Archiwa OZE - Branża OZE w Polsce | Top-Oze
Zapisz się do newslettera i otrzymuj najświeższe informacje z rynku OZE oraz prezent!
Partnerzy
x

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Trendy i perspektywy rozwoju fotowoltaiki

    Innowacje w panelach słonecznych

    Jednym z kluczowych trendów w fotowoltaice są innowacje technologiczne. Wprowadzenie paneli bifacjalnych, które mogą generować energię z obu stron, oraz rozwój technologii perowskitowych, które obiecują wyższą wydajność przy niższych kosztach produkcji, to tylko niektóre z przełomowych zmian. Te nowe technologie mogą znacznie obniżyć koszty instalacji i zwiększyć efektywność systemów fotowoltaicznych.

     

    Fotowoltaika i magazynowanie energii

    Zastosowanie baterii do magazynowania energii staje się coraz bardziej powszechne. Magazyny energii pozwalają na przechowywanie nadwyżki wyprodukowanej energii i jej wykorzystanie w momencie, gdy produkcja jest niska, np. w nocy. Dzięki temu systemy fotowoltaiczne stają się bardziej niezależne i efektywne.

     

    Przyszłość energetyki słonecznej

    Prognozy rozwoju fotowoltaiki wskazują na ciągły wzrost mocy zainstalowanej na całym świecie. Według Międzynarodowej Agencji Energii (IEA), do 2030 roku moc zainstalowana w fotowoltaice może osiągnąć nawet 1 250 GW. Rządy na całym świecie wprowadzają coraz więcej polityk i programów wspierających rozwój energetyki odnawialnej, co sprzyja dalszemu wzrostowi sektora fotowoltaicznego.

     

    Fotowoltaika w różnych sektorach gospodarki

    Fotowoltaika znajduje zastosowanie nie tylko w budownictwie mieszkaniowym, ale również w przemyśle, rolnictwie i transporcie. W sektorze przemysłowym firmy inwestują w duże instalacje fotowoltaiczne, aby obniżyć koszty operacyjne i zmniejszyć emisję CO2. W rolnictwie panele słoneczne są używane do zasilania systemów nawadniających i maszyn rolniczych, a w transporcie, panele fotowoltaiczne są instalowane na dachach pojazdów i stacji ładowania.

     

    Zrównoważony rozwój i etyka

    Zrównoważony rozwój jest kluczowym aspektem przyszłości fotowoltaiki. Wzrost świadomości ekologicznej i potrzeba ochrony środowiska sprawiają, że coraz więcej osób i firm decyduje się na inwestycje w fotowoltaikę. Etyczne aspekty produkcji i utylizacji paneli fotowoltaicznych stają się równie ważne, co ich wydajność.

     

    Podsumowanie

    Fotowoltaika ma przed sobą świetlaną przyszłość, dzięki innowacjom technologicznym, rosnącemu zainteresowaniu zrównoważonym rozwojem i wsparciu rządów na całym świecie. Inwestycje w nowe technologie, magazynowanie energii i zrównoważony rozwój przyczyniają się do dynamicznego rozwoju tej branży, czyniąc ją kluczowym elementem przyszłego miksu energetycznego.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #ZwrotInwestycji #Finansowanie #PanelePV #PaneleFotowoltaiczne #Magazynyenergii #ESG #Energetykasłoneczna #Perspektywy #Trendy

    Kategorie
    Magazyny energii

    NFOŚiGW wesprze budowę magazynów energii kwotą ponad 3,5 mld zł

    Założenia programu „Magazyny energii elektrycznej i związana z nimi infrastruktura dla poprawy stabilności polskiej sieci elektroenergetycznej” przewidują budżet w wysokości 4 miliardów złotych, z czego 3,6 miliarda złotych przeznaczone jest na bezzwrotne dotacje, a 400 milionów złotych na pożyczki. Program realizowany ma być w latach 2024–2028, przy czym podpisywanie umów ma nastąpić do końca 2025 roku, a wydatkowanie pieniędzy do końca 2028 roku.

    Dzięki programowi NFOŚiGW liczy na powstanie magazynów o mocy co najmniej 2,5 GW i pojemności co najmniej 5 MWh. Nabór wniosków ma odbywać się w trybie konkursowym, a terminy składania wniosków jeszcze nie zostały określone. Zakłada się, że dofinansowanie w formie dotacji będzie mogło pokryć do 45% całkowitych kosztów inwestycji. Dla małych przedsiębiorstw wskaźnik ten może być wyższy o 20 punktów procentowych, a dla firm średnich o 10 punktów procentowych.

    Dofinansowanie w formie pożyczki na warunkach preferencyjnych lub rynkowych ma objąć do 100% kosztów kwalifikowanych. Dla inwestycji w formule „project finance” obowiązywać będzie wymóg udziału środków własnych w wysokości co najmniej 15% kosztów kwalifikowanych.

    Program ma na celu poprawę stabilności polskiej sieci elektroenergetycznej poprzez rozwój infrastruktury magazynowania energii, co jest kluczowe dla efektywnego zarządzania energią pochodzącą z odnawialnych źródeł.

     

    Źródło: Energetyka24

    #OZE #Magazynyenergii #NFOŚiGW #MŚP #Dofinansowanie #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Liczba elektryków przybywa szybciej niż rok temu

    Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM), podkreślił, że przyrost rejestracji pojazdów elektrycznych i hybryd plug-in w porównaniu do zeszłego roku wyniósł około 50%. Warto również zauważyć dynamiczny wzrost importu samochodów używanych, podczas gdy rejestracje nowych pojazdów utrzymują się na poziomie z ubiegłego roku.

    Prezes PZPM zaznaczył, że wkrótce powinny pojawić się nowe programy dofinansowania pojazdów zeroemisyjnych, które zostały uwzględnione w Krajowym Planie Odbudowy (KPO). Ważne będą również kolejne transze programu „Mój Elektryk” oraz decyzje Komisji Europejskiej dotyczące wsparcia sieci ładowania dla ciężkich pojazdów.

    Na koniec czerwca 2024 roku po polskich drogach jeździło 119 297 samochodów osobowych z napędem elektrycznym. Flota całkowicie elektrycznych aut BEV liczyła 62 125 sztuk, a hybryd plug-in (PHEV) – 57 172 sztuki. Liczba elektrycznych pojazdów dostawczych i ciężarowych wynosiła 6 926 sztuk. Ponadto, liczba elektrycznych motorowerów i motocykli wzrosła do 21 382 sztuk, a liczba hybryd osobowych i dostawczych osiągnęła 819 972 sztuk. Liczba zeroemisyjnych autobusów wzrosła do 1 357 sztuk, z czego 1 293 to pojazdy bateryjne, a 64 to autobusy wodorowe.

    Równocześnie rozwija się infrastruktura ładowania pojazdów elektrycznych. Pod koniec czerwca 2024 roku w Polsce funkcjonowało 7 255 ogólnodostępnych punktów ładowania pojazdów elektrycznych, w tym 4 002 stacje. Szybkie punkty ładowania prądem stałym (DC) stanowiły 29%, a punkty wolnego ładowania prądem przemiennym (AC) – 71%. W czerwcu uruchomiono 345 nowych punktów ładowania, co jest najlepszym wynikiem w historii.

    Maciej Mazur, dyrektor Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności (PSNM), zaznaczył, że kluczowym wyzwaniem jest usprawnienie procedur przyłączeniowych, co jest niezbędne dla przyspieszenia elektryfikacji transportu w Polsce. Przyszłe inwestycje w infrastrukturę ładowania są kluczowe dla realizacji celów AFIR, unijnego rozporządzenia dotyczącego rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych.

     

    Źródło: Bankier.pl

    #OZE #Elektromobilność #Elektryk #PZPM #PSNM #KPO #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Szósta edycja programu Mój Prąd już we wrześniu

    Cele programu Mój Prąd 6.0

    Szósta edycja programu Mój Prąd kontynuuje wsparcie dla inwestycji w odnawialne źródła energii, szczególnie w instalacje fotowoltaiczne i magazyny energii. Program ma na celu zwiększenie liczby prosumentów, którzy produkują energię elektryczną na własne potrzeby, przyczyniając się do zmniejszenia emisji CO2 i poprawy jakości powietrza w Polsce.

     

    Warunki uczestnictwa

    Aby skorzystać z dofinansowania, wnioskodawcy muszą spełnić określone warunki. Program przewiduje dofinansowanie dla osób fizycznych, które zamierzają zainstalować panele fotowoltaiczne o mocy od 2 kW do 10 kW. Wnioskodawcy mogą również ubiegać się o wsparcie na zakup i montaż magazynów energii, co ma na celu zwiększenie autokonsumpcji wyprodukowanej energii.

     

    Nowe zasady i kwoty dofinansowania

    W szóstej edycji programu przewidziano zwiększenie maksymalnej kwoty dofinansowania. Wsparcie na instalacje fotowoltaiczne może wynieść do 50% kosztów kwalifikowanych, ale nie więcej niż 6 tys. zł na jedno gospodarstwo domowe. Dofinansowanie na magazyny energii może wynieść do 7,5 tys. zł, co ma na celu zachęcenie prosumentów do inwestowania w technologie zwiększające efektywność energetyczną.

     

    Korzyści z udziału w programie

    Udział w programie Mój Prąd 6.0 przynosi wiele korzyści, zarówno ekologicznych, jak i ekonomicznych. Inwestycje w instalacje fotowoltaiczne i magazyny energii pozwalają na obniżenie rachunków za prąd, zwiększenie niezależności energetycznej oraz zmniejszenie emisji szkodliwych substancji do atmosfery. Dodatkowo, program wspiera rozwój sektora OZE w Polsce, przyczyniając się do realizacji krajowych i unijnych celów klimatycznych.

     

    Jak złożyć wniosek?

    Proces składania wniosków został uproszczony, aby zachęcić jak najwięcej osób do skorzystania z programu. Wnioski można składać online za pośrednictwem specjalnej platformy internetowej, co pozwala na szybkie i wygodne ubieganie się o dofinansowanie. Szczegółowe informacje na temat warunków uczestnictwa oraz wymaganej dokumentacji są dostępne na stronie internetowej NFOŚiGW.

    Aby oszacować ile możesz zyskać dzięki nowej edycji programu Mój Prąd, możesz skorzystać z naszego kalkulatora oszczędności: https://top-oze.pl/kalkulator-oplacalnosci-fotowoltaiki/

     

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #MójPrąd #Fotowoltaika #Pompyciepła #Magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    NFOŚiGW przekaże 270 mln zł na Park Zielonej Energii w Gliwicach

    Cel inwestycji

    Głównym celem Parku Zielonej Energii w Gliwicach jest zwiększenie udziału energii odnawialnej w lokalnym miksie energetycznym. Projekt zakłada budowę instalacji fotowoltaicznych, farm wiatrowych oraz magazynów energii, które będą współpracować w ramach jednego zintegrowanego systemu. Dzięki temu możliwe będzie nie tylko produkowanie, ale także efektywne magazynowanie i dystrybucja energii odnawialnej.

    Inwestycja w Park Zielonej Energii przyniesie szereg korzyści ekologicznych i ekonomicznych. Dzięki wykorzystaniu energii ze źródeł odnawialnych, zmniejszy się emisja gazów cieplarnianych, co przyczyni się do poprawy jakości powietrza w Gliwicach i okolicach. Dodatkowo, projekt ten ma na celu zwiększenie niezależności energetycznej regionu oraz stworzenie nowych miejsc pracy związanych z obsługą i konserwacją instalacji OZE.

    Park Zielonej Energii w Gliwicach będzie korzystać z najnowszych technologii w dziedzinie odnawialnych źródeł energii. Instalacje fotowoltaiczne i wiatrowe zostaną wyposażone w nowoczesne systemy monitoringu i zarządzania, które pozwolą na optymalizację produkcji energii. Magazyny energii będą wykorzystywać zaawansowane technologie akumulatorowe, umożliwiające efektywne przechowywanie nadwyżek energii i ich wykorzystanie w okresach zwiększonego zapotrzebowania.

     

    Współpraca z lokalnymi społecznościami

    Realizacja projektu Parku Zielonej Energii w Gliwicach zakłada ścisłą współpracę z lokalnymi społecznościami i władzami samorządowymi. Organizowane będą konsultacje społeczne oraz kampanie informacyjne, mające na celu edukację mieszkańców na temat korzyści płynących z wykorzystania odnawialnych źródeł energii. Projekt przewiduje także zaangażowanie lokalnych przedsiębiorstw i instytucji naukowych w proces wdrażania i rozwoju nowych technologii energetycznych.

    Dzięki dofinansowaniu NFOŚiGW, Park Zielonej Energii w Gliwicach ma szansę stać się wzorcowym projektem w zakresie zrównoważonego rozwoju energetycznego. Inwestycja ta nie tylko przyczyni się do poprawy jakości powietrza i redukcji emisji CO2, ale również zwiększy niezależność energetyczną regionu i stworzy nowe miejsca pracy. Gliwice mogą stać się przykładem dla innych miast w Polsce, pokazując, jak skutecznie łączyć ekologię z nowoczesnymi technologiami.

     

    Zdjęcie: Gliwice.eu

    #OZE #Ekologia #Gliwice #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Podróże zasilane słońcem

    Fotowoltaika kojarzy się z panelami zamontowanymi na dachu lub na specjalnych konstrukcjach. Tymczasem efektywną alternatywą dla tych tradycyjnych lokalizacji są wiaty fotowoltaiczne i carporty, spełniające rolę garaży.

    Im większa moc instalacji, tym szybciej i efektywniej samochód zostanie naładowany, jednak już zabudowa carportu jednostanowiskowego z instalacją fotowoltaiczną o mocy 3 kWp, w zależności od kierunku usytuowania, pozwoli wygenerować około 3000 kWh energii elektrycznej.

    „Taka ilość energii wystarczy na przejechanie samochodem elektrycznym ponad 20 tys. km. Inteligentna ładowarka pozwoli na zarządzenie energią w taki sposób, aby w momencie, kiedy instalacja fotowoltaiczna pracuje, przekierować jej energię właśnie do auta. Tym samym koszt ładowania pojazdu może wynieść nawet zero złotych” – wylicza Rafał Kocołekspert z zakresu fotowoltaiki w TAURON Sprzedaż.

    Jeśli nie ma możliwości ładowania samochodu podczas pracy instalacji fotowoltaicznej – dobrze sprawdzi się magazyn energii. Urządzenie pozwoli na przechowanie energii i przekazanie jej do pojazdu w późniejszym terminie.

    Sam carport doskonale sprawdzi się między innymi na posesji, na której dachu nie ma wystarczająco dużo miejsca pod zabudowę instalacji fotowoltaicznej, a właściciel korzysta z samochodu elektrycznego i chciałby ładować go energią pochodzącą z odnawialnego źródła.

     

    Zielona energia i ochrona

    Carporty i wiaty fotowoltaiczne to innowacyjne i funkcjonalne urządzenia, łączące powierzchnie garażowe z instalacjami produkującymi zieloną energię. Wiata fotowoltaiczna i carport to konstrukcje o bardzo zbliżonej formie i funkcjach, lecz różniące się gabarytami. Obie produkują prąd przy użyciu ogniw fotowoltaicznych, które są jednocześnie pokryciem dachowym. Obie pełnią też funkcje ochronne, czyli osłaniają zaparkowane pod nimi pojazdy przed opadami atmosferycznymi. Tym samym nie tylko produkują prąd, lecz sprawdzają się także jako trwałe zadaszenie.

    Carport pozwoli również na montaż takich urządzeń jak falownik, ładowarka pojazdów elektrycznych, a nawet magazyn energii.

     

    Energia dla floty

    Konstrukcją przeznaczoną do wykorzystania w firmach oraz w gospodarstwach rolnych jest wiata fotowoltaiczna. Musi mieć odpowiednio dużą powierzchnię, aby pomieścić większą liczbę pojazdów o niestandardowych gabarytach, np. dużych maszyn rolniczych, samochodów ciężarowych czy sprzętu budowlanego.

    Wiata fotowoltaiczna lub carport o powierzchni, która nie przekracza 35 m2, nie wymaga pozwolenia na budowę. Oznacza to, że niemal wszystkie carporty, przeznaczone na jedno lub dwa auta, można postawić bez dodatkowych formalności.

     

    Zdjęcie: TAURON

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki

    Kategorie
    OZE

    PEJ i PIE zbadają możliwość udziału polskich firm w budowie pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

    Badanie ma na celu określenie zarówno potencjału polskiego przemysłu na potrzeby projektu elektrowni jądrowej na Pomorzu realizowanego przez Konsorcjum Westinghouse (dostawca technologii) i Bechtel (generalny wykonawca), jak i rozwiązań odpowiadających na potrzeby firm związane z udziałem w inwestycji, takich jak finansowe systemy wsparcia, czy pomoc w zdobywaniu odpowiednich certyfikatów. Analiza wyników badania pozwoli rozpoznać zainteresowanie polskich firm udziałem w procesie budowy pierwszej elektrowni jądrowej na Pomorzu oraz wskaże narzędzia niezbędne douczestnictwa w planowanym łańcuchu dostaw.

    Program Polskiej Energetyki Jądrowej zakłada budowę sprawdzonych, wielkoskalowych, wodnych ciśnieniowych reaktorów jądrowych generacji III(+) o łącznej mocy od ok. 6 GWe do ok. 9 GWe. Polski Instytut Ekonomiczny przy bezpośredniej współpracy z pełniącą rolę inwestora spółką Polskie Elektrownie Jądrowe zbada poziom potencjalnego zainteresowania polskich firm zaangażowaniem się w ten proces, a także zidentyfikuje bariery, które mogą je hamować. Przeprowadzona analiza będzie podstawą do przygotowania sprofilowanych działań zmierzających do wsparcia zainteresowanych firm i dostawców, aby w sposób konkurencyjny mogli oni uczestniczyć w łańcuchu dostaw tej strategicznej dla kraju inwestycji.

    „Inwestycja, którą realizujemy to ogromna szansa nie tylko dla kraju, ale także dla wielu polskich przedsiębiorców. Dlatego też chcielibyśmy, by mieli możliwość udziału w łańcuchu dostaw dla całego projektu jądrowego. Postanowiliśmy w tym celu zbadać jakie jest ich podejście do współpracy biznesowej w tym obszarze. Badanie pomoże określić aktualny stan wiedzy polskich firm, ich poziom przygotowania do inwestycji, a także ewentualne bariery i ograniczenia” – mówi Leszek Juchniewicz, Prezes Zarządu Polskie Elektrownie Jądrowe.

    Badanie będzie realizowane w formie ankiety składającej się kilkudziesięciu szczegółowych pytań. Za jego realizację, a także późniejsze opracowanie wyników będzie odpowiadał Polski Instytut Ekonomiczny, który ma szerokie doświadczenie analityczne w obszarze energetyki jądrowej.

    „Szczegółowe badanie uwzględnia specyfikę sektora i zostało poprzedzone badaniami jakościowymi i konsultacjami branżowymi. Obecny etap, badanie ilościowe, pozwoli zebrać szczegółowe informacje i opinie od przedsiębiorców tej branży niezależnie od ich wielkości i obszaru, w którym działają. Mamy nadzieję, że badanie spotka się z dużym odzewem polskich firm i będziemy mogli na ich podstawie stworzyć możliwie szeroki obraz wyzwań, jakie stoją przed polskimi firmami w przededniu uruchomienia tej strategicznej inwestycji a także oszacować potencjalny udział podmiotów krajowych w całym procesie uwzględniając międzynarodowe regulacje prawne. Zapraszamy firmy do udziału w badaniu.” – mówi dr Adam Juszczak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

    W projekcie uczestniczy Bank Gospodarstwa Krajowego, instytucja powołana do wspierania polskiej gospodarki, która już dziś oferuje przedsiębiorcom rozmaite instrumenty finansowe wspierające działalność bieżącą i inwestycyjną.

    „Zaangażowanie w strategiczne dla polskiej gospodarki inwestycje jest jednym z obszarów działania Banku Gospodarstwa Krajowego jako polskiego banku rozwoju. Chcielibyśmy poprzez ten projekt poznać potrzeby finansowe polskich firm chcących zaangażować się w proces budowy polskiej elektrowni jądrowej, tak by móc dostosować instrumenty finansowe do ich potrzeb.” – mówi Marcin Terebelski z Banku Gospodarstwa Krajowego.

    W badaniu mogą wziąć wszystkie firmy zainteresowane współpracą przy budowie polskiej elektrowni jądrowej. Link do badania ankietowego znajduje się na stronie internetowej PIE.

     

    #OZE

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Pompy ciepła a systemy fotowoltaiczne

    Pompy ciepła i fotowoltaika

    Pompy ciepła i fotowoltaika to systemy, które doskonale się uzupełniają. Pompa ciepła wykorzystuje energię z otoczenia (powietrza, wody lub gruntu) do ogrzewania i chłodzenia budynku, natomiast fotowoltaika przekształca promieniowanie słoneczne w energię elektryczną. Połączenie pompy ciepła z panelami słonecznymi pozwala na wykorzystanie darmowej energii słonecznej do zasilania pompy ciepła, co znacząco obniża koszty eksploatacji.

     

    Efektywność systemów hybrydowych

    Systemy hybrydowe, łączące pompę ciepła z fotowoltaiką, charakteryzują się bardzo wysoką efektywnością energetyczną. Energia odnawialna, jaką dostarczają panele fotowoltaiczne, może pokryć znaczną część zapotrzebowania na energię elektryczną pompy ciepła. Efektywność systemów hybrydowych sprawia, że są one jednym z najbardziej ekonomicznych i ekologicznych rozwiązań dostępnych na rynku.

     

    Zalety połączenia pomp ciepła z fotowoltaiką

    Połączenie pompy ciepła z fotowoltaiką ma wiele zalet. Przede wszystkim, jest to rozwiązanie ekologiczne, które redukuje emisję CO2 i przyczynia się do ochrony środowiska. Zastosowanie fotowoltaiki w pompach ciepła pozwala również na uzyskanie samowystarczalności energetycznej budynku, co jest szczególnie ważne w kontekście rosnących cen energii. Ponadto, instalacja fotowoltaiki i pompy ciepła może być wsparta różnymi formami dofinansowania, co obniża koszty początkowe inwestycji.

     

    Jak działa pompa ciepła z systemem fotowoltaicznym

    Pompa ciepła z systemem fotowoltaicznym działa na zasadzie synergii. W ciągu dnia panele fotowoltaiczne produkują energię elektryczną, która jest wykorzystywana do zasilania pompy ciepła. Nadmiar wyprodukowanej energii może być magazynowany w bateriach lub oddawany do sieci, co dodatkowo zwiększa efektywność systemu. Dzięki temu, pompa ciepła z fotowoltaiką może pracować niemal bezkosztowo, wykorzystując odnawialne źródła energii.

     

    Podsumowanie

    Pompy ciepła i fotowoltaika to idealne połączenie dla osób poszukujących oszczędnych i ekologicznych rozwiązań grzewczych. Efektywność systemów hybrydowych, możliwość uzyskania samowystarczalności energetycznej oraz korzyści ekologiczne sprawiają, że inwestycja w pompę ciepła z systemem fotowoltaicznym jest opłacalna na dłuższą metę. Jeśli rozważasz instalację takich systemów, warto skonsultować się z ekspertami, aby dobrać najlepsze rozwiązanie dostosowane do Twoich potrzeb.

     

    #OZE #Pompyciepła #Fotowoltaika #Systemyhybrydowe #Efektywność #Pompyciepłazfotowoltaiką #Systemfotowoltaiczny #Inwestycja

    Kategorie
    OZE

    Planowany nabór wniosków na termomodernizację szkół w ramach KPO

    Cele programu

    Celem programu jest wsparcie szkół w realizacji działań związanych z termomodernizacją. Działania te obejmują m.in. ocieplenie budynków, wymianę okien i drzwi, modernizację systemów grzewczych oraz instalację odnawialnych źródeł energii. Dzięki temu, szkoły będą mogły obniżyć koszty eksploatacyjne oraz poprawić warunki nauki i pracy.

     

    Warunki uczestnictwa

    W ramach naboru, jednostki samorządu terytorialnego będą mogły ubiegać się o dofinansowanie na przeprowadzenie prac termomodernizacyjnych w budynkach szkolnych. Wnioski będą oceniane na podstawie kryteriów takich jak efektywność energetyczna planowanych działań, stopień zaawansowania projektu oraz zgodność z celami KPO. Projekty, które wykażą największy potencjał w zakresie oszczędności energetycznych oraz redukcji emisji CO2, będą miały większe szanse na uzyskanie wsparcia.

     

    Korzyści z termomodernizacji

    Termomodernizacja szkół przyniesie wiele korzyści, zarówno ekologicznych, jak i ekonomicznych. Zmniejszenie zużycia energii przełoży się na niższe rachunki za ogrzewanie i prąd, a także na mniejszą emisję szkodliwych substancji do atmosfery. Poprawa izolacji termicznej budynków zwiększy komfort cieplny w klasach, co wpłynie pozytywnie na warunki nauki.

    Szczegółowe informacje na temat warunków uczestnictwa i wymaganej dokumentacji będą dostępne na stronie internetowej NFOŚiGW.

     

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #Termomodernizacja #Dofinansowanie #KPO #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Unia Europejska kontynuuje sprawę cła dla chińskich elektryków, natomiast Niemcy nie popierają tej decyzji

    Komisja Europejska rozpoczęła dochodzenie we wrześniu 2023 roku w odpowiedzi na rosnący napływ chińskich samochodów elektrycznych na europejski rynek. Wprowadzenie ceł ma na celu ochronę europejskich producentów przed niesprawiedliwą konkurencją, wynikającą z domniemanych subsydiów rządowych w Chinach.

     

    Obawy Niemiec

    Niemcy, będące sercem europejskiego przemysłu motoryzacyjnego, wyrażają zaniepokojenie potencjalnymi konsekwencjami wprowadzenia ceł. Obawy dotyczą nie tylko bezpośredniego wpływu na rynek, ale również możliwego odwetu ze strony Chin, które są ważnym rynkiem zbytu dla niemieckich samochodów. Niemieccy producenci, tacy jak Volkswagen, BMW i Mercedes, mogą znaleźć się w trudnej sytuacji, jeśli Chiny zdecydują się na wprowadzenie własnych ceł na europejskie produkty.

     

    Przyszłość europejskiego rynku motoryzacyjnego

    Decyzja Unii Europejskiej w sprawie ceł na chińskie samochody elektryczne będzie miała dalekosiężne skutki dla przyszłości europejskiego rynku motoryzacyjnego. Jeśli cła zostaną wprowadzone, mogą chronić europejskich producentów przed niesprawiedliwą konkurencją, ale jednocześnie mogą wpłynąć na relacje handlowe z Chinami. Kluczowe będzie znalezienie równowagi między ochroną własnego rynku a utrzymaniem dobrych stosunków handlowych z Chinami.

     

    #OZE #Elektryki #Elektromobilność #Samochodyelektryczne #Niemcy #Chiny #UE #UniaEuropejska #Ekologia #Cła

    Kategorie
    Magazyny energii

    Największy bateryjny magazyn energii w Polsce. Szwedzka firma inwestuje w zieloną energię

    Inwestycja w przyszłość energii

    Projekt realizowany przez OX przewiduje budowę magazynu o pojemności 200 MW i 820 MWh. Jest to największy tego typu obiekt w Polsce, który ma znacząco zwiększyć stabilność krajowego systemu elektroenergetycznego. Magazyn będzie mógł przechowywać energię wytworzoną z odnawialnych źródeł, takich jak wiatr i słońce, co pozwoli na lepsze zarządzanie produkcją i konsumpcją energii.

     

    Kluczowe korzyści i wyzwania

    Inwestycja przyniesie wiele korzyści, zarówno dla sektora energetycznego, jak i dla lokalnej gospodarki. Magazyn energii pozwoli na zrównoważenie sieci elektroenergetycznej, zwiększając niezawodność dostaw energii oraz redukując straty związane z jej przesyłem. Ponadto, projekt stworzy nowe miejsca pracy oraz przyczyni się do rozwoju technologii zielonej energii w regionie.

    Jednakże realizacja tak dużego przedsięwzięcia wiąże się również z wyzwaniami. Wymaga to znacznych nakładów finansowych oraz skoordynowanych działań na wielu poziomach, od planowania po operacyjne zarządzanie obiektem. Wdrożenie nowoczesnych technologii magazynowania energii jest kluczowe dla powodzenia tego projektu.

     

    Wpływ na polską energetykę

    Budowa największego bateryjnego magazynu energii w Polsce wpisuje się w szerszy kontekst transformacji energetycznej kraju. Polska dąży do zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii w swoim miksie energetycznym, a inwestycje takie jak ta odgrywają kluczową rolę w osiągnięciu tego celu.

    Magazyn energii od OX umożliwi lepsze wykorzystanie energii z OZE, co przyczyni się do redukcji emisji CO2 i innych gazów cieplarnianych. Jest to krok w stronę zrównoważonej przyszłości energetycznej, która jest nie tylko bardziej ekologiczna, ale również ekonomicznie opłacalna.

     

    Źródło: investmap.pl

    #OZE #Magazynyenergii #Baterie #Śląsk #Polska #Szwecja #Ekologia #ZielonaEnergia

    Kategorie
    OZE

    Produkcja energii elektrycznej w Europie i na świecie według źródeł energii

    Produkcja energii elektrycznej z paliw kopalnych wyniosła ogółem 341,6 TWh, co oznacza spadek o 3,5%, tj. 12,4 TWh w porównaniu do kwietnia 2023 r. Spadek ten wynikał głównie z gwałtownego spadku produkcji energii elektrycznej z węgla (-8,3% r/r), podczas gdy produkcja energii elektrycznej z gazu ziemnego spadła jedynie o 1,0% rok do roku.

    Niższą produkcję energii elektrycznej z węgla zaobserwowano we wszystkich regionach OECD.
    Największy spadek odnotowano w OECD Europa (-21,5% r/r).
    Ogółem udział paliw kopalnych w miksie elektroenergetycznym OECD spadł do 41,7%, czyli o około trzy punkty procentowe mniej niż w kwietniu 2024 r.

    Całkowita produkcja energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych wzrosła o 11,7% r/r do 341,3 TWh. Wszystkie źródła OZE odnotowały wzrosty, w tym największe wzrosty odnotowały Produkcje energii z:

    1. Energii wiatrowa wzrosła o 19,1% r/r.
      W Europie OECD (+26,5% r/r) i w krajach OECD w obu Amerykach (+13,0% r/r).
    2. Energia słoneczna wzrosła o 16,1% r/r.
      W krajach OECD w obu Amerykach (+23,2% r/r) i w Europie OECD (+18,5% r/r).
    3. Energia wodna wzrosła o 6,4% r/r.
      W krajach OECD w Europie (+24,2% r/r) a w obu Amerykach (-7,7% r/r).

    Źródła odnawialne odpowiadały za 41,6% całkowitej produkcji energii elektrycznej w OECD w kwietniu 2024 r., co oznacza wzrost o około trzy punkty procentowe w porównaniu z kwietniem 2023 r.

    Produkcja energii elektrycznej

    Produkcja energii elektrycznej jądrowej utrzymała się na poziomie 133,1 TWh z poprzedniego roku, ponieważ zwiększona produkcja energii jądrowej w OECD Azja-Oceania (+13,5% r/r) zrekompensowała zmniejszoną produkcję w OECD w Europie (-3,5% r/r) i w OECD w obu Amerykach (-1,4% r/r). Ogółem udział energii jądrowej w miksie elektroenergetycznym OECD utrzymywał się na stabilnym poziomie 16,2%.

    Chcesz wiedzieć ile możesz zaoszczędzić na fotowoltaice?

    Skorzystaj z naszego Kalkulatora Oszczędności na energii elektrycznej: https://top-oze.pl/kalkulator-oplacalnosci-fotowoltaiki/

     

    #energia #produkcjaenergii #prąd #koszty #oszczędnośćkosztów

    Kategorie
    OZE

    Efektywność energetyczna w termomodernizacji

    Techniki termomodernizacji

    Jednym z najważniejszych kroków w termomodernizacji jest izolacja termiczna. Odpowiednie ocieplenie ścian, dachu i fundamentów zapobiega utracie ciepła w zimie oraz nadmiernemu nagrzewaniu się pomieszczeń latem. Popularne materiały izolacyjne to wełna mineralna, styropian czy pianka poliuretanowa. Izolacja okien i drzwi również odgrywa kluczową rolę w zachowaniu optymalnej temperatury wewnątrz budynków.

    Inną techniką poprawiającą efektywność energetyczną jest modernizacja systemów grzewczych. Nowoczesne kotły kondensacyjne, pompy ciepła czy kolektory słoneczne są znacznie bardziej efektywne i ekologiczne niż tradycyjne piece. Wprowadzenie inteligentnych systemów zarządzania energią pozwala na optymalizację zużycia energii, dostosowując ją do aktualnych potrzeb użytkowników.

     

    Korzyści finansowe i ekologiczne

    Efektywność energetyczna w termomodernizacji przynosi liczne korzyści finansowe. Chociaż inwestycje w modernizację mogą być kosztowne, to jednak zwracają się one w postaci niższych rachunków za energię. Ponadto, wiele krajów oferuje dotacje i ulgi podatkowe dla osób i firm inwestujących w poprawę efektywności energetycznej, co dodatkowo obniża koszty przedsięwzięcia.

    Modernizacja budynków ma także ogromne znaczenie ekologiczne. Zmniejszenie zużycia energii przekłada się na mniejszą emisję gazów cieplarnianych, co jest kluczowe w walce ze zmianami klimatycznymi. Ponadto, nowoczesne systemy grzewcze i chłodzące często wykorzystują odnawialne źródła energii, co dodatkowo zmniejsza negatywny wpływ na środowisko.

     

    Przykłady udanych termomodernizacji

    Warto zwrócić uwagę na liczne przykłady udanych termomodernizacji, które pokazują, jak efektywność energetyczna może być osiągnięta w praktyce. Przykładem może być modernizacja budynków użyteczności publicznej, takich jak szkoły czy szpitale, gdzie zastosowano nowoczesne systemy grzewcze i izolacyjne, co przyniosło znaczne oszczędności energetyczne.

    Podsumowując, efektywność energetyczna w termomodernizacji to temat niezwykle ważny i aktualny. Dzięki odpowiednim działaniom można nie tylko obniżyć koszty związane z użytkowaniem budynków, ale także przyczynić się do ochrony środowiska i poprawy jakości życia. Inwestowanie w nowoczesne technologie i systemy zarządzania energią to krok w stronę zrównoważonego rozwoju i lepszej przyszłości.

     

    #OZE #Odnawialneźródła #Efektywnośćenergetyczna #Energetyka #Termomodernizacja #Pompyciepła #CzystaEnergia #ESG

    Kategorie
    OZE

    Korzyści z wykorzystania odnawialnych źródeł energii

    Ekologiczne korzyści energii odnawialnej

    Jednym z najważniejszych argumentów za wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii jest redukcja emisji CO2. Tradycyjne źródła energii, takie jak węgiel czy gaz, emitują znaczne ilości dwutlenku węgla, przyczyniając się do globalnego ocieplenia. Energia słoneczna, wiatrowa, wodna czy geotermalna są znacznie czystsze, nie emitując szkodliwych gazów cieplarnianych.

    Wykorzystanie odnawialnych źródeł energii pomaga także chronić naturalne zasoby. Węgiel, ropa naftowa i gaz ziemny są surowcami nieodnawialnymi, co oznacza, że ich zasoby są ograniczone. W przeciwieństwie do tego, energia słoneczna czy wiatrowa są praktycznie niewyczerpane, co przyczynia się do zrównoważonego rozwoju.

    Ekonomiczne korzyści energii odnawialnej

    Kolejnym istotnym aspektem są ekonomiczne korzyści energii odnawialnej. Chociaż początkowe koszty instalacji systemów opartych na odnawialnych źródłach energii mogą być wysokie, to w dłuższej perspektywie przynoszą one znaczne oszczędności. Przykładowo, instalacja paneli fotowoltaicznych pozwala na zmniejszenie rachunków za prąd, a nawet na sprzedaż nadwyżek energii do sieci.

    Inwestowanie w odnawialne źródła energii przyczynia się także do tworzenia nowych miejsc pracy. Rozwój technologii związanych z energią odnawialną generuje zapotrzebowanie na specjalistów w dziedzinach takich jak instalacja i konserwacja paneli słonecznych, turbin wiatrowych czy systemów geotermalnych.

    Niezależność energetyczna i zdrowie

    Odnawialne źródła energii przyczyniają się do zwiększenia niezależności energetycznej państw. Dzięki nim kraje mogą uniezależnić się od importu paliw kopalnych, co jest szczególnie istotne w obliczu niestabilnych cen ropy naftowej i gazu ziemnego na rynkach światowych.

    Wykorzystanie odnawialnych źródeł energii ma również pozytywny wpływ na zdrowie publiczne. Redukcja zanieczyszczeń powietrza przekłada się na mniejszą liczbę chorób układu oddechowego i krążenia. Mniejsze zanieczyszczenie oznacza także czystsze środowisko, co jest korzystne zarówno dla ludzi, jak i dla przyrody.

     

    Zdjęcie: Pinterest

    #OZE #Ekologia #Energiasłoneczna #Energiawiatrowa #Energiawodna #Odnawialneźródła #Ekologia #ESG #CzystaEnergia

    Kategorie
    OZE

    Zmiany w ustawie wiatrakowej – co musisz wiedzieć

    Kluczowe zmiany w projekcie ustawy:
    1. Zniesienie zasady 10H
      Zasada 10H, która wymagała, aby turbiny wiatrowe były umieszczane w odległości co najmniej dziesięciokrotności ich wysokości od mieszkań, zostanie zniesiona. Ma to na celu zwiększenie możliwości lokalizacyjnych dla nowych farm wiatrowych.
    2. Prostsze procedury administracyjne
      Projekt ustawy przewiduje uproszczenie procedur administracyjnych związanych z planowaniem i budową farm wiatrowych. Ma to skrócić czas oczekiwania na zezwolenia i przyspieszyć realizację projektów.
    3. Wsparcie dla lokalnych społeczności
      Wprowadzone zostaną rozwiązania mające na celu zwiększenie akceptacji społecznej dla inwestycji wiatrowych poprzez udział mieszkańców w zyskach z lokalnych farm wiatrowych.
    4. Zwiększenie mocy produkcyjnej
      Rząd planuje zwiększyć cel produkcyjny energii z wiatru, co jest odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na czystą energię oraz konieczność redukcji emisji CO2.
    5. Stabilizacja rynku energii
      Nowelizacja ustawy ma również na celu stabilizację rynku energii, poprawę bezpieczeństwa energetycznego kraju oraz ograniczenie zależności od importu paliw kopalnych.
    6. Rozwój technologii
      Przewiduje się również wsparcie dla rozwoju nowych technologii w sektorze energetyki wiatrowej, co może przyczynić się do obniżenia kosztów produkcji energii oraz zwiększenia jej efektywności.

    Dlaczego to ważne?

    Zmiany w ustawie wiatrakowej są odpowiedzią na potrzeby rynku energetycznego oraz wymogi związane z polityką klimatyczną Unii Europejskiej. Liberalizacja przepisów ma na celu przyspieszenie transformacji energetycznej Polski i zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii w krajowym miksie energetycznym.

     

    #OZE #Wiatraki #Energetykawiatrowa #10H #UstawaWiatrakowa

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fabryka Volkswagen zasilana słońcem dzięki Quanta Energy

    „Jesteśmy dumni ze współpracy z koncernem Volkswagen przy tym ambitnym projekcie. Zbudowaliśmy jedną z największych instalacji przyzakładowych w Europie.  Inicjatywa ta wpisuje się w szerszy kontekst transformacji energetycznej w branży motoryzacyjnej. Nasza współpraca nie tylko przyczyni się do redukcji śladu węglowego, ale także znacznie obniży koszty energii dla naszego partnera” – mówi Piotr Grzybczak, prezes Quanta Energy S.A.

    Wyjątkowość przedsięwzięcia wynika zarówno ze skali prowadzonych prac, jak i czasu jego realizacji. Prace budowlane na terenie zakładu Volkswagen we Wrześni trwały zaledwie pół roku i obejmowały między innymi budowę ważącej 310 ton konstrukcji oraz połączeniu 102 km przewodów.

    Instalacja zbudowana przez Quanta Energy składa się z ponad 22  800  modułów PV o mocy 590W. W procesie realizacji zastosowane zostały moduły bazujące na ogniwach typu N, które mają gwarantować niższy spadek wydajności modułów i wyższą sprawność.

    „Od lat konsekwentnie dążymy do tego, by spółka Volkswagen Poznań stała się w pełni neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla. Farma fotowoltaiczna, którą oddajemy dzisiaj do użytku to tylko jeden z kluczowych elementów tego procesu. Fabryka we Wrześni ma szczególnie sprzyjające warunki techniczne, a znaczna powierzchnia zakładu pozwala nam na dalszą dywersyfikację źródeł pozyskania energii” –  podkreśla dr Thomas Kreuzinger – Janik, dyrektor zakładu Volkswagen Poznań we Wrześni.

    Najlepszym dowodem na doskonałą współpracę firmy Volkswagen z Quanta Energy jest fakt, że wspólny proces dekarbonizacji będzie kontynuowany. Niebawem ma ruszyć budowa drugiej instalacji fotowoltaicznej.  Kolejna farma będzie mieć moc 3,1 MW i zajmie powierzchnie 4,27 ha. Inwestorem i głównym wykonawcą będzie również Quanta Energy.

    Budowa obu farm została sfinansowana dzięki Solas Sustainable Energy Fund ICAV. „W związku z tym, że dekarbonizacja jest kluczowym obszarem zainteresowania firm, wysoko cenimy sobie umożliwienie realizacji jednego z największych projektów autokonsumpcji w regionie Europy Środkowo-Wschodniej z tak renomowanym klientem. Cenimy sobie możliwość nawiązania owocnej relacji biznesowej z firmą Quanta, która wykazała się imponującym doświadczeniem i utrzymywała wysoki poziom profesjonalizmu przez cały czas trwania współpracy”- powiedział  Sławomir Huss, partner w Solas Capital AG.

    #OZE #Fotowoltaika #PV #FarmaPV #Volkswagen

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Koszty związane z instalacją pomp ciepła

    Koszt instalacji pompy ciepła

    Koszt instalacji pompy ciepła zależy od wielu czynników, takich jak rodzaj pompy, wielkość budynku oraz specyfika terenu. Cena montażu pompy ciepła może wahać się od 20 000 do 50 000 zł. Pompy ciepła typu powietrze-woda są zazwyczaj tańsze w instalacji niż pompy ciepła gruntowe. Koszt zakupu i montażu pompy ciepła powietrze-woda to zwykle około 20 000 – 30 000 zł, podczas gdy pompy ciepła gruntowe mogą kosztować nawet 50 000 zł.

     

    Koszty operacyjne pomp ciepła

    Koszty operacyjne pomp ciepła są znacznie niższe niż tradycyjnych systemów grzewczych. Pompa ciepła jest bardzo efektywna energetycznie, co przekłada się na niższe rachunki za prąd. Szacuje się, że koszty operacyjne pomp ciepła mogą być nawet o 50% niższe w porównaniu do tradycyjnych systemów grzewczych. Ekonomiczność pomp ciepła sprawia, że inwestycja w pompę ciepła zwraca się w ciągu kilku lat.

     

    Inwestycja w pompę ciepła

    Inwestycja w pompę ciepła jest długoterminowa, ale bardzo opłacalna. Choć początkowy koszt instalacji pompy ciepła może być wysoki, oszczędności na rachunkach za energię sprawiają, że jest to rozwiązanie ekonomiczne na dłuższą metę. Ponadto, pompy ciepła są bardzo trwałe i wymagają minimalnej konserwacji, co również obniża koszty operacyjne pomp ciepła.

     

    Porównanie kosztów pomp ciepła

    Porównanie kosztów pomp ciepła z innymi systemami grzewczymi jednoznacznie wskazuje na ich przewagę. Pompy ciepła są bardziej efektywne energetycznie i ekologiczne, co przekłada się na niższe koszty eksploatacji. Ponadto, istnieje możliwość uzyskania dofinansowania na instalację pomp ciepła, co dodatkowo zmniejsza koszty związane z instalacją pompy ciepła.

    Podsumowując, koszty związane z instalacją pomp ciepła są wysokie, ale inwestycja ta przynosi liczne korzyści finansowe i ekologiczne. Warto zastanowić się nad wyborem odpowiedniego typu pompy ciepła i skonsultować się z ekspertami, aby uzyskać najlepsze możliwe rozwiązanie dla swojego domu lub przedsiębiorstwa.

     

    Grafika: Calma

    #OZE #Pompyciepła #Kosztpompyciepła #Inwestycja #Koszty #Kosztyinstalacji

    Kategorie
    OZE

    Dotacje na zielone technologie dla małych i średnich firm

    Programy wsparcia dla MŚP

    Rząd oferuje formy wsparcia finansowego, w tym dotacje i preferencyjne kredyty, dla przedsiębiorstw planujących inwestycje w zielone technologie. Programy te obejmują dofinansowanie zakupu i instalacji nowoczesnych systemów energetycznych, takich jak panele fotowoltaiczne, pompy ciepła, czy systemy magazynowania energii.

    Jednym z kluczowych programów jest inicjatywa „Zielona Energia”, która oferuje dofinansowanie na poziomie nawet 70% kosztów kwalifikowanych dla projektów mających na celu poprawę efektywności energetycznej oraz redukcję emisji gazów cieplarnianych. Wsparcie to ma na celu nie tylko poprawę stanu środowiska, ale także zwiększenie konkurencyjności polskich MŚP na rynku europejskim.

     

    Proces aplikacji i korzyści

    Aby skorzystać z dotacji, przedsiębiorstwa muszą przejść proces aplikacyjny, który obejmuje m.in. przygotowanie szczegółowego projektu inwestycyjnego oraz przedstawienie analiz ekonomicznych i ekologicznych planowanej inwestycji. Dotacje są przyznawane na podstawie oceny potencjalnych korzyści środowiskowych i ekonomicznych projektu.

    Korzyści płynące z inwestycji w zielone technologie są wielowymiarowe. Przedsiębiorstwa mogą liczyć na obniżenie kosztów operacyjnych dzięki zmniejszeniu zużycia energii, co przekłada się na wyższe zyski. Dodatkowo, inwestycje w ekologiczne rozwiązania przyczyniają się do poprawy wizerunku firmy, co może zwiększyć jej atrakcyjność dla klientów i partnerów biznesowych.

     

    Przykłady zielonych inwestycji

    Przykłady inwestycji wspieranych przez programy dotacyjne obejmują instalacje paneli fotowoltaicznych na dachach budynków firmowych, modernizację systemów grzewczych z wykorzystaniem pomp ciepła, a także wdrażanie inteligentnych systemów zarządzania energią. Te innowacyjne rozwiązania nie tylko zmniejszają koszty energetyczne, ale również wspierają zrównoważony rozwój i ochronę środowiska.

     

    Grafika: Shutterstock

    #OZE #Zielonetechnologie #Ekologia #Energetyka #Fotowoltaika #PV #Pompaciepła #Energia

    Kategorie
    OZE

    900 mln zł od NFOŚiGW na termomodernizację budynków użyteczności publicznej i OZE

    Cele programu

    Program ma na celu wsparcie projektów związanych z ociepleniem budynków, modernizacją systemów grzewczych i wentylacyjnych, wymianą oświetlenia na bardziej energooszczędne oraz instalacją odnawialnych źródeł energii, takich jak panele fotowoltaiczne czy pompy ciepła. Projekty muszą być zakończone do końca 2029 roku.

     

    Dofinansowanie i nabór

    Nabór wniosków trwa od 1 lipca do 30 września 2024 roku. W ramach programu przewidziano dwie pule środków: 500 mln zł w trybie konkurencyjnym i 400 mln zł w trybie niekonkurencyjnym. Wnioski mogą składać m.in. państwowe jednostki budżetowe, szkoły wyższe, administracja rządowa oraz jednostki organizacyjne, takie jak szpitale czy przychodnie.

     

    Zakres wsparcia

    Dofinansowanie obejmuje szeroki zakres inwestycji, w tym:

    • Ocieplenie budynków
    • Modernizacja systemów grzewczych i wentylacyjnych
    • Instalacja odnawialnych źródeł energii
    • Wymiana oświetlenia na energooszczędne
    • Montaż urządzeń do magazynowania energii
    • Inwestycje zwiększające powierzchnie zielone i rozwijające elektromobilność, np. punkty ładowania pojazdów elektrycznych

     

    Efektywność energetyczna i cele ekologiczne

    Program wspiera także projekty, które realizują cele Europejskiego Zielonego Ładu i unijnej strategii Fali Renowacji. Inwestycje mają przyczynić się do zwiększenia powierzchni zielonych, rozwoju elektromobilności oraz podnoszenia społecznej świadomości ekologicznej.

     

    Jak aplikować?

    Aby ubiegać się o dofinansowanie, jednostki muszą złożyć wnioski do NFOŚiGW, spełniając wszystkie wymagania formalne oraz dokumentacyjne. Proces aplikacyjny obejmuje m.in. przedstawienie planu inwestycji, kosztorysu oraz harmonogramu realizacji projektu.

     

    Korzyści z termomodernizacji

    Dzięki realizacji projektów termomodernizacyjnych, budynki użyteczności publicznej mogą znacząco obniżyć swoje zużycie energii, co przełoży się na niższe koszty eksploatacyjne oraz zmniejszenie emisji CO2. To z kolei przyczyni się do poprawy jakości powietrza i osiągnięcia celów klimatycznych.

     

    #OZE #Efektywnośćenergetyczna #Energetyka #Termomodernizacja #Dofinansowanie #NFOŚiGW

    Kategorie
    Elektromobilność

    NFOŚiGW zwiększa budżet na program „Mój Elektryk”

    Do tej pory z programu „Mój Elektryk” skorzystało około 23 tysiące wnioskodawców. Budżet programu wzrósł z 900 do 960 mln zł. Środki te umożliwią dofinansowanie kolejnych 2 tys. samochodów elektrycznych, co jest ważnym krokiem w kierunku zmniejszenia emisji CO2 i promowania zrównoważonego transportu.

     

    Program „Mój Elektryk” – więcej środków na wsparcie elektromobilności

    W ramach programu „Mój Elektryk” przedsiębiorcy i osoby fizyczne mogą ubiegać się o dotacje na zakup samochodów elektrycznych. Dofinansowanie dla osób fizycznych wynosi do 18,75 tys. zł, z wyższymi kwotami dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny. Przedsiębiorcy mogą liczyć na dofinansowanie uzależnione od rocznego przebiegu pojazdu, z maksymalnymi kwotami do 70 tys. zł dla samochodów dostawczych i ciężarowych.

    Bank Ochrony Środowiska zarządza środkami programu, który jest częścią szerszej strategii NFOŚiGW na rzecz ograniczenia emisji spalin i wspierania zrównoważonego rozwoju. Wzrost liczby pojazdów elektrycznych na polskich drogach to odpowiedź na rosnące wyzwania klimatyczne oraz sposób na poprawę jakości powietrza w miastach.

     

    Zachęty do korzystania z programu

    Dotacje z programu „Mój Elektryk” mają na celu uczynienie zakupu samochodów elektrycznych bardziej przystępnym finansowo. Wzrost budżetu programu oraz dodatkowe środki na dofinansowanie leasingu pojazdów mają na celu przyspieszenie transformacji rynku motoryzacyjnego w Polsce.

    Zainteresowanie programem jest duże, co wskazuje na rosnącą świadomość ekologiczną i chęć korzystania z nowoczesnych, przyjaznych środowisku technologii. Program „Mój Elektryk” jest jednym z kluczowych elementów polskiej polityki na rzecz ochrony środowiska i zrównoważonego rozwoju.

     

    #OZE #Elektromobilność #MójElektryk #Dofinansowanie #Elektryki #Elektryk

    Kategorie
    OZE

    „Wodoryzacja Gospodarki” – trwa nabór wniosków

    W naborze będą realizowane przedsięwzięcia zgodne z nową zasadą horyzontalną „nie czyń znaczącej szkody” (zasadą DNSH), w odniesieniu do 6 celów środowiskowych. Przyjmuje się, że przedsięwzięcia dotyczące wdrożenia technologii wodorowych w kierunku niskoemisyjnej lub bezemisyjnej gospodarki kwalifikują się jako wnoszące istotny wkład w łagodzenie zmian klimatu. W odniesieniu do projektów dotyczących budowy wdrożenia oraz komercjalizacji innowacyjnych jednostek transportowych napędzanych wodorem cel szczegółowy zostanie spełniony jeśli jednostki transportowe powstałe w wyniku realizacji projektu nie będą przeznaczone do transportu paliw kopalnych.

     

    Rodzaje przedsięwzięć

    Przedsięwzięcia o charakterze badawczo –rozwojowym, dotyczące nowych lub modernizowanych jednostek zasilanych wodorem, zakończone minimum demonstratorem w skali 1:1;
    Przedsięwzięcia dotyczące zwiększenia mocy produkcyjnych dla innowacyjnych jednostek transportowych napędzanych wodorem, np. poprzez budowę linii technologicznej lub fabryki.
    Terminy i sposób składania wniosków o dofinansowanie WoD

    Nabór wniosków odbywać się będzie w procedurze konkursowej. Wnioski należy składać w terminie od 03.06.2024 r. do 02.09.2024 r., do godz. 23.59.

    Wnioski WoD składa się wyłącznie w wersji elektronicznej przez Generator Wniosków o Dofinansowanie (GWD), przy użyciu podpisu elektronicznego lub profilu zaufanego.

    Wnioski, które wpłyną po terminie nie będą rozpatrywane w ramach niniejszego naboru.

     

    Budżet naboru

    Budżet na realizację celu programu wynosi 1 193 009 000 zł, w tym:

    • dla bezzwrotnych form finansowania: 493 009 000 zł
    • dla zwrotnych form finansowania: 700 000 000 zł
    • co stanowi 100% alokacji budżetu programu.

     

    Forma i intensywność dofinansowania

    Istnieje możliwość ubiegania się o dofinansowanie w formie:

    • wyłącznie dotacji,
    • dotacji i pożyczki łącznie;

    Dofinansowanie w formie dotacji do wysokości maksymalnej intensywności pomocy publicznej wskazanej w rozporządzeniu Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 26 września 2023 r. w sprawie udzielania pomocy publicznej na rozwój technologii wodorowych oraz infrastruktury współtowarzyszącej w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (Dz. U. z 2023 r. poz. 2189) ;
    W sytuacji, gdy dotacja nie stanowi pomocy publicznej, intensywność dofinansowania w formie dotacji – do 85% kosztów kwalifikowanych.
    Dofinansowanie w formie pożyczki w wysokości różnicy pomiędzy wartością kosztów kwalifikowanych, a wartością dofinansowania w formie dotacji udzielonej na to przedsięwzięcie; pożyczka może być udzielana wyłącznie na realizację przedsięwzięć o charakterze inwestycyjnym.

     

    Warunki dofinansowania
    • Minimalna wartość kosztów kwalifikowanych: 10 mln zł;
    • Maksymalna kwota dotacji: 150 mln zł;
    • Kwota pożyczki: do 300 mln zł;

    Oprocentowanie pożyczki na warunkach rynkowych (pożyczka nie stanowi pomocy publicznej): oprocentowanie na poziomie stopy referencyjnej ustalanej zgodnie z komunikatem Komisji Europejskiej w sprawie zmiany metody ustalania stóp referencyjnych i dyskontowych (Dz. Urz. UE C 14, 19.01.2008, str. 6), z zastrzeżeniem ust. 4a-4c paragrafu 6 „Zasad udzielania dofinansowania ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej”;

    Pożyczka może być udzielona na okres nie dłuższy niż 15 lat liczony od daty planowanej wypłaty pierwszej transzy pożyczki do daty planowanej spłaty ostatniej raty kapitałowej. W uzasadnionych przypadkach wynikających ze specyfiki przedsięwzięcia lub beneficjenta, okres finansowania przedsięwzięcia w formie pożyczki, może być inny, jednak nie dłuższy niż 25 lat;
    Beneficjenci

    Przedsiębiorcy w rozumieniu ustawy z 6 marca 2018 r. z późn. zm. Prawo przedsiębiorców (t.j.: Dz. U. z 2021 r. poz. 162 ). Warunkiem udzielenia dofinansowania jest posiadanie w momencie wypłaty dofinansowania zakładu lub oddziału w Rzeczypospolitej Polskiej;

    Jednostki sklasyfikowane w systemie szkolnictwa wyższego i nauki w art. 7 ust.1 ustawy z dnia 20 lipca 2018 r. Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (t.j.: Dz.U. z 2023 r., poz. 742), prowadzące działalność naukową w myśl tej ustawy.

    Źródło: NFOŚiGW

    Kategorie
    OZE

    Program „Moja Elektrownia Wiatrowa” już dostępny! Jakim zainteresowaniem cieszy się dofinansowanie wśród Polaków?

    Program „Moja Elektrownia Wiatrowa” to pierwszy tego rodzaju projekt, który ma na celu rozwój prosumenckiej energetyki wiatrowej. W ramach dofinansowania właściciele i współwłaściciele domów jednorodzinnych mogą uzyskać środki na zakup i montaż turbiny wiatrowej wraz z magazynem energii. Beneficjenci mogą ubiegać się na dofinansowanie na zakończone już inwestycje, czyli zakupione, zainstalowane oraz podłączone do sieci elektroenergetycznej, pracując w systemie on-grid lub pracujące w systemie off-grid. Program uwzględnia refinansowanie przydomowych instalacji wiatrowych oraz magazynów energii, które zostały zrealizowane od dnia 30.06.2023 roku.

    W ramach pierwszego naboru Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚIGW0 przewidziało pulę 50 mln zł, zaś na lata 2024-2029 ma wynieść aż 400 mln zł. Budżet programu finansowany jest z środków pochodzących z Funduszu Modernizacyjnego.

    Jak przyznał NFOŚiGW w ciągu pierwszego tygodnia zainteresowanie nie było zbyt duże, gdyż w tym czasie złożono zaledwie 6 wniosków. Wnioski o przyznanie dofinansowania na zakończoną inwestycję w przydomową mikroturbinę wiatrową można składać aż do 16 czerwca 2025 roku lub do wyczerpania alokacji środków. Z przewidzianego w programie budżetu szacuje się, że możliwe jest dofinansowanie około 8,5 tys. instalacji wiatrowych.

    Pierwszy tydzień trwania programu nie cieszył się dużym zainteresowaniem wśród społeczeństwa, jednak potencjalni beneficjenci mają jeszcze niemal rok na składanie wniosków o dofinansowanie swoich elektrowni wiatrowych.

     

    #OZE #energetyka #wiatr #energia #dofinansowanie #dotacja #klimat

    Kategorie
    OZE

    Blackout na Bałkanach. Czy wakacyjne upały zagrażają ciągłości w dostawach prądu?

    Południowa Europa tego dnia mierzyła się falą wyjątkowo wysokich temperatur, dochodzących nawet do 40 stopni Celsjusza. W wyniku panującego upału urządzenia intensywnie wykorzystywano urządzenia chłodzące, a zużycie prądu na terenie Bałkanów gwałtownie wzrosło. Prawdopodobnie na skutek przeciążenia sieci elektroenergetycznej nastąpił niepożądany blackout, który pozbawił kilka państw dostępu do energii elektrycznej aż na kilka godzin.

    Awaria dostawy prądu pozostawiła po sobie wiele nieprzyjemności . W sklepach nie działały lodówki i zamrażarki, co doprowadziło do konieczności wyrzucenia ogromnych ilości artykułów spożywczych, klimatyzatory przestały chłodzić, zabrakło dostępu do sieci wi-fi,  a ulice zakorkowały samochody. Część miejsc musiała zmagać się także z brakiem wody, co było spowodowane ustaniem pracy pomp.

    Przeciążenie sieci spowodowane upałem to jedna z teorii, a rzeczywiste powody awarii nie zostały ujawnione. Nieoficjalnie mówi się m.in. o awarii łączącego Grecję oraz Albanię interkonektora, jak również pożarze nieopodal linii przesyłowej na terenie Czarnogóry.

    Pomimo niepewności w dokładnej przyczynie wystąpienia blackoutu, awaria wykazała słabości bałkańskiej sieci przesyłowej. Podobnie jak w Polsce infrastruktura nie jest wystarczająco dobrze przygotowana na  przyłączanie nowych źródeł energii i wymaga przeprowadzenia rzetelnej transformacji energetycznej. Panujące obecnie wysokie temperatury i zmiany klimatyczne są dodatkowym obciążeniem dla już mocno przeciążonej sieci elektroenergetycznej.

     

    #energetyka #energia #klimat #środowisko #temperatura #świat #europa

    Kategorie
    OZE

    Nowelizacja Ustawy o OZE od 1 lipca. Jakie zmiany czekają prosumentów?

    Obecne regulacje wynikające z Ustawy o OZE nakazują rozliczanie prosumentów od dnia 1 lipca 2024 roku według okresów piętnastominutowych. Od drugiej połowy roku zapowiedziano wejście w życie nowych przepisów warunkowanych ustawą o odnawialnych źródłach energii. Pierwsze propozycje modyfikacji ustawy ukazały się wraz z początkiem czerwca tego roku. Duże zmiany miały dotyczyć m.in. depozytu prosumenckiego, a także zasad przejścia z modelu net-metering na system net-billing.

    Niezwykle istotna dla prosumentów  jest również kwestia planowanego zniesienia obowiązkowego ich rozliczania w systemie net-billing według piętnastominutowych cen za energię. Według założeń opcja ta miałaby się wiązać z benefitem zachęcającym do zmiany systemu rozliczeń. Od 1lipca bieżącego roku prosumenci mają mieć jednak możliwość rozliczania po cenie miesięcznej RCEm (Rynkowa Miesieczna Cena Energii Elektrycznej), ale mogą też dobrowolnie przejść na ORN (Okresy Rozliczania Niezbilansowania).

    Według wyczekiwanej nowelizacji prosumenci będą mieli możliwość złożenia oświadczenie u sprzedawcy o zmianę modelu rozliczania na rozliczenie po rynkowej cenie energii elektryczne w okresach piętnastominutowych. Do tej zmiany zachęcać ma możliwość zwiększenia wartości zwrotu niewykorzystanych przez prosumenta środków za energię oddaną do sieci elektroenergetycznej w okresie kolejnych 12 miesięcy z 20 proc. do 30 proc.  Jeśli jednak prosument pozostanie na dotychczasowym systemie rozliczania to zwrot nadpłaty nie zostanie zwiększony i pozostanie na poziomie 20 proc. wartości energii elektrycznej oddanej przez tego prosumenta do sieci w miesiącu kalendarzowym, którego dotyczy zwrot nadpłaty.

     

    #OZE #energia #energetyka #środowisko #klimat #giełda #finanse #fotowoltaika

    Kategorie
    OZE

    ESG szansą dla budownictwa – czy branżą ją wykorzysta?

    Choć korzyści płynące z wdrożenia narzędzi, rozwiązań czy aplikacji IT są oczywiste, to branża budowlana wciąż słabo łączy je z certyfikacją i raportowaniem ESG – wynika z analizy przeprowadzonej przez firmę PlanRadar, dostawcę wiodącej platformy do cyfrowej dokumentacji, komunikacji i raportowania w budownictwie, zarządzaniu obiektami i nieruchomościami. W analizie oparto się na dwóch ankietach, przeprowadzonych w 2023 roku: wśród 1355 osób z budownictwa i branży nieruchomościowej w 19 krajach oraz wśród klientów firmy (2471 użytkowników platformy cyfrowej z 20 krajów).

    Analiza obejmuje wpływ platform cyfrowych na należytą staranność ESG. Główny wniosek jest taki, że tylko jedna trzecia profesjonalistów z branży budowlanej uważa platformy cyfrowe za przydatne do zarządzania certyfikacją ESG. Jednocześnie jednak klienci PlanRadar, a więc przedstawiciele branży, którzy wdrożyli platformę cyfrową, zgłaszają znaczne korzyści z wykorzystania IT, co podkreśla jeszcze niewykorzystane możliwości tego sektora rynku.

     

    IT a spełnianie wymogów ESG w budowlance

    Aby uzyskać certyfikację środowiskową, firmy muszą wdrożyć praktyki energooszczędne, zmniejszyć emisje, efektywnie korzystać z zasobów naturalnych, zmniejszyć produkcję odpadów oraz chronić naturalne siedliska. Kluczowym wnioskiem z badania PlanRadar  jest luka w postrzeganiu użycia narzędzi cyfrowych w celu osiągnięcia zgodności środowiskowej. Różnice wynikają zapewne ze skali doświadczeń w użytkowaniu platform cyfrowych.

    • Analiza pokazuje, że tylko 60 proc. profesjonalistów z branży dostrzega redukcję zużycia papieru dzięki narzędziom cyfrowym. Jednak wśród klientów PlanRadar uznanie to wzrasta do 90 proc.).
    • Tylko 34 proc. profesjonalistów z branży uważa, że te rozwiązania IT przyczyniają się do zmniejszenia marnotrawstwa materiałów. W przeciwieństwie do tego, bardziej optymistyczne jest 60 proc. klientów PlanRadar; zgłaszają oni znaczne korzyści w minimalizacji poprawek i oszczędzaniu zasobów dzięki wykorzystaniu platform cyfrowych (źródło wszystkich danych: wspomniane wyżej dwa badania PlanRadar z 2023 r.).

     

    Duży potencjał polskiego rynku

    Dane z polskiego rynku, prowadzone wśród profesjonalistów branży budowlanej, są bardziej optymistyczne. Trzy wskaźniki z tego rynku dotyczące postrzegania i oceny  narzędzi IT, przewyższają średnią globalną. 41,94 proc. z nich uważa, że narzędzia cyfrowe to „świetne wsparcie” do zarządzania certyfikacją ESG (średnia światowa to 33 proc.).

    Co więcej:

    • Ponad dwie trzecie badanych z Polski (67,74 proc.) uważa narzędzia IT za „świetne wsparcie” w redukcji zapotrzebowania na papier, to nieco wyżej niż średnia globalna.
    • Z kolei ponad połowa (51,61 proc.) praktyków rynku budowlanego w Polsce uznaje rozwiązania cyfrowe za „świetne wsparcie” w redukowaniu odpadów (globalnie taką postawę reprezentuje 34 proc. respondentów).

    Te dane napawają optymizmem – świadczą przede wszystkim o dużym potencjale na najbliższą przyszłość. Rozwiązania IT wdrażane w sektorze budowlany w związku z realizacjami projektów zgodnych z ESG, mogą przynieść duże zapotrzebowanie na nowoczesne, cyfrowe technologie. Będą bowiem coraz mocniej postrzegane jako istotne źródło przewag.

     

    Boom na inwestycje zgodne z ESG

    Najnowsze dane przewidują, że inwestycje ESG wzrosną do 33,9 bilionów dolarów do 2026 roku (źródło: Asset and wealth management revolution 2022: Exponential expectations for ESG, PwC). Już teraz trzech na pięciu inwestorów w branży budowlanej przyznaje, że  osiąga lepsze wyniki inwestycji zgodnych z ESG w porównaniu do przedsięwzięć, które raportowania środowiskowego nie uwzględniają. Dla firm budowlanych oznacza to rosnący rynek projektów spełniających standardy ESG, to zaś otwiera znaczące możliwości dla zrównoważonego rozwoju.

    Platformy cyfrowe, takie jak PlanRadar, upraszczają drogę do zgodności dzięki dokumentacji, komunikacji i raportowaniu, które płynnie integrują praktyki ESG w operacjach budowlanych, nieruchomościowych i zarządzania obiektami.

    Kluczowe funkcje, których dostarcza platforma cyfrowa, obejmują:

    • zbieranie danych ESG (szczegółowe rejestrowanie każdego etapu budowy z dowodami fotograficznymi z geotagami dla należytej staranności ESG i technicznej);
    • automatyczne raportowanie (konwertowanie danych na kompleksowe raporty dla audytów, zarządzania dostawcami, komunikacji z klientami i dokumentacji);
    • redukcja odpadów i poprawek (efektywna dokumentacja i śledzenie w celu minimalizacji poprawek, oszczędzając czas i zasoby);
    • redukcja ryzyka (szybka ocena ryzyka i kosztów, ułatwiająca podejmowanie świadomych decyzji w zakresie zrównoważonych i energooszczędnych praktyk);
    • kontrola jakości i bezpieczeństwa (wdrażanie inspekcji, kodów QR i tagów NFC, w celu poprawy bezpieczeństwa na placu budowy i jakości, co przyciąga inwestorów).

    „Wbrew postrzeganiu branży, platformy cyfrowe oferują znaczące korzyści w osiąganiu zgodności z ESG, co pokazują nasze badania. Droga do zgodności nie musi być skomplikowana. Nasza starannie opracowana platforma cyfrowa oferuje przyjazne dla użytkownika doświadczenie, umożliwiając zespołom rejestrowanie każdego etapu budowy. Pozwala kontrolować też, czy należyta staranność ESG i techniczna są skrupulatnie przestrzegane. Przy dużym popycie i znaczącym zwrocie z inwestycji, możliwość dla firm budowlanych jest jasna: dostosuj praktyki i projekty do kryteriów ESG, aby osiągnąć przewagę konkurencyjną” – mówi Krzysztof Studziński, Regional Manager w PlanRadar.

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Obowiązkowa termomodernizacja w programie „Czyste Powietrze” już od 2025 roku

    Cel i zakres programu „Czyste Powietrze”

    Program „Czyste Powietrze” jest jednym z najważniejszych projektów rządowych ukierunkowanych na poprawę jakości powietrza w Polsce. Skierowany jest głównie do właścicieli domów jednorodzinnych, którzy mogą uzyskać dofinansowanie na wymianę starych pieców i kotłów grzewczych, a także na przeprowadzenie termomodernizacji swoich budynków. Program ma na celu nie tylko poprawę jakości powietrza, ale także zmniejszenie kosztów ogrzewania dzięki zwiększeniu efektywności energetycznej budynków.

     

    Obowiązkowa termomodernizacja

    Od 2025 roku, każdy beneficjent programu „Czyste Powietrze” będzie zobowiązany do przeprowadzenia termomodernizacji swojego budynku. Oznacza to, że oprócz wymiany źródeł ciepła, beneficjenci będą musieli poprawić izolację termiczną swoich domów, co obejmuje m.in. ocieplenie ścian, dachów oraz wymianę okien i drzwi.

     

    Wsparcie finansowe i techniczne

    W ramach programu, beneficjenci mogą liczyć na wsparcie finansowe w postaci dotacji i preferencyjnych pożyczek. Wysokość dofinansowania zależy od dochodów gospodarstwa domowego oraz zakresu przeprowadzonych prac. Ministerstwo Klimatu i Środowiska planuje również uruchomienie punktów konsultacyjnych, które będą udzielać wsparcia technicznego i doradztwa w zakresie przeprowadzania termomodernizacji.

     

    Korzyści z wprowadzenia obowiązkowej termomodernizacji

    Wprowadzenie obowiązkowej termomodernizacji ma przynieść wiele korzyści zarówno dla beneficjentów programu, jak i dla środowiska. Poprawa izolacji termicznej budynków pozwoli na znaczną redukcję zużycia energii na ogrzewanie, co przełoży się na niższe rachunki za energię. Dodatkowo, zmniejszenie emisji CO2 i innych zanieczyszczeń przyczyni się do poprawy jakości powietrza, co jest kluczowe dla zdrowia mieszkańców.

    Nowe przepisy w programie „Czyste Powietrze”, które wprowadzą obowiązkową termomodernizację od 2025 roku, to istotny krok w kierunku poprawy jakości powietrza i zwiększenia efektywności energetycznej budynków w Polsce. Dzięki wsparciu finansowemu i technicznemu, beneficjenci programu będą mogli przeprowadzić niezbędne prace modernizacyjne, co przyniesie korzyści zarówno dla ich gospodarstw domowych, jak i dla środowiska.

     

    Źródło: Bankier.pl

    #OZE #Termomodernizacja #CzystePowietrze #Polska

    Kategorie
    OZE

    Ponad 100 mln zł dla ochrony powietrza na Podkarpaciu

    Cele i zakres projektu

    Projekt „Podkarpackie – żyj i oddychaj” ma za zadanie przyspieszenie działań na rzecz poprawy jakości powietrza oraz zrównoważonej transformacji energetycznej w regionie. Kluczowe cele projektu to:

    • Wdrożenie i promowanie najlepszych praktyk w dziedzinie ochrony powietrza.
    • Mobilizacja środków publicznych i prywatnych w celu zwiększenia efektywności energetycznej.
    • Utworzenie zintegrowanego systemu zarządzania energią na poziomie gminy.
    • Zwiększenie jakości planowania przestrzennego z uwzględnieniem zarządzania energią.
    Program STOP SMOG

    W ramach projektu „Podkarpackie – żyj i oddychaj”, około 60 mln zł zostanie przeznaczone na program STOP SMOG, który ma na celu eliminację wysokoemisyjnych źródeł ciepła, termomodernizację budynków jednorodzinnych oraz podłączenie ich do sieci ciepłowniczej lub gazowej. Program skierowany jest przede wszystkim do mniej zamożnych gospodarstw domowych, które najbardziej potrzebują wsparcia w przeprowadzeniu niezbędnych modernizacji.

    Marszałek województwa podkarpackiego, Władysław Ortyl, zaznaczył, że projekt ten znacząco przyczyni się do efektywnego wykorzystania środków unijnych na ochronę środowiska. Całkowite fundusze przeznaczone na działania związane z efektywnością energetyczną i odnawialnymi źródłami energii w regionie wynoszą prawie 700 mln zł.

    Projekt „Podkarpackie – żyj i oddychaj” stanowi istotny krok w kierunku poprawy jakości powietrza i zrównoważonego rozwoju energetycznego na Podkarpaciu. Dzięki znacznemu dofinansowaniu z unijnych i krajowych funduszy, region ma szansę na realne zmiany, które przyniosą korzyści zarówno dla środowiska, jak i dla mieszkańców.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #Podkarpacie #Polska #StopSmog

    Kategorie
    Elektromobilność

    Polskie autobusy elektryczne na szwedzkich ulicach

    Szwecja jest jednym z liderów w Europie pod względem wdrażania ekologicznych rozwiązań transportowych. Polskie autobusy elektryczne Solaris idealnie wpisują się w szwedzką strategię zrównoważonego transportu. Te nowoczesne pojazdy są wyposażone w zaawansowane technologie, które zapewniają długą żywotność baterii i efektywne zarządzanie energią. To sprawia, że są one nie tylko ekologiczne, ale również ekonomiczne w eksploatacji.

    Wprowadzenie autobusów elektrycznych Solaris na szwedzkie ulice przynosi liczne korzyści. Redukcja emisji spalin przyczynia się do poprawy jakości powietrza, co jest kluczowe dla zdrowia mieszkańców. Dodatkowo, zmniejszenie poziomu hałasu w miastach znacząco poprawia komfort życia. To wszystko sprawia, że inwestycja w ekologiczny transport jest krokiem w stronę bardziej zrównoważonej przyszłości.

    Solaris to polska firma, która od lat jest liderem w produkcji nowoczesnych pojazdów komunikacji miejskiej. Dzięki innowacyjnym rozwiązaniom i zaawansowanej technologii, autobusy Solaris zdobywają uznanie na międzynarodowych rynkach. Szwedzki rynek jest jednym z wielu, gdzie Solaris odnosi sukcesy, co potwierdza wysoką jakość i niezawodność polskich produktów.

    Polskie autobusy elektryczne na szwedzkich ulicach to dowód na rosnące znaczenie elektromobilności w globalnym transporcie publicznym. W miarę jak kolejne kraje wprowadzają restrykcyjne normy emisji, zapotrzebowanie na ekologiczne pojazdy będzie rosło. Solaris, z bogatym doświadczeniem i zaawansowanymi technologiami, jest gotowy sprostać tym wyzwaniom i dalej rozwijać swoje ekologiczne portfolio.

    Wprowadzenie polskich autobusów elektrycznych Solaris na szwedzkie ulice to krok w stronę zrównoważonego transportu i lepszej przyszłości dla środowiska. Dzięki zaawansowanym technologiom i innowacyjnym rozwiązaniom, Solaris udowadnia, że polskie produkty mogą z powodzeniem konkurować na międzynarodowych rynkach, przynosząc korzyści zarówno dla ludzi, jak i dla planety.

     

    Źródło: E-magazyny

    #OZE #Eleketromobilność #Polska #Szwecja

    Kategorie
    OZE

    Co z zamkniętym zakładem Volvo we Wrocławiu? Znamy przyszłość fabryki

    Fabrykę przejmie nowy inwestor, który ma plany na rozwój w tej lokalizacji. To oznacza, że miejsce to nie zostanie porzucone, a w przyszłości może stać się kluczowym punktem produkcyjnym. Choć na razie nie ujawniono szczegółów dotyczących nowej działalności, wiadomo, że planowane są inwestycje i rozwój, co wpłynie na wzrost gospodarczy w regionie.

     

    Zamknięcie fabryki Volvo

    Decyzja o zamknięciu fabryki Volvo była wynikiem zmian strategicznych w koncernie, które miały na celu optymalizację produkcji i dostosowanie się do zmieniających się warunków rynkowych. Pracownicy zakładu, choć początkowo zaniepokojeni, mogą teraz mieć nadzieję na nowe miejsca pracy, które mogą powstać wraz z przybyciem nowego inwestora.

     

    Korzyści dla regionu

    Przejęcie zakładu przez nowego inwestora to nie tylko szansa na nowe miejsca pracy, ale także impuls dla lokalnej gospodarki. Inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie mogą przyczynić się do rozwoju Wrocławia jako ważnego centrum przemysłowego w Polsce. Pracownicy mogą liczyć na nowe miejsca pracy oraz stabilność zatrudnienia w nowo powstającej firmie. Dodatkowo, inwestycje te mogą przyczynić się do rozwoju lokalnych usług i infrastruktury.

    Przyszłość zamkniętego zakładu Volvo we Wrocławiu rysuje się w jaśniejszych barwach dzięki nowemu inwestorowi, który przejmie fabrykę. Jest to pozytywna wiadomość dla lokalnej społeczności i gospodarki, otwierająca nowe możliwości rozwoju i wzrostu.

     

    Źródło: Money.pl

    #OZE #Volvo #Pompyciepła

    Kategorie
    OZE

    Włocławek ma plan transformacji energetycznej do 2040 r. Stworzył go algorytm

    Włocławek jest jednym z miast-pionierów, które zgłaszają gotowość do przeprowadzenia ambitnej transformacji energetycznej – z myślą o całkowitej eliminacji smogu oraz znacznej redukcji emisji CO2. Raport Forum Energii pozwoli zminimalizować ryzyko podejmowania nietrafionych decyzji i ponoszenia związanych z tym kosztów.

    „Transformacja energetyczna to jeden z priorytetów Włocławka. Od lat inwestujemy w pasywne i efektywne energetycznie budownictwo, czego przykładem są m.in. mieszkania socjalne budowane przez miasto. Zależy nam na tym, aby proces zmian był dobrze zaplanowany, bazował na wiarygodnych danych, ale też pozwalał na inwestowanie środków tam, gdzie są one najbardziej potrzebne. Analiza Forum Energii to dla nas źródło wiedzy i motywacja do tego, aby na proces transformacji patrzeć całościowo, dbając o zachowanie racjonalnej wysokości rachunków, które ponosimy w mieście zarówno my jako władze lokalne, jak mieszkańcy naszego miasta” – przyznaje Krzysztof Kukucki, prezydent Włocławka.

    Punkt wyjścia dla transformacji Włocławka to m.in.:

    • 75% powierzchni dominujących w mieście wielorodzinnych budynków mieszkalnych (zarówno prywatnych, jak i miejskich), zaliczających się do najniższych klas termomodernizacji.
    • 12% powierzchni budynków mieszkalnych w złym stanie technicznym, ogrzewanych nieefektywnymi źródłami ciepła – ich mieszkańcy są zagrożeni ubóstwem energetycznym.
    • Prawie 30% domów jednorodzinnych ogrzewanych za pomocą kotłów węglowych starego typu, tzw. kopciuchów. Średnie zużycie ciepła przez budynki we Włocławku wynoszące 184 kWh/m2 na rok – to ponad dwa i pół razy więcej niż pożądana norma dla nowych budynków.
    • Silna zależność od węgla lokalnych przedsiębiorstw ciepłowniczych.

    Przeprowadzona przez Forum Energii analiza optymalnych scenariuszy działań dla Włocławka wskazuje, że duża zależność miasta od paliw kopalnych wiąże się z coraz wyższymi kosztami ciepła, jakie będą ponosić mieszkańcy. Utrzymywanie status quo i brak działań na rzecz poprawy efektywności energetycznej budynków oraz wymiany źródeł ciepła jest najdroższym scenariuszem działań, którego koszt to 9 mld zł do 2040 r. Jednocześnie plan transformacji, który w krótkiej perspektywie czasowej wydaje się najmniej kosztownym, zakłada znaczący wzrost udziału gazu w ogrzewnictwie, co w dłuższym horyzoncie rodzi ryzyko dalszego wzrostu kosztów ogrzewania (po wejściu w życie ETS2). Oba scenariusze zakładające wysokie uzależnienie od importowanych paliw kopalnych, będą wpływały negatywnie również na kwestię lokalnego i krajowego bezpieczeństwa energetycznego.

    Rekomendowany przez Forum Energii plan transformacji energetycznej do 2040 r. pozwoli na całkowitą eliminację smogu z ogrzewnictwa oraz redukcję emisji CO2 o 80% względem 1990 r. we Włocławku.  Koszty jego realizacji wynoszą 3,6 mld zł w perspektywie 17 lat i obejmują m.in. obniżanie zapotrzebowania na energię w mieście (czyli podniesienie efektywności energetycznej 80% budynków do wysokiego standardu) oraz inwestycje w niskoemisyjne technologie, takie jak: pompy ciepła, indywidualne instalacje fotowoltaiczne, duże farmy fotowoltaiczne, wspierane magazynami energii elektrycznej. Odpowiednie inwestycje muszą zostać zrealizowane przez miejskie systemy ciepłownicze Włocławka (MPEC Włocławek i lokalną ciepłownię w dzielnicy Zazamcze). Niezbędne będzie również podjęcie współpracy w zakresie redukcji emisji CO2 z największym emitentem na terenie miasta, czyli zakładem Anwil S.A. należącym do grupy Orlen.

    Wykres: Energia użytkowa na potrzeby ogrzewania budynków (MWh) we Włocławku w 2023 i 2040 r. w rekomendowanym scenariuszu

    Smog

    Dzięki wdrożeniu we Włocławku rekomendowanego scenariusza, średnioroczne oszczędności w rachunkach za ciepło w 2040 roku mogą wynieść 281 mln zł (obecne koszty roczne to 526 mln zł). Powodzenie tego procesu będzie zależało m.in. od wsparcia, także finansowego, kierowanego do właścicieli nieruchomości na terenie miasta. Dużą rolę do odegrania w tym zakresie będzie miała kontynuacja i dalszy rozwój krajowych programów, takich jak „Czyste Powietrze”.

     

    Wyzwania dla wszystkich miast w Polsce – działania po stronie rządu

    Nie tylko Włocławek mierzy się z ekonomicznymi i zdrowotnymi konsekwencjami zapóźnień w inwestycjach obszarze energetyki i ochrony powietrza. Ten problem dotyka każdego samorządu w Polsce. Obecnie odpowiedzialność za działania prowadzące do transformacji energetycznej, o graniczenie emisji CO2 i innych szkodliwych pyłów jest rozproszona i podzielona między rząd, sektor prywatny, obywateli, a także samorządy. Część problemów jest trudna do zarządzenia bez wytyczenia celów, promowanych rozwiązań i zapewnienia środków na poziomie centralnym. Dlatego w raporcie Forum Energii znalazły się także rekomendacje dla rządu, a wśród nich m.in.:

    Wyznaczenie celów strategicznych transformacji w dokumentach krajowych;

    • Przeciwdziałanie ubóstwu energetycznemu m.in. dzięki wykorzystywaniu dostępnych pieniędzy z UE;
    • Wzmocnienie wydatkowania funduszy oraz mierzenie efektów końcowych inwestycji;
    • Zmiany w programie „Czyste Powietrze”.

     

    #OZE #Polska #Smog #Włocławek

    Kategorie
    Elektromobilność

    1,6 mld zł na zakup używanych elektryków – nowy program NFOŚiGW jeszcze w tym roku

    Cele i założenia programu

    Program ma na celu zwiększenie dostępności pojazdów elektrycznych na polskim rynku poprzez wsparcie finansowe osób prywatnych oraz przedsiębiorstw. Zgodnie z wstępnymi założeniami, dotacje będą obejmować:

    • Zakup używanych elektryków: do 40 tys. zł dla osoby fizycznej
    • Leasing lub wynajem długoterminowy: wsparcie nie przekroczy wielkości opłaty wstępnej
    • Zakup nowych pojazdów elektrycznych: do 225 tys. zł
    • Zakup używanych pojazdów elektrycznych: do 150 tys. zł
    Warunki programu

    Pojazdy używane, które kwalifikują się do programu, nie mogą być starsze niż 4 lata. Obecnie trwają dyskusje na temat szczegółowych warunków, w tym maksymalnego wieku pojazdu oraz żywotności baterii, aby zapobiec sprowadzaniu do kraju samochodów bliskich końca swojej użyteczności.

    Ostateczna wersja regulaminu programu oraz terminy uruchomienia naboru wniosków zostaną ogłoszone po akceptacji rewizji KPO przez Komisję Europejską, co planowane jest na lipiec 2024 roku.

    Program ma przyczynić się do zwiększenia liczby pojazdów zeroemisyjnych na polskich drogach, co wpłynie na redukcję emisji CO2 i poprawę jakości powietrza. Jednocześnie, istotne będzie opracowanie mechanizmów, które zapewnią, że sprowadzane pojazdy będą w dobrym stanie technicznym i spełnią oczekiwania użytkowników.

     

    Źródło: PAP

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Dofinansowanie #Dotacje #Ekologia #NFOŚiGW

    Kategorie
    Elektromobilność

    Unijne cła na chińskie elektryki mogą zaszkodzić przemysłowi w Polsce

    Prezes SDCM, Tomasz Bęben, ostrzega, że decyzja o nałożeniu ceł może wywołać odwet ze strony Chin, co negatywnie wpłynie na europejski przemysł motoryzacyjny, w tym polskie firmy produkujące części samochodowe. Europejska motoryzacja jest w trakcie transformacji na zeroemisyjne napędy, co już stanowi duże wyzwanie. Dodatkowe cła mogą pogorszyć sytuację, zmniejszając popyt na europejskie produkty.

    Komisja Europejska uzasadnia nałożenie ceł tym, że chińskie pojazdy elektryczne są nieuczciwie subsydiowane przez rząd w Pekinie. Jednak protekcjonistyczne działania mogą tylko tymczasowo złagodzić problem. Zdaniem Bębna, konieczne są bardziej skonsolidowane wysiłki, aby Europa stała się atrakcyjniejsza dla inwestorów, w tym uproszczenie procedur i zmiany w zasadach pomocy publicznej.

    Chiński rynek motoryzacyjny stanowi jedną trzecią światowego przemysłu motoryzacyjnego. Europejscy producenci części samochodowych dostarczają komponenty zarówno międzynarodowym, jak i chińskim producentom. Wysokie koszty energii, niespójność przepisów oraz ograniczony dostęp do kapitału i finansowania publicznego stanowią główne wyzwania dla europejskiego sektora motoryzacyjnego. Protekcjonizm nie jest rozwiązaniem, które przywróci konkurencyjność europejskiego przemysłu.

    Eksperci podkreślają, że wojna handlowa z Chinami może przynieść więcej szkód niż korzyści. Europejski przemysł motoryzacyjny musi znaleźć równowagę między ochroną rynku a utrzymaniem globalnej konkurencyjności. Współpraca i innowacje są kluczowe, aby przetrwać w dynamicznie zmieniającym się globalnym środowisku ekonomicznym.

     

    Źródło: PAP

    #Elektromobilność #OZE #Elektryki #Chińskieelektryki #Cło #Polska

    Kategorie
    OZE

    SolarEdge ogłasza plany globalnego wdrożenia swojej pierwszej w swoim rodzaju platformy oprogramowania do optymalizacji energii dla zastosowań komercyjnych i przemysłowych

    SolarEdge ONE dla sektora C&I to pierwsza w swoim rodzaju platforma optymalizacji energii, opracowana przez SolarEdge specjalnie dla EPC, dostawców usług operacyjnych i konserwacyjnych (O&M) oraz firm. Została ona zaprojektowana do automatycznego i ciągłego zarządzania produkcją, magazynowaniem i zużyciem energii, umożliwiając firmom maksymalizację oszczędności energii i osiągnięcie celów środowiskowych poprzez wykorzystanie analizy danych w czasie rzeczywistym do podejmowania inteligentnych decyzji.

    SolarEdge ONE dla sektora C&I zaoferuje EPC i zespołom O&M zaawansowane narzędzia do monitorowania PV i zarządzania flotą, dostosowane specjalnie do zastosowań C&I. Platforma oprogramowania zapewni dogłębną analizę wydajności całych flot fotowoltaicznych, aż do poziomu modułu. Ponadto ma ona pomóc zespołom EPC i O&M zminimalizować czas przestojów i ograniczyć liczbę wizyt na miejscu dzięki takim funkcjom, jak zdalne rozwiązywanie problemów, obsługa urządzeń i zdalna konfiguracja. System alertów na żywo platformy umożliwi proaktywne reagowanie na krytyczne problemy w celu zwiększenia wydajności systemu.

    Platforma SolarEdge ONE dla sektora C&I została zaprojektowana jako pojedynczy ekosystem do kontrolowania i zarządzania zasobami energetycznymi obiektu, w tym fotowoltaiką, magazynowaniem, ładowarkami pojazdów elektrycznych i zasobami budynku, takimi jak HVAC, oświetlenie itp. Zapewni ona wgląd w energię różnym interesariuszom w organizacji i ma na celu uczynienie niepotrzebnymi skomplikowanych integracji stron trzecich.

    Zvi Lando, dyrektor generalny SolarEdge, komentuje:
    SolarEdge ONE dla biznesu jest kulminacją naszych ostatnich strategicznych przejęć firm programistycznych Wevo do zarządzania ładowaniem EV i Hark do optymalizacji aktywów energetycznych budynków, a także naszej wiedzy i know-how w zakresie opracowywania dedykowanego rozwiązania do optymalizacji energii C&I. Uzupełniając nasze portfolio sprzętowe falowników i naszych nowych systemów magazynowania C&I, kompleksowe rozwiązanie zaoferuje klientom kompletny, kompleksowy ekosystem z optymalizacją pod kątem oszczędności energii, od jednego dostawcy. Wierzymy, że to rozwiązanie przyniesie znaczącą wartość dla firm w ich transformacji energetycznej, zapewniając zaawansowane technologicznie i gotowe na przyszłość rozwiązanie, które może ewoluować wraz ze zmieniającymi się potrzebami„.

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Polska rozmawia ze Stanami Zjednoczonymi o elektrowniach jądrowych. Co wiadomo więcej?

    Podczas spotkania omówiono perspektywy budowy polskich elektrowni jądrowych, zwłaszcza w kontekście agresji Rosji na Ukrainę, podkreślając potrzebę zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego. Wiceminister klimatu i środowiska, Maciej Bando, podkreślił, że współpraca z USA wnosi istotny wkład w polską transformację klimatyczną i modernizację systemu energetycznego. Energetyka jądrowa jest kluczowym elementem strategii Polski w walce ze zmianami klimatycznymi i rozwoju społeczno-gospodarczym kraju.

    Rząd Polski przyjął uchwałę uznającą potrzebę budowy pierwszej elektrowni jądrowej w oparciu o technologię amerykańskiego reaktora AP1000. Budowa pierwszego bloku ma rozpocząć się w 2026 roku, a docelowo w Lubiatowie – Kopalinie powstaną trzy reaktory AP1000.

    Jądrowa Komisja Regulacyjna Stanów Zjednoczonych (NRC) jest agencją rządową odpowiedzialną za zapewnienie bezpiecznego wykorzystania materiałów promieniotwórczych i promieniowania jonizującego. Agencja licencjonuje i nadzoruje elektrownie jądrowe oraz inne urządzenia wykorzystujące promieniowanie. Współpraca z NRC ma kluczowe znaczenie dla polskiego programu energetyki jądrowej, zapewniając wsparcie i doświadczenie w bezpiecznym wdrażaniu technologii jądrowej.

    Rozmowy z przedstawicielami NRC i ambasadorem USA w Polsce są kolejnym krokiem w kierunku rozwijania polsko-amerykańskich relacji w dziedzinie energetyki jądrowej. Długofalowa współpraca ma na celu rozwój technologii, jak również wsparcie w zakresie regulacji, bezpieczeństwa i zarządzania projektami jądrowymi.

     

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #Elektrowniejądrowe #Polska #USA

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Już od jutra zmiana w programie Czyste Powietrze dotycząca producentów, dystrybutorów i importerów pomp ciepła

    Od 14 czerwca 2024 roku uczestnicy programu „Czyste Powietrze” będą mogli wybierać pompy ciepła tylko z listy ZUM, co gwarantuje, że urządzenia te spełniają wysokie standardy jakościowe i techniczne. Dotyczy to zarówno nowych zakupów, jak i instalacji urządzeń już zakupionych. NFOŚiGW zapewnia, że zmiana ta ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa i efektywności energetycznej instalowanych urządzeń.

    Pompy ciepła muszą przejść rygorystyczne testy, aby uzyskać certyfikaty potwierdzające ich jakość. Nowe przepisy mają na celu eliminację z rynku urządzeń, które nie spełniają odpowiednich standardów, co ma przyczynić się do poprawy jakości powietrza i efektywności energetycznej w Polsce.

    Dzięki nowym przepisom konsumenci będą mieć pewność, że kupowane i instalowane przez nich urządzenia są niezawodne i efektywne. Pompy ciepła z certyfikatami jakości zapewnią lepszą wydajność, co przełoży się na niższe koszty eksploatacji i większą satysfakcję z użytkowania.

    NFOŚiGW prowadzi działania edukacyjne i informacyjne, aby zapewnić, że wszyscy uczestnicy programu są świadomi nowych wymagań i korzyści płynących z wyboru certyfikowanych urządzeń. Fundusz zachęca również producentów, dystrybutorów i importerów do szybkiego dostosowania się do nowych przepisów, aby uniknąć problemów z certyfikacją i sprzedażą pomp ciepła po 31 grudnia 2024 roku.

    Więcej informacji w artykułach:

     

    #OZE #CzystePowietrze #PompyCiepła

    Kategorie
    OZE

    Nowa edycja programu Mój Prąd ruszy we wrześniu. Co warto wiedzieć?

    Jedną z najważniejszych nowości w nadchodzącej edycji jest rozszerzenie zakresu finansowania. Dotacje będą obejmować nie tylko instalacje fotowoltaiczne, ale także magazyny energii, systemy zarządzania energią oraz ładowarki do samochodów elektrycznych. Celem jest zwiększenie efektywności energetycznej oraz promowanie zrównoważonego rozwoju w sektorze energetycznym.

    W nowej edycji programu „Mój Prąd” beneficjenci będą mogli otrzymać wyższe kwoty wsparcia. Maksymalna kwota dotacji wzrośnie do 16 tys. zł na jedno gospodarstwo domowe. Dzięki temu więcej osób będzie mogło skorzystać z dofinansowania na nowoczesne rozwiązania energetyczne, co przełoży się na większe oszczędności i mniejsze emisje CO2.

    Procedura aplikacyjna zostanie uproszczona, aby ułatwić składanie wniosków o dotacje. Wnioski będą przyjmowane online, co przyspieszy proces ich rozpatrywania. NFOŚiGW planuje również wprowadzenie narzędzi wspierających beneficjentów, takich jak kalkulatory oszczędności energii i poradniki krok po kroku.

    Nowa edycja programu „Mój Prąd” przyniesie wiele korzyści dla prosumentów. Oprócz wyższych kwot dotacji, beneficjenci będą mogli korzystać z zaawansowanych technologii, które pozwolą im lepiej zarządzać wyprodukowaną energią. Inwestycje te przyczynią się do obniżenia kosztów energii i zwiększenia niezależności energetycznej gospodarstw domowych.

    Rozszerzenie programu „Mój Prąd” o dodatkowe elementy ma potencjał, aby znacząco wpłynąć na polski rynek energii. Dzięki wsparciu dla magazynów energii, prosumenci będą mogli efektywniej zarządzać swoją produkcją energii, co przyczyni się do stabilizacji sieci energetycznej. Promowanie elektromobilności poprzez dotacje na ładowarki do samochodów elektrycznych pomoże zwiększyć liczbę pojazdów elektrycznych na polskich drogach.

    Eksperci z branży energetycznej pozytywnie oceniają zmiany w programie „Mój Prąd”. Uważają, że rozszerzenie zakresu finansowania i podwyższenie kwot dotacji to krok w dobrą stronę. Podkreślają, że wsparcie dla magazynów energii i systemów zarządzania energią jest kluczowe dla zwiększenia efektywności i stabilności systemu energetycznego.

    Głównym celem nowej edycji programu „Mój Prąd” jest dalsze wspieranie rozwoju odnawialnych źródeł energii w Polsce. W kontekście rosnącego zainteresowania ekologicznymi rozwiązaniami energetycznymi, NFOŚiGW stawia na kompleksowe podejście do problematyki energetycznej. Wprowadzenie wsparcia dla magazynów energii i ładowarek do samochodów elektrycznych ma na celu stworzenie bardziej zrównoważonego i efektywnego systemu energetycznego.

     

    PAP

    #OZE #MójPrąd #Energetyka #Fotowoltaika #Pompyciepła #Elektromobilność #Magazynyenergii

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Prosumenci mogą zmienić system rozliczeń – nowe przepisy ustawy o OZE

    We wtorek opublikowano projekt nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw. Nowe przepisy umożliwiają prosumentom zmianę systemu rozliczania energii, co ma poprawić rentowność inwestycji w instalacje fotowoltaiczne. Zmiany dotyczą także przyspieszenia procedur administracyjnych dla niektórych inwestycji OZE.

    Projekt zakłada utrzymanie możliwości rozliczania się w systemie net-billing po 1 lipca 2024 r. Prosumenci będą mogli zmienić sposób rozliczeń na podstawie rynkowej ceny energii obowiązującej w okresach rozliczenia niezbilansowania. Zachętą do zmiany systemu rozliczeń będzie możliwość zwiększenia wartości zwrotu nadpłaty do 30 proc. W przypadku pozostania przy dotychczasowym systemie, zwrot nadpłaty wyniesie do 20 proc.

    Wybór systemu rozliczeń w net-billingu będzie jasną deklaracją prosumenta o przejściu na nowy system. Zmiana ta zostanie zastosowana od następnego okresu rozliczeniowego. Nowelizacja zakłada także zwiększenie wartości środków za energię wprowadzoną do sieci, co ma poprawić opłacalność instalacji fotowoltaicznych.

    Nowe przepisy przewidują, że w przypadku zmiany systemu rozliczeń, wartość energii wytworzonej i niezużytej przez prosumenta będzie doliczana do konta prosumenta. Wartość ta będzie ustalana na podstawie średniej miesięcznej ceny rynkowej z miesiąca poprzedzającego zmianę systemu rozliczeń.

    Projektowana nowela wprowadza także modyfikację korekty rynkowej ceny energii. W przypadku zmiany danych wykorzystywanych do ustalenia cen energii, oblicza się skorygowaną wartość tych cen, jeśli różnica wynosi więcej niż 2 proc. Ma to na celu eliminację problemów z korektą faktur prosumenckich.

    Projektowane przepisy przewidują skrócenie terminów procedur administracyjnych dla wybranych instalacji OZE, w tym paneli fotowoltaicznych na dachach budynków oraz magazynów energii. Zmiany mają przyczynić się do skrócenia czasu trwania procedur o 34 do 70 proc., a dla niektórych procedur nawet o 65 proc.

    Nowe przepisy zakładają przesunięcie wejścia w życie instytucji prosumenta wirtualnego energii odnawialnej do 2 lipca 2025 roku. Analogiczne przesunięcie dotyczy przepisów ustawy wiatrakowej, odnoszących się do przeznaczania mocy elektrowni wiatrowych dla mieszkańców gminy.

    Nowelizacja dostosowuje polskie przepisy do unijnych wytycznych CEEAG oraz rozporządzenia GBER. Przewiduje aktualizację listy sektorów uprawnionych do ulg dla odbiorców energochłonnych oraz wprowadzenie dwóch poziomów ulg. Przewiduje także wprowadzenie opłaty wyrównawczej dla odbiorców energochłonnych uprawnionych do ulg.

     

    PAP

    #OZE #UstawaOZE #Sposóbrozliczeń #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nowy rekord w produkcji energii słonecznej – uruchomiono największą na świecie farmę fotowoltaiczną

    Na początku czerwca chińska spółka państwowa Power Construction Corp of China ogłosiła podłączenie gigantycznej instalacji solarnej do sieci. Farma fotowoltaiczna zajmuje obszar prawie 81 tys. hektarów (809 km²) na pustyni Gobi w Sinciangu. Według szacunków, instalacja będzie produkować około 6,09 TWh energii elektrycznej rocznie, co wystarczy do zasilania przez rok kraju wielkości Papui-Nowej Gwinei.

    Sinciang, słabo zaludniony region na północnym zachodzie Chin, staje się centrum ogromnych inwestycji w odnawialne źródła energii. Większość produkowanej tam energii z wiatru i słońca jest przesyłana na duże odległości do gęsto zaludnionych obszarów wschodniego wybrzeża Chin.

    Nowa farma fotowoltaiczna w Sinciang umacnia pozycję Chin jako lidera w budowie największych instalacji PV. Wcześniej rekordowe farmy solarne również znajdowały się w Chinach, w zachodnich regionach kraju. Przykłady to farma PV Ningxia Tenggeli (3 GW) należąca do Longyuan Power Group oraz kompleks solarny Golmud Wutumeiren (3 GW) firmy China Lüfa Qinghai New Energy.

    W 2023 roku chiński rynek fotowoltaiczny zanotował spektakularny wzrost zainstalowanych mocy w PV. Według danych chińskiego stowarzyszenia branży fotowoltaicznej CPIA, w 2023 roku powstały elektrownie fotowoltaiczne o łącznej mocy 216,8 GW. Tylko w czwartym kwartale 2023 roku zainstalowano aż 87,4 GW nowych elektrowni PV. Na koniec 2023 roku całkowita moc elektrowni fotowoltaicznych w Chinach wyniosła 609,5 GW, co jest niemal 2,5 razy większą mocą niż łączna moc PV w Europie.

    Chiński rynek fotowoltaiczny kontynuuje dynamiczny rozwój. W pierwszym kwartale 2024 roku w Chinach powstały elektrownie fotowoltaiczne o mocy 45,74 GW, o 12 GW więcej niż w analogicznym kwartale zeszłego roku. Według prognoz CPIA, w całym 2024 roku w Chinach powstaną elektrownie fotowoltaiczne o mocy od 190 do 220 GW(AC).

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Chiny #Rekord #FarmaPV #Produkcja

    Kategorie
    OZE

    Skalowanie działalności zielonych segmentów biznesowych. Raport zintegrowany Grupy Grenevia za 2023 rok

    Skalowanie działalności segmentów biznesowych

    Obecnie działalność Grupy Grenevia koncentruje się na budowie wartości poszczególnych segmentów, które wspierają transformację w kierunku niskoemisyjnej gospodarki. W 2023 roku w segmencie e-mobilności wzrosła skala działalności IMPACT Clean Power Technology, który kontynuuje współpracę i pozyskuje nowe kontrakty od światowych liderów produkcji elektrycznych autobusów. Spółka finalizuje także inwestycję w GigafactoryX, czyli budowę wielkoskalowej fabryki baterii przeznaczonych dla pojazdów elektrycznych. Wysoce zautomatyzowana, nowoczesna linia produkcyjna umożliwi wytworzenie co 11 minut nowej baterii dla sektora e-mobilności. W segmencie fotowoltaiki w 2023 roku Projekt Solartechnik zawarł przedwstępną umowę sprzedaży firmie KGHM portfela projektów PV o łącznej mocy ok. 50 MW.

    W segmencie elektroenergetyki znaczący wzrost przychodów zanotował Elgór + Hansen. Spółka ta rozwija ofertę związaną z rozdziałem i dystrybucją energii, obejmującą m.in. kontenerowe stacje transformatorowe dla farm PV. Z kolei w obszarze rozwiązań i usług dla sektora wiatrowego swoją ofertę rozszerzył segment FAMUR, między innymi za sprawą nabycia pakietu 75,24 proc. akcji spółki Total Wind PL. Konsekwencją rozwoju działalności w tym obszarze było utworzenie w lutym 2024 roku obszaru FAMUR Gearo, który w ramach segmentu koncentruje całą aktywność związaną z rozwiązaniami dla energetyki wiatrowej.

     

    Budowa wartości w oparciu o ESG

    Grupa Grenevia jest organizacją świadomą, że każdy obszar jej działalności ma wpływ na klimat. Dlatego przemiana biznesowa jest prowadzona w sposób odpowiedzialny i przemyślany. Na początku ubiegłego roku została ogłoszona Strategia Zrównoważonego Rozwoju Grupy Grenevia na lata 2023-2030, która jest obecnie wdrażana we wszystkich segmentach. Tym samym ujednolicono transformację modelu biznesowego Grupy z kwestiami ESG. Grupa, implementując i realizując strategię zrównoważonego rozwoju, stara się równoważyć swój wzrost gospodarczy z dbałością o społeczeństwo i środowisko, wspierając Cele Zrównoważonego Rozwoju ONZ.

     

    Struktura organizacyjna

    W 2023 roku Grupa Grenevia przyjęła również strukturę organizacyjną w celu sprawnego wdrażania Strategii Zrównoważonego Rozwoju, obejmującą komitet sterujący ESG z prezes Grenevii na czele, liderów ESG segmentów, którymi są osoby pełniące przynajmniej funkcje członka zarządu w spółkach  portfelowych, oraz koordynatorów ESG. Jednocześnie przyjęty model funkcjonowania daje autonomię operacyjną spółkom portfelowym Grupy, pozwalając im na wyznaczanie dodatkowych celów ESG wynikających ze specyfiki ich działalności. Dokładny opis zakresu działalności nowej struktury znajduje się w Raporcie zintegrowanym Grupy Grenevia.

     

    Polityki i procedury związane z ESG

    W ubiegłym roku podjęto również działania mające na celu rozwój wewnętrznych procedur i polityk ESG oraz ujednolicenie ich w ramach segmentów, by zapewnić spójny system zarządzania oraz zwiększyć transparentność i efektywność operacyjną. Przyjęto m.in. kodeks zrównoważonego rozwoju dla dostawców, wdrażano polityki zarządzania ryzykiem korporacyjnym oraz jednolicono polityki społeczne i procedury korporacyjnych w całej Grupie. Grenevia stawia także na rozwój kultury organizacyjnej promującej równouprawnienie i różnorodność, na przykład przez projekt Róże Wiatru wspierający kobiety w rozwoju zawodowym oraz osobistym.

     

    Raport zintegrowany Grupy Grenevia za 2023 rok dostępny jest pod linkiem: https://grenevia.com/report/raport-zintegrowany-grupy-grenevia-za-2023/

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Unia Europejska wycofuje się z Traktatu Karty Energetycznej. Nowa decyzja w walce ze zmianami klimatu

    Traktat Karty Energetycznej, podpisany w 1998 roku, miał na celu promowanie współpracy w sektorze energetycznym między krajami Europy i Azji Środkowej. Jednak traktat ten umożliwia również przedsiębiorstwom energetycznym pozywanie rządów za politykę, która mogłaby zaszkodzić ich inwestycjom. W ostatnich latach, niektóre firmy wykorzystały ten mechanizm do wszczęcia wielomiliardowych pozwów przeciwko środkom mającym na celu zamknięcie lub ograniczenie projektów dotyczących paliw kopalnych.

    Decyzja o wycofaniu się z Traktatu Karty Energetycznej jest częścią szerszej strategii UE na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatycznym i osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku. Władze UE uznały, że ochrona inwestycji w paliwa kopalne jest sprzeczna z celami Europejskiego Zielonego Ładu, który zakłada zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych i przejście na odnawialne źródła energii.

    Decyzja o wycofaniu się z traktatu spotkała się z różnymi reakcjami. Zwolennicy ochrony środowiska i organizacje proekologiczne z zadowoleniem przyjęły tę decyzję, uznając ją za krok we właściwym kierunku w walce ze zmianami klimatycznymi. Z drugiej strony, przedstawiciele przemysłu energetycznego wyrazili obawy, że decyzja ta może wpłynąć na bezpieczeństwo energetyczne i inwestycje w sektorze energetycznym.

    Wycofanie się z Traktatu Karty Energetycznej jest procesem skomplikowanym i czasochłonnym. Kraje członkowskie UE będą musiały negocjować warunki wycofania i określić, w jaki sposób traktat będzie stosowany w okresie przejściowym. Jednocześnie, UE będzie musiała znaleźć nowe mechanizmy ochrony inwestycji energetycznych, które będą zgodne z celami klimatycznymi i nie będą wspierać paliw kopalnych.

    Decyzja UE może mieć szerokie reperkusje na arenie międzynarodowej. Inne kraje mogą być zachęcone do przemyślenia swojego udziału w Traktacie Karty Energetycznej i poszukiwania alternatywnych rozwiązań. Wycofanie się z traktatu jest również sygnałem, że UE jest zdeterminowana w swoich wysiłkach na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi i gotowa podjąć trudne decyzje, aby osiągnąć swoje cele.

     

    #OZE #UE #Unia #TraktatKartyEnergetycznej #Klimat #Środowisko

    Kategorie
    OZE

    Pułapka w uldze termomodernizacyjnej. Setki tysięcy rodzin mogą zapłacić zaległy podatek

    Problematyczne rozliczenia

    Setki tysięcy podatników skorzystały już z ulgi termomodernizacyjnej oraz dotacji z programów wspierających ekologiczne inwestycje. Jednak, jak wskazuje radca prawny Robert Nogacki z Kancelarii Prawnej Skarbiec, problem pojawia się, gdy wydatki na termomodernizację zostały rozliczone w jednym roku, a dotacja otrzymana w kolejnym.

    Zgodnie z ustawą o podatku dochodowym od osób fizycznych (ustawa PIT), podatnik jest zobowiązany doliczyć wydatki odliczone w poprzednim roku do dochodu za rok, w którym otrzymał zwrot w formie dotacji. Nogacki zaznacza, że przepisy te mogą być mylnie interpretowane przez podatników.

     

    Niespójność przepisów

    Nogacki krytykuje Krajową Administrację Skarbową za niewystarczające informowanie podatników o ryzyku podatkowym. Wielu podatników może nie zdawać sobie sprawy z konieczności zapłaty dodatkowego podatku wraz z odsetkami. W odpowiedzi na te zarzuty, Ministerstwo Finansów (MF) wyjaśniło, że ulga podatkowa oraz dotacja to dwa niezależne instrumenty wsparcia.

    MF wyjaśnia, że dotacje stanowią przychód podatkowy, zwolniony z PIT, ale wpływają na ulgę termomodernizacyjną, jeśli dotyczą tych samych wydatków. Ulga podatkowa przysługuje na wydatki ponoszone ze środków własnych podatników. Ustawa PIT wskazuje, że odliczeniu nie podlegają wydatki dofinansowane ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) lub Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (WFOŚiGW).

     

    Przykład rozliczenia

    Przykładowo, jeśli podatnik przeprowadził termomodernizację domu w 2022 r. i poniósł wydatek w wysokości 40 tys. zł, a następnie złożył zeznanie podatkowe i rozliczył ulgę, ale dotację w wysokości 15 tys. zł otrzymał w 2023 r., musi doliczyć do swojego dochodu za 2023 r. otrzymaną dotację. W praktyce oznacza to, że odliczeniu podlega jedynie realny wydatek poniesiony z własnych środków, czyli 25 tys. zł.

     

    Konsekwencje dla podatników

    Ministerstwo Finansów podkreśla, że zasady uwzględniania w uldze podatkowej tylko wydatków poniesionych z własnego majątku obowiązują również przy innych ulgach, takich jak rehabilitacyjna czy na zabytki. Obowiązek zwrotu ulgi w przypadku doliczenia do niej wydatków sfinansowanych z programów wsparcia wynika bezpośrednio z ustawy PIT.

     

    Informowanie podatników

    MF nie zgadza się z zarzutem, że podatnicy nie są wystarczająco informowani o konsekwencjach łączenia różnych form wsparcia. Zasady rozliczania ulgi termomodernizacyjnej zostały szczegółowo opisane w objaśnieniach podatkowych z 30 marca 2023 r. Ministerstwo podkreśla, że podatnicy muszą uwzględnić zwrot odliczonych wydatków w swoim rozliczeniu, jeśli otrzymali zwrot po roku, w którym skorzystali z ulgi.

     

    Wnioski

    Setki tysięcy podatników mogą znaleźć się w trudnej sytuacji finansowej, jeśli nieprawidłowo rozliczyli ulgę termomodernizacyjną w połączeniu z dotacjami. Ważne jest, aby dokładnie zrozumieć przepisy i prawidłowo rozliczyć wydatki, aby uniknąć konieczności zapłaty zaległego podatku wraz z odsetkami.

     

    Źródło: Portal Samorządowy

    #OZE #UlgaTermomodernizacyjna #Podatki #Polska

    Kategorie
    OZE

    „Mój Prąd 6.0” – kiedy ruszą kolejne nabory?

    Program „Mój Prąd” wspiera rozwój tzw. energetyki prosumenckiej, czyli wytwarzania energii na własne potrzeby i przekazywania jej nadwyżek do sieci energetycznej. Pierwszy nabór rozpoczął się 30 sierpnia 2019 roku i trwał on do 20 grudnia. Od tego czasu program doczekał się aż pięciu edycji, a już potwierdzono jego kontynuację.

    Prace nad rozpoczęciem edycji „Mój Prąd 6.0” trwają, a data uruchomienia następnego naboru nie jest jeszcze znana. Ministerstwu Klimatu i Środowiska, wraz z NFOŚiGW zależy by kolejna tura ruszyła po zakończeniu rozpatrzeniu i rozliczeniu wszystkich wniosków z piątej edycji. Przewidywany termin wystartowania szóstej edycji przypada zatem na czwarty kwartał bieżącego roku.

    Mimo oczekiwania na szóstą edycje programu „Mój Prąd” inwestorzy nie wstrzymują się od montowania nowych mikroinstalacji fotowoltaicznych. Zgodnie z informacjami udzielonymi przez Wydział Komunikacji Medialnej Ministerstwa Klimatu i Środowiska dla redakcji GLOBENERGIA (https://globenergia.pl/moj-prad-6-0-dopiero-w-drugiej-polowie-roku/), wnioskodawcy, którzy zainwestują w instalację fotowoltaiczną pomiędzy zakończeniem piątego a startem szóstego naboru i spełnią określone programem warunki, będą mogli ubiegać się o finansowanie tej inwestycji w ramach „Mój Prąd 6.0). W  takim przypadku można się zatem spodziewać, że czas poniesienia kosztów kwalifikowanych przez beneficjenta obejmie również okres pomiędzy edycjami. To pierwsze takie rozwiązanie, gdyż poprzednie edycje programu nachodziły na siebie bez pozostawiania luk czasowych.

    Wypracowane przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz NFOŚIGW rozwiązanie pozwoli na spokojne dokończyć wszelkie prace nad zakończoną edycją, a jednocześnie nie spowoduje przestoju w rozwoju energetyki prosumenckiej dofinansowywanej z budżetu państwa.

     

    #OZE #dofinansowanie #prąd #energia #energetyka #środowisko #klimat

    Kategorie
    OZE

    „OZE – źródło ciepła dla ciepłownictwa” – wsparcie dla źródeł ogrzewania ruszyło

    NFOŚiGW tuz za połową kwietnia wystartowało z nowym programem, wartym 2 miliardy złotych. Mowa o programie zwanym „OZE – Źródła ciepła do ogrzewania”. Celem projektu jest wsparcie jednostek samorządowych oraz przedsiębiorców w przedsięwzięciach z dziedziny wytwarzania energii cieplnej ze źródeł odnawialnej energii (OZE).

    Program dąży do wyeliminowania w sektorze ciepłowniczym paliw kopalnych i zastąpienia ich czystą energią z OZE. Jak podało w wiadomości publicznej Ministerstwo Klimatu i Środowiska „Dzisiaj na potrzeby ciepłownictwa spala się około 40 proc. węgla, głównie miału”.

    Beneficjenci programu, czyli samorządy oraz przedsiębiorcy będą mogli ubiegać się o dofinansowanie na urządzenia grzewcze, tj. pompy ciepła, kolektory słoneczne, a także geotermię, magazyny energii i wykonanie przyłączy do sieci ciepłowniczej beneficjenta. Na wspomniane przedsięwzięcia przewidziany został budżet 2 mld zł, z czego 1,43 mld zł stanowią środki na udzielenie dotacji, zaś pozostałe 0,57 mld zł zostanie przyznane w formie pożyczek.

    Warunkiem kwalifikacji do programu są inwestycje w instalacje, z których przynajmniej 70 proc. ciepła użytkowego wyprodukowanego w jednostce źródła energii odnawialnej w kalendarzowym roku zostanie wprowadzone do publicznej cieci ciepłowniczej.

    Jak poinformowała Wiceministra Klimatu i Środowiska Urszula Zielińska – „ To pierwszy w pełni zielony program, który pokazuje jasny kierunek transformacji ciepłownictwa – od ciepłownictwa węglowego do ciepłownictwa w pełni zielonego”.

    Nabór programu trwa do 17 grudnia 2024 roku lub do wyczerpania alokacji środków.

     

    #OZE #ciepło #ciepłownictwo #energia #klimat #środowisko

    Kategorie
    OZE

    POLOmarket inwestuje w OZE w centrach dystrybucyjnych

    Wspominane inwestycje obejmują centra dystrybucyjne POLOmarketu zlokalizowane w Giebni w woj. kujawsko-pomorskim oraz w Kłobucku w woj. śląskim. W kwietniu br. POLOmarket zakończył już w nich kompleksową wymianę oświetlenia wewnętrznego i zewnętrznego na ledowe wraz z pełnym systemem sterowania Dali. System obejmuje czujniki ruchu, czujniki światła dziennego, harmonogramy sterowania światłem w zależności od daty oraz godziny, sceny oświetleniowe dostosowane do poszczególnych stref obiektu oraz panel kontrolny.

    Niemal równocześnie w powyższych lokalizacjach POLOmarket rozpoczął realizację inwestycji polegającej na budowie instalacji fotowoltaicznych o docelowej mocy 700 kWp (kilowatopików). Dzięki energii ze słońca, łącznie zużycie energii w każdym obiekcie spadnie o ok. 20%, co pozwoli zredukować emisję CO² łącznie o 750 ton rocznie. Oświetlenie ledowe z systemem Dali to dodatkowe ograniczenie zużycia energii w systemach oświetlenia o 30%. W podsumowaniu powyższe inwestycje istotnie zmniejszą ślad węglowy obiektów.

    – Zmiany klimatu widoczne zwłaszcza w ostatnich latach potwierdzają, jak ważna jest konieczność konsekwentnego ograniczania emisji szkodliwych substancji do atmosfery –  uważa Anita Tołysz, Członek Zarządu Sieci POLOmarket, Dyrektor Rewizji i Compliance. – Zarówno energooszczędne oświetlenie, jak i panele fotowoltaiczne, istotnie zmniejszą zapotrzebowanie energetyczne naszych centr dystrybucyjnych –  dodaje Anita Tołysz.

    Jednocześnie sieć kontynuuje inwestycje w OZE w swoich supermarketach w całej Polsce. Na koniec I kwartału br. już ponad połowa sklepów pod szyldem POLOmarket została wyposażona w panele fotowoltaiczne. Każda z tych instalacji zaspokaja średnio 30% rocznego zapotrzebowania obiektu na energię, a obecnie wytwarzają one łącznie już 7,6 gigawatogodzin (GWh) energii rocznie (redukcja emisji CO² na poziomie ok. 2000 ton).

     

    #OZE #POLOmarket

    Kategorie
    Czyste Powietrze OZE

    Dofinansowanie do klimatyzacji w 2024 roku – na jaką kwotę można liczyć?

    Jak dostać dofinansowanie do klimatyzacji w 2024 roku?

    Aby otrzymać dofinansowanie, klimatyzator musi posiadać funkcję grzania, co oznacza, że powinien działać jako rewersyjna pompa ciepła typu powietrze-powietrze. Zakup klimatyzatora wyłącznie z funkcją chłodzenia nie kwalifikuje się do wsparcia. Ważne jest również zapoznanie się z warunkami każdego programu, aby móc skorzystać z dostępnych środków i obniżyć koszty inwestycji.

    Programy dofinansowania na klimatyzację

    Program Mój Prąd

    Program Mój Prąd jest jednym z głównych źródeł dofinansowania dla osób montujących klimatyzatory z funkcją grzania. W piątej edycji programu, rozpoczętej w kwietniu ubiegłego roku, dofinansowanie można uzyskać nie tylko na fotowoltaikę czy magazyny energii, ale także na pompy ciepła, w tym klimatyzatory działające na zasadzie pompy ciepła powietrze-powietrze. Dofinansowanie wynosi do 4400 zł (do 50% kosztów kwalifikowanych).

    Jednym z warunków uzyskania wsparcia jest posiadanie fotowoltaiki lub jej montaż równocześnie z klimatyzatorem oraz korzystanie z systemu net-billingu. Obecnie trwa rozliczanie zeszłorocznych wniosków, a przyjmowanie nowych wniosków jest tymczasowo wstrzymane, jednak program ma ruszyć ponownie w tym roku.

    Program Czyste Powietrze

    Program Czyste Powietrze skierowany jest do właścicieli domów jednorodzinnych. Wysokość dofinansowania zależy od dochodów beneficjenta:

    • Podstawowy poziom dofinansowania: do 4400 zł (maksymalnie do 40% kosztów).
    • Podwyższony poziom dofinansowania: do 7800 zł (maksymalnie do 70% kosztów).
    • Najwyższy poziom dofinansowania: do 11 100 zł (do 100% kosztów).

    Klimatyzator musi mieć klasę efektywności energetycznej co najmniej A+, a najlepiej sprawdzić, czy znajduje się na liście ZUM.

    Program Moje Ciepło

    Program Moje Ciepło przeznaczony jest dla właścicieli nowych domów jednorodzinnych o podwyższonym standardzie energetycznym. Aby kwalifikować się do tego programu, budynek musi mieć wskaźnik rocznego zapotrzebowania na nieodnawialną energię pierwotną (EP) na poziomie maksymalnie 55 kWh. Dofinansowanie pokrywa do 30% kosztów kwalifikowanych, a dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny – do 45%. Dopłaty wynoszą od 7 do 21 tys. zł.

    Jak złożyć wniosek o dofinansowanie?

    Wnioski o dofinansowanie składa się poprzez formularz online. Należy przygotować niezbędną dokumentację, w tym dowody zakupu i montażu klimatyzatora oraz potwierdzenie spełnienia wymagań energetycznych. Szczegółowe informacje na temat składania wniosków dostępne są na stronach internetowych odpowiednich programów.

    Skorzystaj z ulgi termomodernizacyjnej

    Właściciele i współwłaściciele domów jednorodzinnych mogą skorzystać z ulgi termomodernizacyjnej, która pozwala na uzyskanie ponad 50 tys. zł dofinansowania na wymianę źródeł ciepła, w tym montaż pomp ciepła typu powietrze-powietrze. Ulga ta jest dostępna w ramach programów takich jak Stop Smog czy Czyste Powietrze, jednak ważne jest, aby beneficjent spełniał określone kryteria podatkowe.

    W 2024 roku masz do wyboru kilka programów oferujących dofinansowanie do zakupu i montażu klimatyzacji z funkcją grzania. Zapoznaj się z warunkami każdego z programów, aby móc skorzystać z dostępnych środków i poprawić komfort termiczny swojego domu. Dzięki tym programom możesz znacznie obniżyć koszty inwestycji w nowoczesne systemy klimatyzacji.

    Więcej informacji o dostępnych programach można znaleźć na stronach Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

     

    Źródło: Gov.pl
    Zdjęcie: Freepik

    #OZE #Klimatyzacja #Dofinansowanie #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Właściciele fotowoltaiki czują się oszukani z powodu zbyt niskich stawek odkupu energii

    Niskie stawki i negatywne ceny energii

    Prosumentom rozliczającym się na zasadach net-billingu nie podoba się, że w godzinach szczytu stawki za energię są często ujemne, co oznacza, że oddają wyprodukowaną energię za darmo. „Jesteśmy okradani” – piszą na profilu w mediach społecznościowych. Frustracja wynika z obietnic wyborczych obecnego rządu, który zapowiadał przywrócenie korzystnych zasad rozliczania energii produkowanej przez prosumentów.

    Maciej Borowiak, prezes Stowarzyszenia Branży Fotowoltaicznej Polska PV, podkreśla, że właściciele fotowoltaiki mają prawo czuć się oszukani. Stawki odkupu energii są rzeczywiście niskie – w kwietniu wynosiły one 250 zł za megawatogodzinę. Wielu prosumentów czuje się ignorowanych, gdy rząd koncentruje się na rozmowach z rolnikami na temat Zielonego Ładu, a nie zwraca uwagi na problemy właścicieli fotowoltaiki.

    Organizatorzy protestu wzywają do szerokiego przyłączenia się do strajku, planując jednoczesne odłączenie setek, a nawet tysięcy instalacji od sieci. „Samemu nic nie zrobisz, ale gdy na raz wyłączymy sto – tysiąc instalacji – ci, którzy nas okradają, odczują to!” – ostrzegają.

    Eksperci wskazują, że masowe odłączenie instalacji może mieć poważne konsekwencje dla systemu energetycznego. Przy założeniu, że odłączy się 100 tys. instalacji o średniej mocy 7 kW, system straci 0,7 GW mocy, co jest równoważne wyłączeniu jednego bloku energetycznego.

    Problemy z Net-Billingiem i ujemnymi cenami energii

    System net-billingu, który zastąpił w 2022 roku poprzedni system opustów (net-metering), polega na tym, że prosument sprzedaje nadwyżki wyprodukowanej energii, a w razie potrzeby ją kupuje. W sytuacji, gdy ceny prądu na giełdzie spadają, prosument nie zarabia na dostarczanym prądzie. Dodatkowym problemem są ujemne ceny energii, które występują w momentach nadprodukcji energii z OZE, co teoretycznie oznacza konieczność dopłacania za wyprodukowaną energię.

    Zmiany w systemie rozliczeń

    Od sierpnia właścicieli fotowoltaiki czeka zmiana systemu rozliczeń na taryfy dynamiczne. Nowy system ma zachęcać do konsumpcji energii na własne potrzeby, a wartość energii będzie wyliczana na podstawie godzinowej ceny prądu na Towarowej Giełdzie Energii. Ci, którzy zdecydują się na taryfy dynamiczne, mogą zwiększyć do 30% wartość zwrotu za niewykorzystaną energię.

    Jednak eksperci wątpią, czy ta zachęta będzie skuteczna. Jakub Plebański z kancelarii Rödl & Partner zaznacza, że wprowadzenie Centralnego Systemu Informacji Energii zostało odłożone do 1 lipca 2025 r., co utrudnia pełne wykorzystanie systemu dynamicznych cen energii.

    Obecnie w Polsce jest już blisko 1,3 miliona prosumentów, a łączna moc instalacji fotowoltaicznych wynosi 10 243 MW. Zmiany w systemie rozliczeń i brak odpowiednich stawek odkupu energii stanowią poważne wyzwanie dla tego dynamicznie rozwijającego się sektora.

     

    Źródło: Money.pl / Agnieszka Zielińska

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Strajk #Energetyka #Cenyenergii #Netbilling #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Podwyżki cen prądu od lipca. Co warto więc wiedzieć przed inwestycją w fotowoltaikę?

    Dotacje z programu Mój Prąd 6.0

    Program Mój Prąd od lat zachęca Polaków do inwestowania w odnawialne źródła energii. W nowej, szóstej edycji programu, która ma rozpocząć się wkrótce, przewidziano 400 milionów złotych na dotacje. Wysokość dofinansowania wyniesie do 50% wartości inwestycji, ale obejmie wyłącznie instalacje fotowoltaiczne wyposażone w magazyny energii.

    Planowane podwyżki cen energii od lipca oraz chęć obniżenia rachunków za prąd motywują konsumentów do szybkiej instalacji paneli fotowoltaicznych. Jednak niektórzy zastanawiają się, czy nie lepiej poczekać na otwarcie naboru wniosków do nowej edycji programu Mój Prąd.

    Maciej Czapla z Woltair wskazuje, że decyzja ta jest indywidualna i zależy od wielu czynników. Wiosenno-letni okres to najlepszy czas na instalację paneli fotowoltaicznych ze względu na długie, słoneczne dni, które maksymalizują produkcję energii. Konsumenci, którzy już teraz zdecydują się na inwestycję, mogą skorzystać z dotacji jako pierwsi, mając pełną dokumentację gotową w momencie otwarcia naboru.

    W najnowszej edycji programu Mój Prąd dofinansowanie będzie przyznawane tylko tym inwestorom, którzy zainstalują również magazyny energii. Magazyny te zwiększają efektywność wykorzystania wyprodukowanej energii, pozwalając na jej użycie w momencie, gdy produkcja jest niższa niż zapotrzebowanie.

    Koszty magazynów energii spadają, co dodatkowo motywuje do inwestycji. Maciej Czapla zauważa, że ceny systemów magazynowania energii znacznie się obniżyły w 2024 roku. Systemy, które na początku 2023 roku kosztowały około 1 800 zł za kWp, obecnie kosztują około 1 100-1 200 zł/kWp.

    Posiadanie magazynu energii przynosi wiele korzyści. Zwiększa niezależność energetyczną gospodarstwa domowego, co jest szczególnie istotne podczas awarii prądu. Ponadto, zamiast sprzedawać nadwyżki energii do sieci po niskiej cenie, można je wykorzystać samodzielnie, co zwiększa opłacalność inwestycji.

    Decyzja o inwestycji w fotowoltaikę powinna być dobrze przemyślana. Konsumenci muszą rozważyć, czy czekać na nową edycję programu Mój Prąd, czy działać już teraz. Kluczowe jest również zrozumienie korzyści płynących z instalacji magazynów energii, które są niezbędne do uzyskania dotacji w ramach nowego programu.

     

    Źródło: Zbigniew Biskupski / Infor.pl

    Zdjęcie: Shutterstock

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Magazynenergii #Podwyżkacen #Prąd #Energetyka #Polska

    Kategorie
    OZE

    MKiŚ podpisuje pierwsze umowy na unijne dofinansowanie modernizacji sieci energetycznych

    Minister Hennig-Kloska podkreśliła, że rozpoczęcie modernizacji sieci elektroenergetycznych to kluczowy krok w procesie transformacji energetycznej Polski. Nowe inwestycje mają na celu poprawę elastyczności sieci, jak również implementację inteligentnych rozwiązań. Modernizacja ta jest niezbędna dla integracji odnawialnych źródeł energii (OZE), takich jak energia słoneczna, do polskiej sieci elektroenergetycznej.

    Dariusz Marzec, prezes PGE Dystrybucja, podkreślił znaczenie sieci dystrybucyjnych w procesie transformacji energetycznej. PGE planuje kolejne umowy o wartości ponad 100 milionów złotych. Firma zainwestowała już ponad 4 miliardy złotych w rozwój sieci dystrybucyjnych w ubiegłym roku i zamierza utrzymać ten poziom inwestycji również w przyszłości. Dzięki nowym umowom, PGE zmodernizuje ponad 70 km sieci dystrybucyjnych oraz 11 stacji elektroenergetycznych.

    Marek Kasicki, wiceprezes Energa Operator, zwrócił uwagę na ogromne potrzeby inwestycyjne spółki, które sięgają kilku miliardów złotych rocznie. Energa Operator może pozyskać jeszcze 1,4 miliarda złotych z unijnych funduszy, z czego projekty za 0,5 miliarda złotych zostały już ocenione pozytywnie.

    W ramach programu Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej, PGE Dystrybucja i Energa Operator podpisały umowy na rozbudowę i modernizację infrastruktury elektroenergetycznej. Projekty te obejmują rozwój inteligentnych sieci elektroenergetycznych i mają na celu zwiększenie możliwości przyłączania OZE. Całkowity koszt tych projektów wynosi ponad 220 milionów złotych, z czego ponad 145 milionów złotych pochodzi z unijnego dofinansowania.

    Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej poinformowało, że drugi nabór w ramach programu dotyczącego dystrybucji energii trwa do 10 czerwca, a całkowity budżet programu na lata 2021-2027 wynosi 2,65 miliarda euro.

    Polska ma do dyspozycji około 15 miliardów złotych z unijnych dotacji oraz 70 miliardów złotych z Krajowego Planu Odbudowy na modernizację sieci elektroenergetycznych. Te inwestycje są kluczowe dla zapewnienia stabilności i elastyczności sieci, co jest niezbędne w kontekście rosnącego udziału OZE w miksie energetycznym.

    Więcej informacji o programie Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej można znaleźć na stronie Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej.

     

    Źródło: Globenergia

    Zdjęcie: Bloomberg

    #OZE #Energetyka #Dofinansowanie #Unia #Siecienenergetyczne #Polska

    Kategorie
    Magazyny energii

    Największy na świecie magazyn energii w sprężonym powietrzu uruchomiony w Chinach

    Innowacyjna technologia CAES

    Choć pomysł na magazynowanie energii w sprężonym powietrzu nie jest nowy – pierwsza instalacja CAES powstała już w 1978 roku w niemieckiej elektrowni Huntorf – nowoczesne technologie znacząco zwiększyły efektywność tego rozwiązania. Niemiecka instalacja miała sprawność wynoszącą początkowo tylko 29%, a proces rozładowania trwał około dwóch godzin. W przeciwieństwie do tego, nowy magazyn w Yingcheng osiąga sprawność przekraczającą 70%, co jest imponującym wynikiem.

    Magazyn w Yingcheng wykorzystuje ogromny kompresor do sprężania powietrza w kawernie solnej, położonej na głębokości nawet 1000 metrów pod ziemią. Kawerna ta może pomieścić do 500 tysięcy m³ powietrza. W czasie sprężania powstaje ciepło, które jest odbierane przez system wymienników ciepła. Kiedy energia jest potrzebna, powietrze jest rozprężane, napędzając turbinę produkującą energię elektryczną.

    Inwestycja w magazyn energii w Yingcheng kosztowała ponad 200 milionów dolarów. Firma ZCGN szacuje, że projekt zwróci się w ciągu około siedmiu lat. Magazyn ma potencjał do produkcji rocznie 600 TWh energii, co pozwoli na zaoszczędzenie 189 tysięcy ton węgla rocznie i ograniczenie emisji CO₂ o 490 tysięcy ton rocznie.

    Magazyny energii CAES oferują wiele korzyści, w tym dużą pojemność, stosunkowo niskie koszty inwestycyjne, długą żywotność i bezpieczne działanie. Dzięki nim możliwe jest bilansowanie i regulacja sieci elektroenergetycznej, stabilizowanie częstotliwości oraz zapewnianie zasilania awaryjnego. W kontekście rosnącego udziału odnawialnych źródeł energii (OZE) w miksie energetycznym, magazyny energii stają się kluczowe dla stabilności systemu elektroenergetycznego.

    W Polsce magazynowanie energii na dużą skalę realizowane jest głównie przez elektrownie szczytowo-pompowe. Jednak w obliczu rosnącego udziału OZE, potrzebne są dodatkowe rozwiązania magazynowania energii, zarówno na poziomie indywidualnych gospodarstw domowych, jak i dużych instalacji. Technologie takie jak CAES, bateryjne magazyny energii czy elektrownie szczytowo-pompowe będą odgrywać coraz większą rolę w zapewnianiu stabilności energetycznej.

     

    Źródło: pv-magazine

    Zdjęcie: Bloomberg

    #OZE #Magazynenergii #Chiny

    Kategorie
    OZE

    Polska zatwierdza budowę elektrowni jądrowej z małym reaktorem modułowym Rolls-Royce’a

    Kluczowa inwestycja w polityce energetycznej

    Inwestycja została uznana za zgodną z polityką energetyczno-klimatyczną Polski i leżącą w interesie publicznym. Wniosek otrzymał pozytywną opinię Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Ministra Aktywów Państwowych. Decyzja co do zasady stanowi pierwszy krok w procesie administracyjnym, pozwalając INDUSTRIA S.A na ubieganie się o dalsze pozwolenia, takie jak decyzja o lokalizacji czy pozwolenie na budowę.

     

    Reakcje i plany

    Alan Woods, dyrektor ds. strategii i rozwoju biznesu w Rolls-Royce SMR, wyraził zadowolenie z decyzji polskiego ministerstwa. Podkreślił, że pozwala ona na dalsze rozmowy dotyczące rozmieszczenia elektrowni Rolls-Royce SMR w Polsce. Polska jest jednym z kluczowych rynków eksportowych dla tej technologii, co ma zapewnić przewagę konkurencyjną projektu SMR Rolls-Royce’a.

     

    Cele zeroemisyjne i współpraca

    INDUSTRIA wybrała technologię Rolls-Royce SMR w ramach realizacji zeroemisyjnych celów energetycznych Centralnego Klastra Wodorowego. Planowana produkcja niskoemisyjnego wodoru wyniesie 50 000 ton rocznie. W lipcu 2023 roku INDUSTRIA podpisała list intencyjny z Kostrzyńsko-Słubicką Specjalną Strefą Ekonomiczną (KSSSE) dotyczący lokalizacji elektrowni SMR na terenach KSSSE.

     

    Pozostałe projekty SMR w Polsce

    Ministerstwo Klimatu i Środowiska wydało już wcześniej decyzje zasadnicze dla innych projektów jądrowych w Polsce. W lipcu ubiegłego roku zatwierdzono plan KGHM Polska Miedź S.A. na budowę elektrowni NuScale VOYGR o mocy 462 MWe. Ponadto, w grudniu ministerstwo zatwierdziło plany Orlen Synthos Green Energy na budowę elektrowni z reaktorami SMR BWRX-300 w sześciu lokalizacjach.

     

    Znaczenie dla przyszłości energetycznej Polski

    Decyzja o zatwierdzeniu budowy elektrowni jądrowej z małym reaktorem modułowym Rolls-Royce’a jest kluczowym krokiem w dążeniu Polski do osiągnięcia celów zeroemisyjnych. Wykorzystanie nowoczesnych technologii SMR pomoże Polsce zmniejszyć emisje gazów cieplarnianych i zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne kraju. Inwestycje w nowoczesne rozwiązania energetyczne, takie jak te, są niezbędne dla zapewnienia stabilnej i zrównoważonej przyszłości energetycznej Polski.

    Więcej informacji na temat projektów SMR w Polsce można znaleźć na stronie Ministerstwa Klimatu i Środowiska.

     

    Źródło: gov.pl, E-magazyny

    Wizualizacja: rolls-royce-smr

    #OZE #Energetykajądrowa #SMR #RollsRoyce #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Pożary instalacji fotowoltaicznych – jak ich uniknąć?

    Według Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Oławie, panele fotowoltaiczne są bezpieczne, jeśli instalacja została prawidłowo wykonana. Niestety, ryzyko pożaru wzrasta, gdy panele są słabej jakości lub gdy system jest źle zabezpieczony elektrycznie. Najczęstsze przyczyny pożarów to błędy związane z niewłaściwym zabezpieczeniem instalacji prądu stałego, złej jakości przewody i wtyczki oraz brak bezpieczników i wyłączników.

    W Piekoszowie strażacy przechodzili szkolenia z gaszenia paneli fotowoltaicznych, aby lepiej radzić sobie z pożarami tego typu urządzeń. Paweł Domagała, komendant miejsko-gminny ZOSP RP w Piekoszowie, podkreśla znaczenie oznaczania instalacji fotowoltaicznych czerwoną naklejką informacyjną. Dzięki temu strażacy szybko rozpoznają, że na dachu lub posesji znajduje się instalacja fotowoltaiczna, co umożliwia szybsze i bardziej efektywne działania.

    Instalacje fotowoltaiczne muszą być montowane przez doświadczone i sprawdzone firmy. Oszczędzanie na montażu może prowadzić do poważnych konsekwencji, dlatego warto zainwestować w usługi fachowców. Regularne przeglądy instalacji, co najmniej co pięć lat, są kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa. Wysokie temperatury, szczególnie w letnich miesiącach, stanowią prawdziwy test dla instalacji fotowoltaicznych. Zestawy montowane samodzielnie często nie wytrzymują tych warunków.

     

    Jak uniknąć pożarów instalacji fotowoltaicznych?

    Aby uniknąć pożarów instalacji fotowoltaicznych, należy:

    1. Korzystać z usług doświadczonych firm montażowych.
    2. Oznaczać instalację czerwoną naklejką informacyjną.
    3. Regularnie sprawdzać i konserwować instalację.
    4. Unikać tanich, niesprawdzonych komponentów.
    5. Montować systemy zgodnie z obowiązującymi normami i przepisami.

    Stosując się do powyższych wskazówek, można zminimalizować ryzyko pożaru instalacji fotowoltaicznych, zapewniając bezpieczeństwo samym użytkownikom, jak również służbom ratowniczym.

    Źródło: spidersweb.pl

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Pożarfotowoltaiki #Polska

    Kategorie
    OZE

    Czechy dostaną dofinansowanie od Unii na budowę elektrowni atomowej

    Projekt, zatytułowany Elektrownia Dukovany II, przewiduje budowę nowych reaktorów o łącznej mocy 1200 MW. Za inicjatywę odpowiedzialna będzie specjalnie utworzona spółka SPV, co stanowi wyraz nowoczesnego podejścia do zarządzania projektami o strategicznym znaczeniu dla gospodarki narodowej.

    W ramach przygotowań do uruchomienia nowej elektrowni, czeskie władze podjęły kroki zgodne z unijnymi wymogami, przekształcając początkowe plany wsparcia bezpośredniego w system oparty na kontrakcie różnicowym (CfD). Taki model finansowania zapewnia adaptację do zmieniających się warunków rynkowych, minimalizując zakłócenia rynku energii i wspierając jednocześnie integrację odnawialnych źródeł energii.

    Według uzgodnień z Komisją Europejską, Czechy zobowiązały się do utrzymania cen energii na poziomie rynkowym, gwarantując, że przynajmniej 70% energii wyprodukowanej przez nowy blok jądrowy będzie sprzedawane na otwartym rynku przez cały okres jego działalności. Pozwoli to na większą transparentność i sprawiedliwość na rynku energii, czyniąc projekt bardziej akceptowalnym dla innych uczestników rynku.

    Elektrownia Dukovany II jest także przykładem efektywnego wykorzystania funduszy publicznych, gdyż planowane jest wsparcie projektu poprzez dotowaną pożyczkę rządową, pokrywającą większość kosztów budowy. Dodatkowo, mechanizm zabezpieczający ma na celu ochronę inwestycji przed nieprzewidzianymi zmianami politycznymi czy ekonomicznymi, co jest kluczowe dla stabilności długoterminowych projektów infrastrukturalnych.

     

    Źródło: E-magazyny

    #OZE #Atom #Energetykajądrowa #KE #Czechy

    Kategorie
    OZE

    Nowe półrocze tuż tuż, a wraz z nim odmrożone ceny. Co dalej z maksymalną ceną energii elektrycznej?

    W ubiegłym roku 2023 rząd ustanowił cenę zamrożoną dla gospodarstw domowych na poziomie 693 zł/MWh energii elektrycznej. Maksymalna cena za prąd została również przedłużona na pierwszą połowę roku 2024. Dana stawka obowiązywała jednak do określonego limitu. W pierwszym półroczu bieżącego roku limit ten stanowi 1500 kWh energii elektrycznej, jednak w szczególnych przypadkach jak współdzielenie gospodarstwa z osobą niepełnosprawną lub posiadanie gospodarstwa rolnego upoważniało do ubiegania się o zwiększenie limitu.  Ministerstwo zapowiada zmiany -jakie zasady planuje rząd od kolejnego półrocza?

    W drugiej połowie kwietnia miała miejsce konferencja prasowa, podczas której Ministra Klimatu i Środowiska udzielała odpowiedzi na nurtujące wszystkich pytania na temat nowego projektu ustawy o bonie energetycznym oraz zmianie niektórych innych ustaw. Nowy projekt ustawy o bonie energetycznym zakłada, że od 1 lipca 2024 roku ceny nadal będą zamrożone. Dotąd w projekcie nie przedstawiono zbyt wielu szczegółów. Jak podkreślała Paulina Henning-Kloska – „cena maksymalna będzie obowiązywać dla wszystkich gospodarstw domowych i obejmować pełne zużycie energii, bez limitów”. Co więcej projekt ustawy przewiduje także wprowadzenie bonu energetycznego, który będzie stanowił wsparcie finansowe na zakup  energii dla najuboższych obywateli. W projekcie pojawiły się już progi dochodowe dla beneficjentów bonów energetycznych.

    • maksymalny dochód 2500 zł dla osób mieszkających samotnie
    • maksymalny dochód 1700 zł/os dla wieloosobowych gospodarstw domowych

    Pozostali odbiorcy niespełniający powyższych limitów nie będą uprawnieni do otrzymania bonu.

     

    #energia #energetyka #finanse #prawo #klimat #środowisko #ustawa

    Kategorie
    OZE

    Polska energia dla Amazonu. Firma inwestuje na polskim rynku wiatrowym

    Amerykańskie przedsiębiorstwo Amazon podpisało umowę z Vortex Energy Polska, która obejmuje  zakup 53 MW energii elektrycznej pochodzącej z dwóch elektrowni wiatrowych – w Jastrowiu oraz Okonekei. Farmy wiatrowe będą generować rocznie około 113 000 MWh energii odnawialnej, tym samym zasilając przeszło 50 000 polskich gospodarstw domowych w energię elektryczną.

    Wspomniane inwestycje nie należą do pierwszych w Polsce prowadzonych przez firmę Amazon. Wielkopolskie elektrownie wiatrowe zwiększą łączną moc wszystkich OZE firmy w Polsce do przeszło 140 MW. Rozpoczęcie pracy turbin wiatrowych zaplanowano na drugą połowę 2025 roku.

    Jak podkreślał na konferencji prasowej Sławomir Płonka, Dyrektor regionalny ds. operacji w Amazon na obszar Środkowo-Wschodniej Europu – „Amazon inwestuje i rozwija się w Polsce od ponad 10 lat. Budujemy cyfrową gospodarkę przyszłości, która jest silna i zrównoważona. Odnawialne źródła energii są jednym z najszybszych i najbardziej opłacalnych sposobów na przyspieszenie konwersji energii w naszym kraju. Jednocześnie,jako największy nabywca energii odnawialnej na świecie jesteśmy dumni, że umożliwiając budowę tych dwóch farm wiatrowych, jesteśmy bliżej osiągnięcia naszych celów i wsparcia ambitnych planów polskiego rządu w zakresie zazieleniania sieci. ”

    Zielone inwestycje Amazon to nie tylko wiatr. W roku 2022 firma podpisała umowę na zakup energii z elektrowni słonecznej mocy 87 MW, zlokalizowanej w Miłkowicach. W 2021 roku w Świebodzinie utworzył zrobotyzowane centrum logistyczne, na terenie którego zamontowano instalację słoneczną o mocy 1,75 MW.

    Od początku wejścia na polski rynek w 2014 roku, Amazon zainwestował tu już 20 mld zł w przedsięwzięcia tj. biura korporacyjne, centra logistyczne, czy zaplecze technologiczne, co przełożyło się na utworzenie przeszło 70 tys. miejsc pracy.

     

    #OZE #Amazon #energia #energetyka #klimat #środowisko #inwestycje #rozwój

    Kategorie
    Elektromobilność

    Czy użytkownicy aut w Polsce są gotowi na samochody elektryczne? – Wyniki badania HERTZ Polska

    W ostatnim czasie pojawiło się wiele wątpliwości co do ekonomicznej strony biznesu opartego na autach elektrycznych, co w połączeniu z trudnościami operacyjnymi, z którymi od początku boryka się branża elektromobilna, skłoniło zarządy kluczowych uczestników światowego rynku do zdecydowanych posunięć i korekty działań – mówi Paweł Piórkowski, Prezes Zarządu polskiej firmy Motorent, do której należy HERTZ Polska.

     

    Kilka dużych firm z branży Rent-a-Car, w tym amerykański HERTZ, zrezygnowało z niektórych marek samochodów zasilanych prądem lub ograniczyło ich udział. Decyzje te były podyktowane rachunkiem zysków i strat, który bezlitośnie pokazał skutki spadków cen samochodów elektrycznych, mocnej chińskiej konkurencji, wysokich kosztów napraw, trudno dostępnych części oraz ograniczonego popytu, zwłaszcza po likwidacji dopłat do elektromobilności z budżetów wielu państw. Te globalne zawirowania nie miały wpływu na kondycję HERTZ Polska, ponieważ zachowujemy dużą niezależność finansową i organizacyjną od amerykańskiej spółki-matki, jednak nowa sytuacja rynkowa w sposób naturalny będzie mieć wpływ także na nasze plany rozwojowe. Musimy brać pod uwagę również fakt, że idzie ona w parze z nierozwiązanymi, newralgicznymi problemami operacyjnymi elektromobilnego biznesu, jak słaba dostępność ładowarek i długi czas ładowania. To czynniki, które w Polsce – według badania HERTZ – są najczęściej zgłaszanym blokerem dla rozwoju elektromobilności ze strony użytkowników.

     

    Gotowi na elektryka?

    Wydarzenia ostatnich miesięcy wraz ze znanymi już wcześniej problemami elektromobilności pokazują, że rozwój samochodów na prąd napotyka szereg trudności – zarówno w sferze ekonomii, jak i użytkowania. Czy polskie firmy i polscy użytkownicy aut są zatem gotowi na elektryki? Dobrym punktem wyjścia do oceny realnego stanu rzeczy są wyniki ogólnopolskiego badania podejścia do elektromobilności, przeprowadzonego przez HERTZ Polska. Badanie rzuca światło na postrzeganie elektromobilności i pozwala wyciągnąć wnioski co do poziomu gotowości do użytkowania samochodów elektrycznych w Polsce w kontekście zachodzącego globalnego procesu elektryfikacji branży motoryzacyjnej, zarówno flot firmowych, jak i w wymiarze konsumenckim.

    Badanie podejścia do elektromobilności przeprowadzone przez HERTZ Polska było elementem rocznego, zakończonego w marcu 2024r., ogólnopolskiego programu firmy „Gotowi na elektryka z HERTZ”, umożliwiającego przedsiębiorcom i użytkownikom aut służbowych przetestowanie samochodów elektrycznych we własnym środowisku firmowym i zapoznanie się w ten sposób z wszelkimi aspektami posiadania i użytkowania takiego pojazdu. W badaniu wzięło udział 87 osób – pracowników wszystkich szczebli małych, średnich i dużych przedsiębiorstw, reprezentujących różnorodne branże, m.in. spożywczą, logistyczną, budowlaną, IT czy doradztwo. Badanie obejmuje dane deklaratywne, a więc pozwala poznać opinie i nastroje użytkowników wobec samochodów elektrycznych. W teście brały udział zarówno osoby regularnie korzystające z pojazdów służbowych, jak i te, które używają aut tylko prywatnie (ponad 20%).

     

    Samochód w pracy – przydatność i sposób korzystania

    Blisko 80% badanych, którzy podczas audytu testowali samochód elektryczny, regularnie korzysta z aut służbowych, przeważnie codziennie lub kilka razy w tygodniu (64%). W tej grupie większość pokonuje dziennie ponad 50 kilometrów. Wyjazdy na najdłuższe dystanse, powyżej 300 km w ciągu dnia, wskazywały najczęściej osoby, które korzystają z auta służbowego raz w miesiącu. Znaczącą grupę (18%) stanowiły w badaniu osoby wsiadające do pojazdów służbowych rzadziej niż raz w miesiącu. Badanie wykazało, że dominuje model użytkowania jednego samochodu na wyłączność (40%), ale spora jest też grupa badanych korzystających z różnych aut udostępnianych przez pracodawcę (30%). 7% badanych jest użytkownikiem pojazdu współdzielonego z innymi.

    Czynniki, które kierowcy uznają zdecydowanie za najważniejsze to bezpieczeństwo i wygoda (odpowiednio 71% i 69% wskazań). Znaczenie przy prowadzeniu auta mają też praktyczność pojazdu i niski koszt (46% i 40%). Dla pewnej części badanych istotne jest też skrócenie czasu podróży (24%).

     

    Elektromobilność – świadomość kategorii, źródła wiedzy

    Badani w zdecydowanej większości wskazali, że wiedzą, na czym polega elektromobilność (84%). Tylko 9% uczestników testu nie zgodziło się z tym stwierdzeniem. Trzy czwarte respondentów odpowiedziało, że elektromobilność jest potrzebna, natomiast co dziesiąty zaprzeczył tej tezie. Badani zdecydowanie przyznali, że nowe technologie ułatwiają życie i są na nie otwarci. W znakomitej większości potwierdzili też, że chcą je poznawać.

    Wszyscy ankietowani zetknęli się z informacjami związanymi z elektromobilnością. Źródłem ich wiedzy na ten temat są najczęściej portale informacyjne (51% wskazań) i social media (43%). Informacje o elektromobilności czerpią też z telewizji (37%) oraz portali tematycznych i branżowych (35%). Co czwarty badany zbiera wiadomości z tej dziedziny z reklam oraz z rozmów ze znajomymi lub rodziną.

     

    Postawa wobec samochodów elektrycznych

    Najlepiej postrzeganym przez uczestników badania aspektem samochodu elektrycznego jest jego  ekologiczność. 61% respondentów uznało, że jazda elektrykiem jest bardziej ekologiczna niż autem spalinowym. 16% badanych nie zgodziło się z tym stwierdzeniem, natomiast – co ciekawe – co czwarty nie miał zdania. Zbliżony rozkład głosów dotyczył tezy, że jazda autem elektrycznym jest tańsza.

    elektryki

    Blisko połowa ankietowanych stwierdziła też, że koszt utrzymania samochodu na prąd jest mniejszy niż spalinowego, ale warto zauważyć, że w tym aspekcie prawie 40% osób nie miało zdania. Brak opinii cechował też połowę respondentów w kwestii serwisu elektryków, zarówno jeśli chodzi o koszty, jak i o problemy związane z ich serwisowaniem. Zdaniem co trzeciego uczestnika testu serwis aut na paliwa alternatywne jest tańszy niż pojazdów napędzanych tradycyjnie, taki sam odsetek badanych jednak uważa, że serwis samochodów elektrycznych jest bardziej problematyczny.

    Co trzeci uczestnik testu uznał, że jazda samochodem elektrycznym jest możliwa jedynie po mieście, ale ponad połowa badanych nie zgodziła się z tym stwierdzeniem.

    Największy problem badani mieli z porównaniem bezpieczeństwa jazdy w obu kategoriach aut – większość nie zajęła stanowiska, a 25% nie zgodziło się z tym, że jazda elektrykiem jest bezpieczniejsza niż samochodem spalinowym. Badani na ogół nie mieli także zdania co do przewagi aut na prąd pod względem wygody, choć więcej niż jeden na trzech ankietowanych postrzega lepiej elektryki w tym aspekcie.

     

    Samochody elektryczne – obawy, potrzeby, oczekiwania

    Największe obawy związane z korzystaniem z samochodu elektrycznego to ograniczony zasięg pojazdu oraz brak lub ograniczona dostępność punktów ładowania – każdy z tych czynników był wskazany przez blisko dwie trzecie badanych (odpowiednio 65% i 64%). Duże obawy budzi też zbyt długi czas ładowania pojazdów (57% wskazań). Do czynników zniechęcających należy też wysoki koszt zakupu auta na prąd (60% wskazań). Natomiast przyzwyczajenie do samochodu spalinowego jako przeszkodę w procesie elektryfikacji wskazał tylko co 10. uczestnik badania, a wysokie koszty eksploatacji – co 13. badany.

    elektryki

    Żadnych trudności z przesiadką do elektryka nie widzi niecałe 6% osób.

    W sferze potrzeb i oczekiwań związanych z elektromobilnością największe oczekiwania wynikają konsekwentnie z największych obaw. Czynniki, które mogłyby najbardziej przekonać do posiadania samochodu elektrycznego to większa dostępność ładowarek i krótszy czas ładowania – poprawa w tych aspektach byłaby ważna dla 88% badanych. Z badania wynika, że dla 80% ankietowanych istotne mogłyby być także benefity miejskie, np. korzystanie z buspasów czy darmowe parkingi. Ważne czynniki, które mogłyby wpłynąć na chęć posiadania elektryka to niższe koszty eksploatacji (istotne dla 72% badanych) oraz mniejszy wpływ na środowisko (istotne dla 66% badanych), a także większa dostępność samochodów elektrycznych (istotna dla 58% badanych). Co ciekawe, większość badanych nie uważa edukacji w zakresie elektromobilności za czynnik skłaniający do posiadania auta na prąd (istotne tylko dla co trzeciego badanego). Nie skłoniłoby ich także polecenie znajomego. Udana jazda próbna także należy do mniej ważnych czynników.

    Warto odnotować, że w pytaniu otwartym o inne czynniki, które mogłoby skłonić do posiadania samochodu elektrycznego, badani wyraźnie podkreślali, że dostępność ładowarek, także w miejscu zamieszkania i w miejscu pracy oraz szybkość ładowania i większy zasięg auta na prąd to kluczowe parametry, które musiałyby osiągnąć podobny poziom, jaki oferują teraz samochody spalinowe w kwestiach łatwości tankowania i zasięgu na jednym baku. Są to aspekty, które dla wielu warunkują sens korzystania z aut na paliwa alternatywne. Badani wymienili tu także rozsądną cenę zakupu oraz dostępność modeli z większą ilością miejsc siedzących (samochód 7-osobowy), a także wyeliminowanie ryzyka pożaru.

    Co warte podkreślenia – pojawiło się też oczekiwanie na niezbite dowody pozytywnego wpływu samochodów elektrycznych na środowisko i jednoznaczne wyliczenia, porównujące poziom zanieczyszczeń towarzyszących produkcji baterii i ich utylizacji oraz wytworzeniu energii zasilającej pojazdy na prąd z poziomem zanieczyszczeń generowanych przez silniki spalinowe oraz produkcję i transport paliw płynnych.

     

    Czas ładowania

    Na pytanie o to, ile czasu uczestnicy testu mogą jednorazowo poświęcić na ładowanie samochodu, największa grupa – 56% – wskazała czas do 30 minut. 17% odpowiedziało, że może na to przeznaczyć do 1 godziny, czas do 2 godzin oraz powyżej 2 godzin akceptowało odpowiednio 7% i 5% osób. Natomiast 15% badanych uznało, że nie są gotowi przeznaczać swojego czasu na ładowanie.

    elektryki

     

    Auta na prąd – doświadczenia z podróżowania

    Spośród uczestników elektromobilnego testu HERTZ Polska 40% nigdy wcześniej nie podróżowało samochodem elektrycznym. Doświadczenie za kółkiem elektryka jako kierowca miało 30% badanych, jako kierowca i pasażer – 14%, a na miejscu pasażera jechało autem na prąd 16% ankietowanych. Osoby mające doświadczenie w podróży autem elektrycznym przemieszczały się głównie na krótkich dystansach (77%).

    elektryki

    60% kierowców stwierdziło, że korzystanie z elektryka nie wymagało zmiany ich stylu jazdy, jednak przeciwnie ocenił tę sprawę co trzeci badany. Marki samochodów, którymi do tej pory podróżowali ankietowani kierowcy to BMW I3, Audi Q4, Tesla, KIA, Toyota, Porsche, Jaguar I-PACE.

    Badani, bazując na swoich doświadczeniach, porównali również różne aspekty podróżowania  autem na prąd. Zdecydowana większość wysoko oceniła komfort jazdy i łatwość obsługi oraz możliwość korzystania z benefitów miejskich, ponad połowa osób doceniła też bezpieczeństwo jazdy. Najniżej zostały ocenione czas ładowania i dostępność ładowarek – ponad połowa badanych wyraziła niezadowolenie w tych kwestiach, a niemal co drugi respondent narzekał na słaby zasięg pojazdów. Zapewne te negatywne doświadczenia mają swoje odzwierciedlenie w wyrażonych wcześniej obawach i oczekiwaniach.

    W badaniu określono też poziom satysfakcji uczestników testu z korzystania z samochodu elektrycznego. Połowa z nich (52%), mimo ogólnego zadowolenia z użytkowania aut na prąd, była krytycznie nastawiona, głównie z uwagi na wady związane z infrastrukturą i czasem ładowania. 16% to osoby przekonane i promotorzy idei elektromobilności, natomiast 32% badanych przyjęło neutralną postawę.

     

    Elektromobilność w przedsiębiorstwie

    Według niemal co drugiego ankietowanego jego organizacja nie korzysta z elektromobilności, co trzeci natomiast potwierdził używanie samochodów elektrycznych w firmie. Taka sama część respondentów była zadowolona z rozwiązań elektromobilnych wprowadzonych przez ich pracodawców, jednak prawie połowa nie miała na ten temat zdania. 55% badanych uważa, że ich organizacja jest przygotowana na wprowadzenie elektromobilności, 19% prezentuje odmienną opinię o swojej firmie w tej kwestii.

     

    Podsumowując…

    Z badania HERTZ Polska wynika, że użytkownicy samochodów oceniają rozwój elektromobilności niejednoznacznie – widzą korzyści, ale zauważają też problemy. Zdecydowana większość badanych uważa, że elektromobilność jest potrzebna, jednak więcej niż połowa ma do niej krytyczne nastawienie. Największe obawy (2/3 wskazań) dotyczą ograniczonego zasięgu samochodów elektrycznych na jednym ładowaniu, słabej dostępności ładowarek oraz zbyt długiego czasu ładowania. Większość kierowców nie chce przeznaczać na tę czynność więcej niż pół godziny. Niechęć budzi też wysoki koszt zakupu auta na prąd. Poprawa tych właśnie aspektów do poziomu obecnych parametrów aut benzynowych byłaby dla zdecydowanej większości badanych niezbędna, żeby rozważać przesiadkę do pojazdu elektrycznego. Poza tym do korzystania z elektryka mogłyby skłaniać benefity miejskie oraz niższe koszty eksploatacji.

    Znaczna część badanych uważa, że jazda samochodem elektrycznym jest tańsza, a koszt jego utrzymania niższy, jednak bez uwzględnienia kosztów napraw i serwisu ze względu na brak doświadczeń i wiedzy w tej kwestii.

    Większość osób docenia ekologiczny aspekt samochodów na prąd, choć oczekiwane są rzetelne dowody bazujące na dokładnych wyliczeniach, porównujących elektryki z samochodami tradycyjnymi pod kątem zanieczyszczeń powstających podczas całego procesu – od wydobycia surowców i produkcji auta, przez użytkowanie, do utylizacji części.

     

    ***

    Całościowe wyniki badania HERTZ dają ciekawą podstawę do oceny świadomości w obszarze elektryfikacji branży motoryzacyjnej i identyfikują największe obawy, potrzeby i oczekiwania, a tym samym pozwalają określić poziom gotowości i chęci do użytkowania samochodów elektrycznych w Polsce, zarówno w kontekście flot firmowych, jak i ogólnym.

    Badanie podejścia do elektromobilności przeprowadził HERTZ Polska, w okresie od kwietnia 2023r. do marca 2024r.

    Dane deklaratywne. Ankieta online. Grupa badawcza: klienci HERTZ Polska. Badaniem objęci byli pracownicy firm o wielkości od 10 do 500+ zatrudnionych. Ilość uczestników badania: 87 osób (uczestnicy wzięli udział w projekcie testowania aut elektrycznych, zorganizowanym przez HERTZ Polska dla firm).

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Badanie

    Kategorie
    OZE

    Polska uruchamia program „Moja Elektrownia Wiatrowa”. Nabory już wkrótce

    „Moja Elektrownia Wiatrowa” planuje zainwestować 400 mln zł w latach 2024-2029, umożliwiając złożenie wniosków o dofinansowanie do końca 2028 roku. Zakładana przez program maksymalna moc instalacji to 20 kW przy wysokości do 30 m, co otwiera przed właścicielami domów możliwość zainstalowania własnych, efektywnych źródeł energii wiatrowej.

    Dofinansowanie może wynieść do 30 tys. zł na elektrownię wiatrową oraz do 17 tys. zł na magazyn energii, z maksymalnym wsparciem do 5 tys. zł za każdy zainstalowany kilowat mocy. NFOŚiGW planuje wprowadzenie zmian w projekcie programu na podstawie uwag z konsultacji społecznych, które mogą wpłynąć na ostateczne założenia programu, w tym na dopuszczalną wysokość turbin i kwalifikowalność modeli.

    Inicjatywa ta, oprócz wsparcia dla indywidualnych konsumentów, ma także na celu zwiększenie udziału Polski w produkcji zielonej energii i zredukowanie zależności od paliw kopalnych. Nabór wniosków ma ruszyć już wkrótce, z pełną dokumentacją dostępną na stronie NFOŚiGW przed oficjalnym startem naboru.

    Program „Moja Elektrownia Wiatrowa” ma na celu wsparcie dla poszczególnych gospodarstw domowych, ale także przyczynienie się do ogólnokrajowych wysiłków na rzecz zwiększenia odporności energetycznej Polski. W ramach programu przewidziano szczególne warunki dla regionów, gdzie potencjał wiatrowy jest szczególnie wysoki, co może dodatkowo przyspieszyć lokalne inicjatywy związane z odnawialnymi źródłami energii.

    NFOŚiGW podkreśla, że program jest otwarty nie tylko dla nowych projektów, ale również dla modernizacji istniejących instalacji, co umożliwi właścicielom starszych systemów ich uaktualnienie do obecnych standardów efektywności energetycznej.

     

    Źródło: Gram w zielone / Piotr Pająk

    #OZE #MojaElektrowniaWiatrowa #Wiatraki #Elktrowniawiatrowa #Polska #Dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Miliardowe wsparcie NFOŚiGW dla projektów wodorowych w transporcie

    Główne cele programu „Wodoryzacja gospodarki”:
    • Wsparcie dla badawczo-rozwojowych projektów dotyczących nowych lub modernizowanych jednostek zasilanych wodorem, zakończonych co najmniej demonstratorem w skali 1:1.
    • Finansowanie inicjatyw mających na celu zwiększenie mocy produkcyjnych dla innowacyjnych jednostek transportowych napędzanych wodorem, co może obejmować budowę linii technologicznej lub fabryki.
    Potencjalni beneficjenci:
    • Przedsiębiorstwa, zgodnie z definicją ustawy Prawo przedsiębiorców, posiadające zakład lub oddział w Polsce w momencie wypłaty dofinansowania.
    • Jednostki naukowe i instytucje badawcze, które prowadzą działalność naukową zgodnie z ustawą Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce.
    Szczegóły dotyczące finansowania:
    • Nabór wniosków rozpocznie się 3 czerwca 2024 r. i potrwa do 2 września 2024 r.
    • Dofinansowanie może przybrać formę dotacji lub połączenia dotacji z pożyczką.
    • Budżet programu wynosi 1 193 009 000 zł, z czego 493 009 000 zł przeznaczono na bezzwrotne wsparcie, a 700 000 000 zł na wsparcie zwrotne.
    Warunki dofinansowania:
    • Minimalna wartość kosztów kwalifikowanych wynosi 10 mln zł.
    • Maksymalna kwota dotacji to 150 mln zł.
    • Pożyczki mogą być udzielane na okres do 15 lat, z możliwością przedłużenia do 25 lat w uzasadnionych przypadkach.

    Program „Wodoryzacja gospodarki” jest ambitnym krokiem na drodze do transformacji energetycznej Polski, mającym na celu znaczące zmniejszenie zależności od paliw kopalnych i emisji CO2. Inicjatywa ta ma potencjał zmiany krajobrazu energetycznego Polski, ale również stanowi ważny element w dążeniu do osiągnięcia celów klimatycznych i energetycznych Unii Europejskiej.

    Szczegółowe informacje o naborze i programie znajdują się tutaj -> Szczegóły programu. 

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #Wodór #Transport #Zielonytransport #dofinansowanie #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Nowy rządowy program dopłat do używanych aut elektrycznych. Budżet dwukrotnie większy niż na Mój elektryk!

    Obecnie, Polski park samochodowy, czwarty pod względem wielkości w Unii Europejskiej, zdominowany jest przez pojazdy używane, z przeciętnym wiekiem blisko 15 lat. To znacznie więcej niż średnia unijna, a najstarsze modele często trafiają do klientów indywidualnych, co przyczynia się do wyższych emisji szkodliwych substancji. Zmiana tej sytuacji wymaga skutecznych działań wspierających, na co zwraca uwagę Aleksander Rajch z Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności (PSNM), podkreślając konieczność systemowego wsparcia dla segmentu pojazdów używanych.

    Wysokość zaplanowanego budżetu na dopłaty do używanych aut elektrycznych zaskoczyła wiele osób zaangażowanych w promocję elektromobilności w Polsce. Zdaniem Rajcha, taki krok znacząco przyczyni się do zwiększenia popularności elektrycznych pojazdów na polskich drogach, sprzyjając jednocześnie zmniejszeniu zanieczyszczenia powietrza i ograniczeniu emisji dwutlenku węgla.

    W związku z rosnącą świadomością ekologiczną oraz normami unijnymi dotyczącymi redukcji emisji CO2, rządowy program wsparcia zakupu używanych samochodów elektrycznych ma na celu nie tylko zwiększenie liczby ekologicznych pojazdów na polskich drogach, ale również ograniczenie zależności od importowanych paliw kopalnych. Dodatkowe środki finansowe przewidziane na ten cel mają również pomóc w zrównoważeniu rynku pojazdów elektrycznych, co może skutkować obniżeniem ich cen na rynku wtórnym.

     

    Źródło: Energetyka24

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Używaneelektryki #Dopłaty #Dofinansowanie #Polska

    Kategorie
    OZE

    Koniec z piecami na gaz i węgiel. Kiedy nastąpi likwidacja kotłów gazowych?

    Zakaz wdrażania kotłów gazowych w nowych budynkach miałby zacząć obowiązywać między 2028 a 2030 rokiem, a pełne wycofanie pieców gazowych i węglowych przewidziane jest na lata 2035-2040 dla wszystkich budynków poddawanych głębokiej renowacji.

    Jednym z pierwszych kroków jest zaprzestanie dofinansowań na montaż nowych kotłów gazowych już od 2025 roku, jeśli będą one jedynym źródłem ogrzewania. Z kolei od 2027 roku, nowo wprowadzona opłata ETS 2 zacznie obciążać użytkowników kotłów gazowych dodatkowymi kosztami związanymi z emisją dwutlenku węgla. Te zmiany mają na celu przyspieszenie przejścia na bardziej zrównoważone i ekologiczne źródła ciepła, takie jak pompy ciepła, które stają się coraz bardziej opłacalne w porównaniu do tradycyjnych metod ogrzewania.

    Planowane regulacje wpisują się w dążenie Unii do osiągnięcia neutralności klimatycznej i zdecydowanie zmieniają perspektywy dla gospodarstw domowych oraz przedsiębiorstw. Obecne regulacje, które cieszą się wsparciem zarówno rządowym, jak i unijnym, już teraz prowadzą do zwiększenia liczby instalacji ekologicznych systemów grzewczych, a ostateczne przejście na systemy zeroemisyjne ma stanowić odpowiedź na rosnące wyzwania klimatyczne. Równocześnie, Komisja Europejska i państwa członkowskie planują rozbudowę wsparcia finansowego i doradczego dla osób i firm, które będą musiały dostosować swoje nieruchomości do nowych wymagań. Współpraca międzynarodowa i wymiana doświadczeń w ramach unijnych programów pomocowych mają umożliwić sprawną transformację energetyczną w kierunku zrównoważonego rozwoju i innowacji w sektorze budownictwa.

     

    Źródło: Business Insider

    #OZE #Energetyka #Gaz #Węgiel #UE #KE #Polska

    Kategorie
    OZE

    Bon Energetyczny – rząd podał ważne daty!

    Zgodnie z projektem ustawy, bon energetyczny będzie dostępny dla gospodarstw domowych, których dochody nie przekraczają 2500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym oraz 1700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym. Wartość wsparcia będzie zależna od liczby osób w gospodarstwie domowym, gdzie dla jednoosobowych przewidziano 300 zł, a dla gospodarstw z sześcioma lub więcej osobami aż 600 zł. Dodatkowo, gospodarstwa wykorzystujące do ogrzewania źródła zasilane energią elektryczną, takie jak pompy ciepła czy piece akumulacyjne, otrzymają podwojone wsparcie.

    Wnioski o przyznanie bonu energetycznego będzie można składać w okresie od 1 sierpnia do 30 września 2024 roku, a odpowiedzialne za ich rozpatrzenie będą lokalne organy samorządowe, tj. wójtowie, burmistrzowie lub prezydenci miast. W uzasadnieniu projektu podkreślono, że program ten ma kluczowe znaczenie dla poprawy jakości życia obywateli oraz dla zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego w kraju.

    Równocześnie, projekt zakłada wprowadzenie maksymalnej ceny prądu dla gospodarstw domowych, która wyniesie 500 zł za MWh, oraz dla jednostek samorządu na poziomie 693 zł za MWh w drugiej połowie 2024 roku. To działanie ma na celu ochronę konsumentów przed dalszymi wzrostami cen energii, które mogłyby negatywnie wpłynąć na budżety domowe.

    Gmina ma obowiązek rozpatrzyć wniosek o przyznanie bonu energetycznego w ciągu 60 dni od jego złożenia, a wypłata środków ma nastąpić jeszcze w trakcie bieżącego roku budżetowego, z możliwością przesunięcia na początek 2025 roku.

    #OZE #Bonenergetyczny #Energetyka #Dofinansowanie #Dotacje

    Kategorie
    Elektromobilność

    Ministerstwo Środowiska negocjuje wsparcie z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym dla elektrycznych ciężarówek dla przedsiębiorców

    Obecnie Unia Europejska stawia Polsce za cel rozbudowę stacji ładowania pojazdów elektrycznych, zgodnie z niedawno wprowadzonymi przepisami. Szacuje się, że w kraju będzie potrzebnych około 160 lokalizacji dla szybkich ładowarek samochodowych oraz dodatkowe 37 lokalizacji dla stacji tankowania wodorem dla ciężarówek.

    Rozwój tej infrastruktury wymagać będzie jednak znaczących inwestycji w rozbudowę sieci dystrybucyjnych elektroenergetycznych, aby sprostać wzrastającemu zapotrzebowaniu na energię elektryczną. Ministerstwo podkreśla również potrzebę wsparcia dla polskich firm transportowych, które chcą przejść na pojazdy o zerowej lub niskiej emisji.

    Dodatkowo, prowadzone są rozmowy z EBI o wsparciu finansowym dla firm zainteresowanych zakupem elektrycznych ciężarówek. Planowane jest także przeznaczenie około dwóch miliardów złotych z Funduszu Modernizacyjnego na wsparcie dla stacji ładowania pojazdów ciężarowych.

    Rozwój elektromobilności w Polsce jest istotny dla poprawy jakości powietrza, jak również dla zwiększenia efektywności energetycznej w transporcie. Wymaga to jednak znacznych środków, które mogą wynosić od trzech do sześciu miliardów złotych, w zależności od priorytetów i potrzeb sektorów gospodarki.

    Te działania wpisują się w szersze globalne tendencje zmierzające do zredukowania emisji spalin i poprawy efektywności energetycznej w transporcie, stanowiąc ważny krok na drodze do osiągnięcia celów związanych ze zrównoważonym rozwojem.

     

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Ciężarówki #Stacjeładowania

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Szwedzka fotowoltaika osiąga nowe rekordy – podwojenie mocy zainstalowanej w ciągu roku

    Wzrost ten jest o tyle imponujący, że Szwecja wypracowała sobie pozycję lidera w produkcji energii słonecznej, generując tyle elektryczności, ile zużywa rocznie całe hrabstwo Uppsala – około 3 TWh. Prognozy Energimyndigheten przewidują, że do 2027 roku produkcja ta wzrośnie do 9 TWh.

    Analizy wskazują, że za dynamicznym wzrostem fotowoltaiki w Szwecji stoi kilka czynników, w tym przede wszystkim spadające koszty paneli fotowoltaicznych, które czynią inwestycje bardziej opłacalnymi. Na koniec 2023 roku w Szwecji zarejestrowano łącznie 252 tys. instalacji fotowoltaicznych. Ciekawe jest, że większość z nich, bo aż 60% całości, stanowią mikroinstalacje o mocy poniżej 20 kW, które w ubiegłym roku zwiększyły swoją moc o 1,05 GW.

    Warto również zwrócić uwagę na dynamiczny rozwój instalacji fotowoltaicznych o jednostkowej mocy od 20 kW do 1 MW oraz tych o mocy powyżej 1 MW. Te ostatnie, chociaż stanowią tylko 7% całkowitej mocy zainstalowanej, odnotowały 500-procentowy wzrost, dodając 130 MW nowej mocy w 2023 roku.

    Mimo tych pozytywnych tendencji, branża napotyka też na przeszkody regulacyjne. Przykładem może być niedawna decyzja szwedzkiego sądu apelacyjnego, który zablokował projekt budowy największej w kraju farmy fotowoltaicznej o mocy 128,5 MW. Decyzja ta skłoniła branżę do wezwań o zmiany legislacyjne, które będą wspierać rozwój wielkoskalowych farm fotowoltaicznych w Szwecji.

    W kontekście tych wydarzeń, rozwój fotowoltaiki w Szwecji wciąż jest dynamiczny i obfituje w wyzwania, które mogą kształtować przyszłość tej technologii nie tylko na szczeblu krajowym, ale i międzynarodowym.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Szwecja

    Kategorie
    Elektromobilność

    Megawatowe ładowarki dla ciężarówek to przyszłość długodystansowych przewozów – ruszają próby szybkiego ładowania

    Rozwój technologii szybkiego ładowania

    Mercedes-Benz Trucks, jako jedna z wiodących firm w branży, niedawno przeprowadził próbne ładowanie ciężarówki elektrycznej eActros 600 z mocą 1000 kilowatów na swoim terenie badawczym w Woerth. To pierwsze takie testy, które pokazały realne możliwości szybkiego ładowania pojazdów ciężkich. „Klienci stawiający wysokie wymagania co do zasięgu i dostępności pojazdów odniosą w przyszłości szczególne korzyści” – podkreśla Rainer Müller-Finkeldei, szef technicznego rozwoju produktu w Mercedes-Benz Trucks.

     

    Megawatowe ładowanie w praktyce

    Pierwsza ładowarka o mocy jednego megawata została już uruchomiona w Portland, USA, w ramach współpracy Portland General Electric z Daimler Trucks North America. Standard ładowania megawatowego, opracowany przez konsorcjum CharIn, umożliwia przesyłanie prądu o maksymalnym napięciu 1250 Volt i natężeniu 3000 amperów, co spełnia standardy bezpieczeństwa zarówno w Ameryce Północnej, jak i Unii Europejskiej.

     

    Przyszłość szybkiego ładowania

    Rozwój technologii megawatowego ładowania może znacznie skrócić czas potrzebny na naładowanie elektrycznych ciężarówek, co jest kluczowe dla ich efektywności operacyjnej w długich trasach. Mercedes-Benz planuje, że dzięki tej technologii ich elektryczna ciężarówka eActros 600 będzie mogła osiągnąć dobowe przebiegi do 1000 km, co jest porównywalne z tradycyjnymi ciężarówkami.

     

    Lokalne inicjatywy i globalny wpływ

    W Polsce nad ładowarkami o mocy 1 MW pracuje Ekoenergetyka, europejski lider w dostawach ładowarek autobusowych. Firma ta bada możliwości rozszerzenia swojej technologii także na ciężarówki, co mogłoby przyczynić się do zwiększenia efektywności energetycznej i redukcji emisji szkodliwych substancji.

    Inwestycje w technologię szybkiego ładowania mogą więc odgrywać kluczową rolę w zrównoważonym rozwoju transportu ciężkiego, czyniąc go bardziej konkurencyjnym i ekologicznym.

     

    Źródło: logistyka.rp
    Zdjęcie: Mercedes

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki

    Kategorie
    Magazyny energii

    Planowana jest budowa gigantycznego magazynu energii w Kozienicach

    Planowany magazyn energii elektrycznej ma powstać w miejscowości Wilczkowice Górne. Zadaniem projektu będzie nie tylko magazynowanie energii, ale też wsparcie dla odnawialnych źródeł energii oraz podniesienie bezpieczeństwa energetycznego regionu, jak również całego kraju. Burmistrz Kozienic, Piotr Kozłowski, podkreśla, że projekt przyniesie korzyści nie tylko w wymiarze energetycznym, ale także gospodarczym, zwiększając dochody lokalnego budżetu.

    Pierwszy etap inwestycji zakłada realizację magazynu o mocy 112 MW i koszcie około 500 mln zł. Kolejne etapy mają rozbudować instalację do mocy blisko 300 MW. Inwestorem jest spółka Magazyn Kozienice, należąca do grupy Greenvolt Power, która znana jest z realizacji projektów związanych z przechowywaniem energii.

    Greenvolt Power, zwycięzca ostatniej aukcji mocy przeprowadzonej przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne, planuje w ramach swoich projektów BESS (Battery Energy Storage System) zabezpieczyć przychody z kilku dużych inicjatyw bateryjnych. Wynik aukcji umocnił pozycję firmy na rynku, przyznając jej wsparcie dla magazynów o łącznej mocy 1,2 GW, co stanowiło ponad 70% całkowitej mocy przydzielonej dla technologii BESS.

    Realizacja tego ambitnego projektu z pewnością wpłynie na poprawę jakości powietrza oraz zwiększy efektywność energetyczną, co jest szczególnie istotne w kontekście rosnących wymagań środowiskowych i energetycznych. Magazyn energii w Kozienicach będzie również pełnił funkcję rezerwy mocy, pozwalając na odbiór nadwyżek produkcji energii w systemie elektroenergetycznym kraju, co jest kluczowe w czasach niestabilności energetycznej i szybkich zmian na rynku energii.

     

    Źródło: Gram w zielone / Barbara Blaczkowska

    #OZE #Magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    Polska uzyskała wsparcie Banku Światowego na 250 mln EUR na rozwój programu „Czyste Powietrze”

    Umowa pożyczki podpisana 18 kwietnia 2024 roku, nie tylko przewiduje finansowe wsparcie, ale także zapewnia doradztwo eksperckie, które pomoże w efektywnym wdrażaniu i rozwijaniu programu. Pożyczka, która będzie dostępna przez najbliższe pięć lat, ma także na celu zrekompensowanie utraconych dochodów budżetowych związanych z ulgą termomodernizacyjną.

    Program „Czyste Powietrze” jest jednym z kluczowych przedsięwzięć Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW), mających na celu wymianę przestarzałych systemów grzewczych na nowocześniejsze i bardziej ekologiczne rozwiązania. Bank Światowy, od 2020 roku wspierający program doradztwem, teraz zintensyfikuje swoje zaangażowanie, co ma przełożyć się na zwiększenie skuteczności działań.

    Ponadto, nowe finansowanie umożliwi realizację pilotażowego projektu, który zakłada wsparcie dla najuboższych beneficjentów programu, nieposiadających zdolności kredytowej do inwestycji w termomodernizację. Dzięki temu, wsparcie Banku Światowego pomoże wyrównać szanse na dostęp do nowoczesnych i efektywnych energetycznie rozwiązań ogrzewczych.

    Zdaniem Mariny Wes, dyrektor Banku Światowego na Unię Europejską, zaangażowanie w projekt „Czyste Powietrze” jest częścią globalnej misji Banku, która polega na eliminacji ubóstwa i promowaniu zrównoważonego rozwoju. Polska, dzięki tym środkom, ma szansę stać się przykładem efektywnej transformacji energetycznej, która służy zarówno środowisku, jak i społeczeństwu.

    Finansowanie to jest wynikiem długotrwałych negocjacji i współpracy pomiędzy różnymi instytucjami państwowymi oraz Bankiem Światowym, co podkreśla złożoność i znaczenie programu „Czyste Powietrze” w kontekście polityki ekologicznej i energetycznej Polski.

     

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #CzystePowietrze

    Kategorie
    Elektromobilność

    Innowacja, w której jesteśmy liderami, czyli jak polskie termoelektryki mogą rozwiązać problemy energetyczne świata

    Termoelektryki lepsze niż fotowoltaika        

    Tradycyjna energetyka wykorzystuje jedynie około 40% energii pochodzącej z węgla i innych paliw kopalnych. Reszta, aż 60%, rozprasza się w postaci ciepła odpadowego. To ciepło odpadowe może stanowić darmowe źródło energii, podobnie jak wiatr czy słońce. Dużo taniej jest wykorzystać energię wygenerowaną przy okazji innego procesu, niż ją kupić lub wyprodukować. Co więcej, wykorzystanie energii stanowiącej odpad, może poprawić wydajność przemysłu i obniżyć ceny energii dla konsumentów. Ciepło odpadowe może zastąpić znaczną ilość paliw kopalnych, przyczyniając się do zielonej transformacji systemów energetycznych.                            

    Wykorzystanie potencjału tylko 3 największych źródeł ciepła odpadowego z Warszawy, czyli 3,3 TWh (m.in. z zakładu oczyszczania ścieków Czajka), pozwoliłoby na zapewnienie ciepła sieciowego dla ok. 380 tysięcy gospodarstw domowych.

    Jedną z technologii, która pozwala przekształcać taką odpadową energię cieplną w energię elektryczną, są moduły termoelektryczne. Inżynierowie z polskich ośrodków opracowali ich niewielką wersję, pozbawioną ruchomych elementów mechanicznych.

    Zespół prof. dr hab. Krzysztofa Wojciechowskiego od lat z powodzeniem prowadzi badania nad materiałami zwanymi termoelektrykami. Kierownik Laboratorium Badań Termoelektrycznych, z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie i jego zespół stworzyli przełomowe moduły termoelektryczne ponad dziesięciokrotnie wydajniejsze niż ogniwa fotowoltaiczne przy zbliżonych kosztach produkcji.

    W ocenie twórców proces technologiczny wytwarzania, jak też koszt materiałowy nowego rozwiązania, nie odbiega od elementu fotowoltaicznego o tożsamych rozmiarach.

    “Zważywszy na znacznie większą gęstość mocy konwerterów termoelektrycznych, cena za 1W mocy elektrycznej powinna być znacznie korzystniejsza niż w przypadku paneli fotowoltaicznych” – zauważa prof. Wojciechowski.

    Zastąpienie ceramicznych okładzin mniej kosztownymi i znacznie lepiej przewodzącymi ciepło stopami aluminium obniżyło ich cenę do porównywalnej do dzisiejszych paneli fotowoltaicznych.

    Cena plus 10 krotna skuteczność pozwala postawić tezę, że termoelektryczność to jeden z ważniejszych polskich projektów ekologicznych.

     

    Firma której zaufała nawet NASA

    Warto również wspomnieć o warszawskiej firmie Genicore, która jest liderem w dziedzinie materiałów termoelektrycznych. Oferowana przez Genicore maszyna zajmuje zaledwie 3 m², a kosztuje tyle, co duże mieszkanie w Warszawie. To narzędzie może stać się rewolucją w dziedzinie materiałów termoelektrycznych.

    Wielkość kilkudziesięciu nanometrów sama w sobie może nie robić wrażenia. Tymczasem ziarna materiałów wytwarzanych w urządzeniu GeniCore mają właśnie takie rozmiary – to około kilkaset razy mniej niż grubość ludzkiego włosa. Co ciekawe, do tak precyzyjnej produkcji wykorzystywane są maszyny, które działają pod naciskiem rzędu 35 ton i natężeniem prądu rzędu kilku tysięcy amperów. Tak małe rozmiary mogą przyczynić się do wielkich zmian w dziedzinie energii.

    Genicore specjalizuje się w maszynach Spark Plasma Sintering, czyli w technologii spiekania, która umożliwia szybkie i ekonomiczne wytwarzanie materiałów termoelektrycznych.                                                    

    “Nasze urządzenia wytwarzają materiały termoelektryczne, które pomogą uzyskiwać energię elektryczną bez użycia paliw kopalnych. Pozwolą korzystać z naturalnego ciepła, które już istnieje w naszym otoczeniu, na przykład ze słońca czy z różnych procesów przemysłowych, i zamieniać je na elektryczność. To nie tylko oszczędza energię, ale także dba o naszą planetę i dostarczy przyszłym pokoleniom więcej czystej energii.” – mówi dr inż. Marcin Rosiński z GeniCore,                         

    Opisane rozwiązania mają kluczowe znaczenie dla produkcji urządzeń termoelektrycznych, które koncentrują się na pozyskiwaniu energii cieplnej dla potrzeb cyfryzacji przemysłu. Ich materiały znajdują zastosowanie w wielu obszarach, takich jak: produkcja zielonej energii elektrycznej z ciepła odpadowego, urządzenia zabezpieczające w przemyśle, ochrona przed oparzeniami kontaktowymi, zasilacze dla sieci ciepłowniczej, czujniki wycieku gazu w odległych miejscach, odzyskiwanie ciepła odpadowego do zdalnego zasilania w IoT, systemy odzysku ciepła odpadowego w branżach charakteryzujących się dużą ilością ciepła odpadowego.                                              

    Technologia termoelektryczna oferuje bardzo różne korzyści, takie jak możliwość pracy poza siecią, trwałość i generowanie energii odnawialnej w trudno dostępnych miejscach. Przyczynia się do zmniejszenia śladu CO2 przemysłu, poprawia efektywność energetyczną i umożliwia odzysk ciepła odpadowego.                                                                 

    Polskie rozwiązania, sukcesy międzynarodowe

    Technologia termoelektryczna oferuje wiele korzyści, takich jak praca poza siecią, trwałość i generowanie energii odnawialnej w trudno dostępnych miejscach. Przyczynia się również do zmniejszenia śladu CO2 przemysłu i poprawy efektywności energetycznej.                                                                     

    Prof. dr hab. Wojciechowski realizował projekty między innymi z takimi partnerami przemysłowymi jak Honda Ltd, Sasol Technology Ltd, EDF Polska, Synthos S.A, Collins Aerospace Polska, General Electric Aviation Polska, Mesko S.A. i innymi.                                        

    GeniCore ma na swoim koncie min. współpracę z NASA  oraz innymi agencjami kosmicznymi. To dowód na to, że ich technologia jest doceniana na arenie międzynarodowej. Teraz oferuje maszyny U-FAST Glovebox, umożliwiające przygotowanie spiekanych proszków bez ekspozycji na atmosferę. To kolejny krok w innowacyjnym procesie spiekania Spark Plasma Sintering. Zamówienie na taką maszynę złożył już prestiżowy ośrodek badawczy z Francji czyli CNRS, jeszcze w tym roku zamierza umieścić ją w swoim laboratorium badawczym w Paryżu.

    Firma, współpracując z 12 europejskimi partnerami, realizuje obecnie badania w ramach projektu technologii termoelektrycznej START o łącznym budżecie 9,2 mln euro. Kluczowe zagadnienia obejmują min. redukcję zanieczyszczeń poprzez wykorzystanie odpadów górniczych.

    Jedno jest pewne – przemysł energetyczny na całym świecie zmierza w kierunku pozyskiwania energii szybko, tanio, bezemisyjnie i z wykorzystaniem żródeł odnawialnych. W tym kontekście transformacja jest nieunikniona, a Polacy być może mają odpowiedź na wyzwanie przejścia na gospodarkę opartą na obiegu zamkniętym także w tym newralgicznym sektorze, bez konieczności wielkich wyrzeczeń. Czy problemy z zieloną energią rozwiążą właśnie Polacy? Nie można tego wykluczyć.

     

    #OZE #Elektromobilność

    Kategorie
    Elektromobilność

    Nowe punkty ładowania aut elektrycznych na mapie Polski

    Marina Deweloper: stacje Eway we wszystkich inwestycjach

    Firma Eway pierwsze stacje ładowania zainstalowała jesienią 2023 roku. Od tego czasu pojawiło się ich znacznie więcej. Jeden z klientów Spółki, Marina Developer, na mocy podpisanej umowy będzie instalował stacje Eway w obecnych i nowych inwestycjach. Już teraz Marina Developer zdecydowała się na 4 stacje wolnostojące (tzw. „słupki”) w inwestycji przy ul. Przestrzennej w Szczecinie. Kolejnymi inwestycjami w tym mieście, których użytkownicy będą mogli ładować auta elektryczne są m.in. HANGAR – Przystań dla biznesu, Judyma24 i 26 (Kurzy Młyn).

    W transformację energetyczną włączają się nie tylko duże miasta, ale także mniejsze miejscowości i gminy, w tym gmina Bobowa. Jednym z jej celów jest rozwijanie i promocja zielonego transportu oraz zwiększanie komfortu podróży i jakości życia, dlatego Mieszkańcy i goście Bobowej podróżujący samochodami elektrycznymi mogą już korzystać z nowej stacji ładowania Eway typu słupek x22 kW wyposażona w kable do ładowania z wtyczką Type 2.

    Od kilku lat obserwujemy coraz większe zainteresowanie alternatywnymi dla aut spalinowych sposobami poruszania się na terenie naszej Gminy. Taką alternatywą stają się coraz popularniejsze auta elektryczne, dlatego udostępniamy ich właścicielom stację ładowania. Wraz z rozwojem zielonej infrastruktury nasz pozytywny wpływ na środowisko będzie rósł, a co się z tym wiąże – przełoży się to na jakość powietrza w Gminie i zdrowie mieszkańców” – mówi Wacław Ligęza, Burmistrz Bobowej.

    Stacje wolnego ładowania Eway na ścieżce szybkiego rozwoju

    W pierwszym kwartale 2024 roku Spółka podpisała także inne istotne umowy. Jedną z nich jest umowa dystrybucyjna z Grodno S.A., na mocy której stacje ładowania Eway będą dostępne dla biurowców i centrów handlowych w ponad 100 hurtowniach Grodno w całej Polsce oraz na platformie e-commerce dla klientów B2B. W ofercie znajdują się stacje naścienne oraz wolnostojące z pełną obsługą techniczną i księgowo-finansową.

    Ładuj i jedź

    Stacje Eway wyróżnia technologia, na którą czekało wielu kierowców samochodów elektrycznych – są łatwe w obsłudze, bezpieczne, a przy tym nie wymagają jakichkolwiek aplikacji. Co więcej – po raz pierwszy w Europie zastosowano w nich zintegrowany system płatności bez fizycznego terminala płatniczego. Wystarczy opłacić zbliżeniowo usługę ładowania kartą płatniczą i naładować samochód, a terminal prześle nam fakturę lub paragon na wskazany adres mailowy.

    Eway stale doskonali swoje produkty. Dzięki nawiązanej w pierwszym kwartale 2024 roku współpracy z MC2 Innovations, dostawcą usług doradczych, koncepcyjnych, cyberbezpieczeństwa i informatycznych, również w zakresie sztucznej inteligencji, firma będzie rozwijać obecne i nowe funkcjonalności. Jedną z nich jest funkcja identyfikacji użytkowników, która właścicielowi stacji pozwala m.in. na własną, dynamiczną politykę cenową

    „Nasza ekspertyza w obszarze wsparcia technologicznego pozwoli Eway na jeszcze lepsze dostosowanie się do potrzeb klientów, a co za tym idzie – zwiększenie konkurencyjności na rynkach europejskich” – powiedziała Anna Streżyńska, CEO MC2 Innovations.

    Model biznesowy

    Eway swoją ofertę  – stacje ładowania typu AC i pełną obsługę operatorską – kieruje do zarządców bądź właścicieli parkingów, budynków mieszkalnych, hoteli i innych miejsc, gdzie kierowca parkuje samochód elektryczny co najmniej 2 godziny. Właściciele lub zarządzający stacjami zarabiają na każdym ładowaniu, od każdej kilowatogodziny. Co ważne, sami mogą ustalać ceny za czas ładowania. Zysk to przychód pomniejszony o koszt zakupu energii i stałej, niskiej opłaty operatorskiej Eway. Klienci mogą także zarabiać na sprzedaży innych usług związanych ze stacją ładowania, jak udostepnienie panelu stacji do wyświetlania treści (np. reklamowych), czy pobieranie dodatkowych opłat za parkowanie.

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki

    Kategorie
    Elektromobilność

    Chiński szturm na rynek europejski i problemy logistyczne. Elektryki zalegają w portach

    Chińscy producenci samochodów, tacy jak BYD, który niedawno wysłał swój pierwszy duży statek z elektrykami do Europy, mają problemy ze skutecznym wprowadzeniem swoich pojazdów na rynek europejski. Pomimo, że pierwsze transporty dotarły, kumulacja pojazdów w portach utworzyła największe tymczasowe parkingi, z których trudno jest efektywnie dystrybuować auta dalej.

    Niedobory w logistyce, zwłaszcza brak dostępnych ciężarówek do transportu i niedostateczna liczba kierowców, doprowadziły do zastoju w przepływie nowych pojazdów. Dodatkowo, wyzwania związane z bezpośrednią sprzedażą – pominięciem tradycyjnych salonów samochodowych – tylko pogłębiły problem, ograniczając szybkość dystrybucji pojazdów do odbiorców.

    Strategia chińskich producentów, polegająca na intensywnym zalewaniu rynku europejskiego tanimi i efektywnymi samochodami elektrycznymi, mierzy się z barierami regulacyjnymi i operacyjnymi. Unia Europejska, starając się chronić lokalne interesy i przemysł motoryzacyjny, może rozważać wprowadzenie dodatkowych ceł i barier handlowych, które zrównoważą warunki konkurencji z chińskimi producentami.

    Z drugiej strony, niestabilność łańcucha dostaw oraz problemy z dystrybucją mogą zniechęcić europejskich konsumentów do zakupu chińskich elektryków. Niemcy, będące głównym rynkiem zbytu dla wielu producentów, zredukowały dopłaty do zakupu elektrycznych pojazdów, co dodatkowo wpłynęło na spadek popytu.

    W kontekście tych wyzwań, Europejscy producenci, tacy jak Renault i Fiat, przygotowują się do wprowadzenia na rynek nowych, bardziej dostępnych modeli samochodów miejskich. Odpowiedzią na chińską konkurencję ma być oferowanie prostych i ekonomicznych pojazdów, które będą przystępne cenowo dla europejskich konsumentów, zwłaszcza w obliczu rosnących kosztów życia.

    Jest jasne, że chińskie plany szybkiego podboju rynku elektromobilnego w Europie stoją przed znacznymi przeszkodami. Czy Chińczycy zdołają dostosować swoją strategię do nowych realiów, czy też europejskie porty i rynek pozostaną niedostępne dla ich ambicji?

     

    #OZE #Eleketromobilność #Elektryki

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Elastyczne ogniwa fotowoltaiczne o rekordowej sprawności

    Wśród ekspertów pracujących nad rozwiązaniem znaleźli się naukowcy z Uniwersytetu w Cambridge, Uniwersytetu Monash, Uniwersytetu w Sydney i Uniwersytetu Nowej Południowej Walii. Prace koordynowane są przez Organizacja Badań Naukowych i Przemysłowych Wspólnoty Narodów (CSIRO), a finansowanie zapewniła Australijska Agencja Energii Odnawialnej (ARENA).

    Grupa naukowców do produkcji elastycznych ogniw paliwowych wykorzystała technikę roll-to-roll (R2R). Metoda ta opiera się o nanoszenie na specjalną folię tzw. „aktywnych warstw”, które odpowiedzialne są za generowanie ładunku elektrycznego. Technika ta stosowana jest powszechnie w dziedzinie drukarstwa, co umożliwia stwierdzenie, że są to „drukowane ogniwa fotowoltaiczne”. Eksperci w swojej technice zastosowali materiały perowskitowe, na bazie których możliwe jest wytwarzanie atramentów nanoszonych drukiem na folię. Dzięki temu zastosowaniu ogniwa są niezwykle elastyczne i mogą posiadać różne kształty i rozmiary dostosowane do powierzchni montażu.

    Według przeprowadzonych badań, wyniki osiągane przez opracowane ogniwa fotowoltaiczne są bardzo zadowalające. Ogniwa o mniejszej powierzchni osiągnęły sprawność15,5 proc. zaś ich większe rozmiary uzyskały sprawność maksymalną na poziomie 11 proc.

    Jak informuje CSIRO, uzyskane rezultaty prac naukowców są bardzo dobre, a w opiach procesu określono je nawet jako wartości rekordowe. Dodatkową wartością opracowanych ogniw fotowoltaicznych jest modyfikacja procesu produkcyjnego, uwzględniająca zastąpienie kosztownego złota związkami węgla, co ma znaczący wpływ na zmniejszenie kosztów produkcji elastycznych ogniw.

     

    #OZE #środowisko #energia #energetyka #klimat #innowacje

    Kategorie
    OZE

    Dekarbonizacja trendem nie tylko Europy. USA publikuje pierwszy plan amerykańskiej dekarbonizacji

    Na początku kwietnia zaprezentowano globalny plan ograniczenia emisji gazów cieplarnianych w sektorze budowlanym USA. Plan o nazwie „Dekarbonizacja gospodarki USA do 2050 r.: krajowy plan dla sektora budynków” zakłada redukcję emisji gazów cieplarnianych aż o 90 proc. Jak informuje Departament Energii Stanów Zjednoczonych, jest to pierwsza w historii strategia w tym obszarze kraju, co więcej zawiera niezwykle ambitne cele klimatyczne. Według oficjalnych założeń redukcja emisji dwutlenku węgla dla sektora amerykańskich budynków wyniesie 65 proc. do 2030 roku i aż 90 proc. w perspektywie do 2050 roku.

    Jak podaje amerykański Departament Energii koszty energii sektora budynków w ciągu roku pochłaniają aż 370 mld dolarów i odpowiadają za przeszło 33 proc. zanieczyszczenia klimatu w USA. Przyjęte w programie cele redukcyjne emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. da oszczędności na kosztach za energię na poziomie ponad 100 mld dolarów rocznie oraz 17 mld dolarów na kosztach za opiekę zdrowotną.

    Wdrażany plan USA zawiera cztery kluczowe cele strategiczne, tj.:

    • zwiększenie efektywności energetycznej budynków,
    • zwiększenie tempa redukcji emisji na miejscu,
    • ulepszenie współpracy pomiędzy budynkami i państwową siecią elektroenergetyczną,
    • zminimalizowanie powstawania emisji podczas produkcji, transportu, montażu i utylizacji materiałów budowlanych.

    Na skutek wysokich kosztów za energię liczna grupa mieszkańców USA żyje w warunkach nieprzystosowanych do mieszania. Wprowadzony plan rządowy ma stanowić rozwiązanie dla obecnie występujących nierówności społecznych w tym obszarze. Z informacji udzielonych przez Departament Energii wynika, że kluczowe jest obniżenie koszów za energię i technologię, jak również wdrożenie środków, zmniejszających dotkliwość na zachodzące przerwy w dostawach prądu oraz ekstremalne zjawiska pogodowe występujące na skutek zmian klimatycznych.

     

    #OZE #środowisko #energia #energetyka #emisje #klimat

    Kategorie
    Elektromobilność

    Więcej stacji ładowania, czyli zasady nowego prawa

    W związku z nowymi przepisami w nadchodzących latach w całej Europie będzie coraz więcej samochodów elektrycznych, a także stacji tankowania wodoru. To oznacza, że Polska musi przyspieszyć tempo budowy nowych stacji ładowania samochodów elektrycznych. Obecnie powstaje ich zbyt mało i zbyt wolno, a utrzymanie tego tempa może skutkować sankcjami za niespełnienie celu.

    Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady 2023/1804 w sprawie rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych (AFIR) jest częścią pakietu Fit for 55, czyli pakietu legislacyjnego, którego celem jest ograniczenie remisji gazów cieplarnianych do 2023 roku o 55 proc. we stosunku do 1990 roku, a także osiągnięcie w perspektywie do 2050 roku neutralności klimatycznej w Unii Europejskiej. Nowe przepisy będą obejmować wszystkie państwa należące do Unii Europejskiej, które będą prawnie zobowiązane do realizacji konkretnych celów klimatycznych wyznaczonych do 2025 roku oraz w dalszej perspektywie.

    Jedynym z kluczowych założeń AFIR, które właśnie weszło w życie jest zwiększenie liczby publicznych stacji ładowania na głównych drogach Unii Europejskiej. Zgodnie z wytycznymi stacje ładowania o mocy minimalnej 400 kW muszą znajdować się co 60 km w obu kierunkach, a w następnych dwóch latach moc ta ma zostać zwiększona do minimum 600 kW.

    Jak wskazuje Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych, dostosowanie się do nowego prawodawstwa europejskiego stanowi ogromne wyzwanie dla polskiej infrastrukturalny. Do końca 2025 r. całkowita moc stacji ładowania musi w ciągu najbliższych kilku lat wzrosnąć o 49 proc. Konieczne będzie także zainstalowanie minimum 200 stacji ładowania dla elektrycznych ciężarówek.

    Dodatkowo po 2030 roku intensywny rozwój czeka również stacje tankowania wodorem. Zgodnie z założeniami mają one być lokalizowane zarówno przy drogach, ale i w portach, jak również na stacjach kolejowych i autobusowych objętych siecią TEN-T.  Mają one być rozmieszczane maksymalnie co 200 km.

    Ministerstwo Klimatu i Środowiska przygotowało już wstępny plan rozmieszczenia ogólnodostępnej infrastruktury do ładowania oraz tankowania wodoru, która pozwoli spełnić postawione Polsce wymagające wymagania nowego rozporządzenia.

     

    #elektryk #wodór #energia #energetyka #środowisko #legislacja #klimat

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Prąd ze słońca bardziej dostępny. TAURON wpiera efektywność fotowoltaiki

    – W sieci TAURONA funkcjonuje już ponad 432 tys. mikroinstalacji. Stymulujemy rozwój domowej fotowoltaiki, bo wiemy, że w długim okresie może ona generować znaczne oszczędności dla gospodarstw domowych – mówi Mariusz Purat, prezes zarządu TAURON Sprzedaż. – Im lepiej dopasowana instalacja fotowoltaiczna oraz im większa autokonsumpcja – tym większe oszczędności, dlatego wspieramy przygotowanie nowych instalacji do współpracy z magazynami energii. To szczególnie istotne w kontekście kolejnych programów dofinansowania i wejścia niebawem w życie taryfy dynamicznej – podkreśla Mariusz Purat.

     

    W gotowości na magazyn

    Kluczowa dla efektywności domowej instalacji fotowoltaicznej pozostaje autokonsumpcja, czyli ilość energii wyprodukowana przez instalację, która jest zużywa­na na bieżąco.

    Zdaniem ekspertów energetycznych wartość poziomu autokonsumpcji można podwoić poprzez wykorzystanie domowego magazynu energii, dlatego warto przygotować instalację do montażu magazynu poprzez dodanie falownika hybrydowego.

    Falownik hybrydowy jest kluczowym elementem instalacji z magazynem energii. To właśnie dzięki niemu, można zarządzać przepływem energii w gospodarstwie, a w momencie kiedy magazyn energii zostanie już naładowany, falownik będzie mógł wprowadzić nadwyżki produkcji do sieci, które zostaną rozliczone przez operatora według obowiązujących przepisów.

     

    Magazyn i taryfa dynamiczna

    W kontekście zapowiadanej taryfy dynamicznej oraz godzinowych rozliczeń prosumentów magazyn energii może okazać się kluczowym elementem domowego systemu do generowania oszczędności. Odpowiednia konfiguracja magazynu może pozwolić nam na gromadzenie energii, kiedy ceny energii na rynku są niskie i korzystanie z niej w momencie wysokich cen sprzedaży energii elektrycznej.

    Magazyn energii przyczynia się nie tylko do wzrostu autokonsumpcji i opłacalności inwestycji, ale również poprawia i stabilizuje parametry jakościowe energii.

    Prawidłowo dobrany magazyn energii w korzystnych warunkach pogodowych, w okresie letnim pozwala na uniezależnienie się od sieci energetycznej, ponieważ jest on ładowany w okresie produkcji, a przez noc przekazuje energię na bieżące, podstawowe zużycie.

    W okresie zimowym, mimo zdecydowanie niższej produkcji energii z instalacji fotowoltaicznej, w stosunku do okresów letnich, praktycznie każda wyprodukowana kilowatogodzina trafia do magazynu, dzięki czemu autokonsumpcja może sięgnąć nawet 100 procent.

     

    Konkretne wsparcie

    Zdaniem ekspertów energetycznych optymalnie jest połączenie fotowoltaiki z technologiami zwiększającymi autokonsumpcję energii takimi jak właśnie magazyn energii i odpowiednie sterowanie urządzeniami domowymi. Dlatego TAURON ruszył z działaniami promującymi kompletną instalację fotowoltaiczną w niższej cenie i gotową do podpięcia magazynu energii, dzięki falownikowi hybrydowemu, który teraz dodawany jest do instalacji w standardzie.

     

    Opinia eksperta:

    – Odpowiednio dobrana moc instalacji to podstawa do uzyskania wysokiej autokonsumpcji. Aby utrzymywać ją na wysokim poziomie, trzeba zwiększyć zużycie prądu właśnie w tych okresach, w których instalacja produkuje go najwięcej. Efektywnym sposobem zwiększenia autokonsumpcji energii z własnej produkcji jest również magazynowanie jej nadwyżek powstających w pikach produkcyjnych. Magazyny energii to urządzenia, które pozwalają na gromadzenie energii produ­kowanej przez instalację fotowoltaiczną w akumu­latorze. Taką energię możemy wykorzystać w okre­sach, w których instalacja energii nie produkuje, np. nocą – mówi Rafał Kocoł, ekspert z zakresu fotowoltaiki w TAURON Sprzedaż.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #TAURON

    Kategorie
    OZE

    Ustawa o energetycznej uldze dla gospodarstw domowych na horyzoncie

    Dodatkowo projekt przewiduje wprowadzenie tzw. bonu energetycznego, który będzie wsparciem dla tych gospodarstw domowych, które znajdują się w najtrudniejszej sytuacji finansowej. Bon ma pomóc w pokryciu kosztów energii elektrycznej, szczególnie dla rodzin o niższych dochodach oraz dla osób używających energożernych systemów ogrzewania, takich jak pompy ciepła czy piece akumulacyjne.

    Minister klimatu i środowiska, Paulina Henning Kloska, podkreśla, że wprowadzenie cen maksymalnych oraz bonów energetycznych ma na celu ochronę konsumentów oraz zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego w kraju.
    „Chcemy, aby każde gospodarstwo domowe mogło sobie pozwolić na komfortową zimę bez obawy o zbyt wysokie rachunki za prąd.” – mówi minister.

    Projekt zakłada również przegląd i możliwą korektę obowiązujących taryf energetycznych, które mogłyby zostać dostosowane do aktualnych warunków rynkowych, co potencjalnie może obniżyć miesięczne rachunki dla konsumentów.

    Zmiany mają objąć nie tylko rynek energii elektrycznej, ale również paliw gazowych i ciepła. Planowane jest przedłużenie wsparcia dla odbiorców ciepła, a maksymalne ceny na gaz mają zostać zharmonizowane z obowiązującymi taryfami.

    Projekt ustawy jest obecnie w trakcie konsultacji i jeżeli zostanie zatwierdzony, wejdzie w życie w drugiej połowie 2024 roku. To rozwiązanie ma nie tylko pomóc polskim rodzinom, ale również stabilizować polski rynek energetyczny, dając jednocześnie rządowi narzędzie do kontrolowania inflacji energetycznej.

    „Jest to krok w kierunku sprawiedliwej transformacji energetycznej, gdzie każdy obywatel może czuć się bezpiecznie, niezależnie od zmian na globalnym rynku energii” – dodaje Henning Kloska, wskazując na długoterminową strategię rządu w zakresie polityki energetycznej.

    Przedłożony projekt jest odpowiedzią na obecne wyzwania energetyczne i wydaje się być ważnym elementem w dążeniu do zrównoważonej i sprawiedliwej polityki energetycznej w Polsce.

     

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #Energetyka #Polska

    Kategorie
    OZE

    Śląsk ponownie liderem w walce ze smogiem!

    Dane z Polskiego Alarmu Smogowego (PAS) pokazują, że Rybnik od początku programu złożył niemal 6,5 tysiąca wniosków. To stawia miasto na czele rankingu w skali kraju, co odzwierciedla zaangażowanie lokalnych władz w promocję i realizację działań ekologicznych.

    Wprowadzony w 2018 roku program „Czyste Powietrze” ma na celu redukcję emisji zanieczyszczeń przez wymianę przestarzałych kotłów na węgiel i drewno. Do 2029 roku planowane jest zastąpienie 3 milionów tzw. kopciuchów.

    Analizy przeprowadzone przez Europejskie Centrum Czystego Powietrza (ECAC) wskazują, że aż 71 proc. poprawy jakości powietrza w Rybniku od 2018 roku można przypisać bezpośrednio działaniom antysmogowym, takim jak wymiana kotłów. Tylko 29 proc. tej poprawy można przypisać zmianom meteorologicznym, takim jak cieplejsze zimy.

    Aktywność Rybnika w programie „Czyste Powietrze” pokazuje, jak ważna jest współpraca samorządów z mieszkańcami oraz jak dużo można osiągnąć dzięki systematycznym działaniom na rzecz ochrony środowiska. Kampanie informacyjne i edukacyjne prowadzone w mieście przyczyniły się do znaczącego wzrostu liczby złożonych wniosków, co z kolei przekłada się na poprawę jakości życia mieszkańców.

    Jakość powietrza w Rybniku znacząco się poprawiła, co potwierdzają liczby dni smogowych – spadły one z 134 w 2010 roku do zaledwie 16 w 2023 roku. To sukces, który potwierdza, że skuteczne programy ekologiczne mogą realnie wpływać na poprawę warunków życia.

    Jednakże, aby utrzymać pozytywne tendencje i dalej poprawiać stan powietrza, niezbędne jest kontynuowanie działań i poszukiwanie nowych rozwiązań zgodnych z najnowszymi standardami ochrony środowiska i zdrowia publicznego. Rybnik stanowi przykład, że zdecydowane i konsekwentne działania mogą przynieść realne efekty, które są korzystne zarówno dla środowiska, jak i dla samopoczucia i zdrowia mieszkańców.

     

    Źródło: Katarzyna Poprawska-Borowiec / Gram w zielone

    #OZE #CzystePowietrze #Śląsk #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Oficjalnie ruszyła największa farma fotowoltaiczna w Europie – w Witznitz

    Farma została zbudowana w rekordowym czasie poniżej dwóch lat od wmurowania kamienia węgielnego w czerwcu 2022 roku. Ten imponujący projekt nie tylko wzmocni produkcję zrównoważonej energii w regionie, ale także służy jako model dla przyszłych przedsięwzięć w całej Europie.

    Projekt ten jest częścią szerszej inicjatywy, Parku Energetycznego Witznitz, która obejmuje również rozwój infrastruktury rekreacyjnej, takiej jak nowe ścieżki rowerowe i jeździeckie, oraz eksperymentalne wdrożenie agrofotowoltaiki. Energia wyprodukowana przez farmę będzie dostarczana do Shell Energy Europe na mocy długoterminowej umowy PPA (Power Purchase Agreement).

    Wizja przyszłości fotowoltaiki jest jasna, a farma w Witznitz jest obecnie największym tego typu obiektem w Europie, prześcigając poprzedniego lidera, hiszpańską farmę Francisco Pizarro Photovoltaic Plant. To strategiczne osiągnięcie umacnia Europę jako lidera w dziedzinie energii odnawialnej i podkreśla rosnące globalne znaczenie fotowoltaiki w walce z kryzysem klimatycznym.

    Dodatkowo, Hansainvest Real Assets aktywnie rozszerza swoje operacje na rynku polskim, współpracując z firmą SUNfarming w celu budowy 231 farm fotowoltaicznych o łącznej mocy 257 MW. Inwestycja ta, finansowana kwotą 50 mln euro, stanowi pierwszy krok niemieckiego funduszu w sektorze odnawialnych źródeł energii w Polsce. Christoph Lüken, dyrektor ds. infrastruktury zarządzania portfelem w Hansainvest Real Assets, wyraził entuzjazm związany z wejściem na polski rynek, podkreślając, że system kontraktów różnicowych w Polsce zapewnia stabilność i ochronę przed inflacją przychodów z energii, co dodatkowo wzmacnia bezpieczeństwo inwestycji.

     

    Źródło: Barbara Blaczkowska / Gram w zielone

    #OZE #Fotowoltaika #PV #FarmaPV #Niemcy #Europa

    Kategorie
    Elektromobilność

    Unia Europejska rozważa cła na chińskie elektryki. Ochrona rynku czy może nowa fala konfliktów handlowych?

    Kwestia ta nabrała szczególnego znaczenia po dynamicznym wzroście eksportu chińskiego producenta samochodów elektrycznych BYD, który w ostatnim czasie zyskał znaczącą pozycję na rynkach międzynarodowych.

    Dr Anna Czarczyńska, ekonomistka z Akademii Leona Koźmińskiego, podkreśla, że obecna sytuacja jest wynikiem długoterminowej polityki Chin, polegającej na dotowaniu rodzimych firm i stosowaniu liberalniejszych norm produkcyjnych, co w połączeniu z niskimi kosztami pracy stwarza przykład nieuczciwej konkurencji. Wprowadzenie ceł miałoby zrównać szanse europejskich firm, ale mogłoby również prowadzić do ceł odwetowych ze strony Chin, co wpłynęłoby na wzrost cen i mogłoby pogłębić konflikt handlowy.

    W ramach odpowiedzi na te wyzwania, Unia Europejska rozważa zastosowanie środków zgodnych z zasadami Światowej Organizacji Handlu (WTO), aby zabezpieczyć sektory strategiczne i zapobiec ucieczce produkcji poza Europę. Jest to kluczowe dla zabezpieczenia europejskich interesów gospodarczych i utrzymania konkurencyjności na globalnym rynku energii odnawialnej oraz technologii. Pomimo korzyści wynikających z tanich importów, konieczne jest podjęcie działań ochronnych w celu zabezpieczenia przyszłości sektorów kluczowych dla europejskiej gospodarki.

    Chociaż potencjalne wprowadzenie ceł może wydawać się rozwiązaniem chroniącym interesy europejskich producentów, eksperci ostrzegają przed długofalowymi skutkami takiej polityki. Dr Czarczyńska wskazuje, że działania te mogą prowadzić do eskalacji napięć handlowych, które mogą negatywnie wpłynąć na globalne łańcuchy dostaw i zwiększyć koszty dla konsumentów oraz firm w Europie. Ważne jest, aby Unia Europejska dążyła do znalezienia zrównoważonego podejścia, które zabezpieczy lokalne rynki, nie prowadząc jednocześnie do izolacji od globalnych partnerów handlowych.

    Dodatkowo, kwestia ceł może wpłynąć na współpracę międzynarodową w innych obszarach, takich jak ochrona środowiska i zmiany klimatu, gdzie współpraca z Chinami jest kluczowa. Dlatego też, jak sugeruje dr Czarczyńska, Unia Europejska powinna dążyć do dialogu i współpracy, aby negocjować warunki, które będą korzystne dla wszystkich stron, zamiast podejmować pochopne decyzje, które mogą pogłębić konflikty i podziały na scenie międzynarodowej.

     

    Źródło: Tok FM / Damian Nowicki

    #OZE #Elektryki #Elektromobilność #Chiny #UE #Chińskieelektryki

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nowy rekord mocy z fotowoltaiki w Polsce. Panele zapewniły ponad połowę zapotrzebowania kraju!

    Zdarzenie to miało miejsce we wtorek, 9 kwietnia, kiedy to panele słoneczne zintensyfikowały swoją pracę, osiągając najwyższą dotychczas zarejestrowaną wartość produkcji energii. Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE), odpowiedzialne za zarządzanie krajowym systemem przesyłowym, odnotowały, że między godziną 12:00 a 13:00, fotowoltaika wyprodukowała 10 530 MWh energii elektrycznej.

    To przełomowe osiągnięcie nie tylko podkreśla potencjał energii słonecznej w Polsce, ale również stawia przed operatorami systemu elektroenergetycznego nowe wyzwania związane z zarządzaniem i integracją rosnącej liczby odnawialnych źródeł energii. W obliczu tak dużego udziału energii z fotowoltaiki, PSE musiało już kilkakrotnie podejmować decyzje o odłączeniu części mocy fotowoltaicznych w celu zbilansowania systemu, szczególnie w dniach, kiedy warunki pogodowe sprzyjały wyjątkowo wysokiej produkcji energii słonecznej.

    Nadchodzące lata będą kluczowe dla dalszego rozwoju i integracji odnawialnych źródeł energii w Polsce, z fotowoltaiką na czele. Postęp technologiczny oraz nowe regulacje prawne będą miały za zadanie wspierać stabilność i efektywność energetyczną kraju, jednocześnie promując ekologiczne i zrównoważone źródła energii.

    Projekt tak ogromnej skali jak ten, który odnotował rekord mocy z paneli fotowoltaicznych, stawia Polskę w rzędzie europejskich liderów innowacji w dziedzinie energii odnawialnej, otwierając drogę do przyszłości, w której energia słoneczna może stać się jednym z głównych komponentów narodowego bezpieczeństwa energetycznego.

     

    Źródło: Interia Zielona

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Rekord #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Polska uczelnia testuje przyszłość energetyki z lokalnym operatorem – zamontuje na dachu fotowoltaikę oraz magazyny energii

    Projekt zakłada, że Stoen Operator będzie odpowiedzialny za opracowanie i prezentację cyfrowych rozwiązań dla systemów energetycznych, jak również przeprowadzenie analiz technologicznych i prawnych dotyczących współpracy z Politechniką Warszawską. Zadaniem operatora będzie również określenie technicznych parametrów nowo instalowanych urządzeń.

    Założenie projektu ma na celu nie tylko rozwój nowych technologii, ale również integrację istniejących już rozwiązań energetycznych w celu stworzenia efektywniejszego i zintegrowanego systemu energetycznego, który będzie odporny na przyszłe wyzwania związane z dostawami energii. Uczestnicy projektu planują wykorzystać potencjał inteligentnych sieci energetycznych (Smart Grid), które umożliwiają lepsze zarządzanie produkcją, przesyłem i dystrybucją energii.

    Realizacja projektu, wspierana przez konkurs Strateg PW w ramach programu „Inicjatywa doskonałości – uczelnia badawcza”, przewidziana jest na lata 2023-2028. W pierwszej fazie projektu, która ma zakończyć się w 2026 roku, zostanie wybudowana część fotowoltaiczna instalacji wraz z nowoczesnymi systemami bateryjnymi. W drugiej fazie, która rozpocznie się po 2026 roku, przewidziane są dalsze badania nad optymalizacją systemu i jego integracją z miejską infrastrukturą energetyczną.

    Projekt ten jest wyjątkowy ze względu na swoje podejście interdyscyplinarne i zaangażowanie w prace badawcze wielu specjalistów z różnych dziedzin nauki oraz praktyków z branży energetycznej. Jego realizacja może przyczynić się do rozwoju nowych standardów w produkcji, magazynowaniu i wykorzystaniu energii odnawialnej w środowiskach miejskich, co w dłuższej perspektywie ma przyczynić się do zwiększenia efektywności energetycznej i zmniejszenia zależności od tradycyjnych źródeł energii.

     

    Źródło: Katarzyna Poprawska-Borowiec / Gram w zielone

    #OZE #Fotowoltaika #Magazynyenergii #PV #Uczelnie #Polska

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Program „Czyste Powietrze” – kluczowe informacje dla prosumenckiego sektora OZE

    Z myślą o poprawie jakości oferowanych urządzeń grzewczych, od 22 kwietnia br. dotacje w ramach programu „Czyste Powietrze” będą ograniczone wyłącznie do urządzeń, które znajdują się na liście ZUM. Lista ta obejmuje pompy ciepła i kotły zgazowujące drewno oraz na pellet. Wprowadzenie listy ma na celu eliminację urządzeń niespełniających norm jakościowych, w tym tych produkowanych w Azji, które były przedmiotem krytyki zarówno ze strony ekspertów, jak i branży.

    Podczas okresu przejściowego, trwającego do 13 czerwca, producenci i dystrybutorzy mają czas na dopełnienie formalności związanych z uzupełnieniem dokumentacji i badań, aby ich produkty mogły znaleźć się na liście ZUM. Po tej dacie, zakup pomp ciepła niefigurujących na liście nie będzie kwalifikował się do otrzymania dotacji.

    W ostatnim czasie NFOŚiGW zauważył wzrost liczby wniosków o dotacje na zakup wyłącznie pomp ciepła, co może wskazywać na próby nieuczciwych praktyk w sektorze. Ostrzega to o potencjalnym ryzyku dla beneficjentów, którzy mogą zostać narażeni na zakup urządzeń o niższej jakości w zawyżonych cenach.

    NFOŚiGW zaleca konsultacje z doradcami energetycznymi oraz wykonanie audytu energetycznego przed zakupem pompy ciepła, aby upewnić się, że wybrany produkt spełnia indywidualne potrzeby i jest zgodny z oczekiwaniami w zakresie efektywności energetycznej. Podkreśla również znaczenie sprawdzenia urządzenia w internecie i zapoznania się z warunkami umowy przed podpisaniem pełnomocnictwa.

    Wprowadzone zmiany mają na celu zwiększenie jakości oferowanych na rynku urządzeń, ale również ochronę konsumentów przed potencjalnymi stratami finansowymi związanymi z niewłaściwymi inwestycjami w systemy grzewcze.

     

    Źródło: Money.pl

    #CzystePowietrze #OZE #PompyCiepła #EnergiaOdnawialna #Zmiany #Dotacje

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Zmiany dla Prosumentów w fotowoltaice. Nowe możliwości rozliczeń w Net-Billingu

    W ramach zmian w ustawie o OZE, ministerstwo klimatu i środowiska wprowadza nowe rozwiązania mające na celu przyspieszenie rozwoju sektora odnawialnych źródeł energii. Zmiany mają dotyczyć nie tylko prosumentów, ale również procedur wydawania zezwoleń w obszarze OZE oraz wprowadzenia udogodnień w korzystaniu z Centralnego Systemu Informacji Rynku Energii (CSIRE).

    Nowe regulacje będą miały wpływ na różne obszary związane z OZE, w tym na ulgi dla odbiorców energochłonnych i zasady wsparcia dla nowych instalacji OZE. W planach jest także dostosowanie polskiego prawa do unijnych wytycznych dotyczących pomocy państwa na ochronę klimatu i środowiska.

    Dla prosumentów zmiany oznaczają możliwość lepszego dostosowania systemu rozliczeń do własnych potrzeb i profilu zużycia energii. Będzie to szczególnie ważne w kontekście nadchodzących zmian taryfowych i rosnącej liczby mikroinstalacji fotowoltaicznych w Polsce.

    Projekt ustawy, przygotowywany przez resort klimatu, ma zostać przyjęty do końca drugiego kwartału bieżącego roku, a jego wprowadzenie ma przyczynić się do bardziej efektywnego wykorzystania energii z OZE oraz do dalszego wzrostu ich udziału w polskim miksie energetycznym.

    Aby dodatkowo zachęcić prosumentów do korzystania z nowego systemu rozliczeniowego opartego na cenach godzinowych, rząd planuje wprowadzić atrakcyjne bonusy. Dzięki temu rozwiązaniu, osoby decydujące się na tę opcję będą miały możliwość zwiększenia zwrotu za niewykorzystaną energię wprowadzoną do sieci.

     

    Źródło: Michał Boroń / Bankier.pl

    #OZE #Fotowoltaika#Net-billing #PV #Polska

    Kategorie
    OZE

    Lime podsumowuje rekordowy rok 2023

    San Francisco, 08.04.2024 r. – Lime, wiodący globalny dostawca współdzielonych pojazdów elektrycznych, osiągnął kolejny rekordowy rok pod względem wartości przejazdów (ang. gross bookings), skorygowanej EBITDA* i łącznej liczby przejazdów. Rok ten upłynął pod znakiem wzmocnienia pozycji Lime w branży współdzielonych pojazdów elektrycznych i zapewnił firmie długoterminową stabilność. Lime oferuje e-rowery i e-hulajnogi w 280 miastach w prawie 30 krajach, kontynuując swoją misję dekarbonizacji transportu na całym świecie i służy jako alternatywa dla podróży samochodem.

     

    Kluczowe statystyki (globalne):

    • Rekordowa wartość przejazdów w wysokości 616 mln USD, co oznacza wzrost o 32% w porównaniu z 2022 r.
    • Dodatnia EBITDA w całym roku i skorygowana EBITDA przekraczająca 90 mln USD, co stanowi ponad 500% wzrost w stosunku do 2022 r.
    • Rekordowa liczba 156 milionów przejazdów w 2023 r. (około 5 przejazdów na sekundę przez cały rok), jednocześnie przekraczając 500 milionów przejazdów w ciągu wszystkich lat obecności na rynku.
    • W ponad 42 miastach liczba przejazdów podwoiła się z roku na rok. 9,2 miliona nowych użytkowników odbyło swój pierwszy przejazd Lime w 2023 r.
    • Średnio ponad 3,1 mln aktywnych użytkowników miesięcznie, przy czym szczyt miał miejsce w lipcu i przekroczył 4,3 mln.
    • Firma wygrała ponad 90% przetargów.

    „Ubiegły rok był przełomowy dla Lime i branży współdzielonych pojazdów elektrycznych” – powiedział Wayne Ting, CEO Lime. „Osiągnęliśmy znaczący wzrost wartości przejazdów i skorygowanej EBITDA. Jest to istotne potwierdzenie, że nasz zespół buduje prężny biznes zdolny do realizacji naszej długoterminowej misji. Większa niż kiedykolwiek wcześniej liczba użytkowników skorzystała z naszych e-rowerów i e-hulajnóg. Jestem również zbudowany podejściem miast do naszych bezemisyjnych, dwukołowych środków transportu, jako rozwiązania dla złej jakości powietrza, paraliżujących korków i egzystencjalnego zagrożenia związanego ze zmianami klimatu. Po kolejnym rekordowym roku, Lime jest gotowy do dalszego rozwoju w 2024 r., z nowymi opcjami pojazdów i planami ekspansji na kolejne miasta” – dodał Wayne Ting.

     

    Kluczowe statystyki (Polska):

    • Wzrosła średnia liczba przejazdów na jednego użytkownika.
    • Społeczność Lime częściej korzystała z oferty karnetów – użytkownik wykonał średnio ponad 2,5 razy więcej przejazdów niż 2 lata wcześniej.
    • W 2023 dzięki przejazdom Lime zredukowaliśmy w Polsce poziom CO2 o 298 t i uniknęliśmy niemal 1 mln przejazdów samochodami.
    • Użytkownicy Lime przejechali 5,6 mln km co jest równowartością 140 podróży dookoła globu.
    • Lime w 2023 r. obecny był w 50 polskich miastach z flotą 23 000 e-hulajnóg.
    • Od momentu rozpoczęcia działalności w Polsce w październiku 2018 r., użytkownicy Lime odbyli 20.8 mln przejazdów.

    „W 2023 r. zauważyliśmy wyraźny trend, który nas bardzo satysfakcjonuje i świadczy o rozwoju Lime w Polsce, gdyż zwiększyła się średnia liczba przejazdów na jednego użytkownika. Oznacza to, że nie korzystają oni z naszej oferty okazjonalnie, czy tylko podczas wakacji, ale e-hulajnogi stały się środkiem transportu służącym mieszkańcom na co dzień. Jesteśmy zatem na bardzo dobrej drodze do realizacji naszej misji, aby mikromobilność była doskonałym uzupełnieniem dla transportu publicznego” – komentuje Damian Kupczak, Senior Operations Manager Lime Polska.

    „Coraz więcej użytkowników korzysta także z naszej oferty karnetów, które są przystępne cenowo. Jest to kolejny dowód na to, że zbudowaliśmy społeczność osób świadomych ekologicznie, które chcą razem z nami wspierać przyszłość i rozwój miast” – dodaje Damian Kupczak.

     

    Rozwój wpływu społecznego i środowiskowego Lime w 2023 r.

    Lime nieustannie angażuje się w pomoc lokalnym społecznościom na całym świecie. Wpływ firmy wykracza poza wynajem krótkoterminowy i dotyczy kluczowych kwestii w miastach.  Obejmują one poprawę sprawiedliwego dostępu do niedrogiego i zrównoważonego transportu za pośrednictwem programu Lime Access, ułatwianie dotarcia do lokali wyborczych poprzez inicjatywę Lime to the Polls wspierającą demokrację, a także pomaganie lokalnym partnerom i organizacjom na całym świecie poprzez program darowizn Lime Hero. W 2023 r. Lime zapewnił ponad cztery miliony przejazdów w ramach tych trzech programów, co stanowi wzrost o 45% w stosunku do 2022 roku.

    Ponadto Lime kontynuował wysiłki na rzecz ograniczenia emisji dwutlenku węgla w zakresie 1, 2 i 3. w 2023 r., osiągając 37% redukcję w stosunku do poziomu z 2019 r. Lime jest pierwszą firmą oferującą pojazdy elektryczne, która wyznaczyła sobie cel zerowej emisji dwutlenku węgla netto do 2030 r. i uzyskała jego niezależną walidację przez Science Based Targets Initiative. Dążąc do osiągnięcia tego celu, w 2023 r. 50% operacyjnych samochodów dostawczych zostało zamienionych na pojazdy elektryczne i rowery e-cargo. Potwierdzeniem tego postępu jest fakt, iż Lime jest również pionierem nowej ścieżki dla mikromobilności poprzez udział w rygorystycznym, kalifornijskim programie Low Carbon Fuel Standard.

     

    *Nieaudytowane wyniki finansowe Spółki przedstawione w niniejszym dokumencie odzwierciedlają pewne miary finansowe inne niż GAAP. W szczególności Spółka prezentuje skorygowaną EBITDA, która jest definiowana jako zysk przed potrąceniem odsetek, podatku dochodowego, amortyzacji i wyłącza pewne pozycje, które wpływają na porównywalność z okresu na okres lub nie wskazują na nasze bieżące wyniki operacyjne.. Miary finansowe inne niż GAAP przedstawione w niniejszym komunikacie prasowym nie zastępują wyników finansowych firmy przygotowanych zgodnie z amerykańskimi standardami rachunkowości GAAP i mogą różnić się od podobnie zatytułowanych miar non-GAAP stosowanych przez inne firmy. Niezaudytowane wyniki finansowe podane w niniejszym komunikacie mogą ulec zmianie po zakończeniu audytu.

    Kategorie
    Magazyny energii

    Magazyny energii zyskują na znaczeniu. Europa i Niemcy na czele innowacji

    Niemcy liderem w magazynowaniu energii

    Szczególnie godne uwagi są osiągnięcia Niemiec, które w 2023 roku zainstalowały ponad 500 tysięcy rezydencyjnych magazynów energii. Wspomniane inwestycje, wspierane przez rządowe programy i świadomość potrzeby zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego, znacząco przyczyniają się do zmniejszenia zależności od konwencjonalnych źródeł energii oraz poprawy stabilności sieci elektroenergetycznej.

     

    Europa świętuje rekordowe osiągnięcia

    Ogólna liczba nowo zainstalowanych mocy w Europie zaskoczyła analityków i potwierdza, że magazyny energii stanowią ważny element europejskiej strategii energetycznej. Ponad 7,3 GW zainstalowanych mocy w 2023 roku przypada na systemy rezydencyjne, co wskazuje na rosnące zainteresowanie magazynowaniem energii wśród indywidualnych użytkowników.

     

    Polska na drodze do transformacji energetycznej

    W Polsce również zauważalny jest trend wzrostowy w zakresie magazynowania energii, napędzany m.in. przez programy dofinansowań takie jak „Mój Prąd”. Szczególnie zachęcające jest połączenie instalacji fotowoltaicznych z magazynami energii, co zwiększa efektywność wykorzystania odnawialnych źródeł energii i przyczynia się do stabilizacji lokalnych sieci energetycznych.

     

    Przyszłość magazynowania energii w Europie

    Z raportu EMMES wynika, że inwestycje w wielkoskalowe i rezydencyjne magazyny energii będą nadal rosły, a Niemcy, Włochy oraz Wielka Brytania pozostaną liderami tego sektora. Jednocześnie, inicjatywy takie jak polski program „Mój Prąd” oraz rozwój rynku w Holandii pokazują, że magazyny energii stają się integralną częścią europejskiej transformacji energetycznej.

     

    Znaczenie magazynów energii dla przyszłości energetyki

    Rozwój magazynów energii jest kluczowym elementem dla osiągnięcia celów związanych z neutralnością klimatyczną i zwiększeniem udziału odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym. Zapewniają one większą elastyczność i bezpieczeństwo dostaw energii, co jest niezbędne w kontekście rosnących potrzeb energetycznych oraz wyzwań związanych ze zmianami klimatycznymi.

     

    Źródło: Globenergia oraz EMMES

    #OZE #Magazynyenergii #Europa #Polska #Niemcy

    Kategorie
    Elektromobilność

    Elektryczne autostrady przyszłością motoryzacji? Innowacyjne testy w USA

    W ramach projektu na autostradzie numer 231/52 w West Lafayette, Indiana, zostanie wybudowany odcinek drogi zdolny do bezprzewodowego ładowania elektrycznych ciężarówek i, w przyszłości, samochodów osobowych. Jeśli testy przebiegną pomyślnie, technologia ta może stać się wzorem dla przyszłych modernizacji autostrad w USA, a w dłuższej perspektywie – również na całym świecie.

    Chociaż prace nad autostradą ładowania pojazdów weszły już w fazę realizacji, faktyczne testowanie rozpocznie się prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku. Warto zauważyć, że podobne inicjatywy są testowane także w innych miejscach, w tym w Europie, gdzie Szwecja planuje uruchomienie swojego odcinka drogi ładującej pojazdy elektryczne między Hallsbergiem a Örebro do 2025 roku.

    Choć wdrożenie tych technologii na szeroką skalę może potrwać, ich potencjał do rewolucjonizowania transportu elektrycznego jest ogromny. Umożliwiłyby one kierowcom elektryków pokonywanie dłuższych dystansów bez obaw o zasięg i dostępność stacji ładowania, co stanowiłoby kolejny krok w kierunku zrównoważonej przyszłości motoryzacji.

    Wizja autostrad ładowania pojazdów elektrycznych w trakcie jazdy otwiera nowe horyzonty dla przemysłu transportowego, obiecując transformację infrastruktury drogowej i sposobu podróżowania. Takie rozwiązania zwiększą komfort i efektywność podróży elektrykami, ale również przyczynią się do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla, wspierając globalne cele klimatyczne. Wdrożenie tych innowacji może znacząco przyspieszyć adaptację pojazdów elektrycznych, przekształcając je w atrakcyjną alternatywę dla tradycyjnych pojazdów spalinowych na większą skalę.

     

    Źródło: Instalki.pl

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #USA

    Kategorie
    Elektromobilność

    Poznańskie rozmowy o elektromobilności i jej roli w przyszłości Polski – wypowiedź szefa MNiSW podczas kongresu MOVE

    Szef MNiSW zwrócił uwagę na znaczenie inwestycji w sektorze motoryzacyjnym, podkreślając, że Polska jest gotowa wspierać rozwój elektromobilności poprzez inicjatywy i środki finansowe z Krajowego Planu Odbudowy. To pokazuje, jak rządowy nacisk na transformację energetyczną ma przekształcić Polskę w lidera zrównoważonej mobilności w Europie.

    Minister Wieczorek zachęcał również do korzystania z zasobów intelektualnych i infrastrukturalnych polskich uczelni i instytutów badawczych, które mogą wspierać rozwój nowych technologii w sektorze motoryzacyjnym. Ta synergia pomiędzy nauką a biznesem ma potencjał stworzenia nowych rozwiązań technologicznych, które mogą przyczynić się do wzrostu konkurencyjności polskiej gospodarki.

    Dyskusje podczas kongresu MOVE koncentrowały się także na potrzebie integracji systemów energetycznych z rozwijającą się infrastrukturą elektromobilności. Podkreślano, jak kluczowe jest tworzenie nowych modeli biznesowych, które mogą zwiększać efektywność energetyczną oraz promować zrównoważony rozwój.

    Kongres MOVE, będący znaczącym wydarzeniem w kalendarzu międzynarodowych targów, pokazuje, że Polska jest gotowa podejmować inicjatywy i współpracować na arenie międzynarodowej, aby elektromobilność stała się ważnym elementem nowoczesnej gospodarki. Inwestycje w elektromobilność przyczynią się do rozwoju gospodarczego kraju, ale także pomogą w tworzeniu nowych, jakościowych miejsc pracy, jednocześnie przyczyniając się do ochrony środowiska i poprawy jakości życia mieszkańców.

     

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #MOVE #Poznań #Polska

    Kategorie
    Magazyny energii

    Chrzanów staje się energetycznym gigantem. Nowy magazyn energii zmienia oblicze polskiej energetyki – powstanie tam jeden z największych magazynów energii w Polsce!

    Magazyny energii są coraz ważniejsze w dobie wzrostu udziału OZE i zmian w systemie energetycznym, a planowany magazyn w Chrzanowie stanie się istotnym elementem w strukturze polskiej energetyki. Poza poprawą jakości energii i stabilizacją sieci, magazyny takie mogą przyczyniać się do optymalizacji kosztów związanych z jej użytkowaniem i wspieraniem rozwoju elektromobilności.

    Firma Columbus, która posiada w swoim portfolio wiele ambitnych projektów w dziedzinie magazynowania energii, podjęła strategiczną współpracę z Grupą DTEK, pragnąc realizować i zarządzać wielkoskalowymi magazynami energii. Przedwstępna umowa z firmą DRI, należącą do grupy DTEK, na sprzedaż magazynu w Chrzanowie to krok w kierunku realizacji tej wizji, potwierdzający pozycję Columbusa jako ważnego gracza na rynku energetycznym.

    Planowane zakończenie projektu w Chrzanowie w ciągu tego roku stanowi ważny punkt w strategii obu firm, ukazując ich zaangażowanie w rozwój nowoczesnych i zrównoważonych rozwiązań energetycznych w Polsce. Inwestycja ta nie tylko zwiększy bezpieczeństwo energetyczne regionu, ale także pomoże w dążeniu do neutralności klimatycznej i wspieraniu ekologicznych form transportu.

     

    Źródło: Motorplus

    #OZE #Magazynenergii #Polska

    Kategorie
    OZE

    Rola sieci dystrybucyjnych i przesyłowych we wspieraniu produkcji oraz dystrybucji energii z OZE

    W niniejszym artykule przedstawiamy kilka ważnych zagadnień, które staną się przedmiotem dyskusji prelegentów podczas kwietniowego wydarzenia, na które już dziś serdecznie Państwa zapraszamy!

    • Aby zapewnić efektywność i zrównoważony rozwój w sektorze energetycznym, niezbędne jest wdrożenie strategii opartej na modernizacji infrastruktury sieciowej, rozwijaniu smart grids oraz wspieraniu systemów magazynowania energii. Istotne jest również stworzenie korzystnego środowiska regulacyjnego, które poprzez uproszczenie procedur przyłączeniowych i wprowadzenie zachęt ekonomicznych, będzie wspierać inwestycje w zieloną energię i technologie wspierające zrównoważony rozwój energetyczny.
    • Kompleksowa modernizacja infrastruktury sieciowej jest kluczowa dla transformacji polskiego sektora energetycznego w kierunku większej efektywności i integracji OZE. Rozwój strategicznych inwestycji przyłączeniowych oraz inteligentnych sieci umożliwi nie tylko monitorowanie i kontrolę przepływów energii w czasie rzeczywistym, ale także większą przepustowość sieci oraz jej niezawodność.
    • Na drodze do integracji OZE z siecią elektroenergetyczną stoi szereg wyzwań technicznych i regulacyjnych. Te pierwsze związane są przede wszystkim ze zmiennym charakterem produkcji energii ze źródeł takich jak wiatr i słońce, co stwarza trudności w utrzymaniu stabilności i niezawodności dostaw energii. Z kolei wyzwania regulacyjne dotyczą w dużej mierze konieczności stworzenia sprzyjających ram prawnych wspierających rozwój i integrację OZE z istniejącą siecią energetyczną.

     

    Strategia dla osiągnięcia efektywności i zrównoważonego rozwoju w sektorze energetycznym

    Aby sprostać wyzwaniom transformacji sieci dystrybucyjnych i zapewnić efektywność oraz zrównoważony rozwój w sektorze energetycznym, konieczne jest przyjęcie wielowymiarowej strategii. Na pierwszym planie musi znaleźć się intensyfikacja inwestycji w modernizację infrastruktury sieciowej, aby umożliwić integrację rosnącej liczby źródeł odnawialnych oraz zarządzanie zwiększonymi i bardziej zmiennymi przepływami energii. Kluczowym elementem jest rozwój i implementacja inteligentnych sieci (smart grids), które umożliwią efektywne monitorowanie, analizę i zarządzanie przepływem energii w czasie rzeczywistym. Należy także wspierać rozwój systemów magazynowania energii, które pełnią kluczową rolę w balansowaniu produkcji i konsumpcji energii, zwłaszcza w kontekście nieregularnej produkcji z OZE.

    Z punktu widzenia regulacyjnego, konieczne jest stworzenie środowiska zachęcającego do rozwoju i inwestycji w zieloną energię oraz infrastrukturę towarzyszącą. Dlatego ważne jest uproszczenie procedur przyłączeniowych dla nowych instalacji OZE, a także wprowadzenie motywujących mechanizmów taryfowych dla energii odnawialnej oraz ulg podatkowych dla inwestycji w technologie wspierające zrównoważony rozwój energetyczny. Należy podkreślić, że zmiany prawne powinny wspierać sprawiedliwą transformację sieci dystrybucyjnych, z naciskiem na maksymalizację wykorzystania istniejących zasobów sieciowych. W tym kontekście, operatorzy systemów dystrybucyjnych (OSD) powinni uzyskać możliwość bardziej elastycznego podejścia do ustalania warunków przyłączenia do sieci, z możliwością dostosowania parametrów jakościowych dostarczania energii elektrycznej w sposób akceptowalny dla przyłączanych podmiotów. Z kolei, rozwiązania takie jak linia bezpośrednia, cable pooling, instalacje hybrydowe z udziałem magazynów energii, ułatwienia w przyłączaniu magazynów energii do sieci czy możliwość przekroczenia mocy zainstalowanej instalacji OZE ponad moc przyłączeniową mogą znacząco zwiększyć zdolności przesyłowe sieci dystrybucyjnych.

     

    Modernizacja infrastruktury energetycznej w Polsce

    Transformacja polskiego sektora energetycznego wymaga kompleksowej modernizacji obecnej infrastruktury sieciowej. W tym kontekście kluczowe są przekształcenie tradycyjnych, pasywnych sieci w aktywne, dwukierunkowe systemy transmisji energii elektrycznej, a także zoptymalizowanie ich pracy poprzez inwestycje w cyfryzację i automatyzację, w tym rozwój usług smart grid oraz realizację strategicznych inwestycji przyłączeniowych. Rozwój inteligentnych sieci obejmuje m.in. wdrożenie inteligentnych liczników energii, zaawansowanych systemów zarządzania dystrybucją (ADMS), systemów zarządzania energią (EMS) oraz platform do zarządzania danymi z urządzeń (DERMS) dla zasobów rozproszonych. W rezultacie możliwe stanie się nie tylko monitorowanie i kontrolowanie przepływów energii w czasie rzeczywistym, ale także predykcja produkcji i zapotrzebowania, co umożliwi lepszą alokację zasobów i minimalizację strat w sieci. Z kolei rozwój inwestycji przyłączeniowych umożliwi obsługę coraz większej liczby odbiorców, a także nowe, duże projekty OZE, takie jak farmy wiatrowe czy fotowoltaiczne. Inwestycje w nowe linie przesyłowe, stacje transformatorowe, systemy magazynowania energii oraz infrastrukturę niezbędną do integracji systemów prosumenckich nie tylko zwiększą przepustowość sieci, ale także zapewnią jej większą niezawodność i odporność na awarie.

     

    Integracja OZE z siecią energetyczną – wyzwania techniczne i regulacyjne

    Integracja odnawialnych źródeł energii w sieci energetycznej stawia szereg wyzwań technicznych i regulacyjnych, które wymagają kompleksowego podejścia oraz innowacyjnych rozwiązań. Na poziomie technicznym, głównym wyzwaniem jest niestabilność i zmienny charakter produkcji zielonej energii, przede wszystkim słonecznej i wiatrowej, co wymaga od operatorów systemów dystrybucyjnych zastosowania zaawansowanych technologii prognozowania i zarządzania siecią. Dodatkowo, integracja rosnącej liczby rozproszonych źródeł wytwarzania energii wymaga rozbudowy i modernizacji istniejącej infrastruktury sieciowej, aby umożliwić dwukierunkowy przepływ energii i efektywne jej dystrybuowanie od punktów generacji do odbiorców. Kolejnym wyzwaniem jest zapewnienie odpowiedniej przepustowości sieci, umożliwiającej przyjęcie większych ilości energii z OZE, co może wymagać znacznych inwestycji w rozbudowę linii przesyłowych i stacji transformatorowych. Wreszcie, rozwój OZE stawia przed Polską wyzwanie integracji nowych technologii magazynowania energii, które mogą łagodzić problem nieregularnej produkcji. Co więcej, cyfryzacja i automatyzacja sieci energetycznej wymagają stałego podnoszenia standardów cyberbezpieczeństwa, aby chronić infrastrukturę cyfrową przed potencjalnymi zagrożeniami. W rezultacie, w nadchodzących latach konieczne są nie tylko duże inwestycje w nowe technologie i infrastrukturę sieciową, ale także rozwijanie nowych kompetencji i modeli biznesowych, które będą wspierać integrację OZE oraz zapewnią stabilność i bezpieczeństwo dostaw energii w nowej rzeczywistości energetycznej.

    Na poziomie regulacyjnym, kluczowe dla ułatwienia integracji odnawialnych źródeł energii w Polsce są przemyślane zmiany prawne, które będą wspierały cały proces od inicjacji do finalizacji wdrożeń energetycznych opartych na zielonych technologiach. Na pierwszy plan wysuwa się konieczność stworzenia stabilnych i przewidywalnych ram prawnych, które zachęcą do inwestycji w OZE oraz umożliwią ich efektywną integrację z istniejącym systemem energetycznym. Regulacje te muszą obejmować klarowne zasady przyłączania nowych instalacji OZE do sieci, transparentne mechanizmy rozliczeniowe dla energii produkowanej przez prosumentów, oraz odpowiednie mechanizmy wsparcia finansowego, takie jak dotacje, ulgi podatkowe czy systemy taryfowe. Kolejnym wyzwaniem jest zapewnienie równego dostępu do sieci dla wszystkich producentów energii, co wymaga od regulatorów zrównoważenia interesów dużych producentów energii oraz mniejszych podmiotów i indywidualnych prosumentów. Ponadto, regulacje muszą uwzględniać potrzebę modernizacji i rozbudowy infrastruktury sieciowej, aby mogła ona efektywnie obsługiwać zwiększone przepływy energii z OZE, co wiąże się z koniecznością znalezienia odpowiedniego modelu finansowania tych inwestycji. Wyzwaniem jest również dostosowanie przepisów dotyczących bezpieczeństwa i stabilności systemu energetycznego do nowej rzeczywistości, w której znaczący udział mają źródła o zmiennym charakterze produkcji. Odpowiednie regulacje muszą promować nie tylko rozwój OZE, ale również zapewnić wysoki poziom niezawodności dostaw energii i bezpieczeństwa systemu energetycznego. Sprostanie tym wyzwaniom regulacyjnym będzie miało kluczowe znaczenie dla osiągnięcia celów związanych z zieloną transformacją i budowy zrównoważonego systemu energetycznego w Polsce.

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Targi INSTALACJE 2024: Spotkanie Instalatorów Przyszłości

    Tegoroczna edycja Targów INSTALACJE przyciągnęła wystawców reprezentujących różnorodne sektory związane z technologiami instalacyjnymi. Od producentów urządzeń klimatyzacyjnych po dostawców systemów automatyki budynkowej, każdy uczestnik będzie miał okazję zapoznać się z szerokim spektrum innowacyjnych rozwiązań. Renomowane firmy z branży zaprezentują swoje najnowsze produkty, skupiając się na efektywności energetycznej, zrównoważonym wykorzystaniu zasobów oraz poprawie komfortu użytkowników końcowych.

    Wśród wystawców znajdą się także firmy oferujące inteligentne systemy zarządzania energią oraz innowacyjne rozwiązania w dziedzinie odnawialnych źródeł energii. To właśnie tutaj profesjonaliści z branży będą mogli poznać najnowsze trendy i technologie, które kształtują przyszłość szeroko rozumianych instalacji.

    Bogaty program wydarzeń

    Targi INSTALACJE 2024 nie tylko będą miejscem prezentacji innowacyjnych branżowych produktów, ale także zapewnią bogaty program wydarzeń towarzyszących. W ramach targów odbędzie się szereg konferencji, spotkań i paneli dyskusyjnych, prowadzonych przez wiodących ekspertów z branży. W tym roku na scenach Targów INSTALACJE zagoszczą, m.in. VII Konferencja Rynku Urządzeń Grzewczych, Sanitarnych, Instalacji, Wentylacji i Klimatyzacji, Konferencja ZERO a cieszy – instalacje w budynkach zeroenergetycznych, Instalmania, Łazienka.PRO czy całkiem nowe wydarzenie – Instalator Przyszłości – dynamiczne, multidyscyplinarne wydarzenie z aktywnym udziałem środowisk producentów, dystrybutorów, instytucji i organizacji kształtujących obszar działań branży oraz innowacyjnych partnerów, którzy współtworzą nowe możliwości rozwoju zarówno branży, jak i rynku Instalatora Przyszłości. Wszystkie wydarzenia są organizowane we współpracy z branżowymi ekspertami dbającymi o wysoki poziom merytoryczny.

    Strefy specjalne

    Zdobywaniu wiedzy na Targach INSTALACJE będą sprzyjać także liczne strefy specjalne, m.in. Strefa Praktyczna „Władcy Żywiołów”, Strefa Cyfrowa Kuźnia, Strefa Kominków czy Zielona Strefa. Instalatorzy odwiedzający strefy towarzyszące będą mieli możliwość sprawdzenia swoich umiejętności manualnych, przetestują innowacyjne produkty oraz wezmą udział w różnych szkoleniach dla specjalistów. Wspólna wymiana wiedzy i doświadczeń pozwoli na znalezienie nowych rozwiązań oraz na lepsze zrozumienie wyzwań, jakie stoją przed branżą instalacyjną w przyszłości.

    Wspólna wizja przyszłości

    Targi INSTALACJE 2024 stanowią nie tylko przegląd najnowszych osiągnięć technologicznych, ale także analizują wizję przyszłości branży instalacyjnej. W obliczu dynamicznie zmieniających się wymagań dotyczących efektywności energetycznej oraz zrównoważonego rozwoju, wydarzenie to staje się kluczowym punktem odniesienia dla wszystkich profesjonalistów związanych z instalacjami budowlanymi. Tematyka wyzwań branży oraz najnowszych zmian prawnych będzie poruszana podczas wydarzeń towarzyszących targów. Dlatego, niezależnie od swojej roli w branży, goście Targów INSTALACJE będą mieli okazję uczestniczyć w dyskusjach na temat najnowszych trendów i innowacji, które kształtują przyszłość tego dynamicznie rozwijającego się sektora.

    Spotkanie kilku powiązanych branż

    Kwietniowe Targi Instalacje to nie tylko okazja do spotkania branży instalacyjnej. W tym samym czasie na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich odbędą się również Międzynarodowe Targi Energii Odnawialnej GREENPOWER, Międzynarodowe Targi Energetyki EXPOPOWER, Międzynarodowe Targi Zabezpieczeń SECUREX oraz Międzynarodowe Targi Ochrony Pracy, Pożarnictwa i Ratownictwa SAWO. Wielki Blok Targowy zajmie całą powierzchnię Międzynarodowych Targów Poznańskich. Jeden bilet uprawnia do zwiedzania ekspozycji całego bloku targów.

    – Dążenie do integracji jest szczególnie wyraźne w branżach, które utworzą w kwietniu 2024 blok targowy poświęcony energetyce, instalacjom, dekarbonizacji, zabezpieczeniom i bezpieczeństwu pracy. Dziś nie ma nowoczesnej energetyki bez wsparcia ze strony branży instalacyjnej. I odwrotnie – energetyka z chęcią skorzysta z rozwijającego się sektora instalacyjnego – mówi Dominik Szymański, dyrektor Targów INSTALACJE.

    Więcej informacji o Targach Instalacje: www.instalacje.com.

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Targi GREENPOWER 2024 – wydarzenie pod znakiem zielonej energii

    Targi GREENPOWER gromadzą w jednym miejscu i czasie przedstawicieli wszystkich sektorów odnawialnych źródeł energii, dając im możliwość poznania rynkowych tendencji, wymiany praktycznych spostrzeżeń czy analizowania wyzwań i możliwości przed jakimi stoi branża.

    Tegoroczna edycja Targów GREENPOWER przyciągnie liderów przemysłu, ekspertów, inwestorów i entuzjastów energii odnawialnej. Od merytorycznych konferencji po eksperckie panele dyskusyjne, Targi GREENPOWER 2024 zapewnią bogaty program, który zaspokoi ciekawość każdego odwiedzającego.

    Program wydarzeń

    Targi GREENPOWER to nie tylko ekspozycja wystawiennicza, ale także liczne konferencje oraz profesjonalne debaty. Program towarzyszący targom budowany jest we współpracy z doświadczonymi ekspertami z branży OZE. Wśród wydarzeń zaplanowanych na czas Targów GREENPOWER są m.in.

    • Konwent Magazynowania Energii ESSCON 2024 – wydarzenie jest doskonałą okazją do zdobycia wiedzy o najnowszych trendach i technologiach w magazynowaniu energii, nawiązania kontaktów z kluczowymi graczami na rynku oraz udziału w dyskusjach o przyszłości magazynowania energii.
    • Konferencja „Zero a cieszy – instalacje w budynkach zero energetycznych” – ta konferencja jest dla Ciebie jeśli planujesz budowę własnego domu i chcesz, aby był on nowoczesny, energooszczędny i przyjazny dla środowiska. Chcesz zrozumieć, jakie korzyści finansowe i ekologiczne niesie za sobą budownictwo zeroenergetyczne.
    • Forum Magazynowania Energii PSME – wydarzenie skierowane jest do wszystkich osób zainteresowanych branżą energetyczną, które chciałyby poszerzyć swoją wiedzę z zakresu magazynowania energii, w kontekście dynamicznie rozwijającego się sektora zrównoważonej energii.
    • Energetyczny Talk Show – to cotygodniowy program na YouTube, prowadzony przez dwóch ekspertów branży energetycznej: Grzegorza Burka i Bogdana Szymańskiego. 24 kwietnia będzie wyjątkową okazję do posłuchania Grzegorza Burka i Bogdana Szymańskiego na żywo podczas Targów GREENPOWER!
    • Konferencja Samodzielność Energetyczna Przedsiębiorstw – wydarzenie, który poruszy ważne zagadnienia, m.in. jak zdobyć dofinansowanie przedsiębiorstw w dobie transformacji energetycznej, kiedy montaż paneli fotowoltaicznych w firmie będzie opłacalny czy jakie są źródła finansowania inwestycji zmierzających do samodzielności energetycznej przedsiębiorstw.

    Strefy specjalne

    Pogłębianie branżowej, fachowej wiedzy na Targach GREENPOWER umożliwią odwiedzającym eksperckie strefy specjalne, m.in. Strefa Praktyczna „Władcy Żywiołów”, Strefa Cyfrowa Kuźnia, Strefa Kominków czy Zielona Strefa. Strefy zaprezentują liczne nowości z branży OZE, będą swoistą platformą wymiany doświadczeń oraz zdobywania nowych umiejętności.

    Synergia branż

    Ofertę Targów GREENPOWER uzupełni ekspozycja wystawiennicza kilku wydarzeń odbywających się w tym samym czasie na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. W dniach 23-25 kwietnia goście MTP będą mogli odwiedzić także Międzynarodowe Targi Instalacyjne INSTALACJE, Międzynarodowe Targi Energetyki EXPOPOWER, Międzynarodowe Targi Zabezpieczeń SECUREX,  Międzynarodowe Targi Ochrony Pracy, Pożarnictwa i Ratownictwa SAWO, Środkowoeuropejskie Forum Technologii Wodorowych H2POLAND oraz Forum NetZero. Wielki Blok Targowy zajmie całą powierzchnię Międzynarodowych Targów Poznańskich.

    Wspólna przestrzeń

    Wystawcy z Polski i zagranicy, profesjonaliści z zakresu odnawialnych źródeł energii oraz techniki grzewczej, rozbudowany program wydarzeń towarzyszących i niepowtarzalna atmosfera – to wszystko sprawia, że targi są obowiązkowym punktem w kalendarzu profesjonalistów poszukujących innowacji z zakresu OZE.

    Razem z Targami INSTALACJE, Targi GREENPOWER stworzą w tym roku największe w Polsce wydarzenie oferujące kompleksowe wyposażenie budynków w elementy dystrybucji energii (rozdzielnie, zabezpieczenia, kable, osprzęt, automatyka) oraz instalacje OZE (odnawialne źródła energii: instalacje fotowoltaiki, pomp ciepła i rekuperacji), ogrzewania, klimatyzacji i wentylacji.

    – Widzimy olbrzymią synergię między planowanymi na kwiecień 2024 salonami branżowymi Grupy MTP. Kilka sektorów gospodarki wzajemnie się przenika, a w wielu aspektach wręcz się uzupełnia. Dzięki łączeniu wydarzeń dajemy ich uczestnikom o wiele szerszą ofertę. Kwietniowe Targi będą okazją, aby tę tezę udowodnić. Zapraszam do Poznania! – zapowiada Dominik Szymański, dyrektor Targów GREENPOWER i INSTALACJE.

    Więcej informacji znajduje się na stronie www.greenpower.mtp.pl.

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Lotnisko Poznań-Ławica wprowadza pionierską instalację solarno-wodorową

    Inwestycja ta przewiduje znaczące zmniejszenie zużycia energii elektrycznej na lotnisku, o około 40 proc., wpływając pozytywnie nie tylko na ekonomię portu, ale również na środowisko poprzez redukcję emisji CO2. Wprowadzenie zielonego wodoru otwiera nowe możliwości dla transportu publicznego w Poznaniu, wspierając ekspansję floty autobusów napędzanych tym paliwem.

    Działania te wpisują się w szerszą strategię lotniska, mającą na celu redukcję śladu węglowego oraz wykorzystanie odnawialnych źródeł energii w ramach przygotowywanych inwestycji. Farmy fotowoltaiczne, oprócz zasilania potrzeb lotniska, mogą stanowić fundament dla lokalnej infrastruktury wodorowej, przyczyniając się do transformacji energetycznej regionu.

    Projekt „Poprawa efektywności energetycznej Portu Lotniczego Poznań-Ławica” został podzielony na dwie fazy, z których pierwsza już zakończyła się instalacją potężnej farmy fotowoltaicznej. Następna faza projektu, wspierana perspektywą unijnego dofinansowania na lata 2021-2027, będzie kontynuować założenia zielonej transformacji, dążąc do jeszcze większej autonomii energetycznej i zminimalizowania wpływu portu na otoczenie.

    Ta pionierska inwestycja w strefie lotniska poddawana była rygorystycznym konsultacjom, aby zapewnić bezpieczeństwo operacji lotniczych i minimalizować ewentualne zakłócenia dla systemów nawigacyjnych, co podkreśla kompleksowe podejście do projektowania i realizacji inwestycji wrażliwych na otoczenie, jakim jest port lotniczy.

     

    Źródło: CIRE

    Zdjęcie: Poznań Airport

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Energetyka #Zielonywodór #Poznań #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Xiaomi przekształca rynek. Elektryczny SU7 bije rekordy przedsprzedaży

    Klienci muszą jednak uzbroić się w cierpliwość, ponieważ dostawa samochodów może potrwać od czterech do siedmiu miesięcy. Reuters szacuje, że standardowy model SU7 dotrze do nabywców po około 18-21 tygodniach, podczas gdy za najdroższy model trzeba będzie poczekać nawet 27-30 tygodni.

    SU7 wyróżnia się w segmencie samochodów elektrycznych, przyciągając uwagę porównaniami do takich modeli jak Porsche Taycan czy Panamera. Eksperci zwracają również uwagę, że wejście Xiaomi na rynek elektryków jest ambitnym krokiem, biorąc pod uwagę trudności, jakie napotykają nowi gracze w tej branży. Mimo to, dzięki solidnemu kapitałowi i doświadczeniu w produkcji zaawansowanych technologii, Xiaomi ma szansę zrewolucjonizować rynek pojazdów elektrycznych, wprowadzając innowacje i inteligentne rozwiązania, które już zdobyły uznanie wśród konsumentów na całym świecie.

    Ten znaczący ruch Xiaomi na rynku elektrycznych pojazdów pokazuje, jak szybko rozwijają się technologie związane z elektromobilnością i jak dużą rolę mogą odegrać w nich firmy z sektora tech. Ambitne plany i imponujący start w przedsprzedaży SU7 stanowią jasny sygnał, że przyszłość transportu będzie nierozerwalnie związana z innowacjami i ekologicznymi rozwiązaniami, zmieniając oblicze mobilności na globalną skalę.

     

    Źródło: Money.pl

    Zdjęcie: Xiaomi

    #OZE #Elektromobilność #Elektryk #Eleketryki #Xiaomi

    Kategorie
    OZE

    Unijny projekt EENergy – aż 9 milionów euro dla MŚP

    Projekt EENergy realizowany jest we współpracy z Enterprise Europe Network. W ramach tego unijnego projektu  ogłoszono nabór wniosków o dofinansowanie dla firm z sektora małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP), które chcą prowadzić działania przyczyniające się do ograniczenia zużycia energii.

    Program EENergy rozdysponuje 9 milionów euro w ciągu dwóch lat w formie ponad 900 bezzwrotnych dotacji. Finansowanie to kierowane jest do małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) w całej Europie.

     

    Na co przyznawane są środki?

    Środki przyznane w ramach programu EENergy można przeznaczyć na działania mające na celu poprawienie efektywności energetycznej przedsiębiorstwa o co najmniej 5 proc. Zmniejszanie zużycia energii może dotyczyć budynków, linii produkcyjnych, czy też procesów produkcyjnych.

    Z otrzymanej dotacji sfinansować można  następujące działania:

    • Inwestycje, np. w zakresie montażu źródeł energii odnawialnej;
    • Doradztwo, np. doradztwo techniczne, czy audyty energetyczne);
    • Szkolenia.

    Beneficjentami programu są firmy, które spełniają europejskie kryteria MŚP (zgodnie z definicją unijnego MŚP), powstałe przed 1 stycznia 2023 roku, które funkcjonują na rynku oraz są w stanie realizować zaplanowane działania w zakresie poprawy efektywności energetycznej.

    Firmy mogą ubiegać się o dofinansowanie  w kwocie maksymalnej do 10 tys. euro w postaci bezzwrotnej dotacji, która pokryje 100 proc. kosztów poniesionych  przez firmę

    W celu ubiegania się o dofinansowanie w ramach programu EENergy, należy skontaktować się z lokalnym ośrodkiem Enterprise Europe Network w Polsce, stworzyć koncepcję zmniejszenia zużycia energii i  złożyć ją za pośrednictwem dedykowanej strony internetowej projektu.

    Termin składania wniosków zbliża się ku końcowi i trwa do 15 kwietnia 2024 roku.

     

    #dofinansowanie #dotacja #klimat #środowisko #energia #energetyka #OZE

    Kategorie
    OZE

    Kolejne rekordy produkcji morskiej farmy wiatrowej – tego nie przewidziano w projekcie!

    WindFloat Atlantic (WFA) to morska farma wiatrowa działająca 20 kilometrów od wybrzeży Portugalii, w pobliżu miasta Viana do Castelo. Na elektrownię składają się trzy turbiny Vestas, każda o mocy 8,4 MW. Elektrownia została przyłączona do sieci w 2019 roku  i rozpoczęła pracę w 2020 roku. Stanowiła ona pierwszą morską farmę wiatrową, w której zastosowano półzanurzalną platformę zakotwiczoną do dna morskiego za pomocą łańcuchów.

    Zawrotne wyniki generacji prądu w ubiegłym roku przez farmę dały powód do dumy firmie WindFloat Atlantic, odpowiedzialnej za jej rozwój. Elektrownia wytworzyła rekordową ilość 80 GWh. Przedsiębiorstwo podaje, że rezultaty przekraczają założenia przyjęte dla tego projektu.

    Wytwarzanie energii w ekstremalnych warunkach oceanicznych  WindFloat Atlantic musiał stawić czoła w 2023 roku, kiedy to wysokość fal osiągnęła 20 metrów, a porywy wiatru doszły do prędkości 139 kilometrów na godzinę. Jak podkreślili twórcy projektu, warunki te  znacznie przekroczyły dotychczasowe rekordy i potwierdziły trwałość systemu wykorzystującego technologię floating wind nawet w tak ekstremalnych warunkach.  Firma podkreśla, że sytuacja ta pokazuje, że technologia pływających turbin wiatrowych jest gotowa do komercyjnego wdrożenia, co również potwierdzają osiągnięte w poprzednich latach wyniki działalności WindFloat Atlantic.

    Zastosowany system częściowo zanurzonej platformy, na której zostały zamontowane turbiny wiatrowe projektu WFA, opracowało amerykańskie przedsiębiorstwo Principle Power. Kluczowe komponenty inwestycji dostarczyły także firmy Navantia/Windar, Bourbon,  JDR Cables oraz A-Silva Matos Group. Projekt ten był realizowany  przez konsorcjum Windplus wraz z udziałem EDPR, Engie, Repsol oraz Principle Power. Ostatecznie spółki EDPR i Engie utworzyły konsorcjum Ocean Winds.

     

    #OZE #środowisko #klimat #energia #energetyka #elektrownia

    Kategorie
    OZE

    Nowy rząd, nowa polityka energetyczna – transformacja energetyczna a rozwój gospodarczy w Polsce: wyzwania i perspektywy

    • PEP2040 to kluczowy plan transformacji energetycznej Polski do 2040 roku,
    • Transformacja energetyczna wspiera zrównoważony rozwój poprzez modernizację systemu energetycznego, tworzenie miejsc pracy, zwiększanie bezpieczeństwa energetycznego i promowanie innowacji.
    • KPO to inicjatywa mająca na celu wzmocnienie odporności polskiej gospodarki,
    • Po zakończeniu zamrożenia cen prądu w Polsce, rząd stoi przed wyzwaniem zbalansowania wzrostu cen i ochrony najuboższych przed skutkami podwyżek.

     

    Polityka energetyczna Polski do 2040 r.

    Polityka Energetyczna Polski do 2040 r. (PEP2040) stanowi kluczowy dokument określający kierunki rozwoju polskiego sektora energetycznego w nadchodzących dwóch dekadach. Została przyjęta przez Radę Ministrów w lutym 2021 r., wyznaczając ramy transformacji energetycznej Polski. PEP2040 ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego, konkurencyjności gospodarki, efektywności energetycznej oraz minimalizacji wpływu sektora energetycznego na środowisko, przy jednoczesnym optymalnym wykorzystaniu własnych zasobów energetycznych.

    PEP2040 opiera się na trzech filarach: sprawiedliwej transformacji, zeroemisyjnym systemie energetycznym oraz dobrej jakości powietrza. W ramach tych filarów określono osiem celów szczegółowych. Należą do nich: optymalne wykorzystanie własnych surowców energetycznych, rozbudowa infrastruktury wytwórczej i sieciowej energii elektrycznej, dywersyfikacja dostaw i rozbudowa infrastruktury sieciowej oraz rozwój: rynków energii, odnawialnych źródeł energii, ciepłownictwa i kogeneracji. W programie znalazło się również wdrożenie energetyki jądrowej oraz ogólna poprawa efektywności energetycznej gospodarki.

    PEP2040 zakłada uruchomienie pierwszego bloku jądrowego o mocy 1–1,6 GW w 2033 r., z planem budowy łącznie 6 bloków do 2043 r. Energetyka jądrowa ma stać się stabilizatorem dla systemu energetycznego, w którym coraz większą rolę odgrywać będą źródła odnawialne. Strategia ciepłownictwa zakłada rozwój wysokosprawnej kogeneracji, uciepłownianie elektrowni oraz zwiększenie wykorzystania OZE i odpadów w ciepłownictwie systemowym. Celem jest osiągnięcie zero- lub niskoemisyjnego pokrycia wszystkich potrzeb cieplnych gospodarki do 2040 r. Przewiduje również szereg działań mających na celu dekarbonizację polskiej gospodarki, w tym rozwój inteligentnych sieci elektroenergetycznych, wdrożenie nowoczesnych technologii cyfrowych oraz zwiększenie wykorzystania niskoemisyjnych źródeł energii. Polityka ta jest spójna z Europejskim Zielonym Ładem i dąży do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 r.

    Transformacja energetyczna Polski, zgodnie z PEP2040, bez wątpienia będzie kapitałochłonna, ale jednocześnie stanowi impuls rozwojowy dla gospodarki, dążąc do zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego, poprawy jakości powietrza i sprawiedliwej transformacji społeczno-gospodarczej.

     

    Jak transformacja energetyczna powinna wspierać rozwój gospodarczy?

    Transformacja energetyczna, opierająca się na przejściu od konwencjonalnych źródeł energii do odnawialnych źródeł energii (OZE), ma kluczowe znaczenie dla wspierania zrównoważonego rozwoju gospodarczego. Wpływa ona na modernizację systemu energetycznego, zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego oraz promowanie innowacji i tworzenie nowych miejsc pracy.

    Inwestycje w odnawialne źródła energii (OZE), takie jak morskie elektrownie wiatrowe, fotowoltaika czy technologie wodorowe, stymulują rozwój technologiczny i innowacje, co jest szansą na pobudzenie krajowego przemysłu i zaangażowanie w innowacyjne projekty energetyczne, przekładając się na wzrost konkurencyjności gospodarki. Transformacja energetyczna generuje nowe miejsca pracy, zarówno w sektorze produkcji OZE, jak i w sektorach związanych z efektywnością energetyczną oraz modernizacją infrastruktury energetycznej, co ma kluczowe znaczenie dla sprawiedliwej transformacji regionów górniczych i przemysłowych. Dywersyfikacja źródeł energii i zwiększenie udziału OZE w miksie energetycznym zmniejsza zależność od importowanych surowców energetycznych, wzmacniając bezpieczeństwo energetyczne kraju, a rozwój OZE i technologii wspierających, takich jak magazynowanie energii, zwiększa odporność systemu energetycznego na zakłócenia i kryzysy, co jest kluczowe dla stabilności gospodarczej. Transformacja energetyczna przyczynia się do redukcji emisji gazów cieplarnianych i poprawy jakości powietrza, co ma pozytywny wpływ na zdrowie publiczne i środowisko, co jest zgodne z globalnymi celami zrównoważonego rozwoju i Europejskim Zielonym Ładem. Wymaga ona znacznych inwestycji i stwarza szanse na rozwój nowych sektorów gospodarki, zwiększenie konkurencyjności oraz budowanie odpornego i zrównoważonego systemu energetycznego. Kluczem do sukcesu jest integracja polityk energetycznych, gospodarczych i środowiskowych, które wspólnie wspierają zrównoważony rozwój, będąc nie tylko koniecznością w obliczu wyzwań klimatycznych, ale również szansą na stymulowanie wzrostu gospodarczego, tworzenie innowacyjnych rozwiązań i zwiększanie bezpieczeństwa energetycznego.

     

    Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO)

    Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO) to inicjatywa, która ma na celu wzmocnienie polskiej gospodarki i zwiększenie jej odporności na kryzysy. Plan ten składa się z 56 inwestycji i 55 reform, z budżetem wynoszącym 59,8 mld euro, z czego 25,27 mld euro stanowią dotacje, a 34,54 mld euro preferencyjne pożyczki. Znaczną część środków przeznaczono na cele klimatyczne (46,6%) oraz transformację cyfrową (21,36%).

    W odpowiedzi na kryzys energetyczny wywołany agresją Rosji na Ukrainę, w ramach KPO został zainicjowany REPowerEU, mający na celu szybkie uniezależnienie Europy od rosyjskich paliw kopalnych do 2030 roku oraz przyspieszenie transformacji energetycznej w UE. Plan ten, obejmujący siedem nowych reform i dziesięć inwestycji z alokacją finansową na rozwój odnawialnych źródeł energii, efektywności energetycznej i zrównoważonego transportu, zakłada znaczące inwestycje w zieloną, inteligentną mobilność, w tym rozwój transportu zeroemisyjnego i infrastruktury ładowania. Działania te, wspierające zieloną gospodarkę poprzez odnawialne źródła energii, ekologiczne ogrzewanie budynków i nowe technologie przyjazne środowisku, mają przyczynić się do lepszej jakości powietrza i zwiększenia efektywności energetycznej. Dzięki środkom z KPO, Polska planuje także realizację szeregu inwestycji, takich jak budowa morskich farm wiatrowych, termomodernizacja domów jednorodzinnych i rozwój zrównoważonej gospodarki wodno-ściekowej, co ma na celu kompleksową zieloną transformację miast. Podsumowując, środki te mają na celu nie tylko uniezależnienie energetyczne Polski, ale również przyspieszenie jej rozwoju gospodarczego poprzez inwestycje w zieloną energię, mobilność i technologie, co daje szansę na zwiększenie konkurencyjności gospodarki, poprawę jakości życia obywateli oraz ochronę środowiska.

     

    Co dalej po zamrożeniu cen prądu?

    Po okresie zamrożenia cen prądu, które obowiązuje tylko do końca czerwca 2024 roku, Polska stoi przed wyzwaniem zdecydowania o przyszłych krokach w kwestii cen energii elektrycznej. Minister klimatu i środowiska, Paulina Hennig-Kloska, zapowiedziała, że decyzje dotyczące cen prądu dla gospodarstw domowych w drugiej połowie 2024 roku zostaną ustalone w ciągu najbliższego kwartału. Wiele wskazuje na to, że od lipca ceny prądu mogą znacznie wzrosnąć, co budzi obawy o gwałtowne podwyżki cen energii elektrycznej.

    W obliczu tych zmian, rząd planuje wprowadzenie kryterium dochodowego, które ma chronić najuboższe gospodarstwa domowe oraz potencjalnie rodziny wielodzietne przed skutkami wzrostu cen. Minister zapewnia, że prace nad rozwiązaniem trwają i że rząd skupia się na ochronie tych, dla których wyższe rachunki za prąd stanowią duże wyzwanie.

    Analitycy przewidują, że rachunki za energię elektryczną mogą wzrosnąć nawet o 80-90 zł miesięcznie dla przeciętnych gospodarstw domowych. Takie podwyżki mogą być szczególnie dotkliwe dla emerytów, rencistów oraz osób żyjących w ubóstwie energetycznym, które stanowią znaczący odsetek polskich gospodarstw domowych. Rząd stoi przed trudnym zadaniem znalezienia równowagi między koniecznością dostosowania cen do realiów rynkowych a ochroną najbardziej wrażliwych segmentów społeczeństwa. Decyzje, które zapadną w najbliższych miesiącach, będą miały długofalowe skutki dla polskiej gospodarki i społeczeństwa, podkreślając znaczenie przejrzystej i przemyślanej polityki energetycznej.

     

    #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Czekają nas kolejne wyłączenia przydomowej fotowoltaiki. Jak to wpłynie na system elektroenergetyczny?

    Operatorzy systemu, tacy jak Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE), stosują różne metody bilansowania, w tym ograniczenie pracy elektrowni konwencjonalnych, wykorzystanie magazynów energii oraz import i eksport energii. Jednak w sytuacjach ekstremalnych mogą być zmuszeni do redukcji mocy generowanej przez instalacje OZE, zarówno duże, jak i mikroinstalacje.

    Beata Jarosz-Dziekanowska z PSE podkreśla, że wyłączenie mikroinstalacji jest ostatecznością. Polska strategia skupia się na zapobieganiu takim sytuacjom poprzez rozwijanie sterowalności instalacji OZE i lokalne magazynowanie energii, co minimalizuje ryzyko konieczności wyłączania instalacji wytwarzających zieloną energię.

    Chociaż polskie prawo nie przewiduje rekompensat dla właścicieli mikroinstalacji o mocy poniżej 10 kW, eksperci branżowi uważają, że praktyczne zastosowanie redukcji mocy w tych instalacjach jest mało prawdopodobne. Rozwiązania alternatywne i strategie zapobiegawcze są kluczem do zarządzania nadmiarem energii i uniknięcia wyłączania mikroinstalacji, co jest ważne w kontekście rosnącej liczby tych instalacji w Polsce.

    W obliczu ciągle rosnącej liczby mikroinstalacji OZE, które na koniec 2023 roku przekroczyły 1,4 miliona, Polska musi kontynuować dostosowywanie swojego systemu energetycznego do nowych realiów, by maksymalnie wykorzystać potencjał zielonej energii, jednocześnie zachowując stabilność i niezawodność dostaw energii dla wszystkich użytkowników.

     

    Źródło: Business Insider oraz superbiznes

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Polska #Energia #WyłączeniaPV

    Kategorie
    OZE

    Znamy budżet na Program Mój Prąd 6.0!

    Wiceminister Urszula Zielińska ogłosiła, że nowy nabór wniosków do programu ma rozpocząć się w drugim kwartale 2024 roku, otwierając możliwość uzyskania wsparcia finansowego dla indywidualnych inwestorów w fotowoltaikę. Ciekawym aspektem jest finansowanie programu z Funduszu FEniKS, co umożliwi partycypację w programie projektom realizowanym między 2021 a 2027 rokiem.

    Kluczową zmianą w programie jest wprowadzenie obowiązku instalacji magazynu energii dla beneficjentów, co ma za zadanie dostosować domowe systemy fotowoltaiczne do nowych modeli taryfowych i zwiększyć ich efektywność. Ponadto, program zaostrza kryteria dotyczące dofinansowania pomp ciepła, które teraz muszą być zatwierdzone na liście ZUM, zapewniając, że wsparcie trafi na sprawdzone i wydajne urządzenia.

    Choć szczegółowe zasady programu „Mój Prąd 6.0” są jeszcze opracowywane, już teraz wiadomo, że te zmiany będą miały istotny wpływ na rynek fotowoltaiki w Polsce, umożliwiając bardziej zrównoważony i efektywny rozwój sektora OZE. Dzięki temu programowi, coraz więcej Polaków będzie mogło przyczynić się do redukcji emisji CO2 i czerpać korzyści z czystej, odnawialnej energii.

    Dodatkowo, zwiększenie limitu mocy dotowanych systemów może otworzyć program na szerszą grupę odbiorców, zachęcając więcej osób do inwestycji w zieloną energię. W ten sposób, „Mój Prąd 6.0” nie tylko przyczyni się do wzrostu odsetka energii pochodzącej z OZE w Polsce, ale również wesprze kraj w osiągnięciu długoterminowych celów klimatycznych i energetycznych.

     

    Źródło: Enerad

    #OZE #MójPrąd #Dofinansowanie

    Kategorie
    Elektromobilność

    Tychy stają się centrum produkcji chińskich elektryków

    Leapmotor T03, niewielki, ale zaawansowany technologicznie pojazd elektryczny, ma stać się symbolem przystępnych cenowo rozwiązań w dziedzinie mobilności elektrycznej. Montaż SKD (Semi-Knocked Down) oznacza, że kluczowe komponenty pojazdu będą dostarczane i składane w miejscu docelowym, co umożliwia elastyczność produkcji oraz lokalną adaptację do potrzeb rynku.

    Partnerstwo Stellantis z Leapmotor, ogłoszone w październiku 2023 roku, otwiera drzwi do globalnej ekspansji chińskiej marki, jednocześnie umacniając pozycję Stellantis jako lidera w dziedzinie innowacji i elektromobilności. Utworzenie Leapmotor International to strategiczny ruch, który pozwoli na lepsze dostosowanie produktów do różnorodnych potrzeb konsumentów na całym świecie.

    Dla Europy, a szczególnie dla Polski, lokalna produkcja elektrycznego Leapmotor T03 to nie tylko kwestia ekologiczna, ale również ekonomiczna, oferująca nowe miejsca pracy oraz rozwijając lokalne kompetencje w dziedzinie nowoczesnych technologii. Planowane rozpoczęcie dostaw do Europy w drugiej połowie 2024 roku może znacząco przyczynić się do wzrostu popularności pojazdów elektrycznych, zapewniając ekologiczną i ekonomicznie atrakcyjną alternatywę dla europejskich konsumentów.

    Warto zaznaczyć, że choć szczegóły dotyczące produkcji w Tychach nie zostały jeszcze oficjalnie potwierdzone, potencjał tej współpracy i jej wpływ na przyszłość elektromobilności w Polsce i Europie budzi zrozumiałe zainteresowanie.

     

    Źródło: e-magazyny

    Zdjęcie: Leapmotor

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Elektryk

    Kategorie
    Elektromobilność

    Polska po raz kolejny inwestuje w ekologiczne autobusy elektryczne

    Autobusy te, zapewniające komfort, dostępność dla osób niepełnosprawnych i zaawansowane technologie, takie jak WiFi, ładowarki USB, czy systemy bezpieczeństwa, są krokiem w kierunku ekologicznej transformacji miejskiego transportu w Toruniu. Dzięki potencjalnemu dofinansowaniu z funduszy unijnych i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, miasto planuje znacząco rozbudować swoją flotę zeroemisyjnych pojazdów, wspierając cele klimatyczne i poprawiając jakość życia mieszkańców.

    Z planowanym zakupem Toruń nie tylko poszerzy swoją flotę elektryczną, ale również stanie się liderem wśród polskich miast w implementacji zielonych rozwiązań transportowych. Inwestycja ta sygnalizuje ważny krok w kierunku realizacji polskich i europejskich celów w dziedzinie elektromobilności i zrównoważonego rozwoju.

    Planowane dofinansowania z różnych źródeł, w tym z Unii Europejskiej oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, podkreślają znaczenie współpracy między lokalnymi, krajowymi i międzynarodowymi instytucjami w dążeniu do ekologicznych celów. Polska, podążając tą drogą, ma szansę stać się przykładem skutecznej transformacji w zakresie transportu miejskiego, pokazując, że zrównoważony rozwój jest nie tylko koniecznością, ale również szansą na poprawę jakości życia w miastach.

    Przetarg na ładowarki do nowych autobusów, który zostanie wkrótce ogłoszony, stanowi kolejny etap w integracji ekologicznego transportu z infrastrukturą miejską, zapewniając ciągłość i efektywność działania nowej floty. Dzięki temu Toruń, wraz z innymi polskimi miastami, może realnie wpłynąć na zmniejszenie emisji szkodliwych substancji i przyczynić się do walki ze zmianami klimatycznymi.

     

    Źródło: Dziennik Toruński

    Zdjęcie: MZK Toruń

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki

    Kategorie
    OZE

    Więcej energii z kogeneracji dla firm

    Jak podkreślają eksperci kogeneracja jest jednym z najwydajniejszych procesów produkcji energii elektrycznej i ciepła, oferując lepsze wykorzystanie energii skumulowanej w paliwie. Obecnie około 11 procent całkowitej produkcji energii w krajach Unii Europejskiej powstaje właśnie w procesie kogeneracji.

    Kogeneracja polega na jednoczesnej produkcji energii elektrycznej i ciepła w tym samym procesie technologicznym. Dzięki temu wytwarzanie energii jest bardziej efektywne niż w przypadku zastosowania konwencjonalnych metod. Do wyprodukowania takiej samej ilości energii w kogeneracji zużywa się bowiem znacznie mniej paliwa pierwotnego niż w tradycyjnej elektrowni.

    Każda megawatogodzina energii wytworzona z kogeneracji to niższa emisja dwutlenku węgla do atmosfery o ponad 55 procent w porównaniu do emisji dwutlenku węgla dla energii wytwarzanej z węgla kamiennego.

    – Firmy zakontraktowały o ponad 30 proc., czyli o około 580 tys. megawatogodzin więcej energii ze źródeł kogeneracyjnych niż w 2023 roku. Tym samym do naszych klientów biznesowych trafi ponad 2 mln megawatogodzin energii wytwarzanej efektywnie w jednym procesie wraz z ciepłem. Rosnące wolumeny kontraktowanej kogeneracji są wyrazem zwiększającej się świadomości klientów biznesowych w zakresie wywierania pozytywnego wpływu na środowisko naturalne – podkreśla Mariusz Purat, prezes zarządu TAURON Sprzedaż.

     

    Ograniczona emisja

    Wspieranie ochrony środowiska naturalnego poprzez ograniczenie emisji gazów cieplarnianych możliwe jest dzięki różnorodnej ofercie produktów energetycznych. Jednym z nich jest EKO Biznes od TAURONA, czyli produkt bazujący na energii wytworzonej w kogeneracji. Firmy, które decydują się na zakup prądu w ramach produktu EKO Biznes przyczyniają się do ograniczania emisji dwutlenku węgla do atmosfery.

    Wybierając EKO Biznes firma otrzymuje Certyfikat Akcesyjny wydawany przez Polskie Towarzystwo Certyfikacji Energii (PTCE). Jest w nim wskazana planowana ilość zużycia energii oraz planowana wartość redukcji emisji dwutlenku węgla. Po zakończeniu obowiązywania umowy firma otrzymuje dokument, potwierdzający faktyczną wielkość emisji dwutlenku węgla jakiej udało się uniknąć. Jest ona obliczana na podstawie zużycia energii elektrycznej w trakcie obowiązywania umowy oraz sprawności źródeł kogeneracyjnych biorących udział w produkcie EKO Biznes.

    Wszystkie elektrociepłownie zostały poddane audytowi Polskiego Towarzystwa Certyfikacji Energii, między innymi pod kątem ich oddziaływania na środowisko, gospodarowania odpadami czy spełnienia wszystkich wymaganych norm i procedur. Dzięki temu klienci mają pewność, że kupują energię elektryczną o zmniejszonym wpływie na środowisko i klimat.

     

    Opinia eksperta:

    – Aby elektrociepłownia została zakwalifikowana do sprzedaży energii elektrycznej w ramach EKO Biznes, musi spełniać określone wymagania. Przede wszystkim elektrociepłownia musi przejść audyt Polskiego Towarzystwa Certyfikacji Energii (PTCE) między innymi pod kątem generowanej emisji CO2 w procesie produkcji energii elektrycznej, gospodarki paliwem, także magazynowej, gospodarki odpadami komunalnymi i niebezpiecznymi, gospodarki olejowej itp. Certyfikacja źródeł energii jest konieczna, aby klienci EKO Biznes mieli pewność, że faktycznie korzystają z energii o obniżonej emisji CO2 oraz że źródło wytwórcze nie szkodzi środowisku w inny sposób. Cechą wyróżniającą elektrociepłownie pracujące na rzecz produktu EKO Biznes jest certyfikacja okresowa. Podczas audytów, prowadzonych cyklicznie przez niezależnych ekspertów PTCE, weryfikowany jest szereg obszarów działania elektrociepłowni, w szczególności pod kontem wymienionych wyżej aspektów – mówi Tomasz Fornalczyk, ekspert z zakresu mediów energetycznych w TAURON Sprzedaż.

     

    #OZE #Tauron #Energia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Indie budują największą elektrownię OZE, którą widać z kosmosu!

    Projekt o wartości 20 miliardów dolarów, realizowany przez Adani Green Energy Limited (AGEL), zajmuje obszar większy niż stolica Polski i ma potencjał zasilenia 16 milionów domów. Tym samym przyczyni się do zmniejszenia zależności Indii od węgla, który obecnie stanowi główne źródło energii w kraju.

    Budowa elektrowni, która łączy moc wiatru i słońca, jest nie tylko krokiem w kierunku realizacji indyjskich celów klimatycznych, ale także potwierdza zobowiązanie kraju do osiągnięcia neutralności węglowej do 2070 roku. Premier Narendra Modi podkreśla, że do końca tej dekady, energia odnawialna ma zaspokajać połowę zapotrzebowania kraju na energię.

    Inwestycja ta, wspierana przez najbogatszego mieszkańca Azji, Gautama Adaniego, pokazuje, jak dawne źródła bogactwa, takie jak węgiel czy diamenty, mogą ustępować miejsca zrównoważonemu rozwojowi. AGEL planuje zainwestować 100 miliardów dolarów w transformację energetyczną Indii, z czego 70 proc. środków ma być przeznaczone na produkcję czystej energii.

    Kamuthi Solar Power Project stanowi ważny krok dla Indii w dążeniu do liderowania w globalnej zielonej transformacji. W kontekście szybko rosnącego zapotrzebowania na energię i prognozowanego wzrostu gospodarczego, inicjatywa ta jest nie tylko odpowiedzią na lokalne wyzwania, ale również wpisuje się w globalne dążenia do zrównoważonego rozwoju i walki ze zmianami klimatycznymi.

     

    Źródło: biznes.interia

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    2 mld zł na nowy program OZE w ciepłownictwie – inwestycje w zieloną przyszłość

    W kontekście transformacji energetycznej, strategia dla ciepłownictwa do 2030 roku, którą przygotowuje resort klimatu, ma za zadanie wyznaczyć nową ścieżkę rozwoju dla sektora, koncentrując się na wykorzystaniu OZE i eliminując stopniowe uzależnienie od gazu. Program ten stanowi odpowiedź na potrzebę zintegrowanego podejścia do planowania systemów ciepłowniczych na poziomie lokalnym, zwiększając autonomię samorządów i umożliwiając im efektywne wdrażanie nowoczesnych rozwiązań energetycznych.

    Inwestycje w OZE mają nie tylko przyczynić się do redukcji emisji szkodliwych substancji i walki ze zmianami klimatycznymi, ale również zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne Polski poprzez dywersyfikację źródeł energii. Oczekuje się, że nowy program OZE w ciepłownictwie przyspieszy transformację energetyczną kraju, promując rozwiązania takie jak pompy ciepła, geotermia, czy wykorzystanie biometanu i wodoru jako przyszłościowych nośników energii w sektorze ogrzewania.

    Zmiana kierunku polityki energetycznej NFOŚiGW, odzwierciedla ogólnokrajową tendencję do stawiania na zrównoważony rozwój i technologie proekologiczne, stanowiąc ważny krok na drodze do osiągnięcia neutralności klimatycznej Polski do 2040 roku, zgodnie z założeniami europejskiej polityki klimatycznej.

     

    Źródło: Energetyka24

    #OZE #Ciepłownictwo

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Rewolucyjny Solarcontainer – austriacki start-up przekształca kontenery w mobilne farmy fotowoltaiczne

    Z zewnątrz Solarcontainer nie różni się od zwykłych kontenerów transportowych, jednak jego innowacyjność ujawnia się po rozwinięciu. Z obydwu stron kontenera wysuwają się złożone harmonijkowo panele fotowoltaiczne, rozprzestrzeniając się na długość 120 metrów. Taka instalacja, która do pełnego rozłożenia potrzebuje zaledwie pół godziny, generuje moc 140 kWp i może być gotowa do użytku w mniej niż pięć godzin od momentu dostarczenia na miejsce.

    Ta kompaktowa stacja energetyczna wyposażona jest w 240 paneli fotowoltaicznych zajmujących powierzchnię 720 m². Dzięki modułowej konstrukcji, możliwe jest łączenie kilku Solarcontainerów w jedną większą farmę fotowoltaiczną, zwiększając potencjał produkcyjny. Instalacja ta wprowadza energię do sieci, ale również oferuje opcję pracy w trybie off-grid, co stanowi nieocenioną wartość w miejscach odciętych od tradycyjnych źródeł zasilania.

    Po skończonym użytkowaniu, Solarcontainer łatwo składa się z powrotem do formy kontenera, spełniając normy ISO 668, co ułatwia transport drogą lądową, morską czy kolejową. To rozwiązanie ma szansę odegrać kluczową rolę w zapewnianiu awaryjnego zasilania, obsługiwaniu odległych lub trudno dostępnych lokalizacji, a także w szybkim reagowaniu na kryzysy energetyczne.

    Inicjatywa Solarcont, będąca owocem współpracy Hilber Solar i Gföllner, pokazuje, jak kreatywne połączenie branży fotowoltaicznej i kontenerowej może przynieść rozwiązania, które są nie tylko efektywne, ale również elastyczne i łatwe w transporcie.

     

    Źródło: Świat OZE

    Zdjęcie: Solarcontainer

    #OZE #Fotowoltaika #PV #FarmaPV #Innowacje

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Berlin inwestuje w gigantyczną pompę ciepła, co może zrewolucjonizować miejski system ogrzewania

    Ten ambitny projekt, który ma zostać oddany do użytku do 2026 roku, jest częścią szerszej strategii Berlina, mającej na celu zmniejszenie zależności od konwencjonalnych źródeł ciepła i intensyfikację wykorzystania odnawialnych źródeł energii. Siemens Energy, niemiecki gigant energetyczny, stoi za realizacją tego projektu, którego koszt oszacowano na 200 milionów euro.

    Ale pompa ciepła to tylko jeden z elementów nowej strategii ciepłowniczej miasta. Berlin współpracuje z Vattenfallem, szwedzkim koncernem energetycznym, aby zintegrować różne źródła energii, takie jak turbiny gazowe, biomasa, energia geotermalna, a także nowoczesne elektrownie na gaz ziemny, które w przyszłości mogą zostać przestawione na wodór.

    Działania te są zgodne z planem miasta, który zakłada, że do 2040 roku 10 proc. wszystkich gospodarstw domowych będzie ogrzewanych za pomocą energii pozyskiwanej ze spalania odpadów, a kolejne 20 proc. otrzyma ciepło z dużych pomp ciepła. To nie tylko krok ku zrównoważonemu rozwojowi, ale również próba osiągnięcia celu neutralności klimatycznej Berlina do 2040 roku.

    Zakup ciepłowni przez władze miasta od Vattenfalla za 1,6 miliarda euro podkreśla zaangażowanie w transformację energetyczną i dążenie do samodzielności w kwestiach energetycznych. To pokazuje, jak publiczne i prywatne podmioty mogą współpracować, aby przyspieszyć przejście na zieloną energię i wprowadzić miasto w nową erę ekologicznej odpowiedzialności.

     

    Źródło: Glebenergia

    #OZE #Pompyciepła

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Wzrost mocy mikroinstalacji OZE w Polsce przekracza 11 GW, ale dynamika rozwoju zwalnia

    W 2022 roku dynamika przyrostu liczby instalacji sięgała około 41 proc., podczas gdy w 2023 roku spadła do około 15 proc. Podobny trend obserwujemy w zakresie ilości energii wprowadzanej do sieci, gdzie dynamika wzrostu spadła z około 110 proc. w 2022 roku do około 26 proc. w 2023 roku.

    Mikroinstalacje OZE z definicji są to najmniejsze jednostki przyłączone do sieci elektroenergetycznej o napięciu niższym niż 110 kV, posiadające moc zainstalowaną elektryczną nie większą niż 50 kW i ewentualnie moc osiągalną cieplną nie większą niż 150 kW. Ich rozwój jest kluczowym elementem strategii Polski dotyczącej zwiększenia udziału energii odnawialnej w krajowym miksie energetycznym, mając na celu nie tylko redukcję emisji dwutlenku węgla, ale również zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego i zmniejszenie zależności od importowanych paliw kopalnych.

    Mimo spowolnienia, tendencja wzrostowa w sektorze mikroinstalacji OZE w Polsce pozostaje silna, co odzwierciedla rosnącą świadomość ekologiczną oraz chęć do bycia bardziej niezależnym i proekologicznym. Utrzymanie tego trendu będzie wymagało jednak dalszego wsparcia regulacyjnego i potencjalnie nowych inicjatyw zachęcających do inwestycji w mikroinstalacje OZE. Aby utrzymać tempo rozwoju sektora mikroinstalacji OZE, kluczowe będzie nie tylko utrzymanie atrakcyjnych warunków finansowania dla prosumenckich inwestycji, ale również edukacja i promowanie świadomości na temat korzyści płynących z wykorzystania odnawialnych źródeł energii. Dalsze innowacje technologiczne i optymalizacja procesów instalacyjnych mogą również przyczynić się do zwiększenia efektywności i dostępności mikroinstalacji dla szerszego grona odbiorców.

     

    Źródło: energia.rp

    #OZE #Energetyka #Mikroinstalacje #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    Elektromobilność

    Ponad 3 000 nowych punktów ładowania w Polsce do końca 2024 roku. Przyspieszenie elektromobilności na horyzoncie

    Obecna sytuacja, gdzie w 2022 roku powstało 917 punktów ładowania, może ulec znaczącej zmianie, przyspieszając rozwój infrastruktury ponad trzykrotnie. Taki wzrost byłby możliwy dzięki finalizacji wielu inwestycji rozpoczętych w ostatnich latach. Szczególnie optymistyczne są prognozy dotyczące stacji szybkich i ultraszybkich, gdzie w ubiegłym roku odnotowano ponad 90 proc. przyrost.

    Maciej Mazur zwraca uwagę na wyzwania, z jakimi branża się zmagała, w tym długotrwały proces finalizacji umów wsparcia z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który w niektórych przypadkach trwał aż 20 miesięcy.

    Mimo tych przeszkód, perspektywy dla 2024 roku wydają się obiecujące. Rozwój wielostanowiskowych hubów ładowania ma potencjał do znacznego zmniejszenia barier dla potencjalnych użytkowników samochodów elektrycznych, zachęcając do ich zakupu poprzez zwiększenie dostępności punktów ładowania.

    Tak dynamiczny rozwój infrastruktury ładowania w Polsce stanowi kluczowy krok w kierunku promowania elektromobilności oraz wprowadzania zero- i niskoemisyjnych technologii w transporcie, co jest głównym celem działalności PSPA. Rozwój ten przyczyni się do zwiększenia popularności pojazdów elektrycznych oraz przyspieszy realizację celów środowiskowych.

     

    Źródło: Inwestycje.pl

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Stacjeładowania #Polska

    Kategorie
    Magazyny energii

    Polska kopalnia staje się pionierem w grawitacyjnych magazynach energii

    Celem projektu jest zbadanie wykorzystania terenów pogórniczych do gromadzenia energii grawitacyjnej. Mechanizm magazynowania jest prosty – w czasie nadmiaru energii w sieci, ciężkie obiekty są wciągane na wysokość, a w momencie zapotrzebowania na energię, opadają, napędzając generator. Choć idea przypomina działanie elektrowni szczytowo-pompowych, gdzie wodę przepompowuje się do górnego zbiornika, nowe projekty zakładają wykorzystanie ciężkich bloków metalu lub innych materiałów.

    Projekt „GrEnMine” zakłada pilotażową instalację w Kopalni Węgla Brunatnego Turów, gdzie na małą skalę przetestowane zostaną nowatorskie metody magazynowania – za pomocą systemów szynowych lub taśm przenośnikowych. Te technologie mogą zrewolucjonizować sposób, w jaki postrzegamy magazynowanie energii, przynosząc rozwiązania odpowiednie dla różnych terenów – od szybów kopalnianych po wyrobiska odkrywkowe.

    Inicjatywa ta odpowiada na wyzwania związane z przechowywaniem energii ze źródeł odnawialnych, ale również otwiera nowe możliwości dla terenów postindustrialnych, przyczyniając się do transformacji energetycznej Polski. Zastosowanie opuszczonych obszarów górniczych do przechowywania energii może stanowić modelowy przykład efektywnego wykorzystania zasobów i przestrzeni, jednocześnie wspierając ekologiczny i zrównoważony rozwój.

    Projekt, wspierany przez europejski program RFCS, ma potencjał do zmiany krajobrazu energetycznego Polski, ale również do wprowadzenia krajowej gospodarki na nowe tory, łączące innowacyjność z ekologią. Przyszłość magazynowania energii w Polsce zapisuje się przez ambitne projekty takie jak „GrEnMine”, wskazując kierunek, w jakim mogą podążać inne kraje poszukujące efektywnych rozwiązań w dziedzinie gromadzenia zielonej energii.

     

    Źródło: Świat OZE

    #OZE #Magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    Dorota Zawadzka-Stępniak nowym prezesem NFOŚiGW. Nowy rozdział w polskiej polityce środowiskowej?

    Dorota Zawadzka-Stępniak, doświadczona w dziedzinie ochrony środowiska i polityki klimatycznej, była dotychczas dyrektorką Biura Ochrony Powietrza i Polityki Klimatycznej w stołecznym urzędzie miasta Warszawy. Jej praca koncentrowała się na wdrażaniu programów dotacji, rozwijaniu systemu monitoringu jakości powietrza oraz na kreowaniu strategii miejskich związanych z energią i zmianami klimatu.

    NFOŚiGW, istniejący od 1989 roku, pełni kluczową rolę w finansowaniu inicjatyw ekologicznych w Polsce, oferując pożyczki, dotacje i inne formy wsparcia dla różnorodnych beneficjentów – od samorządów i przedsiębiorstw po organizacje społeczne i osoby fizyczne. Fundusz odgrywa ważną rolę w realizacji programów takich jak „Mój Prąd” czy „Czyste Powietrze”, które mają na celu promowanie odnawialnych źródeł energii i poprawę jakości powietrza.

    Przyjęcie przez Dorotę Zawadzka-Stępniak roli prezesa NFOŚiGW sygnalizuje nowy rozdział w działaniach funduszu, skupiając się na poprawie efektywności, przejrzystości i wprowadzeniu innowacyjnych rozwiązań, które będą wspierać ekologiczną transformację Polski. Z jej bogatym doświadczeniem w sektorze publicznym i prywatnym, zdobytym m.in. w Konfederacji Lewiatan i PwC Advisory, oraz wcześniejszą pracą w Ministerstwie Środowiska, Zawadzka-Stępniak jest dobrze przygotowana do prowadzenia funduszu w kierunku realizacji jego kluczowych celów ekologicznych.

    Jej nominacja odzwierciedla większą zmianę w podejściu Polski do kwestii klimatycznych, gdzie zaangażowanie na poziomie krajowym staje się coraz bardziej zdecydowane w dążeniu do zrównoważonego rozwoju i minimalizacji negatywnego wpływu na środowisko.

     

    #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Ekologiczna rewolucja w Łodzi – lotnisko stawia na fotowoltaikę i zmierza ku samowystarczalności energetycznej

    Rozciągająca się na obszarze do 13 hektarów, farma fotowoltaiczna będzie zlokalizowana po południowej stronie pasa startowego, tuż przy obwodnicy Łodzi. Planowana moc instalacji to imponujące 10 MW, co pozwoli na pokrycie całkowitego zapotrzebowania lotniska na energię elektryczną, czyniąc je jednym z pierwszych lotnisk w Polsce samowystarczalnym energetycznie.

    Projekt zostanie zrealizowany w 2 lub 3 etapach, a już pierwszy z nich, który ma zostać zakończony w niedalekiej przyszłości, umożliwi wygenerowanie około 20 proc. zapotrzebowanej przez lotnisko energii. Dalsze etapy rozbudowy instalacji mają na celu osiągnięcie pełnej niezależności energetycznej.

    Inwestycja ta wpisuje się w globalne trendy promujące odnawialne źródła energii, ale również przyczynia się do redukcji śladu węglowego lotniska. Ponadto, nadwyżki produkowanej energii elektrycznej mają zostać wykorzystane do zasilania pobliskich obiektów miejskich, co dodatkowo podkreśla lokalny charakter tego ekologicznego przedsięwzięcia.

    Korzyści płynące z realizacji tego projektu są wielowymiarowe. Poza oczywistymi aspektami ekologicznymi, takimi jak zmniejszenie emisji dwutlenku węgla, farma fotowoltaiczna przyniesie znaczne oszczędności finansowe. W obliczu rosnących cen energii, posiadanie własnego, niezależnego źródła staje się nie tylko atrakcyjną opcją ekonomiczną, ale również gwarantem stabilności energetycznej.

     

    Źródło: spidersweb

    Zdjęcie: Shutterstock

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Łódź #Lotnisko #Energetyka #Polska

    Kategorie
    OZE

    Koniec pieców na gaz i era fotowoltaiki w nowych budynkach – są nowe decyzje Unii

    Nowe regulacje zakładają zakaz montowania pieców na paliwa kopalne, w tym na gaz ziemny, w nowo wznoszonych budynkach w latach 2028-2030. To radykalne posunięcie ma na celu zmniejszenie emisji dwutlenku węgla, na które ogrzewanie budynków ma znaczący wpływ, stanowiąc ponad 35 proc. całkowitej emisji tego gazu w UE. Dążenie do zmniejszenia zależności od importowanych paliw kopalnych i maksymalizacji wykorzystania energii z odnawialnych źródeł to kluczowe cele zmienionej dyrektywy.

    Zgodnie z nowymi przepisami, od 2040 roku zakaz montowania nowych pieców na paliwa kopalne będzie obowiązywał także w istniejących budynkach. Przed tym terminem jednak piec na paliwa kopalne będzie mógł być zainstalowany tylko jako źródło uzupełniające, czyli wykorzystywane wyłącznie w okresach szczytowego zapotrzebowania na energię, przy czym głównym źródłem ciepła powinna być technologia zrównoważona, na przykład pompa ciepła.

    W ramach zmian w dyrektywie wprowadzony zostanie również obowiązek instalowania paneli fotowoltaicznych w nowych budynkach. Od 2029 roku wszystkie nowe budynki mieszkalne będą musiały być wyposażone w systemy fotowoltaiczne, a już wcześniej wymóg ten dotknie innych typów nowych obiektów, takich jak hotele czy biurowce.

    Dyrektywa nakłada także nowe wymogi na budynki publiczne, które od 2027 roku będą musiały spełniać standardy zeroemisyjności, a od 2030 roku wymóg ten będzie rozszerzony na wszystkie nowe budynki, włączając w to obiekty mieszkalne.

    Dodatkowo, od 2025 roku państwa członkowskie nie będą mogły oferować wsparcia finansowego, takiego jak dofinansowania czy ulgi podatkowe, na instalację systemów opartych o paliwa kopalne. To posunięcie ma na celu przyspieszenie przejścia na zielone technologie i ograniczenie wsparcia dla rozwiązań przyczyniających się do zanieczyszczenia środowiska.

    Zmiany wprowadzone przez dyrektywę będą miały również wpływ na świadectwa charakterystyki energetycznej budynków. W całej UE będą one musiały stosować ujednoliconą skalę ocen, co może wymagać zmian administracyjnych. Świadectwa te będą wydawane częściej i będą zawierały więcej informacji, co z kolei może wpłynąć na ceny tych dokumentów.

     

    Źródło: RP

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Pompyciepła #Ogrzewanie #Budownictwo

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Rządowe dotacje z nowymi zasadami dla pomp ciepła coraz bliżej. Sprawdź co musisz wiedzieć

    Pompy ciepła, kiedyś luksusowe rozwiązanie, stały się dziś dostępne szerzej dzięki postępowi technologicznemu i wsparciu rządowemu. Jednak, by skorzystać z dotacji, urządzenia muszą być zarejestrowane na aktualizowanej liście zielonych urządzeń i materiałów (ZUM). Kontrole, o których informuje NFOŚiGW, mają na celu weryfikację prawidłowości realizacji projektów i są standardową procedurą zarówno dla pomp ciepła, jak i innych systemów grzewczych objętych wsparciem.

    W obliczu zgłoszeń do UOKiK dotyczących niskiej jakości urządzeń, planowane są również kontrole u importerów i dostawców. To ważny krok w kierunku zapewnienia, że beneficjenci programów otrzymują nie tylko finansowe wsparcie, ale i gwarancję wysokiej jakości instalacji, która posłuży im przez lata. W związku z tym, przed zakupem i instalacją, warto sprawdzić obowiązującą listę ZUM, aby mieć pewność, że wybrane urządzenie kwalifikuje się do dofinansowania i spełnia wysokie standardy efektywności oraz jakości.

    Nowa procedura weryfikacji urządzeń na liście ZUM wymaga od producentów i dystrybutorów przedstawienia wyników badań przeprowadzonych w akredytowanych laboratoriach. Taki proces ma na celu eliminację urządzeń, które nie spełniają rygorystycznych kryteriów efektywności i bezpieczeństwa. Beneficjenci programów dofinansowujących, którzy zainstalują urządzenia niespełniające tych wymogów, mogą być zobowiązani do zwrotu otrzymanych środków. Dlatego kluczowe jest, aby przed podjęciem decyzji o instalacji pompy ciepła upewnić się, że wybrane urządzenie znajduje się na zaktualizowanej liście ZUM i spełnia wszystkie wymagane standardy.

     

    Źródło: muratorplus

    #OZE #Pompyciepła #MójPrąd #CzystePowietrze

    Kategorie
    Magazyny energii

    Lider magazynów energii zamierza inwestować w Polsce – nowa era magazynowania energii nad Wisłą

    Ekspansja Harmony Energy na rynek francuski jest już przesądzona, a firma bacznie obserwuje także możliwości w Polsce i Niemczech. Decyzja o inwestycjach w Polsce może być krok w kierunku zwiększenia stabilności energetycznej i promowania odnawialnych źródeł energii w kraju. O ile spółka ma już przygotowane projekty w Polsce, ich realizacja nie jest jeszcze całkowicie potwierdzona.

    Harmony Energy jest znane z zarządzania największymi instalacjami BESS w Europie. Ich najnowszy projekt, Bumpers Battery Energy Storage System w Wielkiej Brytanii, stał się największym tego typu magazynem w Europie, co świadczy o dużej kompetencji i doświadczeniu firmy w tej branży. Utworzenie polskiego oddziału, Harmony Energy Poland, może być sygnałem gotowości firmy do rozpoczęcia operacji na polskim rynku, co mogłoby znacząco przyczynić się do transformacji energetycznej i zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego w Polsce.

    Inwestycje w BESS mogą przyczynić się do zwiększenia niezależności energetycznej Polski, zmniejszając jednocześnie jej zależność od konwencjonalnych źródeł energii i importowanych paliw. Ponadto, wprowadzenie nowoczesnych technologii magazynowania energii może stymulować lokalny przemysł i innowacje, tworząc nowe miejsca pracy i otwierając możliwości dla polskich firm i start-upów w sektorze energetyki.

     

    Źródło: Gramwzielone

    #OZE #Magazynyenergii #Europa #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Znane sieci handlowe wprowadzają płatne ładowarki aut elektrycznych

    Lidl, który już zainstalował pierwsze płatne stacje ładowania, ma ambitny plan wyposażenia wszystkich swoich sklepów w ładowarki do 2025 roku. Z kolei Kaufland planuje, że każdy z jego sklepów z parkingiem będzie miał co najmniej jedną stację ładowania do końca 2024 roku. Nowa polityka cenowa Lidla i Kauflandu ma odzwierciedlać realne koszty związane z dostarczaniem energii, a także podkreślać wartość tej usługi dla kierowców samochodów elektrycznych.

    Wprowadzenie opłat za ładowanie jest krokiem w kierunku równoważenia korzyści między kierowcami pojazdów elektrycznych a spalinowych, którzy nie otrzymują darmowego paliwa. Jednocześnie, sieci handlowe takie jak Biedronka również rozwijają infrastrukturę ładowania, wprowadzając płatne stacje w strategicznych lokalizacjach, co świadczy o rosnącym zainteresowaniu i potrzebie wsparcia elektromobilności w kraju.

    Wprowadzenie opłat za ładowanie ma potencjał stworzenia bardziej zrównoważonego modelu biznesowego dla stacji ładowania, zapewniając ich długotrwałą eksploatację i utrzymanie. Ten ruch w kierunku komercjalizacji usług ładowania może również zmotywować inne przedsiębiorstwa do inwestycji w infrastrukturę dla pojazdów elektrycznych, przyczyniając się do dalszego rozwoju elektromobilności w Polsce.

     

    Źródło: Money.pl / Marcin Walków

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Stacjeładowania

    Kategorie
    Magazyny energii

    Zielona rewolucja w zasięgu ręki – odpis podatkowy na magazyny energii w 2025 roku może dużo zmienić

    Jest to odpowiedź na problemy związane z nowym systemem rozliczeń za prąd produkowany przez prosumentów, zwanym net-billingiem.

    Wprowadzenie tego systemu oznaczało, że właściciele instalacji fotowoltaicznych sprzedają nadwyżkę wyprodukowanej energii po cenach rynkowych, a w razie potrzeby dokupują brakującą ilość energii. Ten model finansowy skomplikował sytuację prosumentów, zmuszając ich do bardziej strategicznego zarządzania wyprodukowaną energią, aby maksymalizować oszczędności. W odpowiedzi na te wyzwania, rząd rozważa wprowadzenie wspomnianego odpisu podatkowego, mającego na celu zmniejszenie obciążeń finansowych związanych z instalacją magazynów energii przy domach.

    Takie magazyny mogą pomóc w lepszym zarządzaniu własną produkcją i konsumpcją energii, ale również odciążyć sieć dystrybucyjną i zmniejszyć koszty związane z jej modernizacją. Minister Hennig-Kloska podkreśliła, że inicjatywa ta może znacznie przyczynić się do popularyzacji magazynów energii w Polsce, zapewniając jednocześnie nowe programy wsparcia dla osób decydujących się na takie inwestycje.

    Działania te wskazują na zmianę podejścia w polityce energetycznej kraju, która coraz bardziej skupia się na promowaniu zrównoważonego rozwoju i samowystarczalności energetycznej. Odpis podatkowy za instalację magazynów energii mógłby stanowić istotną zachętę dla wielu Polaków, umożliwiając im nie tylko zmniejszenie rachunków za prąd, ale również przyczynienie się do ochrony środowiska poprzez wykorzystanie odnawialnych źródeł energii. Czas pokaże, jakie konkretne rozwiązania zostaną wprowadzone i jak będą one wpływać na kształt polskiego sektora energetycznego.

     

    Źródło: Money.pl

    #OZE #Magazynyenergii

    Kategorie
    Magazyny energii

    Nowelizacja Prawa budowlanego – będzie łatwiejsza integracja magazynów energii z OZE?

    Zmiana ta dotyczy obiektów stanowiących część systemów fotowoltaicznych, nie obejmując magazynów używanych niezależnie lub z innymi technologiami, takimi jak mikroturbiny wiatrowe.

    Pomimo że proponowana pojemność magazynu wydaje się niewystarczająca w kontekście instalacji fotowoltaicznych o mocy do 150 kW, która może wyprodukować znacznie więcej energii w ciągu roku, Ministerstwo Rozwoju i Technologii proponuje takie ograniczenie. W odpowiedzi na te obawy, eksperci z branży, jak Bogdan Szymański z Stowarzyszenia Branży Fotowoltaicznej POLSKA PV, sugerują zwiększenie dopuszczalnej pojemności magazynu do 300 kWh, co lepiej odpowiadałoby potencjalnym potrzebom dużych instalacji fotowoltaicznych.

    Oprócz uproszczenia procedur związanych z instalacją magazynów energii, nowelizacja ma potencjał, by stymulować rozwój zielonej energii w Polsce. Zmiana ta może zachęcić właścicieli domów oraz przedsiębiorstwa do inwestowania w systemy fotowoltaiczne wraz z magazynowaniem energii, co zwiększy efektywność wykorzystania odnawialnych źródeł i przyczyni się do redukcji emisji CO2. Dodatkowo, rozszerzenie możliwości magazynowania energii może wspierać stabilność sieci energetycznej, umożliwiając lepsze zarządzanie wytwarzaną i zużywaną energią. Kluczowe będzie jednak dalsze monitorowanie wpływu tych przepisów na rynek energetyczny, by w razie potrzeby dostosować regulacje do dynamicznie zmieniających się warunków i technologii w sektorze OZE.

     

    Źródło: legislacja.gov.pl

    Zdjęcie: ShutterStock 

    #OZE #Magazynyenergii #PrawoBudowlane #Budownictwo #Fotowoltaika #PV #Polska

    Kategorie
    OZE

    Strategiczne zmiany w zarządzie TAURON. Nowe kierownictwo na nowe wyzwania energetyczne

    Grzegorz Lot – absolwent Politechniki Śląskiej w Gliwicach, posiada bogate doświadczenie w zakresie zarządzania i innowacji w energetyce. Jego kariera obejmuje ważne stanowiska w różnych spółkach, w tym w Polenergia Sprzedaż sp. z o.o. oraz w Grupie Vattenfall, gdzie zajmował się m.in. rozwojem strategii sprzedażowych i marketingowych.

    Nowa struktura zarządu TAURON Polska Energia S.A. obejmuje również Piotra Gołębiowskiego jako Wiceprezesa Zarządu ds. Handlu, Michała Orłowskiego jako Wiceprezesa Zarządu ds. Zarządzania Majątkiem i Rozwoju oraz Krzysztofa Surmę jako Wiceprezesa Zarządu ds. Finansów. Ta zmiana kadrowa świadczy o strategicznym podejściu firmy do zarządzania i rozwoju, szczególnie w kontekście dynamicznie zmieniającego się rynku energetycznego.

    TAURON Polska Energia S.A. jest kluczowym graczem na polskim rynku energetycznym, odgrywającym centralną rolę w wytwarzaniu, dystrybucji oraz sprzedaży energii. Notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, spółka ma znaczący wpływ na krajową gospodarkę, zatrudniając ponad 25 tysięcy pracowników i obsługując około 5 milionów klientów. Jej działania są zgodne z najnowszymi trendami i wymogami rynku, co podkreśla jej pozycję jako lidera innowacji w branży energetycznej.

    Zmiany w zarządzie TAURON są znaczącym krokiem w dalszym rozwoju firmy, który ma na celu wzmocnienie jej pozycji na rynku, ale również dalszą modernizację i adaptację do zmieniających się warunków i potrzeb sektora energetycznego. Nowe przywództwo z Grzegorzem Lotem na czele ma za zadanie nie tylko kontynuować dotychczasową strategię rozwoju, ale również wprowadzać nowe, innowacyjne rozwiązania, które będą wspierać długoterminowy wzrost i stabilność spółki.

     

    Źródło: ARE, biznes.interia

    #OZE #Energetyka #Tauron #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Farma agrofotowoltaiczna w zachodniopomorskim – produkcja energii i uprawa roślin w jednym

    Farma agrofotowoltaiczna powstanie we współpracy Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie oraz przedsiębiorstwa Energia Pomorze. AgrofarmaPV zostanie zlokalizowana na terenie województwa zachodniopomorskiego i zajmie obszar 10 ha. Zgodnie z założeniem instalacja będzie generować energię elektryczną ze słońca, ale i posłuży pod uprawę rośli i to bez wykorzystania dodatkowego nawodnienia.

    Obecnie opracowywane jest studium wykonalności projektu, co zgodnie z planem ma potrwać do 9 miesięcy. Następnym krokiem będzie budowa instalacji na powierzchni 2 ha i przeprowadzenie dwuletnich badań na powstałej części instalacji wytwórczej. W kolejnym etapie inwestycja zostanie rozbudowana do łącznej powierzchni 10 ha.

    Według projektu farma będzie zbudowana z przeszło tysiąca elementów o kształcie zbliżonym do małych domków, pod którymi przewidziano miejsce na uprawę roślin. Rozwiązanie to będzie jednocześnie generowało „czystą energię elektryczną, która będzie wykorzystywana do zasilenia maszyn elektrycznych obsługujących gospodarstwo, zaś nadwyżki trafią do sieci. Ponadto inwestycja umożliwi zbieranie oraz magazynowanie deszczówki, która posłuży do nawadniania uprawianych roślin.

    Projekt ma być dedykowanym rozwiązaniem dla nowoczesnych gospodarstw rolnych, w których będzie generowana energia elektryczna ze źródeł odnawialnych w symbiozie z uprawą roślin. Projekt Narodowego Centrum Badań i Rozwoju wyniesie około 100 mln zł.

    Podobne projekty budowane są już np. na terenie Holandii, Włoch czy Niemiec.

     

    #OZE #środowisko #klimat #energia #energetyka #rozwój

    Kategorie
    Magazyny energii

    Jeden z największych magazynów energii w Europie. Imponujący projekt powstaje w Szwecji

    Imponująca inwestycja magazynu energii powstanie na terenie Szwecji już w pierwszej połowie 2025 roku. Zgodnie z założeniami będzie stanowić znaczące wsparcie krajowego systemu elektroenergetycznego.

    Umowa na realizację inwestycji została podpisana pod koniec ubiegłego roku, a oficjalne ogłoszenie rozpoczęcia budowy ogłoszono na francusko-szwedzkim forum biznesowym. System magazynowania energii oparto o baterie litowo-jonowe. Projekt zakłada rozwiązanie o pojemności 93,9 MWh, które zostanie zlokalizowane w hrabstwie Västernorrland, nieopodal innego magazynu energii o nazwie Storen Power Reserve.

    Budowa magazynu ma zapewnić Szwecji odpowiednie usługi rezerwy mocy, co znacząco wspomoże w zwiększeniu bezpieczeństwa systemu elektroenergetycznego kraju. Z założenia ma on też ograniczyć koszty stabilizacji sieci oraz ułatwić integrację systemu z instalacjami odnawialnych źródeł energii.

    Jak informuje firma Neoen, przeszło połowa wartości inwestycji zapewniona zostanie przez europejskie przedsiębiorstwa. Przedsięwzięcie wykorzysta falowniki wyprodukowane na terenie Włoch, kontenery bateryjne będą pochodzić z Francji, zaś zarządzaniem projektem oraz wykonaniem usług inżynieryjnych zajmą się Francuzi oraz Szwedzi.

    Dyrektor zarządzająca Neoen Sweden, Laetitia Prot podkreśla – „Cieszymy się, że rozpoczynamy budowę kolejnego rekordowego projektu bateryjnego w Szwecji. Chciałabym podziękować w szczególności operatorowi systemu dystrybucyjnego E.ON i lokalnym interesariuszom za ich aktywne wsparcie. Mając obecnie ponad 300 MW aktywów w eksploatacji lub w budowie w kraju, w tym 146 MW w magazynach energii, jesteśmy jednym z najbardziej dynamicznych graczy w dziedzinie energii odnawialnej w Szwecji”.

     

    #OZE #energia #energetyka #rozwój #technologie #innowacje

    Kategorie
    Elektromobilność

    Nowe środki dla programu Mój Elektryk

    Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wraz ze współpracy z Bankiem Ochrony Środowiska (BOŚ) realizuje program wspierający rozwój elektromobilności w Polsce pod nazwą „Mój Elektryk”. Wsparcie finansowe przyznawane jest beneficjentom w postaci dofinansowania na zakup lub leasing pojazdu zeroemisyjnego. Za dotacje fizyczne odpowiada NFOŚiGW, zaś obsługa leasingów należy do BOŚ.

    Od tej pory w ramach dofinansowania leasingów program „Mój Elektryk” zapewnia pulę środków w wysokości 600 mln zł, przy czym cały budżet programu przewidziano na poziomie 900 mln zł.

    Ścieszka leasingowa realizowana przez BOŚ w ramach programu „Mój Elektryk” skierowana jest do przedsiębiorców, osób fizycznych, samorządów, rolników indywidualnych, fundacji oraz kościołów i wyznaniowych związków. Z środków programu sfinansować można leasing samochodów osobowych przeznaczonych do przewozu nie więcej niż 8 osób, pojazdów dostawczych o maksymalnej masie całkowitej do 3,5 tony, a także motocykli i motorowerów. Kwota wsparcia uwarunkowana jest rodzajem pojazdu. W przypadku samochodu osobowego może stanowić maksymalnie 27 tys. zł, zaś dla pojazdu dostawczego może wynieść nawet do 70 tys. zł.

    To kolejne zwiększenie puli środków w ramach programu „Mój Elektryk”. BOŚ startował z budżetem do rozdysponowania w wysokości 20 mln zł, a od tego czasu sukcesywnie podnosi sumę środków finasowych. W maju ubiegłego roku na wniosek BOŚ zwiększono ilość pieniędzy o 150 mln zł, zaś kolejne 100 mln zł dołożono jeszcze w listopadzie tego samego roku. Obecnie pula środków na leasingi pojazdów zeroemisyjnych doszła do 600 mln zł.

     

    #klimat #środowisko #dofinansowanie #finansowanie #energetyka #emisja

    Kategorie
    OZE

    Strategiczna Zmiana w ENEA: Grzegorz Kinelski Prowadzi Rewolucję w Zarządzie

    Grzegorz Kinelski, doświadczony lider w branży energetycznej, obejmie funkcję Prezesa Zarządu ENEA S.A., przynosząc ze sobą bogate doświadczenie zdobyte w wielu prestiżowych firmach. Jego poprzednie role obejmują stanowisko członka zarządu w Veolia Energy Contracting Poland oraz liczne funkcje kierownicze, w tym dyrektora w Veolia Poland i Prezesa PKP Energetyka Sprzedaż. Jego ekspertyza i wizja będą kluczowe dla dalszego rozwoju ENEA, zwłaszcza w kontekście przejścia na bardziej zrównoważone źródła energii.

    Oprócz powołania Kinelskiego, ENEA S.A. wzmocniła swój zarząd doświadczonymi ekspertami: Bartoszem Krystą, odpowiedzialnym za sprawy handlowe, Markiem Lelątko, który zajmie się finansami oraz Dalidą Gepfert, która będzie odpowiadać za kwestie korporacyjne. Te zmiany w strukturze zarządzającej są odpowiedzią na rosnące wyzwania rynkowe i świadczą o zobowiązaniu ENEA do ciągłego doskonalenia swoich operacji i strategii.

    Wizja ENEA pod kierownictwem Grzegorza Kinelskiego zapowiada się jako okres innowacji i strategicznych inwestycji, zwłaszcza w obszarze odnawialnych źródeł energii i nowoczesnych technologii. Doświadczenie Kinelskiego w zarządzaniu i transformacji firm energetycznych będzie miało kluczowe znaczenie dla dalszego rozwoju ENEA i umocnienia jej pozycji na rynku.

    Powołanie nowych członków zarządu w ENEA S.A. to ważny krok w kierunku adaptacji firmy do zmieniającego się krajobrazu energetycznego. Z doświadczonym Grzegorzem Kinelskim na czele, ENEA jest gotowa na wprowadzenie innowacyjnych rozwiązań, które będą wspierać zrównoważony rozwój i odpowiadać na potrzeby przyszłości.

     

    #OZE

    Kategorie
    Elektromobilność

    Odkryj V2G – ładowanie elektryka za darmo!

    System V2G umożliwia dwukierunkowy przepływ energii między pojazdem elektrycznym a siecią, co oznacza, że samochody mogą nie tylko czerpać energię do ładowania, ale i oddawać jej nadwyżkę z powrotem do sieci. To innowacyjne rozwiązanie przekształca elektryki w kluczowe komponenty systemu energetycznego, które mogą magazynować energię w okresach jej nadprodukcji i oddawać ją, gdy zapotrzebowanie na prąd wzrasta.

    Dzięki taryfie V2G, właściciele samochodów elektrycznych mają szansę na darmowe ładowanie pojazdów w godzinach nocnych, ale także na obniżenie kosztów eksploatacji dzięki inteligentnemu zarządzaniu energią. Pojazdy takie jak Nissan Leaf, Nissan e-NV200 czy Mitsubishi Outlander PHEV, wyposażone w standard CHAdeMO, są już przystosowane do korzystania z tej technologii, co podkreśla zaangażowanie producentów w rozwój zrównoważonej mobilności.

    Aby skorzystać z pełnych możliwości systemu V2G, kierowcy muszą spełnić pewne warunki, takie jak posiadanie odpowiednich liczników i zezwolenie na oddawanie energii do sieci, a także regularne podłączanie samochodu do ładowarki. Choć może to stanowić wyzwanie dla osób korzystających z samochodów elektrycznych sporadycznie, dla wielu jest to atrakcyjna propozycja, łącząca ekologiczny transport z korzyściami finansowymi.

    Inicjatywa Octopus Energy stanowi ważny krok w kierunku bardziej zintegrowanego i zrównoważonego systemu energetycznego, w którym samochody elektryczne pełnią rolę środków transportu, ale także elementów wspierających stabilność i efektywność sieci. Dzięki technologii V2G, przyszłość ładowania elektryków wydaje się być nie tylko bardziej ekologiczna, ale również bardziej inteligentna i korzystna dla użytkowników.

     

    Źródło: Motocaina / Konrad Maruszczak

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Magazynowanieenergii

    Kategorie
    OZE

    Zielony wodór na Śląsku – rewolucja w OZE i przyszłość bezemisyjnej Polski

    Zielony wodór, uzyskiwany poprzez elektrolizę wody zasilaną odnawialnymi źródłami energii, jest uznawany za paliwo przyszłości ze względu na swoje ekologiczne korzyści. Projekt H2Silesia, zakładający budowę instalacji produkującej zielony wodór o mocy około 105 MW, który będzie w stanie wyprodukować 13 tysięcy ton wodoru rocznie, staje się fundamentem dla przyszłych innowacji w sektorze OZE.

    Inwestycja ta ma ogromne znaczenie nie tylko dla Śląska, historycznie kojarzonego z przemysłem węglowym, ale również dla całej Polski. Oznacza krok naprzód w transformacji energetycznej regionu, a także stanowi odpowiedź na globalne wyzwania klimatyczne. Dzięki wsparciu Unii Europejskiej, projekt wpisuje się w szerokie ramy programu Hy2Infra, podkreślając międzynarodowe zainteresowanie rozwojem technologii wodorowych.

    Polska Strategia Wodorowa do 2030 roku, z perspektywą do 2040, uwydatnia znaczenie wodoru w dywersyfikacji źródeł energii oraz w dekarbonizacji wielu sektorów gospodarki. Planuje się rozwój infrastruktury niezbędnej do produkcji, przesyłu, dystrybucji i magazynowania zielonego wodoru, co stanowi solidne podstawy dla przyszłego wzrostu energetyki wodorowej w Polsce.

    Zobowiązanie Unii Europejskiej do rozwoju technologii wodorowych, w tym plany produkcji 10 milionów ton zielonego wodoru do końca dekady, stanowi część szerszego celu, jakim jest zmniejszenie zależności od paliw kopalnych i przyspieszenie przejścia na gospodarkę niskoemisyjną. Wodór ma odegrać kluczową rolę w dekarbonizacji przemysłu ciężkiego, produkcji cementu, chemii oraz transportu, zwłaszcza w segmencie ciężkim i morskim.

     

    #OZE #Wodór #Śląsk #Polska #UE

    Kategorie
    OZE

    Systemowe wsparcie efektywności energetycznej budynków w Polsce

    W latach 2020-2030 Ministerstwo Rozwoju i Technologii zaplanowało termomodernizację 236 tys. budynków rocznie, w kolejnych latach 2030-2040 – 271 tys. budynków,  w latach 2040-2050 – 244 tys. budynków. W sumie w latach 2021-2050 zostało zaplanowanych aż 7,5 mln termomodernizacji. Jest to jednak tylko jeden z elementów ogromnego przedsięwzięcia jakim jest zielona transformacja polskiej gospodarki. Jednym z kluczowych wątków tej dyskusji są zmiany systemowe, które umożliwiają skuteczne obniżenie zapotrzebowania na energię, między innymi dzięki dostępnym mechanizmom finansowania programów modernizacyjnych.

    Temat finansowania poprawy efektywności energetycznej budynków mieliśmy okazję przedyskutować w szerszym gronie podczas wydarzenia organizowanego przez Stowarzyszenie Fala Renowacji oraz Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce. Wzięłam w nim udział wraz ze Sławomirem Stępniem, ekspertem Biura Akwizycji i Rozwoju ESG w VeloBanku. Fundamentem, wokół którego toczyły się rozmowy, były niezbędne zmiany systemowe, które usprawnią obniżanie zapotrzebowania na energię w budynkach, dzięki środkom dostępnym w krajowych i europejskich mechanizmach finansowania. W mojej ocenie ważnymi wątkami dyskusji i pożądanymi kierunkami zmian stają się obecnie potrzeba optymalizacji dostępnych programów grantowych, rewizja skali inwestycji oraz poprawa koordynacji współpracy między instytucjami państwa angażującymi się w obniżenie energochłonności budynków.

    Zielona energetyka zrozumiała dla wszystkich

    Biorąc pod uwagę wyzwania stojące przed polską gospodarką w obszarze transformacji energetycznej za niezbędne uważam wdrożenie systemu klas energetycznych budynków, które sprzyjać będą skutecznej ocenie projektów realizowanych pod wspólnym mianownikiem poprawy efektywności energetycznej. Otoczenie instytucjonalne związane z zieloną transformacją oczekuje też systemowych rozwiązań ułatwiających mieszkańcom Polski dostęp do fachowej wiedzy o zasadach funkcjonowania rynku energii, termomodernizacji i odnawialnych źródłach energii. Powinny u nas funkcjonować tzw. one stop shop, czyli miejsca, w których klienci dostaną cały pakiet – doradztwo, produkt i finansowanie. W VeloBanku rozumiemy tę potrzebę, dlatego nie jesteśmy tylko bankiem, który zapewnia środki na realizację inwestycji. Chcemy być partnerem naszych klientów, rozumieć i wspierać ich biznes, a jest to możliwe m.in. dzięki rozwijaniu współpracy ze sprawdzonymi dostawcami rozwiązań technicznych dla klientów przez  wyspecjalizowaną jednostkę banku, którą stanowi Biuro Akwizycji i Rozwoju ESG.

    Efektywne energetycznie samorządy

    Zielona transformacja dotyczy wszystkich. Tak samo jak każdy Polak powinien mieć dostęp do jasnej i rzetelnej wiedzy o tym, jakie rozwiązania są najlepsze, to również jednostki samorządu terytorialnego wymagają skuteczniejszego wsparcia np. poprzez rewizję zasad dot. ESCO (Energy Service Company), czyli firm świadczących usługi energetyczne lub dostarczających innych środków poprawy efektywności energetycznej dla użytkownika/odbiorcy energii, biorąc przy tym na siebie pewną część ryzyka finansowego. Zwiększanie efektywności energetycznej budynków należy rozpisywać na projekty dające się skutecznie zrealizować etapami. Powinny one odpowiadać chociażby długości kadencji władz samorządowych. Reprezentant departamentu Ekologii i Klimatu miasta Łodzi (Dyrektor Maciej Riemer) podał przykłady problemów JST z wdrożeniem kontraktów ESCO. Dwie najczęstsze przyczyny leżą po stronie decyzyjnej – pierwsza to skomplikowana umowa i konieczność negocjacji wszystkich możliwych wariantów, które mogą się pojawić, a druga to długoterminowy charakter inwestycji i związane z tym zobowiązanie na kilka kadencji. Obecne tempo zmian nie jest satysfakcjonujące, a samorządy obawiają się podejmowania inicjatyw rozciągniętych w czasie, bo traktują je jako ryzykowne. Z punktu widzenia sektora bankowego niezmiennie liczymy też na zwiększenie gwarancji kredytowych, które stymulować będą rozwój produktów bankowych dla wspólnot mieszkaniowych i samorządów. W tym momencie wiadomo, że  Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska (NFOŚ) będzie wspierał Jednostki Samorządu Terytorialnego (JST) z programu Funduszy Europejskich na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko (FENIKS). Natomiast wszystkie programy ze środków dostępnych w ramach KPO ruszą dopiero z początkiem drugiego kwartału 2024 roku.

    Finansowanie zielonej zmiany

    W VeloBanku posiadamy ofertę produktów wspierających zielona transformację. Wśród nich znajduje się np. kredyt konsumencki EKO (RRSO 12,0%) do 200 tys. zł, umożliwiający finansowanie lub refinansowanie zakupu, montażu urządzeń lub instalacji do pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych, takich jak panele fotowoltaiczne, panele słoneczne, pompy ciepła, magazyny ciepła czy kotły na biomasę.

    Najbliższe lata będą istotne dla poprawy efektywności energetycznej budynków w Polsce choćby w związku z odmrożeniem środków Krajowego Planu Odbudowy, sprzyjającym zielonej transformacji. Do Polski wpłynęła kwota 5 mld EURO, a to dopiero zaliczka, która przypadła Polsce w ramach programu REPowerEU, będącego częścią KPO. Fundusz jest przeznaczony na tak bardzo potrzebną w Polsce transformację energetyczną. Jako VeloBank niezmiennie chcemy utrzymać kierunek rozwoju opartego o fundamenty ESG, angażując się w projekty sprzyjające zielonej zmianie.

    Nota prawna: Kredyt EKO. Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania (RRSO) wynosi 12,0%. Kalkulacja na 24.11.2023 r. na reprezentatywnym przykładzie. Oferta dostępna w placówkach własnych banku, udzielenie i wysokość kredytu uzależnione jest od wyniku badania i oceny zdolności kredytowej oraz od relacji klienta z Bankiem. Szczegółowe warunki oferty, w tym opłaty i prowizje, dostępne są w placówkach własnych Banku i na velobank.pl.

     

    Źródła:

    1. https://www.gov.pl/web/rozwoj-technologia/polska-przyjela-strategie-w-zakresie-renowacji-budynkow
    2. https://nowedotacjeunijne.eu/programy-2021-2027/feniks/
    3. https://www.gov.pl/web/planodbudowy/o-kpo
    Kategorie
    OZE

    7 miliardów zł na zieloną transformację. Nowe zapowiedzi rządu

    Programy te, opracowane we współpracy z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, mają zostać uruchomione w marcu po finalizacji procesu zatwierdzenia i uruchomienia płatności przez Europejski Bank Inwestycyjny.

    Zakres wsparcia obejmować będzie różnorodne inicjatywy skierowane nie tylko do obywateli, ale również przedsiębiorców i rolników, którzy szczególnie obawiają się skutków transformacji energetycznej. Wśród zapowiedzianych działań znalazło się zwiększenie puli środków dla programu „Energia dla wsi” z 1 mld zł do 3 mld zł, co ma umożliwić rozbudowę odnawialnych źródeł energii na terenach wiejskich i wiejsko-miejskich. Celem jest ułatwienie przejścia na zeroemisyjne źródła energii i obniżenie rachunków za prąd dla gospodarstw rolnych.

    Minister Hennig-Kloska podkreśliła również znaczenie wsparcia dla przemysłu i energetyki poprzez program kogeneracji, który pozwala na bardziej efektywne wytwarzanie energii elektrycznej i cieplnej, dzięki czemu możliwe jest zmniejszenie kosztów i obciążeń finansowych dla końcowych odbiorców energii. Program ten przewiduje pulę środków w wysokości 1,5 mld zł na inwestycje w kogenerację.

    Dodatkowo, ogłoszono program „Moja elektrownia wiatrowa” z pulą środków wynoszącą 400 mln zł, mający na celu rozwój mikroelektrowni wiatrowych oraz przydomowych magazynów energii, co ma przyczynić się do poprawy efektywności energetycznej i odciążenia sieci dystrybucyjnych.

    W ramach wsparcia dla transportu, minister zapowiedziała program o puli 2 mld zł na rozwój ogólnodostępnych stacji ładowania dla transportu ciężkiego, co ma przyspieszyć integrację Polski z transeuropejską siecią transportową TEN-T. Ponadto, planowane jest wsparcie na zakup lub leasing pojazdów zeroemisyjnych dla przedsiębiorców z budżetem programu wynoszącym 1 mld zł.

    Kroki te są odpowiedzią na komunikat Komisji Europejskiej zalecający redukcję emisji gazów cieplarnianych w UE o 90 proc. do 2040 roku względem poziomów z 1990 roku.

     

    Źródło: PAP oraz Money.pl

    #OZE #Dopłaty #Dofinansowanie #Elektromobilność #Elektryki #Fotowoltaika #Pompyciepła #Energetyka #EnergiadlaWsi #Magazynyenergii #Mikroelektrownie #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Korzystniejsza fotowotaika. TAURON wspiera efektywność energetyczną

    – Dostarczamy zieloną energią do naszych klientów, ale także stymulujemy rozwój przydomowych mikroinstalacji i ekologicznych źródeł ogrzewania zarówno poprzez kompleksową obsługę technologiczną, jak i poprzez nasze programy dofinansowań tych inwestycji – mówi Daniel Iwan, rzecznik prasowy, TAURON Sprzedaż. – Z opracowań Grupy TAURON wynika, że autokonsumpcja energii z fotowoltaiki wynosi średnio około 20 procent. Spożytkowanie na własne potrzeby  40 procent energii elektrycznej produkowanej w domowej instalacji fotowoltaicznej  optymalizuje jej opłacalność i podnosi jakość pracy – dodaje Daniel Iwan.

    W sieci TAURONA funkcjonuje już ponad 432 tys. mikroinstalacji. W sporej części instalacje te stanowią wsparcie dla pomp ciepła.

    Eksperci TAURONA przypominają, że im lepiej dopasowana instalacja fotowoltaiczna do rzeczywistego zużycia gospodarstwa domowego i im większa autokonsumpcja, czyli ilość energii wyprodukowana przez instalację, która zużywa­na jest na bieżąco – tym większe oszczędności z fotowoltaiki. Optymalnie jest zatem połączenie fotowoltaiki z technologiami zwiększającymi autokonsumpcję energii takimi jak magazyn energii, klimatyzacja, pompa ciepła oraz odpowiednie sterowanie tymi i innymi urządzeniami domowymi.

     

    Kluczowa autokonsumpcja

    Ogólna zasada mówi, że moc instalacji powinna być rów­na rocznemu zapotrzebowaniu. Na przykład gospodarstwo domowe, które zużywa rocznie 4 MWh, potrzebuje instalacji o mocy około 4 kWp. Odpowiednio dobrana moc instalacji to podstawa zwiększania autokonsumpcji. Aby utrzymywać ją na wysokim poziomie trzeba zwiększyć zużycie prądu właśnie w tych okresach, w których instalacja produkuje najwięcej prądu. Efektywnym sposobem zwiększenia autokonsumpcji energii z własnej produkcji jest również magazynowanie jej nadwyżek powstających w pikach produkcyjnych.  Magazyny energii to urządzenia, które pozwalają na gromadzenie energii produ­kowanej przez instalację fotowoltaiczną w akumu­latorze. Taką energię możemy wykorzystać w okre­sach, w których instalacja energii nie produkuje, np. nocą.

     

    Korzystne połączenie

    Koszty instalacji fotowoltaicznej można zmniejszyć, korzystając z dostępnych dopłat oraz odliczyć od podatków w ramach ulgi termomodernizacyjnej. W nowej ofercie Moc korzyści od TAURONA można uzyskać łącznie do 8600 złotych przy zakupie fotowoltaiki wraz z wymianą starego urządzenia grzewczego na pompę ciepła. Zakup fotowoltaiki z magazynem energii to możliwość uzyskania nawet 5 tys. złotych, gdy dodatkowo zdecydujemy się np. na klimatyzację, a zakup fotowoltaiki z samą klimatyzacją daje możliwość uzyskania do 4 tys. złotych od TAURON-a.

     

    Ulga podatkowa

    Zakup i montaż paneli fotowoltaicznych można odliczyć w ramach ulgi termomodernizacyjnej. Ulga przysługuje podatnikowi, który jest właścicielem lub współwłaścicielem budynku mieszkalnego jednorodzinnego. Odliczeń w ramach ulgi termomodernizacyjnej dokonuje się od podstawy obliczenia podatku i mogą z nich skorzystać podatnicy opodatkowujący swoje dochody według skali podatkowej lub według jednolitej 19 procentowej stawki podatku oraz opłacający ryczałt od przychodów ewidencjonowanych. Kwota odliczeń nie może przekroczyć 53 tys. zł w odniesieniu do wszystkich realizowanych przedsięwzięć termomodernizacyjnych w budynkach należących do podatnika. W przypadku małżonków, będących współwłaścicielami nieruchomości, na każdego z nich oddzielnie przypada po 53 tys. zł odpisu.

     

    Opinia eksperta:

    – Połączenie kilku rozwiązań takich jak fotowoltaika, magazyn energii i pompa ciepła to efektywny dobry krok w stronę budowania niezależności energetycznej gospodarstwa domowego. Nadwyżki energii, jakie są produkowane przez instalację fotowoltaiczną mogą być na bieżąco zużywane przez pompę ciepła do zapewnienia nam komfortu cieplnego lub ogrzania ciepłej wody użytkowej. Pozostała część wytworzonej energii zamiast oddana do sieci, może zostać zmagazynowana. Ma to szczególne znaczenie zwłaszcza w pochmurne dni gdy instalacja fotowoltaiczna generuje  mniejsze ilości energii lub gdy nasze zapotrzebowanie przekracza wartości produkcji. W takich okresach możemy wykorzystać zmagazynowaną energię zamiast  ponosić koszt jej zakupu z sieci – podkreśla Łukasz Antoniewicz, ekspert technologii grzewczych TAURON Sprzedaż.

    – Instalacja fotowoltaiczna to inwestycja, która zwraca się długoterminowo, a korzyści z jej posiadania możemy zobaczyć na własnych rachunkach za energię elektryczną oraz wokół nas ponieważ dzięki inwestycji w odnawialnie źródła energii ograniczamy emisje CO2. Jak prawidłowo dobrać instalację fotowoltaiczną? Pierwszym istotnym elementem jest analiza zużycia energii. Jest to kluczowe w celu dobrania poprawnej mocy instalacji. W ostatnich latach obserwuje się częste przewymiarowanie instalacji fotowoltaicznych, co niekorzystnie wpływa zarówno na okres zwrotu instalacji jak również funkcjonowanie sieci energetycznej – mówi Rafał Kocoł, ekspert z zakresu fotowoltaiki w TAURON Sprzedaż.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Tauron

    Kategorie
    OZE

    Pierwszy mały reaktor jądrowy do 2030 roku. Reaktory SMR będą kluczowe dla miksu energetycznego Polski

    Przedsięwzięcie to wpisuje się w szerokie dążenie do redukcji emisji gazów cieplarnianych oraz konsumpcji paliw kopalnych, zgodnie z założeniami Komisji Europejskiej. Polska energetyka, która w dużej mierze opiera się jeszcze na węglu, stoi przed wyzwaniem głębokiej transformacji. W tym kontekście, małe reaktory jądrowe wydają się być jednym z kluczowych rozwiązań, umożliwiającym zastąpienie przestarzałych bloków węglowych nowymi, czystymi źródłami energii.

    Projekt OSGE, realizowany we współpracy z GE-Hitachi, przewiduje budowę reaktora o mocy 300 MW, który dzięki swoim kompaktowym rozmiarom będzie mógł być wkomponowany w istniejącą infrastrukturę przesyłową. To podejście obniża ryzyko oraz koszty inwestycji w porównaniu z tradycyjnymi elektrowniami jądrowymi, oferując jednocześnie szybką i efektywną ścieżkę do redukcji emisji CO2. Szacuje się, że jeden reaktor BWRX-300 może przyczynić się do uniknięcia emisji 176 mln ton dwutlenku węgla oraz oszczędności 65 mln ton węgla w ciągu swojej sześćdziesięcioletniej działalności.

    Inwestycja ta, oparta na kapitale prywatnym, nie tylko uniezależnia finansowanie projektu od środków publicznych, ale również obiecuje znaczące korzyści dla polskiej gospodarki. Oczekuje się, że projekt wygeneruje ponad 24 mld zł wartości dodanej brutto i stworzy 2,7 tys. nowych miejsc pracy, wspierając tym samym rozwój i konkurencyjność polskiego przemysłu.

    W kontekście europejskich inicjatyw na rzecz promowania technologii SMR, plany OSGE spotykają się z zainteresowaniem na szczeblu Unii Europejskiej. Komisja Europejska poprzez utworzenie specjalnego sojuszu przemysłowego, podkreśla znaczenie małych reaktorów modułowych dla przyszłości energetyki na kontynencie, widząc w nich klucz do osiągnięcia długoterminowych celów klimatycznych.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #SMR #Orlen #Energetyka #Energetykajądrowa #Polska #UE

    Kategorie
    Magazyny energii

    Rewolucja w magazynowaniu energii – od wyeksploatowanej kopalni do innowacyjnego magazynu grawitacyjnego

    Projekt ten stanowi odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie na efektywne metody magazynowania nadmiarowej energii produkowanej przez zielone elektrownie. Gravistore wykorzystuje mechanikę grawitacyjną do przechowywania energii, co jest zarówno prostym, jak i genialnym rozwiązaniem. System polega na wciąganiu ciężarów w górę szybu w okresach nadwyżki energii oraz opuszczaniu ich, kiedy zapotrzebowanie na energię wzrasta, przekształcając w ten sposób energię potencjalną w kinetyczną, a następnie w elektryczność.

    Ten ekologiczny sposób magazynowania energii w nieczynnych szybach kopalnianych nie tylko zmniejsza potrzebę budowy nowych infrastruktur, ale także oferuje nowe możliwości dla regionów dotkniętych skutkami zamknięcia kopalń. Dzięki temu projektowi miejscowa ludność może znaleźć nowe źródła zatrudnienia, a tereny poindustrialne zyskują nowe życie.

    Firma Gravitricity ma nadzieję, że ich prototypowa instalacja o mocy 2 MW, wykorzystująca 530-metrowy wał, zademonstruje potencjał grawitacyjnych systemów magazynowania energii. Firma bada również możliwości wdrożenia swojej technologii w innych krajach, takich jak Czechy, Niemcy i Indie, co może znacząco wpłynąć na przyszłość sektora magazynowania energii.

    W porównaniu z tradycyjnymi bateriami litowo-jonowymi, system Gravistore oferuje szereg korzyści, w tym niższe koszty wdrożenia i eksploatacji, brak ograniczeń co do liczby cykli magazynowania i długoterminową trwałość. Dodatkowo, dzięki swojej zdolności do szybkiego dostosowania do zmieniającego się zapotrzebowania na energię, technologia ta może stanowić ważny element w integracji odnawialnych źródeł energii z siecią energetyczną.

     

    Źródło: Gravitricity oraz Globenergia

    #OZE #Magazynenergii #MagazynowanieEnergii

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Wrocław wita największą w Polsce pompę ciepła zwaną Wrompą. Znaczący krok ku ekologicznej transformacji miasta

    Wrompa to owoc współpracy między firmą Fortum a Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji (MPWiK) we Wrocławiu, mający na celu wykorzystanie zużytych wód komunalnych do produkcji ekologicznego ciepła. Zlokalizowana na terenie przepompowni ścieków Port Południe, instalacja o mocy 12,5 MW, przewyższa moc tysiąca typowych pomp ciepła stosowanych w domach jednorodzinnych, co świadczy o jej wyjątkowej skali i potencjale.

    Założenie projektu jest proste, ale innowacyjne: odzyskać ciepło ze ścieków, podnieść jego parametry i przekazać do systemu ciepłowniczego miasta, zmniejszając tym samym zależność od węgla oraz emisję szkodliwych substancji do atmosfery. Po uruchomieniu, planowanym na koniec 2024 roku, Wrompa ma pokryć do 5 proc. rocznego zapotrzebowania na ciepło we Wrocławiu, stanowiąc kluczowy element w modernizacji i ekologizacji lokalnej infrastruktury energetycznej.

    Ten ambitny projekt, który wpisuje się w ideę gospodarki o obiegu zamkniętym, podkreśla znaczenie recyklingu i ponownego wykorzystania zasobów. Inwestycja o wartości około 100 milionów złotych, wspierana dotacjami z Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz budżetu państwa, ma nie tylko przyczynić się do poprawy jakości życia mieszkańców Wrocławia, ale również stanowić modelowe rozwiązanie dla innych miast dążących do dekarbonizacji i poprawy jakości powietrza.

    Wrompa reprezentuje krok naprzód w transformacji energetycznej Wrocławia, odzwierciedlając rosnącą świadomość ekologiczną i potrzebę działań na rzecz ochrony środowiska.

     

    Źródło: CIRE

    #OZE #Pompaciepła #Wrompa

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nowe zmiany w fotowoltaice. Mają poprawić opłacalność dla polskich prosumentów

    Wprowadzony w kwietniu 2022 roku system net billing zastąpił wcześniejszy, bardziej korzystny dla użytkowników, model net meteringu. O ile net metering pozwalał na ilościowe rozliczenie wyprodukowanej energii, gdzie prosument za każdą jednostkę wprowadzoną do sieci mógł pobrać 0,8 (lub 0,7 dla większych instalacji) jednostki energii bez dodatkowych kosztów, o tyle net billing zmienił zasady gry, promując większą autokonsumpcję i wprowadzając rozliczenia finansowe zamiast ilościowych.

    Zmiana ta spotkała się z mieszanką reakcji, gdyż choć z jednej strony stymulowała rozwój energetyki obywatelskiej i zwiększała świadomość konieczności efektywnego wykorzystania energii, to z drugiej strony zmniejszyła bezpośrednią opłacalność instalacji dla prosumentów. Minister Hennig-Kloska podkreśla, że choć powrót do systemu net metering nie jest możliwy ze względu na zmiany w prawodawstwie unijnym, trwają prace nad nowymi rozwiązaniami, które mogą poprawić sytuację posiadaczy instalacji fotowoltaicznych.

    W ramach działań wspierających prosumentów, rząd planuje również wprowadzenie nowych programów finansowych. Jednym z nich jest wsparcie dla osób chcących zainstalować małe wiatraki przydomowe, z budżetem programu wynoszącym 400 milionów złotych. Ponadto, zapowiedziano stworzenie programu promującego przydomowe magazyny energii, co może znacząco wpłynąć na zwiększenie niezależności energetycznej gospodarstw domowych oraz umożliwić bardziej elastyczne zarządzanie własną produkcją i konsumpcją energii.

    Inicjatywy te są odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na zrównoważone i efektywne energetycznie rozwiązania, które nie tylko przyczyniają się do redukcji emisji szkodliwych substancji, ale również oferują nowe możliwości ekonomiczne.

     

    Źródło: TVN24

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Wiatraki #Dofinansowanie #UE #Polska

    Kategorie
    OZE

    Wzrost inwestycji Taurona w sieci elektroenergetyczne na 2024 rok. Wyda miliardy!

    Wśród głównych planów inwestycyjnych na rok 2024 znajduje się przyłączenie około 45 tysięcy nowych klientów, rozbudowa i poprawa stanu sieci elektroenergetycznej, włączając w to poprawę elastyczności i automatyzację sieci. Ponadto planuje się także wymianę liczników energii elektrycznej na liczniki zdalnego odczytu, z zamiarem objęcia całego obszaru działania spółki do 2030 roku.

    Inwestycje przewidziane przez Tauron obejmują budowę i modernizację stacji elektroenergetycznych oraz linii zasilających na terenie różnych województw, takich jak śląskie, małopolskie, opolskie i dolnośląskie. Wymienia się także konkretne projekty, takie jak budowa głównego punktu zasilania Pyrzowice Lotnisko w województwie śląskim, kompleksowe modernizacje stacji 110/15 kV Szaflary i Rybitwy w województwie małopolskim, czy też budowa stacji elektroenergetycznej 110/15 kV Gogolin w województwie opolskim.

    Koncern podkreśla potrzebę inwestycji w sieć dystrybucyjną ze względu na rosnącą liczbę mikroinstalacji OZE oraz potrzebę dostosowania sieci do nowych, niestabilnych źródeł zasilania. Tauron zauważa także, że proces inwestycyjny wymaga współpracy z wieloma podmiotami, z uwagi na konieczność uzyskania pozwoleń i zgód.

    Warto zaznaczyć, że istniejąca infrastruktura elektroenergetyczna często nie była projektowana z myślą o współpracy z wieloma niestabilnymi źródłami zasilania, co wymusza szereg działań poprawiających elastyczność pracy sieci. Tauron podkreśla, że największe inwestycje sieciowe to zadania rozłożone na lata, wymagające długotrwałego procesu projektowania i uzyskiwania koniecznych pozwoleń i zgód.

     

    Źródło: wGospodarce

    #OZE Energetyka #Tauron

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Zastrzyk w programie Energia dla Wsi. W puli już 3 mld zł, a pierwszy nabór wniosków tylko do końca lutego!

    Program Energia dla Wsi został zaprojektowany, aby wspierać projekty związane z fotowoltaiką, turbinami wiatrowymi, biogazowniami, elektrowniami wodnymi oraz magazynami energii. Dzięki temu rolnicy i spółdzielnie energetyczne działające na obszarach wiejskich mają możliwość otrzymania finansowego wsparcia, które pokryje do 65 proc. kosztów kwalifikowanych ich projektów, z opcją uzyskania pożyczek pokrywających nawet 100 proc. tych kosztów.

    Tak znaczące zwiększenie alokacji środków na Energię dla Wsi jest odpowiedzią na obserwowane duże zainteresowanie ze strony potencjalnych beneficjentów. To również sygnał, że Polska poważnie podchodzi do transformacji energetycznej i stawia na zrównoważony rozwój, szczególnie na obszarach wiejskich, które dysponują dużym potencjałem w zakresie OZE.

    Przed zrealizowaniem tej ambitnej inicjatywy, propozycja zwiększenia finansowania zostanie poddana konsultacjom w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. NFOŚiGW planuje również współpracę z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym w celu pozyskania dodatkowych środków z Funduszu Modernizacyjnego, który ma na celu wspieranie modernizacji systemu energetycznego i poprawy efektywności energetycznej w krajach Unii Europejskiej.

    Zainteresowanie programem Energia dla Wsi przekroczyło oczekiwania, co zaowocowało wydłużeniem pierwszego naboru wniosków do końca lutego 2024 roku. Jest to jasny sygnał, że rolnicy i przedsiębiorstwa z terenów wiejskich są gotowi inwestować w zieloną energię, widząc w niej nie tylko sposób na zmniejszenie kosztów operacyjnych, ale także na przyczynienie się do ochrony środowiska.

     

    Źródło: Portal Samorządowy

    #OZE #Energetyka #EnergiadlaWsi #Dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Przełom w magazynowaniu wodoru – Polsko-Szwajcarska innowacja z użyciem magnezu

    Tradycyjnie, wykorzystanie wodoru jako nośnika energii napotykało na przeszkodę w postaci jego efektywnego magazynowania. Wprowadzenie wodoru do materiałów, z których można by go później odzyskiwać, wydawało się najlepszym rozwiązaniem. Magnez, tworząc z wodorem wodorek magnezu, może przechowywać w jednym metrze sześciennym aż 106 kg wodoru, znacznie więcej niż metody tradycyjne, takie jak sprężanie czy skraplanie gazu.

    Bezpieczeństwo i niski koszt wodorku magnezu predestynują go do stacjonarnych zastosowań magazynowych, otwierając drzwi do możliwości tworzenia domowych magazynów wodorowych. Problemem do tej pory było jednak znalezienie efektywnego katalizatora, który przyspieszałby reakcję chemiczną tworzenia wodorku magnezu.

    Przełom nastąpił, gdy zespół badaczy z Swiss Federal Laboratories for Materials Science and Technology Empa, Uniwersytetu w Zurychu oraz Instytutu Fizyki Jądrowej Polskiej Akademii Nauk w Krakowie odkrył, dlaczego dotychczasowe próby wykorzystania magnezu nie przynosiły oczekiwanych rezultatów. Problem tkwił w niepełnym zrozumieniu procesów zachodzących w magnezie pod wpływem wodoru. Jak się okazało, kluczem do skutecznego magazynowania wodoru w magnezie są specyficzne zmiany w strukturze elektronowej materiału, występujące na granicy między magnezem a wodorkiem magnezu.

    Prof. dr hab. Zbigniew Łodziana z IFJ PAN opracował model, który wyjaśnia te procesy, pokazując, że powstające lokalnie klastry wodorku magnezu wpływają na transport wodoru w materiale. To odkrycie rzuca nowe światło na poszukiwania odpowiedniego katalizatora, kierując badaczy na nowe tory eksploracji.

    Badania te, łączące wyniki teoretyczne i eksperymentalne, otwierają nowe możliwości dla magazynowania wodoru, wskazując na magnez jako kluczowy materiał w przyszłych systemach energetycznych. Przełom ten może znacząco przyspieszyć rozwój technologii wodorowych, przybliżając nas do wykorzystania wodoru jako zrównoważonego i bezpiecznego źródła energii na szeroką skalę.

     

    Źródło: Instytut Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie oraz Globenergia

    #OZE #Wodór #Magazynowanie

    Kategorie
    OZE

    Orlen na fali zielonej transformacji – ponad 120 mld zł przeznaczy na OZE

    Z 4,7 mld zł w 2016 roku, inwestycje Orlenu wzrosły do ponad 36 mld zł w roku ubiegłym, z ambicją wydania 320 mld zł do 2030 roku. Znacząca część tych środków – aż 40 proc., przeznaczona jest na rozwój odnawialnych źródeł energii, co podkreśla zaangażowanie firmy w realizację zielonej agendy. Janusz Szewczak, członek zarządu ds. finansowych w Orlenie, podkreśla, że inwestycje w OZE nie tylko zapewniają firmie konkurencyjność, ale również ułatwiają dostęp do finansowania, co jest kluczowe w kontekście obecnych trendów rynkowych i preferencji banków.

    Orlen, dzięki śmiałym akwizycjom takim jak połączenie z Grupą Lotos i PGNiG oraz wcześniej z Grupą Energa, zbudował silną, multienergetyczną grupę, obecną na całym łańcuchu wartości branży naftowo-gazowej. Działania te umożliwiły Orlenowi rozszerzenie swojej działalności, ale również umocnienie pozycji na międzynarodowej arenie, co znajduje odzwierciedlenie w rankingach „Fortune Magazine”, gdzie firma zajmuje wysokie miejsca wśród największych światowych przedsiębiorstw.

    W ramach dążenia do neutralności emisyjnej do 2050 roku, Orlen inwestuje w projekty związane z OZE, energetyką jądrową oraz morską energetyką wiatrową. Znaczące inwestycje, takie jak budowa pierwszej polskiej farmy wiatrowej Baltic Power, która do polskiego systemu energetycznego dostarczy prawie 1,2 GW mocy, pokazują, że firma aktywnie przyczynia się do transformacji energetycznej kraju.

    Ponadto Orlen nie ogranicza się jedynie do inwestycji w zielone źródła energii. Firma rozwija także segment biopaliw i petrochemii, gdzie planuje zrealizować projekt Olefiny III w Płocku, co umożliwi kontrolę nad znaczącą częścią mocy produkcyjnych w Europie.

     

    Źródło: eoborniki

    #OZE #Orlen #Energetyka #Energetykajądrowa #Energetykawiatrowa

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Już od 1 kwietnia wystartuje Czyste Powietrze. Dla niektórych mogą być to spore zmiany

    Nowe regulacje nakładają na producentów i dystrybutorów pomp ciepła wymóg posiadania raportów z wynikami badań potwierdzających deklarowane przez nich parametry techniczne. Dodatkowo, aby urządzenie kwalifikowało się do dofinansowania, musi być wpisane na specjalnie przygotowaną Listę Zielonych Urządzeń i Materiałów. Lista ta jest dostępna na stronie Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego i ma za zadanie ułatwić konsumentom wybór urządzeń, które spełniają najwyższe standardy efektywności energetycznej i ekologiczności.

    Eksperci w dziedzinie energii i ochrony środowiska wskazują, że wprowadzenie jednolitych standardów weryfikacji technicznej dla pomp ciepła na terenie Unii Europejskiej i EFTA stanowi ważny krok w kierunku zapewnienia większej transparentności na rynku i zwiększenia zaufania konsumentów. Takie podejście może również zachęcić inne kraje do przyjęcia podobnych regulacji, wspierając tym samym produkcję i dystrybucję urządzeń, które są nie tylko efektywne, ale także przyjazne dla środowiska.

    Zmiany te rodzą pytanie, czy warto czekać z zakupem i instalacją pompy ciepła do kwietnia, aby móc skorzystać z nowych warunków dofinansowania. Eksperci sugerują, że decyzja ta powinna zależeć od indywidualnych potrzeb i możliwości finansowych konsumenta. Niemniej jednak, nowe przepisy mogą stanowić zachętę do zainwestowania w nowoczesne i efektywne technologie, które nie tylko przyczynią się do zmniejszenia rachunków za ogrzewanie, ale także do ochrony środowiska.

    Wybór odpowiedniej pompy ciepła jest kluczowym elementem planowania inwestycji. Należy wziąć pod uwagę różne aspekty, takie jak typ pompy (powietrze/woda, powietrze/powietrze czy grunt/woda), jej efektywność energetyczna oraz koszt zakupu i instalacji. Pompy gruntowe, choć droższe w zakupie, oferują niższe koszty eksploatacji i bardziej stabilną efektywność przez cały rok, co czyni je atrakcyjną opcją dla wielu inwestorów.

    Nowe regulacje Programu Czyste Powietrze nie zmieniają kwoty dofinansowania, ale wprowadzają wyraźniejsze kryteria kwalifikowalności urządzeń, co jest korzystne zarówno dla konsumentów, jak i środowiska. Inwestycje w nowoczesne systemy ogrzewania, takie jak pompy ciepła, stają się coraz bardziej popularne, a wsparcie rządowe w postaci dofinansowania może znacząco przyczynić się do przyspieszenia transformacji energetycznej i poprawy jakości powietrza w Polsce.

     

    Temat ten opisujemy również w odrębnym artykule: https://top-oze.pl/zmiany-w-programie-czyste-powietrze-nowe-wymagania-dla-pomp-ciepla/

     

    Źródło: eGospodarka

    #OZE #CzystePowietrze #PompyCiepła

    Kategorie
    OZE

    Ranking TOP 100 najlepszych Wykonawców OZE styczeń 2024 rok

    Tworząc ranking braliśmy pod uwagę łącznie 3 kryteria:

    • średnia ocen firmy na Google: 3,6 i więcej, w styczniu 2024
    • liczba ocen firmy na Google: 40 i więcej, w styczniu 2024
    • ruch na stronie internetowej firmy: 400 wejść i więcej, w grudniu 2023

    Ruch na stronach internetowych mierzymy wg jednego z najlepszych systemów do mierzenia ruchu na stronach w internecie.

    W porównaniu do ostatniego rankingu z listopada 2023 roku, w obecnym rankingu ustawiliśmy wyższe kryteria. Przypomnijmy, że w poprzednim rankingu wystarczyło mieć 25 ocen, przy ruchu na stronie 250 wejść. Oznacza to, że wiele firm, wykonawców OZE rozwija się. Obecny ranking zawiera firmy z większym potencjałem.

    Obserwujemy systematyczny wzrost jakości obsługi klientów. Coraz więcej firm bada jakość pozyskiwania klientów i jakość wykonania obsługi. Dzięki temu firm z wysokimi ocenami systematycznie przybywa.

    W rankingu za styczeń 2024 najwyższe średnie oceny uzyskało:

    • 5,0 – 15 firm, w XI 2023 – 14 firm
    • 4,9 – 15 firm, w XI 2023 – 15 firm
    • 4,8 – 20 firm, w XI 2023 – 12 firm

    Łącznie 82 firmy uzyskały średnią 4,4 i wyższą, a w listopadzie 2023 roku tylko 69 firm, pomimo że obecnie przyjęliśmy wyższe kryteria udziału w rankingu.

    Pierwszą pozycję utrzymuje nadal firma Eco-Solar Tomasz Kurek.
    Na drugą pozycję awansowała Passive Instal Sp. z o.o., która znalazła się po raz pierwszy w naszym rankingu.
    Trzecie miejsce zajęła Energia Taniej Sp. z o.o. – będąc wcześniej na 2 miejscu.

    Wszystkim stu laureatom – najlepszym Wykonawcom usług OZE gratulujemy bardzo dobrych wyników i życzymy dalszych sukcesów w rozwoju własnych firm!

    Klienci wybierają wykonawcę spośród najlepszych, wiarygodnych firm, które sprawdziły się w działaniu. Wszystkich wykonawców instalacji OZE jest w Polsce ok. 30 tys. firm.
    Firmy, które znalazły się w naszym rankingu stanowią zaledwie 0,3 proc. wszystkich firm wykonawców usług OZE, tj. są to średnio 3 najlepsze firmy na tysiąc wykonawców usług OZE.
    Dlatego klientom, którzy poszukują dobrych wykonawców OZE, śmiało polecamy firmy z naszego rankingu. W naszym rankingu na każdy 1 tysiąc wykonawców OZE.

    Wykonawco, jeśli chcesz dalej doskonalić jakość pozyskiwania i obsługi klientów to zachęcamy do badania satysfakcji klientów.

    Pełny, nowy Ranking TOP 100 Najlepszych Wykonawców OZE za styczeń 2024 znajdziesz tu:
    https://top-oze.pl/rankingi-oze/.

    Ważne informacje o obsłudze klientów i badaniach satysfakcji klientów znajdziesz tu:

    #OZE #RankingOZE #WykonawcyOZE

    Kategorie
    Magazyny energii

    Nowe inicjatywy rządowe wspierające magazyny energii oraz przydomowe elektrownie wiatrowe

    Program Mój Prąd, będący dotąd istotnym narzędziem w promowaniu energetyki prosumenckiej, przechodzi obecnie fazę rewizji. Ministerstwo klimatu i środowiska planuje nie tylko kontynuację tego programu, ale również jego ulepszenie, aby rozwiązać istniejące problemy związane z podłączeniami i wydajnością instalacji fotowoltaicznych. Nowa edycja programu, mająca zostać uruchomiona w ciągu najbliższych miesięcy, ma stanowić odpowiedź na te wyzwania.

    Dodatkowo, w odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie na magazynowanie energii, minister Hennig-Kloska zapowiada pozyskanie dodatkowych środków unijnych z Funduszu Modernizacyjnego. Środki te mają być przeznaczone na wsparcie instalacji magazynów energii oraz przydomowych elektrowni wiatrowych, co jest kluczowe dla zwiększenia stabilności i efektywności sieci energetycznej w Polsce.

    Kwestia zanieczyszczenia powietrza również nie umknęła uwadze ministerstwa, które zapewnia o zabezpieczeniu środków na program Czyste Powietrze. Ten program, skupiający się na walce ze smogiem, ma być kontynuowany z nową pulą finansową, co ma zapewnić sprawne rozpatrywanie wniosków i wypłaty dotacji.

    W kontekście zbliżającego się zakończenia okresu zamrożenia cen energii, ministerstwo rozważa różne strategie mające na celu ochronę gospodarstw domowych przed wzrostem cen. Minister zapowiada, że w ciągu najbliższych miesięcy zostaną przedstawione nowe propozycje, mające na celu wsparcie konsumentów i jednoczesne promowanie efektywności energetycznej.

    Na horyzoncie pojawia się również inicjatywa utworzenia funduszu transformacyjnego, który ma wspierać projekty związane z transformacją energetyczną Polski. Finansowanie tego funduszu ma pochodzić między innymi ze sprzedaży praw do emisji w ramach ETS, co ma przyspieszyć przejście na bardziej zrównoważone i efektywne energetycznie rozwiązania.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #Energetyka #Magazynyenergii #Elektrowniewiatrowe #MójPrąd #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Zmierzch europejskiej fotowoltaiki? Meyer Burger zamyka fabrykę w Niemczech

    Meyer Burger do niedawna planujący zwiększenie swojej produkcji w Niemczech, teraz zmienia kurs na rzecz ekspansji poza Europę. Firma zwraca uwagę na trudności, z jakimi boryka się europejski sektor fotowoltaiczny, w tym na silną konkurencję ze strony chińskich producentów. Dominacja tanich paneli z Chin, które zalewają rynek europejski, stawia pod znakiem zapytania przyszłość produkcji PV w Europie.

    Zamknięcie fabryki w Freiburgu, które wpłynie na życie około 500 pracowników, jest odzwierciedleniem szerszych wyzwań, przed którymi stoi przemysł PV w Europie. Meyer Burger, jednak, pozostawia sobie furtkę do pozostania na rynku europejskim, sugerując, że odpowiednie wsparcie finansowe mogłoby umożliwić kontynuację produkcji.

    Firma wskazuje również na bardziej sprzyjające warunki dla rozwoju technologicznego i produkcji w Stanach Zjednoczonych, co podkreśla różnice w podejściu politycznym i ekonomicznym między oboma regionami. W Europie, producenci PV muszą mierzyć się nie tylko z konkurencją cenową, ale również z nadwyżkami produkcyjnymi i ograniczeniami handlowymi, co skutkuje trudnościami w utrzymaniu rentowności produkcji.

    Ta sytuacja stanowi wyzwanie dla Europy, która musi znaleźć sposoby na wsparcie i ochronę swojego sektora fotowoltaicznego przed globalną konkurencją. Jest to niezbędne nie tylko dla przetrwania europejskich producentów, ale również dla realizacji celów związanych z odnawialnymi źródłami energii i ochroną klimatu.

    Decyzja Meyer Burger o zamknięciu fabryki w Niemczech jest znaczącym momentem dla europejskiego rynku fotowoltaicznego, który staje przed koniecznością adaptacji do szybko zmieniających się warunków globalnego rynku. Wskazuje to na potrzebę dalszych działań w zakresie polityki energetycznej i przemysłowej w Europie, aby umożliwić dalszy rozwój i konkurencyjność sektora PV.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    Elektromobilność

    Nowe inicjatywy na rzecz zielonej przyszłości – Rząd zaproponował miliardy na wsparcie elektrycznych ciężarówek

    Pierwszy z nich, o budżecie 1 miliarda złotych, ma na celu zachęcenie przedsiębiorstw do inwestowania w elektryczne samochody ciężarowe, natomiast drugi, z funduszem 2 miliardów złotych, skupia się na rozbudowie infrastruktury ładowania dla tych pojazdów. Te ambitne inicjatywy mają wspólnie stworzyć podstawy dla ekologicznego przemysłu transportowego w Polsce do 2029 roku.

    Programy te oferują różne poziomy wsparcia finansowego, dostosowane do wielkości przedsiębiorstwa, pozwalając na pokrycie znaczącej części kosztów zakupu lub leasingu nowych pojazdów elektrycznych. Z zadowoleniem przyjęto ogłoszenie limitów kwotowych na pojazdy, co ma na celu uproszczenie procesu aplikacyjnego i zwiększenie dostępności do dotacji.

    Reakcje na te zapowiedzi są mieszane, choć dominuje optymizm. Polska Izba Rozwoju Elektromobilności wyraża entuzjazm, widząc w tych programach szansę na dynamiczny rozwój sektora elektromobilności w Polsce. Zwraca się jednak uwagę na konieczność szybkiego uruchomienia programów, aby nie stracić tempa w globalnym wyścigu technologicznym i nie pozostać w tyle za konkurencją z Europy Zachodniej.

    Z drugiej strony, przedstawiciele sektora transportu drogowego wyrażają pewne obawy dotyczące przyszłości elektromobilności, podkreślając braki w planowaniu infrastrukturalnym i technologicznym. Zdaniem krytyków, brakuje jasnej wizji rozwoju transportu zeroemisyjnego, co może prowadzić do niepewności inwestycyjnej i zahamowania postępu.

    Tymczasem, prognozy niemieckiego stowarzyszenia przemysłu motoryzacyjnego na rok 2024 sugerują spadek sprzedaży samochodów elektrycznych, co może być oznaką zmieniających się trendów na rynku. Jednak zdaniem ekspertów, jest to raczej chwilowe zjawisko, a długoterminowe perspektywy dla elektromobilności pozostają obiecujące, zwłaszcza z uwzględnieniem rosnącego zainteresowania firm realizacją celów zrównoważonego rozwoju.

    Źródło: Logistyka.rp

    #OZE #Elektromobilność #Dotacje

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Reformy w programie Czyste Powietrze – nieefektywne pompy ciepła wylecą z programu

    Ministerstwo klimatu zidentyfikowało pilną potrzebę eliminacji tych urządzeń z programu, szczególnie w przypadkach, gdzie nie są one wsparte przez odpowiednią termomodernizację budynków.

    „W drugiej połowie stycznia te zaległości wynoszą 470 mln zł. Problem systematycznie się pogłębia, bo każdego tygodnia wpływają wnioski o dotacje o łącznej wartości ok. 100 mln zł, a wdrażanie nowych programów unijnych zostało wstrzymane. Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na bieżąco dostają środki na wypłatę dotacji, nie jest więc prawdą, że płatności zostały całkowicie wstrzymane” — mówi minister klimatu.

    Aby przeciwdziałać tym wyzwaniom, rząd proponuje przesunięcie środków finansowych, co jednak uzależnione jest od decyzji prezydenta.

    Hennig-Kloska deklaruje również, że ministerstwo przygotowuje się na różne scenariusze, aby zapewnić płynność finansową programu Czyste Powietrze i umożliwić szybkie przywrócenie wypłat dotacji. Zmiany w programie mają na celu nie tylko rozwiązanie kwestii nieefektywnych pomp ciepła, ale także poprawę komunikacji z obywatelami. Minister podkreśla, że ważne jest, aby mieszkańcy byli świadomi, jak efektywnie korzystać z dostępnych środków, aby inwestycje te przynosiły realne korzyści ekonomiczne i ekologiczne.

    Rządowe działania mają na celu natychmiastową poprawę działania programu Czyste Powietrze oraz długoterminowe zabezpieczenie jego efektywności. Przez eliminację słabych punktów, takich jak nieefektywne pompy ciepła, i zwiększenie przejrzystości w zarządzaniu finansami, ministerstwo stara się odbudować zaufanie do programu i zapewnić, że jego cele – poprawa jakości powietrza i zmniejszenie obciążeń ekonomicznych dla obywateli – będą skuteczniej realizowane.

     

    Źródło: Business Insider
    Zdjecie: DEHER

    #OZE #Pompyciepła #CzystePowietrze

    Kategorie
    OZE

    Drewniana turbina wiatrowa – czy drewno zastąpi stal?

    Od niedawna na obszarze południowej Szwecji, w miejscowości Skara funkcjonuje turbina wiatrowa wykonana z drewna. Wieża ma 105 metrów wysokości, a na jej szczycie zlokalizowano generator o mocy 2 MW. Urządzenie jest w stanie zasilić około 400 pobliskich gospodarstw domowych. Rozwiązanie to jest dziełem szwedzkiego przedsiębiorstwa Modvion.

    Z zewnątrz różnice pomiędzy stalową i drewniana konstrukcją wieży wiatrowej są nieznaczne. Wewnętrze zaś tworzą 144 warstwy fornitu świerkowego, które zostały spracowanie i sklejone, a następnie uformowane w cylindry. Wieża składa się z 28 modułów ułożonych jeden na drugim, połączonych w 7 sekcji przy pomocy stalowych łączników.

    Jak informuje David Olivegren, współzałożyciel przedsiębiorstwa Modvion – „ Drewno jest lżejsze niż, stal dlatego możemy budować wyższe turbiny przy użyciu mniejszej ilości materiału”.

    Zdaniem firmy znaczącą zaletą drewnianej konstrukcji ma być także łatwiejszy transport niż w przypadku wieży wykonanej ze stali. Z tą teorią nie zgadza się jednak dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju firmy Siemens Gamesa, Maximilian Schnippering, który twierdzi, że konstrukcja drewniana, z uwagi na większa ilość elementów będzie wymagała zwiększenia ilości pojazdów przewozowych, pracowników oraz czasu na złożenie instalacji. Inne stanowisko zajmuje z kolei dyrektor ds. technologii w firmie Vestas, Jan Hagen – „ To, co uważam za interesujące, to połączenie ekonomicznie opłacalnego rozwiązania z rozwiązaniem zrównoważonym”.

    Drewniana konstrukcja turbiny wiatrowej to zdecydowanie bardziej ekologicznie rozwiązanie pod kątem wykorzystania materiału niż stal. Dzięki zastosowaniu drewna instalacja ta będzie wolna od śladu węglowego. Produkcja stali wymaka wykorzystania paliw kopalnych, co znacząco wpływa na wysoki poziom emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Ponadto transport mniejszych elementów nie stwarza tak dużego zagrożenia jak przewóz ogromnych, stalowych elementów wiatraków, czego przykładem jest zawalenie wiaduktu w województwie zachodniopomorskim.

    #OZE #środowisko #klimat #energia #energetyka #emisja

    Kategorie
    OZE

    Rekordowy udział OZE w Portugalii – zielona transformacja jest możliwa!

    Rok 2023 Portugalczycy zakończyli ogromnym osiągnięciem w dziedzinie energetyki odnawialnej – aż 61 proc. energii elektrycznej pochodziło ze źródeł odnawialnych. Wynik ten Portugalia zawdzięcza korzystnemu usytuowaniu na mapie świata. Kraj bogaty w silne, morskie wiatry, ulewne deszcze, a także w gorące Słońce znakomicie wykorzystał wszystkie warunki i podniósł udział energii z OZE aż o 12 proc w skali roku. Największą rolę w tym osiągnięciu odegrała energetyka wiatrowa, która pozwoliła wygenerować aż 25 proc. całej energii ze źródeł odnawialnych, tuż za nią z wynikiem 23 proc. znalazła się energetyka wodna. Podium domknęła energia słoneczna w ilości 7 proc, zaś tuż po niej biomasa z wynikiem 6 proc.

    Zakończenie ubiegłego roku z wynikiem 61 proc. to ogromne osiągniecie Portugalczyków, którzy zapowiedzieli dojście do 85 proc. udziału energii odnawialnej w produkcji prądu do końca tej dekady. W tak zawrotnym tempie transformacji energetycznej wynik osiągnięcie tego celu staje wydaje się banalne.

    Z wynikiem 61 proc. Portugalia klasyfikuje się w trójce wiodących państw europejskich w branży OZE. Przed Portugalczykami znalazły się kraje, takie jak Hiszpania – na miejscu drugim oraz Francja – na miejscu pierwszym.

    Portugalia z ogromnym zapałem wdraża zieloną transformację energetyczną na terenie swojego kraju. Jeszcze na początku tysiąclecia aż 85 proc energii wykorzystywanej w Portugalii pochodziło z importu, jednak państwo już w 2021 roku zamknęło swoja ostatnią elektrownię węglową.

    Na skutek polityki proekologicznej Unii Europejskiej, rosnącej świadomości ekologicznej, a także sytuacji geopolitycznej powstałej na skutek inwazji Rosji na Ukrainę wyparcie energetyki konwencjonalnej na rzecz czystej, zielonej energii przybrało na sile we wszystkich państwach członkowskich UE.

     

    #OZE #energia #energetyka #klimat #środowisko #świat

    Kategorie
    OZE

    Gdańska fabryka dla morskiej energetyki wiatrowej

    Rozpoczęcie budowy fabryki miało miejsce już we wrześniu ubiegłego roku. Inwestycję tę zapoczątkowała Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP) we współpracy z hiszpańskim przedsiębiorstwem GRI Renewable Industries. Przedsięwzięcie realizowane jest na terenie Gdańskiej Stoczni, która posiada ogromny atut logistyczny, czyli dostęp do portu. Jak stanowi projekt hala produkcyjna ma być w stanie wytwarzać w ciągu roku około 150 wież, stanowiących podporę pod generator o mocy nawet ponad 15 MW.

    Jak informował z początkiem roku prezes Polskiego Towarzystwa Morskiej Energetyk Wiatrowej, Jakub Budzyński, wciąż trwają prace przygotowawcze do rozpoczęcia konkretnych prac budowlanych nad fabryką. Zdaniem prezesa PTMEW nowa fabryka przyniesie wymierne korzyści dla mieszkańców Trójmiasta. Przede wszystkim zakład utworzy 500 nowych miejsc pracy dla specjalistów różnych dziedzin – „ Budowa fabryki pociągnie za sobą skokowy przyrost miejsc pracy dla dobrze wykwalifikowanych pracowników. Mowa tutaj głównie o spawaczach i innych specjalizacjach związanych z produkcją stoczniową, wielkogabarytową produkcją elementów stalowych”. Ponadto fabryka przyniesie znaczące zyski dla budżetu miasta Gdańsk oraz wzbogaci atrakcyjność całego regionu dla specjalistów energetyki wiatrowej.

    Zakład produkcyjny ma produkować wyłącznie wieże do turbin wiatrowych, zaś same turbiny mają być wytwarzane w innej polskiej lokalizacji, jednak dalej nad Morzem Bałtyckim. Dedykowana temu nowoczesna fabryka powstanie dzięki inwestycji hiszpańskiej firmy Windar w zespole portów Szczecin-Świnoujście. Na to przedsięwzięcie przedsiębiorstwo przewidziało kapitał w wysokości 70 mln euro i czas budowy do połowy 2026 roku.

    #OZE #wiatr #energia #energetyka #środowisko #klimat #transformacja

    Kategorie
    OZE

    Co nowego czeka energetykę jądrową w 2024 roku?

    Chiny, będąc na czele światowego wyścigu jądrowego, zainaugurowały pierwszy na świecie reaktor jądrowy IV generacji w Shidaowan, wykorzystując innowacyjne technologie chłodzenia gazowego, które mają zapewnić bezprecedensowy poziom bezpieczeństwa. Dodatkowo kraj ten angażuje się w rozwój eksperymentalnych reaktorów termojądrowych, co może otworzyć nowy rozdział w historii energetyki jądrowej.

    W Stanach Zjednoczonych w 2023 roku doświadczyliśmy jednak rozczarowania związanego z projektem NuScale, który miał na celu rozwój małych reaktorów modularnych (SMR). Niespodziewane wycofanie się z tego przedsięwzięcia w Utah ukazało, że pomimo technologicznego postępu, finansowe i operacyjne wyzwania w sektorze jądrowym pozostają poważne.

    Niemcy, które niedawno wyłączyły swoją ostatnią elektrownię jądrową, mogą teraz ponownie rozważać tę formę energii w obliczu rosnących wyzwań energetycznych i klimatycznych. Debata w tym kraju skupia się na możliwościach reaktywacji niedawno zamkniętych elektrowni jądrowych oraz na perspektywie budowy nowoczesnych małych reaktorów SMR.

    W Polsce, po początkowych trudnościach, rozpoczęła się realizacja konkretnych projektów jądrowych. Budowa dużych elektrowni jądrowych oraz plany związane z małymi reaktorami modularnymi świadczą o zdecydowanej zmianie podejścia do energetyki jądrowej. Istotne są również wysokie wskaźniki poparcia społecznego dla takich inwestycji, co odzwierciedla rosnącą świadomość korzyści płynących z energetyki jądrowej.

    Na szerszym polu międzynarodowym, szczyt klimatyczny COP28 w Dubaju zaowocował deklaracjami wielu krajów, w tym Polski o potrojeniu mocy zainstalowanej w energetyce jądrowej do 2050 roku. Decyzja Parlamentu Europejskiego o włączeniu energetyki jądrowej do grona zielonych technologii jeszcze bardziej umacnia jej pozycję w europejskim mixie energetycznym.

    Rok 2023 był pełen kluczowych zmian w percepcji i podejściu do energetyki jądrowej na świecie. W obliczu globalnych wyzwań związanych z bezpieczeństwem energetycznym i klimatycznym, energia jądrowa zyskuje na znaczeniu jako stabilne, bezpieczne i niskoemisyjne źródło energii. Jednak, aby te ambitne plany stały się rzeczywistością, konieczne będzie przezwyciężenie wyzwań finansowych, operacyjnych oraz zapewnienie odpowiednich kadr i infrastruktury technologicznej. Rok 2024 ma przynieść dalsze wsparcie dla technologii jądrowych, co jest obiecujące w kontekście przyszłego rozwoju tej formy energii.

     

    Źródło: E-magazyny / Anna Pawłowska-Kawa

    #OZE #Energetykajądrowa #Atom #SMR #Polska

    Kategorie
    Magazyny energii

    Kalifornia ustanawia nowe standardy w energetyce odnawialnej z projektem Edwards & Sanborn

    Projekt Edwards & Sanborn składa się z imponującej elektrowni fotowoltaicznej o mocy 875 MW, która wykorzystuje 1,9 miliona paneli słonecznych od amerykańskiego producenta First Solar. To jednak tylko część innowacji. Kluczowym elementem projektu jest magazyn energii, który ma zdolność przechowywania do 3,287 GWh energii elektrycznej. Baterie do tego gigantycznego magazynu energii dostarczyły renomowane firmy LG, Samsung oraz BYD, co świadczy o międzynarodowym charakterze tego przedsięwzięcia.

    Terra-Gen, deweloper odpowiedzialny za realizację projektu, współpracował z firmą Mortenson, która zajęła się instalacją zarówno elektrowni fotowoltaicznej, jak i magazynów energii. Całkowita moc przyłączeniowa do sieci dla całego projektu Edwards & Sanborn wynosi imponujące 1,3 GW. Odbiorcami wyprodukowanej energii będą między innymi miasto San Jose, koncerny energetyczne California Edison i Pacific Gas & Electric Co., a także globalny gigant kawowy Starbucks.

    Projekt ten stanowi kolejny krok w kierunku efektywniejszego wykorzystania energii słonecznej w Kalifornii. Magazyny energii montowane przy fotowoltaice pozwalają na lepsze zarządzanie nadwyżkami mocy produkowanej w czasie szczytowej generacji. Energia ta może być następnie oddawana do sieci w okresach wieczornych szczytów zapotrzebowania, kiedy produkcja z paneli słonecznych maleje.

    Wzrost mocy produkowanej przez instalacje fotowoltaiczne w Kalifornii zauważalnie wpłynął na zmiany w profilu obciążenia sieci energetycznej. W ciągu dnia, kiedy odbywa się intensywna autokonsumpcja energii z PV, obserwuje się spadek obciążenia sieci. Natomiast wieczorem, gdy produkcja z paneli słonecznych spada, następuje gwałtowny wzrost zapotrzebowania na energię z sieci. Energia zgromadzona w bateriach jest wówczas kluczowa do zaspokojenia tego zapotrzebowania.

    W ciągu ostatnich lat Kalifornia zanotowała znaczny wzrost mocy zainstalowanych bateryjnych magazynów energii. Według stanowego regulatora rynku energii, moc tych magazynów wzrosła z 500 MW w 2018 roku do 6,6 GW w połowie ostatniego roku. Segment domowych magazynów energii, komercyjnych oraz wielkoskalowych magazynów odnotował znaczny rozwój.

    Kalifornia potwierdza swoją pozycję jako wiodący rynek bateryjnych magazynów energii w USA. Na koniec 2023 roku, w stanie tym działały magazyny o mocy 7,3 GW, znacznie wyprzedzając inne stany, takie jak Teksas czy Arizona. Projekt Edwards & Sanborn stanowi więc nie tylko technologiczne osiągnięcie, ale również znaczący krok w kierunku zrównoważonej przyszłości energetycznej.

     

    Źródło: Gram w zielone / Piotr Pająk

    #OZE #Energetyka #Fotowoltaika #PV #Magazynyenergii

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Zmiany w programie Czyste Powietrze – nowe wymagania dla pomp ciepła

    Najważniejsza zmiana dotyczy wprowadzenia nowych kryteriów dla pomp ciepła w programie. Od tej pory, aby zakwalifikować się do programu, pompy ciepła muszą przejść badania w niezależnych laboratoriach z akredytacją w Unii Europejskiej lub EFTA. Celem tych badań jest potwierdzenie, że parametry techniczne urządzeń są zgodne z informacjami podanymi w karcie produktu i etykiecie energetycznej.

    Rzeczniczka NFOŚiGW, Ewelina Steczkowska, informuje, że na realizację badań producenci będą mieli około dwóch miesięcy. Obecnie dostępnych jest co najmniej 20 laboratoriów na terenie UE i EFTA, które mogą przeprowadzić wymagane testy. To dobra wiadomość dla producentów, którzy mogą obawiać się krótkiego terminu na dostosowanie się do nowych wymogów.

    Ponadto, urządzenia muszą znaleźć się na Liście Zielonych Urządzeń i Materiałów (ZUM), aby kwalifikować się do wsparcia z programu Czyste Powietrze. Większość urządzeń z tej listy już przeszła wymagane badania, co powinno ułatwić proces ich weryfikacji i wpisu na listę.

    NFOŚiGW podkreśla, że nie przewiduje się możliwości przedłużenia terminów dla przeprowadzenia badań. Jednakże, brak wykonania badań przed wyznaczonym terminem nie eliminuje urządzenia z możliwości znalezienia się na liście ZUM, lecz może opóźnić ich wpis.

    Kolejnym ważnym aspektem jest kwestia zakupu i montażu pompy ciepła. Kluczowa jest data złożenia wniosku o dofinansowanie. Zmiany w programie będą miały wpływ na umowy dotacyjne podpisane na podstawie wniosków złożonych po oficjalnym ogłoszeniu zmian.

    Choć wybór pompy ciepła z listy ZUM nie jest obligatoryjny, przynosi on pewne korzyści. Dzięki temu konsument może mieć pewność, że wybrane urządzenie spełnia wysokie standardy jakościowe i jest zgodne z wymaganiami technicznymi programu. Nawet jeśli dana pompa ciepła nie znajduje się na liście, konieczne jest dostarczenie odpowiednich dokumentów potwierdzających jej zgodność z wymaganiami programu. Zmiany te wprowadzane przez NFOŚiGW są krokiem w kierunku zapewnienia, że program Czyste Powietrze przyczynia się do efektywnej ochrony środowiska i promuje zastosowanie zrównoważonych źródeł energii.

     

    Źródło: NFOŚiGW

    #OZE #Pompaciepła #CzystePowietrze

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Podsumowanie rynku fotowoltaicznego w 2023 roku. A co w nowym, 2024 roku?

    W 2023 roku kluczową rolę odegrał program „Mój Prąd”, który wykazał ogromne zainteresowanie Polaków inwestycjami w odnawialne źródła energii. Znacząca liczba wniosków o dofinansowanie wskazuje na rosnącą świadomość ekologiczną i chęć angażowania się w zrównoważone rozwiązania energetyczne. Piąta edycja programu przyciągnęła rekordową liczbę wniosków, co pokazuje ogromny potencjał i zainteresowanie fotowoltaiką w Polsce.

    Innym istotnym aspektem, który wpłynął na branżę w 2023 roku, były zmiany w prawie budowlanym, zwiększające z 50 do 150 kW moc instalacji PV, dla których nie jest wymagane  pozwolenie na budowę. To uproszczenie procedur znacząco wpłynęło na tempo realizacji inwestycji i otworzyło drzwi dla rozwoju instalacji przemysłowych.

    Programy i inicjatywy takie jak Krajowy Plan Odbudowy (KPO), zatwierdzone przez Komisję Europejską, umożliwiły dostęp do znacznych funduszy na zielone inwestycje, co przyczyniło się do wzrostu sektora. Ten rozwój zwiastuje pozytywne zmiany dla przyszłości fotowoltaiki w Polsce.

    Zaglądając w przyszłość, sektor PV w 2024 roku stoi przed szeregiem wyzwań i możliwości. Eksperci przewidują, że rok ten przyniesie dalszą ewolucję i profesjonalizację branży. Ważnym elementem będzie adaptacja do rosnących oczekiwań klientów i zmieniających się warunków rynkowych. Innowacyjność stanie się kluczowym czynnikiem w dalszym rozwoju sektora, zwłaszcza w kontekście taryf dynamicznych i inteligentnych systemów zarządzania energią.

    W kontekście nadchodzącego roku, rozwój technologii magazynowania energii oraz umów typu Power Purchase Agreement (PPA) będą odgrywać kluczowe role. Zwiększone zainteresowanie magazynami energii oraz wzrost liczby umów PPA pokazuje, że transformacja energetyczna w Polsce nabiera tempa.

    2023 rok był znaczącym krokiem dla polskiego sektora fotowoltaicznego, a rok 2024 obiecuje dalszy rozwój i innowacje, które będą kształtować przyszłość branży w Polsce.

     

    Źródło: E-magazyny / Jacek Stężowski

    #OZE #Fotowoltaika #PV #2023 #2024

    Kategorie
    OZE

    Ruszyła rekrutacja do zarządu NFOŚiGW – ostatni zarząd został niemal w całości odwołany!

    Według informacji udzielonych przez wyborcza.pl, głównym powodem odwołań były problemy z finansowaniem tego kluczowego programu. Ministerstwo Klimatu i Środowiska wyjaśniło, że wstrzymanie wypłat w ramach programu „Czyste Powietrze” było spowodowane brakiem odpowiedniego zabezpieczenia finansowego przez poprzednie kierownictwo NFOŚiGW. Sytuacja ta doprowadziła do wstrzymania wypłat w grudniu 2023 roku z powodu wyczerpania funduszy.

    W obliczu tych wyzwań, Ministerstwo Klimatu i Środowiska pracuje obecnie nad rozwiązaniem problemu. Planowane jest wykorzystanie środków z programu Feniks, aby pokryć zaległe dotacje w programie „Czyste Powietrze”. Minister Paulina Henning-Kloska oszacowała, że uruchomienie tych środków zajmie kilka tygodni.

    W odpowiedzi na te wydarzenia, NFOŚiGW rozpoczął proces rekrutacji na stanowisko prezesa oraz trzech zastępców prezesa. Proces ten został opisany na stronie Funduszu i składa się z trzech etapów: składania dokumentów, oceny kandydatów, oraz rozmowy kwalifikacyjnej. Kandydaci mają złożyć wymagane dokumenty w określonym terminie, zgodnie z procedurami określonymi przez Biuletyn Informacji Publicznej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

    Ta sytuacja w NFOŚiGW rzuca światło na znaczenie odpowiedzialnego zarządzania finansami w publicznych instytucjach, szczególnie w obszarach dotyczących ochrony środowiska, jak również podkreśla wagę zapewnienia ciągłości finansowania ważnych programów ekologicznych.

     

    #OZE #NFOŚiGW

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Dotacje na fotowoltaikę kluczem do zielonej transformacji? Polska wśród państw z najskuteczniejszymi programami dofinansowań zielonych technologii

    W Europie wiele krajów wprowadza działania na rzecz rozwijania rynku fotowoltaiki. Polska, obok takich krajów jak Niemcy, Holandia czy Norwegia wyróżnia się jako państwo, które posiada efektywne programy dotacyjne na odnawialne źródła energii – wynika z analizy norweskiej firmy Otovo, dostawcy fotowoltaiki.

    Dotacje do fotowoltaiki są silnym motywatorem, kluczowe to precyzyjne dostosowanie do indywidualnych potrzeb. Norweska agencja Enova wspiera różne technologie, oferując 25% wsparcia na udokumentowane koszty. Szwecja wprowadziła ulgę podatkową, umożliwiającą odliczenia nawet do 50% dla paneli słonecznych i baterii – mówi Paulina Ackermann – Dyrektor generalna w Otovo, która odpowiada za funkcjonowanie całej spółki w Polsce oraz za rynki w Szwecji i Norwegii.”
    „Potencjał rozwojowy energii słonecznej to efekt rosnącej świadomości społecznej, a programy dotacyjne w Polsce jak „Mój Prąd”, ulga termomodernizacyjna czy program „Czyste powietrze” tylko w tym pomagają.”

    Polski program „Mój Prąd” już od 2019 roku wspiera rozwój energetyki prosumenckiej, czyli takiej, w której osoby wytwarzają energię na własne potrzeby, a jej nadwyżkę przekazują do sieci energetycznej. Z roku na rok zwiększał się zakres systemów, na które można było otrzymać dotację. Obecnie są to instalacje fotowoltaiczne, magazyny ciepła, pompy ciepła, magazyny energii elektrycznej i kolektory słoneczne. Duże zainteresowanie dopłatami w piątej edycji programu „Mój Prąd” sprawiło, że środki zostały wyczerpane przedwcześnie, pomimo znacznej kwoty dostępnej na początku – pierwotnie 100 mln zł, ostatecznie powiększonej o 450 mln zł. Obecnie środki te są już wykorzystane i oczekujemy na szczegóły dotyczące programu „Mój Prąd 6.0”.

    Fotowoltaika

    Eksperci Otovo, wiodącej na rynku europejskim firmy dostarczającej rozwiązania fotowoltaiczne, przeanalizowali najważniejsze informacje na temat dotacji na odnawialne źródła energii, oceniając programy w całej Europie, w tym ich zalety, wady – i to, czego można się nauczyć z doświadczeń innych państw:

    • Austria, Niemcy, Wielka Brytania, Belgia, Holandia i Polska obniżają lub znoszą VAT na technologie ekologiczne, co jest efektywnym i przejrzystym środkiem wsparcia. W Niemczech i Austrii obowiązuje 0% VAT na panele fotowoltaiczne i magazyny energii. W Polsce zredukowano podatek VAT dla wszystkich technologii wspomagających modernizację domu, w tym paneli fotowoltaicznych, baterii i pomp ciepła – bez względu na to, czy są instalowane jednocześnie czy osobno. To jedyny kraj w Europie, który zdecydował się na takie kompleksowe działanie.
    • Niemcy dzięki programowi dotacji, który łączy panele fotowoltaiczne, baterie i pojazdy elektryczne, mają największy i najbardziej hojny program dotacyjny w historii (kwota dofinansowania wynosząca 10 200 € dla konsumenta), ale pula środków została wyczerpana w ciągu 24 godzin.
    • Szwedzki program odliczeń podatkowych dla energii słonecznej, baterii i ładowarek EV, który jest łatwy do wykorzystania, przynosi korzyści finansowe i nie wymaga od obywateli skomplikowanych formalności.
    • Norwegia wyróżnia się prawami opartymi na dotacjach, które są pozbawione biurokracji i zapewniają 25% wsparcia na koszty technologii ekologicznych, a konsumenci otrzymują zwrot gotówki w ciągu 48 godzin. Dodatkowo, Norwegia osiągnęła znaczny sukces w promocji pojazdów elektrycznych dzięki połączeniu dotacji z atrakcyjnymi zachętami, takimi jak zwolnienia z podatku VAT, opłat rejestracyjnych i korzyści na drogach.

    W Polsce dotacje na fotowoltaikę nie tylko stanowią silny bodziec motywacyjny, ale także przynoszą konkretne rezultaty dzięki sprawnemu procesowi instalacji. Czas montażu wynoszący zaledwie 2-3 tygodnie oraz szybkie przyłączenie do sieci, trwające około miesiąca, sprawiają, że warto rozważyć instalację już teraz. Nawet jeśli nie ogłoszono jeszcze nowej edycji programu Mój Prąd”, osoby z zainstalowanymi panelami i po przyłączeniu staną na czele kolejki do korzystania z dotacji, gdy zostanie ona ogłoszona” – mówi Paulina Ackermann z Otovo.

    Podsumowując, inicjatywy rządowe odgrywają kluczową rolę w promocji technologii ekologicznych w Europie, ale sukces wymaga inteligentnego projektowania programów, eliminacji biurokracji oraz korzystnych zachęt finansowych.

     

    #OZE #Otovo #Fotowoltaika #Energetyka #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Spadająca popularność samochodów wodorowych w Japonii. Elektryki zdobywają rynek

    Tymczasem, pojazdy elektryczne zanotowały imponujący wzrost, osiągając sprzedaż 43 991 egzemplarzy w tym samym okresie.

    Ten trend stanowi wyraźny kontrast w stosunku do wcześniejszych lat, kiedy pojazdy wodorowe cieszyły się rosnącą popularnością. W 2021 roku, samochody wodorowe znajdowały więcej nabywców, ze sprzedażą wynoszącą 2 464 sztuk w porównaniu do 20 008 elektryków. Jednak szybko nastąpił zwrot ku pojazdom elektrycznym, które zyskały na popularności kosztem technologii wodorowej.

    Spadek zainteresowania samochodami wodorowymi jest szczególnie uderzający w świetle ambitnych celów rządowych. Japonia postawiła sobie za cel osiągnięcie liczby 800 000 pojazdów wodorowych na drogach do 2030 roku. Jednak z obecną liczbą około 8 000 FCEV na drogach, osiągnięcie tego celu wydaje się coraz mniej prawdopodobne.

    Analiza rynku wskazuje, że nawet wiodący producenci samochodów, tacy jak Toyota, musieli dostosować swoje prognozy i obniżyć oczekiwania co do sprzedaży samochodów wodorowych. Na przykład Toyota zredukowała swoje prognozy sprzedaży do 5 000 sztuk na rok, co w obliczu rzeczywistych danych sprzedażowych wydaje się być liczbą nadmiernie optymistyczną.

    Japonia, będąca jednym z czołowych światowych rynków samochodów zasilanych wodorem, obok Niemiec i Korei Południowej, obecnie doświadcza wyraźnego spadku zainteresowania tym segmentem. W kontekście ogólnej sprzedaży samochodów, w tym hybrydowych i spalinowych, które w ciągu ostatnich trzech lat znalazły 7,2 miliona nabywców, udział samochodów elektrycznych, choć nadal stosunkowo mały, stopniowo rośnie.

    W obliczu tych zmian, rynek samochodów wodorowych w Japonii może potrzebować przewartościowania swoich strategii, zarówno ze strony producentów, jak i polityków. To może oznaczać konieczność dostosowania się do rosnącej popularności pojazdów elektrycznych i zmieniających się preferencji konsumentów, które zdają się odchodzić od technologii wodorowej.

     

    Źródło: Elektrowoz

    Zdjęcie: Toyota Mirai / Toyota.pl

    #OZE #Elektromobilność #Elektryk #Wodór #Japonia #Toyota

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Darmowy prąd w weekendy? Holenderski dystrybutor energetyczny wprowadza rewolucyjną ofertę

    W centrum tej oferty znajduje się zamiar promowania większego zużycia energii w okresach, kiedy produkcja z odnawialnych źródeł energii (OZE), takich jak fotowoltaika, jest najwyższa. Taki krok ma pomóc w zarządzaniu nadmiarem energii, który stanowi wyzwanie dla operatorów sieci energetycznych w całej Europie. W obliczu coraz większej ilości zielonej energii w systemie, a jednocześnie braku rozwiniętego systemu magazynowania, operatorzy, tacy jak Budget Energie, szukają sposobów na efektywne wykorzystanie tej nadwyżki.

    Co istotne, oferta ta dotyczy wyłącznie nowych klientów firmy, którzy zdecydują się na podpisanie rocznej umowy. W ramach promocji, darmowy prąd obejmuje tylko koszt samej energii elektrycznej, nie uwzględniając innych typowych opłat. Dodatkowo, firma wyklucza możliwość ładowania domowych magazynów energii w darmowych godzinach, skupiając się na bezpośrednim zużyciu energii.

    Strategia ta wydaje się być odpowiedzią na wyzwania związane z net-meteringiem, czyli systemem rozliczania prosumenckiego, w którym nadwyżki produkowanej energii są oddawane do sieci. Dla dostawców energii, taki system może prowadzić do strat finansowych, szczególnie w okresach wysokiej produkcji energii odnawialnej. Oferując darmowy prąd w okresach szczytowej generacji, Budget Energie nie tylko promuje większe wykorzystanie zielonej energii, ale także dąży do optymalizacji swojej działalności finansowej.

    Warto również zwrócić uwagę, że oferta może zostać wycofana w dowolnym momencie, co jest zaznaczone w regulaminie. To pokazuje, że choć inicjatywa jest śmiała i innowacyjna, nadal podlega zmieniającym się warunkom rynkowym i operacyjnym.

    Krok ten ze strony Budget Energie jest interesującym przykładem, jak firmy energetyczne mogą dostosowywać swoje strategie do zmieniających się warunków technologicznych i rynkowych. Darmowy prąd w określonych godzinach zachęca do większego wykorzystania energii odnawialnej, ale również odzwierciedla próbę zarządzania nadmiarem energii i optymalizacji finansów w obliczu wyzwań net-meteringu.

     

    Źródło: Globenergia / Budget Energie
    Zdjęcie: ADOBE STOCK

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Holandia #Niderlandy

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Aż 10 zarzutów od UOKiK dla instalatora paneli fotowoltaicznych!

    Według ustaleń UOKiK, KPE pobierała od klientów opłatę w wysokości niemal 2 tysięcy złotych za audyt i przygotowanie koncepcji instalacji, nawet jeśli klienci rezygnowali z usług firmy. Praktyka ta była niezgodna z przepisami, które umożliwiają konsumentom odstąpienie od umowy w ciągu 14 dni od jej zawarcia bez żadnych opłat.

    Ponadto Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zakwestionował inne działania firmy, takie jak brak formularza odstąpienia od umowy, wymaganie składania odstąpienia listem poleconym lub osobiście, brak pisemnych informacji o zasadach rozpatrywania reklamacji z tytułu rękojmi oraz brak zwrotu wpłaconych przez klientów pieniędzy, gdy ci decydowali się odstąpić od umowy.

    Firma Krajowy Projekt Energetyczny zobowiązała się do zwrotu nienależnie pobranych kwot za audyt i koncepcję instalacji, co wpłynęło na obniżenie nałożonej przez UOKiK kary. Niemniej jednak, decyzja UOKiK nie jest jeszcze prawomocna i firma ma prawo do odwołania się od niej przed sądem.

    Decyzja UOKiK ma na celu ochronę praw konsumentów przed nieuczciwymi praktykami firm zajmujących się instalacją paneli fotowoltaicznych oraz wymuszenie przestrzegania przepisów dotyczących praw konsumentów. Firma KPE zobowiązała się również do zmiany swojego postępowania i zaprzestania większości kwestionowanych praktyk.

     

    Źródło: Money

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    Elektromobilność

    DPD Polska z flotą ponad 500 samochodów elektrycznych

    Zielone partnerstwo

    Projekt rozbudowy niskoemisyjnej floty samochodowej DPD od 2021 roku realizowany jest ze specjalistami rynku CFM, firmą Carefleet S.A. Umowa obejmuje dostawy 2 nowoczesnych modeli samochodów marki Mercedes-Benz: eSprinter oraz  eVito Furgon. Pojazdy napędza ten sam silnik elektryczny o mocy 85kWh, a ładowanie akumulatora trwa od 6 do 8 godzin. W warunkach miejskich samochody te są w stanie przejechać na jednym cyklu około 170-180 km.

    Samochody w służbie Klientów

    Pod koniec 2023 roku, w ręce DPD Polska trafił 500. zamówiony egzemplarz i dołączył do floty Oddziału WA1 w Warszawie. Uroczyste przekazanie odbyło się z udziałem pracowników i współpracowników placówki. Ci dodają, że z nowych samochodów zadowoleni będą nie tylko kurierzy, ale i… Klienci.

    „Coraz więcej Klientów zwraca uwagę na to, w jaki sposób doręczona jest ich paczka – zrównoważone rozwiązania stanowią wartość dodaną dla Klientów. Często zagadują i pytają z ciekawością o nasze samochody elektryczne lub rowery cargo. Dla nas, kurierów, zmiana też jest odczuwalna. Jazda samochodem elektrycznym wymaga nieco innej techniki jazdy, aby efektywnie wykorzystać energię z akumulatora. Jego ładowanie wymaga innego planowania i organizacji, szczególnie w naszym klimacie. Nie zmienia to faktu, że jest to rozwiązanie, które powoduje, że logistyka miejska staje się bardziej zielona.”  – podsumowuje Dominik, kurier z WA1.

    W stronę niskoemisyjności

    Rozbudowa elektrycznej floty pojazdów kurierskich to nie potrzeba chwili, lecz starannie zaplanowana strategia. W deklaracji zerowej emisji netto CO2 z 2023 roku Geopost, a tym samym DPD, przyjęło cel NET-ZERO 2040. Zakłada on, że do 2040 roku dostarczanie paczek będzie neutralne w zakresie śladu węglowego.

    „Rozwój floty pojazdów elektrycznych to jeden z ważniejszych elementów realizowanej przez nas długoterminowej strategii zrównoważonego rozwoju. Począwszy od 2021 roku, nasza flota elektrycznych samochodów pokonała ponad 6,5 mln kilometrów, dostarczając tym samym ponad 17 mln paczek. Ich uzupełnienie stanowi flota niskoemisyjnych rowerów cargo, która funkcjonuje od maja 2022 jako efektywny komponent miejskiej platformy logistycznej DPD. Niedawno zresztą mogliśmy świętować dostarczenie milionowej paczki za pomocą tego środka transportu. Dodatkowo stale zwiększając dostępność punktów DPD Pickup (obecnie ponad 26 000 punktów), jesteśmy w stanie zapewnić Klientom wygodę oraz elastyczność nadań i odbiorów opartą na rozwiązaniach, które powstały z uwzględnieniem naszych ambicji środowiskowych.” – komentuje Maciej Głowacki, Dyrektor Operacyjny w DPD Polska.

    Marek Weremijewicz, dyrektor regionalny w DPD Polska zauważa jeszcze inne korzyści dla miast i ich mieszkańców: „Rozwój floty pojazdów elektrycznych jest odpowiedzią na potrzeby lokalnych społeczności miast oraz warunki w nich panujące. Takie samochody szczególnie dobrze sprawdzają się w otoczeniu o wysokim natężeniu ruchu i zatłoczonych rejonach, ponieważ właśnie przy hamowaniu są w stanie odzyskać najwięcej energii w procesie rekuperacji.  Samochody elektryczne są też znacznie cichsze, co pozytywnie wpływa na ogólny poziom hałasu w mieście. Warto również dodać, że wraz z rowerami cargo oraz oddziałami miejskimi stanowią kompletne rozwiązanie dla realizacji strategii zrównoważonej logistyki miejskiej.”

    Partnerstwo dla środowiska

    Carefleet S.A. podobnie definiuje cele na przyszłość i postrzega znaczenie elektromobilności. To dlatego współpraca obu stron jest harmonijna, co w rozmowie z DPD Polska podkreśla Daniel Trzaskowski, Prezes Zarządu Carefleet S.A.: Jestem dumny z zawarcia, a przede wszystkim ze sposobu i szybkości realizacji tej umowy. Byłem pewien, że wszystko się uda, bo Carefleet i DPD Polska patrzą w tym samym kierunku – w kierunku przyszłości. Nas nie trzeba przekonywać do  elektromobilności, czy neutralności węglowej. Zgodnie ze strategią całej naszej, europejskiej grupy Credit Aqricole, której jesteśmy częścią, wspieramy działania proekologiczne. Wszystkich naszych klientów, niezależnie od wielkości firmy i skali prowadzonego biznesu, zachęcamy do choćby częściowej elektryfikacji floty. W warunkach miejskich, w jakich z reguły działają kurierzy, to nie tylko działanie „na rzecz planety”, ale także niemałe oszczędności. Dlatego tak cieszę się z dostawy ponad 500 e-aut zrealizowanej dla DPD Polska.”

     

    #OZE #Elektromobilność #Elektryk #DPD

    Kategorie
    OZE

    Rachunki wyższe o 198% – Energia Obrót wyjaśnia

    Sprawę nagłośnił Artur Dembny, ekspert ds. energetyki, który również jest klientem Energi. Dembny w swoich wypowiedziach dla mediów podkreślał, że firma energetyczna prowadzi wprowadzające w błąd praktyki, nie informując o rządowym zamrożeniu cen prądu. W jego opinii, sposób przedstawienia informacji w listach miał wywołać wrażenie konieczności podjęcia natychmiastowych działań ze strony klientów, aby uniknąć znacznych podwyżek cen.

    Takie działania, zdaniem ekspertów, mogą mieć na celu skłonienie konsumentów do rezygnacji z korzystniejszej oferty taryfowej Urzędu Regulacji Energetyki (URE) na rzecz droższych ofert komercyjnych. W odpowiedzi na te oskarżenia, Krzysztof Kopeć, dyrektor biura prasowego Energii, przyznał, że informowanie klientów taryfowych o zmianie cennika było nieodpowiednie i nie powinno mieć miejsca.

    Kontekst tych wydarzeń wiąże się z decyzją rządu o zamrożeniu cen prądu, paliw gazowych i ciepła do końca czerwca 2024 roku. Ceny zostały zamrożone na poziomie 412 zł/MWh dla określonych limitów zużycia energii w gospodarstwach domowych, z możliwością wzrostu stawki po przekroczeniu tych limitów. Nie jest jeszcze jasne, czy ta polityka zostanie utrzymana również w drugiej połowie roku.

    W tej sytuacji, klienci Energi Obrót stają przed dylematem rozważenia swoich opcji w kontekście ofert energetycznych, biorąc pod uwagę zarówno rządowe zamrożenie cen, jak i zmieniające się warunki rynkowe.

     

    Źródło: Interia biznes

    #OZE #Energetyka #Energia #Prąd

    Kategorie
    OZE

    GoldenPeaks Capital podpisał umowę zakupu energii elektrycznej z Grupą Boryszew

    GoldenPeaks Capital (GPC) to jeden z najszybciej rozwijających się niezależnych producentów energii zielonej w Europie i jeden z największych właścicieli systemów fotowoltaicznych w Polsce. W ramach zawartej transakcji GoldenPeaks Capital będzie dostarczać rocznie 24 GWh energii odnawialnej, wytworzonej przez nowo wybudowane elektrownie fotowoltaiczne w Polsce o przewidywanej mocy 21 MWp.

    Boryszew Green Energy and Gas wchodzi w skład Grupy Boryszew i jest odpowiedzialny za dostawy energii elektrycznej i gazu zarówno w ramach samej Grupy, jak i dla odbiorców zewnętrznych. Grupa Boryszew, będąca jedną z największych prywatnych grup przemysłowych w Polsce, postawiła sobie ambitne cele redukcji śladu węglowego, łącząc wiele inicjatyw w celu ich osiągnięcia. Jedną z nich jest Umowa o Zakupie Mocy z GoldenPeaks Capital, dowodząca znaczenia takich umów z klientami o dużych potrzebach energetycznych, jednocześnie pomagając utrzymać i zwiększyć konkurencyjność na rynkach europejskich, łącząc zieloną energię z dodatkowymi korzyściami dla wyników finansowych.

    Dla GoldenPeaks Capital jest to już siódma umowa na zakup energii w Polsce. Dzięki wszystkim dotychczasowym kontraktom, GoldenPeaks Capital stał się jednym z liderów rynku i niezwykle solidnym partnerem w dziedzinie energii odnawialnej.

    Mikołaj Budzanowski, CEO Boryszew Green Energy and Gas oraz Członek Zarządu Boryszew S.A., podkreśla: „Jako Boryszew Green Energy and Gas mamy bardzo ważną misję w ramach naszej Grupy, polegającą na wspieraniu wszystkich naszych przedsiębiorstw w ich misji dotyczącej dekarbonizacji. Umowa PPA z GoldenPeaks Capital to kamień milowy dla naszej grupy podczas tej drogi, ustanawiający istotne trendy na polskim rynku. GoldenPeaks Capital to doświadczone przedsiębiorstwo IPP ze znaczącą obecnością w Polsce. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej współpracy.”

    Adriano Agosti, Założyciel i Prezes GoldenPeaks Capital, potwierdza: „Ta transakcja to duży krok naprzód. Tworzymy wartościowe propozycje dla klientów przemysłowych, dbających o czystą energię. Jesteśmy dumni, że możemy wesprzeć Boryszew w ich misji dekarbonizacji poprzez tę długoterminową współpracę.”

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Energetyczny audyt przedsiębiorstw – wymogi nowej unijnej dyrektywy

    – Poprawa efektywności energetycznej przekłada się realnie na niższe koszty prowadzenia działalności, co pozwala firmie stać się bardziej konkurencyjną. Firma efektywna energetycznie jest też mniej emisyjna i tym samym ogranicza negatywny wpływ na środowisko naturalne. Warto więc przeprowadzić audyt energetyczny i wdrożyć rozwiązania proefektywnościowe, które potrafią wygenerować dla firmy redukcję zużycia energii nawet o 30 procent – mówi Tomasz Lenderwiceprezes TAURON Sprzedaż.

    Nowe obligo

    Zgodnie z nowymi unijnymi przepisami w zakresie efektywności energetycznej, przedsiębiorstwa, których średni wolumen zużytej energii w ciągu ostatnich trzech lat przekroczył 2 778 MWh będą zobowiązane do przeprowadzenia audytu energetycznego.

    Natomiast przedsiębiorcy zużywający powyżej 23 611 MWh średniorocznie w okresie ostatnich trzech lat, będą zobowiązani do posiadania i utrzymania Systemu Zarządzania Energią.

    To krok mający na celu zwiększenie świadomości i zaangażowania przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonej konsumpcji energii. Audyty energetyczne mają pomóc przedsiębiorcom zidentyfikować obszary, w których mogą wprowadzić usprawnienia, przyczyniając się do ograniczenia negatywnego wpływu na środowisko i jednocześnie generując potencjalne oszczędności.

    Nowe przepisy obejmują wszelkie rodzaje energii, co oznacza, że przedsiębiorstwa będą zobowiązane do oceny swojego zużycia energii zarówno elektrycznej, cieplnej oraz zakumulowanej w pozostałych nośnikach w tym w transporcie. Takie holistyczne podejście ma na celu zwiększenie efektywności energetycznej w szerokim zakresie.

    Opłacalny audyt

    Audyt energetyczny to inaczej przegląd i ocena bieżącego zużycia energii w firmie. Proponuje rozwiązania, które mają poprawić efektywność energetyczną i znaleźć potencjalne oszczędności w zużyciu energii. Może on dotyczyć całego przedsiębiorstwa. Obejmuje wtedy obiekty, procesy technologiczne lub produkcyjne, konkretne urządzenia i instalacje. Może też badać jedno przedsięwzięcie, które ma służyć poprawie efektywności energetycznej.

    – Audyt energetyczny powinien być pierwszym krokiem w kierunku efektywnego zużycia energii przez każdą firmę – podkreśla Tomasz Lender.
    – Rozwiązania oszczędnościowe dobierane są każdorazowo indywidualnie dla firmy. Przykładowo, po przeprowadzeniu audytu i wdrożeniu rekomendowanych rozwiązań, takich jak odzysk ciepła z agregatów wody lodowej, jeden z naszych klientów zredukował zużycie energii o prawie 800 MWh w ciągu roku, a inny zmniejszył zapotrzebowanie na energię o ponad 500 MWh, dzięki odzyskowi ciepła ze sprężarek – dodaje wiceprezes TAURON Sprzedaż.

    W wyniku audytu firma otrzymuje analizę wykonaną przez niezależnego audytora, który obiektywnie oceni jej sytuację energetyczną. Wskaże te obszary w firmie, w których zużycie energii jest znaczące. A dzięki rekomendacjom zawartym w audycie wiadomo będzie, czy np. konfiguracja urządzeń jest prawidłowa lub wykorzystanie instalacji i jej elementów jest właściwe i efektywne.

    Wdrożenie rekomendowanych po audycie rozwiązań, przyczyni się do oszczędności w zużyciu energii, a to wpłynie na obniżenie kosztów funkcjonowania całej firmy.

    Komentarz eksperta:

    Audyt energetyczny przedsiębiorstwa ma na celu zebranie informacji o zużyciu energii przez budynki, instalację przemysłową oraz zamontowane urządzenia. Dzięki niemu można zarówno ustalić, gdzie uzyskać oszczędność energii, jak i oszacować wielkość potencjalnych oszczędności. Audyt obejmuje swoim zakresem procesy realizowane w przedsiębiorstwie, które odpowiadają za minimum 90 procent całkowitego zużycia energii.

    Wyniki przeprowadzonych audytów energetycznych z ostatniego roku potwierdzają nasze założenia, że wiele przedsiębiorstw posiada potencjał do wdrożenia inteligentnego zarządzania zużyciem energii w czasie rzeczywistym. Ta technologia umożliwia optymalizację procesów, zapewniając precyzyjną kontrolę i dostosowanie zużycia energii do bieżących potrzeb. Efektem jest nie tylko redukcja kosztów operacyjnych, lecz także istotne obniżenie obciążenia środowiska. Firmy, które wykorzystują potencjał tej technologii, zmniejszają zużycie energii, realizując przy tym cele związane ze zrównoważonym rozwojem – mówi Rafał Śniegocki, ekspert z zakresu efektywności energetycznej w TAURON Sprzedaż.

     

    #OZE #Energetyka #Prąd #UE #Energia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika w domu? To już niedługo będzie możliwe!

    Ogniwa te mają zdolność wyłapywania światła o niskim natężeniu, co obejmuje światło LED-ów, halogenów, a nawet naturalne światło, które przenika do wnętrza pomieszczeń. To oznacza, że urządzenia wyposażone w te ogniwa będą mogły generować energię elektryczną praktycznie z każdego źródła światła, nawet w nocy, gdy włączymy światło w domu.

    Ambient Photonics skupia się nie tylko na poprawie sprawności ogniw, ale także na obniżeniu kosztów produkcji, co ma umożliwić szerokie zastosowanie tej technologii. Bifacjalność ogniw pozwala na produkcję w różnych kształtach i rozmiarach, co umożliwia dostosowanie ich do praktycznie każdego urządzenia.

    Wprowadzenie tych ogniw na rynek ma przynieść korzyści podwójne. Po pierwsze, zmniejszą rozmiary urządzeń i wyeliminują konieczność korzystania z baterii. Po drugie, przyczynią się do ochrony środowiska, eliminując potrzebę wyposażania urządzeń w gniazda ładowania czy porty bateryjne.

    Jednakże, choć ogniwka radzą sobie dobrze w warunkach niskiego natężenia światła, mają pewne słabości, zwłaszcza w konkurencji z bezpośrednim strumieniem światła w porównaniu do tradycyjnych komórek silikonowych. Niemniej jednak, producent twierdzi, że ekonomiczna opłacalność produkcji tych komórek jest znacznie większa, a ich uniwersalność sprawia, że są atrakcyjnym rozwiązaniem.

    Ambient Photonics planuje wprowadzenie urządzenia opartego na tej technologii jeszcze w 2024 roku, we współpracy z Google. To partnerstwo z jednym z gigantów technologicznych może wskazywać na szerokie możliwości zastosowania tej innowacyjnej technologii w kontekście inteligentnych domów czy urządzeń zasilanych energią słoneczną. Oczekuje się, że nowości wprowadzone przez tę współpracę mogą być przełomowe, zmieniając sposób, w jaki korzystamy z energii w naszych codziennych urządzeniach.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Innowacja

    Kategorie
    Elektromobilność

    Bosch wprowadzi system automatycznego ładowania pojazdów elektrycznych

    Na parkingu wyposażonym w system automatycznego parkowania pojazdy elektryczne mogą samodzielnie znaleźć dostępne miejsce z ładowarką. Kierowca parkuje w specjalnej strefie, a za pomocą aplikacji uruchamia Automated Valet Parking. System prowadzi pojazd do miejsca parkingowego, otwiera klapkę ładowania i podłącza kabel ładowania. Po naładowaniu, robot odłącza kabel, a pojazd wraca na standardowe miejsce parkingowe, uwalniając ładowanie dla kolejnych pojazdów.

    Podczas targów CES 2024 w Las Vegas Bosch zaprezentował niezbędną technologię do wdrożenia automatycznego ładowania. Ta innowacja ma potencjał zrewolucjonizować wygodę korzystania z pojazdów elektrycznych, eliminując konieczność ręcznego ingerowania w proces ładowania.

    Manuel Maier – Wiceprezes ds. produktów do systemów parkowania bez kierowcy normy Level 4 w firmie Bosch, podkreśla kluczową rolę automatyzacji w rewolucji motoryzacyjnej i przejściu na elektromobilność. Kombinacja systemu parkowania bez kierowcy i automatycznego ładowania sprawia, że mobilność staje się bardziej dostępna.

    Rolf Dubitzky, szef obszaru parkowania w firmie Cariad, zauważa duży potencjał we współpracy. Testowanie technologii na wczesnym etapie rozwoju pojazdu gwarantuje niezawodność i doskonałe doświadczenia dla klientów.

    Automatyzacja ładowania nie tylko poprawia komfort użytkowników pojazdów elektrycznych, ale także przynosi korzyści producentom, operatorom stacji ładowania, zarządcą parkingów i dostawcom energii. Redukcja emisji dwutlenku węgla związana z ruchem drogowym stanowi dodatkowy atut dla środowiska.

    Wprowadzenie automatycznego ładowania jest ważnym krokiem w kierunku zwiększenia akceptacji społecznej elektromobilności. Bosch i Cariad, dzięki swojej współpracy, mają szansę uczynić parkowanie i ładowanie pojazdów elektrycznych bardziej efektywnymi i wygodnymi, co z kolei może przyspieszyć przyjęcie nowych technologii w dziedzinie transportu.

     

    Źródło: Autoexpert

    Zdjęcie: Greenway

    #OZE #Elektromobilność #Elektryk

    Kategorie
    OZE

    Rząd zapowiada udrożnienie programu Czyste powietrze

    Ministerstwo klimatu i środowiska otrzymało informację o zaległościach w wypłatach dotacji w pierwszym tygodniu stycznia. W drugiej połowie ubiegłego roku przyjęto do realizacji wnioski, nie mając na nie pokrycia finansowego. W połowie grudnia 2023 r. zatrzymano wypłaty z powodu wyczerpania środków w NFOŚiGW i funduszach wojewódzkich.

    Szefowa resortu, Paulina Hennig-Kloska, przekazała, że sytuacja wynika z „blokowania przez PiS funduszy z KPO i niewdrażania pozostałych programów unijnych”.

    Wiceminister Urszula Zielińska zapewniła, że resort pracuje intensywnie nad rozwiązaniem problemu. Konieczne jest jednak ustalenie kwestii prawnych i znalezienie środków. Opóźnienia w wypłatach pojawiły się w pierwszej połowie grudnia, a dotknęły głównie wojewódzkie fundusze w Poznaniu, Łodzi, Rzeszowie i Wrocławiu. Wszystkie wojewódzkie fundusze mają ograniczenia w wypłatach dotacji.

    Program „Czyste powietrze” o budżecie 103 mld zł to największa inicjatywa antysmogowa w Polsce. W ramach programu właściciele domów jednorodzinnych mogą uzyskać wsparcie finansowe na wymianę nieekologicznych źródeł ciepła i poprawę efektywności energetycznej budynku.

    NFOŚiGW poinformował wcześniej, że do programu wpłynęło ponad 758 tys. wniosków na kwotę dofinansowania przekraczającą 21 mld 675 mln zł. Podpisano ponad 647 tys. umów na ponad 17,1 mld zł dofinansowania, a beneficjentom wypłacono ponad 8,5 mld zł. Obecnie 23 tys. wniosków czeka na rozpatrzenie, a średnia wartość dotacji wynosi 41 tys. zł na jedną umowę o dofinansowanie od 3 stycznia 2023 r.

    Źródło: Bankier / Michał Boroń

    #OZE #CzystePowietrze #Dofinansowanie #Polska

    Kategorie
    Magazyny energii

    PGE wybuduje jeden z największych bateryjnych magazynów energii w Europie

    Magazyn energii Gryfino będzie miał zdolność dostarczania energii elektrycznej dla ponad 100 tysięcy gospodarstw domowych. Zakończenie inwestycji planowane jest na 2029 rok, a instalacja będzie połączona z systemem przesyłowym na napięciu 400 kV.

    Realizacja tego projektu umocni nie tylko zdolność magazynowania zielonej energii w okresach wzmożonej produkcji z farm wiatrowych, ale także wzmocni poziom bezpieczeństwa energetycznego krajowej sieci. Wojciech Dąbrowski – Prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej, podkreślił, że inwestycja ta przyczyni się do osiągnięcia strategicznego celu Grupy PGE, który zakłada posiadanie co najmniej 800 MW w magazynach energii do 2030 roku.

    Operator Sieci Przesyłowej PSE wydał warunki przyłączenia dla magazynu Gryfino, a planowana instalacja będzie spełniać europejskie i krajowe regulacje dotyczące rynku energii elektrycznej oraz funkcjonowania systemu elektroenergetycznego.

    Grupa PGE już posiada doświadczenie w budowie bateryjnych magazynów energii. W 2020 roku oddała do użytku pierwszy w Polsce modułowy magazyn w Rzepedzi o mocy około 2,1 MW, a w 2021 roku uruchomiła magazyn na Górze Żar o mocy 500 kW. Obecnie trwają prace nad kolejnym projektem – bateryjnym magazynem przy Elektrowni Szczytowo-Pompowej Żarnowiec o mocy nie mniejszej niż 200 MW.

    Zgodnie z zapisami strategii, Grupa PGE planuje budowę co najmniej 0,8 GW nowych magazynów energii do 2030 roku. Inwestycje w magazyny energii stanowią kluczowy element strategii rozwoju, wspierając jednocześnie zrównoważoną produkcję i bezpieczeństwo energetyczne kraju.

     

    Źródło: CIRE

    #OZE #Magazynenergii

    Kategorie
    Magazyny energii

    Śląsk z unijnym dofinansowaniem na magazyny energii!

    Program ten umożliwia jednostkom samorządu terytorialnego, przedsiębiorcom, wspólnotom energetycznym oraz instytucjom publicznym, takim jak szpitale czy uczelnie, ubieganie się o dofinansowanie na zakup i montaż magazynów energii oraz infrastruktury niezbędnej do magazynowania energii pochodzącej z istniejących instalacji OZE.

    W ramach programu, organizowany jest nabór wniosków, trwający od 30 listopada 2023 roku do 31 stycznia 2024 roku. Pomimo pierwotnego planu zakończenia naboru pod koniec grudnia, został on przedłużony o kolejny miesiąc. Wnioski można składać zdalnie za pomocą Lokalnego Systemu Informatycznego dostępnego na stronie poświęconej województwu śląskiemu.

    Działania objęte programem koncentrują się głównie na zakupie i montażu magazynów energii elektrycznej oraz cieplnej, a także infrastruktury związanej z magazynowaniem energii. Projekt może być realizowany w formie tzw. projektów parasolowych, gdzie odpowiedzialność za wdrożenie technologiczne i monitoring leży po stronie gminy. Dodatkowo, istnieje możliwość uzyskania dofinansowania do 100 proc. kosztów kwalifikowanych dla grantu oraz do 85 proc. dla kosztów pośrednich.

    Pula środków przeznaczonych na dofinansowanie wynosi ponad 5,5 mln euro, a wsparcie przyjmuje formę dotacji. Warto zaznaczyć, że beneficjentami programu mogą być różnorodne podmioty, obejmujące nie tylko jednostki samorządu terytorialnego, ale również przedsiębiorców realizujących cele publiczne, wspólnoty energetyczne oraz instytucje publiczne.

    Warto również podkreślić, że program wspiera nie tylko same inwestycje w magazyny energii, ale także działania edukacyjno-informacyjne dotyczące korzyści zastosowania OZE oraz magazynowania energii. Jednakże, takie działania stanowią jedynie uzupełniającą część projektu.

    Decyzje dotyczące przyznania dofinansowania planowane są do trzeciego kwartału 2024 roku. Inicjatywa ta ma potencjał przyspieszenia rozwoju odnawialnych źródeł energii na Śląsku, zmieniając region z tradycyjnego zagłębia węglowego na obszar nowoczesnych technologii.

    Dodatkowo, plany rozwoju Śląska obejmują powstanie pierwszej w Polsce fabryki ogniw do magazynów energii w Jastrzębiu. Linia produkcyjna ma rozpocząć działanie już w 2024 roku, co może stanowić ważny krok w kierunku zrównoważonego i nowoczesnego rozwoju regionu.

    Mimo wcześniejszych planów dotyczących Systemu Śląskich Magazynów Energii (SME) na terenach pogórniczych, szczegółowe informacje na temat tego projektu nie zostały jeszcze ustalone. Niemniej jednak, Śląsk wyraźnie kieruje się ku transformacji swojego wizerunku, stając się regionem pełnym nowoczesnych technologii i innowacji.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Magazynenergii #Śląsk #Polska

    Kategorie
    OZE

    Iberdrola i Bank Światowy rozszerzają swoją współpracę o 300 mln euro pożyczki na projekty OZE

    Środki te mają być przeznaczone na rozwój projektów z obszaru energetyki odnawialnej w krajach zależnych od paliw kopalnych (w tym węgla), do których należą Polska, Maroko i Wietnam.

    Z uzgodnionej kwoty 170 mln euro przeznaczono już na finansowanie lądowych projektów wiatrowych w Polsce. Ponadto, partnerzy analizują możliwości dalszej współpracy w zakresie wsparcia rozwoju nowych innowacyjnych projektów z obszaru zielonej energetyki, takich jak morska energetyka wiatrowa i ekologiczny wodór, na innych rozwijających się rynkach.

    Obecna pożyczka jest uzależniona od realizacji dwóch strategicznych celów ESG przez Iberdrolę. Pierwszym celem jest ograniczenie do roku 2030 bezwzględnej, bezpośredniej i pośredniej emisji gazów cieplarnianych przez spółkę o ponad 60% w stosunku do wartości z roku 2020, pochodzącej z działalności spółki, klientów i łańcuchów dostaw. Drugim celem jest ponad dwukrotne zwiększenie mocy zainstalowanej Iberdroli w OZE do 2030 roku, która na koniec trzeciego kwartału 2023 roku przekroczyła 41 000 MW.

    Pożyczka jest częścią partnerstwa zawartego w maju ubiegłego roku na rzecz promowania transformacji energetycznej na rynkach wschodzących. Uprzedni „zielony kredyt” IFC na kwotę 150 mln USD (ok. 136 mln euro) podpisany został na cele związane z finansowaniem cyfryzacji i poprawy efektywności energetycznej w sieciach dystrybucyjnych obsługiwanych przez brazylijską spółkę zależną Iberdrola. Jeszcze wcześniej IFC zaakceptował pożyczkę dla Neoenergia na 115 mln dolarów w 2022 roku.

    José Sainz Armada, Dyrektor ds. Finansów, Kontroli i Rozwoju Korporacyjnego Iberdrola, powiedział: „Pożyczka ta pozwoli Iberdorli na dalsze przyczynianie się do transformacji energetycznej, dekarbonizacji i elektryfikacji krajów rozwijających się, które nadal są w dużym stopniu zależne od paliw kopalnych. Umacnia również pozycję IFC jako jednego z naszych głównych partnerów w finansowaniu projektów związanych z odnawialnymi źródłami energii.”

    „Ta pożyczka stanowi znaczący krok w globalnym Partnerstwie IFC-Iberdrola Na Rzecz Transformacji Energetycznej, którego celem jest wsparcie ekspansji Iberdrola i ponowne wejście Iberdrola na rynki wschodzące, które potrzebują dekarbonizacji swojego miksu energetycznego”, powiedział Alfonso García Mora, Wiceprezes na Europę, Amerykę Łacińską i Karaiby, IFC. „Nie możemy się doczekać współpracy z Iberdrola przy projektach, które mogą przyspieszyć sprawiedliwe i godziwe przejście na niskoemisyjną i zrównoważoną energetykę na rynkach rozwijających się i wschodzących”.

     

    Zaangażowanie IFC na rzecz gospodarek wschodzących

    IFC, posiadający rating kredytowy AAA, jest oddziałem Grupy Banku Światowego, który zapewnia finansowanie sektorowi prywatnemu w ponad 100 krajach wschodzących, w celu rozwijania sektorów prywatnych poprzez inwestowanie w przedsiębiorstwa za pośrednictwem pożyczek, kapitału własnego i gwarancji. Jego misją jest mobilizacja kapitału innych inwestorów oraz doradzanie firmom i rządom w zakresie stymulowania inwestycji prywatnych.

    W zeszłym roku agencja przekazała rekordową kwotę 43,7 miliardów dolarów prywatnym firmom i instytucjom finansowym w krajach rozwijających się. IFC umożliwia sektorowi prywatnemu położenie kresu ubóstwu i zwiększanie wspólnego dobrobytu, gdy gospodarki zmagają się ze skutkami kryzysów.

     

    Iberdrola, lider zrównoważonego finansowania

    Iberdrola jest liderem „zielonego” finansowania. W grudniu ubiegłego roku jako wiodący w Europie producent energii elektrycznej i drugi co do wielkości na świecie pod względem wartości giełdowej, Iberdrola podpisała największą w swojej historii linię kredytową na kwotę 5,3 mld euro z 33 bankami po cenach podobnych do tych z 2019 r., w związku z realizacją szeregu celów ESG. Początki współpracy IFC z Iberdrolą sięgają 1998 r., kiedy Iberdrola zarządzała uprzednio spółkami zależnymi w Boliwii.

    Odkąd w 2014 r. stała się pierwszą hiszpańską spółką, która wyemitowała zielone obligacje, Iberdrola ugruntowała swoją pozycję światowego lidera w zakresie zrównoważonego finansowania, a obecnie jest wiodącym na świecie prywatnym emitentem zielonych obligacji. Grupa ma aktualnie uplasowane zielone obligacje o wartości prawie 20 miliardów euro.

    #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Wizja energetyki przyszłości mikroinstalacji prosumenckich: Trendy w fotowoltaice na 2024 rok

    Taryfy dynamiczne w 2024 roku

    W 2024 roku na pierwszy plan wysuwa się wprowadzenie taryf dynamicznych w Polsce, będących ostatnim etapem wdrażania systemu net-billingu.  Od 1 lipca 2024 r., kiedy net-billing będzie oparty na rozliczeniu wartości nadwyżek energii elektrycznej wyprodukowanej przez prosumentów (zużywających i produkujących energię) z zastosowaniem taryf dynamicznych wg cen godzinowych, spodziewamy się zmian na rynku fotowoltaicznym. Oczekuje się, że net-billing stanie się bardziej opłacalny dla prosumenckich mikroinstalacji, gdyż umożliwi dokładniejsze rozliczanie wartości nadwyżki energii elektrycznej.

    Wprowadzenie taryf dynamicznych może zmienić podejście prosumenckie do produkcji i zużycia energii. Użytkownicy będą finansowo motywowani do magazynowania energii w okresach niskich cen i jej wykorzystywania, gdy ceny rosną. To nie tylko zwiększy opłacalność instalacji fotowoltaicznych i magazynowania energii, ale może również potencjalnie przyczynić się do większej stabilności sieci energetycznej, umożliwiając lepsze zarządzanie popytem. Może to więc prowadzić do wzrostu zapotrzebowania na inteligentne rozwiązania do zarządzania energią oraz systemy magazynowania energii, które będą kluczowe w maksymalizowaniu korzyści płynących z nowego modelu rozliczeń.

    AI w fotowoltaice

    W 2024 roku inteligentne systemy zarządzania energią oparte na IoT (internet rzeczy) i sztucznej inteligencji będą miały duże znaczenie w sektorze PV. Te zaawansowane możliwości oferują znacznie więcej niż tradycyjne systemy monitorowania – są w stanie analizować i przetwarzać dane w czasie rzeczywistym oraz automatycznie zarządzać dostępną energią biorąc pod uwagę potrzeby użytkowników. Integracja AI umożliwia także prognozowanie zapotrzebowania na energię i efektywniejsze zarządzanie jej magazynowaniem, co jest kluczowe dla redukcji kosztów i zwiększenia efektywności energetycznej. Warto tutaj także dodać konieczność odpowiedniego zbierania i wykorzystania danych, które są podstawą jakiegokolwiek wykorzystania sztucznej inteligencji. W SolarEdge stworzyliśmy inteligentne rozwiązanie do optymalizacji zużycia energii o nazwie SolarEdge ONE, które agreguje dane zewnętrzne takie jak właśnie dynamiczne ceny energii czy inne zmienne wpływające na opłacalność, dane wewnętrzne takie jak na przykład informację o produkcji czy konsumpcji. System korzysta także z naszego profilu konsumpcyjnego, który stworzony jest z danych historycznych.

    Prosument lokatorski

    W 2024 roku, fotowoltaika w budynkach wielorodzinnych stanie się coraz bardziej dostępna. Chociaż technicznie instalacja PV w budynku wielorodzinnym nie różni się wiele od tej w domu jednorodzinnym, to jednak wymaga zgody wspólnoty, co było pewnym wyzwaniem. Teraz, z rosnącą świadomością ekologiczną i finansowymi zachętami rządowego programu 'Prosument lokatorski’, coraz więcej wspólnot prawdopodobnie zdecyduje się na taką inwestycję. To pokazuje, jak zmienia się nasze myślenie o energii odnawialnej – staje się ona dostępna dla szerszego grona odbiorców, co jest kluczowe dla zrównoważonego rozwoju energetycznego.

    Wirtualne elektrownie

    Widzę ogromny potencjał w modelach współdzielenia energii, takich jak wirtualne elektrownie i mikrosieci. Te innowacje mają potencjał do przekształcenia naszego podejścia do produkcji i dystrybucji energii. Wirtualne elektrownie, poprzez łączenie rozproszonych źródeł energii, nie tylko zwiększają wartość systemów PV i magazynowania energii dla właściciela systemu, ale także poprawiają stabilność sieci w wielu krajach na całym świecie. Przewiduję, że mogą być one kluczowym elementem w zarządzaniu popytem i podażą energii, co jest szczególnie ważne w dobie rosnącego zapotrzebowania na energię oraz potrzeby redukcji emisji CO2. Z kolei mikrosieci umożliwiają lokalnym społecznościom większą samowystarczalność i odporność na zakłócenia w dostawach energii. Współdzielenie energii w ramach tych mniejszych, zdecentralizowanych sieci może pozwolić na efektywniejsze wykorzystanie lokalnych zasobów.

    Źródło fragmentu „Prosument lokatorski”: https://www.gov.pl/web/rozwoj-technologia/prosument-lokatorski—startuje-nabor-wnioskow-o-doplaty

    Grafika: SolarEdge 

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nowy rząd szykuje zmiany dla fotowoltaiki. Będzie korzystniej?

    Główne zmiany zakładają wprowadzenie gwarantowanej, minimalnej ceny za prąd wpuszczany do sieci z instalacji fotowoltaicznych objętych net-billingiem. Cena ta ma być ustalona na poziomie, który umożliwi zwrot inwestycji w ciągu siedmiu lat. Dodatkowo, planowane jest ustalenie minimalnej ceny odkupu energii od właścicieli instalacji fotowoltaicznych, co ma pomóc w przewidywaniu opłacalności inwestycji.

    Koalicja Obywatelska zobowiązuje się także do kontynuacji programu Mój Prąd, który wspiera inwestycje w odnawialne źródła energii, w tym w instalacje fotowoltaiczne. Dodatkowo, rząd planuje wprowadzenie kredytu oprocentowanego na 0 procent, który będzie dostępny dla osób inwestujących w termomodernizację, fotowoltaikę, pompy ciepła i magazyny energii. Taki kredyt ma stanowić dodatkowy bodziec dla potencjalnych inwestorów, zwłaszcza dla tych, którzy obecnie muszą pokryć znaczną część kosztów z własnej kieszeni.

    Zmiany mają zostać wprowadzone w pierwszych 100 dniach po zmianie władzy. Wprowadzenie gwarantowanej minimalnej ceny za prąd i minimalnej ceny odkupu energii ma na celu zachęcenie większej liczby osób do inwestowania w fotowoltaikę. Natomiast kredyt oprocentowany na 0 procent ma pomóc w pokryciu kosztów inwestycji, stanowiąc dodatkowy bodziec dla potencjalnych inwestorów.

     

    Źródło: Portal Samorządowy

    #OZE #Fotowoltaika #Pompaciepła #Magazynenergii

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Od 1 stycznia zakaz ogrzewania piecami węglowymi w aż 8 województwach

    Ograniczenia obejmą piec pozaklasowy klasy 1 i 2 województwach:

    • zachodniopomorskim
    • kujawsko-pomorskim
    • wielkopolskim
    • dolnośląskim
    • śląskim
    • lubelskim
    • świętokrzyskim
    • podkarpackim

    Dodatkowo, na terenie Podkarpacia i Śląska, zakazane będzie użytkowanie kotłów używanych od 5 do 10 lat od daty produkcji.

    Nowe przepisy zakładają również zakaz palenia węglem i drewnem (z wyjątkiem biomasy) od 1 stycznia 2024 roku w Sopocie. Kara za nieprzestrzeganie przepisów może wynieść do 5 tysięcy złotych.

    W perspektywie długoterminowej, od 2030 roku planowany jest kompleksowy zakaz eksploatacji kotłów, pieców i kominków opalanych paliwem stałym.

    Jednocześnie, obserwuje się rosnącą popularność pomp ciepła w Polsce. W ubiegłym roku złożono ponad 4 tysiące wniosków o dofinansowanie w ramach programu Czyste Powietrze, o łącznej wartości ponad 237 milionów złotych. Pomp ciepła stanowiły 1/3 wszystkich nowo instalowanych urządzeń grzewczych, a ich liczba wzrosła o 180 tysięcy.

    Polska zajmuje obecnie drugie miejsce w Europie pod względem sprzedaży pomp ciepła, co jest szczególnie istotne w kontekście walki z zanieczyszczeniem powietrza. W 2023 roku obserwowano zmiany w strukturze popularności pomp ciepła, gdzie spadł udział pomp typu powietrze-woda, a wzrosła liczba gruntowych pomp ciepła.

    Perspektywy na 2024 rok są obiecujące dla sektora pomp ciepła w Polsce. Nowe taryfy, obniżka podatku VAT dla właścicieli tych urządzeń oraz zmiany w systemie rozliczeń prosumentów mogą przyspieszyć proces transformacji energetycznej kraju. W ostatnich miesiącach narosło wiele mitów wokół pomp ciepła, jednak te zmiany legislacyjne mogą przyczynić się do ich ponownego wzrostu popularności.

     

    Źródło: przemysl.naszemiasto

    #OZE #Pompyciepła #Ogrzewanie

    Kategorie
    OZE

    PKP Intercity planuje zakup nowoczesnych, hybrydowych pociągów

    Inicjatywa ta jest częścią szerszej strategii rozwoju floty PKP Intercity, zakładającej, że do 2030 roku wszystkie pojazdy przewoźnika będą albo nowe, albo zmodernizowane. Nowe hybrydowe zespoły trakcyjne mają osiągać prędkość minimum 160 km/h w trybie elektrycznym oraz 120 km/h przy użyciu napędu spalinowego. Planowane jest, że pierwsze z nich zostaną dostarczone już po 24 miesiącach od podpisania umowy z producentem.

    Jednak to nie koniec innowacyjnych koncepcji przewoźnika. PKP Intercity zastanawia się również nad możliwością instalacji napędu bezemisyjnego w przyszłości. Decyzja ta zależeć będzie od tego, czy nowe technologie spełnią kryteria atrakcyjności dla przewoźnika, zgodności z wymaganiami technicznymi oraz uzasadnienia ekonomicznego.

    Bezpieczeństwo podróży nowymi hybrydowymi zespołami trakcyjnymi zostanie zapewnione dzięki zastosowaniu systemu bezpieczeństwa ETCS. Pojazdy zostaną dodatkowo wyposażone w systemy diagnostyki pokładowej, monitoringu wizyjnego oraz alarmowy system przeciwpożarowy. Dodatkowo, pojazdy będą wyposażone w nadajniki GPS, system do pomiaru zużycia paliwa i liczniki energii. Silniki spalinowe spełnią najnowsze normy dotyczące emisji spalin.

    To pierwszy tego rodzaju zakup w historii PKP Intercity, które do tej pory korzystało wyłącznie z pojazdów zasilanych energią elektryczną. Nowe hybrydowe zespoły trakcyjne będą mogły pomieścić co najmniej 184 pasażerów, z miejscami zarówno w klasie pierwszej, jak i drugiej. Ponadto, zostaną dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, oferując 4 miejsca dla nich i ich opiekunów oraz co najmniej 8 stojaków na rowery. Pasażerowie podróżujący tymi nowymi pojazdami będą mieli również dostęp do usług gastronomicznych oferowanych przez maszyny vendingowe.

    Inwestycja ta nie tylko modernizuje flotę przewoźnika, ale także umożliwi uruchomienie połączeń do miejscowości, które wcześniej nie były obsługiwane przez pociągi dalekobieżne. Skrócenie czasu podróży, dzięki eliminacji konieczności wymiany lokomotyw elektrycznych i spalinowych, jest dodatkowym atutem tego przedsięwzięcia.

    Zgodnie z warunkami zamówienia, wykonawca zobowiąże się utrzymać pojazdy przez okres 10 lat, przy aktywnym udziale pracowników przewoźnika. Producent ma czas do 19 lutego 2024 roku na złożenie oferty. Ten krok w kierunku nowoczesnej i ekologicznej floty jest obiecujący dla rozwoju kolejnictwa w Polsce.

     

    Źródło: Obserwatorlogistyczny

    #OZE #Elektromobilność #Hybryda #PKP

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Polenergia wybuduje farmy fotowoltaiczne za łącznie ok. 89 mln zł

    Umowy EPC obejmują szeroki zakres działań montażowo-elektrycznych związanych z budową farm fotowoltaicznych. Prace te obejmują dostawę i montaż konstrukcji wsporczych dla modułów fotowoltaicznych, montaż modułów fotowoltaicznych i inwerterów, dostawę i montaż stacji elektroenergetycznych nn/SN, dostawę i montaż kabli nn, SN, wykonanie stacji abonenckiej 20/110 kV wraz z dostawą urządzeń, dostawę i montaż linii kablowej WN wraz z siecią światłowodową. Warto zauważyć, że umowy nie obejmują dostawy modułów fotowoltaicznych i inwerterów.

    Polenergia, jako pionowo zintegrowany podmiot, specjalizuje się w projektach energetycznych obejmujących zarówno źródła konwencjonalne, jak i odnawialne. Firma działa na wielu obszarach, włączając w to wytwarzanie i dystrybucję energii elektrycznej oraz gazu, a także sprzedaż i obrót energią i świadectwami pochodzenia. Spółka jest notowana w indeksie mWIG40 i w 2022 roku osiągnęła przychody na poziomie 7,09 miliarda złotych.

    Projekty farm fotowoltaicznych Szprotawa I i Szprotawa II stanowią kolejny krok Polenergii w rozwijaniu portfela inwestycyjnego związanego z energią odnawialną. Umowy EPC z P&Q umożliwią skuteczną realizację tych projektów, które w sumie przyczynią się do dodania 67 MWp do mocy zainstalowanej w segmencie fotowoltaiki. To z kolei wpisuje się w długoterminową strategię spółki, która stawia na zrównoważony rozwój i rosnący udział odnawialnych źródeł energii w swoim portfolio.

     

    Źródło: Inwestycje

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Polenergia

    Kategorie
    OZE

    Przydomowa elektrownia wiatrowa – konkurent dla fotowoltaiki?

    Wiceprezes NFOŚiGW, Paweł Mirowski, zasygnalizował rozważania dotyczące wprowadzenia dotacji na małe elektrownie wiatrowe w ramach istniejącego programu Mój Prąd. Alternatywą jest stworzenie nowego, odrębnego programu dotacyjnego. Dofinansowanie miałoby obejmować koszty zakupu i montażu, co mogłoby być istotnym impulsem dla osób zainteresowanych ekologicznym źródłem energii.

    Mikroinstalacje wiatrowe mają wiele zalet. Po pierwsze, nie emitują spalin ani innych zanieczyszczeń, co przyczynia się do poprawy stanu środowiska. Dodatkowo, korzystają z odnawialnego źródła energii, jakim jest wiatr. Wprowadzenie takich instalacji do domów mogłoby więc przyczynić się do obniżenia emisji szkodliwych substancji oraz zmniejszenia zależności od tradycyjnych, nieekologicznych źródeł energii.

    Aspekt finansowy również stanowi istotny element rozważań. Wspomniane dotacje mogą znacząco obniżyć koszty zakupu i montażu elektrowni wiatrowej. Obecnie, według wstępnych szacunków, koszty takiej inwestycji wynoszą od 40 do 50 tysięcy złotych, co z pewnością jest poważnym wydatkiem. Dofinansowanie ze strony NFOŚiGW mogłoby zniwelować te koszty, sprawiając, że inwestycja stałaby się bardziej dostępna dla szerokiego grona osób.

    Warto również podkreślić, że posiadanie małej elektrowni wiatrowej może przynieść korzyści finansowe w dłuższej perspektywie. Możliwość sprzedaży nadwyżki wyprodukowanej energii do sieci lub otrzymywania zwrotu za zużytą energię może wpłynąć korzystnie na domowy budżet.

    Ciekawym aspektem jest również fakt, że małe elektrownie wiatrowe o mocy do 40 kW oraz wysokości do 3 m nie wymagają uzyskania pozwolenia na budowę. To ułatwienie może skłonić więcej osób do podjęcia decyzji o instalacji takiej elektrowni na swoich posesjach.

    Oczywiście, decyzja o zakupie małej elektrowni wiatrowej wiąże się zarówno z korzyściami, jak i kosztami. Kluczowe jest zwrócenie uwagi na lokalne warunki wietrzne, aby zagwarantować efektywność wykorzystania instalacji. Ponadto, konieczne jest świadome podejście do wszystkich związanych z tym kwestii finansowych.

    Mimo to, planowane wsparcie finansowe ze strony NFOŚiGW może stanowić zachętę dla wielu osób do poszukiwania ekologicznych rozwiązań w dziedzinie energii. Ostateczne decyzje i szczegóły dotyczące programu będą jednak zależały od oficjalnych ogłoszeń i decyzji funduszu.

     

    Źródło: Spidersweb

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Elektrowniawiatrowa

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Oświadczenie NFOŚiGW w sprawie kontroli pomp ciepła z programu „Czyste Powietrze”

    W komunikacie NFOŚiGW podkreśla, że obecnie nie prowadzi specjalnych kontroli tylko w stosunku do pomp ciepła. Kontrole w ramach „Czystego Powietrza” obejmują całe przedsięwzięcie dofinansowane, a nie tylko konkretne urządzenia. Weryfikacja odbywa się od momentu złożenia wniosku o dofinansowanie, przez etap realizacji inwestycji, aż do tzw. 5-letniego okresu trwałości.

    Warto zaznaczyć, że kontrola jakości urządzeń, o której wspomina Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), skupia się na nieuczciwych importerach, dostawcach i monterach pomp ciepła. Beneficjenci programu „Czyste Powietrze” nie powinni obawiać się tych kontroli, jeżeli korzystają z uczciwych wykonawców.

    Ostrzeżenie kierowane jest natomiast do beneficjentów programu, aby byli świadomi ryzyka związanego z wyborem nieuczciwych firm i akwizytorów, którzy oferują produkty niskiej jakości. NFOŚiGW zaleca dokładne weryfikowanie wykonawców oraz sprawdzenie czy urządzenia dostosowane są do potrzeb technicznych budynku, a także czy cena urządzenia nie jest zawyżona.

    Wspomniane oczekiwane zmiany dotyczące zamknięcia listy zielonych urządzeń i materiałów (lista ZUM) mają na celu ograniczenie możliwości udzielania dofinansowania wyłącznie do urządzeń wpisanych na tę listę. To oznacza, że beneficjenci będą mogli korzystać z dofinansowania tylko na urządzenia, które spełniają określone parametry techniczne opisane na karcie produktu i etykiecie energetycznej.

    NFOŚiGW planuje wprowadzenie zmian w funkcjonowaniu listy ZUM na początku 2024 roku, co pozwoli na jeszcze bezpieczniejsze korzystanie z dofinansowania programu „Czyste Powietrze”. Po wprowadzeniu systemu weryfikacji pomp ciepła, beneficjenci będą mogli wybierać spośród urządzeń wpisanych na listę ZUM, które zostały potwierdzone badaniami przeprowadzonymi w akredytowanym laboratorium.

     

    Źródło: Gov

    #OZE #Pompaciepła #CzystePowietrze #Polska

    Kategorie
    Magazyny energii

    Powstał pierwszy w Polsce magazyn energii z akumulatorów autobusowych

    Magazyn energii w Jaworznie ma imponującą moc 150 kW i pojemność 150 kWh, co czyni go znaczącym elementem lokalnej infrastruktury energetycznej. Co istotne, do jego działania wykorzystywane są akumulatory, które już pełniły swoją rolę w autobusach elektrycznych. Zamiast trafiać na składowiska odpadów, te akumulatory mają teraz zapewnione drugie życie, działając w magazynie przez co najmniej osiem lat.

    Patryk Demski – Wiceprezes Grupy Tauron ds. strategii i rozwoju, podkreśla znaczenie tego projektu. Magazyn nie tylko współpracuje z ładowarką do pojazdów elektrycznych, ale także integruje się z lokalną siecią elektroenergetyczną. Planowane są dalsze analizy pracy magazynu oraz badania możliwości jego integracji z różnymi źródłami wytwórczymi.

    Akumulatory autobusów elektrycznych zazwyczaj są użytkowane przez 8–10 lat, a ich liczba wciąż rośnie wraz z rozwojem elektromobilności. To oznacza, że magazyny energii oparte na tych akumulatorach mogą stać się ważnym elementem inteligentnej infrastruktury elektroenergetycznej. Projekt ten jest również korzystny z ekonomicznego punktu widzenia, ponieważ budowa magazynów z wykorzystaniem używanych akumulatorów okazuje się tańszą opcją niż produkcja tradycyjnych magazynów przemysłowych.

    Magazyn w Jaworznie składa się z czterech modułów bateryjnych, z których każdy zawiera 78 pojedynczych ogniw, pierwotnie użytkowanych w pierwszym autobusie elektrycznym w mieście. Te ogniwa litowo-jonowe mają kluczowe znaczenie dla stabilizacji sieci elektroenergetycznej, zwłaszcza przy rosnącej liczbie niestabilnych źródeł odnawialnych, takich jak mikroinstalacje fotowoltaiczne.

    Projekt, zatytułowany „Opracowanie i przetestowanie adaptacyjnego systemu magazynowania energii elektrycznej w oparciu o drugie życie baterii pochodzących z pojazdów elektrycznych” jest realizowany w ramach konkursu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju i współfinansowany z unijnego Programu Inteligentny Rozwój. To kolejny krok w kierunku zrównoważonego i efektywnego wykorzystania zasobów energetycznych, stanowiący przykład, jak innowacje w obszarze elektromobilności mogą przyczynić się do poprawy infrastruktury energetycznej.

     

    Źródło: Inżynieria / Wojciech Kwinta

    #OZE #Energetyka #Magazynenergii #Polska #Akumulatory

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Rynek pomp ciepła w 2023 roku – podsumowanie

    Wpływ na rynek miały również kwestie polityczne i energetyczne. Pogorszenie wyników sprzedaży odzwierciedlało się nie tylko w segmencie pomp ciepła, ale ogółem w sektorze urządzeń grzewczych. Wysokie ceny energii elektrycznej w porównaniu do innych paliw stały się główną przeszkodą dla rozwoju rynku pomp ciepła.

    Kryzys cenowy energii elektrycznej miał bezpośredni wpływ na decyzje konsumentów, którzy zaczęli zastanawiać się nad inwestycją w pompy ciepła. Obawy przed dalszym wzrostem cen prądu oraz relacja cenowa energii elektrycznej do gazu ziemnego, przekraczająca 4:1, skłoniły wielu inwestorów do pozostawania przy bardziej tradycyjnych rozwiązaniach grzewczych, takich jak kotły na biomasę oraz kotły gazowe.

    Dane programu „Czyste Powietrze” potwierdzają ten trend, ilustrując spadek zainteresowania pompami ciepła na rzecz kotłów gazowych i na biomasę. Udział wniosków o dotację na pompę ciepła zmniejszył się z 61% do 48%.

    W odpowiedzi na sygnały o nieprawidłowościach, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) przygotowuje zmiany mające na celu uszczelnienie kryteriów kwalifikacji pomp ciepła do dofinansowań. Szczególną uwagę skierowano na pompy ciepła z Chin, ze względu na niskie współczynniki jakości i brak niezbędnych certyfikatów. Planowane jest, że dotację z programu „Czyste Powietrze” będą mogły otrzymać jedynie te urządzenia, które posiadają ważne certyfikaty uzyskane na terenie Unii Europejskiej. Te zmiany mają na celu zapewnienie wyższej jakości instalacji i ochrony interesów użytkowników.

    Patrząc w przyszłość na rok 2024, Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pompy Ciepła (PORT PC) planuje przedstawić bardziej optymistyczne prognozy sprzedaży pomp ciepła. Oczekuje się, że zmiany w cenach energii elektrycznej, obniżka podatku VAT, specjalna taryfa energetyczna dla użytkowników pomp ciepła oraz zmiany w systemie rozliczeń prosumentów mogą znacząco wpłynąć na poprawę sytuacji rynkowej.

    Pomimo wyzwań cenowych i spadków sprzedaży w 2023 roku, polski rynek pomp ciepła ma szanse na znaczące odbicie. Oczekiwane zmiany regulacyjne, wsparcie polityczne i unijne inicjatywy mogą przyczynić się do szybszego rozwoju tej technologii w Polsce.

     

    Źródło: Enerad

    #OZE #Pompyciepła #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    PKO Bank Polski i DNB Bank ASA sfinansują projekty fotowoltaiczne GoldenPeaks Capital

    Portfolio „Charlie” składa się z 55 indywidualnych projektów solarnych o wielkości od 1 MWp do 8 MWp, rozmieszczonych w całej Polsce. Przez cały okres eksploatacji portfel będzie korzystał z denominowanej w euro umowy zakupu energii elektrycznej.

    „GPC umocniło swoją pozycję w Polsce oraz jako doświadczonego dostawcy długoterminowych, denominowanych w euro umów PPA (Power Purchase Agreement) dla wiodących na świecie międzynarodowych korporacji. Portfolio „Charlie” to przykład naszej zdolności do zapewnienia opłacalności tym projektom. Cieszymy się, że partnerzy tacy jak PKO Bank Polski i DNB wspierają nas w osiąganiu celu, jakim jest przyspieszenie przejścia regionu na energię odnawialną” – mówi Daniel Tain, Prezes GPC.

    Marcin Majewski, Dyrektor Pionu Klienta Korporacyjnego i Relacji z Przedsiębiorstwami PKO Bank Polski: „PKO Bank Polski jest liderem w finansowaniu zielonej transformacji w Polsce. Jesteśmy dumni, że możemy wspierać GPC w realizacji projektów związanych z energią odnawialną. Jako największy polski bank dla korporacji i biznesu chcemy wspólnie przeciwdziałać zmianom klimatycznym i przyczyniać się do zwiększania udziału zielonej energii w krajowym miksie energetycznym”.

    „Dzięki wprowadzeniu Euro PPA dla projektów solarnych na polskim rynku złotówkowym, GPC wnosi znaczący i przełomowy wkład w ten sektor. Jesteśmy niezmiernie dumni z naszej roli partnera finansowego, wspierającego kluczowego gracza na rynku przyspieszającego zieloną transformację Polski. To partnerstwo podkreśla nasze zaangażowanie w rozwój rozwiązań w zakresie energii odnawialnej i zrównoważonego rozwoju, jednocześnie wspierając innowacje w branży” – mówi Ewa Banasiuk, Dyrektor Departamentu Energii Odnawialnej w DNB Bank Polska.

    Bartek Hofman, dyrektor Capcora i szef polskiego oddziału, mówi: „GPC jest niezaprzeczalnie jednym z najbardziej zaawansowanych i myślących przyszłościowo graczy na polskim rynku. Jesteśmy niezmiernie dumni, że możemy z nimi współpracować i tym samym przyczynić się do sukcesu transakcji. Ta współpraca odzwierciedla nasze zaangażowanie we wprowadzanie innowacji oraz dążenie do wyznaczania nowych standardów i wywierania trwałego wpływu na polski rynek finansowy”.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #PKO #DNB

    Kategorie
    Elektromobilność

    Wielki gigant wybuduje w Polsce zeroemisyjną fabrykę pojazdów elektrycznych

    Fabryka, której budowę zaplanowano na przyszły rok, będzie pierwszym ośrodkiem Mercedesa, w którym wyprodukowane zostaną wyłącznie pojazdy elektryczne. Wałbrzyska Specjalna Strefa Ekonomiczna zyska dzięki temu 1 500 nowych miejsc pracy, a Dolny Śląsk stanie się ważnym punktem na mapie transformacji motoryzacyjnej.

    Ośrodek produkcyjny będzie zeroemisyjny, korzystając wyłącznie z energii odnawialnych źródeł, takich jak energia wiatrowa, słoneczna, pompy ciepła, geotermia i biogazownia. To zaangażowanie w ekologię od samego początku produkcji stanowi ważny krok w kierunku zrównoważonego rozwoju.

    Mercedes-Benz planuje produkować pojazdy elektryczne oparte na nowej platformie MB Vans Electric Architecture (VAN.EA). Fabryka, kosztująca ponad miliard euro, będzie skupiona na produkcji zamkniętych furgonów o różnym zastosowaniu, takich jak chłodnie, pojazdy kurierskie, miejskie vany i karetki.

    Decyzja o lokalizacji fabryki w Jaworze przeciwko istniejącej fabryce silników i akumulatorów ma strategiczne znaczenie dla procesów logistycznych, ułatwiając transport między ośrodkami. SSE, położona przy drodze ekspresowej S3 i autostradzie A4, zapewni również dogodny dostęp do głównych węzłów transportowych.

    Mathias Geisen, szef Mercedes-Benz Vans, podkreśla, że decyzja o wyborze Jawora to kamień milowy w drodze do elektromobilności. Inwestycja nie tylko dostosuje produkty, ale także cały łańcuch wartości, obejmujący zakupy, produkcję, logistykę i sprzedaż, do wymogów przyszłości.

    Fabryka w Jaworze ma być zakończona do 2027 roku, co potwierdza zaangażowanie Mercedesa w dynamiczny rozwój sektora pojazdów elektrycznych. Jest to także istotny krok w transformacji koncernu, mającej na celu zapewnienie pozycji lidera na rynku aut elektrycznych. Przy tym wszystkim fabryka ma stanowić element długoterminowych perspektyw istniejących zakładów Mercedesa w Europie.

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Mercedes #Motoryzacja

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Unia podejmuje działania – zmiany w przepisach budownictwa i ogrzewania

    Zakaz ten, choć obejmie wszystkie piece na paliwa kopalne, szczególnie dotknie właścicieli domów, w których obecnie najczęściej stosuje się piece i kotły gazowe. Dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że ogrzewanie gazowe zostało zainstalowane w blisko 39% nowo oddanych do użytku mieszkań w pierwszych trzech kwartałach 2023 roku. Z kolei ponad 4,8 miliona polskich mieszkań wykorzystuje gaz ziemny do ogrzewania, co stanowi prawie 28% wszystkich domów.

    Plany unijne zakładają wprowadzenie zakazu montażu pieców na paliwa kopalne, w tym gaz ziemny, w nowo powstających budynkach w latach 2028-2030. Dodatkowo, między 2035 a 2040 rokiem, przewiduje się zakaz montażu takich pieców w budynkach przechodzących gruntowne remonty, w tym termomodernizację.

    W kontekście zmian klimatycznych i redukcji emisji, do 2030 roku Polska musi zmniejszyć zużycie energii pierwotnej w budynkach mieszkalnych o co najmniej 16%, a do 2035 roku o 22%. Aby osiągnąć te cele, od 2030 roku nowo budowane budynki mieszkalne będą zobowiązane do korzystania wyłącznie z energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych, a panele fotowoltaiczne staną się obowiązkowym elementem nowych konstrukcji.

    Dodatkowo, już w 2025 roku nie będzie możliwe uzyskanie dofinansowania wymiany pieca węglowego na ogrzewanie gazowe, chyba że zostanie zainstalowana pompa ciepła. W 2024 roku rozpoczną się audyty, które sklasyfikują budynki pod względem efektywności energetycznej, zobowiązując do remontów tych o najniższych klasach energetycznych.

    Właściciele domów jednorodzinnych także odczują zmiany. Zgodnie z propozycjami unijnych urzędników, domy te, sprzedawane, wynajmowane lub dzierżawione po 2028 roku, będą musiały być zmodernizowane w ciągu pięciu lat, aby spełniać co najmniej wymogi klasy efektywności energetycznej D. Od kwietnia 2023 roku wszyscy właściciele domów jednorodzinnych chcący wynająć lub sprzedać swoje nieruchomości muszą posiadać świadectwa charakterystyki energetycznej, wprowadzone wcześniej dla nowo budowanych domów jednorodzinnych od 2009 roku.

     

    Źródło: Bankier

    Zdjęcie: Tauron

    #OZE #Fotowoltaika #Pompaciepła #Ogrzewanie #Budownictwo #UE #UniaEuropejska #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika przebiła elektrownię Turów – rekordowa produkcja energii słonecznej w Polsce

    Nie tylko fotowoltaika zanotowała imponujący wzrost, ale także prognozy na rok 2023 przewidują, że produkcja energii z paneli słonecznych wzrośnie o niemal 60% w porównaniu z rokiem poprzednim. Najlepsze miesiące dla fotowoltaiki to maj, czerwiec i lipiec, z każdym z tych miesięcy przynoszących około 1,9 TWh energii.

    Warto zauważyć, że styczniowy wynik fotowoltaiki był stosunkowo niski, wynoszący jedynie 0,2 TWh. Jednakże, gdy zsumujemy miesięczną produkcję z fotowoltaiki i wiatraków, okazuje się, że wygenerowały one podobną ilość energii we wszystkich miesiącach roku, oscylując od 2,6 TWh w lutym i listopadzie do 3,3 TWh w maju i październiku.

    Jakub Wiech z portalu Energetyka24 skomentował te wyniki, zauważając, że potrzebujemy ogromnych mocy w fotowoltaice, aby konkurować z tradycyjnymi jednostkami wytwórczymi. Podkreślił, że 15 GW w polskiej fotowoltaice dostarcza mniej więcej tyle samo energii, co 2 GW w elektrowni Turów. Z tego powodu Wiech sugeruje potrzebę inwestycji w duże jednostki nieemisyjne, takie jak elektrownie jądrowe.

    Nieco wcześniej, minister klimatu i środowiska, Anna Moskwa, ogłosiła decyzję dotyczącą budowy drugiej elektrowni jądrowej w Polsce. Planowana elektrownia ma być wspólnym przedsięwzięciem PGE PAK Energia Jądrowa i koreańskiego koncernu KHNP, posiadającego co najmniej dwa reaktory APR1400 o łącznej mocy 2800 MW.

    Pomimo sukcesów fotowoltaiki, dane z pierwszego kwartału 2023 roku wskazują na pewne spowolnienie w rozwoju tej technologii. Według Polskiego Towarzystwa Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej, liczba nowych mikroinstalacji fotowoltaicznych przyłączonych do sieci wyniosła nieco mniej niż w poprzednim roku. Niemniej jednak, liczba prosumentów w Polsce, czyli osób generujących energię na własne potrzeby przekroczyła 1,3 miliona.

    Ostatecznie, Polska zdaje się kierować ku zrównoważonej energetyce, wykorzystując potencjał fotowoltaiki, ale jednocześnie przygotowując się do rozbudowy elektrowni jądrowych, aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na energię elektryczną.

     

    Źródło: Money

    #OZE #Fotowoltaika #Turów

    Kategorie
    Pompy ciepła

    W Polsce coraz więcej pomp ciepła z Chin, co wzbudziło zainterweniowanie UOKiK

    Zjawisko to dotyczy produktów z Chin, które są sprzedawane na polskim rynku, często po niższych cenach niż konkurencyjne, renomowane marki. Jednakże, pomimo atrakcyjnej ceny zakupu, koszty eksploatacji tych urządzeń okazują się być znacznie wyższe, co stawia konsumentów w niekorzystnej sytuacji.

    Klientom w Polsce coraz częściej zależy na ekologicznych rozwiązaniach, takich jak pompy ciepła, które są wykorzystywane do ogrzewania domów. Jednakże, wraz z rosnącą popularnością tego typu urządzeń, pojawiają się również głosy niezadowolenia. UOKiK otrzymał w tym roku kilkadziesiąt skarg dotyczących sprzedaży i montażu pomp ciepła, a problematyczne stają się zwłaszcza te produkty pochodzące z Chin.

    Chińskie pompy ciepła, zdaniem klientów i ekspertów, często nie spełniają europejskich norm ani nie posiadają odpowiednich certyfikatów. Ministerstwo Klimatu i Środowiska już latem tego roku wydało ostrzeżenie w tej sprawie, zwracając uwagę na ryzyko związane z podrabianiem dokumentów. Teraz, UOKiK postanowił podjąć konkretne kroki w celu zbadania tej sytuacji.

    Problem polega także na tym, że chińskie pompy ciepła z fałszywymi certyfikatami są sprzedawane z korzyścią dla oszustów, zwłaszcza w kontekście państwowej dotacji w ramach programu „Czyste Powietrze”. To sprawia, że takie urządzenia stają się atrakcyjne dla klientów, którzy liczą na uzyskanie większych dopłat. Jednakże, w praktyce, może to prowadzić do sytuacji, w której ceny pomp są zawyżane, a oszuści zyskują na różnicy między faktyczną wartością a kwotą dotacji.

    Aby zaradzić temu problemowi, UOKiK planuje wprowadzenie zmian w programie dotacyjnym. Od pierwszego kwartału 2024 roku, dotacje będą przyznawane tylko dla pomp ciepła posiadających certyfikaty nadane przez jednostki z laboratoriami zlokalizowanymi w Unii Europejskiej lub EFTA. To kroki mające na celu zwiększenie kontroli nad jakością i legalnością oferowanych na rynku pomp ciepła.

    Mimo że UOKiK podejmuje teraz konkretne kroki, wielu ekspertów uważa, że powinien zająć się tą sprawą wcześniej, biorąc pod uwagę liczne skargi i istotność problemu. W każdym razie, ważne jest, aby chronić konsumentów przed nieuczciwymi praktykami na rynku pomp ciepła i dbać o zgodność oferowanych produktów z obowiązującymi normami.

     

    Źródło: geekweek.interia

    #OZE #Pompaciepła

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Program „Energia dla wsi” przedłużony o ponad 2 miesiące. Do puli trafią też dodatkowe środki

    Program jest ukierunkowany na rolników oraz na istniejące i nowo powstające spółdzielnie energetyczne, a jego celem jest umożliwienie inwestycji w odnawialne źródła energii. Dotacje są dostępne dla różnych projektów, takich jak budowa elektrowni wodnych, instalacje wytwarzania energii z biogazu rolniczego w warunkach wysokosprawnej kogeneracji oraz magazyny energii.

    W ramach programu można ubiegać się o pożyczki na budowę elektrowni wodnych, instalacji wytwarzania energii z biogazu rolniczego, instalacji wiatrowych i instalacji fotowoltaicznych. Dofinansowanie dla instalacji fotowoltaicznych i wiatrowych może wynieść nawet 100% kosztów kwalifikowanych. Elektrownie wodne i biogazownie mogą liczyć na dotacje do 65% kosztów kwalifikowanych i/lub pożyczki do 100% kosztów kwalifikowanych. Magazyny energii są wspierane dotacjami do 20% kosztów kwalifikowanych.

    Szczególnie cieszy fakt, że program zyskał na popularności, co zaowocowało zwiększeniem budżetu z początkowych 100 milionów złotych do obecnych 1 miliarda złotych. To znaczne zwiększenie środków finansowych daje szansę większej liczbie beneficjentów na realizację swoich projektów związanych z odnawialnymi źródłami energii.

    Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które nadzoruje program, określa pewne warunki dotyczące mocy instalacji. Dofinansowanie dostępne jest dla instalacji fotowoltaicznych i wiatrowych o mocy powyżej 50 kW, ale nie większej niż 1 MW. Elektrownie wodne i biogazownie o mocy powyżej 10 kW, nie większej niż 1 MW, również kwalifikują się do wsparcia. Magazyny energii mogą otrzymać dofinansowanie pod warunkiem zintegrowania ze źródłem realizowanym w ramach inwestycji.

    Program „Energia dla wsi” to nie tylko przedłużony termin, ale także zwiększony budżet, co stanowi pozytywny sygnał dla sektora odnawialnych źródeł energii na obszarach wiejskich. Dotychczasowe dofinansowania skupiły się głównie na biogazie, co świadczy o sukcesie inwestycji w tej dziedzinie. Teraz, dzięki zwiększonym środkom, program może stać się kluczowym wsparciem dla jeszcze szerszego zakresu projektów związanych z energią odnawialną na terenach wiejskich.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Energiadlawsi #Dofinansowanie

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Tysiące instalacji PV niezgodnych w przepisami! Wyniki kontroli Taurona

    Rekordziści w nielegalnych praktykach montowali nawet czterokrotnie więcej modułów, niż wynikało to z dokumentacji. TAURON, będąc świadomym potrzeby monitorowania parametrów jakości energii elektrycznej oraz stopnia obciążenia sieci, regularnie sprawdza instalacje na ewentualne nieprawidłowości. Takie działania są istotne, aby identyfikować przypadki mikroinstalacji generujących energię niezgodnie z umową lub działających z niebezpiecznie wysokimi parametrami.

    W pierwszym etapie kontroli TAURON wysłał powiadomienia do właścicieli ponad 5 tysięcy mikroinstalacji, informując o prawdopodobnych nieprawidłowościach i sugerując sposób ich naprawy. Około 60% klientów odpowiedziało na te powiadomienia, dokonując aktualizacji danych zgłoszeniowych.

    W drugim etapie firma przeprowadziła blisko 880 kontroli bezpośrednich u klientów. Wykryto 466 przypadków przekroczenia mocy i 50 przypadków przekroczenia napięcia. Dodatkowo stwierdzono nielegalne manipulacje w układach pomiarowo-rozliczeniowych, takie jak zmiany w zabezpieczeniach przedlicznikowych oraz naruszenia plomb.

    Manipulacje w tych układach są szczególnie niebezpieczne, ponieważ nieuprawnione ingerencje mogą prowadzić do zwarcia czy nawet wywołania pożaru. TAURON podkreśla, że tego rodzaju działania są nie tylko nielegalne, ale również stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa, destabilizując pracę sieci energetycznej i mogąc być szkodliwe dla innych mikroinstalacji oraz urządzeń zasilanych z tego obszaru.

    Firma informuje, że kontrola miała na celu nie tylko ujawnienie nieprawidłowości, ale także zapewnienie bezpieczeństwa i zgodności instalacji fotowoltaicznych z obowiązującymi przepisami. Działania podejmowane przez TAURON są kierowane nie tylko na rzecz ochrony swoich klientów, ale również zapewnienia stabilności sieci energetycznej oraz minimalizacji potencjalnych zagrożeń związanych z nieprawidłowymi praktykami w zakresie mikroinstalacji fotowoltaicznych.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Fotowoltaika #Tauron

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Nabór do programu „Mój Prąd” zamknięty! Jakie są alternatywne programy, z których warto skorzystać?

    Inicjatywa obejmowała okres kwalifikowania od 1 lutego 2020 r. do dnia złożenia wniosku. W tym czasie wnioskodawcy mieli możliwość skorzystania z dofinansowania na zakup, montaż mikroinstalacji PV, urządzeń dodatkowych, jak również przyłączenia ich do sieci dystrybucyjnej/przesyłowej. Istotnym aspektem było ograniczenie czasowe, które wymagało, aby wszystkie działania mieściły się w przedziale od 1 lutego 2020 r. do momentu złożenia wniosku.

    Podział wnioskodawców na trzy grupy uwzględniał różne przypadki, od tych, którzy rozliczają się w systemie net-billing, poprzez tych, którzy przechodzą z net-metering na net-billing, po tych, którzy wcześniej otrzymali dofinansowanie do mikroinstalacji fotowoltaicznej. Warto podkreślić, że grupy te obejmowały różne warunki dotyczące zgłoszeń i systemów rozliczeń.

    Wysokość dofinansowania, sięgająca do 50% kosztów kwalifikowanych, zależała od rodzaju instalacji i dodatkowych urządzeń. Maksymalne kwoty dofinansowania były różne dla poszczególnych grup wnioskodawców, a także w zależności od wybranych elementów, takich jak magazyn ciepła, pompy ciepła, systemy zarządzania energią czy kolektory słoneczne.

    Ważne zmiany wprowadzone w programie dotyczyły m.in. nowych wymagań technicznych dla niektórych urządzeń, zwiększenia liczby załączników do wniosku oraz zmiany źródła dofinansowania na Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko (POIiŚ 2014-2020). Otrzymywanie dofinansowania wymagało teraz również potwierdzenia otrzymania środków z innych źródeł publicznych.

    Więcej na stronie: https://mojprad.gov.pl/nabor-v

     

    Warto również pamiętać o innych, nadal aktualnych programach, w tym o programie „Czyste Powietrze”. Program ten stanowi inicjatywę skierowaną do właścicieli lub współwłaścicieli jednorodzinnych budynków mieszkalnych, a także do osób posiadających wydzielone lokale mieszkalne z wyodrębnioną księgą wieczystą w ramach większych budynków jednorodzinnych. Głównym celem programu jest wspieranie kompleksowej termomodernizacji budynków oraz wymiany przestarzałych i mało efektywnych źródeł ciepła na paliwo stałe na nowoczesne, spełniające najwyższe normy.

    Dofinansowanie udzielane w ramach programu może sięgać imponujących kwot. W zależności od poziomu dofinansowania, właściciele mogą otrzymać dotację do 66 000 zł dla podstawowego poziomu, do 99 000 zł dla poziomu podwyższonego oraz aż do 135 000 zł dla najwyższego poziomu dofinansowania. Dodatkowo, niezależnie od wybranego poziomu, program przewiduje dodatkową dotację do 1 200 zł na przeprowadzenie audytu energetycznego, co pomaga dokładniej ocenić zapotrzebowanie na termomodernizację i efektywną wymianę źródeł ciepła.

    Więcej na stronie: https://czystepowietrze.gov.pl/czyste-powietrze/

    Źródło: Gov

    #OZE #MójPrąd #CzystePowietrze #Fotowoltaika #Magazynenergii #Pompaciepła

    Kategorie
    OZE

    Czy marzymy o samowystarczalnych energetycznie mieszkaniach? Deweloper sprawdził podejście Polaków w największych miastach

    Z badania wynika, że prawie każda osoba poszukująca mieszkania zastanawia się nad rozwiązaniami ułatwiającymi racjonalne gospodarowanie energią, co w obliczu rosnących cen prądu i ciepła nie powinno nikogo dziwić. Zużycie energii w 4-osobowej rodzinie może wynosić od 2500 do nawet 5500 kWh rocznie, co przekłada się na kwotę od 4500 do prawie 10 000 zł*. Respondenci są świadomi obecnych kosztów energii, w związku z czym zadeklarowali bardzo wysokie zainteresowanie zakupem mieszkań na osiedlu, które może być samowystarczalne energetycznie. Warto zauważyć, że w Polsce już teraz odnotowuje się przykłady inwestycji, które zmierzają w kierunku maksymalizacji efektywności energetycznej. Przy czym nadal koncepcja samowystarczalności energetycznej w naszym kraju jest realizowana w ograniczonym zakresie.

    Zdecydowane zainteresowanie zakupem mieszkania o wysokiej efektywności energetycznej wyraziło 32,1% badanych, natomiast wstępne – aż 58,1%. Świadomość odpowiedzialności za środowisko, a z drugiej strony praktyczność i chęć oszczędności, powodują, że Polacy chcą mieszkać tam, gdzie myśli się o taniej i zielonej energii, racjonalnie wykorzystuje się wodę oraz używa innych udogodnień technicznych.

     

    Samowystarczalnością energetyczną zainteresowani byli prawie wszyscy badani (90,2%)

    Deweloper sprawdził również znajomość poszczególnych rozwiązań umożliwiających osiągnięcie samowystarczalności energetycznej wśród mieszkańców dużych aglomeracji. Do najbardziej znanych należą w panele fotowoltaiczne – 81% badanych słyszała o tym rozwiązaniu i wie, na czym ono polega. Technologia ta jest już dobrze rozpoznawana przez mieszkańców miast. Są również inne, które w ostatnim czasie zyskały na popularności. 51,4% respondentów słyszało o pompach ciepła. Mniej powszechna jest wiedza dotycząca tego, na czym polega rekuperacja (system wentylacji odzyskujący energię cieplną) – tylko 29,5% respondentów wskazało, że zna tę metodę.

    „Wyniki badania jednoznacznie wskazują, że mieszkańcy dużych miast poszukują informacji na temat rozwiązań związanych z efektywnością energetyczną, a także tych przyjaznych środowisku. Równocześnie mamy świadomość konieczności edukowania klientów w zakresie poszczególnych koncepcji ekologicznych i przedstawiania im korzyści wynikających z ich wdrażania” – mówi Artur Łeszczyński, Dyrektor ds. Rozwoju Biznesu Skanska Residential Poland.

     

    Niezależność, samowystarczalność oraz funkcjonowanie w zgodzie z naturą są „w cenie”

    Choć wielu badanych nie zagłębia się w szczegóły rozwiązań generujących czystą energię, to mieszkańcy miast zgodnie uważają, że inwestycja w efektywne energetycznie rozwiązania zwiększa wartość nieruchomości. 83,8% badanych ma przekonanie (choć wyrażane z różnym stopniem pewności), że wysoka efektywność energetyczna przyczynia się do zwiększenia wartości mieszkania na rynku. Respondenci są też gotowi zapłacić wyższą cenę za nieruchomość, która wykorzystuje energooszczędne technologie, co deklaruje 70,2% ankietowanych. Przeważają jednak deklaracje „miękkie” („raczej tak”). Twarde „zdecydowanie tak” potwierdziło tylko 15,6% badanych.

     

    Do rozważenia samowystarczalności energetycznej skłaniają nas też nowe regulacje prawne

    Istotnym krokiem w kierunku zwiększenia efektywności energetycznej budynków było przyjęcie przez sejm rozporządzenia w sprawie świadectw charakterystyki energetycznej. Nowe przepisy, obowiązujące od kwietnia 2023 roku, mają na celu zarówno zwiększenie kontroli zużycia energii w budynkach, jak i promowanie bardziej ekologicznych rozwiązań.

    „W polskich warunkach świadectwo charakterystyki energetycznej budynku jest kluczowym narzędziem do oceny efektywności budynków. To nowy obowiązek nałożony na właścicieli nieruchomości, który umożliwia dokładne określenie zużycia energii w ciągu roku. Brak takiego świadectwa energetycznego przy zawarciu umowy sprzedaży lub najmu to ryzyko grzywny do nawet 5 tys. zł. My, jako deweloper mieszkaniowy, realizowaliśmy już ten przepis, zanim stał się obowiązującym. Wręczamy każdemu z naszych klientów świadectwo energetyczne w momencie, gdy podpisujemy z nim akt przeniesienia własności. Dzięki temu klienci mają pewność, że inwestują w nieruchomość, która została zaprojektowana z poszanowaniem dla środowiska, a także portfela jej użytkownika” – dodaje Artur Łeszczyński.

     

    Nie tylko w mieszkaniach, ale także w częściach wspólnych

    Klienci coraz częściej oczekują, aby nowoczesne rozwiązania technologiczne w zakresie energooszczędności i samowystarczalności energetycznej, znajdowały się zarówno w części wspólnej osiedla, jak i bezpośrednio w ich własnych mieszkaniach – takie preferencje wykazała ponad połowa respondentów (52,4%).

     

    Informacja o badaniu

    Badanie przeprowadzono wśród mieszkańców 13 polskich miast o populacji wynoszącej 200 000 lub więcej osób. O preferencje pytano trzy różne grupy respondentów: niedawnych nabywców mieszkań (osoby, które zakupiły nieruchomość w latach 2022-2023), przyszłych nabywców mieszkań (osoby planujące zakup mieszkania do września 2024 roku) oraz osoby aktywnie poszukujące mieszkań, choć nie deklarujące zakupu w ciągu najbliższego roku. Celem badania było zrozumienie zainteresowania potencjalnych nabywców mieszkaniami z samowystarczalnością energetyczną oraz ocena wpływu tego aspektu na ich decyzje zakupowe. Miało ono również na celu sprawdzenie, jaka jest gotowość i preferencje klientów w kontekście inwestycji w takie nieruchomości, a także ocenę wiedzy respondentów na temat konkretnych rozwiązań stosowanych przez deweloperów mieszkaniowych. Łącznie zrealizowano 314 wywiadów, co jest wystarczającą liczbą do uzyskania reprezentatywnych wyników.

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Golden Peaks Capital pozyskało 283 MW gotowych do budowy aktywów słonecznych

    GoldenPeaks Capital to jeden z najszybciej rozwijających się niezależnych producentów zielonej energii w Europie oraz jeden z największych właścicieli systemów fotowoltaicznych
    w Polsce. Spółka planuje przejąć kolejne 150 MW aktywów RtB przed końcem roku, co pozwoli jej osiągnąć łączną ich liczbę na poziomie około 433 MW w ciągu tego kwartału. To umożliwi GPC osiągnięcie celu, jakim jest budowa kolejnych 1 GW aktywów słonecznych w Polsce
    w 2024 roku.

    Większość lokalizacji fotowoltaicznych znajduje się w zachodnich i północno-zachodnich regionach Polski, obejmując różne rozmiary do 10 MW.

    „Nasz zespół ds. przejęć pracował niestrudzenie, nad zamknięciem licznych akwizycji, i będzie to robić aż do końca roku, aby sfinalizować pozostałe. Po dodaniu ich do naszego istniejącego portfolio, te aktywa zapewnią jeszcze solidniejszą bazę do realizacji naszego planu budowy
    1 GW w polskim rurociągu konstrnukcyjnym do 2024 roku.” –
    mówi ” Daniel Tain, Prezes GPC.

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    E.ON Polska rozmawia z branżą deweloperską

    Zachęcamy do zapoznania się z relacją z wydarzenia na YouTube:
    Film z relacją podsumowującą wydarzenie.

    „Razem z naszymi klientami jesteśmy w stanie wiele zrobić dla klimatu” – mówiła na początku zeszłotygodniowego spotkania Sylwia Buźniak, menedżerka zespołu odpowiedzialnego za współpracę z branżą deweloperską w E.ON Polska.
    „Dlatego śniadanie biznesowe poświęciliśmy zagadnieniom obecnym w przeprowadzanych przez nas ankietach. ESG, fotowoltaika, umowy PPA i eMobility, to tematy które interesują naszych klientów” ­
    – wyjaśniała przedstawicielka organizatora spotkania.

     

    Zrównoważony rozwój w świetle transformacji energetycznej

    ESG (ang. Environmental, Social, Corporate Governance) obejmuje kwestie związane z ochroną środowiska, odpowiedzialnością społeczną i ładem korporacyjnym. Stanowi kryterium oceny zrównoważonego rozwoju przedsiębiorstw i ma coraz większy wpływ na ich strategię działania. Nie bez znaczenia jest wpływ tego podejścia na prawodawstwo, politykę i postrzeganie społeczne. Już dziś 80 proc. Polaków uważa, że może zmienić swoje zachowania na bardziej proekologiczne. To pokazuje, jak wiele jesteśmy w stanie zrobić, by współdziałać na rzecz klimatu.

    „ESG to nie narzucony standard, ale przede wszystkim konkretne działania, które zmieniają rzeczywistość” – tłumaczyła Sylwia Buźniak.
    Dodatkowo niosą one ze sobą szereg korzyści, jak na przykład wyższa wiarygodność firmy. Wiąże się to bezpośrednio z ułatwionymi procedurami pozyskiwania dotacji na rozwój. ESG oznacza również niższe koszty energii elektrycznej, większy zwrot z inwestycji i wyższą motywację pracowników.”

    Prelegentka zapewniła, że współpraca z E.ON Polska może pomóc branży deweloperskiej w realizacji przede wszystkim trzech celów ESG. Chodzi po pierwsze o zapewnienie dostępu do źródeł stabilnej, zrównoważonej i nowoczesnej energii po przystępnej cenie. Kolejnym jest dążenie do stworzenia bezpiecznych, stabilnych i zrównoważonych miast oraz społeczności. Trzeci cel to pilne działania, które będą przeciwdziałać zmianom klimatu i ich skutkom.

     

    Zrównoważone rozwiązania dla osiedli mieszkaniowych

    Patryk Żółtowski, menedżer ds. kluczowych klientów w E.ON Polska zaznaczył, że w nadchodzących latach instalowanie rozwiązań fotowoltaicznych na terenach osiedli stanie się wymogiem.

    „Są już rozwiązania fotowoltaiczne, dzięki którym można pokryć zapotrzebowanie na energię nie tylko w częściach wspólnych, ale też w konkretnym mieszkaniu. Jesteśmy w stanie podjąć współpracę z deweloperami na każdym etapie inwestycji od momentu ich planowania.”

    Podczas swojej prezentacji Patryk Żółtowski skupił się na aspektach technicznych i doborze parametrów instalacji fotowoltaicznych, a następnie przybliżył szacunki związane ze zwrotem z takich inwestycji.

    „Nowy system rozliczeniowy nie jest barierą dla tego typu inwestycji. Dobrze przygotowana instalacja dla osiedli nie powinna produkować nadwyżek, które musiałyby być następnie sprzedawane do sieci” – tłumaczył Patryk Żółtowski.

    W oparciu o konkretne wyliczenia i doświadczenie w realizacji takich projektów wykazał również, w jak szerokim zakresie korzyści z instalacji PV współgrają z osiąganiem celów ESG.

     

    Nowy model zakupowy w ofercie E.ON Polska

    Kontynuowany przez Annę Karanik, menedżerkę zespołu sprzedaży w E.ON Polska, wątek dotyczył umów PPA.

    „Umowy tego typu, zawierane między wytwórcami OZE, a odbiorcami końcowymi są przyszłością rynku energii. Pozwalają one na długoterminowe ustalenie ceny za energię elektryczną o niższej zmienności niż ta rynkowa, pozwalają ograniczyć emisję CO2 oraz realizować strategie ESG. Energia dostarczana na podstawie tego typu umowy jest zielona, bo wytwarzana z odnawialnych źródeł, takich jak np. woda, słońce, wiatr. Dodatkowe bezpieczeństwo gwarantuje spółka obrotu, która może zabezpieczyć klientowi ewentualne niedobory energii ze źródła” – wyliczała zalety umów PPA Anna Karanik.

    W kontekście ESG w sektorze deweloperskim uczestnicy śniadania biznesowego zapoznali się również z tematem gwarancji pochodzenia.

    „To jeden z instrumentów w systemie dobrowolnego wsparcia wytwórców OZE. Promuje on wytwarzanie i konsumpcję energii odnawialnej. Jednocześnie jest to rozwiązanie, które wzmacnia pozytywny wizerunek firmy wśród klientów, partnerów biznesowych i inwestorów” – mówiła Paulina Popiołek z E.ON Polska, która na co dzień współpracuje z deweloperami.

     

    eMobility na osiedlach przyszłości

    „Elektromobilność zwykle kojarzy się z sektorem automotive, a rzadziej mówi się o niej w kontekście energetyki i ładowania nowoczesnych pojazdów, które stanowią przecież fundament całej branży” – objaśniał powiązania pomiędzy eMobility a marką E.ON Kuba Jedliński.

    W panelu wieńczącym spotkanie słuchacze poznali m.in. różnice między ładowarką a stacją ładowania pojazdów elektrycznych oraz wymagane procedury prawne i związanie z nimi zezwolenia.

    Kuba Jedliński podkreślał, że zarządcy nieruchomości wciąż rzadko zdają sobie sprawę z tego, jak ważną rolę odgrywają w elektryfikacji transportu. Zaznaczał także, że za kilka lat ogromna większość samochodów firmowych będzie elektryczna. Już dziś 8 na 10 nowych elektryków trafia właśnie do firm.

     

    #OZE #ESG #Fotowoltaika #Elektromobilność #eMobility

    Kategorie
    Elektromobilność

    Chiny na dobrej drodze do opanowania rynku elektromobilności

    Szybki rozwój produkcji pojazdów New Energy Vehicles (NEV) jest wyraźnie widoczny, zaczynając od pierwszego miliona, który zajmował 13 lat, a dochodząc do szóstego miliona, który został osiągnięty w zaledwie trzy miesiące. Flagowym modelem, który stanowił sześciomilionowy egzemplarz, jest Fang Cheng Bao Leopard 5, hybrydowy SUV typu plug-in produkowany w fabryce w Zhengzhou. Ciekawym aspektem jest fakt, że ta fabryka jest również miejscem produkcji dla Apple, obsługując jednocześnie największą na świecie fabrykę iPhone’ów.

    Pomimo znaczącego sukcesu BYD na rynku NEV, warto zauważyć, że firma nie jest jeszcze liderem światowym w tej dziedzinie. Toyota i Tesla utrzymują swoje dominujące pozycje, przy czym Toyota osiągnęła 15 milionów hybryd w 2020 roku, a Tesla w 2023 roku przekroczyła poziom 5 milionów aut w pełni elektrycznych, prognozując osiągnięcie 6 milionów na początku 2024 roku.

    Sukces BYD podkreśla ogromne zainteresowanie rynku pojazdów elektrycznych, jednak konkurencja w tej dziedzinie pozostaje intensywna. Przemysł motoryzacyjny przechodzi dynamiczne zmiany, napędzane wzrostem świadomości ekologicznej i zmianami regulacyjnymi. W miarę jak producenci samochodów elektrycznych dążą do zdobycia większych udziałów w rynku, globalne trendy w kierunku zrównoważonego transportu mogą zyskać na sile, kształtując przyszłość motoryzacji.

     

    Źródło: moto.rp

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Tesla #Toyota #BYD #Chiny

    Kategorie
    Magazyny energii

    Wydano promesy na budowę magazynów energii o mocy 700 MW

    Elektrownia PV 76 uzyskała promesę na magazynowanie energii elektrycznej w Magazynie Energii Jedwabno o mocy zainstalowanej 150 MW, znajdującym się w miejscowości Jedwabno, gminie Lubicz, powiecie toruńskim. Z kolei Elektrownia PV 92 otrzymała promesę na budowę dwóch magazynów: Magazynu Energii Wysoka o mocy 300 MW, położonego w miejscowości Wysoka, gminie Lubiszyn, powiecie gorzowskim oraz Magazynu Energii Włosień o mocy 250 MW, zlokalizowanego w miejscowości Włosień, gminie Platerówka, powiecie lubańskim.

    URE podkreślił, że decyzje te mają na celu poprawę parametrów jakości dostarczanej energii elektrycznej, skrócenie czasu przerw w dostawie oraz wspieranie współpracy sieci dystrybucyjnej z lokalnymi źródłami energii odnawialnej. Lokalizacje magazynów w obszarach o rozległej sieci średniego napięcia mają także minimalizować awarie spowodowane warunkami atmosferycznymi i stanowić alternatywę dla kosztownych inwestycji w rozbudowę tradycyjnych linii i stacji elektroenergetycznych.

    Dodatkowo, w ostatnich dniach prezes URE zatwierdził budowę trzech magazynów energii przez spółkę PGE Dystrybucja. Magazyny te, o mocy od 2 do 2,5 MW, będą podłączone do sieci średniego napięcia i zlokalizowane na obszarach, gdzie istniejąca sieć jest bardzo rozległa i narażona na awarie spowodowane warunkami atmosferycznymi. Celem tych inwestycji jest poprawa niezawodności dostaw energii elektrycznej oraz wspieranie lokalnych źródeł energii odnawialnej.

     

    Źródło: nettg

    #OZE #Magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    Wsparcie dla Czystego Powietrza – nowe inicjatywy i dofinansowania dla gmin

    To środki przeznaczone na bieżącą realizację wniosków, a samorządy muszą działać szybko, aby skorzystać z tego dodatkowego finansowania przed końcem 2023 roku.

    W ramach nowej zachęty finansowej gminy otrzymają dodatkowe środki za pomoc w wypełnianiu i składaniu wniosków o płatność końcową. Wsparcie to ma poprawić jakość wniosków, co z kolei przyspieszy tempo ich rozpatrywania i wypłaty dotacji przez wojewódzkie fundusze.

    Obecnie gminy współpracujące z NFOŚiGW otrzymują już 150 zł za złożony wniosek o dofinansowanie na podwyższony lub najwyższy poziom dotacji, a także 50 zł za wniosek o podstawowy poziom dofinansowania. Dodatkowo, gmina może otrzymać 25 zł, jeśli informuje wnioskodawcę o możliwości złożenia wniosku o kredyt z dofinansowaniem na częściową spłatę kapitału.

    Nowym elementem wsparcia jest również ryczałt w wysokości 150 zł za złożone wnioski o płatność końcową. Ten nowy mechanizm ma sprawić, że rozliczanie beneficjentów programu będzie bardziej efektywne.

    Program „Czyste Powietrze”, z budżetem wynoszącym 103 mld zł, to największa inicjatywa antysmogowa w Polsce. Skierowany jest głównie do właścicieli domów jednorodzinnych, którzy mogą otrzymać wsparcie finansowe na wymianę nieekologicznych źródeł ciepła oraz poprawę efektywności energetycznej budynków, na przykład poprzez docieplenie.

    Działania programu obejmują również wsparcie dla gmin, które aktywnie uczestniczą w jego realizacji. Dodatkowe środki w wysokości 25 mln zł zostaną przyznane najbardziej zaangażowanym samorządom na pokrycie kosztów związanych z wdrażaniem „Czystego Powietrza”. Przydzielanie tych środków opiera się na rankingu, uwzględniającym liczbę złożonych wniosków o dotacje z danej gminy.

    Program ma również aspekt społeczny, z możliwością uzyskania dofinansowania na uruchomienie i prowadzenie punktu konsultacyjno-informacyjnego dla mieszkańców. To dodatkowe narzędzie mające na celu wspieranie beneficjentów programu w procesie od wnioskowania o dotację, poprzez realizację projektu, aż do rozliczenia dotacji.

     

    #OZE #Energetyka #Czystepowietrze

    Kategorie
    Elektromobilność

    Lotus chce uruchomić sieć z potężnymi ładowarkami. Wyzwanie dla Tesli?

    Po niedawnej premierze elektrycznego SUV-a Eletre, Lotus postanowił podkręcić tempo, ogłaszając rozwój własnej infrastruktury ładowania. Warto zauważyć, że ładowarki o tak dużej mocy mają potencjał zmniejszenia czasu ładowania do rekordowo krótkiego poziomu. Przykładowo, uzupełnienie zasięgu o 140 km w modelu Eletre miałoby zajmować zaledwie 5 minut.

    Aktualnie pierwsze ładowarki Lotusa są już w fazie testowej w Chinach, co pokazuje zaangażowanie marki na rynku z największym zasięgiem. Planuje się także wprowadzenie tych superszybkich stacji do Europy w przyszłym roku, co może przyczynić się do globalnej popularyzacji elektromobilności.

    Ciekawym aspektem tego przedsięwzięcia jest otwartość marki na współpracę z właścicielami innych pojazdów elektrycznych. Lotus nie zamierza ograniczać dostępu do swoich ładowarek tylko do swoich modeli; wszyscy posiadacze pojazdów elektrycznych wyposażonych w nowoczesne baterie chłodzone cieczą będą mogli z nich korzystać.

    Ta decyzja jest zgodna z trendem otwartej infrastruktury w dziedzinie elektromobilności, co może przyspieszyć akceptację i rozwój rynku pojazdów z napędem elektrycznym na całym świecie.

    W skrócie, Lotus podnosi poprzeczkę dla branży elektromobilności, wprowadzając superszybkie ładowarki, które mają zrewolucjonizować doświadczenie ładowania pojazdów elektrycznych. Globalny charakter tego przedsięwzięcia, z obecnością testowych stacji w Chinach i planami ekspansji do Europy, świadczy o ambicjach marki na przyszłość. Otwartość na współpracę z innymi producentami pojazdów elektrycznych dodatkowo podkreśla ducha innowacyjności i współpracy, który kształtuje dzisiejszy rynek elektromobilności.

     

    Źródło: Autokult

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Stacjeładowania

    Kategorie
    OZE

    Prognozuje się spadek cen energii – czy uda się wrócić do życia sprzed pandemii?

    Uruchomienie czystych elektrowni i ograniczenie zużycia paliw kopalnych wpłynęły pozytywnie na rynek. Prognozy cen energii na 2024 rok dla dwóch największych gospodarek europejskich, Francji i Niemiec, sugerują powrót do poziomu sprzed pandemii. Oczekuje się cen wynoszących 105 i 102 euro za megawatogodzinę.

    Chociaż niemiecki miks energetyczny uległ zmianie z wyłączeniem generacji z atomu, podczas gdy we Francji energia atomowa nadal pozostaje kluczowym źródłem, obie gospodarki wydają się reagować podobnie na zmiany rynkowe. Mimo różnic, prognozy wskazują na podobne tendencje.

    Spodziewany spadek cen energii o połowę w ciągu kolejnej dekady jest zaskakujący, a jego wpływ na rynek jest trudny do przewidzenia. Firmy i gospodarstwa, które wcześniej oszczędzały energię z powodu wysokich kosztów, mogą wrócić do swoich dawniejszych nawyków. Wzrost popytu stworzy potrzebę nowych mocy wytwórczych, a tę lukę najłatwiej będzie zapełnić poprzez rozwój OZE.

    Odnawialne źródła energii odgrywają kluczową rolę w stabilizacji rynku. Rekordowy udział OZE wynoszący 59,3 proc. w pierwszych 10 miesiącach bieżącego roku może przekroczyć 60 proc. do końca 2023 roku, jeśli wiatr napędzi elektrownie wiatrowe zgodnie z oczekiwaniami. Wzrost mocy zainstalowanych w sektorze energetyki słonecznej i wiatrowej o 85 proc. i 32 proc. względem 2019 roku to ważny krok w kierunku stabilności regionu.

    Zielona transformacja umożliwiła Europie częściową niezależność od importu paliw kopalnych, a rynek zyskał pewność utrzymania tej tendencji w nadchodzących latach. Przyszłość wydaje się obiecująca, z planowanym dodaniem od 340 do 450 GW OZE przez UE między 2022 a 2027 rokiem. To więcej niż planują inne potężne regiony, takie jak Stany Zjednoczone, Bliski Wschód czy Południowa Afryka. Sukces tego planu może skutkować dalszym spadkiem cen energii, co przyniesie korzyści zarówno gospodarstwom, jak i przedsiębiorstwom, a także przyspieszy zieloną rewolucję w sektorze energetycznym.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Energetyka

    Kategorie
    OZE

    Przełom na COP28 Tripling Nuclear Energy by 2050 – przyszłość energetyki jądrowej

    W swoim wystąpieniu minister Łukaszewska-Trzeciakowska podkreśliła, że energetyka jądrowa stanowi jedyną realną podstawę skutecznej, bezpiecznej i sprawiedliwej transformacji światowych gospodarek. Zaznaczyła, że to stabilne, bezpieczne i zeroemisyjne źródło czystej energii, jednocześnie warunkujące dalszy dynamiczny rozwój odnawialnych źródeł energii.

    W ramach wydarzenia przyjęto deklarację dotyczącą potrojenia mocy wytwórczej energii jądrowej do 2050 roku. Deklaracja ta zakłada również zwiększenie i ułatwienie finansowania budowy elektrowni jądrowej, a także promowanie energii nuklearnej jako czystej formy energii. Dokument ten został zaakceptowany przez liderów ponad dwudziestu państw, w tym Polski, Francji, USA, Rumunii, Wielkiej Brytanii i Szwecji.

    Minister Łukaszewska-Trzeciakowska podczas swojego wystąpienia podkreśliła, że energetyka jądrowa powinna odgrywać wiodącą rolę w globalnych negocjacjach klimatycznych. Jej zdaniem, jest to kluczowa technologia niezbędna do osiągnięcia celu zerowych emisji. W wydarzeniu uczestniczyli również prominentni goście, takie jak John Kerry, specjalny pełnomocnik Prezydenta Stanów Zjednoczonych do spraw klimatu, Prezydent Francji Emmanuel Macron, a także liczni ministrowie ds. energii i transformacji klimatycznej.

    Podsumowując wydarzenie „Tripling Nuclear Energy by 2050,” minister Anna Łukaszewska-Trzeciakowska nazwała przyjętą deklarację o potrojeniu mocy wytwórczej energii jądrowej do 2050 roku prawdziwym przełomem.

     

    Źródło: Gov

    #OZE #Energetykajądrowa #Atom #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Polska wśród liderów sektora fotowoltaicznego

    Firmy analityczne postanowiły już rozpocząć analizę podsumowującą rok dla sektora energetyki słonecznej. Według badań firmy Rystad Energy bieżący rok zakończy się dla branży fotowoltaicznej sumaryczna mocą zainstalowaną na poziomie przeszło 58 GW. Wynik te świadczy o wzroście zainstalowanych w tym roku instalacji fotowoltaicznych o nawet 30 proc. w odniesieniu do ubiegłego roku. Biorąc pod uwagę sam październik, w Europie odnotowano nowe elektrownie słoneczne o mocy zainstalowanej zbliżonej do tej zainstalowanej w ciągu całego 2022 roku.

    Jak wynika z przeprowadzonej analizy na miejscu lidera w kategorii największej ilości zainstalowanej mocy znalazły się Niemcy z wynikiem 13,5 GW. Wynik ten stanowi wzrost s stosunku do ubiegłego roku aż o 84 proc. Kolejno za Niemcami znalazła się Hiszpania, która w zakończyła ubiegły rok z rekordowym wynikiem przyłączania instalacji fotowoltaicznych. Ostatnie miejsce na podium zajęła Polska, która swój wynik zawdzięcza przede wszystkim prosumentom. To właśnie instalacje dachowe zdominowało wielkoskalowe projekty fotowoltaiczne i zyskały miano rozwiązania napędzającego transformacje energetyczną Europy.

    Tempo rozwoju instalacji fotowoltaicznych jest zawrotne. Przeciwieństwem tej tendencji jest energetyka wiatrowa, która w ostatnim czasie napotkała wiele przeszkód, łownie legislacyjnych. Jak wskazują analizy elektrownie wiatrowe w bieżącym roku rozwijały się znacznie wolniej. Pomimo zrealizowania kilku imponujących projektów wiatrowych, analitycy szacują, że ilość instalacji wiatrowych na lądzie spadnie o około 11 proc. w stosunku do ubiegłego roku, zaś moce morskich elektrowni wiatrowych wzrosną jedynie o około 2 proc.

     

    #OZE #analiza #energia #energtyka #PV #klimat #statystyki

    Kategorie
    OZE

    Koniec roku blisko, czy zamrożone ceny odejdą wraz ze starym rokiem?

    Temat zamrożonych cen za energię elektryczną jest niezwykle sporny. Część rządu opowiada się za przedłużeniem przepisów chroniących konsumentów przed wysokimi kosztami prądu, inni zaś są za stopniowym wycofywaniu pomocy finansowej w tym zakresie. Szukając kompromisu pomiędzy tymi stanowiskami Unia Europejska przyjęła stanowisko zalecające przedłużenie zamrożonych cen prądu o kolejne 3 miesiące nowego roku.

    Obecnie dzięki obowiązywaniu ustawy zamrażającej ceny prądu uprawnieni odbiorcy, w zależności od kategorii, którą są objęci, płacą rachunki za prąd po cenie maksymalnej 693 zł/MWh lub 785 zł/MWh. Ochrona odbiorców została wprowadzona w celu wsparcia przed rekordowo wysokimi cenami za energię elektryczną, które wystąpiły na terenie całej Europy. Tego rodzaju wsparcie w walce z kryzysem energetycznym wprowadziło aż 19 państw europejskich, w tym Polska.

    Obserwowana stabilizacja cen energii elektrycznej na giełdzie jest jednak przesłaniem do możliwości stopniowego wycofywania pomocy finansowej i powrotu do regulacji poziomu cen prądu na podstawie wolnego rynku. W celu zachowania stopniowego odmrażania cen prądu, Komisja Europejska zarekomendowała przedłużenie przepisów chroniących konsumentów o 3 miesiące, czyli do końca marca 2024 roku. Podstawowym kryterium zastosowania tego rozwiązania, dla okresu przejściowego ma być jednak cena energii elektrycznej znacząco przekraczająca poziom sprzed wystąpienia kryzysu.

    Jak twierdzą eksperci rządowi gwałtowne odmrożenie cen energii nie jest możliwe z uwagi na wywołanie zbyt dużego szoku dla korzystających ze wsparcia odbiorców uprawnionych. Trwający 3 miesiące okres przejściowy miałby pozwolić społeczeństwu na lepsze przygotowanie się do nadchodzących zmian w zakresie rozliczeń za prąd.

     

    #energia #energetyka #prawo #UE #przepisy #prąd

    Kategorie
    OZE

    Umowa koalicyjna bogata w plany dla energetyki

    Dnia 10 listopada bieżącego roku została podpisana umowa koalicyjna pomiędzy czterema partiami. Wśród nich znalazły się Koalicja Obywatelska, Polska 2050 Szymona Hołowni, PSL oraz Nowa Lewica. W ramach dokumentu znalazły się zapisy określające działania mające na celu przeciwdziałać zmianom klimatycznym.

    Pierwszym z postulatów jest przyspieszenie transformacji energetycznej. Jak twierdzą strony umowy koalicyjnej, zapis ten ma na celu wprowadzenie prawa wspierającego przeprowadzanie sprawiedliwej transformacji energetyczną, dzięki tworzeniu systemów wsparcia finansowego oraz technologicznego. Ma to związek zapewne z kontynuacją obecnych i tworzeniem nowych programów dofinansowań.

    Kolejny zapis dotyczy zwiększenia udziału źródeł odnawialnych. Umowa koalicyjna podkreśla w tym kontekście rolę przede wszystkim energetyki prosumenckiej. Stawia również na uwolnienie potencjału turbin wiatrowych na lądzie, fotowoltaiki oraz biogazu i szczególny nacisk kładzie na zaangażowanie sektora samorządowego oraz prywatnego.

    W umowie nie zabrakło zapisu nt. energetyki jądrowej. Zapis ten ogranicza się jednak do opracowania szczegółowego planu rozwoju dla energetyki atomowej wraz z określeniem metod wsparcia finansowego dla realizacji technologii.

    Czwarty z punktów w obrębie sektora energetycznego dotyczy modernizacji i rozbudowy sieci przesyłowych. Według szacunków na ten obszar Polska potrzebuje przeznaczyć około 500 mld zł. Zdaniem prezesa C BREC Instytutu Energetyki Odnawialnej, Grzegorza Wiśniewskiego, kwoty te są możliwe do zmniejszenia, poprzez wdrażanie przydomowych magazynów energii. Partia koalicyjna pokłada nadzieje na finasowanie tego zakresu z środków pochodzących z KPO oraz sprzedaży uprawnień do emisji ETS.

    Kolejno znalazł się temat sprawiedliwej transformacji energetycznej, który odnosi się głównie do bezpieczeństwa pracowników sektora energetyki, jak np. górników. Działanie w tym obszarze mają na celu przebranżawianie pracowników sektora energetyki konwencjonalnej, z której państwo musi stopniowo rezygnować, na rzecz alternatywnych rozwiązań energii odnawialnej.

    W umowie zawarto także zapisy dotyczące wymiany źródeł ciepła, co oznacza głownie walkę z energetycznym ubóstwem i dotyczy gospodarstw domowych o niskich dochodach i wysokich wydatkach na cele energetyki cieplnej i elektrycznej. Domyślać się można, że w tym zakresie władza skupi się na kontynuacji i rozszerzaniu programów dofinansowujących termomodernizacje budynków oraz wymiany źródeł ogrzewania.

    Kolejny zapis mówi o zakazie spalania drewna w energetyce zawodowej, co ma na celu wzmożenie ochrony powietrza, wód oraz lasów i tym samym związane jest z prawem UE w zakresie odbudowy przyrody.

    ​Ostatni punkt umowy ukierunkowany jest na wsparcie dla OZE na terenach wiejskich. Zapis ten jednak nie jest precyzyjny. Można domniemać, że pod słowami o wsparciu wykorzystania potencjału polskiego rolnictwa oraz wiejskich terenów w zakresie produkcji zielonej energii, kryją się kolejne programy wsparcia finansowego, czy rozwój technologii biogazowych.

    Umowa koalicyjna porusza niemało kwestii związanych z polskim sektorem energetycznym. Obecnie jednak nie są jeszcze znane szczegóły w zakresie realizacji uwzględnionych w niej celów.

    #OZE #prawo #energetyka #energia #środowisko #klimat

    Kategorie
    OZE

    Wielki sukces – Polka opracowała nowe odnawialne źródło energii

    Każdy ze zbiorników wodnych podświetlanych niebieskim światłem LED liczący niemal 1000 litrów, pełni rolę inkubatora, w którym rozwijają się mikroalgi. To właśnie te mikroorganizmy, poddawane intensywnym badaniom przez profesor Hawrot-Paw, stają się kluczowym elementem wytwarzania nowoczesnych źródeł energii.

    Bioreaktor stworzony przez zespół profesor Hawrot-Paw jest pierwszym w Europie i jednym z niewielu na świecie, który jest w pełni zautomatyzowany. Mikroalgi hodowane w tych specjalnych warunkach są w stanie podwoić swoją masę w ciągu doby, co otwiera ogromne perspektywy w produkcji biomasy.

    Polscy naukowcy skoncentrowali się nie tylko na wykorzystaniu alg do produkcji paliwa do silników, ale także jako alternatywy dla gazu ziemnego do ogrzewania domów. Ich instalacja jest jedyną taką w Polsce i jedną z niewielu na świecie. W laboratorium profesor Hawrot-Paw można zobaczyć nie tylko fotobioreaktory, ale również specjalnie skonstruowany dom, który może być zabezpieczony energetycznie dzięki wytworzonemu przez siebie paliwu z alg.

    Ciekawym aspektem tej pracy jest również stworzenie instalacji na elewacji budynku, współpracującej z fotowoltaiką. Ta innowacyjna koncepcja służy nie tylko jako dodatkowe źródło energii, ale również jako miejsce przechowywania i kumulacji energii. Dodatkowo, naukowcy opracowali pierwszy magazyn energii z glonów, co może być kluczowe dla przyszłości zrównoważonych rozwiązań energetycznych.

    Profesor Hawrot-Paw podkreśla rolę alg w życiu na Ziemi, zaznaczając, że tlen, którym oddychamy, w większości pochodzi właśnie od alg. Jej badania nad wewnętrznym życiem tych mikroorganizmów mają na celu wspieranie planety w obliczu wyzwań związanych ze zmianami klimatycznymi.

    To polskie osiągnięcie na polu nauki i innowacji w dziedzinie odnawialnych źródeł energii jest godne uwagi i może stanowić inspirację dla innych krajów dążących do zrównoważonej przyszłości.

     

    Źródło: LinkedIn / Dr Maciej Kawecki
    YouTube / This Is IT – Maciej Kawecki

    #OZE #Fotowoltaika #Magazynyenergii #Innowacja #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Ogrodzenie z paneli fotowoltaicznych – wady i zalety

    Budowa ogrodzenia fotowoltaicznego polega na zastosowaniu dwustronnych modułów bifacjalnych, które odbierają energię z obu stron. Panele te są umieszczane pionowo, a ich liczba w jednym przęśle zależy od wysokości ogrodzenia. Aby zapewnić trwałość, panele są oprawiane w ramę z profili stalowych. Pozostałe elementy ogrodzenia, takie jak metalowe słupki, nie różnią się od standardowych.

    W porównaniu do tradycyjnych instalacji fotowoltaicznych, panele w ogrodzeniu są ustawione pionowo, a nie pod kątem. Instalacje oparte na modułach bifacjalnych charakteryzują się większą wydajnością przy układzie wschód-zachód, ale są również skuteczne w przypadku ustawienia na południe. Istotne jest zrównoważenie produkcji energii, gdzie ogrodzenia fotowoltaiczne mogą być korzystniejsze dla gospodarstw domowych.

    Ogrodzenia fotowoltaiczne oferują kilka istotnych zalet. Po pierwsze, oszczędność miejsca – zajmują tyle powierzchni co zwykłe ogrodzenie, eliminując potrzebę dodatkowej przestrzeni na dachu czy posesji. Ponadto, dzięki pionowemu ustawieniu paneli, mogą produkować więcej energii elektrycznej, zwłaszcza w orientacji wschód-zachód. Łatwość utrzymania czystości to kolejna zaleta, ponieważ pionowe panele są mniej narażone na zanieczyszczenia.

    Jednak ogrodzenia fotowoltaiczne mają też swoje wady. Są bardziej podatne na uszkodzenia przez zwierzęta, ludzi i pojazdy, co może skrócić okres eksploatacji. Problematyczne może być także zacienienie na terenach zurbanizowanych oraz ryzyko ataków wandali, zwłaszcza gdy panele są łatwo dostępne.

    Mimo pewnych wad, ogrodzenia fotowoltaiczne mają swoje miejsce na rynku. Są szczególnie korzystne dla rolników, którzy chcą jednocześnie wyznaczać granice i produkować energię. Mogą być także interesującą alternatywą dla klasycznych ogrodzeń przemysłowych. Choć obecnie pozostają rozwiązaniem niszowym, rozwój tej technologii może przynieść nowe możliwości i zastosowania.

     

    Źródło: Lepiej.Tauron

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    Elektromobilność

    Polska uczelnia uruchomiła innowacyjne laboratorium elektromobilności

    Firma LG Energy Solution Wrocław przekazała na ten cel 600 tys. złotych, stając się fundatorem laboratorium. Umowa ramowa z 2021 roku, wynikająca z uruchomienia kierunku „Elektromobilność”, pozwoliła na zakup specjalistycznego sprzętu. Laboratorium będzie dostępne dla 222 studentów tego kierunku oraz innych studentów i kadry naukowej.

    Laboratorium Elektromobilności obejmuje pięć stanowisk badawczych, w tym stanowisko z rowerami elektrycznymi przekazanymi przez firmę ecobike. To umożliwi analizę pracy układu elektromechanicznego, rozszerzając zakres elektromobilności na wszelkie zagadnienia związane z pojazdami z napędem elektrycznym.

    Celem Politechniki Wrocławskiej jest stworzenie wielodziedzinowego uniwersytetu europejskiego. Profesor Tomasz Nowakowski, Prorektor ds. rozwoju, podkreślił, że laboratorium znacząco podniesie jakość kształcenia i umożliwi przeprowadzenie wartościowych prac badawczych.

    Dr inż. Maciej Skowron z Wydziału Elektrycznego wskazał na unikatowe rozwiązania laboratorium, takie jak stanowiska wyposażone w układy szybkiego prototypowania. Studenci będą mogli projektować struktury sterowania silnikami prądu przemiennego i stałego w różnych konfiguracjach.

    Firma LG Energy Solution, światowy lider w dostarczaniu baterii litowo-jonowych do pojazdów elektrycznych, produktów IT i elektronarzędzi oraz do systemów magazynowania energii, od 2016 roku działa w Biskupicach Podgórnych. Centrum produkcji baterii do samochodów elektrycznych zajmuje powierzchnię około 100 hektarów i ma obecnie moc produkcyjną wynoszącą 70 GWh.

    Współpraca firmy z uczelniami to istotny element ich działań. Program stażowy Charge The Future, uruchomiony w tym roku, umożliwia studentom odbycie płatnego stażu pod okiem doświadczonego pracownika firmy LG Energy Solution Wrocław, dając im pierwsze doświadczenia zawodowe.

    Otwarcie Laboratorium Elektromobilności to z pewnością krok naprzód w rozwijaniu kompetencji studentów oraz w badaniach związanych z elektromobilnością. Gratulacje dla Politechniki Wrocławskiej i LG Energy Solution Wrocław za tę innowacyjną inicjatywę, która przyczynia się do dynamicznego rozwoju dziedziny elektromobilności.

     

    Źródło: Geekweek.interia

    #OZE #Elektromobilność

    Kategorie
    OZE

    Sprawniejsza wymiana kopciuchów w Małopolsce. Rząd wprowadza 5 nowych operatorów programu Czyste Powietrze

    Dodatkowo podmioty wspomogą mieszkańców w pozyskaniu środków na wymianę kopciuchów i termomodernizację oraz przeprowadzą i rozliczą zrealizowane zadania.

    Paweł Mirowski, pełnomocnik Prezesa Rady Ministrów ds. programu „Czyste Powietrze” i wiceprezes NFOŚiGW, podkreśla, że inicjatywa ma na celu wzmocnienie dotychczasowych działań i przyspieszenie tempo realizowanych termomodernizacji budynków oraz wymiany starych źródeł ciepła na nowoczesne spełniające najwyższe normy.

    Małopolski pilotaż opiera się na współpracy z podmiotami wyłonionymi w konkursie przez NFOŚiGW oraz gminami, które również pełnią rolę operatora. Program jest testowany w trzech województwach: świętokrzyskim, warmińsko-mazurskim i małopolskim. Łączny budżet na działania operatorów w trzech pilotażach wynosi około 20 mln zł.

    Celem programu jest poprawa jakości powietrza poprzez termomodernizację budynków i wymianę starych źródeł ciepła na bardziej efektywne. Józef Gawron, wicemarszałek województwa małopolskiego, podkreśla, że wspólnie zależy im na poprawie jakości powietrza, ale zawiłości proceduralne często stanowią przeszkodę dla mieszkańców w staraniu się o dotacje.

    Pięć operatorów, każdy w jednym z pięciu regionów województwa, będzie legitymować się specjalnymi identyfikatorami NFOŚiGW potwierdzającymi wiarygodność doradców. Wysokość dotacji uzależniona będzie od etapu przedsięwzięcia, a operatorzy otrzymają wynagrodzenie za każdą zawartą umowę o podwyższony lub najwyższy poziom dofinansowania.

    Paweł Mirowski podkreśla również konieczność zapobiegania nieuczciwym praktykom, takim jak podszywanie się pod przedstawicieli NFOŚiGW czy nieuczciwe praktyki wykonawców. Program ma skupiać się nie tylko na udzielaniu dotacji, lecz także na dostarczeniu kompleksowego wsparcia, co może przyspieszyć tempo realizacji działań proekologicznych w regionie.

     

    Źródło: Gov

    #OZE #CzystePowietrze

    Kategorie
    Elektromobilność

    55 procentowy wzrost elektromobilności w ciągu 10 miesięcy

    Na koniec października 2023 roku na polskich drogach poruszało się 90 902 samochodów osobowych z napędem elektrycznym. W tej liczbie 46 888 to w pełni elektryczne samochody osobowe (BEV), a 44 014 to hybrydy typu plug-in (PHEV). Segment samochodów dostawczych i ciężarowych z napędem elektrycznym liczył 5 464 pojazdy. Ponadto, rośnie również flota elektrycznych motorowerów i motocykli, osiągając liczbę 19 211 sztuk. Liczba hybrydowych pojazdów osobowych i dostawczych sięgnęła 639 382 sztuk, natomiast park autobusów elektrycznych wzrósł do 1 083 sztuk.

    Wzrost popularności pojazdów elektrycznych idzie w parze z rozwijającą się infrastrukturą ładowania. Na koniec października 2023 roku w Polsce działało 3 166 ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów elektrycznych, obejmujących 6 378 punktów ładowania. Wśród nich 33 proc. to szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), a 67 proc. to wolne ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy do 22 kW. W samym październiku uruchomiono 98 nowych stacji ładowania, co stanowi 219 nowych punktów ładowania.

    Mimo nieco słabszego września, październik okazał się miesiącem znaczących wzrostów w praktycznie wszystkich kategoriach pojazdów elektrycznych. Park pojazdów zeroemisyjnych rośnie w tempie od 50% do 100% w porównaniu z rokiem poprzednim, co świadczy o rosnącym zainteresowaniu tą formą transportu.

    Jednak napotkane wyzwania są niebagatelne. Nowy rząd staje przed zadaniem kontynuacji programu „Mój Elektryk” oraz koniecznością jego poszerzenia o dotacje dla pojazdów ciężarowych. Konieczne jest także dostosowanie się do wymagań rozporządzenia AFIR, obejmującego budowę stacji ładowania i tankowania wodoru dla pojazdów osobowych i dostawczych.

    Podkreślając znaczenie elektromobilności w kontekście produkcji pojazdów zeroemisyjnych w Polsce, Jakub Faryś, Prezes PZPM, zaznacza potrzebę zapewnienia stabilnych dostaw taniej i zielonej energii dla przemysłu motoryzacyjnego.

    Warto również zauważyć rosnące zainteresowanie elektrycznymi samochodami ciężarowymi, chociaż ich obecność na polskich drogach wciąż pozostaje symboliczna. Z prognoz wynika, że do 2035 roku park elektrycznych ciężarówek w Polsce może osiągnąć nawet 160 tysięcy sztuk. Jednak, aby to osiągnąć, konieczne będą subsydia, zmiany prawne, takie jak zniesienie opłat drogowych dla elektrycznych ciężarówek oraz rozbudowa infrastruktury ładowania wysokiej mocy.

     

    Źródło: Managerplus

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Stacjeładowania

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Wspólnoty i spółdzielnie w Rzeszowie skutecznie wykorzystują Grant OZE

    Dotacja ta obejmuje połowę kosztów inwestycji w instalacje fotowoltaiczne, pompy ciepła czy kolektory słoneczne, co czyni tego rodzaju projekty bardziej dostępnymi dla mieszkańców.

    Jednym z przykładów udanej realizacji jest budynek przy ulicy Mikołajczyka w Rzeszowie, gdzie zainstalowano 21 paneli fotowoltaicznych o mocy 10,5 kilowata. Ta inwestycja efektywnie zabezpiecza zapotrzebowanie na energię dla budynku, zasila dwie windy i oświetlenie, generując znaczące oszczędności na rachunkach za prąd. Dzięki temu prąd stał się praktycznie darmowy dla mieszkańców.

    Kolejnym projektem, na który zwrócono uwagę, jest budynek przy ulicy Kwiatkowskiego. Mieszkańcy tego obiektu złożyli już wniosek o Grant OZE, starając się o dotację na instalację fotowoltaiczną o mocy 20 kilowatów. Zważywszy na roczne koszty ponad 30 tysięcy złotych za prąd, taka inwestycja wydaje się być ekonomicznym rozwiązaniem. Ponadto, planowana instalacja będzie jednocześnie pełnić funkcję zadaszenia dla wjazdu do garażu podziemnego.

    Aby skorzystać z dotacji, wspólnota mieszkaniowa musi podjąć uchwałę, a mieszkańcy zobowiązać się do wkładu własnego. Niemniej jednak, zważywszy na prognozowany wzrost cen energii elektrycznej w przyszłym roku, taki wysiłek jawi się jako inwestycja zwracająca się w dłuższej perspektywie czasowej.

    Zainteresowanie programem Grant OZE wzrasta, co sugeruje, że coraz więcej wspólnot rozważa inwestycje w odnawialne źródła energii. Długoterminowe korzyści związane z takimi projektami, takie jak redukcja emisji CO2, obniżenie kosztów energii i przyczynianie się do zrównoważonego rozwoju, stają się kluczowymi argumentami zachęcającymi do podejmowania działań w tym kierunku.

    Przykłady udanych projektów, jak te przy ulicach Mikołajczyka i Kwiatkowskiego w Rzeszowie, mogą stanowić inspirację dla innych wspólnot mieszkaniowych, dążących do efektywnego i ekologicznego wykorzystania energii. Miejmy nadzieję, że takie inicjatywy będą się rozwijać, przyczyniając się do budowania bardziej zrównoważonych społeczności.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Największa pompa ciepła ogrzeje tysiące mieszkańców Wrocławia

    Pompa ciepła, o mocy 12,5 MW, będzie działać na terenie największej przepompowni ścieków we Wrocławiu. Nieprzypadkowo wybrano to miejsce, ponieważ instalacja będzie opierać swoje działanie na nieoczyszczonych ściekach, pozyskując ciepło niskotemperaturowe o temperaturze między 12 a 22 stopni Celsjusza. Ten rodzaj ciepła zostanie podbity do parametrów użytkowych i posłuży do podgrzewania wody sieciowej nawet do 85 stopni Celsjusza.

    Budowa Wrompy osiągnęła istotny etap, zakończony m.in. wykopem, wyborem ziemi, wypompowaniem wód gruntowych oraz wylaniem warstwy betonu na głębokości 13 metrów. Inwestycja obejmuje także systemy do podczyszczania ścieków na tym poziomie.

    Moc 12,5 MW Wrompy pozwoli zaopatrzyć Wrocław nawet w 5% obecnie produkowanego ciepła. To istotny krok w kierunku odejścia od paliw kopalnych w produkcji ciepła dla miasta, które obecnie opiera się na spalaniu węgla. Firma Fortum, odpowiedzialna za inwestycję, podkreśla, że istniejące systemy ciepłownicze wymagają fundamentalnych zmian w kierunku dekarbonizacji.

    Wrompa jest pierwszym krokiem w tym procesie, wykorzystując ciepło odpadowe ze ścieków komunalnych i deszczowych głównie z centralnej i południowej części miasta. To nie tylko efektywne wykorzystanie nietypowego źródła energii cieplnej, ale także istotny wkład w ochronę środowiska i redukcję emisji gazów cieplarnianych.

    Wprowadzenie Wrompy to przełomowy moment dla Wrocławia, demonstrowanie potencjału nowoczesnych technologii w dziedzinie produkcji ciepła. Wykorzystanie energii z nieoczyszczonych ścieków to innowacyjne podejście, które może stanowić inspirację dla innych miast dążących do bardziej ekologicznych rozwiązań w sektorze energetycznym.

     

    Źródło: Gazeta Wrocławka

    #OZE #Pompaciepła #Wrocław #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Polska firma fotowoltaiczna otrzyma wsparcie od chińskiego lidera

    W ramach tej współpracy Menlo Electric będzie dostarczać wysokiej jakości komponenty fotowoltaiczne dostosowane do konkretnych potrzeb regionu EMEA, wykorzystując technologiczne know-how Tongwei Solar. Menlo Electric z sukcesem rozszerzyła swoją działalność na Bliski Wschód i Afrykę Północną, obejmując 37 krajów, co świadczy o ich dynamicznym rozwoju na światowym rynku odnawialnych źródeł energii.

    Tongwei Solar, z mocami produkcyjnymi wynoszącymi 350 KT polikrzemu, 100 GW ogniw i 80 GW modułów, dzierżą tytuł światowego lidera w dostawach ogniw słonecznych, co potwierdzili przez sześć lat z rzędu. Dyrektor generalny Tongwei Module Business, Qiu Xin, wyraził radość z współpracy z Menlo Electric, widząc w zaangażowaniu obu firm potencjał rozwoju sektora energii odnawialnej.

    Menlo Electric z kolei podkreśla, że ich oferta skupia się na dostarczaniu wysokiej jakości komponentów w konkurencyjnych cenach, dostosowanych do konkretnych potrzeb eksploatacji odnawialnych źródeł energii. Dyrektor generalny Menlo Electric, Bartosz Majewski, zapewnia, że firma będzie kontynuować dostarczanie innowacyjnych rozwiązań z zakresu fotowoltaiki na coraz szerszą skalę.

    Współpraca obu firm wydaje się obiecująca dla rozwoju sektora energii odnawialnej, a dynamika rozwoju Menlo Electric na międzynarodowym rynku dodaje jej znaczenia.

     

    Źródło: Focus

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    Elektromobilność

    Problemy z elektrycznymi autobusami w Gdańsku – posypały się kary

    Autobusy miały przejeżdżać 400 km na jednym ładowaniu, jednak okazało się, że rzeczywista odległość jest znacznie krótsza, na co skarżą się również kierowcy, podkreślając m.in. problem z wagą pojazdów.

    Spółka próbowała tłumaczyć tę sytuację, argumentując, że zasięg 400 km jest możliwy jedynie w optymalnych warunkach drogowych i pogodowych, które są trudne do utrzymania w dużych miastach, takich jak Gdańsk. Anna Dobrowolska, rzeczniczka GAiT, podkreślała wpływ różnych czynników, takich jak warunki drogowe, natężenie ruchu, elektroniczne wyposażenie, technika jazdy, a także klimatyzacja i ogrzewanie wnętrza pojazdu, na zasięgi autobusów elektrycznych.

    Warto jednak zauważyć, że nowe pojazdy są w fazie wdrażania i kursują dopiero od trzech tygodni. Dobrowolska potwierdziła, że przy włączonym ogrzewaniu autobusy pokonują średnio 250 km. Jednakże, dziennikarze otrzymali sygnały od różnych źródeł sugerujące, że miasto może nie być w pełni zadowolone z jakości baterii w dostarczonych autobusach. Miasto potwierdziło te doniesienia, informując o nałożeniu kary na dostawcę w wysokości 42,5 tys. zł z powodu niedotrzymania poziomu gwarantowanego zasięgu minimalnego.

    Poziom ten wynosi 256 km dla autobusów standardowych i 242 km dla przegubowych, co jest zbliżone do średnich długości tras autobusów w Gdańsku, wynoszących około 250 km. Kary zostały nałożone w 17 przypadkach, gdzie średnia różnica w osiągnięciu gwarantowanego zasięgu minimalnego wyniosła 19 km. Mimo tych trudności, GAiT podkreśla, że proces wdrażania nowych pojazdów trwa nadal, i dążą do rozwiązania napotkanych problemów.

     

    Źródło: Money

    #OZE #Elektromobilność #Gdańsk #Polska

    Kategorie
    OZE

    Orlen ponownie inwestuje w zieloną energię. Tym razem wyda blisko 30 mld zł

    Inwestycja obejmuje również produkcję paliw syntetycznych, magazynowanie energii oraz inne elementy infrastruktury wspierającej zieloną przyszłość koncernu.

    Grupa Orlen wyznaczyła sobie ambitny cel stania się koncernem multienergetycznym do 2030 roku poprzez rozwijanie różnorodnych źródeł energii. Plan strategiczny przewiduje ulepszenie istniejących aktywów produkcyjnych, uczynienie ich bardziej przyjaznymi dla środowiska i efektywnymi. W ramach ekspansji na nowe obszary biznesowe, firma skupia się szczególnie na projektach związanych z wodorem. Do końca dekady Orlen ma zainwestować 7,4 mld zł w projekty związane z nisko- i zeroemisyjnym wodorem, opartym na odnawialnych źródłach energii i technologii przetwarzania odpadów.

    Projekt w Biebrowie, gminie Choczewo, obejmuje obszar nawet 300 hektarów i zakłada kompleksową budowę obiektu energetycznego. Centralnym punktem inwestycji jest elektrolizer o mocy 100-300 MW, zasilany z elektrowni wiatrowej Baltic Power, planowanej do uruchomienia w 2026 roku. Ponadto, planuje się wytwarzanie paliw syntetycznych, amoniaku, magazynów energii oraz biometanu z rzepaka, zabezpieczonego kontraktami z lokalnymi rolnikami.

    Choć Grupa Orlen podkreśla, że przedstawiony projekt to obecnie jedynie koncepcja, szacuje, że koszt budowy nowego zakładu w okolicach Biebrowa może wynieść nawet 30 mld zł, nie uwzględniając kosztów związanych z Baltic Power. Ostateczne decyzje dotyczące inwestycji zostaną podjęte po przeprowadzeniu szczegółowych analiz i uzgodnień z władzami samorządowymi. Koncern przewiduje, że realizacja projektu przyniesie znaczny wzrost wpływów do budżetu gminy, związanych z podatkami i opłatami lokalnymi, oraz stworzy dziesiątki nowych miejsc pracy.

     

    Źródło: Energetyka24 / Karol Byzdra

    #OZE #Energetyka #Wodór #Magazynyenergii #Orlen

    Kategorie
    OZE

    Wyzwania i perspektywy ery cyfrowej – FinTech & InsurTech Digital Congress

    Redesign of the Financial Ecosystem będzie główną myślą kongresu, koncentrując się na „ongoing changes = diversity”. W debacie „Banks & Insurance companies on the way to embedded finance,” uczestnicy przyjrzą się przyszłości sektora bankowego, zastanawiając się, czy kieruje się ku e-commerce czy pozostanie przy embedded finance. Analiza cyfrowej transformacji, dojrzałości cyfrowej banków oraz korzyści i wyzwań związanych z cyfryzacją w branży fintech i insurtech będą kluczowymi punktami.

    W kontekście przystosowania sektora finansowego do ery cyfrowej, zarządzanie ryzykiem nabiera szczególnego znaczenia. Zmiany technologiczne, po kryzysie finansowym, stwarzają szanse na obniżenie kosztów, zwiększenie zasięgu i tworzenie nowych modeli biznesowych. Polskie banki, uznane za jedne z najbardziej innowacyjnych na świecie, współpracują z firmami fintech, wprowadzając nowatorskie rozwiązania dostosowane do zmieniających się potrzeb klientów.

    Ewolucja sektoru finansowego i ubezpieczeniowego skupia się na klientach, którzy stają się coraz bardziej świadomi i wymagający. Spowolnienie gospodarcze od początku 2023 roku stawia wyzwania przed start-upami, jednak firmy finansowe i ubezpieczeniowe kładą nacisk na dostarczanie spersonalizowanych produktów, dostosowanych do indywidualnych potrzeb klientów.

    W kontekście technologii zaawansowanych w służbie finansów, sektor dostrzega potencjał sztucznej inteligencji, analizy dużych zbiorów danych i uczenia maszynowego. Jednak operacyjna odporność, regulacje i ochrona danych stanowią istotne wyzwania. DORA (Digital Operational Resilience Act), wprowadzone w 2024 roku, mogą być zarówno wyzwaniem, jak i szansą dla firm FinTech/InsurTech, wymagając dostosowania się do nowych przepisów.

    Na rynku start-upów, zmiany w inwestycjach venture capital wpływają na perspektywy młodych, innowacyjnych firm. Wyzwania związane z komercjalizacją projektów stawiane przez większość funduszy inwestycyjnych skłaniają do refleksji na temat przyszłości finansowania innowacji.

    W obliczu dynamicznych zmian w sektorze finansowym i ubezpieczeniowym, Polska jako kraj z dużym potencjałem dla rozwoju sektora FinTech i InsurTech prezentuje się jako nadzieja na przyszłość pełną innowacji i postępu. Kongres FinTech & InsurTech Digital Congress stanowi znakomitą platformę do wymiany myśli, nawiązywania partnerstw i omówienia kluczowych zagadnień kształtujących przyszłość branży finansowej. Znacząca rola technologii, elastyczność w dostosowywaniu się do oczekiwań klientów i skuteczne zarządzanie ryzykiem stają się kluczowymi determinantami sukcesu w tej dynamicznie ewoluującej branży.

    Więcej na stronie: FinTech & InsurTech Digital Congress

     

    #Biznes #Technologia #AI #FinTech #Finanse #InsurTech #Ubezpieczenia

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Ogrzewanie pompą ciepła na jachtach – ekologiczność i wydajność w jednym

    Warto zaznaczyć, że na jachtach można znaleźć różne rodzaje pomp ciepła, dostosowane do specyficznych potrzeb i warunków. Jednym z najpopularniejszych rozwiązań są odwrócone klimatyzatory, które służą do podgrzewania powietrza w kabinach. Oprócz tego, pompy ciepła mogą być używane do wsparcia systemów centralnego ogrzewania na jachtach. Mniej powszechne, ale również istniejące, jest wykorzystanie pomp ciepła do podgrzewania wody użytkowej. W tym przypadku, kolektory słoneczne mogą stanowić ekologiczną alternatywę, ale sprawdzają się przede wszystkim w cieplejszych rejonach i w okresie letnim.

    Na jachtach można spotkać dwa główne rodzaje pomp ciepła: te wykorzystujące wodę morską lub powietrze jako czynnik zewnętrzny. Pompy ciepła woda/woda działają podobnie do gruntowych pomp ciepła, pobierając ciepło z wody morskiej. Można je zamontować pod jachtem, gdzie znajduje się pompa głębinowa lub na samym jachcie. Pompa ta korzysta z rur ssących i wylotów zrzutowych, aby przekazać ciepło do systemu HVAC (ogrzewania, wentylacji i klimatyzacji).

    W przypadku pomp ciepła powietrze/woda pobieranie ciepła odbywa się powyżej powierzchni wody. W obu przypadkach kluczową rolę odgrywają sprężarki i wymienniki ciepła, które pozwalają przekształcić niskotemperaturowe źródło ciepła w ciepło o wyższej temperaturze, które może być rozprowadzane w jachcie.

    Skuteczność pomp ciepła na jachtach zależy od temperatury wody morskiej. Najlepiej działają, gdy temperatura wody przekracza 4,4°C, ale nadal mogą oferować korzystne efekty przy niższych temperaturach. Warto zaznaczyć, że pompy ciepła mogą nie tylko ogrzewać jachty, ale także chłodzić powietrze, co może być przydatne podczas upalnych dni.

    Jachtowe pompy ciepła często pracują na napięciu 12V i są zasilane prądem stałym, co czyni akumulatory litowo-jonowe idealnym źródłem energii. Dzięki temu system może działać nawet przez całą noc, nie wymagając użycia generatora. Niektóre pompy ciepła wykorzystują sprężarki i wentylatory o regulowanej prędkości, co sprawia, że są ciche, wydajne i trwałe. Dodatkowo, są bardziej przyjazne dla środowiska niż tradycyjne grzejniki, ponieważ nie emitują szkodliwych gazów ani zapachów.

    Współczesne jachty często wyposażone są także w panele fotowoltaiczne, które dodatkowo zwiększają efektywność i opłacalność pomp ciepła. To trend analogiczny do tego, który obserwujemy w budynkach na lądzie.

     

    Źródło: Globenergia / Koło Naukowe Nova Energia, AGH

    #OZE #Pompaciepła #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    OZE

    Ponad 15,8 mld zł na projekty środowiskowe w 2024 roku. Ile z tej sumy będzie przekazane na dotacje?

    Największym priorytetem finansowym Funduszu na nadchodzący rok jest program „Czyste powietrze”, któremu planuje się przyznać ponad 5,4 mld zł. Ta kwota stanowi 35% ogólnej sumy przeznaczonej na cele ekologiczne w 2024 roku. Program ten skupia się na poprawie efektywności energetycznej w budynkach mieszkalnych, co przyczyni się do znaczącego podniesienia jakości życia mieszkańców.

    Fundusz zamierza również inwestować w projekty związane z odnawialnymi źródłami energii oraz efektywnością energetyczną. Około 3,3 mld zł zostanie przeznaczone na inwestycje związane z podniesieniem efektywności energetycznej oraz produkcją energii z odnawialnych źródeł. W ramach tego planu, modernizacja energetyczna budynków użyteczności publicznej, takich jak szpitale, hospicja czy obiekty sakralne, będzie miała szczególne znaczenie.

    Fundusz Modernizacyjny także zyska wsparcie, z kwotą ponad 2,7 mld zł przewidzianą na inwestycje w energię odnawialną oraz podnoszenie efektywności energetycznej. Program ten obejmuje inwestycje w energię odnawialną, magazynowanie energii oraz racjonalną gospodarkę odpadami.

    Indywidualni beneficjenci nie zostaną pominięci – dla nich zaplanowano programy takie jak „Ciepłe mieszkanie”, „Moje ciepło”, „Moja woda”, „Mój elektryk” oraz „Mój prąd”. Te inicjatywy mają na celu wsparcie w zakresie poprawy jakości mieszkania oraz przyspieszenie transformacji energetycznej.

     

    Źródło: PAP

    #OZE #Polska #Fotowoltaika #Pompyciepła #Magazynyenergii #Dofinansowanie #Dotacje

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Pompa ciepła dla mieszkańców bloku – nowe rozwiązanie od Panasonic

    Najważniejszym aspektem pompy ciepła jest jej zdolność do dostarczania ciepła. Producent chwali się pojemnością ogrzewania i chłodzenia wynoszącą 18 000 BTU w warunkach optymalnych. Jednak warto zaznaczyć, że ta wartość spada w miarę obniżania się temperatury, a przy -15°C wynosi 11 000 BTU. Pomimo tego, nadal jest to wystarczająca ilość ciepła do ogrzania lub schłodzenia domu o powierzchni do 275 metrów kwadratowych.

    W przypadku bardzo niskich temperatur, gdzie wydajność pompy ciepła może być ograniczona, urządzenie może korzystać z dogrzewania elektrycznego. To rozwiązanie może być mniej efektywne energetycznie, ale zapewnia pewność działania w przypadku ekstremalnych warunków pogodowych.

    Jedną z kluczowych zalet Panasonic Interios 1.5 Ton jest jego wydajność energetyczna. Producent twierdzi, że jest ona trzykrotnie wyższa niż w przypadku tradycyjnych systemów ogrzewania gazowego. To może przekładać się na niższe rachunki za energię, co na pewno przyciąga uwagę potencjalnych użytkowników.

    Kompaktowa budowa pompy ciepła to kolejna korzyść. Wewnętrzna jednostka ma akceptowalne wymiary 534 mm x 445 mm x 1143 mm i waży około 48 kg, podczas gdy zewnętrzna jednostka to 805 mm x 330 mm x 554 mm i waga około 34 kg. To sprawia, że jest to rozwiązanie, które można z powodzeniem zastosować w różnych typach budynków, w tym w blokach mieszkalnych.

    Pompa ciepła Panasonic Interios 1.5 Ton oferuje także funkcje dodatkowe, takie jak wentylacja, osuszanie i chłodzenie pomieszczeń, co zwiększa komfort użytkowników w różnych warunkach klimatycznych.

    Dodatkowo, urządzenie ma zaawansowany algorytm i elektroniczny silnik komutacyjny (ECM), które pozwalają na efektywne zarządzanie przepływem powietrza i utrzymanie komfortowej temperatury wewnątrz mieszkania, nawet w przypadku problemów z filtrami, cewkami czy przewodami.

     

    Źródło: android.com / Paweł Maretycz

    #OZE #Pompyciepła

    Kategorie
    OZE

    Iberdrola z zyskiem netto 3,64 mld euro – podsumowanie globalnych wyników finansowych

    Inwestycje sięgające 11 mld euro w ciągu ostatnich 12 miesięcy

    • Stale rosnąca baza aktywów sieciowych Iberdroli we wszystkich krajach osiągnęła 41,3 mld euro.
    • Grupa odnotowała 41 300 MW łącznej mocy zainstalowanej w OZE (3 100 MW nowej mocy w ciągu ostatnich 12 miesięcy).

     

    Wzrost zysku netto o 17%

    • Zysk netto Iberdroli wzrósł o 17%, a EBITDA osiągnęła poziom 10,8 miliarda euro (+13%), co wynika m. in. z korekt taryf sieciowych i wzrostu produkcji.

     

    Dwucyfrowy wzrost zysku netto w perspektywie rocznej

    • Spółka prognozuje obecnie dwucyfrowy wzrost zysku netto (z wyłączeniem dodatkowych zysków kapitałowych z rotacji aktywów).
    • Oczekuje się, że do końca roku łączne aktywa osiągną poziom 150 mld euro, a zadłużenie netto pozostanie na poziomie zbliżonym do roku 2022 (42-43 mld euro).

     

    Realizacja strategii

    • W ciągu ostatnich 12 miesięcy moc zainstalowana OZE Iberdroli wzrosła o 3 100 MW, przy blisko 8 000 MW w budowie.
    • Moc zainstalowana firmy w morskich farm wiatrowych osiągnie 3 100 MW do 2025 r. i 4 800 MW w latach 2026-2027. Wszystkie projekty offshore są realizowane zgodnie z harmonogramem, łańcuch dostaw jest w pełni zabezpieczony, a 100% produkowanej energii jest zabezpieczone w ramach umów CfD lub sprzedawane w ramach kontraktów PPA na 15-20 lat.
    • Udział offshore w EBITDA Iberdroli wzrośnie do 1,9 miliarda euro w latach 2026-2027 w porównaniu do 700 mln w 2022 r.

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    SolarEdge z wyróżnieniem w konkursie Diamenty Green Industry

    Konkurs „Diamenty Green Industry” ma na celu uhonorowanie firm oraz przedsiębiorców reprezentujących lub współpracujących z sektorem przemysłowym i logistyką, którzy wyróżniają się na tle konkurencji, a w swojej strategii uwzględniają realizacje celów zrównoważonego rozwoju.

    Kategoria „Lider technologii dla przemysłu”, w której SolarEdge otrzymał wyróżnienie, nagradza firmy wykorzystujące lub oferujące zaawansowane rozwiązania technologiczne, które wspierają procesy produkcyjne. Ważne jest, aby przyczyniały się one również do ograniczenia negatywnego wpływu na środowisko naturalne przy jednoczesnym podnoszeniu konkurencyjności przedsiębiorstwa.

    W ramach konkursu SolarEdge otrzymał wyróżnienie za nową generację optymalizatorów mocy – seria S. Wyróżniona technologia jest odpowiednia do komercyjnych zastosowań fotowoltaicznych i jeszcze bardziej obniża koszty BoS, jednocześnie wprowadzając ulepszone zaawansowane funkcje bezpieczeństwa. Optymalizatory mocy serii S są wyposażone w funkcję SolarEdge SenseConnect. To pierwsza w branży technologia, która zapobiega potencjalnym łukom elektrycznym już na poziomie złącza.

    Komercyjne technologie energetyczne stanowią ważny i stale rozwijany obszar działalności SolarEdge i są odpowiedzią na potrzeby polskiego przemysłu. Coraz więcej firm inwestuje w fotowoltaikę, by obniżyć rachunki za prąd. Firmom nie chodzi jednak tylko o efektywność energetyczną – zależy im na znalezieniu systemu, który pomoże zapewnić bezpieczną pracę instalacji fotowoltaicznej, szczególnie w sytuacji awarii, pożaru czy powodzi. W osiągnięciu tego celu mogą pomóc nasze komercyjne optymalizatory mocy serii S. Cieszymy się, że nasze rozwiązanie spotkało się z pozytywnym odzewem ze strony Kapituły Konkursu ‘Diamenty Green Industry’. Jesteśmy przekonani, że także polskie firmy zauważą korzyści z wyboru tego rozwiązania i podwyższą swoje bezpieczeństwo wybierając tę linię produktów” – mówi Michał Marona, Country Manager w SolarEdge Technologies Poland.

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    NFOŚiGW przeznacza 5,5 mld zł dla przemysłu energochłonnego na walkę z cenami gazu i energii

    Program ten jest realizowany na podstawie ustawy z września 2022 roku i jest zgodny z unijnym prawodawstwem.

     

    Ogromny budżet wsparcia

    Najważniejszym elementem tego programu jest jego imponujący budżet. Przedsiębiorcy mogą ubiegać się o bezzwrotne dotacje w łącznej wysokości aż 5,5 miliarda złotych. To znaczące wsparcie finansowe, które może pomóc przedsiębiorcom z sektora energochłonnego przetrwać trudności związane z cenami energii.

     

    Kto może skorzystać?

    Program jest skierowany do około 3 000 firm prowadzących działalność w Polsce. Istnieją dwie kategorie wsparcia: podstawowa i zwiększona.

    Przedsiębiorcy, którzy chcą ubiegać się o pomoc podstawową, muszą spełnić pewne kryteria. Muszą m.in. udokumentować, że ponieśli znaczne koszty zakupu energii elektrycznej i gazu ziemnego w roku 2021, które stanowiły co najmniej 3 proc. wartości ich produkcji sprzedanej. Dodatkowo, muszą prowadzić przeważającą działalność w określonych branżach.

    Firmy, które są szczególnie narażone na utratę konkurencyjności, mogą ubiegać się o pomoc zwiększoną. Aby spełnić te kryteria, muszą osiągnąć co najmniej 50 proc. przychodu w określonych branżach i przedstawić plan zmniejszenia zużycia energii przedsiębiorstwa do marca 2024 roku.

     

    Jak działa program?

    Minister Rozwoju i Technologii jest odpowiedzialny za udzielanie pomocy firmom w ramach tego programu, a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej pełni rolę operatora programu. Firmy, które spełniają kryteria, mogą składać wnioski o pomoc finansową.

    W obliczu wzrostu cen energii, program ma na celu wsparcie przedsiębiorstw w sektorze energochłonnym, pomagając im przetrwać trudności ekonomiczne. Jest to także ważny krok w kierunku zrównoważonej gospodarki, zachęcający przedsiębiorstwa do ograniczania zużycia energii.

    Program „Pomoc dla przemysłu energochłonnego związana z cenami gazu ziemnego i energii elektrycznej w 2023 r.” jest odpowiedzią na aktualne wyzwania związane z cenami energii w Polsce i ma na celu wsparcie firm, które są szczególnie narażone na te trudności.

     

    Źródło: Gov
    Zdjęcie: Adobe Stock

    #OZE #Energetyka #Cenyprądu #Cenygazu #NFOŚiGW

    Kategorie
    OZE

    84 mln złotych od NFOŚiGW na wymianę tradycyjnych liczników na nowoczesne Liczniki Zdalnego Odczytu

    Narodowy Fundusz przyznał znaczącą dotację w wysokości 84 milionów złotych na ten projekt, co pozwoli pokryć aż 58 proc. z 144 milionów złotych kosztów kwalifikowalnych tej inwestycji. Te środki pochodzą z Funduszu Modernizacyjnego, z Programu „Elektroenergetyka – Inteligentna infrastruktura energetyczna.”

    Cały projekt ma na celu wprowadzenie nowoczesnych rozwiązań do sektora energetycznego w Polsce. PGE Dystrybucja planuje zainstalować ponad 365 000 Liczników Zdalnego Odczytu u swoich odbiorców, w tym 151 000 liczników jednofazowych i blisko 214 000 liczników trójfazowych. Termin realizacji inwestycji przewidziano na okres od września 2023 roku do marca 2024 roku.

    Wprowadzenie Liczników Zdalnego Odczytu ma na celu przede wszystkim poprawę jakości obsługi klientów PGE Dystrybucja. Dzięki nowoczesnym technologiom, klienci będą mieli bieżący dostęp do danych dotyczących swojego zużycia energii elektrycznej. To oznacza, że będą mogli świadomie wybierać taryfy energetyczne, które najlepiej odpowiadają ich potrzebom.

    Niezwykle istotnym aspektem jest również zdalny pomiar w czasie rzeczywistym. To rozwiązanie eliminuje ryzyko ewentualnych błędów odczytowych, które mogły występować przy tradycyjnych licznikach. Ponadto, umożliwia bieżące monitorowanie zużycia energii, co pozwoli na bardziej efektywne zarządzanie nią. To nie tylko korzystne dla klientów, ale także dla środowiska naturalnego.

    Liczniki Zdalnego Odczytu stanowią część inteligentnego systemu opomiarowania, zwanej Smart Metering. To z kolei pozwala na ocenę w czasie rzeczywistym parametrów jakościowych dostaw energii elektrycznej i szybką identyfikację ewentualnych awarii, co wpłynie na poprawę bezpieczeństwa i stabilności dostaw energii elektrycznej.

    Ponadto, zastosowanie tych nowoczesnych liczników pozwoli na dokładniejszą kontrolę zużycia energii w okresach godzinowych. Klienci nie będą już musieli płacić za prognozowane rachunki, a zamiast tego opłacą za rzeczywiste zużycie energii. To znaczący krok w kierunku większej przejrzystości i uczciwości w rozliczeniach.

    Zgodnie z harmonogramem wymiany, do lipca 2031 roku nowoczesne liczniki pojawią się u wszystkich klientów PGE Dystrybucja. Wielu klientów będzie miało swoje liczniki wymienione związku z upływem ważności cech legalizacyjnych lub koniecznością oceny zgodności urządzeń pomiarowych.

     

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #Energetyka #PGE

    Kategorie
    Elektromobilność

    W województwie opolskim powstanie fabryka części do akumulatorów

    Zakład będzie powstawał na terenie Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Invest-Park”, co oznacza korzyści podatkowe i ułatwienia biznesowe dla inwestorów. To ważny czynnik przyciągający potencjalnych inwestorów do tego regionu.

    Jednym z najważniejszych aspektów tej inwestycji jest tworzenie nowych miejsc pracy. Planuje się stworzenie blisko tysiąca stanowisk pracy w nowym zakładzie, co będzie ogromnym wsparciem dla lokalnej społeczności.

    Fabryka będzie specjalizować się w produkcji części do akumulatorów, które zostaną dostarczone do europejskich odbiorców branży motoryzacyjnej. To oznacza, że Polska będzie miała swój udział w rozwoju technologii związanych z pojazdami elektrycznymi i akumulatorami.

    Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda podkreślił, że wybór Polski jako lokalizacji dla tej inwestycji jest dowodem na to, że kraj ten jest atrakcyjnym miejscem dla dużych graczy na rynku motoryzacyjnym. To z kolei może przyciągnąć więcej inwestorów i projekcji do Polski.

    Wiceminister obrony Marcin Ociepa zaznaczył, że budowa nowoczesnego zakładu w regionie opolskim ma także wpływ na wzrost obronności kraju. Rozwinięty przemysł jest nie tylko źródłem wysokopłatnych miejsc pracy, ale także przyczynia się do transferu nowoczesnych technologii, co może podnieść zdolności obronne kraju.

    Planowana inwestycja w fabrykę produkcji części do akumulatorów w Radzikowicach ma ogromny potencjał dla rozwoju regionu i gospodarki Polski. To dowód na atrakcyjność kraju dla innowacyjnych inwestycji i jego rosnącą rolę na rynku motoryzacyjnym oraz technologicznym.

     

    Źródło: Money

    #OZE #Elektromobilność #Akumulatory #Polska

    Kategorie
    OZE

    Polski wykonawca OZE rusza na podbój Europy Środkowo-Wschodniej

    W pierwszej części swojej strategii, firma skupi się na realizacji celów krótkoterminowych, tzw. „quick-wins”. Wśród tych celów znajduje się stabilizacja i sprzedaż usług dla gospodarstw domowych i firm w Polsce, a także ekspansja na rynki Słowenii i Chorwacji. Firma ma również plany związane z komercjalizacją produktów Columbus Technologies oraz budową i sprzedażą farm fotowoltaicznych. Wdrożenie sprzedaży online to kolejny element tych krótkoterminowych celów.

    Firma opiera swoją działalność na trzech filarach. Pierwszy z nich zostanie rozszerzony o kanał sprzedaży online oraz usługi Reseller, które obejmują serwisowanie i hurtową sprzedaż urządzeń odnawialnych źródeł energii (OZE). Drugi filar, Columbuss Assets, koncentruje się na rozwoju projektów farm fotowoltaicznych zarówno w Polsce, jak i za granicą oraz na budowie wielkoskalowych magazynów energii. Ostatni filar, Columbus Technologies, skupia się na komercjalizacji produktów technologicznych, takich jak PowerHousem Hems czy Regulator Napięcia. Firma planuje także zacieśnienie współpracy z Saule Technologies.

    Warto zwrócić uwagę na istotną rolę, jaką odgrywają wielkoskalowe magazyny energii w strategii Columbus. Firma ma obecnie projekty na 724 MW magazynów energii, z czego część jest już zaawansowana w procesie uzyskiwania warunków przyłączenia i aukcji na rynku mocy. Columbus planuje kontynuować rozwijanie swojego portfela inwestycyjnego w tej dziedzinie, uważając magazyny energii za kluczowy element przyszłościowego systemu energetycznego.

    Jeśli chodzi o długoterminowe cele strategiczne, firma planuje ekspansję na rynki Europy Środkowo-Wschodniej. Chce dostarczać usługi montażu, sprzedaży i opieki posprzedażowej dla różnych technologii odnawialnych źródeł energii oraz stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Do końca 2028 roku usługi te mają być dostępne na rynkach Czech, Słowacji, Słowenii i Chorwacji. Firma rozważa także wejście na rynek ukraiński, jednak obecna sytuacja związana z trwającą inwazją uniemożliwia konkretną planifikację działań w tym zakresie.

     

    Źródło: Biznes Alert / Marcin Karwowski

    #OZE #Energetyka #Fotowoltaika #PV #FarmyPV #Magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    Nowy projekt rządu, którego celem jest jeszcze większy rozwój OZE w Polsce

    Głównym celem projektu jest ułatwienie inwestycji związanych z modernizacją i remontem istniejących linii elektroenergetycznych. Chodzi o sieci dystrybucyjne o napięciu równym lub wyższym niż 110 kV, które są kluczowe dla zapewnienia stabilności i bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej w kraju.

    Rada Ministrów będzie odpowiedzialna za określenie konkretnych inwestycji towarzyszących, które obejmować będą różne aspekty infrastruktury energetycznej. Wśród tych aspektów znajduje się zapewnienie niezawodności i bezpieczeństwa krajowego systemu elektroenergetycznego. Ponadto projekt uwzględnia konieczność budowy ogólnodostępnych stacji ładowania dla samochodów elektrycznych o łącznej mocy równiej lub większej niż 1 MW. Te stacje mają być lokalizowane wzdłuż transeuropejskiej sieci transportowej oraz w miejscach obsługi podróżnych.

    Projekt ma także na celu wsparcie rozwoju rozproszonych źródeł energii, co staje się coraz ważniejsze w kontekście zmian klimatycznych i potrzeby ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Jednym z wyzwań w tym zakresie jest liczba odmów wydania warunków przyłączenia do sieci ze względu na techniczne ograniczenia sieci, a nowe rozporządzenie ma pomóc w rozwiązaniu tego problemu.

    Sieci dystrybucyjne o średnim napięciu są kluczowe dla przyłączania nowych źródeł OZE, takich jak elektrownie wiatrowe i słoneczne, oraz dla rozwoju nowych rynków w obszarze elektroenergetyki. Projekt uwzględnia także potrzebę rozwijania infrastruktury elektromobilności poprzez zapewnienie możliwości przyłączania do sieci stacji ładowania samochodów elektrycznych.

    Warto zaznaczyć, że modernizacja sieci elektroenergetycznych jest również istotna ze względu na przekształcanie systemu elektroenergetycznego z jednokierunkowego (pasywnego) na dwukierunkowy (aktywny), gdzie odbiorcy energii elektrycznej mają aktywny udział w zarządzaniu energią.

    Planowane jest, że projekt rozporządzenia zostanie przyjęty przez Radę Ministrów w październiku 2023 roku. Jest to ważne działanie, które wpisuje się w cele Polityki Energetycznej Państwa 2040 (PEP2040), gdzie priorytetowe są cele związane z rozwojem OZE i sieci elektroenergetycznych.

     

    Źródło: PAP i Property News

    #OZE #Energetyka #Siecienergetyczne #Fotowoltaika #Elektromobilność #Elektryki #Polska

    Kategorie
    OZE

    Przedsiębiorcy alarmują, że rozporządzenie taryfowe może oznaczać dla nich milionowe straty

    Jednym z kluczowych problemów, które budzą obawy, jest brak rekompensat dla firm energetycznych, które nie podlegają obowiązkowi przedstawienia taryf do zatwierdzenia przez URE. To może skutkować znaczącymi stratami finansowymi dla tych firm, a także stwarzać niepewność w branży energetycznej.

    Konfederacja Lewiatan wyraża również zaniepokojenie chaotycznymi zmianami w systemie rekompensat, które są wprowadzane bez właściwej konsultacji z branżą energetyczną. Ostatnia rewizja tzw. rozporządzenia taryfowego dla energii elektrycznej spotkała się z krytyką, ponieważ przepisy zostały przyjęte bez odpowiednich konsultacji i naruszeniem standardów legislacyjnych.

    W apelu do władz Konfederacja Lewiatan domaga się uchylenia obowiązujących przepisów oraz proponuje spotkanie z ministrem klimatu i środowiska w celu omówienia problemów wynikających z treści rozporządzenia. Organizacja zwraca uwagę nie tylko na kwestie finansowe, ale również na aspekty prawne, sugerując, że przepisy zostały przyjęte z naruszeniem przepisów konstytucji i standardów legislacyjnych.

    Nowe przepisy dotyczące obniżenia rachunków za prąd wprowadzają obowiązek obniżenia kwoty należności o 12 proc. w rozliczeniach za 2023 rok, pod warunkiem spełnienia określonych warunków przez odbiorców. Warunki te obejmują zmniejszenie zużycia energii, potwierdzenie poprawności danych, zgodę na otrzymywanie korespondencji elektronicznej, a także zgodę na otrzymywanie informacji od sprzedawcy prądu o produktach i usługach.

    Warto zaznaczyć, że wprowadzenie tych zmian nastąpiło bardzo szybko, co pozostawiło niewiele czasu na analizę i konsultacje. Dla firm energetycznych oraz odbiorców energii elektrycznej to ważna kwestia, która może wpłynąć na ich finanse i stabilność.

     

    Źródło: Money

    #OZE #Energetyka #Polska

    Kategorie
    OZE

    Surowce z dna morza na potrzeby produkcji OZE

    Wzrost zainteresowania odnawialnymi źródłami energii jest równoznaczny ze wzrostem zapotrzebowania na metale ziem rzadkich. Bez tego typu pierwiastków obecnie jest niemożliwe wytwarzanie ogniw fotowoltaicznych, czy prądnic przeznaczonych do instalacji, takich jak elektrownie wiatrowe, magazyny energii, czy akumulatory dedykowane samochodom z silnikiem elektrycznym. Zgodnie z szacunkami ekspertów w perspektywie do 2030 roku, zapotrzebowanie na te pierwiastki wzrośnie z obecnych około 60 tys. ton aż do 315 tys. ton. To oznacza, że w ciągu kilku lat będzie potrzebne ich ponad pięciokrotnie więcej, a obecna produkcja ogranicza się głównie do trzech państw, czyli Stanów Zjednoczonych, Chin oraz Rosji. Taki układ złóż sprawa, że Europejczycy poszukują własnych, niezależnych źródeł, nawet sprawdzając morskie dna.

    Idea wykorzystania surowców z dna morskiego należy do Norwegii. Szacuje się, że łączny obszar wydobycia z Morza Martwego oraz Grenlandzkiego wyniesie około 280 tys. km2, a w ramach niego znajdzie się około 38 mln ton miedzi. Taka ilość przekracza roczne światowe całkowite wydobycie tego metalu. Ponadto z morskiego dna mają zostać wydobywane surowce, takie jak kobalt, czy nikiel oraz wiele innych przydatnych w sektorze przemysłu.

    Pomysł Norwegów ma zostać rozpatrzony w zaplanowanym pod koniec bieżącego roku głosowaniu norweskiego parlamentu. Pomimo, iż koncepcja jest owocnym przedsięwzięciem spotyka się nie tylko z poparciem, ale i niemałym sprzeciwem. Do tej pory tego typu wydobycia nie były prowadzone w żadnym innym kraju, a niektóre państwa, jak Francja, postanowiły zakazać takiego działania lub jak Niemcy, odroczyć je w czasie. Powodem tego jest niewystarczająco zbadany wpływ podwodnych wierceń na środowisko.

     

    #OZE #energia #energetyka #surowce #środowisko #przemysł

    Kategorie
    OZE

    Pierwsza polska lokomotywa wodorowa

    W paliwie wodorowym wiele osób pokłada ogromne nadzieje. Przede wszystkim z uwagi na zdecydowanie większa ekologię, w stosunku do akumulatorów pojazdów elektrycznych. Dowodem na to ma być projekt wodorowej lokomotywy zakupionej przez grupę ORLEN. Lokomotywa w połowie września tego roku odbyła swój pierwszy próbny przejazd na trasie Gdynia-Hel.

    Pojazd pomimo określany jako „ekologiczny” budzi jednak obawy ekologów. Ich zdaniem inwestycje w paliwo wodorowe spowoduje gwałtowny wzrost na jego popyt, którego nie zdoła pokryć wyłącznie tzw. zielony wodór, czyli wodór wytwarzany w procesie elektrolizy wody przy wykorzystaniu energii ze źródeł odnawialnych. Jak w 2019 roku oszacowała Międzynarodowa Agencja Energetyczna (MAE), gdyby możliwe było wytwarzanie wodoru na takim poziomie jak obecnie ale wyłącznie w procesie elektrolizy, to wywołałoby roczne zapotrzebowanie na energię elektryczna w wysokości 3600 TWh. Taki poziom przekracza nawet produkcję energii elektrycznej w ciągu roku na terenie całej Unii Europejskiej. W takiej sytuacji produkcja wodoru wymagałaby zastosowania również surowców kopalnych, które znacząco i negatywnie wpływają na ekologiczny charakter technologii.

    Paliwo wodorowe budzi wiele kontrowersji. Posiada licznych zwolenników, ale i przeciwników. Mimo to naukowcy wciąż pracują nad udoskonalaniem technologii wodorowych, a lokomotywa wodorowa i powodzenie jej koncepcji jest dowodem na to, że pojazdy wodorowe mogą już wkrótce stać się częścią codziennego transportu. Potwierdzają to również plany inwestycyjne w zakresie rozbudowy sieci tankowania pojazdów wodorowych na terenie Polski.

     

    #OZE #energia #energetyka #transport #wodór #ekologia #środowisko

    Kategorie
    OZE

    Urlop na samowystarczalnym polu kempingowym

    Jesienna aura sprzyja powrotom do wspomnień o lecie i marzeniu o kolejnych przygodach wakacyjnych. To znakomity czas by określić kolejny kierunek urlopowy, np. nietypowy kemping samowystarczalny. Dlaczego jest taki wyjątkowy? Kempingi zwykle kojarzą się z obcowaniem z naturą, jednak w wieku cyfryzacji ciężko obyć się zupełnie bez technologii. Połączeniem obu tych aspektów są samowystarczalne kempingi, które cieszą się ogromną popularnością, m.in. w Australii.

    Samowystarczalne kempingi łączą technologie i naturę. Na potrzeby energetyczne obszary te wyposażone są w instalacje odnawialnych źródeł energii. Wśród nich znajdziemy instalacje fotowoltaiczne, a także turbiny wiatrowe i magazyny energii. Dzięki nim przy wykorzystaniu natury obozowicze mają pełny dostęp do energii, a kemping nie musi kojarzyć się z kompletnym survivalem. Aby technologia nie zaburzała naturalnego krajobrazu zastosowanie w tego rodzaju inwestycjach doskonale znajdują tzw. „Panele Wiatrowe”, czyli systemy zbudowane z pionowych turbin wiatrowych, które jednocześnie pełnią rolę ogrodzenia.

    Samowystarczalne kempingi to stosunkowo nowy pomysł na urlop w Polsce, jednak za granicą cieszą się już dużą popularnością. Przykładowy całkowicie samowystarczalny kemping znajdziemy m.in. w Australii. Oprócz naturalnych rozwiązań i systemów źródeł odnawialnych teren wyposażony jest wyłącznie w przyłącze bieżącej wody. Woda ta jest podgrzewana dzięki pracy kolektorów słonecznych, a turystom ułatwia normalne funkcjonowanie instalacja fotowoltaiczna generująca zieloną energię. Teren jest stale obsadzany nowymi drzewami, a także można w jego obrębie skorzystać z zakupu lokalnych, ekologicznych produktów spożywczych.

    Samowystarczalny kemping to idealne połączenie dla osób lubiących obcować z naturą, przy jednoczesnej chęci nierezygnowania z dobrodziejstw cywilizacji, jak bieżąca, ciepła woda, czy energia elektryczna.

     

    #OZE #energia #energetyka #wakacje #urlop #ekologia #klimat

    Kategorie
    OZE

    Rozwój digitalizacji w energetyce – szanse i zagrożenia

    Poniżej przedstawiamy przekrojowo tematykę digitalizacji w sektorze energetycznym, która będzie jednym z punktów listopadowego wydarzenia.

     

    Strategia cyberbezpieczeństwa dla sektora energetycznego

    Wraz z postępującą digitalizacją sektora energetycznego pojawia się coraz więcej wyzwań związanych z cyberbezpieczeństwem. W obliczu potencjalnych, niekiedy skrajnych skutków cyberataków, zabezpieczenie przed nimi powinno być priorytetem dla kierownictwa i zarządu spółek energetycznych. Niestety, w wielu przypadkach systemy automatyki przemysłowej były projektowane z myślą o niezawodności, a nie o potencjalnym zagrożeniu, jakie niesie ich przejęcie przez np. terrorystów.

    W obliczu rosnącej liczby ataków cybernetycznych, strategia cyberbezpieczeństwa dla sektora energetycznego staje się kluczowym elementem zapewniającym ciągłość działania i ochronę krytycznej infrastruktury. W strategii powinny znaleźć się takie punkty, jak: analiza ryzyka, edukacja, wdrażanie nowoczesnych technologii, współpraca z ekspertami, plan reagowania na incydenty i regularne przeglądy i aktualizacje.

     

    Analiza i ocena zagrożeń dla bezpieczeństwa energetycznego na poziomie krajowym i regionalnym

    Bezpieczeństwo energetyczne, rozumiane jako zdolność kraju do zapewnienia nieprzerwanego dostępu do źródeł energii dla swoich obywateli w rozsądnych cenach, jest fundamentem stabilności gospodarczej i społecznej. Na poziomie krajowym, analiza ta musi uwzględniać nie tylko dostępność zasobów, ale także jakość i sprawność infrastruktury, innowacyjność technologii oraz skuteczność obowiązującej polityki. Współczesne państwa stoją przed wyzwaniami, takimi jak starzenie się sieci energetycznych, konieczność dywersyfikacji źródeł energii czy adaptacja do norm ekologicznych.

    Z kolei na poziomie regionalnym, bezpieczeństwo energetyczne nabiera dodatkowego wymiaru w kontekście współpracy międzynarodowej. Regiony często są zależne od importu energii z sąsiednich krajów, co może prowadzić do potencjalnych konfliktów i napięć. Analiza zagrożeń na tym poziomie musi brać pod uwagę geopolityczne uwarunkowania, historyczne relacje między krajami oraz obecne zależności energetyczne. Ponadto, globalne wyzwania, takie jak zmienność cen surowców na rynkach światowych, ryzyko przerw w dostawach z powodu konfliktów czy skutki zmian klimatycznych, wpływają na bezpieczeństwo energetyczne zarówno na poziomie krajowym, jak i regionalnym. Dlatego tak ważne jest ciągłe monitorowanie, analizowanie i ocenianie tych zagrożeń, aby móc skutecznie reagować na ewentualne kryzysy i minimalizować ryzyko dla bezpieczeństwa energetycznego.

     

    Cyfryzacja i automatyzacja zakładów energetycznych

    Energetyka, podobnie jak wiele innych sektorów gospodarki, stoi w obliczu rewolucji cyfrowej. Współczesne technologie, takie jak sztuczna inteligencja, sieci blockchain czy Internet Rzeczy (IoT), mają potencjał dla zasadniczej transformacji tego sektora. Eksperci wskazują na wiele rozwiązań, które mogą zrewolucjonizować przyszłość energetyki.

    Cyfryzacja w energetyce to nie tylko przyszłość, ale i teraźniejszość. Rynek energetyczny przechodzi obecnie przez okres transformacji, napędzany innowacjami technologicznymi oraz zmieniającymi się kierunkami inwestycji. Wzrost znaczenia prosumentów, czyli jednostek zarówno produkujących, jak i konsumujących energię, wskazuje na potrzebę większej kontroli nad zarządzaniem energią. Cyfryzacja odpowiada na te potrzeby, oferując dostawcom wyższą efektywność systemów oraz możliwość pełnego wykorzystania danych. Dla konsumentów i prosumentów oznacza to większy komfort oraz obniżenie kosztów energii.

    Wśród kluczowych technologii, które mają potencjał dla transformacji sektora energetycznego, znajdują się m.in.:  Industrial Internet of Things (IIoT), AI optymalizująca przesył i dystrybucję energii, cyfrowe platformy do zarządzania zasobami energetycznymi oraz logistyką, sieci smart grid, wirtualne elektrownie (VPP), systemy zarządzania energią przez konsumentów i prosumentów, internet budynków, modelowanie cyfrowe, blockchain czy wirtualne giełdy energii.

    Wprowadzenie tych technologii wymaga jednak znaczących nakładów inwestycyjnych oraz skoordynowanych działań. Mimo wysokich kosztów opracowania i wdrażania rozwiązań cyfrowych, eksperci rynku energetycznego widzą możliwość szybkiego wdrożenia. Cyfryzacja w energetyce ma potencjał nie tylko do podniesienia efektywności technicznej i biznesowej istniejących systemów, ale także do wprowadzenia nowych produktów lub usług oraz zapewnienia integracji energetyki z innymi sektorami gospodarki w pełni ucyfrowionym świecie.

     


    Na jakim Pani zdaniem etapie jest cyfryzacja i automatyzacja w polskim sektorze energetycznym? Czy nowoczesne rozwiązania są już wdrażane, czy potrzebujemy jeszcze sporo czasu i środków, aby je skutecznie wprowadzić?

    „Wdrażanie nowych rozwiązań trwa. Jesteśmy na początku drogi wdrożenia cyfryzacji i automatyki w sektorze energetycznym. Dotychczas wdrożone rozwiązania dla stosowania elektronicznych form umów, zgłoszeń, dokumentów oraz wdrożenia związane z pozyskiwaniem i przetwarzaniem danych czy zdarzeń sieciowych i pomiarowych  wymagają znaczącej rozbudowy, aby móc rozmawiać o nowoczesnych rozwiązaniach. Przed nami praca wdrożeniowa, która zapewni szybki, bezpieczny sposób pozyskiwanie masowych ilości danych i wykorzystywanie nich w prowadzeniu prac rozwojowych sieci elektroenergetycznych, określaniu na bieżąco rzeczywistych przepływów sieciowych, wykorzystywaniu danych rzeczywistych w obsłudze klientów rynku energii elektrycznej”. komentuje Ewa Sikora – Dyrektorka Pionu Usług Dystrybucyjnych, ENERGA-OPERATOR S.A.

    „Transformacja energetyki jest procesem ciągłym, w ostatnim okresie przybrała znacząco na sile i dynamice. Oczywiście ta transformacja przebiega na różnych obszarach. Ostatni okres to mocny kierunek organizacja i cyfryzacja. Dziś kluczowym komponentem transformacji są rozwiania IT i OT, bez nich nie ma szans na skuteczną i efektywną transformację. Oczywiście widzimy znaczący udział nowych rozwiązań jak szeroko rozumiana automatyzacja, AI. Co do odpowiedzi wprost na pytanie trudno odpowiedzi ale chyba najtrafniej gdzieś pośrodku to też zależy od obszaru energetyki. Mamy sporo zrobione ale przed nami nowe wyzwania i coraz bardziej wymagające czy to zasobów, kompetencji czy finansów. Jest i będzie co robić. Z pewnością widzimy zmianę kierunku postrzegania firm. Myślę, że w wielu przypadkach mamy jeszcze takie uproszczone spojrzenie energetyka, dystrybucja, sprzedaż, wytwarzanie itd. A z pewnością możemy mówić o kierunku zmian firmy te stają się coraz szybciej, częściej firmami technologicznymi z usługą np. OSD to firma technologiczna z usługą dystrybucji energii. Technologia buduje przewagę konkurencyjną i adresuje wymagania klientów i biznesu.”
    „Tak nowoczesne rozwiania są wdrażane albo na potrzebny spełnienia wymagań prawnych jak np. KSeF,JPK,CSIRE lub na potrzeby transformacji firm, optymalizacji ich działania. Pole zmian jest bardzo szerokie. Czas, zasoby ludzkie, kompetencje (w tym nowe), finanse są potrzebne. Wydaje się, że dla efektywności, skuteczność oraz tempa transformacji konieczna jest współpraca pomiędzy uczestnikami rynku”. –
    mówi Leszek Chwalik – Wiceprezes Zarządu, TAURON Obsługa Klienta sp. z o.o.

     

    Wspieranie procesów biznesowych w kontekście cyfryzacji

    Wspieranie procesów biznesowych w sektorze energetycznym poprzez cyfryzację staje się kluczowym elementem strategii wielu przedsiębiorstw. Cyfryzacja, rozumiana jako wdrażanie nowoczesnych technologii umożliwia efektywniejsze zarządzanie zasobami, optymalizację przesyłu i dystrybucji energii oraz lepsze dostosowanie oferty do potrzeb konsumentów. Dzięki technologiom cyfrowym, firmy energetyczne mogą lepiej monitorować i analizować zużycie energii, przewidywać trendy oraz szybko reagować na zmieniające się warunki rynkowe. Ponadto, cyfryzacja pozwala na tworzenie nowych modeli biznesowych, które są bardziej elastyczne i dostosowane do potrzeb rynku. Wirtualne giełdy energii, platformy zarządzania zasobami czy systemy zarządzania energią przez konsumentów to tylko niektóre z rozwiązań, które przyczyniają się do zwiększenia konkurencyjności i innowacyjności sektora. Wspieranie procesów biznesowych poprzez cyfryzację to nie tylko kwestia technologiczna, ale przede wszystkim strategiczna, która ma bezpośredni wpływ na przyszłość i rozwój całej branży energetycznej.

     

    Digitalizacja w obszarze całego cyklu inwestycji

    Digitalizacja w sektorze energetycznym przekształca nie tylko sposób, w jaki energia jest produkowana i dostarczana, ale także jak jest planowana i inwestowana. W obszarze całego cyklu inwestycji, technologie cyfrowe umożliwiają dokładniejsze prognozowanie potrzeb energetycznych, optymalizację alokacji zasobów oraz bardziej precyzyjne monitorowanie i zarządzanie aktywami. Narzędzia takie jak zaawansowana analiza danych, sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe stają się kluczowe w ocenie ryzyka inwestycyjnego, przewidywaniu trendów rynkowych i identyfikacji nowych możliwości inwestycyjnych. W dodatku, digitalizacja umożliwia lepszą integrację różnych źródeł energii, co jest kluczowe w kontekście rosnącego udziału odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym. W efekcie, inwestycje w sektorze energetycznym stają się bardziej elastyczne, zorientowane na przyszłość i zdolne do dostosowywania się do szybko zmieniającego się otoczenia rynkowego.

     

    Zarządzanie danymi CSIRE jako cyfrowe wsparcie funkcjonowania rynku energii

    Centralny System Informacji Rynku Energii (CSIRE) stanowi kluczowy element w procesie digitalizacji sektora energetycznego w Polsce. Jego głównym celem jest gromadzenie wszystkich technicznych i handlowych informacji niezbędnych do obsługi detalicznego rynku energii elektrycznej. Dzięki CSIRE możliwa jest skuteczna i bezpieczna wymiana danych oraz rozwój nowych usług dostosowanych do aktualnych potrzeb klientów. System ten przynosi korzyści zarówno konsumentom, prosumentom, sprzedawcom energii, jak i operatorom sieci dystrybucyjnej oraz przesyłowej.

    Dla klienta CSIRE oznacza przede wszystkim nowe standardy obsługi i wymiany informacji, co przekłada się na usprawnienie i przyspieszenie realizacji różnych spraw i procesów na rynku energii elektrycznej w Polsce. Ponadto, system umożliwia klientom bezpłatny dostęp do danych dotyczących ich punktów poboru energii, w tym do danych pomiarowych, co pozwala na bardziej świadome zarządzanie zużyciem energii oraz podejmowanie decyzji opartych na rzetelnych danych.

    System ten pozwala na dostęp do zagregowanych informacji, które mogą być wykorzystywane do rozwoju nowych usług, prowadzenia badań analitycznych oraz opracowywania raportów. Automatyzacja procesów i pewność danych zapewniana przez CSIRE przekłada się na oszczędność czasu, łatwiejsze zarządzanie oraz bardziej efektywną koordynację zadań w sektorze energetycznym. W skrócie, CSIRE stanowi fundament digitalizacji energetyki w Polsce, przynosząc korzyści zarówno klientom indywidualnym, jak i przedsiębiorstwom działającym w tym sektorze.

     

    Jakie dodatkowe korzyści z systemu CSIRE z perspektywy konsumenta może Pan/Pani wskazać?

    „CSIRE doprowadzi do ujednolicenia zasad, które uzyskuje konsument w polskim rynku energii elektrycznej, niezależnie od jego miejsca zasilania. Po stabilizacji CSIRE konsumenci uzyskają szybszy czas odpowiedzi na zgłaszane potrzeby do sprzedawców energii elektrycznej, typu zmiana sprzedawcy, zmiana grupy taryfowej, zmiana cyklu rozliczeniowego”. – mówi Ewa Sikora – Dyrektorka Pionu Usług Dystrybucyjnych, ENERGA-OPERATOR S.A.

    „System CSIRE to bardzo duża transformacja całego rynku i jest to dopiero początek. Jest to bardzo duże wyzwanie w zakresie procesów, danych, rozwiązań IT i OT. Czy to przyniesie korzyści? Winno ale wszystko zależy od tego jak z tym wyzwaniem się uporamy, co z wykorzystaniem wartości jakie ono przyniesie zrobimy lub do czego jeszcze możemy je wykorzystać. Potencjał jest i będzie bardzo duży”.

    „Klient i uczestnicy rynku będą z tego mieli korzyści ale też wyzwania, którym muszą podołać.
    Przede wszystkim bazując na danych pozyskanych w ramach tego projektu możemy budować nowe podejście inwestycyjne w zakresie infrastruktury energetyczne, budować nowe produktu i je oferować naszym Klientom. Możemy dzielić się nimi i budować nowe rozwiązania ale oczywiście wymaga to dodatkowych uregulowań prawnych, bezpieczeństwa, spójności i ich wiarygodności. Jak konsument (o ile jestem tym zainteresowany):
    – monitoring własny zużycia energii – podstawa do decyzji o inwestycji w energooszczędne źródła, PV, magazyn energii, pompa itp. Zmiana swoje stylu życia jeżeli chcemy zmniejszyć wydatki.
    – ciągłość dostaw energii – prąd musi płynąć – gwarancja komfortu życia.
    – personalizowane usługi – dynamiczne taryfy, analiza ze względu na charakter odbioru, korelacja z innymi parametrami jak pogoda, temperatura, predykcja itp.
    – szyba, efektywniejsza obsługa klienta – fv, reklamacje, przyłączenia, inwestycje itp.” – wyjaśnia Leszek Chwalik – Wiceprezes Zarządu, TAURON Obsługa Klienta sp. z o.o.

    Szczegóły najbliższej edycji oraz bilety dostępne są na stronie: https://konferencjaeuropower.pl/lp/lpm/

     

     #OZE #Energetyka

    Kategorie
    OZE

    Unia Europejska i Europejski Bank Inwestycyjny wspierają gminy i MŚP w dekarbonizacji budynków i transportu

    Wydarzenie to było trzecim z cyklu Roadshow w całej Europie  zorganizowanym przez EBI w celu promowania instrumentu ELENA. Instrument ten zapewnia granty na przygotowanie projektów w zakresie zrównoważonej energii, takich jak efektywność energetyczna i inwestycje w energię odnawialną, ukierunkowane na budynki i innowacyjny transport miejski.

    Celem było lepsze zrozumienie instrumentu ELENA, zachęcenie do składania nowych wniosków i wsparcie już istniejących. ELENA ma pomóc promotorom projektów w realizacji ich inwestycji. Spotkanie składało się z prezentacji poświęconych poszczególnym krajom, a także sesji praktycznych i spotkań dwustronnych z przedstawicielami EBI. Podczas konferencji głos zabrali urzędnicy EBI i kluczowi lokalni interesariusze z poszczególnych sektorów.

    Grzegorz Rabsztyn – Dyrektor biura EBI w Warszawie, otworzył spotkanie, a zaproszeni goście, prof. Teresa Czerwińska, wiceprezes EBI i Marcin Janiak, zastępca dyrektora Departamentu Funduszy Europejskich w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, przedstawili specyfikę sytuacji i wyzwań stojących przed samorządami.

    „W ubiegłym roku EBI zainwestowało w Polce 1 mld euro. Zwiększenie efektywności energetycznej jest ważną składową transformacji energetycznej. ELENA to doskonałe narzędzie, którego celem jest wsparcie instytucji rządowych, miast i regionów, podmiotów z sektora energetycznego i partnerów finansowych w przygotowaniu inwestycji. W Polsce jest 12 projektów ELENA, zdajemy sobie sprawę, że potrzeby w zakresie finansowania efektywności energetycznej są znacznie większe, dlatego gotowi jesteśmy, żeby zwiększyć nasze zaangażowanie finansowe” – powiedziała prof. Teresa Czerwińska.

    ”W latach 2023-2032 łączna kwota funduszy europejskich na zieloną transformację w Polsce to ok. 114 mld PLN. Na efektywność energetyczną przeznaczono 11,7 mld euro, w tym 3,85 miliarda euro, w ramach programów regionalnych wybranych województw, ze Społecznego Funduszu Klimatycznego, który ruszy w Polsce od 2026 roku. Środki są udostępniane w procedurach konkursowych. Dlatego warto zawczasu przygotować dobre projekty do wsparcia inwestycji, by być na początku kolejki. Do tego idealnie nadaje się instrument ELENA” – dodał Marcin Janiak.

    Udane projekty mogą sprawić, że gminy zainwestują w kluczowy rozwój infrastruktury, takiej jak oświetlenie publiczne, zrównoważony transport publiczny, energia odnawialna i inne.

    ELENA to zaawansowany program pomocy technicznej, który wspiera promotorów projektów w pokryciu kosztów związanych z badaniami rynku, biznesplanami, audytami energetycznymi i umowami niezbędnymi do realizacji projektów energetycznych. ELENA została uruchomiona, aby pomóc państwom członkowskim w osiągnięciu celów klimatycznych na 2030 rok, dla których priorytetem musi być efektywność energetyczna.

    EBI pomaga beneficjentom w tworzeniu programów pozwalających na maksymalne wykorzystanie uzyskanych w ten sposób inwestycji. Utworzony w 2009 roku instrument ELENA pomaga podmiotom publicznym i prywatnym we wdrażaniu projektów z zakresu  efektywności energetycznej, energii odnawialnej i zrównoważonego transportu, a tym samym w ograniczaniu emisji gazów cieplarnianych.

    O wsparcie ELENA można ubiegać się w przypadku zrównoważonych projektów w następujących kluczowych obszarach: budynki (publiczne i mieszkalne), infrastruktura miejska (oświetlenie uliczne, ogrzewanie miejskie) i transport publiczny. W latach 2014-2020 wsparcie to było udzielane w ramach programu Horyzont 2020 i jest kontynuowane w obecnych wieloletnich ramach finansowych (2021-2027) w ramach programu parasolowego InvestEU.

     

    #OZE #UE #Energetyka

    Kategorie
    OZE

    Śląsk z najlepszą oceną jakości powietrza w historii

    Wynik ten stanowi ogromny krok naprzód w walce o czyste i zdrowe powietrze, zwłaszcza w regionie, który długo borykał się z problemem zanieczyszczeń powietrza związanym głównie z przemysłem i transportem.

    Najważniejsze wnioski z ocen przez Naczelnika Regionalnego Wydziału Monitoringu to:

    • Poprawa jakości powietrza: Dzięki różnym programom i inicjatywom, jakość powietrza znacząco poprawiła się w województwie śląskim. Wartości wskaźników, takich jak pył zawieszony PM10 i PM2,5, były w normie lub znacząco poniżej jej.
    • Spadek poziomu pyłu zawieszonego: Istotnym aspektem jest znaczący spadek poziomów pyłu zawieszonego PM10 i PM2,5, co ma pozytywny wpływ na zdrowie mieszkańców.
    • Mniejsza liczba dni z przekroczeniami: Liczba dni, w których przekraczano poziomy alarmowe i informowania, znacząco spadła, co oznacza, że mieszkańcy są mniej narażeni na negatywne skutki zanieczyszczenia powietrza.
    • Konieczność kontynuacji działań: Pomimo znaczącej poprawy, nadal istnieje potrzeba kontynuowania programów i działań mających na celu utrzymanie dobrej jakości powietrza. Nawet niewielkie przekroczenia norm mogą wpływać negatywnie na zdrowie ludzi, dlatego ważne jest dalsze dążenie do redukcji zanieczyszczeń powietrza.
    • Wsparcie rządowe: Program Czyste Powietrze i inne inicjatywy rządowe odgrywają istotną rolę w poprawie jakości powietrza. Obecność przedstawicieli rządu podczas podsumowania programu wskazuje na zaangażowanie w dalsze działania na rzecz ochrony środowiska.

    Podsumowując, 2022 rok był bardzo pozytywnym okresem dla jakości powietrza w województwie śląskim, co dowodzi, że działania na rzecz ochrony środowiska przynoszą efekty. Jednak nadal istnieje potrzeba dalszych działań i inwestycji w celu utrzymania tej poprawy i ochrony zdrowia mieszkańców.

     

    Źródło: Portalsamorządowy

    #OZE #CzystePowietrze #Śląsk #Polska #Rekord

    Kategorie
    OZE

    Pierwsza publiczna stacja tankowania wodoru w Polsce. Ile to kosztuje i czy się opłaca?

    Sam proces tankowania wodoru na stacji „NESO” jest niezwykle prosty i intuicyjny, co sprawia, że użytkownicy nie muszą zmieniać swojego doświadczenia w porównaniu z tradycyjnymi stacjami paliw. Podobnie jak w przypadku tankowania benzyny czy oleju napędowego, użytkownik podłącza „pistolet” z dystrybutora do swojego pojazdu, naciska przycisk i rozpoczyna się tankowanie. Cały proces trwa tylko kilka minut, a samochód otrzymuje pełen zbiornik wodoru, co daje mu zasięg na ponad 600 kilometrów.

    Stacja „NESO” działa w pełni samoobsługowo, co oznacza, że użytkownicy mogą samodzielnie obsługiwać proces tankowania. Ponadto stacja jest zintegrowana z rozwiązaniami odnawialnej energii, dzięki czemu jest w dużej mierze samowystarczalna energetycznie. Panele słoneczne o mocy 19 kW dostarczają prąd do stacji, a magazyny energii o pojemności 60 kWh mogą przechowywać nadwyżki energii.

    Jednym z kluczowych elementów technologii wodorowej jest ogniwo paliwowe, które jest sercem samochodów wodorowych. W ogniwie paliwowym wodór reaguje z tlenem z powietrza, wytwarzając energię elektryczną, która napędza silnik elektryczny pojazdu. W przeciwieństwie do tradycyjnych samochodów elektrycznych, które zasilane są z dużych baterii, samochody wodorowe posiadają małe baterie, które służą głównie do gromadzenia energii odzyskanej podczas hamowania. W rezultacie samochody wodorowe emitują jedynie czystą parę wodną jako produkt uboczny, eliminując emisję szkodliwych substancji, takich jak tlenki azotu czy pyły PM 2,5.

    Warto także zwrócić uwagę na kwestię ekonomiczną korzystania z samochodów wodorowych. Koszt tankowania wodoru na stacji „NESO” jest konkurencyjny w porównaniu do tradycyjnych paliw. Samochód wodorowy typu Toyota Mirai, przy zbiornikach mieszczących 5,6 kg wodoru, może osiągnąć zasięg nawet do 650 kilometrów na jednym tankowaniu, co jest porównywalne do ceny pełnego baku benzyny.

    Choć liczba samochodów wodorowych w Polsce jest jeszcze niewielka, to otwarcie stacji „NESO” oraz planowane budowy kolejnych stacji tankowania wodoru stanowią ważny krok w kierunku promowania tej technologii i zwiększenia liczby pojazdów napędzanych wodorem na polskich drogach.

     

    #OZE #Wodór #CzystePowietrze #Ekologia #Polska

    Kategorie
    OZE

    Rekordowe wyniki European Energy za H1

    „Jesteśmy zadowoleni z wyników za II kwartał 2023 roku. Są one wynikiem wysiłków skoncentrowanych na podłączeniu większej mocy odnawialnej do sieci” – mówi Jens-Peter Zink – Zastępca Dyrektora Generalnego European Energy.

    W pierwszych dwóch kwartałach European Energy kontynuowała swoją trajektorię wzrostu i osiągnęła kilka rekordowych kamieni milowych. Pod względem finansowym EBITDA i zysk przed opodatkowaniem wzrosły o ponad 200 proc. w porównaniu do II kwartału 2022 roku, do odpowiednio 36,1 mln EUR i 21,7 mln EUR.

    Aktywa wytwórcze spółki wyprodukowały 457 GWh energii w ciągu kwartału, czyli około trzy razy więcej niż w tym samym okresie w 2022 roku. Wzrost będzie kontynuowany. Na koniec drugiego kwartału 2023 r. spółka posiadała 987 MW w budowie, z czego znaczna część ma być gotowa do uruchomienia przed końcem roku. Co więcej, liczba realizowanych projektów stale rośnie. Na koniec kwartału, projekty w fazie rozwoju osiągnęły 34,2 GW, a projekty w fazie badań dodały potencjał kolejnych 25 GW.

    „Jesteśmy dumni z naszych osiągnięć w drugim kwartale 2023 r., z utrzymującego się wysokiego wzrostu i dalszego ogólnego postępu operacyjnego i finansowego” – mówi Jens Due Olsen – Przewodniczący Zarządu European Energy.

    W ostatnim czasie European Energy podpisało także umowy na odbiór e-metanolu z liderami branży: Novo Nordisk i Grupą LEGO, na odbiór e-metanolu z budowanego obecnie zakładu European Energy Power-to-X w Kassø. To jednak tylko fragment globalnej działalności spółki.

    W ostatnim kwartale European Energy zbyła łącznie 366 MW, w tym głównie gotowy do budowy projekt w USA. Wraz z oczekiwaną częściową sprzedażą Kassø Solar Park i Kassø Power-to-X Plant, firma jest na dobrej drodze do osiągnięcia oczekiwanej sprzedaży projektów za cały rok.

    Prognoza European Energy na 2023 rok pozostaje bez zmian: EBITDA na poziomie 180 mln EUR i zysk przed opodatkowaniem w wysokości 140 mln EUR z marżą +/- 20 proc.

     

    #OZE #Energetyka

    Kategorie
    OZE

    Kraków ze strefą czystego transportu. Zakaz wjazdu dla diesli!

    Strefy Czystego Transportu (SCT) to inicjatywy miejskie mające na celu poprawę jakości powietrza poprzez ograniczenie emisji szkodliwych substancji pochodzących z ruchu drogowego. W przypadku Krakowa, planowane jest wprowadzenie SCT od 1 lipca 2024 roku, co oznacza, że samochody o starszych silnikach i niższych normach emisji spalin nie będą miały dostępu do centrum miasta. W miarę upływu czasu normy te będą stopniowo zaostrzane, co będzie skutkować bardziej rygorystycznymi wymaganiami dla samochodów.

    W kontekście SCT ważne jest zrozumienie pojęcia „norma Euro”. Jest to standard określający maksymalne dopuszczalne poziomy emisji szkodliwych substancji przez silniki pojazdów. Im wyższa jest norma Euro, tym bardziej ekologiczny i mniej zanieczyszczający jest silnik. W ramach SCT, pojazdy muszą spełniać konkretne normy Euro, aby mieć dostęp do strefy.

    Jednym z celów SCT jest także promowanie bardziej ekologicznych środków transportu, takich jak pojazdy elektryczne czy hybrydowe, które często spełniają wyższe normy emisji. Wprowadzenie zakazu wjazdu dla starszych, bardziej zanieczyszczających pojazdów ma zachęcić kierowców do korzystania z bardziej ekologicznych opcji.

    Warto również dodać, że SCT to nie tylko kwestia Krakowa. W całej Europie istnieje wiele podobnych stref, często o bardziej rygorystycznych regulacjach. W niektórych miastach, takich jak Berlin, dostęp do centrum jest ograniczany tylko dla pojazdów spełniających najwyższe normy emisji (np. Euro 6).

    Ponadto, SCT wprowadza także zmiany w systemie identyfikacji pojazdów. Zamiast zielonych naklejek, które byłyby skomplikowane i różniłyby się między gminami, będzie wykorzystywana Centralna Ewidencja Pojazdów (CEP) do weryfikacji pojazdów na podstawie numerów rejestracyjnych. To bardziej jednolite i precyzyjne rozwiązanie.

    Ostatecznym celem SCT jest polepszenie jakości powietrza w mieście, co przekłada się na zdrowie mieszkańców i ochronę środowiska. Jednakże inicjatywa ta może wywoływać kontrowersje wśród kierowców, zwłaszcza tych, którzy posiadają starsze samochody. Warto zaznaczyć, że inne polskie miasta, takie jak Warszawa, również planują wprowadzenie podobnych stref w celu poprawy jakości powietrza.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #CzystePowietrze #Elektromobilność #Kraków

    Kategorie
    OZE

    Nowy program „Rozświetlamy Polskę”. Skorzystaj i wymień swoje oświetlenie

    Zapowiedziany nowy program „Rozświetlamy Polskę” ma na celu poprawę krajowej infrastruktury oświetlenia dróg. Dofinansowanie wspomoże przedsięwzięcia, które obejmują wymianę istniejących opraw oświetlenia na nowe, wykonane w energooszczędnej technologii LED. Takie modernizacje mają za zadanie wydłużyć żywotność oświetlenia i jednocześnie zminimalizować zużycie energii.

    Jak podaje Ministerstwo Rozwoju i Technologii znaczącą większość obecnie funkcjonujących opraw oświetlenia drogowego w kraju stanowią wysoce energochłonne technologie –  szczególnie oświetlenie sodowe. Aktualnie na potrzeby zaspokojenia zapotrzebowania oświetlenia zużywane jest rocznie około 3 TWh energii elektrycznej. Według szacunków program pozwoli gminom zaoszczędzić rocznie ponad 1 mld zł. Przy tych założeniach oprócz korzyści finansowych program „Rozświetlamy Polskę” pozwoli ograniczyć zanieczyszczenia powietrza, dzięki redukcji dwutlenku węgla na poziomie około 1,3 mln ton.

    Samorządy, tj. gminy miejskie, wiejskie oraz miejsko-wiejskie, a także związki międzygminne mogą ubiegać się o wsparcie w ramach programu „Rozświetlamy Polskę” od 28 sierpnia bieżącego roku. Budżet w naborze to około 1 mld zł. W ramach dofinansowania można liczyć na  sfinansowanie 80 proc. wartości inwestycji, przy 20 proc. wkładu własnego samorządu. Maksymalna kwota dofinansowania dla gminy nie może jednak przekraczać 4 mln zł. Operatorem projektu jest Bank Gospodarstwa Krajowego, na którego stronie można znaleźć szczegóły dotyczące programu „Rozświetlamy Polskę”.

     

    #energia #energetyka #efektywność #ekologia #technologia #dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Orlen skutecznie dąży do pozycji lidera transformacji energetycznej w Europie Środkowej

    ORLEN planuje inwestować znaczne środki tj. aż 120 miliardów złotych w projekty zielonej energii i odnawialnych źródeł energii w ciągu dekady.

    Spółka zobowiązała się do rozwijania energetyki opartej na odnawialnych źródłach energii. Planują zwiększenie mocy uzyskiwanej z odnawialnych źródeł energii do 9 GW do 2030 roku, co jest znaczącym wzrostem w porównaniu z wcześniejszymi planami. Firma planuje także produkować 1 miliard metrów sześciennych biogazu w supernowoczesnych biogazowniach, co czyniłoby ją liderem w produkcji biogazu nie tylko w Polsce, ale także w Europie Środkowej.

    Jednym z ważnych elementów ich strategii jest rezygnacja z elektrowni węglowych, które są znane z wysokich emisji gazów cieplarnianych. Zamiast tego, ORLEN planuje budować elektrownie gazowe CCGT oraz małe reaktory jądrowe (SMR). Mają one przyczynić się nie tylko do zwiększenia mocy produkcyjnej, ale także do bezpieczeństwa energetycznego Polski.

    ORLEN jako lider transformacji energetycznej jest również zaangażowany w rozwijanie farm wiatrowych na Bałtyku, co ma dostarczyć zeroemisyjną energię do sieci w ciągu trzech lat. Spółka podkreśla, że wprowadzane zmiany będą miały charakter ewolucyjny i będą wprowadzane stopniowo, co ma zapewnić stabilność dostaw energii.

    „Jesteśmy już po dużych połączeniach i fuzjach. Możemy więc teraz więcej. ORLEN jest firmą ambitną oraz odpowiedzialną. Chcemy być liderem transformacji energetycznej, ale prowadzonej w sposób racjonalny, by Polacy mieli dostęp do czystej pewnej i taniej energii” – zaznacza Piotr Sabat.

    Warto zaznaczyć, że ORLEN ma ambicje osiągnięcia neutralności emisyjnej do 2050 roku, co jest zgodne z globalnymi celami związanymi ze zmianami klimatycznymi. Ich inwestycje mają również wpływ na lokalne społeczności, tworząc miejsca pracy i wpływając na lokalną gospodarkę. Te inicjatywy są istotnym krokiem w kierunku zrównoważonej transformacji energetycznej w Polsce.

     

    #OZE #ORLEN #Energetyka

    Kategorie
    OZE

    Do 150 milionów euro na przedsiębiorstwo na realizację projektów związanych z energią odnawialną

    Projekt rozporządzenia opracowanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii zakłada udzielenie wsparcia finansowego na projekty inwestycyjne mające kluczowe znaczenie dla przekształcenia gospodarki w kierunku zerowej emisji netto. W ramach tego programu, państwa członkowskie Unii Europejskiej będą mogły przyznawać przedsiębiorstwom do 150 milionów euro wsparcia na realizację projektów związanych m.in. z produkcją baterii, paneli słonecznych, turbin wiatrowych, pomp ciepła, elektrolizerów i urządzeń do wychwytywania oraz składowania dwutlenku węgla.

    Inicjatywa ta jest odpowiedzią na pilną potrzebę przyspieszenia działań mających na celu redukcję emisji gazów cieplarnianych i walkę ze zmianami klimatycznymi. Warto zaznaczyć, że wsparcie finansowe jest limitowane czasowo i będzie dostępne do końca 2025 roku. Intensywność pomocy finansowej oraz maksymalna kwota wsparcia na jedno przedsiębiorstwo mogą się różnić w zależności od rodzaju projektu oraz regionu, w którym będzie on realizowany.

    Projekt rozporządzenia ma na celu stworzenie atrakcyjnych warunków dla inwestycji w sektorze energii odnawialnej i efektywności energetycznej, co przyczyni się do przyspieszenia transformacji energetycznej oraz zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych. Jest to część ogólnego planu działań mających na celu wspieranie gospodarki w obliczu wyzwań związanych z ochroną środowiska i walką ze zmianami klimatycznymi.
    Rozporządzenie przewiduje wejście w życie po ogłoszeniu.

     

    Źródło: polskieradio24

    #OZE #Energetyka #Fotowoltaika #Pompyciepła #Turbinywiatrowe

    Kategorie
    OZE

    Parlament Europejski przyjął nowelizację dyrektywy w sprawie energii z OZE

    Nowe przepisy przewidują uproszczenie procedur związanych z uzyskiwaniem pozwoleń na budowę nowych elektrowni odnawialnych, a także zachęcają do modernizacji istniejących instalacji. Dzięki temu planuje się przyspieszenie rozwoju infrastruktury opartej na odnawialnych źródłach energii, takich jak panele słoneczne, wiatraki czy elektrownie fotowoltaiczne.

    Ważnym elementem dyrektywy jest także skupienie się na sektorze transportu. Przewiduje się, że większe wykorzystanie zaawansowanych biopaliw i innych źródeł energii odnawialnej, takich jak wodór, przyczyni się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych w tym sektorze o 14,5 proc. do 2030 roku. Ma to ogromne znaczenie, biorąc pod uwagę, że transport jest jednym z głównych źródeł emisji CO2 w Europie.

    Dodatkowo, dyrektywa nakłada na państwa członkowskie obowiązek określenia celu dotyczącego innowacyjnych technologii związanych z energią odnawialną, co może przyspieszyć rozwój nowych rozwiązań i technologii w dziedzinie energii odnawialnej. To krok w kierunku bardziej zaawansowanych i ekologicznych rozwiązań.

    Warto również zaznaczyć, że nowe przepisy umożliwiają ustalanie wiążących ram dotyczących projektów energetycznych o znaczeniu transgranicznym. To może sprzyjać większej integracji rynków energetycznych w Europie i efektywniejszemu wykorzystaniu odnawialnych źródeł energii.

    Cała ta zmiana legislacyjna wynika z celów związanych z pakietem „Gotowi na 55”, który ma na celu znaczące ograniczenie emisji gazów cieplarnianych w Unii Europejskiej do 2030 roku. To ważny krok w kierunku bardziej zrównoważonej i ekologicznej przyszłości energetycznej dla Europy.

     

    Źródło: Energetyka24

    #OZE #Energetyka #Polska #Europa

    Kategorie
    OZE

    Sieci potrzebne od zaraz!

    Poniżej prezentujemy skrót najważniejszych tematów ze świata energetyki, które w rozszerzonej formie zostaną zaprezentowane podczas konferencji, na którą już dzisiaj serdecznie zapraszamy.

     

    Rozwój sieci jako warunek niezbędny dla upowszechniania OZE – wsparcie planowania rozwoju sieci oraz ich modernizacji

    Rozwój sieci energetycznych jest kluczowy dla upowszechniania Odnawialnych Źródeł Energii (OZE). Inwestycje w sieci są niezbędne nie tylko dla integracji OZE, a także dla zapewnienia bezpieczeństwa dostaw energii. W ostatnich latach odmowy wydawania warunków przyłączenia nowych mocy stały się normą, co utrudnia rozwój OZE. Operatorzy sieci dystrybucyjnych uzasadniają decyzje złym stanem technicznym sieci elektroenergetycznych i potrzebą zaangażowania ogromnych środków finansowych na ich modernizację. W raporcie Forum Energii proponowane są działania, które pozwolą zoptymalizować procesy administracyjne oraz zwiększyć techniczne możliwości przyłączania do sieci nowych projektów OZE. Wśród nich znajdują się m.in. aktualizacja Polityki energetycznej Polski i Krajowego planu na rzecz energii i klimatu, zobligowanie operatorów sieci dystrybucyjnych do transparentnego przygotowania planów rozwoju sieci oraz umożliwienie współdzielenia przyłączenia sieciowego przez różne instalacje OZE.

     

    Jak zbudować powszechny, rozproszony system magazynowania energii?

    Aby zbudować powszechny, rozproszony system magazynowania energii, niezbędne jest zrozumienie i zastosowanie elastyczności w systemie elektroenergetycznym. Elastyczność w tym kontekście rozumiana jest jako zdolność do szybkiego reagowania na wahające się zapotrzebowanie na energię elektryczną w warunkach zmiennej podaży. Polski system elektroenergetyczny obecnie jest niedostatecznie elastyczny. Zatem wzrost roli operatora i sięgnięcie przez niego po zasoby elastyczności przyłączone do sieci dystrybucyjnej jest niezbędne. Zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii (OZE) wymaga efektywnej integracji tych technologii. Prace źródeł konwencjonalnych i odnawialnych mogą się wzajemnie uzupełniać, co podkreśla potrzebę zmian w całym łańcuchu dostaw energii. Wprowadzenie kompleksowych mechanizmów rynkowych, które dostarczą bodźców ekonomicznych podmiotom oferującym elastyczność pracy, jest również niezwykle ważne.
    Do osiągnięcia pełnej elastyczności systemu konieczna jest rozbudowa sieci przesyłowych i dystrybucyjnych oraz stosowanie nowoczesnych metod oceny zdolności przesyłowej.

     

    Magazynowanie energii: technologie i rozwiązania dla sektora OZE

    Magazynowanie energii odgrywa główną rolę w kontekście rosnącego udziału odnawialnych źródeł energii (OZE) w globalnym miksie energetycznym. Zmieniający się klimat i potrzeba osiągnięcia neutralności klimatycznej wymuszają odejście od paliw kopalnych na rzecz OZE. W związku z tym, pojawia się wyzwanie związane z bilansowaniem sieci elektroenergetycznych, zwłaszcza że OZE mają niestabilny charakter. Technologie magazynowania energii, takie jak elektrownie wodne szczytowo-pompowe, magazyny energii sprężonego powietrza czy magazyny energii ciekłego powietrza, stają się kluczowe. Elektrownie wodne szczytowo-pompowe, jedna z najbardziej znanych metod, polegają na przepompowywaniu wody między dwoma zbiornikami na różnych wysokościach, osiągając sprawność na poziomie ok. 85 proc. Magazyny energii sprężonego powietrza wykorzystują energię z OZE do sprężania powietrza, które następnie jest przechowywane w pojemnych zbiornikach. W chwili potrzeby, sprężone powietrze jest wykorzystywane do generacji energii elektrycznej. W ostatnim czasie popularne są również technologie bazujące na przemianach elektromechanicznych, takie jak akumulatory litowo-jonowe. Wszystkie te technologie mają swoje zalety i wady, ale ich rozwój jest kluczowy dla przyszłości zrównoważonej energetyki.

     

    Rozwój cable poolingu w Polsce. Łączenie źródeł OZE

    Cable pooling to połączenie różnych źródeł wytwórczych OZE (oraz magazynów energii i elektrolizerów) w tym samym węźle przyłączenia o sumarycznej mocy większej niż moc przyłączeniowa. Dzięki temu, wykorzystując jedno przyłącze, można łączyć na przykład farmy wiatrowe i elektrownie słoneczne, które są blisko siebie. Taki sposób łączenia źródeł z powodzeniem funkcjonuje chociażby w Holandii. W Polsce, aby umożliwić powszechne stosowanie cable pooling, konieczne są zmiany w prawie. Dotychczasowa moc przyłączeniowa była wykorzystywana w niewielkim stopniu, ale dzięki cable pooling infrastruktura sieciowa może być wykorzystywana w sposób optymalny. Wprowadzenie tej technologii pozwoli na rozwój kolejnych 25 gigawatów mocy w źródłach odnawialnych, co przekłada się na oszczędność około 40 miliardów złotych. Wprowadzenie cable pooling może znacząco przyspieszyć rozwój OZE w Polsce, ograniczając jednocześnie koszty związane z rozbudową sieci i zwiększając bezpieczeństwo energetyczne kraju.

     

    Integracja sektorów (sector coupling) – zniesienie tradycyjnego podziału pomiędzy sektorami energochłonnymi i wprowadzenie modelu holistycznego

    Integracja sektorów (sector coupling) jest obecnie coraz częściej dyskutowanym tematem w europejskich przedsiębiorstwach energetycznych. Polega ona na elektryfikacji transportu, ciepłownictwa, chłodnictwa, zużycia energii w przemyśle oraz innych sektorów gospodarki, które dotychczas nie były zelektryfikowane. Głównym celem integracji sektorów jest głęboka dekarbonizacja gospodarki poprzez maksymalne wykorzystanie energii elektrycznej pochodzącej ze źródeł odnawialnych. Dąży się do stworzenia „społeczeństwa całkowicie elektrycznego”, gdzie elastyczność wytwarzania i zużywania energii elektrycznej jest kluczowa, a technologie magazynowania energii w różnych formach odgrywają ważną rolę. Współczesne odnawialne źródła energii są w stanie pokrywać coraz większą część światowego zapotrzebowania na energię elektryczną, jednak sektory takie jak transport, ciepłownictwo, rolnictwo i przemysł ciężki wciąż są energochłonne i wysokoemisyjne. Integracja sektorów, bazująca głównie na energii elektrycznej z OZE, ma na celu osiągnięcie zerowej emisji CO2 netto. Kluczową rolę w tym procesie odgrywają technologie typu Power-to-X, takie jak power-to-gas (PtG) czy power-to-heat (PtH), które choć istnieją, są często w fazie eksperymentalnej lub nie są jeszcze wykorzystywane na szeroką skalę.

     

    Zmiany prawne umożliwiające realną partycypację inwestorów w finansowaniu przebudowy sieci

    Zmiany prawne odgrywają kluczową rolę w umożliwieniu realnej partycypacji inwestorów w finansowaniu przebudowy sieci elektroenergetycznych. Aby zrealizować założenia aktualizacji Polityki Energetycznej Państwa do 2040 r., konieczne jest znaczące zwiększenie inwestycji w sieci elektroenergetyczne. Jednym z głównych wyzwań jest pozyskanie odpowiednich środków finansowych. Chociaż projekt aktualizacji PEP2040 zakłada nakłady rzędu 500 mld zł do 2040 r., źródła finansowania nie są jasno określone. Domyślnie zakłada się, że głównym źródłem finansowania będą klienci końcowi poprzez koszty uwzględnione w taryfach. Jednakże, nawet jeśli środki zostaną pozyskane, istnieją inne wyzwania, takie jak akceptacja społeczna dla projektów sieciowych czy pozyskanie gruntów pod inwestycje. Specustawy, które ułatwiają proces wywłaszczenia nieruchomości i wypłaty odszkodowań, mogą pomóc w przezwyciężeniu niektórych z tych wyzwań. W kontekście tych zmian, kluczowe jest również budowanie silnych relacji pomiędzy inwestorami a wykonawcami oraz dostawcami, aby zapewnić skuteczne i terminowe realizowanie projektów.

     

    Jakie działania regulacyjne i rynkowe należałoby podjąć, aby zwiększyć inwestycje w magazyny energii oraz w udrożnienie systemu w kwestii zwiększenia dostępności mocy przyłączania?

    Zwiększenie inwestycji w magazyny energii oraz udrożnienie systemu w kwestii dostępności mocy przyłączania wymaga skoordynowanego podejścia zarówno na poziomie regulacyjnym, jak i rynkowym.

    Działania, jakie należałoby podjąć to m.in.:

    • Wsparcie finansowe – dla przykładu Program „Mój Prąd 4.0” udziela wyższych dotacji na montaż domowych magazynów energii. Zwiększenie dotacji do domowego magazynu energii z 7,5 tys. zł do 16 tys. zł ma na celu zwiększenie opłacalności takich inwestycji. Wprowadzenie wyższych dotacji przyczyniło się do zwiększenia zainteresowania magazynami energii, co jest kluczem do zwiększenia inwestycji w tej dziedzinie,
    • Edukacja i świadomość: ważne jest również zwiększenie świadomości konsumentów na temat korzyści związanych z magazynowaniem energii. Chociaż opłacalność inwestycji w magazyny energii jest oczywista dla ekspertów branżowych, wielu konsumentów indywidualnych wciąż nie rozumie pełni korzyści z takiej inwestycji,
    • Zmiany w systemie rozliczeń: wprowadzenie systemu net-billing zamiast net-metering wpłynęło na sposób, w jaki energia jest rozliczana i sprzedawana, co z kolei wpłynęło na opłacalność inwestycji w magazyny energii. Wprowadzenie nowych systemów rozliczeń, które są bardziej korzystne dla prosumentów, może przyczynić się do zwiększenia inwestycji w magazyny energii,
    • Innowacje technologiczne: wspieranie badań i rozwoju w dziedzinie technologii magazynowania energii może prowadzić do powstania bardziej wydajnych i opłacalnych rozwiązań, które z kolei przyciągną więcej inwestorów,
    • Elastyczność taryf: aby zwiększyć efektywność inwestycji w magazyny energii, konieczne jest wprowadzenie bardziej elastycznych i dynamicznych taryf, które lepiej odzwierciedlają realia obecnego rynku energii.

    Podsumowując, zwiększenie inwestycji w magazyny energii i udrożnienie systemu w kwestii dostępności mocy przyłączania wymaga połączenia wsparcia finansowego, edukacji, innowacji technologicznych oraz elastyczności w systemie rozliczeń. Współpraca między różnymi podmiotami, takimi jak rząd, branża energetyczna i konsumenci, jest kluczem do osiągnięcia tych celów.

    Agenda i zapisy na wydarzenie znajdują się na stronie: https://konferencjaeuropower.pl/lp/lpm/.

    #OZE #Energetyka

    Kategorie
    OZE

    Budimex z umową na budowę terminala dla morskich farm wiatrowych. Za projekt odpowiada Grupa Orlen

    Zakończenie budowy planowane jest na koniec grudnia 2024 roku.

    Zadaniem powstającego w Świnoujściu terminala WTIV (z ang. wind turbine installation vessel) będzie przeładowywanie, składowanie i montaż sekcji wież wiatrowych wraz z fundamentami oraz innych elementów turbin wiatrowych. Inwestycja umożliwi m.in. budowę pierwszej morskiej farmy wiatrowej Baltic Power o zainstalowanej mocy 1140 MW zlokalizowanej na wodach polskiej wyłącznej strefy ekonomicznej. Jak deklaruje inwestor, z uwagi na to, że na Morzu Bałtyckim dostępność tego typu urządzeń jest ograniczona, polski terminal będzie obsługiwał inwestycje  realizowane na wodach niemieckich, szwedzkich oraz duńskich.

    W ramach podpisanej w piątek ze spółką Orlen Neptun II, w dniu 8 września umowy, Budimex zrealizuje część lądową inwestycji. Powstaną na niej m.in. powierzchnie składowe dla elementów morskich turbin wiatrowych, takich jak wieże, łopaty i gondole. Na łącznej powierzchni około 17 ha powstanie też infrastruktura komunikacyjna, a także nowy budynek administracyjno – biurowy.

    „Realizacja kontraktu będzie wiązała się m.in. z robotami ziemnymi, takimi jak niwelacja terenu, transport kruszywa oraz jego rozkładanie. Od podstaw wykonamy także wszelkie prace związane z budową pomieszczeń administracyjno-biurowych, magazynu oraz parkingów. Prace potrwają 17 miesięcy” – mówi Jakub Długoszek – Dyrektor Budownictwa Infrastrukturalnego Budimex.

    W ostatnim czasie Budimex zakończył kilka ważnych inwestycji w woj. Zachodniopomorskim. Z końcem sierpnia, na 7 miesięcy przed terminem, oddano kluczową dla mieszkańców Szczecina obwodnicę Przecławia i Warzymic. 4-kilometrowy odcinek znacznie usprawnił nie tylko ruch lokalny, ale skrócił czas przejazdu ze Szczecina do Trójmiasta.

    Od niedawna mieszkańcy Szczecina mogą też korzystać z – mogących pomieścić łącznie blisko 1 000 widzów – 5 nowoczesnych scen, nowego budynku Teatru Polskiego. Ten wyjątkowy pod względem architektonicznym oraz konstrukcyjnym projekt został oddany do użytku na początku sierpnia.

    To nie wszystkie inwestycje Budimeksu w tym rejonie. W lipcu br. do użytku mieszkańców Szczecina oddano 9 nowych stacji dla pojazdów elektrycznych, a w ciągu najbliższego roku zakończą się prace budowalne przy jednej z największych inwestycji infrastrukturalnych w tym regionie – moście nad rzeką Regalica.

     

    #OZE #wiatraki #energetykawiatrowa #zachodniopomorskie

    Kategorie
    OZE

    Kontrowersyjny ruch Niemców – usuwają wiatraki, aby zrobić miejsce dla kopalni węgla brunatnego

    Niemcy od dawna dążyły do przekształcenia swojego systemu energetycznego w bardziej zrównoważony ekologicznie, co jest często określane jako Energiewende. Celem tego procesu jest zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii, redukcja emisji gazów cieplarnianych i stopniowe wycofywanie się z energetyki opartej na węglu.

    Demontaż farmy wiatrowej budzi wątpliwości, ponieważ wiatraki były ważnym elementem strategii odnawialnych źródeł energii. To właśnie takie inwestycje miały przyczynić się do zmniejszenia emisji CO2 i zwiększenia udziału czystej energii w niemieckim miksie energetycznym.

    Jednocześnie planowane rozszerzenie kopalni węgla brunatnego Garzweiler i wydobycie dodatkowych 20 milionów ton tego paliwa wydaje się sprzeczne z celami dotyczącymi redukcji emisji CO2. Węgiel brunatny jest jednym z najbardziej szkodliwych źródeł energii pod względem emisji gazów cieplarnianych, co czyni tę decyzję kontrowersyjną z perspektywy walki ze zmianami klimatycznymi.

    Decyzja o demontażu farmy wiatrowej wynikała z negocjacji politycznych, w których osiągnięto porozumienie w sprawie przyspieszenia wycofywania się RWE z węgla do 2030 roku. Jednak obecnie ustalenia te są kwestionowane, a polityczne spory na temat transformacji energetycznej nadal trwają.

    RWE argumentuje, że konieczność wydobycia węgla wynika z obecnego kryzysu energetycznego, zwłaszcza w kontekście wojny na Ukrainie. To pokazuje, że niemiecka polityka energetyczna musi uwzględniać zmienne czynniki geopolityczne i zapewnić bezpieczeństwo energetyczne kraju.

    Decyzja RWE w kontekście demontażu farmy wiatrowej i rozszerzenia kopalni węgla brunatnego wywołała kontrowersje i dyskusje w społeczeństwie oraz wśród aktywistów klimatycznych. W obliczu globalnego kryzysu klimatycznego istnieje pilna potrzeba przyspieszenia transformacji energetycznej i ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.

     

    Źródło: Energetyka24

    Grafika: Stock adobe

    #OZE #Wiatraki #Niemcy

    Kategorie
    OZE

    Wielka Brytania w końcu ruszy z onshore na większą skalę? Są nowe plany rządowe

    Nowe przepisy miały być wprowadzone w życie do końca kwietnia 2023 roku, ale termin ten nie został dotrzymany.

    Plan Sunaka zakłada, że samorządy będą mogły wydawać zgody na projekty nowych elektrowni wiatrowych tylko wtedy, gdy takowe będą cieszyć się szerokim poparciem społecznym. Dotychczasowa zasada, która działała na zasadzie „liberum veto” i pozwalała na odrzucenie projektu przy jednym głosie sprzeciwu, ma zostać zniesiona. To ma odblokować inwestycje w jedną z najtańszych form energii w celu obniżenia rachunków za energię elektryczną i poprawy bezpieczeństwa energetycznego Wielkiej Brytanii.

    Pomysł na te zmiany pojawił się na szczycie klimatycznym COP26 w 2022 roku i został zaproponowany przez Aloka Sharmę, członka brytyjskiego parlamentu.

    Premier Sunak pierwotnie obiecał utrzymać zakaz budowy nowych farm wiatrowych na lądzie, ale został zmuszony do zmiany zdania, gdy większość członków Partii Konserwatywnej zbuntowała się przeciwko temu pomysłowi.

    Zmiany w prawie mają ułatwić przedsiębiorcom realizację nowych projektów wiatrowych, ale jednocześnie mają uwzględniać obawy i sugestie lokalnych społeczności. Samorządy będą miały większą swobodę w wyborze lokalizacji projektów onshore, ale inwestycje będą zatwierdzane tylko przy szerokim poparciu społecznym.

    Niektórzy parlamentarzyści wyrażają obawy, że obietnice premiera są puste i że chodzi mu głównie o załagodzenie sporów wewnątrz swojej partii. Czas pokaże, czy te zmiany zostaną wprowadzone, ale jeśli tak się stanie, może to otworzyć nowe możliwości dla rozwoju branży energetyki wiatrowej na lądzie, która dotychczas była skutecznie blokowana przez obecne przepisy.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Onshore #WielkaBrytania #Przepisy

    Kategorie
    OZE

    Drugi nabór w programie „Ciepłe mieszkanie” jeszcze w tym miesiącu!

    Najważniejszym celem programu jest wymiana przestarzałych, nieekologicznych źródeł ciepła na bardziej efektywne i ekologiczne, takie jak kotły gazowe, kotły na pellet drzewny, ogrzewanie elektryczne czy pompy ciepła. Program umożliwia także lokalne podłączenie budynków do efektywnych źródeł ciepła w ramach zbiorczych źródeł ciepła lub sieci ciepłowniczych. Dofinansowywana jest również wymiana okien, drzwi oraz modernizacja instalacji centralnego ogrzewania i ciepłej wody użytkowej.

    NFOŚiGW działa jako centralny organizator programu, a środki przekazywane są na poziomie wojewódzkich funduszy środowiska i gospodarki wodnej. To one następnie przekazują te środki do gmin, które zawierają umowy z beneficjentami końcowymi. W pierwszym naborze, który rozpoczął się w lipcu 2022 roku, gminy podpisały umowy o wartości blisko 740 milionów złotych, a największą aktywność prezentowały gminy województwa dolnośląskiego, pomorskiego, śląskiego oraz wielkopolskiego.

    Drugą edycję programu cechuje rozszerzenie grupy beneficjentów. Oprócz właścicieli mieszkań, wsparcie będą mogły otrzymać również małe wspólnoty mieszkaniowe (od 3 do 7 lokali) oraz najemcy lokali mieszkalnych z zasobu gminnego. Co istotne, program umożliwia wspólnotom mieszkaniowym ubieganie się o wsparcie na zakup i instalację paneli fotowoltaicznych oraz na wymianę kilku źródeł ciepła na jedno zbiorcze. Możliwa będzie także termomodernizacja budynków.

    Podwyższone progi dochodowe stanowią kolejną istotną zmianę. W pierwszej części programu próg dochodowy wyniesie 135 tysięcy złotych rocznie, podczas gdy w części drugiej progi wzrosną do 1 894 złote miesięcznie na osobę w gospodarstwie wieloosobowym i 2 651 złotych w gospodarstwie jednoosobowym. W części trzeciej programu, próg dochodowy uprawniający do najwyższych dotacji wyniesie odpowiednio 1 090 złotych na osobę w przypadku gospodarstw wieloosobowych oraz 1 526 złotych w przypadku gospodarstwa jednoosobowego.

    Co istotne, poziom dotacji zostanie zwiększony o około 10 proc. w porównaniu z pierwszą edycją programu. W pierwszym poziomie dofinansowania kwota wsparcia wynosiła nie więcej niż 15 tysięcy złotych na mieszkanie, a w miejscowościach ujętych na liście najbardziej zanieczyszczonych gmin – nie więcej niż 17,5 tysięcy złotych. Intensywność dofinansowania wynosiła odpowiednio do 30 proc. i do 35 proc. Dzięki podwyższonemu poziomowi można będzie uzyskać do 25 i 26,9 tysięcy złotych (dotacje do 60 i 65 proc.) oraz do 37,5 i 39,9 tysięcy złotych (dotacje do 90 i 95 proc.).

    W ramach przygotowanych zmian, program wprowadził także część czwartą, która obejmuje kompleksową wymianę nieefektywnych źródeł ciepła na paliwo stałe, termomodernizację budynków oraz montaż mikroinstalacji fotowoltaicznych. Dodatkowo, w tej części programu dodano gruntowe pompy ciepła, co dodatkowo wspiera promocję bardziej ekologicznych źródeł ciepła wśród beneficjentów, zwłaszcza wspólnot mieszkaniowych.

     

    Źródło: Portal Samorządowy

    #OZE #Fotowoltaika #Pompyciepła #PV #Ciepłemieszkanie #Dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    NFOŚiGW przeznacza dodatkowe 450 mln zł do trwającej edycji programu Mój Prąd!

    Głównym celem programu jest zwiększenie produkcji energii elektrycznej z mikroinstalacji fotowoltaicznych oraz poprawa zarządzania i efektywności energetycznej. To może znacząco przyczynić się do zrównoważonej przyszłości energetycznej kraju oraz ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.

    Program „Mój Prąd” nie tylko wspiera inwestycje w instalacje fotowoltaiczne, ale również w inne technologie, które umożliwiają magazynowanie i efektywne zarządzanie wytworzoną energią. Umożliwia to gospodarstwom domowym wykorzystywanie zgromadzonej energii nawet wtedy, gdy warunki pogodowe nie są korzystne do produkcji.

    „Dodatkowe 450 mln zł w 5. edycji #MójPrąd. Dotrzymujemy słowa i pomagamy tym, którzy podjęli działania na rzecz samodzielnego wytwarzania energii na własne potrzeby. Działamy, żeby zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne Polski” – podała Anna Moskwa na Twitterze.

    „Polacy pokochali energię odnawialną. Pomagamy finansowo w zainstalowaniu mikroinstalacji, szczególnie z magazynem energii w ramach programu +Mój Prąd+. Do tej pory łącznie wypłacono ponad 2 mld zł na ponad 470 tys. wniosków” – powiedziała Minister cytowana w komunikacie.
    „Program +Mój Prąd+ wspiera rozwój energetyki prosumenckiej”
    – podkreśliła.

    Wysokość dofinansowania zależy od rodzaju inwestycji i statusu wnioskodawcy. Program dostępny jest dla różnych grup osób, niezależnie od ich dochodów, co czyni go dostępnym dla większej liczby obywateli.

    Wysokość wsparcia finansowego zależy od rodzaju technologii i statusu wnioskodawcy. Maksymalna dotacja może wynieść do 58 tys. zł. Dzięki programowi „Mój Prąd”, Polska osiągnęła znaczący wzrost liczby prosumentów, czyli osób wytwarzających własną energię elektryczną i mogących przekazywać jej nadwyżki do sieci. To nie tylko przyczyniło się do zwiększenia wykorzystania energii odnawialnej, ale również obniżyło rachunki za energię dla uczestników programu.

    Wnioski można wysyłać do programu w określonych okresach, a dzięki elastycznemu podejściu i wsparciu finansowemu, coraz więcej gospodarstw decyduje się na inwestycje w technologie odnawialne, przyczyniając się do długoterminowej transformacji energetycznej Polski.

     

    Źródło: Energetyka 24
    Zdjęcie: PAP/Radek Pietruszka 

    #OZE #MójPrąd #Fotowoltaika #Magazynyenergii #Magazynyciepła #Pompyciepła #Kolektorysłoneczne #NFOŚiGW #Polska #Dofinansowanie

    Kategorie
    Elektromobilność

    Ministerstwo Infrastruktury prognozuje: 40 tys. punktów ładowania aut elektrycznych w Polsce już w 2025 roku

    Taka ambitna prognoza Sekretarza stanu jest reakcją na pytanie jednego z parlamentarzystów.

    W międzyczasie, portal rynekinfrastruktury.pl donosi, że poseł Jarosław Sachajko przyciągnął uwagę Ministerstwa Infrastruktury do faktu, że w Polsce działa jedynie 5,5 tysiąca stacji ładowania dla samochodów elektrycznych. W zestawieniu z Holandią (130 tys.) i Francją (100 tys.), nasz kraj ma jeszcze wiele do zrobienia, aby dogonić liderów w tym zakresie. Niemniej jednak, rzeczywista liczba stacji w tych krajach to już ponad 500 000 w Holandii i ponad 130 000 we Francji.

    W rzeczywistości stan z lipca 2023 roku prezentuje, że w Polsce działało 2 953 dostępnych publicznie stacji ładowania pojazdów elektrycznych (obejmujące łącznie 5 884 punkty). Z tego 32 proc. stanowiły szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), a 68 proc. to wolne ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy do 22 kW. W lipcu bieżącego roku uruchomiono 68 nowych publicznych stacji ładowania, co łącznie składa się na 175 punktów.

    Poseł zwraca uwagę na powolne tempo wzrostu liczby stacji ładowania w porównaniu do liczby nowych elektrycznych samochodów na drogach. W maju 2023 roku po polskich drogach jeździło już 76 683 elektrycznych samochodów osobowych. To dowodzi potrzeby przyspieszenia rozbudowy infrastruktury ładowania, aby wspierać rosnącą liczbę pojazdów elektrycznych i zachęcać do elektromobilności.

    Przyjęta prognoza ośmiokrotnego wzrostu ilości stacji ładowania do 2025 roku to ambitne wyzwanie. Osiągnięcie tego celu będzie wymagało współpracy z różnymi partnerami oraz inwestycji i działań ze strony władz w celu promocji elektromobilności i redukcji emisji CO2.

     

    Źródło: Otomoto

    #OZE #Elektromobilność #Stacjeładowania #Elektryk

    Kategorie
    OZE

    Pilotażowy projekt „Operatorzy w programie Czyste Powietrze”

    Najnowszy etap  programu „Czyste Powietrze” zakłada uruchomienie dodatkowej formy wsparcia w postaci pilotażowo wdrażanego projektu w województwie małopolskim – „Operatorzy w programie Czyste Powietrze”. Nowa forma wsparcia z udziałem Operatorów ma na celu zapewnienie wsparcia podczas udziału w programie począwszy od zwiększania świadomości ekologii i konieczności modernizacji nieefektywnych źródeł ciepła, aż po termomodernizacje.

    Zadaniem Operatorów będzie obsługa potencjalnych odbiorców programu kwalifikowanych do podwyższonego i najwyższego poziomu wsparcia finansowego. To właśnie oni będą odpowiedzialni za odnalezienie beneficjentów oraz zmotywowanie ich do skorzystania z programu „Czyste Powietrze”. Operator będzie zatem służył odbiorcy fachowym i kompleksowym doradztwem w zakresie wypełnienia i złożenia wniosku, przebiegu procesu inwestycji, a także rozliczenia przyznanej dotacji. Operator pomoże również przeprowadzić audyt energetyczny budynku oraz wybrać odpowiednie materiały, technologie i wykonawców. Odpowiedzialny będzie też za koordynację przedsięwzięcia, jego realizację w zgodzie z opracowanym harmonogramem oraz kompletowanie niezbędnej dokumentacji inwestycji.

    Powodzenie pilotażowej formy programu zależy od poziomu zainteresowania nim. W związku z tym NFOŚiGW zaprasza do udziału w konkursie na Operatorów przedsiębiorstwa i organizacje branżowe. Co więcej Operatorem może zostać również gmina, która nie podlega konkursowi, lecz   zgłasza swoje zainteresowanie poprzez dedykowane porozumienie z krakowskim WFOŚiGW.

     

    #OZE #dofinansowanie #CzystePowietrze #Kraków #środowisko #klimat

    Kategorie
    OZE

    97 proc. przychodów jako podatek na OZE

    Objęcie energetyki odnawialnej 97 proc. podatkiem to sposób państwa na uszczelnienie systemu gwarancji pochodzenia prądu. Poprawka do projektu zmiany ustawy Prawo energetyczne przewiduje nową metodę obliczania kwot, jakie zapłacą za sprzedaż zielonej energii producenci. Zatwierdzone w ubiegłym roku przepisy mają za zadanie ograniczyć zyski producentów ze sprzedaży energii i przekazanie ich na rzecz wypłacania rekompensat dla odbiorców poprzez tzw. Fundusz Wypłaty Różnic Ceny. Z przewidywań rządu wynikało, że taka praktyka pozwoli złagodzić skutki energetycznego kryzysu państwa.

    Ceny energii spadły i się ustabilizowały, jednak pomimo tego rząd znów modyfikuje przepisy dotyczące energii. Tym razem zmiany uderzą w rynek gwarancji pochodzenia energii odnawialnej. Zgodnie z autopoprawką z gigantycznego opodatkowania wyłączeni zostaną wytwórcy energii z instalacji o mocy nieprzekraczającej 1 MW. Warunkiem jest, że wytwórca ten będzie miał maksymalnie trzy takie jednostki, biogazownie, projekty demonstracyjne, a także prąd sprzedawany w kontraktach aukcyjnych.

    Jak twierdzą producenci zielonej energii przy pozostawaniu tak skrajnie małego przychodu wytwórcy energii z OZE zaprzestaną występowania o wydanie gwarancji pochodzenia. Koszt samej procedury uzyskania gwarancji w większości przypadków będzie nieopłacalny do poniesienia, co spowoduje, że na rynku pozostaną wyłącznie producenci o dużych wolumenach energii, a także podmioty posiadające już zawarte długoterminowe kontrakty sprzedaży wraz z gwarancjami. Przy tak niekorzystnych dla wytwórców przepisach i przy ograniczonej podaży gwarancji na terenie Polski międzynarodowe przedsiębiorstwa będą występować o certyfikaty w innych krajach, co przyniesie korzyści zamiast polskiemu to zagranicznemu kapitałowi.

     

    #OZE #energia #energetyka #przepisy #środowisko #klimat

    Kategorie
    OZE

    PGE zmienia strategię i planuje odejście od węgla do 2030 roku

    PGE poinformował w komunikacie, że rada nadzorcza spółki zatwierdziła aktualizację Strategii Grupy PGE do 2030 roku.
    „Inwestycje realizowane w ramach Strategii mają być skupione na dekarbonizacji i elektryfikacji. Łączne nakłady inwestycyjne w latach 2024-2030 wyniosą ponad 125 mld złotych” – podała spółka w komunikacie.

    Zgodnie z nową strategią, PGE zamierza stopniowo zrezygnować z wykorzystywania węgla jako głównego źródła energii. Węgiel jest obecnie dominującym nośnikiem energetycznym w Polsce, jednak jego spalanie generuje znaczne ilości gazów cieplarnianych, przyczyniając się do wzrostu temperatury na Ziemi i innych negatywnych skutków dla środowiska. Przejście na bardziej ekologiczne źródła energii, takie jak wodór czy technologie zeroemisyjne, ma na celu ograniczenie tych skutków.

    W ramach strategii, PGE planuje również znaczące inwestycje w projekty związane z dekarbonizacją i elektryfikacją. Chociaż te inwestycje będą wymagały znacznych nakładów finansowych, spodziewane korzyści w postaci zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych oraz wzrostu dostaw czystej energii mogą przynieść długofalowe korzyści dla środowiska i gospodarki.

    Warto również podkreślić, że PGE zakłada zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii w swoim miksie energetycznym. Plan dostarczania 85 proc. zielonej energii dla kolei do 2030 roku oraz rozbudowa instalacji fotowoltaicznych to tylko przykłady działań, które mają przyczynić się do zwiększenia udziału energii odnawialnej w dostawach energii.

    Magazyny energii będą również ważnym elementem strategii. Wykorzystanie magazynów bateryjnych oraz elektrowni szczytowo-pompowych pozwoli na składowanie nadmiarowej energii w okresach wysokiego wytwarzania i oddawanie jej do sieci w okresach większego zapotrzebowania, co może przyczynić się do bardziej efektywnego wykorzystania odnawialnych źródeł energii.

    Wprowadzenie elektrolizerów i produkcji wodoru to kolejny krok w kierunku zrównoważonego rozwoju energetycznego. Wodór może być wykorzystywany jako nośnik energii, szczególnie w sektorach trudnych do elektryfikacji, co ma potencjał do długotrwałego przechowywania energii odnawialnej i zmniejszenia emisji.

    Jednakże sukces realizacji tej zaktualizowanej strategii będzie wymagał współpracy różnych sektorów gospodarki, rządu, społeczeństwa i innych podmiotów. Transformacja energetyczna to zadanie wymagające zaangażowania wszystkich zainteresowanych stron, aby wspólnie osiągnąć cele związane z ochroną środowiska i tworzeniem bardziej zrównoważonej przyszłości energetycznej dla Polski.

     

    Źródło: PAP

    #OZE #PGE #Fotowoltaika #Magazynyenergii

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Producent piwa wyda 25 milionów funtów na inwestycję w pompy ciepła

    W realizacji tego celu firma postanowiła zainstalować nowoczesne pompy ciepła w swoim zakładzie, który rocznie wytwarza ponad 700 mln litrów piwa różnych marek, w tym Heineken, Birra Moretti i Foster’s, a towarzyszące temu procesy produkcyjne generują duże ilości emisji gazów cieplarnianych. Pompy ciepła będą działać na zasadzie wykorzystania energii cieplnej z odnawialnych źródeł, co pozwoli nie tylko na obniżenie emisji, ale również na redukcję zużycia gazu.

    Nowe urządzenia będą dostarczać energię cieplną do różnych etapów wytwarzania piwa, takich jak zacieranie, pasteryzacja, mycie beczek oraz pakowanie. Co istotne, pompy ciepła będą napędzane energią elektryczną z odnawialnych źródeł, co przyczyni się do znaczącego zmniejszenia emisji dwutlenku węgla.

    Projekt inwestycji o wartości 25 mln funtów obejmuje również dotację w wysokości 3,7 mln funtów od Departamentu Bezpieczeństwa Energetycznego i Net Zero. Prace obejmą instalację nowych technologii przechwytywania ciepła, w tym wykorzystanie energii cieplnej z jednostek chłodniczych na terenie fabryki. Planuje się, że cały system zostanie uruchomiony do końca 2024 roku.

    Heineken ma ambitny cel osiągnięcia zerowych emisji we wszystkich swoich zakładach do 2030 roku, co jest zgodne z ogólnym planem miasta Manchester, mającego osiągnąć zeroemisyjność do 2038 roku. Ta inwestycja to ważny krok w kierunku bardziej ekologicznej produkcji piwa i zmniejszenia negatywnego wpływu na środowisko.

    Inicjatywa Heineken jest kolejnym przykładem, jak kluczowe przedsiębiorstwa dążą do wprowadzenia bardziej ekologicznych praktyk w swoich operacjach. Ponadto jest to przykład tego, że technologie odnawialnych źródeł, w tym pompy ciepła mogą mieć swoje zastosowanie w bardzo różnych branżach.

     

    Źródło: gramwzielone.pl

    #OZE #Pompyciepła #Heineken

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Farma fotowoltaiczna instalowana przez roboty!

    Niemal każdy miał okazję porozmawiać przez telefon z wirtualnym konsultantem, który zamiast człowiekiem okazał się botem. To idealny przykład tego jak technologia zdominowała rynek, zastępując człowieka komputerem. Podobny sposób automatyzacji wprowadzają dwie amerykańskie firmy, które postanowiły wykorzystać robota do instalowania farm fotowoltaicznych.

    Pierwsze z przedsiębiorstw to Terabase Energy. Firma ta w drugiej połowie lipca ogłosiła, że uzyskała 25 milionów dolarów wsparcia na opracowanie i komercjalizację swojego projektu o nazwie Terafab. Technologia ta przewiduje połączenie całego łańcucha budowy farmy fotowoltaicznej, a także jest wyposażony w system zarządzania zaopatrzeniem. Rozwiązanie przewiduje zarządzanie bezprzewodowym centrum dowodzenia  bezpośrednio z miejsca lokalizacji inwestycji, jak również automatyczną linią montażową i instalacyjnymi pojazdami. W ten sposób wydajność budowy w ciągu doby jest podnoszona do maksimum, a przedsięwzięcie realizowane jest znacznie szybciej. Jak twierdzi producent każdy Terafab może zainstalować w ciągu roku instalację fotowoltaiczną o mocy 1 GW. W maju bieżącego roku firma otworzyła fabrykę w Kalifornii na potrzeby produkcji swojego rozwiązania.

    Sarcos jest kolejną firmą posiadającą pionierski projekt zautomatyzowanego systemu do instalacji farm fotowoltaicznych. Przedsiębiorstwo zawarło umowę na współpracę przy projekcie z firmą Blattner Company. Prezentowane rozwiązanie opiera się na mobilnej platformie posiadającej ramie robota, które wspomagając pracowników budowy montuje panele fotowoltaiczne na konstrukcji.

    Technologie pomimo tego samego celu, czyli automatyzacji procesu budowy farm fotowoltaicznych znacznie się różnią. Oba rozwiązania jednak z pewnością stanowią wsparcie dla monterów, a także nie są w stanie zupełnie zastąpić człowieka w pracach budowlanych.

     

    #OZE #PV #fotowoltaika #robot #automatyzacja #przyszłość #technologia

    Kategorie
    OZE

    Polska punktem granicznym w odcinaniu Estonii od sieci rosyjskich

    Andrus Durejko – Prezes Eesti Energia ogłosił, że Estonia dąży do uzyskania 100 proc. energii z odnawialnych źródeł do 2030 roku. Ten ambitny cel oznacza konieczność znacznego zwiększenia inwestycji w Odnawialne Źródła Energii w celu zastąpienia tradycyjnych źródeł energii.

    Obecnie Estonia jest nadal uzależniona od rosyjskiego systemu energetycznego. Celem kraju jest definitywne oderwanie się od tej zależności poprzez przekształcenie swojego systemu energetycznego na bardziej niezależny i zgodny z europejskimi standardami. Estonia, Litwa i Łotwa planują przełączenie się na europejski system energetyczny, a Polska będzie punktem granicznym tej transformacji. Aby osiągnąć niezależność energetyczną i przejść na europejski system energetyczny, Estonia będzie musiała dokonać znacznych inwestycji w infrastrukturę energetyczną. Synchronizacja z polską siecią wymagać będzie rozbudowy i modernizacji istniejących struktur.

    W związku z transformacją energetyczną i zmianami w sposobach pozyskiwania energii, magazynowanie energii staje się kluczowym elementem. Inwestycje w magazyny energii pozwalają na przechowywanie energii w celu jej wykorzystania wtedy, gdy jest najbardziej potrzebna lub gdy ceny energii są niższe.

    Ponadto wzrost cen energii w poprzednich latach skłonił wielu konsumentów w Estonii do zmiany nawyków. Wielu zaczęło inwestować w własne instalacje fotowoltaiczne oraz systemy magazynowania energii, aby móc korzystać z energii w bardziej opłacalnych momentach.

    Eesti Energia to największy koncern energetyczny w Estonii. Firma skupia się na transformacji swojego portfela energetycznego w kierunku Odnawialnych Źródeł Energii. Jest także zaangażowana w wydobycie i przetwarzanie łupków bitumicznych.

     

    Źródło: energia.rp.pl

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Magazynyenergii #Polska #Estonia #Energetyka

    Kategorie
    OZE

    NFOŚiGW przekaże ponad 13 mln złotych na budowę ogólnodostępnej stacji tankowania wodoru

    Projekt wpisuje się w program „Wsparcie infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych i infrastruktury tankowania wodoru” mający na celu stworzenie ogólnokrajowej sieci stacji ładowania pojazdów elektrycznych i tankowania wodoru.

    Stacja tankowania wodoru będzie wyposażona w trzy dystrybutory umożliwiające tankowanie różnego rodzaju pojazdów, w tym samochodów osobowych, ciężarowych, autobusów i wózków widłowych. Dostępne będą punkty tankowania o ciśnieniu 700 bar oraz dwa o ciśnieniu 350 bar. Z kolei maksymalna dzienna możliwość tankowania wyniesie 1 200 kg wodoru.

    Cała infrastruktura opierać się będzie na wodorze produkowanym poprzez elektrolizę, czyli proces rozdzielenia wody na wodór i tlen przy wykorzystaniu energii elektrycznej. Planowany elektrolizer o mocy 5 MW ma wytworzyć około 720 000 kg wodoru rocznie. Nadmiar produkcji wodoru będzie magazynowany na potrzeby stacji tankowania.

    „Wspierając budowę stacji tankowania wodoru tworzymy wygodną i dostępną alternatywę dla tradycyjnych źródeł energii. Stacje umożliwiają użytkownikom łatwe i wydajne tankowanie wodoru, dając impuls rozwojowi pojazdów napędzanych tą technologią. Dofinansowanie takich inicjatyw jest nie tylko inwestycją w przyszłość, ale także oznaką odpowiedzialności za środowisko i przyszłe pokolenia. Przedsięwzięcie przyniesie korzyści ekologiczne, ale również stworzy nowe miejsca pracy i pobudzi innowacje w sektorze energetycznym” – mówi Artur Michalski – Wiceprezes Zarządu NFOŚiGW

    Umowa na realizację projektu została podpisana we wtorek, 22 sierpnia 2023 roku pomiędzy NFOŚiGW a firmą Promet-Plast Spółka Cywilna. Inwestycja ma być zakończona do 31 marca 2025 roku, przyczyniając się do ekologicznego rozwoju i nowoczesnej infrastruktury transportowej.

     

    #OZE #Wodór #Ekologia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Panele fotowoltaiczne składane jak origami, czyli kolejne innowacyjne pomysły Włochów

    Przedstawione panele dostępne są w dwóch wariantach tj. 330 W i 500 W mocy. Mają niewielką wagę, ponieważ tylko 9 kg i są wyposażone w monokrystaliczne ogniwa krzemowe, co gwarantuje sprawność na poziomie 23,4 proc.

    Levante podkreśla, że składane moduły to doskonałe rozwiązanie dla osób podróżujących, gdzie brak stałego źródła energii. Te przenośne panele mogą być wygodnie przewożone w samochodzie i wykorzystywane z przenośnym generatorem prądu lub kontrolerem do ładowania pojazdów elektrycznych. Można je także zabrać na łódź, zapewniając zasilanie w odległych miejscach.

    Dzięki elastycznemu połączeniu szeregowemu lub równoległemu, użytkownicy mogą dostosowywać moc wyjściową do swoich potrzeb. Składane panele są znacznie lżejsze i bardziej kompaktowe od tradycyjnych modeli, co czyni je bardziej praktycznymi w wielu sytuacjach.

    Origami

    Korzyści płynące z tych składanych paneli są różnorodne. Możliwość dostosowania mocy wyjściowej poprzez łączenie szeregowo lub równolegle pozwala na elastyczne dostosowanie do indywidualnych potrzeb.

    Choć na rynku istnieje już wiele firm oferujących składane moduły fotowoltaiczne, sukces Levante może wskazywać na przyszły rozwój tej technologii. Wprowadzanie innowacyjnych rozwiązań, które łączą wydajność, przenośność i łatwość użytkowania, może przyczynić się do coraz szerszego stosowania energii słonecznej jako źródła zrównoważonej energii.

    Odnawialne źródła energii, takie jak energia słoneczna, stanowią istotny filar przyszłego krajobrazu energetycznego. Składane moduły fotowoltaiczne Levante stanowią jedno z ciekawych rozwiązań, które mogą wpłynąć na zwiększenie dostępności i wykorzystania tej ekologicznej formy energii w różnych obszarach życia.

     

    Źródło: pv-magazine.com

    Zdjęcie: Levante

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Innowacja

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Tauron rusza z kontrolami fotowoltaiki w domach!

    Spółka Tauron Dystrybucja zauważa, że odwrócenie przepływu energii, szczególnie w słoneczne dni, może prowadzić do problemów napięciowych i wzrostu liczby reklamacji ze strony klientów. Wprowadzana do sieci nadmierna energia powoduje wzrost napięcia powyżej dopuszczalnych norm, co skutkuje wyłączeniem falownika.

    Reklamacje klientów wskazują na zmienianie ustawień falowników w celu generowania większej ilości energii, co jest niezgodne z prawem i stwarza zagrożenie dla instalacji innych klientów. W odpowiedzi na te sytuacje, Tauron Dystrybucja podjął decyzję o przeprowadzeniu kontroli mikroinstalacji, aby monitorować poprawność podłączonych urządzeń pod kątem przekroczeń mocy, napięcia i wprowadzania energii do sieci bez umowy.

    Spółka sprawdza trzy rzeczy:

    • Przekroczenie mocy zainstalowanej
    • Przekroczenie napięcia przy równoczesnym generowaniu energii elektrycznej
    • Wprowadzanie energii do sieci bez zawartej umowy

    Wyniki dotychczasowych działań kontrolnych na obszarze gliwickim są znaczące – wykryto wiele przypadków nieprawidłowych ustawień falowników i przekroczeń mocy. Spółka wysyła pisma do właścicieli mikroinstalacji informujące o wykrytych nieprawidłowościach i sposobach ich naprawy. Jeśli nie zostaną podjęte odpowiednie kroki w celu naprawy sytuacji, może nastąpić fizyczna kontrola instalacji, a nieprawidłowości zostaną zgłoszone do odpowiednich instytucji regulacyjnych.

    Tauron podkreśla, że podejmuje również działania techniczne, takie jak regulacja napięcia w stacjach transformatorowych, aby poprawić ogólny stan sieci. Jednak kompleksowa adaptacja sieci do źródeł odnawialnych wymaga znacznych inwestycji i jest procesem stopniowym.

     

    Źródło: PAP

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Tauron

    Kategorie
    Fotowoltaika

    240 milionów złotych pozyskane przez PAD RES na budowę farm fotowoltaicznych

    Głównym celem projektu jest wykorzystanie energii słonecznej do produkcji czystej energii elektrycznej. Obszar planowanych farm fotowoltaicznych obejmie około 140 hektarów ziemi, a wyprodukowana energia będzie w stanie zaopatrzyć aż 65 000 polskich gospodarstw domowych.

    Łączna moc farm wyniesie 117 MW, a ich lokalizacja to okolice miejscowości Sztum i Mikołajki Pomorskie w województwie pomorskim.

    Inicjatywa ta jest krokiem w kierunku osiągnięcia zrównoważonego rozwoju poprzez promowanie ekologicznych źródeł energii oraz redukcję emisji CO2 w Polsce.

    Koncepcja projektu opiera się na wykorzystaniu energii słonecznej do wytwarzania czystej energii elektrycznej. Obszar przeznaczony pod te farmy fotowoltaiczne wyniesie około 140 hektarów, a wyprodukowana energia będzie miała potencjał zasilić aż 65 000 polskich gospodarstw domowych. To znaczący krok w kierunku zrównoważonego rozwoju, który pozwoli na redukcję emisji gazów cieplarnianych i zwiększenie udziału energii odnawialnej w polskim miksie energetycznym.

    PAD RES odgrywa kluczową rolę na rynku energii odnawialnej w Polsce, posiadając już szeroki portfel projektów związanych z farmami wiatrowymi i fotowoltaicznymi. Partnerstwo z PFR umożliwi firmie dalszy rozwój i wzmacnia jej pozycję w sektorze OZE.

    Warto również podkreślić, że większość udziałów w PAD RES jest kontrolowana przez Griffin Capital Partners i Kajima Europe. Firma Electrum, Climate Tech Business została wybrana jako główny wykonawca projektu farm fotowoltaicznych.

    Projekt ten jest zgodny z strategicznymi celami Polskiego Funduszu Rozwoju. Inwestycje takie jak ta odgrywają istotną rolę w dążeniu do niezależności energetycznej i ochrony środowiska naturalnego.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #FarmaPV #Farmyfotowoltaiczne

    Kategorie
    OZE

    RAPORT PÓŁROCZNY – 1P 2023 – ODNAWIALNE ŹRÓDŁA ENERGII w Polsce

    Ile było instalacji OZE w 1P 2023 roku?Ile było instalacji OZE w 1P 2023 roku?

    Głównym alternatywnym źródłem energii w Polsce nadal jest fotowoltaika, która w 1P bieżącego roku odnotowała w Polsce łącznie 91 220 instalacji. Oznacza to, że stanowi ona zdecydowaną większość całości źródeł OZE, zainstalowanych w pierwszym półroczu. Na kolejnych miejscach znalazły się jednostki kogeneracji z 25 instalacjami, energetyka wiatrowa z 23 instalacjami, czy biogazowa z 15 instalacjami. Źródła biomasowe odnotowały 5 instalacji, instalacje wodne 3 instalacje a hybrydowe w pierwszym półroczu br. odnotowały zaledwie 2 instalacje.

    Ilość nowych instalacji PV w 1P 2023 roku z podziałem na miesiące

    Ilość nowych instalacji PV w 1P 2023 roku z podziałem na miesiące

    Z łącznej ilości 91 220 instalacji fotowoltaicznych w 1P 2023, najwięcej przybyło w marcu tj. 17 263 instalacje. Na drugim miejscu kolejno znalazł się maj z ilością 16 668 nowych instalacji PV, a podium zamyka czerwiec z 15 764 instalacjami. Na kolejnych miejscach według przyrostów uplasował się styczeń, luty oraz kwiecień.
    Reasumując, łącznie w pierwszym kwartale obserwowalne jest większa ilość instalacji fotowoltaicznych niż w drugim kwartale 2023 roku.

    Przez pierwsze 3 miesiące 2023 roku ilość instalacji wzrastała miesiąc do miesiąca. W kolejnych 3 miesiącach na zmianę odnotowywano spadki i wzrosty. Natomiast w 1P 2023 do 1P 2022 odnotowano spadek ilości instalacji. Od stycznia do czerwca 2023 roku zainstalowano łącznie 91 220 instalacji PV, a w tym samym okresie 2022 roku zainstalowano 268 499 instalacji PV. Oznacza to, że w br. zainstalowano jedynie 1/3 instalacji zainstalowanych w ubiegłym roku. Był porównywalny wynik do pierwszego półrocza 2020 roku.

    Ile zainstalowano energii z fotowoltaiki 1P 2023 roku?
    Ile zainstalowano energii z fotowoltaiki 1P 2023 roku?

    W pierwszym półroczu bieżącego roku zainstalowano łącznie 2 131 MW. Najwięcej mocy zainstalowano w maju tj. 506 MW, a najmniej mocy zainstalowano w styczniu z wynikiem 282 MW. Oznacza to, że w maju pomimo mniejszej instalacji w porównaniu do marca, zamówiono instalacje fotowoltaiczne średnio o większej mocy.

    Jak kształtował się rynek pomp ciepła w Polsce w 1P 2023 roku?  

    Wyniki sprzedaży pomp ciepła wypadają dobrze, choć oczywiście nie są one tak dobre jak można było oczekiwać pod koniec 2022 roku i na początku 2023 roku. Zależnie od typu pompy ciepła, dane sprzedażowe za 1P 2023 w odniesieniu do 1P 2022 wskazują:

    • Pompy ciepła typu solanka-woda − wzrost sprzedaży o 37 proc.
    • Pompy ciepła typu powietrze-woda − wzrost sprzedaży o 3 proc., przy czym w przypadku splitów wzrost wyniósł 7 proc., a w przypadku monobloków odnotowano spadek o 8 proc.
    • Pompy ciepła typu powietrze-woda służące tylko do przygotowania c.w.u. − spadek o 35 proc.

    Bez wątpienia w bliskim czasie wzmocnienie polskiego rynku pomp ciepła można wiązać z wdrożeniem planu Komisji Europejskiej na rzecz powszechnego zastosowania pomp ciepła. Jego publikacja jest spodziewana w 4Q 2023 roku. Plan ten, wspierany przez kompleksowy system monitoringu, z pewnością pomoże usunąć wiele barier związanych z rozwojem rynku pomp ciepła w Polsce i innych krajach Europy.

    Jeśli chodzi o prognozy sprzedaży pomp ciepła w kolejnych miesiącach, w przypadku gruntowych pomp ciepła można liczyć na wzrost sprzedaży o 20-30 proc. w całym 2023 roku (w ujęciu rok do roku). Natomiast w odniesieniu do pomp ciepła powietrze-woda przewidywany jest spadek sprzedaży o 20-30 proc., a w negatywnym scenariuszu nawet o 35 proc. Odbicie rynku powinno jednak nastąpić już w przyszłym roku.

    Jak kształtował się rynek pomp ciepła w Polsce w 1P 2023 roku?

    Źródło: PORT PC

     

    Sytuacja rynku magazynów energii w Polsce w 1P 2023

    W Polsce coraz dynamiczniej rozwija się segment komercyjnych, przydomowych magazynów energii, będących uzupełnieniem prosumenckich instalacji fotowoltaicznych. Zwłaszcza że w ciągu ostatnich lat ich ceny sukcesywnie spadają, a efektywność rośnie.
    „Mamy już w Polsce kilka dużych przedsiębiorstw, które opanowały technologię magazynowania energii, rozumieją ją, wiedzą, jak ją stosować, i potrafią się z nią obchodzić. Dlatego uważam, że możemy osiągnąć niezależność od zagranicznych dostawców, budując silne podmioty na krajowym rynku” – mówi Rafał Kajka – Prezes Zarządu 4en. Wypowiedź dla: Biznes.newseria.

    W minionych dwóch latach według PIME zainstalowano 12 tys. magazynów energii. W 2022 roku zainstalowano o 40 proc. więcej magazynów niż w 2021 roku. Dla porównania w tym samym okresie zainstalowano 753,48 instalacji fotowoltaicznych.

    Oznacza to, że rynek magazynowania energii ma przed sobą w kolejnych latach ogromny potencjał rozwoju. Zwłaszcza, że na magazyn energii można obecnie pozyskać dotację do 16 tys. zł (maksymalnie 50 proc. kosztów kwalifikowanych) w ramach rządowego programu Mój Prąd. Jednocześnie na przestrzeni ostatnich 6 lat ceny magazynów energii z roku na rok spadają. Pojawiają się również informacje, że tym roku spadek może być zahamowany, a nawet może nastąpić wzrost. Dlatego nie warto czekać na dalsze obniżki cen. Obecnie można zakupić mały magazyn energii za ok. 20 tys. zł, a duży za ok. 70 tys. zł.

    Podsumowanie

    W pierwszej połowie 2023 roku, sektor Odnawialnych Źródeł Energii (OZE) ma się dobrze. W drugim kwartale odnotowano nieco mniejszy tj. 7 proc. spadek ilości instalacji fotowoltaicznych do pierwszego kwartału. Natomiast w drugim kwartale w porównaniu do pierwszego kwartału wzrosła moc zainstalowanej fotowoltaiki o 17 proc. Pozostałymi instalacjami OZE tj. magazynami energii oraz pompami ciepła jest coraz większe zainteresowanie. Jednocześnie wraz ze wzrostem popytu dynamicznie rośnie podaż. Obserwujemy, że z każdym miesiącem większość firm z branży OZE poszerzają swój zakres usług. Tym samym również rośnie konkurencja na rynku. Z informacji, które do nas napływają, wiele hurtowni posiada nadwyżki produktów OZE. Chcąc pozbyć się zapasów oferują atrakcyjne promocje. Można przypuszczać, że po wyczyszczeniu magazynów nastąpi wzrost produktów niezbędnych dla instalacji OZE. Ponieważ obecnie są atrakcyjne dofinansowania z programu Mój Prąd, dlatego warto dokonywać inwestycji w OZE.

    Należy też pamiętać o rozporządzeniu Parlament Europejski, który w marcu 2023 przyjął dyrektywę budynkową. Określa ona wprowadzenie od 2028 roku obowiązku montowania instalacji fotowoltaicznych na dachach nowych budynków. Natomiast do 2026 roku zeroemisyjne mają stać się budynki zajmowane czy eksploatowane przez władze publiczne lub do nich należące.
    Więcej na temat rozporządzenia w naszym odrębnym artykule: https://top-oze.pl/obowiazkowa-fotowoltaika-od-2028-roku-nowa-dyrektywa-przyjeta-przez-parlament-europejski/.

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Pompyciepła #Magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    Taryfy dynamiczne na znowelizowanym rynku energetycznym

    Nowelizacja ustawy Prawa Energetycznego zawiera zapisy, które mocno wpłyną na odbiorców energii elektrycznej. Wszystko to za sprawą tzw. taryf dynamicznych przewidzianych nowymi przepisami. Do tej pory taryfy zakupu energii elektrycznej bazowały na stałych cenach za jednostkę prądu. Rozwiązanie to przewidywało ewentualną zmianę ceny w ciągu doby wyłącznie w zależności od podziału taryfy na strefy, np. nocną i dzienną, określone stałymi godzinami obowiązywania.

    Nowe przepisy uwzględniają wprowadzenie na polski rynek energetyczny taryf dynamicznych. W ramach tego rozwiązania odbiorcy będą korzystać z taryf odzwierciedlających funkcjonowanie modelu giełdowego. Cena jednostkowa za energię elektryczną będzie zatem zmieniać się co godzinę.

    Wdrożenie taryf dynamicznych w polskich przepisach prawnych jest odpowiedzią państwa na obowiązek spełnienia unijnych oczekiwań. Zgodnie z nowym dokumentem obowiązkiem wprowadzenia taryf dynamicznych będą objęci operatorzy, którzy posiadają liczbę odbiorców przekraczającą 200 tysięcy. Odbiorcy końcowi dostaną prawo do otrzymania wiedzy na temat zalet tego rozwiązania, jak również kosztów i ryzyka jakie płynie z jego korzystania. Istotny jest fakt, iż z nowego modelu taryfowego nie będzie musiał korzystać każdy, gdyż zgodnie z treścią ustawy „warunkiem zawarcia umowy z ceną dynamiczną energii elektrycznej jest uzyskanie przez sprzedawcę energii elektrycznej zgody odbiorcy końcowego”. Zawarcie z operatorem umowy na taryfę dynamiczną będzie wiązało się także z koniecznością montażu u odbiorcy licznika zdalnego odczytu.

    Ustawa wciąż oczekuje na podpisanie przez Prezydenta.

     

    #energia #energetyka #prawo #ustawa #Polska #przepisy

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Podatek od fotowoltaiki? MKiŚ rozwiewa wszelkie rynkowe plotki

    Ostatnie doniesienia medialne dotyczące rzekomego obowiązku rejestracji mikroinstalacji fotowoltaicznych oraz wprowadzenia dla nich opłat ekologicznych zostały oficjalnie zdementowane przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ). Według informacji podanych przez resort, nie prowadzi się żadnych prac nad takimi regulacjami. Rzecznik ministerstwa, Aleksander Brzózka, podkreślił w mediach społecznościowych, że temat opodatkowania fotowoltaiki nie jest obecnie rozważany przez MKiŚ.

    „Ministerstwo Klimatu i Środowiska informuje, że pojawiające się doniesienia medialne dotyczące prac nad rozwiązaniami dotyczącymi obowiązku rejestracji mikroinstalacji prosumenckich oraz objęciu ich opłatą ekologiczną są nieprawdziwe. Nie są prowadzone żadne prace w tym zakresie” – napisał resort w komunikacie na ten temat.

    Ministerstwo zaakcentowało natomiast, że rząd nadal aktywnie wspiera rozwój odnawialnych źródeł energii, w tym szczególnie technologii fotowoltaicznych. Dzięki programom dotacyjnym, takim jak Mój Prąd, Czyste Powietrze oraz Energia dla Wsi, które są realizowane przy wsparciu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW), coraz większa liczba prosumentów ma dostęp do możliwości produkowania własnej energii elektrycznej ze słońca.

    Warto zaznaczyć, że moc zainstalowana w mikroinstalacjach fotowoltaicznych osiągnęła imponujący poziom ponad 9,7 gigawatów. Ogólna moc zainstalowana w technologii fotowoltaicznej w kraju to obecnie ponad 14,2 gigawata. Porównując to z sytuacją sprzed kilku lat, kiedy na koniec 2015 roku moc zainstalowana w tego rodzaju instalacjach wynosiła jedynie 0,1 gigawata, widać ogromny postęp. Podobnie wzrosła liczba prosumentów w Polsce – zaledwie 4 tysiące pod koniec 2015 roku w porównaniu do obecnych 1,3 miliona.

    W rezultacie, obecny kierunek działań ma na celu dalsze zachęcanie do korzystania z fotowoltaiki i innych odnawialnych źródeł energii. Dzięki temu, nie tylko rośnie liczba osób samodzielnie wytwarzających energię, ale także przyczynia się to do zrównoważonego rozwoju energetycznego kraju.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #Polska

    Kategorie
    OZE

    Orlen planuje zainwestować około 4,73 miliarda euro w projekt morskiej farmy wiatrowej na Bałtyku

    Komunikat giełdowy Orlenu informuje, że przedsięwzięcie będzie realizowane przez spółkę Baltic Power, w oparciu o umowę wspólnego przedsięwzięcia między Orlenem, Baltic Power oraz NP Baltic Wind, spółką będącą częścią grupy kapitałowej Northland Power Inc. Orlen posiada ponad 51 proc. udziałów w Baltic Power.

    Jak przekazał koncern, całkowity budżet projektu wynosi około 4,73 miliarda euro, obejmując wydatki inwestycyjne wraz z ubezpieczeniem w wysokości około 4,05 miliarda euro, a także koszty finansowania i rezerwę dodatkową.

    Orlen ogłosił, że udziałowcy zakładają finansowanie projektu poprzez model Project Finance. To oznacza, że spłata zobowiązań związanych z finansowaniem udzielonym Baltic Power przez banki oraz polskie i zagraniczne instytucje finansowe w postaci kredytów i akredytyw będzie opierać się na przyszłych nadwyżkach finansowych generowanych przez projekt.

    W komunikacie Orlenu dodano:
    „Formuła finansowania w modelu Project Finance jest szczególnie korzystna dla inwestycji, które wymagają znacznych nakładów inwestycyjnych i czasu na osiągnięcie pełnej wydajności, takich jak budowa i eksploatacja morskich farm wiatrowych.”

    Prace na morzu mają rozpocząć się w 2024 roku, jednak decyzja inwestycyjna zostanie ostatecznie podjęta po spełnieniu odpowiednich warunków, w tym uzyskaniu finansowania projektu oraz pozwoleń budowlanych.

    Zgodnie ze strategią Orlenu, firma dąży do osiągnięcia około 9 GW mocy zainstalowanej w odnawialnych źródłach energii do roku 2030. Część z tych projektów ma stanowić morską energetykę wiatrową.

    Orlen wcześniej informował, że inwestycja Baltic Power, realizowana we współpracy z kanadyjskim Northland Power, jest najbardziej zaawansowanym projektem budowy morskiej farmy wiatrowej w Polsce. W maju tego roku, Baltic Power rozpoczął budowę infrastruktury na lądzie, która umożliwi dostarczanie energii elektrycznej produkowanej na morzu do krajowej sieci energetycznej. Prace na morzu mają ruszyć w 2024 roku, a farma wiatrowa Baltic Power planuje rozpoczęcie produkcji energii w 2026 roku.

    #OZE #Orlen #Offshore

    Kategorie
    Elektromobilność

    DPD Polska z flotą już 70 elektrycznych rowerów cargo

    Wczoraj do warszawskiego Oddziału Miejskiego Green DPD Pickup przy Waliców 11 dołączył kolejny rower cargo, poszerzając całą flotę w Polsce łącznie do 70 pojazdów i czyniąc DPD Polska liderem branży w rozwoju tej tego środka transportu.

    DPD Polska rozwija flotę wspomaganych elektrycznie rowerów cargo już od 2020 roku. Flota działa przy DPD Pickup Oddziałach Miejskich, stanowiących centra dystrybucyjne w realizacji niskoemisyjnej strategii DPD Polska. Ze względu na umiejscowienie Oddziałów Miejskich w ścisłych centrach największych miast Polski, niskoemisyjne rowery cargo z powodzeniem zastępują auta w strefach zamkniętych i trudnodostępnych o dużym zagęszczeniu zabudowy. W warunkach wysokiej urbanizacji i oczekiwaniach związanych z niskoemisyjnością transportu, dostawy rowerowe to rozwiązanie, które pozwala w szybki sposób dostarczyć przesyłki, z uwzględnieniem potrzeb lokalnych społeczności i przy jednoczesnym poszanowaniu środowiska.

    „Cieszę się z niesłabnącego, szybkiego tempa rozwoju naszej floty rowerów cargo. 70 rower trafia w szczególnie miejsce na mapie Polski – do centrum Warszawy, miejsca o wyjątkowo wysokim nasyceniu paczek, gdzie istotna jest obsługa naszych Klientów w sposób szybki, efektywny i przyjazny środowiskowo – do czego rower nadaje się idealnie z uwagi na dużą ilość biur, jak również budynków mieszkalnych. Jestem przekonany, że dzięki infrastrukturze miejskiej tras rowerowych oraz naszym rozwiązaniom logistycznym, będziemy mogli jeszcze lepiej odpowiedzieć na potrzeby naszych Klientów i mieszkańców” – skomentował Artur Jop – Regionalny Koordynator ds. Rozwoju Sieci Rowerowej w DPD Polska podczas przekazania roweru.

     

    Niskoemisyjna flota krokiem w stronę net-zero 2040

     Sukcesywny wzrost niskoemisyjnej floty DPD Polska to efekt zielonej transformacji Geopost, właściciela DPD Polska, który od kilku lat realizuje plan zrównoważonego rozwoju w duchu neutralności pod względem emisji. To także odpowiedź na rosnące oczekiwania współczesnego Klienta, który coraz częściej wybiera zrównoważone usługi i wymaga od firm i marek odpowiedzialnego podejścia do kwestii powstrzymania zmian klimatu i wzmocnienia ochrony zasobów naturalnych. Dążąc tego celu DPD Polska nie tylko rozwija flotę elektrycznych pojazdów i infrastrukturę do ich ładowania, ale także zwiększa gęstość sieci punktów DPD Pickup (obecnie ponad 23 tys. placówek), które dzięki konsolidacji większej liczby przesyłek w jednym miejscu zmniejszają ślad węglowy doręczeń, a klient może odebrać paczkę w sklepie za rogiem podczas codziennych aktywności czy przespacerować się do automatu paczkowego. Jedocześnie DPD Polska nieustannie inwestuje w infrastrukturę logistyczną i technologię podnosząc efektywność procesów logistycznych.

    Geopost zobowiązał się także do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych (GHG) o 43 proc. do 2030 roku i 90 proc. do 2040 roku w odniesieniu do poziomu bazowego z roku 2020. Ten ambitny cel NET ZERO 2040 został zwalidowany przez inicjatywę Science Based Target (SBTi).

     

    #OZE #Elektromobilność

    Kategorie
    OZE

    Ajlan & Bros Holding i SolarEdge Technologies tworzą spółkę joint venture, aby przyspieszyć przyjęcie energii słonecznej w Królestwie Arabii Saudyjskiej

    Spółka JV została utworzona w celu wspierania wdrażania inteligentnych rozwiązań w zakresie energii odnawialnej w Arabii Saudyjskiej, zgodnie z inicjatywą Saudi Vision 2030, której celem jest zmniejszenie zależności kraju od ropy naftowej do końca bieżącej dekady.

    Wprowadzenie Saudi Vision 2030 jest częścią szerszego planu długofalowego rozwoju kraju. Inicjatywa ta ma kluczowe znaczenie dla przyszłości Arabii Saudyjskiej, ponieważ pozwoli na modernizację i zrównoważenie gospodarki w obliczu globalnych wyzwań, w tym wahań cen ropy naftowej i zmian na rynku energii.

    Wykorzystując ugruntowaną pozycję ABH w Arabii Saudyjskiej i doświadczenie w zakresie inteligentnych technologii energetycznych, JV będzie oferować przedsiębiorstwom w kraju rozwiązania z portfolio systemów SolarEdge do wytwarzania, magazynowania i zarządzania energią, a także modelowania lokalizacji i doradztwa w zakresie transformacji energetycznej.

    Jesteśmy zaszczyceni mogąc współpracować z Ajlan & Bros Holding i wspierać podróż Arabii Saudyjskiej w kierunku „Wizji 2030”. SolarEdge jest zaangażowany w napędzanie transformacji czystej energii na skalę globalną, czego przykładem jest ta spółka JV, która zapewni lokalnym przedsiębiorstwom w Arabii Saudyjskiej wsparcie, którego potrzebują, aby szybko odejść od paliw kopalnych na rzecz czystej energii słonecznej i osiągnąć swoje agresywne cele w zakresie energii odnawialnej” – powiedział Zvi Lando – Dyrektor generalny SolarEdge.

    JV będzie zarządzana wspólnie przez utalentowany zespół doświadczonych profesjonalistów z obu firm, z ABH jako większościowym udziałowcem.

     

    #OZE #Magazynowanieenergii #Energetyka #Transformacjaenergetyczna

    Kategorie
    OZE

    Poprawka o cable poolingu w ustawie o OZE przyjęta przez Senat

    Jednogłośne przyjęcie nowelizacji ustawy przez Senat sugeruje szerokie poparcie dla zmian w zakresie polityki energetycznej kraju. Wprowadzenie zmian wynika między innymi z implementacji unijnej dyrektywy o odnawialnych źródłach energii (RED II) oraz ma na celu dostosowanie polskiego prawa do wymogów Unii Europejskiej.

    Wprowadzone zmiany mają za zadanie rozwój inwestycji w energię odnawialną w Polsce, zwłaszcza w związku z trudnościami w uzyskiwaniu warunków przyłączenia do sieci dla nowych projektów. Klaster energii, czyli grupa współpracujących ze sobą wytwórców energii, otrzyma preferencje w rozliczeniach za wyprodukowaną i zużytą energię. Dodatkowo klastry będą mogły obejmować teren jednego powiatu oraz 5 sąsiadujących gmin, co pozwoli na lepsze wykorzystanie zasobów i rozwijanie inwestycji w OZE. W tym celu wprowadzony zostanie obowiązek wpisu do rejestru klastrów, który ma być prowadzony przez Urząd Regulacji Energetyki (URE).

    W ustawie pojawią się również przepisy dotyczące hybrydowych instalacji OZE, które będą działały tylko w połączeniu z magazynem energii. Utworzenie Krajowego Punktu Kontaktowego OZE ma wspierać przedsiębiorców w realizacji inwestycji w energię odnawialną. Nowe przepisy umożliwią również bezpośrednią sprzedaż energii elektrycznej z OZE do odbiorcy końcowego.

    Ponadto, nowelizacja zawiera wiele innych zmian, takich jak wsparcie dla farm wiatrowych na morzu, rozwijanie rynku biometanu, uproszczenia procedur administracyjnych oraz zmiany w zasadach zawierania umów sprzedaży energii.

    Wszystkie zmiany mają przyczynić się do zrównoważonego, ekologicznego i efektywnego wykorzystania odnawialnych źródeł energii.

    Poprawkami zgłoszonymi przez Senat zajmie się jeszcze Sejm, a po jego głosowaniu nowelizacja ustawy o OZE zostanie skierowana do Kancelarii Prezydenta.

     

    #OZE #Cablepooling #Energetyka #Magazynyenergii #Offshore #Sprzedażenergii #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Otovo ogłasza wyniki finansowe za II kwartał. Polska wśród czołowych rynków pod względem sprzedaży

    W przeciwieństwie do innych podmiotów działających na polskim rynku, które narzekają na gorszą koniunkturę na rynku fotowoltaiki, my radzimy sobie bardzo dobrze” – mówi Paulina Ackermann – Szefowa warszawskiego biura Otovo. Polska menedżer nadzoruje także rynki Szwecji i Norwegii i nie kryje satysfakcji, że Polska należy do tych rynków, które jako jedne z pierwszych wygenerowały dodatni wynik EBITDA – „W naszym biurze w Warszawie zatrudniamy ponad 40 osób – dodaje Ackermann.”

    Na rynku energetyki odnawialnej dynamika i nieprzewidywalność są codziennością. Na sektor ten wpływ mają nie tylko zmiany technologiczne i trendy konsumenckie, ale również decyzje regulatorów. Biorąc to wszystko pod uwagę, sukces firmy zależy od umiejętności dostosowania się do tych zmiennych warunków.

    „Nasz rynek to tzw. start-stop market. Jest bardzo dynamiczny, a regulatorzy mają ogromny wpływ na to, jak szybko rośnie. Na niektórych rynkach obserwujemy gwałtowne przyspieszenie, a na innych – gwałtowne zatrzymania. To właśnie nasza międzynarodowa struktura pozwala na zwiększanie zaangażowania tam, gdzie jest duży popyt oraz ograniczanie zaangażowania, na przykład marketingowego, tam, gdzie jest chwilowy spadek. Jest to ogromna przewaga konkurencyjna, czego dowodem są wyniki Otovo” – stwierdza Paulina Ackermann.

    Dzięki obecności i zgromadzonym doświadczeniom na 13 zróżnicowanych rynkach europejskich, Otovo ma doskonałe narzędzia do przyspieszonego wzrostu – „Nasz sektor jest wyjątkowo elastyczny. Znaczna część instalatorów to małe i średnie przedsiębiorstwa, które łatwo dostosowują podaż pracy do popytu” – zapewnia Paulina Ackermann.

    Obserwując rozwój rynku energii słonecznej i adaptacji technologii, Andreas Thorsheim – CEO Otovo, zauważa pozytywne zmiany, które wpływają na dostępność i opłacalność tego źródła energii dla konsumentów. Przede wszystkim dotyczy to spadku cen paneli fotowoltaicznych, ale także kosztów związanych z ich instalacją

    W ciągu kwartału koszt paneli słonecznych spadał, czyniąc ten rodzaj energii bardziej przystępny cenowo dla konsumentów. Ten trend będzie się utrzymywał w najbliższej przyszłości” – mówi CEO Otovo.

    Dodatkowo, Otovo zdołało znacznie skrócić czas instalacji dla konsumentów w drugim kwartale. Podczas gdy sytuacja na ogólnym rynku solarnym była napięta z powodu gwałtownie rosnącego popytu na energię słoneczną w 2022 roku, Otovo udało się skrócić czas instalacji do średnio 2,6 miesiąca na wszystkich 13 rynkach (w 2022 roku wynosiło to ponad 7 miesięcy w okresach szczytowych)

    „Na polskim rynku również zdołaliśmy znacząco przyspieszyć proces instalacji – średnio zajmuje on 3 tygodnie, ale niektóre instalacje realizujemy nawet w 10 dni, co jest wynikiem naszej skutecznej organizacji i ciągłego dążenia do optymalizacji” – dodaje Paulina Ackermann.

    Podsumowanie kwartalne w liczbach:

    • 3 214 instalacji w porównaniu do 1 745 w tym samym kwartale ubiegłego roku, wzrost o 84 proc.
    • Dwukrotny wzrost przychodów według MSSF w porównaniu do ubiegłego roku, dzięki wyższym cenom sprzedaży
    • Marże według MSSF powróciły do poziomu powyżej 20 proc.
    • Znaczne zaangażowanie kapitału: 13,5 mln EUR inwestycji w subskrypcje SPV Capex w porównaniu do 3,1 mln EUR w tym samym kwartale ubiegłego roku, wzrost o 4,3x
    • Silny wzrost IRR, wynoszący 12,4 proc. dla projektów zainstalowanych w tym kwartale, w porównaniu do 9,7 proc. w tym samym kwartale ubiegłego roku

    #OZE

    Kategorie
    Elektromobilność

    Stało się – sprzedaż elektryków w Europie wyższa od Diesli!

    Czerwiec bieżącego roku jest pierwszym miesiącem w historii, kiedy auta w pełni elektryczne sprzedawały się lepiej niż diesle w krajach Unii Europejskiej.
    Według najnowszych danych przedstawionych przez Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA), w czerwcu sprzedano 158 252 egzemplarze nowych elektryków typu BEV, co stanowiło 15,1 procenta wszystkich sprzedanych aut. Dla porównania, w tym samym miesiącu swoich właścicieli znalazło 139 595 egzemplarzy aut zasilanych olejem napędowym, co stanowiło 13,4 procent całego rynku.

    Sprzedaż elektryków w Europie wyższa od Diesli

    Źródło grafiki: ACEA

    Sprzedaż aut elektrycznych w porównaniu z ubiegłym rokiem wzrosła aż o 66,2 proc. Ogromną popularnością cieszą się też hybrydy, których w ostatnim miesiącu zarejestrowano ponad 254 tys. sztuk, co stanowiło 32,4 proc. wszystkich nowych aut. Auta hybrydowe tuż po silnikach benzynowych są obecnie drugim najczęściej wybieranym rodzajem napędu w Unii.

    Łącznie w całej UE w pierwszym półroczu 2023 roku sprzedano o 53,8 procent więcej aut elektrycznych w porównaniu do 2022 roku. Porównując 1P / 1P spadła jednocześnie o 1,8 procent sprzedaż samochodów z silnikami diesla.

    Elektryki zanotowały największy wzrost popularności w Holandii, Niemczech oraz Francji. Z kolei hybrydy najbardziej zauważalne wzrosty zaliczyły w Niemczech, Włoszech, Francji czy Hiszpanii. W przypadku Polski, w czerwcu br. sprzedało się 41,5 tys. nowych aut, z czego 42,8 proc. stanowiły hybrydy oraz elektryki, a 54,4 proc. auta spalinowe.

    Powyższe informacje podkreślają fakt, że działania podejmowane w celu ograniczenia negatywnego wpływu transportu na środowisko przynoszą realne efekty, a zmiana preferencji konsumentów to ogromna szansa dla producentów, którzy dostosowują swoje strategie do nowych realiów rynku.

     

    (fot. Jakub Kornacki / Automotyw.com)

    #OZE #Elektromobilność #Eletryki #Diesel #Benzyna #UE #Europa #Polska

    Kategorie
    OZE

    Mój Prąd 5.0 – ile środków zostało w puli?

    Dofinansowanie w ramach „Mój Prąd 5.0” można uzyskać przede wszystkim na instalacje fotowoltaiczne w systemie net-billingu i towarzyszące jej elementy. Środki można zatem przeznaczyć na m.in. mikroinstalację PV, magazyn energii elektrycznej, pompę ciepła różnego typu, czy system EMS/HEMS – więcej szczegółów na oficjalnej stronie NFOŚiGW.

    Program od początku istnienia doczekał się aż pięciu edycji, w ramach których potencjalni beneficjenci mogą składać wnioski o przyznanie dofinansowania. Program „Mój Prąd 5.0” działa od kwietnia 2022 roku i został ogłoszony z początkową pulą środków w wysokości 100 mln zł. Budżet ten jednak na tle licznych wniosków szybko został wyczerpany a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) ogłosił zwiększenie puli środków o dodatkowe 400 mln zł. Łącznie zatem program przewiduje budżet 500 mln zł, co podobno nie musi być ostatecznym limitem.

    Na początku lipca Wiceprezes NFOŚiGW ogłosił, że od wystartowania naboru złożono 30 tys. wniosków na łączną kwotę 263 mln zł. To oznacza, że w zaledwie około 3 miesiące została wyczerpana ponad połowa przewidywanego, już rozszerzonego budżetu programu. Według założeń program ma trwać do 22 grudnia bieżącego roku lub do wyczerpania środków. Jeśli nabór utrzyma takie tempo raczej należy spodziewać się znacznie wcześniejszego terminu zakończenia programu.

    Jak oznajmił na Twitterze Zastępca Prezesa NFOŚiGW, Paweł Mirowski – z szacunków wynika, że utrzymanie tempa składania wniosków poskutkuje wyczerpaniem puli pieniędzy już w okolicy połowy września. Jednocześnie zaznaczył, że instytucja szuka źródła nowych środków, w celu zakończenia programu w planowanym pierwotnie terminie.

    #OZE #dofinansowanie #energia #energetyka #finansowanie #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Zaskakujące rozwiązanie Włochów, czyli fotowoltaika w beczce

    Firma Barrel została założona przez Matteo Villa, dyrektora generalnego JA Solar na terenie Europy. Przedsiębiorstwo opracowało koncepcję fotowoltaiki zamkniętej w beczce. System wytwórczy pod taką postacią ma na celu uodpornienie rozwiązania na skutki długiego transportu, a także ekstremalne warunki, do których ma docelowo trafić. W beczce umieszczane są wszystkie niezbędne komponenty składające się na niewielki system fotowoltaiczny, tj. moduł fotowoltaiczny o mocy 6 kWp, jednofazowy inwerter hybrydowy 5,6 kVA oraz bateria litowa o pojemności 3,55 kWh. Panele fotowoltaiczne zamykane w beczkach są wąskie, długie i przede wszystkim bardzo lekkie. To pozwala na osiągnięcie maksymalnych korzyści logistycznych i instalacyjnych.

    Prezentowane rozwiązanie jest dostarczane przede wszystkim na kontynent afrykański oraz na Bliski Wschód. Celem rozwiązania jest zapewnienie dostępu do prądu w miejscach pozbawionych sieci elektroenergetycznej. Pierwotnie jednak koncepcja miała służyć zapewnieniu dostaw energii w szpitalach, punktach porodowych, szkołach i ośrodkach opieki nad dziećmi. Po wybuchu wojny ukraińsko-rosyjskiej rozwiązanie służy Ukraińcom jako wsparcie na froncie, a także wspierało Turcję po katastrofalnych w skutkach trzęsieniach ziemi.

    Doświadczenie przedsiębiorstwa na azjatyckim rynku sprawia, że posiada ono możliwość przyśpieszenia produkcji innowacyjnego rozwiązania, tak by możliwie szybko trafiło w potrzebujący go region, szczególnie na wypadek klęski żywiołowej, jak trzęsienie ziemi, czy powodzie.

    Jak oznajmia Matteo Villa – „Jesteśmy w stanie w krótkim czasie powiększyć naszą ofertę, zachowując wysokie standardy jakościowe i krótkie terminy realizacji, zaspokajając potrzeby naszych klientów. Nasza elastyczność i wiedza pozwalają nam szybko reagować na zapotrzebowanie rynku i dostarczać niezawodne i zrównoważone rozwiązania energetyczne”.

     

    #OZE #fotowoltaika #PV #innowacje #energia #energetyka #technologia #ciekawostki

    Kategorie
    OZE

    Pływająca farma PV doceniona w konkursie Intersolar Awards

    wielkoskalowy projekt  farmy fotowoltaicznej pływającej po wodach Tajlandii. Inwestycja została wybudowana na zaporze Sirindhorn, znajdujacej się w północno-wschodniej części Tajlandii, w prowincji Ubon Ratchathani. System opiera się na konstrukcji i inwerterach firmy Sungrow i został wykonany przez firmę Sungrow FPV SCI & TECH. Pływajaca farma funkcjonuje od 2021 roku, jednak kwalifikację do konkursu The Smarter E przedsiębiorstwo uzyskało dopiero w bieżącym roku – jak widać czekanie się opłaciło.

    Pływająca farma fotowoltaiczna w Tajlandii charakteryzuje się mocą niemal 59 MW., co pozwoli wygenerować rocznie około 55 GWh energii elektrycznej.  Inwestycja została wykonana w podziale na 7 mniejszych segmentów, każdy o mocy 8,4 MW. Na potrzeby budowy wykorzystano 144 420 paneli fotowoltaicznych. Szacuje się, że dzięki tej elektrowni słonecznej na wodzie zostanie zredukowana emisja dwutlenku węgla na poziomie około 47 tys. ton.

    Sungrow FPV SCI & TECH dzięki swojemu przedsięwzięciu zostało zakwalifikowane do tegorocznego konkursu The Smarter E na targach Intersolar w Monachium. Firma stanęła do rywalizacji z firmami takimi jak Wallbox, Fluence Energy, czy też Fenecon.

    Energetyka w Tajlandii przez lat bazowała przede wszystkim na wykorzystaniu węgla. Obecnie jednak tak jak wiele krajów europejskich planuje przejście na czystą, zieloną energię. Według krajowego planu Tajlandia ma wykorzystywać 35 proc. energii ze źródeł odnawialnych. Projekt wielkoskalowej pływającej farmy fotowoltaicznej jest krokiem w kierunku osiągnięcia tego ambitnego celu.

     

    #OZE #energetyka #energia #klimat #środowisko #fotowoltaika #PV

    Kategorie
    OZE

    Dyrektywa dotycząca efektywności energetycznej została przyjęta

    Nowe prawo jest częścią „Fit for 55” i tym samym zastąpi dotychczasową dyrektywę EED z 2018 roku, która miała na celu określenie nowych celów oszczędności energii na poziomie krajowym do 2030 roku. Natomiast obecnie zmieniając dyrektywę w sprawie efektywności energetycznej, Unia Europejska chce przybliżyć się do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku. Nowy cel, zakładający redukcję zużycia energii końcowej o 11,7 proc., przewyższa pierwotną propozycję z lipca 2021 roku, która zakładała 9 proc. poziom.

    Zgodnie z nową wersją dyrektywy wszystkie kraje członkowskie będą musiały osiągnąć średni roczny wskaźnik oszczędności energii w wysokości 1,49 proc. w latach 2024-2030. Dla porównania obecny wymóg wynosi 0,8 proc.

    „Osiągnięto kolejny kamień milowy na drodze do realizacji celów Fit For 55. Większe ambicje i bardziej zdecydowane środki w zakresie efektywności energetycznej przyspieszą transformację energetyczną. Zwiększy się bezpieczeństwo dostaw w UE, a nasza zależność od rosyjskich paliw kopalnych będzie się dalej zmniejszać, zgodnie z planem REPowerEU. Wzmocniona dyrektywa w sprawie efektywności energetycznej pomoże nam wspólnie osiągnąć te cele w całej UE” – powiedziała Kadri Simson – Komisarz UE ds. energii.

    Nowa dyrektywa zakłada, że kraje Unii Europejskiej powinny priorytetowo potraktować poprawę efektywności energetycznej dla odbiorców wrażliwych, gospodarstw domowych o niskich dochodach oraz osób mieszkających w mieszkaniach socjalnych. Nowe przepisy nakładają także zobowiązania na sektor publiczny. Ma on osiągnąć roczne ograniczenie zużycia energii wynoszące 1,9 proc. Z  obowiązku tego wyłączono transport publiczny oraz siły zbrojne.
    Ponadto państwa członkowskie będą zobowiązane, aby co roku przeprowadzać renowację co najmniej 3 proc. powierzchni budynków należących do instytucji publicznych. Organy publiczne będą musiały zatem uwzględniać wymogi w zakresie efektywności energetycznej przy podejmowaniu decyzji w procesach zakupowych.

    Zgodnie z nowym prawem systemy zarządzania energią staną się obowiązkiem dla dużych odbiorców energii (przekraczających 85 TJ rocznego zużycia), którzy w razie wystąpienia rozbieżności będą poddawani audytom. Przedsiębiorstwa o zużyciu energii powyżej 10 TJ będą musiały przeprowadzić audyt energetyczny i przygotować plan działania dla poszczególnych zaleceń.

    Nowe przepisy promują również lokalne plany ogrzewania i chłodzenia w większych gminach.

    Tekst dyrektywy EED ma zostać opublikowany w Dzienniku Urzędowym UE w drugiej połowie września 2023 roku.

     

    Źródło: Gramwzielone

    #OZE #UE #energetyka #energia #regulacje #przepisy

    Kategorie
    Elektromobilność

    Unia Europejska stawia na szybki wzrost liczby stacji ładowania

    We wtorek, 25 lipca 2023 roku Unia Europejska przyjęła rozporządzenie o zlokalizowaniu kolejnych stacji tankowania dla pojazdów elektrycznych.

    „Nowe przepisy to bardzo istotny element strategii „Gotowi na 55”: przewidują więcej publicznych punktów ładowania na ulicach miast i przy autostradach w Europie. Jesteśmy przekonani, że w najbliższej przyszłości obywatele będą mogli ładować elektryczne auta tak łatwo jak tankują dziś auta spalinowe” – powiedziała Raquel Sánchez Jiménez – hiszpańska minister transportu, mobilności i agendy miejskiej.

    Rozporządzenie przewiduje konkretne cele, które należy zrealizować do 2025 lub 2030 roku tj.:

    • do 2025 roku co 60 km należy zainstalować wzdłuż najważniejszych unijnych korytarzy transportowych (tzw. transeuropejskiej sieci transportowej TEN-T) stacje o mocy co najmniej 150kW – do szybkiego ładowania samochodów osobowych i dostawczych,
    • co 60 km wzdłuż sieci bazowej TEN-T i co 100 km wzdłuż szerszej kompleksowej sieci TEN-T należy umieścić stacje o minimalnej mocy wyjściowej 350 kW do ładowania samochodów ciężarowych – proces ten należy rozpocząć od 2025 roku, a zakończyć do 2030 roku,
    • do 2030 roku we wszystkich węzłach miejskich i co 200 km wzdłuż bazowej sieci TEN-T należy umieścić stacje tankowania wodoru, obsługujące zarówno samochody osobowe, jak i ciężarówki,
    • w punktach ładowania i tankowania użytkownicy pojazdów elektrycznych lub zasilanych wodorem muszą być w stanie łatwo płacić kartami płatniczymi lub zbliżeniowo, bez konieczności posiadania abonamentu, a ceny muszą być w pełni przejrzyste
    • operatorzy punktów ładowania lub tankowania muszą zapewnić użytkownikom pełne elektroniczne informacje o dostępności punktów, czasie oczekiwania i cenach na stacjach

    Nowe rozporządzenie zostanie opublikowane jesienią w Dzienniku Urzędowym UE i wejdzie w życie dwudziestego dnia po jego publikacji. Nowe przepisy zaczną obowiązywać sześć miesięcy po wejściu w życie.

    Rozporządzenie w sprawie infrastruktury paliw alternatywnych to element pakietu „Gotowi na 55”, przedstawionego przez Komisję Europejską 14 lipca 2021 roku. Ma on do 2030 roku zmniejszyć unijne emisje gazów cieplarnianych netto o co najmniej 55 proc. w porównaniu z poziomem z 1990 roku, a do 2050 roku zapewnić Unii neutralność klimatyczną.

     

    Źródło: Wprost Auto

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Stacjeładowania #Wodór #UE

    Kategorie
    Magazyny energii

    Jest pozwolenie na budowę największego systemu magazynowania energii na świecie

    Całościowy projekt ma mieć moc 1 GW (1040 MW / 2080 MWh) i być zlokalizowany w Trafford Low Carbon Energy Park w Greater Manchester. Oczekuje się, że budowa systemu magazynowania baterii rozpocznie się w pierwszym kwartale 2024 roku i rozpocznie komercyjną działalność w ostatnim kwartale 2025 roku. Brytyjska firma prowadzi zaawansowane rozmowy z firmami, które miałyby sfinansować i obsługiwać system magazynowania energii w akumulatorach (BESS) w Trafford.

    System magazynowania energii w akumulatorach jest drugim dużym projektem energetycznym Carlton Power, który został zatwierdzony dla około 12-hektarowego parku energii niskoemisyjnej Trafford. Natomiast drugim projektem jest projekt Trafford Green Hydrogen o mocy 200 MW, którego pierwszy etap (15-20 MW) również ma wejść w fazę komercyjną w czwartym kwartale 2025 roku.

    Projekt zielonego wodoru został zatwierdzony we wrześniu 2022 roku, co czyni go największym zatwierdzonym projektem zielonego wodoru w Wielkiej Brytanii. Carlton Power niedawno uzyskał również pozwolenie na budowę jednego z pierwszych w Wielkiej Brytanii rurociągów wodorowych w Trafford.

    Wielka Brytania stawia na wodór, magazynowanie energii i wzrost liczby morskich instalacji wiatrowych, aby zmniejszyć zależność od paliw kopalnych i osiągnąć zerowy poziom netto najpóźniej do 2050 roku.

    Projekty odnawialne napotykają jednak przeszkody w podłączeniu do sieci zgodnie z obowiązującymi w Wielkiej Brytanii przepisami. Magazynowanie energii w akumulatorach musi wzrosnąć, aby zapewnić dostawy energii, gdy pogoda nie sprzyja wytwarzaniu energii słonecznej lub wiatrowej.

    Ponadto ponad 1 tys. projektów wiatrowych i solarnych z pozwoleniem na budowę w Wielkiej Brytanii nie może rozpocząć budowy z powodu wyzwań związanych z podłączeniem do sieci krajowej – ostrzegło w tym miesiącu Stowarzyszenie Samorządów Lokalnych (LGA).

     

    Źródło: Energetyka24

    #OZE #Magazynyenergii #Wodór

    Kategorie
    OZE

    Pierwsze zamówienie na pionową turbinę offshore – pionierski projekt na Morzu Północnym

    Zamówienie na pierwszą morską turbinę wiatrową o pionowej osi obrotu (VAWTT) podpisało szwedzkie przedsiębiorstwo SeaTwirl. Przedsięwzięcie obejmuje dostarczenie elektrowni wiatrowej, która będzie zamontowana na podwodnej konstrukcji pływającej. Planowana inwestycja jest efektem badań nad możliwością i efektywnością generowania zielonej energii z turbin typu VAWTT. Badania wynikające z ustaleń zawartych pomiędzy spółką SeaTwirl oraz firmą Kontiki Winds, będącą częścią grupy Havfram, rozpoczęto w maju 2023 roku.

    Wspomniana elektrownia offshore na Morzu Północnym nosi nazwę S1,5. Koncepcja przewiduje mniejszą moc niż standardowe, dostępne na rynku turbiny. Producent skupił się w tym przypadku na maksymalnym zwiększeniu wytrzymałości instalacji, tak by była w stanie funkcjonować w wymagających, morskich warunkach. Jak twierdzi dyrektor generalny firmy SeaTwirl, Jahan Sandberg, osiągnięcie wytrzymałej na morskie warunki turbiny o pionowej osi obrotu to kamień milowy dla dalszego rozwoju tego typu inwestycji.

    Realizująca koncepcję firma SeaTwirl pod koniec ubiegłego roku otrzymała wsparcie finansowe na poziomie około 19 mln zł. Środki przyznane przez Szwedzką Agencję Energii, spółka ma zamiar przeznaczyć na realizacje swoich pilotażowych projektów, a przede wszystkim koncepcji turbiny wiatrowej S2x, czyli elektrowni o mocy 1 MW, która ma zostać zlokalizowana u wybrzeży Norwegii. Dzięki dotacji firma będzie mogła wypełnić również swoje plany w zakresie produkowania większych mocy turbin wiatrowych na morzach.

     

    #OZE #energia #energetyka #offshore #środowisko #klimat

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Kolejne wyłączenia fotowoltaiki – rząd zaplanował wielkie wyłączanie

    Polskie Sieci Elektroenergetyczne znów były zmuszone do ograniczenia produkcji z instalacji fotowoltaicznych. Do takiej sytuacji ponownie doszło w niedzielę 2 lipca 2023 roku w godzinach od 11:00 do 17:00. Wszystko przez to, że elektrownie fotowoltaiczne wyprodukowały za dużo prądu i niezbędne stało się zrównoważenie jego podaży.
    Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) wydały polecenia zaniżenia generacji ze źródeł fotowoltaicznych przyłączonych do sieci średniego i wysokiego napięcia. Ograniczenie produkcji nie dotyczyło właścicieli instalacji przyłączonych do sieci niskiego napięcia, czyli prosumentów, których w Polsce jest już ponad 1,2 mln.

    Jak podaje PSE, moc osiągalna źródeł fotowoltaicznych według stanu na 30.04.2023 roku to ok. 13,8 GW, zaś moc osiągalna źródeł farm wiatrowych to ok. 9,7 GW.

    Przedstawiona sytuacja jest kolejną taką sytuacją w ostatnich miesiącach. Na przełomie 2022 roku i 2023 roku ograniczano produkcję z elektrowni wiatrowych, natomiast w kwietniu i maju bieżącego roku konieczne było redukowanie generacji ze źródeł fotowoltaicznych.

    Właściciele elektrowni, których produkcja energii zostaje zmniejszona z powodu narzuconych przez operatorów sieci ograniczeń, mają prawo do otrzymania rekompensaty. Wartość rekompensaty powinna odzwierciedlać straty poniesione z powodu niewyprodukowanej i niesprzedanej energii. Możliwość otrzymania rekompensaty wynika z zapisów rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/943 z dnia 5 czerwca 2019 roku w sprawie rynku wewnętrznego energii elektrycznej (art. 13 ust. 7).

    Dużym wyzwaniem dla energetyki jest opracowanie odpowiednich technologii magazynowania energii. Dzięki nim wyprodukowana przez instalacje fotowoltaiczne energia za dnia mogłaby być wykorzystywana w nocy lub nawet w kolejnym dniu, kiedy zapotrzebowanie na nią może być większe. Natomiast bez modernizacji sieci i rozwoju magazynów energii, odnawialne źródła energii nie będą mogły dalej się rozwijać.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Wyłączeniafotowoltaiki

    Kategorie
    OZE

    Pożar turbiny wiatrowej – czy energetyka wiatrowa stanowi zagrożenie?

    W ubiegły piątek na terenie województwa świętokrzyskiego w Kluczewsku nieopodal Włoszczowy doszło do pożaru turbiny wiatrowej. Z umieszczonej około 35 metrów nad ziemią gondoli zaczął wydobywać się siwy dym a urządzenie stanęło w płomieniach.

    Jak komentuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej we Włoszczowie akcja gasząca była niezwykle utrudniona. Wpływ na to miały spadające elementy płonącej konstrukcji, a także niemożliwość zastosowania hydraulicznego podnośnika, na skutek grząskiego gruntu   Utrudnieniem dla służb był również fakt przechodzącej tuż nad obszarem burzy wraz z towarzyszącymi jej silnymi podmuchami wiatru. Teren wokół pożaru został zabezpieczony, jednak z powyższych powodów wstrzymano się od czynności gaszących płonącą elektrownię, aż do czasu doszczętnego wypalenia się zajętej przez ogień gondoli. Proces ten był stale monitorowany przy pomocy termowizyjnej kamery. Elektrownia wiatrowa została odłączona od sieci elektroenergetycznej.

    Jak poinformowała  Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej we Włoszczowie – „Gdy pożar ustał i temperatura spadła, strażacy mogli zakończyć swoje działania na miejscu zdarzenia”.

    Dotąd nie potwierdzono jeszcze ostatecznej przyczyny wystąpienia pożaru turbiny wiatrowej. Świadkowie zajścia twierdzą jednak, że elektrownia zajęła się ogniem tuż po wyładowaniu atmosferycznym. Powodem niebezpiecznego zajścia mogła być zatem niespokojna pogoda panująca nad terenem, a pożar prawdopodobnie nie ma związku ze stanem technicznym instalacji, czy ingerencją człowieka.

     

    #OZE #wiatrak #pożar #energia #energetyka #ogień

    Kategorie
    OZE

    Będzie nowa edycja programu Mój Prąd. Minister klimatu potwierdza, że do tej pory złożono prawie 300 tys. wniosków

    Aktualna odsłona programu tj. Mój Prąd 5.0 ruszyła 22 kwietnia bieżącego roku. Program jest skierowany do prosumentów, którzy na dzień składania wniosku posiadają przyłączoną do sieci mikroinstalację fotowoltaiczną o mocy od 2 kWh do 10 kWh i rozliczają się w obowiązującym od kwietnia 2022 roku net-billingu.

    Jak już pisaliśmy na naszym portalu, nowością w Moim Prądzie 5.0, oprócz dopłat do paneli PV czy magazynów energii, jest możliwość uzyskania wsparcia do zakupu pomp ciepła i kolektorów słonecznych na ciepłą wodę użytkową.

    Natomiast Anna Moskwa w środę 28 czerwca 2023 roku poinformowała, że trwają prace nad nową edycją programu tj. Mój Prąd 6.0. Podkreśliła także, że aktualna odsłona programu jak do tej pory cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem.

    „Już 270 tys. wniosków. Kolejne wnioski spływają właściwie w każdej minucie. Ten program udowodnił swoją wiarygodność przez ostatnie lata. Sama kontynuacja tego programu jest ważnym zobowiązaniem” – powiedziała Minister Klimatu i Środowiska.

    W aktualnej edycji programu, wybierając gruntową pompę ciepła, można otrzymać do 28,5 tys. zł. Jeśli zdecydujemy się na pompę ciepła powietrze/woda o podwyższonej klasie energetycznej, jest to do 19,4 tys. zł; dla pozostałych pomp powietrze/woda − do 12,6 tys. zł; dla pomp powietrze/powietrze − do 4,4 tys. zł. W przypadku kolektorów słonecznych dotacje wyniosą do 3,5 tys. zł.

    Przypomnijmy, że przy kompleksowej inwestycji maksymalna dotacja, jaką obecnie można otrzymać w programie Mój Prąd 5.0, sięga 58 tys. zł. Ze względu na duże zainteresowanie pod koniec maja bieżącego roku zdecydowano o zwiększeniu budżetu programu do 0,5 mld zł.

     

    #OZE #MójPrąd #Dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Kolejna duńska farma wiatrowa powstanie w Polsce

    Duński deweloper specjalizujący się w sektorze odnawialnych źródeł energii European Energy uruchomił farmę wiatrową Liskowo. Przedsięwzięcie zlokalizowano na terenie gminy Rąbino w województwie zachodnio-pomorskim. Na farmę wiatrowa składa się 11 elektrowni wiatrowych o jednostkowej mocy 3,6 MW. Turbiny o wysokości prawie 200 metrów ulokowano na terenie o powierzchni 21 hektarów. Inwestycja o łącznej mocy 39,6 MW wyprodukuje czystą energię z wiatru, która pozwoliłaby zasilić około 25 tys. przeciętnej wielkości gospodarstw domowych.

    Duńskiego pochodzenia firma European Energy w trakcie realizacji farmy wiatrowej Liskowo zainwestowała również w rozwój gminy Rąbino. Dzięki wsparciu regionu wybudowano dwa oświetlone place zabaw dla dzieci w Paszęcinie oraz Lipiu, stworzono parking tuż przy urzędzie gminy, a także zrealizowano kilka dróg w Paszęcinie, Rąbinku oraz Rąbinie.

    Jak informuje Olga Sypuła, country manager European Energy na terenie Polski – „ Po rozpoczęciu działalności komercyjnej, w ciągu 30 lat funkcjonowania farmy, gmina otrzyma wpływy z podatków, które wzmocnią jej budżet. Pozwoli to na nowe inwestycje infrastrukturalne i kulturalne, które przyniosą korzyści lokalnej społeczności”.

    Wójt Gminy Rąbino, Aneta Krawiec, zaznacza, że – „Inwestor od początku zaangażowany był we wsparcie naszej gminy i lokalnej społeczności. Zrealizował renowację budynku świetlicy gminnej wraz z instalacją pompy ciepła i rampy dla osób z niepełnosprawnościami i o ograniczonej sprawności ruchowej. Firma wykona także naprawę dachu budynku edukacji ekologicznej i zajmie się zagospodarowaniem terenów zielonych wokół budynku urzędu gminy”.

    Farma Liskowo to nie jedyna inwestycja firmy na terenie Polski. W ubiegłym roku European Energy uruchomił kompleks elektrowni wiatrowych Pomerania, którego łączna zainstalowana moc to 44,7 MW.

     

    #OZE #wiatr #energia #energetyka #farmawiatrowa #turbinawiatrowa

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    20 milionów złotych na nowe stacje łasowania wodorem na Podkarpaciu

    Całkowity koszt inwestycji sięga 68 mln zł. Natomiast z funduszy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na ten cel trafi 20 mln złotych. Wspomniana spółka wybuduje dwie ogólnodostępne stacje wodorowe w ramach programu „Wsparcie infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych i infrastruktury tankowania wodoru”. Zakończenie projektu zaplanowano na czerwiec 2025 roku.

    „Chcemy, żeby w całym kraju powstawały kolejne stacje wodorowe. Wspieranie infrastruktury tankowania wodoru dla Narodowego Funduszu jest niezwykle ważne, dzięki tej inwestycji sposób przemieszczania się będzie bardziej ekologiczny. Nowo powstające stacje wodorowe są ogromnym ułatwieniem dla organizacji wodorowego transportu, a dodatkowo są bardzo innowacyjnym projektem. Co najważniejsze, stacje które powstaną dzięki dzisiejszej umowie będą ogólnodostępne, każdy będzie mógł z nich skorzystać” – powiedział Artur Michalski – Wiceprezes NFOŚiGW.

    W Nowej Sarzynie powstanie ogólnodostępna stacja z dwoma punktami tankowania wodoru, a w Rzeszowie stacja będzie miała jeden taki punkt. Wodór, dostarczany do stacji, będzie produkowany przez firmę Polenergia z wykorzystaniem własnych odnawialnych źródeł energii.

    Głównym celem budowy ogólnodostępnej stacji wodoru jest promocja wodoromobilności, której rozwój przyczynia się do zmniejszenia liczby pojazdów emitujących CO2 i NOx, a tym samym poprawy jakości powietrza.

    „W XXI wieku niewątpliwie stawiamy na nowe źródła energii, na nowe rozwiązania, które służą ekologii i środowisku. Cieszę się bardzo, że ten projekt zostanie zrealizowany tutaj na Podkarpaciu” – mówi Ewa Leniart – Wojewoda podkarpacki.

    Umowa została podpisana we wtorek 27 czerwca 2023 roku w siedzibie Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie m.in. przez Artura Michalskiego – Wiceprezesa NFOŚiGW oraz Jacka Głowackiego – Prezesa Zarządu Polenergia Elektrociepłownia Nowa Sarzyna Sp. z o.o.

     

    #OZE #Wodór #Wodoromobilność

    Kategorie
    OZE

    Rekordowej wielkości farma offshore gotowa do pracy

    Przeszło dwa lata temu rozpoczęto prace nad stawianiem morskiej farmy wiatrowej o mocy 1,5 GW. Inwestycja jest wykonywana w ramach holenderskiego kompleksu o nazwie Windpark Hollandse Kust Zuid, w którego skład wchodzą cztery farmy wiatrowe na morzu. Teren kompleksu o powierzchni 236 kilometrów kwadratowych rozciąga się za 12-milową strefą, oddaloną 18 kilometrów od wybrzeża pomiędzy Zandvoort i Hagą.

    Pierwsze dwie części kompleksu wykonała firma Vattenfall, na podstawie wygranego w marcu 2018 roku przetargu, zaś pozostałe dwie części, dzięki wygraniu odrębnego przetargu w lipcu 2019 roku. Elektrownia składa się z 139 turbin marki Siemens Games.  Wykorzystane w inwestycji zaś łopatki wyprodukowano w Aalborg w Danii, zaś gondole wiatraków pochodzą z niemieckiej fabryki zlokalizowanej w Cuxhaven. Z początku przedsięwzięcie obejmowało 140 turbin wiatrowych, jednak w 2022 roku miała miejsce kolizja z bezwładnie dryfującym Julietta D, w ramach której został uszkodzony jeden z fundamentów. Uszkodzenia były na tyle rozległe, że nie było możliwości naprawy zniszczonej turbiny. W wyniku ustaleń pomiędzy władzami, wykonawcami oraz partnerami, zdecydowano, że turbina nie zostanie wymieniona, a inwestycja będzie liczyć 139 turbin wiatrowych.

    Jak twierdzi Ian Bremner, dyrektor projektu, przedsięwzięcie przynosi dumę całej spółce. Kompleks Hollandse Kust Zuid stanowi pierwszą na świecie farmę wiatrową w branży offshore, która została zainstalowana bez wsparcia finansowego w postaci dotacji. Ponadto projekt ten pokazuje, jak elektrownie wiatrowe mogą zapewnić bezpieczeństwo energetyczne krajom europejskim, dzięki czystej energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych.

     

    #OZE #wiatrak #wiatr #offshore #energia #energetyka #morze #elektrownia

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Dotacje dla rolniczych spółdzielni energetycznych – na co mogą liczyć rolnicy?

    Podstawową korzyścią wynikającą z rozliczeń w ramach spółdzielni energetycznej jest zmniejszenie ponoszonych kosztów energii elektrycznej. Przepisy zapewniają spółdzielniom wsparcie w wytwarzaniu energii elektrycznej przez ilościowe rozliczanie energii wprowadzonej oraz pobranej z sieci.

    Rozliczenia te odbywają się w stosunku 1 do 0,6, w systemie godzinowym. Oznacza to, że jeżeli w danej godzinie spółdzielnia wytworzy więcej energii elektrycznej, niż pobierze, 40 proc. nadwyżki trafia do operatora energetycznego jako „rekompensata” z tytułu dokonywanych rozliczeń – podobnie do tego, jak wcześniej rozliczali się prosumenci, przy czym współczynnik wynosił wtedy 0,8.

    Rozliczenie z energetyką odbywa się w okresie przyjętym przez strony w umowie sprzedaży energii elektrycznej. Co istotne, każdy spółdzielca otrzymuje oddzielnie fakturę za zużytą energię elektryczną, która jednak obejmuje rozliczenia za energię wytworzoną w ramach spółdzielni. Największą zaletą takiego systemu rozliczeń jest odporność na wzrost cen prądu.

    Niestety, rozwój spółdzielni energetycznych w Polsce hamowany jest przez bariery prawne oraz finansowe. Przede wszystkim, aby móc rozpocząć działalność w ramach spółdzielni, powinna ona dysponować instalacjami OZE, których moc pozwoli na pokrycie minimum 70 proc. rocznego zapotrzebowania na energię elektryczną spółdzielni oraz spółdzielców. To wymaga budowy większych i droższych instalacji.

    Na dzień 15 maja br. w wykazie w KOWR widniało zaledwie 8 spółdzielni energetycznych. Ponadto przynajmniej kilkadziesiąt innych spółdzielni, które uzyskały rejestrację w krajowym rejestrze sądowym oczekuje na wpis do wykazu.

    Dodatkowo finansowanie instalacji OZE za pomocą kredytu wiąże się z kosztami oraz koniecznością pozytywnej weryfikacji zdolności kredytowej, co może ułatwić program „Energia dla wsi”.

    Obok rolników indywidualnych programem „Energia dla wsi” objęto spółdzielnie energetyczne. Nabór wniosków potrwa do 15 grudnia 2023 roku lub do wyczerpania środków. Spółdzielnie mogą otrzymać dotację lub pożyczkę na wybudowanie instalacji OZE:

    • instalacja fotowoltaiczna lub turbina wiatrowa (pow. 10 kW – do 10 MW): pożyczka (do 100 proc. kosztów kwalifikowanych),
    • biogazownia i elektrownia wodna (pow. 10 kW – do 10 MW): dotacja (45 proc. – 65 proc. kosztów kwalifikowanych),
    • magazyn energii: dotacja (20 proc., maks. 50 proc. udziału kosztów magazynu w kosztach inwestycji).

     

    Źródło: Top agrar

    #OZE #Dotacje #Rolnicy #Spółdzielnie

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Rząd dopłaci do klimatyzacji – będzie można dostać nawet 11 tys. zł

    Polacy mają kilka możliwości zredukowania kosztów inwestycji i otrzymania dotacji na montaż klimatyzatorów. Dofinansowanie będzie przyznane jednak wtedy, gdy zamontujemy klimatyzator z funkcją grzania, tj. pompę ciepła powietrze-powietrze, a nie urządzenie wyłącznie schładzające.

    W ramach programu „Czyste Powietrze” wysokość dopłat do klimatyzacji jest zróżnicowana na każdym z poziomów dofinansowania, zależnym od wysokości naszych dochodów:

    • Przy podstawowym poziomie dofinansowania można dostać do 4 400 zł lub maksymalnie do 40 proc. kosztów
    • Przy podwyższonym poziomie dofinansowania do 7 800 zł lub maksymalnie do 70 proc. kosztów
    • Przy najwyższym poziomie dofinansowania można dostać nawet 100 proc. zwrotu kosztów, przy ich maksymalnej wysokości 11 100 zł

    Warunek:
    Klimatyzacja musi mieć klasę efektywności energetycznej A+ lub wyższą.

    Z kolei poprzez udział w programie „Moje Ciepło” możemy dostać dofinansowanie do zakupu i montażu klimatyzacji w domach jednorodzinnych, które jednak spełniają konkretne warunki. Budynek musi cechować się podwyższonym standardem energetycznym.
    „Wartość wskaźnika rocznego zapotrzebowania na nieodnawialną energię pierwotną (EP) na potrzeby ogrzewania, wentylacji oraz przygotowania ciepłej wody użytkowej (EPH+W) może wynosić maksymalnie 63 kWh na metr kw. powierzchni domu w ciągu roku dla wniosków składanych w 2022 roku oraz 55 kWh dla wniosków składanych w kolejnych latach funkcjonowania programu” – wskazuje portalsamorzadowy.pl.

    Dotacje mają pokrywać do 30 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji (dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny do 45 proc.). Mogą wynieść od 7 tys. zł do 21 tys. zł.

    Do ubiegłego roku wsparcie również w ramach programu Mój Prąd było przeznaczone tylko do zakupu fotowoltaiki czy magazynu energii. Z kolei Od 2023 roku obejmuje także pompy ciepła i kolektory słoneczne. Dopłata do pomp ciepła, czyli klimatyzatorów z funkcją grzania wynosi 4 400 zł (do 50 proc. kosztów kwalifikowanych).

    Warunkiem uzyskania dofinansowania jest posiadanie fotowoltaiki oraz korzystanie lub przejście na system net-bilingu.

     

    #OZE #Dotacje #Klimatyzacja #Pompaciepła #MójPrąd #MojeCiepło

    Kategorie
    Elektromobilność

    W Pruszkowie powstanie gigafabryka, w której będą powstawać baterie do pojazdów elektrycznych i magazynów energii

    W ramach fabryki będzie funkcjonować m.in. zakład testowania baterii i centrum badawczo-rozwojowe. Ponadto w pełni zautomatyzowana linia produkcyjna umożliwi wytworzenie co 11 minut nowej baterii dla sektora elektromobilności. Uruchomienie produkcji przewidziane jest w styczniu 2024 roku.

    Po zakończeniu inwestycji w Polsce będą powstawać baterie przeznaczone do różnego typu pojazdów elektrycznych, w tym tych obsługujących transport publiczny, jak e-autobusy i sektor kolejowy.

    „I etap inwestycji pozwoli już w przyszłym roku zwiększyć moce produkcyjne do poziomu 1,2 GWh rocznie, dzięki czemu zagwarantujemy bezpieczeństwo dostaw systemów bateryjnych dla wiodących światowych marek, które są naszymi partnerami. Docelowo, w 2027 roku, produkcja osiągnie poziom 4 GWh rocznie. Powstanie GigafactoryX oznacza, że Polska będzie wiodącym w Europie dostawcą baterii dla branży e-mobility, a to wszystko w oparciu o polskie rozwiązania” – komentuje Bartek Kras – Prezes zarządu Impactu.

    Projekt budynku przygotowała Medusa Group, której celem było tworzenie nowego wymiaru architektury przemysłowej, która będzie bardziej przyjazna dla środowiska. Pracownia AAG wyposażyła przestrzeń biurową w liczne elementy zielone i roślinne.

    GigafactoryX będzie częściowo zasilana energią z paneli fotowoltaicznych. W planach jest też budowa magazynu energii na około 1 MW, który będzie współpracował z instalacją fotowoltaiczną oraz siecią elektryczną.

    W ramach fabryki wykorzystywany będzie również po raz pierwszy na świecie system transportowy TS7 firmy Bosch Rexroth. Rozpoczęcie prac montażowych przewidziane jest na lipiec 2023 roku.

     

    #OZE #Baterie #Elektromobilność #Magazynyenergii #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    OZE

    Spadki cen energii i gazu? E.ON Polska przedstawił nowe przepisy i prognozy rynkowe

    Maj był kolejnym miesiącem, w którym ceny gazu i energii spadły zarówno na rynku spotowym, jak i terminowym. Spadek cen był wynikiem niższego zapotrzebowania, wysokiej generacji energii ze źródeł odnawialnych oraz taniejących surowców. Redukcja zapotrzebowania utrzymuje się, co oznacza, że producenci przemysłowi nie zwiększają produkcji, a dane makroekonomiczne wskazują na niższy wzrost gospodarczy. Potwierdza to recesja niemieckiej gospodarki.

    Na rynku uprawnień do emisji, po zakończeniu okresu umorzeniowego, ceny spadły. Sprzyjają temu ceny gazu oraz zbliżający się zwiększony wolumen aukcyjny związany z programem REPowerEU. W sektorze gazu perspektywy są pozytywne, ze względu na wysokie napełnienie magazynów, dostawy LNG i ograniczony popyt przemysłu. Należy jednocześnie zaznaczyć, że potencjał spadkowy jest coraz mniejszy, gdyż z jednej strony cenę będzie wspierać zużycie gazu do produkcji energii elektrycznej, a z drugiej może się pojawić większa konkurencja z rynku azjatyckiego.

    W przypadku węgla, konkurencja z gazu i energii odnawialnych przy spadającym zapotrzebowaniu na energię nie generuje presji na wzrost cen.

     

    Zmiany prawne

    Rada Ministrów zaakceptowała projekt zmian w ustawie o odnawialnych źródłach energii, który dotyczy tzw. prosumenta lokatorskiego. Nowa propozycja wprowadza zmiany w formie otrzymywania wynagrodzenia za sprzedaną energię. Projekt zakłada, że spółdzielnia czy wspólnota mieszkaniowa, której mikroinstalacja jest przyłączona do części wspólnej budynku wielolokalowego, będzie otrzymywała całość wynagrodzenia za energię na wskazane konto. Wypłacone środki prosument lokatorski będzie mógł przeznaczyć na zakup energii elektrycznej, obniżenie opłat związanych z lokalami mieszkalnymi w budynku, na którym znajduje się instalacja OZE oraz obniżenie opłat związanych z lokalami mieszkalnymi w innych budynkach, których części wspólne są zarządzane przez tego prosumenta. Nowy model obejmie zarówno mikroinstalacje przyłączone przed wejściem w życie przepisów jak i nowe. Status prosumenta lokatorskiego będzie można uzyskać na postawie wniosku złożonego u sprzedawcy energii.

     

    Źródło: Cire

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Oszczędność

    Kategorie
    OZE

    Zmiany w programie Mój Prąd 5.0? Zapowiedziano nowe ustalenia i dopłaty

    Mój Prąd 5.0 to już kolejna edycja programu oferującego dofinansowanie do odnawialnych źródeł energii. Warto przypomnieć, że od kwietnia 2023 dotacje można dostać nie tylko do fotowoltaiki, ale i magazynów energii. Program Mój Prąd został rozszerzony również o dopłaty do pomp ciepła i kolektorów słonecznych.

    Wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Paweł Mirowski zapowiedział ostatnio, że planowane jest rozszerzenie programu Mój Prąd 5.0 o nowe komponenty:

    „Analizujemy, czy dołożyć do programu niewielkie przydomowe elektrownie wiatrowe. (…) Małe przydomowe wiatraki kosztują obecnie ok. 40-50 tys. zł w zależności od producenta oraz mocy instalacji. To są wysokie koszty i będziemy analizować czy dołożyć do programu ewentualne dotacje do takiej formy energetyki. To, co już zrobiliśmy i na czym nam szczególnie zależało, to włączenie takich komponentów, jak np. magazyny energii czy pompy ciepła, które zwiększają autokonsumpcję wyprodukowanego przez prosumenta prądu” – podkreślił Mirowski.

    Wiceprezes NFOŚiGW przyznał, że na razie nie ma w Polsce dużego zainteresowania takim rodzajem energetyki prosumenckiej, ale ten rynek się rozwija.

    Paweł Mirowski przekazał ponadto:
     „Być może w przyszłości uwzględnimy także dofinansowanie do wentylacyjnych systemów rekuperacji, pozwalające na wymianę powietrza w budynku i odzyskiwanie ciepła z powietrza wywiewanego (zanieczyszczonego)”. Dzięki rekuperacji można oddychać świeżym powietrzem bez otwierania okien i niepotrzebnych strat energii, czyli jest to kolejny element, który niesie ze sobą poprawę efektywności energetycznej całego procesu, także budynku” – wskazał.

    Pozostaje tylko obserwować rynek, na którym systematycznie pojawiają się nowe dofinansowania do wszelkich instalacji OZE.

     

    #OZE #Fotowoltaika #Pompyciepła #Magazynyenergii #Kolektorysłoneczne #Wiatraki

    Kategorie
    OZE

    45 rządów popiera cel podwojenia globalnego postępu w zakresie efektywności energetycznej do 2030 roku

    W oświadczeniu ministerialnym wydanym w piątek po Światowej Konferencji na temat Efektywności Energetycznej, która odbyła się w Wersalu we Francji, rządy z całej Afryki, obu Ameryk, Azji i Europy podkreśliły kluczową rolę, jaką efektywność energetyczna może odegrać w poprawie standardów życia i bezpieczeństwa energetycznego. Ponadto wspomniano o przyspieszeniu w przejście na czystą energię w kierunku osiągnięcia zerowej emisji netto do 2050 roku. Oznacza to przyspieszenie rocznego postępu w zakresie efektywności energetycznej z obecnych 2,2 proc. do ponad 4 proc. rocznie do 2030 roku. Przełoży się to na stworzenie miejsc pracy, zwiększenie dostępu do energii, obniżenie rachunków za energię, zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza oraz zmniejszenie zależności krajów od importu paliw kopalnych.

    Różnorodne grono ministrów i wysoko postawionych przedstawicieli z całego świata wyszło na scenę, aby podzielić się perspektywami i wnioskami płynącymi z ich wysiłków na rzecz poprawy efektywności energetycznej. Konferencja była jak dotąd najważniejszym wydarzeniem wysokiego szczebla w branży, gromadząc pod jednym dachem ponad 600 osób z 90 krajów, w tym ponad 30 ministrów i 50 prezesów. Rządy z oficjalnymi delegacjami na wydarzeniu reprezentowały łącznie 70 proc. światowego zużycia energii.

    Głównym tematem dyskusji, w której uczestniczyli ministrowie była rola, jaką efektywność energetyczna może odegrać w gospodarkach wschodzących i rozwijających się, aby pomóc miliardom ludzi w uzyskaniu dostępu do nowoczesnych usług energetycznych. Tematy te będą również w centrum uwagi w 2024 roku, ponieważ Davis Chirchir – minister ds. energii i ropy naftowej ogłosił kolejną globalną konferencję w Nairobi, zwracając uwagę na znaczenie efektywności energetycznej dla zrównoważonego rozwoju gospodarczego.

     

    Odnawialne źródła energii na dobrej drodze do ustanowienia nowych rekordów w 2023 roku

    Odnawialne źródła energii to kolejny kluczowy filar wysiłków na rzecz osiągnięcia międzynarodowych celów w zakresie energii i klimatu. Globalne przyrosty mocy w zakresie energii odnawialnej obecnie silnie rosną. IEA przewiduje, że w tym roku wzrośnie ona o jedną trzecią, ponieważ przyspieszenie tempa polityki, wyższe ceny paliw kopalnych i obawy dotyczące bezpieczeństwa energetycznego napędzają masowe wdrażanie fotowoltaiki słonecznej i energii wiatrowej.

    Wzrost ma być kontynuowany do 2024 roku, a całkowita światowa moc energii odnawialnej ma wzrosnąć do 4 500 gigawatów do końca tego roku, co odpowiada całkowitej mocy wyjściowej Chin i Stanów Zjednoczonych łącznie.

    Energia słoneczna będzie odgrywać główną rolę w ciągu najbliższych dwóch lat, odpowiadając za dwie trzecie przyrostu mocy odnawialnej. Ekspansji dużych elektrowni fotowoltaicznych towarzyszy rozwój mniejszych systemów. Wyższe ceny energii elektrycznej stymulują szybszy wzrost fotowoltaiki na dachach, co umożliwia konsumentom obniżenie rachunków za energię.

    Podkreślono jednak, że środowisko polityczne dla energii odnawialnej musi nadal ewoluować w odpowiedzi na zmieniające się warunki rynkowe, a kraje na całym świecie muszą inwestować w modernizację i rozbudowę sieci energetycznych, aby systemy energetyczne mogły w pełni wykorzystać ogromną energię słoneczną i wiatrową. Całkowita moc energii odnawialnej na świecie musi się potroić do 2030 roku, jeśli świat ma osiągnąć zerową emisję netto do 2050 roku.

     

    #OZE #Energetyka #Fotowoltaika #Zerowaemisja

    Kategorie
    OZE

    Liczba miejsc pracy związanych z energią słoneczną podwoi się do 2030 roku

    W bieżącym roku dynamika przyrostu nowych instalacji fotowoltaicznych zmniejszyła się. Spowodowane jest to głównie ograniczeniami sieci energetycznych. Natomiast dynamika przyrostu ilości nowych pomp ciepła i magazynów energii jest nadal wysoka. Sprzedaż pomp w 2022 roku w stosunku do 2021 roku wzrosła o 120 proc.

    W 2021 roku Polska wyszła na pierwsze miejsce w całej Unii Europejskiej pod względem zainstalowanej mocy z fotowoltaiki.

    Ponadto Polska była największym dostawcą miejsc pracy związanych z energią słoneczną w Unii Europejskiej z wynikiem 113 000. Warto nadmienić, że już w 2020 roku w sektorze energii słonecznej w Polsce było 91 567 etatowych miejsc pracy. Jest to wzrost o 21 433 etatowych miejsc pracy. Warto zaznaczyć, że po raz kolejny zaskoczyliśmy UE, ponieważ w 2020 roku eksperci z Unii planowali, że w Polsce rynek pracy skurczy się z 90 tys. na 60 tys. etatowych miejsc pracy 😊.
    Według SolarPower Europe wzrost miejsc pracy spowodowany jest wysokim udziałem stanowisk pochodzących z segmentu mikroinstalacji PV, który odpowiadał za 90 proc. miejsc pracy związanych z energią słoneczną w Polsce.

    W 2021 roku Niemcy miały drugie miejsce pod względem liczby miejsc pracy w UE, z wynikiem prawie 87 000. W Niemczech odnotowano wzrost o niecałe 17 tys. miejsc pracy. Na trzecim miejscu znalazła się Hiszpania z wynikiem prawie 66 000 miejsc pracy. Jest to wzrost o 26 tys. miejsc pracy. Inne czołowe kraje z największą liczbą miejsc pracy w branży fotowoltaicznej w kolejności to: Holandia, Grecja, Francja oraz Włochy.

    Prognozy SolarPower Europe (SPE) na 2026 rok wskazują, że Rumunia będzie miała siódme miejsce pod względem liczby miejsc pracy związanych z energią słoneczną w UE z wynikiem prawie 43 tys.

    Według grupy branżowej SolarPower Europe zatrudnienie w sektorze energii słonecznej w UE wzrosło o około 30 proc. w 2022 roku do około 600 000 miejsc pracy, w tym pośrednio w materiałach i logistyce. Około 80 proc. miejsc pracy w branży fotowoltaicznej w 2030 roku będzie dotyczyć instalacji, czyli obszaru, w którym firmy już teraz mają trudności ze znalezieniem pracowników.

    Do 2030 roku UE będzie potrzebować ponad miliona pracowników zajmujących się energią słoneczną, aby osiągnąć wyższe cele w zakresie energii odnawialnej. Związane jest to z uniezależnieniem się Unii od rosyjskiej ropy i gazu.

    Rosnąca konkurencyjność fotowoltaiki i ambitne cele instalacyjne sprawiają, że zapotrzebowanie na pracowników rośnie szybciej niż w innych sektorach.

    Według Niemieckiego Instytutu Ekonomicznego w Niemczech, największym europejskim rynku energii słonecznej, do 2030 roku zabraknie 5 milionów pracowników, ponieważ długoterminowy spadek liczby urodzeń zmniejsza liczbę osób wchodzących na rynek pracy.

    W ramach inicjatywy REPowerEU, UE zamierza podwoić moc fotowoltaiczną do 320 GW do 2025 roku i zainstalować 600 GW do 2030 roku.
    Planuje się, że moc wiatrowa podwoi się do ponad 500 GW wywierając dalszą presję na rynek pracy.

    Eksperci prognozują, że do 2050 roku branża OZE zatrudni 5 razy więcej pracowników niż obecnie.

    Planowany popyt na stanowiska związane z wdrażaniem instalacji fotowoltaicznych według różnych scenariuszy instalacji:

    W naszej opinii liczba firm będzie zdecydowanie wolniej rosła niż liczba pracowników pracujących w sektorze OZE. Oznacza to, że obecne firmy będą rozrastały się poprzez zwiększenie zatrudnienia. Drugim ważnym czynnikiem, który już obserwujemy w ostatnim czasie jest rozwój przez konsolidacje firm i przejęcia. Przygotowując ranking TOP Wykonawców OZE poprzez analizę portfolio tysięcy firm stwierdzamy, że większość firm znacznie poszerzyło zakres swoich usług.

    Jutro planujemy opublikować nowy, ważny ranking TOP100 Wykonawców instalacji OZE. Ponadto w najbliższych dniach ukażą się kolejne rankingi: producentów czy firm handlowych produktami OZE.

    Chcesz na bieżąco otrzymywać najświeższe informacje o rynku odnawialnych źródeł energii i rozwoju firm? Zaobserwuj nasz profil w mediach społecznościowych.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Pompyciepła #Magazynyenergii #UE

    Kategorie
    OZE

    Najważniejsze zmiany w prawie energetycznym – będzie możliwa zmiana dostawcy energii w 24h

    Według nowych zmian, od 2026 roku będzie można technicznie zmienić sprzedawcę energii elektrycznej w 24 godziny. Zmiana ta uwzględnia powstanie w Polsce centralnego systemu informacji rynku energii, w skrócie „CSIRE”. Po wdrożeniu takiego systemu zgłoszenie zmiany nie będzie wysyłane przez odbiorcę do operatora systemu dystrybucyjnego i operatora systemu przesyłowego, a bezpośrednio do systemu CSIRE i tam nastąpi automatyczna weryfikacja zgłoszenia. W związku z tym, czas trwania procesu zmiany zostanie znacznie skrócony.

    Nowe rozwiązania przewidują również, że odbiorcy energii elektrycznej w gospodarstwach domowych i mikro przedsiębiorcy o rocznym zużyciu poniżej 100 tys. kWh, uzyskają dostęp do narzędzia porównywania ofert sprzedaży energii elektrycznej. Zostanie w tym celu utworzona przez URE specjalna porównywarka wszystkich dostępnych na rynku ofert sprzedaży energii elektrycznej. Jest to także obowiązek sprzedawców energii tj. będą musieli udostępniać swoje oferty na potrzeby tworzenia porównywarki. W przeciwnym wypadku narażą się na sankcje.

    Ponadto w projektowanej ustawie wprowadzono definicję umowy z ceną dynamiczną energii elektrycznej, z minimalną częstotliwością rozliczeń co 15 min.
    Chodzi o umowę sprzedaży energii między sprzedawcą, a odbiorcą końcowym, która odzwierciedla wahania cen na rynkach transakcji natychmiastowych, w tym na rynkach dnia bieżącego i następnego. Takie umowy mają oferować sprzedawcy, obsługujący powyżej 200 tys. odbiorców końcowych. Warunkiem jest, że odbiorca końcowy będzie musiał mieć licznik zdalnego odczytu.

    Nowe przepisy wejdą w życie w 2026 roku. Termin wydaje się długi, ale do tego czasu koniecznie będzie wprowadzenie dodatkowych rozwiązań, takich jak m.in. Centralny System Informacji Rynku Energii (CSIRE).

     

    Źródło: Prawo.energetyka

    #OZE #Energetyka #Polska #UE #UniaEuropejska

    Kategorie
    OZE

    Postanowiono! Od 1 stycznia 2024 roku zakaz ogrzewania piecami na gaz oraz węgiel

    Stosowanie tradycyjnych pieców opalanych gazem czy węglem przyczynia się do emisji szkodliwych substancji, takich jak dwutlenek węgla, tlenki azotu i cząstki stałe, które są szkodliwe zarówno dla środowiska, jak i dla zdrowia ludzi. Dlatego Unia Europejska postawiła duży krok do poprawy jakości powietrza oraz zmniejszenia negatywnego wpływu na zmiany klimatyczne.

    W marcu 2023 roku Parlament Europejski zatwierdził poprawki do wniosku dyrektywy dotyczącej charakterystyki energetycznej budynków. Jedna z tych poprawek przewiduje wyjątek dla hybrydowych systemów grzewczych oraz kotłów certyfikowanych do zasilania paliwami odnawialnymi. Oznacza to, że zakaz stosowania „systemów ogrzewania paliwami kopalnymi” nie dotyczy instalacji grzewczych, które do prawidłowego działania wykorzystują paliwa kopalne.

    Pierwotny projekt zakładał zakaz stosowania „systemów ogrzewania paliwami kopalnymi” w nowych budynkach i budynkach poddawanych gruntownej renowacji. Jednak wprowadzona poprawka ma na celu umożliwienie stosowania paliw kopalnych w urządzeniach grzewczych, które posiadają odpowiedni certyfikat i wykorzystują również paliwa odnawialne. Dzięki temu możliwe będzie zachowanie wydajnego i ekologicznego sposobu ogrzewania, który jednocześnie nie będzie obciążał portfela właścicieli budynków.

    „Wyścig z czasem jest prawdopodobnie spowodowany faktem, że kolejne argumenty antygazowe upadają. Ceny gazy spadły do poziomu sprzed podwyżek pod koniec 2021 roku. Sprawnie przeprowadzona dywersyfikacja kierunków dostaw, spowodowała, że gazu jest już za dużo w Europie i powstają nowe terminale gazowe.
    To oczywiście nie oznacza, że powinniśmy ponownie wstrzymać transformacje ogrzewnictwa i energetyki i nie przechodzić na odnawialne źródła energii, bo to działanie jest konieczne i nie podlega dyskusji. To jest cel, który konsekwentnie powinien być wdrażany”
    – zaznaczają eksperci ze Stowarzyszenia Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych.

    Nowe regulacje, które wejdą w życie 1 stycznia 2024 roku, mają na celu promowanie bardziej ekologicznych źródeł energii oraz poprawę jakości powietrza w całej Unii Europejskiej.

    Nowe przepisy wprowadzające zakaz pieców na gaz i węgiel od stycznia 2024 roku będą miały znaczący wpływ na branżę opałową. Firma produkująca i sprzedająca tradycyjne piece gazowe i węglowe będzie musiała dostosować się do zmieniających się warunków rynkowych. Będzie to wymagało inwestycji w rozwój i produkcję bardziej ekologicznych i efektywnych technologii grzewczych.

    Z kolei nowe przepisy stwarzają szanse dla producentów i dostawców ekologicznych rozwiązań grzewczych. Firmy zajmujące się produkcją pomp ciepła, kolektorów słonecznych i innych alternatywnych systemów grzewczych mogą spodziewać się większego popytu na swoje produkty.

     

    Źródło: legaartis

    #OZE #Gaz #Węgiel #Pompyciepła #Kolektorysłoneczne

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Grupa Tauron kończy pierwszy etap budowy swojej największej farmy fotowoltaicznej

    Grupa Tauron na terenie zrekultywowanego składowiska odpadów paleniskowych w Mysłowicach-Dziećkowicach realizuje swój największy dotąd projekt elektrowni słonecznej. Instalację fotowoltaiczną ma charakteryzować imponująca moc 100 MWp.  Jak dotąd w pierwszym etapie realizacji inwestycji zamontowano przeszło 82,5 tys. modułów PV, o jednostkowej mocy 450 Wp oraz 140 inwerterów, o jednostkowej mocy 250 kW. Farma zostanie przyłączona podziemną linią do 110 kV rozdzielni elektroenergetycznej należącej do Tauron Dystrybucja, przy Elektrowni Jaworzno.

    Jak informuje prezes Grupy Tauron, Paweł Szczeszek – „Tej wielkości farma w ciągu roku wyprodukuje 39 tys. MWh zielonej energii, co odpowiada zapotrzebowaniu na energię elektryczną 50 tys. gospodarstw domowych. Rozpoczęliśmy prace przy drugim etapie inwestycji, czyli budowy dodatkowych około 60 MW zainstalowanych w panelach fotowoltaicznych”.

    Docelowo elektrownia o mocy 100 MWp, ma generować rocznie przeszło 105 GWh energii elektrycznej, co przełoży się na redukcję emisji dwutlenku węgla na poziomie około 80 tys. ton.

    Jednocześnie z końcem pierwszego etapu inwestycji, rozpoczęto jej drugi etap. W ramach tej części wystartowały działania przede wszystkim formalne, czyli w zakresie uzyskiwania warunków zabudowy oraz przyłączenia do sieci  elektroenergetycznej.

    Prezes Grupy Tauron dodaje, że – „Konsekwentnie realizujemy założenia Zielonego Zwrotu, w tej chwili budujemy cztery farmy wiatrowe i dwie fotowoltaiczne o mocy niemal 300 MW”.

    Zielony Zwrot to strategia Grupy Turon, której celem jest zwiększenie mocy zainstalowanych w instalacjach fotowoltaicznych do 700 MW w perspektywie do 2025 roku oraz do 1,4 GW do roku 2030.

     

    #OZE #fotowoltaika #energia #energetyka #klimat #środowisko

    Kategorie
    Fotowoltaika

    W Holandii powstanie fotowoltaiczna droga dla rowerów

    Holandia, jako kraj o niewielkiej powierzchni, szuka sposobów na rozwój odnawialnych źródeł energii bez poświęcania dużej ilości terenu. Jednym z pomysłów, który może pozwolić na rozwój fotowoltaiki są drogi oraz chodniki solarne.

    W Barbancji Północnej, wzdłuż drogi N285 niedaleko miejscowości Wagenberg na północ od Bredy powstanie 500-metrowa ścieżka rowerowa. Do jej budowy wykorzystanych zostanie ok. 600 modułów fotowoltaicznych, a system ten ma być zintegrowany z wierzchnią warstwą asfaltu. Z informacji wynika, że nowa droga dla rowerów to projekt pilotażowy, którego testy potrwają pięć lat.

    Według przedstawicieli władz prowincji, projekt ten ma na celu przede wszystkim zdobycie większego doświadczenia w budowaniu tego rodzaju infrastruktury. Zaznaczono, że podobne drogi powstały już wzdłuż tras N395 i N324 w Barbancji Północnej.

    Pięcioletnie testy mają pozwolić ekspertom przede wszystkim na ocenę odporności modułów fotowoltaicznych na naprężenia mechaniczne wywoływane obecnością pieszych i rowerzystów. Zgromadzone informacje będą też obejmować koszty utrzymania infrastruktury, a przede wszystkim wydajność energetyczną systemu fotowoltaicznego.

    Barbancja Północna to nie jedyna prowincja, która inwestuje w drogi fotowoltaiczne. W 2021 roku podobne rozwiązanie budowano w okolicy Utrechtu. Natomiast w Groningen zainstalowano chodnik fotowoltaiczny. Z kolei Niemcy wykorzystują panele jako zadaszenie drogi dla rowerów.

    Budowa drogi rowerowej w okolicy miejscowości Wagenberg to część większego projektu o nazwie „Zon op Infra”. Jest to plan holenderskiego rządu, który ma na celu testowanie rentowności produkcji energii elektrycznej z fotowoltaiki przy użyciu infrastruktury drogowej. Projekt ten zakłada m.in. budowę instalacji fotowoltaicznych wzdłuż autostrad i na ekranach akustycznych. Wszystko to w celu możliwie efektywnego wykorzystania terenu pod kątem generacji energii elektrycznej.

     

    Źródło: gadżetomania

    #OZE #Fotowoltaika #PV Holandia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika w kosmosie? Kolejny ambitny plan Japończyków

    Japońska agencja kosmiczna JAXA od dekad stara się umożliwić przesyłanie energii słonecznej z kosmosu na Ziemię. W 2015 roku odniosła nawet na tym polu niemały sukces, bezprzewodowo przesyłając 1,8 kilowata na dystansie 50 metrów. Kolejny rozdział tej historii ma zostać napisany już w 2025 roku. Cel jest bez wątpienia ambitny, a naukowcy przekonują, że wcale nie niemożliwy do spełnienia.

    Projektowi przewodzi profesor Naoki Shinohara z Kyoto University. Od kilkunastu lat opracowuje on plan, zakładający umieszczenie na orbicie grupy małych satelitów wyposażonych w panele solarne. Miałyby one zbierać energię słoneczną, a następnie przesyłać ją bezprzewodowo za pomocą mikrofal do naziemnych stacji odbiorczych oddalonych o setki kilometrów.

    Pomysł ten ma sens z co najmniej kilku powodów. Przede wszystkim panele fotowoltaiczne na orbicie stanowią potencjalnie nieograniczone źródło energii odnawialnej. Mogą wszak gromadzić energię o każdej porze dnia i nie są narażone na tak wiele zagrożeń, co na Ziemi. Mogą też zbierać tej energii więcej, a przesyłanie za pomocą mikrofal sprawia, że i chmury nie stanowią problemu.

    Potencjalnymi problemami mogą być natomiast utraty energii podczas przesyłu oraz przede wszystkim wysokie koszty. Przy obecnie dostępnych technologiach wyprodukowanie sieci satelitów zdolnych do generowania 1 gigawata mocy, czyli na poziomie pojedynczego reaktora jądrowego kosztowałoby około 7 miliardów dolarów. Dla porównania: podobny reaktor mógłby pochłonąć 7… milionów dolarów.
    Kluczowe testy zaplanowane zostały na 2025 rok, dlatego już całkiem niedługo przekonamy się o racji bytu projektu.

     

    Źródło: gadżetomania
    Zdjęcie: Kyoto University  

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Kosmos #Japonia #Innowacja

    Kategorie
    OZE

    Jak wygląda rynek energii i klimatu według przywódców G7? Przedstawiamy relację z ostatniego szczytu w Hiroszimie

    Szczytowi przewodniczył Premier Japonii Fumio Kishida. Uczestniczyli w nim również wszyscy przywódcy członków G7, a także przywódcy Australii.
    Przemawiając do liderów podczas sesji poświęconej energii, klimatowi i środowisku, dr Birol przedstawił najnowszą ocenę światowych rynków energii IEA, podkreślając, że czysta gospodarka energetyczna pojawia się znacznie szybciej, niż wielu ludzi sądziło. Następnie omówił działania niezbędne do zapewnienia, że geopolityczne zagrożenia bezpieczeństwa energetycznego związane z ropą i gazem, które stały się częścią światowego krajobrazu energetycznego od lat 70., nie powtórzą się w przypadku czystej energii.

    Ceny ropy spadły w kwietniu i na początku maja, ponieważ obawy o stan światowej gospodarki i perspektywy popytu na ropę pogorszyły nastroje rynkowe.
    Prognoza IEA dotycząca wzrostu światowego popytu na ropę w 2023 roku została zrewidowana do 2,2 mln baryłek dziennie. Tymczasem na podaż ostatnio wpłynęły ogromne straty w północnym regionie kurdyjskim w Iraku po zamknięciu rurociągu eksportowego Irak-Turcja, pożarach w Kanadzie, protestach pracowników w Nigerii i cięciach związanych z konserwacją w Brazylii.

    Oczekuje się, że światowa podaż ropy będzie dalej spadać w związku z wejściem w życie nowych cięć produkcji przez grupę OPEC+, a światowe zapasy ropy mogą ponownie znaleźć się pod presją.

     

    Plany produkcji kluczowych technologii czystej energii szybko się rozwijają

    W ostatnich miesiącach przyspieszyły ogłoszenia nowych projektów produkcyjnych dla kilku kluczowych technologii niezbędnych do przejścia na czystą energię, w tym fotowoltaiki, baterii i elektrolizerów, co podkreśla rosnący globalny impet nowej gospodarki energetycznej.

    Od końca 2022 roku szacowana produkcja do 2030 roku z istniejących i zapowiadanych mocy produkcyjnych w zakresie fotowoltaiki wzrosła o 60 proc., baterii o 25 proc., a elektrolizerów o 20 proc.

     

    W jaki sposób inteligentne ładowanie może wpłynąć na upowszechnienie się pojazdów elektrycznych w Indiach?

    Indie dążą do szybkiego zwiększenia udziału OZE w swoim systemie elektroenergetycznym oraz liczby pojazdów elektrycznych na drogach.

    Te dwa cele są ze sobą ściśle powiązane. Przejście krajowej floty pojazdów z silników spalinowych na silniki elektryczne jeszcze bardziej obniży emisje, jeśli towarzyszyć jej będzie przyspieszona dekarbonizacja indyjskiego sektora energetycznego. Jednocześnie elektryfikujący transport drogowy uwolni ogromną liczbę rozproszonych źródeł energii, które  jeśli są odpowiednio pilotowane i zarządzane – mogą pomóc w absorpcji nadwyżek energii słonecznej i wiatrowej, obniżyć koszty dla konsumentów i mediów oraz dodatkowo zachęcić do przyjęcia pojazdów elektrycznych.

    #OZE #PV #Fotowoltaika #Elektromobilność #G7 #Energia #Klimat

    Kategorie
    Elektromobilność

    Środki w programie Mój elektryk wzrosły do 400 mln zł

    Od początku realizacji programu łącznie wpłynęło 7 900 wniosków o dopłaty na łączną kwotę 262 mln zł.
    Jak wskazał Bank Ochrony Środowiska, program „Mój elektryk” zakłada dwie ścieżki tj. dofinansowanie zakupu lub leasingu pojazdów zeroemisyjnych. Dotacje dla osób fizycznych obsługiwane są przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a ścieżka leasingowa prowadzona jest od listopada 2021 roku przez BOŚ.

    Przy uruchamianiu programu Bank Ochrony Środowiska początkowo miał do dyspozycji 20 mln zł, natomiast w marcu 2022 roku NFOŚiGW zdecydował o zwiększeniu tej puli do 100 mln zł.

    „Utrzymująca się duża popularność programu skłoniła Fundusz do sukcesywnego zwiększania jego budżetu – do 200 mln zł w sierpniu 2022 roku oraz do 250 mln zł w styczniu br. W związku z ostatnią decyzją, łączna pula środków przeznaczonych na dopłaty wzrosła do 400 mln zł” – poinformował BOŚ.

    Spośród 7 900 wniosków, NFOŚiGW zaakceptował dotychczas ponad 7 300 wniosków na łączną kwotę ponad 244 mln zł.
    Z kolei jak wskazał cytowany w informacji prasowej banku wiceprezes NFOŚiGW Paweł Mirowski, od początku 2023 roku. do BOŚ trafiło 1 130 wniosków o dopłaty na łączną kwotę 36,5 mln zł. Fundusz zatwierdził dofinansowanie dla 1 105 wniosków na sumę prawie 35 mln zł.

    Przypomnijmy kto może skorzystać z dofinansowania do leasingu:

    • Osoby fizyczne
    • Jednostki sektora finansów publicznych
    • Instytuty badawcze
    • Przedsiębiorcy
    • Stowarzyszenia i Fundacje
    • Spółdzielnie i rolnicy indywidualni
    • Kościoły i inne związki wyznaniowe oraz ich osoby prawne i pozostałe organizacje religijne

    Wysokość dopłaty do leasingu jest uzależniona od kategorii leasingobiorców i typu pojazdu.

     

    #OZE #Elektromobilność #Mójelektryk #Leasing #Dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    NFOŚiGW przeznaczy ponad 272,1 mln zł dofinansowania na rozbudowę ekospalarni

    W środę 17 maja 2023 roku została podpisana umowa na finansowanie rozbudowy krakowskiego Zakładu Termicznego Przekształcania Odpadów tj. ekospalarni. Zgodnie z umową, KHK otrzyma dofinansowanie z NFOŚiGW w formie dotacji oraz pożyczki. Kwota bezzwrotnej dotacji wyniesie 72,138 mln zł, zaś pożyczki na preferencyjnych warunkach 200 mln zł.

    „Zrealizowana, budowana i planowana infrastruktura dotyczy tak selektywnego zbierania, recyklingu jak i termicznego przekształcania. Efektem jest osiąganie wymaganych standardów bez nadmiernego obciążania mieszkańców a jednoczesne zapewnienia taniego, całorocznego źródła ciepła” – wskazał Dominik Bąk – zastępca prezesa NFOŚiGW.

    Nowy zakład zostanie wyposażony w osobne węzły magazynowania i podawania odpadów, produkcji i wyprowadzenia energii, będąc jednocześnie osobną instalacją od ZTPO. Pozwoli na produkcję dodatkowej energii elektrycznej i cieplnej z przetworzonych odpadów oraz skutecznie zmniejszy strumień masy odpadów deponowanych na składowiskach, których nie da się odzyskać w inny sposób.

    Jak ocenił prezes KHK Tadeusz Trzmiel, dzięki rozbudowie ZTPO o Zakład Odzysku Energii, ekospalarnia będzie mogła przekazać do miejskiej sieci znacznie więcej energii cieplnej oraz więcej energii elektrycznej, tym samym zwiększając niezależność energetyczną Krakowa.

    „Uruchamiając trzecią linię zakład zapewni ciągłość zasilania – dostaw energii dla Krakowa, ponieważ będąc niezależnym elementem instalacji, będzie produkowała energię cieplną i elektryczną podczas postoju technologicznego pierwszej i drugiej linii” – tłumaczył Trzmiel.

    Według niego wybudowanie Zakładu Odzysku Energii umożliwi uruchomienie dostaw odpadów nienadających się do recyklingu z gmin ościennych, co znacznie wpłynie na poprawę jakości powietrza w Krakowie i zminimalizuje składowanie odpadów w pobliżu granic miasta.

    Zgodnie z planami po wybudowaniu Zakładu Odzysku Energii – trzeciej linii, możliwości ekospalarni zwiększą się o 100 tys. ton z obecnych 245 tys. ton odpadów komunalnych nienadających się do recyklingu. Cała inwestycja ma się zakończyć w 2027 roku.

     

    Źródło: PAP

    #OZE #Ekospalarnia #NFOŚiGW #Dofinansowanie #Kraków #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Przetestuj Światowy Samochód Roku na Torze Modlin!

    Druga edycja EV Experience, organizowana przez EV Klub Polska oraz Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA), odbędzie się w dniach 26-27 maja na Torze Modlin w Nowym Dworze Mazowieckim. Wydarzenie będzie największym, otwartym dla publiczności testem samochodów elektrycznych w Polsce. W jednym miejscu zostanie zgromadzonych blisko sto elektrycznych pojazdów. Uczestnicy EV Experience sprawdzą ich osiągi na torze w ramach kilku tysięcy jazd testowych.

    „EV Experience to święto elektromobilności. W jednym miejscu zademonstrujemy ponad 70 pojazdów. W zeszłorocznej edycji wydarzenia wzięło udział ponad 2000 gości, którzy mieli do dyspozycji 34 testowe pojazdy elektryczne, za kierownicami których pokonali łącznie ponad 5500 kilometrów w łącznym czasie 27 godzin. W tym roku, bogatsi o doświadczenia z zeszłego roku, zwiększamy liczbę dostępnych samochodów oraz liczbę jazd testowych, która przekroczy 2000.”– komentuje Łukasz Lewandowski – Koordynator EV Klub Polska.

    Jazdy testowe najnowszymi samochodami elektrycznymi dostępnymi na polskim rynku, w tym modelami sportowymi, luksusowymi, miejskimi czy dostawczymi będzie można odbyć na specjalnie przygotowanych pięciu torach. Sekcja sportowo-treningowa ma 1,2 kilometra długości i posiada 22 zakręty. Z kolei cześć treningowa, licząca łącznie 2,4 kilometra, wyposażona w 4 płyty poślizgowe oraz kurtyny wodne o wysokości 2,5 metra, została podzielona na 4 części.

    W gamie samochodów udostępnionych do testów na EV Experience pojawi się m.in. Hyudnai Ioniq 6, który otrzymał tytuł World Car of the Year 2023, jak też wyróżnienie w kategorii najlepszy samochód elektryczny 2023 oraz najładniejszy samochód 2023 (World Car Design of the Year). W topowej odmianie posiada akumulator trakcyjny o pojemności 77,4 kWh netto, silnik o mocy 325 KM i 605 Nm momentu obrotowego, gwarantując czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h w 5,1 sekundy. Jest konkurentem dla m.in. Tesli Model 3 czy BMW i4, które również będzie można testować podczas EV Experience.

    „Wydarzenie EV Experience to świetna okazja, aby zaprezentować nowy, w pełni elektryczny model Hyundai IONIQ 6. IONIQ 6 to elektryczny Streamliner oferujący zasięg do 614 km (WLTP), funkcję szybkiego ładowania – w 15 minut baterię IONIQ-a 6 naładujemy do pokonania zasięgu 351 km i radość z prowadzenia – w wersji z baterią 77 kWh i napędem na wszystkie koła (4WD), do 100 km/h przyspieszy w około 5 sekund. IONIQ 6 został wyposażony w cyfrowe lusterka, posiada także funkcję Vehicle-to-Load, dzięki której Klient może podłączyć w samochodzie inne urządzenia elektryczne i np. zamienić swojego IONIQ-a 6 w mobilne biuro.  Podczas EV Experience Klienci będą mogli przetestować IONIQ 6, w topowych wersjach wyposażenia UNIQ, z baterią 77 kWh oraz napędem na wszystkie koła (4WD) lub na 2 koła (2WD).” – mówi Filip Gałecki – Hyundai Motor.

    Światowy samochód roku to tylko jeden z wielu pojazdów, które będzie można testować na torze w Modlinie. Swoją obecność potwierdziły już m.in. Grupa BMW, która do jazd udostępni całą gamę samochodów elektrycznych, Grupa Stellantis z takimi modelami jak np. Fiat 500e, Citroen e-C4X czy DS3 E-Tense, jak również Grupa Volkswagena, która zaprezentuje zeroemisyjne pojazdy od Porsche, Audi, Volkswagena oraz Cupry. Nie zabraknie też samochodów Tesli, elektrycznych Mustangów czy Subaru Solterra.

    By wziąć udział w tym wyjątkowym wydarzeniu, wystarczy wejść na stronę www.evexp.pl i zakupić bilet wstępu. Cena na dzień otwarty to 39 zł (dzieci do lat 16 mają wstęp bezpłatny). Bilet upoważnia do wejścia na teren EV Experience i udziału w pikniku motoryzacyjnym, jazdach testowych (zapisy w systemie kolejkowym na miejscu wydarzenia), dostępu do wszystkich stref (EXPO, e-CARGO, Mikromobilności), korzystania ze wszystkich atrakcji (VIP Zone, Scena DJ, Zlot Food Trucków, Kids Zone, Studio TV, Centrum Edukacyjne, Gaming Zone – symulatory jazdy), czy udziału w szkoleniach edukacyjnych.

    EV Experience odbędzie się w dniach 26-27 maja 2023 roku na Torze Modlin – zlokalizowanym w Nowym Dworze Mazowieckim (ok. 40 km od Warszawy). Dzień pierwszy przeznaczony jest dla biznesu (26.05). Drugi dzień wydarzenia (27.05) będzie otwarty dla każdego zainteresowanego elektromobilnością. Po zakupieniu biletu (39 zł) uczestnicy EV Experience będą mogli m.in. skorzystać z jazd testowych, uczestniczyć w zawodach na symulatorach, być świadkami największego w Polsce zlotu samochodów zeroemisyjnych oraz wyścigów kierowców aut elektrycznych. Najważniejsze informacje o drugiej edycji EV Experience można na bieżąco śledzić na oficjalnych profilach EV Klubu Polska oraz PSPA (Facebook, Instagram, Twitter i LinkedIn).

    Dowiedz się więcej: www.evexp.pl

    #OZE #Elektromobilność

    Kategorie
    Elektromobilność

    Szwecja planuje budowę autostrady zwiększającej zasięg elektryków

    Sama koncepcja ładowania baterii samochodów elektrycznych podczas jazdy nie jest niczym nowym, jednak dopiero teraz firmy technologiczne są w stanie wdrażać ją do rzeczywistości. Przykładem jest szwedzka autostrada E20 łącząca główne miasta kraju. Prawdopodobnie już wkrótce stanie się ona pierwszą drogą na świecie pozwalającą ładować pojazdy elektryczne w ruchu.

    Szwecja już od pewnego czasu rozwija koncept elektrycznego systemu drogowego. Jeszcze w 2016 roku otwarto blisko dwukilometrowy odcinek drogi, który wykorzystywał system linii elektrycznych do ładowania ciężkich pojazdów przy pomocy pantografów. Rozwiązanie działało na podobnej zasadzie, jak w przypadku torowisk kolei elektrycznych lub tramwajów. Niedługo później ruszyły testy rozwiązania bazującego na przekazywaniu energii pomiędzy specjalnymi cewkami osadzonymi w asfalcie, a odbiornikami zamontowanymi w dolnej części pojazdów elektrycznych.

    Właśnie taka metoda miałaby zostać wykorzystana przy budowie autostrady E20. Całość działa na podobnej zasadzie, jak w przypadku smartfonów i podkładek ładujących. Za każdym razem, gdy odpowiednio doposażony pojazd przejedzie po wspomnianej nawierzchni, energia w jego akumulatorze jest uzupełniana.

    Dzięki wspomnianej technologii samochody elektryczne będą w stanie pokonywać o wiele większe zasięgi niż dotychczas. Nie jest bowiem tajemnicą, że to właśnie konieczność częstych i długich postojów przy ładowarkach jest jednym z największych problemów trapiących rozwój elektromobilności. Oczywiście po tego rodzaju drodze mogłyby się poruszać się nie tylko samochody elektryczne. W przypadku modeli spalinowych, odcinek pełniłby funkcję klasycznej trasy asfaltowej.

    Szwecja nawiązała już współpracę z innymi europejskimi krajami, w celu dzielenia się doświadczeniami z postępów prac nad zelektryfikowanymi drogami.

     

    Źródło: interiamotoryzacja

    #OZE #Elektromobilność #Szwecja #Elektryk

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Fujitsu wybuduje fabrykę pomp ciepła w Polsce?

    Według ustaleń w grę na budowę potężnej fabryki pomp ciepła oprócz Polski wchodzi również Słowacja. Fujitsu w naszym kraju bierze pod uwagę kilka możliwych lokalizacji, w tym okolice Łodzi, województwo pomorskie oraz województwo śląskie.

    Jeżeli Fujitsu wybierze Polskę, będzie to już kolejna inwestycja znanej, zagranicznej firmy w pompy ciepła w naszym kraju. Do tej pory nad Wisłą swoje fabryki postawiły:
    Toshiba, Daikin, Viessmann czy Bosch.

    Ostatnia z wymienionych firm ogłosiła w kwietniu bieżącego roku, że zainwestuje ponad 260 mln euro w fabrykę pomp ciepła w Dobromierzu, w Wałbrzyskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej WSSE Invest-Park. Jej budowa ma rozpocząć się w 2024 roku, a do 2027 roku Bosch zatrudni 500 osób.

    Z kolei Viessmann ogłosił w 2022 roku, że wyłoży 200 mln euro w fabrykę pomp ciepła w Legnicy. Otwarcie jej niemiecka firma zaplanowała już w bieżącym roku. Po ukończeniu, nowy zakład Viessmann znacząco przyczyni się do dostarczania pomp ciepła na rynki Europy Środkowo-Wschodniej. Ma to znaczenie w kontekście dążenia do niezależności od paliw kopalnych, zwłaszcza rosyjskiego gazu.

    Najwięcej do tej pory na fabrykę w Polsce produkującą pompy ciepła wydała firma Daikin Europe. Japoński koncern na ten cel przeznaczy aż 300 milionów euro. Fabryka Daikin Europe stanie w Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w lipcu 2024 roku.

    Pompy ciepła są coraz bardziej popularne ze względu na swoją efektywność i korzyści ekologiczne. Coraz więcej firm decyduje się na inwestycje w fabryki pomp ciepła. Umożliwia im to odpowiedzenie na rosnący popyt na te urządzenia, zwiększenie kontroli nad produkcją, rozwijanie nowych technologii czy wykorzystanie perspektyw wzrostu na rynku.

     

    #OZE #Pompyciepła #Fujitsu

    Kategorie
    OZE

    RAPORT KWARTALNY – 1Q 2023 – ODNAWIALNE ŹRÓDŁA ENERGII w Polsce

    Ile było instalacji OZE w 1Q 2023 roku?

    Na koniec marca 2023 roku zanotowano łącznie 46 329 sztuk instalacji OZE.

    Pieczę w alternatywnych źródłach energii w Polsce nadal stanowi głównie fotowoltaika, która
    w 1Q bieżącego roku odnotowała w Polsce łącznie 46 287 instalacji. Oznacza to, że stanowi ona zdecydowaną większość całości źródeł OZE, zainstalowanych w pierwszym kwartale. Na kolejnych miejscach znalazły się jednostki kogeneracji z 15 instalacjami, energetyka wiatrowa z 13 instalacjami, czy biogazowa z 8 instalacjami. Źródła wodne odnotowały 3 instalacje, hybrydowe 2 instalacje, a biomasowe w 1Q 2023 roku zanotowały zaledwie jedną instalację.

     

    Ile zainstalowano energii z fotowoltaiki 1Q 2023 roku?  

    W pierwszym kwartale bieżącego roku zainstalowano łącznie 1 867 MW.
    Najwięcej mocy zainstalowano w marcu, a najsłabszy wynik uzyskał styczeń.

     

    Liczba instalacji PV w Polsce w 1Q 2023 roku w porównaniu do 1Q 2022 roku

    W 1Q 2023 roku roku największy przyrost instalacji miał marzec, w którym zainstalowano ponad 17 tys. sztuk paneli fotowoltaicznych. Stanowi to ponad 37 proc. łącznej liczby instalacji PV zanotowanej na 31 marca w Polsce tj. 46 287 sztuk. Na kolejnym miejscu pod względem liczby instalacji paneli fotowoltaicznych uplasował się styczeń, a tuż za nim z niewiele mniejszą liczbą instalacji – luty.

    Powyższa tabela ukazuje różnicę w ilości instalacji paneli PV w 1Q w porównaniu rok do roku. Zdecydowanie w bieżącym 2023 roku zauważalne są znacznie spadki instalacji fotowoltaicznych względem ubiegłego roku.

    • Dla stycznia jest to 21 951 mniej zainstalowanych sztuk niż w styczniu 2022 roku
    • Dla lutego jest to 30 766 mniej zainstalowanych sztuk niż w lutym 2022 roku
    • Dla marca jest to aż 56 026 mniej zainstalowanych sztuk niż w marcu 2022 roku!

     

    Jak kształtował się rynek pomp ciepła w Polsce w 1Q 2023 roku?  

    Pod koniec 1Q bieżącego roku rynek pomp ciepła zahamował z uwagi na oczekiwanie na rządowe decyzje, np. w kwestii programu Mój Prąd 5.0.

    „Za nami okres gwałtownego wzrostu zainteresowania pompami. Obecnie jednak rynek urządzeń grzewczych niemal się zatrzymał.” – powiedział Paweł Lachman – Prezes PORT PC.
    Tłumaczy, że jest to związane z niepewnością, jaka panuje obecnie na krajowym rynku energii.
    „Potencjalni inwestorzy nie wiedzą, w którym kierunku podążać będzie polska strategia energetyczna (PEP 2040). Osoby zainteresowanie wymianą ogrzewania nie mają informacji, jakie będą ceny energii elektrycznej i gazu w kolejnych latach, ani jednoznacznych sygnałów z rządu, w którą stronę będzie szło wsparcie państwa. Dlatego tak bardzo potrzebujemy zaktualizowanej polityki energetycznej państwa do 2040 r., aby wiedzieć, jakie będzie podejście np. do kotłów gazowych w domach jednorodzinnych.” – wyjaśnia Lachman.

     

    Kształtowanie się rynku magazynów energii w Polsce 

    Regularnie przygotowywane dane przez Urząd Regulacji Energetyki przedstawiają, że w nadchodzących latach czeka nas istotny spadek mocy dyspozycyjnych w KSE. Takie dane przynosi też ostatni raport na ten temat, który został opublikowany pod koniec lutego.

    Zgodnie informacjami zebranymi przez URE od przedsiębiorstw energetycznych, do 2036 roku planowane jest oddanie do użytku łącznie ponad 22 GW nowych mocy wytwórczych. Najwięcej dotyczy bloków gazowych (9,8 GW), morskich farm wiatrowych (5,2 GW) oraz fotowoltaiki (5,7 GW). Jednocześnie z użytku ma zostać wycofanych ok. 20 GW, głównie bloków na węgiel kamienny i brunatny.

    Grafika: URE


    Podsumowanie

    W pierwszym kwartale 2023 roku obserwowalne są znaczne spadki instalacji fotowoltaicznych, czy pomp ciepła, co spowodowane może być oczekiwaniem na rządowe decyzje w sprawach nowych dofinansowań.

    Dodatkowo, brak stabilności i przewidywalności regulacji energetycznych może wpływać na spadek na rynku OZE. Fluktuacje polityczne i zmiany w przepisach mogą zniechęcać inwestorów, którzy potrzebują pewności co do długoterminowych ram prawnych i ekonomicznych dla swoich projektów. Tego rodzaju niepewność może wpływać na spadek aktywności na rynku OZE.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #Pompyciepła #Magazynyenergii

    Kategorie
    Elektromobilność

    Powstaje nowe polskie auto elektryczne – już nie tylko Izera?

    Jak zapowiadano w 2025 roku po polskich drogach będzie jeździć milion aut z napędem elektrycznym – zapowiadali kilka lat temu członkowie rządu. Znaczną ich część miały stanowić samochody polskiej marki Izera, wyprodukowane w polskiej fabryce. Takich aut jeździ na razie wielokrotnie mniej, a na miejscu planowanego zakładu hula wiatr.
    Według Licznika Elektromobilności przygotowanego przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA) na koniec lutego 2023 roku w Polsce było niecałe 67 tys. samochodów elektrycznych. Oznacza to, że było ich łącznie 15 razy mniej, niż planowano.

     

    Jak nie Izera, to co?

    Start-up Innovation AG nieco inaczej podchodzi do tematu budowy własnego elektryka niż np. spółka ElectroMobility Poland, odpowiadająca na projekt Izery. Powstała platforma na bazie której teraz budowany jest dostawczy samochód e-van.
    „Gdybyśmy nie mieli tej platformy, nie mielibyśmy szans na zrobienie samochodu. Nikt nie jest w stanie w ciągu roku zaprojektować całego samochodu.” – mówi Albert Gryszczuk – Szef Innovation AG i twórca pierwszego polskiego w pełni elektrycznego pojazdu z napędem 4×4.

    Albert Gryszczuk nie kryje, że są prowadzone rozmowy z wieloma inwestorami, które są zainteresowane licencją na podwozie, bo te w tym projekcie jest najbardziej istotne. Nad platformą, która nosi nazwę Eagle i pomieści baterie o pojemności od 60 do 110 kWh pracę trwały kilka lat. Na nią można zbudować praktycznie każdy rodzaj zabudowy, od aut dostawczych po małe, ośmioosobowe autobusy.

     

    #OZE #Elektromobilność #Polskielektryk

    Kategorie
    Elektromobilność

    39 autobusów elektrycznych dla pięciu miast na Podkarpaciu

    Umowy na udzielenie dotacji przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach programu „Zielony Transport Publiczny”, podpisano w środę 10 maja w Rzeszowie.
    „Dzięki temu programowi konsekwentnie realizujemy wymianę naszego taboru na pojazdy zeroemisyjne.” – mówił Lucjusz Nadbereżny – Prezydent Stalowej Woli.

    Projekt „Zielony Transport Publiczny” to inicjatywa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, której celem jest uniknięcie emisji zanieczyszczeń powietrza poprzez dofinansowanie przedsięwzięć polegających na obniżeniu wykorzystania paliw emisyjnych w transporcie. Chodzi przede wszystkim o dofinansowanie samorządów do zakupu niskoemisyjnych autobusów.

    Niedawno NFOŚiGW rozstrzygnął kolejny nabór wniosków o udzielenie dotacji samorządom. Z kolei w środę 10 maja w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim podpisano umowy z gminami z regionu, które otrzymały dofinansowanie. Środki te trafią do 5 samorządów na Podkarpaciu.

    „Bardzo się cieszę, że samorządy województwa podkarpackiego korzystają z możliwości dofinansowania i blisko 88 mln zł zostanie przeznaczone na zakup 39 zeroemisyjnych autobusów, które będą jeździć po miejscowościach naszego regionu. Niezwykle ważne jest to, aby dbać o środowisko, w którym żyjemy, ale także mieć na uwadze komfort pasażerów, którzy z transportu publicznego korzystają.” – powiedziała Ewa Leniart – wojewoda podkarpacki.

    Największe środki na zakup autobusów elektrycznych trafią do Ustrzyk Dolnych. Będzie to 20 mln zł dotacji i 6,1 mln zł pożyczki, co pozwoli zakupić łącznie 10 autobusów. Gmina Jarosław otrzyma 19,8 mln zł dotacji i 6,1 mln zł pożyczki dzięki czemu będzie można tam kupić 13 autobusów. Do Jasła trafi 11,3 mln zł dotacji i 3,2 mln zł pożyczki na 6 autobusów. Mielec dostanie z kolei dotację w wysokości 8,5 mln zł na 5 pojazdów elektrycznych. Ostatnim z samorządów jest Stalowa Wola, do której budżetu wpłynie dotacja w wysokości 12,2 mln zł, co pozwoli sfinansować zakup 5 autobusów.

    Projekty będą miały walor antysmogowy oraz antyhałasowy i zostaną zrealizowane do 2024 lub 2025 roku.

    #OZE #Elektromobilność #Polska #Podkarpacie

    Kategorie
    OZE

    Offshore – czy morskie turbiny wiatrowe stwarzają zagrożenie?

    Dnia 24 kwietnia bieżącego roku doszło do morskiej kolizji z udziałem statku transportującego 1500 ton zboża z polskiego Szczecina do Merksem w Belgii. Około godziny 18.00 statek zderzył się z jedną z turbin wiatrowych należących do farmy offshore o nazwie Goge Wind 1. Inwestycja została zainstalowana w odległości około 50 km od Dolnej Saksonii. W jej skład wchodzi 55 turbin wiatrowych o pojedynczej mocy 6 MW. Przedsięwzięcie o mocy 330 MW należy do duńskiej firmy Ørsted. Farma wraz z drugą inwestycją Gode Wind 2 o mocy 252 MW zasila około 600 tys. gospodarstw domowych w czystą energię elektryczną od 2026 roku.

    Na skutek zderzenia powstała dziura wielkości 3x5m w kadłubie, a statek zaczął nabierać wody. Załoga zdołała jednak doprowadzić statek do niemieckiego portu Emden, a w wyniku zdarzenia nie było żadnych ofiar. Z uwagi na wszczęcie postępowania turbina wiatrowa została unieruchomiona aż do wyjaśnienia okoliczności kolizji.

    Dotychczas nie odnotowano zderzenia statku z morską turbiną wiatrową, jednak około rok temu statek Julietta D zderzył się z platformą będącą jednym z elementów placu budowy farmy offshore na Morzu Północnym. Sytuacja była wyjątkowa, gdyż nastąpiła w wyniku dryfowania statku bez kontroli na skutek poprzedzającej zdarzenie kolizji morskiej z tankowcem.

    Obecnie wciąż trwają analizy nad sprawą kwietniowego zderzenia Petry L, który prawdopodobnie jest pierwszym w historii przypadkiem zderzenia statku z morską elektrownią wiatrową. Z uwagi na to trudno mówić o stałym zagrożeniu dla transportu morskiego wywieranym przez branżę offshore.

    #OZE #enegia #energetyka #wiatraki #offshore #ciekawostki

    Kategorie
    Magazyny energii

    Innowacyjny magazyn energii wykorzystujący piasek

    Innowacyjny projekt magazynowania już wkrótce powstanie we włoskim regionie Kampania, w Salerno. Jego wyjątkowość wynika z zastosowania piasku jako czynnika magazynującego energię  postaci ciepła. Przedsięwzięcie będzie realizowane poprzez współpracę dwóch spółek. Jedną z nich jest firma Magaldi Group, specjalizująca się w rozwiązaniach w obszarze transportu sypkich i półsypkich materiałów, takich jak m.in. piasek. Drugim współtwórcą jest firma Enel X, która działa w zakresie technologii cyfrowych oraz dziedzinie energetyki rozproszonej, oferując rozwiązania, takie jak DSR, czyli system redukcji poboru energii.

    Włoską inwestycję stanowi instalacja magazynująca o pojemności cieplnej 13 MWh, która będzie współpracować z elektrownią fotowoltaiczną o mocy 5 MW. Magazyn energii wykorzystujący piasek opiera swoje działania na technologii Magaldi Green Thermal Energy Storage (w skr. MGTES) opracowanej przez firmę Magaldi. Rozwiązanie stanowi system wysokotemperaturowy, przeznaczony do akumulowania ciepła, w oparciu o wykorzystanie cząsteczek krzemionkowego piasku, które potrafią zachować stabilność przy bardzo wysokich temperaturach – nawet do 1000 st. C. Technologia doskonale integruje się z jednostką wytwórczą odnawialnej energii.

    Działanie MGTES dzieli się na trzy etapy:

    1. Ładowanie – piasek jest ogrzewany poprzez doprowadzenie energii elektrycznej;
    2. Magazynowanie – następuje ubicie rozgrzanego złoża fluidalnego na dnie zbiornika, które zachowuje zgromadzoną w wyniku ogrzewania energię;
    3. Rozładowanie – zakumulowana energia jest odzyskiwana ze złoża piaskowego na skutek odwrócenia zbiornika oraz oddawana do transportującego czynnika, który najczęściej stanowi przegrzana para o temperaturze sięgającej 600 st. C lub gorące powietrze.

    Jak twierdzą inwestorzy gromadzona w postaci ciepła energia może być magazynowana nawet przez kilka tygodni przy jednocześnie niewielkich stratach, wynikających z odpowiednio skonstruowanego zbiornika.

    #OZE #magazynenergii #energia #energetyka #innowacje #technologia

    Kategorie
    OZE

    8 tys. wniosków do programu Mój Prąd 5.0 w dwa tygodnie. Jak szybko budżet się wyczerpuje?

    Jak już pisaliśmy na naszym portalu łącznie w programie można otrzymać nawet 58 tys. zł dofinansowania i kompleksowo zainwestować w efektywne energetycznie urządzenia do swojego domu. Dofinansowanie na poszczególne elementy nie może jednak przekroczyć 50 proc. poniesionych kosztów kwalifikowanych.

    Łączny budżet programu Mój Prąd wynosi 955 mln zł. Jednakże, w tej kwocie zawarte są budżety zakończonych już edycji programu:

    • Trzeciej – 500 mln zł oraz
    • Czwartej – 355 mln zł

    Na piątą edycję przewidziano tylko 100 mln zł, które pochodzą ze środków zobowiązania wieloletniego „OZE i efektywność energetyczna”. Przypomnijmy, że budżet programu Mój Prąd 1.0 i 2.0 wynosił łącznie 1 mld zł, a duże zainteresowanie programem spowodowało, że po wyczerpaniu się środków do puli zostały dołożone dodatkowe pieniądze.

    Jak podkreślił Paweł Mirowski – Wiceprezes NFOŚiGW w RDC ubiegający się o dotacje muszą w pierwszej kolejności przeprowadzić inwestycję, czyli za nią zapłacić i mieć podłączoną instalację do sieci. Dopiero potem można złożyć wniosek o wsparcie finansowe.

    Mirowski wspomniał również, że w ciągu dwóch tygodni w nowej edycji programu złożono ponad 8 tys. wniosków.

    „Patrząc od roku 2019, bo pierwsza edycja programu Mój Prąd została uruchomiona właśnie w 2019 roku, ponad 500 tys. osób już złożyło wnioski w programie Mój Prąd. 2 mld zł to kwota, która trafiła do Beneficjentów tego programu. Natomiast ta piąta edycja programu została uruchomiona ponad 2 tygodnie temu, w sobotę 22.04.2023 r. i już od tego terminu zostało złożonych 8 tys. wniosków na 65 mln zł – taka rzesza Polaków jeszcze chce skorzystać z dofinansowania na instalacje fotowoltaiczne” – powiedział Wiceprezes NFOŚiGW.

    Osiem tysięcy wniosków w nieco ponad 2 tygodnie wskazuje, że dziennie do NFOŚiGW wpływa ok. 470 wniosków. Wnioski o wartości 65 mln zł oznaczają, że w ciągu dwóch tygodni budżet programu wyczerpał się już w 65 procentach. Do wykorzystania zostało jeszcze zaledwie 35 mln zł.

    Wiceminister Klimatu Ireneusz Zyska inaugurując program podczas Szczytu Klimatycznego online TOGETAIR zapowiedział dodatkowy bonus w postaci 400 mln zł, gdy budżet się wyczerpie. Biorąc pod uwagę duże zainteresowanie programem możemy tylko mieć nadzieję, że faktycznie zostanie zwiększony.

     

    Źródło: Globenergia

     #OZE #PV #Fotowoltaika #Mój Prąd #NFOŚiGW

    Kategorie
    Elektromobilność

    Wypożyczenie elektryka na kartę biblioteczną – pierwszy taki eksperyment na świecie?

    „To pierwszy taki eksperyment w Finlandii oraz z pewnością na świecie” – przekazały władze Turku oraz koncernu Toyota Auto Finland, który w ramach programu dostarcza swoje elektryki serii bZ4X. Samochód może wypożyczyć każdy, kto ma kartę sieci bibliotek w Turku oraz wydane w Finlandii ważne prawo jazdy.

    Zainteresowanie darmowym korzystaniem z elektryka jest tak duże, że strona rezerwacji padła krótko po uruchomieniu systemu. Czas przewidziany na wypożyczenia auta jest jednak znacznie krótszy niż przypisany na tradycyjne książki. Z samochodów można korzystać w dni powszednie, w weekendy oraz w święta w porze dziennej.

    Popularne w Finlandii biblioteki miejskie zawsze wspierały „równouprawnienie” tj. zgodnie z ideą, że do literatury dostęp ma każdy niezależnie od wysokości dochodów. W 5,5 mln mieszkańców Finlandii, około połowa mieszkańców ma kartę biblioteczną. Obecnie biblioteki zaczynają działać również w innych obszarach.

    „Równość technologiczna jest dla nas równie ważna. Chcemy podzielić się wiedzą o nowych możliwościach i innowacjach” – przekazała Rebekka Pilppula – Szefowa departamentu głównej biblioteki w Turku.

    Zgodnie z długofalowym programem rozwoju miasta i polityką klimatyczną, władze Turku chcą osiągnąć neutralność emisyjną do 2029 roku.

    Niewykluczone, że w przyszłości także inne fińskie miasta, po doświadczeniach z eksperymentu w Turku, przystąpią do programu wypożyczania elektryków na kartę biblioteczną.

    Wypożyczanie elektryka na kartę biblioteczną w kontekście OZE może być cennym źródłem informacji i wsparcia dla mieszkańców, którzy chcą wprowadzić rozwiązania związane z OZE do swojego domu lub miejsca pracy. Może to również pomóc w zwiększeniu świadomości społecznej na temat korzyści wynikających z wykorzystania odnawialnych źródeł energii i przyczynić się do zwiększenia ich popularności.

    W ten sposób wypożyczanie elektryka na kartę biblioteczną może być elementem działań bibliotek w dziedzinie edukacji i promocji OZE, co przyczyni się do zwiększenia świadomości ekologicznej oraz wpłynie na zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych.

     

    #OZE #Elektromobilność #Finlandia

    Kategorie
    OZE

    Eko technologie – zrównoważone miasto dzisiaj i dla przyszłych pokoleń

    • Akumulatory z siarki sodowej, zielony wodór, IoT, digital twin czy mikrosieci energetyczne to technologie, które mają prowadzić do dekarbonizacji i minimalizowania negatywnego wpływu technologii na środowisko
    • Industrializacja i konsumpcjonizm, choć wygodne dla ludzi, wymagają zmiany podejścia.
    • Zrównoważona konsumpcja i świadomy recykling mogą prowadzić do uzyskiwania korzyści pochodzących nawet z… odpadów
    • Surowce, produkcja, konsumpcja, recykling – to zamknięty cykl Gospodarki Obiegu Zamkniętego, która dba nie tylko o planetę, ale również wywołuje rozwój gospodarczy
    • Bio odpady mogą być doskonałym źródłem biopaliw

    Technologie bywają rozpatrywane w kontekście degradacji planety. Coraz częściej jednak w szerokich gremiach dyskutuje się na temat technologii, które nie prowadzą do deficytu zasobów naturalnych, a wręcz przeciwnie – dbają o ich utrzymanie i maksymalne wykorzystanie. Jedną z okazji do takich dyskusji jest największy w Polsce kongres poświęcony funkcjonowaniu i rozwojowi inteligentnych miast – Smart City Forum. To tam gromadzą się decydenci szczebla krajowego, administracji samorządowej oraz eksperci z zakresu energetyki, budownictwa, transportu, bezpieczeństwa czy zarządzania danymi, którzy dyskutują na temat transformacji niezbędnej do rozwoju kraju.

     

    Technologie jako pomoc w walce o środowisko

    W skali globalnej dokonuje się ogromna transformacja dotycząca rozwoju państw, miast, funkcjonowania ludzi i ich współpracy z technologią. Jednak to, co na co dzień ułatwia nam życie, często ma zgubne działanie dla planety. To determinuje naukowców i przedsiębiorców do wprowadzania takich rozwiązań, jak te poniżej.

     

    Akumulatory tradycyjne a baterie z soli morskiej

    Jednym z produktów znacznie obciążających zasoby naturalne są akumulatory. Najczęściej w ich składzie znajduje się lit, kobalt lub grafit, których wydobycie nie tylko prowadzi do degradacji gleb, ale nawet do niszczenia całych ekosystemów. Jednak akumulatory czy baterie są niezbędne do magazynowania wyprodukowanej energii. To z kolei wymusza wykorzystanie niszczących planetę baterii i akumulatorów, nawet w celu przechodzenia na energię odnawialną. Z tego problemu zrodził się pomysł baterii przyjaznej środowisku. Jej skład oparty jest na siarce sodowej, która jako rodzaj soli uzyskanej z wody morskiej, pozwala na przechowanie energii, a jednocześnie jest to produkt przyjazny środowisku. Co więcej, jest kilkukrotnie bardziej efektywna niż bateria litowa, przez co może być podstawą akumulatorów magazynujących energię rozbudowanych sieci. Zmierzając w kierunku dekarbonizacji, sód przetwarzany z wody morskiej ma ogromny potencjał do zagwarantowania bezpieczeństwa energetycznego na szeroką skalę.

     

    IoT

    To idea nazywana Internetem rzeczy, a polegająca na wymianie danych dzięki tworzeniu obiektów – rzeczy – podłączonych do sieci. W praktyce zastosowanie tego systemu można zaobserwować np. w inteligentnym domu, gdzie urządzenia AGD mogą wykonywać zdalnie polecenia właścicieli. IoT stosuje się również w przemyśle np. do ulepszania technologii fotowoltaicznej. Idea ta, z racji umiejętności rozwijania uczenia maszynowego, ma potencjał w badaniach nad energią odnawialną. Większe i dokładniejsze operowanie danymi pozwoli na wyciąganie lepszych i trafniejszych wniosków.

     

    Mikrosieci energetyczne i niezależność energetyczna

    Zmiany klimatu, jak również konflikt zbrojny w Ukrainie, przyniosły wielu krajom obawy o blackout. Nawet wysoko rozwinięte państwa postanowiły zająć się tym problemem w celu zapewnienia niezależności energetycznej. Taką samowystarczalność gwarantują mikrosieci energetyczne, które w ramach zdecentralizowanych sieci, przenoszą ciężar i odpowiedzialność wytwarzania energii na lokalną skalę. W związku z tym montujemy coraz więcej paneli słonecznych, wytwarzamy więcej „własnej” energii i przechowujemy je w domowych magazynach lub w ramach tzw. „społecznych elektrowni” udostępniamy je sąsiadom z dzielnicy.

     

    Zielona energia

    Pod tym hasłem kryją się ekologiczne rozwiązania w zakresie przechowania nadwyżek energii tworzonej z odnawialnych źródeł. Przede wszystkim mowa tu o zielonym wodorze używanym jako paliwo do samochodów, samolotów czy statków. Uważa się go za kluczowy element transformacji energetycznej na świecie.

     

    Digital twin

    Z poszukiwaniem nowych technologii nierozerwalnie wiąże się digital twin czyli system cyfrowego bliźniaka. Jego walory są szczególnie mocno zauważalne w przemyśle, gdzie przy jego pomocy możliwe jest opracowanie nowych instalacji i szukanie specjalistycznych i precyzyjnych danych.

     

    Zmiana podejścia z konsumpcyjnego do zamkniętego jest konieczna

    Rozwój gospodarczy doprowadził do industrializacji i konsumpcjonizmu. Globalizacja produkcji i powszechny dostęp do wielu produktów przez lata potęgowały konsumpcjonistyczne podejście do życia. Ten model gospodarki nie jest jednak w stanie poradzić sobie ze zmniejszającymi się zasobami i nadmiarem odpadów. Dlatego konieczna jest zmiana podejścia i eko-konsumpcja czyli konsumpcja zrównoważona. By uniknąć katastrofy ekologicznej, należy zwrócić uwagę na cyrkularną gospodarkę i realizację celów społeczno-ekonomicznych przy uwzględnieniu minimalnie negatywnego lub wręcz pozytywnego wpływu na środowisko. Zrównoważona konsumpcja to nie tylko minimalizowanie marnotrawstwa, ale także realny wpływ przedsiębiorców i kreowanie zachowań klientów np. przez zmianę opakowań plastikowych na papierowe. Równie istotne są tu także takie zagadnienia jak np. ekonomia najmu.

     

    Long life – czy śmieci mają wartość?

    Wśród odpadów produkowanych na całym świecie około 50 proc. trafia na wysypiska, 20 proc. do spalarni, a jedynie 30 proc. poddawane jest recyklingowi. Problem polega na trudności w przekształcaniu odpadów komunalnych w produkty o wartości wyższej niż bioenergia. A mogłaby to być poważna alternatywa dla paliw kopalnych. Odpowiednia obróbka strumieni odpadów, procesy fermentacji i oczyszczania mogłyby prowadzić do przekształcania frakcji surowców w użyteczne związki. Wytwarzanie produktów wysokiej jakości jest nie tylko możliwe, ale wręcz konieczne, by pomóc Europie stać się gospodarką o obiegu zamkniętym.

     

    Gospodarka Obiegu Zamkniętego – czym jest?

    Tymczasem obecnie funkcjonujemy w modelu: „kup tani produkt, szybko go zużyj i wyrzuć”. W samej Unii Europejskiej co roku produkuje się około 2,5-3 mld ton odpadów. Kurczące się surowce, materiały i energia sprawiają, że zaczynamy myśleć inaczej. GOZ powinna zakładać wykorzystywanie produktów maksymalnie długo przy jednoczesnym minimalizowaniu odpadów, jak również ponowne wykorzystywanie surowców powstałych z odpadów. Chodzi więc o model: „surowce, produkcja, konsumpcja, recykling, surowce, produkcja…”. W ten sposób wydłuża się cykl życia produktów i ogranicza odpady do minimum, a przez to wpływa na lepszą kondycję ekosystemów i środowiska. Co więcej, redukuje się w ten sposób emisję gazów cieplarnianych i zmniejsza zależność od surowców. Z przedsiębiorczego punktu widzenia GOZ może zwiększać konkurencyjność, pobudzać rozwój innowacji i wzrost gospodarczy.

     

    Jakie korzyści płyną z segregacji bio odpadów?

    Duże znaczenie ma także proces segregowania i przetwarzania bioodpadów na związki, z których następnie produkować można biopaliwa, bioplastiki, a nawet mydło czy olej omega-3. Bio odpady to około 34 proc. wszystkich odpadów, które często gromadzone są z odpadami resztkowymi i niepotrzebnie trafiają na wysypisko. Odpowiednia segregacja bio odpadów minimalizuje problemy środowiskowe w postaci wytwarzania metanu, a wytwarza biogaz, z którego wytwarza się energię cieplną i elektryczną. Kompostowanie i fermentacja odpadów może też prowadzić do wytworzenia nawozów niezbędnych w rolnictwie.

    #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Od dziś Białostoczanie mogą starać się o dofinansowanie na zmianę ogrzewania budynku, kolektory słoneczne oraz fotowoltaikę

    Białystok dofinansuje wymianę kopciuchów tj. trwałą zmianę systemu ogrzewania opartego na paliwie stałym, polegającą na:

    • Podłączeniu do miejskiej sieci ciepłowniczej
    • Zainstalowaniu ogrzewania gazowego
    • Zainstalowaniu ogrzewania elektrycznego
    • Zainstalowaniu ogrzewania olejowego
    • Zainstalowaniu pomp ciepła
    • Zainstalowanie kolektorów słonecznych

    Uprawnionymi do składania wniosków o udzielenie dotacji na te przedsięwzięcia są osoby fizyczne. Dotacje będą przyznawane do 90 proc. poniesionych kosztów kwalifikowanych, do kwoty 10 tys. zł. Wnioski o udzielenie dotacji należy składać w terminie od dziś tj. 8 maja do 23 czerwca 2023 roku.

    Mieszkańcy zainteresowani dotacjami na zmianę ogrzewania i kolektory mogą składać deklaracje:

    • W Urzędzie Miejskim w Białymstoku w dniach i godzinach pracy urzędu
    • Drogą pocztową na adres Urzędu Miejskiego w Białymstoku
    • Elektronicznie korzystając z elektronicznej skrzynki podawczej

    Wysokość kwoty przeznaczonej w budżecie Białegostoku w 2023 roku na dotacje do zadań dotyczących ochrony środowiska, realizowanych na zasadach określonych w programie Ograniczania Niskiej Emisji, wynosi 200 tys. zł.

    Miasto Białystok ogłasza także nabór wniosków o dotację celową na dofinansowanie kosztów zadań inwestycyjnych z zakresu ochrony środowiska polegających na montażu instalacji fotowoltaicznych na potrzeby budynków mieszkalnych jednorodzinnych na terenie Białegostoku. Wnioski można składać od 4 maja do 31 lipca 2023 roku. Kwota dofinansowania wynosi 70 proc. kosztów poniesionych przez wnioskodawcę na zakup i montaż instalacji fotowoltaicznej, jednak nie więcej niż 12 tys. zł.

    „Jeśli ktoś zamontuje droższe panele będzie musiał pokryć wkładem własnym.”- mówił Adam Musiuk – Wiceprezydent miasta.

    Miasto nie ogranicza też możliwość dofinansowania z innych programów.

    Za symboliczną cenę każdy z białostoczan może doprowadzić do tego, że produkcja zielonej energii będzie w Białymstoku jak największa.” – dodał wiceprezydent.

    Co ważne. Dofinansowanie nie pokrywa kosztów modernizacji wewnętrznej instalacji elektrycznej niezbędnej dla wykorzystania energii elektrycznej z instalacji fotowoltaicznej, kosztów wzmocnienia konstrukcji dachu, dokumentacji projektowej.

    Instalacje fotowoltaiczne mogą zostać umiejscowione na dachu i gruncie. Wyjątek stanowią dachy pokryte azbestem, na których nie będą mogły zostać zainstalowane panele PV.

     

    #OZE #Fotowoltaika #Ogrzewanie #PV #Pompyciepła #Kolektorysłoneczne #Dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    RAPORT ROCZNY 2022 – ODNAWIALNE ŹRÓDŁA ENERGII (OZE) w Polsce

    Wstęp. 

    Rynek odnawialnych źródeł energii (OZE) jest jednym z najszybciej rozwijających się sektorów na świecie. Wraz z rosnącym zapotrzebowaniem na energię oraz zwiększającymi się kosztami paliw kopalnych, coraz więcej państw decyduje się na inwestycje w OZE. Energetyka odnawialna to nie tylko kwestia ochrony środowiska, ale także szansa na rozwój gospodarczy i niezależność energetyczną.

    W raporcie przedstawimy obecny stan rynku OZE w Polsce oraz perspektywy jego rozwoju. Omówimy też najważniejsze szanse inwestycji w OZE, w tym z fotowoltaiką, pompami ciepła oraz magazynami energii.

    Ile wyprodukowano i zainstalowano energii z OZE do 2022 roku w porównaniu do 2021?  

    Moc elektryczna zainstalowana w elektrowniach OZE

     Produkcja energii elektrycznej w elektrowniach OZE


    Zainstalowana moc w elektrowniach OZE w 2022 roku według kwartałów

    W 2022 roku dla instalacji OZE najlepszy okazał się być pierwszy kwartał, który łącznie osiągnął 1 446 MW zainstalowanej mocy. Dobry wynik osiągnął również czwarty kwartał z wynikiem 1 199 zainstalowanej mocy. Powyższy wykres przedstawia, że początek i koniec 2022 roku pod kątem instalacji mocy z OZE był najlepszy, zaś spadkowy okazał się cały środek roku tj. 2Q oraz 3Q.

    Ile łącznie było instalacji OZE w 2022 roku?

    Na koniec grudnia 2022 roku zanotowano łącznie 357 093 sztuk instalacji OZE.

    Pieczę w 2022 roku w alternatywnych źródłach energii w Polsce stanowi głównie fotowoltaika, która
    w ubiegłym roku odnotowała w Polsce łącznie 356 966 instalacji. Na kolejnych miejscach znalazła się energetyka wiatrowa z 63 instalacjami, biogazowa z 32 instalacjami, czy biomasowa z 17 instalacjami. Źródła wodne w 2022 roku zanotowały 14 instalacji, a hybrydowe zaledwie jedną instalację.


    Liczba instalacji PV w Polsce na 31 grudnia 2022 roku 

    W 2022 roku największy przyrost instalacji miał marzec, w którym zainstalowano ponad 73 tys. sztuk paneli fotowoltaicznych. Stanowi to 20,5 proc. łącznej liczby instalacji PV zanotowanej na 31 grudnia w Polsce
    tj. 356 966 sztuk. Na kolejnych miejscach pod względem liczby instalacji paneli fotowoltaicznych uplasował się: kwiecień, luty, styczeń, maj oraz czerwiec. Z kolei najsłabszym miesiącem dla instalacji fotowoltaicznych w 2022 roku był listopad, który odnotował zaledwie niecałe 13 tys. sztuk instalacji PV.

    Ile zainstalowano w Polsce pomp ciepła?

    W 2022 roku zainstalowano łącznie 203 tys. pomp ciepła. Jest to rekordowa sprzedaż. W ubiegłym roku
    co trzecie urządzenie grzewcze w ogólnej liczbie sprzedanych źródeł w Polsce było pompą ciepła. Sprzedaż pomp w 2022 roku w stosunku do 2021 roku wzrosła o 120 proc.

    Według raportu Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC) w 2022 roku liczba sprzedanych pomp ciepła typu powietrze / woda w Polsce zwiększyła się o 137 proc. w porównaniu
    do 2021 roku i wyniosła łącznie 188,2 tys. sztuk. Oznacza to ponad 100 – krotny wzrost rynku pomp ciepła typu powietrze / woda w ciągu ostatnich 10 lat w Polsce. Przyczyną tego jest spadek zaufania do paliw kopalnych w wyniku kryzysu energetycznego.

    Polacy najczęściej sięgali po pompy powietrzne, natomiast na drugim miejscu znalazły się pompy typu powietrze / woda oraz na trzecim pompy typu solanka / woda. Źródło: PORT PC oraz TERMOMODERNIZACJA

    Promowanie i rozpowszechnianie informacji nt. dostępności programów dotacyjnych służy coraz większej aplikacji o środki pomocowe. W samym grudniu 2022 roku udział wniosków o wymianę źródeł ciepła
    z pompami ciepła w programie Czyste Powietrze osiągnął aż 63 proc.

    Ile zainstalowano w Polsce magazynów energii?

    Polska Izba Magazynowania Energii i Elektromobilności (PIME) oszacowała, że z końcem 2022 roku w Polsce funkcjonowało około 7 000 przydomowych magazynów energii o łącznej mocy 27,5 MW i pojemności 55 MWh. Około 2 000 urządzeń zostało zainstalowanych od 2021 roku, a więc od momentu pojawienia się planów wdrożenia systemowych dotacji na zakup tych urządzeń.

    Źródło: PIME

    Wzrost zainteresowania magazynami energii w 2022 roku można przypisać uruchomieniu w tym roku systemowych dofinansowań. Dalsze zainteresowanie magazynami energii może być obiecujące
    w kontekście zainicjowania rozwoju tego rynku w Polsce w przyszłości.

    Wyniki krajów UE w 2022 roku – jak wypada Polska?

    Kryzys energetyczny dopinguje europejskie państwa do wzmocnienia wysiłków w przechodzeniu na odnawialne źródła energii. Polska znajduje się wśród 10 największych rynków fotowoltaicznych na świecie i jest trzecim rynkiem, zaraz po Niemczech i Hiszpanii w Europie.

    Ubiegły rok okazał się pod względem przyrostu nowych mocy w fotowoltaice jeszcze lepszy niż 2021 rok. W pierwszym kwartale 2022 roku zmiany rozliczania nowych prosumentów wywindowały inwestycje w mikroinstalacje. Ponadto rekordowo wysokie ceny energii przyspieszyły inwestycje w OZE, które dają szybką stopę zwrotu. Branża fotowoltaiczna uporała się też z największymi zakłóceniami w łańcuchach dostaw, jakie powodowała pandemia COVID-19.

    „W 2022 roku po raz pierwszy energia słoneczna ujawniła swój prawdziwy potencjał w UE” – podkreśliła organizacja Solar Power Europe. Według jej szacunków, w 27 państwach członkowskich UE przyłączono
    w ubiegłym roku do sieci nowe instalacje fotowoltaiczne o łącznej mocy 41,4 GW, co stanowi wzrost o 47 proc. w porównaniu z 2021 rokiem.
    „Jesteśmy przekonani, że dalszy rozwój rynku będzie przewyższać wszelkie oczekiwania, przyłączenia przekroczą poziom 50 GW w 2023 roku i wzrosną w porównaniu z dzisiejszymi wynikami ponad dwukrotnie
    do 85 GW w 2026 roku.”
    – oceniła Solar Power Europe.

    Perspektywy rynku odnawialnych źródeł energii w 2023 roku

    Perspektywy rynku odnawialnych źródeł energii (OZE) na 2023 rok są obiecujące. Oczekuje się, że rozwój OZE będzie kontynuowany w następnych latach, a udział OZE w globalnym miksie energetycznym będzie nadal stale rosnąć. Poniżej kilka głównych czynników, które mogą przyczynić się do pozytywnych perspektyw rynku OZE w 2023 roku:

    1. Wzrost globalnej świadomości ekologicznej.
      Coraz większa liczba ludzi zdaje sobie sprawę z wpływu emisji gazów cieplarnianych na środowisko
      i klimat, co przyczynia się do większego zainteresowania OZE. Politycy i decydenci podejmują również działania na rzecz poprawy stanu środowiska, co wpłynie na rozwój rynku OZE w przyszłości.
    2. Spadek kosztów produkcji energii z OZE.
      W ciągu ostatnich kilku lat koszty produkcji energii z OZE znacznie spadły, co czyni ją bardziej konkurencyjną w porównaniu z tradycyjnymi źródłami energii. Ceny energii słonecznej i wiatrowej spadły o ponad 80 proc. w ciągu ostatniej dekady, a spadek ten dalej może być kontynuowany.
    3. Inwestycje i zachęty rządowe.
      Rządy na całym świecie udzielają coraz większych zachęt i inwestycji dla projektów OZE, co przyczynia się do ich rozwoju. Wiele krajów wprowadza również cele związane z redukcją emisji gazów cieplarnianych, co przyczynia się do wzrostu udziału OZE w miksie energetycznym. W Polsce od kwietnia bieżącego roku funkcjonuje kolejna edycja programu Mój Prąd z jeszcze większymi dotacjami na OZE.
    4. Postęp technologiczny.
      Rozwój technologii związanych z OZE, takich jak magazynowanie energii, sieci inteligentne i systemy zarządzania energią, pozwala na lepszą integrację OZE w sieci energetycznej, tym samym zwiększając efektywność wszystkich jego źródeł.
    Podsumowanie

    Rok 2022 był pełen zawirowań dla całego rynku OZE. Atak Rosji na Ukrainę wywołał geopolityczne trzęsienie ziemi, które zrewidowało politykę energetyczną nie tylko Polski, ale i Unii Europejskiej oraz Stanów Zjednoczonych. Największy od 50 lat kryzys energetyczny skłonił do przyspieszenia procesu odejścia
    od paliw kopalnych i zwiększenia inwestycji w OZE. Rządy na całym kontynencie wprowadziły również warte miliardy euro pakiety pomocowe, chroniące obywateli przed podwyżkami cen energii.

    Bardzo ważnym elementem dla rynku OZE w Polsce stała się decyzja o budowie pierwszej w Polsce elektrowni atomowej. Przez niemal cały 2022 rok przedstawiciele Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz Aktywów Państwowych wybierali wykonawców projektu. W wyścigu brały udział spółki z Korei Południowej
    i Francji, jednak ostatecznie zwyciężył Westinghouse Electric ze Stanów Zjednoczonych.

    Warto również wspomnieć o rekordowych wynikach instalacji pomp ciepła w Polsce oraz o net-billingu, który był jednym z głównych tematów w branży PV w ubiegłym roku.

    Podsumowując perspektywy rynku OZE są pozytywne, a ich rozwój będzie kontynuowany w kolejnych latach. Coraz więcej krajów na całym świecie zobowiązuje się do redukcji emisji gazów cieplarnianych
    i do przyspieszenia przejścia na czystsze źródła energii. Wiele krajów wprowadza także coraz ambitniejsze cele dotyczące udziału OZE w miksie energetycznym. Wraz z postępem technologicznym i spadkiem kosztów produkcji energii z OZE, rynki te stają się coraz bardziej atrakcyjne dla inwestorów i przedsiębiorców.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Pompyciepła #Magazynyenergii #Polska #UE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Okna fotowoltaiczne rumuńskiej technologii na potrzeby przygotowania cwu

    Rumuński start-up Photovoltaic Windows zaprezentował nowatorski system do przygotowania ciepłej wody użytkowej, który zasilany jest poprzez półprzezroczyste szkło fotowoltaiczne wykonane z tellurku kadmu (Cdte). Rozwiązanie nie wymaga zastosowania falownika ani magazynu energii i dedykowany jest dla budownictwa mieszkaniowego.

    Zastosowane okna fotowoltaiczne to produkt wyprodukowany przez chińskie przedsiębiorstwo Advanced Solar Power (ASP). Cienkowarstwowe szkło solarne wykonane z CdTe charakteryzuje stopień przezroczystości między 10 proc. a 90 proc.. Najwyższej przezroczystości okno posiada moc nominalną na poziomie 8 W, zaś najniższej na poziomie 76 W. Szkło posiada wymiary 1200 mm x 600 mm x 7 mm, co daje powierzchnię 0,72 m2  oraz waży 12 kg. System pracuje w zakresie od -40°C do 85°C i posiada współczynnik temperatury -0,214 proc. / 1°C. Rozwiązanie zakłada użycie grzałek działających zarówno przy zastosowaniu stałego prądu generowanego przez szyby fotowoltaiczne, jak i przy wykorzystaniu zmiennego prądu dostarczanego z sieci elektroenergetycznej. Takie działanie nie wymaga zastosowania inwertera, który służy zamianie stałego prądu z okien fotowoltaicznych na prąd zmienny.

    Jak twierdzi przedstawiciel firmy  Photovoltaic Windows, Adrian Baisan, przy odpowiednim położeniu, orientacji oraz oświetleniu prezentowany system może zaspokoić przeszło 50 proc. rocznego zapotrzebowania na ciepłą wodę użytkową dla gospodarstwa domowego zamieszkującego przez 3-4 osobową rodzinę.

     

    #OZE #fotowoltaika #cwu #technologie #innowacje #energetyka #energia

    Kategorie
    Elektromobilność

    Miasto Łomża inwestuje w kolejne autobusy elektryczne

    Przedmiotem zamówienia jest zakup i dostawa czterech nowych elektrycznych, niskopodłogowych autobusów miejskich, które przeznaczone zostaną do wykonywania przewozów w publicznej komunikacji miejskiej. Autobusy powinny mierzyć od 9 do 11,5 metra i pomieścić mają minimum 55 osób.

    Elektryczny silnik autobusu powinien pozwolić na przejechanie minimum 240 km. Ponadto wszystkie pojazdy muszą być dostosowane do przewozu osób niepełnosprawnych. Pierwszymi zakupionymi przez Łomżę autobusami elektrycznymi były Yutong E12. Obecnie elektryki obsługują już główne linie komunikacyjne.

    „Staramy się czynić miasto coraz bardziej ekologicznym i pozyskiwać środki na ten cel. Jednym z takich działań, oprócz systemu roweru miejskiego, czy różnego rodzaju akcji pro-środowiskowych, jest właśnie inwestycja w autobusy elektryczne, dzięki którym powietrze w naszym mieście zyska na jakości. Warto również nadmienić, że jesteśmy wyróżniani w krajowych rankingach, jako miasto przyjazne środowisku.” – podkreślił Mariusz Chrzanowski -Prezydent Łomży.

    Równolegle z elektryfikacją taboru autobusowego Łomża rozwija instalacje OZE i magazyny energii do jego zasilania. Pierwsze panele fotowoltaiczne powstały już w 2017 roku na terenie bazy MPK, a docelowa moc wszystkich instalacji ma wynieść 500 kW. Łomża jest tym samym jednym z polskich prekursorów zastosowania OZE na potrzeby transportu publicznego.

    Przedmiot zamówienia na kolejne pojazdy elektryczne jest realizowany w ramach przedsięwzięcia „Rozwój zielonego transportu publicznego w Łomży”, dla którego w dniu 3 października 2022 roku zawarto umowę o dofinansowanie z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Dostawa autobusów ma zostać zrealizowana do 30.04.2024 roku.

    Miasto Łomża jest jednym z wielu miast, które inwestują w autobusy elektryczne w celu zmniejszenia emisji CO2 i innych zanieczyszczeń powietrza. Takie inwestycje mają kluczowe znaczenie dla walki z globalnym ociepleniem i ochrony środowiska.

     

    #OZE #Elektromobilność #Polska

    Kategorie
    OZE

    Pomorskie prezentuje swoje możliwości w sektorze offshore na targach w Houston

    Od ponad 50 lat specjaliści ds. energetyki spotykają się na Offshore Technology Conference (OTC) w Houston, aby wymieniać się pomysłami i doświadczeniem w zakresie branży morskiej. W tym roku na wydarzenie zgłosiło się 1000 wystawców i 24 000 specjalistów z ponad 90 krajów. Konferencja i towarzyszące jej targi gromadzą inżynierów, techników, przedstawicieli kadry kierowniczej, naukowców, menedżerów i inwestorów z wszystkich dziedzin sektora energetyki morskiej.

    Pomorskie na OTC

    Invest in Pomerania oraz Pomorski Broker Eksportowy  – samorządowe inicjatywy koordynowane przez Agencję Rozwoju Pomorza – zorganizowały na OTC stoisko województwa pomorskiego oraz wyjazd pomorskich firm dostarczających produkty i usługi dla branży offshore oil&gas .

    „Jest wiele powodów, dla których trzeba być w takich miejscach jak Houston. Kompetencje i doświadczenia naszych firm pozwalają nam konkurować na rynkach światowych i to chcemy tu pokazać. OTC to okazja do poszukiwania inwestorów z tego sektora oraz najnowszych rozwiązań, które mogłyby się przyczynić do budowy niezależności energetycznej naszego kraju” – mówi Mieczysław Struk – Marszałek województwa pomorskiego.

     

    Silna branża: od projektu po realizację

    Tak, jak domeną południowej Polski pozostaje górnictwo tradycyjne, tak Pomorze od lat rozwija silny klaster firm świadczących szeroki wachlarz usług z zakresu wydobycia węglowodorów z dna morskiego. Siłę regionu stanowią specjalistyczne kadry. Lokalne uczelnie rokrocznie wprowadzają na rynek pracy absolwentów po kierunkach technicznych, dzięki czemu, lokalne przedsiębiorstwa mogą z sukcesami realizować zaawansowane projekty dla globalnych dostawców. Branża łączy skutecznie wiedzę, ogromne doświadczenie i umiejętność wykorzystania najnowocześniejszych technologii.

    Konferencja OTC jest okazją, aby zobrazować ten potencjał. Na stoisku swoją ofertę prezentuje m. in. Mostostal Pomorze SA, producent wielkogabarytowych konstrukcji stalowych oraz aluminiowych sprzedawanych na rynki zagraniczne i krajowe. Spółka realizuje wysoko zaawansowane i specjalistyczne projekty głównie dla branży offshore, w tym przemysłu wydobywczego nafty i gazu, platform wiertniczych, instalacji podwodnych oraz morskiej energetyki wiatrowej. Wykonuje konstrukcje i instalacje dla przemysłu petrochemiczno-rafineryjnego, budowlanego, infrastrukturalnego czy stoczniowego.

    „Zbudowaliśmy konstrukcje dla 16 morskich farm wiatrowych, w tym dla pierwszej zlokalizowanej u wybrzeży USA – Vineyard. Pracujemy nad rozszerzeniem działalności na nowe rynki, dlatego w tym roku uczestniczymy w OTC w Houston. Jesteśmy wyspecjalizowani w branży offshore i jako jedna z nielicznych firm w Polsce dostarczamy wielkogabarytowe konstrukcje stalowe zgodnie ze światowymi standardami jakości.” – mówi Arkadiusz Aszyk – Chief Executive Officer, Mostostal Pomorze SA.

    W pomorskiej delegacji uczestniczy także polski oddział międzynarodowego koncernu Bilfinger. Firma świadcząca nowoczesne usługi doradcze i inżynieryjne posiada klientów w branży chemicznej, energetycznej i przemysłowej. W Houston prezentuje swoje propozycje dla branży ropy i gazu oraz offshore. W swoim portfolio ma realizacje dla firm zagranicznych, a w Polsce dla tak dużych podmiotów jak Grupa LOTOS SA, LOTOS Terminale, Naftoport , PKN ORLEN, Rafineria Gdańska oraz PERN.

    Ofertę nowoczesnych i innowacyjnych rozwiązań oraz usług na pomorskim stoisku prezentują takie firmy jak PELIXAR SA i Flint Systems. Pierwsza z nich dostarcza kompleksowe rozwiązania robotyki lotniczej dla firm, przemysłu i instytucji. Oferuje drony lotnicze i systemy do wielu zadań jak poszukiwanie i ratownictwo, pomiary i detekcja, dozór techniczny i inspekcje oraz systemy monitoringu. Flint Systems proponuje klientom symulatory szkoleniowe wykorzystujące wirtualną rzeczywistość, przygotowujące pracowników z każdej branży, w tym offshore.

    „Nasze narzędzie szkoleniowe, czyli symulator statku CTV oparty o technologię VR, ma wiele zalet. Pozwala on na przeprowadzenie szkoleń w warunkach zbliżonych do rzeczywistych, ale jednocześnie bez ryzyka dla pracowników. Możemy zasymulować dowolną sytuację, dowolne warunki pogodowe, ćwiczyć postępowanie w warunkach zagrażających życiu. A to wszystko w warunkach pełnej imersji, czyli zanurzenia w wirtualnym świecie.” – Leszek Tarnawski, prezes zarządu Flint Systems.

    Na stoisku obecny jest również Baltic Diving Solution, dostawca usług w zakresie prac podwodnych, inspekcji pojazdami ROV oraz dronami AUV. Zajmuje się również badaniami, przeglądami oraz doradztwem i nadzorem projektowym, głównie dla sektora ropy i gazu, energetyki odnawialnej oraz hydrotechniki.

    Partnerem regionalnego stoiska jest też Bota Technik, firma zajmująca się serwisem układów napędowych i automatycznych w urządzeniach wykorzystywanych w sektorze morskim, oraz Polskie Forum Technologii Morskich.

    To tylko część z oferty, która w Houston pokazuje siłę polskiej branży morskiej. Zespół Invest in Pomerania prezentuje na nim m.in. swój najnowszy raport Focus on: Maritime Sector in Pomerania 2023, w którym szeroko przedstawiono atuty Pomorza w zakresie aktualnych trendów napędzających branżę morską ze szczególnym uwzględnieniem niskoemisyjności oraz digitalizacji.

    „W ostatnim czasie obsługujemy coraz więcej zapytań projektowych w obszarze offshore oil&gas. Wojna w Ukrainie silnie symuluje branże, a co za tym idzie rośnie zapotrzebowanie na zaawansowane projekty inżynieryjne. W efekcie firmy zagraniczne poszukają nowych lokalizacji pod  centra projektowe, a w tym kontekście Trójmiasto ma do zaoferowania dostęp do świetnie przygotowanych kadr.” – przekonuje Mikołaj Trunin – Deputy Director, Invest in Pomerania.

     

    #OZE #Offshore

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Powstała pierwsza ścieżka rowerowa z wykorzystaniem modułów fotowoltaicznych

    Przez ostatnie lata próbowano już rozmieścić moduły fotowoltaiczne wzdłuż ścieżek rowerowych, jednak żadne z tych planów nie doszło do realizacji. Zazwyczaj podstawowym problemem w tego typu instalacjach było to, że panele były instalowane na chodniku, przez co tym samym były one narażone na uszkodzenia.

    Mając na uwadze poprzednie niepowodzenia, Niemcy zdecydowali się na zainstalowanie paneli nad ścieżką rowerową, wykorzystując w tym celu konstrukcję przypominającą dach. Instalacja fotowoltaiczna  ma łączną moc 282,7 kW i rozciąga się na 300 metrowym odcinku drogi. Projekt ma generować ok. 280 000 kWh energii elektrycznej rocznie. Na konstrukcję dachu wykorzystano 38 segmentów ze stali ocynkowanej. Ponadto w projekcie użyto paneli niemieckiego producenta Solarwatt, które w połączeniu z innowacyjnym systemem “Click Plain Pro” firmy Clickcon tworzą solidną konstrukcję dachu.

    Zastosowane moduły posiadają pozytywną opinię Niemieckiego Instytutu Techniki Budowlanej. Oznacza to, że mogą być stosowane bez dodatkowych ograniczeń w sektorze prywatnym, a także publicznym. Firma Badenova przy budowie ścieżki rowerowej współpracowała z miastem Freiburg oraz z Towarzystwem Fraunhofera. Dlatego też energia wytwarzana przez obiekt będzie wykorzystywana przede wszystkim w laboratoriach i budynkach Towarzystwa, które jest również dzierżawcą i operatorem obiektu. Dodatkowo Towarzystwo Fraunhofera zajmie się monitorowaniem przebiegu projektu.

    Według zarządu firmy, konieczne jest wymyślenie fotowoltaiki na nowo, tak aby tego typu projekty mogły być integralną częścią krajobrazu miast. Pomysł na wykorzystanie fotowoltaicznych dachów pokazuje, w jaki sposób można wykorzystać przestrzeń miejską, tak aby miała ona podwójną funkcjonalność.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika

    Kategorie
    OZE

    Biden zwołał Forum Głównych Gospodarek ds. Energii i Klimatu. Co z tego wyniknęło?

    Mające na celu zmobilizowanie wysiłków na rzecz rozwiązania kryzysu klimatycznego, Forum Głównych Gospodarek zgromadziło przywódców Argentyny, Australii, Brazylii, Kanady, Egiptu, Komisji Europejskiej, Niemiec, Indonezji, Japonii, Korei, Meksyku, Turcji, Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz Wielkiej Brytanii, a także Sekretarza Generalnego ONZ czy Ministrów z Chin, Francji, Indii i Włoch. Wydarzeniu przewodniczył specjalny wysłannik prezydenta USA ds. klimatu – John Kerry.

    Wygłaszając wstępne uwagi po przemówieniu otwierającym prezydenta Bidena, dr. Birol podkreślił światowym przywódcom, że gospodarka czystej energii pojawia się szybciej, niż wielu ludzi myśli, ze względu na szybki postęp w technologiach, takich jak energia słoneczna, samochody elektryczne i pompy ciepła. Jednakże nadal potrzebujemy odważniejszych działań, aby uniknąć najgorszych skutków zmiany klimatu. Kilku liderów, którzy również przemawiali podczas wydarzenia, odniosło się do uwag dr Birola i analizy IEA.

    Aby wesprzeć dialog na Forum Głównych Gospodarek i podczas innych wydarzeń wielostronnych, w tym Konferencji Klimatycznej COP28, IEA opublikowało nowy raport na temat Wiarygodnych ścieżek do 1,5°C, który skupia się na kluczowych obszarach działań potrzebnych w tej dekadzie, aby dotrzymać porozumienia paryskiego celem ograniczenia wzrostu temperatury na świecie do 1,5°C.

     

    Elektromobilność

    Rosnąca sprzedaż samochodów elektrycznych ma w tym roku wzrosnąć o 35 proc., ustanawiając tym samym nowy rekord.

    Globalna sprzedaż samochodów elektrycznych ma wzrosnąć w tym roku do kolejnego rekordu, zwiększając ich udział w całym rynku samochodowym do blisko jednej piątej i prowadząc do poważnej transformacji przemysłu samochodowego, która ma wpływ na sektor energetyczny – zwłaszcza naftowy.

    W 2022 roku na całym świecie sprzedano ponad 10 milionów samochodów elektrycznych i oczekuje się, że sprzedaż wzrośnie o kolejne 35 proc. w 2023 roku, osiągając poziom 14 milionów. Ten gwałtowny wzrost oznacza, że udział samochodów elektrycznych w całym rynku samochodowym wzrósł z około 4 proc. w 2020 roku do 14 proc. w 2022 roku, a według najnowszych prognoz, ma wzrosnąć jeszcze bardziej do 18 proc. w bieżącym roku.

    Zdecydowana większość dotychczasowej sprzedaży samochodów elektrycznych koncentruje się głównie na trzech rynkach – Chinach, Europie i Stanach Zjednoczonych. Ambitne programy polityczne oznaczają, że do 2030 roku średni udział samochodów elektrycznych w całkowitej sprzedaży na tych trzech rynkach ma wzrosnąć do około 60 proc.

    Tendencje mają znaczący wpływ na światowy popyt na ropę. Do 2030 roku rozwój pojazdów elektrycznych pozwoli uniknąć zapotrzebowania na co najmniej 5 milionów baryłek ropy dziennie na całym świecie.

     

    Morska energetyka wiatrowa

    Europa ma kluczową okazję, aby wykorzystać ogromny potencjał Morza Północnego w zakresie wytwarzania energii elektrycznej z morskich turbin wiatrowych, aby przyspieszyć zarówno przejście na czystą energię, jak i wiodącą pozycję w produkcji technologii czystej energii.” – powiedział dyrektor wykonawczy MAE w swoim przemówieniu do przywódców europejskich rządów w zeszłym tygodniu na szczycie Morza Północnego w Ostendzie w Belgii.

    W szczycie uczestniczyli przywódcy z Belgii, Danii, Komisji Europejskiej, Francji, Niemiec, Irlandii, Luksemburga, Holandii i Norwegii, którzy podpisali deklarację współpracy. Do szefów rządów dołączyli ministrowie energii oraz prezesi spółek z sektora energetycznego zaangażowanych w rozwój morskiej energetyki wiatrowej.

    W swoich uwagach dr Birol zauważył, że morska energia wiatrowa na Morzu Północnym zasila już 25 milionów gospodarstw domowych i może sześciokrotnie zaspokoić całe zapotrzebowanie Europy na energię elektryczną. Podkreślił, że jako region, w którym po raz pierwszy rozwinęła się morska energia wiatrowa, Europa powinna dążyć do pozostania światowym liderem w produkcji potrzebnych jej technologii, dążąc do wzmocnienia swojej konkurencyjności przemysłowej w nowej gospodarce energetycznej.

    Następnego dnia dr Birol udał się do Kopenhagi, aby wygłosić przemówienie otwierające doroczne wydarzenie WindEurope, stowarzyszenia branżowego reprezentującego europejski sektor energii wiatrowej. Przemawiając przed ponad tysiącem uczestników, podkreślił znaczenie wiatru dla europejskiego sektora energetycznego, wskazując, że po raz pierwszy w tym roku wytworzy on w regionie więcej energii elektrycznej niż węgiel i wyprzedzi zarówno gaz ziemny, jak i energię jądrową. Do 2027 roku ma stać się największym pojedynczym źródłem energii elektrycznej w Europie.

     

    #OZE #Elektromobilność #Energetykawiatrowa

    Kategorie
    OZE

    Jak zaopiekować się wodą w mieście – strategia włodarzy polskich miast

    – Woda w mieście – jak nią mądrze gospodarować? Z tego akapitu dowiemy się o tym, jakie wyzwania czekają na włodarzy polskich miast w związku ze zmieniającym się klimatem.

    Smart City Forum – co to za konferencja? Poznamy lepiej konferencje goszczącą najważniejsze osoby odpowiedzialne za zarządzania gospodarką wodną w polskich miastach.

    – Ważne pytania – jeszcze ważniejsze odpowiedzi. Żeby uzyskać wartościowe i pomocne odpowiedzi, należy wiedzieć, jakie zadać pytania. Takie właśnie przygotowaliśmy!

    – Jak realizować najważniejsze założenia dotyczące gospodarki wodnej w mieście? Dowiedzmy się, co można zrobić, żeby poprawić gospodarkę wodną w polskich miastach.

     

    Woda w mieście – jak nią mądrze gospodarować?

    Nie ma wątpliwości co do tego, że trzeba stale reagować na zmieniającą się rzeczywistość, szukając rozwiązań ułatwiających życie. Muszą o tym pamiętać włodarze miast zmagający się z dużymi problemami w zakresie gospodarki wodnej. Niezbędne są tu nowoczesne technologie, które przyczyniają się do oszczędności wody. A ma to szczególne znaczenie wobec zmian klimatycznych. Widzimy, jak pogoda jest zmienna i nieobliczalna, a występujące zjawiska coraz bardziej skrajnie. Jak susze to długotrwałe, jak ulewy to intensywne potrafiące zalać miasto. A jak pokazują wyniki badań – przyszłość jawi się pod tym względem jeszcze bardziej niespokojnie, co oznacza, że ekstremalne zjawiska, które obserwujemy obecnie, będą jeszcze bardziej nasilone i częstsze. Trzeba jednocześnie pamiętać, że wzrost zagrożenia powodziowego wynika zarówno ze zmian klimatu, jak i czynników antropogenicznych oraz niewłaściwej gospodarki przestrzennej, między innymi przez to, że władze realizują inwestycje na terenach zagrożenia powodziowego.

    Władze ośrodków miejskich muszą stale trzymać rękę na pulsie, żeby ograniczyć takie ryzyko. Pomagają w tym nowoczesne technologie do wykrywania usterek i wycieków wody, co zwiększa bezpieczeństwo, na przykład poprzez odcięcie dopływu wody przy zalaniach. Wspierają one też w inny sposób, analizując i monitorując czystość wód w rzekach. Jakość wody w polskich miastach bywa różna, lecz w większości przypadków nie jest zadowalająca, tym bardziej warto korzystać ze sprawdzonych rozwiązań technologicznych, które pomagają z tymi zagadnieniami. Muszą jednocześnie z równą mocą mądrzej planować różne inwestycje, biorąc pod uwagę obecne i przyszłe wyzwania.

    Trzeba pamiętać, że zmiany klimatu wpływają w sposób znaczący na dostępność zasobów wody, ale i jej jakość. Nieprzypadkowo coraz częściej podejmowane są inicjatywy, których głównym celem jest zminimalizowanie niebezpiecznych następstw związanych ze zmianami klimatu.

     

    Jak realizować najważniejsze założenia dotyczące gospodarki wodnej w mieście?

    „W dzisiejszych czasach nieodzownym elementem wspierania miasta stają się nowoczesne narzędzia teleinformatyczne. Takie wsparcie wykorzystywane jest także w systemie gospodarowania wodą w mieście. Stały monitoring online jakości wody w rzece, z której pobieramy surowiec do uzdatniania, pozwala nam już na bardzo wczesnym etapie wykrywać zagrożenia dotyczące jakości wody. Z kolei system SmartFlow dostarcza informacje na temat zużycia wody w mieści, wskazując wszystkie anomalie występujące na sieci wodociągowej. Dzięki temu jesteśmy w stanie bardzo szybko wykrywać podziemne, a więc ukryte awarie wodociągowe i w ten sposób ograniczamy straty wody. Trudno sobie wyobrazić dzisiaj funkcjonowanie miasta, w tym gospodarowanie wodą w mieście, bez tych inteligentnych systemów wspierający ludzką pracę. Zwłaszcza, że żyjemy w czasach, gdy zmiany klimatyczne są intensywne i wszyscy dostrzegamy niedobory wody na świecie. Dodatkowo, dzięki nowoczesnym narzędziom jesteśmy w stanie efektywniej gospodarować wodą, co generuje oszczędności. W dobie kryzysu gospodarczego ma to ogromne znaczenie” – mówi Witold Ziomek – Prezes Zarządu, Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji we Wrocławiu.

     

    Smart City Forum – co to za konferencja?

    Te pytania są specjalnie ważkie dla pracowników spółek technologicznych dostarczających rozwiązania dla miast w zakresie zarządzania gospodarką wodną. Są równie istotne dla samorządów. Pracując w jednym z tych miejsc, powinieneś bliżej zainteresować się konferencją Smart City Forum, przygotowaną specjalnie z myślą o osobach zajmujących się zawodowo szukaniem optymalnych rozwiązań w zakresie funkcjonowania i rozwoju inteligentnych miast. Smart City Forum to największy w naszym kraju kongres poświęcony tej obszernej tematyce, stanowiącą odpowiedź na transformacje, jaka stale dokonuje się w skali globalnej. Jest dynamiczna, dlatego też trzeba ją lepiej zrozumieć, by wykorzystać dla polepszenia funkcjonowania swoich małych ojczyzn – miast oraz regionów.

    Obecni na tym wydarzeniu decydenci różnych szczebli – krajowego, administracyjnego i samorządowego, zastanawiają się razem z ekspertami z wielu branż (transport, budownictwo, bezpieczeństwo, energetyka, zarządzaniami danymi) nad ulepszeniem funkcjonowania miast i regionów w różnych obszarach. To sprawia, że Smart City Forum urasta do rangi jednej z najważniejszych w Polsce inicjatyw poświęconych inteligentnym miastom. Co więcej, każdorazowo podczas wydarzenia prezentowane są dobre przykłady innowacyjnych rozwiązań z największych na świecie ośrodków miejskich, jak Barcelona, Londyn, Toronto, Singapur itp.

     

    Ważne pytania – jeszcze ważniejsze odpowiedzi

    Podczas kongresu poruszane są wszystkie zagadnienia związane z rozwiązaniami smart. Do najważniejszych zaliczamy nowoczesne budownictwo (tworzenie inteligentnych budynków – nie tylko estetycznych, ale i ułatwiających życie czy oszczędzających energię), inteligentne oświetlenie (zwłaszcza projekty zdalnego zarządzania oświetleniem, by dopasować je do pory dnia czy roku), monitoring zanieczyszczenia powietrza (jak go skutecznie zmniejszyć) i oczywiście temat tego artykułu – inteligentne zarządzanie wodami w mieście.

    Wśród podstawowych zadań osób odpowiedzialnych za sprawnie działanie układu wodociągowo-kanalizacyjnego, jest odpowiedzenie sobie na pytanie: jak przeprowadzać efektywny i ciągły monitoring, aby – mówiąc kolokwialnie: mieć wodę pod kontrolą? Kolejne pytanie dotyczy analizy parametrów dostarczanej wody i ścieków oraz pracy obiektów sieci. A mianowicie, jak poprawić jakość wody w mieście? Jak sprawić, aby wielkie rzeki przepływające przez polskie miasta były mniej zanieczyszczone? Jak sprawić, żeby nie były niebezpieczne? Trzeba tu więc podjąć czynności mające ograniczyć ryzyko powodzi? Na to pytanie odpowiada Dyrektywa Powodziowa, której najważniejszym celem jest zmniejszenie potencjalnego zagrożenia, jaką jest powódź, zminimalizowanie jej występowania, co ma ogromne znaczenie dla ludzkiego zdrowia, środowiska, działalności gospodarczej i dziedzictwa kulturowego.

    Bardzo ważne pytania dotyczą też postępującego efektu wysychania miast, wobec tego, trzeba się zastanowić, jak zapobiec utracie wody, wykorzystując między innymi wody opadowe i roztopowe? Gospodarowanie zasobami wodnymi urasta do rangi kluczowej, dlatego też trzeba tu wziąć pod uwagę kilka obszarów, by znaleźć optymalne rozwiązania. Do najważniejszych zaliczymy zarządzanie terenem, zintegrowany plan przestrzenny, ochrona środowiska i zdolność do regeneracji.

     

    Jak realizować najważniejsze założenia dotyczące gospodarki wodnej w mieście?

    Niezwykle ważne jest to, by zbierać jak największą ilość danych dotyczących wielu różnych obszarów – wielkości przepływów, poziomów wody i ścieków, jakości wody pitnej, pracy pompowni, zbiorników retencyjnych. Bardzo istotne jest to, aby kontrolować występujące opady nad danym terenem – ich wielkość i strukturę. Mając takie dane łatwiej wdrożyć inteligentne technologie, które dzięki temu efektywniej odegrają swoją rolę. Z jednej strony, zapobiegnięcie powodziom błyskawicznym po większych opadach, z drugiej strony zapobieżenie brakom w dostępie do wody, zwłaszcza podczas letnich suszy. A przecież nie można zapominać o monitorowaniu jakości wody, by wykryć wycieki chemiczne do rzek lub zbiorników wodnych. Pozwala to w porę zareagować. Dzięki takim działaniom można zapobiec zanieczyszczeniom rzek, takim jak w ostatnim czasie było na Odrze. Nowoczesne rozwiązania stanowią efektywne remedium, zapewniając lepsze oczyszczanie wody przy jednoczesnym wprowadzeniu systemów zwiększającym jej zasoby.

     

    Jakie działania powinny podejmować miasta, aby przeprowadzać efektywny i ciągły monitoring gospodarki wodnej w mieście?

    „W niedługiej perspektywie wszyscy możemy doświadczyć efektów zmian klimatu z poważnymi brakami wody do picia włącznie. By ograniczać ryzyko niedoborów wody, już dzisiaj wszyscy powinniśmy inwestować w nowoczesne narzędzia, które wspomogą nadzór nad tym cennym surowcem.

    MPWiK jest pionierem w Polsce w działaniach ograniczających straty wody.  Za naszym sukcesem stoi nie tylko dobry plan, ale też solidne wsparcie technologiczne, czyli system SmartFlow. To platforma zarządzania siecią wodociągowo-kanalizacyjną dzięki wykorzystaniu danych. Jej ogromną zaletą jest to, że zbiera informacje z wielu baz oraz urządzeń pomiarowych, a następnie analizuje je. Platforma SmartFlow wykrywa awarie wodociągowe w ich wczesnej fazie, ujawnia ukryte wycieki wody, które nie od razu pojawiają się na powierzchni, a tym samym są bardzo trudne do namierzenia. To pozwala na bardzo szybką reakcję służb wodociągowych i usunięcie zakłóceń. W efekcie, platforma umożliwia walkę ze stratami wody oraz realnie wpływa na ich obniżanie. Poza tym dzięki platformie zarządzanie siecią staje się bardziej efektywne i zwyczajnie prostsze.

    Kolejnym elementem tego systemu są zdalne odczyty wodomierzy w technologii LoRaWAN, co przynosi korzyści gospodarcze i ekologiczne. Dzięki wdrożeniu systemu jesteśmy w stanie dalej zmniejszać straty wody, a także zmniejszać zużycie energii elektrycznej i emisję spalin. System wspiera nie tylko działania MPWiK, w przyszłości jego beneficjentami będą także mieszkańcy. Technologia umożliwi każdemu racjonalne gospodarowanie wodą – poinformuje klienta o ewentualnych wyciekach wody. Mieszkańcy będą mogli także na smartfonach sprawdzić ilość zużywanej wody z dokładnością do godziny, co pozwoli na oszczędzanie tego cennego zasobu. Generalnie rzecz ujmując, nowoczesne narzędzia pozwalające na stały monitoring wody w mieście i są nieodzownym elementem racjonalnego gospodarowania zasobami wodnymi”. – komentuje Witold Ziomek – Prezes Zarządu, Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji we Wrocławiu.

    Każdy, kto jest odpowiedzialny za inteligentne zarządzanie wodami w mieście, powinien myśleć o tych rozwiązaniach, starając się je sukcesywnie wdrażać.

    #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Lotnisko będzie inwestować w farmę fotowoltaiczną i pompy ciepła

    Projekt „Energy Biznes – farma fotowoltaiczna i pompy ciepła” składa się z budowy farmy fotowoltaicznej wraz z carportami parkingowymi o łącznej mocy 946,98 kW oraz budowy pomp ciepła o mocy 1 500 kW. We wtorek 25 kwietnia 2023 roku podpisano umowę w tej sprawie.

    „Przecieramy szlaki, bo tego typu inwestycje i tak dużym zakresie, nie były i nie są prowadzone na żadnym lotnisku w Polsce. Oszczędności finansowe w dzisiejszych czasach to bardzo ważna kwestia, ale nie zapominamy przede wszystkim o ochronie środowiska.” – podkreślił Gustaw Marek Brzezin – Marszałek województwa warmińsko-mazurskiego.

    Zaznaczył również, że korzystanie z odnawialnych źródeł energii eliminuje emisję dwutlenku węgla oraz innych zanieczyszczeń do atmosfery. Dodał, że wszystkie nowe projekty stwarzają jeszcze lepsze warunki do dalszego rozwoju naszego lotniska. Ponadto wskazał, że port Olsztyn-Mazury jest jednym z najmniejszych regionalnych portów lotniczych w kraju, ale z bardzo dużym potencjałem.

    Inwestycja związana z pompami ciepła zakłada pięć instalacji, które będą zasilały w energię cieplną budynek terminala, wieży kontroli lotów, siedzibę lotniskowej służby ratowniczo-gaśniczej, hangarów lotniskowych oraz budynki administracyjne.
    Dodatkowo nowa inwestycja przyniesie spore oszczędności. Z wyliczeń wynika, że będzie to ok. 2 mln zł rocznie.

    W zakresie farmy fotowoltaicznej oraz carportów projekt zakłada zainstalowanie 2814 sztuk modułów fotowoltaicznych o łącznej mocy 900,48 kW. Carporty parkingowe będą zajmowały powierzchnię około 260 m kw. oraz będą miały moc 46,5 kW, co łącznie daje nam 946,98 kW.

    Całkowity koszt projektu wynosi 26,5 mln zł z czego 60 proc. to unijne dofinansowanie. Instalacja pomp ciepła będzie kosztować blisko 14,5 mln zł, natomiast kwota dofinansowania to ponad 9,7 mln zł. Postępowanie na wybór wykonawcy farmy fotowoltaicznej jest jeszcze w trakcie.

     

    Źródło: portal samorządowy

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Pompyciepła #FarmaPV

    Kategorie
    OZE

    Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy w zakresie dalszego wsparcia OZE w Polsce

    Zaproponowane w nowym projekcie rozwiązania, mają na celu dalsze zwiększanie udziału źródeł odnawialnych w krajowym zużyciu energii. Nowe przepisy dostosowują również polskie prawo do przepisów Unii Europejskiej w zakresie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych. Poniżej przedstawiamy najważniejsze rozwiązania zadeklarowane przez rząd.

    1. Rozwój rynku biometanu.
      • Proponowane rozwiązania zachęcą inwestorów do podejmowania decyzji dotyczących budowy instalacji do wytwarzania biometanu. Dotyczy to także rozbudowy oraz przebudowy istniejących sieci gazowych pod kątem umożliwienia zatłaczania biometanu.
      • Wytwórcy biometanu z biogazu lub biogazu rolniczego będą mogli prowadzić w tym zakresie działalność gospodarczą i korzystać z systemu wsparcia określonego w ustawie.
    2. Usprawnienia dla klastrów energii, czyli porozumień działających lokalnie podmiotów, które organizują się, aby dla dobra członków swej społeczności wytwarzać, dystrybuować i magazynować energię elektryczną na własne potrzeby.
      • Zaproponowane regulacje wychodzą naprzeciw potrzebie zapewnienia przejrzystych zasad współpracy w ramach klastrów energii, obejmujących usprawnienia administracyjno-prawne i dedykowany system wsparcia.
      • Na rynku aktualnie działa ok. 66 klastrów energii. Zgodnie z założeniami, w efekcie wdrożenia regulacji do 2029 r. w Polsce powstanie ok. 300 takich podmiotów.
    3. Rozwój OZE w budynkach wielolokalowych, wprowadzenie tzw. prosumenta lokatorskiego.
      • Zmiana adresowana będzie dla prosumentów energii odnawialnej wytwarzających energię na potrzeby części wspólnej budynku wielolokalowego (np. wspólnotom mieszkaniowym, spółdzielniom mieszkaniowym). Przewiduje ona możliwość zmiany formy wynagrodzenia z obniżenia rachunku za energię elektryczną za pomocą konta prosumenckiego na wypłatę wartości energii na wskazany rachunek bankowy.
      • Środki z tzw. depozytu prosumenckiego, wykorzystywane będą przez prosumenta energii odnawialnej na zakup energii elektrycznej lub na obniżenie opłat związanych z lokalami mieszkalnymi w budynku wielolokalowym.
    4. Zwiększenie roli odnawialnych źródeł energii w ciepłownictwie i chłodnictwie.
      • Doprecyzowanie przepisów dotyczących pierwszeństwa zakupu ciepła ze źródeł odnawialnych i instalacji termicznego przekształcania odpadów, a także ciepła odpadowego.
      • Wprowadzenie możliwości wydawania i rozliczania gwarancji pochodzenia ciepła i chłodu z OZE, w celu wypromowania i zainteresowania ekologicznymi sposobami wytwarzania ciepła.
    5. Promocja rozwoju instalacji zmodernizowanych oraz system wsparcia operacyjnego.
      • Wsparcie modernizacji istniejących jednostek wytwórczych OZE, a także tych instalacji biogazowych, biomasowych oraz hydroenergetycznych, które pomimo zakończenia 15-letniego okresu wsparcia mają wysokie koszty operacyjne związane zakupem paliwa lub wymogami środowiskowymi.
    6. Intensyfikacja rozwoju morskich farm wiatrowych.
      • Zaproponowano zwiększenie wolumenów aukcyjnych z 5 do 12 GW w latach 2025 – 2031.
    7. Utworzenie Krajowego Punktu Kontaktowego OZE dla inwestorów.
      • Celem punktu kontaktowego będzie ułatwianie procesu uzyskania informacji o wydawaniu pozwoleń i procedurach administracyjnych związanych z inwestycjami w odnawialne źródła energii.
    8. Rozszerzenie funkcjonalności związanych z obrotem gwarancjami pochodzenia.
      • Zmiana prowadzi do rozszerzenia możliwości wydania gwarancji pochodzenia na takie rodzaje i nośniki energii jak: biometan, biogaz, biogaz rolniczy, ciepło i chłód oraz wodór odnawialny.
      • Umożliwienie przystąpienia polskiego organu wydającego gwarancje pochodzenia, do międzynarodowego stowarzyszenia Association of Issuing Bodies, co usprawni obrót gwarancjami na arenie międzynarodowej.

    Wejście w życie ustawy przewidziane jest na pierwszy dzień miesiąca następujący po upływie miesiąca od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem przepisów wymagających odpowiedniego vacatio legis.

     

    Źródło: gov.pl

    #OZE #Polska #RozwójOZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Ograniczenia dla elektrowni słonecznych za sprawą nowych przepisów

    Od początku ubiegłego roku trwają prace nad modernizacją ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Długo toczący się proces w ostatnim czasie jednak znacząco przyśpieszył, a projekt zaproponowanych zmian przeszedł przez pierwsze czytanie. Nagły pośpiech wynika z konieczności spełnienia postawionych przez Unię Europejską wymagań, bez których niemożliwa będzie wypłata środków finansowych z Krajowego Planu Odbudowy. Polska zobowiązała się wprowadzić przepisowy wymóg przygotowania oraz przyjęcia przez polskie gminy strategii związanych z przestrzennym zagospodarowaniem w długoterminowej perspektywie. Strategia ma stanowić tzw. plan ogólny, zastępujący obecnie wykonywane studium o zagospodarowaniu przestrzennym. Projekt  zakłada, że gminy będą zobligowane do przyjęcia go do końca 2025 roku.

    Nowe przepisy przewidują wydawanie warunków zabudowy zaledwie na okres 5 lat. To wywołało szczególnie sprzeciw inwestorów źródeł odnawialnych, którzy w pośpiechu zdecydowali się masowo pozyskiwać decyzje o warunkach zabudowy dla budowy elektrowni słonecznych, jeszcze na podstawie obowiązujących przepisów. Samorządy jednak już wstrzymują się z wydawaniem decyzji, z uwagi na możliwość wejścia przepisów w każdej chwili.

    Nowelizacja ustawy pozwoli uprościć sporządzanie oraz uchwalanie planów miejscowych lub jego zmian, w tym m.in. w celu wyznaczenia powierzchni pod farmę słoneczną. Zakłada również możliwość uchwalenia zintegrowanego planu inwestycyjnego na wniosek inwestora. Niektóre zaproponowane rozwiązania zablokują jednak dalszy rozwój OZE na terenie kraju, tym samym ograniczając przeprowadzanie transformacji energetycznej.

     

    #OZE #ustawa #prawo #środowisko #energetyka #fotowoltaika

    Kategorie
    Elektromobilność

    Polska i Korea będą współpracować w zakresie elektromobilności? Może to stworzyć tysiące miejsc pracy

    Podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego, Paweł Kurtasz – Prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu (PAIH)poinformował, że obecnie procedowanych jest 14 projektów inwestycyjnych we współpracy z Koreą Południową o łącznej wartości 3,9 mld euro. „Skutkowałoby one zatrudnienie 5,5 tys. osób, jeśli doszłyby do skutku” – zaznaczył Kurtasz. Dodał, że projekty dotyczą głównie elektromobilności oraz motoryzacji.

    Podkreślił również, że Polska jest atrakcyjna dla azjatyckiego partnera, ponieważ nie jesteśmy zagrożeni brakiem energii. Ponadto mamy drogi, odpowiednie koszty pracy, wykształcone społeczeństwo oraz dobrą lokalizację w Europie. Przyznał, że obserwuje duże zainteresowanie koreańskiego biznesu Polską.

    Radca Ambasady Republiki Korei w Polsce Shik Kim wskazał, że już przed wybuchem wojny w Ukrainie Polska i Korea zaczęły intensywnie współpracować.

    „Wojna poszerzyła współpracę. Polska potrzebowała pilnie uzupełnić uzbrojenie, jeśli chodzi o artylerię. Obecnie tylko Korea jest w stanie zaspokoić zapotrzebowanie Polski. Gdzie indziej produkcja długo trwa. Podobnie jest też w energetyce. Budujemy tanio i na czas” – zapewnił Shik Kim.

    Zbigniew Bednarski – Dyrektor Biura Koordynacji Oddziałów Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP) stwierdził, że inwestycje koreańskie w Polsce to gigantyczny impuls dla lokalnej gospodarki. Poinformował, że ARP przygotowuje teren w Strategicznym Parku Inwestycyjnym Stalowa Wola do przyciągnięcia kolejnych inwestorów z Korei, a PGE Energi Odnawialna dostarczy tam 400 MW energii z OZE.

     

    Źródło: Bankier

    #OZE #Elektromobilność #Motoryzacja #Polska #Korea

    Kategorie
    Magazyny energii

    Nowe baterie Powerwall 3 od Tesli – rozwiązanie łączące ekologię i ekonomię w domu

    Baterie Powerwall oferowane przez znaną markę Tesla są rozwiązaniem dedykowanym właścicielom domów, które wyposażone zostały w instalację fotowoltaiczną. System Powerwall pozwala odbiorcom zredukować koszty za energię elektryczną, a także zyskać większą energetyczną niezależność gospodarstwa domowego od sieci elektroenergetycznej. Rozwiązanie zapewnia ciągłość zasilania, dzięki czemu urządzeniom domowym nie grożą tzw, blackouty energetyczne.

    Parametry techniczne nowego modelu Tesli Powerwall 3 nie zostały jeszcze ujawnione w certyfikacji. Wiadome jest jednak, że rozwiązanie będą cechować się m.in. łatwiejszą instalacją, wyższą wydajnością systemu oraz ulepszoną estetyką, o czym informuje starszy menedżer ds. inżynierii produktów solarnych w Tesli, Seth Winger.

    Jak podkreśla producent:
    „Powerwall to bateria, która magazynuje energię, wykrywa przerwy w dostawie prądu i automatycznie staje się źródłem energii w Twoim domu w przypadku awarii zasilania sieciowego. W przeciwieństwie do generatorów, bateria Powerwall umożliwia korzystanie z oświetlenia i ładowanie telefonów bez hałasu, użycia paliwa i konieczności konserwacji. Możesz ją połączyć z baterią słoneczną i ładować światłem słonecznym, aby Twoje urządzenia działały przez wiele dni”.

    Baterie Powerwall od Tesli cieszą się dużym zainteresowaniem. Rozwiązanie z każdą kolejną wypuszczoną na rynek nową generacja staje się lepszą wersją. Można zatem wnioskować, że i tym razem Tesla wykaże się znakomitą technologią i eleganckim wyglądem systemu.

     

    #bateria #magazynenergii #samowystarczalność #niezależność #Tesla #energia #energetyka

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika na ogrodzeniu. Odkrycie, czyli płot, który generuje prąd

    Mikroinstalacje fotowoltaiczne przeważnie powstają na dachach budynków lub, w przypadku, gdy dostępna przestrzeń na to pozwala, na konstrukcji naziemnej. Jeśli jednak ktoś nie chce lub nie może zamontować modułów na dachu, istnieje rozwiązanie, które może go zainteresować – panele fotowoltaiczne montowane na płocie.

    Niemiecka firma Green Akku opracowała system ZaunPV, który w praktyce pozwala na przekształcenie ogrodzenia w przydomową elektrownię słoneczną. System ma być łatwy w montażu i działać na zasadach „plug and play”. Twórcy twierdzą, że panele można instalować na różnych typach ogrodzenia.

    Jednak przed podjęciem decyzji o instalacji paneli fotowoltaicznych na ogrodzeniu, należy wziąć pod uwagę kilka czynników:

    1. Należy upewnić się, że ogrodzenie jest wystarczająco wytrzymałe, aby utrzymać dodatkowy ciężar paneli fotowoltaicznych. Panel fotowoltaiczny może ważyć od kilku do kilkudziesięciu kilogramów, w zależności od jego wielkości.
    2. Należy pamiętać o odpowiednim ustawieniu paneli, aby otrzymać maksymalną ilość energii słonecznej. Panele powinny być ustawione na południe lub południowy wschód/zachód, aby uzyskać najlepszą wydajność.
    3. Należy przeprowadzić analizę kosztów i korzyści, aby upewnić się, że instalacja paneli fotowoltaicznych na ogrodzeniu będzie opłacalna. Należy wziąć pod uwagę koszty zakupu, instalacji i utrzymania paneli, a także oszczędności na rachunkach za energię elektryczną.

    Instalacja paneli fotowoltaicznych na ogrodzeniu może być dobrym pomysłem, jeśli spełnione są odpowiednie warunki i przeprowadzona zostanie analiza kosztów i korzyści.

    Niemiecka firma oferuje różne nietypowe rozwiązania fotowoltaiczne, w tym dotyczące fotowoltaiki na balkonach. Niemcy są mocno zainteresowani wspieraniem takich instalacji, a kolejne samorządy oferują mieszkańcom dofinansowanie tego rodzaju projektów w celu zwiększenia potencjału fotowoltaiki w miastach.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Fotowoltaikanapłocie #Fotowoltaikanabalkonie

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Za dużo prądu ze słońca? PSE ogłosił stan zagrożenia dostaw

    Jak poinformowały w niedzielę po południu PSE, w polskim systemie elektroenergetycznym wystąpiła nadwyżka produkcji energii elektrycznej w stosunku do zapotrzebowania. Główną przyczyną była wysoka generacja źródeł fotowoltaicznych ze względu na słoneczny dzień. Stosunkowo dużo energii dostarczały także farmy wiatrowe.

    Zgodnie z prawem PSE może sięgnąć po przymusowe redukcje źródeł OZE dopiero po wyczerpaniu szeregu innych środków, m.in. eksportu energii. Dotychczas operator sięgał po ten krok kilkukrotnie, redukując produkcję farm wiatrowych przyłączonych do sieci wysokich napięć w okresach niskiego zapotrzebowania na energię, np. w okresach świątecznych.

    Zgodnie z komunikatem PSE operator od godz. 9.00 w niedzielę ogłosił formalnie tzw. Stan Zagrożenia Bezpieczeństwa Dostaw Energii Elektrycznej, co pozwala mu na odcinanie od sieci poszczególnych wytwórców.

    Operator dodał, że działania te zapewniły bezpieczne funkcjonowanie krajowego systemu elektroenergetycznego. Nie odnotowano również żadnych zakłóceń w dostawach energii elektrycznej dla odbiorców.

    „W zbilansowaniu systemu pomogła współpraca międzyoperatorska, w ramach której uzgodniono awaryjny eksport energii do sąsiednich systemów w wielkości sięgającej 1,7 GW.” – podkreśla PSE.

    Zgodnie z danymi operatora moc źródeł fotowoltaicznych na 1 kwietnia wynosiła ok. 13 GW, a moc osiągalna źródeł farm wiatrowych to około 9,5 GW. Tymczasem w niedzielę, 23 kwietnia maksymalne zapotrzebowanie na moc w polskim systemie wynosiło ok. 15,5 GW przy prognozowanej generacji OZE na poziomie 10 GW. Z kolei minimalny poziom produkcji elektrowni systemowych – węglowych i gazowych wynosi ok. 9 GW.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    OZE

    Rybnik złożył wniosek do NFOŚiGW na zakup kolejnych autobusów wodorowych

    Pierwsze autobusy na wodór pojawią się jeszcze w tym roku. Miałoby to odbyć się w kilku transzach aż do przyszłorocznej wiosny. Autobusów będzie przybywać na rybnickich ulicach, a następnie tabor zasili kolejnych kilkanaście tego typu pojazdów.

    Przypomnijmy, przed niespełna miesiącem Rybnik jako pierwsze miasto w Polsce sfinalizował zakup 20 autobusów wodorowych polskiej marki NesoBus. Tym samym stał się drugim polskim miastem zaraz po Poznaniu, po ulicach którego będą się poruszać autobusy wodorowe.

    „Komunikacja miejska jest przyszłością wielu miast. Rybnik ma ambicje, żeby być w czołówce i pokazywać kierunki rozwojowe, dbają jednocześnie o ekologię, czyste powietrze, o jakość przemieszczania się mieszkańców.” – podkreślał wówczas Piotr Kuczera – Prezydent Rybnika.

    „Miasto Rybnik złożyło wniosek o dofinansowanie do zakupu kolejnych autobusów wodorowych w ramach programu Zielony Transport Publiczny Faza III” – informuje Agnieszka Skupień – Rzecznik prasowa Urzędu Miasta Rybnika.

    Kwota o jaką zabiega Rybnik to 48 milionów złotych. Jeśli wniosek zostałby rozpatrzony pozytywnie, kolejne wodorowe autobusy pojawiłyby się w mieście pod koniec 2024 roku i na początku 2025 roku. Wówczas liczba pojazdów na wodór wynosiłaby w Rybniku dokładnie 34 sztuki. Tym samym stanowiłyby one znaczną ilość autobusów zeroemisyjnych, których ilość w mieście już teraz jest spora.

    Jednocześnie, władze Rybnika zwracają uwagę, że kupując autobusy na wodór, miasto myśli nie tylko o ekologii i komunikacji miejskiej.

    „To wyraz odpowiedzialnego myślenia o przyszłości. Inwestujemy w przyszłość, przekształcając ROW – Rybnicki Okręg Węglowy w Rybnicki Okręg Wodorowy.” – zaznacza Prezydent miasta.

     

    #OZE #Wodór #Autobusywodorowe #Zeroemisyjność

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nowy rekord w fotowoltaice – energia słoneczna przebiła nawet najlepszy wynik wiatraków

    W piątek około południa polskie źródła fotowoltaiczne pracowały ze średnią mocą 8376,15 MW – wynika z danych operatora elektroenergetycznego systemu przesyłowego.

    Tym samym poprawiono wynik z 29 marca 2023 roku, który wynosił 7539,08 MWh. Z kolei 28 lutego 2023 roku było to 6996 MWh.

    Z danych godzinowych PSE wynika, że rekordowa moc fotowoltaiki utrzymywała się w piątek 21 kwietnia od godziny 11.00.
    „Kolejny #rekord #PV (7,7 GWh) padł już dziś między 10 a 11, ale idziemy po więcej” – pisała przed południem na Twitterze Fundacja Instrat.

    Nowy rekord oznacza poprawę o 10 proc. w porównaniu do poprzedniego wyniku. Warto podkreślić, że jest to lepszy wynik, niż wynik dotychczas uzyskiwane przez turbiny wiatrowe. Przewaga energetyki słonecznej będzie się w najbliższych latach umacniała. W czasie, gdy wciąż trwa fotowoltaiczny boom, w Polsce wyhamowały inwestycje w nowe moce wiatrowe. Zmieni się to nieprędko, choćby dlatego, że dopiero w tym roku zniesiono zasadę 10H, co w pewnym stopniu pozwoli na planowanie nowych projektów farm wiatrowych.

    Rekordy wydajności w fotowoltaice są regularnie pobijane, co świadczy o ciągłym postępie technologicznym w tej dziedzinie. Ostatnie osiągnięcie, o którym mówisz, to świetny wynik, ponieważ energii uzyskanej z fotowoltaiki można używać w miejscach, w których nie jest możliwe wykorzystanie innych źródeł energii odnawialnej, takich jak wiatrak.

    Najnowsze panele fotowoltaiczne mają wydajność wynoszącą nawet 25-30 proc., co oznacza, że ​​więcej niż jedna czwarta energii słonecznej, która pada na nie, może zostać zamieniona na energię elektryczną. W połączeniu z rosnącą popularnością systemów magazynowania energii, takich jak baterie, fotowoltaika staje się coraz bardziej opłacalna i wydajna.

     

    Wykres: energy.instat

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Wiatraki #Rekord

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Już jutro, w Światowy Dzień Ziemi rusza nowa edycja programu Mój Prąd

    W ramach inicjatywy można otrzymać nie tylko dofinansowanie instalacji fotowoltaicznych (o zainstalowanej mocy elektrycznej od 2 kW do 10 kW, służących na potrzeby istniejących budynków mieszkalnych), ale również pomp ciepła i kolektorów słonecznych.

    „Dzięki nowej edycji programu „Mój Prąd” będziemy mogli mówić o nowym boomie na pompy ciepła.” – powiedział Premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że mamy rewolucyjny przełom w energetyce, zwłaszcza prosumenckiej.

    Premier przypomniał, że w 2015 roku moc zainstalowana energii w fotowoltaice wynosiła ok. 100 MW. Natomiast dzisiaj to jest 11 GW, czyli ponad 100 razy więcej w ciągu siedmiu lat. Dodał, ze to w dużej mierze zasługa programu „Mój Prąd”.

    Zgodnie z propozycją NFOŚiGW dotacja do instalacji paneli fotowoltaicznych w nowym „Moim prądzie” ma wynieść do 6 tys. zł. Jeśli jednak zdecydujemy się rozszerzyć inwestycję o komponenty dodatkowe, to dopłata do instalacji PV wzrasta do 7 tys. zł. W przypadku decyzji o zainwestowaniu w dodatkowe elementy można uzyskać wsparcie w formie dotacji w wysokości:

    • Dla magazynu energii elektrycznej do 16 tys. zł
    • Dla magazynu ciepła do 5 tys. zł
    • Dla systemu zarządzania energią do 3 tys. zł
    • Dla kolektorów słonecznych do 3,5 tys. zł

    Ponadto dotacje dla pomp ciepła wyniosą:

    • Pompa ciepła powietrze-powietrze – 4,4 tys. zł
    • Gruntowa pompa ciepła – 28,5 tys. zł
    • Pompa ciepła powietrze-woda – 12,6 tys. zł,
    • Pompa ciepła powietrze-woda z podwyższoną klasą energetyczną – 19,4 tys. zł

    Maksymalnie będzie można uzyskać do 58 tys. zł dofinansowania w formie dotacji.

     

    #OZE #Pompyciepła #Kolektorysłoneczne #Magazynyenergii #MójPrąd

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Niekonwencjonalna konstrukcja wieży solarnej

    Rozwiązanie wykonane przez kanadyjskiego dewelopera z dziedziny elektrowni słonecznych Three Sixty Solar spotkało się z falą krytyki już na etapie projektowania solarnej wieży. Przeciwnicy nietradycyjnej konstrukcji byli zdania, że panele fotowoltaiczne zainstalowane pionowo będą pracować nieefektywnie, co przyniesie zaniżone w stosunku do możliwości ilości generowanego prądu przez instalację. Firma w swoim raporcie opublikowała dane o funkcjonowaniu konstrukcji solarnej z pierwszych 16 miesięcy jej pracy.

    Niekonwencjonalne rozwiązanie powstało w 2021 roku zaledwie w ciągu pięciu dni, przy pomocy dźwigów okrężnych. Moduły fotowoltaiczne zostały zainstalowane pod kątem 90 stopni, co jak twierdzi deweloper zapewnia efektywną pracę instalacji przy minimalnej utracie jej mocy.

    Firma  Three Sixty Solar w swojej ofercie prezentuje trzy warianty wykonania wieży solarnej. W ramach pierwszego oferuje konstrukcję zbudowaną z pojedynczych rzędów modułów PV, o wysokości między 12 a 24 m oraz mocy od 5 do 18 kW. Instalacja potrzebuje zagospodarowania około 13,5 m2 powierzchni. Drugi model zakłada wierzę w jednakowym zakresie wysokości, zbudowaną z dwurzędowo ułożonych modułów fotowoltaicznych. W tym przypadku instalacja osiąga moc od 11 do 36 kW i zajmuje około 37 m2. Ostatni wariant przewiduje budowę wieży o wysokości od 12 do 37 m, zbudowaną z trzech rzędów modułów. Rozwiązanie może osiągnąć od 16 do 250 kW i zająć do 84 m2 powierzchni gruntu.

    Zdaniem twórców rozwiązania, wieża solarna to znakomity, niekonwencjonalny zamiennik typowych konstrukcji elektrowni słonecznych. Inwestycja tworzona jest w ciągu zaledwie kliku tygodni, a w przypadku mniejszych rozwiązań nawet w kilka dni. Zajmuje znacznie mniej miejsca niż tradycyjnie montowane instalacje – jak twierdzi kanadyjski deweloper rozwiązanie pozwala zaoszczędzić nawet 90 proc. powierzchni. Ponadto pionowe ułożenie modułów zapobiega zaleganiu śniegu na modułach, ogranicza osadzanie się zanieczyszczeń oraz charakteryzuje ja wysoka odporność na oddziaływanie niekorzystnych warunków atmosferycznych.

     

    #OZE #PV #fotowoltaika #energia #energetyka #zielonaenergia #technologia #innowacje

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Ponad miliard złotych zostanie zainwestowane w budowę fabryki pomp ciepła w Dobromierzu

    Grupa Bosch w Polsce bardzo prężnie działa od wielu lat, stawiając na wdrażanie nowych technologii i zwiększanie liczby zakładów i ośrodków badawczo-rozwojowych. Teraz firma postanowiła zainwestować w fabrykę pomp ciepła. Na projekt zostanie łącznie przeznaczone 1,2 mld zł.

    „Bosch inwestuje we wzmocnienie pozycji na europejskim rynku pomp ciepła. Naszym celem jest sprawić, by domy były komfortowe i zielone. Pragniemy, by nasza technologia pomogła ludziom żyć w zgodzie z klimatem. Pompy ciepła są jednymi z narzędzi do osiągnięcia europejskich celów klimatycznych. To ważna gałąź naszego biznesu, której udział w rynku globalnym w 2022 roku wzrósł o 54 proc. W samej Polsce rynek pomp ciepła urósł o imponujące 120 proc. Szacuje się, że w bieżącej dekadzie w Europie zainstaluje się 30 milionów nowych pomp ciepła. Dlatego spodziewamy się ogromnego wzrostu zapotrzebowania na urządzenia w najbliższych latach.” – mówi Birte Lubbert – Członek Zarządu Bosch Home Comfort Group.

    Jednym z pierwszych kroków w kierunku dynamicznego rozwoju będzie budowa nowego zakładu na terenie Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Invest Park w gminie Dobromierz.

    „To wielki krok dla Dobromierza i całego subregionu a dla Specjalnej Strefy Ekonomicznej ogromny zaszczyt. Współpraca z inwestorami o tak dużym, międzynarodowym zasięgu i niekwestionowanej renomie, to dla całej Strefy unikalna okazja do transferu wiedzy, wymiany doświadczeń i wzrostu konkurencyjności naszych przedsiębiorstw. Inwestycja Grupy Bosch i zaangażowanie prawie miliarda złotych świadczy o sile i atrakcyjności naszego regionu. Inwestycja to nie tylko milowy krok na drodze europejskiej transformacji energetycznej. To także najlepszy dowód na doskonałe rozeznanie inwestora w wyzwania zrównoważonego rozwoju stojące przed Polską, jak i całym kontynentem.” – mówi Piotr Wojtyczka – Prezes Zarządu WSSE Invest Park.

    „Potwierdzamy to, że Polska jest stabilnym, rzetelnym i wiarygodnym miejscem do inwestowania. W zeszłym roku przekroczyliśmy barierę 3,7 miliarda euro inwestycji zagranicznych w Polsce. Liczymy, że uda nam się przekroczyć ten rekord w tym roku i utwierdzają nas w tym takie wydarzenia, jak to dzisiejsze.” – mówi Piotr Dytko – Członek Zarządu Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu.

    Firma uzyskała niezbędne pozwolenia i już wkrótce rozpocznie inwestycję w Dobromierzu. Uruchomienie nowego zakładu planuje się na przełom 2024 roku i 2025 roku.

     

    #OZE #Pompyciepła #Inwestycja #Rozwój #Polska #Europa

    Kategorie
    Fotowoltaika

    W Japonii może powstać fabryka perowskitów z polską technologią

    17 kwietnia 2023 roku zarząd Saule Technologies poinformował, że jego zależna spółka Saule S.A. podpisała porozumienie Term Sheet. Porozumienie dotyczy rozpoczęcia współpracy w zakresie przyszłej budowy, wdrożenia oraz działania fabryki produkującej perowskitowe panele fotowoltaiczne. Umowa została zawarta ze spółką H.I.S. z siedzibą w Japonii, która jest jednym z akcjonariuszy Saule Technologies.

    Term Sheet jest zbiorem ustaleń między inwestorem a start-upem, czyli porozumieniem w sprawie warunków umowy inwestycyjnej. Określa on podstawowe cele i charakter współpracy. Dokument jest wstępem do podpisania właściwej umowy i ważny jest w dalszych negocjacjach.

    Strony ustaliły, że Saule dostarczy pełną specyfikację techniczną linii produkcyjnej oraz udzieli wyłącznej, nieprzenoszalnej licencji na posiadane prawa własności intelektualnej, niezbędnej do zbudowania zakładu produkcji perowskitowych paneli fotowoltaicznych w Japonii.

    Strony ustaliły, że w zamian H.I.S. zapłaci Saule 15 proc. zysków ze sprzedaży perowskitowych paneli fotowoltaicznych wyprodukowanych i sprzedanych przez H.I.S. Zdecydowano również, że produkowane panele będą opatrzone markami obydwu stron. Koszty projektu, zgodnie z jego budżetem, zostaną poniesione przez H.I.S.
    Strony wstępnie szacują, że budżet projektu wyniesie od 20 do 30 mln euro, czyli między 92 mln, a 138 mln zł.

    Firma H.I.S. i jej właściciel Hideo Sawada zainwestowali w Saule Technologies blisko 8 lat temu. Obecnie japońska spółka jest czwartym co do wielkości akcjonariuszem Saule Technologies, posiadającym łącznie 16,68 proc. akcji.

     

    Źródło: wnp energetyka

    #OZE #Perowskity #Fotowoltaika #PV #Polska #Japonia

    Kategorie
    Elektromobilność

    Imponujący wzrost liczby rejestracji elektryków w Polsce

    Według z danych Licznika Elektromobilności, liczba pojazdów elektrycznych w Polsce wzrosła w I kwartale 2023 roku o 84 proc. w porównaniu z podobnym okresem w 2022 roku.
    Licznik elektromobilności został uruchomiony przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA) oraz Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM).

    „Według danych z końca marca 2023 r., w Polsce było zarejestrowanych łącznie 36 826 osobowych i użytkowych samochodów całkowicie elektrycznych (BEV). Przez pierwsze trzy miesiące b.r. ich liczba zwiększyła się o 5 500 sztuk, tj. o 84 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2022 r.” – wynika z Licznika Elektromobilności, uruchomionego przez PZPM i PSPA.

    Ponadto samochody dostawcze i ciężarowe z napędem elektrycznym liczyły 3 588 szt., z czego BEV stanowiły ponad 99 proc. Rośnie również flota elektrycznych motorowerów i motocykli, która na koniec marca składała się z 16 503 szt. Z kolei park autobusów elektrycznych wzrósł do 842 szt.

    Program „Mój Elektryk” został oceniony bardzo dobrze przez zdecydowaną większość osób i firm zainteresowanych rozwojem zeroemisyjności. Z całą pewnością dofinasowanie kupna samochodów osobowych, dostawczych oraz budowy infrastruktury kreuje popyt na napędy zeroemisyjne. Co jest szczególnie warte podkreślenia, z programu mogą korzystać zarówno osoby indywidualne, jak i firmy.” – powiedział Jakub Faryś – Prezes PZPM.
    Jego zdaniem warto również podnieść limit ceny pojazdu, który może zostać objęty dotacją oraz objąć dopłatami motocykle elektryczne kupowane przez osoby fizyczne.

    Podkreślono także, że równolegle do floty pojazdów z napędem elektrycznym, rozwija się również infrastruktura ładowania:
    „Pod koniec marca 2023 roku w Polsce funkcjonowało 2 699 ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów elektrycznych (5 305 punktów). 30 proc. z nich stanowiły szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), a 70 proc. wolne ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy mniejszej lub równej 22 kw. W marcu uruchomiono 19 nowych, ogólnodostępnych stacji ładowania (39 punktów).”

     

    #OZE #Elektromobilność #Elektryk #Mójelektryk

    Kategorie
    OZE

    KPO z pomocą finansową dla klastrów energii, społeczności i spółdzielni energetycznych

    Pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy to nadzieja na rozwój na wielu płaszczyznach i obszarach kraju. Jeden z pierwszych programów uruchamianych, dzięki funduszom z KPO dedykowany będzie klastrom, spółdzielniom oraz społecznościom energetycznym. Dofinansowanie realizowane będzie w ramach punktu „B2.2.2. Instalacje OZE realizowane przez społeczności energetyczne”, które zostało zaplanowane jeszcze na drugi kwartał bieżącego roku. W najbliższych miesiącach zapewne rozpocznie się nabór wniosków na działania przedinwestycyjne, zaś na inwestycje będą prowadzone w drugim półroczu.

    Realizowany w ramach KPO program skierowany jest na samorządy. Jednostki łącznie otrzymają przewidziane przez budżet 428 mln zł. Ministerstwo Rozwoju i Technologii planuje jednak zwiększenie puli dostępnych środków. Otrzymane dofinansowanie ma wesprzeć przedsięwzięcia, których realizacja zostanie zakończona do połowy 2026 roku.

    Jak informuje Dyrektor Departamentu Gospodarki Niskoemisyjnej Ministerstwa Rozwoju i Technologii, Andrzej Kaźmierski – „W ramach działania B 2.2.2 chcemy wspierać projekty inwestycyjne, które będą stanowić́ modelowe, pilotażowe rozwiązania, gotowe do zastosowania także w innych społecznościach energetycznych. Przy czym nie zależy nam tak bardzo na finansowaniu inwestycji, które i tak mogą dostać finansowanie bankowe, jak np. w źródła OZE, ale bardziej na sfinansowaniu tych przedsięwzięć, których banki nie mają teraz w swojej strategii kredytowania. Mówimy na przykład o systemach zarządzania energią, bilansowaniu, sieciach energetycznych, magazynach energii, ale też o wirtualnych prosumentach.”.

    Dofinansowania dla inwestycji rozwijających lokalne odnawialne źródła energii to kluczowy czynnik przeprowadzenia niezbędnej transformacji energetycznej Polski. Społeczności energetyczne poza środkami finansowymi potrzebują jeszcze dostosowania przepisów wynikających z dyrektywy unijnej RE II promującej stosowanie energii ze źródeł odnawialnych. Obecnie wciąż trwają prace nad wdrożeniem przepisów.

     

    #OZE #energia #energetyka #transformacja #Polska #finanse #dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Jaki udział OZE w miksie energetycznym do 2030 roku? Analizy ekspertów z wynikami na ambitnym poziomie

    Plany rządu dotyczące generacji połowy energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii postanowili zweryfikować eksperci agencji Instrat. Dzięki zastosowaniu modelu PyPSA-PL przeprowadzono analizę, która wykazała, że do 2030 roku możliwej jest osiągnięcie wyniku nawet 68 proc. udziału OZE w krajowym miksie energetycznym. Biorąc pod uwagę najbardziej optymalny scenariusz udział zielonej energii wciąż szacowany jest na ambitnym i spełniającym rządowe plany poziomie wynoszącym 53 proc.

    Jak ocenia kierownik programu Energia i Klimat, Michał Smoleń, w przypadku obu prezentowanych scenariuszy największe ograniczenia w rozwoju źródeł odnawialnych stanowią czynniki administracyjno-infrastrukturalne. Obecnie najbardziej opłacalne źródła wytwórcze stanowią instalacje fotowoltaiczne oraz elektrownie wiatrowe. Jak  ocenia Michał Smoleń – “Decydując się na większą rolę energii z wiatru i słońca do 2030 roku zaoszczędzimy ok. 36 miliardów złotych. To tyle co 1% PKB Polski z zeszłego roku”.

    Jak wynika z analizy Instratu, ograniczenie się do scenariusza zakładającego średnie ambicje, spowoduje wzrost importu gazu ziemnego o 3 mld m3 w 2030 roku. Scenariusz optymalny przewiduje również emisję 40 mln ton CO2 , czyli o 5 mln ton CO2 więcej niż w przypadku najbardziej optymalnego scenariusza.

    Zdaniem Michała Smolenia najbardziej ambitny scenariusz prezentowany przez agencję Instrat jest realny, jednak wymaga wprowadzenia natychmiastowych działań. Według eksperta priorytetowym do wypełnienia jest plan  PEP2040 oraz KPEiK.

     

    #OZE #energetyka #energia #technologia #innowacje #analiza

    Kategorie
    Magazyny energii

    Sejm przyjął ustawę o elektrowniach szczytowo-pompowych dotyczącą magazynowania energii

    Nowelizacja zakłada, że budowa, przebudowa i utrzymanie elektrowni szczytowo-pompowej oraz inwestycji towarzyszącej będzie inwestycją celu publicznego. Rozwiązanie to ma zapewnić szybszą ich realizację, a tym samym poprawę bezpieczeństwa energetycznego. Zwiększą się również możliwości magazynowania energii elektrycznej w polskim systemie elektroenergetycznym.

    Dzięki nowelizacji ustawy, przepisy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym co do zasady nie będą miały zastosowania do przygotowywania projektów dotyczących realizacji elektrowni szczytowo-pompowych. Ponadto ostateczna decyzja o ustaleniu lokalizacji inwestycji będzie stanowić podstawę do dokonywania wpisów w księdze wieczystej i w katastrze nieruchomości. Tym samym znacznie ułatwiony zostanie proces pozyskiwania gruntów na potrzeby realizacji inwestycji.

    Dodatkowo nowelizacja zakłada usprawnienie procesu inwestycyjnego poprzez:

    • Skrócenie terminów wydawania decyzji administracyjnych w stosunku do terminów obowiązujących
    • Wprowadzenie kar pieniężnych nakładanych na organy właściwe do wydania decyzji w razie przekroczenia tych terminów
    • Nadanie rygorów natychmiastowej wykonalności decyzjom wydawanym w procesie inwestycyjnym na podstawie ustawy
    • Skrócenie terminów rozpatrywania przez sądy administracyjne środków zaskarżenia od decyzji wydawanych na podstawie ustawy
    • Uniezależnienie wydania pozwolenia wodnoprawnego od uprzedniego uzyskania decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji, tak aby procesy te mogły toczyć się niezależnie

    Jak zapowiedziała Anna Łukaszewska-Trzeciakowska – Wiceminister Klimatu i Środowiska, według raportu zespołu eksperckiego do spraw budowy ESP-ów przewidziano trzy lokalizacje: Tolkmicko, Młoty oraz Rożnów II. Wytypowano także potencjalne lokalizacje dla kolejnych siedmiu inwestycji. Łączna ich moc to ponad 4 tys. MW.

     

    #OZE #Elektrownieszczytowo-pompowe #Magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    Znamy siedem lokalizacji małych elektrowni atomowych w Polsce

    Pierwsze małe reaktory jądrowe (SMR), które w Polsce uruchomi Orlen Synthos Green Energy (OSGE), firma należąca do Orlenu i Synthosu, mają powstać w siedmiu lokalizacjach. Jak ujawnił podczas wczorajszej konferencji prasowej Daniel Obajtek – Prezes Orlenu, wstępnie budowę elektrowni wyznaczono we Włocławku, Ostrołęce, Krakowie, Nowej Hucie, Dąbrowie Górniczej, SSE Tarnobrzeg – Stalowa Wola, Stawach Monowskich (niedaleko Oświęcimia) oraz okolicach Warszawy. W tych obszarach znajdują się m.in. zakłady produkcyjne o wysokim poziomie energochłonności oraz optymalne dla potrzeb ciepłownictwa.

    Kolejne lokalizacje będą wytypowane do końca bieżącego tj. 2023 roku. Do tego czasu łącznie powinno zostać określonych 20 wstępnych lokalizacji SMR-ów. Docelowo mają one również za zadanie wspierać produkcje zielonego wodoru.

    „Kluczowe dla nas jest jednak poparcie społeczne, dlatego będziemy prowadzić otwarty dialog z mieszkańcami i to on zadecyduje o wyborze finalnych lokalizacji. A jest o co powalczyć, bo każdy blok to ok. 100 miejsc pracy w samej elektrowni i około tysiąca w regionie, to także bezpieczna i tania energia oraz dodatkowe wpływy do lokalnych budżetów” – twierdzi Prezes Orlenu.

    Zakończenie budowy pierwszego małego reaktora jądrowego przez OSGE planowane jest na przełomie 2028 roku i 2029 roku. Jak podał Daniel Obajtek, pierwszy reaktor jądrowy w Polsce ma zostać uruchomiony w 2029 roku.

    Przypomnijmy również, że Polska posiada już obecnie jedną elektrownię atomową, która znajduje się w Żarnowcu i składa się z dwóch bloków energetycznych. Elektrownia ta obecnie dostarcza około 10 proc. całkowitej produkcji energii elektrycznej w Polsce.

     

    Zdjęcie: energia.rp

    #OZE #Energetykajądrowa #Elektrowniejądrowe #Polska #Orlen

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Pierwsza fabryka pomp ciepła firmy Daikin Europe już w budowie

    Pierwszy w Polsce zakład produkujący pompy ciepła marki Daikin Europe zostanie zlokalizowany w Łodzi. Pod inwestycję przeznaczono działkę o powierzchni 320 tys. m2, zaś wartość przedsięwzięcia szacuje się na 300 mln euro. Fabryka,  jak twierdzą przedstawiciele Daikin Europe, do 2030 roku pozwoli stworzyć 3 tys. nowych miejsc pracy dla wykwalifikowanych pracowników.

    „Dzięki inwestycji 300 milionów euro tutaj w Polsce, zobowiązujemy się do stworzenia 3 000 miejsc pracy do 2030 roku i rozwijania współpracy z lokalnymi dostawcami w Polsce przez wiele kolejnych lat” – informuje Masatsugu Minaka – Prezes Zarządu Daikin Europe N.V.

    Prezentowane przedsięwzięcie stanowi największą z największych inwestycji zagranicznych realizowanych w Polsce w ostatnich latach. Jak twierdzi Minister Rozwoju i Technologii, Waldemar Buda Polska jest coraz częściej wybieranym krajem do rozwoju zagranicznych inwestycji, co zdaniem Ministra jest związane m.in. z atrakcyjną dla inwestorów lokalizacją oraz dostępnością wysoko wykwalifikowanej kadry – „ Ostatnie lata są rekordowe pod względem napływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych do Polski. Atrakcyjność inwestycyjna Polski jest potwierdzona w różnego rodzaju rankingach eksperckich, a także ma odzwierciedlenie w ratingach polskiej gospodarki. Nasze atuty to przede wszystkim atrakcyjne położenie geograficzne, wielkość rynku, wysoko wykwalifikowane kadry, sieć uczelni czy zachęty skierowane do inwestorów. Polska gospodarka wielokrotnie udowodniła swoją siłę i stabilność. Nowa inwestycja Daikin w Polsce jest tego potwierdzeniem”.

    Zakończenie budowy pierwszego zakładu produkującego pompy ciepła firmy Daikin Europe zaplanowana jest na kwiecień 2024 roku. Swoją działalność fabryka rozpocznie jednak kilka miesięcy później – w lipcu 2024 roku. Wraz z fabrykami zlokalizowanymi w Belgii, Czechach oraz Niemczech, zakład w Polsce będzie produkował największą ilość pomp ciepła Daikin w Europie.

     

    #OZE #pompaciepla #energia #ciepło #inwestycja #technologia

    Kategorie
    OZE

    Elektrownie jądrowe – szansa czy zagrożenie dla Polski?

    Podczas 37 edycji EuroPOWER oraz 7 edycji OZE POWER rozmawiano między innymi o bezpieczeństwie, zagrożeniach oraz korzyściach dla Polaków związanych z rozwojem energetyki jądrowej w naszym kraju.

    Mirosław Kowalik – Prezes Zarządu, Westinghouse Electric Company stwierdził, że energetyka jądrowa jest dla Polski konieczna. Zapewni ona ok. 30 proc. miksu energetycznego. Zwykle elektrownie jądrowe budowane są na 60 lat, ale można wydłużyć ich czas życia do 80 a nawet do 100 lat.

    Potrzebne są debaty ze społeczeństwem i koordynacja działań, w tym także przygotowanie infrastruktury. Bezpieczeństwo zapewnią prace zgodne za standardami UE i regulacjami Polski.

    Paweł Pytlarczyk – Dyrektor Departamentu Energii Jądrowej w Ministerstwie Klimatu i Środowiska wspominał, że kluczowe kwestie to: infrastruktura drogowa, kolejowa i morska oraz odpady nisko i średnio aktywne. Ważne są też odpady wymagające głębokiego składowania tj. ok. 500 m do 600 m pod powierzchnią, które nie będą składowane przy elektrowniach jądrowych.

    Piotr Podgórski – Dyrektor Naczelny ds. Transformacji, KGHM Polska Miedź S.A. stwierdził, że Polska musi nadrabiać zaległości z wielu minionych lat. Potrzebne są Polsce SMR-y (Small Modular Reactors), czyli małe modułowe reaktory jądrowe, nad których uruchomieniem pracuje KGHM. W Polsce potrzebne są też tradycyjne, duże kompleksy jądrowe.

    Dawid Jackiewicz – Członek Zarządu w ORLEN Synthos Green Energy stwierdził, że Polska nie ma doświadczeń w produkcji energii za tzw. atomu. Dlatego ORLEN przy budowie małych reaktorów jądrowych wybrał bardzo doświadczonego Partnera jakim jest Hitachi.

    Ponadto ORLEN zawarł już Umowy z 6 największymi uczelniami w Polsce, które będą kształcić nowoczesne kadry. Będzie to największe w Europie Centrum Szkoleniowe Energetyki Jądrowej!

    Kazimierz Kleina – Senator Rzeczypospolitej Polskiej, Senacki Zespół ds. Energetyki Jądrowej i OZE stwierdził, że wraz z budową elektrowni jądrowej powstaną nowe drogi lądowe i kolejowe a zwłaszcza nowe miejsca pracy.

    Łukasz Złakowski – Członek Zarządu w Inplus Energetyka Sp. z o.o. powiedział, że już dziś tj. 17 kwietnia zostaną wskazane potencjalne lokalizacje pod elektrownie jądrowe. Po kilku miesiącach badań, na jesieni zostaną wybrane konkretne lokalizacje pod określone elektrownie jądrowe.

    Na pytanie z sali „Jak wykorzystać szansę zamknięcia wszystkich elektrowni jądrowych w Niemczech?”, odpowiedziano:

    1. Pozyskać ludzi z doświadczeniem oraz
    2. Sprzedać polską energię z elektrowni jądrowych do Niemiec.

    Po raz kolejny cieszymy się, że nasz portal był Partnerem Medialnym jednego z najważniejszych wydarzeń dotyczących odnawialnych źródeł energii w Polsce.

    #OZE #Energetyka #Energetykajądrowa #Polska

    Kategorie
    OZE

    Stoen Operator kończy kolejny etap modernizacji sieci na terenie warszawskiej dzielnicy Ursus

    Znajdujące się na obszarze dawnej Energetyki Ursus, a nabyte przez Stoen Operator urządzenia energetyczne były przestarzałe, dostosowane do dominujących niegdyś standardów przemysłowych oraz nie odpowiadały współczesnym rozwiązaniom zapewniającym odpowiednie współczynniki ciągłości i jakości dostaw energii SAIDI i SAIFI. Aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na energię elektryczną na terenie nowych inwestycji mieszkaniowych, Stoen Operator konsekwentnie modernizuje i rozwija sieć energetyczną na każdym poziomie napięcia. Dwa lata temu spółka zmodernizowała jedną ze stacji typu GSZ, a na początku tego roku wyłączyła z użytkowania kolejny tego typu obiekt.

    „Inwestycje realizowane na poprzemysłowych terenach dzielnicy Ursus są dla nas jednym z priorytetowych zadań projektowych”. – podkreśla rangę przedsięwzięcia Leszek Bitner –  Dyrektor Pionu Zarządzania Majątkiem Sieciowym w Stoen Operator.
    W 2016 roku nabyliśmy sieć elektroenergetyczną znajdującą się na terenie należącym dawniej do Energetyki Ursus (obecnie upadłej). Była to bardzo duża operacja logistyczna – wymagała od nas wielu działań eksploatacyjnych, ruchowych i inwestycyjnych. Polegały one na dostosowaniu istniejących urządzeń energetycznych do pracy w ramach naszego sieci, przy jednoczesnym zapewnieniu ciągłość i jakość dostaw energii elektrycznej. Prowadzimy także, z myślą o przyszłym rozwoju infrastruktury, prace planistyczne i modernizacyjne. Wyłączenie z użytkowania drugiej stacji GSZ jest ważnym kamieniem milowym realizowanego na tym terenie programu modernizacji sieci.” – dodaje.

    Stacja GSZ została odłączona w toku równoległych prac obejmujących przebudowę okolicznej sieci, których koszt sięga 3,5 mln zł. Obiekt zostanie zastąpiony nową, zdalnie sterowaną i monitorowaną stacją, która wraz z przebudowanymi liniami kablowymi zapewni poprawę bezpieczeństwa energetycznego i pewności zasilania tego obszaru.

     

    Tereny pofabryczne potencjałem stołecznego zaplecza mieszkaniowego

    Niespełna dziesięć lat temu władze Warszawy zdecydowały, że pofabryczny teren Ursusa zostanie objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Zgodnie z jego założeniami, rola przemysłu miała być ograniczana, na rzecz rozwoju funkcji mieszkaniowych i biurowych. W 2016 roku przedsiębiorstwo upadłej Energetyki Ursus zostało sprzedane w toku postępowania upadłościowego. Stoen Operator nabył od podmiotu trzeciego (sukcesora Energetyki Ursus) sieć elektroenergetyczną na obszarze należącym wcześniej do upadłej spółki.

    Z całej infrastruktury sieciowej zakupionej przez Stoen Operator na terenie dzielnicy Ursus pozostanie jeszcze kilka stacji transformatorowych. W kolejnych latach będą one przebudowane w ramach inwestycji przyłączeniowych lub kolizyjnych z innymi inwestycjami.

     

    #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Debiut polskiej spółki fotowoltaicznej na Giełdzie Papierów Wartościowych

    Debiut polskiej spółki fotowoltaicznej na Giełdzie Papierów Wartościowych może być postrzegany jako ważny krok w rozwoju sektora energetyki odnawialnej w Polsce oraz potencjalną szansą dla inwestorów, którzy szukają okazji do zainwestowania swoich środków w perspektywiczne i zyskowne przedsięwzięcia.

    Fotowoltaika to obecnie jeden z najszybciej rozwijających się segmentów rynku energetycznego, co wynika z rosnącej świadomości ekologicznej i coraz większej liczby rządowych programów i inicjatyw zachęcających do inwestycji w źródła energii odnawialnej.

    Wywodzący się z Krakowa Columbus jest wart prawie 550 milionów złotych. Wraz z podmiotami zależnymi i stowarzyszonymi tworzy on grupę kapitałową. W ocenie zarządu spółki, grupa jest liderem w obszarze sprzedaży instalacji fotowoltaicznych oraz jednym z największych podmiotów zajmujących się realizacją projektów farm fotowoltaicznych w Polsce.

    Firma prowadzi również działalność w zakresie szeroko pojętej energetyki odnawialnej. Projektuje, sprzedaje i montuje instalacje systemów energetycznych opartych głównie na rozwiązaniach fotowoltaicznych zarówno dla gospodarstw domowych, jak i dla biznesu. Ponadto spółka sprzedaje i montuje pompy ciepła u klientów indywidualnych. Zajmuje się również sprzedażą innych produktów i usług, takich jak magazyny energii, ładowarki oraz usługi pośrednictwa finansowego.

    Przypomnijmy, że spółka 12 lat temu zadebiutowała na rynku NewConnect. Natomiast teraz po wejściu na Główny Rynek GPW, Columbus Energy S.A. będzie 5 spółką debiutującą w tym roku i 416 od początku istnienia GPW.
    Debiut na giełdzie może przynieść wiele korzyści dla spółki, w tym zwiększenie jej widoczności na rynku, zdobycie nowych klientów i partnerów biznesowych oraz umocnienie pozycji lidera w branży fotowoltaicznej.

     

    #OZE #PV #Magazynyenergii #Elektromobilność #NewConnect #GPW

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Tyle na prądzie mogą zaoszczędzić rolnicy inwestując w fotowoltaikę w 2023 roku

    Rosnąca konsumpcja prądu to jeden z wielu problemów z jakimi borykali się właściciele gospodarstw rolnych na przełomie 2022 roku i 2023 roku. O wiele większym wyzwaniem jest kryzys energetyczny, który objawił się nawet pięciokrotnie wyższymi rachunkami za prąd w taryfie C przez cały 2022 rok. Pod koniec ubiegłego roku rolnicy sygnalizowali, że otrzymywali nowe umowy rozliczeniowe ze sprzedawcami energii, w których stawka za zakup 1 kWh sięgnęła nawet  4 zł.

    Od 1 grudnia 2022 roku rząd tymczasowo zablokował ceny energii w taryfie C. Sprzedawcy i dystrybutorzy energii mogą ustalać stawki netto nie przekraczające 785 zł za MWh. Cena ta będzie stosowana przez sprzedawców w rozliczeniach do 31 grudnia 2023 roku.
    Natomiast wielu właścicieli gospodarstw rolnych wcześniej czy później będzie musiało znowu zmierzyć się z rosnącymi kosztami produkcji rolnej z powodu wysokich stawek cen prądu. Co gorsza, nawet jeżeli energia elektryczna będzie tanieć w przyszłości, to umowy sprzedaży prądu są podpisywane na kilka lat. Oznacza to, że wysokie, stałe stawki na poziomie 3 zł czy 4 zł za 1 kWh pod koniec 2022 roku będą obowiązywać rolników aż do zakończenia umowy.
    Rozwiązaniem tego problemu może być wytwarzanie własnej energii elektrycznej.

    „Inwestując w fotowoltaikę, rolnicy mogą ograniczyć koszty za energię elektryczną, mimo że ceny prądu stale rosną. Jest to możliwe dzięki pozyskiwaniu energii z własnej instalacji fotowoltaicznej i płaceniu jedynie za pobraną z sieci energię, której brakuje, gdy instalacja nie pracuje. Pozwala to zredukować koszty zasilania wszelkich urządzeń elektrycznych oraz pomieszczeń gospodarczych. Tym sposobem rolnik, zamiast np. 17 tys. zł, może zapłacić jedynie 3 tys. zł za same opłaty dystrybucyjne, które i tak będą niższe, niż w przypadku kupna energii z elektrowni na całe zapotrzebowanie elektryczne gospodarstwa” – mówi Krzysztof Dziaduszyński – Członek zarządu firmy ESOLEO.

    Ile można zaoszczędzić inwestując w fotowoltaikę w gospodarstwie rolnym?

    Zwykle inwestycja w fotowoltaikę w gospodarstwie rolnym może zwrócić się w ciągu od 5 do 10 lat, a po tym czasie właściciele gospodarstwa mogą oszczędzać znaczne sumy na rachunkach za energię elektryczną. Według prognoz, w 2023 roku koszty instalacji systemów fotowoltaicznych będą nadal spadać, co może przyczynić się do zwiększenia opłacalności inwestycji w fotowoltaikę. W zależności od lokalizacji i warunków nasłonecznienia, gospodarstwo rolne wyposażone w odpowiednio dobraną instalację fotowoltaiczną może oszczędzać nawet kilkanaście tysięcy złotych rocznie na rachunkach za energię elektryczną.

    Należy pamiętać, że rolnicy mają możliwość skorzystania z rządowych programów dofinansowań na fotowoltaikę dla rolnictwa, w tym z programu Agroenergia, czy Energia dla Wsi.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Rolnicy

    Kategorie
    Magazyny energii

    Tesla będzie produkować magazyny energii w Szanghaju

    Tesla Megafactory z racji liczby produkowanych ogniw należy do kategorii gigafabryk. Tesla jednak chciała odróżnić Megafactory od Giga Shanghai oraz wskazać, że podstawowym produktem będą tam magazyny energii – Megapacki. Dodatkowo Tesla ma zamiar produkować samochody elektryczne oraz baterie.
    Wejście na plac budowy ma nastąpić w 3Q 2023 roku, a początek produkcji zaplanowano na 2Q 2024 roku. Zakład ma się znajdować tuż obok istniejącej już Giga Shanghai.

    Roczna produkcja Megafactory poradziłaby sobie przez dobę z niemal 5,5 milionami gospodarstw domowych, czyli ok. 1/3 Polski. Jeden w pełni naładowany Megapack mógłby zasilać statystyczne gospodarstwo domowe nawet przez 1,5 roku.

    Tesla ma już podobny zakład w Stanach Zjednoczonych, a teraz uruchamia drugi w Chinach, aby maksymalnie skrócić łańcuchy dostaw surowców do ogniw Li-ion. Producent twierdzi, że do końca 2022 roku wdrożył instalacje o pojemności ponad 5 GWh.
    Elon Musk uważa, że biznes opierający się na fotowoltaice i przechowywaniu energii w przyszłości osiągnie w Tesli podobny poziom rozwoju, jak produkcja samochodów elektrycznych.

    Nowy zakład ma początkowo produkować 10 tys. Megapacków rocznie, co odpowiada około 40 GWh zmagazynowanej energii, a produkty będą sprzedawane na całym świecie. Magazyny energii będą również wykorzystywane do przechowywania energii elektrycznej pozyskanej z farm wiatrowych i solarnych oraz z sieci energetycznych w Szanghaju. W ten sposób mają pomóc w stabilizacji sieci energetycznej w regionie i przyczynić się do walki ze smogiem i innymi problemami związanymi z zanieczyszczeniem powietrza.

     

    #OZE #Tesla #Magazynyenergii #Elektromobilność

    Kategorie
    OZE

    Dane w energetyce – podsumowanie Data Economy Congress

    Celem Data Economy Congress jest zwiększenie świadomości na temat znaczenia danych jako źródła innowacji i rozwoju gospodarczego, a także wymiana doświadczeń i najlepszych praktyk związanych z gospodarką danych. Kongres skierowany był do przedstawicieli biznesu, sektora publicznego, nauki oraz start-upów oraz innych firm związanych z branżą IT i nie tylko. W trakcie kongresu zaprezentowane zostały najnowsze trendy w dziedzinie danych oraz dyskutowane były kwestie związane z prywatnością i bezpieczeństwem danych.
    Podczas wydarzenia nie zabrakło również wątku OZE.

    Do panelu poświęconemu danych w energetyce zostali zaproszeni: Grzegorz Bojar – CIO Polskie Sieci Elektroenergetyczne S.A., Leszek Chwalik – Wiceprezes Zarządu, TAURON Obsługa Klienta oraz Grzegorz Lot – Wiceprezes Zarządu, Polenergia Dystrybucja.
    Z panelu mogliśmy dowiedzieć się, że cyfryzacja spółek energetycznych jest nieuniknionym procesem z bardzo wielu względów, wśród których kluczowe jest efektywniejsze zarządzanie bez względu na bieżące warunki. Systemy zarządzania danymi w spółkach energetycznych powinny uwzględniać ewentualną, nieuprawnioną ingerencję ze środowiska zewnętrznego, co może znacząco wpłynąć na poziom bezpieczeństwa i wywołać sporo problemów. Dlatego od samego początku należy zwracać uwagę na zabezpieczenia wbudowane w dany system.

    Dokładna analiza danych i ich monitoring umożliwiają między innymi minimalizowanie ewentualnych problemów, jakie mogą wystąpić z dostawami energii w szczytowych okresach zapotrzebowania. W razie ewentualnego kryzysu może być to kluczowe. Tym bardziej, że dokładna analiza danych pozwoli również priorytetyzować, gdzie energia powinna być dostarczana w pierwszej kolejności.

    Temat danych w sektorze OZE jest bardzo szeroki i z pewnością trudnym zadanie jest przybliżenie wszystkich informacji poruszonych podczas tematycznego panelu. Nie podlega wątpliwości, że wykorzystanie danych w energetyce ma ogromny potencjał i przyczynia się do poprawy efektywności energetycznej oraz zwiększenia udziału energii odnawialnej w całkowitej produkcji energii. Dlatego też należy być na bieżąco z tak ważnym w obecnych czasach i w erze dynamicznego rozwoju technologii tematem.
    Natomiast nasza redakcja szczerze może polecić kolejne edycje Data Economy Congress celem pogłębiania wiedzy z zakresu danych w różnych sektorach oraz nowych technologiach.

     

    #OZE #Energetyka #Cyberbezpieczeństwo #Transformacjaenergetyczna #Danewenergetyce

    Kategorie
    Elektromobilność

    Już ponad 6 tys. dopłat do leasingu z programu Mój Elektryk

    Od początku funkcjonowania programu tj. od 2021 roku do Banku Ochrony Środowiska wpłynęło już ponad 6 tys. wniosków o dofinansowanie na łączną wartość ponad 220 mln zł. Przypomnijmy, że aktualna pula środków dostępnych w ścieżce leasingowej programu Mój elektryk wynosi 250 mln zł. Tylko od początku 2023 o dopłatę do leasingu w programie Mój Elektryk wpłynęło ponad tysiąc wniosków na łączną kwotę 36,5 mln zł.

    BOŚ podaje, że największym zainteresowaniem cieszą się dopłaty do leasingu elektrycznych samochodów osobowych. Od początku funkcjonowania programu NFOŚiGW przyznał dotacje do prawie 5 tys. takich aut o łącznej wartości prawie 125 mln zł (z czego w tym roku zaakceptowano 898 wniosków o wartości 23,7 mln zł).

    Fundusz przyznał również dotacje do leasingu ponad 1 tys. samochodów dostawczych o łącznej wartości 70 mln zł (z czego 195 dotacji o wartości 14,3 mln zł w pierwszych miesiącach 2023 roku), a także 99 pojazdów dwukołowych lub trzykołowych.

     

    Jakie auta obejmuje dofinansowanie?

    W ramach programu dofinansowanie przysługuje na zakup nowych samochodów elektrycznych lub hybrydowych z wtyczką, które spełniają określone wymagania techniczne i są dopuszczone do sprzedaży na polskim rynku.

    Do programu kwalifikują się auta elektryczne i hybrydowe z wtyczką, które spełniają poniższe kryteria:

    • Minimalny zasięg na jednym ładowaniu
    • Minimalna pojemność baterii
    • Minimalna prędkość maksymalna
    • Minimalna liczba miejsc siedzących

    Lista pojazdów kwalifikujących się do programu Mój Elektryk jest na bieżąco aktualizowana i publikowana na stronie internetowej Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

    Program Mój Elektryk ma na celu zwiększenie świadomości ekologicznej oraz pomóc w oszczędzaniu energii elektrycznej, co przyczynia się do zmniejszenia kosztów związanych z jej użytkowaniem oraz pozytywnie wpływa na środowisko.

     

    #OZE #Elektromobilność #Elektryk #Dofinansowanie #Mójelektryk

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Polska stała się ważnym elementem na rynku pomp ciepła na świecie

    Z najnowszego raportu Międzynarodowej Agencji Energetycznej wynika, że w 2022 roku sprzedaż pomp ciepła na świecie wzrosła średnio o 11 proc. w porównaniu do sprzedaży z 2021 roku, ponieważ rok wcześniej wzrost ten wyniósł 13 proc.

    Liderem w inwestycjach w pompy ciepła nadal pozostaje Europa. W 2022 roku w krajach europejskich sprzedaż pomp typu powietrze-woda wzrosła nawet o 49 proc. W przypadku pomp powietrze-powietrze wzrost sprzedaży na europejskim rynku wyniósł 19 proc.

    Łącznie w Europie w ubiegłym roku zostało sprzedanych około 3 mln pomp ciepła, co jest wartością wyższą o niemal 40 proc. względem sprzedaży odnotowanej w 2021 roku.

     

    Polska jednym z liderów sprzedaży na europejskim rynku

    W swoim raporcie MAE wskazało Polskę jako jednego z europejskich liderów, jeśli chodzi o wzrost sprzedaży pomp ciepła. Nasz kraj, podobnie jak Czechy, podwoił sprzedaż tych urządzeń w 2022 roku.
    Natomiast największymi rynkami pod względem sprzedaży pomp w ubiegłym roku były Włochy, Niemcy oraz Francja, które razem wygenerowały niemal połowę sprzedaży pomp ciepła w Europie.

    Z kolei w przeliczeniu na liczbę mieszkańców europejskimi liderami w sprzedaży pomp ciepła pozostają kraje nordyckie. Pod tym względem notują one 5-krotnie wyższy wynik niż inne kraje Europy.

    Pod względem nowej sprzedaży największy udział jednostek powietrze-powietrze mają kraje nordyckie i bałtyckie, które stanowią od około 50 proc. do 80 proc. instalacji. Podobnie zakupy tego typu jednostek są wysokie również w Europie Południowej. W Niemczech i Polsce preferowaną technologią są pompy ciepła typu powietrze-woda. Systemy hybrydowe, łączące pompy ciepła z kotłami gazowymi, popularne są np. we Włoszech, gdzie w 2022 roku odpowiadały za ponad 40 proc. sprzedaży w segmencie powietrze-woda. To najbardziej wydajne modele, ale i najdroższe. Zapotrzebowanie na prace ziemne i dodatkowa przestrzeń sprawiają, że obecnie stanowią one mniej niż 10 proc. sprzedaży w Europie – odnotowuje MAE.

    W 2022 roku udział pomp ciepła w sprzedaży urządzeń grzewczych w Polsce wyraźnie wzrósł w porównaniu z udziałem, który miały te urządzenia w naszym rynku w 2021 roku. Według MAE w ubiegłym roku wyprzedziliśmy nawet Niemców oraz Włochów.

     

    Źródło: Gramwzielone

     

    #OZE #Pompyciepła #Polska #UE

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Pompy ciepła mogą być nieserwisowalne. Unijny cios?

    Parlament Europejski przyjął stanowisko, by zupełnie zakazać stosowania gazów fluorowanych (F-gazów) w sprzęcie chłodzącym, jak klimatyzatory używane w domach, małych biurach czy punktach usługowych od 2027 roku, a w większych systemach np. w biurowcach czy centrach handlowych od 2028 roku. Gazy te stosuje się także w pompach ciepła, których stosowanie jako alternatywne źródło energii promuje sama Komisja Europejska. Jednak to ona proponowała dalsze ograniczenie stosowania F-gazów, natomiast nie zarekomendowała całkowitego zakazu.

    Zakaz oznacza ogromne wyzwanie, choć obecnie są rozwijane opcje alternatywne, to zdaniem firm, nie są jeszcze dosyć dobrze rozwinięte. Ponadto ich dostępność jest ograniczona, niemożliwe jest więc zupełne zastąpienie obecnie wykorzystywanych technologii. Może to być cios dla rynku pomp ciepła.

    „Nie negujemy potrzeby zmian, ale branża potrzebuje więcej czasu na dostosowanie się i wdrożenie nowych technologii. Rynek pomp ciepła rozwija się niesłychanie dynamicznie, rok temu sprzedało się ich w Unii 3 mln, w kolejnych latach mowa o nawet 5 mln rocznie” – mówi Maciej Malinowski – pełnomocnik ds. środowiskowych Daikin Polska.

    „Taka zmiana prawa spowoduje, że właściciel domu jednorodzinnego nie zdecyduje się teraz na zakup urządzenia o żywotności przewidzianej na minimum 15 lat, skoro jeszcze w czasie gwarancji może okazać się iż nie da się go serwisować z racji zakazu stosowania f-gazów” – dodaje.

    Branża nie traci nadziei, że prawo w obecnym kształcie zaproponowanym przez Parlament Europejski zostanie złagodzone.
    „Teraz rozpoczną się rozmowy Komisji, Parlamentu i Rady Unii Europejskiej, w ramach których mamy nadzieję, iż zostaną wypracowane łagodniejsze przepisy” – mówi Radosław Maj – menedżer z APPLiA Polska, związku pracodawców AGD.

    Jak podaje komunikat Parlamentu Europejskiego:
    „Parlament przegłosował swoje stanowisko w sprawie redukcji emisji gazów fluorowanych i substancji zubożających warstwę ozonową i jest gotowy do rozpoczęcia negocjacji z rządami UE”.

    Europejskie Stowarzyszenie Pomp Ciepła wskazuje, że przyjęcie zakazu koliduje z unijnymi ambicjami w zakresie obniżania zużycia węgla kamiennego oraz przestawiania się na inne źródła energii – także z celami REPowerEU, które wymagają podwojenia rocznej sprzedaży pomp. Do początku 2027 roku ma zostać sprzedanych 10 mln nowych pomp ciepła.

     

    Źródło: Rzeczpospolita

    #OZE #Pompyciepła #UE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    5 potwierdzonych sposobów na oszczędność na rachunkach energetycznych w 2023 roku i przygotowanie się na kolejny sezon w 2024 roku

    W co najlepiej jest zainwestować w 2023 roku i jak przygotować się na sezon w 2024 roku, aby oszczędzać energię i zmniejszać rachunki za prąd? Jakie są potwierdzone sposoby na oszczędność?

    Obecnie znajdujemy się w sytuacji, w której mamy uregulowane i zabezpieczone ceny dla klientów indywidualnych – mówię tutaj o regulacjach rządowych, w tym zużyciu do 2 tys. kW w niższych stawkach.  Niestety jest to uregulowanie tylko na obecny, 2023 rok, dlatego przygotowanie się do 2024 roku może okazać się bardzo istotne dla domów jednorodzinnych.
    Możemy przygotować się do tego m.in. poprzez:

    1. Inwestycje w odnawialne źródła energii – instalacje fotowoltaiczne są na polskim rynku już od lat, a inwestorzy potwierdzają ich skuteczność w obniżaniu rachunków za prąd.
    2. W obecnych czasach niezwykle istotna staje się inwestycja w zmniejszeniu kosztów na źródłach ciepła, stąd coraz większym zainteresowaniem cieszą się pompy ciepła.
    3. Korzystanie z programów i dofinansowań rządowych, które przynoszą coraz większe korzyści. Przykładem tego są wyższe stawki w programie Czyste Powietrze. Ponadto obecnie jest możliwość prefinansowania inwestycji i podjęcia jej nawet bez posiadania na chwilę obecną środków własnych.
    4. Dostosowana inwestycja w magazyn energii i dostosowanie swojego zużycia do profilu produkcji posiadanych odnawialnych źródeł energii. Jak wiemy szczytowa produkcja jest w okolicach południa i wtedy najlepiej jest korzystać z energochłonnych urządzeń domowych, które pozwalają użytkownikowi zużywać energię na bieżąco.
    5. Jak największe wykorzystywanie autokonsumpcji energii, która jest produkowana z odnawialnych źródeł energii, czyli inwestowanie w bufory ciepła, czy grzałki z systemem zarządzania energią, które pozwolą w czasie nadwyżki energii magazynować ją w formie ciepła, np. w postaci wody użytkowej.
    Jakie są koszty instalacji i utrzymania systemów fotowoltaicznych i jak szybko inwestycja może się zwrócić?

    Koszt instalacji fotowoltaicznej będzie uzależniony od jej wielkości. Możemy mówić o standardowym domku bez pompy ciepła czy płyty indukcyjnej tj. zakładając, że ogrzewanie nie pochodzi ze źródła energii elektrycznej. Wówczas dla takiego standardowego domku inwestycja powinna zamknąć się w łącznej kwocie do 25 tys. zł.

    Jeśli chodzi o zwrot inwestycji, to mimo tego iż obawialiśmy się nowego systemu rozliczeń, to obecnie zwrot z inwestycji dla domu indywidualnego oscyluje w okolicach 7 lat. Oznacza to, że nie jest to tak bardzo wydłużony okres zwrotu z inwestycji.
    Z kolei w przypadku dofinansowania instalacji, zwrot z takiej inwestycji może się znacznie skrócić.

    Jak należy dobrać instalację fotowoltaiczną? Czy warto inwestować od razu w dużą instalację?

    Najważniejsze w inwestowaniu w instalacje fotowoltaiczne jest prawidłowe jej dobranie do zapotrzebowania budynku. W związku z tym nie warto na siłę  budować jak największych instalacji, tylko w celu uzyskania jak najwięcej oszczędności odpowiednio dobrać instalację do swojego zapotrzebowania.

    Jakie są wymagania administracyjne dla instalacji systemów fotowoltaicznych i jakich formalności trzeba dopełnić, aby zainstalować takie urządzenia?

    Instalacje fotowoltaiczne dla domków jednorodzinnych nie podlegają pełnemu zgłoszeniu projektowi budowlanemu i całej związanej z tym procedurze zgłoszeń. Instalacja dla klienta indywidualnego pod względem administracyjno-formalnym jest bardzo prosta tj.

    1. Podejmujemy decyzję o wyborze wykonawcy.
    2. Po zakończeniu prac zgłaszamy instalację do miejscowego OSD.
    3. Uzyskujemy od OSD zaświadczenie o przyłączeniu instalacji do sieci.

    Jeżeli instalacja ma mniej niż 6,5 kWp to cała procedura się kończy. Powyżej 6,5 kWp projekt musi być zatwierdzony przez rzeczoznawcę ppoż. i zgłoszony do miejscowej straży pożarnej.

    A jakie są największe wyzwania z perspektywy Wykonawcy OZE związane z instalacją systemów fotowoltaicznych, które trzeba uwzględnić podczas planowania i wykonania projektu?

    Warto, aby wykonawca OZE przed przystąpieniem do planowanych przez inwestora instalacji dokonał pomiaru instalacji inwestora która znajduje się na danym domku celem sprawdzenia, czy spełnia ona wszystkie potrzebne parametry. Dodatkowo wykonawca w projekcie musi uwzględnić takie czynniki jak ukształtowanie terenu czy zacienienia, które mogą obniżyć wydajność pracy instalacji fotowoltaicznych.

    Jakie są najnowsze trendy i technologie związane z fotowoltaiką i jak wpływają one na przyszłość tej branży? Skupmy się na najbliższych miesiącach oraz prognozach na 2024 rok.

    Dla klienta indywidualnego przede wszystkim w obecnej sytuacji mamy zapowiedź programu Mój Prąd 5.0. Z pewnością to on ukształtuje rynek klienta indywidualnego w 2023 roku i być może również w 2024 roku. Jeżeli chodzi o technologię, to coraz większym zainteresowaniem cieszą się magazyny energii i liczymy też, że zainteresowanie tą tematyką zostanie wzmocnione poprzez dodatkowe dofinansowanie w programie Mój Prąd 5.0. Tego rodzaju rozwiązanie pozwoli na zwiększenie autokonsumpcji energii przez klientów, a w związku z tym odciąży sieci energetyczne w rejonie.

    Z kolei jeżeli chodzi o klientów biznesowych, w dużej mierze nie obejmują ich regulacje cen prądu, dlatego zainteresowanie instalacjami fotowoltaicznymi nadal rośnie.
    Z całą pewnością dodatkowym wzmocnieniem dla inwestycji w tej grupie odbiorców byłoby uruchomienie środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO).

    Jakie są porady dla ludzi, którzy chcą zainstalować system fotowoltaiczny na swoim domu lub firmie, aby oszczędzać na rachunkach energetycznych i zwiększyć swoją niezależność energetyczną?

    Sama inwestycja w instalację fotowoltaiczną zawsze przynosi dodatkowe oszczędności. Natomiast jeżeli inwestujemy już środki w tego typu rozwiązanie, to dobrze byłoby jak najbardziej skrócić okres zwrotu i wykorzystać zainwestowane pieniądze w maksymalnym stopniu. Żeby tego dokonać musimy mieć świadomość, w jakim stopniu zużywamy prąd oraz indywidualnie dostosować rozwiązania instalacji fotowoltaicznej. Warto zastanowić się również jak rozplanować rozmieszczenie paneli fotowoltaicznych tj. czy w układzie skierowanym na południe, wschód czy zachód. Należy odpowiedzieć sobie na pytanie, które z tych rozwiązań najlepiej wpisze się w nasz profil zapotrzebowania energetycznego. Dzięki temu osiągniemy najkrótszy możliwy okres zwrotu z inwestycji.

    Dziękuję za rozmowę.

    Kategorie
    Magazyny energii

    Magazyn energii Orlenu pracujący w ramach rynku mocy

    Jedna ze spółek należących do Grupy Orlen poinformowała o planie odłączenia swojego magazynu energii od zlokalizowanej nieopodal Gdańska farmy wiatrowej Bystra. Spółka ta, czyli Energa Wytwarzanie ma zamiar przenieść urządzenie przyłączając go bezpośrednio do systemu dystrybucji, gdzie magazyn bateryjny będzie funkcjonował w ramach rynku mocy.

    Wspomniany magazyn energii posiada 6 MW mocy oraz 27,3 MWh pojemności. Dzięki przyłączeniu urządzenia bezpośrednio do sieci dystrybucyjnej o napięciu 110 kV obiekt będzie brał czynny udział w procesie bilansowania Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. To pozwoli w pełni wykorzystać zdolności magazynu na rzecz całego KSE, a nie jak dotychczas wyłącznie na potrzeby bilansowania farmy wiatrowej. Ponadto takie działanie pomoże spółce wypełnić postanowienia siedmioletniego kontraktu mocowego, które wynikają z zawartej umowy w ramach przeprowadzonej w ubiegłym roku głównej aukcji rynku mocy. W ramach kontraktu nałożono obowiązek mocowy świadczony na 3,79 MW.

    Prace nad procesem odłączania magazynu energii od Bystry i przyłączenia do KSE rozpoczęły się w lutym, zaś planowane zakończenie przypada na koniec pierwszego kwartału 2025 roku. Jak twierdzi spółka Energa, magazyny energii umożliwiają bardziej elastyczne zarządzanie systemem elektroenergetycznym, a także zwiększają poziom jego bezpieczeństwa. Ich zastosowanie pozwala również znacząco minimalizować wymuszone przez OSP okresowe redukcje mocy odnawialnych źródeł podczas występowania nadwyżek energii elektrycznej produkowanych przez jednostki OZE.

     

    #OZE #magazynenergii #energia #energetyka #środowisko #technologia

    Kategorie
    Elektromobilność

    Powstanie nowa infrastruktura energetyczna, która ułatwi stworzenie punktów ładowania elektryków – m.in. przy A2

    Celem programu „Rozwój infrastruktury elektroenergetycznej na potrzeby rozwoju stacji ładowania pojazdów elektrycznych” jest zwiększenie przepustowości infrastruktury elektroenergetycznej na potrzeby rozwoju infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych. Ma to zmniejszyć emisję CO2, ograniczyć emisję pyłów oraz tlenków azotu.
    Na projekt przewidziano dotację w wysokości 16,3 mln zł, która zostanie przekazana beneficjentowi tj. wykonawcy projektu – spółce Enea Operator.

    Zadanie zostanie ukończone we wrześniu 2026 roku. W ramach projektu powstać ma jedna nowa stacja transformatorowo- rozdzielcza (stacja elektroenergetyczna) oraz zainstalowane mają zostać dwa transformatory o mocy 16 MVA. Przedsięwzięcie zaprocentuje poprawą warunków sieciowych w zakresie rozwoju elektromobilności, udostepnieniem możliwości budowy oraz częściowego zasilenia ogólnodostępnych punktów ładowania pojazdów elektrycznych, w tym zlokalizowanych przy trasie autostrady A2 (stanowiącej element transeuropejskiej sieci transportowej TEN-T).

    Zaplanowana budowa stacji elektroenergetycznej 110/15 kV Słubice Strefa zwiększy możliwości przyłączenia infrastruktury poszczególnych, niezależnych, sukcesywnie budowanych punktów – stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Transformatorownia będzie stanowiła element sieci dystrybucyjnej na napięciu 110 kV, na której odbywa się transformacja energii elektrycznej na napięcie 15 kV. Zasilenie planowanej stacji elektroenergetycznej nastąpi poprzez jej włączenie w istniejącą linię relacji GPZ Słubice – RS 110 kV Lubiechnia Wielka.

    „Jako największa w Polsce instytucja finansująca projekty na rzecz ochrony klimatu i środowiska, chętnie wspieramy ekologiczne i modernizacyjne aspiracje zarówno dużych aglomeracji jak również mniejszych miast. Podpisana dzisiaj umowa, w wyniku której powstanie nowa stacja Słubice Strefa, to nie tylko szansa na oszczędność energii, poprawę jakości powietrza ale przede wszystkim na rozwój elektromobilności w regionie. To zagadnienie do którego NFOŚiGW podchodzi kompleksowo a nasze wsparcie dotyczy kilku kluczowych obszarów. Wiemy, że tylko taki pakiet działań pozwoli osiągnąć widoczny efekt w skali całego kraju i stworzy potencjał do budowy stacji ładowania pojazdów elektrycznych” – wypowiedź Artura Michalskiego – Wiceprezesa NFOŚiGW z dnia 29.03.2023.

    Rok później zostaną uzyskane efekty ekologiczne tj. zmniejszenie zużycia energii, redukcja emisji dwutlenku węgla oraz ograniczenie emisji tlenków azotu i pyłów (PM10).

     

    #OZE #Elektromobilność #A2 #NFOŚiGW

    Kategorie
    Elektromobilność

    Pojazdy elektryczne bardziej ekologiczne dzięki zielonej energii z ładowarki zasilanej PV

    Szerzenie się pojazdów elektrycznych na światowych drogach warunkuje również rozwój infrastruktury ładowania. Na skutek najczęstszego połączenia ładowarek EV z siecią elektroenergetyczną neutralność klimatyczna elektrycznych samochodów zanika,, gdyż zasilana pojazd energia pochodzi w głównej mierze z konwencjonalnych surowców. Na przeciw temu zjawisku wychodzi Elocity testując stację ładowania w pobliżu działającej farmy fotowoltaicznej.

    Operator stacji ładowania EV określa, iż integracja ładowarki z instalacją odnawialnego źródła energii podkreśla ekologię pojazdów elektrycznych, kreując je jako w pełni zeroemisyjne, a przy tym przynosi oszczędności ich posiadaczom oraz właścicielowi stacji.

    „Patrząc na wyniki pilotażowego wdrożenia, widać, że z jednej strony w miesiącach słonecznych rośnie zainteresowanie kierowców ładowaniem swoich aut przy farmach fotowoltaicznych. Z drugiej strony właściciel stacji w tym okresie może sprzedawać energię drożej niż na giełdzie i z większym zyskiem. Jednocześnie ta „drożej sprzedana energia” jest tańsza dla użytkowników aut elektrycznych w stosunku do innych komercyjnych stacji. Wszyscy uczestnicy rynku zyskują.” – twierdzi Jakub Górski – Dyrektor rozwoju biznesu firmy Coral, działającej w obszarze branży fotowoltaicznej.

    Cena energii pobieranej ze stacji ładowania jest zależna od produkcji prądu z promieniowania słonecznego. Modyfikacje dokonywane są dzięki dedykowanemu oprogramowaniu do zarządzania stacjami Elocity. Zlokalizowanie stacji przy farmie fotowoltaicznej powoduje, iż obie technologie wzajemnie się uzupełniają. Nadwyżki generowanej energii są bezpośrednio pobierane przez ładujący się pojazd, zaś samochód dzięki niej jest neutralny klimatycznie. Takie rozwiązanie ma spełniać swoje działanie przede wszystkim w regionach turystycznych, gdzie oprócz mieszkańców skorzystają z niego również turyści.

     

    #OZE #środowisko #energia #fotowoltaika #samochodelektryczny #technologia #EV

    Kategorie
    OZE

    NFOŚiGW przeznaczy niemal 13 mln zł na termomodernizację budynków oświatowych w Warszawie

    Prawie 13 mln zł dotacji z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, z czego niemal 11 mln zł z Funduszy Norweskich (MF EOG) otrzyma 11 placówek oświatowych z terenu Miasta Stołecznego Warszawy.

    W ramach projektu „Poprawa efektywności energetycznej wybranych budynków szkolnych na terenie m.st. Warszawy – zakres 1”, NFOŚiGW przekaże m.st. Warszawa dotacje w kwocie ponad 5 mln zł.

    Natomiast w ramach drugiego projektu „Termomodernizacja 6 wybranych budynków oświatowych na terenie m.st. Warszawy – zakres 2”, NFOŚiGW przekaże m.st. Warszawa dotacje w kwocie ponad 7 mln zł.

    Głównym celem obu projektów jest poprawa efektywności energetycznej budynków, w wyniku której, zmniejszy się zużycie energii i zredukowana zostanie emisja CO2. Zakres projektów obejmie także prace budowlane uwzględniające m.in.: ocieplenie ścian zewnętrznych, stropów i stropodachów, wymianę okien, drzwi i oświetlenia, modernizację instalacji grzewczej oraz instalację fotowoltaiczną.

    Małgorzata Gosiewska – Wicemarszałek Sejmu powiedziała, że to ważne wydarzenie dla stolicy. Dodała, że potężne środki zasilą inwestycje w stolicy, które będą służyły mieszkańcom i będą miały wpływ na jakość ich życia, komfort edukacji dzieci i na ograniczenie emisji dwutlenku węgla.

    „Z jednej strony promujemy odnawialne źródła energii, z drugiej strony walczymy o tę energię, która jest bezcenna, czyli tę, której nie wykorzystamy poprzez zwiększenie efektowności energetycznej – podkreślił Sławomir Mazurek.” – Wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

     

    Źródło: gov.pl

    #OZE #PV #Termomodernizacja #Warszawa #NFOŚiGW

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Jakie wyzwania stoją przed klientami biznesowymi w zakresie fotowoltaiki w 2023 roku?

    W trakcie wydarzenia zostaną poruszone szanse i wyzwania stojące przed klientami biznesowymi tego sektora oraz dostępnych na rynku rozwiązaniach. Prelegenci omówią również jak i w jakim stopniu obecnie wykorzystywana jest energia pozyskiwana ze słońca zarówno w Polsce, jak i w Europie.

    Konferencja skierowana jest głównie do przedstawicieli sektora fotowoltaicznego.
    Ponadto konferencja będzie ważna dla grona odbiorców rozważających skorzystanie z proponowanych przez rozwiązań, umożliwiających pozyskiwanie i magazynowanie energii słonecznej.

    Poniżej przedstawiamy agendę, jaką proponuje organizator:

    • Bezpieczeństwo instalacji PV
    • Sposoby zakupu energii z instalacji fotowoltaicznych
    • Uzgodnienia projektów PV
    • Ochrona przeciwpożarowa

    Więcej informacji oraz bezpłatna rejestracja dostępne są na stronie wydarzenia: https://www.gigacon.org/pv-gigacon—042023

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #FotowoltaikadlaB2B

    Kategorie
    OZE

    Farma wiatrowa na potrzeby produkcji zielonego wodoru

    Konfiguracja odnawialnych źródeł energii w zestawieniu z technologią produkcji zielonego wodoru staje się coraz powszechniej stosowana. Uważany za paliwo przyszłości wodór nie wywiera negatywnego wpływu na środowisko, szczególnie kiedy jest pozyskiwany w sposób ekologiczny i zrównoważony. Zasady te z pewnością spełnia wykorzystanie energii wiatrowej w procesie elektrolizy, który odbywać się będzie na farmie wiatrowej Bad Lauchstadt TerraWatt w Saksonii-Anhalt na terenie Niemiec.

    Spółka Energiepark Bad Lauchstadt złożyła zamówienie na turbiny wiatrowe Vestas o sumarycznej mocy 50 MW. W ramach współpracy dostarczone i zainstalowane będzie 8 turbin V162-6,2 MW. Wygenerowana przez instalację wiatrową energia zostanie wykorzystana na potrzeby produkcji zielonego wodoru na skalę przemysłową, dzięki 30 MW elektrolizerowi, który zostanie zlokalizowany w sąsiedztwie farmy wiatrowej.

    Jak twierdzi mówi Jens Kück, wiceprezes ds. sprzedaży na Europę Północną i Środkową w Vestas – „ Cieszymy się, że możemy dostarczyć nasze turbiny wiatrowe do Energiepark Bad Lauchstädt. Wiodąca w branży turbina V162-6,2 MW EnVentus idealnie pasuje do tego projektu i pomoże przyspieszyć transformację energetyczną w Niemczech”.

    CTO na Północną oraz Środkową Europę w Vestas, Jan Hagen, zaznacza, że – „ Power-to-X to kluczowa technologia na drodze do dekarbonizacji i pośredniej elektryfikacji sektorów „trudnych do obniżenia emisji”, takich jak transport ciężki i przemysł chemiczny. Wytwarzając energię elektryczną z odnawialnych i czystych źródeł energii, nasza technologia zapewnia podstawę do łączenia zielonej energii elektrycznej i wodoru na skalę przemysłową”

    Zgodnie z założeniami dostawa oraz instalacja turbin wiatrowych na Bad Lauchstädt TerraWatt nastąpi w pierwszym kwartale przyszłego roku, zaś uruchomienie inwestycji planowane jest w kolejnym kwartale 2024 roku.

     

    #OZE #wodór #energetykawiatrowa #energia #energetyka #środowisko #ekologia #innowacje

    Kategorie
    OZE

    Ogrzewanie wody w basenie w Polsce za darmo – przegląd i instalacja kolektorów słonecznych

    Zacznijmy może najpierw od wyjaśnienia, czym są kolektory słoneczne i jakie mogą mieć zastosowanie w Polsce.

    Kolektor słoneczny jest najprostszym w budowie urządzeniem, które przetwarza energię słoneczną na ciepło. Za pośrednictwem absorbera, kolektor pochłania promieniowanie słoneczne i przez to nagrzewa się oddając ciepło do czynnika roboczego. Takim czynnikiem roboczym może być bezpośrednio np. woda basenowa. Trzeba mieć jednak na uwadze zmianę temperatury, w tym szczególnie po sezonie letnim. Dlatego najczęściej używa się czynników niezamarzających, które mogą również działać podczas okresu zimowego.

    W Polsce najczęściej stosuje się kolektory słoneczne do podgrzewania ciepłej wody użytkowej w budynkach, w tym w budynkach jednorodzinnych czy użyteczności publicznej. Ponadto kolektory słoneczne mają swoje zastosowanie w obiektach basenowych. W dużych basenach kolektory generują olbrzymie oszczędności, które mogą nawet w 100 proc. pokryć zapotrzebowanie na ciepło w słoneczne dni. Dodatkowo spotyka się instalacje do centralnego ogrzewania w okresach przejściowych. Zimą niestety ze względu na małą ilość słonecznych dni, nie jesteśmy w stanie używać w pełni funkcjonalności kolektorów, co wiąże się z koniecznością zastosowania innych źródeł ciepła.

     

    Jakie są rodzaje kolektorów słonecznych i czym one się od siebie różnią?

    Z najbardziej rozpoznawalnych kolektorów słonecznych możemy wyróżnić kolektory płaskie. Możemy je podzielić na ze względu na swoją budowę tj. budowę harfową lub budowę meandrową. Sposób budowy zależny jest od sposobu ułożenia rur wewnątrz kolektora słonecznego, przez który przepływa czynnik roboczy. Kolektor harfowy zgodnie ze swoją nazwą przypomina harfę, a z kolei kolektor meandrowy swoją budową przypomina spiralę.
    Drugim rodzajem kolektorów słonecznych są kolektory próżniowe , które wyróżniają się większą sprawnością w chłodne dni.

    Oprócz zupełnie innej budowy różnica pomiędzy kolektorami płaskimi, a próżniowymi jest taka, że przez kolektory płaskie, rurami przepływa czynnik roboczy po całej jego powierzchni. Kolektory próżniowe wykorzystują zjawisko parowania i skraplania, które zachodzi w szklanych rurach przekazując ciepło przepływającemu czynnikowi roboczemu w jego górnej części. Wytworzenie próżni między rurą wewnętrzną a szklaną rurą zewnętrzną stanowi dodatkowo izolację termiczną co poprawia sprawność i pozytywnie wpływa na ich działanie przy niższych temperaturach zewnętrznych.

     

    Jak należy się przygotować przed instalacją takich kolektorów celem ogrzewania basenu?

    Najważniejszym elementem jest zwrócenie uwagi na sposób ogrzewania basenu i przewidzenie zainstalowania kolektorów. Z tego tytułu najlepiej przy budowie basenu, czy przy rozłożeniu wolnostojącego basenu, znaleźć odpowiednie miejsce, tak aby montaż kolektorów był możliwie w jak najmniejszej odległości od basenu. Ważne jest również przeprowadzenie instalacji między kolektorem słonecznym a basenem, w taki sposób aby ostatecznie nie było to problematyczne dla samego użytkownika.

     

    Jakie są koszty instalacji kolektorów słonecznych i jak długo trwa zwrot z inwestycji? Co oznacza określenie, że ogrzewanie wody w basenie w Polsce jest za darmo?

    Tutaj wszystko zależy od wielkości basenu, który będziemy musieli ogrzać. Zwrot inwestycji przy prawidłowo dobranej instalacji kolektorów słonecznych możemy osiągnąć już po pierwszym roku jej eksploatacji. Niewielki basen powinniśmy bez problemu ogrzać trzema kolektorami słonecznymi. Trzy kolektory w całym zestawie to koszt rzędu 8 000 zł. Należy również pamiętać, że dużo zależy też od zespołu, który dobiera odpowiednią ilość i instaluje tego typu sprzęt.

    Jeśli mówimy o koszcie dogrzewania wody w basenie przez kolektory słoneczne, to rzeczywiście koszt może wyjść zerowy, z tego powodu, że kolektory słoneczne są j odnawialnym źródłem energii, który nie potrzebuje zewnętrznego źródła prądu do swojego działania. One bezpośrednio wyłapują promieniowanie słoneczne i przetwarzają to na ciepło. Jedyne zasilanie zewnętrzne jakie jest wymagane, to zasilanie pompy obiegowej, która wymusza przepływ czynnika roboczego.

     

    Jakie są najczęstsze problemy związane z użytkowaniem kolektorów słonecznych celem ogrzewania wody w basenie i jakie czynności konserwacyjne są konieczne?

    Najczęstszym problemem związanym z użytkowaniem kolektorów słonecznych jest problem z zapowietrzaniem się instalacji. Wynika to tylko i wyłącznie z braku odpowiedniego zaplanowania  miejsca instalacji kolektorów tj. z usadowieniem ich zbyt daleko od basenu co znacząco utrudnia prawidłowy sposób prowadzenia rur łączących wszystkie elementy instalacji. Problem może być związany również z wykonaniem instalacji, która umożliwia swobodne przepływanie czynnika roboczego.

    Standardowymi czynnościami konserwacyjnymi w przypadku kolektorów słonecznych są okresowe przeglądy instalacji podczas których kontrolowany jest między innymi stan czynnika roboczego, szczelność instalacji oraz usuniecie wszystkich zanieczyszczeń zgromadzonych na filtrach siatkowych.

     

    Jakie są obecnie trendy na rynku kolektorów i jakie zmiany można przewidywać w 2023 roku?

    Na ten moment kolektory słoneczne zostały dość mocno przysłonięte trendami związanymi z instalacjami pomp ciepła. Skutkiem tego kolektory słoneczne zostały przez moment odsunięte na bok, ale moim zdaniem coraz więcej osób zaczyna wracać do rozwiązań z kolektorami nawet ze względu na zerowe koszty związane z ogrzewaniem.
    Najczęściej w Spółce EkoEnergia Polska na ten moment spotykamy instalacje z płaskimi kolektorami słonecznymi ze względu na ich odporność na uszkodzenia mechaniczne, prostotę wykonania, łatwość konserwacji oraz montażu.

    Bardzo często spotyka się też proste rozwiązania z wbudowanym zbiornikiem na ciepłą wodę. Jest to dość tanie rozwiązanie. Należy jednak pamiętać o tym, że takie kolektory wymagają opróżnienia na okres zimowy i trzeba je odpowiednio zabezpieczyć przed ujemną temperaturą, ponieważ bezpośrednio ogrzewają one ciepłą wodę użytkową w zintegrowanym zbiorniku.

     

    Jakie są Pana zdaniem perspektywy rozwoju i innowacji w dziedzinie kolektorów słonecznych?

    Tak jak wcześniej wspomniałem, kolektory słoneczne zostały wyparte przez technologię pomp ciepła i coraz mniej osób pamięta o tych rozwiązaniach. Mam nadzieję, że na przestrzeni najbliższych lat to się zmieni i zostaną one z powrotem docenione przez użytkowników oraz przez instalatorów.

     

    Jakie są najlepsze sposoby na zwiększenie wydajności kolektorów słonecznych i poprawę ich efektywności?

    Najlepszym sposobem na zwiększenie wydajności kolektorów słonecznych to poprawny montaż tych kolektorów w miejscu, które nie jest w żaden sposób zacienione. Ważnym aspektem jest również dbanie o ich czystość, ponieważ bezpośrednio wyłapują one promieniowanie słoneczne, więc jakiekolwiek zabrudzenia kolektorów wpływają na ich sprawność.
    W sytuacji, kiedy ogrzewamy basen i korzystamy z niego w słoneczne dni, w tych warunkach kolektor słoneczny pracuje z największą wydajnością i bardzo ciężko jest mu przeszkodzić w swoim działaniu.

    Dziękuję za rozmowę.

    Kategorie
    Magazyny energii

    Największy magazyn energii w Polsce zostanie podłączony do sieci

    BM tj. Baterie Magazynowe Elektrowni zlokalizowany został w bezpośrednim sąsiedztwie farmy wiatrowej Bystra pod Gdańskiem. Energa Wytwarzanie była bezpośrednio odpowiedzialna za proces inwestycyjny, a obecnie prowadzi eksploatację magazynu. Podłączenie obiektu do sieci 110 kV umożliwi spółce realizację postanowień kontraktu mocowego, który został zawarty w ramach ubiegłorocznej aukcji głównej rynku mocy.

    Prace nad projektem rozpoczęły się w lutym 2023 roku, a ich zakończenie planowane jest do końca I kwartału 2025 roku. Magazyn zostanie przyłączony do sieci dystrybucyjnej 110 kV za pośrednictwem GPO Bystra.

    Zrealizowany w ramach współpracy podmiotów z Polski i Japonii BME, to obecnie największy i najnowocześniejszy obiekt tego typu w Polsce.

    Znaczenie magazynów energii

    Magazyny energii pozwalają na zwiększenie bezpieczeństwa Krajowego Systemu Elektroenergetycznego i umożliwiają bardziej elastyczne zarządzania siecią. Mogą też istotnie zminimalizować okresowe wymuszanie przez Operatora Systemu Przesyłowego redukcji mocy w źródłach odnawialnych w czasie, gdy mają miejsce nadwyżki produkcji energii elektrycznej z OZE. Przy technologii elektrochemicznych magazynów energii operacje prowadzone przez OSP mogą być realizowane jedynie w trybie godzinowym (pojedynczych godzin), co jest powiązane z pojemnością tychże magazynów.

    Największy bateryjny magazyn energii w Polsce

    BME przy FW Bystra wykorzystuje baterie litowo-jonowe o dużej mocy wyjściowej, połączone z bateriami kwasowo-ołowiowymi o dużej pojemności. Zastosowanie tych dwóch technologii umożliwia osiągnięcie wysokiej efektywności w funkcji minimalizacji kosztów. Na magazyn BME składają się też: system sterowania BESS-DCS, umożliwiający sterowanie dwoma rodzajami baterii oraz system przekształcania energii elektrycznej PCS (Power Conversion System) o mocy 6 MW.

    Podłączenie BME do sieci pozwoli na bardziej elastyczne zarządzanie dostawą energii i jej dystrybucją, co przyczyni się do zwiększenia niezawodności sieci oraz zmniejszenia kosztów energii dla użytkowników końcowych.

     

    Zdjęcie: biznes.trojmiasto

    #OZE #Magazynyenergii

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Targi GREENPOWER – energia i ciepło odNOWA

    Liczni wystawcy z Polski i zagranicy, eksperci z zakresu odnawialnych źródeł energii oraz atrakcyjny program wydarzeń – to wszystko sprawia, że odbywające się w Poznaniu targi GREENPOWER są obowiązkowym punktem w kalendarzu profesjonalistów poszukujących innowacji z zakresu czystych form pozyskiwania energii i ciepła.

    W targach uczestniczyć będą inwestorzy, deweloperzy, instalatorzy i projektanci instalacji. Wydarzenie to na stałe wpisało się także w kalendarz przedstawicieli władz samorządowych, właścicieli hoteli, ośrodków wypoczynkowych, gospodarstw rolnych, reprezentantów szpitali czy zarządców budynków użyteczności publicznej – wszystkich tych, którzy w dobie energetycznych wyzwań i cenowych zawirowań poszukują rozwiązań stabilnych cenowo, trwałych i dających perspektywy na dalszy rozwój zgodny z aktualną polityką klimatyczną Europy i Polski.

    „Targi GREENPOWER to wydarzenie adresowane do osób projektujących, budujących oraz instalujących inteligentne i nowoczesne systemy energooszczędne zarówno w sektorze publicznym, jak i prywatnym. A wraz z towarzyszącymi im Międzynarodowymi Targami Energetyki Expopower oraz Środkowoeuropejskim Forum Technologii Wodorowych H2POLAND, to największy blok targów poświęcony najnowszym trendom w energetyce, ciepłownictwie i gospodarce nisko oraz zeroemisyjnej” – mówi Marcin Gorynia, Dyrektor targów GREENPOWER.

    Podczas GREENPOWER nie zabraknie wydarzeń towarzyszących. Swoją konferencję poświęconą odnawialnym źródłom energii zapowiedziała redakcja miesięcznika „Energia i Recykling”. Również specjaliści z grupy medialnej GLOBENERGIA przygotują kolejną odsłonę swojej konferencji, która tradycyjnie już odbywa się podczas targów GREENPOWER. Ponadto będzie możliwość spotkania na Tragach wystawcą i prelegentem ze Spółki Marketing Relacji, która specjalizuje się w obszarze strategicznego rozwoju firm i posiada własny portal TOP-OZE.pl.
    Wydarzenia towarzyszące nie wymagają od uczestników targów dodatkowych opłat.

    Targi GREENPOWER organizowane są przez Grupę MTP. Odbędą się w dniach 16-18 maja 2023 roku na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich.

    Równolegle z GREENPOWER (16-18 maja) odbędą się w Poznaniu Międzynarodowe Targi Energetyki EXPOPOWER, natomiast w dniach 16-17 maja odbędzie się w Poznań Congress Center 2. Środkowoeuropejskie Forum Technologii Wodorowych H2POLAND.

    Szczegóły na www.greenpower.mtp.pl

     

    #OZE #Energetyka #EnergiaOdnawialna

    Kategorie
    OZE

    Polska energetyka jądrowa wkracza na nowy poziom

    Energetyka jądrowa budzi wiele kontrowersji wśród ludzi i państw Unii Europejskiej. Niektórzy uważają ją za kluczowy segment energetyki, który usprawni krajowe systemy i zagwarantuje bezpieczeństwo energetyczne. Inni zaś nauczeni historią uważają ją za ryzykowne rozwiązanie niosące wiele obaw związanych radioaktywnymi materiałami.

    Polska zdecydowała się na budowę elektrowni jądrowych na swoim terytorium. W ubiegłym miesiącu podpisano tzw. umowę pomostową, która jest początkiem dla kolejnego etapu polsko-amerykańskiej współpracy przy realizacji pierwszej elektrowni atomowej na obszarze Pomorza, a dokładnie w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino. Dokument związany jest z zakresem prac tj. prace przedprojektowe, opracowanie wymagań oraz modelu inwestycji, a także przygotowania specyfikacji zakupowych niezbędnych komponentów. Dzięki umowie z USA już wkrótce w Polsce będzie funkcjonowała technologia AP1000, stanowiąca jądrowe reaktory generacji III+ o mocy do 3750 MWe.

    Budowa elektrowni jądrowej to skomplikowane i czasochłonne przedsięwzięcie. W celu usprawnienia wszystkich etapów realizacji pierwszego obiektu atomowego w Polsce, a także wzmocnienia kontroli państwa na inwestorem, Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie obiektów energetyki jądrowej oraz inwestycji towarzyszących. Jak twierdzi Minister Klimatu i Środowiska, Anna Moskwa – „Projekty jądrowe wpływają na rozwój gospodarczy i społeczny, na lokalny wzrost gospodarczy, zapewniając znaczący efekt mnożnikowy w wielu sektorach gospodarki. Elektrownie jądrowe tworzą długoterminowe dobrze płatne miejsca pracy. Ponadto, energetyka jądrowa to stabilne i niskoemisyjne źródło energii”.

    Zgodnie z zapowiedziami rządu rozpoczęcie pracy pierwszego w Polsce reaktora jądrowego nastąpi w 2033 roku, zaś początek budowy zaplanowano na 2026 rok.

     

    #energetyka #energia #technologia #elektrownia #atom #Polska

    Kategorie
    OZE

    NFOŚiGW przeznaczy ponad 2,4 mld zł dla 208 firm energochłonnych

    Na początku lutego 2023 roku uruchomiono nabór wniosków dla firm z sektorów energochłonnych. Program związany był z nagłymi wzrostami cen gazu ziemnego i energii elektrycznej w 2022 roku. Został on opracowany na podstawie ustawy z 29 września 2022 roku o zasadach realizacji programów wsparcia przedsiębiorców w związku z sytuacją na rynku energii w latach 2022-2024.

    Zgodnie z programem, firmy mogły wnioskować o wsparcie w wysokości do 4 lub do 50 mln euro. Budżet programu rekompensat dla sektorów energochłonnych wynosił 5 mld zł. Przedsiębiorstwa energochłonne mogły składać wnioski do 22 lutego br.

    Ostatnio fundusz wyjaśnił, że wsparcie finansowe ostatecznie trafi do 14 mikro i małych firm, 55 średnich firm oraz 139 dużych przedsiębiorstw. Dodano również, że łączna suma udzielonej pomocy to ponad 2,4 mld zł.

    Środki te mają pomóc tym firmom we wdrożeniu projektów, które zmniejszą ich zużycie energii i obniżą emisję gazów cieplarnianych. Projekty te mogą obejmować np. modernizację systemów oświetleniowych, wymianę urządzeń na bardziej energooszczędne, czy zastosowanie odnawialnych źródeł energii.

    „Zainteresowanie i odpowiedź na program bardzo nas cieszą. Branża energochłonna jest istotną częścią naszego przemysłu a kompleksowy program wsparcia stanowi odpowiedź na wyjątkową sytuację. Podejmowanie takich działań w Polsce to także wpływ na konkurencyjność podmiotów w całej Europie a każde wsparcie, które stawia w lepszej sytuacji polskie przedsiębiorstwa to nasz wspólny sukces” – wskazał cytowany Artur Michalski -Wiceprezes NFOŚiGW.

    Fundusz dodał, że udzielona pomoc ma wartość od kilku tysięcy do kilkuset milionów złotych. Największymi beneficjentami są m.in. spółki z Grupy Azoty (234 mln zł), Huta Cynku „Miasteczko Śląskie” (100 mln zł), ArcelorMittal Poland (207 mln zł), Anwil (118 mln zł), Cerrad (110 mln zł) oraz Huta Łaziska (149 mln zł).

    „Należy podkreślić, że wsparcie trafiło nie tylko do dużych korporacji ale, co najważniejsze, do średnich i małych przedsiębiorstw oraz rodzinnych firm z branży. Środki mają zostać przekazane beneficjentom w terminie do 10 dni od zawarcia umów o dofinansowanie” – wskazano.

    Dzięki temu finansowaniu firmy będą mogły obniżyć swoje koszty i jednocześnie przyczynić się do ochrony środowiska poprzez zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych.

     

    #OZE #Dofinansowanie #NFOŚiGW

    Kategorie
    Elektromobilność

    Europa eliminuje pojazdy spalinowe, a Australijczycy wspomagają je wodorem

    Podczas gdy Europa walczy z ograniczeniem pojazdów napędzanych tradycyjnymi silnikami opartymi na paliwach konwencjonalnych Australia pracuje nad zwiększeniem ich jakości. Start-up H2i Technology opracował rozwiązanie, które zdaniem ekspertów pozwoli zredukować zużycie paliwa w silnikach diesla nawet o 20 proc, a tym samym spowoduje ograniczenie emisji dwutlenku węgla o 300 ton w ciągu roku.

    Prezentowana koncepcja zawiera system zwany „czarną skrzynką”, który służy do zarządzania wtryskiem wodoru bezpośrednio do wysokoprężnego silnika diesla. Rozwiązanie ma na celu ograniczenie zużycia tradycyjnego i zdecydowanie nie ekologicznego paliwa. Przedsiębiorstwo przeprowadziło obszerne testy nad swoim systemem w ubiegłym 2022 roku. Na potrzeby eksperymentu wykorzystano wysokoprężny silnik diesla posiadający 250 kVa, obciążony mocą 130 kW. Badania wykazały, że zastosowany system pozwolił osiągnąć redukcję paliwa na poziomie 11 proc.

    Teraz nadeszła pora na komercyjne testy.  W badaniu australijskiego start-upu weźmie udział pięć firm, z czego cztery z nich to przedsiębiorstwa z siedzibą w Australii. Efekt końcowy eksperymentów ma zadecydować, czy rozpoczną się rzeczywiste zamówienia, a system zostanie rozpowszechniony po świecie.

    Przedsiębiorstwo Hi2 Technology ma plan trafić swoją technologią przede wszystkim do sektora ciężkiego przemysłu, w którym wykorzystywane są liczne maszyny pochłaniające znaczące ilości paliwa i emitujące przy tym duże ilości dwutlenku węgla do atmosfery. Prezentowane rozwiązanie australijskiego start-upu dedykowane jest zwłaszcza dla przemysłu wydobywczego oraz związanego z rolnictwem, dla pojazdów tj. traktory, siewniki, czy traktory i wózki widłowe.

     

    #OZE #technologia #ekologia #wodór #środowisko #CO2

    Kategorie
    OZE

    Te grupy odbiorców prądu muszą złożyć wniosek, by zyskać na zamrożeniu cen w 2023 roku

    Trzy grupy tj. rolnicy, osoby z niepełnosprawnościami oraz posiadacze Karty Dużej Rodziny mogą zyskać jeszcze więcej. Muszą jednak oni pamiętać o złożeniu wniosku u sprzedawcy lub dystrybutora energii, z którym mają umowę. Mają na to czas do 30 czerwca 2023 roku.

    „Rządowa tarcza solidarnościowa, która zaczęła obowiązywać w styczniu br., zakłada zamrożenie tegorocznych cen prądu na poziomie z 2022 roku i możliwość zaoszczędzenia od 2 do nawet 3 tys. zł w skali roku, w zależności od typu gospodarstwa domowego. Dlatego warto wiedzieć, w jaki sposób można z niej skorzystać i kto powinien złożyć u swojego dostawcy energii dodatkowe oświadczenie” – mówi Magda Smokowska z Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej.

    Zamrożenie cen z 2022 roku – co należy zrobić?

    Zamrożenie stawek wprowadzone przez tarczę solidarnościową dotyczy określonych limitów, które wynoszą 2 MWh rocznie dla większości gospodarstw domowych, 2,6 MWh dla gospodarstw z osobami z niepełnosprawnością oraz 3 MWh w przypadku rolników i rodzin z Kartą Dużej Rodziny.

    Według szacunków na podstawie danych z rachunków klientów PGE Obrót przeciętne gospodarstwo domowe może w tym roku zaoszczędzić dzięki tarczy solidarnościowej nawet 2 tys. zł. Nie musi w tym celu składać żadnych wniosków ani oświadczeń – rachunki będą z automatu rozliczane po ubiegłorocznych stawkach. Inaczej jest jednak w przypadku rodzin posiadających Kartę Dużej Rodziny oraz rolników.

    „Aby skorzystać z przysługującego, wyższego limitu zużycia prądu, niezbędne jest złożenie odpowiedniego oświadczenia u swojego dostawcy energii w terminie do 30 czerwca 2023 roku” – mówi Magdalena Smokowska.
    „Jeśli ich zużycie energii elektrycznej nie przekroczy limitu ustalonego na poziomie 3 MWh, zapłacą około 2,7 tys. zł zamiast 5,7 tys. zł, co przekłada się na 3 tys. zł oszczędności w skali roku.”- dodaje.

    Takie oświadczenia do końca czerwca br. muszą złożyć również gospodarstwa domowe z osobami niepełnosprawnymi. Według wyliczeń PGE Obrót dzięki rządowej tarczy solidarnościowej mogą one zaoszczędzić w 2023 roku na rachunkach nawet do 2,6 tys. zł.

    Jak złożyć wniosek, aby zamrozić ceny z 2022 roku?

    Wzory wniosków i oświadczeń, które trzeba złożyć, aby skorzystać w tym roku z preferencyjnych rozliczeń, są dostępne na stronach internetowych dostawców i dystrybutorów energii. Oświadczenie można przesłać również online za pomocą aplikacji mObywatel oraz w systemie gov.pl, podpisując wniosek za pomocą profilu zaufanego lub e-dowodu.

    Przed złożeniem wniosku należy sprawdzić na fakturze od dostawcy energii elektrycznej numer punktu poboru energii elektrycznej (PPE). Potrzebne będą również dokumenty potwierdzające uprawnienia do ulgi, czyli numer i kopia Karty Dużej Rodziny, a w przypadku gospodarstw rolnych numer i kopia decyzji o wymierzeniu podatku rolnego dla gruntów za 2022 rok oraz nazwę organu podatkowego, który ją wydał.

    „Tarcza solidarnościowa jest odpowiedzią na globalny kryzys i niepewną sytuację na rynku energetycznym. Na stronie internetowej naszej kampanii „Liczy się energia” są dostępne wszystkie szczegóły dotyczące tego wsparcia i informacje, jak z niego skorzystać. Publikujemy też porady, które pokazują, jak w prosty sposób oszczędzać energię elektryczną i uzyskać dzięki temu dodatkowy rabat na rachunek za prąd w kolejnym roku” – mówi ekspertka Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej.

     

    #OZE #Zamrożeniecen #Energia #Kosztyprądu

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Największa w Europie Środkowej pływająca farma PV oddana do użytku

    Pływająca elektrownia słoneczna została zbudowana przez niemieckiego dewelopera BayWa r.e. przy pomocy swojej zależnej spółki ECOwind. Inwestycja zlokalizowana została na terenie Austrii, w Grafenwörth, gdzie przy przedsięwzięciu współpracowano z EVN, czyli austriackim dostawcą energii.

    Jak twierdzi inwestor rozwiązanie jest największym obiektem reprezentującym technologię pływającej fotowoltaiki, tzw. floating-PV, nie tylko w Austrii, ale i w Środkowej Europie. Przedsięwzięcie klasyfikuje się również jako jedna z największych na świecie tego rodzaju inwestycji. Pod względem wielkości jest czwarta w kolejności tuż po holenderskich trzech elektrowniach floating-PV, zrealizowanych przez tą samą firmę – BayWa r.e.

    Austriacka pływająca farma fotowoltaiczna posiada moc 24,5 MWp i zgodnie z projektem na generować rocznie około 26,7 GWh energii z promieni słonecznych. Szacuje się, że taka ilość czystej energii pozwoli pokryć zapotrzebowanie około 7,5 tys. gospodarstw domowych na terenie Austrii.  Rozwiązanie zbudowano z 45,3 tys. paneli fotowoltaicznych. Zajmuje ono niemal 14 hektarów powierzchni dwóch jezior zlokalizowanych na dawnych terenach piaskowni i żwirowni.

    Przedsiębiorstwo nie zapomina jednak o bezpieczeństwie dla ekosystemu. Firma zobowiązała się do prowadzenia regularnych badań nad wpływem elektrowni słonecznej nad populacją żyjących w tym obszarze ryb oraz ważek. Takie podejście ma zapewnić, iż projekt nie wywiera negatywnych skutków na otaczające go środowisko.

     

    #OZE #fotowoltaika #energia #ekologia #środowisko #technologia

    Kategorie
    OZE

    Emisje CO2 w cyklu życia budynku – czy to da się wyliczyć?

    Unijna dyrektywa EPBD stawia pierwsze kroki w niskoemisyjnym budownictwie

    Zmiana dyrektywy EPBD, która została przegłosowana 9 lutego w Komisji Europejskiej wstępnie zakłada, że od 2028 roku wszystkie nowe budynki będą zeroemisyjne. Dyrektywa opisuje wprowadzenie ujednoliconej charakterystyki energetycznej budynku w formie dokumentu, który będzie określał zużycie energii przez budynek oraz jego emisje CO2. Nakłada również obowiązek przygotowania planu renowacji budynków oraz ograniczenia zużycia energii na kraje UE.

    Implikacje wprowadzenia dyrektywy mogą spowodować duże zmiany zarówno dla inwestorów czy właścicieli, jak i całego sektora budownictwa. Stąd konieczna jest wiedza o tym, gdzie i ile emituje budownictwo, a konkretnie budynki. Należy uwzględniać emisje pochodzące nie tylko z użytkowania budynku, ale także z produkcji wykorzystanych do jego budowy materiałów, projektowania, procesu budowlanego i rozbiórki, czyli z całego cyklu jego życia. Działanie to ma doprowadzić do sytuacji, w której budynek będzie charakteryzował się zerowym bilansem wbudowanego oraz operacyjnego śladu CO2. W obliczaniu bilansu może pomóc analiza cyklu życia (ang. Life-Cycle Assessment – LCA), która mierzy emisyjność budynku od jego budowy po użytkowanie i rozbiórkę.

    „Budowa i eksploatacja budynków odpowiadają za około 36 proc. globalnej emisji gazów cieplarnianych, podczas gdy od 10 do 20 proc. stanowią emisje pochodzące z etapu produkcji i transportu materiałów budowlanych. Aby skutecznie zdekarbonizować zasoby budowlane do 2050 r., zgodnie z celami ustanowionymi w Porozumieniu Paryskim, konieczne jest więc ograniczenie emisji nie tylko na etapie użytkowania budynków, ale także produkcji materiałów, projektowania, czy samego procesu budowlanego” – mówi dr Justyna Glusman, Dyrektor Zarządzająca Fali Renowacji.
    „Musimy więc zacząć stopniowo analizować i uwzględniać emisje w całym cyklu życia budynków. Robi to już kilka europejskich państw, a wraz z wejściem w życie nowelizacji dyrektywy EPBD wszystkie kraje UE zostaną zobowiązane do analizowania wpływu budynków na globalne ocieplenie. Stąd warto zacząć już o tym myśleć, projektując nowe ramy prawne.” – dodaje.

    Metoda wspierająca powstawanie zrównoważonych budynków

    Wszystkie nowopowstałe budynki mają wspierać cel dekarbonizacji miast, dlatego budownictwo potrzebuje narzędzia do analizy wpływu budynków na globalne ocieplenie. Rozwiązaniem może być analiza cyklu życia budynku (LCA), która pozwala wyliczyć całościowy ślad węglowy konieczny do oszacowania wpływu inwestycji na klimat.

    Polega ona na uwzględnieniu emisji CO2 w poszczególnych etapach w cyklu życia budynków – począwszy od materiałów budowlanych, transportu, konstrukcji obiektu, jego użytkowania i skończywszy na rozbiórce. Okres referencyjny wynosi 50 lat, a ocena jest przeprowadzana na podstawie projektu. Dzięki wykorzystaniu programu OneClickLCA możemy określić wpływ materiałów na całkowitą wartość śladu węglowego. Program jest narzędziem obliczeniowym, który opiera się na bazach ze średnimi wartościami CO2, gdzie najlepszym rozwiązaniem jest wskazanie wartości na bazie deklaracji EPD producenta. W wyniku analizy powstaje raport zgodny z 11 niezależnymi certyfikatami i z ponad 30 certyfikatami i standardami dotyczącymi oceny cyklu życia i kalkulacji kosztów cyklu życia, w tym z wytycznymi wszystkich wersji LEED i BREEAM.

    „W wyniku analizy LCA dla budynku wielorodzinnego Arkada w Krakowie, którą przeprowadziły Lafarge i SWECO, wykazano, że najwyższy ślad węglowy powstaje w fazie eksploatacji budynku i odpowiada za ponad 70 proc. CO2” – mówi Dariusz Kuryś, Kierownik ds. Rozwoju Biznesu w Lafarge Polska.
    Jako uczestnicy procesu budowlanego mamy wpływ na redukcję zarówno wbudowanego, jak i operacyjnego śladu węglowego. W pierwszym wypadku dzięki zrównoważonym materiałom, w drugim – wyboru instalacji wewnętrznych i projektowaniu przegród z niskim zużyciem energii.  W Lafarge od lat pracujemy nad recepturą materiałów, wprowadzając na rynek betony  o niższej emisji – średnio między 30 a 50 proc. niższym CO2 w porównaniu do betonów tradycyjnych. Do produkcji materiałów używamy surowców nie tylko zdekarbonizowanych, ale również produktów ubocznych z innych gałęzi przemysłu. W taki sposób wspieramy gospodarkę cyrkularną, która jest częścią odpowiedzialnej produkcji w branży budowlanej.” – dodaje.

    Droga do neutralnych klimatycznie i inteligentnych miast

    Obecnie tylko użytkowy ślad węglowy budynków jest regulowany na poziomie UE oraz w przepisach krajowych pod kątem efektywności energetycznej. Badanie emisyjności w cyklu życia budynków jeszcze nie jest wymagane polskimi przepisami. Wdrożenie metody do oceny emisyjności w całym cyklu życia budynku, w tym uwzględnienia zmniejszania emisji wbudowanych, ma przyspieszyć strategia Fali Renowacji, która szykuje dużo zmian w ramach dyrektyw. Na przykład proponowane ramy dyrektywy EPBD, proces rewizji dyrektywy ws. efektywności energetycznej (EED), a także rozpoczęcie przez resort rozwoju konsultacji dot. zmian w klasach energetycznych dla budynków na poziomie krajowym – są pierwszymi krokami w kierunku rozwoju prawodawstwa dotyczącego obliczenia całościowego wpływu budynków na klimat. Umożliwiają one włączenie obliczenia emisji z cyklu życia budynku do standardów sektora budowlanego, tym samym wspierając misję Neutralnych Klimatycznie i Inteligentnych Miast. Kluczowa w tej kwestii jest jednak  współpraca i zaangażowanie interesariuszy oraz działania władz, które będą stymulować zmiany w kierunku wprowadzenia analizy LCA, jako obowiązkowej na etapie przetargów na inwestycje budowlane oraz projektowania. Dzięki temu ustalimy nowy standard na rynku budownictwa i doprowadzimy do osiągnięcia celu dekarbonizacji zasobów budowlanych.

     

    #OZE #Fotowoltaika #UE #Zeroemisyjność

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Nowa edycja programu „Mój Prąd” wraz z pompami ciepła i kolektorami słonecznymi

    Na ostatnim spotkaniu w Kozienicach Minister poinformowała, że od kwietnia rusza nowa edycja programu „Mój prąd”.

    „Będzie to już nabór ciągły. Co więcej, rozszerzamy program „Mój Prąd” o dofinansowanie do zakupu powietrznych i gruntowych pomp ciepła oraz kolektorów słonecznych na ciepłą wodę. Dzięki temu program będzie kompleksowym wsparciem w procesie przekształcania budynku jednorodzinnego w niskoemisyjny i efektywny energetycznie dom. To nasza odpowiedź na najczęściej zgłaszane nam potrzeby społeczne. Niezależnie od tego, czy dziś dom ogrzewany jest gazem, peletem czy ciepłem systemowym, od kwietnia będzie można dokonać remontu i inwestycji, które pozwolą w znaczący sposób obniżyć koszty ogrzewania i energii elektrycznej” – oświadczyła Moskwa.

    Jak poinformował 17 marca 2023 roku operator programu „Mój Prąd”, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, czwarty nabór wniosków o dofinansowanie w programie „Mój Prąd” został zamknięty z powodu wyczerpania budżetu przewidzianego na wypłaty dotacji. NFOŚiGW zapowiedział, że przygotowuje ogłoszenie kolejnego naboru wniosków o dofinansowanie, którego szczegóły zostaną dopiero przedstawione.

    Minister Klimatu i Środowiska zapowiedziała również, że najwcześniej pod koniec 2023 roku lub na początku 2024 roku powinien ruszyć program dotacji na odnawialne źródła energii dla przedsiębiorców, finansowany ze środków unijnych i krajowych.

    Ile wyniesie dofinansowanie?

    Zgodnie z zapowiedziami, maksymalna kwota dofinansowania ma wynieść 58 tys. zł. Nabór ma prowadzić Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

     

    #OZE #Dofinansowanie #MójPrąd #MójPrąd5.0 #Fotowoltaika #PV #Pompyciepła #Kolektorysłoneczne

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Belgijskie wybrzeże z nową pływającą fotowoltaiką na morzu

    Pływająca fotowoltaika to innowacyjna technologia, która łączy w sobie dwa źródła energii: słoneczną i wodną. Zastosowanie jej na morzu, wzdłuż belgijskiego wybrzeża, jest interesującą propozycją z uwagi na jego geograficzne położenie oraz obecność stałych wiatrów i fal.

    Belgia, jako kraj niewielkich rozmiarów i ograniczonej ilości terenów do zagospodarowania, poszukuje alternatywnych źródeł energii odnawialnej. Zastosowanie pływającej fotowoltaiki na morzu pozwoli na zwiększenie produkcji energii słonecznej, a jednocześnie minimalizację wykorzystania cennych terenów na lądzie. Dodatkowo, instalacje fotowoltaiczne na wodzie mają mniejszy wpływ na środowisko w porównaniu do tradycyjnych elektrowni węglowych czy gazowych.

     

    Energetyka na morzu to nie tylko wiatraki

    Z najnowszych informacji wiemy, że za cały projekt odpowiedzialne są trzy belgijskie firmy tj. Jan De Nul, Tractebel oraz DEME. Belgijskie spółki wspólnie zamierzają komercjalizować tą technologię. Współpracowały one przy koncepcji także ze środowiskami uniwersyteckimi.
    Seavolt to pływająca platforma, na której posadowione zostaną panele fotowoltaiczne.

    Ponadto platforma z panelami fotowoltaicznymi ma dobrze znosić trudne warunki morskie, a jej modułowa konstrukcja będzie pozwalać na lokalizowanie instalacji w różnych miejscach na świecie. Wśród zalet wymieniono także możliwość postawienia takiej platformy na terenie już istniejących morskich farm wiatrowych, o ile pozwolą na to lokalne przepisy.

    Warto zaznaczyć, że pływające farmy fotowoltaiczne to szansa na stworzenie nowych miejsc pracy w dziedzinie energii odnawialnej oraz zwiększenie niezależności energetycznej kraju. Belgijskie wybrzeże z powodzeniem może wykorzystać tę technologię, biorąc pod uwagę jego położenie oraz rozwiniętą infrastrukturę portową.

    Pływająca fotowoltaika na morzu to jeszcze stosunkowo nowa technologia, która wymaga dalszych badań i rozwoju. Jednakże, jej perspektywy wydają się obiecujące, a jej zastosowanie na belgijskim wybrzeżu może przyczynić się do zwiększenia udziału energii odnawialnej w bilansie energetycznym kraju.

    Już latem 2023 roku zaplanowano pilotażowy start platformy na morzu u wybrzeży Belgii.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #offshore

    Kategorie
    Elektromobilność

    Wartość rynku motoryzacyjnego w 2023 roku w Polsce

    Zacznijmy od początku, czyli od wyników rynku motoryzacyjnego w 2022 roku.

    Duży wzrost bankructw i niewypłacalności firm w Polsce w 2022 roku

    Według Raportu Coface aż o 30 proc. wzrosła liczba ogłoszonych bankructw i niewypłacalności firm w 2022 roku. Niektórzy przewidują, że 2023 rok może być jeszcze gorszy, ale czy na pewno i dla każdego?

    W 2022 roku ogłoszono 2 752 upadłości i niewypłacalności. Najwięcej w usługach tj. 827 firm, handlu 567 firm i w produkcji 429 firm. Natomiast największy wzrost niewypłacalności w minionym roku dotyczył transportu 105 proc., handlu 40 proc. oraz usług 40 proc.

    Spadek sprzedaży nowych aut o 7,4 proc. oraz rozwój firm specjalizujących się w sprzedaży aut przez internet spowodował bankructwo niektórych dealerów.

    Według serwisu automotivesuppliers.pl sąd rejonowy w Tarnobrzegu ogłosił upadłość Leopard Automobile-Mielec Sp. z o.o. w Mielcu, który produkował polski samochód Leopard Roadster (wcześniej Gepard). Wykonywany on był ręcznie o nadwoziu w stylu retro.

    Mniejsza liczba aut i stała cena badań technicznych spowodowały zmniejszenie liczby Stacjach Kontroli Pojazdów (SKP) o ok. 400. W styczniu 2022 roku było 5 400 SKP a w styczniu 2023 ok. 5 000 SKP.

    W Chinach nastąpiła duża obniżka cen nowych aut. Pomimo tego w styczniu sprzedaż spadła aż o 38 proc. (do 1,3 mln szt.). Natomiast w lutym sprzedaż wzrosła o 10,4 proc. w ujęciu rocznym (do 1,42 mln szt.). Łącznie w styczniu i lutym odnotowano 20 proc. spadek sprzedaży samochodów osobowych.

    Jakie są prognozy wartości rynku motoryzacyjnego w 2023 roku w Polsce?

    Według prognozy Michała Knittera – Wiceprezesa Carsmile opublikowanej w egospodarka.pl, w 2023 roku nastąpi dalszy spadek sprzedaży nowych aut o ok. 5 proc do 10 proc.

    Po dwóch miesiącach powyższa prognoza potwierdza się w sprzedaży nowych samochodów dostawczych. Spadek sprzedaży za pierwsze dwa miesiące wyniósł 8,4 proc.

    Natomiast łączna sprzedaż nowych samochodów osobowych i dostawczych w styczniu i lutym 2023 roku w stosunku do tych samych miesięcy w 2021 roku wzrosła o 11 292 aut, tj. wzrost o15,6 proc.

    Jeśli ten trend utrzyma się w całym 2023 roku, to według naszych obliczeń w 2023 roku sprzedaż nowych samochodów osobowych i dostawczych wzrośnie o 75 tys. aut i wyniesie 557 332 auta.

    Według Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar średnia cena nowego auta w Polsce w 2022 roku wyniosła 159,7 tys. zł, to o 14,4 proc. wzrost średniej ceny auta do średniej ceny auta z 2021 roku.

    Wynika z tego, że wartość rynku sprzedaży nowych samochodów w Polsce wyniosła ok. 77 mld złotych w 2022 roku.

    Wniosek:

    Pomimo, że odnotowano 7,4 proc. spadek sprzedaży aut, to wartość rynku motoryzacyjnego wzrosła o 7 proc. Wynika to z dużego, bo 14,4 proc. wzrostu cen sprzedaży nowych samochodów.

    Przyjmując średnią cenę auta z 2022 roku wartość rynku nowych aut w Polsce w 2023 roku wyniesie 89 mld złotych!

    Jeśli ceny wzrosną o taki sam wskaźnik jak w ub. roku, to wartość rynku wyniesie 101 mld zł, wówczas wartość rynku sprzedaży nowych aut w Polsce wzrośnie aż o 24 mld złotych.

    Wartość rynku sprzedaży nowych samochodów w 2022 roku. Prognozy sprzedaży nowych samochodów w 2023 r. Prognoza wartości rynku sprzedaży samochodów w 2023 roku.

    Według naszych prognoz, średnia cena nowego auta wzrośnie i wzrośnie liczba sprzedanych nowych samochodów. Jeśli nie będzie to wzrost o 24 mld zł, to i tak wzrost rynku nowych aut będzie bardzo duży.

    Wartość tego rynku powiększy się jeszcze o sprzedaż używanych samochodów.

    W 2022 roku zarejestrowano ok. 655 tys. używanych aut. Średnia cena wyniosła 29,9 tys. zł. Rynek używanych aut w Polsce w 2022 roku był wartości 20 mld zł.

    Warto powalczyć o nowych klientów i o zwiększenie udziału w rynku. Dealerzy walczą miedzy sobą i z firmami sprzedającymi auta przez internet.

    Jak najszybciej zwiększyć udziały w rynku sprzedaży samochodów?

    Z mojego wieloletniego doświadczenia we wsparciu rozwoju liderów wielu branż oraz z doświadczeń innych najszybciej rozwijających się firm na świecie, ważne obszary stałego zwiększania udziału w rynku to:

    1. Duża ilość, wysokiej jakości, efektywnych leadów.
    2. Słuchanie klientów i profesjonalne doradztwo.
    3. Badanie opinii i poziomu satysfakcji klientów.
    4. Stałe doskonalenie jakości obsługi klientów.
    5. Zwiększanie liczby ambasadorów i promotorów marki.

     

    #OZE #Motoryzacja #Elektromobilność PrognozaNa2023 SprzedażAut 

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Budżet na Mój Prąd wyczerpany! Co dalej?

    Program „Mój Prąd” to program rządowy, który ma na celu wspieranie inwestycji w panele fotowoltaiczne. Program posiada określony budżet na każdy rok.

    Dnia 17 marca 2023 roku Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej poinformował, że wyczerpał się budżet w programie Mój Prąd. Budżet wynosił 350 mln zł. Oznacza to, że wyczerpał się on 2 tygodnie przed planowanym na 31.03.2023 roku zakończeniem naboru.

    Przypomnijmy, że czwarta edycja programu została już raz przedłużona. Mój Prąd 4.0 planowo miał zakończyć się pod koniec 2022 roku, jednak 15.12.2022 roku podwyższono jeszcze poziom dofinansowania na instalację fotowoltaiczną o 2 tys. zł tj. łącznie do 7 tys. zł i na magazyny energii o 8,5 tys. zł tj. łącznie do 16 tys. zł. Oznacza to, że łącznie na wszystkie komponenty można było otrzymać nawet do 31 tys. zł dotacji.

    Program Mój Prąd 4.0 nie cieszył się tak dużym zainteresowaniem jak na przykład trzecia edycja programu, która wyczerpała się już po trzech miesiącach od uruchomienia dofinansowania. Mimo wszystko był bardzo ważnym programem dla inwestujących w fotowoltaikę.

    Inwestycja w fotowoltaikę w net-billingu jest tym bardziej opłacalna, im wyższa jest autokonsumpcja energii – można uniknąć opłat za dystrybucję. Dlatego dodatkowe wsparcie, szczególnie w dobie rozwijającego się rynku magazynowania energii jest bardzo ważne.

    Ponadto rząd przyszykował szczegóły kolejnego naboru, które lada chwila przedstawimy na naszym portalu.

    Warto jednak pamiętać, że istnieją również inne programy dotacyjne na inwestycje w energię odnawialną. Warto sprawdzić ich warunki i wymagania oraz złożyć wniosek, jeśli spełnia się dane kryteria.

     

    #OZE #MójPrąd #Fotowoltaika #PV #Dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Rząd ma zakończyć proces uzależnienia od rosyjskiej energii

    Szef rządu podczas odbywającej się w Warszawie konferencji „E23: PL for UA – Partnerstwo Polsko-Ukraińskie w budowaniu bezpieczeństwa energetycznego przyszłości” podkreślił, że planem rządu jest stworzenie z Polski hubu energetycznego, szczególnie gazowego dla Europy Środkowej.

    Jak stwierdził szef rządu podczas konferencji w Warszawie, poprzez naprawę finansów publicznych rząd wykonał „ogromne inwestycje na rzecz uniezależnienia się od rosyjskich węglowodorów”.

    Premier dodał, że „uwalniając Polskę od energetycznego szantażu Rosji”, obecnie umożliwiamy krajom regionu wejście na ścieżkę niezależności energetycznej:
    „Możemy uniezależnić cały region od „ruskiego miru”. Polska już teraz aktywnie buduje nowy ład energetyczny w Europie” – zaznaczył.

    Morawiecki podał też kolejne inwestycje energetyczne, które mają zapewnić Polsce bezpieczeństwo, m.in. budowę elektrowni jądrowych. Dodał również, że budowane mają być również kolejne mosty energetyczne z sąsiadami Polski.

    „Premier Jan Olszewski rozpoczął proces wyprowadzania z Polski rosyjskich wojsk, a rząd PiS zakończy proces wyprowadzania z Polski uzależnienia od rosyjskiej energii, zakończy proces, który osłabiał Polskę, powodował, że Polska była zależna nie tylko w polityce energetycznej, gospodarczej, ale także była w sidłach błędów niemieckiej polityki gazowej i niemiecko-rosyjskiego uzależnienia” – oświadczył premier Mateusz Morawiecki.

    Szef rządu wyraził nadzieję, że podczas środowych debat w ramach kongresu „będzie się wykuwał przyszły kształt system energetycznego w całej Europie”.
    „Dzięki temu zbudujemy bezpieczniejszą Polskę, bezpieczną Ukrainę i bezpieczną przyszłość dla wszystkich krajów w tej części Europy”
    – podsumował Mateusz Morawiecki.

     

    #OZE #Energetyka #Rosja #Ukraina

    Kategorie
    OZE

    Wczoraj NFOŚiGW oraz spółka Orlen Synthos Green Energy podpisali umowę w sprawie reaktorów SMR

    W sierpniu 2020 roku spółka Synthos Green Energy (SGE) została Partnerem Strategicznym GEH z zakresie rozwoju i budowy BWRX-300. Współpracę z SGE w obszarze energetyki jądrowej nawiązał również PKN Orlen, tworząc spółkę Orlen Synthos Green Energy (OSGE), a w lipcu 2022 roku złożyła ona do Prezesa Państwowej Agencji Atomistyki wniosek o wydanie ogólnej opinii dotyczącej technologii BWRX-300.

    BWRX-300 to projekt GE-Hitachi Nuclear Energy. GEH – joint-venture amerykańskiego GE i japońskiego Hitachi. Należy on do rodziny reaktorów wodno-wrzących (BWR). Jednocześnie, ze względu na stosunkowo niewielką moc tj. 300 MWe zaliczany jest do tzw. SMR – małych reaktorów modułowych. Pierwszy taki reaktor ma powstać w kanadyjskiej elektrowni jądrowej Darlington.

     

    Podpisanie umowy w zakresie SMR pomiędzy NFOŚiGW i OSGE

    Zawarta umowa pomiędzy NFOŚiGW i OSGE przewiduje, że w ramach inwestycji kapitałowej doprowadzą oni do przygotowania, budowy i komercjalizacji obiektów energetyki jądrowej przy wykorzystaniu reaktorów typu BWRX-300 GE Hitachi.

    Strony porozumienia uzgodniły cele środowiskowe do osiągnięcia, a także model ekonomiczny projektu i harmonogram jego realizacji, biznesplan oraz postanowienia umowy inwestycyjnej.

    „Docelowo w latach 2029 – 2036 ma powstać w Polsce sieć czystych ekologicznie elektrowni nuklearnych SMR o łącznej mocy około 10 tys. MWe” – wskazano.

    Na początku lutego br. prezes PKN Orlen Daniel Obajtek informował, że w kwietniu 2023 roku ma zostać podanych 25 lokalizacji, gdzie powstanie ok. 79 SMR-ów w ramach tzw. energetyki jądrowej rozproszonej.

     

    #OZE #Energetykajądrowa #Atom #NFOŚiGW

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Tandemowe ogniwa fotowoltaiczne – rozwojowa technologia badana w Arabii Saudyjskiej

    Prezentowane rozwiązanie perowskitowo-krzemowego ogniwa słonecznego posiada teksturowaną, krzemową warstwę. Tego rodzaju technologia wykazuje duże bariery w osiągnięciu wysokich sprawności z uwagi na trudność odbijania części promieniowania padającego na powierzchnię ogniwa tandemowego. W celu osiągnięcia wyższych sprawności, a tym samym uzyskać więcej energii konieczna jest maksymalizacja koncentracji światła, na skutek zmniejszenia jego odbitej ilości.

    Naukowcy Uniwersytetu Nauki i Technologii Króla Abdullaha w Arabii Saudyjskiej podjęli się badań nad daną technologią. W efekcie opracowali tandemowe ogniwo perwoskitowo-krzemowe, które zawiera płytkę krzemową poddaną teksturyzacji. Dzięki takiemu procesowi zmniejszyli ilość odbitego od powierzchni promieniowania. Proces opierał się na wytworzeniu zjawiska „losowo rozmieszczonych piramid” przy zastosowaniu roztworów alkaicznych. To pozwoliło odzwierciedlić proces teksturyzacji i zmaksymalizować absorbcję promieniowania świetlnego, a tym samym podnieść sprawność technologii.

    W wyniku prowadzonych badań naukowcy osiągnęli sprawność tandemowego ogniwa słonecznego na poziomie 28,1 proc. Rozwiązanie charakteryzowało się 18,9 mA/cm2 prądu zwarciowego, napięciem otwartego obwodu o wielkości 1851 mV oraz współczynnikiem wypełnienia wysokości 80,1 proc.

    Pomimo imponujących efektów otrzymanych w wyniku prac badawczych ekspertów z Arabii Saudyjskiej opracowane rozwiązanie nie zdołało przebić parametrów pracy ogniwa zaprezentowanego przez badaczy z Helmholtz-Zentrum Berlin. Niemiecka koncepcja tandemowego ogniwa pozwoliła na osiągnięcie 32,5 proc. sprawności.

     

    #OZE #fotowoltaika #nauka #technologia #innowacje #energetyka #energia

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Niezawodny sposób na obniżenie rachunków za ogrzewanie w domu jednorodzinnym w 2023 roku: Pompa ciepła się opłaca!

    Ceny energii utrzymują się i są niekorzystne. Wiele gospodarstw domowych decyduje się na zmianę systemu ogrzewania m.in. na pompę ciepła. Dlaczego to się opłaca?

    To prawda, pomimo znacznych wzrostów cen energii sprzedaż pomp ciepła utrzymuje trend wzrostowy. Myślę, że można tutaj rozgraniczyć dwa typy inwestycji tj. nowobudowane nieruchomości oraz te które wymagają gruntownych modernizacji instalacji centralnego ogrzewania. W obu przypadkach odnajdziemy wiele argumentów które przechylają szalę na korzyść pompy ciepła i ostatecznie to rozwiązanie jest wybierane coraz częściej.

    W przypadku nowobudowanych domów mamy do dyspozycji tak naprawdę kotłownię gazową lub pompę ciepła i na porównaniu tych inwestycji chciałbym się skupić.

    Jeśli porównamy koszty samej kotłowni to na pierwszy rzut oka decyzja powinna być oczywista bo kotłownia gazowa będzie znacznie tańsza. Jeśli jednak dodamy do tego koszty wykonania przyłącza do budynku i wszystkie koszty z tym związane okazuje się, że te różnice zaczynają się znacznie zmniejszać. Dokładając do tego dofinansowanie z programu „Moje Ciepło” może się okazać, że różnica jest już niewielka. Kolejnym argumentem za pompą ciepła są obecne terminy realizacji przyłączy gazowych które są na  poziomie 3 lat lub w skrajnych przypadkach inwestorzy nie otrzymują zgody na wykonanie przyłącza. Kolejnym powodem, który zachęca do posiadania pompy ciepła jest inwestycja w pakiecie z fotowoltaiką co pozwala jeszcze szybciej zamortyzować koszty inwestycji oraz wpływa na obniżenie bieżących rachunków za energię elektryczną. W kwestii samych kosztów ogrzewania warto zwrócić uwagę na jeden aspekt a mianowicie: Ceny energii elektrycznej zostały już znacznie podniesione co prawdopodobnie nie będzie miało końca na tym poziomie, ale gdy porównamy je do cen gazu możemy zauważyć, że rynek gazu nie jest jeszcze uwolniony i ceny tego surowca mogą znacznie wzrosnąć. O tym boleśnie przekonali się przedsiębiorcy początkiem poprzedniego roku, a ten trend docelowo przeniesie się na odbiorców indywidualnych.

    W przypadku budynków modernizowanych główną rolę odgrywa możliwość skorzystania z dofinansowania z programu „Czyste powietrze” oraz ewentualnych lokalnych dofinasowań. Same kwoty dotacji zachęcają do modernizacji domowych instalacji centralnego ogrzewania. I tutaj także posiadanie bądź chęć inwestycji w fotowoltaikę jest bodźcem zbliżającym ku inwestycji w pompę ciepła.

     

    Jak wybrać najlepszą do danego domu jednorodzinnego pompę ciepła?

    Każdy dom jest tak naprawdę indywidualnym przypadkiem i należy przeprowadzić szczegółowy audyt tak aby dobrać pompę jak najlepiej. Po określeniu zapotrzebowania należy dobrać moc pompy oraz charakterystykę, tak aby jak najlepiej zoptymalizować jej pracę. Nie koniecznie trzeba się kurczowo trzymać konkretnej marki dla wszystkich inwestycji, bo jak wiemy rożni producenci posiadają różne typoszeregi. Warto mieć trochę szerszy wachlarz możliwości, tak aby dobrana pompa nie była przewymiarowana czy też nie była zbyt mała.

     

    Z jakimi kosztami należy się liczyć decydując się na zakup i użytkowanie pompy?

    Ceny są bardzo uzależnione od stopnia rozbudowania danej instalacji oraz od zapotrzebowania budynku na ciepło. Sama pompa ciepła jest oczywiście sercem kotłowni, ale należy pamiętać o tym, że jest tam mnóstwo innych podzespołów których ceny w ciągu ostatniego roku potrafiły wzrosnąć od 100 proc. do nawet 200 proc.

    Jeśli jednak mamy określić wielkość inwestycji można uznać, że są to koszty od 35 000 zł do nawet 55 000 zł w przypadku pomp typu woda-powietrze dla domów jednorodzinnych. Dla pomp gruntowych koszt takiej inwestycji może być bardzo uzależniony od kosztów wykonania odwiertów i jest zdecydowanie droższą inwestycją.

     

    Jak wygląda instalacja pompy ciepła? Ile trwa?

    Jeśli weźmiemy pod uwagę aspekty techniczne, to należy zacząć od tego, że pompy ciepła dzielą się na powietrzne i gruntowe. Z racji popularności pomp powietrznych skupię się na tym typie.

    Pompy powietrzne dzielą się na dwa rodzaje ze względu na swoją budowę tj. wersja monoblok oraz split. Instalacja oparta na pompie typu split zbudowana jest z jednostki zewnętrznej (wentylator, sprężarka) oraz jednostki wewnętrznej (moduł hydrauliczny z wymiennikiem) połączonych przewodami chłodniczymi. Pompa typu monoblok rożni się tym, że moduł hydrauliczny wbudowany jest w jednostce zewnętrznej, dzięki czemu mamy oszczędność miejsca w budynku.

    Dodatkowe składowe instalacji uzależnione są od konkretnej specyfikacji i wymagań inwestora. Zazwyczaj znajdują się także zbiorniki CWU oraz zbiornik buforowy, pompy obiegowe, zawory przełączające, naczynia przeponowe, separatory i wiele innych drobniejszych podzespołów.

     

    Jakie są najlepsze praktyki związane z konserwacją i serwisowaniem pomp ciepła?

    W celu utrzymania gwarancji należy wykonać 1 lub 2 przeglądy rocznie w zależności od producenta. Pompa ciepła jak każde inne urządzenie wymaga serwisu, dlatego warto utrzymać systematykę przeglądów nawet po okresie gwarancji. Z pewnością dzięki temu unikniemy przedwczesnemu zużyciu podzespołów. W tym celu najlepiej wezwać instalatora/serwisanta. Samodzielne próby serwisowania zazwyczaj kończą się koniecznością poważniejszej interwencji serwisanta i większymi kosztami.

     

    Jakie są Pana zdaniem główne wyzwania dla przemysłu pomp ciepła w dzisiejszych czasach?

    Myślę, że przemysł produkujący pompy ciepła ciągle mocno się rozwija. Jednakże w ubiegłym roku mogliśmy doświadczyć problemów z dostępnością urządzeń, co pokazało jak duże zapotrzebowanie jest obecnie na pompy. Tak więc głównym wyzwaniem będzie zdecydowanie rozbudowa możliwości produkcyjnych w celu poprawienia dostępności urządzeń.

     

    Jakie są perspektywy rozwoju rynku pomp ciepła w 2023 roku?

    Zdecydowanie można powiedzieć, że rynek pomp ciepła w Polsce dopiero raczkuje i jest to w dalszym ciągu dla większości „egzotyczny” temat. Myślę jednak, że świadomość ludzi rośnie bardzo szybko, co pokazuje każdy kolejny rok, jeśli spojrzymy na ilość montowanych pomp. Uważam, że w 2023 roku także zanotujemy znaczny wzrost zainstalowanych urządzeń.

     

    Jakie są najważniejsze trendy i innowacje w dziedzinie pomp ciepła, które warto obserwować w najbliższym czasie?

    W ostatnim czasie obserwujemy fakt, że producenci prześcigają się w uzyskaniu jak najlepszego designu jednostek zewnętrznych. Do tej pory były to zazwyczaj szare/białe prostopadłościany bez specjalnego wymiaru estetycznego. Obecnie można zaobserwować przeróżne designerskie wzornictwo co sprawia, że pompa nie jest już tylko skrzynką z wentylatorem, ale zdecydowanie może się wkomponować w elewację budynku czy też inne miejsce montażu i nie będzie zaburzać koncepcji.

    Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę technologię, to producenci mają ciężki orzech do zgryzienia i wymaga on wielu testów i analiz, tak aby podnosić parametry wydajnościowe pomp ciepła. Jednym z wyznaczników jest stosowanie różnych czynników chłodniczych, tak aby pompy ciepła były jak najbardziej ekologiczne. Wiąże się to także z tym jakie regulacje są wprowadzane w danym czasie.

     

    Bardzo dziękuję za rozmowę.

     

    #OZE #Pompaciepła #Oszczędność

    Kategorie
    Magazyny energii

    Wzrost ceny energii dla prosumentów net-billingu

    Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) po raz kolejny podały średnią, miesięczną cenę energii elektrycznej, która jest podstawą rozliczeń energii wprowadzanej do sieci przez prosumentów korzystających z systemu net-billingu.

    Net-billing jest nową formą rozliczenia prosumentów, która zastąpiła system opustów.  Rozliczanie się na nowych zasadach jest obligatoryjne dla właścicieli mikroinstalacji fotowoltaicznych uruchomionych po 31 marca 2022 roku. Zakłada on wynagradzanie za nadwyżki energii wprowadzanej do sieci, po średniej rynkowej cenie energii z ubiegłego miesiąca. Każdy właściciel instalacji fotowoltaicznej posiada konto prosumenta, które prowadzi sprzedawca energii. Konto to służy do rozliczania nadwyżek energii wprowadzonej i pobranej z sieci.

    Najwyższą wartość rynkowa miesięczna cena energii elektrycznej (RCEm) w dotychczasowej historii net-billingu osiągnęła w sierpniu 2022 roku i była uwzględniona w rozliczeniach energii oddanej do sieci we wrześniu ub. (1019,06 zł/MWh). Z kolei w następnych miesiącach cena energii w net-billingu stale malała.

    W styczniu 2023 roku średnia cena energii RCEm wyniosła 596,56 zł/MWh i była niższa od średniej ceny z grudnia o 131,64 zł/MWh. Oznacza to, że po średniej cenie ze stycznia, rozliczana była energia oddawana do sieci przez prosumentów w lutym.

    Obecnie Polskie Sieci Elektroenergetyczne podały średnią, miesięczną cenę energii elektrycznej z lutego, po której zostanie rozliczona energia wprowadzona do sieci przez prosumentów korzystających z net-billingu w marcu. W stosunku do stycznia br. wzrosła ona o 71,03 zł/MWh – tj. do poziomu 667,59 zł/MWh.

    Ceny z net-billingu w 2023 roku wyglądają zatem następująco:

    • Styczeń – 728,20 zł / MWh
    • Luty – 596,56 zł / MWh
    • Marzec – 667,59 zł / MWh

    Miesięczna cena rynkowa energii elektrycznej będzie obowiązywać do połowy 2024 roku.

     

    #OZE #Magazynyenergii #Net-billing #Prosument

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Obowiązkowa fotowoltaika od 2028 roku! Nowa dyrektywa przyjęta przez Parlament Europejski

    Prace nad rewizją dyrektywy budynkowej (EPBD) nabierają tempa. We wtorek swoje stanowisko w sprawie kształtu nowych przepisów przyjął Parlament Europejski. Zaproponowane zmiany mają sprawić, że do 2030 roku emisje gazów cieplarnianych i zużycie energii w budynkach znacząco spadną. Natomiast do 2050 roku sektor ten miałby stać się neutralny dla klimatu. Wprowadzane rozwiązania mają ponadto przyspieszyć tempo renowacji budynków nieefektywnych energetycznie, a także poprawić wymianę informacji na temat charakterystyki energetycznej.

    Stanowisko Parlamentu dotyczące dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków EPBD przewiduje wiele zmian, które będą miały ogromny wpływ na rozwój odnawialnych źródeł energii i nowoczesnego budownictwa. Przede wszystkim, od 2028 roku wszystkie nowe budynki mają być zeroemisyjne. Nowe budynki zajmowane czy eksploatowane przez władze publiczne lub do nich należące będą musiały być zeroemisyjne jeszcze wcześniej, bo już od 2026 roku. Przypomnijmy, że budynek zeroemisyjny charakteryzuje zerowe zużycie energii netto, a więc całkowita ilość zużywanej przez niego energii w skali roku jest równa ilości energii odnawialnej wytworzonej w danym miejscu. Trudno będzie zbudować taki budynek bez instalacji fotowoltaicznych, które są źródłem zielonej energii elektrycznej. Ta technologia również miała więc szczególne miejsce w planach uwzględnionych przez Parlament Europejski.

    Nacisk na bardziej efektywne budynki jest bardzo istotny z punktu widzenia Parlamentu Europejskiego. Budynki odpowiadają bowiem aż za 36 proc. emisji gazów cieplarnianych i 40 proc. zużycia energii, a obecne wskaźniki renowacji są znacznie poniżej poziomu potrzebnego do osiągnięcia europejskich celów klimatycznych.

    Zeroemisyjność nowych budynków – obowiązkowa fotowoltaika

    Według przegłosowanego we wtorek stanowiska, od 2028 roku zeroemisyjne mają być wszystkie nowe budynki w Unii Europejskiej. Prawo miałoby być przy tym surowsze dla nowych budynków należących do władz publicznych lub przez nie wykorzystywanych. W tym przypadku termin określono począwszy od 2026 roku. Najpóźniej od 2028 roku wszystkie nowe budynki miałyby być obowiązkowo wyposażone w technologie energii słonecznej. Warunkiem ma być jednak “wykonalność pod względem technicznym i ekonomicznym”. Wobec budynków mieszkalnych poddawanych gruntownemu remontowi termin ten wyznaczono na 2032 rok.

    „Gwałtownie rosnące ceny energii, skoncentrowały wysiłki na działaniach podnoszących efektywność energetyczną i oszczędzających energię. Zmniejszenie zużycia energii przez europejskie budynki obniży nasze rachunki oraz zależność od importu energii” – powiedział w oświadczeniu Ciarán Cuffe – Sprawozdawca ds. dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków.

    “Chcemy, aby nowe przepisy wpłynęły na redukcję ubóstwa energetycznego, obniżenie emisji oraz poprawę zdrowia obywateli. Jest to strategia wzrostu dla Europy, która pozwoli na stworzenie setek tysięcy wysokiej jakości lokalnych miejsc pracy, w budownictwie oraz przy renowacji, poprawiając jednocześnie dobrostan milionów ludzi w Europie” – podkreśla Cuffe.

    „Ta dyrektywa otwiera możliwość dla ogromnych oszczędności energii, a co za tym idzie niższych rachunków za ogrzewanie domów i czystego powietrza” – komentuje Andrzej Guła – Lider Polskiego Alarmu Smogowego.
    „PAS szacuje, że inwestycje w poprawę efektywności energetycznej domów w najbliższych latach mogą obniżyć zużycie węgla w sektorze gospodarstwa domowych z 9-11 milionów ton rocznie do mniej niż 5 mln ton uniezależniając nas od importu paliw kopalnych, zwiększając bezpieczeństwo energetyczne i ograniczając zjawisko ubóstwa energetycznego.” – dodaje.

    “Wiele drogiej energii tracimy w bezsensowny sposób. W Polsce według danych Polskiego Alarmu Smogowego, na 6,3 mln wszystkich domów jednorodzinnych aż 1,8 mln nie ma żadnej izolacji cieplnej ścian, a kolejnych ok. 350 tys. ma bardzo niski standard ocieplenia. Skala wyzwań związanych z transformacją budynków jest więc ogromna. Co ważne, skala korzyści dla obywateli, gospodarki i środowiska, które można osiągnąć jest równie duża” – mówi Paweł Wróbel – Ekspert ds. dotacji UE z PORT PC.

    Ponadto od 2030 roku istniejące budynki mieszkalne będą musiały mieć co najmniej klasę energetyczną E, a do 2033 roku – klasę D. Te zapisy w przypadku budynków niemieszkalnych i użyteczności publicznej zaczną obowiązywać wcześniej – odpowiednio od 2027 roku i 2030 roku. Warto dodać, że z nowych przepisów zostaną wyłączone zabytki i kościoły. Państwa członkowskie będą mogły również wyłączyć z nich budynki techniczne, o charakterze historycznym, wykorzystywane tymczasowo etc.

    A co z Polską?

    Działacze, eksperci i liderzy biznesu wzywają nasz kraj do poparcia dyrektywy EPBD, która obecnie wchodzi w ostatnią rundę negocjacji z UE. W ramach dyrektywy, polski rząd będzie miał za zadanie opracowanie krajowego planu modernizacji polskich domów, szkół, szpitali i innych budynków. Jeśli dokumenty zostaną ostatecznie zatwierdzone, na naszym rynku pojawi się ogromny impuls dla polskiej gospodarki i nawet 3,3 mln nowych miejsc pracy. Jak zaznaczają eksperci, najbardziej skorzystają jednak ludzie.

     

    #OZE #Fotowoltaika #UE #Zeroemisyjność

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Energynat z kontraktem na 220 MW paneli fotowoltaicznych marki JinkoSolar w 2023 roku

    Inauguracja umowy dystrybucyjnej zawartej pomiędzy firmami miała miejsce w trakcie Targów ENEX 2023 w Kielcach. Kontrakt polskiego importera sprzętu PV – spółki Energynat oraz producenta paneli fotowoltaicznych – marki JinkoSolar przewiduje dostawę do rynku w roku 2023 modułów o mocy 220 MW. Zarząd Energynat planuje jednak ten wolumen powiększyć o dodatkowe 30 MW, osiągając na koniec roku pułap 250 MW. Całkowita ilość paneli fotowoltaicznych dostarczonych w bieżącym roku przez Energynat ma natomiast wynieść aż 350 MW.

    W Energynat stawiamy wyłącznie na najlepsze marki gwarantujące jakość, innowacyjne technologie i stabilne dostawy. Po blisko dwóch latach bardzo dobrze rokującej współpracy z marką JinkoSolar, decyzja o zacieśnieniu naszych relacji biznesowych była dla nas oczywista” – wyjaśnia Paweł Kozłowski – Chief Operations Officer i Co-Founder Energynat.

    „Popularyzacja technologii ogniw typu N, której JinkoSolar jest pionierem, oraz kolejne rekordy efektywności osiągane przez produkty tej firmy, sprawiają, że popyt na panele JinkoSolar wciąż rośnie. Klienci w Polsce i Europie doceniają moduły tej marki także za wydłużone gwarancje oraz ich walory estetyczne. Dzięki zawartej umowie dystrybucyjnej możemy dziś gwarantować naszym klientom i partnerom biznesowym pewność dostaw, niezmiennie najlepsze ceny oraz elastyczne warunki współpracy” – dodaje Paweł Kozłowski.

    JinkoSolar to jeden z największych i najbardziej innowacyjnych producentów modułów fotowoltaicznych na świecie. Produkty JinkoSolar trafiają do klientów w ponad 160 krajach na różnych kontynentach. Zdolności produkcyjne firmy to obecnie 70 GW rocznie, a te do końca 2023 roku JinkoSolar planuje zwiększyć do poziomu 90 GW.

    „Trend transformacji energetycznej nabiera rozpędu w całej Europie, a szczególnie w Europie Środkowej. Moduły fotowoltaiczne typu N, w których produkcji marka JinkoSolar jest dziś niekwestionowanym liderem, to kierunek, w którym podąża już cały światowy rynek i wszyscy uznani producenci paneli PV” – mówi Marcin Jędrachowicz – Sales Manager Eastern Europe w JinkoSolar.

    Dla umocnienia przewagi rynkowej naszych produktów w tej części świata szukaliśmy zaufanego partnera, który nie tylko zapewni nam silną pozycję w Polsce, ale także wzmocni naszą obecność w innych krajach regionu. Współpraca z Energynat pozwala nam ze spokojem patrzeć w przyszłość, a klientom Energynat oraz użytkownikom modułów JinkoSolar daje pewność nieprzerwanych łańcuchów dostaw, najlepszych cen oraz wieloletnich gwarancji producenckich” – dodaje Marcin Jędrachowicz z JinkoSolar.

    Energynat jest obecnie czołowym importerem produktów firmy JinkoSolar w Polsce oraz Europie, gwarantującym swoim klientom i partnerom biznesowym obok dostępności i stałych cen, najwyższą jakość obsługi oraz doradztwo w zakresie oferty JinkoSolar.

    Moduły JinkoSolar będą dostępne w Polsce w sieci sprzedaży autoryzowanych partnerów Energynat – czołowych dystrybutorów materiałów elektrotechnicznych – liczącej już blisko 100 punktów handlowych. W przypadku zamówień kontenerowych i megawatowych, w których specjalizuje się importer, firma zachęca do kontaktu bezpośredniego i skorzystania z ich flagowego programu „Duże RABATY na MEGAWATY” oraz odbierania komponentów bezpośrednio z 3 centrów dystrybucyjnych Energynat: w Warszawie, Wrocławiu oraz Łodzi.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika i nawadnianie – ostatni dzień na złożenie wniosku!

    Dotychczas Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) zarejestrowała 1 510 wniosków o wsparcie na kwotę blisko 139 mln zł.

    Do dziś tj. 15 marca 2023 roku przyjmowane są dokumenty przez oddziały regionalne ARiMR właściwe ze względu na miejsce realizacji inwestycji. Wniosek o przyznanie pomocy można złożyć osobiście, przez upoważnioną osobę lub przesyłką rejestrowaną nadaną w polskiej placówce pocztowej. Dokumenty można przekazać również w formie internetowej przez elektroniczną skrzynkę podawczą. Do tej pory do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji wpłynęło 98 wniosków o wsparcie przedsięwzięć związanych z nawadnianiem na blisko 7,6 mln zł i 1 412 wniosków na tworzenie instalacji fotowoltaicznych, z których wynika, że ubiegający się o dofinansowanie w tym obszarze starają się o przyznanie im kwoty ponad 131,2 mln zł.

    Wsparcie na nawadnianie w gospodarstwie (obszar E) będzie przyznawane rolnikom w formie refundacji części poniesionych kosztów kwalifikowanych planowanej inwestycji.
    Mogą nią być:

    • Wykonanie nowego nawodnienia
    • Ulepszenie istniejącej instalacji nawadniającej
    • Ulepszenie instalacji nawadniającej połączone z powiększeniem nawadnianego obszaru

    Wysokość pomocy to 100 tys. zł. Standardowo poziom wsparcia wynosi 50 proc. kosztów kwalifikowanych, a w przypadku inwestycji realizowanej przez tzw. „młodego rolnika” 60 proc.

    Z kolei refundacja kosztów inwestycji w zieloną energię w gospodarstwie (obszar F) będzie przysługiwała rolnikom, którzy zdecydują się na instalację paneli fotowoltaicznych wraz z magazynem energii. Pomoc można przeznaczyć również na instalację pomp ciepła, o ile są one połączone z instalacją fotowoltaiczną. Panele fotowoltaiczne mogą być zainstalowane na gruncie lub na budynku.

    Co istotne, inwestycja musi być usytuowana na gruntach rolnych zabudowanych, a pokrycie dachu budynku nie może być wykonane z wykorzystaniem wyrobów zawierających azbest. Dofinansowaniu podlegają m.in. zakup urządzeń do wytwarzania energii elektrycznej z promieniowania słonecznego i jej magazynowania, budowa lub zakup elementów infrastruktury technicznej niezbędnej do ich montażu czy koszty zakupu pomp ciepła. Co również istotne – magazyn energii musi mieć możliwość przyjęcia co najmniej połowy wytworzonego przez instalację prądu. Wysokość pomocy wynosi 150 tys. zł.
    Poziom wsparcia to 50 proc. kosztów kwalifikowanych, a dla tzw. „młodego rolnika” 60 proc.

    Limity wykorzystane w obszarze E (nawadnianie w gospodarstwie) i w obszarze F (zielona energia w gospodarstwie) nie łączą się z limitami w pozostałych obszarach finansowanych w ramach „Modernizacji gospodarstw rolnych”.

     

    Źródło: gov.pl

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Dofinansowanie #Magazynenergii #Pompaciepła

    Kategorie
    Magazyny energii

    Nowy rekord produkcji energii z OZE w Polsce

    Nowy rekord OZE

    Według informacji Polskich Sieci Elektroenergetycznych 12 marca 2023 roku farmy wiatrowe oraz instalacje słoneczne wyprodukowały łącznie rekordową ilość energii tj. 11 GWh. Stanowiło to blisko 63 proc. łącznego zapotrzebowania na energię.

    „Jednocześnie wystąpiło typowe dla weekendu stosunkowo niskie zapotrzebowanie na moc i energię elektryczną. W efekcie w sobotę w niektórych godzinach PV i farmy wiatrowe zaspokajały ponad jedną trzecią zapotrzebowania, a w niedzielę w pewnych okresach doby ponad 60 proc.” – mówi rzeczniczka Polskich Sieci Elektroenergetycznych (PSE) – Beata Jarosz-Dziekanowska.

    Poprzedni rekord odnotowano w kwietniu 2022 roku, kiedy instalacje OZE pracowały z mocą 10,6 GWh. Tym razem polski system energetyczny poradził sobie z nadmiarem energii m.in. dzięki eksportowi nadwyżek. Z kolei coraz pilniejszą potrzebą są magazyny energii, ponieważ na ten moment polska energetyka nie jest w stanie poradzić sobie z zagospodarowaniem dodatkowej zielonej energii.

    Ważna rola magazynów energii

    Zmiana sposobu zabezpieczenia dostaw prądu, z centralnej ciągłej produkcji na rozproszone źródła to bardzo duże wyzwanie dla każdego kraju oraz regionu.

    Idziemy w tę stronę, a generacja z wiatru i słońca będzie miała coraz większy udział w miksie energetycznym. To, czego bardzo brakuje w naszym systemie, to magazyny energii.” – zauważa Dawid Zieliński, Prezes firmy Columbus.
    Jego zdaniem, na najbliższe 10-20 lat potrzebujemy inwestycji w magazyny energii.

    „Zarówno te małe, dla domów, rolników i firm, jak i te centralne, przyłączone do PSE i OSD, które będą stabilizowały całą sieć. Potrzebujemy magazynów energii na każdym poziomie napięcia – od niskiego w domach, przez średnie w firmach i przy małych OZE, po najwyższe napięcie w PSE.” – podkreśla Zieliński.

     

    Źródło: energia.rp.pl

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Wiatraki #RekordOZE #Magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    Przygotowanie spółki energetycznej do cyfryzacji procesów

    Agenda:

    • Efektywne zarządzanie danymi pozwala optymalizować dystrybucję energii
    • Dane ułatwiają też ograniczać koszty w trakcie transformacji energetycznej
    • Dane to także łatwiejsze zarządzanie infrastrukturą i priorytetyzowanie obszarów wymagających modernizacji w pierwszej kolejności
    • Ceberbezpieczeństwo jest coraz istotniejsze
    Co powinny uwzględnić systemy zarządzania danymi w spółkach energetycznych?

    Przede wszystkim bezpieczeństwo. Do tego tematu jeszcze wrócimy, ale już teraz wspominamy o nim w pierwszej kolejności. Ewentualna nieuprawniona ingerencja z zewnątrz może znacząco wpłynąć na poziom bezpieczeństwa i wywołać sporo problemów. Dlatego właśnie już na starcie należy zwrócić uwagę na zabezpieczenia – zarówno wbudowane w dany system oraz w sieć informatyczną, w ramach której on data funkcjonuje, jak i na poziomie procedur, które obowiązują ludzi korzystających z systemu.

    Co jednak z samymi danymi? Te powinny być dostępne w taki sposób, aby możliwie łatwo było z nich korzystać, a najważniejsze dane były łatwo dostępne. Przekłada się to później nie tylko na łatwiejsze dystrybuowanie energii w czasie rzeczywistym, w zależności od bieżących potrzeb, lecz również na bardziej precyzyjne możliwości prognozowania zwiększonego zapotrzebowania w konkretnych porach i lokalizacjach.

    Dodatkowo istotne jest również, by dany system był skalowalny i możliwie elastyczny. Tak, aby służył nie tylko w obrębie istniejącej infrastruktury, lecz również sprzyjał przeprowadzaniu analiz w trakcie jej modernizowania oraz przeprowadzania transformacji energetycznej.

    Dlaczego dane są tak istotne w procesie transformacji energetycznej?

    Odpowiedź jest krótka – ponieważ przekładają się one nie tylko na efektywność tego procesu, lecz również na związane z nim koszty. Biorąc pod uwagę, że według raportu, który opublikował w roku 2021 Goldman Sachs (GS), wydatki związane z ograniczeniem do 2060 wzrostu średniej temperatury na Ziemi o 2 stopnie (lub mocno optymistycznie, do 2050 roku o 1,5 stopnia) będzie oznaczać dla światowej gospodarki wydatki na poziomie nie mniej niż 56 bilionów dolarów – optymalizacja wydaje się niezbędna.

    Doskonale zrozumiano to chociażby w Holandii, gdzie operatorzy sieci dystrybucyjnej (OSD) postawili nie tylko na nowoczesne systemy zarządzania danymi, lecz – co równie istotne – kompatybilnymi ze sobą nawzajem (w przypadku Holandii był to wręcz jeden i ten sam system), co pozwoliło na bardzo zoptymalizowane alokowanie energii i gazu ziemnego.

    Innym ciekawym przykładem udanej transformacji energetycznej jest dawny DONG Energy (Danish Oil and Gas), dziś funkcjonujący pod nazwą Ørsted. Firma ta, kiedyś znana z bardzo wysokiego w porównaniu z innymi europejskimi koncernami poziomu emisyjności, dziś powoduje 90 procent mniej emisji, a do 2025 roku planuje uzyskać neutralność klimatyczną.

    „Dane są paliwem transformacji energetycznej. Bez nich nie zidentyfikujemy najbardziej krytycznych problemów i nie zareagujemy w sposób optymalny – powtarzają to największe międzynarodowe instytucje. Według MAE, wysokiej jakości i częstotliwości dane umożliwiają monitorowanie i ocenę efektywności energetycznej. Accenture i WEF sugerują, że technologie cyfrowe napędzane danymi mogłyby zredukować emisje o 20% do 2050 r. Słowo „dane” na dobre zagościło w debacie. Kolejnym krokiem jest świadome zarządzanie informacją w celu przyspieszenia transformacji energetycznej poprzez integrację niestabilnych OZE, decentralizację, optymalizację infrastruktury ładowania dla elektromobilności i działania DSR”. – mówi  Maciej Miniszewski, Starszy Doradca w Polskim Instytucie Ekonomicznym.

    Rozwój energetyki charakteryzują trzy wektory: dekarbonizacja, decentralizacja i digitalizacja. Kolejne lata będą naznaczone skokowym wzrostem liczby wiatraków, instalacji fotowoltaicznych, rozwojem sieci przesyłowych i magazynów energii. Już za niecałe 1,5 roku ruszy też Centralny System Informacji o Rynku Energii, czyli game changer, pozwalający klientom bardziej świadomie zarządzić swoim zużyciem energii i jej kosztami. Aby zarządzić tym skomplikowanym i rozproszonym ekosystemem kluczowe staną się systemy do zarządzania energetyką rozproszoną, przetwarzające dane zebrane na temat produkcji i zużycia energii elektrycznej od milionów odbiorców. Bez tych inteligentnych narzędzi cyfrowych jesteśmy skazani na nadmiarowe inwestycje w instalacje wytwórcze i sieci przesyłowe oraz nadmierne taryfy. Ponadto dzięki otwartym danym geoprzestrzennym i algorytmom sztucznej inteligencji możliwe stało się bardziej równomierne rozplanowanie inwestycji w wiatraki, PV czy magazyny energii. Przyszłość to zatem cyfrowa i zielona energetyka napędzana danymi”. – komentuje Aleksandra Trojanowska, Dyrektor Zarządzająca Algorable sp. z o.o.

    Wykorzystywanie danych do monitorowania i poprawiania efektywności energetycznej

    Dokładna analiza danych umożliwia między innymi na minimalizowanie ewentualnych problemów, jakie mogą wystąpić z dostawami energii w szczytowych okresach zapotrzebowania – co w razie ewentualnego kryzysu może być kluczowe. Tym bardziej, że ta sama analiza pozwoli wtedy priorytetyzować, gdzie energia powinna być dostarczana w pierwszej kolejności. Zważywszy na doświadczenia zza wschodniej granicy jest to temat, którego bagatelizować po prostu nie można.

    Jednak digitalizacja i łatwiejsze zbieranie oraz przetwarzanie danych jest niezwykle przydatne również w spokojniejszych czasach. Pozwala bowiem łatwiej określać, gdzie sieć przesyłowa radzi sobie bez problemu, a gdzie stosunkowo często występują przeciążenia lub awarie. To z kolei ułatwia racjonalne zarządzanie budżetem przeznaczonym na modernizację sieci.

    To jednak tylko bardzo ogólne przypadki zastosowania danych, podczas gdy istnieje mnóstwo bardziej szczegółowych aspektów, pomagających pod kątem nie tylko redukcji kosztów, lecz również ogólnego zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego. Sporo kwestii z tym związanych będzie poruszane na konferencji Data Economy Congress (https://dataeconomycongress.pl/lp/lpm/).

    Ceberbezpieczeństwo systemów infrastruktury krytycznej i zasady bezpiecznego przetwarzania danych

    Ceberbezpieczeństwo to temat, o którym już wspominaliśmy na początku, jednak zdecydowanie warto napisać na ten temat więcej. Problem z cyberatakami był obecny przez ostatnie lata, jednak w kontekście sytuacji za wschodnią granicą staje się jeszcze bardziej istotny. Jakby nie było, mówimy o istotnych danych związanych z ekonomią kraju. Z drugiej strony skuteczne ataki mogą wpływać na funkcjonowanie infrastruktury energetycznej, a to przekłada się na realne szkody dla gospodarki.

    Problem dostrzega chociażby Światowa Rada Energetyczna (World Energy Council), która wskazuje cyberataki na sieci energetyczne jako zagrożenie dla rozwoju całej gospodarki. Widać to było również na Ukrainie, gdzie w kwietniu 2022 roku hackerzy próbowali doprowadzić do uszkodzenia podstacji wysokiego napięcia.

     

    #OZE #Energetyka #Cyberbezpieczeństwo #Transformacjaenergetyczna

    Kategorie
    OZE

    Nowa stacjonarna elektrownia wodorowa zapewniająca zasilanie rezerwowe

    Honda zaprezentowała nowy stacjonarny system zasilania ogniwami paliwowymi, który będzie służył jako zasilanie rezerwowe dla jej centrum danych w amerykańskiej siedzibie Hondy w Torrance w Kalifornii.

    Stacjonarny system zasilania wykorzystuje ogniwa paliwowe drugiego życia pobrane z pojazdów elektrycznych Clarity Fuel Cell Electric Vehicles firmy Honda.

    System został złożony jako bardziej sprawdzający słuszność koncepcji, chociaż będzie służył jako zasilanie rezerwowe dla centrum danych w codziennych operacjach. Wodór do systemu pochodzi z lokalnego zbiornika magazynowego i może być uzupełniany przyczepą wodoru od dostawców takich jak Praxair lub Linde. Obecnie wykorzystuje szary wodór, ale w przyszłości może wykorzystywać wodór niebieski lub zielony, gdy podaż wzrośnie.

    Nowy system zasilania wodorowymi ogniwami paliwowymi stanowi dla Hondy impuls do zapewnienia zapasowych systemów zasilania i lokalnego magazynowania energii. Początkowe systemy będą wykorzystywać istniejące ogniwa paliwowe Hondy, które można znaleźć w Clarity, chociaż Honda nadal aktywnie rozwija system ogniw paliwowych nowej generacji we współpracy z General Motors.

    Honda nadal jest optymistycznie nastawiona do ogniw paliwowych zarówno do przechowywania stacjonarnego, jak i do swoich pojazdów w oparciu o wczesne postępy w zakresie jednostek nowej generacji. Obecnie prognozują, że ogniwa paliwowe nowej generacji będą kosztować jedną trzecią tego, co robią obecne ogniwa paliwowe.

    Honda wierzy, że te ogniwa paliwowe będą stanowić podstawę dla zupełnie nowej generacji samochodów osobowych, poczynając od pojazdu napędzanego ogniwami paliwowymi Hondy CRV, który wejdzie do produkcji w fabryce w Ohio w środkowo-zachodnich Stanach Zjednoczonych w 2024 roku. Opierając się na istniejącej flocie samochodów osobowych, Honda planuje wykorzystać te ogniwa paliwowe jako podstawę dla większych i bardziej wydajnych systemów zasilania ogniwami paliwowymi.

    Źródło: CleanTechnica

    #OZE #Wodór #Elektromobilność #Ochronaśrodowiska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Raport Motoryzacyjny za 2022 rok w Polsce – sprzedaż aut z napędem spalinowym, elektrycznym i hybrydowym

    Wstęp. 

    W 2022 roku osoby indywidualne, jak również firmy ograniczyły znacznie inwestycje. Potwierdza to 7,4 proc. spadek sprzedaży nowych samochodów w 2022 roku do 2021 roku. Największy, bo 15,8 proc. spadek odnotowano na rynku samochodów dostawczych. Natomiast odnotowano 6 proc. spadek zakupu nowych samochodów osobowych.

    Według najnowszych danych podanych przez PZPM na podstawie danych z CEP w 2022 roku sprzedano 481 987 wszystkich nowych samochodów, w tym 419 749 osobowych i 62 238 samochodów dostawczych.
    Oznacza to, że łącznie w 2022 roku kupiono 481 987 nowych samochodów, tj. o 38 586 aut mniej w stosunku do 2021 roku. W 2022 roku zakupiono o 26 898 mniej samochodów osobowych i 11 688 samochodów dostawczych.
    Analizując popyt na samochody osobowe według rodzaju paliwa, największy spadek, bo 14,7 proc. odnotowały samochody z napędem diesela, a następnie 12,5 proc. Z napędem benzynowym. Natomiast samochodów z napędem alternatywnym sprzedano w Polsce 170 200, co stanowi 40,5 proc. udziału w rynku wszystkich zakupionych aut osobowych.

    Pierwsze rejestracje nowych aut osobowych i dostawczych w 2022 roku  

    W 2022 roku sprzedano najmniej aut osobowych w ciągu ostatnich 6 lat. Natomiast w samochodach dostawczych jest to drugi najsłabszy wynik sprzedaży po 2020 roku minionych 6 lat.

    Łącznie w 2022 roku sprzedaż nowych aut wyniosła 92,6 proc. do 2021 roku. Tak duży spadek sprzedaży nowych aut spowodował, że część dealerów nowych samochodów zbankrutowała.

     

    W 2022 roku najwięcej nowych aut zakupiły firmy tj. 298 176. Osoby indywidualne 121 573.
    Zdecydowanym liderem sprzedaży nowych samochodów osobowych jest ponownie Toyota, która sprzedała 73 862 nowych aut, w tym jest liderem w segmencie klientów indywidualnych – 23 734 sprzedanych aut oraz w grupie odbiorców klientów biznesowych – 50 128 sprzedanych aut.

    Drugie miejsce zajęła Skoda, która sprzedała 42 067 wszystkich nowych aut osobowych.
    Trzecie miejsce zajęła KIA, która sprzedała 33 714 wszystkich nowych aut osobowych.
    Czwarte miejsce zajął Volkswagen, który sprzedał 30 814 wszystkich nowych aut osobowych.
    Piąte miejsce zajął Hyundai, który sprzedał 26 887 wszystkich nowych aut osobowych.
    Szóste miejsce zajęło BMW, które sprzedało 23 806 wszystkich nowych aut osobowych.

    W grupie klientów indywidualnych:

    Drugą pozycję zajęła KIA ze sprzedażą 14 484 nowych aut osobowych.
    Trzecią pozycję zajęła Skoda ze sprzedażą 10 797 nowych aut osobowych.
    Czwartą pozycję zajęła Dacia ze sprzedażą 10 348 nowych aut osobowych.
    Piątą pozycję zajął Hyundai ze sprzedażą 8 915 nowych aut osobowych.
    Szóstą pozycję zajął Volkswagen ze sprzedażą 8 529 nowych aut osobowych.

    W grupie klientów biznesowych:

    Drugą pozycję zajęła Skoda ze sprzedażą 31 270 nowych aut osobowych.
    Trzecią pozycję zajął Volkswagen ze sprzedażą 22 285 nowych aut osobowych.
    Czwartą pozycję zajęło BMW ze sprzedażą 20 892 nowych aut osobowych.
    Piątą pozycję zajęła KIA ze sprzedażą 19 230 nowych aut osobowych.
    Szóstą pozycję zajął Hyundai ze sprzedażą 17 972 nowych aut osobowych.

    Łącznie najwięcej nowych aut osobowych zakupiły firmy. Sprzedaż do tego segmentu rynku stanowiła
    71 proc. sprzedaży wszystkich aut osobowych w Polsce w 2022 roku. Natomiast sprzedaż dla osób indywidualnych stanowił tylko 29 proc. łącznej sprzedaży wszystkich nowych aut osobowych.

    W 2022 roku od 6 lat w Polsce była najmniejsza sprzedaż nowych samochodów osobowych i dostawczych. W porównaniu do 2021 roku, w 2022 roku sprzedano o ponad 38,5 tys. mniej wszystkich nowych aut.

    W 2022 roku 61 proc. udział w zakupie nowych samochodów osobowych miały firmy. Jest to nadal grupa klientów, która kupuje najwięcej aut osobowych. Jednak udział tej grupy w ciągu 6 minionych lat jest najmniejszy na rynku nabywców samochodów osobowych.

    W 2022 roku kupiono o ponad 11,7 tys. mniej nowych samochodów dostawczych. Udział zakupu nowych samochodów dostawczych w zakupie wszystkich nowych aut zmniejszył się z 15,1 proc. do 12,8 proc.

    Oznacza to, że rynek motoryzacyjny w istotny sposób odczuł skutki wojny na Ukrainie.

    Na duży spadek zakupu samochodów dostawczych miały auta ciężarowe do 3,5 ton.

    Pierwsze rejestracje nowych aut osobowych wg rodzaju napędu w 2022 roku  

    Pomimo znacznego spadku sprzedaży wszystkich nowych aut, w 2022 roku wzrosła sprzedaż nowych aut z napędem alternatywnym. Sprzedaż aut z napędem benzynowym jest jeszcze największa. Sprzedaż nowych aut z napędem diesla stanowi już niewielki udział na rynku.

    Najwięcej, bo 203 100 sprzedano samochodów z napędem benzynowym. Już na drugim miejscu uplasowały się auta z napędem alternatywnym. Łącznie zakupiono 170 200 samochodów z napędem elektrycznym i hybrydowym. Najbardziej popularne są samochody z napędem MHEV (łagodne hybrydy z silnikiem spalinowym wyposażone w silnik elektryczny) – 71 331 nowych użytkowników, a na drugim miejscu HEV (hybrydowy pojazd elektryczny) – 65 617 nowych użytkowników. Na trzecim miejscu uplasowały się LPG – 12 246 sprzedanych aut, a na kolejnym miejscu elektryki tj. BEV. Nowych nabywców aut z napędem elektrycznym w 2022 roku przybyło 11 293.

    Największy procentowy udział w sprzedaży nowych aut z napędem alternatywnym odnotowano w hybrydach, odpowiednio 17,0 proc. oraz 15,6 proc. Na trzecim miejscu znalazły się samochody z napędem LPG z udziałem 3,0 proc. sprzedaży. Natomiast samochody elektryczne miały 2,7 proc. udział w sprzedaży wszystkich nowych aut osobowych w 2022 roku.

    Podstawowe rodzaje aut z napędem alternatywnym

    Rodzaje napędów alternatywne w samochodach osobowych:

    Sprzedaż nowych aut z napędem alternatywnym w Polsce w 2022 roku

    Ilość sprzedanych nowych samochodów osobowych w 2022 roku w Polsce z napędem alternatywnym według rodzaju napędu

    Zdecydowanie najwięcej sprzedaje się nowych aut z napędem alternatywnym typu MHEV i HEV. Odnotowano mały wzrost sprzedaży aut z napędem elektrycznym typu BEV i symboliczny wzrost aut z napędem PHEV.

    Sprzedaż samochodów alternatywnym przekroczyła w 2022 roku 40 proc. W tej grupie dominują hybrydy. Udział hybryd w łącznej sprzedaży nowych aut przekroczył 32,6 proc. Udział w sprzedaży pozostałych aut z napędem alternatywnym jest niewielki. Samochody elektryczne stanowią jedynie 2,69 proc. Całkowitej sprzedaży nowych aut. Wpływają na to dwa główne czynniki. Naszym zdaniem w pierwszej kolejności na małą sprzedaż aut elektrycznych odgrywa ich wysoka cena w stosunku do wynagrodzeń. Drugim czynnikiem jest stosunkowo mała ilość stacji ładowania.

    TOP20 najlepiej sprzedanych nowych aut osobowych wg marek w Polsce w 2022 roku

    Poniżej przedstawiamy TOP20 najlepiej sprzedawanych marek samochodowych w Polsce w ciągu 6 lat.

    W 2022 roku największą sprzedaż odnotowała Toyota z ponad 78,5 tys. Sprzedanych aut. Drugie miejsce na podium zajęła Skoda z 42,2 tys. sprzedanych aut. Podium zamyka Volkswagen ze sprzedażą 35,1 tys. aut. Warta odnotowania jest jeszcze czwarta pozycja marki KIA, która sprzedała 33,8 tys. nowych aut.

    Na przestrzeni 6 lat największy wzrost sprzedaży aut odnotowała Toyota. Jej udział w rynku zwiększył się z 9,6 proc. W 2017 roku do 16,3 proc. w 2020 roku. Na drugim miejscu pod względem wzrostu udziału w rynku ma KIA ze wzrostem 2,8 proc. w okresie minionych 6 lat. Na trzecim miejscu jest BMW z 2 proc. wzrostem udziału w rynku. Na czwartym miejscu Hyundai ze wzrostem 1,9 proc. na rynku. Warty odnotowania jest jeszcze Mercedes Benz, którego udział w rynku wzrósł o 1,2 proc.

    Najchętniej kupowane nowe samochody osobowe w Polsce w 2022 roku według modeli

    Poniżej przedstawiamy TOP6 najlepiej sprzedawanych modeli nowych aut w Polsce w 2022 roku:

    Zdecydowanym liderem w zakresie ilości sprzedanych modeli aut jest Toyota Corolla, która łącznie w 2022 roku sprzedała się w ilościach 21 371 sztuk. Na drugim miejscu uplasował się drugi model Toyoty tj. Toyota Yaris z wynikiem ponad 12,4 tys. sprzedanych modeli. Podium zamyka Kia Sportage, która sprzedała się z ilością ponad 11 tys. Na kolejnych miejscach znalazła się Dacia Duster z wynikiem 10,9 tys., Skoda Octavia z wynikiem nieco mniej niż 10,9 tys. czy Toyota RAV4 ze sprzedażą ponad 10,5 tys. sztuk.

    Łączne rejestracje nowych samochodów osobowych – porównanie 2022 do 2021  

    Toyota Corolla pomimo zajęcia pierwszego miejsca zalicza ponad 3 procentowy spadek w sprzedaży modelu w porównaniu rok do roku. W podobnej sytuacji znajduje się Toyota Yaris ze spadkiem prawie 14 proc. w stosunku 2022 do 2021. Z kolei lepszą dynamiką sprzedaży może pochwalić się model Kia Sportage, który sprzedał się o prawie 46 proc. więcej w stosunku rok do roku.
    Wzrosty sprzedaży zaliczyły również takie modele jak: Hyundai i30, Toyota Yaris Cross, Volkswagen T-Roc, Dacia Sandero, Skoda Kamiq, Skoda Superb, Volvo XC60, Kia Xceed czy Skoda Kodiaq.
    Reszta modeli nowych aut odnotowała spadek w stosunku 2022 rok do 2021 roku.

    Ranking modeli wg rejestracji nowych aut osobowych na Kl. Indywidualnych – porównanie 2022 do 2021

    Największą sprzedażą nowych aut osobowych wśród klientów indywidualnych może pochwalić się Toyota Yaris Cross ze sprzedażą ponad 5,5 tys. sztuk. Drugie miejsce zajęła Dacia Duster w wynikiem ponad 5,3 tys. sprzedanych sztuk, a podium zamyka Toyota Yaris ze sprzedażą ponad 2,9 tys. sztuk wśród grupy klientów indywidualnych.
    Listę TOP20 najlepiej sprzedawanych modeli nowych aut wśród klientów indywidualnych zamykają Fiat 500 ze sprzedażą prawie 1,5 tys. sztuk oraz Suzuki Vitara z łączną sprzedażą prawie 1,4 tys.

    Liderem w zakresie najlepiej sprzedawanych aut osobowych wśród klientów indywidualnych jest Toyota Yaris Cross, która pomimo iż stosunkowo nie jest długo na rynku, to od samego początku cieszy się dużym zainteresowaniem ze strony użytkowników. Potwierdza to fakt wzrostu sprzedaży tego modelu o prawie 678 proc. w stosunku rok do roku.
    Dobrą dynamikę sprzedaży wśród klientów indywidualnych zachowały również modele: Kia Sportage, Toyota RAV4, Volkswagen T-Roc, Skoda Kamiq, Kia Xceed, Skoda Fabia, Skoda Karoq, Renault Captur czy Fiat 500.

    Ranking modeli wg rejestracji nowych aut osobowych na REGON – porównanie 2022 do 2021

    W zakresie modeli nowych aut osobowych dla firm nie jesteśmy zaskoczeni takim rezultatem.
    Z pierwszego miejsca może cieszyć się Toyota Corolla sprzedając się łącznie w ponad 18,6 tys. sztukach. Stanowi to prawie dwa razy więcej niż Skoda Octavia, która zajęła drugie miejsce z wynikiem nieco ponad 9,6 tys. sprzedanych sztuk. Na trzecim miejscu uplasował się Hyundai i30 z łączną sprzedażą ponad 7,8 tys. sztuk tego modelu. Na następnych miejscach znalazły się kolejno Toyota Yaris, Toyota RAV4 oraz Kia Sportage, która w grupie klientów biznesowych odnotowała prawie aż 52 proc. większą sprzedaż w 2022 roku niż w 2021 roku.

    Największe wzrosty sprzedaży nowych aut osobowych dla firm w stosunku rok do roku odnotowały: Toyota Corolla, Hyundai i30, Kia Sportage, Volvo XC60, Volkswagen T-Roc, Toyota Yaris Cross oraz Skoda Kodiaq.
    Pozostałe modele nowych aut w grupie klientów biznesowych odnotowały spadek w stosunku 2022 rok
    do 2021 roku.

    Perspektywy rynku motoryzacyjnego na 2023 rok

    Branża motoryzacyjna jest jedną z branż, na którą wyraźne piętno odcisnęła zarówno pandemia, jak i wojna na Ukrainie oraz kryzys energetyczny. Efektem tego, już od trzech lat formułowanie prognoz dla tego rynku stało się utrudnione.
    W 2023 roku sprzedawcy nowych samochodów mogą mieć problemy. Dealerów czekają ciężkie chwile, za to zwycięzcami będą ci, którzy będą mogli pomóc Polakom oszczędzać na samochodach.
    „W salonach widać stopniowy powrót polityki rabatowej i ten trend będzie kontynuowany” – uważa Michał Knitter, Wiceprezes Carsmile.

    Dobrą wiadomością jest również to, że na rynku zwiększy się dostępność aut. Wiele zależy przy tym od wydarzeń makroekonomicznych i dalszych losów wojny na Ukrainie.
    „Eskalacja to ryzyko dalszego osłabienia waluty, a deeskalacja to ruch w przeciwną stronę. Kurs walutowy wprost przekłada się na cenę aut w Polsce, a obecnie dalsze, znaczące wzrosty cen byłyby zabójcze dla rynku po podwyżkach, które już miały miejsce. Poza wojną bardzo ważnym czynnikiem jest jeszcze KPO. Jeśli Polska porozumie się z UE i jeśli do tego pojawią się jeszcze sygnały łagodzenia konfliktu na Wschodzie, wówczas poprawi się postrzeganie naszego kraju przez inwestorów, co wzmocni kurs złotego, a jednocześnie wzrośnie optymizm na rynku” – wskazuje Knitter.

    Wraz ze stabilizacją inflacji lub gdyby na skutek pewnego splotu okoliczności rynkowych, w tym ceny czy kurs walutowy mieli wzrost reeksportu, wówczas w drugim półroczu 2023 roku możemy zobaczyć pewien ruch w górę w statystykach sprzedaży.

    Z drugiej strony mniejsze możliwości klientów sprawią, że na rynku pojawi się nowa, szybko rozwijająca się nisza obejmująca używane pojazdy.
    Prawdopodobnie ceny aut nadal będą rosnąć, co spowoduje niski poziom zakupu nowych samochodów.
    Na takiej sytuacji skorzystają ci, którzy zarabiają na autach używanych.
    „2023 rok przyniesie dużą podaż stosunkowo nowych aut używanych, pokontraktowych, „wracających” z wynajmu czy elastycznego leasingu. Spowoduje to rozwój nowych usług jak wynajem aut używanych. Takie samochody są znacząco tańsze, dzięki temu rata jest niższa, a okres wynajmu jest krótszy (np. rok lub dwa zamiast 3 lat), dzięki temu łatwiej się zdecydować w niepewnych czasach na taką opcję. Ponadto  takie pojazdy są dostępne od ręki”- dodaje Wiceprezes Carsmile.

    W perspektywach na 2023 rok w branży motoryzacyjnej, warto zaznaczyć, że kryzys nie powstrzyma rosnącego zapotrzebowania na elektryki. Eksperci przewidują dalszy wzrost sprzedaży aut elektrycznych i osiągnięcia 5-7 proc. udziału w łącznej liczbie rejestracji nowych pojazdów w 2023 roku.

    Podsumowanie

    Ostatnie lata były trudne m.in. właśnie dla rynku motoryzacyjnego, ponieważ kryzys, który obserwujemy w Europie przekłada się bezpośrednio na funkcjonowanie całej branży. Utrzymująca się inflacja oznacza konieczność dokonywania dalszych korekt cen przez producentów i dystrybutorów części na rynku wtórnym. Producenci bowiem kierują swoje obawy ku wzrostom cen surowców oraz energii, a ponadto należy do tego dodać wzrost kosztów logistycznych, części czy nawet kosztów związanych z prowadzeniem działalności. Wyzwania te nakładają się na transformację technologiczną w sektorze nowych napędów, co powoduje kolejne wydatki wśród producentów, a dla warsztatów zmian w zakresie oferowanych usług. Skutki te odczują zarówno pracodawcy, jak i pracownicy, ale także konsumenci.

    W poprzednim naszym Raporcie Motoryzacyjnym za 2021 rok rozpisywaliśmy się o skutkach jakie wywołała pandemia i jakie zostawiła po sobie ślady w branży motoryzacyjnej. Dziś z kolei możemy mówić o skutkach, które odbiły się na branży poprzez wojnę na Ukrainie, co m.in. wywołało kryzys gospodarczy w Europie. Dlatego tak ciężko oszacować perspektywy na 2023 rok nie wiedząc co czeka nas w najbliższych miesiącach.

    Kategorie
    OZE

    Sytuacja rynku OZE rok po globalnym kryzysie energetycznym

    Po pierwsze, Rosja zagrała kartą energetyczną i nie wygrała, a jej dochody z ropy i gazu spadły o około 40 proc. w ciągu ostatniego roku i spadną jeszcze bardziej w nadchodzących latach. Rosja stoi obecnie w obliczu trwałej utraty pozycji w świecie energetycznym tj. traci nie tylko głównych klientów, ale także dostęp do kluczowych technologii i finansowania z powodu sankcji.

    Po drugie, polityka rządu naprawdę ma znaczenie – zwłaszcza w czasach kryzysu. Polityki zachęcające do szybszego wdrażania czystej energii odniosły sukces, a pragmatyzm i zaradność rządów pomogły zabezpieczyć dostawy energii, aby utrzymać włączone światła.

    Po trzecie, kryzys jeszcze się nie skończył, ale silna reakcja Europy i łagodna pogoda tej zimy dały jej cenny czas. Będzie to kluczowe dla wdrożenia odważnej polityki i zmian strukturalnych potrzebnych do izolacji systemów energetycznych i ochrony konsumentów przed zmiennością.

     

    Przemówienie do komisarzy i ministrów UE w sprawie bezpieczeństwa energetycznego i przemian

    23 lutego 2023 roku, w przeddzień rocznicy inwazji, dr Birol przemawiał przed kolegium komisarzy z 27 krajów UE w Brukseli na temat znaczenia wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego przy jednoczesnym dalszym postępie w transformacji energetycznej.

    Na zaproszenie przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, dr Birol przekazał Europie „jedną gratulację, jedno ostrzeżenie i jedną szansę” za jej dotychczasowe wysiłki oraz za to, co musi zrobić w nadchodzących miesiącach i latach.
    Chwaląc instytucje UE i państwa członkowskie za znaczne zmniejszenie uzależnienia od rosyjskiej energii w ciągu zaledwie 12 miesięcy, ostrzegł również, że Europa „z pewnością jeszcze nie wyszła z lasu”, a w 2023 roku czeka jeszcze wiele niewiadomych. Dr Birol wezwał Europę by dostarczyć nowy plan przemysłowy poprzez odważną i ambitną politykę, aby konkurować w dobie produkcji technologii czystej energii, zwłaszcza gdy inne regiony świata zwiększają ambicje w tych obszarach.

    W następnym tygodniu dr Birol wzmocnił te przesłania do ministrów energii z całej UE na spotkaniu w Sztokholmie pod szwedzką prezydencją w UE, podkreślając, że Europa nie może popadać w samozadowolenie – zarówno w obecnym kryzysie energetycznym, jak i w wysiłkach na rzecz wykorzystania szans wyłaniających się dla nowej, globalnej gospodarki energetycznej.

     

    Światowe rynki gazu ziemnego pozostają napięte przez niepewność

    Według najnowszego kwartalnego raportu IEA na temat rynku światowego zapotrzebowania na gaz ziemny, po spadku w ubiegłym roku w związku ze światowym kryzysem energetycznym, pozostanie zasadniczo na tym samym poziomie w tym roku. Perspektywy obarczone są jednak dużą niepewnością, zwłaszcza jeśli chodzi o przyszłe działania Rosji i gospodarcze skutki wahań cen energii.

    Ceny gazu ziemnego, choć nadal wysokie jak na historyczne standardy, spadły w ostatnich miesiącach. Może się to jednak zmienić w 2023 roku, gdy popyt na LNG wzrośnie w Azji, zwłaszcza w Chinach. Jako największy na świecie importer gazu ziemnego, kraj ten niedawno zniósł ograniczenia związane z COVID-19, a jeśli aktywność gospodarcza się ożywi, może to doprowadzić do ograniczenia globalnej podaży, wywołując silną konkurencję.

    Ubiegłoroczny spadek globalnego zużycia gazu był szczególnie wyraźny w Europie, gdzie bezprecedensowy wzrost cen doprowadził do 13 proc. zmniejszenia zapotrzebowania na gaz, ponieważ rządy szybko zareagowały polityką kryzysową, przemysł ograniczył produkcję, a konsumenci ograniczyli termostaty.

     

    #OZE #Kryzysenergetyczny #Cenygazu #Gaz #UE

    Kategorie
    Elektromobilność

    Ekologiczny transport ciężarowy napędzany przez biogaz

    Tradycyjne silniki spalinowe będą coraz mocniej wypierane na rzecz alternatywnych, bardziej przyjaznych środowisku rozwiązań. Na globalnym rynku transformacja sektora motoryzacji rozpoczęła się w kierunku dynamicznego wdrażania pojazdów elektrycznych. Od pewnego czasu coraz bardziej realną alternatywą stały się także środki transportu napędzane wodorem. Już wkrótce kolejną rozwojową alternatywą paliwa może stać się biogaz.

    Pojazdy funkcjonujące dzięki biogazowi nie stanowią istotnie rozpowszechnionego rozwiązania mimo iż istnieją na rynku od lat. Obecnie Volvo Trucks zaprezentowało na rynku nowy, ulepszony model swojego samochodu ciężarowego napędzanego skroplonym biogazem, określanym jako LBG lub bio-LNG. Pojazd pojawił się pięć lat temu, jednak grupa w dobie rosnącego znaczenia redukcji emisji gazów cieplarnianych ulepsza swoje rozwiązania.

    Przedstawiona przez Volvo Trucks ciężarówka posiada moc napędową KM, a także większy o 10 proc. zbiornik paliwa, co wydłuża zasięg możliwej do pokonania trasy. Ponadto modernizacje technologiczne pozwoliły usprawnić system, czyniąc go bardziej oszczędnym.

    Jak twierdzi Product Manager w firmie Volvo Trucks, Daniel Bergstrand – „ Biogaz stanowi doskonałe uzupełnienie transportu elektrycznego, pomagając przewoźnikom w realizacji ich ambicji w zakresie zrównoważonego rozwoju i dążeniu do transportu neutralnego dla klimatu. Tankowanie jest prawie tak szybkie, jak w przypadku ciężarówki z silnikiem Diesla, a rozwijająca się sieć ponad 600 stacji paliw zarówno dla bio-LNG, jak i LNG w Europie sprawia, że są one idealne do transportu długodystansowego.”

    Nowo zaprezentowany pojazd jest elementem strategii marki wobec dążenia do osiągnięcia neutralności klimatycznej. Firma stale rozszerza ofertę pojazdów o nowe, ekologiczne wersje pojazdów opierając swoje rozwiązania o napędy elektryczne, ogniwa paliwowe, czy paliwo wodorowe i biogazowe.

     

    #elektromobilność #samochód #elkologia #środowisko #klimat #innowacje

    Kategorie
    Magazyny energii

    Najpierw produkują, potem magazynują – magazyn energii z recyklingu modułów fotowoltaicznych

    Recykling modułów fotowoltaicznych stanowi zainteresowanie wielu naukowców, producentów, czy nawet użytkowników systemów słonecznych. Na rynku istnieją już rozmaite sposoby umożliwiające odzyskanie z nich niektórych materiałów oraz koncepcje ich ponownego wykorzystania. Kolejnym sposobem na recykling paneli fotowoltaicznych pochwalili się australijscy naukowcy z Uniwersytetu Deakin.

    Eksperci z grupy badawczej z Australii opracowali koncepcję zakładającą odzyskanie krzemu z wyeksploatowanych modułów fotowoltaicznych oraz przekształcenie go w nanokrzem. Proces ten odbywa się bez udziału szkodliwych substancji chemicznych. Zamiast tego wykorzystują obróbkę termiczną oraz delikatne chemikalia, opierając się na metodzie mielenia kulowego. Zaletą tego sposobu jest również jego niezwykle szybki przebieg, który trwa zaledwie jeden dzień, a także jego skuteczność, gdyż odzyskany krzem charakteryzuje 99 proc oczyszczenie z zabrudzeń nabytych podczas użytkowania instalacji. Powstały w wyniku procesu australijskich naukowców nanokrzem zdaniem ekspertów znakomicie może sprawdzić się w technologii magazynów litowo-jonowych. Jak twierdzą naukowcy w wyniku zmieszania nanokrzemu z grafitem istnieje możliwość stworzenia anody nadającej się do zastosowania w bateriach Li-Ion, która pozwoliłaby zwiększyć ich pojemność. Czy ta metoda wspomoże rozwój tak istotnych dla sieci elektroenergetycznych magazynów energii?

     

    #OZE #fotowoltaika #magazyn #energia #recykling #energetyka

    Kategorie
    Magazyny energii

    Elektrownie szczytowo-pompowe wracają do strategii rozwoju Polski

    Krajowy System Elektroenergetyczny wymaga wsparcia poprzez stabilizacje. Najlepiej w takiej sytuacji sprawdzają się magazyny energii. Przy  rosnącym udziale ekologicznych, ale niestabilnych źródeł energii odnawialnej to właśnie akumulatory wspomagają pracę systemu i nie powodują konieczności ograniczania produkcji zielonej energii na skutek przeciążenia sieci. Nadmiar energii trafia do magazynów, z których w odpowiednim momencie energia jest pobierana a system energetyczny uzupełniany jest udziałem produkcji z OZE w czasie ich ograniczonej generacji.

    Magazyny energii oparte są na rozmaitych metodach gromadzenia i przechowywania energii. Polska pochyliła się właśnie nad zapomnianą od pewnego czasu technologią wykorzystującą elektrownie szczytowo- pompowe (ESP). Rozwiązanie znane jest od ponad wieku i z powodzeniem można stosować je jako wielkoskalowe magazyny energii. Zadaniem takiego zakładu jest przemiana zgromadzonej energii elektrycznej w energię grawitacyjną wody. Czynnik jest dzięki doprowadzonej energii przepompowywany z dołu do górnego zbiornika i tam przetrzymywany. Chcąc odzyskać zgromadzoną energię proces ten jest odwracany, a uwalniana woda płynąc z góry do dolnego zbiornika oddaje przetrzymywana energię.

    Inwestycje w elektrownie szczytowo-pompowe wracają do planów i harmonogramów Polski. W ciągu najbliższych kilku lat na mapie kraju mają rozpocząć swoją pracę trzy nowe zakłady. Należą do nich Młoty o planowanej mocy 750 MW i pojemności 4 000 MWh, Różnów II o planowanej mocy 700 MW i pojemności 3 500 MWh, a także Tolkmicko o mocy 1 040 MW oraz pojemności na poziomie 12 000 MWh. Przewidywany czas oddania inwestycji to odpowiednio 2028r., 2030r. oraz 2029r.

    Do tej pory na terenie Polski działają już elektrownie szczytowo-pompowe, jak Żarnowiec, Żydowo, Solina, Niedzica, Dychów oraz Poręba-Żar. Zgodnie z raportem „ Rola ESP w KSE: uwarunkowania i kierunki rozwoju” po uruchomieniu planowanych inwestycji łączna moc zainstalowana zakładów wzrośnie o około 2,5 GW, dając w sumie około 4,4 GW mocy.

     

    #OZE #magazynyenergii #energia #energetyka #technologia #zielonaenergia

    Kategorie
    Elektromobilność

    Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju oraz EIT InnoEnergy wesprą rozwój otoczenia inwestycyjnego w segmencie recyklingu baterii do pojazdów elektrycznych w Polsce

    EBOR i EIT InnoEnergy mają bogate doświadczenie w rozwoju ekosystemów mobilności elektrycznej i wspieraniu modeli biznesowych promujących gospodarkę o obiegu zamkniętym. W ostatnich latach EBOR zrealizował szereg inwestycji w obszarze produkcji baterii dla EV w Europie Środkowej. Z kolei EIT InnoEnergy, lider Europejskiego Sojuszu na rzecz Baterii (EBA250), wspiera innowacyjne firmy z sektora cleantech i baterii, a w ramach EBA Academy planuje szkolić kadrę pracowniczą niezbędną do rozwoju przemysłu bateryjnego.

    Celem współpracy jest identyfikacja barier oraz wyzwań technologicznych i regulacyjnych w całym łańcuchu wartości polskiego segmentu recyklingu baterii. Realizacja tego zadania pomoże w budowie optymalnego otoczenia rynkowego oraz platformy umożliwiającej uczestnikom rynku współpracę, wymianę doświadczeń i wzmacnianie kompetencji poprzez centrum wiedzy o recyklingu baterii. Współpraca EBOR i EIT InnoEnergy będzie także wspierać dostęp uczestników rynku do finansowania inwestycji.

    Kluczem do zaangażowania uczestników rynku recyklingu baterii w całym łańcuchu wartości będą osiągnięcia EBA Academy, kierowanej przez EIT InnoEnergy. EBA Academy jest europejską platformą edukacyjną, której celem jest szkolenie, podnoszenie kwalifikacji i przekwalifikowywanie pracowników niezbędnych do rozwoju przemysłu bateryjnego w Unii Europejskiej. W przyszłości oczekiwane jest rozszerzenie współpracy EBOR i EIT InnoEnergy na pozostałe kraje Europy Środkowej.

    Skuteczna dekarbonizacja transportu jest kluczem do osiągnięcia przez UE neutralności klimatycznej do 2050 roku. Do końca dekady po polskich drogach może jeździć ponad milion pojazdów elektrycznych, a nasz kraj będzie wiodącym dostawcą baterii na europejskie rynki. Wyzwaniem jest dostępność komponentów do baterii, dlatego rozwój recyklingu oraz gospodarki o obiegu zamkniętym mają kluczowe znaczenie dla zaspokojenia popytu oraz zapewnienia strategicznej autonomii UE. Jako EIT InnoEnergy angażujemy się we włączanie sektora cleantech z Europy Środkowo-Wschodniej w strategiczne łańcuchy wartości całej UE, z uwzględnieniem zwiększania kompetencji pracowników. Cieszymy się, że wspólnie z EBOR będziemy rozwijać ekosystem recyklingu baterii do pojazdów elektrycznych w regionie CEE”. – powiedział Marcin Wasilewski, prezes EIT InnoEnergy w Europie Środkowej.

    Baterie są jedną z najważniejszych technologii umożliwiających rozwój niskoemisyjnych i odpornych gospodarek, co jest kluczowym priorytetem dla EBOR. Rozwój rynków surowców wtórnych do baterii będzie miał istotne znaczenie dla przyspieszenia przejścia na pojazdy niskoemisyjne i bezemisyjne. Umożliwi również produkcję materiałów w Europie, także z odpadów, i sprawi, że istotne korzyści wynikające z gospodarki o obiegu zamkniętym będą odczuwalne dla wszystkich – od obywateli po inwestorów. Jako EBOR, cieszymy się ze współpracy z EIT InnoEnergy nad realizacją celów związanych z bardziej ekologicznym transportem i efektywnym gospodarowaniem zasobami”. – skomentował Gianpiero Nacci, dyrektor ds. zrównoważonego biznesu, infrastruktury, strategii klimatycznej i dostaw w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju.

     

    #OZE #Elektromobilność #Baterie

    Kategorie
    Magazyny energii

    Jedne z największych magazynów energii w Europie wspomogą sieci krajów bałtyckich

    Na terenie Litwy trwają testy czterech magazynów, które należą do największych w naszej części kontynentu. Akumulatory zlokalizowano w Wilnie, Olicie, Szawlach oraz Ucanie, a ich budowę rozpoczęto w ubiegłym roku. Inwestycja została zrealizowana w zaledwie kilka miesięcy i przewidywała w razie potrzeby możliwość przejścia na wyspowy tryb pracy w celu uniezależnienia się od systemów należących do państw sąsiednich.

    Magazyny charakteryzuje łączna  moc na poziomie 200 MW oraz pojemność 200 MWh. Zdaniem litewskiego rządu projekt ten jest kluczowy w kontekście zapewnienia i utrzymania bezpieczeństwa energetycznego na terenie kraju, a także wsparcie pracy sieci elektroenergetycznej. Projekt zakłada zintegrowanie wspomnianych magazynów energii z siecią przesyłową, co pozwoli istotnie wzmocnić niezawodność pracy państwowego systemu energetycznego, ale i przyśpieszy jego synchronizację z pozostałymi systemami krajów Unii Europejskiej.

    Przedsięwzięcie rozstało poprzedzone testami z wykorzystaniem mniejszej wersji magazynu o mocy 1 MW, zlokalizowanego nieopodal Wilna. Badania przeprowadzono w 2021 roku, a magazyn oparto o technologię Virtual Transmission Lines (VTL), integrując obiekt z siecią operatora systemu przesyłowego (OSP) Litgrid.

    Testy nad magazynami dobiegają końca, a wkrótce zapewne staną się pełnoprawnym elementem litewskiej energetyki. Projekt jest dużą częścią celu Litwy, którym jest udział własnej energii na poziomie 70 proc. do 2030 roku. Rząd planuje by przynajmniej połowę stanowiła energia zielona.

     

    #OZE #magazyny #energia #energetyka #środowisko #technologie

    Kategorie
    OZE

    Unia Europejska chce ukarać za brak promowania rozwoju odnawialnej energii

    Rozwijanie i zwiększanie udziału źródeł odnawialnych w sektorze energetycznym to obowiązek, który Unia Europejska traktuje z wyjątkową powagą. W tym celu opracowano dyrektywę w sprawie odnawialnej energii. Pomimo, iż dokument został przyjęty 5 lat temu w 2018 roku, niektóre z państw członkowskich UE wciąż nie wykazały, gdzie i w jaki sposób zastosowały przepisy. To w obliczu rosnącego nacisku na rozpowszechnianie ekologii sprowokowało Unię Europejską do podjęcia działań prawnych wobec niedostosowujących się jednostek.

    Dyrektywa w sprawie odnawialnej energii to dokument określający przepisy prawne dotyczące rozwoju OZE w sektorze energii, ogrzewnictwa, chłodnictwa, a także transportu w perspektywie do 2030 roku. Zgodnie z założonym celem udział energii zielonej ma do tego czasu wynieść minimum 32 proc. Dokument określa szereg regulacji dotyczących m.in. transformacji energetycznej. Dyrektywa jest zatem fundamentem określającym istotne dla środowiska wytyczne dla całej Unii Europejskiej. Mimo to niektóre z państw członkowskich lekceważą stawiane im wymagania.

    Unia Europejska zobowiązała swoich członków do zastosowania przepisów w prawie krajowym do połowy 2021 roku. Niespełna rok później nawoływała kilka z państw do dostarczenia brakujących szczegółowych informacji dotyczących tłumaczenia zapisów unijnej dyrektywy na państwowe przepisy. W tym gronie znalazły się Niemcy, Węgry, Chorwacja, Rumunia i Portugalia. Z powodu niepełnych środków również wezwano do uzupełnienia Grecję, Cypr oraz Luksemburg. Każde państwo otrzymało dwa dodatkowe miesiące na spełnienie wymagań UE.

    Pomimo wydłużonego terminu na przygotowanie przepisów państwowych w zakresie dyrektywy OZE trzy spośród państw wciąż nie wywiązały się z obowiązku. Dalszy brak dokumentów występuje w przypadku Chorwacji, Portugalii oraz Węgier, co skłoniło Unię Europejską do skierowania sprawy do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i zażądania ukarania poprzez sankcje finansowe.

     

    #OZE #energia #transformacja #energetyka #UE #prawo

    Kategorie
    OZE

    Gdy RP zmaga się z ustawą odległościową, polska firma wiatrowa rozwija projekty na Litwie

    Dotychczas obowiązujące przepisy lokalizowania turbin wiatrowych oparto na zasadzie 10H, czyli założeniu minimalnej odległości od zabudowań mieszkalnych co najmniej na poziomie dziesięciokrotności wysokości stawianej elektrowni wiatrowej. Takie wymagania znacznie ograniczają możliwość realizacji inwestycji, z uwagi na wyłącznie wielu potencjalnych ich lokalizacji. W dobie walki ze zmianami klimatycznymi i konieczności wdrażania alternatywnych, ekologicznych źródeł energii, energetyka wiatrowa wymaga rozwoju. Początek temu mają dać nowe przepisy przewidujące minimalną odległość dla wznoszenia wiatraków na poziomie 700 metrów.

    Pomimo znacznych ograniczeń wynikających z polskich przepisów przedsiębiorstwa z branży wiatrowej z powodzeniem realizują projekty poza granicami kraju. Dowodem na to jest praca spółki Onde, która otrzymała kontrakt na budowę farmy wiatrowej na Litwie. Firma będzie realizować pracę nad inwestycją dla UAB “Energijos zara” o mocy 80 MW. Projekt zakłada wykonanie 14 fundamentów pod turbiny wiatrowe o mocy 5,7 MW, a także poprowadzenie 44 km trasy przewodów wysokiego oraz średniego napięcia. Zakończenie realizacji planowane jest w lipcu przyszłego roku.

    Jak twierdzi wiceprezes Onde, Piotr Gutowski: „Litwa jest mniejszym niż polski, ale interesującym rynkiem. Z uwagi na sytuację geopolityczną, bardzo dobre warunki wietrzne i sprzyjające otoczenie legislacyjne, może się on intensywnie rozwijać w najbliższych latach”.

    Obecny kontrakt nie jest to pierwszym w historii firmy realizowanym na Litwie. Biorąc wspomniany przez wiceprezesa firmy potencjał na rynku litewskim oraz dynamikę rozwoju zielonej energetyki wysoce prawdopodobne, że również nie będzie on ostatni.

     

    #OZE #wiatrak #turbinawiatrowa #energetyka #środowisko #ekologia #ustawa

    Kategorie
    OZE

    Biogazownie – szansa na oszczędności i dbałość o środowisko

    • W ciągu 8 lat UE rozszerzy ilość produkowanego biogazu i biometanu dzięki strategii “From Farm to Fork”
    • Mikrobiogazownie skierowane do małych i średnich gospodarstw rolnych i odbiorów indywidualnych pozwolą zmniejszyć zapotrzebowanie na węgiel
    • Wykorzystanie zielonego wodoru w transporcie skutkować będzie zyskiem dla środowiska i oszczędnościami konsumentów
    • Dywersyfikacja źródeł energii zapewni stabilność dostaw energii i dbałość o środowisko
    Zielony wodór przyszłością energetyki

    Paliwa kopalne wciąż są filarem rozwoju przemysłu, a przez to także naszej codzienności. Tymczasem to transformacja energetyczna, odnawialne źródła energii i paliwa to pretekst do formułowania nowych pomysłów, planów i postulatów na dywersyfikację źródeł energii i dekarbonizację miksu energetycznego. Przy okazji rozważań o tym, mocny akcent kładzie się na zielony wodór. Wszystko po to, by osiągnąć w najbliższych dziesięcioleciach taki status pod względem emisji, który będzie co najmniej neutralny dla klimatu, do czego zobowiązuje nas chociażby Komisja Europejska.

    Powyższe zagadnienia są dogłębnie analizowane podczas Konferencji Energetycznej EuroPOWER & OZE POWER. W 2023 roku odbędzie się ona 13-14 kwietnia w Warszawie. To ponad 500 uczestników, 70 prelegentów, aż 11 merytorycznych debat, którym towarzyszy 45 partnerów i patronów. W programie będą prelekcje m.in. o transformacji energetycznej, ciepłownictwie, energetyce jądrowej, wiatrowej oraz elektryfikacji transportu.

    Biogazownie jako metoda na dywersyfikację źródeł energii

    Unia Europejska od dłuższego czasu ma plany tworzenia zdekarbonizowanej i konkurencyjnej gospodarki. Projekt ten, nazwany Europejskim Zielonym Ładem, zakłada rozszerzenie ilości produkowanego i zużywanego biogazu i biometanu. Obecnie te składniki zaspokajają niecałe 5 proc. popytu na gaz w UE. Dlatego strategia „From Farm to Fork” prowadzi do rozwoju społeczności, które wykorzystują biogaz pochodzący z odpadów rolniczych na terenach wiejskich. W odpowiedzi na przerwane łańcuchy dostaw energii przez wojnę w Ukrainie, unijny system energetyczny ma ambicje przekształcania się w rekordowym tempie. W ciągu 8 lat planowane jest wybudowanie 1 000 dużych instalacji.

    Mikrobiogazownie – małe kroki do wielkiego sukcesu

    Na potrzeby dywersyfikacji źródeł energii odpowiada też firma Global Hydrogen, która w 2023 roku planuje wprowadzić na rynek pierwsze modułowe mikrobiogazownie. To rozwiązanie o mocy do 5 kW, które producent kieruje do małych i średnich gospodarstw rolnych oraz odbiorców indywidualnych. Pozwoli ono zmniejszać zapotrzebowanie na węgiel i inne szkodliwe dla środowiska źródła ciepła i energii.

    Jaki jest potencjał biogazu i biometanu? Czy to faktycznie szansa na tańszy prąd i ciepło?

     „Energia elektryczna i cieplna pozyskiwana z biogazu produkowana jest w odnawialnym źródle energii bardzo stabilnie, bo nie jest pogodozależna, ale pracuje w trybie ciągłym . Potencjał bioodpadowy kraju pozwala na budowę nawet kilku tysięcy mniejszych i większych instalacji, zarówno zintegrowanych z rynkiem rolno-spożywczym, jak i działających na wysypiskach odpadów i oczyszczalniach ścieków. Jednak obecnie branża biogazowa jest niedoinwestowana, gdyż ustawodawca nie docenia jej charakteru polegającego nie tylko na produkcji energii, ale i utylizacji odpadów, a przez to pochłaniania szkodliwych emisji, co powinno być osobno wynagradzane w systemach wsparcia.”

     „BioLNG powstające ze skroplonego biometanu to konieczność dla koncernów paliwowych zobowiązanych do realizacji Narodowego Celu Wskaźnikowego. Drogą do realizacji NCW jest budowa kilkuset odpowiednio dużych instalacji produkujących biogaz, oczyszczających go do biometanu i finalnie skraplających. Mamy wtedy do czynienia z paliwem powstającym w krajowych rozproszonych źródłach, co uzupełnia zawsze ryzykowny eksport i zwiększa niezależność paliwową kraju”. – mówi Artur Zawisza, Prezes Zarządu, Unia Producentów i Pracodawców Przemysłu Biogazowego.

    Energia z odpadów wykorzystywana w transporcie

    Zielony wodór uważany jest za substytut paliw kopalnych, szczególnie w lotnictwie i transporcie morskim. Końcówka 2022 roku przyniosła istotne osiągnięcie w obszarze transportu lotniczego. W Wielkiej Brytanii uruchomiono pierwszy wojskowy samolot Airbus A330, w którym użyto zrównoważonego paliwa lotniczego SAF. Było to wspólne przedsięwcięcie RAF, DE&S oraz ich partnerów – Airbus, AirTanker, Rolls-Royce. Do tego zespołu dołączyła także firma Air BP, która dostarczyła paliwo. Do 2040 roku RAF planuje być pierwszymi siłami powietrznymi na świecie, które wyróżniać się będą zerową emisją netto.

    Biogaz można stosować jako paliwo szczególnie w czasach obecnego kryzysu, co zabezpiecza produkcję energii. Dzięki temu biogaz potrafi dostarczyć nie tylko prąd, ale także ciepło. Pokłosiem tego stają się oszczędności konsumentów i zyski dla środowiska – resztki organiczne, z których biogaz powstaje nie są jedynie utylizowane, ale również przetwarzane i efektownie zagospodarowane.

    Jakie panują trendy i jakie są obecne wyzwania w magazynowaniu energii?

    „Rozmiar energii odnawialnej należy mierzyć nie w mocy zainstalowanej wyrażonej w gigawatach, ale w realnej produkcji wyrażonej w gigawatogodzinach. Wtedy wyraźnie widać, że źródła pogodozależne uzyskują większą efektywność poprzez magazynowanie energii. Koncerny energetyczne powinny premiować przyłączanie do sieci magazynów  energii, a niezależnie od tego współdzielenie sieci pomiędzy mniej i bardziej stabilnymi odnawialnymi źródłami energii”. – komentuje Artur Zawisza, Prezes Zarządu, Unia Producentów i Pracodawców Przemysłu Biogazowego.

    Biogazownie a dywersyfikacja energetyczna

    W czasach zachwiania bezpieczeństwa energetycznego, niezbędna jest dywersyfikacja źródeł energii i dekarbonizacja miksu energetycznego. Udział niezależnej energii w miksie energetycznym zapewnia stabilność dostaw energii i dbałość o środowisko. Do takich źródeł należą przykładowo: energetyka wiatrowa, jądrowa, czy biogazownie. Jest to zatem przyszłość, jeśli chodzi o metody dywersyfikacji źródeł energii.

    Rozpatrując kwestie ogrzewania, można przywołać przykład wsi Przybroda w Województwie Wielkopolskim. To tam pod koniec 2022 roku ciepło produkowane w doświadczalnej biogazowni Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznanie, trafiło do mieszkańców części domów. Biogazownia powstała w 2019 roku, produkuje rocznie tyle ciepła, ile porównać można do efektu spalania 800 ton węgla. Docelowo system ciepłowniczy ma ogrzewać ponad 400 mieszkańców. Obecnie, w fazie eksperymentalnej, ciepło trafia do 58 odbiorców. Innowacją na skalę międzynarodową w tej biogazowni są takie rozwiązania jak np. akcelerator biotechnologiczny (hydrolizer), który ma zdolność przyspieszania wstępnego procesu fermentacji i rozkładu substratów.

    Biogazownia możliwa niemal wszędzie

    Inwestycje biogazowe, ale te mniejsze, o mocy poniżej 500 kW lub produkujące do 1 mln sześciennego metanu rocznie mają łatwiejszą drogę realizacji. Nie jest tu konieczne wydanie decyzji środowiskowej, opracowanie raportu wpływu na środowisko ani też konsultacje społeczne. W związku z tym ścieżka administracyjna skrócona jest do minimum.

     

    #OZE #Biogaz #Biometan

    Kategorie
    OZE

    Dodatkowa moc dla największej na świecie morskiej farmy wiatrowej

    Dogger Bank to największa na świecie morska elektrownia wiatrowa. Projekt zlokalizowano w brytyjskim obszarze Morza Północnego, dzięki współpracy przedsiębiorstwa Equinor, SSE Renewables oraz Vargroon, a realizacja inwestycji odbywała się w podziale na trzy etapy (A – C).

    Obecnie spółki Equinor i SSE Renewables prowadzą analizę w celu określenia powodzenia realizacji kolejnego, czwartego etapu (D).

    Potencjalne poszerzenie inwestycji zakłada rozbudowę po wschodniej stronie elektrowni. Jak twierdzi wiceprezes Dogger Bank w Equinor, Halfdan Brustad, takie działanie umożliwiłoby na znacznie efektywniejsze, bo dwukrotnie większe wykorzystanie danego obszaru – „Optymalizacja obszaru dzierżawy Dogger Bank C z dodatkową fazą, Dogger Bank D, jest zgodna ze strategią firmy Equinor, polegającą na dalszym rozwoju projektów morskich elektrowni wiatrowych w takich klastrach jak Morze Północne.”

    Do realizacji kolejnego etapu Dogger Bank niezbędne jest uzyskanie nowego pozwolenia na budowę. Spółki badające możliwości rozbudowy projektu mają zamiar pod koniec przyszłego miesiąca przedstawić we wstępnym raporcie zakres prac koniecznych do wykonania. To pozwoli poznać możliwości wdrożenia najnowszej na rynku technologii zwiększającej moc elektrowni o 1,32 GW, czyli do 3,6 GW, a także umożliwiającej produkcję zielonego wodoru. Pierwszy etap (A) Dogger Bank jest w trakcie realizacji, a planowane uruchomienie przypada jeszcze w 2023 roku.

     

    #OZE #środowisko #klimat #wiatrak #energia #energetyka

    Kategorie
    OZE

    Nowe inwestycje w zielone technologie

    W celu wsparcia inwestycji w rozwój zielonej technologii PKO Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych (PKO TFI) we współpracy z przedsiębiorstwem energetycznym Enea podpisało list intencyjny o współpracy na rzecz rozwoju OZE w Polsce. Współpraca inwestycyjna ma zakładać rozwój dedykowanego zamkniętego funduszu inwestycyjnego PKO Energia Odnawialna. Jest to zasadniczy cel listu intencyjnego, podpisanego przez Grzegorza Muszyńskiego – Prezesa zarządu PKO TFI i Pawła Majewskiego – Prezesa zarządu Enea S.A. Współpraca ma być dedykowana wsparciu działań w zakresie rozwoju instalacji odnawialnych źródeł energii.

    Enea S.A. planuje zaangażowanie w Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Aktywów Niepublicznych, który będzie inwestować w akcje i udziały Spółek Portfelowych, budujących instalacje OZE i uzyskujących zyski z produkcji i sprzedaży energii elektrycznej lub cieplnej wytwarzanej w tych instalacjach.

    Jak twierdzi prezes  PKO Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych, Grzegorz Muszyński, rozwój OZE to jedna z kluczowych strategii rozwoju wśród inwestycji, a planowany model nowego funduszu przyniesie inwestorom zarówno korzyści finansowe, ale i przyśpieszy proces zielonej transformacji energetycznej na terenie Polski.

    Prezes Enea jest zdania, że pomysł stosunkowo szybkiego wprowadzenia nowego funduszu pozwoli znacznie zwiększyć możliwości rozwoju technologii czystej energii na terenie kraju, a koncepcja powstała w odpowiedzi na potrzeby wynikające z konieczności przeprowadzenia transformacji energetycznej Polski.

    Z założenia oferowany fundusz ma na celu realizowanie planów inwestycyjnych, na  skutek lokowania środków finansowych pochodzących z dokonywanych przez inwestorów opłat na certyfikaty. Rozwój portfela zielonej technologii przyniesie korzyści pieniężne z lokat funduszu, szczególnie za sprawą inwestycji w akcje oraz udziały spółek.

     

    #OZE #technologie #energia #finanse #inwestycje #energetyka

    Kategorie
    Elektromobilność

    Zakaz samochodów spalinowych w UE oficjalnie przyjęty

    Kilka miesięcy temu świat obiegła informacja o restrykcyjnym projekcie Unii Europejskiej całkowicie wyłączającego sprzedaż praz produkcję nowych aut  z silnikiem spalinowym na terenie krajów członkowskich. Jeśli dotychczas łudzono się , że państwa europejskie unikną zmiany tych przepisów, dziś jest to już pewność, a wkrótce społeczeństwo czeka nowa rzeczywistość.

    Parlament Europejski zorganizował głosowanie nad nowymi celami wśród sektora motoryzacji, dążącymi do redukcji dwutlenku węgla w ramach przyjętego pakietu Fit for 55. Założenie zakazu spalinowych pojazdów osobowych oraz dostawczych zostało zatwierdzone w drodze głosowania. W jego wyniku przyjęto nowe przepisy, dzięki przegłosowaniu stosunkiem 340 do 279 głosów.

    Przypomnijmy, że nowe normy oznaczają całkowity zakaz sprzedaży i produkcji tradycyjnych pojazdów spalinowych od 2035 roku. Przepisy zakładają jednak również pośrednie cele, które narzucają ograniczenie emisji dwutlenku węgla do 55 proc. w przypadku samochodów osobowych, a także 50 proc. w przypadku samochodów dostawczych w perspektywie do 2030 roku. Ponadto przyjęte rozporządzenie uwzględnia przygotowanie specjalnej metodyki informowania oraz oceniania danych dotyczących emisyjności wskazanych pojazdów w całym cyklu życia produktu. Prace monitorowania rynku w zakresie rozbieżności pomiędzy emisją a rzeczywistym zużyciem energii oraz konwencjonalnego paliwa będą prowadzone przez Komisję Europejską do końca 2026 roku. W tym czasie będą również składane sprawozdania z dedykowanych producentom sposobów ograniczania emisji CO2 oraz postępów Unii Europejskiej w wypełnianiu przyjętych założeń.

     

    #OZE #elektryk #energia #środowisko #samochody #UE #klimat

    Kategorie
    OZE

    SolarEdge uruchamia pierwszą bateryjną wirtualną elektrownię wspierającą brytyjski National Grid ESO Demand Flexibility Service

    Właściciele baterii SolarEdge Home w Wielkiej Brytanii mogą uczestniczyć w usłudze Demand Flexibility Service, aby pomóc w stabilizacji sieci i uzyskać zachęty finansowe, wykorzystując zmagazynowaną energię baterii podczas wcześniej zaplanowanych „zdarzeń szczytowego zapotrzebowania”. W ramach DFS, dostawcy energii proszą klientów uczestniczących w programie o zmniejszenie zużycia energii elektrycznej podczas zaplanowanych wcześniej zdarzeń. Teraz właściciele baterii SolarEdge Home Battery będą mogli płynnie minimalizować zużycie energii elektrycznej w sieci podczas każdego zdarzenia i zdobywać zachęty finansowe poprzez wykorzystanie zmagazynowanej energii z baterii. Dodatkowo, właściciele baterii z licznikiem eksportowym mogą uzyskać jeszcze wyższe zachęty finansowe, eksportując nadmiar energii z baterii z powrotem do sieci. Innowacyjna technologia SolarEdge automatycznie optymalizuje ładowanie i rozładowywanie baterii podczas każdego zdarzenia, maksymalizując korzyści dla właścicieli domów, jednocześnie pomagając w stabilizacji sieci.

    Meir Adest, Co-Founder i Chief Product Officer w SolarEdge Technologies, skomentował:
    Jest to doskonały przykład transformacyjnego wpływu, jaki może mieć przechowywanie baterii w przyszłej stabilizacji sieci i jak właściciele domów mogą odegrać swoją rolę. SolarEdge poświęca się poprawie sposobów wytwarzania, przechowywania i zużywania energii i wierzymy, że postępy w technologiach słonecznych i magazynowych są kluczem do odblokowania wartości zarówno na poziomie lokalnym, jak i sieciowym. Nasza innowacyjna technologia upraszcza udział w programach odpowiedzi na popyt w sposób, który jest inteligentniejszy, bardziej intuicyjny i bardziej opłacalny dla właścicieli systemów.

    Wirtualne elektrownie to kolejny krok sektora energetycznego, także w Polsce. Wirtualne elektrownie agregują i kontrolują energię w chmurze, tworząc nową gospodarkę współdzieloną, w której konsumenci stają się aktywnymi uczestnikami rynku czystej energii elektrycznej. Sieć rozproszonych zasobów energii domowej, połączonych i zarządzanych zdalnie, to korzyść nie tylko dla użytkowników i sieci energetycznej, ale także ważne rozwiązanie na drodze do dekarbonizacji” – dodaje Michał Marona, Country Manager w SolarEdge Poland.

    SolarEdge znajduje się na liście zatwierdzonych dostawców uczestniczących w usłudze ESO Demand Flexibility Service.

     

    #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Instalacja fotowoltaiczno-termiczna. Innowacyjny projekt generujący energię elektryczną i cieplną

    Malezyjscy naukowcy z Uniwersytetu Kebangsaan opracowali innowacyjny system fotowoltaiczno-termiczny zdolny nie tylko do wytwarzania energii elektrycznej z promieni słonecznych, ale i do absorpcji ciepła z paneli PV. Zgromadzone ciepło przekazywane jest do nanofluidu i przekształcane w gotową do wykorzystania energię cieplną.

    Prezentowane rozwiązanie oparte jest na cyrkulacji chłodzącego nanofluidu ze zmiennofazowym materiałem PCM (phase-change material). Posiada on zdolność do absorbowania, magazynowania oraz oddawania znaczących ilości utajonego ciepła. W systemie zastosowano również miedziane rurki z mikrofinami, których zadaniem jest zwiększenie przewodności cieplnej materiału przemiany fazowej.

    Projekt malezyjskich naukowców powstał przy wykorzystaniu modułu fotowoltaicznego o wymiarach 640 mm x 360 mm x 25 mm i mocy 30 W. Panel PV wyposażono w rurkę o średnicy 9,52 mm, która została przymocowana, dzięki zastosowaniu miedzi oraz miedzianej taśmy. Rozwiązanie zawiera również wypełniony przez 2,75 kg nano PCM zbiornik oraz zbiornik wyrównawczy, a także wymiennik ciepła i pompę.

    Naukowcy przeprowadzili testy przy uwzględnieniu różnych warunków oświetleniowych. Badania odbyły się przy założeniu temperatury 27 °C  oraz temperatury 20 °C czynnika roboczego. Doświadczenia wykazały, że na skutek chłodzenia modułu przez zastosowany agregat temperatura panelu spadła o 49 proc z przeszło 86 °C do nieco ponad 42 °C. W konsekwencji jego całkowita sprawność wzrosła, osiągając 89 proc.

    Koncepcja prezentowana przez naukowców z Malezji to kolejny krok w rozwoju branży fotowoltaicznej, a tym samym zielonej energii.

     

    #OZE #Innowacja #PV #Fotowoltaika #Energiaelektryczna #Energiacieplna

    Kategorie
    OZE

    Walka z dwutlenkiem węgla, czyli duńskie składowanie CO2 szansą na zieloną transformację

    Rozwój cywilizacji nieodłącznie przez wieki miał negatywny wpływ na środowisko. Wraz z wysokim postępem technologicznym świat zyskał jednak też dużą świadomość ekologii, która dziś wymaga od ludzkości poważnych i niemal natychmiastowych zmian w postępowaniu. Dwutlenek węgla to jeden z najbardziej niszczących naturalny klimat czynników, dlatego eksperci stale pracują nad metodami ograniczającymi jego emisję do atmosfery.

    W walce z CO2 duże nadzieje niosą technologie służące wychwytywaniu oraz składowaniu dwutlenku węgla. Pierwsze licencje pozwalające na takie działania w duńskim obrębie Morza Północnego uzyskały trzy przedsiębiorstwa energetyczne – Ineos Energy, TotalEnergies, a także Wintershall Dea. Firmy te przyjęły za cel rozwinięcie technologii sekwencji CO2 na dużą skalę, co pozwoli na jego wychwytywanie oraz składowanie.

    Wydane pozwolenia zakładają roczne składowanie dwutlenku węgla pod duńską ziemią w ilości 13 mln ton od 2023 roku. Zdaniem ekspertów to nieco ponad połowa potencjału, jaki posiada Dania, który określono na poziomie nawet 22 mld ton. Takie wartości odpowiadają wielkości emisji kraju na przestrzeni pięciu wieków.

    Z przechowywania CO2 ziemią na terenie Danii będą mogły skorzystać także inne rejony. W ubiegłym roku została już podpisana umowa na między narodowy transport tego związku, który pozwoli na przechowywanie również dla Belgii oraz Flandrii. Takie działanie znacząco wspomoże transformację przemysłu na Morzu Północnym i jego rozwój w kierunku ekologii. Jak twierdzi Lars Aagaard, duński Minister Klimatu i Energii – „ To nie tylko krok w kierunku nowego zielonego przemysłu na naszym Morzu Północnym, to kamień milowy dla naszej zielonej transformacji”.

     

    #OZE #ekologia #emisja #CO2 #dwutlenekwęgla #środowisko #klimat

    Kategorie
    Magazyny energii

    SolarEdge rozpoczyna dostawy nowej linii ogniw akumulatorowych do zastosowań w stacjonarnych magazynach energii

    Nowa linia ogniw typu pouch Nickel Manganese Cobalt (NMC), produkowanych w Sella 2, nowym zakładzie produkcyjnym firmy w Korei Południowej, została zoptymalizowana pod kątem zastosowań w zakresie magazynowania energii w segmencie mieszkaniowym, komercyjnym i użytkowym. Ogniwa obsługują wysoką żywotność cyklu (do 8000 cykli), wysoką gęstość energii, wysoką przepustowość mocy i szeroki zakres temperatur bez pogorszenia trwałości operacyjnej, umożliwiając SolarEdge dostarczanie rozwiązań bateryjnych, które obsługują szeroki zakres przypadków użycia, w tym wymagających aplikacji stabilności sieci.

    Ronen Faier, dyrektor finansowy SolarEdge i dyrektor generalny działu SolarEdge Energy Storage, skomentował: „Szacuje się, że globalny rynek stacjonarnych magazynów energii wzrośnie z około 45GWh w 2022 roku do 164GWh do 2030 roku, a SolarEdge koncentruje się na wspieraniu tego krytycznego segmentu. Posiadanie kluczowych procesów i chemii ogniw pozwoli nam na dalsze zabezpieczenie odporności naszego łańcucha dostaw i zapewnia nam elastyczność w produkcji ogniw zoptymalizowanych pod kątem różnych rozwiązań w zakresie magazynowania energii.

    Magazynowanie energii staje się w Polsce coraz bardziej popularne, a nowe ogniwa produkowane w naszej fabryce Sella 2 w Korei Południowej są odpowiedzią na potrzeby rynku. Nasze rozwiązania magazynowania energii są przydatnym produktem dla klientów indywidualnych oraz firm zainteresowanych mikroinstalacjami PV. Nowa linia ogniw sprawi, że nasz magazyn energii będzie jeszcze bardziej atrakcyjną technologią do zastosowania w polskich domach i firmach” – dodaje Michał Marona, Country Manager w SolarEdge Poland.

     

    #OZE #Magazynyenergii #Ogniwaakumulatorowe

    Kategorie
    Magazyny energii

    Amerykańska technologia baterii przepływowej – magazyn energii oparty na słonej wodzie

    Salgenx to amerykańska firma z branży technologicznej, która zaprezentowała nowatorski system magazynowania energii wykorzystujący słoną wodę jako jeden z elektrolitów. Rozwiązanie pracuje dzięki zastosowaniu dwóch zbiorników wypełnionych elektrolitami w płynnej postaci. Substancje przepływają przez elektrody umieszczone w urządzeniu w celu regulowania wpływu i wypływu energii elektrycznej z magazynu. Ponadto budowa systemu oparta na zbiorniku wypełnionym słoną wodą umożliwia magazynowanie również energii cieplnej, przy zastosowaniu pompy ciepła z CO2 jako czynnikiem chłodniczym.

    Przedsiębiorstwo oferuje skalowalne magazyny energii w kilku konfiguracjach . Wśród nich dostępne są pojemności 0,25 MWh, 3,0 MWh, 6,0 MWh, 12 MWh oraz 18 MWh. Zdaniem firmy baterię charakteryzuje gęstość energii o wartość 125,7 Wh/l, a także 91 proc. sprawności przekazywanej energii.

    Jak twierdzą eksperci firmy prezentowany magazyn, dzięki pominięciu zastosowania membrany znacząco obniża koszty produkcji systemu, a także jego konserwacji i eksploatacji. Wśród zwykle wymagających wysokich inwestycji akumulatorów, rozwiązanie to może zatem zyskać dużą przewagę. Amerykański startup przewiduje, że ich rozwiązanie doskonale spełni swoje zadanie w zintegrowaniu z farmami fotowoltaicznymi oraz wiatrowymi, a także sprawdzi się przy zastosowaniu w branży rolniczej. Dzięki dodatkowej funkcji umożliwiającej magazynowanie ciepła prezentowany magazyn pozytywnie wpłynie również na skrócenie czasu zwrotu inwestycji.

     

    #OZE #magazynenergii #energia #energetyka #technologie #innowacje

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Indie opracowały nową metodę wytwarzania cienkowarstwowych ogniw słonecznych. Czy będzie rewolucyjna?

    Zaprezentowana przez naukowców metoda produkcji oparta jest na wykorzystywaniu tlenku bizmutu miedzi. Związek ten jest uważany za półprzewodnik, który może być istotnym wsparciem w przyszłej, zrewolucjonizowanej produkcji cienkowarstwowych ogniw słonecznych. Zdaniem ekspertów technologia ta może stać się liderem wśród dotychczas znanych ogniw wytwarzanych z krzemu, czy perowskitów.

    W wyniku pracy naukowcy z Indii opracowali ogniwo, na które składa się podstawa ze szkła wykonanego z tlenku cyny z domieszką fluoru, a także z kilku warstw buforowych oraz CuBi2O4 stanowiącego absorber promieniowania słonecznego. Ponadto zastosowano wykonane ze złota styki.

    Naukowcy przeprowadzili testy warstw buforowych, mające na celu uzyskanie odpowiedzi na pytanie – który ze związków pozwoli uzyskać największą sprawność. Badaniom poddano warstwy ZnS, CdS, WS2 oraz SnS2. W wyniku eksperymentu naukowcy osiągnęli sprawność cienkowarstwowego ogniwa słonecznego na poziomie 27,7 proc. przy zastosowaniu warstwy buforowej SnS2.

    Jak twierdzą indyjscy naukowcy prezentowana metoda wytwarzania cienkowarstwowych ogniw słonecznych, które wykorzystują CUBi2O4 w roli absorbera promieni słonecznych może przyczynić się do rewolucji w dotychczasowej produkcji ogniw. W porównaniu do najpopularniejszego sposobu wykorzystującego w produkcji krzem nowa technologia z Indii posiada przede wszystkim zalety ekonomiczne, dzięki tańszemu wykonaniu.

     

    #OZE #energia #energetyka #innowacje #fotowoltaika #technologie

    Kategorie
    OZE

    Electrum buduje dla Grupy Lewandpol pierwszą w Polsce elektrownię hybrydową typu słońce-wiatr

    Zakres zadań, za które odpowiedzialna będzie pochodząca z Białegostoku grupa Electrum, obejmuje prace projektowe, budowlane, instalację i montaż systemów. W realizację farmy Kleczew Solar & Wind zaangażowane są trzy spółki grupy: Electrum Concreo, Electrum Solutions oraz Electrum Ventures. Kluczowymi dostawcami będą Jinko Solar, Huawei, Budmat oraz Tele-Fonika Kable. Ten niezwykły projekt został przygotowany przez spółkę E&G z Grupy Lewandpol jako inwestora oraz Ergy jako asset managera.

    „To dla nas strategiczny projekt i krok w kierunku dekarbonizacji polskiej gospodarki. Wraz z zespołem Ergy zwracaliśmy szczególną uwagę na wybór najnowocześniejszych rozwiązań technologicznych oraz udział doświadczonych polskich przedsiębiorstw w łańcuchu dostaw. Dlatego zdecydowaliśmy się na współpracę z Electrum jako generalnym wykonawcą oraz zaangażowanie Jinko Solar, Huawei, Budmat i Tele-Fonika Kable jako istotnych dostawców+” – powiedział Andrzej Lewandowski, Prezes Zarządu Lewandpol Holding.

    „Realizacja tak dużego i innowacyjnego projektu wymaga współpracy wszystkich interesariuszy – banków, niezależnych doradców, wykonawców, dostawców technologii, administracji publicznej i właścicieli gruntów. Jako podmiot zarządzający inwestycją Kleczew Solar & Wind, mamy przyjemność współpracować ze wszystkimi interesariuszami i dbać o możliwie efektywną realizację projektu” – zauważa Marcin Kuprel, Prezes Zarządu Ergy.

    Realizacja tak złożonego projektu przez generalnego wykonawcę zapewnia inwestorowi szereg korzyści. Nie ma on bowiem do czynienia z rozdrobnieniem powierzonych zadań
    na poszczególnych etapach inwestycji na mniejszych podwykonawców. Wszelkie uwagi kieruje do jednego podmiotu, który ponosi odpowiedzialność za harmonogram i jakość prac określonych w umowie GW.

    „Jesteśmy pierwszym polskim wykonawcą tego typu hybrydowej elektrowni OZE. Projekt wpisuje się w naszą filozofię przecierania szlaków oraz dostarczania rozwiązań, które mogą zrewolucjonizować zielony system energetyczny i przyśpieszyć transformację energetyczną” – mówi Tomasz Taff, Dyrektor Handlowy i Członek Zarządu Electrum Concreo.

    Nowa instalacja umożliwi dywersyfikację źródeł energii poprzez uzupełnienie energii solarnej energią wiatrową i odwrotnie – w zależności od lokalnych warunków pogodowych” – podsumowuje Tomasz Taff.

    „To duża realizacja – nie tylko dla nas jako grupy, ale także jedna z największych tego typu w Polsce – ocenia Kamil Kozicki, Project Manager z Electrum Concreo.

    „W projekcie chcemy zastosować nasze unikalne rozwiązanie, jakim jest system regulacji mocy czynnej i biernej współpracujący z różnymi typami jednostek wytwórczych regulator Renedium. Ułatwi on kontrolę produkcji energii w jednym miejscu, niezależnie od typu źródeł, mocy, lokalizacji i stopnia złożoności, co przy elektrowniach hybrydowych ma niebagatelne znaczenie” – dodaje Kamil Kozicki.

    W pierwszym etapie inwestycji elektrownia fotowoltaiczna będzie wyposażona w 710 falowników łańcuchowych Huawei, 23 stacje transformatorowe Huawei oraz ponad 345 000 modułów fotowoltaicznych n-type dostarczonych przez Jinko Solar. W projekcie zastosowano m.in. system regulacji mocy czynnej i biernej, a także falowniki Huawei umożliwiające inteligentne zarządzanie elektrownią fotowoltaiczną poprzez zbieranie i analizę danych z każdego łańcucha. Równolegle do budowy farmy fotowoltaicznej zaplanowane jest jeszcze dodanie turbin wiatrowych, a w przyszłości – bateryjnego magazynu energii elektrycznej. Ponadto, Grupa Electrum buduje GPO Sławoszewek oraz ponad 7-kilometrową linię wysokiego napięcia łączącą instalację z GPZ Pątnów.

    Zakończenie pierwszego etapu inwestycji, czyli budowa farmy solarnej, zaplanowane jest w II połowie 2023 roku. Z kolei farma wiatrowa ma powstać w 2024 roku. Budowa magazynu energii planowana jest na dalszym etapie projektu.

     

    #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika, gdzie się da. Niemiecka transformacja nabiera tempa

    Niemcy to to państwo niezwykle prędko rozwijanej zielonej transformacji gospodarki. Z tego względu kraj wciąż wprowadza nowe przepisy i politykę opartą o czyste, proekologiczne technologie. To wzmaga zainteresowanie również mało popularną w Polsce balkonową fotowoltaiką.

    Jedna z największych europejskich organizacji  technologicznych, czyli Verband der Elektrotechnik  (VDE) wydała komunikat, zawierający rekomendacje stowarzyszenia na temat montowania instalacji fotowoltaicznych na balkonach. Organizacja oprócz poparcia tej idei wskazała konieczne do wprowadzenia zmiany ułatwiające jej realizację. Należą do nich:

    • zwiększenie o 200 W maksymalnej możliwej mocy dla instalacji fotowoltaicznych montowanych na balkonach z 600 W na 800 W,
    • brak wymagania posiadania inteligentnego licznika, w celu zapewnienia bezproblemowego dla inwestora montażu oraz użytkowania balkonowej instalacji fotowoltaicznej,
    • opracowanie specjalnego systemu rejestrującego działalność instalacji PV, umożliwiającego szybkie wdrożenie jej do użytku,
    • obowiązek informacyjny nałożony na producentów balkonowych instalacji fotowoltaicznych, zawierający zrozumiały przekaz na temat ewentualnych zagrożeń związanych z użytkowaniem systemu oraz odpowiednich, bezpiecznych metodach montażu PV
    • obowiązek instalacji systemu fotowoltaicznego przez wykwalifikowanego specjalistę w trosce o jego bezpieczne użytkowanie lub instalację samodzielną w przypadku zastosowania tzw. wtyczkę Schuko, która umożliwia łatwe podłączenie w trybie plug-and-play.

    Zdaniem VDE uproszczenie dotychczas obowiązujących na terenie Niemiec przepisów spowoduje szybszy wzrost ilości montowanych instalacji fotowoltaicznych na balkonach. Niemiecki rynek posiada doskonały dostęp do tego typu technologii, co zwiększa szanse na powodzenie projektu. Nie bez znaczenia pozostaje kwestia państwowych dofinansowań dla tego przedsięwzięcia, które w ubiegłym roku przewidziały budżet 10 mln euro na miniinstalacje fotowoltaiczne, do których kwalifikowane są również balkonowe systemy PV.

     

    #OZE #PV #fotowoltaika #energia #energetyka #dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Agencja Rozwoju Pomorza podpisała porozumienie o współpracy z Agencją Rozwoju Regionalnego z Odessy

    Przedmiotem zawartego  porozumienia pomiędzy agencjami z Gdańska i Odessy  jest szeroko zakreślona współpraca gospodarcza – od przemysłu, rolnictwa, nauki po turystykę, sport czy ochronę środowiska – służąca rozwojowi obu regionów, w tym odbudowy obwodu odeskiego i całej Ukrainy.

     

    Partnerstwo > kierunek na zysk

    Umowa zakłada zwiększenie skuteczności wymiany handlowej i warunków prowadzenia działalności gospodarczej. Uzgodniono podejmowanie działań na rzecz rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw, wsparcie nowych inwestycji i tworzenie nowych miejsc pracy. Partnerzy zobowiązali się do ułatwiania zawierania i realizacji bezpośrednich umów pomiędzy firmami i organizacjami. Kontrakty mogą dotyczyć np. dostawy surowców, żywności, środków technicznych i produktów przemysłowych, towarów konsumpcyjnych oraz świadczenia usług. Projekty przewidziane w ramach Porozumienia uwzględniają również szkolenia np. związane z kompetencjami istotnymi dla realizacji projektów europejskich. Wiele korzyści może przynieść organizacja wspólnych wydarzeń gospodarczych – spotkań, targów czy konferencji. To też droga do wypracowania programów ukierunkowanych na poprawę otoczenia biznesowego i możliwości inwestycyjnych w regionie odeskim i pomorskim.

     

    Partnerzy > specjaliści od rozwoju

    Agencja Rozwoju Regionalnego Obwodu Odeskiego (ARROO) jest pozabudżetową organizacją non-profit, utworzoną w 2020 r. na bazie partnerstwa między sektorem państwowym, prywatnym i publicznym. Jej celem jest  realizacja polityki regionalnej państwa. W ramach prowadzonych działań opracowuje strategie dla rozwoju wspólnot terytorialnych, inicjuje tworzenie perspektywicznych projektów inwestycyjnych zgodnych z potrzebami regionu i interesem potencjalnych inwestorów, przygotowuje analizy niezbędne  do podejmowania decyzji inwestycyjnych oraz poszukuje możliwości pozyskiwania funduszy międzynarodowych zapewniających wsparcie finansowe i techniczne. Wśród zainicjowanych przez ARROO projektów warto wymienić:
    > ProUkraine – kompleksowy system informacji o obiektach perspektywicznych dla inwestycji na Ukrainie. Celem projektu jest zjednoczenie rządu i biznesu w konstruktywnym dialogu oraz stworzenie możliwości rozwoju i wdrażania nowych technologii, rozbudowy infrastruktury i poprawy klimatu inwestycyjnego w całym kraju.

    > EXPO-2030 – ARROO, wspólnie z zespołem Odessa EXPO-2030, zgłosiła do Międzynarodowego Biura w Paryżu, kandydaturę Ukrainy jako organizatora Światowej Wystawy Expo 2030 w Odessie.
    To jeden z największych projektów tego typu w historii kraju. Zaproponowano temat „Renesans. Technologia.  Przyszłość.” Projekt został przedstawiony przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który wygłosił przemówienie wideo do Zgromadzenia Ogólnego Wystawy, wskazując, że Odessa, „miasto różnorodności”, będzie idealnym gospodarzem pierwszej Światowej Wystawy w Europie Wschodniej. Wybór organizatora, spośród 4 kandydatów: Ukrainy, Arabii Saudyjskiej, Korei, Włoch, zapadnie w listopadzie 2023 r.

    „Rejon Odessy i województwo pomorskie mają wiele podobieństw wynikających z położenia geograficznego. Z tego względu, wymiana doświadczeń i realizacja wspólnych projektów mogą stać się kluczem do aktywnego rozwoju naszych regionów. Poza tym przyjęliśmy kurs na integrację europejską zwłaszcza w kontekście planowania programów powojennej odbudowy.” – mówi Tatiana Berlym (Тетяна Берлим) – Zastępca dyrektora Agencji Rozwoju Regionalnego Obwodu Odeskiego.

    Spółka Samorządu Województwa Pomorskiego Agencja Rozwoju Pomorza jest doskonale znana w regionie nie tylko z dystrybucji funduszy UE dla małych i średnich przedsiębiorstw. Instytucja już od 30 lat realizuje działania na rzecz rozwoju Pomorza wspierając lokalną przedsiębiorczość i samorządy. Inicjuje i wspiera przedsięwzięcia gospodarcze o znaczeniu regionalnym. Obsługa inwestorów,  wsparcie działań eksportowych lokalnych firm, inwestycje w innowacyjne pomysły biznesowe, doradztwo, promocja gospodarcza województwa to tylko niektóre z jej wielu aktywności. Agencja konsekwentnie realizuje założenia Strategii Rozwoju Pomorza określone przez Samorząd  Województwa. Aby osiągać swoje cele nawiązuje relacje z wieloma instytucjami w kraju i na świecie.


    „Relacje z Ukrainą w ostatnim czasie kojarzą się głównie z udzielanym przez nas wsparciem w ich trudnej sytuacji. Nie zapominamy jednak, że jest to od lat także nasz partner gospodarczy. Już dziś chcemy tworzyć coraz lepsze warunki dla wymiany gospodarczej, szczególnie, że dla naszego sąsiada przyjdzie czas odbudowy. Temu służy podpisane porozumienie.”  – mówi Łukasz Żelewski  – Prezes Zarządu Agencji Rozwoju Pomorza.

     

     Stały kurs > współpraca

    24 sierpnia 1991 r. Ukraina ogłosiła deklarację niepodległości. Polska jako pierwsze państwo uznała niepodległość swojego sąsiada. Już w październiku 1991 roku zawarto porozumienie o handlu i współpracy gospodarczej a w maju 1992 roku podpisano „Traktat o dobrym sąsiedztwie, przyjaznych stosunkach i współpracy”.  Województwo pomorskie od lat realizuje projekty we współpracy z instytucjami z Ukrainy np.: Tydzień Kultury Ukraińskiej, wizyty studyjne dla przedstawicieli ukraińskich organizacji pozarządowych i wiele innych. Od 2014 roku na Pomorze przyjeżdżają na rehabilitację ukraińscy żołnierze. W 2003 r. zawarto „Porozumienie o Współpracy między Województwem Pomorskim a Administracją Państwową Obwodu Odeskiego”. Na jego podstawie strony zobowiązały się do współpracy gospodarczej i społeczno-kulturalnej, a także inicjowania i wspierania współpracy samorządów lokalnych. Oba regiony mają porównywalną liczbę ludności i położenie nadmorskie a główne branże lokalnych gospodarek związane są z transportem morskim i turystyką. W Odessie znajduje się największy port morski Ukrainy i największy port pasażerski nad Morzem Czarnym. Port morski w Gdańsku  jest największym portem polskim i drugim co do wielkości  portem na Bałtyku. Podpisane właśnie porozumienie pomiędzy Agencjami Rozwoju Pomorza i Agencją z Odessy to kontynuacja wcześniejszych działań na poziomie krajowym i regionalnym. Szczególnie cenne dla budowania dobrych warunków dla polsko-ukraińskiej współpracy gospodarczej.

    Kategorie
    OZE

    Wskaźnik PV Profitability Index dla Wspólnot za luty 2023

    Ministerstwo Rozwoju i Technologii zatroszczyło się o mieszkańców Wspólnot i Spółdzielni Mieszkaniowych, którzy byli niemiłosiernie łupieni przez firmy energetyczne, ponieważ te sprytnym zabiegiem wyłączyły taryfę dla wspólnot spod regulacji URE. Tym samym miały możliwość narzucania wspólnotom stawki równe tym, jakie proponowano także firmom, a przy okazji zgarniać wysokie marże, dotąd nieosiągalne w tym segmencie klienta.

    Co daje wprowadzenie “prosumenta lokatorskiego” i Grant OZE wypłacany przez Bank Gospodarstwa Krajowego?

    Przede wszystkim wszystkie Wspólnoty i Spółdzielnie mieszkaniowe mogą w tej sytuacji pewniej ruszyć z inwestycjami w odnawialne źródła energii (OZE), głównie w fotowoltaikę, która pomoże im w optymalizacji kosztów energii i zdecydowanie obniży utrzymanie kosztów części wspólnych. A to z kolei zatrzyma falę podwyżek czynszów i przełoży się na wsparcie przeciętnego Kowalskiego.

    Te podmioty, które zdecydują się na własne źródła wytwórcze, mogą liczyć na dofinansowanie na poziomie 50 proc., a to naprawdę bardzo dużo, biorąc pod uwagę opłacalność całego przedsięwzięcia.

     

    Czy to się opłaca?

    Przypomnijmy, że w 2023 roku mieszkańcy wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych są chronieni ustawą, która zamroziła ceny na poziomie 858,5 pln/MWh (sam koszt energii bez przesyłu), co ma charakter czasowy i w dłuższej perspektywie jest nie do utrzymania. Lecz nawet przyjmując sztuczne utrzymanie ceny na ww. poziomie, to według wskaźnika PVPI dla Wspólnot, taka inwestycja powinna się zwrócić w okresie do 3 lat (z uwzględnieniem oczywiście 50 proc. dofinansowania – szczegóły obliczeń poniżej).

    Czy warto korzystać z tego rozwiązania? Odpowiedzi najlepiej poszukać, patrząc w kolejną w ciągu roku, a zwykle szokująco wysoką w styczniu br. informację o aktualizacji stawki czynszu dla swojego lokalu i jak najszybciej wnioskować o dotację. Najwygodniejsze rozwiązanie to zrobić to w porozumieniu z rzetelną firmą realizującą instalacje PV.

     

    Index PVPI dla Wspólnot i Spółdzielni Mieszkaniowych w lutym 2023 roku wynosi 3 lata!

    Eksperci z firmy Da Vinci Green Energy przygotowali autorski wskaźnik PVPI – PV Profitability Index, określający opłacalność inwestycji w instalację fotowoltaiczną. Najnowszy odczyt wskaźnika, uwzględniający aktualne ceny energii, wg danych za grudzień 2023, pokazuje, że inwestycja w instalację fotowoltaiczną zwróci się Wspólnotom i Spółdzielniom Mieszkaniowym już po niecałych 3 latach. Jak to możliwe?

     

    Kalkulacje stopy zwrotu

    Wskaźnik zwrotu inwestycji energii rozliczana na zasadach net-billingu (ceny energii obejmują koszty zakupu i dystrybucji obowiązujące w roku 2023, oraz autokonsumpcję na poziomie 40 proc.)

    PVPI, Da Vinci Green Energy, styczeń 2023

    *Do wyliczeń przyjęto ceny zakupu energii 86 gr brutto (VAT-23%)/kWh, koszty dystrybucji 27 gr brutto (VAT-23%)/kWh, cenę odsprzedaży 716,8 zł netto MWh( (RCEm grudzień – Rynkowa miesięczna cena energii elektrycznej, Źródło PSE (cena nie będzie korygowana)), oraz autokonsumpcja na poziomie 40%. Założono, że wszystkie środki z Depozytu Prosumenckiego zostały wykorzystane na pokrycie rachunków za energię elektryczną lub zwrócone na konto klienta.

    Index PVPI dla Wspólnot i Spółdzielni Mieszkaniowych to trzeci wskaźnik przygotowywany przez firmę Da Vinci Green Energy od kwietnia 2022 r. Pierwszy PVPI – PV Profitability Index dotyczy opłacalności instalacji fotowoltaicznej u klienta indywidualnego, drugi u klienta biznesowego PVPI – PV Profitability Index Business. Każdy z nich publikowany jest regularnie każdego miesiąca. Kalkulacje przeprowadzane są przez eksperta Da Vinci Green Energy na ogólnodostępnych rynkowych danych z miesiąca poprzedniego.

    Po szczegóły zapraszamy do dyskusji z Krzysztofem Lalikiem: k.lalik@davinci.pl

     

     #OZE #PV #Wspólnotymieszkaniowe #Wspólnota #Zwrotzinwestycji #Stopazwrotu

    Kategorie
    OZE

    Czyste Powietrze – co oferuje nowa edycja programu? Przegląd dotychczasowych wyników

    Misją programu Czyste Powietrze jest walka z negatywnymi i bolesnymi w skutkach zmianami klimatycznymi. Poprzez udzielanie wsparcia finansowego na wyminę źródeł ciepła, a także poprawę efektywności energetycznej jednorodzinnych budynków mieszkalnych beneficjenci wspierają działania niosące ograniczenie emisji gazów cieplarnianych do atmosfery i poprawę jakości powietrza.

     

    Beneficjenci

    Czyste Powietrze skierowane jest do osób fizycznych, które są właścicielami lub współwłaścicielami budynków lub lokali mieszkalnych. Najnowsza edycja programu przewiduje trzy kategorie dofinansowania zależne od poziomu dochodu. W ramach nich wyróżniono:

    • podstawowy – o rocznym progu dochodowym gospodarstwa 135 tys. zł
    • podwyższony – o miesięcznym progu dochodowym 2 651 zł w przypadku jednoosobowego gospodarstwa lub 1894 zł  na osobę w przypadku gospodarstwa wieloosobowego
    • najwyższy – o miesięcznym progu dochodowym 1 526 zł w przypadku  jednoosobowego gospodarstwa lub 1090 zł  na osobę w przypadku gospodarstwa wieloosobowego

     

    Maksymalne dofinansowanie

    Kwoty maksymalne są zależne od kategorii dochodowej beneficjenta. Najwyższe kwoty wsparcia udzielane są dla przedsięwzięcia stanowiącego demontaż nieefektywnego źródła ciepła opartego na paliwie stałym, a także zakup i montaż gruntowej lub powietrzno-wodnej pompy na potrzeby wyłącznie ogrzewania lub ogrzewania i przygotowania ciepłej wody użytkowej:

    • podstawowy

    – 66 tys. zł na kompleksową modernizację wraz z instalacją systemu fotowoltaicznego

    – 60 tys. zł na kompleksową modernizację bez instalacji systemu fotowoltaicznego

    – 41 tys. zł na częściową modernizację wraz z instalacją systemu fotowoltaicznego

    – 35 tys. zł na częściową modernizację bez instalacji systemu fotowoltaicznego

    • podwyższony

    – 99 tys. zł na kompleksową modernizację wraz z instalacją systemu fotowoltaicznego

    – 90 tys. zł na kompleksową modernizację bez instalacji systemu fotowoltaicznego

    – 59 tys. zł na częściową modernizację wraz z instalacją systemu fotowoltaicznego

    – 50 tys. zł na częściową modernizację bez instalacji systemu fotowoltaicznego

    • najwyższy

    – 135 tys. zł na kompleksową modernizację wraz z instalacją systemu fotowoltaicznego

    – 120 tys. zł na kompleksową modernizację bez instalacji systemu fotowoltaicznego

    – 79 tys. zł na częściową modernizację wraz z instalacją systemu fotowoltaicznego

    – 70 tys. zł na częściową modernizację bez instalacji systemu fotowoltaicznego

     

    Dotychczasowe statystyki

    Program Czyste Powietrze realizowany jest od 2018 roku, a wyniki jego funkcjonowania stale się umacniają. Dotychczas odnotowano już (stan na 20.01.2023r.):

    • 543 559 złożonych wniosków
    • 10 309 729 342 zł dofinansowań z wniosków
    • 477 500 podpisanych umów
    • 8 717 956 758 zł dofinansowań z umów

    W okresie od 19 września 2018 roku do 20 stycznia 2023 roku wypłacono dofinansowanie w kwocie 4 316 887 549 zł.

     

    Najczęstszy wybór Polaków

    Z oficjalnie podanych danych dotyczących programu Czyste Powietrze wynika, że największą popularnością wśród nowo wybieranych źródeł ciepła w podanym okresie cieszyły się kondensacyjne kotły gazowe, a tuż za nimi znalazły się powietrzne pompy ciepła, które w ubiegłym roku stanowiły niezwykle atrakcyjne rozwiązanie wśród konsumentów.

    Stale rosnące wyniki programu Czyste Powietrze i realizowane kolejne jego edycje świadczą o dużymi zainteresowaniu Polaków. Niestabilny rynek energetyczny, a także obowiązek zwalczania negatywnych zmian klimatycznych to potwierdzenie dla konieczności wprowadzania nowszych, bardziej ekologicznych rozwiązań. Takie modernizacje niejednokrotnie wiążą się jednak ze zbyt wysokimi dla gospodarstwa kosztami, stąd warto poszerzać wiedzę na temat aktualnie udzielanych wsparć finansowych.

     

    Źródło danych czystepowietrze.gov.pl

     

    #OZE #dofinansowanie #ogrzewanie #CzystePowietrze #środowisko #klimat #energia #pompaciepla

    Kategorie
    Elektromobilność

    Producenci przygotowują się na europejski zakaz produkcji samochodów spalinowych. Jakie taktyki przyjmują?

    Pojazdy spalinowe są coraz mocniej wypierane przez swoich bardziej ekologicznych zastępców, czyli pojazdy elektryczne. Powodem tego zjawiska są idee proekologiczne, zaostrzające się przepisy krajowe i unijne, a także przyjmowane przez producentów z branży motoryzacyjnej nowe zasady i standardy produktów.

    Sektor motoryzacji nabiera nowego wymiaru. Kolejni znani producenci samochodów ogłaszają wygaszenie produkcji swoich spalinowych pojazdów. Taką informację przekazała m.in. niemiecka marka Audi. Producent zapowiedział, że już od 2026 roku na plan wprowadzać rynek motoryzacyjny wyłącznie elektryczne modele pojazdów, co spowoduje całkowite zakończenie produkcji spalinowych wersji do 2033 roku.  Równie ambitne plany posiada marka Fiat, która wyznaczyła za cel wprowadzenie do 2024 roku każdego z posiadanych w gamie modeli również w wersji elektrycznej. Zgodnie z zapowiedziami marka wycofa się z wykorzystywania silników spalinowych w swoich pojazdach maksymalnie do 2023 roku. Marka Toyota opracowała strategię pod nazwą „Enviromental Challenge”, która ma pozwolić firmie osiągnąć redukcję całkowitej emisji o 90 proc. w perspektywie do 2050 roku. Pomoc w tym przynieść maja działania, takie jak m.in. wykorzystywanie materiałów z recyklingu. Ponadto firma zapowiedziała plan zmodernizowania wszystkich fabryk oraz pojazdów do postaci neutralnych węglowo.

    Każdy z producentów opracowuje własną, indywidualną i dostosowaną do swoich potrzeb politykę produkcji. Pomimo wprowadzania różnych metod w tym zakresie wszyscy mają na względzie osiągnięcie wspólnego celu, czyli zminimalizowania wpływu na stan środowiska.

     

    #samochody #samochodelektryczny #elektryk #energia #motoryzacja #środowisko

    Kategorie
    Magazyny energii

    Cienkowarstwowe baterie – rewolucja dla świata, duma dla Polski

    Polacy mają na swoim koncie wiele rewolucyjnych rozwiązań, czego doskonałym przykładem są perowskity. Teraz przyszedł czas na kolejną imponującą technologię, opracowywaną przez polską firmę The Batteries. Przedsiębiorstwo zlokalizowane w Rzeszowie prowadzi działalność skupioną wokół dziedziny inżynierii materiałowej. Firma szczególną uwagę poświęca bateriom litowo-jonowym oraz litowo-polimerowym. Dzięki nowatorskiemu podejściu The Batteries opracowało innowacyjny projekt litowych, cienkowarstwowych baterii TFB. Czy ta wyjątkowa, polska technologia będzie kolejną globalną rewolucją?

    Prezentowane przez polskie przedsiębiorstwo baterie charakteryzuje wysoka odporności na spadek pojemności oraz wyjątkowo wysoka żywotność, sięgająca nawet między 40 a 130 więcej niż tradycyjne ogniwa tego rodzaju. Ponadto rozwiązanie wykonane jest z wysokiej jakości materiałów, pozwalających na pracę baterii przy spektakularnym zakresie temperatur od – 40°C do 170°C. Eksperci zadbali również o wzmocnienie bezpieczeństwa użytkowania. Z uwagi na brak wykorzystywania ciekłych elektrolitów baterii nie grozi samozapłon, czy wybuch, jak zdarza się w przypadku tradycyjnych akumulatorów. Zdecydowaną zaletą prezentowanego produktu jest możliwość wykonania baterii o rozmaitych, nietypowych kształtach. Cecha ta zdecydowanie poszerza obszar potencjalnego zastosowania prezentowanych przez firmę baterii TFB.

     

    #innowacje #technologie #Polska #wynalazek #energia #magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    Od dziś rusza nabór do nowego rządowego programu „Energia dla wsi”!

    Według resortu, program „Energia dla wsi” jest ważnym krokiem dla rozwoju odnawialnych źródeł energii na terenie gmin wiejskich i wiejsko-miejskich, a także kompleksową formą wsparcia budującą samowystarczalność energetyczną dla ich mieszkańców.

    „W mądrej, zrównoważonej transformacji energetycznej powinny wziąć udział także obszary wiejskie. Zależy nam, aby inwestycje w OZE wykorzystywały dostępne w danym miejscu zasoby oraz odpowiadały lokalnym potrzebom.” – mówi o idei programu Minister Klimatu i Środowiska Anna Moskwa.

     

    Dla kogo przeznaczony jest program?

    O dofinansowanie będą mogli ubiegać się zarówno rolnicy, jak i spółdzielnie energetyczne – te dopiero powstające oraz te już istniejące, a także ich członkowie. Przewidziane wsparcie dotyczy takich inwestycji jak biogazownie, elektrownie wodne, instalacje fotowoltaiczne, turbiny wiatrowe czy zintegrowane z tymi źródłami magazyny energii.

    W przypadku dofinansowania do instalacji fotowoltaicznych lub turbin wiatrowych możliwe jest ubieganie się o pożyczkę do wysokości 100 proc. kosztów kwalifikowanych (maksymalnie do 25 mln zł), a w przypadku biogazowni i elektrowni wodnych dochodzi także możliwość starania się o dotację w wysokości nawet do 65 proc. kosztów kwalifikowanych (maksymalnie do 20 mln zł). Dofinansowanie ma pochodzić z Funduszu Modernizacyjnego.

    Nowa forma wsparcia została przygotowana przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska we współpracy z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a budżet przeznaczony na program wynosi 1 mld zł.

    Wnioski w ramach programu „Energia dla wsi” przyjmuje Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
    Nabór potrwa do 15 grudnia 2023 r. lub do wyczerpania przewidzianej puli środków.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #Magazynyenergii #Dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Schneider Electric wzywa do zwiększenia wysiłków w celu przyspieszenia transformacji energetycznej i rozwiązania kryzysu energetycznego

    Wezwanie pojawia się w obliczu rosnących cen energii, kryzysu w dostawach energii i szybko postępujących zmian klimatycznych, które razem powodują poważne wyzwanie dla firm, gospodarek i społeczeństw na całym świecie. Wyzwania te stanowią tło dorocznego spotkania Światowego Forum Ekonomicznego w Davos w Szwajcarii, w którym wzięli udział członkowie kierownictwa Schneider Electric.

    • Wezwanie związane jest z dorocznym Światowym Forum Ekonomicznym odbywającym się w Davos
    • Z badań przeprowadzonych na zlecenie Schneider Electric wynika, że większość firm planuje przeznaczyć mniej niż 2 proc. swoich przychodów na inicjatywy związane ze zrównoważonym rozwojem i dekarbonizacją
    • Po stronie popytowej transformacji energetycznej tylko 31 proc. organizacji postrzega obecnie elektryfikację jako sposób na dekarbonizację

    „Kryzys klimatyczny i energetyczny to rzeczywistość ekonomiczna dla coraz większej liczby osób. Liderzy biznesu oraz decydenci, którzy spotykają się w Davos, muszą działać w najlepszym długoterminowym, a nie krótkoterminowym interesie społeczeństw” – mówi Jean-Pascal Tricoire, prezes i dyrektor generalny Schneider Electric.
    „Nie wolno nam unikać trudnych decyzji. Nie może być mowy o długoterminowym dobrobycie bez całkowitej transformacji energetycznej. W Schneider Electric podejście to nazywamy „Digitize, Strategize, Decarbonize”, czyli „Cyfryzuj, Planuj, Dekarbonizuj”. Przedsiębiorstwa, rządy i społeczeństwa muszą zrobić to już teraz, aby wywiązać się z podjętych zobowiązań.”
    – dodaje.

    W sytuacji, gdy 38 proc. globalnej emisji CO2 pochodzi ze strony budynków, a kolejne 32 proc. z przemysłu, produkty, oprogramowanie i usługi Schneider Electric w obszarach automatyki przemysłowej oraz zarządzania energią pomagają firmom, branżom, zarządcom budynków i gospodarstwom domowym w dekarbonizacji i cyfryzacji zużycia energii.

    Schneider Electric oferuje głęboki wgląd w trendy i rozwiązania w zakresie dekarbonizacji poprzez ankiety, badania oraz szczegółowe raporty opracowywane przez Schneider Electric Sustainability Research Institute.

    Niezależne badanie przeprowadzone w ubiegłym roku na zlecenie firmy Schneider Eletric wśród ponad 500 członków kadry kierowniczej wykazało, że zobowiązania i inwestycje przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju są często utrudnione przez złożoność procesu dekarbonizacji. Przeciętne zaangażowanie finansowe w inicjatywy związane ze zrównoważonym rozwojem i dekarbonizacją w badanych firmach wynosiło mniej niż 2 proc. przewidywanych przychodów w najbliższych 3 latach – i to pomimo faktu, że takie inwestycje są często wydajne i opłacalne, a zwrot z nich następuje często w ciągu mniej niż 3 lat.

    Respondenci podkreślają, że wyzwaniami we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju są: dostosowanie się do interesariuszy, budżet, technologia, umiejętności oraz przepisy. Większość z nich zauważa jednak, że zwiększona automatyzacja przemysłowa i modernizacja infrastruktury elektrycznej będą stanowić kluczową część ich planu zrównoważonego rozwoju na najbliższe 3 lata.

    Zakup energii odnawialnej znajduje się wśród najważniejszych inicjatyw realizowanych po stronie podaży, podczas gdy elektryfikacja – kluczowy środek po stronie popytu – zajmuje niskie miejsce wśród priorytetów organizacji w zakresie zrównoważonego rozwoju. Oprócz elektryfikacji, zwiększenie wydajności istniejącej infrastruktury poprzez cyfryzację i automatyzację będzie jedną z najważniejszych dźwigni w następnej dekadzie, stając się dla wielu organizacji najszybszym i najbardziej efektywnym kapitałowo sposobem redukcji emisji.

     

    Ujęcie zrównoważonego rozwoju jako imperatywu biznesowego z rozwiązaniami cyfrowymi kluczowymi do pokonania globalnego kryzysu energetycznego

    W innym niedawno opublikowanym raporcie Schneider Electric na temat potencjału elektryfikacji w UE stwierdzono, że skupienie się na sektorach, w których elektryfikacja jest zarówno wykonalna, jak i atrakcyjna, mogłoby zwiększyć udział energii elektrycznej w koszyku energetycznym z ok. 20 proc. do 50 proc. W takiej sytuacji udział gazu ziemnego i ropy naftowej spadłby o ok. 50 proc., przyczyniając się znacząco do poprawy bezpieczeństwa energetycznego. Schneider Electric oferuje konkretne, praktyczne rozwiązania, które pomogą firmom szybciej oraz skuteczniej przejść przez ten proces.

    Schneider Electric zwraca uwagę, że obecny europejski kryzys energetyczny następuje po dekadach bezpiecznej, niezawodnie dostępnej energii i stosunkowo stabilnych cen. Wiele osób po raz pierwszy doświadcza ograniczeń w dostawach energii i wysokich kosztów, co świadczy o porażce zarówno długoterminowego przygotowania do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego, jak i realizacji planów dekarbonizacji. To zaś podkreśla znaczenie ponownej oceny całego równania energetycznego od strony podaży (transformacja energetyczna) do strony popytu (efektywność energetyczna).

     

    #OZE #Transformacjaenergetyczna #Kryzysenergetyczny #PV

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Innowacyjny montaż paneli fotowoltaicznych. Amerykański start-up wpłynie na zmniejszenie kosztów inwestycji

    Pochodzący ze Stanów Zjednoczony start-up Erthos opracował nowatorski sposób montażu instalacji fotowoltaicznej. Prezentowany system nosi nazwę Erth Mount Solar PV, a jego nietypowość wynika z montowania modułów fotowoltaicznych bezpośrednio na ziemi. Dzięki ominięciu stosowania dedykowanych konstrukcji montażowych pod panele, zdaniem ekspertów firmy koszt inwestycji zmniejszy się o nawet 20 proc.

    Pod względem wydajności rozwiązanie może powodować wiele wątpliwości, gdyż moduły fotowoltaiczne montowane na płasko generują mniejsze uzyski niż panele montowane pod kątem. Przedsiębiorstwo przyznają, iż produkcja energii jest mniejsza, jednak przedstawiają szereg korzyści płynących z takiego rozwiązania. Jedna z nich jest oszczędność powierzchni pod farmy fotowoltaiczne. Przy zastosowaniu technologii prezentowanej przez amerykański start-up inwestycja wymaga o około połowę mniejszej powierzchni, co pozwala uzyskać znacznie większą moc całej instalacji. Zaletą jest również krótszy czas montażu oraz krótsze trasy kablowe, co pozwala przyśpieszyć rozpoczęcie pracy systemu słonecznego i zaoszczędzić część kapitału.

    Amerykańskie przedsiębiorstwo wciąż rośnie w siłę poszerzając swoją działalność o inne kraje. Obecnie start-up działa już na większości kontynentów, wzbogacając swoje doświadczenie. Firma może pochwalić się kilkoma imponującymi projektami, jak m.in. instalacja na terenie Tulare o mocy 656 kW. Wkrótce przedsiębiorstwo rozpocznie swoją największą dotychczas inwestycje o mocy 100 MW. Przy wsparciu firmy Industrial Sun projekt powstanie w Teksasie.

     

    #OZE #fotowoltaika #środowisko #innowacje #USA #energia #energetyka

    Kategorie
    Elektromobilność

    Ponad 5 milionów paczek obsłużonych zrównoważoną flotą DPD Polska

    Od listopada 2020 roku DPD Polska rozwija także flotę rowerów cargo działającą przy DPD Pickup Oddziałach Miejskich. Po ulicach największych polskich miast kurierzy rowerowi realizują dostawy już za pomocą 60 elektrycznych rowerów, którymi w 2022 zrealizowano prawie 600 tys. dostaw. Aktualnie doręczenia rowerowe realizowane są w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Łodzi, Poznaniu, Gdańsku, Szczecinie, Gdyni, Częstochowie, Toruniu, Olsztynie, Kaliszu i Sopocie.

    Sukcesywny wzrost nisko i zeroemisyjnej floty DPD Polska to efekt zielonej transformacji DPDgroup, która od kilku lat realizuje plan zrównoważonego rozwoju w duchu neutralności pod względem emisji. To także odpowiedź na rosnące oczekiwania współczesnego klienta, który coraz częściej wybiera zrównoważone usługi i wymaga od firm i marek odpowiedzialnego podejścia do kwestii powstrzymania zmian klimatu i wzmocnienia ochrony zasobów naturalnych. Dążąc tego celu DPD Polska nie tylko rozwija e-flotę i infrastrukturę do ładowania pojazdów, ale także zwiększa gęstość sieci punktów DPD Pickup (obecnie 12,1 tys. placówek), które dzięki konsolidacji większej liczby przesyłek w jednym miejscu zmniejszają ślad węglowy doręczeń, a klient może odebrać paczkę przy w sklepie za rogiem lub podczas spaceru z psem czy zakupów w supermarkecie.

    DPDgroup zobowiązała się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych (GHG) o 43 proc. do 2030 r. i 90 proc. do 2040 r. w odniesieniu do poziomu bazowego z roku 2020. Zobowiązanie to zostało przedłożone do akceptu inicjatywie Science Based Target (SBTi) umożliwiającej firmom wyznaczanie ambitnych celów redukcji emisji CO2 zgodnie z najnowszymi badaniami naukowymi o zmianach klimatycznych.

     

    #OZE #Elektromobilność

    Kategorie
    OZE

    SolarEdge przejmuje Hark Systems, europejską firmę zajmującą się analizą energii oraz internetem rzeczy

    Założona w 2016 r. i mająca siedzibę w Leeds w Wielkiej Brytanii firma Hark oferuje wysoce elastyczną platformę Software as a Service (SaaS) Internet of Things (IoT), która umożliwia przedsiębiorstwom i operatorom aktywów podłączenie, analizę i optymalizację aktywów przemysłowych i energii w ich obiektach komercyjnych. Technologia firmy Hark pozwala na szybkie wdrożenie i uruchomienie w wielu obiektach.

    Przejęcie Hark umożliwi firmie SolarEdge zaoferowanie swoim klientom komercyjnym i przemysłowym (C&I) rozszerzonych możliwości w zakresie zarządzania energią i łączności, w tym identyfikacji potencjalnych oszczędności energii, wykrywania anomalii w zużyciu energii przez aktywa oraz optymalizacji zużycia energii i emisji dwutlenku węgla poprzez orkiestrację obciążenia i kontrolę magazynowania.

    „Platforma SaaS firmy Hark pozwoli nam rozwinąć nasze szerokie portfolio zarządzania energią w sektorze komercyjnym i przemysłowym oraz zaoferować dodatkowe usługi dla naszych klientów C&I” – powiedział Zvi Lando, CEO, SolarEdge Technologies.
    W połączeniu z naszymi inteligentnymi rozwiązaniami energetycznymi, zaawansowane możliwości technologiczne Hark mogą zapewnić przedsiębiorstwom większą przejrzystość i kontrolę nad zużyciem energii i emisją dwutlenku węgla”. – dodał.

    „Cieszymy się, że w przyszłości SolarEdge będzie mógł zaoferować polskim firmom jeszcze inteligentniejsze rozwiązania energetyczne, które pomogą nie tylko oszczędzać energię, ale także przyczynią się do realizacji środowiskowych standardów ESG” – dodał Michał Marona, Country Manager, SolarEdge Technologies Poland.

    „SolarEdge zrewolucjonizował sposób zbierania i zarządzania energią słoneczną i wdrożył miliony inteligentnych systemów zarządzania energią na całym świecie. Jesteśmy podekscytowani możliwością bycia częścią oferty SolarEdge i dołączenia do ich globalnej infrastruktury, aby pomóc przedsiębiorstwom na rynku C&I w zarządzaniu energią w bardziej wydajny i zrównoważony sposób” – powiedział Jordan Appleson, CEO i współzałożyciel, Hark Systems.

    Przejęcie podlega pewnym zwyczajowym warunkom zamknięcia oraz zatwierdzeniom regulacyjnym i oczekuje się, że zostanie zamknięte w drugim kwartale 2023 roku.

    Kategorie
    Magazyny energii

    Polska fabryka magazynów energii. Elementy służące rozwojowi OZE i elektromobilności produkowane w Żelichowie

    Fabryka magazynów energii ma zostać wybudowana w okolicach Tarnowa, a dokładnie w Żelichowie. Tak stanowi zawarte tuż po rozpoczęciu nowego roku porozumienie pomiędzy współzałożycielem przedsiębiorstwa NorthVolt Polska oraz Wójtem Gminy Gręboszów. Reprezentant firmy, Adam Drewniany ma w planach na terenie Żelichowa wybudować halę produkcyjną, specjalizującą się w magazynach energii oraz elementach dedykowanych pojazdom elektrycznym.

    Biznesmen posiada imponujące doświadczenie w prowadzeniu działalności związanej z magazynowaniem energii. Wśród niego znajduje się m.in. współpraca ze znaną marką samochodów elektrycznych – Teslą. Obecnie inwestor postawił na rozwój swoich rodzinnych stron.

    „Byłem pytany, czemu Gdańsk, Warszawa, a nie twój rodzinny dom. To mnie zmobilizowało żeby tutaj w swojej miejscowości, gminie zrobić coś, co robię na północy Polski czy w Szwecji. Planuję zainwestować dziesiątki milionów dolarów w gminie Gręboszów, mam duże plany i chciałbym je przez następne 5 lat zrealizować.” – informuje przedsiębiorca Adam Drewniany.

    Nowa inwestycja biznesmena zakłada produkcję jednostek magazynujących energię elektryczną, dedykowanych indywidualnym odbiorcom, na potrzeby ich gospodarstw domowych. Ponadto w zakresie produktów znajda się komponenty przeznaczone do obsługi systemów magazynowania oraz części elektrycznych pojazdów. Przedsięwzięcie na pierwszym etapie przewiduje wydzielenie 30 nowych miejsc pracy, nie tylko dla inżynierów.

    „Będę potrzebował dużo inżynierów, którzy może tutaj są a muszą wyjeżdżać, będę miał okazję ich zatrudnić tutaj. Podobnie lokalnych ludzi, szczególnie kobiety, które są bardzo dobre w składaniu drobnych elementów i mają do tego cierpliwość. Zatrudniam bardzo dużo kobiet, podobnie będzie tutaj.” – komentuje Adam Drewniany.

    Przedsiębiorca przewiduje w pierwszym etapie postawienie hali o powierzchni 2 500 m2. Jego plany sięgają jednak kolejny 5 lat i inwestycji dziesiątek milionów dolarów. Przedsięwzięcia znacznie zmieni dotychczasowy charakter terenów, pozwoli na duży rozwój gminy i da perspektywy okolicznym mieszkańcom.

     

    #OZE #magazynyenergii #energia #energetyka #praca #technologie

    Kategorie
    OZE

    Zielono – czarna energia w Chinach. Największy projekt hybrydowy powstanie na pustyni

    Pod koniec ubiegłego roku na terenach pustynnych Kubugi w Chinach rozpoczęto pracę przy budowie pierwszego etapu największego hybrydowego projektu energetycznego. Państwowe przedsiębiorstwo z branży energetycznej China Three Gorges odpowiada za realizację instalacji o sumarycznej mocy 16 GW. W składzie inwestycji znajdą się instalacje fotowoltaiczne, wiatrowe oraz tradycyjna elektrownia węglowa. Zgodnie z projektem przedsięwzięcie będzie charakteryzować się mocą z energii słonecznej na poziomie 8 GW oraz po 4 GW z energii wiatrowej i węglowej. Dodatkowo system uwzględnia zintegrowanie z magazynami energii o pojemności 600 MWh. Projekt hybrydowy przewiduje możliwość dostarczenia około 40 TWh energii elektrycznej w ciągu roku, z czego przeszło połowę będzie stanowić energia zielona.

    Spółka China Three Gorges przewiduje, iż inwestycja pochłonie około 11,5 mld dolarów. Nie podano jednak ostatecznej daty zakończenia przedsięwzięcia. Firma odpowiadająca za realizację hybrydowego projektu na terenach Kubugi słynie z prowadzenia ogromnych projektów. W ich zakresie wyróżnić można chociażby największą, wodną elektrownię, zlokalizowaną na rzece Jangcy, której moc sięga 22,5 GW i stanowi część projektu kaskadowego o sumarycznej mocy 52 GW.

    Na terenie Chin wciąż przyrasta projektów odnawialnej energii, co ma ścisły związek z oficjalnym ogłoszeniem przez państwo celu podwojenia sieci zielonej energii. Chiny już posiadają największą na świecie sieć odnawialnej energii. W planach mają jednak osiągnięcie mocy 1200 GW z wiatru oraz słońca, w perspektywie do 2030 roku. Mino to Chiny są jednocześnie największym globalnym konsumentem, a także emitentem węgla. W związku z tym państwo postawiło sobie za cel dynamiczne zwiększenie mocy wytwórczej źródeł zielonej energii, co pozwoli znacznie zredukować krajową emisję dwutlenku węgla.

     

    #OZE #Chiny #energetyka #energia #ciekawostki #świat

    Kategorie
    OZE

    Ghelamco walczy z globalnym ociepleniem. Firma przystąpiła do inicjatywy Science Based Targets

    Science Based Targets initiative jest wspólnym projektem United Nations Global Compact, CDP (Carbon Disclosure Project), World Resources Institute (WRI) oraz WWF (World Wide Fund for Nature). Inicjatywa powstała w 2015 roku, aby pomóc najambitniejszym firmom, liderom w swoich branżach, w definiowaniu celów w zakresie redukcji emisji gazów cieplarnianych, zgodnie z założeniami nauki o klimacie i Porozumienia Paryskiego. Działalność SBTi oparta jest o wiedzę naukową i promuje najlepsze praktyki w zakresie dekarbonizacji firm oraz ograniczenia średniego wzrostu temperatury na Ziemi.

    „Jako lider rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce wyznaczamy sobie najambitniejsze cele w obszarze ESG. Jesteśmy pierwszą w Polsce firmą z sektora nieruchomości i jednym z zaledwie 15 przedsiębiorstw w kraju, które dołączyły do tej zaszczytnej inicjatywy pod auspicjami cieszących się najwyższym zaufaniem międzynarodowych instytucji. Jednak przede wszystkim jest to przejaw poczucia odpowiedzialności za wspólne dobro, jakim jest środowisko i nasza planeta” – mówi Jarosław Zagórski, dyrektor handlowy i rozwoju Ghelamco Poland.

    „To kolejny ważny krok w ramach realizacji naszej strategii ESG. Dzięki przystąpieniu do inicjatywy Science Based Targets będziemy mogli jeszcze efektywniej działać na rzecz redukcji emisji gazów cieplarnianych i walki z globalnym ociepleniem, mając wśród sojuszników największe międzynarodowe organizacje. Do 2025 roku chcemy też osiągnąć neutralność energetyczną, w pełni wykorzystując potencjał czystej energii, którą sami będziemy produkować na naszych farmach fotowoltaicznych” – mówi Jarosław Fiutowski, członek zarządu odpowiedzialny za strategię ESG i innowacje w Ghelamco Poland.

    Obecnie już ponad 4 000 przedsiębiorstw na całym świecie, globalnych liderów w sektorach takich jak m.in. budownictwo, nieruchomości, energetyka czy transport współpracuje z inicjatywą Science Based Targets. Ghelamco Poland jest jedną z 15 firm, które wzięły udział w programie na rynku polskim i jedyną z sektora nieruchomości. Wśród przedsiębiorstw działających w Polsce, biorących udział w programie, są m.in. Allegro, Bank Ochrony Środowiska, Eurocash, InPost czy mBank.

     

    Ghelamco pionierem rozwiązań ESG na rynku nieruchomości

    Na wiosnę 2022 roku Ghelamco, jako pierwszy deweloper w Polsce, ogłosiło przełomowy projekt budowy farm fotowoltaicznych o łącznej mocy 10 MW. W ramach swojej strategii ESG firma dąży do tego, by energią produkowaną z odnawialnych źródeł zasilać całe biurowce, prowadzone aktualnie inwestycje oraz własną przestrzeń biurową. Do 2025 roku Ghelamco jako przedsiębiorstwo chce osiągnąć neutralność energetyczną.

    Pierwszym budynkiem zasilanym w całości czystą energią elektryczną będzie ponad 200-metrowy Warsaw UNIT. Dzięki zastosowaniu energii ze źródeł odnawialnych, emisja CO2 dla biurowca w całym cyklu jego życia zostanie obniżona o ponad 50 proc., a w zakresie zużycia mediów aż o ponad 70 proc. Budynek Ghelamco już dziś jest jednym z najbardziej ekologicznych wieżowców w tej części Europy, pierwszym w Polsce z certyfikatem BREEAM na najwyższym poziomie Outstanding. Każdego dnia 40 000 czujników i 800 liczników w ramach supernowoczesnego systemu BEMS dba o optymalizację zużycia energii w Warsaw UNIT. Dzięki temu i wielu innym rozwiązaniom technologicznym, średnie zużycie jest w nim blisko o 30 proc. mniejsze niż w porównywalnych budynkach wysokościowych tego typu.

     

    #OZE #Ochronaśrodowiska #Ekologia

    Kategorie
    OZE

    Mikroinstalacja wiatrowa bez pozwolenia. Montaż wiatraka łatwy niczym fotowoltaiki

    Rok 2022 był zdecydowanie rokiem instalacji fotowoltaicznych, co miało związek ze zmianą państwowych przepisów, a także gwałtownymi wzrostami rynkowych cen energii. Rok 2023 podobnie za sprawą zmiany przepisów może przynieść intensywny rozwój OZE, jednakże tym razem w obszarze energetyki wiatrowej. Wszystko to na skutek zmian w prawie budowlanym.

    Zgodnie z danymi Agencji Rynku Energii ilość mikroinstalacji wiatrowych w Polsce w październiku 2022 roku wynosiła zaledwie 59 turbin. Wynik ten na tle przekraczających milion instalacji fotowoltaiki jest wyjątkowo mały. Zmiana przepisów prawa budowlanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii ma zachęcić polskich konsumentów do inwestowania również w przydomowe rozwiązania produkujące energię z wiatru.

     

    Jakie zmiany w 2023 roku?

    Wraz z nadejściem nowego roku przydomowe turbiny wiatrowe o wysokości z zakresu od 3 do 12 metrów, posiadające maksymalną moc 50 kW nie wymagają od inwestora uzyskania pozwolenia na budowę. Realizacja projektu będzie odbywać się wyłącznie na podstawie zgłoszonego planu budowy przydomowej mikroinstalacji. Nowe przepisy ograniczają się zatem do sporządzenia projektów, tj. architektoniczno-budowlany, sytuacyjny oraz techniczny, a także posiadania uprawnionego kierownika budowy. Co więcej mikroinstalacja wiatrowa, której wysokość nie przekroczy 3 metrów nie obliguje ani do otrzymania pozwolenia ani do zgłoszenia przedsięwzięcia.

    Realizacja budowy mikroturbiny wiatrowej od 2023 roku jest zatem znacznie łatwiejsza i nie wymaga dopełniania często czasochłonnych  formalności. To czyni rozwiązanie bardziej atrakcyjnym dla indywidualnych odbiorców. Rozważając inwestycję w prywatną mikroinstalację wiatrowa warto wziąć pod uwagę moc potencjalnej elektrowni, a także występujące warunki wiatrowe na planowanym obszarze budowy. Rozpatrując mikroinstalację na potrzeby własnego gospodarstwa domowego najczęściej inwestorzy decydują się na turbinę wiatrową o mocy 5 kW, która w zupełności wystarcza na pokrycie zapotrzebowania na energię mieszkańców standardowego domu jednorodzinnego.

     

    #OZE  #prawo #turbinawiatrowa #wiatrak #energia #energetyka

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Na podstawie wskaźnika PVPI Business w grudniu obliczono, że fotowoltaika zwróci się firmie już w 2,4 roku!

    Wskaźnik PVPI Business obrazuje, jak szybko zwraca się instalacja fotowoltaiczna o mocy 50 kWp, z której wyprodukowana energia rozliczana jest na zasadach prosumenckich. Opiera się na publikowanej od 6 miesięcy Miesięcznej Rynkowej Cenie Energii (RCEm).

     

    Co wpływa na szybki zwrot inwestycji w PV?

    W porównaniu do października, kiedy to nastąpiła korekta cen, w listopadzie Rynkowa Miesięczna Cena Energii wzrosła o 126,7 zł do poziomu 703,81 zł za MWh, co daje wzrost o 22,1  proc. w skali miesiąc do miesiąca.

    W 2023 roku  największy wpływ na zwrot inwestycji z instalacji fotowoltaicznej będą miały ceny energii, a właściwie efekty ustawy zamrażającej ceny na poziomie 785 zł/MWH dla małych i średnich przedsiębiorców. Aktualne stawki taryfowe u czterech największych graczy na rynku kształtują się od 2 000 zł do nawet 3 000 zł netto i jest to poziom kilkukrotnie wyższy od kwoty zamrożenia.

    „Należy pamiętać że poziom 785 zł/MWh to wciąż bardzo wysoka cena, a instalacja – przy założeniu, że cena 785 zł utrzymałaby się przez kolejne lata –  zwróciłaby się w ciągu ok. pięciu lat” – wyjaśnia Krzysztof Lalik, Dyrektor ds. Sprzedaży i Rozwoju Biznesu w Da Vinci Green Energy.

    Interwencja państwa na rynku energetycznym to bardzo duże obciążenie dla budżetu oraz firm energetycznych, dlatego z dużym prawdopodobieństwem należy przewidywać, że takie wsparcie nie będzie możliwe w kolejnych latach.

    Zamrożenie cen nie powinno być powodem odkładania inwestycji w instalację OZE. Regulacyjne obniżenie stawek za energię elektryczną nie rozwiązuje problemu, a jedynie odsuwa go w czasie, wprowadzając na rynku energetycznym dużą nieprzewidywalność i niepewność.

    Sprzedawcy energii muszą w krótkiej perspektywie przystosować systemy bilingowe do zamrożenia cen, a wiele  kwestii z nimi związanych wciąż jest niewyjaśnionych. Dodatkowo na sprzedawców spadł obowiązek zbierania oświadczeń od klientów i ich weryfikacji.

    Analizując perspektywy kosztowe w firmach na najbliższe lata, dobrze gdyby jak najszybciej rozważyły one inwestycję w fotowoltaikę. Instalacja PV to przy obecnej technologii ok. 30 lat produkcji czystego, bezpiecznego prądu. To z kolei pozwala na częściowe uniezależnienie się od wahań cen energii, tak w ostatnich miesiącach dotkliwych w funkcjonowaniu przedsiębiorstw.

    Wysoka autokonsumpcja zdecydowanie zwiększa jej opłacalność w każdym przedsiębiorstwie, niezależnie od branży. Eksperci są dość zgodni co do tego, że im więcej wyprodukowanej energii zostanie zużyte na potrzeby własne, tym szybciej zwrócą się wydatki na inwestycje.

     

    Jakie są podstawowe metody optymalizacji wykorzystania fotowoltaiki w firmach?

    Przede wszystkim dopasowanie procesów i rytmu dobowego w zakładzie do produkcji prądu przez panele PV, czyli jak największe zoptymalizowanie bieżącego wykorzystywania energii.

    Przed decyzją o założeniu paneli fotowoltaicznych najważniejsze jest także określenie profilu energetycznego firmy, aby jak najoptymalniej dobrać wielkość instalacji.

    Kalkulacje stopy zwrotu 

    Wskaźnik zwrotu inwestycji energii rozliczana na zasadach net-billingu (ceny energii obejmują koszty zakupu i dystrybucji obowiązujące w roku 2022 (ceny taryfowe Tauron), oraz  auto konsumpcję na poziomie 50 proc.)

    PVPI Business, Da Vinci Green Energy, listopad 2022.

     

    *Do wyliczeń przyjęto ceny zakupu energii 2 166,00 zł netto /MWh, koszty dystrybucji 157,00 gr netto/MWh, cenę odsprzedaży 703,81 zł netto MWh( (RCEm listopad – Rynkowa miesięczna cena energii elektrycznej (pierwszy odczyt cen nie będzie korygowana)  Źródło PSE)), oraz autokonsumpcja na poziomie 50,0  proc.. Założono, że wszystkie środki z Depozytu Prosumenckiego zostały wykorzystane na pokrycie rachunków za energię elektryczną lub zwrócone na konto klienta.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #Biznes #Zwrotinwestycji

    Kategorie
    OZE

    Grupa Ignitis z międzynarodowym wyróżnieniem CDP za działania na rzecz środowiska

    Operująca na międzynarodowych rynkach energetyczna Grupa Ignitis została oceniona przez organizację CPD na „A-„. Poprawiła tym samym wynik z ubiegłego roku, gdy otrzymała ocenę „B” (w skali od „D-” do „A”, gdzie „A” jest najwyższą oceną). Według CDP tylko jedna trzecia z prawie 15 tys. firm na całym świecie, podwyższyła swój wynik w porównaniu z ubiegłym rokiem.

    Wynik „A-” oznacza, że Grupa Ignitis stale zwiększa pozytywny wpływ na środowisko i stara się nim odpowiednio zarządzać, respektując jednocześnie idee zrównoważonego rozwoju i przejrzystej działalności biznesowej. W celu zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych Spółka podejmuje konkretne działania zgodne z planem utrzymania globalnego ocieplenia poniżej 1,5 °C.

    Zdaniem szefa działu zrównoważonego rozwoju Grupy, Valentasa Neviery, dążenie firm do łagodzenia skutków zmian klimatycznych jest ważne, ale równie istotny jest sposób, w jaki firmy te informują o działaniach na rzecz środowiska, a także zakres informacji udzielanych inwestorom oraz innym interesariuszom.

    CDP ma trzy kwestionariusze ujawniania informacji o zarządzaniu środowiskiem: zmiany klimatyczne, wylesianie i bezpieczeństwo wodne. Wypełniając kwestionariusze firmy muszą przedstawić rzeczywiste postępy w działaniach. Dane udostępniane są dobrowolnie, a z opublikowanych wyników wiedzę czerpie ponad 680 instytucji finansowych i inwestorów, których łączne aktywa sięgają 130 bln USD.

    W lipcu tego roku działania Grupy Ignitis w zakresie zrównoważonego rozwoju zostały docenione także przez platformę ratingową EcoVadis. Grupa uzyskała platynowy medal i znalazła się wśród 1 proc. wszystkich firm ocenianych przez EcoVadis oraz wśród 3 proc. najlepszych firm z branży dostaw energii.

     

    #OZE #PV #CPD #Ochronaśrodowiska #Energia #Ekologia

    Kategorie
    Magazyny energii

    Drugie życie dla akumulatorów Tesli, czyli magazyn energii z recyklingu

    Fińskie przedsiębiorstwo Cactos opracowało magazyn energii zbudowany ze zużytych akumulatorów pochodzących z samochodów marki Tesla. Stworzona technologia to inteligentny system do magazynowania energii, którego baterie zintegrowane zostały ze sobą za pomocą usługi chmury. Takie podejście pozwala na łatwą synchronizację poziomu naładowania magazynów oraz akumulowanie i uwalnianie energii w zależności od potrzeb oraz aktualnie obowiązującej ceny prądu.

    Firma tworzy z pochodzących z recyklingu akumulatorów Tesli magazyny energii elektrycznej o pojemności 100 kWh. Rozwiązanie służy Finom przede wszystkim do  wspierania krajowej sieci elektroenergetycznej, dzięki równoważeniu poziomu między zapotrzebowaniem a zużyciem prądu.  Dzięki chmurze przedsiębiorstwo całodobowo analizuje i optymalizuje funkcjonowanie swoich magazynów energii. W ten sposób generuje oszczędności energii oraz środków finansowych, dzięki znanym zależnościom w wahaniu cen prądu oraz uzupełnianie sieci w okresach najwyższego zapotrzebowania odbiorców.

    „Firmy martwią się dostępnością energii i zmiennością rynku. Nadchodząca zima zapowiada się szczególnie trudna, ale nawet w dłuższej perspektywie różnice czasowe między produkcją a zużyciem energii elektrycznej będą powodować problemy, dopóki nie znajdziemy sensownych rozwiązań w zakresie odzyskiwania energii. Chcemy pomóc firmom chronić własne dostawy energii i zarządzać ryzykiem rynkowym, oferując łatwe w użyciu rozwiązania do magazynowania energii. Nasz magazyn energii Cactos One nie wymaga początkowej inwestycji i działa niezależnie” – informuje założyciel i jednocześnie dyrektor generalny firmy Cactos, Oskari Jaakkola.

    Inteligentne i ekologiczne rozwiązanie Cactos stanowi element transformacji energetycznej Finlandii. Firma zebrała w sumie 2,5 mln euro dofinansowania na pracę przy swoim projekcie. Przedsiębiorstwo cieszy się wyjątkowym zainteresowaniem, dlatego zgromadzone środki mają zostać przeznaczone na produkcję kolejnych magazynów i rozbudowę zakładu. Firma obrała za cel wprowadzenie na rynek 100 jednostek o łącznej pojemności magazynów 10 MWh do kwietnia 2024 roku.

     

    #OZE #magazynenergii #pojazdelektryczny #energia #transformacja #recykling

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Naklejki fotowoltaiczne. Czy to koniec ciężkich, masywnych modułów?

    Ogniwa słoneczne opracowanych przez Polkę perowskitów zapoczątkowały cechę elastyczności modułów w branży energii słonecznej. Naukowcy Massachusetts Institute of Technology (MIT) poszli o krok dalej tworząc ultracienkie i elastyczne ogniwa drukowane na specjalnej tkaninie. Takie rozwiązanie umożliwia przyklejenie ogniw słonecznych na dowolnie wybranej powierzchni.

    Proces produkcji inżynierowie MIT rozpoczynają od pokrycia ogniwa powlekarką szczelinową. To pozwala na zbudowanie warstwy o grubości 3 mikrometrów. Na w ten sposób przygotowanej strukturze osadzana jest elektroda, przy zastosowaniu sitodruku. Ostatecznie uzyskiwany jest drukowany moduł słoneczny o grubości zaledwie około 15 mikrometrów. Technologia bazuje na wyjątkowo wytrzymałym materiale stosowanym do produkcji lin przeznaczonych do wydobywania z głębin zatopionych statków, dzięki czemu ultracienkie ogniwo posiada wysoką odporność na rozerwanie.

    Na modułach przeprowadzono badanie na trwałość produktu. Tkanina słoneczna została zwinięta i rozwinięta aż 500 razy. W wyniku eksperymentu określono, że ogniwa wciąż zachowały przeszło 90 proc. swoich pierwotnych zdolności wytwórczych. Rozwiązanie jest imponujące również pod kątem sprawności pracy. Według ekspertów MIT opracowana tkanina potrafi wyprodukować nawet 18 razy więcej energii elektrycznej niż tradycyjne moduły fotowoltaiczne.

    Rozwiązanie prezentowane przez MIT jest niezwykle proste w montażu, Nie wymaga dodatkowych komponentów, czy przyrządów, ani profesjonalnej ekipy monterskiej. Ponadto drukowane moduły idealnie nadają się do instalowania na specyficznych powierzchniach, na których nie miałyby szansy zaistnieć konwencjonalne panele, jak np. żagle łodzi, powierzchnie namiotów, czy bezzałogowe statki powietrzne, czyli drony.

     

    #OZE #fotowoltaika #energiasłoneczna #energia #energetyka #innowacje #technologie

    Kategorie
    Magazyny energii

    Magazyn energii oparty na pierwiastku z geotermii, czyli lit pozyskiwany z OZE

    Magazyny w technologi litowo-jonowej wykorzystują około 70 proc. światowego zużycia litu. Pozostała ilość przypada wytwarzaniu ceramiki, szkła oraz smarów. Zużycie litu z roku na rok intensywnie rośnie, a przy dążeniu do neutralności klimatycznej nie ma wątpliwości, że będzie jeszcze bardziej potrzebny przy produkcji kolejnych egzemplarzy magazynów energii. Według szacunków do 2028 roku zużycie tego pierwiastka sięgnie ponad 380 tys. ton.

    Obecnie lit eksploatowany jest ze skał, tj. granity, pegmatyty oraz aplity. Wydobywany jest również z solanek zamkniętych basenów. Zdaniem ekspertów światowe zasoby tego pierwiastka określone są na około 86 mln ton, co znacznie przekracza oszacowane zapotrzebowanie na kolejne 10 lat. Niepokój jednak oscyluje wokół dużej ingerencji w środowisko podczas pozyskiwania litu, jak np. wydobywanie skał skutkuje emisją dwutlenku węgla, zaś eksploatacja solankowych basenów prowadzi do nadmiernego zużycia wody na terenach deficytowych. To powoduje, że poszukiwane są inne źródła pozyskiwania litu – jednym z nich może być geotermia.

    Odkrycie litu w gorących wodach sięga XIX wieku, kiedy zostały ujawnione w głębokich kopalniach Kornwalii, regionie Anglii. Obecnie na tym terenie prace przy pozyskiwaniu litu z gorącej wody prowadzi firma Cornish Lithium. Do wydobywania litu ze źródeł geotermii stosowane są różne metody, do których należą m.in. nanofiltracja, czy proces z udziałem żywicy jonowymiennej. Pełniąc funkcję sita selekcjonuje z wody chlorek litu, który jest następnie odzyskiwany, oczyszczany oraz zatężany na potrzeby produkcji wodorotlenku litu. Ekstrakcja litu może być również przeprowadzana przy pomocy odpowiedniej membrany lub specjalnych rozpuszczalników zbierających jony tego pierwiastka.

    Polskie tereny nie posiadają predyspozycji do eksploatacji litu, jednak znaczące pokłady zawarte w wodach geotermalnych znajdują się w obszarze Doliny Górnego Renu wzdłuż niemiecko-francuskiej granicy, a także w Kalifornii i historycznej dla litu Kornwalii.

     

    #OZE #lit #magazynyenergii #transformacjaenergetyczna #akumulator #bateria #środowisko

    Kategorie
    Sponsorowany

    Jak zapewnić sobie spokój, kiedy użytkujemy instalację OZE? Jak zabezpieczyć się przed dodatkowymi kosztami, których nie mogliśmy przewidzieć? Rynek ubezpieczeń odpowiada na potrzeby klientów, którzy wybierają alternatywne źródła energii

    Jakie są powody uszkodzeń lub zniszczeń instalacji fotowoltaicznych?

    Instalacje fotowoltaiczne mogą ulec zniszczeniu, uszkodzeniu, wandalizmowi lub kradzieży. Wpływają na nie również warunki pogodowe, np. gradobicia, gwałtowne burze czy huragany. Wtedy instalację PV uszkadzają lub niszczą okoliczności zewnętrzne, niezależne od producenta czy instalatora. Panele słoneczne można również uszkodzić podczas wszelkich prac remontowych, np. na panel PV przypadkowo może spaść ciężkie narzędzie. Gwarancja nie obejmuje usunięcia tego typu szkody. Wówczas klient powinien liczyć się z dodatkowymi kosztami, które mogą być zbliżone, a nawet większe od tej inwestycji. Wielu właścicieli instalacji chętnie sięga po ubezpieczenia urządzeń OZE. Wtedy tego typu wydatki pokrywa ubezpieczyciel. Warto pamiętać, że instalacje PV można ubezpieczyć w okresie gwarancyjnym, jak również po nim. Coraz więcej wykonawców instalacji fotowoltaicznych zawiera umowy na instalacje PV lub pompy ciepła i jednocześnie polisę ubezpieczeniową z inwestorem. Staje się to standardem w ofercie firm OZE. Dzięki niewielkiej dodatkowej inwestycji, klient zyskuje na wiele lat spokój i bezpieczeństwo swojej rodziny lub firmy. Wykonawca instalacji poszerza swoją ofertę, łatwiej pozyskuje nowych klientów oraz zapewnia sobie dobrą opinię w branży. Nie musi się obawiać sytuacji od niego niezależnych. Wykonawcy OZE, którzy wcześniej nie proponowali ubezpieczeń lub ich klient nie skorzystał z ubezpieczenia, zawierają teraz umowę z ubezpieczycielem. Dzięki temu mają dodatkowy powód, aby skontaktować się ze swoimi klientami. Kiedy proponują ubezpieczenie, mogą przedstawić ofertę rozbudowy własnej instalacji lub dodatkową usługę, np. pompę ciepła lub magazyn energii.

     

    Jaki ubezpieczyciel jest liderem w branży OZE?

    Obecnie na rynku niektóre firmy ubezpieczeniowe przygotowały specjalne warunki ubezpieczeń instalacji OZE. Jedną z najciekawszych ofert ma Grupa PZU, która jest jedną z największych instytucji finansowych w Polsce oraz w Europie Środkowo-Wschodniej. Na czele grupy stoi PZU SA. Jest to najbardziej rozpoznawalna marka w naszym kraju. W badaniach marketingowych znajomość marki deklaruje aż 88 proc. badanych, wspomaganą znajomości marki potwierdza 100 proc. pytanych. Klienci chętnie podpisują umowy z wykonawcami OZE, którzy oferują usługi znanej polskiej marki z wieloletnią tradycją, która cieszy się wysokim poziomem zaufania społecznego.

    Grupa PZU dysponuje wieloma indywidualnie dopasowanymi do klienta usługami dla klienta, np. ubezpieczenie instalacji fotowoltaicznych i solarnych oraz pomp ciepła. Jest to jedna z propozycji, która odpowiada na współczesne potrzeby rynku. Obejmuje ona również ładowarki samochodowe, akumulatory do fotowoltaiki oraz kolektory słoneczne. Usługę tę można rozszerzać nawet o nagłe sytuacje, np. niższa produkcja energii elektrycznej oraz przerwy w działaniu instalacji PV. Więcej o ofercie: tutaj.

     

    Czy firma z branży OZE może sprzedawać ubezpieczenia i działać jako agent ubezpieczeniowy?

    Coraz częściej w branży ubezpieczeniowej spotykamy tzw. „dwuzawodowców”. Są to osoby lub firmy, które łączą rolę agenta ubezpieczeniowego ze swoim biznesem lub inną pracą. Jakie firmy w szczególności powinny rozważyć ubezpieczenia jako dodatkowe źródło dochodu? Może to być np. firma, która kompleksowo świadczy usługi instalacji OZE, lub firma, która zajmuje się wyłącznie instalacją PV. Mogą to być również doradcy i handlowcy produktów OZE. Takie połączenie zwiększa atrakcyjność oferty, poszerza ją o dodatkowe produkty. Aktywność ubezpieczeniowa przynosi także większe zyski dla firmy. Dzięki niej handlowcy mogą łatwiej realizować plany sprzedażowe. Sprawdza się tutaj strategia dywersyfikacji. Polega ona na tym, że kapitał i działania firmy są rozproszone i nie skupiają się na jednej dziedzinie czy branży. Agenci ubezpieczeniowi zazwyczaj łączą pracę w ubezpieczeniach z dodatkowym zawodem. Część z nich na co dzień jest doradcami OZE, a nawet wykonawcami instalacji OZE. Firmy OZE mogą być także „agentami premium” i zwiększyć swoje portfolio, dlatego że oferują dodatkowo ubezpieczenie PZU.

     

    Kim jest agent ubezpieczeniowy PZU i czym się zajmuje?

    Agentem ubezpieczeniowym może zostać osoba pełnoletnia, która prowadzi lub założy własną działalność gospodarczą. Największe szanse, aby osiągnąć sukces w doradztwie ubezpieczeniowym ma ktoś, kto jest otwarty i gotowy na sukces. Agent powinien być komunikatywny, uczciwy i zdeterminowany w swoich działaniach sprzedażowych. Praca z ludźmi jest pełna wyzwań, tym ważniejsze jest, aby dzielić się wiedzą i doświadczeniem. Ostatecznie przekłada się to na satysfakcję klienta. Praca agenta ubezpieczeniowego polega na aktywnej sprzedaży dodatkowych produktów obecnym i byłym klientom. Przykładowo – klienci mogą mieć instalację fotowoltaiczną, solarną czy pompę ciepła nawet 2–3 lata i więcej. Ubezpieczenie PZU Eko Energia może mieć każdy bez względu na okres gwarancyjny.

     

    Dlaczego warto pracować jako agent ubezpieczeniowy PZU?

    Agent ubezpieczeniowy PZU może zdobyć cenne doświadczenia i budować trwałe, dobre relacje międzyludzkie. Nasze hasło rekrutacyjne „Pracuj, jak Ci wygodnie” podkreśla, że agent może pracować w sposób elastyczny i swobodny. Może pracować na pełen etat, w pełnym wymiarze godzin, jak również wybrać formę pracy dorywczej. Korzystają z tego np. młode mamy, które chcą pracować zdalne. Tę formę pracy wybierają również przedsiębiorcy, którzy chcą poświeć tylko część swojego czasu na aktywność ubezpieczeniową.

    Osoba, która zdecyduje się pracować jako agent ubezpieczeniowy PZU, może liczyć na atrakcyjny system wynagrodzeń oraz dodatkowe premie dla nowych agentów. Zapewniamy opiekę merytoryczną i szkoleniową  kierownika sprzedaży i zespołu specjalistów. Praca agenta ubezpieczeniowego to również przejrzysta ścieżka rozwoju kariery.

    Więcej o karierze agenta ubezpieczeniowego PZU: tutaj.

    Wszyscy zainteresowani dodatkowymi informacjami – firmy, w tym wykonawcy instalacji OZE, lub osoby z własną działalnością gospodarczą – mogą napisać lub zadzwonić do Bartłomieja Jasicy, managera agentów premium w PZU SA – bjasica@pzu.pl, 666 883 997.

    Prosimy, aby powołać się na nasz portal www.TOP-OZE.pl.


    #OZE #PV #Fotowoltaika #Pompyciepła #Ubezpieczenie #PZU #Praca #Zatrudnienie

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika największym źródłem energii. Analiza rozwoju OZE sporządzona przez IEA

    Instalacji wytwarzających zieloną energię wciąż przybywa, co ściśle powiązane jest z ekonomią oraz ekologią tych rozwiązań. Każdego roku przyrost nowych źródeł OZE jest większy w stosunku do lat poprzednich. Zgodnie z tą statystyką eksperci z Międzynarodowej Agencji Energetycznej (z ang. IEA) oszacowali, iż do 2027 roku moc energii odnawialnej w skali globalnej zwiększy się o 2 400 GW. Warto podkreślić, że wartość ta jest o 30 proc. wyższa niż przedstawiają szacunkowe analizy ubiegłorocznego raportu.

    Zgodnie z opublikowanym raportem w ciągu kolejnych 5 lat odnawialne źródła energii będą stanowić przeszło 90 proc. światowego rozwoju energetyki. Oznacza to, że wyprzedzą również od wieków używany węgiel. Jak wynika z analizy już w 2025 roku źródła alternatywne będą największym na świecie źródłem wytwórczym energii. Eksperci określili, że na przestrzeni roku w Europie moc zainstalowana nowych instalacji OZE wyniósł znacznie więcej niż przewidywali w 2021 roku. Jedne z największych od zeszłego roku przyrostów odnotowano w Hiszpanii – wzrost o 60 proc.  oraz w Niemczech –  wzrost o 50 proc.

    Najszybszym wzrostem charakteryzuje się fotowoltaika. Jak wynika z raportu w ciągu najbliższych 5 lat ma nastąpić niemal trzykrotny przyrost mocy zainstalowanej w PV w stosunku do obecnego poziomu. Wynik ten ustanowiłby fotowoltaikę największym globalnym źródłem energii pod względem mocy zainstalowanej.

    Według analiz zamieszczonych w opublikowanym przez IEA raporcie energia słoneczna to niejedyne źródło rosnące w siłę. Zdaniem autorów w latach 2022-2027 nastąpi dwukrotny wzrost mocy elektrowni wiatrowych na świecie, z czego 20 proc. będą stanowić projekty offshore. Łącznie z fotowoltaiką elektrownie te będą odpowiadać za przeszło 90 proc. nowej mocy zainstalowanej w ramach energetyki odnawialnej do 2027 roku. Przyrost na znaczeniu twórcy raportu przewidują również biopaliwom.

     

    #OZE #fotowoltaika #offshore #energia #analiza #IEA #energetyka

    Kategorie
    OZE

    Wymień kopciucha i pokonaj smog! Obowiązujące terminy wymiany pieca

    Duża część winy za emisję zanieczyszczań do atmosfery ponoszą tzw. kopciuchy, czyli kotły niespełniające aktualnie obowiązujących norm ekologicznych.  Według Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków niemal 3 mln z nich czeka na wymianę w polskich domach jednorodzinnych. W ramach indywidualnych standardów poszczególne województwa postanowiły inaczej radzić sobie z panującym na ich terenach problemem. Uchwały antysmogowe do marca bieżącego roku przyjęły wszystkie województwa z wyjątkiem podlaskiego oraz warmińsko-mazurskiego. Początek tej postawie dało województwo małopolskie, którego stolica słynie z wysokiego poziomu smogu.

    Sejmiki województw ustanowiły indywidualne zasady i działania mające na celu zastąpienie starych, wysokoemisyjnych pieców opartych na paliwach stałych. Każde z województw przyjęło obowiązujące terminy wdrażania ograniczeń w użytkowaniu kopciuchów zgodnie z poniższym:

    • podkarpackie – 01.01.2022 r.
    • śląskie – 01.01.2022 r.
    • łódzkie  – 01.01.2023 r.
    • małopolskie  – 01.01.2023 r.
    • mazowieckie  – 01.01.2023 r.
    • świętokrzyskie – 01.07.202 3r.
    • lubelskie – 01.01.2024 r.
    • wielkopolskie – 01.01.2024 r.
    • kujawsko-pomorskie – 01.01.2024 r.
    • zachodniopomorskie – 01.01.2024 r.
    • dolnośląskie – 01.07.2024 r.
    • pomorskie – 01.09.2024 r.
    • lubuskie – 01.01.2027 r.

    Zgodnie z harmonogramem czas wymiany źródeł ciepła drastycznie zbliża się do końca w przypadku województwa łódzkiego, małopolskiego oraz mazowieckiego. Na właścicieli domów zlokalizowanych w tych obszarach, którzy nie spełnią wymagań już wkrótce mogą zostać nałożone kary. Za brak respektowania przepisów uchwały antysmogowej na obywatela może zostać nałożony mandat od straży miejskiej do 500 zł lub grzywna w wysokości do 5 000 zł w przypadku skierowania sprawy do sądu rejonowego.

     

    #smog #środowisko #klimat #emisja #piec #ogrzewanie

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Energynat Solutions zbuduje elektrownię PV o mocy 2 MW dla Schumacher Packaging

    Panele PV zostaną zamontowane na gruncie w sąsiedztwie zakładu produkcyjnego Schumacher Packaging Zakład Bydgoszcz Sp. z o.o., z siedzibą w Polednie w województwie kujawsko-pomorskim i będą produkowały energię na potrzeby własne przedsiębiorstwa.

    Zakończenie budowy instalacji o mocy 2 MW – będącej pierwszym z kilku etapów w procesie realizacji całego systemu OZE dla Schumacher Packaging – jest planowane na jesień 2023 roku. Obie spółki zapowiedziały, że możliwe będzie kontynuowanie współpracy przy kolejnych inwestycjach z obszaru OZE planowanych na lata 2023 i 2024.

    Schumacher Packaging, działający na rynku od prawie 75 lat to jeden z wiodących w Europie producentów opakowań z tektury falistej i litej, który posiada w Europie aż 27 oddziałów i zakładów produkcyjnych, z czego aż 10 jest zlokalizowanych w naszym kraju.

    W 2022 roku nasza firma rozpoczęła znaczącą ofensywę w zakresie modernizacji zakładów produkcyjnych i inwestycji w energię z OZE. W Polsce i Niemczech realizujemy obecnie budowę kilku niezwykle nowoczesnych parków energetycznych, składających się z paneli słonecznych i turbin wiatrowych o łącznej mocy 10 megawatów. Te, w niedalekiej przyszłości planujemy rozbudować do 40 megawatów.” – mówi Paweł Liberkowski, Koordynator ds. Efektywności Energetycznej w Schumacher Packaging.

    „Inwestycja w fotowoltaikę to dla nas ważny krok na drodze do pełnej redukcji emisji CO2 wynikającej z naszej działalności oraz szansa na optymalizację kosztów związanych z energią elektryczną. Do współpracy nieprzypadkowo wybraliśmy firmę Energynat Solutions, która specjalizuje się w projektach z obszaru transformacji energetycznej, realizowanych dla dużego biznesu. Cieszymy się, że będziemy mogli skorzystać z doświadczenia oraz kompetencji zespołu Energynat.” – uzupełnia Paweł Liberkowski.

    „Instalacja PV dla Schumacher Packaging to projekt realizowany w formule zaprojektuj i wybuduj. Zadaniem, którym rozpoczęliśmy naszą współpracę było sporządzenie koncepcji budowy instalacji fotowoltaicznej oraz pozyskanie wszelkich wymaganych zgód, pozwoleń oraz warunków jej przyłączenia do sieci elektroenergetycznej. W drugim kwartale 2023 roku przystąpimy do właściwych prac instalacyjnych.” – mówi Ernest Waś, Prezes Energynat Solutions Sp. z o.o.
    „Do budowy farmy zostaną wykorzystane dwustronne moduły marki Jinko Solar wykonane w technologii N-Type Bifacial, gwarantujące wyższe uzyski, a tym samym i wyższe oszczędności.”
    – dodaje Ernest Waś.

    Instalacja zbudowana przez Energynat Solutions dla firmy Schumacher Packaging w Polednie według szacunków firm, w perspektywie 20 lat wygeneruje oszczędności na poziomie nawet 50 mln złotych.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #PanelePV #Inwestycja #Oszczędność

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Charytatywna energia, czyli fotowoltaika dla potrzebujących

    Charytatywna akcja Polenergii realizowana jest w ramach programu noszącego nazwę Good Power by Polenergia. Wraz we współpracy ze swoimi kontrahentami oraz dostawcami akcja jest organizowana dla instytucji non-profit. Obecnie spółka postanowiła ofiarować prezent w postaci instalacji fotowoltaicznej schronisku Pegasus, zlokalizowanemu w pobliżu Grodziska Mazowieckiego.

    Elektrownia słoneczna ma zmniejszyć koszty prowadzenia schroniska, co pozwoli w lepszy sposób spożytkować przeznaczone na prąd środki finansowe. Instalacja została zaprojektowana na gruncie. Składa się na nią 38 modułów marki Jinko Solar, zamontowanych pod kątem 30 stopni oraz inwerter FoxESS. Komponenty zostały ufundowane odpowiednio przez Menlo Electric (panele PV) oraz FoxESS (falownik). Moc instalacji wynosi 15 kWp, co według prognozy wygeneruje ok. 13 MWh darmowej i czystej energii elektrycznej.

    Schronisko Pegasus oddalone jest od 40 km od stolicy Polski. Jej tereny zamieszkuje niemal 140 zwierząt. Znajdują się tam konie, lamy, szopy, a także koty, psy oraz kozy i owce. Jak informują pracownicy instytucji dom dla zwierząt do tej pory płacił miesięczne rachunki za prąd na poziomie około 1000 zł. Zbyt wysokie koszty zmuszały do szukania oszczędności i ograniczania zużycia energii nawet na bieżące potrzeby. Dzięki wspólnej dobroci Polenergii, Menlo Electric oraz FoxESS nieodpłatnie otrzymana instalacja przyniesie roczne oszczędności w wysokości około 11 tysięcy zł, ułatwiając życie pracownikom i ulepszając życie podopiecznym schroniska.

    Akcja organizowana przez Polenergia Fotowoltaika nie jest pierwszym charytatywnym gestem firmy. Do tej pory przedsiębiorstwo zainstalowało słoneczne elektrownie m.in. dla Domu Dziecka  w Jasieńcu Iłżeckim Dolnym,  Domu Dziecka Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Warszawie, a także Domu Dziecka im. Matki Weroniki w Siennicy.

    Pomoc dla potrzebujących to niezwykły gest, który może być realizowany w równie niezwykły sposób. Jak pokazuje Polenergia wraz z partnerami pomagać można na wiele sposobów.

     

    #OZE #fotowoltaika #energia #schronisko #akcjacharytatywna #pomoc #wsparcie

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Pompy ciepła korzystają na kryzysie. IEA przewiduje rekordową sprzedaż

    Umacniający się kryzys energetyczny zmusza społeczeństwo do szukania oszczędności. Duża jego część nie szuka jednak krótkoterminowego „zaciskania pasa”, a decyduje się na wdrażanie rozwiązań przynoszących oszczędności długoterminowe. Do takich rozwiązań w obszarze ogrzewania zdecydowanie zaliczana jest pompa ciepła. Cieszące się popularnością urządzenie może w zależności od technologii czerpać ciepło z powietrza, wody lub gruntu. Lokatorzy obiektu wyposażonego w pompę ciepła mogą natomiast cieszyć się jednocześnie ekonomicznym i ekologicznym ogrzewaniem.

    Zgodnie z opublikowanym przez MAE raportem „ The Future of Heat Pumps” w najbliższych latach nie należy spodziewać się spadku zainteresowania rozwiązaniem. Analiza wykazała, że pompy ciepła umocnią swoją pozycję poprzez jeszcze większy wzrost zainteresowania wśród odbiorców. Jak podkreśla IEA wciąż na potrzeby cieplne budynków wykorzystywane są w głównej mierze surowce kopalniane, pomimo predyspozycji do zastosowania nowego, ekologicznego odpowiednia – pompy ciepła.

    Eksperci w opracowanym raporcie wykazują, iż w 2021 roku sprzedaż pomp ciepła na świecie wzrosła o niemal 15 proc. Wynik ten to rekordowy poziom, jednak to niejedyne wyróżnienie. Sprzedaż w ubiegłym roku osiągnęła dwukrotność średniej z ostatniej dekady. Wynik jest imponujący i w dużej mierze zawdzięcza swój poziom krajom Unii Europejskiej. Jak wskazuje analiza na terenie UE sprzedaż pomp ciepła w 2021 roku wzrosła średnio o około. 35 proc. Eksperci nie mają wątpliwości, że wyjątkowy wzrost zainteresowaniem tą branżą ma związek z panującym kryzysem energetycznym i przewidują dla niej dalszy trend wzrostowy.

    Rok 2022 dobiega już końca, a to właśnie ten rok autorzy raportu z pewnością opisują jako kolejny rekordowy. W wielu krajach pierwsza połowa bieżącego roku zdążyła podwoić ilość sprzedaży z pierwszego półrocza ubiegłego roku. Tendencja ta przejawiała się m.in. w Austrii, Holandii, czy Polsce. Autorzy opracowanej analizy przewidują, że do końca dekady na obszarze krajów UE może przybyć niemal 5 mln pomp ciepła bijąc obecny rekord przeszło 2 mld i ustanawiając go na poziomie prawie 7 mln.

    Rozwiązanie cieszy się wyjątkowym zainteresowaniem. Ekonomia pomp ciepła, przy połączeniu z jej ekologicznym charakterem nadaje rozwiązaniu miano niezbędnego elementu przy realizacji zielonej transformacji, do której dąży Unia Europejska.

     

    #OZE #pompaciepla #ogrzewnictwo #energia #ogrzewanie #raport

    Kategorie
    OZE

    Produkcja energii w krajach OECD – raport za wrzesień 2022

    Główne cele Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju

    OECD jest organizacją międzyrządową, której podstawowym celem jest promowanie polityki nastawionej na osiągnięcie możliwie najwyższego, trwałego wzrostu gospodarczego, zatrudnienia oraz standardu życia w państwach członkowskich, przy jednoczesnym utrzymaniu stabilizacji finansowej. Ponadto organizacja przyczynia się do „zdrowej ekspansji gospodarczej” w państwach członkowskich UE, jak również w państwach trzecich, co oznacza współdziałanie na rzecz równomiernego rozwoju gospodarczego. Ważne jest również promowanie rozwoju handlu światowego, opartego na wielostronnych niedyskryminacyjnych zasadach, zgodnie ze zobowiązaniami międzynarodowymi. Obecnie OECD grupuje 36 państwa. Współpraca realizowana przez ministerstwo w ramach inicjatyw OECD i jest koordynowana przez Departament Współpracy Międzynarodowej.

     

    Najnowszy raport miesięcznych statystyk dotyczących energii elektrycznej IEA, obejmujący dane z września 2022 roku

    Energia elektryczna

    W OECD całkowita produkcja energii elektrycznej netto wyniosła we wrześniu 2022 roku 867,5 TWh. W ciągu pierwszych trzech kwartałów br. całkowita produkcja energii elektrycznej wzrosła o 1,8 proc., czyli 146,5 TWh w porównaniu do pierwszych trzech kwartałów 2021 roku.

    Produkcja energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych była odpowiedzialna za większość wzrostu produkcji energii elektrycznej we wrześniu br. (+6,5 proc. lub 165,7 TWh w porównaniu rok do roku), napędzana przez silną produkcję energii wiatrowej i słonecznej, odpowiednio o 16,1 proc. i 21,1 proc. w stosunku do początku roku.

     

    Sektor wodny

    Tak duży wzrost energii elektrycznej zrekompensował negatywny trend obserwowany w sektorze wodnym, który wyniósł stratę 31,4 TWh (-2,7 proc. r-t-d) w porównaniu z tym samym okresem w 2021 roku.

     

    Energia jądrowa

    Produkcja energii elektrycznej z energii jądrowej w krajach OECD we wrześniu 2022 roku spadła o 5,6 proc. lub 75,7 TWh porównując rok do roku. Zadziało się tak głównie z powodu zmniejszonej produkcji energii jądrowej w europejskim regionie OECD. W szczególności produkcja energii jądrowej we Francji i Niemczech spadła odpowiednio o 22 proc. r/t-d i 49,8 proc. r/t-d.

     

    Energia elektryczna z paliw kopalnych

    Produkcja energii elektrycznej z paliw kopalnych była dość stabilna i wyniosła 492,6 TWh we wrześniu 2022 roku, co oznacza nieznaczny wzrost o 0,9 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku. W pierwszych trzech kwartałach br. produkcja z węgla spadła o 3 proc. lub 48,8 TWh r/t-d, co było spowodowane głównie niższą produkcją w obu Amerykach OECD (-9 proc. r/d) i tylko częściowo zrekompensowane wyższą produkcją w krajach OECD w Europie (+ 7 proc. r-t-d). Produkcja energii elektrycznej z gazu ziemnego wzrosła o 4,7 proc. lub 109,7 TWh r/t-d, przy czym pozytywny trend odnotowano we wszystkich regionach OECD.

     

     Źródło: IEA

    #OZE #PV #Fotowoltaika #Sektorwodny #Elektrowniajądrowa #Energiajądrowa

    Kategorie
    Fotowoltaika

    SolarEdge z wyróżnieniem za akcję edukacyjną „Anna łapie słońce”

    Zainicjowany przez SolarEdge projekt edukacyjny „Anna łapie słońce” ma na celu edukację młodych pokoleń i ułatwienie wszystkim – zwłaszcza dzieciom – zrozumienia, czym są odnawialne źródła energii oraz jak ważne są one dla środowiska naturalnego i przyszłości Ziemi. W ramach akcji powstała książka dla dzieci „Anna łapie słońce”, wydana w kilku krajach europejskich m.in. w Polsce. Publikacja w wersji drukowanej została rozesłana do szkół podstawowych i przedszkoli z Warszawy jako podarunek z okazji zakończenia roku szkolnego. Ważną częścią projektu było również krótkie video o tym samym tytule z głosem słynnej polskiej lektorki i dziennikarki – Krystyny Czubówny. Animowana historia małej dziewczynki, która postanowiła złapać słońce i rozświetlić wioskę, w której mieszka, mając nadzieję na zmianę świata na lepsze jest dostępna w serwisie YouTube na kanale SolarEdgePV. Książka oraz video zachęcają młode pokolenie do myślenia o zrównoważonym rozwoju już na wczesnym etapie życia, a także zwiększają świadomość w temacie energii słonecznej.

    „Historia Ani to historia każdego z nas, bo w końcu każdy ma w sobie coś z dziecka. Realizując projekt skierowany do najmłodszych chcieliśmy ułatwić im zrozumienie branży OZE, w szczególności przybliżyć zagadnienie energii słonecznej, oraz zaszczepić w nich chęć troski o środowisko naturalne. Wyróżnienie, które właśnie otrzymaliśmy potwierdza słuszność naszych działań i jest motywacją do dalszego rozwijania tego rodzaju projektów edukacyjnych. Mamy nadzieję, że tego typu inicjatywy zaowocują w przyszłości realnymi działaniami proekologicznymi podejmowanymi przez naszą młodzież” – mówi Michał Marona, Country Manager SolarEdge Polska.

    Kategorie
    OZE

    Kolejny rekord w rękach Chińczyków. Na terenie Chin powstała największa turbina wiatrowa

    Prezentowana przez chińskiego producenta Goldwind gondola jest przeznaczona do wznoszenia morskich elektrowni wiatrowych. Charakteryzuje ją wyjątkowo duża moc nominalna sięgająca 16 MW, a ponadto ma być zamontowana na wysokości 146 metrów. Zgodnie z projektem średnica łopat wirnika przedstawionej instalacji ma wynieść  252 metrów. Firma zaplanowała produkcję swoich największych turbin wiatrowych we własnej fabryce w leżącej w południowo-wschodniej części Chin, prowincji Fujian. Przedsiębiorstwo nie wyklucza jednak rozszerzenia produkcji i uruchomienia kolejnego punktu poza granicami Chin. Pod uwagę brana jest obecnie Brazylia. Pracująca tam fabryka pozwoliłaby obsługiwać rynek  Ameryki Południowej.

    Rekord największej pod względem mocy turbiny wiatrowej do tej pory należał do duńskiego producenta Vestas. Projekt cechowała moc 15 MW oraz średnica łopat wirnika  wynosząca 236 metrów. Niebawem  firma zainstaluje prototyp turbiny, który zgodnie z założeniami ma generować średnio ok. 80 Gwh energii elektrycznej rocznie.

    Pozostali producenci wytrwale walczą w „wyścigu” na największą turbinę i nie pozostawiają miana lidera na długo. Obecny rekord chińskiego producenta Goldwind już wkrótce może przejąć jego krajowy konkurent – CSSC Haizhuang. Firma poinformowała, że do końca tego roku wybuduje elektrownie wiatrową, która osiągnąć może nawet 16,7 MW. Chiński producent na tym nie poprzestaje i już zapowiada prace nad budową turbiny wiatrowej o imponującej mocy 18 MW oraz 260 metrów średnicy łopat wirnika.

     

    #OZE #energetyka #energia #Chiny #turbinawiatrowa #energetykawiatrowa

    Kategorie
    Fotowoltaika

    EIT InnoEnergy pokieruje Europejskim Sojuszem Przemysłu Fotowoltaicznego

    9 grudnia br. EIT InnoEnergy – europejski fundusz będący siłą napędową inwestycji w zrównoważoną energię, wspierany przez Europejski Instytut Innowacji i Technologii (EIT), organ Unii Europejskiej – został wyznaczony przez Komisję Europejską do pełnienia zadań Sekretariatu Europejskiego Sojuszu Przemysłu Fotowoltaicznego. Wraz z EIT InnoEnergy w komitecie sterującym Sojuszu zasiądą organizacje: SolarPower Europe i European Solar Manufacturing Council.

    EIT InnoEnergy będzie wspierać realizację strategii UE w obszarze fotowoltaiki poprzez dalszy rozwój, obniżanie ryzyk oraz zwiększanie inwestycji w całym łańcuchu wartości sektora PV w Europie. Pozwoli to wzmocnić pozycję konkurencyjną przemysłu fotowoltaiki w kontekście gwałtownego wzrostu zapotrzebowania na energię słoneczną w Europie i na całym świecie. Celem Sojuszu i Komisji Europejskiej jest osiągnięcie poziomu 30 GW mocy rocznie do 2025 roku, co przełoży się na dodatkowych 60 mld euro PKB i ponad 400 tys. nowych miejsc pracy (bezpośrednio i pośrednio) w Europie.

    Wiele krajów poza Unią Europejską udziela ogromnego wsparcia branżom czystych technologii i przyciąga do siebie podmioty z Europy. UE musi wzmocnić swoje działania inwestycyjne i otoczenie regulacyjne, aby nasze moce produkcyjne w obszarze czystych technologii mogły rosnąć, tworzyć nowe miejsca pracy w Europie i być konkurencyjne w skali świata. Nowy Europejski Sojusz Przemysłu Fotowoltaicznego to kluczowa inicjatywa mająca na celu zmniejszenie zależności oraz zwiększenie zdolności produkcyjnych technologii fotowoltaicznych w UE do 30 GW rocznie do 2025 roku w całym łańcuchu wartości”. – podkreślił podczas inauguracji Sojuszu Thierry Breton, komisarz UE ds. rynku wewnętrznego.

     

    Sojusz zrealizuje strategiczny plan składający się z siedmiu punktów i obejmujący kluczowe obszary inwestycji w moce produkcyjne PV w Europie. Priorytetem Sojuszu będzie wzmocnienie finansowania publicznego i prywatnego dla europejskich projektów z sektora PV. Będzie to możliwe dzięki wykorzystaniu istniejących i nowych europejskich instrumentów finansowania, w szczególności bieżącej rundy Funduszu Innowacji, środków REPowerEU w ramach krajowych planów odbudowy oraz wkładu Europejskiego Banku Inwestycyjnego w zwiększanie mocy zainstalowanej czystych technologii w UE w kontekście REPowerEU.

    Aktywność Sojuszu będą też nakierowana na zapewnienie stabilnych, równych warunków do rozwoju oraz wzmacnianie popytu na konkurencyjne, efektywne i zrównoważone produkty i systemy PV. Sojusz będzie działał na rzecz szybkiego wdrożenia wymogów ekologicznego projektowania systemów i produktów PV oraz w zakresie zamówień publicznych. Ważnym wyzwaniem będzie też odpowiedź na rosnący popyt na kompetencje w nowej branży poprzez uruchomienie Europejskiej Akademii Sojuszu Przemysłu Fotowoltaicznego.

    Przewodząc realizacji projektu, EIT InnoEnergy wykorzysta swoje szerokie doświadczenie w zarządzaniu Europejskim Sojuszem Baterii (EBA). Po wdrożeniu EBA w 2017 roku, EIT InnoEnergy stworzył plan rozwoju przemysłowego łańcucha wartości, łącząc ludzi i zasoby wymagane do przyspieszenia wzrostu i skalowania.

    Jesteśmy zaszczyceni przyznaniem nam wiodącej roli w rozwoju Europejskiego Sojuszu Przemysłu Fotowoltaicznego. Tak jak w przypadku sektora baterii, dla którego działamy w ramach EBA, chcemy wzmocnić sektor fotowoltaiki poprzez budowę łańcucha wartości oraz sieci partnerów. Chcemy przyśpieszyć rozwój projektów w całym łańcuchu wartości sektora PV z korzyścią do obywateli UE” – stwierdził Diego Pavia, dyrektor generalny EIT InnoEnergy.

     

    Jako Sekretariat Sojuszu, EIT InnoEnergy będzie ułatwiać współpracę biznesową i przemysłową w całym łańcuchu wartości sektora PV, kierować wdrażaniem strategicznego planu działań przemysłowych, zarządzać relacjami z członkami, zbierać i rozpowszechniać informacje o rynku, zarządzać komunikacją oraz prowadzić platformę biznesową i inwestycyjną Sojuszu.

    Jako kluczowi interesariusze branżowi, SolarPower Europe i European Solar Manufacturing Council dołączą do EIT InnoEnergy w komitecie sterującym Sojuszu. Członkowie komitetu sterującego będą wspólnie nadzorować realizację prac Sojuszu oraz organizację Europejskiego Forum Fotowoltaiki – ważnego wydarzenia, będącego corocznym forum dyskusji na wysokim szczeblu politycznym.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #UE

    Kategorie
    Elektromobilność

    Ceny prądu rosną. Czy zatem korzystanie z elektryka przestanie się opłacać?

    Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) szacuje, że wzrost cen za energię w przypadku gospodarstw domowych w przyszłym roku może wynieść kilkadziesiąt procent. Mowa więc o podwyżkach wynoszących – w zależności od zużycia – od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych rocznie.

    Według dostępnych danych GUS (za rok 2018), arytmetyczna średnia rocznego zużycia prądu w polskich gospodarstwach domowych to 2 375 kWh. To nieco więcej niż wskazywany przez ustawodawcę górny limit 2 000 kWh, które w przyszłym roku mają być objęte zamrożeniem cen zgodnie z Tarczą Solidarnościową opracowaną przez rząd.

     

    Ile prądu potrzebuje elektryk?

    Wyżej wymieniona średnia rocznego zużycia prądu odbiega od rzeczywistości, jeśli weźmiemy pod uwagę grupę właścicieli aut elektrycznych.

    Samochód elektryczny średniej klasy dysponuje najczęściej baterią o pojemności ok. 40-60 kWh. Pozwala to na przejechanie – w zależności od stylu jazdy, warunków na drodze i samej trasy – ok. 200-350 kilometrów. Można zatem przyjąć, że przeciętny elektryk w trakcie ekonomicznej jazdy zużywa około 18 kWh na 100 kilometrów.

    Z kolei, jak wynika z danych opracowanych w ramach wspieranego przez Komisję Europejską projektu Odysee-Mure, średni dystans, który pokonuje rocznie każdy zarejestrowany w Polsce samochód wynosi nieco ponad 8 600 kilometrów. W związku z czym można założyć, że statystyczne auto elektryczne zużywa ok. 1 550 kWh energii rocznie, a to zaledwie 450 kWh mniej niż wynosi roczny limit zużycia gwarantujący brak podwyżek cen dla gospodarstwa domowego.

    „W rzeczywistości pod uwagę należy wziąć także skalę strat, które mają miejsce w trakcie procesu ładowania. Zależy ona od wielu czynników, wśród których wyróżnić można: model auta, jego eksploatację, temperaturę akumulatora czy moc ładowarki wraz z jakością oraz przekrojem przewodów elektrycznych wykorzystanych w instalacji. Sumarycznie straty te mogą sięgać nawet 30 proc. zużywanej energii elektrycznej” – wyjaśnia Emilia Wysocka, Sustainability Product Manager, Schneider Electric.

    Oznacza to, że samochód elektryczny, który „w warunkach laboratoryjnych” powinien rocznie zużyć 1 550 kWh, w codziennej eksploatacji może potrzebować nawet 465 kWh więcej. Biorąc pod uwagę obecnie obowiązujące stawki za 1 kWh energii dla gospodarstw domowych (taryfa G-11), mówi się o dodatkowym rocznym wydatku sięgającym ok. 290-360 złotych rocznie. Takich strat można jednak uniknąć. Co więcej, można wdrożyć szereg rozwiązań, które sprawią, że nawet po podwyżkach cen energii jazda autem elektrycznym nadal będzie znacznie tańsza niż samochodem spalinowym.

     

    Co zrobić, by płacić mniej?

    Chcąc ograniczyć wielkość strat związanych z ładowaniem pojazdu elektrycznego i uwzględnić potrzebę generowania oszczędności, należy pamiętać o kilku zasadach:

    • Nie rekomenduje się ładowania samochodu ze zwykłego gniazdka domowego – to nie tylko czasochłonne, ale i energochłonne, bo straty energii w tym wypadku sięgają nawet kilkunastu procent
    • Należy zadbać o jakość i odpowiedni przekrój przewodów elektrycznych
    • Wykorzystywana stacja ładowania powinna być urządzeniem bezpiecznym i wysokiej jakości
    • Istotne jest, by proces ładowania rozpocząć bezpośrednio po skończonej jeździe, kiedy bateria jest jeszcze ciepła, zwłaszcza zimą – pozwoli to uniknąć strat związanych z potrzebą ogrzania baterii
    • Korzystnym rozwiązaniem może być również wykorzystanie taryfy dwustrefowej i ładowanie pojazdu poza tzw. szczytem, kiedy jest najtaniej. Większość dostępnych taryf dwustrefowych to niższe ceny prądu w godzinach nocnych (między 22:00 a 6:00) oraz w ciągu dnia (najczęściej między 13:00 a 15:00)

     

    Ładowanie auta w warunkach domowych

    Jak przekonują branżowi eksperci, w warunkach domowych najlepiej sprawdzają się nowoczesne ładowarki typu wallbox, które pozwalają ograniczać straty w sieci do minimum. Te mogą dysponować różną mocą. Najczęściej spotykane warianty to 3,7 kW, 7,4 kW bądź 11 kW. Warto pamiętać, że nie zawsze im większa moc, tym szybsze ładowanie auta. W celu określenia szybkości ładowania niezbędne jest uzyskanie wiedzy na temat pojemności baterii, mocy ładowarki pokładowej oraz stacji ładowania, do jakiej zakupu dąży kierowca pojazdu elektrycznego.

    Ładowarki o dużej mocy (powyżej 24kW DC) nie znajdą zastosowania w warunkach domowych ze względu chociażby na przewody w instalacji elektrycznej czy ograniczenia maksymalnej mocy przyłączeniowej – jej przekroczenie wiąże się dla konsumenta z naliczeniem kar.

    Wybierając ładowarkę do samochodu elektrycznego, warto sięgnąć po nowoczesne urządzenie z najwyższej półki. Schneider Electric, lider w dziedzinie cyfrowej transformacji zarządzania energią i automatyki, posiada w swojej ofercie wygodną i prostą w obsłudze serię ładowarek EVlink Home. Przeznaczone są one w głównej mierze do użytku dla jednorodzinnych gospodarstw domowych i są dostępne w trzech wariantach mocy: 3,7 kW, 7,4 kW oraz 11 kW zarówno w wersji z kablem, jak i gniazdem. Urządzenia te mogą pracować w ekstremalnych temperaturach od -30 do nawet 50 stopni Celsjusza zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budynków. Ich istotną wartością jest także łatwy ścienny montaż oraz niczym nieograniczony dostęp do stacji ładowania EVlink Home.

    „Dzięki zastosowaniu razem z ładowarką Peak Controllera montowanego w rozdzielnicy elektrycznej, możliwe jest inteligentne zarządzanie obciążeniem, w efekcie czego moc dostarczana do ładowania auta jest dostosowywana w sposób ciągły do tego, jakie jest w danej chwili zużycie energii elektrycznej w gospodarstwie domowym. Wszystko po to, aby uniknąć wyzwalania zabezpieczeń czy kar za przekroczenie mocy przyłączeniowej” – wyjaśnia Emilia Wysocka, Sustainability Product Manager, Schneider Electric.

    Finalnie, za sprawą wdrożenia zasad inteligentnego ładowania auta elektrycznego, możliwe jest utrzymanie kosztów eksploatacji na poziomie maksymalnie kilkunastu złotych za każde przejechane 100 km – i to nawet po mających nastąpić w przyszłym roku podwyżkach. To wciąż znacznie mniej niż w przypadku aut napędzanych silnikiem benzynowym lub diesla, gdzie 100 km jazdy to średni koszt rzędu 40-60 zł.

    Kategorie
    OZE

    URE podjęło decyzję o zmianie stawki opłaty OZE

    Według wypowiedzi Urzędu Regulacji Energetyki, w 2023 roku z rachunku za energię elektryczną zniknie jedna opłata, ponieważ Prezes URE poinformował w komunikacie prasowym o obniżeniu stawki opłaty OZE. W bieżącym roku opłata OZE wynosiła 0,90 zł za 1 MWh. Natomiast według nowej stawki w 2023 roku w zależności od zużycia energii elektrycznej, opłata może wahać się od kilkudziesięciu groszy do kilku złotych miesięcznie w przypadku dwuosobowej rodziny.

    Urząd Regulacji Energetyki podkreślił, że na obniżenie stawki opłaty OZE do poziomu zerowego w przyszłym roku miało wpływ kilka czynników. Jak wyjaśniono, kluczowym z nich było kształtowanie się indeksu TGeBase na Towarowej Giełdzie Energii na poziomie przewyższającym nie tylko ceny ofertowe, lecz okresowo także referencyjne.

    „Na obniżenie stawki opłaty OZE do poziomu zerowego w 2023 roku miało wpływ kilka czynników. Kluczowym było kształtowanie się indeksu TGeBase na Towarowej Giełdzie Energii na poziomie przewyższającym nie tylko ceny ofertowe, lecz okresowo także referencyjne. Taka sytuacja przełoży się na minimalizację poziomu wsparcia, jakie jest wypłacane wytwórcom przez Zarządcę Rozliczeń.” – podaje URE w komunikacie.

    „Taka sytuacja przełoży się na minimalizację poziomu wsparcia, jakie jest wypłacane wytwórcom przez Zarządcę Rozliczeń. Istotna jest równie specyfika tego rynku: produkcja energii w systemie aukcyjnym oraz dołączanie do niego kolejnych wytwórców to proces stopniowy, będący konsekwencją przyjętego terminarza realizacji inwestycji. Nie mamy zatem jeszcze maksymalnej zadeklarowanej produkcji energii przez wszystkich wytwórców, którzy wygrali dotychczasowe aukcje” – wskazał Urząd.

    Dodano także, że w ostatnim czasie wskaźnik TGeBase przekracza nawet 1 000 zł za 1 MWh. Oznacza to, że Zarządca Rozliczeń wypłaca coraz mniejsze wyrównania wytwórcom.

     

    #OZE #Energia #Cenyenergii #Prąd #URE

     

    Zdjęcie: Business Insider

    Kategorie
    OZE

    Wyniki finansowe Grupy Ignitis: dobre osiągnięcia w obszarze zielonej wytwórczości

    Zielone inwestycje wzrosły trzykrotnie

     Grupa Ignitis dokonała w tym roku rekordowo wysokich inwestycji, które wzrosły prawie trzykrotnie i osiągnęły kwotę 367,8 mln euro. Portfel tzw. zielonej generacji został powiększony o około 1,9 GW do 3,3 GW – w tym 0,3 GW w Polsce. Od końca 2021 roku Grupa powiększyła portfel OZE o około 1,9 GW do 3,3 GW – z czego na Litwie – 2,0 GW, w Polsce – 0,3 GW, a na Łotwie – 1,0 GW.

    Zarząd Grupy Ignitis podjął decyzję o reinwestowaniu całego dodatkowego zysku wypracowanego w tym roku z zielonych mocy wytwórczych w budowę nowej infrastruktury energetycznej na Litwie. Tym samym dodatkowy zysk z OZE za 2022 r. nie zostanie skierowany na zwiększenie dywidendy za 2022 r., ale zostanie reinwestowany w celu przyczynienia się do zielonej transformacji.

     

    Wzrost kapitału obrotowego netto

     Kapitał obrotowy netto Grupy wzrósł o 582,3 mln EUR w porównaniu do 31 grudnia 2021 r. i osiągnął poziom 1 068,7 mln EUR. Wzrost kapitału obrotowego netto doprowadził do znacznie gorszego, tj. ujemnego wolnego przepływu środków pieniężnych w wysokości 626,6 mln EUR.

    Tylko niewielka część dodatkowego kapitału obrotowego netto została sfinansowana przez zwiększony Skorygowany EBITDA, a większość została pokryta przez dodatkowe zaciągnięcie kredytu poprzez zabezpieczenie umów linii kredytowej w łącznej wysokości około 719 mln EUR (599 mln EUR na dzień 30 września 2022 r.). Spowodowało to wzrost zadłużenia netto do 1,5 mld EUR.

    Głównymi przyczynami tej sytuacji były niższe ceny energii zawarte w regulowanych taryfach dla klientów w porównaniu do rzeczywistych cen rynkowych oraz wstrzymanie zakupów gazu ziemnego od Gazpromu i zastąpieniem go ładunkami LNG od początku kwietnia 2022 roku.

     

    Rozwój biznesu

     Realizacja portfela projektów przebiega zgodnie z planem, z niewielkim opóźnieniem w farmie wiatrowej Możejki (COD przesunięte na II kw. 2023 z I kw. 2023 r.) ze względu na problemy z dostępnością sieci w Polsce, oczekiwana moc portfela i CAPEX polskiego portfela fotowoltaicznego II są dostosowywane odpowiednio do około 40 MW (z 80 MW) i do 30 mln EUR (z 50 mln EUR).

    Za I połowę 2022 r. Grupa Ignitis wypłaciła dywidendę w wysokości 0,624 EUR na akcję, co odpowiada 45,2 mln EUR. Po dobrych wynikach segmentu tzw. zielonej generacji  Grupa oczekuje, że prognoza skorygowanego zysku EBITDA na 2022 r. znajdzie się w przedziale 420-460 mln EUR.

    Grupa Ignitis została oceniona przez agencję ratingową ISS i otrzymała ocenę „C”, co plasuje ją na 6. miejscu wśród firm użyteczności publicznej w zakresie zarządzania najistotniejszymi ryzykami ESG.

    Kategorie
    OZE

    Strefa czystego transportu w „Mieście Królów Polski”. Mieszkańców czekają duże ograniczenia

    Zgodnie z założeniami nowych przepisów strefa czystego powietrza ma objąć niemal całe miasto. W związku z tym na terenie Krakowa będzie obowiązywało stopniowe ograniczenie ruchu dla samochodów o wysokiej emisji zanieczyszczeń. Przepisy te będą dotkną zatem najmocniej kierowców posiadających starsze samochody z silnikiem Diesla.

    Zgodnie z analiza Karkowskiego Alarmu Smogowego transport samochodowy ma duży udział w zanieczyszczaniu powietrza w Krakowie. Jak wynika z odczytów ze stacji monitoringu zlokalizowanej na Alejach Trzech Wieszczów, ten region miasta cechuje najgorszy stan powietrza nie tylko w Krakowie, ale i w całej Polsce. Zgodnie z badaniami w tym obszarze odnotowuje się rocznie najwięcej dni smogowych, które w zeszłym roku sięgnęły 105 dni, przekraczając trzykrotnie normę.

    Krakowski Alarm Smogowy jest przekonany, ze najważniejszym przepisem wdrożonym przez Radę  Miasta Krakowa jest zakaz przekraczania strefy czystego powietrza od 2026 roku przez samochody na benzynę niespełniające wymogów emisyjnych kategorii oznaczanej jako Euro 3, a także samochody na Diesel  niespełniające wymogów emisyjnych kategorii oznaczanej jako Euro 5.

    Jak informuje Anna Dworakowska z Krakowskiego Alarmu Smogowego – „ o bardzo dobra wiadomość. Kraków po raz kolejny okazał się liderem walki o czyste o powietrze. Trzy lata po wprowadzaniu zakazu palenia węglem i drewnem władze miasta zdecydowały się na bardzo potrzebny krok, jakim jest ograniczenie emisji zanieczyszczeń z ruchu samochodowego. Ta zmiana przełoży się na poprawę jakości powietrza w mieście, a co za tym idzie na zdrowie mieszkańców.”

    Co ważne stanowisko Radnych Krakowa popierają również mieszkańcy miasta. Jak twierdzi Anna Dworakowska około 65 proc. ankietowanych mieszkańców popiera wprowadzenie ograniczeń w przemieszczaniu się po Krakowie starczych pojazdów z silnikiem Diesla.

     

    #czystepowietrze #klimat #smog #środowisko #ochronapowietrza #samochody

    Kategorie
    OZE

    Amerykańskie centrum szkoleniowe w Polsce. OZE i energetyka jądrowa zyskają kolejnych specjalistów

    Odnawialne źródła energii dynamicznie rozszerzają się po kraju. W przeciągu kilku lat rozpocznie się w Polsce również budowa elektrowni jądrowej. Polski rząd zadecydował, że dostawcą  tej technologii dla pierwszej w kraju elektrowni będzie amerykańska firma Westinghouse. Przedsiębiorstwo liczy, że Polacy także w przypadku kolejnej budowanej elektrowni podobnie zdecydują się na amerykańską technologię.

    Amerykanie nie tylko chcą rozwijać technologię jądrową w Polsce, ale maja również w planach stworzenie centrum szkoleniowego, które wykształci kompetentną kadrę w sektorze energetyki atomowej oraz odnawialnych źródeł energii. Plan przewiduje nawiązanie współpracy z uczelniami wyższymi, w celu opracowania specjalnych programów studiów, kształcących przyszłych ekspertów. Prócz szkoleń zgodnie z wstępnymi założeniami przewidywane są liczne kursy i szkolenia specjalistyczne.

    Transformacja kraju w obszarze energetyki to wdrażanie wydajnych i czystych technologii. Nieodłączną częścią w ich rozwoju jest odpowiednie zaplecze ich specjalistów. Kluczem do tworzenia nowej i neutralnej Polski są kompetentni fachowcy, których obecnie dostrzegany jest deficyt na rynku pracy. W kraju wciąż brakuje ekspertów z branży turbin wiatrowych offshore, magazynowania energii, elektromobilności, czy technologii wodorowej, a także pracowników technicznych, jak monterów, czy spawaczy. Pomysł ze strony Amerykanów, znakomicie wpisuje się w lukę polskiej gospodarki.

     

    #OZE #elektrowniajadrowa #atom #elektrowniaatomowa #energia #energetyka

    Kategorie
    Elektromobilność

    Elektromobilność rozszerza się w polskich miastach. Wkrótce kolejne autobusy elektryczne!

    Tradycyjne autobusy miejskie od dłuższego czasu są wypierane autobusami hybrydowymi. Obecnie miasta idą o krok dale i w ich miejsce coraz częściej kupowane są autobusy z silnikiem elektrycznym. Z takich środków transportu mogą już korzystać chociażby mieszkańcy Warszawy. Projekty wdrażające elektryczne pojazdy komunikacji miejskiej realizowane będą w kolejnych miastach, w tym wkrótce w Legnicy, Bolesławcu oraz Głogowie.

    Wskazane dolnośląskie miasta otrzymają w sumie przeszło 20 mln zł na zakup autobusów napędzanych elektrycznie oraz na budowę niezbędnej do prawidłowego funkcjonowania tego rodzaju pojazdów stacji ładowania. Wsparcie finansowe udzieli miastom Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) w postaci dotacji, jak również pożyczek. Dzięki środkom pieniężnym miasta będą mogły rozwinąć transport publiczny w kierunku zeroemisyjnym, przy zastosowaniu paliw alternatywnych.

    W ramach projektu „Zakup autobusów z elektrycznym napędem wraz z budową stacji ładowania” w Legnicy pojawi się sześć nowych autobusów z napędem elektrycznym. W jego zakresie przewidziano również szkolenie z obsługi przeznaczone dla kierowców oraz pracowników technicznych.  Ponadto miasto pozyska trzy dwustanowiskowe ładowarki mobilne wolnego ładowania oraz postawi jedna stacje szybkiego ładowania. Na projekt dla Legnicy przewidziano kwotę 9,5 mld zł wsparcia, a przedsięwzięcie ma skutkować ograniczeniem emisji CO2 na poziomie ponad 237 mg/rok.

    Bolesławiec w wyniku projektu „Zeroemisyjna komunikacja publiczna w Gminie Miejskiej Bolesławiec” zakupi na potrzeby transportu publicznego jeden autobus elektryczny. Na pomoc w realizacji NFOŚiGW zadeklarowało dotację na poziomie 1,7 mln zł oraz pożyczkę w wysokości 1,7 mln zł. Inwestycja ma ograniczyć emisję CO2 o niespełna 25 mg/rok.

    Głogów zostanie wyposażony w pięć elektrycznie napędzanych autobusów miejskich w ramach projektu „Zielony Transport Publiczny w Gminie Miejskiej Głogów”. Na zakup pojazdów Głogów otrzyma wsparcie od NFOŚiGW w formie dotacji wynoszącej 8,7 mln zł. Efektem projektu ma być zmniejszenie emisji CO2 o prawie 160 mg/rok.

    Elektromobilność zyskuje coraz większa rolę w transporcie zarówno prywatnym, jak i publicznym, co jest uargumentowane świadomą chęcią ograniczenia emisji gazów cieplarniach podczas użytkowania pojazdów, a także wypełnianiem założeń polityki klimatyczno-energetycznej.

     

    #elektromobilność #pojazdelektryczny #pojazdEV #autobuselektryczny #energia #transport

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Większe dofinansowanie na fotowoltaikę w programie Mój Prąd 4.0.

    Od 15 grudnia 2022 roku w ramach programu „Mój Prąd” zostanie podniesiony poziom dofinansowania dla instalacji fotowoltaicznych, a także dla magazynów energii.
    Minister klimatu i środowiska – Anna Moskwa, zapowiadając kolejną edycję programu wsparcia mikroinstalacji zapowiedziała większe dofinansowanie tj.

    • Dopłata do 6 tys. zł. do instalacji fotowoltaicznych oraz
    • Dopłata do 15 tys. zł do magazynów energii

    Natomiast w przypadku zgłoszenia dofinansowania tylko mikroinstalacji PV, kwota dofinansowania ma wynieść do 50 proc. wszystkich kosztów kwalifikowanych tj. nie więcej niż 6 tys. zł. Z kolei w przypadku zgłoszenia do dofinansowania mikroinstalacji PV wraz z magazynem energii dofinansowanie odpowiednio wyniesie:

    • Do mikroinstalacji do 50 proc. kosztów kwalifikowanych tj. nie więcej niż 7 tys. zł oraz
    • Do magazynu energii do 50 proc. kosztów kwalifikowanych tj. nie więcej niż 16 tys. zł

    Prosumenci, którzy chcą przejść na net-billing z obecnego systemu opustów również otrzymają dofinansowanie od polskiego rządu. Jest jednak warunek tj.  aby instalacja fotowoltaiczna nie została wcześniej objęta żadnym innym dofinansowaniem w innych programach. Oznacza to, że jeśli prosument otrzymał już dofinansowanie na instalację fotowoltaiczną, ale zamierza rozbudować system o wymienione elementy i zdecyduje się zmienić system rozliczeń na net-billing, to również może liczyć na wsparcie finansowe. W takiej sytuacji, dodatkowa dotacja na instalację fotowoltaiczną wynosi 2 000 zł. Dotacje do pozostałych elementów są analogiczne jak w pozostałych przypadkach.

    „Rozwój OZE to dobra recepta na rosnące na skutek wojny ceny energii. Dlatego od 15.12, w ramach programu Mój Prąd, podnosimy poziom dofinansowania dla instalacji #PV do 6 tys. zł., a do magazynów energii do 15 tys. zł. Zmiana obejmie beneficjentów 4. edycji programu” – poinformowała Anna Moskwa.

    Wnioski o przyznanie dotacji mogą składać osoby, które wytwarzają energię elektryczną na własne potrzeby. Wnioski mogą składać również osoby, które mają zawartą kompleksową umowę regulującą kwestie związane z wprowadzeniem do sieci energii elektrycznej wytworzonej w mikroinstalacji lub umowę sprzedaży energii elektrycznej.
    Co bardzo ważne, wnioskodawcy którzy otrzymali już wypłatę dofinansowania w ramach Programu Mój Prąd 4.0. w poprzedniej wysokości, nie będą musieli składać nowego wniosku.

     

    #OZE #Dofinansowanie #MójPrąd #MójPrąd4.0. #Net-billing #Fotowoltaika #Magazynyenergii

    Kategorie
    Elektromobilność

    Scania emituje zielone obligacje zapewniając finansowanie elektryfikacji

    W 2020 roku Scania była pierwszym producentem ciężkich pojazdów użytkowych, który uzyskał zgodę na realizację planu emisji zielonych obligacji. Środki z pierwszej transzy zostały zainwestowane w zakład produkcji akumulatorów oraz rozwój pojazdów elektrycznych.

    W przetargu na nową transzę zielonych obligacji Scania wzięło udział około 20 skandynawskich banków, firm ubezpieczeniowych oraz podmiotów zarządzających funduszami emerytalnymi. Wpływy zostały przeznaczone na projekty, które będą miały duży wpływ na redukcję emisji CO2. Z uzyskanych funduszy zostaną sfinansowane badania i rozwój pojazdów elektrycznych Scania.

    Zaangażowanie świata finansów we wdrażanie zrównoważonego transportu, które obserwujemy, jest budujące. Ufamy, że zainteresowanie ekologicznymi inwestycjami niezbędnymi do uniezależnienia się od paliw kopalnych będzie nadal rosło.” – mówi Jonas Rickberg, dyrektor finansowy Scania.

    Zapotrzebowanie na inwestycje służące wdrożeniu transportu wolnego od paliw kopalnych jest duże. Będziemy wykorzystywać zielone obligacje do bezustannego inwestowania w elektryfikację, ponieważ oczekujemy, że pojazdy z napędem elektrycznym będą stanowić połowę naszej sprzedaży w 2030 roku.” – wyjaśnia Jonas Rickberg.

    Podstawę oceny, wyboru, weryfikacji i raportowania projektów, które kwalifikują się do finansowania z wpływów z zielonych obligacji stanowią Ramy Zielonych Obligacji. Norweska firma CICERO Shades of Green, czołowy podmiot zajmujący się oceną środowiskową ram obligacji ekologicznych i zrównoważonych, oceniła plan emisji obligacji Scania jako „ciemnozielony”, co kwalifikuje go do projektów i rozwiązań odpowiadających długoterminowej wizji niskoemisyjnej i zrównoważonej klimatycznie przyszłości. Zgodnie z zasadami emisji zielonych obligacji wpływy z nich będą księgowane osobno, a alokacja wraz z uzyskaną redukcją emisji będzie w przejrzysty sposób raportowana.

     

    #OZE #Elektromobilność #Ekologia

    Kategorie
    Magazyny energii

    Rekordowo duży magazyn energii CAES w Chinach

    Prezentowany magazyn energii jest częścią większego projektu o nazwie „2x300MW”, który zakłada się, że dostarczy rocznie około 1 mld kWh energii. Sam magazyn budowany w technologii CAES będzie posiadał 350 MW mocy oraz 1,4 Gwh pojemności. Inwestycja prowadzona we współpracy przez China Energy Engineering Group z Taian Tishan New Energy Development zostanie zlokalizowana w prowincji Shangdong.

    Rozwiązanie do magazynowania energii elektrycznej będzie pracowało przy wykorzystaniu sprężonego powietrza. Technologia ta polega na ładowaniu poprzez sprężanie powietrza i wpuszczanie go do magazynu, który stanowi odpowiednio przystosowana do procesu grota solna. Odbiór energii natomiast możliwy jest dzięki uwalnianiu zgromadzonego powietrza przez system grzewczy. Wówczas ogrzewane powietrze jest rozprężane i kierowane na turbinę generatora prądu elektrycznego w celu jej napędzenia. Zgodnie z założeniami projektu czas potrzebny do naładowania magazynu energii wynosi osiem godzin. Zmagazynowana przez system energia ma natomiast być  rozładowywana przez połowę tego czasu.

    Do magazynowania energii wykorzystywane są rozmaite technologie. Energia gromadzona jest w m.in. w wodzie, wodorze oraz powietrzu. Technologia nowo powstającego w Azji magazynu oparta jest na sprężonym powietrzu, o czym świadczy już sama nazwa Compressed Air Energy Storage (w skr. CAES). Takie rozwiązanie cechuje się mniejsza wydajnością niż w przypadku rozwiązań litowo-jonowych. Mimo to Chińczycy dostrzegają potencjał w rozwiązaniu i już planują kolejne inwestycje w tą technologię.

     

    #magazynenergii #energia #energetyka #powietrze #OZE #technologie

    Kategorie
    OZE

    Podsumowanie XV Edycji Smart City Forum

    Pierwszy dzień konferencji rozpoczęła debata „Szczyt Włodarzy Miast – analiza naszej sytuacji”, w której wzięło udział czterech prezydentów miast, w tym miasta Tarnowa, Ostrowa Wielkopolskiego, miasta Olsztyna, czy miasta Legnicy. Następnie odbyły się kolejne merytoryczne dyskusje na temat:

    1. Smart zarządzanie.
    2. Transformacja sektora energii z perspektywy JST.
    3. Rozwiązania dla eko-miast.
    4. Oszczędności poprzez technologie.
    5. Miasto na krawędzi.
    6. Data economy w mieście.

    W bloku tematycznym „Funkcjonowanie samorządów i energetyka” poruszono m.in. kwestię kryzysu energetycznego, z którym musimy się obecnie mierzyć. Prelegenci wypowiedzieli się na temat modernizacji oświetlenia wewnętrznego i zewnętrznego, które na dzień dzisiejszy są odpowiedzią na wzrost cen energii elektrycznej. Odpowiedziano również na pytanie, czy redukcja zużycia energii w samorządach musi skutkować pogorszeniem bezpieczeństwa i komfortu mieszkańców. W związku z tym przedstawiciele miast dotknęli m.in. tematu wyłączenia lamp w poszczególnych rejonach miasta oraz całkowite zastępowanie tradycyjnego oświetlenia miejskiego, lampami LED w celu oszczędności kosztów energetycznych miasta i byciu bardziej ekologicznym.

    Drugi dzień konferencji poświęcony był następującym blokom tematycznym:

    1. Holistyczne podejście do transportu.
    2. Jak usprawnić i zabezpieczyć funkcjonowanie systemów miejskich?
    3. Smart oszczędzanie z perspektywy mniejszego miasta.
    4. Human Smart City jako organizm.

    Podczas pierwszego panelu drugiego dnia konferencji skupiono się na zrównoważonym transporcie. Miasta przywiązują coraz większą uwagę do ograniczania CO2, w związku z czym inwestują w ładowarki dla samochodów elektrycznych, budują obwodnice w celu zmniejszania smogu w centach miast, czy inwestują w bezpieczne systemy parkowania zarówno dla samochodów osobowych, jak i dla rowerów, czy hulajnóg. Poruszono także kwestię rozbudowywania infrastruktury w dużych miastach w celu popularyzacji innych środków transportu niż auta osobowe.

    Nasz portal www.TOP-OZE.pl po raz kolejny był partnerem medialnym jednego z najważniejszych wydarzeń. Czujemy się wyróżnieni, że mogliśmy być częścią tak wartościowego wydarzenia w kontekście rozwoju polskich miast, w tym także pod względem transportu, czy energetyki.

     

    #OZE #Energetyka #Transformacja #Elektromobilność #Transport #SmartCity2022 #SCF2022

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Francuski obowiązek, czyli fotowoltaika na parkingach pod groźbą kary

    Nowo wprowadzone we Francji przepisy zobowiązują wyposażenie parkingów w tzw. carporty, czyli wiaty fotowoltaiczne. Zasada ta będzie obowiązywała od początku nowego roku. Obowiązek dotyczy parkingów posiadających co najmniej 80 miejsc parkingowych i obejmuje zarówno nowe, jak i istniejące parkingi. Obowiązek nie obejmuje parkingów dla ciężarówek o masie powyżej 7,5 tony, a także parkingów zlokalizowanych w historycznej zabudowie centrów miast.

    Zgodnie z przepisami właściciele parkingów zawierających od 80 do 400 miejsc parkingowych będą mieli pięć lat na wypełnienie obowiązku instalacji modułów fotowoltaicznych. Właściciele posiadający większe parkingi dostaną natomiast trzy lata na realizację inwestycji. Pokrycie parkingu konstrukcjami w postaci carportów musi obejmować co najmniej połowę terenu wyznaczonego pod parking.

    Francuskie przepisy regulują również kary za niedotrzymanie nałożonego na właściciela obowiązku. Zgodnie z początkowymi założeniami osoby, które nie zrealizują inwestycji w wyznaczonym terminie otrzymają karę pieniężną sięgającą 10 tys. euro za każdy rok spóźnienia. W trakcie prac nad nowelizacją przepisów nastąpiły jednak poprawki w sposobie naliczania kar. Obecnie kara za niedopełnienie realizacji ma stanowić 50 euro za każde miejsce parkingowe, przyznawana w okresie miesięcznym. Propozycja parlamentu znacznie podnosi zatem wysokość nakładanej kary.

    Wprowadzenie nowych przepisów regulujących rozwój fotowoltaiki na terenie Francji stanowi część planu jej prezydenta. Emmanuel Macron dąży do dziesięciokrotnego zwiększenia produkcji energii słonecznej w kraju. Francuski rząd zakłada, że zastosowanie tego obowiązku pozwoli zwiększyć we Francji moc zainstalowanej fotowoltaiki o 11 GW.

     

    #OZE #fotowoltaika #energia #energetyka #PV #energiasłoneczna

    Kategorie
    Magazyny energii

    Kinetyczny magazyn energii – rewolucja w Energetycznym Klastrze Oławskim

    Andrzej Jeżowski, Wiceprzewodniczący Rady Programowej PSME oraz Właściciel firmy Promet – Plast, będącej liderem  Energetycznego Klastra Oławskiego określa inwestycje, jako rewolucyjną w skali globalnej. Firma zajmuje się produkcją artykułów medycznych, jednak intensywnie działa również w sektorze energetycznym. Utworzone przez nią Centrum Badawczo-Rozwojowe pracujące nad wykorzystaniem energii ze źródeł odnawialnych w produkcji, zapoczątkowało powstanie pierwszego w kraju zakładu produkcji artykułów medycznych w zeroemisyjnej technologii. Firma w swoich procesach wykorzystuje energię produkowaną z fotowoltaiki, turbin wiatrowych, a także z zielonego wodoru. Następnym krokiem przedsiębiorstwa jest budowa innowacyjnego kinetycznego magazynu energii.

    Kinetyczny magazyn energii został zaprojektowany przez Energetyczny Klaster Oławski. Inwestycja zakłada instalację o wysokości 214 metrów, w obrębie której znajdzie się 800 tys. ton w blokach betonu. Powstanie na obszarze 75 arów w Gaju Oławskim. Wśród imponujących parametrów technicznych wyróżnia się pojemność 35 MWh. Zgodnie z zapowiedziami magazyn będzie mógł zasilać około 30 tys. domów jednorodzinnych przez 7 godzin. Projekt zakłada również, że instalacja jako wytwórcza jednostka będzie mogła osiągnąć moc w wietrze na poziomie 3 MW oraz 12 MW w fotowoltaice. W ramach rozbudowy jest także możliwość magazynowania 15 MWh energii w postaci kinetycznej w wodzie.

    „Magazyny kinetyczne na 70 arach mogą gromadzić 50 MWh energii, a także osiągnąć moc 15 MW jako jednostka wytwórcza, hybrydowa, wykorzystując technologię wodorową, fotowoltaiczną i energię kinetyczną. Ciężary betonowe będą w nich podnoszone na wysokość ponad 200 metrów.” – opisuje działanie magazynu Andrzej Jeżewski. Podkreśla również, że – „Tak będzie wyglądać przyszłość, jeśli chodzi o magazynowanie energii i wykorzystanie OZE. Kiedy słyszę, że źródła energii są niestabilne, to mówię, że tak rzeczywiście jest. Jednak z magazynami energii źródła odnawialne już są źródłami stabilnymi.”

     

    #innowacje #OZE #magazynenergii #klastryenergetyczne #energia #energetyka

    Kategorie
    OZE

    Znaczenie start-upów technologicznych w budowie Smart Cities

    Urban Laby i inkubatory przedsiębiorczości

    Urban lab, nazywany również miejskim laboratorium, to bardzo szerokie pojęcie. Najprościej mówiąc jest instrumentem służącym do planowania i implementacji różnorodnych rozwiązań w miejskiej polityce. To także platforma współpracy, gdzie projekty poddawane są planowaniu, wdrażaniu i testowaniu, przy jednoczesnym aktywnym udziale społeczności danego miasta.

    Urban Laby charakteryzuje wdrażanie rozwiązań poprawiających życie mieszkańców, a lwia część pomysłów i inwestycji ściśle wiąże się z nowoczesnymi technologiami. Urban Laby wyróżniają się wśród innych pomysłów i koncepcji tym, że w cały proces zaangażowanych jest wiele stron. A zatem O planowaniu i implementacji nowych rozwiązań decydują wspólnie mieszkańcy, przedsiębiorcy, władze lokalne, a także zespoły naukowe.

    Funkcjonowanie Urban Labu jest wieloetapowe. Na początku diagnozowany jest problem czy potrzeba, następnie opracowywane są rozwiązania, a dalej – testowane. Dopiero w momencie weryfikacji skuteczności danego rozwiązania jest ono wdrażane na szeroką skalę w danym miejscu. Na całym świecie Urban Laby cieszą się coraz większą popularnością. Na naszym rodzimym podwórku także funkcjonują już takie instrumenty, jednak trudno na razie mówić o szerokiej skali. Jednak doświadczenia zdobyte w innych państwach mogą posłużyć polskim pomysłodawcom za księgę „dobrych praktyk”. Wnioski płynące z działalności światowych Urban Labów dowodzą także, że do ich funkcjonowania nie wymagana jest rozbudowana infrastruktura czy duże nakłady pieniężne.

    Oczekiwania mieszkańców miast, pogłębiający się kryzys klimatyczny czy obecna trudna sytuacja związana z kryzysem energetycznym sprawiają, że Urban Laby wydają się być idealnym narzędziem do opracowywania i wdrażania innowacji, które przybliżą polskie miasta do idei Smart City.

     

    Inkubatory przedsiębiorczości

    Inkubatory przedsiębiorczości to podmioty, dzięki którym innowacyjne pomysły mogą zostać wdrożone w życie. Zadaniem inkubatorów jest wspieranie rozwoju przedsiębiorstw, a ich pomoc kierowana jest do pomysłowych osób, które nie mają jeszcze środków lub odpowiedniej wiedzy biznesowej do prowadzenia działalności gospodarczej. Dzięki współpracy z inkubatorem przedsiębiorczości, stawiający swoje pierwsze kroki w biznesie nie muszą rzucać się na głęboką wodę i brać na swoje barki szeregu spraw związanych z prowadzeniem firmy. Inkubator przedsiębiorczości umożliwia nam swobodne działanie w swoich ramach, dzięki czemu możemy realizować nasz pomysł, bez faktycznego zakładania przedsiębiorstwa. Jest to doskonały pomysł dla tych, którzy z różnych powodów obawiają się ryzyka czy niepowodzenia.

     

    Czym w praktyce zajmują się Urban Laby w polskich miastach?

    Jak wspomnieliśmy już wcześniej, Urban Laby w naszym kraju nie są jeszcze tak rozwinięte jak w innych krajach Europy czy świata. W tym momencie można wyróżnić dwa Urban Laby. Jeden funkcjonuje w Gdyni, a drugi – w Rzeszowie. Oba te instrumenty istnieją w ramach projektu, który współfinansuje Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. Wspomniane Urban Laby merytorycznie wspiera i koordynuje

    Instytut Rozwoju Miast i Regionów. Mimo, iż tego typu instrumentów jest bardzo niewiele, to te, które już są, działają z rozmachem i dają nadzieję na dalszy rozwój Urban Labów w kolejnych polskich miastach.

    Czym w praktyce zajmują się gdyński i rzeszowski Urban Lab?

    Celem obu są działania na rzecz mieszkańców, jednak ich działalność delikatnie się różni. Rzeszowski Urban Lab postawił na rozwój innowacji technologicznych, co bezpośrednio wiąże się ze specjalizacją Podkarpacia (Dolina Lotnicza czy przemysł wysokich technologii). Z drugiej strony, rzeszowski Urban Lab tworzy także innowacje społeczne.

    Charakterystycznym elementem Urban Labu w Rzeszowie są hackatony, które początkowo kierowane były do programistów i innych osób związanych z projektami. Aktualnie „hackaton” jest już pojęciem o wiele szerszym i świetnie wpisuje się w idee Urban Labów. „Hackaton” to połączenie angielskich słów: „hacking” oraz „marathon”. To krótkoterminowe działanie, w którym uczestnicy spotykają się, aby poszukać rozwiązań bieżących problemów i wyzwań w przyjaznym środowisku. Warto podkreślić, że w hackatonach podkreślana jest zdrowa i uczciwa konkurencja. Takie podejście pozwala uruchomić kreatywność, która jest niezwykle ważna podczas dążenia do satysfakcjonujących rozwiązań.

    Poza hackatonami, w ramach Urban Labu w Rzeszowie organizowane są ciekawe warsztaty tematyczne, zarówno stacjonarnie, jak i online. Wszelkie wydarzenia mają na celu wypracowanie nowych pomysłów i rozwiązań, opartych o dane miejskie. Ważną grupą społeczną dla działań podkarpackiego Urban Labu są najmłodsi. Pracownicy Urban Labu organizują więc warsztaty i spotkania dla dzieci, a także „kids hackatony”, podczas których starają się zainteresować dzieci naukami ścisłymi i najnowocześniejszymi technologiami.

    Z kolei gdyński Urban Lab skupia się na działaniach związanych z adaptacją miasta do zmian klimatycznych, rozwojem społeczeństwa obywatelskiego czy w ostatnim czasie – adaptacją do powrotu do rzeczywistości po pandemii COVID-19. W ramach Urban Labu w Gdyni funkcjonuje z powodzeniem „Urban Cafe” – jest to swoiste forum debaty publicznej, organizujące różnorodne wydarzenia on-line.

    Jak widać, Urban Laby prowadzą działania na rzecz innowacyjnych badań, ale także rozwoju, wzmacniania kapitału społecznego, oddolnych transformacji czy wdrażania różnorodnych rozwiązań, których celem jest poprawa życia i komfortu mieszkańców. Co ciekawe, jak pokazują doświadczenia innych światowych miast, do wdrażania zmian niekoniecznie niezbędne są duże fundusze. W dużej mierze liczy się dobry pomysł, odpowiadający na bieżące problemy czy potrzeby.

     

    Smart City dla mieszkańców – start-upy, oparte o najnowocześniejsze technologie

    Smart city, czyli koncepcja inteligentnego miasta nie może istnieć bez nowoczesnych technologii. Współcześnie w wielu miastach stosowane są już rozwiązania w oparciu o technologie, a rozwój tego kierunku w następnych latach będzie się jedynie zwiększał. Główną cechą Smart City jest z jednej strony wykorzystywanie rozwiniętej technologii do optymalizacji elementów składowych miasta. Przede wszystkim mowa tutaj o takich obszarach, jak mobilność, transport, ochrona środowiska czy systemy telekomunikacji. Z drugiej strony, inteligentne miasto opiera się nie tylko na technologiach, ale również na czynniku ludzkim. W związku z tym, niezbędne jest doskonałe zarządzanie przez kompetentne osoby, a także inwestowanie w kapitał ludzki i edukację. Smart City powinno ułatwiać codzienne funkcjonowanie mieszkańcom. Na liście najbardziej inteligentnych miast świata obecnie znajduje się m.in. Londyn, Nowy York, Paryż, Amsterdam czy Wiedeń. Jednak w Polsce również nie brakuje już miast, w których sukcesywnie realizowana jest idea Smart City. Wyróżnić tutaj można przede wszystkim Warszawę i Wrocław.

    Technologią, która nierozerwalnie łączy się z ideą Smart City jest IoT, czyli Internet rzeczy. Jest to sieć połączonych ze sobą inteligentnych urządzeń, które zbierają, przetwarzają i wymieniają między sobą kluczowe informacje za pomocą sieci. Do urządzeń IoT sieci grid dostarczane mogą być dzięki komunikacji 5G, SigFox czy LoRa. Działalność dzisiejszych start-upów dla miast opiera się przede wszystkim na technologiach. Aplikacje, urządzenia czy usługi mogą pomagać w wielu obszarach: zarządzaniu oświetleniem, miejscami parkingowymi, transportem publicznym czy badaniach jakości powietrza.

    Poza wspomnianym IoT, start-upy dla miast opierają swoje idee i rozwiązania na takich technologiach, jak sztuczna inteligencja, big data, uczenie maszynowe, cloud computing czy rozszerzona i wirtualna rzeczywistość.

     

    Spółki wspierające alternatywną mobilność

    W dobie zagrożeń związanych ze zmianami klimatycznymi, oczekiwań mieszkańców i koncepcji zrównoważonego rozwoju, ważnym aspektem w miastach są alternatywne rozwiązania w zakresie mobilności. Mają one na celu ograniczanie ruchu samochodowego, co ma przyczyniać się do zmniejszania zanieczyszczeń powietrza. Alternatywne rozwiązania dotyczące mobilności to między innymi stawianie na samochody elektryczne, rowery, hulajnogi czy działania zachęcające do korzystania z transportu publicznego. Alternatywna mobilność powinna być bezpieczna, zrównoważona i odpowiadać na potrzeby mieszkańców miast. Poza ograniczeniem emisji CO2, zadaniem alternatywnej mobilności jest także usprawnienie ruchu w mieście. To z kolei wpisuje się w trend Smart Cities, do których polskie miasta małymi krokami dążą. Planowane i wdrażane rozwiązania z zakresu alternatywnej mobilności powinny dotyczyć wszystkich – pieszych, rowerzystów, kierowców i pasażerów.

    Jedną ze spółek z polskim kapitałem, której działanie koncentruje się na elektromobilności jest firma Barel Poland. Jest to wiodący producent elektroniki użytkowej w Europie. Ważną gałęzią firmy są pojazdy elektryczne – hulajnogi i rowery. Popularyzując elektromobilność firma pośrednio przyczynia się do ograniczenia emisji spalin, a także zmniejszania korków na ulicach miast. Z kolei firma Dott, posiadająca siedzibę w Amsterdamie, ale prowadząca działalność m.in. w Polsce, oferuje przejazdy hulajnogami, rowerami i skuterami elektrycznymi i jest jednym z największych europejskich graczy, jeśli chodzi o alternatywną mobilność.

    Podsumowując, idea Smart City to bez dwóch zdań coś, do czego powinny dążyć polskie miasta. Mimo wielu ograniczeń co rusz pojawiają się przedsiębiorstwa i start-upy, pragnące realizować pomysły przybliżające Polskę do inteligentnych miast. Większość inicjatyw opiera się siłą rzeczy na nowoczesnych technologiach, ale nie można tutaj zapominać o jakże ważnym czynniku ludzkim. Pozostaje mieć nadzieję, że nasz kraj, w ślad za innymi światowymi państwami, coraz śmielej będzie rozwijał Urban Laby, aby połączone siły obywateli, przedsiębiorstw, władz czy inwestorów, mogły prowadzić nas ku rozwojowi Smart Cities.

    Więcej na: https://smartcityforum.pl/lp/lpm/

    Kategorie
    Pompy ciepła

    WROMPA – wdrożenie systemu pompa ciepła we Wrocławiu

    Wrocławski system ciepłownictwa funkcjonuje w pełni wykorzystując węgiel, jednak już niedługo doczeka się ekologicznej modernizacji. Na terenie Wrocławia w 2024 r. zostanie uruchomiona instalacja do pozyskiwania ciepła ze ścieków. Nowy system, noszący nazwę Wrompa, zostanie zlokalizowany na terenie przepompowni ścieków Prot Południe. Projekt będzie realizowany we współpracy Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji oraz spółki Fortum. Jego rozpoczęcie zapowiedziano na początek przyszłego roku. Jest to instalacja inspirowana obecnie działającymi w norweskim Oslo, a także w mieście Espoo w Finlandii.

    „Nowe źródło zasili sieć ciepłowniczą we Wrocławiu. To pierwszy krok w kierunku zazieleniania ciepła dla miasta. Inwestycja obejmuje budowę pompy ciepła o mocy 12,5 MW wraz z niezbędną infrastrukturą towarzyszącą, co umożliwi pozyskiwanie ekologicznego ciepła ze ścieków komunalnych i deszczowych głównie z centralnej i południowej części Wrocławia.” – komentuje inwestycję – Prezes Fortum, Piotr Górnik.

    Jak twierdzi Prezes zarządu MPWiK SA we Wrocławiu, Witold Ziomek – „ Dzięki wykorzystaniu pompy ciepła zmniejszone zostanie zużycie paliw kopalnych, klasycznego źródła energii do produkcji ciepła. To niezwykle istotne w czasach kryzysu energetycznego, z jakim obecnie się mierzymy. Dodatkowo wtórne wykorzystanie ścieków bezpośrednio wpisuje się w zasady zrównoważonego rozwoju oraz w Gospodarkę Obiegu Zamkniętego.”

    W związku z tym we Wrocławiu przewidziano zastosowanie tzw. Wrompy, która zasilana będzie w pełni energią elektryczną ze źródeł odnawialnych. Dzięki niej możliwe będzie ograniczenie produkcji energii do celów grzewczych z węgla na poziomie 364 GJ rocznie. To przekłada się na redukcję emisji CO2 w wysokości niemal 35 tysięcy ton.

    „Projekt pompy ciepła we Wrocławiu to pierwsze odnawialne źródło w systemie ciepłowniczym dla miasta i zarazem początek drogi do odejścia od węgla w wytwarzaniu ciepła dla wrocławian.” – podkreśla Wiceprezydent Wrocławia, Jakub Mazur.

     

    #pompaciepła #OZE #energia #energetyka #ciepło #energiacieplna

    Kategorie
    OZE

    Najnowsza inwestycja EIT InnoEnergy wzmacnia sektor bateryjny w Europie Środkowej

    Pomagamy start-upom i już rozwiniętym firmom z Polski i Europy Środkowej osiągnąć globalny sukces. Dzięki temu nasz region ma szansę stać się światowym hubem innowacji, również w sektorze bateryjnym” – podkreśla Marcin Wasilewski, Prezes EIT InnoEnergy w Europie Środkowej.

    Zaangażowanie ze strony EIT InnoEnergy pozwoli spółce Prime Batteries Technology zwiększyć potencjał produkcji do poziomu 2 GWh w 2024 roku oraz do 8 GWh w 2026 roku, a także przyciągnąć do zespołu nowe talenty. Atutem Prime jest wieloletnie doświadczenie w produkcji baterii do samochodów, sieci przesyłowych oraz instalacji elektrycznych. Aż 80 proc. wartości dodanej jest generowane wewnątrz spółki w oparciu o własne, zintegrowane procesy wytwarzania ogniw, pojedynczych modułów i całych pakietów bateryjnych, a także systemów magazynowania energii ESS. Produkty spółki znalazły już odbiorców na wielu rynkach, m.in. w Polsce, ale też w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Norwegii, Hiszpanii, Chorwacji, Słowenii i Turcji.

     

    Aktywnie inwestujemy w elektryfikację Europy, co pozwala wzmacniać bezpieczeństwo energetyczne całego kontynentu i przyśpieszać jego zieloną transformację. Stale poszukujemy najlepszych technologii oraz najbardziej obiecujących firm, które wspieramy w rozwoju” – podkreśla Diego Pavia, Dyrektor generalny EIT InnoEnergy.

    EIT InnoEnergy jest jednym z największych na świecie inwestorów w innowacje w obszarze zrównoważonej energii, w tym magazynowania energii. Do portfolio funduszu należy m.in. polska spółka The Batteries, która opracowała przełomową technologię niskokosztowej produkcji cienkowarstwowych baterii, wykorzystywanych m.in. w smartfonach. Z kolei spółka Northvolt, która także jest wspierana przez EIT InnoEnergy, realizuje na terenie Pomorskiego Centrum Inwestycyjnego największą w Europie fabrykę bateryjnych magazynów energii.

    EIT InnoEnergy jest też siłą napędową Europejskiego Sojuszu na rzecz Baterii (EBA), skupiającego ponad 700 partnerów zaangażowanych w cały łańcuch wartości w sektorze bateryjnym. W Polsce działa m.in. EBA Academy – program mający na celu podnoszenie kwalifikacji kadr branży magazynowania energii oraz powiązanych sektorów. Stałe wzmacnianie kompetencji obecnych i przyszłych pracowników w obszarze projektowania, produkcji, rozwoju oraz testowania systemów bateryjnych sprawi, że Polska zyska na globalnym rynku magazynowania energii istotne przewagi konkurencyjne.

     

    Europa Środkowa ma szansę stać się globalnym hubem innowacji w sektorze bateryjnym, którego rozwój ma kluczowe znaczenie dla przyszłości elektrycznej motoryzacji. Popyt na baterie znacznie przewyższa aktualny potencjał produkcyjny europejskich rynków, które są dziś silnie uzależnione od importu niezbędnych do produkcji baterii surowców, w tym pierwiastków ziem rzadkich. Dlatego strategia UE zakłada szybkie nadrobienie zaległości na wszystkich etapach łańcucha dostaw – od wydobycia metali, przez produkcję baterii, po recykling. Jako EIT InnoEnergy realizujemy w sektorze bateryjnym ambitny program edukacyjny i inwestycyjny, dzięki czemu zarówno start-upy, jak i już rozwinięte firmy z Polski i Europy Środkowej mogą osiągnąć globalny sukces” – podkreśla Marcin Wasilewski, Prezes EIT InnoEnergy w Europie Środkowej.

    Aktualne szacunki wskazują, że tylko w ciągu najbliższych czterech lat wartość globalnego rynku baterii zwiększy się dwukrotnie. Do 2025 roku wartość europejskiego ekosystemu związanego z sektorem bateryjnym ma osiągnąć poziom 250 mld euro. Zgodnie z przyjętą przez UE strategią, Europa ma stać się do tego czasu drugim po Chinach producentem baterii na świecie.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Stacje ładowania co 60 kilometrów. Czy Polska sprosta wymaganiom Unii Europejskiej?

    Neutralność klimatyczna to cel Unii Europejskiej. Chęć poprawy środowiska w jakim dziś żyjemy to wspólna misja wielu państw. Z tych względów Unia Europejska zapowiedziała ograniczanie produkcji samochodów spalinowych i zastępowanie ich pojazdami elektrycznymi. Do upowszechnienia elektryków potrzebne jest jednak zdecydowane zagęszczenie infrastruktury stacji ładowania na krajowych mapach. Czy Polska jest na to gotowa?

    Jak wynika ze statystyk Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA) stan infrastruktury ładowania w pozostałych krajach również nie jest zadowalający. Według danych połowa wszystkich stacji ładowania kumuluje się na terenie dwóch państw – Holandii oraz Niemiec. Ten stan skłonił Unię Europejską do podjęcia działań mających przyśpieszyć  proces rozszerzania infrastruktury w państwach członkowskich. W ramach unijnego planu Fit For 55 mającego na celu redukcję emisji gazów cieplarnianych do 2030 r.  o co najmniej 55%  w stosunku do 1990 r. wprowadzono zmianę stanowiącą rozporządzenie w sprawie infrastruktury paliw alternatywnych. Przyjęte poprawki zakładają, że do 2026 r. na głównych drogach zlokalizowanych w obszarze Unii Europejskiej powinna zostać zlokalizowana co najmniej jedna stacja ładowania pojazdów elektryczny na 60 km.

    Rozwój infrastruktury dla pojazdów napędzanych paliwem alternatywnym uwzględnia również wciąż mało popularne pojazdy na wodór. Europosłowie zaproponowali modernizację planów Komisji Europejskiej dotyczących stworzenia nowych punktów do tankowania wodoru. Modernizacja uwzględnia lokalizowanie stacji wodorowych co 100 km, zamiast pierwotnie zakładanych 150 km oraz przyśpieszenie wypełnienia tego planu, wykonując go do 2028 r. zamiast do 2031 r.

     

    #EV  #elektryk #samochódelektryczny #energia #wodór #UE

    Kategorie
    OZE

    Podsumowanie Konferencji EuroPOWER & OZE POWER

    Konferencja zaczęła się od podpisania Karty Efektywnej Transformacji Sieci Dystrybucyjnych Polskiej Energetyki, o czym pisaliśmy już na naszym portalu. Wydarzenie dotknęło również takich zagadnień jak:

    1. Bezpieczeństwo i optymalizacja energetyczna Polski.
    2. Ceberbezpieczeństwo w energetyce oraz transformacja cyfrowa sektora energetyki.
    3. Finansowanie inwestycji energetycznych.
    4. Energetyka jądrowa.
    5. Rozwój energetyki wiatrowej zarówno na morzu, jak i na lądzie.
    6. Elektryfikacja transportu.

    Panel „Energetyka jądrowa” wzbudził największe zainteresowanie uczestników. Praktycznie wszystkie miejsca na sali były zajęte, a do debaty zaproszono zarówno polskich, jak i zagranicznych ekspertów. Temat ten jest bardzo na czasie ze względu na planowane na początek uruchomienie trzech elektrowni jądrowych w Polsce. Jest to strategiczna inwestycja dla zrównoważonego rozwoju całego kraju. Możliwość zmagazynowania paliwa jądrowego na długi czas zwiększy niezależność energetyczną Polski. Energetyka węglowa jeszcze przez kilka lat nadal pozostanie filarem polskiej energetyki.

    Elektrownie jądrowe wymagają bardzo dużych nakładów inwestycyjnych i dłuższego czasu realizacji inwestycji. Jednocześnie mogą wygenerować duże ilości energii. Dlatego kluczowa jest dla rządu inwestycja w energetykę jądrową, aby szybciej osiągnąć cele klimatyczne Unii Europejskiej.

    Wybór modułowej elektrowni jądrowej umożliwi szybką rozbudowę takiej elektrowni. Istotne jest, że komponenty do modułów jądrowych mają być produkowane w Polsce. W ten sposób możliwe będą szybsze dostawy potrzebnych komponentów, a tym samym nastąpi bardziej dynamiczny rozwój polskiej gospodarki. W planach rządu jest, aby Polska została jednym z liderów na rynku europejskim w energetyce jądrowej.

    Podczas konferencji EuroPOWER & OZE POWER przedstawiciel polskiego rządu zadeklarował dążenie do równoległego rozwoju wszystkich źródeł OZE. Oznacza to, że wszystkie źródła OZE będą na równi priorytetowe. Ponieważ każde źródło energii ma zarówno swoje zalety, jak i niedoskonałości. Dlatego priorytetem rządu nie tylko powinna być energetyka jądrowa, ale również mix wszystkich pozostałych źródeł OZE, w tym fotowoltaika, energetyka wiatrowa zarówno morska oraz energetyka lądowa, energetyka z elektrowni wodnych, biomasa i biogaz.

    Poruszono także kwestię elektryfikacji transportu i przystosowywania struktury do wymagań rynkowych. Według przedstawionych danych w Polsce jest obecnie zarejestrowanych ponad 80 tys. samochodów elektrycznych, a tylko zaledwie ok. 8 tys. ładowarek. Statystycznie na jedną ładowarkę przypada ok. 10 aut elektrycznych. Dla przykładu w tej statystyce wyprzedzamy Niemców, ponieważ tam na jedną ładowarkę przypada obecnie 20 aut elektrycznych.

    Podczas panelu dotyczącego elektromobilności dyskutowano m.in. na temat sieci ładowania. Ważną role odegra infrastruktura ładowania elektrycznych samochodów osobowych oraz elektrycznych samochodów ciężarowych.

    Nasz portal www.TOP-OZE.pl był jednym z partnerów medialnych. Czujemy się wyróżnieni, że mogliśmy być częścią tak wartościowego wydarzenia w kontekście rozwoju polskiego klimatu i środowiska.

     

    #OZE #Energetyka #Transformacja #Fotowoltaika #PV #Pompyciepła #Magazynyenergii #Energetykawiatrowa #Energetykajądrowa #Atom #Elektromobilność #Transport #Cyberbezpieczeństwo #Ciepłownictwo #Dofinansowanie #Cenyprądu

    Kategorie
    OZE

    Re-urbanizacja miast i prop-tech

    Wydarzenie gromadzi decydentów szczebla krajowego, administracji samorządowej oraz znanych ekspertów z branż takich jak: transport, budownictwo, bezpieczeństwo, energetyka, zarządzanie danymi, czy również usług publicznych. To sprawia, że Smart City Forum jest zdecydowanie najważniejszą w Polsce inicjatywą poświęconą inteligentnym miastom w takiej skali i z takim zapleczem merytorycznym.

     

    Nowe podejście do projektowania przestrzeni użyteczności publicznej. Trendy w architekturze i nowoczesnej urbanistyce

    Zmiany w podejściu do ekologii, związane z coraz większym zanieczyszczeniem miast, w połączeniu z ogromnym postępem technologicznym sprawiają, że jesteśmy świadkami transformacji urbanistycznej. Życie na mocno zurbanizowanych terenach ze względu na procesy klimatyczne i gospodarcze staje się coraz trudniejsze. Zadaniem projektantów jest wyznaczanie trendów, które z jednej strony pozytywnie wpłyną na dobrostan mieszkańców, a z drugiej – na środowisko naturalne. Wiele globalnych problemów dotyka nas lokalnie, a dobrostan ludzi zależny jest od wielu czynników, na które realnie wpływają projektanci i planiści.

    Dwa główne trendy w nowoczesnej urbanistyce to ekologia i wykorzystywanie nowoczesnych technologii. Zrównoważone budownictwo oznacza, że budynki są ekologiczne nie tylko w trakcie ich używania, ale również podczas projektowania, budowy i ewentualnej utylizacji. Odpowiednia droga projektowa zwraca się zatem ku zeroemisyjnym i zero-energetycznym budynkom, na każdym etapie ich „życia”. Nie można tutaj zapominać także o komunikacji – zarówno na osiedlach, jak i w przestrzeniach miejskich coraz częściej stawia się na promocję ruchu rowerowego i pieszego, a na ograniczanie ruchu samochodowego.

    Z kolei jeśli chodzi o wykorzystywanie nowoczesnych technologii, kluczem jest wykorzystywanie jej już na etapie projektowym. Za pomocą różnorodnych narzędzi można symulować i planować rozwiązania, które odpowiedzą na współczesne wyzwania i potrzeby mieszkańców. Narzędzia informatyczne pozwalają m.in. symulować zyski płynące z energii słonecznej, opracowywać ochronę przeciwwiatrową czy dbać o odpowiedni poziom hałasu. Ciekawym rozwiązaniem jest także symulacja cyklu obiektu w przestrzeni wirtualnej. Umożliwia ona analizę kosztów związanych z całym cyklem życia budynku.

    Jak projektuje się teraz przestrzeń miejską? Jakie są trendy?

    „Odpowiedź na tak postawione pytanie nie jest łatwa i niestety zależy od wielu czynników. Kluczowe znaczenie odgrywają w tym przypadku funkcje przypisane danej przestrzeni miejskiej, jej lokalizacja, czy też istniejące uwarunkowania techniczne. Inne założenia towarzyszyć będą obszarom przemysłowym, inne mieszkaniowym, a jeszcze inaczej podchodzić będziemy do stref rekreacyjno-wypoczynkowych, czy turystycznych. Rozwijając silnie zurbanizowaną przestrzeń śródmiejską napotkamy wiele ograniczeń architektonicznych bądź technicznych, które z kolei rzadziej pojawiać się będą na terenach peryferyjnych. W przypadku obiektów zabytkowych oraz stref ochrony konserwatorskiej odrębną sprawą jest uzgodnienie planowanych działań z właściwym miejscowo konserwatorem zabytków. W każdym z tych przypadków należy jednak zwrócić uwagę na kilka uniwersalnych zasad, które winny leżeć u podstaw projektowania przestrzeni miejskiej. Zaliczam do nich, po pierwsze, wysoką dostępność komunikacyjną z priorytetem dla publicznej komunikacji zbiorowej oraz alternatywnych form przemieszczania się – pieszo i rowerem. Krótki czas przejazdu i wygoda przemieszczania się są obecnie jednym z najistotniejszych czynników warunkujących jakość życia w mieście. Wobec wzrastającego zatłoczenia na drogach, problemów z parkowaniem pojazdów centrach miast, uprzywilejowanie komunikacji zbiorowej oraz pieszo-rowerowej ma kluczowe znaczenie w organizowaniu przestrzeni miejskiej. Drugą, bardzo ważną determinantą rozwoju współczesnych miast jest ochrona środowiska. W tym przypadku mam na myśli zarówno dbanie o harmonijny rozwój zielni miejskiej i zapewnienie odpowiedniej powierzchni biologicznie czynnej, jak również zagospodarowanie i zatrzymanie wód opadowych. Stosując tego typu rozwiązania ograniczymy negatywne skutki zmian klimatu przejawiające się w zjawiskach miejskiej wyspy ciepła, nawalnych deszczy, czy susz. Osiągniemy również korzyści ekonomiczne wykorzystując wodę deszczową do utrzymania zieleni miejskiej oraz zniwelujemy opłaty z tytułu jej odprowadzania do kanalizacji deszczowej. Trzecim czynnikiem warunkującym nowoczesne projektowanie przestrzeni w miastach jest jej funkcjonalność, bezpieczeństwo i dostępność dla osób z niepełnosprawnościami. Bardzo ważne jest przy tym tzw. „wyprzedzające myślenie”, polegające na przewidywaniu trendów rozwojowych, w tym dotyczących nowych technologii, znajomości oczekiwań mieszkańców, obserwowaniu zamian w ich postawach społecznych, konsumpcyjnych, czy zawodowych. Przykładem może tu być chociażby dynamiczny rozwój elektromobilności determinujący zapotrzebowanie na infrastrukturę ładowania pojazdów. Rewitalizacja atrakcyjnych połączeń kolejowych w obszarze funkcjonalnym miasta wymaga tworzenia centrów przesiadkowych, a stale rosnąca świadomość zdrowego stylu życia wśród mieszkańców wymaga nowoczesnej infrastruktury sportowo-rekreacyjnej, w tym rowerowej. Ponad wszelką wątpliwość likwidowane być muszą wszelkie bariery architektoniczne, a dostępne technologie winny wspierać osoby z niepełnosprawnościami w korzystaniu z infrastruktury miejskiej. Takie podejście wymaga nie tylko pogłębionych analiz dostępnych danych, czy wykorzystania nowoczesnych narzędzi planistycznych, lecz przede wszystkim, pogłębiania procesów partycypacyjnych i konsultacyjnych, które leżą u podstaw bieżących procesów smart w zarządzaniu miastem. – mówi Tadeusz Krzakowski, Prezydent Miasta Legnicy.


    Przestrzeń miejska służy jej mieszkańcom, winna być zatem dla nich „czytelna”, funkcjonalna, bezpieczna i atrakcyjna, a infrastruktura w niej zlokalizowana dostępna oraz odpowiadająca ich faktycznym oczekiwaniom i potrzebom. Dlatego w projektowaniu przestrzeni miejskiej niezbędny jest otwarty dialog z mieszkańcami oraz konieczność zawarcia swoistego rodzaju kontraktu społecznego w celu pogodzenia często odmiennych interesów poszczególnych użytkowników miasta, np. kierowców i rowerzystów, czy młodzieży i seniorów. Rozbieżności w stosunku do oczekiwanych kierunków rozwoju miasta jest znacznie więcej, stąd też oprócz zrównoważonego projektowania przestrzeni miejskiej niezbędne jest podejmowanie działań dotyczących budowania świadomości mieszkańców w zakresie celów, potrzeb i korzyści oraz uwarunkowań prawnych i technicznych podejmowanych działań”. –
    dodaje Prezydent Miasta Legnicy.

     

    Przykłady przyjaznej przestrzeni miejskiej: konkretne dobre rewitalizacje, ucieczka od betonozy i zazielenianie miast

    Przyjazna przestrzeń miejska powinna być zaprojektowana w zgodzie z naturą i odpowiadać na potrzeby mieszkańców. To taka przestrzeń, do której chętnie się wraca, spędza czas, pracuje i odpoczywa. W ostatnich latach w kreowaniu miejskiej przestrzeni duże znaczenie ma placemaking, czyli nadawanie nowego życia zapomnianym bądź zaniedbanym wcześniej miejscom. Dobry projekt jest podstawą udanej rewitalizacji. Powinien uwzględniać elementy tożsamościowe czy historyczne danego miejsca, ale jednocześnie świetnie wpisywać się w krajobraz przestrzeni. Z jednej strony rewitalizacja musi uwzględniać autentyczność miejsca, a z drugiej – być doskonale zaadaptowana do pełnienia nowych funkcji dla mieszkańców i odwiedzających. W ostatnich latach w Polsce z sukcesem dokonano kilku wartościowych rewitalizacji, które pozwoliły zachować tożsamość historyczną, a jednocześnie służyć ludziom. Można tutaj przytoczyć takie przestrzenie, jak: Browary Warszawskie, łódzka Manufaktura, katowicka Strefa Kultury, bydgoska Wyspa Młyńska czy gdańskie Dolne Miasto.

    Mimo, iż w wielu miastach stworzono miejsca pozbawione zieleni, trend przyjaznej przestrzeni miejskiej zakłada zazielenianie i ucieczkę od betonozy. Postępujące zmiany klimaty wymuszają odbetonowanie miast, a do tego potrzebne są realne działania. Zazielenianie miast jest jedną z ważniejszych broni w walce z kryzysem klimatycznym, jednak do pogodzenia są takie kwestie, jak coraz większa liczba ludności, inwestycje komercyjne i potrzeby mieszkańców. Co ciekawe, nowoczesne technologie mogą ułatwić urbanistom i projektantom zazielenianie miast. Do tej pory możliwe to było za pomocą mapowania stanu drzew, co było żmudnym, długim i kosztownym procesem, nie zawsze dokładnym. Nowoczesne technologie umożliwiają dzisiaj wykonywanie zdjęć satelitarnych i wykorzystywanie sztucznej inteligencji do mapowania drzewostanu w danej przestrzeni. Wprawdzie rozwiązanie to testowane jest przede wszystkim na ten moment za oceanem, to jest to trend, który powinien być brany pod uwagę podczas planowania przestrzeni miejskiej przez urbanistów. Tym bardziej, że systematycznie pojawiają się nowe rozwiązania z zakresu ekologii, wykorzystujące sztuczną inteligencję i cyfrowe technologie. Wydaje się, że wystarczy po nie jedynie sięgnąć i w odpowiedni sposób zaimplementować.

     

    Strategie w projektowaniu przestrzeni miast przyszłości: technologie cyfrowe, proptech, inteligentne budynki efektywne energetycznie

    Miasta przyszłości muszą być z jednej strony przyjazne mieszkańcom, a z drugiej – być też efektywne kosztowo. Współcześni urbaniści powinni kierować się strategią, w której pierwsze skrzypce odgrywa bezpieczeństwo i komfort mieszkańców, odzyskiwanie przestrzeni dla pieszych, rewitalizacje zapomnianych lub zaniedbanych miejsc, nacisk na transport rowerowy i publiczny. Ważnym elementem strategii powinna być tzw. strategia rozwoju do wewnątrz, a zatem ograniczanie rozrostowi przedmieść, co łączy się z wspomnianymi rewitalizacjami, dogęszczaniem istniejącej zabudowy i wykorzystywaniem istniejącej już infrastruktury. Istotnymi elementami strategii w projektowaniu miast przyszłości powinno być również planowanie parkingów (wpływa to na decyzje transportowe mieszkańców) czy zwracanie się do centrów miast. Tutaj znowu powrócimy do rewitalizacji, która umożliwia ożywianie ważnych punktów miasta i rozwijanie pełnionych przez nie funkcji. Warto tutaj jednak podkreślić, że nie chodzi wyłącznie o rewitalizację budynków, ale zmiany muszą iść dalej – obejmować działania aktywizujące dany obszar i być maksymalnie funkcjonalne.

    W kreowaniu przyjaznych przestrzeni, ale także miejsc do mieszkania, powinny urbanistom i projektantom pomagać wspomniane technologie cyfrowe, pozwalające na prototypowanie inwestycji, jak również na tworzenie wirtualnych modeli 3D, co pozwoli na ograniczanie kosztów oraz ich planowanie w przyszłości.

    Ważnym elementem inteligentnej energetyki siłą rzeczy są inteligentne budynki, a także smarthomes, które coraz częściej można już spotkać w ofertach deweloperów. Wysoko zaawansowane technicznie budynki mogą mieć przeróżne przeznaczenie. Mogą to być równie dobrze inteligentne domy, ale także budynki użyteczności publicznej, szkoły, szpitale czy banki. Poza wykorzystywaniem nowoczesnych technologii ułatwiających funkcjonowanie, inteligentne budynki posiadają instalacje, które realnie pozwalają oszczędzać energię. To z jednej strony wpisuje się w trend pro-ekologiczny, ale wydaje się być także doskonałym rozwiązaniem na czasy, w których mamy do czynienia z wysokimi rachunkami za energię. Paradoksalnie kryzys energetyczny, jakiego jesteśmy świadkami, może przyspieszyć stosowanie inteligentnych rozwiązań i jeszcze większe zainteresowanie nimi.

     

    Technologie cyfrowe w wielkoskalowym budownictwie miejskim

    Mimo, że budownictwo wciąż jest odrobinę „w tyle”, jeśli chodzi o wykorzystywanie nowoczesnych rozwiązań, cyfryzacja w tej branży systematycznie się rozwija. Jakie technologie cyfrowe stosowane są w budownictwie miejskim? Są to między innymi technologie AR (Augmented Reality), BIM, czyli modelowanie informacji o budynku, inteligentne miasta czy internet rzeczy.

    BIM to zintegrowane projektowanie w 3D, które bardzo szybko się rozwija. Technologia rozszerzonej rzeczywistości pozwala stworzyć wirtualny model budynku w takiej formie, jak gdyby był już realnie zbudowany. Pozwala to w bardzo łatwy sposób zarządzać i koordynować prace różnych zespołów, odpowiedzialnych za instalacje, architekturę i konstrukcję.

    Modelowanie BIM umożliwia zwiększenie efektywności inwestycji i zniwelowanie ewentualnych błędów na bardzo wczesnym etapie. Co istotne, łączenie modeli z danymi (np. pochodzącymi z georadarów), pozwala na tworzenie budynków przyjaznych środowisku. Prototypowanie inwestycji to ułatwienie zarówno dla architektów, jak i dla klientów końcowych (w przypadku budownictwa mieszkalnego i przestrzeni miejskich). Technologie cyfrowe pozwalają na tworzenie dopasowanych indywidualnie rozwiązań, ale również niezwykle dokładnych i realistycznych. Możliwości modelowania inwestycji są imponujące i świetnie nadają się do tworzenia zarówno inwestycji mieszkalnych, jak i wielkoskalowego budownictwa miejskiego. Dobrym przykładem może być stworzony za pomocą technologii BIM norweski most Randselva, który jednogłośnie został okrzyknięty najlepszym projektem BIM na całym świecie. Projekt ten był niezwykle skomplikowany m.in. ze względu na złożoną geometrię i układ zbrojenia, a stworzenie modelu 3D bardzo ułatwiło pracę zarówno na etapie projektu, jak dalszego wykonania. Co ciekawe, w pracy nad mostem brało udział kilka zespołów projektowych, w tym jeden pochodzący z naszego kraju.

    Podsumowując:
    Trendy w architekturze i nowoczesnej urbanistyce odpowiadają wyzwaniom wywołanym zmianom klimatycznym, a dużą w nich rolę odgrywają nowoczesne technologie. Jak widać na przykładach wartościowych rewitalizacji obszarów miejskich w Polsce, projektanci idą z duchem odchodzenia od betonozy, jednocześnie odpowiadając na potrzeby mieszkańców. Przyjazna przestrzeń miejska powinna być nie tylko zaprojektowana zgodnie z naturą, ale stawiać właśnie potrzeby mieszkańców na pierwszy miejscu. Strategia miast przyszłości wiąże się ściśle z wykorzystywaniem nowoczesnych technologii, które pozwolą tworzyć budynki nie tylko efektywne energetycznie, ale też użytecznie i kosztowo.

    Więcej na: XV edycja Smart City Forum.

    Kategorie
    OZE

    Kongres ESG Polska Moc Biznesu – power speeche i inspiracje

    Kongres ESG Polska Moc Biznesu rozpoczyna się 7 listopada 2022 roku na PGE Narodowym w Warszawie. Polska Moc Biznesu to interaktywne wydarzenie skierowane do przedstawicieli kadry kierowniczej, przedsiębiorców i inwestorów z całej Polski. Uczestnicy konferencji biorą udział w ponad 30 godzinach wystąpień, dyskusji, spotkań przy okrągłych stołach, a także będą mogli wysłuchać motywujących wystąpień

    ***

    Kongres ESG – Polska Moc Biznesu to inicjatywa, której dotąd w polskiej przestrzeni publicznej nie było. Wydarzenie tworzy płaszczyznę do debaty na tematy społeczne, gospodarcze, ekologiczne oraz dotyczące zdrowia publicznego i zarządzania biznesem w kontekście trendów światowych, polityki Unii Europejskiej oraz polskiej perspektywy.

    Na Kongresie spotkają się przedstawiciele środowiska biznesu, instytucji naukowych, samorządowych, pozarządowych oraz administracji centralnej. Patronat nad wydarzeniem objęli m.in. Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki, Minister Klimatu i Środowiska Anna Moskwa oraz szereg innych ministerstw, uczelni wyższych i instytucji naukowych.

    ***

    Mowy na scenie E Kongresu ESG – Polska Moc Biznesu skupione były wokół idei i definicji ESG, zielonej energetyki, elektromobilności czy kolei; przedstawione zostały również zagadnienia wodoru jako alternatywnego paliwa.

    Pierwszy Key Note pt. “Po co E w ESG?”  wygłosiła  Agnieszka Rozwadowska z Columbus Energy.

    • E to najważniejsza litera w raportowaniu finansowym. Według aktualnych raportów, jeśli nie dźwigniemy zmian legislacyjnych ani zmian społecznych, nasza przestrzeń biznesowa zmieni się, nasze biznesy nie będą zabezpieczone w odpowiedni sposób. Pakiet prawa klimatycznego mówi, że do 2030 roku musimy drastycznie zmniejszyć emisję  śladu węglowego.
    • Redukcja śladu węglowego wpływa na 7 wskaźników GRI , tworzy synergię z S i G. Raportowanie jest ważne dla rynków kapitałowych i obszaru zarządczego w organizacjach. Raportujemy ślad węglowy oraz inwestujemy w odnawialne źródła energii.
    • Ślad węglowy trzeba liczyć – jest to pierwszy krok. Drugi etap stanowi próba jego redukcji na określonych płaszczyznach, inwestycja w poprawę wskaźników GRI i włączenie wszystkich interesariuszy w te działania, z myślą o społecznościach lokalnych.

    Więcej informacji, kliknij w link: Mówcy.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nowe materiały fotowoltaiczne. Rozwiązanie już w użyciu Amerykanów

    Energetyka słoneczna jest dynamicznie rozwijającym się sektorem. Światowi specjaliści poświęcają jej zatem dużo uwagi, chcąc wprowadzać coraz lepsze technologie na międzynarodowy rynek. Bliscy osiągnięcia tego celu są amerykańscy naukowcy, którzy pracowali organiczne, przezroczyste materiały fotowoltaiczne, które mogą znaleźć zastosowanie w produkcji nowoczesnych okien słonecznych.

    Naukowcy ze Stanów zjednoczonych opracowali dwa nowoczesne materiały fotowoltaiczne TOPV. Tego rodzaju rozwiązania wykorzystywane są przede wszystkim w sytuacjach łączenia fotowoltaiki z nowoczesnym budownictwem, co zawdzięczają swojej transparentności. Opracowane materiały oparte są na powszechnie stosowanym  barwniku  – ftalocyjaninie chloroglinu oraz na związku fluoryzującym – heptametynie.

    Zdaniem naukowców zastosowanie tych organicznych materiałów fotowoltaicznych pozwoli wytworzyć lub zaoszczędzić większą ilość energii elektrycznej, niż została zużyta na potrzeby ich produkcji. W celach badawczych rozwiązanie to zostało poddane testom w pięciu budynkach komercyjnych różnego typu, zlokalizowanych w różnych częściach Stanów Zjednoczonych, o odmiennych warunkach klimatycznych. Badania prowadzone są na terenie Los Angeles, Detroit, Honolulu oraz Phoenix.

    Zgodnie z oceną naukowców w porównaniu do obecnych rozwiązań fotowoltaiki zintegrowanej z budownictwem, nowe technologie TOPV wykorzystujące  ftalocyjaninę chloroglinu lub heptametynę pozwalają zredukować czas zwrotu inwestycji. Z założeń wynika, że technologia umożliwi oknom prawidłowe  pełnienie swoich funkcji przez okres 20 lat.

     

    #OZE #fotowoltaika #innowacje #USA #energia #technologie

    Kategorie
    OZE

    Podpisano Kartę Transformacji Sieci Dystrybucyjnych Polskiej Energetyki

    W dniu dzisiejszym nastąpiło oficjalne podpisanie ważnego w skali krajowej dokumentu. Kartę Transformacji Sieci Dystrybucyjnych Polskiej Energetyki podpisał Rafał Gawin – Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) oraz Prezesi pięciu największych Operatorów Systemów Dystrybucyjnych w kraju tj. Marek Rusakiewicz – Prezes Zarządu ENEA Operator Sp. z o.o., Robert Stelmaszczyk – Prezes Zarządu STOEN Operator Sp. z o.o., Alicja Barbara Klimiuk – Prezes Zarządu ENERGA-OPERATOR S.A., Jarosław Kwasek – Prezes Zarządu PGE Dystrybucja S.A oraz Robert Zasina – Prezes Zarządu TAURON Dystrybucja S.A.

    Koncepcja prac prowadzonych przez dane spółki trwa już od 2020 roku. Celem strategicznej współpracy jest umożliwienie optymalnego oraz jak najbardziej efektywnego wykorzystania sieci dystrybucyjnych, które muszą być przygotowane na coraz bardziej dynamiczny rozwój energetyki rozproszonej. Działania podejmowane przez Prezesa URE mają za zadanie wdrażanie transparentnej i przewidywalnej polityki regulacyjnej, akceptowalnej zarówno przez stronę rządową, przedsiębiorców jak i społeczeństwo. Szeroki zakres zagadnień z jakimi mierzy się sektor, a które dotyczą planowania i rozwoju sieci, skłonił do zinstytucjonalizowania tej współpracy.

    „Jesteśmy zmuszeni dostosowywać sieci dystrybucyjne do wyzwań, jakie stawia przed nami w dzisiejszych czasach rynek.” – powiedział Prezes Zarządu URE podczas wydarzenia podpisania Karty.

    Karta Transformacji Sieci Dystrybucyjnych Polskiej Energetyki obejmuje również finansowanie koniecznych inwestycji w związku z transformacją i potrzebą dostosowania do niej infrastruktury sieciowej. Inwestycje te będą miały znaczący wpływ na taryfy dystrybucyjne w latach 2023 – 2030.

     

    #OZE #Energetyka #Tranformacja #URE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    GoldenPeaks Capital podpisało kontrakt fotowoltaiczny z Next Kraftwerke na 158 MW

    Rozpoczynamy współpracę z Next Kraftwerke jako firmą, która ma już ogromne doświadczenie
    w handlu krótkoterminowym, szczególnie na rynku polskim. Doskonale wpisuje się to w naszą strategię szybkiego dostarczania na rynek kompleksowych rozwiązań w zakresie zielonej energii i dalszego zwiększania udziału Polski w energetyce odnawialnej”
    mówi Daniel Tain, Założyciel i Prezes GoldenPeaks Capital.

    Jacek Kłyszejko, Key Account Manager w Next Kraftwerke o współpracy z GoldenPeaks Capital:
    „Cieszymy się, że pozyskaliśmy partnera o silnej pozycji na polskim rynku, który jest motorem ekspansji OZE w Polsce”.

    GoldenPeaks Capital specjalizuje się w budowie i eksploatacji systemów fotowoltaicznych oraz jest jednym z największych właścicieli systemów fotowoltaicznych w Polsce i na Węgrzech. Wschodnioeuropejskie portfolio GoldenPeaks liczy łączną moc ponad 2,3 GW (2 300 MW) aktywów fotowoltaicznych, co stanowi największą liczbę aktywów należących do jednego podmiotu do tej pory.

    Zastosowana technologia oparta jest na dwufazowych fotowoltaicznych modułach z wysokowydajnymi ogniwami słonecznymi, co pozwala na uzyskanie najwyższych uzysków produkcyjnych podczas eksploatacji. Grupa zapewnia łatwą integrację wszystkich swoich sektorów, takich jak: produkcja, rozwój projektów i inżynieria, finansowanie i strukturyzacja, zarządzanie łańcuchem dostaw, budowa i uruchomienie, operacje na aktywach oraz sprzedaż komercyjna i energetyczna.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #Czystaenergia #Energiasłoneczna

    Kategorie
    Elektromobilność

    Elektryfikacja transportu: Polska na tle innych państw Europy

    Poniżej przedstawiamy kilka kluczowych zagadnień, o których dyskutować będą eksperci podczas nadchodzącej konferencji w Warszawie.


    W jaki sposób budować sieci ładowania, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom i potrzebom kierowców?

    Na ten moment nie każdy użytkownik auta ma możliwość naładowania go w miejscu, w którym mieszka. Infrastruktura ładowania pojazdów elektrycznych w naszym kraju zdecydowanie wymaga rozwinięcia. W ostatnich latach w znacznym tempie przybywa pojazdów elektrycznych na polskich drogach, więc potrzeba budowy sieci ładowania naturalnie będzie coraz większa.

    Na koniec sierpnia 2022 roku w Polsce zarejestrowanych było już ponad 54 tys. pojazdów elektrycznych. Z kolei liczba stacji ładowania wynosiła w tym czasie 2427. Wskaźnik liczby samochodów przypadających na jedną stację ładowania powinien maleć, a ten niestety wzrasta. To oznacza, że rozwój stacji nie nadąża za wzrostem liczby pojazdów elektrycznych na polskich drogach.

    Jak ten problem realnie rozwiązać? Przede wszystkim należy mieć świadomość, że nie ma na to jednego uniwersalnego przepisu, który sprawdzi się w każdym kraju. Warto jednak śledzić poczynania innych państw, które doskonale radzą sobie w tym temacie. Można tutaj przytoczyć Anglię, Holandię czy Norwegię.

    Kluczem do sukcesu jest przemyślana i zrównoważona polityka miejska. W momencie planowania rozwoju infrastruktury ładowania powinny być brane pod uwagę przede wszystkim potrzeby i oczekiwania mieszkańców i firm. Nieustanny dialog i współpraca między gminami a użytkownikami pojazdów pozwoli dopasować rozwój stacji ładowania do oczekiwań, zarówno teraźniejszych, jak i przyszłych. Pomocne będzie też opracowanie przez władze lokalne strategii rozwojowej, w której elektromobilność będzie narzędziem do realizacji założonych celów.

    Sieci ładowania nie mogą być zatem umieszczane tam, gdzie jest to zrobić najłatwiej. Pod uwagę należy wziąć nie tylko potrzeby, ale także rodzaje ładowania: okazjonalne oraz podczas dłuższych postojów. Kolejny istotny aspekt to zagęszczenie obszaru budynkami. Jeśli mamy do czynienia z terenem, gdzie brakuje miejsc postojowych, należałoby tam zaplanować umieszczenie hubów ładowania o dużej mocy, wynoszącej min. 100 kW. Rozwój sieci ładowania pojazdów elektrycznych nie będzie również możliwy bez ścisłej współpracy między lokalnymi władzami a przedstawicielami sieci dystrybucji.


    Rozwój branży elektromobilności

    Elektromobilność rozwija się w Europie w bardzo szybkim tempie. Po pierwsze systematycznie rośnie flota pojazdów elektrycznych, a co za tym idzie – również całej infrastruktury ich ładowania. Elektromobilność jest jednym z najistotniejszych czynników, który jest w stanie zniwelować zanieczyszczenia powietrza, z którymi jako Europejczycy zmagamy się coraz bardziej. Pozwala też małymi krokami realizować założenia polityki unijnej, która do roku 2050 pragnie stać się neutralna klimatycznie. Zahamowanie emisji CO2 z pojazdów spalinowych to ważny i potrzebny krok na tej długiej drodze. Aby elektromobilność mogła się swobodnie rozwijać, potrzebne są nie tylko inwestycje na rozwiązania z tego zakresu. Mieszkańcy danego kraju powinni być zachęcani poprzez różne rozwiązania do korzystania i nabywania pojazdów elektrycznych. Takim zachęcającym narzędziem mogą być chociażby ulgi i zwolnienia podatkowe, ale także bezpośrednie dopłaty.

    Na naszym rodzimym podwórku trudno jeszcze dostrzec tego typu rozwiązania, mimo że w wielu europejskich krajach zostały one już wprowadzone i doskonale pełnią swoje zadanie. Nie da się ukryć, że aktualnie pojazdy hybrydowe i elektryczne wybierane są głównie przez pasjonatów nowoczesnych technologii i osoby posiadające świadomość ekologiczną na bardzo wysokim poziomie. To, co powstrzymuje Polaków przed zmianą, to wysoki koszt zakupu, brak realnych zachęt i niski poziom rozwoju infrastruktury ładowania. Mimo to, elektromobilność to trend, który będzie się systematycznie rozwijał, również w naszym kraju, ponieważ niesie liczne korzyści zarówno dla użytkowników dróg, jak i dla środowiska naturalnego. Mimo wielu problemów (np. wybuch pandemii COVID-19, który dotknął wiele branż) zainteresowanie pojazdami elektrycznymi rośnie, a rynek elektromobilności wydaje się być odporny na tego typu wydarzenia. E-mobilność jest kluczowa do tego, aby zatrzymać negatywny wpływ działalności człowieka na środowisko naturalne, co dostrzega coraz więcej ludzi. To bezpośrednio przekłada się na zainteresowanie pojazdami elektrycznymi.


    Bieżące inwestycje w rozwój infrastruktury ładowania

    Rozwój elektromobilności to duża szansa dla polskiej gospodarki. Wycofywanie aut o napędzie spalinowym oznacza impuls inwestycyjny, zarówno w miejsca racy, nowe fabryki, edukację, ale także w niezwykle potrzebną infrastrukturę ładowania. Tutaj jest duże pole do popisu dla przedsiębiorstw już działających na rynku, ale także dla coraz to nowych start-upów, opierających swoje pomysły  na nowych technologiach. Niestety w tym temacie nasz kraj wciąż jest jeszcze w początkowej fazie rozwoju, o czym świadczy chociażby liczba stacji ładowania, jakie mamy dzisiaj.

    NFOŚIGW stworzył program dofinansowania do infrastruktury ładowania w kwocie 900 mln zł, jednocześnie organizacja przeznaczy też miliard złotych na rozbudowę sieci elektroenergetycznych, które są niezbędne dla instalacji ładowarek.

    Poza bezzwrotnymi dotacjami dla przedsiębiorców, jednostek samorządu terytorialnego, spółdzielni czy wspólnot mieszkaniowych, niezwykle istotne są prywatne inwestycje w infrastrukturę ładowania. Jednak aby te się pojawiały, niezbędne jest opracowanie planu dla całego kraju i zaangażowanie w ten proces wiele stron.

    Jakie aktualnie kluczowe inwestycje w stacje ładowania można wymienić?

    „Ze wszystkich zaplanowanych inwestycji warto wyróżnić program „Jedziemy na prąd”. Realizuje go Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia we współpracy z nami. Łączna wartość programu to ok. 120 mln zł. Poza pozyskaniem 32 autobusów wykorzystujących baterie elektryczne, obejmuje on również 16 ładowarek typu Plug-in oraz budowę 9 ładowarek pantografowych i 11 stanowisk szybkiego ładowania w 9 lokalizacjach – w Będzinie, Gliwicach, Katowicach, Mikołowie, Sosnowcu i Tarnowskich Górach.” – mówi Małgorzata Gutowska, Dyrektor Zarządu Transportu Metropolitalnego.

    „Całe zagadnienie infrastruktury ładowania jest kluczowe, aby zapewnić dobre warunki do rozwoju elektromobilności i możliwości równego dostępu do infrastruktury. Z perspektywy użytkownika liczy się to czy będę miał gdzie naładować pojazd w miejscu zamieszkania, czy też realizowanych tras, więc realizacja inwestycji w infrastrukturę ładowania w miastach będzie bardzo ważna. Po drugiej stronie jest elektryfikacja korytarzy transportowych, aby zapewnić komfortowe warunki do podróżowania. Tu oprócz samochodów osobowych wyzwaniem będą elektryczne ciężarówki, które będą pojawiać się na naszych drogach.” – skomentował Krzysztof Burda Prezes Zarządu, Polska Izba Rozwoju Elektromobilności.

    „Aktualnie, najbardziej kluczowe jest rozwijanie sieci ładowarek ogólnodostępnych o mocy 50 kW. To pozwala na możliwość wykonywania podróży na większe odległości (powyżej 200-300 km w jedną stronę).” – Łukasz Kosobucki, Prezes, Komunikacja Miejska Rybnik Sp. z o.o.


    Elektryczny a wodorowy transport miejski

    Elektromobilność dotyczy nie tylko pojazdów osobowych, ale także samochodów ciężarowych i autobusów miejskich. Elektryczne autobusy już od kilku lat służą pasażerom w wielu miastach. Jednak jeśli chodzi o zbiorowy transport miejski i jego zero-emisyjność, nieustannie pojawiają się coraz to lepsze rozwiązania. Doskonałą alternatywą dla pojazdów zasilanych prądem z baterii są pojazdy wodorowe. Dostrzega to już wiele koncernów i start-upów, które swoje wysiłki i działania kierują właśnie w stronę opracowywania modeli pojazdów z napędem wodorowym. Coraz więcej samorządów inwestuje też w tego typu pojazdy. Pojazdy wodorowe pozwalają na całkowicie bez emisyjną eksploatację i są wygodne w użytkowaniu. Zainteresowanie tego typu pojazdami rośnie systematycznie i wiele polskich miast przeprowadziło już testy takiego rozwiązania. Nie bez znaczenia jest tutaj program „Zielony Transport Publiczny” Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w ramach którego miało zostać zakupionych kilkadziesiąt „zielonych” autobusów miejskich. Pytanie brzmi, czy przyszłością transportu miejskiego będzie komunikacja elektryczna czy wodorowa? Polska jest jednym z 5 największych eksporterów autobusów elektrycznych na świecie, co bezpośrednio przekłada się także na systematyczny wzrost floty autobusowej w polskich jednostkach samorządu terytorialnego. Stymulatorem jest więc popyt, ale z drugiej strony konkurencja światowa jest coraz poważniejsza. Z kolei jeśli chodzi o wodór, wydaje się to być przyszłością. Na ten moment zarówno koszty zakupu, jak i produkcji są o wiele wyższe niż w przypadku pojazdów elektrycznych. Do tego dochodzi kolejny problem, związany z energią elektryczną. W przypadku autobusów wodorowych aż 70% kosztów to właśnie energia, a ta jak wiadomo staje się coraz droższa.

    Czy Pana zdaniem transport miejski w Polsce przez następne lata będzie oparty o elektryczne pojazdy, czy powoli będziemy odchodzić w stronę wodoru?

    „Ostatnie dwa lata pokazują, jak dynamicznie mogą zmieniać się okoliczności, w których funkcjonuje transport publiczny. Biorąc to pod uwagę, jestem zwolennikiem budowania przyszłości komunikacji miejskiej w oparciu o różne źródła energii i rozwijanie tych z nich, które w dłuższej perspektywie będą stanowić najkorzystniejsze rozwiązania z punktu widzenia ekonomii, ekologii i bezpieczeństwa.” – Małgorzata Gutowska, Dyrektor Zarządu Transportu Metropolitalnego.

    „Obecnie najbardziej popularne pojazdy zeroemisyjne to autobusy bateryjne. Są też najprostsze w użyciu, ponieważ energię którą wytworzymy możemy przesłać do baterii i skorzystać z niej podczas jazdy. W przypadku wodoru proces jest bardziej skomplikowany, ponieważ potrzebujemy dużo energii, aby wytworzyć wodór i zmagazynować energię. Następnie zatankować pojazd i przekształcić wodór w energię elektryczną w ogniwie paliwowym. To generuje dodatkowe koszty wytwarzania, transportu i magazynowania wodoru więc czynnik ekonomiczny może być kluczowy w doborze technologii. Myślę, że z tego względu transport publiczny przez kilka najbliższych lat będzie oparty głównie o pojazdy bateryjne, a kiedy czynnik ekonomiczny będzie bardziej korzystny zobaczymy więcej autobusów wodorowych.” – Krzysztof Burda Prezes Zarządu, Polska Izba Rozwoju Elektromobilności.

    „Uważam, że w obecnej sytuacji polityczno-gospodarczej będziemy eksploatowali pojazdy o różnych napędach: na olej napędowy, hybrydowe, elektryczne i wbrew pozorom gazowe. Paliwem głównym będzie jednak wodór – obojętnie czy jako paliwo do ogniwa wytwarzającego prąd, czy w w systemach hybrydowych (bateria – ogniwo), czy też jako paliwo wprost spalane w komorze silnika. Ja jestem zwolennikiem teorii, że napędy elektryczne to sposób przejściowy do pojazdów wodorowych.” – mówi Łukasz Kosobucki, Prezes, Komunikacja Miejska Rybnik Sp. z o.o.


    Bariery w elektryfikacji transportu

    Elektryfikacja transportu to proces niezwykle potrzebny, ale długofalowy. Nie jest prosty i składa się z tylu składowych, że naturalnie napotyka na bariery.

    Te z kolei można podzielić na bariery ekonomiczne, organizacyjne czy regulacyjne. Dużą rolę w hamowaniu elektromobilności odgrywa polityka państwa. Brak jasno sprecyzowanej strategii i celów sprawiają, że trudno jest na niższych szczeblach zaplanować poszczególne etapy realizacji programów. Kolejna kwestia to wprowadzanie przepisów, które nie zostały skonsultowane z branżą. Niejednokrotnie są one niejasne lub trudno wskazać, o jakie zasady dane akty prawne zostały wprowadzone. Niestety polska polityka opiera się o wpisywanie wielu rzeczy w ustawy, które potem należy korygować czy zmieniać. Ustawy powinny wytaczać obszary, a reszta powinna być pozostawiona możliwościom, jakie dają technologie i rozwiązania. Administracja państwowa nie pracuje efektywnie, co stanowi duża barierę w rozwoju elektromobilności w Polsce. Innym zagrożeniem, na jakie wskazują eksperci, są sprawy socjalne. Górnicy czują się zagrożeni, ponieważ planowane przechodzenie na odnawialne źródła energii może ich pozbawić pracy. Wiele osób (w tym w rządzie) przekonuje ich, że wcale tak nie będzie, a dokonująca się transformacja energetyczna i klimatyczna stworzy dla nich nowe miejsca pracy. Elektromobilność powiązana jest ściśle z energią i ekologią, a tutaj wciąż pojawia się wiele spornych kwestii.

    Podsumowując, elektromobilność to trend globalny, który naturalną siła rzeczy nie ominie też naszego kraju. Ten jest jeszcze w początkowej fazie rozwoju, jednak eksport pojazdów elektrycznych na wysokim poziomie, a także przodowanie w produkcji baterii sprawiają, że mamy dużą szansę na „dogonienie” innych państw w tym aspekcie. Niezbędna jest jednak ścisła współpraca na różnych szczeblach, a także wsłuchiwanie się w potrzeby użytkowników, aby wdrażane rozwiązania mogły na nie odpowiadać.

    Kolejna edycja konferencji odbędzie się już 7 i 8 listopada 2022 r. w The Westin Warsaw Hotel. Więcej informacji o wydarzeniu na stronie: https://konferencjaeuropower.pl/lp/lpm/

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Dodatek energetyczny. Czy wsparcie otrzymają również prosumenci?

    W ramach wspierania społeczeństwa przy rekordowo wysokich kosztach ogrzewania państwo postanowiło wprowadzić dodatki w postaci finansowej, w tym m.in. dodatek elektryczny. Otrzymanie tego typu wsparcia ze strony państwa jest uwarunkowane wpisem do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Gospodarstwo zatem musiało wcześniej wskazać jakie źródło wykorzystuje na potrzeby grzewcze obiektu. Obywatele ogrzewający się przy użyciu energii elektrycznej mają szansę uzyskać dodatkowe środki finansowe w ramach dodatku elektrycznego. Podstawą otrzymania wsparcia jest złożenie odpowiednio wypełnionego wniosku w terminie od 1 grudnia 2022 roku do 1 lutego 2023 roku.

    Zgodnie z wprowadzonymi przepisami, wysokość dodatku energetycznego będzie zależna od rocznego poziomu zużycia energii elektrycznej. Podstawowym dokumentem poświadczającym poziom zużycia ma być dołączone do wniosku rozliczenie z firmą energetyczną. Na podstawie zawartych w nim informacji gospodarstwo zostanie zakwalifikowane do otrzymania dodatku energetycznego w wysokości:

    • 1 000 zł w przypadku rocznego zużycia na poziomie do 5 MWh, lub
    • 1 500 zł w przypadku rocznego zużycia na poziomie powyżej 5 MWh.

    By otrzymać dodatek energetyczny należy spełnić jeszcze jeden ważny warunek, który dyskwalifikuje wielu obywateli z możliwości ubiegania się o przyznanie środków. Otóż przepisy nie przewidują dodatku dla gospodarstw domowych posiadających panele fotowoltaiczne, gdyż zdaniem rządu prosumenci korzystają z tańszego systemu rozliczania energii elektrycznej. Świadczy o tym art. 27 ust. 2 ustawy z dnia 7 października 2022 r. o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 roku w związku z sytuacją na rynku energii elektrycznej –  „W przypadku gdy gospodarstwo domowe zamieszkuje pod adresem zamieszkania, w którym jest wykorzystywana energia elektryczna pochodząca z mikroinstalacji, w rozumieniu art. 2 pkt 19 ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii, która jest rozliczana zgodnie z zasadami określonymi w art. 4 tej ustawy, dodatek elektryczny nie przysługuje.”

     

    #energia #prąd #energetyka #ustawa #fotowoltaika #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    GoldenPeaks Capital podpisał umowę z Grupą Kronospan w Polsce

    GoldenPeaks Capital nawiązał współpracę z Kronospan w celu dostarczania energii ze swoich polskich portfeli aktywów fotowoltaicznych i wsparcia lokalnych obiektów zieloną energią krajowej produkcji. Umowa o sprzedaży energii dotyczy całości mocy portfeli „Delta” i „Echo”, będących własnością i pod zarządem GoldenPeaks Capital, posiadających już wcześniejszą technologicznie łączną moc zainstalowaną 157 MWp. Aktywa wchodzą w zakres zakrojonego na szeroką skalę wdrażania portfela produktów związanych z dostawą energii w Polsce i pozwalają na kompensację emisji odpowiadających ponad 1 550 000 tonom CO2 kwartalnie podczas uzgodnionego umową okresu.

    Portfele GoldenPeaks w Europie Wschodniej posiadają łączną moc powyżej 2,3 GW (2 300 MW) aktywów fotowoltaicznych, które stanowią największy do tej pory zasób aktywów znajdujący się w ręku jednego podmiotu.

    GoldenPeaks Capital działa w Polsce od 2016 roku. Do tej pory podłączyła do sieci krajowej ponad 154 elektrownie fotowoltaiczne na skalę przemysłową, a w 2022 roku doda kolejne 196 MW. Zastosowana technologia opiera się podwójnych modułach fotowoltaicznych z wysokowydajnymi ogniwami słonecznymi, co pozwala na osiągnięcie w eksploatacji najwyższych wydajności wytwórczych.

    Jak zapewnia Daniel Tain, założyciel i Prezes GoldenPeaks Capital: „Grupa jest zaangażowana w dalsze zwiększanie udziału Polski w energii odnawialnej poprzez długoterminową strategię własności gwarantującą najlepsze dostępne do tej pory komponenty systemu, w połączeniu z własnym know-how w całym łańcuchu wartości”.

    GoldenPeaks Capital (GPC) to firma specjalizująca się w budowie i eksploatacji systemów fotowoltaicznych oraz jeden z największych właścicieli systemów fotowoltaicznych w Polsce i na Węgrzech. GoldenPeaks Capital będzie dalej zwiększać dynamikę przemysłu energii odnawialnej w Europie Wschodniej poprzez zastosowanie płynnej integracji wszystkich sektorów GPC, takich jak produkcja, rozwój i inżynieria projektu, finansowanie i strukturyzacja, zarządzanie łańcuchem dostaw, budowa i uruchomienie, operacje na aktywach oraz sprzedaż towarów i energii.

    Kategorie
    Magazyny energii

    Pierwszy na świecie magazyn energii na wosk! Projekt Norweskiego Uniwersytetu i firmy badawczej

    Jednym z kluczowych wyzwań, stojących przed branżą odnawialnych źródeł energii jest stworzenie efektywnych magazynów energii, które będą pozwalały na przechowywanie nadwyżek i korzystanie z nich w czasie, gdy produkcja nie będzie pokrywała potrzeb. Obecnie energetyka jest zależna od pory doby, czy warunków atmosferycznych, co ostatecznie wpływa na produkcję energii. Dlatego branża OZE intensywnie skupia się na kolejnych wyzwaniach, które przyśpieszą rozwój zielonej energetyki.

     

    Pierwszy na świecie woskowy magazyn ciepła powstał w zeroemisyjnym budynku w norweskim mieście Trondheim. Za cały projekt odpowiada Norweski Uniwersytet Nauki i Technologii oraz organizacja badawcza Sintef. Norwedzy wynaleźli energię produkowaną przez panele fotowoltaiczne, która ostatecznie gromadzona jest w trzech tonach materiału zmiennofazowego, opartego na organicznym wosku. Źródłem energii jest 180 kWh instalacja fotowoltaiczna, umieszczona na dachu budynku. Dzięki pompie ciepła wytwarzany przez nią prąd służy do ogrzewania zbiornika z woskiem, który stapia się w temperaturze 37 stopni.

    „System magazynowania ciepła oparty na PCM zapewnia dokładnie taką wydajność, jakiej oczekiwaliśmy. Wykorzystujemy jak najwięcej energii słonecznej wytwarzanej przez budynek. Odkryliśmy również, że system jest bardzo dobrze przystosowany do zapewnienia energii w godzinach szczytu.

    Ładując bioakumulator przed najzimniejszymi porami dnia, zapobiegamy zużywaniu przez budynek cennej energii elektrycznej w czasie, gdy reszta Trondheim również doświadcza dużego zapotrzebowania. Daje nam to poziom elastyczności, który można również wykorzystać do wykorzystania wahań cen energii. Możemy ładować naszą baterię, gdy mamy dostęp do energii słonecznej, wiatrowej i ciepła odpadowego i sprzedawać energię, gdy cena energii elektrycznej jest wysoka” – wyjaśnia Alexis Sevault- Kierownik ds. badań w SINTEF Energy Research.

     

    Norwescy naukowcy są także w trakcie zakładania firmy w celu komercjalizacji technologii. Zdaniem twórców system najlepiej nadaje się do zastosowań przemysłowych.

    „Przewidujemy, że po kilku miesiącach testów w laboratorium będziemy mogli bezpiecznie rozpocząć podróż w kierunku komercjalizacji. Nawiązaliśmy również kontakt z wieloma użytkownikami końcowymi, którzy są zainteresowani instalacją systemu pilotażowego w 2023 lub 2024 roku. Wiele z nich to firmy przemysłowe, które mają zasoby, aby rozbudować koncepcję”. – mówi Alexis Sevault.

     

    Wynaleziony system jest znacznie mniej wyrafinowany niż tradycyjna bateria, ale z kolei nie nadaje się do wszystkich rodzajów budynków. Ponadto naukowcy pracują obecnie nad opracowaniem inteligentnych systemów sterowania w celu optymalizacji wydajności wynalazku. Umożliwią one systemowi reagowanie na potrzeby otoczenia i efektywne dostosowywanie się do nich. Oznacza to, że na eksploatację systemu wpływ będą miały prognozy pogody czy wahania cen energii elektrycznej.

     

    Zdjęcie: Sintef

    Kategorie
    OZE

    EuroPOWER – Transformacja cyfrowa oraz dane w sektorze energetycznym

    Modele rozproszonego zarządzania w IT

    Inteligentna energetyka nie może istnieć bez IT. Firmy z sektora energetycznego muszą inwestować zarówno w rozwiązania, narzędzia, jak i w zespół. Technologie IT są niezbędnym ogniwem całego sektora i ich kompleksowym wsparciem, od produkcji i sprzedaży energii, poprzez różnego rodzaju rozliczanie, zarządzanie danymi, obsługę klientów czy świadczenie usług dystrybucyjnych. Bardzo szybkie tempo rozwoju technologii i coraz powszechniejsza praca zdalna sprawiają, że usługi funkcjonują w rozproszonych modelach. Szczególnie dotyczy to branży IT. Ponieważ jest to praca bardzo odpowiedzialna, mająca realny wpływ na funkcjonowanie sektora, zarządzanie zespołami IT musi być bardzo efektywne i nie poddawane eksperymentom. Stąd też istnieje wiele modeli zarządzania rozproszonym działem IT, a wciąż pojawiają się nowe. Trudno wskazać jeden najlepszy, ale z pewnością do najpopularniejszych, które stosowane są z powodzeniem dla sektora energetycznego można zaliczyć m.in. Agile, SCRUM, Lean.

    Najpopularniejszy model – Agile, jest bardzo powszechnie stosowany, ponieważ skupia się na inspekcji i adaptacji, a zatem dostosowuje do szybko zmieniających się wymagań. W skrócie można to sprowadzić do bycia w gotowości do wprowadzania zmian na każdym etapie projektu. Szczególnie energetyka stanowi dobry przykład szybko zmieniającego sektora, gdzie zespół musi w krótkim czasie dostosować się do zmian. W metodyce Agile nie jest najważniejsze sztywne trzymanie się planu, a właśnie wspomniane przystosowywanie się do zmian, a także analizy sukcesów i porażek, które pozwalają wdrażać poprawki i pracować zespołom w wydajny sposób. W Agile istotna jest satysfakcja klienta.

     

    Czy w firmach energetycznych popularniejsze są wewnętrzne zespoły IT, czy raczej idziemy w kierunku zespołów rozproszonych i outsourcingu?

    „W dobie zmieniającego się świata IT nie da się bazować jedynie na wewnętrznych zasobach IT. Ich utrzymywanie staje się trudne i nieefektywne kosztowo,

    W związku z powyższym  Firmy opierają się w części na pracownikach etatowych, natomiast coraz częściej w zadaniach czasowych, projektach o skończonym czasie trwania, bazują na zespołach zewnętrznych, lub projekty są realizowane pod „klucz” gdzie rolą IT jest koordynacja i utrzymywanie standardów wdrażanych rozwiązań.  Wydaje się ze standardem staje się posiadanie zespołów wewnętrznych odpowiadających za standardy, polityki i architekturę i w części na bazowaniu na specjalistach i wdrożeniowcach zewnętrznych.

    W PGE-S wybraliśmy model mieszany, który łączy korzyści posiadania zespołu wewnętrznego (elastyczność oraz szybkość dostosowania rozwiązań IT do zmieniających się potrzeb biznesowych) oraz daje możliwość okresowego zaangażowania zasobów zewnętrznych w projekty i inicjatywy powodujące spiętrzenie zadań powyżej możliwości realizacji zespołem wewnętrznym.” – mówi Szymon Ferens, Wiceprezes Zarządu, PGE Systemy

    „Bezpieczeństwo informatyczne i cybernetyczne energetyki będzie jednym z największych wyzwań kolejnych lat. Outsourcing pozostanie istotnym źródłem rozwoju i optymalizacji przedsiębiorstw, szczególnie w obszarze podnoszenia efektywności pracy czy obsługi klienta. Rozwijanie własnych zespołów jest bardziej kosztowne, ale postępująca informatyzacja branży zmusi firmy energetyczne do zatrudnienia specjalistów z obszaru cyberbezpieczeństwa czy analizy danych.” – skomentował Maciej Miniszewski, Polski Instytut Ekonomiczny

    „W polskich koncernach energetycznych przyjął się model wydzielenia usług IT do dedykowanych departamentów, lub spółek, np.: Tauron Obsługa Klienta, PGE Systemy, ENEA Centrum, Energa IT. Myślę, że znacznie bardziej kluczowe jest nie to, w jakich strukturach funkcjonują dziś zespoły IT w energetyce, ale to jakie posiadają kompetencje i jaka jest ich dostępność dla biznesu. W mojej ocenie sprawdzi się model pośredni, tj. zespoły zajmujące się generalnymi procesami IT, jak infrastruktura, czy systemy legacy są ulokowane centralnie, natomiast specjaliści od poszczególnych aplikacji i rozwiązań biznesowych są częścią zespołów w poszczególnych departamentach.” – mówi Jarosław Zarychta, Enterprise Industry Lead, Google Cloud Poland

    Cyfrowa transformacja w procesach inwestycyjno-decyzyjnych w sektorze energetycznym

    Cyfrowy bliźniak (Digital Twin) to technologia wykorzystywana w wielu sektorach, w tym w sektorze energetycznym. Jest to nic innego jak wirtualna kopia prawdziwych obiektów, systemów lub procesów. Cyfrowa transformacja zmienia wiele obszarów działalności i naturalną siłą rzeczy nie mogła ominąć sektora energetycznego. Digital twin w energetyce znajduje zastosowanie przy optymalizacji działań, procesów i systemów produkcyjnych, a także do utrzymywania ruchu. Cyfrowe bliźniaki umożliwiają sektorowi energetycznemu łączyć wiele technologii: operacyjne, inżynierskie i informatyczne do tworzenia wizualizacji analitycznych.

    Ogromną zaletą cyfrowych bliźniaków jest zapewnienie szerszego dostępu do aktualizowanych i wiarygodnych informacji. Aby dobrze wykorzystać tę technologię, należy zacząć od zebrania danych o zasobach, jakie firma już posiada. Następnie dane powinny być w odpowiedni sposób przygotowane do udostępniania dalej. Końcowym etapem powinno być wdrożenie nowej technologii.

     

    Czy polskie przedsiębiorstwa z branży energetycznej są dobrze przygotowane do wdrażania technologii digital twin?

    „Przedsiębiorstwa z branży technologicznej  coraz częściej sięgają po rozwiązania IT i coraz odważniej patrzą w kierunku odwzorowania modeli w środowisku cyfrowym.  Wydaje się natomiast, że technologicznie pierwszym krokiem aby szerzej korzystać z IT jest jego połączenie z  OT. W Grupie Kapitałowej realizujemy pierwszy punkt połączenia tych dwóch światów, poprzez dedykowaną strefę DMZ. Strefa ta ma zapewnić bezpieczne połączenie IT z OT po to żeby w przyszłości możliwa była pełna analityka, korelacja i połącznie danych z wielu systemów oraz odwzorowanie ich działania w świecie cyfrowym.  Wiemy,  aby to wykonać bardzo często potrzebne jest połączenie się z chmurą.” – Szymon Ferens, Wiceprezes Zarządu, PGE Systemy

    „Sektor energetyczny posiada potencjał wykorzystania technologii cyfrowych, w tym digital twin. Dyskusja nie powinna toczyć się wokół tego „czy”, ale „jak” wdrażać technologię cyfrowych bliźniaków. Zalet jest wiele, w tym obniżenie kosztów i usprawnienie procesów. Wyzwaniem będzie jednak dostęp do użytecznych danych i cyberbezpieczeństwo.” – skomentował Maciej Miniszewski, Polski Instytut Ekonomiczny

    „Tak, o ile ocenimy rosnące poczucie, że powinny być. Natomiast przed wszystkimi spółkami energetycznymi w Polsce rozpościera się konieczność spłacenia długu technologicznego i rozpoczęcia cyfrowej transformacji. Otwarcia się na nowe technologie, od lat stosowane w innych branżach. Są to m.in. chmura obliczeniowa, zaawansowana analityka oraz AI. Zarządzanie dużą ilością danych wymaga zmiany podejscia i zapewnienia skalowalnej infrastruktury IT. Zatem rozszerzenie istniejącego ekosystemu o nielimitowane zasoby chmury obliczeniowej. To pozwoli odwzorowywać poszczególne, a w konsekwencji wszystkie procesy rzeczywiste w modelach cyfrowych, a więc popularnie zwanych cyfrowymi bliżniakami. To proces na który spółki energetyczne muszą się otworzyć.” – mówi Jarosław Zarychta, Enterprise Industry Lead, Google Cloud Poland

    ESG – coraz ważniejszy fundament do planowania i podejmowania działań transformacyjnych

    ESG (Environmental, Social, Governance) oznacza ogół działań wiążących się z ładem społecznym, środowiskowym i korporacyjnym. Trendy, jakie obserwujemy w ostatnich latach, związane m.in. z działaniami nakierowanymi na zrównoważony rozwój i łagodzenie efektów zmian klimatycznych, doprowadziły do stworzenia swoistego ekosystemu. W jego ramach zarówno przedsiębiorstwa, jak i regulatorzy czy interesariusze podejmują wysiłki na rzecz zrównoważonego rozwoju. Dotyczy to różnych sektorów i siłą rzeczy nie omija też działań związanych z transformacją energetyczną. ESG, a także wymogi wynikające z Europejskiego Zielonego Ładu niejako wymuszają branie ich pod uwagę podczas planowania działań transformacyjnych. W przypadku sektora energetycznego nie można ESG traktować jako „wymysłu”. Stosowania ESG wymaga wiele stron: kredytodawcy, pracodawcy, inwestorzy, a na końcu – konsumenci. Sektor energetyczny stoi przed ogromnymi wyzwaniami i zmianami, które muszą w momencie planowania uwzględniać zarówno ESG, jak i nowoczesne technologie cyfrowe. Bez tych dwóch aspektów trudno będzie sprostać wymaganiom związanym z kwestiami zużycia i wykorzystywaniem energii, a także redukcji emisji gazów cieplarnianych.

    Spełnianie standardów ESG jest szalenie ważne w kontekście działań transformacyjnych w energetyce. Właściwie niemożliwym jest już dzisiaj pozyskiwanie finansowania na inwestycje, których podstawą działania jest węgiel. Wszelkie pomysły i inwestycje, które nie są sprzyjające środowisku, właściwie nie mają szans na realizację. Istotnym aspektem jest dodatkowo kryzys energetyczny, z jakim bez wątpienia dzisiaj mamy do czynienia. Gwałtowny skok cen surowców energetycznych, energii elektrycznej, ogólna efektywność energetyczna i zmniejszanie zużycia paliw i energii to kwestie, z jakimi mierzą się dzisiaj przedsiębiorstwa. Nacisk położony na zmniejszanie zapotrzebowania na energię, poprawę efektywności energetycznej, spadek emisji gazów cieplarnianych czy wykorzystywanie wody i odpadów mają ogromne znaczenie w planowaniu, a następnie w realizacji działań transformacyjnych związanych z nowymi regulacjami i dostosowywaniem się do nich.

     

    Krytyczne obszary wykorzystania digitalizacji w strategii zrównoważonego rozwoju

    Współcześnie trudno jest mówić o strategii zrównoważonego rozwoju bez udziału nowoczesnych technologii. Założenia Zielonego Ładu (jedna z głównych strategii UE, prowadząca do uzyskania neutralności klimatycznej do 2050 r.) opierają się m.in. na przejściu z gospodarki linearnej na cyrkularną. Wszelkie planowane zamierzenia mogą być osiągnięte wyłącznie dzięki rozwiązaniom opartym o nowoczesne technologie i digitalizację. Działań, jakie państwa europejskie muszą podjąć w celu poprawy klimatu jest multum. Jednak można wymienić kilka kluczowych obszarów, w których digitalizacja ma szczególne znaczenie.

    Transformacja cyfrowa musi nieść korzyści środowisku, ale także ludności. W tym zakresie UE wyszczególnia kilka ważnych obszarów: strategię danych i strategię przemysłową, sztuczną inteligencję, obliczenia wielkiej skali (HPC), cyberbezpieczeństwo, akty o rynkach i usługach cyfrowych, umiejętności cyfrowe oraz powszechną dostępność do Internetu. Transformacja cyfrowa i Zielony Ład to dwa filary polityki unijnej, które ściśle się ze sobą wiążą. Niemożliwa jest ochrona środowiska bez innowacyjnych działań technologicznych. Komisja Europejska szacuje, że digitalizacja umożliwi redukcję gazów CO2 o 15%.

    Decyzje regulacyjne dotyczące digitalizacji opierają się według Unii po pierwsze na technologiach działających na rzecz ludzi. Ważne kwestie to tutaj umiejętności cyfrowe, pozwalające przystosować się do nowej rzeczywistości (związanej także z rynkiem pracy), a także kwestie obrony przed zagrożeniami. Systemy nowych technologii powinny być tworzone w oparciu o sztuczną inteligencję, ale także być etyczne i zgodne z wartościami UE. Rozwój technologiczny umożliwiony będzie dzięki inwestycjom w transformację cyfrową.

    Po drugie, gospodarka cyfrowa powinna być konkurencyjna i sprawiedliwa. Odnosi się to do uniezależnienia od podmiotów trzecich i stawania bycia niezależną. Jednolity rynek danych powinien podobnie jak systemy, być oparty o wartości i prawo UE. Po trzecie, działania regulacyjne związane z transformacją powinny prowadzić do istnienia otwartego, demokratycznego i zrównoważonego w wielu kwestiach społeczeństwa.

     

    Zastosowanie sztucznej inteligencji oraz IoT w rozwiązaniach na rzecz efektywności energetycznej

    Istotnym aspektem z zakresu nowoczesnych technologii w rozwiązaniach na rzecz efektywności energetycznej są systemy sztucznej inteligencji (oparte na zbieranych danych), które umożliwiają skuteczną analizę sytuacji i podejmowanie strategicznych decyzji. Z kolei wszelkie sprzęty i aplikacje muszą bazować na OZE, co pozwoli w przyszłości uzyskać status neutralnych klimatycznie.

    Ważną rolę odgrywać też będzie IoT, czyli Internet rzeczy – system urządzeń elektronicznych, które wymieniają dane i komunikują się bez udziału człowieka. IoT wykorzystywany jest w urządzeniach codziennego użytku, ale coraz większe znaczenie ma także w energetyce. Aby zarówno sztuczna inteligencja, jak i IoT mogły działać sprawnie i bez zakłóceń, niezbędny jest dostęp do szybkiej łączności internetowej. Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest do optymalizacji przesyłu i dystrybucji energii. System oparty na AI i IoT pozwoli stworzy systemy energii, które reagować będą na zmiany popytu.

     

    Czy polskie firmy energetyczne są już gotowe na stosowanie sztucznej inteligencji i IoT w szerokim zakresie?

    „Po pierwsze tempo wzrostu  pokazuje ze rynek IoT jest nie do zatrzymania i rośnie szybciej niż  kiedykolwiek wcześniej. 

    Odpowiedź jest analogiczna jak na poprzednie pytanie – są jasno zdefiniowane obszary, w których istnieje wręcz taka konieczność (np. przewidywanie stanu sieci obciążonej lawinowo pojawiającymi się instalacjami OZE (np. PV) – wydaje się, że bez odpowiednich regulacji (analogicznych do wymogu instalacji inteligentnych liczników), trudno będzie liczyć na lawinowy wzrost ilości takich projektów w energetyce polskiej.” – powiedział Szymon Ferens, Wiceprezes Zarządu, PGE Systemy

    „Zastosowania sztucznej inteligencji w sektorze energetycznym obejmują już dzisiaj wiele obszarów: prognozowanie, optymalizację zasobów, automatyzację procesów w zakresie ogólnej dystrybucji. Potrzeba jednak współpracy między różnymi organami i standardów, na których opierać się będzie dalszy rozwój SI i IoT w energetyce. Nowoczesny sektor energetyczny bez tych technologii nie zaistnieje.” – skomentował Maciej Miniszewski, Polski Instytut Ekonomiczny

    „IoT stosują od lat, jeśli wziąć pod uwagę zarządzanie infrastrukturą i urządzeniami w energetyce – bloki wytwórcze, stacje transformatorowe, sieci i liczniki. Wyzwaniem jest centralizacja informacji z wielu źródeł, korelacje i zaawansowana analityka. Nowoczesne hurtownie danych są w pełni skalowalne i nie wymagają inwestycji w fizyczne serwery. To pozwala dowolnie zasilać je danymi z wielu źródeł, w tym IoT. A następnie wbudowane mechanizmy analityki danych i AI pomagają zarządzać takim rozległym jeziorem danych, zwanych w informatyce Data Lake.” – mówi Jarosław Zarychta, Enterprise Industry Lead, Google Cloud Poland

     

    Wykorzystanie chmury w energetyce

    Według szacunków wartość rynku chmury do roku 2027 wzrośnie do ponad 900 miliardów dolarów. Obecnie z chmury korzysta najszerzej sektor IT i komunikacji. Jeśli chodzi o sektor energetyczny, wykorzystanie chmury w tej chwili wynosi ok. 40%, co ściśle wiąże się z kwestiami bezpieczeństwa. Wszelkie systemy i technologie wykorzystywane w sektorze energetycznym muszą charakteryzować się wysokim poziomem bezpieczeństwa, ale także stabilnością – nie może być mowy o przerwach w dostępie. Eksperci dostrzegają jedną poważną barierę w wykorzystaniu technologii chmurowej w energetyce – skomplikowane regulacje, a nawet brak właściwych przepisów w tej kwestii.

    Najważniejszą funkcją chmury w sektorze energetycznym jest centralizacja zarządzania całą infrastrukturą. Specjalne konsole w chmurze umożliwiają weryfikację środowiska biznesowego i informatycznego, a także monitorowanie zdarzeń i sprawdzanie stanu i dostępności kluczowych aplikacji. Sektor energetyczny musi mieć możliwość wyciągania wniosków z analiz i generowania raportów w bardzo szybkim czasie. Aby to wszystko mogło funkcjonować w sprawny sposób, niezbędna wydaje się być nowelizacja prawa energetycznego z roku 1997,w której znaleźć się mają zapisy dotyczące wprowadzenia operatora informacji na rynku energii oraz inteligentnego opomiarowania. W praktyce dotyczy to nałożenia na operatorów dystrybucji energii instalacji liczników zdalnego odczytu, które będą się komunikować z systemami zdalnego odczytu w punktach pomiaru energii. Projekt nowelizowanej ustawy ma także uregulować obowiązki firm z sektora energetycznego i operatorów systemów w zakresie przekazywania dotyczących pomiarów energii. To z kolei pozwoli prawidłowo przyporządkowywać zdarzenia i informacje do konkretnych odbiorców.

    Więcej o konferencji na stronie: https://konferencjaeuropower.pl/lp/lpm/

    Kategorie
    OZE

    Rozwój i upowszechnianie odnawialnych źródeł energii na wsi to dzisiaj konieczność

    Rozwój inwestycji OZE na obszarach wiejskich, a w szczególności rynku biogazu, może być skuteczną odpowiedzią na zagrożenia dotyczące bezpieczeństwa i transformacji energetycznej, zwłaszcza w obecnej sytuacji geopolitycznej. V. Międzynarodowa Konferencja „Energetyka, Środowisko, Rolnictwo” ma na celu określenie kierunków rozwoju sektora OZE na terenach wiejskich, sposobów jego finansowania oraz zaprezentowanie doświadczeń i dobrych przykładów inwestycji OZE. Do dyskusji zaprosiliśmy przedstawicieli sektora gospodarki, organizacji pozarządowych, branżowych i rolniczych, a także samorządowców, polityków, przedsiębiorców i rolników, zaangażowanych w rozwój odnawialnych źródeł energii na obszarach wiejskich.

     W pierwszym panelu pn. „Samowystarczalność energetyczna obszarów wiejskich” wezmą udział:

    • Norbert Lins – Przewodniczący Parlamentarnej Komisji ds. rolnictwa i rozwoju wsi (AGRI)
    • Teresa Czerwińska – Wiceprezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego
    • Jerzy Buzek – Przewodniczący Rady Programowej Fundacji EFRWP, Członek Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii PE
    • Narcis de Carreras Roques – Prezes GD4s

    Natomiast podczas drugiego panelu pn. „Doświadczenia w zakresie realizacji inwestycji OZE na obszarach wiejskich” dyskutować będą:

    • Grzegorz Brodziak – Prezes Zarządu Goodvalley AGRO S. A.
    • Wojciech Suwik – Dyrektor w Departamencie Sprzedaży spółki ESOLEO
    • Marcin Laskowski – Prezes zarządu PGB Inwestycje Sp. z o.o.
    • Ryszard Pawlik – Doradca parlamentarny Jerzego Buzka, posła do PE
    • Mateusz Balcerowicz – Dyrektor Departamentu Innowacji w Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa.

    „Rozwój i upowszechnianie odnawialnych źródeł energii jest dzisiaj koniecznością. Zwiększenie udziału odnawialnej energetyki na terenach wiejskich to szansa dla polskiej wsi na zapewnienie jej bezpieczeństwa energetycznego, na rozwój przedsiębiorczości oraz ożywienie gospodarcze. Będziemy o tym rozmawiać podczas piątkowej konferencji w Centrum Współpracy Międzynarodowej Grodno, które stanie się miejscem debaty oraz wymiany poglądów i doświadczeń na temat przyszłości odnawialnych źródeł energii w naszym otoczeniu. Nasza konferencja jest przestrzenią do dialogu dla różnych środowisk w związku z przejściem od energetyki konwencjonalnej w stronę nowych technologii i energii odnawialnej. Kierujemy ją zarówno do ekspertów i praktyków gospodarczych, jak i do przedstawicieli organizacji okołobiznesowych, a także samorządowców” – mówi Krzysztof Podhajski, prezes zarządu Fundacji EFRWP.

    Konferencja odbędzie się 21 października br. w Centrum Współpracy Międzynarodowej Grodno k. Międzyzdrojów.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Biznes nie powinien zwlekać z inwestycjami w fotowoltaikę?

    „Obserwujemy bardzo dużą dynamikę na rynku rozwiązań PV dla biznesu. Fotowoltaika stała się najszybciej rozwijającą się technologią odnawialnych źródeł energii w Polsce i w ślad za instalacjami konsumenckimi podąża zapotrzebowanie firm na tańszą energię. Szczególnie widać to w biznesach o wysokim zapotrzebowaniu energetycznym” – dodaje Ireneusz Kulka.

    Obecnie łączna moc zainstalowana w fotowoltaice w Polsce przekroczyła 10 GW, szacunki mówią o przekroczeniu granicy 12 GW na koniec tego roku i znaczącym przyspieszeniu w 2023 roku. W porównaniu z 2021 rokiem średnia moc montowanych instalacji PV w tym roku jest większa, co wskazuje na wyższy udział instalacji dla przedsiębiorstw w realizowanych projektach. Jednocześnie w 2021 roku nasz kraj znalazł się na drugim miejscu, za Niemcami, pod względem przyrostu mocy zainstalowanej fotowoltaiki w Unii Europejskiej.

    Firmy szukają stabilnego i doświadczonego partnera, który rozumie ich biznes i znaczenie bezpieczeństwa w rozwiązaniach PV. Wychodzimy naprzeciw rzeczywistym potrzebom przedsiębiorców, ponieważ dzięki koncesji na obrót energią elektryczną możemy zarówno dostarczać energię naszym klientom, jak i odkupić od nich jej nadprodukcję. Ma to dla biznesu niebagatelne znaczenie” – mówi Ireneusz Kulka, Country Manager EDP Energia Polska.

    W czasach zawirowań gospodarczych, inflacji i rosnących cen energii polscy przedsiębiorcy szukają przede wszystkim takiego rozwiązania PV, które przyniesie im realne oszczędności i będzie bezpieczne.

    Instalacje fotowoltaiczne dla biznesu EDP Energia Polska w modelu transakcyjnym PV-as-a-Service pozwalają firmom uniknąć konieczności inwestowania własnych środków. Koszty całej inwestycji pokryte są przez EDP, a klient może korzystać z instalacji PV długookresowo. Bezpieczeństwo inwestycji jest zagwarantowane w kluczowych obszarach: stabilności finansowej i jakości produktu – paneli fotowoltaicznych i monitoringu 24/7 jakości działania instalacji. Dodatkowym atutem, który skłania firmy do tego modelu, jest brak konieczności samodzielnego serwisowania instalacji i jej konserwacji.

    Kategorie
    OZE

    Pamiętaj o limitach. Jak skorzystać z zamrożonych cen energii?

    Zamrożenie cen prądu regulowane jest przez ustawę z dnia 7 października 2022 roku o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 roku w związku z sytuacją  na rynku energii elektrycznej. Zgodnie z treścią dokumentu na niższe gwarantowane ceny energii elektrycznej mogą liczyć podmioty, które nie przekroczą ustanowionych rocznych limitów jej zużycia, tj.

    • 2000 kWh rocznie  dla wszystkich gospodarstw domowych
    • 2600 kWh rocznie dla gospodarstw domowych z osobami niepełnosprawnymi,
    • 3000 kWh rocznie dla rodzin z Kartą Dużej rodziny
    • 3000 kWh rocznie dla rolników

    Warunkiem przyznania wyższych limitów niż 2000 kWh rocznie jest złożenie oświadczenia o spełnianiu przez odbiorcę warunków pozwalających na uznanie go za odbiorcę uprawnionego. Dokumenty należy składać u przedsiębiorstwa energetycznego prowadzącego działalność gospodarczą z zakresu obrotu energią elektryczną lub zajmującego się jej dystrybucją. Odbiorcy uprawnieni do wyższych limitów zużycia energii elektrycznej mogą składać stosowne oświadczenia maksymalnie do dnia 30 czerwca 2023 roku.

    Zamrożone ceny energii elektrycznej przysługują wszystkim wymienionym wyżej podmiotom stosującym się do przewidzianych dla nich limitów. Zgodnie z założeniami projektu ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku, w przypadku przekroczenia dopuszczalnego zużycia prądu odbiorca zapłaci tzw. maksymalną cenę na poziomie 693 zł/ MWh.

     

    #energia #energetyka #Polska #prąd #ustawa #prąd

    Kategorie
    OZE

    Gigantyczny Projekt zasilany fotowoltaiką. Arabia Saudyjska szuka pracowników oraz wykonawców instalacji OZE

    Decyzja o budowie miasta przyszłości zapadła już w 2017 roku. Książe Arabii Saudyjskiej zapowiedział, że metropolia będzie działać niezależnie od istniejących rad rządowych. Na terenie państwa mają obowiązywać inne podatki, a nawet niezależny, autonomiczny system sądowniczy. W jego skład będą wchodzili sędziowie z Arabii Saudyjskiej, a nawet sędziowie z innych terenów np. ze Stanów Zjednoczonych, czy Unii Europejskiej. Związane jest to z konicznością zmiany wizerunku państwa radyklanego związanego z wiarą muzułmańską. Dla przykładu w państwie muzułmańskim za wypicie alkoholu grozi chłosta a nawet wiele miesięcy pozbawienia wolności.

     

    Jako ciekawostka, koncepcja miasta wzdłuż linii powstała w latach 60 ubiegłego roku, dzięki Oskarowi Hansenowi, polskiego architekta, fińskiego pochodzenia. Jego koncepcja zakładała budowę metropolii w Polsce od morza aż po Tatry. W jej skład miały wchodzić 4 pasy miasta podzielone obszarami leśnymi, rolnymi i rekreacyjnymi, które miały zapewnić mieszkańcom bezpośredni kontakt z naturą. Projekt został rozpatrzony, ale ostatecznie nie został wykonany przez koszty oraz możliwości techniczne w tamtym okresie.

     

    Arabia Saudyjska jest jednym z dwóch największych na świecie eksporterów ropy naftowej oraz jednym z najbogatszych krajów świata. Jest to największy projekt ostatnich lat. Z pewnością jest to największa inwestycja na świecie, która będzie zasilana wyłącznie odnawialną energią. W budowanym na pustyni w prowincji Tabuk, nad zatoką Akaba mieście przyszłości ma zamieszkać m.in. światowa elita. Pomysłodawcą projektu jest Muhammad ibn Salman, Książę koronny i następca tronu Arabii Saudyjskiej. Projekt, który został nazwany jako NEOM ma być nowoczesnym budownictwem i infrastrukturą działającą za pomocą ekologicznej, odnawialnej energii.

    Jednym z głównych motorów napędowych tych zmian jest globalny trend odchodzenia od paliw kopalnych, w tym od ropy naftowej, na której zbudowane jest bogactwo monarchii Półwyspu Arabskiego.

     

    Od wielu lat nad projektem pracują specjaliści z całego świata. Ich największe i główne wyzwania to:

    • Lokalizacja miasta na pustyni
    • Woda pobierana z Morza Czerwonego i przerabiana na słodką
    • Energia dostarczana w 100 proc. z: fotowoltaiki, elektrowni wiatrowych, zielonego wodoru przy wykorzystaniu najnowszych technologii

    Choć miasto ma być napędzane energią odnawialną, a Saudi Vision 2030 (strategiczne ramy mające na celu m.in. zmniejszenie zależności Arabii Saudyjskiej od ropy naftowej) zakłada, że w ciągu najbliższych ośmiu lat będzie ona stanowiła połowę miksu energetycznego całego kraju. Dzisiaj prawie całość energii produkowana jest przez elektrownie naftowe i gazowe, a jedynie niecały 1 proc. pochodzi ze źródeł słonecznych czy wiatrowych. Choć droga do osiągnięcia tego celu wydaje się odległa, to jednak działania są prowadzone na dużą skalę. Po zakończonym etapie planowania rozpoczyna się już etap realizacji. Obecnie prowadzone są zaawansowane procesy rekrutacji pracowników, jak też rozpoczął się proces wyboru wykonawców instalacji energii z OZE.

     

    Nawet woda pitna w NEOM ma pochodzić z napędzanych energią odnawialną instalacji odsalających wodę morską, wykorzystujących proces odwróconej osmozy. Tym sposobem produkowane ma być początkowo 333 tysięcy m3 wody, a później zdolności produkcyjne mają stopniowo rosnąć. Nadwyżki wyprodukowanej energii mają być gromadzone w magazynach energii oraz zwracane do sieci. Zdaniem twórców projektu dzięki dobrej lokalizacji energia w NEOM-ie ma być najtańsza na świecie!

    Słodką wodę dla NEOM ma zapewnić brytyjska firma Solar Water Plc. Wybuduje ona kopułę słoneczną, która zagwarantuje odsalanie wody z Morza Czerwonego. Szklana kopuła to forma technologii skoncentrowanej na energii słonecznej. Otoczona jest przez reflektory, które skupiają promieniowanie słoneczne do jej wnętrza. Ciepło podgrzewa wodę morską zgromadzoną w kopule, która odparowuje, a następnie skrapla się, tworząc słodką wodę.

     

    NEOM to niezwykły projekt

    Podzielone na trzy główne części, nazwane w materiałach promocyjnych Trojena (położona w górzystym regionie), Oxagon (pływające miasto) oraz The Line. Miasto ma być w całości napędzane energią odnawialną i do minimum lub nawet zera ograniczyć emisje węglowe. Projekt zakłada także stworzenie nowych miejsc pracy i stać się regionalnym hubem finansowo-gospodarczym, a nawet nową stolicą kulturalną Arabii Saudyjskiej, a może nawet świata, jeśli ufać ambicjom Muhammada ibn Salmana.

    Książę koronny Arabii Saudyjskiej zbuduje Oxagon, określany jako „największy pływający kompleks przemysłowy na świecie”. Ośmioboczne miasto powstanie na skraju nowego regionu NEOM, który ma na celu przedefiniowanie sposobu życia i funkcjonowania ludzkości w przyszłości, zapewniając bardziej zrównoważoną alternatywę dla naszego obecnego stylu życia.

    Kolejnym ambitnym przykładem wchodzącym w skład NEOM jest struktura o nazwie The Line, czyli wieżowiec długi na 170 km. The Line zamieszkiwać będzie 1 mln osób. Nie będzie tam ulic ani samochodów. Podróż metrem z prędkością 400 km / godz. będzie zajmować 20 min od początku do końca trasy. Najważniejsze potrzeby ludzi mają być w zasięgu maksymalnie do 5 minut pieszo, a pomoc medyczną mają zapewniać drony.

    Projekt zakłada, że The Line będzie korzystać tylko z odnawialnych źródeł energii, a oprócz tego miasto ma być w stu procentach samowystarczalne, jeśli chodzi o zużywaną w nim wodę. Niskie podatki mają zachęcić firmy do ulokowania swojej siedziby lub oddziału. Dla przykładu prowadzone są już rozmowy m.in z gigantem technologicznym, jakim jest Google. Wartość nieruchomości ma być 3-krotnie wyższa od pozostałego terenu w Arabii Saudyjskiej, a sam piasek na pustyni ma zostać podświetlony na niebiesko.

    Ambitne są też wizje dotyczące zadbania o środowisko otaczające nowe supermiasto. Wspólnie z Uniwersytetem Nauki i Techniki Króla Abdullaha, najważniejszym ośrodkiem badawczym w Arabii Saudyjskiej i jednym z najszybciej rozwijających się na świecie, NEOM ma zadbać o zachowanie 95 proc. natury, która znajdzie się w granicach miasta. Według planu ogłoszonego w styczniu ubiegłego roku do 2025 roku ma powstać największa na świecie sztuczna rafa koralowa, która stanie się domem dla 300 gatunków koralowca i tysiąca gatunków ryb, ściągając tym samym naukowców, badaczy i podróżników z całego świata.


    „Jeśli mamy rozwiązać wyzwania jutra, musimy stawić im czoła już dziś, bez względu na to, jak trudne mogą się wydawać. Zobowiązaliśmy się do ponownego wyobrażenia sobie, jak będzie wyglądać zrównoważona przyszłość za 20 i 30 lat praz zbudowania jej już dziś. Teraz na nowo definiujemy przyszłość. NEOM jest otwarty na biznes.” –
    powiedział Nadhmi Al-Nasr – Dyrektor Generalny NEOM.

     

    Nadhmi Al-Nasr jest odpowiedzialny za dalszy rozwój strategiczny i plany biznesowe dla głównych sektorów gospodarki NEOM. Według znawców branży, Al-Nasr jest również znany z „przekształcania wizji w rzeczywistość” i ma służyć jako katalizator w realizacji ambitnej wizji NEOM.

     

    Praca w NEOM

    Megamiasta przyszłości są marzeniem księcia Mohammeda bin Salmana i uchodzą za najambitniejszy projekt Arabii Saudyjskiej. Celem całego projektu jest rozwój turystyki, rozrywki i technologii państwa.

    Jak donosi The Wall Street Journal, Arabia Saudyjska kusi najlepszych ekspertów wykorzystując do tego atrakcyjne pensje. Chodzi o budowę megamiast przyszłości wchodzących w skład projektu NEOM. Zarobki dyrektorów wyższego szczebla będą przekraczały nawet milion dolarów rocznie, co ma na celu przyciągać najlepszych ekspertów z całego świata. Do końca dekady samo The Line ma zapewnić 380 tys. nowych miejsc pracy w dwóch monumentalnych, lustrzanych budowlach.

    Zarobki oferowane ekspertom w zestawieniu z danymi na temat choćby średnich pensji podobnych specjalistów ze Stanów Zjednoczonych, wskazują na wysoką konkurencyjność. Innymi słowy, w Arabii Saudyjskiej poszukiwany ekspert ma okazję zarobić nawet dwa razy więcej niż w USA.

    To nie koniec, ponieważ w grę wchodzą także premie i inne bonusy zachęcające do optymalnej pracy. Jakby tego było mało, pojawia się dodatkowa pokusa w postaci zerowych podatków, więc pracownicy będą mogli otrzymać całe wynagrodzenie.

     

    Pierwszy przetarg na sieć energetyczną OZE – ważna informacja dla wykonawców PV i innych z branży OZE

    Według dyrektora wykonawczego NEOM Energy, planowane przez Arabię ​​Saudyjską futurystyczne miasto o wartości 500 miliardów dolarów, rozpoczęło w 2022 roku pierwsze przetargi na sieć energetyczną OZE.

     

    „Jeśli chodzi o projekt techniczny naszej sieci wysokiego napięcia, spodziewamy się, że dotrzemy do rynku jeszcze w tym roku”- powiedział Jens Madrian w wywiadzie dla agencji S&P Global Platts.

    Dodał, że pierwsze pakiety przetargowe, które zostaną wydane, będą miały zakres od 400 MW do 800 MW.

    „Nie jest ogromny, ale na tym etapie ma rozsądną wielkość, a przed nami jeszcze wiele” – dołączył.

     

    NEOM będzie siedzibą jednego z największych na świecie zielonych projektów wodorowych. Oczekuje się również, że będzie funkcjonować jako miasto neutralne pod względem emisji dwutlenku węgla, które będzie w stanie pomieścić do 1 miliona osób.

     

    Planuje się, że zużycie energii z planowanego regionu wyniesie co najmniej od 50 TWh do 60 TWh.
    „Możemy również zaobserwować znaczny wzrost w zależności od przyjęcia energochłonnych gałęzi przemysłu, które potrzebują 100 proc. odnawialnych źródeł energii” – powiedział Jens Madrian.

     

    Działania przemysłu energetycznego obejmą planowany projekt zielonego wodoru, a także odsalanie oparte na odnawialnych źródłach energii zarówno do użytku publicznego, jak i do wykorzystania w elektrolizie do produkcji zielonego wodoru. Projekt realizowany przez ACWA Power and Air Products z siedzibą w Rijadzie zostanie ukończony do pierwszego kwartału 2026 roku i będzie produkować 240 000 ton zielonego wodoru rocznie, który z kolei będzie przetwarzany na 1,2 mln ton amoniaku rocznie.

     

    NEOM będzie dążyć do wykorzystania 8 GW do 10 GW energii wiatrowej i od 16 GW do 20 GW energii słonecznej w oparciu o obecny zestaw założeń. Oczekuje się, że dzięki planowanym nowym dobudówkom, takim jak miasto przemysłowe Oxagon i The Line, które nie będą miały samochodów ani ulic, zapotrzebowanie na energię będzie znacznie wyższe.

     

    „Jeżeli popyt w Oxagon, nowo wyobrażonym mieście przemysłowym NEOM, wzrośnie na dużych klientach przemysłowych, zapotrzebowanie na dodatkowe źródła energii odnawialnej odpowiednio wzrośnie” – oznajmił Madrian.
    „NEOM, który planuje mieć wpływ na zerową emisję dwutlenku węgla, może wykorzystać rezerwy energii geotermalnej Arabii Saudyjskiej, a także wykorzystać skoncentrowaną energię słoneczną na dużą skalę do produkcji czystej wody” – dodał.

     

    „Możesz iść drogą samodzielnego dostarczania energii i pozyskiwać ciepło z innego miejsca lub możesz to zrobić w sposób zintegrowany i rozważyć skoncentrowaną energię słoneczną (CSP) i geotermię. Jeśli chodzi o odnawialne źródła energii w NEOM, wszystko jest na stole, a my patrzymy zasadniczo na każdą okazję”. – powiedział Jens Madrian.

     

    Podsumowując warto bliżej przyglądać się rozwojowi tego projektu. W szczególności inwestycjom w zakresie odnawialnych źródeł energii. Z jednej strony może część firm zdecyduje się wziąć udział w przetargu, a innych może zainspirować działania i podejmą podobne działania w Polsce. Z pewnością wiele Polaków skorzysta również z ofert pracy NEOM-u.
    Zachęcamy do dzielenia się opinią w naszych mediach społecznościowych o tym oraz podobnych projektach.

    Kategorie
    OZE

    Scania wprowadza nowe rzędowe silniki przemysłowe

    Nowe silniki Scania powstały po dziesięciu latach intensywnych prac konstrukcyjnych.

    To obecnie nasz najbardziej wydajny paliwowo silnik. Ma wyższy moment obrotowy, wyższą moc oraz o połowę dłuższą żywotność. To prawdziwa rewolucja w silnikach przemysłowych”. – komentuje Joel Granath, starszy Wiceprezes i Dyrektor ds. silników przemysłowych Scania.

    Szybsza wymiana ładunku, niższe tarcie wewnętrzne i bardziej wydajne turbodoładowanie pozytywnie wpływają na wydajność paliwową. W przypadku silnika 13-litrowego oznacza to zmniejszenie zużycia paliwa dochodzące do 7 proc. w porównaniu z obecnymi silnikami o tej same mocy. Przekłada się to na oszczędność czterech litrów oleju napędowego na godzinę pracy silnika przy pełnym obciążeniu.

    Dopóki silniki spalinowe pozostają w użytku, ich wpływ na klimat powinien ulegać ograniczeniu. Nowe silniki zapewniają wydajność i niezawodność, do których są przyzwyczajeni klienci Scania, a ponadto redukują emisję CO2.

    Chcemy współtworzyć zrównoważoną przyszłość. Pozycja lidera, jaką zajmujemy w pojazdach ciężarowych i autobusach, rozciąga się obecnie również na silniki przemysłowe” – dodaje Joel Granath.

    Nowe rozwiązanie może być zasilane mieszankami zawierającymi biodiesel i HVO.

    Nowe silniki wykorzystują najnowocześniejsze rozwiązania, aby klienci mogli czerpać z wartości dodanej, która przyświecała ich konstruowaniu. Okres między remontami generalnymi został wydłużony do 25 tys. godzin. Wśród nowych rozwiązań znalazły się: lepiej dopasowane chłodzenie, wzmocniony blok i głowica cylindrów oraz bardziej trwała przekładnia z komponentami o zoptymalizowanej wytrzymałości.

    Gdy projektowaliśmy nowe silniki, zależało nam na ułatwieniu klientom wdrożenia ich do istniejących zastosowań oraz zwiększeniu wydajności i oszczędności paliwa”. – podsumowuje Henrik Nilsson, Dyrektor ds. silników przemysłowych Scania.

     

    Fakty:
    • Silnik 13-litrowy osiąga moc od 368 kW do 450 kW i zapewnia o 11 proc. wyższą moc i o 21 proc. wyższy moment obrotowy od obecnych silników
    • Silnik 11-litrowy osiąga moc od 202 kW do 368 kW
    Kategorie
    Fotowoltaika

    Zielona energia TAURONA zasili gigantyczne fabryki

    „Nasza nowa strategia, czyli przyspieszenie Zielonego Zwrotu TAURONA oznacza rozwój odnawialnych źródeł energii przy równoczesnym ograniczeniu emisji CO2. Nasza organizacja chce osiągnąć neutralność klimatyczną w 2050 roku”. -mówi Rafał Soja, Prezes Spółki TAURON Sprzedaż.

    „W wymagającym otoczeniu makroekonomicznym konsekwentnie rozwijamy nasz portfel odnawialnych źródeł energii i stawiamy na produkty, które są realnym wsparciem dla firm i instytucji, zarówno w zakresie optymalizacji kosztów zakupów energii, jak i działań na rzecz ochrony środowiska”. – tłumaczy Soja.

    Sprzedaż energii dla fabryk Toyoty jest realizowana za pomocą produktu giełdowego, który pozwala na dywersyfikacje momentu zakupowego. Ponadto energia ta pochodzi z odnawialnych źródeł z Grupy TAURON.

    Toyota jako cel założyła osiągnięcie neutralności klimatycznej w Europie do 2035 roku. W ślad za tym podejmujemy działania redukujące wpływ funkcjonowania fabryk na środowisko naturalne oraz budujące społeczeństwo żyjące w zgodzie z naturą. Zakup 100 procent energii ze źródeł odnawialnych pozwala nam przybliżyć się do realizacji naszego celu”. – mówi Grzegorz Owcarz, General Manager Toyota Motor Manufacturing Poland.

    Toyota Motor Manufacturing Poland posiada w Polsce dwa zakłady produkcyjne – w Wałbrzychu oraz Jelczu-Laskowicach. Ich głównym produktem są hybrydowe zespoły napędowe do samochodów Toyoty produkowanych w Europie. Obecne zatrudnienie to 3 400 pracowników, a poziom inwestycji wyniósł ponad 6,5 miliarda złotych.


    Zielony Zwrot w praktyce 

    Firmy i instytucje, które korzystają z zielonej energii od TAURONA ograniczyły w tym roku emisję dwutlenku węgla już o ponad 360 tysięcy ton. Wspieramy tym samym proekologiczne działania klientów biznesowych, dążących do zrównoważonego rozwoju, oferując im jednocześnie nowoczesne rozwiązania umożliwiające swobodne podejmowanie decyzji dotyczącej zakupu energii elektrycznej w określonym czasie i wolumenie”. – podkreśla Tomasz Lender, Wiceprezes TAURON Sprzedaż, odpowiedzialny za rynek biznesowy.

    Jednym z przyjaznych środowisku produktów energetycznych jest EKO Premium. Oferowana w nim energia jest w 100 procentach wyprodukowana w odnawialnych źródłach energii Grupy TAURON, tj. elektrowniach wodnych oraz wiatrowych.

    W tym roku zielona energia pod szyldem EKO Premium od TAURONA trafiła między innymi do Grupy Bosch, LOTTE Wedel Sp. z o.o., a także wpisanej na listę UNESCO Kopalni Soli „Wieliczka”.

    EKO Premium to produkt unikatowy na rynku, bo oprócz tego, że zawiera Gwarancje Pochodzenia, to jako jedyny w Polsce jest objęty Systemem Gwarancji Sprzedaży Energii Ekologicznej. System ten jest nadzorowany przez niezależną instytucję, tj. Polskie Towarzystwo Certyfikacji Energii, której eksperci, poza sprawdzeniem źródła pochodzenia energii odnawialnej, badają także jego całościowy wpływ na środowisko naturalne.


    Eko wsparcie

    Ekologiczne produkty dla biznesu są realnym narzędziem wsparcia firm i instytucji w realizowaniu podejmowanych przez nich działań na rzecz ochrony środowiska, stąd TAURON oferuje klientom biznesowym także inne ekologiczne produkty, które wpisują się w strategię Zielonego Zwrotu TAURONA, a także w polityki ekologiczne i CSR swoich klientów.

    Kategorie
    OZE

    INSTALACJE OZE W POLSCE – RAPORT ZA PIERWSZE PÓŁROCZE 2022 ROKU

    Raport przygotowaliśmy w oparciu o rzetelne źródła danych, jakim są publikacje statystyczne na stronach:

    • Agencji Rynku Energii (ARE) – dane dotyczącej struktury i produkcji energii, w tym OZE
    • Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC) – dane dot. pomp ciepła
    • Dane pochodzące ze stron rządowych
    • Dane pochodzące z Głównego Urzędu Statystycznego (GUS)

    Nowych instalacji fotowoltaicznych wciąż przybywa. Obecnie nie tylko właściciele domów jednorodzinnych, ale również coraz więcej właścicieli oraz zarządów firm i zarządów spółdzielni podjęło decyzję o konieczności instalacji fotowoltaiki i pomp ciepła. Instalacje PV o mocy do 50 kW można założyć nawet w ciągu ok. 1 miesiąca. Przy instalacjach PV powyżej 50 kW istnieje konieczność uzyskiwania pozwolenia na budowę instalacji fotowoltaicznych oraz na warunki przyłączenia. Procedury te zajmują zwykle od 8 miesięcy do nawet 12 miesięcy. Z jednej strony jest to duża bariera dla inwestorów średnich instalacji fotowoltaicznych. Jednocześnie okres załatwiania formalności pozwala na zgromadzenie budżetu niezbędnego na inwestycję w produkcję energii elektrycznej z OZE na własne potrzeby.

    Dobrym rozwiązaniem jest instalacja OZE z pompą ciepła i magazynem energii. Jednak całkowite uzależnienie się od elektrowni zarówno dla osób indywidulanych a także dla firm jest poważną inwestycją. Trzeba dobrze policzyć koszty związane z taką instalacją i porównać ją z korzyściami. Dla osób, które jeszcze nie podjęły decyzji, dużą motywacją są galopujące ceny gazu i prądu. Co za tym idzie rosnące koszty ogrzewania, oświetlenia oraz funkcjonowania gospodarstw domowych, firm i spółdzielni mieszkaniowych. Dlatego warto przyjrzeć się temu, co dzieje się na rynku OZE w 2022 roku.

     

    Udział zainstalowanej mocy elektrycznej wg rodzaju elektrowni w 1P 2021.

     

    Udział zainstalowanej mocy elektrycznej wg rodzaju elektrowni w 1P 2022.

     

    Porównanie zainstalowanej energii na koniec 1P 2022 do 1P 2021 r.

    Na koniec czerwca łącznie we wszystkich źródłach energii zainstalowano ponad 56 GW, tj. 56 731 MW.

    Jest to o ok. 10,5 proc. więcej zainstalowanej energii w okresie 2P 2021 oraz 1P 2022.
    Jednocześnie udział zainstalowanej energii OZE zwiększył się z 28 proc. do 35 proc. Tym samym udział zainstalowanej energii w elektrowniach konwencjonalnych zmniejszył się z 72 proc. do 65 proc. w stosunki do wszystkich zainstalowanych źródeł energii.

     

    Udział produkcji energii elektrycznej w elektrowniach w 1P 2021.

     

    Udział produkcji energii elektrycznej w elektrowniach w 1P 2022.

     

     

    Porównanie wyprodukowanej energii na koniec 1P 2022 do 1P 2021 r.

    W pierwszej połowie 1P 2021 roku wszystkie elektrownie w Polsce wyprodukowały 85 542 GWh. Natomiast w 1P 2022 roku wyprodukowały 90 253 GWh energii elektrycznej. Oznacza to 6 proc. wzrost 1P 2022 / 1P 2021.

    W 1P 2022 roku wyprodukowano o 5 527 GWh więcej energii w porównaniu do tego samego roku ubiegłego roku. Oznacza to wzrost produkcji energii z OZE o 35,4 proc. w stosunku do ubiegłego roku.
    Z jednej strony cieszy duży, bo o ponad 1/3 wzrost produkcji energii z OZE. Jednocześnie wiemy, że jest to zdecydowanie za mało w stosunku do aktualnych potrzeb.

    Udział wyprodukowanej energii z OZE wzrósł z 17 proc. do 22 proc. Tym samym udział energii wyprodukowanej  elektrowniach konwencjonalnych zmniejszył się z 72 proc. do 65 proc. w stosunku do wszystkich zainstalowanych źródeł energii.


    Jaka jest struktura OZE w Polsce w 1P 2022 roku?

    Warto bliżej przyjrzeć się, jakie są główne rodzaje elektrowni OZE.
    Które z nich generują najwięcej prądu?
    Jak zmienia się rozwój każdego rodzaju źródeł odnawialnych źródeł energii?


    Ile energii elektrycznej z OZE zainstalowano w 1P 2022 roku z podziałem na źródła?

     

    Ile energii elektrycznej z OZE zainstalowano w 1P 2022 roku z podziałem na źródła?

     

    Porównanie zainstalowanej energii z OZE na koniec 1P 2022 do 1P 2021 r.

    Na koniec 1P 2021 roku w elektrowniach wiatrowych zainstalowano 6 697 MW mocy energii elektrycznej.
    Na drugim miejscu uplasowały się elektrownie fotowoltaiczne (elektrownie PV). Łączna moc w zainstalowanych elektrowniach fotowoltaicznych wyniosła 5 367 MW. Pozostałe rodzaje elektrowni łącznie miały 16 proc. udział w całkowitej zainstalowanej mocy w elektrowniach OZE.

    Na 30 czerwca 2022 roku nastąpiła zmiana lidera źródła zainstalowanej energii wśród wszystkich źródeł OZE. Moc instalacji z instalacji PV podwoiła się i zwiększyła się o ok. 5 tys. MW. Instalacje fotowoltaiczne miały 52 proc. zainstalowanej mocy. Natomiast instalacje wiatrowe uzyskały 37 proc. udział w rynku zainstalowanej energii z OZE. Pozostałe trzy źródła OZE łącznie miały tylko 11 proc. udział w zainstalowanej mocy źródeł OZE. Oznacza to 5 proc. spadek udziału pomimo, że łącznie zainstalowano nieco więcej mocy w porównaniu do okresu poprzedniego.

     

    Produkcja energii elektrycznej z OZE w 1P 2021 roku z podziałem na źródła.

     

    Produkcja energii elektrycznej z OZE w 1P 2022 roku z podziałem na źródła.

     

    Porównanie wyprodukowanej energii z OZE na koniec 1P 2022 do 1P 2021 r.

     Warto zauważyć, że zainstalowana moc energii elektrycznej nie jest równa wyprodukowanej mocy. Wynika to z faktu, że elektrownie fotowoltaiczne produkują prąd w ciągu dnia, a elektrownie wiatrowe, gdy wieje wiatr. Z tego powodu udział w produkcji energii elektrycznej elektrowni fotowoltaicznych jest znacznie mniejszy w porównaniu do udziału w zainstalowanej mocy wśród wszystkich źródeł OZE.

    Największe wzrosty w produkcji energii ze źródeł OZE uzyskano z elektrowni wiatrowych. Wyprodukowano w nich w 1P 2022 ponad 3,1 tys. GWh więcej w porównaniu do okresu poprzedniego.
    Na drugim miejscu uplasowały się elektrownie fotowoltaiczne, w których wyprodukowano ponad 2,1 GWh.

    Warto również zauważyć, że największą zmianę w produkcji energii elektrycznej uzyskały elektrownie fotowoltaiczne (211 proc.), a następnie elektrownie wiatrowe (141 proc.). W elektrowniach wodnych oraz w elektrowniach na biomasę i biogaz wyprodukowano w obecnym półroczu mniej energii niż w poprzednim okresie.


    Ile jest instalacji OZE w Polsce 1P 2022 roku?

     

    W minionym półroczu wśród wszystkich nowych instalacji OZE przybyło aż 99,97 proc. instalacji fotowoltaicznych tj. instalacji PV. Z jednej strony powstał już duży rynek firm specjalizujących się w wykonywaniu tego typu instalacji. Jeszcze w ubiegłym roku w branży OZE pracowało ponad 90 tys. pracowników w ponad 30 tys. firm. Z drugiej strony na rozwój określonej branży lub specjalizacji mają bardzo duży wpływ ustawy rządowe. Jak wiadomo farmy wiatrowe produkują najwięcej prądu ze wszystkich źródeł OZE. Z uwagi na szereg obostrzeń związanych z lokalizacją nowych wiatraków, w tym określonymi dużymi odległościami od zabudowań, liczba nowych instalacji tych źródeł energii jest niewielka.

    Jak wynika z powyższej tabeli oraz wykresu, liczba instalacji fotowoltaicznych w poszczególnych miesiącach 1Q 2022 roku rosła z bardzo dużą dynamiką.

     

    Ile przybyło nowych instalacji OZE w ramach Programu Mój Prąd 4.0?

    Jak wiadomo program Mój Prąd 4.0 obowiązuje od 1 kwietnia 2022 roku. W 2Q 2022 roku z miesiąca na miesiąc ilość instalacji PV znacząco spadła. Głównym tego powodem jest zmiana zasad rozliczania zakupu prądu od elektrowni.
    Zauważamy, że w kwietniu spadek jest jeszcze niewielki. Spowodowane jest to tym, że nie wszystkie inwestycje zaplanowane na marzec br. zrealizowano w marcu. Część z nich zrealizowano w kwietniu.

    Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, o czym pisaliśmy na łamach nasze portalu www.TOP-OZE.pl, ilość inwestycji na rynku B2C (Business to Customer) została ograniczona. Natomiast właściciele firm znacznie zwiększyli swoje zainteresowanie instalacjami fotowoltaicznymi. Tym samym jak wynika to z zebranych danych, rynek usług fotowoltaicznych zmienia się. Oznacza to, że w porównaniu do poprzednich miesięcy, zdecydowanie mniej będzie wykonywanych mikroinstalacji PV w domach jednorodzinnych. W zamian będzie powstawało coraz więcej większych instalacji. Z tego wynika, że ilość firm tj. wykonawców instalacji PV będzie malała. Z wcześniejszych badań wynika, że ilość pracowników pracujących w tym sektorze zmniejszy się na koniec roku z 90 tys. do nawet 60 tys.

     

    Wzrost dynamiki fuzji i przejęć w branży OZE

    Zapoczątkowany w ubiegłym roku proces fuzji i przejęć w tym roku będzie się znacznie rozwijał. Oznacza to, że część firm upadnie, inne zostaną przejęte przez dobrze zarządzane organizacje. Jak zwykle zwycięzcami tego rynku będą firmy, które wykonują usługi z najwyższą jakością. Takie firmy mają najwięcej poleceń i są chętnie wybierane przez klientów.
    Sprzedaż Spółek następuje również z naturalnych powodów np. śmierć właściciela lub rozwój spółki na dużą skalę, że trudno jest obecnemu właścicielowi samodzielnie zarządzać dużą organizacją. Potwierdzeniem powyższych zmian na rynku jest to, że coraz więcej właścicieli firm zgłasza się do Spółki Marketing Relacji – właściciela portalu TOP-OZE. Część firm z branży OZE oraz inwestorzy zgłaszają się do nas szukając ciekawych, interesujących spółek, w które mogą zainwestować i poprzez efekt synergii wypracować znacznie lepsze, wyższe wyniki. Inna grupa poszukuje dobrze zarządzanych firm, które posiadają odpowiedni kapitał i ambitną strategię rozwoju.

     

    Jaki proc. zamieszkałych gospodarstw domowych ma już instalacje PV w 1P 2022 roku?

    W ostatnich 5 latach temat fotowoltaiki stał się bardzo powszechny, ponieważ wiele osób otrzymuje propozycje założenia instalacji PV. Dlatego dla wielu osób i firm ciekawą informacją będzie, jaki procent gospodarstw domowych posiada już własną elektrownię słoneczną.

    Jak wynika z poniższego wykresu znaczny przyrost instalacji PV obserwujemy od 2019 roku, który trwał do końca 2021 roku. Zauważamy również, że w 2022 roku wzrost instalacji jest nieco mniejszy za sprawą 1Q br.
    Na koniec 2022 roku można spodziewać się dalszego wzrostu, ale już ze znacznie mniejszą dynamiką.

    Manager Zespołu Marketing Relacji, w tym główny autor tego raportu przez blisko 30 lat obserwuje zmiany na rynku różnych branż. Z perspektywy tego okresu stwierdzamy, że w całym okresie branża OZE jest jedną z najbardziej dynamicznych branż. Natomiast od 2017 roku do 2021 roku tj. w ostatnich 4 latach branża OZE osiąga największą dynamikę wzrostu ze wszystkich branż w Polsce.

    W obecnej chwili instalacje fotowoltaiczne ma ok. 20 proc. domów jednorodzinnych. Jednocześnie w okresie 10 kolejnych lat istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo wysokich wzrostów kosztów energii, gazu i ogrzewania. Dlatego w opinii naszego Zespołu przez najbliższe 10 lat tj. do 2032 roku fotowoltaikę może zainstalować kolejne 20 proc. domów jednorodzinnych tj. ok. 1 mln klientów indywidualnych oraz kilkaset tysięcy klientów biznesowych. Dodatkowo będzie następował rozwój pomp ciepła i magazynów energii.

     

    Jaki proc. gospodarstw domowych posiada już pompy ciepła?

    Na podstawie zgromadzonych danych na koniec 1P 2022 roku w Polsce łącznie zainstalowanych było ponad 436 tys. pomp ciepła. Oznacza to, że zaledwie 7,6 proc. zamieszkałych domów jednorodzinnych ogrzewa się i chłodzi pompami ciepła. Od 2020 roku do 2021 roku odnotowywano duży wzrost zainteresowania zakupem pomp ciepła. Roczna dynamika wzrostu sprzedaży w tym okresie wyniosła od 53 proc. do 65 proc. Natomiast w 2022 roku odnotowano olbrzymie zainteresowanie pompami ciepła. Tylko w okresie styczeń – czerwiec br. zainstalowano ok. 80 tys. nowych pomp ciepła. Dla porównania w całym 2021 roku zainstalowano 92 650 pomp ciepła.

    Według danych podawanych przez PORT PC. W całym roku 2022 liczba zainstalowanych pomp ciepła podwoi się w stosunku do 2021 roku. Roczna dynamika sprzedaży pomp ciepła w bieżącym roku wyniesie ok. 100 proc. Dla przykładu w czerwcu br. udział pomp ciepła we wnioskach do programu „Czyste Powietrze” osiągnął 60 proc.

     

     Jakie są rozpiętości cen pomp ciepła?

     Pomimo rosnących cen z miesiąca na miesiąc, pompy ciepła bardzo szybko znikają z rynku. Polacy w tym sezonie rzucili się na pompy ciepła z powodu coraz to bardziej rosnących cen gazu i węgla. Tym samym wzrastają koszty ogrzewania. Producenci nie nadążają z realizacją zamówień. Natomiast zainteresowane montażem osoby, muszą ustawić się w długiej kolejce oraz uzbroić się w cierpliwość.
    Moda na pompy ciepła jest spowodowana również faktem iż Unia Europejska wyznaczyła redukcję emisji gazów cieplarnianych do poziomu co najmniej 55 proc. do 2030 roku. W efekcie z miesiąca na miesiąc postępuje wzrost liczby zamówień w stosunku do planów. W związku z tym na rynku OZE obecnie popyt na instalację pomp ciepła wyprzedza podaż.
    Dlatego w czerwcu większość wniosków w ramach programu „Czyste Powietrze” zawierała również dofinansowanie do pomp ciepła.

    Na rynku zauważalny jest wzrost cen pomp ciepła średnio co kilka miesięcy. W marcu 2022 roku odnotowano podwyżkę o około 8 proc. Z kolei w czerwcu podwyżka wyniosła kolejne 9 proc. Producenci zapowiadają, że ceny będą rosły z coraz większą dynamiką, ponieważ wyraźnie na rynku brakuje takich urządzeń.

    Obecnie dla domu jednorodzinnego o powierzchni 150 m2 średni koszt zakupu z montażem pompy ciepła wynosi od 25 tysięcy zł do 50 tysięcy zł. Natomiast wiemy, że można znaleźć na rynku również pompę poniżej 25 tysięcy złotych, jak też na rynku są pompy o znacznie wyższej cenie. Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb, metrażu oraz producenta i gwarancji.

    Prawdopodobne jest, że w 2023 roku pompy ciepła będą zdecydowanie droższe.

    Dlatego bardzo ważne są inicjatywy podejmowane w zakresie ograniczania wzrostu cen, a tym samym wzrostu inflacji. Dla przykładu cytujemy: „22 września br. PORT PC wystosował apel do Premiera polskiego rządu o pilną interwencję w kwestii ograniczenia drastycznych podwyżek cen energii dla użytkowników pomp ciepła”.

     

    „Rozpiętości cen na pompy ciepła z montażem, z jakimi mogą spotkać się klienci końcowi, są astronomiczne. Na fali dynamicznych wzrostów ten rynek, do tej pory w większości zagospodarowany przez doświadczonych instalatorów z dużą wiedzą i doświadczeniem, zalała fala firm bez wymaganych kompetencji w tym skomplikowanym temacie. I tak małe firmy, wcześniej montujące np. kotły gazowe znacząco zaniżają ceny, a potem wykonują instalacje niezgodnie z niezbędnymi standardami. Z kolei duże kapitały, chcące przenieść swoje doświadczenie z paneli fotowoltaicznych, często ceny zawyżają, gdyż najczęściej korzystają z know how podwykonawców, lub mają zawyżony „współczynnik chciwości”.
    – skomentował dla nas Błażej Szpich – Dyrektor Handlowy BUDOTOM Sp. z o.o.

    „Ceny pompy ciepła potrafią wahać się nawet o 50% w zależności od tego, kto je sprzedaje i jaki jest stan instalacji centralnego ogrzewania. Ta sama pompa może być dużo droższa, gdy jej montaż w budynku będzie wymagał dodatkowej armatury lub wyraźnie tańsza, gdy wchodzimy do nowego budynku przystosowanego do instalacji pompy. Warto uważnie czytać proponowane umowy i porównywać ceny urządzeń „pod klucz”. W przeciwnym razie możemy narazić się na nieprzyjemną niespodziankę w postaci dodatkowych kosztów.

    Dofinansowania z pewnością mają wpływ na popularność pomp ciepła, ale z pewnością najwięcej dla ich promocji zrobiły… ostatnie wzrosty cen węgla i gazu. Do tej pory pompę traktowano jako nieco droższe w eksploatacji rozwiązanie, które gwarantuje wygodę i ekologię. Teraz okazało się, że pompy są do tego najbardziej ekonomiczne. Czyste Powietrze, Moje Ciepło czy Mój Prąd to dodatkowa zachęta do wyboru pompy. Raczej nie traktowana jednak jako czynnik decydujący o wyborze danej technologii ogrzewania.

    Obecna sytuacja na rynku węgla będzie mieć daleko idące konsekwencje w kwestii tego, jak Polacy patrzą na pompę ciepła. Do tej pory kotły węglowe traktowano jako technologię, która mimo licznych wad gwarantuje, że w domu będzie zimą ciepło. Teraz role się odwracają. Ludzie przestają zastanawiać się – Co jak nie będzie prądu? – tylko myślą – Co jeśli nie uda mi się kupić węgla?” – powiedział dla portalu TOP-OZE.pl Kamil Dorociński – Prezes Zarządu ONEPOWER Sp. z o.o.

     

    Ile kosztuje magazyn energii w 2022 roku? Jakie są dofinansowania?

    Inwestycja w magazyn energii wiąże się z kosztem rzędu:

    – 5 kW od 15 tys. złotych do 35 tys. złotych
    – 10 kW od 25 tys. złotych do 45 tys. złotych

    Należy pamiętać, że dzięki programowi Mój Prąd 4.0 można znacznie obniżyć koszt zakupu i instalacji magazynu energii. W ramach programu przy instalacji 10 kW można uzyskać dotację na magazyn energii w wysokości 7,5 tys. zł. Natomiast do magazynu ciepła jest dofinansowanie do 5 tys. zł.

    W ramach programu Czyste powietrze, dotacje na wymianę źródeł ciepła i termomodernizację domu wynoszą odpowiednio do 30 tys. zł (podstawowy poziom dofinansowania), 37 tys. zł (podwyższony poziom dofinansowania) lub 69 tys. zł (najwyższy poziom dofinansowania). Natomiast przy dotacji  z prefinansowaniem, dotacje wynoszą do 47 tys. zł (podwyższony poziom dofinansowania) lub 79 tys. zł (najwyższy poziom dofinansowania).

    Dlatego warto na bieżąco śledzić warunki aktualnych programów.
    Szczegółowe zasady znajdziesz klikając w link Program Mój Prąd 4.0.
    Szczegółowe zasady znajdziesz klikając w link Czyste Powietrze.

    Osoby, które chcą zainwestować w magazyn energii, fotowoltaikę lub pompę ciepła i potrzebują doradztwa w tym zakresie, mogą skorzystać z naszej wyszukiwarki TOP Wykonawcy. Doświadczony doradca rekomendowanej firmy z bardzo dobrymi opiniami innych klientów udzieli wszelkich informacji w zakresie optymalnego doboru instalacji do potrzeb. Ponadto poinstruuje o kosztach inwestycji i wartościach dofinansowań.

    Jak rozwija się rynek magazynów energii w Polsce? Jaki jest plan do 2040 roku?

    Wśród wszystkich instalacji OZE zdecydowanym liderem są instalacje fotowoltaiczne. Na drugim miejscu znajdują się pompy ciepła, a na trzecim magazyny energii.

    Magazyny energii stale rozwijają się na rynku OZE. Dowodzi tego raport stworzony we współpracy z AGH (Akademia Hutniczo-Rolnicza w Krakowie) w 2022 roku. W raporcie oszacowano, że do 2040 roku magazyny energii będą stanowiły:

    • 26 tys. trwałych miejsc pracy
    • 69 mld zł wzrostu produkcji krajowej
    • 33 mld zł przyrostu wartości dodanej

    „Odnawialne źródła energii muszą być znaczącym elementem miksu energetycznego. Magazyny energii zarówno na poziomie gospodarstw domowych jak i wielkoskalowe na poziomie sieci, będą stanowiły w perspektywie tej dekady istotny element systemu elektroenergetycznego Polski.” – mówi Ireneusz Zyska, Wiceminister Klimatu i Środowiska oraz Pełnomocnik Rządu ds. Odnawialnych Źródeł Energii.

    Źródło: Raport “Wpływ rozbudowy infrastruktury magazynów energii na rozwój gospodarczy w Polsce – prognoza do 2040 r.“

     

    Kierunki rozwoju na rynku OZE w Polsce.

    „W minionych 7 latach branża OZE osiągała niesamowitą dynamikę wzrostu od ponad 100 proc. do blisko 700 proc. w skali rok do roku. Tym samym należała do najbardziej dynamicznie rozwijających się branż ze wszystkich branż w Polsce. Dynamika będzie dalej wysoka. Jedynie dynamika wzrostu instalacji fotowoltaicznych w domach jednorodzinnych zamieni się miejscami z pompami ciepła. Potwierdza to fakt, że ponad 1,12 miliona klientów zainstalowało fotowoltaikę. Natomiast łączna liczba zainstalowanych pomp ciepła przekroczyła już  430 tysięcy. Na koniec br. łączna liczba instalacji pomp ciepła przekroczy 0,5 mln.
    Osoby i firmy, które dokonują inwestycji w OZE znacznie zaoszczędzą na kosztach utrzymania domu oraz kosztach prowadzenia działalności firmy. Należy liczyć się z tym, że oszczędności będą mniejsze od przewidywań największych optymistów i znacznie większe od przewidywać pesymistów. Dlatego warto samemu śledzić bieżące informacje i konsultować je z najlepszymi na rynku”

    – powiedział Jan Załęcki – Wiceprezes Zarządu Marketing Relacji Sp. z o.o. – właściciela portalu TOP-OZE.pl

    Oprócz tradycyjnych źródeł energii, warto również pamiętać, że w najbliższym czasie będą rozwijały się farmy fotowoltaiczne, morskie turbiny wiatrowe oraz magazyny energii. O kierunku rozwoju rynku OZE w Polsce, w tym również na temat baterii wypowiedział się ekspert.

    „W obecnej chwili szanse rozwoju polskich źródeł odnawialnych utożsamiane są z wdrażaniem technologii wodorowych. Ograniczenia mocy przyłączeniowych na sieciach, przestarzała infrastruktura elektroenergetyczna oraz brak odpowiednich systemów wsparcia to tylko kilka powodów, dla których rozwój OZE bez udziału wodoru będzie niemożliwy bądź bardzo utrudniony. Polska energetyka źródeł rozproszonych a zarazem odnawialnych to przede wszystkim stawianie na morskie turbiny wiatrowe (offshore), farmy fotowoltaiczne oraz magazyny energii pod różną postacią (nie tylko baterii litowo-jonowych, lecz przede wszystkim wodorowych). Te ostatnie znakomicie uzupełnią i ustabilizują miks energetyczny odciążając jednocześnie w pewnym stopniu polskie sieci.” – powiedział dla portalu TOP-OZE.pl Bartosz Firmanty – Dyrektor ds. Innowacji w firmie EkoEnergia Polska Sp. z o.o.

     

    Kiedy zwróci się inwestycja w fotowoltaikę przy obecnych cenach?

    W celu pozyskania informacji w tym zakresie, zwróciliśmy się do kilku ekspertów z rynku OZE.

    „Świadoma sprzedaż instalacji fotowoltaicznych w ostatnich kilku miesiącach, to jak próba rozwiązania jednego równania z trzema niewiadomymi. Aby policzyć okres czy stopę zwrotu z inwestycji, poza standardowymi parametrami, trzeba znać detaliczne i hurtowe ceny energii w czasie.
    Nikt poważny dzisiaj nie ośmieli się przewidywać takowych nawet w najbliższych miesiącach, a co dopiero za 2 czy 4 lata. Dlatego równie prawdziwe są stwierdzenia, że średni okres zwrotu z inwestycji w system fotowoltaiczny będzie wynosił od 3 do 8 lat.
    Warto zauważyć, że wysokie koszty energii bezpośrednio przekładają się na szybki zwrot.
    Więc zamiast zastanawiać się skąd wziąć pieniądze na regulowanie rachunków za prąd, inwestorzy prywatni jak i instytucjonalni powinni jak najszybciej zainwestować w fotowoltaikę.” –
    skomentował dla portalu TOP-OZE.pl Paweł Mazurek – Prezes Zarządu Solar System Sp. z o.o.

    „W Da Vinci Green Energy od kilku miesięcy bardzo szczegółowo analizujemy zwrot inwestycji w fotowoltaikę. Poprzez wskaźnik PVPI obliczamy zwrot inwestycji w fotowoltaikę zarówno dla klienta biznesowego, jak i indywidualnego.
    Według naszych obliczeń opartych na ogólnodostępnych danych, aktualnie wartość zwrotu inwestycji wynosi:
    – ok. 2,5 roku dla klienta biznesowego oraz
    – ok. 4 lata dla osób indywidualnych tj. dla ” Kowalskiego”, który zużywa średnią ilość energii.

    „Więcej informacji na ten temat można znaleźć w artykule na portalu TOP-OZE: PVPI Business  – PV Profitability Index Business wrzesień 2022.” – stwierdził Bartłomiej Tuleja – Członek Zarządu Da Vinci Green Energy Sp. z o.o.

     

    Kiedy zwróci się inwestycja w magazyn energii przy obecnych cenach?

    Według dostępnych nam danych zwrot inwestycji w magazyn energii wynosi średnio 3 lata.

    Zdaniem portalu fotowoltaikaonline.pl zainstalowanie magazynu energii zapewnia nie tylko zasilanie awaryjne. Inwestycja jest szczególnie warta przemyślenia, ponieważ instalując magazyn energii razem z fotowoltaiką, dzięki magazynowi energii można zmniejszyć koszt energii nawet o 35 proc.

     

    Podsumowanie

    Rynek energii elektrycznej i ogrzewania jest bardzo dynamiczny. Nowych instalacji fotowoltaicznych stale przybywa. Największą dynamikę odnotowują instalacje pomp ciepła. Coraz więcej gospodarstw domowych i firm montuje również magazyny energii.

    Pomimo działań czynionych przez polski rząd, które nieco ograniczy wzrosty kosztów. Najlepiej samemu zadbać o ograniczanie własnych kosztów, a najlepiej uniezależnić się od elektrowni. Zdajemy sobie z tego sprawę, że największe ograniczenie kosztów wiąże się ze zwiększonymi inwestycjami.
    Dlatego warto wszystko dobrze samemu obliczyć. Warto też wesprzeć się wiedzą i doświadczeniem dobrych doradców pracujących w najlepszych firmach.

    Kategorie
    OZE

    Polacy skazani na zimę bez ogrzewania? Przygotuj się na oszczędności!

    Pogoda za oknami nie daje zapomnieć o zbliżającej się zimie. W dobie kryzysu energetycznego mroźne dni i noce przerażają już nie tylko zwolenników lata. W głowach całego społeczeństwa przewijają się pytania, jak, np. „Czy nie zostanę bez ogrzewania?”, „Ile wyniosą moje rachunki?”, „Jak ogrzeję swój dom?”.

    Polski rząd stale pracuje nad programami wspierającymi społeczeństwo w  nastających trudnych czasach. W ramach projektów deklarowane są już środki dofinansowujące surowce energetyczne, jak dodatki do węgla, pelletu, gazu, czy oleju opałowego. Na pomoc finansową liczyć też mogą gospodarstwa domowe wykorzystujące do ogrzewania energię elektryczną, w tym także oparte na pompach ciepła.

    Jak informuje Minister Klimatu i Środowiska Anna Moskwa polski rząd nie przewiduje konieczności nakładania obowiązkowych ograniczeń zużycia energii. “Plany kryzysowe w każdym państwie są i my w Polsce od zawsze takie plany kryzysowe mamy. Nie planujemy tych ograniczeń obowiązkowych wdrażać”. Jednakże Ministerstwo  Klimatu i Środowiska stanowczo zachęca zarówno przedsiębiorstwa, jak i gospodarstwa domowe do wdrażania działań oszczędzających energię elektryczną i cieplną oraz racjonalnego ich wykorzystywania.

    Na terenie naszych zachodnich sąsiadów – Niemiec, w celu redukcji zużycia energii wprowadzono już wiele ograniczeń, a przykładem „świeci” Alianz Arena. Charakterystyczne podświetlenie w czerwonych barwach zostało ograniczone do połowy. Dotychczas podgrzewana przez gaz murawa będzie korzystać z alternatywnego rozwiązania pomp ciepła, a w kranach zlokalizowanych na terenie stadionu Bayern Monachium popłynie wyłącznie zimna woda.

     

    Nie tylko za granicami naszego kraju należy szukać wzorców racjonalnie i dobrowolnie ograniczających poziom zużywanej energii. Decyzję o wprowadzeniu ograniczeń wspomagających racjonalne wykorzystanie energii podjęła jeszcze podczas lata warszawska firma Audytel S.A. – przedsiębiorstwo doradzające m.in. właśnie w zakresie energetyki. W ramach działań zmierzających do redukcji zużycia energii oraz zmniejszenia emisji dwutlenku węgla w siedzibie firmy zastosowano szereg zaleceń. Zarekomendowano utrzymywanie temperatury w biurze na poziomie 22-25 °C w dni upalne oraz 19-22 °C w dni chłodne. Zalecono również ograniczenie w czasie wietrzenia pomieszczeń podczas występowania znaczących różnic pomiędzy temperaturą wewnętrzną, a zewnętrzną. W ramach dobrych praktyk zasugerowano także racjonalne użytkowanie urządzeń elektrycznych, poprzez wyłączanie lub wprowadzanie ich w stan uśpienia na czas nieużytkowania.

    Dobre wzorce to podstawa wspólnego sukcesu, i każdy może się do niego przyczynić. W tym celu Ministerstwo Klimatu i Środowiska opracowało listę najistotniejszych działań prowadzących do oszczędności energii. Poniższe zasady nie wymagają dużych wyrzeczeń i skierowane są zarówno do przedsiębiorstw, jak i gospodarstw domowych.

     

    1. Wyłącz komputer, telewizor i radio, a ładowarkę usuń z gniazdka, jeżeli tych urządzeń w tej chwili nie używasz.
    2. Wyłącz wszystkie urządzenia biurowe na noc, na weekend oraz podczas dłuższych okresów bezczynności.
    3. Nie pozostawiaj urządzeń w trybie czuwania – świecąca dioda na urządzeniu wskazuje, że nadal zużywa ono energię.
    4. Wymień żarówki na świetlówki energooszczędne i gaś niepotrzebne światło.
    5. Wyłącz oświetlenie sztuczne, gdy naturalne jest wystarczające.
    6. Stosuj oświetlenie lokalne zamiast ogólnego.
    7. Nie pozostawiaj zbyt długo otwartego okna. Jeżeli jest Ci za gorąco – zmniejsz ogrzewanie.
    8. Pomieszczenia wietrz intensywnie i maksymalnie krótko.
    9. Wychodzisz z domu – zmniejsz ogrzewanie.
    10. Gotuj tylko tyle wody ile wykorzystasz.
    11. Gotuj zawsze z pokrywką – będzie szybciej i taniej.
    12. Korzystaj z prysznica zamiast kąpieli w wannie.
    13. Nie trzymaj lodówki zbyt długo otwartej – będzie potrzebowała więcej energii, żeby znów obniżyć temperaturę.
    14. Stosuj klimatyzację tylko przy zamkniętych drzwiach i oknach do pomieszczenia.
    15. Kontrola poboru mocy biernej i mocy zamówionej – analiza faktur za energię.

     

    Racjonalne korzystanie z zasobów energii promowane jest na niemal całym świecie. Energia stała się fundamentem współczesności. Przy obecnie panującym kryzysie energetycznym warto więc szczególnie zadbać o praktykowanie działań oszczędzających energię. Mniejsze zużycie energii pozwala chronić naturalne środowisko, w tym atmosferę przed emisją szkodliwych substancji. Dzięki temu nasze powietrze będzie czystsze i zdrowsze dla nas oraz przyszłych pokoleń, a energetyczne zasoby pozostaną z nami na dłużej. Ponadto oszczędności w zużyciu energii pozytywnie odbijają się na naszym budżecie, pozostawiając nieco więcej „w kieszeni”, co przy obecnie wygórowanych cenach energii jest niezwykle istotne.

     

    #dobrepraktyki #energetyka #energiaelektryczna #energiacieplna #ogrzewanie #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    EDP Energia Polska sfinalizowała przejęcie Zielona-Energia.com

    Zielona-Energia.com rozwija się w branży rozproszonej energetyki słonecznej od 2013 roku, w tym czasie firma zrealizowała instalacje PV o mocy przekraczającej 58 MWp. EDP Energia Polska dzięki przejęciu pozyskała, obok dodatkowego udziału w rynku, przede wszystkim doświadczoną kadrę menedżerską, efektywny zespół sprzedawców i instalatorów oraz dostęp do bazy klientów indywidualnych oraz biznesowych.

    „Jestem dumny, że transakcja znalazła swój finał. Dzięki zakupowi Zielona-Energia.com, której rentowna działalność i bogate doświadczenie w sprzedaży wysokiej jakości instalacji PV dla klientów biznesowych pasują do naszej długoterminowej strategii rozwoju, umacniamy swoją pozycję na polskim rynku. Trwająca od miesięcy integracja obu spółek pozwoliła na wymianę doświadczeń między dużym międzynarodowym liderem branży a dynamicznie rosnącą firmą zdobywającą rynek. W dalszej perspektywie umożliwi to jeszcze bardziej skuteczne wsparcie naszych klientów w procesie transformacji energetycznej” – mówi Ireneusz Kulka, Country Manager EDP Energia Polska.

    Akwizycja wpisuje się w długofalową strategię EDP Energia Polska, której celem jest objęcie pozycji lidera na polskim rynku energii. W 2022 roku EDP Energia Polska podpisała kontrakty o łącznej mocy ponad 20 MWp, czyli ponad dwukrotnie więcej niż w latach ubiegłych, a w I półroczu tego roku zainstalowała już prawie 10 MWp.

    Dzięki innowacyjnemu modelowi biznesowemu, jakim jest PV-as-a-Service (pozwalającemu firmom na korzystanie z instalacji fotowoltaicznej bez żadnych początkowych inwestycji), możliwe są realne oszczędności w wysokości rachunków za energię elektryczną.

    W Lizbonie, w Portugalii, w trybie 24/7 działa Europejskie Centrum Nadzoru EDP, w którym zespół inżynierów zapewnia stały monitoring i kontrolę funkcjonowania wszystkich instalacji PV utrzymywanych przez EDP w Europie.

    Kategorie
    OZE

    Każdy Polak otrzyma dofinansowanie za prąd – zasady nowej ustawy

    Od 1 stycznia 2023 roku, rząd chce zorganizować system wsparcia w opłacaniu kosztów energii elektrycznej, w ramach tzw. Tarczy Solidarnościowej. Rozwiązanie ma objąć wszystkie gospodarstwa domowe w całej Polsce. W przyszłym roku polskie rodziny nie zapłacą wyższych rachunków za prąd do limitu 2 tys. kilowatogodzin (kWh). Wyższy limit tj. do 2,6 tys. kWh ma objąć osoby z niepełnosprawnościami. Natomiast dla rodzin z kartą dużej rodziny oraz rolników ten limit wyniesie do 3 tys. kWh.
    Ponadto dla gospodarstw domowych, które korzystają z energii elektrycznej w celach ogrzewania, w tym wykorzystują pompy ciepła, ma zostać wprowadzony specjalny dodatek elektryczny w wysokości nawet do 1 500 zł.

    Co w przypadku przekroczenia limitu?

    Gospodarstwa domowe, po przekroczeniu odpowiedniego zużycia tj. 2 tys. kWh, 2,6 tys. kWh lub 3 tys. kWh, za każdą kolejną zużytą kWh, będą rozliczane według cen i stawek opłat, które obowiązują w taryfie danego przedsiębiorstwa z 2023 roku. Z kolei w przypadku ofert wolnorynkowych, według cen zawartych w umowie ze sprzedawcą.
    Oznacza to, że każda polska rodzina, w tym również ta, która zużywa przykładowo 2,7 kWh rocznie, skorzysta na zamrożeniu cen do limitu 2 tys. kWh. Jedynie nadwyżka ponad ten limit (w przypadku osób z niepełnosprawnościami 2,6 tys. oraz rodzin z Kartą Dużej Rodziny i rolników 3 tys. kWh) będzie rozliczna według taryf z 2023 roku.

    Z zamrożenia cen energii elektrycznej w 2023 roku skorzysta prawie 17 mln gospodarstw domowych (odbiorcy tzw. grupy taryfowej G). Na nowe rozwiązanie i wsparcie dla gospodarstw domowych rząd ma przeznaczyć ok. 23 mld zł.


    Dodatek elektryczny

    Dla gospodarstw domowych, które zużywają energię elektryczną do ogrzewania, w tym wykorzystują pompy ciepła, ma zostać wprowadzony jednorazowy dodatek elektryczny. Wysokość dodatku wyniesie 1 000 zł. Natomiast w przypadku rocznego zużycia energii elektrycznej przekraczającego 5 MWh, zostanie on podwyższony do 1 500 zł. Warunkiem otrzymania dodatku będzie uzyskanie wpisu lub zgłoszenie źródła ogrzewania do centralnej ewidencji emisyjności budynków. O dodatek elektryczny będzie można ubiegać się w gminie, w swoim miejscu zamieszkania. Z rozwiązania będzie mogło skorzystać ok. 800 tys. gospodarstw domowych. Na to rozwiązanie rząd ma przeznaczyć ok. 1 mld zł.

    Upust dla gospodarstw oszczędzających energię

    Rząd chce zachęcić Polaków do oszczędzania energii. Dlatego gospodarstwa domowe otrzymają specjalny upust, jeśli tylko ograniczą zużycie energii elektrycznej. Rozwiązanie to będzie funkcjonować już od 1 października 2022 roku. Wartość upustu ma wynieść 10 proc. całkowitych kosztów zużycia energii elektrycznej. Nowe rozwiązania mają wejść w życie z dniem następującym po ogłoszeniu ustawy w Dzienniku Ustaw.

     

    Źródło: gov.pl

     

    #OZE #MKiŚ #Oszczędność #Prąd #Pompyciepła #Dofinansowanie #Upust #Energia

    Kategorie
    Elektromobilność

    DPD Polska podwoiła liczbę elektrycznych busów dostawczych i rozwija flotę rowerów cargo

    Od listopada 2020 roku DPD rozwija także flotę rowerów cargo działającą przy DPD Pickup Oddziałach Miejskich. W ten sposób od początku oferowania tego zeroemisyjnego środka transportu doręczono już 360 tys. paczek. Aktualnie doręczenia rowerowe realizowane są 35 pojazdami w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Łodzi, Poznaniu, Gdańsku, Szczecinie, Gdyni, Częstochowie, Toruniu, Olsztynie, Kaliszu i Sopocie. Do końca roku dołączą do nich jeszcze cztery kolejne miasta, a flota rowerów cargo powinna przekroczyć 50 z planami na dalszy rozwój.

    Sukcesywny wzrost nisko- i zeroemisyjnej floty DPD Polska to efekt zielonej transformacji DPDgroup, która od kilku lat realizuje plan zrównoważonego rozwoju w duchu neutralności pod względem emisji. To także odpowiedź na rosnące oczekiwania współczesnego klienta, który wymaga od firm i marek odpowiedzialnego podejścia do kwestii powstrzymania zmian klimatu i ochrony zasobów naturalnych.

    Firma dysponuje siecią prawie 11 tys. punktów DPD Pickup. W 2021 roku rozszerzyła flotę obsługujących je nisko i zeroemisyjnych pojazdów o elektryczne vany kurierskie. W 2020 roku DPDgroup wzmocniła zobowiązanie dotyczące zmniejszenia śladu węglowego. W ramach strategii społecznej odpowiedzialności biznesu firma będzie doręczać przesyłki w wielu miastach Europy w sposób przyjazny dla środowiska z celem poprawy jakości życia ich mieszkańców.

     

    #OZE #Elektromobilność #Czystepowietrze #Ekologia

    Kategorie
    OZE

    Czy Europa uniezależni się od surowców energetycznych z Rosji?

    Europejski Tydzień Zrównoważonej Energii zdominowały tematy dotyczące zapewnienia niezależności energetycznej Europy, jej cyfryzacji w celu wsparcia i pobudzenia zielonej transformacji oraz potrzeb globalnej współpracy w celu podjęcia znaczących działań na rzecz klimatu.

    „Mierzymy się z trójstronnym kryzysem. Musimy zmierzyć się z kryzysem klimatycznym. Mamy wysokie koszty życia w gospodarstwach domowych oraz kryzys dostaw energii. Rozwiązaniem są OZE i efektywność energetyczna. Obserwujemy zmienne ceny paliw kopalnych. Wzrost cen gazu i ropy pokazują jednak, że OZE to krok naprzód”. –  zadeklarował w rozmowie z TOGETAIR Ciaran Cuffe,  Członek Parlamentu Europejskiego Dublin.
    „Doświadczamy teraz wielu kryzysów. Nie tylko wojny w Ukrainie. Proste przesłanie dotyczące Europejskiego Zielonego Ładu nadal rezonuje w Brukseli. Nadchodzi wdrożenie 20 aktów legislacyjnych o OZE, efektywności energii, modernizacji budynków – im bardziej uszczelniamy domy, tym bardziej izolujemy się od Putina” – dodał.

    W ramach wydarzenia odbywa się również trzeci Europejski Energetyczny Dzień Młodzieży, podczas którego młode pokolenie z różnych państw członkowskich dyskutuje i przedstawia swoje perspektywy, w jaki sposób najlepiej osiągnąć cele energetyczne Europy i jakie działania należy podjąć, aby zapewnić zrównoważoną przyszłość energetyczną dla następnego pokolenia.

    Młodzi są najgłośniejsi, ale też najlepiej poinformowani. Są świadomi kryzysu klimatycznego oraz jego skutków. Pragną wprowadzić zrównoważone, szybkie do osiągnięcia cele, żeby ograniczyć kryzys klimatyczny;  zmniejszyć nadmierną konsumpcję, zaimplementować zrównoważoną mobilność, zainwestować w OZE”. – skomentowała Anja Fortuna, Wiceprezeska Europejskiego Forum Młodzieży w wywiadzie dla Togetair.

    Organizatorzy Szczytu Klimatycznego TOGETAIR obecni w Brukseli podczas EUSEW reprezentują polską perspektywę w rozmowach z czołowymi eurodeputowanymi i parlamentarzystami odpowiedzialnymi w Unii Europejskiej za zrównoważoną energię.

    W szczególnym roku dla energetyki i ekologii jeszcze bardziej zależy nam, aby budować porozumienie i znajdować rozwiązania na poziomie europejskim. Dlatego nie mogło nas zabraknąć na EUSEW”. – komentuje Agata Śmieja, Prezes Fundacji Czyste Powietrze oraz organizatorka Szczytu Klimatycznego TOGETAIR.

    TOGETAIR TV News zrealizował serię wywiadów na takie tematy, jak: kryzys klimatyczny, uzależnienie od paliw kopalnych uwydatnione przez kryzys w Ukrainie oraz reakcje międzynarodowe na agresję rosyjską, przestawienie systemu energetycznego na całkowicie odnawialne źródła energii, a także Europejski Zielony Ład i REPowerEU jako główne narzędzia przyspieszenia transformacji energetycznej.

    Praca nad takimi tematami, jak zmiana klimatu, zwiększenie efektywności energetycznej i czyste środowisko to kluczowe sprawy, nie tylko do końca tego roku, w czasie czeskiej prezydencji w Unii Europejskiej, ale i w późniejszym czasie”. – opowiadał w studio TOGETAIR Tomáš Prouza, czeski ekonomista, były wiceminister finansów oraz sekretarz stanu ds. europejskich w Kancelarii Premiera Republiki Czeskiej.
    „Zdecydowanie potrzebujemy w Europie,  w Czechach i w Polsce, aby nasz przemysł był dużo bardziej czysty, dużo bardziej efektywny energetycznie, a nasze społeczeństwa miały gwarancję, że walczymy ze zmianą klimatyczną”.

    Kategorie
    OZE

    ElevenEs pokazało największe ogniwo bateryjne LFP wyprodukowane w Europie

    Technologia LFP, która według BloombergNEF w 2022 roku osiągnie 40 proc. udziału w globalnym rynku baterii, charakteryzuje się większym bezpieczeństwem użytkowania, jest tańsza w produkcji oraz bardziej przyjazna środowisku (ogniwa nie zawierają niklu ani kobaltu). Ponadto akumulatory LFP działają dwa razy dłużej niż najpopularniejsze konkurencyjne technologie. W ostatnich miesiącach wiodący producenci samochodów, tacy jak Tesla, Volkswagen, BMW, Mercedes, czy Ford, wprowadzają już ogniwa LFP w oferowanych modelach.

    „Po stworzeniu i przetestowaniu ponad 500 laboratoryjnych baterii testowych, opracowaliśmy ostateczny skład chemiczny i projekt ogniwa. W tym czasie firma rozrosła się i nasz międzynarodowy zespół liczy już blisko 50 osób. Rozwijamy się zgodnie z planem i realizujemy obietnice, które złożyliśmy naszym inwestorom. Spodziewamy się zamknąć kolejną rundę finansowania serii B jeszcze w tym roku, rozszerzyć nasze możliwości produkcyjne do 300-500MWh i pozyskać kilku inwestorów strategicznych, aby jeszcze bardziej przyspieszać nasz wzrost” – powiedział Nemanja Mikać, dyrektor generalny ElevenEs. Dodatkowo podkreślił, że ElevenEs zaoferuje na rynku 3 odrębne rozmiary baterii w formacie pryzmatycznym, które będą konkurencyjne wobec wszystkich obecnie dostępnych na rynku baterii produkowanych masowo.

    „Jeszcze rok temu, podczas tej samej konferencji, ElevenEs był na wczesnym etapie rozwoju, a ta bateria nie istniała. Imponujące jest to, co udało im się osiągnąć w tak krótkim czasie” – powiedział Diego Pavia, CEO EIT InnoEnergy.

    Laboratorium i centrum badawczo-rozwojowe firmy działa od czerwca 2021 roku, a pierwszy zakład produkcyjny zostanie ukończony już w styczniu 2023 roku. Natomiast pierwszy etap produkcji w skali giga (8GWh), o zdolności dostarczania baterii dla 200 000 samochodów rocznie, spodziewany jest do końca 2025 roku. Dalszy plan ekspansji firmy ma zostać wkrótce ogłoszony.

    Pomimo zwiększonej liczby startupów ogłaszających plany rozwoju, rynek baterii w Europie jest ciągle mało rozwinięty. Dla firm, które są mocno zaawansowane w rozwoju produktu, takich jak ElevenEs, szybki wzrost będzie wynikiem koncentracji na doskonaleniu produktu i właściwie realizowanej strategii industrializacji. Zapotrzebowanie Europy na baterie ciągle rośnie, więc niezawodność i osiągnięcie znaczącej pozycji przez europejskich producentów staje się koniecznością.

    Kategorie
    OZE

    Rewolucja w energetyce wiatrowej! Czy pływająca turbina wiatrowa norweskiego startupu jest szansą dla poprawy sytuacji na rynku energii?

    Rynek energii odnawialnej stale się poszerza o nowe rozwiązania. Intensywne poszukiwanie alternatywnych źródeł prowadzi również do rozwoju znanych wcześniej technologii. Temat energetyki wiatrowej wybrzmiewa coraz mocniej na światowych rynkach. Modernizacji wśród technologii OZE dokonał również norweski startup World Wide Wind. Firma zaprezentowała obiecujący projekt pływającej turbiny wiatrowej o pionowej osi obrotu, w skrócie zwana VAWT.

    Zdaniem twórców rozwiązanie VAWT pozwoli znacząco podnieść rentowność wykorzystania energetyki wiatrowej. Ponadto technologia ma charakteryzować się wydajnością większą niż popularne turbiny o poziomej osi obrotu (HAWT), a nie wykluczone, że przewyższy i pozostałe parametry.

    Projekt przedsiębiorstwa World Wide Wind wyróżnia niezwykle prosta konstrukcja. Zbudowana jest z dwóch pionowych turbin, które dostosowane są do obracania się w przeciwnych do siebie kierunkach. Turbiny znajdują się nad poziomem wody, zaś na dole konstrukcji umieszczono stabilizujące obiekt, ciężkie elementy, działające jako przeciwwaga. Takie rozwiązanie pozwala zachować turbinie pozycje pionową, tym samym zmniejszając naprężenia oraz ograniczając koszty materiałów.

    Technologia stanowi atrakcyjne rozwiązanie. Zastosowanie jej może przynieść korzyści ekonomiczne, jak i ekologiczne, gdyż turbiny o pionowej osi obrotu są zdecydowanie bezpieczniejsze dla środowiska. W projekcie uwzględniono również wykorzystanie materiałów pochodzących z recyklingu, co podnosi poziom ekologii rozwiązania

    World Wide Wind planuje wyprodukować pierwsze turbiny już w 2029 r. Jak twierdzi startup w przyszłości niewykluczona jest możliwość budowy dużo większych turbin, osiągających nawet 400 metrów wysokości i moc 40 MW.

     

     

    #OZE #turbinawiatrowa #energetykawiatrowa #energia #technologie #środowisko #innowacje

    Kategorie
    Fotowoltaika

    PV Profitability Index Business za wrzesień – fotowoltaika zwróci się firmie już w 2,5 roku!

    Co uratuje wiele firm? 

    Właściciele firm przede wszystkim potrzebują korzystania z rozwiązań opartych na odnawialnych źródłach energii. Podstawowy produkt pozwalający korzystać z bezpiecznej, niedrogiej energii ze słońca to instalacja fotowoltaiczna. Sama produkuje one i dostarcza prąd, tym samym uniezależniając firmę od podwyżek cen energii, ale pozwala też obniżyć konieczne koszty, jak np. opłata mocowa. Dodatkowo pomaga sprostać wymogom legislacyjnym dotyczącym emisji dwutlenku węgla, które za chwilę zostaną dość mocno zaostrzone dla dużych firm.

    Dlatego wielu świadomych przedsiębiorców zwraca się w kierunku odnawialnych źródeł. W ostatnich tygodniach zdecydowanie obserwuje się wzrost zainteresowania takimi rozwiązaniami jak instalacja fotowoltaiczna, czy pompa ciepła.

    Moc pochodząca z fotowoltaiki stanowi obecnie całościowo ponad 50 proc. mocy wszystkich źródeł energii odnawialnej. Te dane na pewno wiele mówią o trendzie, w jakim zmierza energetyka, a wspomniane wyżej okoliczności tylko go przyspieszają. Co jednak powoduje wahania i wątpliwości inwestorów firmowych w fotowoltaikę?
    Cena, a co za nią idzie, czas zwrotu takiej inwestycji.

    Wyjątkowo szybki zwrot z fotowoltaiki!

    Na bazie ogólnodostępnych danych z sierpnia 2022 roku eksperci Da Vinci Green Energy opracowali indeks opłacalności instalacji fotowoltaicznej dla firm (PV Profitability Index Business). Obrazuje on,  jak zawraca się instalacja fotowoltaiczna o mocy 50 kWp, z której wyprodukowana energia rozliczana jest na zasadach prosumenckich z wykorzystaniem RCEm – Miesięcznej Rynkowej Ceny Energii. REM publikowana jest od trzech miesięcy, a sytuacja rynkowa sprawia że cena odkupu cały czas rośnie. Pierwszy raz została opublikowana 11.07.2022 roku na stronach PSE (Polskie Sieci Energetyczne) za czerwiec i wyniosła 659,29 zł/MWh, z kolei za lipiec – 799,99 zł/MWh, a za sierpień 1023,42 zł/MWh. Porównując ceny od czerwca do sierpnia, obserwujemy ich wzrost aż o 55 proc. Znaczący wzrost cen spowodował, że wskaźnik PVPI Business obliczony na podstawie cen sierpniowych, oznacza, że jeżeli ceny energii utrzymałyby się na niezmienionym poziomie, instalacja fotowoltaiczna dla firm zwróci się w zaledwie 2,5 roku.

     

    „Ceny energii elektrycznej dla klienta biznesowego jeszcze kilkanaście miesięcy temu były po kilkaset zł za MWh. Natomiast obecne kontrakty, proponowane klientom, są na poziomie 1500 – 2500 zł i więcej za MWh” – zaznacza Bartłomiej Tuleja, Członek Zarządu Da Vinci Green Energy.
    „To zdecydowanie „wymusza” na przedsiębiorcach szukanie alternatywnych rozwiązań na zaspokojenie zapotrzebowania energetycznego w swoich firmach. Problem dotyka absolutnie każdą branżę, niezależnie od wielkości czy specyfiki przedsiębiorstwa. Korzystanie z zielonej energii, w kontekście obecnego poziomu cen prądu, daje zupełnie nową, bardzo korzystną optykę na opłacalność inwestycji w instalację fotowoltaiczną i czas jej zwrotu. Dlatego zwrot  z takiej inwestycji na poziomie 2,5 roku naprawdę nie powinien nikogo dzisiaj dziwić.” – podsumowuje B. Tuleja.

     

    Świadomy i zrównoważony rozwój

    Nie można w dzisiejszych czasach pomijać argumentu, że inwestycja w fotowoltaikę czy inne rozwiązania oparte na zielonej energii to także budowanie konkurencyjności jako przedsiębiorstwa godnego zaufania, myślącego perspektywicznie, świadomie budującego strategię zgodnie z wartościami zrównoważonego rozwoju w pełnym tego słowa znaczeniu. I nie chodzi tylko o kwestie wizerunkowe, ale także o budowanie świadomości oraz spełnianie coraz większej liczby kryteriów do ekspansji na rynki europejskie.

     

    Kalkulacje stopy zwrotu 

    Wskaźnik zwrotu inwestycji energii rozliczany na zasadach net-billingu tj. ceny energii obejmują koszty zakupu i dystrybucji obowiązujące w roku 2022 (ceny taryfowe Tauron), oraz auto konsumpcję na poziomie 50%.

     

     

    Instalacje fotowoltaiczne Spółki Da Vinci Green Energy to usługi idealnie dopasowane do potrzeb praktycznie każdej firmy. Przewagami konkurencyjnymi Spółki jest m.in. korzystanie ze sprzętu renomowanych producentów, 25 lat gwarancji na panele oraz ich wydajność, a także możliwość zainstalowania aplikacji mobilnej celem monitoringu własnej instalacji PV. Wyróżnikiem firmy jest również wykraczanie poza utarte rozwiązania w zakresie odnawialnych źródeł energii. Dlatego konsument ma 100 proc. gwarancji na wykonanie kompleksowej usługi z wykorzystaniem najbardziej innowacyjnych rozwiązań.

    Kategorie
    OZE

    Razem ku cyfrowej przyszłości energetycznej. Jak rozwiązania IT i dane pomogą adresować wyzwania klimatyczne?

    Transformacja energetyczna coraz częściej wymaga nowych rozwiązań. Skuteczna walka z ocieplaniem klimatu, czy zwalczanie skutków kryzysu energetycznego potrzebują szerszego zastosowania narzędzi cyfrowych oraz wykorzystania danych. Wiąże się to przede wszystkim z szybszą transformacją cyfrową sektora energetycznego, ale również z wdrażaniem cyfrowych rozwiązań w naszych domach czy miejscach pracy. Te potrzeby adresuje inicjatywa OVHcloud i EIT InnoEnergy – program GreenTECH. Jego celem jest zwiększanie świadomości w zakresie lepszego wykorzystywania danych w transformacji energetycznej oraz identyfikacja startupów i projektów w tym obszarze, które dzięki wsparciu obu partnerów mogą mieć realny wpływ na przyspieszenie zmian.

    Optymalizacja oprogramowania wymaga znacznie mniejszych, ale wciąż niezbędnych nakładów niż większość inwestycji w fizyczną infrastrukturę. Co więcej, może również prowadzić do lepszego zrozumienia, poprawy przewidywalności i generowania oszczędności. Świat IT jest na tyle elastyczny, że umożliwia wprowadzenie nowych modeli biznesowych, odblokowując przy tym potencjał działania dla firm energetycznych.

    “Obecny kryzys energetyczny pokazuje nam, jak energia jest istotna dla rozwoju naszej gospodarki. Efektywniejsze jej wykorzystanie może nie tylko przyczynić się do niwelowania skutków zmian klimatu, ale również do zwiększania bezpieczeństwa energetycznego Unii Europejskiej. Rozwiązania nie muszą być skomplikowane. Wiele z nich jest w zasięgu ręki i w przystępnej cenie. Najważniejsze jest to, żeby miały potencjał, aby pomóc nam wszystkim zmniejszyć zużycie energii i rosnące rachunki za energię. Od tego będzie zależało, czy utrzymamy produkcję przemysłową we Europie, czy też nie” – powiedział Marcin Wasilewski, Prezes EIT InnoEnergy Central Europe. 

    “Program GreenTECH stworzony przez obie firmy tworzy idealną synergię – EIT InnoEnergy jest czołowym europejskim inwestorem w zielone startupy, a OVHcloud pokazuje, że firma technologiczna może prężnie rozwijać się z poszanowaniem środowiska. Warto również podkreślić europejski rodowód obu firm i wspólny cel – zielona transformacja Europy, której wizję chcemy realizować poprzez wspólne działania. Pragniemy pokazać, że taka kooperacja może również wnieść wartość do świata startupowego” – uzupełnia Natalia Świrska-Załuska, Startup Program Manager w regionie Europy Środkowo – Wschodniej w OVHcloud.

    Rozwój technologii, w tym sztucznej inteligencji, może przynieść zmiany, których potrzebujemy, aby osiągnąć kolejny poziom. Dostępność danych jest pierwszym i najważniejszym warunkiem umożliwiającym wykorzystanie sztucznej inteligencji. Wykorzystanie algorytmów AI i zasilenie ich punktami danych, które zbieramy z procesów, maszyn czy budynków, pozwala na stworzenie cyfrowej repliki, będącej dokładną reprezentacją miejsca, z którego dane zostały zgromadzone.

    “Warto również podkreślić, że sektor nowych technologii odpowiada za około 5-9% światowego zużycia energii i ponad 2% całkowitej emisji CO2, czyli więcej niż na przykład cały przemysł lotniczy” – podkreśla Natalia Świrska-Załuska.

    “Istotne również będzie pokazanie, jak umiejętnie kapitalizować dostępne już rozwiązania. Słowem, jak wykorzystać nisko wiszące owoce, które mogą przynieść wymierne korzyści przy ograniczonych inwestycjach tu i teraz. Prawdziwym wyzwaniem jest przeniesienie ich na wyższy poziom” – dodaje Marcin Wasilewski.

    Kategorie
    OZE

    Przydomowa turbina wiatrowa, napędzana podmuchem pędzących aut. Nowy projekt B+R opracowywany przez Politechnikę Łódzką

    Energetyka wiatrowa zyskuje na świecie coraz większą popularność. Obserwujemy ogromny rozwój szczególnie technologii offshore, czyli turbin wiatrowych na morzach. Kryzys energetyczny otwiera przed potocznie zwanymi „wiatrakami” nową drogę rozwoju. Już niedługo turbiny wiatrowe mogą znaleźć większe zastosowanie także w gospodarstwach domowych.

    Polscy naukowcy pracują nad rozwiązaniem przydomowej turbiny wiatrowej o pionowej osi obrotu. Wszystko za sprawą projektu realizowanego w ramach konsorcjum przez Politechnikę Łódzką we współpracy z partnerami biznesowymi z Polski oraz Turcji. Narodowe Centrum Badań i Rozwoju oraz Rada ds. Badań Naukowych i Technologicznych na opracowanie przyznała uczelni 300 tysięcy euro.

    Politechnika zgodnie z założeniami ma zaprojektować turbinę o nazwie Ninlin i przetestować prototyp w miejskich warunkach. Technologia zakłada, iż turbina prócz standardowego napędzania poprzez wiatr będzie zasilana również dzięki podmuchami wywołanymi przez przejeżdżające w pobliżu pojazdy. Za podstawę projektu przyjęto technologię tureckiej turbiny Enlil, którą Turcy z powodzeniem lokalizują w nietypowych miejscach jak przy plażach, czy ulicach. Takie rozwiązanie znakomicie sprawdza się na obszarach o niewielkiej przestrzeni, co znacznie zwiększa szanse powodzenia projektu i rozpowszechnienia technologii wśród przedsiębiorców, ale i indywidualnych odbiorców.

     

    #OZE #turbinawiatrowa #energetykawiatrowa #energia #środowisko #technologie #innowacje

    Kategorie
    OZE

    Aż 9 na 10 konsumentów bezpośrednio łączy zmiany klimatyczne z rosnącymi rachunkami za energię – wynika z międzynarodowego badania Schneider Electric

    Schneider Electric, lider w dziedzinie cyfrowej transformacji zarządzania energią i automatyki, opublikował wyniki badania, z którego wynika, że prawie 9 na 10 konsumentów na świecie (86 proc.) uważa, że zmiany klimatyczne doprowadzą do wzrostu rachunków za energię, a jednostki powinny odgrywać większą rolę w kwestii zmian klimatycznych.

     

    Kluczowe wnioski z badania konsumenckiego:
    • 7 na 10 (72 proc.) konsumentów uważa zmniejszenie śladu węglowego za swój obowiązek
    • ponad połowa zapytanych (55 proc.) przywiązuje wagę do tego, aby ich domy stały się miejscami o zerowej emisji netto
    • ponad połowa (55 proc.) uważa, że odpowiedzialność za przeciwdziałanie zmianom klimatu spoczywa na każdym człowieku

    „W obliczu rosnących cen energii i wyższych niż kiedykolwiek kosztów życia, w połączeniu z coraz większą liczbą urządzeń i pojazdów elektrycznych na drogach, zarządzanie energią stało się obecnie jednym z największych obszarów zainteresowania konsumentów, przedsiębiorstw i instytucji rządowych. Wyniki badania pokazują, że choć wiele osób chce wprowadzenia zmian, to są one pesymistycznie nastawione do tezy, że jeden człowiek może coś zmienić. Przyszłość naprawdę jest w naszych rękach. Dzięki nowoczesnym technologiom zarządzania energią w domu (home energy management), mieszkania stają się bardziej zrównoważone. Największą barierą dla zmian jest obecnie nasz sposób myślenia. Stworzyliśmy psychologiczne blokady, które powodują, że uchylamy się od odpowiedzialności za podjęcie działań. Wyniki badania wskazują jednak, że w miarę jak przyjmujemy rozwiązania cyfrowe do walki z „niewidzialnym wrogiem”, zastępując paliwa kopalne inteligentną, czystą energią elektryczną, możemy dostrzec, jak znacząco przyczyniamy się do globalnej walki o zdrowszą planetę. Co ważne, powinniśmy mieć możliwość czynienia dobra dla środowiska bez uszczerbku dla naszego komfortu.” – mówi Jaap Ham, profesor nadzwyczajny w dziedzinie inżynierii przemysłowej i nauk o innowacjach na Uniwersytecie Technicznym w Eindhoven, ekspert, który konsultował wyniki raportu.

     

    Konsumenci szukają urządzeń typu smart home, aby poprawić efektywność energetyczną w domu

    Badanie Schneider Electric pokazuje również, że współcześni konsumenci chcą prowadzić zrównoważony styl życia, traktując efektywność energetyczną mieszkania jako swój priorytet tj.:

    • 40 proc. respondentów uważa, że technologia smart home pomoże uczynić dom bardziej zrównoważonym
    • ponad połowa (54 proc.) oczekuje, że ich nowy dom lub mieszkanie będzie wyposażone w urządzenia typu smart home, co stanowi wzrost o 13 p.p. w stosunku do badań sprzed 2 lat
    • gospodarstwa domowe są skłonne wydać średnio 1 691 euro w ciągu najbliższych 12 miesięcy na zwiększenie energooszczędności domu – obecni posiadacze tego typu urządzeń, którzy prawdopodobnie już dostrzegli korzyści płynące z zastosowania inteligentnych technologii i włączyli je do swojego stylu życia, są skłonni wydać nawet dwa razy więcej
    • inteligentne oświetlenie i inteligentne termostaty są obecnie w pierwszej trójce najczęściej kupowanych inteligentnych urządzeń

     

    Schneider Electric liderem innowacji w dziedzinie inteligentnych i zrównoważonych domów

    „W dobie kryzysu energetycznego konsumenci muszą mieć jak największą kontrolę nad tym, jak energia jest produkowana, przechowywana i dystrybuowana w domu w kontekście zrównoważonego rozwoju i rachunków za energię. Dobra wiadomość jest taka, że istnieją rozwiązania technologiczne takie jak Wiser, które pomagają konsumentom prowadzić bardziej zrównoważone życie i odgrywają znaczącą rolę w osiąganiu celów związanych z zerową emisją netto. Nasze badania pokazują, że konsumenci coraz lepiej rozumieją, w jaki sposób mogą poprawić zarządzanie energią w swoich domach i że technologia smart home może im pomóc w zwiększeniu efektywności energetycznej. Następnym krokiem jest wdrożenie tej wiedzy, póki nie jest za późno.” – podkreśla YiFu Qi, Executive Vice-President pionu Home and Distribution w Schneider Electric.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Światowe premiery, nowe trendy i kierunki rozwoju transportu – Targi TRANSEXPO w Kielcach

    Goście z pewnością nie będą zawiedzeni. W porównaniu do poprzedniej edycji, która odbyła się w 2021 roku wystawa urosła o ponad 1100 mkw. Na miesiąc przed rozpoczęciem wydarzenia wielkość ekspozycji wynosi już niemal 7800 mkw. Wśród firm, które w tej edycji zaprezentują swoje nowości nie zabraknie czołowych producentów.
    A co przywiozą do Kielc?

    ARTHUR BUS zaprezentuje swój pierwszy produkt czyli 12 metrowy miejski autobus wodorowy ARTHUR H2 BUS. Busimport na kieleckich targach zaprezentuje aż trzy modele – Isuzu Kendo CNG, Isuzu Grand Toro Diesel oraz jako premierę elektryczny Isuzu Novociti Volt. Kolejny wystawca, który zapowiada pokaz premierowy to Autobagi. Na stoisku spółki będzie można zobaczyć trzy autobusy. Autobus elektryczny o długości 9 m oraz dwa autobusy z napędem CNG o długości 10 i 18 metrów. Jak zapowiadają przedstawiciele Autobagi, jeden z prezentowanych modeli będzie miał w Kielcach swoją premierę. Nie jedną, a dwie premiery zamierza zaprezentować podczas tegorocznego TRANSEXPO firma ARP E -VEHICLES – obydwa autobusy będą elektryczne.  W Targach Kielce będzie można także zobaczyć NesoBus czyli Pierwszy Polski Autobus Wodorowy. Jako ciekawostkę warto dodać, że takim właśnie pojazdem w Katowicach przemieszczali się polscy siatkarze podczas niedawno zakończonych Mistrzostw Świata.

     

    Poprzednia edycja była udana

    Poprzednia odbywająca się w rygorze epidemiologicznym, jubileuszowa 15. edycja Międzynarodowych Targów Transportu Zbiorowego udowodniła, że branża potrzebuje bezpośrednich spotkań. Wystawa była nieco mniejsza, niż te odbywające się przed pandemią, ale całkowicie spełniła biznesowe oczekiwania wystawców oraz gości. W ciągu trzech targowych dni wydarzenie odwiedziło niemal 4 tysiące branżowych zwiedzających.

    Tegoroczna edycja targów autobusowych to tradycyjnie światowe premiery, nowe trendy i kierunki  rozwoju transportu, a także potentaci branży z rynku polskiego i zza granicy. Zapraszamy do Kielc na XVI Międzynarodowe Targi Transportu Zbiorowego TRANSEXPO trwające od 12 do 14 października 2022 roku.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Scania dekarbonizuje swój łańcuch dostaw do 2030 roku

    Scania po raz kolejny przewodzi w ambitnych działaniach na rzecz klimatu. Jako pierwsi w branży przyjęliśmy cele redukcji emisji oparte na naukowych podstawach, a teraz wyznaczamy nowy kierunek poprzez dekarbonizację naszego łańcucha dostaw.” – komentuje Andreas Follér, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju w Scania.

     

    Na podstawie analiz cyklu życia produktu, Scania zidentyfikowała cztery główne źródła emisji tj. akumulatory, stal, aluminium i żeliwo, które łącznie odpowiadają za około 80% emisji dwutlenku węgla pochodzącej z materiałów produkcyjnych.

     

    W przypadku pojazdów elektrycznych akumulatory mogą odpowiadać za połowę emisji, podczas gdy w pojazdach z silnikiem spalinowym największy ślad węglowy generuje stal. Te cztery obszary znajdują się zatem w centrum strategii dekarbonizacji łańcucha dostaw Scania.” – dodaje Andreas Follér.

     

    Cel na 2030 roku to w 100% „zielone” baterie i wykorzystanie w 100% „zielonych” stali, aluminium i żeliwa. Oznacza to wyeliminowanie przez Scania głównych źródeł emisji poprzez wykorzystanie nowych technologii, zielonej energii elektrycznej i/lub materiałów pochodzących z recyklingu. Na przykład w przypadku akumulatorów, decydujący jest dostęp do „zielonej” energii w produkcji. W produkcji płaskich prętów stalowych kluczowe znaczenie ma zastąpienie węgla zielonym wodorem.

     

    W Scania mamy ambitne cele w zakresie dekarbonizacji we wszystkich naszych działaniach, włączając łańcuch dostaw. Cieszymy się, że kilku naszych obecnych i przyszłych dostawców będących liderami w zakresie dekarbonizacji będzie z nami współpracować, aby osiągnąć te cele.” – mówi John van Rossum, dyrektor działu zakupów w Scania.

     

    Kategorie
    Fotowoltaika

    TVN Warner Bros. Discovery kontynuuje inwestycje w fotowoltaikę

    96 modułów fotowoltaicznych zostało zamontowanych na dachach dwóch budynków tworzących wspólnie hub technologiczny spółki – 68 paneli znalazło się na budynku przy ul. Augustówka 3, a 26 paneli przy ul. Powsińskiej 4. Instalacja przy ul. Augustówka 3 produkuje prawie 26 kW energii, co przekłada się na redukcję CO2 na poziomie 21,6 ton rocznie. Panele zainstalowane na budynku przy ul. Powsińskiej wyprodukują w skali roku energię na poziomie 9,6 kW i przyczynią się do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla o 8,2 tony.

    „W naszej działalności biznesowej chętnie wdrażamy prośrodowiskowe rozwiązania. Na ekoinwestycje patrzymy długoterminowo – montaż niemal 100 paneli fotowoltaicznych na naszym hubie technologicznym to dobry początek efektywnej strategii dywersyfikacji źródeł energii oraz element naszej szeroko zakrojonej strategii odpowiedzialnego biznesu. W szerokości geograficznej, w której się znajdujemy panele fotowoltaiczne są najbardziej wydajne, jeśli są zamontowane pod kątem około 35-40 stopni. Dokładnie w ten sposób zainstalowaliśmy 68 paneli na budynku przy ul. Augustówka 3, jednak w przypadku budynku przy ul. Powsińskiej nie było to możliwe – nośność dachu nie pozwalała na instalację paneli na specjalnych podkonstrukcjach. Po dokładnej analizie wszystkich za i przeciw zdecydowaliśmy się na montaż większości paneli na południowych ścianach budynku.” – mówi Krzysztof Kozłowski, CTO TVN Warner Bros. Discovery.

    TVN Warner Bros. Discovery podejmuje szereg innych działań mających na celu ochronę środowiska. Są to m.in.:

    • Udział w akcji „Posadzimy.pl”, w ramach której tylko w tym roku zasadzono 2 100 drzew, co przełoży się w przyszłości na 2 300 m2 lasu.
    • Montaż 4 uli na dachu siedziby głównej w Warszawie, w których zamieszkało 80 tysięcy pszczół. Ich liczba w sezonie osiągnęła ponad 240 tysięcy. Zapylają one rośliny w promieniu 3 km.
    • Działalność grupy pracowniczej „GreenD”, w ramach której pracownicy angażują się na rzecz budowania świadomości dotyczącej środowiska naturalnego, klimatu i ochrony przyrody. Grupa GreenD angażuje się w promocję takich tematów, jak recykling, zero waste, zdrowy styl życia, eko produkty oraz redukcja plastiku. Dzięki grupie „GreenD” wprowadzono w firmie pięciofrakcyjną segregację śmieci, wodę w szklanych butelkach oraz recykling baterii, doprowadzono do zniknięcia jednorazowych plastikowych sztućców, naczyń i pudełek, a także wprowadzono więcej propozycji wegetariańskich w menu pracowniczej stołówki.
    Kategorie
    OZE

    Energia z odpadów najbardziej stabilna na rynku

    „Przed uruchomieniem Zakładu Termicznego Przekształcania Odpadów (ZTPO) niemal 100% ciepła w sieci MPEC SA pochodziło ze spalania paliw kopalnych. W obecnych czasach ich ceny wzrosły i wciąż wzrastają, co niewątpliwie wpłynie na znaczny wzrost kosztów ogrzewania”. – mówi Tadeusz Trzmiel, prezes Zarządu KHK SA.

    Koszty przetwarzania odpadów nie są tak wrażliwe na zmiany cen podstawowych nośników energii – węgla i gazu. Co istotne, KHK SA jako właściciel ZTPO nie jest objęty systemem handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych, nie uiszcza więc z tego tytułu opłaty. Nie ma uzasadnienia do podniesienia w tym roku taryfy dla ciepła produkowanego w Ekospalarni – mieszkańcy zatem nie zapłacą w 2022 roku więcej za energię z odpadów będącą częścią składową ciepła sieciowego. Spółka nie podniesie też w tym roku cen sprzedaży prądu produkowanego w Ekospalarni.

    Już dzisiaj KHK SA, właściciel ZTPO, poprzez wzmacnianie niezależności energetycznej miasta w dostrzegalnym zakresie wpływa na stabilizację cen ciepła w Krakowie. – „Ostateczna cena ciepła oczywiście w większości będzie zależała od wzrostu cen paliw kopalnych spalanych w elektrociepłowni PGE Energia Ciepła i elektrowni CEZ Skawina czyli głównych dostawców energii dla Krakowa. Ale rosnący udział w tym rynku Ekospalarni to nie tylko bezpieczeństwo energetyczne, którego znaczenie wzrosło przy niedoborach w zaopatrzeniu w węgiel, ale również gwarancja łagodzenia skutków ekonomicznych kryzysu energetycznego, który trwa i nie wiadomo kiedy się skończy.” – dodaje T. Trzmiel.

    „Ekospalarnia dostarczała w ostatnich latach średnio około 12% ciepła do sieci miasta Krakowa. Po zakończeniu już rozpoczętej inwestycji w instalację odzysku ciepła ze spalin udział ten od przyszłego roku wzrośnie o kolejnych kilka procent.” – mówi Tadeusz Trzmiel. Warto dodać, że uruchomienie tej instalacji przyczyni się do produkcji dodatkowych ilości energii cieplnej o 243 TJ (24% więcej niż obecnie) i energii elektrycznej (o ok. 1,8 GWh), bez konieczności spalania większej ilości odpadów. Ponadto, uzyskane zostaną oszczędności wody (ok. 50 tys. m3) w wyniku zagospodarowania odzyskanego kondensatu.

    Ekospalarnia Kraków należy do grona najnowocześniejszych zakładów tego typu w Europie. Ten strategiczny dla Krakowa zakład pracuje już prawie 6 lat przekształcając w prąd i ciepło ok. 230 tys. ton odpadów rocznie. Koszt budowy zakładu wyniósł 666 mln zł netto, a dofinansowanie ze środków Funduszu Spójności wyniosło 55,8% kosztów kwalifikowanych.

    Kategorie
    Magazyny energii

    Brytyjski startup buduje innowacyjne magazyny energii oparte na skraplanym powietrzu

    Potrzeba rozwoju i upowszechnienia tej technologii gwałtownie zmobilizowała do wdrażania zarówno znanych, jak i nowych innowacyjnych rozwiązań gromadzenia energii. Technologia magazynowania pozwala przechowywać energię, przesuwając jej zużycie w czasie. Rozwiązanie pozwala zatem na wykorzystanie zgromadzonej energii w dowolnym czasie, zwiększając niezależność od publicznych sieci. Ponadto zazwyczaj zintegrowane z urządzeniem generującym prąd z odnawialnych źródeł energii pozwala na zwiększenie stopnia autokonsumpcji z instalacji oraz zazielenienie obiektu.

    Magazyny energii stanowią rozwiązanie wspierające rozwój technologii OZE. Ponadto stabilizują sieć energetyczną i chronią przed bolesnymi skutkami blockoutów, czyli nagłymi przerwami w dostawie prądu. Liczne zalety akumulatorów są nieocenione w obliczu niepewnej sytuacji na rynku energii. W wyniku tego coraz więcej krajów decyduje się na budowę magazynów opartych na wszelakich rozwiązaniach. Już wkrótce nowatorskim systemem magazynowania energii będzie mogła pochwalić się Wielka Brytania. Pochodzący z wyspy startup Highview Power pracuje nad budową innowacyjnego magazynu bazującego na metodzie gromadzenia energii przy użyciu skroplonego powietrza.

    System wykorzystuje nadwyżki energii pochodzącej z sieci przesyłowej. Przy jej zastosowaniu schłodzone do temperatury -196° C powietrze zostaje sprężone do płynnej postaci. W takiej formie płyn magazynowany jest w ogromnych zbiornikach. Chcąc odebrać energię, zgromadzone ciekłe powietrze jest przepompowywane i ogrzewane do momentu odzyskania postaci gazowej. Podczas procesu rozprężania napędza ono turbiny, które uwalniają zmagazynowaną energię elektryczną.

    Prezentowana przez brytyjski strartup technologia według ich dyrektora generalnego, Ruperta Pearce może funkcjonować przez dziesięciolecia, znacznie przewyższając okres żywotności znanych baterii litowo-jonowych. Zasadniczą wadą jest jednak wysoki koszt rozwiązania. Przedsiębiorstwo przewiduje jednak powodzenie technologii, które warunkuje rosnąca cena energii z kopalnych surowców. Firma planuje zwiększenie skali swojej działalności, a pierwszym krokiem ma być budowa projektu o mocy 50 MW, której rozpoczęcie przewiduje jeszcze w tym roku.

     

    #magazynenergii #energetyka #energia #oze #WielkaBrytania #technologie #innowacje

    Kategorie
    OZE

    EBA Academy Polska wesprze rozwój polskiego sektora magazynowania energii

    Łódź, Polska, 14 września 2022: Podczas Kongresu Nowej Mobilności w Łodzi, EIT InnoEnergy oraz Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych podpisały porozumienie o utworzeniu EBA Academy Polska, której celem będzie szkolenie przyszłych ekspertów sektora bateryjnego w Polsce.

    European Battery Alliance (EBA) Academy jest programem mającym na celu podnoszenie kwalifikacji pracowników zatrudnionych w branży magazynowania energii oraz powiązanych z nimi sektorów gospodarki. Uruchomienie programu pozwoli na uzupełnienie istniejących braków w umiejętnościach. Program powstał z inicjatywy EIT InnoEnergy w ramach European Battery Alliance, skupiającym ponad 700 partnerów w całym łańcuchu wartości – od wydobycia surowców po recycling. Aktualnie EBA Academy działa już w kilku krajach Unii Europejskiej, takich jak Francja, Hiszpania czy Niemcy. Ponadto w ubiegłym roku podpisane zostało porozumienie o współpracy z rządem węgierskim, a w tym roku, z rządem Rumunii.

    O kluczowej potrzebie, jaką jest podnoszenie kompetencji polskich pracowników na rzecz rozwoju sektora bateryjnego przez EBA Academy, w swoim otwierającym drugi dzień kongresu przemówieniu, wspomniał również Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Maroš Šefčovič.

    Polska zajmuje obecnie 1. miejsce w Europie oraz 5. na świecie pod względem produkcji ogniw litowo-jonowych. Wyprzedzają nas tylko Chiny, Korea Południowa, USA i Japonia. W naszym kraju są lub będą wytwarzane również liczne komponenty powiązane w tym m.in. elektrolit, folia miedziana, separatory, katody, a także całe akumulatory trakcyjne do pojazdów elektrycznych. Funkcjonujące wcześniej fabryki przyciągają kolejne inwestycje. Jednak inne państwa również rozwijają swój potencjał, więc jeżeli Polska chce utrzymać wiodącą pozycję w tym – kluczowym dla nowej mobilności – obszarze, musi dysponować wykwalifikowanymi kadrami. PSPA zaangażowało się w projekt EBA Academy Polska wychodząc naprzeciw oczekiwaniom potencjalnych inwestorów. Wierzymy, że jest to inicjatywa, która przyczyni się do wzmocnienia krajowego łańcucha wartości sektora bateryjnego”. – mówi Maciej Mazur, Dyrektor Zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.

    Rozwój sektora magazynowania energii w Polsce będzie oznaczał wzrost zapotrzebowania na wykwalifikowanych pracowników w obszarze projektowania, produkcji, rozwoju, czy też testowania baterii. EBA Academy to połączenie wiedzy merytorycznej z praktycznym doświadczeniem naukowców, przedsiębiorców, firm, liderów myśli i kluczowych graczy z wielu krajów w jednej, kompleksowej ofercie usług edukacyjnych. EIT InnoEnergy, jako jeden z największych na świecie inwestorów w innowacje w obszarze zrównoważonej energii, otrzymało od Komisji Europejskiej zadanie stworzenia EBA Academy przy współpracy z krajami członkowskimi. Przygotowany program edukacyjny mający na celu podnoszenie oraz zmianę kwalifikacji pracowników wychodzi naprzeciw obecnym i przyszłym wyzwaniom branży, obejmuje moduły nauczania online, szkolenia stacjonarne oraz laboratoria.

    EBA Academy będzie pełnić kluczową rolę w szybkim rozwoju europejskiego sektora bateryjnego oraz szeroko rozumianej elektromobilności. Ryzyko braku odpowiedniej i wysoko wykwalifikowanej siły roboczej może skutkować milionami euro strat spowodowanych opóźnieniami w rozpoczęciu produkcji”. – powiedział Diego Pavia, CEO EIT InnoEnergy.

    „Europa jest na dobrej drodze, aby do 2025 r. stać się drugim co do wielkości producentem akumulatorów na świecie, produkując ich wystarczająco dużo, aby zaspokoić potrzeby naszego sektora motoryzacyjnego. Jednak bez odpowiednich umiejętności będzie to trudne do osiągnięcia. Do 2025 roku EBA Academy ma pomóc w wyszkoleniu około 800 tysięcy osób potrzebnych w branży”. – uzupełnia Marcin Wasilewski, Dyrektor Zarządzający EIT InnoEnergy Central Europe.

    Kategorie
    OZE

    Spółka Dobra Energia dla Olsztyna uruchamia najnowocześniejszy w skali Europy zakład przetwórstwa odpadów komunalnych

    Wydarzenie jest kolejnym kamieniem milowym na drodze do uruchomienia najnowocześniejszego w skali Europy, w pełni ekologicznego zakładu przetwarzającego odpady komunalne. Zostanie wyprodukowana z nich zielona i czysta energia, zarówno cieplna, jak i elektryczna. Ma to stanowić kluczowy element transformacji energetycznej regionu. Umożliwi to m.in. domknięcie lokalnego systemu gospodarki obiegu zamkniętego, a także zagwarantuje bezpieczeństwo energetyczne stolicy Warmii i Mazur.

    Wydarzenie promowane jest zarówno przez Prezesa Spółki Dobra Energia dla Olsztyna – Krzysztofa Witkowskiego oraz Prezesa Spółki MPEC Olszyn – Konrada Nowaka.

     

    Zdjęcie: Dobra Energia dla Olsztyna

     

    #OZE #Transformacja #Energetyka #Polska #Europa

    Kategorie
    OZE

    Polskie perowskity pną się po światowych rynkach. Polski startup przynosi dumę Polakom

    Perowskity to grupa materiałów doskonale nadających się do produkcji ogniw fotowoltaicznych. Charakteryzują je nawet lepsze właściwości do stosowania w branży fotowoltaicznej, niż obecnie wykorzystywany krzem. W przeciwieństwie do krzemu minerał pozwala na wykonanie cienkich, lekkich oraz elastycznych ogniw słonecznych, dlatego uważane są one za przyszłość energetyki słonecznej. Ponadto wykazują się dużą wydajnością nawet w nienaturalnym świetle. Wynalazek stanowi dumę Polaków, gdyż dokonanie przełomowego odkrycia perowskitów przypisywane jest naszej rodaczce Olgi Malinkiewicz. Jej firma Saule Technologies jest pierwszą na świecie, która skomercjalizowała technologię perowskitów.

    Firma prócz rozwoju technologii perowskitów, bierze pod uwagę jej późniejszą utylizację. Każde rozwiązanie posiada określoną żywotność, stąd nieuniknione jest znalezienie odpowiedzi na pytanie – co zrobić z nimi w przyszłości?. Jak twierdzi współzałożycielka Saile Technologies, w Niemczech znajduje się firma pracująca już n ad recyklingiem ogniw perowskitowych. Proces ten z uwagi na niższe temperatury przy ich otrzymywaniu ma być prostszy i tańszy, niż w przypadku ogniw krzemowych . Pozwoli również odzyskać liczne składniki nadające się do ponownego wykorzystania, jak np. folie barierowe.

    Przedstawiciele polskiej firmy Saule Technologies prowadzą rozmowy na temat możliwości budowy swojej nowej fabryki na terenie Japonii. Przedsiębiorstwo ma ambitne plany posiadania fabryk na każdym kontynencie. To przyniesie im szansę zostania globalną marką, rozpoznawalną na całym świecie i konkurującą ze światowymi koncernami. Do tej pory zajmujący się perowskitami startup był już wymieniony wśród gigantów, jak Toshiba oraz Panasonic, co jest niezwykłym wyróżnieniem dla jeszcze stosunkowo małej, polskiej firmy, ale i ogromną szansą na dalszy rozwój. Saule Technologies posiada ogromne predyspozycje, by osiągnąć nieprawdopodobny sukces i stać się jednym z światowych liderów w branży energetycznej.

     

    #perowskity #energetyka #energia #innowacje #technologie #OZE

    Kategorie
    OZE

    W krakowskiej Ekospalarni trwa przegląd instalacji

    Ekospalarnia produkuje 90 GWh, z tego ok. 33 proc. zużywana jest na potrzeby własne. Pozostałe 67 proc. wysyła do sieci. Dodatkowo Eko spalarnia produkuje ponad 1 mln GJ energii cieplnej. Dzięki Ekospalarni mieszkańcy Krakowa mają prąd i ciepło a przy okazji utylizację rocznie 220 tys. ton odpadów!

    „Tegoroczny postój jest dla nas nieco większym wyzwaniem niż dotychczasowe ze względu na prowadzoną inwestycję odzysku ciepła ze spalin. Realizowane są prace budowlano-montażowe, które mogą być wykonane tylko w czasie, kiedy zakład nie pracuje.” – mówi Wojciech Wróbel, dyrektor Zakładu Termicznego Przekształcania Odpadów w Krakowie. Jak dodaje, prace zostały zaplanowane tak by w ich trakcie najważniejsze elementy nowej instalacji zostały włączone do istniejącego układu, a dalsze prace odbywały się bez potrzeby ponownego zatrzymywania linii technologicznych. To znacznie ułatwi dalsze prace, a oddanie do użytku nowej, zwiększającej produkcję energii instalacji planowane jest na połowę 2023 roku.

    „Bezpieczeństwo zarówno sanitarne jak i energetyczne Krakowa jest dla nas niezwykle istotne, zwłaszcza w obliczu kryzysu energetycznego i nadchodzącej zimy nie możemy sobie pozwolić na przerwy w pracy.” – podkreśla dyrektor Wojciech Wróbel. Ciekawostką tegorocznego przeglądu jest prowadzona modernizacja stacji redukcyjno-schładzającej pary wodnej. Inwestycja ta, to tak naprawdę przygotowanie do przeglądu w 2023 roku, kiedy planujemy gruntowny remont turbiny, pierwszy od uruchomienia Ekospalarni w 2016 roku. Stacja ta pozwoli na spalanie odpadów i produkcję ciepła bez konieczności pracy turbiny, której remont potrwa blisko miesiąc – podsumowuje Wojciech Wróbel.

    Coroczne przeglądy okresowe są standardem eksploatacyjnym dla wszystkich pracujących spalarni, zarówno w Polsce jak i za granicą. Ekospalarnia Kraków ponownie pełną parą ruszy już 18 września br.

    Kategorie
    OZE

    Generatory falowe. Niedocenione źródło energii wychodzi z ukrycia

    Czynniki ekologiczne oraz ekonomiczne skłaniają ludzi do poszukiwania alternatywnych rozwiązań do pozyskiwania energii. Stąd odnawialne źródła energii odgrywają coraz większą rolę w codziennym życiu. Zdecydowanie największym zainteresowaniem cieszą się instalacje fotowoltaiczne generujące prąd ze Słońca. Nikomu nie umknął również widok rozwijających się na lądach i morzach wiatraki. Niewielu są jednak znane generatory falowe.

    Woda stanowi przeszło 70 proc. powierzchni Ziemi. Uznawana jest za najważniejszy związek chemiczny na naszej planecie. Skrywa nieprawdopodobne predyspozycje i możliwości, również w zakresie produkcji energii elektrycznej. Doskonale wie o tym firma Sea Wave Energy, która pracuje nad rozwiązaniem wytwarzającym prąd z energii fal.

    Generatory falowe to urządzenia istniejące od wielu lat. Od przeszło dekady Sea Wave Energy prowadzi prace nad ulepszaniem tej technologii. Na podstawie wieloletnich działań firma jest zdania, że rozwiązania te są w stanie zapewnić wysoką wydajność przy bardzo niskim koszcie.

    Obecnie przedsiębiorstwo prowadzi działania nad generatorem zbudowanym w pełni z materiałów pochodzących z procesu recyklingu. Taka udowa zapewnia nie tylko drugie życie przetworzonym surowcom, ale i nie wywiera negatywnego wpływu na środowisko morskie.  Umieszczone na morzu, czy oceanie generatory produkują energię, która może być przesyłana na ląd za pomocą specjalnego kabla. Może również zasilać bezpośrednio odbiorców energii na wodach lub zostać wykorzystana przy produkcji oraz magazynowaniu wodoru.

    Zdaniem dyrektora generalnego Sea Wave  Energy, Adama Zakheos istnieje duża szansa na wytwarzanie energii przez urządzenie po średniej cenie nieprzekraczającej 0,01 dolara/kWh. Mimo imponujących wyników firma wciąż prowadzi analizy i prace modernizacyjne nad urządzeniem. Ziszczenie się założeń firmy może prowadzić do kolejnej rewolucji w sektorze produkcji zielonej energii.

     

    #OZE #morze #fale #energia #energetyka #technologie #generator

    Kategorie
    OZE

    FluxJet – elektryczna hybryda samolotu i pociągu. Nowa rzeczywistość niczym filmu science fiction

    Firma TransPod z kanady zaprezentowała niesamowity projekt innowacyjnego pojazdu. FluxJet to hybryda łącząca specyfikę pociągu oraz samolotu. Nowy pojazd reprezentuje ultraszybki transport kolejowy, rozwijający prędkość nawet 1000 km/h. Jak wskazuje startup  cechuje ją bezstykowe przesyłanie mocy. Ponadto imponującą prędkość osiąga dzięki wprowadzeniu tzw. veillance flux, czyli nowej dziedziny fizyki. Dzięki niej pociąg może poruszać się szybciej nawet od odrzutowca.

    Jak twierdzi Dyrektor ds. technologii w firmie TransPod, a jednocześnie jej współzałożyciel FluxJet jest połączeniem rozwoju przemysłu i badań naukowych. Hybryda jest innowacyjnym projektem, który łączy zaawansowane technologie. Pojazd powstał z myślą o zaspokojeniu zarówno potrzeb pasażerów, ale ma też służyć poprawie stanu środowiska. Jest to pojazd całkowicie elektryczny. Jego niskoemisyjność stanowi kolejną zaletę, gdyż znakomicie wpisuje się w cele polityki klimatyczno-energetycznej w zakresie redukcji emisji gazów cieplarnianych. Zgodnie z przewidywaniami startupu zaprezentowana hybryda pozwoli ograniczyć roczną emisję dwutlenku węgla o 636 ton.

    Prace nad pojazdem trwają. FluxJet wymaga jednak rozwoju dedykowanej mu infrastruktury TransPod Line. Firma zamierza dążyć do rozmieszczenia systemu na terenie Ameryki i Europy, łącząc stacjami kluczowe na mapie duże miasta.

     

    #innowacje #transport #elektryk #ciekawostki #technologie #pojazd

    Kategorie
    OZE

    Dopłata nie tylko do węgla!

    Przyjęta 2 września 2022 r. ustawa o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw zakłada dodatki finansowe dla kolejnych źródeł ciepła. Dopłaty przewidziane są dla urządzeń opartych o biomasę, skroplony gaz LPG oraz olej opałowy. Ponadto uchwalony dokument uściśla warunki otrzymania dodatku węglowego. Zgodnie z nowymi zasadami jedna wypłata przysługuje na jedno gospodarstwo.

     

    Dla kogo dodatek?

    Na jednorazowy dodatek mogą liczyć gospodarstwa domowe, których głównym źródłem ciepła jest kocioł, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, piecokuchnia, trzon kuchenny lub piec kaflowy na biomasę, czyli pellet drzewny, drewno kawałkowe, brykiet drzewny, słoma, czy zboża. W ramach uprawnionych do dopłat znajdują się również obiekty ogrzewane poprzez kocioł olejowy oraz gazowy zasilany skroplonym gazem LPG. Kluczowym warunkiem otrzymania dodatku jest potwierdzenie wpisu lub zgłoszenia źródła ogrzewania do centralnej ewidencji emisyjności budynków.

    Wysokość dopłat uzależniona jest od źródła ciepła. Odbiorcy grzejący kotłem na paliwo stałe zasilanym przez rożnego rodzaju biomasę mogą liczyć na dodatek w wysokości 3 tys. zł. W przypadku kotła na paliwo stałe, kominka, kozy, piecokuchni ogrzewacza powietrza, trzonu kuchennego, a także pieca kaflowego na drewno kawałkowe można spodziewać się 1 tys. zł. Natomiast 500 zł przysługuje w przypadku ogrzewania kotłem gazowym na skroplony gaz LPG, zaś 2 tys. zł przy kotle olejowym.

    Jak informuje Minister Klimatu i Środowiska, Anna Moskwa – „Ustawa o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw wprowadza kompleksowe i najszersze rozwiązania wspierające mieszkańców domów i bloków oraz podmioty realizujące ważne zadania społeczne – m.in. szpitale, domy dziecka, organizacje, szkoły pozarządowe, noclegownie, OSP, warsztaty terapii zajęciowej i wiele innych”.

    Ostateczny termin zakończenia składania wniosków zarówno dla dodatku węglowego, jak i pozostałych uwzględnianych źródeł przypada na 30 listopada 2022 r. Dokumenty należy składać do urzędu gminy. Zgodnie z informacjami podanymi przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska rozpatrzone będą do miesiąca.

     

    #ciepło#ogrzewanie #dodatek #Polska #dopłata #węgiel #dofinansowanie #dotacje

    Kategorie
    OZE

    Norweskie doświadczenia mogą wesprzeć budowę offshore wind w Pomorskim

    Odbywające się w Stavanger w Norwegii (29 sierpnia – 1 września 2022 r.) targi i towarzysząca im konferencja Offshore Northern Seas (ONS) mają już ponad 40-letnią historię. Jest to jedno z najważniejszych wydarzeń w kalendarzu całego międzynarodowego przemysłu energetycznego. Tradycyjnie jest ono ściśle związane z sektorem ropy i gazu. Globalne trendy i ogólny rozwój morskiej energetyki wiatrowej w Europie spowodowały, że zakres i poruszane zagadnienia zostały rozszerzone o energetykę odnawialną. Tej tematyce dedykowano sekcję o nazwie ONS Net Zero Markets. Pojawiły się tam firmy związane z offshore wind, panelami solarnymi, produkcją i magazynowaniem wodoru, a także magazynami energii.  Jednym z ważniejszych punktów wydarzenia był panel „Strong winds towards Polish-Norwegian Offshore cooperation”, poświęcony perspektywom polsko-norweskiej współpracy w ramach sektora offshore wind.

    „Przed nami dekada dynamicznego rozwoju polskiej morskiej energetyki wiatrowej. Okres, w którym budowane będą nie tylko farmy wiatrowe, ale również odpowiednia infrastruktura energetyczna i  portowa. Wiedza i doświadczenie norweskiego sektora offshore wind mogą być cenne w przeprowadzeniu transformacji energetycznej Polski” – mówi Monika Wójcik, Senior Project Manager w Invest in Pomerania, główny organizator polsko-norweskiego wydarzenia „Strong winds towards Polish-Norwegian Offshore cooperation” podczas ONS Net Zero Markets.

     

    Transformacja – to już się dzieje

    Wielkie inwestycje w polską energetykę wiatrową nie są tylko ideą, ale koniecznością, której realizacja już została rozpoczęta.

    Zaprezentowana w 2020 roku Europejska Strategia Morskiej Energetyki Odnawialnej (Offshore Renewable Energy Strategy – ORES) była kamieniem milowym dla branży. Zostały tam nakreślone podstawy przyszłych regulacji prawnych – europejskim celem jest dojście do 300 GW mocy zainstalowanej w offshore wind w 2050 roku, co oznacza 25-krotny wzrost wobec stanu z 2020 roku. Strategia Unii Europejskiej zakłada, że około 2040 roku morska energetyka wiatrowa będzie pierwszym źródłem energii elektrycznej na naszym kontynencie.

    Polska, a w szczególności województwo pomorskie, w naturalny sposób znajduje się w centrum wielkiego przedsięwzięcia, jakim jest budowa branży offshore wind. Na polskiej części Bałtyku już dzisiaj zaplanowane są farmy wiatrowe o mocy 11 gigawatów, a optymistyczne założenia mówią o nawet 28 gigawatach. Według szacunków ekspertów może się to przełożyć na inwestycje warte ponad 30 mld euro.

    W chwili obecnej realizowanych jest 7 projektów farm wiatrowych. Wszystkie otrzymały już umowy o przyłączenie do sieci i prawie wszyscy deweloperzy otrzymali decyzje środowiskowe. Największy z nich – Morskie Farmy Wiatrowe Baltica – są już na etapie przygotowania projektu budowlanego na obydwa etapy projektu.

    Większość turbin oraz planowanej infrastruktury powstanie właśnie w pomorskim, a to daje nadzieję na dynamiczny rozwój regionu w najbliższych latach. Dziedziny pomorskiej gospodarki związane z branżą offshore zostały przez samorząd województwa uwzględnione w inteligentnych specjalizacjach wyznaczających kierunki rozwoju innowacyjnego i gospodarczego regionu.

    „Proces wsparcia branży offshore w pomorskim trwa od lat. Europejskie cele klimatyczne i bezpieczeństwo energetyczne będą miały dodatkowy wpływ na rozwój OZE w województwie. Nasze położenie stwarza doskonałe warunki dla morskiej energetyki wiatrowej. Mamy szansę przyczynić się do zmniejszenia ryzyka niedoborów mocy w kraju oraz umocnić w regionie branżę z ogromną przyszłością”. – podkreśla Mieczysław Struk,  marszałek województwa pomorskiego.


    Offshore wind w pomorskim wydaniu – poważny partner w przyszłościowej branży

    W ramach paneli „Strong winds towards Polish-Norwegian Offshore cooperation” przedstawiciele Innovation Norway, Equinor, Norwep, DNV i polskich firm sektora morskiego, a także krajów nadbałtyckich rozmawiali m.in. o polskim i europejskim łańcuchu dostaw dla sektora offshore wind oraz dotychczasowej i przyszłej polsko-norweskiej kooperacji w ramach szeroko rozumianej branży morskiej. Po części konferencyjnej odbyły się bezpośrednie rozmowy B2B między polskimi a norweskimi partnerami. Organizatorem spotkania, we współpracy z Polską Agencją Inwestycji i Handlu w Oslo, była Invest in Pomerania, od lat podejmująca działania na rzecz wsparcia w pomorskim inwestycji z tego sektora.  Podczas rozmów koncentrowano się zarówno na temacie budowy polskiego offshore wind, jak i uczestnictwie polskich podmiotów w norweskich projektach sektorowych.

    W województwie pomorskim od lat działają firmy produkcyjne i centra projektowe realizujące zamówienia dla przedstawicieli globalnego przemysłu offshore. Wzięły one także udział w wydarzeniu w Stavanger a ich osiągnięcia dają podstawę do nawiązania współpracy nawet z tak doświadczonymi przedstawicielami sektora jak firmy norweskie.

    Zaprezentowaliśmy nową koncepcję statku do instalowania turbin wiatrowych o mocy 15–20 MW, wyposażonego w główny dźwig z bezpiecznym obciążeniem roboczym ok. 3000 ton, który zachowuje obrotowość wokół przedniej lub tylnej nogi statku. Ponadto, jednostka, jako kluczowy element łańcucha dostaw do instalacji wiatrowych, sama posiadać będzie ekologiczny napęd. Zdolność CRIST-u do budowy tego typu statków jest unikalna w Europie. To niezwykle istotne, ponieważ według danych zebranych przez PRS w raporcie z marca 2021 roku, do 2025 roku dostępnych będzie jedynie 11 jednostek jack-up zdolnych do instalacji turbin o mocy 10 MW+.” – mówi Daniel Okruciński, Deputy Commercial Director, CRIST S.A. – jeden z uczestników panelu organizowanego przez Invest in Pomerania.

    Dzięki realizowanemu przez Agencję Rozwoju Pomorza projektowi Pomorski Broker Eksportowy, wydarzenie było również szansą dla 8 MŚP z pomorskiego: Bota Technik, Elmark, HMS, Metior 3D, NAVA, PRODMOREX, Seatech Engineering oraz TAES, firmy otrzymały aż 85% dofinansowania na udział w ONS.

    „Pomorskie ma potencjał aby nie tylko rozwijać energetykę wiatrową i budować farmy na pełnym morzu ale może stać się hubem produkcyjnym dla morskiej energetyki wiatrowej. MŚP z branży stoczniowej mają wyjątkową okazję skorzystać z tej koniunktury. Dzięki umożliwieniu udziału mniejszych podmiotów na takich wydarzeniach jak ONS, możemy aktywnie wspierać ten proces.” – podsumowuje Anna Jafra, główny specjalista w projekcie Pomorski Broker Eksportowy.

    Biura projektowe Nava i Seatech Engineering przygotowały szeroki wachlarz koncepcji jednostek CTV, niezbędnych do obsługi morskich farm wiatrowych. Realizowane przez nich projekty badawcze w niedalekiej przyszłości stać się mogą kluczowym ogniwem łańcucha dostaw dla całego sektora w obszarze basenu Morza Bałtyckiego.

    „Nasi wyspecjalizowani w przemyśle morskim inżynierowie przedstawiali uczestnikom spotkania koncepcje jednostek przeznaczonych do transportowania załogi obsługującej farmy wiatrowe. Jednostki CTV, gotowe pomieścić nawet do 60 osób, cieszyły się dużym zainteresowaniem zagranicznych partnerów i liczymy na ścisłą współpracę w obszarze Bałtyku” – powiedział po konferencji Michał Milaski, CEO Nava.

    Pozostali uczestnicy spotkania – Taes, Elmark, Metior 3D i Bota Technik – skupiający się na konkretnych rozwiązaniach technicznych także okazali się atrakcyjnymi partnerami dla norweskiego przemysłu.
    Biorąc pod uwagę specyfikę branży i ekstremalne warunki, w jakich operować muszą jednostki obsługujące farmy wiatrowe, portfolio i doświadczenie polskich firm, a także elastyczność dopasowywania oferty do konkretnych klientów, pokazały, że Polska jest gotowa do podjęcia poważnych, konkretnych działań w stronę Odnawialnych Źródeł Energii.

     

    Krok w dobrą stronę

    Nawiązanie polsko-norweskiego partnerstwa na szeroką skalę jest ważnym krokiem w stronę dywersyfikacji źródeł pozyskiwania energii. Niezależnie od tego, czy działania podejmowane będą globalnie, czy jednostkowo, z pewnością okażą się mechanizmem napędzającym rozwój bałtyckich farm wiatrowych. Konferencja ONS wyznaczyła nowe kierunki w myśleniu o sektorze offshore wind, kierunki, których poważnym beneficjentem ma szansę stać się pomorska gospodarka.

     

    #OZE #Offshore #ONS #Ekologia #Klimat

    Kategorie
    OZE

    Dzień długu ekologicznego coraz wcześniej. Schneider Electric apeluje o przyspieszenie zmian

    Wskaźnik Schneider Sustainability Impact (SSI) wyniósł 4,17 punktu na 10 możliwych, w stosunku do celu 4,70 na koniec roku. Pulpit nawigacyjny SSI mierzy wyniki Schneider Electric w dziedzinach środowiska, społecznej odpowiedzialności i ładu korporacyjnego (ESG). Opisuje postępy w realizacji każdego z globalnych i lokalnych celów zrównoważonego rozwoju firmy w odniesieniu do długoterminowych zobowiązań dotyczących klimatu, zasobów, zaufania, równych szans, likwidacji barier międzypokoleniowych i wspierania społeczności lokalnych.

    Publikacja najnowszych wyników SSI zbiegła się z Dniem Długu Ekologicznego – to symboliczna data graniczna, po której ludzkość żyje na ekologiczny kredyt, ponieważ zużyła wszystkie dostępne zasoby naturalne, które Ziemia mogłaby odbudować w ciągu roku. Jako że Dzień Przeciążenia Ziemi w 2022 r. przypada o jeden dzień wcześniej niż przed rokiem, stanowi on jeszcze bardziej wyraźne przypomnienie o konieczności pilnego zajęcia się niekorzystnym wpływem działań człowieka na naszą planetę.

    „Ziemia płonie, dosłownie. Musimy stawić czoła stojącej przed nami rzeczywistości i stale przyspieszać działania na rzecz zrównoważonego rozwoju” – mówi Gwenaelle Avice-Huet, Chief Strategy and Sustainability Officer w Schneider Electric. – „W Schneider Electric jesteśmy przekonani, że możemy pomóc sobie wzajemnie dzięki technologii, współpracy i zaufaniu. Postępy w realizacji programu Schneider Sustainability Impact nie dotyczą wyłącznie zgodności z celami ESG. Chodzi o zainicjowanie długofalowego procesu i współpracę z całym ekosystemem pracowników, klientów, dostawców oraz partnerów w celu realizacji kolejnych kroków z obszaru sustainability.”

    Najważniejsze działania sustainability w drugim kwartale 2022 roku:

    • Rozwiązania EcoStruxureTM od Schneider Electric pomogły klientom i dostawcom dokonać znaczącego postępu w zakresie dekarbonizacji i zmniejszyły emisję CO2 o 381 milionów ton od 2018 roku. Cel na rok 2025 to 800 mln ton zaoszczędzonej emisji dwutlenku węgla. W czerwcu firmy Schneider Electric i Hitachi Energy uzgodniły, że będą współpracować nad rozwiązaniami obejmującymi tzw. czystą energię dla branży OZE, centrów danych, górnictwa i innych sektorów przemysłu.
    • Schneider Electric rozszerzył swoje zobowiązanie dotyczące bioróżnorodności, aby do 2030 r. w całym łańcuchu dostaw i w działalności operacyjnej stosować wyłącznie drewno wolne od wylesiania.
    • W drugim kwartale 2022 roku Schneider Electric zapewnił dostęp do ekologicznej energii elektrycznej 1,1 mln osób, co oznacza, że od stycznia 2021 roku liczba ta wzrosła do 6,4 mln ludzi.
    • W 2022 roku 82% pracowników Schneider Electric czuje się dostatecznie pewnie, by zgłosić nieetyczne postępowanie. To krok w stronę stworzenia środowiska pracy opartego na zaufaniu i kulturze speak-up (zachęcającej pracowników do zabierania głosu).
    • Schneider Electric uruchomił Szkołę Zrównoważonego Rozwoju, aby edukować pracowników w zakresie zagadnień klimatycznych i społecznych oraz zachęcać ich do podejmowania działań i wywierania wpływu na otoczenie.

    Ze względu na ambitne programy zrównoważonego rozwoju, które przynoszą konkretne i wymierne korzyści, Schneider Electric łączy swoje instrumenty finansowe z trajektorią zrównoważonego rozwoju Grupy. W pierwszej połowie roku Grupa uruchomiła linię finansowania o wartości 2,7 mld euro, która jest indeksowana w oparciu o roczne wyniki wskaźnika Schneider Sustainability Impact (SSI).

    #OZE #Ochronaśrodowiska #Troskaoziemię #Klimat #Ekologia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    W Polsce powstaje farma fotowoltaiczna na trackerach

    W obszarze północno-zachodniej Polski trwają pracę nad budową elektrowni słonecznej na trackerach Energy5. Innowacyjność projektu polega na połączeniu technologii bifacjalnych (obustronnych) modułów fotowoltaicznych z systemem nadążania za Słońcem. Inwestycja przewiduje instalację o łącznej mocy 1 MW. Panele zostaną zamontowane na konstrukcji wyposażonej w jednoosiowy system nadążny. Kombinacja dwóch wysoce efektywnych rozwiązań pozwoli zmaksymalizować wydajność elektrowni, podnosząc ją nawet o 30 proc.

    Farma PV będzie składać się z 37 trackerów śledzących ruch Słońca. System trackerów Energy5 sterowany jest w sposób automatycznych, w oparciu o przygotowany algorytm, który bazuje na astronomicznym Almanachu, a także wykorzystuje czujniki służące do monitorowania obecnych warunków pogodowych. Dzięki temu konstrukcja nie zostaje narażona na zniszczenie na skutek np. zbyt silnego wiatru. Stacja meteorologiczna narzuca bezpieczną pozycję modułów, a system automatycznie ją przybiera. Ponadto trackery posiadają funkcję automatycznego odśnieżania oraz czyszczenia paneli, która załącza się po wykryciu intensywnych opadów. Działanie to następuje na skutek ustawienia konstrukcji pod odpowiednim kątem, umożliwiającym oczyszczenie powierzchni.

    Kolejną ciekawą funkcją jest 3D backtracking. Dzięki niej moduły zlokalizowane w kolejnych rzędach wzajemnie się nie zacieniają. Konstrukcja w inteligentny sposób dostosowuje pozycję modułów ograniczając cień do minimum.

    Zastosowany system trackerów, wzbogaconych modułami dwustronnymi pozwala zmaksymalizować wyniki instalacji, przynosząc możliwie najwyższe uzyski energii. Zainteresowanie wspomnianymi technologiami  rośnie wśród inwestorów na całym świecie. Oznacza to, że już niedługo takich projektów może być znacznie więcej.

     

    #fotowoltaika #energia #energetyka #innowacje #technologie #OZE

    Kategorie
    OZE

    Jeden z najnowocześniejszych magazynów energii na świecie jest już w Polsce!

    Polska spółka Griffin Group Energy uruchomiła jeden z najnowocześniejszych na świecie magazynów energii. Dzięki współpracy firmy ze szwajcarskim producentem Leclanche na stacji GPZ 110kV/15kV Cieszanowice funkcjonuje magazyn energii, który potrafi zapewnić 3 MW mocy w obu kierunkach pracy systemu energetycznego. Magazyn energii został uruchomiony dla jednego z wiodących w Polsce operatorów systemu (OSD) – Tauron Dystrybucja S.A. Technologia ta wykorzystuje ogniwa litowo-jonowe (Li-Ion), które dają możliwość ładowania oraz rozładowywania urządzenia pięciokrotnie wyższym prądem niż znaminowy. Dzięki temu oba procesy mogą zachodzić w czasie krótszym niż kwadrans.

    Urządzenie cechuje się wysokim poziomem bezpieczeństwa. Moduły zostały wyposażone w systemy chłodzące cieczą oraz przeciwpożarowe. Ponadto instalacja posiada automatyczny system gaśniczy, który załącza się na skutek wykrycia nieprawidłowości przez czujniki ciepła dymu lub gazu. W celu możliwie najszybszego wykrycia błędów prowadzących do awarii urządzenia, parametry magazynu energii są stale monitorowane poprzez specjalne oprogramowanie.

    Magazyn energii zintegrowano z systemami klasy SCADA Tauron Dystrybucja S.A  Zarządzanie systemem odbywać się może zarówno automatycznie, jak i ręcznie w oparciu o specjalnie przygotowane tryby pracy. Tryby te zmieniane są w zależności od aktualnego zapotrzebowania na funkcję magazynu. System funkcjonuje w rozmaitych strategiach, w tym również współpracuje z farmą wiatrową.

    Inwestycja jest początkiem rozwoju technologii magazynowania energii na terenie Polski. Transformacja energetyczna wymaga przyrostu ilości takich systemów zarówno na skalę przemysłową, jak i w gospodarstwach domowych. Urządzenia niosą za sobą liczne korzyści, w tym stabilizują siec elektromagnetyczną.

     

    #magazynenergii #energia #energetyka #oze #Polska #technologie

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Farma fotowoltaiczna zajmie miejsce odpadów. Już wkrótce czysta energia popłynie z brudnego miejsca!

    Tereny przeznaczone pod składowanie odpadów rządzą się specyficznymi zasadami. Po zamknięciu składowiska zgodnie z przepisami nie może powstać żaden obiekt budowlany przez kolejne 50 lat. Zakazu można uniknąć wyłącznie poprzez uzyskanie odpowiednich decyzji i dokumentów zwalniających z jego przestrzegania. Katowickie Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej zdecydowało się na uzyskanie odstępstwa od tego wymogu, dzięki czemu z dotychczas „brudnego” miejsca wkrótce popłynie czysta energia.

    „Dzięki inwestycji w panele fotowoltaiczne będziemy mogli korzystać z energii elektrycznej pozyskiwanej ze słońca. Będzie to kolejny ekologiczny projekt w naszej firmie, ale zyski idą dużo dalej. Przede wszystkim korzystanie z nowoczesnego źródła energii zmniejsza nasze przywiązanie do paliw kopalnych, co przyczynia się do mniejszego zanieczyszczania powietrza. Poza tym racjonalnie wykorzystujemy nieużytki, a to także ważny aspekt.” – komentuje Prezes MPGK Katowice, Andrzej Malara.

    Zgodnie z projektem wykonawca wybuduje elektrownię słoneczną o mocy 1 MW. Inwestycja złożona będzie z 2 160 modułów fotowoltaicznych, zintegrowanych z falownikami o mocy 90 kW każdy. Ponadto przy farmie PV znajdzie się stacja transformatorowa nN/Sn. Całe przedsięwzięcie wraz z towarzyszącą instalacji infrastrukturą zajmie obszar 17,5 tys. m2 i wycenione zostało na kwotę nieco ponad 5,7 mln zł. Harmonogram prac przewiduje powstanie farmy fotowoltaicznej w ciągu 6 miesięcy.

    Instalacja fotowoltaiczna swoją czystą energią zasilać będzie pobliski zakład odzysku i unieszkodliwiania odpadów. Jak twierdzi prokurent firmy Eko-Solar, Bartłomiej Jarosz – „Ta inwestycja to najlepszy przykład ekologicznej transformacji energetycznej, dążenia do niezależności i zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego”.

    Tereny wyłączone z użytku to idealne obszary do zagospodarowania pod farmy fotowoltaiczne. Nieużywane grunty, a szczególnie nieczynne wysypiska posiadają duże predyspozycje do rozwoju odnawialnych źródeł, które są ważnym elementem w procesie zazieleniania kraju.

     

    #fotowoltaika #farmaPV #OZE #energetyka #energia #odpady

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Najstarsza w Europie instalacja fotowoltaiczna wciąż działa! Dowiedz się jak sprawuje się po 40 latach

    Najstarszą instalacją fotowoltaiczną na terenie Europy może poszczycić się Szwajcaria. Elektrownia PV słoneczna w kantonie Ticino została podłączona do publicznej sieci elektroenergetycznej 40 lat temu i … nadal działa!

    Inwestycja sprzed czterech dekad znana jest jako Ticino Solare 10 i została zlokalizowana na dachu uniwersytetu SUPSI w pobliżu szwajcarskiego miasta Lugano. Instalacja złożona jest aż z 288 paneli fotowoltaicznych, które łącznie dają moc 10 kW. W odniesieniu do obecnie stosowanych modułów ilość ta względem mocy jest wyjątkowo duża. Dziś przy założeniu paneli o mocy jednostkowej 300 W uzyskujemy instalację o mocy przeszło 10 kW przy zamontowaniu zaledwie 34 modułów.

    Instalację PV postanowiono szczegółowo zbadać w 2017 roku, po 35 latach od przyłączenia. Uzyskane wyniki porównano z jej parametrami z początku działalności. Specjaliści zwrócili uwagę na ślady minionych lat, tj. korozję, spękane ogniwa, czy uszkodzenia przewodów. Sadła sprawność ogniw, na co wpłynęło przede wszystkim starzenie się zastosowanego tworzywa, w którym zostały zatopione półprzewodnikowe moduły. Ekspertyza wykazała jednak, że ok. 60-70 proc. wszystkich paneli działa bez zarzutu, generując nawet do 80 proc. założonej mocy instalacji.

    Instalacja fotowoltaiczna z czterdziestoletnią historią prezentuje imponujące wyniki swojej pracy. Technologia  potwierdza powodzenie i ekonomię elektrowni słonecznych. Jednocześnie stawia ona  wysoką poprzeczkę ulepszonym rozwiązaniom.

     

    #fotowoltaika #energia #energetyka #OZE #ciekawostki #technologie

    Kategorie
    OZE

    Wojciech Świątek obejmuje rolę Dyrektora ds. Zrównoważonego Rozwoju w Schneider Electric

    Wojciech Świątek jest związany ze Schneider Electric od 1997 roku. Na przestrzeni lat pracował w różnych organizacjach i zespołach SE na stanowiskach związanych z marketingiem, strategią i rozwojem biznesu, m.in. we Francji, Rosji i krajach WNP. Od 2013 r. pracuje w Polsce, ostatnio pełniąc między innymi obowiązki dyrektora ds. rozwoju biznesu na Czechy, Polskę, Słowację i Ukrainę. W swej ostatniej roli odpowiadał m.in. za realizację długoterminowych planów rozwoju działalności firmy w Polsce i regionie, opracowanie krajowych planów strategicznych oraz współpracę z kluczowymi klientami i partnerami.

    Na nowym stanowisku Wojciech Świątek będzie realizował strategię spółki związaną  z osiąganiem lokalnie celów zrównoważonego rozwoju, dekarbonizacji i transformacji energetycznej, zapewniając klientom i partnerom dostęp do szerokiej wiedzy eksperckiej i odpowiedniej technologii, a także przeszczepiając na lokalny grunt najlepsze praktyki wypracowywane przez lata na innych rynkach, dopasowując je do lokalnych uwarunkowań.

    „Zrównoważony rozwój jest od wielu lat jednym z głównych fundamentów działalności Schneider Electric na całym świecie. Już w 2005 roku jako organizacja zaczęliśmy monitorować nasz wpływ na ludzi i planetę, pomagając klientom zaoszczędzić w tym czasie ponad 120 milionów ton emisji dwutlenku węgla i zapewniając dostęp do energii ok. 30 milionom ludzi na całym świecie. Tym bardziej cieszę się, że będąc tyle lat w organizacji, mogę połączyć zdobyte do tej pory kompetencje i wiedzę z bogatym doświadczeniem Schneider Electric w realizacji założeń zrównoważonego rozwoju” – mówi Wojciech Świątek, Dyrektor ds. Zrównoważonego Rozwoju w Schneider Electric.

    Wojciech Świątek to absolwent Politechniki Warszawskiej na kierunku automatyki przemysłowej i zarządzania oraz University of Westminster w Londynie na kierunku cyfrowego przetwarzania sygnałów.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nie musisz budować własnej instalacji. Kupuj zieloną energię i bądź eko!

    Umowy corporate Power Purchase Agreement (cPPA) zyskują w Polsce coraz większe zainteresowanie. Są to długoletnie umowy zawierane na zakup energii między jej wytwórcą a odbiorcą. Dla odbiorcy podstawową ich zaletą jest stabilność i przewidywalność kosztów zakupu energii oraz niezależność od rynkowych sprzedawców. To pozwala mu cieszyć się spokojem podczas wahających się cen rynkowych, przy jednoczesnym redukowaniu CO2, dzięki zużywaniu energii z OZE. Wytwórca natomiast zyskuje długoletnie i pewne korzyści finansowe, posiadając gwarancję przychodu.

    Umowy cPPA występują w dwóch rodzajach, tj. w formie z fizyczną dostawą oraz w formie finansowej (wirtualnej).

    Umowy cPPA z fizyczną dostawą

    Ten rodzaj umowy opiera się na fizycznej dostawie energii elektrycznej. Prąd, który wygeneruje wytwórca rzeczywiście trafia do jego odbiorcy. Forma ta w zależności od warunków technicznych, w szczególności dzielącej ich odległości występuje w trzech modelach.

    Opcja tzw. „za licznikiem” dedykowana jest niewielkim odległościom. Najczęściej instalacja wytwórcy lokalizowana jest w obrębie gospodarstwa odbiorcy. Odbiorca wydzierżawia np. swój dach lub grunt dla wytwórcy, który w całości finansuje inwestycję. Umowa cPPA polega na sprzedaży na rzecz odbiorcy energii z tej instalacji przez jej inwestora.

    Kolejny wariant opiera się na budowie linii bezpośredniej pomiędzy instalacją, a odbiorcą. Przeznaczona jest dla przypadku, w którym punkt wytwórczy i odbiorczy znajdują się w pewnej odległości oraz zostają połączone ze sobą linią przesyłową. Wówczas wytwórca sprzedaje energię z OZE odbiorcy i dostarcza ją własną linią, pomijając w tym działaniu sieci publiczne.

    Ostatnim jest model wykorzystujący istniejącą sieć operatora. Taka umowa cPPA w odróżnieniu od poprzednich jest umową trójstronną, gdyż pośrednikiem pomiędzy wytwórcą i odbiorcą jest spółka obrotu. Wytwórca sprzedaje energię spółce obrotu, a ta następnie po dodaniu kosztów świadczenia usług bilansowania odsprzedaje ją odbiorcy, który pokrywa również koszty związane z dystrybucją energii.

    Finansowa (wirtualna) umowa cPPA

    W tym modelu nie zachodzi fizyczna dostawa energii wytworzonej przez danego wytwórcę do odbiorcy. Obie strony ustalają cenę za jednostkę energii, ale kupuje i sprzedaje energię we własnym zakresie, bazując na zawartych umowach z przedsiębiorstwami energetycznymi. Za punkt odniesienia przyjmują rynkowa cenę. Rozliczeniu zgodnie z umową podlega różnica zachodząca pomiędzy ceną ustaloną i zawartą w umowie, a aktualną ceną rynkową. Gdy cena rynkowa jest niższa niż ta w umowie, odbiorca wypłaca wytwórcy różnicę. Gdy jest ona wyższa różnice tę pokrywa wytwórca, wypłacając pieniądze dla odbiorcy.

    Umowy cPPA to rozwiązanie, które cieszy się dużym powodzeniem. Liczba zawieranych umów wciąż rośnie, gdyż oferują one dużą stabilność w niepewnych czasach i stanowią sposób na „zazielenienie” swoich obiektów.

     

    #OZE #energetyka #energia #umowa #finanse #ekonomia #cPPA

    Kategorie
    OZE

    Nowi członkowie zarządu Ignitis Polska

    Paweł Dominik przez cały okres kariery zawodowej związany jest z hurtowym obrotem energią. Posiada licencję Maklera Giełd Towarowych oraz certyfikat European Energy Exchange (EEX). W Ignitis Polska pełni funkcję Dyrektora Tradingu.

    Robert Matuszewski pełni funkcję Dyrektora Sprzedaży. Ma ponad 20-letnie doświadczenie w sektorze energetycznym. Specjalizuje się w budowie nowych produktów, łącząc tradycyjne rynki dostaw energii oraz nowe modele transakcyjne.

    „Rynek energii stale się zmienia, chcemy spełniać oczekiwania polskich klientów, a powołanie nowych członków zarządu zdecydowanie nam to usprawni. Zarówno Paweł, jak i Robert to eksperci z sektora energetycznego. Swoje doświadczenie zdobywali w międzynarodowych organizacjach, w tym koncernach energetycznych. W Ignitis Polska, Paweł specjalizuje się w działalności hurtowej spółki na rynkach energii elektrycznej oraz gazu ziemnego, a Robert zarządza obszarem sprzedaży energii oraz gazu i rozwoju produktów. Wykorzystanie tej wiedzy pozwoli nam wspólnie osiągać wyznaczane cele” – mówi Marek Musiał, prezes zarządu Ignitis Polska.

    Spółka Ignitis Polska istnieje od 2017 roku, działając początkowo na hurtowym rynku energii. Od 2020 roku obecna jest również w segmencie sprzedaży energii oraz paliwa gazowego klientom biznesowym. Ignitis w Polsce specjalizuje się między innymi w zielonej energetyce. Sprzedaje paliwo gazowe, energię elektryczną wraz z gwarancjami pochodzenia, opierając się między innymi na elastycznej formule zakupowej, dostosowując się do zmieniającego się rynku oraz wymagań klientów.

    Ignitis Polska jest częścią Grupy Ignitis, jednej z największych grup energetycznych w krajach bałtyckich. Grupa posiada w Polsce farmę wiatrową Pomerania o mocy 94 MW, a ostatnio ogłosiła rozpoczęcie budowy także w województwie dolnośląskim. Inwestycja farmy o mocy 50 MW pochłonie ok. 70 mln EURO, a jej ukończenie planowane jest na IV kwartał 2023 roku.

     

    #fotowoltaika #OZE #środowisko #energetyka

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nowy York prezentuje farmę fotowoltaiczną nadążającą za Słońcem

    W stanie Nowy Jork powstała niekonwencjonalna farma fotowoltaiczna. Inwestycję należącą do Monroe Country Water  Authority o mocy 5 MW zlokalizowano w Penfield i zajmuje niemal 12 hektarów powierzchni. Jest to pierwszy tego typu projekt w regionie. Farma powstała w celu zredukowania kosztów inwestora przeznaczanych na zakup energii elektrycznej. Zgodnie z przewidywaniami instalacja wyprodukuje rocznie 8000 MWh energii elektrycznej, co pozwoli na pokrycie około 15 proc. całkowitego zapotrzebowania wodociągowego przedsiębiorstwa.

    Zaprezentowana farma fotowoltaiczna dzięki zastosowaniu modułów bifacjalnych pozwala na uzyskanie większej ilości energii. Obustronne panele umożliwiają wytwarzanie prądu zarówno z przedniej jak i tylnej powierzchni. Jeszcze większe zyski inwestycja przynosi dzięki połączeniu dwustronnych paneli z jednoosiowym systemem podążającym za Słońcem. Takie rozwiązanie technologiczne dostosowuje się do jego ruchu po niebie i umożliwia dostęp światła po obu stronach modułów. W konsekwencji maksymalizuje to  produkcję zielonej energii.

    Niezwykłość tej farmy polega na jej zwiększonym poziomie zrównoważonego rozwoju. Teren inwestycji został obsadzony różnorodnymi roślinami, które stworzą nowe siedliska dla zapylających owadów. Rozwiązanie zapewni zatem nie tylko długoletnie korzyści finansowe ale i środowiskowe.

    Jak informuje dyrektor wykonawczy MCWA, Nick Noce – „Poza korzyściami finansowymi wynikającymi z instalacji fotowoltaicznej, wykorzystywanie zrównoważonej, czystej energii jest znaczącym krokiem naprzód w naszym zaangażowaniu w zarządzanie środowiskiem”.

    Inwestycja znakomicie wpisuje się w wypełnianie celów stanu Nowy Jork w zakresie rozwoju zielonej energii. Zakładają one osiągnięcie udziału 70% OZE już do 2030 roku. Farmy fotowoltaiczne to znaczący elementy strategii Nowego Jorku, a do końca tego dziesięciolecia planuje zainstalować co najmniej 10 GW rozproszonych źródeł energii słonecznej.

     

    #fotowoltaika #farmaPV #OZE #USA #środowisko #energetyka

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nie czekaj na montaż! Tę instalację PV podłączysz samodzielnie na balkonie.

    Widok licznych obiektów wyposażonych w moduły fotowoltaiczne na dachach, czy okolicznych gruntach ciężko przeoczyć. W końcu instalacje fotowoltaiczne posiadają duże grono zwolenników. Każdy posiadacz własnego systemu PV zmierzyć się musiał jednak z ich montażem, a właściwie z oczekiwaniem na wykonanie go przez firmę posiadającą wykwalifikowanych instalatorów.

    Innowacyjna technologia pochodząca od naszych wschodnich sąsiadów to instalacja fotowoltaiczna przeznaczona do montażu na balkonie. Moduły są bardzo lekkie. Jeden moduł waży zaledwie 1,29 kg. Dzięki specjalnie zaprojektowanym, odpornym na rozmaite warunki pogodowe pasom mogą zostać bezpiecznie zamocowane systemowo do poręczy balkonu lub tarasu. Ponadto ich podłączenie do sieci jest banalnie proste. Wystarczy wpiąć je bezpośrednio do standardowego gniazdka. Wówczas energia pozyskana ze Słońca może zasilać domowe urządzenia elektryczne. Nieskomplikowana instalacja urządzenia oraz jej lekkość pozwala zatem na jej sprawne i samodzielne zamontowanie. Producent do zestawu dodaje instrukcję montażu.

    W przypadku zmiany mieszkania system można łatwo zdemontować i zainstalować w nowym mieszkaniu balustradzie.

    Dzięki specjalnemu urządzeniu monitorującemu parametry instalacji, producent jest w stanie kontrolować ilość wytworzonej energii. Jeśli produkcja energii będzie większa od zużycia, dostarczana energia trafi do sieci. Wówczas właściciel systemu PV odsprzeda energie do zakładu i będzie czerpał dodatkowe korzyści z nadwyżki wyprodukowanej energii.

    Technologia powstała z myślą przede wszystkim o poprawie stanu środowiska, dlatego monitorowanie skupia się na informacjach na temat korzyści i potencjalnym ograniczeniu szkód, dzięki jej zastosowaniu.

    Nowoczesne rozwiązanie skupia szereg korzyści. Zarówno pod względem środowiskowym, jak i ekonomicznym jest ona godna zainteresowania. Dużym atutem  jest możliwość samodzielnej instalacji urządzenia oraz zlokalizowania jej na balkonie.

    W niedalekiej przyszłości producent będzie produkował system współpracujący z magazynem energii.

    Obecnie WeDoSolar działa na niemieckim rynku. O wyborze Niemiec w istotny sposób  decydowały wysokie ceny energii elektrycznej w tym kraju.

    Wkrótce WeDoSolar chce wchodzić na rynki innych krajów w Europie.

    Zestaw składa się z 8 modułów fotowoltaicznych o łącznej mocy 640 Wp. Każdy z modułów ma wymiary 90 cm na 54 cm na 0,2 cm. Ciężar 8 modułów tylko 10,32 kg. Każdy moduł składa się z 99 ogniw monokrystalicznych o wydajności 21,33 proc. W skład zestawu wchodzi też falownik o mocy 600 W. Zakres temperatury pracy: -40 stopni Celsjusza do + 65 stopni Celsjusza. Producent daje Gwarancji wydajności 25 lat (+80%) i 15 lat (+90%).

    We Do Solar umożliwia zamówienie zestawu na swojej stronie w formie przedsprzedaży. Jego cena wynosi 1299 euro. Przeliczając po obecnym kursie jest to inwestycja o wartości 6 144 zł .

    Według szacunków firmy WeDoSolar zaprezentowane moduły mogą ograniczyć emisję dwutlenku węgla do atmosfery na poziomie 600 kilogramów rocznie. Oprócz korzyści środowiskowych technologia posiada także zalety ekonomiczne. Zgodnie z przewidywaniami ukraińskiego startupu instalacja umożliwia obniżenie rachunków za energię elektryczną nawet o 25 proc.

    Okres zwrotu inwestycji zależy od obecnych zużycia energii elektrycznej i ceny prądu.
    W zależności od kosztów rachunków za prąd.
    Przyjmując zapewnienia producenta obniżki kosztów o 25 proc., przy obecnych cenach za prąd, zwrot z inwestycji nastąpi średnio w okresie od 3 do 6 lat.

    Dla osób dbających o finanse domowe poniżej przedstawimy nasze autorskie analizy.
    W zależności od wielkości zużycia energii można sprawdzić w jakim czasie nastąpi zwrot z takiej inwestycji. Poniżej przedstawiamy Państwu analizy zwrotu z inwestycji na niemieckim i polskim rynku.
    Dodatkowo przy analizie dla Polski uwzględniliśmy również przewidywane podwyżki cen prądu na kolejne lata.

    Niemcy
    Spółka WeDoSolar GmbH obecnie działa na niemieckim rynku, dlatego poniższą analizę przygotowaliśmy na rynek niemiecki.
    Od 1 czerwca 2022 r. cena za 1 KWh w Niemczech wzrosła do 38 centów za 1 kWh. Przeliczając to po dzisiejszym kursie 1 E = 4,71 zł otrzymujemy:Z powyższych wyliczeń wynika, że w zależności od wielkości zużycia energii, zwrot z instalacji PV nastąpi w okresie od 1,3 roku do 4,6 lat.

    Polska
    Wiemy, że czytelników tego artykułu najbardziej interesuje rynek polski. Zapewne są osoby mieszkające w bloku, które rozważają instalację fotowoltaiki. Dlatego przygotowaliśmy analizę adekwatną do aktualnych, średnich cen na polskim rynku.
    W analizie uwzględniliśmy również planowane przez ekspertów wzrosty cen prądu o 20 proc. w skali roku.

    Najpierw zobrazujmy jak wysokie rachunki za prąd będzie płaciło każde gospodarstwo domowe w ciągu roku, w zależności od miesięcznego zużycia energii.

    Gospodarstwo domowe, którego rachunki za prąd wynoszą 700 zł w skali miesiąca i 8 400 zł w skali roku, musi się liczyć z rocznymi wydatkami w 2027 roku na poziomie powyżej 20 000 zł.

    Jeszcze większe wrażenie robi analiza, jeśli policzymy łączne koszty za prąd w okresie od 2 do 6 lat.

    Oznacza to, że gospodarstwo domowe, którego dzisiaj zużycie energii elektrycznej wynosi 875 kWh, w okresie 6 lat musi liczyć się z kosztem za prąd powyżej 80 000 zł.

    Każdy kto ponosi koszty na poziomie kilkudziesięciu tysięcy złotych, czyni starania, aby zaoszczędzić znaczną część kosztów.

    Przyjmując 25 proc. obniżkę kosztów producenta paneli PV w poszczególnych latach można zaoszczędzić od 2 000 zł do ponad 5 000 zł w skali roku.

    Bardziej motywujące jest jak przeanalizujemy łączne oszczędności.

    Natomiast w skali 6 lat w zależności od zużycia energii oszczędności wynoszą od około 6 000 zł do ponad 20 000 zł.

    Mając wyliczone w/w wartości możemy obliczyć w jakim okresie nastąpi zwrot inwestycji z instalacji PV na balkonie w Polsce.

    Z całej analizy i powyższej tabeli wynika, że w zależności od zużycia energii, tego typu inwestycja zwróci się już w okresie od około 2,5 lat do nieco ponad 6 lat.

    Można zadać sobie pytania czy fotowoltaika na balkonach podbije serca mieszkańców Europy?
    Prosimy o opinie, czy ten artykuł i przedstawiona poniżej kalkulacja była przydatna?

    Chętnie poznamy również Państwa opinię na ten temat.

    Zapraszamy do udziału w ankiecie.

    Ankieta
    Please help us improve our products/services by completing this questionnaire.

    Czy przy obecnych cenach prądu i ww. kosztach instalacji zdecydowałbyś/ zdecydowałabyś się na taką instalację na balkonie swojego mieszkania?

    Wyczyść sekcję


    #fotowoltaika #energia #energetyka #technologie #innowacje #OZE #Ukraina

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Okienna pompa ciepła. Innowacyjne ogrzewanie dla twojego domu.

    Dnia 2 sierpnia 2022 roku w Nowym Yorku ogłoszono wyniki konkursu „Clean Heat for All Challenge”. Startupowi Gradient oraz firmie Midea America zwycięstwo zapewniła nietuzinkowa technologia okiennych pomp ciepła.

    Inspiracją dla tej stosunkowo nowoczesnej technologii stały się bolączki mieszkańców Nowego Yorku. Lokatorzy zajmujący przede wszystkim budynki komunalne muszą na co dzień  mierzyć się ze słabą izolacją oraz starymi instalacjami grzewczymi. Odpowiedzią na ich potrzeby może być okienna pompa ciepła.

    Innowacyjne rozwiązanie posiada funkcję zarówno ogrzewania, jak i chłodzenia pomieszczenia. Urządzenia zdaniem zwycięzców są w stanie poprawić komfort cieplny w budynkach, tworząc je jednocześnie bardziej eko. Jedna okienna pompa ciepła dedykowana jest wyłącznie jednemu pomieszczeniu, a technologia charakteryzuje się stosunkowo niską ceną. Ponadto nie wymaga żadnych działań w zakresie dostosowania instalacji w obrębie budynku. Prawidłowe funkcjonowanie urządzeniu zapewnia wyłącznie dostęp do standardowego gniazdka.

    Okienne pompy ciepła są stosunkowo niewielkich gabarytów, a dzięki przemyślanemu designowi może zostać wykorzystane jako półka lub przedłużony parapet. Taka forma pozwala na zajęcie możliwie najmniejszej cennej przestrzeni w pomieszczeniu.

    Technologię charakteryzuje szereg zalet, jednak największą jest brak ograniczenia rynku odbiorców. Okienne pompy ciepła skierowane są zarówno do właścicieli i najemców mieszkań, a także posiadaczy domów oraz firm.

    #pompaciepła #okno #USA #OZE #ogrzewanie #energia #innowacje #technologia

    Kategorie
    Elektromobilność

    Program „Mój elektryk” rośnie w siłę!

    NFOŚiGW zdecydowało się przeznaczyć dodatkowe 100 milionów zł na leasingi samochodów elektrycznych oferowane w ramach programu „Mój elektryk”. Kolejna transza środków oznacza podwojenie puli funduszów skierowanej do zainteresowanych leasingobiorców w ramach tzw. ścieżki leasingowej.

    Dofinansowanie przeznaczone jest na poczet dopłaty do wkładu własnego wnioskującego klienta, który stara się o uzyskanie leasingu zeroemisyjnego pojazdu napędzanego silnikiem elektrycznym. Obecnie jedynym dysponentem środków finansowych w ramach programu „Mój elektryk” jest Bank Ochrony Środowiska (BOŚ).

    „Mój elektryk” cieszy się ogromnym zainteresowaniem Polaków, a zainteresowanych leasingiem samochodu elektrycznego wciąż przybywa. Fakt ten nie umyka podmiotą realizującym program, co potwierdza znaczne powiększenie jego puli środków.

    Rosnącą liczbę zwolenników potwierdzają słowa prezesa zarządu Banku Ochrony Środowiska SA, Wojciech Hann – „Od początku uruchomienia „Mojego elektryka” obserwujemy stale rosnące zainteresowanie programem. W niecały rok od jego startu leasing z dopłatą znajduje się w ofercie większości firm, zaś liczba spływających wniosków systematycznie się zwiększa”.

    Zmiana działań na ograniczające ingerencję człowieka w naturalne środowisko jest nieunikniona. Transformacje czekają niemal każdy sektor gospodarki, w tym w szczególnym zakresie wysoce emisyjną motoryzację. Programy dofinansowujące, jak „Mój elektryk”  pozwalają na przyśpieszenie wprowadzania rozwiązań przybliżających do neutralności klimatycznej oraz zachęcają mieszkańców Polski do zmian dla dobra planety.

    #elektomobilność #e-mobility #dofinansowanie #Mójelektryk #elektryk #NFOŚiGW

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Rynek pomp ciepła pod ścianą. Pomoc popłynie z Japonii?

    Prognozowania świadczą o tym, że popyt na pompy ciepła będzie wciąż intensywnie wzrastał, a w 2025 roku ich roczna sprzedaż może wynieść nawet 3 miliony sztuk, czyli trzykrotnie więcej niż odnotowano w 2021 roku.

    Wsparciem dla rozwoju Polski, rozwiązującym trudności w zakresie dostępności pomp ciepła już wkrótce zostanie japońska firma Daikin. To jeden ze światowych liderów, specjalizujących się w produkcji urządzeń grzewczych i chłodzących. Daikin produkuje m.in. pompy ciepła, a także systemy do klimatyzacji. Producent chce zbudować swój nowy zakład w Ksawerowie, pod Łodzią, przeznaczając na inwestycję przeszło 300 milionów euro. Rozpoczęcie produkcji pomp ciepła przewidywane jest już na 2024 rok, a w zeroemisyjnej fabryce znajdzie się około 1 tysiąca miejsc pracy dla lokalnych specjalistów, a w szczytowych zapotrzebowaniach może wzrosnąć nawet do 3 tysięcy. Jak twierdzi prezes Daikin Europe, Toshitaka Tsubouchi – „ Fabryka ta będzie miała największą w grupie w Europie zdolność produkcyjną pomp ciepła.”

    Przedsięwzięcie stanowi dużą szansę dla rozwoju polskiego regionu, a także pomoże umocnić pozycję Daikin w Europie. Jak podaje Łódzka Specjalna Strefa Ekonomiczna (ŁSSE) – „To strategiczna, największa w ostatnich latach inwestycja zagranicznej firmy w Polsce  o kluczowym znaczeniu dla rozwoju regionu. Jednocześnie Daikin wzmocni pozycję inwestora na rynku europejskim”. Wysoką ważność inwestycji potwierdza także osobiste przybycie premiera Mateusza Morawieckiego tuż przed podpisaniem porozumienia  dotyczącego współpracy.

    #pompaciepła #Inwestycja #OZE #rozwój #ogrzewanie

    Kategorie
    OZE

    Szczytny, ale kosztowny rozwój technologii energetycznych. Ile wynosi budżet na badania?

    Zmniejszenie negatywnego wpływu działań człowieka na środowisko to jeden z priorytetowych obecnie celów do wypełnienia. Konsekwencje wieloletnich, nierozsądnych przedsięwzięć społeczeństwa są dziś niezwykle odczuwalne. Chęć zmiany na lepsze również pod kątem środowiskowym, prowokuje do transformacji niemal wszystkich sektorów gospodarki. Specjaliści stale rozwijają nowe i ulepszają dotychczasowe technologie, które pomogą w realizacji postawionych celów. Często wiąże się to jednak z niewyobrażalnie dużym wydatkiem.

    Według informacji opublikowanych przez Międzynarodową Agencję Energii (MAE, z ang. IEA) szacowany łączny budżet publiczny przeznaczony na badania oraz rozwój (B+R) w zakresie energetyki dla jej państw członkowskich w  2021 roku osiągnął niemal 23 miliardy dolarów. Od pięciu lat budżet ten wciąż rośnie rok do roku o kilka procent.Największymi wydatkami w ramach projektów energetycznych B+R w 2021 roku mogą pochwalić się wśród krajów członkowskich MAE Stany Zjednoczone (36 proc.), Japonia (11 proc.), Francja (8 proc.) oraz Niemcy (6 proc.) i Wielka Brytania (5 proc). Co istotne zakres budżetowy obejmuje również wydatek na program Horyzont 2020 oraz Fundusz Innowacji przewidziane dla Unii Europejskiej (10 proc.). Polski budżet natomiast wyniósł 0,148 miliarda dolarów, co stanowiło zaledwie 0,64 proc.

    W ramach budżetu wyodrębniono kilka kategorii realizowanych projektów B+R. Środki mogły być przeznaczone na technologie dotyczące efektywności energetycznej, odnawialnych źródeł energii, wodoru i ogniw paliwowych, paliw kopalnych, atomu oraz pozostałych technologii wytwarzania i magazynowania. Od kilku lat największy udział w  budżecie stanowią badania i rozwój nad technologią z zakresu efektywności energetycznej.

    Zgodnie z szacunkami budżety publiczne krajów będą wciąż utrzymywać tendencję wzrostową, co jest ściśle związane z rosnąca potrzebą poszerzania i udoskonalania technologii w bardzo ważnym sektorze energetycznym.

    #technologia #OZE #badania #nauka #rozwój #energetyka #finanse #budżet #B+R

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Czy dachówki fotowoltaiczne wyprą tradycyjne moduły?

    Dachówki produkujące prąd z promieni słonecznych jeszcze nie są powszechnym rozwiązaniem. Pomimo ogromnej zalety, jaką jest ich nieingerujący w prezencję dachu wygląd, są one zdecydowanie mniej opłacalne z uwagi na stosunek wydajności do ceny.

    Wielu producentów rozszerza jednak swoją ofertę o tę mało praktykowaną technologię. Dachówki fotowoltaiczne oferują już m.in. firmy: Fotton, Tegosolar, Zamarat, Dansk Solenergi ApS.
    Dla przykładu estońska firma Solarstone dysponuje dwoma wariantami produktu – słabszym o mocy 90 W oraz mocniejszym o mocy 108 W. Ponadto przedsiębiorstwo dysponuje unikatowa technologią o nazwie Click-On, stosując tradycyjne moduły w postaci dachowego pokrycia. W ostatnim czasie Solarstone otrzymało wsparcie finansowe w wysokości 10 milionów euro. Środki te pozwolą rozwijać branżę fotowoltaiczną o nowe produkty. Umożliwią udoskonalenie metody uzyskiwania energii ze słońca przy pomocy rozwiązań zintegrowanych z budynkiem.

    Branża fotowoltaiczna do 31 marca bieżącego roku przeżywała olbrzymie oblężenie. Na skutek wprowadzanych zmian w przepisach rozliczeń prosumentów ilość instalacji w kwietniu br. zdecydowanie zmniejszyła się. W maju i czerwcu br. ilość instalacji ponownie zdecydowanie rośnie.
    Rosnące koszty prądu oraz poprawa estetyki wyglądów dachów wymuszają dalsze prace nad innowacjami. Energia elektryczna generowana z odnawialnego źródła energii – słońca ma bardzo duży potencjał. Dowodem na to są imponujące wynalazki takie jak: okna solarne, czy perowskity. Oznacza to, że w najbliższych latach pojawi się wiele nowych produktów. Dlatego warto szukać nowych rozwiązań w branży OZE, aby być pierwszym w Polsce i na świecie.

    Jakie jest Państwa zdanie w tym zakresie? Przyjmą się w Polsce dachówki fotowoltaiczne?

    #fotowoltaika #OZE #świat #technologie #innowacje #energetyka #dachówkifotowoltaiczne

    Kategorie
    Pompy ciepła

    5 aktualnych programów dofinansowujących instalację pompy ciepła. Wybierz program najlepszy dla siebie i oszczędzaj na ogrzewaniu.

    W dobie rosnących cen zarówno przedsiębiorstwa, jak i właściciele domów intensywnie poszukują rozwiązań mogących możliwie najmocniej ograniczyć ich wydatki. Wiele osób ucieka myślami do zbliżającej się dużymi krokami zimy, niosącej niskie temperatury. Chcąc zabezpieczyć się przed narażeniem na ogromne koszty ogrzewania, wiele osób już dziś decyduje się na instalację pompy ciepła.

    Szukając oszczędności poszukujemy nie tylko dobrej jakości rozwiązania, ale jednocześnie stosunkowo niedrogiego, ekonomicznie opłacalnego systemu grzewczego. Dużą pomocą w obniżeniu rosnących kosztów są środki państwowe. Można je otrzymać w formie dofinansowań na zakup ekologicznych i efektywnych źródeł ogrzewania. Otrzymanie finansowego wsparcia związane jest ze spełnieniem określonych warunków danego programu. Dlatego istotna jest wiedza na temat aktualnych naborów do programów oraz grup, do których są one skierowane.

    Program „Czyste Powietrze”

    Dofinansowanie pompy ciepła w ramach programu Czyste Powietrze, to przedsięwzięcie realizowane przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Grupą docelową programu są osoby fizyczne, które zamierzają przeprowadzić termomodernizację swojego domu, poprzez m.in. wymianę dotychczasowego, urządzenia grzewczego na ekologiczne i efektywne rozwiązanie, jakim jest pompa ciepła. Wysokość dofinansowania uzależniona jest od kategorii, w której znajduje się wnioskujący. W programie Czyste Powietrze beneficjenci kwalifikowani są ze względu na wielkość uzyskiwanych przez nich dochodów.

    Podstawowy poziom dofinansowania dotyczy osób, których dochód nie przekracza 100 000 zł rocznie. Kwalifikujący się do tej grupy mogą liczyć na dofinansowanie w wysokości do 13 500 zł, w przypadku pompy ciepła typu powietrze/woda, do 3 000 zł, w przypadku typu powietrze/powietrze oraz nieco ponad 20 000 zł w przypadku gruntowej pompy ciepła. Osoby zaliczane do podwyższonego poziomu dofinansowania muszą wykazać, iż ich dochód na jednego członka nie przekracza 1 564 zł miesięcznie w gospodarstwie wieloosobowym lub 2 189 zł w gospodarstwie jednoosobowym. Osoby z tej kategorii mogą uzyskać nawet do 18 000 zł na pompę ciepła powietrze/woda, do 6 000 zł na pompę typu powietrze/powietrze oraz 27 000 zł, w przypadku gruntowej pompy ciepła.

    Najwyższy poziom dofinansowania jest przeznaczony dla osób o dochodzie miesięcznym 900 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym oraz 1 260 zł w jednoosobowym. Uprawnia on do uzyskania do 27 000 zł na pompę ciepła powietrze/woda,  do 9 000 zł na pompę typu powietrze/powietrze oraz do nawet 40 500 zł na gruntową pompę ciepła.

    Program „Czyste Powietrze Plus

    Nowością Programu Czyste powietrze Plus w stosunku do Programu Czyste Powietrze jest prefinansowanie. Oznacza to, że w ramach tego programu właściciele domów jednorodzinnych mogą otrzymać dofinansowanie na wymianę „kopciucha” i na ocieplenie domu jeszcze przed rozpoczęciem planowanej inwestycji.

    Prefinansowanie wynosi do 50 proc. kwoty objętej przez program.
    W ramach Czystego Powietrza Plus można otrzymać dotację z prefinansowaniem o 10 000 zł wyższą. Podwyższony poziom dofinansowania uprawnia do otrzymania łącznie do 47 000 zł, zaś najwyższy poziom dofinansowania do 79 000 zł.
    Program Czyste Powietrze Plus obowiązuje od 15 lipca 2022 roku. Od tego dnia można składać Wnioski o dofinansowanie.

    Program „Moje Ciepło”

    Dofinansowanie w ramach tego programu przewidziane jest przez NFOŚiGW dla właścicieli oraz współwłaścicieli nowo wybudowanych domów jednorodzinnych. Kluczowym wymaganiem jest instalacja pompy ciepła w nieruchomości o podwyższonym standardzie energetycznym. Wskaźnik zapotrzebowania na energię pierwotną nie może przekroczyć 63 kWh/m2 w przypadku wniosków składanych w 2022 roku i 55 kWh/m2 w przyszłych latach. W ramach programu Moje Ciepło wnioskujący może otrzymać do 7 000 zł na pompę ciepła  powietrze/powietrze i powietrze/woda oraz do 21 000 zł w przypadku gruntowej pompy ciepła.

    Program PGNiG

    Wsparcie finansowe na rzecz zakupu pompy ciepła typu powietrze/woda w ramach programu PGNiG skierowane jest do właścicieli domów jednorodzinnych. Wysokość otrzymanych środków zależna jest od wieku budynku, w którym zostanie zamontowane urządzenie. Im nieruchomość jest starsza , tym kwota dofinansowania jest wyższa. Dla budynku z przed 1971 roku można uzyskać maksymalnie 3 941,79 zł, Kluczowym wymaganiem jest zakup urządzenia u jednego z partnerów PGNiG, tj. OZE-Biomar, HelioExpert i Solgen.

    Program „Ciepłe Mieszkanie

    Ta forma dofinansowania przewidziana jest dla osób fizycznych będących właścicielami oraz współwłaścicielami lokali mieszkalnych zlokalizowanych w budownictwie wielorodzinnym.
    W ramach tego programu dotacja dotyczy inwestycji: kotła gazowego kondensacyjnego, kotła na pellet drzewny o podwyższonym standardzie, ogrzewania elektrycznego, pompy ciepła powietrze/woda lub pompy ciepła powietrze/powietrze albo podłączenie lokalu do wspólnego efektywnego źródła ciepła.

    Program jest uzupełnieniem programu Czyste Powietrze stąd kwalifikacja beneficjentów odbywa się na podobnych zasadach. Różnicą jest zależność wielkości środków również od poziomu zanieczyszczenia gminy, w obrębie której jest zlokalizowane mieszkanie. W przypadku odbiorców z kategorii podstawowego poziomu dofinansowania roczny dochód nie może przekroczyć 120 000 zł. Taka osoba może otrzymać do 15 000 zł lub 17 500 zł, jeśli lokal znajduje się w gminie z listy najbardziej zanieczyszczonych. Kwalifikacja do podwyższonego poziomu dofinansowania oznacza maksymalny miesięczny dochód na jednego członka w wysokości 1 673 zł w gospodarstwie jednoosobowym lub 2 342 zł w wieloosobowym. Dana grupa uprawnia do uzyskania w zależności od zanieczyszczenia gminy do 25 000 zł lub 26 900 zł. Beneficjenci najwyższego poziomu dofinansowania mogą liczyć nawet na 37 500 zł, jednak ich miesięczny dochód na domownika nie może przekroczyć 900 zł w gospodarstwie jednoosobowym lub 1 260 zł w wieloosobowym.

    #OZE #technologie #dofinansowanie #ogrzewanie #energia #samorządy #spóldzielnie #wspólnotymieszkaniowe

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Columbus pozyskał finansowania na budowę kolejnych farm!

    Columbus Energy S.A. w dalszym ciągu kontynuuje swoje inwestycje w farmy fotowoltaiczne. Niedawno spółka otrzymała środki od jednego ze swoich akcjonariuszy na rozwój i realizację dalszych, założonych celów. Zgodnie z umową zawartą dnia 2 sierpnia br., dofinansowanie będzie wynosić 66 mln zł. Obejmować ono będzie budowę projektów farm fotowoltaicznych, realizowanych w ramach Grupy Kapitałowej.

    „Nie zwalniamy tempa naszej działalności i pomimo niesprzyjającej sytuacji makroekonomicznej w pierwszej połowie roku, konsekwentnie realizujemy strategiczne cele. Jest to kolejny etap współpracy między Columbusem, a naszym akcjonariuszem. Ta współpraca ciągle ewoluuje  i mam nadzieję, że wspólnie zrealizujemy nasze ambicje, sięgające portfela pracujących farm o mocy 1 000 MW. Dzisiejsze ceny energii, problemy świata dotyczące stabilności dostaw paliwa do elektrowni i deglobalizacja w energetyce dowodzą, że Columbus jest w miejscu, gdzie może mieć pozytywny wpływ na zmiany w Polsce i poza jej granicami.” – komentuje Dawid Zieliński, Prezes Columbus Energy S.A.

    Prezes spółki dodał również, że farmy fotowoltaiczne są tylko pierwszym etapem ich działalności. W planach są również plany dotyczące wielkich magazynów energii, a także farm wiatrowych na lądzie. Przypomnijmy, że spółka dysponuje już sporym portfelem tj. 5 257 MW przeznaczonym na projekty farm, z czego 337 MW posiada warunki przyłączenia do sieci elektroenergetycznej, a 40 MW jest w trakcie budowy.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #Farmy #Columbus #Magazynyenergii #Energetyka #Ekologia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Jak zostać fotowoltaicznym farmerem?

    Na początku powiedzmy pokrótce, czym dokładnie jest farma fotowoltaiczna

    Z Ustawy o Odnawialnych Źródłach Energii wynika, że jest to instalacja oparta o urządzenia wytwarzające prąd elektryczny z energii słonecznej, nie podlegająca pod definicję małej instalacji. Upraszczając ten nieco zawiły opis, farma to instalacja fotowoltaiczna o minimalnej mocy 1 MWp.

    Skoro farma fotowoltaiczna ma dużą moc tj. co najmniej 1 MWp, to ile taka instalacja zajmuje miejsca?

    Nasza przykładowa farma 1 MWp w 80% składa się z paneli. Przyjmując dla jednego panelu moc 540 W, na farmę złoży się ok. 1900 paneli. W tej sytuacji potrzebujemy gruntu o powierzchni ok. 1,2 ha – 1,3 ha. Warto wspomnieć, że kilka lat temu dostępne były panele o dużo mniejszych mocach, więc potrzebowalibyśmy takich modułów dwa razy więcej, a tym samym konieczne byłoby posiadanie dużo większej nieruchomości.

    Wiemy czym jest farma, mamy działkę odpowiedniej wielkości, czy możemy już brać się za budowę?

    Dla terenu, gdzie chcemy ją ulokować, nie może obowiązywać Miejscowy Plan Zagospodarowanie Przestrzennego (MPZP).Gdy taki plan istnieje, musi ujmować możliwość budowy farmy. Farmy można tworzyć na gruntach rolnych, o klasie gruntu 4 lub wyższej pochodzenia mineralnego. Teren topograficznie nie może być trudny, musi mieć dojazd i możliwość podpięcia do sieci średniego napięcia. Im jest taka sieć bliżej, tym lepiej. Musimy oczywiście posiadać tytuł prawny do nieruchomości – być właścicielem albo dzierżawcą gruntu na okres co najmniej 29 lat.

    Jak, krok po kroku, powstaje farma?

    To mozolny i długotrwały proces, trwający od 12 do 24 miesięcy. Na etapie projektowym, jeśli teren nie posiada MPZP z przeznaczeniem pod farmy fotowoltaiczne, konieczne jest uzyskanie decyzji środowiskowej, niekiedy nawet wymagany jest raport środowiskowy. Sporządzenie samego raportu to ok. 12 miesięcy. Potrzebna jest również decyzja o warunkach zabudowy, a także decyzja o warunkach przyłączenia od operatora sieci dystrybucyjnej. Potrzebujemy też pozwolenia budowlanego oraz  projektu wykonawczego.
    Na uzyskanie każdego dokumentu potrzeba ok. 3 – 6 miesięcy.

    Czyli w rok albo dwa lata będziemy mieć farmę

    Pamiętajmy, że to nie jest przesądzone. Do momentu uzyskania decyzji o warunkach przyłączenia, to przedsięwzięcie jest obarczone bardzo dużym ryzykiem. Bez tej decyzji farma nie powstanie, a zaczynając cały proces, nie mamy żadnej gwarancji jej otrzymania. Musimy za to poświęcić sporo pracy, czasu i oczywiście pieniędzy.

    Można jakoś zminimalizować to ryzyko?

    Można na przykład skorzystać ze wsparcia firm takich jak nasza, które zajmują się kompleksową realizacją inwestycji. Mamy możliwość przeprowadzenia inwestora przez każdy etap, dysponujemy odpowiednimi lokalizacjami, posiadamy gotowe projekty. EkoEnergia Polska ma duże doświadczenie, spółka zrealizowała farmy o mocy 40 MW i cały czas prowadzi kolejne inwestycje.

    Z jakim kosztem należy się liczyć budując farmę fotowoltaiczną,?

    Koszt, obejmujący projekt i cały proces budowlany, to ok. 3,5 mln zł – 4 mln zł. To niemało, bo drogie są m.in. komponenty, jest do nich ograniczony dostęp. Z drugiej strony pamiętajmy, że ceny energii są wysokie i idą w górę. Dlatego mimo wszystko jest to opłacalne przedsięwzięcie, z którego zwrot nastąpi w ciągu 7 – 10 lat.

    Kiedy farma już powstanie, potrzebny będzie personel do jej obsługi?

    Farmy w zasadzie są bezobsługowe. Trzeba ich jednak odpowiednio doglądać. Mamy wyspecjalizowaną spółkę – Energy Trade Solution, która zajmuje się koszeniem trawy wokół instalacji, myciem paneli, audytem okresowym, codziennym monitoringiem czy usuwaniem ewentualnych usterek.

    Nasza farma działa. Jak będziemy zarabiać? Komu sprzedamy prąd?

    Do tego trzeba zawrzeć kontrakt z koncesjonowaną spółką obrotu energią. Są różne możliwości sprzedaży – po cenach z rynku dnia, poprzez kontrakt długoterminowy z kilkuletnią gwarantowaną ceną, albo umową PPA. Prąd z naszej farmy możemy mieć dla siebie. Przedsiębiorcy często decydują się na budowę farmy, która zasila ich wiodące przedsięwzięcie, np. zakład produkcyjny, który zużywa sporo energii elektrycznej. A nadwyżkę sprzedać zakładowi energetycznemu. Jak widać, opcji jest wiele.

    Dziękuję za rozmowę.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Farmy fotowoltaiczne zadbają o zasięg pojazdów elektrycznych

    Pojazdy elektryczne już niebawem zdominują branżę automotive. Świadczy o tym zakaz produkcji i sprzedaży nowych samochodów z silnikiem spalinowym na terenie Unii Europejskiej. Cel ten jest jednak bardzo ambitny i wymaga wielu transformacji w zakresie przede wszystkim infrastruktury ładowania pojazdów EV.

    Wiele „zmotoryzowanych” boryka się z lękiem towarzyszącym pojazdom elektrycznym.  Wynika on z niepewności wystarczającego zasięgu, umożliwiającego dotarcie do następnej stacji ładowania. Czynnik ten stanowi istotną przeszkodę dla użytkowników „elektryków”, a także barierę odwodzącą od zakupu przez kolejnych, potencjalnych klientów. Przeprowadzona przez specjalistów z Chorwacji analiza nad infrastrukturą stacji ładowania oraz paliwowych wykazała, że w celu zminimalizowania lęku kierowców elektryków, punkty ładowania należałoby lokalizować w odległości maksymalnie 5,1 mili od siebie.

    Eksperci branży stale poszukują rozwiązań występujących problemów, np. poprzez usprawnianie systemów, przyśpieszając czas ładowania magazynów oraz rozszerzanie infrastruktury o nowe punkty ładowania. Eksperci pokusili się także o analizę możliwości wykorzystania technologii agrowoltaicznej. Koncepcja ta przewiduje jednoczesne przeznaczenie ziemi pod uprawy rolne i produkcję energii elektrycznej. Przewodnim zamysłem rozwiązania jest zachowanie symbiozy pomiędzy technologią i naturą. Idea ta miałaby posłużyć poprawie infrastruktury ładowania oraz zredukować niepewność wynikającą z zasięgu pojazdów EV.

    Naukowcy ze stanu Oregon w USA  wzięli pod uwagę przeszło 230 wiejskich dróg dojazdowych do autostrad. W wyniku przeprowadzonych badań określili, że na pokrycie zapotrzebowania stacji ładowania EV na 86 proc. miejsc dojazdowych do autostrad, potrzeba 12 tysięcy akrów gruntu. Zastosowanie instalacji agrowoltaicznych, dostarczających ładowarkom energię elektryczną, zdaniem badaczy może odegrać ważną rolę w rozwoju infrastruktury ładowania pojazdów.  Rozwiązanie łącznie wymaga zaledwie 3 proc. zaopatrzenia w grunt mogący zasilić aż 86 proc. wiejskich obszarów wjazdowych na autostrady stanu Oregon.

     

    #OZE #energia #energetyka #środowisko #fotowoltaika #elektryk

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Energia słoneczna z twoich okien

    Zwiększanie udziału odnawialnych źródeł energii jest nieuniknione. Konieczność ta motywuje do poszukiwania i wprowadzania coraz lepszych rozwiązań. Specjaliści stale ulepszają pierwotne funkcje urządzeń, jednocześnie dbając o ich walory estetyczne.

    W odpowiedzi na te potrzeby powstały okna solarne, które dzięki wykorzystaniu półprzezroczystych ogniw słonecznych potrafią produkować energię z promieni słonecznych. Zachowują one przy tym podstawową rolę szyby, czyli przepuszczanie światła widzialnego. Wynalazek jest znany od kilku lat, jednak wciąż nie jest dostatecznie wykorzystywany w praktyce. Naukowcy stale pracują nad udoskonaleniem produktu, zwiększając wydajność oraz stabilność szyb. Przełomowe  dla okien słonecznych są działania ekspertów z Australii. Specjaliści z Monash University i Commonwealth Scientific and Industrial Research Organisation (CSIRO) opracowali innowacyjne ogniwo słoneczne, zdolne do przekształcenia energii ze Słońca z  wydajnością 15,5 proc., jednocześnie przepuszczające 20,7 proc. światła do wnętrza pomieszczenia, co stanowi rekordową ilość.

    Na rynku ukazał się już prototyp charakteryzujący się wyższą wydajnością 17 proc., jednak z uwagi na zaledwie 10 proc. przepuszczalności światła widzialnego, technologia nie była wystarczająco opłacalna. Takie same wnioski wysunięto na temat prototypu ogniwa o wydajności 4,1 proc., ale aż 52,4proc. przepuszczalności. Oba rozwiązania wymagały znalezienia tzw. „złotego środka”, który przy możliwie najwyższej wydajności zapewni jednak wystarczający poziom przepuszczania światła.

    Jak twierdzi profesor Jacek Jasieniak z Uniwersytetu Monash, kierujący projektem okien solarnych – „Prace te stanowią duży krok naprzód w kierunku zrealizowania wysokowydajnych i stabilnych urządzeń perowskitowych, które można zastosować jako okna słoneczne, aby wykorzystać w dużej mierze niewykorzystaną szansę rynkową”.

    Imponujące wyniki technologii australijskich naukowców, już wkrótce mogą zostać przepustką do komercyjnego wykorzystania okien solarnych na światowych rynkach. Idealne zastosowanie odnajdą zasilając duże i masywne konstrukcje, jak np. drapacze chmur.

    Jak Państwo myślicie, ta technologia jest ciekawa? Jak szybko wejdzie ona do Polski?

     

    #OZE #innowacje #technologie #świat #energia #energetyka #fotowoltaika

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Średniej wielkości instalacja fotowoltaiczna zwróci się już w 3,5 roku! Index PVPI w lipcu jest wyjątkowo korzystny

    Publikacja ma charakter ciągły i porównuje dane z miesiąca na miesiąc. Z danych rynkowych wynika, że w lipcu br. opłacalność fotowoltaiki mierzona czasem zwrotu z inwestycji poprawiła się o kolejne kilka miesięcy. Co ma na to wpływ? Od czego jesteśmy zależni na rynku energetycznym? Jak kształtują się trendy?

    Od lipca, wskaźnik PVPI, opiera się na RCEm, Miesięcznej Rynkowej Cenie Energii. Docelowa stawka odkupu energii z prosumenckich instalacji fotowoltaicznych, dla których wnioski o przyłączenie zostały złożone po 01.04.2022 pierwszy raz została opublikowana 11.07.2022 na stronach PSE (Polskie Sieci Energetyczne) za miesiąc czerwiec i wyniosła 659,29 zł/MWh.

    Tak znaczący wzrost cen spowodował że wskaźnik PVPI obliczony na podstawie cen majowych wyniósł 3,5 roku (szczegółowe parametry w ramce poniżej). Oznacza to, że jeżeli ceny energii za czerwiec utrzymałyby się na niezmienionym poziomie, wówczas instalacja fotowoltaiczna dla średniej wielkości gospodarstwa domowego może zwrócić się w te 3,5 roku. Takiego rekordu opłacalności jeszcze nie było!

    Analizując trendy zarówno w skali roku – przeciętnej wielkości instalacja PV przed zmianą przepisów do pierwszego kwietnia br. zwracała się w okresie ok. 6 lat. Przy obecnych warunkach rozliczeń i dużych wzrostach kosztów energii zwrot inwestycji nastąpi już w okresie 3,5 roku. Analizując indeks PVPI miesiąc do miesiąca, od maja br. jej opłacalność zdecydowanie się zwiększa wraz ze skracaniem się czasu zwrotu (w maju 4,7 roku, w czerwcu 4,5 roku, w lipcu 3,5 roku).
    Co ma największy wpływ na skrócenie okresu zwrotu inwestycji w fotowoltaikę 1 kwietnia 2022 roku?

    W 2021 roku  eksperci przewidywali roczny wzrost kosztów w krajach Europy, w tym w Polsce o co najmniej 20% w skali roku.
    Sytuacja w 2022 roku jeszcze pogorszyła się. Na wzrost kosztów energii składają się: wojna w Ukrainie, przerwane łańcuchy dostaw surowców, niedobory węgla i gazu, czy embargo nakładane na Rosję. cen Krzysztof Lalik, Dyrektor ds. Sprzedaży i Rozwoju Biznesu w Da Vinci Green Energy przewiduje, że poprzednie 20% wzrosty były niedoszacowane. Prawdopodobnie w najbliższych latach wzrosty energii w Polsce będą wyższe.
    Z jak poważną sytuacją mamy do czynienia, pokazuje rekord cen pobity na rynku bilansującym 4 lipca br. wieczorem, gdy cena energii na Rynku Bilansującym wzrosła do najwyższego poziomu w całej historii Polski tj. 2 487,24 zł/MWh. Wznieciło to gorące dyskusje i powstały pytania “co dalej?”, “dokąd zmierzamy?” i „jaką drogą? – podsumowuje Krzysztof Lalik.

    Szukanie alternatywnych rozwiązań jako pierwszy kierunek w oczywisty sposób wskazuje na korzystanie z odnawialnych źródeł energii, w których na pierwszy plan wysuwa się instalacja fotowoltaiczna. Wpisuje się to nie tylko w trend ekonomiczny, lecz także wymogi środowiskowe, wynikające z unijnych dyrektyw i lokalnych potrzeb. Dla gospodarstw domowych oznacza to “nadążanie” za podwyżkami cen energii i uniesienie domowego budżetu. Dla przedsiębiorstw oznacza to znacznie więcej – w obliczu powyższych cen energii dla wielu firm będzie to “być albo nie być”. Nie można pomijać oczywiście podniesienia konkurencyjności przedsiębiorstwa dzięki korzystaniu z OZE, czy sprostaniu wymogom legislacyjnym. Oznacza to obowiązek raportowania śladu węglowego od 2023 roku dla wielu polskich firm.

    Odnosząc się do konkurencyjności nieruchomości z instalacją fotowoltaiczną, to zdecydowanie też argument dla konsumenta indywidualnego – podniesienie wartości domu.

    Zainteresowanych sprawdzenie powyższej tezy polecamy poniższą analizę przygotowaną przez ekspertów z firmy Da Vinci Green Energy.

     

    Kalkulacje stopy zwrotu

    Wskaźnik zwrotu inwestycji energii rozliczanej na zasadach net-billingu (ceny energii obejmują koszty zakupu i dystrybucji obowiązujące w 2022 roku, oraz auto konsumpcję na poziomie 30%).

    Zainteresowanych analizą zapraszamy do rozmów z autorem kalkulatora – firmą Da Vinci Green Energy powołując się na tą publikację.

    Kategorie
    OZE

    Odsalają wodę i produkują energię słoneczną. Niezwykłe boje morskie

    Kanadyjska firma Oneka Technologies przedstawiła kolejną innowacyjną technologię – boje morskie, przeznaczone do jednoczesnego odsalania słonej wody oraz generowania energii z promieni słonecznych. Urządzenie w oparciu o proces odwróconej osmozy pozwala uzyskać wodę pitną, a źródło jego zasilania stanowią fale oraz Słońce, boje są zatem samowystarczalne i potrzebują wyłącznie sporadycznej konserwacji.

    Zgodnie z opinią kanadyjskiego przedsiębiorstwa jedna boja jest w stanie przefiltrować w ciągu doby około 10 m3 wody, sprawując swoją funkcję nawet przez 15 lat. Urządzenia cechują się zdecydowanie większą efektywnością w przypadku zestawienia większej ich ilości w formie sieci. Boje są lokalizowane w odległości kilkuset metrów od linii brzegowej i wymagają podłączenia do sieci dystrybucji wody. Takie rozwiązanie umożliwia zastąpienie większych instalacji przeznaczonych do odsalania morskiej wody i pozwala uniknąć rocznie około 34 tysiące  kilogramów emisji dwutlenku węgla. dzięki wyeliminowaniu oleju napędowego będącego źródłem zasilania systemu.

    Morze stanowi obecnie obszar intensywnego rozwoju systemów OZE, jak np. morskie farmy wiatrowe. Unikatowa technologia zaprezentowana przez Kanadyjczyków, jest kolejnym przykładem zastąpienia urządzeń opartych na zanieczyszczonych paliwach kopalnych przez ekologiczne odpowiedniki, które kierują globalną gospodarkę w kierunku bardziej ekologicznej i przyjaznej dla środowiska.

     

    #OZE #innowacje #ekologia #technologia #fotowoltaika #energia

    Kategorie
    OZE

    Już dziś przygotuj się na Krajowy Plan Odbudowy

    Krajowy Plan Odbudowy przewiduje mocne wsparcie przedsięwzięć związanych z odnawialnymi źródłami energii. Dziesiątki miliardów złotych na dotacje i preferencyjne pożyczki, które zasilą „zielone” inwestycje – to brzmi zachęcająco. Kiedy te środki popłyną do polskich firm i samorządów?

    Uruchomienie dużych środków z Krajowego Planu Odbudowy uzależnione jest od spełnienia przez Polskę określonych wymogów Unii tzw. „kamieni milowych”, dotyczących m.in. niezależności sądownictwa. Czas nieubłaganie leci. W innych krajach trwa już budżetowanie, my mamy w tym zakresie opóźnienia. Spodziewam się, że jeszcze trochę poczekamy, więc na realizację programów i projektów zostanie 3,5 roku.

    Więc trzeba cierpliwie czekać?

    Wręcz przeciwnie. Czasu nie można marnować, należy go dobrze wykorzystać. Już dziś można tworzyć plany czy dokumenty. Firmy, gminy czy instytucje powinny opracowywać koncepcje dążenia do samowystarczalności energetycznej. W dużym skrócie są to plany przedsięwzięć, które pozwolą zmniejszyć zużycie energii i obniżyć jej koszty.

    Czy to nie za wcześnie? Nie znamy przecież dokładnych zasad i kryteriów naboru do konkursów, nic nie wiadomo o ich dokładnych terminach

    Brak szczegółów w niczym nie przeszkadza. Dlatego warto już teraz zabrać się za planowanie . Niewiele ryzykujemy, ponosimy niewielki koszt, a dokument, który opracujemy, będzie aktualny. Dzięki temu jako firmy czy samorządy będziemy gotowi do aplikowania w momencie uruchomienia środków. Teraz można przemyśleć wiele aspektów, m.in. dobrać system rozliczeń, ich formę prawną, czy metody zarządzania energią.

    Większość samorządów ma chyba spore doświadczenie w realizacji projektów, w tym dotyczących energooszczędności, współfinansowanych ze środków zewnętrznych. Dla nich KPO nie powinien być zatem wyzwaniem

    Samorządy mają doświadczenie przy realizacji projektów w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych, ale niestety często działają chaotycznie. W gminie robi się na przykład termomodernizację szkoły, potem dodaje fotowoltaikę, bo po prostu pojawiły się na to pieniądze. Takie działania powinny przebiegać inaczej, powinny uwzględniać szersze potrzeby, być wpisane w plany dla całych gmin. Dlatego konieczne jest opracowanie pewnego rodzaju mapy drogowej, wskazującej dotarcie do celów niskoemisyjności i ograniczających energochłonność, wskazujących także aspekt środowiskowy.

    A jak sytuacja wygląda w przypadku osób indywidualnych. Czy one nadal będą mogły liczyć na programy pomocowe?

    Zakładam, że programy typu „Czyste Powietrze” będą utrzymane. Wprowadzone zapewne będą do nich zmiany oraz aktualizacje. To zresztą już się dzieje. Mieszkańcy mogą korzystać z zaliczek na przedsięwzięcia dotyczące termomodernizacji i wymiany systemu ogrzewania.

    Czym KPO różni się od dotychczasowych programów operacyjnych?

    Przede wszystkim większy nacisk położono w nim na magazynowanie energii, samowystarczalność i efektywność energetyczną. Mocniej promuje się i wspiera autokonsumpcję energii elektrycznej. To wynika z niedostosowania sieci do odbioru prądu z przybywających dynamicznie instalacji fotowoltaicznych. Stąd premiowane jest wypłaszczanie profilu zużycia energii i zużywania jej w sposób bezpośredni, bez wprowadzania do sieci.

     

    KPO ma na pewno też słabe strony

    Kraje europejskie idą w stronę energetyki społecznej, to jeden z filarów m.in. Zielonego Ładu. W przypadku Polski widać niestety dużą dysproporcję środków zaplanowanych na nią i na inne działania. Jestem pod tym względem zawiedziony KPO, bo nie stawia na nią zbyt mocno. Za to bardzo duże wsparcie przewidziano dla morskiej energetyki wiatrowej, ok. 30 razy większe niż dla społecznej.

    W jaki sposób, Pana zdaniem ten sektor będzie dalej rozwijał się?

    Realizacja programów parasolowych przez gminy pozwoli tworzyć spółdzielnie energetyczne. Na razie nie są w Polsce popularne, ale powinno ich przybywać. Jest to dobre rozwiązanie dla społeczności lokalnych, prowadzące je w stronę niezależności energetycznej. I co bardzo ważne, żeby uczestniczyć w spółdzielni mieszkańcy nie muszą mieć paneli na swoich dachach, nie muszą montować u siebie mikroinstalacji. Gminy mają pole do zagospodarowania, bo na przykład mogą budować farmy fotowoltaiczne na nieużytkach. Z tej energii może korzystać wielu konsumentów.

    Podsumowując – nie ma co czekać biernie na polityczne decyzje, trzeba zakasać rękawy i brać się do pracy

    Tak, lepiej już się szykować i projektować, dzięki temu będzie można wcześniej sięgnąć po środki. Różne działania można przeprowadzać samodzielnie, ale można także zwrócić się do firm takich jak np. EkoEnergia Polska. Jesteśmy doświadczeni, bacznie śledzimy rynek, szybko reagujemy na wszelkie zmiany. Wspieramy klientów, komercyjnych czy publicznych, na każdym etapie – od koncepcji, po realizację i rozliczenie inwestycji.

    Dziękuję za rozmowę.

    Kategorie
    OZE

    Ignitis Group planuje inwestycje w start-upy energetyczne na terenie Unii Europejskiej

    • Nowy fundusz Ignitis Group będzie inwestował w start-upy z sektora energii, e-mobilności i technologii klimatycznych w ich wczesnych i rozwojowych fazach
    • Celem jest, aby niezależni inwestorzy stanowili co najmniej połowę inwestycji nowego funduszu
    • Całkowita wartość funduszu powinna wynosić ponad 50 mln euro, a szacowany udział Ignitis Group to 25 mln euro przez cały okres działalności funduszu. Co najmniej połowa będzie dedykowana start-upom działającym na terenie Unii Europejskiej
    • Ignitis Innovation Fund zainwestował już około 9,7 mln euro w 18 firm w ośmiu krajach

    16 czerwca 2022 roku Ignitis Group ogłosiła międzynarodowy przetarg na menedżera nowego funduszu. Zostanie zawarta 10-letnia umowa na zarządzanie funduszem z opcją jej przedłużenia. Fundusz będzie zorientowany na inwestycje związane z technologiami energetycznymi. Całkowita wartość funduszu powinna wynosić ponad 50 mln euro, a Ignitis Group miałaby wnieść udział w wysokości 25 mln euro przez cały okres działalności funduszu. Należy podkreślić, że Ignitis Group planuje stopniowe inwestycje, przy czym największa część inwestycji przypadnie na okres pierwszych 4-5 lat.

    „Ignitis Innovation Fund działa z sukcesem i zainwestował prawie wszystkie zaplanowane środki, nie będzie już prowadził inwestycji w start-upy. Nie możemy zwiększyć wielkości funduszu, ale widzimy strategiczną wartość, jaką wnosi on do Ignitis Group, dlatego zdecydowaliśmy się kontynuować inwestycje w nowe technologie poprzez nowy fundusz” – powiedział Paulius Kozlovas, szef działu innowacji w Ignitis Group.

    Nowy fundusz będzie inwestował w start-upy, które działają w sektorach energii, e-mobilności i technologii klimatycznych w ich wczesnych i rozwojowych fazach. Co najmniej połowa inwestycji funduszu będzie dedykowana start-upom działającym na terenie Unii Europejskiej i krajów należących do Europejskiego Obszaru Gospodarczego, a pozostałe inwestycje będą mogły być zainwestowane w start-upy działające w USA, Wielkiej Brytanii, Izraelu, Kanadzie, Szwajcarii.

    Ignitis Innovation Fund powstał w 2017 roku i jest zarządzany przez Contrarian Ventures. Zainwestował już około 9,7 mln euro w 18 firm w ośmiu krajach. Firmy te rozwijają nowe technologie w dziedzinie energii i e-mobilności, które mogłyby znaleźć zastosowanie w działalności Ignitis Group.  Fundusz zainwestował w start-upy wraz z 90 innymi współinwestorami, w tym tak znanymi międzynarodowymi korporacjami jak producent pojazdów Hyundai, gigant energetyczny Shell i Breakthrough Energy Ventures założona przez Billa Gatesa. Fundusz jest w dobrej kondycji finansowej, jego wartość aktywów na koniec pierwszego kwartału br. wyniosła 28,9 mln euro.

    Kategorie
    OZE

    Niełatwy scenariusz dla energetyki

    Czy w niespokojnych czasach da się planować i kreślić realne perspektywy dla energetyki? Czy w świecie targanym m.in. przez pandemię, wojnę czy inflację ma to w ogóle sens? Przecież nasze założenia mogą za chwilę legnąć w gruzach

    Choć czasy są trudne, powinniśmy snuć dalekosiężne plany, przygotowywać się do działań. Fakt, wokół nas mnóstwo się zmienia, dotykają nas różnorodne perturbacje. Mimo tych przeciwności trzeba odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Do niedawna żyliśmy w mocno przewidywalnym świecie i nagle odkryliśmy, że tak nie zawsze musi być.

    Co w takich warunkach powinno być dla nas priorytetem?

    Kluczowe jest bezpieczeństwo energetyczne. Teraz niemal każdy patrzy na to przez pryzmat finansów i ponoszonych opłat. Sporo osób jest pełnych obaw, czy będzie je stać na prąd i ogrzewanie. To wymusza przyspieszenie działań na polu energetyki. Ważna jest decentralizacja dostaw energii. Powinny powstawać wyspy energetyczne, które się same bilansują. Zapotrzebowanie na energię powinno być pokrywane ze źródeł lokalnych. Potrzebujemy lokalnych obszarów bilansowania, rozwoju mikro źródeł wytwórczych, czyli OZE. Dodatkowo warto postawić na udoskonalanie technologii spalania śmieci, której wdrażanie umożliwi efektywne wykorzystywanie odpadów w energetyce.

    To zapewne słuszne podejście, ale jak w praktyce za to wszystko się zabrać?

    Należy zacząć od solidnej inwentaryzacji otoczenia, spojrzenia na nie przez pryzmat potencjału energetycznego. Trzeba przyjrzeć się specyficznym uwarunkowaniom lokalnym, m.in. w jakim zakresie możemy wykorzystać wiatr, energię słoneczną, jak zorganizować gospodarowanie odpadami w kontekście ich spalania, jak można te wszystkie elementy optymalnie spożytkować. Następnie trzeba dokonać inwentaryzacji potencjału odbiorczego. W tym wypadku trzeba przyjrzeć się i przeanalizować np. to, czy odbiorniki mogą i powinny pracować w innych okolicznościach, w innym czasie i o innej porze dnia, np. gdy energia z instalacji fotowoltaicznych jest dostępna i można zasilać nią rozmaite urządzenia . Powinniśmy dążyć do wypłaszczania profilu produkcji i zużycia energii.

    Jakie inne czynniki musimy jeszcze uwzględnić?

    Na pewno efektywność energetyczną. Dążąc do niej, należy m.in. przeprowadzać termomodernizacje budynków, próbować rezygnować ze starych odbiorników, które „pożerają” dużo energii i zastępować je energooszczędnymi. Do tego trzeba skupić się na właściwym zarządzaniu energią. Warto wprowadzać zdalne systemy zarządzania źródłami i odbiornikami. Wykorzystując odpowiednie narzędzia i aplikacje można zbliżać się do maksymalnego bilansowania, czyli planowania największego poboru wtedy, kiedy jest najwięcej energii wytwarzanej np. w naszej instalacji fotowoltaicznej. Lokalna produkcja i konsumpcja daje pożytek ekonomiczny. W grę wchodzi tu ekonomika dostaw. To co jest blisko, jest po prostu tańsze, bo odpada nam m.in. koszt przesyłu. Wiadomo, że w wielu przypadkach nie będziemy mogli zdać się wyłącznie na własne źródła. W tym momencie wracamy do bezpieczeństwa energetycznego. Nie będzie to łatwe, ale dobierając sprzedawcę i dostawcę energii, starajmy się, żeby był to pewny i sprawdzony partner.

    Czy to, z czym mamy teraz do czynienia, należy traktować bardziej jako szansę czy zagrożenie?

    Widzimy bardzo dużo negatywnych skutków tej sytuacji. Chociażby zakłócenia rynku nośników energii, które sprawiły, że zdrożał gaz i jego pochodne – prąd, ciepło. Gaz powszechnie wykorzystywany jest w produkcji, więc to odbija się na cenach. Oceniając realnie, wojna czy inflacja to oczywiste zagrożenia dla Polski. Nasza energetyka jest oparta na węglu, który jest jednak paliwem stabilnym. Elektrownie rzec jasna mają problemy, m.in. z chłodziwem, co wynika z niskiego stanu wód. Nieunikniona transformacja energetyki będzie bardzo trudna, potrzebowalibyśmy na nią kilkudziesięciu lat. Tymczasem czeka nas milowy przeskok, bo należy to zrobić w ciągu kilku lat. To wymaga podjęcia nadzwyczajnych kroków.

    Jaką rolę odegrają w tym środki unijne, które mamy szanse pozyskać?

    W tej chwili blisko 70% krajowego miksu energetycznego stanowi węgiel. Środki z UE muszą do nas trafić, bo bez nich niczego nie zmienimy. Przebudowa źródeł i sieci przesyłowych to kolosalne wydatki. Dodatkowo są to długotrwałe procesy, uwzględniające czasochłonne planowanie, przygotowania i realizacje inwestycji. Skrócenie okresu, w którym należy to zrobić, dodatkowo komplikuje sytuację.

    Czy OZE to lekarstwo na nasze energetyczne problemy?

    Jako EkoEnergia Polska, z wieloletnim doświadczeniem w branży, doskonale znamy sytuację. Mamy świadomość wszelkich atutów, ale i słabych punktów oraz wyzwań. Rynek związany z odnawialnymi źródłami energii jest duży, są na nim spore pieniądze. Został jednak nienaturalnie zakłócony. Ma spory potencjał, w swoim tempie rozwijałby się i umacniał, jednak teraz wszystko nagle zaczęło dziać się za szybko. Efekty widzimy m.in. w ograniczonej dostępności pomp ciepła. Produkty niektórych marek w ogóle nie są osiągalne. Wiele firm boryka się z brakami pracowników. To z kolei odbija się na jakości i prawidłowości montażu instalacji, które będą działać wadliwie. To zaś będzie wymuszać naprawy. Popyt na fotowoltaikę, ze względu na zmianę zasad rozliczeń prosumentów, chwilowo wygasł. Jest to jednak sytuacja przejściowa i już powoli zwiększa się ilość montaży. Dodatkowo popyt cały czas jest napędzany przez wzrost cen prądu. Choć sytuacja jest trudna, to jednak od OZE nie ma odwrotu. Potwierdzają to badania i opinie ekspertów w Polsce i na świecie. Wszyscy zostaliśmy niejako postawieni pod ścianą. Musimy się zmobilizować i wspólnie poradzić sobie w trudnych czasach.

    Dziękuję za rozmowę.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Panele fotowoltaiczne dostaną drugie życie

    Odpowiedź na ten problem znaleźli specjaliści z Singapuru – stworzyli materiał ze zużytych paneli fotowoltaicznych, który może produkować prąd elektryczny. Projekt termoelektrycznego materiału jest wynikiem wspólnej pracy inżynierów z Agency for Science, Technology and Research oraz Uniwersytetu Technologicznego Nanyag. Produkt wykonany jest ze starych i zużytych elementów modułów PV, które zostały zmielone na drobny proszek. Według ekspertów taka forma nadaje krzemowi cechy termoelektryczne, które dodatkowo wzmacniane są na skutek dodania fosforu oraz  germanu. Materiał charakteryzuje się zdolnością absorbowania ciepła oraz przekształcania go na energię elektryczną i stanowi materiał o najwyższej możliwej wydajności termoelektrycznej w kategorii produktów krzemowych.

    Pionierski materiał stworzony z bezużytecznych paneli fotowoltaicznych jest zdaniem inżynierów niezwykle obiecującym i innowacyjnym projektem, a sami pokładają w nim duże nadzieje. Powodzenie wynalazku jest szansą na nadanie modułom fotowoltaicznym drugiego życia, a tym samym wpisanie się w zasadę „Zero Waste”, której ideą jest generowanie możliwie minimalnej ilości odpadów, zanieczyszczających środowisko. Ponadto rozwiązanie może przynieść istotne zmiany przy zastosowaniu go w sektorze energetycznym.

     

    #technologie #innowacje #fotowoltaika #energia #energetyka #OZE

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Pompy ciepła – skuteczny sposób na oszczędne ogrzewanie

    Ceny energii pną się mocno w górę. Sporo osób zastanawia się nad zmianą systemu ogrzewania. W takiej sytuacji atrakcyjnym rozwiązaniem wydaje się pompa ciepła. Tu jednak pojawia się dylemat: pompa powietrzna czy gruntowa?

    W każdym z tych urządzeń można wskazać plusy i minusy. Niewątpliwym atutem pomp typu powietrze-woda, czy powietrze-powietrze jest prostsza instalacja, a tym samym niższy koszt inwestycji. Dodatkowo taka pompa jest kompaktowa, zajmuje niewiele miejsca, nie potrzebuje specjalnego terenu, żeby ją ustawić.

    Pompie gruntowej też nie można odmówić licznych atutów

    Oczywiście. Przewagą pompy gruntowej jest stabilność dolnego źródła, niezależnego od temperatury zewnętrznej. Pompy tego typu charakteryzują się też wyższą wydajnością, nie tylko przy ogrzewaniu, ale także latem, kiedy służą nam do chłodzenia.

    A jaki jest minus tego rozwiązania?

    Gruntowe pompy ciepła są po prostu droższe. Dodatkowych kosztów wymagają też prace ziemne, konieczne do ich zamontowania i uruchomienia.

    Pompy gruntowe rozróżniamy na pionowe i poziome. Jak one działają?

    Pompy pionowe czerpią energię z większej głębokości, poprzez sondy. Z kolei poziome wymagają rozprowadzenia wymiennika na mniejszej głębokości, ale za to na większym obszarze.

    A jakiej powierzchni albo głębokości potrzebujemy dla ogrzania domu?

    Wszystko zależy od gruntu, wielkości budynku i jego standardu cieplnego, temperatury, jaką chcemy uzyskiwać, a tym samym mocy pompy, jaka będzie nam potrzebna.

    Przyjmijmy, że mamy dobrze ocieplony dom o powierzchni 100 m2

    W takim przypadku, mówiąc o mocy 4 kW, dla pompy z wymiennikiem poziomym, potrzebowalibyśmy ok. 200 m2 dla wymiennika. Pamiętajmy, że na tej powierzchni, na głębokości ok. 1,5 m – 2 m rozprowadzana jest specjalna wężownica. Ta powierzchnia musi być wolna, nie można jej zabudowywać, obsadzać drzewami, czy utwardzać kostką brukową. Po rozprowadzeniu instalacji staje się w pewnym sensie wyłączona z użytku.

    To faktycznie pewien problem. Sporo działek mieszkaniowych nie dysponuje nawet tak dużą wolną powierzchnią, na której można ułożyć instalację

    Miejmy jeszcze na uwadze, że 200 m2 to przybliżona, średnia powierzchnia. Wszystko tak naprawdę zależy od gleby, od jej spoistości i wilgotności. Moc grzewcza suchego piasku to 10 W/m2, ale już mokra glina charakteryzuje się mocą 25 W/m2. Jak widać, wszystko zależy od podłoża danej nieruchomości.

    Dobrze. W takim razie próbujemy ogrzać nasz dom pompą pionową. Co nas czeka?

    Instalacja pompy tego typu wymaga wykonania odpowiednio głębokiego odwiertu. Operując przykładem 100-metrowego domu i przyjętą mocą 4 kW, potrzebować będziemy odwiertu na głębokość 100 m. Wynika to z obliczenia, w którym przyjmujemy, że średnia moc grzewcza wynosi 40 W/mb odwiertu.

    Zawsze trzeba wiercić tak głęboko?

    Czasami nawet głębiej, ale wówczas może pojawić się konieczność uzyskania zezwoleń, co wynika z przepisów prawa. Do płytszych wierceń do 30 m nie są wymagane żadne formalności, natomiast powyżej 30 m wymaga się projektu robót geologicznych, a dla odwiertów powyżej 100 m wymagane jest uzgodnienie z właściwym urzędem górniczym. Żeby osiągnąć pożądaną wydajność można także wykonać kilka wierceń na mniejsze głębokości.

    Jak w ogóle zabrać się za wybór pompy ciepła?

    Z tym najlepiej zwrócić się do fachowców. Doradztwem, jak i realizacją całego przedsięwzięcia, zajmuje się wiele firm, w tym m.in. EkoEnergia Polska.
    Pod uwagę trzeba wziąć parametry budynku, przeanalizować dokumentację techniczną, oszacować, jakie są nasze oczekiwania, jak intensywnie chcemy grzać, czyli obliczyć zapotrzebowanie cieplne. Przy wyborze gruntowej pompy pionowej konsultujemy się z wykonawcą odwiertów. Tacy fachowcy dysponują wiedzą o charakterystyce geologicznej gruntu, mogą również posiadać informacje z wierceń na sąsiednich działkach. Znając te wszystkie dane można precyzyjnie ustalić, jak mocnej i wydajnej pompy potrzebujemy, a także jak technicznie rozwiązać kwestię jej montażu.

    Teraz chyba kwestia najtrudniejsza dla klienta. Jak duży budżet należy szykować?

    Przeciętny koszt pompy powietrznej to ok. 35 tys. zł – 55 tys. zł brutto. Gruntowa kosztuje ok. 70 tys. zł – 100 tys. zł brutto. Pamiętajmy, że gruntowe są jednak tańsze w eksploatacji i wydajniejsze, możemy dzięki nim osiągnąć temperaturę ogrzewania nawet 70 st. C.

    Pompa ciepła musi iść w parze z fotowoltaiką?

    Jest to pewien mit, bo wcale nie musi. Oczywiście, dzięki instalacji fotowoltaicznej możemy zaoszczędzić na prądzie niezbędnym do zasilania pompy. Jednak nawet bez fotowoltaiki pompa ciepła jest najtańszym i bezobsługowym systemem ogrzewania. To nie tylko moje zdanie, ale również opinie wielu naszych klientów.

    Dziękuję za rozmowę.

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Tauron dopłaca Polakom do wymiany ogrzewania

    Program realizowany jest w ramach Zielonego Zwrotu Taurona i skierowany jest do osób będących właścicielami lub współwłaścicielami domów jednorodzinnych. Skorzystanie z „Ogrzej się z TAURONEM” nie wyklucza skorzystania również z innych programów wspierających modernizację źródła ciepła, jak np. program „Czyste Powietrze”. Dofinansowanie jest bezzwrotne i przyznawane jest na urządzenia, jak pompy ciepła, kotły kondensacyjne gazowe, czy elektryczne podgrzewacze przepływowe i akumulacyjne.

    Prezes Tauron Sprzedaż, Rafał Soja jest zdania, że – „Rozpoczynający się okres letni to najlepszy czas na modernizację, bądź wymianę domowego ogrzewania na bardziej efektywne i ekologiczne, tak aby przygotować się do kolejnego sezonu grzewczego. Wspieramy decyzje konsumenckie w tym zakresie, miedzy innymi poprzez atrakcyjny program dofinansowania, w ramach którego klienci skorzystali już z dotacji w wysokości pół miliona złotych.”

    Chęć zmiany starego ogrzewania jest argumentowana w najwyższej mierze kwestiami finansowymi. Montaż nowych systemów grzewczych przynosi korzyści ekonomiczne oraz ekologiczne. Dzięki ich wysokiej wydajności oraz wykorzystywania alternatywnych źródeł ciepła, w efektywny sposób zmniejszają koszty przeznaczone na ogrzanie nieruchomości.

     

    #OZE #dofinansowanie #ciepło #energia #tauron #pompaciepla

    Kategorie
    OZE

    Wody termalne – energia z wnętrza ziemi nie tylko dla ciała

    Ciepłe wody eksploatowane spod skorupy ziemnej od wieków wykorzystywane są do celów leczniczych, rekreacyjnych, a także podgrzewania i gotowania żywności. Większa część społeczeństwa zdecydowanie kojarzy wody termalne z relaksem, przynoszącym korzyści dla ciała i umysłu. W ostatnim czasie coraz większe znaczenie odgrywa geotermia również w zakresie sektora energetycznego.

    Opublikowany przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska „Wieloletni Program Rozwoju Wykorzystania Zasobów Geotermalnych w Polsce” daje pewność, że rozwój geotermii w kraju przyśpieszy tempa. Projekt zakłada wyznaczenie ścieżki wzmocnienia znaczenia wód termalnych, jako źródła energii odnawialnej do 2040 roku i z perspektywą do 2050 roku. Tzw. mapa drogowa w Polsce zakłada plany rozwoju polskiej geotermii z podziałem na dziewięć obszarów wyodrębnionych w dokumencie jako:

    1. Wykorzystanie gruntowych pomp ciepła o mocy do 30 kW oraz sprężarkowych pomp ciepła w systemach o mocy ponad 200 kW.
    2. Stworzenie w Polsce Krajowego Centrum Geotermii i Pomp Ciepła.
    3. Wykorzystanie niskotemperaturowych zasobów energii geotermalnej w dwóch przedziałach do 45℃ oraz powyżej 45℃.
    4. Wykorzystanie wysokotemperaturowych zasobów energii geotermalnej (powyżej 100℃) – instalacje kogeneracyjne wytwarzające energię elektryczną i ciepło.
    5. Wykorzystanie wód podziemnych płytko występujących, kopalnianych, powierzchniowych i odpadowych.
    6. Rozwój technologii Głębokich Otworowych Wymienników Ciepła.
    7. Wdrożenie innowacyjnych technologii magazynowania ciepła w górotworze.
    8. Stworzenie programu ubezpieczenia od ryzyka w projektach geotermalnych.
    9. Wprowadzenie zmian legislacyjnych ułatwiających rozwój geotermii, a także promocja i edukacja w tym zakresie.

     

    Źródło: gov.pl

    #OZE #pompaciepła #energia #wodytermalne #ekologia

    Kategorie
    OZE

    Jesteśmy skazani na OZE. O tym jak nieduża gmina znacznie zwiększyła wpływy do własnego budżetu. Przykład gminy Wisznice

    Jaki był powód Pana udziału w tej konferencji?

    Piotr Dragan: Zaprosił mnie na to wydarzenie prof. Przemysław Litwiniuk, prawnik, nauczyciel akademicki i samorządowiec. Uznał on, że moje wieloletnie doświadczenie samorządowe w połączeniu z wykształceniem w dziedzinie odnawialnych źródeł energii mogą być ciekawym głosem w dyskusji. Celem spotkania była przede wszystkim wymiana informacji dotyczących kilku aspektów wytwarzania energii z OZE. Rozmawialiśmy na takie tematy, jak m.in. obowiązujące i planowane regulacje w przepisach prawa, finansowanie działań na każdym poziomie inwestowania w branży OZE i obszary niezbędnych zmian. Wszystko po to, by udział energii odnawialnej był coraz większy w zabezpieczaniu naszych energetycznych potrzeb.

    Wielu ekspertów mówi, że te potrzeby będą rosły.

    Zgadzam się z taką opinią. W tym miejscu zacytuję zdanie profesora Piotra Kacejki, byłego rektora Politechniki Lubelskiej, eksperta w dziedzinie elektroenergetyki. Pan Kacejko twierdzi, że należy dążyć do dywersyfikacji źródeł energii, a jej produkcja tylko z paliw kopalnych nie wystarczy. Nawet jeśli nie wyłączalibyśmy konwencjonalnych elektrowni węglowych, to i tak w ciągu najbliższych dziesięciu lat konieczne będzie dostarczenie energii z dodatkowych źródeł. Również one powinny być różnorodne, bowiem mogą być zawodne z uwagi na zależność np. od warunków atmosferycznych, od dostępu do jakiegoś rodzaju paliwa czy od koniunktury rynkowej. Uważam, że na OZE jesteśmy skazani.

    Czy gmina Wisznice, którą kieruje Pan już czwartą kadencję, też skazana jest na OZE z uwagi na Pana zawodowe kwalifikacje i zainteresowania w tym obszarze? Oczywiście w znaczeniu jak najbardziej pozytywnym.

    To dość daleko idący wniosek, może kiedyś ktoś zechce go zweryfikować. Uważam, że moje promowanie OZE w samorządach to głównie efekt świadomości ekologicznej i wiedzy, powiedziałbym, interdyscyplinarnej. Gmina Wisznice swoje pierwsze doświadczenia i zastosowania OZE zaczęła kilkanaście lat temu. W 2009 roku pięć gmin zawarło „Porozumienie partnerskie Gmin Doliny Zielawy”. Powstał projekt „Czysta energia w Dolinie Zielawy”, na którego dofinansowanie z programu RPO Województwa Lubelskiego gminy wspólnie wystąpiły do Urzędu Marszałkowskiego. Przedsięwzięcie o wartości 9,9 mln złotych uzyskało wsparcie z Unii Europejskiej wynoszące 8,4 mln złotych. Dzięki temu zainstalowaliśmy blisko tysiąca zestawów solarnych na terenie budynków prywatnych i komunalnych w gminach Rossosz, Podedwórze, Jabłoń, Sosnówka i, oczywiście, Wisznice. Pamiętam, że chętnych mieszkańców było więcej, niż samorządowych możliwości. W mojej gminie aż 550 gospodarstw złożyło deklarację przystąpienia do projektu, a założyliśmy w tamtym czasie 360 instalacji kolektorów słonecznych. Aktualnie realizujemy dwa projekty, również finansowane z RPO Województwa Lubelskiego, w finale których powstanie kolejnych 130 instalacji kolektorów słonecznych, prawie 200 instalacji fotowoltaicznych i 36 pieców na pellet lub zgazowujących drewno.

     

    Duże społeczne zainteresowanie zapewne mobilizuje władze do następnych działań?

    Zgadza się. Ważnym projektem była duża farma fotowoltaiczna, która powstała jako druga w Polsce. Pierwszą, jak pamiętamy, zbudowano w Wierzchosławicach. Przychód obu farm opiera się na cenie energii i systemie tzw. zielonych certyfikatów. Kiedy ich cena drastycznie spadła, inwestor w Wierzchosławicach poniósł ogromne straty. Nasza farma także balansowała na granicy opłacalności. Takie sytuacje pokazują, jak ważne są uregulowania systemowe. Bez działań i rozwiązań na tym poziomie nie wystrzelimy na wysokie pozycje w statystykach korzystania z odnawialnych źródeł energii, porównujących Polskę i inne kraje w Europie.

     

    Czego, Pana zdaniem, powinny dotyczyć te rozwiązania?

    W tej chwili największym problemem jest jakość linii przesyłowych. Jest ich z jednej strony za mało, a z drugiej te, które są, powinny być zmodernizowane. Magazyny energii są wciąż za drogie. Ale koniunktura jest dobra, bowiem energia drożeje bardzo mocno. To samo dotyczy opału. Właśnie ten aspekt ekonomiczny kieruje uwagę potencjalnych użytkowników w stronę technologii odnawialnych źródeł energii. Potrzebny jest wyraźny impuls finansowy, co rozumiem jako dofinansowywanie urządzeń OZE na wysokim poziomie procentowym, nawet w połowie. Według mnie dobrym źródłem mogą być Regionalne Programy Operacyjne czy Program Inwestycji Strategicznych „Polski Ład”. Warto promować także urządzenia hybrydowe, np. pompy ciepła z fotowoltaiką. Przy ich dofinansowaniu, taka inwestycja mniej „boli” finansowo. W ostatnim czasie gmina Wisznice otrzymała wsparcie z „Polskiego Ładu” właśnie na montaż w gminnym zakładzie opiekuńczo-leczniczym w Curynie pompy ciepła i modułów fotowoltaicznych o wartości przekraczającej 2 mln złotych. Przy rosnących cenach prądu i ogrzewania ta inwestycja zwróci się w ciągu kilku lat.

    Jakie jest nastawienie mieszkańców do OZE?

    Kiedy 10 lat temu zrodził się pomysł budowy farmy wiatrowej, mieszkańcy byli nieufni, pojawiały się nawet takie kontrargumenty, że wiatraki źle wpływają na niesienie jaj przez kury. Te głosy sprzeciwu pokazały, że istnieje bałagan informacyjny. Inicjatywa dojrzewała 10 lat. Obecnie mamy pomysł już na drugą farmę wiatrową i mieszkańcy teraz sami dopytują o możliwość wydzierżawienia działek. To normalne, że ludzie boją się o swoje zdrowie. Strach wynika jednak z niewiedzy. Tymczasem są badania obalające mity lub wskazujące konkretne, nieliczne dolegliwości, na które sąsiedztwo wiatraków może źle wpływać. Dzięki wspomnianym inwestycjom roczny wpływ do budżetu niedużej gminy Wisznice wynosi półtora miliona złotych. To niebagatelna kwota, a wkład w ochronę środowiska też jest istotny. Cieszę się, że młodzi ludzie są otwarci i także coraz więcej gmin podejmuje inwestycje w OZE. Jednym z celów konferencji w Obrzycku było zebranie danych o tym, jakich informacji potrzebują samorządy, by mógł powstać dla nich książkowy poradnik, takie kompendium niezbędnej wiedzy.

     

    Z jakim konkretnie zagadnieniem naukowym mierzył Pan się w swojej pracy naukowej?

    W mojej pracy doktoranckiej badałem skuteczność modułów fotowoltaicznych cienkowarstwowych w porównaniu z polikrystalicznymi. Dziesięć lat temu, np. w Hiszpanii i we Włoszech była rewolucja w tym zakresie. Wiele farm było zrobionych z modułów cienkowarstwowych, ponieważ są one bardziej odporne na wysokie temperatury i uważano wówczas, że w krajach o wysokich temperaturach technologia modułów cienkowarstwowych może wyprzeć technologię modułów polikrystalicznych. Tak się jednak nie stało i moduły polikrystaliczne zwyciężyły z uwagi na malejące ceny. Moje badania pokazały, że moduły cienkowarstwowe CIGS są skuteczniejsze, ale droższe w zakupie, co dyskwalifikuje budowę z nich wielkopowierzchniowych farm fotowoltaicznych. Ta technologia sprawdza się jednak np. na dachach. Moduły te są bowiem bardziej elastyczne.

    Dziękuję za rozmowę.

     

    Źródło zdjęć: Gmina Wisznice

    #OZE projekt Wisznice #Piotr Dragan #wójt Wisznice #granty na OZE #Piotr Kacejko # Przemysław Litwiniuk #gminna farma fotowoltaiczna #dofinansowanie do farmy fotowoltaicznej # czysta energia w Dolinie Zielawy # moduły cienkowarstwowe CIGS #panele CIGS opinie #Wierzchosławice dług farmy #konferencja naukowa Obrzycko

    Kategorie
    OZE

    Pompy ciepła, fotowoltaika i magazyny energii bez tajemnic

    Co najbardziej nurtuje potencjalnych, przyszłych użytkowników pomp ciepła?

    Na początku zwykle stają przed pytaniem – jaki rodzaj pompy wybrać: powietrzną czy gruntową? Większość decyduje się na powietrzną. Bez względu jednak na to, jaka to będzie pompa, aby ograniczyć koszty eksploatacji budynku, najlepiej połączyć ją z fotowoltaiką. Wówczas dla budynków o powierzchni grzewczej do 150 m2 warto, przeznaczyć dodatkowo około 4 kWp mocy z instalacji PV dla samej pompy ciepła.

    Pompy to czysta oszczędność. Czy każdy właściciel domu może ją mieć u siebie?

    Aby pompa pracowała efektywnie, zapewniała nam ogrzewanie i ciepłą wodę użytkową – a przypomnijmy, że najpopularniejsze pompy umożliwiają grzanie w granicach 45-55 st. Celsjusza, dom musi spełnić podstawowe warunki techniczne. W przypadku budynków w których występują duże straty ciepła na przykład ze względu na: brak odpowiedniej izolacji cieplnej ścian elewacyjnych,  nieszczelną stolarkę zarówno okienną, jak i drzwiową. Przy decyzji na montaż  pompy ciepła należy liczyć się ze zwiększonym zużyciem energii elektrycznej. Warto pamiętać, że choć pompy gruntowe mają lepszą efektywność, to ich montaż wymaga dodatkowych prac, przez co koszty inwestycji znacznie rosną. Dla pomp z poziomym wymiennikiem ciepła potrzebujemy określonego obszaru, może nawet kilkuset metrów, na którym rozłożymy wymiennik ciepła. Powinna to być powierzchnia biologicznie czynna, czyli nie można na niej sadzić drzew, ani jej utwardzać. Jest to w pewnym sensie powierzchnia  wyłączona z użytku, stąd niewiele osób decyduje się na to rozwiązanie. Przy tym także ważny jest rodzaj gruntu oraz jego wilgotność – im większa, tym lepiej. Inaczej sprawa wygląda z pompą gruntową z wymiennikiem pionowym, gdzie na przykład wystarczy nam 10 arów do wykonania dwóch odwiertów o głębokości 100 m. Istotna jest struktura gruntu, z uwagi na energetyczny odzysk ciepła oraz na trudność wykonania wymiennika. Jednak ze względu na niższą cenę wykonania instalacji, powietrzne pompy zdecydowanie częściej są wybierane niż gruntowe.

    Pompa powietrzna jest prostsza w montażu, ale nie może stanąć „gdziekolwiek”

    Miejsce montażu pompy ciepła często determinuje lokalizacja kotłowni i dostępność miejsca na działce. Nie zaleca się montowania jednostek zewnętrznych pompy ciepła, blisko okien szczególnie sypialni ze względu na emitowany przez nie hałas oraz w ciągach komunikacyjnych, czy podjazdach do garażu. Dobrym zwyczajem jest zachowanie odpowiedniej odległości od sąsiadów, szczególnie w przypadku ciasnej zabudowy. Przepisy nie określają odległości jednostki zewnętrznej pompy ciepła od granicy. Jednak producenci muszą spełnić normy niskiego hałasu, aby nie narażać nikogo na dyskomfort związany z dźwiękiem dobiegającym od pracującej pompy. Pamiętajmy, że nocą w granicy naszej działki głośność naszej pompy ciepła (ciśnienie akustyczne) nie może przekraczać 40dB(A).

    Jak długo czeka się na pompę w EkoEnergia Polska?

    Te urządzenia dostępne są u nas od ręki. Mamy sprawdzonych producentów ekologicznych i bezobsługowych pomp. Dysponujemy nimi na bieżąco i jesteśmy w stanie dla każdego indywidualnie dobrać najlepsze rozwiązanie. Możemy zainstalować również pompę upatrzoną przez klienta. Wówczas jednak taka instalacja może wydłużyć się do kilku miesięcy. Dla typowych rozwiązań, gdy zaprojektowane urządzenie jest dostępne na naszym magazynie,  już w 14 dni od podpisania umowy jesteśmy w stanie rozpocząć montaż instalacji. Pompa Ciepła powietrze – woda o mocy cieplnej do 50 kW, nie potrzebuje technicznych odbiorów czy zgłoszeń. Dlatego taka pompa może ogrzewać dom i podgrzewać wodę od razu po wykonaniu instalacji.

    Czy każdy użytkownik domu jednorodzinnego może mieć u siebie mikroinstalację fotowoltaiczną?

    W zasadzie tak, ale trzeba pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Przede wszystkim posesja nie może być zacieniona. Ważne są też uwarunkowania techniczne – najlepiej, kiedy dach jest nachylony pod kątem 20-45 st., a optymalnie, kiedy jest zwrócony w stronę południową. Oczywiście inne warunki nie wykluczają montażu, ale wtedy należy liczyć się ze zmniejszoną efektywnością fotowoltaiki.

     

    Ile poczekamy na montaż instalacji?

    Mamy dobre stany magazynowe. Dysponujemy panelami, inwerterami, zabezpieczeniami oraz okablowaniem. Słowem wszystkim, co składa się na instalację. Już w ok. tydzień od podpisania umowy można mieć ją zamontowaną.

    Mamy już mikroinstalację, więc możemy z niej korzystać

    Tutaj często musimy uzbroić się w cierpliwość. Chęć przyłączenia mikroinstalacji do sieci należy zgłosić do zakładu energetycznego i odczekać na wymianę licznika na dostosowany do pomiaru energii wyprodukowanej z instalacji fotowoltaicznej. Dystrybutor energetyczny, zgodnie z ustawą Prawo energetyczne ma obowiązek przyłączenia jej do sieci w ciągu 30 dni od momentu zgłoszenia do niego instalacji. Skrócenie tego terminu jest uzależnione od dostawcy energii elektrycznej oraz ilości instalowanych instalacji. W obecnym czasie terminy te są zwykle krótsze. Z reguły najszybciej przyłącza instalację Tauron, natomiast najdłuższe terminy są w obszarze działania PGE (Polska Grupa Energetyczna). Dodatkowo, jeśli nasza instalacja ma moc powyżej 6,5 kW, wymagana jest opinia przeciwpożarowa i zgłoszenie do Państwowej Straży Pożarnej. Jako EkoEnergia Polska oferujemy naszym klientom kompleksową obsługę – dobór urządzeń, a także wykonanie wraz z wszelkimi zgłoszeniami i dopełnieniem wymogów formalnych. Zwykle w terminie do 30 dni od zakończenia montażu można już oszczędzać na kosztach prądu, klimatyzacji i ogrzewania.

     

    Czy warto kupić magazyn energii?

    Oczywiście, że tak. Warto o tym pomyśleć zanim zamontujemy mikroinstalację. Magazyn opłaca się szczególnie przy instalacji pompy ciepła. Wymaga ona zasilania, a przy jego braku przestaje pracować. Zimą byłby to spory problem. Magazyn energii może spełniać funkcję „back up-a”, kiedy sieć ma problemy, zaniki, może działać w trybie off-grid – zasilać poszczególne obwody wydzielone. Przy instalacji w opcji z  inwerterem hybrydowym 3-fazowym, magazyn może zabezpieczać całą instalację wewnętrzną w budynku.

    Jaki magazyn wybrać?

    Należy zdać się na specjalistę, który dokona szczegółowych obliczeń. Profesjonalista przy doborze magazynu weźmie pod uwagę wszystkie urządzenia, z których chcemy korzystać w razie braku zasilania z sieci. Uwzględni także, jakie mamy zapotrzebowanie na energię wieczorem, wówczas magazyn będzie optymalnie wykorzystany. Po analizie instalacji wewnętrznej budynku i preferencji jej użytkowników dobieramy odpowiednią pojemność urządzenia.

    Jak długo możemy korzystać z energii zgromadzonej w magazynie?

    Wszystko zależy od pojemności magazynu, poboru mocy urządzeń podłączonych do niego, a także czasu pracy każdego z nich. Magazyny mogą współpracować z instalacją jedno i trójfazową (magazyn o pojemności powyżej 10 kWh). I tak na przykład magazyn o pojemności 50 kWh przeciętnie na kilkadziesiąt godzin zabezpieczy energię potrzebną do zasilania wszystkich urządzeń w typowym budynku. Przy mocy 10 kWh magazyn umożliwi np. ciągłe gotowanie wody w czajniku przez 5 godzin.

    Ile czeka się na instalację magazynu energii?

    Magazyny mamy cały czas dostępne. Montaż od zamówienia następuje od 7 do14 dni. Na magazyn energii można otrzymać dofinansowanie z programu Mój Prąd 4.0. Dlatego na instalacje magazynów energii jest coraz większe zapotrzebowanie. Warto zastanowić się nad tym, ponieważ magazyny energii dają niezależność i bezpieczeństwo. Pamiętajmy, że instalacja PV bez inwertera hybrydowego i magazynu energii pracuje tylko przy włączonej sieci.

    Dziękuję za rozmowę. 

    Kategorie
    OZE

    Zawód z energią i z przyszłością

    W ostatnim czasie na tapecie jest energia, z naciskiem na Odnawialne Źródła Energii (OZE). To zrozumiałe, ponieważ wszystko opiera się na energii. Obecnie mieszkańcy Polski skupiają wiele uwagi na obniżce kosztów dotyczących prądu, ogrzewania i gazu. Branża OZE na polskim rynku przez ostatnie cztery lata odnotowała największa dynamikę rozwoju. Według ekspertów przez kolejne 20 lat ta branża dalej będzie się rozwijała, zarówno w Polsce, jak i na świecie. Dlatego warto iść w tym kierunku.

    Czego potrzeba, żeby wejść do tej branży?

    My, jako EkoEnergia Polska, szukamy specjalistów, niekoniecznie z dyplomami. Chodzi o osoby z doświadczeniem, z praktycznymi umiejętnościami. Stawiamy też na tych, którzy dopiero doświadczenie chcą zdobyć. Warunkiem jest jednak chęć nauki i rozwoju.

    Dyplomy czy świadectwa kwalifikacji są jednak też potrzebne, czasami niezbędne

    Tak, w wielu sytuacjach prawo wymaga dyplomów. Do tego potrzebne są ukończone studia branżowe, określony staż w zawodzie, potwierdzone dodatkowe kwalifikacje przed Izbą Inżynierów itd. Bez tego na przykład nie można kierować robotami budowlanymi, sporządzać i przedkładać dokumentacji dla różnorodnych instytucji – Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, Urzędu Miejskiego, Starostwa Powiatowego czy zakładu energetycznego. Na innych stanowiskach również konieczne są dokumenty kwalifikacyjne. Chcąc montować instalacje fotowoltaiczne czy pompy ciepła potrzebny jest certyfikat instalatora OZE.

     

    Branża OZE dynamicznie się rozwija. Ile w niej można zarobić?

    Samodzielni, doświadczeni specjaliści są w stanie zarobić ok. 5-10 tys. zł netto. Wszystko oczywiście zależy od liczby realizacji czy zleceń, których podejmują się.

    Mówimy o doświadczonych specjalistach, a jak to wygląda na starcie?

    Trzeba przyznać, że na początku wynagrodzenia są niskie, czasem oscylują wokół najniższej krajowej. Musimy jednak pamiętać, że można szybko awansować. Rynek jest chłonny i daje duże możliwości szybkiego wybicia się. Po kilku miesiącach zarobki mogą iść w górę, a z kolejnymi miesiącami są coraz większe. W naszej firmie przyjmując młodych, traktujemy to jako inwestycję w człowieka. Premiujemy ich pracowitość, zaangażowanie i nastawienie na rozwój.

    Czekacie, aż sami się zgłoszą, czy łowicie zdolny narybek?

    Jesteśmy na tym polu aktywni, aktywnie stawiamy na młodych. Mamy m.in. klasy patronackie w technikach elektrycznych. Szukamy wybijających się uczniów. Umożliwiamy im odbycie praktyk, a w perspektywie zatrudnienie.

     

    Czyli droga do branży OZE prowadzi przez wykształcenie technik elektryk?

    Nie tylko. W tym zawodzie liczy się także wiedza z obszaru IT. Dużą i nieodzowną część tej pracy stanowi na przykład parametryzacja urządzeń. Tutaj nie do przecenienia są umiejętności informatyczne i kompetencje związane z nowoczesnymi technologiami.

    W jakim konkretnie zawodzie można szybko błysnąć, wybić się, wyskoczyć ponad przeciętność? Jaka profesja ma perspektywy?

    Analiza instalacji OZE. To bez dwóch zdań zawód przyszłości.

    Na czym to polega?

    Osoba wykonująca tę pracę zajmuje się diagnostyką instalacji, przeprowadza audyty, wykrywa usterki czy koryguje ustawienia. Uruchomiona i działająca instalacja może wymagać poprawek, dodatkowej konfiguracji, zdarzają się awarie. Trzeba umieć na to zareagować. Patrząc, jak szybko przybywa instalacji i urządzeń związanych z OZE, będzie rosło zapotrzebowanie na takie usługi.

    Na co jeszcze warto zwrócić uwagę, na który sektor OZE?

    Pompy ciepła to studnia bez dna. Brakuje specjalistów z tej dziedziny. Ogólnie branża sanitarna ma przed sobą dobrą przyszłość.

    Jako podsumowanie, poproszę o krótki przepis na dobrą pracę

    Od wielu lat w Polsce brakuje inżynierów. To się szybko nie zmieni. Na rynku w cenie są także osoby z umiejętnościami technicznymi, umiejące logicznie myśleć i skutecznie działać. Bez względu na to, na jakim szczeblu  pracuje się, najważniejszy jest rozwój osobisty. Trzeba stale doskonalić się i dokształcać, zaliczać kursy, szkolenia oraz studia. Konieczna jest także nauka na własną rękę, samodzielne szukanie nowinek, szukanie informacji, podpowiedzi czy inspiracji w rozmaitych publikacjach, w Internecie. Tutaj również nasza spółka EkoEnergia Polska w obszarze rozwoju osobistego wychodzi naprzeciw wszystkim, którzy chcą poszerzyć lub zdobyć nowe kompetencje OZE. W Kielcach mamy swoje Centrum Szkoleniowe EkoAkademia, w ramach którego szkolimy i certyfikujemy przyszłych instalatorów pomp ciepła i instalacji fotowoltaicznych, posiadając akredytację Urzędu Dozoru Technicznego w tym zakresie.
    Zainteresowanych zapraszamy do rozmów z nami.

    Dziękuję za rozmowę. 

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    „Dla dobrej, sąsiedzkiej atmosfery Ty też porozmawiaj o Czystym Powietrzu”, czyli DZIĘKI DOTACJOM SZYBKO I SKUTECZNIE POPRAWISZ JAKOŚĆ POWIETRZA, KTÓRYM ODDYCHAJĄ TWOI BLISCY

    Kampania obejmie cykl różnorodnych działań, które rozwieją mity i półprawdy na temat opłacalności zmiany instalacji w naszym domu. Pokaże pozytywny wpływ nowoczesnych źródeł ogrzewania na życie Polaków, również tych, którzy mają poczucie, że planowane zmiany są dla nich zbyt trudne.

    ODPOWIEDŹ NA PROBLEM ZANIECZYSZCZENIA POWIETRZA

    Blisko 46 tysięcy osób w Polsce umiera rokrocznie z powodu problemów zdrowotnych związanych z zanieczyszczeniem powietrza. W dużej mierze niestety przyczyniają się do tego właściciele i współwłaściciele budynków jednorodzinnych, używający przestarzałych sposobów wytwarzania ciepła.

    Skala potrzeb jest ogromna, dlatego NFOŚiGW we współpracy z WFOŚiGW oferuje w ramach programu „Czyste Powietrze” możliwość dofinansowania wymiany instalacji grzewczej na bardziej ekologiczną wraz z pozyskaniem funduszy na termomodernizację domów. Skorzystać z dofinansowania stale mogą właściciele i współwłaściciele istniejących budynków jednorodzinnych w większości z gmin wiejskich i miejsko-wiejskich, czyli blisko 2,5 miliona gospodarstw domowych.

    „Troska o czyste powietrze to nie tylko czystsze środowisko i mniej smogu, to przede wszystkim zdrowie nasze, naszych bliskich, sąsiadów, lokalnej społeczności. Dlatego sojuszników i ambasadorów programu „Czyste Powietrze” szukamy przede wszystkim w małych ojczyznach – powiatach, gminach, większych i mniejszych miejscowościach. Wierzymy, że nikt lepiej nie przekona potencjalnych beneficjantów programu do sięgnięcia po wsparcie finansowe z NFOŚiGW niż inny człowiek – sąsiad, kuzyn, znajomy” – wyjaśnia ideę kampanii Paweł Mirowski, wiceprezes NFOŚiGW.
    Przykład, potwierdzenie prostoty procesu wnioskowania o bezzwrotną dotację, podpowiedź, że można skorzystać z prefinansowania, przekazana przez kogoś wiarygodnego,– na takich elementach budujemy w tej chwili komunikację programu. Pomagają nam w tym partnerzy reprezentujący organizacje pozarządowe, takie jak Fundacja Czyste Powietrze” – uzupełnia Mirowski.

    EKOLOGIA? TAK, ALE Z DOFINANSOWANIEM

    „Budowanie jednostkowej świadomości i odpowiedzialności za ekologię to absolutnie przyszłościowy trend. Z badań wynika jednak, że tylko 45% Polaków z grupy docelowej kampanii deklaruje, że mogłoby zapłacić więcej za rozwiązania ekologiczne. Wnioskując po sukcesie dofinansowania polskiej fotowoltaiki, która liczy obecnie ponad milion zestawów paneli na dachach prywatnych, patrzymy optymistycznie w przyszłość, ponieważ takie połączenie zapewni niezależność energetyczną” – komentuje Agata Śmieja, prezes Fundacji Czyste Powietrze.

    Program dopłat będzie promowany przez wielokanałową kampanię medialną, której celem będzie pokazanie korzyści płynących ze zmiany systemu ogrzewania i docieplenia domu oraz wpływu czystego powietrza na zdrowie całej rodziny, zmniejszenie rachunków, większą niezależność od cen nośników energii oraz rozwój gospodarczy kraju. W założeniu kampanii to nie tylko walka z globalnymi problemami i polityczne decyzje, ale również  atmosfera, w jakiej funkcjonujemy na co dzień, nasza życzliwość wobec bliskich, kontakty z sąsiadami i społecznością lokalną, lojalność i solidarność wobec mieszkańców miejscowości.

    Organizatorzy kampanii „Dla dobrej, sąsiedzkiej atmosfery Ty też porozmawiaj o Czystym Powietrzu” postawili sobie za punkt odniesienia nie tylko wartość merytoryczną, ale również atrakcyjny odbiór wizualny. Ekipy filmowe tworzące eksperckie materiały video będą odwiedzać w domach osoby, które dzięki programowi „Czyste Powietrze” wymieniły nieekologiczne źródła ciepła i przeprowadziły termomodernizację własnego domu.

    Kampania prowadzona będzie za pomocą spotów telewizyjnych w stacjach ogólnopolskich oraz stacjach regionalnych, w mediach społecznościowych, w internetowych portalach informacyjnych, w prasie lokalnej i ogólnopolskiej, jak również na zewnętrznych nośnikach reklamy.  Zaangażowani zostaną eksperci z zakresu edukacji ekologicznej, którzy w przejrzysty, prosty i przekonujący sposób będą przedstawiać korzyści płynące ze zmiany źródeł ogrzewania i poprawy efektywności energetycznej budynku oraz walki o czyste powietrze zarówno w naszej najbliższej okolicy, jak i w skali globalnej.

    Kategorie
    OZE

    Ukraina nowym członkiem MAE – Międzynarodowej Agencji Energetycznej

    Umowa stowarzyszeniowa IEA-Ukraina została podpisana przez niemieckiego Galushchenko – Ministra Energetyki Ukrainy, i Fatiha Birola – Dyrektora wykonawczego IEA, w obecności Mateusza Morawieckiego – Premiera Polski i Anny Moskwy – Polskiego Ministra Klimatu i Środowiska. Po ceremonii odbyła się również konferencja prasowa.

    „Ukraina potrzebuje głębokiej reorganizacji dostaw energii oraz wsparcia w reformie infrastruktury energetycznej, aby zaspokoić potrzeby energetyczne swojego społeczeństwa i gospodarki. W tym zakresie nasza rola, jako państw członkowskich Międzynarodowej Agencji Energetycznej, najpotężniejszej międzynarodowej organizacji energetycznej, jest niezwykle ważna. Musimy zrobić wszystko, aby wesprzeć Ukrainę w tych zmianach i utrzymaniu bezpieczeństwa energetycznego” – zauważyła Minister Klimatu i Środowiska.

    Głos zabrał również oczywiście Dyrektor Wykonawczy Międzynarodowej Agencji Energetycznej Fatih Birol, który zaznaczył, że świat przeżywa teraz pierwszy prawdziwie globalny kryzys energetyczny.
    „Po tym, jak 24 lutego Rosja zaatakowała Ukrainę, nikt nie może mieć złudzeń co do zagrożeń związanych z rosyjskimi dostawami energii. Tydzień po rozpoczęciu inwazji MAE przedstawiła 10-punktowy plan, który ma zmniejszyć zapotrzebowanie na ropę i gaz. Podkreślamy w nim potrzebę maksymalizacji dostaw surowców energetycznych z innych źródeł, rozwój OZE i energii jądrowej oraz zwiększenie efektywności energetycznej w domach i firmach. Musimy oszczędzać energię tak bardzo jak to tylko możliwe. To będzie test europejskiej solidarności” – wyjaśnił.

    Ukraina chce budować lepszy system energetyczny z wykorzystaniem innowacyjnych technologii. Zdaniem Ministra Ukrainy Germana Galushchenko członkostwo w MAE zapewni krajowi praktyczną wiedzę w kwestiach związanych z powojenną odbudową infrastruktury energetycznej i opracowaniem mechanizmów wspólnego działania.

     

    Źródło: Ministerstwo Klimatu i Środowiska – Gov.pl

    Kategorie
    Elektromobilność

    Kolejna firma przy wsparciu Volkswagen Financial Services unowocześnia flotę o auta elektryczne

    Według Licznika elektromobilności Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych pod koniec czerwca 2022 r. po polskich drogach jeździło 50 990 aut z napędem elektrycznym (osobowych i użytkowych). Można zaobserwować, że firmy z każdym rokiem chętniej decydują się na wprowadzenie do floty tego typu pojazdów. Wynika to z rosnącej troski o środowisko i większej świadomości na temat skutków zmian klimatu. Podobnie uważa Parlament Europejski, który przegłosował niedawno ograniczenie dopuszczalnej emisji CO2 przez nowe auta o 100 proc. Oznacza to, że od 2035 roku na terenie Unii Europejskiej nie będą mogły być rejestrowane nowe auta spalinowe.

    Zielona rewolucja zaczyna się we flotach

    Przykładem firmy, która zdecydowała się na modernizację floty i zastąpienie części aut spalinowych autami elektrycznymi, jest Grupa AMBRA – wiodący producent, importer i dystrybutor win. Umowa leasingu na dostawę elektryków, sfinansowana przez Volkswagen Financial Services i w oparciu o dofinansowanie uzyskane w ramach programu „Mój elektryk”, zakłada dostarczenie 15 aut Kia EV6 i 16 Kia Niro EV. Część samochodów została przekazana w lipcu, reszta trafi pod koniec 2022 roku. Dealerem odpowiedzialnym za kontrakt jest KIA Eforia należący do Polskiej Grupy Dealerów (PGD).

    Grupa AMBRA dysponowała dotąd 140 samochodami spalinowymi marki Volkswagen i ŠKODA, zatem zastąpienie części taboru 31 autami z napędem elektrycznym oznacza, że flota firmy w prawie 30 proc. będzie zeroemisyjna. Ponadto Grupa AMBRA nie wyklucza dalszych inwestycji w elektryki.

    – „Jako Volkswagen Financial Services, lider rynku leasingu i CFM w Polsce, od wielu lat stawiamy na partnerskie relacje z naszymi klientami, dostarczając im nowoczesne rozwiązania, jak również konsekwentnie wspieramy ich na drodze do e-mobilności, czego przykładem jest współpraca z Grupą AMBRA. Rozwój floty samochodowej o pojazdy z napędem elektrycznym stanowi przyczynek do rozmowy o lepszym świecie z poszanowaniem klimatu, ale też większej odpowiedzialności za swoje działania. Jesteśmy dumni, że zielona rewolucja odbywa się z naszym udziałem” – mówi dr Daniel Trzaskowski, dyrektor sprzedaży cyfrowej i flotowej w Volkswagen Financial Services.

    „Mój elektryk” szansą na pojazd elektryczny z dopłatą

    Od listopada ub.r. można składać wnioski o dofinansowanie do samochodów elektrycznych w ramach programu „Mój elektryk”. Volkswagen Financial Services jako jedna z pierwszych firm na rynku podpisała umowę z Bankiem Ochrony Środowiska – instytucją odpowiedzialną za dystrybucję środków. VW FS zapewnia klientom pełne wsparcie przy wypełnianiu wniosku oraz jego procedowaniu. Otrzymane dofinansowanie można w całości zaliczyć jako wpłatę własną, co obniża koszt miesięcznej raty leasingowej – w zależności od modelu auta i paramentów leasingu może być ona niższa nawet o kilkaset złotych.

    – „Decydując się na unowocześnienie naszej floty o auta elektryczne, chcieliśmy skorzystać z najlepszych rozwiązań na rynku. Finansowanie kontraktu powierzyliśmy firmie Volkswagen Financial Services ze względu na obecność w programie „Mój elektryk” oraz fakt, że zaproponowała nam korzystne rozwiązania, które wpisują się w naszą strategię zeroemisyjności” – mówi Piotr Kaźmierczak, Wiceprezes Zarządu AMBRA S.A.

     

    #Elektromobilność #OZE #Volkswagen #AMBRA

    Kategorie
    OZE

    Najnowszy, globalny raport dotyczący ropy naftowej, gazu oraz energii elektrycznej

    Ropa naftowa

    • Całkowita produkcja ropy naftowej, NGL i surowców rafineryjnych w OECD wzrosła o 4,7% w kwietniu 2022 r. w porównaniu z kwietniem 2021 r.
    • Produkcja brutto rafinerii produktów ogółem wzrosła o 7,4% rok do roku.
    • Dostawy netto produktów ogółem wzrosły w kwietniu 2022 r. w porównaniu do kwietnia 2021 r. (+2,9% r/r).
    • Poziomy zapasów ropy naftowej na terenie kraju wzrosły o 2 587 tys. ton w kwietniu 2022 r. w porównaniu z końcowymi poziomami zapasów w marcu 2022 r. i zamknęły się na poziomie 488 mln ton metrycznych.

     

    Gaz

    • Produkcja gazu ziemnego wzrosła o 3,7% w porównaniu do kwietnia 2021 roku.
    • Import (wejścia)1 gazu ziemnego był o 0,4% niższy r/r, a łączny eksport (wyjścia)1 OECD w tym samym okresie wzrósł o 0,7%.
    • Zużycie brutto gazu ziemnego spadło o 3,4% w kwietniu 2022 r. w ujęciu rok do roku.

     

    Energia elektryczna

    Produkcja energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych wyniosła 309,2 TWh, co oznacza wzrost o 9,8% r/r. Wzrost ten był w dużej mierze spowodowany wyższą produkcją energii wiatrowej i słonecznej, odpowiednio +24,7% i +15,0% rok do roku. Produkcja energii wodnej, która nadal stanowiła największy udział (+14,8%) w miksie elektroenergetycznym wśród źródeł odnawialnych, nieznacznie wzrosła do 121,2 TWh (+1,2% r/r).

    Paliwa kopalne dostarczyły 49,5% produkcji energii elektrycznej (406,3 TWh) w krajach OECD. Uzależnienie od gazu ziemnego (217,9 TWh) i węgla (145,2 TWh) było nadal wysokie, co odpowiadało odpowiednio 26,5% i 17,7% udziałowi w miksie elektroenergetycznym. Jednak produkcja energii elektrycznej z gazu ziemnego spadła o 4,2% w kwietniu 2022 r. w porównaniu do w tym samym miesiącu w zeszłym roku. Podobnie produkcja energii jądrowej wyniosła 129,2 TWh w kwietniu 2022 r., co oznacza spadek o 7,0% r/r.

    W Stanach Zjednoczonych produkcja energii elektrycznej z wiatru wzrosła do 46,1 TWh w kwietniu 2022 r. (+28,7% r/r), przy czym energetyka wiatrowa osiągnęła rekordowy udział 14,8% w miksie elektroenergetycznym. Podobnie, energia słoneczna również nabrała dużego tempa i wzrosła o 23,6% do 17,8 TWh, co odpowiada 5,7% udziałowi w miksie elektroenergetycznym, rekordowym w historii kraju. Odzwierciedla to ogólny trend obserwowany w ostatnich latach w Stanach Zjednoczonych, gdzie produkcja ze źródeł odnawialnych stale rośnie w wyniku nowych przyrostów mocy.

    Źródło: IEA

    #OZE #IEA #Ropanaftowa #Gaz #Energiaelektryczna #OECD

    Kategorie
    OZE

    Lidl otwiera kolejny sklep w Polsce z wykorzystaniem ekologicznych rozwiązań

    W czwartek w Warszawie zostanie otwarty 12 tys. sklep Lidla na arenie międzynarodowej. Nowy obiekt – zlokalizowany w nowoczesnym, dwupoziomowym budynku przy ulicy Żupniczej 15 – idealnie wpisuje się w trend rewitalizacji dzielnicy Praga Południe, której celem jest przekształcenie terenów przemysłowych w nowoczesną zabudowę mieszkaniową i usługową. Poza pożytkiem dla klientów i okolicznych mieszkańców, otwarcie wiąże się też z nowymi miejscami pracy. W nowym, 45. sklepie Lidl w stolicy, pracę rozpocznie 28 osób – w całej Polsce, w ponad 800 sklepach, sieć zatrudnia już ponad 25 tys. pracowników.

    Ekologiczne rozwiązania

    Nowa inwestycja ma powierzchnię ok. 1700 mkw. – w tym 1170 mkw. powierzchni sprzedażowej – i powstaje zgodnie z międzynarodową strategią klimatyczną. Ogrzewanie obiektu wspierać będą gruntowe pompy ciepła (wykorzystujące energię odnawialną z ziemi), na dachu zamontowane zostały panele fotowoltaiczne, a w budynku – oświetlenie LED – które cechuje się niskim poborem energii, a co za tym idzie, niższą niż w przypadku standardowych żarówek emisją gazów i pyłów z elektrowni. W placówce wdrożona została także technologia odzysku ciepła z urządzeń chłodniczych i rekuperacja (wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła). Dzięki wymienionym rozwiązaniem, sieć wdraża podejście, w którym w pierwszej kolejności unika emisji CO2, następnie je redukuje, a na końcu – gdy nie ma innej możliwości – kompensuje. W ten sposób, do 2030 roku Lidl zamierza zredukować swoje emisje operacyjne we wszystkich krajach obecności o 80 proc. w porównaniu z 2019 rokiem.

    W Polsce firma podpisała umowę ze sprzedawcą energii gwarantującą pochodzenie energii w całości ze źródeł odnawialnych – do końca 2022 roku wszystkie obiekty Lidl Polska będą pracowały wyłącznie w oparciu o zieloną energię. Ponadto, w trosce o dobrą jakość powietrza, sklep przy Żupniczej wyposażony został w stację ładowania samochodów elektrycznych.

    Eksport polskich produktów

    Lidl Polska od lat współpracuje z rodzimymi producentami, oferując klientom wyroby pochodzące zarówno od branżowych liderów, jak i mniejszych, lokalnych dostawców. Tylko w 2021 roku, w ramach marek własnych Lidl, 276 polskich dostawców wyeksportowało swoje produkty na 28 zagranicznych rynków. Wartość tego eksportu wyniosła blisko 4,3 mld zł.

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    GeoPost/DPDgroup przyśpiesza walkę ze zmianami klimatycznymi

    Jako pionier w swoim sektorze, firma podejmuje zdecydowane działania w celu osiągnięcia zerowej emisji netto do 2040 r. i zobowiązuje się do zmniejszenia zakresu 1, 2 i 3 emisji gazów cieplarnianych (GHG) o 43% do 2030 r. i 90% do 2040 r. w odniesieniu do poziomu bazowego z roku 2020 – czyli o 10 lat wcześniej niż zakłada Porozumienie Paryskie.

    Inicjatywa Science Based Target (SBTi) zapewnia firmom jasno określoną ścieżkę redukcji emisji zgodnie z celami Porozumienia Paryskiego. GeoPost/DPDgroup spodziewa się uzyskać aprobatę SBTi na początku 2023 roku.

    Zrównoważony rozwój w centrum strategii GeoPost/DPDgroup

    Jako największa sieć doręczeń przesyłek w Europie, firma odnotowała w ostatnich latach szybki i intensywny wzrost. Od 2012 roku GeoPost/DPDgroup nieustannie podejmuje znaczące działania na rzecz bardziej zrównoważonej przyszłości:

    • Grupa jest neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla od 2012 roku i rekompensuje wszystkie pozostałe emisje z transportu i budynków poprzez wiarygodne, certyfikowane projekty energii odnawialnej w Brazylii, Indiach i Indonezji.
    • Grupa jest na dobrej drodze do realizacji do 2025 r. niskoemisyjnych dostaw przesyłek do 350 miast w Europie (docierając do 110 milionów Europejczyków) – poprzez 15 000 niskoemisyjnych pojazdów dostawczych, 6700 elektrycznych punktów ładowania i 250 oddziałów miejskich. Doprowadzi to do redukcji emisji dwutlenku węgla o 83 proc. oraz  redukcji zanieczyszczeń powietrza w wybranych miastach o 95 proc.
    • Ponadto, biorąc pod uwagę wpływ jakości powietrza na zdrowie ludzi, GeoPost/DPDgroup współpracuje z Pollutrack w celu monitorowania jakości powietrza w 20 europejskich miastach do końca 2022 roku.

    Kluczowe definicje

    O inicjatywie Science Based Target (SBTi)

    Inicjatywa Science Based Targets (SBTi) to globalna instytucja umożliwiająca firmom wyznaczanie ambitnych celów redukcji emisji CO2 zgodnie z najnowszymi badaniami naukowymi o zmianach klimatycznych. Koncentruje się na wspieraniu przedsiębiorstw na całym świecie, aby mogły zmniejszyć o połowę emisję dwutlenku węgla przed 2030 r. i osiągnąć zerową emisję netto przed 2050 r. Inicjatywa jest wynikiem współpracy między Carbon Disclosure Project (CDP), ONZ Global Compact, World Resources Institute (WRI), World Wildlife Fund for Nature (WWF) i koalicją We Mean Business. SBTi definiuje i promuje najlepsze praktyki w ustalaniu celów opartych na nauce, oferuje zasoby i wskazówki w celu zmniejszenia barier w ich wdrażaniu oraz niezależnie ocenia i zatwierdza cele firm.

    (Źródło: inicjatywa Science Based Target)

    Zero emisji CO2 netto według SBTi

    Przedsiębiorstwa ustalają jeden lub więcej celów, aby osiągnąć stan zerowych emisji netto, co obejmuje:

    • zmniejszenie zakresu emisji 1, 2 i 3 do zera lub do stałego poziomu rezydualnego z osiągnięciem zerowych emisji netto na poziomie globalnym lub sektorowym, aby sprostać celowi maksymalnego dopuszczalnego globalnego ocieplenia o 1,5°C
    • zneutralizowanie wszelkich emisji resztkowych w docelowym terminie a także późniejszych emisji gazów cieplarnianych do atmosfery.

    (Źródło: Standard SBTi Net Zero).

    Zakres emisji 1, 2, 3

    Emisje z zakresu 1 to emisje bezpośrednie z zasobów należących do firmy i przez nią kontrolowanych.

    Emisje z zakresu 2 to emisje pośrednie z wytwarzania zakupionej energii.

    Emisje z zakresu 3 to wszystkie emisje pośrednie – nieobjęte zakresem 2 – które występują w łańcuchu wartości tworzonego przez przedsiębiorstwo.

    Kategorie
    Pompy ciepła

    500 tysięcy pomp rocznie, Niemcy idą po rekord!

    Polityka klimatyczna oraz wojna na Ukrainie zmusiła niemiecki rząd do poszukiwania nowych, ekologicznych rozwiązań grzewczych .  Zastosowanie innowacyjnego rozwiązania w postaci instalacji pomp ciepła to nie tylko technologia bardziej przyjazna środowisku, ale rozwiązanie strategiczne. To pozwoli Niemcom odciąć się od rosyjskiego gazu i jest kolejnym krokiem do usamodzielnienia się państwa.

    Minister Gospodarki i Klimatu, będący jednocześnie Wicekanclerzem Robert Habeck oświadczył, że w Niemczech do końca 2024 roku ma być zainstalowanych 500 tysięcy pomp do ogrzewania domów, a do 2030 roku ma ich działać już ponad 6 milinów.

    Ambitne plany, czy wykonalne?

    Oprócz problemu ze znalezieniem nowych źródeł surowców, które pozwoliłyby Niemcom odciąć się od Rosji, nasz zachodni sąsiad ma inne zmartwienia. Otóż ambitny plan ministra może spalić na panewce, bo w kraju brak wykwalifikowanej kardy instalatorów, a koszty założenia pompy są zbyt wysokie. Dodatkowo gwałtowny wzrost zainteresowania pompami wydłużył terminy dostaw.

    Idąc tym tropem rząd zapowiedział szereg zmian, które mają usprawnić Niemcom proces wymiany obecnych instalacji grzewczych na nowe, bardziej ekologiczne.

    Instalacje mają być tańsze . Proekologiczni politycy chcą dofinansowania na szkolenia i kursy dla przyszłej kadry instalatorów. Dodatkowo dekret zabraniający instalowania jakichkolwiek urządzeń grzewczych na paliwa kopalne ma obowiązywać od stycznia 2024, a nie jak planowano 2025 roku.

     

    #pompyciepła #500tysięcypompwniemczech #niemieckiepompyciepła #ekologiczneogrzewanie

    Kategorie
    OZE

    Daikin wybuduje fabrykę w Polsce

    Daikin Industries Ltd. to światowy leader w produkcji systemów klimatyzacyjnych, chłodniczych i grzewczych. Jego nowy zakład powstanie na terenie Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

    „Inwestycja japońskiej firmy z wielu względów jest kluczowa: będzie to największy projekt w historii naszej strefy, największa fabryka spółki w Europie, wysoce zaawansowana technologicznie i tworząca ponad tysiąc nowych miejsc pracy” – mówi Marek Michalik, prezes zarządu Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

    W zakładzie, który zgodnie z planami ma ruszyć w lipcu 2024 r., produkowane będą pompy ciepła, a także klimatyzatory/oczyszczacze powietrza, w oparciu o najnowocześniejsze, ekologiczne rozwiązania mikrokanałowych wymienników ciepła (MCHX). Fabryka w Ksawerowie będzie kolejną po Czechach, Belgii i Niemczech jednostką produkcyjną Daikin w Europie. Docelowo ma stać się jednym z trzech największych i najnowocześniejszych zakładów produkcyjnych firmy na świecie. Przed wyborem lokalizacji w Polsce, koncern rozważał ulokowanie nowej inwestycji w Czechach, na Węgrzech, na Słowacji i w Turcji.

    „Polska jest dobrym miejscem do inwestowania, czego najlepszym dowodem są zajmowane przez nasz kraj miejsca w różnego rodzaju rankingach. Co istotne, na postrzeganie naszego kraju i decyzje inwestycyjne nie ma wpływu wojna na Ukrainie. Prowadziliśmy ze stroną japońską intensywne rozmowy, również podczas mojej czerwcowej wizyty w Japonii. I mamy tego teraz efekty. To będzie największa inwestycja w województwie łódzkim i taka, na której nam najbardziej zależy: innowacyjna, z dobrymi miejscami pracy, o bardzo wysokich nakładach inwestycyjnych. Co więcej, oparta na najnowocześniejszych i ekologicznych rozwiązaniach – podkreśla Waldemar Buda, minister rozwoju i technologii.

    Zupełne zakończenie inwestycji i osiągnięcie pełnych mocy produkcyjnych fabryki planowane jest na koniec 2025 r.

    „Wokół takiej firmy jak firma Daikin na pewno będą powstawały inne firmy: firmy polskie, które będą uczyły się wysoko zaawansowanych technologii: zielonych, pomp ciepła, które są coraz bardziej popularne w Polsce – stwierdza Mateusz Morawicki, premier RP.

    Pompa ciepła to oszczędne i ekologiczne rozwiązanie. Na zakup takiego urządzenia można dostać dotację z programu Czyste Powietrze, a mieszkańców południowych województw wesprzeć może koncern energetyczny.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Biedronka stawia na fotowoltaikę i ekologiczne rozwiązania

    Wysokie ceny energii, dyrektywy unijne oraz troska o klimat wpływają na zmianę polityki w dużych firmach. Coraz więcej z nich wybiera własne źródła energii z powodów ekologicznych i ekonomicznych. Mimo ostatnich zmian w przepisach dotyczących rozliczania instalacji solarnych, fotowoltaika wciąż się opłaca.

    Do końca 2025 roku Biedronka chce ograniczyć pobór energii pochodzącej ze źródeł konwencjonalnych i wyposażyć kolejne, 2 tysiące sklepów we własne instalacje fotowoltaiczne. Menadżer do spraw zarządzania energią poinformowała, że sieć chce, aby już do końca 2022 roku powstało i zaczęło funkcjonować 500 nowych instalacji o mocy do 50 kWp.

    Dzięki nim zużycie „czarnej energii” w sieci Biedronka spadnie o około 15% rocznie dla każdego sklepu objętego projektem. Instalacje fotowoltaiczne będą dostarczały najwięcej energii w okresach letnich, w których zapotrzebowanie na nią jest największe. Pozwoli to odciążyć sieci przesyłowe oraz elektrownie, obniżając ryzyko ograniczeń w dostawie energii, które zwłaszcza obecnie w czasie niedoborów węgla i gazu stanowią poważne wyzwanie dla krajowej energetyki”.- wyjaśniła Natalia Rompska-Żuk, menedżer ds. zarządzania energią w sieci Biedronka.

    Kto będzie odpowiedzialny za montaż i serwis

    Sieć sklepów Biedronka umowę na montaż instalacji oraz serwis podpisała z firmą Grow Energy. Kontrakt obejmuje piętnaście lat współpracy. Przez ten czas firma ma zajmować się zarządzaniem i serwisowaniem instalacji.

    Skąd pomysł na własne elektrownie solarne?

    Firmy działające na polskim rynku są coraz bardziej świadome potrzeby dbania o środowisko. Coraz więcej wprowadza do swojej polityki Zieloną Strategię. Sieć Biedronka, idąc drogą zielonej rewolucji, postanowiła wdrożyć u siebie strategię ochrony środowiska i wspomóc, zgodnie z polityką Europejskiego Zielonego Ładu, dążenie do neutralności klimatycznej. Swoje działania rozpoczęła od instalacji OZE, modernizacji już obecnych punktów oraz budowaniu nowych sklepów uwzględniając ekologiczne wytyczne.

    Zmniejszenie negatywnego wpływu na klimat traktujemy jako bezwzględny priorytet”.- wyjaśniła pani menadżer i dodała „Wykorzystanie OZE jest naturalną konsekwencją powyższych priorytetów oraz dodatkowo w dobie wzrostów cen energii stanowi atrakcyjną formę wsparcia portfela energetycznego.

    Fotowoltaika to nie wszystko

    Prócz budowy nowych instalacji fotowoltaicznych sieć postanowiła pójść o krok dalej i zmodernizować istniejące budynki, a nowo powstałe wyposażać w nowoczesne, energooszczędne urządzenia i instalacje. Sklepy wyposażane są w bardziej energooszczędne, zamykane chłodziarki i zamrażalki, oświetlenie LED, nowoczesne instalacje grzewcze (pompy ciepła) oraz wentylacje z odzyskiem ciepła.

    Budynki wyposażane są też w systemy BMS, które pozwalają na inteligentne zarządzanie urządzeniami. Dzięki wprowadzeniu innowacyjnych rozwiązań „Średnie zużycie energii w sklepach po remoncie spadło o minimum 15%.”– oświadczyła pani menedżer ds. zarządzania energią.

    W Polsce funkcjonuje ponad 3,1 tysiąca placówek, a 118 z nich już posiada własną elektrownię solarną. Do 2025 roku ponad 2 tysiące sklepów w różnych częściach kraju ma zostać wyposażonych w panele fotowoltaiczne. Reasumując do końca 2025 roku ponad 70 procent sklepów będzie posiadało własne mini elektrownie.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Mimo net-billing fotowoltaika daje dobry zysk

    Właściciele instalacji zamontowanych do końca marca mogli rozliczać się ilościowo, czyli według systemu net-metering. Polega na tym, że w przypadku instalacji o mocy do 10 kW można odebrać 80% energii wytworzonej i wprowadzonej do sieci. Przy instalacji mocniejszej niż 10 kW można odebrać 70% nadwyżki prądu, która trafiła do sieci.

    Fotowoltaika uruchamiana od kwietnia rozliczana jest na nowych zasadach, które zaczęły obowiązywać w lipcu. Nowy system – net-billing – polega na sprzedaży prosumenckiego prądu po cenie hurtowej, a zakupie od operatora według stawki detalicznej. Na klasycznym rynku cena hurtowa byłaby dużo niższa niż detaliczna, przez co opłacalność byłaby też dużo mniejsza. Mając jednak do czynienia z rynkiem regulowanym, na którym gospodarstwa domowe są chronione przed nadmiernymi wzrostami cen, obowiązują inne mechanizmy. Swoje zrobiła też zawierucha wojenna rozpętana przez Rosję, zawirowania na rynku energii i zachwiania dostępu do surowców kopalnych. Tym sposobem ceny hurtowe poszybowały w górę, a odbiorcy indywidualni korzystają z osłony i niższych stawek. Dlatego 1 kWh, wytworzona dzięki energii słonecznej i wysłana do sieci, może osiągnąć cenę ok. 80 groszy. Użytkownik tę samą ilość od zakładu energetycznego kupi za ok. 40 groszy.

    Niestety sytuacja nie jest naturalna i zapewne nie potrwa zbyt długo. O ile ceny hurtowe zapewne nie będą spadać, to co najmniej stopniowe podwyżki dla detalistów są nieuniknione. W czarnych i zarazem bardzo prawdopodobnych scenariuszach ceny detaliczne wkrótce drastycznie wzrosną. Przez to różnica między kupnem i sprzedażą będzie maleć, a finalnie energia kupowana od dostawcy będzie dużo droższa niż sprzedawana przez prosumenta. Wówczas prosumenci prądem wytworzonym w domowej „elektrowni” nie pohandlują już z tak dobrym przebiciem.

    Niemniej domowa instalacja fotowoltaiczna to korzystne i opłacalne rozwiązanie. Poprawia bezpieczeństwo energetyczne, podnosi odporność na ewentualne awarie czy przerwy w dostawie prądu, a sama inwestycja nie musi bardzo dużo kosztować. Można skorzystać z dofinansowania z programu Mój Prąd 4.0 albo Czyste Powietrze. Poza tym, decydując się na fotowoltaikę, warto od razu pomyśleć o magazynie energii. To urządzenie, które zyskuje coraz mocniejszą pozycję na rynku OZE. W planach jest wybudowanie pierwszej polskiej fabryki magazynów.

    Kategorie
    OZE

    ING nagrodził innowacyjne pomysły

    Do laureatów trafił łącznie 1 mln zł na dalszy rozwój. Otrzymali także propozycje indywidualnego mentoringu, który może pomóc udoskonalić ich projekty.

    „W pierwszej edycji Programu Grantowego aż 197 start-upów i młodych naukowców odpowiedziało na nasze wyzwanie. Bank poszukiwał rozwiązań, które wpłyną na poprawę efektywności energetycznej, zwiększą wykorzystanie odnawialnych źródeł energii, czy pomogą w walce z zanieczyszczeniem powietrza. Tak duży odzew i zainteresowanie tym projektem są potwierdzeniem, że nasza inicjatywa to właściwy kierunek działań. Wspólnymi siłami, z wykorzystaniem technologii i innowacyjnych rozwiązań, możemy jeszcze lepiej zadbać o środowisko” – powiedziała Joanna Erdman, wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego.

    Nagroda główna – 400 tys. zł trafiła do DAC (Dynamic Air Cooling) za innowacyjne urządzenie do chłodzenia, które pozwala znacząco zmniejszyć emisje CO2 z klimatyzacji. Na miejscu drugim znalazło się rozwiązanie zgłoszone przez Panel Wiatrowy, a jego autorzy otrzymają 300 tys. zł za opracowanie systemu pionowych turbin wiatrowych, które nie tylko produkują energię, ale mogą też pełnić funkcję ogrodzenia. Pomysłem, który spotkał się również z dużym uznaniem kapituły była zaproponowana przez SWG (Silesian Wind Generator) turbina wiatrowa z pionową osią obrotu, przeznaczona do użytku dla gospodarstw domowych. Autorzy otrzymali za nią grant w wysokości 150 tys. zł. Nagroda specjalna o wartości 150 tys. zł powędrowała do Luminos Zielona Energia za panele fotowoltaiczne z sześciennych brył, które zwiększają efektywność produkcji energii z promieni słonecznych.

    Jesienią ma zostać uruchomiona druga edycja programu, który nastawiony jest na wsparcie projektów z obszaru zrównoważonego rozwoju. Zagadnienia dotyczące energii wiatrowej, fotowoltaiki, pomp ciepła czy transformacji energetycznej to wyzwania, z którymi mierzy się współczesny świat. Na tapecie ma je także Unia Europejska.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Przybywa paneli na sklepowych dachach. Handel korzysta z fotowoltaiki

    Korzystanie z odnawialnych źródeł energii to kierunek, który obierają dyskonty i punkty detaliczne, m.in. „Biedronka” i „Żabka”.

    Do końca 2025 r. 2 tys. instalacji solarnych trafi na dachy „Biedronek”. Będą złożone ze średnio 110 paneli o mocy do 50 kWp. Pierwsza partia, obejmująca 500 instalacji, ma zostać uruchomiona do końca tego roku. Sieć aktualnie posiada już fotowoltaikę na 118 obiektach.

    „Instalacje fotowoltaiczne będą dostarczały najwięcej energii w okresach letnich, w których zapotrzebowanie na energię elektryczną jest największe. Pozwoli to odciążyć sieci przesyłowe oraz elektrownie, obniżając ryzyko ograniczeń w dostawie energii, które zwłaszcza obecnie w czasie niedoborów węgla i gazu stanowią poważne wyzwanie dla krajowej energetyki. Obecnie mamy 118 instalacji tego typu, a zatem zwiększenie ich liczby do 2118 realnie ograniczy zużycie przez nas energii z węgla” – tłumaczy Natalia Rompska-Żuk, menedżer ds. zarządzania energią w sieci Biedronka.

    Z kolei w Warszawie zakupy zrobić można w wyjątkowej „Żabce” – samowystarczalnej energetycznie i zasilanej wyłącznie z czystych źródeł.

    „Troszczymy się o ludzi i ich otoczenie, dlatego wspólnie z naszymi franczyzobiorcami, pracownikami oraz klientami podejmujemy inicjatywy proekologiczne w obszarach zielonej energii i transportu, czystego powietrza i gospodarki o obiegu zamkniętym. Przykładem takiego projektu jest pierwsza, w 100% zasilana zieloną energią Żabka, którą otworzyliśmy w Warszawie. Sklep będzie pełnił rolę naszego laboratorium, w którym zamierzamy testować przyjazne środowisku rozwiązania, pokazując w jakim kierunku będzie rozwijać się przyszłość handlu” mówi Tomasz Suchański, prezes zarządu firmy Żabka Polska.

    Modelowy sklep na dachu ma 40 paneli fotowoltaicznych, z których energię – dzięki magazynowaniu – wykorzystuje także po zmroku. Dodatkowo zasilany jest prądem wytworzonym przez farmę wiatrową Wierzcholas.

    „Zainstalowaliśmy w sklepie i w jego otoczeniu ok. 20 różnorodnych rozwiązań sprzyjających środowisku. Są to między innymi: pionierskie rozwiązania, takie jak podłoga kinetyczna czy szyby z kropkami kwantowymi pozyskujące energię z promieni słonecznych”dodaje Adam Manikowski, wiceprezes zarządu firmy Żabka Polska.

    Handel to jedna z branż, która może wykorzystywać fotowoltaikę i inne OZE. Przedsiębiorcy na ekologiczne i przynoszące oszczędności inwestycje mogą m.in. pozyskać publiczne dotacje albo niskooprocentowane pożyczki, a także sięgnąć po komercyjny leasing. Warto pamiętać, że fotowoltaika nie jest przeznaczona wyłącznie dla posiadaczy własnych domów czy firm. Służyć może również większym grupom użytkowników spółdzielniom czy wspólnotom mieszkaniowym.

    Kategorie
    OZE

    Czeska prezydencja w UE. Wśród wyzwań transformacja energetyczna

    W pierwszym półroczu pracami Rady UE kierowała Francja. Z kolei w styczniu 2023 r., pałeczkę po naszych południowych sąsiadach przejmie Szwecja. Ta trójka realizuje długoterminowe cele, do których należą: Ochrona obywateli i wolności; Promowanie nowego modelu wzrostu i inwestycji dla Europy, opartego na zrównoważonym zielonym wzroście i wzmocnieniu suwerenności przemysłowej i cyfrowej UE; Budowa ekologicznej i sprawiedliwej społecznie Europy; Globalna Europa. Każde państwo ma także swoje priorytety. Te wyznaczone przez Czechy to: Zarządzanie kryzysem uchodźczym i powojenna odbudowa Ukrainy; Bezpieczeństwo energetyczne; Wzmocnienie zdolności obronnych Europy i bezpieczeństwa cyberprzestrzeni; Strategiczna odporność gospodarki europejskiej; Odporność instytucji demokratycznych.

    Prezydencja czeska położy m.in. nacisk na kwestie bezpieczeństwa energetycznego wspólnoty. Skupi się też na przyspieszonym wdrożeniu unijnego planu REPowerEU.

    „UE nie może być w pełni uzależniona od krajów, które bezpośrednio zagrażają jej bezpieczeństwu i dlatego musi przełamać swoją zależność od rosyjskiego gazu, ropy i węgla” – podkreślają Czesi.

    W najbliższych sześciu miesiącach kluczowe będą też kwestie związane z rozwojem OZE, poprawą efektywności energetycznej czy dekarbonizacją przemysłu. Nie zabraknie prac nad odejściem od gazu ziemnego, rozbudową infrastruktury produkcji i magazynowania wodoru, a także jego szerszego wykorzystania. To alternatywne paliwo sprawdza się m.in. w transporcie publicznym.

     „Chciałabym, aby czeska prezydencja skupiła się na wzmocnieniu odporności UE, a także zapewnieniu, by cyfrowa i zielona transformacja odbywały się w sposób sprawiedliwy społecznie” – stwierdza Radka Maxova, czeska eurodeputowana z frakcji S&D.

    Ambitnych celów klimatycznych nie da się osiągnąć z pominięciem pakietu Fit for 55, więc prace nad jego szczegółowymi zapisami też zajmą ważne miejsce podczas czeskiej prezydencji.

     „Niezbędne jest, abyśmy mieli zjednoczoną, silną odpowiedź UE dla Rosji, ale także nadal pomagali Ukrainie, zarówno finansowo, jak i politycznie. Kluczowymi wyzwaniami będą zapewnienie niezależności energetycznej oraz przeciwdziałanie wzrostowi cen energii i żywności” – podkreśla Dita Charanzova z frakcji Renew.

    „Europa jako zadanie: przemyśleć, odbudować, wzmocnić” – tak brzmi motto czeskiej prezydencji. Jak widać po zapowiedziach i oczekiwaniach, będzie to zadanie bardzo wymagające.

    Zdjęcie: www.eu2022.cz

    Kategorie
    OZE

    Wiatraki będą mogły stanąć bliżej domów

    Aktualnie elektrownie wiatrowe mogą powstawać wyłącznie na terenie, na którym obowiązuje Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego dopuszczający tego typu inwestycje. Ten przepis się nie zmieni. Możliwe jednak będzie ustawianie wiatraków bliżej zabudowy niż odległość wynosząca dziesięciokrotność wysokości wiatraka. Teraz minimalny dystans będzie musiał wynieść 500 m.

    Podstawą dla określania odległości elektrowni wiatrowej od zabudowań mieszkalnych będą m.in. wyniki przeprowadzonej strategicznej oceny oddziaływania na środowisko (SOOŚ), wykonywanej w ramach MPZP. W SOOŚ analizuje się m.in. wpływ emisji hałasu na otoczenie i zdrowie mieszkańców. Identyczna minimalna bezwzględna odległość bezpieczeństwa będzie dotyczyć lokalizowania nowych budynków mieszkalnych w odniesieniu do istniejącej lub planowanej elektrowni wiatrowej. Co ważne, władze gminy nie będą mogły odstąpić od wykonania SOOŚ dla projektu MPZP, który uwzględnia elektrownię wiatrową.

    Tak jak dotąd, elektrowni wiatrowych nie będzie można stawiać w granicach parków narodowych, rezerwatów przyrody, parków krajobrazowych i obszarów Natura 2000.

    Nowelizacja ma pozwolić na rozwój energetyki wiatrowej, zwiększenie produkcji prądu z OZE, a tym samym poprawę bezpieczeństwa energetycznego. Umożliwi także stawianie budynków mieszkalnych bliżej funkcjonujących wiatraków, o co często zabiegali mieszkańcy gmin, w których takie urządzenia się znajdują.

    „Rząd przyjął projekt likwidujący zasadę 10H, która uniemożliwiała rozwój energetyki wiatrowej. Po raz kolejny PiS w „bohaterski” sposób rozwiązuję problem, który sam stworzył 5 lat temu. Zmarnowano 5 lat na dynamiczny rozwój OZE w Polsce oraz tańszą energię dla Polek i Polaków. Czas również odblokować ponownie rozwój fotowoltaiki, którą rząd postanowił zabić ostatnimi zmianami. Mój projekt ustawy w tej sprawie wpłynął do Sejmu 4 marca 2022 r., czas na jego rozpatrzenie. https://top-oze.pl/zieloni-chca-odblokowac-oze/ Nie możemy dłużej czekać z uwolnieniem pełnego potencjału odnawialnych źródeł energii w Polsce” – skomentowała Małgorzata Tracz z Partii Zieloni.

    Nowe przepisy dotyczące energetyki wiatrowej musi przegłosować parlament i podpisać prezydent. Będą mogły wejść w życie po 30 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nowa stawka za odkup. Ile zarobi prosument?

    Fotowoltaika rozliczana jest na zasadzie bilansowania. Prosument nadwyżkę wyprodukowanej energii może odsprzedać lub zachować w magazynach, a w przypadku potrzeby dokupić. O cenach sprzedawanej energii decydował Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE), podając wysokość stawki. Od 01.07 bieżącego roku, po trzymiesięcznym okresie przejściowym w życie weszły nowe ustalenia. Prosumenci, którzy nie zgłosili swojej instalacji przed 1 kwietnia, będą rozliczani w systemie net-biling. Co to oznacza?

    Net-billing

    Nowy mechanizm rozliczeniowy obowiązuje od 1 lipca bieżącego roku, a stawka odkupu energii będzie znana dopiero po 11 lipca. Czym właściwie jest „Net-billing” i jakie zmiany wprowadza?

    To rozliczanie opierające także się na systemie bilansowania, jednak na innych warunkach cenowych. Uproszczając, prosumenci wyprodukowaną nadwyżkę energii będą sprzedawać po cenach przeliczonych według określonego logarytmu, a za energię pobraną zapłacą, jak pozostali odbiorcy.

    Ile będzie wynosić stawka?

    Konkretne informacje na temat ceny odkup energii, pojawią się 11 lipca i będą opublikowane na stronie Operatora Informacji Rynku Energii OIRE (www.pse.pl).

    W okresie od 1 lipca 2022 do 30 czerwca 2024 roku nadwyżki energii wyprodukowane w instalacjach fotowoltaicznych, będą wyliczane na podstawie indeksu średniej ceny rynkowej z Rynku Dnia Następnego (RDN) z poprzedniego miesiąca kalendarzowego.

    Czy jeszcze się opłaca?

    Nowy system rozliczeń nie będzie tak opłacalny, jak ten, który funkcjonował do tej pory. Biorąc pod uwagę gwałtowny wzrost cen energii elektrycznej, to fotowoltakia wciąż gwarantuje oszczędności.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nowe zasady finansowania fotowoltaiki w Niemczech

    Kryzys energetyczny, covid-19, oraz wojna na Ukrainie przyczyniły się do wyhamowania gospodarczego, także u naszych zachodnich sąsiadów. Niemiecki Przemysł Solarny z obawą spogląda w przyszłość. Wzrost kosztów kredytów może stać się przyczyną znacznych opóźnień w realizacji ambitnego planu modernizacji energetycznej, jaki założył Berlin.
    Plan zakładał, że do końca 2030 roku zostaną zbudowane elektrownie o łącznej mocy 216 GW. W obecnej sytuacji niemożliwe może stać się osiągnięcie tak ambitnych celów.

    Nowelizacja ustawy kołem ratunkowym dla energetyki solarnej

    Obecnie trwają prace nad nowelizacją ustawy dotyczącej odnawialnych źródeł energii Erneuerbare-Energien-Gesetz (EEG), która ma wprowadzić nowe rozwiązania i mechanizmy usprawniające proces kredytowania instalacji fotowoltaicznych.

    Niemieckie Stowarzyszenie Przemysłu Solarnego — Bundesverband Solarwirtschaft (BSW) liczy na wprowadzenie elastycznych procesów oraz dostawania przepisów do obecnych warunków potrzebnych dla usprawnienia finansowania nowych instalacji. Istniejące przepisy nie są dostosowane do obecnej sytuacji gospodarczej. Tylko hamują i zawyżają koszty, jednoznacznie opóźniając powstawanie nowych elektrowni.

    Stopy procentowe, a nowe instalacje

    Stopy procentowe w Niemczech, w programie 270 KfW finansującym nowe instalacje zmieniły się już 31 razy. Do czerwca 2022 wzrosły o 3,85 procent. Każda taka podwyższa stóp, wydłuża proces powstawania nowych instalacji nawet o 6 miesięcy.

    Kategorie
    OZE

    40 procent energii ze źródeł odnawialnych do 2030 roku — nowy cel Unii Europejskiej

    Dyrektywa Unijna została powołana do życia w 2018 roku. Jej ogólne cele to redukcja zużycia energii, udoskonalenie techniczne, stosowanie technologii elektooszczędnych oraz promowanie energii pochodzącej z OZE. Wszystkie te działania mają na celu jedno. Zredukować emisję CO2 i uniezależnić państwa członkowskie od energii pochodzącej ze źródeł kopalnych. Dodatkowo dyrektywa ma promować bezpieczeństwo dostaw taniej, zielonej energii.

    Nowe cele

    W lipcu 2021 roku zostały zatwierdzone i wprowadzone nowe unijne przepisy klimatyczno-energetyczne „Fit For 55”, które zakładają, że do końca 2050 roku zostanie osiągnięta neutralność klimatyczna, a do 2030 roku nastąpi zmniejszenie emisji CO2 o 55 procent w porównaniu do roku 1990.

    Aby osiągnąć tak ambitne cele, Rada Unii uzgodniła, że państwa członkowskie muszą zwiększyć swoje wkłady w zintegrowany plan energetyczno – klimatyczny w latach 2023 i 2024. Zaznaczyła, że niezbędne jest zmniejszenie zużycia energii na szczeblu UE do 2030 roku o 36 procent w przypadku zużycia energii końcowej i o 39 procent energii pierwotnej w odniesieniu do roku 2020.

    Zużycie energii końcowej obejmuje użytkowników końcowych, a pierwotna to ta, która wykorzystywana jest do produkcji i dostawy. Nowy plan przewiduje także zmniejszenie zużycia energii w przypadku sektora publicznego o 1,7 procent.

    40 procent wykorzystanej energii do końca 2030 roku ma pochodzić już ze źródeł odnawialnych.

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Trio idealne: pompa ciepła z wymiennikiem gruntowym i wentylacją

    Pierwsze zastosowanie: wentylacja z gruntowym wymiennikiem ciepła

    Wymiennik ciepła „powietrze-grunt” to długa rura, ułożona w gruncie na głębokości od 1,5 do 2 metrów. Na zewnątrz jest podłączona do tzw. czerpni powietrza, a kolejnym odcinkiem jest połączenie z centralnym urządzeniem wentylacji w domu. Kiedy urządzenie zaczyna działać, zasysa świeże powietrze z zewnątrz przez wieżę wlotową za pomocą wentylatora. Powietrze przepływa przez wymiennik ciepła i dopiero wtedy dostaje się do centrali wentylacyjnej. Gdy powietrze zewnętrzne przepływa przez gruntowy wymiennik ciepła, pochłania energię cieplną z otaczającej gleby. Bardzo zimne powietrze w mroźne dni można podgrzać do około zera stopni Celsjusza. Odzysk ciepła jest możliwy także ze zużytego powietrza, wywiewanego z systemu i wykorzystanie go wstępnego podgrzania świeżego, nawiewanego powietrza do temperatury 17-18 stopni. Dzieje się to bez dodatkowych kosztów energii. Inna sytuacja jest latem. Grunt pochłania energię cieplną z powietrza zewnętrznego. Powietrze schładza się do ok. 20 stopni Celsjusza w upalne dni, a „wchodząc” do budynku zapewnia mu komfortowy mikroklimat i nie generuje kosztów chłodzenia, jak robi to tradycyjna klimatyzacja. Zobacz też o możliwości wykorzystania pompy ciepła do chłodzenia pomieszczeń latem.

    Zastosowanie drugie: gruntowe wymienniki ciepła do pomp ciepła

    Gruntowe wymienniki ciepła mogą dostarczać również cieplejsze powietrze do powietrznych pomp ciepła. Dzięki takiemu zastosowaniu zmniejsza się różnica do wymaganego poziomu temperatury wody (ciepłej) i zapewnia wyższy współczynnik wydajności pompy ciepła. Dzięki temu pompa ciepła zużywa mniej energii elektrycznej i pracuje ekonomiczniej. Ponadto daje to możliwość rezygnacji z kosztownego odladzania. Jest to konieczne w konwencjonalnych systemach, w których wstępuje zjawisko zamarzania kondensatu na parowniku.

    Najlepsze materiały na rury w GWC

    Aby powietrze mogło odbierać dużo ciepła z gruntu, ściany gruntowego wymiennika ciepła muszą mieć niski opór cieplny. Odpowiednie są cienkościenne rury z tworzywa sztucznego, wykonane na przykład z polietylenu (PE) lub polipropylenu (PP). Powierzchnie i punkty połączeń muszą być szczególnie gładkie, bo to ogranicza straty ciśnienia przepływającego powietrza. Podczas napływu ciepłego, wilgotnego letniego powietrza następuje kondensacja. Dlatego gruntowe wymienniki ciepła należy układać pod kątem. Skroplona woda może wtedy spływać z wieży czerpni powietrza do wejścia do budynku, gdzie wypływa z rurociągu przez rurę i syfon.

    Porównanie zalet i wad gruntowych wymienników ciepła

    Zalety gruntowych wymienników ciepła do systemów wentylacyjnych i pomp ciepła:

    –  podgrzewają zimą zimne powietrze zewnętrzne za darmo,

    –  zapewniają wyższą wydajność dalszych urządzeń, a tym samym obniżają koszty energii,

    – w ciepłym sezonie schładzają gorące powietrze zewnętrzne do około 20 stopni,

    – pozwalają zmniejszyć koszty chłodzenia domu, jeśli jest w nim zamontowana klimatyzacja.

    Wady GWC (w systemie „powietrze – grunt”):

    – dużo miejsca na posesji na ułożenie rur,

    – trudność w odpowiednim ułożeniu rur, by w powstałym w nich kondensacie nie tworzyły się problemy higieniczne (np. rozwój mikroorganizmów), przenoszone do wentylacji,

    – niemałe koszty technologii (od kilku do kilkunastu tysięcy złotych), zależne od długości rur z tworzywa sztucznego, głębokości ich ułożenia i rodzaju gruntu,

    – koszty prac ziemnych (w najlepszym wypadku można je wykonać samodzielnie i oszczędzić na wynajęciu koparki).

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika na dachu. Niedawno moda, a wkrótce obowiązek?

    Odnawialne źródła energii  szybko i mocno zaczęły wpisywać się w styl życia przemysłu, biznesu oraz zwykłych mieszkańców. Działania proekologiczne zachęcały do wprowadzania modernizacji przybliżających świat do zielonej energii. Jednak od pewnego czasu na społeczeństwo zwiększono nacisk, a pewne aspekty ekologiczne stały się obowiązkiem obywatela.

    Tempo zachodzących zmian klimatycznych i rosnącego poziomu zanieczyszczenia powietrza na skutek intensyfikacji wykorzystania konwencjonalnych paliw kopalnych nasiliły konieczność podjęcia natychmiastowych przeciwdziałań. Nie bez znaczenia wobec obowiązku przyśpieszenia transformacji energetycznych na terenie państw europejskich były konsekwencje agresji Rosji na Ukrainę oraz idących za tym sankcji i bezwzględnej potrzeby odcięcia się od surowców energetycznych atakującego państwa. Drastycznie rosnące ceny paliw, energii, a nawet najbardziej podstawowych produktów spożywczych oraz niespotykany dotąd poziom inflacji boleśnie zainicjowały przyśpieszenie przejścia globalnej gospodarki na alternatywne, odnawialne źródła energii. Odpowiedzią na te wszystkie argumenty jest opracowany przez Unię Europejską program REPowerEU, zawierający ambitny i szczegółowy plan, narzucający zmiany w sektorze energetyki, w tym również mający na celu jeszcze większe rozpowszechnienie instalacji fotowoltaicznych.

    Projekt REPowerEU zakłada, że już  do 2030 r. 45% udziału energii ma pochodzić ze źródeł odnawialnych, a jedną z głównych strategii, które pozwolą osiągnąć ten wynik jest rozwój branży fotowoltaicznej. Celem wyodrębnionej w programie tzw. EU Solar Strategy jest zwiększenie mocy elektrowni fotowoltaicznych do końca dekady do 600 GW. Za pośredni wynik do ustanowienia obrano podwojenie mocy PV z 2020 r. do 2025 r., czyli osiągniecie 320 GW.

    Unia Europejska chce obowiązku instalowania fotowoltaiki na dachach jednorodzinnych domów. Stawiany przed obywatelami wymóg miałby być wprowadzany stopniowo i okresowo rozszerzany o kolejne grupy budynków. Pierwszy obowiązek przewidywany jest od 2026 r. I miałby obejmować wszystkie nowo wybudowane obiekty publiczne oraz komercyjne o powierzchni użytkowej przekraczającej 250 m2. Następnie zobowiązane miałby zostać istniejące budynki publiczne oraz komercyjne o powierzchni użytkowej przekraczającej 250 m2 już od kolejnego 2027 r. w efekcie końcowym od 2029 r. obowiązek instalacji fotowoltaicznej dotyczyć będzie wszystkich nowych domów jednorodzinnych.

    Państwa członkowskie w wyniku realizacji nowego planu powinny wprowadzić zmiany w przepisach, które umożliwiłyby na skrócenie czasu zwrotu z inwestycji. Ponadto działania te miałyby ułatwić i przyśpieszyć inwestycję w instalacje fotowoltaiczne oraz wprowadzić programy wspierające finansowo zakup PV, umożliwiając wejście w posiadanie elektrowni mniej zamożnej grupy obywateli.

    Przewidywany rozwój sektora odnawialnych źródeł energii, w tym także branży fotowoltaicznej na terenie Unii Europejskiej zakłada tworzenie w jej obszarze nowych przedsiębiorstw i wprowadzania działań wspierających rozwój technologii „zielonej” energii w krajach europejskich. W tym celu istnieje wysoka potrzeba opracowania planów kształcenia zarówno nowych pracowników, jak i doszkalania obecnych fachowców danego sektora.

    Kategorie
    OZE

    Największa morska farma wiatrowa na świecie. Szwedzi idą po rekord

    Idea wznoszenia farm wiatrowych wykorzystujących energię wiatru na morzach w stosunku do jej odpowiedników na lądach, pozwala na uzyskanie większej efektywności pracy turbin, na co ma istotny wpływ większa stabilność oraz siła wiejącego wiatru. Ponadto „wiatraki” stawiane na obszarach morskich nie są ograniczane technologicznie, przez co urządzenia te mogą być zdecydowanie większych rozmiarów.

    Jeden z liderów na rynku farm wiatrowych – firma OX2 stara się o uzyskanie pozwolenia na budowę farmy wiatrowej na Morzu Bałtyckim. OX2 to europejski deweloper, który aktywnie działa w obszarze OZE na rynku m.in. skandynawskim, hiszpańskim, francuskim, włoskim, a od kilku lat również na polskim. Wraz z końcem pierwszego kwartału bieżącego roku firma posiadała projekty z branży energetyki odnawialnej w Szwecji o mocy 11,7 GW. Ich nowa inwestycja o nazwie Aurora, zakłada moc 5,5 GW, a jeśli zostanie pozytywnie rozpatrzona szwedzka firma wybuduje największą dotychczas morską farmę wiatrową.

    Największą inwestycją w turbiny wiatrowe na morzu jest zlokalizowana na Morzu Północnym Hornsea, należąca do międzynarodowej firmy Ørsted. Mimo ogromnej mocy całkowitej wynoszącej 7,5 GW oficjalnie złożona jest z czterech oddzielnych farm. Tytuł największej pojedynczej morskiej farmy wiatrowej, należy zatem do budowanej u wybrzeżu Wielkiej Brytanii Dogger Bank, charakteryzującej się mocą 4,8 GW. Inwestycja ma zostać ukończona do 2026 r.  Jeśli szwedzka Aurora uzyska pozwolenie na budowę odbierze miano największej swojej poprzedniczce.

    Zgodnie z projektem Aurora zostanie zainstalowana w obrębie szwedzkiej strefy ekonomicznej i będzie oddalona ok. 20 km od Gotlandii oraz 30 km od wyspy Olandia. Inwestycja złożona będzie z turbin wiatrowych w ilości do 370 sztuk o wysokości nawet 370 metrów i wymaga 18 miliardów dolarów nakładu. Jeśli przedsięwzięcie zostanie zrealizowane wyprodukuje rocznie ok. 24 TWh, co mogłoby zaspokoić zapotrzebowanie na energię elektryczną ok. 5 milionów gospodarstw domowych i stanowi ok. 17% całkowitego zużycia prądu na terenie Szwecji.

    Projekt realizacji morskiej farmy wiatrowej Aurora na Morzu Bałtyckim przewiduje rozpoczęcie budowy w 2028 r. a zgodnie z oczekiwaniami już w 2030 r. będzie mogła pochwalić się rozpoczęciem produkcji energii elektrycznej.

    Kategorie
    OZE

    Rozmawiali o przyszłości miast

    Światowe Forum Miejskie (World Urban Forum – WUF) to międzynarodowa konferencja organizowana przez ONZ-Habitat. Poświęcona jest rozwojowi miast. Odbywa się co dwa lata i gości przedstawicieli rządów, regionów, miast, organizacji pozarządowych czy instytucji finansowych. W tym roku miała jedenastą odsłonę. Wcześniej WUF gościło m.in. w Barcelonie, Vancouver, Rio De Janeiro, Kuala Lumpur czy Abu Zabi.

    „W WUF11 osobiście uczestniczyło ponad 10 tys. osób ze 174 państw i ponad 6 tys. osób, które były z nami online. Dzięki temu byliśmy dostępni niemal w każdym zakątku świata” – podkreśliła wiceminister funduszy i polityki regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak.

    „Po zakończeniu WUF patrzę w przyszłość optymistycznie. Wierzę, że mamy teraz więcej siły, by podjąć realne działania, by w naszych miastach żyło się lepiej” – komentowała Maimunah Mohd Sharif, dyrektor wykonawcza UN-Habitat.

    Ambitne cele

    „WUF to swoista lekcja dla zarządzających miastami, dotycząca tego, jak je rozwijać, żeby coraz bardziej były przyjazne dla mieszkańców i przygotowane na różne sytuacje, jakich ostatnio doświadczyliśmy, takie jak pandemia czy konflikty  zbrojne w różnych częściach świata. Wszyscy, którzy przybyli do Katowic, mieli szansę zobaczyć transformację miasta  – jedną z największych w tej części Europy. Odbyła się ona dzięki mieszkańcom i została doceniona przez gości z różnych stron świata” – podkreśla Marcin Krupa, prezydent Katowic.

    Tematy, na które dyskutowano podczas Forum, zebrano w siedem głównych bloków: Miasta sprawiedliwe; Zielona przyszłość miast; Innowacje i technologie; Budowanie odporności miast; Planowanie i zarządzanie miejskie; Przyszłość gospodarki i finansów miejskich; Reagowanie na kryzysy i odbudowa miast.

    Konkluzje i pojawiające się pomysły mają pomóc w osiągnięciu 17 celów zrównoważonego rozwoju, wytyczonych przez ONZ. Jednym z nich jest „Czysta i dostępna energia”. Jego realizacja ma zapewnić wszystkim dostęp do źródeł stabilnej, zrównoważonej i nowoczesnej energii po przystępnej cenie. Jakie to ogromne wyzwanie, pokazują dane ONZ. Ok. 3 mld ludzi na świecie nie ma dostępu do czystego paliwa do gotowania i jest narażonych na niebezpieczny poziom zanieczyszczenia powietrza. Prawie 1 mld ludzi żyje bez elektryczności, a połowa z nich zamieszkuje Afrykę Subsaharyjską. Co prawda w ostatnim dziesięcioleciu rozwinęło się pozyskiwanie energii elektrycznej z odnawialnych źródeł – wody, słońca i wiatru, a stosunek zużywanej energii na jednostkę PKB zmniejsza się, to daleko jeszcze do rozwiązania tego problemu. Gospodarka energetyczna Afryki wymaga pilnych i szybkich inwestycji. https://top-oze.pl/energetyczny-kryzys-motorem-zmian-w-afryce/

    Deklaracja Katowicka

    Podczas Forum, europejskie metropolie zrzeszone w sieci European Metropolitan Authorities (EMA) podpisały deklarację o współpracy na rzecz rozwoju obszarów miejskich. Zdecydowały się na to m.in. obszary metropolitalne: Barcelony, Brukseli, Oslo, Helsinek, Turynu, Porto, Paryża, Montpellier i Wiednia. Dokument koncentruje się na pięciu celach: wsparciu dla Ukrainy, zarządzaniu metropolitalnym, zasobach i infrastrukturze, zmianach klimatycznych, współpracy i wymianie międzynarodowej. Podpisując deklarację, przedstawiciele europejskich władz metropolitalnych zobowiązali się do podjęcia wszelkich działań w celu wypełnienia przyjętych kluczowych punktów.

    Podkreślili m.in. pilną potrzebę przemodelowania źródeł energii, szybkie odchodzenie od paliw kopalnych, sprowadzanych m.in. z Rosji, a także oparcie się na OZE. Poparli także unijny plan REPowerEU https://top-oze.pl/panstwa-ue-pod-rygorem-repowereu-powodem-kolejnych-zakazow/ Odnieśli się również do kwestii rozwoju transportu publicznego, który w odpowiedzi na wyzwania klimatyczne powinien być w większym stopniu zasilany paliwami alternatywnymi. https://top-oze.pl/autobusy-wodorowe-wjezdzaja-do-polskich-miastach/

    Zielona energia i jej pomysłowe wykorzystanie to przyszłość miast. Dobre przykłady można było znaleźć w Katowicach. I tak np. obiekt, w którym odbywały się główne wydarzenia był w pełni zasilany odnawialnymi źródłami energii. W trakcie trwania Forum wszystkie rośliny podlewano uzdatnionymi skroplinami z klimatyzatorów.

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Dlaczego zmieniamy ogrzewanie?

    Niektórzy nie mają wyjścia, bo taki obowiązek nakładają na nich uchwały antysmogowe. Inni robią to jednak dobrowolnie. Firma Tauron postanowiła sprawdzić tę kwestię. Spółka w marcu przeprowadziła badania „Dlaczego Polacy wymieniają ogrzewanie?”. Objęło 1000 osób, mieszkających w domach jednorodzinnych i szeregowcach. Jego wyniki dały odpowiedź, czym kierują się przy wyborze nowego urządzenia, na co stawiają, jak oceniają przepisy antysmogowe, czy zwracają uwagę na jakość powietrza i czy reagują, gdy ktoś pali czymś, czym tego robić nie wolno. Ankieta przeprowadzona była na terenie województw małopolskiego, śląskiego, dolnośląskiego oraz opolskiego.

    Widać regułę, że im nowszy dom, tym rzadziej do ogrzewania wykorzystywane są węgiel czy drewno. Jedynie w 10% budynków wybudowanych po 2011 r. korzysta się z takich paliw. Z kolei używane są w ok.50% domów wzniesionych przed 1978 r. W nowszych budynkach coraz bardziej popularne są pompy ciepła.

    Ponad 50% zapytanych ogrzewa swoje budynki węglem, w tym ekogroszkiem, a 38% gazem. Co piąty ankietowany zadeklarował, że planuje wymienić urządzenie grzewcze. Co trzecia osoba z tej grupy chce to zrobić do końca 2022 roku, a 43% w ciągu najbliższych 5 lat.

    Wygoda, ekologia, oszczędność

    Nie jesteśmy obojętni na zanieczyszczenie środowiska. 54% ankietowanych powiedziało, że zauważa ten problem. Maleje także przyzwolenie na palenie byle czym i trucie wszystkich wokół. 73% zwraca uwagę sąsiadom, kiedy z ich kominów wydostaje się czarny dym, a 35% zgłasza takie sytuacje do odpowiednich służb.

    53% zapytanych odpowiedziało twierdząco na pytanie, czy dostrzegają poprawę jakości powietrza w ostatnich latach. Jeszcze więcej, bo 78%, popiera wprowadzane uchwały antysmogowe.

    60% respondentów zamierza wymienić ogrzewania z powodów ekologicznych. Częstą motywacją (28%) są przepisy prawne – obowiązek narzucany np. przez uchwały antysmogowe. 24% badanych wskazało, że do zmiany ogrzewania skłania ich zły stan techniczny obecnie używanych urządzeń grzewczych. Z kolei 20% chce dzięki temu obniżyć koszty ogrzewania. Planujący wymianę to w głównej mierze obecni użytkownicy kotłów na węgiel i drewno.

    Ci, którzy rozważają wymianę, są zainteresowani pompami ciepła. Z takim zamiarem nosi się 23% ankietowanych, czyli tylko o 1% mniej niż myślący o kotle gazowym.

    Przy wyborze nowego źródła ciepła badani kierują się przede wszystkim wygodą oraz komfortem użytkowania – taką odpowiedź wskazało 46% respondentów. Wygodę i komfort stawiają ponad cenę urządzenia, która została wskazana w drugiej kolejności (39%). Ankietowani stwierdzili, że przy wyborze biorą pod uwagę także oszczędność długofalową (38%) oraz możliwości obniżenia kosztów inwestycji poprzez sięgnięcie po dofinansowanie. W ten sposób odpowiedziało 32% badanych.

    Dofinansowanie nowego ogrzewania

    42% badanych chce uzyskać dofinansowanie na wymianę źródła ciepła. Przeciwnego zdania jest 7%, a 51% odpowiedziało „Nie wiem, trudno powiedzieć”. Finansowe wsparcie najczęściej chcą otrzymać na pompy ciepła i gazowe kotły kondensacyjne.

    Środki finansowe można zdobyć m.in. z programu „Czyste Powietrze”. Zakłada różne warianty dotacji, których wysokość zależy m.in. od naszych dochodów, przeprowadzenia dodatkowych prac (w tym m.in. termomodernizacji, którą warto wykonać przed montażem pompy) czy montażu mikroinstalacji fotowoltaicznej. Najwyższe wsparcie, 69 tys. zł, można otrzymać, kiedy miesięcznie na jednego domownika nie przypada więcej niż 900 zł, a na osobę samotną 1260 zł. W opcji, kiedy nasz roczny dochód nie przekracza 100 tys. zł, dostać możemy do 25 tys. zł, a decydując się jednocześnie na fotowoltaikę 30 tys. zł. Kiedy zarobki są za wysokie na dotacje z „Czystego Powietrza”, można skorzystać z ulgi termomodernizacyjnej w rozliczeniu PIT. Do programu ostatnio wprowadzono zmianę, która umożliwia otrzymanie zaliczki przed rozpoczęciem prac remontowych. Nowa odsłona nosi nazwę „Czyste Powietrze Plus”. Więcej informacji na stronie https://top-oze.pl/czyste-powietrze-z-plusem-bedzie-mozna-dostac-zaliczke/

    Warto również zainteresować się tym, co dzieje się w naszej miejscowości, bo wiele samorządów dla swoich mieszkańców udziela dotacji na zakup pomp ciepła. Na południu kraju, likwidację startego i nieefektywnego ogrzewania wspiera Tauron. Z programu „Ogrzej się z Tauronem” na pompę ciepła można otrzymać nawet 4,2 tys. zł. Więcej o programie: https://top-oze.pl/energetyczny-koncern-daje-dotacje-na-pompy-ciepla/

    Pompa ciepła, ekologiczne i oszczędne rozwiązanie, z roku na rok zyskuje na popularności. W Polsce w zeszłym roku zainstalowanych ich 94 tys., czyli o 66% więcej w porównaniu z 2020 r. Prognozy dla tego rynku są obiecujące, bo według szacunków, do 2030 r. będzie ich niemal 370 tys. Instalowane będą zarówno w domach, jak i budynkach komercyjnych. Udział pomp ciepła wśród urządzeń centralnego ogrzewania sięgnie ok.60-70%. Aktualnie, według danych przekazanych do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków do 1 lipca, w kraju funkcjonuje 210 406 pomp ciepła. Większość, 197 247, ogrzewa domy, a 13 159 budynki niemieszkalne.

    Kategorie
    OZE

    Branża beauty wchodzi w OZE – Floslek produkuje korzystając z energii zielonej

    Firmy na polskim rynku są świadome i chętniej wybierają ekologiczne rozwiązania. Pierwszą, główną przyczyną jest ekonomia. Wybór tańszej energii pochodzącej ze źródeł OZE pozwala obniżyć rachunki, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze, przeznaczyć na inne działania.

    Inną potrzebą stała się chęć dbania o środowisko oraz większa świadomość społeczna. Coraz więcej klientów wybiera ekologiczne produkty lub marki, które stawiają na zieloną koncepcję. Idąc tą drogą, Floslek postawił na strategię, pod nazwą Ekokrokifloslek.

    Floslek i jego nowa strategia

    „W Laboratorium Kosmetycznym FLOSLEK każdą decyzję podejmujemy w duchu odpowiedzialności za stan środowiska, a wszystkie nasze inicjatywy mają być impulsem, uruchamiającym podobne działania w naszym otoczeniu. Chcemy się rozwijać, ale w sposób odpowiedzialny, w ramach Zasad Zrównoważonego Rozwoju – możemy przeczytać na stronie firmy. Laboratorium opracowało kilkuletni plan strategiczny, a zmiany zaczęło od energii. Floslek postawił na panele fotowoltaiczne. Do 2025 roku chcą obniżyć pobór energii ze źródeł nieodnawialnych do minimum.

     Floslek, a panele

    Od wiosny 2022 roku laboratorium korzysta już z energii pochodzącej z OZE. Firma zainstalowała panele, które mają zaspokoić 20 procent ich rocznego zapotrzebowania na energię. Chcą obniżyć korzystanie z energii pochodzącej z węgla i przestawić się na produkcję z wykorzystywaniem energii zielonej. „Nadrzędnym celem na najbliższą przyszłość jest dla nas ograniczenie śladu węglowego”.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Mój Elektryk – dofinansowanie na samochód, komu i ile?

    Coraz więcej firm decyduje się na wymianę dostępnej foty samochodów na auta elektryczne. Jednak to nie tylko domena dużych korporacji, ale także mniejszych biznesów i osób prywatnych. Za taką decyzją przemawia większa świadomość społeczna związana z chęcią dbania o środowisko, coraz surowsza polityka Unii i projekty, które obniżają koszty zakupów. Obecnie taką decyzję warunkują też wysokie ceny paliw. Elektryczne auta, choć są coraz bardziej popularne, to ich cena dla niektórych nadal jest zaporowa. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, chcąc ułatwić wymianę aut, wprowadził projekt „Mój elektryk”. Z dofinansowania można skorzystać do 2026 roku.

    Mój elektryk

    Rządowy projekt wszedł w życie już w roku 2021, przez ten czas wciąż się rozwijając i gwarantując dostęp dla szerszego grona odbiorców. Celem programu jest zwiększenie liczby elektryków na polskich drogach nawet do 300 tysięcy. Program ma dofinansować przedsięwzięcia, które pomogą w obniżeniu zużycia paliw emisyjnych w transporcie oraz wsparcie zakupu lub leasingu pojazdów elektrycznych. Polscy przedsiębiorcy najczęściej wybierają formę leasingu lub najmu długoterminowego. Dlaczego? Ponieważ, boją się spadku wartości auta i wysokich kosztów związanych z naprawą.

    Komu i ile?

    Program nie przewiduje dofinansowania dla hybrydy. W ramach samego projektu można otrzymać nawet 27 tysięcy złotych. Wsparcie ma formę dopłaty do zakupu nowych, zeroemisyjnych pojazdów oraz dopłaty do aut nabytych w leasingu, czy najmie długoterminowym. Auta objęte dofinansowaniem to nowe, które zaliczają się do kat. M1, N1 oraz L1e-L7e. Dokładne wytyczne można znaleźć na stronie ministerstwa.

    Aby skorzystać z dofinansowania, należy spełnić dwa warunki. Po pierwsze kupić lub podpisać umowę leasingową na nowe auto. Nie tylko firmy mogą zaopatrywać się w nowe elektryki. Z dotacji może skorzystać osoba fizyczna pod warunkiem, że cena elektryka nie przekroczy 225 tysięcy złotych brutto. Takie ograniczenie nie dotyczy osób posiadających Kartę Dużej Rodziny. Drugim warunkiem jest zarejestrowanie auta na terenie RP, ubezpieczanie go i podpisanie zobowiązania, że przez dwa lata do uzyskania dotacji, auto nie zostanie sprzedane. W zależności od kategorii, do której zalicza się nowe auto, są różne poziomy dofinansowania. W przypadku auta z kat. M1 przy średnim przebiegu 15 tysięcy km można otrzymać nawet do 27 tys. złotych, na pojazdy kat. N1 maksymalnie 70 tys. złotych, ale nie więcej niż 30 procent kosztów kwalifikowanych, a na pojazdy L1e-L7e od 4 tys. złotych.

    Jak długo czeka się na decyzję?

    Standardowo procedura obejmuje złożenie wniosku o datacje, podpisanie umowy leasingowej, podpisanie umowy o dotację, rejestrację, ubezpieczenie auta i płatność pełnej kwoty za auto. Dotacja pokrywa tylko opłatę wstępną. Po zakończeniu całego procesu można odebrać auto, należy tylko pamiętać o oznaczeniu go właściwą naklejką. Cały proces trwa około 20 dni. Część banków znacznie skraca ten proces, nawet do 3 dni, oferując swoim klientom inne rozwiązanie. Klient wpłaca opłatę wstępną w wysokości dotacji i już może odebrać kluczyki. Przez 20 dni, czeka na decyzję w sprawie dotacji, ale już może korzystać z auta.

    Inne korzyści

    Prócz korzyści wynikających z poruszaniem się bezemisyjnym autem, właściciele elektryków mają szereg innych przywilejów. Przede wszystkim są zwolnieni z akcyzy, mogą korzystać z buspasów i nie płacą za parkowanie w strefach płatnego parkowania. Co jest bardzo korzystne, gdy mieszka się w większym mieście.

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    „Czyste Powietrze” z plusem. Będzie można dostać zaliczkę

    Zmiana, przedstawiona jako „Czyste Powietrze Plus”, jest korzystana dla planujących wymianę źródła ciepła. Jeżeli wraz w wnioskiem o dofinansowanie złożą umowę z wykonawcą modernizacji, na jego konto z góry trafi 50% przyznanej dotacji. Dzięki temu właściciel domu na początku nie musi wykładać środków z własnej kieszeni. Rozpatrzenie wniosku ma potrwać do 14 dni, a wypłata dla firmy powinna zostać zrealizowana w ciągu kolejnych dwóch tygodni.

    „Prefinansowanie w programie „Czyste Powietrze” to kolejny krok w szeregu działań, których skutkiem ma być skuteczna eliminacja największego źródła smogu w Polsce, jakim są piece na paliwa stałe oraz idąca z tym parze zdecydowana poprawa stanu powietrza w naszym kraju” – zaznacza Paweł Mirowski, zastępca prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

    W ramach realizowanego przedsięwzięcia możliwe będzie zawarcie do trzech umów z wykonawcami. Mogą one zostać dostarczone na etapie uzupełniania wniosku, na co wnioskodawca będzie miał 10 dni roboczych. Prefinansowanie w wysokości do 50 proc. najwyższej możliwej wysokości dotacji, przypadającej dla danego wykonawcy, będzie wypłacane bezpośrednio na jego konto. Zmienione zasady dotyczą nowych osób, które wystąpią o dofinansowanie.

    „Istotą tego programu jest to, że dajemy przedpłatę, czyli uruchamiamy dotację jeszcze przed rozpoczęciem inwestycji, co pomoże osobom najuboższym. Tym, którzy chcą wymienić piec w swoim domu, ale często nie mają pieniędzy, żeby podjąć się takiej inwestycji z własnych środków. Przeznaczamy kwotę 1,8 miliarda złotych na to działanie. Liczymy, że dzięki temu jeszcze tego lata i tej jesieni rozpoczną się remonty w polskich domach. Szacujemy, że ponad 37 tysięcy rodzin w całej Polsce może skorzystać z programu i przejść na bardziej ekologiczne źródła ogrzewania swoich domów” – tłumaczy Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska.

    Możliwość uzyskania zaliczki przewidziana jest dla uczestników drugiej i trzeciej części programu „Czyste Powietrze”. W drugiej części chodzi o tych, u których przeciętny miesięczny dochód na członka rodziny nie przekracza 1564 zł, a osoby samotnej 2189 zł. Wówczas dotacja może sięgnąć 32 tys. zł, a razem z mikroinstalację wyniesie 37 tys. zł. Trzecia opcja przeznaczona jest dla najmniej zarabiających. Można z niej skorzystać, gdy na jednego domownika nie przypada więcej niż 900 zł, a na osobę samotną 1260 zł. Wówczas dotacja w wariancie z fotowoltaiką sięga maksymalnie 69 tys. zł, a bez niej 60 tys. zł.

    Dokumenty trzeba będzie składać wyłącznie za pośrednictwem elektronicznego generatora wniosków o dofinansowanie NFOŚiGW (GWD) – z możliwością podpisania wniosku elektronicznie profilem zaufanym, a w przypadku braku takiego podpisu, po przesłaniu wersji elektronicznej wniosku, wydrukowania formularza, ręcznego podpisania i przesłania pocztą lub przekazania za pośrednictwem punktu informacyjno-konsultacyjnego.

    Po zrealizowaniu całego przedsięwzięcia właściciel remontowanego domu przedstawi końcowy wniosek o płatność, obejmujący ostateczną fakturę, protokół odbioru oraz potwierdzenie uregulowania wkładu własnego. Rozpatrzenie wniosku o płatność i sama wypłata powinna nastąpić w ciągu 30 dni od daty złożenia dokumentu.

    Program „Czyste Powietrze” wystartował we wrześniu 2018 r. Od tego czasu do końca kwietnia 2022 r. w jego ramach wymieniono 388 092 źródła ciepła. Najchętniej stare kopciuchy zastępowano kondensacyjnymi kotłami gazowymi. Pojawiło ich się ponad 164 tys. Na drugim miejscu, z liczbą ponad 80,8 tys., są kotły na biomasę. Liderów gonią pompy ciepła, których łącznie zainstalowano ok. 77,5 tys. W tej puli dominują pompy powietrzne, których jest ponad 63,8 tys. Niewielki odsetek, przeszło 13,6 tys., stanowią pompy gruntowe i wodne. W tym roku widać dużą dynamikę wzrostu zainteresowania pompami – z 17% w styczniu do 49% w kwietniu.

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Państwa UE pod rygorem. RePowerEU powodem kolejnych zakazów

    Opublikowany przez Komisję Europejską w maju 2022 roku plan REPowerEU, diametralnie zwiększa tempo ograniczania zużycia paliw kopalnych, co jest ściśle związane z potrzebą uniezależnienia światowej gospodarki energetycznej od znanej z agresywnych działań Rosji. Propozycje KE w ostatnim czasie charakteryzują się nadzwyczajną ambicją i szybkością działania.

    Nad wyraz głośnym echem odbił się plan zakazu sprzedaży samochodów z silnikiem spalinowym na terenie krajów członkowskich Unii Europejskiej już od 2035r. KE nie zwalnia tempa i proponuje narzucenie kolejnych ograniczeń zmuszających do rozpowszechniania odnawialnych źródeł energii, a tym samym redukcji emisji szkodliwych związków do atmosfery. Kolejnym celem REPowerEU stały się kotły gazowe, który miałyby zostać zastąpione przez ekologiczne pompy ciepła. Komisja powołując się na dążenie do zapewnienia Unii Europejskiej bezpieczeństwa energetycznego, chce by już do 2026r. na jej terenie zostało zainstalowane ok. 20 milionów pomp ciepłą, a w perspektywie do 2030r. zwiększyć ten wynik niemal trzykrotnie. Analizując zaprezentowane żądania KE tempo instalowania pomp ciepłą ma wzrosnąć dwukrotnie. W dokumencie przedstawiono również propozycję wprowadzenia form ułatwiających dostęp do sposobów finansowania danych urządzeń oraz apelowano o konieczność zwiększenia ich produkcji.

    Przyśpieszenie tempa wprowadzania na rynek pomp ciepła wiąże się z dużymi kosztami, jakie poniesie społeczeństwo. W końcu urządzenia te mimo stosunkowo dużego rozpowszechnienia i dostępności wciąż stanowią systemy wysoko nakładowe, a ich ceny rosną wraz z zainteresowaniem konsumentów. Mając to na uwadze Komisja Europejska chcąc zachęcić i ułatwić przejście na pompy ciepła, zaproponowała zastosowanie wsparcia w postaci obniżenia podatku VAT w zakresie ich cen oraz stworzenie w Funduszu Innowacji nowego okna, które wspomoże innowacyjne produkcje „zielonych” technologii, w tym również pomp ciepła. Ponadto wśród swoich postulatów podała skrócenie terminu zakończenia naborów na uzyskanie publicznych dotacji na zakup kotłów zasilanych konwencjonalnymi paliwami z 2027r. na 2025r. oraz przyśpieszenie wprowadzania i integracji na szeroką skalę pomp ciepła, w efektywny kosztowo sposób, poprzez przykładowo wykorzystywanie ciepła przemysłowego.

    Komisja Europejska zaproponowała szereg środków, które umożliwią przyśpieszenie wymiany nieekologicznych źródeł ciepła i zachęcą społeczeństwo do instalacji pompy ciepła. Wśród nich znalazły się m.in. surowsze wymagania stawiane budynkom w zakresie efektywności energetycznej, a także naniesienie zmian w obrębie wymagań ekoprojektu. Ostateczną konsekwencją wdrożenia modernizacji ma być zakaz wprowadzania na rynek UE od 2029r. tzw. kopciuchów, czyli kotłów na paliwa kopalne, np. węglowe, gazowe i olejowe. Jedynymi odstępstwami od restrykcji mają być hybrydowe rozwiązania, charakteryzujące się wysoką efektywnością, łączące pracę pompy ciepła z kotłami gazowymi.

    Propozycję KE skomentował prezes zarządu Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC), Paweł Lachman – „Wprowadzenie propozycji daty końca sprzedaży kotłów na paliwa kopalne w 2029 ma bardzo kluczowe znaczenie dla branży grzewczej w Polsce i jest ważnym krokiem milowym, który pokazuje jednoznacznie i konsekwentnie obrany kierunek zmian w ogrzewaniu budynków. Jednocześnie propozycja Komisji dot. zakazu dofinansowania od 2025 kotłów na paliwa kopalne będzie mieć istotne znaczenie w kwestii przyszłych zmian w programie Czyste Powietrze.”

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Jakie pułapki i ryzyko niesie montaż pomp ciepła?

    Ryzyko nr 1: przewymiarowanie

    Czy pompa ciepła i jakiego rodzaju wystarczy, to pierwsze pytanie, które trzeba sobie zadać. A zatem trzeba poznać dokładnie nasze, jako inwestora, potrzeby. Odpowiedzi udzieli dokładna kalkulacja. Jest to dość proste w przypadku nowych budynków. O ten aspekt można poszerzyć zamawiany projekt domu. W starszych nieruchomościach sprawa jest trudniejsza, nie obejdzie się bez kosztownego audytu energetycznego. Projektanci na podstawie nieprecyzyjnych danych mogą zaproponować urządzenie (pompę ciepła) o zbyt dużych lub zbyt małych parametrach. I jedno, i drugie nie jest dobre w dłuższej perspektywie użytkowania. Ważne jest dokładne udokumentowanie interpretacji zebranych danych, aby później móc zrozumieć, na jakiej podstawie miała ona miejsce.

    Ryzyko nr 2: źle ustawiony punkt biwalentny

    Instalacją biwalentną jest taka instalacja grzewcza, na którą składają się i pompa ciepła, i tradycyjne źródło (np. kocioł grzewczy, grzałki elektryczne). Ustalenie punktu biwalentnego wpływa na efektywność ekonomiczną i współczynnik wydajności instalacji grzewczej. Punkt biwalentny, to temperatura na zewnątrz, przy której pompa ciepła (zwłaszcza pompa powietrzna lub wodna) ogrzewa dom i jest to nadal ekonomiczne i efektywne. Jeśli temperatura zewnętrzna spada, spada też moc cieplna i sprawność pompy. Punkt biwalentny ustawia się przeważnie nieco wyżej (wyższa temp.), dlatego dodatkowe źródło ciepła włącza się wcześniej w systemie. Decyzja, jaką temperaturę uznać za tę graniczną, w której włączy się konwencjonalne źródło ciepła, nie jest łatwa. Przydatna jest analiza warunków klimatycznych w danym miejscu, wręcz z rozbiciem na sezony i godziny zmian temperatury oraz porównanie kosztów inwestycji i eksploatacji w różnych wariantach. Tylko dzięki precyzji zebranych informacji i obliczeń uda się ustalić, przez ile godzin musi pracować drugie źródło ciepła. Gdyby wziąć pod uwagę tylko uśrednione dane, można dojść do wniosku, że to drugie źródło wcale nie musi się włączać. Dlatego staranne zaprojektowanie punktu biwalentnego jest nieodzowną częścią planowania systemu.

     

    Ryzyko nr 3: wyłączenia dostaw prądu

    W opłacalności stosowania pompy ciepła bierze się pod uwagę działanie grzałki elektrycznej, w którą większość pomp jest wyposażona. Grzałka wspomaga pompę w czasie mrozów i działa, niestety, na prąd. Kiedy jego dostawa zostanie przerwana, ciepło do ogrzania budynku może być pobrane z magazynu buforowego, jeśli zostało wcześniej wygenerowane. W przypadku ogrzewania podłogowego w nowym budynku to dodatkowe zapotrzebowanie na ciepło jest mniejsze, bowiem wylewka sama magazynuje ciepło i działa podobnie, jak zbiornik buforowy. Kiedy energia elektryczna znów popłynie, dla osiągnięcia ustalonego poziomu ciepła, grzałka jest regularnie i częściej włączana, generując tym samym wyższe koszty rachunku za prąd. I trzeba jeszcze wiedzieć, że po wprowadzeniu się do nowego domu w sezonach chłodnych mieszkańcy będą na początku niedogrzani, ponieważ system nie zdąży jeszcze zmagazynować odpowiedniej ilości ciepła.

    Ryzyko nr 4: awaria hydrauliczna

    Dystrybucja i przenoszenie ciepła w hydraulice systemu grzewczego zawsze powinny być starannie przygotowane. Ważne są wymiary rur i objętość użytej wody. Zadaniem pompy ciepła jest przekazywanie wytworzonego ciepła do zbiornika buforowego lub powierzchni grzewczych. Jeśli moc pompy została nieprawidłowo zwymiarowana, mogą wystąpić problemy z hydrauliką. Usunięcie tych problemów zawsze będzie się wiązać z dużym wysiłkiem i kosztami. Dlatego wymagania hydrauliczne warto rozważnie i fachowo ustalić na etapie projektu systemu.

    Ryzyko nr 5: hałas

    Najcichsze są solankowe pompy ciepła, które czerpią energię z wód gruntowych lub ciepła geotermalnego, natomiast najgłośniej pracują powietrzne pompy ciepła. Są one montowane na zewnątrz budynków, ale przez to, że są głośne, mogą przeszkadzać sąsiadom i także domownikom, kiedy jest otwarte okno lub przebywa się np. w przydomowym ogródku. Dlatego warto rozważyć odpowiednie miejsce montażu urządzenia (odległość od budynku sąsiada, sąsiedztwo ze ścianą sypialni, pokoju dziecięcego itp.). Korzystna jest orientacja w kierunku ulicy. O wybór „niekonfliktowego” miejsca jest coraz trudniej, zwłaszcza w gęstej zabudowie osiedlowej. Znane są przypadki spraw sądowych, kiedy sąsiedzi żalili się na zbyt duży hałas, przekraczający dopuszczalne prawem poziomy decybeli. Decydując się na pompę ciepła trzeba i na ten aspekt zwrócić uwagę.

    Źródło foto: vallant

    Kategorie
    Elektromobilność

    DB Schenker odchodzi od paliw kopalnych na Gotlandii

    W ramach przejścia na transport wolny od paliw kopalnych na Gotlandii, DB Schenker wykorzystuje cztery elektryczne pojazdy dystrybucyjne Scania P25 i dwie hybrydy Scania PHEV. Gotlandia ma ambicję bycia światowym liderem zrównoważonego rozwoju wśród regionów wyspiarskich. Transport dystrybucyjny wolny od paliw kopalnych wykonywany przez DB Schenker jest wyjątkowy, ponieważ obejmuje cały region.

    Mamy już doświadczenie w wykorzystywaniu pojazdów elektrycznych w Szwecji. Obecnie robimy kolejny krok i inwestujemy w zelektryfikowany transport dystrybucyjny w całym regionie, aby spowodować jeszcze większą zmianę. Zdobywamy wiedzę na temat zelektryfikowanych przewozów zarówno na obszarach miejskich, z wieloma przystankami wynikającymi z warunków ruchu, jak i na obszarach wiejskich z odległościami przekraczającymi 300 km” – komentuje Viktor Strömblad, dyrektor Land på DB Schenker.

    Jesteśmy dumni z wprowadzenia niemal bezemisyjnego transportu dystrybucyjnego, wolnego od paliw kopalnych na Gotlandii. Cechą szczególną tej inwestycji jest to, że od obejmie całą dystrybucję” – mówi Jonas Jävert, dyrektor działu innowacji i zakupów, Schenker Åkeri.

    Klienci Scania, wykorzystujący pojazdy w pełni elektryczne w różnych zastosowaniach, działają w wielu różnych regionach geograficznych świata. Wielkość Gotlandii sprzyja elektryzowaniu transportów.

    Działania DB Schenker w Gotlandii, polegające na stosowaniu rozwiązań transportowych wolnych od paliw kopalnych w tak wyjątkowym środowisku, wiele nas uczy o wyzwaniach i możliwościach, które pojawiają się, gdy całe centrum dystrybucji jest zelektryfikowane. Wybiegając w przyszłość, widzimy ten sam potencjał we flocie pojazdów ciężarowych DB Schenker przeznaczonych do transportu długodystansowego” – mówi Evalena Falck, dyrektor sprzedaży Scania w dziale strategicznego zarządzania klientami.

    Flota pojazdów ciężarowych DB Schenker jest elektryfikowana w szybkim tempie. Globalnym celem firmy jest, aby wszystkie transporty: morskie, powietrzne i lądowe, były neutralne dla klimatu do 2040 r. Bycie o krok do przodu i przewodzenie zmianie w kierunku zrównoważonego systemu transportowego to wspólna wizja zarówno Scania, jak i DB Schenker.

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków – królują kotły węglowe, coraz więcej pomp ciepła

    Obowiązek przekazania informacji o tym, czym się grzeje, dotyczy wszystkich nieruchomości. Te, w których ogrzewanie zainstalowano po 1 lipca zeszłego roku, powinny zostać zgłoszone w ciągu 14 dni od uruchomienia. Właściciele, którzy mimo dotyczącego ich terminu jeszcze tego nie zrobili, powinni jak najszybciej to nadrobić.

    Informacje, gromadzone przez Główny Urząd Nadzoru Budowlanego, posłużą do stworzenia Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Ta wiedza ma pomóc w planowaniu i prowadzeniu działań nastawionych na eliminowanie uciążliwych dla środowiska kotłów węglowych i na inne paliwa stałe. W zamyśle dane o sposobie ogrzewania nieruchomości będą pomocne przy opracowywaniu krajowych i lokalnych programów ograniczenia niskiej emisji oraz ustalaniu systemów dofinansowań do likwidacji mało efektywnych i uciążliwych dla otoczenia źródeł ciepła.

    1 lipca w systemie widniały 6 502 162 deklaracje. Ponad 6 mln dotyczy budynków mieszkalnych, a niespełna 474 tys. niemieszkalnych.

    Miliony starych kotłów

    Jako źródło ciepła dominuje kocioł na paliwo stałe (węgiel, drewno, pellet lub inny rodzaj biomasy), który wskazano 3 254 885 razy. Przeważają urządzenia z ręcznym podawaniem paliwa i zasypowe. Takich wskazań jest 2 162 492. Kotłów automatycznych i z podajnikiem odnotowano 1 092 393. Użytkownicy spalają w nich głównie węgiel i paliwa węglopochodne (2 597 333), a także drewno kawałkowe (1 809 750). Niewiele jest pelletu (292 256) i innej biomasy (42 172). Ponurego obrazu dopełnia zestawienie standardu kotłów. Najwięcej jest poniżej 3 klasy i bezklasowych – aż 1 603 852. Klasa 3 to 640 701 sztuk, klasa 4 – 339 620, klasa 5 – 534 564, a tzw. Ekoprojekt tylko 62 185. Takie ogrzewanie szkodzi zdrowiu i jest uciążliwe dla środowiska, bo przyczynia się do powstawania smogu. Drugie miejsce pod względem popularności zajmują systemy grzewcze zasilane gazem. W deklaracjach wykazano je 2 346 454 razy.

    W zestawieniu można dostrzec ekologiczne i oszczędne rozwiązanie, czyli pompę ciepła. Podano ją 210 406 razy. To sprawia, że zajmuje przedostanie miejsce, wyprzedzając jedynie kotły olejowe. 197 247 pomp ciepła ogrzewa domy, 13 159 takich urządzeń znajduje się w budynkach niemieszkalnych. Patrząc na ten ranking można odnieść wrażenie, że pompy są niedoceniane, ale tak naprawdę dynamicznie ich przybywa. W zeszłym roku w Polsce zainstalowano 94 tys. pomp ciepła, czyli więcej o 66 proc. w porównaniu z 2020 r. Szacuje się, że do 2030 r. będzie ich niemal 370 tys., zarówno w domach, jak i budynkach komercyjnych. Będą również stanowić ok.60-70 proc. urządzeń centralnego ogrzewania. Mają zatem wielki potencjał, żeby odgrywać wiodącą rolę na rynku OZE.

    Jak działa pompa ciepła

    Pompa ciepła dostarcza do budynku energię cieplną, którą pobiera z powietrza atmosferycznego, gruntu albo płynącej wody. Tak pozyskane ciepło może być wykorzystywane w ogrzewaniu centralnym i podłogowym, a także podgrzewać wodę użytkową.

    Pompy dzielą się na gruntowe, wodne i powietrzne. Gruntowe mogą czerpać energię cieplną ze skały skorupy ziemskiej albo gruntu. Pierwsze wymagają głębokiego odwiertu, drugie większej powierzchni, na której na głębokości ok.1-2 układania jest specjalna wężownica absorbująca energię. Pompy wodne zasilane są wodą pochodzącą zwykle ze studni głębinowej, co wymaga odwiertu. Najłatwiejsza w montażu jest pompa powietrzna, która czerpie energię z otaczającego powietrza atmosferycznego. Pompy powietrzne są w naszym kraju najpopularniejsze. Wśród nich wyróżniamy urządzenia typu split i monoblok. W uproszczeniu split posiada dwa elementy – jeden montowany na zewnątrz, a drugi wewnątrz budynku. Z kolei monoblok w całości umiejscowiony jest na dworze.

    Koszty i dofinansowanie

    Trudniej odpowiedzieć na pytanie dotyczące ceny pompy. Wpływ na to ma kilka czynników, jak np. rodzaj urządzenia, wydajność, moc, które jest uzależniona od powierzchni do ogrzania itd. Uogólniając, trzeba szykować się na wydatek rzędu 30-50 tys. zł. Nie ma jednak co się przerażać, bo rozwiązanie jest opłacalne. Po pierwsze, pompa nie potrzebuje drogiego paliwa, bo korzysta z OZE. Do pracy wymaga jedynie prądu elektrycznego. Dodatkowo całej kwoty na zakup nie trzeba wykładać z własnej kieszeni. Istnieją programy dotacyjne, obniżające koszt tego przedsięwzięcia.

    Właściciele nowych domów, których budowa nie została ukończona albo nie złożono wniosku o pozwolenie na jego użytkowanie, mogą ubiegać się o wsparcie z programu „Moje ciepło”. Zakłada dofinansowanie w wysokości 30-45 proc. kosztów, czyli od 7 do 21 tys. zł.

    Propozycją dla tych, którzy korzystają już z systemu ogrzewania i chcą go zmienić na bardziej wydajny i ekologiczny jest „Czyste powietrze”. Program zawiera różne warianty dotacji, a wysokość zależy od naszych dochodów, przeprowadzenia dodatkowych prac (w tym m.in. termomodernizacji, którą warto wykonać przed montażem pompy) czy montażu mikroinstalacji fotowoltaicznej. W pierwszej opcji, kiedy nasz dochód nie przekracza 100 tys. zł, dostać możemy do 25 tys. zł, a decydując się na fotowoltaikę 30 tys. zł. Druga opcja przewidziana jest dla osób o niższych dochodach. Jeżeli przeciętny miesięczny dochód na członka rodziny nie przekracza 1564 zł, a osoby samotnej 2189 zł, dotacja może sięgnąć 32 tys. zł. Razem z mikroinstalacją wyniesie 37 tys. zł. Trzecia opcja przeznaczona jest dla najmniej zarabiających. Można z niej skorzystać, gdy na jednego domownika nie przypada więcej niż 900 zł, a na osobę samotną 1260 zł. Wówczas dotacja w wariancie z fotowoltaiką sięga maksymalnie 69 tys. zł, a bez niej 60 tys. zł.

    Dofinansowania można także poszukać w swojej miejscowości, bo wiele samorządów realizuje lokalne programy wspierające zakup pomp ciepła. W południowych województwach na likwidację starego, niewydajnego systemu ogrzewania i zastąpienie go pompą ciepła można dostać nawet 4,2 tys. zł. Umożliwia to program „Ogrzej się z Tauronem”. Więcej na ten temat na stronie https://top-oze.pl/energetyczny-koncern-daje-dotacje-na-pompy-ciepla/ 

    Kategorie
    OZE

    Na co idą pieniądze z aukcji uprawnień do emisji? — Fundusz Transformacji Energetyki

    Od października zeszłego roku trwają debaty i konsultacje, jak usprawnić modernizację branży energetycznej. Jako że część środków pochodząca ze sprzedaży emisji CO2, według wytycznych Unii Europejskiej, musi trafić do gałęzi energetyki, to do tej pory pieniądze rozchodziły się na mniejsze projekty. W tym roku do budżetu trafi 114 miliardów złotych, z czego 40 procent ma zostać przeznaczona na modernizację branży energetycznej. Kwota jest pokaźna, a chętnych na nią nie brakuje. Fundusz Transformacji Energetyki (FTE) ma decydować komu, ile i na co wydać pieniądze.

    Fundusz Transformacji Energetyki

    Fundusz Transformacji Energetycznej pierwotnie miał funkcjonować jako osobna jednostka, jednak po konsultacjach zdecydowano, że zostanie utworzony osobny rachunek dla FTE, a środkami będzie dysponował Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Decydującą rolę będzie mieć Rada Funduszu Transformacji Energetyki, w skład której wchodzić będą: premier i przedstawiciele ministerstw (MAP, klimatu, energetyki, gospodarki i finansów) oraz pełnomocnik ds. infrastruktury strategicznej.

    Na co pieniądze?

    Środki, czyli 40 procent z polskich aukcji praw do emisji i 50 procent niewydanych do tej pory uprawnień, mają zasilić rozwój transformacji energetyki w Polsce. Na co konkretnie trafią fundusze? Na nowe programy, dofinansowania i dotacje. Lista jest długa, ale środki na pewno trafią na rozwój OZE, energetyki jądrowej, magazynów energii elektrycznej i ciepła, rozbudowę i modernizację sieci ciepłowniczych, sieci przesyłowych i dystrybucyjnych, czy innowacyjne technologie.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Farma fotowoltaiczna dla firm. Czy warto mieć własną farmę? Plusy i minusy

    Od dwóch lat jesteśmy świadkami drastycznie rosnących cen energii. Czas zapomnieć o taniej, węglowej energii i pomyśleć o innych rozwiązaniach. Kolejne ustawy dotyczące modernizacji energetycznej obciążają portfele przedsiębiorców, np. Ustawa o Opłacie Mocowej.

    Czy fotowoltaika może obniżyć cenę energii?

    Pan Maciej Gacki ekspert Instytutu Jagiellońskiego, który od lat związany jest z rynkiem energetycznym, obecnie zajmuje się rynkiem OZE. Wyjaśnił, że przedsiębiorcy mogą zaoszczędzić. Jak?

    Farma fotowoltaiczna

    Farma fotowoltaiczna to mini elektrownia, która zapewnia dostęp do energii pochodzącej ze słońca. Instalacje małe do mocy 50 kW, nazywane są prosumenckimi, a te o mocy 50 kW i więcej  duże lub bardzo duże elektrownie. „Farma fotowoltaiczna to źródło energii, które ma swoje plusy i minus. Jest to takie rozwiązanie, gdzie mniejszy przemysł, może pozwolić sobie na instalację na swoich dachach, czy gruntach. Obniża ona cenę energii w bilansie.” – wyjaśnił Pan Maciej Gacki.

    Czy warto mieć własną?

    Własna farma znacznie obniży rachunki. Trzeba brać też pod uwagę koszty zakupu i sprowadzenia materiałów oraz eksploatacji.

    Ekspert wyjaśnia, że: „Nie tylko ceny energii idą do góry, ale też koszty materiałów.” Mimo wszystko: „Farma jest coraz bardziej opłacalna, a powinna się zwrócić już w ciągu 8 – 10 lat” Żywotność instalacji, jak zapewniają producenci, to okres od 25 do 30 lat. Więc przy ogólnym rachunku wychodzi korzystniej.

    O czym warto pamiętać?

    Warto najpierw rozważyć, jak radzi nasz ekspert, jaką instalację wybrać: „Najlepiej dobrać instalację 1:1, czyli jeśli w rok zużywamy 5000 MWh, to tyle energii powinna wytwarzać farma”. Przed budową farmy istotne są 3 rzeczy, jak radzi nasz ekspert:

    „Na początku należy poddać działkę analizie po kątem: lokalizacji, gruntów, melioracji, planów zagospodarowania przestrzennego itd. Po pozytywnym wyniku analizy warto zabezpieczyć prawa do gruntu. Następnym krokiem jest uzyskanie decyzji administracyjnej (decyzja środowiskowa, warunki zabudowy, warunki przyłączenia i wreszcie pozwolenie na budowę). Trzeci krok to kompletowanie sprzętu, materiałów, przygotowanie inwestycji pod budowę”. Miejsce na farmę powinno być nasłonecznione, bez zacienień i na płaskim, równym terenie. Farma musi być podpięta do sieci dystrybutora lub do sieci operatora sieci przesyłowej.

    Plusy i minusy

    Farma fotowoltaiczna w przyszłości może stać się kluczowym filarem energetyki w Polsce. Ma swoje wady i zalety. Kluczowymi zaletami jest fakt, że to ekologiczne źródło energii. Energia pochodzi w 100% ze słońca, a koszty można obniżyć na zasadzie bilansowania.
    Główną wadą jest koszt początkowy, który uzależniony jest od wielkości instalacji. Są to inwestycje, które wahają się w przedziale kilkudziesięciu do ponad miliona złotych. Instalacja potrzebuje przestrzeni, nie każdy grunt będzie właściwy. Musi to być płaska, dobrze nasłoneczniona lokalizacja. Farma wytwarza energię tylko za dnia i jest całkowicie uzależniona od słońca. Jednak przeliczając w skali 25 lat, poniesione koszty nie są tak ogromne, a firma zyskuje status ekologicznej.

    Koszty instalacji

    Koszty farmy fotowoltaicznej obejmują nie tylko zakup samej instalacji, czy montaż. Tu trzeba wziąć pod uwagę też koszt serwisu, który raz w roku sprawdzi instalację, czy inne koszty eksploatacyjne. Przeliczając: Farma, która rocznie będzie produkował 500 MWh rocznie, o mocy 0,5 MW będzie kosztować 1 800 000 złotych plus roczny koszt eksploatacji.

    Kategorie
    Magazyny energii

    Elektrownie szczytowo – pompowe, nowe magazyny energii

    W Polsce istnieje kilka elektrowni szczytowo – pompowych, które zabezpieczają płynność energetyczną. Gdy w maju 2021 roku doszło do awaryjnego odłączenia od sieci prawie całej Elektrowni Bełchatów, to właśnie elektrownie szczytowo – pompowe zagwarantowały ciągłość dostaw. Nie wymyślono do tej pory technologicznie lepszych, wielkoskalowych magazynów dla energii pochodzącej z OZE. Ich przydatność nie podlega dyskusji, jednak wciąż mamy ich za mało.

    Elektrownia pompowo – szczytowa

    Elektrownia pompowo – szczytowa to zakład przemysłowy, który jest odpowiedzialny za przemianę energii elektrycznej w energię potencjalnie grawitacyjną. Są miejscem gromadzenia energii ze źródeł odnawialnych, a w przypadku awarii, gwarantem bezpieczeństwa i stabilizacji energetycznej.

    Ile mamy elektrowni?

    Na terenie Polski funkcjonuje 6 takich elektrowni. Cztery należą do PGE EO: Żarnowiec (716MW), Porąbka-Żar (500MW), Dychów (90 MW) i Solina (200 MW), elektrownia w miejscowości Żydowo (156 MW) – to własność grupy Energa i przynależna do Zespołu Elektrowni Wodnych Niedzica S.A (46MW).

    Obecna sytuacja na rynku elektroenergetycznym, liczne, nowe źródła energii z OZE, brak magazynów i widmo kryzysu energetycznego wymusiła na rządzących ponowne przeanalizowanie tematu elektrowni.

    W październiku ubiegłego roku Ministerstwo Klimatu i Środowiska, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz PGE powołał zespół, którego zadaniem jest opracowywanie planów modernizacji i budowy nowych elektrowni szczytowo-pompowych.
    Efektem pracy zespołu jest projekt budowy elektrowni na Dolnym Śląsku.

    Kategorie
    OZE

    NABE, a transformacja sektora energetycznego

    Obecna polityka energetyczna skupia się na wzroście produkcji energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych i obniżeniu wykorzystywania energii pochodzącej z elektrowni węglowych. Takie działanie ma obniżyć emisję CO2 oraz zagwarantować stabilizację źródeł energii odnawialnej.

    Rząd w ramach transformacji sektora energetycznego, przygotował koncepcję, której celem jest wydzielenie ze spółek energetycznych, z kapitałem Skarbu Państwa, jednostek, które produkują energię elektryczną z węgla.

    Właścicielem wyodrębnionych zakładów ma być Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE), działająca w formie spółki ze 100% udziałem Skarbu Państwa.

    NABE – czym właściwie ma być?

    Według wstępnych informacji NABE ma być spółką holdingową, która ma zostać utworzona przy PGE Górnictwo i Energetyce Konwencjonalnej. Agencja ma przejąć spółki tj. Enea Wytwarzane, PGE GiEJ, Tauron Wytwarzanie, Nowe Jaworzno z Grupy Tauron oraz z Grupy Energa – Elektrownię Ostrołęka B.

    Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego ma zapewnić bezpieczeństwo i stabilne dostawy energii.

    NABE, a transformacja energetyczna

    Głównym zadaniem Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE) ma być wydzielanie aktywów węglowych. Działanie agencji ma odciążyć pozostałe spółki energetyczne z kapitałem państwowym, usprawnić i przyspieszyć inwestowanie w niskie oraz zeroemisyjne źródła energii. NABE, jak zapowiada wicepremier Jacek Sasin, minister aktywów państwowych, to pierwszy krok do bezpiecznej transformacji przemysłu elektroenergetycznego.

    Nowa spółka ma usprawnić proces zielonej transformacji, zapewnić stabilizację i bezpieczeństwo.

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Energetyczny koncern daje dotacje na pompy ciepła

    Z dotacji skorzystać mogą właściciele i współwłaściciele domów jednorodzinnych, którzy wymienią dotychczasowe urządzenie grzewcze na rozwiązanie o wyższej klasie efektywności energetycznej. Dofinansowanie przyznawane jest na pompę ciepła, kocioł gazowy kondensacyjny, elektryczny podgrzewacz przepływowy lub akumulacyjny.

    Wyższe dotacje dla starszych domów

    Wysokość wsparcia zależy od wieku budynku – im starszy, tym jest ono wyższe. I tak np. dla domów najmłodszych, wybudowanych po 2011 r., może sięgnąć 1750 zł w przypadku pompy powietrznej i 1870 zł dla modeli wodnych i gruntowych. Dla najstarszych budynków, czyli ponad pięćdziesięcioletnich, kwoty te to odpowiednio 3940 zł i 4200 zł. Z programu „Ogrzej się z Tauronem” skorzystać mogą mieszkańcy województwa dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego oraz małopolskiego.

    Rozpoczynający się okres letni to najlepszy czas na modernizację, bądź wymianę domowego ogrzewania na bardziej efektywne i ekologiczne, tak aby przygotować się do kolejnego sezonu grzewczego. Wspieramy decyzje konsumenckie w tym zakresie, miedzy innymi poprzez atrakcyjny program dofinansowania, w ramach którego klienci skorzystali już z dotacji w wysokości pół miliona złotych” – wyjaśnia Paweł Szczeszek, prezes zarządu Grupy Tauron.

    Nowy, efektywniejszy system ogrzewania pomaga obniżyć rachunki za ciepło i pozwala wygenerować długofalowe oszczędności.

    Z pompą płacisz mniej

    Sprawność cieplna nowoczesnych urządzeń grzewczych jest minimum 10 procent wyższa od tradycyjnych. W praktyce różnice mogą sięgać 30 procent, co oznacza, że do ogrzania tej samej powierzchni lub ilości wody potrzeba będzie mniej paliwa. Najbardziej ekologicznym zastępstwem dla „kopciuchów” są jednak bez wątpienia pompy ciepła, których sprawności mogą sięgać nawet 600 procent. Wynika to wprost ze stosunku energii dostarczonej przez pompę w postaci ciepła do energii włożonej w postaci prądu” – wylicza Łukasz Antoniewicz, ekspert technologii grzewczych w Tauron Sprzedaż.

    Jak to działa i ile kosztuje?

    Rozważając zmianę ogrzewania, prędzej czy później pojawi się pytanie o to, ile kosztuje i jak działa pompa ciepła. Mówiąc najkrócej, jest to urządzenie, które pobiera energię cieplną z powietrza, ziemi albo wody, a następnie dostarcza ją do budynku. Może również ogrzewać wodę użytkową. W najprostszym podziale wyróżniamy pompy gruntowe, wodne i powietrzne. Gruntowe z kolei dzielą się na skalne i poziome. Skalne to te, które czerpią energię cieplną ze skały skorupy ziemskiej. Żeby ją pozyskać, potrzeba wykonać odpowiednio głęboki odwiert. Z kolei pompy poziome pobierają ciepło z gruntu. Te natomiast potrzebują odpowiednio dużej powierzchni, po której – na głębokości ok.1-2m – rozprowadzona zostaje specjalna wężownica absorbująca energię. Pompy wodne zasilane są wodą pochodzącą zwykle ze studni głębinowej. Tu również potrzebny jest odpowiedni odwiert i wykonanie studni. Najprostsza i wymagająca najmniej prac związanych z uruchomieniem jest pompa powietrzna. Ten rodzaj pobiera energię z otaczającego powietrza, którą następnie „przerabia” na ciepło służące do ogrzewania pomieszczeń i wody użytkowej. Każda pompa do pracy potrzebuje energii elektrycznej.

    Odpowiedź dotycząca ceny nie jest prosta, bo zależy ona od kilku czynników – m.in. rodzaju urządzenia, jego wydajności, powierzchni, którą ma grzać i związaną z tym mocą pompy. Mówiąc bardzo ogólnie, jest to średnio wydatek rzędu 30-50 tys. zł. To niemało, ale pamiętać trzeba o dwóch rzeczach. Decydując się na pompę, nie ponosimy kosztów zakupu paliwa, bo urządzenie korzysta z OZE. Druga rzecz to zakup z dotacją, która obniży koszt całej operacji.

    Warto wiedzieć, że dofinansowanie do wymiany ogrzewania na pompę ciepła można otrzymać także z innych źródeł. Taką możliwość przewidują m.in. ogólnopolskie programy „Moje ciepło” i „Czyste powietrze”, a także lokalne, realizowane w wielu gminach.

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Split kontra monoblok. Różnice między powietrznymi pompami ciepła

    Z tego względu pompy ciepła dzielimy na:

    • gruntowe –  pozyskujące ciepło z gruntu
    • wodne – mające źródło ciepła w wodzie płynącej
    • powietrzne – czerpiące ciepło z powietrza atmosferycznego

    Ogromną zaletą powietrznych pomp ciepłą jest umiejętność pozyskiwania energii ze swojego źródła, nawet w sytuacji panowania bardzo niskiej temperatury otoczenia i przekształcania jej na ciepło przeznaczone na potrzeby ogrzewania nieruchomości (c.o.) lub przygotowania ciepłej wody (c.w.u.).

    W kategorii powietrznych pomp ciepła spotkać można kolejny ich podział – na monoblok oraz split. Urządzenia w obu wersjach opierają swoją pracę na tym samym sposobie. Zarówno typ monoblokowy, jak i split czerpie energię zgromadzoną w powietrzu i zamienia ją w ciepło dla centralnego ogrzewania lub centralnej wody użytkowej. Każde z nich może również pochwalić się wysoką efektywnością i wydajnością funkcjonowania oraz niskim kosztem eksploatacji. Oba rodzaje mają również możliwość zarówno ogrzewania poprzez pracę na tradycyjnym obiegu, jak i zdolność odwrócenia go w celu chłodzenia i mogą być zasilane ekologicznym źródłem energii, jak energią słoneczną z instalacji fotowoltaicznej. Gdzie zatem znajdziemy różnicę?

    Zasadniczą różnicą zachodzącą między danymi typami jest ich budowa. Pomimo, iż składają się na nie te same komponenty, posiadają zupełnie inne ich rozmieszczenie.

    Pompa ciepła typu split to model podzielony na dwie części składowe – jednostkę zewnętrzną, czyli tzw. agregat oraz jednostkę wewnętrzną. Pierwsza z nich zawiera kluczowe dla pracy urządzenia elementy, jak kompresor, parownik, wentylator, czy zawór dławiący. Drugi natomiast posiada skraplacz, grzałkę elektryczną i pompę obiegową. Układ chłodniczy jest zatem podzielony na dwie osobne jednostki, stąd część zewnętrza i wewnętrzna, wymaga odpowiedniego zintegrowania przez wykwalifikowanego instalatora. Taki typ budowy pompy ciepła wiąże się z mniejszą szczelnością układu, ale i niższym kosztem niż w przypadku modelu monoblok i brakiem ryzyka zamarzania wody w wymienniku, z uwagi na zlokalizowanie obiegu wodnego w jednostce znajdującej się wewnątrz budynku.

    Model znany pod nazwą monoblok, charakteryzuje się zespoloną budową. Urządzenie stanowi jedną, wspólną całość i jako zewnętrzna jednostka zawiera razem wszelkie wbudowane elementy, co pozbawia konieczności dodatkowej instalacji chłodniczej. Taka technologia daje hermetycznie zamknięty obiekt, niwelując zagrożenie nieszczelnością. Ponadto z uwagi na umiejscowienie po stronie wodnej króćców przyłączeniowych jest zdecydowanie łatwiejsza w montażu niż wersja split , a także nie zabiera tak jak ona miejsca wewnątrz obiektu. Monoblok jest jednak mocniej narażony na zamarzanie wody w obrębie płytowego wymiennika, chociaż posiada zabezpieczenie przeciwdziałające takiej sytuacji. Działa ono jednakże wyłącznie kiedy ma zasilanie elektryczne. Dodatkowo model ten jest też droższy w odniesieniu do drugiego.

    Pompy ciepła typu split i monoblok w rzeczywistości charakteryzuje jednakowa specyfika pracy i mogą pochwalić się porównywalnie wysokimi osiągnięciami. Dokonując wyboru spośród modeli brany jest więc przede wszystkim posiadany budżet na inwestycję, miejsce wewnątrz budynku oraz kwestia ewentualnego zabezpieczenia przez niskimi temperaturami, grożącymi zamarzaniem czynnika. Wybór jest zatem indywidualnym ustanowieniem priorytetów inwestora.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Infrastruktura ładowania EV wciąż w tyle

    W rozwoju branży motoryzacyjnej kluczową rolę odgrywa infrastruktura miast. Na co zdałby się jakikolwiek samochód, motor, czy ciężarówka, jeśli miałoby pusty bak? Paliwo jest niezbędne, by pojazdy mogły odpowiednio spełniać swoją funkcję, dlatego tak ważne są stacje paliwowe. Biorąc pod uwagę zmiany zachodzące na moto-rynku, które inicjują przyrost pojazdów elektrycznych, równie duże modernizacje muszą zostać zrealizowane w zakresie ich infrastruktury towarzyszącej – w końcu na rozwój sektora e-mobility składają się nierozłączne, dwa elementy, czyli rozwój floty oraz stacji ładowania.

    Nie ulega wątpliwości, że obydwa procesy są ściśle ze sobą powiązane i muszą następować równocześnie.” – informuje Fundacja Pojazdów Promocji Elektrycznych. FPPE opracowało raport, przedstawiający obecną sytuację rozwoju elektromobilności. Jak wynika ze zgromadzonych informacji w opracowaniu „Prądem w smog. Jak rozwijać infrastrukturę ładowania pojazdów elektrycznych” z każdym kolejnym rokiem rejestrowane jest dwukrotnie więcej pojazdów elektrycznych, niż w poprzednim. Rok 2020 zakończono z ilością prawie 19 tysięcy egzemplarzy, w następnym 2021 r. liczba ta przekroczyła już 38 tysięcy pojazdów. Tempo wzrostu floty EV i infrastruktury jej ładowania są ze sobą ściśle powiązane. Mimo to w tym samym czasie ilość ogólnodostępnych stacji ładowania elektryków wynosiła odpowiednio 1364 oraz 1932 sztuki.

     

    Jak podaje przedstawiony przez FPPE raport – „Na koniec 2019 r. wskaźnik liczby pojazdów elektrycznych przypadających na jeden ogólnodostępny punkt ładowania wynosił 4,76, ale już na koniec 2021 r. wartość wskaźnika wyniosła 10,04. Oznacza to, że w ciągu zaledwie dwóch lat liczba pojazdów elektrycznych przypadająca na jeden ogólnodostępny punkt ładowania wzrosła dwukrotnie. Dla porównania, wskaźnik ten w Holandii, mającej najlepiej rozwiniętą sieć ładowania w Europie, wynosi 4,09, a w Niemczech i Wielkiej Brytanii, które należą do czołówki europejskich krajów pod względem tempa rozwoju rynku pojazdów elektrycznych, wynosi 13,3.”

    W polskich miastach wciąż brakuje sieci ładowania pojazdów EV, a jak wynika ze statystyk Urzędu Regulacji Energetyki (URE) wiele z planów realizacji publicznych punktów ładowania na terenie gmin mierzy się z dużymi opóźnieniami. W listopadzie ubiegłego roku podano do informacji, iż „ Jedynie sześć gmin osiągnęło cel w zakresie infrastruktury określony w ustawie, a w aż 15 gminach nie wybudowano żadnego punktu ujętego w przyjętych planach. W pozostałych gminach plany zostały zrealizowane częściowo”

    Prezes Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych, Marcin Korolec uważa, że „ Nadszedł czas, aby podjąć dyskusję, w jaki sposób powinniśmy rozwijać sieci ładowania w polskich miastach dla użytkowników nie posiadających obecnie możliwości ładowania w miejscu zamieszkania. Dlatego postanowiliśmy sprawdzić, jak radzą sobie inne samorządy na przykładzie trzech miast europejskich. W niniejszym raporcie przedstawiamy analizę polityk miejskich w obszarze miejskiej infrastruktury ładowania zarówno jednej z największych metropolii naszego kontynentu jaką jest Londyn, ale też miast mniejszych, takich jak stolica Norwegii, Oslo, czy holenderski Utrecht.”

    Zbadane europejskie miasta wskazują, że nie ma ustandaryzowanego rozwiązania, które idealnie sprawdzi się przy rozwijaniu infrastruktury ładującej. Każdy przypadek wymaga indywidualnego podejścia, jednak poszczególne elementy zaczerpnięte z różnych miast stanowią dużą podstawę do tworzenia najbardziej optymalnych i spójnych systemów dla kolejnych jednostek samorządu terytorialnego (JST).

    Jak podkreśla prezes FPPE kluczowym czynnikiem odpowiadającym za rozwój miejskiej sieci ładowania jest odpowiednia współpraca między lokalnymi władzami oraz operatorami sieci dystrybucyjnej (OSD), czego przykładem jest Londyn – „Władze poszczególnych dzielnic wypracowały z operatorem odrębną procedurę, upraszczającą proces uzgadniania lokalizacji i harmonogramu podłączania punktów ładowania.” Odpowiednie współdziałanie JST i OSD umożliwia racjonalne zaplanowanie rozwoju na kolejne wiele lat i przyśpiesza potencjalny czas realizacji przedsięwzięcia do absolutnego minimum, czyli zaledwie kilku tygodni.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Popularność autobusów elektrycznych wzrasta, a tuż za rogiem już czeka następca

    Energia elektryczna to niejedyne alternatywne paliwo stosowane w środkach transportu. W cieniu pojazdów EV już czekają ich przypuszczalni następcy. Tankowane znacznie szybciej niż naładowanie akumulatorów i umożliwiające przejazd kilkuset kilometrów na jednym, pełnym baku. W dodatku podczas jazdy nie emitują szkodliwych substancji, a nawet … oczyszczają powietrze. Już wkrótce pojazdy na wodór mogą stać się istotną konkurencją dla elektryków, a jedną z świadczących o tym przesłanek jest polski autobus wodorowy.

    Wodór to najpowszechniej występujący pierwiastek we wszechświecie, który otacza nas zewsząd. Z reguły nie występuje on jednak w czystej postaci, lecz w formie rozmaitych związków chemicznych. Zielony wodór zdaniem wielu światowych ekspertów nazywany jest paliwem przyszłości. Jest znakomitym nośnikiem energii, naturalny i ekologiczny, a w wyniku jego spalania powstaje nieszkodliwa para wodna. Idea wykorzystania wodoru jako paliwa napędowego sięga kilkaset lat wstecz. Jednym z pierwszych historycznych przykładów wykorzystania silnika wodorowego w pojeździe mechanicznym jest wehikuł z 1808 roku. Eksperymenty nad zastosowaniem tego pierwiastka były prowadzone przez wiele lat, przez wszelakie firmy z sektora motoryzacyjnego, w tym znaną markę pojazdów BMW.

    Wodór posiada wiele zalet, jednak w praktycznym stosowaniu wiąże się również z wieloma ciężkimi do pokonania problemami . Z uwagi na to, że pierwiastek w  przyrodzie nie występuje w czystej postaci jego wytwarzanie jest energochłonne i niezwykle kosztowne. Ponadto w połączeniu z powietrzem tworzy tzw. gaz piorunujący, który jest mieszanką ekstremalnie wybuchową. W związku z tym jego transport oraz składowanie wymaga zachowania nadzwyczajnych środków bezpieczeństwa i ostrożności.

    Ostatnie lata przyniosły popularność projektom zastąpienia spalania wodoru w silnikach spalinowych poprzez zastosowanie w ogniwach paliwowych, czyli bateriach wytwarzających prąd na skutek utlenienia. Technologia wodorowych ogniw paliwowych charakteryzuje się najwyższą sprawnością spośród dostępnych, dlatego stały się koncepcją, w której pokładane są duże nadzieje na wykorzystanie w wielu sektorach gospodarki, w tym również motoryzacji.

    W połowie czerwca 2022 roku, na terenie Gdańska odbyły się testy polskiego autobusu napędzanego wodorem. W ramach wydarzenia pojazd mogli przetestować gdańscy pasażerowie.

    „Często mówimy o inwestycji w zielone, w zieloną energię, mówimy o sadzeniu drzew, a także o solidarności z przyszłymi pokoleniami. To dlatego, że świat się zmienia i my też chcemy, jako Gdańsk, dostosowywać się do tych zmian. W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski przegłosował przepisy dotyczące zaprzestania produkcji pojazdów spalinowych w 2035 roku. Szukamy rozwiązań, które pozwolą w ekologiczny sposób, nieemitujący spalin, podróżować po naszym mieście.” – twierdzi Prezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz.

    Pojazd skomentował także Maciej Stec, wiceprezes Grupy Polsat Plus, będącej twórcą wodorowego autobusu Nesobus – „Ten autobus jeździ na zielony wodór, nie emituje spalin i, co ciekawe, zasysając powietrze oczyszcza je. Co ważne, „Nesobus”  jest stworzony przez polskich konstruktorów. To w pełni polski produkt, homologowany, stworzony w półtora roku. Ten autobus tankuje się w 15 minut, ma zasięg 450 kilometrów, czyli na jednym tankowaniu jest w stanie jeździć praktycznie przez dwa dni.”

    Na terenie Gdańska jeszcze w tym roku planowane jest stworzenie stacji do tankowania pojazdów wodorowych, zarówno dla autobusów, jak i prywatnych lub firmowych pojazdów.

    Jak podkreślił podczas pierwszej testowej jazdy zastępca prezydent Gdańska, Piotr Borawski – „Wiemy, że autobusy elektryczne, które także kupujemy, w polskiej rzeczywistości – prądu produkowanego z węgla – nie są do końca ekologiczne. Poza tym trzeba je ładować przez co najmniej cztery, pięć godzin. Dzisiaj prezentujemy autobus napędzany, zdaniem wielu ekspertów, paliwem przyszłości: zielonym wodorem, pochodzącym z energii ze światła, z biomasy lub wiatru.”

    Wodór powoli wkracza na rynek, a analizy światowych ekspertów przewidują, że w ciągu dekady koszt produkcji pierwiastka spadnie o ok. 60-70%. Pojazdy elektryczne mają zadem godnego rywala, który już wkrótce może szybko zdominować gospodarkę.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Pożary instalacji PV. Jak duże ryzyko niesie fotowoltaika?

    Urządzenia odnawialnych źródeł energii powstały z myślą połączenia innowacyjnych technologii i naturalnego środowiska, które przy zachowaniu pełnej symbiozy przyniosą korzyści ludziom i nie przyczynią się do cierpienia przyrody. Natura na wielu płaszczyznach eksponuje swoją potęgę i mimo stale postępującego rozwoju technologicznego, wciąż potrafi zadziwić przewagą. Systemy OZE, jak instalacje fotowoltaiczne niekiedy mierzą się z jej siłami, stając się ofiarą żywiołów.

    W ostatnim czasie byliśmy świadkami przyłączeń pokaźnych ilości nowych elektrowni słonecznych. Rosnący udział zielonej energii w gospodarce energetycznej  niesie za sobą wiele korzyści dla świata, jednak wiąże się z pewnymi zagrożeniami. Nie bez znaczenia dla obecnych, jak i potencjalnych posiadaczy fotowoltaiki jest kwestia występowania pożarów jej instalacji. Eksperci branży prowadzą ciągłe badania nad tego typu zagrożeniem, szczegółowo analizując dotychczas odnotowane przypadki. Polska jest państwem, które nie sporządza dokładnych statystyk informujących o powstałych pożarach systemów PV. Fakt ten nie oznacza jednak, że problem ten jej nie dotyczy.

    Szczegółowe dane w zakresie występowania pożarów instalacji fotowoltaicznych prowadzą państwa, jak Niemcy, czy Wielka Brytania. Nasi zachodni sąsiedzi są w posiadaniu statystyk z wielu lat wstecz, kiedy fotowoltaika dopiero stawiała pierwsze kroki na rynku energetycznym. Niemiecy naukowcy z TÜV Rheinland oraz Instytutu Systemów Energetyki Słonecznej im. Fraunhofera opracowali szczegółowy raport w oparciu o ok. 1,3 miliona domów jednorodzinnych posiadających instalację fotowoltaiczną. W wyniku badań określono, że pożary PV wystąpiły w 210 z nich, co wykazuje, że ryzyko jego powstania wynosi zaledwie 0,016%. Wielka Brytania przeprowadziła analizy 1 miliona domów z fotowoltaiką. W efekcie końcowym wskazały, ze szanse na wystąpienie pożaru wynoszą jeszcze mniej niż w Niemczech, bo tylko 0,0058%. W okresie 7 lat odnotowano tam 58 przypadków pożarów z udziałem instalacji słonecznej w obrębie budynku.

    Oba państwa oprócz prowadzenia statystyk występowania pożarów analizują również ich przyczyny oraz elementów, na których mają początek. Do najczęstszych powodów zaliczane są czynniki zewnętrzne, niezależne od człowieka. Są to przede wszystkim burze i towarzyszące im wyładowania atmosferyczne – zatem fotowoltaika pada ofiarą żywiołów natury. Rzadziej występującą przyczyną są popełniane błędy podczas montażu instalacji, a także awarie urządzeń, szczególnie po stronie prądu stałego, głównie złącza DC oraz błędy powstałe na etapie projektu.

    Zgodnie z danymi zebranymi przez Komendę Główną Państwowej Straży Pożarnej w 2019 roku przyjęto ponad 153 tysiące zgłoszeń pożarów, z czego związek z instalacją fotowoltaiczną miało wyłącznie ułamek promila.

    Biorąc pod uwagę badania nad pożarami z udziałem PV, zarówno w Polsce, jak i na świecie ryzyko jest minimalne. Niemniej jednak mamy do czynienia ze zjawiskiem wysoce niebezpiecznym i tragicznym w skutkach, w związku z tym nie należy go lekceważyć. Instalacja fotowoltaiczna powinna być odpowiednio zaprojektowana, zamontowana i regularnie serwisowana. Można pokusić się również o rozwiązania obniżające napięcie do niezbędnego minimum. Systemy OZE utożsamiane są z wieloma mitami. Rozważając inwestycję w fotowoltaikę nie wierz plotkom, ale poznaj niepodważalne fakty i analizy ekspertów.

    Kategorie
    OZE

    OZE, a podatek akcyzowy. Kiedy trzeba zapłacić akcyzę?

    Ustawa o podatku akcyzowym określa jasno, każdy podmiot, który wytwarza energię elektryczną w instalacjach o mocy nieprzekraczającej 1MW i korzysta z niej, tylko dla własnych potrzeb, jest zwolniony z podatku akcyzowego. Niby wszystko jasne, a jednak.

    Kiedy zapłacić podatek?

    Jedna ze spółdzielni mieszkaniowych zwróciła się do Krajowej Informacji Skarbowej z prośbą o informację, czy powinni płacić podatek akcyzowy.? Są podmiotem, który wytwarza energię dla własnych potrzeb. Nie prowadzi odsprzedaży energii, a wszystkie instalacje, które posiadają, nie przekraczają mocy 1MW. KIS oświadczył, że muszą płacić podatek. Fakt posiadane instalacje nie przekraczają mocy 1MW, ale spółdzielnia jest właścicielem wszystkich instalacji, a ich łączna moc już przekracza określone w ustawie minimum.

    Deklaracje, kto musi złożyć?

    Sprawa deklaracji też nie jest oczywista. Mimo że jesteśmy zwolnieni z podatku, to deklarację trzeba składać co miesiąc. Taką informację otrzymała jedna z gmin. Urząd zwrócił się z prośbą do KIS o wyjaśnienie, dlaczego, nawet gdy są zwolnieni z płacenia podatku, to są zobowiązani do składania comiesięcznej deklaracji. Przypomnę warunki zwolnienia z podatku: instalacja, nie może przekraczać łącznej mocy 1MW, a energia musi być użytkowana wyłącznie na własne potrzeby.

    KIS powołał się na ustawę o podatku akcyzowym, w którym jest informacja, iż mimo zwolnienia podatnik ma obowiązek składać deklarację właściwemu naczelnikowi urzędu skarbowego. Nazywa się to deklarację zerową.

    Kategorie
    Elektromobilność

    TVN Grupa Discovery pewnie wchodzi w elektromobilność

    Na stronie giełdowej, dostępnej w serwisie Bankier.pl cena za 1 baryłkę ropy osiągnęła poziom 112,25 USD. Analizując cały tydzień, a nawet spoglądając na notowania sprzed miesiąca, można zauważyć niewielki spadek. Co jest oczywiście optymistycznym rokowaniem. Jednak ciężko powiedzieć o spadkach, gdy zagląda się na stacje benzynowe.

    Widząc co obecnie dzieje się na rynkach światowych i na naszym podwórku, warto, jest przemyśleć kwestę wymiany obecnego auta na elektryka. Ekonomia z ekologią. Choć ceny elektryków i hybryd utrzymując się na wysokim poziomie, może warto pomyśleć o inwestycji na lata.

    Zmiany na lepsze

    Jakiś czas temu Dyrekcja Google oświadczyła, że przechodzi na zasilanie całkowicie bezemisyjne i podpina wszystkie swoje oddziały do sieci OZE. Firma już w tej kwestii podpisała kilka kluczowych dokumentów. Teraz tylko czeka na realizację.

    Na naszym podwórku, firmy też uciekają od tradycyjnych rozwiązań i sięgają po nowe, ekologiczne technologie. Coraz więcej firm, ma świadomość, jak bardzo ważne jest inwestowanie w bezemisyjne rozwiązania i ograniczanie emisji CO2. Większość firm znanych i medialnych promuje ekostyl.

    TVN Grupa Discovery mocniej wchodzi w elektromobilność. Poza dostępnymi stacjami ładowania, nasza firma poszerzyła swoją flotę o kilka egzemplarzy KIA EV6– poinformował na łamach Linkedin, jeden z dyrektorów TVN Grupa Discovery. Grupa TVN to czołowy nadawca telewizyjny, który należy do globalnego koncernu Warner Bros. Discovery.

    Kategorie
    OZE

    OZE w Polsce potrzebuje mocnych sieci

    Okazją do dyskusji nad tą kwestią był panel „Nie ma OZE bez inwestycji w dystrybucję”, zorganizowany w ramach Kongresu 590.

    Nie będzie rozwoju OZE bez rozbudowy sieci dystrybucyjnych. Ten związek jest nierozerwalny, to system naczyń połączonych” – stwierdził Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.

    W Polsce sieci w ok. 50 proc mają ponad 50 lat, a przez to nie przystają do potrzeb i oczekiwań klientów. Sporą część z ok. 60 tys. przyłączeń rocznie stanowią prosumenci. Mamy program modernizacji naszej infrastruktury. Konieczne są też inwestycje w systemy zarządzania energią, smart metering energooszczędność. Na inwestycje do 2030 mld zł powinniśmy przeznaczyć 20 mld, z czego ok.30% chcielibyśmy pozyskać ze środków zewnętrznych” – wyliczał Dąbrowski.

    Sieci potrzebują inwestycji

    Wysokie nakłady na rozbudowę i modernizację sieci zamierza przeznaczyć także Tauron. Do 2030 r. ma to być 24 mld zł, czyli 3 mld rocznie. Chodzi o przedsięwzięcia związane nie tylko z OZE, ale umożliwiające rozwój innych funkcjonalności.

     „Sieć jest krwioobiegiem, musi sprostać dwukierunkowemu przesyłowi, z którym dotąd nie miała do czynienia. Do tego musi się stać „cyfrowa”, opomiarowana, żeby mieć o niej jak największą wiedzę. Wymaga stałego monitoringu, obserwacji dostaw, optymalizacji i kontroli bezpieczeństwa, w tym także cyberbezpieczeństwa” – tłumaczył Jerzy Topolski, wiceprezes zarządu Tauron Polska Energia S.A.

    W zeszłym roku spółka przyłączyła 127 tys. mikroinstalacji fotowoltaicznych. Rynek prosumencki wzrasta, a sieć może mieć problem z przyjmowaniem wyprodukowanego prądu. Stąd Tauron rozważa także możliwość budowy lokalnych magazynów energii przy stacjach transformatorowych.

    Rozwój sieci w taki sposób, żeby mogły przyłączać OZE wymaga ogromnych nakładów.

    Miliardy na rozwój

    „W 2021 r. moc wytwórcza z OZE wyniosła 16 GW. W 2030 r. będzie to ponad 52 GW. Jest to plan minimum, może to być nawet 70 GW. W latach 2023-2030 będziemy potrzebować ok. 100 mld zł – powiedział Arkadiusz Krakowiak, dyrektor Departamentu Monitoringu Rynku Urzędu Regulacji Energetyki.

    Dziś problemem są także odmowy przyłączeń, ponieważ operatorzy nie są w stanie przyjąć w niektórych miejscach nadmiernej podaży energii.

    „Sieci nie są z gumy. W tej chwili działają jak magazyn energii, a tak nie powinno być” – stwierdził Krakowiak.

    Priorytetem są nowe przyłączenia, jednak za rozbudowę infrastruktury, która na to pozwoli, trzeba słono zapłacić.

    „Finansowanie może pochodzić z taryf i środków pomocowych. W tej chwili środki zewnętrzne mogą wynieść niecałe 8 mld zł, więc w większej części musieliby zapłacić za to odbiory. Gdyby tak się stało, to długoterminowo i tak da nam to oszczędności” – ocenia Arkadiusz Krakowiak.

    Uczestnicy dyskusji przyznali jednak, że liczą na większe wsparcie, pochodzące m.in. z Krajowego Planu Odbudowy.

    Transformacja energetyczna w Polsce musi być przeprowadzona w sposób sprawiedliwy, a nie dziki. Musi przebiegać planowo, zgodnie z możliwościami finansowymi. Mówimy dziś o 8 mld zł ze środków zewnętrznych, a potrzeby są kilkukrotnie wyższe. Polskie społeczeństwo jest nadal na dorobku, nie można przerzucać na nie kosztów” – mówi Wojciech Dąbrowski.

    Zadania stojące przed dystrybutorami energii elektrycznej to nie tylko dostosowywanie sieci do odbioru prądu wytworzonego z OZE, ale też m.in. montaż inteligentnych liczników, umożliwiających zdalny odczyt. Ważne jest także kablowanie, bo trakcje to kluczowy element wpływających na stabilność i niezawodność dostaw. Linie przesyłowe są narażone np. na uszkodzenia powodowane przez ekstremalne zjawiska pogodowe. W zeszłym roku operatorom mocno dały się we znaki wichury. Mając to wszystko na uwadze wyraźnie widać, że spółki energetyczne mają o czym myśleć i co liczyć.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Autobusy wodorowe wjeżdżają do polskich miast

    We Wrocławiu testowany jest NesoBus – stworzony przez polskich konstruktorów i inżynierów, we współpracy z zagranicznymi partnerami. Pojazd to dzieło Grupy Polsat Plus. Może pomieścić 93 pasażerów, ma 37 miejsc siedzących, klimatyzację, internet 5G oraz 6 gniazdek ładowania USB. Wnętrze zaprojektowali włoscy designerzy. Pojazd waży niespełna 13 ton, ma 12 metrów długości, ponad 2,5 metra szerokości i niecałe 3,5 metra wysokości. Autobus jest cichy, a podróż nim odbywa się w komfortowych warunkach.

    „Sukcesywnie inwestujemy w rozwój komunikacji zbiorowej i nowy tabor – kupujemy nowe tramwaje i autobusy. Od początku kadencji przeznaczyliśmy na ten cel ponad miliard złotych. Teraz czas na testy pojazdu przyszłości – autobusu wodorowego. To rozwiązanie dosłownie stworzone dla miast i aglomeracji   odpowiadające na wyzwania związane ze zmianami klimatycznymi. NesoBus napędzany zielony wodorem nie emituje spalin, a jedynie parę wodną i dzięki specjalnym filtrom oczyszcza powietrze. Przyszłość dzieje się dzisiaj” – mówi Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.

    NesoBus zużywa średnio 8 kg wodoru na 100 kilometrów, wyposażony jest w silnik elektryczny. Za pomocą ogniwa paliwowego na bieżąco wytwarza prąd z zatankowanego wodoru. Wodór znajdujący się w zbiorniku łączy się z tlenem z powietrza i w ten sposób powstaje energia elektryczna, która zasila akumulatory. Te z kolei są źródłem prądu dla silnika. Ogniowo paliwowe potrzebuje czystego tlenu, dlatego pobierane powietrze jest oczyszczane przez specjalne filtry.

    Wodorowce przyszłością transportu?

    „NesoBus to idealne rozwiązanie dla zdrowia mieszkańców – zatankowany zielonym wodorem, nie emituje trujących substancji. Jesteśmy dumni, że NesoBus został od podstaw stworzony w Polsce przez polskich konstruktorów. Autobus jest w pełni funkcjonalny, ma 450 km zasięgu, a tankowanie wodorem zajmuje jedynie 15 minut. Oznacza to, że na jednym tankowaniu może jeździć dwa dni. Nasza marka „Neso” oznacza: nie emituję spalin, oczyszczam. Wierzymy, że transport miejski może się zmienić na w pełni ekologiczny – mówi Maciej Stec, wiceprezes zarządu Grupy Polsat Plus, członek rady nadzorczej ZE PAK.

    NesoBus działa na wodór pozyskiwany w procesie elektrolizy, do którego wykorzystywana jest energia ze źródeł odnawialnych. W trakcie jazdy z rury wydechowej wydostaje się destylowana para wodna.

    „Osobiście uważam, że autobusy elektryczne będą jak pagery, które już teraz są eksponatem w muzeum, a wodorowce są jak telefony komórkowe – stwierdza Krzysztof Balawejder, prezes wrocławskiego MPK.

    Grupa Polsat Plus ma zamiar wybudować w Świdniku fabrykę autobusów wodorowych. Jej wykonawcą będzie Mostostal Puławy. Zakład produkcyjny, zdolny do wykonania 100 pojazdów rocznie, powinien być gotowy w przyszłym roku.

    Miliony na autobusy wodorowe

    Dzięki 45,5 mln dotacji z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, 20 autobusów wodorowych ma pojawić się na ulicach Rybnika.

    „Ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych wymusza na gminach takich jak Rybnik użytkowanie odpowiedniej liczby pojazdów, które podczas eksploatacji nie emitują szkodliwych gazów. Zainteresowanie paliwami alternatywnymi to również odpowiedź Rybnika na trendy ogólnoświatowe, stawiające na ekologiczne formy transportu” – przekonuje Piotr Kuczera, prezydent Rybnika.

    W mieście będzie jeździć 20 tego typu pojazdów. Pierwsza partia ma pojawić się w II kwartale przyszłego roku. Wcześniej, już w I kwartale 2023, wybudowana zostanie ogólnodostępna stacja do tankowania wodoru samochodów osobowych i autobusów.

    Autobusy zasilane wodorem powoli pojawiają się w taborze polskich przedsiębiorstw komunikacyjnych. Wkrótce powinien zostać rozstrzygnięty przetarg na zakup takiego pojazdu w Lublinie. Od niedawna wodorowiec obsługuje regularne trasy w Krakowie. Więcej na ten temat w artykule: https://top-oze.pl/autobus-wodorowy-na-drodze-do-zeroemisyjnosci/

    Kategorie
    OZE

    Rządowy Projekt Agroenergia dla rolników

    Biogazownia rolnicza wyprodukuje prąd i ciepło

    Biogazownia to instalacja służąca do produkcji gazu z masy roślinnej, odchodów zwierzęcych, odpadów poubojowych, czy też z osadu ze ścieków. Różnorodne odpady organiczne powstają w gospodarstwach zajmujących się uprawami czy hodowlami, w ubojniach, rzeźniach i kurnikach lub  zakładach przetwórstwa spożywczego. Mieszanka gazów, które powstają w wyniku naturalnego procesu fermentacji ww. substancji, jest spalana w agregatach kogeneracyjnych, które pozwalają na jednoczesne otrzymywanie energii elektrycznej i ciepła. I na takie rozwiązanie najczęściej decydują się wytwórcy biogazu. Jest to nazywane układem kogeneracyjnym. Ekologiczne ciepło i prąd z biogazowni przydadzą się do ogrzewania budynków gospodarskich, zasilania urządzeń, ale także do zarabiania na sprzedaży tych mediów. Ale to ostatnie zależeć będzie od parametrów instalacji. Im większa, tym więcej możliwości.

    Najwięksi wytwórcy biogazu rolniczego w Polsce: królują województwa warmińsko-mazurskie i pomorskie

    Rejestr  wytwórców biogazu rolniczego prowadzi Dyrektor Generalny Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. W dniu 21 czerwca br. widniało w nim 113 podmiotów. „Najmłodszy” dołączył 6 czerwca. W I połowie bieżącego roku zarejestrowało się siedmiu wytwórców. Można ocenić, że nie jest to mała liczba, bowiem przez cały rok 2021 zarejestrowano 11 wytwórców, a w 2020 r. – 10. Niewykluczone, że program Agroenergia przyczyni się do znaczącego wydłużenia listy i poprawienia statystyk z poprzednich lat. Wszystkie instalacje wytwarzają rocznie prawie 540 milionów metrów sześciennych gazu! Ich łączna moc zainstalowana zdolna jest wyprodukować 131,5 Megawatów energii elektrycznej.

    Największą wydajność ma biogazownia w miejscowości Piaszczyna (woj. pomorskie), należąca do spółki GAMAWIND sp.  Roczna wydajność tej instalacji to 11 mln m3 gazu i 2 MWe. Na drugim miejscu plasują się Nadmorskie Elektrownie Wiatrowe Darżyno Sp. z o.o. z biogazownią w Darżynie (woj. pomorske; 10 mln m3 gazu; 2,4 MWe). Trzeci w tej kolejności wytwórca – Südzucker Polska S.A z Wrocławia ma biogazownię w Strzelinie (9,9 mln m3 gazu; 2 MWe).

    Program Agroenergia  – program wsparcia odnawialnych źródeł energii w produkcji rolnej

    W ramach projektu Agroenergia 2022 inwestor może otrzymać na budowę biogazowni pożyczkę lub dotację. Nie wszystkie koszty kwalifikują się do uwzględnienia dofinansowania, jak np. promocja, informacja czy leasing środków trwałych. Natomiast koszty przygotowania, realizacji przedsięwzięcia, robót budowlanych, zakupu środków trwałych i sprzętów zostaną zaakceptowane. Wielkość wsparcia jest zależna od mocy całej instalacji. Dla biogazowni o mocy do 150 kW zwrot kosztów kwalifikowanych może wynieść do 30 tys. zł za 1 kW.

    Agroenergia – informacje

    Obsługą wnioskodawców zajmują się Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, właściwe dla miejsca zamieszkania beneficjenta. Informacje o programie można znaleźć także na stronie Doradztwa Energetycznego: https://doradztwo-energetyczne.gov.pl/.

    Źródło foto: pixabay/Bryan_Carey_Multimedia

    Kategorie
    OZE

    To już lato! Sezon na solarne gadżety w pełni

    Nawet zwykły posiłek, skonsumowany w pięknych okolicznościach przyrody, smakuje lepiej niż wykwintne danie w ekskluzywnej restauracji. Można przygotować go samodzielnie używając do tego kuchenki kempingowej, która nie jest gazowa, natomiast spala się w niej patyki, gałązki czy fragmenty drewna. Podczas procesu spalania wytwarzana jest elektryczność. Urządzenie zawiera baterię, która przechowuje wygenerowaną energię. A tę można wykorzystać do naładowania np. telefonu czy latarki. Do kuchenki dołączona jest też żarówka LED do oświetlania otoczenia. Technologia spalania w tej kuchence pozwala zagotować litr wody w zaledwie 4,5 minuty. Ale można też grillować i piec. Cena tego sprzętu wynosi ok. 1000 zł.

    Godzien uwagi jest idealny na kemping samonagrzewający się prysznic, który wykorzystuje ciepło słońca. Urządzenie może pomieścić 20 litrów wody. Nie jest ciężki, waży niecałe pół kilograma, wykonany jest z PCV. W skład tego urządzenia wchodzi torba o wymiarach 40x60cm i rurka zakończona kranikiem. Do torby trzeba wlać wodę i położyć ją na nasłonecznionej powierzchni w taki sposób, by do słońca skierowana była wskazana część torby. Woda będzie sukcesywnie podnosić swoją temperaturę w miarę upływu czasu. Po jednej godzinie będzie to ok. 27 stopni Celsjusza, po 2 godzinach – nawet 35 stopni. Taki prysznic kosztuje ok. 300 zł.

    Przydatnym z dala od cywilizacji urządzeniem może być przenośny panel solarny. To, do czego go wykorzystamy, ma związek z mocą ogniw. I na to warto zwracać uwagę przy zakupie. Panel złożony z dwóch ogniw o mocy 40W posłuży np. do naładowania akumulatora motocykla. W zestawie do takiego urządzenia dołączone są przewody z „krokodylkami”. Dzięki wejściu USB naładujemy też telefon czy podłączymy laptop. Kosztuje ok. 900 zł.

    Pożytecznym gadżetem na letnie wieczory będzie lampa solarna i jednocześnie pułapka na komary. Lampa naładowana w ciągu dnia ogniwem słonecznym o mocy 1 W nie tylko świeci, ale także potrafi być pułapką na owady. Światło zwabia owady, które giną podczas kontaktu z urządzeniem. Jego cena waha się od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych i zależy od wymiarów lampy i mocy zewnętrznych ogniw słonecznych.

    Przenieśmy się do ogródka i delektujmy bujną roślinnością, nawadnianą solarnym systemem. Na ten sprzęt składają się: panel słoneczny, urządzenie sterujące, pompa, osuszacze, ociekacze, kilkanaście metrów rurki. System należy zamontować w zbiorniku z wodą. Może to być beczka z deszczówką (będzie jeszcze bardziej eko). Woda będzie za pomocą pompy solarnej wtłaczana do rurek. Cykl nawadniania uruchamia się co kilka godzin. Warunkiem jest ustawienie modułu słonecznego w niezacienionym miejscu. Urządzenie sterujące wykrywa, kiedy jest ciemność i wyłącza pompę w nocy. Producenci zachwalają, iż system sprawdza się najlepiej właśnie wtedy, kiedy użytkownik jest na wakacjach, a rośliny w jego ogródku będą miały zapewnione podlewanie bez angażowania sąsiadów. Na solarny system nawadniania trzeba wydać kilkaset złotych. Najtańszy, znaleziony w internetowym sklepie, kosztował 150 zł, ale jest już niedostępny.

    A może solarna pompa powietrzna do oczek wodnych czy małych stawów? Przyda się zwłaszcza w upalne dni, bo wtedy środowisko wodne nie jest dla ryb komfortowe. Zasadniczymi elementami tego urządzenia są moduł solarny, pompa powietrza i przewód. Na rynku dostępna jest szeroka oferta tego akcesorium do zbiorników wodnych. Rozpiętość cenowa jest także spora, zależna od mocy paneli solarnych i wynosi od 300 zł do 1600 zł.

    Źródło foto: pixabay, ITUBB

    Kategorie
    OZE

    Zasada 10 H hamuje rozwój energii wiatrowej. Czy liberalizująca ustawa zmieni regułę?

    Restrykcyjne prawo, które obowiązuje od 6 lat, określane mianem ustawa 10 H, skutecznie blokuje liczne inwestycje na zbudowanie nowych farm wiatrowych.

    Prawo nie tylko blokuje same inwestycje, ale także jest pośrednią przyczyną wzrostu cen za energię, brak nowych miejsc pracy i nowych miejsc mieszkalnych. Paradoks.

    Prawo, które miało chronić

    Ustawa 10 H została wprowadzona w życie po to, aby uchronić społeczeństwo przed nadmiernym i dynamicznym rozwojem lądowych elektrowni wiatrowych. W efekcie zahamowała rozwoju nowych inwestycji i zadziałała jak hamulec ręczny. Jej skutki widzimy do dziś na giełdzie.

    Brak nowych elektrowni wiatrowych wiąże się z pozyskiwaniem energii w tradycyjny sposób, czyli z paliw kopalnych, jednocześnie łączy się ze wzrostem emisji CO2. Niedobór energii i kary za przekroczenie norm skutecznie wpłynęły na wzrost cen. Brak nowych inwestycji to brak nowych miejsc pracy, ale też nowych miejsc zamieszkania. Ustawa określa jasno, w promilu odległości nie mniejszej niż dziesięciokrotność długości turbiny nie może zostać zbudowany żaden budynek mieszkalny.

    Nowelizacja ustawy, co zmieni?

    Zapowiadane nowelizacje w ustawie 10 H, mają wprowadzić pewne zmiany. Nowe instalacje mogą powstać zgodnie z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego i zachowaniem zasady 10 H. Jednak nowa elektrownia będzie mogła powstać już w promilu 500 m, a takich szczególnych przypadkach, decyzja będzie leżała po stronie gminy.

    Kategorie
    OZE

    Pierwsze farmy offshore nad Bałtykiem — Projekt Baltica

    Od kilku lat polski rząd rozbudowuje energetykę wiatrową, uwalniając w kolejnych postępowaniach nowe lokalizacje pod budowę morskich farm wiatrowych.
    Badania wykazały, że nasz Bałtyk, to idealne, strategicznie miejsce do utworzenia takiej inwestycji. Teren jest w miarę równy i płaski, wietrzny.

    Planowo po polskiej stronie Morza Bałtyckiego ma powstać 11 lokalizacji. O możliwość budowy nowych instalacji ubiegają się potentaci polskiej energii, ale nie tylko. Pojawili się też inwestorzy zza zagranicy min. RWE, Orsted, czy Total.

    Wnioski na wszystkie lokalizacje złożył także PKN Orlen wraz z Energą i Shell. Łącznie naliczono 132 wnioski.

    Jedną z wiatrowych farm ma zbudować Grupa PGE wraz ze swoim partnerem biznesowym firmą Orsted. Ten potężny duet chce wdrożyć w życie projekt Morskiej Farmy o mocy 2,6 GW. „Naszym priorytetem jest budowanie energetyki odnawialnej – szczególnie koncentrujemy swoje wysiłki inwestycyjne na morskiej energetyce wiatrowej” – powiedział Wojciech Dąbrowski prezes Grupy PGE podczas KONGRES 590.

    Za nim powstaną pierwsze elektrownie atomowe, to elektrownie wiatrowe mają gwarantować płynność energetyczną.

    Czym są farmy offshore?

    Farmy Offshore to Morskie Farmy Wiatrowe. Pierwsza farma powstała w Danii w roku 1991, bazując na doświadczeniu energetyki wiatrowej lądowej i technologii projektów energetycznych realizowanych przez morski sektor wydobywczy. To najszybciej, obecnie, rozwijająca się gałąź sektora energetycznego.

    Według danych z roku 2021 w nowe instalacje na morzu zainwestowały trzy państwa: Niderlandy (392 MW), Dania (605 MW) i Norwegia (4 MW). Prekursorem w budowaniu farm wiatrowych o dużej mocy była Wielka Brytania (2,3 MW).

    Sektor energetyki wiatrowej morskiej to potencjał rozwoju dla gospodarki nie tylko na terenie Polski, ale też dla państw europejskich i całej gospodarki światowej. Powstanie nowych elektrowni ma zapobiec kryzysowi energetycznemu i gospodarczemu, jednocześnie tworząc nowe miejsca pracy.

    Projekt Baltica

    Projekt Baltica ma umożliwić skuteczną transformację energetyczną w Polsce. Grupa PGE wraz z duńską firmą Orsted zbudują pierwszą farmę wiatrową pod nazwą Morska Farma Wiatrowa Baltica o łącznej mocy 2,6 GW. Będzie to pierwsza z 11 lokalizacji, która powstanie na Bałtyku.

    Grupa PGE oświadcza, że do końca 2026 roku ma popłynąć pierwszy prąd, a do 2030 roku z energii ma już korzystać 4 mln gospodarstw domowych. W kolejnych latach PGE wraz z Turonem i Eneą chcą zbudować kolejną farmę, tym razem mocy 1 GW.

    Offshore to inwestycja, która ma za zadanie zabezpieczyć energetycznie nasz kraj, zaspokoić wymagania polityki klimatycznej i stworzyć gospodarkę opartą na zeroemisyjności.
    Projekt podzielono na dwa etapy: Balitca 2 i Baltica 3.

    Założono, że MFW Baltica przez około 30 lat zagwarantuje ponad 4 mln gospodarstw domowych dostęp do czystej, zielonej i taniej energii. Budowa ma ruszyć w 2024 roku.

    Offshore, a emisja CO2

    Powstawanie nowych źródeł OZE, przyczyni się do obniżenia emisji CO2 i zapobiegnie przekraczania norm. Idąc tym tropem, państwo nie będzie zmuszone do płacenia kar z tym związanych. Cena energii radykalnie powinna ulec obniżeniu.

    Pozyskana energia wypełni braki i spowoduje obniżenie kosztów zakupu. Kolejne, nowe instalacje na morzu pozwolą wykorzystać naturalne źródła, a jednocześnie stworzą nowe miejsca pracy.

    Do końca 2040 roku PGE chce wybudować na Bałtyku instalacje o łącznej mocy 11 GW. Farmy offshore pozwolą obniżyć o 21 mln ton emisji CO2 i zaopatrzyć w prąd ponad 10 mln odbiorców.

    Kategorie
    OZE

    Rada UE za „Fit for 55” – Polska ma zastrzeżenia

    Przedstawiciele rządów państw unijnych spotkali się w Luksemburgu, żeby wypracować wspólne podejście do pakietu „Fit for 55”. To plan Komisji Europejskiej, którego celem jest dostosowanie wspólnotowych przepisów w taki sposób, żeby do 2050 r. osiągnąć neutralność klimatyczną, a do 2030 r. zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych co najmniej o 55% w porównaniu z 1990 r. Aktualnie produkcja i zużycie energii odpowiadają za 75% unijnych emisji.

    Rozwój OZE i efektywność energetyczna

    Na posiedzeniu uzgodniono, że w 2030 r. udział OZE w ogólnym koszyku energetycznym wyniesie 40 %. Obecny cel to co najmniej 32 %. Aby wspólnie osiągnąć nowe założenie, państwa członkowskie muszą zwiększyć wkłady krajowe określone w zintegrowanych krajowych planach energetyczno-klimatycznych. Te mają być aktualizowane w przyszłym i w 2024 r.

    W kwestii efektywności, Rada UE uzgodniła zmniejszenie zużycia energii w perspektywie 2030 r. o 36% w przypadku energii końcowej i o 39% w przypadku energii pierwotnej. Cele te opierają się na nowym scenariuszu bazowym i odpowiadają celowi redukcyjnemu wynoszącemu 9% w odniesieniu do 2020 r. Zużycie energii końcowej to zużycie energii przez użytkowników, a zużycie energii pierwotnej obejmuje również to, co jest wykorzystywane w trakcie produkcji i dostaw.

    „Porozumienie państw członkowskich w sprawie tych dwóch projektów to ważny krok w walce z globalnym ociepleniem. Dekarbonizacja naszych systemów energetycznych poprzez upowszechnienie energii odnawialnej i znaczne wysiłki na rzecz oszczędności energii są niezbędne dla realizacji naszych celów klimatycznych. Pomoże to też zmniejszyć naszą zależność od Rosji w kwestiach energetycznych w kontekście wojny w Ukrainie” – komentuje Agnès Pannier-Runacher, francuska minister transformacji energetycznej.

    Przedstawiciele rządów państw członkowskich przyjęli też cele i środki dla poszczególnych sektorów. I tak np. na szczeblu krajowym zwiększanie udziału źródeł odnawialnych w ogrzewaniu i chłodzeniu ma następować o 0,8% do 2026 r. i o 1,1% w latach 2026–2030. OZE w przemyśle ma wzrastać rocznie o 1,1%. Do 2030 r. 35% wodoru wykorzystywanego w przemyśle powinno pochodzić z paliw odnawialnych niebiologicznych, a do 2035 r. ma to być 50%. Za osiem lat udział energii ze źródeł odnawialnych w budynkach powinien sięgnąć co najmniej 49%.

    W przypadku energii końcowej, państwa członkowskie mają ograniczać jej zużycie o 1,1% rocznie od 1 stycznia 2024 r., o 1,3% od 1 stycznia 2026 r. i o 1,5% od 1 stycznia 2028 r. do 31 grudnia 2030 r. Będą mogły przy tym przenieść maksymalnie 10% nadwyżki oszczędności na kolejny okres.

    Rada chce również zobowiązać sektor publiczny do zmniejszenia zużycia energii o 1,7% rocznie lub o co najmniej 1,9% w przypadku wyłączenia z tego transportu publicznego lub sił zbrojnych. Ten próg wprowadzony zostałby po czterech latach od wejścia w życie przepisów i najpierw dotyczyłby większych gmin. Rada chce też, żeby państwa członkowskie co roku zapewniały renowację nie mniej niż 3% całkowitej powierzchni budynków publicznych.

    Polskie obawy

    W posiedzeniu, z ramienia Polski, uczestniczyła Anna Moska – minister klimatu i środowiska. Podkreślała obawy o możliwy negatywny wpływ podwyższania celów klimatycznych i środowiskowych na sytuację gospodarczą.

    „Polska ma istotne zastrzeżenia w związku z zapisami określającymi wkłady krajowe państw członkowskich do unijnego celu klimatycznego na rok 2030. Od początku zabiegamy o bardziej elastyczne podejście, które umożliwi państwom członkowskim przedstawianie rzeczywistych danych uwzględniających krajową specyfikę w opracowaniu krajowego udziału w celu klimatycznym UE” – mówiła minister Anna Moskwa.

    Minister po raz kolejny zaznaczyła, że tempo i zakres proponowanych zmian nie może odbijać się negatywnie na społeczeństwie, które zmuszone byłoby do ponoszenia nadmiernych kosztów.

    „Mamy zastrzeżenia dotyczące zbyt ambitnego tempa zmian, jakie Komisja Europejska wymusza na państwach członkowskich. Zdaniem Polski tempo to powinno być dostosowane do możliwości każdego z krajów i uwzględniać ich specyfikę. Polski rząd stanowczo sprzeciwia się dodatkowym kosztom i obciążeniom dla mieszkańców, które miałby wynikać z przyjęcia propozycji Komisji Europejskiej” – podsumowała polska minister klimatu i środowiska.

    Kolejnym krokiem formalnym będą negocjacje Rady Unii Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, zmierzające do wypracowania ostatecznego brzmienia dyrektyw dotyczących OZE i efektywności energetycznej. Więcej informacji o podejściu PE do kwestii zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych i uniezależnienia się od paliw kopalnych na stronie https://top-oze.pl/parlament-europejski-po-raz-kolejny-za-zielona-transformacja/

    Kategorie
    OZE

    Energetyczny kryzys motorem zmian w Afryce

    Raport przygotowała Międzynarodowa Agencja Energetyczna (MAE), wskazując w nim działania, które należy podjąć, aby zapewnić w tej dekadzie wszystkim mieszkańcom Afryki dostęp do nowoczesnej energii. Jednocześnie to sposób na rozwój nowych gałęzi przemysłu, związanych z mineralnymi surowcami krytycznymi i produkcją zielonego wodoru.

    Inwazja Rosji na Ukrainę spowodowała gwałtowny wzrost cen żywności, surowców energetycznych i innych towarów, zwiększając napięcie w gospodarkach afrykańskich, które już mocno zostały dotknięte pandemią Covid-19. Zgodnie z raportem Africa Energy Outlook 2022, nakładające się na siebie kryzysy wpływają negatywie na wiele części afrykańskich systemów energetycznych, w tym odwracają pozytywne tendencje w zakresie poprawy dostępu do nowoczesnej energii. To tylko potwierdza, że konieczny jest rozwój tańszych i czystszych źródeł, z czego korzyści czerpać będą mieszkańcy kontynentu.

    Cierpią za innych

    Jednocześnie Afryka boryka się z poważnymi skutkami zmiany klimatu, np. suszami, które dotykają ją bardziej niż inne części świata. Przy tym wszystkim można powiedzieć, że cierpi za innych. Jej odpowiedzialność za ten problem jest najmniejsza – generuje mniej niż 3% światowej emisji CO2 związanej z energią i ma najniższy wskaźnik emisji w przeliczeniu na mieszkańca.

    „Afryka realizowała model gospodarki opartej na paliwach kopalnych, najmniej na tym zyskując i ponosząc największe straty. Potwierdza to obecny kryzys energetyczny. Nowa globalna gospodarka energetyczna, która się wyłania, oferuje lepszą przyszłość dla Afryki. Jej rozwój może napędzać ogromny potencjał energii słonecznej i innych OZE. Nowe możliwości dla przemysłu związane są także z mineralnymi surowcami krytycznymi i zielonym wodorem” mówi Fatih Birol, dyrektor wykonawczy MAE.

    Zwiększone międzynarodowe ambicje dotyczące ograniczenia emisji pomagają wytyczyć nowy kurs dla globalnego sektora energetycznego. Dzieje się to w obliczu spadających kosztów czystych technologii i zmieniających się globalnych wzorców inwestycyjnych. Kraje afrykańskie mogą wpisać się w te trendy i przyciągnąć środki finansowe na przedsięwzięcia nastawione na ochronę klimatu.

     „Bezpośrednim i absolutnym priorytetem dla Afryki i społeczności międzynarodowej jest zapewnienie wszystkim mieszkańcom nowoczesnej i przystępnej cenowo energii – a nasz nowy raport pokazuje, że można to osiągnąć do końca tej dekady, dzięki rocznym inwestycjom w wysokości 25 miliardów dolarów. To kwota odpowiadająca wydatkom na budowę raptem jednego terminala LNG” – dodaje Birol.

    „Jest moralnie nie do przyjęcia, że problem energetycznego ubóstwa ludności afrykańskiej nie zostaje rozwiązany, w sytuacji gdy jest to w granicach naszych możliwości” – stanowczo stwierdza dyrektor MAE.

    Africa Energy Outlook 2022 kreśli scenariusz zrównoważonej Afryki, w którym wszystkie cele rozwojowe związane z energią są osiągane w pełni i na czas. Obejmuje to powszechny dostęp do nowoczesnych usług energetycznych do 2030 r. oraz pełną realizację wszystkich zobowiązań klimatycznych.

    OZE, wodór, minerały

    Zdaniem autorów raportu, popyt na energię będzie wzrastał, dlatego priorytetowo należy potraktować dostęp do niej w przystępnej cenie. Niezbędne w tym aspekcie jest podnoszenie efektywności, co przełoży się na zmniejszenie importu paliw, nie będzie nadmiernie obciążać infrastruktury i utrzyma w ryzach rachunki odbiorców.

    Kręgosłupem nowego systemu muszą stać się rozbudowane i zmodernizowane systemy energetyczne, zasilane przez OZE. Paradoksem jest, że Afryka, z potencjałem produkcji 60% światowej energii słonecznej, posiada tylko 1% globalnej mocy fotowoltaicznej. Energia solarna ma w perspektywie 2030 r. stać się wiodącym źródłem na całym kontynencie. W nakreślonym scenariuszu zrównoważonego rozwoju Afryki, w ciągu najbliższych ośmiu lat energia słoneczna, wiatrowa, wodna i geotermalna ma się przełożyć na 80% nowych mocy wytwórczych.

    Rozwój przemysłowy napędzany ma być nie tylko przez OZE, ale także gazem ziemnym. W Afryce rozpoznano jego ogromne złoża, których eksploatacji może przełożyć się na produkcję 90 mld m3 paliwa rocznie. Miałoby to kluczowe znaczenie dla przemysłu nawozowego, stalowego, cementowego i odsalania wody. Co bardzo ważne, nie stanowiłoby dużego obciążenia dla klimatu, bo skumulowana emisja CO2 z użytkowania tych zasobów w ciągu najbliższych 30 lat wyniosłaby około 10 miliardów ton. Wraz z obecnymi emisjami, byłoby to zaledwie 3,5% globalnego CO2 trafiającego do atmosfery.

    Eksport budować można także na zasobach mineralnych, z których dochód, przy dobrym zagospodarowaniu, w perspektywie 2030 r. może zostać podwojony. Z kolei wodór wykorzystywany może być przy produkcji amoniaku do nawozów, co wzmocniłoby bezpieczeństwo żywnościowe Afryki.

    „Międzynarodowe instytucje bankowe muszą podjąć pilne działania w celu zwiększenia przepływów finansowych do Afryki, zarówno w celu rozwoju jej sektora energetycznego, jak i przystosowania się do zmian klimatycznych” – apeluje Birol.

    Jak wiadomo, nie ma nic za darmo. Stąd realizacja założeń dotyczących rozwoju energetyki i osiągnięcia celów klimatycznych wymaga co najmniej podwojenia obecnych inwestycji w tym zakresie. Koszt tych przedsięwzięć szacowany jest na 190 mld dolarów rocznie w latach 2026-30, z czego dwie trzecie przeznaczono by na te związane z czystą energią.

     „Przyszłość energetyczna kontynentu wymaga sporych nakładów na miejscu, przy zewnętrznym wsparciu. Konferencja klimatyczna COP27 w Egipcie pod koniec 2022 r. będzie platformą dyskusji afrykańskich przywódców nad ustaleniem agendy na nadchodzące lata. Ta dekada jest kluczowa nie tylko dla globalnych działań na rzecz klimatu, ale także dla fundamentalnych inwestycji, które pozwolą Afryce – kontynentowi z najniższą średnią wieku mieszkańców – rozkwitnąć w nadchodzących dziesięcioleciach”.

    Globalna transformacja energetyczna stanowi zatem szansę na rozwój gospodarczy i społeczny Afryki. Państwa kontynentu mogą bowiem korzystać z dużych zasobów energii słonecznej i pozostałych OZE. Profity może przynieść mądre zagospodarowanie tego potencjału.

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Pompa ciepła to za duży wydatek? Abonament rozwiąże ten problem

    Pompa ciepła to urządzenie przeznaczone przede wszystkim do ogrzewania budynków. Pomimo pierwotnego przeznaczenia wiele z modelów posiada również naturalną zdolność do jego chłodzenia, na skutek zmiany obiegu pracy. Rozwiązanie to cechuje również miano „ekologicznego” źródła, co jest bez wątpienia ogromnym atutem wobec szerzącej się na świecie polityki klimatyczno – energetycznej.

    Pomp ciepła wiąże się jednakże ze stosunkowo dużym dla dużej części społeczeństwa wydatkiem. Ponadto z uwagi na rosnącą inflację oraz wciąż wzrastający popyt na instalację urządzenia koszty jego posiadania nie maleją, a wciąż pną się ku górze.

    Naprzeciw problemom związanych z zakupem pompy ciepła wyszedł lider niemieckiego rynku owych urządzeń grzewczych. W czerwcu bieżącego roku firma Thermondo we współpracy z LG Electronics wprowadziła do swojej oferty nowy model umożliwiający klientom łatwiejsze pozyskanie własnej pompy ciepła – wynajem urządzenia za stałą opłatą miesięczną. Inicjatywa przedsiębiorstwa jest ściśle związana z sytuacją panującą na rynku naszych zachodnich sąsiadów. W Niemczech prowadzone są intensywne modernizacje budynków pod kątem zastępowania surowców kopalnych przez OZE. W celu możliwie największego ułatwienia mieszkańcom wprowadzania zmian w swoich nieruchomościach firma zaoferowała zakup pompy ciepła na abonament, na skutek czego klienci zamiast jednego wysokiego wydatku mogą płacić za urządzenia nawet od 159 euro na miesiąc.

    „Już teraz w 6 mln gospodarstw domowych przejście na pompę ciepła ma sens technologiczny, ekonomiczny i ekologiczny. Każda zainstalowana pompa ciepła przyczynia się do niezależności energetycznej i neutralności klimatycznej.” – informuje Philipp Pausder, założyciel, a jednocześnie dyrektor generalny firmy Thermondo. Przedsiębiorstwo do końca przyszłego roku ma ambitny plan zainstalowania niemal 10 tysięcy pomp ciepła. Jej celem jest przebudowanie starych budynków i zyskanie miana lidera na wciąż poszerzającym się rynku urządzeń grzewczych, a dokładnie pomp ciepła.

    Firma oferuje kompleksowe usługi związane z zakupem, począwszy od wyboru i zakupu, aż po eksploatację urządzenia. Thermondo dysponuje cyfrowo wspomaganym procesem planowania, który pomaga w precyzyjnym obliczeniu zapotrzebowania na ciepło budynku, z podziałem na każde z występujących w jego obrębie pomieszczeń. Dzięki takiemu rozwiązaniu wyspecjalizowana kadra pracownicza jest w stanie dobrać możliwie najbardziej odpowiednią pompę ciepła. Firma pomaga zatem w wyborze, zakupie, finansowaniu oraz montażu urządzenia, ale i zapewnia swoim klientom pełne serwisowanie przez okres dwóch lat, zdalną diagnostykę ewentualnych usterek, a także odpowiada za demontaż i utylizacje poprzedniego systemu grzewczego.

    Niemiecki rynek w zawrotnym tempie wprowadza kolejne sposoby przybliżające państwo do wypełnienia celów klimatycznych wyznaczonych przez Unię Europejską. Redukcja dwutlenku węgla w sektorze budowlanym ma zostać zredukowana do końca 2030 roku o niemal połowę, a pompy ciepła to systemy ekologiczne, będące najbardziej efektywne technologicznie i jednocześnie ekonomiczne.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Zmiany przepisów załamały rynek PV. Czy rosnące ceny energii wywołają kolejny szał?

    Masowy wzrost zamówień miał swój koniec wraz z początkiem kwietnia, kiedy to weszły w życie nowe przepisy prawne, narzucające zdecydowanie mniej korzystne warunki rozliczania energii elektrycznej wygenerowanej przez prywatną elektrownię słoneczną. Według statystyk w pierwszym miesiącu obowiązywania zmienionych zasad ilość zgłoszeń była aż 62 razy mniejsza niż w poprzedzającym go marcu.

    Dzień 1 kwietnia 2022 roku to dzień wprowadzenia innych modelów rozliczania dla nowych prosumentów. Od tego momentu każda kolejna osoba wchodząca w posiadanie własnej mikroinstalacji funkcjonuje na zasadach net-billingu, zamiast dotychczasowego tzw. systemu opustów, czyli net-meteringu.

    Operatorzy Systemów Dystrybucji zgodnie przyznają, że w kwietniu zmierzyli się ze spadkiem nowych przyłączy instalacji fotowoltaicznych do sieci elektroenergetycznych  w stosunku do marca o przeszło 90%. Enea poinformowała o redukcji na poziomie 94%, zaś PGE odnotowało aż 98,5%. Zapowiedziane modernizacje przeprowadzone w zakresie systemu rozliczania skłoniło niezdecydowanych i niepewnych chęci zamontowania instalacji fotowoltaicznej do zainwestowania w mikroinstalację, tym samym wywołując ogromne oblężenie wśród producentów, sprzedawców i instalatorów fotowoltaiki tuż przed końcem możliwości skorzystania ze starych zasad.

    Zdaniem Jadwigi Emilewicz – „Nowe przepisy sprawiają, że korzystanie z energii ze słońca przestaje być atrakcyjne finansowo dla tych, którzy inwestują w panele. Stało się to, co przewidywałam na komisji sejmowej w ubiegłym roku, kiedy Ministerstwo Środowiska zaproponowało poprawki do mojej ustawy. One sprawiły, że opłacalność niemałej przecież inwestycji znacznie zmalała.”

    Mogłoby się wydawać, że z dniem wejścia nowych przepisów liczba kandydatów chętnych na zainstalowanie mikroistalacji i tym samym zyskania miana prosumenta będzie z dnia na dzień coraz mniejsza. Zgodnie z analizami niepodważalną prawdą jest, że takich osób jest zdecydowanie mniej niż przed deadline’em net-meteringu, jednakże niestabilna sytuacja panująca na rynku energetycznym i związany z nią trend rosnących cen za surowce, jak ropa naftowa, węgiel, czy gaz stanowi wciąż mocny argument przekonujący społeczeństwo do dalszego lokowania kapitału w energię słoneczną. Na tle wzrastających wciąż rachunków za energię elektryczną inwestycja w instalację fotowoltaiczną, generującą darmowy prąd na własny użytek gospodarstwa, wciąż stanowi atrakcyjne przedsięwzięcia – nawet na nowych, mniej opłacalnych dla prosumentów zasadach rozliczania energii.

    Osoba ściśle związana z rynkiem fotowoltaicznym, pełniąca stanowisko montera instalacji PV przekazała swoje poglądy na temat potencjalnie możliwego do wystąpienia kolejnego „boom” wśród Polaków, na montaż przydomowych elektrowni słonecznych w rozmowie z  portalem internetowym Onet – „Przy cenach drożejącego ekogroszku właściciele domów i tak przekonają się, że, mimo zmiany przepisów, lepiej ogrzewać się prądem z paneli. Oby tak było, bo fotowoltaika to z dwieście tysięcy miejsc pracy w Polsce: nie tylko montaż, ale i produkcja.”

    Mieszkańcy Polski z każdym miesiącem muszą mierzyć się ze wzrostem rachunków i kosztów codziennego życia. Nie jest zatem zaskoczeniem, że Polacy intensywnie poszukują sposobów, które ograniczą wydatki, pozwalając im na większą niezależność od rosnących cen, bezpieczeństwo i stabilizację finansową, a takie wartości niosą za sobą odnawialne źródła energii.

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Było boom na fotowoltaikę, teraz pora na pompy ciepła. Na montaż poczekasz nawet kilka miesięcy!

    Unijny plan zwany REPowerEU przewiduje maksymalnie do końca dekady usunięcie z użytku kotłów gazowych. Gaz według UE miał pełnić rolę paliwa przejściowego we wprowadzaniu transformacji energetycznej i przejściu od surowców kopalnych na odnawialne źródła energii.

    Szerząca się proekologiczna rzeczywistość zainicjowała wzrost popularności urządzeń OZE. Na początku 2022 roku mogliśmy obserwować obleganie rynku fotowoltaicznego, co miało ścisły związek z wprowadzeniem od kwietnia bieżącego roku nowych przepisów rozliczania prosumentów, które nie wnosiły dla nich pozytywnych zmian. Na skutek tego Polacy na skalę masową inwestowali w prywatne instalacje fotowoltaiczne.

    Przyśpieszenie tempa odchodzenia krajowej gospodarki od paliw konwencjonalnych oraz zwiększające się wydatki przeznaczane na kopalniane surowce dały szansę na kolejne oblężenie w sektorze OZE. Tym razem mieszkańcy Polski „rzucili się” na pompy ciepła.

    Jak twierdzi dyrektor regionalny Sun-Pro, Piotr Ordon – „Od ubiegłego roku spodziewaliśmy się boomu, ale wojna w Ukrainie to przyspieszyła. Na wzrost popularności pomp ciepła na pewno mają wpływ rosnące ceny gazu i węgla. Wcześniej mówiło się o wymianie pieców węglowych i na ekogroszek, czyli tzw. kopciuchów. Teraz coraz częściej dostajemy zapytania ze strony właścicieli pieców gazowych.”

    Przedsiębiorstwa rynku pomp ciepła przeżywają obecnie prawdziwe „boom”. Popyt na urządzenia jest ogromny i dotyczy zarówno Polski, jak i całej Europy. Rosnący trend zawdzięcza swoje powodzenie panującej sytuacji geopolitecznej oraz wzroście na opłacalności na tle wciąż rosnącej inflacji. Ponadto klienci obawiają się dalszego podnoszenia cen pomp ciepła oraz ich montażu, co skłania ich do szybszych działań. Takie działania Polaków skutkują nie tylko wzrostem cen urządzeń, ale i wywołują problemy z ustaleniem terminu dostawy oraz montażu. Nowi klienci mogą liczyć na montaż najwcześniej za klika miesięcy, a tym samym przygotować się na wyższe niż obowiązujące na chwilę obecną ceny.

    Sytuację na rynku pomp ciepła ocenił prezes firmy Copernicus Sun, Jacek Grelewicz- „Rozwojowi rynku pomp sprzyjają zarówno polityka klimatyczna Unii Europejskiej, jak i dofinansowania, z których mogą skorzystać klienci. Co ciekawe, ceny pomp rosną obecnie o 10 proc. miesięcznie, a poprzez gigantyczny popyt będzie jeszcze drożej. Niektórzy producenci pomp już mówią o możliwych dostawach dopiero w marcu 2023 r., a do tego czasu wszystko u nich jest wyprzedane.”

    Kategorie
    Elektromobilność

    Ekskluzywny elektryk, czyli Polestar 3 na polskim rynku

    Polestar to szwedzko — chińska marka, która jest młodszym dzieckiem Volvo. Na początku Polestar miał zajmować się tylko tuningowaniem wyścigowych aut z logiem Volvo, z czasem został rozbudowany o departament Polestar Performance, który zajmował się już projektowaniem i budowaniem aut wyścigowych.

    W 2017 roku Polestar Performance awansował do samodzielnej marki i zajął się produkcją aut ekologicznych, czyli hybryd i samochodów napędzanych wyłącznie energią. W tym samym roku na rynku pojawiło się ich pierwsze auto hybrydowe Polestar 1.

    W trzecim kwartale tego roku marka zapowiedziała premierę kolejnego auta, którym ma być Polestar 3. Jak mówi o nim sam dyrektor generalny Thomas Ingenlath „Polestar 3 to SUV na miarę ery elektrycznej”

    Polestar 3 ma być szybki i ekskluzywny

    Polestar 3, czyli Gwiazda Polarna to istna perełka wśród elektryków. Korzenie marki sięgają do aut sportowych, więc i tym razem producenci obiecują nie zawieść fanów czterech kółek. Auto ma być szybkie i luksusowe.

    Przed datą premiery nie ujawniono wszystkich informacji dotyczących nowego modelu. Nie wiadomo jeszcze, jaką prędkość ma osiągać, ale wiemy, że nowy model ma mieć dwa typy. Z jednym i dwoma silnikami. Model z dwoma silnikami, najprawdopodobniej będzie miał napęd na cztery koła, jak to jest w już dostępnego na rynku Polestar 2 Long Range Dual Motor.
    Producent zapowiada, że nowy model pozwoli przejechać do 600 kilometrów na jednym ładowaniu według norm WLTP. Ma być szybki i ekskluzywny. Cena nowej „trójki” zapowiada się bardzo ekskluzywnie. Auto ma kosztować w granicach 500 tysięcy złotych.

    Jak ma wyglądać Polestar 3?

    Do tej pory firma Polestar Performance nie miała w swojej ofercie SUV-a. „Trójka” ma być pierwszą, która rozpocznie nową erę samochodów elektrycznych, wysokiej klasy. Producent oświadczył, że od 2023 roku na rynek chce wprowadzić, co roku nowy model samochodu, aby zaspokoić rosnące potrzeby rynku na ekologiczne auta.

    Polestar 3 to elegancki SUV o wyglądzie bardziej sportowym, z zauważalnie niższym podwoziem. Wymiarami ma przypominać Porsche Ceyenne.

    Nietypowe reflektory przednie, opadająca linia dachu, bez charakterystycznego dla SUV-ów graba. Prototyp auta wygląda solidnie i bardzo atrakcyjnie. Jak będzie sprawdzał się na drodze?

    Ma być też szybki. Obecnie dostępne auta marki Polestar Performance osiągają prędkość od 231 kilometrów do 408 kilometrów na godzinę, przy napędzie na cztery koła. Jeśli ktoś lubi szybką, dynamiczną jazdę, wybierając elektryczne auto, nie musi z tego rezygnować. Nowy model ma kontynuować tradycję marki, czyli wozów wyścigowych.

    Kiedy w Polsce?

    Niestety na pierwsze Polestary 3 będziemy musieli jeszcze poczekać, bo premiera ma być w październiku bieżącego roku. Choć firma zapowiada, że do końca 2023 roku chce pojawić się w 30 nowych krajach. W Polsce pierwszy salon ma powstać w Warszawie.

    Będzie można go odwiedzić dopiero w trzecim kwartale 2022 roku. Zainteresowanym polecam cierpliwość, choć na naszym rynku rodzimym już można zaopatrzyć się w Polestary, sprowadzone zza granicy.

    W powstałym salonie będzie można nie tylko zamówić nowe auto, ale też obejrzeć je na żywo. Polestar przewiduje dostęp do 2 modeli w 3 wersjach. Techniczna obsługa samochodów ma odbywać się w serwisach Volvo. Stacje już przygotowują się do obsługi nowych aut.

    Przyszłość Polestar

    Marka ma wielkie plany i oczekiwania wobec przyszłości. Chce z rozmachem pojawić się na nowych rynkach, ale też wprowadzać do sprzedaży, co roku nowy model.

    Dyrekcja Polestar Performance informuje, iż biorcą pod uwagę wciąż rosnącą na świcie popularność elektrycznych aut i świadomość społeczną, w sprawach edukacji ekologicznej zamierza sprzedać, do końca 2025 roku 290 tysięcy Polestraów.

    Kategorie
    OZE

    Mikrosieć – nowatorska odpowiedź na energetyczne wyzwania

    Na początku warto krótko wyjaśnić, czym jest mikrosieć. To po prostu niewielka sieć elektroenergetyczna, pozwalająca nawet w ekstremalnych warunkach dostarczyć energię elektryczną dla podłączonych do niej odbiorców.

    Mikrosieć to nowość w Polsce. Pierwsza tego typu instalacja, uruchomiona przez Tauron, powstała w tym roku w Bytomiu. Usytuowana na terenie byłej kopalni Szombierki składa się z dwóch instalacji fotowoltaicznych, pięciu mikroturbin wiatrowych, agregatu gazowego, magazynu energii, a także stacji transformatorowej. System zajmuje powierzchnię 9000 mkw i zapewnia zasilanie 54 gospodarstwom domowym.

    Za prawidłowe funkcjonowanie instalacji odpowiada System Zarządzania Mikrosiecią (SZM), który koordynuje pracę wszystkich jej elementów. Jego zadaniem jest również utrzymanie bilansu energetycznego i właściwych parametrów energii elektrycznej podczas pracy off-grid, czyli poza siecią energetyczną.

    Mikrosieć ma potencjał

    „Jako największa firma dystrybucyjna w kraju, szukamy rozwiązań zapewniających stabilne dostawy energii elektrycznej wszystkim klientom, niezależnie od miejsca zamieszkania. W sytuacji gwałtownego rozwoju rozproszonych źródeł energii, mikrosieci mają ogromny potencjał szczególnie w miejscach trudnodostępnych, znajdujących się na końcach sieci elektroenergetycznej” – wyjaśnia Artur Warzocha, wiceprezes zarządu Tauron Polska Energia.

    Tworzenie mikrosieci to metoda integracji źródeł rozproszonych, pochodzących głównie ze źródeł odnawialnych, w większe struktury. Jej zdolność do pracy wyspowej pozwala na dostęp do energii nawet w przypadku blackoutu, awarii czy przerw w dostawie prądu spowodowanych gwałtownymi zjawiskami pogodowymi.

    Mikrosieć stworzona w Bytomiu może pracować w sieci elektroenergetycznej i poza nią. Instalacja działająca w oparciu o zasilanie sieciowe lub własne,  jak również proces przełączania mikrosieci między trybem synchronicznym i wyspowym, zaprojektowane zostały tak, by działać bezpiecznie i niezauważalnie dla odbiorców. Podczas pracy w trybie wyspowym mikrosieć zasila fragment sieci dystrybucyjnej, a to wymaga współpracy ze spółką dystrybucyjną w zakresie zapewnienia ciągłości i bezpieczeństwa zasilania.

    „Realizacja tak skomplikowanego projektu była możliwa dzięki kompetencjom i współpracy naszych pracowników z wielu spółek i obszarów biznesowych- od zespołu badań i rozwoju, po obszary wytwarzania, sprzedaży i dystrybucji energii elektrycznej. Przetestowaną w Bytomiu mikrosieć chcemy wprowadzić do naszej oferty sprzedażowej jako rozwiązanie „szyte na miarę” – podkreśla Artur Warzocha.

    Zdaniem przedstawiciela Taurona, zainteresowanie mikrosieciami będzie wzrastać. Sprzyjać będzie mu rozwój źródeł rozproszonych i taniejące technologie magazynowania energii. Obecnie praca wyspowa z wykorzystaniem infrastruktury operatora sieci dystrybucyjnej jest niedozwolona. Dlatego Tauron chce wypracować zasady współpracy sieci synchronicznej i podobszarów zdolnych do pracy wyspowej w taki sposób, aby zakaz ten przekształcić w kryteria dopuszczające pracę off-grid.

    Domowa mikrosieć

    Mikrosieć to zsynchronizowane elementy, oparte na OZE, wzmocnione tradycyjnym źródłem stabilizującym (agregat gazowy) i magazynem energii. Pozwalają na stały dopływ prądu do odbiorców, niezależnie od pogody czy innych czynników, które mogą zdestabilizować ogólną sieć albo odciąć od niej podłączonych użytkowników. Coś podobnego, w domowej skali, można zrobić na własny użytek. Chodzi o połączenie instalacji fotowoltaicznej zamontowanej na dachu czy na posesji z domowym magazynem energii. Działanie takiego układu jest proste. Prąd produkowany ze światła słonecznego najpierw zasila pracujące urządzenia, a jeśli pobór energii jest mniejszy od tej powstającej, nadwyżka trafia do magazynu. Przy większym zapotrzebowaniu albo po zmroku, kiedy instalacja przestanie pracować, zgromadzona energia zostanie wykorzystana na nasze potrzeby. Pewnego rodzaju rozwinięciem takiego systemu może być pompa ciepła. To urządzenie pobiera energię z otoczenia – powietrza, gleby lub wody – i przerabia ją na ciepło. Może także podgrzewać wodę użytkową. Do pracy potrzebuje pewnej ilości energii elektrycznej, która może pochodzić z domowej fotowoltaiki. Wybierając taki miks, możemy stać się samowystarczalni – mieć prąd i ciepło własnej produkcji. Przy rosnących cenach paliw i energii, kaprysach pogody i zawirowaniach międzynarodowych, warto pomyśleć o inwestycji we własne bezpieczeństwo.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Aplikacje, które ułatwią życie hybrydzie i elektrykowi

    Pojawienie się eklektycznych samochodów urodziło potrzebę powstania stacji ładujących. Eko tak, ale ważny jest też komfort jazdy. Komfort jazdy jest wtedy, gdy możesz zaplanować trasę, a wszelkie niegodności podróży jak np. brak paliwa, nie spędza ci snu z powiek. Kto z nas nie przeżywał stresu w takiej sytuacji? Z benzyną jest mniej problemu, bo można donieść w kanistrze. Co zrobić w przypadku elektryka?

    Aplikacje – genialne rozwiązanie

    Nowe technologie uprościły nam życie tak bardzo, że obecnie wszystkie nasze potrzeby możemy załatwić za pomocą aplikacji w telefonie. Zamówienie jedzenia, zaplanowanie trasy, oglądanie telewizji, czy przelewy. Wszystko mamy w telefonie.

    Producenci elektrycznych aut, świadomi, tego, że stacji ładujących wciąż jest mało, postanowili pomóc swoim klientom i stworzyli wygodne aplikacje.

    Aplikacja nie tylko określi stan techniczny auta, poda poziom energii, pomoże zaplanować najdogodniejszą trasę, a także poinformuje cię o potrzebie wizyty w serwisie. Poda informacje, gdzie jest najbliższa stacja ładująca i jak do niej dojechać. Znajdziesz tam informacje, gdzie możesz zjeść i odpocząć.

    Aplikacje nie tylko do auta

    Markami, które stworzyły aplikacje dla swoich klientów, są min. Alfa Romeo, BMW, Ford, Honda, czy Fiat. Oprócz producentów aut aplikacje proponują też firmy energetyczne. Wallboxy stały się popularne nie tylko dla firm, ale także dla osób prywatnych, między innymi, też jako nowe źródło dochodu. Aplikacja, jest dodatkiem do wallboxa.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Pierwszy polski elektryk – Izera

    Rynek motoryzacyjny zdominowały nowe modele elektrycznych aut. Są szybkie, bardziej ekologiczne, zgrabniejsze i w atrakcyjnych cenach. Choć od premiery Izery – polskiego auta, minęły już dwa lata, to do dziś jeszcze nie powstała fabryka.

    Firma ElectroMobility Poland podjęła się projektu wskrzeszenia polskiej marki samochodowej i widząc przyszłość w elektrycznych autach, zdeklarował stworzyć pierwszy, polski, zeroemisyjny samochód.

    Izera ma być autem ekologicznym i elektrycznym. Fabryka pierwszego, polskiego elektryka ma powstać w Jaworznie.

    Zaostrzone prawo i detektywa klimatyczna zakłada, że kopalnie i elektrownie zasilane węglem, mają zniknąć. Rząd wraz z dyrekcją ElectroMobility Poland podjął decyzję, że aby zagwarantować mieszkańcom nowe miejsca pracy, fabryka Izery powstanie w Jaworznie.
    Rozpoczęcie budowy fabryki zaplanowano na połowę 2022 roku, jednak do dziś firma nie otrzymała dokumentów przejęcia gruntu od miasta. W projekt zaangażowały się państwowe koncerny energetyczne takie jak Enea, Energa, Tauron i PGE.

    Izera — auto przyszłości

    Co do wyglądu Izery, nie ma konkretów. Nie znamy wymiarów platformy. Pod uwagę brane są 3 modele: kombi, hatchback i SUV. Wiadomo, że ma być przestronne. Ma do setki rozpędzać się w mniej niż 8 sekund. Auto ma mieć system szybkiego ładowania. Na jednym ładowaniu będzie można przejechać 400 km. Producent zapowiedział też stworzenie aplikacji, podobnej jak u międzynarodowych marek tj. Honda czy Ford.

    Ile będzie kosztować?

    Izera ma być sprzedawana w korzystnych cenach. Pierwsze modele mają być dostępne w 2024 roku, a rata ma być niższa niż za auto spalinowe podobnej klasy.

    Kategorie
    OZE

    Z gorących źródeł da się wycisnąć dużo więcej

    NIK przenalizowała ten sektor i sprawdziła, co działo się w nim do końca 2021 r. Wyniki kontroli „Wykorzystanie energii wód termalnych dla celów wytwarzania ciepła” zawarto w raporcie.

    Geotermia to najsłabiej rozwinięta gałąź energetyki opartej na OZE. Główne krajowe nośniki energii odnawialnej i ich wykorzystanie w 2019 r. to: biopaliwa stałe (65,56 proc.), energia wiatru (13,72 proc.), biopaliwa ciekłe (10,36 proc.), biogaz (3,15 proc.), pompy ciepła (2,69 proc.), energia wody (1,78 proc.), energia słoneczna (1,40 proc.), odpady komunalne (1,08 proc.) i właśnie energia geotermalna (0,26 proc.).

    „Także w krajach Unii Europejskiej wkład energii geotermalnej w pozyskanie OZE jest najniższy, jednak tam energia ta ma ok. 10-krotnie wyższy udział w strukturze OZE (2,9 proc. w UE wobec 0,3 proc. w Polsce)” –czytamy w raporcie NIK.

    Energia geotermalna to dobra alternatywa dla paliw kopalnych. Poza jej atutami dla klimatu, zmniejsza zależność o niestabilnych i nieprzewidywalnych rynków gazu, ropy czy węgla. W konsekwencji można na niej, podobnie jak na innych źródłach odnawialnych, uodporniać się na wahania i nagłe wzrosty cen kopalin. Spośród innych OZE, wody termalne wyróżniają się wysoką efektywnością. Energia geotermii jest zawsze dostępna, nie ograniczają jej warunki pogodowe czy pora roku.

    Zasoby trzeba lepiej wykorzystać

    Polska dysponuje znacznymi zasobami geotermalnymi. Odpowiadają ok. połowie rocznej produkcji ciepła. Mimo to ich zagospodarowanie w celach ciepłowniczych nie cieszy się dużą popularnością.

    Możliwości zagospodarowania ciepła z wód termalnych w Polsce nie były wykorzystane w stopniu adekwatnym do posiadanych zasobów tej energii oraz do korzyści wynikających z jej zastosowania. Znaczne wsparcie finansowe inwestycji w geotermię przyczyniło się co prawda do rozwoju tej branży, jednak ze względu na długotrwałość procesów inwestycyjnych, efekty tego wsparcia będą dopiero w najbliższym czasie” –  podsumowuje Marian Banaś, prezes NIK.

    W latach 2015-2021 nie osiągnięto planowanego wykorzystania zasobów geotermalnych, ujętego w 2010 r. w krajowym planie działania w zakresie energii ze źródeł odnawialnych. Faktyczna produkcja osiągnęła poziom ok. 1000 TJ, przy założeniu niemal pięciokrotnie większym. Wykorzystanie potencjału energetycznego ujęć również pozostawia sporo do życzenia. I tak na przykład średnia z lata 2015-2020 dla G-Term Energy Sp. z o. o. to 49,4 proc., PEC Geotermia Podhalańska S.A. 25,9%, a Geotermia Poddębice Sp. z o. o. jedynie 15,8 proc. Praca nie na pełnej mocy ma przełożenie na wyniki finansowe, bo w takich warunkach trudno o wypracowanie zysku. Kontrolerzy zwracają przy tym uwagę na trafność lokalizacji ciepłowni, które powinny być budowane tam, gdzie w pełni wykorzystają źródła i swoje możliwości.

    W raporcie stwierdzono, że Polska ma dobrze rozpoznane zasoby geotermalne. Dla inwestorów największe znaczenie mają szczegółowe informacje odnoszące do poziomu lokalnego, dzięki którym da się wskazać konkretne miejsca dla realizacji przedsięwzięć wykonalnych technicznie i cechujących się ekonomiczną opłacalnością. Typowaniem perspektywicznych lokalizacji dla wykorzystania energii geotermalnej zajmuje się Państwowy Instytut Geologiczny – Państwowy Instytut Badawczy. Jego działalność skupiła się jednak na mniejszych miejscowościach (poniżej 50 tys. mieszkańców), czyli miejscach mniej atrakcyjnych dla inwestycji, m.in. z powodu charakteru zabudowy, częstego braku miejskich sieci ciepłowniczych, przez które można rozprowadzać ciepło, a także mniejszą zapotrzebowanie na energię cieplną.

    Wnioski

    Analiza przeprowadzona przez NIK ujawniła różnorodne problemy, które dotykają ciepłownictwo oparte na źródłach termalnych, a także wskazała przeszkody, które hamują rozwój tego sektora energetycznego. 

    Zgodnie z wnioskami, państwowa służba geologiczna powinna prowadzić prace badawcze, nastawione na wskazywanie perspektywicznych lokalizacji dla przedsięwzięć geotermalnych. Chodzi głównie o zbadanie możliwości realizacji inwestycji w dużych miastach, gdzie potrzeby ciepłownicze są duże i istnieje spory rynek zbytu. Duża liczba odbiorców zapewniłaby efektywne zagospodarowanie energii geotermalnej, a tym samym opłacalność inwestycji.

    Należy też rozważyć udzielanie szerszego, specjalistycznego wsparcia na kolejnych etapach inwestycji. W szczególności chodzi o etapy poprzedzające realizację, czyli działania nastawione na podniesienie efektywności przedsięwzięcie, pozyskania finansowania i skrócenie czasu wykonawstwa.

    Do rozważenia jest także poszerzenie katalogu podmiotów mogących ubiegać się o krajowe dofinansowanie poszukiwania i rozpoznania wód termalnych. W tej chwili z takiego wsparcia korzystać mogą tylko jednostki samorządu terytorialnego lub ich związki. Spółki, które zajmują się geotermią, mają zróżnicowaną strukturę właścicielską. Te, w których uczestniczy sektor prywatny, nie mogą liczyć na pomoc finansową w tym zakresie. Dla przedsiębiorców przewidziane są jedynie pożyczki i dotacje na zwiększenie wykorzystania zasobów geotermalnych, czyli np. budowę, rozbudowę czy modernizację ciepłowni. Zmiana tego stanu i dotowanie poszukiwań prowadzonych również przez podmioty prywatne to istotne elementy, które mogłyby zdynamizować rozwój branży.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nowa strategia Taurona – więcej OZE, mniej emisji

    Koncern priorytetowo traktuje także umocnienie pozycji lidera na rynku dystrybucji oraz rozwój technologii umożliwiających zarządzanie rozproszonymi źródłami energii. Do tego za 8 lat wszyscy jego klienci mają być wyposażeni w inteligentne liczniki, a obsługa ma odbywać się w pełni cyfrowo.

    „Nowa strategia, czyli „Zielony Zwrot TAURONA. Energia na okrągło” wskazuje na nasze priorytety – zdecydowane przyspieszenie rozwoju odnawialnych źródeł energii przy równoczesnym ograniczeniu emisji CO2 oraz zapewnienie dostaw energii do ponad 5,8 miliona klientów poprzez inwestowanie w sieć elektroenergetyczną i rozbudowę stabilnych źródeł pracujących w podstawie” – mówi Paweł Szczeszek, prezes Grupy Tauron.

    Realizacja tych założeń ma przełożyć się na 4,5 mld zł zysku operacyjnego w 2025r. oraz ponad 6,5 mld zł pięć lat później.

    Zwrot w zieloną stronę

    Zielony Zwrot, czyli przejście na czystą energię, ma być możliwy dzięki znaczącemu zwiększeniu udziału OZE w produkcji. Już za trzy lata grupa planuje dysponować 1600 MW zainstalowanymi w elektrowniach wiatrowych, fotowoltaicznych i wodnych, a w 2030 roku 3700 MW. Będzie to ok. 80 proc. całego miksu energetycznego. W planach jest rozwój farm fotowoltaicznych – do 2025 r. ich moce mają sięgnąć 700 MW, a w 2030 r. 1400 MW. W zakresie energetyki wiatrowej, cel wyznaczony na 2030 r. to moce wytwórcze rzędu 1100 MW. Na tym nie koniec, bo w kolejnych latach grupa zamierza uruchomić farmy wiatrowe na Morzu Bałtyckim o łącznej mocy ok. 1000 MW. Grupa chce utrzymać potencjał w energetyce wodnej, nie wyklucza też budowy elektrowni szczytowo-pompowej. Na budowę farm fotowoltaicznych i wiatrowych, a także na modernizację elektrowni wodnych ma iść niemal 17 mld zł, czyli 35 proc. wszystkich przewidywanych do 2030 r. nakładów inwestycyjnych.

    „Strategię prezentujemy w sytuacji przełomowej dla europejskiej energetyki, na którą wpływają gospodarcze konsekwencje inwazji Rosji na Ukrainę. Do centrum europejskiej debaty energetycznej powróciły kategorie bezpieczeństwa energetycznego i uniezależnienia się od dostaw surowców ze Wschodu” – wyjaśnia Paweł Szczeszek.

    „Polska musi zmierzyć się z implementacją polityki klimatycznej Unii Europejskiej i bezprecedensowym przyspieszeniem rozwoju energetyki rozproszonej. Równocześnie realizujemy największą od kilkudziesięciu lat reformę strukturalną polskiej energetyki, polegającą na wydzieleniu aktywów węglowych z grup energetycznych” – tłumaczy prezes.

    Duży nacisk w strategii, wyrażony także w konkretnych kwotach pieniędzy, położono na infrastrukturę dystrybucyjną. Inwestycje sięgające prawie 24 mld zł mają umożliwić m.in. przyłączenia nowych odbiorców oraz źródeł OZE, modernizację, automatyzację i cyfryzację sieci elektroenergetycznych.

    „Dysponujemy najnowocześniejszą siecią dystrybucyjną zlokalizowaną na mocno zurbanizowanym obszarze Polski. Dziś mamy ponad 40 proc. skablowanych sieci na średnim napięciu, a wskaźniki jakości dostarczanej energii utrzymują się na najwyższym poziomie w Polsce, tę przewagę konkurencyjną chcemy umacniać” – wyjaśnia Paweł Szczeszek.

    Polem działania ma być również rozwój dużych i małych magazynów energii oraz lokalnych społeczności energetycznych. Firma ma już doświadczenie w tej materii – posiada w Bytomiu mikrosieć, złożoną m.in. z instalacji fotowoltaicznych, mikroturbin wiatrowych i magazynu energii.

    Wzrost mocy OZE ma iść w parze z rozwojem systemów zarządzania energetyką rozproszoną, a także narzędzi prognozowania i bilansowania produkcji oraz przewidywania awarii.

    Węgiel idzie w odstawkę

    Grupa ma pozbyć się bloków węglowych, które zostaną wydzielone do Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego. Przy równoczesnym, dynamicznym rozwoju OZE, w perspektywie 2030 r. emisja CO2 z produkcji energii ma spaść o 78%.

    Paliwem stabilizującym miks energetyczny będzie gaz, wykorzystywany do produkcji prądu i ciepła.  Grupa analizuje możliwość udziału w budowie Małych Reaktorów Modułowych (SMR) oraz wykorzystanie ich do wytwarzania energii w modelu kogeneracji. Reaktory mogłyby zostać umieszczone na terenie obecnych elektrowni węglowych.

    Tauron ma pozostać także liderem ciepłownictwa na południu Polski. Zamierza pozyskiwać nowych klientów, poprawić efektywność i przeprowadzić dekarbonizację. W 2030 r., udział węgla w wytwórczym miksie ciepłowniczym ma zmniejszyć się z 64 do 10 procent.

    Rozwój ciepła sieciowego ma być lekarstwem na niską emisję. Do 2030 r. rozbudowa sieci i nowe przyłączenia mają osiągnąć moc niemal 450 MWt. W nadchodzących latach Tauron planuje rozszerzyć ofertę o sprzedaż chłodu i przygotować się do wykorzystania wodoru jako paliwa docelowego.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Autobus wodorowy na drodze do zeroemisyjności

    Od 24 czerwca autobus Solaris Urbino 12 hydrogen obsługuje jedną linię, a w kolejnych dniach ma pojawiać się na dwóch następnych.

    „Kraków jest miastem, które skutecznie wykorzystuje najnowsze rozwiązania z zakresu ekologii. Wystarczy przypomnieć, że to właśnie w Krakowie już ponad osiem lat temu ruszyła pierwsza w Polsce regularna linia obsługiwana autobusami elektrycznymi. W tym roku została uruchomiona nowoczesna hala do obsługi tramwajów, na dachu której zostały zamontowane panele fotowoltaiczne. Od dzisiaj mieszkańcy i turyści przyjeżdżający do naszego miasta będą mogli podróżować zeroemisyjnym autobusem zasilanym wodorem. To nasze kolejne działanie, które potwierdza, że Kraków dąży do osiągnięcia neutralności klimatycznej” – mówi prezydent Jacek Majchrowski.

    Pojazd wyposażony jest w ogniwo wodorowe o mocy 70 kW i pięć zbiorników wodoru o łącznej pojemności ponad 35 kg. Jego zasięg po pełnym zatankowaniu może wynieść 350 km. Autobus jest bezemisyjny, a jedyną „spaliną” jest para wodna.

    „Wodór i technologia wodorowa, to jeden z kluczowych elementów transformacji w kierunku bezemisyjnego i zrównoważonego transportu publicznego. Prezentowany w Krakowie Solaris Urbino hydrogen swoją premierę miał w 2019 roku. Dzisiaj tego typu autobusy jeżdżą już w kilkunastu miastach w Europie” – podkreśla Javier Calleja, prezes zarządu Solaris Bus & Coach.

    Paliwo i stację tankowania zapewni ORLEN Południe. Wodór pochodzić będzie z biorafinerii Trzebinia. Dotrze z niej „bateriowozem”, w którym jest zmagazynowane 400 kilogramów paliwa.

    „Rozpoczęcie eksploatacji na linii regularnej pierwszego autobusu zasilanego wodorem to pierwszy krok do zakupu oraz eksploatacji pojazdów z takim napędem w przyszłości. W tym celu współpracujemy nie tylko z PKN Orlen, ale także z Politechniką Krakowską i Krakowskim Holdingiem Komunalnym. Dążymy do tego, aby udział pojazdów zeroemisyjnych był w naszej flocie coraz większy. Przewidujemy, że jeszcze w tym roku na krakowskich ulicach pojawią się autobusy zasilane wodorem innych producentów. Warto podkreślić, że po rozstrzygnięciu ogłoszonych już przez nas przetargów, w przyszłym roku w Krakowie pasażerów będzie przewozić ponad 120 autobusów elektrycznych” – opowiada Rafał Świerczyński, prezes zarządu MPK SA w Krakowie.

    PKN Orlen mocno postawił na wodór, a przedsięwzięcie w Krakowie jest jedną z odsłona działań związanych z paliwami alternatywnymi.

    „Konsekwentnie realizujemy zadania, które zapewnią Polakom bezpieczeństwo energetyczne, a koncernowi stabilny, długofalowy rozwój i silną pozycję w Europie. Wzmacniamy kompetencje w obszarze paliw alternatywnych, w tym wodoru, który będzie odgrywał coraz większą rolę w rozwoju motoryzacji i jest uważany za jeden z kluczowych elementów transformacji energetycznej. Planowane inwestycje wodorowe w horyzoncie strategii do 2030 roku uplasują nas jako lidera i partnera pierwszego wyboru w budowaniu gospodarki wodorowej w Europie Środkowo-Wschodniej. Szczególnie duży potencjał dla tego paliwa widzimy w transporcie publicznym. Pierwszą mobilną stację uruchomiliśmy w Krakowie, a nasze plany zakładają budowę kolejnych nie tylko w Polsce, ale także za granicą” – wyjaśnia Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN Orlen.

    W najbliższych ośmiu latach, na realizację projektów wodorowych koncern przeznaczy 7,4 mld zł. Paliwo powstawać ma w oparciu o odnawialne źródła energii i technologię przetwarzania odpadów komunalnych. Pozwoli to wytwarzać nisko i bezemisyjnie niemal połowę wodoru. Orlen zamierza stworzyć sieć ponad 100 stacji – w Polsce, na Słowacji i w Czechach. Aktualnie posiada dwie stacje w Niemczech. Stacja dla MPK w Krakowie to jego debiut w kraju, a w przyszłym roku planuje otworzyć dwie ogólnodostępne – w Katowicach i Poznaniu.

    Plan grupy Orlen zakłada także budowę do 2030 r. 10 hubów wodorowych w Polsce i za granicą. Pierwszy, o wydajności ok. 50 kilogramów wodoru jakości automotive na godzinę, ruszył w zeszłym roku w Trzebini. Wytwarza paliwo z gazu ziemnego, a docelowo ma produkować wodór niskoemisyjny, którego źródłem będzie biometan.

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Pompa ciepła schłodzi dom w upały

    Działanie pompy ciepła dla niewtajemniczonych

    Dla zrozumienia zasady wykorzystania pompy ciepła także do chłodzenia warto poznać pierwotne działanie tych urządzeń i ich podstawowe elementy składowe, którymi są parownik, sprężarka, skraplacz, zawór dławiący (rozprężny). Ciepło przekazywane jest za pośrednictwem czynnika chłodniczego, który zmienia stan skupienia z ciekłego na gazowy lub odwrotnie, czemu towarzyszy oddawanie lub pobieranie energii cieplnej. W niskiej temperaturze płyn odparowuje pobierając ciepło z otoczenia (z tzw. dolnego źródła ciepła). Następnie jako gaz kierowany jest do sprężarki. W miarę jego przybywania następuje sprężenie gazu, wzrost ciśnienia i temperatury czynnika roboczego. Ciepło zaczyna być stopniowo przekazywane do powietrza lub wody w instalacji centralnego ogrzewania lub wodzie w instalacji wody użytkowej. Po oddaniu ciepła czynnik zaczyna się skraplać, czyli znów staje się cieczą i wraca przez zawór rozprężny do parownika. Tutaj schłodzony czynnik obniża swoje ciśnienie, a pod wpływem temperatury dolnego źródła ciepła znów zaczyna parować. Cykl startuje od nowa. Dzięki odwróceniu kierunku obiegu czynnika roboczego w opisanym układzie, pompy ciepła mogą też chłodzić pomieszczenia i działać, jak klimatyzator.

    Pompa ciepła jako chłodziarka

    Wyróżnia się dwa podstawowe tryby chłodzenia: pasywny i aktywny.

    Do chłodzenia pasywnego mogą być wykorzystane pompy ciepła pobierające ciepło z gruntu lub wody gruntowej. Niezbędne są do tego dodatkowe elementy w instalacji. Są nimi: wymiennik płytowy (przy pompach gruntowych najlepiej pionowy), pompa obiegowa i zawór trójdrogowy, które pozwolą wykorzystać niską temperaturę gruntu lub wody gruntowej do chłodzenia domu w gorące dni. Moc chłodnicza ma związek z wielkością dolnego źródła ciepła, jego temperaturą i czasem wykorzystywania go. Moc ta zmienia się wraz z upływem ciepłych dni, a więc na koniec lata grunt będzie już na tyle nagrzany, że moc chłodnicza dolnego źródła będzie niższa niż na początku. Dobrze sprawdzają się w tym zadaniu wody gruntowe, ponieważ ich temperatura nie zmienia się aż tak znacząco. Chłodzenie pasywne jest tanie w eksploatacji, ponieważ pompa ciepła w tym trybie ma wyłączoną sprężarkę, a prądu potrzebują tylko pompy obiegowe i układ sterowania. Regulator pompy ciepła kontroluje temperaturę, by nie obniżyła się poniżej punktu rosy na powierzchni chłodzącej, aby zapobiec skropleniu się na niej pary wodnej z powietrza.

    Bardzo dobrze dla chłodzenia pasywnego wypada stosunek mocy chłodniczej urządzenia do ilości energii elektrycznej, niezbędnej do jej osiągnięcia (tzw. współczynnik efektywności ERR). Jest on od 3 do 5 razy większy niż ma tradycyjna klimatyzacja i wynosi od 12 do 20. To oznacza, że na dostarczoną do układu jednostkę energii elektrycznej przypada 12-20 jednostek „energii chłodniczej”. Jest jednak małe „ale”. Takie chłodzenie pompą ciepła może obniżyć temperaturę w pomieszczeniach tylko o kilka stopni.

    W chłodzeniu aktywnym zostaje odwrócony obieg czynnika chłodniczego. Parownik i skraplacz zamieniają się funkcjami, co oznacza, że zmienia się kierunek przepływu ciepła. W układzie chłodniczym pompy ciepła potrzebny jest dodatkowy zawór czterodrogowy. W porównaniu z chłodzeniem pasywnym, w tym trybie sprężarka jest włączona. W chłodzeniu aktywnym sprawdzają się rewersyjne pompy ciepła, w których dolnym źródłem jest grunt, woda gruntowa albo powietrze.

    Podsumowanie

    Warto wiedzieć o jeszcze jednym pozytywnym aspekcie wykorzystania pomp ciepła do chłodzenia. Odprowadzanie do gruntu ciepła z rozgrzanych latem pomieszczeń sprawia, że zimą jest w tym gruncie „zmagazynowane” więcej energii cieplnej. To korzystnie wpłynie na efektywność pompy ciepła zimą. W naszej strefie klimatycznej, w której wysokie temperatury występują sezonowo, kupowanie oddzielnych urządzeń do chłodzenia (np. klimatyzatory) i ogrzewania (np. pompy ciepła) może być nieekonomiczne. Wniosek? Wykorzystanie pomp ciepła do chłodzenia jest dobrą alternatywą.

    Kategorie
    OZE

    Energia elektryczna z kosmosu. Niesamowity projekt elektrowni słonecznej na orbicie

    Jednymi z prac badawczych nad kosmosem, jakim zostaje poddany przez ekspertów branży jest przesył energii elektrycznej z elektrowni słonecznych umieszczonych na orbicie. Nad projektem współpracuje ośrodek badawczo – rozwojowy Laboratorium Badawcze Sił Powietrznych USA (z ang. Air Force Research Laboratory) wraz z amerykańskim koncernem technologiczno – obronnym Northrop Grumman. Ich projekt znany jako „Space Solar Power Incremental Demonstrations and Research Project (SSPIDR) ma na celu wprowadzenie do użytku technologii umożliwiającej gromadzenie w obrębie przestrzeni kosmicznej energii słonecznej, a także jej efektywne przesyłanie Siłom Zbrojnym Stanów Zjednoczonych.

    Koncepcja nie należy do nowych pomysłów, a prace nad jej realizacją trwają od kilku lat, sięgając 2018 roku. Dotychczas jednak projekt nie został wdrożony do użytku. Opracowywana technologia zakłada wybudowanie konstelacji satelitów, zawierających panele słoneczne, które będą zdolne do przesyłania energii słonecznej do stacji naziemnych za pomocą drogi mikrofalowej. Rozwiązanie to ma stanowić efektywne źródło energii, możliwe do wykorzystania na potrzeby amerykańskiego wojska.

    Według ujawnionych informacji projekt SSPIDR będzie złożony z kilku komponentów, z czego kluczowy element stanowić będzie satelita o nazwie Arachne, czyli urządzenie charakteryzujące się zdolnością gromadzenia energii słonecznej, dzięki zastosowaniu słonecznych baterii. Energia ta ma być następnie przekształcana na fale radiowe i w takiej formie przesyłana do naziemnych stacji odbiorczych. Pod koniec ubiegłego roku satelita pomyślnie przeszła pierwszy etap certyfikacji, polegający na przetestowaniu pracy ogniwa fotowoltaicznego  na Ziemi.

    Następnym krokiem jest zweryfikowanie zdolności do przesyłu fal do odbiornika, dzięki wykorzystaniu mikrofalowego nadajnika, bądź wiązki lasera. Ten etap testów ma odbyć się jeszcze w tym roku. W przyszłym roku eksperyment zakłada sprawdzenie wydajności innowacyjnej technologii pod kątem odprowadzania ciepła, co według naukowców stanowi największe i jednocześnie kluczowe wyzwanie techniczne dla urządzenia, a zwłaszcza jego wrażliwych elementów, które po umiejscowieniu na orbicie będą poddane nieprzerwanemu oddziaływaniu promieniowania słonecznego.

    Zgodnie z założeniami Arachne już w 2025 roku  ma zostać wystrzelona w przestrzeń kosmiczną, gdzie będzie przebywać na niskiej orbicie okołoziemskiej (w skr. LEO). Wówczas dziewięć ogniw słonecznych przejdzie przez istotne testy, jednak tym razem nie w warunkach ziemskich, a w kosmicznej próżni.

    Wspólnym celem Air Force Research Laboratory (AFRL) oraz Northrop Grumman jest opracowanie rozwiązania technologicznego przynoszącego korzyści wzmacniające siły amerykańskiego wojska. Generowana energia pozwoli zapewnić zasilanie dla baz oraz instalacji wojskowych, co stanowi jeden z najważniejszych elementów podczas każdej z prowadzonych operacji militarnych. Obiekty wykorzystywane w ich trakcie charakteryzują się dużym zapotrzebowaniem na energię elektryczną, a jednocześnie najczęściej zlokalizowane są w miejscach o utrudnionym do niej dostępie, stąd tak ważne jest niezależne i efektywne źródło ich zasilania. Badany projekt jest szansa dla wyeliminowania trudności wynikających z m.in. transportu paliwa do elektrowni, niedogodnych warunków terenowych, czy pracą ogniw fotowoltaicznych w miejscach mało lub nienasłonecznionych. Ponadto armia Stanów Zjednoczonych dysponowałaby zdolnością do odbierania energii z kosmosu w dowolnym miejscu na Ziemi, przy pomocy rozstawionej anteny.

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Czas zgłoszeń do ewidencji emisyjności ucieka. Dotkliwe kary dla spóźnialskich

    CEEB to istotne narzędzie wspierające politykę antysmogową, które zostało skomponowane zgodnie z wprowadzonymi modernizacjami w  od dawna obowiązującym w kraju programie „Stop Smog”. Zgodnie z harmonogramem właściciele, tudzież zarządcy budynków mieszkalnych oraz niemieszkalnych, zarówno jednorodzinnych, wielorodzinnych, jak i handlowo – usługowych, zostali zobowiązani do złożenia deklaracji obejmującej określenie źródła ogrzewania i spalania paliw.

    Według ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów ewidencja dotyczy źródeł ciepła oraz spalania paliw do 1 MW, które na chwilę obecną nie zostały objęte wymogiem posiadania tzw. pozwolenia emisyjnego ani zgłoszenia na mocy przepisów  prawnych z zakresu ochrony środowiska. Ewidencja emisyjności nakłada obowiązek zgłoszenia odpowiedniej deklaracji zgodnie ze stanem faktycznym, uwzględniając „kopciuchy”, a także wszelkie pozostałe źródła ciepła, jak piece oraz kotły, w  tym na gaz, pellet i węgiel oraz kominki, piecokuchnie, ogrzewanie sieciowe, a nawet pompy ciepła.

    Termin złożenia deklaracji źródła ogrzewania do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków upływa z ostatnim dniem bieżącego miesiąca, czyli w czwartek 30 czerwca 2022r. Czasu zostało niewiele, stąd właściciele oraz osoby zarządzające budynkami, na których ciąży obywatelski obowiązek wpisania do ewidencji powinni się spieszyć – zwłaszcza, że niezłożenie deklaracji w wyznaczonym terminie grozi grzywną w wysokości nawet do 500 zł. W celu uskutecznienia ewidencji obowiązek złożenia deklaracji został wzmocnimy poprzez wprowadzenie przepisów sankcyjnych. W związku z tym na mocy ustawy z dnia 21 listopada 2008r.  o wspieraniu termomodernizacji i remontów oraz o centralnej ewidencji emisyjności budynków uzasadnione jest nałożenie karnej grzywny, która będzie ustanowiona na rzecz gminy, jako jej dochód własny. Kary nakładane będą przez uprawnione do tego jednostki, jak straże gminne, bądź miejsce, jeśli gmina jest w ich posiadaniu, a w przypadku ich braku osoba pełniąca rolę wójta lub burmistrza może wystąpić do sądu z wnioskiem o ukaranie, jako publiczny oskarżyciel, tudzież zwrócić się o nałożenie mandatu do Policji.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Zeroemisyjność przyszłością lotnictwa

    Wszelki transport zmierza w kierunku ograniczenia emisji szkodliwych związków do atmosfery. Elektryczne pojazdy, jak samochody osobowe i ciężarowe, skutery, hulajnogi, rowery – to wszystko przestaje być czymś zadziwiającym dla społeczeństwa. Obecnie nie tylko transport zeroemisyjny transport lądowy jest już zjawiskiem zupełnie naturalnym na człowieka, a nawet jego nieuniknioną i stosunkowo bliską przyszłością.

    Podobnie jak transport lądowy do zeroemisyjności zmierza również transport podniebny. We wrześniu ubiegłego roku Rolls-Royce mógł pochwalić się  niezwykle owocnym w sukcesy lotem swojego w pełni elektrycznego samolotu. Latająca maszyna ma obecnie na swoim koncie aż trzy rekordy:

    • Przebył trzy kilometry z prędkością 555,9 km/h,
    • Utrzymał prędkość 532,1 km/h przez piętnaście kilometrów,
    • Osiągnął wysokość trzech kilometrów w czasie 202 sekund.

    W każdym z określonych osiągnął wyniki znacznie przekraczające zdobyte przez jego poprzedników, tym samym zyskując miano najszybszego samolotu elektrycznego na świecie.

    Równie efektywny projekt w obszarze branży lotniczej ma na swoim koncie amerykański startup Wright Electric. Firma opracowuje elektryczny samolot pasażerski mogący pomieścić jednocześnie nawet 100 osób. Jednocześnie przełomowym aspektem maszyny ma być waga oraz rozmiar.

    Innowacyjny, ekologiczny transport podniebny wprowadzają amerykańskie linie lotnicze Hawaiian Airlines, łącząc swoje siły z firmą rynku lotniczego, ale i morskiego – REGENT. Ich wspólnym projektem jest stworzenie całkowicie elektrycznego szybowca, który zdoła przetransportować na swoim pokładzie 100 pasażerów.

    Obiecującą dla przyszłości branży lotniczej koncepcję skomentował dyrektor ds. marketingu i komunikacji linii lotniczych Hawaiian Airlines, Avi Mannis – „Jesteśmy podekscytowani faktem, że zostaliśmy pierwszym inwestorem w REGENT i wspólnie pracujemy nad projektem największego szybowca – pojazdu o ogromnym potencjale dla Hawajów. Nie możemy się doczekać współpracy z firmą REGENT w celu zbadania technologii i infrastruktury potrzebnej do realizacji naszej wizji wygodnego i przyjaznego dla środowiska transportu międzywyspowego.”

    Zgodnie z planem samolot do 2028 roku zostanie wprowadzony do użytku komercyjnego. Projektowany szybowiec będzie w pełni elektrycznym środkiem transportu podniebnego, charakteryzującym się całkowicie zerową emisją. To całkowicie neutralne klimatycznie rozwiązanie, pozwoli na znaczące  ograniczenie kosztów  lotnictwa, generowanych przede wszystkim na skutek spalania paliwa niezbędnego do pokonania długodystansowych tras podniebnych, a także ograniczy poziom hałasu związanego z tego rodzaju transportem. Jego ogromną przewagą nad tradycyjnymi samolotami jest zniwelowanie emisji dwutlenku węgla, nie stanowi  zatem pojazdu pozostawiającego tzw. ślad węglowy.

    Transport lotniczy obecnie jest odpowiedzialny za kilka procent światowej emisji dwutlenku węgla. Uznaje się go za jeden z elementów  przyczyniający się do powstawania globalnego ocieplenia. Lotnictwo stanowi sektor cieszący się ogromną popularnością wśród ludzi. Dalekie podróże wakacyjne, czy przyśpieszone służbowe wyjazdy, skłaniają do wyboru samolotu jako najwygodniejszy i najszybszy środek transportu. Lotnictwo to również często zamiłowania hobbistyczne, a także sektor służący ochronie terytorium państwa przybierając formę wojskowych samolotów, czy zdrowia jego mieszkańców pod postacią lotniczego pogotowia ratunkowego (LPR). Niestety to wszystko elementy niosące za sobą negatywne konsekwencje wobec środowiska. Wizja zeroemisyjnego lotnictwa pod postacią elektrycznych samolotów jest zatem nadzieją dla rozwoju tego sektora w kierunku przyjaznym dla przyszłości naszej planety.

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Parlament Europejski po raz kolejny za zieloną transformacją

    Unia Europejska przyjęła ambitny cel, żeby do 2050 r. osiągnąć neutralność klimatyczną, czyli całkowicie wyeliminować emisję gazów cieplarnianych. Jednym z narzędzi, które ma w tym pomóc, jest pakiet „Fit for 55”, czyli plan obniżenia tej emisji do 2030 r. o co najmniej 55 proc. w porównaniu z rokiem 1990. Wcześniej unijne państwa muszą się uniezależnić od rosyjskich surowców – węgla, ropy i gazu, które są szkodliwe dla środowiska, a handel nimi finansuje agresywną politykę Kremla.

    Parlament Europejski, na posiedzeniu plenarnym 22 czerwca, zagłosował za reformą systemu handlu emisjami (ETS) i wdrożenie nowego systemu dla budynków i transportu – ETS II. Dochody z nich miałyby być przeznaczane na działania na rzecz klimatu w państwach członkowskich. PE także zwiększyć cel ograniczenia emisji gazów cieplarnianych do 2030 r. do 63 proc. Zamierza również od 2027 r. stopniowo wycofywać uprawnienia do bezpłatnej emisji, tak by zlikwidować je do 2032 r. Europarlamentarzyści poparli także wcześniejsze wprowadzeni mechanizmu dostosowywania cen na granicach z uwzględnieniem emisji dwutlenku węgla. W dużym skrócie system ten ma polegać na pobieraniu specjalnych opłat importowych od towarów sprowadzanych do UE, których produkcja wiąże się z dużą emisją CO2. W zamyśle ma to skłonić pozaunijnych producentów do wdrażania technologii niskoemisyjnych. Jeżeli wykażą, że tak robią i ograniczają emisje, opłata mogłaby być zmniejszona albo nienaliczana. Na początek, od 2026 r., system ma objąć sprowadzane do Wspólnoty żelazo i stal, cement, nawozy, aluminium i energię elektryczną. Eurodeputowani postulują, żeby objąć tym mechanizmem także chemię organiczną, plastiki, wodór, amoniak oraz emisje pośrednie. Pozyskiwane w ten sposób fundusze powinny iść na zieloną transformację w krajach słabiej rozwiniętych. W jej ramach m.in. ma rozwijać się fotowoltaika, systemy ogrzewania oparte na pompach ciepła i energetyka wiatrowa.

    Parlament Europejski opowiedział się również za Społecznym Funduszem Klimatycznym. Ma on pomóc tym, którzy borykają się z ubóstwem energetycznym, ponoszą koszty zielonej transformacji i dotyka ich wykluczenie transportowe. Mogliby liczyć zatem na tymczasowe bezpośrednie wsparcie, np. obniżenie podatków i opłat energetycznych.

    „Parlament Europejski w zdecydowanej większości zagłosował za Społecznym Funduszem Klimatycznym. To wielomiliardowa odpowiedź UE na potrzebę ochrony obywateli przed wpływem polityki klimatycznej na ceny energii. Ten wynik to także wyraźny sygnał mówiący o potrzebie zadbania o to, aby przejście do neutralności klimatycznej było również sprawiedliwe społecznie. Dzięki Funduszowi zabezpieczymy dla obywateli możliwość instalacji większej liczby paneli słonecznych, przeprowadzenia termomodernizacji, zakupu wydajniejszych energetycznie urządzeń i samochodów elektrycznych” – podsumował David Casa, deputowany Europejskiej Partii Ludowej.

    Społeczny Fundusz Klimatyczny jest propozycją Komisji Europejskiej, skierowanej do gospodarstw domowych i małych przedsiębiorstw. Jego budżet na lata 2025-2032 sięgnąłby 72 mld euro. Wspierałby osoby, które borykają się z ubóstwem energetycznym, czyli ogólnie mówiąc tych, którym opłaty za ogrzewanie i prąd zjadają zbyt dużą część skromnego, domowego budżetu. Finansowa pomoc przeznaczana byłaby na termomodernizacje budynków i przechodzenie na odnawialne źródła energii. Kierowana byłaby też na dotowanie przechodzenia z tradycyjnego transportu na ekologiczny. Tu rozwiązaniem miałoby być wspieranie rynku używanych pojazdów elektrycznych, promowanie wspólnych przejazdów prywatnymi samochodami oraz rozwijanie systemu wypożyczania aut. Dotacje szłyby także na transport publiczny, który powinien być bardziej dostępny i oparty na pojazdach niskoemisyjnych, napędzanych paliwami alternatywnymi. Fundusze trafiałby w konkretne miejsca. Priorytetowo traktowane byłby wyspy, regiony górskie oraz obszary słabo rozwinięte i oddalone.

    „Kolejny duży krok w kierunku Zielonego Ładu. Dziękuję Parlamentowi Europejskiemu za utorowanie drogi do negocjacji naszego pakietu Fit for 55. Reforma systemu handlu uprawnieniami do emisji, wprowadzenie mechanizmu dostosowywania cen na granicach z uwzględnieniem emisji dwutlenku węgla i Społeczny Fundusz Klimatyczny skierują Europę na drogę ku neutralności klimatycznej” – podsumowała Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej.

    Decyzje podejmowane na szczeblu unijnym i związane z nimi działania raz za razem pokazują, że zielona transformacja to kierunek, od którego nie ma odwrotu. Dyskutować można o tempie zmian i szczegółowych rozwiązaniach, ale wszystko wskazuje na to, że przyszłość Europy rysuje się pod znakiem OZE.

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Pompa ciepła – z jakich programów dofinansowania można skorzystać?

    Dofinansowanie do Pompy Ciepła

    Koszty ogrzewania skoczyły w górę, choć ruch wzrostowy zaczął się jeszcze w ubiegłym roku, to obecnie odczuwamy to bardzo dotkliwie. Na wzrost cen gazu ziemnego miało wpływ kilka czynników. Sytuację pustych magazynów miała poprawić budowa gazociągu Nord Strem 2, finansowanego przez Gasprom i kilku europejskich firm energetycznych. Wybuch wojny rosyjsko – ukraińskiej zmienił całkowicie plany i zmusił europejskie państwa do poszukiwania alternatywnych źródeł dostaw gazu.

    W lipcu 2021 roku Unia powołała do życia projekt „Fit for 55” i ogłosiła, że do końca 2030 mają zniknąć systemy grzewcze, które korzystają z surowców kopalnych tj. np. gaz ziemny. Wszyscy, którzy już chcą odciąć się od drogich paliw kopalnych i korzystać ze źródeł zeroemisyjnych mogą liczyć na dofinansowanie.

    Jeszcze do kwietnia bieżącego roku z dofinansowania mogli korzystać tylko ci, którzy planowali wymianę starego ogrzewania na nowe. Od kwietnia tego roku ruszył nowy projekt „Moje Ciepło” przeznaczony dla nowego budownictwa.

    Czyste powietrze

    Myśląc o wymianie obecnego ogrzewania na nowe, zeroemisyjne i całkowicie eko, trzeba skupić się także na ekonomicznej stronie przedsięwzięcia i spojrzeć dalej w przyszłość. Może warto pomyśleć o pompie ciepła, jako o źródle, które posłuży nam na lata.

    „Czyste powietrze” to program, w którym można otrzymać od 30 tysięcy do 69 tysięcy złotych, w zależności od opcji. Dofinansowanie obejmuje demontaż starego źródła oraz montaż nowego. W projekcie można wpisać koszty przeznaczone na zakup nowej instalacji, wentylacji z odzyskiem ciepła, zakup i montaż drzwi, okien, czy przegród budowlanych oraz założenie mirkoinstalacji.

    Wnioski można składać maksymalnie do 31 grudnia 2027 roku.

    Stop Smog

    Od stycznia 2021 roku Ministerstwo Klimatu i Środowiska wraz z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przejęli wdrażanie programu „Stop Smog”. To program skierowany głównie dla gmin położonych w obszarze, gdzie obowiązuje uchwała antysmogowa. Projekt przewiduje wymianę i montaż obecnej instalacji grzewczej na zeroemisyjną. Podłączenie do sieci OZE, ciepłowniczej lub gazowej. W ramach projektu przewidziano dofinansowanie nawet do 70 procent inwestycji.

    „Moje Ciepło” to nowy projekt, który ruszył od kwietnia bieżącego roku przeznaczony dla nowego budownictwa. W rozumieniu przepisów nowy budynek mieszkalny to budynek, gdzie na dzień składania wniosku o dofinansowanie:

    • nie złożono zawiadomienia o zakończeniu budowy budynku mieszkalnego jednorodzinnego lub nie złożono wniosku o wydanie decyzji o pozwoleniu na użytkowanie zgodnie z przepisami ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (t.j.: Dz. U. z 2020 r. poz. 1333, z późn.zm.)
    • albo złożono zawiadomienie o zakończeniu budowy budynku mieszkalnego jednorodzinnego nie wcześniej niż 01.01.2021 r. lub złożono wniosek o wydanie decyzji o pozwoleniu na użytkowanie nie wcześniej niż 01.01.2021 r.

    Z dofinansowania może skorzystać osoba wskazana w pozwoleniu na budowę lub beneficjent, który w dokumentach zakupu widnieje jako nabywca budynku.

    Program obejmuje instalację nowej lub wymianę już obecnej instalacji grzewczej. Dofinansowanie to 7 tysięcy do 21 tysięcy złotych.

    Kategorie
    OZE

    Energia przyszłości – Zielony Wodór

    Cywilizacja, rozwój i wygoda życia przyniosła ze sobą ocieplenie klimatu i skażenie atmosfery ogromną ilością emisji CO2. Biorąc pod uwagę dobro naszej planety, Unia Europejska przystąpiła do realizacji planu, który ma za zadanie obniżyć radykalnie emisje CO2 nawet o 55% względem 1990 roku. W poszukiwaniu ekologicznych i ekonomicznych rozwiązań pomogła obecna sytuacja polityczna. Wojna rosyjsko – ukraińska przyspieszyła decyzję o odcięciu się od rosyjskich surowców i poszukiwaniu własnych, ekologicznych rozwiązań.

    Doskonałym rozwiązaniem stał się zielony wodór, który ma wysokie powinowactwo energochłonne i powstaje w procesie elektrolizy przy użyciu energii pochodzącej już ze źródeł odnawialnych.
    Zielony wodór jest doskonałym ekologicznym rozwiązaniem, który określany jest mianem paliwa przyszłości. Może on nie tylko magazynować energię ale pozwoli ją transportować na odległe odcinki.

    Wodór jako magazyn energii

    Jako że sam pierwiastek powstaje w procesie rozpadu wody na tlen i wodór, przy użyciu energii, stał się jednocześnie doskonałym jej nośnikiem. Wodór nie tylko jest przyjazny dla środowiska, ale można go składować, czy transportować na duże odległości, a zielony wodór jest idealnym rozwiązaniem dla magazynowania energii zielonej.

    Zielony wodór rozwiązuje problem z magazynowanie energii i transportowaniem jej.

    OZE i Zielony Wodór

    Połączenie energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych i zielonego wodoru, jako nośnika magazynującego tę energię to doskonałe, ekologiczne rozwiązanie. Dzięki takiemu rozwiązaniu będzie możliwe tworzenie klastrów i spółdzielni energetycznych. W efekcie na rynku pojawią się nowe inwestycje i kolejne miejsca pracy.

    Zastosowanie zielonego wodoru w energetyce nie tylko pozwoli obniżyć emisje CO2, ale także uwolni gospodarkę europejską od rosyjskich surowców.

    Kategorie
    OZE

    Energia zielona, a zazieleniona. Jak wybrać właściwą ofertę? – moc certyfikatów

    Rynek nabrzmiał od zielonej energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych. Bum fotowoltaiki oraz coraz większa świadomość społeczna i chęć dbania o środowisko wprowadziła nowy trend.

    Ekologiczna żywność, energia i ekologiczne domy. Zainteresowanie takimi produktami nie słabnie, szczególnie że wraz z ekologicznymi rozwiązaniami idą też spore oszczędności.

    Zielona Energia – czy jest zielona?

    Często wybierając taryfę, czy sprzedawcę energii sugerujemy się ceną lub korzyściami, jakie daje nam oferta. Jedną z takich korzyści jest oferowana przez sprzedawców  gwarancja pochodzenia lub świadectwo pochodzenia energii nazywane zielonym certyfikatem OZE. Choć pozornie brzmią podobnie, są zupełnie różnymi dokumentami.

    Mimo że energia opatrzona gwarancją, jak i świadectwem pochodzi teoretycznie ze źródeł odnawialnych, to w praktyce bywa różnie. Posiadany dokument, nie musi gwarantować, że pobieramy energię pochodzącą z OZE.

    W żargonie energetyków występuje określenie energia zielona lub zazieleniona.

    Gwarancje, a Świadectwa Pochodzenia

    Świadectwa Pochodzenia, czyli Certyfikaty Zielone to dokument potwierdzający, że energia pochodzi z OZE. Prawa majątkowe wynikające ze świadectwa można przekazać i są one towarem na giełdzie. Certyfikaty Zielone gwarantują, że ilość energii ujęta w dokumencie pochodzi ze źródeł odnawialnych.

    Oprócz Zielonych Certyfikatów na rynku funkcjonują Gwarancje Pochodzenia OZE. Czym się różnią? Gwarancje to dokument, który potwierdza, że dana ilość energii wprowadzonej do sieci dystrybucyjnej, czy przesyłowej pochodzi ze źródeł OZE, ale niekoniecznie ta, z której korzystamy. Nie wynikają tu żadne prawa majątkowe. Gwarancje wydaje Prezes URE na wniosek wytwórcy.

    Warto przyjrzeć się dokładnie co oferuje nam sprzedawca, w ofercie zawarty jest koszt świadectwa, czy może gwarancji.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Mikroinstalacja na dachu kłopotem wynajmującego

    Stanowisko Dyrektora Krajowej Izby Skarbowej nie pozostawia złudzeń, jednak nie daje jednoznacznej odpowiedzi. Zgodnie z nim na część osób, która postanowiła zainwestować w instalację fotowoltaiczną może zostać nałożony obowiązek odprowadzenia nowego podatku akcyzowego od wyprodukowanej przez system energii elektrycznej w sytuacji kiedy nieruchomość, na której się znajduje jest wynajmowana. Za powód fiskus podaje argument mówiący o tym, że w  takim wypadku dochodzi do sprzedaży energii.

    Jak twierdzi doradca podatkowy Jacek Arciszewski, podatek to nie koniec nowych obowiązków. Oprócz umieszczenia stosownej opłaty koniecznością będzie składanie nowych deklaracji podatkowych z każdym miesiącem oraz  rejestracja w odpowiednim rejestrze.

    Zgodnie z aktualnymi przepisami prawnymi podatek akcyzowy obowiązuje w kontekście energii elektrycznej

    wyłącznie gdy sprzedaż jej dotyczy odbiorcy końcowego. Osoby posiadające elektrownie słoneczną zużywają wygenerowany przez system PV prąd na własny użytek, a w niektórych sytuacjach odsprzedają je operatorowi sieci dystrybucyjnej. Zakład energetyczny nie jest jednak nabywcą końcowym.

    Taka interpretacja przepisów stanowi zaskoczenie nawet dla ekspertów, a stanowisko władz administracji skarbowej określone zostało zdecydowanie za późno biorąc pod uwagę fakt łącznej mocy zainstalowanej systemów fotowoltaicznych w Polsce na poziomie kilku tysięcy MW.

    Kategorie
    OZE

    Zakład w Jastrzębiu-Zdroju rozpocznie produkcję ogniw akumulatorowych.

    Nowa inwestycja, która powstanie w Jastrzębiu-Zdroju jest rozwiązaniem łączącym nowe miejsca pracy wraz rozwojem zielonej energii, wiążącej się ze wzrostem niezależności energetycznej. To na terenach po dawnej kopalni węgla kamiennego KWK Jas-Mos zlokalizowana zostanie pierwsza w Polsce fabryka ogniw akumulatorowych. Uruchomienie zakładu produkującego magazyny energii został oficjalnie ogłoszony przez fundację Śląskie Magazyny Energii. Zgodnie z planem inwestycja przewiduje produkcję akumulatorów o różnych wielkościach oraz pojemnościach z zakresu od 0,5 kWh do 50 kWh. Ogniwa akumulatorowe będą tworzone na licencji czeskiej HE3DE. Nasi sąsiedzi są w posiadaniu identycznej inwestycji na pokopalnianych terenach, która funkcjonuje od kilku lat z powodzeniem. W ofercie znajdą się urządzenia zarówno przemysłowe, jak i przeznaczone dla prywatnych gospodarstw domowych oraz duże akumulatory dedykowane wykorzystaniu do stabilizacji sieci, w tym również farm fotowoltaicznych.

    „Pionierski projekt stworzenia Śląskiego Systemu Magazynowania Energii to wizja przyszłości w szerokim tych słów znaczeniu. To wizja wzmacniania bezpieczeństwa i niezależności energetycznej regionu i całego kraju” – komentuje premier Rzeczpospolitej Polskiej, Mateusz Morawiecki.

    Pomysłodawcą stworzenia uchodzącej za przełomową dla kraju inwestycji jest Parlamentarny Zespół ds. Energetyki oraz Transformacji Energetycznej i Górniczej na czele z posłem Grzegorzem Matusiakiem. Projekt przedsięwzięcia w Jastrzębiu-Zdroju przewiduje, że próbna produkcja ogniw akumulatorowych wraz z ich kumulacją w magazynach energii ruszy w 2024 roku, jednak prace nad realizacją zakładu rozpoczną się jeszcze w 2022 roku.

    „To kwestia przygotowania odpowiednich procedur związanych z zawiązaniem spółki. Ta spółka nawet już w tym roku jest w stanie przygotowywać budynki po byłej kopalni do adaptacji na produkcję akumulatorów” – informuje poseł Grzegorz Matusiak.

    Śląsk stanowi obszar mocno związany z surowcem zdecydowanie odległym od ekologii – węglem. Zakład w Jastrzębiu-Zdroju z magazynami energii oraz ogniwami akumulatorowymi jest dużym krokiem i nadzieją na odejście od kopalnianego minerału energetycznego, zastępując go przez czyste, odnawialne źródła energii.

    Uruchomienie fabryki wiąże się z potrzebą zatrudnienia licznej, wykwalifikowanej kadry pracowniczej, co pozwoli na uniknięcie pozostawienia dużej części społeczeństwa bez pracy na skutek przeprowadzania nieuniknionej transformacji energetycznej w Polsce.

    „Cieszę się, że mówimy o tym, jak nasze polskie bezpieczeństwo energetyczne zachować. Ale również o tym, jak inwestować na Śląsku, jak tworzyć tutaj miejsca pracy tak, aby mieszkańcy Śląska nie ucierpieli na transformacji energetycznej” – podkreśla  wicepremier Rzeczpospolitej Polskiej, Jacek Sasin.

    Projekt jest innowacyjny dla kraju, gdyż w jego granicach nie realizowano wcześniej nic podobnego, stąd tak duże nadzieje związane z jego dopełnieniem. Fundacja Śląskie Magazyny Energii nie wyklucza, że pionierski zakład zaplanowany w Jastrzębiu-Zdroju nie będzie jedynym produkującym tego typu urządzenia w Polsce. Istnieje szansa na powstawanie kolejnych fabryk z magazynami energii również w innych częściach państwa.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Sklepy sieci Żabka wykorzystają perowskity

    Sklepy Żabka to największa w Polsce sieć franczyz, należąca do kategorii convenience. Zapewne niewiele jej miłośników wie, że za marką stoi również wysoce ekologiczna postawa. Sama firma określa się mianem „naładowanej z natury”, gdyż 100% energii zużywanej w sklepach jest pozyskiwane z odnawialnych źródeł energii. Sieć franczyz mówi stanowcze „nie” dla emisji groźnych dla planety gazów cieplarnianych, dlatego wykorzystują prąd pochodzący głównie z czystej energii słonecznej, magazynowanej w celu zaspokojenia całodobowych potrzeb oraz uzupełniają go energią czerpaną z farmy wiatrowej. Marka nastawiona jest na wprowadzanie innowacji, które optymalizują należące do niej sklepy pod kątem zarówno ekonomicznym, jak i ekologicznym. W myśl zasady zrównoważonego rozwoju Żabka już teraz stosuje stosunkowo słabo rozpowszechnioną technologie kwantową  w celu pozyskiwania energii ze Słońca, przeznaczanej do oświetlenia sklepu. Teraz marka postanowiła zainwestować w przełomową polską technologię – perowskity.

    Czym są perowskity?

    Perowskity to grupa materiałów doskonale nadających się do produkcji ogniw fotowoltaicznych i charakteryzująca się lepszymi właściwościami do stosowania w branży PV niż obecnie wykorzystywany krzem. Minerał pozwala na wykonanie cienkich, lekkich oraz elastycznych ogniw słonecznych, dlatego uważane są za przyszłość fotowoltaiki. W dodatku wykazują się dużą wydajnością nawet w nienaturalnym świetle, a wynalazek stanowi dumę polaków, gdyż dokonanie przełomowego odkrycia perowskitów przypisywane jest naszej rodaczce Olgi Malinkiewicz.

    Patriotyczne połączenie

    Założona przez Olgę Malinkiewicz firma Saule Technologies, jest pierwszą na świecie, która skomercjalizowała technologię perowskitów. Z jej usług już niedługo skorzysta sieć Żabka, która w drugiej połowie maja podpisała dwie umowy – na dostawę i montaż instalacji łamaczy światła z perowskitowymi ogniwami na jednym ze swoich sklepów oraz na dostawę i montaż elektronicznych etykiet cenowych zasilanych poprzez tą samą technologię opartą na wykorzystaniu sztucznego oświetlenia wewnątrz pomieszczeń.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Prywatna elektrownia na balkonie – patent na tańszy prąd

    Czy montaż paneli słonecznych na balkonie jest skomplikowany?

    Najprostszy zestaw składa się z modułów fotowoltaicznych o mocy od około 200 do 1000 watów. Z tyłu modułów przymocowany jest mały falownik (mikroinwerter). Falownik przekształca wygenerowany prąd stały na prąd przemienny, czyli taki, który zasila domowe urządzenia elektryczne. Liczba modułów fotowoltaicznych i inwerterów może być różna. Może to być np. jeden moduł fotowoltaiczny i jeden falownik, albo dwa moduły i jeden falownik. Możliwe są również dwa moduły fotowoltaiczne i dwa falowniki. W zasadzie każda kombinacja jest dopuszczalna pod warunkiem, że nie zostanie przekroczona maksymalna moc falownika, wynosząca 650 W. W komplecie są też uchwyty i okablowanie, potrzebne do podłączenia instalacji z obwodem elektrycznym w mieszkaniu. Do zestawu producent dołącza oczywiście instrukcję montażu i obsługi.

    Koszt paneli słonecznych na balkon

    Zakup instalacji fotowoltaicznej do samodzielnego montażu to wydatek co najmniej ok. 3,5 tys. zł za zestaw o mocy 790 W. Można go kupić nie wychodząc z domu. Oferta sklepów internetowych jest bardzo obszerna.

    Trochę techniki na tzw. chłopski rozum

    Energia z paneli słonecznych najpierw zużywana jest przez włączone urządzenia AGD. Jeśli ilość tej energii będzie niewystarczająca, urządzenia te pobiorą prąd z sieci konwencjonalnej. Innymi słowy, sieć energetyczna „wpycha” do domu dokładnie tyle energii, ile jest pobierane przez urządzenia gospodarstwa domowego. Jeśli jednocześnie dostępny jest prąd z paneli FV, wówczas zostanie zużyte mniej energii z sieci.

    Czy fotowoltaika na balkonie jest bezpieczna?

    Moc falownika determinuje konieczność – lub jej brak-  uzgadniania warunków korzystania z instalacji z uprawnionym rzeczoznawcą ppoż (ochrona przeciwpożarowa). Do 650 W nie ma takiego obowiązku. Natomiast zawsze warto skonsultować montaż i korzystanie z tych urządzeń z doświadczoną osobą, mimo, że nie ma medialnych doniesień o przypadkach porażenia prądem czy pożarach wywołanych mikroinstalacjami FV. Urządzenia, które spełniają standardy bezpieczeństwa DGS, są uważane za niezawodne i można ich używać bez ryzyka.

    Ile prądu ze słońca można wyprodukować?

    W optymalnych warunkach domowa mikroinstalacja może wyprodukować rocznie do 900kWh, o wartości ok. 600 zł. Kiedy świeci słońce i panele są podłączone produkują energię, którą domowe urządzenia pobierają w pierwszej kolejności. Tym samym nie jest zużywana energia z sieci konwencjonalnej, a więc rachunki za nią będą zmniejszone o mniej więcej tę samą ilość wyprodukowaną w „elektrowni na balkonie”. Na stronach internetowych sprzedawców tych urządzeń można znaleźć informacje o szacunkowych oszczędnościach w rachunkach za prąd w odniesieniu do parametrów konkretnych urządzeń.

    Aspekty prawne, pozwolenia, dokumenty

    Zgodnie z prawem budowlanym nie trzeba zgłaszać w żadnym urzędzie montażu na balkonie paneli FV o mocy do 500 W (pod warunkiem, że ich wysokość nie przekracza 3m). Z pewnością należy sprawdzić regulamin wspólnoty mieszkaniowej i obowiązki właściciela mieszkania wobec administratora budynku. Może się okazać, i najczęściej tak jest, że „balkonowa elektrownia” będzie wymagała uzyskania pisemnej zgody tych ww. podmiotów.

    Prywatna elektrownia – osobista satysfakcja

    Pojedyncze instalacje fotowoltaiczne w niewielkim stopniu wspierają transformację energetyczną. Ale, jeśli będzie ich coraz więcej, to globalnie wpłynie to na mniejsze zużycie energii z paliw kopalnych, takich jak węgiel lub gaz ziemny. Trudno nie zauważyć jeszcze innego, bardzo cennego aspektu: wzrostu poziomu wiedzy o produkcji energii i jej świadomego wykorzystywania przez tzw. zwykłego człowieka. Prywatni właściciele instalacji fotowoltaicznych w domach czy mieszkaniach „świecą” wiedzą i dobrym, ekologicznym przykładem. Dołączysz?

    Źródło foto: Henryk Niestrój z Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Branża OZE: czysty biznes, czy czysta energia?

    Czy branża OZE to opłacalny biznes?

    Przemysław Prorok (PP): Zdecydowanie tak, zarówno dla tych, którzy chcą korzystać z zielonej energii, jak też tych, którzy chcą produkować np. prąd z promieni słonecznych, wiatru czy wody, mówiąc najprościej. Przede wszystkim zielona energia jest ekologiczna. Dzięki polityce dekarbonizacyjnej (ograniczanie emisji do powietrza dwutlenku węgla), korzystanie z OZE jest ekonomiczne, czyli tańsze. Ale najpierw trzeba zainwestować, i to nie tylko pieniądze.

    Które OZE opłacalne są najbardziej?

    PP: Największy zysk dają instalacje wiatrowe. Jednak wiatrak kosztuje średnio trzy razy więcej niż panele fotowoltaiczne, ale jednocześnie produkuje trzy razy więcej zielonej energii. Skomplikowany jest natomiast proces administracyjny uzyskania pełnej dokumentacji, pozwoleń itd., umożliwiających budowę elektrowni wiatrowej. Decydują się na to najczęściej podmioty, które inwestują w montaż wiatraków i ich energię zużywają na własne, zazwyczaj duże potrzeby. Nadmiar energii mogą także sprzedawać.

    Jak na OZE zarabiają indywidualni prosumenci?

    PP: W przypadku osób montujących fotowoltaikę w swoich gospodarstwach możemy mówić po prostu o mniejszych rachunkach za prąd. Prawdziwy biznes OZE wygeneruje dopiero farma o mocy I MW na powierzchni co najmniej 1,5 hektara. Jej wybudowanie kosztuje od 3 mln do 3,5 mln złotych. Do tego trzeba doliczyć koszt projektu, a więc od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych oraz wykup działek pod farmę fotowoltaiczną. Dochód pasywny z takiej inwestycji może być rzędu 20 – 25 tys. zł na miesiąc.

    Jak biznes OZE łączy się z nowinkami technologicznymi?

    PP: Technologia OZE rozwija się dynamicznie. Np. panele fotowoltaiczne mają coraz więcej mocy. Niedawno było to średnio 330-350 W. Są już dostępne panele o mocy 450 W i więcej. Warte uwagi są panele bifacjalne, które produkują energię „łapiąc” słońce niejako od tyłu. Są one droższe od paneli monofacjalnych, ale wyprodukują więcej zielonej energii.  Ciekawym tematem są perowskity, które mogą produkować energię ze sztucznego światła także. Zastosowanie perowskitów nie jest jeszcze bardzo popularne, ale ta technologia ma przyszłość. Jest tańsza w produkcji i ma więcej możliwości zastosowania.

    Czy magazyny energii z OZE to także opłacalna inwestycja?

    PP: Jak najbardziej. Odkąd zmieniły się przepisy rozliczania zielonej energii i funkcjonuje net billing, mniej opłaca się oddawać jej nadwyżkę do sieci. Magazyny energii o większej pojemności kosztują więcej, nawet do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Ceny będą spadać w miarę wzrostu popytu na te urządzenia. Myśląc o zarabianiu w branży OZE warto oferować klientowi kompleksowe projektowanie instalacji wraz z magazynem energii. Osoby zainteresowane najnowszymi technologiami OZE znajdą informacje na branżowych targach i witrynach internetowych.

    Jak zarabiać na OZE bez inwestowania gotówki?

    PP: Polecam korzystać z różnych programów dofinansowań. Warto sięgać po wsparcie lokalnych samorządów oraz projektów unijnych, szukać ofert kredytów bankowych. Obecnie prosumentom oferuje się „Mój prąd 4:0”, w którym dopłata może wynieść nawet 20 tys. zł.

    Kategorie
    OZE

    Światowe Forum Miejskie. Będą rozmowy m.in. o elektromobilności i OZE

    Światowe Forum Miejskie (World Urban Forum – WUF) to międzynarodowa konferencja organizowana przez ONZ-Habitat. Poświęcona jest rozwojowi miast. Odbywa się co dwa lata i gości ponad 20 tys. uczestników reprezentujących rządy, regiony, miasta, organizacje pozarządowe czy instytucje finansowe. W tym roku będzie mieć jedenastą odsłonę. Wcześniej WUF gościło m.in. w Barcelonie, Vancouver, Rio De Janeiro, Kuala Lumpur czy Abu Zabi.

    „WUF ma służyć konkretnym rozwiązaniom opartym o 17 celów zrównoważonego rozwoju. To droga, którą powinniśmy podążać my wszyscy, aby budować zrównoważone miasta. Jeśli uda nam się stworzyć swoiste instrukcje o tym, co trzeba zrobić, aby nasze społeczności rozwijały się lepiej, to będzie to ogromny sukces, który wpłynie na naszą przyszłość. Przed nami ogromne wyzwania. Zmieniający się klimat, wojna w Ukrainie, dostosowanie się do dynamicznego rynku pracy, coraz mniejsza ilość miejsca w centrach miast. To wszystko rodzi pytania o to, w jaki sposób kształtować miasta, jak przyciągać nowych mieszkańców oraz jak powinna wyglądać jakość życia w nowoczesnym mieście” – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.

    Czysta i dostępna energia

    Jednym z celów zrównoważonego rozwoju jest „Czysta i dostępna energia”. Jego realizacja ma zapewnić wszystkim dostęp do źródeł stabilnej, zrównoważonej i nowoczesnej energii po przystępnej cenie. Jakie to ogromne wyzwanie, pokazują dane ONZ. Ok. 3 mld ludzi na świecie nie ma dostępu do czystego paliwa do gotowania i jest narażonych na niebezpieczny poziom zanieczyszczenia powietrza. Prawie 1 mld ludzi żyje bez elektryczności, a połowa z nich zamieszkuje Afrykę Subsaharyjską. Co prawda w ostatnim dziesięcioleciu rozwinęło się pozyskiwanie energii elektrycznej z odnawialnych źródeł – wody, słońca i wiatru, a stosunek zużywanej energii na jednostkę PKB zmniejsza się, to daleko jeszcze do rozwiązania tego problemu.

    „Należy zwiększyć dostęp do czystych paliw i technologii, a także zwiększyć wykorzystywanie odnawialnych źródeł energii w budynkach, transporcie i przemyśle. Należy również zwiększyć publiczne i prywatne inwestycje w energię oraz położyć większy nacisk na ramy regulacyjne i innowacyjne modele biznesowe w przekształceniu światowych systemów energetycznych” – zaleca ONZ.

    O przeniesieniu tego na grunt miejski, o doświadczeniach z tym związanych i dobrych praktykach w tym zakresie dyskutować będą uczestnicy katowickiej konferencji. W trakcie paneli i spotkań omawiane będą także kwestie dotyczące elektromobilności, zrównoważonego i niskoemisyjnego transportu.

    „WUF11 to szansa dla Polski na pokazanie społeczności światowej jej zaangażowania w osiąganie zrównoważonej przyszłości miast” – mówi Maimunah Mohd Sharif, dyrektor wykonawczy ONZ-Habitat.

    Główne bloki tematyczne Światowego Forum Miejskiego to: Miasta sprawiedliwe; Zielona przyszłość miast; Innowacje i technologie; Budowanie odporności miast; Planowanie i zarządzanie miejskie; Przyszłość gospodarki i finansów miejskich; Reagowanie na kryzysy i odbudowa miast

    „Ekologia, równe szanse dla wszystkich, udział mieszkańców oraz wykorzystanie big data i internetu rzeczy w zarządzaniu miastami – to wszystko topowe tematy, o których mówi cały świat. Ta dyskusja na kilka dni przeniesie się do Katowic. To niepowtarzalna okazja do tego, by zweryfikować swoją wiedzę na temat najnowszych trendów i zainspirować się pomysłami z całego świata” – wylicza Małgorzata Jarosińska-Jedynak, wiceminister funduszy i polityki regionalnej oraz pełnomocnik rządu ds. organizacji WUF11.

    Świat w pigułce

    Światowemu Forum Miejskiemu towarzyszyć będzie Urban Expo, które zgromadzi 89 wystawców z 43 krajów ze wszystkich regionów świata, m.in. z USA, Niemiec, Francji, Meksyku, Korei Południowej, Indonezji, Kenii czy Tajlandii.

    „Urban Expo to świat w pigułce. Zapraszam wszystkich do odbycia darmowej podróży w 8000 metrów kwadratowych dookoła świata”– zachęca Małgorzata Jarosińska-Jedynak.

    W jego ramach swoje pawilony promocyjne zaprezentują państwa, miasta, organizacje międzynarodowe i pozarządowe oraz przedsiębiorstwa. Wśród nich będzie firma specjalizująca się w produktach solarnych (m.in. miejskich ławkach z WI-FI i możliwością ładowania telefonów), które mają służyć wspieraniu Smart Cities.

    Główne wydarzenia Światowego Forum Miejskiego skupią się w Międzynarodowym Centrum Kongresowym. Poza nim odbędą się liczne koncerty, występy artystyczne, spektakle teatralne, kino miejskie i imprezy rozrywkowe. „WUF na mieście” składa się z 11 stref tematycznych, porozrzucanych po Katowicach, ale w odległości maksymalnie kilku minut pieszo od MCK. To w nich będzie okazja do odpoczynku, udziału w zajęciach tematycznych czy sportowych. WUF 11, którego hasłem jest „Zmieniamy nasze miasta dla lepszej przyszłości”, potrwa od 26 do 30 czerwca.

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Coraz częściej wybieramy pompy ciepła. Gaz mniej popularny

    Zestawienie opublikowane przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej prezentuje aktywność w składaniu wniosków o wymianę systemu ogrzewania i termomodernizację domu. Ustalenie pozycji oparto o liczbę wniosków złożonych w danej gminie w stosunku do liczby znajdujących się w niej domów jednorodzinnych. Według takich kryteriów pierwsze miejsce zajęli mieszkańcy Pucka na Pomorzu. Drugie miejsce zajęła gmina Stare Pole (również województwo pomorskie), a trzecie – śląskie uzdrowisko Goczałkowice-Zdrój. Liderem wśród województw okazało się tym razem pomorskie – aż 7 gmin z tego regionu znalazło się w pierwszej dziesiątce zestawienia. Ranking powstał przy współpracy NFOŚiGW, Polskiego Alarmu Smogowego i Banku Światowego.

    „Nowi liderzy rankingu potwierdzają, że zarówno w polskich samorządach, jak i w polskich domach, dynamicznie rośnie świadomość tego, że troska o czyste powietrze jest powinnością każdego z nas. Cieszy fakt, że do Śląska, który zwyczajowo był prymusem walki o błękitne niebo bez smogu, dołączają nowe, dotychczas mniej aktywne regiony, takie jak Pomorze” – podkreśla Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska.

    „To dobry prognostyk dla osiągania kolejnych celów na drodze wspólnej walki o czyste powietrze i zdrowsze życie każdego z nas” – uzupełnia szefowa resortu.

    Samorządy są ważne

    Biorąc pod uwagę liczbę wniosków ogółem, najwięcej złożono ich w Rybniku – aż 291 (na drugiej pozycji Łódź – 193, na trzeciej Bielsko-Biała – 159). Spośród wszystkich 2477 gmin, tylko w jedenastu złożono więcej niż sto wniosków. Powyżej 20 wniosków złożono w zaledwie co piątej gminie.

    „Samorządy są dla nas kluczowym partnerem w zachęcaniu właścicieli domów jednorodzinnych do głębokiej termomodernizacji i wymiany przysłowiowych kopciuchów na ekologiczne systemy ogrzewania. To one są najbliżej potencjalnych beneficjentów, są też najbardziej wiarygodnym źródłem informacji i rekomendacji dla lokalnych społeczności. Nasze wspólne starania to gwarancja nie tylko efektów środowiskowych, ale zdrowotnych i finansowych, zarówno dla gmin, jak i właścicieli domów jednorodzinnych. Dlatego z tego miejsca bardzo dziękuję wszystkim samorządom za dotychczasową współpracę i liczę na jeszcze lepsze wyniki rankingów w kolejnych kwartałach” – zaznacza Paweł Mirowski, wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

    Liderzy i maruderzy

    W czołówce rankingu plasuje się województwo śląskie. W tym regionie od początku roku obowiązuje zakaz używania bezklasowych i ponaddziesięcioletnich kotłów węglowych. W pięćdziesiątce znalazło się 12 gmin z tego województwa, które przoduje także pod względem ogólnej liczby wniosków. Jego mieszkańcy w I kwartale złożyli ich 6397. Dużo gorzej wypada woj. podkarpackie, gdzie obowiązują takie same przepisy antysmogowe. Kuryłówka, najaktywniejsza gmina z tego regionu, zajęła odległą 231 pozycję. W tym województwie wyraźnie kuleje promocja programu, jak też antysmogowa świadomość społeczeństwa.

    „Liczba złożonych wniosków w programie „Czyste Powietrze” jest ściśle związana z aktywnością samorządów. Tam, gdzie prezydenci, burmistrzowie i wójtowie aktywnie pomagają mieszkańcom, już teraz widać efekty. Dlatego też Polski Alarm Smogowy  zachęca wszystkie gminy do tworzenia punktów obsługi beneficjenta i zatrudniania ekodoradców, którzy pomogą mieszkańcom poprawić efektywność energetyczną domu i wypełnić wniosek o dotację do Czystego Powietrza” – mówi Andrzej Guła, lider Polskiego Alarmu Smogowego.

    W przyszłym roku przepisy zabraniające korzystania z najbardziej emisyjnych kotłów zaczną obowiązywać w kolejnych trzech województwach: małopolskim, mazowieckim i łódzkim. W I kwartale 2022 r. w czołowej pięćdziesiątce zestawienia znalazło się 7 gmin z Małopolski, a z Mazowsza i Ziemi Łódzkiej tylko po jednej. Dodatkowo Małopolska zajęła drugie miejsce pod względem łącznej liczby wniosków – prawie 5 tys.

    Pompy ciepła w górę

    Analizując źródła ciepła, na które decydują się korzystający z „Czystego Powietrza”, widać odwrót od kotłów gazowych. Do niedawna przodowały, a w bieżącym roku zauważalny jest spadek popularności – od 47% w styczniu do zaledwie 26% w kwietniu. Poza tym właściciele „kopciuchów”, zamiast ogrzewania gazowego, coraz częściej wybierają pompy ciepła. Zainteresowanie nimi wzrosło z 17% w styczniu do 49% w kwietniu. Od startu programu we wrześniu 2018 r. do końca kwietnia 2022 r. wnioskowano o 67033 pompy, w tym o 57099 powietrznych i 9934 gruntowych i wodnych.

    Pompa ciepła to intersujące i oszczędne urządzenie. Jej działanie polega na pobieraniu energii cieplnej z powietrza, ziemi albo wody, a następnie dostarczaniu jej do budynku. Pompa może także ogrzewać wodę użytkową. Pompy dzielą się na gruntowe, wodne i powietrzne. Wśród gruntowych wyróżniamy skalne i poziome. Skalne czerpią energię cieplną ze skały skorupy ziemskiej. Do je pozyskania potrzeba odpowiednio głębokiego odwiertu. Z kolei pompy poziome czerpią ciepło z gruntu. Do pracy niezbędna jest im odpowiednio duża powierzchnia, po której – na głębokości ok.1-2m – rozprowadzona jest specjalna wężownica absorbująca energię. Pompy wodne także wymagają odwiertu, a zasilane są wodą pochodzącą ze studni głębinowej. Najprostsza i najłatwiejsza do zastosowania jest pompa powietrzna. Ta kategoria pobiera energię z otaczającego powietrza, którą następnie „przerabia” na ciepło służące do ogrzewania pomieszczeń i wody użytkowej. Pompa ciepła najlepiej sprawdza się w budynku, w którym zrobiono termomodernizację, a dodatkowo uzupełniono go instalacją fotowoltaiczną.

    „Czyste Powietrze” to program, w którym można otrzymać dofinansowanie do likwidację wysokoemisyjnego źródła ciepła i zastąpienie go systemem bardziej przyjaznym dla środowiska. Przewiduje też finansowe wsparcie na ocieplenie budynku i montaż mikroinstalacji fotowoltaicznej. Wsparcie zależy od dochodów – im są niższe, tym więcej można dostać. Jeżeli rocznie nie przekraczamy 100 tys. zł, dostać można do 30 tys. Będąc w najniższej grupie dochodowej, dotacja może sięgnąć 69 tys. zł.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Zawierasz umowę na fotowoltaikę? Bądź „oświeconym” konsumentem

    Instalacje fotowoltaiczne pojawiają się na polskich posesjach jak przysłowiowe grzyby po deszczu. Mimo wyraźnego spadku liczby fotowoltaicznych instalacji, obserwowanego od początku kwietnia,  należy oczekiwać, że zainteresowanie właścicieli domów pozyskiwaniem energii ze słońca znów będzie rosnąć. W kontekście wysokich cen prądu można wręcz być tego pewnym. Warto w tym miejscu wspomnieć, że ta sytuacja ma związek ze zmianą sposobu rozliczania się przez prosumenta z ilości wytworzonej i oddanej do sieci energii (prosument to ten, który wytwarza energię elektryczną w oparciu o OZE, korzysta z niej, a wytworzoną nadwyżkę sprzedaje podmiotowi dystrybucyjnemu). Jeśli prosument, a jednocześnie klient wobec firmy montującej fotowoltaikę, zdecyduje się na taką inwestycję, powinien znać swoje prawa konsumenckie. Klient zadowolony to przede wszystkim „oświecony” klient.

    Kategorie
    OZE

    Zieloni chcą odblokować OZE

    Powrót do systemu opustów w rozliczeniach prosumentów z dystrybutorami energii, a także zastąpienie w energetyce wiatrowej reguły 10H zasadą 500 m. To główne postulaty Partii Zielonych, mające tchnąć nowe życie w branżę OZE.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Padł rekord w ilości wyprodukowanej energii ze słońca

    Instalacji fotowoltaicznych na terenie kraju wciąż przybywa, co wielokrotnie podkreśla Instytut Energetyki Odnawialnej w oparciu cyklicznie sporządzane raporty statystyczne. Samym w sobie potwierdzeniem jest intensyfikacja szans na zaobserwowanie tego typu systemów na dachach okolicznych domów, czy ich podwórkach oraz terenach należących do większych lub mniejszych przedsiębiorstw. Pomimo zaistnienia spadku zainteresowania mikroinstalacjami PV, z uwagi na zmianę obowiązujących wobec nich przepisów, szał na energię ze słońca pozostał, przenosząc entuzjazm na zdecydowanie większe inwestycje, tj. farmy fotowoltaiczne.

    Kategorie
    OZE

    NFOŚiGW ogłasza nowy program. Już wkrótce ruszy „Ciepłe Mieszkanie”

    Państwowe instytucje starają się wspierać finansowo realizacje określonych zadań przez członków społeczeństwa zwłaszcza jeśli wiążą się one z wprowadzeniem korzystnych zmian dla dobra ogółu. Odbijającym się głośno tematem od ostatnich kilku lat jest ekologia i wszelkie związane z nią elementy jak odnawialne źródła energii, magazynowanie energii, elektromobilność, czy recykling.

    Kategorie
    OZE

    Jeżdżenie na wodę coraz bliżej?

    Niewykluczone, że odpowiedź na to pytanie przyniesie Światowa Konferencja Energetyki Wodorowej (World Hydrogen Energy Conference -WHEC), która 26 czerwca rozpoczyna się w Istambule i potrwa pięć dni. To 23. odsłona tego wydarzenia, poświęconego wodorowi i rozwiązaniom energetycznym z udziałem tego pierwiastka. Organizatorzy konferencji postrzegają technologie energii wodorowej jako jedne z generalnych źródeł zaspokojenia energetycznych potrzeb planety w najbliższej przyszłości.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Elektromobilność na dwóch kółkach

    Wspieranie czystego transportu to nie tylko dotacje do zakupu aut elektrycznych czy niskoemisyjnych autobusów. Na śmiały krok zdecydowała się Gdynia, która dołoży swoim mieszkańcom do kupna elektrycznych rowerów.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika na byłym wysypisku, czyli czysta energia w brudnym miejscu

    Katowickie MPGK ogłosiło przetarg na budowę elektrowni słonecznej. Ma powstać na nieczynnym i zrekultywowanym składowisku odpadów.

    Kategorie
    OZE

    Oddolna energia. Produkcja i dystrybucja w rękach społeczeństwa

    Przysłowie mówi, że „każdy sobie rzepkę skrobie”. Często jednak lepsza jest współpraca, a jej pozytywne efekty widać m.in. w działaniach spod znaku energetyki społecznej.

    Kategorie
    OZE

    Granty na OZE dla spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych

    190 milionów złotych na OZE dla budynków wielorodzinnych. Ministerstwo Rozwoju i Technologii opracowało projekt ustawy, który ma wspomóc budownictwo wielorodzinne i zachęcić do instalacji źródeł odnawialnych. Zwrot kosztów nawet do 50 procent.

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Pompa Ciepła – ekologiczny system grzewczy

    Unia chce zredukować emisję CO2 do 55%. Do końca 2030 roku mają zniknąć wszystkie urządzenia, które korzystają z paliw kopalnych. Pompy ciepła to nowatorskie rozwiązanie systemu grzewczego, który w sposób ekologiczny i ekonomiczny ma zastąpić obecny.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Elektryzująca rywalizacja

    Mocne silniki, zawrotne prędkości, walka zderzak w zderzak o ułamki sekund. Widowiskowe zawody ETCR niewiele odbiegają od tradycyjnych wyścigów. Głównym wyróżnikiem jest to, że startują w nich auta elektryczne.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    W Polsce powstanie autostrada fotowoltaiczna

    Rynek fotowoltaiczny nie zwalnia tempa w rozwoju, poszerzając zasięg zastosowania ogniw słonecznych na kolejne sektory. Jednym z najnowszych zastosowań paneli fotowoltaicznych jest wykorzystanie produkowanej przez nie energii elektrycznej na potrzeby energetyczne związane z użytkowaniem autostrady. Przeprowadzenia testów nad skutecznością rozwiązania pojeła się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Pierwsza farma fotowoltaiczna Grupy Enea

    Jedno z polskich przedsiębiorstw należących do branży energetycznej, będące jednocześnie producentem, dystrybutorem i sprzedawcą energii elektrycznej w obszarze państwa pokusiło się o własną farmę fotowoltaiczną. Mowa oczywiście o Grupie Enea, która we wrześniu 2021 roku rozpoczęła budowę elektrowni słonecznej na terenie wielkopolskiego Jastrowia.

    Kategorie
    OZE

    Rolnictwo zasilane czystą energią

    Instalacja fotowoltaiczna albo pompa ciepła to praktyczne, oszczędne i coraz popularniejsze źródła energii elektrycznej oraz ogrzewania. Rolnicy indywidualni i firmy zajmujące się działalnością związaną z rolnictwem mogą dostać dofinansowanie na ich zakup.

    Kategorie
    OZE

    Już 22 czerwca VI Konferencja „Inteligentna Energetyka”

    Digitalizacja, Decentralizacja, Dekarbonizacja – to trzy słowa przewodnie VI Konferencji „Inteligentna Energetyka”, która odbędzie się już we wtorek 22 czerwca w Sound Garden Hotel w Warszawie. Wydawnictwo ARTSMART zaprasza do uczestnictwa w spotkaniu, poświęconemu zagadnieniom Energetyki 3D.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Nie dla samochodów spalinowych w UE. Zakaz jest bliski

    Elektromobilność rośnie w siłę z każdym miesiącem, eksponując na rynku kolejne modele elektrycznych samochodów. Społeczeństwo coraz bardziej przekonuje się do wyeliminowania paliw konwencjonalnych na rzecz alternatywnych, a Unia Europejska nakłada coraz bardziej rygorystyczne cele poprawiające stan środowiskowy państw członkowskich.

    Kategorie
    OZE

    Albo edukacja klimatyczna, albo koszmar

    Okrągły Stół dla Edukacji Klimatycznej, składający się z czternastu zespołów, zakończył wielomiesięczną pracę nad rekomendacjami niezbędnych działań na rzecz wzrostu poziomu wiedzy i świadomości Polaków o dziejących się zmianach klimatycznych i ich negatywnych skutkach dla naszej planety. Postulaty zostały zawarte w raporcie UN Global Compact Network Poland „Edukacja klimatyczna w Polsce 2022″. Ich podsumowanie zaprezentowano 15 czerwca 2022 r. podczas spotkania w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Mobilny magazyn energii – technologia V2G

    Od połowy XX wieku ludzkość doświadcza trzeciej rewolucji przemysłowej, zwanej też rewolucją naukowo – techniczną. Świat poddany jest stałemu rozwojowi, a nieustający postęp technologiczny warunkuje ciągły wzrost zapotrzebowania na energię zarówno elektryczna, jak i cieplną. Czy ludzkość potrafiłaby w obecnych czasach żyć bez prądu? Czy umiemy wyobrazić sobie obecny świat bez sprzętów elektronicznych? Wizja takiej rzeczywistości dla niemal każdego jest czymś przerażającym i nieprawdopodobnym w ziszczeniu.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Siemens oszczędza czas kierowców. Ultraszybkie ładowanie przy A1

    Tempo rozwoju elektromobilności nie zwalnia. W konsekwencji pojawiania się na drogach kolejnych pojazdów elektrycznych konieczne jest dostosowanie pod tego typu transport również infrastruktury drogowej – w końcu tak samo jak tradycyjne samochody z silnikiem spalinowym, tak EV również musi zadbać o zapas „paliwa” do przejechania kolejnych kilometrów.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Finansowanie fotowoltaiki dla firm. Publiczne dotacje i leasing

    Prąd z własnej instalacji fotowoltaicznej może być z powodzeniem wykorzystywany przez przedsiębiorców. Kiedy na taką inwestycję nie można wyłożyć własnych środków, trzeba rozejrzeć się za zewnętrznym finansowaniem. Z pomocą mogą przyjść publiczne programy wsparcia albo leasing.

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Duet idealny, czyli pompa ciepła z fotowoltaiką

    Źródłem energii są paliwa. Zalegające głęboko pod ziemską skorupą surowce nie są jednak nieskończone. Bazując na substancjach kopalnianych globalna gospodarka jest narażona na pozbawienie źródła gwarantującego dostateczną ilość niezbędnej dziś energii. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że to znacząco oddziałuje na stan zdrowia i życia nie tylko obecnych, ale i przyszłych pokoleń.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Pomyśl o farmie PV i zacznij zarabiać na swoim gruncie

    Rosnąca w diametralnym tempie inflacja skłania społeczeństwo do bardziej zachowawczego zarządzania swoim majątkiem. Ceny na rynku nieruchomości szybują ku górze, zmniejszając tym samym popyt i grono kupujących. Coraz więcej ludzi poszukuje sposobów na pewny i stabilny dochód, który zagwarantuje im bezpieczeństwo na kolejne lata życia.

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Warto grzać się pompą ciepła

    Lato to dobry moment na remonty i domowe modernizacje. To również odpowiednia chwila, żeby z myślą o sezonie grzewczym zdecydować się na zmianę systemu ogrzewania. Dobrą opcją jest pompa ciepła.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Największe firmy stawiają na fotowoltaikę

    Państwowe spółki rozwijają swoje moce produkcji „zielonej” energii, inwestując w farmy fotowoltaiczne. Za dwa lata w Polsce będzie można zostać udziałowcem tego typu przedsięwzięć. Tymczasem użytkownicy indywidualni mogą wytwarzać prąd na mniejszą skalę.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Gdzie naładować auto? Polskie miasta mają na kim się wzorować

    Cele klimatyczne UE stawiają nowe wyzwania dla branży motoryzacyjnej. Technologie spalinowe wypierane będą przez pojazdy elektryczne, a zmiany zachodzą bardzo szybko. Ze wzrostem liczby aut musi przybywać miejsc ich ładowania. Jakie perspektywy rysują się przed Polską?

    Kategorie
    OZE

    Stany Zjednoczone stawiają na OZE – to element bezpieczeństwa narodowego

    Prezydent Stanów Zjednoczonych jednoznacznie opowiedział się za rozwojem OZE. Potwierdził, że fotowoltaika i pompy ciepła mają znaczenie strategiczne. Mogą zapewnić obywatelom bezpieczeństwo energetyczne i są ważną bronią w walce ze zmianami klimatycznymi.

    Kategorie
    OZE

    Energetyczna transformacja na innych zasadach

    Zdaniem przedstawicieli rządu, realizacja unijnych celów dotyczących ograniczenia emisji gazów cieplarnianych jest zbyt kosztowna. Takie obciążenia mogą tylko zrazić społeczeństwo do transformacji energetycznej.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Największe show e-mobility. EV Experience już 24-25 czerwca

    Rynek samochodów elektrycznych cieszy się ogromnym zainteresowaniem, zyskując coraz więcej zwolenników. Pojazdy napędzane poprzez prąd przestają być wyjątkowym zjawiskiem na drogach, a określenie EV na stałe zagościło jako powszechne słowo w słowniku. Odpowiedzią na rosnącą sympatię i popyt na rynku jest dwudniowe show EV Experience.

    Kategorie
    Magazyny energii

    Magazyny energii uzupełnieniem fotowoltaiki

    Świadomość ekologiczna ludzi stale wzrasta, a znaczna część społeczeństwa zna korzyści płynące z zastępowania konwencjonalnych źródeł poprzez alternatywne „zielone”. Łącząc działania proekologiczne z postępem technologicznym nauka znalazła sposoby na pozyskiwanie, ale i magazynowanie czystej energii.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    IKEA stawia na OZE. Jedna z największych w Europie farm PV powstanie w Polsce!

    IKEA to jedna z najbardziej rozpoznawalnych na świecie marek z zakresu branży wyposażenia domów i mieszkań. Od 1943r. gdy startowała na rynku jako mała szwedzka firma oferująca produkty z katalogu wysyłkowego, rozwinęła się na globalną skalę. Lokalizacje sklepów występujących na całym świecie liczone są w setkach, a marka IKEA wciąż poszerza swoją działalność o kolejne punkty sprzedaży, ale i świadczące usługi projektowe studia planowania.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Rozwój światowej elektromobilności. Najnowszy raport IEO

    W odpowiedzi na zagrożenie wyczerpaniem się światowych zasobów naturalnych, jak ropa naftowa, czy gaz ziemny na rynku zaczęły pojawiać się innowacyjne koncepcje mogące zastąpić konwencjonalne surowce poprzez alternatywne technologie. Wypieranie paliw kopalnych objęło wiele sektorów krajowej gospodarki, w tym rynek motoryzacyjny. Konsekwencją zachodzących transformacji stała się tzw. elektromobilność.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Wspólna energia. Fotowoltaika nie tylko na prywatnych dachach

    Fotowoltaika to na razie domena użytkowników indywidualnych. Z takiego rozwiązania mogą też korzystać większe grupy – prosumenci zbiorowi, spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe, a także spółdzielnie energetyczne. Przykłady pokazują, że to się opłaca.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Europa przyjazna dla klimatu. Filarami odnawialna energia i elektromobilność

    Ambitne cele i zdecydowane działania dotyczące ochrony środowiska to znaki rozpoznawcze unijnych instytucji. Aktualnie na tapecie w Parlamencie Europejskim są m.in. kwestie związane z niskoemisyjnością pojazdów i wspieraniem przechodzenia na czystą energię.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Panele kontra pogoda. Jest się czego bać?

    Burze, wichury, gradobicia. Kaprysy pogody to nasza codzienność. Na różne warunki atmosferyczne wystawione są też instalacje fotowoltaiczne. Czy zatem coś im grozi?

    Kategorie
    OZE

    Energetyczny rozwój Smart Cities

    Idea Smart Cities opiera się na rozwoju inteligentnych miast, w których ważnym elementem jest zero emisyjność i wykorzystywanie nowoczesnych technologii w różnych obszarach. Na całym świecie testowane są już różnorodne działania z tego zakresu, również w Polsce. Transformacja energetyczna to jeden z najważniejszych celów Unii Europejskiej na najbliższe lata. W budżecie UE przewidziane są ogromne środki umożliwiające m.in. samorządom wdrażanie projektów, pozwalających iść ku „zielonej” drodze. Kluczem są jednak innowacyjne i pomysłowe projekty, a także współpraca na wielu polach.

    Kategorie
    OZE

    Krajowy Plan Odbudowy dla OZE. Prawie 96 mld zł na „zielone” projekty!

    Komisja Europejska zaakceptowała Krajowy Plan Odbudowy. Droga do tego była wyboista, ale ostatecznie Polska może liczyć na 158,5 mld zł bezzwrotnych dotacji i pożyczek. Z tej kwoty spora część pójdzie na projekty związane z Odnawialnymi Źródłami Energii i efektywnością energetyczną.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Bezpieczne mycie paneli fotowoltaicznych

    Pomimo licznych form dofinansowań na zakup oraz montaż przydomowej elektrowni słonecznej, inwestycja ta wciąż wiąże się z wysokimi wydatkami. W celu uniknięcia kolejnych kosztów, wynikających z konieczności naprawy, wymiany modułów, czy niepotrzebnej utraty produkcji, należy odpowiednio pielęgnować posiadaną instalację PV.

    Kategorie
    Pompy ciepła

    OZE na razie przegrywa z węglem – jest miejsce dla pomp ciepła

    Do końca czerwca właściciele domów muszą złożyć deklarację, dotyczącą sposobu ogrzewania swojego budynku. Z zebranych dotąd danych widać, że dominują kotły na paliwa stałe. Niewiele jest za to pomp ciepła, a to przecież ciekawe rozwiązanie, którym warto się zainteresować.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Podczerwień szansą dla nocnej fotowoltaiki?

    W ciągu ostatniej dekady panele fotowoltaiczne zyskały niezwykłą popularność i stały się najszybciej rozwijającym na świecie sektorem odnawialnych źródeł energii.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    „Interesują nas trudne przypadki – rozmowa TOP-OZE z Piotrem Białkowskim, Prezesem Zarządu Łódzkiego Centrum Odnawialnych Źródeł Energii

     

    Panie Prezesie, wg informacji umieszonych na Waszej stronie https://www.lodzkiecentrumoze.pl/ można się dowiedzieć, że prowadzicie Państwo 12 lat działalność w obszarze odnawialnych źródłach energii. Proszę naszym czytelnikom opowiedzieć, jak to się wszystko zaczęło, jaka jest historia Waszego Centrum

    Historia zaczęła się trochę banalnie. Kilka lat temu w ramach firmy telekomunikacyjnej Telkonekt Sp. z o.o. wystąpiliśmy o dofinansowanie na szkolenia finansowane z funduszy Unii Europejskiej. Jeszcze przed podjęciem decyzji o złożeniu wniosku, nie za bardzo wiedzieliśmy, w jakim kierunku edukacyjno-dydaktycznym pójdziemy. A, że kilka osób z naszej firmy już wówczas interesowało się fotowoltaiką, to pojechaliśmy do Polskiej Akademii Nauk w Krakowie na specjalistyczne szkolenia z tego zakresu.

    Wówczas, mówiąc potocznie, „załapaliśmy bakcyla” i następnie kontynuowaliśmy u producentów sprzętu, jak i u naszych dostawców, takich jak Corab –  w ich Akademii czy Emiterze. Cały czas poszerzaliśmy też nasza wiedzę z ogólnodostępnych źródeł internetowych.

    Kiedy uznaliśmy, że już jesteśmy przygotowani i gotowi, zrealizowaliśmy pierwszą instalację fotowoltaiczną. Z biegiem lat budowaliśmy tych instalacji coraz więcej. W ostatnich latach doszły również oczekiwania naszych klientów co do dobrego i ekonomicznego wykorzystania energii nie tylko elektrycznej, ale i cieplnej, więc doszły jeszcze pompy ciepła, klimatyzacja, rekuperacja.

    Wg naszych danych zrealizowaliśmy kilkaset projektów z dziedziny odnawialnych źródeł energii, więc sądzimy, że już mamy jako-takie doświadczenie. Mamy ponad pięciuset klientów! Zadowolonych klientów, z którymi nie tracimy kontaktu. Warto podkreślić, że, na tyle wyrobiliśmy sobie dobrze współpracę z dotychczasowymi klientami, że Oni do nas wracają. Na przykład – klient któremu realizowaliśmy klimatyzację, za jakiś czas zamawia u nas fotowoltaikę, czy też zbiornik finansowany z programu „Moja woda” dotyczący zbierania wody deszczowej.

    Natomiast jeśli chodzi o Łódzkie Centrum OZE, to tutaj pomysł był również jednak troszkę „głębszy”. Otóż, jako pracownicy firmy Telkonekt związani jesteśmy z branżą telekomunikacyjną już od ponad 20 lat, niektórzy może nawet 30. Realizując duże projekty fotowoltaiczne zauważyliśmy pewnego rodzaju lukę – brak wiedzy o projektowaniu w trakcie realizacji projektu fotowoltaicznego sieci energetycznych, ale również elementów konstrukcyjnych koniecznych przy budowie dużych farm fotowoltaicznych. I tu pojawił się pomysł, że nasze doświadczenia możemy wykorzystać w pomocy niedużym firmom fotowoltaicznym , czasami nawet jedno, czy dwuosobowym. Firmy takie chciałyby robić duże projekty , ale nie mają wiedzy i doświadczenia. Tymczasem my już je mieliśmy i postanowiliśmy wspomóc innych. Oczywiście takie firmy same wielu rzezy nie wykonają, w tym wypadku my możemy być podwykonawcą w zakresie projektowania różnych elementów, czy też sieci.

     

     

    Jak Pan doskonale wie, obecnie na rynku, po boomie 2019-2021, na rynku funkcjonuje bardzo dużo firm z branży odnawialnych źródeł energii, zwłaszcza fotowoltaiki. Istnieje również niemało organizacji wsparcia OZE. Czym Wasze przedsiębiorstwo odróżnia się od tych tysięcy firm i dziesiątek organizacji?

    Przede wszystkim my nie jesteśmy nastawieni na to, aby realizować dużo projektów fotowoltaicznych. Jak wspomniałem, Łódzkie Centrum OZE należy do spółki telekomunikacyjnej Telkonekt, gdzie jest główne nasze centrum funkcjonowania.

    W Centrum OZE nie mamy na przykład określonych celów sprzedażowych, nie zakładamy, że musimy zrealizować określoną liczbę instalacji. Może tak kolokwialnie powiem, że my się „bawimy” odnawialnymi źródłami energii. Poszukujemy nowych rozwiązań i staramy się je wdrażać, dużo się szkolimy. Wyszukujemy nowych klientów, ale staramy się w trakcie realizacji odnaleźć w tej gałęzi nauki, wiedzy, to czego nie można znaleźć w Internecie, gdzie bylibyśmy innowacyjni. Nie chcemy realizować projektów na zasadzie „robię to tak, bo mój tata i dziadek tak robili”. Technologie zmieniają się bardzo szybko, na rynku dostępne są coraz to nowsze rozwiązania, często mogące zrewolucjonizować branże lub rynek. Nas właśnie to pasjonuje i tu szukamy swojego miejsca na rynku.

    Oczywiście, prowadzimy działalność zarobkową, ale jeśli miałbym jednym zdaniem nas określić, to chyba najbardziej pasowałoby do nas, że „interesują nas trudne przypadki”.

     

     

    Mówiąc o innowacjach i nowych technologiach, czy realizując projekty OZE sami opracowujecie jakieś innowacyjne rozwiązania?

    Nie do końca. Przede wszystkim staramy się do nich dotrzeć i zdobyć. Przetestować i wdrożyć.

    Na przykład – jest taki standard telekomunikacyjny Zigbee, skupiający się na energooszczędnej i taniej komunikacji. W falownikach SolarEdge jest możliwość zainstalowania karty Zigbee, która może komunikować się z innymi urządzeniami. Taki falownik staje się wówczas swego rodzaju „bramą” komunikacyjną. Problem w tym, że u nas w Polsce nie ma kart Zigbee. Producent daje możliwość zastosowania w praktyce tej technologii, ale nikt tego w Polsce nie wdraża. My zakupujemy te karty w Niemczech i realizując instalację fotowoltaiczną proponujemy klientom zastosowanie tej formy komunikacji i coraz częściej instalujemy takie sieci.

    Rozwiązanie to jest bardzo przydatne wówczas, gdy instalacja fotowoltaiczna nie powinna produkować energii, system automatycznie reaguje na zaprogramowane mu procesy, włącza i wyłącza urządzenia. Chodzi o najbardziej wydajne wykorzystanie systemu fotowoltaicznego i produkowanej przez system energii. Przy obecnych zasadach rozliczania prosumentów jest to rozwiązanie wprost idealne.

    Technologia jest dostępna, ale wiele firm idzie w kierunku uzyskania łatwego zysku, a nie zawsze myśli o kliencie końcowym. Budują systemy, aby sprzedać odpowiednio dużo kilowatów, nie interesując się rozwiązaniami, które pozwoliłyby na tanią i oszczędną dalszą eksploatację. My idziemy dokładnie w odwrotnym kierunku. Proponujemy klientom rozwiązania, które może teraz nie są zbyt popularne na rynku, bo często są nowością, ale za kilka lat będą standardem.

    Jak powiedziałem wcześniej, interesują nas trudne przypadki. Instalatorzy często unikają nowości takich jak sterowanie klimatyzacją zdalnie przez Internet gdyż obawiają się problemów komunikacyjnych. Faktycznie jest tak, że czasami dochodzi do absurdu takiego, że urządzeniem możemy sterować tylko wówczas gdy smartfon na włączoną geolokację. Dla nas jednak jak dla wielu firmy które poszły podobną do naszej drogą, a wywodzących się z branży IT, nie jest problem.

    Z tym, że my mamy właśnie odpowiednie doświadczenie w branży telekomunikacyjnej, które pozwala nam na zaproponowanie odpowiednich rozwiązań, nie utrudniających komunikacji żadnym urządzeniom. Wiemy, że niektóre urządzenia produkcji japońskiej wymagają geolokacji, która może wpływać na łączność bezprzewodową. Mamy doświadczenie z takimi urządzeniami i wiemy jak spowodować, aby działały poprawnie oba systemy.

     

     

    Wspomniał Pan o zmianie systemu rozliczania prosumentów. Część ekspertów twierdzi, że efektem tym zmian może być zmniejszenie się zainteresowania indywidualnych prosumentów, ale nieuniknionym jest jednak wzrost dużych projektów, dużych farm fotowoltaicznych. Co Pan o tym sądzi?

    Zgadzam się z ekspertami, że do tego może dojść. Z drugiej strony w naszym Centrum zakładamy, że jednak może zwiększyć się zainteresowanie na mniejsze instalacje fotowoltaiczne niż dotychczas.

    Do tej pory było często tak, że fotowoltaikę instalowali Ci, którzy na normalnym rynku nie byliby zainteresowani tym produktem. Ale, że wszyscy wokół instalowali, jeśli były zachęcające programy dotacyjne, można było realnie zaoszczędzić, to dlaczego nie zainstalować fotowoltaiki? Wielu obecnych prosumentów budowało więc systemy daleko wykraczające ich zapotrzebowanie. Budowano z myślą nie o samowystarczalności energetycznej, ale o dodatkowym źródle zarobku.

    Zmiany mogą spowodować, że instalowane będą tylko takie systemy, które zapewnią prosumentowi produkcję energii na jego potrzeby w okresie marzec-listopad, na podgrzewanie wody, ale nie z myślą o magazynowaniu. Takie nieduże 4,5 kW instalacje, tańsze, nie wymagające dużych nakładów. Klienci muszą na fotowoltaikę spojrzeć trochę inaczej, policzyć, określić swoje potrzeby, „poukładać sobie”.

     

     

    Na Waszej stronie internetowej można przeczytać, że oferujecie właścicielom domów pełne zabezpieczenie energooszczędne – fotowoltaikę, pompy ciepła, klimatyzację, rekuperację. Czy oferta dotyczy również tych, którzy dopiero projektują swój przyszły dom i czy taki system można połączyć z ideą „inteligentnych domów”?

    Przyznam, że jeszcze tego nie robiliśmy. Ale, tak, możemy zaprojektować dla nowego domu kompletny system energooszczędny. Jeśli zaś chodzi o „inteligentne domy” i połączenia różnych systemów, w tym OZE, to myślimy o tym. Mamy doświadczenie w zakresie technologii „domów inteligentnych” opartych na systemie Grenton potwierdzone certyfikatami w firmie Emiter. Zachęcamy wymagających  klientów do kontaktu – przygotujemy dla nich ofertę szyta na miarę.

    Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że w obecnej sytuacji kryzysu, nie wszystkie rozwiązania będą na rynku poszukiwane. Chodzi o koszty budowy, czy też modernizacji tego domu. Często klienci, dotychczas zainteresowani nowinkami technologicznymi, w okresie kryzysu, chcą budować „po kosztach”. Ale jesteśmy jak najbardziej na to otwarci i staramy się być przygotowani.

     

     

    Proszę powiedzieć, jakie Państwo macie plany rozwojowe Łódzkiego Centrum Rozwoju OZE?

    Zacznę od tego, że firma Telkonekt, ukierunkowany wyłącznie na klienta biznesowego, posiada bardzo dużą liczbę klientów. I tak się składa, że to właśnie Ci nasi duzi klienci „telekomunikacyjni” wyrażają ogromne zainteresowanie fotowoltaiką. Mniejsi klienci natomiast zainteresowani są obecnie pompami ciepła, już teraz widzimy to ogromne zainteresowanie – w każdym tygodniu mamy 2-3 spotkania w sprawie pomp. Bez wątpienia na to ostatnie duży wpływ ma rządowy program dotacyjny „Czyste Powietrze”.

    Widzimy więc, że ten rynek będzie rósł, a nasza firma będzie coraz bardziej „wchodzić” w tematykę hydrauliki, z którą dotychczas niewiele mieliśmy wspólnego. To jest dziedzina wiedzy i doświadczenia, którą musimy w szybko opanować i na to kładziemy duży nacisk.

    Reasumując – rozwijać będziemy bardzo aktywnie projekty, w tym nowatorskie, fotowoltaiczne oraz z zakresu pomp ciepła.

     

    Dziękuję za rozmowę,

    Marek Reszuta

    Artykuł sponsorowany

     

    Kategorie
    OZE

    Czy czeka nas liberalizacja ustawy o OZE w zakresie energetyki wiatrowej?

     

    Przypomnijmy – główną krytykowaną zasadą wprowadzoną przez nowelizację w 2016 roku był zakaz budowy elektrowni wiatrowych w odległości mniejszej niż 10-krotność wysokości wiatraka od zabudowań mieszkalnych. Norma ta praktycznie zablokowała budowę elektrowni na terenach zabudowanych, w tym zwłaszcza w okolicach gospodarstw rolnych.

     

    Przeciągająca się nowelizacja

    Z uwagi na silny nacisk samorządu terytorialnego oraz  środowisk związanych z odnawialnymi źródłami energii, w tym głównie Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej, jeszcze w lipcu 2020 roku ogłoszono pracę nad nowelizacją Ustawy.

    W maju 2021 roku projekt opracowany wspólnie przez urzędników Ministerstwa Rozwoju Technologii i Ministerstwa Klimatu i Środowiska został zaopiniowany pozytywnie przez Komisję Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego, organ pomocniczy Rady Ministrów będący miejscem wypracowywania wspólnej polityki Rządu i samorządu terytorialnego.

    Niestety, od maja 2021 roku projekt nie przeszedł do dalszych prac legislacyjnych.

    Jak się okazuje, Ministerstwo Rozwoju i Technologii zaopiniowany projekt do dalszych prac i procedowania przekazał pod koniec stycznia br. do resortu odpowiedzialnego za środowisko – Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Obecnie to ministerstwo jest jedynym dysponentem projektu.

    Bezpośredni nadzór nad pracami przejął wiceminister Klimatu i Środowiska i jednocześnie Pełnomocnik Rządu ds. Odnawialnych Źródeł Energii Ireneusz Zyska, co należy uznać za bardzo dobry sygnał. Minister znany jest z energicznego i skutecznego działania na rzecz wdrażania projektów mających na celu rozwój OZE.

    Według zapowiedzi resortu, nowelizacja ma być wprowadzona błyskawicznie – jeszcze w maju projekt Ustawy ma zostać wprowadzony pod obrady rady Ministrów, a już w czerwcu do prac sejmowych.

     

    Proponowane zmiany

    Rozczarują się oczekujący wycofania się z zasady 10 H (10-krotna wysokość wieży wiatrakowej). Ta niestety ma pozostać. Nowelizacja zakłada:

        • umożliwienie gminom lokowanie inwestycji energetyki wiatrowej w odległości minimalnej 500 m od budynków mieszkalnych;
        • podkreślenie kluczowej roli społeczności lokalnej poprzez wprowadzenie obowiązkowych konsultacji ze społecznościami lokalnymi, w których mają być sytuowane inwestycje wiatrowe
        • realizacja nowych inwestycji w elektrownię wiatrową prowadzonych na podstawie Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego
        • celem zwiększenia bezpieczeństwa funkcjonowania elektrowni wprowadzenie certyfikowanych serwisów przez Urząd Dozoru Technicznego

    Ustawa spowoduje między innymi możliwość odblokowania budownictwa mieszkaniowego w sąsiedztwie już istniejących elektrowni wiatrowych, co również było jednym z postulatów zarówno samorządów

     

    #energetyka_wiatrowa #Ministerstwo_Klimatu_i_Środowiska #Ireneusz_Zyska

     

    Źródło: Ministerstwo Klimatu i Środowiska

    Foto: Pixabay: wal_172619

    Kategorie
    OZE

    Klimatyczna i geopolityczna drożyzna: czy jesteśmy skazani na wysokie ceny energii? Międzynarodowy Szczyt Klimatyczny TOGETAIR 2022

     

    Udział w debacie o klimatycznej drożyźnie wzięli:

        • Bartłomiej Pawlak, Wiceprezes Zarządu, Polski Fundusz Rozwoju
        • Anna Kornecka, Dyrektor Instytutu SPCP, Stowarzyszenie Program Czysta Polska, b. Wiceminister Rozwoju, Pracy i Technologii i Pełnomocnik ds. Inwestycji i Zielonego Ładu
        • Ryszard Pazdan, Członek Zarządu, Business Centre Club
        • Izabela Zygmunt, Specjalistka ds. Europejskiego Zielonego Ładu, Komisja Europejska Przedstawicielstwo w Polsce
        • Paweł Mzyk, Z-ca Dyrektora ds. Zarządzania Emisjami, Kierownik KOBiZE, Instytut Ochrony Środowiska
        • Jakub Groszkowski, Dyrektor Wykonawczy, Central Europe Energy Partners
        • Dyskusję moderował Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.

     

     

    Jakub Groszkowski, Dyrektor Wykonawczy Central Europe Energy Partners:

    Europa Środkowa odrobiła lekcję z kryzysu w 2009 roku. I też częściowo wówczas udało się Europie Środkowej zwrócić uwagę na bezpieczeństwo energetyczne pozostałym krajom Unii Europejskiej(…) Europa Środkowa przechodzi dzięki temu przez obecny kryzys w lepszej kondycji. Nasze magazyny są zapełnione na wyższym poziomie niż np. w Niemczech

     

    Izabela Zygmunt, Specjalistka ds. Europejskiego Zielonego Ładu, Komisja Europejska Przedstawicielstwo w Polsce, dodała:

    Po publikacji w marcu komunikatu Repower EU mieliśmy pokazany pierwszy element planu działania. Zostało stworzone rozporządzenie, które umożliwi wspólne europejskie zakupy gazu, dzięki czemu państwa europy nie będą między sobą konkurować(…) To rozporządzenie wprowadza także wymóg stanu napełnienia magazynów gazem przed zimą. Większy, szerszy i konkretniejszy plan działania będzie opublikowany przez Komisję Europejską pod koniec maja.

    Przekazała, że KE zastanawia się nad obłożeniem podatkiem nadzwyczajnych zysków ze sprzedaży energii. Ma to umożliwić pozyskanie środków na walkę z ubóstwem energetycznym. Drugim źródłem mogą być wysokie zyski ze sprzedaży emisji CO2.

     

    Ryszard Pazdan Członek Zarządu, Business Centre Club:

    W Polsce z pewnym uporem lansujemy rozwiązania bardzo duże, centralne, które są niezwykle łatwe do zniszczenia w działaniach wojennych. Można łatwo zniszczyć wielkie elektrownie, infrastrukturę centralną. Większość państw zachodnich zaczęła na to zwracać uwagę. Największe sieci ciepłownicze w Europie są w Polsce. Niewielkim wysiłkiem można pozbawić nas ciepła, ale i prądu.

    Stwierdził, że niektóre gałęzie biznesu już mają problemy z dostępem do surowca, np. branża ceramiczna.  – Biznes jest bardzo zainteresowany przyspieszeniem pewnych działań innowacyjnych (…) Czekamy na to by uzyskać wsparcie finansowe, ale i technologiczne.

     

    Bartłomiej Pawlak, Wiceprezes PFR stwierdził, że wojna nikogo nie zdziwiła. Tym co zdziwiło, to opór Ukraińców, który wymusił zmianę polityki energetycznej. Pochwalił ministra Piotra Naimskiego, którego wizja bezpieczeństwa energetycznego się sprawdziła.

    Jesteśmy świadkami wojny w sytuacji, gdy mamy raczej napełnione magazyny, a nie jak inne państwa Europy, napełnione do połowy.

     Odnośnie niechęci UE do całkowitego embargo na rosyjskie surowce:

    Mamy za sobą dwa lata covidu, dwa lata wyrzeczeń. Nikt w KE czy w państwach UE nie jest gotów do tego, by proponować obywatelom kolejne wyrzeczenia. Stąd subsydiuje się paliwa i obniża podatki, dosypuje się pieniędzy. Zmiany mogą przyjść w perspektywie średnioterminowej jeśli pozyskamy dodatkowe źródła ropy i gazu, choć będą one droższe niż transport przez gazociągi z Rosji.

     

    Anna Kornecka, Dyrektor Instytutu SPCP, Stowarzyszenie Program Czysta Polska, b. Wiceminister Rozwoju, Pracy i Technologii i Pełnomocnik ds. Inwestycji i Zielonego Ładu:

    Ten kryzys klimatyczny wydawał się dla wielu odległą perspektywą. Dziś się ona zmieniła, nasze działania muszą być tu i teraz, od razu.  Domaga się patrzenia w perspektywie długofalowej, zwłaszcza na rozproszone źródła energii. – Przy dalszej rozbudowie, mówi się o możliwym o potencjale 20-kilku gigawat mocy. W ostatnim czasie na przełomie stycznia, lutego, marca obserwowaliśmy rekordową generację z OZE. Było to ok. 9,5 gigawatt – przeszło 30 % naszego zapotrzebowania na energię . Odniosła się do propozycji dalszych ograniczeń po dwóch latach wyrzeczeń. Przy najwyższych cenach można generować niższe koszty poprzez edukację społeczeństwa prowadzącą do ograniczania zużycia i dobrych praktyk. Nie tylko będziemy wtedy mniej płacić, ale i mniej zużywać.

     

    Paweł Mzyk:

    Mam nadzieję, że ten kryzys nie będzie powodem do recesji, ale impulsem do modernizacji i skoku technologicznego. Były pewne założenia i oczekiwania odnośnie gazu jako paliwa przejściowego, należało je szybko zrewidować. Wiadomo, że inwestycje nie trwają miesiące, tylko lata, i nie dwa, a pięć lub dziesięć. Szybkich zmian nie można oczekiwać. Zastanawiam się, czy zamiast przejściowego paliwa gazowego, może jednak możliwy byłby powrót do węgla w krótkim okresie.

     

    Zagrożenia dla polskiej energetyki

    spowodowane wojną na Ukrainie, plany dywersyfikacji źródeł surowców energetycznych do Polski oraz perspektywy użycia wodoru jako źródła energii te tematy zostały poruszone podczas Debaty 4 szczytu klimatycznego TOGETAIR 2022.

     

    Udział w debacie wzięli:

        • Ireneusz Zyska, Wiceminister, Ministerstwo Klimatu i Środowiska
        • Łukasz Beresiński, Dyrektor Departamentu Analiz Branżowych, BGK
        • Grzegorz Jóźwiak, Dyrektor Biuro Paliw Alternatywnych, PKN ORLEN
        • Marcin Parchomiuk, Instytut Elektrotechniki, Sieć Badawcza Łukasiewicz

     

    Moderator: Bogusław Chrabota, redaktor naczelny Rzeczpospolita

    Pierwsza część dyskusji poświęcona była zagrożeniom i planom związanym z użytkowaniem gazu ziemnego oraz biogazu w Polsce.

     

    Ireneusz Zyska, Wiceminister, Ministerstwo Klimatu i Środowiska:

    Sytuacja na Ukrainie powoduje, że łuski z oczu opadły elitom europejskim. Jeszcze przed rokiem 2015 mówiliśmy o zagrożeniu szantażu energetycznego ze strony Rosji, zagrożeniu jakie wynika z budowy gazociągu Nord Stream 1 i Nord Stream2. Obserwowaliśmy spoufalanie się elit europejskich z elitami rosyjskimi.  S

    Priorytety Polski w kwestiach energetycznych określił następująco: – Należy jak najszybciej doprowadzić do dywersyfikacji dostaw surowców energetycznych do Polski, w pierwszej kolejności węgla oraz gazu ziemnego. (…) Celem gospodarczym jest uniezależnienie Polski od gazu rosyjskiego od 2023 r.

    – Terminu wygaśnięcia kontraktu jamalskiego mija w październiku obecnego roku.  – odpowiedział na pytanie o termin rezygnacji z korzystana z gazu rosyjskiego i dodał: – Jesienią, najpóźniej do końca roku, ruszą dostawy gazu norweskiego.

    Wiceminister stwierdził, że mamy magazyny, z których gazu ziemnego wystarczy na nawet dłużej niż 4 miesiące.

     

    Marcin Parchomiuk, Instytut Elektrotechniki, Sieć Badawcza Łukasiewicz:

    Rząd idzie va banque, ponieważ podejmujemy decyzje na trudną sytuację, która dzieje się na rynku. Postawa bierna jest nie do zaakceptowania.  – powiedział na pytanie o stopień ryzyka związany z odcięciem od surowców rosyjskich.

     

    Grzegorz Jóźwiak, Dyrektor Biuro Paliw Alternatywnych, PKN ORLEN:

    Od ponad dwóch lat wdrażamy strategię biometanu a w lutym ogłosiliśmy strategię wodorową-  – powiedział o działaniach spółki ORLEN Południe.

    W ORLEN Powstało pierwszych 8 biogazowni, na których budujemy kompetencje, ale kolejne przed nami. Są też inne podmioty w Polsce zajmujące się biogazem i uważam to za słuszne, ponieważ potencjał Polski jest duży.

    Pierwotnie uruchomiliśmy ten kierunek ze względu na nasze dążenie do neutralności emisyjnej.  – powiedział o działaniach w stronę produkcji i dystrybucji biogazu.

    Na pytanie o kwestie finansowe związane z nowymi źródłami energii  odpowiedział: – Koszt produkcji biogazu i biometanu będzie na podobnym poziomie jak gazu ziemnego, a przy obecnych cenach gazu nawet niższy.

     

    Łukasz Beresiński, Dyrektor Departamentu Analiz Branżowych, BGK:

    Jako BGK od dłuższego czasu uczestniczymy w finansowaniu strategii rządowej jeśli chodzi o dywersyfikacji źródeł dostaw gazu. Bierzemy udział w finansowaniu gazociągu Baltic Pipe, bierzemy też udział w finansowaniu Gaz-Systemu, który tak naprawdę jest odpowiedzialny za przygotowanie polskiej sieci krajowej do tego aby można było importować gaz z różnych kierunków a później go dystrybuować i magazynować.

    Między 20-30 miliardów złotych to są koszty inwestycji, które Gaz-System musi ponieść aby rozbudować swoją sieć.  – powiedział w kontekście kosztów, które trzeba ponieść w celu  dywersyfikacji źródeł gazu.

    Na ten moment musimy sobie zagwarantować bezpieczeństwo energetyczne i jest ono warte każdych pieniędzy.  – odpowiedział na pytanie o sens przeznaczania dużych pieniędzy na finansowanie projektów związanych z gazem w sytuacji patrzenia na gaz ziemny jako na paliwo przejściowe.

    Na pytanie o przyszłość gazu ziemnego w energetyce odpowiedział: – Wszyscy wiemy, że gaz ziemny będzie paliwem przejściowym, ale pozostaje pytanie jak długo pozostanie tym paliwem przejściowym. Biorąc pod uwagę obecne ceny może nim być krócej niż to sobie wcześniej wyobrażaliśmy. Dysproporcja między produkcją zielonego wodoru a źródłami kopalnymi się zmniejsza.

     

    Druga część debaty została poświęcona produkcji i wykorzystaniu paliwa wodorowego.

     

    Wiceminister Ireneusz Zyska stwierdził, że produkujemy obecnie milion dwieście ton wodoru rocznie. – Potrzebujemy trochę czasu by zbudować rynek  – stwierdził.

    Marcin Parchomiuk zapowiedział, że rokrocznie wdrażany jest szereg technologii wodorowychRozpoczętych też jest szereg projektów, część z nich udało się wdrożyć do polskich przedsiębiorstw. W trakcie jest też proces mapowania potrzeb gospodarczych. Dodał, że tylko w 2021 r. Sieć Badawcza Łukasiewicz realizowała projekty na kwotę ponad siedmiu miliardów złotych.

    Grzegorz Jóźwiak: – W najbliższym czasie zamierzamy otworzyć pierwszą mobilną stację wodorową w Polsce. Będzie to kontener, który można szybko zainstalować na miejscu, czas budowy jest bardzo krótki. Do końca tej dekady chcemy wybudować w Polsce 57 stacji tankowania wodoru.

     

    Debata 6 szczytu klimatycznego TOGETAIR 2022

    Tematem debaty stały się kwestie bezpieczeństwa energetyki jądrowej oraz przyszłości i perspektyw tego typu źródeł energii w Polsce.

    Udział w debacie wzięli:

        • Tomasz Nowacki, Dyrektor Departament Energii Jądrowej, Ministerstwo Klimatu i Środowiska
        • Mirosław Kowalik, Prezes WESTINGHOUSE
        • Piotr Podgórski, Dyrektor Naczelny ds. Transformacji Energetycznej KGHM
        • Andrzej Głowacki, Wiceprezes PAA
        • Rafał Kasprów, Prezes, Synthos Green Energy

    Moderator: Bogusław Chrabota, redaktor naczelny Rzeczpospolita

     

    Tomasz Nowacki, Dyrektor Departament Energii Jądrowej, Ministerstwo Klimatu i Środowiska:

    To co się dzieje teraz, zwłaszcza na Ukrainie, pokazuje odporność sektora energetyki jądrowej. Zestawiłbym to z awarią w Fukushimie, gdzie doszło do awarii najwyższego poziomu a mimo to sektor zademonstrował odporność na różne trudności. W tym momencie na Ukrainie pracują tylko źródła stabilne, będące w stanie dostarczać energię 24h na dobę – a więc elektrownie jądrowe i cieplne.

    Kwestię bezpieczeństwa elektrowni jądrowych skomentował odnosząc się ponownie do wojny na Ukrainie:

    Mimo ataków, mimo zajęcia kilku obiektów jądrowych przez Rosjan, możemy spać spokojnie.

    O kwestii zajmowania elektrowni jądrowych podczas wojny powiedział:

    Zgodnie z prawem takich obiektów się nie atakuje, nie zajmuje, można to robić tylko wtedy kiedy istnieje tzw. konieczność wojskowa, a nie było takiej sytuacji na Ukrainie.

     

    Andrzej Głowacki, Wiceprezes PAA stwierdził, że monitorowanie sytuacji na Ukrainie daje im możliwość sprawdzenia pewnych rozwiązań:

    Mieliśmy okazję wzmocnić system wczesnego wykrywania skażeń promieniotwórczych.

    O ryzyku ataku na obiekty takie jak elektrownie jądrowe stwierdził:

    Musimy być gotowi na takie zdarzenia, elektrownie jądrowe buduje się w taki sposób, aby tym zdarzeniom przeciwdziałać.

     

    Rafał Kasprów, Prezes, Synthos Green Energy:

    Pytany czy sytuacja na wschodzie powoduje osłabienie perspektyw inwestowania przez polskę w elektrykę jądrową odpowiedział:

    Wręcz przeciwnie. Myślę, że sytuacja konfliktu, z którą mamy do czynienia, pokazała, jak ważna jest antykruchość w definicji Taleba, czyli system, w którym moglibyśmy się oprzeć na dużej ilości stabilnych źródeł energii. W naszym wypadku rozumiemy przez to małe reaktory jądrowe.

     

    Piotr Podgórski, Dyrektor Naczelny ds. Transformacji Energetycznej KGHM:

    Przed wojną poziom akceptacji energii atomowej w Polsce wynosił 80%.

    O inwestowaniu przez KGHM w SMRy powiedział:

    Decyzja była podejmowana w poprzednim roku, oczywiście nie z punktu widzenia wojny tylko biznesu i konkurencyjności, zachowania konkurencyjności w Europie – jeżeli nasze potrzeby są na poziomie 360 megawatów i patrzymy długoterminowo i w perspektywie kontrolowania i obniżenia kosztów, ta decyzja poszukiwania innego stabilnego źródła wydawała się decyzją naturalną.

     

    Mirosław Kowalik, Prezes WESTINGHOUSE:

    O bezpieczeństwie jednostek jądrowych z perspektywy wydarzeń na Ukrainie:

    Kwestia ta pokazała w jaki sposób należy tworzyć system aby był odporny na jak najwięcej zdarzeń losowych, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć.

    O technologiach zapewniających bezpieczeństwo elektrowni jądrowych:

    Firma WESTINGHOUSE, jedna z najbardziej zaawansowanych technologicznie firm, opracowała systemy bezpieczeństwa pasywne, które w jakiś sposób odpowiadają na zagrożenia takie jak w Fukushimie. Np. system umożliwiający, który jest w stanie chłodzić reaktor w odpowiedni sposób w odpowiednim czasie bez zasilania zewnętrznego.

     

    Mirosław Kowalik zapewnił też, że ich firma jest w stanie spełnić wymogi określonej wytrzymałości reaktorów, również na ataki terrorystyczne i samolotowe. Podkreślił też, że elektryka jądrowa jest dobrą i ekologiczną alternatywą dla paliw kopalnych:

    Zbyt mocne uzależnienie od paliw kopalnych, od paliw gazowych jednego kraju, powoduje, że jest w niebezpieczeństwie cały system energoelektryczny w Europie. Wydaje się, że teraz mamy czas pewnego przeprogramowania pewnych paradygmatów, które do tej pory przyświecały Unii Europejskiej – jakkolwiek proces zazieleniania tej energii co do zasady jest słuszny, bo musimy chronić środowisko. Energetyka jądrowa jest też odpowiedzią, bo jest bezemisyjna.

     

    Tomasz Nowacki:

    Rząd zobowiązał się do zobowiązania elektrowni jądrowych produkujących 6-9 gigawatów, co stanowiłoby 25% miksu energetycznego.

    Prelegent skonkretyzował, że rząd wybrał duże reaktory, ze względu na to, że nie ma jeszcze żadnego sprawdzonego sposobu, który już funkcjonuje, poza dużymi reaktorami. Wybór zawężono do reaktorów ciśnieniowych, ponieważ stoi za nimi największe doświadczenie i są najbezpieczniejsze.

    Z jednym partnerem najbezpieczniej jest zrobić cały program. Chodzi o partnera na dekady, który bierze część ryzyka na siebie, bo też mu się to opłaca. Takiego partnera szukamy. Uważamy, że najbardziej się opłaca zrealizowanie całego projektu w jednej technologii.  Mimo że w Polsce nie ma elektrowni jądrowej to jest ok. 80 firm, które mają doświadczenie jądrowe.

     

    Andrzej Głowacki:

    Państwowa Agencja Atomistyki ma 24 miesiące żeby wydać pozwolenie na budowę elektrowni jądrowej, 9 miesięcy na zezwolenie na rozruch i 6 miesięcy na zezwolenie na eksploatację.

     

    Rafał Kasprów:

    Na pytanie dlaczego jego firma postanowiła zainwestować w SMRy odpowiedział:

    Przeszliśmy przez weryfikację różnych technologii i zdecydowaliśmy się na doświadczonego partnera. (…) Zdecydowaliśmy, żę w państwie bez energetyki jądrowej powinniśmy oprzeć się na stabilnym dostawcy ze sprawdzoną technologią.

    Twierdzi, że Polska już w tym momencie jest oparta energetycznie na SMRach, tylko, że węglowych.

    Zastrzega, że do tej pory jeszcze żaden wniosek z jego firmy o budowę SMR nie znalazł się w PAA, chociaż firma podpisała już umowę z wykonawcą. Musi jednak minąć 4-6 lat aż budowa będzie możliwa, dlatego czymś innym jest zamówienie jednostek a rozpoczęcie procesu weryfikacyjnego.

     

    Mirosław Kowalik:

    Zapowiedział, że ralizacja inwestycji WESTINGHOUSE w Polsce byłaby możliwa na 2033 r. Jest to związane z procedurami, które trwają długo ze względu na to, że tyle trwa proces dla kraju, który dopiero startuje w energetyce jądrowej cywilnej. Stwierdził jednocześnie, że SMRy są konkurencyjne w stosunku do reaktorów dużej mocy.

     

    Tomasz Nowacki zapytany o kwestię składowania odpadów jądrowych:

    Być może odpadów chemicznych powiniśmy obawiać się bardziej niż promieniotwóczych.

     

    Prezes Rafał Kasprów:

    Najtrudniejsze odpady to te, których nie możemy kontrolować.

    Zapewnił, że współpracuje z różnymi przedsiębiorstwami z Japonii, Skandynawii i Kanady, które mają ogromne doświadczenie w składowaniu odpadów.

     

    Piotr Podgórski o esploatacji i zatrudnieniu:

    W Polsce jest kopalnia uranu, w Kowarach, ale wstrzymano eksploatację. W Rumunii zatrudnia się 11 tys. pracowników w elektrowni oraz firmach powiązanych z eksploatacją.

     

    Mirosław Kowalik

    Jesteśmy producentem paliwa. Mamy zrównoważony system dostawCykl wymiany paliwa to od 1,5 do 2 lat. Przez 60 lat nic nie wydarzyło się w sferze magazynowania odpadów. Nie powinno to i teraz zaszkodzić żadnej społeczności.

    O zaletach Energetyki jądrowej mówi następująco:

    Należy edukować społeczeństwo, ponieważ daje to pewną koncepcję funkcjonowania energetyki jądrowej w Polsce. Pojawiają się szanse rozwoju odpowiednich sektorów gospodarki, a co za tym idzie zwiększenia miejsc pracy, uruchomienia kierunków studiów. Energetyka jądrowa jako bezemisyjna, ma służyć następnym pokoleniom.

    Podsumował wypowiedź mówiąc:

    Polska może odegrać dużą rolę w rozwoju energetyki jądrowej. W Polsce być może zmarnowaliśmy sporo czasu, kilka dekad, nie realizując projektów. Ale właśnie dlatego, że perspektywa się zbliża, to będziemy o tym mówić częściej i więcej.

    Magazynowanie i przesyłanie powoduje utratę części wyprodukowanej energii. Nowe technologie poprawiają jednak efektywność naszej infrastruktury. Uczestnicy debaty przedstawili szereg rozwiązań, jakie pomogą nam w najbliższej przyszłości zminimalizować straty dotychczas ponoszone.

     

    Debata 7 Szczytu Klimatycznego TOGETAIR2022 :

     

        • Jerzy Topolski, Wiceprezes Zarządu ds. Zarządzania Majątkiem TAURON
        • Krzysztof Kochanowski, Prezes Zarządu PIME Stowarzyszenie
        • Tomasz Kozar, Strateg Technologiczny Microsoft
        • Adam Szalc, Partner Zarządzający HANTON Kancelaria Prawna
        • Jakub Manicki, Prezes Red Snake
        • Dyskusję moderował Jakub Wiech, Energetyka24

     

    Jako pierwszy wypowiedział się Jerzy Topolski:

    Dzisiejsze zapotrzebowanie na energię elektryczną i oczekiwania klientów wymuszają pewne działania. Na czym ta [ich] inteligencja polega? Polega na tym, że źródła energii elektrycznej zostały rozproszone po sieci. Dotychczas nauczeni byliśmy monokultury dużych elektrowni, przyłączonych do wysokich napięć, z których energia rozpływała się aż do odbiorców. Dzisiaj energetyka rozproszona to odwrócenie kierunku przepływu energii elektrycznej w sieciach, i to w sieciach niskiego napięcia, tych z których każdy dom, każde mieszkanie jest zasilane (…) –

    Stwierdził, że w odróżnieniu od tradycyjnej sieci, współczesne są scyfryzowane, mamy też obecnie znacznie więcej punktów pomiarowych, które dają nam wgląd w każdy element sieci, dzięki czemu operator może samodzielnie reagować na awarie i rozmaite usterki. Nasze sieci są lepiej zarządzane od sterowania, aż po obserwację bilansu, dzięki czemu mając wszelkie możliwe dane, możemy optymalnie inwestować. W Tauronie wszystko spięte jest w system informatyczny zwany Wirtualną elektrownią.

    Następnie o technologię chmury i jej wykorzystanie jako wsparcia energetyki został zapytany Tomasz Kozar:

    Chmura może, a w zasadzie powinna być istotnym elementem strategii biznesowej rozwoju spółek informatycznych. Korzystają obecnie z chmury giganci energetyczni na świecie, również niektóre firmy i spółki energetyczne. (…) Chmura jest zgodna ze strategią rozwoju i cyfryzacji Unii Europejskiej i z punktu widzenia polskiego prawa, może być wykorzystywana do obsługi infrastruktury krytycznej i kluczowych usług. Jakbym miał popatrzeć na korzyści, oferuje dużo elastyczniejsze wykorzystanie zasobów i infrastruktury, a także modernizacja tejże bez większych nakładów –

    Prelegent przedstawił również argumenty o korzyściach, jakie mają indywidualni odbiorcy dzięki wykorzystaniu chmury danych. Przykładowo, przejście do dokładniejszych pomiarów pozwala wysłać odbiorcy sygnał o konieczności wymiany jakiegoś zbyt energochłonnego sprzętu np. przestarzałej lodówki. Wykorzystanie chmury w strategii rozwoju firmy powoduje wzrost jej konkurencyjności oraz ciekawsze usługi, które można zaoferować na rynku.

    O to, czy osnowa prawna nadąża za zmianami technologicznymi w tym obszarze, został zapytany Adam Szalc:

    Z technologią SMART musi być skorelowana odpowiednia technologia zapewniająca bezpieczeństwo, ale również odpowiednie regulacje prawne, normy, przepisy prawa powszechnie obowiązującego. Przepisy z założenia idą za technologią. Czyli najpierw powstaje nowa technologia, ktoś wymyśla określone rozwiązania i ma plan je wdrożyć. W momencie, w którym okazuje się że dana technologia jest potrzebna, przydatna i jest duże zainteresowanie, żeby ją wprowadzić, wówczas ustawodawca wprowadza odpowiednie przepisy. W pytaniu, czy przepisy nadążają za technologią, najważniejsze jest by przepisy były żeby tak powiedzieć, za plecami nowinek technologicznych. Niezmiennie ważne jest zapewnienie bezpieczeństwa, zwłaszcza w energetyce.

    W jego opinii, mamy w tym zakresie odpowiednie regulacje na poziomie krajowym, jak i unijnym, takie jak RODO, choć oczywiście technologie zawsze są o krok przed regulacjami prawnymi.

     

    Następnie głos zabrał Jakub Manicki:

    Od 1 kwietnia, od kiedy zmieniły się przepisy ustawy o OZE, myślę że trzeba na nowo spojrzeć na odbiorców końcowych i zastanowić się nad zachętami, które spowodują, że to obciążenie sieci będzie dużo mniejsze. Jeśli spowodujemy, że ten milion prosumentów będzie miał magazyny energii, będzie miał systemy MS, które tym zarządzają, będzie miał auto elektryczne, które też jest magazynem energii (…) zacznie się nowa era w perspektywie odbiorcy końcowego –

    W jego ocenie, oprócz systemów zarządzania na tym miejscu, potrzeba też będzie edukacji. Osobną koniecznością będzie spowodowanie, by dla wszystkich istniały tanie możliwości inwestycji w skali mikro.

     

    Krzysztof Kochanowski został zapytany o samochody elektryczne, traktowane jako część systemu elektroenergetycznego, która może wyrównywać zużycie energii w czasie doliny nocnej oraz o przydomowe magazyny energii i ich sens technologiczny. Stwierdził, że minie dużo czasu, zanim samochody elektryczne się upowszechnią na tyle, by ich wpływ stał się widoczny.

    Zwracaliśmy uwagę branży elektromobilności, że może spotkać się z takimi samymi problemami jak branża OZE tj. z uzyskaniem warunków przyłączenia tych ładowarek do sieci(…) Mamy ogólnie w skali kraju zapaść jeśli idzie o pozyskanie nowych mocy przyłączeniowych. To nieprawda, że biznes nie ma pieniędzy na budowanie magazynów, źródeł OZE, ładowarek. Ma, tylko nie ma warunków technicznych, by je przyłączyć do sieci. I to jest jedna z głównych bolączek. To jest też pokazanie pewnych działań, które powinniśmy już dawno rozpocząć w momencie kiedy wiedzieliśmy, jaka jest strategia Unii Europejskiej jeśl idzie o uwalnianie rynku energii, o wdrażanie technologii bezemisyjnych. Nie odrobiliśmy tej pracy domowej. Dzisiaj nawet jeżeli wydamy grube miliardy na inwestycje sieciowe, nie będziemy w stanie w takim tempie, w jakim oczekuje tego gospodarka poprawić jakości przyłączy energetycznych, żebyśmy mogli więcej mocy z tych magazynów i OZE przyłączać  –

    W jego ocenie fleksumenci docelowo powinni nie tylko zarabiać na produkcji prądu z własnej instalacji, płacić mniejsze rachunki za energię elektryczną, ale mógł też zarabiać na magazynowanej energii, tak jak przewidziano wdrożenie regulacji z dyrektywy RED 2, które od roku czekają na wdrożenie. Również kiedy rynek zostanie uwolniony, to biznes będzie chciał budować i te magazyny i źródła szczytowe. Jego zdaniem brak rozwiązań rynkowych to grzech zaniechania na uzyskanie odpowiedzi w jakim stopniu mogą one pomóc rozwiązać problemy z elastycznością i dostępem do mocy przyłączeniowych dla nowych inwestycji. Kierunek programu Mój prąd ocenił jako słuszny, zaznaczają jest on dopiero pierwszym krokiem, z którego skorzystają Ci, których na to stać, którzy mają duże zużycie energii oraz Ci, którzy są najbardziej świadomi.

    W dalszej części debaty, Jerzy Topolski stwierdził, że już 20-27% użytkowników chce korzystać z nowych technologii w energetyce, a wedle szacunków, z każdym rokiem potrzeby nowych rozwiązań cyfrowych będą rosły.

    Jakub Manicki odpowiedział natomiast na pytanie o to, czy rozwiązania SMART pomogą zwiększyć efektywność energetyczną. Odpowiedział, że globalnie tylko te rozwiązania mogą zwiększyć efektywność w branży budowlanej. Patrząc na całość infrastruktury budowlanej w Polsce i nad możliwościami termomodernizacji, istniejące założenie uczynienia 66% z już istniejących budynków pasywnymi do 2050 wydaje się mu mrzonką. Łatwiej i taniej byłoby część z nich rozebrać i postawić na nowo. W kwestii perspektyw dla rozwiązań SMART, w jego ocenie, jesteśmy w takim momencie, jak dyskusja nad możliwościami fotowoltaiki w 2014 roku, gdy obawiano się, czy ten rynek się rozwinie. Do tej pory rozwiązania SMART były nieco zabawkami, gadżetem. Inteligentny budynek będzie umiał zarządzać oszczędzaną energią.

    Po tej odpowiedzi, moderator zapytał Tomasza Kazara, czy technologia Internetu rzeczy powinna być w pierwszej kolejności zaaplikowana. Stwierdził, że trzeba przejść z poziomu Inteligentnego domu na zarządzanie Inteligentnym miastem. Chciałby, by osoby chcące mieć energię z OZE, a niemające warunków, by np. założyć panele słoneczne, mogły to zaznaczyć w systemie rozliczenia.

    Następnie mecenas Adam Szalc udzielił odpowiedzi na pytanie o ocenę systemu prawnego UE pod kątem konkurencyjności zastosowań technologii inteligentny. Odpowiedział, że rozwiązania unijne starają się nadążyć za tymi kwestiami. Z punktu widzenia odczuć polskich przedsiębiorców, polskie regulacje są natomiast wprowadzane zbyt wolno. Z prawniczego punktu widzenia, ważne jest też, by regulacje prawne dotyczące nowości technologicznych nie zmieniały się zbyt często i były czytelne dla prawników, jak i przedsiębiorców, żeby wiedzieli jak je zastosować.

    Czy możliwe jest stworzenie w Polsce systemu energetycznego, w którym 100% energii pochodzi z Odnawialnych Źródeł Energii?

    Jakie wyzwania stoją przed ich rozwojem? Na te tematy dyskutowali paneliści Debaty 8 szczytu klimatycznego TOGETAIR 2022.

     

    Udział w debacie wzięli:

        • Ireneusz Zyska, Wiceminister Ministerstwo Klimatu i Środowiska
        • Paweł Mirowski, Wiceprezes Zarządu NFOŚIGW
        • Mariusz Błasiak, naczelnik – Wydział Koordynacji Projektów Rozwojowych i Nadzoru Właścicielskiego Lasów Państwowych
        • Anna Kornecka, Dyrektor Instytutu SPCP, Stowarzyszenie Program Czysta Polska, b. Wiceminister Rozwoju, Pracy i Technologii i Pełnomocnik ds. Inwestycji i Zielonego Ładu
        • Patryk Demski, Wiceprezes Zarządu ds. Strategii i Rozwoju TAURON
        • Krzysztof Dziaduszyński, Członek Zarządu ESOLEO
        • Tomasz Tomasiak, Dyrektor Biura Transformacji Energetycznej PFR

    Moderator: Monika Morawiecka, Senior Advisor w Regulatory Assistance Project (RAP)

    Wprowadzenie:  Obecnie około 70% energii elektrycznej pochodzi w Polsce z węgla. Produkcja energii w elektrowniach wiatrowych pozwala ograniczyć emisję 100-u krotnie a w elektrowniach słonecznych 20-to krotnie. Energetyka słoneczna czy wiatrowa to sektory dość wrażliwe. Rozwój odnawialnych źródeł energii bazuje na technologiach zagranicznych ale montaż, infrastruktura bazują na wytwórcach krajowych. Realizowanych jest wiele projektów z różnymi źródłami finansowania – wewnętrznymi i zewnętrznymi.

    Następnie zostało zadane pytanie do Ministra Ireneusza Zyski: Dlaczego mielibyśmy nie odblokować energetyki wiatrowej na lądzie? Dlaczego nie mielibyśmy postawić szczytnego celu w tej kwestii?

    Bezpieczeństwo militarne jest równorzędne z bezpieczeństwem energetycznym a wśród tego naczelną rolę odgrywają odnawialne źródła energii, które mogą nas uniezależnić od surowców z Rosji.  Staramy się działać w kierunku, by OZE jak najwięcej w Polsce było. Ale byłoby nieracjonalne, byśmy wyłączali bloki energetyczne, które funkcjonuję nawet w oparciu o węgiel. Byłoby to marnotrawstwo, chyba, że energia z OZE będzie tak tania, że zrekompensuje straty wynikające z wyłączenia elektrowni węglowych. Budujemy mix energetyczny oparty na różnych rozwiązaniach. W ramach aukcji OZE zawarte zostały kontrakty na ok 11 GW w fotowoltaice i wietrze na lądzie.  Zostaną one zrealizowane w ciągu najbliższych kilkunastu/ kilkudziesięciu miesięcy.

    Jesteśmy na czytelnej ścieżce, potwierdzonej przez profesjonalistów. Możemy w roku 2030 osiągnąć 50 GW zainstalowanej w OZE.

     

    Następnie wypowiedziała się Anna Kornecka:

    Sytuacja z którą mamy do czynienia w ciągu ostatnich kilku lat nie jest optymistyczna dla rozwoju lądowej energetyki wiatrowej.

    Odniosła się do kwestii zagospodarowania przestrzennego, którymi się zajmuje:

    Równowaga między interesem prywatnym i publicznym – taka jest rola zagospodarowania przestrzennego.

    Twierdzi, że na podstawie zagospodarowania przestrzennego należy też patrzeć na lądową energię wiatrową i powołuje się na odnoszący się do tego projekt, który uzyskał ostateczne brzmienie w sierpniu. Ma być to projekt bardzo kompromisowy.

    O decyzji o zakładaniu elektrowni wiatrowych mówi:

    Za każdym razem decyzja powinna być podejmowana przez lokalną społeczność, reprezentowaną np. przez radę gminy.

    Na koniec debaty stwierdziła, że wierzy, iż do 2050 roku możliwy jest system energetyczny oparty w całości na OZE

     

    Jako kolejny wypowiadał się Patryk Demski, który powiedział też dlaczego nie wierzy, żeby energia w Polsce mogła być całkowicie oparta na odnawialnych źródłach energii:

    Wydaje mi się, że jest to będzie bardzo trudne do osiągnięcia. postępy techniczne w magazynowaniu energii są ogromne, ale jeszcze niewystarczające.

    Następnie skupił się na kwestii energetyki nisko i zeroemisyjnej TAURONu.

    Dzisiaj podczas śniadania podpisaliśmy ważny list intencyjny z KGHM w sprawie budowy SMRów. Ten system zeroemisyjnych źródeł energetycznych, któe będa elementem zastępowania wytwóczych źródeł energii opartych o węgiel jest jedną z dróg, które możemy osiągnąć, która będzie elementem stabilizowania systemu.

    Budujemy największą farmę wiatrową w Mysłowicach i Jaworznie. Powstają na terenach pokopalnianych, czyli zamieniamy te tereny, które były zdegradowane a jednocześnie bardzo dobre w systemie energetycznym i mając do wyboru różne źródła decydujemy się w pierwszej kolejności na uzupełnianie ich odnawialnymi źródłami energii.

    Odważnie mówimy o wietrze i słońcu, to jest dzisiaj łatwiejsze, ale estem dzisiaj absolutnie pewien, że energetyka wodna jest w jakimś stopniu idealnym panaceum na wszystkie niedobory, niedomagania i falowania odnawialnych źródeł energii.

    Pracujemy nad 2 dużymi elektrowniami szczytowo-pompowymi co będzie miało w przybliżeniu 700 MW mocy.

    Dodał, że potrzebujemy w Polsce bardzo dużych inwestycji w szczytowo-pompową hydroenergetykę i to na warunkach naszej dystrybucji, czyli w południowej części Polski.

    Paweł Mirowski:
    Razem z Wojewódzkimi Funduszami Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej tworzymy system finansowania szeroko rozumianych inwestycji proekologicznych w Polsce.

    Narodowy Fundusz na tyle się zmienił, że obsługuje zarówno klientów indywidualnych jak i masowych.

    Dużą część swojej wypowiedzi poświęcił prosumentom produkującym energię elektryczną z fotowoltaiki na własne potrzeby:

    Prosument to jest ktoś kto ma wyprodukować energię elektryczną na własne potrzeby. System opustów troszeczkę zepsuł ten mechanizm, bo niektórzy montowali  instalacje fotowoltaiczne z myślą, żeby zarobić na produkcji energii elektrycznej. Net-billing, który wszedł od 1 kwietnia ma odczarować ten sposób postrzegania energetyki prosumenckiej i pokazać, że główną ideą jest zadbanie o siebie samego, wyprodukowanie energii elektrycznej i najlepiej zachowanie jej w miejscu wytworzenia poprzez magazynowanie.

    Stwierdził, że produkowanie 120% potrzebnej sobie energii i zmagazynowanie nadwyżki daje całkowitą samowystarczalność energetyczną. Chwalił też 4 edycję programu Mój Prąd.

     

    Krzysztof Dziaduszyński:

    Nasza spółka zajmuje się i mikroenergetyką i dużą energetyką odnawialną, chociażby farma Brudzew dająca 70 MW jest tego dobrym przykładem. Na terenach pogórniczych, zrekultywowanych, produkujemy zieloną energię.

    Uważam, że możemy przejść z energetyki XIX-wiecznej od razu do energetyki XXI wieku. Nie do końca się zgodzę z niektórymi przedmówcami, że to jeszcze nie pora, nie czas. W tej sytuacji geopolitycznej, w jakiej się teraz znajdujemy, absolutnie wszystkie ręce na pokład, wszystkie umysły, które mogą pomóc w tym, żebyśmy mogli korzystać z czystej energii powinny zostać zaprzęgnięte do pracy.

    Wysokie stopy procentowe powodują, że przeciętny Polak nie dostanie kredytu na fotowoltaikę. Musimy znaleźć uproszczone sposoby finansowania, aby mógł zainwestować – biorąc tani kredyt – dokładając się do naszego miksu energetycznego. Jeśli nie pomożemy, to zapomnijmy o tym, że w ciągu kolejnych dwóch-trzech lat będziemy mieli kolejnych prosumentów i program nawet tak dobry jak Mój Prąd niewiele tutaj zmieni.

     

    Mariusz Błasiak

    Ja nieśmiało podnosiłem rękę [na pytanie czy możliwy jest system energetyczny oparty w całości o OZE], bo walczyły we mnie rozsądek i szara rzeczywistość z tym co bym chciał. Wygrało marzenie. Bez takich marzeń, gdy skupiamy się tylko na trudnościach, to nigdy nie dojdziemy do tego celu.

    Lasy jako organizm mają bardzo duży potencjał pochłaniania. Emisje, które są w tej chwili w rolnictwie lasy całkowicie offsetują. Wydaje się to bardzo dużo, ale jest to na tyle mało, że offsetujemy emisje tylko jednego zakładu w Polsce, czyli Bełchatowa. Chcielibyśmy dużo więcej i realizujemy projekt, który nazywa się Leśne Gospodarstwa Węglowe. Celem tego projektu jest takie oddziaływania na las aby zmaksymalizować możliwości pochłaniania CO2 i trwałego magazynowania węgla zarówno w biomasie jak i glebie.

    Następnie opowiedział, że w tej chwili projekt realizowany jest tylko na powierzchni 12 tys. ha, ale w perspektywie 30 lat ma ten teren pochłonąć ok 1 mln ton dwutlenku węgla. Terenów, które są możliwe do zagospodarowania w taki sposób, aby rzeczywiście móc włączyć się aktywnie w politykę związaną ze zmianami klimatycznymi jest 1 mln ha (na 7 mln ha całości terenów lasów).

    Przytaknął moderator, że lasy państwowe będą samowystarczalne energetycznie do 2025 r, produkując swój własny prąd.

     

    Tomasz Tomasiak:

    Podniosłem rękę  [na pytanie czy możliwy jest system energetyczny oparty w całości o OZE], bo uważam, że to jest możliwe. Ale to co jest możliwe nie zawsze musi być optymalne z punktu widzenia rentowności czy zyskowności danych projektów.

    PFR koncentruje się na kilku obszarach. My dzisiaj staramy się koncentrować tam, gdzie nasza aktywność może być pomocna do wspierania rynku. Mamy 4 podstawowe obszary działalności, gdzie są inwestycje bezpośrednie i tam wspieramy przedsiębiorców i tam faktycznie jest tak, że wspieramy infrastrukturę i źródła przetwórcze.

    Chcielibyśmy wspierać energetykę odnawialną i wiatr na lądzie w kontraktach PPA. Oznacza to mniej więcej tyle, że zachęcamy inne banki i inwestorów aby odeszli od systemów wsparcia i w tym wypadku jest to system wsparcia aukcyjnego.

    W zasadzie wszyscy dążymy do tego, żeby gospodarka rynkowa sama się regulowała, więc tam gdzie nie będzie już potrzeba pieniędzy naszych wszystkich obywateli, tam ten rynek będzie działał zdrowo i nie będzie potrzebnych dodatkowych regulacji.

     

    Bałtyk przez wieki był dla Polski oknem na świat.

    Czy w czasach wymagających zmian w polityce energetycznej, może stać się dla nas źródłem energii? Uczestnicy debaty postarali się odpowiedzieć na pytania i wątpliwości dotyczące rozwoju i eksploatacji polskich elektrowni wiatrowych na morzu.

    Udział w debacie wzięli:

        • Sławomir Krenczyk, Dyrektor Wykonawczy, Fundacja Puławskiego
        • Dariusz Lociński, Prezes Zarządu PGE BALTICA
        • Włodzimierz Pomierny, Agencja Rozwoju Przemysłu S.A., Kierownik Projektu MEW (Morskiej Energetyki Wiatrowej)
        • Piotr Czopek, Dyrektor ds. Regulacji, Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej,
        • Michał Jerzy Gołębiowski, Dyrektor Segmentu Małych i Średnich Przedsiębiorstw, Microsoft
        • Dyskusję moderowała Marta Wierzbowska-Kujda, Redaktor Naczelna „Teraz Środowisko”

     

    Dariusz Lociński:

    W realizacji są trzy projekty offshore: Baltica 2 i 3 są na etapie kontraktacji dostawców i wykonawców. Trzecim projektem jest Baltica 1. Nakłady na projekty są ogromne. Obecnie jesteśmy na etapie badań środowiskowych. Intencją jest wybudowanie instalacji na poziomie 6 GW.

    Jesteśmy stroną inicjującą rozwój i działania po stronie rządowej.

    Przy obecnym zainteresowaniu rynku danym sektorem cele powinny być rewidowane ale w górę. Jest zainteresowanie wśród partnerów.

    Na dzień dzisiejszy nie widzę zagrożeń, które mogłyby wstrzymać realizację projektów.

    Trudno określić jaki poziom produkcji energii osiągniemy w 2040. Zależy to od kwestii proceduralnych.

     

    Włodzimierz Pomierny:

    Jesteśmy po stronie przemysłu polskiego, który będzie dostarczał komponenty, usługi, surowce.

    Obecna sytuacja z rosnącymi cenami surowcami wpływa negatywnie z terminami oddania elektrowni na morzu. Jesteśmy w trakcie uruchamiania fabryki wież morskich, wiatrowych. Jest nadzieja, że większośc montowanych na Bałtyku wiez będzie produkowana w Polsce. Mamy duże doświadczenie w produkcji dla odbiorców w basenie Euroatlantyckim.

    Zamówiona przez odbiorców stal pochodzić miała z huty w Mariupolu.

     

    Piotr Czopek:

    Sieci elektroenergetyczne to jeden z kluczowych obszarów jeśli chodzi o energetykę wiatrową.

    Po stronie operatora jest przygotowanie sieci na lądzie, by energia mogła być rozprowadzana do użytkowników. Realizacja projektów rozbudowy sieci jest kosztowna i trwa 10 do 12 lat.

    Polskie Sieci Energetyczne są doświadczone w tak dużych projektach.

    Współpraca między inwestorami a operatorem przebiega pozytywnie. Wydaje się, że dzięki otwartej współpracy wszystkich stron, będziemy w stanie dotrzymać terminów i sprawić, że energia dotrze na czas do odbiorców.

     

    Michał Jerzy Gołębiowski stwierdził, że należałoby odpowiedzieć na pytanie na ile potrzebne technologie są potrzebne na rynku? Bez wątpienia są ale należy wziąć pod uwagę skalę potrzeb. Trzeba patrzeć na sprawdzone rozwiązania technologiczne, faktycznie funkcjonujące narzędzia. Istotne jest, by zapewniały odpowiednią jakość przy opłacalności ekonomicznej.

    Należy brać pod uwagę zaburzenia na rynku surowców. Z perspektywy partnerów branżowych należy skoncentrować się na trzech etapach:

    1. projektowania/ modelowania – odpowiednie moce obliczeniowe wykorzystywane do modelowania mogą przyspieszyć projektowanie inwestycji.
    2. produkcja – w sytuacji nasilającej się konkurencji odbiorców i utrudnieniami w łańcuchach dostaw, skrócenie cyklu produkcyjnego wydaje się kwestią kluczową.
    3. eksploatacja urządzeń – z uwagi na położenie morskich farm wiatrowych każda optymalizacja ma wpływ na efektywność

     

    Geotermia w Polsce.

    Ostatnim tematem poruszonym pierwszego dnia szczytu klimatycznego TOGETAIR 2022 stała się geotermia w Polsce. Rozmawiano o perspektywie rozwoju geotermii w Polsce oraz możliwościach jej wykorzystania.

    Udział w debacie wzięli:

        • Piotr Dziadzio, Wiceminister Ministerstwo Klimatu i Środowiska
        • Mateusz Damrat, Dyrektor Państwowego Instytutu Geologicznego – Państwowego Instytutu Badawczego
        • Łukasz Białczak, Prezes, Geotermia Polska
        • Jacek Kurpik, Dyrektor d/s eksploatacji, Geotermia Uniejow
        • Dorota Porowska, Dr hab. profesor UW, Uniwersytet Warszawski                

    Moderator: Jakub Wiech, Energetyka24

    Jakub Wiech otworzył dyskusję informacją, że jako dziennikarz energetyczny najczęściej dostaje pytania od czytelników właśnie na temat energii geotermalnej. Jako pierwszego o wypowiedź poprosił Ministra Dziadzio  pytając, czy obecna sytuacja geopolityczna jest sprzyjająca dla rozwoju geotermii.

    Piotr Dziadzio, Wiceminister Ministerstwo Klimatu i Środowiska:

    W tym trudnym okresie transformacji energetycznej, która jest prowadzona, a jest związana z całą polityką dekarbonizacji naszej gospodarki, miejsce geotermii zaczyna się pojawiać bardzo poważnie.

    Następnie minister poświęcił chwilę obszarowi geotermii wykorzystującej wodę o różnej temperaturze. Następnie odniósł się do obszaru obejmującego przypowierzchniowe części skorupy ziemskiej, które można wykorzystać do celów geotermalnych za pomocą pomp ciepła:

    To jest obszar, który może obejmować praktycznie cały obszar naszego kraju.. Możemy śmiało powiedzieć, że ta energia jest do zagospodarowania.

    Jako następna wypowiadała się prof. Dorota Porowska z Uniwersytetu Warszawskiego, która mówiła przede wszystkim o geotermii wodnej:

    Tereny predysponowane do wykorzystania energii geotermalnej z wód powyżej 45 stopni Celsjusza to pas od północnego zachodu na południowy wschód Polski. W tym rejonie mamy już pięć otworów, które ujmują wody na cele ciepłownictwa. Możemy tworzyć nowe ujęcia wód termalnych nie tylko na potrzeby ciepłownictwa, ale też, przy okazji, z rekreacją czy balneoterapią.

     

    Międzynarodowy Szczyt TOGETAIR 2022

    Szczyt Klimatyczny odbywa się w dniach 20-21-22 kwietnia, w Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego (BUW), ul. Dobra 56/66 w Warszawie, a także w dostępnej dla wszystkich w Polsce i Europie przestrzeni online.
    Wydarzenie, realizowane w formule hybrydowej i transmitowane telewizyjnego studia, oglądać można bezpłatnie i bez rejestracji na głównych stronach najważniejszych polskich portali internetowych https://togetair.eu/partnerzy, a także na polskich i belgijskich platformach Linkedin i Twitter – tak, aby nasz głos był słyszany w Europe-Bubble.

    W 2022 r. formuła wydarzenia rozszerzona została na poziom międzynarodowy, wzmacniając współpracę na linii Polska – kraje Trójmorza – Unia Europejska. Każdy dzień Szczytu rozpoczyna się panelem prowadzonym w języku angielskim, poświęconym globalnej i europejskiej tematyce.

    Organizatorzy międzynarodowego Szczytu Klimatycznego zaprosili również do udziału przedstawicieli ministerstw, samorządy w randze marszałków, przedstawicieli spółek skarbu państwa, organizacji pozarządowych,  koncernów międzynarodowych oraz mniejszych firm zaangażowanych w ochronę klimatu. TOGETAIR otrzymał patronat Przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Roberty Metsoli.

    Dowiedz się więcej:

    Rada Programowa TOGETAIR

    Agenda tematyczna TOGETAIR 2022

    OBSERWUJ TOGETAIR na:

    www https://togetair.eu/

    Facebook https://www.facebook.com/TOGETAIR2022

    Twitter https://twitter.com/togetair

    LinkedIn https://www.linkedin.com/company/togetair-2020

    YouTube TOGETAIR

    Money.pl https://www.money.pl/sekcja/szczytklimatyczny/

     

     

     

    Partnerzy strategiczni:

     

    PKN ORLEN PARTNER GŁÓWNY: PGE GŁÓWNY PARTNER ŚRODOWISKOWO-KLIMATYCZNY: Lasy Państwowe  PARTNERZY ECO+: KGHM Polska Miedź, Bank Gospodarstwa Krajowego, McDonald’s, Grypa Żywiec, Microsoft, Polski Fundusz Rozwoju

    PARTNERZY ECO: Enea, Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia, Sieć Badawcza Łukasiewicz, Lidl, Agencja Rozwoju Przemysłu, ARP e-vehicles, T-mobile, VELUX, PWC, Fortum, Top Farms, Terra Nostra, Państwowy Instytut Geologiczny, NCBR

    PARTNERZY: PKO Bank Polski, LPP, BOŚ Bank, Saint Gobain, 3M, GPW, PAIH, Karmar, Eko Pak, Murapol, Danone, Żywiec Zdrój, Westinghouse, BOSCH, PKP Intercity, Polregio, Brother, Polskie Stowarzyszenie Budownictwa Ekologicznego, Hanton, Deloitte, Kross Rental, mLesing, Reloop, Stena Recycling, Rekopol, Lux Rad Nowoczesne Grzejniki, FPS, Związek Pracodawców Gospodarki Odpadami, Red Snake, United, Koalicja Dbamy o wodę, IMGW

    PATNER ENERGETYCZNY Tauron

    PATRONAT HONOROWY: Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki

    PATRONATY PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO: Parlament Europejski, Komisja Europejska

    PATRONATY MINISTERSTW: Ministerstwo Klimatu i Środowiska, Ministerstwo Rozwoju i Technologii, Ministerstwo Infrastruktury, Ministerstwo Zdrowia, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Ministerstwo Edukacji i Nauki, Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej, Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, Ministerstwo Finansów

    PATRONATY MARSZAŁKÓW WOJEWÓDZTW: Świętokrzyskiego, Lubuskiego, Podkarpackiego, Mazowieckiego, Wielkopolskiego, Zachodniopomorskiego, Opolskiego, Śląskiego, Dolnośląskiego, Warmińsko-Mazurskiego, Pomorskiego, Małopolskiego, Lubelskiego, Kujawsko-Pomorskiego, Podlaskiego, Łódzkiego

    PATRONATY I PARTNERZY MERYTORYCZNI: Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, PARP, Państwowa Agencja Atomistyki, govtech, Biuro Rzecznika MiŚP, UOKIK, Polskie Regiony, Izba Gospodarcza Ciepłownictwo Polskie, IMGW, American Chamber of Commerce in Poland, Business Center Club, green way, Powiat Pilski, Łazienki Królewskie, Clean Air Fund, Polski Alarm Smogowy, Program Czysta Polska, PSPA, PIME, Fundacja Republikańska, Francusko-Polska Izba Gospodarcza G

    ŁÓWNY PARTNER ORGANIZACJI PRACODAWCÓW: Pracodawcy RP P

    ATRONATY UCZELNI WYŻSZYCH: Uniwersytet Warszawski, Szkoła Główna Handlowa, Akademia Górniczo-Hutnicza, Szkołą Główna Gospodarstwa Wiejskiego

    PARTNERZY MIĘDZYNARODOWI: eit Climate-KIC, UN Global Compact Network Poland, Business & Science Poland, American Chamber of Commerce in Poland, EurAtive.pl, Francusko-Polska Izba Gospodarcza

    GŁÓWNY PARTNER MEDIALNY: Polsat, Polsat News, Interia, Zielona Interia

    GŁÓWNE PORTALE INTERNETOWE: Wirtualna Polska, money.pl

    GŁÓWNY PARTNER RADIOWY: PolskieRadio24.pl

    GŁÓWNY PARTNER BRANŻOWY: Energetyka24

    PARTNERZY MEDIALNI: Polska Agencja Prasowa, Rzeczpospolita, Forbes, Polska Press, Audytorium17, RDC Radio Dla Ciebie,  Polskie Radio Olsztyn, Polskie Radio Koszalin, Radio Opole, Polskie Radio Rzeszów, Radio Poznań, Biznes Alert, Teraz Środowisko, Wysokie Napięcie, Smog Lab, e-ciepło.pl, Pod Prąd,  OZEON, Kapitał Polski, Ekologia.pl, EcoEkonomia.pl, Ekologia i Rynek, ekorynek.com, EkoGuru, Comparic.pl, BiznesTuba.pl, Business Hub, Business Magazine, Siła Nauki, SmartMe, Agencja Informacyjna

    GŁÓWNY PARTNER REKLAMY OOH: Clear Channel

    ORGANIZATORZY: Fundacja Czyste Powietrze, Fundacja Pozytywnych Idei

    PRODUCENT: Creative Harder Group

     

    # energia jądrowa #odnawialne źródła energii #ClimateSummit #ekologia #klimat #ecology #climate

    #cleanenergy #razemdlaklimatu

    Źródło informacji i fotografii https://biuro.mediacontact.pl/user/Creative_0225/#/details/c4c66484037d5742d3570d8c1d4cd5d8/shipment/ac6c6fd1c8963b48761cda441d8f5124

    Kategorie
    Elektromobilność

    Akumulatory do samochodów elektrycznych ładowane w … 9 sekund!

     

    Obecnie stosowane technologie ładowania samochodów elektrycznych pozwalają naładować pojazd w warunkach domowych w ciągu około 10 godzin (średnio), zaś w nowoczesnych, profesjonalnych stacjach ładowania do około jednej godziny. Aczkolwiek zdarzają się już stacje, gdzie naładować samochód można już nawet w 20 minut.

     

    Czy można jeszcze szybciej?

    Okazuje się, że teoretycznie tak.

    Naukowcy z południowokoreańskiego Instytutu Nauk Podstawowych opracowali technologię, która pozwala przyśpieszyć ładowanie samochodów EV nawet 200 razy!

    Naukowcy koreańscy przeanalizowali koncepcję akumulatorów kwantowych opracowaną w 2021 roku. Teoria ta zakłada wielowymiarowe połączenia poszczególnych ogniw kwantowych, nie zaś typowe szeregowe lub równoległe. W ten sposób można doprowadzić do szybszego dostępu do poszczególnych ogniw zarówno w trakcie ładowania, jak też efektywniejszego podawania prądu.

    W trakcie przeprowadzonych eksperymentów ustalono, że zastosowanie „ładowania kwantowego” prowadzi do „kwadratowego skalowania prędkości ładowania” – czyli, że wraz ze wzrostem baterii kwantowych, czas ładowania staje się krótszy!

    Przy baterii z zastosowaniem 200 ogniw kwantowych ładowanie skraca się z 10 godzin do 3 minut, zaś na profesjonalnych stacjach ładowania – do 9 sekund!

    Niestety, technologie kwantowe są obecnie jeszcze dosyć drogie i nie należy spodziewać się, że akumulatory oparte o tę innowacyjną technologię szybko wejdą do produkcji seryjnej. Jest to jednak, podobnie jak w przypadku komputerów kwantowych, przyszłość.

     

    #OZE #elektromobilność #samochody_elektryczne #EV

    Źródło:.pv-magazine

    Foto: pixabay

    Kategorie
    OZE

    Ruszyła Rada Koordynacyjna ds. Morskiej Energetyki Wiatrowej. „Celem stworzenie platformy współpracy”

     

    Czym jest Rada Koordynacyjna ds. Morskiej Energetyki Wiatrowej?

    Rada powstała, żeby koordynować realizację Porozumienia sektorowego morskiej energetyki wiatrowej, które zostało podpisane 15 marca 2021 roku. Jego sygnatariuszami są: administracja rządowa, przedstawiciele instytucji finansowych, przedsiębiorców, inwestorów, łańcucha dostaw oraz sektora nauki.

    W komunikacie Ministerstwo Klimatu i Środowiska wyszczególniło część zadań Rady Koordynacyjnej: „monitorowanie realizacji celów strategicznych; powołanie grup roboczych zapewniających współpracę stron w zakresie obszarów kluczowych; monitorowanie poziomu local content osiąganego przez inwestorów i podmioty uczestniczące w łańcuchu dostaw dla Morskiej Energetyki Wiatrowej (MEW).

    Skład 34-osobowy rady powołała szefowa resortu Anna Moskwa. Reprezentuje ona strony Porozumienia sektorowego na rzecz rozwoju energetyki wiatrowej. Na jej czele stanął pełnomocnik rządu ds. odnawialnych źródeł energii Ireneusz Zyska.

     

    Porozumienie sektorowe na rzecz rozwoju energetyki wiatrowej w Polsce

    Celem Porozumienia sektorowego jest wsparcie tegoż sektora w Polsce  oraz maksymalizacja „local content” (udziału polskich przedsiębiorców w łańcuchu dostaw powstających w polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej). Celem jest stworzenie platformy dla współpracy najważniejszych interesariuszy branży. – Będzie to również miejsce dla  różnych podmiotów i przedsiębiorstw do przedstawienia wspólnego głosu w jednej sprawie. Dziś stronami porozumienia sektorowego jest już ponad 180 podmiotów – wskazał Zyska.

    Dla rozwoju i optymalizacji korzyści dla polskiej gospodarki kluczem ma być „wielostronna współpraca rządu z przedstawicielami sektora, obecnymi i przyszłymi inwestorami i deweloperami, łańcuchem dostaw – przedsiębiorcami, którzy będą zaangażowani w przygotowanie, dostawy, realizację i eksploatację morskich farm wiatrowych”.

    Rozwój morskiej energetyki wiatrowej w Polsce niesie ze sobą duże możliwości utworzenia nowych miejsc pracy, wsparcia lokalnej przedsiębiorczości produkcyjnej i usługowej, zaangażowanej w łańcuch dostaw, jak również zbudowania wysokiej pozycji polskich przedsiębiorców w regionalnym, europejskim i światowym łańcuchu wartości morskiej energetyki wiatrowej – tłumaczył.

     

    Jak zostać  stroną „Porozumienia sektorowego na rzecz rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w Polsce”?

    Stroną Porozumienia może zostać każdy podmiot reprezentujący, którąś z grup interesariuszy. Następnie należy złożyć w resorcie pisemne oświadczenie dotyczące woli przystąpienia do wypełnienia postanowień Porozumienia.

     

    #rada_koordynacja #energetyka_wiatrowa  #porozumienie_sektorowe #oze

    Źródło: Ministerstwo Klimatu i Środowiska

    Fot.: Ministerstwo Klimatu i Środowiska

    Kategorie
    OZE

    Niemcy: w nieczynnej elektrowni węglowej produkowany będzie… wodór

     

    Zgodnie z ostatnimi badaniami, aż 42% Niemców jest obecnie za przedłużeniem stosowania węgla w energetyce, gdy jeszcze pół roku temu było to tylko 12%. Tyle samo również – 42% – uważa, że energetyka węglowa jest bardzo dobra metodą uniezależnienia się od dostaw surowców energetycznych z zagranicy.

    Podobnie jest z elektrowniami atomowymi – o tym, że należy je utrzymać jest 54% Niemców, gdy niedawno było to ledwie 20%. Przypomnijmy, iż Rząd Niemiec w sposób radyklany walczy z elektrowniami jądrowymi –  do końca 2022 roku zamknięte mają być ostatnie 3 reaktory w Niemczech.

    Nie wiadomo, jak wojna na Ukrainie wpłynie definitywnie na politykę rządu niemieckiego. Ważnym jest, że obecnie trwają poszukiwanie w jaki sposób osiągnąć zakładane cele klimatyczne, nie tracąc dotychczasowego potencjału przemysłowego.

     

    Wodór zamiast węgla

    Okazuje się, że wiele z dotychczasowych „brudnych” obiektów można z powodzeniem wykorzystać na potrzeby „zielonej energii”. Jednym z takich obiektów jest nieczynna elektrownia węglowa Moorburg w Hamburgu, jedna z najnowocześniejszych i największych elektrowni węglowych w Niemczech. Jej operator podjął decyzję o odejściu od węgla i zamknięciu jej w 2021 roku, jednakże tuż po wybuchu wojny na Ukrainie wstrzymano rozbiórkę zakładu.

    Wg opracowanego na potrzeby rządu krajowego studium wykonalności, część infrastruktury można wykorzystać do budowy zakładu produkcji zielonego wodoru o mocy do 500 MW! Ekspercie przeanalizowali szereg możliwości (ciepłownia na biomasę, elektrownia gazowa, magazyn wysokich temperatur), jednakże produkcja wodoru może być najbardziej opłacalna.

    Wg studium, część zakładu może być w bardzo prosty sposób przebudowane na potrzeby elektrolizera, dobudować należy, w sumie za niezbyt duże pieniądze, dodatkowe i niezbędne instalacje. Wg ekspertów, całą inwestycję można łatwo połączyć z demontażem pozostałych, zbędnych elementów elektrowni, w ten sposób zoptymalizować proces, co może pozwolić na otwarcie fabryki wodoru już w 2026 roku!

    Wydaje się, iż pomysł wykorzystania infrastruktury „brudnej” na rzecz OZE jest bardzo dobrą inicjatywą władz Hamburga. Zdaniem naszej redakcji jest to bardzo dobry kierunek myślenia gospodarczego. Jeśli nasi czytelnicy mają informacje o podobnych inwestycjach w Polsce – prosimy o kontakt.

     

    #OZE #zielony_wodór

    Źródło: na podstawie cleanenergywire.org (Kerstine Appunn)

    Foto: pixabay

    Kategorie
    OZE

    Zaskakujące wyniki badań w sektorze energetyki na świecie

     

    Tym bardziej z ogromnym zaskoczeniem i zdziwieniem przeczytaliśmy wyniki badań szóstej już edycji rankingu  Global Energy Talent Index (GETI), w którym jest mowa o rynku pracy i perspektywach zatrudnienia w OZE .

    GETI zrealizowała badania w 161 państwach świata na reprezentatywnej grupie ponad 10 tysięcy specjalistów oraz kierowników działów HR z branż: ropa naftowa i gaz, energetyka jądrowa, odnawialne źródła energii, petrochemia i energetyka.

    Okazuje się, że branża odnawialnych źródeł energii jest jedną z bardziej narażona na odpływ wysoko wykwalifikowanych pracowników!

    Zgodnie z GETI, aż 77% specjalistów aktualnie zatrudnionych w odnawialnych źródłach energii planuje odejście w ciągu trzech lat do innych branż. Jako pierwszą wskazywano energetykę (54%), na drugiej pozycji były branże związane z ropą i gazem.

     

    Przede wszystkim rozwój!

    Głównym motywem ewentualnej zmiany sektora była możliwość rozwoju – 57% obawia się, że pozostając w OZE istnieje zagrożenie powstania u respondentów „luki w wiedzy”. Co znamienne – dwa lata temu, gdy była organizowana poprzednia edycja badań – takie obawy zgłaszało mniej respondentów – 46%.

    Pracownicy OZE podkreślają, że branża odnawialnych źródeł energii powinna zdecydowanie bardzie akcentować konieczność podnoszenia kompetencji, rozwijać umiejętności, oferować przekwalifikowanie, mentoring itd.

    Zauważają, że obecnie jest odmiennie – zamiast przeszkolić dotychczasowego pracownika w nowych kompetencjach i umiejętnościach, najczęściej rekrutuje się do firm pracowników „z zewnątrz”, co jeszcze bardziej powoduje zwiększenie konkurencji w ranach branży OZE. Bardzo często działy HR ściągają do firm pracowników zza granicy, co powoduje dodatkową presję na szybsze odchodzenie z branży.

    Zdaniem analityków GETI, obecne tendencje powodują ucieczkę z OZE talentów, dla których najważniejszy jest rozwój zawodowy w przyszłości, a nie obecne, często bardzo dobrze płatne zatrudnienie.

     

    A jak Państwo uważacie, czy w Polsce są podobne tendencje? Zainteresowanych opublikowaniem ich opinii prosimy o kontakt.

     

     

    #OZE

    Źródło: Global Energy Talent Index

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Sławomir Mazurek nowym Zastępcą Prezesa NFOŚiGW. Czyżby to pierwszy krok do objęcia przez niego stanowiska Prezesa?

     

    Sławomir Mazurek objął stanowisko w Zarządzie NFOŚiGW nie etat jednym z dotychczasowych Zastępców, a na kolejne takie stanowisko.

    Przypomnijmy, po dymisji prof. Macieja Chorowskiego w dniu 25 lutego 2022 roku Zarząd złożony był z trzech Zastępców – Dominika Bąka i Artura Michalskiego oraz Pawła Mirowskiego, któremu powierzono pełnienie obowiązków Prezesa.

    Od dnia dzisiejszego Zarząd składa się z czterech Zastępców. Wg informacji naszych źródeł z NFOŚiGW, jest to sytuacja przejściowa. Wkrótce ma dość do zmian w Zarządzie.

    Sławomir Mazurek dostał od Minister Klimatu i Środowiska p. Anny Moskwa czas na przyjrzenie się pracy dotychczasowego kierownictwa Funduszu i dostosowania jego składu go „pod siebie”.

     

    Kim jest, jak mówią, przyszły Prezes Funduszu?

    Sławomir Mazurek to wieloletni urzędnik państwowy związany z obszarem ochrony środowiska już od czasów okresu studiów – jest między innymi absolwentem podyplomowego studium Oceny i Wyceny Zasobów Przyrodniczych w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego i Szkole Głównej Handlowej w Warszawie.

    Swoją urzędniczą karierę rozpoczął co prawda w 2001 roku Ministerstwie Kultury i Gospodarki Cieplnej, ale już w 2006 r. był rzecznikiem Ministra Środowiska. Jak czytamy w jego biografii:

    „Należał do polskiej delegacji na szczyt klimatyczny w Nairobi oraz Sesję Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych w 2007. Później odpowiadał za promocję funduszy unijnych w Krajowym Zarządzie Gospodarki Wodnej i przewodniczył radzie nadzorczej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Olsztynie.”

    W 2015 roku powołany na stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska, którym pozostał również po zmianach tego resortu na Ministerstwo Klimatu. Z resortu odszedł   w styczniu 2020 roku. Od maja tegoż roku – dyrektor pionu w Banku Ochrony Środowiska.

     

     

     

    #OZE

    Źródło: NFOŚiGW

    Foto: Ministerstwo Klimatu i Środowiska

     

    Kategorie
    OZE

    Odnawialne źródła energii zaczynają się dusić. Potencjał dla połączenia dużych sieci kurczy się

     

    Tauron przekazał, że duża część mocy przyłączeniowych jest blokowana przez wnioski, które nie są realizowane, albo są realizowane tylko częściowo. Tutaj grupa proponuje zaostrzenie zasad, które określałyby wymogi realizacji działań w konkretnym terminie wobec podmiotów mających przyłączenia OZE.

    Grupa wylicza, że w 2021 roku przyłączyła do sieci 127 tys. mikroinstalacji odnawialnych źródeł energii, których łączna moc wynosi nieco ponad 955 megawatów. W zeszłym roku Tauron przyłączył 89 OZE nie będących mikroinstalacjami. Ich łączna moc wyniosła 124 MW. Tę kategorię zdominowały farmy fotowoltaiczne, które stanowią 79 przyłączonych instalacji o mocy ponad 66 MW.

    Wpływa do nas ogromna liczba wniosków dotycząca przyłączenia dużych instalacji OZE. W 2021 r. wydaliśmy ponad 700 warunków przyłączenia na łączną moc ok. 2200 MW. Zawartych zostało w ciągu minionego roku ok. 370 umów o przyłączenie z takimi podmiotami – powiedział, cytowany w komunikacie, prezes spółki Tauron Dystrybucja Robert Zasina.

    Jednocześnie zaznaczył, że „potencjał sieci w zakresie przyłączania źródeł do sieci dystrybucyjnej kurczy się”. Dodał, że są miejsca, gdzie sieć nie jest w stanie przyjąć kolejnych źródeł, a z takimi problemami zmagają się wszyscy Operatorzy Sieci Dystrybucyjnych w Polsce.

     

    Rozwiązaniem wprowadzenie obostrzeń?

    Jak podkreśla Tauron, firmy dystrybucyjne nie są w stanie szybko przebudować sieci, tak żeby dostosować je do potrzeb wszystkich wnioskujących. Poza tym źródła OZE planowane są często w miejscach, gdzie sieć nie jest odpowiednio rozwinięta. W takich przypadkach zdarzają się odmowy przyłączenia do sieci.

    Jednym ze skutecznych rozwiązań mogłoby być wprowadzenie obostrzeń, które jednoznacznie zdyscyplinowałyby podmioty uzyskujące warunki przyłączenia źródeł OZE o dużych mocach do zrealizowania zaplanowanych działań w określonym terminie – zasugerował prezes Tauronu Dystrybucji.

    Tauron zapewnił, że „rozwija i integruje systemy sterowania i nadzoru nad pracą sieci, systemy umożliwiające automatyczną lokalizację miejsca zwarcia (uszkodzenia) i wprowadza zmiany konfiguracji sieci oraz zarządzania jej pracą”. Inwestycje w tym zakresie są realizowane na bieżąco pod względem inwestycji i modernizacji. Ich efektem jest poprawa możliwości sieci elektroenergetycznej, co ma w praktyce „pozwalać na sprawne i szybkie przyłączanie do sieci kolejnych dziesiątek tysięcy mikroinstalacji”.

     

    #sieć_elektroenergetyczna #tauron #mikroinstalacje #oze #duże_sieci_oze #dostępność _sieci

    Źródła: Tauron, PAP

    Fot.: Pixabay.com

    Kategorie
    OZE

    Ocena nowego projektu zmian Ustawy o odnawialnych źródłach energii

     

    Przypomnijmy, iż w niecałe pół roku, obecnie obowiązująca Ustawa nowelizowana była 4 krotnie. Może się to wydawać dużo, jednakże warto wziąć pod uwagę, że od czasu jej uchwalenia w 2015 roku, dokonano już łącznie 32 zmiany. A tylko w ostatnich trzech latach 21. Wg ocen prawników, można już mówić o tzw. „złej legislacji” i należałoby na nowo opracować całą ustawę, aby wyeliminować ewentualne i potencjalne błędy, które nie zostały jeszcze ustalone w praktyce z zastosowaniem interpretacji i wykładni prawniczej.

     

    Nową propozycję nowelizacji przeanalizowali eksperci Instytutu Energetyki Odnawialnej z Warszawy. Ich zdaniem, obecnie proponowany przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska projekt jest przygotowany w sumie starannie, kompleksowo i rzetelnie. Zawiera szerokie i merytoryczne uzasadnienie, poprawną Ocenę Skutków Regulacji i tzw. tabelę zgodności. Nowelizacja posiada przy tym szereg elementów, do których Instytut ma uwagi

    Eksperci zwracają uwagę, że cały materiał przygotowywany był w warunkach jeszcze sprzed rosyjskiej agresji na Ukrainę, nie uwzględnia więc szeregu czynników:

    jednakże z uwagi na szczególną okoliczność, jaką jest frontalna agresja Rosji na Ukrainę, odniesienie do propozycji przygotowanej przed wszczęciem przez Rosję wojny wymaga uwzględnienia sytuacji w jakiej obecnie znalazła się gospodarka, energetyka i OZE. Nie tylko w kontekście polityki klimatycznej (Fit for 55), ale też szeroko rozumianego bezpieczeństwa (w tym energetycznego) Polski i Europy, do czego odnosi się m.in. plan REPowerEU

     

    Zdaniem Instytutu Energii Odnawialnej, w związku z sytuacją polityczno-militarną za naszą wschodnią granicą, należałoby między innymi wzmocnić „mechanizmy rozbudowy aktywów OZE bezemisyjnych, opartych na nielimitowanym, rozproszonym dostępie do zasobów energii pierwotnej z wiatru i słońca, oraz mechanizmy wykorzystania tak pozyskanej energii nie tylko w sektorze elektroenergetycznym, ale także w ciepłownictwie i ogrzewnictwie, a docelowo także w transporcie, uodporniając polski system energetyczny na skutki szantażu paliwowego w wymiarze fizycznym i ekonomicznym”.

    Poza kwestiami wyżej wymienionymi, Instytut szczegółowo analizuje nowelizację pod względem prawnym, merytorycznym i formalnym. Wykazuje szereg niedociągnięć, ryzyk i niekonsekwencji, między innymi w zakresie braku właściwego wdrożenia definicji magazynu energii (niezgodnie z dyrektywą 2019/944). Pełna treść opinii Instytutu dostępna do pobrania w formacie PDF.

     

    Nasza redakcja wyraża nadzieję, że ten ważny głos polskiego środowiska eksperckiego związanego z odnawialnymi źródłami energii będzie z uwagą przyjęta przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska w trakcie prac legislacyjnych.

    Nasza redakcja będzie z uwagą przyglądać się niniejszemu procesowi.

     

    #OZE #fotowoltaika #magazyny_energii

    Źródło: na podstawie materiałów prasowych Instytutu Energetyki Odnawialnej

    Foto: Pixabay

     

    Kategorie
    OZE

    Zmiany w KPO. Inne zasady przydzielania grantów na OZE

     

    Projekt dotyczy zmiany niektórych ustaw, które wspierają poprawę warunków mieszkaniowych. Zmiany odnoszą się głównie do zapisów wdrażających Krajowy Plan Odbudowy.

    „Doprecyzowano, że chodzi głównie o działania z KPO obejmujące wymianę źródeł ciepła i poprawę efektywności energetycznej w budynkach mieszkalnych wielorodzinnych (część grantowa) oraz inwestycje w budowę mieszkań przeznaczonych dla gospodarstw domowych o niskich i umiarkowanych dochodach, z uwzględnieniem efektywności energetycznej (część pożyczkowa)” – doprecyzowuje Polska Agencja Prasowa.

    Zmiany mają zajść w ustawie regulującej udzielanie wsparcia z Funduszu Dopłat i Funduszu Termomodernizacji i Remontów. Ideą zmian jest dostosowanie przepisów w taki sposób, żeby większe wsparcie finansowe było dedykowane na kompleksowe termomodernizacje.

    Kolejną zmianą mają być granty OZE, które będą dotyczyć zakupu i montażu odnawialnych źródeł energii. Taki zabieg ma służyć promocji OZE w sektorze mieszkaniowym. Padła też propozycja dofinansowań na poprawę efektywności energetycznej w mieszkaniach należących do gmin. Tutaj warunkiem jest jednak przyłączenie do scentralizowanego źródła ogrzewania, albo wymiana na źródła odnawialne lub niskoemisyjne.

    Wyższe dofinansowanie ze wsparciem Funduszu Dopłat

    Wyższe dopłaty realizowane przy wsparciu Funduszu Odbudowy skierowane mają być do osób zagrożonych ubóstwem energetycznym, zamieszkujące w mieszkaniach komunalnych. Warunkiem ma być przeprowadzenie remontu polegające na wymianie źródła ciepła na niskoemisyjne. Benefity przewidziane są też dla nowego budownictwa społecznego. Tutaj dofinansowanie miałoby porywać połowę kosztów zainstalowania w budynku OZE.

    „Projekt obejmuje też kwestię wysokości stawek czynszu w zasobach SIM/TBS. Wskazano, że stawki te, w zależności od rodzaju wsparcia, wynoszą 4 proc. albo 5 proc. wartości odtworzeniowej lokalu ustalanej na podstawie ogłaszanego przez wojewodę średniego kosztu odtworzenia metra kwadratowego właściwego dla lokalizacji inwestycji”- podaje PAP.

    KPO Polska. Projekt zmian odnośnie OZE

    Rada Ministrów zgodnie z planem ma przyjąć projekt opracowany przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii w II kw. br.

    Każdy kraj członkowski Unii Europejskiej zobligowany był do opracowania własnego Krajowego Planu Odbudowy. Jest to warunkiem otrzymania pieniędzy z Funduszu Odbudowy. Polski KPO cały czas nie został zaakceptowany przez KE.

    #kpo #polska #oze #dofinansowanie #źródło_ciepła

    Źródło: PAP

    Fot.: Wikipedia.commons

    Kategorie
    OZE

    Dodatkowe 18 miliardów Euro w Unii Europejskiej na OZE! Niestety, na razie Polska nic nie dostanie.

     

    Komisja Europejska poinformowała, że część środków, które były przeznaczone dotychczas na walkę z następstwami Covid19 w Państwach Członkowskich zostanie dodatkowo „przesuniętych” na rozwój odnawialnych źródeł energii. Chodzi o łączną kwotę 17,8 miliarda Euro o które wnioskowały państwa członkowskie jako dodatkowe ponad wcześniej ustalone kwoty.

     

    Wg sprawozdania Komisji Europejskiej dotyczącego Funduszu Odbudowy (mówimy o ogromnej kwocie 724 miliardów Euro dla państw UE), w którym KE oceniało wnioskowane kwoty, urzędnicy Unii Europejskiej uznali, że 12% z 224 miliardów Euro, które miały finansować zakres działań państw członkowskich w obszarze „zielonej transformacji” zostanie przeznaczonych na „energię odnawialną i sieci wspierające”. Chodzi o 26,7 miliarda Euro, z których właśnie 17,8 miliarda Euro (czyli ponad 2/3) – finansować będzie właśnie rozwój odnawialnych źródeł energii. Przy czym urzędnicy Komisji Europejskiej określili, że preferowane będą instalacje związane z magazynowaniem energii. Na przykład Litwa otrzyma środki na systemy agrofotowoltaiczne połączone integralnie  magazynami.

     

    Niestety, sprawa dotyczy na razie tylko tych państw, które maja już zatwierdzony Fundusz Odbudowy. A Polska, jak wiemy, na razie do tego grona nie należy.

    Wymienioną kwotę na rozwój OZE, podzielą więc między siebie 22 państwa Unii Europejskiej. Nie skorzystają z tych dodatkowych środków, oprócz naszego kraju, Węgry i Szwecja (oba kraje, podobnie jak Polska nie otrzymały decyzji, pomimo złożenia KPO w maju 2021 r.), Bułgaria (dokumenty wpłynęły w październiku 2021; w trakcie oceny) oraz Holandia, która jeszcze nie złożyła dokumentacji.

     

    Należy oczekiwać, iż Komisja Europejska jak najszybciej zatwierdzi nasze KPO, co pozwoliłoby na otwarcie funduszy wsparcia na zieloną transformację oraz rozwój OZE w naszym kraju.

     

    #OZE #Zielona_transformacja

    Źródło: Komisja Europejska

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Wojny hakerów wpływają na stabilność pracy farm wiatrowych

    Jak informuje Niemieckie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowe, w dniu agresji rosyjskiej na Ukrainę zanotowano szereg istotnych nieprawidłowości w pracy generatorów energii elektrycznej. Szereg z systemów, w związku z zaistnieniem zagrożenia dla automatyki generatorów, spowodowało ich wyłączenie.

    Przeprowadzone postepowanie powypadkowe wykluczyły, że systemy automatyki turbin wiatrowych były poddane bezpośrednim atakom hakerskim. Zgodnie z opublikowanym raportem, zakłócenia spowodowane były wadliwą pracą satelitów telekomunikacyjnych KA_SAT należących do operatora Viasat. Ten sam operator, zdaniem niemieckich dziennikarzy, obsługuje satelity wojskowe należące do sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych. Eksperci zakładają, że atak hakerski na turbiny wiatrowe był efektem ubocznym ataku na  cybernetyczną infrastrukturę militarną.

     

    Na czym polegał atak?

    Większość wiatrowych turbin morskich sterowanych jest przez zautomatyzowane centra mieszczące się często bardzo daleko w głębi lądu. Aby móc je monitorować i nimi sterować wykorzystuje się łączność satelitarną i protokoły internetowe.

     

    Jak duży był atak?

    Właściciele wielkich farm wiatrowych niechętnie informują o skali wyłączeń spowodowanych atakiem. Wg szacunków ekspertów, mogło dość do automatycznego wyłączenia nawet 5800 turbin wiatrowych w całych Niemczech, o mocy 11 GW. Jeden z niezależnych ekspertów podaje liczbę 3000 zaatakowanych generatorów.

     

    Czy zagrożone były farmy fotowoltaiczne?

    Eksperci nie zanotowali informacji o wyłączeniach dużych farm fotowoltaicznych, które korzystają z analogicznych systemów monitoringu i kontroli. Nie wykluczają jednak, że mogło do tego dojść.

     

    W odpowiedzi na zanotowane problemy z atakami hakerskimi, które dotknęły infrastruktury krytycznej, za którą uważa się system produkcji energii elektrycznej, w Niemczech podwyższony został alert o zagrożeniach w Sieci. Służby na bieżąco monitorują zagrożenia płynące ze strony hakerów.

     

    #OZE #energetyka_wiatrowa #cyberbezpieczeństwo #haking #hakerzy

    Źródło: „Spiegel”

    Foto: pixabay

     

    Kategorie
    OZE

    Opozycja składa projekt ustawy, który ma „odblokować” OZE w Polsce

     

    Niejako w odpowiedzi na tę inicjatywę, swój projekt zgłosili posłowie z partii Zielonych, wchodzący w skład Koalicji Obywatelskiej. Będzie to w tej kadencji trzecia inicjatywa ustawodawcza partii opozycyjnych.

    Jak wyjaśniła w trakcie konferencji prasowej w dniu 3 marca posłanka Magdalena Tracz, projekt zakłada dwie główne zmiany w obowiązującym prawie:

    • zniesienie zasady 10 H, tj. przepisów nakazujących budowy nowych turbin wiatrowych w odległości od zabudować mieszkalnych co najmniej 10-krotnej wysokości wiatraka z łopatami
    • przedłużenie do 2024 roku obowiązujących obecnie zasad rozliczania się prosumentów na zasadzie opustów.

     

    Zdaniem Posłów Koalicji Obywatelskiej w pierwszym przypadku należy zastąpić to odległością „co najmniej 500 metrów” od zabudowań mieszkalnych. Uważają, że „zasada 10H” hamuje rozwój w Polsce nowych farm wiatrowych.

    Zdaniem Posłanki Małgorzaty Tracz, wymienione zmiany wpłyną pozytywnie na dalszy rozwój Odnawialnych Źródeł Energii w Polsce. „To będzie deklaracja naszej energetycznej niezależności, to postawienie na potencjał, który drzemie w OZE” – mówiła w trakcie konferencji prasowej w Sejmie posłanka Tracz.

     

    Obecne rozwiązania

    Przypomnijmy, wg obowiązującego do końca marca 2022 r. systemu bilansowania rocznego (tzw. opustów), prosument może odebrać z sieci cześć energii – przy instalacjach do 10 kW 80% wprowadzonej ilości energii, zaś w instalacjach 10-50 kW – 70%. W obecnym systemie prosument nie płaci opłaty dystrybucyjnej i, co najistotniejsze, nie płaci za energię odbieraną z sieci. Te zasady będą obowiązywać przez 15 lat dla tych prosumentów, którzy już są podłączeni do sieci i którzy zdążą z instalacją do 31 marca 2022 roku.

    Nowy system rozliczeń, dla nowych prosumentów, będzie wprowadzany etapami – 1 kwietnia 2022 roku, 1 lipca 2022 roku i 1 lipca 2024 r.:

    • w okresie 1.04.2022 – 30.06.2022 nowi prosumenci będą rozliczani na dotychczasowych zasadach
    • prosumenci, którzy włączą się do sieci od 1.04.2022 przejdą na rozliczanie „net-billing”. Energia, którą wprowadzą do sieci od 30.06.2022, ale jej nie wykorzystają, zasili ich „depozyt prosumencki”. Do dnia 1.07.2024 r. cena energii wprowadzona do sieci będzie wyznaczana jako cena rynkowa miesięczna.
    • po 1.07.2024 roku cena energii będzie wyznaczana dla poszczególnych okresów rozliczeniowych. Wartość energii będzie rozliczana na podstawie rynkowych notowań energii elektrycznej na rynku.

     

     

    #OZE #fotowoltaika #energetyka_wiatrowa

    Źródło: konferencja prasowa „Zielonych”

    Foto: Wikipedia – zdjęcie autorstwa Elżbieta Hołoweńko – Praca własna, CC BY-SA 3.0

     

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Wojna na Ukrainie – Norwegowie nie porzucają Ukrainy

     

    Firma „Stactec” ogłosiła, że jej farmy fotowoltaiczne są na razie nie naruszone, ale nie działają z uwagi na polecenie wydane przez operatora sieci, aby racjonować wykorzystanie sieci, źródeł wytwarzania energii i całej infrastruktury ukraińskich sieci energetycznej.

    Elektrownie słoneczne firmy „Statec” są w każdej chwili gotowe do włączenia i można to zrobić również zdalnie. Jeśli będzie zgoda i decyzja strony ukraińskiej – ekslploatacja farmy zostanie wznowiona.

    Firma podkreśla, że obecnie, bardziej niż funkcjonowanie farmy, skupili się na pomocy ich ukraińskim pracownikom. W ostatnich dniach zapewniali transport, zakwaterowanie oraz wsparcie materialne i humanitarne dla 66 pracowników i członków ich rodzin. Obecnie bezpieczeństwo osób związanych z firmą jest kluczowe i priorytetowe.

    Firma „Scatec” jest właścicielem na Ukrainie farm fotowoltaicznych o łącznej mocy 336 MW, głównie na Ukrainie południowej i środkowej. Wg stanu na dzień dzisiejszy siły zbrojne Rosji jeszcze nie zajęły i nie okupują tych terytoriów.

    Zainteresowanych OZE na Ukrainie zachęcamy do lektury naszego artykułu: Odnawialne źródła Energii u naszych sąsiadów: Ukraina

     

     

    #OZE #fotowoltaika #wojna #Ukraina

    Źródło: Scatec

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Obiecujące doniesienia ze świata nauki. Energia z wychwyconego dwutlenku węgla i promieni słonecznych

     

    Efekty pracy naukowców z Lund opisane zostały na łamach pisma „Nature Communications”. Badacze mieli wykorzystać materiały, które mają łatwość wychwytywania promieni słonecznych. Wchodzą one w skład grupy tzw. kowalencyjnych sieci organicznych. Kolejnym punktem jest kompleks katalityczny, który działa na dwutlenek węgla. W efekcie CO2 zamienia się w tlenek węgla, który może zostać wykorzystany np. do produkcji paliw.

    „Użyliśmy materiałów absorbujących światło słoneczne i wykorzystaliśmy chwytaną energię do przemiany dwutlenku węgla. Z pomocą ultraszybkiej spektroskopii laserowej dokładnie określiliśmy, co dzieje się w czasie tego procesu” – opisywał dokonania Tönu Pullerits, autor badania.

    Inny z naukowców Kaibo Zheng zdradził, że „przemiana do tlenku węgla wymaga dwóch elektronów”. „Kiedy odkryliśmy, że fotony niebieskiego światła powodują powstanie długo żyjących elektronów o wysokiej energii, mogliśmy po prostu naładować COF elektronami i przeprowadzić reakcję” – wyjaśnił.

    Z wyliczeń szwedzkich badaczy wynika, że jednej godziny na Ziemię dociera tyle energii słonecznej, ile cała populacja wykorzystuje przez rok.

    Tymczasem świat zmaga się z problemem emisji gazów cieplarnianych. Jest to motywem do wzmożonych działań świata nauki nad sposobami wykorzystania dwutlenku węgla, do wsparcia pozyskiwania energii pochodzącej ze Słońca.

    Zdaniem autorów badania, ich metoda może w przyszłości dać możliwość tworzenia systemów opartych na globalną skalę. System dzięki energii słonecznej ma wychwytywać z atmosfery dwutlenek węgla i zmieniać go na inne substancje, np. na paliwa. Zespół zainicjował współpracę z dwiema elektrowniami, ale do końca zakończenia prac pozostało jeszcze sporo.

    „Zanim będziemy mogli myśleć o konwerterze dwutlenku węgla, trzeba będzie opracować wiele kolejnych kroków. Prawdopodobnie nasze pierwsze dwa etapy także będą wymagały dopracowania. Jednak określiliśmy bardzo obiecujący kierunek” – mówi prof. Pullerits.

     

    #dwutlenek_węgla #energia_słoneczna #uniwersytet_w_lund #szwedzcy_naukowcy #odkrycie

    Źródło: PAP

    Fot.: MaxPixel

    Kategorie
    OZE

    Nowelizacja w sprawie implementacji REDII w transporcie do konsultacji

     

    Nowelizacja dotyczy implementacji do polskiego systemu prawnego Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2018/2001 z dnia 11 grudnia 2018 r. w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych (Dz. Urz. UE L 328 z 21.12.2018 r., s. 82 i Dz. Urz. UE L 311 z 25.09.2020, str. 11).

    Szczegółowa informacja dotycząca proponowanych uregulowań prawnych opublikowana została na naszym portalu pod adresem: Kolejna propozycja nowelizacji ustawy o OZE. Przypomnijmy, że Polska, zgodnie z ustaleniami z Unią Europejską, zobowiązana jest do określenia ścieżki osiągnięcia do 2030 roku 14% udziału energii z OZE w transporcie.

    Jak informuje Ministerstwo Klimatu i Środowiska, zaproponowany projekt ustawy:

        • „określa poziomy Narodowego Celu Wskaźnikowego na lata 2023-2030,
        • wdraża poszerzony katalog paliw, którymi można realizować Narodowy Cel Wskaźnikowy o paliwa pochodzące z recyklingu, biokomponenty zaawansowane oraz biopaliwa gazowe
        • promuje biometan, w tym biometan zaawansowany w realizacji Narodowego Celu Wskaźnikowego
        • uwzględnia wymóg dyrektywy REDII w zakresie określenia maksymalnego udziału biopaliw pozyskiwanych z surowców spożywczych lub paszowych
        • uwzględnia wymóg dyrektywy RED II dotyczący minimalnego udziału zaawansowanych biopaliw i biokomponentów, w tym biometanu wyprodukowanych z surowców wskazanych w załączniku IX, części A dyrektywy RED II w sektorze transportu
        • umożliwia realizację Narodowego Celu Wskaźnikowego za pomocą energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych, w tym przy użyciu kredytów energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii, tj. instrumentu umożliwiającego zaangażowanie podmiotów dostarczających energię elektryczną do pojazdów drogowych i kolejowych, w realizację Narodowego Celu Wskaźnikowego przez sektor paliwowy
        • wprowadza system monitoringu i nadzoru nad działalnością gospodarczą związaną z produkcją, nabyciem wewnątrzwspólnotowym lub importem paliw węglowych pochodzących z recyklingu
        • zapewnia ciągłość funkcjonowania mechanizmów monitoringu spełniania kryteriów zrównoważonego rozwoju i kryterium ograniczenia emisji gazów cieplarnianych
        • reguluje wymagania odnośnie spełniania kryteriów zrównoważonego rozwoju i kryterium ograniczenia emisji gazów cieplarnianych w odniesieniu do biokomponentów, biopłynów i paliw z biomasy wytwarzanych z biomasy leśnej”

     Termin składania uwag – 8 marca 2022 r. 

     

    #OZE @biopaliwa

    Źródło: Ministerstwo Klimatu i Środowiska; BIP CLR

    Foto: Wikipedia

    Kategorie
    OZE

    200 milionów Euro na projekty OZE w Polsce i Rumunii

     

    Econergy Renewable Energy planuje zrealizować projekty wraz z dwoma partnerami – izraelskim gigantem ubezpieczeniowym  „Phoenix Insurance” oraz francuską „RGreen Invest”.

    Współpraca z „Phoenix Insurance” nie dotyczy tylko kwestii finansowych. Co prawda „Phoenix Insurance” pożyczy 150 milionów Euro na inwestycje w Polsce i Rumunii, jednakże rola tej firmy może być w przyszłości ważniejsza. Zgodnie z umową pożyczka składa się z dwóch części – 110,25 mln euro jako pożyczka zamienna i 39,75 mln euro jako pożyczka stała.  Po 60 dniach od osiągnięcia przez projekty etapu funkcjonowania i działalności komercyjnej, izraelski ubezpieczyciel będzie miał prawo do zamiany kredytu zamiennego na 49% udziałów w inwestycji.

    W Polsce planowana jest realizacja 23 projektów o łącznej mocy 569 MW.

    W przypadku Rumunii, finansującym projekt będzie francuski „RGreen Incvest”, z którym „Econergy Renewable Energy” będzie budował elektrownię fotowoltaiczną o mocy 90 MW. Koszt inwestycji – 50 milionów Euro.

    Inwestycje będą zrealizowane do roku 2023. Część z nich – np. farma fotowoltaiczna w Polsce o mocy 50 MW – już jest w realizacji.

     

    #OZE #fotowoltaika @agrofotowoltaika

    Źródło: Econergy Renewable Energy

    Foto: pixabay

    Kategorie
    OZE

    Prezes NFOŚiGW odwołany!

     

    Nie są znane powody dymisji, według naszych informacji, prezesa Macieja Chorowskiego oraz Minister Annę Moskwę dzieliła różnica poglądów co do dynamiki realizowanych przez Fundusz programów związanych z transformacją polskiego sektora finansowego, efektywnością energetyczną i szerzej – odnawialnych źródeł energii.

    Wg jednego ze źródeł, decydującym były problemy z przyłączeniami beneficjentów programów „Czyste Powietrze” (pisaliśmy o tym w artykule Cios w program „Czyste Powietrze” – PSG wstrzymała zawieranie umów na przyłącza gazowe do 2023 roku! Czy jutro dojdzie do porozumienia z NFOŚiGW?). Co prawda Fundusz zareagował na powstałe problemy, jednakże tylko w zakresie przedłużenie okresów przyłączenia do sieci. Problem jednak pozostał i cały czas negatywnie wpływa na wizerunek instytucji.

     

    Pełniącym obowiązki Prezesa został Paweł Mirowski, dotychczasowy wiceprezes, kierujący ostatnio Departamentem Czystego Powietrza, a także nadzorował Departament OZE, Wydziału Edukacji Ekologicznej oraz Wydziału Współpracy Regionalnej.

    Wg komunikatu NFOŚiGW, zmiany personalne nie wpłynął na realizację programów Funduszu, w tym sztandarowego „Mój Prąd” (w czwartej edycji), „Moje ciepło” itd.

     

     

    #OZE #fotowoltaika @agrofotowoltaika

    Źródło: NFOŚiGW

    Foto: NFOŚiGW

     

    Kategorie
    OZE

    Lokalne programy dotacji do OZE: Siewierz, Koziegłowy, Zabrze, Jasło

     

    Gminy Siewierz i Koziegłowy, województwo małopolskie

    Gminy otrzymały dodatkowe fundusze w ramach REACT-EU (Recovery Assistance for Cohesion and the Territories of Europe), przyznane przez Zarząd Województwa Śląskiego pod koniec stycznia 2022 roku. Gmina realizowała będzie wraz z sąsiednią miną Koziegłowy projekt pt. „Budowa kolektorów słonecznych i kotłów na biomasę na terenie gmin Koziegłowy i Siewierz celem poprawy jakości powietrza poprzez zwiększenie udziału OZE w wytwarzaniu energii”, którego wartość wyniesie ponad 18,7 milionów złotych. Koziegłowy realizować będą projekt za około 12,4 miliona złotych, zaś Siewierz – ponad 6,3 miliony, z czego z „wkład” UE wyniesie ponad 5,1 milion złotych.

    W ramach projektów, w gminie Koziegłowy dofinansowanych zostanie instalacja 748 kolektorów słonecznych do podgrzewania wody oraz 140 kotłów na biomasę. W gminie Siewierz odpowiednio –  412 kolektory i 6 kotłów.

     

    Miasto Zabrze, województwo śląskie

    Prezydent Miasta Zabrza ogłosił dodatkowy nabór do programu „Miasto Zabrze eko-instalacje fotowoltaiczne – odnawialne źródła energii”. Jest on współfinansowany ze środków z Europejskiego Funduszu Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020.

    Wysokość dofinansowania wyniesie 75% kosztów kwalifikowanych do wysokości 14 tysięcy złotych. Projekt zakłada montaż instalacji fotowoltaicznych o mocy do 6,5 kWp, których głównym przeznaczeniem będzie wyprodukowanie energii na własne potrzeby w budynkach zamieszkałych, położonych na terenie Miasta Zabrze.

    Ważne! Termin składania wniosków upływa 23 lutego.

     

    Miasto Jasło, województwo podkarpackie

    Miasto realizuje projekt „Odnawialne źródła energii w Jaśle. Instalacje w domach prywatnych” o wartości 7,8 miliona złotych. Dofinansowanie pochodzi podobnie jak powyższe dwa projekty ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2014-2020 w ramach funduszy europejskich REACT-UE. Dofinansowanie ze środków UE – 4,9 miliona złotych. Projekt realizowany będzie do końca 2023 roku.

    Projekt obejmuje dofinansowanie instalacji fotowoltaiki w budynkach mieszkalnych na terenie miasta Jasło. W ramach projektu przewidziano: instalacje kolektorów słonecznych, instalacje fotowoltaiczne oraz kotły na biomasę. Dofinansowanie ze środków unijnych wynosi 70% kosztów kwalifikowanych, przyjętych na etapie złożenia projektu przez Miasto Jasło. Ostateczne kwoty montażu instalacji będą określone po przeprowadzeniu przetargów. Rozpoczęcie montażu instalacji przewidziane jest w III kwartale 2022

     

     

    #OZE #fotowoltaika #dotacje #biomasa

    Źródło: strony samorządowe gmin i miast

    Foto: pixabay

    Kategorie
    OZE

    Panele fotowoltaiczne w walce z suszą

     

    Jesienią obecnego roku w Kalifornii rozpocznie się projekt mający na celu zbadanie, czy panele mogą być wykorzystane w projektach o wiele szerszych niż tylko pozyskiwanie energii elektrycznej.

    Projekt realizowany będzie przez Uniwersytet Kalifornijski wraz ze spółką Solar AquaGrid i będzie polegał na ustaleniu wpływu „zakrycia” panelami fotowoltaicznymi kanałów wodnych oraz innej infrastruktury wodociągowej w stanie Kalifornia. Zakończy się w 2024 roku.

    Zgodnie ze wstępnymi wyliczeniami, wykorzystanie dla celów fotowoltaicznych powierzchni infrastruktury wodociągowej o wielkości 4 tysięcy mil może pozwolić na pozyskanie 13 GW mocy rocznie. Jest to połowa mocy niezbędna do osiągnięcia przez stan Kalifornia zaplanowanej do roku 2030 redukcji CO2 o 40%.

    Jest to znaczna ilość energii elektrycznej, jednakże głównym celem eksperymentu jest sprawdzenie w jaki sposób osłona fotowoltaiczna nad kanałami pozwoli na zmniejszenie się parowania wody, tym samym zapobiegając jej zużyciu, ograniczając przy tym terytoria, które nie będą wykorzystane na farmy fotowoltaiczne i będzie można je wykorzystać do innych celów, na przykład rolniczych. Tym samym zbadany zostanie zrównoważony i zsynchronizowany układ wodno-słoneczny.

    Jak wyjaśniają badacze, przy ocieplaniu się klimatu, musimy poszukiwać takich rozwiązań, które będą chronić zasoby wodne pozyskując przy tym darmową energię. Dodatkowo pozytywnie wpływając na klimat pod kątem ograniczania redukcji CO2.

    Podobne badania realizowane są obecnie przez ośrodki badawcze w Indiach, gdzie z uwagi na zmiany klimatyczne dochodzi do pustynnienia terenów rolnych.

    Naszym zdaniem jest to bardzo ciekawe i ważne doświadczenie stąd będziemy z uwagą je śledzić i informować na naszym portalu o wynikach.

     

    #OZE #fotowoltaika #innowacje

    Źródło: Solar AquaGrid

    Foto: Solar AquaGrid

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Prawie 850 tysięcy prosumentów na koniec 2021 roku!

     

    Wg danych Agencji Rynku Energii, na koniec 2021 roku łączna liczba zainstalowanych w  Polsce mikroinstalacji fotowoltaicznych osiągnęła wielkość 845 259 szt.

    Łącznie w Polsce w październiku było już  845 505 prosumentów energii odnawialnej (OZE).

     

    InstalacjeStan na grudzień 2021grudzień 2021Styczeń - grudzień 2021
    Ilość w szt.Moc zainstalowana
    w MW
    Energia elektryczna wprowadzona do sieci OSD w MWh
    fotowoltaiczne845 2595 875,440 703,12 555 781,1
    wodne751,2135,91 908,1
    wiatrowe700,41,564,2
    hybrydowe450,61,4196,6
    biogazowe330,534,3370,0
    biomasa230,10,4107,6
    ŁĄCZNIE845 5055 860,240 876,72 558 427,5

     

    Jak zapowiadali eksperci, w listopadzie i grudniu pobite zostały kolejne rekordy inwestycji w Polsce w instalacje fotowoltaiczne. Związane to jest oczywiście z nowelizacją ustawy o OZE z października 2021 roku i zmiany od 1 kwietnia 2022 roku rozliczania prosumentów.

    Przypomnijmy, iż wg obowiązującego do końca marca 2022 r. systemu bilansowania rocznego (tzw. opustów), prosument może odebrać z sieci cześć energii – przy instalacjach do 10 kW 80% wprowadzonej ilości energii, zaś w instalacjach 10-50 kW – 70%. W obecnym systemie prosument nie płaci opłaty dystrybucyjnej i, co najistotniejsze, nie płaci za energię odbieraną z sieci. Te zasady będą obowiązywać przez 15 lat dla tych prosumentów, którzy już są podłączeni do sieci i którzy zdążą z instalacją do 31 marca 2022 roku.

    Nowy system rozliczeń, dla nowych prosumentów, będzie wprowadzany etapami – 1 kwietnia 2022 roku, 1 lipca 2022 roku i 1 lipca 2024 r.:

    • w okresie 1.04.2022 – 30.06.2022 nowi prosumenci będą rozliczani na dotychczasowych zasadach
    • prosumenci, którzy włączą się do sieci od 1.04.2022 przejdą na rozliczanie „net-billing”. Energia, którą wprowadzą do sieci od 30.06.2022, ale jej nie wykorzystają, zasili ich „depozyt prosumencki”. Do dnia 1.07.2024 r. cena energii wprowadzona do sieci będzie wyznaczana jako cena rynkowa miesięczna.
    • Po 1.07.2024 roku cena energii będzie wyznaczana dla poszczególnych okresów rozliczeniowych. Wartość energii będzie rozliczana na podstawie rynkowych notowań energii elektrycznej na rynku.

     

     

    Instalacje:StyczeńLutyMarzecKwiecieńMajCzerwiecLipiecSierpieńWrzesieńPaździernikListopadGrudzieńŁĄCZNIE
    fotowoltaiczne18 61314 65425 87827 90529 55935 27130 99032 92036 75439 56248 16048 775396 514 (388 190)*
    wodne344135223330 (28)*
    wiatrowe8234523362548 (46)*
    hybrydowe11114
    biogazowe2441312222438
    biomasa413313

    * w grudniowym raporcie jego autorzy najprawdopodobniej dokonali korekty danych za cały rok 2021, nie podając przy tym danych źródłowych. W nawiasach podajemy wartości będące sumą danych podawanych przez ARE w ciągu roku.

     

    Wszystkie mikroinstalacje wprowadziły do sieci operatorów dystrybucyjnych (OSD) w grudniu w sumie 40 876,7 MWh energii, z czego mikroinstalacje fotowoltaiczne wytworzyły 40 703,1 MWh. Tak niskie, w porównaniu do poprzednich miesięcy moce są naturalną konsekwencją położenia geograficznego Polski i warunków klimatycznych.

     

    #fotowoltaika #OZE #energetyka_wiatrowa #hydroenergetyka

    Źródło: ARE

    Foto: Pixabay

     

    Kategorie
    OZE

    Sprzedaż elektrolizerów do produkcji wodoru wzrośnie w tym roku 4-krotnie

     

    Zdaniem renomowanej agencji BloombergNEF, rok 2022 może być dla branży wodorowej przełomowy. Agencja szacuje, że w stosunku do roku 2021, gdy dostawy osiągnęły wielkość 458 MW, w 2022 roku dostawy zwiększą się 4-krotnie, osiągaj nawet 2,5 GW. Liczba krajów, które wdrożą strategię wodorową wzroście z obecnych 26 do 48.

     

    Największym odbiorcą elektrolizerów będą Chiny – zdaniem ekspertów BNEF, na Państwo Środka przypadnie 62-66% światowego popytu. Związane to jest przede wszystkim zapotrzebowaniem ze strony przedsiębiorstw państwowych, które muszą realizować program dekarbonizacji produkcji zgodnie z decyzjami KPCh. Przypomnijmy że zgodnie z decyzjami władz Chin, do roku 2025 zredukowana ma być emisja przez przedsiębiorstwa z branży naftowej i chemicznej lotnych związków organicznych oraz tlenków azotu (o 10%). Do 2030 roku Chiny mają zredukować ilość wydzielanego dwutlenku węgla, zaś do 2060 uzyskać pełną neutralność węglową.

     

    Drugim wodorowym rynkiem na świecie będą, zdaniem ekspertów BNEF, Stany Zjednoczone. Tu rozwój rynku związany jest z wprowadzoną ustawą federalną o inwestycjach infrastrukturalnych – zgodnie z planami rządu na podstawie tej ustawy zrealizowane zostaną wielomiliardowe inwestycje w wodór.

     

    Przypomnijmy, że inne państwa bardzo aktywnie rozwijają rynek wodoru – pisaliśmy o tym w szeregu artykułach, między innymi w tekstach Czy Rosja szuka sojuszników w powstrzymaniu OZE? Dyskusja o OZE w Rosji nabiera tempa i „Tydzień wodoru” – szereg państw świata przyspieszyło działania na rzecz zdobycia dominacji w nowej branży.

     

    #OZE #wodór #elektrolizery

    Źródło: BloombergNEF

    Foto: pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    PGE Energia Odnawialna zrealizuje 7 projektów PV o mocy 26 MW

     

    Łączna zainstalowana moc wyniesie 26 MW, zaś szacowana produkcja wyniesie około 29 GWh energii elektrycznej rocznie. Wg spółki, pozwoli to na przyłączenie 12 tysięcy gospodarstw domowych.

    Wg zapewnień Grupy PGE elektrownie zostaną oddane do użytku do końca trzeciego kwartału 2023 roku. Spółka posiada ważne warunki techniczne przyłączenia. Jak informuje spółka, zastosowane w elektrowniach moduły będą dostosowane do obowiązujących w Polsce warunków klimatycznych, tak aby uzyskać maksymalną produktywność.

    Nabycie siedmiu projektów fotowoltaicznych to kolejna po zakupie Farmy Wiatrowej Skoczykłody ważna w ostatnim czasie akwizycja PGE na rynku zielonej energetyki. Naszym celem jest wybudowanie do 2030 r. 3 GW nowych mocy w instalacjach fotowoltaicznych i dodatkowy 1 GW w elektrowniach wiatrowych. Dlatego oprócz przygotowywania własnych przedsięwzięć jesteśmy stale otwarci na możliwość pozyskiwania zarówno projektowanych, jak i zrealizowanych już inwestycji – mówi Marcin Karlikowski, prezes zarządu PGE Energia Odnawialna.

    PGE Energia Odnawialna jest obecnie największym polskim producentem energii pochodzącej z OZE. Do spółki należy 17 farm wiatrowych, 5 farm fotowoltaicznych. 29 elektrowni wodnych i 4 elektrownie szczytowo-pompowe. Łączna ich moc zainstalowana wynosi 2331,25 MW.

     

    #OZE #fotowoltaika

    Źródło: PGE Energia Odnawialna

    Foto: Pixabay

     

    Kategorie
    OZE

    W IV kwartale 2021 Stilo Energy zanotowało o 6,87% więcej przychodów

     

    • przychody ze sprzedaży w minionym okresie osiągnęły poziom ponad 30,65 mln PLN i były wyższe o 6,87% w stosunku do tego samego kwartału w 2020.
    • narastająco, w całym 2021 wypracowano łącznie 107,36 mln PLN przychodów ze sprzedaży, wobec 117,25 mln PLN w roku poprzednim (-8,43%).
    • w IV kw. 2021 Spółka pozyskała nowe umowy o łącznej mocy 7 122,15 kWp, czyli o 30,52% więcej niż w analogicznym okresie 2020 r. W ujęciu narastającym na koniec 2021 było to 27 785,64 kWp, co stanowi wzrost o 11,56% r/r i o 29,23% w odniesieniu do stanu na koniec września 2021.
    • wartość EBITDA była ujemna i wynosiła -0,40 mln PLN, wobec ok. 1,05 mln PLN zanotowanych w IV kwartale roku poprzedniego.
    • ostatni kwartał 2021 to wejście w życie nowelizacji przepisów ustawy o OZE zmieniających m.in. system rozliczeń prosumentów.

     Stilo Energy S.A., notowany na rynku NewConnect jeden z wiodących podmiotów działających na polskim rynku fotowoltaiki, przedstawił raport finansowy za IV kwartał 2021. To już drugi kwartał z rzędu, w którym Spółka wypracowała wzrost przychodów o 6,87% r/r, gdzie ich wartość wyniosła 30,65 mln zł. Nastąpił także wzrost poziomu kontraktacji: łączna moc pozyskanych umów była wyższa o 30,52% r/r.

    W IV kwartale 2021 wartość EBITDA wynosiła -400 tys. zł, wobec 1,05 mln PLN w ostatnim kwartale 2020. Wynik netto również pozostał ujemny i wynosił -123 tys. PLN, podczas gdy w roku poprzednim zysk netto wyniósł 1 mln PLN.

    Czynnikami, które najbardziej wpłynęły na osiągnięte wyniki Spółki były zapowiedziany w IV kwartale wzrost cen energii, w tym prądu, a także zmiany prawne, które dotknęły segment klientów indywidualnych, czyli wprowadzenie od 1 kwietnia 2022 systemu net billingu.

    Ostatnie kwartały 2021 roku upłynęły pod znakiem wprowadzenia systemu net billingu dla prosumentów. Wielu klientów, którzy wyczekiwali na wyklarowanie się sytuacji, począwszy od grudnia decydowali się na realizację mikroinstalacji. Z drugiej strony, zmianę struktury rynku silne wspiera trend intensywnego wzrostu cen prądu i gazu. Stymuluje to przede wszystkim segment klientów B2B, którego dynamika dopiero zaczyna rosnąć i w 2022 może się istotnie rozwinąć  – mówi Jarosław Król, Prezes Zarządu Stilo Energy S.A.

    Według danych Urzędu Regulacji Energetyki na koniec czerwca 2021 r. w Polsce działały 82 instalacje fotowoltaiczne, których moc była większa lub równa 1 MW. W stosunku do końcówki 2020 oznacza to wzrost o 36,7%. Największa z instalacji działających w I półroczu ubr. miała moc ok. 8 MW. W ostatnim czasie pojawiły się informacje o planach budowy kolejnych tego typu elektrowni, ale o mocy już kilkukrotnie wyższej. Wśród inwestorów wymieniani są krajowi operatorzy sieci elektroenergetycznych oraz zagraniczni deweloperzy odnawialnych źródeł energii.

     

    PLANOWANA EMISJA AKCJI

    Pod koniec grudnia 2021 odbyło się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie (NWZ) Akcjonariuszy Stilo Energy S.A., które zdecydowało o podwyższeniu kapitału zakładowego Spółki m.in. poprzez emisję do 212.089 akcji serii N z zachowaniem prawa poboru. Pierwszeństwo objęcia nowych akcji mają dotychczasowi akcjonariusze zgodnie z parytetem 8:1, czyli osiem obecnych akcji Stilo Energy uprawniać do nabycia jednej nowej akcji serii N.  Dzień ustalenia prawa poboru minął 21 stycznia 2022 roku.

    Aby wesprzeć tempo wzrostu i konsekwentnego zwiększania udziału w rynku, uznaliśmy za konieczne uzupełnienie luki kapitałowej powstałej wskutek strat poniesionych głównie w I półroczu 2021 r.. Tym samym chcemy zwiększyć bazę kapitałową Spółki, w tym poziom kapitału obrotowego poprzez emisję akcji z prawem poboru, a także uchwalenie kapitału docelowego. Propozycję działań zaakceptowała Rada Nadzorcza oraz Akcjonariusze podczas grudniowego NWZ. Planujemy przeprowadzenie emisji z prawem poboru do końca I kwartału br. wyjaśnia Piotr Kowalczewski, Członek Zarządu Stilo Energy S.A.

    Według danych Stowarzyszenia Branży Fotowoltaicznej Polska PV, łączna wartość krajowego rynku fotowoltaiki w 2020 r. wyniosła prawie 10 mld PLN. W stosunku do roku 2019 wartość rynku mikroinstalacji PV potroiła się osiągając poziom 8 819,1 mln PLN. Według stanu na 31.12.2020 w Polsce pracowało 466 167 mikroinstalacji fotowoltaicznych.

    Jednocześnie, zgodnie z raportem  Agencji Rynku Energii fotowoltaika zajmuje w Polsce drugie miejsce wśród znaczących źródeł OZE. Na koniec sierpnia 2021 r. moc zainstalowana fotowoltaiki w Polsce wyniosła 5 970,8 MW. Oznacza to wzrost o 106,6 proc. w stosunku do sierpnia 2020 r.

    Kategorie
    OZE

    Siły Zbrojne USA deklarują przejście w 100% na OZE

     

    Proekologiczne zmiany dotknęły również Sił Zbrojnych USA. Zgodnie z opracowaną pod kierownictwem Sekretarza Obrony Lloyda J. Austina III strategią kryzys klimatyczny uznany został za zagrożenie egzystencjalne dla Stanów Zjednoczonych.

    Zgodnie z przyjętymi decyzjami, Armia włączy się w procesy zmniejszania emisji szkodliwych dla klimatu i środowiska czynników, dekarbonizacji oraz zastępowania emisyjnych źródeł energii na bezemisyjne.

    Zgodnie z przyjętym planem,  Armia na zachować pełną zdolność bojową, jednocześnie przechodzić na energię odnawialną, dając przy tym społeczeństwu przykład skuteczności innym sektorom gospodarki.

     

    Zgodnie z przyjętym harmonogramem:

        • do 2025 roku służby logistyczne mają przeanalizować wszystkie źródła energii stosowane w siłach zbrojnych oraz kontrakty z łańcucha dostaw dla armii pod kątem ich zagrożeń i podatności na zmiany klimatu
        • do 2028 roku w siłach zbrojnych opracowane zostaną polityki dla poszczególnych elementów źródeł i instalacji, plany realizacji zakupów i inwestycji oraz kontraktów do poszczególnych elementów łańcucha dostaw
        • do 2028 roku armia dokona szkoleń personelu oraz wyłoni i przygotuje liderów transformacji energetycznej w Siłach Zbrojnych
        • do 2030 roku w armii mają być wdrażane instalacje energii elektrycznej w 100% wolne od emisji CO2
        • do 2027 roku dokonana zostanie wymiana lekkich pojazdów nietaktycznych na pojazdy elektryczne
        • do 2032 roku emisja gazów cieplarnianych ze wszystkich budynków należących do sił zbrojnych zostanie zredukowana do 50% w porównaniu do roku bazowego 2005
        • do 2035 roku dokonana zostanie wymiana wszystkich pojazdów nietaktycznych na pojazdy elektryczne
        • do 2035 roku siły zbrojne planują zamienić na mikroinstalacje OZE wszystkie dotychczasowe źródła energii, zainwestować w mobilne źródła zasilania OZE oraz magazyny energii
        • do 2040 roku siły zbrojne USA mają uzyskać taki poziom energii odnawialnej aby móc samodzielnie realizować wszelkie misje wojskowe („krytyczne”)
        • do roku 2050 siły zbrojne mają uzyskać całkowitą bezemisyjność

    Czy nasze Siły Zbrojne również opracowują plany przejścia na OZE i bezemisyjność?

     

    #OZE #magazyny_energii #fotowoltaika

    Źródło: army.mil

    Foto: pixabay

    Kategorie
    Magazyny energii

    „To będzie dekada magazynowania energii” – ogromny wzrost magazynowania do 2030 roku

     

    Łączna moc magazynów energii pod koniec 2020 roku wynosiła 17 GW/34 GWh. Zdaniem BNEF w ciągu dekady ilość ta osiągnie wielkość 358 GW/1028 GWh.

    Przez najbliższe 10 lat rynek zostanie zdominowany przez baterie litowo-jonowe. Związane to jest z ugruntowanym już łańcuchem dostaw oraz stosunkowo niskimi kosztami. W międzyczasie będą zapewne pojawiać się nowe technologie, jednakże ogrywać będą znaczniejszą rolę w dłuższej perspektywie. Mowa o magazynowaniu z zastosowaniem sprężonego powietrza, CO2, energii cieplnej itd.

    Agencja zakłada, że w najbliższej dekadzie liderami magazynowania energii pozostaną Stany Zjednoczone i Chiny, które będą posiadać połowę globalnych instalacji magazynowania energii. Należy zakładać, że w innych państwach świata również gwałtownie zacznie rozwijać się magazynowanie energii w ramach jego integracji z rozproszoną energią fotowoltaiczną i wiatrową.

    Zdaniem BNEF, innymi liderami magazynowania będą Wielka Brytania, Japonia, Indie, Australia i Niemcy. W państwach tych funkcjonują prorozwojowe przepisy oraz mechanizmy zachęcające prosumentów do inwestowania w magazynowanie energii oraz rosnące zapotrzebowanie na wytwarzanie przez prosumentów energii elektrycznej.

    Właśnie ta energia – wiatrowa i fotowoltaiczna – zdaniem BNEF będzie główną magazynowaną do 2030 roku. Stanowić będzie 55% wszelkiej magazynowanej energii elektrycznej. Zdaniem ekspertów magazynowanie zintegrowane z projektami OZE będzie coraz powszechniejsze.

    Wydaje się, że warto obecnie inwestować zarówno w magazynowanie energii, jak również bacznie obserwować wszystkie zmiany w tej branży. Nasza redakcja będzie informować o zmianach w tym sektorze na bierząco. Zapraszamy do lektury.

     

    #OZE #magazyny_energii

    Źródło: BNEF

    Foto: pixabay

    Kategorie
    OZE

    Kolej niemiecka do 2040 roku zrezygnuje z oleju napędowego

    Rewolucja zatacza coraz szersze kręgi i obszary.

    Jak informuje niemiecki dziennik „Die Zeit”, niemiecka kolej „Deutsche Bahn” również planuje włączyć się w ogólnonarodową rewolucję proekologiczną i zgodnie z podjętą decyzją, od tego roku firma będzie stopniowo wymieniać pojazdy z silnikiem Diesla na paliwa alternatywne.

    Docelowo „Deutsche Bahn” chce korzystać z pojazdów elektrycznych lub z napędem wodorowym, jednakże obecnie – przy 3 tysiącu pojazdów– nie ma możliwości na tak nagłą zmianę. Stąd decyzja, aby do 2040 roku stopniowo przechodzić na zasilanie lokomotyw dieslowskich biopaliwami.

    Jak wyjaśnił Prezes  „Deutsche Bahn” Richard Lutz, biopaliwa pochodzić będą z materiałów resztkowych i odpadowych, aby proces zamiany na paliwa nie wpływał od strony produkcyjnej na klimat. Prezydent dodał ponadto w wywiadach prasowych, że koncern już obecnie będzie się starał, aby energia elektryczna, która zasila „Deutsche Bahn” pochodziła w 100% z „zielonej energii”.

    Wg komunikatów niemieckiej firmy, podobną deklaracje dotyczącą wymiany lokomotyw na proekologiczne ogłosiła spółka „Deutsche Bahn Cargo”.
    Tym samym, cała kolej niemiecka – towarowa i pasażerska – do roku 2040 odejdzie od oleju napędowego, przechodząc następnie na ekologiczne źródła zasilania.

     

    #OZE #biopaliwa

    Źródło: „Zeit”

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    OZE

    PGE przyśpiesza transformację energetyczną

     

    Celem PGE jest pozyskanie środków na przyśpieszenie transformacji energetycznej. Jak wyjaśnił Prezes PGE Wojciech DąbrowskiGłównym celem emisji jest uzyskanie środków, które pozwolą na przyspieszenie realizacji strategii i jednocześnie uwolnienie środków w okresie kumulacji nakładów inwestycyjnych w latach 2024-2026, w tym na wkład własny do offshore. Ten projekt będzie kosztował ok. 30 mld zł, na PGE przypada połowa, a zakładamy, że 20-procentowy wkład własny będzie wynosił właśnie ok. 3 mld zł

    Zgodę na emisje musi jeszcze wyrazić Nadzwyczajne Walne Zebranie Akcjonariuszy, które odbędzie się 7 marca 2022 r.

    Spółka ogłosiła, iż chce, aby Skarp Państwa objął co najmniej 214 596 820 i co najwyżej 373 952 165 nowych akcji za wkład pochodzący ze środków Funduszu Reprywatyzacji.

    Zarząd PGE planuje przeznaczyć pozyskane środki na następujące projekty w latach 2022-2026 :

    • zwiększenie udział linii kablowych,
    • przyspieszenie procesów wprowadzania inteligentnych liczników
    • zwiększenie efektywność procesów przyłączeniowych nowych odbiorców oraz źródeł wytwarzania energii;
    • przyspieszenie realizacii programu rozwoju mocy fotowoltaicznych
    • pozyskanie środków na akwizycję projektów lądowych farm wiatrowych oraz farm fotowoltaicznych;
    • rozwój źródeł niskoemisyjnych, w ramach której PGE chce pozyskać środki na finansowanie projektu bloku gazowo-parowego w Rybniku
    • dekarbonizacja ciepłownictwa w trzech miastach: Zgierzu, Kielcach i Bydgoszczy.

    Cały komunikat prasowy PGE dostępny jest w formacie PDF

     

    #OZE @transformacja_energetyczna #fotowoltaika #elektrownie_wiatrowe

    Źródło: PGE

    Foto: Wikipedia (Autorstwa Adrian Grycuk – Praca własna, CC BY-SA 3.0 pl)

    Kategorie
    OZE

    TAURON dostarcza 2 tys. firm energię pochodzącą z OZE

     

    Zapotrzebowanie na produkty ekologiczne wśród dużych firm od lat rośnie. Dlatego chcąc sprostać oczekiwaniom rynku systematycznie zwiększamy dostępny wolumen w ramach tej grupy produktowej. W ciągu ostatniego roku wzrósł on prawie dwukrotnie – powiedział, cytowany w komunikacie, Tomasz Lender, wiceprezes spółki TAURON Sprzedaż ds. sprzedaży na rynku biznesowym.

    Są tez oferty sprzedaży „zielonej” energii skierowane do odbiorców indywidualnych oraz średnich i małych przedsiębiorstw.

    Taka energia jest specjalnie certyfikowana w Systemie Gwarancji Sprzedaży Energii Ekologicznej. Cały proces nadzoruje Polskie Towarzystwo Certyfikacji Energii. Kontrolowany jest też sposób pozyskiwania energii przez odnawialne źródła pod kątem oddziaływania na środowisko, gospodarowanie odpadami i spełnianie wszystkich norm oraz procedur.

    Taki certyfikat daje klientowi pewność, że energia, którą kupił została wytworzona w określonym odnawialnym źródle, w określonym czasie.

    Tauron poinformował, że w tym roku prąd pochodzący z OZE kupuje m.in. LOTTE Wedel, Toyota, Grupa Bosch czy Grupa Prologis. Pozyskując certyfikowaną „zieloną” energię wspierają rozwój OZE.

    OTauron inwestuje m.in. w farmy fotowoltaiczne. Grupa zbuduje największą tego typu instalacje w Polsce, więcej TUTAJ. [https://top-oze.pl/tauron-zbuduje-najwieksza-w-polsce-farme-fotowoltaiczna/].

     

    #zileona_energia #oze #tauron #energia #prąd #firmy #sprzedaż

    Źródła: PAP, Tauron

    Fot.: Christian Reimer/Pixabay.com

    Kategorie
    OZE

    Orlen inwestuje w wodór. Wielka strategia i prawie 7,5 mld zł do wydania

     

    Zgodnie z założeniami Orlenu do końca trwającej dekady ma powstać 10 hubów wodorowy. W Polsce, Czechach i na Słowacji zostanie też wybudowanych w sumie ponad 100 stacji tankowania wodoru. To część transformacji spółki w kierunku neutralnego emisyjnie koncernu multienergetycznego.

    – Musimy maksymalizować zyski i dynamicznie rozwijać nowe obszary naszej działalności. To również one będą napędzały naszą transformację i budowę koncernu multienergetycznego. Tylko w ten sposób skutecznie odpowiemy na wyzwania stojące przed sektorem paliwowym i energetycznym. Do 2030 roku przeznaczymy ponad 7 miliardów złotych na inwestycje, dzięki którym blisko połowa produkowanego w Grupie ORLEN wodoru będzie nisko- i zeroemisyjna – mówi Daniel Obajtek, Prezes Zarządu PKN ORLEN.

     

    Wodorowe ambicje Orlenu

    Do 2030 roku Grupa ORLEN chce mieć zainstalowanych ok. 0,5 GW mocy wytwórczych wodoru, który będzie uzyskiwany z odnawialnych źródeł energii i przetwarzania odpadów komunalnych. Na realizację tych ambicji ma pozwolić wybudowanie 10 hubów wodorowych, większość z nich powstanie w Polsce, część planu dotyczy też Czech. Pierwszy taki hub powstał w 2021 roku w Trzebini, gdzie obecnie produkowany jest szary wodór, ale docelowo ma być tam produkowany wodór niskoemisyjny pochodzący z OZE. W połowie 2023 kolejny hub ma zostać uruchomiony we Włocławku, a dwa lata później w Płocku. W tych od samego początku wytwarzany już będzie zielony wodór do wykorzystania w transporcie i przemyśle.

    Jak dowiadujemy się z komunikatu, będzie w nich wytwarzane około 60 kt nisko- i zeroemisyjnego wodoru rocznie.

    Spółka planuje zastosować technologie magazynowania i wykorzystania dwutlenku węgla. Takie działanie ma zminimalizować emisyjność kolejnych 120 kt, które powstaną w instalacjach w Płocku. Zgodnie z założeniami za osiem lat niemal połowa wodoru ma pochodzić ze źródeł nisko i zero-emisyjnych.

     

    Stacje tankowania wodoru

    „Do 2030 roku koncern uruchomi także ponad 100 ogólnodostępnych stacji tankowania wodoru wraz z niezbędną logistyką. W Polsce powstanie ich ok. 57, na Słowacji ok. 28, a w Czechach ok. 26. Obecnej Grupa ORLEN posiada już dwie stacje tankowania wodoru w Niemczech” – czytamy. Spółka zapowiada, że w tym roku powstaną cztery. Trzy z nich w Czechach i jedna w Polsce w Krakowie. Na przyszły rok zaplanowano budowę takich stacji w Poznaniu i Katowicach.

    Zgodnie z planem mają powstać też instalacje produkcji wodoru jakości automotive. Te będą zaopatrywały stacje. Strategia koncernu zakłada, że wytwarzanych będzie 19 kt tego rodzaju paliwa, co wystarczy na zaopatrzenie w paliwo ok. 1000 autobusów i 160 pociągów.

     

    #orlen #wodór #oze #stacje

    Źródło: Orlen

    Fot.: materiały prasowe Orlen

    Kategorie
    OZE

    Klimatyczny problem z aluminium do fotowoltaiki

     

    Badacze wyszli z założenia, że zgodnie z deklaracjami wszystkich państw świata, dążyć będziemy poprzez redukcję emisji gazów cieplarnianych do obniżenia do roku 2050 temperatury na świecie co najmniej o 2°C.

    Związane to jest z przejściem na odnawialne źródła energii, w tym najdynamiczniej rozwijającą się fotowoltaikę. Zgodnie z szacunkami naukowców, aby osiągnąć wyżej zakładane cele, w roku 2050 na świecie potrzebne będzie ponad 60 TW zainstalowanej fotowoltaiki i musimy produkować rocznie około 4,5 TW dodatkowej mocy rocznie.

    I tu zaczynają się problemy, gdyż wg badaczy, aby wyprodukować panele fotowoltaiczne o takich mocach koniecznym będzie wyprodukowanie do roku 2050 około 486 Megaton aluminium! Aktualnie przy produkcji jednej tony aluminium wytwarzanych jest 14,5 tony CO2.

    Proste przeliczenie pozwala stwierdzić, że przejście na czystą energię słoneczną przy stosowanych obecnie technologiach produkcji aluminium nie tylko nie zredukuje ilości gazów cieplarnianych, ale może zwiększyć ich ilość, powodując raczej wzrost temperatury, a nie jej obniżenie.

    Naukowcy przeprowadzili setki badań, obliczeń i eksperymentów, tworząc różne modele, w których zakładali różne warunki produkcji aluminium i wielkości emisji. Po szeregu badań stwierdzono, że praktycznie jedynym, najskuteczniejszym sposobem na zmniejszenie emisji w trakcie produkcji aluminium jest wykorzystanie aluminium pochodzącego z recyclingu. Wg ich analiz, produkcja aluminium z recyclingu wymaga tylko około 5% energii koniecznej w procesie produkcji pierwotnej, przy czym wytwarzanych jest wówczas tylko około 3 do 5% gazów cieplarnianych które powstają w produkcji pierwotnej. Zakładając różne znane technologie produkcji pierwotnej, tak niskich wyników po prostu nie da się uzyskać.

    Tym samym, zdaniem naukowców, w celu zapewnienia dynamicznego rozwoju fotowoltaiki, która ma być środkiem do zmniejszania się temperatury na świecie, należy dekarbonizować energetykę oraz inwestować w przetwórstwo recyclingowanego aluminium, w tym pochodzącego z zużytych paneli fotowoltaicznych. Obecnie innego sposobu na niską emisję nie ma.

     

    #OZE #fotowoltaika #klimat

    Źródło: Nature Sustainability

    Foto: pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Prosumenci na celowniku hakerów. Cyberataki związane z „elektrycznością” rozszerzają się

     

    Okazuje się, że podobna akcja cyberprzestępców dotyczy również fotowoltaiki.

    W ostatnich tygodniach narasta ilość SMS`ów lub e-maili, ale również telefonów od jakoby konsultantów firm instalacyjnych, których celem jest namówienie do okazyjnej i prawie darmowej instalacji paneli fotowoltaicznych. Zachętą są bardzo korzystne warunki finansowe proponowanej dotacji. Wszystko oczywiście przed 1 kwietnia, kiedy to w życie wejdą nowe zasady rozliczania nowych prosumentów.

    Oszuści stosują różne treści w SMS`ach i e-mailach, ale główną zasadą jest zachęcenie do wejścia na określoną stronę internetową, np. poprzez naciśnięcia na link, który ma jakoby kierować na stronę wniosku o dotację.

    Strony internetowe oszustów są bardzo profesjonalnie sporządzone, zawierają odnośniki do przepisów prawa, regulaminów Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, zawierają liczne klauzule dotyczące przetwarzania danych, przesyłania dodatkowych informacji i newsletterów itd. Strony zawierają również chaty i możliwość kontaktu i rozmowy z „konsultantem”. Pełen profesjonalizm.

    W tracie wypełniania wniosku należy podać bardzo dużo danych osobowych oraz dotyczących nieruchomości. To jest jeden z celów oszustów – dane osobowe. Można je wykorzystać albo do popełnienia kolejnego przestępstwa – np. mając PESEL i nr dowodu osobistego (a w niektórych przypadkach należy ten dowód zeskanować i dołączyć skan do wniosku), przestępcy mogą wyłudzić kredyt, albo po prostu sprzedać nasze dane firmom handlującym danymi osobowymi.

    Jednym z głównych celów oszustwa jest wyłudzenie przez cyberprzestępców danych do logowania do Państwa banku. W tym celu np. na stronie może być informacja, że aby wniosek został przyjęty do rozpatrzenia, należy wpłacić niewielką kwotę, np. 12 zł, jako opłaty skarbowej. Strona proponuje normalną płatność, jaką mamy na stronach sklepów internetowych – możemy przejść do naszego banku i dokonać natychmiastowej opłaty.

    Gdy tylko zdecydujemy się na opłatę, przeniesieni zostaniemy na stronę „naszego” banku, czyli w rzeczywistości na stworzoną przez hakerów idealną kopię banku. Dokonując płatności 12 zł, przekazujemy przestępcom login, hasło oraz PIN do opłaty. Pozbywamy się nie 12 zł, a wszystkich pieniędzy z konta.

    Sugerujemy Państwu nie reagować na oferty przesyłane SMS`em, e-mailem lub przez nieznaną telefonicznie osobę. Zachęcamy do przemyślanego wyboru. Na przykład na naszej stronie można samodzielnie znaleźć kilkadziesiąt funkcjonujących od lat firm z branży OZE, w tym fotowoltaiki: https://top-oze.pl/znajdz-wykonawce/

     

    #fotowoltaika #OE

    Źródło: własne

    Foto: pixabay

     

    Kategorie
    OZE

    Ranking TOP-19 i TOP-28 producentów OZE – za grudzień 2021 rok

     

    W pierwszym zestawieniu prezentujemy TOP-19 najlepszych producentów OZE wg opinii klientów z Google. Tym razem pod uwagę braliśmy firmy, które mają minimum 10 opinii na wizytówce Google.

     

    Tabela 1. Ranking TOP-19 producentów PV wg opinii klientów z Google

    LpNazwa firmyCentralaWojewództwoAdres stronyOpinie z GoogleIlość opinii
    1BBSolar Sp. z o.o.Jaworześląskiebbsolar.eu557
    2Bruk-Bet PVTarnówmałopolskiebbpv.pl4.714
    3BDR Thermea Poland Sp. z o.o.Wrocławdolonśląskiededietrich.pl/4.6134
    4Robert Bosch Sp. z o.o.Warszawamazowieckiebuderus.com4.697
    5KENO Sp. z o.o.Gliwiceśląskiekeno-energy.com4.5112
    6Termo-Fol Sp. z o.o.Krakówmałopolskietermofol.pl4.579
    7HKS Lazar Sp. z o.o.Jastrzębie-Zdrójśląskiehkslazar.pl4.4178
    8Corab Sp. Z o.o.Olsztynśląskiecorab.pl4.429
    9Immergas Polska Sp. z o.o.Łódźłódzkieimmergas.pl4.380
    10Selfa Grzejnictwo ElektryczneSzczecinzachodniopomorskieselfa-pv.com4.338
    11Revolt Energy S.A.Rabka-Zdrójmałopolskierevoltenergy.eu4.229
    12Baks Kazimierz SielskiKarczewmazowieckiebaks.com.pl4143
    13Hewalex Sp z o.o.Czechowice-Dziedziceśląskiehewalex.pl439
    14Afore Polska Sp. z o.o.Górlicemałopolskieafore.com.pl3.827
    15Stiebel Eltron Polska Sp. z o .o.Warszawamazowieckiestiebel-eltron.pl3.818
    16Hanplast Energy Sp. z o.o.Bydgoszczkujawsko-pomorskiehanplast.energy3.7136
    17Kospel S.A.Koszalinzachodniopomorskiekospel.pl3.748
    18Nibe-Biawar Sp. z o.o.Białystokpodlaskiebiawar.com.pl3.719
    19Sunex S.A.Raciborzśląskiesunex.pl3.611
    20Średnia4.267.8

    Laureatom – producentom w branży OZE serdecznie gratulujemy!

     

    Średnia ocena jest wysoka i wynosi: 4,2 punkty, w skali 1 do 5. Warto zauważyć, że w porównaniu do poprzedniego rankingu za listopad 2021, w ciągu jednego miesiąca średnia wzrosła o 0,1 pkt.

    W tym zacnym gronie 13 firm uzyskało wynik 4 i więcej.
    Na szczególna uwagę zasługuje Spółka BBSolar Sp. z o.o. z maksymalną oceną 5,0!

    Gratulujemy wszystkim laureatom.

    Poniżej ranking najbardziej popularnych polskich producentów OZE. Uporządkowany jest w oparciu o kryterium wielkości organicznego ruchu na stronach.

     

    Tabela 2. Ranking TOP-28 popularnych producentów wg organicznego ruchu na stronie

    LpNazwa firmyWojewództwoAdres stronyXII 2020XIXII 2021Zmiana m/m (XII/XI)2021 w %Zmiana r/r (XII.2021/XII.2020) w %
    2021
    1TECH Sterowniki Spółka z o.o.małopolskietechsterowniki.pl370405246479512152215
    2Śnieżka Trade of Colours Sp. z o.o.mazowieckiefoveotech.pl26946655725906990219
    3Hewalex Sp z o.o.śląskiehewalex.pl430564704154511116127
    4Kospel S.A.zachodniopomorskiekospel.pl54372290923406111763
    5KENO Sp. z o.o.śląskiekeno-energy.com16193320912493178154
    6Nibe-Biawar Sp. z o.o.podlaskiebiawar.com.pl17586263082274186129
    7BDR Thermea Poland Sp. z o.o.dolnośląskiededietrich.pl/195772152822638105116
    8Apator SA.kujawsko-pomorskieapator.com/pl33960209852119010162
    9Baks Kazimierz Sielskimazowieckiebaks.com.pl134951972620967106155
    10Corab Sp. Z o.o.śląskiecorab.pl29751702220097118676
    11Termo-Fol Sp. z o.o.małopolskietermofol.pl11195184161804598161
    12Robert Bosch Sp. z o.o.mazowieckiebuderus.com148371717217845104120
    13Immergas Polska Sp. z o.o.łódzkieimmergas.pl12130154881477595122
    14HKS Lazar Sp. z o.o.śląskiehkslazar.pl8429835276179190
    15Stiebel Eltron Polska Sp. z o .o.mazowieckiestiebel-eltron.pl61848446701983114
    16METAL-FACH Jacek Kucharewiczpodlaskiemetalfachtg.com.pl47925551544998114
    17Selfa Grzejnictwo Elektrycznezachodniopomorskieselfa-pv.com4090388930177874
    18Revolt Energy S.A.małopolskierevoltenergy.eu7980290036
    19Afore Polska Sp. z o.o.małopolskieafore.com.pl86013421367102159
    20Bruk-Bet PVmałopolskiebbpv.pl1595158812868181
    21SUNEX S.A.śląskiesunex.pl9861489127786130
    22Energy5 Sp. z o.omazowieckieenergy5.pl4032005109254271
    23BELOS-PLP S. A.podlaskiebelos-plp.com.pl83110671082101130
    24Hanplast Energy Sp. z o.o.kujawsko-pomorskiehanplast.energy267602624104234
    25JBG-2 Sp. z o.o.śląskiejbgpv.pl70274299109427
    26PV-MET Sp. z o.o.małopolskiepv-met.pl8918613874155
    27BBSolar Sp. z o.o.śląskiebbsolar.eu1641451238575
    28Xenergy.pl - Silcomp. Krzysztof Jabłońskimazowieckiex-energy.pl41363710390
    29Średnia123021520915847104129

     

    Na witrynach najbardziej popularnych producentów OZE, w okresie 12 miesięcy średni ruch w grudniu 2021 roku, nastąpiła 129 procentowa zmiana ilości odwiedzin w stosunku do XII 2020 roku.
    Jest to pozytywna dynamika rozwoju.

    W ujęciu 1 miesiąca zmiana ruchu na witrynach producentów OZE wyniosła 104%. tj. w grudniu 2021 roku do listopada 2021 roku.

     

    Pierwszą pozycję zajmuje Spółka TECH Sterowniki Spółka z o.o, która odnotowuje znaczący wzrost ruchu z miesiąca na miesiąc. Miesięczna zmiana wynosi aż 152%. W poprzednim rankingu TOP-20 Spółka ta zajmowała drugą pozycję. Drugie miejsca zajmuje Spółka Śnieżka Trade Of Colours Sp. z o.o., która znajdowała się na pierwszej pozycji w poprzednim rankingu.

    Trzecie miejsce zajmuje Spółka Hewalex Sp z o.o., która utrzymała swoją pozycję z poprzedniego miesiąca.

    Największy, miesięczny spadek ruchu na stronie odnotowała Spółka Revolt Energy S.A., zmiana wynosi 36% m-c / m-ca.
    Z pierwszych 10 TOP producentów, aż 7 liderów odnotowało dodatnią, miesięczną zmianę.
    Zdecydowaną czołówkę najbardziej popularnych w branży producentów stanowi 13 firm.

     

    Ciekawi jesteśmy Państwa opinii na temat przedstawionego materiału.

    Kolejny ranking w tej grupie z aktualnymi danymi już wkrótce.

    Jesteśmy otwarci na wszelkie opinie i sugestie w zakresie użyteczności naszych rankingów.

     

    #Ranking #TOPOZE #ProducenciOZE #TOPObsługa

     

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Kiedy ruszy program „Ciepłe mieszkanie”? NFOŚiGW zdradził plany

     

    Przed kilkoma dniami  wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Paweł Mirowski zakomunikował, że „Ciepłe mieszkanie” ruszy na początku drugiego kwartału.

    Nowy program ma uzupełniać „Czyste powietrze”. Był już testowany w ubiegłym roku w trzech województwach – zachodniopomorskim, dolnośląskim i śląskim.

    – Będzie to pogram przeznaczony dla zabudowy wielolokalowej. Program, którego nie należy łączyć z „Czystym powietrzem”, ale niosący te same zadania (…) – dbanie o jakość powietrza; dbanie o to, żebyśmy palili dobrymi nośnikami energii, żebyśmy nie zanieczyszczali powietrza, żebyśmy mogli żyć w zdrowym środowisku – tłumaczył wiceprezes Mirowski, cytowany przez PAP.

    Podobnie jak w „Czystym powietrzu”, „Ciepłe mieszkanie” koordynować będą wojewódzkie oddziały Funduszu. Te będą podpisywały umowy z gminami.

    W tym momencie nie wiadomo jeszcze jakie wsparcie będzie można otrzymać w programie  „Ciepłe mieszkanie”. – Będziemy chcieli dopasować wysokość dofinansowania do tego, żeby pojedynczy właściciele w budynkach wielolokalowych mogli składać wnioski o wymianę kopciuchów czy też np. stolarki drzwiowej i okiennej” – mówił wiceprezes NFOŚiGW.

    Mirowski zaznaczył, że w drugim etapie „Ciepłe mieszkanie” ma być rozszerzone o współpracę m.in. ze wspólnotami mieszkaniowymi. Ta formuła jest także sprawdzana w programach pilotażowych.

    Te elementy, jak się wydaje, funkcjonują dobrze, dlatego będziemy chcieli je przenieść również do programu „Ciepłe mieszkanie” – mówił wiceszef Funduszu.

    Zaznaczył, że skuteczna walka ze smogiem musi się opierać także o niwelowanie niskiej emisji zanieczyszczeń włączając w to budynki wielorodzinne.

    Już wcześniej informowaliśmy o powstaniu programu „Ciepłe mieszkanie”, a także programie „Moje ciepło”, więcej na ten temat TUTAJ.

     

    #moje_ciepło #moje_mieszkanie #start #początek #nfośigw #dofinansowanie #czyste_powietrze #smog

    Źródło: PAP

    Fot.: Pixabay.com

    Kategorie
    Fotowoltaika

    TAURON zbuduje największą w Polsce farmę fotowoltaiczną

    Wspomniana suma będzie mogła być umorzona do 24 mln zł kosztów kwalifikowanych. Umowę o dofinansowanie z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020 TAURON zawarł w drugiej połowie stycznia. Całkowity koszt planowanej inwestycji to ok. 120 mln zł.

    Wprowadzanie do miksu energetycznego tego typu obiektów to większa dywersyfikacja i niezależność systemu elektroenergetycznego, który u nas stale potrzebuje dodatkowych megawatów z OZE – ocenił wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Artur Michalski.

    Prace na byłym składowisku odpadów paleniskowych w Mysłowiecach mają ruszyć w marcu br. Farma ma zacząć pracować w połowie przyszłego roku.

    W pierwszym etapie na powierzchni 16 hektarów zainstalowanych zostanie 94 tys. paneli fotowoltaicznych. Według szacunków instalacja rocznie produkować ma  39 tys. megawatogodzin zielonej energii, co z kolei odpowiada zasileniu 16 tys. gospodarstw domowych.

    – Inwestycja Taurona to sposób na pozyskiwanie zielonej energii elektrycznej ze słońca, w specyficznym – bo odzyskanym po przemysłowej degradacji – terenie. To także gwarancja zarówno efektu antysmogowego, jak i istotnego spadku emisji gazów cieplarnianych do atmosfery – zaznaczył wiceprezes NFOŚiGW.

    Jednym z głównych celów Grupy jest stawianie fam fotowoltaicznych na własnych terenach poprzemysłowych. Docelowo Grupa w ramach programu TAURON PV chce mieć sieć elektrowni PV o wspólnej mocy 150 megawatów. W tym momencie ma trzy elektrownie o łącznej mocy 19 megawatów. To dwie instalacje w Choszcznie w Zachodniopomorskiem (po 6 i 8 MW) oraz w Jaworznie na Śląsku (5 MW). Mysłowicka farma powstanie w dwóch etapach – pierwszy to część o mocy 37 megawatów a druga 60 megawatów. Obecnie przygotowywany jest też projekt budowy farmy fotowoltaicznej w Stalowej Woli.

    To część założeń tzw. strategii zielonego zwrotu. Celem jest do 2025 roku zacząć wytwarzać 1,6 tys. megawatów z odnawialnych źródeł energii. Poza fotowoltaiką TAURON inwestuje w lądowe wiatraki oraz te na mrozu – offshore.

    #tauron #fotowoltaika #farma #mysłowice #odnawialne_źródła_energii

    Źródła: PAP, TAURON

    Fot.: Pixabay.com

    Kategorie
    OZE

    Unia Europejska przekracza ustalone cele zużycia OZE na 2020 r.

     

    Zgodnie za danymi, łączne zużycie brutto odnawialnych źródeł energii przez całą Unię Europejską wyniosło w roku 2020 22,1%, czyli o 2 pp więcej, aniżeli zaplanowane cele.

    Tylko jedno państwo Unii Europejskiej – Francja – nie osiągnęła założonych celów. Udział OZE wyniósł 19,1%, przy zakładanym celu 23%.

    Polska przekroczyła cel 15%, osiągając udział w wielkości 16,1%. Warto dodać, że nastąpiło to dzięki zrewidowaniu danych o zużyciu biomasy – dzięki tej operacji, zatwierdzonej przez organ UE, udział OZE wzrósł o 3%, dzięki czemu przekroczyliśmy zaplanowany cel udziału.

    Największe przekroczenia celu – o 11% – osiągnęły Szwecja (60,1% udziału OZE) i Chorwacja (31% udziału OZE) oraz Bułgaria – 7%, przy 23.3% udziału OZE.

    Najmniejsze zużycie odnawialnych źródeł energii w Europie zanotowano w Belgii, Luksemburgu i na Malcie. Państwa te osiągnęły udziały odpowiednio 13%, 11,7% i 10,7% – z tych trzech państw tylko Luksemburg i Malta przekroczyły zakładane cele –  oba państwa o 0,7%.

    Warto zauważyć, że część uzyskanych wielkości był możliwy wyłącznie dzięki operacjom statystycznym – transferom. Są to umowy pomiędzy państwami członkowskimi Unii Europejskiej o transferze określonych danych ilości energii z OZE z jednego państwa do drugiego. W 2020 roku doszło do transferów: Litwą przekazała „energię” Luksemburgowi i Belgii, Estonia – Luksemburgowi, Malcie i Irlandii, Dania – Belgii, Holandii, Niemcom i Irlandii, Finlandia – Belgii, Czechy – Słowenii, Szwecja – Norwegii (czyli poza UE). Gdyby nie te transfery, poniższe dane statystyczne prezentowałyby inne zużycie OZE przez poszczególne państwa.

     

     

    #OZE

    Źródło: Eurostad

    Foto: Pixabay/Eurostad

    Kategorie
    OZE

    KGHM dołącza do porozumienia sektorowego dot. rozwoju gospodarki wodorowej

     

    Dokument posiał prezes spółki KGHM Polska Miedź S.A. Marcin Chludziński w obecności wiceszefa klimatu i środowiska, Pełnomocnika Rządu ds. OZE, Ireneusza Zyski.

    Podczas spotkania Minister Zyska poinformował, że Polska jest piątym na świecie i trzecim w Unii Europejskiej producentem wodoru. – Polska, jako pierwsze państwo w Unii Europejskiej, zawarła w październiku 2021 r. porozumienie sektorowe dotyczące rozwoju gospodarki wodorowej, do którego do tej pory przystąpiło 171 podmiotów, reprezentujących różne sektory gospodarki, w których produkcja, przesył, magazynowanie i zastosowanie wodoru będą w przyszłości odgrywać istotne znacznie – podkreślił wiceminister.

    – KGHM ambitnie podchodzi do tematów związanych z transformacją i śmiało spogląda na nowe źródła energii, w tym wodór. Właśnie zaktualizowaliśmy swoją strategię, uzupełniając ją o działania ściśle związane z zaangażowaniem na rzecz ochrony klimatu. Wszystko w zgodzie z przyjętą przez spółkę Polityka Klimatyczna. Jesteśmy m.in. jednym z sygnatariuszy listu intencyjnego w sprawie powołania „Dolnośląskiej Doliny Wodorowej”. Współpraca z ministerstwem tylko wzmocni nasze zaangażowani – powiedział Marcin Chludziński, prezes zarządu KGHM Polska Miedź S.A.

     

    Czym jest porozumienie sektorowe?

    „Porozumienie sektorowe na rzecz rozwoju gospodarki wodorowej w Polsce” zostało podpisane przez rząd, przedsiębiorców, środowiska naukowe i jednostki organizacji biznesu w połowie października 2021 roku, o czym pisaliśmy TUTAJ

    Celem porozumienia jest rozwój polskiego wkładu w łańcuch realizacji zamówień na potrzeby budowy gospodarki wodorowej. Dokument obejmuje założenia skoncentrowane na budowie rynku od strony popytu i stworzeniu podstaw prawnych.

    Porozumienie ma pomóc w osiągnięciu założeń Polskiej Strategii Wodorowej do roku 2030 z perspektywą do roku 2040. Tymi założeniami są m.in. wdrożenie technologii wodorowych w energetyce i ciepłownictwie, wykorzystanie wodoru jako paliwa alternatywnego w transporcie, wsparcie dekarbonizacji przemysłu, produkcja wodoru w nowych instalacjach czy sprawny i bezpieczny przesył, dystrybucja i magazynowanie wodoru.

    Zyska zaznaczył, że aby utrzymać konkurencyjność  polskiej gospodarki potrzebny jest zaangażowanie naszych przedsiębiorców, myśli technicznej i patentów w łańcuchu dostaw. – Porozumienie sektorowe stworzyło swoisty plan wykonawczy Polskiej Strategii Wodorowej. Bardzo cieszę się, że do jego sygnatariuszy dołączył KGHM Miedź S.A. Ogromne doświadczenie i kompetencje spółki będą dla nas bardzo cenne

    – podkreślił wiceminister.

    KGHM zajmuje się wydobyciem i przetwórstwem miedzi, srebra i innych metali.

     

    #kghm #wodór #polska #porozumienie_sektorowe #umowa

    Źródło: gov.pl

    Fot.: gov.pl

    Kategorie
    OZE

    Odnawialne źródła Energii u naszych sąsiadów: Ukraina

     

    „Zielona taryfa” jest mechanizmem pozwalającym producentowi energii z OZE sprzedawać do sieci nadmiar wyprodukowanej energii. Obecnie na Ukrainie występuje jedna z wyższych ma świecie taryf tego rodzaju – cena 1 kWh jest 4-5 razy wyższa od ceny przewidzianej dla dostarczanej sieci miejskiej. Konkretna wysokość taryfy uzależniona jest od daty podłączenia elektrowni OZE do sieci.

    Problemem jest brak pewności, jaka będzie przyszłość opłacalności energetyki odnawianej na Ukrainie, gdyż „zielona taryfa” obowiązuje tyko do 2030 roku i na razie nie wiadomo, co będzie po tej dacie, czy nadal będzie się opłacać osobom prywatnym inwestować  w fotowoltaikę. Rząd zapewnia, że na pewno gospodarstwa domowe produkujące OZE będą wspierane przez państwo, jednak na razie nie wiadomo jak – mówi się o aukcjach, wprowadzeniu net meteringu i innych mechanizmach.

    Rynek OZE na Ukrainie rośnie przede wszystkim dzięki prywatnym i komercyjnym elektrowniom fotowoltaicznym. Specyfiką ukraińskiej fotowoltaiki jest to, że w warunkach niepewności co do wsparcia tego segmentu po 2030 roku, wypracowano system prywatnych umów kupna-sprzedaży energii elektrycznej – farmy fotowoltaiczne budowane są w celu zasilania energią elektryczną konkretnych przedsiębiorstw i zakładów. Zakłady te zainteresowane są oczywiście pozyskiwaniem taniej energii elektrycznej, ale przede wszystkim spełnianiem w przyszłości wymogów europejskiego mechanizmu transgranicznego (ECBM). Mechanizm ten miałby nakładać dodatkowe opłaty na towary importowane do UE jeśli produkowane byłyby z zastosowaniem wysokoemisyjnych technologii. ECMB na razie został zablokowany w Radzie Europejskiej, jednakże w Komisji Europejskiej trwają prace nad zmieniona wersją rozporządzenia w tej sprawie.

    Łączne inwestycje w OZE w latach 2014 – I półrocze 2021 wyniosły 8 miliardów Euro. Największy rozwój odnawialnych źródeł energii miał miejsce w latach 2019-i połowa 2021. W 2018 łączna moc energii z OZE wynosiła 2274 MW (fotowoltaika – 1388 MW), w 2019 roku już 6943 MW (fotowoltaika – 4925 MW).

    Wg danych za pierwsze półrocze 2021 roku, zainstalowana moc energii z OZE zwiększyła się o 8,3% i wyniosła 9225 MW (cały rok 2020 – 8516 MW). Fotowoltaika była liderem zarówno mocy jak i wzrostu – w 2020 roku łączna jej moc osiągnęła 6893 MW, przy czym z gospodarstw domowych pochodziło 779 MW, zaś w I połowie 2021 r. łączna moc fotowoltaiki wyniosła 7284 MW, w tym czasie z gospodarstw domowych pochodziło 933 MW.

    Drugie co do wielkości źródło OZE – energia wiatrowa – dostarczyła w roku 2020 1314 MW, w I półroczu 2021 r. – 1593 MW.

     

    Na 2022 roku rząd zaplanował zwiększenie się udziału OZE w miksie energetycznym Ukrainy do 9,2% (na rok 2021 zaplanowane było 7,8%; aktualnych danych statystycznych brak).

    Zdaniem ekspertów, OZE na Ukrainie mogłoby rozwijać się jeszcze dynamiczniej, jednakże ograniczają go: słabo rozwinięte ustawodawstwo, brak mechanizmów wsparcia, w tym w zakresie dofinansowania rozwoju OZE, niewywiązywanie się przez Państwo wobec prosumentów, sztuczne obniżanie cen.

    W 2022 roku ukraińska branża OZE oczekuje przede wszystkim nowelizacji ustawodawstwa dotyczącego stymulowania produkcji energii elektrycznej oraz projektu ustawy o rozwoju systemów magazynowania energii – nowelizacja zakłada utworzenie nowego uczestnika rynku – operatora systemu magazynowania energii, co zbilansuje pracę systemu energetycznego i zwiększy stabilność dostaw energii elektrycznej do odbiorców. Ponadto oczekuje się wprowadzenie systemu net metering oraz aukcji OZE (takie oczekiwania są od 2019r.).

    Czy w warunkach kryzysu z Rosją Parlament Ukrainy zrealizuje oczekiwania branży?

     

    #OZE #fotowoltaika

    Źródło: prasa ukraińska

    Foto: Wikipedia (Autorstwa Роман Наумов – Praca własna, CC BY-SA 4.0)

    Kategorie
    OZE

    Podlasie stawia na OZE. Nadgraniczna Kuźnica z dotacjami unijnymi na fotowoltaikę

     

    Sfinansowanie projektów na realizację inwestycji w odnawialne źródła energii możliwe było dzięki pozyskaniu przez Województwo Podlaskie środków z funduszy React-EU (Recovery Assistance for Cohesion and the Territories of Europe), mechanizmu utworzonego przez Komisję Europejską w ramach przeciwdziałania skutkom pandemii.

    Dzięki pozyskanym środkom, zarząd województwa powiększył środki na rozwój instalacji OZE o ponad 8,5 miliona złotych (do 123,3 mln zł.). Pozwoliło to na dofinansowanie inwestycji w gminach: Jaświły, Jedwabne, Rutki, Kolno, Łapy i Kołaki Kościelne i Kuźnica Białostocka.

    Przykładowo, z funduszy tych zostanie sfinansowane:

        • Jaświły – instalacja 60 paneli fotowoltaicznych i 18 kolektorów słonecznych. Wartość inwestycji – 2 miliony zł., dofinansowanie – 1,6 miliona zł.
        • Jedwabne – instalacja 46 paneli fotowoltaicznych (w tym 27 na terenie wiejskim) oraz instalacja 31 kolektorów słonecznych (w tym 23 na terenie wiejskim). Wartość inwestycji – 2 miliony zł., dofinansowanie – 1,4 miliona zł.
        • Kolno – instalacja na dachach indywidualnych gospodarstw domowych 61 paneli fotowoltaicznych i 6 kolektorów słonecznych. Wartość inwestycji – 2 miliony zł., dofinansowanie – 1,6 miliona zł
        • Łapy – 132 mikroinstalacje, w części będą to systemy hybrydowe, łączące montaż instalacji fotowoltaicznych i kolektorów słonecznych. Wartość instalacji – 2 miliony zł., dofinansowanie – 1,3 miliona zł.
        • Rutki – instalacja 88 paneli fotowoltaicznych i 10 kolektorów słonecznych. Wartość inwestycji – 2 miliony zł., dofinansowanie – 1,4 miliona zł.

    W najsłynniejszej obecnie gminie w Polsce, w Kuźnicy Białostockiej, będącej „na pierwszej linii” konfliktu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej wysokość inwestycji w OZE wyniesie 2 miliony zł., z czego dotacja z UE wyniesie 1,5 miliona zł. Za te fundusze sfinansowanych zostanie 13 kolektorów słonecznych i 60 instalacji fotowoltaicznych.

     

    #OZE #fotowoltaika #dofinansowanie #kolektory_słoneczne

    Źródło: wrotapodlasia.pl

    Foto: Wikipedia (autorstwa Danuta Ruminowicz – Praca własna, CC BY-SA 3.0 pl)

    Kategorie
    OZE

    755 miliardów inwestycji w OZE w 2021 roku!

     

    Firma BloomberfNEF (BNEF) jest firmą skupiająca światowych ekspertów z zakresu transformacji energetycznej w sektorach energetycznym, przemysłowym, rolnym, budowlanym itd. Analitycy firmy publikują rocznie ponad 700 raportów i komentarzy oraz prognoz długoterminowych dotyczących światowych rynków i technologii.

    Wg ostatniego, corocznego raportu dotyczącego inwestycji w odnawialne źródła energii, w 2021 roku wszystkie państwa świata zainwestowały łącznie w OZE 755 miliardów dolarów, tj. o 27% więcej niż w roku 2020, gdy inwestycje wyniosły 595 miliardów dolarów.

    Za wyjątkiem wychwytywania i składowania dwutlenku węgla, we wszystkich obszarach OZE nastąpił wzrost inwestycji. Mówimy tu o energetyce odnawialnej (energetyka fotowoltaiczna, wiatrowa, biogazownie itd.), magazynowaniu energii, transporcie elektrycznym, energetyce jądrowej, wodorowej itd.

    Największe inwestycje – 366 miliardów dolarów – zainwestowanych zostało w energetykę odnawialną, a więc w fotowoltaikę, energetykę wiatrową i inne OZE. Wg analityków firmy BNEF, ta rekordowa kwota była wyższa o 6,5% od inwestycji w OZE w roku 2020.

    W transport elektrycznych zainwestowano 273 miliardy dolarów i wobec roku 2020 był to najwyższy wzrost – łącznie ze sprzedażą samochodów elektrycznych rynek elektromobilności wzrósł aż o 77% i wg oceny analityków brytyjskiej firmy, w 2022 roku może wyprzedzić inwestycje w OZE.

    Największe inwestycje zanotowano w Chinach – 266 miliardy dolarów. W Unii Europejskiej inwestycje wyniosły łącznie 154 miliardy dolarów. Liderami państwami w Europie pod kątem transformacji energetycznej były wg BNEF Niemcy (47 miliardów dolarów), Wielka Brytania (31 miliardów dolarów) i Francja (27 miliardów dolarów). Na kolejnych miejscach zakwalifikowały się: Japonia (26 miliardów dolarów), Indie (14 miliardów dolarów), Korea Południowa (13 miliardów dolarów), Brazylia (12 miliardów dolarów) i Hiszpania (11 miliardów dolarów).

    Niestety, Polska nie została zakwalifikowana do rekordzistów w inwestycjach w OZE.

    Skrócona wersja raportu dostępna jest na stronie BNEF

     

    #OZE #fotowoltaika

    Źródło: bnef.com

    Foto: pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Komisja sejmowa przyjęła nowelę ustawy o OZE dotyczącej projektów parasolowych

     

    Proponowana zmiana,  popierana przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, dotyczy zabezpieczenia możliwości zrealizowania przez samorządy „projektów parasolowych” w obszarze instalacji systemów fotowoltaicznych )i szerzej – mikroinstalacji OZE).

    Nowelizacja jest reakcją na nowelę z dnia 29 października 2021, gdy to nastąpiła ustawowa zmiana zasad rozliczenia prosumentów i wprowadzenia do 1 kwietnia 2022 roku net-billingu. Zgodnie z przepisami, każdy, kto do 31 marca uzyska status prosumenta będzie miał prawo do rozliczania w systemie opustów przez 15 lat od podłączenia systemu fotowoltaicznego do sieci energetycznej.

    Wprowadzone zmiany spotkały się z zaniepokojeniem samorządów, które realizują Regionalne Programy Operacyjne finansowane z funduszy europejskich, a które regulowane są z wydłużonymi do końca 2023 terminami realizacji.

    Obecna nowelizacja jest odpowiedzią na zastrzeżenia samorządów. Zgodnie z nowelą osoba, która do 31 marca 2022 roku zawrze z samorządem umowę na zakup, montaż lub dofinansowanie mikroinstalacji fotowoltaicznej ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego i do końca 31 grudnia 2023 złoży prawidłowy wniosek o przyłączenie do sieci, będzie rozliczany na „starych” zasadach (tj. opustów w okresie 15 lat).

     

    Pełny tekst nowelizacji dostępny jest na stronie Sejmu.

     

    #OZE #fotowoltaika

    Źródło: Sejm

    Foto: Sejm

    Kategorie
    OZE

    Zmiany w zarządzie Grupy TAURON. Artur Warzocha nowym wiceprezesem

     

    Artur Warzocha stał się częścią zarządu Grupy TAURON, w której skład wchodzą także Artur Michałowski (pełniący obowiązki prezesa zarządu oraz wiceprezes ds. handlowych), Jerzy Topolski (wiceprezes ds. majątku), Patryk Demski (wiceprezes ds. strategii i rozwoju), Krzysztof Surma (wiceprezes ds. finansowych).

    – Transformacja energetyki jest gospodarczym, społecznym i historycznym wyzwaniem dla nas wszystkich, szczególnie tu na południu Polski. Uczestniczenie w tym procesie to ogromna odpowiedzialność – mówił Artur Warzocha, wiceprezes ds. korporacyjnych Grupy TAURON.

    Nowy wiceprezes podkreślił, że w tej części kraju działa od lat i jego celem jest sprawienie, że na południu Polski prowadzony będzie zrównoważony rozwój. – Śląsk potrzebuje sprawiedliwej transformacji opartej na mocnych fundamentach biznesowych. Powierzone mi zadania będę realizował w oparciu o dialog ze stroną społeczną – wyjaśnił dodając, że „TAURON stanowi podstawę gospodarki w tej części Polski”.

     

    Artur Warzocha – doświadczenie

    Warzocha ma doświadczenie w Grupie TAURON. Od 20 września 2020 roku stał na czele spółki  TAURON Nowe Technologie S.A. odpowiadając za wdrażanie nowoczesnych rozwiązań z obszarów: usług elektroenergetycznych, OZE czy elektromobilności.

    Wcześniej Warzocha był wiceprezesem Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego i zastępcą dyrektora Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Nowy wiceprezes TAURON pracował też jako kontroler NIK. Poza tym był wykładowcą akademickim i autorem publikacji naukowych z zakresu administracji publicznej i samorządu terytorialnego.

    Ma też doświadczenie polityczne. Był senatorem z ramienia Prawa i Sprawiedliwości RP IX kadencji, w wyborach w 2019 roku nie uzyskał odpowiedniej liczby głosów. W latach 2010-2014 był radnym Sejmiku Województwa Śląskiego, w latach 2008-2016 – asystentem w Instytucie Nauk Politycznych i Bezpieczeństwa Narodowego w Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie. W latach 2006-2007 wicewojewodą śląskim. Pochodzi z Częstochowy.

     

    #grupa_tauron #wiceprezes #zarząd #artur_warzocha #oze

    Źródło: Grupa TAURON

    Fot.: Grupa TAURON

    Kategorie
    OZE

    Inwestycja prywatna warta prawie 80 MILIARDÓW dolarów na rozwój OZE w Indiach

     

    Jak donoszą media indyjskie, jeden z najbogatszych ludzi świata Mukesh Ambani (10 miejsce na liście Forbes w 2021 r. z majątkiem 84,5 mld dolarów) ogłosił, że kierowana przez niego firma Reliance Industries zainwestuje w odnawialne źródła energii w indyjskim regionie Gujarat 75 miliardów dolarów.

    Z tej kwoty 67,6 miliarda przeznaczonych zostanie na budowę 100 GW mocy z odnawialnych źródeł energii oraz infrastrukturę wodorową. 8,1 miliarda dolarów zostanie przeznaczonych na budowę zakładów produkcji modułów fotowoltaicznych, elektrolizerów, akumulatorów i innego sprzętu dla OZE. Kompania gwarantuje finansowanie projektów w okresie 10-15 lat.

    Należy podkreślić, że zapowiedź inwestycji nie jest tylko intencją miliardera – kompania Reliance Industries już podpisała stosowne umowy z władzami regionu Gujarat. Co ciekawe, jedna z umów opiewa na kwotę 3,38 mld USD, nie wchodzącą w skład wyżej wymienionych pieniędzy – cała kwota ma być przeznaczona na rozwój już istniejących projektów OZE. Niestety, nie wiadomo konkretnie o co w tym wypadku chodzi. Reasumując – indyjska firma zainwestuje w OZE prawie 80 miliardów dolarów.

    Mukesh Ambani to indyjski miliarder, nazywany „Geniuszem z Bombaju”, właściciel wielu firm, od sieci sklepów, hipermarketów po firmy petrochemiczne. Słynny jest z takich rzeczy jak wybudowanie za 1 miliard dolarów apartamentu w Bombaju wzorowanego na „ogrodach Semiramidy”, prezentu urodzinowego żonie w postaci samolotu Airbus A-380 za 60 milionów dolarów, czy też budowa dwóch miast satelickich obok Delhi i Bombaju (za 11 miliardów dolarów).

     

     

    #OZE

    Foto: Pixabay/Reliance Industries Limited

    Kategorie
    OZE

    Polsko-litewska współpraca w obszarze morskiej energetyki wiatrowej i wodoru

     

    Polska i Litwa stawiają na offshore

    – Litwa, która konsekwentnie realizuje politykę transformacji gospodarki w kierunku niskoemisyjnym, jest ważnym partnerem Polski we wzmacnianiu regionalnego bezpieczeństwa energetycznego – powiedziała po spotkaniu minister Anna Moskwa.

    Dalej szefowa resortu pokreśliła, że jednym z filarów tej transformacji jest energia odnawialna z dużą rolą offshore, który również dla Polski stanowi ważny element polityki energetycznej.

    Jak podaje ministerstwo, morska energetyka wiatrowa jest kluczowym filarem przyszłego miksu energetycznego Polski, który w ciągu najbliższych dziesięcioleci będzie musiał zostać całkowicie przekształcony, w celu odejścia od węgla.

    Według założeń łączna moc morskich elektrowni wiatrowych do 2030 roku ma wynieść 5,9 GW, a dekadę później 11 GW. Ta wartość stanowi ponad 10 proc. przewidywanej wartości mocy z wiatraków jakie mają zostać do 2050 roku zainstalowane na Bałtyku, szacowany na 93 GW.

     

    Wilno chce rozwijać razem z Warszawą wodór

    Podczas spotkania wiceminister Litwy miała wyrazić wolę współpracy z Polską w zakresie rozwoju wodoru. Działania miałby polegać na wymianie doświadczeń i wiedzy.

    Mamy podobne cele w obszarze wodorowym, udana współpraca w sektorze gazu ziemnego czy zagrożenie bezpieczeństwa energetycznego związane z wykorzystaniem energii jako środka nacisku geopolitycznego, stanowią istotne podstawy do prowadzenia wspólnych prac nad rozwojem gospodarek wodorowych. Polska może podzielić się swoimi doświadczeniami w tym zakresie ze stroną litewską – powiedziała Moskwa.

     

    #polska #litwa #oze #wodór #offshore #elektrownie_wiatrowe #bałtyk

    Źródło: gov.pl

    Fot.: gov.pl

    Kategorie
    OZE

    Dylematy europejskiej energetyki jądrowej – Niemcy i Belgia

     

    Niemcy

    Nowy Rząd Niemiec zapowiedział radykalną walkę z elektrowniami jądrowymi. Z dniem 31 grudnia 2021 rząd Niemiec nakazał zamknąć trzy reaktory jądrowe – Grohnde, Gundremmingen C i Brokdorf o łącznej mocy ponad 4 GW. Do końca 2022 roku zamknięte mają zostać trzy ostatnie reaktory – Isar 2, Emsland i Neckarwestheim 2. Również o mocy 4 GW. Te 6 reaktorów dostarczało gospodarce Niemiec ponad 11% ogólnej energii elektrycznej. Od 1 stycznia 2023 roku Niemcy będą państwem bez aktywnych elektrowni jądrowych.

    Podobnie jest z walką z węglem, pomimo, iż w roku 2021 nastąpił wzrost jego zużycia na cele energetyczne (pisaliśmy o tym w artykule Udział OZE w miksie energetycznym Niemiec spada!). Pod koniec 2021 roku Niemcy zamknęły 3 bloki elektrowni na węgiel brunatny o mocy 300 MW (w obszarze wydobycia węgla w Neurath B, Niederaussem C i Weisweiler E). W 2022 roku zamkniętych zostanie kolejnych kilka bloków elektrowni na węgiel brunatny o łącznej mocy 1,7 GW. Niemiecka RWE planuje zamknąć do końca 2022 roku elektrownie konwencjonalne o łącznej mocy 7 GW i zainwestować do 2030 r. 50 mld Euro na rozbudowę w firmie sektora OZE.

    Czy Niemcy zdążą zabezpieczyć moce z OZE zgodnie zakładanym planem po rezygnacji z konwencjonalnych źródeł energii?

     

    Belgia

    11% energii pozyskiwanej w Niemczech z energetyki jądrowej, przy bardzo aktywnej, wręcz rewolucyjnej polityce rządu federalnego na rzecz rozwoju OZE (głównie fotowoltaiki i energetyki wiatrowej) wydaje się być wielkością niewielką.

    Z tego punktu widzenia władze Belgii mają duży problem – zgodnie z deklaracjami rządu tego państwa, ostateczne wyłączenie reaktorów jądrowym ma nastąpić do końca 2025 roku. Wg wstępnych ustaleń, w 2022 roku ma zostać wyłączony reaktor Doel 3, w 2023 Tihange 2, zaś w roku 2025 – Doel 4 i Tihange 3.

    Tymczasem, wg danych Europejskiego Urzędu Statystycznego, udział energii jądrowej w miksie energetycznym Belgii w 2021 roku wzrósł do 52,4%! W 2020 roku ten udział wynosił 32,8%. Taki nagły wzrost spowodowany był gwałtownym wzrostem cen gazu na rynkach europejskich, co spowodowało spadek jego zużycia – udział gazu w miksie energetycznym Belgii wynosił w roku 2020 34,7% i spadł w 2021 roku do 24,8%.

    Deklaracje rządu Belgii są jednoznaczne – reaktory zostaną zamknięte, a w okresie przejściowym do OZE, gaz będzie głównym źródłem energii. Jednakże eksperci nie są pewni, czy aby na pewno te deklaracje nie spowodują, w kontekście rosnących cen gazu, dużego oporu społecznego. Przy silnych protestach związanych z kwestiami segregacji szczepionkowej, decyzje rządu nakładające na obywateli dodatkowe obciążenia fiskalne, mogą spotęgować niezadowolenie społeczne i bunt. Politycy mogą więc ostrożnie podchodzić do radyklanych, wzorem Niemiec, decyzji.

    Rząd Belgii czeka wiele pracy jeśli chodzi o przejście na OZE. Zgodnie z intencjami władz, do 2030 roku w Belgii zainstalowanych ma być dodatkowe 6,9 GW energii fotowoltaicznej, osiągając wielkość około 12 GW. Zdaniem ekspertów, przy pomocy środków z UE, plan jest do zrealizowania, jednakże będzie to zadanie dosyć trudne.
    Czy to jednak wystarczy dla pokrycia straty ponad 50% energii pochodzącej z elektrowni jądrowych?

     

     

    #OZE #elektrownie_jądrowe

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Łódź, Poznań, Wrocław – lokalne programy dotacji do wymiany kopciuchów

     

    Nie jest to jednak jedyny program dotacyjny mający na celu wymianę kopciuchów i poprawę powietrza – w Polsce jest wiele programów lokalnych mających za zadanie walkę ze smogiem. W niniejszej informacji proponujemy zapoznać się z programami z Łodzi, Poznania i Wrocławia.

     

    Łódź

    Program realizowany na podstawie „Uchwały nr L/1557/21 Rady Miejskiej w Łodzi z dnia 17 listopada 2021 r. w sprawie określenia zasad udzielania dotacji celowych z budżetu miasta Łodzi na przedsięwzięcia inwestycyjne służące ochronie powietrza, trybu postępowania w sprawie ich udzielania i sposobu rozliczania”

    Nabór wniosków na dotacje realizowany jest w dniach 3 stycznia – 30 czerwca 2022 roku.

    Zgodnie z regulaminem mieszkańcy Łodzi mogą otrzymać nawet 90% bezzwrotnej dotacji:

      • do 9.000 zł brutto na zmianę ogrzewania na gazowe lub elektryczne w lokalach
      • do 50.000 zł brutto na podłączenie do sieci cieplnej, pompy ciepła lub sieci gazowej w nieruchomościach wielorodzinnych/wspólnotowych, prywatnych.

    Pełna informacja o programie, w tym procedurze składania wniosków, dostępna jest na stronie Urzędu Miejskiego w Łodzi lub na stronie dedykowanej programowi www.LODZ.PL/SMOG.

     

    Poznań – Kawka Bis

    Program Kawka Plus to program dotacyjny wspierający „likwidację ogrzewania opartego na węglu czy drewnie i zastąpieniu go innym ekologicznym sposobem ogrzewania” Realizowany jest w Poznaniu od 2015 roku, do 2017 jako Kawka, od 2018 – już jako Kawka Bis. Edycja na 2022 rok regulowana Uchwałą Nr LII/965/VIII/2021 Rady Miasta Poznania z dnia 28 września 2021 r. (Dz. Urz. Woj. Wlkp. z 2021 r., poz. 7579).

    Nabór wniosków na dotacje realizowany jest w dniach 2 stycznia – 31 lipca 2022 roku.

    Zgodnie z regulaminem mieszkańcy Poznania mogą otrzymać nawet 100% kosztów kwalifikowanych z zastrzeżeniem górnych limitów:

      • do 12 000 zł w przypadku zmiany na ogrzewanie z miejskiej sieci ciepłowniczej, ogrzewanie gazowe bądź ogrzewanie elektryczne
      • do 15 000 zł w przypadku zmiany na pompę ciepła typu powietrze-woda lub gruntową
      • do 20 000 zł w przypadku zmiany na pompę ciepła łącznie z instalacją fotowoltaiczną lub ogrzewanie elektryczne łącznie z instalacją fotowoltaiczną

    Pełna informacja o programie, warunki formalne, wzory wniosków, dostępne są na stronie Urzędu Miejskiego w Poznaniu

     

    Wrocław – Kawka Plus

    Miejski program dotacyjny regulowany Uchwałą RM Wrocławia z dnia 21 listopada 2019 r. w sprawie zasad udzielania dotacji celowej na zadania służące ochronie powietrza, polegające na trwałej zmianie ogrzewania opartego na paliwach stałych na ogrzewanie niskoemisyjne (i innymi zm.).

    Nabór wniosków realizowany jest w trybie ciągłym.

    Wysokość dofinansowania może wynieść do 100 % kosztów kwalifikowanych inwestycji, ale nie więcej niż 12 tysięcy zł. Piec można też wymienić bez wkładu własnego – instalator może bowiem rozliczyć koszty prac bezpośrednio z Urzędem Miejskim Wrocławia, oferując usługę pełnomocnictwa.

    W ramach programu można rozliczyć następujące koszty:

      • demontaż ogrzewania na paliwo stałe, przy czym:
        • koszt demontażu jednego pieca kaflowego wraz z wywozem gruzu – do 1000 złotych;
        • koszt demontażu kotła c.o. – do 300 złotych
        • koszt demontażu pieca stałopalnego – do 200 zł
        • koszt demontażu instalacji CO – do 2000 zł
      • koszt zakupu, montażu i uruchomienia systemu ogrzewania
      • koszt modernizacji lub budowy systemów odprowadzania spalin i wentylacji, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania nowego systemu ogrzewania
      • koszt zwiększenia mocy przyłączeniowej do lokalu, dokonanej w celu prawidłowego funkcjonowania montowanego niskoemisyjnego systemu ogrzewania
      • koszt montażu zbiorników na lekki olej opałowy, zbiorników na gaz płynny w przypadku braku dostępu do miejskiej sieci gazowej oraz instalacji łączących takie zbiorniki z kotłem c.o.
      • koszt podłączenia do miejskiej sieci ciepłowniczej w zakresie wykonania instalacji centralnego ogrzewania w obrębie nieruchomości
      • koszt sporządzenia dokumentacji powykonawczej w związku z instalacją i uruchomieniem niskoemisyjnego systemu ogrzewania oraz kosztów nadzoru kierownika robót lub kierownika budowy
      • koszt montażu instalacji gazowych, elektrycznych i cieplnych poza obrębem nieruchomości, niezbędnych do funkcjonowania montowanego niskoemisyjnego systemu ogrzewania
      • koszt montażu wspólnych dla wielu lokali źródeł ciepła

    Pełna  informacja o programie dostępna jest na stronie Urzędu Miejskiego we Wroclawiu.

     

    #Czyste_Powietrze #kopciuchy

    Źródło: UM w Łodzi, Poznaniu i Wrocławiu

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Politechnika Łódzka opracuje innowacyjny system pozyskiwania zielonej energii dla zakładów przemysłowych

     

    Rzecznik prasowa uczelni cytowana przez PAP, poinformowała, że pracownicy politechniki „są częścią europejskiego konsorcjum FLEXIndustries. Skupia ono 36 europejskich instytucji, wśród których Politechnika Łódzka i współpracująca z nią firma K-Flex to jedyni polscy przedstawiciele”.

    Projekt Horyzont Europa zakłada, że powstanie siedem modelowych transformacji energetycznych dużych zakładów przemysłowych. Celem jest usprawnienie zielonej rewolucji w europejskich firmach. Innowacyjne instalacje mają powstać w zakładach w Turcji, Grecji, Bułgarii, Hiszpanii, Włoszech oraz w polskiej firmie K-FLEX Łódź-Uniejów.

    Ideą jest stworzenie inteligentnych systemów, które pozwolą zmniejszyć zużycie energii, ale też odzyskać ciepło odpadowe w postaci zielonej energii i zmniejszyć emisję dwutlenku węgla. Wymierne efekty zaplanowanych projektów mają być impulsem do podobnych przemian w innych europejskich zakładach.

    Jesteśmy dumni, że realizujemy pierwszy na Politechnice Łódzkiej projekt Horyzontu Europa. Jest to też świetny przykład długofalowej współpracy na linii przemysł-nauka – podkreślił kierownik projektu ze strony PŁ dr inż. Grzegorz Liśkiewicz.

    Dr inż. Filip Grapow przekazał, że łódzka uczelnia będzie odpowiadać za stworzenie prototypu instalacji ORC, która wykorzystując ciepło odpadowe, ma wytworzyć czystą energię.

    ORC to znana technologia, jednak nasza koncepcja obejmuje zastosowanie niekonwencjonalnej konstrukcji turbiny – tłumaczył.

    Politechnika Łódzka na swoje prace otrzymała pomad 530 tys. euro.

     

    #politechnika_łódzka #innowacyjność #odzyskanie_energii #czysta_energia #zakłady_przemysłowe

    Źródło: PAP

    Fot.: Pixabay.com

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Antysmogowy generator fali dźwiękowej AGH testowany w Krakowie i Kalwarii Zebrzydowskiej

     

    Pierwsze próby pozbycia się pyłu PM2.5 oraz PM10 przeprowadzone zostały w środę (12 stycznia). Wynalazek naukowców z AGH ma więc wpłynąć na poprawę jakości powietrze w gminie.

    To rodzaj „działa”, które strzela w powietrze falami dźwiękowymi. Wystrzał z tuby generuje huk i falę uderzeniową, która wypycha smog kilkaset metrów w górę – poza zasięg nosów i płuc mieszkańców. Pył PM10 wystrzelony w górę nie będzie groźny dla zdrowia – wyjaśniał w rozmowie z Polską Agencją Prasową rzecznik magistratu Tomasz Baluś.

     

     

    Przeprowadzane próby to efekt wspólnego projektu uczelni i miasta „Opracowanie systemu interwencyjnej redukcji stężenia pyłów zawieszonych w powietrzu”.

    Celem projektu jest przeprowadzenie szeregu badań przy użyciu generatora fali uderzeniowej mających w interwencyjny sposób zredukować przekroczenia normowe stężeń pyłów PM2.5 i PM10 z możliwie jak największego obszaru, a tym samym przeciwdziałać tworzeniu się smogu na terenie gminy Kalwaria Zebrzydowska – powiedział Baluś.

    Doświadczenie będzie prowadzone do 15. lutego. Sprzęt został rozstawiony na terenie firmy Mebloform. Miasto w komunikacie uprzedziło mieszkańców przed hałasem, jaki może generować urządzenie.

    Na terenie Zakładu Mebloform Sp. z o.o. zlokalizowanego przy al. Jana Pawła II 5,w Kalwarii Zebrzydowskiej w godzinach od 7.00 do 20.00 może dochodzić do hałasu w związku z prowadzeniem badań naukowych przez Akademię Górniczo-Hutniczą im. Stanisława Staszica w Krakowie” – czytamy.

    Jakość powietrza podczas prowadzenia badań kontrolują drony oraz specjalne mierniki.

     

     

    #agh #kalwaria_zebrzydowska #smog #badania #doświadczenia #powietrzne_fale_dźwiękowe

    Źródła: samorzad.gov.pl, PAP

    Fot.:  samorzad.gov.pl/Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Arabscy potentaci ropy naftowej budują megaobiekty OZE na Kaukazie Południowym

     

    Przypomnijmy, o czym już wcześniej sygnalizowaliśmy, że przez wiele lat Arabia Saudyjska i ZEA żyły w pełnej zgodzie, kreując wspólnie między innymi politykę w ramach OPEC. Jednakże w tym roku doszło do nieporozumień.

    Jeszcze w lutym 2021 Arabia Saudyjska ogłosiła, że od roku 2024 zaprzestanie współpracować biznesowo z firmami międzynarodowymi, które nie będą posiadały siedzib w Arabii. Była to deklaracja ewidentnie wymierzona w ZEA – Dubaj uważany jest powszechnie za centrum biznesu na Bliskim Wschodzie. Kolejną płaszczyzną nieporozumień była polityka międzynarodowa obu państw – ZEA uznały Izrael, czego odmawia Arabia Saudyjska.

    Mało tego – Arabia zniosła cła preferencyjne na towary powiązane z izraelskimi producentami oraz wytwarzane w strefach wolnocłowych. A że ZEA jest bliskowschodnim centrum strefy wolnocłowej, Arabia Saudyjska uderzyła więc i w Emiraty.

    Dodatkowo Arabia Saudyjska zaktywizowała współpracę z Turcją, z którą ZEA jest w sporze, w związku ze wspieraniem przez Ankarę ruchów islamistycznych, które Emiraty jednoznacznie potępiają i zwalczają. Problemy narastają.

    Oba państwa, niezależnie od posiadanych bogatych zasobów ropy naftowej, inwestują w rozwój odnawialnych źródeł energii w swoich krajach, zdając sobie sprawę, że zasoby ropy naftowej są jednak wyczerpalne (w ZEA ropa ma zakończyć się za 10 lat).

    Oba państwa konkurują również w eksporcie technologii odnawialnych źródeł energii do innych państw. Spójrzmy na zwaśnione ze sobą od lat państwa Kaukazu Południowego – Azerbejdżan i Armenię, które postanowiły rozwijać w swoich krajach OZE.

     

    Azerbejdżan

    Obecnie spółka z Arabii Saudyjskiej „ACWA Power”, w której część udziałów należy do królewsko-państwowego funduszu inwestycyjnego, buduje największą w Azerbejdżanie elektrownię wiatrową o łącznej wartości 300 milionów dolarów. Elektrownia będzie miała moc 240 MW i oddana zostanie do użytku w trzecim kwartale 2023 roku. Zgodnie z planami, elektrownia, której nadano nazwę „Hyzy-Absheron”, będzie produkowała rocznie 1 milion kWh, zaś energia sprzedawana będzie w cenie 0,055 manatów (0,032 dolara) za 1 kWh.

    Spółka „ACWA Power” jest jedną z największych spółek energetycznych świata, produkując rocznie w 12 państwach świata (w 66 spółkach) 42,6 GW energii.

     

    Armenia

    W ostatnich dniach pojawiła się w mediach informacja, iż w trackie spotkania Prezydenta Armenii Armena Sarkisjana z Dyrektorem Generalnym firmy „Masdar” („Abu Dhabi Future Energy Company”) Mohammedem Jameel al. Ramahi ustalono budowę elektrowni fotowoltaicznej o mocy 200 MW. Szczegóły tej inwestycji nie są jeszcze znane, ale warto zauważyć, że będzie to już druga elektrownia budowana przez „Masdar” w Armenii.

    Pierwszą z nich zaczęto budować w lipcu 2021 r. na około 500 hektarowej powierzchni w  Obwodzie Aragackim. Jej moc również ma wynieść 200 MW, zaś planowana cena sprzedaży energii ma wynieść 0,029 dolara za 1 kWh. Wielkość inwestycji ma wynieść 174 miliony dolarów (budowa elektrowni fotowoltaicznej, podstacji, transformatorów itd.).

     

    Z naszych informacji wynika, że wymienione projekty realizowane zarówno w Armenii, jak i Azerbejdżanie to początek rywalizacji państw arabskich na Kaukazie Południowym. Region ten kojarzy się nam raczej z brutalną wojną, a nie pokojowa rywalizacją i to na dodatek w obszarze proekologicznym. Kaukaz Południowy jest piękny, stąd rozwój OZE zamiast industrializacji i rozwoju przemysłu, może regionowi tylko pomóc.

    Nasza redakcja będzie z zaciekawieniem obserwować rywalizację tych czterech państw na tak niewielkim geograficznie obszarze.
    Zachęcamy do lektury naszego portalu.

     

    #OZE #energetyka

    Źródło: media azerbejdżańskie i armeńskie

    Foto: pixabay

    Kategorie
    OZE

    Kolejna propozycja nowelizacji ustawy o OZE

    Zdaniem Ministerstwa Kultury i Środowiska nowelizacja jest związana z wymogiem implementacji dyrektyw Parlamentu Europejskiego i Rady Europejskiej zwanej potocznie RED II – dyrektywy nr 2018/2001 z dnia 11grudnia 2018 r. w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych (Dziennik Urzędowy Unii Europejskiej nr L 328, z 21.12.2018 r.).

     

    Jak czytamy na stronach Biuletynu Informacji Publicznej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, regulacje, które będą zawarte w nowelizacji dotyczą następujących obszarów:

     

    I. Biometan

    Osiągnięcie celów klimatycznych, do czego w ramach członkostwa w UE zobowiązana jest Polska, w warunkach krajowych wymaga podejmowania zdecydowanych działań, w tym m.in. wykorzystania krajowego potencjału biometanu, którego rozwój może w istotny sposób pomóc w osiągnięciu ww. celów klimatycznych.

    Celem podejmowanych działań jest przyjęcie regulacji wspierających rozwój wytwarzania biometanu. Projektowane regulacje będą w sposób efektywny zachęcać inwestorów do podejmowania decyzji w zakresie budowy instalacji do wytwarzania i oczyszczania biogazu lub biogazu rolniczego, wytwarzania biometanu oraz rozbudowy lub  przebudowy istniejących sieci gazowych pod kątem umożliwienia zatłaczania biometanu. Jak wskazano wyżej, stworzenie optymalnych regulacji prawnych, które pozwolą w sposób stymulować stabilny rozwój tego sektora energetyki odnawialnej jest niezmiernie istotne dla realizacji zobowiązań międzynarodowych w zakresie energetyki odnawialnej w horyzoncie długoterminowym.

    Istniejące regulacje prawne w zakresie wsparcia OZE nie odpowiadają faktycznym potrzebom w dziedzinie funkcjonowania instalacji wytwarzania biometanu, przez co, w praktyce nie stymulują one rozwoju tego rodzaju inicjatyw. W efekcie, pomimo że zgodnie z obowiązującym stanem prawnym, od kilku lat możliwe jest wprowadzanie oczyszczonego biogazu rolniczego do sieci gazowych dystrybucyjnych, do dnia dzisiejszego żadna tego rodzaju instalacja nie rozpoczęła działalności w kraju. Przeprowadzone analizy wskazują na szereg barier o charakterze prawnym oraz technicznym które są przyczyną takiego stanu i które projektowana ustawa stara się likwidować.

    Brak szczegółowych rozwiązań w zakresie rozwoju sektora biometanu uniemożliwia obecnie wykorzystanie potencjału wytwarzania biogazu/biometanu w oparciu o krajowe surowce. Jednocześnie, szacunki wskazują na relatywnie duży potencjał energetyczny samego sektora rolno-spożywczego w zakresie produkcji biogazu rolniczego, który szacuje się na ponad 7,8 mld m3 rocznie („Krajowy plan na rzecz energii i klimatu na lata 2021-2030”). Z kolei według szacunku spółki PGNiG S.A., krajowy potencjał wytwarzania biometanu wynosi ok. 7 mld m3 ogółem. Niewykorzystane pozostają również możliwości w zakresie efektywnego zmniejszania emisji CO2 w sektorach gospodarki takich jak: transport, ciepłownictwo czy elektroenergetyka, do których biometan może być adresowany jako odnawialny zamiennik paliw aktualnie wykorzystywanych.

    Należy również mieć na uwadze, że postępujący w kraju wzrost konsumpcji gazu ziemnego, który odbywa się za sprawą m.in. nasilającego się wykorzystania tego surowca na potrzeby działania systemu elektroenergetycznego oraz wzrastającego popytu ze strony sektora transportu, wymagać będzie zwiększenia dostępności gazu ziemnego w sieciach gazowych. W tym kontekście należy wziąć pod uwagę, że zgodnie z założeniami projektu Polityki energetycznej państwa do 2040 r., krajowe zużycie paliw gazowych będzie systematycznie wzrastać, przekraczając 18 mld m3, a jednocześnie w zaledwie 22% będzie pokrywane z wydobycia krajowego gazu ziemnego szacowanego na poziomie ok. 4 mld m3. Biorąc pod uwagę powyższe, istotnym elementem dla przyszłości oraz bezpieczeństwa energetycznego państwa jest optymalne wykorzystanie lokalnego potencjału wytwarzania biometanu. Biometan wytwarzany z surowców pozyskiwanych w najbliższej okolicy i wprowadzany do sieci gazowej może być w niedalekiej przyszłości istotnym elementem dywersyfikacji dostaw paliw gazowych na krajowy rynek zmniejszając krajowe uzależnienie od importu nośników energii. Rozwój sektora produkcji biometanu oznacza również potrzebę wybudowania licznych i rozproszonych terytorialnie zakładów, które przy odpowiednim zaprojektowaniu instrumentów wsparcia, będą jednym z istotnych elementów odbudowy polskiej gospodarki po okresie spowolnienia wywołanym pandemią COVID-19.

     

    II. Klastry energii

    Kolejnym problemem, który zostanie zaadresowany w projektowanej ustawie jest niewystarczająca dynamika rozwoju klastrów energii. W obecnym stanie prawnym zdiagnozowano szereg barier w tym zakresie, z których do najbardziej istotnych zaliczyć należy wątpliwości interpretacyjne w zakresie samej definicji klastra energii oraz podmiotowego i przedmiotowego zakresu działania klastrów energii, brak regulacji w zakresie rejestracji klastrów energii czy też propozycji instrumentów wsparcia, które promowałyby wykorzystanie OZE w ramach autokonsumpcji członków klastra energii, stanowiąc jednocześnie zachęty do ich lokalnego powstawania.

    Należy wskazać, że projektowana ustawa, oprócz rozwiązania ww. problemów, przyczyni się do zrealizowania celów wskazanych w dokumentach strategicznych kraju, takich jak Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju (SOR), Krajowy plan działania w zakresie energii ze źródeł odnawialnych (KPD) oraz Polityka Energetyczna Polski do roku 2040 (PEP 2040).

     

    III.1. Zwiększenie roli OZE w ciepłownictwie i chłodnictwie

    Założenia związane z implementacją RED II

    W prawie krajowym brak jest rozwiązań w pełni umożliwiających prawidłową i skuteczną implementację dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2018/2001 z dnia 11 grudnia 2018 r. w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych (Dz. Urz. UE nr L 328, z 21.12.2018 r.), zwanej dalej „RED II” lub dyrektywą 2018/2001 w odniesieniu do regulacji dotyczących ciepłownictwa systemowego w następującym zakresie:

    1) funkcjonowania mechanizmów pozwalających na realizację wyznaczonego w art. 23 ust. 1 dyrektywy 2018/2001 celu w postaci zwiększenia udziału energii odnawialnej w sektorze ogrzewania i chłodzenia;

    2) możliwości odłączenia się odbiorcy końcowego od systemu ciepłowniczego (art. 24 ust. 2, ust. 3 oraz ust. 7 dyrektywy 2018/2001);

    3) obowiązku przyłączenia instalacji odnawialnego źródła energii oraz obowiązku zakupu ciepła z OZE (art. 24 ust. 4 lit. b), ust. 5 i ust. 6 dyrektywy 2018/2001);

    4) obowiązku informowania odbiorców końcowych o efektywności energetycznej systemu ciepłowniczego oraz udziale energii odnawialnej w danym systemie ciepłowniczym (art. 24 ust. dyrektywy 2018/2001);

    5) obowiązku określenia potencjału systemów ciepłowniczych pod względem zapewnienia usługi bilansującej i innych usług systemowych (art. 24 ust. 8 dyrektywy 2018/2001);

    6) możliwości publikowania wykazu środków/podmiotów zobowiązanych realizujących cel, o którym mowa w art. 23 ust. 1 dyrektywy 2018/2001 (art. 23 ust. 3 i 6, załącznik VII dyrektywy 2018/2001);

    7) obowiązku wprowadzenia systemu gwarancji pochodzenia ciepła z OZE (art. 19 dyrektywy 2018/2001);

    8) definicji ciepła odpadowego (art. 2 dyrektywy 2018/2001).

    Brak wprowadzenia przepisów regulujących ww. kwestie skutkować będzie brakiem implementacji dyrektywy 2018/2001 w tym zakresie.

    Dotychczasowe regulacje krajowe dotyczące sektora ogrzewania są dalece niewystarczające w kontekście wymogów wprowadzanych przez wyżej wskazane przepisy dyrektywy 2018/2001. Potrzeba doprecyzowania zasad funkcjonowania ciepłownictwa systemowego wynika także z istniejących luk prawnych skutkujących nieefektywnym energetycznie i ekonomicznie wykorzystaniem potencjału tego sektora krajowej energetyki. Mechanizmy rynkowe w niewystarczającym stopniu stymulują budowę instalacji wytwarzających ciepło z odnawialnych źródeł energii, co w ostatecznym rozrachunku przyczynia się do zwiększenia kosztów transformacji energetycznej krajowej gospodarki oraz grozi niewykonaniem przez Polskę celów w zakresie udziału energii z OZE określonych w dyrektywie 2018/2001. Art. 23 dyrektywy określa, iż każde państwo członkowskie dąży do zwiększenia udziału energii odnawialnej w sektorze ogrzewania i chłodzenia orientacyjnie o 1,3 punktu procentowego jako roczna średnia wyliczona dla okresów 2021–2025 i 2026–2030, zaczynając od udziału energii odnawialnej w sektorze ogrzewania i chłodzenia osiągniętego w 2020 r.

    W przypadku państw członkowskich, w których nie wykorzystuje się ciepła odpadowego i chłodu odpadowego, zwiększenie udziału ograniczone jest do 1,1 punktu procentowego.

     

    III.2 Rozszerzenie stosowania gwarancji pochodzenia

    Gwarancja pochodzenia jest dokumentem poświadczającym odbiorcy końcowemu wartości środowiskowe wynikające z unikniętej emisji gazów cieplarnianych oraz że określona w tym dokumencie ilość energii elektrycznej wprowadzonej do sieci dystrybucyjnej lub sieci przesyłowej została wytworzona z OZE w instalacjach odnawialnego źródła energii.

    Wdrożenie RED II wymaga dostosowania przepisów i mechanizmu funkcjonującego już na rynku polskim, które z punktu widzenia funkcjonowania tego systemu mają charakter ewolucyjny. Gwarancje pochodzenia pozostają jednym z kluczowych elementów korporacyjnych umów na sprzedaż energii, stanowiących metodę finansowania rozwoju OZE, bez konieczności zaangażowania środków publicznych i tym samym, z zachowaniem odpowiednich proporcji, rodzaj alternatywy dla obowiązujących systemów wsparcia. Wykorzystanie gwarancji pochodzenia w tym zakresie stanowi  warunek potwierdzenia wystąpienia efektu ekologicznego wynikającego z wykorzystania energii objętej taką umową.

     

    III.3. Krajowy Punkt Kontaktowy OZE (KPK OZE)

    Regulacje zawarte w ustawie OZE, w jej dotychczasowym brzmieniu nie zapewniają możliwości pełnego wsparcia informacyjnego, którym powinien zostać objęty przyszły wytwórca odnawialnych źródeł energii. Zainteresowany wytwórca OZE bierze udział w licznych postępowaniach, które są prowadzone przez różne organy administracyjne. Niemniej jednak, wnioskodawca nie ma możliwości uzyskania w jednym miejscu informacji, które dotyczą całości przeprowadzanego procesu. Art. 16 RED II stanowi, iż państwa członkowskie powołują lub wyznaczają co najmniej jeden punkt kontaktowy, wobec czego konieczne jest ustanowienie ram prawnych dla niezbędnych do utworzenia KPK OZE

     

    III.4. Uproszczenie procedur administracyjnych

    W zakresie procedur administracyjnych w procesie inwestycyjnym w OZE, Dyrektywa RED II stawia wymogi, do których spełnienia zobowiązane są państwa członkowskie Unii Europejskiej. Otoczenie regulacyjne wymiernie wpływa na warunki realizacji inwestycji w odnawialne źródła energii. Jednym z najistotniejszych elementów sprawnego procesu inwestycyjnego, obok jasności i przewidywalności rozstrzygnięć administracyjnych, jest długość trwania procedur administracyjnych, która może w skrajnych przypadkach skutkować nawet wycofaniem decyzji o podjęciu decyzji o realizacji projektu. W warunkach polskich identyfikuje się kilka rodzajów procedur administracyjnych, które w największym stopniu wpływają na czas realizacji projektów inwestycyjnych, a przez to także oddziałują na rozwój OZE. W szczególności, należy wskazać tu na:

        • wymogi środowiskowe,
        • wymogi zagospodarowania przestrzennego,
        • czas uzyskiwania warunków przyłączenia,
        • czas uzyskiwania koncesji,
        • czas wydania decyzji o warunkach zabudowy.

    Propozycje zmian przepisów proceduralnych będę mieć za cel ich skrócenie lub też dostosowanie w inny sposób – tak aby spełnić wymogi nałożone przez dyrektywę RED II i polepszyć warunki prowadzenia procesu inwestycyjnego przez inwestorów.

     

    III.5. Partnerski handel energią (peer-to-peer) przez prosumenta

    Projekt będzie przewidywać wdrożenie art. 21 pkt 2 lit. a dyrektywy RED II, który stanowi, że państwa członkowskie zobowiązane są zapewnić, by prosumenci energii odnawialnej:

        • działający samodzielnie lub
        • za pośrednictwem koncentratorów
        • mieli prawo wytwarzać energię odnawialną, również na własne potrzeby, przechowywać i sprzedawać swoje nadwyżki produkcji odnawialnej energii elektrycznej, w tym m.in. poprzez ustalenia w zakresie partnerskiego handlu (peer-to-peer).

     

    Zgodnie z art. 2 pkt 18 RED II, partnerski handel (peer-to-peer) energią odnawialną oznacza jej sprzedaż pomiędzyuczestnikami rynku: na podstawie umowy zawierającej z góry określone warunki dotyczące zautomatyzowanego wykonania transakcji i płatności za nią, bezpośrednio między uczestnikami rynku albo pośrednio, poprzez certyfikowanego uczestnika rynku będącego stroną trzecią, takiego jak koncentrator.

    IV. System wsparcia umożliwiający modernizację instalacji OZE Obecnie obowiązują rozwiązania dedykowane modernizacji instalacji OZE w postaci definicji „modernizacji”, rozumianej jako wykonanie robót polegających na odtworzeniu stanu pierwotnego lub zmianie parametrów użytkowych lub technicznych instalacji OZE. Natomiast w przypadku gdy modernizacja obejmie instalację OZE, która nie otrzymuje już żadnego wsparcia (w postaci świadectw pochodzenia, w systemie aukcyjnym albo taryfy gwarantowanej), możliwe jest wystawienie takiej instalacji do aukcji po spełnieniu określonych warunków. Co ważne, opisywane mechanizmy zostały wyłączone z notyfikacji programu pomocowego w postaci aukcyjnego systemu wsparcia dla wytwórców energii z odnawialnych źródeł, zatwierdzonego decyzją Komisji Europejskiej z dnia 13 grudnia 2017 r. SA.43697 (2015/N) – Polska – aukcyjny system wsparcia dla odnawialnych źródeł energii i odbiorców energochłonnych i dotychczas nie uzyskały odrębnej decyzji notyfikacyjnej. Dlatego ważne jest, aby zaproponować nowy system dla instalacji modernizowanych – uzupełniający obowiązujące i notyfikowane systemy wsparcia. Odpowiednie przepisy sprawią, że art. 4 RED II będzie całkowicie wdrożony.

    V. Systemy wsparcia kontynuacyjnego umożliwiającego pokrycie uzasadnionych kosztów operacyjnych dla instalacji OZE po zakończeniu 15 letniego okresu wsparcia

    Równolegle do systemu modernizacji instalacji OZE istnieje potrzeba wdrożenia systemu wsparcia kontynuacyjnego, lecz ograniczającego nakłady na przeprowadzenie niezbędnych inwestycji do poziomu niezbędnego do zachowania bieżącej działalności instalacji OZE.

    System ten umożliwiałby pokrycie uzasadnionych kosztów operacyjnych dla instalacji OZE po zakończeniu 15-letniego okresu wsparcia. Bez uzyskania projektowanej pomocy wytwórcy energii w ww. instalacjach nie byliby w stanie utrzymać zdolności produkcyjnych instalacji OZE po zakończeniu okresu wsparcia. Wsparcie powinno dotyczyć uzasadnionych kosztów operacyjnych zapewniających rentowność produkcji energii poprzez pokrycie różnicy pomiędzy kosztami operacyjnymi a przychodami ze sprzedaży energii po cenie rynkowej.

     

    VI. Hybrydowe instalacje OZE

    W związku z coraz ambitniejszymi celami Polski w zakresie udziału OZE w końcowym zużyciu energii brutto, a także rozwojem technologii magazynowania energii pozwalających na rozciągnięcie możliwości dysponowania mocą instalacji także poza czas bezpośredniego wytwarzania energii w tej instalacji, np. w warunkach bezwietrznych lub po zmroku, istnieje konieczność dostosowania regulacji dotyczących hybrydowych instalacji OZE.

     

    VII. Zmiany w zakresie morskiej energetyki wiatrowej

    Zmiany ww. ustaw będą odpowiadać na potrzebę wprowadzenia niezbędnych modyfikacji redakcyjno-technicznych, w celu wyeliminowania wątpliwości interpretacyjnych w zakresie ustawy z dnia 17 grudnia 2020 r. o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych (Dz. U. z 2021 r. poz. 234, z póżn. zm., zwaną dalej „ustawą offshore”), jak również są rezultatem doświadczeń wynikających ze stosowania ustawy o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej oraz ustawy – Prawo wodne, w kontekście przygotowania projektów morskich farm wiatrowych.

    Wniosek został przygotowany z inicjatywy własnej Pełnomocnika Rządu do spraw Odnawialnych Źródeł Energii, popartej analizami przeprowadzonymi w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, zainicjowanymi jeszcze w Ministerstwie Energii. Stanowi on również rezultat przeglądu obowiązujących przepisów prawa unijnego i krajowego, uwag przekazanych przez organy administracji państwowej jak również wystąpień organizacji branżowych.

    Projekt objęty wnioskiem o wpis ma także za cel w szczególności transpozycję dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2018/2001 z dnia 11 grudnia 2018 r. w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych (Dz. Urz. UE nr L 328, z 21.12.2018 r.).


     

    Istota rozwiązań ujętych w projekcie

     

    1. Biometan

    Proponowanym rozwiązaniem problemów, które zostały zidentyfikowane i opisane powyżej, oraz proponowanym narzędziem interwencji jest nowelizacja obowiązujących aktów prawnych, tj. ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii oraz innych ustaw, tj. ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. – Prawo energetyczne oraz ustawy z dnia 25 sierpnia 2006 r. o biokomponentach i biopaliwach ciekłych.

    Szczegółowy zakres zmian ujętych w projekcie ustawy stymulujących rozwój sektora biometanu obejmuje kompleksowy pakiet regulacji eliminujących bariery zidentyfikowane w ramach prowadzonych analiz, w tym:

    1) wprowadzenie definicji biometanu, oraz wyłączenie pojęcia biogaz rolniczy z definicji biogazu; w związku z wprowadzeniem pojęcia biometan – wprowadzono również zmiany w ustawie z dnia 10 kwietnia 1997 r. – Prawo energetyczne w zakresie pojęcia – paliwo gazowe;

    2) określenie zasad prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania biogazu lub biometanu z biogazu – poprzez utworzenie „rejestru wytwórców biogazu” prowadzonego przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki;

    3) rozszerzenie zakresu rozdziału 3 ustawy OZE (zasady i warunki wykonywania działalności w zakresie wytwarzania energii elektrycznej z biogazu rolniczego lub biopłynów oraz wytwarzania biogazu rolniczego lub biopłynów) o zasady i warunki wykonywania działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania biometanu z biogazu rolniczego – art. 24 ustawy OZE i kolejne, w szczególności rozszerzenie zakresu podmiotowego rejestru wytwórców biogazu rolniczego o wytwórców biometanu z biogazu rolniczego;

    4) poszerzenie obszaru działalności spółdzielni energetycznych o możliwość wytwarzania biometanu;

    5) uchylenie przepisów dotyczących wniosku o wydanie urzędowego potwierdzenia efektu zachęty (art. 47a ustawy OZE) oraz przepisów stanowiących o świadectwie pochodzenia biogazu rolniczego (art. 48 ustawy OZE i kolejne);

    6) wprowadzenie gwarancji pochodzenia dla biometanu i rozszerzenie zakresu przedmiotowego rejestru gwarancji pochodzenia o dane dotyczące gwarancji pochodzenia biometanu;

    7) zmiana definicji paliw gazowych w ustawie – Prawo energetyczne.

    2. Klastry energii

    W zakresie dotyczącym zapewnienia dynamicznego rozwoju klastrów energii projekt ustawy będzie również przewidywać kompleksowy pakiet rozwiązań, który swoim zakresem obejmuje:

    1) ustanowienie czytelnych zasad zawierania porozumienia o utworzeniu klastra energii oraz doprecyzowanie definicji klastra energii;

    2) doprecyzowanie przepisów określających zakres podmiotowy, przedmiotowy oraz obszar działania klastra energii;

    3) stworzenie rejestru klastrów energii oraz określenie zasad jego funkcjonowania;

    4) zapewnienie warunków rozwoju klastrów energii poprzez wprowadzenie mechanizmu premiowania zużywania na własne potrzeby (tzw. autokonsumpcja) energii wytworzonej przez członków klastra energii;

    5) ułatwienie współpracy poszczególnych członków klastra energii z operatorami systemów dystrybucyjnych poprzez określenie szczegółowych zasad tej współpracy;

    6) określenie dla klastrów energii wymagań w zakresie stopnia pokrycia w ciągu roku łącznych potrzeb własnych członków klastra energii w zakresie energii elektrycznej, łącznej mocy zainstalowanej elektrycznej, a także wymogu, aby co najmniej 30%, a od 1 stycznia 2026 r. – co najmniej 50% energii wytwarzanej w rejestrowanym klastrze energii pochodziło z OZE – spełnienie przedmiotowych wymagań będzie warunkiem skorzystania przez dany klaster energii z preferencyjnych rozwiązań przewidzianych w projekcie.

     

    III. 1 Zwiększenie roli OZE w ciepłownictwie i chłodnictwie

    W ustawie o odnawialnych źródłach energii doprecyzuje się przepisy, dotyczące pierwszeństwa zakupu ciepła ze źródeł odnawialnych i instalacji termicznego przekształcania odpadów oraz wprowadza się zasady wydawania i rozliczania gwarancji pochodzenia ciepła i chłodu z OZE w celu wypromowania i zainteresowania ekologicznymi dostawami ciepła.

    W ustawie Prawo energetyczne konieczne będą zaostrzone warunki obowiązku przyłączania do sieci ciepłowniczej oraz warunki odłączania się od sieci systemu nieefektywnego energetycznego, co jest wymogiem Dyrektywy RED II. W zakresie informowania odbiorców końcowych o efektywności energetycznej systemu ciepłowniczego oraz udziale energii odnawialnej w danym systemie ciepłowniczym potrzebne jest nałożenie na przedsiębiorstwa ciepłownicze obowiązków polegających na publikowaniu na stronie internetowej odpowiednich danych.

    W odniesieniu do krajowego celu w zakresie udziału energii z odnawialnych źródeł energii w ciepłownictwie i chłodnictwie oraz orientacyjnej trajektorii udziału energii z odnawialnych źródeł energii w ciepłownictwie i chłodnictwie należy zauważyć, że te wielkości określone zostały w zintegrowanym krajowym planie w dziedzinie energii i klimatu, wydawanym zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2018/1999 z dnia 11 grudnia 2018 r. w sprawie zarządzania unią energetyczną i działaniami w dziedzinie klimatu. Na ministra właściwego do spraw klimatu przewiduje się nałożenie obowiązku monitorowania realizacji powyższego celu. W zakresie obowiązku publikowania wykazu środków i podmiotów zobowiązanych realizujących cel, o którym mowa w art. 23 ust. 1 dyrektywy 2018/2001, proponuje się, aby obowiązek taki spoczywał na ministrze właściwym do spraw klimatu, który dane te będzie publikować na swoich stronach Biuletynu Informacji Publicznej.

    W ustawie – Prawo energetyczne, w zakresie budowy, modernizacji i przyłączania źródeł ciepła będących instalacjami OZE oraz źródeł ciepła odpadowego, będzie zapewniony zwrot z kapitału zaangażowany w tę działalność.

    W ustawie – Prawo energetyczne zostanie uwzględniona możliwość odejścia przez przedsiębiorstwa wytwarzające ciepło w kogeneracji od sposobu kształtowania taryf w sposób uproszczony, jednak z konsekwencją braku możliwości zmiany przyjętego kosztowego kształtowania taryfy dla ciepła.

     

    III.2 Gwarancje pochodzenia

    Implementacja dyrektywy REDII wymaga nowelizacji przepisów w szczególności w poniższych obszarach:

        1. Przystąpienie Prezesa URE, jako organu wydającego gwarancje pochodzenia w Polsce, do stowarzyszenia AIB, zrzeszającego podmioty wydające gwarancje pochodzenia, a w konsekwencji synchronizacja polskiego rejestru z HUB-em prowadzonym przez AIB oraz standardem European Energy Certificate System (EECS).
        2. Należyte uwzględnienie wartości rynkowej gwarancji pochodzenia wobec producenta, który otrzymuje wsparcie finansowe z systemu wsparcia.
        3. Uwzględnienie w krajowym porządku prawnym wymogów normy CEN – EN 16325 po jej aktualizacji i zatwierdzeniu.
        4. Rozszerzenie rejestru gwarancji pochodzenia prowadzonego przez Towarową Giełdę Energii („TGE”) o nowe nośniki energii: gaz z odnawialnych źródeł (biometan), w tym wodór, ciepło oraz chłód.
        5. Dostosowanie funkcjonalności rejestru gwarancji pochodzenia prowadzonego przez TGE do nowych przepisów.

     

    III.3. Krajowy Punkt Kontaktowy OZE

    Szczegółowe założenia planowanej ustawy w zakresie KPK OZE

        • KPK OZE, jako punkt elektroniczny.
        • KPK OZE stanowi platformę informacyjną dla wnioskodawców. Punkt ten powinien być postrzegany jako pierwszy punkt kontaktowy, w którym wnioskodawca może znaleźć informacje na temat tego, jakie pozwolenia są wymagane dla jego projektu i w jaki sposób te procedury są przeprowadzane, czyli:
        • sposób załatwienia sprawy (listownie lub elektronicznie),
        • podstawowe informacje, które powinien wiedzieć wnioskodawca przed rozpoczęciem postępowania,
        • warunki, które trzeba spełnić, aby przystąpić do danego postępowania,
        • czas w jakim należy załatwić sprawę,
        • organ, właściwy do realizacji sprawy (z możliwością wyszukania za pomocą wpisania nazwy miejscowości lub kodu pocztowego),
        • opis czynności jakie musi spełnić wnioskodawca krok po kroku,
        • przedstawienie czynności wykonywanych przez organ wydający rozstrzygnięcie,
        • koszt postępowania,
        • czas trwania postępowania,
        • odwołanie się od rozstrzygnięcia.

     

    III.4. Uproszczenie procedur administracyjnych

    Aby spełnić obowiązki określone w REDII konieczne jest podjęcie działań umożliwiających przyspieszenie inwestycji w odnawialne źródła energii. Niniejszy projekt ustawy będzie regulować zmiany proceduralne związane z indywidualnym postępowaniem administracyjnym. W celu przyspieszenia inwestycji w OZE należy jednak usprawnić także procedurę przyjmowania gminnych dokumentów planistycznych tj. studium oraz MPZP, które pomimo tego, że są rodzajem procesu politycznego, będącego emanacją samorządności społeczności lokalnej, to jednak w wielu przypadkach stanowi najdłuższy z etapów – bezpośrednio wpływających na długość trwania procesu inwestycyjnego. W tym miejscu należy zaznaczyć, że w ramach administracji rządowej prowadzone są prace nad ograniczeniem długości i istniejącej dotychczas sekwencyjności przyjmowania studium oraz MPZP. Wyniki tych prac będą mieć także pozytywny wpływ na realizację projektów OZE. Modyfikacja planistycznej, a więc społeczno-politycznej fazy procedury administracyjnej – zmiany studium lub MPZP – jest tym istotniejsza, że wypis i wyrys z MPZP potwierdzający możliwość lokalizacji instalacji OZE w danej lokalizacji jest obecnie elementem niezbędnym dla uzyskania warunków przyłączenia i podpisania umowy o przyłączenie.

    Niezależnie od powyższego, wskazane jest dążenie do tego, aby na wybranych rodzajach obszarów inwestycje w odnawialne źródła energii mogły być realizowane z ograniczonym wpływem procedur planistycznych. Projekt ustawy będzie zawierać uproszczenia między innymi w obszarach: proces przyłączania do sieci elektroenergetycznej, procesy wynikające z prawa budowlanego czy usprawnienie procesu inwestycyjnego.

     

    III.5. Partnerski handel (peer-to-peer) – przez prosumenta

    Wprowadzenie możliwości bezpośredniego handlu energią P2P który umożliwi:

        • przekazywanie energii nieskonsumowanej przez podmiot posiadający instalację OZE do drugiego podmiotu w celu pokrycia jego zapotrzebowania na energię za pośrednictwem platformy internetowej lub określonych technologii działających jako pośrednik, które zapewnią operatorom rynku cyfrowe połączenia wzajemne niezbędne do ułatwienia wymiany energii;
        • wymianę energii pomiędzy podmiotami poprzez sieć elektroenergetyczną. W tym przypadku nadwyżki energii przekraczające chwilowo sumaryczne zapotrzebowanie obu podmiotów również mogą trafić do sieci elektroenergetycznej.

     

    IV. System wsparcia umożliwiający modernizację instalacji OZE

    Założenia systemu:

        • System wsparcia modernizacji będzie mieć zastosowanie do instalacji OZE, których wiek przekracza 15 lat. Dla uproszczenia identyfikacji uprawnionych instalacji wsparcie będzie adresowane do instalacji OZE po zakończeniu pierwotnego 15-letniego okresu wsparcia (w systemie świadectw pochodzenia lub aukcyjnym lub FIT/FIP).
        • Prawo do nowego wsparcia powinno móc być przyznawane jeszcze przed upływem pierwotnego okresu wsparcia, tak aby umożliwić terminową realizację niezbędnych inwestycji wydłużających cykl życia instalacji.
        • Wsparcie dotyczy kosztów modernizacji nie mniejszych niż 25% nakładów na nową referencyjną instalację OZE, w celu wyeliminowania wspierania napraw i usprawnień o mniejszej wartości, które powinny być finansowane z przychodów z działalności instalacji, bądź wsparcia operacyjnego.
        • Modernizowane instalacje OZE będą konkurować o wsparcie z instalacjami nowymi (m.in. uczestniczyć w tym samym koszyku aukcyjnym). Pozwoli to na zapewnienie odpowiedniej podaży projektów w wybranych koszykach a tym samym skuteczne rozstrzyganie ogłoszonych aukcji.
        • System wsparcia modernizacji obejmie inwestycje wpływające na poprawę produkcyjnych parametrów instalacji, dotyczących wytwarzania energii z OZE, tj. modernizację, w tym konwersję.
        • Wsparcie dotyczyć będzie więc jedynie produkcyjnej części instalacji, bezpośrednio związanej z wytwarzaniem energii w tej instalacji (np. turbina, generator). 
        • W szczególności, wsparcie nie będzie odnosić się do infrastruktury i urządzeń instalacji OZE, które mają jedynie charakter środowiskowy (np. przepławki dla ryb) – nie będą to koszty kwalifikowane w tym systemie.

    Zakłada się, że wsparcie udzielone instalacjom zmodernizowanym wyniesie maksymalnie 15 lat.

     

    V. System wsparcia kontynuacyjnego umożliwiający pokrycie uzasadnionych kosztów operacyjnych dla instalacji

    OZE po zakończeniu 15-letniego okresu wsparcia

    W celu umożliwienia pokrycia uzasadnionych kosztów operacyjnych dla technologii: elektrowni wodnych, biomasowych i biogazowych oraz w przedziałach mocowych uzasadniających dodatkowe różnicowanie poziomu wsparcia w ramach tych technologii które po zakończeniu 15-letniego okresu wsparcia (w postaci świadectw pochodzenia lub prawa do korzystania z systemu FIT/FIP lub systemu aukcyjnego), są utrzymane w stanie technicznym umożliwiającym ich dalszą eksploatację przez kolejne 10 lat, niezbędne jest ustanowienie nowego, dedykowanego tym instalacjom systemu wsparcia kontynuacyjnego, zapewniającego rentowność produkcji energii poprzez pokrycie różnicy pomiędzy kosztami operacyjnymi a przychodami ze sprzedaży energii po cenie rynkowej (premia).

    Założenia systemu wsparcia kontynuacyjnego umożliwiającego pokrycie uzasadnionych kosztów operacyjnych dla instalacji OZE po zakończeniu 15-letniego okresu wsparcia:

        • wsparcie nie może być łączone dla tego samego okresu z innym wsparciem operacyjnym (np. rynek mocy, wsparcie dla wysokosprawnej kogeneracji);
        • wsparcie może być łączone ze wsparciem inwestycyjnym (np. dotacje i pożyczki NFOŚiGW) i nie podlega regule kumulacji (wysokość wsparcia operacyjnego nie jest kalkulowana z uwzględnieniem kosztów inwestycyjnych, dlatego nie zaistnieje sytuacja podwójnego finansowania tych samych kosztów z obu instrumentów);
        • poziom wsparcia określany jest dla trzech technologii: elektrowni wodnych, biomasowych i biogazowych oraz w przedziałach mocowych uzasadniających dodatkowe różnicowanie poziomu wsparcia w ramach tych technologii.

     

    VI. Zmiany w zakresie morskiej energetyki wiatrowej

    Zmiany w ustawie o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych mają na celu wprowadzenia niezbędnych modyfikacji redakcyjno-technicznych w celu wyeliminowania wątpliwości interpretacyjnych. Stanowi to odpowiedź na uwagi zgłoszone przez Biuro Legislacyjne Senatu na etapie prac nad ustawą offshore w Senacie. Zmiany dotyczące ustawy o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej mają na celu, m.in. bardziej efektywne planowanie rozwoju infrastruktury służącej do wyprowadzenia mocy z morskich farm wiatrowych Ponadto, proponuje się wykreślenie odniesienia do koncepcji przestrzennego zagospodarowania kraju, ponieważ na podstawie ustawy z dnia 15 lipca 2020 r. o zmianie ustawy o zasadach prowadzenia polityki rozwoju oraz niektórych innych ustaw uchylono art. 47 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, który stanowił podstawę do wydania przez Radę Ministrów uchwały dotyczącej koncepcji przestrzennego zagospodarowania kraju.

    Zmiana ustawy – Prawo wodne przesądza wątpliwości interpretacyjne.

     

    VII. Hybrydowe instalacje OZE

    W projekcie zostanie zaproponowana zmiana definicji hybrydowej instalacji odnawialnego źródła energii pozwalają na zdecydowaną poprawę wskaźnika wykorzystania mocy poszczególnych technologii wytwarzania energii elektrycznej wchodzących w skład instalacji hybrydowej. Zagwarantuje to istotne korzyści wynikające z bieżącej eksploatacji sieci dystrybucyjnej i pozwoli na uniknięcie istotnych wydatków na jej rozbudowę, których poniesienie byłoby konieczne w przypadku podłączania poszczególnych instalacji odnawialnych źródeł energii – bez efektu synergii, ze wzrostem wydajności i stabilności pracy wytwarzania energii elektrycznej osiąganej w przypadku hybrydowych instalacji odnawialnych źródeł energii. Opracowane analizy potwierdzają, iż nie ma możliwości podjęcia alternatywnych w stosunku do projektowanej ustawy środków umożliwiających osiągnięcie zamierzonego celu. Działania regulacyjne które są objęte wnioskiem, poza korzyściami związanymi z rozwojem sektorów objętych regulacją będą wywoływały również określone konsekwencje finansowe, związane m.in. z wpływem systemów modernizacji oraz kontynuacji wsparcia na rachunek końcowy odbiorcy.

    Wreszcie, mając na uwadze konieczność:

    1) wprowadzenia nowych instrumentów nadzoru rynkowego w postaci rejestru wytwórców biogazu i rejestru klastrów energii,

    2) modyfikacji istniejących instrumentów nadzoru rynkowego, polegającej na poszerzeniu zakresu podmiotowego rejestru wytwórców biogazu rolniczego o wytwórców biometanu z biogazu rolniczego i zakresu przedmiotowego rejestru gwarancji pochodzenia o dane w zakresie gwarancji pochodzenia biometanu,

    3) transpozycję przepisów dyrektywy REDII,

    4) konieczność wprowadzenia rozwiązań dla instalacji modernizowanych oraz wsparcie kontynuacyjne dla istniejących instalacji,

    5) wprowadzenie nowych rozwiązań dla hybrydowych instalacji OZE

    6) niezbędne usprawnienia dla morskiej energetyki wiatrowej, – niezbędne jest podjęcie prac nad zmianami ustawowymi oraz w stosownych obszarach uwzględnienie w projekcie wpływu ww. planowanych działań na sektor finansów publicznych.

     

    #OZE

    Źródło: BIP KPRM

    Foto: gov.pl

     

    Kategorie
    OZE

    ANKIETA: jakie będą efekty nowelizacji ustawy o OZE?

    Ankieta

    Ankieta
    Please help us improve our products/services by completing this questionnaire.

    Ciekawi jesteśmy Państwa opinii na co nowa Ustawa będzie miała największy wpływ?

    Wyczyść sekcję

    Z góry dziękujemy za podzielenie się własną opinią.

    Kategorie
    OZE

    Nowatorskie „akumulatory” podwodne Ocean Grazer z prestiżową nagrodą „Best of Innovation 2022”

     

    Pomysł opracowany przez Holendrów, pod nazwą „Ocean Battery”, spotkał się z ogromnym zainteresowaniem z uwagi na prostotę wykonania, stabilność działania, pełną skalowalność urządzenia i możliwość wieloletniej pracy raz zamontowanego urządzenia.

    System magazynowania może być podłączony do każdego morskiego systemu produkcji energii odnawialnej – do elektrowni wiatrowych, fotowoltaicznych i innych. Urządzenia montowane są na dnie morskim w pobliżu źródła energii.

     

    Zasada pracy urządzenia jest następująca:

      • urządzenie składa się z dwóch zbiorników: 1) betonowy, o pojemności do 20 mln litrów wody przechowywanej pod niskim ciśnieniem; 2) zbiornik elastyczny. Oba zbiorniki połączone są systemem turbin i pomp
      • nadmiar energii wyprodukowanej przez elektrownię OZE wykorzystywany jest do przepompowania wody ze zbiornika betonowego do elastycznego, gdzie jest następnie przechowywana
      • gdy trzeba wytworzyć energię, dokonywane jest przepompowywanie wody ze zbiornika elastycznego poprzez turbiny generatorów do betonowego; wytworzona energia jest dostarczana do sieci.

    Zdaniem twórców, urządzenie może efektywnie pracować około 20 lat, mieć wydajność 70-80% i mieć możliwość przechowywania kilka GWh energii elektrycznej.

    Na poniższym filmie można zapoznać się z zasadą działania magazynów:

     

    #OZE #magazyny_energii #energetyka_wiatrowa #fotowoltaika

    Źródło: Ocean Grazer

    Foto: materiały prasowe z https://oceangrazer.com/ces/presskit/

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nowy rząd Niemiec zaprezentował program wsparcia dla fotowoltaiki

     

    Zdaniem nowej koalicji rządowej, dotychczasowe działania Rządu Federalnego były nie wystarczające, czego efektem byłoby nieosiągnięcie zakładanych wcześniej na lata 2022 i 2023 celów klimatycznych.

    Zgodnie z decyzją rządu, nowe rozwiązania zostaną przyjęte w dwóch etapach – wiosennym (zwanym „pakietem wielkanocnym”) oraz letnim, kiedy projekty ustaw federalnych trafią do niemieckiego Parlamentu (przypomnijmy, że władze poszczególnych landów niemieckich same wprowadzają, nie patrząc na rząd federalny, ambitne zasady wsparcia OZE – zachęcamy do lektury unormowań, które np. wprowadziła Badenia-Wirtenbergia )

    Zgodnie z zakładanymi celami do 2030 roku udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Niemiec na osiągnąć 80%. Główne instrumenty wsparcia będą ukierunkowane na rozwój fotowoltaiki oraz energię wiatrową.

    Zgodnie z planami rządu zainstalowana moc fotowoltaiki wzrośnie w Niemczech do 2030 roku do 140-200 GW (wzrost roczny – 20 GW). Aby to osiągnąć, konieczne będzie znowelizowanie Ustawy o OZE, aby móc zwiększać zamówienia energii z fotowoltaiki w aukcjach. Inne elementy to podniesienie limitów dopuszczalnych wielkości powierzchni farm słonecznych, obowiązkowe instalacje fotowoltaiczne na wszystkich nowych budynkach komercyjnych (ale również tych poddawanych renowacjom i przebudowie), zachęty dla obudowywania fotowoltaiką nowych budynków mieszkalnych.

    Zgodnie z planami, rząd udzieli znacznego wsparcia dla agrofotowoltaiki, której potencjał obliczany jest w Niemczech na 1700 GW! Aktualnie na przeszkodzie rozwojowi dopłat do agrofotowoltaiki stoją przepisy Unii Europejskiej, jednakże nowy rząd koalicyjny zapowiedział audyt przepisów federalnych celem ustalenia możliwości działań już na poziomie krajowym. Podobnie jest z Floating PV, czyli z farmami usytuowanymi na zbiornikach wodnych. Te i inne innowacyjne zastosowania fotowoltaiki będą wspierane na poziomie federalnym.

    Rząd chce uzyskać zgodę Komisji Europejskiej na pomoc publiczną w szeregu unormowań związanych z rozbudową OZE w Niemczech.

     

    #OZE #fotowoltaika #energetyka

    Źródło: media niemieckie (relacje z konferencji prasowej Ministra)

    Foto:

    Kategorie
    OZE

    Cena energii elektrycznej z OZE wzrosła w Europie o ponad 17% w ciągu trzech kwartałów 2021 roku

     

    Tylko w III kwartale średnia cena w całej Unii Europejskiej wzrosła o 7,8%. O tym, jaka będzie cena energii w stosunku rocznym, odpowiedź będzie znana najprawdopodobniej już w lutym, po zebraniu danych za cały rok. Należy jednak liczyć się ze znacznymi wzrostami!

    Wg ekspertów LevelTen Energy, za wzrost cen energii z OZE odpowiadają:

    • zaburzenia łańcucha dostaw z państw azjatyckich do Europy
    • rosnące ceny towarów i materiałów do produkcji OZE (o tych obu zjawiskach pisaliśmy w naszym artykule Dlaczego rosną ceny paneli fotowoltaicznych? w październiku 2021 r.)
    • inflacja – w zasadzie w każdym z państw UE można zaobserwować bardzo wysoki, wręcz i historyczny (oprócz Czech) wzrost inflacji
    • ogromny popyt na energię odnawialną – w związku z ogromnymi cenami na rynkach energii, hurtownicy zainteresowani są tańszą energią z OZE, ale to również wpływa na jej wzrost.

    Analitycy zakładają, że w 2022 roku ceny będą nadal rosły. Wskazują na to już pierwsze dane zebrane z takich państw jak Hiszpania, gdzie w czwartym kwartale wzrost cen wyniósł 11,5% oraz Włoch, gdzie po całym roku pewnej stabilizacji cenowej w ciągu pierwszych trzech kwartałów nastąpiło załamanie rynku i ceny wzrosły w czwartym kwartale o 20,9%.

     

    #OZE #rynki_energii #energetyka

    Źródło: LevelTen Energy

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika największym źródłem nowych mocy w USA w 2022 roku. Prognoza

     

    Wg zaprezentowanych w dniu 10 stycznia danych, aż 46% nowych mocy będzie pochodzić z energii słonecznej, z gazu ziemnego 21%, zaś z energii wiatrowej – 17%.

     Eksperci EIA zakładają, że energia ze słońca wzrośnie w 2022 roku o 21,5 GW – jeśli okaże się to prawdą, to będzie najwyższy skok, biorąc np. pod uwagę ubiegłorocznych wzrostów na poziomie 15,5 GW).

    Największy zaplanowany wzrost oczekiwany jest w stanie Teksas (6,9 GW) oraz w Kaliforni (4 GW).

     

    Energetyka wiatrowa

    Rok 2021 był w USA rekordowym jeśli chodzi o uruchomioną moc elektrowni wiatrowych – 17,1 GW. I znowu – największe wzrosty na 2022 przewiduje się w Teksasie – około 51% mocy w całych Stanach, gdy to planowanych będzie podłączenie 7,6 GW.

     

    Magazynowanie energii

    Analitycy IEA zakładają bardzo dynamiczny rozwój rynków magazynów energii przez prosumentów OZE – w 2022 roku wzrost ma wynieść 84% i wynieść 5,1 GW. Analitycy zauważają, że rozwój jest możliwy przede wszystkim dzięki obniżeniu kosztów produkcji akumulatorów przydomowych, rozwoju nowoczesnych technologii oraz innowacyjne urządzenia łączące różne formy wytwarzania energii od razu z ich magazynowaniem.

     

    Źródło: eia.gov

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    OZE

    14 milionów zł na OZE z Regionalnego Programu Operacyjnego w Lublinie

    Środki wyasygnowane przez województwo pochodzą z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego na lata 2014-2020. Wartość wszystkich projektów wynosi 14 miliona zł, z których 8,2 miliona pochodzi z UE.

    Dzięki dodatkowym środkom, cztery gminy będą mogły sfinansować dla mieszkańców inwestycje OZE. O Biłgoraju już pisaliśmy w artykule Biłgoraj będzie dopłacał do 50% wartości instalacji fotowoltaicznej!

    Pozostałe dofinansowania:

        • gmina Abramów – dofinansowanie fotowoltaiki na kwotę 700 tysięcy złotych;
        • gmina Sosnowica – dofinansowanie w kwocie 1,1 miliona złotych na zakup i montaż 83 instalacji fotowoltaicznych, 12 kotłów na biomasę i 3 powietrznych pomp ciepła;
        • gmina Wisznice – dofinansowanie w wysokości 2 milionów zł na zakup i montaż 158 instalacji solarnych, 14 kotłów zgazowujących drewno, 22 kotłów na pellety i 10 instalacji fotowoltaicznych.

    Tym samy, te cztery gminy dołącza do gmin Chełm, Tereszpol i Niedźwiad z którymi Urząd Wojewódzki podpisał umowy na finansowanie inwestycji z odnawialnych źródeł energii.

     

    #OZE #fotowoltaika #pompy_ciepła #Lublin #Województwo_Lubelskie

    Źródło: Portal Samorządowy Województwa Lubelskiego

    Foto: Autorstwa Pankrzysztoff – Praca własna, CC BY-SA 3.0 pl

    Kategorie
    OZE

    Rząd pracuje nad przyjęciem 25 mld euro dofinansowania. Część środków ma trafić inwestycje związane z OZE

     

    Według wykazu prac Rady Ministrów program FEnIKS na lata 2021-2027 ma być dedykowany poprawie infrastruktury technicznej i społecznej zgodzie z założeniami zrównoważonego rozwoju gospodarki niskoemisyjnej i zasobooszczędnej.

    Źródłami jego finansowania mają być Fundusz Spójności (FS) 12,3 mld i Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego (EFRR) 12,8 mln.

     

    Program FEnIKS ma obejmować osiem obszarów:

    • sektora energetyki z FS
    • sektora środowiska z FS
    • sektora energetyki z FERR
    • sektora środowiska z FERR
    • sektora transportu miejskiego z FS
    • sektora transportu z FS
    • sektora transportu z EFRR
    • oraz sektora zdrowie, kultura oraz pomoc techniczna.

    Beneficjentami będą podmioty publiczne i niepubliczne, m.in. przedsiębiorstwa, jednostki samorządu terytorialnego, świadczące usługi publiczne, właściciele budynków mieszkalnych, państwowe jednostki budżetowe i administracje publiczne, dostawcy usług energetycznych, zarządcy dróg krajowych i linii kolejowych, służba ratownictwa technicznego i bezpieczeństwa ruchu, podmioty zarządzające lotniskami oraz porty morskie, organizacje pozarządowe, instytucje, ochrona zdrowia, instytucje kultury.

    Pieniądze mają być dostępne w formie dotacji oraz przez instrumenty finansowe.

    Celem programu jest m.in. zmniejszenie emisji zanieczyszczeń, ale też budowy infrastruktury (sieciowe połączenia transportowe i energetyczne). Z funduszy finansowane będą też działania podnoszące atrakcyjność transportu publicznego, to ma na celu zachęcić ludzi do korzystania z form zbiorowego transportu.

    Jednym z głównych celów mają być inwestycje w infrastrukturę energetyczną. Jej celem jest zapewnienie stabilnych dostaw dla gospodarki, obywateli i instytucji, przy zachowaniu „akceptowalnych ekonomicznie cen”.

    Dotacje w zakresie czystej energii mają m.in. wykorzystać OZE z uwzględnieniem potencjału innowacji w wytwarzaniu, przesyle i dystrybucji energii.

    #klimat_środowisko #czysta_energia #dofinansowanie #oze #feniks #fs

     

    Źródło: PAP

    Fot.: Pixabay.com

    Kategorie
    OZE

    Ministerstwo będzie szkolić urzędników z klimatu. Rząd chce mieć specjalistów

     

    Guibourgé-Czetwertyński otworzył ATEK 5. stycznia. Wiceminister podkreślał, że kolejnych kilkadziesiąt lat będzie należało do polityki klimatyczno-energetycznej, która stanowić będzie jeden z głównych obszarów działalności państwa. Dlatego – wedle ministerstwa – ważne jest kształcenie wykwalifikowanej kadry w zakresie energetyki, ciepłownictwa, ropy, gazu, paliw transportowej czy gospodarki wodnej.

    – Efektywne wdrożenie wizji neutralności klimatycznej będzie możliwe dzięki specjalistom. Potrzebny do tego zasób kompetencji to w szczególności: wiedza techniczna , umiejętności analityczne, rozumienie zjawisk zachodzących w przyrodzie i powiązań między nimi a klimatem oraz ich wpływu na życie ludzi i gospodarkę, doświadczenie w realizacji projektów, a także wiedza z zakresu finansowania projektów w dziedzinie polityki klimatyczno-energetycznej – wymieniał wiceszef MkiŚ.

    Guibourgé-Czetwertyński wskazał również, że polska energetyka wchodzi w przełomowy etap swojego rozwoju.

    – Transformacja klimatyczno-energetyczna to ogromne wyzwanie techniczne i finansowe, ale jednocześnie szansa na zbudowanie silnej i nowoczesnej gospodarki. To właśnie wy, jako młodzi, kompetentni i doświadczeni będziecie w przyszłości posiadali realny wpływ na transformację – powiedział.

    Zdaniem ministra Krajowa Szkoła Administracji Publicznej opracuje innowacyjny program kształcenia, żeby jej uczniowie po roku intensywnej nauki mogli podjąć efektywną pracę w administracji.

     

    #atek #krajowa_szkoła_administracji_publicznej #ministerstwo_klimatu_i_środowiska #kadra

    Źródło: gov.pl

    Fot.: gov.pl

    Kategorie
    OZE

    Premier Mateusz Morawiecki domaga się zmian w systemie EU EST. „Nie zbudujemy Zielonego Ładu, jeśli uderzy on w dobrobyt Europejczyków”

    W artykule poświęconym wzrostowi cen energii w Unii Europejskiej, szef polskiego rządu zaznaczył,  że konsekwencją polityki sprzedaży uprawnień do emisji CO2  jest „drastyczny wzrost rachunków”, za które w pierwszej kolejności płacą zwykli obywatele. Zdaniem Morawieckiego nie służy to zrównoważonej i sprawiedliwej polityce klimatycznej. A to właśnie tych elementów, wraz „z innymi krajami broni Polska”.

    Wzrost cen wymyka się spod kontroli i uderza w domowe budżety obywateli UE. Zagraża bezpieczeństwu finansowemu zwykłych ludzi, którzy już ucierpieli w wyniku pandemii. Przede wszystkim podważa zaufanie obywateli do koncepcji polityki klimatycznej UE” – czytamy.

    Dalej stwierdza, że obecna sytuacja  „w rzeczywistości oznacza zielone światło dla dalszego spekulacyjnego funkcjonowania unijnego systemu”.

    Morawiecki przytoczył słowa Ursuli Von der Leyen, która miała stwierdzić, że „rosnące ceny certyfikatów są silnym bodźcem ekonomicznym dla firm, aby stały się bardziej wydajne i przestawiły się na czystą produkcję”. Z taką tezą nie zgadza się polski premier, który wskazał, że system handlu ETS miał zachęcać firmy do racjonalnej ewolucji, a spowodował tempo, które zagraża ich wzrostowi.

    Szybki wzrost cen nie będzie pozytywnym bodźcem, ale barierą, która uniemożliwi działanie tysiącom firm. Inną konsekwencją jest rosnący sprzeciw społeczeństw europejskich, które mogą zbuntować się przeciwko gigantycznym kosztom niesprawiedliwej transformacji energetycznej” – stwierdził.

    Morawiecki jako receptę na „odpowiedzialną transformację” podaje stworzenie warunków dla stabilnych cen energii, które mają być „kluczem”. „Nie zbudujemy Zielonego Ładu, jeśli uderzy on w dobrobyt Europejczyków” – podkreślił.

    Gdy ceny na rynku ETS wahają się od 70 do 90 euro, uprawnienia są nadal pobierane z rynku i przenoszone do rezerwy. Trzeba też zmienić ETS, aby ścieżka nie przypominała już Bitcoina, gdzie widzimy wiele spekulacji. Taka gospodarka nie jest zdrowa, bo to nasi obywatele płacą za nią w pierwszej kolejności” – przekonywał.

    Kończąc, Morawiecki zaznaczył, że najbliższe lata będą testem dla polityki klimatycznej UE.

     

    #premier_mateusz_morawiecki #eu_ets #handel_prawa_do_emisji_co2

    Źródło:  EURACTIV [https://www.euractiv.com/section/emissions-trading-scheme/opinion/pm-morawiecki-the-eu-ets-system-driven-by-speculators-must-be-reformed/]

    Fot.: Olaf Kosinsky, CC BY-SA 3.0 DE/Wikimedia Commons

    Kategorie
    OZE

    Udział OZE w miksie energetycznym Rosji to tylko… 1%! Czy w 2022 roku zacznie to się zmieniać?

     

    Według wicepremiera Aleksandra Nowaka, aktualnie odnawialne źródła energii stanowią zaledwie 1% w całym miksie energetycznym Rosji. W jednym z wywiadów prasowych A. Nowak podkreślił, że Rząd Rosji „zdecydowanie uwzględnia transformację energetyczną w całościowej strategii energetycznej Rosji”. Wiele wskazuje na to, że jest to szczera deklaracja – „uwzględnia”.

    Jednym z pierwszych założeń wymienionej transformacji ma być zwiększenie udziału OZE z 1% do 10% w roku 2040. Rząd chce, aby nastąpiło to kosztem węgla, którego udział w energetyce zostanie zredukowany z 15% do 7%. Premier podkreślił, że na inwestycje w tę transformację tylko do 2035 roku zaplanowano około 11,98 miliardów Euro.

    Premier Nowak przyznaje, że aktualnie odnawialne źródła energii w Rosji przegrywają z tradycyjnymi źródłami energii, głównie z gazem ziemnym i ropą naftową. Jednak tendencje z roku na rok będą jego zdaniem się zmieniać. Już w roku 2021 oddawane nowe moce w 60% pochodziły z elektrowni wiatrowych i wodnych. Zdaniem rządu efektywność energetyczna tradycyjnych źródeł energii i energii słonecznej zrównają się w roku 2027, zaś z energią wiatrową w latach 2030-2035.

    Należy podkreślić, że wszystkie inwestycje w energetykę wiatrową oraz  wodną są inwestycjami prywatnymi, nie zaś państwowymi. Jak podkreśla wicepremier „państwo wspierało i stymulowało przyciąganie inwestycji w tym sektorze poprzez mechanizm gwarantowanego zwrotu rentowności”.

    Kolejna ciekawa sprawa – A. Nowak zauważa, że o ile rząd będzie „kładł nacisk” na rozwój nowych źródeł energii – wiatrowej i słonecznej, jądrowej i wodorowej – to Rosja nie planuje zamykać dotychczasowych elektrowni tradycyjnych. Będą je jedynie modernizować!

    Poza tą modernizacją elektrowni na gaz i ropę naftową, Rosja planuje wzmocnienie swojej energetyki jądrowej – z obecnego udziału 20% w bilansie energetycznym, do 25% w roku 2040. Ponadto chce zostać liderem w budowie małych elektrowni jądrowych (5-100 MWh), zajmując właśnie w tym 2040 roku co najmniej 20-25% światowego rynku.

    Jak można zauważyć, rząd Rosji jest stosunkowo ostrożny jeśli chodzi o rozwój OZE. Zdaniem ekspertów, o ile będzie rezygnować z węgla, to rozwijać będzie wszystkie inne, w tym uznawane za tradycyjne (gaz ziemny, ropa naftowa) źródła energii.

    Jest to wynik analizy sytuacji energetycznej w Europie w 2021 roku, gdy nastąpił kryzys energetyczny, między innymi w wyniku zamykania elektrowni jądrowych, spadku pozyskiwania energii z OZE w wyniku niekorzystnych warunków klimatycznych itd.  Dla Rosji, hołdującej tradycyjnej energetyce  – przeciwnie – był to rok rekordowy jeśli chodzi o eksport energii elektrycznej do państw-liderów transformacji energetycznej (w 2021 r. Rosja sprzedała 2,2 razy więcej energii niż w roku 2020). Stąd wybór dywersyfikacji pozyskiwania energii, a nie „ideologiczny” (jak twierdzą) wybór wyłącznie OZE. W roku 2022 jak widać, zbyt wiele się nie zmieni.

    Zainteresowanych dotychczas opublikowanymi przez nas materiałami  o Rosji zapraszamy do lektury artykułów: Czy Rosja szuka sojuszników w powstrzymaniu OZE? Dyskusja o OZE w Rosji nabiera tempa, „Tydzień wodoru” – szereg państw świata przyspieszyło działania na rzecz zdobycia dominacji w nowej branży, Wielka Brytania wzywa Rosję do przyśpieszenia osiągnięcia neutralności emisji

     

    #OZE

    Źródło: prasa rosyjska

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Grudniowe aukcje OZE

     

    Energia z instalacji PV coraz tańsza

    W przypadku fotowoltaiki do aukcji przystąpiło 182 wytwórców składając 401 ofert. W ramach tego koszyka pula pieniędzy wynosiła 2,5 mld zł na zakup 2,7 TWh energii. Aukcję przeszło 309 ofert od 141 przedsiębiorców, wolumen energii wyniósł 99,9 proc, a jego łączna wartość wyniosła 677 mln zł. Wskazuje to na spadek cen energii z instalacji PV. W rezultacie rozstrzygnięcia tej aukcji powstaną instalacje o mocy ok. 300 MW.

    Łączna ilość energii zaoferowana przez wytwórców (blisko 3,8 TWh) stanowiła ponad 138 proc. ilości energii określonej w ogłoszeniu o aukcji. Natomiast łączna wartość energii zaoferowana przez wytwórców (nieco ponad 1 mld zł) stanowiła zaledwie 40 proc. wartości energii z ogłoszenia” – podaje Urząd.

    W tym koszyku cena referencyjna wynosiła 300 zł za MWh. Natomiast stawka minimalna za jaką pozyskano energię to 219 zł za MWh, a maksymalna 278,9 zł za MWh.

     

    Instalacje wiatrowe i PV powyżej 1 MW

    Do aukcji przeznaczonej dla wytwórców energii z instalacji wiatrowych i fotowoltaicznych o mocy większej niż 1 MW przystąpiło 66 przedsiębiorców, którzy złożyli 89 wniosków. W tym koszyku za 14 ,1 TWh przeznaczono 5 mld zł.

    W wyniku rozstrzygnięcia aukcji sprzedano nieco ponad 11 TWh energii elektrycznej (co stanowi 78 proc. ilości energii przeznaczonej do sprzedaży) w ramach 62 ofert zgłoszonych przez 46 wytwórców o łącznej wartości ponad 2,5 mld zł (49 proc. wartości energii przeznaczonej do sprzedaży)” – czytamy.

    W wyniku tej aukcji mogą powstać farmy PV o mocy 570 MW i farmy wiatrowe na lądzie o mocy 460 MW. Wytwórcy łącznie zaoferowali 13,9 TW h co stanowi ponad 99 procent wartości oferowanej w aukcji. Łączna wartość wyniosła ponad 3 mld zł, co stanowi 66 proc. wartości z ogłoszenia.

    W tym koszyku cena referencja wyniosła kolejno dla instalacji PV 320 zł/MWh i dla wiatrowych 250 zł/MWh. Minimalna cena sprzedaży energii w tej akucji wyniosła 139,64 zł/M Wh (instalacje wiatrowe) i 207,85 zł/M Wh (instalacje PV).

     

    Trzecia aukcja dla elektrowni wodnych

    W trzecim koszyku przeznaczonym dla elektrowni wodnych, instalacji wykorzystujących biopłyny i instalacji wykorzystujących energię geotermalną wystartowały tylko elektrownie wodne. Akces zgłosiło trzech wytwórców, którzy złożyli pięć ofert.

    W ramach koszyka na zakup przeznaczono 143 GWh energii o wartości 70,2 mln zł. W wyniku rozstrzygnięcia aukcji sprzedano 76,5 GWh energii elektrycznej (53 proc. łącznej ilości przeznaczonej do sprzedaży) w ramach czterech ofert złożonych przez trzech wytwórców, o łącznej wartości blisko 49 mln zł (70 proc. wartości energii przeznaczonej do sprzedaży)” – czytamy w komunikacie.

     

    #ure #aukcje #oze #fotowoltaika #farmy_wiatrowe #elektrownie_wodne

    Źródło: URE

    Fot.: Tony Webster/Flickr.com

    Kategorie
    OZE

    Odnawialne źródła energii w…. Korei Północnej!

     

    Przez wiele lat przeważająca część przemysłu Korei Północnej nastawiona była na produkcję zbrojeniową. Tym samym, konwersja tego przemysłu na cele cywilne, w wielu wypadkach była prostu niemożliwa. Jeśli chodzi o aspiracje atomowe Pjongjangu to nie przekładały się one na projekty cywilne – np. budowy elektrowni atomowej. Energetyka Korei opierała się przez całe dekady na własnych kopalinach oraz imporcie energii elektrycznej, głównie z Chin.

    Przez wiele lat temat OZE w Korei Północnej praktycznie nie istniał, dopiero kształcony na Zachodzie nowy lider KRLD Kim Dzong Un w 2012 roku polecił opracować ramy prawne dla rozwoju OZE w Korei. W efekcie tych prac, w 2014 roku przyjęta została Ustawa o Odnawialnych Źródłach Energii. Główny akcent położony został na rozwój fotowoltaiki oraz energetyki wiatrowej.

    Okazuje się, że decyzje lidera Korei Północnej były „prorocze” – w związku z sankcjami międzynarodowymi z 2017 roku związanymi z realizacją przez Koreę programów rakietowych i jądrowych, zmuszona jest ona do rozwoju pozyskiwania energii z odnawialnych źródeł energii.

    Statystycznie (!) już w roku 2017, kiedy to wprowadzono sankcje ONZ na import węgla z Korei Północnej (główny towar eksportowy KRLD), prawie 60% energii elektrycznej pochodziło z elektrowni wodnych, pozostałe z elektrowni węglowych. Nie oznacza to oczywiście gwałtownego skoku OZE w miksie energetycznym Korei Północnej. Nienowoczesne i mało wydajne elektrownie węglowe nie mogły wykorzystać tej nadwyżki węgla na rynku wewnętrznym, z powodu ich awarii część w ogóle nie produkowała elektryczności, stąd duży skok udziału energii pochodzącej z hydroelektrowni.

    Sankcje zmusiły jednak władze Korei Północnej do zmiany struktury energetyki w tym państwie. 2 lata po wprowadzeniu sankcji na eksport węgla, przy chronicznym deficycie energii elektrycznej, Kim Dzong Un ogłosił w orędziu do narodu, że odnawialne źródła energii to przyszłość. Ponadto lider Korei Północnej podobno zaproponował Chinom partnerstwo w rozwoju OZE na zasadach – chińskie firmy pomogą koreańskim w rozwoju sektora odnawialnych źródeł energii (Koreańczycy nie posiadają żadnych technologii), w zamian dostaną dostęp do koreańskich złóż  metali rzadkich, których wartość oceniana jest na miliardy, biliony dolarów. „Podobno”, gdyż nikt nie potwierdził istnienia i funkcjonowania tej umowy – byłoby to naruszenie sankcji międzynarodowych nałożonych przez ONZ, więc Pekin nie przyzna się oficjalnie do zawarcia układu.

    Faktem jednak jest, że od 2019 nastąpił podobno boom na rozwój OZE w Korei Północnej. Z powodów oczywistych nie mamy pełnej informacji o sytuacji wewnętrznej, natomiast niektóre z poszlak wskazują na dynamiczny rozwój energetyki OZE w Korei Północnej. Na przykład ogromne zakupy u chińskich producentów paneli fotowoltaicznych – zamówienia idące w setki tysiące sztuk – oraz  gwałtowny spadek, prawie do zera, importu z Chin energii elektrycznej w latach 2019-2020 i… ponad dwukrotny wzrost w 2021 roku eksportu energii z Korei Północnej do Chin (na kwotę 12 mln dolarów). Te dane świadczą o tym, że nagle Korea Północna nie tylko stała się samowystarczalna energetycznie, ale stała się eksporterem energii elektrycznej. Wszystko wskazuje, że chodzi o OZE, gdyż wg analityków jest zbyt wcześnie, aby przy obecnym rozwoju technologii jądrowych w Korei mogła ona sobie pozwolić na budowę elektrowni atomowej. Tej po prostu nie ma.

    Eksperci mają przy tym nadzieję, że ewentualna współpraca chińsko-koreańska dotyczy tylko niezgodnego z sankcjami przekazywania Korei Północnej zakazanych nowoczesnych technologii OZE, a nie technologii jądrowych. Niepokój budzi bowiem ta wypowiedź Kim Dzong Un z orędzia z 2019 roku, gdy do przyszłości energetyki w Korei Północnej zaliczył nie tylko energię z odnawialnych źródeł energii, ale również z elektrowni jądrowych…

     

    #fotowoltaika #OZE

    Źródło: Vestnik Kavkaza

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Energia jądrowa i gaz ziemny „zieloną” energią? Komisja Europejska proponuje zaliczyć je do tzw. taksonomii

     

    Zgodnie z propozycjami Komisji Europejskiej, do której dotarli dziennikarze “Financial Times”, zgodę na budowę nowych elektrowni jądrowych będzie trzeba uzyskać najpóźniej do roku 2045, ale w przypadku chęci przedłużenia funkcjonowania już istniejących elektrowni – zgodę taka będzie trzeba uzyskać do roku 2040. Przy czym elektrownia będzie uznana za proekologiczną, jeśli jej właściciel zagwarantuje rozbiórkę elektrowni po jej zamknięciu i bezpieczny wywóz odpadów promieniotwórczych.

    W przypadku elektrowni na gaz ziemny, który odtąd miałby być  traktowany jako „przejściowe źródło energii”, sprawa jest bardziej skomplikowana, gdyż konkretna elektrownia będzie musiała udowodnić swoją niskoemisyjność. Komisja Europejska proponuje niemożliwe do osiągnięcia według obecnych technologii progi – po 1 stycznia 2031 roku emisja CO2 może osiągnąć próg 100 gr CO2 na kWh, do 31 grudnia 2030 r. – 270 kWh.

    Aby te propozycje weszły w życie konieczna jest zgoda wszystkich państw członkowskich Unii oraz Parlamentu Europejskiego. A z tym może być trudno.

     

    Europa podzielona

    Przeciwko propozycji Komisji Europejskiej są przede wszystkim Niemcy, które zdecydowały się na radykalną walkę z energetyką jądrową – przypomnijmy, że z dniem 31 grudnia 2021 roku wyłączono trzy z sześciu istniejących elektrowni jądrowych – w Gundremmingen, Brokdorf i Grohnde o łącznej mocy 4,5 GW. Połowę mocy z energetyki jądrowej Niemiec! Berlin zdecydowanie opowiada się za odnawialnymi źródłami energii. Poza tym po skończeniu budowy (certyfikacji) rurociągu Nord Stream 2 to Niemcy będą głównym hubem gazowym Europy. Stąd energetyka gazowa w tym wypadku dla Berlina to rozwiązanie do zaakceptowania.

    Za propozycją Komisji Europejskiej jest mi między innymi Rumunia, Francja oraz Polska. Nasz kraj w rozwoju energetyki gazowej widzi możliwość uzależnienia się od gazu rosyjskiego, którego ¾ w Europie pochodzi właśnie z Rosji. Stąd też energetyka jądrowa to próba uzyskania suwerenności energetycznej.

    Komisja Europejska opublikuje szczegóły przesłanego rządom UE dokumentu pod koniec stycznia br. Aby propozycje Komisji zaczęłyby być procedowane, musi być zgoda Rady UE, co biorąc pod uwagę obecne stanowiska państw członkowskich jest raczej pewne.

    Eksperci zauważają jednak, że do zatwierdzenia dokumentu przez Parlament Europejski bardzo daleka droga – w obecnym PE większość stanowią partie i ugrupowania, w których czynnik ekologiczny lub uzależnienie od środowisk walczących z energetyką jądrową jest bardzo silne. Stąd nalezy liczyć na silny sprzeciw tych ugrupowań.

     

    #energetyka_jądrowa #gaz_ziemny #OZE

    Źródło: “Financial Times”/ opinie własne

    Foto: Pexels

    Kategorie
    OZE

    Wsparcie finansowe na inwestycje w Sieci, wycofanie wsparcia dla OZE – Prezes URE sugeruje zmiany

    Jak poinformował Prezes R. Gawin, w październiku ubiegłego roku z jego inicjatywy powołany został zespół, którego celem jest przeanalizowanie stanu aktualnego i opracowanie „Karty efektywnej transformacji sieci dystrybucyjnej polskiej energetyki” (Porozumienie Społeczne Regulatora Sektorowego i Branży Dystrybucyjnej). Ze strony rządowej w pracach zespołu biorą udział przedstawiciele Ministerstwa Klimatu i Środowiska, Ministerstwa Aktywów Państwowych, Ministerstwa Rozwoju i Technologii, Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej oraz Pełnomocnika Rządu ds. Strategicznej Infrastruktury Energetycznej. Po „drugiej” stronie porozumienia są organizacje dystrybutorów energii elektrycznej, ekspertów, przedstawiciele branży. Przypominamy, że podobne rozwiązania stosowane były w przypadku porozumień sektorowych na rzecz rozwoju gospodarki wodnej, biogazu i biometanu, czy też fotowoltaiki.

    Jednym z głównych tematów, którym zajmuje się zespół jest struktura finansowania transformacji sieci energetycznych. Zdaniem Prezesa Gowina, dynamika rozwoju źródeł wytwórczych powoduje pilną konieczność rozbudowy i transformacji sieci energetycznych. Środki finansowe na to są obecnie bardziej potrzebne, aniżeli na OZE, które radzą sobie bardzo dobrze, i co najważniejsze posiadają bardzo dużo instrumentów wsparcia. „Programy wsparcia mają sens, gdy ceny energii na rynku nie dają odpowiedniej stopy zwrotu. Ale patrząc na dzisiejsze ceny, to wydaje się, że warto przesunąć do OSD te środki, które do tej pory dotowały wytwarzanie. To odciąży odbiorców, ponieważ spadną obciążenia finansowe zawarte w taryfie – powiedział Polskiej Agencji Prasowej Prezes Gawin.

    Zdaniem Prezesa, chcąc w ciągu najbliższych 10 lat zrealizować cele polityki energetycznej, należy zrealizować dwa zadania: opracować i określić zasady integracji OZE z OSD oraz dokonać pełnej cyfryzacji sieci. To drugie zadanie jest szczególnie ważne w przypadku konieczności zarządzania siecią przy rozproszonych źródłach energii, a tym charakteryzuje się właśnie OZE. Zdaniem URE, koniecznych jest wiele inwestycji w Sieć, a tych nie da się osiągnąć bazując na obecnych posiadanych środkach.

    Zespół podjął aktywną pracę w celu określenia szeregu zasad dotyczących określenia struktury finansowej działań, ich kosztów działań itd. Pierwsze efekty będą zaprezentowane około połowie 2022 r.

     

     #fotwoltaika #OZE

    Źródło: PAP

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Biłgoraj będzie dopłacał do 50% wartości instalacji fotowoltaicznej!

     

    Jak można przeczytać na stronach Urzędu Miejskiego w Biłgoraju, miasto otrzymało środki finansowe z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego na lata 2014-2020 na realizację projektu Wykorzystanie energii przyjaznej środowisku poprzez montaż systemów fotowoltaicznych na budynkach osób fizycznych w Biłgoraju – wykorzystanie energii ze źródeł odnawialnych.

    Z programu będą mogli skorzystać ci inwestorzy mikroinstalacji, którzy podpisali umowę z gminą Biłgoraj w okresie sierpień-wrzesień 2019 r. i zostali zakwalifikowani do projektu w ramach „listy podstawowej”. Jeśli ktoś nie będzie zainteresowany udziałem, na jego miejsce wejdzie osoba z listy rezerwowej lub jeśli będą jeszcze wolne miejsca – pozostali zainteresowani mieszkańcy Biłgoraja.

    Zgodnie z programem, finansowanie przewidziane jest dla 356 instalacji fotowoltaicznych do montażu na budynkach mieszkalnych lub gospodarczych o mocy 3,2 kWp (z optymalizatorami mocy oraz inwerterem o mocy 3 kWp). Koszty instalacji fotowoltaicznej  o mocy 3,2 kWp będą znane po wyborze wykonawcy w trybie przetargu nieograniczonego. Ogłoszenie przetargu planowane jest w styczniu 2022 roku – pełna informacja będzie na stronach Urzędu Miasta.

    Realizacja inwestycji musi zostać zakończona do dnia 30 września 2022 roku.

    W ramach dofinansowania inwestor może dostać zwrot do 50% kosztów instalacji netto oraz VAT 8%, nie więcej jednak niż 6,1 tys. zł.

    Wszelkie informacje dotyczące uczestnictwa w programie można uzyskać w Urzędzie Miasta Biłgoraja w Referacie Strategii i Planowania Inwestycji oraz w Referacie Realizacji Inwestycji. Dane kontaktowe na stronach urzędu.

     

    Naszych czytelników prosimy o informowanie nas o lokalnych inicjatywach dotyczących wsparcia samorządów dla OZE, w tym dla fotowoltaiki.

     

    #fotwoltaika #OZE

    Źródło: Urząd Miasta Biłgoraja

    Foto: Wikipedia: Autorstwa AdziaK – Praca własna, CC BY-SA 4.0

    Kategorie
    OZE

    Program „Renowacja z gwarancją oszczędności” szansą na wsparcie termomodernizacji

     

    Wnioski przyjmowane są od 13. grudnia 2021 r. do 31. marca 2022 r, a te o dotacje do 28. lutego 2023 r. Budżet I naboru pilotażowego to 10 mln zł.

     

    Kto może być beneficjentem?

    Program skierowany jest do spółdzielni oraz wspólnot mieszkaniowych, jednostek samorządów terytorialnych, spółek prawa handlowego, w których jednostki samorządu terytorialnego posiadają 100 proc. udziałów lub akcji, i które powołane są do realizacji zadań własnych czyli wskazanych w ustawach.

    Dofinansowanie będzie udzielane jako dotacje, aż do wyczerpania środków przeznaczonych do I naboru. Wysokość wsparcia zależna jest od poziomu standardu usprawnień.

    Celem projektu NFOŚiGW jest pokrycie wkładu finansowego ze strony właściciela budynku na inwestycje termomodernizacje, podczas gdy pozostałą część finansowania wnosi partner – przedsiębiorstwo usług energetycznych (ang.Energy Service Company- ESCO).

    „Oferta Narodowego Funduszu to kompleksowy system wsparcia inwestycji w modelu ESCO – począwszy od zapewnienia właścicielowi budynku finansowania wkładu własnego, poprzez opracowanie wzoru umowy o poprawę efektywności energetycznej EPC z Gwarantowaną Oszczędnością Energii (GOE) i także umożliwienie właścicielowi budynku skorzystania z profesjonalnego doradztwa energetycznego, a kończąc na zaoferowaniu możliwości wykupu wierzytelności (lub innej alternatywnej formy dofinansowania) przedsiębiorstwa ESCO” – czytamy w komunikacie.

    Podczas aktualnego naboru, organem doradczym będzie Krajowa Agencja Poszanowania Energii S.A. Zadaniem doradcy energetycznego jest wsparcie inwestora od wstępnego sparametryzowania inwestycji do wyboru optymalnych rozwiązań technicznych na etapie prac.

    Doradca energetyczny będzie dostępny dla wnioskodawcy na każdym etapie przygotowania fiszki.

    Program pilotażowy realizowany jest we współpracy z NFOŚiGW oraz Polskim Funduszem Rozwoju (PFR), jego rola polega na umożliwieniu pozyskania przez przedsiębiorstwo ESCO finansowania w formie wykupu wierzytelności lub w innej formie.

     

    Umowa EPC jest podpisywana przez jednostkę, która planuje modernizację z przedsiębiorstwem ESCO. Następnie ESCO ma dostarczyć środki efektywności energetycznej razem z ich finansowaniem na poziomie inwestycji. Takie przedsiębiorstwo jest też zaangażowane utrzymanie i zarządzanie energią w budynkach w czasie spłaty.

     

    #nfosigw #esco #termomodernizacja #epc #renowacja_z_gwarancja_oszczednosci

    Źródło: gov.pl

    Fot.: Wikipedia Commons

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Boom fotowoltaiczny w Europie w 2021 roku – 34% wzrostu całej branży! Polska w czołówce!

    Co prawda, przy wielkości 25,9 GW polskie zainstalowane moce 3,2 GW może nie wyglądają imponująco, jednak warto podkreślić, że gwałtowny rozwój fotowoltaiki w naszym kraju jednak zaskoczył ekspertów SolarPower Europe. Osiągnięte w 2021 moce są o 0,7 GW większe niż w roku poprzednim, gdy to osiągnęły one  wysokość 2,5 GW. W efekcie skumulowana moc fotowoltaiki w Polsce na koniec roku 2021 powinna przekroczyć 6 GW.

    Co ciekawe – w rozwoju mocy fotowoltaicznych wyprzedziliśmy jedno z czołowych państw Unii Europejskiej – Francję, w której moce zainstalowane w 2021 wyniosą 2,5 GW. Należy jednak brać pod uwagę, że ponad 70% energii elektrycznej w tym kraju pochodzi z energetyki jądrowej, kraj ten odmiennie niż Niemcy, nie planuje likwidacji elektrowni jądrowych w najbliższym czasie, posiada więc stabilne źródło energii, stąd nie ma zbyt wielkiego nacisku na dynamiczną promocję OZE i fotowoltaiki w szczególności.
    Obserwując dane można również zauważyć, że jest możliwe, iż w przyszłym roku wyprzedzimy w rozwoju Holandię, a może nawet i Hiszpanię. Wszystko zależy od reakcji polskich inwestorów na zmiany w polskim ustawodawstwie wprowadzonym nowelizacją z dnia 29 listopada 2020 r.

    Ekspertów nurtuje przy tym, na ile okres do wejścia ustawy w życie (1 kwietnia 2022 r.), w którym to okresie eksperci przewidują „wyścig”, aby jak najszybciej zainstalować fotowoltaikę do 1 kwietnia przyszłego roku, wpłynie na rozwój fotowoltaiki w Polsce w całym roku 2022.

    Eksperci SolarPower Europe zauważają, że właśnie system opustów połączony z ulgami podatkowymi wpłynął pozytywnie na rozwój zarówno branży jak i instalacji fotowoltaicznych w Polsce. Z drugiej strony można założyć w najbliższych latach intensywny rozwój dużych elektrowni fotowoltaicznych, na które w naszym kraju zdaniem ekspertów SPE, bardzo pozytywnie wpływa system aukcyjny. Tu na razie negatywnych zmian brak.

    Źródło: SolarPower Europe

     

    Wg danych SolarPower Europe, w całym 2021 roku moc elektrowni fotowoltaicznych w Unii Europejskiej ma osiągnąć 164,9 GW. Największymi rynkami są Niemcy (59,9 GW) oraz Włochy (22 GW), co stanowi prawie połowę mocy elektrowni fotowoltaicznych w Europie.

    Rola Polski w ostatnich trzech latach dynamicznie wzrasta i zdaniem ekspertów SPE,  do roku 2025 zainstalowana  moc w naszym kraju podwoi się, osiągając 12,5 GW (z zastrzeżeniem, że nieznane są jeszcze ewentualne negatywne skutki zmiany metody rozliczania prosumentów).

    Podobnie ma rosnąć rynek fotowoltaiki w całej Europie – zdaniem ekspertów SolarPower Europe, w roku 2025 moc zainstalowana osiągnie 327,6 GW (przypomnijmy – obecnie 164,9 GW), rosnąc w latach 2022-25 średnio o 18-20%. Taki wzrost nie odpowiada jednak celom polityki klimatycznej Unii Europejskiej, zakładającej 45-procentowy udział energii z OZE w miksie energetycznym Unii w 2030 roku.

    Zainteresowanych szczegółowym raportem, w tym oceny rozwoju OZE na politykę klimatyczną Unii Europejskiej, polecamy jego lekturę na: https://www.solarpowereurope.org/wp-content/uploads/2021/12/EU-Market-Outlook-for-Solar-Power-2021-2025_SolarPower-Europe.pdf?cf_id=47567

     

     

    #fotwoltaika #OZE

    Źródło: SolarPower Europe

    Foto: Pixabay (schropferoval)/wykres-SolarPower Europe

    Kategorie
    Fotowoltaika

    NWZ Stilo Energy S.A. uchwaliło emisję akcji z prawem poboru

     

    Zamiarem zarządu giełdowej Spółki jest pozyskanie z nowej emisji środków o wartości do 2,12 mln zł, co oznacza, że cena emisyjna planowana jest w wysokości 10,00 zł za jedną akcję.
    Pozyskane środki Spółka planuje przeznaczyć na kapitał obrotowy, a w dalszej perspektywie na rozbudowę struktury oferty produktowej. Ostateczny kształt nowej emisji, m.in. liczba oferowanych akcji oraz termin subskrypcji, będzie przygotowywany przez zarząd i radę nadzorczą.

     

    Biorąc pod uwagę fakt, że 2021 rok był swego rodzaju rewolucją dla branży fotowoltaicznej i kończymy go w zupełnie innych warunkach i otoczeniu rynkowym, niż kończyliśmy rok poprzedni, pojawiła się konieczność pozyskania dla Spółki dodatkowego finansowania.  Celem planowanej emisji jest wsparcie kapitału obrotowego, co pomoże w przygotowaniu Spółki do kolejnego okresu realizacji zamówień, a w dalszej perspektywie pozwoli na stopniowe rozbudowanie oferty produktowej. Cieszę się, że Akcjonariusze rozumieją nasze stanowisko i akceptują przedstawione plany rozwoju. Wszystkie kwestie formalne oraz szczegóły planowanej emisji, chcielibyśmy zrealizować do końca I kwartału 2022 rokuwyjaśnia Jarosław Król, Prezes Zarządu Stilo Energy.

     

    Wśród pozostałych decyzji podjętych przez NWZ znalazły się także uchwały dotyczące wprowadzonego w Spółce programu motywacyjnego dla zespołu zarządzającego.
    Akcjonariusze zdecydowali o emisji nieodpłatnej emisji wariantów subskrypcyjnych serii B oraz serii C uprawniających do objęcia odpowiednio akcji serii K i serii J w cenie emisyjnej 10 zł za akcję. Realizacja prawa do objęcia akcji serii J jest możliwa przed 30.09.2025, zaś w przypadku akcji serii K przez 10 lat od daty przydzielenia warrantów osobom uprawnionym.

     

    Walne Zgromadzenie przyznało także zarządowi Stilo Energy prawo do zdecydowania o kolejnych emisjach do 300 000 akcji w okresie do 31.08.2022. Szczegóły potencjalnych ofert zatwierdzać będzie rada nadzorcza.

     

    W ubiegłym tygodniu Spółka poinformowała o otrzymaniu decyzji od Banku Pekao S.A. dotyczącej wstrzymania uruchomienia nowych środków w ramach uruchomionej w I półroczu br. linii kredytowej. Zgodnie z deklaracją Spółki, jej obecna sytuacja oraz stan zapasów pozwalają na dokończenie realizacji rozpoczętych projektów i zleceń. Zarząd Stilo Energy zapowiedział, że podejmie niezbędne działania w celu wyjaśnienia okoliczności wskazanych w piśmie przez bank oraz ustabilizowania linii kredytowych i zapewnienia czasu na wdrożenie niezbędnych działań naprawczych pozwalających na przywrócenie zgodnego z umową kredytową poziomu wskaźnika kapitałowego Spółki.

    W III kwartale br. Spółka osiągnęła ponad 38,1 mln zł przychodów ze sprzedaży, co w porównaniu do analogicznego okresu w roku poprzednim stanowi wzrost o 13,1%. Strata netto wyniosła 871 tys. zł wobec straty 42 tys. zł w roku poprzednim. Wartość EBITDA w omawianym okresie wynosiła ok. 505 tys. zł, podczas gdy w roku poprzednim było to ponad 1,1 mln zł.
    Wg Zarządu Spółki czynnikami, które najbardziej wpłynęły na osiągnięte wyniki Spółki było m.in. szybkie wyczerpanie się puli dofinansowania w ramach programu Mój Prąd 3.0, a także utrzymująca się w branży niepewność co do ostatecznego kształtu zmian prawnych w zakresie wprowadzenia nowego systemu rozliczeń prosumentów net bilingu.

     

    Zgodnie z prognozą Instytutu Energii Odnawialnej (IEO) mikroinstalacje mogą odpowiadać łącznie nawet za 2 GW nowych mocy PV wybudowanych w ostatnich 12 miesiącach. IEO przewiduje, że rok 2022 może przynieść maksymalnie połowę zainstalowanej mocy co wniósł rok obecny; rynek prosumencki będzie nasycony, a każdy kolejny rok będzie oznaczał stabilny rozwój nie przekraczający pół gigawata rocznie. Pomimo wyhamowania rynku mikroinstalacji, fotowoltaika ma się dobrze rozwijać i w 2022 osiągnąć 9-10 GW, zaś w perspektywie do 2030 nawet 27 GW. Coraz większą rolę w polskim miksie fotowoltaicznym mają stanowić farmy PV. Prognoza przewiduje, że na przełomie 2023-2024 roku nastąpi zrównanie mocy zainstalowanej w farmach z mocami prosumenckimi.

     

    Stilo Energy S.A. jest jednym z liderów na rynku komercyjnych instalacji fotowoltaicznych w Polsce realizując w 2020 r. blisko 500 instalacji miesięcznie na obszarze całej Polski. Stilo Energy w swoich instalacjach wykorzystuje najnowsze rozwiązania technologiczne oraz własne rozwiązania konstrukcyjne. Kluczowym kanałem pozyskiwania klientów jest marketing internetowy, w którym Zarząd spółki zdobywał doświadczenia rozwijając portal Wakacje.pl (sprzedany do Grupy Wirtualna Polska).

    Stilo Energy jako pierwsza w Polsce spółka z branży dołączyła do międzynarodowego stowarzyszenia Sunspec Alliance – opracowującego i wdrażającego standardy protokołów komunikacji pomiędzy urządzeniami, które są wymagane przez polskich dystrybutorów energii elektrycznej.
    W przyszłości (PV 2.0) te protokoły umożliwią w prosty sposób (plug & play) łączenie urządzeń w inteligentne systemy lokalnego zarządzania energią.

    Stilo Energy S.A. zadebiutowała 21 kwietnia 2021 na rynku NewConnect.

     

     

    #OZE #fotowoltaika  #giełda #NewConnect #akcje #emisjaakcji

    Kategorie
    OZE

    UCZELNIE OZE: Zachodniopomorski Uniwersytetu Technologiczny w Szczecinie

    Wydział Kształtowania Środowiska i Rolnictwa pod tą nazwą funkcjonuje od dnia 26 października 2001 roku. Jest to jednak uczelnia i wydział z tradycjami oraz ogromnym doświadczeniem badawczo-dydaktycznym. Historia Wydziału sięga roku 1954, gdy powołana została w Szczecinie Wyższa Szkoła Rolnicza i utworzono wówczas Wydział Rolniczy, który jest poprzednikiem WKŚiR.

    W roku 1972 Wyższa Szkoła Rolnicza została przemianowana na Akademię Rolniczą, zaś w 2009 roku, po połączniu z Politechniką Szczecińską, powstał  Zachodniopomorski Uniwersytetu Technologiczny.

    Na Wydziale Kształtowania Środowiska i Rolnictwa realizowane jest pełne spektrum edukacyjne z zakresu odnawialnych źródeł energii,  agroinżynierii, architektury krajobrazu, bioinżynierii, kształtowania środowiska, ogrodnictwa jak również genetyki oraz hodowli i biotechnologii.

     

     

    Dziekanem Wydziału jest prof. dr hab. inż. Arkadiusz Telesiński.

     

     

    Katedra Inżynierii Odnawialnych Źródeł Energii

    Działalność kadry badawczo-dydaktycznej Katedry Inżynierii Odnawialnych Źródeł Energii skupia się wokół szeroko pojętej tematyki energetyki odnawialnej. Dzięki aktywności i staraniom władz Wydziału oraz Katedry, udało się wyposażyć laboratoria Katedry w najnowocześniejsze i często unikalne na całym świecie urządzenia i technologie z zakresu OZE.

    Pozwala to kadrze realizować działalność dydaktyczną w oparciu przede wszystkim o ćwiczenia praktyczne, w których wykorzystywane są takie urządzenia jak: układy kogeneracyjne wyposażone w ogniwo paliwowe, elektrownię słoneczno-wiatrową z magazynem energii, komorę do fermentacji metanowej, instalację fotowoltaiczną z systemem nadążnym, hybrydową instalacja do produkcji biomasy mikroglonów przeznaczonych na cele energetyczne i szereg innych aparatów.

     

    Prof. A. Koniuszy przy przy komorze fermentacji metanowej.

    Stanowiska na Katedrze zostały tak zaprojektowane, aby umożliwić zdalną kontrolę i sterowanie parametrami pracy zainstalowanych tam urządzeń. Zajęcia mogą być więc prowadzone w systemie online z wykorzystaniem sieci informatycznej. Praca wybranych instalacji prezentowana jest na bieżąco na wielkoformatowym ekranie zlokalizowanym w holu budynku dydaktycznego oraz jest dostępna nie tylko z komputerów stacjonarnych, ale również smartfonów i tabletów. Po linkiem http://212.14.34.4 możecie Państwo zobaczycć jak to wygląda w praktyce.

     

    Prof. M. Hawrot-Paw przy instalacji do produkcji biomasy mikroglonów

    Nowe, mobilne instalacje fotowoltaiki i kolektorów ciepła umożliwiają prowadzenie zajęć w naturalnych warunkach pogodowych. Studenci mogą porównać sprawności tych urządzeń, wyznaczyć charakterystyki prądowo-napięciowe i ich maksymalną moc. Możliwe jest również przeprowadzenie pomiarów termowizyjnych pracujących modułów.

    Wprowadzenie elementów szybkiego prototypowania w procesie projektowania obiektów w instalacjach odnawialnych źródeł energii pozwala na opanowanie przez studentów nowych umiejętności i uatrakcyjnia procesu kształcenia. Dzięki drukowi 3D studenci mają możliwość przeprowadzenia testów modeli swoich projektów i ich udoskonalania.

     

    Dr A. Gawlik przy modułach fotowoltaicznych

    Warto podkreślić, że Katedra zainicjowała i wspólnie ze Stowarzyszeniem Inżynierów i Techników Mechaników Polskich organizuje kursy energetyczne kończące się egzaminem państwowym. W 2020 roku po raz pierwszy odbyło się wręczenie certyfikatów uprawniających do montażu instalacji elektrycznych do 1 kV, dzięki czemu absolwenci Uczelni wyposażeni są w dodatkowe, praktyczne kompetencje.

     

    Uczelnia prowadzi studia pierwszego stopnia (inżynieryjne) jak i drugiego stopnia (magisterskie), w trybie stacjonarnym i niestacjonarnym. Pełna informacja na temat warunków rekrutacji znajduje się na stronie uczelni pod adresem https://agro.zut.edu.pl/odnawialne-zrodla-energii

    Pełny kontakt znajdziecie Państwo na stronie Wydziału, jak również na podstronie Katedry

     

    Serdecznie polecamy rozważenie studiów na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym w Szczecinie. Zapraszamy jednocześnie do obejrzenia filmu o Wydziale:

     

     

     

     

    Kategorie
    OZE

    Wojciech Krawczyk pełnomocnikiem ds. bezpieczeństwa energetycznego

    Pełnomocnik będzie zajmować się m.in. uzgadnianiem koncepcji i opiniowaniem projektów strategicznych dokumentów rządowych związanych z bezpieczeństwem oraz funkcjonowaniem sektora energetycznego” – dowiadujemy się z komunikatu na stronie ministerstwa.

    Do jego zadań będzie też należało koordynowanie działań w zakresie energetyki Polski do 2040 roku, a także przygotowywanie materiałów, które ułatwią ministrowi prowadzenie polityki w tym zakresie.

    Jednym z kluczowych zadań Pełnomocnika ds. bezpieczeństwa energetycznego będzie analizowanie procesów i zjawisk gospodarczych oraz ekonomicznych związanych z funkcjonowaniem sektora energetycznego” – powiedziała minister Moskwa.

    Dodała, że „powołanie Pełnomocnika pozwoli kreować jednolitą politykę związaną z działaniami strategicznymi na rzecz funkcjonowania, rozwoju oraz transformacji sektora energetycznego”.

     

    Kim jest Wojciech Krawczyk?

    Wojciech Krawczyk – jak dowiadujemy się z ministerialnego komunikatu – jest inżynierem budownictwa, stypendystą Fulbright (specjalność – Energy Policy and Energy Economics), a doświadczenie zbierał w sektorze prywatnym. Realizował projekty rozwoju infrastruktury energetycznej dotyczące m.in. elektrowni i infrastruktury towarzyszącej. Pracował w Polsce, Niemczech, Zjednoczonych Emiratach Arabskich oraz Filipinach.

    W latach 2018-2019 podczas pracy w Pacific Northwest National Laboratory, wraz z zespołem analizował różne scenariusze rozwoju gospodarki USA w kontekście zmian w rynku energii, energetyce oraz wpływu na emisje” – czytamy.

    Jego zadaniem było opracowanie złożonego modelu gospodarki, tak żeby osiągnąć cel odpowiednich wartości emisyjnych na potrzeby instytucji publicznych oraz sektora prywatnego.

    Pracował też jako konsultant ds. energetyki Banku Światowego, gdzie wziął udział w projektach rozbudowy infrastruktury energetycznej w Indonezji oraz Myanmarze.

    Krawczyk ma też doświadczenie z sektora publicznego, gdzie był zastępcą dyrektora Departamentu Analiz i Sprawozdawczości oraz Departamentu Spółek Paliwowo-Energetycznych.

     

    #mkiś #anna_moskwa #wojciech_krawczyk #pełnomocnik #bezpieczeństwo_energetyczne

    Źródło: gov.pl

    Fot.: gov.pl

    Kategorie
    OZE

    Nowe wytyczne Komisji Europejskiej dla OZE

    Wytyczne bardzo szczegółowo odnoszą się do kilku kategorii różnych form pomocy w zakresie ochrony klimatu, środowiska i energii  – miedzy innymi określają w każdej z kategorii: zakres i wspierane działania, konieczność pomocy, jej stosowność i kwalifikowalność, zakłada obowiązek konsultacji społecznych, minimalizacji zakłóceń na konkurencję i wymianę handlową itd.

     

    Dokument określa następujące obszary pomocy:

    • pomoc w celu ograniczenia i usunięcia emisji gazów cieplarnianych, w tym poprzez wsparcie dla energii odnawialnej i efektywności energetycznej
    • pomoc w celu poprawy charakterystyki energetycznej i ekologicznej budynków
    • pomoc w celu nabycia, leasingu  oraz doposażenia ekologicznie czystych pojazdów oraz ruchomego sprzętu do świadczenia usług
    • pomoc w celu uzyskania efektywnego gospodarowania zasobami i wspierania przejścia na gospodarkę obiegową
    • pomoc w celu zapobiegania lub ograniczania zanieczyszczeń innych niż powodowanych przez gazy cieplarniane
    • pomoc w celu naprawy szkód wyrządzonych środowisku naturalnemu, odbudowę siedlisk i ekosystemów, ochronę lub przywrócenie różnorodności biologicznej oraz wdrażania opartych na przyrodzie rozwiązań w zakresie dostosowania do zmiany klimatu i łagodzenia skutków zmiany
    • pomoc w formie ulg w podatkach i opłatach na ochronę środowiska
    • pomoc w formie ulg w opłatach za energię elektryczną dla użytkowników energochłonnych
    • pomoc na rzecz bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej
    • pomoc na rzecz infrastruktury energetycznej
    • pomoc na rzecz ciepłownictwa i chłodnictwa
    • pomoc na zamykanie elektrowni wykorzystujących węgiel, torf lub łupki olejowe oraz działań górniczych związanych z wydobyciem węgla, torfu lub łupków olejowych
    • pomoc na pokrycie kosztów nadzwyczajnych w związku z zamknięciem niekonkurencyjnych zakładów wydobywających węgiel, torf i łupki naftowe
    • Pomoc na badania lub usługi doradcze w odniesieniu do zagadnień związanych z klimatem, ochroną środowiska i energią

     

    Dokument reguluje całościowo strefę pojęciową i definicyjną w zakresie Odnawialnych Źródeł Energii, zdejmując z szeregu poszczególnych obszarów dotychczas istniejące bariery i ograniczenia, które były stawiane PCz. Głównym celem dokumentu jest wsparcie państw Unii w transformacji energetycznej, realizacji zasad Zielonego Ładu oraz osiągnięcia celów określonych w projektowanym programie „Fit for 55”.

    Należy założyć, że przez kilka następnych lat będzie to swoista „biblia” możliwej pomocy Państw Członkowskich dla branży OZE, stąd zachęcamy przedstawicieli poszczególnych sektorów do dokładnej analizy wytycznych.

    Wytyczne są dostępne pod adresem: https://ec.europa.eu/competition-policy/system/files/2021-12/CEEAG_Guidelines_with_annexes_I_and_II_0.pdf

     

     

    Źródło: europa.eu

    Foto: pixabay

     

    Kategorie
    OZE

    Ogromne skoki cen energii elektrycznej w Europie Zachodniej po dwóch informacjach!

     

    Tym razem odpowiedzialnymi za bardzo wysokie skoki na rynkach energii były dwie informacje – o znacznym ochłodzeniu w Europie Zachodniej w okresie przedświątecznym i w trakcie Bożego Narodzenia oraz o natychmiastowym wyłączeniu dwóch francuskich reaktorów jądrowych. Zgodnie z ocenami ekspertów, samo tylko ochłodzenie spowoduje wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną we Francji o co najmniej 7%.

    Ale energii elektrycznej  będzie dużo mniej. Francuska kompania Electricite de France SA poinformowała, że musi nagle zamknąć dwa reaktory w elektrowni Chooz – po wykryciu usterek w reaktorach zdecydowano się na natychmiastowe wstrzymanie ich prac. Oba zostały zamknięte w ubiegły tydzień (Chooz-2 we czwartek, Chooz-1 w sobotę) i zostaną ponownie włączone najwcześniej 23 stycznia 2022 r.

    Jakby złych informacji było mało, EDF poinformował, że 2 kolejne reaktory w elektrowni w Civaux, które nie pracują od jesieni z powodu konserwacji, a które miały być włączone w tym tygodniu, będą jednak zamknięte dłużej – Civaux-2 co najmniej do 31 marca 2022 roku, zaś Civaux-1 do 30 kwietnia.

    Cztery te reaktory to największe i najnowocześniejsze reaktory jądrowe we Francji. Mają moc 1,5 GW każdy z nich i dostarczają kilkanaście procent energii w samej Francji (a pamiętajmy, że z 56 francuskich reaktorów pozyskiwanych jest 70% energii elektrycznej; przechodzenie przez Francję na OZE to puste deklaracje). Po za tym energia w nich produkowana eksportowana jest do Hiszpanii, Włoch, Wielkiej Brytanii i przede wszystkim Niemiec.

    Po tych informacjach ceny energii elektrycznej w Niemczech i we Francji „poszybowały”. We Francji cena na rynku spot wzrosła o 20% do 485 Euro/MWh, zaś kontrakty na styczeń aż o 40% do 550 Euro/MWh. Ceny energii na rynkach niemieckich skoczyły o 10%. A to zapewne dopiero początek podwyżek i paniki na rynkach energetycznych Europy.

     

    #energetyka_jądrowa #OZE

    Źródło: Bloomberg, express.co.uk

    Foto: pexels

    Kategorie
    OZE

    Właściciel Polsatu Zbigniew Solorz podjął decyzję o inwestycjach firmy w OZE

     

    Jak podkreśla założyciel i główny akcjonariusz Grupy Zygmunt Solorz: „Wyzwania zmieniającego się świata tworzą jednak nowe możliwości, stąd w ramach Strategii 2023+ powstaje nowy segment naszej działalności – Czysta Energia. Chcemy produkować tanią i czystą energię dla Polaków. […] Dzięki tym decyzjom budujemy unikatową Grupę. Moje kluczowe i skutecznie funkcjonujące aktywa (Cyfrowy Polsat (Polsat Box), Polkomtel (Plus), Telewizja Polsat, Netia, zielone aktywa ZE PAK, Port Praski) są zgromadzone w jednej Grupie i mają tych samych akcjonariuszy. To również istotny etap w budowaniu Grupy na kolejnych wiele lat”.

    Zarząd Grupy Polsat Plus podjął decyzję, że w latach 2022-2026 na zieloną energię przeznaczy środki w wysokości prawie 6 miliardów zł. Między innymi planuje nabyć 67% udziałów w spółce PAK Polska Czysta Energia (wchodzącej w skład ZEA PAK) za kwotę 800 milionów zł, następnie chce zainwestować około 5 miliardów zł celem osiągnięcia łącznie 1 GW mocy wytwórczej czystej energii, zaś pół miliarda zł przeznaczy na technologie wodorowe. Zdaniem ekspertów Polsatu, przyczyni się to do redukcji ponad 2 mln ton eq-CO2/kWh w Polsce rocznie!

    Grupa Polsat Plus chce inwestować w projekty fotowoltaiczne, farmy wiatrowe, biomasę, a ponadto, jak już  wspomniałem, w technologie wodorowe i małe reaktory jądrowe (SMR). Warto dodać, że spółka PAK Polska Czysta Energia, której udziały chce nabyć Grupa Polsat Plus, już obecnie jest właścicielem największej w Polsce elektrowni fotowoltaicznej o mocy 70 MW w Wielkopolsce (gmina Brudzew).

    Realizując projekty proekologiczne, grupa podjęła decyzję, aby inwestując w „Port Praski” – w ten projekt grupa inwestuje około 900 milionów złotych – połączyć to z uczynieniem z Pragi „zieloną dzielnicą”, z powszechnym zastosowaniem tutaj fotowoltaiki i geotermii. „Port Praski”  to  projekt rewitalizacji praskiej części Warszawy – 38 ha terenów inwestycyjnych w samym centrum Stolicy. Zbigniew Solorz chce uczynić tutaj samowystarczalną dzielnicę, łącząc wszystkie typu zabudowy – mieszkaniową, przemysłową, biurową i komercyjną o powierzchni około 800 tys. m2.

     

    #fotowoltaika #czysta_energia #OZE #biomasa #czyste_powietrze

    Źródło wiadomości: BP GPP

    Foto: Autorstwa Port Praski / JEMS Architekci / APA Wojciechowski – Port Praski, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=52392539

    Kategorie
    Elektromobilność

    Do programu „Mój Elektryk” dołączają kolejne firmy leasingowe

     

    Przypomnijmy, że dotychczas w programie „Mój Elektryk” uczestniczyły 4 firmy leasingowe: Arval Service Lease Polska sp. z o.o.LeasePlan Fleet Management (Polska) sp. z o.o.Volkswagen Financial Services sp. z o.o. oraz PSA Finance Polska Sp. z o.o. 

    PKO Leasing oraz Masterlease rozpoczną przyjmowanie wniosków już od początku 2022 roku. W PKO Leasing wnioski o dofinansowanie mogą składać tylko klienci biznesowi, Masterlease zaś daje taką szanse również klientom indywidulanym.

    Wnioski o dopłaty w ramach programu „Mój Elektryk” są składane bezpośrednio w firmach leasingowych. Z dotacji mogą skorzystać klienci dokonujący leasingu pojazdów zeroemisyjnych kategorii M1 (samochody osobowe do przewozu maksymalnie 8-miu osób) oraz kategorii N1 (pojazdy dostawcze z masą do 3,5 tony).

    Warunki uzyskania dopłat uzależnione są od typu pojazdu oraz kategorii leasingobiorcy. Z dopłat mogą skorzystać m.in.: przedsiębiorcy, spółdzielnie i rolnicy indywidualni, stowarzyszenia i fundacje, kościoły, inne związki wyznaniowe i in.

    Cena auta nie może przekraczać 225 000 zł, limit nie dotyczy posiadaczy Karty Dużej Rodziny.

    Program „Mój Elektryk” obowiązuje w okresie 12.07.2021 – 31.09.2025 r. Dopłaty mogą sięgnąć nawet 18,8 tys. zł.

    Udzielanie dotacji możliwe jest dzięki porozumieniu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i Banku Ochrony Środowiska SA z dnia 8 września b.r.

    Po wprowadzeniu możliwości dopłat do leasingu w ramach programu „Mój Elektryk”, powstał system, w którym dopłaty można uzyskać w dwóch formach – zakupowej i leasingowej. Eksperci Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej liczą, że dotacje do leasingu w istotny sposób wpłynął na rynek aut elektrycznych i zdynamizują rozwój elektromobilności w Polsce.

    Z ich szacunków wynika, że nowe samochody w 80% trafiają właśnie do podmiotów gospodarczych i firm. Tylko 20% to osoby fizyczne. Stworzenie możliwości leasingu spowoduje zapewne wzrost ilości samochodów elektrycznych jeżdżących po polskich drogach.

    Wszystkie informacje, szczegóły realizacji programu,  procedura oraz wzór wniosku dostępne są na stronie https://www.bosbank.pl/moj-elektryk

     

    #elektromobilność #OZE #samochody elektryczne

    Źródło: BOŚ

    Foto: własne

    Kategorie
    OZE

    Nowatorskie połączenie dwóch rodzajów OZE – generator wiatrowo-fotowoltaiczny

     

    „WindBox”, gdyż taka jest nazwa generatora, zbudowany jest z turbiny wiatrowej o mocy 1,5 tysiąca W oraz paneli fotowoltaicznych o mocy 600 W. Wytwarza rocznie 2 tysiące kWh z energii wiatru oraz 800 kWh z energii słonecznej.

    Urządzenie waży 300 kg i ma wymiary 2,1×1,6×2 metra. Dzięki niedużym wymiarom i wadze, może być umieszczony na praktycznie każdym dachu. Co ważne – WindBox może pracować praktycznie w każdych warunkach atmosferycznych – przetestowany został przy temperaturze minus 15 stopni Celsjusza i wietrze o prędkości ponad 180 km na godzinę. Według zapewnień inżynierów, urządzenie jest ciche i praktycznie całkowicie pozbawione negatywnego wpływu na klimat – wg szacunków, WindBox emituje zaledwie 25 g eq-CO2/kWh w ciągu 20 lat (badanie jeszcze nie zostało potwierdzone przez francuski urząd certyfikacyjny)

    Bardzo ciekawe są wyniki badań nad wiatrami, które uderzają w budynki. Okazuje się, że najefektywniejszym miejscem do montażu generatora wiatrowego (dowolnego!) jest brzeg dachu. Wiatr uderzając w ścianę budynku ślizga się w górę wzdłuż elewacji i następnie kieruje się prostopadle do dachu. Tym samym umieszczenie na skraju dachu urządzenia pozwala na jego efektywne wykorzystanie. Jak zauważają inżynierowie z „Wind my Roof”, ten fragment dachu jest najrzadziej wykorzystywany dla różnych instalacji (fotowoltaicznych, anten), tym samym „WindBox” może efektywnie wykorzystać dotychczas niewykorzystana powierzchnię, pozostawiając resztę pod właśnie choćby fotowoltaikę.

    Urządzenie nie jest jeszcze produkowane seryjnie, dotychczas przetestowano jeden egzemplarz w Paryżu, jednakże firma ma już zamówienia – pierwsze sto urządzeń będzie gotowych do instalacji na przełomie 2021/2022 roku.

     

    #fotowoltaika #OZE #energetyka_wiatrowa

    Źródło: windmyroof.com

    Foto: windmyroof.com

    Kategorie
    OZE

    Udział energii OZE w 2020 roku w zużyciu energii w Polsce wzrósł do 16,13%

     

    W analogicznych danych dla poszczególnych sektorów sytuacja przedstawia się nieco odmiennie. O ile w elektroenergetyce udział jest podobny (16,24% wobec 14,36 w roku 2019), to w ciepłownictwie i chłodnictwie w ostatnich trzech latach udział przekroczył 20% (2018 -21,47%; 2019 – 22,01%; 22,15%, przy poprzednich pięciu latach w granicach 14,24-14,92%), natomiast w transporcie od 10 lat zaledwie powyżej 5,72% (za wyjątkiem roku 2016 i 2017, gdy udział spadł do wartości 3,97 i 4,23%), nie więcej jednak niż 6,92% (w 2011 roku).

    W 2020 roku łączna wartość energetyczna pozyskanej energii pierwotnej ze źródeł OZE wyniosła 524 113 TJ. Energia pochodziła głównie z biopaliw stałych (375 317  TJ; 71,61%), energetyki wiatrowej (56 880 TJ; 10,85%) oraz biopaliw ciekłych (40 825 TJ; 7,79%). Interesujące przeciętnego prosumenta źródła energii niestety nie dostarczały zbyt dużej ilości energii – pompy ciepła dostarczyły 2,38% energii (12 481 TJ), energia słoneczna 1,99% (10 404 TJ), zaś energia wody – 1,46% (7 626 TJ). Końcowe zużycie energii brutto z OZE wyniosło w 2020 roku 499 338 TJ.

    Warto podkreślić, że Polska już w roku 2019 osiągnęła ustanowione przez Komisję Europejską zaplanowane na 2020 rok cele w zakresie udziału energii ze źródeł odnawialnych w końcowym zużyciu energii brutto oraz w transporcie. Polska jest w gronie 15 państw UE, która wypełniła zobowiązania – 12 krajów, w tym Francja, Belgia, Holandia, Niemcy, Hiszpania, Portugalia i inne, musza jeszcze dokonać zmian w swoich systemach energetycznych.

    Aby nie było „tak pięknie” – Polska jest jednym z 25 państw UE, które nie osiągnęły zaplanowanego na 2020 poziomu 10% udziału energii z OZE w transporcie (wyznaczony cel osiągnęły Szwecja, Finlandia, Holandia).

     

    Fotowoltaika

    Główny Urząd Statystyczny dokonał badań w zakresie produkcji energii elektrycznej z ogniw fotowoltaicznych w okresie 2013-2020 r.
    Wg tych badań moc osiągalna w elektrowniach słonecznych w MW wzrosła w wymienionym okresie 1 653 razy, natomiast wyprodukowana przez elektrownie słoneczne energia elektryczna w GWh – 1321 razy! Tylko w okresie 2019-2020 moc osiągalna wzrosła o 157%, zaś wyprodukowana energia o 176%.

    Wyszczególnienie\rok20132014201520162017201820192020
    Moc osiągalna instalacji PV [MW]2,3927,15107,78187,25287,09561,981 539,263 954,96
    Produkcja energii elektrycznej PV [GWh]1,486,8956,64123,88165,46300,49710,671 957,92

     

    #fotowoltaika #OZE #energetyka_wiatrowa

    Źródło danych GUS

    Foto: pexels

    Kategorie
    Elektromobilność

    „Polska nie należy do europejskich liderów zeroemisyjnego transportu, dysponuje jednak bardzo dużym potencjałem” – Łukasz Witkowski, Wiceprezes PSPA

     

    Kto był pomysłodawcą powołania Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych? Krótko prosiłbym o przedstawienie historii Stowarzyszenia – jak długo Państwo istniejecie, jakie są główne osiągnięcia, doświadczenia?

    W listopadzie świętowaliśmy 5-lecie istnienia PSPA. Nasze stowarzyszenie zostało założone w 2016 r. przez grupę ekspertów i entuzjastów technologii nisko- i zeroemisyjnych. Powstanie PSPA stanowiło odpowiedź na ekologiczne, gospodarcze i społeczne wyzwania, które stoją przed Polską w zakresie postępującej transformacji w sektorze transportu. Dziś PSPA jest największą organizacją branżową kreującą rynek elektromobilności w Polsce i w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.

    Obecnie zrzeszamy ponad 140 podmiotów z całego łańcucha wartości zeroemisyjnego transportu. Do grona naszych partnerów należą producenci pojazdów i infrastruktury, operatorzy i dostawcy usług ładowania, koncerny paliwowe i energetyczne, organizacje pozarządowe i uczelnie wyższe, jednostki samorządu terytorialnego oraz wiele innych podmiotów i instytucji aktywnych w obszarze szeroko pojętej elektromobilności.

     

    Jakie są główne cele i zadania PSPA? 

    Nadrzędnym celem PSPA jest promocja nowej mobilności oraz dekarbonizacja sektora transportu. Integrujemy branżę, współpracujemy z samorządami, a także uczelniami wyższymi, organizacjami pozarządowymi oraz instytucjami takimi jak np. Polska Agencja Inwestycji i Handlu, Urząd Dozoru Technicznego oraz Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Nasza działalność skupia się na czterech głównych obszarach: Centrum Kompetencyjnym, Centrum Badań i Analiz, Centrum Legislacyjnym i Centrum Nowej Mobilności. Każde z nich realizuje szereg projektów sprzyjających rozwojowi zeroemisyjnego transportu.

    Ponadto organizujemy szkolenia m.in., w ramach dedykowanego samorządom cyklu „Elektromobilność w praktyce”, prowadzimy projekty doradcze (od doradztwa strategicznego do doradztwa technicznego), jak również przygotowujemy szeroko pojęte analizy rynkowe. Staramy się też być aktywnym partnerem dla administracji centralnej i lokalnej, wspomagając ją przy m.in. tworzeniu ustaw oraz wdrażania programów wsparcia rynku e-mobility.

    Jesteśmy też organizatorem i współorganizatorem konferencji, takich jak np. Global e-Mobility Forum, Kongres Nowej Mobilności, Kongres Move oraz ogólnopolskich kampanii, które mają charakter informacyjno-edukacyjny, czego przykładem mogą być elektromobilni.pl – największa kampania społeczno-edukacyjna na rzecz zeroemisyjnego transportu w Europie Środkowo-Wschodniej.

     

    Jak Państwo oceniacie rozwój rynku samochodów elektrycznych w Polsce? Jak oceniacie wsparcie Państwa?

    Obecnie Polska nie należy do europejskich liderów zeroemisyjnego transportu. Jak wynika z prowadzonego przez PSPA i PZPM „Licznika elektromobilności” pod koniec listopada 2021 r. w Polsce było zarejestrowanych łącznie 35 222 osobowych samochodów z napędem elektrycznym (BEV i PHEV) oraz 1 541 elektrycznych pojazdów użytkowych. Ich kierowcy mieli do dyspozycji 1 813 ogólnodostępnych stacji ładowania (3 544 punktów).

    Na tle większości państw członkowskich Unii Europejskiej nie są to zadowalające wyniki, zwłaszcza biorąc pod uwagę wielkość polskiego rynku motoryzacyjnego. Polska w dziedzinie elektromobilności dysponuje jednak bardzo dużym potencjałem. Na podstawie naszych prognoz do 2025 r. po krajowych drogach może się poruszać nawet pół miliona samochodów z napędem elektrycznym, a sieć ogólnodostępnej infrastruktury ładowania ma szansę powiększyć się do ok. 43 tys. punktów. Aby tak się stało, konieczne jest jednak pokonanie szeregu barier, w szczególności regulacyjnych.

    Niestety ze wsparciem Państwa w tym obszarze bywało jak do tej pory bardzo różnie. Przykładem jest m.in. ostatnia nowelizacja Ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych. O tym, że ustawa wymaga kompleksowych zmian m.in. w zakresie  przepisów dotyczących ster czystego transportu, było już wiadomo w 2018 r., gdy weszła w życie. Doczekaliśmy się ich dopiero pod koniec roku bieżącego.


    Czy są takie obszary, które jeszcze należałoby objąć systemem wsparcia. dotacji?
    Takim obszarem jest wtórny rynek samochodów elektrycznych. Z jednej strony dotacje do używanych EV pomogłyby w popularyzacji elektromobilności na skalę masową, z drugiej – mają szansę, by ograniczyć napływ do kraju pojazdów spalinowych. W 2021 r. PSPA przygotowało propozycje systemu dofinansowania w tym zakresie. Liczymy, że dyskusja na ten temat powróci w kolejnych miesiącach. Podobne instrumenty wsparcia funkcjonują m.in. w Niemczech, we Francji, w Niderlandach i na Litwie.

    Warto mieć jednak na uwadze, że po uruchomieniu ostatnich komponentów programu „Mój Elektryk”, wdrożeniu dotacji do infrastruktury elektroenergetycznej, jak również ogłoszeniu dofinasowania do stacji ładowania można uznać, że polski system subsydiów w obszarze elektromobilności stanie się w przyszłym roku systemem niemal kompletnym. Wprowadzonym za późno i po wielu komplikacjach, ale mającym potencjał do zdynamizowania rynku. Nie znaczy to oczywiście, że elektromobilność w Polsce ma optymalne warunki do rozwoju.

    W naszym kraju wciąż funkcjonuje bardzo wiele przeszkód systemowych, zwłaszcza dotyczących rozbudowy infrastruktury ładowania. Można tu wymienić m.in. najdłuższe w Europie procedury przyłączeniowe do sieci elektroenergetycznej (w niektórych przypadkach sięgające 3 lat).

      

    Jak Państwo oceniacie możliwość rezygnacji z pojazdów spalinowych zgodnie z propozycjami w ramach „Fit for 55”? Czy w Polskich warunkach data 2035 jest realna jeśli chodzi o zakaz sprzedaży aut emisyjnych?

    Polska w praktyce oficjalnie potwierdziła dążenie do celów określonych w pakiecie „Fit for 55” – podczas COP26 w Glasgow podpisaliśmy deklarację, wg której sprzedaż nowych samochodów spalinowych zakończy się maksymalnie właśnie do 2035 r. To pierwsze takie oświadczenie polskiego rządu w historii. „Fit for 55” będzie jeszcze przedmiotem intensywnych (i zapewne długich) negocjacji w gronie rządów poszczególnych państw członkowskich jak i instytucji unijnych. Ostateczny kształt proponowanych zmian jest sprawą otwartą.

    Nie ulega jednak wątpliwości, że koniec silnika spalinowego w Unii Europejskiej jest przesądzony. Oczywiście nie oznacza to, że samochody konwencjonalne od razu znikną z dróg. Ma to szczególne znaczenie w kontekście Polski i innych państw regionu CEE – istnieje ryzyko, że wraz z pozbywaniem się pojazdów spalinowych przez kierowców z krajów Europy Zachodniej, ich import do naszego kraju jeszcze wzrośnie. Jeżeli nie chcemy pozostać złomowiskiem Europy, już teraz powinniśmy myśleć nad wdrożeniem środków, które ten napływ ograniczą.

     

    Dziękuję za rozmowę,

    Marek Reszuta

     

    #elektromobilność #samochody_elektryczne #niskoemisyjność #zeroemisyjność #Fit_for_55 #Polskie_Stowarzyszenie_Paliw_Alternatywnych #PSPA #Licznik_mobilności

    Foto: PSPA

    Kategorie
    Elektromobilność

    Wystartowała akcja promocyjna „Elektromobilność – zielone światło dla klimatu”

     

    Celem akcji jest promocja korzyści wynikających z posiadania samochodów elektrycznych, wpływu elektromobilności na rozwój gospodarczy, klimat i otaczające nas środowisko naturalne, czyste powietrze, poprawę zdrowia i życia.

    Kampania ma być pozbawiona górnolotnych i pozbawionych treści idei, „okrągłych”, nic nie mówiących, populistycznych haseł. Ma sprowadzić cały problem do naszej rzeczywistości i pokazać realne korzyści wynikające z zakupu i posiadania samochodu elektrycznego. Nie w dalekiej przyszłości, ale już, teraz. Autorzy akcji chcą udowodnić, że technologie elektromobilne i auta elektryczne już są powszechne oraz ogólnodostępne i nie jest to sprawa dalekiej przyszłości.

    W trakcie akcji promocyjnych autorzy prezentować będą więc korzyści wynikające np. ze stosowanej nowoczesnej technologii, wygody i komfortu jazdy, oszczędności, tańszego podróżowania. Wykazywane będą również korzyści ekologiczne wynikające z posiadania elektryka, które są coraz ważniejsze dla szerokiego kręgu odbiorców.

    W ramach kampanii przygotowanych zostanie 6 odcinków programu zrealizowanego w stylistyce filmu dokumentalnego, w którym goście specjalni będą jeździli różnymi samochodami elektrycznymi. Kierowcy będą musieli rozwiązywać niespodziewane i trudne zadania i wyzwania. Całość będzie pokazywała możliwości aut elektrycznych.

    W trakcie kampanii organizowany będzie ranking „10-ciu najlepszych przedsiębiorstw i instytucji przyjaznych elektromobilności i zaangażowanych w rozwój zeromisyjnego transportu”. Udział będzie mogła zgłosić każda organizacja „która ma w swojej flocie samochody w pełni elektryczne lub hybrydy PHEV oraz stosuje rozwiązania elektromobilne w codziennej działalności biznesowej”.

    Filmiki będzie można oglądać na portalach społecznościowych oraz na kanale Youtube TOGETAIR

     

    Ambasador kampanii

    13 grudnia ogłoszono, że Ambasadorem kampanii został Jakub Przygoński – wybitny kierowca rajdowy, członek ORLEN TEAM, wielokrotny Wicemistrz Świata Cross-Country FIM.

    Jacek Przegoński brał już udział w akcjach promocyjnych elektromobilności i samochodów elektrycznych, jego udział w akcji „Elektromobilność – zielone światło dla klimatu” ma wzmocnić pozytywny przekaz obecnej kampanii.

     

     

     #elektromobilność #samochody_elektryczne #OZE #NFOŚiGW #TOGETAIR

    Źródła: NFOŚiGW/PAP/TOGETAIR

    Foto: pixabay

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Banki spółdzielcze włączają się do programu „Czyste Powietrze”

    Przypomnijmy, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, już w kwietniu podpisał umowy z siedmioma bankami: Alior Bank, BNP Paribas Bank Polska, Bank Ochrony Środowiska, Bank Polskiej Spółdzielczości, Credit Agricole Bank Polska, Santander Consumer Bank i SGB-Bank, które miały przygotować oferty pod nazwą – Kredyt Czyste Powietrze.

     

    Dotychczas z umowy wywiązały się cztery banki, oferując swoim klientom  kredyty w ramach programu „Czyste Powietrze” Alior BankBank Ochrony ŚrodowiskaBNP Paribas Bank Polska i Credit Agricole Bank Polska.

     

    Od 16 grudnia w Bankach Spółdzielczych Zrzeszenia BPS oraz Banku BPS można również już składać wnioski o Kredyt Czyste Powietrze, jak również wnioski o dotacje w ramach programu „Czyste Powietrze”. Warto podkreślić, że Bank BPS zrzesza 326 banków w całej Polsce.

     

    Więcej o programie możecie przeczytać w naszym dziale „Dotacje” w zakładce „Czyste Powietrze”. Przypomnijmy, że dotację można otrzymać na: likwidację nieefektywnego źródła ciepła, podłączenie do sieci ciepłowniczej,  zakup i instalację nowego źródła ogrzewania (np. pompy ciepła, gazowego kocioła kondensacyjnego), instalacji wentylacji z odzyskiem ciepła, wymiany okien, ocieplenia budynku itd.

     

    Zgodnie z umową banków z NFOŚiGW, dysponują one jednolitym interfejs Funduszu, umożliwiającym złożenie wniosku z wykorzystaniem bankowości w ramach zasady „jednego okienka” – realizując procedurę w Banku, urzędnik bankowy łączy się z jednym z 16 wojewódzkich oddziałów Funduszu celem weryfikacji spełnienia przez klienta kryteriów skorzystania z programu. Sama procedura udzielenia Kredytu Czyste Powietrze wygląda podobnie jak w przypadku innych kredytów gotówkowych.

     

    Pełna informacja o Kredycie Czyste Powietrze dostępnym w Banku BPS dostępna jest na stronie https://www.bankbps.pl/klient-indywidualny/kredyty/kredyt-czyste-powietrze

     

    #OZE #czyste_powietrze #Kredyt_czyste_powietrze

    Źródła: NFOŚiGW/Bank BPS

    Foto: Bank BPS

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Centrum danych firmy Meta (Facebook) w 100% zasilane energią słoneczną!

     

    Na początku grudnia br. dwie firmy – Electric Membership Corporation (EMC) i Silicon Ranch – wydały komunikat, w którym ogłosiły zakończenie trzech nowych farm fotowoltaicznych, które będą zasilały centra danych firmy Meta.

    Projekt rozpoczęty został w 2018 roku i jego głównym celem było zbudowanie sześciu elektrowni fotowoltaicznych o mocy 435 MW, które w 100% zapewniałyby energię dla centrum danych Facebook w Newton County w stanie Georgia.

    Aktualnie ukończone trzy farmy fotowoltaiczna to:

    • „Snipesville II” o mocy 107 MW w hrabstwie Jeff Davis (we współpracy z McCarthy Building Companies)
    • „Lancaster Solar Farm” o mocy 80 MW na północ od Tallahassee na Florydzie (również we współpracy z McCarthy Building Companies)
    • „Lumpkin” o mocy 100 MW w hrabstwie Stewart, na granicy ze stanem Alabama (zbudowana z firmą w IEA)

    Firmy EMC i Silicon Ranch rozpoczęły obecnie realizację kolejnego projektu dla Facebooka (czyli obecnie – Meta) – farmy  „DeSoto I Solar Farm” o mocy 125 MW w hrabstwie Lee.

    Ta farma ma być częścią większego projektu ekologicznego – „Regenerative Energy Silicon Ranch”, którego celem jest łączenie odnawialnych źródeł energii z rolnictwem regeneracyjnym. Ma to być kolejny przyszłościowy projekt realizowany przez małżeństwo Zuckerberg`ów dla dobra środowiska naturalnego – zasilana energią OZE regeneracja nieużytków rolnych poprzez naturalny wypas owiec.

    Eksperci zakładają, że proekologiczne zainteresowania twórcy Facebooka przekładać się będą na zmianę algorytmów należących do niego mediów społecznościowych w celu wspierania wszelkich inicjatyw realizowanych na rzecz promocji i rozwoju na świecie odnawialnych źródeł energii.

     

    #efotowoltaika #OZE #czyste_powietrze #farmy_fotowoltaiczne

    Źródła: siliconranch.com/

    Foto: pixabay

    Kategorie
    OZE

    Nowy program NFOŚiGW dofinansowania wymiany źródeł ciepła i termomodernizacji „Ciepłe Mieszkanie”

     

    Szczegóły na razie nie są znane i różne portale podają mniej lub bardziej prawdopodobne warunki finansowania. Jednakże, jak ustalił portal globenergia.pl  program będzie oparty na doświadczeniach zebranych przez NFOŚiGW w trakcie realizacji programów pilotażowych zrealizowanych w województwach dolnośląskim, zachodniopomorskim i śląskim (w mieście Pszczyna – jednym z najbardziej zanieczyszczonych miast w Polsce).

     

    Wymienione programy pilotażowe zakładały wsparcie dla mieszkańców domów wielorodzinnych w zakresie wymiany źródeł ciepła oraz termomodernizacji. Program „Ciepłe Mieszkanie” miałby więc polegać na dofinansowaniu m.in. wszelkich działań zwiększających energooszczędność i izolację cieplną lokali, poprzez wymianę okien, drzwi, instalację centralnego ogrzewania i wentylacji, likwidacji indywidualnych, nieefektywnych instalacji grzewczych („kopciuchów”), montaż pomp ciepła, kotłów gazowych lub ogrzewania elektrycznego.

     

    O programach tych pisaliśmy na  naszym portalu m.in. w kontekście realizacji programu „Czyste powietrze” i ogromnego zainteresowania tym programem.  Przy, czym, zgodnie z ówczesnymi informacjami, rozszerzenie programu pilotażowego na cały kraj miałoby dotyczyć właśnie programu „Czyste powietrze”. Tak jednak nie będzie – program „Ciepłe Mieszkanie” będzie programem samodzielnym i niezależnym od dotychczasowych programów dotacyjnych.

     

    Przypomnijmy, że w zrealizowanych programach pilotażowych sfinansowano łącznie 1220 instalacji na łączną kwotę ponad 20 milionów złotych (stan na koniec listopada br.). Łączny budżet programu wynosi 36 milionów zł.

     

    #OZE #czyste_powietrze #kopciuchy #termomodernizacja #ciepłe_mieszkanie

    Źródła: NFOŚiGW/globenergia.pl

    Foto: Wikipedia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Projekty parasolowe jako element wsparcia dla fotowoltaiki

     

    Wielokrotnie pisaliśmy już na naszym portalu o zmianach, które wejdą w życie z dniem 1 kwietnia 2022 r. Przypomnijmy główne zasady.

    Wg obowiązującego do końca marca 2022 r. systemu bilansowania rocznego (tzw. opustów), prosument może odebrać z sieci cześć energii – przy instalacjach do 10 kW 80% wprowadzonej ilości energii, zaś w instalacjach 10-50 kW – 70%. W obecnym systemie prosument nie płaci opłaty dystrybucyjnej i, co najistotniejsze, nie płaci za energię odbieraną z sieci. Te zasady będą obowiązywać przez 15 lat dla tych prosumentów, którzy już są podłączeni do sieci i którzy zdążą z instalacją do 31 marca 2022 roku.

     

    Nowy system rozliczeń, dla nowych prosumentów, będzie wprowadzany etapami – 1 kwietnia 2022 roku, 1 lipca 2022 roku i 1 lipca 2024 r.:

    • w okresie 1.04.2022 – 30.06.2022 nowi prosumenci będą rozliczani na dotychczasowych zasadach
    • prosumenci, którzy włączą się do sieci od 1.04.2022 przejdą na rozliczanie „net-billing”. Energia, którą wprowadzą do sieci od 30.06.2022, ale jej nie wykorzystają, zasili ich „depozyt prosumencki”. Do dnia 1.07.2024 r. cena energii wprowadzona do sieci będzie wyznaczana jako cena rynkowa miesięczna.
    • Po 1.07.2024 roku cena energii będzie wyznaczana dla poszczególnych okresów rozliczeniowych. Wartość energii będzie rozliczana na podstawie rynkowych notowań energii elektrycznej na rynku.

    Zastosowany system rozliczeń oznacza, że energia sprzedawana przez prosumenta będzie tańsza niż kupowana przez niego od sieci.

    System spotkał się z szeroką krytyka ze strony praktycznie całej branży fotowoltaicznej. Jednym z zarzutów jest między innymi to, że zwrot inwestycji wydłuży się w niektórych wypadkach nawet dwukrotnie.

     

    Rządowa pomoc

    Rząd bardzo aktywnie w ostatnich latach wspierał rozwój fotowoltaiki w Polsce, proponując inwestorom udział w takich systemach dotacyjnych jak „Mój Prąd”, czy też „Agroenergia”. Jeśli chodzi o ten pierwszy program, to wg zapowiedzi rządu, już w I kwartale przyszłego roku ruszy kolejna, czwarta edycja programu „Mój Prąd”.

    Są jednak obawy, że potencjalni prosumenci mogą nie chcieć inwestować w mikroinstalacje biorąc pod uwagę niekorzystne dla prosumentów zasady rozliczeń.

     

    Projekty parasolowe

    Ministerstwo Klimatu i Środowiska zwraca uwagę, że bardzo istotne w finansowaniu fotowoltaiki mogą być tzw. „projekty parasolowe finansowane z funduszy europejskich w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych”. Zdaniem ministerstwa programy finansowe, oferowane głównie przez samorządy, mają bardzo wysoki poziom wsparcia w granicach 60-85% kosztów inwestycji.

    Ministerstwo planuje wspierać rozwój programów parasolowych, stąd obecnie prowadzone są rozmowy z przedstawicielami gmin, które biorą już udział w programach parasolowych. Celem konsultacji jest wypracowanie takich zasad i rozwiązań, które umożliwiłyby prosumentom-beneficjentom programów parasolowych korzystać z dotychczasowego mechanizmu rozliczeń opartych o system opustów.

    Wg komunikatu Ministerstwo w najbliższym czasie ma zaprezentować efekty rozmów z samorządami.

    Pełne informacje o Regionalnych Funduszach Operacyjnych można znaleźć na stronie https://www.funduszeeuropejskie.gov.pl/wszystkie-serwisy-programow/

     

     

    #fotowoltaika #OZE #dofinansowanie #dotacje #opusty

    Źródła: gov.pl

    Foto: gov.pl

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Październik kolejnym rekordowym miesiącem w ilości instalacji fotowoltaicznych!

     

    Wg danych Agencji Rynku Energii, w październiku br. łączna liczba zainstalowanych w  Polsce mikroinstalacji fotowoltaicznych osiągnęła wielkość 744 164 szt.

    Łącznie w Polsce w październiku było już  744 399 prosumentów energii odnawialnej (OZE).

     

    InstalacjeStan na październik 2021październik 2021Styczeń - październik 2021
    Ilość w szt.Moc zainstalowana
    w MW
    Energia elektryczna wprowadzona do sieci OSD w MWh
    fotowoltaiczne744 1645 087,0245 515,62 428 567,2
    wodne70 (74)*1,2109,71 647,7
    wiatrowe730,35,360,2
    hybrydowe430,611,8188,6
    biogazowe300,429,3318,0
    biomasa230,18,7105,8
    ŁĄCZNIE744 3995 089,4245 680,42 430 887,6

    * korekta ilości prosumentów wodnych, wg danych za wrzesień 2021 w Polsce były 74 jednostki wodne

     

    Bardzo dynamiczny rozwój instalacji fotowoltaicznych w Polsce w październiku 2021 r. ma ewidentny związek z planami zmian w rozliczaniu prosumentów i odejścia od opustów. Zdaniem ekspertów należy się spodziewać, że rekord październikowy – 39 562 nowych przyłączeń  – do dnia 1 kwietnia 2022 roku, kiedy to w życie wejdą uregulowania nowelizacji Ustawy o OZE, będzie sukcesywnie przekraczany w kolejnych miesiącach.

    Nie jest wykluczone osiągnięcie w Polsce w dniu 31 marca 2022 roku ilości miliona prosumentów fotowoltaicznych!

     

    Instalacje:StyczeńLutyMarzecKwiecieńMajCzerwiecLipiecSierpieńWrzesieńPaździernikŁĄCZNIE
    fotowoltaiczne18 61314 65425 87827 90529 55935 27130 99032 92036 75439 562291 255 (291 239)*
    wodne3441352222 (24)*
    wiatrowe82345233639 (36)*
    hybrydowe1113
    biogazowe24413122232 (30)*
    biomasa41310 (8)*

    * w październikowym raporcie jego autorzy najprawdopodobniej dokonali korekty danych za cały rok 2021, nie podając przy tym danych źródłowych. W nawiasach podajemy wartości będące sumą danych podawanych przez ARE w ciągu roku.

     

    Wszystkie mikroinstalacje wprowadziły do sieci operatorów dystrybucyjnych (OSD) w październiku w sumie 245 680,4 MWh energii, z czego mikroinstalacje fotowoltaiczne wytworzyły 245 515,6 MWh.

    Zachęcamy do szczegółowego zapoznania się z raportem Agencji Rynku Energii.

     

    #fotowoltaika #OZE #energetyka_wiatrowa #hydroenergetyka

    Źródło: ARE

    Foto: Pixabay

     

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Wbrew trendom – europejski producent paneli fotowoltaicznych podnosi ceny

     

    Szwajcarski producent produktów fotowoltaicznych zapowiedział, że spowolni pracę zakładów w Niemczech oraz podniesie w przyszłym roku ceny modułów fotowoltaicznych.

    Powodem są masowe zwolnienia lekarskie pracowników z powodu zarażeń Covid19. W związku z tym np. w zakładach we Freibergu (Saksonia) do końca stycznia przyszłego roku zamknięta będzie jedna z dwóch linii produkcyjnych. Oprócz problemów związanych z Covid19 firma tłumaczy podwyżki wzrostem cen komponentów oraz zawirowaniami w łańcuchu dostaw.

    W komunikacie Meyer Burger nie podano wysokości podwyżek – o tym mieli być poinformowani klienci firmy.

    Zgodnie z założeniem, spowolnienie pracy będzie krótkotrwałe i firma planuje dalszy rozwój swojej produkcji – po zakładach w Freiberg u Thalheim , w przyszłym roku otwarta zostanie fabryka w Stanach Zjednoczonych o początkowej mocy 400 MW, z potencjałem wzrostu do kilku gigawatów. Zakład ma zacząć produkcję pod koniec 2022 roku.

    Do końca 2022 roku firma chce również zwiększyć moce produkcyjne (ogniwa) w Bitterfeld z 400 MW do 1,4 GW, natomiast w Freibergu z 400 MW do 1 GW. Prace powiększające moce mogą, wg komunikatu, również wpłynąć negatywnie na stabilność procesu produkcyjnego.

    Przypomnijmy, że firma Meyer Burger otworzyła swoje zakłady w Niemczech zaledwie w maju 2022 roku. Zdaniem kierownictwa firmy, niezależnie od obecnych trudności, zamówienia na jej towary rosną, stąd należy z dużym optymizmem mówić o rozwoju branży fotowoltaicznej i samej firmy w latach następnych.

     

    #fotowoltaika #OZE

    Źródła: meyerburger.com

    Foto: pixabay

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Niechlubny ranking – miasta truciciele w Polsce

    Ranking sporządzony został na podstawie pomiarów zrealizowanych przez stacje Państwowego Monitoringu Środowiska i dotyczy danych za 2020 r. W raporcie uwzględnione są 3 kategorie: średnie roczne stężenie pyłów PM10, liczba dni z powietrzem nienadającym się do oddychania oraz stężenie rakotwórczego benzo(a)pirenu (BAP).

     

    Liczba dni z przekroczeniem poziomu dopuszczalnego PM10

    województwomiejscowośćliczba dni z przekroczeniem poziomu dopuszczalnego PM10
    małopolskieNowy Targ90
    dolnośląskieNowa Ruda75
    śląskiePszczyna75
    małopolskieSucha Beskidzka72
    małopolskieNowy Sącz71
    śląskieGoczałkowice Zdrój69
    małopolskieZabierzów67
    śląskieŻywiec66
    małopolskieOświęcim65
    małopolskieSkawina60
    śląskieMyszków58
    śląskieRacibórz51
    małopolskieTuchów50
    śląskieZawiercie49
    śląskieZabrze48
    śląskieRybnik48

     

    Średnioroczne stężenie PM10

    województwomiejscowośćśrednioroczne stężenie PM10
    małopolskieNowy Targ42
    śląskiePszczyna38
    dolnośląskieNowa Ruda36
    śląskieGoczałkowice Zdrój35
    śląskieMyszków35
    małopolskieNowy Sącz34
    małopolskieOświęcim34
    małopolskieSkawina34
    małopolskieSucha Beskidzka34
    łódzkieZgierz33
    małopolskieZabierzów33
    śląskieRybnik33
    śląskieZawiercie33
    śląskieŻywiec33
    łódzkieRadomsko32
    śląskieRacibórz32
    śląskieWodzisław Śląski32
    śląskieKatowice (średnia ze stacji)32

     

    Średnioroczne stężenie benzo(a)pirenu

    województwomiejscowośćśrednioroczne stężenie BAP
    małopolskieNowy Targ18
    dolnośląskieNowa Ruda11
    małopolskieNowy Sącz11
    małopolskieSucha Beskidzka10
    małopolskieRabka-Zdrój9
    małopolskieTuchów9
    śląskieRybnik9
    śląskieMyszków9
    śląskieGodów8
    śląskieŻywiec8
    małopolskieOlkusz7
    małopolskieOświęcim7
    małopolskieZabierzów7
    małopolskieBochnia6
    małopolskieZakopane6
    śląskiePszczyna6
    świętokrzyskieJędrzejów6

     

    Warto zwrócić uwagę, że w rankingach brak jest dużych miast, które powszechnie uznaje się za największych trucicieli. Kraków, który przez lata był symbolem zanieczyszczonego powietrza „wypadł” w 2019 roku, gdy weszła w życie uchwała antysmogowa i władze miasta aktywnie walczyły z kopciuchami.

    Lider obecnego rankingu – Nowy Targ – przeciwnie. Jak podaje PAS, od 2016 roku, gdy zaczęto badać ilość benzo(a)pirenu w powietrzu, stężenie tego szkodliwego dla zdrowia gazu nieustannie rośnie. W 2016 roku było to 8 ng/m3, w ciągu dwóch lat wzrosło do 18 ng/m3 i nadal utrzymuje się na tym poziomie. A warto podkreślić, że jest przekroczenie obowiązującej w Polsce normy aż o 1800%!

    Jak władze miasta Nowy Targ zaczęły walczyć z zanieczyszczeniami? Przeniosły w inne miejsce stację monitoringu powietrza, w którym to miejscu, z uwagi na wiatry, stacja podaje lepsze wyniki.

    Warto zwrócić też uwagę, że wśród miast trucicieli są też miejscowości uzdrowiskowe – Goczałkowice Zdrój i Rabka Zdrój. W tym ostatnim mieście, oddychanie przy tężniach solankowych to niestety zagrożenie życia – stężenie benzo(a)pirenu przekracza tam normy o 900%!

     

    #czyste_powietrze #OZE #kopciuchy

    Źródła: PAS

    Foto: Wikipedia/PAS

    Kategorie
    OZE

    Ogrzewanie mieszkań wodorem – pilotażowy projekt w Środzie Śląskiej

     

    Zgodnie z planami inwestycyjnymi, w Środzie Śląskiej wybudowane zostanie osiedle z 1,8-tysiącem mieszkań. Wybudowane mieszkania będą ogrzewane z zastosowaniem technologii wodorowych dostarczonych przez gdańską spółkę SES Hydrogen.

    Osiedle będzie pierwszym takim całościowym projektem w Polsce. Spółka „Polskie Domy Drewniane S.A.”, która aktywnie uczestniczy w rozwoju branży wodorowej w Polsce – jest m.in. jednym z sygnatariuszy listu intencyjnego o powołaniu „Dolnośląskiej Doliny Wodorowej” – zakłada, że takich projektów zrealizowanych w całej Polsce będzie więcej.

    Wybór ogrzewania wodorowego był konsekwencją założeń funkcjonowania spółki „Polskie Domy Drewniane”, której kierownictwo poszukuje takich rozwiązań w budownictwie, aby ich inwestycje były proekologiczne, niskoemisyjne, energooszczędne i nowoczesne.

    Wybór technologii wodorowej jest zgodny z Polską Strategią Wodorową, o której pisaliśmy w artykule Rząd Przyjął Polską Strategię Wodorową, jak również z zasadami przyjętymi przez Unię Europejską, zgodnie z którymi udział H2 w koszyku energetycznym UE w roku 2050 ma osiągnąć wielkość 13-14%.

     

    Partner „Polskich Domów Drewnianych”, spółka SES Hydrogen, ma już ponda 10 lat doświadczenia we wdrażaniu i rozwijaniu technologii wodorowych w Polsce. Spółka dostarczy na potrzeby inwestycji specjalną instalację, której głównym składnikiem będzie elektrolizer, złożony z generatora wodoru oraz informatyczny system zarządzania (w formie oprogramowania z wykorzystaniem sztucznej inteligencji!).

    Współpraca z PDD ma między innymi upowszechnić tę zeroemisyjną technologię ogrzewania domów mieszkalnych (wodór w trakcie spalania nie wytwarza CO2, ani żadnych innych gazów będących składnikiem smogu) i wyeliminować w przyszłości stosowane do celów domowych i przemysłowych różnego typu kotły i piece, w tym „kopciuchy”. Co istotne – spółka zakłada, że produkcja wodoru oparta będzie również na odnawialnych źródłach energii – elektroliza zasilana ma być energią słoneczną, wiatrową, pochodzącą z biogazu lub zakupionym prądem posiadającym zielony certyfikat.

    Co równie istotne z punktu widzenia „użytkownika końcowego”, czyli mieszkańców –  ogrzewanie wodorowe jest bardzo stabilnym źródłem energii i jest też po prostu tańsze od tradycyjnego ogrzewania paliwami kopalnymi.

    Aktualnie trwają prace wstępne, przygotowanie dokumentacji i ustalania harmonogramu prac. Inwestycja rozpocznie się w połowie 2024 roku.

     

    #wodór #OZE #paliwa_alternatywne #technologia_wodorowa

    Źródła: NFOŚiGW/PAP/komunikaty prasowe

    Foto: Wikipedia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Milionowe inwestycje Grupy R. Power w polską fotowoltaikę

     

    72 farmy wybuduje spółka Nomad Electric sp z.o.o., zaś 63 farmy – spółka Onde. Wartość kontraktów wynosi odpowiednio 170 mln zł (37 mln Euro) i 164 mln (36 mln Euro). Przedmiotem umów jest realizacja inwestycji w zakresie dostawy, montażu, budowy i uruchomienia elektrowni fotowoltaicznych (umowy nie dotyczą dostawy falowników i paneli).

    Grupa R. Power jest liderem w sektorze fotowoltaiki w Polsce, ale również innych państwach Unii Europejskiej (Hiszpania, Włochy, Portugalia). W Polsce Grupa posiada prawa do sprzedaży energii z projektów o mocy około 400 MWp w segmencie małych, ale również dużych projektów sektora odnawialnych źródeł energii.

    Spółka Onde wchodzi w skład Grupy Erbud. To wiodący wykonawca infrastruktury dla sektora OZE, elektrowni fotowoltaicznych i wiatrowych. Od 2021 roku spółka notowana jest na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.

    Nomad Electric natomiast to spółka świadcząca usługi w zakresie projektowania i budowy EPC („pod klucz”), serwisu i konserwacji Ma bardzo duża praktykę w realizacji projektów fotowoltaicznych – farmami fotowoltaicznymi zarządza od 2015 roku. Obecnie obłsuguje ponad 170 form w zakresie eksploatacji i konserwacji (O&M – Operating and Maintenance).

     

    #fotowltaika #OZE #inwestycje #farmy_fotowoltaiczne

    Źródło: media R. Power/ONDE

    Foto: pixabay

     

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Innowacyjne fotowoltaiczne urządzenie rotacyjne

     

    Urządzenie ma kształt dziesięciokąta. Na każdej z 10-ciu ścianek przymocowany jest nieduży panel fotowoltaiczny – każdy o wadze ledwie 33g o wymiarach 140x60x25 mm, przy sprawności konwersji 17%,

    Co ciekawe, cały system, jako jednolita struktura, wyprodukowany jest przy użyciu technologii druku 3D. Całość napędzana jest silnikiem krokowym –  prędkość obrotu może być regulowana w granicach 0-100 obrotów na godzinę. Urząadzenie sterowane jest przy pomocy specjalistycznego oprogramowania.

    W trakcie eksperymentów system pracował w kilu różnych prędkościach – 0/10/50/100 obrotów na godzinę przy nasłonecznieniu od 110 do 1200 W/m2. W trakcie obrotu systemu, w wyniku rotacji, układ był chłodzony odpowiednio wraz ze wzrostem prędkości obrotowej – warto podkreślić, że ruch obrotowy nie tylko chłodzi urządzenie, ale również zapobiega gromadzenia się kurzu!

    Najwyższa moc wyjściowa systemu wyniosła 1,81 W przy 100 obr./godz. i promieniowaniu słonecznym 756 W/m2. Najniższa – 0,57 W przy 10 obr./godz. promieniowaniu 234 W/m2.

    Zdaniem naukowców, urządzenie jest idealne do zastosowań domowych, ale również do wieżowców w regionach z dużym potencjałem wiatrowym oraz słonecznym.

    Szacowany koszt urządzenia wg naukowców to około 300 dolarów USA. Niestety, jeszcze urządzenie nie jest dostępne w sprzedaży.

    Pełny opis urządzenia, w tym dane kontaktowe do twórców, dostępny jest pod adresem: https://www.tandfonline.com/doi/abs/10.1080/03772063.2021.1996286  

     

    Źródło: www.tandfonline

    Foto: noursun.com

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Samoczynnie odśnieżające się panele fotowoltaiczne – udane eksperymenty w USA

     

    Tymczasem na Uniwersytecie Michigan w USA temat postanowiono zgłębić w sposób praktyczny i naukowy.

    Efektem wielu eksperymentów jest opracowanie powłok na panele fotowoltaiczne, które topią lód i śnieg w temperaturze do -35°C.

    Powłoki, o grubości 50 μm, wyprodukowane zostały przy użyciu średniołańcuchowych kwasów tłuszczowych (oleju triglicerydowego) zastosowanych do plastyfikacji polichlorków winylu (PVC). W efekcie powstały ostatecznie dwa warianty powłok winylowych – MC2 i MC6 – z różną ilością PVC.

    Powłoki przetestowane zostały w srogich warunkach zimowych na Alasce. Oba warianty umieszone zostały na panelach 72-odniwowych, umieszonych pod kątem nachylenia od 45° do poziomych. Powłoki zostały umieszczone na szkle oraz na ramach modułu. Obok, dla celów porównawczych, umieszone były panele bez powłok.

    W trakcie badań ustalono, że po kilku minutach z paneli MC2 zsunęło się lub stopiło 61% śniegu, zaś z MC6 – 32% . Panele normalnie przy tym funkcjonowały i wytwarzały energię elektryczną. Panele porównawcze, bez powłok, były ośnieżone oraz oblodzone i w okresie testowym nie wytworzyły żadnej energii.

    Warto dodać, że panele oznaczone MC2 okazały się być również bardziej wytrzymałe – pracowały wydajnie i dokonywały samoczynnego odśnieżania bezproblemowo przez 77 dni!

    Wg wstępnych szacunków naukowców, koszt 1 m2 powłok w produkcji hurtowej może kosztować mniej niż 1 dolar USA.

    Zainteresowanych badaniami odsyłamy do materiału Facilitating Large-Scale Snow Sheding from In-Field Solar Arrays using Icephobic Surfaces with Low Interfacial Toughness

     

    #forowoltaika #OZE #agrofotowoltaika #innowacje

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Ceny jednak w dół – gigant branży fotowoltaicznej Tianjin Zhonghuan Semiconductor obniża ceny!

     

    Wg komunikatów chińskiego koncernu Tianjin Zhonghuan Semiconductor, firma ta obniżyła ceny wszystkich produkowanych przez siebie ogniw i paneli fotowoltaicznych. Ceny wszystkich ogniw spadły średnio o 12,5%

    Aktualne ceny hurtowe w yuanach (RNM) na rynku chińskim kształtują się następująco:

    218,2 mm210 mm182 mm166 mm158,6 mm
    Grubość wafliRNM/szt.RNM/szt.RNM/szt.RNM/szt.RNM/szt.
    170 μm9,228,556,215,055,15
    165 μm9,128,456,155,005,10
    160 μm9,028,356,094,955,05
    150 μm8,828,155,974,854,95

    1 RMB = 0,64 zł.

     

    Warto zauważyć, że cena ogniw M12 (210 mm) osiągnęła wartość 8,55 RMB/szt. – jest to cena pierwszy raz od 3 miesięcy poniżej poziomu 9,00 RMB/szt.! Cena najbardziej popularnych ogniw M6 (166 mm) spadła o 6%.

    Ogłaszając spadki cen Tianjin Zhonghuan Semiconductor poinformował przy tym, iż wprowadza do sprzedaży nowy rodzaj wafli w rozmiarze 218,2 mm (produkowanych na liniach do 210 mm !). Cena została wstępnie oszacowana na 9,22 RNB/szt. w największej mocy i może być zmodyfikowana w zależności od zainteresowania rynku. Ich produkcja jest odpowiedzią na wyrażane przez odbiorców zapotrzebowanie na wafle o dużej mocy.

    Obniżki cen na rynku chińskim jak widać stały się faktem. Czy wpłynie to na ich cenę na rynku europejskim, a zwłaszcza polskim? Na razie raczej nie – aby do tego doszło, ceny musieliby obniżyć przewoźnicy, a na to obecnie się nie zanosi.

    Analitycy zakładają, że obecne problemy w łańcuchu dostaw, potrwają do 2 połowy 2022 roku i spadku cen można się spodziewać dopiero od III kwartału przyszłego roku, realnie jednak nawet od roku 2023.

    Eksperci zauważają, że ceny spot na kontenery z Azji do Europy w ciągu ostatniego roku wzrosły aż o 366%, zaś ceny w kontraktach długoterminowych – aż o 465%. To w sposób bezpośredni przełożyło się na ceny azjatyckich towarów, w tym towarów z branży OZE.

     

     

    #forowoltaika #OZE

    Źródła: media chińskie

    Foto: Pixabay

     

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Innowacyjne połączenie fotowoltaiki i pompy ciepła dla… basenów

    Kalifornijski producent paneli słonecznych firma „Fafco” opracowała instalację złożoną z instalacji fotowoltaicznej i pompy ciepła dedykowanej dla właścicieli basenów. Dzięki takiemu połączeniu woda w basenie jest stale podgrzewana i można z niego korzystać przez cały rok, niezależnie od warunków atmosferycznych i pogodowych.

     

    System pod nazwą Phoenix składa się z kilku elementów:

    • zestawu fotowoltaicznego – 60-ogniwowe panele monokrystaliczne PVT firmy „Silfab” zmodyfikowane przez „Fafco” poprzez dodanie własnych systemów kolektorów termicznych
    • baterii termicznej 5 kWh z pompą ciepła
    • około 200-litrowego elektrycznego podgrzewacza wody
    • modułu cyrkulacyjnego z dwoma pompami ciśnieniowymi (jedna zasila pętlę solarną w pompie ciepła, druga rozprowadza wodę do/z podgrzewacza wody)
    • magazynu energii

     

    Całość jest sterowane z wykorzystaniem specjalistycznego oprogramowania firmy „Fafco”. Odpowiednie czujniki i sensory badają stale temperaturę wody, natężenie prądu wytwarzanego przez panele fotowoltaiczne, zmieniające się warunki nasłonecznienia i in., odpowiednio reagując i przełączając system. Między innymi, gdy nie jest konieczne podgrzewanie wody, system przesyła wytwarzaną przez instalację fotowoltaiczną energię elektryczną do sieci dystrybucyjnej lub do magazynów energii. Gdy nie ma słońca, za ogrzewanie basenu odpowiada system pompy ciepła. itd.

     

    System powstał na wskutek szeregu eksperymentów, gdy okazało się, że montaż dwóch systemów na dachach – fotowoltaicznego i termicznego – powoduje spadek wydajności obu urządzeń. Odrębny montaż obu systemów wyglądał również nieestetycznie, co odstręczało potencjalnych zainteresowanych – obecnie systemy wyglądają jak zwyczajne panele fotowoltaiczne (koloru czarnego). Opracowany moduł fotowoltaiczno-termiczny, mający nazwę „CoolPV©” jest wg producentów 3-4-krotnie bardziej efektywny w poborze energii słonecznej niż dotychczas stosowane panele termiczne i fotowoltaiczne.

    Jak zapewniają producenci, system można wykorzystywać w dużych systemach basenowych do zastosowań komercyjnych.

    Co istotne – zastosowana technologia może być wykorzystywana do ogrzewania wody w basenie, nie nadaje się jednak, z uwagi na osiągane niższe temperatury, do użytkowania domowego, w tym do zasilania ogrzewania domowego.

     

    #pompy_ciepła #OZE #fotowoltaika

    Źródło: fafco.com

    Foto: pexels

     

    Kategorie
    OZE

    Polska Grupa Energetyczna włącza się w rozwój technologii i metod recyclingu z odpadów powstałych w produkcji OZE

    Wg analiz Polskiej Grupy Energetycznej do 2050 roku w skali całego świata powstanie około 78 milionów ton śmieci pochodzących z technologii stosowanych w OZE, zaś tylko w Polsce w roku 2034 będzie już ponad 65 tysięcy zużytych modułów fotowoltaicznych i ponad 11 tysięcy to łopat turbin wiatrowych.

    Obecnie w Grupie PGE za zagospodarowanie odpadów odpowiada PGE Ekoserwis. Rocznie spółka przetwarza na pełnowartościowe materiały, stosowane następnie w inwestycjach infrastrukturalnych, budownictwie, rolnictwie i rekultywacji, ponad 7 milionów ton odpadów i produktów ubocznych.

    W samym tylko roku 2020 Grupa „wyprodukowała” aż 4,33 mln ton tzw. „ubocznych produktów spalania” (UPS), wartościowych produktów takich jak popiół, żużel, gips z instalacji odsiarczania spalin i inne. Z UPS korzystają firmy górnicze i drogowe, produkujące cement, beton, ceramikę. Jak podkreśla prezes zarządu PGE Ekoserwis Lech Sekyra, autostrada A1 jest bardzo dobrym przykładem wykorzystania UPS do realizacji zaawansowanej inwestycji budowalnej – większość inwestycji powstała dzięki wykorzystaniu surowców „wtórnych”.

    Rocznie oszczędności z recyclingu surowców powstałych w trakcie produkcji energii elektrycznej przekładają się w PGE na kwotę 1 miliarda złotych z tytułu uprawnień do emisji CO2 (przy stawce 70 Euro/1 tona CO2).

     

    Niestety, jak wspomnieliśmy na początku, obecne technologie nie odpowiadają wyzwaniom XXI wieku.

    Grupa Polska Grupa Energetyczna postanowiła włączyć się w opracowywanie technologii, których celem jest zwiększenie efektywności odzyskiwania z zużytych materiałów fotowoltaicznych, farm wiatrowych i innych technologii OZE, aluminium, szkła  oraz takich metali jak kobalt, tytan, czy też nikiel.

    W tym celu PGE postanowiło utworzyć Centrum Badań i Rozwoju Gospodarki Obiegu Zamkniętego w Bełchatowie, która to placówka rozpocznie działalność w 2022 roku.

    Zadaniem Centrum jest opracowanie technologii i rozwiązań dotyczących „przetwarzania odpadów, odzysku surowców oraz wytwarzania pełnowartościowych produktów z pozyskiwanych zasobów”. Centrum będzie posiadało własne laboratoria badawczo-techniczne, w których początkowo będzie zatrudnionych około 50 osób. Docelowo, w ciągu kilku lat zatrudnionych ma być w Centrum kilkaset osób.

    Centrum, jak widać, będzie wpływać nie tylko na rozwój branży OZE, ale również regionu Bełchatowa, nazywanego „energetyczną stolicą Polski”.

    Zachęcamy do obejrzenia prezentacji PGE na temat Centrum:

     

     

     

    #OZE #recycling #fotowoltaika #energetyka_wiatrowa #samochody_elektryczne

    Źródło: PGE

    Foto: Wikipedia

    Kategorie
    OZE

    KE zgodziła się na wydłużenie systemu aukcyjnego. Ireneusz Zyska: „To kluczowe dla rozwoju OZE”

    „Decyzja Komisji Europejska zostanie wkrótce opublikowana pod numerem SA.64713. Będzie ona stanowić  podstawę do przedłużenia funkcjonowania niniejszego programu na okres od 1 stycznia 2022 roku do 31 grudnia 2027 roku” – czytamy w komunikacie Ministerstwa Środowiska i Klimatu.

    Decyzja KE jest pokłosiem wejścia w życie ustawy o zmianie ustawy o OZE z 17 września br.

    Ireneusz Zyska, wiceminister klimatu i środowiska, Pełnomocnik Rządu ds. Odnawialnych Źródeł Energii podkreślił, że jest to doskonała informacja zarówno dla wytwórców OZE jak i dla Polski.

    Aukcje są ważnym narzędziem wspierającym rozwój odnawialnych źródeł energii w naszym kraju. Decyzja Komisji Europejskiej umożliwia zachowanie ciągłości głównego Polskiego systemu wsparcia dla wytwórców OZE w zgodzie z zasadami rynku wewnętrznego Unii Europejskiej, co jest kluczowe dla zapewnienia warunków do bezpiecznego i przewidywalnego rozwoju odnawialnych źródeł energii w Polsce” – zaznaczył.

    Wiceminister dodał, że pojawianie się nowych instalacji OZE ma kluczowe znaczenie dla rozwoju celów polityki klimatyczno-energetycznej Unii Europejskiej oraz polskiej transformacji, której efektem ma być nisko, a później zeroemisyjność.

    Ministerstwo wyliczyło, że zgodnie ze wstępnymi szacunkami, „przedłużenie systemu aukcyjnego umożliwi powstanie ok. 9 GW nowych mocy w technologiach wykorzystujących energię ze źródeł odnawialnych”. Natomiast wartość wsparcia państwa w trakcie trwania tego programu może wynieść nawet 44 mld złotych.

     

    #oze #system_aukcyjny #przedłużenie #ireneusz_zyska #komisja_europejska

     

    Źródło: gov.pl

    Fot.: Pixabay.com

     

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Kolejne potwierdzenie trendu? Wiodący producent ogniw LONGi Solar obniża ceny!

     

    Informacje, które pojawiły się mediach 1 grudnia wydaje się, że potwierdzają te oceny.

    Wg komunikatu jednego z wiodących producentów ogniw i materiałów dla przemysłu fotowoltaicznego – chińskiej kompanii LONGI Solar – obniżyła ona ceny ogniw typu M10 (182 mm) aż o 9,75% wobec cen z 11 października 2021 r. Tym samy obecnie ogniwa M10 w tej firmie kosztują 86 centów (USD) za sztukę. Wcześniej jedna sztuka kosztowała 95 centów.

    Cena ogniw M6 (166 mm) spadła nieco ponad 7% do 74 centów za sztukę, zaś ogniw TOPcon (tunnel oxide passivated contact) typu „P” (158,75 mm) o 7,4% do 71 centów za sztukę.

     

    Jak informuje przy tym portal pv-tech, w ubiegłym tygodniu LONGI Solar podpisał z chińskim producentem fotowoltaiki DAS Solar ogromny kontrakt na dostawę ogniw – kontrakt o wartości 1,1 miliarda dolarów i dostawie 1,2 miliarda ogniw M10 w ciągu dwóch lat! To kolejny taki kontrakt chińskiego dostawcy ogniw!

     

    Zdaniem ekspertów, ten i inne kontrakty podpisane w ostatnich tygodniach świadczą o przełamaniu negatywnego trendu zarówno pod kątem cen, jak i deficytu ogniw na rynku. Wydaje się, że w najbliższych latach ogniw i paneli nie zabraknie, a to oznacza jeszcze dodatkowe zmniejszanie się cen materiałów fotowoltaicznych.

     

     #OZE #fotowoltaika

    Źródło: LONGI Solar, pv-tech

    Foto:Pixabay

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Koniec z „kopciuchami” w Opolskiem. Radni ustalili datę

     

    Radni Sejmiku zdecydowali, że Opolskie dołączy do innych województw, które ustaliły sztywne ramy odejścia od nieekologicznych pieców. W ramach zmiany w uchwale antysmogowej mieszkańcy województwa będą zobligowani do odejścia od tzw. kopciuchów do dnia 1 stycznia 2030 roku.

    Jak podają lokalne media, w wielu gminach istniały obawy przed wprowadzeniem konkretnego terminu odejścia od pieców bezklasowych. Istnieje poważne ryzyko, że mimo zakazu wielu mieszkańców nadal będzie stosować stare systemy, bo na wymianę nie będzie ich stać.

    Podczas konsultacji zmian, jakie zamierzaliśmy wprowadzić, wpłynęło około 150 uwag, które niejednokrotnie wzajemnie się wykluczały. Samorządy lokalne często optowały za wydłużeniem terminu wymiany źródeł ciepła, zaś organizacje społeczne chciały jego skrócenia” – tłumaczył cytowany przez opole.naszemiasto.pl wicemarszałek Antoni Konopka.

    Konopka powiedział też, że na 11 substancji monitorowanych w powietrzu na terenie Opolszczyzny okresowo obserwowane jest przekraczanie pyłów PM 2.5 i PM10 oraz benzo(a)pirenu. – „Źródłem tych substancji są przede wszystkim źródła ciepła. Dla poprawy jakości postanowiliśmy jasno określić terminy zakończenia eksploatacji tzw. kopciuchów, czyli kotłów pozaklasowych na 1 stycznia 2030 roku” – powiedział cytowany przez PAP wicemarszałek.

    Poza zakazem używania starych systemów od 2030 roku, dwa lata później będzie można korzystać tylko z kotłów klasy 5 i wyższych. Rozszerzona została też lista paliw jakimi nie będzie można ogrzewać domów.

     

    #Czyste_Powietrze #kopciuchy #OZE

    Źródła: opole.naszemiasto.pl, PAP

    Fot.: opole.pl

    Kategorie
    OZE

    „Kogeneracja dla Ciepłownictwa” – NFOŚiGW przedstawia nowy projekt wsparcia do konsultacji społecznych

     

    Celem programu jest udzielenie wsparcia dla przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą w zakresie wytwarzania energii o zainstalowanej mocy cieplnej lub elektrycznej nie mniejszej niż 50 MW.

     

    Wsparcie NFOŚiGW dotyczy budowy lub przebudowy jednostek wytwórczych o łącznej mocy zainstalowanej nie mniejszej niż 10 MW. W ramach programu uznawane będą takie jednostki wytwórcze, które wykorzystują:

    • ciepło odpadowe
    • energię ze źródeł odnawialnych
    • paliwa niskoemisyjne gazowe, mieszanki gazów, gaz syntetyczny lub wodór

    Jednostki wytwórcze muszą pracować w wysokosprawnej kogeneracji wraz z podłączeniem ich do sieci przesyłowej.

    Cały projekt programu dostępny jest na stronie NFOŚiGW pod adresem: „projekt pp Kogeneracja w ciepłownictwie” oraz na naszej stronie.

    Konsultacje zakończą się w dniu 6 grudnia 2021 o godz. 15:30.

    Uwagi należy składać z użyciem formularza na adres e-mail: transformacja.cieplownictwa@nfosigw.gov.pl

    #OZE #NFOŚiGW

    Źródło: NFOŚiGW
    Foto: Pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    PILNE – Sejm przyjął niekorzystną dla prosumentów nowelizację Ustawy o OZE!

    Tym samy w życie wejdą rozwiązania wprowadzające od 1 kwietnia 2022 roku niekorzystne dla prosumentów zasady rozliczania – pisaliśmy o tym między innymi w artykule „Główne założenia nowelizacji ustawy o OZE. Co nas czeka w fotowoltaice od 2022 roku?

    Za odrzuceniem „veta” Senatu, a tym samym przyjęciem nowelizacji, głosowało 223 posłów – 218 z Prawa i Sprawiedliwości, 3 z Kukiz15 (Paweł Kukiz, Jarosław Sachajko, Stanisław Żuk) oraz dwóch posłów niezrzeszonych (Zbigniew Ajchler, Łukasz Mejza).

    Przeciwko głosowało 206 posłów, nikt się nie wstrzymał, 31 posłów nie głosowało.

    Wyniki głosowania można znaleźć na stronach Sejmu RP

     

    #fotowoltaika #OZE

    Źródło: Sejm RP

    Foto: Sejm RP

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Niewielki spadek cen ogniw i paneli fotowoltaicznych w Chinach!

    W porównaniu do cen z dni 15-19 listopada w ostatnim tygodniu zmiany cen kształtowały się następująco:

    Typ ogniwaSpadek ceny w %Aktualna cena w w Renmibi za sztukęCena w USD
    M10 (182 mm)4,95,380,842
    M10 (175 mm)5,646,360,995
    G12 (210 mm)0,08,931,398

    Podobne spadki zaobserwowano w przypadku gotowych już paneli fotowoltaicznych:

    Rodzaj paneliSpadek ceny w %Cena w Renminbi za WCena w USD
    M10 PERC mono0,91,140,18
    M6 PERC mono1,91,080,17

    Przypominamy, że są to ceny hurtowe producenta na rynku chińskim – towar, który dociera do Europy obciążony jest szeregiem dodatkowych opłat – kosztami transportu, magazynowania, podatków itd. Wartym odnotowania jest jednak fakt, że ceny powoli spadają.

    Są one oczywiście trzykrotnie wyższe, aniżeli w styczniu 2020 roku, jednakże można powoli zauważać „światełko w tunelu”.

    Po pierwsze – średnia cena polikrzemu zaczyna się utrzymywać na stabilnym poziomie i nie rośnie (obecnie w Chinach jest to 269 Renminbi za kg, czyli 42,1 USD).

    Po drugie, okazało się, że fabryki polikrzemu, ogniw i paneli są w Chinach zapełnione – stąd ceny zapewne jeszcze będą spadać.

    Po trzecie wreszcie – chińscy producenci polikrzemu zapowiedzieli wzrost produkcji tego strategicznego dla fotowoltaiki surowca, np. Daqo zapowiedział nowe moce produkcyjne o łącznej wysokości 35 tys. ton.

     

    #fotowoltaika #OZE

    Źródło: media chińskie

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Ursynów – dzielnica cementu, cegieł, czy zieleni? Wywiad z Radnym Ursynowa p. Mateuszem Rojewskim

     

    Panie Radny, Ursynów przeciętnemu Polakowi kojarzy się z blokowiskiem, „pustynią” bez zieleni i drzew. Jakiś wpływ na to miał bez wątpienia serial Stanisława Barei „Alternatywy 4”, w którym przy tytułowym bloku rosło jedno drzewo, które zresztą ścięto, a choinki zostały przywiezione tylko po to, aby uświetnić uroczystość, a „za tydzień żadne drzewko nie będzie tu potrzebne” – jak powiedział Stanisław Anioł, Gospodarz Bloku. Jak jest w rzeczywistości?

    Tak było kiedyś, jednak od tamtej pory dużo się zmieniło. Ursynów z sypialni na naszych oczach przeistoczył się w zieloną, bezpieczną i nowoczesną dzielnicę, w której asfalt ustąpił miejsca zieleni, a na parterach nowych budynków ulokowały się punkty usługowe i gastronomiczne.

    W kwestii zieleni – dzielnica realizuje m. in. projekt pt. „Zielona Oś Ursynowa”. W mojej opinii samorząd powinien kłaść na zieleń jeszcze większy nacisk, w postaci choćby kolejnych rearanżacji wspólnej przestrzeni publicznej czy inwestycji w większą ilość nowych nasadzeń drzew i krzewów. Sytuacja nie jest jednak zła, a dodatkowo rozwój zieleni na Ursynowie wspomagany jest znacząco przez projekty oddolne, zgłaszane przez mieszkańców i finansowane w ramach tak zwanego budżetu obywatelskiego.

     

    W mediach można było przeczytać, że władze dzielnicy mają różne plany dotyczące wsparcia projektów związanych z odnawialnymi źródłami energii. Mówi się o fotowoltaice na dachu Urzędu Dzielnicy, o turbinach wiatrowych itd. Czy mógłby Pan przybliżyć naszym czytelnikom o jakie projekty chodzi? Jakie i kiedy będą realizowane?

    Co prawda z półrocznym poślizgiem, ale finalnie na dachu ursynowskiego ratusza pojawiły się w maju tego roku dwie turbiny wiatrowe. Mają one produkować prąd dla urzędu, na którym zostały zamontowane. To sympatyczny krok, jednak musimy zdawać sobie sprawę, że turbiny te nie zastąpią prądu z sieci energetycznej, gdyż tego prądu są w stanie wytworzyć po prostu znacząco zbyt mało. Ich montaż oceniam jednak jako ciekawy ruch w dobrą stronę. Farma słoneczna na dachu ratusza jest w planach, ale czy i kiedy dojdzie do realizacji tej inwestycji – trudno powiedzieć.

    Z cenną inicjatywą wyszedł natomiast jakiś czas temu jeden z radnych opozycji, który przedstawił propozycję montażu paneli fotowoltaicznych na dachu jednego z parkingów tzw. „Parkuj i Jedź”, zlokalizowanych na terenie dzielnicy. Urzędnicy obiecali przeanalizować możliwość realizacji tego pomysłu, jednak jak do tej pory konkretów brak. Mam nadzieję, że fakt, iż pomysł zgłosił radny opozycji, a nie koalicji rządzącej dzielnicą, nie spowoduje odstawienia cennej inicjatywy na boczny tor.

     

    Kilka lat temu utworzono Społeczną Radę Konsultacyjną ds. Nowoczesnej Energetyki przy burmistrzu Dzielnicy Ursynów? Czy ta Rada funkcjonuje? Jakie są jej kompetencje, dotychczasowe sukcesy, efekty pracy?

    Wspomniana przez Pana Redaktora Rada została utworzona jeszcze za czasów poprzedniego burmistrza Ursynowa, tj. Pana Piotra Guziała. Obecnie Rada praktycznie nie funkcjonuje, jednakowoż z moich informacji wynika, że obecny Burmistrz Ursynowa – Pan Robert Kempa, odbył kilka spotkań z jej przedstawicielem – między innymi w sprawie wspomnianych już wcześniej turbin wiatrowych, posadowionych na dachu urzędu dzielnicy. Być może ideą wartą rozważenia jest wznowienie prac tego organu. W mojej ocenie przy obecnych trendach ogólnoeuropejskich, a dotyczących właśnie nowoczesnej energetyki, taki organ na Ursynowie mógłby się przydać.

     

    Ogłaszając powstanie rady społecznej władze dzielnicy ogłosiły, że w Ursynów chce być przykładem dla całej Warszawy w realizacji projektów OZE, polityki proekologicznej. Czy zostało to zrealizowane i w jakim stopniu? Jeśli nie, to co wg Pana należałoby zrobić, aby Warszawa była „zieloną stolicą”, przyjazną OZE?

    Dzielnica na pewno próbuje, jednak moim zdaniem te wysiłki są na ten moment niewystarczające. Z jednej strony warto odnotować takie inicjatywy jak inwestycja w fotowoltaikę w szkołach podstawowych przy ul. Lokajskiego oraz przy ul. Mandarynki, jednak z drugiej strony trzeba powiedzieć, że jak na dzielnicę, która chce stać się przykładem dla całej stolicy, jest to jednak zdecydowanie za mało.

     

    Jest Pan przedstawicielem opozycji wobec w Radzie Dzielnicy. Co Pana zdaniem należałoby zrobić, czego nie czynią władze dzielnicy, aby Ursynów stał się „zieloną dzielnicą”? Czy i jakie projekty zaproponowaliście Radzie jako przedstawiciele opozycji?

    Zaproponuję konkrety: szybsze procedowanie pomysłu radnego Macieja Antosiuka, który zgłosił wspomnianą inicjatywę budowy fotowoltaiki na dachu parkingu „Parkuj i Jedź”, opracowanie dokładnych potencjalnych lokalizacji dla nowych inwestycji w zieloną energię oraz szeroko zakrojona akcja informacyjna dla mieszkańców dotycząca tego, czy i jak mogą skorzystać z dofinansowań na OZE. Niestety na ten moment – nie mogę się tutaj powstrzymać od drobnej złośliwości – jednym z negatywnych symboli zielonej energii na Ursynowie są wiecznie psujące się ławki solarne. Co ciekawe, były one pomysłem jednego z radnych koalicji rządzącej dzielnicą, któremu bliskie są sprawy ogrodnictwa – a więc również w pewnym sensie zielonego ładu. Jednak tutaj efekt synergii nie nastąpił.

    Dziękuję za rozmowę.

    Rozmawiał: Marek Reszuta

    #fotowoltaika #OZE #Ursynów

    Foto: https://ursynow.um.warszawa.pl

     

     

    Kategorie
    OZE

    Zielona Rewolucja w Niemczech – programu rządu koalicyjnego w zakresie OZE

     

    Trzy partie zgadzając się na przyjęte rozwiązania zdecydowały się na istną zieloną rewolucję w Niemczech. Otóż celem, który ustaliły partie koalicyjne, jest zwiększenie odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Niemiec do 80% do roku 2030!

    Oznacza to konieczność bardzo energicznych działań na rzecz promocji oraz finansowania fotowoltaiki oraz energetyki wiatrowej. Łącznie moce fotowoltaiki i energii wiatrowej mają wzrosnąć z aktualnych 110 GW do 320-350 GW. Sama moc zainstalowana fotowoltaiczna ma wzrosnąć w niespełna 9 lat z 60 do 200 GW. Ma do tego dojść dzięki zmianom przepisów, dostosowania stawek taryfowych, redukcji barier biurokratycznych i zbędnych przepisów przedłużających okres wydawania zezwoleń na budowę OZE.

    Między innymi planuje się zniesienie obowiązku składania ofert na inwestycje w instalacje OZE o mocy do 50 MW, zniesienie przetargów dla wspólnot i spółdzielni energetycznych na dużych powierzchniach dachowych itd.

    Umowa koalicyjna przewiduje wymóg instalacji fotowoltaiki dla wszystkich dachów komercyjnych – dotyczy to wszystkich nowych powierzchni dachowych, jak również te poddawane renowacji i przebudowie.

    Umowa szczegółowo omawia wsparcie dla agrofotowoltaiki, której potencjał obliczany jest w Niemczech na… 1700 GW! Aktualnie na przeszkodzie rozwojowi dopłat do agrofotowoltaiki stoją przepisy Unii Europejskiej, jednakże nowy rząd koalicyjny zapowiedział audyt przepisów federalnych celem ustalenia możliwości działań już na poziomie krajowym. Podobnie jest z Floating PV, czyli z farmami usytuowanymi na zbiornikach wodnych. Te i inne innowacyjne zastosowania fotowoltaiki będą wspierane na poziomie federalnym.

    Nowy rząd planuje zmniejszyć podatki w energetyce, w tym również odciążyć konsumentów pokrywając z funduszy federalnych EEG-Umlage, czyli opłatę na OZE płaconą od kilowatogodziny przez konsumentów prądu. Pozwoli to między innymi zmniejszyć koszty płacone za energię elektryczną przez przeciętnego odbiorcę energii elektrycznej.

    Planowany wzrost OZE zakłada przy tym rezygnację z węgla do 2030 roku – plany rządu Kanclerz Merkel zakładały okres o 8 lat dłuższy i rezygnację z tego paliwa do 2038 roku. Celem głównym jest osiągnięcie przez Niemcy neutralności klimatycznej w 2045 rok. Warto dodać, że zgodnie z umową, gaz ziemny będzie paliwem „koniecznym i przejściowym” od paliwa „tradycyjnego” do OZE.

    Analitycy zauważają, że zaprezentowane propozycje są bardzo ambitne. O tym w jakim kierunku pójdą rzeczywiste zmiany, zadecydują propozycje zmian legislacyjnych.

     

    #fotowoltaika #OZE #CO2

    Źródło: media niemieckie

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Azerbejdżan, potentat ropy i gazu, rozpoczął ogromne inwestycje w OZE w Górskim Karabachu

     

    Praktycznie natychmiast po zwycięstwie Azerbejdżan rozpoczął szeroko zakrojone inwestycje infrastrukturalne na terytoriach Górskiego Karabachu – budowę dróg, autostrad, lotnisk, szybkiej kolei, wodociągów i kanalizacji, jak również infrastruktury OZE. W 2021 roku budżet przeznaczony na realizację tych inwestycji wynosi 2,2 miliarda manatów, czyli ok. 1,3 miliarda dolarów.

    Niezależnie od potrzeb budowy tejże infrastruktury, władze w Baku chcą pokazać światu, jak zaniedbany cywilizacyjnie był, rządzony przez Ormian, region Górskiego Karabachu. Owszem, wiele zapewne można było zrobić w zakresie rozwoju infrastruktury przez ostatnie 30 lat. Pamiętajmy jednak, że na tym terytorium właśnie przez te 3 dekady, toczył się nieustanny konflikt, do wymiany ognia dochodziło niemal codziennie. Każde działania Ormian w zakresie rozwoju infrastruktury, były przez Azerbejdżan głośno krytykowane, jako niezgodne z prawem międzynarodowym. A zgodnie z prawem międzynarodowym terytorium Górskiego Karabachu należy do Azerbejdżanu, zaś Ormianie na tym terytorium byli, zgodnie z rezolucjami ONZ, okupantami. Nie chcę teraz wchodzić w ten złożony politycznie temat, zainteresowanych odsyłam do innych, ogólnodostępnych źródeł.

    Karabach w języku tureckim/perskim oznacza „czarny ogród”. Jest to kraina górzysta, porośnięta lasami, w wielu miejscach dzika i nietknięta współczesną cywilizacją. Władze Azerbejdżanu doskonale zdają sobie sprawę, że zgoda na pełną industrializację Karabachu doprowadzi de facto do jego zniszczenia. A na to nie zgodzi się nikt, w tym też sami Azerbejdżanie. Górski Karabach, to marzenie Azerbejdżan o ekologicznym, czystym, zielonym, zalesionym sercu Azerbejdżanu.

    Stąd też Prezydent Azerbejdżanu Ilham Aliyev zaproponował realizację programu „Karabach i Wschodni Zangezur strefą zielonej energii”. Zdaniem prezydenckich ekspertów, potwierdzony potencjał tych terytoriów to co najmniej 7,2 GW z energii słonecznej i 2 GW z wiatrowej.

    W czerwcu br. Ministerstwo Energetyki Azerbejdżanu oraz British Petroleum podpisały umowę o współpracy w zakresie analizy i realizacji projektu budowy elektrowni słonecznej o mocy 240 MW w rejonie miast Zangilan/Cəbrayıl (region Wschodni Zangezur; do 2020 miasta nosiły ormiańskie nazwy odpowiednia Kowsakan i Dżyrakan). Natomiast zdaniem ekspertów azerbejdżańskich, najodpowiedniejsze miejsce dla budowy elektrowni wiatrowych są rejony Laczyński i Kelbadżarski.

    W Azerbejdżanie rozważana jest ponadto budowa w Górskim Karabachu sieci niedużych elektrowni wodnych – ponad 25% zasobów wodnych Azerbejdżanu „spływa” do tego kraju właśnie z Karabachu. Pierwsze prace już rozpoczęto – w rejonie laczyńskim rozpoczęto budowę na rzece Hakari elektrowni o mocy 8 MW.

    Azerbejdżan już obecnie aktywnie współpracuje z firmami „ACWA Power” z Arabii Saudyjskiej (budowa elektrowni wiatrowej o mocy 240 MW w regionie Xizi) oraz „Masdar” ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich (budowa elektrowni słonecznej o mocy 230 MW w okolicach Alat). Kompanie te będą brały również udział w inwestycjach OZE w Górskim Karabachu. Prowadzone są rozmowy z innymi inwestorami. Bez wątpienia na inwestycje te Azerbejdżan wyda miliardy dolarów.

     

    Azerbejdżan jest jednym z nielicznych państw świata całkowicie niezależnym energetycznie – posiada bogate zasoby ropy naftowej, gazu, energii elektrycznej opartej na paliwach kopalnych. Niezależnie od tego, aktywnie rozwija odnawialne źródła energii. Zgodnie z poleceniem Prezydenta I. Alijewa, do 2030 roku udział OZE w miksie energetycznym państwa ma się zwiększyć z obecnych 17% do 30%.

     

     

    #fotowoltaika #OZE #energetyka_wiatrowa #energetyka_wodna

    Źródło: media Azerbejdżanu

    Foto: gov.az

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Rynek fotowoltaiki w Polsce będzie rósł – nowa prognoza Instytutu Energetyki Odnawialnej

     

    Na naszym portalu szczegółowo opisujemy dynamiczny rozwój fotowoltaiki w Polsce. Przypomnijmy – tylko we wrześniu br. w Polsce zainstalowano ponad 36,8 tysiąca nowych instalacji fotowoltaicznych, a tym samym na koniec września ilość prosumentów PV w Polsce osiągnęła wielkość 705 227. Tylu prosumentów miało być, wg rządowych planów, dopiero w okolicach 2030 roku! Krajowa moc zainstalowana w tej branży przekroczyła na koniec trzeciego kwartału br. 6,3 GW! A to na pewno jeszcze nie koniec wzrostów w tym roku.

    Jak informują nas przedstawiciele branży, ilość instalacji stale rośnie. Bez wątpienia wpływ na ten rozwój w 2021 roku miało wiele czynników. Między innymi – rosnące ceny energii elektrycznej i zapowiedź bardzo wysokich podwyżek w przyszłym roku oraz funkcjonowanie programów dotacyjnych, przede wszystkim Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej takich jak Mój Prąd”, czy „Agroenergia”.

    Gwałtowny skok inwestycji w ostatnich tygodniach to znowu wynik zapowiedzi zmian w systemie rozliczeń – nowi prosumenci utraciliby korzyści wynikające z dotychczasowego systemu opustów, stąd przyspieszenie w podejmowaniu decyzji i realizacja inwestycji jak najszybciej, przed zmianami Ustawy o OZE.

    Obserwując dyskusje na forach internetowych bez wątpienia można odnieść wrażenie, że zmiany Ustawy to początek upadku branży fotowoltaicznej w Polsce

    Zdaniem ekspertów Instytutu Energetyki Odnawialnej nic bardziej błędnego!

    Owszem – rynek prosumencki jest nasycony, wzrosty w następnych latach już nie będą tak dynamiczne jak w ciągu ostatnich dwóch lat, zaś rok 2022 może przynieść z rynku prosumenckiego najwyżej wzrost o zaledwie połowę zainstalowanej mocy (w odniesieniu do roku 2021). Jednakże zdaniem IEO, mimo wyhamowania – cały rynek fotowoltaiki będzie się nadal rozwijał i w przyszłym roku może osiągnąć 9-10 GW, zaś w 2030 – nawet 27 GW!

    Zdaniem IEO w najbliższych latach zmieni się struktura  fotowoltaiki w Polsce – wzrastać będzie rola dużych farm fotowoltaicznych i to one będą odpowiadać za trend wzrostowy mocy zainstalowanej w Polsce. Wg analityków Instytutu Energetyki Odnawialnej, w latach 2023-2024 dojdzie do zrównania mocy zainstalowanej na farmach z mocami prosumenckimi. Ponadto wzrastać będzie znaczenie instalacji autoproducenckich (prosumentów biznesowych), który to segment w roku 2023 może osiągnąć nawet 10% udziału w całkowitej mocy. I ten sektor będzie w następnych latach dynamicznie rósł.

    Te dwa segmenty rynku – farmy fotowoltaiczne i instalacje autoproducenckie będą napędzać rozwój branży fotowoltaicznej w Polsce.

    Firmy z branży fotowoltaiki bez wątpienia czeka trudny czas – nie będzie to jednak czas likwidacji firm, a ich transformacji i przystosowywania się do nowych warunków.

     

    #fotowoltaika #OZE

    Źródło: Instytut Energetyki Odnawialnej

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Minister Henryk Kowalczyk – już w grudniu propozycje z dziedziny OZE dla rolnictwa

     

    W trakcie spotkania z rolnikami w Pułtusku w ubiegłym tygodniu Minister zapowiedział, iż już aktualnie w jego resorcie pracuje specjalny zespół zadaniowy, który ma opracować program wsparcia OZE na wsi. Zespół ma przedstawić odpowiednie rozwiązania i propozycje dotyczące wspierania odnawialnych źródeł energii już w grudniu br.

    Program będzie zawierał rekomendacje i rozwiązania dotyczące szerokiego spektrum źródeł odnawialnych – fotowoltaiki, energetyki wodnej, energetyki wiatrowej, biogazowni, magazynowania energii, ale również takich zagadnień jak termoizolacja, wykorzystanie pomp ciepła itd.

    Minister Kowalczyk chce zaproponować szereg propozycji finansowych związanych z instalacją i wykorzystaniem przez rolników bezemisyjnych źródeł energii. Jak zauważył, „w różnych miejscach” jest dużo środków finansowych, które można skutecznie wykorzystać. Wg niego, na OZE w rolnictwie są pieniądze w Krajowym Planie Odbudowy, w II filarze Wspólnej Polityki Rolnej, ponadto należy rozważyć przeznaczenie na OZE części środków finansowych pochodzących z uprawnień do emisji CO2.

    Minister Kowalczyk opowiedział się za powoływaniem na wsi spółdzielni energetycznych z udziałem samorządów. Dodajmy, że takie rozwiązanie jest już możliwe na bazie obecnie obowiązującej Ustawy o odnawialnych źródłach energii. Niestety, dotychczas w Polsce powstała tylko jedna taka spółdzielnia – Spółdzielnia Nasza Energia na terytorium gmin Komarów-Osada, Łabunie, Sitno i Skierbieszów w powiecie zamojskim, którą powołano w 2014 roku.

     

    Przypominamy, że już obecnie można ubiegać się o dotację m.in. do fotowoltaiki, pomp ciepła, magazynów energii, biogazowni oraz energetyki wodnej w ramach programu „AGROENERGIA”. Informacje o tym programie znajdziecie Państwo na naszej stronie w dziale „Dotacje

    #fotowoltaika, #OZE #pompy_ciepła #magazyny_energii

    Źródło: PAP

    Foto: gov.pl

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Lekkie balkonowe panele fotowoltaiczne – Hiszpanie potrafią, dlaczego nie Polacy?

     

    I właśnie w Hiszpanii młodzi wynalazcy ze start-up`u „Tornasol Energy” opracowali i zaczęli sprzedaż zestawów fotowoltaicznych dedykowanych do montażu na balkonach, tarasach, niedużych domkach letniskowych itd.

    Wynalazcy wyszli z założenia, że każdy obecnie potrzebuje energii elektrycznej, nie każdy ma jednak możliwość stać się indywidualnym producentem energii ze słońca – podobnie jest i u nas, gdzie nie zawsze można, z uwagi na uwarunkowania lokalowe, włączyć się w system produkcji elektryczności.

    Młodzi wynalazcy postanowili wykorzystać balkony. Moduły musiały spełniać szereg warunków – przede wszystkim wagę, wielkość, ale też wygląd – estetyka w przypadku paneli na balkon jest jednym z koniecznych kryteriów Okazało się, że oferowane na rynku europejskim ogniwa fotowoltaiczne są zbyt masywne i ciężkie, aby móc je stosować do zastosowań na balkonach.

    Po wielu poszukiwaniach udało im się zbudować dwa rodzaje zestawów „balkonowych” – jedno i dwumodułowe. Te pierwsze o mocy 300 W, drugie – 600 W. Cały zestaw składa się z modułu, mikroinwertera i kabla, który podłączany jest do systemu elektrycznego mieszkania. A dokładniej – włączany wtyczką do dowolnego gniazdka mieszkania. I już można wytwarzać i wykorzystywać prąd.

    Jako podstawę zestawu młodzi wynalazcy zastosowali monokrystaliczne moduły amerykańskiej firmy SunPower (1710×1029×5,6 mm; waga – 6 kg), zaś mikroinwerter firmy chińskiej Envertech. Do zestawów dołączona jest konstrukcja do montażu paneli na balustradzie balkonowej. W niedalekiej przyszłości do zestawów będzie można dokupić również system akumulatorów.

    Miejmy nadzieję, że polscy inżynierowie i wynalazcy włączą się w ten trend opracowywania modułów fotowoltaicznych do różnych zastosowań, a nie tylko do klasycznego zastosowania – paneli na dachy.

     

    #fotowoltaika #OZE

    Źródło: https://www.tornasol.energy/

    Foto: Tornasol Energy | Combate el cambio climático y ahorra desde tu balcón

     

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nie tylko biogaz i biometan – w grudniu podpisane zostanie porozumienie sektorowe dla branży fotowoltaicznej!

    Okazuje się, że Ministerstwo Klimatu i Środowiska przygotowało podpisanie podobnego porozumienia dla przemysłu fotowoltaicznego już na grudzień tego roku!

    Zawarcie porozumienia wynika z podpisania 11 września 2020 roku przez Pełnomocnika Rządu ds. Odnawialnych Źródeł Energii p. Ireneusz Zyska oraz polskie organizacje oraz przedsiębiorstwa z branży fotowoltaicznej „Listu intencyjnego o ustanowieniu partnerstwa na rzecz rozwoju przemysłu PV i zawarcia porozumienia sektorowego”.

     

    Sygnatariuszami porozumienia ze strony branży fotowoltaicznej byli: Konfederacja Lewiatan; EC BREC Instytut Energetyki Odnawialnej sp. z o.o.; firmy Bruk-Bet sp. z o.o., HANPLAST sp. z o.o., JBG-2 Sp. z o.o., ML System S.A. działające w ramach Panelu Producentów Urządzeń Fotowoltaicznych „Przemysłowy Panel PV”; Polskie Stowarzyszenie Fotowoltaiki; Polskie Stowarzyszenie Energetyki Słonecznej; Krajowa Izba Klastrów Energii; Polska Izba Gospodarcza Energetyki Odnawialnej i Rozproszonej; Stowarzyszenie Energii Odnawialnej; Polska Izba Gospodarcza Elektrotechniki oraz Stowarzyszenie Branży Fotowoltaicznej – Polska PV.

     

    Celem porozumienia jest kooperacja i konsolidacja całej branży fotowoltaicznej, firm z całego łańcucha produkcji, dostaw, wyrobów i usług branży PV, nauki, instytucji obsługi i otocznia biznesu oraz administracji państwowej. Podobnie jak w przypadku porozumienia branży biogazu i biometanu – porozumienie branży PV ma za zadanie maksymalizację local content, czyli udziału polskich przedsiębiorców fotowoltaicznych w całym łańcuchu wartości.

     

    Z pełną treścią Listu intencyjnego można się zapoznać na stronie Ministerstwa Klimatu i Środowiska pod niniejszym adresem.

     

    Przypominamy, że podmioty zainteresowane przystąpieniem do porozumienia nadal mogą do niego dołączyć przesyłając na adres Ministerstwa Klimatu i Środowiska, do Pełnomocnika Rządu ds. Odnawialnych Źródeł Energii p. Ireneusza Zyska poniższą deklarację:

    W związku z podpisaniem w dniu 11 września 2020 roku Listu intencyjnego o ustanowieniu partnerstwa na rzecz rozwoju przemysłu PV i zawarcia porozumienia sektorowego (dalej: List) przez jego Sygnatariuszy i zgodnie z jego § 1 ust. 4, wyrażam chęć przystąpienia przez spółkę …… do wypełniania postanowień Listu w charakterze Partnera współpracującego, akceptując jego postanowienia i deklarując wolę współpracy z Sygnatariuszami, w  szczególności poprzez uczestnictwo w wypracowywaniu i realizacji „Porozumienia o współpracy na rzecz rozwoju polskiego przemysłu fotowoltaicznego”.

     

    #fotowoltaika #OZE

    Źródło: MKiŚ

    Foto: MKiŚ

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Stowarzyszenie Branży Fotowoltaicznej POLSKA PV – obecna nowelizacja to likwidacja 72% miejsc pracy w branży fotowoltaiki!

     

    Eksperci stowarzyszenia przeanalizowali projekt nowelizacji ustawy o OZE  procedowany w polskim Sejmie w dniach 28-29 października 2021 r.

    Przypomnijmy –  w dniu 28 października do Laski Marszałkowskiej wpłynął projekt poselski oznaczony numerem sejmowym 1704. Podpisało się pod nim 24 posłów, głównie z koalicji rządzącej. Projekt ten był odpowiedzią na wycofanie przez poseł Jadwigę Emilewicz sygnowanego przez nią „konkurencyjnego” projektu poselskiego. Eksperci są zgodni, że druk sejmowy 1704 mimo, iż złożony został jako projekt poselski, zgodny jest całkowicie z oczekiwaniami Ministerstwa Klimatu i Środowiska co do kierunków zmian w Ustawie o OZE.

    W trakcie prac w Komisji do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych, projekt otrzymał wraz ze sprawozdaniem numer 1707 (jeszcze tego samego dnia – 28 października 2021), a następnie wyszedł z tej komisji pod obrady plenarne Sejmu jako druk pod numerem 1707-A. Po przyjęciu projektu przez Sejm, dokument trafił 29 października 2021 r. do dalszych prac w Senacie.

     

    Eksperci Stowarzyszenia Branży Fotowoltaicznej POLSKA PV w swojej analizie podkreślają, że proponowane w nowelizacji rozwiązania będą miały dużo szersze oddziaływanie, aniżeli tylko „nieopłacalność fotowoltaiki dla prosumentów”.

    Wg analizy, można mówić o 5-ciu obszarach, na które wpływ bezpośredni będą miały znowelizowane przepisy.

     

    Oddziaływanie na polską gospodarkę: zdaniem autorów, można się spodziewać, że zmiany w systemie wsparcia prosumentów i zmiany systemu rozliczeń skutkować będą likwidacją dużej części firm – ich zdaniem zlikwidowanych może zostać nawet 13,5 tysiąca firm z obecnie istniejących 21,6 tys. firm w branży fotowoltaiki. Stracić pracę może w ciągu 4-ech lat 86,6 tysięcy pracowników, czyli 72% z obecnych 120 tysięcy.
    Zdaniem autorów, największa likwidacja firm, a tym samym redukcja zatrudnienia może mieć miejsce w tych województwach, gdzie już notowane jest największe bezrobocie, co dodatkowo przysporzy tym województwom problemów socjalnych.

     

    Oddziaływanie na polski budżet: autorzy wyliczyli, że do budżetu Państwa może wpłynąć w roku 2022 z tytułu VAT, CIT oraz PIT nawet o 70% mniej podatków niż w roku 2021. Obecnie szacuje się, że wpływy z branży PV wynoszą 3,88 mld zł. Po wprowadzeniu zmian ustawowych, może dojść do gwałtownego zmniejszenia się ilości instalowanych systemów PV i wpływy osiągną wielkość zaledwie około 1,1 mld zł.

     

    Oddziaływanie na środowisko naturalne: eksperci zauważają, że wszystkie „elementy” rynku odnawialnych źródeł energii rozwijają się w ramach synergii – fotowoltaika wspiera rynek pomp ciepła i elektromobilności. Prosumenci decydując się na pompy ciepła poszukują możliwości darmowego zasilania ich energią elektryczną, czego bardzo dobrym źródłem jest fotowoltaika. „Uderzenie” w fotowoltaikę bezpośrednio wpłynie na rozwój rynku pomp ciepła,  jak również realizację rządowych programów rozwoju elektromobilności. A przypomnijmy, że wg nich do 2025 roku, po polskich drogach ma jeździć 1 milion samochodów elektrycznych.
    Autorzy zauważają ponadto, że fotowoltaika przyczynia się bezpośrednio do redukcji CO2 – wyprodukowanie przez panele słoneczne 1 MWh energii to 812 kg CO2 mniej! W ciągu roku instalacje fotowoltaiczne miały wpływ na redukcję ponad 2,9 mln ton dwutlenku węgla. Teraz to sie może drastycznie zmniejszyć!

     

    Oddziaływanie na polski system elektroenergetyczny – eksperci Stowarzyszenia Branży Fotowoltaicznej POLSKA PV podkreślają, że instalacje fotowoltaiczne mają bezpośredni stabilizujący wpływ na sieć elektroenergetyczną w Polsce.

     

    Oddziaływanie legislacyjne – prawnicy Stowarzyszenia wykazują, że zarówno tryb procedowania, jak i sam projekt nowelizacji narusza Regulamin Sejmu oraz procedury stanowienia prawa w RP, nowelizacja jest sprzeczna z Dyrektywą RED II i Dyrektywą Rynkową oraz może wymagać notyfikacji na podstawie przepisów Traktatu o Funkcjonowaniu UE.

    Zainteresowanych szczegółami raportu zapraszamy do jego pobrania ze na strony Stowarzyszenia.

     

     #fotowoltaika #OZE #Sejm

    Źródło: Stowarzyszenia Branży Fotowoltaicznej POLSKA PV

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Ministerstwo Klimatu i Środowiska planuje aktywne wsparcie dla sektora biogazu i biometanu- porozumienie w tej sprawie podpisane

     

    Porozumienie zainicjowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska w październiku 2020 r. „Listem intencyjnym o ustanowieniu partnerstwa na rzecz rozwoju sektora biogazu i biometanu oraz zawarcia porozumienia sektorowego”.

    Ze strony administracji państwowej sygnatariuszami porozumienia zostali: Minister Klimatu i Środowiska, Minister Funduszy i Polityki Regionalnej, Sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, Pełnomocnik Rządu ds. OZE, Sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki, Pełnomocnik Rządu ds. reformy funkcjonowania instytutów badawczych. Po drugiej stronie w uroczystości uczestniczyli przedstawiciele firm, inwestorów, przedsiębiorstwa z łańcucha dostaw, organizacje wparcia i otoczenia biznesu, firmy ubezpieczeniowe i instytucje finansowe i inni.

    Warto od razu zaznaczyć, że porozumienie ma charakter otwartyzainteresowane podmioty mogą złożyć w Ministerstwie Klimatu i Środowiska wniosek o przystąpienie do porozumienia.

    Zdaniem inicjatorów, podpisane porozumienie ma pomóc „w maksymalizacji tzw. local content, udziału polskich przedsiębiorstw oraz technologii w łańcuchu dostaw na potrzeby budowy i eksploatacji krajowych biogazowni i biometanowni oraz rozwoju rynku i powszechnego zastosowania biogazu i biometanu w gospodarce.”

    Porozumienie będzie stanowić bazę dla współpracy i koordynacji działań całej branży biogazu i biometanu w celu powiększania jej potencjału technologicznego, finansowego, energetycznego i gospodarczego. Celem jest zbudowanie prężnego i efektywnego rynku biometanu i biogazu w Polsce.

    W trakcie ceremonii podpisania porozumienia Wiceminister klimatu i środowiska Ireneusz Zyska, podkreślił, że rozwój tej branży jest bardzo ważnym elementem „Polityki energetycznej Polski do 2040 roku”: „podpisane dziś porozumienie określa ambitne partnerstwo między rządem a szerokim gronem interesariuszy, których połączył jeden wspólny cel – wykorzystanie potencjału krajowego w budowaniu nowoczesnej, innowacyjnej i niskoemisyjnej gospodarki” – podkreślił.

    Wiceminister zaznaczył, że obecnie w Ministerstwie trwają prace nad nowelizacją „Ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych”, której celem jest opracowanie regulacji prawnych pozwalających stymulować i rozwijać efektywnie sektor biogazu i biometanu w Polsce.

    „Projektowane przepisy będą w sposób efektywny zachęcać inwestorów do podejmowania decyzji w zakresie budowy instalacji do wytwarzania i oczyszczania biogazu lub biogazu rolniczego, wytwarzania biometanu oraz rozbudowy lub przebudowy istniejących sieci gazowych pod kątem umożliwienia zatłaczania biometanu” – wyjaśnił wiceminister.

     

    #biogaz #OZE #biometan

    Źródło: gov.pl, PAP

    Foto: gov.pl

    Kategorie
    OZE

    Polska doceniona za rozwój infrastruktury OZE – nowy ranking RECAI 40 państw najbardziej atrakcyjnych dla OZE

     

    W tegorocznej, 58-ósmej edycji Rankingu, Polska utrzymała pozycję z poprzedniej edycji zajmując w głównej klasyfikacji 22 miejsce. Polska zajęła ponadto 12 miejsce (na 30 analizowanych krajów) w nowym rankingu korporacyjnym PPA (power purchase agreement – rynek obrotu prawami na dostawy energii elektrycznej), z prognozą na szybki awans w tej kategorii.

    Oba rankingi są wyznacznikiem dla korporacji międzynarodowych i mniejszych podmiotów gospodarczych chcących sprostać wymogom ESG – ekologicznym, społecznym i zarządczym – oraz rozwijać OZE. Zdaniem komentarzy – pozytywny proces w Polsce będzie w przyszłości tylko postępował.

    Wg werdyktu komisji, Polska jest gospodarczym liderem regionu, jednocześnie jest uznawana za największego emitenta CO2.

    Polska została jednak doceniona za:

    • inwestycje w energetykę morską wiatrową na Morzu Bałtyckim
    • eliminowanie barier prawnych
    • aktywne działania władz państwowych i samorządowych na przestrzeni kilkunastu ostatnich lat ukierunkowane na promocję i rozwój infrastruktury OZE.

    Ranking zauważa jednocześnie, że Polska (i państwa regionu) będzie musiała jednak wdrożyć szereg zmiana, aby spełnić klimatyczne cele Unii Europejskiej.

    Warto zauważyć, że z naszego regionu w rankingu są jeszcze tylko Węgry – na 37 pozycji.

    Pierwsze miejsce zajmuje USA, zaś na kolejnych miejscach są Chiny i  Indie (te dwa państwa za stworzenie przyjaznych warunków prawnych dla inwestycji w OZE), następnie Francja i Wielka Brytania (państwa te zamieniły się miejscami w stosunku do poprzedniej edycji, Francja awansowała, Wielka Brytania spadła) , oraz Niemcy i Australia (również zamiana miejsc).

     

    #OZE

    Źródło: ey.com

    Foto: pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Innowacyjne panele słoneczne na szklarnie litewskiej firmy Solitek

     

    Litewski producent paneli fotowoltaicznych Solitek zaprezentował inne rozwiązanie – szklano-szklane moduły monokrystaliczne o mocy 235 W i przepuszczalności światła 40% dedykowane dla szklarni ogrodowych.

    Dzięki dużej przezroczystości, przepuszczalności światła i niedużej wadze panelu (30 kg), co ma duże znaczenie przy montażu na szklarniach, rozwiązanie okazało się idealne do zastosowań rolno-ogrodowych.

    Dotychczas wielu producentów oferowało na szklarnie klasyczne moduły fotowoltaiczne, które mają również pozytywny wpływ na  tworzenie klimatu odpowiedniego dla rozwoju roślin, jednakże często pozbawiały najistotniejszego dla roślin czynnika – światła słonecznego niezbędnego do prawidłowego wzrostu.

    Panele szkło-szkło na szklarni, dają możliwość wykorzystać energię słoneczną na dwa sposoby – jako źródła energii dla rozwoju roślin (dzięki przepuszczalności) oraz jako źródła energii dla zasilania urządzeń (np. nawodnienia) i oświetlenia szklarni. Rozwiązanie bardzo przydatne w naszym ogrodowo-rolniczym kraju.

     

    Szkło-szkło

    Czym są panele szkło-szkło? Konwencjonalne moduły fotowoltaiczne można nazwać modułami „szkło-folia” – składają się ze szklanej płyty z rozmieszczonymi na niej ogniwami słonecznymi pokrytymi folią. Moduły szkło-szkło zbudowane są tak, że pomiędzy dwoma warstwami szkła umieszcza się ogniwa słoneczne.

    Oczywiście taka budowa powodowała, że ogniwa były cięższe, droższe i bardziej narażone na rozwarstwienie niż konwencjonalne. Do zalet zaś można zaliczyć dłuższą gwarancję uzysku (30 lat, przy konwencjonalnych w większości– 20-25), niewrażliwość na mikropęknięcia ogniw, odporność na chemikalia oraz mniejszą na ogień.

     

    Miejmy nadzieję, że również polskie firmy i instytuty naukowe będą opracowywać analogiczne, ale własne, innowacyjne rozwiązania dla zastosowania fotowoltaiki, w tym na rzecz rolnictwa.

    Jeśli posiadacie Państwo informacje o takich innowacyjnych, nietypowych zastosowaniach paneli słonecznych, o wynalazkach, innowacjach – zapraszamy do kontaktu z nami na adres e-mail: marek.reszuta@top-oze.pl 

     

    #fotowoltaika #OZE #agrofotowoltaika

     

    Źródło: solitel.eu

    Foto: solitel.eu

    Kategorie
    OZE

    „Tydzień wodoru” – szereg państw świata przyspieszyło działania na rzecz zdobycia dominacji w nowej branży

     

    W zakresie produkcji, wdrażania, dystrybucji wodoru Rosja szuka ewidentnie sojuszników – zarówno w Azji, jak i na Bliskim Wschodzie. O Arabii Saudyjskiej już pisaliśmy. Okazuje się, że rosyjskie Ministerstwo Przemysłu i Handlu podpisało z Ministerstwem Przemysłu i Zaawansowanych Technologii Zjednoczonych Emiratów Arabskich  memorandum o  współpracy w zakresie produkcji i wykorzystania wodoru. A tu juz wkracza polityka.

    Pomiędzy Arabią Saudyjską i Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi od pierwszego kwartału tego roku dochodzi do znacznych spięć. Nie będę opisywał wszystkich przyczyn ochłodzenia stosunków pomiędzy tymi państwami, zasygnalizuję tylko kilka.

    Warto podkreślić, że przez wiele lat państwa te żyły w zgodzie, kreując wspólnie między innymi politykę w ramach OPEC. Jednakże w tym roku doszło do nieporozumień. Jeszcze w lutym Arabia Saudyjska ogłosiła, że od roku 2024 zaprzestanie współpracować biznesowo z firmami międzynarodowymi, które nie będą posiadały siedzib w Arabii. Była to deklaracja ewidentnie wymierzona w ZEA – Dubaj uważany jest powszechnie za centrum biznesu na Bliskim Wschodzie. Kolejną płaszczyzną nieporozumień była polityka międzynarodowa obu państw – ZEA uznały Izrael, czego odmawia Arabia Saudyjska. Mało tego – Arabia zniosła cła preferencyjne na towary powiązane z izraelskimi producentami oraz wytwarzane w strefach wolnocłowych. A że ZEA jest bliskowschodnim centrum strefy wolnocłowej, Arabia Saudyjska uderzyła więc i w Emiraty. Dodatkowo Arabia Saudyjska zaktywizowała współpracę z Turcją, z którą ZEA jest w sporze, w związku ze wspieraniem przez Ankarę ruchów islamistycznych, które Emiraty jednoznacznie potępiają i zwalczają. I tak dalej. Rosji jednak jak widać te konflikty nie przeszkadzają i jak się to mówi w dyplomacji „grają na dwa fortepiany”, skutecznie realizując swoje interesy polityczne i gospodarcze w regionie Bliskiego Wschodu.

    Rosja nie ustaje również w poszukiwaniu innych sojuszników w branży wodorowej – podczas 18-tego Posiedzenia Rosyjsko-Chińskiej Międzyrządowej Komisji ds. Współpracy Energetycznej, które odbyło się 17 listopada obie strony ustaliły ścisłą współpracę w zakresie promocji OZE, energetyki wodnej i energetyki wodorowej. Szczegóły mają być omówione na kolejnym spotkaniu eksperckim już pod koniec listopada br. Rosji jak widać się śpieszy!

    Na marginesie ostatniej informacji, warto dodać, że w dniu 16 listopada Chiny podpisały z Koreą Południową protokół w sprawie ścisłej współpracy we wdrażaniu, produkcji, przechowywania i transportu zielonego wodoru. To drugie, po umowie z Singapurem, porozumienie Chin w regionie w sprawie wodoru.

     

    Unia Europejska

    16 listopada Komisja Europejska ogłosiła dofinansowanie siedmiu projektów kwotą 1,1 miliardów Euro w ramach Funduszu Innowacji. Z tych siedmiu projektów aż trzy są związane z wodorem:

    • Szwecja – całkowite wyeliminowanie emisji gazów cieplarnianych z produkcji stali poprzez wykorzystanie wodoru ze źródeł odnawialnych w Gällivare i Oxelösund
    • Finlandia – wykorzystanie dwóch metod produkcji wodoru w rafinerii w Porvoo z wykorzystaniem energii z OZE oraz w drodze wychwytywania CO2 i składowania go na Morzu Północnym
    • Belgia – ograniczenie emisji z produkcji wodoru i chemikaliów w porcie w Antwerpii

     

    Francja – Niemcy

    W dniu 18 listopada on-line odbyło się 4-te Francusko-Niemieckie Forum Energetyczne, w trakcie którego również nie mogło zabraknąć tematu wodoru. Zgodnie z deklaracjami Niemcy skupią się na imporcie wodoru, zaś Francja przeznaczy dodatkowe 2 miliardy Euro na inwestycje w branży wodorowej – Francja już obecnie realizuje strategię rozwoju sektora niskoemisyjnego wodoru do 2030 r. o łącznej wartości 7 miliardów Euro.

    Pomimo, iż niemiecka RWE zadeklarowała głównie import wodoru, w ostatnich dniach pojawiła się jednak informacja, iż spółka-córka RWE Generation SE podpisała porozumienie z Shell New Energies Nederland dotyczące produkcji, wykorzystania i dystrybucji zielonego wodoru w Europie Północno-Zachodniej.

    W ostatnich tygodniach zaktywizowały się również firmy z innych państw, w tym z USA, Japonii, ale też i Ameryki Południowej. O tych działaniach będziemy informować Państwa w kolejnych doniesieniach i felietonach.

    Wyścig o rynek wodoru wystartował.

     

    #wodór #OZE #Unia_Europejska #Rosja #Francja #Niemcy #OZE

    Źródło: media zagraniczne

    Foto: pixabay

    Kategorie
    Elektromobilność

    Premier Morawiecki – Polska już jest liderem w branży elektromobilności

     

    Realizacja inwestycji SK Nexilis ma się rozpocząć na przełomie kwietnia i maja przyszłego roku. Produkcja foli miedzianej ma ruszyć już w 2024 roku. Zatrudnionych zostanie ponad 330 pracowników. Zakład produkował będzie około 50 tysięcy ton folii rocznie. Wyprodukowana folia posłuży między innymi w polskich projektach budowy samochodu elektrycznego.

    W trakcie otwarcia, Premier M. Morawiecki podkreślił, że inwestycja ta wpisuje się w rządową Strategii Odpowiedzialnego Rozwoju – tworzy nowe miejsca pracy oraz wpływa na rozwój innowacyjności, technologii i kreatywności nie tylko w Stalowej Woli i na Podkarpaciu, ale też w całej Polsce. Inwestycja będzie sprzyjać rozwojowi elektromobilności w naszym kraju, co jest jednym z priorytetów proekologicznych realizowanych przez polski Rząd, w tym ramach Polskiego Ładu.

    Jestem przekonany, że razem piszemy historię polskiego przemysłu i coś więcej: wasza wielka inwestycja we wschodniej Polsce wpisuje się perfekcyjnie w Polski Ład, czyli strategiczny program rozwoju polskiej gospodarki – dodał Premier.

    Szef polskiego rządu podkreślił jednocześnie, że Polska już jest liderem elektromobilności w Europie – „to bardzo intensywny i szybki rozwój infrastruktury drogowej i powiatowej oraz gminnej, ale także ekspresowej, ale też rozwój infrastruktury energetycznej tworzy dobrą przestrzeń do inwestycji w Polsce” – mówił M. Morawiecki.

    Wypowiedzi Premiera Morawieckiego poparł Prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu Krzysztof Drynda, który również stwierdził, że Polska jest liderem elektromobilności na naszym kontynencie. „To [inwestycja koreańska w Polsce – dop. MR”] jest też dowód na to, że ta branża, tak wymagająca, może się rozwijać we wschodniej Polsce. To jest przykład tego, że nasz rząd dba o zrównoważony rozwój naszego kraju” – powiedział.

     

    #elektromobilność #OZE #samochody_elektryczne

    Źródło: PAP
    Foto: gov.pl

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    „Doprowadziliśmy do tego, że sprzedaż kopciuchów w Polsce jest zakazana” – mówi Piotr SIERGIEJ

     

    W ostatnich latach bardzo dużo mówi się o konieczności polepszenia w Polsce jakości powietrza. Wasza organizacja walczy o to od kilku ładnych już lat. Proszę o kilka informacji na temat Polskiego Alarmu Smogowego.

    Polski Alarm Smogowy powstał, jako organizacja parasolowa, w lutym 2015 roku, poprzez zrzeszenie się trzech „alarmów smogowych” – dolnośląskiego, podhalańskiego i krakowskiego. Krakowski był tym pierwszym lokalnym alarmem. Potem zaczęli się do nas zgłaszać inni lokalni aktywiści, którzy również chcieli takie lokalne Alarmy zakładać. Obecnie mamy już 51 Alarmów, które podpisały z PAS deklarację o współpracy. Kolejne 2 są obecnie procedowane. Tych alarmów będzie jeszcze w tym roku i przyszłym na pewno więcej.

    Nasz model działania polega na ruchu oddolnym – wspieramy ludzi, którzy chcą na swoim terenie walczyć z zanieczyszczeniem. Jeśli się do nas odezwą, wykażą inicjatywę, wówczas my, po spełnieniu warunków formalnych, włączamy ich do naszego ruchu. Dzielimy się z nimi wiedzą, doświadczeniami, wspieramy ich w działaniach.

     

    Nazwa „Polski Alarm Smogowy” mówi jednoznacznie, że alarmujecie o zanieczyszczonym powietrzu. Czy „alarmowanie” to Wasz główny cel?

    Głównym i nadrzędnym celem PAS jest dążenie do tego, aby jakość powietrza w Polsce spełniała normy, które są w Polsce obowiązujące. Powtórzę – chcemy „tylko tyle”, aby to powietrze, które mamy w Polsce nie tyle, żeby było zdrowe, bo to jest inny cel, ale aby po prostu spełniało polskie normy. A obecnie ono ich nie spełnia.

    W jaki sposób do tego dążymy? Wspieramy różne rozwiązania, które sprzyjają głównemu – celowi – spełnianiu przez powietrze norm. To co wspieramy jest jednak bardzo mocno zróżnicowane. Wspieramy na przykład: likwidację kotłów; zamianę źródeł ciepła na takie, które emitują mniej zanieczyszczeń; różne rozwiązania transportowe, takie jak strefy czystego transportu, ograniczenie ruchu w miastach. Zajmujemy się środkami do osiągnięcia czystego powietrza takie jak fotowoltaika, pompy ciepła.

    Z tym, że wieloma rzeczami zajmujemy się nie wspierając bezpośrednio elektromobilności czy fotowoltaiki, ale ustalając ramy prawne, konieczność działań na poziomie lokalnym, czy też samorządowym. Nie promujemy określonych firm. Jesteśmy aktywistami i przyjęliśmy jako regułę, że nie współpracujemy z biznesem, który na naszych działaniach mógłby odnosić korzyści finansowe.

    Środków do osiągnięcia czystego powietrza jest bardzo dużo. Pierwszym z nich, najbardziej oczywistym, jest wymiana kotłów. Drugi to normy jakości paliw stałych i węgla, ale również pelletu. Trzeci – wprowadzenie stref czystego transportu. Inne przykłady to: uchwały antysmogowe, czyli lokalne przepisy na poziomie województwa, które zmuszają do wymiany kotłów; wprowadzenie norm na kotły na paliwo stałe (ekoprojekt); propagowanie dopłat do wymiany kotłów na poziomie lokalnym i poziomie państwowym (program „Czyste Powietrze”). No i wreszcie regulacje, które normują sprzedaż „kopciuchów” – tu akurat doprowadziliśmy do tego, że sprzedaż „kopciuchów” w Polsce jest zakazana.

    Nasza działalność, jak widać, jest bardzo rozległa. Wątków, nad którymi pracujemy jest bardzo dużo, jest to potężny obszar zainteresowań. Ale całość sprowadza się do jednej prostej zasady – polskie powietrze ma spełniać normy.

     

    Ostatnio uruchomiliście w Warszawie licznik wymiany „kopciuchów” (https://licznikkopciuchow.pl/warszawa/) . Wg stanu na dzień dzisiejszy – 19 listopada – do końca wymiany pozostało 408 dni i aż 14 659 kopciuchów. Liczba ogromna. Wydaje się, że nie ma szans na ich wymianę do końca 2022 roku.

    Patrząc na to tempo w jakim się to do tej pory odbywało, to raczej nie. Ale nie mamy innego wyjścia. Nie wiem jak miasto poprowadzi, usprawni proces zbierania wniosków od obywateli. A i tak z częścią z tych 14 tysięcy „kopciuchów” i tak będzie problem.

    Spójrzmy jak jest w Krakowie – wymieniono 40 tysięcy kotłów, ale pozostało 600 sztuk. Z różnych przyczyn, na przykład z powodu praw własności itd. Zawsze jakaś część zostanie.

    W Warszawie zapewne będzie tak samo. Liczę na to, że przynajmniej zostaną złożone wnioski i będziemy mieli świadomość, że te kotły będą wymienione. Bo ta liczba jest potężna. 14 tysięcy kotłów, 14 tysięcy inwestycji w domach w rok to będzie trudne do zrobienia. Ale nie mamy wyjścia.

    A prawo jest takie jakie jest – 1 stycznia 2023 roku Straż Miejska będzie miała prawo wejść do właściciela kopciucha i wystawić mu mandat. Przy każdej wizycie.

    Zobaczymy więc co miasto zrobi. Ta wymiana się rozpędza, ale to nie jest proces, który nas by zadowalał. To powinien być proces 4-5 tysięcy kotłów w rok, wówczas będzie można mówić, że widać „światełko w tunelu”. Teraz jest to bardzo odległa perspektywa.

    Wiemy, że wczoraj zdymisjonowana została Dyrektorka Biura Ochrony Powietrza i Polityki Klimatycznej, jako powód podając między innymi wolne tempo wymiany kotłów. Liczę więc, że miasto Warszawa potraktuje wymianę kopciuchów bardzo serio i proces przyspieszy.

    Ale, aby nie mówić tylko o Warszawie. Patrząc na to co się dzieje w „obwarzanku” warszawskim lub krakowskim, to poza kilkoma gminami, które są liderami, też nie ma dobrych wiadomości. Nie jest tak, że wszyscy sobie świetnie radzą, a Warszawa już nie. Proces wymiany kotłów jest po prostu wszędzie zbyt wolny. Mimo to tempo wymiany rośnie. Na przykład program „Czyste powietrze” się rozpędza, teraz już notujemy ponad 5 tysięcy wniosków tygodniowo. Czyli z 1,5 tysiąca doszło do 5 tysięcy. To jest potężny skok!

    Złą wiadomością jest jednak to, że my jesteśmy już w 3-cim roku działania programu. Powinniśmy być blisko miliona złożonych wniosków, a jesteśmy w okolicach trochę ponad 300 tysięcy.

     

    335 tysięcy.

    Tak, ale to była zakładana liczba na jeden rok! Ja oczywiście rozumiem, że ten program musi się rozkręcić, ale jest to jednak trochę długo. A zostało nam już tylko 7 lat programu. Co prawda w ostatnie miesiące mamy dobre przyrosty, zobaczymy jednak, czy to się utrzyma.

     

    Co według Pana należałoby zrobić, aby przyśpieszyć proces wymiany kopciuchów w Warszawie?

    Jeśli mówimy już tylko o Warszawie, to pierwszoplanowym zadaniem jest dotarcie do tych osób z „kopciuchami”, do właścicieli tych źródeł ciepła. Widać w Warszawie dosyć ożywioną kampanię marketingową zachęcającą do wymiany, widzimy plakaty i banery. Ale! Kogo na Ursynowie, Żoliborzu i Ochocie obchodzi wymiana kotłów? Nikogo! Obchodzi ludzi w Rembertowie, na Wawrze, w innych dzielnicach warszawskich, gdzie te kotły się znajdują.

    Krótko mówiąc, można byłoby te wszystkie pieniądze, te całą energię z całej akcji skierować punktowo do właścicieli tych kotłów. Jeśli mówimy o 2-milionowej aglomeracji to jest „zaledwie” 15 tysięcy domów. Więc można by skoncentrować działania, „wycelować” w tych ludzi, dotrzeć do nich, przekonać, pomóc im wypełnić wnioski.

    To jest do zrobienia. Tak duże miasto jak Warszawa jest w stanie sobie z tym poradzić.

    A na razie sobie nie radzi. Jeśli w tym roku będzie więcej niż 1 tysiąc wniosków, to porównując np. z Krakowem, gdzie w najlepszym roku było 6,3 tys. wniosków, to tu jest jeszcze dużo do zrobienia. Kraków ma około 600 tys. mieszkańców, skalując to Warszawa powinna mieć po 20 tys. wniosków. Jeśli złożonych zostało trochę ponad tysiąc wniosków o dopłaty, to coś tu nie działa.

    Dziękuję uprzejmie za rozmowę,

     

    Rozmawiał: Marek Reszuta

    #Czyste_powietrze #smog #Polski_Alarm_Smogowy #OZE #kopciuchy

    Foto: pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Sharp Energy Solutions Europe wchodzi głębiej na rynek fotowoltaiki w Polsce

     

    Produkty firmy Sharp dostępne są na polskim rynku od wielu lat. Firma zdecydowała się jednak na krok dalej w rozwoju swojej obecności na polskim rynku.

    W połowie listopada br. doszło do podpisania umowy z warszawskim deweloperem odnawialnych źródłem energii firmą Dalasina o współpracy w realizacji projektów fotowoltaicznych w Polsce.

    Pierwszym zrealizowanym wspólnym projektem będzie budowa farmy fotowoltaicznej o mocy 10 MW we wsi Radwanki w województwie wielkopolskim. Budowa elektrowni zakończy się w połowie 2022 roku.

    Warto wspomnieć, że w tej miejscowości funkcjonuje jedna z największych farm wiatrowych w Polsce. Farma, należąca do portugalskiego holdingu EDPR, powstała w 2006 roku i ma moc 120 MW. Jako ciekawostkę można podać, że wyszukując w Google Maps wsi Radwanki, jako grafika wyróżniająca pojawia się zdjęcie z generatorem wiatrowym. Trzeba przyznać, że bardzo dobra reklama aktywności gminy w zakresie aktywnej jej działalności w zakresie rozwoju OZE.

    Firma Sharp planuje uczestniczyć w realizacji innych projektów energetycznych w Polsce – m.in. firma zamierza wziąć udział w grudniowych aukcjach OZE w koszyku instalacji fotowoltaicznych o mocy powyżej 1 MW.

    Dla firmy Dalasina projekt fotowoltaiczny będzie pierwszym z tej kategorii OZE – dotychczas spółka specjalizowała się w projektach wiatrowych.

    Obie firmy, polska i japońska, planują wieloletnią współpracę zarówno w sensie stricte komercyjnym – realizacji wspólnych projektów fotowoltaicznych, jak również w promocji w Polsce odnawialnych źródeł energii.

     

    #fotowoltaika #OZE #energetyka_wiatrowa

    Źródło: Sharp

    Foto: pixabay

    Kategorie
    OZE

    „Przyszłość polskiej energetyki to miks złożony głównie z OZE, ale stabilizowany mocami energetyki jądrowej” – diagnozuje ekspert rynku energetycznego Piotr Maciążek

     

    Panie Piotrze, jak Pan ocenia efekty Szczytu Klimatycznego COP26 w Glasgow? 

    Obawiam się, że pomimo zgody w ujęciu globalnym odnośnie konieczności drastycznego ograniczenia emisji, tak by zatrzymać zmiany klimatyczne na świecie, efektywność tych działań będzie problematyczna. Nie uzgodniono dotąd mechanizmu, który w efektywny sposób rozliczałby poszczególne państwa z osiągniętych efektów.

    To nie dziwi – wiele kluczowych gospodarek jak Chiny, nie wyobrażają sobie takiej kontroli i wolą wdrażać zmiany we własnym zakresie. Takie zmiany następują, ale zbyt wolno. Ostatnie miesiące pokazały, że budzące się gospodarki światowe po okresie surowych restrykcji związanych z pandemią COVID-19, odbudowywały się w znacznej mierze na węglu. Doprowadziło to do dużych wzrostów cen tego paliwa i jego deficytów np. w Europie. Podobnie było z gazem, który choć niskoemisyjny, również odpowiada za emisję CO2 i stanowi wyłącznie paliwo pomostowe w drodze do neutralności klimatycznej.

     

    Co Pan ocenia negatywnie, a co pozytywnie?

    Pozytywnie oceniam przede wszystkim globalny konsensus odnośnie konieczności podjęcia działań zapobiegających zmianom klimatu oraz faktu, że człowiek za takie zmiany odpowiada. Negatywnie, jak już wspominałem, niewypracowanie efektywnych mechanizmów, które rozliczałyby poszczególne państwa z wypełniania swoich „klimatycznych powinności”.

     

    Czy w deklaracjach ze szczytu są elementy, które mogą w efekcie końcowym być szkodliwe z polskiego punktu widzenia?

    Szczyt COP ma mniejsze znaczenie dla polskiej gospodarki niż polityka klimatyczna UE, która jest wymierna i z której Polska jest rozliczana np. poprzez wpływ systemu EU ETS na naszą gospodarkę. Tę zależność można obserwować doskonale na bazie komunikatów spółek uzależnionych od węgla, np. w energetyce, w odniesieniu do rosnących cen uprawnień do emisji CO2.

     

    Jak pan ocenia rozwój odnawialnych źródeł energii w Polsce? Czy aktywność Rządu w zakresie wspierania OZE jest wystarczająca, czy też należałoby coś w tym zmienić?

    Polska znajduje się w trudnym momencie. Średni wiek elektrowni węglowych to ponad 50 lat i cały sektor wymaga przebudowy. Ze względu na ekstremalnie wysoki udział węgla w naszym miksie energetycznym jest to jednak proces o wiele trudniejszy niż w innych państwach Unii Europejskiej. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że czasem sami sobie utrudniamy tę transformację np. wprowadzając tzw. ustawę odległościową, która wyhamowała rozwój energetyki wiatrowej w kraju, czy wdrażając niekorzystne rozwiązania dla prosumentów. Docelowo jednak nie ma odwrotu od OZE, co pokazuje Polityka Energetyczna Polski do roku 2040 i inne dokumenty strategiczne rządu.

     

    Jak Pan widzi przyszłość energetyki w Polsce? Czy właściwym jest stawianie na odnawialne źródła energii, czy też powinniśmy pójść w stronę innych źródeł energii, jak na przykład elektrownie atomowe?

    Myślę, że przyszłość polskiej energetyki to miks złożony głównie z OZE, ale stabilizowany mocami energetyki jądrowej. Kryzys energetyczny ostatnich miesięcy w UE wynikał z dynamicznego wzrostu gospodarczego po zniesieniu restrykcji covidowych, niedostępności węgla rugowanego przez politykę klimatyczną oraz przekierowania dostaw LNG do Azji przy jednoczesnym ograniczeniu eksportu rosyjskiego gazu. W efekcie w Europie odżyła dyskusja o konieczności umieszczenia atomu w tzw. taksonomii UE. To swoisty katalog technologii, które mają być oficjalnie wspierane finansowo w UE. Myślę, że budowanie neutralności klimatycznej na samym OZE jest nierealistyczne i źródła te doskonale mogą się uzupełniać z energetyką jądrową.

     

    Dziękuję za rozmowę,

    Rozmawiał: Marek Reszuta

     

    #OZE #COP26 #kryzys_klimatyczny #fotowoltaika #energetyka_wiatrowa #energetyka_jądrowa

    Kategorie
    OZE

    Sześciu nagrodzonych w konkursie „Samorząd przyjazny energii”

     

    Konkurs organizowany jest przez Polskie Towarzystwo Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej od roku 2015. Zwycięzcy otrzymują tytuł „Samorząd przyjazny energii”, granty w wysokości 15 tysięcy zł na realizację inwestycji oraz statuetki pamiątkowe.

    Sponsorami i partnerami w organizacji konkursu są operatorzy sieci PGE Dystrybucja, Enea Operator, Energa-Operator, Tauron Dystrybucja oraz Polskie Sieci Elektroenergetyczne. Konkurs objęty jest patronatem honorowym przez Ministra Aktywów Państwowych, Ministra Klimatu i Środowiska oraz Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki

    W tym roku jury nagrodziło następujące jednostki samorządowe:

    • miasto Luboń – jury przyznało nagrodę za rozwój infrastruktury elektroenergetycznej gminy oraz realizację programu „Luboń Anty Smog” (wymiana pieców na paliwo stałe na urządzenia niskoemisyjne)
    • gmina Przywidz – wdrażanie rozwiązań wspierających rozwój wytwarzania OZE na potrzeby społeczności lokalnej, udział w unijnym projekcie na rzecz OZE – „SERENE” (wzorcowa współpraca w tym zakresie z Energa Operator), aktywność w zakresie wspierania elektromobilności (tworzenie miejsc pod punkty ładowania samochodów elektrycznych)
    • miasto Radzyń Podlaski – za wymianę infrastruktury oświetlenia ulicznego na technologię LED (zmniejszenie zużycia energii elektrycznej, zmniejszenie kosztów utrzymania oświetlenia), realizacja projektów wpływających na zmniejszanie emisji CO2
    • gmina Radziechowy-Wieprz – za termomodernizację obiektów użyteczności publicznej, wymianę kotłów na pompy ciepła, za kompleksową modernizację systemu oświetlenia ulicznego oraz realizację projektu „Słoneczna Żywiecczyzna”, dzięki któremu na terenie gminy powstało 271 instalacji fotowoltaicznych.
    • gmina Siekierczyn – za błyskawiczną reakcję w momencie rozległej awarii w gminie, w trakcie której doszło do znacznych przerw w dostępie do energii elektrycznej w miejscowości Rudzica. Władze gminy zasilały awaryjnie domostwa oraz oczyszczalnię ścieków generatorami gminnymi, aktywnie przy tym współpracując z PSE, co zapobiegło dużym stratom.

    Oprócz wymienionych nagród, jury wyróżniło miasto Gdynię za tworzenie przyjaznych warunków dla rozwoju elektromobilności w mieście i aktywną współpracę z Energa-Operator w budowie ogólnodostępnych stacji ładowania. W ramach nagrody miasto dostało grant w wysokości 10 tys. zł na realizacje inwestycji w obszarze OZE.

     

    #elektromobilność #OZE #CO2

    Źródło: konkurs.ptpiree.pl

    Foto: Urząd Miasta Radzyń Podlaski

    Kategorie
    Fotowoltaika

    PILNE – Komisja Senatu za odrzuceniem w całości nowelizacji ustawy o OZE!

    Po decyzji wszystkich komisji Senatu, a projektem zajmuje się również Komisja Gospodarki Narodowej i Innowacyjności oraz Komisja Środowiska, projekt wraz z uchwałą trafi pod obrady plenarne Senatu, gdzie zostanie podjęta ostateczna decyzja.

    Jeśli Senat również podejmie decyzję o odrzuceniu projektu nowelizacji ustawy w całości, czego należy się spodziewać, wówczas w Sejmie, aby przyjąć nowelizację, konieczna będzie do odrzucenia decyzji Senatu bezwzględna większość głosów.

    W trakcie tego samego posiedzenia, Komisja  podjęła decyzję o podjęciu inicjatywy ustawodawczej w celu rozpatrzenia projektu nowelizacji ustawy o OZE przygotowanej przez grupę posłów i senatorów we współpracy z ekspertami z branży OZE. Wnioskodawcą był Poseł Krzysztof Gadowski. Szczegóły nowych propozycji nie są jeszcze znane.

    O projekcie z 29 października pisaliśmy na naszym portalu kilkakrotnie. Zachęcamy do lektury naszych artykułów, np. Główne założenia nowelizacji ustawy o OZE. Co nas czeka w fotowoltaice od 2022 roku?, Posłanka Jadwiga Emilewicz wycofuje swój podpis pod nowelizacją Ustawy o OZE. Komisja sejmowa mimo to przyjęła projekt

    Foto: własne

    Kategorie
    OZE

    Ile NFOŚiGW przeznaczy w przyszłym roku na „Mój prąd” i „Czyste powietrze”?

     

    Z danych jakie przekazał NFOŚiGW wynika, że przyszłoroczne przychody mają wynieść 5,1 mld zł, a to oznacza 70 % wzrost w porównaniu z bieżącym rokiem, kiedy przychody Funduszu były o blisko 1,9 mld zł niższe.

     

    Skąd tak duży wzrost? Według przekazanych informacji, ma on wynikać głownie z przewidywanego zysku Komisji Europejskiej ze sprzedaży uprawnień do emisji dwutlenku węgla – 900 mln zł, przychodów opłaty emisyjnej Funduszu Niskoemisyjnego Transportu – 390 mln zł i opłat zastępczych regulowanych przez ustawę o efektywności energetycznej – 355 mln zł.

     

    Plan NFOŚiGW zakłada, że w przyszłym roku na programy związane z ochroną środowiska zostanie przeznaczonych 9,2 mld zł (6,5 mld zł na dotacje dla beneficjentów, a 2,7 mld zł na tzw. finansowanie zwrotne), to o 2,2 mld więcej niż w roku 2021.

    Z tej sumy 1,95 mld zł zostanie przeznaczone na wymianę nieefektywnych źródeł ciepła i termomodernizację za pośrednictwem programu „Czyste Powietrze”. Dla osób, które myślą o instalacji fotowoltaiki dobra informacja –  na program „Mój Prąd” będzie przeznaczonych zostanie 660 mln zł.

     

    Ważną informacją w tym przypadku są zapowiedzi rozszerzenia programu „Mój Prąd”, którego czwarta edycja ma wystartować w pierwszym lub drugim kwartalne przyszłego roku. Wnioskodawcy będą mogli liczyć nie tylko na dopłaty do samej instalacji PV, ale też do magazynów energii i ładowarek samochodowych. Więcej o czwartej edycji programu można przeczytać w naszym materiale

    Reszta środków Funduszu trafi na szereg innych programów wspierających ochronę środowiska.

     

    #mój_prąd #czyste_powietrze #nfośigw #fotowoltaika #ochrona_środowiska

    Źródło: PAP

    Fot.:piqsels.com

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Ignitis Group rozwija portfolio zielonych mocy wytwórczych w Polsce inwestując 50 mln euro

    Międzynarodowy koncern energetyczny Ignitis Group ogłosił decyzję o zakupie udziałów wybranych firm, które budują elektrownie słoneczne w Polsce o łącznej mocy do 80 MW.

    Za zgodą zarządu Ignitis Group, Ignitis Renewables niebawem zawrze warunkową umowę nabycia 100 proc. akcji spółek rozwijających projekty fotowoltaiczne w Polsce. Szacowana, łączna wartość inwestycji wyniesie ok. 50 mln euro.

    Polska jest jednym z priorytetowych rynków Grupy, na którym planujemy konsekwentny rozwój i stale poszukujemy atrakcyjnych przedsięwzięć w celu zwiększania potencjału produkcji zielonej energii. Inwestycja w elektrownie słoneczne w Polsce pozwoli nam na dalsze zwiększanie naszego potencjału w tym obszarze i do 2030 roku osiągnięcie 4 GW zainstalowanych zielonych mocy wytwórczych, określonych w strategii Grupy” – powiedział Darius Maikštėnas, CEO Ignitis Group.

    Zakupione projekty znajdują się obecnie w różnych fazach rozwoju, a ich termin realizacji komercyjnej (COD) szacowany jest na lata 2022-2023. Projekty będą funkcjonować na podstawie kontraktu różnicy kursowej (CfD) przyznanego przez polskiego regulatora lub długoterminowych umów na zakup energii (PPA).

    Zamknięcie transakcji będzie uzależnione od spełnienia warunków przewidzianych w umowie, w tym zobowiązania strony sprzedającej do opracowania, budowy, zabezpieczenia CfD lub PPA oraz przygotowania elektrowni słonecznych do terminu realizacji komercyjnej (COD). Realizacja transakcji nabycia będzie zależała od osiągnięcia określonych w umowie etapów rozwoju i przyznanej wielkości kontraktu różnicy kursowej (CfD).

    Przewidywany całkowity zwrot z inwestycji wyniesie ok. 10 lat. Jest on zgodny ze strategią Grupy dla takich projektów.

    #fotowoltaika

    Kategorie
    Fotowoltaika

    36,7 tysiąca nowych instalacji fotowoltaicznych we wrześniu 2021 r. !

    Wg danych Agencji Rynku Energii, we wrześniu br. przekroczyliśmy barierę 700 tysięcy zainstalowanej fotowoltaiki – wg opublikowanego raportu, na koniec września w Polsce funkcjonowało 705 470 prosumentów Odnawialnych Źródeł Energii, z czego prosumentów instalacji fotowoltaicznych było 705 227!

     

    InstalacjeStan na wrzesień 2021Wrzesień 2021Styczeń - wrzesień 2021
    Ilość w szt.Moc zainstalowana
    w MW
    Energia elektryczna wprowadzona do sieci OSD w MWh
    fotowoltaiczne705 2274 757,8292 591,82 183 479,8
    wodne741,3113,31 538,0
    wiatrowe730,36,754,9
    hybrydowe430,621,6176,9
    biogazowe300,421,4288,7
    biomasa231,0013,497,1
    ŁĄCZNIE705 4704 760,5292 768,32 185 635,3

     

    W okresie styczeń – wrzesień 2021 roku powstało 251 677 nowych instalacji fotowoltaicznych.

    Dynamiczny rozwój fotowoltaiki ma ewidentnie wpływ na inne instalacje OZE – we wrześniu zainstalowanych zostało tylko 5 innych rodzajów instalacji OZE i jednostek kogeneracji – 2 instalacje wodne i 3 wiatrowe.

     

    Instalacje:StyczeńLutyMarzecKwiecieńMajCzerwiecLipiecSierpieńWrzesieńŁĄCZNIE
    fotowoltaiczne18 61314 65425 87827 90529 55935 27130 99032 92036 754251 677
    wodne3441352224
    wiatrowe8234523330
    hybrydowe112
    biogazowe2441312228
    biomasa4138

     

    Wszystkie mikroinstalacje wprowadziły do sieci operatorów dystrybucyjnych (OSD) w sierpniu w sumie 292 768,29 MWh energii, z czego mikroinstalacje fotowoltaiczne wytworzyły 292 591,8 MWh.

    Zachęcamy do szczegółowego zapoznania się z raportem Agencji Rynku Energii.

     

     

    #fotowoltaika #OZE #energetyka_wiatrowa #hydroenergetyka

    Źródło: ARE

    Foto: Pixabay

     

    Kategorie
    OZE

    Program „Zielona Kolej” – do 2030 roku 85% energii z OZE!

    W prezentacji udział wzięli przedstawiciele kierownictwa Ministerstwa Klimatu i Środowiska, eksperci Centrum Efektywności Energetycznej Kolei, przedstawiciele przedsiębiorców, organizacji społecznych oraz eksperci UN Global Compact Network Poland.

    W spotkaniu udział wzięli również autorzy raportu: dr hab. prof. UE w Katowicach Danuta Kisperska-Moroń, dr hab. inż. prof. PW Krzysztof Perlicki, dr hab. prof. SGH Halina Brdulak, Natalia Hatalska, Paulina Kozłowska, dr Michał Wolański oraz dr Andrzej Piotrowski.

     

    Dokument powstał z inicjatywy Centrum Efektywności Energetycznej Kolei. Celem raportu było przeprowadzenie analizy założeń rządowego programu „Zielona Kolej”, pod kątem realizacji planowanego przez rząd zmniejszenia śladu węglowego w transporcie.

    Wg raportu „Zeroemisyjna Polska 2050” (opracowanie organizacja międzynarodowa WWF), transport jest po energetyce i przemyśle trzecim największym źródłem emisji gazów cieplarnianych. W Polsce to 15% emisji całkowitej, w Unii Europejskiej – 28%.

     

    Zgodnie z założeniem programu „Polityka Energetyczna Polski do 2040”, Polska planuje redukcję emisji dwutlenku węgla w 2030 roku o 29% (wobec 1990 r.) i o 45% w roku 2040 (analogicznie). W związku z tym konieczne są aktywne działania mające na celu zmniejszenie emisji również w transporcie, w tym na kolei.

    Zdaniem analityków, aby obniżyć emisyjność, należy obniżyć wykorzystywanie paliw kopalnych przy produkcji energii elektrycznej do poziomu 56% w roku 2030 i 28% w roku 2040. W miejsce energii z elektrowni konwencjonalnych należy stosować energię z Odnawialnych Źródeł Energii, zwłaszcza z energii pochodzącej z elektrowni wiatrowych i fotowoltaicznych.

     

    Naprzeciw tym wymaganiom wychodzi program „Zielona Kolej”. Zgodnie z założeniami tego programu, branża kolejowa ma przejść do roku 2030 w 85% na zasilanie energią pochodzącą z OZE.

    Aby to osiągnąć konieczne są inwestycje w rozwój OZE w wielkości 6-10 mld w okresie najbliższych 15 lat w skali całego kraju. Do inwestycji tych autorzy raportu zaliczają m.in. budowę farm fotowoltaicznych na terenach spółek należących do kolei. Budowę farm koordynować ma spółka PKP Energetyka – dostawca energii elektrycznej dla polskiej kolei.

     

    Zdaniem autorów raportu, przestawienie polskiej kolei na energię z OZE wymaga, między innymi:

    • stworzenia systemów magazynowania energii zapewniających bilansowanie produkcji energii z OZE z potrzebami rynku;
    • wypracowania sposobu zarządzania sieciami elektroenergetycznymi z dużą liczbą rozproszonych źródeł energii (budowa inteligentnych sieci elektroenergetycznych – Smart Grid)
    • zapewnienia źródeł rezerwowych
    • zachęcenia rynku wytwórców energii z OZE do kooperacji (w formie tzw. przyjaznego modelu współpracy)
    • inwestowania w lokalne oraz regionalne przedsiębiorstwa produkujące energię z wiatru i słońca
    • zaangażowania rynkowych, publicznych krajowych i unijnych środków finansowych
    • wprowadzenia państwowych zachęt i instrumentów wsparcia pozwalających na podejmowanie długoterminowych zobowiązań do odbioru energii z OZE, które są gwarancją dla powstawania ich źródeł

     

    Priorytetem w realizacji programu będzie udział w inwestycjach polskich producentów i wykonawców z branży fotowoltaiki i energetyki wiatrowej.

     

    Pełny raport dostępny jest na stronie UNGC

     

    #zielona_energia #OZE #Zielona_Kolej

    Źródło: UNGC

    Foto: pixabay

    Kategorie
    OZE

    Kiedy Polska będzie w stanie osiągnąć neutralność klimatyczną?

    Jeszcze przed rozpoczęciem szczytu klimatycznego w Glasgow, na temat osiągnięcia neutralności  klimatycznej Polski wypowiedział się wiceminister Guibourgé-Czetwertyński.

    W ostatnich miesiącach i tygodniach widzimy coraz większą liczbę państw, które ogłaszają kolejne cele klimatyczne, czy to w kwestii osiągnięcia neutralności klimatycznej, czy to w zakresie celów redukcyjnych do 2030 roku. Jest to zachęcający sygnał, że państwa coraz poważniej podchodzą do kwestii ochrony klimatu – zaznaczył w rozmowie z PAP wiceszef resortu.

    Tutaj należy przypomnieć, że Unia Europejska zadeklarowała swoją neutralność do 2050 roku, a do 2030 r. ograniczenie emisji dwutlenku węgla do 55 proc.

     

    Guibourgé-Czetwertyński twierdzi, że nasz kraj przestanie emitować CO2 w drugiej połowie wieku. – Mimo, że nie ma konkretnej daty, to Polska jest związana ambitnymi celami klimatycznymi UE, co zdecydowanie ograniczy naszą emisyjność. Po drugie, jest PEP2040, po trzecie – obecnie, wraz z resortem rozwoju, przygotowywana jest nowa strategia rozwoju Polski do 2050 r., w której uwzględnione będą również cele środowiskowo-klimatyczne – powiedział, wyjaśniając że raczej stanie się to bliżej 2050 niż 2100 roku.

    Ministerstwo Klimatu i Środowiska negocjuje warunki „Fit for 55”. Zaznaczył też, że kolejne dwie dekady to będzie realizacja projektu związana ze zmianą miksu energetycznego w Polsce. Według „Polityki energetycznej Polski do 2040 roku” zbudowany zostanie nowy zeroemisyjny system energetyczny.

    Wiceminister zauważył, że Polska ze względu na swój miks, który w większości opiera się na węglu, ma dużo trudniejszą drogę niż państwa opierające się np. na atomie.

     

    Guibourgé-Czetwertyński zwrócił uwagę, że Polska – ze względu na swój miks energetyczny – ma trudniejszą i dłuższą drogę do osiągnięcia neutralności klimatycznej, niż inne państwa, które opierają się na odnawialnych źródłach oraz np. atomie. – Nasza redukcja emisji i tak postępuje. 15 lat temu nasz miks opierał się w 90 proc. na węglu. W 2020 r. udział węgla kamiennego i brunatnego w produkcji energii elektrycznej w Polsce spadł poniżej 70 proc. i ten trend będzie kontynuowany – powiedział.

    Najbliższe lata dla polskiej energetyki to inwestycje w gaz, atom i morskie farmy wiatrowe. Gaz ma odegrać rolę paliwa przejściowego w całym procesie.

    #adam_guibourgé-Czetwertyński  #polska #nuetranlość_klimatyczna #data #termin #2050

     

    Źródło: PAP

    Fot.: gov.pl

    Kategorie
    Fotowoltaika

    88% budżetu URE w grudniowych aukcjach przeznaczone na energetykę wiatrowa i fotowoltaikę

     

    Zgodnie z przedstawionymi założeniami, aż 88% budżetu trafi do aukcji wiatrowych i fotowoltaicznych z 18,53 TWh zielonej energii o wartości 8,63 mld zł. Jedna tylko aukcja fotowoltaiczna to prawie 60% wartości energii elektrycznej przeznaczonej do sprzedaży w turze grudniowej.

    Termin aukcjiNumer aukcji
    (z odnoścnikiem do ogłoszenia)
    Rodzaj instalacji i przedział mocyCena referencyjna w złIlość energii do sprzedaży w TWhWartość energii do zakontraktowania w mld zł
    2 grudniaAZ/9/2021hybrydowa instalacja OZE >1 MW4101.180.7
    3 grudniaAZ/10.2021hybrydowa instalacja OZE ≤1 MW4150.390.23
    7 grudniaAZ/11/2021wiatr na lądzie ≤1 MW3202.752.53
    fotowoltaiczna ≤1 MW340
    9 grudniaAZ/12/2021wiatr na lądzie >1 MW25014.075.09
    fotowoltaiczna >1 MW320
    10 grudnia
    AZ/13/2021
    hydroenergia < 0,5 MW6400.140.07
    hydroenergia ≥ 0,5 MW i ≤ 1 MW575
    biopłyny475
    geotermia455

     

    W majowych i czerwcowych aukcjach zakontraktowanych zostało około 37 TWh energii elektrycznej o wartości ponad 8,5 mld złotych.

    W całym 2021 roku do sprzedaży przeznaczono ponad 68 TWh energii elektrycznej z OZE o wartości 24 mld złotych. W aukcjach w maju-czerwcu sprzedano 54% energii elektrycznej wykorzystując 36% środków.

     

    #OZE #energia_elektryczna #fotowoltaika # #energetyka_wiatrowa

    Źródło: ure.gov.pl

    Foto: pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fundusz Ochrony Środowiska znalazł dodatkowe 75 milionów złotych w programie „Mój Prąd 2.0.”!

     

    Wprowadzone zmiany umożliwią wypłatę dodatkowych dotacji tym osobom, które w programie „Mój Prąd 2.0.” znalazły się na liście rezerwowej.

     

    Dodatkowy budżet w wysokości 75 milionów złotych, zostanie rozdysponowany dla około 15 tysięcy prosumentów, którzy złożyli wnioski w okresie 13 stycznia – 6 grudnia 2020 roku, i których wnioski zostały wówczas pozytywnie zaopiniowane, ale nie trafiły do realizacji z uwagi na wyczerpanie budżetu.

    Prosumenci, zgodnie z zasadami programu „Mój Prąd 2.0.”, którzy zainwestowali w instalację fotowoltaiczną o mocy 2-10 kW mogli ubiegać się o dofinansowanie w wysokości do 5 tysięcy złotych.

     

    Wnioskodawcy, którzy otrzymają dofinansowanie, poinformowani zostaną o tym fakcie droga elektroniczną – na adres e-mail osoby wskazanej do kontaktu we wniosku. Pieniądze mają być wypłacane już od drugiej połowy listopada br.

     

    Więcej o programie „Mój Prąd” możecie Państwo przeczytać na naszej stronie pod adresem: https://top-oze.pl/ustawy/program-moj-prad-3-0/

     

    #OZE #energia_elektryczna #fotowoltaika #Mój_Prąd

    Źródło: NFOŚiGW

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Premier Mateusz Morawiecki: Transformacja energetyczna musi być sprawiedliwa

    Szef polskiego rządu uczestniczył w zakończonym już szczycie klimatycznym COP26 w Glasgow. Na konferencji organizowanej przez ONZ pojawiło się w sumie ponad 100 liderów państw.

     

    Transformacja wyzwaniem dla całego świata

    Morawiecki podkreślił, że „wyzwania klimatyczne to wielki problem całego świata, nawet najpotężniejszych gospodarek„.

    Premier zaznaczył, że jeżeli Polska ma w niej uczestniczyć na uczciwych warunkach, to musi dysponować odpowiednimi środkami, a „w UE muszą funkcjonować dobre przepisy”.

    Na samej konferencji premier podkreślał, jak ważny jest punkt startu poszczególnych państw.

    Dziś nasz kraj szybko nadrabia zaległości wynikające z dziesięcioleci pozostawania – nie ze swojej winy – po złej stronie żelaznej kurtyny. W wielu obszarach poczyniliśmy wielkie postępy dzięki krajowym programom w zakresie ochrony środowiska” – napisał.

    Dodał, że Polska musi prowadzić odpowiedzialną politykę klimatyczną. Elementem tego planu – jego zdaniem –  jest ochrona „najbardziej wrażliwych grup społecznych, tak by polscy obywatele nie odczuli skutków rosnących cen energii, a jednocześnie by polska gospodarka nie traciła na konkurencyjności wobec innych gospodarek”.

     

     

    Polityka klimatyczna Unii

    W połowie lipca UE ogłosiła pakiet „Fit for 55”, który oznacza zmianę celu przejściowego redukcji emisji gazów cieplarnianych. W ramach nowych przepisów państwa członkowskie muszą obniżyć emisję o 55 proc. do roku 2030.

    Kilka miesięcy wcześniej, bo w kwietniu br. Wspólnota wprowadziła Prawo Klimatyczne w ramach, którego do 2050 roku ma zostać osiągnięta neutralność .

    #unia_europejska #polska #transformacja_klimatyczna #redukcja_emisji_gazów #premier_mateusz_morawiecki

    Fot.: Wikipedia Commons/Olaf Kosinsky

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Główne założenia nowelizacji ustawy o OZE. Co nas czeka w fotowoltaice od 2022 roku?

    Nowelizacja jest całkowicie zgodna z intencjami Ministerstwa Energii. Resort zauważa, że wg obecnych rozwiązań prawnych, sieci energetyczne stały się magazynem energii dla coraz większej liczby prosumentów. Sieci nie są jednak nieograniczone i elastyczne i pozostawienie obecnej sytuacji zagraża całemu systemowi – coraz powszechniejsze byłyby wyłączenia się instalacji fotowoltaicznych, czy też wyłączenia prądu. Mogłyby również dochodzić do przepięć, pożarów i innych awarii.

    Warto zauważyć, że nowelizacja jest zgodna z unijną dyrektywą RED II, zgodnie z którą państwa członkowskie zobowiązane są do wprowadzenia systemu umożliwiającego osobne rozliczanie energii wprowadzonej do sieci i tej z niej pobranej. Na implementacji tych wymogów państwa członkowskie UE mają do 1 stycznia 2024 r.

     

    Net-billing

    Jednym z najbardziej kontrowersyjnych rozwiązań jest przyjęcie nowego rodzaju rozliczeń dla prosumentów – net billingu, zgodnie z którym prosumenci będą sprzedawać do sieci nadwyżki wyprodukowanej przez siebie energii po określonych przez operatora cenach, ale za pobraną energię – będą płacić jak wszyscy inni odbiorcy, po cenach rynkowych. Tym samym energia prosumenta będzie tańsza od tej, za którą następnie będzie płacił.

    Zmiany mają wejść w życie 1 kwietnia 2022 r. Zgodnie z przyjętymi rozwiązaniami, nowi prosumenci, będą rozliczani na nowych zasadach, zaś ci, którzy staną się prosumentami do 31 marca 2022 roku będą rozliczać się na dotychczasowych zasadach w systemie opustów przez 15 lat – licząc od momentu podłączenia do sieci. Po tym terminie prosumenci będą musieli podpisać nowe umowy, na nowych zasadach.

    Przypomnijmy, że dotychczasowi prosumenci rozliczają się w systemie opustów, tj. w prowadzając do sieci jednostkę energii, mają prawo do bezpłatnego pobrania z 0,7 lub 0,8 jednostki, w zależności od tego czy instalacja ma 5 czy 10 kW. Dodatkowo – prosumenci w dotychczasowym systemie nie ponoszą opłat dystrybucyjnych.

    Powstanie więc sytuacja, gdy równolegle obok siebie będą funkcjonować dwa rodzaje prosumentów, z dwiema różnymi uregulowaniami w zakresie rozliczeń. Naszym zdaniem jest to sytuacja w dłuższej perspektywie nie do utrzymania i wcześniej czy później musi w tej kwestii dojść do ujednolicenia systemów rozliczeń. Tym bardziej, że według ekspertów, system net billingu będzie wpływał negatywnie na rozwój fotowoltaiki w Polsce … co jest sprzeczne z innymi programami strategicznymi Rządu w zakresie rozwoju OZE w Polsce!

    Wg analizy Polskiego Alarmu Smogowego, nowe rozwiązania spowodują, że inwestycje fotowoltaiczne będą się zwracać dopiero po około 12,5 – 16 latach, gdy obecnie ten okres jest u tych samych dostawcach energii w granicach 6,5 – 9,5 roku.

     

    Przypomnijmy, że obecna nowelizacja ustawy o OZE jest już drugą w przeciągu dwóch miesięcy – w dniu 5 października Prezydent RP podpisał już ustawę zmieniająca Ustawę o Odnawialnych Źródłach Energii. Pełny komentarz o tej zmianie dostępny jest w formacie MC Word na stronach Prezydenta RP. O tej nowelizacji pisaliśmy również na naszej stronie w artykule „Poprawki Senatu do nowelizacji ustawy o OZE”.

     

    #OZE #energia_elektryczna #fotowoltaika

    Źródło: gov.pl

    Foto: gov.pl

    Kategorie
    OZE

    Ceny energii elektrycznej w Europie w październiku 2021 biły rekordy

    Porównując średnie ceny z analogicznym miesiącem roku 2020, okazało się że ceny wzrosły na wszystkich obserwowanych rynkach.

    Największe wzrosty miały miejsce na rynku MIBEL – w Hiszpanii wzrost o 447% oraz w Portugalii – o 449%. Na rynku Nord Pool (państwa skandynawskie) ceny wzrosły o 290%, zaś na rynku IPEX (Włochy) – o 399%. W efekcie tych wzrostów ceny praktycznie na wszystkich rynkach, za wyjątkiem Nord Pool i N2EX (Wielka Brytania), osiągnęły swoje historyczne maksima!

    Warto tu jednakże podkreślić, że na rynkach Nord Pool i N2EX historyczne maksima zostały osiągnięte już we wrześniu br., w październiku zaś zanotowały spadek (Nord Pool – spadek o 34%, N2EX – o 4,2%). Interesujące, jak te rynki zachowały się w listopadzie br.

     

    Źródło: Opracowanie AleaSoft Energy Forecasting na podstawie danych OMIE, EPEX SPOT, Nord Pool i GME.

     

    W październiku 2021 r. średnia miesięczna cena energii elektrycznej na wszystkich analizowanych rynkach energii osiągnęła wartość 135 Euro/MWh.

    Najwyższą średnią miesięczną zanotowano we Włoszech (rynek IPEX) – 217,63 Euro/MWh i w Wielkiej Brytanii (rynek N2EX) – 211,67 Euro/MWh.

    W Portugalii (rynek MIBEL) średnia miesięczna w październiku wyniosła 199,92 Euro/MWh, zaś w Niemczech (rynek EPEX SPOT) – 139,49 Euro/MWh. Najniższa średnia zanotowana została w krajach skandynawskich – 57,10 Euro/MWh (Nord Pool).

     

    Zapotrzebowanie na energię elektryczną

    W porównaniu z 2020 rokiem, w październiku bieżącego roku zanotowano spadek popytu na energię elektryczną w państwach Europy Zachodniej. Największe spadki zanotowano w Holandii (6,2%) oraz w Wielkiej Brytanii (5,2%). W Hiszpanii zapotrzebowanie zmniejszyło się o 2,7%, zaś w Niemczech, Włoszech i Belgii o 2,5%.

     

    Czarny czwartek

    Dniem, w którym padły rekordy dziennych i godzinowych wysokości cen energii elektrycznej na większości rynków Europy był 7 października. Tego dnia osiągnięto najwyższą w historii cenę na rynku MIBEL – 319,03 Euro/MWh.

    Warto zauważyć, że we Włoszech i Hiszpanii nie było tak wysokich cen energii elektrycznej odpowiednio – od stycznia 2005 i kwietnia 2011 roku.

     

    Energia fotowoltaiczna

    W październiku notowano sukcesywny spadek udziału energii elektrycznej pochodzącej z fotowoltaiki w miksie energetycznym państw Europu Zachodniej. Proces ma podłoże całkowicie naturalny, w związku ze zmniejszaniem się promieniowania słonecznego.

    W porównaniu do września br. spadek produkcji energii słonecznej w Niemczech wyniósł 35%, we Włoszech 27%, Francji – 17%., w Hiszpanii – 13%, zaś w Portugalii 8,7%.

     

    #OZE #energia_elektryczna #fotowoltaika

    Źródło: aleasoft.com

    Foto: Gerd Altmann z Pixabay

     

    Kategorie
    OZE

    Orlen, Grupa Azoty, PGE, Budimex – kto jeszcze dołączy do gry o energię z OZE?

    PKN ORLEN

    Na naszym portalu pisaliśmy już o szerokich planach koncernu ORLEN zakresie rozwoju przez koncern OZE, między innymi o panelach fotowoltaicznych na stacjach benzynowych czy też 50-ciu stacjach ładowania wodorem. Z polskich gigantów energetycznych, koncern kierowany przez Prezesa Daniela Obajtka jest bez wątpienia jednym z liderów w realizacji projektów OZE.

    Rozwój technologii odnawialnych przez Orlen to konsekwencja przyjęciu programu osiągnięcia neutralności emisyjnej przez koncern do 2050 roku. Wg strategii rozwoju segmentu OZE, koncern chce do roku 2030 pozyskiwać 2,5 GW mocy głównie z energetyki wiatrowej i słonecznej. Na te inwestycje Orlen chce przeznaczyć ponad 140 mld zł.

    Spółka ma bardzo ambitne plany dotyczące rozwoju energetyki wodorowej. W ramach strategii HYDROGEN EAGLE chce osiągnąć do 2030 r. moce wytwórcze wodoru na poziomie ok. 50 tys. ton rocznie. Koncern planuje budowę:

    • międzynarodowej sieci 6-hubów wodorowych zasilanych przez OZE (3 huby w Polsce, 2 w Czechach, 1 na Słowacji) – co interesujące – instalacje do elektrolizy będą zasilane energią elektryczną z farm fotowoltaicznych oraz z farmy wiatrowej Baltic Power
    • zeroemisyjnych zakładów przetwarzania odpadów komunalnych na wodór (Płock, Ostrołęka, Czechy)
    • ponad 100 stacji tankowania wodorem dla wszelkiego typu transportu

     

     

    Grupa AZOTY

                29 października Grupa Azoty ogłosiła Strategię Grupy Kapitałowej na lata 2021-2030, która zawiera „Strategiczny Projekt Korporacyjny – Zielone Azoty”. Głównymi celami programu są:

    • dekarbonizacja i zmniejszenie emisyjności instalacji Grupy
    • implementacja rozwiązań technicznych w zakresie OZE
    • realizacja prac wpisujących się w założenia Europejskiego Zielonego Ładu
    • realizacja programów „Zielony Wodór” i „Zielony Amoniak”

    Celem Grupy jest ograniczenie zużycia energii elektrycznej produkowanej z węgla do poziomu poniżej 50% energii łącznej zużywanej. Zgodnie z przyjętymi założeniami, łączna moc nowych źródeł OZE w 2030 roku, w które grupa planuje zainwestować, osiągnie około 300 MW.

    Grupa rozważa ponadto działania w zakresie energetyki wiatrowej oraz małych reaktorów SMR.

     

     

    PGE

    Spółka „PGE Energia Odnawialna” jest aktualnie liderem w produkcji energii z OZE w Polsce. Łączna zainstalowana moc z wszystkich zasobów to ponad 2,3 GW energii – spółka dysponuje 29 elektrowniami wodnymi, 17 farmami wiatrowymi, 5 farmami fotowoltaicznymi i 4 elektrowniami szczytowo-pompowymi.

    PGE rozpoczęła aktualnie budowę, z perspektywą zakończenia inwestycji w połowie przyszłego roku, aż pięciu nowych farm wiatrowych:

    • trzech w województwie łódzkim – PV Kaleń 1, PV Wrzeszczewice 1 oraz PV Wrzeszczewice 2
    • w województwie lubelskim – PV Bedlno Radzyńskie 2
    • w mazowieckim – PV Brzeźnik

    Uruchomienie nowych projektów fotowoltaicznych było możliwe dzięki wygraniu przez „PGE Energia Odnawialna” aukcji URE na sprzedaż energii do 1 MW (19 wygranych projektów).

    Celem spółki jest zbudowanie do roku 2030 instalacji fotowoltaicznych o łącznej mocy 3 GW.

     

     

    BUDIMEX

    Nawet polskie przedsiębiorstwo budowlane planuje wziąć udział w rozwoju odnawialnych źródeł energii w Polsce. Kierownictwo firmy chce obecnie przejąć kilka zakładów utylizacji, jak również zainwestować w elektrownie węglowe, przerabiając je następnie na gaz. Firma zainteresowana jest również udziałem w budowie małych elektrowni jądrowych w Polsce, jednak nie jako główny inwestor, ale w roli podwykonawcy.

    Budimex, w odróżnieniu od Orlenu i Grupy Azoty nie planuje samodzielnie budować farm wiatrowych, czy też fotowoltaicznych, uznając, że aktualnie jest to branża skutecznie zdominowana przez inne przedsiębiorstw.

     

     

    #OZE #fotowoltaika #enerhetyka_wiatrowa #utylizacja #farmy_fotowoltaiczne #wodó

    Źródło: PAP, strony PKN Orlen, Grupy Azoty, PGE, Budimex

    Foto: tasukaran z Pixabay

    Kategorie
    OZE

    34. Konferencja Energetyczna EuroPOWER i 4. OZE POWER

    Osią dyskusji podczas debaty inauguracyjnej będzie strategia transformacji energetycznej i dążenie Polski do neutralności klimatycznej.

    Omówione zostaną m.in. cele zrównoważonego rozwoju i neutralności klimatycznej, istota transformacji energetycznej, wyzwania związane z zapewnieniem bezpieczeństwa dostaw energii.

    Pojawią się kwestie dotyczące m.in. potencjału społecznego i gospodarczego OZE, zwiększonych celów redukcji gazów cieplarnianych, wykorzystania wodoru w energetyce i transporcie, Offshore Sector Deal, rozwoju dużych farm fotowoltaicznych.

     

     

    Drugiego dnia kongresu odbędzie się dyskusja na temat potencjału energetycznego i gospodarczego polskiego wiatru. Prelegenci zastanowią się nad tym czy polska elektroenergetyka jest gotowa na cyfrową metamorfozę.

    Poruszone zostaną zagadnienia dotyczące uwarunkowań transformacji cyfrowej w energetyce, wykorzystania nowoczesnych technologii, wyzwań i korzyści związanych z wdrażaniem chmury w przedsiębiorstwach energetycznych itd.

    Na praktycznych przykładach zaprezentowana zostanie transformacja regionów węglowych. 

    Do grona prelegentów 34. Konferencji Energetycznej EuroPOWER i 4. OZE POWER dołączyli m.in.:

    • Rafał Gawin, Prezes Urzędu Regulacji Energetyki
    • Jarosław Broda, Prezes Zarządu, Baltic Power
    • Dorota Dębińska-Pokorska, Partner, PwC
    • Mirosław Klepacki, Prezes Zarządu, Apator
    • Marcin Korolec, Prezes Zarządu, Instytut Zielonej Gospodarki
    • Filip Kowalski, General Manager for Energy & Natural Resources SAP Middle Eastern Europe  SAP
    • Krzysztof Kuśmierowski, Wiceprezes Zarządu ds. Operacyjnych i Transformacji, PGE GiEK
    • dr Andrzej Modzelewski, Prezes Zarządu, innogy
    • Paweł Pisarczyk, CEO, Atende Industries
    • Arkadiusz Sekściński, Wiceprezes Zarządu ds. Rozwoju, PGNIG
    • Jacek Szczepański, Wiceprezes, Atende SA
    • Katarzyna Szwed-Lipińska, Dyrektor Departamentu Źródeł Odnawialnych, Urząd Regulacji Energetyki
    • Marcin Ścigan, Dyrektor Departamentu OZE, Ministerstwo Klimatu i Środowiska
    • Robert Zasina, Prezes Zarządu, Tauron Dystrybucja

    Rejestracja i więcej informacji na powtalu https://konferencjaeuropower.pl

    #OZE #energetyka_wiatrowa #energetyka_wodorowa #transformacja_energetyczna
    Foto/Źródło: konferencjaeuropower.pl

    Kategorie
    OZE

    Udział OZE w miksie energetycznym Niemiec spada!

    Wg danych Arbeitsgemeinschaft Energiebilanzen, w pierwszych trzech kwartałach 2021 roku zużycie energii elektrycznej wzrosło w Niemczech o 3%, wobec analogicznego okresu roku 2020. Przy tym, w pierwszych 9-ciu miesiącach spalono o jedną piątą więcej węgla kamiennego i jedną czwartą więcej węgla brunatnego niż w analogicznym okresie roku poprzedniego.

     

    Wg zaprezentowanych danych, zużycie węgla kamiennego wzrosło o 20%, natomiast wykorzystanie go do produkcji energii elektrycznej wzrosło o 28%. Zużycie węgla w przemyśle ciężkim wzrosło o 15%.

    Podobny wzrost zużycia zanotowano w przypadku węgla brunatnego – jego zużycie wzrosło o 25,6%.

    Zużycie gazu naturalnego wzrosło o 8,5% zaś ropy naftowej o 15,5%.

     

    Produkcja energii ze źródeł odnawialnych zmniejszyła się w tym okresie o 2% – całkowity udział OZE w miksie energetycznym Niemiec wyniósł 16,1%.

    Największy spadek zanotowano w energetyce wiatrowej – produkcja energetyki wiatrowej lądowej spadła o 18%, zaś morskiej o 14%. Energia z biomasy wzrosła o 3%, natomiast poziom energii z fotowoltaiki pozostała na analogicznym poziomie jak w roku 2020.

     

    Zdaniem analityków, taki wzrost udziału paliw kopalnych w produkcji energii elektrycznej spowoduje wzrost emisji CO2 w Niemczech o ponad 4%.

     

    #OZE #energetyka_wiatrowa #fotowoltaika #Niemcy

    Źródło: ag-energiebilanzen.de

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Rząd Francji ogłasza 10-punktowy plan wsparcia dla fotowoltaiki

    Aktualnie Francja dysponuje 12 GW fotowoltaicznej zainstalowanej mocy energetycznej. W perspektywie długoterminowej Rząd Francji chce, aby w 2028 roku było to 35,6-44,5 GW, zaś w roku 2050 – około 90 GW!

     

    Ministerstwo Transformacji Ekologicznej chce wykorzystywać obecnie nieużytki, które wg mocy szacuje na minimum 8 GW. Obecnie projektowanych jest już kilkaset instalacji na niezagospodarowanych terenach tuż przy autostradach. Te inwestycje mają być zakończone do 2025 roku.

     

    Proponowany plan zakłada m.in.:

    • wspieranie montażu fotowoltaiki na budynkach i terenach zdegradowanych
    • obowiązkowe instalowanie paneli słonecznych na magazynach, hangarach i wiatach samochodowych
    • organizacja regularnych przetargów na duże projekty fotowoltaiczne na dachach instytucji publicznych i publicznych terenach zdegradowanych
    • instalacja tysiąca projektów fotowoltaicznych na gruntach publicznych do 2025 r.
    • wspieranie projektów fotowoltaicznych mających pozytywny wpływ na bioróżnorodność, glebę oraz krajobraz
    • uproszczenie procedur administracyjnych dla małych projektów
    • wsparcie dla projektantów i producentów fotowoltaiki
    • zmniejszenie opłat sieciowych dla małych projektów fotowoltaicznych
    • wsparcie dla związków i stowarzyszeń branży fotowoltaicznej
    • wsparcie dla miast i departamentów realizujących politykę prosolarną

     

    Projekt dokumentu został obecnie przekazany do konsultacji społecznych. Rząd zakłada, że strategia zostanie przyjęta do końca bieżącego roku.

     

     

    #OZE #fotowoltaika #Francja

    Źródło: www.news-europe.fr/

    Foto: Pete Linforth z Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Rząd Przyjął Polską Strategię Wodorową

    Dokument określa zasady polityki Państwa ukierunkowane na rozwój gospodarki wodorowej w Polsce. Celem strategii jest utworzenie polskiej branży wodorowej i jej rozwój w celu utrzymania konkurencyjności polskiej gospodarki i osiągnięcia neutralności gospodarczej.

     

    Dokument wymienia 6 celów do osiągnięcia”

    • wdrożenie technologii wodorowych w energetyce i ciepłownictwie;
    • wykorzystanie wodoru jako paliwa alternatywnego w transporcie;
    • wsparcie dekarbonizacji przemysłu;
    • produkcja wodoru w nowych instalacjach;
    • sprawny i bezpieczny przesył, dystrybucja i magazynowanie wodoru;
    • stworzenie stabilnego otoczenia regulacyjnego.

     

    Strategia przewiduje opracowanie programów wsparcia stworzenia gospodarki wodorowej. Pomoc Państwa ukierunkowana będzie jednak wyłącznie na wodór niskoemisyjny, czyli wytworzony ze źródeł odnawialnych i wytworzony za pomocą technologii bezemisyjnych.

     

    Dokument ustalił wskaźniki osiągnięcia celów w 2030 roku:

    • 2 GW mocy instalacji do produkcji wodoru i jego pochodnych z niskoemisyjnych źródeł, procesów i technologii, w tym w szczególności instalacji elektrolizerów;
    • 800 – 1000 nowych autobusów wodorowych, w tym wyprodukowanych w Polsce;
    • min. 32 stacji tankowania i bunkrowania wodoru;
    • co najmniej 5 dolin wodorowych.

     

    Z pełnym tekstem Strategii można zapoznać się pod linkiem na stronie BIP MKiŚ.

     

    #OZE #wodór #strategia #NFOŚiGW #Ministerstwo_Klimat_i_Środowiska

    Źródło: gov.pl

    Foto: akitada31 z Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Czy Rosja szuka sojuszników w powstrzymaniu OZE? Dyskusja o OZE w Rosji nabiera tempa

    Wicepremier Aleksander Nowak w trakcie rozmów stwierdził, że „Rosja i Arabia Saudyjska, jako dwie największe potęgi energetyczne, powinny zapobiegać sztucznemu narzucaniu odnawialnych źródeł energii i dekarbonizacji, które to narzucanie szkodzi dla stabilności narodowych sektorów energetycznych państw świata”.

    Aleksander Nowak podkreślił, że Rosja i Arabia Saudyjska jako światowi liderzy w branży energetycznej, powinni współpracować i z dużą ostrożnością podchodzić do tematu dekarbonizacji. Podkreślił, że oba państwa powinny również zapobiegać obecnym trendom w międzynarodowym podejściu do transformacji energetycznej.

    Jego zdaniem transformacja energetyczna jest sztucznie forsowana i stoi w sprzeczności ze zrównoważonym rozwojem energetycznym różnych państw. Zaproponował współpracę w temacie odnawialnych źródeł energii, zwłaszcza w zakresie technologii wodorowych.

    Arabia Saudyjska na razie nie odniosła się do propozycji Rosji w zakresie „zapobiegania”, jak się wyraził wicepremier A. Nowak.

     

    Walka rosyjskich oligarchów

    Rosja bardzo uważnie obserwuje proekologiczne zmiany zachodzące w Europie i na świecie. Wielu ekspertów i oligarchów obawia się, że w związku z planami przejścia przez państwa Unii Europejskiej na energetykę niskoemisyjną, rosyjskie przedsiębiorstwa stracą bardzo duży i chłonny rynek.

    Stąd dyskusja, w którym kierunku powinna iść Rosja. Zwolennicy energetyki niskoemisyjnej wskazują na wodór i baterie litowe jako obszary perspektywiczne. Przeciwni są oczywiście przedstawiciele firm produkujących gaz i ropę naftową.

    Wicepremier Aleksander Nowak stoi na czele grupy, która promuje energetykę wodorową, jako tę, w której Rosja powinna być liderem. Wspierają go między innymi Anatolij Czubajs (pełnomocnik Prezydenta Rosji ds. zrównoważonego rozwoju) oraz bardzo wpływowi oligarchowie tacy jak Oleg Deripaska, Leonid Michelson, Giennadij Timczenko.

    Przeciwnikami są szefowie wielkich firm petrochemicznych takich jak Igor Sieczyn (szef „Rossniefti”), Wagit Alekpierow (prezydent „Łukoila”) i Nikołaj Tokarjew (szef „Transniefti”). Opierają się na analizach ekspertów, którzy twierdzą, że rozwojem energetyki wodorowej w ogóle nie należy się przejmować.

     

    Co na to Prezydent W. Putin?

    Prezydent Rosji W. Putin wydaje się, że jest zwolennikiem stopniowego przechodzenia gospodarki rosyjskiej na nowe rodzaje paliw. To on polecił opracowanie przez Rząd programu rozwoju energetyki wodorowej w Rosji, ponadto wyznaczył na pełnomocnika w tej sprawie bezstronnego i bardzo wpływowego wicepremiera Andrieja Biełousowa, którego celem ma być pogodzenie zwolenników energetyki niskoemisyjnej z obecnymi producentami paliw kopalnych.

    Na razie w Rządzie trwa dyskusja w którym kierunku iść. Ściera się w tym procesie zbyt wielu graczy, od wyżej wymienionych zwolenników i przeciwników energetyki wodorowej, po innych, którzy chcą również uczestniczyć w transformacji. Np. „Rosatom”, który ma w planach wybudowanie na Półwyspie Kolskim ogromnego centrum produkcji wodoru żółtego. Problem w tym, że do jego transportu konieczne są specjalne rury, albo cysterny kriogeniczne, których Rosja nie posiada. Inna firma „Novatek” proponuje jeszcze inne paliwo – błękitny amoniak.

    Dyskusja trwa. Na razie wicepremier Andriej Biełousow wyliczył, że koszty transformacji energetycznej w Rosji w ciągu 30 lat wyniosą co najmniej 90 miliardów rubli. Dlatego też część ekspertów twierdzi, że Rosji udział w wyścigu po prostu się nie opłaca.

    Np. analityk Wasilij Koltaszow twierdzi, że „nie ma sensu wymyślać paliw droższych niż paliwa klasyczne”, a Rosja już ma korzyści gospodarcze w związku ze wzrostem cen paliw na rynkach międzynarodowych. Jego zdaniem „po wzroście cen gazu na światowych rynkach, ropa i uran też mogą wzrosnąć, a wówczas światowi liderzy będą walczyć o te źródła energii i zapomną o wodorze”.

     

    Bez wątpienia Rosja jest jednym z ważnych elementów rozwoju OZE na świecie, a zwłaszcza w Unii Europejskiej. Jak zauważył jeden z rosyjskich ekspertów – „przecież rurociągami Nord Stream 2 można przesyłać do Europy tak gaz, jak i wodór”.

    Nasza redakcja będzie uważnie śledzić wszelkie zmiany w tym obszarze polityki światowej, która z uwagi na sytuacje energetyczną w Unii, będzie zawsze wpływała na rozwój OZE w Polsce.

     

    #OZE #wodór #transformacja_energetyczna #Rosja

    Źródło: ura.ru, ria.ru

    Foto: Artur Janas z Pixabay

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    „Czyste Powietrze” – czy największe polskie banki dołączą do programu?

    Według Pawła Mirowskiego obecnie do ustalenia pozostaje, czy banki zdecydują się tylko na interfejs Funduszu, umożliwiający złożenie wniosku z wykorzystaniem bankowości elektronicznej, czy też zaoferują klientom również swoje własne instrumenty finansowe.

     

    Na takie rozwiązania zdecydowały się inne banki, które dołączyły do programu i zaczęły oferować klientom Kredyt Czyste PowietrzeAlior Bank, Bank Ochrony Środowiska, BNP Paribas Bank Polska i Credit Agricole Bank Polska.

     

    Przypomnijmy, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w kwietniu 2021 roku podpisał umowę z siedmioma bankami – oprócz wyżej czterech wymienionych, które już rozpoczęły udzielanie Kredytów – również z Bankiem Polskiej Spółdzielczości, Santander Consumer Bank oraz SGB-Bank. Wszystkie z siedmiu banków zobowiązały się do oferowania Kredytu Czyste Powietrze.
    Banki Alior Bank i BOŚ uruchomiły kredyty na początku lipca, pod koniec września BNP Paribas, zaś Credit Agricole – z końcem października.

     

    Więcej o programie „Czyste Powietrze” możecie państwo przeczytać w naszym materiale.

     

    #OZE #Czyste_Powietrze #dofinansowanie #dotacje #NFOŚiGW

    Źródło: PAP

    Foto:  Kanenori z Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Nowa Rada Nadzorcza w Grupie Ignitis

    Skład Rady Nadzorczej.

    Rada jest organem nadzorczym. Została wybrana na czteroletnią kadencję. Czterech członków posiada duże doświadczenie w sektorze energetycznym, a zwłaszcza w obszarze energii odnawialnej. Są to: Alfonso Faubel, Tim Brooks, Bent Christensen i Judith Buss.

    Pozostali członkowie: Lorraine Wrafter, jest doświadczonym dyrektorem ds. rozwoju organizacyjnego i zasobów ludzkich. Aušra Vičkačkienė i Ingrida Muckutė to eksperci z Ministerstwa Finansów Republiki Litewskiej – reprezentują akcjonariusza większościowego.

    Na kolejnym posiedzeniu Rada Nadzorcza spośród członków wybierze przewodniczącego.

     

    Obszary działalności członków Rady Nadzorczej.

    Każdy członek Rady Nadzorczej będzie odpowiedzialny za określony obszar Grupy.

    Alfonso Faubel będzie kuratorem energii odnawialnej, Lorraine Wrafter – rozwój organizacyjny, Tim Brooks – zrównoważony rozwój i zarządzanie ryzykiem, Bent Christensen – zarządzanie strategiczne i rozwój międzynarodowy, a Judith Buss – zarządzanie finansami.

     

    Rozwój Ignitis w Polsce.

    W Polsce Grupę Ignitis od 2017 roku reprezentuje Spółka Ignitis Polska Sp. z o. o. Początkowo skoncentrowała się na hurtowym rynku energii. Uruchomiła farmą wiatrową Pomerania, o mocy 94 MW. W br. rozszerzyła działalność o obszar fotowoltaiki. Obecnie Spółka działa na rynku detalicznym i w segmencie biznesowym. Specjalizuje się w zielonej energetyce. Oferuje m. in. długoterminowe kontrakty PPA, zakup energii z gwarancją pochodzenia, doradztwo i rozwój instalacji fotowoltaicznych dla przedsiębiorstw.

     

    #OZE #fotowoltaika #photovoltaics #Ignitis #Litwa #energia

    Kategorie
    OZE

    Francuzi osiągną neutralność węglową, ale ceny prądu wzrosną

    RTE nad stworzeniem koncepcji transformacji elektroenergetycznej zatytułowanym „Energy Futures 2050” pracował od 2019 roku. Francuska energetyka opiera się na sieci elektrowni jądrowych, które zostały wybudowane i oddane do użytku między końcówką lat 70. a początkiem lat 90. Obecnie liczy 56 reaktorów.

    Energia jądrowa odpowiada za prawie 75 proc. produkcji energii we Francji” – przypomina portal world-nuclear-news.org. Przed kilkoma laty rząd w Paryżu zaplanował  do 2025 roku redukcję produkcji energii z atomu do 50 proc. Później granica ta została przesunięta o dekadę, a teraz RTE chce przekonać rząd, żeby zbroić to jeszcze później.

    Podstawowe wnioski raportu zaprezentował w poniedziałek (25 października) szef RTE Xavier Piechaczyk, który zakomunikował, że Francja musi tak zmodyfikować gospodarkę, żeby w 2050 roku nie musieć korzystać już z paliw kopalnych. Jednocześnie zaznaczył, że dużo bardziej opłacalny jest miks opierający się na energetyce jądrowej i odnawialnych źródłach energii, niż w 100 proc. tylko na tych drugich.

    „Do roku 2030 musimy rozwijać zaawansowane technologicznie i ekonomicznie odnawialne źródła energii oraz rozbudowywać istniejącą energetykę jądrową” – powiedział prezes zarządu RTE. Dalej tłumaczył, że miks energetyczny nie może opierać się na jednej technologii, dlatego potrzebne są postępy w rozwoju i wdrażaniu OZE.

    Gdyby Francja chciała oprzeć swoją energetykę wyłącznie na odnawialnych źródłach musiałaby inwestować ok. 80 mld euro rocznie. Natomiast rozbudowanie energetyki jądrowej to ok. 59 mld rocznie.

    Prezydent Emmanuel Macron chce budować kolejne reaktory. Jest prawdopodobne, że do końca br. ogłosi budowę sześciu. „Oprócz energetyki jądrowej trzeba będzie jednak bardzo rozwinąć budowę turbin wiatrowych i paneli słonecznych„ – napisano w raporcie RTE. Francuzi będą więc stawiać na rozbudowę farm wiatrowych i słonecznych. Te można uruchomić dużo szybciej niż reaktory.

    Transformacja energetyczna będzie Francję dużo kosztować. W tym momencie na system energetyczny wydaje się tam 45 mld euro rocznie. W 2050 roku – zdaniem autorów dokumentu – koszty mogą wzrosnąć od 59 do 80 mld euro. Co za tym idzie wzrośnie też cena produkcji kilowatogodziny. Tutaj – według szacunków – wzrost wyniesie ok. 15 proc. w ciągu 30 lat.

     

    #francja #energetyka #transformacja_energetyczna #podwyżki_cen_energii #odnawialne_źródła_energii #oze #rte

    Źródła: world-nuclear-news.org, PAP, euractiv.com

    Fot.: Pixabay.com

     

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Bank Credit Agricole rozpoczął udzielanie kredytów w ramach programu „Czyste Powietrze”

     

    Bank Credit Agricole podpisał umowę z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej umowę jeszcze w maju bieżącego roku.

    Kredyt udzielany przez Bank  może być przeznaczony na wymianę starych źródeł ciepła, termomodernizację budynków, ale również na zakup i montaż fotowoltaiki i pomp ciepła.

    Beneficjentem programu „Czyste powietrze” mogą być właściciele lub współwłaściciele domów jednorodzinnych i lokali mieszkalnych wydzielonych w budynkach jednorodzinnych z wyodrębnioną księgą wieczystą.

     

    Credit Agricole będzie oferował dwa rodzaje kredytów:

    • kredyt gotówkowy „Czyste Powietrze” – dostępny jest we wszystkich placówkach CA. Maksymalna kwota kredytu – 100 tysięcy złotych, do 108 rat, RRSO – 7,39 %
    • kredyt ratalny „Czyste Powietrze” – dostępny u wybranych partnerach biznesowych banku. Maksymalna kwota kredytu – 120 tysięcy złotych, do 120 rat, RRSO – 6,92 %

    Dotacja Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej może wynieść do 37 tysięcy złotych.

     

    Procedura uzyskania kredytu z dotacją Funduszu odbywa się w trybie „jednego okienka” – pracownik Banku w trakcie rozpatrywania wniosku bezpośrednio kontaktuje się z właściwym terytorialnie Funduszem wojewódzkim. Klient nie musi więc odrębnie starać się o dofinansowanie inwestycji z programu „Czyste Powietrze”

     

    Więcej o programie „Czyste powietrze” można przeczytać w naszym materiale 

     

    #OZE #czyste_powietrze #fotowoltaika #pompy_ciepła #NFOŚiGW

    Źródło: NFOŚiGW

    Foto: NFOŚiGW

    Kategorie
    OZE

    Bank Ochrony Środowiska będzie finansował projekty OZE w małych i średnich przedsiębiorstwach. Umowa z EBI podpisana

    Pożyczka w wysokości ok. 350 milionów złotych (75 milionów Euro), przeznaczonych ma być na projekty związane z efektywnością energetyczną budynków oraz wykorzystanie odnawialnych źródeł energii przez samorządy i przedsiębiorstwa.

    Beneficjentami projektów mogą być małe i średnie przedsiębiorstwa (zatrudniające do 250 pracowników), firmy z grupy „mind-caps” (zatrudnienie 250 – 3000 etatów), wspólnoty mieszkaniowe oraz podmioty sektora publicznego, w tym samorządy.

     

    Nasza redakcja będzie na bieżąco obserwować temat i informować o warunkach i rozpoczęciu procesu udzielania pożyczek.

    Zapraszamy do śledzenia naszej strony, ale również naszego kanału na Facebook

     

    #OZE #fotowoltaika #pompy_ciepła #BOŚ #EBI #efektywność_energetyczna

    Źródło: eib.org

    Foto: Gerd Altmann z Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Fundusze Europejskie na OZE w województwie lubelskim

    W październiku tego roku, władze województwa lubelskiego zwiększyły dofinansowanie w programie Działania 4.1 Wsparcie wykorzystania OZE Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego na lata 2014-2020. Dzięki temu wymienione powyżej gminy mogą zrealizować projekty na kwotę łączną 21 mln złotych, z których 13 milionów złotych to środki pochodzące z Unii Europejskiej.

    Zgodnie z programami poszczególne gminy będą mogły zrealizować następując projekty:

    • gmina Chełm – zakup i montaż 349 instalacji fotowoltaicznych, 156 kotłów na biomasę, 212 instalacji solarnych, 68 pomp ciepła. Budżet – 11 mln złotych, wkład UE – 8 mln złotych
    • gmina Niedźwiada – zakup i montaż 215 instalacji fotowoltaicznych, 220 instalacji solarnych, 25 pieców opalanych biomasą. Budżet – 6 mln złotych, wkład UE – 3,5 mln złotych
    • gmina Tereszpol – zakup i montaż 142 instalacji fotowoltaicznych, 61 kolektorów słonecznych, 10 kotłów na biomasę. Budżet – 3,2 mln złotych, wkład UE – 1,9 mln złotych.

    Dotychczasowe sukcesy władz Województwa Lubelskiego w zakresie wsparcia odnawialnych źródeł energii łącznie:

    • budowa około 100 tysięcy jednostek wytwarzania energii z OZE
    • możliwość pozyskania ponad 450 MW dodatkowej energii z OZE
    • spadek emisji gazów cieplarnianych na poziomie ponad 220 tys. ton ekw. CO² rocznie

    Gratulujemy!

     

     

    #OZE #fotowoltaika #pompy_ciepła #Lublin #Województwo_Lubelskie

    Źródło: Portal Samorządowy Województwa Lubelskiego

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Rewolucyjna decyzja Rządu Irlandii – 600 tysięcy pomp ciepła do 2030 roku

    Narodowy Plan Rozwoju na lata 2021-2030 jest częścią większego projektu strategicznego przyjętego przez Rząd Irlandii pt. „Projekt Irlandia 2040”. Celem tego ambitnego programu jest wsparcie dla zrównoważonego rozwoju Irlandii w takich obszarach jak ochrona środowiska i klimatu, mieszkalnictwo, rozwój gospodarczy.

    W ramach poprawy środowiska i ochrony klimatu Irlandia planuje w ciągu najbliższych 9 lat (mimo, iż w programie jest mowa o dekadzie) zwiększyć udział produkcji energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii do 80%!

    Z uwagi na położenie Irlandii, priorytetem rozwoju ma być morska energetyka wiatrowa, której planowana moc zainstalowana na zakończenie programu ma wynosić 5 GW, ale zaplanowano również udział innych mocy, np. lądowej energetyki wiatrowej –  do 8 GW i fotowoltaiki – 2,5 GW .

     

    Rewolucyjną naszym zdaniem decyzją Rządu Irlandii jest program modernizacji energetycznej gospodarstw domowych.  

    Program ten zakłada do 2030 roku modernizację pół miliona domów mieszkalnych do poziomu B2 oraz zainstalowanie 600 tysięcy pomp ciepła, z których 400 tysięcy w już istniejących domach.

    Program modernizacji uzupełniony będzie rządowym programem „Housing for All„, który zobowiąże władze lokalne do modernizacji ponad 36 tys. domów dla najuboższych obywateli.

    Rząd zakłada, że realizacja tak dużych projektów modernizacyjnych wpłynie pozytywnie nie tylko na sytuację właścicieli domów, którzy w efekcie będą płacić niższe rachunki za ogrzewanie i prąd, ale również na sytuację gospodarczą w całej Irlandii poprzez wsparcie łańcucha kontrahentów, handlowców i przedsiębiorców.

    Polscy analitycy podkreślają, że program rządu Irlandii w zakresie wsparcia „klimatycznego” mógłby być z powodzeniem adoptowany w Polsce. Branża OZE ma w naszym kraju ogromny potencjał rozwojowy, co potwierdza dynamicznie rozwijająca się branża fotowoltaiczna. Zauważają, że podobnie może być z rynkiem pomp ciepła, które mogą stać się ogromną dźwignią dla polskiej gospodarki.

     

    #OZE #pompy_ciepła #Irlandia

    Źródło: MŚKiK Irlandia

    Foto: 6361777 z Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Posłanka Jadwiga Emilewicz wycofuje swój podpis pod nowelizacją Ustawy o OZE. Komisja sejmowa mimo to przyjęła projekt

    Zdaniem Posłanki, poprawki wniesione do poselskiego projektu nowelizacji w trakcie obrad Komisji ds. Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych „znacząco pogarszają rozwój energetyki obywatelskiej” w Polsce.

    W dniach 27-29 października w trakcie obrad Komisji dyskutowano nad sprawozdaniem podkomisji ds. rozpatrzenia poselskiego projektu w sprawie nowelizacji ustawy o OZE i innych ustaw. Okazało się, że z poselskiego projektu wyeliminowany został system rozliczania net-metering, wprowadzono zaś net billing.

     

    Zgodnie z obowiązującymi obecnie rozwiązaniami, prosument produkujący energię elektryczną korzysta z systemu net meteringu wykorzystującego mechanizm opustów. W zależności od wielkości instalacji, za wprowadzoną do sieci jednostkę energii może pobrać za darmo 0,7 lub 0,8 jednostki energii.

    Zgodnie z systemem rozliczeń opartych na net billingu prosument będzie otrzymywał wynagrodzenie za wprowadzenie do sieci nadwyżek wyprodukowanej przez siebie energii, jednakże za pobraną energię będzie musiał płacić jak inni jej obiorcy.

     

    Wg nowelizacji, z dniem wejścia w życie Ustawy, dotychczasowi prosumenci zachowają prawa do opustów przez 15 lat, jednakże nowych prosumentów będą już obowiązywać zasady net billingu.

    Zdaniem posłanki Jadwigi Emilewicz spowoduje to drastyczne wyhamowanie rozwoju fotowoltaiki w Polsce. Wg niej, zmiana systemu rozliczeń spowoduje, że instalacje będą nieopłacalne, a koszt zwrotu instalacji wydłuży się od 50 do 80% (nawet do 16 lat!)

    Wprowadzonych zmian bronił wiceminister klimatu i środowiska Ireneusz Zyska, który tłumaczył, że dotychczas obowiązujące rozwiązania miały na celu wprowadzenie zachęt dla rozwoju fotowoltaiki w Polsce. Wg podanych przez niego danych, w 2015 roku instalacji były  4 tysiące, obecnie 700 tys. Zmiana rozliczeń ma zachęcić prosumentów do magazynowania energii, a nie tylko produkowania. Przypomniał, że net billing jest rekomendowany przez Unię Europejską jako najbardziej sprawiedliwy.

    Komisja podzieliła zdanie Ministra decydując się, że system opustów zostanie zastąpiony przez net billing do końca marca 2022 roku.

    Projekt, po przyjęciu przez Sejm, trafi następnie do Senatu, gdzie najpewniej ponownie dojdzie do żywiołowej dyskusji nad zaproponowanymi zmianami.

     

    Wg mediów, „wycofanie” przez Posłankę Emilewicz projektu spowodowało, iż koalicja rządząca musi na nowo opracowywać nowelizację. Należy podkreślić, że poseł Jadwiga Emilewicz była jedynie reprezentantem wnioskodawców, a nie samodzielnym wnioskodawcą, stąd Komisja zdecydowała o dalszym procedowaniu nad zmianami Ustawy.

     

     

    #OZE #fotowoltaika #Sejm

    Źródło: PAP

    Foto: gov.pl

    Kategorie
    OZE

    Branża energii odnawialnej najdynamiczniej rozwijającą się branżą na świecie – zatrudnienie w branży rośnie i będzie rosło

    Najwięcej zatrudnionych w OZE jest w Chinach – 4,73 mln osób, czyli 39% globalnego zatrudnienia w branży. W Europie zatrudnionych jest 1,3 mln osób, w tym w Niemczech 297 tysięcy.
    Raport nie wymienia w tej kategorii Polski.

    Zdaniem IREA, realizacja transformacji energetycznej może spowodować wzrost zatrudnienia w branży OZE w ciągu najbliższych dziesięciu lat o 25 mln miejsc pracy. Będzie to więcej miejsc pracy niż równolegle utraconych w wyniku zamykania sektorów paliw kopalnych. Liczbę osób, które stracą pracę w wyniku zamknięcia kopalń szacuje się na 5 milionów na całym świecie. Zdaniem IREA oraz Międzynarodowej Organizacji Pracy OZE to najdynamiczniej rozwijająca się obecnie branża na świecie.

     

    Fotowoltaika

    Największa dynamika rozwoju zatrudnienia obserwowana jest w fotowoltaice. Liczba zatrudnionych w „energetyce słonecznej” zwiększyła się, wg danych Międzynarodowej Organizacji Pracy, z 3,75 do 3,98 miliona pracowników. Zdaniem MOP – fotowoltaika w całej branży OZE jest największym twórcą miejsc pracy. Najwięcej osób zatrudnionych w fotowoltaice jest w Chinach – 2,3 mln pracowników, co stanowi 58% wszystkim zatrudnionych na świecie w tym sektorze.

    Dyrektor Generalny Międzynarodowej Organizacji Pracy zwraca uwagę, że tak dynamiczny rozwój miejsc pracy w obszarze fotwoltaiki daje dobry sygnał, że zrównoważony rozwój gospodarki, w tym tworzenie nowych miejsc pracy oraz ochrona środowiska mogą iść w parze. Jako przykład podaje Wietnam i Malezję, gdzie ma miejsce szybki rozwój firm produkujących panele fotowoltaiczne, co ma odzwierciedlenie w gwałtownie rosnącym zatrudnieniu w tej branży.

     

    Bioenergia

    Na drugiej pozycji znajduje się bioenergia z 3,52 mln pracowników. Pod pojęciem „bioenergia” twórcy raportu rozumieją biopaliwa, biomasę i biogaz. W tej kategorii nasze Państwo zostało wymienione, niestety tylko raz w całym raporcie, w kategorii „biopaliwa” – Polska znajduje się na 8 miejscu na świecie jeśli chodzi o ilość zatrudnionych w tym sektorze, po Brazylii (36% wszystkich pracowników), Indonezji, USA, Kolumbii, Tajlandii, Malezji i Chinach.

    Warto przy tym zauważyć, że wg raportu, światowa produkcja biopaliw spadła ze 161 mld litrów w roku 2019 do 151 mld w 2020 roku. 6% spadek odzwierciedla zmniejszenie się zapotrzebowania na paliwa dla transportu w okresie pandemii. Raport zakłada wzrost produkcji tego paliwa w okresie popandemijnym, co zapewne będzie miało również odzwierciedlenie w zatrudnieniu w tym sektorze.

     

    Kolejne sektory: zatrudniają następującą ilość pracowników: hydroenergetyka – 2,18 mln, energetyka wiatrowa – 1,25 mln, energetyka słoneczną termalna – 0,82 mln.

     

    #fotwoltaika #OZE #biopaliwa #energetyka_wiatrowa #hydroenergetyka #energetyka_termalna

    Źródło: irena.org

    Foto: Gerd Altmann z Pixabay

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Zainteresowanie programem „Czyste Powietrze” bije rekordy – ponad 5 tysięcy wniosków tygodniowo!

    Jak informuje Fundusz oraz Ministerstwo Klimatu i Środowiska, między innymi na wymianę kopciuchów w programie „Czyste Powietrze” tygodniowo rejestrowanych jest około 5 tysięcy wniosków, zaś w tygodniu 9-15 października br. padł rekord – 5060 złożonych wniosków na kwotę 77 217 949 zł.

    Podobnie jak z programem „Mój Prąd”, Ministerstwo zostało pozytywnie zaskoczone ogromnym zainteresowaniem udziałem w programie – MKiŚ zakładało, że „magiczną” barierę 5-ciu tysięcy wniosków tygodniowo da się osiągnąć pod koniec 2021 r. Tymczasem osiągnięto ją ponad 2,5 miesiąca wcześniej.

    Źródło: NFOŚiGW

     

    Przypomnijmy – program „Czyste Powietrze” to jeden z największych z programów realizowanych przez NFOŚiGW, którego celem jest poprawa jakości powietrza oraz zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych poprzez wymianę źródeł ciepła i poprawę efektywności energetycznej budynków mieszkalnych jednorodzinnych. Program, z budżetem 103 mld zł, ewoluuje, jest stale usprawniany tak, aby składanie wniosków oraz ich rozpatrywanie było maksymalnie uproszczone.

    Ostatnio zrealizowano programy pilotażowe w miejscowości Pszczyna oraz w województwie zachodniopomorskim obejmujące budownictwo wielorodzinne – w związku z dużym zainteresowaniem, program będzie rozszerzany na inne regiony Polski.

    Aktualnie Ministerstwo Klimatu i Środowiska pracuje nad trzecią edycją programu ukierunkowaną na odbiorcę potrzebującego wsparcia, nie tylko finansowego. W planach m.in. wprowadzenie wyższego poziomu finansowania, wprowadzenie innych elementów motywacyjnych np. elementów prefinansowania itd.

    Trzecia edycja zostanie zaprezentowana pod koniec 2021 roku, jego realizacja już w I kwartale roku 2022.

    O tych wszystkich zmianach informować będziemy na bieżąco – zachęcamy do obserwacji tematu w naszych mediach oraz do zapoznania się z informacjami o programie Czyste Powietrze” na naszej stronie

     

    #Czyste_Powietrze #OZE #dofinansowanie #dotacje

    Źródło: NFOŚiGW

    Foto: wal_172619 z Pixabay

     

     

    Kategorie
    OZE

    Minister Kurtyka u schyłku swojego urzędowania zaapelował w Brukseli o zmiany w Fit for 55

    Kurtyka rozmawiał w Brukseli o rosnących cenach energii i transformacji energetycznej. Zdaniem ministra oba te tematy przenikają się, a obecna sytuacja jest bezprecedensowa. Jego zdaniem winnym obecnego kryzysu energetycznego jest dostawca gazu, który stosuje metody niezgodne z prawem, nie zwracając uwagi na sygnały rynkowe i nadużywa swojej pozycji.

     

    Polska potrzebuje gazu i atomu

    UE musi podwoić swoje wysiłki w egzekwowaniu europejskich przepisów na gazociągu Nord Stream 2. Aby chronić swoich obywateli i przedsiębiorstwa, musi zdecydowanie przeciwdziałać tym praktykom” – przekazał były szef resortu klimatu.

    Kurtyka zaznaczył, że „KE powinna przyjąć uzupełniający akt delegowany obejmujący gaz ziemny, energię jądrową”. Według niego Polska potrzebuje tych źródeł, żeby móc odejść od węgla w energetyce i ciepłownictwie.

     

    Zmiany w Fit for 55 konieczne

    Wizyta w Brukseli posłużyła też zwróceniu uwagi na bardzo ważny aspekt. Polityk przekazał, że realizowanie programu Fit for 55 powinno mieć podłoże społeczne.

    Gwałtownie rosnące ceny energii, których byliśmy ostatnio świadkami, budzą obawy związane z potencjalnym brakiem społecznej akceptacji dla ambicji transformacji energetycznej – zaznaczył. Jego zdaniem, żeby „przeprowadzić transformację energetyczną w społecznie akceptowalny sposób, musimy uczynić ją rozsądną i bezpieczną”. Składowymi takiej transformacji powinien być dostęp do energii dla wszystkich Europejczyków i brak ograniczeń dla wzrostu gospodarek krajów członkowskich.”

    Były minister uważa, że „należy jeszcze raz zweryfikować zapisy przyjętego w połowie lipca programu Fit for 55. Szczególnie mowa tutaj o tych, które  mogą przyczynić się do wzrostu cen i przesunąć je, albo zrewidować”.

    Szczególny nacisk należy położyć na nowy system handlu uprawnieniami do emisji dla sektorów transportu i budownictwa, ponieważ obciąży on mniej zamożne grupy społeczne, co może doprowadzić do pogłębienia ubóstwa energetycznego” – tłumaczył.

     

    #ministerstwo_klimatu_i_środowiska #michał_kurtyka #bruksela #fit_for_55 #oze #gaz

    Źródło: gov.pl

    Fot.: gov.pl

    Kategorie
    OZE

    50 stacji ładowania wodorem PKN ORLEN do 2030 roku!

    Prace rozpoczną się na przełomie 2021 i 2022 roku. Stacje będą przystosowane do wszystkich typów pojazdów zasilanych wodorem. Wg zapowiedzi koncernu, infrastruktura stacji umożliwiać będzie tankowanie 40 autobusów, samochodów osobowych i innych pojazdów zasilanych wodorem.

    Program „Clean Cities – Hydrogen mobility in Poland (Phase I)” współfinansowany jest przez Unię Europejską w ramach instrumentu „Łącząc Europę”. Całkowity koszt inwestycji wyniesie 10 milionów Euro, z czego bezzwrotny wkład finansowy UE wyniesie 20% . Partnerem wdrażającym PKN ORLEN w Polsce jest Bank Gospodarstwa Krajowego.

    Jesteśmy nowoczesnym koncernem, wpisującym się w globalny trend rozwoju innowacyjnych, a przy tym ekologicznych technologii, które wytyczają nam drogę do zrównoważonego biznesu. Jedną z nich jest technologia wodorowa. To przyszłość motoryzacji. Intensyfikujemy prace nad jej rozwojem, ponieważ chcemy zajmować silną pozycję konkurencyjną w tym perspektywicznym segmencie. W Trzebini, Włocławku, a następnie w Płocku powstaną huby wodorowe. […] Stacje tankowania wodoru, które zamierzamy zbudować, stanowią kolejny, naturalny krok w realizacji naszych biznesowych celów” – ogłosił Daniel Obajtek, Prezes Zarządu PKN ORLEN.

    Polski koncern energetyczny planuje do roku 2030 wybudować w całej Polsce 50 stacji tankowania wodoru!

     

    #OZE #wodór #PKN_ORLEN #technologia_wodorowa

    Źródło: PKN Orlen

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    Elektromobilność

    Rząd Armenii promuje elektromobilność. Zaczyna od siebie

    Wg komunikatu Ministerstwa Środowiska, w ciągu trzech lat Kancelaria Premiera, administracja Zgromadzenia Narodowego (Parlamentu) i właśnie Ministerstwo Środowiska pozbyło się 172 samochodów służbowych (spalinowych)! Jak na Armenię jest to bardzo duża redukcja bazy transportowej.

    Jeszcze w 2019 roku pojawiły się pomysły, aby wszyscy ministrowie, a może ich być w Armenii zgodnie z Konstytucją co najwyżej 18-tu, przesiedli się na samochody elektryczne.

    Aktualnie, dzięki współpracy z Funduszem na rzecz Globalnego Środowiska (GEF – Global Environment Facility) i pozyskaniu kredytu w wysokości 5,4 mln dolarów, rząd może zrealizować swój plan.

    Zakupionych zostanie 12 samochodów elektrycznych (tylu obecnie liczy ministrów rząd Armenii) oraz dwie stacje ładowania. Pozostałe pieniądze zostaną przeznaczone na sfinansowanie ulg podatkowych i celnych na rzecz obywateli importujących samochody elektryczne po 1 stycznia 2022 r.

    Decyzja rządu Armenii jest swego rodzaju demonstracją i akcją promocyjną. Inwestycje w odnawialne źródła energii, polityka proekologiczna i wspieranie elektromobilności są priorytetem obecnego rządu.

    Rząd chce przypomnieć, że Armenia nie dysponuje żadnymi własnymi zasobami ropy naftowej i gazu, jest natomiast znacznym producentem energii elektrycznej. Państwo to posiada własną elektrownię atomową w Metzamor i jest obecnie eksporterem energii elektrycznej – w tym w relacjach barterowych z Iranem w ramach programu „elektryczność za gaz”. Stąd też energia elektryczna może być głównym źródłem zasilania samochodów w Armenii.

    W Armenii z roku na rok wzrasta popularność samochodów elektrycznych, na co wpływ ma również fakt, że w okresie od 4 maja 2020 do 31 grudnia 2021 roku w Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej, w skład której wchodzi Armenia, zniesione zostały całkowicie cła na samochody elektryczne. Po 1 stycznia 2022 rząd planuje wprowadzić szeroki program ulg celnych i podatkowych, finansowanych z kredytu GEF oraz zasobów własnych.

     

    #elektromobilność #OZE #Armenia

    Źródło: aravot.am,

    Foto: Tsvetelina Ivanova z Pixabay

     

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Kolejne aukcje na sprzedaż energii OZE już w grudniu

    Aukcje odbędą się w następujących terminach:

    Typ instalacjiPrzedział mocy zainstalowanej elektrycznejRodzaj instalacjiTermin przeprowadzenia aukcji
    nowawiększa niż 1 MWhybrydowa instalacja OZE > 1 MW2.12.2021
    nowanie większa niż 1 MWhybrydowa instalacja OZE ≤ 1 MW3.12.2021
    nowanie większa niż 1 MWwiatr na lądzie ≤ 1 MW
    fotowoltaika ≤ 1 MW
    7.12.2021
    nowawiększa niż 1 MWwiatr na lądzie > 1 MW
    fotowoltaika > 1 MW
    9.12.2021
    nowanie większa niż 1 MWhydroenergia < 0,5,MW biopłyny
    hydroenergia ≥ 0,5 MW i ≤ 1 MW geotermia
    10.12.2021

    Pierwsza tura aukcji odbyła się w maju i czerwcu br. Do sprzedaży skierowano wówczas około 68 TWh energii z OZE o wartości około 24 mld zł. W ośmiu aukcjach sprzedano wówczas 54%, czyli 37 TWh wolumenu energii o wartości ponad 8,5 mld zł. W grudniowych aukcjach do rozdysponowania pozostało 8,6 mld zł – do zakupu przeznaczono 18,5 TWh energii.

    Regulamin aukcji oraz wszelkie informacje dostępne są pod adresem Urzędu Regulacji Energetyki

     

    #fotowoltaika OZE #URE #aukcje #energia_elektryczna

    Źródło: ure.gov.pl

    Foto: PIRO4D z Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Anna Moskwa nowym Ministrem Klimatu i Środowiska ?

    Minister Kurtyka nie podał nazwiska swojego następcy, jednakże na „giełdzie nazwisk” mówi się, że resort klimatu obejmie Pani Anna Moskwa, w latach 2017–2020 podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.

    Po odejściu z rządu 7 października 2020 roku, Anna Moskwa została członkiem zarządu spółki należącej do PKN Orlen i Northland Power – Baltic Power. Firma ta aktualnie buduje farmę wiatrową na Morzu Bałtyckim.

    Jeśli informacje się potwierdzą, to nowa minister będzie miała bez wątpienia już na starcie bardzo dużo zadań i trudnych decyzji do podjęcia – rosnące ceny energii, uregulowanie sprawy wokół kopalni i elektrowni Turów, uspokojenie branży fotowoltaicznej, negocjacje w sprawie unijnego programu Fit for 55 i wiele innych.

    Życzymy powodzenia!

     

    #OZE #MKiŚ

    Foto: gov.pl

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Miliard złotych na program „Mój Prąd” w 2022 roku!

    Z punktu widzenia resortu klimatu, celami programu są:

    • spowodowanie wzrostu udziału OZE w miksie energetycznym poprzez zwiększenie w Polsce produkcji energii elektrycznej z mikroinstalacji fotowoltaicznych;
    • powiększenie efektywności energetycznej gospodarstw domowych;
    • zmniejszenie emisji CO2;

    Nowa odsłona programu priorytetowego „Mój Prąd 4.0.” pozwoli na wykonanie kolejnego kroku w kierunku efektywnej, bezpiecznej energetyki rozproszonej, uwzględniającej inteligentne zarządzanie magazynowaniem oraz autokonsumpcją wytworzonej energii elektrycznej” – czytamy w materiałach Ministerstwa.

    Program zawierać będzie „tradycyjnie” dofinasowanie zakupu i montażu instalacji fotowoltaicznych przez gospodarstwa domowe, ale premiowany będzie zakup tychże instalacji z dodatkowymi elementami umożliwiającymi autokonsumpcję przez prosumenta wytworzonej energii elektrycznej.

    Zakres programu zostanie rozszerzony o takie elementy jak: inteligentne systemy zarządzania energią w domu, punkty ładowania (ładowarki do samochodów elektrycznych), magazyny energii elektrycznej oraz magazyny ciepła i chłodu.” – poinformował Minister Michał Kurtyka.

    W ramach programu będzie można ubiegać się o dofinansowanie takich elementów jak magazynów energii/ciepła/chłodu, ładowarek do samochodów elektrycznych, systemów zarzadzania energią itd. Co istotne – o dofinansowanie zakupu tych dodatkowych elementów ubiegać się będą mogli również dotychczasowi beneficjenci programów „Mój Prąd” i „Czyste Powietrze”

    Szczegóły programu „Mój Prąd 4.0.” poznamy za kilka tygodni!

    #fotowoltaika #OZE #dofinansowanie #dotacje #Mój_Prąd #Czyste_Powietrze #elektromobilność

    Źródło: gov.pl

    Foto: gov.pl

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Miasto Dąbrowa Białostocka daje wspaniały przykład innym – ponad 1,7 mln zł dotacji na fotowoltaikę dla mieszkańców. Pomysł warty upowszechniania!

    20 października br. Rada Miasta Dąbrowa Białostocka, w trakcie XXX Sesji dokonała przeglądu i nowelizacji budżetu na 2021 rok.

    Rada podjęła decyzję o uruchomieniu grantu pod nazwą „Montaż odnawialnych źródeł energii dla gospodarstw domowych na terenie Gminy Dąbrowa Białostocka” w wysokości około 1,7 mln zł. Dofinansowanie będzie wynosiło do 85% zakupu i montażu paneli fotowoltaicznych dla mieszkańca miasta.

    Po decyzji Rady, Burmistrz Artur Gajlewicz zadeklarował, że środki zostaną uruchomione natychmiast, zaś wnioski rozpatrywane będą jak najszybciej, tak, aby dotację wydatkować jeszcze do końca bieżącego roku.

    Władze miasta planują maksymalnie uprościć procedurę oraz rozpocząć jeszcze pod koniec października lub na początku listopada podpisywanie umów.

    Mieszkaniec będzie musiał samodzielnie znaleźć firmę instalującą i dokonać instalacji paneli fotowoltaicznych. Zgodnie z zasadami, zainwestowane środki zostaną mu zwrócone w ciągu maksymalnie 30 dni.

    Fundusze pozyskane zostały, jako grant celowy, z Urzędu Marszałkowskiego w Białymstoku. Władze Dąbrowy Białostockiej jako nieliczna z gmin otrzymała tak wysokie finansowanie fotowoltaiki w całym województwie.

     

    #fotowoltaika #OZE #dotacje #dofinansowanie

     

    Źródło: https://www.dabrowa-bial.pl

    Foto: Wikimedia Commons

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Litewski koncern wchodzi na polski rynek fotowoltaiki

    Spółka Ignitis Polska – oddział Grupy Ignitis, działa w Polsce od 2017 r. Do tej pory zajmowała się sprzedażą hurtową energii elektrycznej. Od 2019 Ignitis rozwija sprzedaż detaliczną b2b, głównie zielonej energii m. in. świadcząc kontrakty PPA z gwarancją pochodzenia.

    W 2020 roku ruszyła farma wiatrowa Pomerania produkująca zieloną energię o mocy zainstalowanej 94 MW.

    W 2021 r. zapadła decyzja o rozwijaniu biznesu energii solarnej.

    „W Polsce mamy ambitne plany w fotowoltaice, poparte dużym doświadczeniem Grupy Ignitis w innych krajach. Polskim klientom chcemy zaproponować podejście “energy smart”, elastyczne i zrównoważone, pozwalające jak najpełniej odpowiedzieć na ich potrzeby. Naszą ofertę konstruujemy na podstawie pełnej analizy potrzeb, tworząc produkty dostosowane do specyfiki konkretnego klienta” – mówi Diana Kazakevič, Prezes Ignitis Polska. – „Widzimy duży potencjał rozwoju fotowoltaiki na polskim rynku i chcemy stać się jednym z głównych dostawców rozwiązań PV dla biznesu” dodaje.

     

    Więcej energetyki rozproszonej

    Ignitis swoją ofertę kieruje do małych i średnich firm oraz dużych przedsiębiorstw. Znajdzie się w niej między innymi budowa małych instalacji PV do 50 kWp. Firmy będą mogły zakupić instalację lub zdecydować się na jej wynajem. – „Każdorazowo przygotujemy dla klienta analizę kosztów pod kątem konkretnego profilu zużycia i produkcji. Dzięki temu klient dla swojego obiektu otrzyma pełną analizę kosztów energii elektrycznej. Jesteśmy w stanie zapewnić także bilansowanie dla mikroinstalacji oraz obiektu tj. „dosprzedać” potrzebną energię lub odkupić nadprodukcję” – dodaje Diana Kazakevič.

     

    O Ignitis

    Ignitis Polska jest częścią międzynarodowej grupy energetycznej. Większościowym udziałowcem jest państwo litewskie. Grupa jest jednym z największych koncernów multi energetycznych w regionie Morza Bałtyckiego. Działa poprzez swoje spółki na Litwie, w Łotwie, Estonii i Finlandii. Grupa poprzez inwestycje w startupy energetyczne obecna jest również w: Szwecji, Norwegii, Wielkiej Brytanii, Francji i Izraelu. Grupa realizuje projekty fotowoltaiczne, których moc jednostkowa wynosi do 500kWp.

    Ignitis odpowiada za wdrożenie na rynku litewskim usługi „wirtualny prosument”. Jest to sieć instalacji fotowoltaicznych, w które może zainwestować każda osoba fizyczna. Usługa wspiera strategię przechodzenia na energetykę rozproszoną litewskiego sektora energetycznego.

    Do 2025 roku Ignitis chce w Polsce zwiększyć moc z OZE o 300 MW.

     

    #Fotowoltaika #PV #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Ilość prosumentów rośnie szybciej niż przewidywali rządowi eksperci – już prawie 670 tys. instalacji fotowoltaicznych w Polsce

    Agencja Rynku Energii ogłosiła raport statystyczny dotyczący rynku energii w Polsce za sierpień 2021.

    Wg danych ARE, pod koniec sierpnia br. w Polsce funkcjonowało 668 013 prosumentów OZE, z czego prosumentów instalacji fotowoltaicznych było 667 770. W okresie styczeń – sierpień 2021 roku powstało 215 790 nowych instalacji fotowoltaicznych, czyli osiągnięto ponad 32% wzrost ilościowy.

     

    Nowe instalacje OZE w okresie styczeń-sierpień 2021

    Instalacje:StyczeńLutyMarzecKwiecieńMajCzerwiecLipiecSierpieńŁĄCZNIE
    fotowoltaiczne18 61314 65425 87827 90529 55935 27130 99032 920215 790
    wodne344135222
    wiatrowe823452327
    hybrydowe112
    biogazowe2441312228
    biomasa4138

     

    Wszystkie mikroinstalacje wprowadziły do sieci operatorów dystrybucyjnych (OSD) w sierpniu w sumie 292 205,8 MWh energii, z czego mikroinstalacje fotowoltaiczne wytworzyły 291 991,9 MWh. Poniżej przedstawiamy m.in. dokładne dane nt. udziału poszczególnych instalacji oraz energii wprowadzonej do sieci OSD w sierpniu 2021 oraz w okresie styczeń-sierpień 2021

    InstalacjeStan na sierpień 2021Sierpień 2021Styczeń - sierpień 2021
    Ilość w szt.Moc zainstalowana
    w MW
    Energia elektryczna wprowadzona do sicie OSD w MWh
    fotowoltaiczne667 7704478,30291 991,91 890 888,0
    wodne741,3134,41 424,7
    wiatrowe730,36,148,2
    hybrydowe430,624,5155,3
    biogazowe300,439,9267,2
    biomasa231,009,083,7
    ŁĄCZNIE668 0134481,9292 205,81 892 867,0

     

    Zgodnie z danymi Agencji, łączna moc elektryczna osiągalna w instalacjach fotowoltaiki w Polsce na koniec sierpnia 2021 r. w okresie styczeń- sierpień wyniosła 5 971 MW, czyli o 106,6% (!) więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego, kiedy to moc wyniosła 2 890 MW.
    Dla przykładu, w okresie styczeń sierpień 2021 r. inne instalacje OZE osiągnęły następujący wzrost mocy:

    • wiatrowe 6702 MW, wzrost – 10,5%
    • wodne 984 MW, wzrost –  0,5%
    • biomasa 816 MW, wzrost – 0,1%
    • biogaz 249 MW, wzrost – 7,2%

    #fotowoltaika #OZE #energetyka_wiatrowa #hydroenergetyka

    Źródło: ARE

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Czy planowane wytyczne UE o pomocy państwa zahamują rozwój fotowoltaiki w Europie?

    Komisja Europejska proponuje obniżenie limitu pomocy de minimis m.in. w fotowoltaice z obecnego 1 MW do 400 kW od 1 stycznia 2022 r. i następnie do 200 kW w roku 2026. Proponowane limity mają objąć wszystkie instalacje OZE.

    Jeśli wytyczne zostaną przyjęte, zdaniem analityków, rozwój fotowoltaiki, energetyki wiatrowej i wodnej może zostać w Unii Europejskiej sztucznie wyhamowany!

    Zdaniem ekspertów, projekt „Wytycznych w sprawie pomocy państwa na ochronę klimatu i środowiska oraz cele związane z energią na 2022 r.” zbyt mocno skoncentrowany jest na kwestiach związanych z redukcją gazów cieplarnianych, natomiast stosunkowo mało, wręcz pobocznie, na odnawialnych źródłach energii.

    Wiele z organizacji pozarządowych i stowarzyszeń z UE (z obszaru OZE) przesłało do komisji szereg negatywnych uwag dotyczących promowania w wytycznych technologii wyłącznie w oparciu o kryterium redukcji gazów cieplarnianych. To powoduje, że technologie odnawialne stają się drugorzędne, mimo, iż są najskuteczniejszym środkiem ochrony klimatu. Poza tym tezy zawarte w wytycznych stoją w zdecydowanej sprzeczności z innymi deklaracjami Komisji Europejskiej, np. zawartych w „Zestawie Instrumentów”, czyli zaleceniach KE dla rządów państw członkowskich w sprawie walki z rosnącymi cenami energii.

    Ten Zestaw, który ma być przyjęty „na dniach”, ewidentnie promuje OZE jako priorytet przyszłej polityki energetycznej Unii Europejskiej i stoi w sprzeczności z Wytycznymi.

    Niemieckie organizacje OZE słusznie zauważyły, że propozycje Komisji w zakresie obniżenia limitu pomocy de minimis w ogóle nie biorą pod uwagę kwestii ekonomicznych, cykli inwestycyjnych, jak również okresów obowiązywania nowych wytycznych. Instalacje OZE mogą się stać po prostu nieekonomiczne!

    Szereg zasad wywiedzionych z wytycznych może spowodować, iż istnieje zagrożenie ryzyka sztucznego wspierania w Unii Europejskiej technologii opartych na paliwach kopalnych! Wspierania wbrew jasnym intencjom i deklaracjom praktycznie wszystkich państw oraz instytucji Unii Europejskiej z Komisją Europejską na czele!

     

    #OZE #fotowoltaika #energetyka_wiatrowa #energetyka_wodna

    Źródło: Komisja Europejska, pv-magazine.de

    Foto: NakNakNak z Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Komisja Europejska proponuje rozwiązania dla szybujących cen energii. OZE jednym z głównych priorytetów

    Komisja Europejska zaleci rządom tzw. Zestaw Instrumentów, za pomocą których państwa członkowskie będą mogły regulować wzrost cen. Będzie to szereg zaleceń, w tym między innymi: dotyczących zakresu pomocy gospodarstwom domowym znajdującym się w trudnej sytuacji finansowej, pomocy przedsiębiorstwom, możliwości wstrzymywania płatności w nagłych wypadkach, obniżania poszczególnych podatków i opłat, stosowania ulg w gospodarce itd.

    Celem zaleceń jest wskazanie możliwości reakcji na obecną sytuację, jak również przygotowanie scenariuszy i stworzenie zabezpieczeń na przyszłość.

     

    OZE priorytetem

    Jednym z zasadniczych zaleceń Komisji Europejskiej jest zwiększenie udziału OZE w mocy energetycznej państw członkowskich. Zdaniem KE, odnawialne źródła energii mogą stabilizować rynki energii elektrycznej w Europie oraz ochronić je na przyszłość przed wahaniami cen na rynkach innych źródeł energii, w tym przede wszystkim gazu.

    Zdaniem Komisji, przejście na energię odnawialną jest najlepszym zabezpieczeniem się przed przyszłymi skokami cenowymi. Stąd też KE proponuje np.:

    • zwiększenie przez państwa UE inwestycji w OZE
    • przyśpieszenie procedur aukcji i przetargów
    • przegląd krajowych przepisów, tak aby uprościć formalności i zniwelować istniejące bariery dla rozwoju OZE
    • opracowanie nowych systemów dotacji, pomocy finansowej oraz zachęt dla odbiorców końcowych

    Komisja zaleca ponadto ułatwianie budowy i zwiększanie pojemności magazynów energii, zarówno energii elektrycznej, jak również systemów wodorowych.

    KE uznała za strategiczne funkcjonowanie w UE umów PPA (Power Purchase Agreement; umowa pomiędzy wytwórcą energii OZE, a odbiorcą końcowym). Komisja przedstawi do końca 2022 r. dodatkowe wytyczne dotyczące stosowania PPA. KE chce ustandaryzować umowy, doprecyzować ich ramy prawne, dokonać przeglądu w celu przyśpieszenia procedur, stworzenie zachęt dla odbiorców końcowych itd.

    Komisja poleciła Europejskiej Agencji Energetycznej ACER dokonanie zbadania obecnej struktury rynku energii elektrycznej w Europie, w tym pod kątem wad i zalet oraz przedstawienie rekomendacji niezbędnych zmian.

    Zestaw Instrumentów” w pełnej formie przedstawiony zostanie przez Komisarz Kadri Simson Parlamentowi Europejskiemu, następnie Radzie Europejskiej (21-22 października) oraz na spotkaniu ministrów ds. energii państw członkowskich UE (26 października), kiedy to mają być omawiane kwestie obniżki cen energii w Unii.

     

     

    #OZE #Unia_Europejska #Komisja_Europejska

    Źródło: KE

    Fot.: Dimitris Vetsikas z Pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Niemcy zaostrzają przepisy o ochronie środowiska – fotowoltaika obowiązkowa!

    W piątek 15 października, przyszli koalicjanci opublikowali dokument programowy, w którym rozdział 2 nosi tytuł „Ochrona klimatu w społeczno-ekologicznej gospodarce rynkowej”. Oczywiście dokument ma charakter polityczny, stąd wiele w nim ogólników o ochronie klimatu, neutralności klimatycznej, nieemisyjnej produkcji energii w elektrowniach gazowych, deklaracji o całkowitym wycofaniu się z energetyki węglowej itd.

    Strony podkreślają przy tym, że w zakresie ochrony środowiska nie wszystko jeszcze zostało pomiędzy koalicjantami ustalone i będzie to przedmiotem dalszych negocjacji.

     

    Dotychczas strony uzgodniły następujące działania:

    • przegląd i uproszczenie wszystkich obecnie obowiązujących procedur celem przyśpieszenia wydawania decyzji w zakresie poszczególnych technologii OZE
    • wspieranie, w tym finansowe, władz landowych i miejskich w zakresie rozwoju OZE
    • usunięcie wszelkich barier biurokratycznych i zbędnych obciążeń finansowych dla prywatnych inwestorów;
    • wsparcie finansowe dla małych i średnich przedsiębiorstw w zakresie inwestycji w OZE
    • przyjęcie założenia, że w niedalekiej przyszłości (termin nie został jeszcze ustalony), wszystkie powierzchnie dachowe będą w Niemczech wykorzystywane dla instalacji fotowoltaicznych; w najbliższej perspektywie zostanie wprowadzony taki obowiązek dla wszystkich nowo budowanych obiektów prywatnych i komercyjnych;
    • podwojenie mocy instalacji fotowoltaicznych do ponad 100 GW do 2025 r.
    • 2% wszystkich gruntów w Niemczech ma być przeznaczone na farmy wiatrowe; koalicjanci przyjęli postulat ekspansji niemieckiej energetyki wiatrowej na morzach;
    • założenie, że Niemcy staną się liderem elektromobilności w Europie

     

    Badenia-Wirtembergia już zaostrzyła przepisy

    Władze landu Badenia-Wirtembergia nie czekają na działania rządu federalnego.
    8 października br. parlament krajowy znowelizował ustawę miejscową o ochronie klimatu. Wprowadzono nowe zasady:

    • obowiązek stosowania fotowoltaiki na parkingach od 35 miejsc (wcześniej było od 75 miejsc parkingowych) – w zamyśle chodzi o wiaty parkingowe, jednak, aby nie obciążać właścicieli parkingów koniecznością budowy na całej powierzchni wiat, wyrażono zgodę na wykorzystanie sąsiadujących z parkingiem budynków do instalacji na nich fotowoltaiki w wielkości mocy odpowiadającej zajmowanej przestrzeni parkingowej
    • obowiązek instalowania fotowoltaiki na dachach wszystkich nowobudowanych obiektów prywatnych i komercyjnych (obowiązek wchodzi w życie w 2023 r.)
    • co najmniej 2% gruntów landu będzie przeznaczone na instalacje fotowoltaiczne i wiatrowe
    • powołana zostanie specjalna komisja do ustalenia możliwości instalacji agrofotowoltaiki nad miejscowymi winnicami i ogrodami

    Zdaniem Ministra Środowiska Badenii-Wirtembergii Thekli Walter, wprowadzenie obowiązku będzie skutkowało tym, że corocznie instalowanych będzie w landzie co najmniej 11,2 tys. instalacji fotowoltaicznych na domach prywatnych i 2,8 tys. na komercyjnych.

     

    Czy takie rozwiązania dotyczące obowiązkowej instalacji fotowoltaiki są w Polsce możliwe?

     

    #fotowoltaika #agrofotowoltaika #OZE #elektrownie_wiatrowe

    Źródło: finanznachrichten.de, pv-magazine.de

    Fot.: Dr. Horst-Dieter Donat z Pixabay

     

    Kategorie
    OZE

    Porozumienie sektorowe na rzecz rozwoju gospodarki wodorowej w Polsce podpisane!

    Podpisany dokument zainicjowany został przez Ministra Klimatu i Środowiska Michała Kurtykę i jest pierwszym w Unii Europejskiej porozumieniem sektorowym dotyczącym rozwoju gospodarki wodorowej.

    Do porozumienia włączyło się 138 podmiotów z różnych sektorów gospodarki, m.in. transportu, energetyki, ciepłownictwa i przemysłu. Firmy te uczestniczyć będą w produkcji, przesyle, magazynowaniu i zastosowaniu wodoru. Nad dokumentem pracowało ponad 600 osób w siedmiu grupach roboczych. Ustalenia i zalecenia z niego włączone zostaną do „Polskiej Strategii Wodorowej do roku 2030 z perspektywą do roku 2040”, która zostanie przyjęta przez Radę Ministrów w przeciągu najbliższych kilku tygodni.

     

    Warto podkreślić, że na początku lipca 2020 r. Komisja Europejska ogłosiła „Strategię Wodorową dla neutralnie klimatycznej Europy”. W Polsce już 7 lipca 2020 r. ogłoszony został przez MKiŚ „List intencyjny o ustanowieniu partnerstwa na rzecz budowy gospodarki wodorowej i zawarcia sektorowego porozumienia wodorowego”.

     

    Po podpisaniu 14 października Porozumienia, Polska stała się jednym z liderów realizacji strategii wodorowej w Europie.

     

    Wg Ministra Kurtyki, jednym z kluczowych elementów rozwoju gospodarczego Polski w przyszłości będą właśnie technologie wodorowe: „Polska jest aktywnie zaangażowana w proces tworzenia łańcucha wartości niskoemisyjnych technologii wodorowych. Jesteśmy piątym na świecie i trzecim w Unii Europejskiej producentem wodoru. To zarówno wyzwanie związane z dekarbonizacją tej produkcji, jak i szansa rozwojowa. Posiadamy odpowiednie zaplecze przemysłowe, ale co równie ważne – setki wykwalifikowanych osób, które są gotowe do pracy w tym sektorze”– podkreślił Minister.

    Dodał, że wsparcie Rządu dla budowy sektora wodorowego da Polsce możliwość dużego skoku cywilizacyjnego, poszerzenia procesów związanych z neutralnością klimatyczną, a w obszarze produkcyjnym – powiększenia ilości miejsc pracy, tym samym podniesienie poziomu życia Polaków.

    Minister zapowiedział budowę klastrów pod nazwą „Doliny Wodorowe”, które będą powstawać w różnych regionach Polski, a które to będą stanowiły płaszczyznę do lokalnej integracji różnych sektorów gospodarki.

     

    #OZE #wodór #niskoemisyjność #Ministerstwo_Klimatu_i_Środowiska #neutralność_klimatyczna

    Źródło: PAP, strony MKiŚ

    Foto: gov.pl

    Kategorie
    OZE

    Klastry energii szansą dla Śląska? „Region może stać się krajowym centrum energii odnawialnej”

    Czym są klastry energii?

    Klastry energii to kolektywne działanie interesariuszy branży energetycznej na poziomie lokalnym. W jego ramach podmioty zawierają cywilnoprawne porozumienie, na podstawie którego prowadzą działalność wytwarzania, obrotu czy dystrybucji energii. W ramach umowy można działać terytorialne na obszarze jednego powiatu lub maksymalnie pięciu sąsiadujących ze sobą gmin. W polskim prawie definicja klastra pojawiła się w 2016 roku.

    Jak twierdzą eksperci Krajowej Izby Klastrów Energii (KIKE), taka forma współpracy ma duże poparcie w instytucjach i funduszach, które inwestują w odnawialne źródła energii/ Współpraca z samorządami powinna w przyszłości pozwolić m.in. na uproszczenie procedur zmiany miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, wyznaczanie terenów pod instalacje fotowoltaiczne oraz współpracę z firmami i instytucjami z regionu.

    Krajowa Izba Klastrów Energii podaje, że samorządy działające w ramach klastrów będą dla producentów dużo bardziej wiarygodnym partnerem.

     

    Wykorzystanie potencjału Śląska

    Barbara Adamska, prezes Polskiego Stowarzyszenia Magazynowania Energii, twierdzi, że potrzebne są zmiany w prawie, żeby klastry w końcu stały się opłacalne. „Obecnie nie przynoszą one prostych korzyści. I nie chodzi o to, że nie ma technologii, lub jest ona niedojrzała komercyjnie. Nie są wyceniane przede wszystkim usługi i wartość dodana, co powoduje, że nie powstają działające lokalnie magazyny energii” – tłumaczyła i dodała, że „konieczny jest mechanizm wynagradzający zmniejszenie zapotrzebowania, który także wprowadzą klastry”.

    W lipcu zmieniły się przepisy, dzięki którym budowa w pokopalnianych szybach magazynów energii, może być elementarnym zadaniem klastra. – To rewolucyjna zmiana – stwierdziła Adamska. Na czym ona polega? Nowe prawo zakłada, że magazynowanie energii może być odrębnym przedmiotem działalności gospodarczej.

    Z kolei prof. Wojciech Myślecki z Politechniki Wrocławskiej zaznaczył, że ogromne znaczenie ma fakt, iż są to tereny przemysłowe. – Oznacza to, że są to działki uzbrojone, będące częścią rozwiniętej siatki drogowej, posiadające odpowiednie moce przyłączeniowe. Po wyłączeniu kopalni z eksploatacji trzeba coś z tymi terenami zrobić – mówił. Przypomniał, że jest co prawda program rewitalizacji i rozwoju Śląska, ale jest to plan raczej iluzoryczny.

    W budowę klastrów zaangażował się Instytut Techniki Górniczej KOMAG, który zajmuje się opracowywaniem innowacyjnych rozwiązań dla górnictwa.

    W Ministerstwie Klimatu i Środowiska przygotowywana jest nowelizacja ustawy o OZE, która może zostać przyjęta w drugim kwartale przyszłego roku. KIKE twierdzi, że jeśli prawo zostanie przyjęte zgodnie z planowanymi założeniami, to – jak podaje PAP – „przyczyni się do lepszego zrozumienia rynku OZE m.in. przez gminy, co z kolei spowoduje intensyfikację współpracy między interesariuszami i przyśpieszenie procesów administracyjnych”.

     

    Śląsk krajowym centrum energii odnawialnej

    W zmianie prawa eksperci upatrują ogromnej dla regionu szansy w obszarze transformacji energetycznej. Prof. Zbigniew Hanzelka z Akademii Górniczo Hutniczej twierdzi, że po zmianie prawa jest szansa, żeby Śląsk stał się krajowym centrum energii odnawialnej i nowych technologii.

    Region posiada wielki potencjał, trzeba tylko dobrze go wykorzystać. Dysponuje ogromnym kapitałem ludzkim dobrze wykształconych inżynierów i techników, tradycyjnie jest związany z przemysłem i energetyką” – wymieniał prof. Hanzelka.

    Uczestnicy panelu uznali, że perspektywa zorganizowania na terenach pogórniczych systemu magazynowania energii ma duży potencjał i stanowi alternatywę dla energetyki regionu w odniesieniu do transformacji.

     

    #śląsk #kopalnie #transformacja_energetyczna #klastry_energii #magazyny_energii #komtech #krajowa_izba_klastrów_energii

    Źródła: PAP

    Fot.: Eugen/Wikipedia Commons

    Kategorie
    OZE

    Chiny rezygnują z finansowania budowy nowych elektrowni węglowych i stawiają na OZE

    Wypowiedź Prezydenta ChRL, jak się wydaje, nie była tylko bezpodstawną deklaracją. Otóż największe chińskie banki, zwłaszcza Bank of China czy też China Exim Bank już zapowiedziały, że od IV kwartału 2021 roku nie będą finansować poza Chinami nowych projektów wydobycia węgla i energetyki węglowej.

    Chińskie inwestycje w tym zakresie od roku 2013 istotnie wzrosły. Wiązało to się z rozpoczętą inicjatywą łączącą Chiny z Europą Zachodnią, przez Azję i Bliski Wschód.

    Projekt „Jeden pas, jedna droga” (ang. One Belt, One Road) zakłada rozwój infrastruktury transportowej, logistyki oraz zacieśniania współpracy handlowej i politycznej na obszarze euroazjatyckim. Chiny inwestują w to przedsięwzięcie setki miliardy dolarów.

    Obecna deklaracja lidera Chin i idące za tym działania organizacji finansowych, jeśli się potwierdzą, mają zdecydowanie rewolucyjny charakter.

    Chiny w ramach w/w projektu,  były dotychczas największym inwestorem w energetykę węglową. Jeśli deklaracje chińskich banków się również potwierdzą  – oznacza to między innymi wycofanie poparcia dla zaplanowanych, ale jeszcze nie zaczętych projektów na budowę poza granicami Chin elektrowni węglowych o mocy około 60 GW.

    Druga cześć deklaracji Xi Jingping`a o pomocy w rozwoju zielonej energii również nie wydaje się pustą deklaracją. W ostatnich latach gwałtownie rosną chińskie inwestycje w energie odnawialną. Tylko w ramach projektu „Jeden pas, jedna droga” w latach 2019-2020 chińskie inwestycje w odnawialne źródła energii w całości projektów energetycznych za granicą wzrosły z 38 do 56%. To bardzo duże zmiany.

    A mówimy tu tylko o projektach w ramach jednego projektu geopolitycznego. A przecież chińskie firmy OZE inwestują w ponad 20 państwach afrykańskich budując farmy fotowoltaiczne, elektrownie wiatrowe itd. Inwestycji chińskich w energetykę na całym świecie są setki!

    Wydaje się, że obecne deklaracje i działania władz Chin oznaczają zmianę w branży energii odnawialnej całego świata. Europejski plan Fit For 55, deklaracje proekologiczne Prezydenta Joe Bidena i teraz dołączenie do tego Chin tworzą całkowicie nowy świat. Czy lepszy? Obserwujmy.

     

    #OZE #energetyka_węglowa

    Źródła: PAP, theconversation.com

    Fot.: Markus Winkler z Pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Dlaczego rosną ceny paneli fotowoltaicznych?

    Niepokój producentów paneli fotowoltaicznych jest zrozumiały. W ciągu roku cena szkła solarnego wzrosła o 18,2%, zaś folii samoprzylepnych – aż o 35%. Cena najważniejszego składnika – polikrzemu – ma stałą i dynamiczną tendencję wzrostową, a tylko w ostatnim tygodniu września, po tym, gdy rząd Chin nakazał zmniejszyć jego produkcję – cena wzrosła o 9%! Jeśli wziąć pod uwagę, że w ciągu całego roku 2021 ceny gotowych paneli fotowoltaicznych wzrosły właśnie o 9%, to niepokój rynku i producentów jest uzasadniony.

     

    Kryzys energetyczny w Chinach

    Główna przyczyna wzrostu cen leży w pogłębiającym się kryzysie energetycznym w Chinach. Kryzysie, za który odpowiada w dużej mierze rząd ChRL.

    Powodów kryzysu jest kilka:

    1) nagłe ożywienie gospodarcze w Chinach po pandemii, a tym samym gwałtowny wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną. Wg chińskich danych, zapotrzebowanie na energie elektryczna w okresie styczeń-sierpień 2021 wzrosło o 13,5% wobec analogicznego okresu roku 2020.

    2) wstrzymanie importu australijskiego węgla w wyniku sporu dyplomatycznego z Australią –  w pierwszej połowie 2020 r. australijski węgiel „odpowiadał” za 78% produkcji energii elektrycznej w Chinach! Obecnie, przy wzroście cen na węgiel na rynkach międzynarodowych, Chiny mają problem z zapewnieniem zapotrzebowania na ten surowiec.

    3) polityka gospodarcza w ChRL, która opiera się na ścisłej kontroli cen energii elektrycznej. Przy zliberalizowanym w Chinach rynku węgla doszło do sytuacji, gdy ceny węgla podniosły koszt produkcji energii elektrycznej ponad poziom ustalonej sztywno cen energii. Dla przykładu – w jednym rejonów Chin cena węgla osiągnęła 242 USD/tonę, podnosząc koszt produkcji energii elektrycznej do 0,073 USD/kWh, przy maksymalnym, ustalonym przez państwo pułapie ceny dla odbiorcy końcowego w wysokości 0,071 USD/kWh. Tym samym elektrownie, aby nie dopuszczać do strat, zmniejszają produkcję i dostawy energii elektrycznej.

    4) realizowana przez Rząd Chin polityka „podwójnej kontroli” emisji CO2, celem redukcji emisji dwutlenku węgla; niestety – dotychczas nie zostały opracowane szczegóły dotyczące planów redukcji, stąd różne resorty, władze państwowe i samorządowe różnych szczebli zaczęły samodzielnie ustalać własne cele redukcji emisji. Doprowadziło to, w związku z koniecznością dostosowania się do norm własnych i tych wyznaczonych przez Chińską Narodową Komisje ds. Rozwoju i Reform, do ograniczania produkcji i racjonowania energii elektrycznej.

    Racjonowanie energii elektrycznej wpływa bezpośrednio na produkcję interesujących nas materiałów do produkcji urządzeń fotowoltaicznych. Na przykład w prowincji Yunnan, producenci krzemu metalicznego, z którego produkowany jest niezbędny w fotowoltaice krzem krystaliczny (polikrzem) produkują na poziomie 10% – zgodnie z decyzją władz, na takim poziomie będą produkować co najmniej do końca bieżącego roku. Producenci aluminium w prowincji Guangxi pracują tylko dwa dni w tygodniu, zaś w prowincji Guandong –  energię elektryczna w pełnym wymiarze zakłady otrzymują tylko w piątki i soboty (w pozostałe dni dostają 15% wymaganego do produkcji zapotrzebowania). Racjonowanie energii elektrycznej jest obecnie stosowane w 19 na 22 prowincjach.

    Zdaniem ekspertów, zimą bieżącego roku Chiny zagrożone są ogromnym deficytem mocy, pomimo tworzenia zapasów paliwa w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy. Niestety, szybujące ceny węgla i gazu nie dają podstaw do stawiania tezy, że kryzys szybko się skończy.

    Cała ta sytuacja wpływa na drastyczne zmniejszenie produkcji w Chinach materiałów do fotowoltaiki, jak i samych urządzeń. Problemem dużych europejskich dostawców i producentów fotowoltaiki jest to, że praktycznie w całości oparli się na dostawach z Chin, albo też przenieśli swoją produkcje do Chin i innych państw Azji.

    Obecna sytuacja w Chinach prowadzi wprost do gwałtownego wzrostu cen na wszystkie praktycznie elementy systemów fotowoltaicznych i w ciągu następnych kilku miesięcy sytuacja nie ulegnie zmianie. Zdaniem ekspertów, zgromadzone w Chinach zapasy polikrzemu zakończą się najpóźniej pod koniec br., a minimalna produkcja nie zaspokoi światowego popytu. Ewentualna obniżka cen może nastąpić najwcześniej pod koniec drugiego kwartału 2022 r.

    Analitycy zauważają jeszcze jeden niekorzystny dla firm europejskich element – otóż w Chinach tradycyjnie najwięcej inwestycji w fotowoltaikę ma miejsce w IV kwartale roku. Tym samym, te zapasy, które jeszcze w Chinach są, mogą być pochłonięte wyłącznie na potrzeby budowy elektrowni fotowoltaicznych przez chińskich inwestorów.

     

    Transport

    Kolejną niesprzyjającą okolicznością dla stabilności cen fotowoltaiki w Europie jest transport. Od czwartego kwartału 2020 r. sukcesywnie rosną ceny transportu z Chin do Europy. Przyczyna jest prozaiczna  – w Azji, a zwłaszcza w Chinach dostępnych jest zbyt mało kontenerów, aby sprowadzić materiały do Europy. Jest to jeden z efektów ożywania gospodarczego po pandemii, gdy różni producenci i handlowcy ze wszystkich branż chcą nadrobić straty, sprzedając dotychczasowe zapasy i opróżniając magazyny. Obecnie trwa walka wszystkich branż o dostępność do kontenerów!

     

    Korygowanie prognoz

    Europejskie stowarzyszenie sektora fotowoltaicznego SolarPower Europe w ubiegłym roku szacowało, że w 2021 r. na całym świecie powstaną elektrownie fotowoltaiczne o mocy łącznej ponad 163 GW. Już obecnie wiadomo, że liczby te należy skorygować. O ile jeszcze nie wiadomo, natomiast wg SPE, pozytywna wiadomością byłoby, gdyby osiągnięto wielkość z roku 2020, tj. 138 GW.

     

    #fotowoltaika #OZE

    Żródło: pv-magazine/ PV Tech/ SolarPower Europe

    Foto: Mediamodifier z Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Zawirowania na hiszpańskim rynku energii – protesty gigantów OZE

    W związku z gwałtownie rosnącymi cenami energii elektrycznej i gazu na rynkach międzynarodowych, rząd Hiszpanii, przy wsparciu Francji i stowarzyszeń międzynarodowych takich jak Electrification Aliance, zwrócił się do Komisji Europejskiej o zmianę zasad funkcjonowania hurtowych rynków energii w Unii Europejskiej, co zahamowałoby wzrost cen. Odpowiedź Wiceprzewodniczącego KE ds. Zmian Klimatu Fransa Timmermansa była ogólna i „dyplomatyczna” – konieczne jest przeprojektowanie rynku, ale to należy omówić i nie nastąpi to szybko.

    W takiej sytuacji Rząd Hiszpanii postanowił wziąć sprawy we własne ręce, wprowadzając szereg zasad w funkcjonowaniu firm energetycznych, których celem jest zahamowanie wzrostu cen energii dla klientów indywidualnych w Hiszpanii.

    Zdaniem firm energetycznych, szereg nowo przyjętych rozwiązań, m.in. wprowadzenie nowych aukcji długoterminowego zakupu energii, mechanizmu ustalania cen, bezpłatnego przekazywania nadwyżek do systemu energetycznego, opłat systemowych, obniżenia dochodów itd. uderzają w podstawy funkcjonowania przedsiębiorstw z branży energetycznej (zachęcamy do zapoznania się ze szczegółową informacją na temat nowych uregulowań, w tym w zakresie regulacji podatkowych).

    Firmy „Iberdrol” oraz „Enel Endesa” już zapowiedziały, że zmuszeni będą renegocjować umowy długoterminowe, ponieważ nowe przepisy czynią dotychczasowe transakcje nieopłacalnymi.

    Oprócz tych działań, szereg firm postanowiło złożyć skargę na Rząd Hiszpanii z żądaniem uchylenia środków wprowadzonych dekretem 17/2021. Są to, oprócz Iberdroli, takie giganty jak Wind Europe, Solar Power Europe, Enel Endesa, Aelec, Eurelectric i szereg innych. Protest wsparły również takie firmy międzynarodowe jak Standard & Poor’s , JPMorgan, Allianz, Morgan Stanley, PwC, Deloitte i in.

    Wymienione firmy energetyczne oraz doradcze i finansowe twierdza jednoznacznie, że wprowadzone rozwiązania będą miały negatywny wpływ na europejski „Zielony Ład” oraz pakiet „Fit for 55” – złamie zaufanie inwestorów i zagrozi inwestycjom w energię odnawialną. Może to zaszkodzić również współpracy inwestorów hiszpańskich z innymi państwami Unii Europejskiej, a więc tym samym z Polską.

    Wg wyliczeń Standard & Poor’s  wprowadzone rozwiązania zmniejszą zysk operacyjny spółek EBITDA np. „Iberdroli” o 12% (tj. 1,2 mld Euro), Endessy o 22% (900 mln Euro), Naturgy o 7% (280 mln) itd.

     

    Z polskiego punktu widzenia bardzo istotny jest wpływ tych rozwiązań na możliwości inwestycyjne hiszpańskich spółek.

    „Ibedrola” jest jednym z największych na świecie inwestorów na rynku energii odnawialnej. Od lat inwestują w Polsce. W marcu br. roku nabyli od grupy CEE Equity Partner trzy farmy wiatrowe w naszym kraju (Korytnica, Zopowy oraz Korytnica 2 w fazie budowy) o mocy łącznej 163 MW.

    Ponadto „hiszpańska spółka nabyła 70% udziału w firmie Sea Wind, która na Morzu Bałtyckim ma realizować 7 projektów morskich farm wiatrowych o mocy łącznej 7,3 GW. „Ibedrola” planuje wybudować Baltic Sea Hub, który wspierałby kolejne projekty realizowane przez firmę w Niemczech, Polsce i Szwecji. W planach koncernu są inne inwestycje w OZE w Polsce.

    Hiszpański koncern w ostatnich miesiącach planował hybrydyzację swoich firm wiatrowych z elektrowniami fotowoltaicznymi. Proponowanych lokalizacji było kilka m.in. Ayamonte, San Silvestre de Guzmán i Villablanca. Np. Almendro, gdzie firma ma już farmę wiatrową o mocy 22 MW i planuje budowę elektrownie fotowoltaiczną o mocy 33,3 MW. Obecnie projekty te będą zawieszone.
    Miejmy nadzieję, że turbulencje na rynku Hiszpanii nie wpłynął na inwestycje tej firmy w Polsce.

     

    Źródło: iberdrola.com; pv-magazine.com

    Zdjęcie: Thomas G. z Pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    PILNE! Nabór wniosków do programu „Mój prąd 3.0” zakończony. Kiedy wpłynął pieniądze i co dalej z dofinansowaniem fotowoltaiki?

    Nabór do programu „Mój Prąd 3.0” rozpoczął się w dniu 1 lipca 2021 i miał trwać do 22 grudnia br. lub do wyczerpania się środków. Budżet wynosił 534 mln zł., zaś dotację w kwocie 3 tys. zł. mogło otrzymać 178 tys. beneficjentów.

     

    Według NFOŚiGW, od początku naboru do Funduszu wpływało dziennie nawet 3-4 tysiące wniosków i pod koniec lipca złożonych było już ich ponad 85 tys. W ostatnich dniach wpływało dziennie ponad 1,5 tys. aplikacji i wg stanu na dzień 5 października w godzinach wieczornych w systemie zarejestrowanych było już ponad 176,8 tys. wniosków i aplikacje rejestrowane były już praktycznie co kilkadziesiąt sekund.

    Po osiągnięciu 178 tys. złożonych aplikacji, w nocy z 5 na 6 października system automatycznie zamknął możliwość składania wniosków w GWT.

     

    Kiedy wypłata dotacji?

    Po złożeniu wniosku, urzędnicy rozpatrują aplikacje, często żądając dodatkowych dokumentów, co opóźnia rozpatrzenie wniosku. Wg informacji Funduszu, dotychczas rozpatrzonych zostało niespełna 2% wniosków z edycji „Mój Prąd 3.0” (przypominam – program rozpoczął się 1 lipca i od tego dnia rozpatrywane są aplikacje), a nie zostały jeszcze zakończone procedury związane z rozpatrywaniem aplikacji w edycji „2.0” (zakończonej w grudniu 2020 r.).

    To oznacza, że rozpatrzenie pozostałych około 173 tys. wniosków, w przypadku gdy nie zostaną zoptymalizowane procedury ich rozpatrywnaia,  może zająć…nawet kilkanaście miesięcy lub dłużej. Dla pocieszenia – są to kwoty gwarantowane, więc należy tylko uzbroić się w cierpliwość.

     

    Co dalej z programem Mój Prąd?

    Już latem br. pojawiły się informacje, że Rząd pracuje nad nową edycja programu „Mój Prąd 4.0”, który ma być uruchomiony z początkiem stycznia  2022 roku.

    Na razie nie są znane szczegółowe założenia programu, ale wg informacji z NFOŚiGW przyszły program wsparcia rozwoju fotowoltaiki w dużej mierze wyglądałby jak „3.0” ze zmianami wynikającymi z planami zmian w ustawie o OZE, czyli położenie nacisku na autokonsumpcję.

    Przyszły program będzie wspierał nie tylko produkcję energii, ale również urządzenia takie jak magazyny energii, systemy zarządzania energią w gospodarstwach domowych, ładowarki do samochodów elektrycznych itd.

    Tym samym, osoby, które nie zdążyły jeszcze złożyć wniosków o dotacje do systemów fotowoltaicznych, zapewne mogły będą uczynić to w kolejnej edycji w przyszłym roku.

     

    Uwaga, dwie ważne informacje:

    1. Na mocy zawartej Umowy pomiędzy Polską a UE inwestycje fotowoltaiczne, które będą wykonywane w czwartym kwartale br. również objęte będą możliwością otrzymania dotacji w ramach Programu 4.0 na warunkach nowego Programu „Mój Prąd 4.0”.
    Oznacza to, że osoby, które teraz zawrą umowy i wykonają instalację PV będą mogły złożyć wniosek na dofinansowanie, po uruchomieniu Programu „Mój Prąd 4.0” i po otworzeniu Generatora wniosków, na warunkach nowego Programu.

    Więcej informacji o podobnej sytuacji w okresie przejściowym przed uruchomieniem  Programu 3.0 jest na stronie: https://www.linkedin.com/pulse/polski-ewenement-na-skal%C4%99-europy-mo%C5%BCe-%C5%9Bwiata-jan-za%C5%82%C4%99cki/

    2. Cały czas są jeszcze wolne środki w ramach Programu „Czyste Powietrze”.
    Wspiera on kompleksową termomodernizację domów. Dotyczy m.in. wymiany źródeł ciepła, tj. starych pieców, kotłów grzewczych. Skierowany jest dla właścicieli i współwłaścicieli domów jednorodzinnych. Zaplanowano go na 10 lat od 19.09.2018 roku do 2029 roku. Łączny budżet na dofinansowanie wynosi 103 mld zł. Maksymalna wartość wydatków objętych ulgą wynosi 53 tys. zł.

    Wg danych na 31 lipca br. złożono ponad 287 tys. wniosków na wartość ok. 5 mld zł.  i podpisano już ponad 224 tys. umów na wartość ponad 3,7 mld zł. Oznacza to, że w ramach tego Programu średnia wartość dofinansowania wynosi 16,5 tys. zł, tj. ponad 5 razy więcej od wartości dofinansowania Programu Mój Prąd 3.0.

     

    @fotowoltaika #OZE #elektromobilność #banki_energii #ładowarki_do_samochodów, #Mój_Prąd #Czyste_Powietrze”

    Źródło: Mój Prąd (mojprad.gov.pl),

    Zdjęcie:  Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Odnawialne Źródła Energii jako kierunek studiów na polskich wyższych uczelniach

    Wzrastające zainteresowanie OZE, wymaga wykwalifikowanych kadr oraz rozwoju potencjału technologicznego. Odpowiedzią na to zapotrzebowanie jest oferta polskich uczelni wyższych kształcących specjalistów w zakresie OZE.

    Poniżej prezentujemy spis uczelni oferujących studia ze specjalnością „Odnawialne Źródła Energii”. Wszelkie wymagania związane z rekrutacją umieszczone są pod linkami przy konkretnej uczelni.
    Temat będziemy aktualizować na bieżąco. Zapraszamy do stałej lektury!

     

    Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie

    Wydział Energetyki i Paliw

    Kierunek: Energetyka Odnawialna i Zarządzanie Energią

    Tryb studiów:

    • stacjonarne: I stopień (3,5 roku; inżynier) oraz II stopień (1, 5 roku; magister inżynier)

    Energetyka Odnawialna i Zarządzanie Energią – Kandydaci AGH

     

     

    Bydgoska Szkoła Wyższa

    Wydział Zarządzanie i Inżynieria Produkcji

    Specjalność: Odnawialne Źródła Energii

    Tryb studiów:

    • stacjonarne i niestacjonarne: I stopień (3,5 roku; inżynier) oraz II stopień (1, 5 roku; magister inżynier)

    Zarządzanie i inżynieria produkcji » Bydgoska Szkoła Wyższa (bsw.edu.pl)

     

     

    Politechnika Białostocka

    Kierunek: Ekoenergetyka

    Specjalność: odnawialne źródła i przetwarzanie energii elektrycznej

    Tryb studiów:

    • stacjonarne: I stopień (3,5 roku; inżynier)

    Studia można kontynuować na II stopniu na kierunku „Elektrotechnik” (1,5 roczne studia stacjonarne i niestacjonarne) – z informacji uczelni: „projektowanie i metodyka badań inteligentnych instalacji: oświetleniowych, fotowoltaicznych i fototermicznych

    Kierunki studiów I stopnia – Wydział Elektryczny PB

     

     

    Politechnika Bydgoska im. Jana i Jędrzeja Śniadeckich

    Inżynieria Odnawialnych Źródeł Energii

    Tryb studiów:

    • stacjonarne: I stopień (3,5 roku; inżynier)

    Inżynieria odnawialnych źródeł energii – studia I stopnia • UTP w Bydgoszczy

     

     

    Politechnika Koszalińska

    Energetyka

    Specjalność: Odnawialne Źródła Energii (II stopień – energetyka odnawialna)

    Tryb studiów:

    • stacjonarne i niestacjonarne: I stopień (4 lata; inżynier) oraz II stopień (1, 5 roku – stacjonarne, 2 lata – niestacjonarne; magister inżynier)

    Politechnika Koszalińska (koszalin.pl)

     

     

    Politechnika Krakowska im. T. Kościuszki

    Wydział Inżynierii Środowiska

    Kierunek: Odnawialne Źródła Energii i Infrastruktura Komunalna

    Tryb studiów:

    • stacjonarne: I stopień (4 lata; inżynier) oraz II stopień (1, 5 roku; magister inżynier)

    Rekrutacja Wydziału Inżynierii Środowiska i Energetyki (pk.edu.pl)

     

     

    Politechnika Śląska

    Wydział Inżynierii Środowiska i Energetyki

    Kierunek: Energetyka

    Tryb studiów:

    • stacjonarne i niestacjonarne: I stopień (3,5 roku; inżynier) oraz II stopień (1, 5 roku; magister inżynier)

    Energetyka (polsl.pl)

     

     

    Politechnika Świętokrzyska w Kielcach

    Wydział Inżynierii Środowiska, Geomatyki i Energetyki

    Kierunek: Odnawialne Źródła Energii

    Tryb studiów:

    • stacjonarne: I stopień (3,5 roku; inżynier) oraz II stopień (1, 5 roku; magister inżynier)
    • niestacjonarne: I stopień (4 lata; inżynier) oraz II stopień (2 lata; magister inżynier)

    Odnawialne Źródła Energii | Wydział Inżynierii Środowiska, Geomatyki i Energetyki (kielce.pl)

     

     

    Politechnika Wrocławska

    Wydział Kształtowania Środowiska i Rolnictwa

    Kierunek Odnawialne Źródła Energii

    Tryb studiów:

    • stacjonarne: I stopień (3,5 roku; inżynier) oraz II stopień (1, 5 roku; magister inżynier)
    • niestacjonarne: I stopień (4 lata; inżynier) oraz II stopień (2 lata; magister inżynier)

    Odnawialne źródła energii – Politechnika Wrocławska – Rekrutacja (pwr.edu.pl)

     

     

    Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie

    Wydział Inżynierii Produkcji

    Kierunek: Technologie Energii Odnawialnej

    Tryb studiów:

    • stacjonarne: I stopień (4 lata; inżynier) oraz II stopień (1, 5 roku; magister inżynier)

    Technologie Energii Odnawialnej – WYDZIAŁ INŻYNIERII PRODUKCJI (sggw.edu.pl)

     

     

    Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie
    Wydział Biologii i Nauki o Środowisku

    Kierunek: Inżynieria Środowiska

    Tryb studiów:

    • stacjonarne: I stopień (3,5 roku; inżynier)

    Inżynieria środowiska | rekrutacja.uksw.edu.pl

     

    Uniwersytet Opolski

    Wydział Przyrodniczo-techniczny

    Kierunek: Odnawialne Źródła Energii

    Tryb studiów:

    • stacjonarne: I stopień (3,5 roku; inżynier) oraz II stopień (1, 5 roku; magister inżynier)

    Odnawialne źródła energii na Uniwersytecie Opolskim

     

     

    Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie

    Wydział Inżynierii Produkcji

    Kierunek: Ekoenergetyka

    Tryb studiów:

    • stacjonarne: I stopień (3,5 roku; inżynier)
    • niestacjonarne: I stopień (4 lata; inżynier)

    Ekoenergetyka (up.lublin.pl)

     

     

    Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu

    Wydział Inżynierii Środowiska i Inżynierii Mechanicznej

    Kierunek: Ekoenergetyka

    Tryb studiów:

    • stacjonarne: I stopień (3,5 roku; inżynier)
    • niestacjonarne: I stopień (4 lata; inżynier)

    EKOENERGETYKA | Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu (puls.edu.pl)

     

     

    Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu

    Wydział Przyrodniczo-Techniczny

    Kierunek: Odnawialne Źródła Energii i Gospodarka Odpadami

    Tryb studiów:

    • stacjonarne: I stopień (3,5 roku; inżynier) oraz II stopień (1,5 roku; magister inżynier)

    Odnawialne źródła energii i gospodarka odpadami | Wydział Przyrodniczo-Technologiczny (up.wroc.pl)

     

     

    Uniwersytet Rolniczy im. H. Kołłątaja w Krakowie

    Wydział Inżynierii Produkcji i Energetyki

    Kierunek: Odnawialne źródła energii i gospodarka odpadami

    Tryb studiów:

    • stacjonarne i niestacjonarne: I stopień (3,5 roku; inżynier) oraz II stopień (1, 5 roku; magister inżynier)

    Wydział Inżynierii Produkcji i Energetyki UR – Studia I stopnia – Odnawialne źródła energii i gospodarka odpadami (urk.edu.pl)

     

     

    Uniwersytet Rzeszowski

    Wydział Biologiczno-Rolniczy

    Kolegium Nauk Przyrodniczych

    Kierunek: Odnawialne źródła energii i gospodarka odpadami

    Tryb studiów:

    • stacjonarne i niestacjonarne: I stopień (3,5 roku; inżynier) oraz II stopień (1, 5 roku; magister inżynier)

    Odnawialne źródła energii i gospodarka odpadami – Uniwersytet Rzeszowski (ur.edu.pl)

     

     

    Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie

    Wydział Rolnictwa i Leśnictwa

    Kierunek: Odnawialne Źródła Energii

    Tryb studiów:

    • stacjonarne: II stopień (1, 5 roku; magister inżynier)

    Odnawialne źródła energii | Wydział Rolnictwa i Leśnictwa (uwm.edu.pl)

     

     

    Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny w Szczecinie

    Wydział Kształtowania Środowiska i Rolnictwa

    Kierunek: Odnawialne Źródła Energii

    Tryb studiów:

    • stacjonarne: I stopień (3,5 roku; inżynier) oraz II stopień (1, 5 roku; magister inżynier)
    • niestacjonarne: I stopień (4 lata; inżynier) oraz II stopień (2 lata; magister inżynier)

    Odnawialne źródła energii – Wydział Kształtowania Środowiska i Rolnictwa ZUT

     

    #OZE #fotowoltaika #energetyka_wiatrowa #elektrownie_wodne #elektrownie_jądrowe #elektromobilność #energetyka #paliwa #ochrona_środowiska #klimat

     

    Zdjęcie: Gerd Altmann z Pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Kurtyka podpowiada prosumentom jak optymalizować wykorzystanie energii z fotowoltaiki

    Jego zdaniem optymalizacja prądu z paneli fotowoltaicznych ma trzy oblicza: pompy ciepła, stacje lądowania pojazdów i magazyny energii.

    Łączna moc zainstalowana [fotowoltaiki – dop. AP] jest obecnie w Polsce na poziomie 5 gigawatów, to potężny kapitał społeczny i zauważalny kapitał energetyczny – przypomniał podczas niedawnego Forum Ekonomicznego w Karpaczu Minister Kurtyka.

    Minister ocenił, że fotowoltaika, zarówno ta indywidualna jak i wielkoskalowa, cały czas ma potencjał do wzrostu. Jednak przedłużenie tego zjawiska będzie zależeć od stopnia wykorzystania energii wytworzonej w instalacjach prosumenckich.

    Szef resortu klimatu i środowiska stwierdził, że „musimy nakierować konsumenta na to, żeby zaczął myśleć, w jaki sposób konsumować więcej wytworzonej przez niego energii”. Jak?

    Po pierwsze – konieczne jest dalsze upowszechnianie pomp ciepła. Przy tym punkcie minister przypominał, że tu także zaliczyliśmy duży skok. Jeszcze dwa lata temu Polska była dziesiątym rynkiem instalacji pomp ciepła w Europie, po tym roku prawdopodobnie wskoczymy na podium.

    Po drugie – niezbędne jest stopniowe rozwijanie magazynów energii.

    Po trzecie – montaż ładowarek do samochodów elektrycznych.

    Ostatni z wymienionych punktów ma być dofinansowywany w nadchodzących edycjach programu „Mój prąd”.

    Granice rozwoju fotowoltaiki ogranicza jedynie nasza wyobraźnia dotycząca możliwości konsumpcji energii tam, gdzie jest ona produkowana przez prosumentów – na miejscu, w domu. Im więcej takiej energii będziemy w stanie na różne sposoby wykorzystać, tym lepiej – przekonywał.

    Minister wskazał też, że „fotowoltaiki mądrze rozstawionej w systemie elektroenergetycznym bardzo nam potrzeba”.

     

    #fotowoltaika #pomp_ciepła #magazyny_energii #ładowarki #samochody_elektryczne #OZE #ochrona_środowiska @klimat

    Źródła: PAP, TOP-OZE.pl

    Fot.: gov.pl

    Kategorie
    OZE

    Transformacja energetyczna w Polsce. Czy mamy szansę stać się liderem w tej części Europy?

    W związku z planowaną obniżką emisji dwutlenku węgla Polska stanęła w obliczu bardzo trudnego wyzwania. W celu opracowania konkretnych strategii Orlen zorganizował panel dyskusyjny pt. „Zielona energia – jak uczynić energetyczną rewolucję bezpieczną dla polskiej gospodarki”.

    W platformie spotkań, będącej największym tego typu wydarzeniem w tej części Europy, wzięli udział m.in. Artur Soboń, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju, Ireneusz Zyska, pełnomocnik rządu ds. odnawialnych źródeł energii oraz  Karol Wolf, dyrektor Biura Strategii i Projektów Strategicznych PKN ORLEN.

    Zdaniem Karola Wolfa, czekające nas przemiany w energetycy nie tylko dla Polski, ale i dla Unii Europejskiej jak i całego świata, będą miały w tym sektorze charakter swoistej rewolucji. Dyrektor zauważył, że obecny system został skrojony na XIX-wiecznych realiach, gdzie należało zapewnić warunki 2 mld ludzi, a nowe rozwiązanie ma w perspektywie dwóch kolejnych dekad zapewnić dostęp do energii populacji pięć razy większej.

    Transformacja naszego systemu energetycznego jest konieczna ze względów ekonomicznych, społecznych i regulacyjnych. My jednak podjęliśmy to wyzwanie. Grupa ORLEN rok temu właśnie w Karpaczu, jako pierwszy koncern paliwowo-energetyczny w Europie Środkowej, zadeklarowała osiągnięcie neutralności emisyjnej CO2 do 2050 roku – podkreślił Karol Wolf.

    Grupa Orlen w ramach realizacji elementów transformacji energetycznej ze swojej strony dąży do stworzenia koncernu multienergetycznego.

    W tym celu na najbliższych 10 lat zarezerwowano w budżecie aż 30 mld zł. Aż 25 mld zł przeznaczonych zostanie na obniżenie emisji CO2. Pieniądze będą przeznaczane na dekarbonizację i poprawę efektywności energetycznej, rozwój energetyki odnawialnej, rozbudowę mocy w biopaliwach i biomateriałach, rozwój w obszarze recyklingu oraz inwestycje w paliwa alternatywne (elektromobilność, wodór, gaz CNG i LNG).

    Minister Artur Soboń zauważył z kolei, że Polska jest krajem, którego energetyka opiera się na węglu i transformacja na zeroemisyjne źródła będzie czymś bardzo trudnym. Podkreśli, że „wymaga to skoordynowanej współpracy wszystkich ministerstw, instytucji, ośrodków naukowych i samorządów”.

    Z kolei Minister Ireneusz Zyska stwierdził, że Polska ma potencjał, żeby stać się liderem zielonej transformacji w tej części kontynentu. Zauważmy, jak dużym sukcesem okazały się rządowe projekty związane z przyjaznymi dla środowiska zmianami, chociażby program „Czyste Powietrze” czy Regionalne Programy Operacyjne, nastawione na rozwój energetyki wykorzystującej OZE. Polska jest na tle dynamiki wzrostu liczby instalacji prosumenckich europejskim fenomenem. Jeszcze w 2015 roku było ich zaledwie cztery tysiące. Po pięciu latach – już 700 tysięcy .a do końca roku możemy nawet przekroczyć milion – podkreślał I. Zyska.

    #OZE #ochrona_środowisk #klimat #Ministerstwo_Inwestycji_i_Rozwoju #elektromobilność #Orlen #CO2

    Źródła: PAP, PKN Orlen

    Fot.: screen/YouTube/PAP

    Kategorie
    OZE

    OZE kontra energetyka jądrowa – nieoczekiwane i zaskakujące wyniki badań

    W dniu 28 września 2021 r. organizacja World Nuclear Industry opublikowała „Raport o stanie światowego przemysłu jądrowego w 2021”. Na ponad 400 stronach, eksperci z kilkunastu krajów oraz organizacji eksperckich i pozarządowych przedstawili aktualny stan i trendy energetyki jądrowej w 2021 r.

    Stagnacja w energetyce jądrowej

    Na świecie jest obecnie 415 reaktorów jądrowych i od roku 2002, kiedy to na świecie padł rekord ilości – 438 reaktorów, ich liczba wolno, ale systematycznie spada. Wpływ na to ma m.in. fakt, iż elektrownie starzeją się – 6 reaktorów ma obecnie ponad 50 lat, a 278 – ponad 30. Stare reaktory są sukcesywnie zamykane, przy tym ilość budowanych nie równoważy mocy. Aktualnie działające elektrownie mają moc łączną 369 GW, tj. o 1,9% więcej niż w 2020 r.

    W latach 2011-2020 rozpoczęto na świecie budowę 57 reaktorów, przy czym dosyć szybko zrezygnowano z budowy 3-ch. Z tych 54, do połowy bieżącego roku pracę rozpoczęło tylko 15 reaktorów, pozostałe są nadal w budowie, budowa 31 reaktorów jest opóźniona o co najmniej 2 lata, 12 reaktorów – o co najmniej rok.

    W Niemczech zamknięto już 30 reaktorów. Obecnie pracuje jeszcze tylko 6, które zostaną wygaszone do końca 2022 roku.

    Natomiast w krajach Europy Środkowej i Wschodniej, w tym w Polsce planuje się budowę nowych elektrowni jądrowych.

    Rosnąca rola energetyki z OZE

    Opublikowane dane wskazują na dosyć interesująca tendencję – otóż, zdaniem analityków, można mówić o zmniejszaniu się znaczenia energii pochodzącej z elektrowni jądrowych i gwałtownego wzrostu znaczenia energii ze źródeł odnawialnych.

    W 2020 roku światowa moc energii jądrowej wzrosła jedynie o 0,4 GW, przy spadku produkcji o 4%, gdy w tym samym roku produkcja energii z OZE wzrosła o 13% osiągając wzrost o 256 GW! Przy czym tylko z fotowoltaiki osiągnięto w 2020 r. 127 GW energii, zaś z energii wiatrowej 111 GW.

    W skali globalnej, odnawialne źródła energii (wiatr, słońce, biomasa) wytwarzają więcej energii elektrycznej, aniżeli elektrownie jądrowe. Tylko hydroelektrownie wytwarzają obecnie więcej energii, aniżeli energia jądrowa w ciągu ostatnich 30 lat!

    Zdaniem analityków, energia jądrowa na obecnym rynku nowych mocy wytwórczych energii elektrycznej praktycznie nie ma znaczenia i w 2020 roku jej udział w całości wyprodukowanej energii elektrycznej wyniósł tylko 10,1%!

    Naukowcy podkreślają w raporcie, że uśredniony koszt energii elektrycznej (LCOE) pochodzący z energetyki jądrowej wzrósł w ciągu kilku ostatnich lat aż o 39%, zaś z fotowoltaiki – spadł o ponad 90%. Są to dane dotyczące całego świata. Oczywiście w każdym z analizowanych krajów, w którym funkcjonuje energetyka jądrowa, te ceny kształtują się różnie, np. w USA w latach 2015-2020 LCOE z energii fotowoltaicznej spadł z 64 do 37 USD/MW, w tym czasie LCOE z energii jądrowej wzrósł ze 117 do 163 USD/MW.

    Ciekawie kształtowały się również inwestycje w obie formy energii. W 2020 r. inwestycje w projekty jądrowe wyniosły jedynie 18,3 mld USD (co przelicza się na 5 GW mocy). W tym samym okresie w odnawialne źródła energii zainwestowano 303,5 mld USD (w źródła inne niż w hydroenergetykę), co przełożyło się na 132 GW energii fotowoltaicznej i 73 GW wiatrowej.

    Zdaniem analityków, w 2050 r. koszty pozyskania energii z fotowoltaiki wynosić będą 25% kosztów tej uzyskanej z energii jądrowej – „w takiej sytuacji budowa jakiejkolwiek elektrowni jądrowej musiałaby być związana z powodami wyłącznie pozarynkowymi.

    #OZE #fotowoltaika #energetyka_wiatrowa #elektrownie_wodne #elektrownie_jądrowe

    Źródło: https://www.worldnuclearreport.org/

    Zdjęcie: Markus Distelrath z Pixabay

      Formularz zapytań - w czym możemy pomóc?

      Nasze usługi marketingoweUsługi najlepszych Wykonawców OZE

      ReklamaArtykułLinkowanieWsparcie sprzedażyObsługa KlientaInne usługi

      Jesteś zainteresowany instalacją OZE (fotowoltaika, pompy ciepła, magazyn energii lub inna usługa)? Kliknij w ten baner.






      *Pola obowiązkowe
      **Pole obowiązkowe przy wysyłaniu zapytania przez firmę

      Jesteś zainteresowany usługami marketingowymi? Kliknij w ten baner.

      Instalacja fotowoltaikiInstalacja pompy ciepłaMagazyn energiiWymiana piecaTermomodernizacjaInne usługi OZE

      Wybierając Wykonawcę, kieruję się w pierwszej kolejności:
      Wysoką jakościąGwarancjąCzasem realizacjiCenąInne

      Rodzaj użytkownika:
      Osoba indywidualnaFirmaRolnikSpółdzielnia

      Kiedy planujesz instalację?
      TerazDo 3 miesięcyDo 6 miesięcyDo 12 miesięcy

      W celu umówienia spotkania wypełnij poniższy formularz. Doradca wybranej dla Ciebie najlepszej firmy skontaktuje się z Tobą możliwie szybko.






      *Pola obowiązkowe
      **Pole obowiązkowe przy wysyłaniu zapytania przez firmę

      Administratorem Twoich danych osobowych pozostawionych na portalu jest właściciel portalu TOP-OZE.pl Spółka Marketing Relacji Sp. z o.o. w Warszawie, ul. Mangalia 4/206. Podane przez Ciebie dane będziemy przetwarzać wyłącznie w celu odpowiedzi na Twoje zapytanie.

      Chcesz być częścią TOP-OZE? Dołącz do nas!

      TOP-OZE.pl - o Nas
      Portal z aktualnymi informacjami z rynku OZE, a w szczególności: fotowoltaika, wymiana pieców i instalacja pomp ciepła.
      Informacja o polecanych: Wykonawcach, Producentach OZE
       
      Informacje o programach, dofinansowaniach dla osób zainteresowanych systemem fotowoltaicznym i pompami ciepła
      Pomożemy znaleźć dobrych Pracowników i Pracodawców
      Kontakt

      Marketing Relacji Sp. z o.o.
      ul. Mangalia 4, lok. 206
      02-758 Warszawa
      NIP 9512275561

      Copyright © 2021 TOP-OZE.pl  •  Wszelkie prawa zastrzeżone.  •  Polityka prywatności  •  Regulamin

      Realizacja: Bazinga