Magazynowanie energii stało się kluczowym elementem w transformacji energetycznej. W świetle intensywnych modernizacji gospodarki i kierowania jej na drogę do większej ekologii Polska powraca do niemal zapomnianych elektrowni szczytowo-pompowych.
Krajowy System Elektroenergetyczny wymaga wsparcia poprzez stabilizacje. Najlepiej w takiej sytuacji sprawdzają się magazyny energii. Przy rosnącym udziale ekologicznych, ale niestabilnych źródeł energii odnawialnej to właśnie akumulatory wspomagają pracę systemu i nie powodują konieczności ograniczania produkcji zielonej energii na skutek przeciążenia sieci. Nadmiar energii trafia do magazynów, z których w odpowiednim momencie energia jest pobierana a system energetyczny uzupełniany jest udziałem produkcji z OZE w czasie ich ograniczonej generacji.
Magazyny energii oparte są na rozmaitych metodach gromadzenia i przechowywania energii. Polska pochyliła się właśnie nad zapomnianą od pewnego czasu technologią wykorzystującą elektrownie szczytowo- pompowe (ESP). Rozwiązanie znane jest od ponad wieku i z powodzeniem można stosować je jako wielkoskalowe magazyny energii. Zadaniem takiego zakładu jest przemiana zgromadzonej energii elektrycznej w energię grawitacyjną wody. Czynnik jest dzięki doprowadzonej energii przepompowywany z dołu do górnego zbiornika i tam przetrzymywany. Chcąc odzyskać zgromadzoną energię proces ten jest odwracany, a uwalniana woda płynąc z góry do dolnego zbiornika oddaje przetrzymywana energię.
Inwestycje w elektrownie szczytowo-pompowe wracają do planów i harmonogramów Polski. W ciągu najbliższych kilku lat na mapie kraju mają rozpocząć swoją pracę trzy nowe zakłady. Należą do nich Młoty o planowanej mocy 750 MW i pojemności 4 000 MWh, Różnów II o planowanej mocy 700 MW i pojemności 3 500 MWh, a także Tolkmicko o mocy 1 040 MW oraz pojemności na poziomie 12 000 MWh. Przewidywany czas oddania inwestycji to odpowiednio 2028r., 2030r. oraz 2029r.
Do tej pory na terenie Polski działają już elektrownie szczytowo-pompowe, jak Żarnowiec, Żydowo, Solina, Niedzica, Dychów oraz Poręba-Żar. Zgodnie z raportem „ Rola ESP w KSE: uwarunkowania i kierunki rozwoju” po uruchomieniu planowanych inwestycji łączna moc zainstalowana zakładów wzrośnie o około 2,5 GW, dając w sumie około 4,4 GW mocy.
#OZE #magazynyenergii #energia #energetyka #technologia #zielonaenergia
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą lub podaniem nazwy wydawcy Marketing Relacji Sp. z o.o.