marzec 2022 - Branża OZE w Polsce | Top-Oze
Zapisz się do newslettera i otrzymuj najświeższe informacje z rynku OZE oraz prezent!
Partnerzy
x

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Wiceminister Zyska pracuje z marszałkami województw na rzecz poprawy jakości powietrza

     

    Ministerstwo Klimatu i Środowiska zorganizowało specjalne spotkanie z przedstawicielami wszystkich województw. Celem rozmów wiceministra Ireneusza Zyski z marszałkami były wyzwania związane z poprawą jakości powietrza.

     Ireneusz Zyska na spotkaniu, które odbyło się 16 marca podkreślił, że resortowi zależy na pilnej poprawie jakości powietrza w Polsce.

    Rok 2021 r. w resorcie klimatu i środowiska poświęcony został pracom nad przygotowaniem dokumentów strategicznych, począwszy od uchwalonej przez Radę Ministrów w lutym „Polityki Energetycznej Polski do 2040 r.”, następnie w listopadzie „Polskiej Strategii Wodorowej do roku 2030 z perspektywą do 2040 r.”, a skończywszy na przyjęciu „Aktualizacji Krajowego Programu Ochrony Powietrza do 2025 r. (z perspektywą do 2030 r. oraz 2040 r.)” – powiedział wiceszef ministerstwa.

    Dalej pokreślił, że dla polityki poprawy jakości powietrza w Polsce kluczowa jest aktualizacja Krajowego Programu Ochrony Powietrza, która pozytywnie wpłynie zarówno ja krótko jak i długofalowe cele. Takie perspektywy w obszarach gospodarczych i społecznych wyznaczone zostały do 2025, 2030 i 2040 roku.

    Dokument ten stanowi powiązanie prowadzonych i planowanych do realizacji działań na wszystkich poziomach zarządzania jakością powietrza, mających na celu ograniczenie negatywnego wpływu poszczególnych obszarów działalności człowieka na stan powietrza. Jest także odpowiedzią na wyzwania stojące przed polską administracją rządową i samorządową, przedsiębiorcami oraz obywatelami – mówił.

    Wiceminister podkreślił, że to właśnie samorządy terytorialne, te na poziomie województw oraz powiatów czy gmin odgrywają ważną rolę w poprawie jakości powietrza. Ich administracje odpowiadają bowiem za „zarządzanie jakością powietrza na swoim obszarze oraz przygotowanie i realizację m.in. programów ochrony powietrza, planów działań krótkoterminowych oraz uchwał antysmogowych”.

    Zyska zwrócił też uwagę na terminowość przygotowywania i przekazania sprawozdań okresowych związanych programami poprawy jakości powietrza.

     

    „Czyste Powietrze” dla poprawy jakości powietrza

    Najpopularniejszym programem w Polsce, stworzonym dla poprawy powietrza jest „Czyste Powietrze”. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej informował w drugiej połowie lutego, że w sumie złożonych zostało prawie 400 tys. wniosków o dofinansowanie od 2018 roku, kiedy ruszył program.

    To dotacje dla osób fizycznych na wymianę przestarzałych systemów ogrzewania. Maksymalna dotacja wynosi 60 tys. zł a w przypadku przedsięwzięcia połączonego z instalacją fotowoltaiczna nawet do 69 tys. Więcej na ten temat TUTAJ.

     

    #czyste_powietrze #jakość_powietrza #ireneusz_zyska #ministerstwo_klimatu_i_środowiska #marszałkowie #samorządy

    Źródło: Ministerstwo Klimatu i Środowiska

    Fot.:  Ministerstwo Klimatu i Środowiska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Akumulatory do samochodów elektrycznych ładowane w … 9 sekund!

     

    Obecnie stosowane technologie ładowania samochodów elektrycznych pozwalają naładować pojazd w warunkach domowych w ciągu około 10 godzin (średnio), zaś w nowoczesnych, profesjonalnych stacjach ładowania do około jednej godziny. Aczkolwiek zdarzają się już stacje, gdzie naładować samochód można już nawet w 20 minut.

     

    Czy można jeszcze szybciej?

    Okazuje się, że teoretycznie tak.

    Naukowcy z południowokoreańskiego Instytutu Nauk Podstawowych opracowali technologię, która pozwala przyśpieszyć ładowanie samochodów EV nawet 200 razy!

    Naukowcy koreańscy przeanalizowali koncepcję akumulatorów kwantowych opracowaną w 2021 roku. Teoria ta zakłada wielowymiarowe połączenia poszczególnych ogniw kwantowych, nie zaś typowe szeregowe lub równoległe. W ten sposób można doprowadzić do szybszego dostępu do poszczególnych ogniw zarówno w trakcie ładowania, jak też efektywniejszego podawania prądu.

    W trakcie przeprowadzonych eksperymentów ustalono, że zastosowanie „ładowania kwantowego” prowadzi do „kwadratowego skalowania prędkości ładowania” – czyli, że wraz ze wzrostem baterii kwantowych, czas ładowania staje się krótszy!

    Przy baterii z zastosowaniem 200 ogniw kwantowych ładowanie skraca się z 10 godzin do 3 minut, zaś na profesjonalnych stacjach ładowania – do 9 sekund!

    Niestety, technologie kwantowe są obecnie jeszcze dosyć drogie i nie należy spodziewać się, że akumulatory oparte o tę innowacyjną technologię szybko wejdą do produkcji seryjnej. Jest to jednak, podobnie jak w przypadku komputerów kwantowych, przyszłość.

     

    #OZE #elektromobilność #samochody_elektryczne #EV

    Źródło:.pv-magazine

    Foto: pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Innowacyjne rozwiązania z zakresu fotowoltaiki i techniki grzewczej na targach GREENPOWER

     

     

    W 2021 roku w Unii Europejskiej uruchomiono elektrownie fotowoltaiczne o mocy 25,9 GW. To spektakularny sukces branży PV. Polska, z 3,2 GW nowych mocy, była czwartym największym rynkiem inwestycyjnym w Unii. Do rozwoju branży fotowoltaicznej przyczyniły się z pewnością system wsparcia prosumentów, spadek cen paneli, a także zwiększona świadomość ekologiczna. Polacy coraz chętniej szukają energooszczędnych rozwiązań.

    Najnowsze technologie fotowoltaiczne dla domu i biznesu będzie można zobaczyć podczas targów GREENPOWER. Systemy montażowe, moduły fotowoltaiczne, falowniki, optymalizatory, magazyny energii, inwertery, konwertery to niektóre z nich. Przedstawiciele branży pomogą także w doborze i analizie opłacalności systemów PV.

    Targi tworzą nie tylko bogate ekspozycje wystawiennicze, ale także liczne konferencje, debaty oraz szkolenia. Program towarzyszący GREENPOWER budowany jest na wiedzy doświadczonych ekspertów z branży.

    Biznesowa struktura uczestników wyraźnie przekłada się na nowe relacje inwestorskie. W targach uczestniczą inwestorzy, deweloperzy, instalatorzy, a także projektanci instalacji. Wydarzenie na stałe wpisało się w kalendarz przedstawicieli władz samorządowych, właścicieli hoteli, ośrodków wypoczynkowych, szpitali, gospodarstw rolnych, a także zarządców budynków użyteczności publicznej.

    W tym roku targi GREENPOWER odbędą się razem z targami INSTALACJE. Wydarzenia skierowane są do osób projektujących, budujących oraz instalujących inteligentne i nowoczesne systemy energooszczędne zarówno w sektorze publicznym, jak i prywatnym. To największy blok targów poświęconych oze i technice grzewczej w tym roku w Polsce – zaznacza Marcin Gorynia, dyrektor targów GREENPOWER.

     

     

    Międzynarodowe Targi Energii Odnawialnej GREENPOWER

    25-27.04.2022 r., Poznań

     

    W tym samym czasie odbędą się:

    Międzynarodowe Targi Instalacyjne INSTALACJE

    Międzynarodowe Targi Zabezpieczeń SECUREX

    Międzynarodowe Targi Energetyki EXPOPOWER

    Międzynarodowe Targi Ochrony Pracy, Pożarnictwa i Ratownictwa SAWO

    Szczegółowe informacje www.greenpower.mtp.pl

    Kategorie
    Magazyny energii

    Tauron uruchomił instalację fotowoltaiczną z magazynem energii. „Rozwój magazynowania szansą na powstanie nowego sektora”

     

    Tauron Polska Energia ma w planach dysponować do 2025 roku 1600 MW mocy z instalacji OZE. Farma, która została uruchomiona w Zakopanem jest krokiem w kierunku osiągnięcia tego celu.

    Odnawialne źródła energii (OZE red.) to niezależność energetyczna i czyste powietrze dla nas i przyszłych pokoleń. Dzięki takim inwestycjom jak uruchamiana przez Tauron Polska Energia, ta droga będzie coraz krótsza, a inwestycje dadzą impuls dla rozwoju całej gospodarki – podkreślił Zyska podczas uroczystości, która odbyła się 17 marca.

    Wiceminister dodał, że celem reprezentowanego przez niego resortu środowiska jest stworzenie warunków do „dalszego, dynamicznego rozwoju OZE w Polsce”. – Chcemy, by jak najwięcej Polaków otrzymało dostęp do taniej, odnawialnej energii – powiedział.

    Ministerstwo przekazało, że dane agencji Rynku Energii pokazują, iż tempo rozwoju OZE w Polsce jest bardzo duże”. Na koniec stycznia br. moc z instalacji OZE osiągnął 17,4 GW, z czego nieco ponad 8 GW pochodzi właśnie z instalacji fotowoltaicznych.

    Zyska zauważył, że rozwój w obszarze odnawialnych źródeł musi odbywać się w sposób zrównoważony, żeby zapewnić bezpieczną pracę sieci elektroenergetycznej.

    Kluczowe znaczenie będą miały technologie magazynowania energii, które pozwolą na przechowywanie nadwyżek energii wyprodukowanych w instalacjach OZE i ich oddanie do systemu w sytuacji konieczności jego zbilansowania – powiedział.

    Zdaniem polityka rozwój magazynowania energii jest szansą dla powstania nowego sektora gospodarki. – Mając tego świadomość kończymy prace nad kolejną odsłona Programu Mój Prąd (4.0), która zostanie uruchomiona w kwietniu 2022 r. Będzie ona przewidywała możliwość dofinansowania zakupu m.in. magazynów energii elektrycznej – powiedział.

    Program „Mój Prąd” jest projektem bardzo popularnym, a jego odsłona 4.0 od miesięcy jest wyczekiwana. Przed kilkoma dniami minister klimatu i środowiska Anna Moskwa poinformowała, kiedy ruszy nowa odsłona. Więcej na ten temat TUTAJ.

     

    #oze #farma_fotowoltaiczna #ministerstwo_środowiska_klimatu #tauron #fotowoltaika #magazyny_energii

    Źródło: Ministerstwo Klimatu i Środowiska

    Fot.: Ministerstwo Klimatu i Środowiska

    Kategorie
    OZE

    Ruszyła Rada Koordynacyjna ds. Morskiej Energetyki Wiatrowej. „Celem stworzenie platformy współpracy”

     

    Czym jest Rada Koordynacyjna ds. Morskiej Energetyki Wiatrowej?

    Rada powstała, żeby koordynować realizację Porozumienia sektorowego morskiej energetyki wiatrowej, które zostało podpisane 15 marca 2021 roku. Jego sygnatariuszami są: administracja rządowa, przedstawiciele instytucji finansowych, przedsiębiorców, inwestorów, łańcucha dostaw oraz sektora nauki.

    W komunikacie Ministerstwo Klimatu i Środowiska wyszczególniło część zadań Rady Koordynacyjnej: „monitorowanie realizacji celów strategicznych; powołanie grup roboczych zapewniających współpracę stron w zakresie obszarów kluczowych; monitorowanie poziomu local content osiąganego przez inwestorów i podmioty uczestniczące w łańcuchu dostaw dla Morskiej Energetyki Wiatrowej (MEW).

    Skład 34-osobowy rady powołała szefowa resortu Anna Moskwa. Reprezentuje ona strony Porozumienia sektorowego na rzecz rozwoju energetyki wiatrowej. Na jej czele stanął pełnomocnik rządu ds. odnawialnych źródeł energii Ireneusz Zyska.

     

    Porozumienie sektorowe na rzecz rozwoju energetyki wiatrowej w Polsce

    Celem Porozumienia sektorowego jest wsparcie tegoż sektora w Polsce  oraz maksymalizacja „local content” (udziału polskich przedsiębiorców w łańcuchu dostaw powstających w polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej). Celem jest stworzenie platformy dla współpracy najważniejszych interesariuszy branży. – Będzie to również miejsce dla  różnych podmiotów i przedsiębiorstw do przedstawienia wspólnego głosu w jednej sprawie. Dziś stronami porozumienia sektorowego jest już ponad 180 podmiotów – wskazał Zyska.

    Dla rozwoju i optymalizacji korzyści dla polskiej gospodarki kluczem ma być „wielostronna współpraca rządu z przedstawicielami sektora, obecnymi i przyszłymi inwestorami i deweloperami, łańcuchem dostaw – przedsiębiorcami, którzy będą zaangażowani w przygotowanie, dostawy, realizację i eksploatację morskich farm wiatrowych”.

    Rozwój morskiej energetyki wiatrowej w Polsce niesie ze sobą duże możliwości utworzenia nowych miejsc pracy, wsparcia lokalnej przedsiębiorczości produkcyjnej i usługowej, zaangażowanej w łańcuch dostaw, jak również zbudowania wysokiej pozycji polskich przedsiębiorców w regionalnym, europejskim i światowym łańcuchu wartości morskiej energetyki wiatrowej – tłumaczył.

     

    Jak zostać  stroną „Porozumienia sektorowego na rzecz rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w Polsce”?

    Stroną Porozumienia może zostać każdy podmiot reprezentujący, którąś z grup interesariuszy. Następnie należy złożyć w resorcie pisemne oświadczenie dotyczące woli przystąpienia do wypełnienia postanowień Porozumienia.

     

    #rada_koordynacja #energetyka_wiatrowa  #porozumienie_sektorowe #oze

    Źródło: Ministerstwo Klimatu i Środowiska

    Fot.: Ministerstwo Klimatu i Środowiska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Badania: wpływ fotowoltaiki na rybne stawy hodowlane

     

    To całkowicie zrozumiałe, że wiele osób sprzeciwia się zabudowie panelami fotowoltaicznymi jezior i innych takiego typu zbiorników wodnych. Są jednak obiekty wodne, które można byłoby bez przeszkód zakryć bez szkody dla krajobrazu – rybne stawy hodowlane.

    Wykorzystanie tak dużych powierzchni do fotowoltaiki wydawałoby się pomysłem kuszącym – wyprodukowaną energię można wykorzystać w oświetleniu stawów, napędzania urządzeń dotleniających, automatów i podajników karmy.

     

    Niestety, hodowcy ryb mają duże wątpliwości, czy panele fotowoltaiczne nie wpłynął negatywnie na hodowlę. Obawy dotyczą wyższej temperatury wody, co może wpłynąć na zmniejszenie ilości tlenu w wodzie, zmniejszenia się wzrostu ryb, ale również roślinności wodnej, braku odpowiedniej ilości światła, zmniejszenia się fotosyntezy itd.

     

    Sprawę postanowili zbadać naukowcy z  Chińskiej Akademii Nauk. Ich celem było oszacowanie wpływu dużych farm fotowoltaicznych na łowiska rybne. W tym celu wykorzystali do badań farmę o mocy 10 MW wybudowaną na łowisku Yangzhong w prowincji Jiangsu. Farma składa się z czterech części o powierzchni modułów polikrystalicznych od 2,3 do 3,6 ha. Moduły umieszczone były na wysokości 1,6 m od powierzchni wody.

    W trakcie badań rejestrowano między innymi temperaturę wody (na 3ch różnych głębokościach), wilgotność, ciśnienie, prędkość i kierunek wiatru, opadów itd.

     

    W trakcie badań stwierdzono:

    • zakłócenia przez panele fotowoltaiczne pływów wiatru przez panele w zależności od kąta nachylenia instalacji – w tym wypadku naukowcy opracowali zalecenia dotyczące nachylenia tak, aby oba czynniki najefektywniej pracowały jeśli chodzi o wytwarzanie prądu, chłodzenia paneli i minimalnego wpływania na temperaturę wody
    • promieniowanie długofalowe wzrosło, potwierdzając pośrednio istnienie efektu termicznego na powierzchni jeziora, jednakże zakres ogrzewania był minimalny – w granicach 0,11 stopnia! Jednakże na głębokościach 50 cm i 150 cm nie stwierdzono żadnej zmiany temperatury. Naukowcy zauważyli, że na nasłonecznionych terenach porównawczych, nie zacienionych panelami, stwierdzono szybsze parowanie wody z powierzchni – okazuje się, że panele zmniejszają ten efekt.

     

    Tym samym, naukowcy definitywnie wykluczyli negatywny wpływ paneli na łowiska rybne.

     

    #OZE #fotowoltaika

    Źródło: sciencedirect.com

    Foto: pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Belgia drastycznie obniża podatki dla fotowoltaiki

    Belgia zdecydowała się pójść inną drogą. Nie metodami dotacyjnymi a podatkowymi.

    Minister Finansów Belgii Vincent Van Peteghem zapowiedział, iż rząd federalny zdecydował o obniżeniu podatków VAT dla instalacji fotowoltaicznych i pomp ciepła do 6%. Podatek będzie dotyczył instalacji zamontowanych w budynkach mieszkalnych wybudowanych w ciągu ostatnich 10 lat. Dotychczas taka stawka podatkowa dla fotowoltaiki i pomp ciepła stosowany był w budynkach starszych niż wymieniony okres.

    Obniżka podatku wejdzie w życie 1 kwietnia br. i  wg obecnych ustaleń będzie obowiązywać do 31 grudnia 2023 roku. We wrześniu dokonany zostanie przegląd skuteczności funkcjonowania obniżki i wówczas będzie podjęta decyzja o dalszym jej funkcjonowaniu, bądź nie.

    Jak wyjaśnił Minister Van Peteghem, w Belgii obecnie jest prawie 3 miliony domów (!!), które wymagają remontów pod względem energetycznym do roku 2050 (okres wymagany przepisami UE w zakresie neutralności klimatycznej). Wg badań Rządu, właściciele nieruchomości nie są w stanie samodzielnie, bez wsparcia Państwa, dokonać, renowacji energetycznych. Konieczne są rządowe instrumenty wsparcia.

     

    #OZE #fotowoltaika #pompy_piepła #termomodernizacja

    Źródło: prasa belgijska

    Foto: pixabay

    Kategorie
    OZE

    Niemcy: w nieczynnej elektrowni węglowej produkowany będzie… wodór

     

    Zgodnie z ostatnimi badaniami, aż 42% Niemców jest obecnie za przedłużeniem stosowania węgla w energetyce, gdy jeszcze pół roku temu było to tylko 12%. Tyle samo również – 42% – uważa, że energetyka węglowa jest bardzo dobra metodą uniezależnienia się od dostaw surowców energetycznych z zagranicy.

    Podobnie jest z elektrowniami atomowymi – o tym, że należy je utrzymać jest 54% Niemców, gdy niedawno było to ledwie 20%. Przypomnijmy, iż Rząd Niemiec w sposób radyklany walczy z elektrowniami jądrowymi –  do końca 2022 roku zamknięte mają być ostatnie 3 reaktory w Niemczech.

    Nie wiadomo, jak wojna na Ukrainie wpłynie definitywnie na politykę rządu niemieckiego. Ważnym jest, że obecnie trwają poszukiwanie w jaki sposób osiągnąć zakładane cele klimatyczne, nie tracąc dotychczasowego potencjału przemysłowego.

     

    Wodór zamiast węgla

    Okazuje się, że wiele z dotychczasowych „brudnych” obiektów można z powodzeniem wykorzystać na potrzeby „zielonej energii”. Jednym z takich obiektów jest nieczynna elektrownia węglowa Moorburg w Hamburgu, jedna z najnowocześniejszych i największych elektrowni węglowych w Niemczech. Jej operator podjął decyzję o odejściu od węgla i zamknięciu jej w 2021 roku, jednakże tuż po wybuchu wojny na Ukrainie wstrzymano rozbiórkę zakładu.

    Wg opracowanego na potrzeby rządu krajowego studium wykonalności, część infrastruktury można wykorzystać do budowy zakładu produkcji zielonego wodoru o mocy do 500 MW! Ekspercie przeanalizowali szereg możliwości (ciepłownia na biomasę, elektrownia gazowa, magazyn wysokich temperatur), jednakże produkcja wodoru może być najbardziej opłacalna.

    Wg studium, część zakładu może być w bardzo prosty sposób przebudowane na potrzeby elektrolizera, dobudować należy, w sumie za niezbyt duże pieniądze, dodatkowe i niezbędne instalacje. Wg ekspertów, całą inwestycję można łatwo połączyć z demontażem pozostałych, zbędnych elementów elektrowni, w ten sposób zoptymalizować proces, co może pozwolić na otwarcie fabryki wodoru już w 2026 roku!

    Wydaje się, iż pomysł wykorzystania infrastruktury „brudnej” na rzecz OZE jest bardzo dobrą inicjatywą władz Hamburga. Zdaniem naszej redakcji jest to bardzo dobry kierunek myślenia gospodarczego. Jeśli nasi czytelnicy mają informacje o podobnych inwestycjach w Polsce – prosimy o kontakt.

     

    #OZE #zielony_wodór

    Źródło: na podstawie cleanenergywire.org (Kerstine Appunn)

    Foto: pixabay

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Warszawa chce się uniezależnić od Rosji. Trzaskowski zapowiada inwestycje w fotowoltaikę

     

    Rafał Trzaskowski odniesieniu do sytuacji związanej z uchodźcami w stolicy podkreśla, że działania koncentrują się na tym jak pomóc potrzebującym, ale miasto „myśli też długofalowo”. Poinformował, że ruszą inwestycje w odnawialne źródła energii, co ma pomóc uniezależnić się od rosyjskich źródeł energii.

     

    Fotowoltaika w Warszawie

    – My to w Warszawie robimy od lat, bo już 140 budynków ma panele fotowoltaiczne, ale właśnie postanowiliśmy wprowadzić w życie plan, który zakłada zamontowanie fotowoltaiki na wszystkich budynkach miejskich, gdzie się tylko da, do 2030 r. – zapowiedział Trzaskowski.

    Podkreślił, że stolica chce być „coraz bardziej niezależna od ropy i od gazu, chcemy oszczędzać energię, chcemy walczyć z ociepleniem klimatycznym, chcemy, żeby w Warszawie było jak najbardziej czyste powietrze„.

    Trzaskowski poinformował, że na realizację planu, który ma wymiar geopolityczny miejscy radni przeznaczyli 60 mln zł. Wyliczył, że pobór energii będzie można zmniejszyć o aż 30 proc., a do 2030 roku ograniczyć zużycie energii. Inwestycje mają sprawić też, że zmniejszy się emisja dwutlenku węgla – łącznie niemal o 87 tys. ton – podał.

     

    Walka ze smogiem w Warszawie

    Zmniejszenie emisji dwutlenku węgla będzie korzystne także dla walki ze smogiem w Warszawie. Tutaj bój trwa od dłuższego czasu i ma kilka wymiarów.

    W lutym Trzaskowski zaapelował o wzmocnienie mazowieckiej uchwały antysmogowej – podał wtedy stołeczny ratusz. Prezydent chce też podtrzymać poparcie dla wdrożenia zakazu używania węgla w indywidualnych źródłach ogrzewania. Takie zasady mają zacząć obowiązywać w Warszawie od IV kwartału przyszłego roku. Więcej na ten temat TUTAJ.

    Środowiska walczące ze smogiem starają się wywierać presję na właścicielach budynków i zachęcić ich do wymiany przestarzałych źródeł ogrzewania. W Warszawie od kilkunastu miesięcy w centrum, przy Rondzie Romana Dmowskiego, stoi licznik w formacie dużego wyświetlacza LED wskazujący ile w Warszawie pozostało do wymiany „kopciuchów” nie spełniających wymogów Uchwały Antysmogowej Województwa Mazowieckiego.

    Licznik powstał z inicjatywy organizacji Warszawa Bez Smogu, Smog Wawerski i Polski Alarm Smogowy dzięki wsparciu Agnieszki i Przemysława Gacek oraz Grupy Pracuj. Więcej na ten temat TUTAJ

     

     

    #fotowoltaika #warszawa #rafał_trzaskowski #smog #uchwała_antysmogowa #rosyjskie_źródła_energii #odnawialne_źródła_energii

    Źródło: PAP, TOP-OZE.pl

    Fot.: Flickr.com

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Deklaracje o źródłach ciepła. GUNB opublikował najnowsze dane

     

    Obowiązek składania deklaracji o źródłach ogrzewania wynika z noweli ustawy termomodernizacyjnej. Na jej podstawie powołano Centralną Ewidencję Emisyjności Budynków (CEEB), która ma być podstawą m.in. do realizacji programów wymiany tzw. kopciuchów, polityki niskoemisyjnej czy przyznawania funduszy, których celem jest poprawa jakości powietrza.

    Urząd podał na Twitterze, że dokładna liczba złożonych deklaracji na dzień 17 marca wyniosła 2 510 767. Miesiąc wcześniej – 18 lutego – liczba ta wynosiła  2 050 137 deklaracji. Przyrost w skali miesiąca to więc niespełna pół miliona deklaracji.

    GUNB podkreślił, że baza deklaracji wypełniła się w 50 proc. Szacowana liczba źródeł ciepła, które podlegają ewidencji to ok. 5 mln. Zebrana do tej pory połowa deklaracji oznacza, że może być problem ze zbliżeniem się przed upływem terminu do 100 proc.

    Deklaracje można bowiem składać do końca czerwca. Zostały zatem nieco ponad trzy miesiące. Za nami jest natomiast prawie dziewięć miesięcy, od momentu rozpoczęcia zbierania deklaracji. Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że duża liczba budynków cały czas nie będzie sklasyfikowana pod względem rodzaju źródła ogrzewania. Co za tym idzie ich właściciele będą narażeni na kary.

     

    Jak wysokie będą kary?

    Za brak złożenia deklaracji przewidziana jest grzywna w wysokości do 500 zł, która jest wymierzana na zasadach ogólnych Kodeksu postępowań w sprawach o wykroczenia. Jeśli sprawa trafi na drogę sądową, wielkość grzywny może wzrosnąć nawet do 5000 zł – powiedziała nam Joanna Niedźwiecka rzecznik GUNB.

    Zaznaczyła przy tym, że „grzywny to jednak rozwiązanie prewencyjne i dyscyplinujące dla wszystkich zobowiązanych do złożenia deklaracji”.

    Wedle wspomnianej ustawy o wspieraniu termomodernizacji po upływie terminu uprawieni do nakładania kar będą przedstawiciele władz lokalnych: wójt, burmistrz czy prezydent miasta.

    Gmina posiadająca straże gminne ma możliwość prowadzenia postępowania mandatowego. W przypadku pozostałych gmin – bez straży gminnych, jedyną możliwą prawną formą prowadzenia postępowania w sprawie o wykroczenie w sprawie o wykroczenie z art. 27h ust. 1 ustawy jest przeprowadzenie postępowania zwyczajnego, czyli złożenie wniosku o ukaranie do sądu i występowanie w charakterze oskarżyciela publicznego lub zwrócenie się do policji – w celu nałożenia mandatu w trybie art. 95 § 1 Kpsw. – tłumaczyła rzecznik.

     

    Kto jest zobowiązany do złożenia deklaracji o źródle ciepła ogrzewania budynku?

    Nowe przepisy zakładają, ze od 1 lipca 2021 roku właściciele budynków, zarządy budynków również tych niemieszkalnych, w których zamontowane są źródła ciepła albo spalania paliw do mocy 1 MW, zobligowani są do złożenia specjalnej deklaracji w ciągu roku. Termin upływa 30 czerwca 2022 roku. Ta zasada dotyczy źródeł, które działały przed 1 lipca ub. r.

    W przypadku nowych budynków, albo tych gdzie zamontowano nowe źródło deklarację należy złożyć w ciągu 14 dni.

     

     

    #ceeb #gunb #kopciuch #deklaracje #źródła_ciepła_budynków

    Źródła: GUNB, PAP

    Fot.: doktor.vu/Pixabay.com

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Covid19 w Chinach ponownie wpływa negatywnie na dostawy fotowoltaiki do Europy. Ceny materiałów fotowoltaicznych jednak stabilne

     

    Polikrzem

    Ceny tego podstawowego dla budowy ogniw fotowoltaicznych materiały osiągnęły na rynku chińskim wysokość średnią 38,17 USD /kg (ma różnych giełdach i kontraktach 37,54 – 39,11 USD/kg) i w ciągu ostatnich 2 tygodni nie zmieniły się. Wynika to z faktu, że nie doszło do „spektakularnych” nowych transakcji, które mogłyby wpłynąć na rynek. Co interesujące – ceny polikrzemu z recyclingu są wyższe, aniżeli surowca pierwotnego.

    Analitycy zauważają, że podaż polikrzemu w całym miesiącu marcu była stabilna, nieco wyższa niż w lutym. Pod koniec marca należy jednak oczekiwać oddawania przez producentów do użytku nowych mocy produkcyjnych, ilość polikrzemu na rynku się zwiększy, co może ustabilizować ceny na dłuższy okres. Nowe moce zrównoważą fakt, że duża część polikrzemu na rynku pochodziła z zapasów. Nie ma zagrożenia braków polikrzemu na rynku.

     

     

    Wafle

    Podobnie jak polikrzem, po podwyżkach w styczniu, lutym i na początku marca, ostatnie 2 tygodnie to stabilizacja cen. Przykładowe średnie ceny:

        • mono – 182 mm / 165 µm – 0,93 USD/szt.
        • mono – 210mm / 160µm – 1,23 USD/szt.

    W Chinach wpływ na ceny wafli może mieć pandemia Covid1 – zakłady produkujące wafle są w regionach objętych pandemią, która wpływa na transport.

     

     

    Ogniwa

    Ceny ogniw są stabilne. W ciągu ostatnich tygodni ceny nie zmieniły się, ale należy podkreślić, że z uwagi na problemy z epidemią Covid19 w Chinach, dostęp do ogniw z dnia na dzień jest coraz trudniejszy. To oznacza, ceny jednak pójdą w górę. Analitycy pocieszają, że produkcja ogniw cały czas trwa, w najbliższych tygodniach powstaną ich duże zapasy i jeśli ceny wzrosną, to najpóźniej w czerwcu powrócą do obecnych wartości. Średnie ceny aktualnie kształtują się następująco

        • M6 PERC — 166 mm / 22,8%+ – 0,15 USD/W
        • M10 PERC — 182 mm / 22,8%+ – 0,16 USD/W
        • G12 PERC — 210 mm / 22,8%+ – 0,16 USD/W

    Część producentów M6 zaczyna zmniejszać ceny, z uwagi na zmniejszający się popyt na mniejsze rozmiary. Ogniwa M10 natomiast, jako najbardziej popularnej popularne mają stabilną cenę.

     

     

    #OZE #fotowoltaika

    Źródło: media chińskie

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Kolejne uderzenie Rządu w OZE w Polsce?

     

    Zgodnie z Ustawą o Odnawialnych Źródłach Energii, sprzedawcy energii elektrycznej muszą zakupywać określony wolumen energii elektrycznej pochodzący z konkretnych źródeł energii. Pochodzenie tej energii potwierdzane jest odpowiednim certyfikatem. I tak dla energii pochodzącej z odnawialnych źródeł energii – są to tzw. „zielone certyfikaty”, zaś z biogazu rolniczego – „błękitne certyfikaty”.

    Corocznie wysokość energii pochodząca z konkretnych źródeł określana jest przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska rozporządzeniem, po wcześniejszych konsultacjach społecznych.

    W 2021 roku wysokość energii pochodzącej z OZE, czyli w ramach tzw. „zielonych certyfikatów” wynosiła 19,5%, zaś z „błękitnych certyfikatów” – 0,5%.

    W 2022 wysokość energii z OZE została obniżona do 18,5%, przy pozostawieniu energii pochodzącej z biogazu rolniczego na poziomie 0,5%.

    Aktualnie Ministerstwo Klimatu i Środowiska zaproponowało na rok 2023 drastyczną obniżkę energii elektrycznej pochodzącej z OZE w wysokości 10%! Wysokość „błękitnego certyfikatu” nie zmieni się.

    Jak zauważa w uzasadnieniu resort „ten poziom [18,5% – dop. MR] jest wciąż zbyt wysoki, gdyż negatywnie wpływa na znaczny już stopień obciążenia odbiorców końcowych kosztami energii elektrycznej oraz rodzi ryzyko nadwsparcia inwestorów objętych systemem zielonych certyfikatów. Co równie istotne, kontrakty długoterminowe zawierane na Towarowej Giełdzie Energii potwierdzają utrzymanie się cen energii na poziomie, który zapewnia wystarczająco wysoki przychód inwestorów OZE partycypujących w systemie świadectw pochodzenia, gwarantujący rentowność ich instalacji”.

     

    Eksperci zauważają, że wprowadzenie proponowanych przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska zmian wpłynie bardzo negatywnie na stabilność rynku świadectw pochodzenia, co spowoduje kłopoty dla wytwórców energii z OZE, przede wszystkim z energetyki wiatrowej. Efektem będzie rozchwianie cen na rynku i jego nieprzewidywalność.

    Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej wskazuje jako optymalny poziom 16%, aby zrównoważyć i zbilansować popyt i podaż certyfikatów. W przypadku poziomu proponowanego przez Ministerstwo nadpodaż certyfikatów wzrośnie do 14 TWh, czyli dwukrotnie. To spowoduje załamanie się rynku, a tym samym będzie tragicznym w skutkach uderzeniem w producentów OZE.

     

     

    #OZE #fotowoltaika #biogaz

    Źródło: MKiŚ/PSEW

    Foto: Wikipedia/Adrian Grycuk – Praca własna, CC BY-SA 3.0 pl

     

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Zmniejszenie tempa wzrostu ilości instalacji fotowoltaicznych w styczniu

     

    Wg danych Agencji Rynku Energii, na koniec  stycznia 2022 roku liczba zainstalowanych w  Polsce mikroinstalacji fotowoltaicznych osiągnęła wielkość 866 677 szt.

    Łącznie w Polsce w styczniu było już  866 945,00 prosumentów energii odnawialnej (OZE).

     

    Porównując koniec stycznia z 2021 roku i 2022 w zakresie łącznej liczny jednostek odnawialnych źródeł energii, mocy zainstalowanej OZE oraz energii elektrycznej wprowadzonej do sieci OSD, kształtowało się to następująco:

     

    Liczba jednostek w szt.Moc zainstalowana w MWEnergia elektryczna wprowadzona do sieci OSD w MWh
    202120222021202220212022
    wodne55981.28,03205,42 482,3
    wiatrowe70600,240,6821,128,2
    fotowoltaiczne471 855866 6772 963,746 113,2721 816,858 326,3
    hybrydowe44520,540,66,19,2
    biogazowe16350,580,5322,236
    biomasowe17230,110,140,31,5
    Łącznie472 057866 9452 966, 406 123,2522 051,960 883,4

     

    Oceniając spadek zainstalowanych mikroinstalacji fotowoltaicznych eksperci jednoznacznie wskazują na listopadową nowelizację ustawy o odnawialnych źródłach energii. Zdaniem analityków, część potencjalnych inwestorów przestraszyło się negatywnych konsekwencji spóźnienia się z dopełnieniem wszystkich formalności związanych z nabyciem prawa do prosumenta na zasadach obowiązujących do 31 marca 2022 r. Tym samym, będąc pod presją czasu, zrezygnowali z inwestycji.

     

    Przypomnijmy, iż wg obowiązującego do końca marca 2022 r. systemu bilansowania rocznego (tzw. opustów), prosument może odebrać z sieci cześć energii – przy instalacjach do 10 kW 80% wprowadzonej ilości energii, zaś w instalacjach 10-50 kW – 70%. W obecnym systemie prosument nie płaci opłaty dystrybucyjnej i, co najistotniejsze, nie płaci za energię odbieraną z sieci. Te zasady będą obowiązywać przez 15 lat dla tych prosumentów, którzy już są podłączeni do sieci i którzy zdążą z instalacją do 31 marca 2022 roku.

    Nowy system rozliczeń, dla nowych prosumentów, będzie wprowadzany etapami – 1 kwietnia 2022 roku, 1 lipca 2022 roku i 1 lipca 2024 r.:

        • w okresie 1.04.2022 – 30.06.2022 nowi prosumenci będą rozliczani na dotychczasowych zasadach
        • prosumenci, którzy włączą się do sieci od 1.04.2022 przejdą na rozliczanie „net-billing”. Energia, którą wprowadzą do sieci od 30.06.2022, ale jej nie wykorzystają, zasili ich „depozyt prosumencki”. Do dnia 1.07.2024 r. cena energii wprowadzona do sieci będzie wyznaczana jako cena rynkowa miesięczna.
        • po 1.07.2024 roku cena energii będzie wyznaczana dla poszczególnych okresów rozliczeniowych. Wartość energii będzie rozliczana na podstawie rynkowych notowań energii elektrycznej na rynku.

     

    Jednoznaczna ocena spadku, w tym czy jest to tendencja trwała, czy tylko chwilowe wahnięcie trendu, będzie można ocenić dopiero po opublikowaniu danych za luty 2022.

     

    #OZE #Fotowoltaika

    Źródło: ARE

    Foto: pixabay

    Kategorie
    OZE

    Zaskakujące wyniki badań w sektorze energetyki na świecie

     

    Tym bardziej z ogromnym zaskoczeniem i zdziwieniem przeczytaliśmy wyniki badań szóstej już edycji rankingu  Global Energy Talent Index (GETI), w którym jest mowa o rynku pracy i perspektywach zatrudnienia w OZE .

    GETI zrealizowała badania w 161 państwach świata na reprezentatywnej grupie ponad 10 tysięcy specjalistów oraz kierowników działów HR z branż: ropa naftowa i gaz, energetyka jądrowa, odnawialne źródła energii, petrochemia i energetyka.

    Okazuje się, że branża odnawialnych źródeł energii jest jedną z bardziej narażona na odpływ wysoko wykwalifikowanych pracowników!

    Zgodnie z GETI, aż 77% specjalistów aktualnie zatrudnionych w odnawialnych źródłach energii planuje odejście w ciągu trzech lat do innych branż. Jako pierwszą wskazywano energetykę (54%), na drugiej pozycji były branże związane z ropą i gazem.

     

    Przede wszystkim rozwój!

    Głównym motywem ewentualnej zmiany sektora była możliwość rozwoju – 57% obawia się, że pozostając w OZE istnieje zagrożenie powstania u respondentów „luki w wiedzy”. Co znamienne – dwa lata temu, gdy była organizowana poprzednia edycja badań – takie obawy zgłaszało mniej respondentów – 46%.

    Pracownicy OZE podkreślają, że branża odnawialnych źródeł energii powinna zdecydowanie bardzie akcentować konieczność podnoszenia kompetencji, rozwijać umiejętności, oferować przekwalifikowanie, mentoring itd.

    Zauważają, że obecnie jest odmiennie – zamiast przeszkolić dotychczasowego pracownika w nowych kompetencjach i umiejętnościach, najczęściej rekrutuje się do firm pracowników „z zewnątrz”, co jeszcze bardziej powoduje zwiększenie konkurencji w ranach branży OZE. Bardzo często działy HR ściągają do firm pracowników zza granicy, co powoduje dodatkową presję na szybsze odchodzenie z branży.

    Zdaniem analityków GETI, obecne tendencje powodują ucieczkę z OZE talentów, dla których najważniejszy jest rozwój zawodowy w przyszłości, a nie obecne, często bardzo dobrze płatne zatrudnienie.

     

    A jak Państwo uważacie, czy w Polsce są podobne tendencje? Zainteresowanych opublikowaniem ich opinii prosimy o kontakt.

     

     

    #OZE

    Źródło: Global Energy Talent Index

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zajął się branżą fotowoltaiczną. Postawione zostały zarzuty!

     

    Prezes podkreślił, że branża fotowoltaiczna staje się coraz znaczniejszym sektorem polskiej gospodarki. Rośnie zainteresowanie fotowoltaiką, liczba konsumentów, mikroinstalacji, przyłączeń i generowanych mocy.

    Niestety, pozytywny rozwój fotowoltaiki to nie jedyne oblicze tego procesu. Jak w każdej dziedzinie życia, pojawiają się problemy.

     

    120 tysięcy skarg związanych z fotowoltaiką

    Wg komunikatu UOKiK, w 2021 roku do Urzędu wpłynęło ponad 120 skarg związanych z fotowoltaiką. Przeważająca liczba zarzutów dotyczyła obciążania klientów bardzo wysokimi kosztami w trakcie odstępowania od umowy poza lokalem przedsiębiorstwa, jak również braków w umowach terminów ich wykonania lub niewywiązywania i z nich.

    Inne skargi dotyczyły możliwości prowadzenie w błąd co do ostatecznych kosztów wykonania instalacji oraz stosowania postanowień abuzywnych. Spora ilość skarg do Urzędu dotyczy natarczywego marketingu telefonicznego z zastosowaniem boot`ów.

     

    Jak wyjaśnia Prezes Tomasz Chróstny:  „Przedsiębiorcy z branży fotowoltaiki – tak jak z każdej innej – muszą szanować prawa konsumenta, w tym prawo do rzetelnej informacji, możliwości odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa czy reklamacji z tytułu rękojmi. Niepokoją nas zgłaszane nieprawidłowości, dlatego starannie monitorujemy rynek. Obecnie prowadzimy także 10 postępowań wyjaśniających wobec firm z tego sektora. Dwóm spółkom postawiłem zarzuty, większość z nich dotyczy utrudniania odstąpienia od umowy i związanych z tym kosztów. Za każdą praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów i za każde niedozwolone postanowienie umowne przedsiębiorcom grozi kara do 10 proc. rocznego obrotu

     

     

    Zarzuty i postępowania

    Jak informuje UOKiK, wobec dwóch firm – FG Energy z Krakowa oraz Krajowego Projektu Energetycznego z Torunia , Urząd wszczął postępowania o naruszanie zbiorowych interesów konsumentów. Pierwszej z firm postawiono 7 zarzutów, drugiej 10 oraz wszczęto postepowanie o uznanie dwóch klauzul za niedozwolone. Postawione zarzuty, wg komunikatu dotyczą:

        • Koszty odstąpienia od umowy. Zgodnie z prawem konsument może odstąpić od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa w ciągu 14 dni od jej zawarcia. W takiej sytuacji nie ponosi żadnych kosztów, chyba że wyraźnie zażądał świadczenia usług przed upływem terminu na odstąpienie – wtedy za wykonane prace powinien zapłacić. Wątpliwości budzą postanowienia umów obu firm, które mogą wprowadzać w błąd co do wyrażenia zgody na natychmiastowe rozpoczęcie prac i związane z tym koszty. Przykładowo FG Energy w dziale „Promocje” umieszczał usługę „Montaż Ekspres”, która tak naprawdę nie wiązała się z korzyściami dla konsumenta, bo termin końcowy pozostawał bez zmian, tylko ze zgodą na natychmiastowe rozpoczęcie prac i zapłatę za nie.
        • Utrudnianie odstąpienia od umowy. Podejrzewamy, że KPE nie wydaje konsumentom formularza odstąpienia od umowy, a także uzależnia skuteczność odstąpienia od wysłania oświadczenia listem poleconym albo złożenia go w siedzibie firmy. Ponadto może nie wywiązywać się z obowiązku zwrotu konsumentom całej wpłaconej kwoty w terminie 14 dni od odstąpienia od umowy. Natomiast FG Energy wskazuje, że konsument „wraz z rozpoczęciem montażu utraci przysługujące mu prawo do odstąpienia od umowy”. Wyjątek ten dotyczy jednak tylko sytuacji gdy przedmiotem świadczenia są rzeczy, które po dostarczeniu zostają nierozłącznie połączone z innymi. Zdaniem Prezesa UOKiK elementy instalacji fotowoltaicznej nie są nierozerwalnie połączone ze sobą nawzajem ani z podłożem, na którym są zamontowane.
        • Wątpliwości wokół „darmowego” audytu. Obie spółki kusiły w internecie „bezpłatnym” audytem. Tymczasem z zapisów w umowach wynika, że w przypadku odstąpienia od nich przedsiębiorcy kazali płacić za tę usługę. W KPE koszt audytu wynosił 1200 zł, a w FG Energy tzw. I etap prac, którego częścią jest audyt, kosztował 2700 zł.
        • Brak ważnych informacji. KPE nie przekazuje konsumentom na piśmie informacji o procedurze rozpatrywania reklamacji z tytułu rękojmi i informuje ich jedynie o gwarancji, która może być mniej korzystna. Także w oświadczeniu gwarancyjnym brak jest stwierdzenia, że gwarancja nie wyłącza uprawnień wynikających z przepisów o rękojmi, co jest sprzeczne z art. 5771 par. 2 kodeksu cywilnego. Klienci KPE nie dostają też jasnej informacji o terminie wywiązania się przedsiębiorcy z umowy.
        • Nieuprawnione powoływanie się na instytucje rządowe. Jak wynika ze skryptów dla przedstawicieli handlowych, FG Energy powołuje się w rozmowach z klientami na współpracę z Ministerstwem Klimatu i Środowiska, choć – jak wynika z dotychczasowych ustaleń UOKiK – taka współpraca nie ma miejsca.

     

    Po złożonych skargach Prezes Urzędu prowadzi ponadto postępowania wyjaśniające wobec następujących firm z branży fotowoltaicznej:

    • 3S Group OZE
    • Centrum Energii Odnawialnej INTI
    • Edison Energia
    • Energa Obrót
    • Euro CallCenter
    • Modern Energy Pro
    • PGEOZE PV
    • Sunday Polska
    • Woltanic
    • Woltex Development

    Zdaniem urzędników UOKiK ich oferty, praktyki i wzorce umów mogą naruszać zbiorowe interesy konsumentów lub wskazywać na stosowanie klauzul niedozwolonych.

    W przypadku firmy Euro CallCenter zajmującej się telemarketingiem w zakresie fotowoltaiki Prezes UOKiK zawiadomił Prokuraturę i Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych o tym, że może dochodzić do niedopuszczalnego przetwarzania danych osobowych konsumentów.

    Jak informuje Urząd, zakończone zostało postępowanie wyjaśniające wobec spółki Columbus Energy z Krakowa. Spółka została oczyszczona z zarzutów utrudniania odstąpienie od umowy zawieranej w domach klientów. „W toku prowadzonego postępowania spółka współpracowała z Prezesem UOKiK celem usunięcia nieprawidłowości i negatywnych skutków swoich działań. W wyniku tego zmodyfikowała wzorzec umowy, rezygnując z pobierania kwestionowanych opłat. W ramach przysporzenia konsumenckiego nastąpił także zwrot opłat pobranych od konsumentów, którzy w przeszłości odstąpili od umowy.”

     

    #OZE #fotowoltaika #UOKiK

    Źródło: UOKiK

    Foto: Wikipedia Autorstwa Adrian Grycuk – Praca własna, CC BY-SA 3.0 pl

     

    Kategorie
    OZE

    Pilotażowy program przekwalifikowania górników na potrzeby branży OZE

     

    Sprawy, o które obecnie toczy się spór dotyczą takich zagadnień jak termin ostatecznego zamknięcia kopalń, możliwość udzielenia przez Rząd pomocy publicznej dla sektora węglowego i słownictwa, jak ostatni spór, czy dotacje pójdą „dla produkcji kopalń”, czy na dopłaty „do redukcji zdolności produkcyjnych kopalń”. Nie samej idei dekarbonizacji gospodarki. To zostało przesądzone.

    Głównym problemem,  który podlega najtrudniejszym negocjacjom rządu ze związkami zawodowymi zawodów górniczych, jest kwestia zatrudnienia pracowników całej branży.

     

    Naprzeciw tym wyzwaniom pracowniczym wychodzi wspólna inicjatywa Spółki Restrukturyzacji Kopalń, szwedzkiej firmy OX2 AB oraz polskiego lidera szkoleń w branży energetyki wiatrowej Windhunter Academy, które wspólnie zrealizują program szkoleń dla odchodzących z branży pracowników sektora górniczego na potrzeby energetyki wiatrowej. List intencyjny w tej sprawie podpisany został 21 marca.

    Ten pionierski program ma charakter pilotażowy i w pierwszej edycji weźmie w niej udział 16 górników, którzy zostaną kompleksowo przeszkoleni w zakresie montażu, instalacji, obsługi i serwisu turbin wiatrowych. Program zostanie zrealizowany w centrum szkoleniowym w Koszalinie i obejmować będzie również prace na wysokościach, bezpieczeństwo przeciwpożarowe, pracę na morzu

     

    Jak już wspomnieliśmy – szkoleń dokonają dwie firmy:

    • OX2 – szwedzki deweloper OZE ze Sztokholmu. Firma oferuje projektowanie, budowę i sprzedaż morskich oraz lądowych farm wiatrowych i fotowoltaicznych. Aktywna również w obszarze takich technologii jak wodór i magazynowanie energii. Prowadzi działalność w Szwecji, Polsce, Norwegii, Finlandii, Rumuni, Francji, Hiszpanii, na Litwie oraz we Włoszech.
    • Windhunter Academy – jeden z czołowych ośrodków szkoleniowych branży energetyki wiatrowej. Firma rodzinna ze 100% polskim kapitałem, siedziba mieści się w Koszalinie, jednakże działalność szkoleniowa spółki obejmuje całą Europę (jeden z największych ośrodków szkoleniowych znajduje się w Bernau pod Berlinem) oraz Afrykę (z centrum w Kapsztadzie).

    Co warte jest podkreślenia – to właśnie te firmy sfinansują szkolenie!

     

    Po ukończeniu kursów, górnicy będą mogli podjąć zatrudnienie na całym świecie. Jak podkreśla Karolina Jastrzębska, Dyrektor Zarządzająca Windhunter Academy:

    Kurs odpowiada międzynarodowym standardom, a górnicy otrzymają międzynarodowe uprawnienia certyfikowane przez jednostkę Global Wind Organisation. Oprócz części stricte technicznej przewidziany jest kurs języka angielskiego w stopniu podstawowym lub specjalistycznym oraz spotkania z ekspertami – doświadczonymi technikami turbin wiatrowych”.

    Dodajmy, że program szkoleniowy zgodny jest również ze standardami Urzędu Dozoru Technicznego oraz Stowarzyszenia Elektryków Polskich, zaś certyfikaty kwalifikacji zawodowych uzyskane przez absolwentów kursu będą uprawniały ich do pracy zarówno w elektrowniach wiatrowych na lądzie (onshore), jak i w powstającym właśnie w Polsce projektach energetyki wiatrowej na morzu (offshore).

     

    Liczymy, że szkolenia, które odbędą się w maju i czerwcu bieżącego roku, będą tylko pierwszym krokiem przekwalifikowania polskich górników. Nasza redakcja z uwagą będzie śledzić całe przedsięwzięcie i informować Państwa o postępach i, miejmy nadzieję, kolejnych edycjach.

     

     

    #OZE #dekarbonizacja #energetyka_wiatrowa

    Źródło: OX2

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Czym jest usługa „Prąd jak Powietrze” firmy Columbus?

     

    Przypomnijmy – według obowiązującego do 31 marca 2022 r. systemu bilansowania rocznego (tzw. opustów), prosument może odebrać z sieci cześć energii – przy instalacjach do 10 kW 80% wprowadzonej ilości energii, zaś w instalacjach 10-50 kW – 70%. Prosument nie płaci przy tym opłaty dystrybucyjnej i nie płaci za energię odbieraną z sieci. Te zasady będą obowiązywać przez 15 lat dla tych prosumentów, którzy już są podłączeni do sieci i którzy zdążą z instalacją do 31 marca 2022 roku.

    Nowy system rozliczeń, będzie wprowadzany etapami – 1 kwietnia 2022 roku, 1 lipca 2022 roku i 1 lipca 2024 r.:

    • w okresie 1.04.2022 – 30.06.2022 nowi prosumenci będą rozliczani na dotychczasowych zasadach
    • prosumenci, którzy włączą się do sieci od 1.04.2022 przejdą na rozliczanie „net-billing”. Energia, którą wprowadzą do sieci od 30.06.2022, ale jej nie wykorzystają, zasili ich „depozyt prosumencki”. Do dnia 1.07.2024 r. cena energii wprowadzona do sieci będzie wyznaczana jako cena rynkowa miesięczna.
    • Po 1.07.2024 roku cena energii będzie wyznaczana dla poszczególnych okresów rozliczeniowych. Wartość energii będzie rozliczana na podstawie rynkowych notowań energii elektrycznej na rynku.

    W lutym bieżącego roku dodano poprawkę do Ustawy, zgodnie z którą prosument energii odnawialnej, który do 31 marca podpisze z samorządem realizującym projekt parasolowy dofinansowanym z Regionalnego Programu Operacyjnego umowę na zakup, montaż  lub dofinansowanie mikroinstalacji OZE oraz do 31 grudnia 2023 r. złoży prawidłowy wniosek o przyłączenie instalacji, będzie miała prawo do rozliczania się na dotychczasowych zasadach (w systemie opustowym).

     

    Prąd jak Powietrze 2.0

    Zdaniem ekspertów, wprowadzenie nowych rozwiązań może powodować zmniejszenie zainteresowania osób prywatnych instalacją systemów fotowoltaicznych, między innymi z powodu wydłużenia się okresu zwrotu inwestycji o kilka lat. Przez to inwestycja staje się finansowo nieopłacalna dla przeciętnego prosumenta.

    Firma Columbus postanowiła wyjść naprzeciw swoim klientom zaniepokojonym możliwością utraty dotychczasowych uprawnień wynikających z systemu opustów. Stąd też proponuje program „Prąd jak Powietrze 2.0”.

    Program działa od 1 marca bieżącego roku. Klienci indywidualni, którzy zawrą z firmą Columbus umowę na montaż instalacji fotowoltaicznej będą rozliczani na zasadzie bilansowanie energii 1:1, czyli będzie działał jak dotychczasowy system opustów.

    Nadwyżki z instalacji prosumenta trafią do sieci, jej wielkość zostanie przez urządzenia Columbusa zliczona. Nadwyżkę będzie można odebrać w 100% , gdy instalacja przestanie produkować prąd. Nie wykorzystana energia z nadwyżki kumuluje się na koncie (depozycie)  klienta Columbusa, skąd można ją odebrać w dowolnym momencie (obowiązywania umowy). Koszty dystrybucyjne pokrywane są przez firmę Columbus.

     

    Nasz portal z zainteresowaniem wita tę inicjatywę. Jednocześnie będziemy na bieżąco informować o nowych, podobnego typu ofertach.

     

    #OZE #Fotowoltaika

    Źródło: własne/Columbus

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Wyścig o sprawność modułów fotowoltaicznych – 21,3%, 23,2%, 23,84%!!

     

    Megasol – 23,2%

    Szwajcarska firma Megasol poinformowała, iż zwiększyła sprawność konwersji energii w produkowanych przez siebie modułach fotowoltaicznych z 22,1% do 23,2% . Dokonano tego dzięki opracowanej nowej technologii styku tylnego o nazwie komercyjnej „RearCom”. Pozwala ona zmniejszyć odstęp między ogniwami, co eliminuje zacienianie się ogniw, jak również dzięki zastosowaniu szyn zbiorczych wysokiej przewodności, co zmniejsza straty omowych.
    Wg producenta, w trakcie badań inżynierowie firmy przyjrzeli się jeszcze raz typowym elementom produkowanych modułów i na każdym elemencie starali się uzyskać dodatkowe zyski w sprawności konwersji energii.

    Dzięki uzyskanej wydajności, moduły o oznaczeniu M500-HC-144-b RC GG U30b są obecnie numerem jeden jeśli chodzi o konwersję wśród dostępnych na rynku modułów.

    Wymiary modułu to 2063 x 1046 x 30 mm, waga to 26,5 kg, moc 144-ogniwowego modułu wynosi 500 W.

     

     

    Fraunhofer ISE – 23,84%

    Ogniw opracowanych przez niemiecką firmę Fraunhofer ISE nie ma jeszcze na rynku więc, nie stanowią na razie konkurencji dla wyżej opisanego produktu szwajcarskiej firmy Megasol. Ale bez wątpienia może się to wkrótce zmienić.
    W tym wypadku inżynierowie od lat opracowują metodę zmniejszania w dwufazowych ogniwach typu TOPCon typu n ilości stosowanego w ogniwach jednego z jego głównych składników – srebra. Celem jest oczywiście zmniejszenie kosztów produkcji ogniw i modułów fotowoltaicznych.

    W tym przypadku inżynierowie przyjrzeli się dokładnie stykom, zazwyczaj w 100% srebrnych, i po szeregu badań i prób zmienili je na złożone ze stopu srebra, miedzi i niklu. W tak uzyskanych stykach srebro stanowi zaledwie 10%. Okazało się, że zmniejszając tak radykalnie wielkość głównego składnika styków, nie tylko nie utracono wydajności, ale ta wydajność zwiększyła.
    Na razie nie ma informacji, czy firma planuje już wypuszczać nowe ogniwa na rynek, czy też prace nad zmniejszaniem wielkości zużytego srebra będą trwały nadal.

     

     

    Instytutu Badań nad Energią Słoneczną oraz Helmholtz-Zentrum Berlin für Materialien und Energie – 21,3%

    W tym przypadku mamy do czynienia na razie tylko z eksperymentem naukowym dwóch niemieckich instytutów, dodatkowo zajmujących się inną technologią niż wyżej opisanych.

    Z ich publikacji wynika, iż naukowcom udało się zbudować tandemowe ogniwa perowskitowo-PERC/POLO o sprawności konwersji 21,3%. Jednakże naukowcy zakładają, że będzie można osiągnąć sprawność nawet 29,5% sprawności dostosowując odpowiednio grubości pasma wzbronionego i perowskitu.
    Eksperymentalne ogniwo pracujące w sprawności 21,3% opracowane zostało na bazie nieznacznie zmodyfikowanego typowego wafla M2 Czochralskiego.

     

     

    #OZE #Fotowoltaika #Innowacje

    Źródło: Megasol/ Fraunhofer ISE/IBES-HZBME

    Foto: Pixabay

     

    Kategorie
    OZE

    Sławomir Mazurek nowym Zastępcą Prezesa NFOŚiGW. Czyżby to pierwszy krok do objęcia przez niego stanowiska Prezesa?

     

    Sławomir Mazurek objął stanowisko w Zarządzie NFOŚiGW nie etat jednym z dotychczasowych Zastępców, a na kolejne takie stanowisko.

    Przypomnijmy, po dymisji prof. Macieja Chorowskiego w dniu 25 lutego 2022 roku Zarząd złożony był z trzech Zastępców – Dominika Bąka i Artura Michalskiego oraz Pawła Mirowskiego, któremu powierzono pełnienie obowiązków Prezesa.

    Od dnia dzisiejszego Zarząd składa się z czterech Zastępców. Wg informacji naszych źródeł z NFOŚiGW, jest to sytuacja przejściowa. Wkrótce ma dość do zmian w Zarządzie.

    Sławomir Mazurek dostał od Minister Klimatu i Środowiska p. Anny Moskwa czas na przyjrzenie się pracy dotychczasowego kierownictwa Funduszu i dostosowania jego składu go „pod siebie”.

     

    Kim jest, jak mówią, przyszły Prezes Funduszu?

    Sławomir Mazurek to wieloletni urzędnik państwowy związany z obszarem ochrony środowiska już od czasów okresu studiów – jest między innymi absolwentem podyplomowego studium Oceny i Wyceny Zasobów Przyrodniczych w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego i Szkole Głównej Handlowej w Warszawie.

    Swoją urzędniczą karierę rozpoczął co prawda w 2001 roku Ministerstwie Kultury i Gospodarki Cieplnej, ale już w 2006 r. był rzecznikiem Ministra Środowiska. Jak czytamy w jego biografii:

    „Należał do polskiej delegacji na szczyt klimatyczny w Nairobi oraz Sesję Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych w 2007. Później odpowiadał za promocję funduszy unijnych w Krajowym Zarządzie Gospodarki Wodnej i przewodniczył radzie nadzorczej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Olsztynie.”

    W 2015 roku powołany na stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska, którym pozostał również po zmianach tego resortu na Ministerstwo Klimatu. Z resortu odszedł   w styczniu 2020 roku. Od maja tegoż roku – dyrektor pionu w Banku Ochrony Środowiska.

     

     

     

    #OZE

    Źródło: NFOŚiGW

    Foto: Ministerstwo Klimatu i Środowiska

     

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Minister Anna Moskwa: program „Mój Prąd 4.0” już w kwietniu!

     

    Minister podkreśliła, że obecnie trwają już ostatnie prace nad dokumentacją regulującą program dofinasnowania instalacji fotowoltaiki.

    Program będzie zawierał analogiczne, ale nie takie same, rozwiązania jak w poprzednich trzech edycjach dotyczące finansowania zakupu i montażu instalacji fotowoltaicznych przez gospodarstwa domowe.

    Dodatkowo wprowadzone będą premiowane elementy:

    • magazynowanie i autokonsumpcja energii elektrycznej przez prosumenta wytworzonej energii elektrycznej (punkty ładowania – ładowarki do samochodów elektrycznych, magazyny energii elektrycznej, magazyny ciepła i chłodu itd.)
    • inteligentne automatyczne systemy zarządzania pozyskiwaną energią

    Tym samym Minister potwierdziła wszystkie wcześniejsze doniesienia z resortu o utrzymaniu zaplanowanego tempa wsparcia dla rozwoju odnawialnych źródeł energii (pisaliśmy o tym kilkakrotnie, między innymi w październiku 2021 r. w artykule Miliard złotych na program „Mój Prąd” w 2022 roku!

     

    Program nie będzie identyczny ze swoimi poprzednikami

    UWAGA! Warto podkreślić, że nie jest prawdą, co można przeczytać na części portali zajmujących się tematyką OZE, że warunki udzielania dofinansowania będą identyczne do tych z programu „Mój Prąd 3.0”.

    Wg konsultowanych przez nas ekspertów, w związku z dwiema nowelizacjami Ustawy o Odnawialnych Źródłach Energii, z grudnia 2021 i ze stycznia 2022, jak również nowelizacji Prawa Energetycznego, zmieniło się szereg istotnych warunków, na podstawie których opracowano i realizowano programy „Mój Prąd” poprzednich trzech edycji.

    Stąd opieranie się w opracowaniu planów biznesowych na przykład na programie  „Mój Prąd 3.0.” należy czynić naszym zdaniem z dużą ostrożnością.

     

     

    #OZE #fotowoltaika #Mój_Prąd

    Źródło: wywiad A. Moskwa dla TVP Info

    Foto: gov.pl

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Co z Uchwałą Antysmogową w Warszawie?

     

    Przypomnijmy dotychczasową chronologię wydarzeń:

    • luty 2020 – Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiada inicjatywę mającą na celu jak najszybsze wprowadzenie zakazu spalania węgla w Warszawie
    • organizacje pozarządowe oraz aktywiści rozpoczęli akcję zbierania podpisów pod petycją – bardzo szybko uzyskano wymagane 10 tysięcy
    • luty 2022 – Prezydent Rafał Trzaskowski przekazał do urzędu Marszałka Województwa Mazowieckiego Adama Struzika projekt o wdrożenie od IV kwartału 2023 roku zakazu stosowania węgla w indywidualnych źródłach ogrzewania (poparty wcześniej przez Komisję Ochrony Środowiska Rady Miasta Warszawa)

     

    Projekt „Uchwały Antysmogowej” jest bardzo prosty i zawiera tylko 3 artykuły:

    • określenie dat wejścia zakazu stosowania w instalacjach grzewczych węgla kamiennego oraz paliw stałych produkowanych z wykorzystaniem tego węgla – 1 października 2023 w granicach administracyjnych m.st. Warszawy oraz 1 stycznia 2028 w granicach administracyjnych gmin wchodzących w skład tzw. „obwarzanka Warszawy” – powiatów: grodziskiego, legionowskiego, mińskiego, nowodworskiego, piaseczyńskiego, pruszkowskiego, otwockiego, warszawskiego zachodniego oraz wołomińskiego
    • określenie w jakich instalacjach pod względem budowalnym ma być to zrealizowane
    • określenie wejścia w życia Uchwały

     

    Czyste powietrze to nie jedyna korzyść z realizacji Uchwały Antysmogowej

    Polski Alarm Smogowy podkreśla, że głównym celem wprowadzenia tych przepisów jest osiągnie jak najszybciej stanu czystego powietrza w Warszawie i okolicznych miejscowościach.

    Nieoczekiwanie doszedł do tego element czysto polityczny – Rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego Piotr Sergiej zauważa, iż duża część ze stosowanego w Warszawie węgla pochodzi z rosyjskich kopalni.

    Tym samym, przyjęcie uchwały spowoduje w efekcie zmniejszenie się Polski i Stolicy z uzależnienia od korzystania z węgla z Rosji. „Natomiast według zapowiedzi rządu gaz do ogrzewania domów już tej zimy dostarczany będzie do Polski rurociągiem Baltic Pipe z Norwegii i okrętami z gazem skroplonym, a wygasający jesienią kontrakt z Federacją Rosyjską nie zostanie odnowiony” – podkreśla się w informacji prasowej Polskiego Alarmu Smogowego.

    Kolejnym argumentem jest wzrost cen paliw.Według badań zleconych przez PAS w styczniu 2022 wzrost cen węgla wyniósł 60% (rok do roku, średnia cena 1407 zł). Obecnie na Mazowszu węgiel jest jeszcze droższy. Na składach w Warszawie ceny dochodzą do 2200 zł, a w Ostrołęce cena waha się pomiędzy 1950 a 2200 zł. Sprzedawcy spodziewają się dalszego wzrostu cen. Rezygnacja ze spalania węglem ma zatem sens nie tylko ze względu na ochronę powietrza, ale także ze względów ekonomicznych. Korzystanie z tego paliwa już teraz jest nieopłacalne” – podkreśla Piotr Siergiej

    Nasza redakcja będzie z uwaga obserwowała rozwój wydarzeń w tej kwestii i będziemy na bieżąco Państwa informowali!

     

     

    #OZE #Czyste_Powietrze

    Źródło: Polski Alarm Smogowy

    Foto: Wikipedia (Autorstwa Adrian Grycuk – Praca własna, CC BY-SA 3.0 pl)

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Sytuacja na światowych rynkach polikrzemu w 2021 r. Prognozy na 2022 rok

     

    Jedno jest pewne – ceny polikrzemu, jednego z głównych składników do produkcji paneli fotowoltaicznych, w 2021 roku utrzymywały stały stabilny wzrost (oprócz bardzo niewielkich wahań spadkowych w sierpniu i jeszcze mniejszego w listopadzie). Na zakończenie roku ceny wahały się na różnych rynkach i umowach, w granicy 28-33 USD/kg. Biorąc pod uwagę, iż ceny w grudniu 2020 roku zatrzymały się na około 7 USD/kg, stanowi to prawie 4-krotny wzrost!

    Co ciekawe, wzrost cen polikrzemu związany jest ze zmniejszaniem się zakupów tego towaru przez firmy fotowoltaiczne. Np. w 2021 roku cała branża fotowoltaiczna Chin zaimportowała tylko 106 tysięcy ton tego towaru, przy zamówieniach w roku 2020 w wielkości 138 tysięcy ton. Jest to o 23,1% mniej.

    Tak małe zamówienia nastąpiły dodatkowo informacjami o malejącym zainteresowaniem tą produkcją. Na przykład chińska Daqo ogłosiła w swoim raporcie o dosyć gwałtownym spadku sprzedaży – w czwartym kwartale 2021 roku wyprodukował 23,6 tysięcy tona, ale sprzedać udało się koncernowi tylko około 11,6 tysięcy ton (w III kwartale sprzedaż wyniosła około 21,2 ton, czyli spadek sprzedaży prawie o połowę). Jakby nie było tych kłopotów, to okazuje się, że wg Daqo podwoiły się koszty produkcji rekordowych 14,11 USD/kg.

     

    Jakie są przyczyny takich wahań cenowych i rozchwiania rynku?

    Zdaniem analityków giełdowych oraz samych firm, co najmniej kilka, ale do głównych można zaliczyć:

    • bardzo niska cena polikrzemu w latach 2019-2020
    • zmniejszenie zdolności produkcyjnych firm przede wszystkim spoza Chin z uwagi na utrudnienia w łańcuchach dostaw w latach 2019-2020
    • wzrost cen energii elektrycznej, a tym samym oprócz wzrostu ceny polikrzemu często zmniejszenie się rentowności przedsiębiorstw
    • wycofywanie się z produkcji polikrzemu i jego eksploatacji w latach 2019-2021 w USA (Rec Silicon), Norwegii (Elkem), Korei Południowe (OCI).

     

    W firmach poza Chinami produkcja spadła w latach o 47%, co spowodowało często panikę inwestorów, ucieczkę kapitału z tych firm. Efekt „kuli śnieżnej”.

    Wg analityków, na naszych oczach dochodzi do zmiany geograficznej liderów producentów polikrzemu. O ile wcześniej były to firmy z Korei Południowej, USA, Norwegii (tu jeszcze wymieńmy zamkniętą Hanwha), to w 2022 roku liderem będą Niemcy oraz Malezja.

    Niestety, zdaniem analityków ceny 2022 polikrzemu będą miały podobną dynamikę wzrostowa co w roku ubiegłym, a przypomnijmy, że w ciągu całego 2021 roku ceny wzrosły aż 4 krotnie!

    Eksperci pocieszają, że tanieć zacznie już w I kwartale 2023 roku.

     

     

    #OZE #fotowoltaika

    Źródło: media chińskie

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Odnawialne źródła energii zaczynają się dusić. Potencjał dla połączenia dużych sieci kurczy się

     

    Tauron przekazał, że duża część mocy przyłączeniowych jest blokowana przez wnioski, które nie są realizowane, albo są realizowane tylko częściowo. Tutaj grupa proponuje zaostrzenie zasad, które określałyby wymogi realizacji działań w konkretnym terminie wobec podmiotów mających przyłączenia OZE.

    Grupa wylicza, że w 2021 roku przyłączyła do sieci 127 tys. mikroinstalacji odnawialnych źródeł energii, których łączna moc wynosi nieco ponad 955 megawatów. W zeszłym roku Tauron przyłączył 89 OZE nie będących mikroinstalacjami. Ich łączna moc wyniosła 124 MW. Tę kategorię zdominowały farmy fotowoltaiczne, które stanowią 79 przyłączonych instalacji o mocy ponad 66 MW.

    Wpływa do nas ogromna liczba wniosków dotycząca przyłączenia dużych instalacji OZE. W 2021 r. wydaliśmy ponad 700 warunków przyłączenia na łączną moc ok. 2200 MW. Zawartych zostało w ciągu minionego roku ok. 370 umów o przyłączenie z takimi podmiotami – powiedział, cytowany w komunikacie, prezes spółki Tauron Dystrybucja Robert Zasina.

    Jednocześnie zaznaczył, że „potencjał sieci w zakresie przyłączania źródeł do sieci dystrybucyjnej kurczy się”. Dodał, że są miejsca, gdzie sieć nie jest w stanie przyjąć kolejnych źródeł, a z takimi problemami zmagają się wszyscy Operatorzy Sieci Dystrybucyjnych w Polsce.

     

    Rozwiązaniem wprowadzenie obostrzeń?

    Jak podkreśla Tauron, firmy dystrybucyjne nie są w stanie szybko przebudować sieci, tak żeby dostosować je do potrzeb wszystkich wnioskujących. Poza tym źródła OZE planowane są często w miejscach, gdzie sieć nie jest odpowiednio rozwinięta. W takich przypadkach zdarzają się odmowy przyłączenia do sieci.

    Jednym ze skutecznych rozwiązań mogłoby być wprowadzenie obostrzeń, które jednoznacznie zdyscyplinowałyby podmioty uzyskujące warunki przyłączenia źródeł OZE o dużych mocach do zrealizowania zaplanowanych działań w określonym terminie – zasugerował prezes Tauronu Dystrybucji.

    Tauron zapewnił, że „rozwija i integruje systemy sterowania i nadzoru nad pracą sieci, systemy umożliwiające automatyczną lokalizację miejsca zwarcia (uszkodzenia) i wprowadza zmiany konfiguracji sieci oraz zarządzania jej pracą”. Inwestycje w tym zakresie są realizowane na bieżąco pod względem inwestycji i modernizacji. Ich efektem jest poprawa możliwości sieci elektroenergetycznej, co ma w praktyce „pozwalać na sprawne i szybkie przyłączanie do sieci kolejnych dziesiątek tysięcy mikroinstalacji”.

     

    #sieć_elektroenergetyczna #tauron #mikroinstalacje #oze #duże_sieci_oze #dostępność _sieci

    Źródła: Tauron, PAP

    Fot.: Pixabay.com

    Kategorie
    Fotowoltaika

    USA: 5 milionów gospodarstw fotowoltaicznych do 2025 roku!? Przykłady wsparcia fotowoltaiki ze strony państwa

     

    Naprzeciw tym wyzwaniom wychodzi Narodowe Spółdzielcze Partnerstwo Solarne (National Community Solar Partnership), wspierane i moderowane przez resort regulujący w Stanach Zjednoczonych efektywnością energetyczną i energią odnawialną – Departament Energetyki USA.

    Organizacja oraz Ministerstwo postawiły sobie ambitny cel, aby do roku 2025 pod względem cenowym panele były dostępne dla wszystkich gospodarstw domowych w kraju, zwłaszcza z obszarów zaniedbanych. W wymiarze praktycznym partnerstwo oraz Departament mają doprowadzić do powstania dachowych systemów fotowoltaicznych w ponad 5 milionach gospodarstw domowych.

     

     

    Czym jest partnerstwo

    Partnerstwo jest koalicją lokalnych organizacji i aktywistów, którzy mają obecnie w swoim statucie 3 cele:

    • Upewnienie się, że energia słoneczna może być i jest dostępna dla każdego gospodarstwa domowego w USA
    • Poprawić dostęp i udział w lokalnych organizacjach Partnerstwa dla każdego gospodarstwa domowego
    • Umożliwienie społecznościom lokalnym uzyskiwanie energii oraz innych dodatkowych korzyści ze społecznościowych instalacji słonecznych

    W sensie praktycznym Narodowe Spółdzielcze Partnerstwo Solarne proponuje różnym podmiotom informacje i narzędzia niezbędne dla zrealizowania społecznych projektów fotowoltaicznych. W ich ramach NSPS oferuje:

    • Pełny i darmowy dostęp do infrastruktury sieciowej NSP, jej platform społecznościowych, doradztwa on-line oraz osobistego, udziału w seminariach oraz pełnego wsparcia ze strony NSPS w kontaktach urzędowych z prawnikami Departamentu Energii USA
    • Pełna pomoc technologiczna ze strony techników i ekspertów Departamentu oraz jego laboratoriów i oddziałów stanowych, jak również ekspertów niezależnych w sytuacjach szczególnych występujących z uwagi na terytoriach specyficznych, dotychczas nie stosowanych metodach itd.
    • Stworzenie grup partnerów tworzonych dla rozwiązywania barier w adopcji energii słonecznej, w tym również idących w kierunku niwelowania różnic w dostępnie do źródeł

     

    Finansowanie

    USA są państwem złożonym z 50 stanów i 1 Dystryktu Kolumbii. Z uwagi na różny historycznie rozwój tych stanów oraz istnienia takich instrumentów stanowienia prawa jak „prawo precedensu”, istnieją różne uregulowania w różnych stanach (ba! różne w hrabstwach leżących w tym samym stanie) dotyczące m.in. finansowania, zakupu ziemi, realizacji inwestycji.

    Stąd jednym z celów Departamentu Energetyki będzie uruchomienie Credit Ready Solar Initiative, którego celem będzie ujednolicenie w całych Stanach Zjednoczonych przepisów dotyczących procesu ubiegania się o finansowania oraz samego finansowania projektów fotowoltaicznych. Należy również przeanalizować procesy wspierania ze środków Federalnych kredytów oraz dotacji dla małych i średnich przedsiębiorstw.

    Departament planuje przeanalizować również obecne programy finansowania programów fotowoltaicznych gospodarstw domowych o niskich dochodach – pamiętajmy, że w USA aż 2/3 wszystkich gospodarstw domowych to takie, gdzie roczny dochód jest mniejszy niż 100 tysięcy dolarów. Najczęściej te rodziny nie posiadają zdolności kredytowych i budowa paneli fotowoltaicznych to jeden z ostatnich priorytetów tych rodzin.

    Departament już wydzielił pierwszy 1 milion dolarów, w niedługim czasie zaproponowane będą kolejne zmiany  w budżecie Departamentu Energetyki USA.

     

    Przypomnijmy, że celem tej Administracji USA jest doprowadzenie do 100% produkowanej czystej energii w USA do roku 2035!

     

     

    #OZE #fotowoltaika

    Źródło: NCSP/Energy.gov

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    Elektromobilność

    Plan Zrównoważonej Mobilności Miejskiej – średnie miasta mogą starać się o dofinansowanie

    Ile wyniesie dofinansowanie?

    Plan Zrównoważonej Mobilności Miejskiej (SUMP) dla średnich miast i obszarów funkcjonalnych dzięki wsparciu będzie mógł być dofinansowany na poziomie 85 proc. kosztów kwalifikowanych. Budżet programu wynosi 8 mln złotych.

    Plan zrównoważonej mobilności – jak podkreśla resort – jest kluczem do poprawy jakości przestrzeni miejskiej, ale też odgrywa dużą rolę w zmniejszaniu zanieczyszczeń powietrza i pozwala zmniejszyć zatłoczenie na drogach.

    „Warto też pamiętać o współpracy z sąsiednimi gminami i miastami, by podjęte działania były bardziej skuteczne i miały większy zasięg” – czytamy w komunikacie.

     

    Gdzie szukać informacji?

    Na przebiegiem konkursu czuwa Centrum Unijnych Projektów Transportowych, to na jego stronie można znaleźć wszelkie informacje m.in. listę wnioskodawców, którzy mogą starać się o wsparcie SUMP. Do pobrania są też wzory dokumentów, kryteria oceny projektów czy zasady prowadzenia oceny.

    „Równolegle prowadzony jest nabór pozakonkursowy dla drugiej grupy beneficjentów Programu Infrastruktura i Środowisko, tj. 13 ZIT wojewódzkich” – zwróciło uwagę MFiPR.

    Ministerstwo zapowiedziało, że dofinansowanie dla opracowania SUMP będzie kontynuowane ze środków unijnych do 2027 roku. „Nabory już uruchomione, jak i dopiero planowane, pozwolą na wsparcie miast zainteresowanych opracowaniem SUMP” – czytamy.

    #plan_zrównoważonej_mobilności_miejskiej #sump #dofinansowanie #konkurs

    Źródła: PAP, MFiPR

    Fot.: Pexels

    Kategorie
    OZE

    Ocena nowego projektu zmian Ustawy o odnawialnych źródłach energii

     

    Przypomnijmy, iż w niecałe pół roku, obecnie obowiązująca Ustawa nowelizowana była 4 krotnie. Może się to wydawać dużo, jednakże warto wziąć pod uwagę, że od czasu jej uchwalenia w 2015 roku, dokonano już łącznie 32 zmiany. A tylko w ostatnich trzech latach 21. Wg ocen prawników, można już mówić o tzw. „złej legislacji” i należałoby na nowo opracować całą ustawę, aby wyeliminować ewentualne i potencjalne błędy, które nie zostały jeszcze ustalone w praktyce z zastosowaniem interpretacji i wykładni prawniczej.

     

    Nową propozycję nowelizacji przeanalizowali eksperci Instytutu Energetyki Odnawialnej z Warszawy. Ich zdaniem, obecnie proponowany przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska projekt jest przygotowany w sumie starannie, kompleksowo i rzetelnie. Zawiera szerokie i merytoryczne uzasadnienie, poprawną Ocenę Skutków Regulacji i tzw. tabelę zgodności. Nowelizacja posiada przy tym szereg elementów, do których Instytut ma uwagi

    Eksperci zwracają uwagę, że cały materiał przygotowywany był w warunkach jeszcze sprzed rosyjskiej agresji na Ukrainę, nie uwzględnia więc szeregu czynników:

    jednakże z uwagi na szczególną okoliczność, jaką jest frontalna agresja Rosji na Ukrainę, odniesienie do propozycji przygotowanej przed wszczęciem przez Rosję wojny wymaga uwzględnienia sytuacji w jakiej obecnie znalazła się gospodarka, energetyka i OZE. Nie tylko w kontekście polityki klimatycznej (Fit for 55), ale też szeroko rozumianego bezpieczeństwa (w tym energetycznego) Polski i Europy, do czego odnosi się m.in. plan REPowerEU

     

    Zdaniem Instytutu Energii Odnawialnej, w związku z sytuacją polityczno-militarną za naszą wschodnią granicą, należałoby między innymi wzmocnić „mechanizmy rozbudowy aktywów OZE bezemisyjnych, opartych na nielimitowanym, rozproszonym dostępie do zasobów energii pierwotnej z wiatru i słońca, oraz mechanizmy wykorzystania tak pozyskanej energii nie tylko w sektorze elektroenergetycznym, ale także w ciepłownictwie i ogrzewnictwie, a docelowo także w transporcie, uodporniając polski system energetyczny na skutki szantażu paliwowego w wymiarze fizycznym i ekonomicznym”.

    Poza kwestiami wyżej wymienionymi, Instytut szczegółowo analizuje nowelizację pod względem prawnym, merytorycznym i formalnym. Wykazuje szereg niedociągnięć, ryzyk i niekonsekwencji, między innymi w zakresie braku właściwego wdrożenia definicji magazynu energii (niezgodnie z dyrektywą 2019/944). Pełna treść opinii Instytutu dostępna do pobrania w formacie PDF.

     

    Nasza redakcja wyraża nadzieję, że ten ważny głos polskiego środowiska eksperckiego związanego z odnawialnymi źródłami energii będzie z uwagą przyjęta przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska w trakcie prac legislacyjnych.

    Nasza redakcja będzie z uwagą przyglądać się niniejszemu procesowi.

     

    #OZE #fotowoltaika #magazyny_energii

    Źródło: na podstawie materiałów prasowych Instytutu Energetyki Odnawialnej

    Foto: Pixabay

     

    Kategorie
    Elektromobilność

    W co inwestować w najbliższe lata? Zdaniem amerykańskich ekspertów w akcje firm produkujących baterie i akumulatory!

     

    Wg amerykańskiej czołowej firmy analitycznej Wood Mackienzie, w najbliższych latach popyt na akumulatory do samochodów elektrycznych będzie zdecydowanie przeważał podaż. Rokiem przełomowym, od którego może następować wyhamowywać tendencja rosnąca i rynek będzie dążył do stabilizacji, może być nawet już rok 2023, ale pewniejszym jest 7 lat później – 2030.

    Gwałtowny wzrost zainteresowania akumulatorami będzie związane przede wszystkim z gwałtownie rosnącą popularnością samochodów elektrycznych. A to będzie związane z rosnącymi cenami konwencjonalnych surowców energetycznych.

     

    Tendencje te są zauważane już przez firmy samochodowe, które zaczynają gorączkowo inwestować w fabryki produkcji akumulatorów.

    Technologicznie rzecz biorąc, zdaniem Wood Mackenzie, najbliższe lata będą oparte na różnych wariantach akumulatorów litowo-żelazowo-fosforanowych, natomiast wraz ze wzrostem różnych nowych opracowań, po roku 2028 rynek zostanie opanowany przez warianty baterii opartych o takie pierwiastki jak nikiel, kobalt i mangan.

    Zdaniem analityków WM, jeśli dotychczasowe zapowiedzi firm-producentów akumulatorów co do pojazdów elektrycznych zostaną zrealizowane, to jest możliwość, że rok 2023 będzie pierwszym, od którego może się zacząć stabilizacyjny trend rynku. Wg ich analiz, następnie do roku 2030 zrealizowanych zostanie na całym świecie około 300 inwestycji w zakresie budowy nowych zakładów produkcji akumulatorów (o mocy ponad 5,5 TWh), co zrówna całkowicie podaż i popyt.

    Zdaniem analityków będą to firmy globalne, zaś miejsce lokalizacji fabryk będzie stopniowo przesuwać się w ciągu najbliższych 10 lat z Azji i Pacyfiku (obecnie ponad 90%) w stronę Europy, która zdobędzie co najmniej 20% światowego potencjału.

     

    Analitycy sugerują uważnie śledzić akcje firm „akumulatorowych”, gdyż wg jednego z analityków WM w ciągu najbliższych lat ich wzrost „może być porównywalny chyba tylko Bitcoinem”. Cytuję tę wypowiedź jednego z ekspertów WM tylko i wyłącznie informacyjnie. Bez wątpienia obserwacja tych firm jest zadaniem bardzo interesującym, natomiast inwestycje w akcje to własna decyzja każdego z naszych Czytelników.

     

     

    #OZE #Elektromobilność #baterie #akumulatory

    Źródło: Wood Mackienzie

    Foto: Pixabay

     

    Kategorie
    OZE

    Zmiany w KPO. Inne zasady przydzielania grantów na OZE

     

    Projekt dotyczy zmiany niektórych ustaw, które wspierają poprawę warunków mieszkaniowych. Zmiany odnoszą się głównie do zapisów wdrażających Krajowy Plan Odbudowy.

    „Doprecyzowano, że chodzi głównie o działania z KPO obejmujące wymianę źródeł ciepła i poprawę efektywności energetycznej w budynkach mieszkalnych wielorodzinnych (część grantowa) oraz inwestycje w budowę mieszkań przeznaczonych dla gospodarstw domowych o niskich i umiarkowanych dochodach, z uwzględnieniem efektywności energetycznej (część pożyczkowa)” – doprecyzowuje Polska Agencja Prasowa.

    Zmiany mają zajść w ustawie regulującej udzielanie wsparcia z Funduszu Dopłat i Funduszu Termomodernizacji i Remontów. Ideą zmian jest dostosowanie przepisów w taki sposób, żeby większe wsparcie finansowe było dedykowane na kompleksowe termomodernizacje.

    Kolejną zmianą mają być granty OZE, które będą dotyczyć zakupu i montażu odnawialnych źródeł energii. Taki zabieg ma służyć promocji OZE w sektorze mieszkaniowym. Padła też propozycja dofinansowań na poprawę efektywności energetycznej w mieszkaniach należących do gmin. Tutaj warunkiem jest jednak przyłączenie do scentralizowanego źródła ogrzewania, albo wymiana na źródła odnawialne lub niskoemisyjne.

    Wyższe dofinansowanie ze wsparciem Funduszu Dopłat

    Wyższe dopłaty realizowane przy wsparciu Funduszu Odbudowy skierowane mają być do osób zagrożonych ubóstwem energetycznym, zamieszkujące w mieszkaniach komunalnych. Warunkiem ma być przeprowadzenie remontu polegające na wymianie źródła ciepła na niskoemisyjne. Benefity przewidziane są też dla nowego budownictwa społecznego. Tutaj dofinansowanie miałoby porywać połowę kosztów zainstalowania w budynku OZE.

    „Projekt obejmuje też kwestię wysokości stawek czynszu w zasobach SIM/TBS. Wskazano, że stawki te, w zależności od rodzaju wsparcia, wynoszą 4 proc. albo 5 proc. wartości odtworzeniowej lokalu ustalanej na podstawie ogłaszanego przez wojewodę średniego kosztu odtworzenia metra kwadratowego właściwego dla lokalizacji inwestycji”- podaje PAP.

    KPO Polska. Projekt zmian odnośnie OZE

    Rada Ministrów zgodnie z planem ma przyjąć projekt opracowany przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii w II kw. br.

    Każdy kraj członkowski Unii Europejskiej zobligowany był do opracowania własnego Krajowego Planu Odbudowy. Jest to warunkiem otrzymania pieniędzy z Funduszu Odbudowy. Polski KPO cały czas nie został zaakceptowany przez KE.

    #kpo #polska #oze #dofinansowanie #źródło_ciepła

    Źródło: PAP

    Fot.: Wikipedia.commons

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Drony sprawdzają powietrze w Mysłowicach

     

    Od stycznia 2022 roku mieszkańcy Śląska nie mogą używać pieców na paliwa stałe, które mają 10 lat lub więcej, o czym stanowią zapisy śląskiej uchwały antysmogowej.

    Drony Polskiego Alarmu Smogowego pojawiły się nad kolejnym śląskim miastem. W lutym sprawdzały kominy w Mysłowicach, a miesiąc wcześniej m.in. w Rybniku.

     

    Drony nad Mysłowicami

    W patrolach uczestniczą zwykle dwa drony. Jeden namierza źródło dymu, a drugi jest latającym laboratorium, które analizuje próbki dymu. Jeżeli po takiej kontroli zachodzi podejrzenie spalania odpadów, do akcji wkraczają strażnicy miejscy. W tym przypadku – w Mysłowicach od razu kontrolowali palenisko, a jeśli używany był piec pozaklasowy, odraczali interwencję.

    Styczniowe kontrole w Rybniku zlecał samorząd, w przypadku kontroli w Mysłowicach realizowane były z programu Nasze Powietrze, którego realizatorem jest Krakowski Alarm Smogowy.

    Zgodnie z zapowiedziami drony miały pojawić się nad dzielnicami Morgi, Wesoła oraz Janów Miejski-Ćmok.

    Tych kopcących kominów w Mysłowicach jest coraz mniej. Zrobiliśmy taką akcję w ramach działań rady dzielnicy Janów Miejski-Ćmok: zinwentaryzowaliśmy źródła ciepła. Wyszło nam, że tylko jedna trzecia domów ogrzewana jest węglem. Gdyby to skalować na całe miasto, to z 8 tys. domów, węglem opalanych może być ok. 3 tys – mówił PAP jeszcze przed rozpoczęciem kontroli Jerzy Bryk z Mysłowickiego Alarmu Smogowego.

     

     

    Dopłaty do wymiany kopciuchów w Mysłowicach

    Na początku 2020 roku samorząd przeznaczył 3 mln zł na gminny program dopłat do wymiany kopciuchów. Dzięki temu wymieniono 900 przestarzałych pieców.

     

     

    Śląska uchwała antysmogowa

    Śląska uchwała antysmogowa zakłada, że do 31 grudnia 2021 roku miały zostać wymienione kotły węglowe, używane ponad 10 lat. Kolejnym krokiem jest wymiana do końca 2023 roku kotłów eksploatowanych 5-10 lat, do końca 2025 pieców używanych mniej niż 5 lat, a do końca 2027 roku pieców węglowych kl. 3. i 4.

     

    #drony #kontrola #czyste_powietrze #mysłowice #śląsk

    Źródła: PAP, TOP-OZE.pl

    Fot.: pxhere.com

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Jeden ze światowych liderów PV ogłasza rok 2022 trudnym dla fotowoltaiki

     

    Amerykański koncern First Solar nie zapowiedział rezygnacji z działalności w branży fotowoltaiki, ale wydał komunikat, w którym ostrzegł swoich akcjonariuszy, że rok 2022 dla branży fotowoltaicznej będzie bardzo trudny. W efekcie, akcje spółki na giełdzie nowojorskiej spadły w ciągu jednego dnia o 16,5%.

    Zdaniem analityków First Solar w 2022 roku należy się spodziewać dalszych opóźnień w dostawach elementów do paneli fotowoltaicznych, rosnących kosztów tych elementów oraz narastających problemów z technicznych, w tym zwłaszcza w zakresie niezawodności.

    Zdaniem firmy, w tym roku przychody firmy spadną do 2,4-2,6 miliarda dolarów (z 2,9 miliarda w roku 2021, gdy to nastąpił wzrost o ponad 7,3% wobec roku 2020), przy czym analitycy zakładają, że firma zwiększy dostawy paneli z 8,9 do 9,4 GW.

    Jeśli chodzi o opóźnienia w dostawach, to wg komunikatu, firma nadal oczekuje na dostawy za rok 2021 w wielkości 675 MW. Nie są znane terminy wywiązana się kontrahentów z umów. Koncern uspokajał przy tym akcjonariuszy oraz inwestorów, informując że na magazynach posiada jeszcze 1,2 GW modułów, tym samym nie ma zagrożenia dla realizowanych i zaplanowanych inwestycji.

    Koncern podkreśla, że opóźnienia w dostawach nie leżą po jego stronie – w dużej mierze związane to jest z odwołaniem w roku 2021 ponad 30% zaplanowanych rejsów z Azji, ale również zatory w portach Stanów Zjednoczonych. Dodać do tego należy opóźnienia w wysyłkach przez kontrahentów azjatyckich, które sięgały czasami kilkunastu tygodni, przy czym miesiąc opóźnienia było „normalną sytuacją”.

    Zdaniem analityków, w 2022 roku sytuacja nie zmieni się. Nadal należy liczyć się z dużymi opóźnieniami w dostawach i niestety, wzrostem kosztów paneli fotowoltaicznych i surowców i elementów do ich produkcji. Wzrastające na świecie zainteresowanie fotowoltaiką, powiększą problemy z realizacją kontraktów i inwestycji.

     

    #OZE #fotowoltaika

    Źródło: First Solar

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Dlaczego Ukraina testuje w trakcie wojny duże parki fotowoltaiczne?

     

    Należy podkreślić, że plany Rosji legły w gruzach. Cywile popierają swoje siły zbrojne. Podobnie jest z ukraińskimi przedsiębiorstwami, które są bardzo aktywne w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa swoich pracowników, ale również, o ile mogą i jest to bezpieczne, nie zaprzestają działalności.

    Grupa DTEK to jeden z największych prywatnych inwestorów w branży energetycznej Ukrainy. Jest firmą wielobranżową w tej sferze – produkują energię elektryczną z różnych surowców, ale – co nas najbardziej interesuje – również z odnawialnych źródeł energii.

    Grupa DTEK zapowiedziała, że będzie produkowała energię elektryczną do tego momentu, do kiedy będzie to możliwe i bezpieczne. Ale jest jeszcze jeden ważny aspekt kontynuacji pracy przez firmę pracy elektrowni, w tym farm fotowoltaicznych.

    Otóż, w związku z wojennymi działaniami Rosji i jednoznaczną polityką Rządu Ukrainy o tym, iż planuje integrację europejską i euroatlantycką, przedsiębiorstwo energetyczne testowało prace systemów energetycznych należących do DTEK w całkowitej izolacji od systemów energetycznych Rosji i Białorusi.

    W tym celu, po uzyskaniu zgody ukraińskiego operatora Ukrenergo, włączone zostały trzy duże farmy fotowoltaiczne położone na południu Ukrainy, na terytoriach nie objętych rosyjską agresją. Firma DTEK uruchomiła farmy Trifonowskaja, Nikopolskaja i Pokrowskaja.

    Trzydniowe próby miały na celu oprócz ustalenia warunków pracy w warunkach izolacji, ale również były częścią projektu mającego na celu połączenia sieci ukraińskich z sieciami nadzorowanymi przez Unię Europejską,

    Test zakończyły się pozytywnymi efektami, co zostało potwierdzone przez DTEK i przesłane jako wnioski do Europejskiej Sieci Operatorów Systemów Przesyłowych Energii Elektrycznej. Po teście, farmy zostały ponownie wyłączone i zabezpieczone.

     

    #OZE #fotowoltaika

    Źródło: DTEC

    Foto: Wikipedia – Pальф Ролечек – собственная работа, GFDL 1.2,

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Innowacje: urządzenie do produkcji świeżej wody oparte na fotowoltaice

     

    W Polsce, z uwagi na warunki geograficzne i klimatyczne, większość energii naszych inżynierów ukierunkowanych jest na maksymalizację naświetlenia paneli fotowoltaicznych. ewentualnie zwiększenie ich sprawności. Jednak w innych państwach, które nie mają problemów ze słońcem, badania idą często w zaskakujących kierunkach.

    Jednym z takich badań są te prowadzone przez Uniwersytet Nauki i Technologii im. Króla Abdullaha w Arabii Saudyjskiej. Państwo to ma, jak wiadomo, dni słoneczne przez cały rok. Stąd nie mają problemu z pozyskiwaniem energii słonecznej. W tym państwie borykają się jednak z deficytem innego „żywiołu” – wody! Stąd też szereg badań mających na celu jej pozyskanie. W tym również z wykorzystaniem energii pochodzącej z paneli fotowoltaicznych.

    Wyprodukowane przez Uniwersytet Nauki i Technologii urządzenie ma za zadanie pozyskiwać wodę z atmosfery i wykorzystywać ją do celów rolniczych, ale również chłodzenia paneli fotowoltaicznych, które zasilają całe urządzenia. Urządzenie jest nieduże i może być w bardzo prosty sposób przenoszone.

     

    Urządzenie składa się z paneli fotowoltaicznych umieszonych na substancji żelowej pochłaniającej parę wodną z powietrza (przy okazji hydrożel schładza panele, co zwiększa ich wydajność o prawie 10%). Energia elektryczna wyprodukowana przez panele wykorzystywana jest do skraplania wody, która w urządzeniu wyprodukowanym przez Uniwersytet wykorzystywana była od razu do zraszania roślin ogrodowych w szklarniach.

    Urządzenie nie jest jeszcze zbyt wydajne i naukowcy z Arabii Saudyjskiej pracują obecnie nad zwiększeniem jego mocy i wydajności w skraplaniu wody. Obecnie w ciągu dwóch tygodni panele wyprodukowały 1,5 kWh energii, przy skropleniu zaledwie 2 litrów wody. Testy trwały 3 miesiące, co pozwoliło na wzrost szpinaku (przy przeżywalności sadzonek 95% co jest ogromnym sukcesem na terenach pustynnych).

     

    Szczegóły badań dostępne są w dokumentacji dostępnej  na naszej stronie.

     

     

    #OZE #fotowoltaika #agrofotowoltaika #innowacje #technoologie

    Źródło: Uniwersytet Nauki i Technologii im. Króla Abdullaha w Arabii Saudyjskiej

    Foto: pixabay/ Uniwersytet Nauki i Technologii im. Króla Abdullaha w Arabii Saudyjskiej

     

    Kategorie
    OZE

    Dodatkowe 18 miliardów Euro w Unii Europejskiej na OZE! Niestety, na razie Polska nic nie dostanie.

     

    Komisja Europejska poinformowała, że część środków, które były przeznaczone dotychczas na walkę z następstwami Covid19 w Państwach Członkowskich zostanie dodatkowo „przesuniętych” na rozwój odnawialnych źródeł energii. Chodzi o łączną kwotę 17,8 miliarda Euro o które wnioskowały państwa członkowskie jako dodatkowe ponad wcześniej ustalone kwoty.

     

    Wg sprawozdania Komisji Europejskiej dotyczącego Funduszu Odbudowy (mówimy o ogromnej kwocie 724 miliardów Euro dla państw UE), w którym KE oceniało wnioskowane kwoty, urzędnicy Unii Europejskiej uznali, że 12% z 224 miliardów Euro, które miały finansować zakres działań państw członkowskich w obszarze „zielonej transformacji” zostanie przeznaczonych na „energię odnawialną i sieci wspierające”. Chodzi o 26,7 miliarda Euro, z których właśnie 17,8 miliarda Euro (czyli ponad 2/3) – finansować będzie właśnie rozwój odnawialnych źródeł energii. Przy czym urzędnicy Komisji Europejskiej określili, że preferowane będą instalacje związane z magazynowaniem energii. Na przykład Litwa otrzyma środki na systemy agrofotowoltaiczne połączone integralnie  magazynami.

     

    Niestety, sprawa dotyczy na razie tylko tych państw, które maja już zatwierdzony Fundusz Odbudowy. A Polska, jak wiemy, na razie do tego grona nie należy.

    Wymienioną kwotę na rozwój OZE, podzielą więc między siebie 22 państwa Unii Europejskiej. Nie skorzystają z tych dodatkowych środków, oprócz naszego kraju, Węgry i Szwecja (oba kraje, podobnie jak Polska nie otrzymały decyzji, pomimo złożenia KPO w maju 2021 r.), Bułgaria (dokumenty wpłynęły w październiku 2021; w trakcie oceny) oraz Holandia, która jeszcze nie złożyła dokumentacji.

     

    Należy oczekiwać, iż Komisja Europejska jak najszybciej zatwierdzi nasze KPO, co pozwoliłoby na otwarcie funduszy wsparcia na zieloną transformację oraz rozwój OZE w naszym kraju.

     

    #OZE #Zielona_transformacja

    Źródło: Komisja Europejska

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Czy arcyprosta w budowie bateria zrewolucjonizuje rynek?

    W ostatnich tygodniach proste i tanie rozwiązanie zaproponował niemiecki instytut Helmholtz-Zentrum Dresden-Rossendorf (HZDR). Jest to bateria litowo-alkaliczna, której nie da się zastosować w samochodach elektrycznych, ani też w urządzeniach mobilnych. Za to jako bateria w magazynach energii i zwłaszcza jako baterie buforowe – jak najbardziej.

     

    Czym jest bateria buforowa?

    Bateria buforowa to magazyn energii (akumulator), który podłączamy do sieci równolegle ze źródłem prądu stałego. Celem jest zapobieganie przepięciom oraz podtrzymywania zasilania w przypadku zaniku napięcia.

     

    Na czym polega rozwiązanie HZDR?

    Jak wspomnieliśmy, rozwiązanie niemieckiego instytutu może być wykorzystane jako bateria buforowa z jednego podstawowego powodu – temperatura robocza osiąga w jej wypadku nawet 240 stopni Celsjusza, co wymaga dosyć solidnego chłodzenia, izolacji lub przestrzeni do wydzielania ciepła.

    Niemiecki instytut opracowując baterię założył, że ich urządzenie musi być łatwe do skalowania i bardzo tanie. Oba te cele osiągnęli stosując bardzo prostą konstrukcję baterii, w której zastosowane są powszechne pierwiastki i składniki takie jak cynki, nikiel, grafit i nieco bardziej poszukiwany lit. Tak naprawdę cena baterii wynika tylko i wyłącznie z wartości tych składników na rynku.

     

    Zasada działania

    Z bardzo dokładną zasadą pracy baterii oraz pełną dokumentacją można zapoznać się na stronach Instytutu. My proponujemy, podany przez naukowców, skrócony opis pracy baterii.

    Podczas rozładowywania lit uwalnia elektrony i rozpuszcza się w ciekłej mieszaninie soli (po lewej), filc grafitowy wprowadza elektrony z powrotem do dolnego obszaru ogniwa. Podczas ładowania proces jest odwrócony (po prawej). Jod uwalnia elektrony do filcu grafitowego podczas przejścia do postaci molekularnej (fioletowej).

     

    #OZE #elektromobilność #baterie #akumulatory

    Źródło: hzdr.de

    Foto: HZDR/blaurock markenkommunikation;

     

     

    Kategorie
    OZE

    Wojny hakerów wpływają na stabilność pracy farm wiatrowych

    Jak informuje Niemieckie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowe, w dniu agresji rosyjskiej na Ukrainę zanotowano szereg istotnych nieprawidłowości w pracy generatorów energii elektrycznej. Szereg z systemów, w związku z zaistnieniem zagrożenia dla automatyki generatorów, spowodowało ich wyłączenie.

    Przeprowadzone postepowanie powypadkowe wykluczyły, że systemy automatyki turbin wiatrowych były poddane bezpośrednim atakom hakerskim. Zgodnie z opublikowanym raportem, zakłócenia spowodowane były wadliwą pracą satelitów telekomunikacyjnych KA_SAT należących do operatora Viasat. Ten sam operator, zdaniem niemieckich dziennikarzy, obsługuje satelity wojskowe należące do sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych. Eksperci zakładają, że atak hakerski na turbiny wiatrowe był efektem ubocznym ataku na  cybernetyczną infrastrukturę militarną.

     

    Na czym polegał atak?

    Większość wiatrowych turbin morskich sterowanych jest przez zautomatyzowane centra mieszczące się często bardzo daleko w głębi lądu. Aby móc je monitorować i nimi sterować wykorzystuje się łączność satelitarną i protokoły internetowe.

     

    Jak duży był atak?

    Właściciele wielkich farm wiatrowych niechętnie informują o skali wyłączeń spowodowanych atakiem. Wg szacunków ekspertów, mogło dość do automatycznego wyłączenia nawet 5800 turbin wiatrowych w całych Niemczech, o mocy 11 GW. Jeden z niezależnych ekspertów podaje liczbę 3000 zaatakowanych generatorów.

     

    Czy zagrożone były farmy fotowoltaiczne?

    Eksperci nie zanotowali informacji o wyłączeniach dużych farm fotowoltaicznych, które korzystają z analogicznych systemów monitoringu i kontroli. Nie wykluczają jednak, że mogło do tego dojść.

     

    W odpowiedzi na zanotowane problemy z atakami hakerskimi, które dotknęły infrastruktury krytycznej, za którą uważa się system produkcji energii elektrycznej, w Niemczech podwyższony został alert o zagrożeniach w Sieci. Służby na bieżąco monitorują zagrożenia płynące ze strony hakerów.

     

    #OZE #energetyka_wiatrowa #cyberbezpieczeństwo #haking #hakerzy

    Źródło: „Spiegel”

    Foto: pixabay

     

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Prawie 400 tysięcy wniosków w programie „Czyste Powietrze

    NFOŚiGW

    Wg Funduszu, złożone wnioski opiewają na kwotę ponad 6,73 miliarda złotych. Do tej pory podpisano już prawie 328 tysięcy umów na kwotę 5,4 miliarda złotych, zaś wypłacono dofinansowanie na sumę 2, 47 miliarda złotych.

    Program „Czyste Powietrze”

    Główne założenia programu (wg informacji Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej):

     

    Beneficjenci:

    Osoby fizyczne, które łącznie spełniają następujące warunki:

    1) są właścicielami/współwłaścicielami budynku mieszkalnego jednorodzinnego lub wydzielonego w budynku jednorodzinnym lokalu mieszkalnego z wyodrębnioną księgą wieczystą;

    2) przeciętny miesięczny dochód na jednego członka jej gospodarstwa domowego nie przekracza kwoty:

    • 900 zł w gospodarstwie wieloosobowym,
    • 1260 zł w gospodarstwie jednoosobowym,
    • lub mają ustalone prawo do otrzymywania zasiłku stałego, zasiłku okresowego, zasiłku rodzinnego lub specjalnego zasiłku opiekuńczego, potwierdzone w zaświadczeniu wydanym na wniosek Beneficjenta, przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta, zawierającym wskazanie rodzaju zasiłku oraz okresu, na który został przyznany (zasiłek musi przysługiwać w każdym z kolejnych 6 miesięcy kalendarzowych poprzedzających miesiąc złożenia wniosku o wydanie zaświadczenia oraz co najmniej do dnia złożenia wniosku o dofinansowanie).

    Osoby prowadzące działalność gospodarczą – osoba, która przedstawiła zaświadczenie o przeciętnym miesięcznym dochodzie na jednego członka jej gospodarstwa domowego, roczny jej przychód, z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej za rok kalendarzowy, za który ustalony został przeciętny miesięczny dochód wskazany w zaświadczeniu, nie przekroczył dwudziestokrotności kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę określonego w rozporządzeniu Rady Ministrów obowiązującym w grudniu roku poprzedzającego rok złożenia wniosku o dofinansowanie.”

     

    Rodzaje wspieranych przedsięwzięć oraz maksymalne kwoty dofinansowania

    Wariant 1

    „Przedsięwzięcie obejmujące demontaż nieefektywnego źródła ciepła na paliwo stałe oraz:

    • zakup i montaż źródła ciepła do celów ogrzewania lub ogrzewania i c.w.u. albo
    • zakup i montaż kotłowni gazowej w rozumieniu Załącznika 2b do programu.

    Dodatkowo mogą być wykonane (dopuszcza się wybór więcej niż jednego elementu z zakresu):

    • demontaż oraz zakup i montaż nowej instalacji centralnego ogrzewania lub c.w.u. (w tym kolektorów słonecznych, pompy ciepła wyłącznie do c.w.u.),
    • zakup i montaż mikroinstalacji fotowoltaicznej,
    • zakup i montaż wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła,
    • zakup i montaż ocieplenia przegród budowlanych, okien, drzwi zewnętrznych, drzwi/bram garażowych (zawiera również demontaż),
    • dokumentacja dotycząca powyższego zakresu: audyt energetyczny (pod warunkiem wykonania ocieplenia przegród budowlanych), dokumentacja projektowa, ekspertyzy.

    Kwota maksymalnej dotacji:

    • 60 000 zł – gdy przedsięwzięcie nie obejmuje mikroinstalacji fotowoltaicznej
    • 69 000 zł – dla przedsięwzięcia z mikroinstalacją fotowoltaiczną.

     

    Wariant 2

    Przedsięwzięcie nieobejmujące wymiany źródła ciepła na paliwo stałe na nowe źródło ciepła, a obejmujące (dopuszcza się wybór więcej niż jednego elementu z zakresu):

    • zakup i montaż wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła,
    • zakup i montaż ocieplenia przegród budowlanych, okien, drzwi zewnętrznych, drzwi/bram garażowych (zawiera również demontaż),
    • wykonanie dokumentacji dotyczącej powyższego zakresu: audytu energetycznego (pod warunkiem wykonania ocieplenia przegród budowlanych), dokumentacji projektowej, ekspertyz.

    Kwota maksymalnej dotacji– 30 000 zł”

     

    #OZE #Czyste_powietrze

    Źródło: NFOŚiGW

    Foto: NFOŚiGW

    Kategorie
    OZE

    Opozycja składa projekt ustawy, który ma „odblokować” OZE w Polsce

     

    Niejako w odpowiedzi na tę inicjatywę, swój projekt zgłosili posłowie z partii Zielonych, wchodzący w skład Koalicji Obywatelskiej. Będzie to w tej kadencji trzecia inicjatywa ustawodawcza partii opozycyjnych.

    Jak wyjaśniła w trakcie konferencji prasowej w dniu 3 marca posłanka Magdalena Tracz, projekt zakłada dwie główne zmiany w obowiązującym prawie:

    • zniesienie zasady 10 H, tj. przepisów nakazujących budowy nowych turbin wiatrowych w odległości od zabudować mieszkalnych co najmniej 10-krotnej wysokości wiatraka z łopatami
    • przedłużenie do 2024 roku obowiązujących obecnie zasad rozliczania się prosumentów na zasadzie opustów.

     

    Zdaniem Posłów Koalicji Obywatelskiej w pierwszym przypadku należy zastąpić to odległością „co najmniej 500 metrów” od zabudowań mieszkalnych. Uważają, że „zasada 10H” hamuje rozwój w Polsce nowych farm wiatrowych.

    Zdaniem Posłanki Małgorzaty Tracz, wymienione zmiany wpłyną pozytywnie na dalszy rozwój Odnawialnych Źródeł Energii w Polsce. „To będzie deklaracja naszej energetycznej niezależności, to postawienie na potencjał, który drzemie w OZE” – mówiła w trakcie konferencji prasowej w Sejmie posłanka Tracz.

     

    Obecne rozwiązania

    Przypomnijmy, wg obowiązującego do końca marca 2022 r. systemu bilansowania rocznego (tzw. opustów), prosument może odebrać z sieci cześć energii – przy instalacjach do 10 kW 80% wprowadzonej ilości energii, zaś w instalacjach 10-50 kW – 70%. W obecnym systemie prosument nie płaci opłaty dystrybucyjnej i, co najistotniejsze, nie płaci za energię odbieraną z sieci. Te zasady będą obowiązywać przez 15 lat dla tych prosumentów, którzy już są podłączeni do sieci i którzy zdążą z instalacją do 31 marca 2022 roku.

    Nowy system rozliczeń, dla nowych prosumentów, będzie wprowadzany etapami – 1 kwietnia 2022 roku, 1 lipca 2022 roku i 1 lipca 2024 r.:

    • w okresie 1.04.2022 – 30.06.2022 nowi prosumenci będą rozliczani na dotychczasowych zasadach
    • prosumenci, którzy włączą się do sieci od 1.04.2022 przejdą na rozliczanie „net-billing”. Energia, którą wprowadzą do sieci od 30.06.2022, ale jej nie wykorzystają, zasili ich „depozyt prosumencki”. Do dnia 1.07.2024 r. cena energii wprowadzona do sieci będzie wyznaczana jako cena rynkowa miesięczna.
    • po 1.07.2024 roku cena energii będzie wyznaczana dla poszczególnych okresów rozliczeniowych. Wartość energii będzie rozliczana na podstawie rynkowych notowań energii elektrycznej na rynku.

     

     

    #OZE #fotowoltaika #energetyka_wiatrowa

    Źródło: konferencja prasowa „Zielonych”

    Foto: Wikipedia – zdjęcie autorstwa Elżbieta Hołoweńko – Praca własna, CC BY-SA 3.0

     

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Wietnam ogranicza rozwój fotowoltaiki

     

    Przypomnijmy, że dotychczas w planie rządu wietnamskiego było uzyskanie w latach 2021-30 ponad m18,4 GW z elektrowni fotowoltaicznych. Obecnie rząd doszedł do wniosku, że wzrost mocy fotowoltaicznych już jest zbyt duży, zabiera miejsce innym rodzajom odnawialnym źródłom energii (głównie energetyce wiatrowej) i należy ten wzrost ograniczyć.

    Powody podjęcia takiej decyzji są podobne do naszych – problemy z podłączaniem nowych producentów energii elektrycznej oraz  stare niewydolne sieci energetyczne. Rząd ujął to w bardziej urzędniczej formie „obciążenie niepewności regulacyjnej i operacyjnej wynikającej z braku jasnej polityki i niedostatecznie rozwiniętej przepustowości sieci

    Blokada systemu doszła de facto do skutku już w 2020 roku, kiedy to w Wietnamie, w wyniki bardzo dynamicznego rozwoju inwestycji prosumenckich zainstalowano w ciągu roku 9 GW paneli fotowoltaicznych, przy czy, tylko w grudniu 2020 roku – UWAGA! – 6 GW!

    Po tak dużych wzrostach rząd musiał zrewidować politykę energetyczną rządu. Zmniejszono cele w zakresie energii odnawialnej. Docelowa moc energii słonecznej w 2025 roku została zmniejszona z 26 240 MW do 18 040 MW. Warto zauważyć, że była to już czwarta korekta „w dół” planów na lata 2021-2030.

    Od 2020 roku rząd Wietnamu wyhamowuje wsparcie dla fotowoltaiki, co zaowocowało bardzo gwałtowny wobec lat 2019-20 rozwój inwestycji w tym obszarze OZE. Rośnie zdecydowanie energetyka wiatrowa i to ona będzie liderem w ciągu najbliższych 2-3 lat.

     

    #OZE #fotowoltaika

    Źródło: media chińskie

    Foto: pixabay

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Niebezpieczne dla rozwoju fotowoltaiki projekty Ministerstwa Rozwoju i Technologii

    Nowelizacja ma na celu:

    • uszczelnienie procedur wydawania decyzji o warunkach zabudowy
    • doprecyzowania kryteriów lokalizacji
    • wprowadzenie terminu ważności decyzji
    • wprowadzania decyzji w zgodzie z polityką przestrzenną gminy i w ramach władztwa planistycznego
    • zastąpienie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy wiążącym aktem prawa miejscowego
    • wprowadzenie standardów warunkujących wprowadzenie nowych inwestycji mieszkaniowych od dostępu do niezbędnej infrastruktury społecznej
    • usprawnienie sporządzania planów miejscowych
    • zaproponowanie nowego narzędzia urbanistyki operacyjnej, uławiającego inwestowanie przy zachowaniu zasad ładu przestrzennego i transparentności(zintegrowany plan inwestycyjny „ZPI”)
    • wprowadzenie ogólnokrajowegoRejestru Urbanistycznego jako powszechnego źródła danych i informacji przestrzennych w zakresie planowania i zagospodarowania przestrzennego

    Warto podkreślić, że Ministerstwo Rozwoju i Technologii zastosowało dosyć oryginalną firmę poinformowania o pracach nad nowelizację – prekonsultacje. To dosyć oryginalne podejście do procesu legislacyjnego, gdyż oznacza, że resort już oficjalnie kieruje nowelizację do prac międzyresortowych, a oczekuje na opinie wszystkich zainteresowanych zmianą Ustawy.

     

    Zgodnie z nowelizacją:

    • budowa dużych instalacji OZE (powyżej 500 kW) możliwa będzie wyłącznie na podstawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (MPZP), za wyjątkiem farm fotowoltaicznych o mocy do 1 MW wybudowanych na nieużytkach oraz gruntach rolnych niższych klas (V, VI, VIz)
    • w planie ogólnym MPZP dopuszczona będzie budowa elektrowni słonecznych i wiatrowych na terenie lasów, terenów rolnych i wodnych oraz zieleni naturalnej

     

    Niekorzystne rozwiązania

    Wg analityków OZE, proponowane zmiany, gdyby weszły w życie, byłyby kolejnym, po likwidacji systemem opustów, uderzeniem w fotowoltaikę. Chodzi o brak w proponowanej nowelizacji wymienienia innych gruntów niż klasy V, Vi i VIz. Najwięcej w Polsce wykorzystywanych było ziem klasy IV (w tym IVa i IVb), które nie są już praktycznie wykorzystywane do celów rolniczych. Odrolnienie niższych klas i wykorzystywanie ich do celów fotowoltaicznych było powszechne, zaś proceduralnie – bardzo proste i bezpłatne.

    Jeśli nowelizacja zostałaby przyjęta w takiej jak proponowana formie, wówczas wpłynęłoby to bardzo negatywnie na proces budowy dużych farm fotowoltaicznych w Polsce. Przypomnijmy, że eksperci zakładali, że przy zmniejszeniu się dynamiki rozwoju w tym roku mikroinstalacji fotowoltaicznych, rosłaby w zamian „duża” fotowoltaika (zapraszamy do wywiadu z Prezesem Polskiego Towarzystwa Fotowoltaiki dr Stanisławem M. Pietruszko Negatywne konsekwencje dla rynku prosumenckiego mogą pozytywnie wpłynąć na rozwój fotowoltaiki w Polsce). Niestety, proponowana nowelizacja może stanąć temu na przeszkodzie.

    Nasza redakcja zachęca wszystkie podmioty zainteresowane niniejszą inicjatywą do uczestnictwa w całym procesie ustawodawczym.

     

     

     

     

    #OZE #fotowoltaika

    Źródło: Ministerstwo Rozwoju i Technologii

    Foto: Ministerstwo Rozwoju i Technologii

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Wojna na Ukrainie – Norwegowie nie porzucają Ukrainy

     

    Firma „Stactec” ogłosiła, że jej farmy fotowoltaiczne są na razie nie naruszone, ale nie działają z uwagi na polecenie wydane przez operatora sieci, aby racjonować wykorzystanie sieci, źródeł wytwarzania energii i całej infrastruktury ukraińskich sieci energetycznej.

    Elektrownie słoneczne firmy „Statec” są w każdej chwili gotowe do włączenia i można to zrobić również zdalnie. Jeśli będzie zgoda i decyzja strony ukraińskiej – ekslploatacja farmy zostanie wznowiona.

    Firma podkreśla, że obecnie, bardziej niż funkcjonowanie farmy, skupili się na pomocy ich ukraińskim pracownikom. W ostatnich dniach zapewniali transport, zakwaterowanie oraz wsparcie materialne i humanitarne dla 66 pracowników i członków ich rodzin. Obecnie bezpieczeństwo osób związanych z firmą jest kluczowe i priorytetowe.

    Firma „Scatec” jest właścicielem na Ukrainie farm fotowoltaicznych o łącznej mocy 336 MW, głównie na Ukrainie południowej i środkowej. Wg stanu na dzień dzisiejszy siły zbrojne Rosji jeszcze nie zajęły i nie okupują tych terytoriów.

    Zainteresowanych OZE na Ukrainie zachęcamy do lektury naszego artykułu: Odnawialne źródła Energii u naszych sąsiadów: Ukraina

     

     

    #OZE #fotowoltaika #wojna #Ukraina

    Źródło: Scatec

    Foto: Pixabay

    Kategorie
    OZE

    Obiecujące doniesienia ze świata nauki. Energia z wychwyconego dwutlenku węgla i promieni słonecznych

     

    Efekty pracy naukowców z Lund opisane zostały na łamach pisma „Nature Communications”. Badacze mieli wykorzystać materiały, które mają łatwość wychwytywania promieni słonecznych. Wchodzą one w skład grupy tzw. kowalencyjnych sieci organicznych. Kolejnym punktem jest kompleks katalityczny, który działa na dwutlenek węgla. W efekcie CO2 zamienia się w tlenek węgla, który może zostać wykorzystany np. do produkcji paliw.

    „Użyliśmy materiałów absorbujących światło słoneczne i wykorzystaliśmy chwytaną energię do przemiany dwutlenku węgla. Z pomocą ultraszybkiej spektroskopii laserowej dokładnie określiliśmy, co dzieje się w czasie tego procesu” – opisywał dokonania Tönu Pullerits, autor badania.

    Inny z naukowców Kaibo Zheng zdradził, że „przemiana do tlenku węgla wymaga dwóch elektronów”. „Kiedy odkryliśmy, że fotony niebieskiego światła powodują powstanie długo żyjących elektronów o wysokiej energii, mogliśmy po prostu naładować COF elektronami i przeprowadzić reakcję” – wyjaśnił.

    Z wyliczeń szwedzkich badaczy wynika, że jednej godziny na Ziemię dociera tyle energii słonecznej, ile cała populacja wykorzystuje przez rok.

    Tymczasem świat zmaga się z problemem emisji gazów cieplarnianych. Jest to motywem do wzmożonych działań świata nauki nad sposobami wykorzystania dwutlenku węgla, do wsparcia pozyskiwania energii pochodzącej ze Słońca.

    Zdaniem autorów badania, ich metoda może w przyszłości dać możliwość tworzenia systemów opartych na globalną skalę. System dzięki energii słonecznej ma wychwytywać z atmosfery dwutlenek węgla i zmieniać go na inne substancje, np. na paliwa. Zespół zainicjował współpracę z dwiema elektrowniami, ale do końca zakończenia prac pozostało jeszcze sporo.

    „Zanim będziemy mogli myśleć o konwerterze dwutlenku węgla, trzeba będzie opracować wiele kolejnych kroków. Prawdopodobnie nasze pierwsze dwa etapy także będą wymagały dopracowania. Jednak określiliśmy bardzo obiecujący kierunek” – mówi prof. Pullerits.

     

    #dwutlenek_węgla #energia_słoneczna #uniwersytet_w_lund #szwedzcy_naukowcy #odkrycie

    Źródło: PAP

    Fot.: MaxPixel

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Znikoma ilość deklaracji o źródłach ogrzewania budynków w Olsztynie. Mogą posypać się kary

     

    Olsztyński ratusz wielu mieszkańców miasta nie dopełniło jeszcze obowiązku złożenia deklaracji dotyczących źródła ciepła i spalania paliw domowych w piecach. „Na razie złożono 1 647 takich deklaracji. To niespełna 13 proc. wszystkich osób i zarządców do tego zobowiązanych, bo w mieście jest ponad 12,8 tys. tzw. punktów adresowych.” – przekazał PAP.

    Taki dokument można złożyć osobiście w urzędzie miasta, albo wysłać go pocztą. Można też skorzystać z jeszcze łatwiejsze rozwiązania i złożyć deklarację droga elektroniczną przy pomocy profilu zaufanego, e-dowodu albo podpisu kwalifikowanego.

    Od 1 lipca 2021 roku właściciele, zarządy budynków, tych mieszkalnych i tych niemieszkalnych są zobowiązani do złożenia deklaracji dot. tego jakie źródła ciepła lub spalania paliw są wykorzystywane. Termin upływa 30 czerwca 2022 roku. Natomiast w przypadku nowych budynków i źródeł ogrzewania, taką deklarację należy złożyć w ciągu 14 dni. Za niewywiązanie się z obowiązku grozi kara.

    Za brak złożenia deklaracji przewidziana jest grzywna w wysokości do 500 zł, która jest wymierzana na zasadach ogólnych Kodeksu postępowań w sprawach o wykroczenia. Jeśli sprawa trafi na drogę sądową, wielkość grzywny może wzrosnąć nawet do 5000 zł – powiedziała niedawno portalowi TOPP-OZE.pl Joanna Niedźwiecka, rzecznik prasowy Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego.

    Niedzwiecka zapewniła przy tym, że „grzywny to jednak rozwiązanie prewencyjne i dyscyplinujące dla wszystkich zobowiązanych do złożenia deklaracji”.

    Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków (CEEB) ma pomóc ustalić punkty niskiej emisji w Polsce. To z kolei posłuży jako narzędzie do walki poprawy jakości powietrza.

     

    W skali kraju sytuacja wygląda lepiej, bo „na dzień 18 lutego złożono w ewidencji CEEB 2 050 137 deklaracji”. – Stanowi to 41proc. z szacowanych 5 mln – przekazała nam Niedźwiecka. Więcej na ten temat TUTAJ

     

    #deklaracje-ogrzewania #źródło_ciepła #olsztyn #kary

    Źródła: PAP, TOP-OZE.pl

    Fot.: Janusz Jakubowski/Flickr.com

      Formularz zapytań - w czym możemy pomóc?

      Nasze usługi marketingoweUsługi najlepszych Wykonawców OZE

      ReklamaArtykułLinkowanieWsparcie sprzedażyObsługa KlientaInne usługi

      Jesteś zainteresowany instalacją OZE (fotowoltaika, pompy ciepła, magazyn energii lub inna usługa)? Kliknij w ten baner.






      *Pola obowiązkowe
      **Pole obowiązkowe przy wysyłaniu zapytania przez firmę

      Jesteś zainteresowany usługami marketingowymi? Kliknij w ten baner.

      Instalacja fotowoltaikiInstalacja pompy ciepłaMagazyn energiiWymiana piecaTermomodernizacjaInne usługi OZE

      Wybierając Wykonawcę, kieruję się w pierwszej kolejności:
      Wysoką jakościąGwarancjąCzasem realizacjiCenąInne

      Rodzaj użytkownika:
      Osoba indywidualnaFirmaRolnikSpółdzielnia

      Kiedy planujesz instalację?
      TerazDo 3 miesięcyDo 6 miesięcyDo 12 miesięcy

      W celu umówienia spotkania wypełnij poniższy formularz. Doradca wybranej dla Ciebie najlepszej firmy skontaktuje się z Tobą możliwie szybko.






      *Pola obowiązkowe
      **Pole obowiązkowe przy wysyłaniu zapytania przez firmę

      Administratorem Twoich danych osobowych pozostawionych na portalu jest właściciel portalu TOP-OZE.pl Spółka Marketing Relacji Sp. z o.o. w Warszawie, ul. Mangalia 4/206. Podane przez Ciebie dane będziemy przetwarzać wyłącznie w celu odpowiedzi na Twoje zapytanie.

      Chcesz być częścią TOP-OZE? Dołącz do nas!

      TOP-OZE.pl - o Nas
      Portal z aktualnymi informacjami z rynku OZE, a w szczególności: fotowoltaika, wymiana pieców i instalacja pomp ciepła.
      Informacja o polecanych: Wykonawcach, Producentach OZE
       
      Informacje o programach, dofinansowaniach dla osób zainteresowanych systemem fotowoltaicznym i pompami ciepła
      Pomożemy znaleźć dobrych Pracowników i Pracodawców
      Kontakt

      Marketing Relacji Sp. z o.o.
      ul. Mangalia 4, lok. 206
      02-758 Warszawa
      NIP 9512275561

      Copyright © 2021 TOP-OZE.pl  •  Wszelkie prawa zastrzeżone.  •  Polityka prywatności  •  Regulamin

      Realizacja: Bazinga