Paulina Molenda, Autor w serwisie Branża OZE w Polsce | Top-Oze
Zapisz się do newslettera i otrzymuj najświeższe informacje z rynku OZE oraz prezent!
Partnerzy
x

    Kategorie
    Elektromobilność

    Chińskie auta w Polsce – podsumowanie I półrocza 2025 wg danych autoDNA

    Rok 2025 upływa pod znakiem dalszej ekspansji aut z Chin. Według naszych danych, w Polsce, podobnie jak w innych krajach Europy, stale przybywa nie tylko nowych marek oraz modeli, ale i klientów, którzy decydują się na zakup samochodu „made in China”.

    W pierwszym półroczu zarejestrowano w kraju aż 17 346 szt. nowych samochodów chińskich marek – o 363,3% (+13 602 szt.) więcej niż w I półroczu 2024 r. Warto jednak podkreślić, że w pierwszej połowie 2024 r. wielu importerów dopiero zaczynało ekspansję, a niektórych popularnych modeli nie było w ogóle w sprzedaży, stąd porównanie rok do roku nie oddaje do końca dynamiki i błyskawicznego tempa zmian.

    Biorąc pod uwagę aktualny etap rozwoju segmentu aut chińskich w Polsce i tempo wzrostów, w naszej analizie danych oprócz porównania rok do roku, dodaliśmy również zestawienie II półrocza 2024 r. z I półroczem 2025 r. W ten sposób można łatwiej i dokładniej prześledzić zmiany, jakie zaszły w Polsce na rynku chińskich aut w ostatnim czasie.

    Chińskie auta w Polsce

    Najpopularniejsze chińskie auta

    Liderem rynku chińskich aut w Polsce po I półroczu jest brytyjska (przynajmniej z nazwy) marka MG. Samochodów tej marki zarejestrowano do tej pory w 2025 r. 6923 szt. MG wciąż szybko rośnie w porównaniu do 2024 r. (3120 szt. i 3983 szt. w pierwszym i drugim półroczu 2024 r.), ale szybko gonią go Omoda oraz Jaecoo – dwie marki należące do koncernu Chery.

    Omoda zakończyła pierwszą połowę 2025 r. z wynikiem 3194 szt., natomiast trzecie w zestawieniu Jaecoo osiągnęło wynik 2555 szt. Zarówno Omoda, jak i Jaecoo, poprawiają wyniki sprzed roku oraz z drugiego półrocza.

    Na szczególną uwagę zasługuje Jaecoo. Samochodów tej marki nie zarejestrowano w Polsce w ogóle w I półroczu 2024 r., w drugim nabywców znalazło 504 szt., a już w I półroczu 2025 r. przybyło ich aż 2555 szt.

    Najpopularniejsze chińskie auta

    Na 4. miejscu uplasował się BAIC, oferujący w Polsce przystępne cenowo SUV-y z możliwością montażu instalacji LPG. Tutaj wyniki są nieco bardziej stabilne – 2139 szt. To prawie pięciokrotnie więcej niż jeszcze w I półroczu 2024 i niespełna dwukrotnie więcej niż w II połowie ubiegłego roku.

    Na 5. miejscu znalazł się znany głównie z elektrycznych modeli BYD. Wszystkich modeli BYD w Polsce zarejestrowano w pierwszym półroczu tego roku 1641 szt., podczas gdy w pierwszej połowie 2024 r. wynik ten wynosił zaledwie 30 szt., a w drugiej połowie ub. r. – już 405 szt. W ofercie tego producenta w Polsce jest też hybryda typu plug-in: BYD Seal U DM-i. To właśnie ten model odpowiada za większość rejestracji nowych aut BYD w Polsce z wynikiem 969 szt. Mamy dopiero połowę roku, a ten model sprzedał już prawie trzykrotnie lepiej niż w całym 2024 r.

    Tuż za marką BYD wylądował Leapmotor, w którego gamie znajdziemy już tylko auta na prąd. Kolejne miejsce w TOP 10 zajmuje Forthing (7. miejsce), tj. marka należąca do producenta Dongfeng, który sprzedaje też auta pod swoim brandem – ten znalazł się na 8. miejscu. Stawkę zamykają Lynk&Co, marka należąca do koncernu Geely (właściciela Volvo), oraz Xpeng, marka samochodów elektrycznych. W tej stawce jedynie Leapmotor i Forthing notują po kilkaset zarejestrowanych aut, zaś Dongfeng oraz Lynk & Co jedynie po kilkadziesiąt.

    Ważne:
    Porównując dane z I połowy 2025 r. do całego 2024 widać wyraźnie, że pierwsza piątka polskiego rynku aut chińskich – MG, Omoda, Jaecoo, BAIC oraz BYD – idzie na kolejny rekord sprzedaży w tym roku.

    Jedynie wyniki MG są na podobnym poziomie jak po całym 2024 r. Pozostałe marki z TOP 5 śrubują kolejne rekordy, co z drugiej strony nie jest aż tak trudne, gdyż cały czas rozwijają ofertę i sieć sprzedaży.

    Jak sprzedają się chińskie auta elektryczne?

    Chociaż chińska motoryzacja jest znana z samochodów elektrycznych (przede wszystkim bateryjnych), to w Polsce dominującą pozycję mają auta z napędem spalinowym – 11 775 szt. Stanowią one blisko 68% wszystkich nowych pojazdów „made in China” zarejestrowanych w I półroczu.

    Na kolejnym miejscu znajdują się napędy alternatywne: hybrydowe (4054 szt.) – 23,4%, oraz elektryczne (1489 szt.) – 8,6%. Ok. 1,6% analizowanych pojazdów miało nieznany rodzaj napędu.

    Samych „elektryków” produkcji chińskiej (nie wliczając w to  hybryd typu plug-in) sprzedało się w Polsce w I półroczu blisko 1,5 tys. sztuk. Klienci wolą zatem samochody spalinowe zamiast elektrycznych, które są przecież specjalnością chińskich marek.

    Kto kupuje chińskie auta – firmy czy Kowalski?

    Na polskim rynku nowych aut na 1 auto kupione przez „Kowalskiego” przypadają aż 2 nabyte przez firmy. Dla aut chińskich te proporcje są inne – aż 52,65% pojazdów kupują klienci indywidualni.

    Tylko 47,35% egzemplarzy zostało zakupionych przez firmy – to znacznie mniej niż średnia dla całego rynku, która wynosi ok. 70%. Co ciekawe, w czerwcu odsetek zakupów firmowych wzrósł do 52,13%. To pierwszy taki przypadek w tym roku, gdy liczba rejestracji na firmy była wyższa niż na klientów indywidualnych. Zobaczymy, czy w kolejnych miesiącach ta tendencja się utrzyma.

    – Rosnąca popularność samochodów chińskich, zwłaszcza wśród klientów indywidualnych, to efekt kilku czynników. Oferty są dobrze dopasowane do wymagań i portfeli klientów, którzy mogą kupić nowe auto za podobną kwotę co analogiczny, 2- lub 3-letni pojazd używany marki innej niż chińska. Klienci często w standardzie otrzymują też lepiej wyposażone samochody, jeżeli porównujemy je do nowych pojazdów innych producentów. Przykładowo, w wielu modelach chińskich już w bazowych wersjach można spotkać wyświetlacz typu head-up. Dzięki temu, mimo niewiadomych w postaci długoterminowej trwałości, potencjalnie wysokich cen części i ich dostępności, udaje się przekonać wiele osób do zakupu – mówi Mariusz Sawuła, Prezes autoDNA.

    Wzrost popularności samochodów chińskich widać też po aktywności klientów autoDNA. Tylko w pierwszym półroczu 2025 r. sprawdzono już 994 numery VIN używanych aut wyprodukowanych w Chinach – o 466 więcej niż w całym 2024 r. To niezły wynik, biorąc pod uwagę ograniczoną na razie podaż na rynku – większość aut ma nie więcej niż 2–3 lata, a obrót wtórny jest znikomy. W całym 2024 r. użytkownicy sprawdzili 528 numerów VIN aut chińskich, zaś w 2023 r. jedynie 64.

    Ważne:
    W bazie autoDNA znajdują się dane różnych samochodów – od oferowanych w Europie już 17 lat temu pojazdów marki Brilliance aż po najnowsze modele BYD, w tym wspomnianą wcześniej hybrydę Seal U DM-i.

    Co dalej?

    Do Polski wchodzą kolejne chińskie marki motoryzacyjne, co jeszcze bardziej zaostrzy konkurencję – zarówno na całym rynku, jak i bezpośrednio w niszy „chińczyków”. Chińskie samochody będą ostro rywalizować o klientów, oferując niskie ceny i kusząc bogatym wyposażeniem. Druga połowa roku przyniesie zatem kolejne rekordy sprzedaży i coraz szerszą ofertę. Sprzedaż elektryków będą dalej napędzać rządowe dopłaty wynoszące nawet 40 tys. zł.

    W 2026 r. wejdą w życie zmiany podatkowe, które mogą pozytywnie wpłynąć na atrakcyjność zakupu chińskiego auta – zwłaszcza elektrycznego. Od stycznia 2026 r. większość nowych samochodów spalinowych i hybryd typu plug-in będzie można amortyzować tylko do kwoty 100 tys. zł bez względu na wartość początkową środka trwałego. Dzisiaj ten limit wynosi 150 tys. zł. Samochody elektryczne – w tym oferowane przez chińskich producentów – nadal będą mieć ten limit na niezmienionym poziomie 225 tys. zł.

    Co więcej, w życie wejdzie nowy próg amortyzacji na poziomie 150 tys. zł dla aut ze średnią emisją poniżej 50 g CO₂. W praktyce jednak obowiązująca nowa norma testowania sprawia, że większość hybryd typu plug-in wpadnie w limit 100 tys. zł. Od 2026 r. podatkowo będą zasadniczo dwie kategorie aut – elektryki i cała reszta. Przy udziale firm w zakupach nowych aut na poziomie ok. 2/3 rynku i ciągle obowiązującym do sierpnia 2026 r. (lub do wyczerpania puli 1,6 mld zł) programie dopłat naszEauto, wybór będzie prosty – auto elektryczne. Jednocześnie spalinowe auta chińskie – jeśli będą nadal tak dobrze wycenione – mogą być atrakcyjnym podatkowo wyborem i tylko nieznacznie przekraczać próg 100 tys. zł.

    Unijne cła na samochody chińskie mogą nie być skuteczne (czy raczej przeszkodzą w zależności od perspektywy), gdyż do końca tego roku BYD ma rozpocząć produkcję modeli Dolphin i Atto 3 na Węgrzech. A w perspektywie są kolejne inwestycje w chińskie fabryki motoryzacyjne – w Wielkiej Brytanii oraz Hiszpanii.

    – W tym roku chińska ekspansja wciąż nabiera tempa, ale dopiero 2026 r. pokaże na ile producentom z Chin starczy determinacji. Nic dziwnego, że wielu dealerów w Polsce nie chce przegapić nadchodzącej rewolucji na rynku i już teraz otwiera kolejne salony. Działa tutaj odwieczna zasada: jeśli nie możesz kogoś pokonać, to się do niego przyłącz – podsumowuje Mariusz Sawuła.

     

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Polska w ogonie Europy pod względem pomp ciepła

    Europa dzieli się na liderów i maruderów

    Zdecydowanym liderem jest Norwegia, gdzie na każde 1000 gospodarstw przypada aż 632 zainstalowane pompy ciepła. Na kolejnych miejscach są Finlandia (524), Szwecja (496), Estonia (351), Dania (217) i Francja (204). Dla porównania – w Polsce to zaledwie 48 pomp ciepła na 1000 domów.

    Pod względem sprzedaży nowych urządzeń Polska także wypada słabo – w 2024 r. sprzedano jedynie 5,2 pomp ciepła na 1000 gospodarstw. To aż 9 razy mniej niż w Norwegii, gdzie ten wskaźnik wyniósł 48. Niewiele lepiej wypadają Niemcy (5,0) i Czechy (4,0), które jednak łącznie mają więcej zainstalowanych pomp niż Polska.

     

    Wielka Brytania na końcu, ale z dynamiką

    Zaskakująco słabo wypada także Wielka Brytania – tylko 19 pomp na 1000 gospodarstw. Mimo to rynek ten jako jeden z nielicznych odnotował w 2024 r. wzrost sprzedaży – o 56%. Eksperci tłumaczą ten trend stabilnym systemem zachęt finansowych i wyraźnym kierunkiem polityki energetycznej.

     

    Polska z dużym potencjałem

    EHPA wskazuje, że kraje Europy Środkowo-Wschodniej – w tym Polska – mają ogromny potencjał wzrostu w sektorze pomp ciepła. Warunkiem jest jednak stworzenie odpowiednich ram finansowych, zapewnienie atrakcyjnych cen energii elektrycznej oraz inwestycje w szkolenia kadry instalatorów.

    W opinii ekspertów, każda nowa pompa ciepła to nie tylko mniej gazu i ropy w domowym ogrzewaniu, ale też większa niezależność energetyczna i redukcja emisji. Pompy ciepła są też kluczowe z perspektywy chłodzenia – co ma coraz większe znaczenie w kontekście zmieniającego się klimatu.

     

    Co dalej?

    Z raportu EHPA wynika, że gdyby wszystkie analizowane kraje osiągnęły poziom sprzedaży Norwegii, na rynku pojawiłoby się aż 10,2 mln nowych pomp ciepła. Tymczasem rzeczywista liczba sprzedanych urządzeń to zaledwie 2,31 mln. Co więcej, ogólna sprzedaż w Europie spadła o 22% w porównaniu z rokiem 2023 – to już drugi z rzędu rok spadków.

    Wzrost może jednak nastąpić za sprawą nowych unijnych regulacji – w tym podatku od emisji w sektorze budownictwa, funduszu społecznego oraz inicjatyw takich jak Electrification Action Plan czy pakiet Fit for 55. Ich celem jest nie tylko wsparcie ekologicznych technologii, ale też ochrona obywateli przed rosnącymi kosztami energii.

     

    Źródło: EHPA

    #PompyCiepła #TransformacjaEnergetyczna #EfektywnośćEnergetyczna #CzystePowietrze #OdnawialneŹródłaEnergii #EHPA #Dekarbonizacja #Polska2025 #ZielonaEnergia

    Kategorie
    Elektromobilność

    W Warszawie rusza budowa pierwszej miejskiej stacji ładowania w nowym modelu współpracy

    Nowy system działania

    Warszawa, lider w zakresie elektromobilności w Polsce, decyduje się na rezygnację z budowy własnych stacji ładowania na rzecz udostępniania terenu prywatnym operatorom. Dzięki temu rozwiązaniu miasto liczy na szybszy rozwój sieci, wykorzystanie potencjału inwestorów i odciążenie budżetu publicznego.

    Pierwsza lokalizacja – al. KEN 93, w pobliżu stacji metra Stokłosy – to zatoczka parkingowa, na której powstaną cztery stanowiska do ładowania samochodów elektrycznych. Przetarg został ogłoszony, a firmy mogą składać wnioski na lokalizacje z listy przygotowanej przez Biuro Infrastruktury i Architektury lub zaproponować własne. W przypadku podpisania umowy dzierżawy, operatorzy będą mieli do 36 miesięcy na realizację inwestycji.

     

    System z potencjałem

    W Warszawie działa już blisko 900 punktów ładowania – najwięcej spośród wszystkich polskich miast. Nowy system współpracy zakłada 15-letnie umowy dzierżawy z możliwością przedłużenia oraz minimalny czynsz wynoszący 15 zł netto za m² miesięcznie.

    Dzięki tej formule miasto planuje stopniowo rozbudowywać infrastrukturę, odpowiadając na zapotrzebowanie zgłaszane przez mieszkańców, inwestorów oraz miejskie biura planowania. Model „miasto + operator” ma pozwolić na szybsze i bardziej elastyczne wdrażanie infrastruktury ładowania, szczególnie tam, gdzie dziś jej brakuje.

     

    Wyzwania i oczekiwania

    Choć rozwiązanie ma wiele zalet – m.in. minimalizuje koszty po stronie miasta i angażuje prywatny kapitał – niesie również wyzwania. Należy do nich zaliczyć czasochłonność procedur przetargowych, konieczność zapewnienia transparentności procesu, a także potrzeba równowagi pomiędzy interesami właścicieli pojazdów elektrycznych a kierowcami samochodów spalinowych, którzy obawiają się utraty miejsc postojowych.

    Nie bez znaczenia jest też potrzeba skoordynowania lokalizacji ładowarek z rzeczywistym zapotrzebowaniem. Stąd ważna rola mieszkańców i planistów miejskich w dalszym procesie planowania sieci.

     

    Warszawa nadal liderem

    Z danych PSPA i PSNM wynika, że na koniec czerwca 2025 r. w Polsce funkcjonowało 10 255 ogólnodostępnych punktów ładowania, z czego 33% stanowiły szybkie ładowarki prądu stałego (DC), a 67% – wolne punkty ładowania AC. Warszawa, z liczbą ok. 900 punktów, utrzymuje pozycję lidera.

    Choć dokładna liczba pojazdów elektrycznych poruszających się po stołecznych ulicach jest trudna do oszacowania – z uwagi na rejestracje flotowe i leasingi, to stolica pozostaje kluczowym ośrodkiem elektromobilności w Polsce.

     

    #Warszawa #Elektromobilność #PojazdyElektryczne #StacjeŁadowania #ZrównoważonyTransport #EVCharging #ZielonaTransformacja

    Kategorie
    OZE

    Konkurs „Wielkopolski Eko-Mural” wydłużony do 8 sierpnia 2025 r.

    Konkurs, organizowany przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu, ma na celu stworzenie projektów murali, które nie tylko ozdobią wielkopolskie miasta, ale również zainspirują mieszkańców do proekologicznych działań i przyczynią się do edukacji ekologicznej społeczeństwa.

    Wielkopolski Eko-Mural

    Zachęcamy mieszkańców Wielkopolski do skorzystania z dodatkowego czasu i dołączenia do grona osób, które chcą połączyć sztukę z troską o środowisko. To szansa, by zabrać głos w ważnej sprawie i poprzez sztukę wpłynąć na świadomość ekologiczną w regionie.

    Podsumowując – murale, które zostaną zrealizowane w ramach konkursu, upiększą okolicę, w której powstaną, będą edukować społeczeństwo oraz neutralizować zanieczyszczenia powietrza w obojętne związki.

    Szczegóły dotyczące konkursu są dostępne na stronie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu pod adresem:

    https://www.wfosgw.poznan.pl/aktualnosci-z-funduszu/ekologiczne-murale-powstana-w-wielkopolsce-rusza-konkurs-wfosigw-w-poznaniu/

     

    #OZE #Wielkopolska #Ekologia #Środowisko

    Kategorie
    OZE

    Trina Storage i Stiemo podejmują strategiczne partnerstwo w celu wdrożenia sieci wielogigawatogodzinnych systemów BESS w krajach bałtyckich

    Trina Storage, będąca jednostką biznesową w strukturze Trinasolar, oraz litewska firma EPC Stiemo podpisały strategiczną umowę partnerską, której celem jest wdrożenie systemów magazynowania energii (BESS) o łącznej pojemności przekraczającej 1 GWh na Litwie i w Europie Wschodniej w ciągu najbliższych 2–3 lat.

    Jako fundament tej długoterminowej współpracy, partnerzy podpisali umowy dotyczące realizacji trzech pierwszych projektów BESS na Litwie – w miejscowościach Anykščiai, Skuodas oraz Jonava. Każdy projekt przewiduje instalację systemu o mocy 30 MW i pojemności 60 MWh, co łącznie daje 90 MW / 180 MWh zainstalowanej mocy. Dostawy rozpoczną się w grudniu 2025 roku, a rozpoczęcie działalności komercyjnej planowane jest na połowę 2026 roku.

    Europa Wschodnia to szybko rozwijający się rynek magazynowania energii na skalę przemysłową i jesteśmy dumni, że możemy nawiązać długofalowe partnerstwo ze Stiemo, jednym z najbardziej innowacyjnych graczy w regionie – powiedział Gabriele Buccini, szef Trina Storage Europe. – Te trzy strategiczne projekty to dopiero początek szerszego programu wdrażania elastycznych systemów energetycznych na skalę GWh w krajach bałtyckich i poza nimi. 

    Projekty zostaną wyposażone w zintegrowane rozwiązanie Trina Storage Elementa 2, obejmujące system akumulatorowy, MV Skid, PCS pozwalające na pełną integrację z siecią elektroenergetyczną. System Elementa, zaprojektowany z myślą o szybkim wdrożeniu i długim czasie działania, zapewni kluczowe funkcje bilansujące dla transformującej się sieci elektroenergetycznej Litwy – wspomagając integrację energii wiatrowej i słonecznej, pomagając unikać ograniczeń produkcji, redukcji mocy i zwiększając odporność energetyczną kraju.

    Zmieniający się w imponujący sposób i rozwijający się system elektroenergetyczny oraz jego transformacja w krajach bałtyckich, zwłaszcza na Litwie, wymagają niezawodności, doświadczenia, szybkości i dokładności ze strony EPC Stiemo i jej partnerów – podkreślił Giedrius Lynykas, dyrektor generalny Stiemo. – Liczymy na to, że Trina Storage stanie się nieodzownym partnerem w rozwijaniu usług w zakresie magazynowania energii dla naszych klientów.

    Strategiczny rozwój dzięki lokalnej współpracy

    Podjęcie tej kooperacji odzwierciedla rosnące zaangażowanie Trina Storage w rozwój lokalnych partnerstw w całej Europie i wspieranie krajowych celów transformacji energetycznej poprzez skalowalne i wydajne technologie BESS. Stiemo, renomowany wykonawca EPC w branży energetycznej z rozbudowywanym portfolio projektów OZE, wnosi do współpracy głęboką znajomość rynku i zdolności do sprawnego wdrażania projektów, co jest kluczowe w kontekście przyspieszenia harmonogramów realizacji.

    Wspólnie Trina Storage i Stiemo są doskonale przygotowane, by wspierać litewskie cele klimatyczne na 2030 rok i umacniać pozycję regionu bałtyckiego jako centrum innowacji w dziedzinie czystej energii – dodał Gabriele Buccini.

    Patrząc w przyszłość: sieć projektów na skalę multi-GWh 

    Obecnie partnerzy analizują przyszłe lokalizacje dla kolejnych etapów wdrażania systemów BESS. Ich wspólnym celem jest budowa wielogigawatogodzinnej sieci magazynów energii w ciągu najbliższych 3–5 lat. W planach są zarówno systemy magazynowania energii zintegrowane z OZE, jak i projekty niezależne, odpowiadające na potrzeby sieci, zmiany regulacyjne (takie jak przetargi MACSE) oraz rosnący udział źródeł odnawialnych w zużyciu energetycznym regionu.

    Łącząc globalne doświadczenie Trina Storage w magazynowaniu energii z lokalnymi możliwościami realizacyjnymi Stiemo, partnerstwo ma na celu ustanowienie nowego standardu dla wdrażania systemów BESS w Europie Wschodniej.

    Kategorie
    Magazyny energii

    Przydomowe magazyny energii biją rekordy zainteresowania

    Rosnące zainteresowanie magazynami energii

    Program „Mój Prąd 6.0” cieszy się ogromnym powodzeniem, zwłaszcza w zakresie dofinansowań do przydomowych magazynów energii elektrycznej. Rosnące ceny prądu, chęć zwiększenia autokonsumpcji oraz coraz większa świadomość ekologiczna powodują, że Polacy coraz częściej inwestują nie tylko w fotowoltaikę, ale również w systemy magazynowania energii – zarówno elektrycznej, jak i cieplnej.

    Dofinansowanie można otrzymać do 50 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji. Maksymalne kwoty wsparcia to:

    • 7 tys. zł do mikroinstalacji PV przy jednoczesnej inwestycji w magazyn energii/ciepła,
    • 6 tys. zł – w przypadku samej fotowoltaiki,
    • 5 tys. zł – do magazynu energii cieplnej (min. 20 dm³),
    • 16 tys. zł – do magazynu energii elektrycznej (min. 2 kWh).

     

    Kto może skorzystać?

    Program skierowany jest do prosumentów, czyli osób fizycznych wytwarzających energię elektryczną na własne potrzeby. Warunkiem jest m.in. rozliczanie się w systemie net-billing oraz posiadanie umowy kompleksowej umożliwiającej wprowadzanie energii z mikroinstalacji do sieci.

    Co istotne, dla instalacji zgłoszonych do przyłączenia po 1 sierpnia 2024 r. obowiązkowe będzie posiadanie magazynu energii lub ciepła, by uzyskać dofinansowanie.

     

    Rekordowy budżet i przedłużony termin

    Program „Mój Prąd” ruszył 2 września 2023 roku, a jego budżet kilkukrotnie zwiększano. Początkowo wynosił 400 mln zł, następnie podniesiono go do 1,25 mld zł, a w marcu 2024 r. dodano kolejne 600 mln zł. Obecny budżet to aż 1,85 mld zł.

    Termin składania wniosków przedłużono do 31 października 2025 r. lub do wcześniejszego wyczerpania środków.

     

    Źródło: PAP

    Grafika: e-magazyny.pl

    #MójPrąd #MagazynyEnergii #EnergiaOdnawialna #Fotowoltaika #Dotacje #Prosument #TransformacjaEnergetyczna #ZielonaEnergia #PV #MagazynCiepła #NetBilling

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Pompy ciepła tylko z UE? Branża ostrzega przed konsekwencjami nowych zasad Czystego Powietrza

    Nowe zasady jeszcze przed unijnym prawem?

    Organizacje branżowe – PORT PC, SPIUG i APPLiA Polska – apelują do rządu o wstrzymanie zmian do czasu zakończenia prac Komisji Europejskiej nad wspólnymi przepisami dla pomp ciepła w ramach tzw. Clean Industrial Deal. W ich ocenie, polskie propozycje wyprzedzają regulacje unijne i mogą być z nimi sprzeczne.

    – Nowe kryteria mogą ograniczyć dostępność urządzeń, zwiększyć ceny i stworzyć pole do rozwoju szarej strefy – ostrzegają przedstawiciele sektora. Ich zdaniem, wiele komponentów pomp i tak produkowanych jest poza UE, a wprowadzenie wymogu „pochodzenia europejskiego” zaburzy funkcjonowanie jednolitego rynku.

     

    Ministerstwo: to zgodne z celami UE

    Resort klimatu tłumaczy, że planowane zmiany mają na celu wsparcie łańcuchów dostaw w UE oraz rozwój rynku technologii neutralnych klimatycznie. Powołuje się przy tym na art. 28 rozporządzenia PE i Rady 2024/1735, które od 2026 roku zobowiązuje państwa członkowskie do promowania zakupów „zielonych” produktów z UE.

    Ministerstwo zapewnia też, że kryteria uznania produktu za pochodzący z UE dopiero będą opracowywane i konsultowane z branżą.

     

    Ryzyko protekcjonizmu i utraty rynków eksportowych

    Zdaniem przedstawicieli organizacji przemysłowych, proponowane rozwiązania mogą zostać uznane za formę protekcjonizmu, prowadząc do napięć na poziomie unijnym. Co więcej, mogą utrudnić eksport polskich urządzeń na rynki zagraniczne, jeśli inne kraje odpowiedzą podobnymi restrykcjami.

     

    ZUM i uszczelnianie programu

    Zmiany miałyby objąć tzw. listę ZUM – zestaw urządzeń i materiałów, na które można uzyskać wsparcie z „Czystego Powietrza”. Choć lista ma służyć eliminowaniu niesprawdzonych produktów, branża podkreśla, że obecna propozycja idzie dalej niż oczekiwano.

    Wątpliwości pozostają, a czas na decyzje się kurczy. Od ich kształtu zależy przyszłość rynku pomp ciepła w Polsce i pośrednio – tempo transformacji energetycznej w gospodarstwach domowych.

     

    Źródło: money.pl

    #CzystePowietrze #PompyCiepła #OZE #TransformacjaEnergetyczna #Dotacje #UE #Energetyka #ZielonaEnergia #PolitykaKlimatyczna #BranżaGrzewcza

    Kategorie
    Elektromobilność

    Polenergia finalizuje projekt budowy ultraszybkich stacji ładowania wzdłuż Autostrady Wielkopolskiej – kompletna sieć dla podróżnych w szczycie wakacji

    Stacje ładowania w dwóch kolejnych MOP-ach to realizacja wcześniej zaplanowanych przez Polenergię działań w zakresie rozwoju infrastruktury elektromobilności na odcinku między Świeckiem a Koninem. Dopięliśmy tym samym projekt budowy sieci ultraszybkich ładowarek w ośmiu lokalizacjach wzdłuż koncesyjnego odcinka A2 – mówi Łukasz Buczyński, Członek Zarządu Polenergii.

    Polenergia

    Wzdłuż Autostrady Wielkopolskiej A2 działają 22 ultraszybkie stacje ładowania Polenergii. Dwa MOP-y, Chociszewo oraz Rogoziniec zostały wyposażone po 4 stacje ładowania dla samochodów osobowych oraz 1 stacje dla samochodów ciężarowych (eHDV).

    Kierowcy mogą skorzystać ze stacji ładowania o mocy od 180 kW do 400 kW. Na pozostałych sześciu MOP-ach, w tym na MOP-ach Lądek-Skarboszewo znajdują się po 2 stacje o mocy 300 kW. Łącznie moc zainstalowana Polenergii na koncesjonowanym odcinku autostrady A2 sięga 5,5 MW.

    – Rozbudowa sieci stacji ładowania to dla nas nie tylko odpowiedź na rosnące potrzeby kierowców, ale też realny wkład w ochronę środowiska. Inwestycje w infrastrukturę ładowania są integralną częścią naszej strategii ESG, szczególnie w obszarze odpowiedzialnego zarządzania. Stawiamy na sprawdzonych partnerów i wysoką jakość usług, by zapewnić użytkownikom Autostrady Wielkopolskiej niezawodne i bezpieczne rozwiązania. Rozwój sieci stacji ładowania na wszystkich 22 MOP-ach pomiędzy Świeckiem a Koninem to przemyślany krok w kierunku nowoczesnego, zrównoważonego transportu – mówi Paweł Struski, członek Zarządu spółki Autostrada Wielkopolska SA.

    Lokalizacja autostrady A2 ma strategiczne znaczenie. Biegnąca przez serce Polski, trasa ta stanowi krwiobieg krajowego transportu, łącząc największe aglomeracje, takie jak Poznań, Warszawa czy Łódź. Co więcej, koncesyjny odcinek autostrady A2 jest ważną częścią międzynarodowej sieci drogowej – stanowi integralną część  Transeuropejskiej Sieci Transportowej (TEN-T), jest jednym z kluczowych połączeń między Europą Zachodnią i Środkową oraz strategicznym dla Polski korytarzem transportowym na linii Warszawa – Berlin. Z początkiem  sezonu wakacyjnego, zakończenie projektu nabiera szczególnego znaczenia. Tysiące kierowców planujących urlopy w kraju i za granicą, podróżujących samochodami elektrycznymi, może teraz liczyć na niezawodną i szybką infrastrukturę ładowania na całej długości swojej trasy. To przełomowa zmiana, która realnie wpływa na komfort i swobodę podróżowania pojazdami zeroemisyjnymi.

     

    #StacjeŁadowania #Elektromobilność #Polenergia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Aukcje OZE tracą znaczenie. Inwestorzy wybierają rynek i umowy PPA

    Wyniki aukcji – fotowoltaika dominuje, brak ofert z biomasy

    W ogłoszonych przez Urząd Regulacji Energetyki wynikach aukcji z 11 lipca 2025 roku, zakontraktowano ponad 16 TWh energii za niecałe 5 mld zł. W gronie zwycięzców znalazły się 126 instalacje fotowoltaiczne i tylko trzy farmy wiatrowe, wyłącznie z dwóch aukcji: dla instalacji do 1 MW oraz powyżej 1 MW.

    Pozostałe pięć aukcji, obejmujących m.in. biogazownie, elektrownie wodne i projekty hybrydowe, pozostało nierozstrzygniętych z powodu braku wystarczającej liczby ofert. To niepokojący sygnał, szczególnie w kontekście potrzeby dywersyfikacji miksu energetycznego.

     

    Koszty systemu – dotąd niemal zerowe, ale to się zmienia

    Od wprowadzenia systemu aukcyjnego w 2016 roku, wartość zakontraktowanej energii przekroczyła 77 mld zł, z czego 75 mld zł dotyczyło nowych projektów. Jednak przez lata mechanizm ten nie generował wysokich kosztów dla budżetu. Dzięki wysokim cenom rynkowym producenci nie potrzebowali dopłat, a wręcz zdarzało się, że zwracali nadwyżki do państwowego Zarządcy Rozliczeń.

    Wraz z obniżką cen rynkowych i rozwojem droższych technologii, takich jak offshore, sytuacja ulega zmianie. Od stycznia 2025 roku opłata OZE wzrosła do 3,50 zł/MWh, co dla gospodarstw domowych oznacza dodatkowy koszt rzędu kilku złotych rocznie. Jednak dla przemysłu, szczególnie energochłonnego, oznacza to znaczne obciążenie.

     

    Nadchodzi era offshore – i większe koszty

    Prawdziwe obciążenie dla systemu wsparcia może nadejść wraz z rozwojem morskiej energetyki wiatrowej. W grudniu odbędą się pierwsze aukcje offshore w nowej formule, z maksymalnymi stawkami przekraczającymi 500 zł/MWh. Dla porównania, projekty z tegorocznych aukcji fotowoltaicznych wygrały przy stawkach między 100 a 375 zł/MWh.

    Ze względu na wyższe koszty technologii oraz większe wolumeny energii, offshore może silnie obciążyć system rozliczeń różnicowych, co przełoży się na rosnące koszty dla odbiorców energii.

     

    PPA zamiast aukcji? Rynek zmierza ku komercjalizacji

    Coraz więcej inwestorów odwraca się od aukcyjnego systemu wsparcia na rzecz bardziej rynkowych rozwiązań, takich jak umowy typu PPA (Power Purchase Agreements). Dane Instytutu Energetyki Odnawialnej wskazują, że w 2023 roku ponad 20% nowych projektów PV finansowano właśnie poprzez PPA.

    Eksperci zwracają uwagę na szereg barier w aukcyjnym modelu wsparcia, w tym:

    • nieadekwatne ceny referencyjne,
    • wysoki koszt profilu (rozliczanie względem średniej ceny dobowej),
    • brak mechanizmów zabezpieczenia przed ryzykiem walutowym,
    • rosnące koszty budowy i inflacja.

    Dodatkowo, mechanizm CfD dla morskich farm wiatrowych umożliwia rozliczenia godzinowe, podczas gdy inne technologie nadal funkcjonują w oparciu o ceny dobowe – co prowadzi do niekorzystnych warunków dla wielu inwestorów.

     

    Fotowoltaika nadal na prowadzeniu, ale nie bez wyzwań

    Jak zauważa Ewa Magiera, prezeska Polskiego Stowarzyszenia Fotowoltaiki, mimo że fotowoltaika nadal dominuje w aukcjach, jej rozwój coraz rzadziej opiera się na wsparciu publicznym. Wraz z dojrzewaniem rynku, inwestorzy częściej wybierają model komercyjny – realizując projekty w formule merchant lub poprzez PPA.

     

    Perspektywy? Wsparcie dla trudniejszych technologii

    System aukcyjny, choć coraz mniej atrakcyjny dla fotowoltaiki i energetyki wiatrowej na lądzie, może nadal pełnić kluczową rolę dla bardziej wymagających technologii – takich jak biometan, biogaz, czy hybrydowe instalacje z magazynami energii. W ich przypadku zapewnienie stabilnych przychodów i finansowania wciąż wymaga wsparcia państwowego.

     

    Źródło: Business Insider Polska

    #OZE #fotowoltaika #energiaodnawialna #aukcjeOZE #PPA #offshore #transformacjaenergetyczna #zielonaenergia #TES #PolskaEnergetyka #morskaenergetykawiatrowa

    Kategorie
    Elektromobilność

    Tesla zagrożona utratą miliardowych dotacji. Musk w konflikcie z Trumpem

    Kredyty regulacyjne pod znakiem zapytania

    Jak informuje Sky News, amerykański rząd rozważa odcięcie Tesli od kredytów regulacyjnych, które w 2024 roku odpowiadały za około 38% zysków firmy. Mowa o kwocie około 2,8 miliarda dolarów, która trafia do producentów pojazdów elektrycznych jako forma nagrody za ograniczanie emisji.

    Dla Tesli to niebagatelna suma – biorąc pod uwagę, że całkowity zysk netto spółki za 2024 rok wyniósł 7,1 miliarda dolarów. Jeszcze bardziej alarmujące są dane z pierwszego kwartału 2025 roku: Tesla zarobiła 595 milionów dolarów na kredytach regulacyjnych, przy zysku netto wynoszącym tylko 409 milionów. To oznacza, że firma bez wsparcia byłaby na minusie.

     

    Koniec ulg podatkowych dla klientów

    Kolejnym ciosem dla Tesli jest likwidacja federalnych ulg podatkowych dla kupujących samochody elektryczne. W 2024 roku ulga wynosiła nawet 7500 dolarów, co czyniło auta Tesli bardziej przystępnymi cenowo. Gdyby z ulgi skorzystali wszyscy nabywcy aut marki (ponad 630 tys. pojazdów), wartość wsparcia przekroczyłaby 4,7 miliarda dolarów.

    Choć środki te nie trafiały bezpośrednio do Tesli, znacząco napędzały sprzedaż. Decyzja o ich likwidacji została ujęta w projekcie nowej ustawy podatkowej lansowanej przez Trumpa, która zakłada cięcia dotacji dla zielonej energii.

     

    Trump kontra Musk

    W tle problemów finansowych Tesli toczy się otwarty konflikt między Elonem Muskiem a Donaldem Trumpem. Choć miliarder finansowo wspierał kampanię Trumpa, prezydent USA nie waha się dziś atakować byłego sojusznika. Na platformie Truth Social napisał:

    „Bez dotacji Elon prawdopodobnie będzie musiał zamknąć swój interes i wrócić do domu, do RPA.”

    Musk, jak można się spodziewać, nie pozostał bierny. Zapowiedział powołanie własnej partii politycznej – Partii Amerykańskiej, co może dodatkowo zaostrzyć konflikt i odsunąć Teslę od jakiegokolwiek wsparcia federalnego.

     

    Czy Tesla przetrwa bez rządowego wsparcia?

    Tesla generuje znaczące przychody – w 2024 roku sięgnęły one 98 miliardów dolarów, z czego 72 miliardy pochodziły ze sprzedaży aut. Pozostałe wpływy to m.in. sprzedaż systemów magazynowania energii oraz usługi. Jednak rosnące koszty, globalna konkurencja i polityczna niepewność sprawiają, że firma może stracić finansową stabilność, jeśli zostanie odcięta od publicznych pieniędzy.

    Sytuacja ta pokazuje, jak mocno sektor elektromobilności zależy od decyzji politycznych, a także jak niestabilna może być przyszłość nawet tak potężnych graczy, jak Tesla.

     

    Źródło: moto.pl

    #Tesla #ElonMusk #elektromobilność #dotacje #Trump #wojnabiznesowa #USA #zielonaenergia #kredytyregulacyjne #MuskVsTrump

    Kategorie
    OZE

    Folie grzewcze Heat Decor deklasują konkurencję i rozgrzewają rynek!

    Technologia przyszłości na teraźniejsze standardy

    Uznanie i rosnąca popularność folii grzewczych to nie przypadek. Ten cienki, elastyczny i prosty system oferuje wysoką efektywność, szybko i równomiernie ogrzewając powierzchnię. Pozostaje przy tym bezawaryjny, energooszczędny i zeroemisyjny, a jego trwałość liczona jest w dziesiątkach lat.

    Folie grzewcze można z powodzeniem montować pod podłogą, na ścianach czy na suficie; w nowych i w modernizowanych obiektach. W kontekście systemu ogrzewania daje to sposobność, by odejść od klasycznej wodnej podłogówki czy standardowych grzejników. Czy podobne cechy i zalety rozwiązania docenili respondenci ogólnopolskiego plebiscytu Konsumencki Lider Jakości 2025*?

     

    Folie, które rozgrzewają – wnętrza, rynek i rankingi

    Folie grzewcze Heat Decor uzyskały w swojej kategorii najlepsze oceny w pięciu najważniejszych obszarach: innowacyjność, niezawodność, trwałość, jakość i bezpieczeństwo użytkowania. Wyniki konkursu i wskazań konsumentów nie pozostawiają złudzeń – Heat Decor pozostaje liderem innowacyjnych rozwiązań w branży systemów grzewczych. Firma zdobywa serca klientów nie obietnicami, ale konkretnymi rezultatami, wyznaczając kierunek technologicznej rewolucji w swoim sektorze.

     

    Dominacja potwierdzona tysiącami opinii

    W badaniu przeprowadzonym na potrzeby Konsumenckiego Lidera Jakości 2025 ponad połowa respondentów wskazała folie grzewcze Heat Decor jako najlepsze w swojej kategorii. Taki wynik nabiera szczególnego znaczenia w zestawieniu z kolejnymi miejscami na podium – druga marka zdobyła zaledwie 18% takich wskazań, a trzecia – niespełna 8%. To nie przewaga, ale totalna dominacja, której nie sposób podważyć.

    Najważniejszym wyznacznikiem jakości jest dla nas głos konsumentów – komentuje sukces Janusz Rębecki, Dyrektor Działu Handlowego Heat Decor. – Zwycięstwo w tak prestiżowym plebiscycie, oparte na realnych opiniach użytkowników, jest dla nas potwierdzeniem, że zmierzamy we właściwym kierunku. Widać wyraźnie, że użytkownicy coraz częściej szukają rozwiązań energooszczędnych, bezobsługowych i elastycznych w zastosowaniu. A my takie właśnie oferujemy.

     

    Cechy godne lidera

    Dlaczego jeszcze folie Heat Decor zasłużyły na miano Konsumenckiego Lidera Jakości? Respondenci wskazali szereg powodów. Wśród uzasadnień decydujące były:

    • „Szeroki wybór asortymentu najwyższej jakości”,
    • „Mają bardzo dobre opinie, polecił mi tę markę nasz fachowiec”,
    • „Kupiłem, używałem, jestem bardzo zadowolony, polecam”,
    • „Jest to jakościowy produkt za przyzwoite pieniądze, w 100% spełnia oczekiwania”.

    W kontekście skojarzeń marka najczęściej kojarzyła się respondentom z wysoką jakością, wytrzymałością, zadowoleniem oraz skutecznością. Folie grzewcze HD poleciłoby innym aż 84,2% spośród osób, które uznają ten produkt za najlepszy, miały z nim realną styczność lub uzyskały informacje na jego temat z pierwszej ręki.

    Sekretem sukcesu i imponującej efektywności folii grzewczej Heat Decor jest zastosowanie najwyższej klasy komponentów – wyjaśnia Janusz Rębecki. – Zastosowana w urządzeniu matryca węglowa potrafi przekształcić niewielką ilość prądu w czyste ciepło. Odbywa się to bez dymu, punktowego przegrzewania czy ryzyka awarii. Nasze folie stanowią bezpieczną, ekologiczną i wygodną alternatywę we współczesnych domach i mieszkaniach. Są dowodem na to, że nowoczesne technologie mogą działać w symbiozie z komfortem, oszczędnościami i estetyką wnętrza.

     

    *Konsumencki Lider Jakości to ogólnopolski program promocyjny – coroczne badanie opinii, którego celem jest wyłonienie firm i produktów cieszących się największym uznaniem wśród konsumentów. XIV edycja plebiscytu objęła kilkadziesiąt kategorii – od produktów codziennego użytku po zaawansowane rozwiązania technologiczne. Jedną z nich były „Folie grzewcze”, gdzie bezapelacyjnym, tytułowym liderem okazały się rozwiązania marki Heat Decor.

    Kategorie
    OZE

    Polenergia nawiązała 5-letnią współpracę z Politechniką Warszawską na rzecz kształcenia kadr

    Współpraca z Politechniką Warszawską to inwestycja w przyszłość polskiej energetyki. Razem chcemy kształcić przyszłe kadry, aby nie tylko potrafiły sprostać wyzwaniom transformacji energetycznej, ale by ją także aktywnie współtworzyły. Dzięki zaangażowaniu naszych ekspertów, którzy będą dzielić się praktyczną wiedzą i doświadczeniem, możemy skutecznie dopasować kompetencje studentów do realnych potrzeb dynamicznie zmieniającego się rynku energetycznego– mówi Marta Porzuczek, Dyrektorka Działu Ochrony Środowiska i Zrównoważonego Rozwoju w Polenergii.

    W ramach umowy z Politechniką Warszawską eksperci i ekspertki Polenergii będą prowadzić na uczelni gościnnie wykłady i seminaria dotyczące najnowszych rozwiązań i trendów w obszarze energetyki odnawialnej. Współpraca obejmie też współtworzenie przez największą polską prywatną grupę energetyczną treści programowych na prowadzonych przez politechnikę kierunkach, aby jak najlepiej dostosować je do aktualnych potrzeb rynku pracy i wyzwań związanych z polską transformacją energetyczną. Polenergia i Politechnika Warszawska będą też wspólnie promować ścieżki kariery w obszarze energetyki odnawialnej i zrównoważonego zarządzania energią. W tym celu organizowane będą dni otwarte, spotkania informacyjne oraz dedykowane wydarzenia.

    – Współpraca z Polenergią to dla nas ważny krok w kierunku silniejszego powiązania oferty kształcenia z realnymi potrzebami rynku. Chcemy wspólnie rozwijać treści programowe, by jak najlepiej przygotować studentów do roli specjalistów, którzy będą realizować transformację energetyczną w Polsce. Polenergia to dla nas strategiczny partner w tym procesie – mówi dr hab. inż. Maciej Chaczykowski, prof. Politechniki Warszawskiej, dziekan Wydziału Inżynierii Środowiska.

    Wydział Inżynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej prowadzi kształcenie I i II stopnia na kierunku inżynieria środowiska, a także interdyscyplinarne badania naukowe i prace badawczo-rozwojowe w dziedzinie nauk inżynieryjno-technicznych, dyscyplinie inżynierii środowiska, górnictwa i energetyki.

    Polenergia, zgodnie ze strategią ESG, aktywnie inwestuje w rozwój przyszłych kadr rynku energii. Grupa nawiązuje liczne partnerstwa, których celem jest podnoszenie kompetencji i szerzenie wiedzy nt. OZE. Od kilku lat współpracuje na przykład z Fundacją im. Lesława A. Pagi.  kształcąc przyszłych liderów polskiej energetyki. Firma angażuje się też w edukację ekologiczną, realizując wspólnie z placówkami edukacyjnymi programy kierowane do dzieci i młodzieży oraz przyszłych ekspertów sektora OZE.

     

    #OZE #Polenergia

    Kategorie
    OZE

    Program Mój Prąd 6.0 wydłużony do końca października. Prosumenci zyskają więcej czasu

    Większy budżet, więcej czasu

    Szósta edycja programu rozpoczęła się we wrześniu 2024 roku. Pierwotnie miała zakończyć się w grudniu 2024 roku, ale ze względu na ogromne zainteresowanie, NFOŚiGW dwukrotnie zwiększył budżet – do 1,8 mld zł. Teraz Fundusz idzie o krok dalej, wydłużając termin składania wniosków o ponad dwa miesiące.

    Do tej pory prosumenci złożyli ponad 104 tys. wniosków na łączną kwotę przekraczającą 1,53 mld zł. Aż 58 tys. wniosków (na ponad 828 mln zł) dotyczyło magazynów energii elektrycznej, co potwierdza rosnącą popularność tego komponentu.

     

    Ile można dostać?

    W ramach programu można uzyskać:

    • do 7 000 zł – na mikroinstalację PV (jeśli inwestycja obejmuje również magazyn energii lub ciepła),
    • do 6 000 zł – na PV bez magazynów (dla instalacji zgłoszonych do 31.07.2024),
    • do 16 000 zł – na magazyn energii elektrycznej (min. 2 kWh),
    • do 5 000 zł – na magazyn ciepła (min. 20 litrów pojemności).

    Łączna maksymalna kwota dotacji wynosi 28 000 zł i może pokryć do 50% kosztów kwalifikowanych inwestycji.

     

    Nowe zasady i ograniczenia

    Aby przyspieszyć wypłaty środków, wprowadzono limit czterech korekt na jeden wniosek. Dotychczas nawet 42% wniosków trafiało przynajmniej raz do korekty, co spowalniało cały proces. Wypłaty dotacji będą również realizowane wyłącznie na konta wnioskodawców, co ma zwiększyć bezpieczeństwo beneficjentów.

     

    Warunki udziału

    Dla instalacji PV zgłoszonych do przyłączenia od 1 sierpnia 2024 r., obowiązkowe jest jednoczesne zainwestowanie w magazyn energii elektrycznej lub cieplnej. Moc mikroinstalacji musi mieścić się w przedziale od 2 kW do 20 kW.

    Program realizowany jest w ramach Funduszy Europejskich na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021–2027, zgodnie z unijnymi wytycznymi dotyczącymi zrównoważonego rozwoju.

    Szczegóły dotyczące zasad, wymaganych dokumentów oraz formularze zgłoszeniowe dostępne są na stronie: mojprad.gov.pl/nabor-vi

     

    Źródło: gov.pl

    #MójPrąd #fotowoltaika #magazynenergii #dotacje #OZE #prosument #energia #transformacjaenergetyczna #NFOŚiGW #czystaenergia

    Kategorie
    Pompy ciepła

    27 domów w Rzeszowie zyska pompę ciepła i termomodernizację bez kosztów

    Kompleksowe wsparcie dla najuboższych

    Program STOP SMOG w Rzeszowie przewiduje finansowanie m.in.:

    • wymiany nieefektywnego źródła ciepła na pompę ciepła do c.o. i c.w.u.,
    • montażu instalacji fotowoltaicznej (jeśli budynek jej nie posiada),
    • ocieplenia ścian, dachów, stropów i podłóg,
    • wymiany okien i drzwi zewnętrznych,
    • likwidacji mostków cieplnych.

    Wszystkie koszty inwestycji pokryje Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz miasto Rzeszów. Mieszkańcy nie ponoszą żadnych kosztów, nie wybierają wykonawcy i nie muszą koordynować inwestycji.

     

    Rzeszów – dla kogo przeznaczony jest program?

    Program kierowany jest do osób fizycznych zamieszkałych w Rzeszowie, spełniających określone warunki:

    • właściciele/współwłaściciele budynku jednorodzinnego, w którym funkcjonuje nieefektywne źródło ciepła,
    • dochód nie przekraczający 175% najniższej emerytury (gospodarstwo jednoosobowe) lub 125% (wieloosobowe),
    • budynki o powierzchni do 200 m² (lub 300 m² dla budynków dwulokalowych),
    • brak prowadzenia działalności gospodarczej przez 5 lat od zakończenia inwestycji.

    Wymagana jest także kompletna dokumentacja i podpisanie zobowiązania notarialnego lub wekslowego w przypadku złamania zasad programu.

     

    Jak zgłosić się do programu?

    Nabór wniosków trwa od 21 lipca do 8 sierpnia 2025 roku. Dokumenty należy składać w Wydziale Inwestycji Urzędu Miasta Rzeszowa (ul. Grunwaldzka 38, pokój 301) w środy (13:00–17:00) i piątki (09:00–13:00).

    Formularze wniosków dostępne są w czterech punktach na terenie miasta: w Wydziale Inwestycji, Wydziale Klimatu i Środowiska, MOPS oraz w punkcie obsługi mieszkańca przy pl. Ofiar Getta.

     

    Audyt i realizacja inwestycji

    Wszystkie zgłoszone budynki zostaną objęte audytami energetycznymi, które wykażą konieczne do wykonania prace. Na ich podstawie zostanie sporządzona lista rankingowa, a miasto podpisze umowy z wybranymi beneficjentami.

    W imieniu mieszkańców to Rzeszów wybierze wykonawcę i nadzoruje prace, które zakończą się podpisaniem protokołu odbioru. Następnie przez 5 lat obowiązywać będzie okres trwałości projektu. Szczegółowe informacje znajdują się na stronie: eko.erzeszow.pl

     

    #STOPSMOG #Rzeszów #dotacje #pompyciepła #fotowoltaika #termomodernizacja #wsparciedlauchwytnych #czystepowietrze #OZE #ekologia #transformacjaenergetyczna

    Kategorie
    OZE

    Czyste Powietrze z pakietem wsparcia dla oszukanych. Windykacje zostaną zawieszone

    Ochrona poszkodowanych beneficjentów

    NFOŚiGW wraz z przedstawicielami kilku resortów – klimatu, funduszy, sprawiedliwości oraz Prokuraturą Krajową – pracuje nad systemowym wsparciem dla osób, które straciły środki lub zostały oszukane przy realizacji termomodernizacji w ramach „Czystego Powietrza”.

    – Chodzi o osoby, które znalazły się w dramatycznej sytuacji z powodu nierzetelnych wykonawców i którym dziś grozi konieczność zwracania dotacji – powiedziała prezes Zawadzka-Stępniak.

    Według Funduszu, blisko 270 zgłoszeń dotyczących takich przypadków zostało już skierowanych do organów ścigania.

     

    Legislacyjne wsparcie w przygotowaniu

    Wiceprezes Funduszu Robert Gajda zaznaczył, że potrzebne będą zmiany legislacyjne, aby skutecznie wesprzeć poszkodowanych. Prawdopodobnie pojawią się one w ramach jednego z nadchodzących projektów deregulacyjnych. Fundusz zachęca wszystkich pokrzywdzonych do zgłaszania swoich spraw do prokuratury i policji.

     

    „Nowe Czyste Powietrze” działa, ale liczba wniosków mniejsza

    Pomimo uruchomienia nowej odsłony programu w marcu 2025 roku, liczba składanych wniosków jest niższa niż w poprzednich edycjach. Według danych z 10 lipca złożono około 14 tys. kompletnych wniosków na łączną kwotę 803 mln zł. Dodatkowo, około 16 tys. wniosków oczekuje na uzupełnienie – najczęściej o audyt energetyczny, który stał się obowiązkowym elementem nowej wersji programu.

     

    Operatorzy wspierają beneficjentów

    W odpowiedzi na potrzeby osób mniej zamożnych i seniorów wprowadzono nowy mechanizm operatorów. Obecnie około 30% wniosków składanych w programie powstaje przy udziale operatorów, którzy wspierają beneficjentów w całym procesie termomodernizacji – od planowania, przez realizację, aż po rozliczenie inwestycji.

    Z 1388 gmin, które zgłosiły się do programu operatorskiego, 1214 podpisało już porozumienia z WFOŚiGW. Termin zgłaszania się do programu został przedłużony do końca 2025 roku.

     

    Nabór na kotły gazowe i dalsze wsparcie

    W połowie lipca rusza także nabór uzupełniający na dotacje do kotłów gazowych, które zostały zamontowane między majem a końcem grudnia 2024 r. Na ten cel przeznaczono 70 mln zł.

    Z kolei dla inwestycji kwalifikujących się do najwyższego poziomu wsparcia oraz prefinansowania, udział operatora jest obowiązkowy. W pozostałych przypadkach – opcjonalny, ale Fundusz zachęca do korzystania z ich pomocy.

     

    #czystepowietrze #dotacje #termomodernizacja #energooszczędność #pomocpubliczna #domenergooszczędny #NFOŚiGW #wsparciefinansowe #zielonaenergia

    Kategorie
    Magazyny energii

    Magazyny energii pod presją nowych przepisów. Resort klimatu ostrzega przed hamowaniem rynku

    Nowe obowiązki i zakazy – drożej i trudniej

    Propozycje Ministerstwa Rozwoju zakładają m.in., że już magazyny energii o pojemności 20 kWh będą objęte obowiązkiem uzyskania pozwolenia na budowę. Branża alarmuje, że oznacza to poważne utrudnienia dla inwestorów indywidualnych – szczególnie prosumentów. Dodatkowo, projekt rozporządzenia w sprawie warunków technicznych wprowadza szereg obostrzeń, takich jak:

    • zakaz montażu magazynów w miejscach przeznaczonych na pobyt ludzi,
    • obowiązek zastosowania systemów detekcji i gaszenia, nawet w przypadku niewielkich instalacji,
    • zakaz instalowania urządzeń w częściach podziemnych budynków.

    Według organizacji branżowych nowe regulacje mogą podnieść koszty inwestycji nawet o 30–60%, co skutecznie zniechęci wielu zainteresowanych do montażu magazynów energii.

     

    Ministerstwo Klimatu interweniuje, ale bezskutecznie

    Resort klimatu apelował o podniesienie progu pozwolenia na budowę do 50 kWh i wprowadzenie łagodniejszych warunków technicznych. Zaproponował też, by przy magazynach powyżej 20 kWh obowiązywało uzgodnienie z rzeczoznawcą ds. przeciwpożarowych – zamiast automatycznego stosowania najbardziej restrykcyjnych wymogów. Żadne z tych rozwiązań nie zostały jednak zaakceptowane.

    W korespondencji z mediami ministerstwo wyraziło obawy, że obecny kształt projektów może znacząco zahamować rozwój prosumenckiego magazynowania energii, szczególnie w zabudowie miejskiej, gdzie przestrzeń jest ograniczona, a nowe wymogi mogą być trudne do spełnienia.

     

    Magazynowanie energii to filar transformacji

    MKiŚ podkreśla, że lokalne magazynowanie energii jest kluczowe dla rozwoju OZE. Umożliwia ono „odłożenie konsumpcji w czasie” – prosumenci mogą magazynować nadwyżki z instalacji PV i wykorzystywać je wtedy, gdy energia z sieci jest najdroższa. Jest to także istotny element stabilizacji pracy sieci elektroenergetycznej.

    Dlatego resort klimatu wprowadza szereg rozwiązań wspierających rozwój tej technologii:

    • Program Mój Prąd – oferuje dotacje do 16 tys. zł na zakup magazynów energii,
    • Ulga termomodernizacyjna – od 2025 roku obejmie także magazyny energii,
    • Ustawa o elektrowniach wiatrowych – zawiera zapisy pozwalające na montaż magazynów o pojemności do 2,2-krotności mocy mikroinstalacji.

    W ocenie resortu zmiany legislacyjne są niezbędne, by prosumenci mogli realnie zwiększyć autokonsumpcję i ograniczyć zależność od drogiej energii z sieci.

     

    Brak odpowiedzi ze strony MRiT

    Choć pytania o przyszłość projektu i możliwość uwzględnienia postulatów resortu klimatu zostały wysłane do Ministerstwa Rozwoju, do tej pory nie udzielono odpowiedzi. Przedstawiciele sektora OZE i organizacje branżowe mają nadzieję, że uwagi MKiŚ zostaną wzięte pod uwagę, zanim nowe przepisy wejdą w życie i utrudnią dostęp do kluczowej technologii wspierającej zieloną transformację.

     

    #energetyka #magazynyenergii #prosument #fotowoltaika #OZE #transformacjaenergetyczna #CzystaEnergia #prawoenergetyczne

    Kategorie
    OZE

    Uproszczenia w Prawie budowlanym. Mniej formalności, łatwiejsza legalizacja, wsparcie dla OZE

    Co się zmienia?

    Jedną z najważniejszych propozycji jest rozszerzenie katalogu inwestycji, które będzie można realizować bez pozwolenia na budowę, a w wielu przypadkach nawet bez zgłoszenia. Do takich inwestycji zaliczą się m.in.:

    • zadaszone tarasy do 35 m² (bez formalności) i do 50 m² (na zgłoszenie),
    • przydomowe schrony o powierzchni do 35 m² (na zgłoszenie),
    • baseny i oczka wodne do 50 m² (bez formalności),
    • boiska i korty sportowe (na zgłoszenie),
    • magazyny energii do 20 kWh,
    • mikroinstalacje wiatrowe do 3 m wysokości (bez formalności).

    Nowe regulacje to nie tylko korzyść dla inwestorów, ale także wsparcie dla rozwoju OZE w Polsce. Małe instalacje wiatrowe i magazyny energii będzie można realizować szybciej i bez biurokratycznych przeszkód.

     

    Większa elastyczność dla inwestorów

    Nowelizacja zakłada też bardziej elastyczne podejście do odstępstw od projektu. Zamiast natychmiastowych kar i postępowań administracyjnych, inwestorzy będą mogli otrzymać ostrzeżenie i obowiązek doprowadzenia budowy do zgodności z dokumentacją. Co ważne, prace nie będą musiały być wstrzymywane.

    Dodatkowo, uproszczone postępowanie legalizacyjne będzie możliwe już po 10 latach od zakończenia budowy – dotąd wymagane było 20 lat. Ułatwi to legalizację starszych budynków, które nie spełniają aktualnych wymogów formalnych.

     

    Dłuższy czas na cyfryzację

    Projekt zakłada również wydłużenie terminu na obowiązkowe przejście na elektroniczny dziennik budowy i cyfrową książkę obiektu budowlanego – nowy deadline to 31 grudnia 2034 roku (wcześniej 2029).

     

    Źródło: Portal Samorządowy

    #prawoBudowlane #budowaDomu #nowelizacja #OZE #inwestycje #formalności #magazynEnergii #mikrowiatraki #legalizacja

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Obowiązek instalacji fotowoltaiki na dachach. Do zmian przepisów coraz bliżej

    Co się zmieni?

    Nowe przepisy będą wdrażane stopniowo:

    • Od 2026 r. – obowiązek montażu instalacji solarnych obejmie nowe budynki komercyjne i publiczne,
    • Od 2029 r. – obowiązek rozszerzy się na nowe budynki mieszkalne,
    • Od 2030 r. – instalacje solarne będą obowiązkowe dla modernizowanych budynków komercyjnych i publicznych,
    • Od 2030 r. – wymóg obejmie również wszystkie istniejące budynki publiczne.

    To odpowiedź na ogromny udział budynków w całkowitej emisji gazów cieplarnianych – ponad 1/3 emisji w UE pochodzi właśnie z tego sektora.

     

    Polska również dostosowuje przepisy

    Równolegle w Polsce trwają prace nad wdrożeniem tych wytycznych. Zmiany krajowe mają objąć m.in. budynki publiczne, zbiorowego zamieszkania oraz gospodarcze o powierzchni powyżej 250 m². Te obiekty mają być wyposażane w instalacje do pozyskiwania energii ze słońca – zarówno w formie prądu, jak i ciepła.

     

    Zakaz kotłów gazowych w nowych budynkach

    Wraz z obowiązkiem instalacji OZE, Unia Europejska wprowadzi również zakaz montowania pieców na paliwa kopalne, w tym gazowych, w nowo powstających i modernizowanych budynkach. W praktyce oznacza to koniec z nowymi instalacjami opartymi na gazie w budynkach po 2030 roku.

     

    Co jeszcze się zmieni?
    • Wszystkie budynki będą klasyfikowane według skali energetycznej (A-G),
    • Wprowadzony zostanie system paszportów budynkowych, które będą zawierać dane o stanie technicznym i możliwościach poprawy efektywności energetycznej.

    To element szerszego planu UE, który zakłada osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku oraz zmniejszenie zależności od importu paliw kopalnych. Co więcej, Komisja Europejska podniosła poprzeczkę – proponując nowy cel redukcji emisji gazów cieplarnianych o 90% już do 2040 r.

     

    #OZE #fotowoltaika #zielonaenergia #budownictwo #transformacjaenergetyczna #prawoenergetyczne #klimat #efektywnośćenergetyczna #renowacja #UE

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Polski producent alarmuje – planowane zmiany w „Czystym Powietrzu” mogą zniszczyć krajowy rynek pomp ciepła

    Tylko pompy ciepła pod lupą

    W liście Robert Galara zwraca uwagę, że zmiany w programie dotyczą wyłącznie segmentu pomp ciepła, pomijając inne technologie grzewcze – w tym energochłonne kotły elektryczne klasy D, które nadal mają być dopuszczone do dofinansowania. Taka selektywność budzi wątpliwości co do równego traktowania różnych rozwiązań technologicznych.

    – Dlaczego wspierać mniej efektywne urządzenia, a wykluczać te, które faktycznie obniżają zużycie energii i emisje? – pytają przedstawiciele branży.

     

    Wsparcie zamienia się w zagrożenie

    Program „Czyste Powietrze” miał nie tylko pomagać obywatelom w walce z „rachunkami grozy”, ale też wspierać rozwój czystych technologii i krajowego przemysłu. Teraz – jak twierdzi Galara – rządowe zmiany mogą doprowadzić do marginalizacji polskich producentów, którzy zatrudniają tysiące pracowników i współpracują z licznymi poddostawcami.

    Co więcej, regulacje forsowane przez resort mają być bardziej restrykcyjne niż unijne wytyczne, np. te zawarte w dyrektywie o ekoprojekcie, która daje przedsiębiorcom czas na dostosowanie się. Krajowe zaostrzenia, wdrażane z wyprzedzeniem, mogą – zdaniem branży – osłabić konkurencyjność polskich firm.

     

    Brak odpowiedzi, brak polityki przemysłowej

    To nie pierwszy raz, gdy Galmet apeluje o systemowe wsparcie. Już wcześniej firma prosiła rząd o opracowanie narodowej polityki przemysłowej dla technologii niskoemisyjnych. Dotąd jednak nie otrzymała żadnej odpowiedzi – zarówno na wcześniejsze apele, jak i obecny list.

    Tymczasem, jak dodaje Galara, propozycje zmian pojawiają się w bardzo trudnym momencie: bieżąca edycja programu „Czyste Powietrze” notuje najniższą liczbę wniosków w historii. Dane zebrane przez Polski Alarm Smogowy i fundację SmogLab pokazują, że od kwietnia do maja 2025 roku złożono zaledwie 5,5 tys. wniosków – podczas gdy rok wcześniej było ich ponad 52 tys.

     

    Konsekwencje mogą być poważne

    – To może być gwóźdź do trumny krajowego sektora pomp ciepła – ostrzegają eksperci i producenci. Taka decyzja może doprowadzić do zapaści branży, której rozwój był dotąd wspierany przez programy publiczne i unijne fundusze. Branża oczekuje dialogu z rządem i równego traktowania wszystkich technologii.

     

    #pompyciepła #CzystePowietrze #dotacje #energetykapolska #transformacjaenergetyczna #zielonainfrastruktura #przemysłpolski #klimat #OZE #termoizolacja

    Kategorie
    Elektromobilność

    Turecki Togg przegonił Teslę. Co dalej z Izerą?

    Lider rynku w Turcji

    W pierwszej połowie 2025 roku Togg T10X, flagowy model tureckiej marki, sprzedał się w liczbie 17 101 egzemplarzy, wyprzedzając m.in. Teslę (12 320 sztuk), BYD-a (10 401), Kię i Mini. Oznacza to 20% udziału w całym rynku EV w Turcji, co plasuje Togga na pozycji niekwestionowanego lidera sprzedaży w tym segmencie.

    Za sukcesem stoi nie tylko atrakcyjna oferta produktowa, ale także wsparcie ze strony państwa, nowoczesna fabryka w Gemlik oraz rozbudowana infrastruktura ładowania – ponad 1000 szybkich ładowarek pod marką Trugo działa już na terenie całego kraju.

     

    Nowy model i europejska ekspansja

    Togg nie zamierza poprzestawać na jednym modelu. Już w 2026 roku do sprzedaży w Europie trafi T10F – nowy sedan z zasięgiem ponad 600 km i rozbudowanym systemem wspomagania kierowcy opartym na sztucznej inteligencji. Auto zostało zaprezentowane na targach CES 2024, a jego wdrożenie poprzedziły testy osobiste przeprowadzone przez prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana – jednego z orędowników narodowego projektu.

    Togg Europe GmbH, z siedzibą w Stuttgarcie, już przygotowuje grunt pod wejście na rynki UE. Marka zamierza wykorzystać dobrą koniunkturę – tylko w pierwszej połowie 2025 roku sprzedaż EV w Turcji wzrosła o 138% w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej.

     

    Turecki model – lekcja dla Polski?

    Sukces Togga wywołuje naturalne porównania z projektem Izery, który również rozpoczął się w 2018 roku. Różnica? Turecki samochód jeździ już po drogach, a polska Izera wciąż pozostaje na etapie koncepcji. Choć plany zakładają uruchomienie produkcji w Jaworznie, a spółka ElectroMobility Poland chce pozyskać 4,5 mld zł z KPO, wciąż nie ma pewności co do terminu rozpoczęcia produkcji seryjnej.

    Togg pokazuje, jak istotna jest konsekwencja, polityczne wsparcie i integracja lokalnych firm w jednym celu. Obecnie ponad 75% części do samochodów Togg powstaje w Turcji, co czyni z tego projektu nie tylko flagową inwestycję technologiczną, ale również koło zamachowe dla lokalnego przemysłu.

     

    Symbol narodowej ambicji

    Togg to przykład udanej strategii rozwoju elektromobilności w kraju, który do niedawna nie miał żadnej tradycji w tej branży. Dziś projekt stał się symbolem nowoczesnej, suwerennej technologii i przykładem skutecznej realizacji wizji przemysłowej.

    Czy Polska pójdzie tą samą drogą? To pytanie pozostaje otwarte. Na razie – jak pokazują liczby – Turecki Togg uciekł Izerze na kilku długościach.

     

    Grafika: Togg

    #Togg #Izera #Elektromobilność #SamochodyElektryczne #Turcja #TransformacjaEnergetyczna #EV #NowaMotoryzacja #ZielonyTransport #KPO #Innowacje

    Kategorie
    OZE

    Nowe „Czyste Powietrze” – 100 mln zł już rozdysponowane, ponad 270 zgłoszeń do prokuratury

    Nowe zasady, nowe obowiązki

    Wznowienie programu było możliwe po przeprowadzeniu kompleksowych zmian. Jednym z kluczowych elementów reformy jest wymóg audytu energetycznego przed rozpoczęciem prac oraz obowiązek przedstawienia świadectwa charakterystyki energetycznej po zakończeniu inwestycji. Nowe przepisy wymagają również wykazania minimum trzyletniego prawa własności do nieruchomości oraz ograniczają dofinansowanie do jednego budynku na osobę.

     

    Kłopotliwe początki – audyty i braki kadrowe

    Jak podkreślił Robert Gajda, wiceszef NFOŚiGW, mimo intensywnego startu, program napotyka na trudności – szczególnie w zakresie dostępności audytorów. W niektórych regionach na audyt trzeba czekać nawet dwa miesiące, co opóźnia składanie pełnych wniosków.

    – Nie zależy nam na liczbach, tylko na jakości projektów, które zapewnią realne oszczędności energii i niższe rachunki – zaznaczył Gajda.

     

    Operatorzy i większa kontrola

    Ważnym ogniwem nowego „Czystego Powietrza” są operatorzy – wspierają beneficjentów przy inwestycjach z najwyższym poziomem dotacji. Już ponad 1200 gmin podpisało stosowne porozumienia, a tam, gdzie operatora brakuje, jego rolę przejmuje wojewódzki fundusz.

    Fundusz walczy również z nieuczciwymi praktykami. Od marca zgłoszono 270 przypadków potencjalnych oszustw. Problemem są m.in. zawyżone koszty inwestycji i nieprawidłowo rozliczany podatek VAT. W sumie ponad 900 beneficjentów musi zwrócić 35 mln zł otrzymanych środków.

    – Dotacje to pieniądze publiczne. Nie możemy pozwolić, by były marnotrawione – podkreślił Gajda.

     

    Rozliczenia i plany na przyszłość

    NFOŚiGW zobowiązał się do rozliczenia wszystkich wniosków z 2024 roku do końca września. Wydano także nowe wytyczne, które mają przyspieszyć proces fakturowania i płatności między firmami a funduszami wojewódzkimi.

    Dodatkowo, w reakcji na skargi przedsiębiorców dotyczące zbyt niskich limitów kosztów kwalifikowanych, zapowiedziano elastyczne podejście – w uzasadnionych przypadkach fundusze mogą je podnieść po przedstawieniu odpowiednich wyjaśnień.

     

    Miliony wniosków i miliardy wsparcia

    Od września 2018 roku, kiedy uruchomiono program „Czyste Powietrze”, złożono ponad milion wniosków na prawie 39 miliardów złotych. Podpisano ponad 900 tys. umów, a wypłaty sięgnęły już 16,7 miliarda złotych.

    Choć program nie jest wolny od problemów, jego rola w modernizacji energetycznej polskich domów pozostaje nie do przecenienia. Reforma ma zapewnić większe bezpieczeństwo, przejrzystość i realne efekty ekologiczne.

     

    #CzystePowietrze #Termomodernizacja #Dotacje #Energetyka #Ekologia #AudytEnergetyczny #ŚwiadectwoEnergetyczne #WFOŚiGW #NFOŚiGW #ZmianyWProgramie

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika przeciążona w lipcu – URE chce zmian w prawie, prosumenci bezradni

    Słońce świeci, a falowniki się wyłączają

    Problem dotyka głównie właścicieli mikroinstalacji fotowoltaicznych zlokalizowanych w skupiskach domów jednorodzinnych, gdzie liczba prosumentów zaczyna przewyższać liczbę odbiorców energii. Gdy instalacje zaczynają jednocześnie oddawać energię do sieci, ta nie jest w stanie jej skutecznie odebrać. W rezultacie dochodzi do wzrostu napięcia i automatycznego wyłączania się falowników – a więc zatrzymania produkcji energii.

    Prosument, chcąc dochodzić swoich praw, może złożyć wniosek o sprawdzenie parametrów jakościowych energii. Problem w tym, że – jak wskazuje URE – takie kontrole odbywają się z dużym opóźnieniem, często dopiero po kilku miesiącach. Przykładowo: zgłoszenie złożone w lipcu skutkuje kontrolą dopiero w listopadzie, kiedy warunki do produkcji energii są już zupełnie inne i parametry sieci mieszczą się w normach.

     

    URE żąda konkretnych terminów

    W odpowiedzi na te problemy URE apeluje o zmianę ustawy Prawo energetyczne – tak, by nałożyć na operatorów sieci obowiązek przeprowadzania kontroli parametrów jakościowych energii w ściśle określonym terminie. Kontrole powinny być prowadzone w okresie rzeczywistego występowania problemu, czyli w czasie największej produkcji energii z OZE.

    Regulator proponuje również wprowadzenie możliwości odmowy przyłączenia nowych mikroinstalacji, jeśli ich podłączenie mogłoby doprowadzić do pogorszenia parametrów jakościowych energii w sieci.

     

    Co mogą zrobić prosumenci?

    URE podkreśla, że prosumenci nie są bezradni. Oto kilka sposobów na ograniczenie wyłączeń mikroinstalacji:

    • Magazyny energii – pozwalają przechować nadmiar produkowanej energii, zamiast oddawać ją do przeciążonej sieci.
    • Autokonsumpcja – czyli zużycie energii w miejscu jej wytwarzania, np. do ładowania samochodu elektrycznego czy ogrzewania wody.
    • Optymalizacja falowników – ustawienie odpowiedniego trybu pracy inwertera może ograniczyć skutki wzrostu napięcia.
    • Konserwacja i konfiguracja – regularne przeglądy i właściwe ustawienie instalacji mogą znacząco poprawić jej stabilność.

     

    Sieć nie wytrzymuje boomu na fotowoltaikę

    Choć operatorzy podejmują doraźne działania, np. lokalne modernizacje sieci, to zdaniem URE rozwiązanie problemu możliwe będzie dopiero po kompleksowej modernizacji infrastruktury dystrybucyjnej, która w Polsce obejmuje tysiące kilometrów linii.

    Brak jasnych zasad dotyczących przyłączeń, długie terminy kontroli i rosnące napięcia w sieci prowadzą do frustracji wśród właścicieli mikroinstalacji. Problem staje się coraz poważniejszy, bo liczba prosumentów systematycznie rośnie, a infrastruktura nie nadąża za ich potrzebami.

     

    #Fotowoltaika #Prosument #URE #Energetyka #TransformacjaEnergetyczna #PV #ZielonaEnergia #Mikroinstalacje #Autokonsumpcja #MagazynyEnergii

    Kategorie
    OZE

    W Modlinie Veolia odchodzi od węgla i rozwija współpracę z lokalnymi partnerami

    Ciepłownia w Modlinie należy do Veolii Północ z Grupy Veolia term. Spółka odchodzi od spalania węgla i od kilku lat przekształca miks paliwowy należących do niej zakładów, wzbogacając go m.in. o gaz, biomasę oraz wysokosprawną kogenerację. W ramach pierwszego etapu dekarbonizacji ciepłowni w Modlinie powstanie instalacja oparta o jednostkę wysokosprawnej kogeneracji gazowej o mocy 1,1 MWe + 1,2 MWt oraz magazyn ciepła o pojemności 200 m3. Zakończenie inwestycji planowane jest w 2027 roku. Drugim etapem projektu będzie budowa do 2029 roku kotła biomasowego o mocy 2,5 MWt wraz z niezbędną infrastrukturą. W efekcie w Modlinie powstanie nowoczesny system ciepłowniczy dostosowany do potrzeb rozwijającego się miasta. Realizacja projektu pozwoli na redukcję zużycia węgla o 3700 ton, czyli o prawie 85%.

    Jednostki opalane biomasą i gazem, a także wykorzystanie OZE stanowią jeden z kluczowych elementów realizowanego przez Grupę Veolia w Polsce programu strategicznego GreenUp. Jego efektem będzie całkowite wyeliminowanie węgla w ciepłowniach Grupy i osiągnięcie neutralności klimatycznej.

    Veolia ma jasną strategię w odpowiedzi na wyzwania klimatyczne. Konsekwentnie eliminujemy węgiel, zastępując go lokalnymi, niskoemisyjnymi źródłami energii, co przekłada się na bardziej efektywne i bezpieczne systemy ciepłownicze. W realizacji działań na rzecz czystszego środowiska nie uznajemy kompromisów. W naszych spółkach realizujemy strategiczny program GreenUp, który nie tylko wyznacza kierunek rozwoju, ale przede wszystkim stanowi realne zobowiązanie względem naszych partnerów, klientów i środowiska – podkreśla Luiz Hanania, prezes zarządu, dyrektor generalny Grupy Veolia w Polsce.

    W ostatnich latach w spółkach wytwórczych Veolii zrealizowano wiele projektów dekarbonizacyjnych. Z takim samym zaangażowaniem prowadzone są duże inwestycje w Poznaniu czy w Łodzi, jak i w mniejszych miastach – Tarnowskich Górach, Wrześni, Kraśniku, Krotoszynie, Chrzanowie, Świeciu, Świdniku, Zamościu i wielu innych. Grupa Veolia term jest producentem i dostawcą ciepła w 56 małych i średnich polskich miastach.

    W Veolii kluczowym elementem procesu dekarbonizacji jest poszukiwanie rozwiązań, które są optymalne dla danej lokalizacji. Dzięki współpracy z władzami lokalnymi i regionalnymi oraz partnerami biznesowymi możemy zaproponować indywidualnie dobrane technologie, które dokładnie odpowiadają na potrzeby samorządów i mieszkańców. W efekcie otrzymujemy instalacje, które zwiększają bezpieczeństwo dostaw oraz gwarantują naszym partnerom korzyści środowiskowe i ekonomiczne. Taki cel przyświeca nam również w Modlinie – mówi Magdalena Bezulska, prezes zarządu Veolii term.

    Wmurowaniu kamienia węgielnego w Modlinie towarzyszy podpisanie listu intencyjnego z władzami miasta, dotyczącego utworzenia parku historycznego na terenie przylegającym bezpośrednio do ciepłowni. Przy zaangażowaniu Veolii Północ i Fundacji Veolia Polska planowane jest powstanie przestrzeni podzielonej na strefy tematyczne – pamięci i edukacji historycznej, zieleni symbolicznej, wypoczynku, rekreacji i edukacji. Stworzenie miejsca integracji pokoleń, z włączeniem rodzin z dziećmi do korzystania ze skweru to kolejny krok w zacieśnianiu współpracy z miastem, potwierdzający długofalowe zaangażowanie Veolii w kultywowanie lokalnego dziedzictwa. Przed dwoma laty na murze ciepłowni powstał mural z motywem historycznym.

    – Cieszę się, że tak ważna i historyczna przestrzeń jak Twierdza Modlin zyska nowoczesną i ekologiczną infrastrukturę ciepłowniczą. To krok milowy w kierunku rewitalizacji tego unikatowego miejsca, a także realne wsparcie dla mieszkańców. Veolia Północ to sprawdzony partner – od lat zapewnia niezawodne ciepło systemowe dla Modlina i m.in. portu lotniczego. Dzisiejsza inwestycja potwierdza, że nasza współpraca przynosi wymierne korzyści zarówno dla lokalnej społeczności, jak i środowiska – mówi Sebastian Sosiński, burmistrz Nowego Dworu Mazowieckiego.

    Ważnym krokiem w rozwoju infrastruktury energetycznej regionu jest sygnowanie umowy przyłączeniowej między Veolią Północ i Lotniskiem Modlin. Dokument umożliwi dostarczanie ciepła systemowego do nowych obiektów portu lotniczego. To kolejny etap wieloletniej współpracy między ciepłownią w Modlinie a jednym z jej kluczowych partnerów biznesowych.

    Umowa nie tylko wzmacnia pozycję Veolii Północ jako strategicznego dostawcy ciepła dla lotniska w Modlinie, lecz także potwierdza wzajemne zaufanie i wspólne dążenie do rozwoju nowoczesnej infrastruktury w regionie. Rozszerzenie współpracy następuje w momencie, gdy ciepłownia przechodzi znaczącą modernizację w ramach projektu Jaspis, co gwarantuje jeszcze bardziej niezawodne i ekologiczne dostawy ciepła dla rozwijającego się portu lotniczego  mówi Andrzej Walczak, prezes zarządu Veolii Północ.

     

    #OZE

    Kategorie
    Elektromobilność

    Samochody elektryczne i wodorowe – rywalizacja czy współpraca?

    Elektryki na prowadzeniu

    Według najnowszych danych, w Polsce zarejestrowanych jest już ponad 81 997 samochodów elektrycznych, a do ich ładowania służy około 4500 stacji. Dla porównania – wodorowych pojazdów osobowych jest zaledwie 391, a liczba stacji tankowania to tylko 8. Dysproporcja jest olbrzymia, co pokazuje, że elektromobilność wyraźnie wyprzedza technologię wodorową – przynajmniej na razie.

    To przewaga wynikająca z kilku czynników: łatwiejszego dostępu do energii elektrycznej, znacznie szerszej oferty rynkowej, rozbudowanej infrastruktury i lepszej znajomości tej technologii przez użytkowników. Samochody elektryczne są dostępne w niemal każdej klasie cenowej, a ich ładowanie możliwe nawet w domowych warunkach.

     

    Wodór – technologia przyszłości czy ślepy zaułek?

    Wodorowe pojazdy mają swoje atuty: krótszy czas tankowania i większy zasięg, szczególnie istotny w przypadku transportu ciężkiego. W tej kategorii mogą odegrać kluczową rolę – szczególnie w logistyce dalekobieżnej i transporcie publicznym. Obecnie na polskich drogach jeździ już 93 wodorowych autobusów, co pokazuje, że segment ten zaczyna powoli się rozwijać.

    Problemem wodorowych pojazdów pozostaje jednak kosztowna technologia ogniw paliwowych, ograniczona dostępność modeli, brak infrastruktury tankowania oraz trudności logistyczne z przesyłem i magazynowaniem wodoru. Bez przełomów technologicznych – zarówno w samej technologii, jak i logistyce – trudno spodziewać się szybkiego wzrostu popularności FCEV.

     

    Ekologia i niezależność surowcowa

    Zwolennicy wodoru zwracają uwagę na jeszcze jeden aspekt: ograniczone użycie surowców ziem rzadkich, które są niezbędne do produkcji baterii litowo-jonowych. Ich wydobycie wiąże się z dużym obciążeniem środowiskowym i silną zależnością od Chin. Z tego względu wodór może być atrakcyjną alternatywą szczególnie w kontekście bezpieczeństwa dostaw i niezależności technologicznej.

    Jednak i elektromobilność rozwija się dynamicznie. Trwają prace nad bateriami sodowo-jonowymi oraz technologiami solid-state, które mogą zminimalizować wykorzystanie rzadkich minerałów i poprawić parametry techniczne pojazdów elektrycznych.

     

    Dwa światy, jeden cel

    Wszystko wskazuje na to, że nie ma jednej słusznej technologii, która rozwiąże wszystkie problemy transportu. W najbliższej przyszłości to samochody elektryczne będą dominować w segmencie osobówek, natomiast wodór może zająć należne mu miejsce w transporcie ciężkim, publicznym i specjalistycznym. Optymalne podejście do rozwoju sektora transportowego będzie więc zakładać równoległy rozwój obu technologii.

     

    Źródło: Globenergia

    Grafika: Toyota – wodorowa Toyota Mirai

    #Elektromobilność #Wodór #ZielonyTransport #TransformacjaEnergetyczna #OZE #Elektryki #FCEV #PrzyszłośćMobilności

    Kategorie
    OZE

    Edukacja ekologiczna trafia do szkół. Rząd uruchamia największy program przyrodniczy

    Wsparcie dla szkół, samorządów i organizacji pozarządowych

    Program podzielono na kilka naborów finansowanych przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Jak poinformował wiceminister klimatu Krzysztof Bolesta, w 2024 roku środki trafią m.in. do:

    • szkół i samorządów – 30 mln zł na edukację i infrastrukturę ekologiczną (nabór: 29 sierpnia 2024 – 30 stycznia 2026),
    • organizacji pozarządowych – 10 mln zł na działania edukacyjne i walkę z dezinformacją klimatyczną (6–17 października 2024),
    • parków narodowych – 5 mln zł na szkolenia i warsztaty (1 sierpnia – 31 grudnia 2024),
    • projektów edukacji klimatycznej – 10 mln zł z funduszy unijnych na adaptację do zmian klimatu (nabór startuje 30 lipca 2024),
    • działań edukacyjnych o obszarach chronionych – 10 mln zł na projekty zwiększające wiedzę o parkach narodowych i zagrożonych gatunkach (nabór trwa do końca września 2024).

     

    Edukacja zamiast fake newsów

    – Chcemy dać ludziom narzędzia do rozpoznawania prawdy w świecie pełnym dezinformacji – mówił Krzysztof Bolesta podczas konferencji prasowej. Wiceminister podkreślił, że jednym z kluczowych celów programu jest wzmocnienie odporności społeczeństwa na manipulacje dotyczące środowiska, klimatu i zdrowia publicznego.

     

    Ambicje programu – wiedza dla przyszłości

    Nowy program edukacyjny to krok w stronę systemowego podejścia do edukacji ekologicznej, z naciskiem na zdrowie, ochronę bioróżnorodności i adaptację do zmian klimatycznych. Szkoły i samorządy będą mogły sfinansować nie tylko zajęcia czy warsztaty, ale również elementy infrastruktury – jak np. ogrody szkolne, ścieżki edukacyjne czy ekspozycje terenowe.

    – Wiedza to podstawa skutecznej ochrony środowiska i zdrowia publicznego – podkreśliła Dorota Zawadzka-Stępniak, prezes NFOŚiGW. Jej zdaniem inwestowanie w edukację jest równie ważne, jak wspieranie odnawialnych źródeł energii czy transformacji przemysłu.

     

    Źródło: gov.pl

    #EdukacjaEkologiczna #Klimat #OchronaŚrodowiska #ZielonaTransformacja #Szkoły #ParkiNarodowe #Dezinformacja #NFOŚiGW #Ekologia #ZmianyKlimatu

    Kategorie
    OZE

    Światowy sektor energii pod presją – upały, centra danych, zmiany legislacyjne i spowolnienie w offshore

    Upały kontra elastyczność rynku – Europa w ogniu napięć energetycznych

    Jak wskazuje Jean-Paul Harreman z Montel Analytics, europejskie systemy elektroenergetyczne coraz częściej nie nadążają za dynamicznymi zmianami w podaży i popycie na energię. Fale upałów wywołują rekordową produkcję z PV w ciągu dnia i skokowy wzrost zużycia wieczorem, m.in. z powodu klimatyzacji. Różnice cen energii między dniem a nocą sięgają nawet 400 euro.

    Niska zdolność do magazynowania i niedostosowanie elektrowni konwencjonalnych do pracy w trybie elastycznym skutkuje nie tylko kosztami systemowymi, ale też pogarszającym się stanem technicznym infrastruktury. Europejskie rządy stają dziś przed wyborem: inwestować w elastyczność rynku, czy podtrzymywać tradycyjne źródła wysokimi kosztami?

     

    Hitachi ostrzega: AI może doprowadzić do awarii sieci

    Prezes Hitachi Energy ostrzega, że centra danych obsługujące sztuczną inteligencję stanowią realne zagrożenie dla stabilności sieci. Zdolne do gwałtownego, nawet dziesięciokrotnego skoku poboru mocy w kilka sekund, wymagają nowej infrastruktury i lepszego zarządzania.

    Międzynarodowa Agencja Energetyczna prognozuje, że do 2030 r. centra danych będą zużywać więcej energii niż dzisiejsza Japonia. Rozwiązaniem ma być planowanie najbardziej energochłonnych operacji na okresy nadwyżek z OZE i wprowadzenie limitów mocy.

     

    Nowa ustawa Trumpa – wsparcie dla paliw kopalnych, cięcia dla OZE

    Reuters informuje, że nowa ustawa budżetowa administracji Donalda Trumpa radykalnie zmienia układ sił w amerykańskiej energetyce. Ulgi podatkowe dla projektów wiatrowych i słonecznych zostaną ograniczone, a preferencje przesunięte w stronę ropy, gazu i węgla. Z kolei projekty jądrowe i wodne mogą liczyć na wsparcie do 2033 r.

    Ustawa wywraca również do góry nogami programy z Inflation Reduction Act, blokując niewykorzystane środki i zwiększając presję na krajowe łańcuchy dostaw. Dla przemysłu wydobywczego otwierają się nowe możliwości, m.in. w Arktyce i Zatoce Meksykańskiej.

     

    Offshore hamuje – po rekordach czas na zadyszkę

    Moc zainstalowana w morskiej energetyce wiatrowej wzrosła w 2024 r. o 8 GW, osiągając globalnie 83 GW – wynika z danych GWEC przytaczanych przez Energy Monitor. Jednak tempo wzrostu spadło aż o 26 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Główną przyczyną są zakłócenia w łańcuchach dostaw, inflacja i drożejący kapitał.

    Chiny pozostają liderem rynku, a Europa – mimo rekordowych aukcji – musi teraz przekuć plany w konkretne inwestycje, by utrzymać tempo. Prognozy na 2030 r. mówią o 30 GW nowych mocy rocznie, a do 2034 r. globalna moc offshore może sięgnąć 440 GW.

     

    Źródło: Wysokie napięcie

    #Energia #AI #OZE #TransformacjaEnergetyczna #Trump #Hitachi #PV #OffshoreWind #Upały #EnergyTransition #Renewables #ClimateCrisis

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Coraz więcej wyłączeń fotowoltaiki. URE chce zmian w przepisach, które mogą uderzyć w prosumentów

    Fotowoltaika „odłączana” w pełnym słońcu

    Wzrost napięcia w sieci, prowadzący do automatycznego wyłączania się falowników, to zjawisko dobrze znane wielu polskim prosumentom. Dzieje się tak, gdy lokalna infrastruktura sieciowa nie nadąża z odbiorem energii produkowanej przez rosnącą liczbę instalacji fotowoltaicznych. W efekcie, w dni o wysokim nasłonecznieniu, instalacje PV nie mogą działać, mimo doskonałych warunków.

    Rozwiązaniem może być zarówno rozbudowa infrastruktury przez operatorów sieci dystrybucyjnej, jak i zwiększenie autokonsumpcji przez prosumentów, np. dzięki magazynom energii lub ładowaniu pojazdów elektrycznych.

     

    URE: trzeba kontrolować wcześniej i skuteczniej

    Problem jednak pogłębia fakt, że aktualne przepisy nie określają, w jakim terminie operatorzy muszą zbadać jakość dostarczanej energii po złożeniu wniosku przez prosumenta. Skutkuje to opóźnieniami: zdarza się, że pomiary prowadzone są dopiero kilka miesięcy po zgłoszeniu, gdy problem już nie występuje.

    „Prosument zgłasza zbyt wysokie napięcie w lipcu, a kontrola przeprowadzana jest w listopadzie – wtedy już nie ma nadprodukcji i wszystko wygląda na zgodne z normą” – tłumaczy URE.

    Dlatego regulator postuluje nowelizację przepisów, która wprowadzi obowiązek przeprowadzenia pomiarów jakości energii w określonym terminie – przy użyciu specjalistycznych rejestratorów instalowanych na minimum tydzień. Takie zmiany miałyby zwiększyć skuteczność identyfikowania realnych problemów i pomóc w ograniczeniu liczby wyłączeń mikroinstalacji.

     

    Kontrowersyjna propozycja – operator mógłby odmówić przyłączenia

    URE poszło jednak o krok dalej. Wśród proponowanych zmian znalazła się również kontrowersyjna sugestia: umożliwienie operatorom sieci odmowy przyłączenia mikroinstalacji PV na zgłoszenie, jeśli ich podłączenie mogłoby pogorszyć parametry jakościowe energii elektrycznej w danym miejscu sieci.

    Taka zmiana, choć zrozumiała z punktu widzenia stabilności sieci, mogłaby stanowić barierę dla dalszego rozwoju prosumenckiej fotowoltaiki, szczególnie na terenach wiejskich i podmiejskich, gdzie sieć jest często mniej rozwinięta.

    Regulator prowadzi już kontrole wśród prosumentów podłączonych do sieci Tauron Dystrybucja. Spółka ta wcześniej przeprowadziła własne weryfikacje, które wykazały szereg nieprawidłowości – od przekroczeń mocy zainstalowanej, po rozbieżności w zgłoszeniach i stanach faktycznych instalacji.

    Obecnie URE analizuje te przypadki, a niektóre postępowania już zakończyły się nałożeniem kar finansowych.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #Fotowoltaika #Prosument #URE #PrawoEnergetyczne #EnergiaOdnawialna #PV #MagazynyEnergii #ZielonaEnergia #TransformacjaEnergetyczna #Autokonsumpcja #NetBilling

    Kategorie
    Magazyny energii

    Amerykanie przejmują największą fabrykę magazynów energii w Europie. Produkcja w Gdańsku ruszy ponownie

    Strategiczna inwestycja w europejski rynek energii

    Zakład Dwa ESS o powierzchni 25 tys. m² rozpoczął działalność w 2023 roku. Jego obecna zdolność produkcyjna wynosi do 6 GWh, a potencjał rozbudowy pozwala osiągnąć poziom ponad 10 GWh rocznie. Fabryka, korzystająca z odnawialnych źródeł energii, posiada portfel zamówień sięgający 2026 roku.

    Dzięki przejęciu przez Lyten, zakład zyska nową rolę – stanie się centrum wdrażania innowacyjnych baterii litowo-siarkowych, które nie wymagają surowców takich jak nikiel, mangan, kobalt czy grafit. To oznacza również niezależność od geopolitycznych ryzyk związanych z łańcuchami dostaw.

    „Europejscy klienci jasno mówią, że chcą systemów magazynowania energii produkowanych w Europie. Gdańsk jest idealnym miejscem, aby spełnić to zapotrzebowanie” – podkreślił Lars Herlitz, współzałożyciel Lyten.

     

    Baterie litowo-siarkowe – technologia przyszłości

    Lyten to lider w produkcji nowej generacji baterii, które wykorzystywane są już m.in. w dronach, na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej czy w koncepcyjnym samochodzie Halcyon marki Chrysler. Przejęcie gdańskiego zakładu umożliwi firmie znaczące zwiększenie zdolności produkcyjnych na rynku europejskim, w którym systemy BESS są obecnie najszybciej rozwijającym się segmentem branży energetycznej.

     

    Kontynuacja misji Northvolt

    Decyzja Northvolt o sprzedaży części swojego biznesu w Polsce to efekt strategicznego przeglądu oraz procesów upadłościowych. Jednocześnie firma podkreśla, że Lyten kontynuuje misję zrównoważonego rozwoju europejskiego przemysłu baterii.

    „Lyten wprowadza do Europy produkcję systemów BESS i baterii litowo-siarkowych, co pozwala wyeliminować potrzebę stosowania krytycznych surowców i budować przemysł oparty na lokalnych zasobach” – skomentował Robert Chryc-Gawrychowski, CEO Northvolt Poland.

    Rozwój systemów BESS ma kluczowe znaczenie dla stabilizacji sieci energetycznych, obsługi centrów danych oraz zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego. Magazynowanie energii to dziś nie tylko element infrastruktury wspierający odnawialne źródła energii, ale także filar w transformacji sektora energetycznego. W grudniu 2024 roku Lyten podpisało list intencyjny z amerykańskim bankiem EXIM o wartości 650 mln dolarów na rozwój eksportu systemów BESS do krajów rozwijających się.

    Dla Polski przejęcie fabryki Dwa ESS to szansa na powrót do produkcyjnego łańcucha dostaw nowoczesnych technologii energetycznych, a dla Gdańska – istotny impuls gospodarczy i technologiczny.

     

    #Lyten #Northvolt #Gdańsk #MagazynyEnergii #BESS #TransformacjaEnergetyczna #OZE #BaterieLitowoSiarkowe #Energetyka #TechNews #InwestycjeUSA

    Kategorie
    OZE

    Meta podwaja wolumen czystej energii – 791 MW z nowych kontraktów z Invenergy

    Ponad 1,8 GW w ramach długoterminowego partnerstwa

    Nowe umowy zwiększają całkowitą zakontraktowaną moc między Meta a Invenergy do ponad 1,8 GW. Dotychczas Meta posiadała 1000 MW zakontraktowanej energii odnawialnej od tego dostawcy. Około 740 MW z nowej puli powstanie w stanie Ohio, a energia z tych inwestycji zostanie wprowadzona do sieci lokalnej. Meta zachowa prawo do przypisanych certyfikatów czystej energii, co wspiera jej neutralność emisyjną.

     

    Sztuczna inteligencja potrzebuje czystej energii

    Rozwój rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji to jeden z priorytetów Meta. Jak podkreśla Urvi Parekh, szefowa działu globalnej energii w firmie, realizacja tej strategii wymaga stabilnych i niskoemisyjnych źródeł zasilania.

    „Koncentrujemy się na realizacji naszych ambicji związanych ze sztuczną inteligencją – a do tego potrzebna jest czysta, niezawodna energia.”

    Podobnego zdania jest przedstawiciel Invenergy, Ted Romaine, który zaznaczył, że zielona energia to fundament przyszłej infrastruktury technologicznej i niezależności energetycznej USA.

     

    Cztery nowe projekty – różne źródła, różne stany

    Zgodnie z ogłoszonymi planami, nowe centra wytwarzania energii odnawialnej powstaną w trzech stanach:

    • Yellow Wood Solar Energy Center (Ohio) – 300 MW (start: 2027)
    • Pleasant Prairie Solar Energy Center (Ohio) – 140 MW (start: 2027)
    • Decoy Solar Energy Center (Arkansas) – 155 MW (start: 2027)
    • Seaway Wind Energy Center (Teksas) – 196 MW (start: 2028)

    Inwestycje te odpowiadają na potrzeby energetyczne Meta związane z nowymi centrami danych oraz z intensywnym rozwojem AI.

    Zawarcie czterech nowych kontraktów to krok w kierunku transformacji energetycznej Meta, która dąży do pełnej dekarbonizacji swojej działalności. Pozyskiwana energia zabezpiecza operacyjne potrzeby firmy, ale również wspiera lokalne sieci elektroenergetyczne i wzrost gospodarczy w regionach inwestycji.

     

    Źródło: Invenergy, Enerad

    #Meta #AI #OZE #EnergiaOdnawialna #CentraDanych #Fotowoltaika #Wiatraki #NetZero #ZielonaTransformacja #USA

    Kategorie
    OZE

    POLOmarket wdroży nowoczesny system recyclingu

    Wdrożenie jest owocem współpracy POLOmarketu z firmą RVM Systems Polska, która specjalizuje się w dostarczaniu innowacyjnych rozwiązań technologicznych w zakresie recyklingu.

    Wprowadzenie systemu RVM znacznie ułatwi naszym klientom recycling opakowań w ramach systemu kaucyjnego – deklaruje Anita Tołysz, Członek Zarządu, Dyrektor rewizji i compliance. – Urządzenia, które niedługo pojawią się w ponad 200 naszych sklepach są intuicyjne i proste w obsłudze, umożliwiając efektywny zwrot i przetwarzanie opakowań – dodaje Anita Tołysz.

    Grupa POLOmarket to największa polska sieć supermarketów. Tworzą ją spółki detaliczne prowadzące sklepy, a także spółka logistyczno-zakupowa dysponująca dwoma centrami logistycznymi. Firma rozpoczynała działalność w 1997 roku z 27. sklepami. Dziś jest to 260 nowoczesnych placówek na terenie całej Polski, z obrotem blisko 3,0 mld złotych rocznie. Sklepy sieci POLOmarket odwiedza miesięcznie ponad 8 mln Klientów. Obecnie POLOmarket daje zatrudnienie 4700 osobom.

     

    #Recykling #POLOmarket

    Kategorie
    OZE

    Innowacyjny model Spółdzielni Energetycznych ma szansę odmienić lokalny rynek OZE

    Lokalne Spółdzielnie Energetyczne to forma współpracy, w której mieszkańcy, samorządy  i firmy wytwarzają, konsumują i zarządzają energią odnawialną na własnych zasadach. Uczestnictwo w spółdzielni pozwala:

    • znacząco obniżyć rachunki za prąd (nawet o kilkadziesiąt procent),
    • zwiększyć niezależność od zewnętrznych dostawców,
    • reinwestować oszczędności w lokalne potrzeby,
    • budować bezpieczeństwo energetyczne regionu.

    Polenergia

    Energia produkowana lokalnie z odnawialnych źródeł trafia bezpośrednio do okolicznych domów, firm i instytucji, a jej nadwyżki mogą być magazynowane lub odsprzedawane. To nie tylko sposób na realne oszczędności, ale również szansa na rozwój lokalnych społeczności i ochronę środowiska.

     

    Spółdzielnia energetyczna w praktyce

    Krajowa Izba Gospodarcza Społeczności Energetycznych poddała analizie przeciętne gospodarstwo domowe, w którym zużycie energii elektrycznej wynosi 3 000 kWh. Na dachu zamontowano instalację fotowoltaiczną o mocy 3,6 kWp. Obecnie roczne koszty energii wynoszą 2 259 złotych. W przypadku przystąpienia do Lokalnej Spółdzielni Energetycznej, kwota ta mogłaby zostać zmniejszona do 1 157 złotych rocznie.

    Polenergia

    Polenergia

    *przykład na podstawie informacji dostarczonych przez Krajową Izbę Gospodarczą Społeczności Energetycznych

     

    Spore oszczędności widać również na przykładzie przedsiębiorstwa składającego się z 4 zakładów produkcyjnych znajdujących się na terenie sąsiadujących gmin. W każdej lokalizacji znajduje się instalacja fotowoltaiczna o mocy 150 kWp, używana na własne potrzeby. Roczne zużycie energii zakładów wynosi 465 MWh. Przedsiębiorstwa za energię elektryczną w skali 12 miesięcy płacą w sumie 265 600 złotych. W przypadku Lokalnej Spółdzielni Energetycznej ta kwota zmniejszyłaby się do 145 200 złotych.

    Polenergia

    Polenergia

    *przykład na podstawie informacji dostarczonych przez Krajową Izbę Gospodarczą Społeczności Energetycznych

     

    Synergia technologii, doświadczenia i społecznego zaangażowania

    Wspólne przedsięwzięcie Polenergii Fotowoltaika, DOEKO Group i LSE ma na celu upowszechnienie modelu Spółdzielni Energetycznych jako skutecznego narzędzia rozwoju energetyki obywatelskiej.

    Dla nas transformacja energetyczna to nie tylko megawaty i technologie, ale przede wszystkim konkretne korzyści dla ludzi i wspólnot. Jako jeden z największych dostawców instalacji OZE i magazynów energii w Polsce, z ogólnopolskim serwisem i doświadczeniem zdobytym w tysiącach realizacji, chcemy wspierać model, który daje realną sprawczość lokalnym społecznościom. Spółdzielnie energetyczne to przykład na to, że energia może być zarządzana wspólnie – z myślą o mieszkańcach, gminach i lokalnym biznesie. Wierzymy, że tylko partnerskie podejście pozwoli zbudować trwałą i odporną energetykę obywatelską mówi Przemysław Brzywcy, Prezes Zarządu Polenergia Fotowoltaika S.A.

    Transformacja energetyczna może dokonywać się oddolnie – tam, gdzie ludzie współpracują na rzecz wspólnego dobra, korzystając z czystej energii na preferencyjnych warunkach. Ten model to nie tylko tańsza energia dla uczestników, ale też impuls do lokalnych inwestycji i nowych miejsc pracy w sektorze OZE.

    Ta inicjatywa to dowód na to, że działając wspólnie możemy osiągnąć więcej” – komentuje Szymon Kozak, Prezes Zarządu LSE Sp. z o.o. – „Łączymy kompetencje, by spółdzielnie energetyczne stały się katalizatorem pozytywnych zmian na rynku energii. Dzięki temu mieszkańcy zyskują realne oszczędności i bezpieczeństwo energetyczne, samorządy – nowe możliwości rozwoju, a wszyscy razem przyczyniamy się do ochrony klimatu poprzez zwiększenie udziału OZE.” – dodaje Kozak.

    Widzimy ogromny potencjał w modelu spółdzielni energetycznych – to realne wsparcie dla gmin i mieszkańców w procesie transformacji energetycznej. Cieszymy się, że razem z LSE Sp. z o.o. i Polenergią Fotowoltaika możemy budować nową jakość na rynku OZE” – podkreśla Krzysztof Sajdutka, Wiceprezes Zarządu DOEKO GROUP Sp. z o.o.

     

    Fundament długofalowej współpracy

    Podpisany list intencyjny stanowi punkt wyjścia do długofalowej współpracy trzech podmiotów, których know-how wzajemnie się uzupełnia. Polenergia Fotowoltaika wnosi doświadczenie w realizacji projektów OZE i serwisowaniu oraz dostarczaniu czystej energii. DOEKO Group specjalizuje się w tworzeniu i organizowaniu struktur spółdzielczych, a Lokalne Spółdzielnie Energetyczne zajmują się ich operacyjnym prowadzeniem i rozwojem.

    Połączenie sił jednego z największych w Polsce instalatorów fotowoltaiki i magazynów energii, doświadczonego organizatora projektów OZE oraz eksperta w zarządzaniu spółdzielniami energetycznymi to krok w kierunku zrównoważonej i społecznie zaangażowanej energetyki przyszłości. Wszystko po to, by zielona energia stała się dostępna dla lokalnych społeczności na niespotykaną dotąd skalę.

     

    #OZE #Polenergia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    URE kontroluje prosumentów – pierwsze kary za niezgodne instalacje PV

    Setki nieprawidłowości – co wykazały kontrole?

    Kontrole Tauron Dystrybucja, przeprowadzone w 2023 roku, ujawniły ponad 1400 przypadków naruszeń w działających mikroinstalacjach prosumenckich. Najczęstsze problemy to:

    • przekroczenie zgłoszonej mocy instalacji – nawet kilkukrotne,
    • przekroczenia napięcia i niestandardowe zabezpieczenia,
    • rozplombowane układy pomiarowe,
    • instalacje magazynów energii bez zgłoszenia,
    • nieautoryzowane wyprowadzanie energii do sieci.

    W jednym z najbardziej jaskrawych przypadków prosument korzystał z instalacji składającej się z 450 paneli fotowoltaicznych, mimo że zgłosił tylko 53.

     

    URE interweniuje – pierwsze kary już zapadły

    Po otrzymaniu wyników inspekcji Taurona, URE wszczął 17 postępowań administracyjnych wobec prosumentów. Wszystkie dotyczą braku zgłoszenia zmian w mocy zainstalowanej mikroinstalacji – co zgodnie z przepisami powinno nastąpić w ciągu 5 dni od ich wprowadzenia.

    Do końca maja 2025 r. trzy sprawy zakończyły się decyzją. W dwóch przypadkach nałożono kary w wysokości 1000 zł, w jednym – odstąpiono od sankcji.

    URE zapowiada, że kontrole mogą zostać rozszerzone, ponieważ podobne nieprawidłowości mogą występować w całym kraju. Nielegalne działania prosumentów mają bowiem bezpośredni wpływ na stabilność i bezpieczeństwo pracy sieci elektroenergetycznej.

     

    Dlaczego prosumenci są kontrolowani?

    Regulator podkreśla, że nadzór nad mikroinstalacjami nie ma na celu szykanowania użytkowników, ale utrzymanie równowagi w systemie energetycznym, który z każdym rokiem coraz mocniej opiera się na źródłach rozproszonych, takich jak fotowoltaika. Przekroczenia mocy lub napięcia mogą skutkować przeciążeniami i awariami, a niezgłoszone magazyny energii – zakłóceniami w pracy sieci.

     

    #Prosument #Fotowoltaika #URE #Energetyka #PV #OZE #KontroleURE #MagazynyEnergii #Tauron #PrawoEnergetyczne

    Kategorie
    Magazyny energii

    Na magazynach energii będzie można zarabiać – ministerstwo klimatu otwiera rynek

    Nowe zasady gry dla właścicieli magazynów

    Do tej pory tylko prosumenci wyposażeni w instalacje PV i magazyny energii mogli zyskać na przechowywaniu nadwyżek energii. Działo się tak dzięki systemowi net-billingu, który pozwala sprzedawać energię po dynamicznych stawkach w korzystnych godzinach. Inni odbiorcy – nawet jeśli posiadali magazyn – nie mogli energii do sieci oddać, a tym bardziej na tym zarabiać.

    Resort klimatu zamierza ten stan rzeczy zmienić. Nowe przepisy mają umożliwić wprowadzanie do sieci energii także przez osoby i firmy nieposiadające statusu prosumenta. W praktyce oznacza to, że właściciele przydomowych magazynów będą mogli:

    • kupować energię w niskich cenach (np. nocą),
    • magazynować ją lokalnie,
    • oddawać do sieci w godzinach szczytu – gdy ceny są najwyższe.

    To klasyczny model działania na rynku z dynamiczną taryfą, w którym magazyn energii staje się narzędziem zarówno oszczędności, jak i zarobku.

     

    Co się zmieni w prawie?

    Ministerstwo zapowiada doprecyzowanie przepisów dotyczących:

    • zakresu i warunków świadczenia usług elastyczności,
    • działalności tzw. agregatorów energii,
    • uprawnień właścicieli magazynów energii – niezależnie od statusu prosumenta.

    Wskazuje przy tym, że rosnąca liczba przydomowych magazynów wymaga dostosowania prawa i systemu wsparcia, tak by obejmował również tych uczestników rynku, którzy nie są właścicielami instalacji PV.

     

    Magazyny energii a bezpieczeństwo systemu

    Ministerstwo przypomina, że rozwój domowych magazynów energii to nie tylko korzyść finansowa dla konsumentów, ale również realne wzmocnienie krajowego systemu energetycznego. Magazyny pozwalają wypłaszczać profile zużycia i produkcji energii, co pomaga unikać przeciążeń w sieci w słoneczne dni i ułatwia bilansowanie mocy.

    To szczególnie ważne w kontekście rosnącego udziału fotowoltaiki w miksie energetycznym i problemów z redysponowaniem mocy przy braku odbioru energii w godzinach szczytowej generacji.

     

    Nowy impuls dla rynku?

    Jeśli nowelizacja wejdzie w życie, może zachęcić kolejne gospodarstwa domowe i firmy do inwestycji w magazyny energii – także bez konieczności zakupu paneli PV. To z kolei może uruchomić nową falę rozwoju technologii elastycznego zarządzania energią w Polsce i wesprzeć transformację energetyczną na poziomie lokalnym.

     

    Źródło: Portal Samorządowy, Gram w zielone

    #OZE #MagazynyEnergii #NetBilling #TransformacjaEnergetyczna #Energetyka #UstawaEnergetyczna #Prosument #ElastycznośćEnergetyczna #PrawoEnergetyczne #PolskaEnergii

    Kategorie
    OZE

    Fiskus odpuszcza limity finansowania farm wiatrowych i PV. Przełom podatkowy dla OZE

    Ograniczenia, które blokowały rozwój to już przeszłość

    Dotychczas projekty OZE, mimo że formalnie kwalifikowały się jako infrastruktura publiczna, nie mogły korzystać z wyłączenia z limitów kosztów finansowania dłużnego. Organy podatkowe utożsamiały bowiem pojęcie „interesu publicznego” wyłącznie z wąskim „celem publicznym” w rozumieniu ustawy o gospodarce nieruchomościami. To prowadziło do niekorzystnych interpretacji i ograniczało skalę inwestycji.

     

    Sądy i fiskus uznają strategiczną rolę OZE

    Zmiana przyszła wraz z orzeczeniami sądów administracyjnych, które zaczęły traktować infrastrukturę publiczną szerzej i bardziej elastycznie – w kontekście prawa podatkowego. Dyrektor KIS w odpowiedzi zaczął prezentować nowe stanowisko, które uznaje farmy wiatrowe i PV za elementy infrastruktury strategicznej.

    Zgodnie z aktualnym podejściem, OZE zasila lokalne społeczności, wspiera transformację energetyczną, odciąża system oparty na paliwach kopalnych i zwiększa bezpieczeństwo dostaw energii. Te argumenty wystarczają, by zakwalifikować projekt jako ważny z punktu widzenia interesu publicznego.

     

    Nowe możliwości dla inwestorów

    Dzięki tej interpretacyjnej zmianie inwestorzy mogą planować finansowanie projektów bez obawy o limity dotyczące kosztów odsetek. Co więcej – mogą również ubiegać się o zwrot nadpłaconego podatku CIT z poprzednich lat. Przedsiębiorstwa, które wcześniej stosowały się do ograniczeń, mogą teraz wystąpić o nowe interpretacje indywidualne i skorygować wcześniejsze rozliczenia.

    Jak wskazuje Sebastian Serowik, doradca podatkowy z MDDP, skutki nowej linii interpretacyjnej są nie tylko pozytywne, ale i wymierne. W wielu przypadkach chodzi o setki tysięcy, a nawet miliony złotych, które mogą wrócić do firm i zostać przeznaczone na kolejne inwestycje.

     

    Przyszłość? Impuls do rozwoju OZE

    Nowe stanowisko fiskusa to istotny krok w stronę większej przewidywalności i wsparcia dla inwestycji z zakresu zielonej energii. Zniesienie barier podatkowych może stymulować napływ kapitału do projektów OZE i przyczynić się do realizacji celów klimatycznych oraz wzrostu konkurencyjności polskiej gospodarki energetycznej.

    W praktyce – mniejsze koszty podatkowe to większa opłacalność inwestycji i większa skala realizowanych projektów. To także ważny sygnał dla międzynarodowych inwestorów, którzy mogą dostrzec w Polsce stabilniejsze i bardziej przewidywalne otoczenie regulacyjne.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Energetyka #PV #FarmyWiatrowe #CIT #Inwestycje #Podatki #TransformacjaEnergetyczna #Fotowoltaika #PrawoEnergetyczne

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Polska w czołówce UE pod względem mocy fotowoltaiki. Sektor dojrzewa i potrzebuje zmian

    Sektor wchodzi jednak w fazę dojrzałości, która – jak zauważa prezes IEO Grzegorz Wiśniewski – wymaga korekty kierunków rozwoju i głębokich zmian systemowych.

     

    Duże farmy przejmują rynek

    Rok 2024 przyniósł przyrost 4,1 GW nowych mocy PV, co daje Polsce piąte miejsce w UE pod względem tempa rozwoju sektora. Co istotne, aż 2,4 GW z tej liczby przypadło na duże farmy powyżej 1 MW. To wzrost o 149 proc. względem roku wcześniejszego. Na koniec pierwszego kwartału 2025 roku duże farmy stanowiły już 20 proc. zainstalowanej mocy PV.

    W tym samym czasie udział mikroinstalacji spadł z 66,3 proc. do 59 proc. W Polsce działa obecnie ponad 1,56 mln mikroinstalacji, których łączna moc sięga niemal 13 GW. Średnia moc nowych instalacji wzrosła do 10,3 kW. Coraz częściej są one wyposażane w magazyny energii – w 2024 roku było ich ponad 9700.

     

    Problemy sieciowe i przymusowe wyłączenia

    Rosnąca liczba instalacji to nie tylko sukcesy, ale też nowe wyzwania. Jednym z głównych problemów branży są odmowy wydania warunków przyłączenia do sieci – tylko w 2024 roku odrzucono projekty PV o łącznej mocy ponad 32 GW. Najwięcej odmów pochodziło od operatorów Enea i Energa.

    Kolejnym wyzwaniem są przymusowe wyłączenia farm PV, stosowane jako środek zarządzania nadwyżkami energii. W 2024 roku zredukowano w ten sposób produkcję o 633 GWh. Dla porównania, zjawisko to staje się zjawiskiem regularnym, a nie incydentalnym. Najwięcej wyłączeń przypada na niedziele, gdy zużycie prądu w kraju jest najniższe.

    Zdaniem ekspertów, receptą może być lepsze powiązanie fotowoltaiki z sektorem ciepłownictwa i przemysłem (tzw. sector coupling) oraz rozwój dynamicznych taryf, które mogłyby motywować do konsumpcji energii w czasie jej największej dostępności.

     

    Nierówna walka z dumpingiem technologicznym

    Choć Polska rozwija sektor PV w imponującym tempie, to niemal wszystkie komponenty – od modułów, przez ogniwa, po inwertery – pochodzą z importu, głównie z Chin. Według autorów raportu, chiński dumping cenowy skutecznie wypiera europejskich producentów z rynku.

    Sytuację ma poprawić wprowadzone w 2023 roku unijne rozporządzenie Net Zero Industry Act. Umożliwia ono tworzenie projektów strategicznych, które korzystają z uproszczonych procedur administracyjnych i premiowane są w przetargach za pochodzenie europejskie. Ma to pobudzić lokalną produkcję technologii kluczowych dla transformacji energetycznej.

     

    Fotowoltaika jako pełnoprawny gracz rynku energii

    Według raportu IEO, fotowoltaika w 2024 roku odpowiadała za 38,5 proc. energii produkowanej ze źródeł odnawialnych w Polsce i 10,6 proc. całkowitego zużycia energii elektrycznej. Co istotne, coraz większa część inwestycji powstaje nie tylko z myślą o dotacjach, ale o realnym udziale w rynku energii.

    Dla utrzymania tempa rozwoju sektor wymaga jednak systemowych zmian: budowy lokalnych zakładów produkcyjnych, dalszego rozwoju sieci, rozbudowy magazynów energii, a także nowelizacji mechanizmów wsparcia – w tym powrotu do aukcji jako stabilizatora przychodów inwestorów.

    Nadchodzące miesiące pokażą, czy polska fotowoltaika utrzyma swój impet, czy też natrafi na barierę systemową, której nie pokonają już tylko kolejne rekordy.

     

    #fotowoltaika #OZE #energia #PV #raportIEO #zielonaenergia #transformacjaenergetyczna #farmyPV #prosument #NetZero #energetyka

    Kategorie
    OZE

    Usuń azbest i postaw nowy dach. „Uruchomiliśmy pierwszą taką inicjatywę w Polsce”. Sprawdź szczegóły

    Azbest w Wielkopolsce

    Po 1950 roku w Polsce masowo produkowano i wykorzystywano w budownictwie płyty z azbestu chryzotylowego, który był głównym składnikiem eternitu. Masowo pokrywano nim dachy i elewacje domów oraz budynków gospodarczych w postaci płyt falistych lub płaskich. Od 1998 roku produkcja i stosowanie azbestu jest w Polsce zakazane. Niestety mimo upływu blisko 30 lat od wprowadzenia zakazu, na terenie Wielkopolski wciąż zalega tysiące ton niebezpiecznego materiału. Wyroby zawierające azbest, szczególnie wyeksploatowane i w złym stanie technicznym, stanowią istotne zagrożenie dla zdrowia i życia człowieka. Niewidoczne włókna przedostając się do powietrza, mogą powodować ciężkie choroby takie jak: azbestozę oraz nowotwory np. płuc, oskrzeli i krtani.

    Zgodnie z obowiązującym prawem w Polsce wykorzystywanie wyrobów zawierających azbest dopuszcza się w użytkowanych urządzeniach nie dłużej niż do dnia 31 grudnia 2032 r. Według dostępnych raportów obecnie czas potrzebny do całkowitego unieszkodliwienia azbestu wynosi wiele lat, dlatego dzięki współpracy Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu z Bankiem Ochrony Środowiska, zostaje uruchomiona specjalna linia kredytowa z dopłatą do odsetek.

    – Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu już od wielu lat wspomaga działania związane z usuwaniem azbestu w Wielkopolsce. Diagnozując główne przyczyny, dlaczego usuwanie azbestu idzie w tak wolnym tempie, doszliśmy do wniosku, że jedną ze znaczących przyczyn jest to, że mieszkańców po prostu nie stać na wymianę i zakup nowego dachu. Wspólnie z Bankiem Ochrony Środowiska uruchomiliśmy pierwszą taką inicjatywę w Polsce, która ma wspomagać osoby, których nie stać na zakup nowego dachu – powiedział Rafał Ratajczak, Prezes Zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu.

     

    Atrakcyjny kredyt na wymianę dachu z azbestu w Wielkopolsce

    Kredyt będzie można uzyskać na inwestycję polegającą na wymianie pokrycia dachowego związanego z usuwaniem wyrobów zawierających azbest. Maksymalna kwota nowego pokrycia dachu nie może przekroczyć 158 zł/m kw. wliczając w to zakup materiałów oraz roboty budowlano-montażowe. Całkowita kwota kredytu nie może przekroczyć 1 mln zł. Oprocentowanie kredytu jest zmienne, czyli jego wysokość może się zmieniać w trakcie spłacania, składa się z dwóch części: WIBOR 3-miesięczny oraz stałej marży banku.

    Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu dopłaca do części odsetek – konkretnie obniża oprocentowanie o 3 punkty procentowe, i to nawet przez 5 lat (60 miesięcy). – Korzyścią z uzyskania preferencyjnego finansowania przy założeniu 50 tys. zł kredytu na okres 5 lat będzie dofinansowanie w wysokości około 3,8 tys. zł – zaznaczyła Anna Jańczak, Dyrektor Oddziału Operacyjnego Banku Ochrony Środowiska – Oddział Operacyjny w Poznaniu. Beneficjent nie płaci żadnych dodatkowych opłat za udzielenie kredytu – nie ma prowizji przygotowawczej ani opłaty za jego uruchomienie.

    – Współpraca powinna umożliwić nam uzyskanie zwiększonych efektów ekologicznych niż do tej pory. Liczymy na to, że dopłaty do odsetek spowodują zwiększoną ilość utylizacji azbestu. […] Do tej pory były ogłaszane programy związane z utylizacją samych pokryć azbestowych, natomiast stwierdzono, że głównym hamulcem w rozwoju tej utylizacji jest problem związany z nowymi pokryciami dachowymi. Współpraca BOŚ z WFOŚiGW w Poznaniu umożliwia finansowanie nowych pokryć dachowych i jest to jedyny program, który obecnie w skali Polski jest realizowany. To program pilotażowy w Wielkopolsce – podkreślił Paweł Dębski, Inżynier Ekolog z Centrum Biznesowego Banku Ochrony Środowiska – Oddział Operacyjny w Poznaniu.

    Szczegółowe informacje dotyczące kredytu są dostępne na tej stronie, informacji udzielają też oddziały Banku Ochrony Środowiska w Wielkopolsce:

    • Oddział Operacyjny w Poznaniu, tel. 515 011 400, ul. J. Dąbrowskiego 79A, 60-529 Poznań,
    • Oddział Operacyjny w Ostrowie Wielkopolskim, tel. 515 011 441, ul. Raszkowska 48, 63-400 Ostrów Wielkopolski.

     

    #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Opłata za recykling paneli – nowe zasady dla właścicieli fotowoltaiki

    Koniec darmowej utylizacji paneli PV

    Nowe regulacje obejmą przede wszystkim prosumentów, którzy uruchomili swoje instalacje przed 1 stycznia 2016 roku. Do tej pory odpowiedzialność za recykling spoczywała głównie na producentach i importerach. Po zmianach to użytkownicy zapłacą zarówno opłatę ryczałtową – szacowaną na 150–200 zł – jak i koszt fizycznej utylizacji, który może sięgnąć nawet 340 zł w przypadku typowej instalacji 12-modułowej.

     

    Starzejące się panele, rosnący problem

    Żywotność paneli PV wynosi średnio 25–30 lat, a pierwsze duże instalacje w Polsce zbliżają się już do kresu swojej efektywności. Według szacunków, do 2050 roku tylko w krajach UE powstanie od 21 do 35 mln ton odpadów z paneli słonecznych. Problemem w Polsce jest nie tylko koszt recyklingu, ale też brak wystarczającej infrastruktury – większość zużytych modułów trafia obecnie do przetwarzania za granicę.

     

    Zmiany mogą uderzyć w prosumentów i zniechęcić do OZE

    Choć celem zmian jest uporządkowanie systemu utylizacji i ograniczenie porzucania zużytych paneli, część ekspertów ostrzega, że przeniesienie kosztów na użytkowników może zahamować dalszy rozwój energetyki prosumenckiej. Dotyczy to szczególnie osób mniej zamożnych oraz spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych, które już dziś mają ograniczony dostęp do mechanizmów wsparcia inwestycji OZE.

    W niektórych przypadkach lokalne programy, PSZOK-i lub zbiorcze formy utylizacji mogą złagodzić finansowe skutki nowych regulacji, jednak będą to rozwiązania wybiórcze. Na systemowe wsparcie dla użytkowników ustawa na razie nie przewiduje żadnych mechanizmów.

     

    Czas na przygotowanie

    Do czasu wdrożenia branża OZE i prosumenci mogą wykorzystać, by lepiej zaplanować zarządzanie cyklem życia instalacji oraz ewentualnie rozważyć modernizację starszych zestawów. W dłuższej perspektywie potrzebne będą również inwestycje w krajowe zakłady recyklingu paneli oraz doprecyzowanie zasad wsparcia finansowego dla najbardziej narażonych użytkowników.

     

    Źródło: Globenergia

    #fotowoltaika #OZE #recykling #energetykaprosumencka #prawoenergetyczne #zielonaenergia #zmiany2025 #energetyka #energiaodnawialna #środowisko

    Kategorie
    Elektromobilność

    Ładowarka pod blokiem? Nowelizacja ustawy o elektromobilności ma to ułatwić

    Rewolucja dla mieszkańców bloków

    Do tej pory osoby mieszkające w budynkach wielorodzinnych, mimo posiadania samochodu elektrycznego i miejsca postojowego, często natrafiały na mur formalności. Zarządcy nieruchomości nie zlecali wymaganych ekspertyz, opóźniali procedury lub bezpodstawnie odmawiali zgody – nawet gdy techniczne możliwości montażu ładowarki zostały potwierdzone.

    Projekt nowelizacji zakłada m.in., że:

    • zarządca ma 14 dni na zlecenie ekspertyzy od momentu złożenia wniosku,
    • musi niezwłocznie poinformować wnioskodawcę o tym fakcie i wyniku ekspertyzy,
    • po 14 dniach bez działania wnioskodawca może sam zlecić ekspertyzę,
    • jeśli ekspertyza potwierdzi techniczną możliwość montażu i nie ma innych przesłanek do odmowy – instalacja ładowarki może ruszyć.

     

    Potencjał biznesowy i impuls dla rynku EV

    Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności (PSNM) chwali propozycje rządu, podkreślając, że przepisy wpisują się w unijny trend wsparcia elektromobilności. Rosnące zainteresowanie instalacją ładowarek to również szansa dla firm instalatorskich i technologicznych.

    PSNM wskazuje jednak potrzebę dalszego doprecyzowania zapisów – np. określenia maksymalnego terminu „niezwłocznie” na informowanie mieszkańców oraz wzmocnienia mechanizmów egzekwujących dostęp do infrastruktury dla wykonawców ekspertyz.

    Nowelizacja powstała w ramach rządowej inicjatywy deregulacyjnej „SprawdzaMY” i obecnie jest na etapie konsultacji publicznych.

     

    Źródło: PAP

    #elektromobilność #ładowarkiEV #autaelektryczne #prawo #zmianyprawa #mieszkania #nowetechnologie #PSNM #zielonatransformacja #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Koniec z oddawaniem nadwyżek do sieci? Nowa technologia zmieni zasady gry w fotowoltaice

    EkoPowerBOX – fotowoltaika bez strat

    Nowy system to katalizator, który w połączeniu z elektrolizerem produkuje wodór i tlen z wody. Nadwyżki energii z fotowoltaiki są magazynowane w postaci niesprężonego wodoru – w pełni bezpiecznie i lokalnie. Tę energię można następnie wykorzystać w dowolnym momencie – np. jako źródło ciepła lub dolne źródło dla pompy ciepła, znacząco zwiększając jej efektywność.

    – Nasze rozwiązanie ma potencjał transformacyjny dla całego rynku – podkreśla Grzegorz Putynkowski, prezes CBRTP. – Jest skalowalne i już dziś opłacalne nawet przy instalacjach o mocy 1 kW.

     

    Alternatywa dla słabych sieci i braku gazu

    Technologia ma szczególną wartość w lokalizacjach bez dostępu do sieci gazowej czy z ograniczeniami poboru energii z sieci elektroenergetycznej. EkoPowerBOX rozwiązuje problem nadprodukcji prądu w szczytowym momencie nasłonecznienia, kiedy energia bywa sprzedawana… za 0 zł lub nawet po cenie ujemnej.

     

    Ile to będzie kosztować i kiedy będzie dostępne?

    Choć technologia jest na wczesnym etapie wdrożenia, wszystkie kluczowe komponenty są już gotowe. Trwają rozmowy z inwestorami – również z dużymi podmiotami państwowymi – w sprawie uruchomienia produkcji seryjnej. Według szacunków, cały proces – od dokończenia dokumentacji po budowę zakładu – może potrwać od 24 do 30 miesięcy.

    Cena urządzenia ma oscylować wokół 12–16 tys. zł, czyli porównywalnie do nowoczesnego pieca gazowego. Co więcej, planowana jest również opcja wypożyczania urządzeń, z korzyściami finansowymi dla inwestora i użytkownika.

    – Dzięki temu gospodarstwa domowe będą mogły realnie uniezależnić się od sieci i zyskać pełną kontrolę nad produkowaną energią – zaznacza Putynkowski.

     

    Źródło: Portal Samorządowy

    #fotowoltaika #EkoPowerBOX #wodór #magazynyenergii #prosumenci #OZE #energetykadomowa #transformacjaenergetyczna #nowetechnologie

    Kategorie
    Elektromobilność

    Audi rezygnuje z radykalnej elektryfikacji. Silniki spalinowe zostają do 2035 roku – a może i dłużej

    Elastyczność zamiast deklaracji

    W rozmowie z brytyjskim Autocar Döllner wskazał, że zmiana wynika z potrzeby dostosowania się do realiów rynkowych. Silna ofensywa produktowa daje Audi przestrzeń, by oferować spalinowe modele przez następnych kilka lat – być może nawet dekadę. Jednocześnie firma nie rezygnuje z rozwoju elektromobilności – tylko w pierwszym kwartale 2025 roku sprzedaż samochodów elektrycznych Audi wzrosła o ponad 30%, a przychody osiągnęły poziom 15,4 mld euro.

     

    Nowe nazewnictwo i nowe modele

     Od 2024 roku Audi upraszcza sposób oznaczania modeli. Elektryki będą sygnowane dopiskiem e-tron (np. Q6 e-tron), podczas gdy auta spalinowe zachowają klasyczne nazwy z cyframi nieparzystymi (np. A5, Q3). W najbliższych latach na rynek trafią nowe wersje modeli A5, A6 oraz Q3 – wszystkie z napędami spalinowymi. Dla klientów poszukujących mocnych wrażeń, Audi nadal rozwija wersje performance: S i RS, w tym hybrydy typu plug-in.

     

    Audi nie jest wyjątkiem

    Zmiana kierunku w Audi wpisuje się w szerszy trend korekt strategii elektromobilności w niemieckiej motoryzacji. Mercedes, który wcześniej deklarował 100% elektryfikację do 2030 roku, wycofał się z tego planu, podkreślając, że silniki spalinowe „pozostaną z nami dłużej, niż przewidywano”. BMW od początku stawiało na elastyczność – nie wyznaczyło daty odejścia od paliw kopalnych i umożliwia produkcję każdego typu napędu w tych samych fabrykach.

     

    Co z unijnym zakazem od 2035 roku?

    Zgodnie z decyzją Rady UE, od 2035 roku wszystkie nowe samochody osobowe i dostawcze sprzedawane w UE mają być bezemisyjne. Choć w teorii nie zamyka to drogi dla napędów spalinowych zasilanych e-paliwami, niemieckie i włoskie władze apelują o rewizję przepisów. Komisja Europejska zapowiada ich przegląd w latach 2025–2027, co może dać producentom więcej czasu i elastyczności.

     

    Źródło: moto.rp.pl

    Grafika: Audi City Warszawa

    #Audi #elektromobilność #motoryzacja #BEV #transformacjaenergetyczna #samochodyelektryczne #spalinowe #UE2035 #eMobility #netzero #automotive

    Kategorie
    OZE

    Strategiczna współpraca polskich liderów napędza rozwój elektromobilności w Europie Środkowo-Wschodniej

    Liderzy rynku eMobility wspierają rozwój innowacji w Polsce

    Krakowska spółka Solidstudio, która od wielu lat tworzy oprogramowanie wspierające podmioty z branży eMobility, m.in. z Wielkiej Brytanii, Francji i krajów Beneluksu, coraz mocniej zaznacza swoją obecność również w Polsce. Potwierdza to nawiązanie strategicznego partnerstwa technologicznego, które połączy unikalne kompetencje technologiczne Solidstudio z szeroką ekspertyzą GreenWay Polska – spółki z Trójmiasta, która zajmuje dziś pierwszą pozycję na rodzimym rynku pod względem liczby punktów ładowania aut (ponad 1,4 tys.).

    Nawiązanie współpracy ze spółką GreenWay Polska, którą będziemy aktywnie wspierać
    w zarządzaniu publiczną siecią ładowania aut, ma dla nas szczególne znaczenie. Z jednej strony to nasze największe dotychczasowe przedsięwzięcie na rynku krajowym. Z drugiej zaś to możliwość wykorzystania rozległego doświadczenia Solidstudio do wspierania rozwoju lokalnych innowacji
    i podnoszenia efektywności ekosystemu ładowania pojazdów elektrycznych w Polsce –
    powiedział Paweł Małkowiak, CEO Solidstudio.

    Włączając się we współpracę z Solidstudio, GreenWay Polska wyznacza kierunki rozwoju dla innych operatorów (CPO) w regionie – pokazuje jak skalować infrastrukturę w sposób efektywny kosztowo, opierając się na inwestycjach w wysokiej klasy rozwiązania cyfrowe.

     

    Software jako driver rozwoju w branży eMobility

    W obliczu zmian na rynku EV wzrasta znaczenie efektywnego zarządzania infrastrukturą ładowania. Oprogramowanie przestaje być jedynie narzędziem, a staje się elementem budowania
    i wzmacniania przewag konkurencyjnych podmiotów działających w branży eMobility. Partnerstwo z Solidstudio potwierdza dojrzałość organizacyjną GreenWay Polska, jednego
    z największych operatorów sieci ładowania w Europie Środkowo-Wschodniej, który stawia przed sobą ambitne cele rozwojowe.

    Utrzymanie pozycji lidera oraz najwyższej jakości usług dla naszych klientów wymaga ścisłej współpracy z ekspertami technologicznymi, którzy rozumieją specyfikę branży elektromobilności. We współpracy z Solidstudio szczególnie doceniliśmy ich doświadczenie z międzynarodowych wdrożeń  i zdolność do zrozumienia naszych potrzeb.

    Rozwiązania dostarczane przez Solidstudio, są dla nas gwarancją utrzymania zaplanowanego tempa wzrostu przy odpowiednim poziomie efektywności i rentowności – powiedział Maciej Gajewski, CEO GreenWay Polska.

    Długofalowy rozwój w branży eMobility rodzi potrzebę współpracy z wyspecjalizowanymi firmami technologicznymi, które pozwalają efektywnie zarządzać infrastrukturą, przy jednoczesnej optymalizacji kosztów. Jak pokazują dane branżowe, liczba punktów ładowania w Polsce wzrosła  w ostatnim roku o 47%, osiągając w kwietniu 2025 roku poziom 9 624 punktów (dane za: EIPA). Jednocześnie, choć rodzimy rynek EV nie jest tak dojrzały, jak w przypadku innych europejskich krajów, sprzedaż samochodów elektrycznych systematycznie rośnie – flota BEV (pojazdów w pełni elektrycznych) powiększyła się w ciągu czterech miesięcy 2025 roku o 10 557 szt., co oznacza wzrost o 36 % r/r. W tym okresie udział BEV w nowych rejestracjach osiągnął rekordowe 5,4 % (dane za: PZPM).

     

    #OZE

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Europejski rynek pomp ciepła nabiera tempa. Do 2030 roku wyprzedzi Chiny?

    Produkcja rośnie, popyt nie słabnie

    Zgodnie z raportem „Dokąd zmierza ESG?” potencjał produkcyjny europejskich firm w sektorze pomp ciepła rośnie w szybkim tempie, napędzany zarówno przez stabilny popyt wewnętrzny, jak i cele klimatyczne i dekarbonizacyjne UE. W odróżnieniu od prognoz dla Chin i innych krajów azjatyckich, gdzie oczekiwane są spadki udziałów, Europa zwiększa swoją obecność rynkową.

    Komisja Europejska wskazuje, że od 60% do nawet 73% pomp ciepła instalowanych w Europie pochodzi z lokalnej produkcji. To efekt korzystnych warunków logistycznych, prostych procesów montażowych oraz wspólnych komponentów z innymi technologiami, co sprzyja rozwojowi w duchu gospodarki cyrkularnej.

     

    Sprężarki – słaby punkt w europejskim łańcuchu wartości

    Mimo silnej pozycji w zakresie montażu i integracji systemów, Europa wciąż pozostaje zależna od importu kluczowego komponentu – sprężarek, które odpowiadają za 30–40% wartości urządzenia. Dominującym graczem w regionie pozostaje duński Danfoss, jednak większość technologii wysokiej wydajności pochodzi z Japonii i Chin.

     

    Dwucyfrowe tempo wzrostu

    Rynek pomp ciepła w Europie rozwija się stabilnie i dynamicznie. W 2022 roku sprzedano ponad 3 mln sztuk, z czego największą część stanowiły pompy typu powietrze-powietrze (ok. 1,5 mln), a następnie powietrze-woda (ok. 1,2 mln). Sprzedaż wzrosła o 38% r/r. Prognozy przewidują, że do 2028 r. wartość rynku pomp ciepła w Europie wzrośnie z 12,3 do 17 miliardów dolarów.

    Równolegle rośnie znaczenie gruntowych pomp ciepła, których udział w rynku ma się znacząco zwiększyć. Z kolei urządzenia gazowe – jak kondensacyjne kotły – będą tracić udział, co wynika m.in. z rosnącej presji regulacyjnej związanej z polityką klimatyczną UE i wprowadzeniem systemu ETS 2.

     

    Europa jako centrum zielonych technologii?

    Jeśli trend utrzyma się do 2030 roku, Europa może zbudować silny, niezależny i konkurencyjny rynek produkcji pomp ciepła, skutecznie konkurując z azjatyckimi dostawcami. To nie tylko szansa na umocnienie pozycji przemysłowej, ale także element strategii energetycznej i klimatycznej kontynentu.

     

    Źródło: Bank Pekao

    #pompyciepła #OZE #dekarbonizacja #transformacjaenergetyczna #zielonagospodarka #energyranking #UE #czystaenergia #ESG #efektywnośćenergetyczna

    Kategorie
    Magazyny energii

    Niemcy inwestują w magazyny energii z baterii pochodzących z aut elektrycznych

    Drugie życie baterii – przemysłowy magazyn energii w nowej odsłonie

    Voltfang przekształca zużyte akumulatory z europejskiego rynku motoryzacyjnego w zaawansowane systemy magazynowania energii dla sektora komercyjnego, przemysłu i operatorów sieci. Firma stawia na technologię opartą na lokalnej produkcji i wdrażaniu rozwiązań, które jednocześnie wspierają transformację energetyczną oraz gospodarkę cyrkularną.

    Oprócz hardware’u, Voltfang rozwija także własny system zarządzania energią Venma, który przy wykorzystaniu algorytmów sztucznej inteligencji pomaga firmom zoptymalizować zużycie energii i zwiększyć autokonsumpcję.

     

    Nowy magazyn energii dla sieci Regionetz

    Jednym z flagowych projektów firmy jest budowa magazynu energii o mocy 9,5 MW i pojemności 20,34 MWh w Nadrenii Północnej-Westfalii. System będzie integrowany z siecią średniego napięcia i oparty na jednostkach Voltfang 2 Plus GS z bateriami pochodzącymi z samochodów elektrycznych. Wykorzystanie algorytmu „Energy Trader” pozwoli dynamicznie zarządzać ładowaniem i rozładowywaniem – w zależności od zapotrzebowania i cen rynkowych.

    Dzięki temu system ma pełnić rolę bufora energetycznego, zwiększającego stabilność sieci i bezpieczeństwo dostaw – szczególnie ważne dla sektora przemysłowego.

     

    Infrastruktura magazynowania energii na lotniskach

    Wcześniej firma zrealizowała podobną instalację na lotnisku w Stuttgarcie, gdzie zainstalowano magazyny energii o łącznej pojemności 540 kWh. Systemy są połączone z fotowoltaiką i infrastrukturą ładowania dla ciężarówek, a ich zadaniem jest ograniczenie szczytowego poboru mocy, zwiększenie autokonsumpcji i zapewnienie stabilnego zasilania.

     

    Recykling, AI i przemysłowy rozwój

    Inwestorzy, tacy jak Forward.One oraz Fiege, widzą w Voltfang ogromny potencjał – zarówno ze względu na innowacyjne podejście do recyklingu akumulatorów, jak i skalowalność systemów magazynowania. – Nie potrzebujemy importu z Azji, by rozwijać wielkoskalowe i wydajne magazyny energii w Europie – podkreśla Afshin Doostdar, współzałożyciel firmy.

    Plany Voltfang obejmują budowę kolejnych obiektów, a ich strategia łączy lokalną produkcję, ekologię i wsparcie dla transformacji energetycznej opartej na europejskim know-how.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #magazynyenergii #Voltfang #OZE #transformacjaenergetyczna #recyklingbaterii #smartgrid #siecenergetyczna #energystorage #elektromobilność #baterieEV

    Kategorie
    OZE

    Miliony do zwrotu z programu Czyste Powietrze! Problemy beneficjentów i wykonawców

    Tysiące umów rozwiązanych, dziesiątki milionów złotych do zwrotu

    Według danych ujawnionych przez „Dziennik Gazetę Prawną”, 1,4 tysiąca umów zostało już wypowiedzianych, a w przypadku 652 kolejnych przyznane dotacje zostały pomniejszone. Łącznie beneficjenci będą musieli zwrócić 40,9 mln zł. Skala problemu może być jednak znacznie większa. Jak ocenia Bartłomiej Orzeł, były pełnomocnik rządu ds. programu „Czyste Powietrze”, obecne liczby to zaledwie „wierzchołek góry lodowej”.

     

    Co powoduje cofnięcie dofinansowania?

    Zgodnie z informacjami przekazanymi przez wojewódzkie fundusze ochrony środowiska, główne przyczyny zwrotów to m.in.:

    • przekroczenie terminu realizacji lub rozliczenia zadania,
    • zawyżanie kosztów kwalifikowanych,
    • brak spełnienia wymogów technicznych,
    • demontaż dofinansowanego urządzenia,
    • pozostawienie w budynku nieefektywnych źródeł ciepła.

    Nieprawidłowości te mogą wynikać zarówno z błędów po stronie beneficjentów, jak i niewłaściwego działania wykonawców. W niektórych przypadkach wykonawcy mieli przyjąć zaliczki i nie zrealizować żadnych prac – lub wykonać je w sposób niezgodny z umową.

     

    Wykonawcy w pułapce biurokracji

    Sytuacja dotyka nie tylko właścicieli nieruchomości, ale również firm wykonawczych, które coraz częściej publicznie skarżą się na wielomiesięczne opóźnienia w wypłacie środków.

    – Opóźnienia narażają nas na ogromne trudności finansowe i zagrażają dalszemu funkcjonowaniu naszych firm – pisze przedsiębiorca Michał Sobczyk w liście otwartym skierowanym do premiera, MKiŚ i WFOŚiGW.

    Wykonawcy sygnalizują, że w obecnym systemie mogą być karani za błędy lub nieścisłości administracyjne po stronie beneficjentów, co dodatkowo obniża zaufanie branży do programu.

     

    Co dalej z „Czystym Powietrzem”?

    Trwające kontrole mogą ujawnić kolejne przypadki nieprawidłowości. W tej sytuacji kluczowe będzie nie tylko przywrócenie przejrzystości i zaufania do programu, ale też realne usprawnienie procedur rozliczeń oraz wzmocnienie ochrony uczciwych beneficjentów i wykonawców.

    Program „Czyste Powietrze” pozostaje jednym z fundamentów polskiej polityki klimatyczno-energetycznej. Jednak bez stabilnych zasad, transparentnych procedur i sprawnego systemu weryfikacji, jego efektywność i społeczna akceptacja mogą być poważnie zagrożone.

     

    #CzystePowietrze #OZE #dotacje #kontrole #magazynyenergii #termomodernizacja #dotacjenaremont #energetykaprosumencka #nfosigw #zielonaenergia

    Kategorie
    Magazyny energii

    Prosta deregulacja czy biurokratyczny absurd? Kontrowersje wokół nowelizacji przepisów o magazynach energii

    Próg 20 kWh – krok wstecz, nie do przodu

    Według Roberta Maczionska, wiceprezesa Stowarzyszenia Branży Fotowoltaicznej i Magazynowania Energii (SBFiME), planowane zmiany są nie tylko nieprzemyślane, ale też potencjalnie szkodliwe. W jego opinii ustawowy próg 20 kWh jest zdecydowanie zbyt niski – i to w czasach, gdy magazyny energii stają się filarem transformacji energetycznej.

    – 20 kWh to relatywnie mała pojemność. Dla porównania, bateria w przeciętnym samochodzie elektrycznym może mieć nawet cztery razy więcej. Trudno zrozumieć, dlaczego tak niskie wartości miałyby decydować o obowiązku pozwolenia na budowę – podkreśla Maczionsek.

    Zwraca również uwagę na ryzyko obchodzenia przepisów: część inwestorów może celowo deklarować niższą pojemność instalacji niż rzeczywista, by uniknąć dodatkowych procedur, co może prowadzić do niejasności prawnych i braku kontroli nad bezpieczeństwem instalacji.

     

    Deregulacja, która mnoży bariery

    Propozycja została wpisana do tzw. „ustaw deregulacyjnych”, których celem było ograniczanie zbędnych procedur administracyjnych. W praktyce jednak – jak wskazują eksperci – projekt tworzy nową kategorię obowiązków biurokratycznych, których wcześniej nie było.

    W obecnym stanie prawnym wiele domowych magazynów energii nie wymaga zgłoszenia ani pozwolenia na budowę, co sprzyja rozwojowi tej technologii. Zmiana przepisów w zaproponowanym kształcie nie tylko tego nie poprawia, ale może zahamować inwestycje w magazyny o pojemności 20–100 kWh – czyli te, które są realnie użyteczne dla gospodarstw domowych i małych firm.

     

    Branża apeluje: 100 kWh zamiast 20

    Stowarzyszenie SBFiME złożyło już swoje stanowisko do Ministerstwa Rozwoju i Technologii oraz wystosowało konkretne propozycje zmian. Główne postulaty to podniesienie progu wymagającego pozwolenia na budowę do 100 kWh, co byłoby zgodne z realiami technologicznymi oraz praktyką stosowaną w innych krajach UE.

    – Jeśli chcemy wspierać magazynowanie energii w Polsce, musimy usuwać bariery, a nie je tworzyć. Pojemność 100 kWh jako próg administracyjny byłaby racjonalna i spójna z potrzebami rynku – podkreśla Maczionsek.

     

    Ustawa w drodze do Sejmu – jeszcze można ją zmienić

    Projekt ustawy oznaczony numerem UD22 opuścił już rząd i obecnie przechodzi etap opiniowania w Kancelarii Sejmu. Zanim trafi pod obrady, może jeszcze zostać zmodyfikowany – a branża energetyczna intensywnie lobbuje na rzecz korzystniejszych rozwiązań.

    To ostatni moment, by skorygować nieprzemyślane zapisy, które mogą osłabić rozwój jednego z kluczowych elementów nowoczesnej energetyki – magazynów energii, będących niezbędnym uzupełnieniem dla rozwoju fotowoltaiki, pomp ciepła czy elektromobilności.

     

    Źródło: Globenergia

    #magazynyenergii #OZE #prawoenergetyczne #energia #fotowoltaika #prosument #transformacjaenergetyczna #legislacja #netbilling #innowacje #elektromobilność

    Kategorie
    OZE

    Jubileuszowa 20. edycja Smart City Forum w Rzeszowie – technologie, bezpieczeństwo i przyszłość polskich miast

    Wydarzenie zgromadziło setki ekspertów, samorządowców, przedstawicieli administracji rządowej oraz biznesu, którzy wspólnie dyskutowali o przyszłości inteligentnych miast i bezpieczeństwie kraju. Forum rozpoczęło się od wspólnego panelu inauguracyjnego, który połączył Smart City Forum i Kongres Bezpieczeństwo Polski, a następnie uczestnicy kontynuowali obrady w dedykowanej przestrzeni konferencyjnej Smart City Forum.

    Inauguracja wydarzenia miała charakter wyjątkowy i symboliczny, podkreślający znaczenie współpracy na rzecz rozwoju inteligentnych i bezpiecznych miast. Wystąpienia Konrada Fijołka, Prezydent Miasta Rzeszów, Współprzewodniczący Rady Programowej KBP, Władysława Ortyla, Marszałek Województwa Podkarpackiego oraz Adama Górala, Przewodniczący Rady Nadzorczej Podkarpackiego Klubu Biznesu, Prezes Zarządu Asseco Poland otworzyły debatę o roli samorządów, biznesu i administracji w budowaniu nowoczesnych struktur miejskich i wzmacnianiu bezpieczeństwa narodowego.

    List od Wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza, Ministra Obrony Narodowej, oraz wystąpienie Podsekretarza Stanu Rafała Rosińskiego w imieniu Wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego dopełniły obrazu ambitnych planów transformacji cyfrowej i obronności Polski.

    Ścieżkę tematyczną Smart City Forum otworzył Maciej Bluj, Przewodniczący Rady Programowej, Ekspert w dziedzinie rozwiązań smart city, Wiceprezydent Miasta Wrocławia w latach 2007 – 2018, który podkreślił znaczenie jubileuszowej edycji i rosnącej roli technologii w rozwoju miast.

    Pierwszy blok tematyczny „Projektowanie miast z myślą o mieszkańcach” koncentrował się na tworzeniu przestrzeni przyjaznych i inkluzywnych, w których technologia wspiera zdrowie psychiczne i fizyczne mieszkańców. Uczestnicy dyskutowali o cyfrowej transformacji usług publicznych oraz etycznym podejściu do tworzenia miejskich rozwiązań. Podkreślono, jak istotne jest projektowanie usług i przestrzeni w duchu human-centric design oraz uwzględnianie roli mieszkańca w erze technologii 4.0.

    W bloku „Urbantech – narzędzia do technologicznej ewolucji miast” omawiano potencjał nowych technologii w zarządzaniu miastami. Debaty dotyczyły cyfrowych bliźniaków, sztucznej inteligencji, rozwiązań chmurowych i prywatnych sieci 5G, które wspierają planowanie przestrzenne i infrastrukturę. Eksperci zwracali uwagę na znaczenie UrbanLabów i angażowania mieszkańców w proces cyfrowej transformacji, by budować zaufanie społeczne i lepszą jakość życia.

    Podczas sesji „Samorządy w gotowości” skupiono się na współpracy samorządów ze służbami w sytuacjach kryzysowych oraz na budowaniu regionalnych systemów reagowania. Prelegenci wskazywali na konieczność tworzenia wspólnych platform cyberbezpieczeństwa i centrów usług wspólnych dla ochrony danych. Ważnym wątkiem była również rola mieszkańców i technologii w monitorowaniu przestrzeni miejskiej i wzmacnianiu bezpieczeństwa lokalnego.

    Zwieńczeniem pierwszego dnia wydarzenia była uroczysta Gala, podczas której wręczono nagrody Smart City Awards, wyróżniające najbardziej innowacyjne projekty i liderów w dziedzinie inteligentnych miast.

    Drugi dzień Forum poprzedziło wystąpienie Jacka Karnowskiego, Sekretarza Stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej, który w swoim przemówieniu podkreślił on trafność połączenia Smart City Forum z Kongresem Bezpieczeństwo Polski, wskazując na ścisłe powiązania i wzajemne przenikanie się obu obszarów. Zaznaczył, że przyszłość nowoczesnych miast nie może być budowana bez równoczesnego myślenia o ich bezpieczeństwie i odporności na współczesne zagrożenia.

    Blok „Nowa era energetyki miejskiej” poświęcono modernizacji systemów energetycznych i rozwojowi odnawialnych źródeł energii w miastach. Uczestnicy poruszali temat mikrosieci, magazynowania energii i współpracy miast z lokalnym biznesem. Podkreślano, że cyfryzacja sektora energetycznego to klucz do budowy niezależności energetycznej i realizacji celów klimatycznych.

    W ramach „Dane jako waluta nowoczesnego miasta” eksperci omawiali znaczenie jakości danych i ich integracji dla lepszego zarządzania miastami. Rozmowy dotyczyły również ochrony prywatności mieszkańców i możliwości komercjalizacji danych. Zwrócono uwagę na rolę nowoczesnych technologii, takich jak blockchain, w budowaniu zaufania do cyfrowych usług publicznych.

    Blok „Odporne miasto” skupiał się na bezpieczeństwie jako elemencie planowania urbanistycznego i adaptacji miast do zmian klimatycznych. Debatowano o znaczeniu monitoringu miasta z wykorzystaniem interaktywnych aplikacji i sieci czujników oraz wsparciu dla miast regeneracyjnych. Uczestnicy podkreślali potrzebę kompleksowego podejścia do budowania odporności miast na zagrożenia cywilizacyjne i środowiskowe.

    Ważnym elementem Smart City Forum była zamknięta sesja – Warsztaty Obrony Cywilnej. Spotkanie zgromadziło liczną delegację samorządowców i przedstawicieli administracji z Ukrainy, którzy dzielili się bezcennymi doświadczeniami z pierwszych dni wojny oraz skutecznymi praktykami w zarządzaniu kryzysowym, organizacji pracy urzędów i zapewnianiu usług dla mieszkańców w warunkach zagrożenia. Warsztaty stały się platformą do wymiany wiedzy między ukraińskimi i polskimi miastami.

    Podczas sesji „Mobilność bez emisji – miasto, które nie zostawia śladu” omawiano wyzwania związane z rozwojem zeroemisyjnego transportu. Dyskutowano o roli elektromobilności, zarządzaniu ruchem miejskim i integracji usług płatniczych w hubach mobilności. Eksperci zgodnie wskazywali, że przyszłość miast to transport przyjazny środowisku i oparty na danych.

    Blok „Inteligentne zarządzanie – smart city w praktyce i współczesne modele miast” zamknął dwudniowe obrady. Uczestnicy rozmawiali o standaryzacji rozwiązań, współpracy między miastami i roli liderów w transformacji cyfrowej. Zwrócono uwagę na konieczność budowania interoperacyjnych systemów miejskich oraz zapewnienia ciągłości projektów transformacyjnych.

    Jubileuszowa edycja Smart City Forum pokazała, że polskie miasta z determinacją i odwagą podejmują wyzwania związane z cyfryzacją, zrównoważonym rozwojem i bezpieczeństwem. Forum stało się ważną platformą wymiany doświadczeń i inspiracji, wyznaczając kierunki dla inteligentnego rozwoju miast w nadchodzących latach.

    Wśród prelegentów pojawili się m.in.:

    • Jacek Karnowski, Sekretarz Stanu, Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej
    • Konrad Fijołek, Prezydent Miasta Rzeszowa
    • Agata Wojda, Prezydentka Miasta Kielce
    • Aldona Machnowska-Góra, Zastępczyni Prezydenta m.st. Warszawy
    • Maciej Kupaj, Prezydent Miasta Legnicy
    • Robert Szewczyk, Prezydent Miasta Olsztyna
    • Rafał Pietrucień, Zastępca Prezydenta Miasta Torunia
    • Sabina Nowosielska, Prezydent Miasta Kędzierzyn-Koźle
    • Maciej Gramatyka, Prezydent Miasta Tychy
    • Magdalena Czarzyńska-Jachim Prezydentka Miasta Sopot
    • Tomasz Miśko, Zastępca Prezydenta Miasta Stalowej Woli
    • Piotr Przytocki, Prezydent Miasta Krosno
    • Anna Brzezińska, Członkini Zarządu, Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego
    • dr inż. Anna Bober, Zastępca Głównego Geodety Kraju

    Partnerzy strategiczni: Fundacja Polska Bezgotówkowa, PLAY, Visa

    Partnerzy: ATOS, EMKA, Esri Polska, Grupa Grand, PIKUM, Sprint, Steady Energy, SUEZ, T-Mobile, TeleKTG, HTEAM, ABAK, PROFESCAPITAL

    Partner multimediów: m-sound

    Partner logistyczny: mmc events

    Partner technologiczny: Gridaly

    Partner tłumaczeń: Bireta

    Kongres jest realizowany w ramach działalności MMC Polska organizującej prestiżowe kongresy, konferencje, warsztaty i szkolenia biznesowe dedykowane kadrze menadżerskiej oraz zarządom firm. Więcej na www.mmcpolska.pl.

    Kategorie
    OZE

    Kongres Bezpieczeństwo Polski w Rzeszowie-Jasionce – wspólny front na rzecz bezpiecznej przyszłości

    Współgospodarzem kongresu zostało Miasto Rzeszów, dzięki czemu przedsięwzięcie zyskało silne osadzenie w regionie, który odgrywa kluczową rolę w systemie bezpieczeństwa i rozwoju nowoczesnych technologii w Polsce.

    Wydarzenie zgromadziło, decydentów sektora bezpieczeństwa, przedstawicieli administracji centralnej i samorządowej, służb mundurowych,  liderów sił zbrojnych, ekspertów nowych technologii, reprezentantów świata nauki i biznesu, którzy przez dwa dni prowadzili intensywną debatę nad aktualnymi zagrożeniami i kierunkami rozwoju systemu bezpieczeństwa Polski. W atmosferze współpracy i odpowiedzialności dyskutowano o roli Polski w Europie, odporności społecznej, sile struktur państwowych oraz potrzebie budowania wspólnego frontu wobec rosnących wyzwań wewnętrznych i zewnętrznych.

    Wydarzenie otworzyli współgospodarze kongresu: Konrad Fijołek, Prezydent Miasta Rzeszowa i Współprzewodniczący Rady Programowej KBP, Władysław Ortyl, Marszałek Województwa Podkarpackiego, oraz Adam Góral, Przewodniczący Rady Nadzorczej Podkarpackiego Klubu Biznesu i Prezes Zarządu Asseco Poland. Pierwsze dwa bloki kongresu odbyły się w formule wspólnej ze Smart City Forum, co podkreśla wagę zintegrowanego podejścia do kwestii bezpieczeństwa państwa i rozwoju nowoczesnych miast.

    Podczas debaty inauguracyjnej “Strategia dla bezpieczeństwa” rozmawiano o roli Polski na wschodniej flance NATO, strategii rozwoju przemysłu obronnego oraz cyberbezpieczeństwie w obliczu globalnych napięć, podkreślając znaczenie współpracy międzynarodowej.

    Druga debata koncentrowała się na znaczeniu współpracy władz lokalnych, służb i wojska w obliczu zagrożeń militarnych i niemilitarnych. Eksperci omawiali kwestie bezpieczeństwa żywnościowego, ochrony ludności cywilnej oraz przygotowania obiektów zbiorowego ukrycia. Szczególny nacisk położono na rolę edukacji i skutecznej komunikacji w przeciwdziałaniu dezinformacji i wzmacnianiu odporności społecznej.

    Sesja „Technologia w bezpieczeństwie” była okazją do podjęcia tematów związanych z finansowaniem projektów cyberbezpieczeństwa, budowaniem suwerenności technologicznej i współpracą sektora publicznego z prywatnym. Uczestnicy debatowali o nowych regulacjach, inwestycjach w innowacyjne systemy oraz potrzebie rozwijania krajowych rozwiązań. Zwracano uwagę na znaczenie autonomicznych systemów cyberobrony i potencjał polskiej myśli technologicznej na arenie międzynarodowej.

    W panelu „Polska zbrojeniówka ku sile narodowej – innowacje, wyzwania i przyszłość obronności” eksperci omawiali rolę lokalnej produkcji i inwestycji w nowoczesne projekty wojskowe. Podkreślano znaczenie współpracy z międzynarodowymi partnerami i programów offsetowych. Wskazywano też na wartość partnerstw publiczno-prywatnych dla rozwoju polskiego sektora obronnego.

    W trakcie sesji „#Dezinformacja” eksperci skupili się na zagrożeniach związanych z propagandą, operacjami wpływu i fałszywymi narracjami wykorzystywanymi we współczesnych konfliktach. Poruszano mechanizmy psychologiczne dezinformacji oraz sposoby budowania odporności społecznej na fałszywe przekazy. Zwracano również uwagę na rolę mediów społecznościowych i konieczność wzmocnienia sektora teleinformatycznego wobec rosnących zagrożeń hybrydowych.

    Sesje „DEFENCE HORIZON – Przemysł zbrojeniowy” stała się ważnym forum wymiany poglądów na temat przyszłości sektora obronnego i współpracy międzynarodowej. Pierwszego dnia kongresu dyskusje koncentrowały się na współpracy Polski i USA w obszarze obronności, transferze technologii, znaczeniu lokalnej produkcji oraz strategicznych umowach offsetowych.

    Następny dzień przyniósł debaty w temacie promocji polskiego sprzętu wojskowego na rynkach zagranicznych, budowaniu partnerstw strategicznych i adaptacji technologii cywilnych do potrzeb obronności. Inicjatywa Defence Horizon spotkała się z bardzo dużą aprobatą i zainteresowaniem.

    Drugi dzień rozpoczął się od tematyki dotyczących usług kluczowych dla bezpieczeństwa. Debata skupiła się na ochronie infrastruktury krytycznej, modernizacji transportu i rozwoju systemów wspierających bezpieczeństwo. Dyskusje dotyczyły także wdrażania nowych regulacji, takich jak dyrektywa CER, oraz inwestycji w monitoring i technologie bezzałogowe. Zaznaczono potrzebę wzmacniania odporności obiektów strategicznych.

    Podczas bloku „Sektor bankowy na rzecz finansowania bezpieczeństwa” uczestnicy analizowali możliwości tworzenia funduszy i udzielania kredytów dla projektów związanych z obronnością. Poruszono kwestie barier prawnych i przykłady współpracy sektora finansowego z administracją publiczną. Zwracano uwagę na znaczenie stabilnego finansowania dla bezpieczeństwa państwa.

    W bloku „Transport i energetyka” podejmowano tematy związane z bezpieczeństwem sektora lotniczego, transformacją energetyczną oraz stabilnością dostaw energii. Eksperci omawiali znaczenie energii atomowej, odnawialnych źródeł i cyfrowych zabezpieczeń infrastruktury krytycznej. Podkreślano potrzebę inwestycji w nowoczesne technologie i systemy ochrony.

    Na zakończenie „Strażnicy bezpieczeństwa – kluczowa rola służb mundurowych w ochronie i obronie kraju” prelegenci skupili się na zadaniach wojska, policji i straży pożarnej. W debacie poruszano kwestie współpracy między służbami, doświadczeń wyniesionych z konfliktu rosyjsko-ukraińskiego oraz zagrożeń terrorystycznych. Zastanawiano się również nad rolą obowiązkowej służby wojskowej w budowaniu potencjału obronnego Polski.

    Szczególnym punktem programu była zamknięta sesja Warsztatów Obrony Cywilnej dla Samorządów. W warsztatach uczestniczyli przedstawiciele ukraińskich miast, którzy dzielili się bezcennymi doświadczeniami z pierwszych dni wojny i sprawdzonymi rozwiązaniami w zakresie zarządzania kryzysowego.

    W ramach Kongresu odbyła się uroczysta Wielka Gala. Podczas tego wyjątkowego wieczoru wręczono nagrody w konkursie Diamentowe Tarcze, które uhonorowały najbardziej wyróżniające się projekty, inicjatywy i osoby działające na rzecz wzmocnienia bezpieczeństwa Polski. Wszystkich laureatów można znaleźć na stronie: www.bezpieczenstwopolskie.pl/laureaci.

    Z uwagi na wydarzenia polityczne w Warszawie Wicepremierzy Władysław Kosiniak-Kamysz i Krzysztof Gawkowski nie mogli osobiście uczestniczyć w Kongresie oraz odbierać przyznane im nagrody w konkursie Diamentowe Tarcze w kategorii Pionierzy Bezpieczeństwa. W imieniu Ministra Obrony Narodowej odczytano na otwarciu pierwszego dnia list, w którym wyraził on wdzięczność Kapitule Konkursu za to wyróżnienie.  Natomiast nagrodę w imieniu Ministra Cyfryzacji odebrał Podsekretarz Stanu – Rafał Rosiński. Statuetkę wręczyli Prezydent Konrad Fijołek i Prezes Krzysztof Dyki, a laudacje podkreśliły wkład obu laureatów w rozwój obronności i cyberbezpieczeństwa Polski.

    Kongres Bezpieczeństwo Polski w Rzeszowie był wyrazem dojrzałego i odpowiedzialnego dialogu na temat przyszłości bezpieczeństwa narodowego w obliczu dynamicznie zmieniających się realiów geopolitycznych.

    Wśród prelegentów pojawili się m.in.:

    • Maciej Lasek, Sekretarz Stanu, Pełnomocnik Rządu do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego, Ministerstwo Infrastruktury
    • Miłosz Motyka, Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Klimatu i Środowiska
    • Rafał Rosiński, Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Cyfryzacji
    • dyw. Karol Molenda, Dowódca Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni
    • Michał Szczerba, Członek Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii w Parlamencie Europejskim
    • Konrad Fijołek, Prezydent Miasta Rzeszowa
    • Teresa Kubas-Hul, Wojewoda Podkarpacki
    • Władysław Ortyl, Marszałek Województwa Podkarpackiego
    • Andrzej Szewiński, Zastępca Przewodniczącego Sejmowej Komisji Obrony Narodowej
    • Adam Góral, Przewodniczący Rady Nadzorczej Podkarpackiego Klubu Biznesu, Prezes Zarządu Asseco Poland
    • Agata Wojda, Prezydentka Miasta Kielce
    • Cezary Stypułkowski, Prezes Zarządu, Bank Pekao
    • Radosław Maćkiewicz, Dyrektor Centralny Ośrodek Informatyki
    • Krzysztof Dyki, Prezes Zarządu, ComCERT
    • Wasyl Bodnar, Ambasador Nadzwyczajny i Pełnomocny Ukrainy w Rzeczypospolitej Polskiej
    • bryg. dr Artur Kuptel, Szef Agencji Uzbrojenia
    • Paweł Poncyljusz, Prezes Zarządu, Polska Amunicja

    Główny partner strategiczny: ASSECO

    Partnerzy strategiczni: Bank Pekao SA, Limitless Technologies,
    Partnerzy: ATOS, APATOR, ComCERT, Centrum Medyczne Medyk, DELL TECHNOLOGIES, ENGAVE, EY, Inżynieria Rzeszów, Mercedes D&R Czach , NETIA, Orange, Polski Fundusz Rozwoju, PKO Bank Polski, PLUS, PODKARPACKIE, RBL Defence,  HTEAM, ABAK, PROFESCAPITAL, ZEN.COM

    Sponsor: Centralny Port Komunikacyjny

    Wystawcy: SOHBI, HORPOL

    Partner multimediów: m-sound

    Partner logistyczny: mmc events

    Partner technologiczny: GRIDALY

    Partner tłumaczeń: BIRETA

    Miasto współgospodarz: Rzeszów

    Kongres jest realizowany w ramach działalności MMC Polska organizującej prestiżowe kongresy, konferencje, warsztaty i szkolenia biznesowe dedykowane kadrze menadżerskiej oraz zarządom firm. Więcej na www.mmcpolska.pl.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Słoneczny dramat prosumentów. Ceny energii z fotowoltaiki spadają do zera – system net-billing rozczarowuje

    Fotowoltaika ofiarą własnego sukcesu

    Wraz ze wzrostem liczby mikroinstalacji PV w Polsce rośnie również liczba dni, w których produkcja energii przewyższa zapotrzebowanie. Gdy fotowoltaika pracuje pełną parą, a odbiorcy zużywają mało energii (np. w weekendy lub święta), powstaje nadpodaż energii. W takich momentach rynek reaguje gwałtownym spadkiem cen – stawki godzinowe oscylują wokół kilku groszy, a czasem spadają poniżej zera.

    To problem nie tylko systemowy, ale przede wszystkim finansowy dla setek tysięcy prosumentów, którzy sprzedają nadwyżki energii do sieci. Przy ujemnych lub zerowych cenach energia z ich paneli nie przynosi żadnego zysku, a wręcz może generować straty – jeśli weźmiemy pod uwagę koszty operacyjne i amortyzację inwestycji.

     

    Net-billing – teoretycznie rynkowy, praktycznie… katastrofalny?

    Od połowy 2022 r. prosumenci rozliczani są w nowym systemie net-billingu, który zastąpił wcześniejszy model opustów. Zamiast barterowego rozliczania energii (oddanej i pobranej), obowiązuje rynkowa wycena energii w godzinie jej oddania. Problem w tym, że właściciel instalacji PV nie ma wpływu na to, kiedy dokładnie jego energia trafia do sieci – produkcja odbywa się zgodnie z cyklem słonecznym.

    W teorii net-billing miał promować efektywne zarządzanie produkcją i konsumpcją energii, a także rozwój magazynów energii. W praktyce okazał się bardzo ryzykownym rozwiązaniem dla tych, którzy nie zainwestowali w dodatkowe urządzenia magazynujące.

     

    Magazyny energii – przyszłość prosumenta?

    Nowy model rozliczeń faworyzuje użytkowników, którzy dysponują magazynami energii – mogą oni zmagazynować prąd wtedy, gdy jest tani (lub wręcz bezwartościowy), i zużyć go wtedy, gdy ceny energii szybują w górę (np. wieczorem). Taki system pozwala na lepsze wykorzystanie własnej energii i minimalizuje zależność od zmiennych cen rynkowych.

    Zwykły właściciel paneli, bez magazynu, staje się coraz bardziej bezradny wobec reguł gry ustalanych przez rynek i regulatorów. Dla wielu z nich – zwłaszcza tych, którzy liczyli na szybki zwrot z inwestycji – obecna sytuacja może oznaczać wydłużenie okresu zwrotu o kilka lat.

     

    Potrzeba zmian systemowych?

    Problem niskich i ujemnych cen energii w dni słoneczne nie jest unikalny dla Polski – zjawisko to obserwowane jest również w Niemczech, Holandii, Hiszpanii czy Australii. Rozwiązania? Inwestycje w magazyny energii, elastyczne taryfy, sieci inteligentne oraz stabilizację systemu przez technologie takie jak kogeneracja, wodór czy OZE z magazynem.

    W dłuższej perspektywie konieczna będzie również zmiana filozofii rozwoju energetyki prosumenckiej – dziś potrzebuje ona nie tylko paneli na dachach, ale spójnej strategii integracji z systemem elektroenergetycznym.

     

    Źródło: Portal Samorządowy

    #fotowoltaika #OZE #prosument #energia #netbilling #magazynyenergii #transformacjaenergetyczna #PV #mikroinstalacje #rynekenergii #energetyka

    Kategorie
    OZE

    Światowe inwestycje w energetykę osiągnęły rekordowe 3,3 bln dolarów

    Inwestycje energetyczne rosną – ale zmieniają kierunek

    Od 2015 roku globalne nakłady inwestycyjne w energetykę wzrosły o ponad 20%, osiągając poziom 3,3 biliona dolarów. Największy wzrost zanotowano w sektorach wspierających transformację energetyczną – m.in. w odnawialnych źródłach energii, magazynach energii i infrastrukturze elektroenergetycznej.

    W ciągu ostatnich pięciu lat inwestycje w transformację energetyczną znacząco przyspieszyły – początkowo w wyniku pakietów odbudowy po pandemii, a następnie z powodu rosnącego znaczenia bezpieczeństwa energetycznego, industrializacji i rozwoju technologicznego.

     

    Nadchodzi epoka elektryczności

    Raport podkreśla, że inwestycje w sektor elektroenergetyczny – czyli w wytwarzanie energii, sieci i magazyny – po raz pierwszy znacznie przewyższają wydatki na tradycyjne paliwa kopalne. W 2025 roku mają być one aż o 50% wyższe niż globalne nakłady na wydobycie i dostarczanie ropy, gazu i węgla.

    Kluczową rolę w tym wzroście odgrywa fotowoltaika – inwestycje w PV będą w 2025 roku ponad trzykrotnie wyższe niż dekadę temu, mimo że koszty technologii sukcesywnie spadają. Równocześnie rośnie także finansowanie dla magazynów energii i innych niskoemisyjnych źródeł.

     

    Sieci energetyczne – krytyczne ogniwo transformacji

    Nakłady na infrastrukturę przesyłową i dystrybucyjną przekroczyły już 400 miliardów dolarów rocznie, ale IEA zwraca uwagę, że wzrost ten jest zbyt wolny. Aby utrzymać bezpieczeństwo dostaw przy rosnącym zużyciu energii elektrycznej, konieczne jest przyspieszenie inwestycji w sieci – szczególnie w krajach rozwijających się, gdzie problemem są często bariery administracyjne i słaba kondycja finansowa operatorów.

     

    Chiny liderem globalnych inwestycji energetycznych

    W 2015 roku Chiny zaledwie nieznacznie wyprzedzały Stany Zjednoczone pod względem inwestycji w sektorze energetycznym. Obecnie kraj ten wydaje dwa razy więcej na energię niż cała Unia Europejska, i niemal tyle samo co UE i USA łącznie. To wynik świadomej strategii, której celem jest dominacja w technologiach przyszłości, w tym w odnawialnych źródłach, elektromobilności i przemyśle bateryjnym.

     

    Źródło: IEA

    #OZE #transformacjaenergetyczna #energia #IEA #elektroenergetyka #inwestycje #fotowoltaika #baterie #sieci #WorldEnergyInvestment #dekarbonizacja #Energiewende

    Kategorie
    Magazyny energii

    Tesla buduje największą elektrownię bateryjną w Chinach – pomimo napięć handlowych

    Gigaelektrownia oparta na Megapackach

    Nowa inwestycja opiera się na technologii Megapack – zaawansowanych systemach magazynowania energii opracowanych przez Teslę. Jeden Megapack umożliwia dostarczanie do 1 MW mocy przez 4 godziny, co pozwala na skuteczną stabilizację lokalnych sieci elektroenergetycznych. W pierwszym kwartale 2025 r. fabryka Tesli w Szanghaju wyprodukowała już ponad 100 takich jednostek.

    Według zapowiedzi firmy, nowa elektrownia bateryjna będzie największym tego typu obiektem w Chinach, a jej budowa wpisuje się w strategię transformacji energetycznej państwa. Rozwój dużych systemów magazynowania energii staje się jednym z kluczowych elementów zapewniania ciągłości dostaw i bezpieczeństwa sieci w warunkach rosnącego udziału źródeł odnawialnych.

     

    CATL dostarczy ogniwa, Tesla integruje system

    Ogniwa litowo-jonowe do projektu dostarczy chiński gigant CATL – lider globalnego rynku baterii z udziałem przekraczającym 40%. Mimo że Tesla i CATL są konkurentami na rynku elektromobilności, obie firmy ściśle współpracują przy projektach bateryjnych, zwłaszcza w Azji.

    Projekt ma znaczenie również geopolityczne. W kontekście eskalujących napięć handlowych pomiędzy USA a Chinami – w tym nowych amerykańskich ceł na chińskie produkty – fakt zacieśnienia współpracy między Teslą a chińskimi partnerami może być sygnałem pragmatyzmu i koncentracji na wspólnych interesach w obszarze zielonej energii.

     

    Strategiczny ruch w konkurencyjnym otoczeniu

    Budowa elektrowni bateryjnej w Szanghaju to również ruch strategiczny w obliczu rosnącej konkurencji ze strony chińskich firm, takich jak BYD i CATL, które nie tylko dominują na rynku magazynowania energii, ale też dynamicznie rozwijają własne systemy integracji OZE i infrastruktury miejskiej.

    Choć Tesla utrzymuje mocną pozycję na rynku globalnym, projekt w Chinach może być kluczowy dla jej obecności w Azji – największym i najszybciej rozwijającym się rynku energii odnawialnej i systemów bateryjnych.

     

    Źródło: money.pl

    #Tesla #OZE #magazynyenergii #Chiny #Megapack #energiamagazynowana #elektroenergetyka #zielonaenergia #EVtech #CATL #TransformacjaEnergetyczna

    Kategorie
    Elektromobilność

    Elektromobilność przyspiesza. W Polsce już ponad 94 tysiące całkowicie elektrycznych aut

    Mocne przyspieszenie rynku BEV

    Od stycznia do końca maja 2025 r. liczba nowych rejestracji aut całkowicie elektrycznych wzrosła o ponad 14 tysięcy. To 46% więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Łącznie, wszystkie typy pojazdów elektrycznych – osobowe, dostawcze, ciężarowe i jednoślady – przekroczyły 200 tysięcy sztuk.

    W szczegółach:

    • Samochody osobowe BEV – 85 300 sztuk
    • Hybrydy plug-in (PHEV) – 85 413 sztuk
    • Samochody dostawcze i ciężarowe BEV – 9 006 sztuk
    • Elektryczne motorowery i motocykle – 25 074 sztuki
    • Autobusy zeroemisyjne – 1 574 sztuki (w tym 1 481 elektryczne i 93 wodorowe)

     

    Wsparcie z programów publicznych

    Równolegle z dynamicznym wzrostem liczby pojazdów, wprowadzane są nowe formy wsparcia dla nabywców elektryków – zwłaszcza ciężarowych. Programy dopłat do pojazdów oraz infrastruktury ładowania dla transportu ciężkiego spotkały się z dużym zainteresowaniem przewoźników. Jak podkreślają eksperci z branży, dalsze sukcesy w rozwoju zeroemisyjnego transportu będą ściśle zależne od dostępności ładowarek, szczególnie tych o dużej mocy.

     

    Rośnie sieć ładowania

    Na koniec maja w Polsce działało 9 814 ogólnodostępnych punktów ładowania, co oznacza wzrost o 3% względem kwietnia. Dominują wolniejsze ładowarki prądu przemiennego (AC) – stanowią one 67% ogółu, natomiast szybkie stacje prądu stałego (DC) to 33%.

    Dla porównania, rok wcześniej tj. w maju 2024 r. takich punktów było 6 910. Pokazuje to, że infrastruktura rozwija się równie szybko jak sama elektromobilność – choć eksperci podkreślają, że wciąż jest dużo do zrobienia.

     

    #elektromobilność #BEV #autaelektryczne #ładowarkiEV #zeroemisyjność #transportprzyszłości #zielonatransformacja #OZE

    Kategorie
    OZE

    Kogeneracja z dłuższym terminem. Wnioski o dofinansowanie można składać do końca września

    Wydłużony czas, te same zasady

    Pierwotnie termin zakończenia naboru ustalono na koniec czerwca, jednak decyzją Zarządu NFOŚiGW został on przesunięty o trzy miesiące. Wnioski można składać wyłącznie elektronicznie poprzez Generator Wniosków o Dofinansowanie (GWD) z użyciem podpisu kwalifikowanego. Kluczowa pozostaje kolejność zgłoszeń – nabór trwa do wyczerpania dostępnych środków.

     

    Blisko 724 mln zł do rozdysponowania

    W ramach drugiego naboru do dyspozycji przedsiębiorców pozostaje 724 mln zł, z czego mniej więcej po połowie przeznaczono na dotacje i preferencyjne pożyczki. Środki pochodzą z Funduszu Modernizacyjnego, zasilanego przychodami ze sprzedaży uprawnień do emisji CO₂ w unijnym systemie EU ETS.

     

    Kto i na co może uzyskać dofinansowanie?

    Program skierowany jest do firm zajmujących się wytwarzaniem ciepła lub ciepła i energii elektrycznej w ramach systemu ciepłowniczego. Warunkiem uczestnictwa jest posiadanie mocy zamówionej nieprzekraczającej 50 MW.

    Finansowanie dotyczy instalacji o mocy co najmniej 1 MW, które spełniają wymogi wysokosprawnej kogeneracji. Dopuszczalne technologie to m.in.:

    • ciepło odpadowe z procesów przemysłowych,
    • odnawialne źródła energii,
    • wodór i gazy syntetyczne,
    • paliwa gazowe.

     

    Co obejmuje wsparcie?

    Zakres dofinansowania może obejmować nie tylko budowę lub modernizację jednostek kogeneracyjnych, ale również magazyny energii i przyłącza do sieci ciepłowniczej, elektroenergetycznej lub gazowej – o ile są bezpośrednio powiązane z jednostką objętą projektem.

    Wykluczone są instalacje współspalające paliwa kopalne z innymi źródłami energii oraz spalarnie odpadów komunalnych.

    Aby otrzymać wsparcie, inwestycja musi zapewnić, że co najmniej 70% wytwarzanego ciepła trafia do publicznej sieci ciepłowniczej – i to nie tylko w projekcie, ale także w praktyce, co będzie weryfikowane na poziomie rocznym.

    Po złożeniu wniosku i jego pozytywnej weryfikacji formalnej oraz merytorycznej, wnioskodawca zostaje indywidualnie poinformowany o wyniku. Finansowanie może przybrać formę dotacji, pożyczki lub ich kombinacji. Szczegółowe wytyczne znajdują się na stronie internetowej NFOŚiGW.

     

    Źródło: NFOŚiGW

    #kogeneracja #OZE #fundusze #NFOŚiGW #transformacjaenergetyczna #ciepłownictwo #magazynyenergii #wodór #FunduszModernizacyjny

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Kalifornia zatwierdza największy na świecie kompleks PV z magazynem energii

    Inwestycja powstanie na zdegradowanych gruntach rolnych o powierzchni 9500 akrów w hrabstwie Fresno. Zainstalowanych zostanie ok. 3,1 mln modułów fotowoltaicznych o mocy 1,15 GW oraz system magazynowania energii o identycznej mocy i pojemności 4,6 GWh. Całość pozwoli zasilać nawet 850 tys. gospodarstw domowych przez cztery godziny – co czyni ten obiekt największym tego typu na świecie.

    Za realizację odpowiada spółka IP Darden I, LLC, należąca do Intersect Power – firmy specjalizującej się w rozwoju wielkoskalowych projektów OZE w USA.

     

    Szybsze procedury = szybsza transformacja

    Projekt DCEP przeszedł przyspieszony proces zatwierdzania w ramach nowego programu Opt-In Certification, wprowadzonego ustawą Assembly Bill 205. Ocena środowiskowa dla projektów tego typu nie może trwać dłużej niż 270 dni, co znacząco skraca czas przygotowania inwestycji. To kluczowe dla Kalifornii, która dąży do szybkiego zwiększania udziału energii odnawialnej w swoim miksie energetycznym.

     

    Wsparcie dla lokalnych społeczności

    Projekt nie tylko wpisuje się w cele klimatyczne, ale też przynosi konkretne korzyści społeczno-gospodarcze. W ramach wymogów legislacyjnych DCEP zagwarantowano m.in.:

    • 2 mln dolarów inwestycji społecznych w ciągu 10 lat,
    • ponad 2000 miejsc pracy w fazie budowy (ze stawkami zgodnymi z prevailing wage),
    • 169 mln dolarów przewidywanych korzyści dla lokalnej gospodarki w ciągu 35 lat.

     

    Kalifornia liderem w magazynowaniu energii?

    Stan Kalifornia już dziś dysponuje ponad 15,7 GW mocy zainstalowanej w magazynach energii (w tym bateryjnych), ustępując jedynie Chinom. W 2024 roku stan przyłączył rekordowe 7 GW nowych źródeł odnawialnych, a w 2025 roku – tylko w pierwszych pięciu miesiącach – aż 91% dni przyniosło momenty, w których OZE pokryły 100% zapotrzebowania kalifornijskiej sieci.

     

    Źródło: California Energy Commission, Enerad

    #OZE #PV #MagazynyEnergii #Kalifornia #TransformacjaEnergetyczna #DCEP #ZielonaEnergia #EnergetykaPrzyszłości #IntersectPower

    Kategorie
    Czyste Powietrze OZE

    „Moja Elektrownia Wiatrowa” z przedłużonym naborem

    Ponad 2 000 już złożonych wniosków

    Program, którego celem jest wspieranie energetyki rozproszonej i niezależności energetycznej gospodarstw domowych, cieszy się rosnącym zainteresowaniem. Do połowy czerwca 2025 r. złożono już ponad 2000 wniosków na łączną kwotę blisko 63,5 mln zł. Co ważne, aż 1900 z nich uwzględniało również montaż magazynów energii, co znacząco poprawia autokonsumpcję i stabilność pracy domowych źródeł OZE.

    – Dotacje na budowę mikroinstalacji wiatrowych dla osób fizycznych uzupełniają ofertę wsparcia NFOŚiGW w obszarze odnawialnych źródeł energii i przyczyniają się do rozwoju energetyki rozproszonej – podkreśla Paweł Augustyn, wiceprezes Funduszu.

     

    Kto może skorzystać?

    Program skierowany jest do osób fizycznych, które są właścicielami budynków lub lokali mieszkalnych i chcą wytwarzać energię elektryczną na własne potrzeby.

    Wysokość wsparcia:

    • Mikroinstalacja wiatrowa:
      • Dotacja do 50% kosztów kwalifikowanych,
      • Maksymalnie 30 tys. zł,
      • Nie więcej niż 5 tys. zł za każdy kW mocy, przy zakresie mocy od 1 do 20 kW.
    • Magazyn energii elektrycznej (opcjonalnie):
      • Dotacja do 50% kosztów kwalifikowanych,
      • Maksymalnie 17 tys. zł,
      • Nie więcej niż 6 tys. zł za każdą kWh pojemności, przy minimalnej pojemności 2 kWh.

    Wnioski można składać do 31 grudnia 2028 roku lub do momentu wyczerpania środków. Szczegóły i regulamin dostępne są na stronie programu: mojaelektrowniawiatrowa.gov.pl

    Program „Moja Elektrownia Wiatrowa” finansowany jest z Funduszu Modernizacyjnego – europejskiego instrumentu wspierającego dekarbonizację i unowocześnianie systemów energetycznych w krajach UE o najniższym PKB. Polska może z niego otrzymać nawet 60 mld zł do końca dekady. NFOŚiGW pełni rolę krajowego operatora Funduszu i zarządza rozdziałem środków w ramach programów modernizacyjnych i klimatycznych.

     

    #OZE #EnergiaWiatrowa #Prosument #NFOŚiGW #MojaElektrowniaWiatrowa #FunduszModernizacyjny #TransformacjaEnergetyczna #MagazynyEnergii #ZielonaEnergia

    Kategorie
    Czyste Powietrze OZE

    7 miliardów złotych na modernizację sieci ciepłowniczych, OZE i magazynów energii

    Duże pieniądze dla dużych projektów

    Nowy komponent Funduszu Wsparcia Energetyki zakłada wsparcie dla projektów inwestycyjnych o wartości nie mniejszej niż 200 mln zł. Pożyczki będą mogły pokryć do 90% kosztów kwalifikowanych, co czyni ten instrument jednym z najbardziej atrakcyjnych źródeł finansowania dla podmiotów realizujących inwestycje w energetyce.

    Adresatami programu są zarówno spółki z udziałem Skarbu Państwa, jak i prywatni inwestorzy – w tym także przedsiębiorstwa ciepłownicze, firmy energetyczne oraz sektor OZE.

     

    Transformacja ciepłownictwa w centrum uwagi

    Znacząca część nowego naboru będzie skierowana na modernizację i rozbudowę sieci ciepłowniczych. Ma to szczególne znaczenie dla poprawy efektywności energetycznej oraz zmniejszenia emisyjności systemów grzewczych w polskich miastach. Dziś wiele lokalnych sieci opiera się nadal na przestarzałych technologiach, które wymagają pilnych inwestycji.

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska przypomniała, że to kolejny etap największego komponentu pożyczkowego z KPO, jakim jest Fundusz Wsparcia Energetyki o całkowitej wartości 70 mld zł. Do tej pory wydatkowano już 40 mld zł na przebudowę i modernizację sieci elektroenergetycznych – teraz przyszła kolej na ciepłownictwo i nowe źródła energii.

     

    OZE, biometan i wodór także w centrum wsparcia

    Poza modernizacją ciepłownictwa, środki z naboru mogą zostać przeznaczone na:

    • Budowę instalacji odnawialnych źródeł energii – w tym farm fotowoltaicznych i wiatrowych,
    • Budowę i rozbudowę magazynów energii – co ma kluczowe znaczenie dla integracji OZE z siecią i stabilności dostaw,
    • Rozwój infrastruktury do produkcji biometanu i biopaliw II generacji – wspierając wykorzystanie odpadów i lokalnych surowców rolnych,
    • Inwestycje w odnawialny wodór – rozwijający się segment, który ma szansę stać się filarem nowoczesnej gospodarki zeroemisyjnej.

    Zgodnie z założeniami, środki będą dostępne do 2026 r., ale realny wpływ projektów będzie się rozciągał na kolejną dekadę.

     

    KPO jako impuls dla nowej energetyki

    Nowy nabór to kolejny przykład, jak środki z Krajowego Planu Odbudowy są wykorzystywane do realizacji celów Europejskiego Zielonego Ładu. Poprzez wsparcie inwestycji niskoemisyjnych, Polska ma szansę przyspieszyć odejście od paliw kopalnych i stworzyć nowoczesną, odporną infrastrukturę energetyczną.

    Celem Funduszu Wsparcia Energetyki pozostaje łagodzenie kosztów transformacji dla podmiotów działających w sektorach wrażliwych. Dzięki pożyczkom udzielanym przez BGK, firmy mogą uzyskać kapitał na realizację projektów, które w innym przypadku byłyby trudne do sfinansowania na warunkach rynkowych.

     

    Źródło: Portal Samorządowy

    #OZE #TransformacjaEnergetyczna #MagazynyEnergii #Wodór #Biometan #Ciepłownictwo #KPO #BGK #ZielonaEnergia #InwestycjeEnergetyczne

    Kategorie
    OZE

    Rekordowy udział OZE w krajowej produkcji energii. Polska zbliża się do przełomu w miksie energetycznym

    Najwięcej energii z fotowoltaiki

    Wiodącą rolę w strukturze odnawialnych źródeł odegrała fotowoltaika. Łączna produkcja energii ze słońca wyniosła w maju ponad 2,3 TWh, co stanowi niemal połowę całej energii wytworzonej ze źródeł odnawialnych i blisko 18% całkowitej produkcji krajowej. Jest to efekt zarówno dobrej pogody, jak i rosnącej liczby instalacji PV, których łączna moc zainstalowana przekracza już 22 GW.

    Co istotne, fotowoltaika wykazała nie tylko dynamiczny wzrost w porównaniu do kwietnia tego roku, ale także pobiła wynik z maja 2024 roku. Coraz większa liczba domowych i przemysłowych instalacji PV zaczyna odgrywać realną rolę w systemie elektroenergetycznym, zmieniając dotychczasowy model produkcji energii.

     

    Wzrost także w sektorze wiatrowym

    Drugim największym źródłem OZE w maju były farmy wiatrowe, które wygenerowały 1,7 TWh energii. Choć w porównaniu do kwietnia br. produkcja nieco spadła, w zestawieniu rok do roku odnotowano solidny wzrost. Moc zainstalowana w elektrowniach wiatrowych w Polsce wynosi aktualnie około 11 GW i nadal rośnie, głównie dzięki projektom realizowanym na północy kraju.

     

    Inne źródła OZE – stabilny wkład

    Pozostałe źródła odnawialne, takie jak elektrownie biomasowe (ok. 0,8 TWh) i wodne (ok. 0,1 TWh), miały mniejszy, ale stabilny udział w miksie. Łącznie odpowiadały one za około jedną piątą produkcji energii z OZE w maju. Te źródła, mimo mniejszego potencjału rozwojowego niż PV czy wiatr, stanowią istotne uzupełnienie miksu i wspierają jego stabilność w okresach słabszego nasłonecznienia czy niskiej wietrzności.

     

    Spadek udziału paliw kopalnych

    W maju udział paliw kopalnych w krajowej produkcji energii spadł do 62,5%. To oznacza dalsze wypieranie węgla kamiennego, brunatnego i gazu ziemnego przez źródła odnawialne. Produkcja z węgla kamiennego wyniosła 3,9 TWh, z węgla brunatnego – 2,4 TWh, a z gazu – 1,7 TWh. Warto zaznaczyć, że to właśnie te źródła – szczególnie węgiel – jeszcze do niedawna stanowiły podstawę polskiej energetyki.

    Jednym z istotnych czynników wpływających na ograniczenie produkcji z paliw kopalnych jest również ich niższa konkurencyjność ekonomiczna – przy utrzymującym się wzroście udziału OZE i systemie wsparcia dla zielonej energii koszty produkcji z węgla stają się coraz mniej opłacalne.

     

    Redysponowanie – bariera dalszego wzrostu OZE?

    Wraz z rosnącym udziałem OZE pojawiają się jednak wyzwania. W maju operator systemu elektroenergetycznego musiał zlecić ograniczenie produkcji energii odnawialnej w wysokości 182,2 GWh. Dotyczyło to przede wszystkim fotowoltaiki (166,3 GWh), a także farm wiatrowych (15,8 GWh). Mechanizm ten, znany jako redysponowanie, wynika z nadpodaży energii w określonych godzinach oraz ograniczonej elastyczności systemu.

    Od początku roku skala redukcji produkcji z OZE sięgnęła już prawie 590 GWh i jest o 36% wyższa niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Z jednej strony potwierdza to dynamiczny rozwój sektora odnawialnego, ale z drugiej – sygnalizuje konieczność pilnej rozbudowy infrastruktury – zarówno sieci przesyłowych, jak i systemów magazynowania energii.

     

    #OZE #Fotowoltaika #TransformacjaEnergetyczna #MiksEnergetyczny #PolskaEnergetyka #EnergiaZielona #PV #Wiatraki #ZielonyPrąd

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Allegro uruchamia 16 farm fotowoltaicznych. Rocznie zużyje 200 GWh zielonej energii z kontraktu vPPA

    Podpisanie kontraktu i uruchomienie farm to kluczowy etap realizacji strategii Allegro w zakresie dekarbonizacji. Spółka zadeklarowała redukcję emisji CO₂e w Zakresie 1 i 2 o 43% do 2030 r. względem poziomu z 2021 r. Nowe farmy fotowoltaiczne mają dostarczać rocznie ponad 200 GWh zielonej energii, co przełoży się na ograniczenie emisji o około 150 000 ton ekwiwalentu CO₂.

    Farmy są rozmieszczone w ośmiu województwach, co zapewnia dywersyfikację źródeł dostaw, większą odporność na lokalne zakłócenia i lepsze pokrycie zapotrzebowania firmy.

    W ramach kontraktu Allegro pozyskuje nie tylko energię, ale również gwarancje pochodzenia. Oznacza to, że każda jednostka zużytej energii jest rozliczana jako pochodząca ze źródeł odnawialnych. Firma prowadzi również działania mające na celu przechodzenie na OZE przez swoich partnerów – np. wynajmujących powierzchnie magazynowe.

    – Zwiększanie udziału energii odnawialnej to fundament naszej strategii dekarbonizacji. Bezpośrednio przekłada się to na znaczące obniżenie emisji związanych ze zużyciem energii – komentuje Anna Gorączka, Senior Manager ESG w Allegro.
    – Obok tego kluczowe są dla nas inwestycje w technologie i procesy, które umożliwiają bardziej efektywne wykorzystanie energii w całej Grupie.

    Umowy typu vPPA cieszą się rosnącym zainteresowaniem wśród dużych odbiorców przemysłowych i korporacyjnych, szczególnie tych objętych obowiązkiem raportowania śladu węglowego w ramach unijnych regulacji ESG (CSRD). Model ten pozwala na długoterminowe zabezpieczenie cen energii, ograniczenie ryzyk rynkowych oraz realizację celów środowiskowych.

    Choć vPPA są powszechne w Europie Zachodniej, w Polsce to wciąż stosunkowo nowe narzędzie – wdrażane głównie przez największe firmy technologiczne, centra danych oraz operatorów logistycznych.

    Przykład Allegro może stać się impulsem dla innych firm działających w modelu e-commerce i usług cyfrowych, dla których zużycie energii – szczególnie w centrach logistycznych – ma znaczący udział w całkowitym śladzie węglowym.

    Z perspektywy krajowego systemu elektroenergetycznego projekt Allegro i R.Power ma znaczenie także w kontekście lokalnym. Uruchomienie 16 farm fotowoltaicznych zwiększa dostępność energii odnawialnej w sieci i przyczynia się do zwiększenia udziału źródeł niskoemisyjnych w polskim miksie energetycznym.

    R.Power jako operator farm, odpowiada za ich zaprojektowanie, budowę oraz eksploatację. Energia produkowana w ramach vPPA nie jest dostarczana fizycznie do konkretnego punktu poboru, ale rozliczana wirtualnie – co pozwala na realizację dostaw w dowolnej lokalizacji.

    Od momentu wejścia na giełdę w 2020 r. Allegro konsekwentnie rozwija swoją strategię ESG. Firma wdraża rozwiązania z zakresu zielonej logistyki, wspiera wybór produktów eko i rozwija mechanizmy promujące gospodarkę obiegu zamkniętego.

     

    #OZE #fotowoltaika #vPPA #Allegro #transformacjaenergetyczna #zielonaenergia #emisjeCO2 #zrównoważonyrozwój #energiaodnawialna #ESG #dekarbonizacja #RPower #PolskaEnergia #gospodarkaenergetyczna #energia2025

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Pompy ciepła najtańszym źródłem ogrzewania w 2Q 2025 roku

    Dla modelowego domu o powierzchni 150 m², zbudowanego zgodnie z aktualnymi wymogami efektywności energetycznej (np. w standardzie programu „Moje Ciepło”), całoroczny koszt ogrzewania wynosi:

    • 1264 zł – w przypadku gruntowej pompy ciepła (solanka–woda) z instalacją PV 3 kW,
    • 1583 zł – w przypadku powietrznej pompy ciepła (powietrze–woda) z instalacją PV.

    Nawet bez fotowoltaiki, pompy ciepła wypadają korzystnie – roczne koszty ogrzewania to odpowiednio 2030–2380 zł w zależności od typu instalacji.

     

    Alternatywy? Dużo drożej

    Dla porównania, ogrzewanie domu tej samej wielkości innymi źródłami to znacznie większe obciążenie dla domowego budżetu:

    • gaz ziemny – 4 160 zł rocznie,
    • olej opałowy – 4 420 zł,
    • pellet drzewny – 3 150 zł,
    • drewno – 2 750 zł,
    • węgiel – 2 150 zł,
    • prąd (G12w) – nawet 6 950 zł.

    Oznacza to, że pompy ciepła – zwłaszcza wspierane instalacją fotowoltaiczną – są obecnie nie tylko rozwiązaniem proekologicznym, ale także realnie najtańszym wyborem z punktu widzenia kosztów eksploatacyjnych.

     

    W mieszkaniach również taniej

    W przypadku ogrzewania mieszkań (np. 50 m²), najbardziej opłacalne okazują się pompy ciepła typu powietrze–powietrze, montowane jako klimatyzatory z funkcją grzania. Roczne koszty ogrzewania mieszkania tego typu urządzeniem zaczynają się już od 900 zł, a kończą na ok. 1 290 zł – w zależności od klasy energetycznej sprzętu.

    Dla porównania:

    • kocioł elektryczny – 4 980 zł rocznie,
    • gaz – 2 040 zł,
    • pellet – 1 480 zł,
    • ciepło z sieci – 2 410 zł.

     

    W starszych domach – nadal opłacalne

    Analiza POBE uwzględniała również scenariusz ogrzewania starszych, nieocieplonych budynków. Dla domu o zapotrzebowaniu na ciepło 140 kWh/m²/rok roczne koszty ogrzewania pompą ciepła wynosiły od 4 970 zł do 7 760 zł. Choć to kwoty wyższe niż w budynkach nowoczesnych, wciąż często wypadają lepiej niż w przypadku ogrzewania prądem czy olejem opałowym.

    Eksperci branżowi zwracają uwagę, że najwięcej można zaoszczędzić, łącząc modernizację źródła ciepła z termomodernizacją budynku. Samo ocieplenie ścian, wymiana okien czy modernizacja systemu wentylacji może obniżyć koszty ogrzewania o połowę.

     

    Źródło: money.pl

    #OZE #pompyciepła #ogrzewanie #energetyka

    Kategorie
    Elektromobilność

    Najtańsze elektryki miesiąca – chińska ofensywa coraz mocniejsza

    Czołówka bez większych zmian, ale z nowymi graczami

    Liderem cenowym nadal pozostaje Dacia Spring – z katalogową ceną wynoszącą 76 900 zł. W rzeczywistości mówimy jednak o pojeździe wyprodukowanym w Chinach, co dobrze wpisuje się w szerszy trend. Do zestawienia dołączyły dwa nowe modele: BYD Dolphin Surf oraz Dongfeng Box, oferujące większe akumulatory i bogatsze wyposażenie niż wiele europejskich odpowiedników w wyższej klasie cenowej. Zestawienie uzupełniają Leapmotor T03 i Hyundai Inster – ten ostatni jako jedyny reprezentuje motoryzację spoza Chin.

    Najtańsze elektryki miesiąca

    Warto dodać, że przedstawione ceny to stawki katalogowe – przed ewentualnymi promocjami dealerów i bez uwzględnienia dopłat.

     

    Dopłaty z programu NaszEauto zmieniają obraz rynku

    Program NaszEauto, oferujący dofinansowanie do zakupu, leasingu i najmu długoterminowego, może obniżyć cenę pojazdu nawet o 40 tys. zł. W praktyce oznacza to, że najtańszy elektryk – Dacia Spring – może kosztować niespełna 37 tys. zł, a pozostałe modele również spadają poniżej granicy 60–70 tys. zł. To kwoty, które znacząco zwiększają konkurencyjność elektryków względem samochodów spalinowych w segmencie A i B.

     

    Małe elektryki a transformacja energetyczna

    Miejskie samochody elektryczne o niewielkich bateriach wpisują się w założenia zrównoważonej mobilności – szczególnie jeśli są ładowane energią pochodzącą z OZE, np. z domowej instalacji fotowoltaicznej. Niska masa i umiarkowany zasięg sprawiają, że pojazdy te dobrze pasują do miejskiego stylu życia i nie obciążają nadmiernie sieci elektroenergetycznej. Coraz częściej są też integrowane z systemami smart home i lokalnymi magazynami energii.

     

    Źródło: Globenergia, analiza własna dostępnych na rynku modeli

    #elektromobilność #autaelektryczne #OZE #NaszEauto #mobilność #transport

    Kategorie
    Magazyny energii

    Zyskaj nawet 28 000 zł dofinansowania na system EcoFlow STREAM w programie „Mój Prąd 6.0”

    EcoFlow STREAM to modułowe rozwiązanie typu Plug & Play, które integruje panele fotowoltaiczne, mikroinwerter i magazyn energii EcoFlow STREAM AC Pro. System umożliwia efektywne gromadzenie i wykorzystywanie energii słonecznej oraz automatyczną optymalizację zużycia w gospodarstwie domowym. Zarządzanie całością odbywa się za pomocą aplikacji mobilnej, a montaż nie wymaga żadnych prac remontowych. STREAM sprawdzi się zarówno w domach jednorodzinnych, jak i w mieszkaniach z balkonem – wystarczy dostęp do gniazdka i miejsce na instalację, którą można rozbudować o dodatkowe moduły.

    Zgodnie z zasadami programu „Mój Prąd 6.0” dofinansowanie magazynów energii przysługuje przy pojemności minimum 2 kWh. Pojedynczy magazyn EcoFlow STREAM AC Pro oferuje 1,92 kWh, co oznacza, że aby spełnić ten warunek, konieczny jest zakup dwóch jednostek.

    Program skierowany jest do osób fizycznych rozliczających się w systemie net-billing i posiadających mikroinstalację o mocy od 2 do 20 kW. Wnioski o dofinansowanie można składać online poprzez stronę: www.mojprad.gov.pl.

    Dostępne w programie środki są ograniczone, a zainteresowanie dofinansowaniem jest bardzo duże. Dlatego warto działać szybko i skorzystać z dostępnych możliwości, zanim budżet zostanie wyczerpany. Rozwiązania takie jak EcoFlow STREAM pozwalają nie tylko obniżyć rachunki za energię elektryczną, ale również zwiększyć niezależność od zewnętrznych dostawców i zyskać kontrolę nad domowym zużyciem prądu.

    Więcej informacji o systemie EcoFlow STREAM: sklep.ecoflow.com.pl.

    Kategorie
    Elektromobilność

    MOYA energia rośnie w siłę- 15. stacja ładowania uruchomiona w Poznaniu

    Obecnie MOYA jest trzecią największą siecią stacji paliw w Polsce – każdego roku przybywa około 50 nowych lokalizacji, a łącznie na terenie całego kraju jest ich już 515. Dynamicznie rozwija się również marka MOYA energia, odpowiadająca za rozwój sieci stacji ładowania pojazdów elektrycznych w Grupie Anwim S.A. Za pośrednictwem aplikacji Super MOYA oraz MOYA firma udostępnia prawie 3500 punktów ładowania, równolegle rozwijając sieć własnych ładowarek – tylko w tym tygodniu zostało uruchomionych aż sześć stacji ładowania MOYA energia – w Białymstoku, Elblągu, Złocieńcu, Karczemkach, Chodzieży oraz we wspomnianej lokalizacji w Poznaniu. Dołączyły tym samym do punktów w: Radomsku, Opolu, Sosnowcu, Żarach, Poznaniu (druga stacja), Grudziądzu, Siemianowicach Śląskich, Katowicach i Suwałkach. Oznacza to, że na przestrzeni zaledwie czterech miesięcy sieć polskiej marki powiększyła się 15-krotnie!

    Uruchomienie 15. stacji ładowania to dla nas nie tylko symboliczny jubileusz, ale także potwierdzenie dynamicznego rozwoju marki MOYA energia. Konsekwentnie rozbudowujemy ogólnopolską sieć szybkich ładowarek, dostępną zarówno dla klientów indywidualnych, jak i flotowych, a to dopiero początek naszej ofensywy. Realizacja tego elementu zielonej transformacji ma dla nas strategiczne znaczenie, ponieważ inwestycje w nowoczesną infrastrukturę łączymy z rozwiązaniami, które ułatwiają codzienne podróżowanie. Komfort i potrzeby kierowców traktujemy bowiem priorytetowo, dlatego w jednej aplikacji mogą oni zarówno tankować, jak i ładować swoje pojazdy. Każda transakcja w Super MOYA przynosi ponadto realne korzyści. Użytkownicy otrzymują punkty, które mogą od razu wymienić na nagrody podczas wizyty na stacjach paliw MOYA” – mówi Paweł Grzywaczewski, Członek Zarządu odpowiedzialny za rozwój elektromobilności w Anwim S.A.

    Z okazji uruchomienia każdej nowej stacji ładowania, Klienci mogą skorzystać z dedykowanej oferty na start – przez pierwszy miesiąc cena ładowania wynosi tylko 1,99 zł za 1 kWh, niezależnie od metody płatności. W aplikacji Super MOYA mogą oni dodatkowo zbierać punkty w programie lojalnościowym za wszystkie transakcje. Jednorazowe naładowanie auta za min. 100 zł premiowane jest bonusem w postaci 600 punktów Super MOYA, stanowiących równowartość małej kawy lub hot doga na stacjach paliw MOYA. Każda ze stacji wyposażona jest w szybkie lub ultraszybkie ładowarki (dwa złącza CCS), co znacząco skraca czas ładowania i zapewnia wygodę podczas codziennego użytkowania.

    Do końca 2025 roku marka planuje powiększenie sieci własnych punktów ładowania do ponad 60 lokalizacji w całym kraju, a długoterminowym celem jest udostępnienie Klientom MOYA ponad 10 000 punktów ładowania.

     

    #Elektryki #StacjeŁadowania #OZE

    Kategorie
    OZE

    Bałtyk 1 z wnioskiem o prekwalifikację do pierwszej aukcji offshore. Farma wiatrowa Equinor i Polenergii to najbardziej zaawansowany projekt II fazy offshore w Polsce

    Wniosek prekwalifikacyjny został złożony w dniu ogłoszenia przez Prezesa URE terminu aukcji na 17 grudnia 2025 r. Aukcja będzie miała charakter konkurencyjny i pozwoli wyłonić projekty oferujące najkorzystniejsze ceny sprzedaży energii w systemie wsparcia rozliczanego przez 25 lat poprzez kontrakt różnicowy. Pozwoli to zapewnić stabilność i bezpieczeństwo dla odbiorców końcowych, niezależnie od wahań cen na rynku energii. Maksymalna cena została wcześniej ustalona przez Minister Klimatu i Środowiska, a oferenci będą licytować w dół. Warunkiem udziału w aukcji jest pozytywne przejście procesu prekwalifikacyjnego prowadzonego przez URE.

    oze

    Skuteczne przeprowadzenie aukcji offshore jeszcze w tym roku będzie kluczowe dla utrzymania tempa transformacji energetycznej w Polsce, a także dla wykorzystania pełnego potencjału już przygotowanych, gotowych do realizacji projektów takich jak Bałtyk 1.

     

    Lata przygotowań i miliony złotych inwestycji

    Bałtyk 1 to obecnie najbardziej zaawansowany projekt morskiej farmy wiatrowej w Polsce realizowany w tzw. II fazie rozwoju offshore. Dzięki pełnej gotowości formalnej oraz pozwoleniach pozyskiwanych od kilkunastu lat projekt spełnia wszystkie kryteria wymagane do udziału w aukcji. Bałyk 1 posiada prawomocną decyzję środowiskową, pozwolenie na wnoszenie i wykorzystywanie sztucznych wysp, konstrukcji i urządzeń w polskich obszarach morskich (tzw. PSZW) oraz umowę o przyłączenie do sieci przesyłowej zawartą z Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi. W ostatnich latach w ramach rozwoju projektu przeprowadzono badania środowiskowe, a także badania wietrzności, natężenia fal i dna morskiego. Planowana moc farmy wynosi do 1560 MW, co czyni Bałtyk 1 największym projektem offshore w Polsce. Zlokalizowana na Ławicy Środkowej, około 81 kilometrów od wybrzeża, farma składać się będzie z maksymalnie 104 turbin wiatrowych i będzie w stanie zasilić zieloną energią nawet 2 miliony polskich gospodarstw domowych.

    Projekt rozwijany jest wspólnie przez Equinor i Polenergię w ramach spółki joint venture (JV). Do tej pory spółka JV zainwestowała w rozwój projektu kilkaset mln zł.

    Wszystkie kluczowe etapy rozwoju projektu na przestrzeni ostatnich lat były możliwe do osiągnięcia dzięki stabilnemu i przewidywalnemu otoczeniu gospodarczemu i regulacyjnemu, które sprzyjało krajowym, prywatnym oraz publicznym, jak i zagranicznym inwestorom.

    Equinor i Polenergia od pięciu lat prowadzą intensywne działania na rzecz zwiększania udziału polskich przedsiębiorstw w łańcuchu dostaw dla morskiej energetyki wiatrowej. Ambicją dla projektu Bałtyk 1 jest osiągniecie local content, czyli udziału polskich przedsiębiorców w łańcuchu dostaw na potrzeby realizacji projektu, na poziomie nawet 45 proc.

    Bałtyk 1 to trzeci projekt Equinor i Polenergii na polskim Bałtyku – obok realizowanych obecnie Bałtyk 2 i Bałtyk 3, dla których w ostatnich tygodniach podjęto finalne decyzje inwestycyjne i zabezpieczono finansowanie w ramach największej transakcji project finance w historii polskiej energetyki (ponad 6 mld euro od około 30 polskich i zagranicznych instytucji finansowych).

    Łączna moc trzech projektów rozwijanych przez partnerów sięga 3 GW.

     

    #OZE #Energetykawiatrowa

    Kategorie
    OZE

    Ponad pół miliarda złotych z KPO. Ruszają trzy nowe nabory

    Kultura z największym wsparciem

    Największy z uruchomionych naborów – o wartości 284,8 mln zł – skierowany jest do sektora kultury. O środki mogą ubiegać się instytucje kultury, organizacje pozarządowe oraz małe i średnie przedsiębiorstwa. Granty będą przyznawane na organizację wydarzeń kulturalnych, w tym festiwali, koncertów czy wystaw.

    Nabór wniosków potrwa od 16 do 30 czerwca 2025 r. i realizowany jest za pośrednictwem Portalu Funduszy Europejskich.

     

    Wsparcie dla uczelni medycznych

    Kolejna transza środków trafi do uczelnianego sektora medycznego. Ministerstwo Zdrowia ogłosiło konkurs o budżecie 220,5 mln zł, w ramach którego uczelnie mogą wnioskować o dotacje na:

    • rozbudowę i modernizację zaplecza dydaktycznego,
    • zakup wyposażenia,
    • remonty i poprawę warunków mieszkaniowych w domach studenckich.

    Wnioski można składać do 18 czerwca.

     

    Modernizacja zaplecza w rolnictwie

    Ostatni z ogłoszonych konkursów dotyczy unowocześnienia bazy dydaktycznej w rolnictwie. Nabór – koordynowany przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa – rozpoczął się 9 czerwca i potrwa do końca miesiąca. Budżet wynosi 20,43 mln zł.

    Wnioski mogą składać jednostki doradztwa rolniczego. Środki mają posłużyć m.in. rozbudowie zaplecza szkoleniowego oraz poprawie warunków technicznych niezbędnych do prowadzenia nowoczesnego doradztwa dla sektora rolnego.

     

    Postęp w realizacji KPO

    Krajowy Plan Odbudowy dla Polski opiewa na 59,8 mld euro, z czego:

    • 25,27 mld euro to środki w formie bezzwrotnych dotacji,
    • 34,54 mld euro to preferencyjne pożyczki.

    Z danych Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej wynika, że do początku czerwca Polska otrzymała 67 mld zł w ramach KPO. Dotychczas podpisano umowy na ponad 61 mld zł z części dotacyjnej oraz 50,7 mld zł z części pożyczkowej. Beneficjentom wypłacono już odpowiednio 20,4 mld zł i 1,97 mld zł.

    Choć nowe nabory w ramach Krajowego Planu Odbudowy nie są formalnie dedykowane energetyce odnawialnej, część inwestycji objętych wsparciem może wpisywać się w cele transformacji energetycznej. Przykładowo, modernizacja domów studenckich czy infrastruktury dydaktycznej w rolnictwie stwarza możliwość wdrażania energooszczędnych rozwiązań — takich jak pompy ciepła, panele fotowoltaiczne, czy systemy zarządzania energią.

    Z kolei wydarzenia kulturalne, organizowane w ramach finansowania dla instytucji i organizacji pozarządowych, coraz częściej realizowane są zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju. Praktyki takie jak zasilanie wydarzeń energią odnawialną czy ograniczanie śladu węglowego zyskują na znaczeniu, a środki z KPO mogą – pośrednio – wspierać ich upowszechnienie.

    Tego typu działania, choć niekoniecznie opisane w dokumentacji konkursowej jako kluczowe, pozostają w zgodzie z nadrzędnym celem KPO, jakim jest zwiększenie odporności społecznej i gospodarczej – również w wymiarze energetycznym.

     

    Źródło: money

    #OZE #KPO #funduszeUE #dotacje #rolnictwo #kultura #edukacja

    Kategorie
    OZE

    Małe turbiny wiatrowe na polskim rynku. Nowa propozycja dla prosumentów i inwestorów

    W tym kontekście na polskim rynku pojawiła się oferta firmy Freen OÜ – estońskiego producenta małych turbin wiatrowych i magazynów energii. Nowe rozwiązania są skierowane do inwestorów indywidualnych, wspólnot mieszkaniowych oraz małych firm, poszukujących uzupełnienia dla istniejących instalacji PV.

     

    Mała turbina – ale nie wszędzie

    Skuteczność małej turbiny wiatrowej zależy od lokalnych warunków – w tym m.in. prędkości i kierunku wiatru, ukształtowania terenu, poziomu zabudowy i możliwej wysokości montażu. W przypadku urządzeń pionowych (VAWT) i poziomych (HAWT), kluczowe znaczenie ma dobór technologii do konkretnej lokalizacji.

    W ofercie Freen znajdują się m.in. modele:

    • Freen-6 – turbina pionowa o mocy 6 kW, zaprojektowana jako wolnostojące rozwiązanie dla posesji indywidualnych lub gospodarstw, wymagająca wieży o wysokości 20–30 metrów.
    • Freen-H15 – turbina pozioma o mocy 15 kW, przeznaczona do większych obiektów, wyposażona w wieżę monopolarową o wysokości 18–22 metrów.

    Zarówno te, jak i inne rozwiązania powinny być poprzedzone analizą potencjału wiatrowego oraz oceną warunków przyłączenia. Uniwersalne wdrażanie takich technologii bez oceny lokalnych parametrów może prowadzić do niewystarczającej efektywności instalacji.

     

    Magazyn energii jako uzupełnienie

    Ważnym elementem systemu jest możliwość magazynowania energii, co ma szczególne znaczenie w systemach autonomicznych lub działających w trybie off-grid. Freen oferuje litowo-żelazowo-fosforanowe magazyny energii o pojemności 10 kWh, z możliwością rozbudowy i integracji z różnymi źródłami OZE. Takie rozwiązania zwiększają niezależność od zewnętrznej sieci i poprawiają stabilność pracy systemu.

     

    Potencjał rynku i realia wdrożenia

    W polskich warunkach – szczególnie w północnych i centralnych regionach kraju – lokalne zasoby wiatru mogą wspierać efektywną produkcję energii z małych turbin, pod warunkiem dobrze przeprowadzonego doboru lokalizacji i konfiguracji systemu. Coraz większa dostępność systemów zarządzania energią i rozwiązań hybrydowych (PV + wiatr + magazyn) otwiera drogę do szerszego zastosowania tego typu technologii w sektorze prosumenckim.

    Zarówno obecni, jak i przyszli użytkownicy OZE powinni jednak pamiętać, że niezależność energetyczna zaczyna się od danych, a nie od urządzeń – właściwa analiza techniczna to pierwszy krok do budowy opłacalnego i stabilnego systemu.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #wiatraki #magazynyenergii #prosument #mikroinstalacje

    Kategorie
    Magazyny energii

    Grupa Mosty i Respect Energy z umową na zarządzanie magazynami energii

    Grupa Mosty, której podstawowym biznesem jest energetyka odnawialna, w tym budowa i eksploatacja instalacji OZE tj. farmy wiatrowe, słoneczne i hydroelektrownie, podpisała memorandum o współpracy z firmą Respect Energy, jednym z największych przedsiębiorstw energetycznych w Polsce.

    Respect Energy – posiadająca własne narzędzia do zarządzania energią – w ramach usługi będzie zarządzać pracą magazynów energii oraz instalacji wytwórczych OZE, obejmujących farmy wiatrowe i fotowoltaiczne Grupy Mosty o łącznej mocy zainstalowanej około 70 MW zlokalizowanych na terenie Polski i Gruzji. Dodatkowo zarządzać będzie magazynami energii o łącznej pojemności około 200 MWh.

    „Podpisane z Respect Energy memorandum stanowi ważny krok w rozwoju Grupy Mosty. W kolejnym etapie zaoferujemy zaawansowane usługi magazynowania energii oraz rozwiązania systemowe i sieciowe dla operatorów systemu przesyłowego i dystrybucyjnego. Jestem przekonany, że technologie magazynowania energii są kluczem do sprostania wyzwaniom współczesnego rynku OZE, oferując ogromny potencjał dla rozwoju zielonej energii zarówno w Polsce, jak i na świecie. Umożliwiają nie tylko stabilizację dostaw z odnawialnych źródeł, takich jak energia słoneczna czy wiatrowa, ale także efektywne wykorzystanie nadwyżek energii w okresach zwiększonego zapotrzebowania. Co więcej, łatwo integrują się z krajowymi systemami elektroenergetycznymi, minimalizują ryzyko przeciążeń sieci, zwiększają elastyczność systemu i tym samym wzmacniają bezpieczeństwo energetyczne”– mówi Andrzej Michał Kowalik, prezes Grupy Mosty.

    „Celem Respect Energy jest nie tylko dostarczanie zielonej energii, ale też wspieranie firm takich jak Grupa Mosty w realnym zwiększaniu efektywności. Magazyny energii to dziś klucz do elastyczności systemu – i fundament bezpiecznej transformacji energetycznej. Dzięki naszej wiedzy i cyfrowym narzędziom jesteśmy w stanie zarządzać nią tak, aby każda megawatogodzina pracowała na sukces klienta i całego systemu” – zaznacza Sebastian Jabłoński, prezes Grupy Kapitałowej Respect Energy.

     

    Grupa Mosty

    Grupę Mosty tworzy zespół firm działających m.in. w branży OZE oraz budownictwie infrastrukturalnym.

    W sektorze OZE przedsiębiorstwo przygotowuje, buduje i eksploatuje instalacje OZE, takie jak farmy wiatrowe, farmy słoneczne oraz hydroelektrownie. Projekty prowadzi kompleksowo: od pozyskania lokalizacji, uzyskania wymaganych pozwoleń, przez rozwój projektu, jego finansowanie, budowę (przez podmiot zależny), aż po eksploatację – produkcję energii elektrycznej.

    Pierwszą elektrownię wiatrową spółka uruchomiła w 2011 r., pierwsze farmy PV w 2019 r., a w obrocie energią elektryczną działalność rozpoczęła w 2024 r. poprzez spółkę zależną Mosty Obrót. Grupa działa na terenie Polski i Gruzji oraz przygotowuje projekty na terenie Ukrainy.

    Respect Energy

    Usługi spółek z Grupy Kapitałowej Respect Energy obejmują pełny łańcuch działań dla sektora energetycznego, w tym: wyszukiwanie i analizę lokalizacji pod inwestycje, planowanie i projektowanie oraz budowę i zarządzanie źródłami wytwórczymi, a także odkup, produkcję i sprzedaż energii pochodzącej z odnawialnych źródeł.

    Respect Energy inwestuje również we własną infrastrukturę służącą do wytwarzania zielonej energii, głównie w farmy wiatrowe i fotowoltaiczne.

     

    #OZE #Magazynyenergii

    Kategorie
    Magazyny energii

    Siedem razy więcej wniosków niż środków. NFOŚiGW zasypany zgłoszeniami na magazyny energii

    Zainteresowanie przebiło oczekiwania

    Program, współfinansowany z Funduszu Modernizacyjnego, był długo oczekiwanym impulsem rozwojowym dla sektora magazynowania energii w Polsce. Zakładał dofinansowanie inwestycji w nowe instalacje o minimalnej mocy 2 MW i pojemności 4 MWh. Łącznie wpłynęło 627 wniosków, a wnioskowana moc magazynów przekroczyła 20,6 GW, a pojemność – aż 122,3 GWh. Łączna wartość projektów sięga 70 miliardów złotych.

     

    Zasady i ograniczenia programu

    Budżet programu wynosił 4,15 mld zł, z czego 3,73 mld zł przeznaczono na bezzwrotne dotacje, a 415 mln zł – na pożyczki. Dotacje mogły sięgać 45% wartości inwestycji, a dla mikro-, małych i średnich firm były przewidziane preferencje w wysokości do 65%. Dodatkowo, wymagano, by inwestycja rozpoczęła się po 9 marca 2023 r. i zakończyła w ciągu 36 miesięcy. W przeciwnym razie, dofinansowanie będzie stopniowo redukowane.

     

    Ocena projektów – czasochłonna i wieloetapowa

    Wnioski, które przejdą ocenę formalną, zostaną przeanalizowane pod kątem efektów środowiskowych, technicznych i finansowych. Liczyć się będą m.in. gotowość inwestycyjna (np. posiadane pozwolenia), redukcja emisji CO₂ oraz stosunek mocy i pojemności magazynu do oczekiwanego dofinansowania.

    Wysoka punktacja będzie również przysługiwać za efektywność środowiskową – zgodnie z założeniem, każdy magazyn ma być użytkowany średnio 328,5 dnia rocznie, z pełnym cyklem ładowania i rozładowania każdego dnia. Dzięki temu energia zmagazynowana z OZE zastąpiłaby produkcję z konwencjonalnych źródeł.

     

    Branża – sukces z problemami systemowymi w tle

    Zdaniem ekspertów z Polskiej Izby Magazynowania Energii (PIME), mimo ogromnego zainteresowania, kryteria oceny wniosków pozostawiają pole do dyskusji. Wątpliwości dotyczą m.in. metodyki liczenia efektu ekologicznego – przyjętej tak, jakby każda inwestycja była połączona z instalacją OZE – oraz niejasnych wymogów w zakresie cyberbezpieczeństwa.

    Branża apeluje też o systemowe zmiany. – „Nie chodzi tylko o dotacje. Potrzebujemy rozwoju usług elastyczności, rynku bilansującego i usług systemowych. Bez tego rozwój rynku magazynowania w Polsce będzie ograniczony” – komentuje Krzysztof Kochanowski, wiceprezes PIME.

     

    Co dalej?

    NFOŚiGW ma teraz przed sobą żmudny proces selekcji projektów, który może potrwać kilka miesięcy. Dofinansowanie trafi tylko do najlepiej ocenionych przedsięwzięć, z którymi umowy mają zostać podpisane do końca 2025 roku. Pozostałe, mimo dobrej jakości, będą musiały szukać alternatywnych źródeł finansowania.

     

    #OZE #magazynyenergii #NFOŚiGW #transformacjaenergetyczna #FunduszModernizacyjny

    Kategorie
    OZE

    314 milionów złotych na OZE na Podkarpaciu. Inwestycje z unijnym wsparciem nabierają tempa

    Inwestycje wspierające bezpieczeństwo i samowystarczalność energetyczną

    Jak informuje Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK), środki można przeznaczyć na realizację projektów obejmujących budowę lub rozbudowę infrastruktury do wytwarzania energii z OZE. Zakres kwalifikowanych inwestycji jest bardzo szeroki i obejmuje między innymi:

    • instalacje fotowoltaiczne, pompy ciepła, farmy wiatrowe,
    • budowę i rozbudowę magazynów energii elektrycznej i ciepła,
    • przyłącza do sieci energetycznych,
    • projekty związane z produkcją, magazynowaniem i dystrybucją niskoemisyjnego wodoru.

    Dopuszczalne są również inwestycje hybrydowe, łączące kilka technologii OZE lub uzupełnione o systemy magazynowania. Każdy projekt musi być realizowany na terenie województwa podkarpackiego.

     

    Warunki finansowe – pożyczka nawet do 100 procent kosztów inwestycji

    Pożyczki udzielane są na preferencyjnych warunkach. Oprocentowanie wynosi 1 procent w skali roku, a finansowanie może pokryć do 100 procent kosztów kwalifikowanych inwestycji. Okres spłaty wynosi od 8 do 15 lat, w zależności od rodzaju i skali przedsięwzięcia.

    Limit pożyczki różni się w zależności od rodzaju wnioskodawcy:

    • przedsiębiorstwa (MŚP) mogą otrzymać wsparcie do 5 milionów złotych,
    • samorządy, uczelnie wyższe, wspólnoty mieszkaniowe, spółdzielnie, TBS-y oraz organizacje pozarządowe – do 15 milionów złotych.

    Za dystrybucję środków odpowiadają regionalni pośrednicy finansowi wybrani przez BGK. Ich lista jest dostępna na stronie internetowej banku.

     

    Wsparcie z Unii Europejskiej i pochwała z Brukseli

    Program pożyczek na OZE został pozytywnie oceniony przez Komisję Europejską. Angela Martinez-Sarasola, kierownik polskiego wydziału Dyrekcji Generalnej ds. Polityki Regionalnej i Miejskiej (DG REGIO), podkreśliła, że działania podejmowane na Podkarpaciu są zgodne z europejskimi priorytetami i realnie przyczyniają się do poprawy jakości życia mieszkańców regionu.

    – To doskonały przykład zaangażowania regionu na rzecz zrównoważonego rozwoju. Unia Europejska z radością wspiera takie działania, które są nie tylko zgodne z unijnymi priorytetami, ale także przynoszą realne korzyści społecznościom lokalnym – powiedziała Martinez-Sarasola.

    Marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl zaznaczył z kolei, że program ma wymiar nie tylko ekologiczny, ale też ekonomiczny.

    – Własne źródło wytwarzania energii elektrycznej lub ciepła z OZE generuje spore oszczędności i jest wyrazem troski o środowisko. Zależało nam, by na Podkarpaciu przedsiębiorcy, instytucje publiczne, jak i mieszkańcy budynków wielorodzinnych mieli wsparcie w realizacji takich projektów – powiedział Ortyl.

     

    BGK jako filar finansowania zielonej transformacji

    Bank Gospodarstwa Krajowego, który zarządza środkami w ramach programu, od lat odgrywa kluczową rolę w finansowaniu projektów z zakresu zrównoważonego rozwoju. Na koniec 2024 roku aktywa BGK wynosiły niemal 270 miliardów złotych, a kapitał własny – około 41 miliardów złotych.

    Jak podkreśla Paweł Chorąży, dyrektor zarządzający Pionem Funduszy Europejskich w BGK, nowy program ma na celu nie tylko poprawę efektywności energetycznej, ale również zwiększenie niezależności energetycznej regionu.

    – Dzięki tym środkom chcemy wesprzeć rozwój nowoczesnej, rozproszonej energetyki lokalnej. Widzimy ogromny potencjał inwestycyjny na Podkarpaciu, a takie programy są konkretną odpowiedzią na potrzeby regionu – zaznaczył Chorąży.

     

    Źródło: PAP

    #OZE #Podkarpacie #funduszeUE #BGK #energia #transformacjaenergetyczna

    Kategorie
    OZE

    KHK SA awansuje na liście 500 Rzeczpospolitej

    – Cieszy fakt, że Grupa Kapitałowa KHK SA poprawiła swoją pozycję w rankingu. Potwierdziło się także, że jesteśmy największą spółką komunalną w Polsce – powiedział Bogusław Kośmider, prezes Zarządu KHK SA.

    Krakowski Holding Komunalny SA uplasował się na 141 pozycji w Polsce pod względem wartości przychodów ze sprzedaży z wynikiem 3 246 mln PLN. Dla porównania w ubiegłym roku było to 160 miejsce z wynikiem 2 971 mln PLN, co oznacza wzrost o 9,29%. Zatrudnienie w GK KHK SA wynosi 4780 osób.

    500 największych przedsiębiorstw zatrudnia w sumie 1,6 mln osób. Najwięcej jest firm z prywatnym, polskim kapitałem.

    Przez niemal 30 lat działalności Krakowski Holding Komunalny SA ze spółki rozliczającej podatki stał się właścicielem i operatorem Ekospalarni – największego w Krakowie producenta zielonej energii. Spółka dąży do ograniczenia emisji dwutlenku węgla do atmosfery i do osiągnięcia samowystarczalności energetycznej spółek podatkowej grupy kapitałowej.

    Lista 500 to najbardziej prestiżowe, najstarsze i obiektywne zestawienie największych polskich przedsiębiorstw, uwzględniające osiągane wyniki finansowe, rentowność, zatrudnienie, wynagrodzenia i inwestycje. To także szczegółowy i aktualny przewodnik po polskiej gospodarce w czasie wojny i turbulencji makroekonomicznych.

     

    #OZE

    Kategorie
    Elektromobilność

    NaszEauto nabiera tempa – rekordowa liczba wniosków, ale dotacji wciąż brak

    Coraz większe zainteresowanie osób fizycznych

    W maju udział osób fizycznych wzrósł do 40%, co oznacza stopniowe przesuwanie się ciężaru programu z mikroprzedsiębiorców na gospodarstwa domowe.

    Wśród złożonych wniosków wyróżniają się również:

    • 268 zgłoszeń z bonusem za zezłomowanie pojazdu spalinowego (łącznie już 798),
    • 349 wniosków od osób z niskim dochodem (od lutego łącznie 711),
    • 459 aplikacji od posiadaczy Karty Dużej Rodziny, z czego 83% dotyczy zakupu, a pozostałe leasingu lub najmu.

     

    Dobre wyniki, ale bez pieniędzy

    Do końca maja łączna liczba złożonych wniosków przekroczyła 4800, a ich łączna wartość przekroczyła 150 mln zł. Niestety, do beneficjentów nie trafiła jeszcze ani jedna złotówka.

    NFOŚiGW tłumaczy opóźnienia koniecznością integracji systemów informatycznych z Polskim Funduszem Rozwoju (PFR). Proces ten ma zakończyć się na początku czerwca – wtedy ruszą pierwsze przelewy.

     

    Dane w liczbach

    W poszczególnych miesiącach złożono następującą ilość wniosków:

    • Luty – 1125
    • Marzec – 1210
    • Kwiecień – 1119
    • Maj – 1511

    Łącznie: ponad 4800 wniosków w cztery miesiące.

     

    Kolejny rekord rejestracji elektryków?

    Dotychczas liczba wniosków w programie NaszEauto pokrywała się mniej więcej z połową rejestrowanych nowych samochodów elektrycznych. Jeśli ten trend się utrzyma, w maju liczba rejestracji może sięgnąć nawet 3000 sztuk – co oznaczałoby kolejny rekordowy miesiąc dla polskiej elektromobilności.

     

    #elektryki #elektromobilność #NaszEauto #dotacje #OZE

    Kategorie
    OZE

    Polacy nie przekonani do cen dynamicznych. Tylko 135 umów w pół roku

    Nowelizacja przepisów zobowiązała największych sprzedawców energii do wprowadzenia ofert z tzw. ceną dynamiczną. Od sierpnia ubiegłego roku mogą z nich korzystać gospodarstwa domowe oraz mikrofirmy, które posiadają liczniki zdalnego odczytu (LZO). Mimo to zainteresowanie pozostało znikome – do końca 2024 roku zawarto tylko 135 umów, wynika z najnowszego raportu URE.

     

    Kosztowo mniej atrakcyjnie niż taryfa z urzędu

    Dane pokazują, że średnie ceny dla klientów rozliczanych dynamicznie często przekraczały nie tylko hurtowe stawki na Rynku Dnia Następnego, ale i ustalone odgórnie limity cenowe. W niektórych przypadkach stawki sięgały nawet 0,7 zł/kWh, czyli znacznie więcej niż obowiązujące taryfy czy cena maksymalna 500 zł/MWh.

    Powodem są m.in. wysokie narzuty i koszty abonamentowe. W zależności od sprzedawcy doliczano do ceny hurtowej od 0,0999 do 0,149 zł/kWh, a opłaty miesięczne sięgały nawet 49,90 zł.

     

    Technologia blokuje rozwój

    Jednym z głównych ograniczeń pozostaje dostępność liczników zdalnego odczytu. Na koniec 2024 roku posiadało je zaledwie 38% punktów poboru energii, co znacznie ogranicza liczbę potencjalnych odbiorców.

    Zgodnie z planami, poziom ten ma wzrosnąć do 80% do 2028 roku. Dopiero wtedy – zdaniem ekspertów – rynek dynamicznych taryf może zacząć realnie się rozwijać.

     

    Świadomi, ale niezainteresowani

    URE zwraca uwagę, że większość użytkowników LZO to prosumenci, którzy sami produkują energię i nie są zainteresowani ryzykownym modelem dynamicznych cen. Dodatkowo, mechanizmy ochronne, takie jak mrożenie cen energii, zniechęcają do aktywnego poszukiwania alternatyw.

     

    Gdzie są korzyści?

    Zdaniem regulatora, realne korzyści z dynamicznych taryf mogą osiągnąć gospodarstwa z dużym zużyciem prądu – np. ogrzewające dom energią elektryczną lub korzystające intensywnie z klimatyzacji. Nawet w ich przypadku jednak brak przewidywalności i ryzyko wyższych rachunków mogą skutecznie zniechęcać do zmiany modelu rozliczeń.

     

    Źródło: Raport URE

    #energia #taryfy #cenydynamiczne #URE #OZE #energetyka

    Kategorie
    OZE

    Grupa greenvolt sprzedaje portfel wiatrowy i słoneczny w hiszpanii za 195 mln euro

    Greenvolt, wiodący europejski deweloper projektów odnawialnych źródeł energii i spółka portfelowa funduszu KKR, sprzedał 231-megawatowy portfel projektów wiatrowych i słonecznych w Hiszpanii na rzecz firmy Transiziona. Transakcja została zrealizowana w ramach partnerstwa z Green Mind Ventures, a jej wartość sięga 195 milionów euro.

    Umowa obejmuje sprzedaż terminową (forward sale) do daty uruchomienia komercyjnego (COD) projektów o łącznej mocy 145 MW oraz platformę z portfelem nowych projektów (tzw. greenfield) o dodatkowej mocy 86 MW.

    W ciągu ostatnich dwóch miesięcy Grupa Greenvolt ogłosiła również sprzedaż innych projektów wielkoskalowych w Polsce, o łącznej wartości 333 milionów euro. Po zawarciu transakcji w Hiszpanii, wartość sprzedaży aktywów Grupy w 2025 roku wzrosła do około 530 milionów euro.

    Transakcja w Hiszpanii, podobnie jak wcześniejsze dezinwestycje w Polsce, potwierdza naszą zdolność do rozwijania wielkoskalowych projektów odnawialnych w różnych technologiach i na różnych etapach realizacji. Cieszymy się, że nasze projekty cieszą się dużym zainteresowaniem rynku, co pozwala nam skutecznie realizować strategię rotacji aktywów, jednocześnie rozwijając solidny portfel projektowy – powiedział João Manso Neto, CEO Grupy Greenvolt.

     Spółka konsekwentnie realizuje strategię rotacji 70–80% projektów wielkoskalowych na etapie Ready-to-Build (RtB) lub po osiągnięciu statusu operacyjnego (COD). Aktualnie Greenvolt posiada portfel projektów o łącznej mocy 13,2 GW w 18 krajach, a do końca bieżącego roku planuje doprowadzić co najmniej 5,3 GW do etapu RtB.

     

    #OZE #Energetykawiatrowa #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    Magazyny energii

    CPK stawia na OZE – fotowoltaika i magazyny energii zasilą nowe lotnisko

    Przygotowania do budowy CPK nabierają tempa – pod koniec ubiegłego roku partnerem strategicznym inwestycji zostały Polskie Porty Lotnicze, a obecnie trwają prace nad wyborem doradcy finansowego, który pomoże ułożyć struktury finansowania nowego portu.

    Równolegle rozwijana jest infrastruktura energetyczna dla przyszłego lotniska w Baranowie. Spółka CPK.OZE – odpowiedzialna za tę część inwestycji – ogłosiła plan budowy magazynów energii o mocy 50 MW i pojemności 100 MWh, które będą przechowywać energię ze źródeł odnawialnych, głównie z planowanej farmy fotowoltaicznej.

     

    Energia ze słońca i magazynów

    System ma powstać w gminie Wiskitki – bezpośrednio przy lokalizacji przyszłego lotniska. Będzie gromadzić nadwyżki z elektrowni PV i zasilać obiekty terminalowe zarówno w fazie budowy, jak i późniejszej eksploatacji. Koszt inwestycji oszacowano na 150 mln zł, a wniosek o 55 mln zł dofinansowania został złożony w konkursie NFOŚiGW.

    Choć spółka nie wskazała, z którego dokładnie programu ubiega się o środki, możliwe, że chodzi o zakończony niedawno konkurs z Funduszu Modernizacyjnego – wartego ponad 4 mld zł – w którym wsparcie miały otrzymać inwestycje poprawiające stabilność polskiej sieci elektroenergetycznej.

     

    CPK chce być zeroemisyjne

    Magazyny energii to nie tylko bufor bezpieczeństwa – to również ważny element realizacji koncepcji zeroemisyjności infrastruktury portu lotniczego. Jak podkreśla CPK, energia odnawialna i elastyczne źródła zasilania są podstawą nowoczesnego systemu zasilania, który wpisuje się w cele Europejskiego Zielonego Ładu.

    Nowy port ma obsługiwać 34 mln pasażerów rocznie w pierwszym etapie działalności. Budowa ruszy w 2026 r., a zakończy się do końca 2031 r. Oddanie lotniska do użytku planowane jest na 2032 rok.

     

    Źródło: Gram w zielone

    Grafika: Wizualizacja Centralnego Portu Komunikacyjnego. Fot. CPK

    #CPK #OZE #magazynyenergii #fotowoltaika #transformacjaenergetyczna #NFOŚiGW

    Kategorie
    Magazyny energii

    Wielkie zainteresowanie dopłatami do magazynów energii. Ponad 600 wniosków i przekroczony budżet

    30 maja zakończył się nabór do programu „Magazyny energii elektrycznej i związana z nimi infrastruktura dla poprawy stabilności polskiej sieci elektroenergetycznej”, finansowanego przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Przeznaczony był dla przedsiębiorców planujących budowę dużych magazynów energii – o mocy co najmniej 2 MW i pojemności min. 4 MWh.

    Do rozdysponowania było 4,15 mld zł – z czego 3,7 mld w formie bezzwrotnych dotacji i 415 mln w ramach preferencyjnych pożyczek. Środki miały pokryć do 45% kosztów inwestycji w przypadku dotacji i nawet 100% kosztów w przypadku pożyczek.

     

    Wnioski już przekroczyły budżet

    Zainteresowanie programem przerosło oczekiwania. Do NFOŚiGW wpłynęło ponad 600 wniosków, których łączna wartość przekroczyła pulę środków dostępnych w programie. Oznacza to, że nie każdy inwestor otrzyma wsparcie – dofinansowanie trafi do najlepiej ocenionych projektów, wybranych w trybie konkursowym.

    Nabór skierowany był wyłącznie do firm prowadzących działalność w Polsce, które nie byłyby w stanie zrealizować inwestycji bez pomocy publicznej. O wykluczeniu decydował m.in. status sankcyjny lub działalność w sektorze finansowym.

     

    Kto dostanie pieniądze?

    Aby ubiegać się o środki, wnioskodawcy musieli przedstawić szczegółową dokumentację – w tym studium wykonalności, model finansowy, zestawienie kosztów i przychodów, a także warunki przyłączeniowe dla planowanego magazynu.

    Projekty oceniane będą punktowo – liczyć się będą m.in. rentowność inwestycji, gotowość realizacyjna czy zgodność z celami polityki energetycznej państwa. Wsparcie otrzymają firmy z najwyższą liczbą punktów, aż do wyczerpania budżetu programu.

    Jak poinformował NFOŚiGW, podpisywanie umów z wybranymi beneficjentami nastąpi najpóźniej do końca 2025 roku.

     

    Źródło: NFOŚiGW

    #magazynyenergii #dotacjeOZE #transformacjaenergetyczna #NFOŚiGW #energetyka #OZE

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Pompy ciepła zamiast piecyków gazowych w blokach z wielkiej płyty

    W odpowiedzi na rosnące problemy z bezpieczeństwem i wentylacją w blokach z wielkiej płyty, Beskidzka Spółdzielnia Mieszkaniowa w Bielsku-Białej wdraża innowacyjny projekt wymiany systemu podgrzewania wody. Zamiast piecyków gazowych, które w przeszłości powodowały cofanie się spalin i zagrożenie zatruciem tlenkiem węgla, zastosowano pompy ciepła powietrze–woda. To rozwiązanie ma podnieść poziom bezpieczeństwa mieszkańców i znacząco obniżyć koszty eksploatacji.

     

    Nowy standard ogrzewania w blokach

    Już w trzech 10-piętrowych wieżowcach spółdzielni pompy ciepła działają na dachach. Kolejne dwa budynki są właśnie modernizowane. W przyszłości ekologiczne źródła ciepła mają pojawić się we wszystkich 89 budynkach zarządzanych przez spółdzielnię, obejmujących ponad 5 tys. mieszkań.

    Instalacje zostały zamontowane na stalowych konstrukcjach z podkładkami antywibracyjnymi, co zapewnia ich cichą i stabilną pracę. Woda jest podgrzewana w dużych zbiornikach o pojemności 2,5–3 tys. litrów. Koszt ogrzania 1 m³ wody to około 15 zł.

    Pompy eliminują konieczność korzystania z gazu, redukują emisje i przede wszystkim – zwiększają bezpieczeństwo lokatorów – podkreśla Agata Wolna z bielskiego magistratu.

     

    Gaz out, pompy in

    Dotychczasowe próby eliminacji problemu cofających się spalin – w tym montaż nasad kominowych, nawiewników czy ocieplanie przewodów – nie przyniosły wystarczających rezultatów. Zdaniem prezesa spółdzielni Henryka Nalepy, winne są same konstrukcje bloków z lat 70. i 80., które nie przystają do współczesnych standardów wentylacyjnych.

    Zdecydowaliśmy się na pompy ciepła po konsultacjach z ekspertami z Gliwic, Wrocławia i Krakowa oraz po analizie technologii prezentowanych na targach branżowych – mówi Nalepa.

     

    Dzięki dotacjom transformacja przyspiesza

    Kluczowym elementem finansowym okazał się grant OZE z Programu Termo BGK, który pokrywa 50% kosztów netto inwestycji. Spółdzielnia uzyskała 1,07 mln zł dotacji, co umożliwiło rozpoczęcie prac bez nadmiernego obciążania mieszkańców.

    Przy obecnym tempie modernizacji spółdzielnia planuje wymieniać źródła ciepłej wody w pięciu budynkach rocznie. Całkowita transformacja może zakończyć się w ciągu dekady.

     

    Źródło: PAP, Portal Samorządowy

    Grafika: Shutterstock, FotoDax

    #pompyciepła #BielskoBiała #OZE #blokizwielkiejpłyty #ciepławoda #transformacjaenergetyczna #bezpiecznydom

    Kategorie
    Magazyny energii

    Bułgaria stawia rekord – największy magazyn energii w Unii już działa

    Zaledwie sześć miesięcy zajęło realizatorom zakończenie budowy magazynu energii, który dziś staje się punktem odniesienia dla europejskiego sektora elektroenergetycznego. Instalacja, składająca się z 111 kontenerów bateryjnych, została zrealizowana przez Advance Green Energy AD, a wsparcie ze strony lokalnych władz pozwoliło na ekspresowe uzyskanie pozwoleń i zakończenie inwestycji w rekordowym tempie.

    System w Łoweczu to pierwszy krok do realizacji krajowego celu Bułgarii, którym jest osiągnięcie 10 GWh pojemności magazynowej w skali całego kraju. Cel ten zbliża się do realizacji m.in. dzięki programowi RESTORE, w ramach którego dofinansowanie uzyskały aż 82 projekty na łączną pojemność niemal 10 GWh.

     

    Energia na miarę przyszłości

    Dotychczas liderem w Bułgarii była instalacja z 2024 roku w Razłogu (25 MW, 55 MWh), również uznawana za przełomową. Nowy projekt kilkukrotnie ją przebija, zarówno pod względem skali, jak i znaczenia strategicznego. Co ważne, inwestycja w Łoweczu jako pierwsza w UE osiągnęła tak dużą pojemność użytkową w pełni działającej instalacji, co wyraźnie odróżnia ją od wielu zapowiadanych, ale jeszcze niezrealizowanych projektów w innych krajach.

    Według bułgarskiego Ministerstwa Energii magazynowanie energii stanie się jednym z filarów transformacji systemu energetycznego. Zwiększy stabilność sieci, wesprze rozwój OZE i pozwoli skuteczniej zarządzać profilami produkcji z fotowoltaiki.

     

    Presja i inspiracja dla całego regionu

    Sukces Łowecza zwiększa presję na sąsiednie kraje i prywatnych inwestorów. W ciągu ostatniego roku Bułgaria zrobiła ogromny krok naprzód w rozwoju magazynowania energii – jeszcze niedawno 55 MWh było uznawane za lokalny rekord, dziś mówimy o niemal 500 MWh w jednej lokalizacji.

    Przykład bułgarski pokazuje, jak szybka ścieżka administracyjna, jasno określone cele i skuteczne programy wsparcia mogą realnie przyspieszyć rozwój kluczowej infrastruktury energetycznej. Magazyny energii przestają być dodatkiem – stają się fundamentem nowoczesnych, odpornych systemów elektroenergetycznych.

     

    Źródło: ess-news, Globenergia

    #magazynenergii #OZE #transformacjaenergetyczna #BESS #Bułgaria #energiaodnawialna #zielonaenergia #czystaenergia #europejskirekord #energytransition

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Ikea wchodzi w produkcję pomp ciepła w Polsce

    Ikea od lat rozwija swoją ofertę w zakresie zrównoważonych technologii dla gospodarstw domowych – panele PV, magazyny energii, a nawet sprzedaż energii elektrycznej w Szwecji. Teraz do tego zestawu dołączają powietrzne pompy ciepła, produkowane w Polsce przez firmę Aira, która w ubiegłym roku uruchomiła zakład we Wrocławiu. Fabryka docelowo ma produkować do 500 tys. pomp rocznie.

    Na początek nowe urządzenia trafią do klientów Ikei w Niemczech. Tamtejszy rynek, mimo chwilowego spowolnienia sprzedaży pomp ciepła, może zyskać impuls dzięki atrakcyjnym warunkom zakupu: 15% zniżki dla członków klubów Ikea oraz aż 70% rządowego dofinansowania. Ikea liczy, że połączenie konkurencyjnych cen z kompleksową obsługą może odwrócić trend i zwiększyć zainteresowanie tym niskoemisyjnym źródłem ciepła.

     

    Nowoczesna technologia i produkcja w Polsce

    Pompy ciepła Aira, dostępne w ofercie Ikei, to zaawansowane technologicznie urządzenia typu powietrze-woda, składające się z jednostki zewnętrznej, wewnętrznej oraz buforowego zbiornika. Modele dopasowane są do różnych wielkości gospodarstw domowych, a dzięki klasie efektywności A+++ i współczynnikowi SCOP 4,7 zapewniają wysoką sprawność i niskie zużycie energii.

    Urządzenia zostały zaprojektowane z myślą o łatwej obsłudze i monitorowaniu pracy – technologia Aira Intelligence umożliwia użytkownikom bieżące śledzenie i optymalizację działania systemu. Wersje pomp różnią się mocą (6, 8 lub 12 kW), co pozwala dopasować instalację do powierzchni ogrzewanej nieruchomości.

    Wrocławska fabryka pomp ciepła Aira powstała na terenie dawnego zakładu Volvo i docelowo ma zatrudniać do 2 tys. osób. To jedna z największych inwestycji przemysłowych w sektorze zielonych technologii w Polsce, wspierana m.in. 64 mln zł dotacji ze środków publicznych. Jej roczna zdolność produkcyjna ma sięgnąć 500 tys. jednostek.

     

    Ikea nie mówi „stop”

    Po udanym wdrożeniu w Niemczech Ikea planuje rozszerzenie oferty także na inne rynki europejskie, w tym – w dalszej perspektywie – również na Polskę. Strategia detalisty jest jasna: zintegrowane rozwiązania energetyczne, w tym PV, magazyny energii i pompy ciepła, mają ułatwić klientom przejście na ekologiczne źródła energii i obniżyć koszty eksploatacyjne domów.

     

    Zdjęcie: shutterstock/Vytautas Kielaitis

    #pompyciepła #Ikea #zielonaenergia #Aira #Wrocław #OZE #transformacjaenergetyczna

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Hiszpanie się wycofują, miliony na stole. Polski projekt PV szuka nowego inwestora

    Projekt z potencjałem, ale bez partnera

    O decyzji poinformowała spółka Novavis Group SA, która od trzech lat współpracowała z Iberdrolą nad przygotowaniem inwestycji. Farma o planowanej mocy 53,46 MW miała powstać na gruntach z już zabezpieczonymi umowami dzierżawy oraz wszystkimi kluczowymi decyzjami administracyjnymi – w tym prawomocną decyzją środowiskową, warunkami zabudowy i warunkami przyłączenia do sieci 110 kV, które wydała spółka Energa-Operator.

    Mimo realizacji tzw. kamienia milowego w postaci uzyskania warunków przyłączenia, Iberdrola zdecydowała się zakończyć udział w projekcie. Jak podaje Novavis, decyzja ta oznacza brak wypłaty przewidywanej zaliczki za zrealizowany etap, co wpłynie negatywnie na wyniki finansowe spółki w pierwszej połowie 2025 roku. Spodziewane przychody z tego tytułu miały wynieść około 8 mln zł.

     

    Deweloper nie składa broni

    Pomimo wycofania się dotychczasowego partnera, Novavis zapowiada kontynuację projektu i rozpoczęcie poszukiwań nowego inwestora. Deweloper zapewnia, że projekt jest w zaawansowanej fazie przygotowania, a jego skala i stopień gotowości powinny przyciągnąć zainteresowanie podmiotów z branży OZE.

    Celem jest pozyskanie nowego partnera inwestycyjnego do końca września 2025 r. i przygotowanie inwestycji do etapu budowy najpóźniej do końca bieżącego roku.

     

    Co dalej z Manowem-Wyszebórz?

    Projekt o mocy ponad 53 MW może odegrać istotną rolę w zwiększeniu udziału energii odnawialnej w północnej Polsce. Jednak przykład farmy Manowo-Wyszebórz pokazuje, że nawet w pełni przygotowane inwestycje mogą zostać zahamowane z przyczyn biznesowych – takich jak zmiana strategii globalnych graczy, trudności z finansowaniem, czy zmiany rynkowe.

    Z perspektywy branży OZE, przypadek ten pokazuje również, jak ważna jest dywersyfikacja źródeł finansowania i elastyczność w pozyskiwaniu partnerów, zwłaszcza w kontekście rosnących wymagań technicznych, regulacyjnych i rynkowych wobec dużych projektów fotowoltaicznych.

     

    #fotowoltaika #OZE #energia #inwestycje #Iberdrola #PolskaEnergia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Coraz więcej ograniczeń dla farm PV. Rekordowe redysponowania i spór o rekompensaty

    Czym jest redysponowanie?

    Redysponowanie (ang. curtailment) to mechanizm bilansowania systemu elektroenergetycznego. Gdy produkcja energii przewyższa zapotrzebowanie, operator systemu ma prawo wydać polecenie ograniczenia generacji — również źródłom odnawialnym. W praktyce oznacza to odłączenie farm fotowoltaicznych od sieci w godzinach największego nasłonecznienia.

    Według danych Forum Energii, tylko w pierwszych czterech miesiącach 2025 roku odcięto 392 GWh energii odnawialnej – niemal tyle, ile w całym 2023 roku.

     

    Rzeczywistość – rosną straty, brak rekompensat

    Choć teoretycznie właścicielom farm PV przysługuje rekompensata finansowa, w praktyce – jak twierdzi Polskie Stowarzyszenie Fotowoltaiki (PSF) – do tej pory nie wypłacono żadnej. Powód? Długie procedury, brak automatyzacji i zapisy w umowach przyłączeniowych, które wykluczają gwarancje niezawodnych dostaw. A to, zgodnie z obowiązującym prawem, uniemożliwia uzyskanie odszkodowania.

    – Wytwórcy nie mają realnego wpływu na warunki zawieranych umów. Są one narzucane z góry, a zapisy wykluczające odpowiedzialność operatora eliminują możliwość dochodzenia rekompensat – podkreśla Ewa Magiera, prezes PSF.

     

    PSE: Rekompensaty są, ale procedury wymagają dopracowania

    Polskie Sieci Elektroenergetyczne odpierają zarzuty. Rzecznik prasowy Maciej Wapiński zapewnia, że rekompensaty są wypłacane, ale proces jest czasochłonny i zależny od poprawnych danych zarówno od właścicieli instalacji, jak i od lokalnych operatorów sieci dystrybucyjnych (OSD).

    – W praktyce, pomimo zapisów umownych, redysponowania bilansowe nie wykluczają rekompensat. Rozpatrujemy je i wypłacamy systematycznie – tłumaczy rzecznik.

    PSE przyznaje jednak, że skala redysponowań wymusiła wdrożenie nowego narzędzia informatycznego. Od października 2024 roku dostępny jest portal do składania wniosków o rekompensaty, który ma przyspieszyć cały proces. Teraz, po finalizacji systemu także dla źródeł wiatrowych, obsługa roszczeń ma zostać znacząco przyspieszona.

     

    Co ogranicza skalę problemu?

    Eksperci Forum Energii wskazują, że redysponowanie można by ograniczyć, gdyby:

    • konwencjonalne elektrownie były bardziej elastyczne (miały niższe minima techniczne),
    • system miał więcej magazynów energii,
    • efektywnie wdrożono Demand Side Response (odpowiedź po stronie odbiorców).

     

    Wnioski? System wymaga zmian

    Obecna sytuacja unaocznia problem niedostosowania krajowego systemu energetycznego do rosnącej liczby źródeł OZE. Rosnące cięcia generacji i niepewność co do rekompensat mogą zniechęcać inwestorów, co w dłuższej perspektywie zagrozi celom klimatycznym Polski i UE.

    Dla właścicieli farm PV najważniejsze teraz to:

    • śledzenie zmian w przepisach i wzorach umów,
    • dokumentowanie każdego ograniczenia,
    • składanie wniosków o rekompensaty – nawet jeśli procedura jest czasochłonna.

    Transformacja energetyczna nie może opierać się na odłączaniu zielonych źródeł energii – potrzebne są realne inwestycje w magazyny, elastyczność systemu i uczciwe zasady rekompensat.

     

     Źródło: Gram w zielone

    #fotowoltaika #OZE #rekompensaty #redysponowanie #PSE #zielonaenergia

    Kategorie
    Czyste Powietrze Elektromobilność

    Miliardy z KPO dla przemysłu czystych technologii. NFOŚiGW inwestuje w zamian za udziały

    Magazyny, akumulatory, wodorowe stacje – co można sfinansować?

    Program obejmuje szeroki katalog inwestycji w technologie nisko- i zeroemisyjne. Wsparcie finansowe może trafić m.in. do firm zajmujących się:

    • produkcją pojazdów elektrycznych i ich komponentów,
    • wytwarzaniem baterii, napędów oraz układów zasilania,
    • produkcją stacji ładowania, magazynów energii i systemów zarządzania wodorem,
    • rozwojem technologii ogniw fotowoltaicznych i turbin wiatrowych,
    • przetwarzaniem i recyklingiem odpadów z OZE i elektromobilności.

    Nacisk położono także na tworzenie miejsc pracy i wsparcie regionów, które odchodzą od gospodarki opartej na węglu. Warunkiem przyznania pomocy jest przedstawienie przez przedsiębiorcę kompletnego planu rynkowego i łańcucha wartości.

     

    Pomoc publiczna w nowej formie – wejścia kapitałowe

    W przeciwieństwie do klasycznych dotacji czy pożyczek, NFOŚiGW będzie wspierał przedsiębiorców poprzez wejścia kapitałowe — obejmując udziały lub akcje w firmach. Minimalna wartość takiej inwestycji to 50 mln zł. Fundusz może objąć do 49% udziałów, a w wyjątkowych sytuacjach – nawet do 85%, jeśli zostanie zawarta szczegółowa umowa inwestycyjna. Wszystkie inwestycje muszą zostać zakończone do końca 2030 roku, a Fundusz planuje wyjście kapitałowe najpóźniej do 2045 r.

     

    Zasada DNSH i warunki formalne

    Każdy projekt musi być zgodny z unijną zasadą DNSH („nieczyń poważnych szkód”), co oznacza, że nie może powodować szkód dla środowiska — ani na etapie produkcji, ani użytkowania, ani utylizacji.

    Spółki ubiegające się o pomoc nie mogą posiadać zaległości podatkowych ani składkowych. Środki z programu nie mogą być przeznaczone na spłatę wcześniejszych zobowiązań, leasingi ani prefinansowanie dotacji. Istotna jest też ocena inwestycji pod kątem tzw. testu prywatnego inwestora – wsparcie musi mieć rynkowy charakter.

     

    Terminy i procedury

    Nabór wniosków potrwa do 4 lipca 2025 r. Podpisywanie umów zakończy się do końca tego roku, a wypłaty środków będą realizowane do połowy 2026 r.

    Ten model wsparcia może szczególnie zainteresować producentów chcących szybko skalować działalność i rozwijać innowacje, bez konieczności angażowania pełnych środków własnych. To także szansa dla regionów przemysłowych na przejście na zielone tory bez utraty potencjału gospodarczego.

     

    Źródło: Business Insider Polska

    #zielonyprzemysł #OZE #KPO #czystamobilność

    Kategorie
    Elektromobilność

    KFC rozwija infrastrukturę ładowania aut elektrycznych

    KFC konsekwentnie rozwija infrastrukturę ładowarek samochodowych, dostosowując swoje lokalizacje do potrzeb nowoczesnych kierowców. Restauracje z opcją Drive Thru, usytuowane w kluczowych punktach miast oraz przy trasach wylotowych, stają się naturalnym wyborem dla osób w podróży. Montowane przy nich szybkie ładowarki pozwalają na efektywne uzupełnienie energii w samochodzie, a w tym czasie goście mogą skorzystać z wygodnej i przyjaznej przestrzeni restauracyjnej. W KFC przerwa w trasie to coś więcej niż tylko ładowanie baterii – to moment na regenerację, posiłek czy krótką pracę. Dzięki bezpłatnemu Wi-Fi i komfortowym przestrzeniom, goście mogą wykorzystać ten czas zgodnie z własnymi potrzebami.

     

    Nowa jakość postoju w trasie

    Zmieniające się nawyki podróżujących oraz dynamiczny rozwój elektromobilności powodują, że klasyczne postoje na stacjach benzynowych coraz częściej ustępują nowoczesnym rozwiązaniom. W odpowiedzi na te zmiany KFC zapewnia kierowcom znacznie więcej niż tylko możliwość szybkiego posiłku – to pełne doświadczenie gastronomiczne, które łączy wygodę, wysoką jakość jedzenia oraz przyjazną atmosferę. Dzięki komfortowej przestrzeni restauracyjnej, goście mogą cieszyć się chwilą wytchnienia bez pośpiechu, z dostępem do udogodnień takich jak gniazdka do ładowania urządzeń mobilnych czy możliwość spokojnej pracy.

     

    Kurczak smakuje jeszcze lepiej, gdy dbasz o planetę!

    Rozwój infrastruktury ładowania aut elektrycznych to kolejny krok KFC w kierunku bardziej ekologicznych rozwiązań. Marka od lat angażuje się w działania na rzecz zrównoważonego rozwoju, obejmujące zarówno ograniczanie marnowania żywności, jak i wdrażanie ekologicznych opakowań. Od 2017 roku KFC uczestniczy w programie Harvest, w ramach którego przekazuje nadwyżki żywności do organizacji dobroczynnych. Dzięki współpracy z Bankami Żywności, produkty trafiają do potrzebujących w lokalnych społecznościach. Co miesiąc KFC zapobiega zmarnowaniu kilkunastu ton jedzenia, co wpisuje się w misję marki, by działać odpowiedzialnie wobec środowiska i społeczeństwa. KFC konsekwentnie ogranicza także ilość plastiku w swoich restauracjach, stawiając na bardziej zrównoważone alternatywy. Większość opakowań wykorzystywanych w restauracjach KFC aż w 50% pochodzi z recyklingu. W te ekologiczne opakowania pakowane są m.in. chrupiące kawałki kurczaka, big boxy, zestawy dla dzieci i frytki, a chrupiące i świeże dania można zjadać przy użyciu drewnianych sztućców. Plastikowe słomki czy wieczka do gorących napojów są dostępne wyłącznie w Drive Thru, w dostawie oraz na wyraźne życzenie gościa w restauracji. KFC dba także o to, by papierowe owijki do wrapów i burgerów były pozbawione chemicznej warstwy tłuszczo-szczelnej, co czyni ich produkcję bardziej przyjazną dla środowiska. Dodatkowo, kartoniki do frytek i innych produktów nie są sztucznie wybielane i posiadają certyfikat FSC, który potwierdza, że drewno wykorzystane do ich produkcji pochodzi ze zrównoważonych źródeł.

     

    Podróżuj mądrze, wybieraj KFC!

    KFC nieustannie rozwija swoje restauracje, dbając o wygodę gości i środowisko. Nowoczesne stacje ładowania samochodów elektrycznych, komfortowa przestrzeń restauracyjna oraz zaangażowanie w ekologiczne inicjatywy sprawiają, że postój w KFC to więcej niż zwykła przerwa w podróży.

    Restauracje z ładowarkami to przyszłość zrównoważonego podróżowania – wygodna, smaczna i przyjazna dla planety.

     

    #OZE #Eletryki #Elektromobilność #KFC

    Kategorie
    OZE

    Kolejne prestiżowe nieruchomości komercyjne zasilane zieloną energią od Polenergii

    Umowy zakładają dostarczanie zielonej energii pochodzącej z farm Polenergii – Farmy Wiatrowej Dębsk i Farmy Fotowoltaicznej Strzelino – z modelem PPA+, który gwarantuje dobilansowanie energii z rynku w celu zapewnienia stabilności dostaw. Łączny wolumen energii wyniesie 13 500 MWh rocznie, co pozwoli na znaczną redukcję emisji CO₂ oraz wsparcie realizacji celów zrównoważonego rozwoju. Łączna wartość zredukowanego dwutlenku węgla przez czas trwania kontraktu wyniesie 15 972 288 kg CO₂e.

    Na mocy podpisanego kontraktu czysta energia przez cztery lata będzie zasilać dwa obiekty w Warszawie: kompleks biurowo-handlowy Plac Unii, przy ul. Puławskiej 2 i nowoczesny wieżowiec biurowy Q22 przy al. Jana Pawła II 22, a także mieszczącą się w samym sercu Krakowa Galerię Kazimierz, która w tym roku świętuje 20 lat działalności i reprezentacyjny biurowiec P2 przy ul. Półwiejskiej 2 w Poznaniu.

    Dostawy w ramach umowy z Invesco Real Estate to realizacja jednego z największych kontraktów PPA jakie podpisała Polenergia Sprzedaż. Stanowi ona istotny krok w kierunku transformacji energetycznej i promowania odnawialnych źródeł energii w sektorze nieruchomości komercyjnych, w którym Polenergia coraz mocniej zaznacza swoją obecność – mówi Robert Rutowicz, wiceprezes zarządu Polenergia Sprzedaż.

     

    Zielona energia od Polenergii Sprzedaż

    Polenergia Sprzedaż zajmuje się sprzedażą energii elektrycznej z odnawialnych i ekologicznych źródeł. Na potrzeby kontraktów PPA energia produkowana jest w należących do grupy trzynastu farmach wiatrowych i sześciu fotowoltaicznych, których łączna moc wynosi 574 MW. Współpraca z Polenergią Sprzedaż jest również zgodna ze Standardem cPPA, który gwarantuje pełne pochodzenie każdej jednostki dostarczanej energii oraz pełną transparentność działania. Standard ten wspiera klientów w osiąganiu ich celów środowiskowych oraz wprowadzaniu praktyk zgodnych z ESG (Environmental, Social, Governance).

    Strategia ESG stanowi fundament naszej długoterminowej wizji rozwoju, dlatego w Invesco Real Estate stale podejmujemy działania, które wspierają zrównoważony rozwój i przyczyniają się do ochrony środowiska. Współpraca z Polenergia Sprzedaż, liderem energii odnawialnej w Polsce, jest doskonałym przykładem realizacji naszych celów w tym obszarze. Dzięki czterem umowom typu cPPA, które obejmują dostawy zielonej energii do naszych prestiżowych nieruchomości w Warszawie, Krakowie i Poznaniu, przyczyniamy się nie tylko do redukcji emisji CO, ale również wspieramy stabilność dostaw i transparentność działań w zgodzie z najwyższymi standardami, takimi jak Standard Energia 2051. Jestem przekonany, że takie inicjatywy są niezbędne dla budowania przyszłości odpowiedzialnej ekologicznie i biznesowo – mówi Patryk Czesak, Associate Director, Investment Management CEE Invesco Real Estate.

    Kontrakt podpisany między Invesco Real Estate a Polenergią przyczynia się również do realizacji celów ESG, które są fundamentem strategii Polenergii na rzecz zrównoważonego rozwoju. W szczególności wspiera Cel 7 – Czysta energia, poprzez dostarczanie energii pochodzącej z odnawialnych źródeł; Cel 13 – Działania w dziedzinie klimatu, ograniczając emisje i wspierając transformację energetyczną; oraz Cel 17 – Partnerstwa na rzecz celów, poprzez współpracę na rzecz zielonej przyszłości.

     

    #OZE #Polenergia

    Kategorie
    Elektromobilność

    Prezes URE wyznaczył pierwszych operatorów stacji ładowania

    Stacje ładowania już nie tylko komercyjnie

    Dotychczas rozwój infrastruktury ładowania był pozostawiony głównie firmom prywatnym. Jednak tempo rozbudowy sieci nie nadążało za potrzebami miast i użytkowników aut elektrycznych. Dlatego ustawodawca zdecydował się zobowiązać gminy do stworzenia planów budowy dodatkowych punktów ładowania – jeśli ich liczba nie osiąga minimalnego progu określonego w ustawie o elektromobilności.

    W takich przypadkach to operator systemu dystrybucyjnego (OSD) buduje stację, a Prezes URE wyznacza przedsiębiorstwo energetyczne, które zarządza jej funkcjonowaniem i świadczy usługi ładowania.

     

    Pierwsi wyznaczeni operatorzy

    Na listę wyznaczonych przez prezesa URE operatorów ogólnodostępnych stacji ładowania trafiły trzy firmy:

    • Enea,
    • Energa Obrót,
    • PGE Obrót.

    Ich zadaniem będzie eksploatacja i konserwacja stacji, a także zapewnienie ich zgodności z wymaganiami technicznymi, udostępnienie ładowarek użytkownikom oraz raportowanie danych do centralnego systemu informacji o infrastrukturze paliw alternatywnych.

    Kolejne decyzje są w toku – URE rozpatruje wnioski złożone przez 14 samorządów.

     

    Nowe obowiązki operatorów stacji

    Zgodnie z ustawą, operatorzy ogólnodostępnych stacji ładowania są odpowiedzialni m.in. za:

    • bezpieczeństwo działania stacji,
    • udostępnienie systemów pomiarowych energii,
    • integrację oprogramowania umożliwiającego ładowanie,
    • przekazywanie informacji o cenach i dostępności stacji do publicznego rejestru,
    • zawarcie umowy z operatorem systemu dystrybucyjnego.

    Warto podkreślić, że dostarczanie energii do stacji ładowania nie jest traktowane jako dystrybucja ani sprzedaż energii elektrycznej – to zupełnie nowa kategoria działalności.

    System wyznaczania operatorów publicznych stacji ładowania ma również przeciwdziałać tzw. „białym plamom” – czyli obszarom, gdzie dotąd budowa ładowarek była nieopłacalna dla inwestorów prywatnych.

     

    Źródło: CIRE

    #elektromobilność #ładowanieEV #PGE #Enea #Energa #URE

    Kategorie
    Magazyny energii

    Nowe zasady rozliczeń uderzają w prosumentów. Ratunkiem staje się magazyn energii

    Ujemne ceny – nowa rzeczywistość na rynku energii

    Net-billing, który opiera się na godzinowych cenach energii, spowodował, że w okresach wysokiej produkcji i niskiego zapotrzebowania – np. w weekendowe południa – cena energii potrafi spaść poniżej zera. W marcu 2025 roku aż 11 dni miało ujemne stawki w południowych godzinach. W kwietniu – już połowa miesiąca. W takich warunkach oddawanie prądu do sieci nie tylko przestaje się opłacać, ale może prowadzić do realnych strat.

     

    Magazyny energii – sposób na uniezależnienie się od zmiennych cen

    W odpowiedzi na te zmiany, coraz więcej gospodarstw decyduje się na inwestycję w domowe magazyny energii – akumulatory, które pozwalają zatrzymać nadwyżkę prądu i zużyć ją w bardziej korzystnym momencie.

    Według danych Columbus Energy, magazyn energii może pozwolić zmniejszyć zakupy energii z sieci nawet o 50%. Dla gospodarstwa zużywającego ok. 4,5 tys. kWh rocznie może to oznaczać oszczędności rzędu 2–3 tys. zł rocznie.

     

    Dynamiczny wzrost popularności

    Na koniec 2024 roku w Polsce działało ok. 50 tys. domowych magazynów energii. W ciągu 12 miesięcy ich łączna moc wzrosła niemal pięciokrotnie, osiągając 258 MW. Każdego miesiąca przybywa ok. 4 tys. nowych instalacji. To pokazuje, że magazyny nie są już nowinką – stają się standardem w nowoczesnym domu z fotowoltaiką.

    Rozwój inteligentnych systemów zarządzania energią, które automatycznie dostosowują zużycie do godzin najniższych cen, jeszcze bardziej zwiększy opłacalność inwestycji w fotowoltaikę i magazyn energii.

    W obliczu coraz większej liczby dni z ujemnymi stawkami i rosnących rachunków za energię z sieci, własny magazyn energii staje się rozsądnym krokiem dla każdego prosumenta.

    Zachęcamy do sprawdzenia naszej wyszukiwarki m.in. TOP Wykonawców magazynów energii, fotowoltaiki czy pomp ciepła: https://top-oze.pl/top-wykonawcy/

     

    #fotowoltaika #magazynenergii #prosumenci #OZE

    Kategorie
    OZE

    Polenergia potwierdza bardzo dobre wyniki finansowe za pierwszy kwartał, nabiera tempa projekt budowy morskich farm wiatrowych Bałtyk 2 i 3 realizowany z Equinor

    Projekty Bałtyk 2 i 3 to największa prywatna inwestycja energetyczna w Polsce, która wywinduje Polenergię na zupełnie inny poziom rozwoju. Morskie farmy wiatrowe pozwolą nam niemal trzykrotnie zwiększyć wynik EBITDA już w perspektywie 2030 roku, znacząco podnosząc wartość naszej grupy – mówi Adam Purwin, prezes zarządu Polenergii. – Zabezpieczyliśmy środki na budowę obu projektów, które zapewnią największe polskie i międzynarodowe instytucje finansowe i to na bardzo dobrych warunkach – dodaje.

    Polenergia z norweskim Equinor wspólnie realizują na Morzu Bałtyckim trzy projekty morskich farm wiatrowych o łącznej mocy do 3 GW, które będą mogły zasilić czystą energią odnawialną 4 mln gospodarstw domowych w Polsce, wspierając zieloną transformację i zwiększając niezależność energetyczną kraju. Projekty Bałtyk 2 i Bałtyk 3, dla których podjęte zostały finalne decyzje inwestycyjne, już w 2028 roku będą mogły dostarczać zieloną energię dla ponad 2 mln gospodarstw domowych.

     

    POTWIERDZONE MOCNE WYNIKI ZA PIERWSZY KWARTAŁ POMIMO NISKIEJ WIETRZNOŚCI

    Grupa Polenergia potwierdziła wyniki za I kwartał 2025 roku. Zgodnie z przewidywaniami segment lądowych farm wiatrowych wypracował EBITDA w wysokości 137,1 mln zł, na co wpłynęły niższe rok do roku ceny energii elektrycznej uzyskane przez farmy i niższa wietrzność. Jednocześnie spółka odnotowała wzrost w segmencie fotowoltaiki – EBITDA zwiększyła się do poziomu 3,1 mln zł, co wiązało się m.in. z wyższą produkcją energii ze słońca po uruchomieniu w zeszłym roku projektu Strzelino. Wkrótce Polenergia znów znacząco zwiększy swoje moce zainstalowane w PV. Grupa rozpoczęła już rozruch technologiczny największej farmy fotowoltaicznej w swoim portfelu – Szprotawa o łącznej mocy 67 MW. Po otrzymaniu przez nią koncesji na wytwarzanie energii elektrycznej łączna moc wytwórcza farm fotowoltaicznych Polenergii wzrośnie o 82% do 149 MW, a moc wszystkich odnawialnych źródeł grupy wyniesie 641 MW.

    Oprócz fotowoltaiki wzrost EBITDA w I kwartale br. zanotował też segment obrotu i sprzedaży, który wypracował 21,2 mln zł. W segmencie dystrybucji EBITDA wyniosła 13,3 mln zł, w segmencie gazu i czystych paliw 1,7 mln zł, a w niealokowane (-)14,5 mln zł.

    Pierwszy kwartał zamykamy solidnymi wynikami, szczególnie w kontekście panujących warunków rynkowych – wyjaśnia Piotr Sujecki, drugi wiceprezes zarządu Polenergii ds. finansowych. – By w jak największym stopniu ograniczać ryzyka rynkowe i zapewnić spółce stabilne, przepływy pieniężne w przyszłości, stawiamy na długoterminowe zabezpieczenie cen energii wytwarzanej przez nasze farmy. Już teraz zabezpieczyliśmy 89% produkcji na 2026 rok i to po cenach wyższych niż aktualne ceny rynkowe – dodaje wiceprezes.

     

    #OZE #Polenergia #Energetykawiatrowa

    Kategorie
    OZE

    Największa transakcja w formule project finance w historii polskiej energetyki. Equinor i Polenergia zamknęły finansowanie dla projektów Bałtyk 2 i Bałtyk 3

    Środki na budowę morskich farm wiatrowych Bałtyk 2 i 3 zapewni około 30 polskich i międzynarodowych instytucji finansowych. Wśród nich znalazły się m.in. Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK), unijny Europejski Bank Inwestycyjny (EBI) i Nordycki Bank Inwestycyjny (NIB). W ramach pakietu finansowania projektów, polska agencja ubezpieczeń kredytów eksportowych KUKE zapewnia gwarancje, a niemiecka agencja kredytów eksportowych Euler Hermes ubezpieczenie dla kredytodawców.  Pakiety finansowania, o wartości przekraczającej 3 mld euro na projekt, zostały przez spółki zabezpieczone oddzielnie dla Bałtyk 2 i Bałtyk 3. Łączna kwota ponad 6 mld euro na oba projekty to największa transakcja w formule project finance w historii polskiej energetyki.

    –  Morskie farmy wiatrowe Bałtyk 2 i 3 to jedne z najważniejszych przedsięwzięć infrastrukturalnych we współczesnej historii Polski. Razem stanowią największe finansowanie projektowe, jakie kiedykolwiek zrealizowano w polskim sektorze energetycznym. Silne zainteresowanie ze strony instytucji finansowych podkreśla solidność tych projektów, a także ich strategiczne znaczenie dla transformacji energetycznej Polski oraz integracji wielkoskalowych odnawialnych źródeł energii z krajowym systemem energetycznym. Po podjęciu kluczowych decyzji i zabezpieczeniu finansowania, koncentrujemy się teraz na bezpiecznej, terminowej i efektywnej realizacji budowy — ściśle współpracując z naszymi partnerami, aby urzeczywistnić tę przełomową wizję — Michał Jerzy Kołodziejczyk, Prezes Zarządu Equinor w Polsce.

    Dokonaliśmy rzeczy niezwykłej: zamknęliśmy finansowanie zapewnione przez około 30 instytucji, największych graczy na międzynarodowym rynku finansowym, uzyskaliśmy wyjątkowo dobre warunki na wymagającym w ostatnich miesiącach rynku. Rozpoczynamy fazę budowlaną, tak by za trzy lata do polskich domów popłynęła czysta energia pochodząca z najnowocześniejszych turbin. Zamknięcie finansowania stawia nas w gronie największych prywatnych europejskich inwestorów w energetyce. To ogromny powód do dumy, że transakcja w formule project finance o takiej skali jest udziałem Polenergii, a polska prywatna grupa energetyczna, której największą akcjonariuszką jest Dominika Kulczyk, napędza transformację energetyczną – mówi Adam Purwin, prezes Polenergii S.A.

    Zamknięcie finansowania oznacza spełnienie warunków zawieszających do uruchomienia kredytów. Wcześniej, 19 maja, Equinor i Polenergia podjęły ostateczne decyzje inwestycyjne (FID) dla obu projektów, rozpoczynając tym samym etap budowy obu farm.

    Projekty Bałtyk 2 i Bałtyk 3 o łącznej mocy 1440 MW realizowane przez Equinor i Polenergię to kluczowy element polskiej transformacji energetycznej, a zarazem największa prywatna inwestycja energetyczna w Polsce. Już w 2028 roku 100 nowoczesnych turbin wiatrowych, każda z nich przewyższająca Pałac Kultury i Nauki w Warszawie, dostarczy zieloną energię do ponad 2 mln polskich gospodarstw domowych, wzmacniając bezpieczeństwo i niezależność energetyczną kraju. Zlokalizowane w polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego farmy stanowią szansę na rozwój lokalnego przemysłu i wsparcie polskiej gospodarki.

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Gminy mają czas do końca roku. W grze miliardy na zieloną transformację

    Szansa dla samorządów na inwestycje bez wkładu własnego

    Z łącznej puli 18 mld euro w skali całej Unii, na Polskę przypada 300 mln euro, czyli niemal 1,3 mld zł. Środki te można przeznaczyć m.in. na:

    • inwestycje w czysty transport, takie jak autobusy elektryczne i tramwaje,
    • modernizację sieci ciepłowniczych,
    • termomodernizację budynków,
    • rewitalizację poprzemysłowych obszarów miejskich,
    • tworzenie zielonych i inteligentnych przestrzeni miejskich,
    • rozwój sieci wodociągowych i kanalizacyjnych.

    To istotna alternatywa dla samorządów, które dziś często nie są w stanie zapewnić wkładu własnego przy aplikowaniu o tradycyjne dotacje – instrument z EBI tego nie wymaga. Dodatkowo połączenie pożyczki z grantem (nawet do 25 proc. wartości) daje większą elastyczność i bezpieczeństwo finansowe.

     

    Elastyczność i doradztwo

    Jak podkreśla Grzegorz Rabsztyn, dyrektor biura Grupy EBI w Polsce, instrument ten pozwala na bardzo elastyczne podejście do finansowania projektów – zarówno pod względem kwot, jak i warunków spłaty czy waluty (złotówki lub euro). Samorządy mogą zawierać z EBI umowy ramowe, obejmujące całe programy inwestycyjne, nie tylko pojedyncze przedsięwzięcia.

    Dodatkowo dostępne jest wsparcie doradcze – w ramach specjalnej puli 35 mln euro można uzyskać pomoc techniczną w przygotowaniu i realizacji projektów.

     

    Rosnące zainteresowanie nową formą finansowania

    Choć dotacje wciąż cieszą się większą popularnością, rośnie zainteresowanie elastyczniejszymi instrumentami pożyczkowymi. Według badań EBI, już 61 proc. samorządów w UE rozgląda się za innymi niż dotacyjne formami finansowania. To szczególnie ważne dla gmin w regionach objętych transformacją energetyczną, które szukają sposobów na utrzymanie inwestycji mimo ograniczeń budżetowych.

     

    Polska liderem w wykorzystaniu środków EBI

    W 2024 roku Polska otrzymała 5,7 mld euro z EBI – to o 10 proc. więcej niż rok wcześniej. Aż 2,5 mld euro trafiło bezpośrednio do sektora publicznego, głównie dużych miast. W przeliczeniu do PKB daje to najwyższy wynik wśród największych gospodarek unijnych – ponad 1,5 proc.

    Dla mniejszych gmin dostęp do środków jest możliwy poprzez współpracę z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, co otwiera dodatkowe ścieżki do finansowania zielonych inwestycji lokalnych.

     

    Czas ucieka

    Samorządy mają czas tylko do końca 2025 roku, by skorzystać z funduszu. Jeśli tego nie zrobią – środki przepadną i zostaną rozdysponowane na szczeblu unijnym.

    Dla gmin planujących transformację energetyczną i rozwój nowoczesnej infrastruktury to ostatni moment, by włączyć się w proces sprawiedliwej transformacji i pozyskać wsparcie, które nie tylko unowocześni lokalną gospodarkę, ale też zapewni długofalowe oszczędności i bezpieczeństwo energetyczne.

     

    Źródło: Portal Samorządowy oraz „Fundusze unijne w rozwoju miast i regionów” w ramach XVII Europejskiego Kongresu Gospodarczego (EEC 2025 Katowice, 23-25 kwietnia)

    #OZE #transformacja #samorządy #funduszeUE #EBI #zielonainwestycja

    Kategorie
    OZE

    Dom przyszłości już działa. Zasilany tylko słońcem i wodorem

    Wodór jako klucz do niezależności

    Sercem systemu jest połączenie paneli fotowoltaicznych z magazynowaniem energii w postaci wodoru. Instalacja opiera się na elektrolizerze, który przekształca wodę w wodór i tlen przy użyciu nadwyżek energii słonecznej. Wodór magazynowany jest w zbiornikach i używany w okresach niższego nasłonecznienia — głównie zimą — do zasilania domu przez ogniwa paliwowe. Efekt? Produkcja prądu i ciepła, przy czym jedynym „produktem ubocznym” jest woda.

    – Wodór to nośnik przyszłości – mówi prof. Magdalena Dudek z Wydziału Energetyki i Paliw AGH. – Może zapewniać nie tylko magazynowanie energii, ale również niezależność energetyczną całych społeczności.

     

    Laboratorium w kontenerze

    Prototypowy dom H₂ powstał w formie mobilnego kontenera, pełniącego rolę laboratorium. Znajduje się w nim zestaw typowych urządzeń domowych — od lodówki po ekspres do kawy. Panele o mocy 6,4 kWp w pełni zaspokajają jego potrzeby energetyczne latem, a nadwyżki trafiają do baterii lub systemu magazynowania wodoru.

    Technologia opracowana przez AGH i partnerów daje odpowiedź na kluczowe pytanie: jak przechowywać zieloną energię przez długi czas i wykorzystać ją wtedy, gdy jest najbardziej potrzebna.

     

    Zastosowania nie tylko dla domów

    Choć dom powstał jako instalacja demonstracyjna, jego możliwości wykraczają daleko poza prywatne budownictwo. Tego typu rozwiązania mogą być wykorzystane w sytuacjach awaryjnych – jako mobilne źródła zasilania dla służb ratunkowych, imprez masowych, czy tymczasowych obiektów mieszkalnych. Dzięki modułowej konstrukcji i brakowi konieczności podłączenia do sieci zewnętrznej, mogą działać praktycznie wszędzie.

     

    Gdzie można go zobaczyć?

    Prototyp był prezentowany podczas targów H2POLAND 2025 w Poznaniu. Aktualnie znajduje się na terenie ZEPAK w Koninie, gdzie pełni funkcję demonstracyjno-badawczą. Naukowcy zapowiadają dalszy rozwój technologii i analizują możliwości jej komercjalizacji.

     

    Źródło: WP Tech

    Grafika: AGH

    #wodór #fotowoltaika #domprzyszłości #OZE #AGH #zielonaenergia

    Kategorie
    OZE

    Rekordowy ruch na rynku energii. Coraz więcej Polaków zmienia sprzedawcę prądu

    Dlaczego odbiorcy zmieniają sprzedawcę?

    Początek roku tradycyjnie przynosi większy ruch na rynku energetycznym – to czas, gdy wielu konsumentów i firm podejmuje decyzje związane z nowym budżetem i analizą kosztów. Choć w porównaniu do I kwartału 2024 r. obecny wynik oznacza spadek o 27 proc., to i tak liczba zmian jest jedną z najwyższych w ostatnich latach.

    URE zwraca uwagę, że większość decyzji o zmianie sprzedawcy pochodziła z grupy taryfowej G, czyli od klientów indywidualnych. W tej grupie odnotowano 8082 zmiany. Dane za I półrocze 2024 r. pokazują również, że już ponad 36 proc. gospodarstw domowych korzysta z ofert wolnorynkowych – bez zatwierdzania cen przez regulatora.

     

    Firmy też szukają lepszych warunków

    Rośnie również liczba zmian wśród klientów biznesowych. W I kwartale 2025 r. 6118 firm z grup taryfowych A, B i C zmieniło sprzedawcę – to ponad dwa razy więcej niż w IV kwartale 2024 r. Mimo to, porównując rok do roku, również w tym segmencie odnotowano spadek o 42 proc.

     

    Efekt liberalizacji rynku

    Prawo do zmiany sprzedawcy energii elektrycznej obowiązuje w Polsce od 2007 roku. Od tego czasu skorzystało z niego ponad milion odbiorców, z czego 792 tys. to gospodarstwa domowe, a 264 tys. – firmy i instytucje.

    To dowód na to, że choć rynek energii nie zawsze jest łatwy do zrozumienia dla przeciętnego konsumenta, coraz więcej osób i firm interesuje się możliwościami optymalizacji kosztów. W dobie rosnących cen i niepewności na rynku surowców energetycznych, świadomy wybór sprzedawcy energii może przynieść realne oszczędności.

     

    Co dalej?

    Eksperci podkreślają, że z każdym rokiem rynek staje się coraz bardziej konkurencyjny. Sprzedawcy oferują nie tylko niższe ceny, ale także dodatkowe usługi, jak doradztwo energetyczne, elastyczne taryfy czy integrację z instalacjami OZE.

    Zmiana sprzedawcy energii pozostaje więc jednym z prostszych sposobów, by dostosować rachunki za prąd do indywidualnych potrzeb i realiów ekonomicznych. Wszystko wskazuje na to, że trend ten będzie się utrzymywał – szczególnie wśród firm i prosumentów.

     

    #energia #URE #sprzedawcenergii #rynekenergii #zmianasprzedawcy

    Kategorie
    OZE

    Energa-Operator wprowadza komercyjne przyłączenia OZE. Inwestorzy zyskują nowe możliwości

    Nowe zasady – nowa szansa dla dużych inwestycji

    Dotychczas wiele projektów OZE nie mogło być zrealizowanych, ponieważ ich przyłączenie do sieci wymagało modernizacji lub rozbudowy infrastruktury wysokiego napięcia. Operatorzy nie mogli jednak finansować takich działań, jeśli nie były one uwzględnione w oficjalnych planach rozwoju sieci. To skutecznie blokowało inwestycje, nawet jeśli były one technicznie wykonalne.

    Teraz Energa-Operator otwiera się na tzw. przyłączenia komercyjne, które dają inwestorom możliwość samodzielnego pokrycia kosztów koniecznych modernizacji, niezależnie od planów rozwojowych operatora. W praktyce oznacza to, że firmy budujące farmy wiatrowe, fotowoltaiczne czy magazyny energii mogą znacznie szybciej i skuteczniej podłączyć swoje instalacje do sieci.

     

    Blisko 300 MW w przygotowaniu

    Jak poinformowano podczas webinarium zorganizowanego przez Energę, dotychczas w trybie komercyjnym przyłączono źródła o łącznej mocy 67,9 MW, a łączna wartość inwestycji wyniosła około 40 mln zł. Obecnie spółka zawarła lub proceduje umowy komercyjne dla projektów o mocy przekraczającej 280 MW, a planowane nakłady inwestycyjne sięgają 115 mln zł.

     

    Branża z dużym zainteresowaniem

    Spotkanie online z udziałem blisko 200 przedstawicieli firm pokazało ogromne zainteresowanie nowymi zasadami. Inwestorzy pytali o finansowanie, integrację nowych elementów z systemem KSE, a także o szczegóły zawieranych umów. Jak wskazał Sebastian Bucholz z Energi-Operatora, otwartość na dialog z branżą przynosi wymierne efekty.

    – Nasze działania to odpowiedź na postulaty środowiska OZE i magazynów energii – podkreślał Grzegorz Kuczkowski, dyrektor Departamentu Majątku Sieciowego.

     

    Krok w stronę bardziej elastycznego systemu

    Wprowadzenie komercyjnych przyłączeń jest efektem prac prowadzonych we współpracy z Urzędem Regulacji Energetyki oraz Polskim Towarzystwem Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej. Ma to na celu zlikwidowanie barier inwestycyjnych i zwiększenie dynamiki transformacji energetycznej.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #energetyka #magazynyenergii #Energa #transformacjaenergetyczna

    Kategorie
    OZE

    Rusza nowy program NFOŚiGW z budżetem 4,8 mld zł. Pieniądze z KPO dla przemysłu niskoemisyjnego

    Czym jest nowy program?

    To jedno z największych dotychczasowych wsparć dla sektora czystej mobilności i zielonej energetyki w kraju. Budżet programu wynosi 4,78 mld zł – środki te trafią bezpośrednio do firm inwestujących w infrastrukturę związaną z elektromobilnością i odnawialnymi źródłami energii.

    Wsparcie będzie udzielane w formie inwestycji kapitałowych, co oznacza, że NFOŚiGW obejmie udziały w spółkach realizujących projekty o minimalnej wartości 50 mln zł. W standardowej formule udział Funduszu w kapitale zakładowym nie może przekroczyć 49%, choć w uzasadnionych przypadkach może sięgnąć nawet 85%.

     

    Kto może złożyć wniosek?

    Program kierowany jest do spółek kapitałowych, niezależnie od wielkości – zarówno dużych firm, jak i MŚP. Dofinansowanie może objąć:

    • produkcję pojazdów zeroemisyjnych – osobowych, ciężarowych, autobusów, lokomotyw, pojazdów rolniczych,
    • komponentów do tych pojazdów – napędów, baterii, układów zasilania,
    • infrastruktury ładowania – stacji ładowania, gniazd, systemów zarządzania energią, punktów tankowania wodoru.

    W obszarze energetyki fundusze trafią m.in. na:

    • budowę fabryk i instalacji produkujących zieloną energię,
    • rozwój systemów magazynowania energii i wodoru,
    • produkcję komponentów (np. paneli PV, ogniw, baterii),
    • instalacje do recyklingu odpadów pochodzących z sektora OZE i elektromobilności.

     

    Zielone miejsca pracy i lokalna produkcja

    Jak podkreślił wiceprezes NFOŚiGW Paweł Augustyn, celem programu jest nie tylko rozwój technologii, ale również tworzenie trwałych miejsc pracy i budowanie lokalnych łańcuchów wartości.

    – Nie finansujemy tylko pomysłów – inwestujemy tam, gdzie jest konkretna wizja produktu i gotowość wejścia na rynek – zaznaczył Augustyn.

     

    Dostosowanie do rynku

    Przed uruchomieniem programu przeprowadzono konsultacje z branżą i organizacjami społecznymi, by lepiej dopasować zasady do potrzeb inwestorów i wyzwań klimatycznych. To odpowiedź na unijną strategię dekarbonizacji gospodarki oraz potrzebę zwiększenia odporności przemysłu na zawirowania energetyczne.

     

    Gdzie szukać informacji?

    Szczegóły dotyczące programu, zasad naboru i niezbędnych dokumentów dostępne są na stronie internetowej NFOŚiGW. Przedsiębiorcy zainteresowani wsparciem powinni przygotować się do złożenia wniosku, ponieważ nabór potrwa zaledwie nieco ponad miesiąc.

     

    #KPO #gospodarka #zeroemisyjność #NFOŚiGW #dotacje #transformacjaenergetyczna

    Kategorie
    Magazyny energii

    Darmowy moduł zasilania awaryjnego od PGE. Ruszyła nowa promocja na fotowoltaikę i magazyny energii

    Kto i co może zyskać?

    Promocja obejmuje instalacje o mocy do 50 kW i jest dostępna dla osób fizycznych, prawnych oraz jednostek organizacyjnych z Polski, które podpiszą umowę z PGE Obrót między 19 maja a 29 sierpnia 2025 r.

    W zależności od rodzaju zakupionego zestawu, klient otrzyma jeden z dwóch typów backupu:

    • Backup automatyczny – przysługuje przy zakupie zestawu: fotowoltaika + magazyn energii. Przełącza się automatycznie w przypadku zaniku prądu.
    • Backup ręczny – dla klientów, którzy zdecydują się tylko na magazyn energii. Wymaga ręcznego uruchomienia przez użytkownika.

    Backup umożliwia podtrzymanie zasilania, choć z krótką przerwą – rozwiązanie nie zapewnia pełnej ciągłości napięcia.

     

    Techniczne wymagania

    Aby skorzystać z promocji, konieczne jest spełnienie określonych warunków technicznych:

    • Maksymalna odległość między falownikiem a punktem podłączenia backupu: 10 m (po trasie kablowej),
    • Obciążenie w obwodach backupowych nie może przekroczyć 20 kW,
    • Dopuszczalne limity mocy na każdej fazie zależą od falownika,
    • Łączna moc urządzeń w backupie nie może przekraczać wydajności magazynu.

    Jeśli klient kupuje jedynie magazyn energii, musi mieć już zainstalowany falownik hybrydowy.

     

    Wybór opcji backupu

    Przy zakupie zestawu PV + magazyn energii klient może sam wybrać typ backupu (automatyczny lub ręczny). Jeśli natomiast kupuje tylko magazyn energii, możliwość zamiany backupu ręcznego na automatyczny istnieje wyłącznie za dodatkową opłatą.

     

    Co jeszcze warto wiedzieć?

    Promocja nie łączy się z innymi akcjami marketingowymi ani z ofertą kredytu 0%, oferowanego przez współpracujące banki. PGE zastrzega sobie prawo do zakończenia lub przedłużenia akcji w dowolnym momencie.

    To dobra okazja dla osób, które myślą o zwiększeniu niezależności energetycznej i chcą zabezpieczyć się na wypadek przerw w dostawie prądu. Zainteresowani powinni jednak działać szybko – czas ucieka, a pula backupów może się wyczerpać przed końcem sierpnia.

     

    [promocja]

    #energia #fotowoltaika #backup #magazynenergii #PGE #zielonaenergia

    Kategorie
    OZE

    Smart City Forum 2025 – Miasta przyszłości spotykają się w Rzeszowie

    Bezpośrednio po części wspólnej głos zabierze Maciej Bluj, Przewodniczący Rady Programowej Smart City Forum, ekspert w dziedzinie rozwiązań smart city i były Wiceprezydent Wrocławia, który zainicjuje ścieżkę dedykowaną tematyce inteligentnych miast.

    Eksperci i samorządowcy poruszą tematy związane z projektowaniem miast skoncentrowanych na mieszkańcach, e-usługami czy etyką w inteligentnych miastach, a w ramach bloku Urbantech zaprezentowane zostaną rozwiązania wspierające transformację cyfrową miast – od Digital Twin i prywatnych sieci 5G po platformy usług publicznych i Urban Laby; nie zabraknie także dyskusji o bezpieczeństwie miejskim, reagowaniu kryzysowym i cyfrowej odporności samorządów. Dzień zakończy uroczysta Gala Smart City Awards, która nagrodzi najbardziej innowacyjne projekty miejskie.

    Drugi dzień Forum otworzy debata o nowej erze energetyki miejskiej, skupiona na modernizacji systemów, mikrosieciach i magazynowaniu energii, równolegle prowadzone będą warsztaty obrony cywilnej dla samorządów. W kolejnych blokach uczestnicy podejmą tematy zarządzania danymi, urbanistyki w kontekście zmian klimatycznych i geopolitycznych, mobilności bezemisyjnej oraz inteligentnego zarządzania miastem z wykorzystaniem AI.

    Smart City Forum to przestrzeń realnej współpracy, wymiany doświadczeń i budowy wspólnej wizji rozwoju inteligentnych, bezpiecznych i odpornych miast. Wśród uczestników debat znaleźli się m.in.:

    • Agnieszka Rupniewska, Prezydentka Miasta Zabrza
    • Robert Szewczyk, Prezydent Miasta Olsztyna
    • Maciej Gramatyka, Prezydent Miasta Tychy
    • Jakub Banaszek, Prezydent Miasta Chełm
    • Magdalena Czarzyńska-Jachim, Prezydentka Miasta Sopot
    • Maria Klaman, Zastępca Prezydenta Miasta Krakowa
    • Rafał Pietrucień, Zastępca Prezydenta Miasta Torunia
    • Tomasz Miśko, Zastępca Prezydenta Miasta Stalowej Woli
    • Tomasz Skoczylas, Burmistrz Głogowa Małopolskiego
    • Grzegorz Hunicz, Dyrektor IT, Urząd Miasta Lublin
    • Robert Bednarski, Dyrektor ds. Smart City, Urząd Miejski Wrocławia
    • Michał Łakomski, Pełnomocnik Prezydenta ds. Smart City, Urząd Miasta Poznań
    • Agata Kemona, Dyrektorka Urzędu, Urząd Miasta Dąbrowa Górnicza
    • Rafał Porada, Kierownik Biura Informatycznego, Urząd Miasta Przemyśl
    • Grzegorz Kwitek, Członek Zarządu, Urząd Metropolitalny Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii
    • Wojciech Łachowski, Kierownik Integratora Danych Miejskich, Instytut Rozwoju Miast i Regionów
    • Ewa Kubejko-Polańska, Prezeska Stowarzyszenia Rzeszów Smart City

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Rzeszów gospodarzem Kongresu Bezpieczeństwo Polski! Dyskusje o bezpiecznej Polsce już w czerwcu

    Agenda wydarzenia powstała pod kierunkiem współprzewodniczących Rady Programowej: Konrada Fijołka, Prezydenta Miasta Rzeszowa, Krzysztofa Dyki, Prezesa Zarządu ComCERT, oraz Radosława Maćkiewicza, Dyrektora Centralnego Ośrodka Informatyki. To właśnie ich doświadczenie i wizja zintegrowanego podejścia do bezpieczeństwa ukształtowały interdyscyplinarny charakter Kongresu, który łączy tematykę obronności, cyberbezpieczeństwa, infrastruktury, odporności społecznej i polityki informacyjnej.

    Dyskusji poddane zostaną kluczowe zagadnienia dotyczące miejsca Polski w budowaniu bezpieczeństwa Europy, rozwoju krajowego przemysłu zbrojeniowego, finansowania projektów obronnych, przeciwdziałania dezinformacji oraz roli samorządów i służb w zarządzaniu sytuacjami kryzysowymi. Ważnym tematem będzie współpraca publiczno-prywatna w zakresie e-bezpieczeństwa, w tym ochrona tożsamości cyfrowej obywateli.

    Zwieńczeniem pierwszego dnia będzie uroczysta Wielka Gala, podczas której rozstrzygnięty zostanie Konkurs Diamentowe Tarcze – wyróżniający osoby i instytucje szczególnie zasłużone dla wzmocnienia bezpieczeństwa kraju.

    Drugi dzień kongresu otworzy temat ochrony infrastruktury krytycznej, następnie poruszone zostaną kwestie bezpieczeństwa łączności i telekomunikacji, odporności sektora finansowego oraz integracji technologii dual-use. W dalszej części dnia rozmowy skupią się na kwestiach bezpieczeństwa energetycznego oraz rozwoju potencjału sektora lotniczego.

    Kongres w Rzeszowie stanie się przestrzenią merytorycznej debaty i współpracy na rzecz bezpiecznej i nowoczesnej Polski. Umożliwi prezentację nowoczesnych technologii, modeli partnerstwa publiczno-prywatnego oraz budowę relacji między administracją, przemysłem i środowiskiem naukowym.

    Pełna agenda dostępna tutaj: https://bezpieczenstwopolskie.pl/program/

    Wśród prelegentów pojawią się m.in.:

    • dyw. Karol Molenda Dowódca Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni
    • Maciej Lasek Sekretarz stanu, Pełnomocnik Rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego, Ministerstwo Infrastruktury
    • Adriana Porowska Ministra ds. Społeczeństwa Obywatelskiego, KPRM
    • dyw. pil. Cezary Wiśniewski, Zastępca Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych
    • Andrzej Guzowski, Dyrektor Departamentu Przemysłu Obronnego, Ministerstwo Rozwoju i Technologii
    • Rafał Rosiński, Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Cyfryzacji
    • Jan Szyszko, Sekretarz Stanu, Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej
    • Miłosz Motyka, Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Klimatu i Środowiska
    • Renata Gruszczyńska, Prezes Zarządu, Dyrektor Grupy Amunicyjno-Rakietowej, Mesko
    • Cezary Dominiak, Prezes Zarządu, Rosomak
    • Cezary Stypułkowski, Prezes Zarządu, Bank Pekao
    • Jan Rajchel, Prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych

     

    #OZE

    Kategorie
    Elektromobilność

    BYD zmienia strategię w Europie. Chiński gigant wprowadza do oferty hybrydy i auta spalinowe

    Hybrydy zamiast tylko elektryków

    Choć elektromobilność wciąż pozostaje fundamentem strategii BYD, to firma reaguje na realia rynku. Nowe modele hybrydowe mają być odpowiedzią nie tylko na preferencje europejskich klientów, ale i potencjalne działania Unii Europejskiej, w tym cła na importowane samochody elektryczne z Chin.

    BYD już teraz oferuje w Europie model Seal U z napędem hybrydowym plug-in, który osiąga zasięg przekraczający 1000 km. Auto dostępne jest w dwóch wersjach mocy – 218 KM i 324 KM – w cenach od 169 900 zł. To wyraźny sygnał, że firma nie zamierza ograniczać się wyłącznie do segmentu premium.

     

    Produkcja na miejscu i ekspansja w Europie

    Kolejnym krokiem BYD będzie uruchomienie produkcji nie tylko aut elektrycznych, ale także hybryd i modeli spalinowych w swoich nowych fabrykach w Turcji i na Węgrzech. Każdy z zakładów ma mieć zdolność produkcyjną na poziomie 150 tys. aut rocznie. Taka lokalizacja produkcji ma nie tylko skrócić łańcuchy dostaw, ale również zminimalizować skutki ewentualnych barier celnych.

    Chiński koncern nie ukrywa ambicji: do końca 2025 roku chce być obecny w aż 29 krajach europejskich i otworzyć ponad 1000 salonów sprzedaży. W planach jest również debiut tańszych modeli, takich jak Dolphin Surf (wcześniej Seagull), który ma konkurować m.in. z popularną Dacią Spring.

     

    Powrót do korzeni i nowe ambicje

    Choć BYD dziś kojarzony jest głównie z elektromobilnością, początki firmy sięgają 1995 roku, kiedy to produkowała baterie do telefonów. Dział motoryzacyjny rozpoczął działalność w 2003 roku. Dziś BYD to globalna potęga, która w 2024 roku dostarczyła na rynek ponad 4,3 miliona pojazdów.

    Zmiana strategii pokazuje, że BYD nie zamierza czekać, aż rynek sam się dostosuje do ich oferty. Zamiast tego – dostosowuje się do rynku. Hybrydy i auta spalinowe mają pomóc w przełamywaniu barier i szybkim zwiększaniu udziałów w Europie.

    Czy europejscy producenci są gotowi na tak zdeterminowanego gracza? Rywalizacja z BYD z pewnością wkracza w nową fazę.

     

    Źródło: Rzeczpospolita

    #BYD #elektryki #hybrydy #motoryzacja #Chiny #EV #plugInHybrid #Europa

    Kategorie
    Elektromobilność

    EkoPowerBOX – domowa rewolucja energetyczna. Magazynowanie energii bez oddawania nadwyżek do sieci

    Magazynowanie energii w wodorze – prosto i bezpiecznie

    System EkoPowerBOX to unikalne rozwiązanie, które łączy się z elektrolizerem, przekształcającym nadwyżki energii z fotowoltaiki w wodór i tlen poprzez rozkład wody. Wytworzony wodór magazynowany jest w formie niesprężonej, co – jak zapewniają twórcy – czyni system całkowicie bezpiecznym i niepodlegającym przepisom dotyczącym instalacji gazowych.

    Ta ilość wodoru nie stwarza zagrożenia wybuchowego, więc system nie wymaga zezwoleń czy odbiorów technicznych” – podkreśla Grzegorz Putynkowski, prezes CBRTP.
    „Dzięki temu EkoPowerBOX może być stosowany w domach jednorodzinnych, budynkach wielorodzinnych oraz małych firmach.” – dodaje.

     

    Zero strat, pełna kontrola nad energią

    Nowy system umożliwia właścicielom instalacji PV magazynowanie nadmiaru energii i jej wykorzystanie w dowolnym czasie – np. do produkcji ciepła lub jako wsparcie dla pracy pomp ciepła. To znacząca zmiana w porównaniu z obowiązującym systemem net-billingu, który wiąże się z opłatami i stratami przy oddawaniu energii do sieci.

    EkoPowerBOX może być także idealnym rozwiązaniem dla gospodarstw, które nie mają dostępu do sieci gazowej albo działają w miejscach z ograniczoną mocą przyłączeniową.

     

    Kiedy technologia trafi do użytkowników?

    Choć system jest jeszcze na wczesnym etapie wdrażania, jego poszczególne komponenty są już gotowe. Obecnie trwają poszukiwania inwestorów i rozmowy z potencjalnymi partnerami – w tym z jednym z dużych koncernów państwowych. Jeśli uda się pozyskać finansowanie, EkoPowerBOX może trafić do produkcji seryjnej w ciągu 2,5 roku.

    Koszt urządzenia ma mieścić się w przedziale 12–16 tys. zł – zbliżonym do ceny nowoczesnych pieców gazowych. Co więcej, twórcy systemu rozważają również model subskrypcyjny: urządzenia miałyby być wypożyczane gospodarstwom domowym, a opłaty pobierane za zużycie przechowywanej energii.

    Jesteśmy przekonani, że nasza technologia może realnie przyspieszyć transformację energetyczną i zwiększyć niezależność energetyczną gospodarstw domowych” – deklaruje Putynkowski.

    Jeśli zapowiedzi twórców się sprawdzą, EkoPowerBOX może stać się jednym z kluczowych elementów nowej generacji domowej energetyki – bez strat, bez opłat, z pełną kontrolą nad własną energią.

     

    Źródło: Portal Samorządowy

    #fotowoltaika #energiaodnawialna #magazynenergii #wodór #zielonaenergia #transformacjaenergetyczna #OZE

    Kategorie
    Elektromobilność

    Rekordowy wzrost rejestracji aut elektrycznych w Polsce. Rok 2025 może być przełomowy

    Jeśli obecna dynamika się utrzyma, cały rok może zakończyć się wynikiem przekraczającym 20 tys. zarejestrowanych elektryków – co byłoby rekordem w historii polskiego rynku.
    W pierwszych czterech miesiącach roku zarejestrowano już ponad 7,6 tys. nowych osobowych samochodów elektrycznych” – komentuje Jakub Faryś, prezes PZPM.

     

    Dilerzy nie nadążają z obsługą klientów

    Wzrost popytu odczuwają też firmy motoryzacyjne. Dilerzy i importerzy przyznają, że zainteresowanie ofertą elektryków rośnie w szybkim tempie, a ich działy sprzedaży są dziś mocno obciążone.

    Niektórzy dilerzy mają obecnie problem z obsłużeniem wszystkich zainteresowanych klientów” – mówi Grigoriy Grigoriev, dyrektor generalny Powerdot w Polsce, firmy rozwijającej sieć stacji ładowania.

    Potwierdza to również Łukasz Cacko, menedżer marki MINI w Inchcape Motor Polska:
    „Musieliśmy całkowicie przeorganizować nasz dział sprzedaży, aby sprostać zwiększonemu zainteresowaniu pojazdami elektrycznymi.”

     

    Nowe ceny i modele przyciągają klientów

    Eksperci wskazują, że jednym z głównych powodów ożywienia na rynku jest zmiana strategii cenowej i modelowej tańszych marek. Przez długi czas oferta samochodów elektrycznych w segmencie popularnym była zbyt droga i nieopłacalna względem aut z wyższej półki, które objęte były korzystnymi dopłatami i rabatami.

    Teraz sytuacja się zmienia – ceny zaczynają odpowiadać oczekiwaniom rynku, a klienci mają do wyboru więcej modeli, które realnie konkurują z samochodami spalinowymi zarówno pod względem kosztów zakupu, jak i utrzymania.

     

    Przyszłość? Więcej ładowarek, więcej elektryków

    Wzrost liczby rejestracji elektryków napędzany jest również przez rozwój infrastruktury ładowania. Firmy takie jak Powerdot inwestują w nowe stacje, co przekłada się na większą dostępność punktów ładowania, szczególnie w miastach i przy głównych trasach.

    Choć Polska nadal pozostaje za liderami elektromobilności w Europie, rok 2025 może być istotnym krokiem w kierunku upowszechnienia pojazdów bezemisyjnych. Rynek dojrzewa, oferta się rozszerza, a infrastruktura dogania potrzeby użytkowników.

     

    Źródło: Business Insider Polska, PZPM

    #elektromobilność #autaelektryczne #transportprzyszłości #zielonatransformacja #PolskaNaPrąd #OZE

    Kategorie
    OZE

    Tylko gminy i WFOŚiGW mogą być operatorami „Czystego Powietrza”. NFOŚiGW ostrzega przed podszywającymi się firmami

    Od marca 2025 roku funkcja operatora stała się integralną częścią programu, zwłaszcza w kontekście pomocy osobom zagrożonym ubóstwem energetycznym. Operatorzy mają za zadanie pomagać beneficjentom na każdym etapie – od wypełnienia wniosku po rozliczenie inwestycji. Jednak wzrost zainteresowania programem przyciągnął również nieuczciwe podmioty.

    NFOŚiGW ostrzega: część firm podszywa się pod instytucje publiczne, posługuje się logotypami programu i oferuje „darmową” pomoc, której celem jest często jedynie wyłudzenie pełnomocnictwa czy zawyżenie cen urządzeń.

    „Zalecamy ostrożność wobec firm powołujących się na współpracę z Funduszem lub ministerstwem. Gminy powinny weryfikować spotkania i informować mieszkańców o ryzyku oszustwa” – podkreślają przedstawiciele Funduszu.

    Program przewiduje też finansowanie dla oficjalnych operatorów – gminy mogą otrzymać nawet 1700 zł za skuteczne wsparcie jednego beneficjenta. Wynagrodzenie wypłacane jest za dwa etapy – doradztwo i realizację inwestycji.

    Fundusz przypomina, że przekazywanie działań zewnętrznym firmom niesie ze sobą ryzyko braku przejrzystości i konfliktu interesów, szczególnie gdy wykonawca jednocześnie oferuje swoje usługi jako część wsparcia. Pełna odpowiedzialność za działania spoczywa zawsze na gminie.

    Ponadto zachęca mieszkańców, aby w razie wątpliwości kontaktowali się bezpośrednio z gminą lub właściwym wojewódzkim funduszem. Informacje o programie dostępne są także na oficjalnej stronie internetowej „Czystego Powietrza” – to tam warto zacząć poszukiwania sprawdzonego wsparcia.

     

    Źródło: gov.pl

    #OZE #CzystePowietrze #Energetyka #Dotacje #UwagaNaOszustów #ProgramyDlaDomu

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Rząd przyjął strategię transformacji ciepłownictwa do 2040 r. Polska stawia na bezemisyjne ciepło

    Dlaczego zmiany są nieuniknione?

    Około 1/3 zużycia energii pierwotnej w Polsce przypada na sektor ciepłowniczy. Odpowiada on za blisko 20% krajowych emisji CO₂. Biorąc pod uwagę rosnące ceny węgla i gazu, a także unijne cele klimatyczne, transformacja tego sektora jest nie tylko konieczna, ale wręcz pilna.

     

    Kluczowe założenia strategii

    Strategia zakłada szerokie odejście od węgla, gazu i oleju opałowego na rzecz:

    • pomp ciepła,
    • kolektorów słonecznych,
    • kotłów elektrodowych,
    • magazynów ciepła.

    W planach jest również wykorzystanie nadwyżek energii elektrycznej z OZE do produkcji ciepła oraz rozwój kogeneracji.

     

    Ciepłownictwo zintegrowane z energetyką

    Jednym z fundamentów strategii jest połączenie systemów ciepłowniczych z elektroenergetycznymi. Pozwoli to lepiej wykorzystywać energię z OZE, stabilizować sieć i obniżyć koszty produkcji ciepła.

     

    Modernizacja sieci i cyfryzacja

    Plan zakłada modernizację przesyłu, obniżenie temperatur zasilania, optymalizację zamawianych mocy oraz termomodernizację budynków. Wsparciem dla transformacji ma być również cyfryzacja, która ułatwi zarządzanie i poprawi efektywność całego systemu.

     

    Taryfy i finansowanie

    Zapowiedziano nowy model taryfowy, który lepiej uwzględni specyfikę odnawialnych źródeł. Założenia obejmują też intensywne wsparcie inwestycyjne i współpracę z sektorem finansowym, nauką i samorządami.

    W tym celu już jesienią 2024 r. powołano specjalny zespół ds. transformacji ciepłownictwa, w którego skład weszło ponad 40 organizacji. Ma on identyfikować bariery, wskazywać źródła finansowania i przyspieszać wdrażanie strategii.

     

    Korzyści dla gospodarstw domowych

    Według resortu klimatu, wdrożenie strategii to szansa nie tylko na redukcję emisji, ale również na stabilniejsze i niższe rachunki za ogrzewanie. W opinii wiceministry Urszuli Zielińskiej, integracja systemów i rozwój magazynów ciepła to konkretna korzyść dla polskich rodzin.

     

    #OZE #Ciepłownictwo #TransformacjaEnergetyczna #PompyCiepła #ZielonaEnergia #Termomodernizacja #BezEmisji #Polska2040

    Kategorie
    Elektromobilność

    Polska wśród najtrudniejszych rynków dla elektrycznych dostawczaków. Renault o barierach rozwoju

    Francuski producent w ostatnich tygodniach zaprezentował trzy nowe modele elektrycznych aut dostawczych. Mimo ambitnych planów, przedstawiciel firmy nie ukrywa, że w wielu krajach – w tym szczególnie w Polsce – elektryfikacja floty napotyka poważne bariery.

     

    Kluczowy problem – opłacalność i infrastruktura

    Z punktu widzenia klientów flotowych, wybór samochodu elektrycznego nie jest tylko decyzją technologiczną czy wizerunkową – to przede wszystkim rachunek ekonomiczny. Liczy się całkowity koszt użytkowania, a nie tylko cena zakupu. Jeśli eksploatacja elektryka nie jest tańsza niż pojazdu z silnikiem spalinowym, decyzja o zmianie napędu często zostaje odłożona.

    Największym wyzwaniem okazuje się brak rozbudowanej i łatwo dostępnej infrastruktury ładowania. – Dla firm, które codziennie obsługują dziesiątki klientów, szukanie ładowarki nie może być dodatkowym zmartwieniem – podkreśla przedstawiciel Renault.

     

    Rynki nierówne – Polska i Skandynawia na dwóch biegunach

    Löw wskazuje na silne kontrasty w rozwoju elektromobilności w Europie. Skandynawia, Beneluks czy Francja – dzięki dopłatom, stabilnym przepisom i szerokiej sieci ładowarek – notują przyspieszenie. Tymczasem w Polsce sektor wciąż mierzy się z dominacją węgla w miksie energetycznym i brakiem wsparcia infrastrukturalnego.

    Wskazuje również na zmienność regulacji i trudności w planowaniu długofalowych strategii. – Biznes potrzebuje przewidywalności. Tymczasem otoczenie prawne w Europie zmienia się zbyt często – mówi Löw.

     

    Dopłaty? Potrzebne, ale niewystarczające

    Programy wsparcia – choć ważne – nie rozwiązują całości problemu. Kluczowe są konkurencyjne ceny energii elektrycznej oraz pewność, że samochód będzie można łatwo naładować. Dopóki te warunki nie zostaną spełnione, klienci flotowi będą ostrożnie podchodzić do elektryfikacji.

     

    Rynek dostawczy potrzebuje więcej czasu

    Z danych branżowych wynika, że elektryczne auta dostawcze to zaledwie 6% rejestracji w całej Europie. Tymczasem wymogi unijne – m.in. w ramach przepisów CAFE – zakładają osiągnięcie około 15% udziału do 2025 roku. Producenci, w tym Renault, obawiają się, że w obecnych realiach to zbyt ambitne tempo.

    Według Löwa pojazdy dostawcze mają naturalny potencjał do elektryfikacji – wiele z nich operuje lokalnie i wraca codziennie do bazy. To idealne warunki do ładowania. Problem w tym, że brakuje zachęt, które umożliwią realne przejście na napęd bezemisyjny.

     

    Konkurencja z Chin coraz bliżej

    Renault dostrzega także rosnącą presję ze strony chińskich producentów. Ich wejście na europejski rynek – także w segmencie aut dostawczych – wydaje się nieuniknione. Dla producentów z UE oznacza to potrzebę jeszcze większego zaangażowania w rozwój produktów i ofert, które będą w stanie sprostać tej konkurencji.

     

    Unia się cofnie?

    Pytany o to, czy planowany na 2035 rok zakaz rejestracji nowych samochodów spalinowych wejdzie w życie, Heinz-Jürgen Löw nie udziela jednoznacznej odpowiedzi.
    – Widzimy już wiele zmian i rewizji wcześniejszych decyzji. Unia może pójść na ustępstwa – mówi. Jednocześnie dodaje, że transformacja jest konieczna, ale wymaga solidnych podstaw: energii, ładowarek i opłacalności.

     

    Źródło i link do pełnego wywiadu: money.pl

    #Elektromobilność #Renault #DostawczeElektryki #InfrastrukturaŁadowania #ZielonaEnergia #TransportBezEmisji #OZE #SamochodyElektryczne #PrzemysłMotoryzacyjny #Motoryzacja

    Kategorie
    Elektromobilność

    Buspas dla elektryków jeszcze tylko przez chwilę? Przypominamy, do kiedy obowiązuje ten przywilej

    Zgodnie z art. 148a ustawy Prawo o ruchu drogowym, samochody elektryczne oraz pojazdy napędzane wodorem mogą korzystać z pasów ruchu przeznaczonych dla autobusów do 1 stycznia 2026 roku. To udogodnienie miało promować elektromobilność i zachęcać kierowców do przesiadki na auta zeroemisyjne. Jednak rosnąca liczba pojazdów elektrycznych – zwłaszcza w dużych aglomeracjach – powoduje, że buspasy przestają pełnić swoją pierwotną funkcję.

     

    Co dalej? Nowelizacji na razie brak

    Mimo zbliżającego się terminu, nie pojawiły się jeszcze żadne oficjalne zapowiedzi jego przedłużenia. W efekcie kierowcy „elektryków” powinni śledzić sytuację, by uniknąć mandatu po nowym roku. Wraz z upływem czasu możliwe jest, że kolejne miasta będą rewidować lokalne przepisy lub ograniczać dostęp do buspasów, by zapewnić płynność komunikacji zbiorowej.

     

    Nie tylko buspas – inne przywileje dla samochodów elektrycznych

    Korzystanie z buspasów to tylko jeden z kilku benefitów, jakie oferuje dziś Polska właścicielom aut elektrycznych:

    • Darmowe parkowanie w miejskich strefach płatnego postoju – wystarczy zielona tablica rejestracyjna.
    • Brak akcyzy przy imporcie samochodu elektrycznego – może oznaczać oszczędności rzędu nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych.
    • Dopłaty z programu NaszEauto – od lutego 2025 r. można otrzymać do 40 tys. zł na zakup nowego elektryka (do wartości 225 tys. zł netto).

    Choć kalendarz działa na niekorzyść obecnych regulacji dotyczących buspasów, to elektromobilność nadal cieszy się dużym wsparciem rządu i samorządów. Warto jednak zawczasu zaplanować ewentualne zmiany w nawykach komunikacyjnych.

     

    #Elektromobilność #SamochodyElektryczne #AutoNaPrąd #ZielonyTransport #Buspas #NaszEauto

    Kategorie
    OZE

    Reforma przyłączeń do sieci pod ostrzałem. Branża OZE alarmuje: „To może zahamować rozwój”

    Nowe obowiązki i opłaty – zbyt wysokie i nieuzasadnione?

    Kluczowe zmiany zawarte w projekcie obejmują:

    • skrócenie ważności warunków przyłączenia z 24 do 12 miesięcy,
    • podniesienie zaliczki za każdy kW mocy z 30 do 60 zł,
    • bezzwrotną opłatę za rozpatrzenie wniosku o przyłączenie (1 zł/kW, do 100 tys. zł),
    • obowiązkowe zabezpieczenia finansowe do 12 mln zł.

    Zdaniem Polskiego Stowarzyszenia Fotowoltaiki (PSF), nowe przepisy zamiast ułatwiać, mogą zatrzymać rozwój OZE – zwłaszcza w przypadku mniejszych deweloperów i inwestorów, dla których dodatkowe koszty będą nie do udźwignięcia. W podobnym tonie wypowiada się Stowarzyszenie Energii Odnawialnej, które ostrzega przed „arbitralnym” ustalaniem wysokości opłat i wzywa do ich waloryzowania w oparciu o inflację.

    Branża podkreśla, że rozpatrywanie wniosków o przyłączenie jest obowiązkiem operatorów i nie powinno być przedmiotem osobnej opłaty. Pojawia się też propozycja umożliwienia wnoszenia zaliczek w formie gwarancji bankowej, co miałoby ograniczyć ryzyko finansowe inwestorów.

     

    Kamienie milowe – zbyt krótkie terminy, zbyt duże ryzyko

    Kolejnym krytykowanym punktem są tzw. kamienie milowe – czyli sztywne terminy, po których przekroczeniu operatorzy będą mogli wypowiedzieć umowy przyłączeniowe. Branża OZE ostrzega, że 24 miesiące na uzyskanie zgód administracyjnych to w wielu przypadkach za mało, szczególnie dla projektów wiatrowych, wodorowych czy jądrowych, gdzie sam proces uzgodnień może trwać latami.

    Konfederacja Lewiatan, PSEW, Polskie Elektrownie Jądrowe czy Orlen apelują o wydłużenie terminów do 36–48 miesięcy i różnicowanie ich w zależności od technologii. Wskazują też, że takie ograniczenia mogą w praktyce eliminować kluczowe inwestycje infrastrukturalne.

     

    Aukcje na wolne moce – bez zabezpieczeń i z ryzykiem spekulacji?

    Projekt przewiduje aukcyjny system rozdzielania wolnych mocy przyłączeniowych. Krytycy wskazują jednak, że oparcie aukcji wyłącznie o kryterium ceny może prowadzić do spekulacji i blokowania zasobów przez niewiarygodnych graczy. Proponują wprowadzenie systemu prekwalifikacji oraz uwzględnienie kryteriów pozacenowych – np. stopnia przygotowania inwestycji.

    Podmioty takie jak Iberdrola, Lightsource czy SEO chcą, by aukcje były zarezerwowane dla projektów z rzeczywistymi szansami na realizację – nie dla tych, którzy liczą wyłącznie na handel prawami do przyłączeń.

     

    Głos przemysłu i instytucji publicznych

    Swój sprzeciw wobec części propozycji wyraził również przemysł energochłonny (np. KGHM, Izba Hutnicza), który obawia się wzrostu kosztów i obowiązków związanych z przyłączaniem nowych instalacji. Wskazano m.in. na niespójność projektu z rzeczywistością zakładów przemysłowych, które funkcjonują w oparciu o własne sieci i nie prowadzą aukcji mocy.

    Dodatkowo URE alarmuje, że nowelizacja oznacza zwiększenie zakresu obowiązków urzędu, bez zapewnienia środków na nowe etaty. Z kolei Ministerstwo Infrastruktury oraz PKP PLK wskazują, że zmiany mogą opóźnić realizację inwestycji kolejowych.

    Projekt reformy przyłączeń zamiast ułatwić inwestycje, może – zdaniem wielu – wprowadzić kolejne bariery. Konsultacje pokazały, że kluczowe zapisy wymagają korekt, jeśli celem rzeczywiście ma być przyspieszenie transformacji energetycznej i rozwój OZE w Polsce.

     

    Źródło: Wysokie Napięcie

    #OZE #energetyka #przyłącza #prawoenergetyczne #transformacjaenergetyczna #fotowoltaika #wiatraki #siećenergetyczna #deregulacja

    Kategorie
    OZE

    Rachunki za prąd prostsze i mniej formalności dla OZE. Rząd szykuje deregulację energetyki

    Koniec z niezrozumiałymi rachunkami za energię

    Jedną z kluczowych propozycji jest ujednolicenie wzoru rachunku za prąd. Projekt zakłada wprowadzenie jednolitego formularza, który jasno rozdzieli opłaty na część obrotową i dystrybucyjną oraz wskaże całkowitą kwotę do zapłaty. Według autorów zmian ma to pomóc klientom zrozumieć, za co faktycznie płacą, i ułatwić porównanie ofert różnych sprzedawców.

    Ułatwieniem będzie również wprowadzenie możliwości korespondencji elektronicznej z firmami energetycznymi – dotąd w wielu przypadkach wymagana była forma papierowa. Osoby wykluczone cyfrowo nadal będą mogły korzystać z tradycyjnej formy kontaktu.

     

    Uproszczenia dla inwestorów i mniejszych wytwórców

    Projekt ustawy przewiduje również deregulację dla producentów energii. Najważniejsze zmiany:

    • Podniesienie progu koncesyjnego z 1 MW do 5 MW – wytwórcy o mniejszych mocach nie będą musieli ubiegać się o koncesję na produkcję energii elektrycznej.
    • Brak wymogu pozwolenia na budowę dla instalacji PV do 500 kW, o ile służą tylko do zaspokojenia własnych potrzeb i nie znajdują się na terenach chronionych (obecnie próg to 150 kW).
    • Rozszerzenie cable poolingu – możliwość wspólnego korzystania z przyłącza do sieci przez różne instalacje, w tym magazyny energii. Ma to zwiększyć efektywność infrastruktury i obniżyć koszty inwestycji.

     

    Zmiany mają pomóc OZE i magazynom energii

    Rozszerzenie cable poolingu może szczególnie ułatwić rozwój magazynów energii, które w połączeniu z instalacjami PV czy wiatrowymi pozwalają efektywniej gospodarować nadwyżkami energii. Eksperci wskazują jednak, że magazyny nie zastąpią wszystkich funkcji sieci – nie posiadają m.in. fizycznej inercji niezbędnej przy zapobieganiu awariom systemowym.

     

    Pozytywny kierunek zmian

    Projekt został przekazany do błyskawicznych, trzydniowych konsultacji branżowych. Weźmie w nich udział 27 podmiotów, w tym stowarzyszenia branżowe i operatorzy systemu przesyłowego. Ustawa ma wejść w życie 14 dni po ogłoszeniu – z wyjątkiem zmian dotyczących koncesjonowania, które zaczną obowiązywać od 2025 roku.

    Eksperci oceniają kierunek działań pozytywnie. – Jasne rachunki i uproszczenia dla prosumentów wpisują się w rekomendacje Komisji Europejskiej i mogą realnie przyspieszyć rozwój energetyki rozproszonej – komentuje Kamil Moskwik, konsultant ds. rynku energii.

     

    Źródło: Business Insider Polska

    #OZE #Energetyka #RachunkiZaPrąd #MagazynyEnergii #Deregulacja #TransformacjaEnergetyczna

    Kategorie
    OZE

    Fotowoltaika, pompy ciepła i ogrody deszczowe. Osiedle przy Kosmicznej w Katowicach wyznacza nowy standard zielonego budownictwa

    Zgodnie z planem, osiedle będzie gotowe do końca 2024 roku. W jego skład wejdzie siedem trzy- i czteropiętrowych budynków z podziemnymi garażami i nowoczesną infrastrukturą towarzyszącą. Każde z mieszkań będzie miało balkon, taras lub ogródek, a przyszli najemcy będą mogli wybierać spośród kawalerek i mieszkań nawet czteropokojowych.

    – To inwestycja, która pokazuje, że w Katowicach zrównoważone budownictwo to nie teoria, ale praktyka – mówi prezydent miasta Marcin Krupa. – Osiedle przy Kosmicznej doskonale wpisuje się w ideę miasta przyjaznego do życia.

     

    Fotowoltaika, pompy ciepła i retencja deszczówki

    W budynkach zamontowane zostaną gruntowe pompy ciepła oraz instalacje fotowoltaiczne. PV zasili części wspólne (oświetlenie zewnętrzne i klatki schodowe), a pompy ciepła posłużą do ogrzewania i podgrzewania wody użytkowej. Taki układ pozwala na osiągnięcie standardu budynków bezemisyjnych zgodnie z wymogami dyrektywy EPBD 2024.

    Z kolei ogrody deszczowe i zbiornik retencyjny umożliwią magazynowanie i wykorzystanie wody opadowej np. do podlewania zieleni. Dzięki temu osiedle nie tylko ogranicza zużycie zasobów, ale też aktywnie przeciwdziała urban floodingu.

     

    Strefa zieleni i rekreacji zamiast ruchu kołowego

    Na terenie osiedla dominować będą przestrzenie zielone, a ruch samochodowy zostanie ograniczony. Z 167 miejsc postojowych, aż 148 znajdzie się w garażach podziemnych. Powstanie także strefa rekreacyjna z placem zabaw, zewnętrzną siłownią i stołami piknikowymi.

     

    Wsparcie z funduszy i uznanie w branży

    Na realizację inwestycji KTBS pozyskało ponad 42 mln zł wsparcia z funduszy rządowych i unijnych, m.in. z Programu TERMO (KPO) oraz programu rozwojowego zgodnego z zasadą „Do No Significant Harm”. Całkowity koszt budowy wynosi około 72 mln zł.

    Projekt już teraz zdobył nagrodę specjalną PLGBC Green Building Awards 2023 oraz pierwsze miejsce w konkursie architektonicznym organizowanym przez katowicki oddział SARP.

     

    Kolejne inwestycje w drodze

    Osiedle przy ul. Kosmicznej to nie jedyne przedsięwzięcie KTBS. Spółka zakończyła niedawno nabór na 41 mieszkań przy ul. Mariackiej i przygotowuje się do budowy nowoczesnego budynku przy ul. Kossutha na osiedlu Witosa. W miejscu dawnego biurowca ma powstać budynek mieszkalno-usługowy z przedszkolem i biurami.

     

    Źródło: Portal Samorządowy

    #OZE #BudownictwoZrównoważone #Katowice #TBS #DyrektywaBudynkowa #ZieloneMiasto

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Rekordowy wzrost małych instalacji OZE w Polsce. Fotowoltaika wciąż na prowadzeniu, ale pojawia się wodór

    Wzrost mocy i liczby instalacji

    Na koniec 2024 roku w Polsce działało 6977 małych instalacji OZE, co oznacza przyrost o 1357 jednostek w ciągu roku. Łączna liczba aktywnych wytwórców wzrosła do 3761. Zgodnie z definicją, MIOZE to instalacje o mocy od 50 kW do 1 MW. Większość z nich to elektrownie fotowoltaiczne – stanowią aż 82% wszystkich instalacji i odpowiadają za ponad 3,6 TWh produkcji, czyli 76% całkowitej energii wytworzonej przez MIOZE.

    Na drugim miejscu znajdują się instalacje wiatrowe, z udziałem blisko 12% i produkcją rzędu 0,6 TWh. Hydroelektrownie oraz biogazownie odpowiadają za kolejne 6% każda. Choć ich udział w strukturze jest relatywnie niewielki, notują one stabilny rozwój.

     

    Pojawia się wodór, ale na razie tylko formalnie

    Raport URE odnotowuje nowość – pierwszą w Polsce małą instalację wykorzystującą wodór odnawialny, która jednak do końca 2024 roku nie rozpoczęła jeszcze produkcji energii. To sygnał, że sektor poszukuje innowacyjnych rozwiązań i stopniowo otwiera się na mniej typowe technologie.

     

    Biomasa i biogaz – potencjał wciąż niewykorzystany

    Instalacje biomasowe to nadal margines – stanowią mniej niż 0,3% wszystkich MIOZE i wytworzyły w ubiegłym roku zaledwie 15 GWh energii. Dla porównania, jedna średniej wielkości farma PV wytwarza więcej energii rocznie. Biogazownie, mimo ograniczonego udziału, są wskazywane przez ekspertów jako przyszłościowy kierunek, zwłaszcza przy lokalnym zagospodarowaniu odpadów rolniczych i komunalnych.

     

    Coraz więcej energii poza systemem sprzedawców zobowiązanych

    URE zwraca uwagę na zmianę modelu dystrybucji energii. W 2024 roku tylko 71% produkcji z MIOZE trafiło do tzw. sprzedawców zobowiązanych – to spadek z ponad 80% rok wcześniej. Coraz więcej wytwórców decyduje się na sprzedaż energii na rynku komercyjnym lub wykorzystuje ją na własne potrzeby. To efekt rosnących cen energii oraz rozwoju modelu prosumenckiego i lokalnych rynków energii.

    Eksperci wskazują, że przyszłość MIOZE w Polsce będzie zależeć od warunków regulacyjnych. Nowe przepisy, m.in. dotyczące rejestru wytwórców biogazu, mogą pobudzić rozwój mniej popularnych technologii. W kontekście transformacji energetycznej i dążenia do dekarbonizacji, rozwój lokalnych źródeł energii staje się nie tylko potrzebą, ale też szansą na tańszy i stabilniejszy system elektroenergetyczny.

     

    Źródło: URE

    #OZE #MIOZE #Fotowoltaika #URE #Wodór #Biogaz #TransformacjaEnergetyczna

    Kategorie
    OZE

    Park Zielonej Energii w Gliwicach. Nowoczesna spalarnia, farma solarna i magazyn ciepła za 450 mln zł

    Park Zielonej Energii to wspólny projekt gliwickiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej (PEC) i wyłonionych wykonawców. Jego sercem będzie nowoczesny blok wielopaliwowy – spalarnia wysokokalorycznej frakcji odpadów komunalnych, które nie nadają się już do recyklingu. Obiekt będzie produkował zarówno ciepło, jak i energię elektryczną.

    Inwestycję zrealizuje konsorcjum Mostostal Zabrze, Oschatz Power GmbH oraz gliwickie Przedsiębiorstwo Remontów Ulic i Mostów. Umowę podpisano 9 maja w gliwickim ratuszu. Koszt budowy samego bloku energetycznego to 368,4 mln zł brutto.

     

    Energia ze słońca i magazyn ciepła

    Integralną częścią Parku będzie największa w Polsce farma solarno-termiczna z magazynem ciepła. Projekt, realizowany przez firmę AB Industry z Ożarowa Mazowieckiego, pochłonie 84,7 mln zł. Na terenie o powierzchni 3,7 ha znajdzie się ponad 1000 kolektorów słonecznych o mocy 13,5 MW.

    Ciepło będzie wykorzystywane głównie do podgrzewania wody użytkowej latem (maj–wrzesień), a jego nadwyżki trafią do magazynu o pojemności 12 mln litrów. Dzięki temu możliwe będzie zmniejszenie zużycia węgla o ok. 1500 ton rocznie.

     

    Zaawansowane technologie, czyste powietrze

    Blok energetyczny wyposażony będzie w nowoczesne systemy odpylania, odsiarczania i odazotowania spalin oraz instalację kondensacji spalin z pompą ciepła – rozwiązanie rzadko spotykane w Polsce, ale powszechnie stosowane w krajach zachodnich. Dzięki temu inwestycja ma cechować się wysoką efektywnością i niskim wpływem na środowisko.

    – To projekt nowej generacji, który realnie wspiera transformację energetyczną Gliwic i stanowi milowy krok w stronę neutralności klimatycznej miasta – podkreśla prezes PEC Gliwice, Krzysztof Szaliński.

     

    Wydajność i wpływ na miasto

    Rocznie w Parku Zielonej Energii przetwarzanych będzie ok. 40 tys. ton odpadów, co pozwoli na wytworzenie ponad 20 GWh energii elektrycznej oraz ok. 490 tys. GJ ciepła – co odpowiada jednej czwartej zapotrzebowania całego miasta.

    Wytworzone ciepło zasili sieć ciepłowniczą Gliwic, a energia elektryczna trafi do Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. Zasięg projektu będzie więc wykraczał poza potrzeby lokalne.

     

    Finansowanie ze źródeł zewnętrznych

    Budowa Parku Zielonej Energii jest w dużym stopniu finansowana ze środków zewnętrznych. W lipcu 2024 r. PEC podpisało z NFOŚiGW umowę na 271 mln zł dofinansowania. Wcześniej – w styczniu – spółka uzyskała również 116 mln zł dotacji na inwestycje w odnawialne źródła energii.

     

    Źródło: Portal Samorządowy

    #OZE #Gliwice #ZielonaEnergia #OZE #MagazynCiepła #Spalarnia #TransformacjaEnergetyczna

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Rusza największa inwestycja PV w historii Polenergii – farma fotowoltaiczna Szprotawa

    Rozruch i droga do koncesji

    Farma zlokalizowana na terenie gmin Szprotawa i Niegosławice składa się z dwóch części – Szprotawa I i II – które łącznie obejmują ponad 107 tys. dwustronnych paneli fotowoltaicznych. Ich powierzchnia przekracza 300 tys. m², a najdłuższe rzędy modułów mierzą aż 600 metrów. W skład infrastruktury technicznej wchodzi 214 falowników oraz 10 stacji średniego napięcia.

    Rozruch technologiczny rozpoczął się po podaniu napięcia na instalacje. Obecnie trwają testy kluczowych elementów systemu – od paneli PV po sieci kablowe. Równolegle do Urzędu Regulacji Energetyki złożono wniosek o koncesję na wytwarzanie energii elektrycznej. Po jej uzyskaniu farma zostanie oficjalnie oddana do użytku – spodziewany termin to druga połowa 2025 roku.

     

    641 MW zielonej mocy w portfelu Polenergii

    Po uruchomieniu Szprotawy, moc zainstalowana farm fotowoltaicznych Polenergii wzrośnie do 149 MW, a łączna moc OZE Grupy – uwzględniając także farmy wiatrowe – osiągnie 641 MW. To kolejny krok w realizacji strategii rozwoju Polenergii opartej na energii odnawialnej i zwiększaniu niezależności energetycznej.

    – Szprotawa będzie naszą największą farmą PV i istotnym elementem transformacji energetycznej regionu – podkreśla prezes zarządu Adam Purwin.

     

    Lubuskie jako region zielonej transformacji

    Lokalizacja inwestycji nie jest przypadkowa – województwo lubuskie od lat staje się naturalnym zapleczem dla rozwoju projektów OZE. Duży potencjał nasłonecznienia i dobre warunki przyłączeniowe sprawiają, że region ten przyciąga inwestorów. Szprotawa będzie wspierać lokalne firmy i społeczności w realizacji celów klimatycznych.

    Obok Szprotawy, w tym samym regionie działa już farma wiatrowa Mycielin – także należąca do Grupy, choć operująca w oparciu o niezależną infrastrukturę. Szprotawa zwiększy liczbę farm PV w portfelu Polenergii do ośmiu, a w połączeniu z 13 farmami wiatrowymi, lądowy potencjał produkcyjny spółki będzie znaczącym ogniwem transformacji energetycznej w Polsce.

     

    #PV #OZE #Polenergia #Szprotawa #Fotowoltaika #EnergetykaOdnawialna

    Kategorie
    OZE

    6,7 mln zł na edukację ekologiczną w Polsce Wschodniej. NFOŚiGW wspiera szkoły, naukowców i organizacje

    Poleski Park Narodowy – przyroda, warsztaty i spotkania z naturą

    Poleski Park Narodowy otrzyma ponad 1,2 mln zł na pięcioletnią kampanię edukacyjną (2025–2029), której celem jest promowanie postaw proekologicznych wśród lokalnych społeczności. W ramach działań zaplanowano m.in. warsztaty ornitologiczne i zajęcia poświęcone różnorodności biologicznej regionu Polesia. Program obejmie także gry terenowe, konkursy, wydarzenia edukacyjne oraz wydawnictwa popularyzujące ochronę przyrody.

     

    Instytut Agrofizyki PA – edukacja o rolnictwie zrównoważonym i różnorodności biologicznej

    Największe wsparcie – 2,3 mln zł – otrzyma Instytut Agrofizyki PAN w Lublinie. Projekt skierowany jest do szerokiego grona odbiorców: dzieci, młodzieży, nauczycieli, rolników, przedsiębiorców i samorządowców. Powstanie Interaktywne Centrum Bioróżnorodności (ICB), a także Wschodni Hub Bioróżnorodności (WHB) – platforma wymiany wiedzy i doświadczeń dla lokalnych interesariuszy z woj. lubelskiego. Celem jest integracja nauki, biznesu i samorządów wokół tematu ochrony środowiska i rolnictwa przyjaznego naturze.

     

    SGGW: „Szlak żubra” i promocja bioróżnorodności

    Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie otrzyma 2,5 mln zł na realizację projektu „Szlakiem żubra przez Polskę Wschodnią”. Projekt zakłada utworzenie symbolicznego „szlaku żubra” obejmującego puszcze, w których żyją te chronione zwierzęta. W działania zostanie zaangażowanych 10 nadleśnictw, a celem inicjatywy jest promocja ochrony bioróżnorodności i edukacja na temat znaczenia tego gatunku w przyrodzie.

     

    Fundacja Dziedzictwo Przyrodnicze – Akademia Dzikiego Wschodu

    Ostatnim beneficjentem jest Fundacja Dziedzictwo Przyrodnicze, która zrealizuje projekt „Akademia Dzikiego Wschodu” dzięki dofinansowaniu w wysokości blisko 690 tys. zł. Program skierowany jest do mieszkańców Podkarpacia i Podlasia i ma na celu promocję korzyści płynących z życia i pracy w pobliżu obszarów chronionych. W ramach projektu odbędą się spotkania edukacyjne, warsztaty praktyczne, wizyty studyjne oraz powstanie aplikacja – interaktywny symulator lasu w wirtualnej rzeczywistości.

     

    Edukacja ekologiczna z funduszy unijnych

    Środki na realizację projektów pochodzą z programu Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej 2021–2027. Celem inicjatywy jest ochrona przyrody oraz budowanie świadomości ekologicznej i zrównoważonego stylu życia wśród mieszkańców regionów o szczególnym znaczeniu przyrodniczym.

     

    #OZE #EdukacjaEkologiczna #NFOŚiGW #Bioróżnorodność #PolskaWschodnia #Żubr #OchronaPrzyrody

    Kategorie
    Magazyny energii

    Mój Prąd 6.0 – 1,3 mld zł przyznanych dotacji. Magazyny energii pochłaniają największą część budżetu. Ile pieniędzy zostało w puli?

    Rekordowa edycja i największy budżet w historii programu

    Program Mój Prąd 6.0 wystartował we wrześniu 2023 r. z początkowym budżetem wynoszącym 400 mln zł. Ze względu na bardzo duże zainteresowanie, budżet był kilkukrotnie zwiększany — obecnie wynosi 1,85 mld zł. Nabór wniosków zaplanowano do 29 sierpnia 2025 r., ale może zakończyć się wcześniej, jeśli wyczerpane zostaną wszystkie środki. Na dzień 5 maja dostępna pula zmniejszyła się do około 556 mln zł.

     

    Magazyny energii dominują w wartości składanych wniosków

    Program obejmuje trzy technologie: mikroinstalacje fotowoltaiczne, magazyny energii elektrycznej oraz magazyny ciepła. Choć liczbowo najwięcej wniosków dotyczy fotowoltaiki (88,1 tys. zgłoszeń na kwotę 550 mln zł), to najwięcej pieniędzy trafia na magazyny energii elektrycznej. 47,5 tys. wniosków opiewa na aż 675 mln zł, co oznacza, że właśnie ta technologia pochłania największą część budżetu.

    W przypadku magazynów ciepła złożono dotąd 15,3 tys. wniosków na kwotę 68,5 mln zł. Warto dodać, że magazyny są dotowane w wyższych kwotach niż panele PV: do 16 tys. zł dla magazynu energii elektrycznej i do 5 tys. zł dla magazynu ciepła (przy minimalnych pojemnościach odpowiednio 2 kWh i 20 dm³).

     

    Ile dotacji już wypłacono?

    Do 5 maja 2025 r.:

    • Zatwierdzono do wypłaty: niemal 16 tys. wniosków na 201,4 mln zł
    • Wypłacono: ponad 13,2 tys. dotacji na 167,2 mln zł
    • W trakcie oceny: 333 wnioski na kwotę 4,5 mln zł
    • Do korekty: ponad 1,1 tys. wniosków (14,9 mln zł)
    • Odrzucono: ponad 600 wniosków (6,8 mln zł)

     

    Dotychczasowe efekty programu

    W pięciu poprzednich edycjach programu wypłacono ponad 555 tys. dotacji o łącznej wartości niemal 3 mld zł, co umożliwiło budowę instalacji PV o mocy przekraczającej 3,22 GW. Obecna edycja – z rekordowym budżetem i rosnącym udziałem magazynów energii – pokazuje, że prosumenci są coraz bardziej świadomi potrzeby zwiększania autokonsumpcji energii i niezależności energetycznej.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #MójPrąd #OZE #MagazynyEnergii #Dotacje #EnergiaNaWłasnychZasadach #Prosument

    Kategorie
    OZE

    Prąd tańszy niż paliwo w wielu krajach w 2024 roku. IEA publikuje najnowsze dane o cenach energii

    Stabilizacja cen benzyny po kilku latach wzrostów

    Z danych IEA wynika, że średnia światowa cena benzyny o średniej liczbie oktanowej (mid-grade gasoline) wyniosła w 2024 roku 1,10 USD za litr. Po okresie dynamicznych wzrostów, napędzanych m.in. przez zawirowania związane z pandemią, wojną w Ukrainie i zmianami na rynku ropy, ceny uległy stabilizacji, choć pozostają wyraźnie powyżej poziomów sprzed pandemii COVID-19.

    Główna przyczyna różnic cenowych między krajami to zróżnicowane podejście do podatków na paliwa. W państwach takich jak Norwegia, Holandia czy Włochy wysokie opodatkowanie powoduje, że ceny na stacjach są znacznie wyższe niż np. w USA czy niektórych państwach Azji. W krajach rozwijających się niższe ceny to często efekt subsydiowania paliw przez rządy.

     

    Elektryczność – ceny jeszcze bardziej zróżnicowane niż w przypadku paliw

    W przypadku energii elektrycznej różnice cen między krajami są jeszcze większe niż dla benzyny. Wynika to z większej liczby czynników wpływających na końcową cenę prądu. Należą do nich:

    • rodzaj i cena paliwa używanego do produkcji energii (gaz, węgiel, OZE),
    • koszty eksploatacyjne elektrowni,
    • opłaty za przesył i dystrybucję,
    • polityka klimatyczna danego kraju,
    • stopień wsparcia dla OZE i modernizacji sieci.

    IEA podaje, że w ponad 40% badanych krajów ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych były niższe niż ceny benzyny, a mediany obu cen są bardzo zbliżone. Oznacza to, że w wielu miejscach na świecie przestawia się opłacalność źródeł energii – elektryfikacja transportu czy ogrzewania staje się atrakcyjną ekonomicznie alternatywą wobec paliw kopalnych.

    Stabilizacja cen paliw może dawać chwilowe wytchnienie gospodarstwom domowym i przemysłowi, jednak duże zróżnicowanie cen energii elektrycznej wskazuje na potrzebę dalszej modernizacji systemów elektroenergetycznych i zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii. Również rozbudowa sieci przesyłowych i poprawa efektywności energetycznej będą kluczowe dla zrównoważonego rozwoju energetyki.

     

    Źródło: IEA

    #IEA #CenyEnergii #Energetyka #Benzyna #Prąd #OECD

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Panasonic wycofuje się z rynku domowej fotowoltaiki i magazynów energii. Koniec linii PV i Evervolt

    Firma kończy sprzedaż i rozwój produktów PV oraz systemów magazynowania energii dla klientów indywidualnych. Jak zaznaczono w oświadczeniu, jest to decyzja strategiczna i nie wynika z problemów technologicznych ani jakościowych.

    „To była decyzja strategiczna — nie odzwierciedla ona wydajności technologii ani zaangażowania naszych partnerów. Nadal wierzymy w potencjał fotowoltaiki i magazynów energii, ale obecnie nie jest to dla nas odpowiedni kierunek biznesowy” – podano w oficjalnym komunikacie.

     

    Wsparcie techniczne i gwarancje bez zmian

    Panasonic zapewnia, że zakończenie działalności w tym obszarze nie wpłynie na klientów, którzy już zainstalowali urządzenia, ani na partnerów prowadzących aktualnie montaż. Wszystkie gwarancje pozostają ważne, a firma deklaruje kontynuację wsparcia technicznego.

    Klienci i instalatorzy mają otrzymać jasne instrukcje dotyczące obsługi gwarancyjnej oraz kontaktów z działem wsparcia. Dotyczy to również systemów Evervolt i modułów fotowoltaicznych, które były sprzedawane do ostatnich miesięcy.

     

    Dalsze zaangażowanie w sektor energetyczny

    Wycofanie się z rynku konsumenckiego PV nie oznacza całkowitego odejścia firmy od sektora energetycznego. Panasonic nadal inwestuje w produkcję ogniw akumulatorowych dla pojazdów elektrycznych – w tym w nową fabrykę litowo-jonowych ogniw cylindrycznych w Kansas, której uruchomienie zaplanowano na drugą połowę 2025 roku. Wartość inwestycji przekracza 4 miliardy dolarów.

     

    Dziedzictwo i koniec pewnej epoki

    Panasonic był jednym z liderów technologicznych w branży PV. Po przejęciu Sanyo w 2009 roku kontynuował rozwój technologii ogniw heterozłączowych (HJT) pod marką HIT. Moduły te cieszyły się uznaniem za wysoką sprawność i niezawodność, zwłaszcza w warunkach wysokich temperatur.

    W ostatnich latach firma oferowała m.in. systemy Evervolt – łączące moduły PV i magazyny energii – które stanowiły kompleksowe rozwiązanie dla prosumentów w USA i Kanadzie.

    Decyzja o zakończeniu tej działalności kończy trwający ponad dwie dekady rozdział obecności Panasonica na rynku fotowoltaicznym.

     

    Źródło: Enerad, Panasonic

    #Fotowoltaika #Panasonic #MagazynyEnergii #Evervolt #OZE #TransformacjaEnergetyczna

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Zakaz pieców na gaz. Lepiej zapisz sobie te terminy

    Zgodnie z nowelizacją unijnej dyrektywy budynkowej:

    • Od 2025 roku nie będzie już możliwe uzyskanie dotacji na instalację kotłów gazowych (z wyjątkiem systemów hybrydowych z OZE),
    • Od 2030 roku montaż nowych kotłów gazowych będzie zakazany w budynkach nowo powstających,
    • Do 2040 roku ogrzewanie gazowe ma zostać całkowicie wycofane również z istniejących budynków.

    Te decyzje są elementem pakietu Fit for 55, który zakłada redukcję emisji CO₂ o 55% do 2030 roku i pełną neutralność klimatyczną do połowy stulecia.

     

    Polska – 2 miliony gospodarstw i setki tysięcy kotłów do wymiany

    W Polsce ogrzewanie gazowe jest jednym z najpowszechniejszych źródeł ciepła – korzysta z niego około 2 miliony gospodarstw domowych. Ponad 230 tys. kotłów gazowych zostało zakupionych dzięki dotacjom w ramach programu Czyste Powietrze. Eksperci prognozują, że koszt utrzymania tego typu instalacji będzie stale rósł – zarówno ze względu na wzrost cen paliwa, jak i nowe regulacje unijne.

     

    Wyższe rachunki

    Ceny gazu już teraz rosną – od lipca 2024 roku wzrosły o 17%, a od stycznia 2025 r. taryfy dystrybucyjne Polskiej Spółki Gazownictwa średnio o 24,7%. Dla przeciętnego gospodarstwa oznacza to dodatkowe 2,60–30 zł miesięcznie. W 2025 roku przewidywany jest dalszy wzrost – nawet o 30%.

     

    ETS2 – kolejny koszt dla użytkowników gazu

    Nowym czynnikiem kosztowym będzie ETS2 – nowa faza unijnego systemu handlu emisjami, która od 2027 roku obejmie także budynki mieszkalne i transport drogowy. Koszty uprawnień do emisji poniosą pierwotnie dostawcy paliw, ale ostatecznie przerzucone zostaną na odbiorców końcowych – czyli m.in. użytkowników ogrzewania gazowego.

    Szacuje się, że przeciętne gospodarstwo domowe emitujące 6 ton CO₂ rocznie może zapłacić z tego tytułu dodatkowe około 1200 zł rocznie. Choć te środki będą częściowo wracać do obywateli w formie funduszy na modernizację źródeł ciepła, koszt ogrzewania gazowego stanie się znacznie mniej konkurencyjny.

     

    Konieczność przygotowania strategii odejścia od gazu

    Zgodnie z unijnymi wytycznymi, każde państwo członkowskie musi do 2040 roku przedstawić strategię eliminacji gazu w budynkach. Dla Polski oznacza to potrzebę wypracowania planu dla milionów gospodarstw oraz przyspieszenie wsparcia dla rozwiązań niskoemisyjnych, takich jak pompy ciepła, systemy hybrydowe i ogrzewanie elektryczne zasilane OZE.

     

    Źródło: money.pl

    #OgrzewanieGazowe #FitFor55 #ETS2 #TransformacjaEnergetyczna #CzystePowietrze #PolitykaKlimatyczna

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Zmiany w programie „Czyste Powietrze”. Więcej pomp ciepła na liście ZUM i możliwe wykluczenie urządzeń spoza UE

    Więcej urządzeń, mniej formalności

    Z końcem kwietnia weszły w życie nowe zasady, które ułatwią wpisywanie na listę ZUM pomp ciepła powietrze-powietrze, gruntowych i do ciepłej wody użytkowej. Kluczową zmianą jest uznanie europejskich certyfikatów jakości – HP Keymark, EHPA Q oraz Eurovent – jako podstawy do kwalifikacji urządzeń, co pozwoli na rezygnację z części kosztownych badań laboratoryjnych.

    Dotąd tylko 122 takie urządzenia znajdowały się na liście ZUM. NFOŚiGW spodziewa się, że po zmianach liczba ta wyraźnie wzrośnie, co zapewni beneficjentom szerszy wybór sprawdzonych i certyfikowanych pomp ciepła.

    Dla najpopularniejszych pomp typu powietrze-woda obowiązek badań laboratoryjnych pozostaje, jednak uproszczono wymagania – wystarczy wykazać sprawność urządzenia przy podgrzewaniu wody do 55°C (nie ma obowiązku testów dla 35°C).

     

    Weryfikacja w EPREL i niższe koszty badań

    Nowe zasady przewidują też obowiązkową weryfikację urządzeń w europejskim rejestrze etykiet energetycznych (EPREL). Każdy zgłaszany produkt będzie musiał mieć nadany numer EPREL oraz aktywny link do bazy. Wszystkie urządzenia już wpisane na listę ZUM będą musiały przejść taką weryfikację do 15 grudnia 2025 r.

    Wprowadzone zmiany mają uprościć procedury, obniżyć koszty producentów i zwiększyć przejrzystość systemu, przy zachowaniu standardów jakości wspieranych urządzeń.

     

    Nowe kryteria produkcji? Dotacje tylko dla pomp z UE?

    Jednocześnie NFOŚiGW zapowiada możliwość kolejnych zmian w zasadach dofinansowania – trwają konsultacje dotyczące uzależnienia wsparcia od miejsca produkcji urządzeń. Nowe podejście mogłoby oznaczać wykluczenie z dotacji pomp ciepła produkowanych poza Unią Europejską.

    Taki kierunek został już przyjęty m.in. w Austrii, gdzie krajowe programy wsparcia preferują urządzenia wytwarzane w europejskich fabrykach. Obecnie nie są jeszcze znane szczegóły ani planowane kryteria definicji „produkcji w UE”, ale Fundusz prowadzi rozmowy z przedstawicielami branży.

     

    Zmiany wynikają z presji rynku

    Do zmian w regulaminie programu przyczyniły się działania stowarzyszenia PORT PC, które krytykowało m.in. dodatkowe i kosztowne wymogi dotyczące badań w warunkach niskotemperaturowych. Zgodnie z deklaracjami Ministerstwa Klimatu i Środowiska, ten kontrowersyjny wymóg został zniesiony.

    Celem nowych regulacji jest zwiększenie efektywności programu, poprawa dostępu do jakościowych pomp ciepła i lepsze wykorzystanie środków publicznych w walce ze smogiem.

     

    #CzystePowietrze #PompyCiepła #OZE #NFOŚiGW #Dotacje #TransformacjaEnergetyczna

    Kategorie
    Elektromobilność

    Tauron wprowadza ceny dynamiczne na stacjach ładowania

    Ceny dynamiczne – jak to działa?

    Nowa oferta Taurona opiera się na bieżących notowaniach cen energii elektrycznej na giełdzie. Gdy w systemie pojawia się nadmiar energii – zwłaszcza z fotowoltaiki i wiatru – ceny ładowania na wybranych stacjach eTauron automatycznie spadają. Informacja o tym trafia do użytkowników poprzez aplikację mobilną eTauron, gdzie wskazany jest dokładny zakres godzinowy i obniżona stawka.

    Rozwiązanie to skierowane jest przede wszystkim do kierowców, którzy są w stanie dostosować moment ładowania auta do wskazanych godzin. W praktyce oznacza to możliwość istotnego obniżenia miesięcznych kosztów użytkowania samochodu elektrycznego.

     

    Taryfy dostosowane do pory dnia i tygodnia

    Tauron już wcześniej wprowadził różnicowanie cen ze względu na porę dnia i dzień tygodnia. W godzinach nocnych oraz w weekendy i święta na tzw. magentowych stacjach użytkownicy mogą ładować auta po stawkach uznawanych za jedne z najniższych na rynku. Wprowadzenie cen dynamicznych jeszcze bardziej wzmacnia tę ofertę.

     

    Element strategii transformacji energetycznej

    Wprowadzenie cen dynamicznych to część strategii Taurona związanej z transformacją energetyczną i popularyzacją elektromobilności. Firma podkreśla, że zachęcanie użytkowników do elastycznego zużycia energii to ważny krok w stronę inteligentnego ładowania i nowoczesnego zarządzania siecią energetyczną.

    – Zmiana przyzwyczajeń odbiorców to jeden z kluczowych elementów udanej transformacji. Chcemy, by klienci widzieli realne korzyści z elastycznego podejścia do zużycia energii – komentuje Bartłomiej Wyczałkowski, prezes Tauron Nowe Technologie.

     

    Repowering i rozbudowa sieci stacji

    W 2025 roku Tauron planuje modernizację (repowering) części swojej infrastruktury ładowania, dostosowując ją do wyższych mocy i wymagań technicznych nowych pojazdów elektrycznych. Celem jest skrócenie czasu ładowania i zwiększenie komfortu użytkowników.

    Do 2035 roku firma chce posiadać co najmniej 1000 stacji ładowania w swoim obszarze operacyjnym, obejmującym 18% powierzchni kraju.

     

    #Tauron #Elektromobilność #CenyDynamiczne #OZE #ŁadowanieEV #SmartCharging #TransformacjaEnergetyczna #StacjeŁadowania

    Kategorie
    OZE

    Transformacja energetyczna i źródła jej finansowania – konferencja – 10 czerwca, Toruń

    Tematyka konferencji, która odbędzie się w Toruńskiej Agencji Rozwoju Regionalnego w ramach EUSEW w terminie 10 czerwca br., skupiona jest właśnie wokół rozwiązań przyspieszjących procesy transformacji  i źródeł jej finansowania.

    AGENDA KONFERENCJI:

    Podobnie, jak w latach ubiegłych, merytoryka spotkania została podzielona na dwa bloki:

    • BLOK TECHNOLOGII

    – rozumiany też jako rozwiązania dla biznesu, wśród których po raz pierwszy poruszymy zagadnienia technologii wodorowych i ich wykorzystania, aktualizacji wymogów związanych ze Zrównoważonym Rozwojem (ESG) czy procesów dekarbonizacji.

    „Polska Strategia Wodorowa do 2030 roku z perspektywą do 2040 roku” (PSW) to kluczowy dokument strategiczny, wyznaczający najważniejsze cele związane z rozwojem gospodarki wodorowej w Polsce oraz wskazujący niezbędne działania do ich realizacji. Strategia ta stanowi element szerszych inicjatyw na poziomie krajowym, europejskim i globalnym, ukierunkowanych na tworzenie niskoemisyjnej gospodarki. To właściwy czas by w ramach inicjatyw takich jak EUSEW rozmawiać o tym co dla przyspieszenia procesów transformacji energetycznej ważne.

    Rok 2025 to przełomowy moment dla raportowania ESG w Polsce i UE. Firmy muszą dostosować się do nowych, bardziej szczegółowych i rygorystycznych wymogów raportowania zrównoważonego rozwoju, co wymaga zmian w strategiach, procesach i systemach zarządzania. Niedostosowanie się do tych regulacji niesie ryzyko sankcji finansowych i prawnych, ale jednocześnie stwarza szansę na budowanie przewagi konkurencyjnej poprzez transparentność i odpowiedzialność społeczną. Jednocześnie w 2025 roku następuje znaczące poluzowanie restrykcji dotyczących raportowania ESG w Unii Europejskiej, w tym w Polsce, głównie za sprawą pakietu uproszczeń zwanego Omnibus I oraz propozycji zmian w dyrektywie CSRD. Jakie skutki te zmiany przyniosą przedsiębiorcom i innym zainteresowanym podmiotom? O tym opowiedzą eksperci spotkania.

    • BLOK FINANSOWANIA

    – nasi prelegenci powiedzą o dostępności środków w bieżącej perspektywie finansowania w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Kujaw i Pomorza, dofinansowaniu na szczeblu krajowym czy w ramach programów ramowych Komisji Europejskiej.

    Wydarzenie  ma na celu przybliżenie przedsiębiorcom, w szczególności przedstawicielom sektora mikro, małych i średnich firm, dostępnych instrumentów finansowych, które mogą wspierać transformację w kierunku zrównoważonego rozwoju oraz wpłynąć na zwiększenie ich konkurencyjności.

    To również spotkanie dla wszystkich tych podmiotów, które planują inwestycje w poprawę efektywności energetycznej, zmniejszenie emisji, a także wdrożenie technologii sprzyjających ochronie środowiska.

     

    SZCZEGÓŁY DOT. WYDARZENIA

    Termin i czas konferencji: 10 czerwca 2025 r., godz. 9.30 – 16.00.

    Miejsce wydarzenia: siedziba Toruńskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, sala konferencyjna, bud. A, I piętro.

    Udział w spotkaniu jest BEZPŁATNY.

    Aby wziąć udział w spotkaniu należy wypełnić FORMULARZ ZGŁOSZENIOWY.

    Kategorie
    OZE

    Ustawa wiatrakowa w podkomisji. Co oznacza to dla branży OZE i mieszkańców?

    Co się zmienia?

    Dotychczasowa zasada tzw. 10H zakładała, że każda nowa turbina wiatrowa musi być oddalona od zabudowań mieszkalnych o odległość równą dziesięciokrotności jej wysokości. W praktyce wykluczało to większość obszarów Polski z potencjalnych inwestycji.

    Planowana nowelizacja ma wprowadzić bardziej elastyczne podejście, umożliwiając budowę turbin bliżej domów – pod warunkiem uzyskania zgody społeczności lokalnej oraz przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko. Nowe regulacje mogą zatem przywrócić realne możliwości inwestowania w energetykę wiatrową na lądzie.

     

    Gdzie jesteśmy teraz?

    Dziś – 29 kwietnia rząd ma zająć się autopoprawkami do projektu ustawy. Treść tych zmian nie została jeszcze upubliczniona, wiadomo jednak, że powstały w resorcie klimatu. Sam projekt trafił już do podkomisji sejmowej, w której większość ma koalicja rządząca (stosunek głosów 6:5). To pozwala przypuszczać, że projekt nie zostanie zablokowany na etapie prac w parlamencie.

    Główna niewiadoma dotyczy stanowiska prezydenta Andrzeja Dudy. Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska otwarcie przyznała, że los ustawy w dużej mierze zależy właśnie od jego decyzji. Głowa państwa ma prawo skierować ustawę do Trybunału Konstytucyjnego, co w praktyce może zablokować jej wejście w życie nawet na lata. W kontekście nadchodzących wyborów prezydenckich wiele zależy od tego, kto obejmie urząd po sierpniu 2025 roku.

     

    Dlaczego to ważne dla branży i mieszkańców?

    Dla firm z sektora OZE nowelizacja oznacza możliwość powrotu do inwestycji w lądowe farmy wiatrowe – obecnie najtańsze i jedne z najszybszych w budowie źródeł energii odnawialnej. Z kolei dla samorządów i mieszkańców to realna szansa na:

    • rozwój lokalnej infrastruktury,
    • wpływy z podatków od inwestycji,
    • udział w modelach współwłasności czy prosumenckich,
    • tańszy i bardziej stabilny dostęp do energii w regionach wiejskich.

    Kolejnym krokiem będzie zebranie się podkomisji oraz ostateczne przyjęcie projektu w Sejmie i Senacie.

     

    Źródło: Wysokie Napięcie

    #EnergetykaWiatrowa #OZE #UstawaWiatrakowa #TransformacjaEnergetyczna #PrawoEnergetyczne #Polska2030

    Kategorie
    Elektromobilność

    Elektromobilność nowym kierunkiem studiów na Politechnice Białostockiej. Uczelnia odpowiada na potrzeby rynku

    Nowy kierunek zostanie uruchomiony na Wydziale Elektrycznym i zaprojektowany tak, aby zapewnić interdyscyplinarne wykształcenie łączące elementy automatyki, energoelektroniki, systemów zarządzania energią i nowoczesnych technologii wykorzystywanych w pojazdach elektrycznych. Studia będą trwały 3,5 roku, a na pierwszy rok zaplanowano przyjęcie 30 studentów.

     

    Nowoczesny program dla przyszłości rynku pracy

    Jak podkreśla dr inż. Wojciech Wojtkowski z Katedry Automatyki i Robotyki, elektromobilność to znacznie więcej niż tylko produkcja elektrycznych samochodów. To rozwijający się obszar inżynierii obejmujący projektowanie napędów, systemów ładowania, integrację z odnawialnymi źródłami energii oraz optymalizację energochłonności.

    Program nauczania ma charakter praktyczny i zakłada współpracę z lokalnymi przedsiębiorstwami. Studenci będą mogli realizować prace dyplomowe w ścisłej kooperacji z przemysłem, co zwiększy ich szanse na zdobycie doświadczenia i podjęcie pracy zaraz po zakończeniu studiów.

     

    Nowoczesna infrastruktura i kadra praktyków

    Politechnika Białostocka zapewni studentom dostęp do specjalistycznych laboratoriów, a zajęcia będą prowadzone przez wykładowców z doświadczeniem zarówno akademickim, jak i branżowym. Kierunek Elektromobilność ma przygotować absolwentów do pracy m.in. jako konstruktorzy pojazdów i systemów energetycznych, projektanci infrastruktury ładowania czy specjaliści ds. zarządzania energią w nowoczesnym transporcie.

     

    Elektromobilność to nie wszystko – uczelnia poszerza ofertę

    Oprócz Elektromobilności, Politechnika Białostocka planuje uruchomienie czterech innych nowych kierunków: agroekobiznes, data science, transport oraz zarządzanie projektami. To element strategii rozwoju uczelni, która uwzględnia analizy rynku pracy oraz raporty, takie jak Barometr zawodów, wskazujące najbardziej poszukiwane specjalizacje.

    W roku akademickim 2025/2026 kandydaci będą mogli wybierać spośród 33 kierunków studiów I stopnia na sześciu wydziałach uczelni.

     

    #Elektromobilność #StudiaTechniczne #Edukacja #TransportPrzyszłości #OZE #RynekPracy

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Pompy ciepła zamiast gazu z Rosji? Europa potrzebuje tylko 7% gospodarstw

    Przekłada się to na około 14 milionów nowych instalacji pomp ciepła – oznaczałoby to wzrost liczby urządzeń w Europie o około 55% w stosunku do obecnego stanu.

     

    Strategiczna zmiana dla bezpieczeństwa energetycznego

    Jak podkreśla Paul Kenny, dyrektor generalny EHPA, dalsze poleganie na importowanych paliwach kopalnych naraża Europę na ryzyko dostaw i zmienność cen. W jego ocenie potrzebna jest spójna strategia przyspieszająca wdrażanie pomp ciepła oraz zmiana polityki cenowej energii elektrycznej, aby rozwiązania oparte na elektryfikacji stały się bardziej konkurencyjne.

    EHPA przypomina, że w 2024 roku Unia Europejska zaimportowała łącznie 51,7 miliarda m³ gazu z Rosji, co stanowiło około 19% całego importu. Aby całkowicie zastąpić gaz używany do celów grzewczych w gospodarstwach domowych, potrzebne byłoby zainstalowanie niemal 72 milionów nowych pomp ciepła.

     

    Sytuacja w poszczególnych krajach

    Organizacja przedstawiła również szacunkowe potrzeby dla poszczególnych państw. Dla Polski, aby uniezależnić się od importowanego gazu w sektorze ogrzewania domów, konieczne byłoby zamontowanie około 3,9 miliona pomp ciepła. W Niemczech liczba ta wynosi 25,8 miliona, we Włoszech 15,8 miliona, a we Francji 10,8 miliona.

     

    Cel Unii Europejskiej na 2030 rok

    Obecnie w Europie funkcjonuje 26 milionów pomp ciepła. Do 2030 roku Unia Europejska wyznaczyła sobie ambitny cel osiągnięcia 60 milionów urządzeń, co pozwoliłoby rocznie zaoszczędzić nawet 60 miliardów euro poprzez ograniczenie importu paliw kopalnych. Według Komisji Europejskiej szersze stosowanie pomp ciepła i zwiększenie efektywności energetycznej budynków może znacząco przyczynić się do bezpieczeństwa energetycznego całej wspólnoty.

     

    Rozwój sektora i nowe miejsca pracy

    Europejskie Stowarzyszenie Pomp Ciepła podkreśla, że rozwój rynku pomp ciepła wymaga stabilnych warunków dla producentów i inwestorów. EHPA apeluje do państw członkowskich o konsekwentne wdrażanie polityk Europejskiego Zielonego Ładu bez zbędnych opóźnień.

    Rozwój sektora może przynieść nie tylko korzyści energetyczne, ale także gospodarcze. Szacuje się, że szybkie wdrażanie pomp ciepła, wspierane środkami z Funduszu Społecznego Klimatu, przyczyni się do powstania ponad 416 tysięcy nowych miejsc pracy w Europie – zarówno bezpośrednio, jak i pośrednio.

    Eksperci Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE) przypominają, że pompy ciepła już teraz odpowiadają za 10% zmniejszonego zapotrzebowania na gaz w UE od początku kryzysu energetycznego wywołanego inwazją Rosji na Ukrainę. Przyspieszenie elektryfikacji ogrzewania budynków jest kluczowe, aby ograniczyć zależność nie tylko od rosyjskiego gazu, ale także od drogich dostaw LNG z innych części świata.

     

    Źródło: EHPA, Gram w zielone

    #PompyCiepła #BezpieczeństwoEnergetyczne #TransformacjaEnergetyczna #OZE #UE

    Kategorie
    OZE

    Nowy podatek od ogrzewania gazem i węglem od 2027 roku?

    Wprowadzenie nowej opłaty jest elementem unijnej strategii ograniczania emisji gazów cieplarnianych w sektorach dotąd nieobjętych systemem ETS, w tym w budownictwie i transporcie drogowym.

     

    Jak wysokie będą nowe opłaty?

    Choć dokładne stawki podatku nie zostały jeszcze oficjalnie zatwierdzone, prognozy mówią o opłacie na poziomie około 45 euro za tonę emisji CO₂. Przeciętne gospodarstwo domowe w Polsce, ogrzewające budynek węglem lub gazem, emituje średnio 6 ton CO₂ rocznie. To oznacza, że dodatkowe koszty związane z ogrzewaniem mogą sięgnąć nawet 1200 zł rocznie, czyli około 100 zł miesięcznie.

    Warto podkreślić, że są to szacunki, a ostateczne kwoty mogą się jeszcze zmienić w zależności od sytuacji na rynku oraz decyzji legislacyjnych.

     

    Czym jest system ETS2?

    System Handlu Emisjami (ETS) to mechanizm wprowadzony przez Unię Europejską, mający na celu ograniczenie emisji gazów cieplarnianych poprzez wprowadzenie płatnych uprawnień do emisji CO₂. Obecnie ETS obejmuje głównie sektor energetyczny i przemysłowy. Rozszerzenie systemu do budynków mieszkalnych i transportu (ETS2) ma zachęcić do inwestycji w bardziej ekologiczne rozwiązania poprzez dodatkowe obciążenia finansowe dla użytkowników paliw kopalnych.

     

    Wpływ na ceny paliw i ogrzewania

    Wprowadzenie nowego podatku prawdopodobnie przyczyni się nie tylko do dodatkowych opłat dla gospodarstw domowych, ale także do wzrostu cen samych paliw kopalnych. Eksperci wskazują, że ogrzewanie gazem ziemnym czy węglem będzie w nadchodzących latach coraz droższe.

    W związku z tym osoby planujące inwestycje w ogrzewanie powinny rozważyć alternatywy, takie jak pompy ciepła, systemy ogrzewania elektrycznego czy instalacje OZE, które w dłuższej perspektywie mogą okazać się bardziej opłacalne.

     

    Programy wsparcia – jak można się przygotować?

    Aby złagodzić skutki zmian, Unia Europejska oferuje różne programy wsparcia, takie jak „Czyste Powietrze” czy „Mój Prąd”, umożliwiające dofinansowanie wymiany źródeł ciepła na bardziej ekologiczne. Dzięki temu właściciele domów mają szansę ograniczyć przyszłe koszty ogrzewania i unikać dodatkowych opłat.

    Wymiana przestarzałych kotłów i inwestycja w odnawialne źródła energii stają się więc nie tylko działaniem proekologicznym, ale także sposobem na zabezpieczenie budżetu domowego przed rosnącymi kosztami energii.

     

    Co dalej?

    Nowy podatek od emisji CO₂ to prawdopodobnie dopiero pierwszy krok w kierunku dalszych regulacji mających ograniczyć wykorzystanie paliw kopalnych w gospodarstwach domowych. Eksperci ostrzegają, że w przyszłości mogą pojawić się kolejne opłaty i zmiany prawne, dlatego warto już teraz śledzić rozwój sytuacji i planować przejście na bardziej ekologiczne systemy ogrzewania.

     

    Źródło: dziennik.pl

    #OZE #ETS2 #PodatekCO2 #Ogrzewanie #CzystePowietrze #TransformacjaEnergetyczna

    Kategorie
    Elektromobilność

    Nowy program dopłat do elektrycznych ciężarówek. NFOŚiGW przeznaczy 2 mld zł na wsparcie zeroemisyjnego transportu

    Wsparcie skierowane będzie do mikro-, małych oraz średnich przedsiębiorstw, a także do większych podmiotów gospodarczych, które posiadają siedzibę lub oddział na terytorium Polski. Program dotyczy pojazdów kategorii N2 i N3, czyli pojazdów ciężarowych o masie całkowitej powyżej 3,5 tony – zarówno tych do 12 ton, jak i powyżej tej granicy.

     

    Zakup i leasing zeroemisyjnych ciężarówek – zasady programu

    Program przewiduje możliwość uzyskania dotacji zarówno w przypadku zakupu, jak i leasingu pojazdów elektrycznych. W przypadku leasingu dopłata obejmie opłatę wstępną określoną w umowie.

    Wysokość wsparcia będzie zależna od wielkości przedsiębiorstwa:

    • Do 60% kosztów kwalifikowanych dla mikro- i małych przedsiębiorstw,
    • Do 50% kosztów kwalifikowanych dla średnich przedsiębiorstw,
    • Do 30% kosztów kwalifikowanych dla dużych przedsiębiorstw (po uwzględnieniu kosztu inwestycji referencyjnej).

    Maksymalna wysokość wsparcia na jeden pojazd będzie wynosić:

    • 400 tys. zł dla pojazdów kategorii N2,
    • 750 tys. zł dla pojazdów kategorii N3.

    Analogiczne zasady obowiązują w przypadku leasingu, przy czym wsparcie nie może przekroczyć wysokości opłaty wstępnej określonej w kontrakcie leasingowym.

     

    Ponad 3800 zeroemisyjnych ciężarówek na polskich drogach

    Według szacunków NFOŚiGW, dzięki nowemu programowi możliwy będzie zakup lub leasing ponad 3800 elektrycznych ciężarówek. Program wpisuje się w strategię dekarbonizacji polskiego transportu i jest odpowiedzią na rosnące wymagania związane z ochroną środowiska i poprawą jakości powietrza.

    Rozwój zeroemisyjnego transportu ciężkiego jest kluczowym elementem osiągnięcia celów klimatycznych, zarówno na poziomie krajowym, jak i unijnym. Nowe wsparcie ma nie tylko ułatwić przedsiębiorcom przejście na bardziej ekologiczne technologie, ale także przyspieszyć budowę rynku usług związanych z elektromobilnością w Polsce.

     

    Źródło: PAP, Portal Samorządowy

    #Elektromobilność #TransportZeroemisyjny #NFOŚiGW #Dopłaty #ElektryczneCiężarówki #TransformacjaEnergetyczna

    Kategorie
    OZE

    Nowa umowa kredytowa na 2,25 mld zł PGE i Europejskiego Banku Inwestycyjnego

    Finansowanie pochodzi z instrumentu REPowerEU, którego zadaniem jest przyspieszenie uniezależniania się krajów Unii Europejskiej od paliw kopalnych i promowanie inwestycji w odnawialne źródła energii.

     

    Modernizacja Elektrowni Porąbka-Żar – inwestycja w efektywność i bezpieczeństwo

    Jednym z filarów współpracy PGE i EBI jest program kompleksowej modernizacji Elektrowni Szczytowo-Pompowej Porąbka-Żar o mocy 540 MW. Modernizacja obejmuje wymianę czterech turbozespołów wraz z instalacjami okołoturbinowymi. Choć moc elektrowni pozostanie bez zmian, planowane działania zwiększą jej efektywność operacyjną i dostosują ją do nowych wymogów rynku energii oraz usług systemowych.

    Modernizacja umożliwi długotrwałą pracę hydrozespołów w trybie kompensacyjnym, zmniejszy pracochłonność obsługi, a także ograniczy częstotliwość napraw i modyfikacji. To także przygotowanie instalacji do spełniania obecnych i przyszłych wymagań regulacyjnych, co zapewni elektrowni konkurencyjność na rynku mocy oraz rynku energii. Prace modernizacyjne już trwają i mają zakończyć się w 2028 roku. W ramach wcześniejszych etapów zmodernizowano m.in. zbiornik górny oraz rozdzielnię 220 kV.

     

    Rozbudowa portfela farm fotowoltaicznych – blisko 730 MW czystej energii

    Drugim kluczowym obszarem finansowania są inwestycje w odnawialne źródła energii. Środki z kredytu EBI pozwolą na rozwój farm fotowoltaicznych o łącznej mocy blisko 730 MW. Projekty te są na różnych etapach zaawansowania i mają zostać ukończone do końca 2027 roku.

    Rozwój energetyki słonecznej wpisuje się w strategię PGE, której celem jest istotne zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Grupy. Inwestycje te są odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie rynku na czystą energię oraz na wymogi polityki klimatycznej Unii Europejskiej.

     

    Współpraca PGE i EBI – wieloletnie partnerstwo na rzecz zielonej transformacji

    Podpisana umowa jest siódmą umową kredytową między PGE a Europejskim Bankiem Inwestycyjnym. Dotychczasowe projekty obejmowały modernizację sieci dystrybucyjnej, budowę farm wiatrowych, inwestycje w kogeneracyjne bloki gazowe oraz rozwój infrastruktury kolejowej. Łączna wartość zawartych umów kredytowych wynosi obecnie 8,91 mld zł.

    Wiceprezes EBI, prof. Teresa Czerwińska, podkreśliła, że finansowanie transformacji energetycznej i działań korzystnych dla klimatu jest jednym z głównych priorytetów Banku. W 2023 roku EBI przeznaczył w Polsce na inwestycje w energetykę odnawialną i dystrybucję energii aż 2,5 mld euro. Bieżący rok również przynosi znaczące wsparcie – oprócz projektu farmy wiatrowej Baltica 2, Bank wspiera kolejne inicjatywy Grupy PGE w dziedzinie OZE.

     

    Źródło: PGE

    #TransformacjaEnergetyczna #OZE #ZielonaEnergia #PGE #EBI

    Kategorie
    Elektromobilność

    500 nowych stacji ładowania i wsparcie dla elektryków

    Podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego, Paweł Augustyn, wiceprezes NFOŚiGW, przedstawił szczegóły planowanych inicjatyw w rozmowie ze Studiem Pulsu Biznesu. Transformacja transportu jest obecnie jednym z kluczowych elementów polityki klimatycznej Polski, a działania Funduszu mają na celu przyspieszenie tego procesu poprzez konkretne inwestycje i programy wsparcia.

     

    Infrastruktura ładowania – klucz do sukcesu

    Jednym z głównych założeń programu jest budowa ponad 500 punktów ładowania pojazdów elektrycznych w całym kraju. Projekt zakłada lokalizowanie nowych stacji nie tylko w dużych miastach, ale również w mniej zurbanizowanych obszarach, gdzie dostęp do infrastruktury ładowania jest obecnie ograniczony. Rozwój sieci ma zapewnić użytkownikom aut elektrycznych wygodę i bezpieczeństwo podróżowania na dłuższych dystansach.

    W ramach wsparcia infrastrukturalnego Fundusz planuje także działania związane z modernizacją istniejących punktów ładowania, aby były one dostosowane do najnowszych technologii i wymogów energetycznych.

     

    Wsparcie dla zakupu pojazdów elektrycznych

    Obok inwestycji w infrastrukturę, NFOŚiGW zamierza aktywnie wspierać zakup pojazdów elektrycznych. Program obejmie zarówno samochody osobowe, jak i ciężarowe, a także pojazdy użytkowe wykorzystywane przez przedsiębiorstwa oraz administrację publiczną. Celem jest zwiększenie liczby bezemisyjnych środków transportu na polskich drogach i promowanie ekologicznych rozwiązań w codziennym użytkowaniu.

     

    Dostosowanie do unijnych regulacji

    Nowe działania Funduszu wpisują się w aktualne wytyczne i regulacje Unii Europejskiej, w tym rozporządzenie AFIR dotyczące infrastruktury paliw alternatywnych oraz dyrektywę RED III, nakładającą obowiązek zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii w sektorze transportu. NFOŚiGW stawia także na rozwój infrastruktury dla biometanu, który ma stać się jednym z ważnych elementów polskiego miksu energetycznego w transporcie.

     

    Wartość inwestycji i wpływ na gospodarkę

    Łączna wartość planowanych inwestycji może sięgnąć kilku miliardów złotych. Środki te mają wesprzeć trwałą transformację sektora transportowego, przyczyniając się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych, jak również do wzrostu innowacyjności gospodarki i tworzenia nowych miejsc pracy w sektorze zielonej energii.

     

    Źródło: Bankier.pl

    #ZielonyTransport #Elektromobilność #OchronaŚrodowiska #TransformacjaEnergetyczna #Polska2030

    Kategorie
    OZE

    Czym są instalacje wody lodowej i gdzie są wykorzystywane?

    System wody lodowej w skrócie

    Instalacje wody lodowej to systemy wykorzystywane do chłodzenia powietrza lub wody, stosowane najczęściej w przemyśle zamiast freonowych układów chłodniczych. W odróżnieniu od klasycznych instalacji czynnikiem chłodzącym jest tutaj czysta woda lub roztwór wody i środka przeciwzamarzającego (np. glikolu etylenowego) o temperaturze około 6°C. Urządzeniami odpowiedzialnymi za wytwarzanie wody lodowej są specjalne agregaty zwane chillerami. Odbiornikami chłodu są najczęściej urządzenia przypominające zwykłe klimatyzatory, a także urządzenia chłodnicze, chłodnice central wentylacyjno-klimatyzacyjnych czy chłodnice strefowe.

    Chłodzenie wodą lodową jako alternatywa dla układów freonowych

    Instalacja wody lodowej jest droższa w budowie niż systemy klimatyzacji freonowej. Taki układ wymaga również profesjonalnego projektu, w którym zostaną uwzględnione indywidualne zapotrzebowanie dla każdego z pomieszczeń oraz obciążenie cieplne budynku. Ponadto parametry instalacji często muszą spełniać rygorystyczne wymagania związane z koniecznością zapewnienia optymalnych warunków w procesach technologicznych. Co więcej, również montaż agregatów wody lodowej jest bardziej skomplikowany, dlatego należy powierzyć go firmie specjalizującej się w takich układach.

    Mimo wyższych kosztów inwestycyjnych taki system stanowi dobrą inwestycję na przyszłość. Chłodzenie wodą lodową jest znacznie tańsze, a koszty utrzymania związane są głównie ze zużyciem energii elektrycznej przez pompy i siłowniki sterujące. Koszty eksploatacyjne można dodatkowo zmniejszyć poprzez chłodzenie pasywne (chłodzenie powietrzem o niskiej temperaturze, np. w zimie) za pomocą pomp ciepła. Nie bez znaczenia jest fakt, że instalacja wody lodowej jest bezpieczniejsza dla środowiska i użytkowników. W razie wycieku z układu wydobywa się bowiem woda, a nie freon.

    Układ wody lodowej – budowa i zasada działania

    Głównym elementem systemu jest agregat wody lodowej (chiller) ze skraplaczem. Urządzenie może przyjmować formę monobloku instalowanego w obudowie na zewnątrz budynku – wówczas skraplacz jest chłodzony powietrzem. Chiller może również składać się z jednostki zewnętrznej oraz elementów montowanych w budynku (skraplacz jest wtedy chłodzony cieczą). Takie rozwiązanie jest droższe, ale pod kilkoma względami lepsze, np. z uwagi na mniejszy hałas, lepszą wydajność i bardziej kompaktowe rozmiary.

    Schładzana w agregacie woda lodowa jest rozprowadzana przez układ rur i trafia do odbiorników chłodu, np. klimatyzatorów i chłodnic. Dochodzi do wymiany ciepła z otoczeniem, przez co woda lodowa ogrzewa się (temperatura powrotu wynosi 10-16°C). Woda przepływa rurami z powrotem do agregatu, gdzie ulega schłodzeniu i cały cykl się powtarza. Instalacja wody lodowej składa się również z pomp, które wymuszają prawidłowy obieg cieczy w układzie.

    Gdzie wykorzystuje się agregaty wody lodowej?

    Ze względu na niższe koszty eksploatacji instalacje wody lodowej doskonale sprawdzają się w zakładach przemysłowych, które wymagają bardzo wydajnego i rozbudowanego systemu chłodzenia dla utrzymania procesów technologicznych. Stosuje się je szczególnie w przemyśle:

    • tworzyw sztucznych,
    • metalurgicznym,
    • chemicznym,
    • farmaceutycznym,
    • spożywczym,
    • papierniczym,
    • cementowym,
    • półprzewodnikowym.

    Dodatkowo instalacja wody lodowej może brać udział w specjalistycznych procesach (jak np. wytwarzaniu sprężonego powietrza), a także w chłodzeniu zasilaczy, stacji zasilania oraz urządzeń medycznych. Więcej informacji na temat możliwości wdrożenia tego systemu chłodniczego można znaleźć na stronie firmy Ventix Serwis, która specjalizuje się w montażu instalacji HVAC (w tym także układów wody lodowej): https://www.ventixserwis.pl/

    Kategorie
    OZE

    Wspólny projekt Holcim i Lasów Państwowych z prestiżową nagrodą Edie Awards 2025

    Inwestycja pod nazwą „Nawadnianie obszarów leśnych leśnictw Szczepanowo i Niedźwiedzi Kierz z wykorzystaniem wody z kopalni kruszywa w Wapiennie” została zlokalizowana w gminach Barcin i Dąbrowa województwa kujawsko-pomorskiego, na terenie Nadleśnictwa Gołąbki, zarządzanego przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Toruniu. Projekt ten stanowi manifest troski o środowisko naturalne i bioróżnorodność.

    Zdajemy sobie sprawę z tego, jak wielki wpływ na środowisko ma branża budowlana, dlatego jako jej lider wdrażamy inicjatywy proekologiczne. To dla nas ogromna duma, że nasze wysiłki po raz kolejny zostały docenione, co daje nam dodatkową motywację do dalszej pracy – podkreśla Michał Głowacki, Dyrektor Generalny Kruszyw, Członek Zarządu w Holcim Polska.

    Za realizacją projektu przemawiał drastyczny, obserwowany od lat, spadek wód opadowych – opady na terenie Nadleśnictwa Gołąbki oscylują w granicach ok. 400-500 mm, należąc do najniższych w Polsce. Niedobór na Kujawach i Pałukach jest wynikiem zmian klimatycznych oraz zaszłości związanych z m.in. meliorowaniem gruntów rolnych i leśnych, co miało miejsce po II Wojnie Światowej. W efekcie tego procesu nasilają się niekorzystne zjawiska pogodowe, zwiększa się zagrożenie pożarowe lasu, trwale zostają przesuszone siedliska, spada ilość terenów podmokłych, zanika bioróżnorodność, a także obniża się zdrowotność drzewostanów. Długie okresy posuchy lub suszy letniej powodują obniżanie wód podziemnych nawet do 2 m, co prowadzi do degradacji kompleksów błotno-wodnych i wpływa ujemnie również na drzewostan istniejący, prowadząc do zamierania drzew.

    Wobec powyższych faktów gospodarka wodna, a zwłaszcza ochrona zasobów wodnych nabrała szczególnego znaczenia i była zasadniczą przyczyną podjęcia decyzji o inwestycji. Inspiracją dla projektu był pomysł lokalnego leśniczego Leśnictwa Szczepanowo – Jacka Piskorskiego, dotyczący wykorzystania wody opadowej pochodzącej z kopalni kruszywa w Wapiennie, dotychczas woda ta była odprowadzana bezpośrednio do rzeki Noteć.

    Między Nadleśnictwem Gołąbki, a Holcim Polska w 2017 roku zostało podpisane porozumienie w sprawie realizacji wspólnej inwestycji. Pomysł leśniczego na przestrzeni kilku lat rozwijali i wdrażali przedstawiciele kierownictwa Nadleśnictwa Gołąbki i Zakładu Górniczego Kujawy. Do realizacji projektu przystąpiono w styczniu 2023 r., a odebranie robót budowlanych i uroczyste otwarcie nastąpiło 12 października 2023 r. Tego dnia również została puszczona woda z kopalni do lasu, która płynie i wypełnia leśne zbiorniki.

    Po stronie Holcim inwestycja polegała na budowie pompowni wyposażonej w agregaty pompowe, rurociągi wraz z koszami ssawnymi oraz system automatycznego sterowania pracą pomp. Zakład Górniczy wybudował także zbiornik retencyjny w rejonie pompowni, rurociąg tłoczny łączący pompownię w wyrobisku Wapienno z rurociągiem odbierającym o długości ok. 200 metrów oraz stalową konstrukcję wsporczą wraz z betonowymi przyczółkami dla rurociągu na odcinkach łączących poziom pompowni. Dzięki inwestycji możliwa była poprawa stosunków wodno-błotnych, które na przestrzeni lat uległy degradacji, a dzięki temu nastąpi m.in poprawa stanu siedlisk leśnych, tworząc dogodne warunki dla rozwoju flory i fauny.

    Nieszablonowe działanie leśników i górników spotkało się z uznaniem nie tylko kapituły konkursu Edi Awards. W przeszłości projekt zdobył także tytuł „Budowa XXI wieku” w kategorii obiekty ochrony środowiska i gospodarki wodnej w konkursie Modernizacja Roku i Budowa XXI w. Z kolei w kwietniu 2025 roku leśniczy Jacek Piskorski, który był pomysłodawcą projektu, został odznaczony Odznaką Honorową za Zasługi dla Ochrony Środowiska i Klimatu przyznawaną przez Ministra Klimatu i Środowiska.

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Polenergia z nagrodą główną w konkursie „Orły ESG”

    Polenergia została uhonorowana Orłem ESG – jedną z dwóch głównych nagród w konkursie.

    – Doceniony raport to dokument potwierdzający naszą codzienną pracę i wiarygodność w realizacji idei zrównoważonego rozwoju. Za wszystkimi sukcesami naszej firmy stoją zaangażowani pracownicy i pracowniczki, ich pasja do kreowania lepszego świata, dbałości i troski o współpracowników i współpracowniczki, a także odpowiedzialność za naszych partnerów biznesowych – mówi Adam Purwin, Prezes Zarządu Polenergii S.A.

    Wprowadzenie standardów zrównoważonego rozwoju przekłada się na lepsze perspektywy dla firm, pomaga lepiej dbać o klientów, pracowników, otoczenie. Raportowanie jest tylko zwieńczeniem konkretnych działań, które pozwalają na uzyskanie lepszych wyników finansowych. Dla grup energetycznych dekarbonizacja, stanowiąca kluczowy element zrównoważonego rozwoju, jest szczególnie ważna, bo to one będą oferować czystą zieloną energię, a w efekcie wspierać konkurencyjność. Polenergia to wszystko robi już dziś – mówiła odbierając nagrodę Marta Porzuczek.

    Zdaniem kapituły przygotowany przez Polenergię raport stanowi niezwykle ważny krok w budowie transparentności i odpowiedzialności w sektorze energetycznym, a jednocześnie inspiruje innych do działania na rzecz zrównoważonej przyszłości. Podkreślono również, że Polenergia wykazuje zaangażowanie w promowanie najlepszych praktyk oraz dbałość o środowisko.

    Polenergia prowadzi szeroko zakrojone działania z obszaru ESG, czego efektem są m.in. raporty zrównoważonego rozwoju przygotowane według standardu CSRD. Będzie on obowiązywał spółkę dopiero w nadchodzących latach, tymczasem Polenergia już po raz drugi przygotowała raport zgodny z tym standardem. Grupa prowadzi także liczne działania z obszaru zaangażowania społecznego przeznaczając na to 1 proc. zysku netto rocznie. W 2024 roku zrealizowała ponad 440 projektów, na które przekazała blisko 3,2 mln zł.

    „Orły ESG” to nowatorski sposób, aby docenić osiągnięcia firm w zakresie zrealizowanych projektów ESG. Kapituła konkursu ocenia przede wszystkim działania na rzecz zrównoważonego rozwoju i zielonej transformacji. Pod uwagę brane są też kwestie klimatyczne, płacowe, podatkowe, bezpieczeństwo pracowników oraz poszanowanie praw konsumentów. Organizatorem konkursu jest Rzeczpospolita. W tym roku odbyła się jego trzecia edycja. W kapitule konkursu zasiedli m.in. przedstawiciele redakcji, jak i uznanych ośrodków eksperckich specjalizujących się w tematyce ESG.

     

    #OZE #ESG #OrłyESG

    Kategorie
    Czyste Powietrze OZE

    Modernizacja energetyczna za ponad 800 mln zł. Fotowoltaika, docieplenia i systemy zarządzania energią wkraczają do urzędów i uczelni

    Urzędy, uczelnie i szpitale zyskają nowoczesne instalacje

    W ramach inwestycji realizowane będą m.in. montaż paneli fotowoltaicznych, modernizacja instalacji grzewczych i wentylacyjnych, wymiana okien i drzwi, docieplenie przegród budowlanych oraz wdrożenie systemów zarządzania energią. Prace obejmą zarówno budynki współczesne, jak i obiekty zabytkowe, które dzięki inwestycjom zyskają nie tylko wyższą efektywność, ale i lepsze warunki użytkowania.

    Wiceprezes NFOŚiGW, Józef Matysiak, podkreślił, że inwestycje przyczynią się do ograniczenia emisji CO₂ i zwiększenia udziału zielonej energii w sektorze publicznym. – Modernizacja energetyczna zabytków to także ochrona dziedzictwa kulturowego, z korzyścią dla przyszłych pokoleń – zaznaczył.

    Resorty, uniwersytety i szpitale z konkretnym wsparciem

    Największe dofinansowanie – ponad 52 mln zł – otrzymał 3 Wojskowy Szpital Kliniczny z Polikliniką SPZOZ we Wrocławiu. Projekt obejmuje m.in. termomodernizację dwóch budynków szpitalnych, montaż instalacji fotowoltaicznych z magazynami energii oraz nasadzenia zieleni. Zakończenie inwestycji zaplanowano na 2028 rok.

    Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi zyskało ponad 45 mln zł na kompleksową modernizację swojego gmachu – docieplenie dachu, wymianę stolarki, modernizację instalacji, wdrożenie systemu zarządzania energią, a także montaż fotowoltaiki, punktu ładowania aut elektrycznych oraz zbiornika na deszczówkę.

    Niemal 32 mln zł otrzymało Ministerstwo Finansów na modernizację historycznego budynku przy ul. Świętokrzyskiej w Warszawie. Projekt obejmuje wymianę instalacji c.o. i c.w.u., montaż fotowoltaiki z magazynem energii, nowe windy oraz termomodernizację przegród budowlanych. Prace mają zakończyć się do końca 2029 r.

    Uczelnie wyższe i instytucje naukowe inwestują w OZE

    Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny w Szczecinie zyskał 43 mln zł na termomodernizację czterech budynków wraz z instalacją PV i magazynem energii. Z kolei Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu przeznaczy ponad 17 mln zł na modernizację zabytkowej biblioteki i montaż odnawialnych źródeł energii.

    Na liście beneficjentów znalazły się także m.in. Politechnika Łódzka, Politechnika Warszawska, Uniwersytet Warszawski, Karkonoski Park Narodowy, Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu oraz Kancelaria Sejmu i archiwa państwowe, których budynki zostaną zmodernizowane energetycznie. Całkowity koszt realizowanych inwestycji to niemal 1,1 mld zł.

    #OZE #fotowoltaika #termoizolacja #modernizacja #efektywnośćenergetyczna #budynkipubliczne #FEnIKS #energia #sektorpubliczny

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Czy właściciele fotowoltaiki stracą na nowych przepisach? Resort klimatu planuje korekty, które budzą wątpliwości

    Niska cena energii z PV – problem nie tylko dla wielkich graczy

    Choć publiczna debata wokół fotowoltaiki często skupia się na dużych farmach PV, problem spadku cen energii dotyka również wielu mniejszych inwestorów. Coraz częściej dochodzi do sytuacji, w której nadprodukcja energii – szczególnie w miesiącach wiosenno-letnich – powoduje, że ceny giełdowe spadają do bardzo niskich poziomów, a nawet poniżej zera. Dla właścicieli instalacji oznacza to ograniczoną możliwość sprzedaży energii i spadek opłacalności inwestycji.

    Jak zaznacza minister klimatu Paulina Hennig-Kloska, to zjawisko ma charakter cykliczny i jest efektem niewystarczającej elastyczności systemu energetycznego. W sprzyjających warunkach pogodowych, szczególnie między marcem a październikiem, rośnie produkcja z fotowoltaiki, co prowadzi do lokalnej nadpodaży energii i spadku jej wartości.

     

    Korekty w systemie aukcyjnym – dobrowolne, ale nie dla wszystkich

    Resort klimatu zapowiada możliwość czasowego rozliczenia ujemnego salda dla projektów, które wygrały aukcje OZE, ale jeszcze nie zostały zrealizowane. To rozwiązanie ma być dostępne do końca 2027 roku i pozwolić na uniknięcie strat wynikających z bardzo niskich cen energii. Ale jednocześnie resort zaznacza, że z tego mechanizmu nie będzie można korzystać w godzinach, kiedy ceny energii na rynku spot są niższe niż 0 zł/MWh.

    Dla wielu właścicieli oznacza to ograniczoną ochronę – bo to właśnie w tych godzinach pojawia się największy problem. Inwestorzy, którzy liczyli na stabilne przychody z systemu aukcyjnego, mogą poczuć się rozczarowani.

     

    Krok w dobrą stronę? Ale nie dla prosumentów

    Mimo że zmiany w systemie aukcyjnym dotyczą głównie dużych producentów, również właściciele mikroinstalacji (np. domowej fotowoltaiki) odczuwają skutki niskich cen energii. Coraz trudniej jest przewidzieć, czy inwestycja w instalację PV rzeczywiście się opłaci – szczególnie w modelu net-billingu, który rozlicza energię po cenach rynkowych.

    Resort deklaruje prace nad nowymi regulacjami – m.in. ułatwieniami w dobudowie magazynów energii do istniejących instalacji, rozwojem taryf dynamicznych oraz rozbudową systemu DSR (ang. Demand Side Response – elastyczności po stronie odbiorców). Ale dla wielu właścicieli instalacji te rozwiązania wciąż są odległe i trudne do wdrożenia.

     

    Fotowoltaika znowu pod presją

    Choć nikt nie kwestionuje znaczenia energii słonecznej w transformacji energetycznej, obecna sytuacja pokazuje, że rozwój fotowoltaiki bez równoległych inwestycji w magazyny energii, inteligentne sieci czy systemy zarządzania popytem może być trudny do utrzymania.

    Ministerstwo chce unikać „niechcianej energii”, ale z perspektywy właścicieli instalacji PV – często osób prywatnych lub małych firm – coraz trudniej nazwać obecną sytuację przewidywalną i korzystną.

     

    #fotowoltaika #OZE #energia #netbilling #prosument #magazynyenergii #klimat #PolskaEnergetyka #taryfydynamiczne

    Kategorie
    OZE

    Więcej OZE, niższe ceny energii. Marzec przyniósł przełom na europejskich rynkach

    To istotna zmiana po lutym, który był jednym z najdroższych miesięcy ostatnich lat. Kluczowe czynniki to zwiększona generacja z fotowoltaiki i wiatru oraz wyższe niż zwykle temperatury, które ograniczyły zapotrzebowanie na energię.

     

    Polska powyżej średniej, ale udział węgla w miksie wyraźnie spada

    Na tle Europy Polska nadal utrzymuje wyższe ceny – w marcu na rynku spot wyniosły one 99,23 euro/MWh, czyli o 9% powyżej średniej. Warto jednak zauważyć, że udział węgla w krajowym miksie energetycznym spadł z 64% w lutym do 54% w marcu. W tym samym czasie udział źródeł odnawialnych – głównie fotowoltaiki i wiatru – wzrósł o 9 punktów procentowych.

    Eksperci podkreślają, że ta zmiana strukturalna może zwiastować trwałe przeobrażenia w polskim systemie elektroenergetycznym, szczególnie w kontekście dalszego rozwoju OZE.

     

    Czy wróci obligo giełdowe?

    Ministerstwo Klimatu i Środowiska analizuje obecnie możliwość przywrócenia obliga giełdowego – obowiązku sprzedaży energii elektrycznej na giełdzie – jako narzędzia zwiększającego transparentność rynku i konkurencję. Jednak według opinii największych producentów energii, w tym PGE, jego wpływ na obniżenie cen dla odbiorców końcowych może być ograniczony.

    Tymczasem zapotrzebowanie na energię elektryczną w Polsce w marcu spadło aż o 13% miesiąc do miesiąca. W Niemczech, dla porównania, wzrosło o 3%. Eksperci prognozują jednak, że w kwietniu sytuacja może się odwrócić, wraz z oznakami ożywienia gospodarczego.

     

    Rynek terminowy również z wyraźnym trendem spadkowym

    Na rynku terminowym ceny kontraktów BASE_Y-26, dotyczących dostaw energii w 2026 roku, również poszły w dół. Średnia dla analizowanej strefy wyniosła 81,70 euro/MWh (spadek o 7%). W Polsce cena spadła z 109,12 do 102,23 euro/MWh, co mimo wszystko stanowiło jeden z najwyższych wyników w Europie – ustępując jedynie Włochom.

    Spadki tłumaczone są głównie niższymi kosztami uprawnień do emisji CO₂ oraz tańszymi surowcami – przede wszystkim gazem i węglem.

     

    Źródło: Energy Solution, Gram w zielone

    #OZE #energia #rynki #PolskaEnergia #EnergySolution #fotowoltaika #wiatraki #gieldaenergetyczna #klimat #zielonaenergia

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Termoakustyczne pompy ciepła. Zrewolucjonizują rynek?

    Technologia opracowana przez BlueHeart Energy bazuje na zjawisku termoakustyki – wykorzystaniu fal dźwiękowych do przenoszenia energii cieplnej. Dzięki temu możliwe jest wyeliminowanie wielu problemów towarzyszących konwencjonalnym pompom ciepła, takich jak hałas, awaryjność mechaniczna czy stosowanie szkodliwych czynników chłodniczych.

     

    Nowy standard ogrzewania – bez hałasu, bez wycieków, z myślą o przyszłości

    W sercu systemu znajduje się Blueheart Engine – jednostka termoakustyczna oparta na szczelnym obiegu z helem, w którym dwa tłoki generują fale ciśnienia przenoszące energię. Brak ruchomych części mechanicznych przekłada się na cichą pracę i długą żywotność systemu. Urządzenie może pracować w szerokim zakresie temperatur od -20°C do +50°C, a także wykorzystywać różnorodne źródła ciepła, w tym grunt, powietrze oraz sieci niskotemperaturowe.

    W przeciwieństwie do tradycyjnych pomp, rozwiązanie to jest bardziej kompaktowe i może być łatwo integrowane z istniejącymi systemami grzewczymi. Co więcej, jego skalowalność sprawia, że może znaleźć zastosowanie zarówno w budownictwie mieszkaniowym, jak i komercyjnym.

     

    Globalny potencjał – europejska technologia z międzynarodowym wsparciem

    Dla Copeland, inwestycja w BlueHeart Energy to część szerszej strategii rozwoju zielonych technologii grzewczych. Firma stawia na rozwój niskoemisyjnych rozwiązań, które będą jednocześnie bardziej efektywne energetycznie i przyjazne dla środowiska. Inwestycja w technologię termoakustyczną wpisuje się również w cele klimatyczne Unii Europejskiej i rosnące zapotrzebowanie na ekologiczne systemy grzewcze.

    Z kolei dla BlueHeart Energy współpraca z tak dużym graczem to szansa na przyspieszenie wejścia na rynki globalne oraz zdobycie doświadczenia i zasobów niezbędnych do skalowania produkcji.

    Obie firmy podkreślają, że choć szczegóły inwestycji nie zostały jeszcze ujawnione, prace nad wdrożeniem rozwiązania mają już charakter zaawansowany. Docelowo technologia BlueHeart ma być dostępna dla szerokiego grona odbiorców – od producentów systemów HVAC, po dystrybutorów i instalatorów w Europie i poza nią.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #Copeland #BlueHeartEnergy #pompyciepła #termoakustyka #OZE #innowacje #energia #zielonatechnologie #transformacjaenergetyczna

    Kategorie
    Elektromobilność

    Hybrydowa rewolta zamiast elektrycznej rewolucji? Renault i Geely szykują wielki zwrot w motoryzacji

    Przepis na elastyczność – jedna platforma, wiele napędów

    Horse Powertrain, spółka powołana przez Renault Group, chińskiego giganta Geely oraz saudyjski koncern Aramco, opracowała nowy moduł napędowy typu „drop-in”, który może być montowany w samochodach pierwotnie zaprojektowanych jako elektryczne. Rozwiązanie to umożliwi fabrykom łatwe przełączanie się pomiędzy wersjami elektrycznymi i hybrydowymi na tej samej linii produkcyjnej.

    Nowy moduł hybrydowy zostanie oficjalnie zaprezentowany 24 kwietnia 2025 roku podczas wydarzenia branżowego w Szanghaju. Koncepcja Future Hybrid Concept zakłada zastosowanie układu, który będzie mógł spalać różne paliwa: benzynę, biopaliwa, a nawet syntetyczne paliwa neutralne klimatycznie.

     

    Elektryfikacja spowolniła. Czas na korektę kursu?

    Pomysł pojawił się w kontekście rosnących kosztów wdrażania elektromobilności oraz niższego niż zakładano zainteresowania w pełni elektrycznymi pojazdami w Europie i na innych rynkach. Coraz więcej producentów notuje spadki sprzedaży EV, a część firm – jak Stellantis – już wcześniej zadbała o elastyczne platformy, które obsługują różne typy napędów.

    W efekcie wielu producentów zaczyna szukać kompromisów – inwestować w technologie hybrydowe, rozwijać paliwa alternatywne lub wdrażać tzw. e-fuels jako sposób na ograniczenie emisji bez całkowitej rezygnacji z silników spalinowych.

     

    Renault 5 jako hybryda? Nowa przyszłość kultowego modelu

    Wiele wskazuje na to, że jednym z pierwszych modeli, które skorzystają z nowego rozwiązania, będzie Renault 5. Dotychczas projekt zakładał wyłącznie elektryczną wersję tego samochodu, jednak dzięki modułowi Horse Powertrain możliwe będzie opracowanie hybrydowej odmiany. To spore zaskoczenie, bo jeszcze rok temu inżynierowie Renault nie przewidywali takiej możliwości z uwagi na specyfikę platformy CMF-BEV.

    Tymczasem rynek oczekuje bardziej przystępnych cenowo i dostępnych pojazdów, które nie wymagają rozbudowanej infrastruktury ładowania. Hybrydy wydają się odpowiedzią na te potrzeby – zwłaszcza w kontekście europejskich i azjatyckich miast.

     

    Technologiczna przewaga dzięki prostocie

    Nowy układ napędowy od Horse Powertrain wyróżnia się nie tylko uniwersalnością, ale i niskimi kosztami produkcji oraz implementacji. W przeciwieństwie do klasycznych układów hybrydowych, które często wymagają skomplikowanych modyfikacji podwozia i układów sterujących, Future Hybrid Concept można wprowadzać przy minimalnej ingerencji w konstrukcję pojazdu. To oznacza oszczędności dla producentów i szybsze wdrażanie nowych wersji modelowych.

    Jeśli koncepcja zostanie dobrze przyjęta, produkcja seryjna może rozpocząć się jeszcze przed 2028 rokiem. Konsumenci zyskają dostęp do bardziej różnorodnych napędów, a producenci ograniczą ryzyko związane z kosztowną transformacją wyłącznie w kierunku elektromobilności.

    W świecie motoryzacji, który jeszcze kilka lat temu zapowiadał wyłącznie elektryczną przyszłość, nowa inicjatywa Renault i Geely pokazuje, że strategia „tylko EV” może nie być jedyną odpowiedzią na wyzwania klimatyczne i technologiczne.

     

    Źródło: Rzeczpospolita
    Grafika: Renault

    #Renault #Geely #HorsePowertrain #hybrydy #EV #motoryzacja2025 #napędprzyszłości #transformacjaenergetyczna #autanaprąd #autoelektryczne

    Kategorie
    OZE

    Enea z rekordowym budżetem inwestycyjnym na 2025 rok. Priorytetem OZE i nowoczesna dystrybucja energii

    Historyczny CAPEX i dynamiczny rozwój

    Wzrost planu inwestycyjnego do blisko 8 mld zł to odpowiedź na rosnące potrzeby transformacji energetycznej oraz konieczność przyspieszenia działań w obszarze niskoemisyjnej energetyki. W 2024 roku nakłady Enei wyniosły 3,4 mld zł, a rok wcześniej – 3,7 mld zł.

    Największą część budżetu – 4,3 mld zł – przeznaczono na sektor wytwarzania, z czego 2,5 mld zł to inwestycje w OZE, w tym farmy fotowoltaiczne, wiatrowe i projekty biomasowe. Z kolei 2,72 mld zł trafi do segmentu dystrybucji. Blisko 700 mln zł zostanie zainwestowane w wydobycie węgla.

    – Nadganiamy stracony czas, realizując inwestycje o dużym znaczeniu strategicznym – podkreśliła Dalida Gepfert, członkini zarządu Enei.

     

    Mocny akcent na zieloną energię

    Odnawialne źródła energii to coraz wyraźniejszy filar strategii Enei. Do 2026 roku spółka planuje uruchomić nowe instalacje OZE o łącznej mocy 1,29 GW – w tym 580 MW w fotowoltaice, 186 MW w energetyce wiatrowej i 520 MW w magazynach energii. Spółka zakończyła też niedawno przejęcie farm wiatrowych o łącznej mocy 83,5 MW, a kolejne przejęcia są planowane.

    – Posiadamy portfel projektów, który może ponad dwukrotnie przekroczyć deklarowaną moc 1,29 GW. Chcemy zakończyć ich realizację w ciągu dwóch lat – zapowiedział Bartosz Krysta, odpowiedzialny za handel w Grupie.

     

    Solidne wyniki finansowe pomimo spadku przychodów

    W 2024 roku przychody Grupy Enea wyniosły niemal 33 mld zł i były niższe o 31,6% w ujęciu rocznym. Mimo to EBITDA wzrosła do rekordowego poziomu 6,8 mld zł – o 8,1% więcej niż w 2023 roku.

    – Mamy bardzo dobrą sytuację finansową i niskie zadłużenie, co pozwala nam realizować ambitne inwestycje – zaznaczył Marek Lelątko, członek zarządu ds. finansowych.

     

    Stabilne wydobycie, zmienne ceny

    W segmencie wydobycia, który reprezentuje Lubelski Węgiel „Bogdanka”, Enea utrzymała wysoką dynamikę. Produkcja węgla wzrosła w 2024 roku o 12%, osiągając 8 mln ton. Przychody wyniosły 3,7 mld zł, a EBITDA z tego segmentu zbliżyła się do 1 mld zł. Zarząd spodziewa się utrzymania produkcji na podobnym poziomie w 2025 roku, jednak przewiduje presję na spadek cen węgla.

     

    Źródło: Enea, Enerad

    #Enea #OZE #transformacjaenergetyczna #energiaodnawialna #dystrybucjaenergii #inwestycje2025 #zielonaenergia #fotowoltaika #magazynyenergii #energiawiatrowa

    Kategorie
    OZE

    Nabór wniosków dla jednostek OSP z Wielkopolski

    Strażacy ochotnicy to prawdziwi bohaterowie lokalnych społeczności. Zawsze są tam, gdzie zagrożone jest ludzkie życie, zdrowie czy mienie – niezależnie od pory dnia czy nocy. Dlatego z pełnym przekonaniem wspieramy ich działalność – podkreślił Rafał Ratajczak, Prezes Zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu.

    To właśnie dla nich Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu uruchamia nowy nabór wniosków – by jeszcze lepiej mogli służyć lokalnym społecznościom.

    To konkretne wsparcie, ponieważ dofinansowanie sięga 100% kosztów kwalifikowanych do kwoty 20 tys. złotych na jednostkę. Dzięki temu druhowie będą mogli jeszcze skuteczniej i bezpieczniej nieść pomoc  – podkreślił Prezes Zarządu.

    Do 6 maja 2025 r. jednostki OSP z Wielkopolski mogą składać wnioski o dofinansowanie na zakup sprzętu i wyposażenia. Wsparcie obejmuje m.in.:

    • zakup sprzętu ratowniczego, wyposażenia oraz środków ochrony indywidualnej,
    • sprzęt służący do usuwania skutków zagrożeń środowiskowych,
    • karosację, odnowienie i zabudowę pojazdów ratowniczo-gaśniczych.

     

    Nawet 20 tysięcy złotych dla jednej jednostki

    Dofinansowanie ma formę dotacji, w wysokości do 100% kosztów kwalifikowanych, jednak nie więcej niż 20 000 zł na jednostkę OSP. Szczegóły dotyczące naboru są dostępne tutaj. Wnioski należy składać elektronicznie – poprzez Platformę ePUAP lub ADE (adres doręczeń elektronicznych) Funduszu.

    #OZE

    Kategorie
    Elektromobilność

    Nowy program dopłat do rowerów elektrycznych coraz bliżej. Nawet 4500 zł wsparcia

    Na co można otrzymać dofinansowanie?

    Nowy program przewiduje wsparcie finansowe na zakup:

    • roweru elektrycznego – do 2500 zł,
    • elektrycznego roweru cargo oraz wózka rowerowego – do 4500 zł.

    Dofinansowanie będzie mogło pokryć do 50% kosztów kwalifikowanych, a refundacja przysługiwać będzie po dokonaniu zakupu nowego pojazdu i spełnieniu warunków technicznych określonych w regulaminie programu. Zakup musi być udokumentowany fakturą lub imiennym paragonem.

     

    Kto może skorzystać?

    Program skierowany jest wyłącznie do pełnoletnich osób fizycznych. Każdy beneficjent może otrzymać wsparcie na zakup jednego pojazdu. W przypadku kradzieży dopuszcza się możliwość ponownego ubiegania się o dotację.

     

    Rower musi spełniać określone wymagania

    Dotacją objęte będą tylko pojazdy spełniające restrykcyjne normy:

    • muszą być wyprodukowane w UE,
    • muszą posiadać certyfikat CE oraz normę EN15194,
    • napęd musi być wspomagany pedałowaniem (bez tzw. manetki gazu),
    • bateria musi mieć pojemność min. 10Ah i być litowo-jonowa,
    • rowery cargo i wózki muszą mieć minimalną ładowność 60 kg.

    Nie będą kwalifikowały się pojazdy z leasingu, używane ani pozbawione obowiązkowego oznakowania oraz rejestracji w systemie Policji. Rower lub wózek rowerowy musi być oznakowany trwałym numerem identyfikacyjnym na ramie.

     

    Co z pierwszym projektem?

    Pierwszy projekt programu przewidywał wyższe kwoty wsparcia – do 5000 zł dla rowerów elektrycznych i aż do 9000 zł dla rowerów cargo. Po konsultacjach i uwagach, m.in. Europejskiego Banku Inwestycyjnego, program został zmodyfikowany – zmniejszono zarówno budżet, jak i wysokość dotacji.

     

    Terminy i budżet programu

    Program ma obowiązywać w latach 2025–2029. Nabór wniosków będzie odbywać się w trybie ciągłym do wyczerpania alokacji środków lub do 30 czerwca 2029 r. Wnioski o dotację będzie można składać po zakupie pojazdu – zgodnie z datą wystawienia i opłacenia dokumentu zakupu.

    Budżet programu wyniesie do 50 mln zł i ma objąć dofinansowanie dla co najmniej 17 333 pojazdów.

    Dotacje będą wypłacane wyłącznie po zakończeniu realizacji inwestycji. NFOŚiGW zastrzega sobie możliwość kontroli zakupu i wykorzystania roweru przez cały okres trwałości projektu (czyli przez dwa lata od daty zakupu). Beneficjent będzie zobowiązany do zwrotu dotacji w przypadku naruszenia warunków programu.

     

    #roweryelektryczne #dotacje2025 #OZE #zielonytransport #NFOSiGW #ekotransport #rowercargo #mobilnośćmiejska #programywsparcia

    Kategorie
    OZE

    Energia słoneczna na prowadzeniu. Rekordowy udział OZE w globalnej produkcji prądu

    Fotowoltaika na czele transformacji

    Jak wskazują autorzy raportu, fotowoltaika nie tylko dominuje wśród odnawialnych źródeł, ale jest także najszybciej rosnącym segmentem rynku. Od 2012 roku globalna produkcja energii z paneli słonecznych podwaja się co trzy lata. Tylko w ciągu ostatnich trzech lat fotowoltaika wygenerowała ponad 2000 TWh energii.

    Największym producentem energii słonecznej są Chiny, które odpowiadają za ponad połowę globalnego wzrostu mocy. Intensywny rozwój odnotowują również Indie, gdzie moc fotowoltaiczna podwoiła się w latach 2023–2024.

    – Energia słoneczna stała się motorem globalnej transformacji energetycznej – podkreśla Phil Macdonald, dyrektor zarządzający Ember.

     

    Globalny miks energetyczny

    Według danych Ember, w 2024 roku globalny miks energetyczny wyglądał następująco:

    • 14% – energia wodna
    • 9% – energia atomowa
    • 8% – energia wiatrowa
    • 7% – energia słoneczna
    • 3% – inne OZE

    Pozostała część produkcji energii elektrycznej pochodziła z paliw kopalnych.

     

    Emisje wciąż rosną

    Mimo wzrostu udziału OZE, całkowite emisje z sektora energetycznego w 2024 roku osiągnęły rekordowe 14,6 mld ton CO₂. To efekt zwiększonego zapotrzebowania na energię, szczególnie w związku z ekstremalnymi upałami, które odpowiadały za prawie 20 proc. dodatkowego zużycia, głównie na klimatyzację. Bez tego zjawiska produkcja z paliw kopalnych wzrosłaby jedynie o 0,2 proc.

     

    Przyszłość OZE – wzrost i uniezależnienie od paliw kopalnych

    Eksperci Ember przewidują, że globalne zapotrzebowanie na energię będzie rosło o 4,1 proc. rocznie do 2030 roku. Wraz z nim rosnąć będzie znaczenie energii odnawialnej. Komisja Europejska prognozuje, że w 2025 roku Unia Europejska zainstaluje rekordowe 89 GW nowych mocy OZE, z czego aż 70 GW ma pochodzić z fotowoltaiki, a 19 GW z wiatru. W 2024 roku UE dodała 65,5 GW nowych mocy słonecznych i 12,9 GW wiatrowych.

     

    Źródło: Ember, Rzeczpospolita

    #fotowoltaika #OZE #czystaenergia #transformacjaenergetyczna #Ember #energia2024

    Kategorie
    OZE

    Śląskie firmy z szansą na dotacje do 200 tys. zł na instalacje OZE. Ruszył program „OZE na start”

    W ramach programu możliwe jest uzyskanie dofinansowania w formie dotacji i pożyczki, nawet do 100% kosztów kwalifikowanych. Wariant podstawowy zakłada dotację do 30% kosztów (maksymalnie 200 tys. zł), uzupełnioną o pożyczkę. Istnieje również możliwość skorzystania wyłącznie z dotacji – do 15% kosztów kwalifikowanych (maks. 75 tys. zł).

    Dofinansowanie obejmuje:

    Budżet programu wynosi 7 mln zł na dotacje. Na pożyczki nie wprowadzono limitów.

    Eksperci wskazują, że pompy ciepła stanowią obecnie jedno z najefektywniejszych źródeł ciepła. Ich zastosowanie sprawdza się zarówno w domach, jak i w dużych obiektach przemysłowych. Przykłady z regionu pokazują, że technologia ta doskonale radzi sobie nawet w trudnych warunkach górskich, jak w schroniskach PTTK czy stacjach GOPR w Beskidach.

    W firmie KORPO w Białogardzie gruntowa pompa ciepła zastąpiła gaz, co pozwoliło znacząco obniżyć koszty. Z kolei w Pruszczu Gdańskim system oparty na pompach powietrznych ogrzewa i chłodzi przestrzeń o powierzchni 2600 m².

    Przedsiębiorstwo wodociągowe AQUA Bielsko-Biała już od 2005 roku korzysta z pomp gruntowych, wykorzystując ciepło z wody wodociągowej. Inwestycje te potwierdzają, że systemy OZE mogą być opłacalne i trwałe nawet przy dużych obiektach o wymagającym profilu energetycznym.

     

    Źródło: CIRE

    #OZE #dotacje #Śląsk #pompyciepła #fotowoltaika #magazynenergii #zielonaenergia #WFOŚiGW #transformacjaenergetyczna

    Kategorie
    Magazyny energii

    Innowacyjna technologia pozwoli magazynować energię z fotowoltaiki w postaci wodoru

    Rozwiązanie na problem nadprodukcji

    Wraz z dynamicznym wzrostem liczby instalacji fotowoltaicznych w Polsce coraz więcej właścicieli systemów PV mierzy się z problemem nadprodukcji energii. Obecnie nadwyżki oddawane są do sieci energetycznej za opłatą lub bez pełnej rekompensaty, co obniża opłacalność inwestycji. System EkoPowerBOX ma być odpowiedzią na ten problem.

    EkoPowerBOX to innowacyjny katalizator współpracujący z elektrolizerem, który produkuje wodór i tlen z wody przy użyciu energii elektrycznej wytworzonej przez instalację fotowoltaiczną. Nadwyżki energii można przechowywać lokalnie i wykorzystywać w dowolnym momencie – jako źródło ciepła lub element wspierający pracę pompy ciepła.

     

    Bezpieczeństwo i prostota montażu

    Zaletą rozwiązania ma być bezpieczeństwo – magazynowany wodór nie jest sprężony, a jego ilość jest niewybuchowa, co eliminuje potrzebę uzyskiwania zezwoleń czy odbiorów technicznych. System można instalować zarówno w budynkach jednorodzinnych, jak i wielorodzinnych czy w małych przedsiębiorstwach.

    Technologia pozwala osiągnąć temperatury nawet 130°C przy użyciu powietrza zawierającego jedynie 4% wodoru. EkoPowerBOX może być szczególnie przydatny w miejscach, gdzie nie ma dostępu do sieci gazowej lub występują ograniczenia w przydziale mocy elektrycznej.

     

    Kiedy trafi do użytku?

    Obecnie trwają prace nad komercjalizacją technologii. Komponenty systemu są już gotowe, a zespół poszukuje inwestorów do rozpoczęcia produkcji. Według szacunków, pełne wdrożenie rozwiązania może zająć 2,5 roku. Koszt zakupu urządzenia miałby oscylować wokół 12–16 tys. zł – podobnie jak piec gazowy.

    CBRTP rozważa również możliwość wprowadzenia opcji wypożyczania urządzenia. W tym modelu użytkownicy mogliby korzystać z EkoPowerBOX bez ponoszenia kosztów inwestycyjnych, a inwestor uzyskiwałby przychody z opłat za energię zużywaną lokalnie.

     

    Źródło: Portal Samorządowy

    #fotowoltaika #magazynenergii #wodór #CBRTP #innowacje #OZE #domenergetyczne #transformacjaenergetyczna #energiadlakażdego

    Kategorie
    OZE

    Polenergia drugi raz wyprzedza standardy rynkowe i publikuje Sprawozdanie o Zrównoważonym Rozwoju zgodne z dyrektywą CSRD

    Najnowszy raport uwzględnia regulacje dyrektywy CSRD, w tym unijne standardy raportowania (ESRS) oraz Taksonomię UE.

    – Publikując Sprawozdanie wyprzedzamy regulacje, co jest wynikiem zorientowania firmy na ESG i realnego działania w tym obszarze. Cały proces raportowania nie służy jedynie prezentacji danych i strategii zarządzania, ale jest również ważnym wewnętrznym kompasem zmian, który pomaga monitorować postępy w realizacji celów zrównoważonego rozwoju i wspiera rozwój naszej firmy mówi Adam Purwin, prezes Polenergii.

    Sprawozdanie jest także potwierdzeniem, że działania firmy objęte są niskim ryzykiem inwestowania. Wysokie standardy działań z obszaru ESG i wiarygodność Grupy Polenergia były ważnym elementem wspierającym emisje zielonych obligacji o wartości 750 mln zł w celu realizacji strategicznych projektów budowy morskich farm wiatrowych Bałtyk 2 i Bałtyk 3.

    – W przygotowaniu pełnych danych firma wykazuje transparentność oraz odpowiedzialność za działania i oddziaływania. Niezależnie od  obowiązku raportowania, Polenergia nadal będzie działać zgodnie z najlepszymi praktykami i przygotowywać raporty zrównoważonego rozwoju, które nie tylko budują zaufanie wśród wszystkich interesariuszy, ale przede wszystkim pozwalają nam identyfikować obszary wymagające poprawy, monitorować postępy w realizacji celów związanych ze zrównoważonym rozwojem, wdrażać kulturę ESG i należytą staranność zarówno w Grupie, jak i naszych łańcuchach wartości – mówi  Marta Porzuczek, dyrektorka Działu Ochrony Środowiska i Zrównoważonego Rozwoju, Koordynatorka ds. ESG w Grupie Polenergia.

    Grupa Polenergia raportuje w Sprawozdaniu ESG m.in. wdrażanie strategii bioróżnorodności zgodnie z metodyką LEAP (badanie ma na celu nadanie priorytetu dla ochrony różnorodności biologicznej na wszystkich poziomach i inwestycjach oraz w łańcuch wartości Grupy Polenergia), ale także ponad 80-procentową zgodność taksonomiczną swojej działalności (zgodność ta oznacza wspieranie celów środowiskowych Unii Europejskiej).

    W 2024 spółka wdrożyła Strategię Różnorodności Biologicznej zgodnie ze standardem TNFD (Taskforce on Nature-related Financial Disclosures), poszerzyła zakres raportowania emisji o Zakres 3 oraz opublikowała raport zaangażowania społecznego prezentujący projekty, na które przeznaczyła 1 proc. zysku netto.

    Link do raportu: Raport ESG Grupy Polenergia za 2024 rok

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Kalifornia uruchamia pierwszą wirtualną elektrownię nowej generacji

    VPP – nowy model energetyki

    SAVE (Seasonal Aggregation of Versatile Energy) to wirtualna elektrownia (Virtual Power Plant – VPP), która bazuje na energii zgromadzonej w domowych magazynach oraz z instalacji fotowoltaicznych. Program pozwala na dynamiczne zarządzanie energią w godzinach największego zapotrzebowania, przy zachowaniu komfortu użytkowników.

    W okresie od czerwca do października 2025 roku, system SAVE ma być uruchamiany do 100 godzin łącznie – głównie w regionach najbardziej zagrożonych przeciążeniami, jak Dolina Centralna i South Bay. Celem jest odciążenie sieci bez potrzeby budowy nowych elektrowni.

     

    Jak działa VPP w praktyce?

    Operator PG&E będzie co tydzień przekazywał harmonogramy zapotrzebowania energetycznego firmom zarządzającym zasobami – takim jak Sunrun czy SPAN. Te z kolei będą sterować energią zgromadzoną w magazynach oraz optymalizować zużycie w domach swoich klientów.

    Sunrun wykorzystuje platformę Gridshare opartą na AI, by dokładnie przewidzieć momenty, w których energia powinna być uwolniona do sieci. Systemy magazynujące zachowają 20% rezerwy na wypadek awarii zasilania. W projekcie weźmie udział około 1500 właścicieli systemów PV z magazynami energii.

    SPAN wdraża z kolei inteligentne systemy zarządzania energią (EMS), które automatycznie opóźnią pracę urządzeń domowych w godzinach szczytu. Każdy uczestnik będzie mógł samodzielnie decydować, jak jego dom wspiera sieć, za pomocą aplikacji SPAN Home. Do programu przystąpi około 400 użytkowników tej technologii.

     

    Innowacja i sprawiedliwość energetyczna

    Projekt ma także wymiar społeczny – 60% uczestników pochodzi z mniej uprzywilejowanych społeczności, co pokazuje dążenie do bardziej sprawiedliwego dostępu do nowoczesnej energetyki.

    SAVE to przykład nowego podejścia do zarządzania siecią energetyczną – zamiast inwestować w kosztowne źródła mocy, operatorzy chcą lepiej wykorzystywać już istniejące zasoby. Domy przestają być jedynie odbiorcami energii, a stają się jej aktywnymi uczestnikami i częścią systemu elektroenergetycznego przyszłości.

     

    Źródło: PG&E, Globenergia

    #VPP #energia #Kalifornia #fotowoltaika #magazynenergii #transformacjaenergetyczna #AI #smartenergy #OZE #smartgrid

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika z problemem – do Polski trafiają stare panele z Niemiec

    Stare panele jako nowe – rosnące zagrożenie

    Dziennikarskie śledztwo „Superwizjera” TVN24 ujawniło, że do Polski na szeroką skalę trafiają używane panele fotowoltaiczne wycofane z niemieckich instalacji. Zjawisko nasiliło się po zmianach przepisów w grudniu 2022 roku, kiedy to obniżono obowiązkowy poziom odzysku elektroodpadów z 65 proc. do zaledwie 0,005 proc., co znacząco ograniczyło koszty firm zajmujących się recyklingiem.

    Stare panele, dostępne w Niemczech praktycznie za darmo, są importowane do Polski i montowane jako nowe, bez obowiązku informowania klienta o ich rzeczywistym stanie technicznym, wieku czy pochodzeniu. Brak wyraźnych oznaczeń i kontroli sprawia, że konsumenci mogą zostać łatwo wprowadzeni w błąd.

    Instalacja nowej fotowoltaiki kosztuje dziś średnio 16–20 tys. zł. Używane panele można jednak nabyć już za około 2 tys. zł, co – jak tłumaczy prof. Barbara Tora z AGH – daje znaczącą różnicę cenową, ale niesie też ryzyko niskiej wydajności i krótszej żywotności takich urządzeń.

    Brak odpowiedniego nadzoru oraz możliwości weryfikacji źródła pochodzenia paneli sprawia, że łatwo paść ofiarą nieuczciwych praktyk. Eksperci apelują, by korzystać wyłącznie z usług sprawdzonych wykonawców i unikać ofert „okazyjnych”.

     

    Ryzyko środowiskowe i finansowe

    Z problemem jakości wiąże się kolejne zagrożenie – utylizacja. Polska nie jest przygotowana na masowy recykling paneli fotowoltaicznych, których masa – według prof. Tory – sięga już miliona ton. Obecnie zużyte panele można bezpłatnie oddać do PSZOK-u, ale to samorządy ponoszą koszty ich zagospodarowania.

    Problem narasta, ponieważ do krajowych odpadów dołączają również te importowane z Niemiec. Brak krajowej infrastruktury recyklingowej może oznaczać poważne koszty w przyszłości, zarówno dla administracji lokalnej, jak i dla budżetu państwa.

     

    Kongres o zielonej energii w Katowicach

    Temat wyzwań związanych z odnawialnymi źródłami energii, w tym problemów wynikających z masowego importu zużytych paneli, będzie poruszany podczas XVII Europejskiego Kongresu Gospodarczego. Wydarzenie odbędzie się w Katowicach w dniach 23 – 25 kwietnia 2025 r.

     

    #fotowoltaika #OZE #energia #zielonaenergia #panelePV #recykling #energetykasłoneczna #polskaenergetyka #katowice2025 #kongresgospodarczy

    Kategorie
    OZE

    Ekologiczne sposoby ogrzewania domu. Na co warto postawić?

    Folie grzewcze na podczerwień – komfort i elastyczność

    Pierwszą z takich technologii jest folia grzewcza – jedno z najbardziej uniwersalnych rozwiązań dostosowanych w domach, mieszkaniach czy lokalach biurowych. Jej podstawowymi zaletami są:

    • wysoka efektywność termiczna,
    • elastyczność i prostota montażu,
    • ekologia,
    • bezawaryjność,
    • bezobsługowość.

    „Sercem” folii grzewczych jest matryca węglowa otoczona warstwą PET. To technologia z jednej strony prosta (na tyle, że nie ma co się w niej psuć), z drugiej – niemal natychmiast uwalniająca ciepło, które równomiernie ogrzewa zarówno powierzchnię, jak i jej użytkowników. Jej dużym atutem jest ponadto możliwość montażu nie tylko podłogowego, ale i w wariancie naściennym albo sufitowym.

    Folię grzewczą można z powodzeniem instalować w miejscach o małym metrażu, nietypowych czy charakteryzujących się specyficznym kształtem (np. obłe ściany). Sprawia to, że system ogrzewania nie ingeruje w przestrzeń, pozwalając na jej swobodną aranżację. Nie ma mowy o wystających elementach, zabieraniu cennej przestrzeni czy potrzebie czyszczenia z osadzającego się kurzu.

    Technologia na podczerwień eliminuje zjawisko unoszenia się w powietrzu kurzu czy roztoczy, dzięki czemu jest przyjazna zwłaszcza dla alergików (choć skorzystają z niej wszyscy domownicy). Jej działanie można zautomatyzować i w pełni dostosować do indywidualnych preferencji użytkowych. System świetnie współpracuje z automatyką budynkową, może być bezpiecznie instalowany pod różnymi rodzajami posadzek, a także zdalnie sterowany za pomocą aplikacji mobilnej. Czyni to rozwiązanie nie tylko wysoce efektywnym, ale i wygodnym oraz energooszczędnym – zwłaszcza w połączeniu z fotowoltaiką.

    Maty grzewcze – szybkie dogrzanie pomieszczeń

    Maty grzewcze sprawdzają się wszędzie tam, gdzie ekologiczne sposoby ogrzewania domu powinny szybko dostarczać ciepło, a nakład prac instalacyjnych ma ograniczać się do minimum. Są chętnie stosowane jako uzupełnienie głównego źródła ogrzewania – zwłaszcza w łazienkach, kuchniach, przedsionkach lub garderobach. Ich montaż jest intuicyjny i nie wymaga dużej ingerencji w strukturę budynku.

    Maty grzewcze są cienkie, dlatego instalując je, nie trzeba podnosić poziomu podłogi. Mogą być układane zarówno pod nową posadzką, jak i na istniejącej powierzchni, stając się przez to idealnym wyborem podczas modernizacji i remontów. W praktyce pozwalają zwinnie i znacząco poprawić komfort cieplny w najbardziej wymagających miejscach.

    Maty – podobnie jak folie grzewcze – przekształcają energię elektryczną w fale podczerwieni. Ich lokalne działanie umożliwia precyzyjne dogrzewanie konkretnych stref – bez konieczności uruchamiania całego systemu grzewczego w domu, a także z korzyścią dla zdrowia użytkowników. Błyskawiczna emisja ciepła przekłada się na energooszczędność oraz wysoką efektywność systemu, którego popularność rośnie z roku na rok.

    Grzejniki elektryczne na podczerwień – nowoczesna alternatywa

    Kolejną grupą produktów, które wpisują się w ideę ekologicznego ogrzewania, są grzejniki elektryczne na podczerwień. W odróżnieniu od tradycyjnych grzejników konwekcyjnych nie powodują ruchu powietrza, lecz oddają ciepło w sposób promiennikowy, bezpośrednio do otoczenia i ludzi. Jest to ich znaczący wyróżnik i niepodważalny atut w stosunku do innych emiterów.

    Grzejniki na podczerwień wybierane są często do mieszkań, biur, domków letniskowych, gabinetów i lokali usługowych. Sprawdzają się też jednak w budownictwie jednorodzinnym. Ich kompaktowa forma oraz nowoczesny design sprawiają, że dobrze komponują się z wnętrzem. Nie ingerują w nie i nie wymagając montażu dodatkowych elementów, które zabierają przestrzeń i komplikują proces jej aranżacji.

    Grzejniki na podczerwień mogą być wyposażone w termostaty, piloty zdalnego sterowania lub nawet aplikacje mobilne. W połączeniu z OZE, np. instalacją PV, umożliwiają stworzenie w pełni zeroemisyjnego systemu grzewczego, który nie generuje kosztów paliw ani emisji lokalnych. Jest to też technologia bezpieczna dla dzieci.

    Ekologiczne sposoby ogrzewania domu – zrównoważone rozwiązania dla przyszłości

    Nowoczesne systemy grzewcze oparte na technologii podczerwieni zyskują popularność nie bez powodu. Są ciche, bezobsługowe, nie wymagają przeglądów kominowych, serwisów kotłów czy uciążliwego magazynowania opału. Ich żywotność liczona jest w dekadach, a możliwość sterowania temperaturą w każdej strefie pozwala precyzyjnie dopasować zużycie energii do potrzeb mieszkańców. Nie bez znaczenia jest również aspekt zdrowotny i prośrodowiskowy.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Bruksela i Pekin wracają do rozmów. Trwa spór o karne cła na chińskie elektryki

    Powrót do stołu negocjacyjnego

    Karne cła na chińskie auta elektryczne obowiązują od października 2024 roku. Zostały one nałożone przez Komisję Europejską w odpowiedzi na zarzuty dotyczące nieuczciwego wspierania chińskich producentów poprzez subsydia. Stawki celne sięgają nawet 45,3% i zostały zróżnicowane w zależności od producenta.

    Decyzja uderzyła nie tylko w chińskie firmy, ale również w europejskie koncerny motoryzacyjne, które posiadają zakłady produkcyjne w Chinach – jak np. Cupra. W wyniku rosnących napięć handlowych między USA a Chinami oraz ostatnich decyzji administracji Donalda Trumpa, UE i Pekin postanowiły wznowić rozmowy.

    Komisarz UE ds. handlu Maros Sefcovic w ciągu ostatnich 24 godzin prowadził rozmowy z chińskim ministrem handlu Wang Wentao. Obie strony zgodziły się rozważyć ustalenie cen minimalnych, które mogłyby stanowić alternatywę dla karnych ceł.

     

    Różnica zdań – ponownie

    Chociaż UE i Chiny w przeszłości dochodziły do porozumień w sprawie wybranych kategorii towarów, kwestia samochodów pozostawała nierozwiązana. UE argumentowała, że minimalna cena nie zapobiegałaby skutecznie skutkom subsydiowania, które ich zdaniem wypaczają konkurencję.

    Komisarz Sefcovic przyznał, że jakiekolwiek nowe rozwiązanie musi być równie skuteczne i egzekwowalne jak obowiązujące obecnie cła.

     

    Niemcy i przemysł samochodowy za porozumieniem

    Negocjacje spotkały się z pozytywnym odzewem ze strony Niemieckiego Stowarzyszenia Przemysłu Samochodowego (VDA), które od początku było przeciwne nakładaniu ceł. Niemieckie koncerny, mające znaczące udziały na chińskim rynku, wielokrotnie apelowały o deeskalację.

    Według VDA obecna sytuacja wymaga rozmów na temat zmniejszenia barier i ograniczeń w handlu międzynarodowym, zamiast ich eskalowania.

     

    Skutki uboczne ceł

    Wprowadzenie ceł nie pozostało bez odpowiedzi ze strony Pekinu. Chińskie władze podjęły działania odwetowe, które dotknęły m.in. francuskich producentów alkoholi – w tym koniaku. Chiny są jednym z kluczowych rynków zbytu dla tego typu produktów, a napięcia handlowe odbiły się negatywnie na sprzedaży.

    Dalsze negocjacje mają na celu wypracowanie rozwiązania, które pozwoliłoby na złagodzenie napięć i uniknięcie dalszej eskalacji sporu handlowego.

     

    #handelmiędzynarodowy #UE #Chiny #autaelektryczne #cła #motoryzacja #OZE #elektromobilność #rynekEU #geopolityka

    Kategorie
    OZE

    Polska daleko za europejską czołówką. Udział OZE wciąż zbyt niski

    W skali całego 2024 roku Polska osiągnęła 27,9 proc. udziału OZE w miksie energetycznym. Dla porównania – średnia światowa, według danych think tanku Ember, wyniosła 40 proc., a tempo wzrostu globalnie napędzają przede wszystkim instalacje solarne.

     

    Polska w ogonie UE

    W Unii Europejskiej tylko cztery kraje notują niższy niż Polska udział energii z OZE: Czechy, Węgry, Słowacja i Bułgaria. Warto jednak zauważyć, że wszystkie te państwa korzystają z energii jądrowej, co ogranicza ich potrzeby inwestycyjne w inne źródła zeroemisyjne. Elektrownie atomowe nie emitują CO₂, a więc nie są obciążone unijnymi opłatami ETS i mogą produkować tańszą energię niż np. elektrownie węglowe.

    Przykładowo:

    • Czechy: OZE + atom = 56,4 proc. energii
    • Węgry: 63,7 proc.
    • Słowacja: 83,8 proc.
    • Bułgaria: 67,3 proc.

     

    Liderzy zeroemisyjnej energetyki

    Zdecydowanym rekordzistą jest Norwegia, gdzie aż 99 proc. energii elektrycznej pochodzi ze źródeł bezemisyjnych – przede wszystkim z elektrowni wodnych. Szwajcaria opiera swoją energetykę na atomie i wodzie (łącznie ponad 70 proc.), natomiast Szwecja osiąga 96,3 proc. miksu energetycznego z OZE i energii jądrowej.

    Francja również notuje wysoki udział źródeł zeroemisyjnych – 93,1 proc., w tym aż 60,8 proc. pochodzi z elektrowni jądrowych. Austria, mimo niższego udziału wiatru i słońca niż Polska, generuje 87,9 proc. prądu z OZE i atomu dzięki mocnym podstawom hydroenergetycznym.

     

    Emisja i gaz nadal istotne

    Poza UE, kraje takie jak Kosowo, Mołdawia czy Serbia nadal w dużej mierze opierają się na węglu brunatnym i gazie, osiągając niski udział OZE. Niemcy, mimo wysokiego udziału wiatru (25,2 proc.), wciąż czerpią istotną część energii z węgla i gazu. Wielka Brytania generuje większość energii z gazu (57,3 proc.), a resztę – z OZE.

    Zależność od gazu to wciąż poważne wyzwanie dla wielu europejskich gospodarek – szczególnie po agresji Rosji na Ukrainę. Grecja, Włochy, Holandia i Mołdawia nadal znacząco polegają na gazie w energetyce.

    Na tle Europy udział OZE w Polsce pozostaje niski, mimo dużych inwestycji i deklaracji rozwojowych. Przyszłość polskiej transformacji energetycznej będzie zależała nie tylko od rozwoju fotowoltaiki i energetyki wiatrowej, ale także od większej dywersyfikacji źródeł – w tym inwestycji w stabilne źródła zeroemisyjne, jak energia jądrowa czy rozwój magazynów energii.

     

    Źródło: Business Insider Polska

    #OZE #energiaodnawialna #transformacjaenergetyczna #Polska #energia #Ember #OZEwPolsce #klimat #zielonaenergia #energiaelektryczna

    Kategorie
    Magazyny energii

    NFOŚiGW rozstrzygnął ekspresowy konkurs o dotacje na magazyny energii. Wnioski złożyły tylko cztery firmy, w tym PGE

    Dotacje do 45% kosztów inwestycji

    W ramach konkursu można było ubiegać się o dotacje pokrywające maksymalnie 45% kosztów kwalifikowanych inwestycji w systemy magazynowania energii elektrycznej. Warunkiem uzyskania wsparcia było zaprojektowanie magazynu o pojemności co najmniej 0,9 GWh i czasie pracy od 4 do 5 godzin.

    Nabór trwał niespełna miesiąc i zakończył się w połowie marca. Obecnie trwa ocena złożonych wniosków. Według informacji przekazanych przez Fundusz, do podziału zgłoszono wnioski o łącznej wartości 791,5 mln zł.

     

    Kto złożył wnioski?

    W gronie wnioskodawców znalazły się:

    • PGE Invest 14 Sp. z o.o.
    • Magazyn EE EŁK Sp. z o.o.
    • Energylandia Goczał Family Spółka Komandytowa
    • Telenerg Bis OZE Sp. z o.o.

    Największy projekt dotyczy inwestycji w Żarnowcu, realizowanej przez PGE Invest 14, spółkę celową należącą do Grupy PGE. Budowa tego akumulatorowego magazynu energii została powierzona firmie LG Energy Solution Wrocław. Wartość kontraktu to ponad 1,5 mld zł brutto, a zakończenie prac planowane jest na kwiecień 2027 roku. Parametry instalacji to moc rozładowania 262,2 MW, moc ładowania 269,4 MW i pojemność 981 MWh – co czyni ją jednym z największych tego typu magazynów w Europie.

     

    Kolejna pula do wzięcia – ponad 4 miliardy złotych

    Równolegle NFOŚiGW prowadzi kolejny konkurs na dofinansowanie budowy magazynów energii – tym razem z Funduszu Modernizacyjnego. Tym razem do rozdysponowania jest ponad 4 mld zł, a inwestorzy mogą wnioskować o dotacje i pożyczki.

    O szczegółach rozstrzygnięcia konkursu w ramach KPO oraz terminach podpisania umów, NFOŚiGW będzie informować za pośrednictwem swojej strony internetowej.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #magazynyenergii #transformacjaenergetyczna #dotacje #KPO #FunduszModernizacyjny #PGE #magazynenergii #Żarnowiec #NFOŚiGW

    Kategorie
    Czyste Powietrze OZE

    Katowice z nowym wsparciem dla mieszkańców. Ponad 3,2 mln zł na domowe instalacje fotowoltaiki i pomp ciepła

    Celem projektu jest zwiększenie efektywności energetycznej budynków mieszkalnych poprzez rozwój energetyki prosumenckiej. Program zakłada wsparcie finansowe w dwóch głównych obszarach:

    • 50 grantów na kompleksowe systemy OZE, obejmujące instalacje fotowoltaiczne, pompy ciepła powietrze–woda oraz magazyny energii cieplnej. Dofinansowanie wynosi do 85% kosztów kwalifikowanych, maksymalnie 59 500 zł.
    • 10 grantów na magazyny energii elektrycznej. Tu również wsparcie sięga 85% kosztów, jednak nie więcej niż 4 500 zł/kWh, co przekłada się na maksymalnie 25 500 zł dofinansowania.

    Wytwarzana energia elektryczna i cieplna będzie mogła być wykorzystywana wyłącznie na potrzeby własne gospodarstw domowych.

     

    Nabór wniosków już niebawem

    Projekt jest skierowany do właścicieli domów jednorodzinnych w Katowicach, w których nie jest prowadzona działalność gospodarcza. Jak zapowiadają władze miasta, nabór wniosków oraz szczegółowy regulamin zostaną ogłoszone w II kwartale 2025 roku na stronie internetowej www.katowice.eu w zakładce „Miejskie Centrum Energii”. Zakończenie realizacji projektu zaplanowano na IV kwartał 2026 roku.

    Prezydent Katowic, Marcin Krupa, podkreśla, że miasto konsekwentnie wspiera transformację energetyczną:
    „W 2024 roku wymieniono 639 pieców, przeznaczając na ten cel ponad 6 mln zł. Teraz, dzięki funduszom unijnym, robimy kolejny krok.”

     

    Dodatkowe możliwości wsparcia

    Projekt unijny nie zamyka możliwości korzystania z innych form wsparcia. – Osoby, które nie zakwalifikują się do programu, mogą nadal skorzystać z miejskich dotacji lub krajowych programów dofinansowania – zaznacza Grzegorz Mazurkiewicz, naczelnik Wydziału Kształtowania Środowiska.

    Dzięki projektowi „Twoja moc. Nasze Miasto” Katowice nie tylko wspierają mieszkańców w inwestycjach w zieloną energię, ale również wzmacniają lokalne działania na rzecz poprawy jakości powietrza i neutralności klimatycznej.

    Zobacz też -> Dotacje na OZE w Krakowie – fotowoltaika, pompy ciepła i magazyny energii

     

    #Katowice #OZE #fotowoltaika #pompyciepła #funduszeUE #energetykarozproszona #granty #zielonaenergia #transformacjaenergetyczna #efektywnośćenergetyczna

    Kategorie
    OZE

    Prawie 262 mln zł na poprawę efektywności energetycznej w szkołach. Nowe inwestycje z KPO

    Kompleksowa modernizacja szkół i przedszkoli

    Program przewiduje dotacje na poziomie nawet 100 proc. kosztów kwalifikowanych. Celem inicjatywy jest ograniczenie zużycia energii, obniżenie kosztów eksploatacyjnych budynków i redukcja emisji zanieczyszczeń. Samorządy przeznaczą otrzymane środki m.in. na:

    • termomodernizację budynków,
    • wymianę źródeł ciepła na bardziej ekologiczne,
    • montaż instalacji fotowoltaicznych i magazynów energii,
    • modernizację systemów grzewczych, wentylacyjnych i oświetleniowych,
    • wymianę okien, drzwi i dachów.

    Ponadto, każda inwestycja zakłada również działania edukacyjne i prozdrowotne skierowane do uczniów i nauczycieli, mające zwiększyć świadomość w zakresie ochrony środowiska, jakości powietrza i wykorzystania OZE.

     

    Dotacje dla szkół w całej Polsce

    Dofinansowanie w ramach programu trafiło do licznych placówek w miastach i gminach w całym kraju. Przykładowe inwestycje obejmują:

    • Bydgoszcz – ponad 35 mln zł na termomodernizację 6 placówek oświatowych;
    • Olsztyn – ponad 40 mln zł na modernizację budynków szkolnych;
    • Ciechanów – 31 mln zł na zwiększenie efektywności energetycznej szkół podstawowych;
    • Zielona Góra – 31 mln zł na termomodernizację lokalnych szkół;
    • Kwidzyn – 10 mln zł na poprawę efektywności energetycznej szkół podstawowych;
    • Powiat Kazimierski – ponad 10 mln zł na modernizację trzech szkół średnich.

    Pozostałe środki trafiły do mniejszych miejscowości i gmin, takich jak Niegowa, Połaniec, Krzczonów, Jarczów, Milanówek, Osie, Mszczonów czy Gniezno. W każdym przypadku środki zostaną przeznaczone na poprawę efektywności energetycznej budynków oraz ograniczenie kosztów ich eksploatacji.

    Budżet całego programu Wymiana źródeł ciepła i poprawa efektywności energetycznej szkół wynosi niemal 1,3 mld zł. Realizacja projektu wpisuje się w cele polityki klimatycznej Polski oraz strategię zrównoważonego rozwoju infrastruktury edukacyjnej. Oczekuje się, że dzięki modernizacjom samorządy znacząco obniżą koszty ogrzewania, zwiększą komfort nauki i pracy w placówkach oraz wzmocnią lokalną świadomość klimatyczną.

     

    Źródło: Gov

    #efektywnośćenergetyczna #termodernizacja #KPO #OZE #zielonaenergia #czystepowietrze #szkoły #samorząd #klimat #edukacja

    Kategorie
    OZE

    EuroPOWER & OZE POWER 2025: priorytety polskiej transformacji energetycznej określone podczas 41. edycji konferencji

    Konferencję zainaugurowano debatą poświęconą strategicznej wizji polskiej transformacji energetycznej. Eksperci dyskutowali o projektach KPEiK i PEP2040, dynamicznych taryfach, systemie rynku mocy oraz roli atomu i OZE w nowym miksie energetycznym. Poruszono również wpływ transformacji na ceny energii oraz społeczne aspekty dekarbonizacji.

    W debacie wzięli udział m.in. prezesi PGE, TAURON, Energa, PSE i GAZ-SYSTEM, przedstawiciele URE, PwC oraz organizacji branżowych.

     

    Znaczenie gazu i nowoczesnego ciepłownictwa

    Kolejna część poświęcona była strategicznej roli gazu jako paliwa przejściowego. Poruszono tematy LNG, Power-to-Heat, biogazu, biometanu i wodoru. Przedstawiciele administracji rządowej oraz spółek energetycznych rozważali przyszłość gazownictwa w kontekście neutralności klimatycznej i transformacji ciepłownictwa.

     

    Rozwój OZE, magazynów energii i hybrydowych źródeł

    Panel dotyczący zielonej energii skoncentrował się na roli OZE w zapewnieniu stabilności systemu i obniżeniu kosztów energii. Dyskutowano o technologii VPP, magazynach energii, RED III, repoweringu i nowych modelach finansowania inwestycji w OZE.

     

    Energetyka jądrowa jako stabilne źródło energii

    Podczas sesji jądrowej zaprezentowano aktualny stan realizacji Programu Polskiej Energetyki Jądrowej. Omówiono rozwój SMR-ów, finansowanie inwestycji, udział krajowych firm oraz znaczenie edukacji technicznej. Wśród prelegentów znaleźli się przedstawiciele ministerstw, PAA, PEJ, Westinghouse, Bechtel i TUW PZUW.

     

    Inwestycje, finansowanie i ESG

    Jedna z ostatnich debat poświęcona była finansowaniu transformacji. Uczestnicy wskazali na znaczenie zielonych obligacji, PPP, funduszy unijnych i raportowania ESG jako elementów napędzających rozwój zielonych technologii i stabilność finansową sektora.


    Nowoczesne sieci elektroenergetyczne i cyfryzacja sektora

    Tutaj panele skupiły się na cyfrowej transformacji sektora. Debaty dotyczyły inteligentnych sieci, taryf dynamicznych, AI w energetyce, cyberbezpieczeństwa, zarządzania danymi oraz wykorzystania liczników zdalnego odczytu. Zwrócono uwagę na konieczność digitalizacji OSD oraz wyzwań związanych z integracją OZE i elektromobilności.

     

    Energetyka wiatrowa i suwerenność technologiczna

    Zwieńczeniem pierwszego dnia wydarzenia były panele dotyczące energii wiatrowej – infrastruktury, regulacji i innowacji technologicznych – oraz debata o potencjale polskich firm wykonawczych i ich roli w transformacji energetycznej. Eksperci wskazali na potrzebę rozwijania krajowego łańcucha dostaw i wzmacniania local content.

     

    Modernizacja sieci elektroenergetycznych

    Szczególną uwagę poświęcono tematowi inteligentnych sieci energetycznych. Debata dotyczyła opomiarowania, digitalizacji dystrybucji energii, usług elastyczności, taryf dynamicznych oraz integracji sieci z OZE i elektromobilnością. Uczestnicy wskazali na potrzebę nowych modeli taryfowych oraz wzmocnienia integracji z systemem ciepłowniczym.

    Dodatkowo podczas prezentacji przedstawiono propozycje optymalizacji wykorzystania nakładów kapitałowych w procesie modernizacji sieci przesyłowych.

     

    Cyfryzacja i sztuczna inteligencja w energetyce

    Nowoczesna energetyka nie może obyć się bez danych i automatyzacji. W tej części wydarzenia omawiano zastosowanie AI do bilansowania popytu i podaży, monitorowania sieci i prognozowania awarii. Wskazano również na wyzwania regulacyjne związane z wykorzystaniem danych i cyberbezpieczeństwem (m.in. NIS2, AI Act, ISO/IEC 42001).

    Prelegenci podkreślili potrzebę wyjaśnialnej AI (xAI) oraz konieczność wzmocnienia kompetencji w zakresie cyfrowej transformacji wśród operatorów systemów dystrybucyjnych.

     

    Energia wiatrowa – kierunek przyszłości

    W kolejnej debacie skupiono się na perspektywach rozwoju energetyki wiatrowej, zarówno onshore, jak i offshore. Omawiano reformę przepisów (ustawa odległościowa, offshore), znaczenie Cable Pooling, nowe technologie turbin oraz rozwój infrastruktury przyłączeniowej i systemów magazynowania energii.

    Eksperci zgodnie uznali, że przy odpowiednich regulacjach sektor ten może znacząco przyspieszyć realizację celów klimatycznych.

     

    Suwerenność technologiczna Polski

    Ostatni panel konferencji dotyczył potencjału polskich firm produkcyjnych w kontekście transformacji energetycznej. Debatowano o wspieraniu local content, krajowym łańcuchu dostaw, rozwoju technologii OZE i elektromobilności oraz zwiększeniu niezależności od importu komponentów.

    Zwrócono uwagę, że programy takie jak Green Deal Industrial Plan mogą odegrać kluczową rolę w budowaniu przewag konkurencyjnych Polski w sektorze zielonych technologii.

    Link do pełnej fotorelacji tutaj.

     

    #Energetyka #TransformacjaEnergetyczna #EuroPOWER #OZEPOWER #OZE #Atom #SMR #Gaz #ESG #SieciInteligentne #AIwEnergetyce #ZielonaEnergia #CzystaEnergia #Innowacje #PolskaEnergetyka

    Kategorie
    Czyste Powietrze OZE

    Dotacje na OZE w Krakowie – fotowoltaika, pompy ciepła i magazyny energii

    Co obejmuje program?

    Program dotacji ma na celu wspieranie mieszkańców w modernizacji ich domów i lokali, aby stały się bardziej efektywne energetycznie i przyjazne dla środowiska. Wsparcie finansowe sięga do 60% kosztów kwalifikowanych, przy czym są ustalone limity dla poszczególnych technologii:

    • Pompy ciepła (powietrzne i gruntowe) – wsparcie odpowiednio do 18 000 zł i 33 000 zł.
    • Kolektory słoneczne – do 7 500 zł.
    • Instalacje fotowoltaiczne – do 15 000 zł.
    • Magazyny energii – do 7 500 zł.
    • Systemy zarządzania energią – do 1 500 zł.
    • Stacje ładowania pojazdów elektrycznych – do 6 000 zł.

     

    Jak złożyć wniosek?

    Mieszkańcy mogą składać wnioski o dotacje na trzy sposoby:

    1. Osobiście – w Punktach Obsługi Mieszkańców Urzędu Miasta Krakowa.
    2. Listownie – na adres Wydziału Środowiska, Klimatu i Powietrza UMK.
    3. Elektronicznie – za pośrednictwem platformy ePUAP.

    Co ważne, to wnioski przyjmowane są wyłącznie w określonym terminie – od 14 kwietnia do 30 maja 2025 roku.

     

    Gdzie szukać dodatkowych informacji?

    Szczegółowe informacje o programie można znaleźć w Biuletynie Informacji Publicznej Gminy Miejskiej Kraków. Dodatkowo, Krakowskie Centrum Doradztwa Energetycznego oferuje konsultacje i wsparcie w procesie składania wniosków.

     

    Dlaczego warto skorzystać z programu?

    Program dotacji to idealna okazja dla mieszkańców Krakowa, aby:

    • Zmniejszyć koszty inwestycji w ekologiczne technologie.
    • Zwiększyć efektywność energetyczną swoich domów.
    • Przyczynić się do poprawy jakości powietrza w mieście.
    • Skorzystać z atrakcyjnych limitów finansowych dla różnych technologii.

     

    Źródło: Miasto Kraków, Enerad

    #Kraków #DotacjeOZE #Fotowoltaika #PompyCiepła #MagazynEnergii #EnergiaOdnawialna #Ekologia #ZrównoważonaEnergia #JakośćPowietrza #OszczędnośćEnergii

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika w Polsce – marzec przynosi rekordy generacji i wyzwania dla prosumentów

    Marzec tradycyjnie jest miesiącem, w którym generacja energii z instalacji fotowoltaicznych zaczyna znacząco rosnąć. Słoneczne dni sprawiły, że polska fotowoltaika osiągnęła wysoką wydajność, co jednak wpłynęło na ceny energii na rynku hurtowym. Duże wolumeny energii trafiające do sieci obniżały ceny RCE (Rozliczeniowa Cena Energii), które zmieniają się co godzinę. Dla prosumentów oznaczało to niższe wynagrodzenie za nadwyżki energii oddawanej do sieci.

     

    Net-billing: zmiany i wyzwania

    System net-billingu, który obowiązuje od połowy 2024 roku, zastąpił wcześniejsze rozliczenia oparte na średniej miesięcznej cenie RCEm. Obecnie ceny RCE są dynamiczne i zmieniają się co godzinę, a w przyszłości będą aktualizowane co kwadrans. Prosumentom, którzy weszli do systemu net-billingu przed połową 2024 roku, pozostawiono możliwość wyboru między rozliczeniem według cen RCEm lub RCE.

    W marcu ceny RCE w godzinach południowych często spadały do bardzo niskich wartości, a 22 marca osiągnęły rekordowo niski poziom -0,27 gr/kWh. Mimo ujemnych cen prosumenci nie muszą dopłacać za energię oddawaną do sieci – ich wynagrodzenie w takich przypadkach wynosi po prostu zero. Z kolei w pochmurne dni ceny RCE wzrastały nawet do 30–40 gr/kWh.

     

    Wieczorne magazynowanie energii – klucz do wyższych zysków

    W marcu wyraźnie zarysowała się różnica między cenami RCE w południe a wieczorem. Magazynowanie energii wyprodukowanej w ciągu dnia i jej eksport po godzinie 19 pozwalało uzyskać znacznie wyższe stawki. Na przykład 20 marca cena RCE wieczorem wynosiła aż 98 gr/kWh. Taka strategia umożliwia prosumentom maksymalizację zysków i efektywne wykorzystanie swoich mikroinstalacji PV.

    Zgodnie z ostatnimi zmianami w ustawie o odnawialnych źródłach energii (OZE), wartość depozytu prosumenckiego w net-billingu jest zwiększana o współczynnik 1,23. Oznacza to, że realna wartość energii trafiającej na konto prosumenckie jest wyższa niż wskazuje cena RCE. Środki te mogą być rozliczane przez 12 miesięcy od ich przypisania jako depozyt prosumencki.

    Po upływie tego okresu niewykorzystane środki są zwracane w wysokości 20% nadwyżki (lub 30% dla prosumentów korzystających z rozliczenia według cen RCEm). Dzięki temu rozwiązaniu prosumenci mogą efektywniej zarządzać swoją energią i zwiększać niezależność energetyczną.

    Marzec pokazał, że efektywne zarządzanie energią staje się kluczowe dla prosumentów korzystających z fotowoltaiki. Dynamiczne ceny RCE wymagają elastyczności – magazynowanie nadwyżek energii i ich eksport wieczorem przynosi znacznie większe korzyści niż bezpośrednie oddawanie jej do sieci w ciągu dnia. Wprowadzone zmiany legislacyjne oraz rozwój technologii magazynowania energii dają szansę na jeszcze większą niezależność energetyczną i optymalizację kosztów dla gospodarstw domowych.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #Fotowoltaika #EnergiaOdnawialna #NetBilling #MagazynowanieEnergii #Prosument #InstalacjePV #OZE #ZrównoważonaEnergia #EnergiaPrzyszłości #PolskaFotowoltaika

    Kategorie
    OZE

    Zmiany kadrowe w zarządach spółek Veolii term

    Janusz Panasiuk jest absolwentem Wydziału Elektrycznego Politechniki Warszawskiej. Z Grupą Veolia w Polsce pozostaje związany od 2004 roku, gdy objął funkcję prezesa zarządu spółki Veolia Międzyrzec Podlaski. Później pełnił również funkcję dyrektora ds. technicznych Veolii term (2012 – 2021) i prezesa zarządu Veolii Szczytno (od czerwca 2022 r.). Od 2019 roku zaangażowany jest w realizowany – zgodnie ze strategią Grupy Veolia w Polsce – proces dekarbonizacji zakładów ciepłowniczych. Odpowiadał między innymi za projekty w Świeciu i Lidzbarku Warmińskim. W Lidzbarku Warmińskim w maju 2024 roku oddano do użytku innowacyjną Ciepłownię Przyszłości. To instalacja oparta w 100% o OZE, wykorzystująca wysokosprawne pompy ciepła, panele fotowoltaiczne oraz system magazynów ciepła, w tym największy w Polsce magazyn ciepła w formie zbiornika zagłębionego w gruncie.

    Andrzej Walczak jest absolwentem Politechniki Warszawskiej. Ukończył także studia podyplomowe w Studium Menedżerskim Szkoły Głównej Handlowej oraz „Polska energetyka w Unii Europejskiej” i „Zarządzanie przedsiębiorstwem energetycznym w warunkach rozwoju krajowych i międzynarodowych rynków energii elektrycznej” na Politechnice Warszawskiej. Jest również absolwentem studiów MBA prowadzonych przez Politechnikę Lubelską i University of Illinois. Andrzej Walczak posiada ponad dwudziestopięcioletnie doświadczenie w sektorze energetycznym. W latach 1996 – 2008 pracował w Zakładzie Energetycznym Warszawa – Teren SA kolejno na  stanowiskach: zastępcy dyrektora rejonu energetycznego, zastępcy dyrektora sprzedaży, dyrektora obrotu energią, członka zarządu i prezesa zarządu. W latach 2008 – 2012 i 2016 – 2020 związany był z PGE Polską Grupą Energetyczną, gdzie pełnił funkcje dyrektora Departamentu Handlu i dyrektora Departamentu Wydobycia i Wytwarzania. W latach 2013 – 2016 był prezesem zarządu w 3Wings SA. Od 2022 roku jest związany z Veolią term, gdzie dotychczas pełnił funkcję dyrektora ds. energii i gazu.

    Janusz Lewicki ukończył studia na Wydziale Elektrycznym Politechniki Lubelskiej oraz studia Zarządzanie Firmą w Wyższej Szkole Biznesu w Nowym Sączu. Od początku kariery zawodowej związany z Kraśnikiem. W latach 2001 – 2013 zajmował stanowisko prezesa zarządu Elektrociepłowni w Kraśniku. Przez ponad 12 lat, do 31 marca 2025 roku, był prezesem zarządu Veolii Wschód.

    Grupa Veolia term, należąca do Grupy Veolia w Polsce, działa w blisko 60 polskich miastach, dostarczając ich mieszkańcom ciepło, ciepłą wodę i energię. Od 2019 roku realizuje wiele projektów, których celem jest dekarbonizacja zakładów oraz inwestycje ukierunkowane na zmniejszenie emisji CO2 związanej z produkcją energii. Celem Grupy jest pełne odejście od węgla oraz osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku.

    – W Veolia term stawiamy na wewnętrzną sukcesję, czyli w pierwszej kolejności na rozwój i awanse w ramach Grupy. Janusz Lewicki, Janusz Panasiuk i Andrzej Walczak to doświadczeni menedżerowie. Liczę, że ich szeroka wiedza i kompetencje wzmocnią zespoły spółek w realizacji naszych ambitnych planów. Cieszą mnie te awanse. W Grupie Veolia term mamy świetne kadry pozwalające nam skutecznie zmieniać polskie ciepłownictwo – komentuje Magdalena Bezulska, prezes zarządu Veolii term.

     

    #OZE

    Kategorie
    Magazyny energii

    Nowe inteligentne magazyny energii dla fotowoltaiki balkonowej

    Zendure, firma działająca na rynku od 2017 roku, specjalizuje się w rozwiązaniach dla energetyki prosumenckiej. Jej nowe produkty mają na celu zwiększenie niezależności energetycznej i redukcję kosztów energii w gospodarstwach domowych.

     

    Sztuczna inteligencja i zarządzanie energią

    Systemy SolarFlow 800 Pro i 2400 AC korzystają z algorytmów AI analizujących dane zużycia energii, prognozy pogody i zmienne taryfy energetyczne. Ma to pozwalać na optymalne wykorzystanie zgromadzonej energii – zarówno na potrzeby domowe, jak i do odsprzedaży do sieci.

    SolarFlow 800 Pro zaprojektowany jest z myślą o instalacjach balkonowych. Łączy mikroinwerter, kontroler ładowania i baterię litowo-żelazowo-fosforanową (LFP). Jego podstawowa konfiguracja ma pojemność 1,92 kWh, a maksymalna – po rozbudowie – to 11,52 kWh.

    Większy z systemów – SolarFlow 2400 AC – przeznaczony jest dla użytkowników dachowych instalacji fotowoltaicznych. Może być rozbudowany do 17,28 kWh pojemności i oferuje dwukierunkowy przepływ energii – do użytku własnego i do sieci.

     

    Dostępność i ceny

    Sprzedaż urządzeń w Europie rozpoczyna się już w kwietniu 2025 roku. Firma oferuje możliwość zamówień w przedsprzedaży z rabatami dla subskrybentów newslettera. Ceny katalogowe to:

    • SolarFlow 800 Pro: od 959 euro (bez VAT)
    • SolarFlow 2400 AC: od 1438 euro (bez VAT)

    Mniejsze jednostki, jak Zendure AB2000X (1,92 kWh), dostępne są w cenie od 719 euro. Czas oczekiwania na dostawę wynosi obecnie 40–50 dni.

    Rozwiązania te odpowiadają na potrzeby zarówno osób z ograniczoną przestrzenią, jak i tych posiadających rozbudowane instalacje PV. Ich elastyczność i funkcjonalność mogą znacząco wpłynąć na dalszą popularyzację mikroinstalacji i magazynowania energii w Europie.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #MagazynEnergii #Fotowoltaika #Prosument #Zendure #SmartHome #SolarFlow #EnergiaOdnowialna #TransformacjaEnergetyczna

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Czyste Powietrze z istotnymi zmianami. Ministerstwo rezygnuje z dodatkowych badań pomp ciepła

    W nowej edycji programu, która ruszyła na początku tygodnia, wprowadzono m.in. restrykcyjne wymogi dotyczące certyfikacji urządzeń grzewczych. Skutkiem było istotne zawężenie listy pomp ciepła kwalifikujących się do dofinansowania. Objęły one również obowiązek kosztownych i – zdaniem branży – zbędnych badań efektywności w warunkach niskotemperaturowych.

    PORT PC poinformowało, że Ministerstwo zapowiedziało wycofanie się z tego obowiązku. Przepis miał zostać wprowadzony niezgodnie z wcześniejszymi ustaleniami pomiędzy NFOŚiGW a organizacjami branżowymi i bez podstawy w przepisach unijnych. Organizacja podkreśliła, że koszty tych badań mogły sięgać nawet 100% wartości standardowych testów.

    Dodatkowo, MKiŚ zapowiedziało wymóg zgodności nowo dodawanych urządzeń do listy ZUM z europejską bazą EPREL. Organizacje branżowe wskazują, że urządzenia, które nie zostały zarejestrowane w EPREL, nie powinny być dopuszczone do finansowania, a ich obecność na liście ZUM narusza unijne prawo.

    Ważnym krokiem naprzód ma być także częściowe przywrócenie uznawania europejskich certyfikatów jakości takich jak HP Keymark, EHPA Q i Eurovent. Organizacje apelują jednak, by objęły one również pompy powietrze-woda – najczęściej wybierane przez konsumentów. Certyfikaty te są uznawane w całej Unii Europejskiej i mają rygorystyczne standardy w zakresie kontroli jakości.

    PORT PC ocenia, że decyzja o rezygnacji z dodatkowych wymagań jest słuszna, choć mocno spóźniona. Jej zdaniem wprowadzone przepisy wygenerowały niepotrzebne koszty i ograniczyły konkurencyjność na rynku urządzeń grzewczych, a tym samym dostępność rozwiązań dla konsumentów.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #CzystePowietrze #PompyCiepła #PORTPC #OZE #EfektywnośćEnergetyczna #TransformacjaEnergetyczna #EPREL #ZUM #MKiŚ

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Jak samodzielnie konserwować panele fotowoltaiczne? Poradnik krok po kroku

    Dlaczego konserwacja paneli fotowoltaicznych jest tak ważna?

    Badania pokazują, że zabrudzone panele mogą tracić nawet 25-30% swojej wydajności. To oznacza, że zaniedbując regularne czyszczenie i konserwację, możesz nieświadomie rezygnować z istotnej części potencjalnych oszczędności. Zmniejszona produkcja energii przekłada się bezpośrednio na dłuższy okres zwrotu z inwestycji, a w dłuższej perspektywie – na skrócenie żywotności całego systemu.

    Główne korzyści z regularnej konserwacji:

    • Zwiększenie produkcji energii o 5-25% (zależnie od stopnia zabrudzenia)
    • Przedłużenie żywotności paneli i komponentów
    • Wczesne wykrywanie potencjalnych problemów
    • Utrzymanie warunków gwarancji (wiele firm wymaga udokumentowanej konserwacji)
    • Zapobieganie kosztownym naprawom

     

    Kiedy należy czyścić panele fotowoltaiczne?

    Optymalny harmonogram konserwacji zależy od kilku czynników, w tym od lokalizacji instalacji, warunków środowiskowych i kąta nachylenia paneli. Oto podstawowe wskazówki:

    Zalecana częstotliwość czyszczenia:

    • Obszary wiejskie z małym zanieczyszczeniem: 1-2 razy w roku
    • Obszary miejskie lub przemysłowe: 3-4 razy w roku
    • Tereny z dużą ilością pyłków lub w pobliżu drzew: dodatkowo po sezonie pylenia
    • Obszary suche z niewielkimi opadami: częściej, nawet co kwartał

     Oznaki wymagające natychmiastowej interwencji:

    • Nagły spadek produkcji energii (widoczny w statystykach z falownika)
    • Widoczne zabrudzenia (ptasie odchody, liście, pył)
    • Po burzach piaskowych lub intensywnych opadach pyłu
    • Po sezonie pylenia, gdy na panelach widoczna jest warstwa pyłków

     Sezonowość zabrudzeń:

    • Wiosna: pyłki roślin, pył
    • Lato: suchy pył, pozostałości po owadach
    • Jesień: liście, igły sosnowe
    • Zima: śnieg, lód, sadza z kominów

    Monitoruj dane produkcyjne swojej instalacji. Nagły spadek wydajności, nieproporcjonalny do zmian nasłonecznienia, może sygnalizować konieczność czyszczenia.

     

    Przygotowanie do czyszczenia – bezpieczeństwo przede wszystkim

    Przed przystąpieniem do jakichkolwiek prac konserwacyjnych, należy zadbać o odpowiednie bezpieczeństwo:

    1. Wyłącz system – jeśli to możliwe, wyłącz instalację fotowoltaiczną zgodnie z instrukcją obsługi lub skontaktuj się z instalatorem.
    2. Wybierz odpowiednią pogodę – najlepiej pochmurny, ale suchy dzień; unikaj pracy w pełnym słońcu (panele mogą być gorące) oraz podczas wietrznej pogody.
    3. Zabezpiecz się przed upadkiem – używaj uprzęży i zabezpieczeń jeśli pracujesz na wysokości.
    4. Nigdy nie pracuj sam – zawsze miej kogoś na ziemi.
    5. Unikaj mokrych paneli – nigdy nie wchodź na mokre panele – są śliskie!

     

    Czego zdecydowanie NIE używać?
    • Wysokociśnieniowych myjek – mogą uszkodzić uszczelnienia i powłokę paneli
    • Szorstkich gąbek i szczotek – rysują powierzchnię szkła
    • Agresywnych środków czyszczących – mogą uszkodzić powłokę antyrefleksyjną
    • Wody twardej – zostawia osad mineralny
    • Gorącej wody – może spowodować pęknięcia w szkle przez szok termiczny

    Jeśli Twoje panele są zainstalowane na dachu i nie masz doświadczenia w pracy na wysokości, rozważ zatrudnienie profesjonalnej firmy. Bezpieczeństwo jest najważniejsze.

     

    Proces czyszczenia paneli fotowoltaicznych krok po kroku
    1. Wstępna inspekcja
    • Sprawdź panele pod kątem pęknięć, odbarwień lub innych widocznych uszkodzeń
    • Zidentyfikuj obszary wymagające szczególnej uwagi (np. ptasie odchody)
    • Zrób zdjęcia przed czyszczeniem do dokumentacji
    1. Wstępne spłukanie
    • Użyj węża ogrodowego z łagodnym strumieniem wody
    • Spłucz większość luźnych zabrudzeń
    • Nigdy nie polewaj gorących paneli zimną wodą!
    • Zacznij od góry, kierując się ku dołowi
    1. Mycie właściwe
    • W wiadrze przygotuj roztwór z wodą i łagodnym detergentem (opcjonalnie)
    • Używając miękkiej szczotki lub gąbki, delikatnie przecieraj powierzchnię paneli
    • Pracuj metodycznie, panel po panelu
    • Szczególną uwagę poświęć uporczywym zabrudzeniom
    1. Płukanie końcowe
    • Dokładnie spłucz wszystkie panele czystą wodą
    • Upewnij się, że nie pozostał żaden detergent
    • Ponownie pracuj od góry do dołu
    1. Suszenie
    • W ciepły dzień panele zwykle wyschną naturalnie
    • W chłodniejsze dni możesz użyć ściągaczki z gumową końcówką
    • Zawsze przecieraj w jednym kierunku, aby uniknąć smug

     

    Specyficzne wyzwania – czyszczenie paneli na dachach skośnych

    Panele na stromych dachach stanowią szczególne wyzwanie konserwacyjne. Oto jak poradzić sobie z tą sytuacją:

    Bezpieczny dostęp:

    • Używaj stabilnej drabiny z zabezpieczeniami
    • Rozważ montaż tymczasowych punktów kotwiczenia
    • Zawsze używaj uprzęży zabezpieczającej przed upadkiem
    • Noś buty z antypoślizgową podeszwą

    Specjalistyczne narzędzia:

    • Myjki teleskopowe (sięgające nawet 9-10 metrów)
    • Systemy z przepływem wody przez szczotkę
    • Lekkie szczotki z mikrofibrą
    • Specjalistyczne urządzenia do czyszczenia krawędzi

    Kiedy wezwać profesjonalistów:

    • Jeśli dach ma nachylenie powyżej 30 stopni
    • W przypadku instalacji na wysokości powyżej 5-6 metrów
    • Jeśli nie czujesz się pewnie podczas pracy na wysokości
    • Gdy panele są trudno dostępne

    Wiele firm oferuje regularne usługi konserwacyjne w ramach abonamentu. Warto rozważyć tę opcję, jeśli instalacja jest trudno dostępna.

     

    Kiedy wezwać profesjonalnego serwisanta?

    Chociaż wiele czynności konserwacyjnych można wykonać samodzielnie, w niektórych sytuacjach należy skonsultować się z profesjonalistą:

    Sytuacje wymagające fachowej pomocy:

    • Spadek produkcji energii, którego nie można wytłumaczyć zabrudzeniami
    • Widoczne uszkodzenia fizyczne paneli (pęknięcia, odbarwienia)
    • Problemy z falownikiem (kody błędów, przegrzewanie)
    • Usterki elektryczne (przepalenia, problemy z izolacją)

     Jak znaleźć dobrego serwisanta?

    • Sprawdź certyfikaty i uprawnienia (UDT)
    • Poproś o referencje i portfolio
    • Sprawdź opinie w internecie
    • Zapytaj o doświadczenie z twoim modelem paneli i falownika

    Warto również sprawdzić naszych TOP Wykonawców.

    Regularna i prawidłowa konserwacja paneli fotowoltaicznych to kluczowy element maksymalizacji zwrotu z inwestycji w OZE. Dbając o czystość paneli, monitoring wydajności i okresowe przeglądy, możesz znacząco wydłużyć żywotność systemu i utrzymać jego optymalną wydajność przez wiele lat.

    Pamiętaj, że samodzielna konserwacja ma swoje granice – w przypadku poważniejszych problemów lub gdy instalacja znajduje się w trudno dostępnym miejscu, zawsze lepiej skorzystać z usług profesjonalistów. Koszt takiej usługi zwróci się w postaci zwiększonej produkcji energii i dłuższej żywotności całego systemu.

     

    #OZE #Fotowoltaika #EnergiaOdnawialna #PaneleSłoneczne #PoradnikPV #EkoInwestycja #CzystaEnergia

    Kategorie
    OZE

    Liderzy Świata Energii 2025 – wyróżnienia dla innowatorów i transformatorów sektora

    Manager Roku: Grzegorz Onichimowski, PSE

    Prezes Polskich Sieci Elektroenergetycznych został doceniony za działania zapewniające stabilność systemu elektroenergetycznego oraz za transparentność procesu przyłączeń i inicjatywy związane z rynkiem mocy.

    Lider Transformacji Energetycznej: Grupa Energa

    Grupa Energa wyróżnia się wysokim udziałem OZE w miksie wytwórczym – aż 45% mocy zainstalowanej pochodzi ze źródeł odnawialnych. Spółka zasila 3,4 mln klientów, a jej sieci dystrybucyjne obejmują ¼ kraju.

    Lider Transformacji Energetycznej: EDP

    Zaawansowany projekt cable-poolingu w Gołańczy i Margoninie to przykład efektywnego współdzielenia infrastruktury przez farmy PV i wiatrowe, który znacząco redukuje emisje CO₂.

    Lider Odnawialnych Źródeł Energii: OX2 Polska

    OX2 rozszerzył działalność o niezależne wytwarzanie energii. Przełomowym projektem była farma fotowoltaiczna Rutki (100 MW), a także oddanie do użytku trzech farm wiatrowych.

    Innowacja Roku w Energetyce: TAURON – taryfa dynamiczna

    TAURON jako pierwszy OSD w Polsce wdrożył taryfę dynamiczną dla gospodarstw domowych. Rozwiązanie promuje elastyczność zużycia energii zgodnie z rynkowymi sygnałami cenowymi.

    Dostawca Rozwiązań dla Sektora Energii: Apator S.A.

    Grupa Apator została nagrodzona za rozwój inteligentnej infrastruktury pomiarowej, systemów AMI i innowacyjnych rozwiązań wspierających zarządzanie sieciami i OZE w ponad 60 krajach.

    Lider Młodego Pokolenia: Michał Hetmański, Fundacja Instrat

    Michał Hetmański został uhonorowany za zaangażowanie w sprawiedliwą transformację regionów węglowych i dekarbonizację przemysłu. Pod jego kierownictwem Instrat opracował raporty i strategie wspierające zieloną transformację.

    Lider Efektywności Energetycznej: Oświetlenie Uliczne i Drogowe sp. z o.o.

    Spółka OUiD modernizuje infrastrukturę oświetleniową na terenie 110 gmin, wdrażając systemy zdalnego sterowania oraz nowoczesne oprawy LED. To największy użytkownik inteligentnych systemów oświetleniowych w Europie Środkowo-Wschodniej.

     

    Źródło i zdjęcie: Konferencja EuroPOWER & OZE POWER

    #Energetyka #OZE #TransformacjaEnergetyczna #LiderzyEnergii #PSE #TAURON #Apator #Instrat #Energa #EDP #OX2 #SmartCity #InnowacjeEnergetyczne #EfektywnośćEnergetyczna #ZielonaEnergia #ZrównoważonyRozwój

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Wielka Brytania wprowadza obowiązkową sprzedaż pomp ciepła. Kary dla producentów kotłów

    Celem nowego prawa jest przyspieszenie transformacji energetycznej poprzez zwiększenie udziału pomp ciepła w rynku ogrzewania. Dla producentów niespełniających nowych standardów przewidziano grzywnę w wysokości 500 funtów za każdą sprzedaną ponad limit jednostkę kotła gazowego. Początkowo planowano kary w wysokości 3000 funtów, jednak obniżono je po konsultacjach z branżą.

    Mechanizm dotyczy firm produkujących co najmniej 20 000 kotłów gazowych lub 1000 kotłów olejowych rocznie, a także tych, które posiadają prawa do znaków towarowych sprzedawanych urządzeń grzewczych. Dodatkowo firmy zbliżające się do wyznaczonych progów będą zobowiązane do rejestracji i raportowania sprzedaży.

     

    Opóźnienia i kontrowersje

    Choć mechanizm CHMM miał wejść w życie już w 2024 roku, został przesunięty o rok po protestach producentów. Niektóre firmy wprowadziły nawet „podatek od kotłów” – podnosząc ceny kotłów gazowych o 110 funtów, mimo że środki te nie trafiały do budżetu państwa.

    Analitycy wskazują, że pomimo kontrowersji, branża i tak zbliżała się do spełnienia wymagań. System ma obowiązywać do marca 2029 roku, a coroczne cele sprzedaży będą ustalane przez rząd.

     

    System kredytowy i wsparcie dla konsumentów

    Od października 2025 roku ruszy system kredytów handlowych, w którym firmy będą mogły kupować i sprzedawać punkty za sprzedane pompy ciepła. To ma ułatwić realizację celów tym producentom, którzy sami nie osiągną wymaganych poziomów sprzedaży.

    W ramach wsparcia dla konsumentów rząd brytyjski oferuje dopłatę w wysokości 7 500 funtów do zakupu pomp ciepła. Celem polityki jest osiągnięcie 600 000 instalacji rocznie do 2028 roku – obecnie liczba ta wynosi ok. 58 000.

     

    Źródło: Enerad

    #WielkaBrytania #PompyCiepła #CHMM #EfektywnośćEnergetyczna #TransformacjaEnergetyczna #OZE #Energia #Dekarbonizacja #Klimat #ZmianyKlimatu #ZielonaTransformacja #PrawoEnergetyczne

    Kategorie
    OZE

    Ponad 300 mln zł z KPO na efektywność energetyczną i OZE w przedsiębiorstwach

    Program wspiera inwestycje poprawiające efektywność energetyczną oraz wdrażanie odnawialnych źródeł energii (OZE) w sektorze przemysłowym. Jego celem jest redukcja zużycia energii końcowej i emisji gazów cieplarnianych.

    Jak zaznacza Józef Matysiak, zastępca prezesa NFOŚiGW, działania te przynoszą korzyści środowiskowe i ekonomiczne, wpływając jednocześnie na zwiększenie udziału OZE w krajowym miksie energetycznym.

     

    Przykładowe projekty z dofinansowaniem
    • Grupa Azoty ZF Gdańsk – modernizacja instalacji produkcji kwasu siarkowego za 115 mln zł, z czego 50 mln zł to pożyczka z KPO.
    • Węglokoks – budowa farmy PV (35 MW) z magazynem energii (16 MWh) w Rudzie Śląskiej, dofinansowanie – 50 mln zł.
    • Maya Victory – modernizacja linii przetwarzania zużytego sprzętu oraz rozbudowa PV o 550 kWp, dofinansowanie – 33 mln zł.
    • PHN – instalacja PV o mocy 17,94 MW w Czerwonaku, 34 mln zł pożyczki.
    • Lasy Państwowe – osiem instalacji PV i magazyny energii w 7 nadleśnictwach – dofinansowanie ponad 15 mln zł.
    • Uzdrowisko Krynica-Żegiestów S.A. – modernizacja linii produkcyjnej i budynku – ponad 7 mln zł wsparcia.
    • Fermy Drobiu Woźniak – PV o mocy blisko 5 MWp – 13 mln zł dofinansowania.
    • PGWiR Czerwionka-Leszczyny – budowa PV o mocy 4 MWp – 12 mln zł pożyczki.
    • Enea Ciepło – termomodernizacja budynku w Białymstoku – 7 mln zł.
    • Krajowa Grupa Spożywcza – PV o mocy 1,5 MW dla Cukrowni Krasnystaw – ponad 6 mln zł wsparcia.
    • Grupa Azoty Puławy – wdrożenie systemu sterowania APC na liniach produkcyjnych – 6 mln zł z KPO.

     

    Warunki programu

    Dofinansowanie obejmuje:

    • modernizację instalacji przemysłowych,
    • zastępowanie niskoefektywnych źródeł ciepła,
    • termomodernizację budynków przemysłowych,
    • budowę własnych instalacji OZE i magazynów energii.

    Projekt musi wygenerować oszczędność minimum 125 toe/rok lub przynieść co najmniej 10% redukcję zużycia energii końcowej na jednostkę produktu. Dodatkowo, co najmniej 70% wytworzonej energii musi być zużywana na potrzeby własne przedsiębiorstwa.

     

    Źródło: gov.pl

    #OZE #KPO #EfektywnośćEnergetyczna #Fotowoltaika #MagazynyEnergii #Termomodernizacja #ZielonaEnergia #TransformacjaEnergetyczna #Środowisko #Dotacje #Energetyka #ZielonaGospodarka #Biznes #Inwestycje #NFOŚiGW

    Kategorie
    OZE

    Niemcy już pokryły większość kosztów wsparcia OZE. Nowe instalacje coraz częściej bez dotacji

    Przełomowe wnioski z badania niemieckich naukowców

    W opublikowanym w czasopiśmie Energy Policy artykule „Pay-back time: Increasing electricity prices and decreasing costs make renewable energy competitive” naukowcy zaprezentowali szacunkowe dane dotyczące całkowitych kosztów wsparcia jednostek OZE zbudowanych w Niemczech do końca 2021 roku.

    Zgodnie z wynikami analizy, łączny koszt netto wsparcia OZE w latach 2000–2041 wyniesie od 381 do 426 miliardów euro. Z tej kwoty aż 354 miliardy euro zostały już wypłacone do końca 2023 roku. Oznacza to, że tylko 27–72 miliardy euro przypadnie na okres 2024–2041, w zależności od scenariusza cen energii.

     

    Taniejąca technologia i drożejąca energia

    W przeszłości poziom subsydiów był wysoki, jednak obecnie sytuacja uległa zmianie. Ceny hurtowe energii znacząco wzrosły, głównie na skutek wzrostu cen gazu oraz opłat za emisję CO₂. Równocześnie spadły koszty produkcji energii z OZE – zwłaszcza w przypadku fotowoltaiki i lądowej energetyki wiatrowej.

    Nowoczesne instalacje, w tym farmy fotowoltaiczne i turbiny wiatrowe, stają się konkurencyjne rynkowo i generują nadwyżki finansowe. Według szacunków przynoszą one zyski na poziomie 18–32 miliardów euro.

     

    OZE bez dotacji – realna przyszłość

    Eksperci z Brandenburg University of Technology podkreślają, że technologie takie jak wiatr na lądzie oraz naziemne farmy fotowoltaiczne powinny być priorytetowo rozwijane. Są one obecnie najbardziej efektywne kosztowo i nie wymagają dotacji, by generować zysk.

    Z badania wynika, że największą przeszkodą dla dalszego rozwoju OZE nie są już koszty technologii czy finansowania, lecz bariery administracyjne i społeczne. Kluczowe działania na przyszłość to uproszczenie procedur wydawania pozwoleń, zwiększenie społecznej akceptacji oraz rozwój infrastruktury elastyczności – w tym magazynów energii.

     

    Inwestycje się zwracają

    Felix Müsgens, jeden z autorów badania, podkreśla, że debata o kosztach OZE powinna opierać się na konkretnych danych, a nie emocjach. Według niego inwestycje w odnawialne źródła energii, mimo początkowych wysokich kosztów, już zaczynają się zwracać, a nowe instalacje są rentowne bez subsydiów.

    Zespół badawczy zapowiedział kolejne analizy, w tym dotyczące integracji większej liczby instalacji fotowoltaicznych oraz badań nad degradacją modułów PV.

     

    #OZE #Energetyka #Niemcy #Fotowoltaika #EnergiaWiatrowa #TransformacjaEnergetyczna #ZielonaEnergia #NetZero

    Kategorie
    Magazyny energii

    Polska technologia magazynowania energii coraz bliżej komercjalizacji

    Polski akumulator z Uniwersytetu Warszawskiego

    Resort klimatu i środowiska potwierdził, że w Polsce opracowano prototyp magazynu energii elektrycznej w oparciu o technologię kompozytową węglowo-ołowiową. Projekt, prowadzony pod kierownictwem prof. Andrzeja Czerwińskiego, opiera się na adaptacji istniejącej linii produkcyjnej akumulatorów ołowiowo-kwasowych. Prototypowy magazyn energii testowany jest na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie przechowuje energię z instalacji fotowoltaicznej o mocy 10 kW.

    Technologia wyróżnia się niskim kosztem magazynowania energii oraz wysokim poziomem bezpieczeństwa. Może znaleźć zastosowanie w domowych i przemysłowych magazynach energii, a także w stacjach ładowania.

     

    Potencjał rozwoju ogniw sodowo-jonowych

    Dr Marcin Molenda z Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz prezes rady konsorcjum PolStorEn wskazuje, że strategicznym kierunkiem powinien być rozwój ogniw sodowo-jonowych. Według eksperta, Polska powinna zbudować własną fabrykę produkującą tego typu ogniwa na skalę przemysłową. Koszt projektu to około 200 mln zł w fazie pilotażowej oraz minimum 1,5 mld zł na budowę fabryki o rocznej wydajności 5 GWh.

    Ogniwa sodowo-jonowe mogłyby stanowić krajową alternatywę dla popularnych ogniw litowo-jonowych. Ich przewagą jest oparcie na surowcach dostępnych w Polsce, takich jak sód, siarka czy żelazo, co zwiększa bezpieczeństwo energetyczne kraju.

     

    Współpraca nauki i przemysłu

    Projekt rozwoju krajowych technologii bateryjnych wspierają najwięksi gracze energetyczni w Polsce: Grupa Azoty, Orlen, KGHM oraz PGE. W maju 2023 roku podpisano list intencyjny w sprawie współpracy przy rozwoju ogniw sodowo-jonowych. Obecnie firmy te oczekują na uruchomienie programu rządowego finansowania badań i rozwoju, który umożliwiłby przejście od fazy laboratoryjnej do produkcji przemysłowej.

    Orlen podkreśla, że zaangażowanie w projekt wynika z potrzeby uniezależnienia Polski od importowanych technologii i zagranicznych producentów baterii. Firma oczekuje wsparcia finansowego, które pozwoli uruchomić prace nad technologią na szeroką skalę.

     

    Znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego

    Zdaniem ekspertów, rozwój polskich technologii magazynowania energii to nie tylko kwestia innowacyjności, ale także bezpieczeństwa. Obecnie dominujący udział chińskich producentów w dostawach magazynów energii może wiązać się z ryzykiem cyberataków i brakiem niezależności operacyjnej. Krajowe rozwiązania, choć droższe, mogą okazać się bardziej przewidywalne i łatwiej dostępne.

    Kluczowe znaczenie może mieć również wdrażany na poziomie Unii Europejskiej „paszport bateryjny”, który będzie zawierał szczegółowe informacje o pochodzeniu surowców, cyklu produkcji oraz aspektach środowiskowych.

     

    Europa inwestuje w bateryjną przyszłość

    W całej Unii Europejskiej powstaje obecnie ponad 20 fabryk ogniw sodowych i litowych. Inwestycje tego typu realizowane są m.in. w Serbii, Chorwacji, Czechach i Niemczech. Plany budowy własnych fabryk mają również Włochy, Francja i Hiszpania. Polska, dzięki krajowemu potencjałowi surowcowemu i naukowemu, może dołączyć do tego grona jako producent własnych rozwiązań technologicznych.

     

    Źródło: bankier.pl

    #MagazynyEnergii #OZE #Technologia #Energetyka #Innowacje #PolskaEnergia #SodowoJonowe #TransformacjaEnergetyczna

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Farmy solarne 58 MW i największe carporty w Europie Środkowej – Quanta Energy i Stellantis – fotowoltaika przy 4 fabrykach

    Projekt obejmuje budowę farm fotowoltaicznych o łącznej mocy niemal 58 MW, które zaopatrzą w energię cztery zakłady produkcyjne Stellantis w Gliwicach, Skoczowie i dwa w Tychach. W ramach współpracy powstaną m.in. największe carporty w Europie Środkowej, których łączna moc osiągnie prawie 7 MW.

    Do budowy farm użytych zostanie około 94 300 modułów fotowoltaicznych, które zajmą niemal 54 hektary powierzchni, co odpowiada terenowi 3333 boisk do siatkówki.

    – Jesteśmy dumni, że możemy współpracować ze Stellantis przy tym strategicznym projekcie. Wspólnie wyznaczamy kierunek i udowadniamy jak innowacje i odpowiedzialność kształtują przemysł motoryzacyjny. Wykorzystując naszą wiedze i doświadczenie wspieramy Stellantis w osiąganiu jego celów związanych z zrównoważonym rozwojem – powiedział Piotr Grzybczak, CEO Quanta Energy. Zwraca również uwagę, że ten wieloetapowy projekt wymaga od zespołu ekspertów Quanta Energy ogromnej wiedzy, precyzji i doskonałej koordynacji.

    Realizacja przy  zakładzie samochodów osobowych Stellantis w Tychach osiągnęła właśnie kulminacyjny moment. Po wygaszeniu nieefektywnej ciepłowni węglowej w zeszłym roku, trwają tam obecnie prace przygotowujące teren pod budowę farmy fotowoltaicznej, których symbolicznym momentem było wyburzenie 150-metrowego komina. To wydarzenie stało się symbolem dokonującej się transformacji energetycznej przemysłu motoryzacyjnego w Europie.

    Pierwsza z farm, o mocy 2 MW została wybudowana i oddana do użytku 3 miesiące przed planowanym terminem. Od końca stycznia system działa i zasila fabrykę jednostek napędowych Stellantis w Tychach.  Inwestycja przeszła obecnie w kolejny etap, w ramach którego powstanie system magazynowania energii (BESS) a także carport. Dzięki temu, do końca tego roku, tyska fabryka będzie w niezależna energetycznie w około 56% średniorocznie.

    – Dzięki tej inwestycji polskie zakłady Stellantis stają się bardziej niezależne energetycznie, a jednocześnie przyjazne dla środowiska. Redukcja emisji dwutlenku węgla, zwiększenie bezpieczeństwa dostaw energii oraz obniżenie kosztów operacyjnych to jej wymierne korzyści. Są one nie do przecenienia w dynamicznie zmieniającym się otoczeniu biznesowym i w obliczu  rosnącej międzynarodowej konkurencji – powiedział Sławomir Czernecki, dyrektor zakładu jednostek napędowych w Tychach.

    Wytworzona ilość energii elektrycznej przez farmy wybudowane dla Stellantis przez Quanta Energy wystarczyłaby by zasilać rocznie niemal 20 tysięcy gospodarstw domowych w Polsce lub przejechanie 3,3 miliona km samochodem elektrycznym.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #Caport

    Kategorie
    OZE

    Nowa strategia Polenergii: ponad dwukrotny wzrost EBITDA i blisko 1 GW mocy więcej do 2030 roku. Offshore priorytetem

    Sześcioletni plan działania zakłada, że moc wytwórcza energii największej polskiej prywatnej grupy energetycznej ma wzrosnąć w 2030 roku do 1,5 GW (z 0,6 GW obecnie), a EBITDA do ok. 1,6 mld zł. Priorytetowym projektem jest budowa wspólnie z norweskim Equinor trzech morskich farm wiatrowych Bałtyk o łącznej mocy do 3 GW, z których pierwsze dwie, o mocy 720 MW każda, mają być skończone w 2027 roku.

    – Realizacja projektów morskich farm wiatrowych na Bałtyku to nie tylko przełomowe przedsięwzięcie dla naszej firmy, ale także znaczący wkład Polenergii w polską transformację energetyczną. Jesteśmy dumni, że przyczyniamy się do wzrostu konkurencyjności krajowej gospodarki, zapewniając jednocześnie impuls rozwojowy dzięki skali prowadzonych inwestycji. Nasze projekty świetnie wpisują się też w ambitne cele klimatyczne Unii Europejskiej i tym samym pomagają budować bardziej zieloną przyszłość dla kolejnych pokoleń. W Polenergii od lat prowadzimy działania, które kształtują nowoczesną, niskoemisyjną gospodarkę i są motorem napędowym zrównoważonego rozwoju naszego kraju. Dzięki realizacji najnowszej strategii nabiorą one jeszcze większej mocy – mówi Adam Purwin, prezes zarządu Polenergii.

     

    Priorytetem morskie farmy wiatrowe, na lądzie pojawią się magazyny energii

    W pierwszym etapie rozwoju morskich farm wiatrowych powstaną farmy Bałtyk 2 i Bałtyk 3. Pierwszy prąd ma z nich popłynąć do sieci już w 2027 roku, a w 2028 zacznie się komercyjny etap ich użytkowania. W 2024 Polenergia intensywnie pracowała nad pozyskaniem finansowania dla tych inwestycji. Dzięki środkom KPO pozyskanym w ramach pożyczki z Banku Gospodarstwa Krajowego i zakończonej dużym sukcesem emisji Zielonych Obligacji, Grupa zabezpieczyła łącznie 1,5 mld zł na rzecz tych projektów.

    Zgodnie z nowo przyjętą strategią, Grupa będzie wzmacniać segment energetyki lądowej, który stanowi fundament biznesu Polenergii, zarówno poprzez budowę nowych mocy, jak i przygotowanie projektów do etapu Ready-to-Build (projekty z warunkami przyłączenia i pozwoleniami na budowę). Dodatkowo pojawią się nowe farmy PV i magazyny energii.

    Wykorzystamy nasze doświadczenie i know-how z ostatnich lat, wspomagając lądowe źródła o nowe elementy. Stawiamy na rozwiązania, które umożliwiają współdzielenie terenu, mocy i infrastruktury przyłączeniowej przez turbiny wiatrowe i fotowoltaikę. Tam też pojawią się magazyny energii, dodając tym samym elastyczną moc do naszego portfela – mówi Adam Purwin.

    Rozwój lądowych źródeł OZE ma powiększyć moc wytwórczą Polenergii o ok. 150 MW do 2030 roku, a kolejne projekty lądowe będą rozwijane do osiągniecia gotowości do budowy. Dodatkowo, nadal będzie rozwijany projekt energetyki wiatrowej w Rumunii. Celem zapisanym w strategii jest maksymalnie duże pokrycie przyszłych przychodów z kontraktów różnicowych (CFD) w przypadku morskich farm, ale także umów PPA na zakup zielonej energii dla firm, co pozwala na efektywne zagospodarowanie aktywów wytwórczych.

    – Będziemy kłaść większy nacisk na podnoszenie kompetencji i efektywność w obszarze sprzedaży energii dla segmentu B2B, ograniczając jednocześnie ekspozycję na działania skierowane do klientów detalicznych – dodaje prezes Polenergii.

    Aby spółka mogła się skupić na rozwoju w podstawowych segmentach działalności, strategia dopuszcza możliwe zmiany w portfelu aktywów, które nie są związane z podstawowym biznesem
    i nie tworzą z nim synergii.

    – Koncentrujemy się na najbardziej perspektywicznych kierunkach rozwoju. Morskie farmy wiatrowe są elementem, który pozwala na jakościowy skok w rozwoju Polenergii. Ale chcemy też wykorzystać 25-letnie doświadczenia naszego zespołu w produkcji prądu z lądowych źródeł OZE oraz usług agregacji i zarządzania energią dla klientów. Ten unikalny know-how będziemy łączyć z innowacyjnymi rozwiązaniami – dziś to magazyny energii, ale jutro to także inicjatywy oparte na AI czy poszukiwanie przełomowych rozwiązań energetycznych na rynku venture capital – mówi Adam Purwin.

     

    Potwierdzone wyniki za 2024 rok

    Wraz z informacją na temat założeń nowej strategii, Polenergia opublikowała także końcowe wyniki za 2024 rok. EBITDA sięgnęła 642,1 mln zł w 2024 roku (wzrost o 17% r/r). Skorygowany zysk netto wzrósł o 12% r/r, do 307,4 mln zł wobec 273,6 mln zł rok wcześniej. W 2024 roku Polenergia dynamicznie rosła w segmencie farm wiatrowych, gdzie wypracowała EBITDA w wysokości 632,1 mln zł, tj. o 35% więcej w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego.

     – Za nami bardzo dobry rok, który zamykamy pokaźnym wzrostem wyników. W portfelu mamy prężnie działające farmy fotowoltaiczne i wiatrowe, które w 2024 roku wygenerowały ponad 1,4 TWh czystej energii elektrycznej. Ta działalność przynosi Polenergii stabilne, powtarzalne zyski. Tworzą one fundament, dzięki któremu jesteśmy gotowi do realizacji nowej strategii i ambitnych planów, które pozwolą skokowo zwiększyć wartość naszej grupy w kolejnych latach – podsumowuje prezes Grupy.

     

    #OZE #Polenergia

    Kategorie
    Magazyny energii

    PGE rozpoczyna budowę jednego z największych magazynów energii w Europie. Inwestycje za 18 mld zł

    Magazyn energii w Żarnowcu już na starcie

    Budowa flagowego projektu – magazynu bateryjnego w Żarnowcu o pojemności 981 MWh – rozpocznie się w najbliższych tygodniach. Inwestorem jest PGE, a wykonawcą południowokoreańska firma LG. Koszt budowy wyniesie 1,5 mld zł. Planowany termin oddania do eksploatacji to kwiecień 2027 roku. Obiekt będzie miał strategiczne znaczenie dla stabilizacji krajowego systemu elektroenergetycznego.

     

    Sieć 85 magazynów energii w całej Polsce

    To jednak dopiero początek. PGE zamierza uruchomić całą linię biznesową opartą na magazynach energii. W planach jest budowa łącznie 85 obiektów, w tym:

    • 6 wielkoskalowych magazynów o łącznej pojemności 4,2 GWh i wartości 6 mld zł,
    • 75 mniejszych, rozproszonych jednostek o pojemności 6,3 GWh i wartości 12 mld zł.

    Według prezesa PGE Dariusza Marca, zgromadzona energia mogłaby zapewnić całodobowe zasilanie dla nawet 2,5 mln gospodarstw domowych.

     

    Gdzie powstaną nowe inwestycje?

    Oprócz Żarnowca, nowe magazyny energii PGE planuje zrealizować w lokalizacjach strategicznych z punktu widzenia systemu energetycznego:

    • Gryfino – 2 magazyny: 800 i 400 MWh (jeden już w budowie),
    • Rogowiec – 800 MWh,
    • Rybnik – 800 MWh,
    • Kraków – 364 MWh.

    We wszystkich lokalizacjach, poza Rogowcem, magazyny będą zlokalizowane w pobliżu istniejących lub planowanych elektrowni gazowych, co zwiększy elastyczność i bezpieczeństwo systemu.

    Nowa strategia PGE wpisuje się w potrzeby transformacji energetycznej i rosnącego udziału OZE w miksie energetycznym. Magazyny energii odegrają kluczową rolę w bilansowaniu systemu i zagospodarowywaniu nadwyżek energii z farm wiatrowych i fotowoltaicznych.

    Jak podkreśla Grzegorz Onichimowski – prezes Polskich Sieci Elektroenergetycznych, do tej pory inwestorzy złożyli wnioski o przyłączenie do sieci magazynów energii o łącznej pojemności aż 30 GWh. To dowód na dynamiczny rozwój tego sektora i jego rosnącą rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego Polski.

     

    Źródło zdjęcia tutaj

    #PGE #OZE #MagazynyEnergii #TransformacjaEnergetyczna #ZielonaEnergia #Inwestycje #Energetyka #PolskaEnergia #Żarnowiec

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Chińska hybrydowa elektrownia słoneczna zasili 800 tys. domów. Rekordowy projekt PV+CSP już działa

    Technologiczne połączenie PV i CSP na dużą skalę

    Projekt został zrealizowany przez chińską państwową korporację Three Gorges Corporation. Elektrownia łączy dwa systemy wytwarzania energii:

    • 900 MW energii pochodzącej z modułów fotowoltaicznych,
    • 100 MW z technologii CSP z 8-godzinnym magazynowaniem ciepła.

    Moduły fotowoltaiczne dostarczyła firma Astronergy. W instalacji wykorzystano 417 MW nowoczesnych modułów ASTRO N5, które zapewniają wysoką sprawność konwersji energii. System CSP oparty został na technologii koncentracji słonecznej typu „Linear Fresnel” i wykorzystuje roztopioną sól jako medium do magazynowania ciepła.

     

    Ciągła produkcja energii dzięki magazynowaniu

    Dzięki zastosowaniu magazynowania energii cieplnej, elektrownia może produkować prąd także po zmroku lub przy niskim nasłonecznieniu. Zgromadzone ciepło umożliwia wytwarzanie energii przez całą dobę, co zwiększa stabilność i przewidywalność dostaw.

    Całkowita powierzchnia kolektorów słonecznych wykorzystywanych w technologii CSP wynosi aż 800 tysięcy metrów kwadratowych. Roztopiona sól w systemie magazynowania osiąga temperaturę do 550°C, co zapewnia efektywne przechowywanie i odzyskiwanie energii.

     

    Korzyści środowiskowe i transformacja energetyczna

    Według szacunków, elektrownia pozwoli na ograniczenie zużycia węgla kamiennego o około 560 tysięcy ton rocznie. Przełoży się to na redukcję emisji dwutlenku węgla o ponad 1,5 miliona ton w skali roku.

    Projekt ten jest elementem chińskiej strategii transformacji energetycznej, której celem jest zwiększenie udziału źródeł odnawialnych w miksie energetycznym oraz ograniczenie zależności od paliw kopalnych. Inwestycja pokazuje także rosnące znaczenie hybrydowych rozwiązań energetycznych, które łączą zalety różnych technologii odnawialnych.

     

    Źródło: Astronergy Powers, Enerad

    #EnergiaSłoneczna #Chiny #PV #CSP #MagazynowanieEnergii #TransformacjaEnergetyczna #ZielonaEnergia #OZE #Fotowoltaika #EnergetykaPrzyszłości

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Microsoft inwestuje w OZE. Nowe centra danych AI zasilane energią z trzech farm fotowoltaicznych

    Fotowoltaika zyskuje w oczach branży technologicznej

    Sektor IT coraz chętniej sięga po odnawialne źródła energii. W przypadku centrów danych, które potrzebują ogromnych ilości energii, fotowoltaika okazuje się idealnym rozwiązaniem:

    • krótki czas realizacji inwestycji (ok. 18 miesięcy),
    • niskie koszty produkcji energii,
    • łatwość skalowania do potrzeb danego obiektu.

     

    Microsoft rośnie w siłę – już ponad 34 GW w OZE

    Nowa umowa z AES to nie jedyna inicjatywa Microsoftu w zakresie zielonej energii. W lutym 2025 roku firma zakontraktowała 389 MW z trzech innych projektów PV w Illinois i Teksasie. Z kolei pod koniec 2024 roku ogłosiła udział w koalicji energetycznej wartej 9 mld dolarów, organizowanej przez firmę Acadia.

    Dzięki tym działaniom łączna moc odnawialnych źródeł energii zakontraktowanych przez Microsoft przekracza już 34 GW, co plasuje firmę w gronie liderów transformacji energetycznej w sektorze prywatnym.

     

    Hybrydowe źródła energii konkurencyjne wobec gazu

    Rosnące potrzeby energetyczne firm IT oraz rozwój magazynów energii powodują, że hybrydowe systemy OZE z bateriami zaczynają konkurować z elektrowniami gazowymi. Choć koszt takich instalacji nadal bywa wyższy, coraz częstsze spadki cen komponentów (paneli PV i baterii) zmniejszają tę różnicę.

    Dodatkowo, czas realizacji projektów OZE z magazynami energii jest znacznie krótszy niż w przypadku elektrowni gazowych czy jądrowych. To kluczowy argument dla firm, które muszą szybko zabezpieczać dostęp do energii dla rosnącej liczby serwerów AI.

     

    Wzrost AI napędza inwestycje w OZE

    Z prognoz wynika, że do 2027 roku nawet połowa nowych serwerów sztucznej inteligencji może być niewystarczająco zasilana, jeśli infrastruktura energetyczna nie nadąży za ich rozwojem. Dlatego Microsoft stawia na szybkie, skalowalne i przyjazne środowisku rozwiązania.

    W 2024 roku firma podpisała również umowę z Brookfield Asset Management na 10,5 GW mocy OZE w USA i Europie. Energia z tych projektów ma być dostarczona do 2030 roku.

    Szybki rozwój sztucznej inteligencji i potrzeba błyskawicznego dostępu do mocy obliczeniowej wymuszają inwestycje w efektywne i szybko dostępne źródła zasilania. Energia słoneczna, w połączeniu z magazynowaniem, staje się kluczowym elementem nowoczesnej infrastruktury cyfrowej.

     

    Źródło: Microsoft, Enerad

    #Microsoft #OZE #Fotowoltaika #EnergiaSloneczna #CentraDanych #AI #ZielonaTransformacja #MagazynyEnergii #NetZero #Energetyka #TechnologiePrzyszłości

    Kategorie
    Magazyny energii

    Prosumenci zyskają nowe możliwości. Większe magazyny energii coraz bliżej

    W 2024 roku krajowy rynek domowych magazynów energii zanotował wyraźny wzrost. Przykładowo:

    • Energa-Operator przyłączyła ponad 7 tys. magazynów energii,
    • Enea Operator przyłączyła 5,1 tys. urządzeń o mocy 27 MW,
    • Stoen Operator w Warszawie – 657 magazynów o mocy ponad 4 MW.

    Za tym trendem stoją m.in. zmiany w programie Mój Prąd 6.0, który od sierpnia 2024 r. wymaga instalacji magazynu energii jako warunku uzyskania dotacji, oraz przejście na rozliczenia godzinowe (RCE) w systemie net-billing.

     

    Dlaczego zmiana przepisów jest potrzebna?

    Obecne regulacje w Prawie energetycznym są niejednoznaczne i utrudniają inwestycje. Prosument nie zawsze wie, czy musi sumować moc magazynu z mocą instalacji PV, co może komplikować zgłoszenie i proces przyłączenia.

    Nowelizacja przepisów ma to uprościć – nie będzie trzeba sumować mocy magazynu i PV, o ile:

    • moc magazynu nie przekroczy 2,2-krotności mocy mikroinstalacji,
    • łączna moc oddawana do sieci nie przekroczy mocy mikroinstalacji.

    To oznacza, że np. przy instalacji PV o mocy 5 kW, możliwa będzie instalacja magazynu o mocy do 11 kW bez dodatkowych formalności – pod warunkiem, że nie zostanie przekroczona moc oddawana do sieci.

     

    Co napędza rynek magazynów energii?

    Według Roberta Maczionska z zarządu Stowarzyszenia Branży Fotowoltaicznej i Magazynowania Energii (SBFIME), kluczowe czynniki to:

    • Wymogi programu Mój Prąd 6.0,
    • Zmiany w systemie rozliczeń energii (net-billing RCE),
    • Spadek kosztów technologii magazynowania,
    • Wzrost cen energii i potrzeba zwiększenia autokonsumpcji,
    • Rosnące znaczenie bezpieczeństwa zasilania w przypadku przerw w dostawach prądu.

     

    Co jeszcze powinno się zmienić?

    Eksperci SBFIME wskazują na potrzebę:

    • wdrożenia dynamicznych taryf dla prosumentów,
    • ułatwień w integracji magazynów z siecią, nawet bez PV,
    • promocji autokonsumpcji i wsparcia magazynów w modelu agregacji,
    • uproszczenia procedur i eliminacji niepotrzebnych barier biurokratycznych.

    Dzięki temu prosumenci będą mogli instalować większe magazyny energii, co przełoży się na wyższą autokonsumpcję, większe oszczędności i lepszą stabilność systemu elektroenergetycznego.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #MagazynyEnergii #Fotowoltaika #Prosumenci #PrawoEnergetyczne #MójPrąd #OZE #NetBilling #EnergiaOdnawialna #TransformacjaEnergetyczna #SBFIME

    Kategorie
    OZE

    Mój Prąd 6.0: Masa błędów we wnioskach, które mogą kosztować utratę dotacji

    Od września 2024 r. złożono już ponad 86 tys. wniosków, a ich łączna wartość przekracza 1,2 mld zł. Budżet programu to 1,85 mld zł, więc czasu i środków jest coraz mniej. Eksperci apelują, by unikać najczęstszych błędów, które mogą skutkować odrzuceniem aplikacji.

     

    Kto może skorzystać z programu Mój Prąd 6.0?

    Dofinansowanie przysługuje osobom fizycznym, które:

    • wytwarzają energię na własne potrzeby,
    • mają umowę na wprowadzanie energii do sieci,
    • rozliczają się w systemie net-billing,
    • poniosły wydatki po 1 stycznia 2021 r.,
    • zainstalowały urządzenia spełniające kryteria programu (np. panele PV, magazyny energii lub ciepła).

     

    Najczęstsze błędy we wnioskach i jak ich unikać
    1. Urządzenia niezgodne z wymaganiami programu.

    Nie wszystkie urządzenia kwalifikują się do dofinansowania. Należy upewnić się, że sprzęt znajduje się na liście dopuszczonych urządzeń i spełnia kryteria techniczne, np.:

    • instalacja PV: 2–10 kW (do 31.07.2024), 2–20 kW (od 01.08.2024),
    • magazyn energii: min. 2 kWh i max. 6 tys. zł/kWh,
    • magazyn ciepła: min. 20 dm³, zgodny z listą programu.
    1. Brak faktur lub błędne dokumenty.

    Wniosek musi zawierać imienne faktury lub paragony, zawierające dane sprzedawcy, opis urządzeń i dane kupującego. Umowy kupna-sprzedaży czy akty notarialne nie są akceptowane.

    1. Brak potwierdzenia płatności.

    Należy załączyć osobne oświadczenie o dokonaniu płatności, nawet jeśli użyto PayU, BLIK czy kredytu. Sam zapis „opłacono” na fakturze nie wystarczy.

    1. Brak protokołu odbioru.

    Jeśli wniosek obejmuje magazyn ciepła lub energii, należy dołączyć protokół odbioru urządzenia na obowiązującym wzorze – z podpisami i szczegółami instalacji.

    1. Brak zaświadczenia od OSD.

    Bez zaświadczenia od Operatora Sieci Dystrybucyjnej (OSD), potwierdzającego przyłączenie mikroinstalacji do sieci, wniosek zostanie odrzucony bez oceny pozostałych dokumentów.

    1. Nieprawidłowe dane lub zbyt wczesna data.

    Niepoprawne adresy mailowe, powielone adresy pełnomocników lub złożenie wniosku przed przyłączeniem mikroinstalacji do sieci skutkują dyskwalifikacją.

     

    Jak złożyć wniosek?

    Wnioski należy składać przez Generator Wniosków o Dofinansowanie, logując się za pomocą profilu zaufanego lub e-dowodu. Po wypełnieniu formularza i załączeniu dokumentów, wniosek należy wysłać. Nie będzie możliwości jego edycji po wysyłce.

    Jeśli wniosek wymaga korekty, komunikat zostanie wysłany z adresu mp6@nfosigw.gov.pl – warto regularnie sprawdzać skrzynkę mailową.

    Składając wniosek w programie Mój Prąd 6.0, warto dokładnie zapoznać się z wymaganiami i unikać najczęstszych błędów, które mogą prowadzić do utraty szansy na dotację. Dokumenty muszą być kompletne, a instalacje zgodne z wytycznymi.

    Więcej informacji i wzory dokumentów znajdziesz na stronie: www.mojprad.gov.pl

     

    Źródło: Rzeczpospolita

    #MójPrąd #Fotowoltaika #MagazynEnergii #Dotacje2025 #EnergiaOdnawialna #NFOŚiGW #ZielonaEnergia #EnergetykaProsumencka #PV #NetBilling #MójPrąd6

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Branża wytyka wady programu „Czyste Powietrze”. Mowa o masowych nadużyciach i oszustwach

    Według ekspertów PORT PC, szczególnie poszkodowane zostały osoby o najniższych dochodach, które były uprawnione do najwyższego poziomu dofinansowania. W wielu przypadkach miały one paść ofiarą nieuczciwych firm instalatorskich, które wykorzystały luki w systemie.

     

    „Dotacje szły na niskiej jakości instalacje”

    Od 2022 roku beneficjenci z III grupy dochodowej mogli liczyć nawet na 100 proc. dofinansowania kosztów netto, z czego połowa środków była wypłacana firmom instalacyjnym z góry. W praktyce – jak twierdzi PORT PC – system ten otworzył drogę do oszustw.

    – Miliardy złotych zostały wydane na instalacje niskiej jakości, a beneficjenci padli ofiarą systemowych nieprawidłowości – mówi Paweł Lachman, prezes zarządu PORT PC.

    Organizacja wskazuje na przypadki nakłaniania klientów do podpisywania niekorzystnych umów, instalowania urządzeń o zbyt małej mocy lub niskiej jakości, a także montażu pomp ciepła w budynkach, które nie były do tego technicznie przystosowane.

     

    Brak nadzoru i audytów

    Kolejnym zarzutem jest brak obowiązkowych audytów energetycznych oraz niewystarczający nadzór nad doborem urządzeń. W efekcie montowano pompy ciepła w nieocieplonych budynkach, co prowadziło do tzw. „rachunków grozy” – drastycznego wzrostu kosztów ogrzewania.

    Wielu beneficjentów zostało również pozbawionych serwisu i gwarancji, ponieważ firmy instalacyjne znikały z rynku po zakończeniu inwestycji. Jak relacjonuje Miłosz Jakubowski, prawnik współpracujący z samorządami, nieuczciwe firmy groziły gminom pozwami, a poszkodowani bali się zgłaszać problemy w obawie przed koniecznością zwrotu dotacji.

     

    Czy program został zatrzymany za późno?

    Choć rządowy program został wstrzymany w listopadzie 2024 roku, PORT PC twierdzi, że sygnały ostrzegawcze docierały do instytucji publicznych już pół roku wcześniej. Tylko w 2024 roku wnioski z II i III grupy dofinansowania przekroczyły wartość 10 mld zł, z czego aż 8 mld zł trafiło do najuboższych gospodarstw domowych.

     

    Branża apeluje o systemowe zmiany

    PORT PC przygotował listę kluczowych postulatów, które mają przywrócić wiarygodność programowi „Czyste Powietrze”:

    • Wprowadzenie certyfikowanej listy wykonawców,
    • Ścisła kontrola jakości instalacji i audytów powykonawczych,
    • Weryfikacja urządzeń na liście ZUM (Zielone Urządzenia i Materiały),
    • Wprowadzenie bazy cen referencyjnych,
    • Wsparcie finansowe dla gmin jako operatorów programu,
    • Udostępnienie poszkodowanym realnych danych o kosztach ogrzewania i eksploatacji urządzeń.

    Organizacja uruchomiła także specjalną infolinię (882 574 569), gdzie beneficjenci mogą zgłaszać nieprawidłowości i uzyskać pomoc ekspercką.

    – Brak skutecznych działań może zablokować transformację energetyczną w Polsce, bo obywatele tracą zaufanie do dotacji i nowoczesnych technologii – podsumował Paweł Lachman, wzywając rząd i Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska do natychmiastowych działań.

     

    Źródło: money.pl

    #CzystePowietrze #Dotacje #PompyCiepła #TransformacjaEnergetyczna #PORTPC #EfektywnośćEnergetyczna #ZielonaEnergia #NFOŚiGW #Dotacje2025

    Kategorie
    Elektromobilność

    Scania w Polsce świętuje 30-lecie działalności

    Obecnie sieć Scania w Polsce tworzą: 13 dilerów i 41 autoryzowanych serwisów oraz własne centrum szkoleniowe, a w firmie zatrudnionych jest niemal 1 200 pracowników.

    Utworzenie spółki Scania Polska trzy dekady temu zapoczątkowało bezpośrednią obecność marki na polskim rynku. Przez trzy dekady obecności w kraju, Scania wprowadziła wiele produktów i usług, które przyczyniły się do rozwoju branży w Polsce. Sektor TSL odpowiada obecnie za 7 proc. polskiego PKB, a pod względem zatrudnienia za 6,5 proc. Transport drogowy odpowiada za ponad 80 proc. przewozów w naszym kraju.

    Lata 90. – Początki działalności Scania w Polsce i transformacja gospodarcza

    Scania oficjalnie rozpoczęła działalność w Polsce w 1995 roku, otwierając biuro dystrybucyjne w Warszawie. Był to czas intensywnych zmian w polskiej gospodarce po transformacji ustrojowej, kiedy kraj przechodził z gospodarki centralnie planowanej na wolnorynkową. W 1997 roku Polska uchwaliła nową Konstytucję, co umocniło demokratyczne fundamenty państwa i stworzyło stabilniejsze warunki dla inwestycji zagranicznych. W tym samym czasie Scania rozwinęła swoje struktury, zakładając m.in. Scania Finance Polska, Centralny magazyn części zamiennych w Kutnie i Centrum szkoleniowe w Warszawie.

    Kolejnym kamieniem milowym było uruchomienie w 1996 roku produkcji pojazdów Scania serii 4 w fabryce w Słupsku, co oznaczało pierwsze kroki w kierunku lokalnej produkcji i wzmocnienia obecności na polskim rynku. Rok później model Scania serii 4 zdobył prestiżowy tytuł „Truck of the Year”, co dodatkowo podniosło prestiż marki.

    Lata 2000-2010 – Wejście Polski do UE i dynamiczny rozwój transportu

    Wejście Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku miało ogromny wpływ na branżę transportową, otwierając granice i likwidując bariery administracyjne dla przewoźników. Przed 2004 rokiem przekraczanie granic wiązało się z długimi procedurami celnymi i koniecznością uzyskiwania specjalnych zezwoleń. Po akcesji do UE polscy przewoźnicy zyskali możliwość swobodnego transportu wewnątrz Wspólnoty, co doprowadziło do gwałtownego wzrostu liczby firm transportowych oraz floty pojazdów ciężarowych.

    W odpowiedzi na rosnące potrzeby rynku, Scania intensywnie inwestowała w rozwój usług i technologii. Wprowadzono umowy obsługowo-naprawcze (2002), uruchomiono Szkołę Jazdy Scania (2005) oraz wdrożono system Scania Opticruise (2008), który zrewolucjonizował sposób prowadzenia ciężarówek, eliminując konieczność manualnej zmiany biegów.

    Jednym z przełomowych momentów dla transportu było także wprowadzenie tachografów cyfrowych w 2006 roku, które poprawiły kontrolę nad czasem pracy kierowców, zwiększając bezpieczeństwo na drogach.

    Lata 2010-2020 – Cyfryzacja, rozwój technologii i ekologia

    Nowa dekada przyniosła dalsze zmiany w branży transportowej, a Scania ponownie stanęła na czele innowacji. W 2011 roku wprowadzono system Scania Fleet Management, umożliwiający monitorowanie pojazdów w czasie rzeczywistym i optymalizację kosztów operacyjnych. Do tego momentu zarządzanie flotą opierało się na telefonicznych zgłoszeniach kierowców i papierowej dokumentacji.

    Równocześnie trwała dynamiczna rozbudowa infrastruktury drogowej w Polsce – długość autostrad i dróg ekspresowych wzrosła z około 400 km w 1995 roku do ponad 5000 km w 2025 roku. To znacząco poprawiło warunki transportu, zwiększając efektywność przewoźników.

    Ekologia stała się kluczowym tematem w transporcie. Scania zaczęła rozwijać technologie układów napędowych zasilanych paliwami alternatywnymi dla transportu międzynarodowego, a w 2020 roku premierę miała pierwsza ciężarówka Scania z napędem elektrycznym.

    Lata 2020-2025 – Era elektromobilności i cyfrowej transformacji

    2021 rok to czas premiery Scania Super, rozwiązania wyznaczającego nowe standardy w zakresie efektywności paliwowej, wydajności i zrównoważonego rozwoju. Nowoczesny układ napędowy, obejmujący zaawansowany silnik z najlepszą w branży sprawnością termiczną na poziomie 50 proc., ulepszoną skrzynię biegów oraz zoptymalizowaną oś napędową, pozwala na znaczące obniżenie zużycia paliwa i emisji CO₂. W 2024 roku w standardowym wyposażeniu pojazdów Scania znalazła się cyfrowa deska rozdzielcza, poprawiająca ergonomię i komfort kierowcy.

    Kolejnym przełomem było przekazanie polskiemu klientowi pierwszego elektrycznego ciągnika Scania w 2024 roku oraz otwarcie pierwszego w Polsce hubu do ładowania ciężarówek elektrycznych w Nadarzynie.

    Współtworzenie nowoczesnego rynku transportowego w Polsce

    Rozwój marki Scania w Polsce jest ściśle powiązany z transformacją gospodarczą kraju. Od pierwszych lat działalności, przez wejście Polski do UE, rozwój infrastruktury drogowej, cyfryzację transportu aż po elektromobilność – każda dekada przynosiła nowe wyzwania i szanse.

    Obchodząc 30-lecie naszej działalności w Polsce, z dumą spoglądamy na wkład Scania w rozwój i modernizację polskiego transportu. Nasze pojazdy i usługi nie tylko odpowiadają na bieżące potrzeby rynku, ale także wyznaczają kierunki na przyszłość, promując zrównoważony i efektywny transport. Kluczowym elementem naszej strategii przez te wszystkie lata jest rozwinięta sieć serwisowa i najwyższa jakość obsługi, które gwarantują naszym klientom pełną dyspozycyjność i niezawodność. Oferowanie maksymalnej dostępności pojazdów i bycie solidnym partnerem to wartości, które pozostają fundamentem naszej działalnościkomentuje Wojciech Rowiński, dyrektor generalny Scania Polska S.A.

    Obecnie Scania w Polsce jest dostawcą kompleksowych rozwiązań transportowych, m.in. zarządzania flotą, szkoleń kierowców w Szkole Jazdy Scania, kontraktów obsługowo-naprawczych, 24h serwisu drogowego Scania Assistance, wynajmu krótkoterminowego i długoterminowego oraz usług leasingowych.

    Dziś Polska jest jednym z liderów transportu drogowego w Europie, a Scania odgrywa ważną rolę w tej historii.

    Kategorie
    OZE

    windhunter academy i windhunter service dołączają do Grupy Grenevia – FAMUR Gearo wzmacnia swoją pozycję w energetyce wiatrowej

    Bogatsza oferta dla branży wiatrowej

    Oferta FAMUR Gearo dla energetyki wiatrowej obejmuje produkcję przekładni wiatrowych oraz innych komponentów, a także remonty, modernizacje, badania, doradztwo techniczne oraz serwis turbin. Kompetencje w obszarze wymiany głównych komponentów, usług serwisowych oraz instalacji turbin wiatrowych dla kluczowych producentów i operatorów farm wiatrowych, uzupełnia spółka Total Wind PL. Od teraz częścią tej struktury będą również windhunter academy i windhunter service.

    Akwizycja windhunter academy i windhunter service wzmacnia naszą pozycję na rynku energetyki wiatrowej. Spółki te mają unikalne doświadczenie i kompetencje, które pozwolą nam poszerzyć ofertę usług dla tego sektora – komentuje Paweł Majcherkiewicz, wiceprezes zarządu FAMUR SA.

    windhunter academy i windhunter service to marki uznane na międzynarodowych rynkach, a to doskonale wpisuje się w nasze plany rozwoju w obszarze energetyki wiatrowej – dodaje Ireneusz Dyrka, dyrektor ds. rozwoju biznesu segmentu FAMUR, odpowiedzialny za proces akwizycji.

    windhunter academy jest największym w Polsce dostawcą szkoleń Global Wind Organisation (GWO), będąc także zaliczanym do najważniejszych ośrodków szkoleniowych na świecie. Oferuje certyfikowane szkolenia dla specjalistów z branży wiatrowej. Rozwój kadr dla sektora energetyki wiatrowej wspierają dwa profesjonalne ośrodki – w Koszalinie i Wałbrzychu. Spółka dba o bezpieczeństwo techników również poprzez doradztwo, sprzedaż i inspekcje, zarówno sprzętu SOI, jak i systemów bezpieczeństwa na turbinach wiatrowych.

    windhunter academy od ośmiu lat organizuje także kultowy Tour de Wind – inspirujące wydarzenie branżowe dla pasjonatów energetyki wiatrowej, które w tym roku odbędzie się 22 maja w nowej, odświeżonej formule.

    Połączenie sił to naturalny krok w budowaniu niezależnej, polskiej grupy oferującej kompleksowe usługi dla sektora wiatrowego, od szkolenia specjalistów po realizację projektów wiatrowych – podkreśla Karolina Jastrzębska, wiceprezeska zarządu windhunter academy.

    windhunter service to lider w zakresie pomiarów wiatru. Od ponad 20 lat oferuje instalację i serwis masztów pomiarowych oraz nowoczesne technologie, takie jak LiDAR, pozwalające na precyzyjną ocenę potencjału wiatrowego. Firma zrealizowała dotychczas ponad 1 800 projektów w ponad 20 krajach, współpracując z czołowymi producentami turbin i deweloperami farm wiatrowych.

    Dzięki dołączeniu do FAMUR Gearo, windhunter service zyskuje potencjał, który będzie dla nas silnym impulsem, zwłaszcza w obszarze serwisowania turbin wiatrowych – komentuje Wojciech Mardziel, wiceprezes zarządu windhunter service.

    Obok usług związanych z pomiarami wiatru, windhunter service rozwija kompleksowe usługi serwisowe turbin wiatrowych, w tym serwis prewencyjny i awaryjny, inspekcję i naprawę łopat, a także prace konserwacyjne i optymalizacyjne.

    Włączenie windhunter academy i windhunter service do struktur FAMUR Gearo otwiera nowe możliwości rozwoju i synergii, które pozwolą jeszcze skuteczniej wspierać transformację energetyczną w Polsce i na rynkach międzynarodowych – podsumowuje Łukasz Mech, doradca FAMUR Gearo w obszarze rozwoju energetyki wiatrowej, który objął funkcję prezesa zarządu w obu spółkach.

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Cała prawda o biznesie

    Wiele firm zapomina o tym lub nie przywiązuje dostatecznej uwagi, że dla każdej firmy kluczowa jest wysoka jakość obsługi klientów.

    Dlaczego?

    Koszt pozyskania leada mieści się w przedziale od ok 50 zł do 500 zł, w zależności od: branży, rodzaju produktu / usługi i grupy docelowej.

    Firmy z branży OZE kupują lub same pozyskują dobrej jakości leady w średniej cenie netto od 200 zł do 250 zł. Cena zależy głównie od: rodzaju usługi, ilości oferowanych usług, przewag konkurencyjnych, wielkości rynku i marki firmy.

    Konwersja na dobrej jakości leadach wynosi średnio od 10% do 20%. Wszystko zależy od: ww czynników, atrakcyjności oferty, a głównie od umiejętności Handlowców. Oczywiście super Ekspert w swojej branży może mieć wynik 30% a niekiedy nawet 50% i więcej.
    Za dobry wynik w branży OZE i w innych branżach przyjmuje się 10%.

    Co to oznacza dla firmy? Jeśli przyjmiemy koszt pozyskania dobrego leada za 200 zł i efektywność pozyskania klientów 10%, to oznacza, że bezpośredni koszt pozyskania nowego klienta wynosi 2 000 zł.

    Warto pamiętać o pozostałych kosztach bezpośrednich (np. koszt handlowca, dojazd do klienta, itp.) i o kosztach pośrednich (koszty funkcjonowania całej firmy).

    A co firma uzyska jak dobrze obsłuży klienta?
    Korzyści jest wiele, w tym min. pozytywne opinie, referencje, zakup dodatkowych usług, polecenia.

    Skupmy uwagę tylko na poleceniach.
    Zadowolony klient średnio poleca 2-3 potencjalnych klientów.
    Co to oznacza dla firmy?
    Firma z 2 do 3 leadów poleconych wstępnie zainteresowanych klientów podpisuje Umowy z 33% do 50% efektywnością!
    Oznacza to, że każdy bardzo dobrze obsłużony klient może przynieść firmie w uproszczeniu za 0 zł kolejnego, nowego klienta bez wydawanie budżetów na Social Media i na zakup leadów!

    Jak to jest w praktyce?
    Wszystkim wydaje się, zwłaszcza właścicielom firm i niektórym zarządom firm, że wszyscy jego pracownicy pracują bardzo dobrze i ich klienci są bardzo zadowoleni z całej obsługi klientów.

    W praktyce jest inaczej.
    Statystycznie, w pełni zadowolonych klientów jest mniej niż z czegoś niezadowolonych klientów.
    Nie ma firmy i nie ma pracownika pracującego idealnie, który zadowoli każdego klienta.
    Nie chodzi też, aby zadowolić w pełni każdego klienta. Ważne jest, aby słuchać klientów i na bieżąco doskonalić jakość swoich produktów, usług i obsługę klientów. A wpływ na doświadczenia klientów ma każdy pracownik w firmie.

    Skąd dowiedzieć się co klienci najbardziej cenią i co najbardziej warto poprawić?

    Trzeba wykonywać, cykliczne, profesjonalne badania satysfakcji klientów najlepiej od samego początku istnienia firmy. Warto to robić z doświadczonym Partnerem, np. z naszą Spółką.
    Wykonamy dla Was badania, naszą autorską Metodą WSK©. Czekać nie warto.
    Poinformuj nas jakie masz cele i plany, a My pomożemy Wam je zrealizować!

     

    #Koszt #kosztpozyskaniaklienta #Biznes #Marketing #Sprzedaż #Badania #Badaniasatysfakcji

    Kategorie
    Elektromobilność

    Chińska ekspansja na rynku motoryzacyjnym nabiera tempa. „To dopiero początek”

    Jak wynika z danych Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, w lutym chińskie marki osiągnęły 4,8 proc. udziału w rynku nowych samochodów osobowych w Polsce. Liderem sprzedaży jest MG, które awansowało na 16. pozycję w krajowym rankingu.

    — Chińczycy nie zamierzają ograniczać się do samochodów elektrycznych. Zapowiedzieli, że ich strategia w Polsce będzie oparta głównie na hybrydach oraz hybrydach plug-in, a elektryki będą tylko dodatkiem – wyjaśnia Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar, cytowany przez money.pl.

     

    Cła nie zatrzymają chińskiej ekspansji

    Komisja Europejska wprowadziła dodatkowe cła na import samochodów elektrycznych z Chin, jednak zdaniem ekspertów nie powstrzyma to ich ekspansji. Co więcej, regulacje objęły również modele europejskich marek produkowane w Państwie Środka, co budzi sprzeciw unijnych koncernów motoryzacyjnych.

    — Chińczycy już znaleźli sposoby na obejście ceł, a ich ofensywa w Polsce dopiero się rozpoczyna. Obok niższych cen, kluczową rolę odegra coraz lepsza jakość ich produktów – podkreśla Drzewiecki.

    Zdaniem eksperta najnowocześniejsze modele pozostają na rynku chińskim, który jest dla producentów najważniejszym i najbardziej dochodowym rynkiem. Do Europy trafiają pojazdy o nieco starszej technologii, które i tak z powodzeniem rywalizują z europejskimi odpowiednikami.

    Chińska ekspansja nie jest dziełem przypadku. Luka na rynku powstała przez decyzje europejskich koncernów, które w czasie pandemii skupiły się na produkcji drogich SUV-ów i samochodów premium, pozostawiając niższy segment niemal pusty.

    — Europejskie marki skupiły się na produktach wysokomarżowych, a brakowało małych, oszczędnych i tańszych aut. Chińscy producenci wykorzystali tę okazję – tłumaczy Drzewiecki.

    Co więcej, marki z Państwa Środka przyciągają klientów Toyoty, Dacii oraz koreańskich producentów. Niska cena i coraz wyższa jakość sprawiają, że wielu klientów decyduje się na zakup chińskich aut, które jeszcze kilka lat temu były traktowane z dużą rezerwą.

     

    Czy chińskie auta podbiją Polskę? Kluczowa wartość rezydualna

    Jednym z najważniejszych czynników, który może spowolnić ekspansję chińskich marek, jest niepewność co do wartości rezydualnej tych samochodów.

    — Na razie nie wiadomo, jak będą się zachowywać chińskie auta po kilku latach użytkowania. Jak szybko tracą na wartości? Jak wygląda ich awaryjność? To kwestie, na które odpowiedzi poznamy dopiero po dłuższym czasie – zaznacza ekspert.

     

    Chińczycy mogą pomóc w realizacji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 r.

    Wprowadzenie w 2035 roku zakazu sprzedaży nowych samochodów spalinowych w Unii Europejskiej może okazać się kluczowym momentem dla chińskich producentów. Dzięki ogromnym inwestycjom w elektromobilność, to właśnie oni mogą odegrać główną rolę w dostarczaniu przystępnych cenowo aut elektrycznych na rynek europejski.

    — Europejscy producenci będą musieli dostosować się do nowych przepisów, ale to Chińczycy mogą stać się liderami przystępnej cenowo elektromobilności. Co więcej, unijne koncerny już korzystają z chińskich technologii i uczą się od azjatyckich konkurentów – podsumowuje Drzewiecki.

    Ekspansja chińskich marek na polskim rynku zaledwie się rozpoczęła, a w kolejnych latach można spodziewać się dalszego wzrostu ich udziału. Niższe ceny, coraz lepsza jakość oraz agresywna strategia sprzedażowa sprawiają, że chińskie auta mogą stać się poważnym zagrożeniem dla europejskich producentów. Kluczowym testem będzie ich długoterminowa niezawodność oraz wartość rezydualna.

     

    Źródło: money.pl

    #Motoryzacja #ChińskieAuta #Samochody #Hybrydy #Elektryki #MG #BYD #Geely

    Kategorie
    Magazyny energii

    Tani zamiennik magazynów energii – polscy naukowcy opracowali innowacyjne rozwiązanie

    Nowe rozwiązanie powstało dzięki współpracy Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu (CBRTP) oraz start-upu NGCH. System EkoPowerBOX ma umożliwić magazynowanie nadwyżek energii elektrycznej w formie niesprężonego wodoru, co pozwoli na jej późniejsze wykorzystanie, bez konieczności oddawania jej do Operatora Systemu Dystrybucyjnego.

    — Taka ilość wodoru jest całkowicie bezpieczna i niewybuchowa, stąd instalacja systemu w gospodarstwach domowych nie będzie wymagała żadnych zezwoleń czy odbiorów technicznych — wyjaśnia Grzegorz Putynkowski, prezes CBRTP, cytowany przez portal wnp.pl.

    EkoPowerBOX może być stosowany zarówno w domach jednorodzinnych, jak i wielorodzinnych, a także w małych firmach. Ma poprawić efektywność instalacji fotowoltaicznych oraz systemów opartych na pompach ciepła, umożliwiając bardziej efektywne zarządzanie energią.

     

    Koszt i dostępność – o połowę tańsza alternatywa dla klasycznych magazynów energii

    Obecnie szacuje się, że koszt zakupu EkoPowerBOX będzie wynosić od 12 do 16 tys. zł, co czyni go konkurencyjnym w stosunku do tradycyjnych magazynów energii, których ceny zaczynają się od 30-40 tys. zł. Twórcy rozważają również możliwość wprowadzenia systemu wynajmu urządzeń, co mogłoby jeszcze bardziej zwiększyć ich dostępność dla gospodarstw domowych i firm.

    Dzięki temu rozwiązaniu właściciele instalacji fotowoltaicznych i pomp ciepła będą mogli w pełni wykorzystać produkowaną energię, zmniejszając uzależnienie od zewnętrznych dostawców prądu.

    Obecnie projekt znajduje się na wczesnym etapie wdrażania, jednak komponenty niezbędne do produkcji EkoPowerBOX są już gotowe. CBRTP i NGCH poszukują inwestorów zainteresowanych seryjną produkcją, która ma pochłonąć około 80 mln zł i potrwać od 12 do 18 miesięcy.

    Jak informuje wnp.pl, rozmowy w tej sprawie są prowadzone z jednym z państwowych koncernów. Jeśli projekt wejdzie w fazę produkcji masowej, urządzenie może trafić na rynek w ciągu najbliższych dwóch lat.

    Nowa technologia może znacząco przyspieszyć rozwój magazynowania energii w Polsce, redukując koszty dla prosumentów i zwiększając niezależność energetyczną gospodarstw domowych oraz firm.

     

    #OZE #Fotowoltaika #MagazynEnergii #EkoPowerBOX #Innowacje #Wodór #Energetyka #Technologia

    Kategorie
    OZE

    Łódzkie inwestuje w OZE – 560 mln zł na odnawialne źródła energii i rozwój geotermii

    Marszałek województwa łódzkiego Joanna Skrzydlewska podkreśliła, że środki przeznaczone na OZE pozwolą na rozwój zielonej energii i obniżenie rachunków mieszkańców za energię.

    — Przekazujemy fundusze jednostkom samorządu terytorialnego i przedsiębiorcom, aby różnicować źródła energii. Gminy zainwestują w odnawialne źródła energii, a mieszkańcy będą mogli zakupić pompy ciepła, kolektory słoneczne i kotłownie na biomasę — powiedziała marszałek podczas spotkania z przedstawicielami Narodowego i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi.

    W ramach budżetu planowane są również inwestycje w termomodernizację budynków użyteczności publicznej oraz wielorodzinnych, co dodatkowo wpłynie na poprawę efektywności energetycznej i zmniejszenie kosztów eksploatacyjnych.

     

    Program „Czyste powietrze” wraca – nowe obowiązki dla gmin

    Wznowienie programu „Czyste powietrze” było jednym z kluczowych tematów spotkania samorządowców i przedstawicieli funduszy ochrony środowiska.

    — Nowa edycja programu zostanie uruchomiona po kilku miesiącach zawieszenia. Gminy, a w szczególnych przypadkach wojewódzkie fundusze ochrony środowiska, będą pełnić rolę operatorów programu, co pozwoli uszczelnić system i zapobiec nadużyciom — poinformowała Dorota Zawadzka-Stępniak, prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

    Nowe środki przeznaczone na poprawę jakości powietrza mają wesprzeć działania na rzecz ograniczenia smogu i zwiększenia efektywności energetycznej budynków mieszkalnych.

     

    Geotermia w Łódzkiem – rosnące zainteresowanie samorządów

    Województwo łódzkie coraz bardziej stawia na rozwój geotermii jako stabilnego źródła ciepła. Liderami w tym sektorze są Uniejów i Poddębice, jednak kolejne gminy przygotowują się do inwestycji w geotermalne systemy ogrzewania.

    — Mamy doskonale funkcjonujący Uniejów oraz Poddębice, a kolejne gminy już starają się o środki na badania i odwierty. Najbardziej zaawansowany w tych pracach jest Aleksandrów Łódzki — powiedziała wojewoda łódzka Dorota Ryl.

    Geotermia to jedno z najbardziej perspektywicznych źródeł odnawialnej energii, które może odegrać kluczową rolę w transformacji energetycznej regionu.

     

    Dodatkowe wsparcie dla ochrony środowiska i bezpieczeństwa mieszkańców

    Podczas spotkania poruszono również inne istotne kwestie, takie jak narastający problem suszy i stepowienia terenów województwa łódzkiego. Planowane są działania mające na celu zwiększenie retencji wód oraz poprawę zabezpieczeń przeciwpożarowych.

    — Fundusz ochrony środowiska może wesprzeć działania na rzecz walki z suszą oraz wyposażyć ochotnicze straże pożarne w nowoczesny sprzęt do ochrony ludności — podkreślił Piotr Kopek, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi.

    Dzięki 560 mln zł na odnawialne źródła energii i termomodernizację, województwo łódzkie podejmuje kolejne kroki w kierunku zielonej transformacji. Inwestycje w fotowoltaikę, pompy ciepła oraz geotermię pozwolą na obniżenie kosztów energii i poprawę jakości powietrza, a program „Czyste powietrze” zapewni dodatkowe wsparcie finansowe dla mieszkańców i samorządów.

     

    #OZE #Energetyka #CzystePowietrze #Geotermia #Ekologia #TransformacjaEnergetyczna #Łódzkie

    Kategorie
    OZE

    Rafał Trzaskowski: Węgiel pozostanie w miksie energetycznym przez wiele lat, ale transformacja jest konieczna

    Trzaskowski zaznaczył, że węgiel pozostanie częścią polskiego miksu energetycznego jeszcze przez wiele lat, ale jego udział powinien systematycznie maleć na rzecz OZE i energetyki jądrowej.

    — Jeszcze przez wiele, wiele lat tego węgla będziemy potrzebować, choćby ze względów bezpieczeństwa. Musimy jednak inwestować w nowe technologie, aby Polska nie stała się energetycznie zacofanym krajem — podkreślił kandydat KO.

    Krytycznie ocenił rządy PiS w zakresie rozwoju infrastruktury energetycznej. Według niego przez ostatnie lata nie inwestowano wystarczająco w sieci przesyłowe, rozproszone magazyny energii i rozwój odnawialnych źródeł energii. Zwrócił uwagę, że brak nowoczesnej infrastruktury opóźnia transformację energetyczną i utrzymuje wysokie ceny energii.

    Oprócz kwestii energetycznych Trzaskowski odniósł się również do roli Polski w Europie. Skrytykował brak silnego przywództwa na arenie międzynarodowej oraz zaznaczył, że współpraca z kluczowymi partnerami, takimi jak Niemcy i Francja, jest niezbędna dla stabilności Europy.

    — Dzisiaj Europa cierpi na brak przywództwa. Polska ma szansę odegrać kluczową rolę w regionie, ale musimy mieć stabilny rząd i silnych sojuszników — powiedział.

    Podkreślił także znaczenie wzmocnienia współpracy z państwami bałtyckimi oraz zwiększenia bezpieczeństwa w rejonie Morza Bałtyckiego. Jego zdaniem rozwój infrastruktury wojskowej na wschodniej granicy Polski powinien być finansowany przy wsparciu Unii Europejskiej.

     

    Kwestie społeczne i przyszłe działania legislacyjne

    Podczas spotkania Trzaskowski odniósł się również do priorytetów legislacyjnych, które zamierza wspierać w razie zwycięstwa. Wśród nich wymienił ustawę o języku śląskim, pigułce dzień po oraz regulacje dotyczące Trybunału Konstytucyjnego.

    Zadeklarował, że jeśli jego partia nie doprowadzi do liberalizacji przepisów antyaborcyjnych, to sam złoży stosowny projekt ustawy. Ponadto zapowiedział monitorowanie procesu deregulacji i wprowadzenie własnych propozycji, jeśli uzna, że zmiany postępują zbyt wolno.

     

    #OZE #Energetyka #TransformacjaEnergetyczna #OZE #BezpieczeństwoEnergetyczne #Wybory2025

    Kategorie
    OZE

    Transformacja energetyczna Polski w centrum uwagi – 41. Konferencja EuroPOWER & OZE POWER

    Konferencja rozpocznie się dyskusją ekspertów i przedstawicieli rządu na temat wizji transformacji energetycznej w Polsce. Eksperci omówią rolę gazu w transformacji, przyszłość LNG oraz inwestycje w biogaz i wodór. Następnie przeanalizują wpływ OZE na stabilność systemu energetycznego. Popołudniu tematy skupią się na energetyce jądrowej, technologii SMR oraz finansowaniu transformacji, w tym partnerstwach publiczno-prywatnych i regulacjach inwestycyjnych.

    Drugi dzień konferencji otworzy temat modernizacji sieci elektroenergetycznych, w tym wdrażanie inteligentnych sieci, roli AI w bilansowaniu popytu i podaży oraz cyberbezpieczeństwie. Prelegenci omówią suwerenność technologiczną Polski, rozwój krajowego sektora produkcyjnego oraz wsparcie dla firm z branży OZE i elektromobilności. Na zakończenie odbędzie się debata o przyszłości energetyki wiatrowej, uwzględniająca rozwój farm offshore, nowe regulacje i innowacje technologiczne.

    41.edycja Konferencji Energetyczna EuroPOWER & OZE POWER to kluczowe forum wymiany wiedzy i doświadczeń, które ma realny wpływ na kształtowanie strategii rozwoju polskiego sektora energetycznego. Wnioski z debat i paneli, tak samo jak w poprzednich latach, mogą wpłynąć na przyszłe regulacje, kierunki inwestycji oraz strategie wdrażania innowacyjnych rozwiązań, które zapewnią Polsce bezpieczeństwo energetyczne i konkurencyjność gospodarczą w nadchodzących dekadach.

    Więcej informacji oraz szczegółowa agenda wydarzenia dostępne są na stronie: www.konferencjaeuropower.pl.

    Wśród prelegentów pojawią się m.in.:

    • dr inż. Paweł Gajda, Dyrektor Departamentu Energii Jądrowej, Ministerstwo Przemysłu
    • Maciej Mróz, Prezes Zarządu PTPiREE; Wiceprezes Zarządu ds. Operatora w Tauron Dystrybucja
    • Beata Kurdelska, Prezes Zarządu, PGNiG OD
    • Sławomir Staszak, Prezes Zarządu, Energa
    • dr inż.Paweł Urbańczyk, Prezes, Urząd Dozoru Technicznego

    Zapraszamy do rejestracji i uczestnictwa w wydarzeniu!

    Kongres jest realizowany w ramach działalności MMC Polska organizującej prestiżowe kongresy, konferencje, warsztaty i szkolenia biznesowe dedykowane kadrze menadżerskiej oraz zarządom firm. Więcej na www.mmcpolska.pl.

    #OZE #Energetyka #Polska

    Kategorie
    OZE

    Nowe narzędzie pomoże Polakom ocenić opłacalność fotowoltaiki, pomp ciepła i magazynów energii

    Fundacja Instrat rozpoczęła prace nad nowatorskim symulatorem inwestycji w odnawialne źródła energii, który pomoże użytkownikom ocenić opłacalność instalacji fotowoltaicznych, magazynów energii, samochodów elektrycznych i pomp ciepła. Narzędzie finansowane z Krajowego Planu Odbudowy ma być dostępne pod koniec 2025 roku i obejmie zarówno analizę ekonomiczną, jak i ekologiczną różnych technologii.

     

    Interaktywna analiza opłacalności zielonych technologii

    Nowy symulator pozwoli użytkownikom sprawdzić, jak różne systemy odnawialnych źródeł energii wpływają na ich gospodarstwo domowe. Narzędzie obliczy m.in.:

    • oszczędności wynikające z wykorzystania OZE,
    • wpływ magazynowania energii na rachunki za prąd,
    • efektywność pomp ciepła w różnych warunkach budowlanych,
    • najlepsze godziny ładowania samochodu elektrycznego z własnej instalacji PV.

    Eksperci z Instratu podkreślają, że użytkownicy będą mogli analizować zarówno pojedyncze technologie, jak i zestawy urządzeń pracujących w jednym gospodarstwie. Symulacja będzie przeprowadzana w ujęciu godzinowym, co umożliwi dokładne odwzorowanie rzeczywistych warunków energetycznych.

     

    Wiarygodne dane zamiast obietnic

    Wiele osób, które zastanawiają się nad inwestycją w odnawialne źródła energii, polega wyłącznie na informacjach dostarczanych przez sprzedawców, którzy nie zawsze przedstawiają pełny obraz kosztów i oszczędności. Fundacja Instrat chce dostarczyć rzetelne narzędzie, które pokaże rzeczywiste korzyści oraz potencjalne ograniczenia różnych technologii.

    — Symulator ma przedstawiać rzetelny i obiektywny obraz na podstawie wprowadzonych danych. Nie sprzedajemy żadnych produktów, chcemy pokazać realny wpływ decyzji inwestycyjnych na koszty energii i emisję CO2 – podkreśla Jarosław Kopeć, lider projektu z Fundacji Instrat.

    Dane od użytkowników i otwarty dostęp

    Podstawą do wyliczeń będą dane wprowadzone przez użytkowników dotyczące ich gospodarstwa domowego, charakterystyki energetycznej budynku oraz rozważanych inwestycji. Symulator będzie także korzystać z aktualnych danych rynkowych dotyczących cen energii, warunków pogodowych oraz pracy systemu elektroenergetycznego.

    Po zakończeniu prac narzędzie zostanie udostępnione w formule open source, co oznacza, że będzie dostępne dla wszystkich zainteresowanych. Fundacja Instrat liczy, że symulator stanie się ważnym elementem edukacji energetycznej w Polsce i pomoże w podejmowaniu świadomych decyzji dotyczących transformacji energetycznej gospodarstw domowych.

     

    Źródło: Business Insider Polska

    #OdnawialneŹródłaEnergii #Fotowoltaika #PompyCiepła #MagazynyEnergii #SamochodyElektryczne #ZielonaEnergia #TransformacjaEnergetyczna #Elektromobilność

    Kategorie
    OZE

    WFOŚiGW w Poznaniu usprawnia komunikację z beneficjentami Programu Czyste Powietrze

    Nowa wyszukiwarka statusów wniosków

    Już od poniedziałku, 17 marca, na stronie internetowej Funduszu zostanie uruchomiona specjalna wyszukiwarka statusów wniosków. Umożliwi ona szybkie i wygodne sprawdzenie etapu rozpatrywania złożonego wniosku, co pozwoli beneficjentom na samodzielny dostęp do aktualnych informacji.  

    Punkt Informacyjno-Konsultacyjny w siedzibie Funduszu

    Dodatkowo Fundusz uruchamia Punkt Informacyjno-Konsultacyjny (PIK), który zlokalizowany będzie w holu na parterze budynku. Będzie można w nim skorzystać z pomocy ekspertów z działów merytorycznych.  

    Korzystając z PIK, beneficjenci będą mogli: 

    • Uzyskać informacje na temat Programu Czyste Powietrze,
    • Sprawdzić status swojego wniosku,
    • Umówić się na spotkanie z osobą prowadzącą sprawę. 
    Nowa infolinia od 17 marca

    Aby jeszcze bardziej usprawnić kontakt, od 17 marca uruchamiamy dwa nowe numery telefonów dedykowane obsłudze Infolinii Programu Czyste Powietrze: 

    • 61 44 99 254, 
    • 61 44 99 255. 

    Infolinia będzie czynna w godzinach pracy Funduszu od poniedziałku do piątku. Dotychczasowy numer 532 741 440 przestaje obowiązywać.

     

    #OZE

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Nowa edycja „Czyste Powietrze” rusza 31 marca – kontrowersje wokół pomp ciepła i listy dotowanych urządzeń

    Jednak branża alarmuje – na liście urządzeń kwalifikujących się do dotacji znajdują się produkty, które nie zostały dopuszczone do sprzedaży w Unii Europejskiej.

     

    Co można sfinansować z nowej edycji programu?

    Program „Czyste Powietrze” umożliwia dofinansowanie inwestycji w termomodernizacje budynków oraz wymianę źródeł ciepła.

    Dofinansowanie będzie dostępne wyłącznie na urządzenia wpisane na listę Zielonych Urządzeń i Materiałów (ZUM).

    Szczegółowe informacje o programie na stronie Program „Czyste Powietrze” – Do 136 200 zł na termomodernizację i wymianę źródeł ciepła.

     

    Problematyczna lista urządzeń – sprzęt bez rejestracji w UE

    Branża zwraca uwagę na poważne wątpliwości dotyczące listy ZUM. „Puls Biznesu” informuje, że na liście znalazły się urządzenia, w tym kotły na biomasę i pompy ciepła, które nie figurują w bazie EPREL (European Registry for Energy Labelling).

    Brak wpisu w bazie EPREL oznacza, że urządzenia nie mogą być legalnie sprzedawane na rynku UE. Pomimo wcześniejszych deklaracji Ministerstwa Klimatu i Środowiska, że obowiązek rejestracji leży po stronie producentów i importerów, teraz resort rozważa rozwiązanie problemu.

    Według Paweł Lachmana, prezesa Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC), na liście ZUM znajduje się blisko 1000 urządzeń, które nie mają wpisu w EPREL.

     

    Branża apeluje o rozszerzenie listy – co z pompami ciepła powietrze-powietrze?

    Kolejnym problemem zgłaszanym przez dostawców jest brak możliwości uzyskania dofinansowania na pompy ciepła powietrze-powietrze, mimo że są one często bardziej efektywne niż kotły elektryczne czy maty grzewcze, które dofinansowanie otrzymają.

    Ministerstwo Klimatu tłumaczy, że dotychczas nikt nie zgłosił ich do rejestracji, ale branża wskazuje na zbyt wysokie koszty wymaganych badań, które uniemożliwiają firmom dodanie ich do listy ZUM.

    – Nie opłaca się ich robić, bo koszt nigdy się nie zwróci – twierdzi przedstawiciel jednej z branżowych organizacji cytowany przez „Puls Biznesu”.

    Resort klimatu obiecał przeanalizować sytuację i znaleźć rozwiązanie, które umożliwi dofinansowanie pomp ciepła powietrze-powietrze.

     

    Czy program „Czyste Powietrze” faktycznie ułatwi termomodernizację?

    Nowa edycja „Czystego Powietrza” ma ogromny potencjał w zakresie poprawy efektywności energetycznej gospodarstw domowych. Jednak problemy związane z listą urządzeń mogą sprawić, że nie wszyscy beneficjenci będą mogli skorzystać z programu w optymalnym zakresie.

    Nadal nie jest pewne, czy problematyczne urządzenia zostaną dopuszczone do dofinansowania przed startem nowej edycji. Ostateczne decyzje Ministerstwa Klimatu mają zapaść w najbliższych tygodniach.

     

    #CzystePowietrze #OZE #PompyCiepła #Dofinansowanie #Termomodernizacja #EfektywnośćEnergetyczna

    Kategorie
    Magazyny energii

    Wsparcie na rozwój magazynów energii – nowy program NFOŚiGW z dotacjami do 65%

    Kto może skorzystać ze wsparcia?

    Zgodnie z nowym rozporządzeniem Ministerstwa Klimatu i Środowiska (MKiŚ), które weszło w życie 7 marca 2025 r., o wsparcie mogą ubiegać się przedsiębiorcy działający na terenie Polski, którzy planują:

    • Budowę nowych magazynów energii
    • Rozbudowę istniejących systemów magazynowania
    • Budowę infrastruktury towarzyszącej, w tym przyłączy do sieci i systemów sterowania

    Wymagane parametry dla wspieranych inwestycji to minimum 2 MW mocy oraz co najmniej 4 MWh pojemności.

     

    Poziom dofinansowania i warunki realizacji inwestycji

    W zależności od wielkości przedsiębiorstwa, poziom wsparcia wynosi:

    • 45% kosztów kwalifikowanych dla dużych przedsiębiorstw
    • 55% kosztów kwalifikowanych dla średnich firm
    • 65% kosztów kwalifikowanych dla małych i mikroprzedsiębiorstw

    Dodatkowo możliwe będzie skorzystanie z pożyczek na preferencyjnych warunkach.

    Aby otrzymać dofinansowanie, inwestycja musi:

    • Zostać rozpoczęta po 9 marca 2023 r.
    • Zostać ukończona do 31 grudnia 2028 r.
    • Mieścić się w maksymalnym okresie realizacji 36 miesięcy od podpisania umowy

    Rozporządzenie przewiduje także redukcję wsparcia w przypadku opóźnień oraz obowiązek stosowania zasady DNSH (Do No Significant Harm), co oznacza, że inwestycje nie mogą powodować istotnych szkód środowiskowych.

     

    Wsparcie dla beneficjentów rynku mocy

    Eksperci podkreślają, że magazyny energii mają kluczowe znaczenie dla stabilności systemu elektroenergetycznego. Według Barbary Adamskiej, prezeski Polskiego Stowarzyszenia Magazynowania Energii, zainteresowanie programem jest ogromne.

    – Właściciele magazynów będą mogli łączyć oferowane dotacje z dochodami wynikającymi z udziału w rynku mocy, co znacznie poprawi opłacalność inwestycji – zaznacza Adamska.

    O skali potencjalnych projektów świadczy ostatnia aukcja rynku mocy, która przyniosła kontrakty na około 2,5 GW w magazynach energii. Razem z 1,7 GW zakontraktowanymi wcześniej, daje to solidne zaplecze dla rozwoju tej technologii.

    Program NFOŚiGW ma pomóc w lepszym zagospodarowaniu nadwyżek energii z OZE oraz poprawić stabilność dostaw. Ministerstwo Klimatu i Środowiska podkreśla, że magazyny energii pozwolą na szybsze reagowanie na zmiany w podaży i popycie oraz na lepsze wykorzystanie energii słonecznej i wiatrowej.

    Obecnie w Polsce podłączonych do sieci jest 12 magazynów energii o łącznej mocy nieco poniżej 1,5 GW, z czego 85% to elektrownie szczytowo-pompowe. Rozwój technologii baterii litowo-jonowych oraz magazynów elektrochemicznych ma umożliwić zwiększenie tych mocy.

    Biuro prasowe NFOŚiGW poinformowało, że trwają prace nad dokumentacją konkursową. Termin rozpoczęcia naboru zostanie podany w najbliższym czasie.

    Przedsiębiorcy planujący budowę magazynów energii powinni przygotować się do złożenia wniosków, ponieważ program może znacząco obniżyć koszty inwestycji i zapewnić konkurencyjne warunki finansowe.

     

    #MagazynyEnergii #OZE #Elektromobilność #NFOŚiGW #Energetyka #FunduszModernizacyjny #TransformacjaEnergetyczna

    Kategorie
    Elektromobilność

    4 miliardy złotych na rozwój infrastruktury ładowania dla transportu ciężkiego – rusza nabór wniosków

    Dwa programy dotacyjne, które wejdą w życie pod koniec marca, to:

    • Budowa/rozbudowa sieci elektroenergetycznych dla ogólnodostępnych stacji ładowania dużych mocy – budżet 2 miliardy złotych
    • Wsparcie budowy lub rozbudowy ogólnodostępnej stacji ładowania dla transportu ciężkiego – budżet 2 miliardy złotych

    Oba programy zakładają pokrycie do 100% kosztów kwalifikowanych, co oznacza, że przedsiębiorcy i operatorzy sieci dystrybucyjnych mogą realizować inwestycje bez konieczności ponoszenia kosztów własnych.

     

    Cel programów

    Nowe inwestycje mają na celu:

    • Rozwój infrastruktury ładowania pojazdów ciężarowych i poprawę jakości powietrza
    • Zmniejszenie emisji CO₂ w sektorze transportu
    • Zwiększenie liczby stacji ładowania dużej mocy, dostosowanych do potrzeb firm logistycznych i transportowych
    • Stworzenie konkurencyjnych warunków dla polskich przewoźników, którzy w obliczu transformacji energetycznej potrzebują nowoczesnych rozwiązań

    Jak podkreśla Krzysztof Bolesta, wiceminister klimatu i środowiska, rządowa strategia elektromobilności obejmuje zarówno rozwój infrastruktury, jak i wsparcie dla polskich przedsiębiorstw, aby mogły skutecznie konkurować na rynku europejskim.

     

    Gdzie powstaną nowe stacje ładowania?

    Planowane jest utworzenie 50 nowych punktów dostarczania energii do zasilania stacji ładowania dużych mocy. Kluczowe lokalizacje to Miejsca Obsługi Podróżnych (MOP) wzdłuż sieci TEN-T, centra logistyczne oraz terminale intermodalne.

    Nowa infrastruktura umożliwi:

    • Budowę 550 nowych stacji ładowania o wysokiej mocy
    • Instalację ładowarek o mocy od 350 kW w centrach logistycznych do 3600 kW przy autostradach
    • Przyspieszenie procesów logistycznych i obniżenie kosztów operacyjnych dla firm transportowych

    Przedsiębiorcy mogą liczyć na dofinansowanie do 85% kosztów kwalifikowanych w ramach procedury przetargowej (projekty project finance).

    NFOŚiGW nie ogranicza się jedynie do budowy infrastruktury ładowania. W drugim kwartale 2025 roku planowane jest uruchomienie programu wspierającego zakup i leasing zeroemisyjnych pojazdów ciężarowych.

    Całkowity budżet przeznaczony na rozwój elektromobilności wynosi 6 miliardów złotych.

    Jednocześnie trwa realizacja programu NaszEauto, który wspiera zakup elektrycznych samochodów osobowych i dostawczych. Do 10 marca 2025 roku złożono już ponad 1300 wniosków na łączną kwotę 39 milionów złotych.

     

    #Elektromobilność #TransportCiężki #OZE #ŁadowarkiEV #Polska2050 #NFOŚiGW #Ekotransport

    Kategorie
    Elektromobilność

    Mój Rower Elektryczny – program gotowy, ale wciąż bez finansowania

    Czy Mój Rower Elektryczny zostanie uruchomiony w 2025 roku?

    • W lutym 2025 roku NFOŚiGW zakończył konsultacje społeczne w sprawie programu.
    • Budżet przewidziany na dopłaty wynosi 50 mln zł – o wiele mniej niż pierwotnie zakładane 300 mln zł.
    • Program miałby obowiązywać w latach 2025-2029 lub do wyczerpania środków.
    • Maksymalna dotacja ma wynosić 2500 zł na standardowy rower elektryczny i 4500 zł na rower cargo.

    Jak podaje Paweł Augustyn, Zastępca Prezesa Zarządu NFOŚiGW, ogłoszenie programu planowane jest na II kwartał 2025 roku. Kluczowe będzie jednak określenie nowego źródła finansowania i zaakceptowanie programu przez Zarząd i Radę Nadzorczą NFOŚiGW.

     

    Zasady dopłat do rowerów elektrycznych

    Podobnie jak w przypadku dopłat do zakupu samochodów elektrycznych, refundacja kosztów zakupu roweru elektrycznego będzie wypłacana po dokonaniu zakupu. O dotację będą mogły ubiegać się osoby, które spełnią określone kryteria i zakupią nowy, spełniający normy pojazd.

    Zasady kwalifikacji obejmują:

    • zakup nowego, nieużywanego roweru elektrycznego,
    • zgodność pojazdu z wymogami Rozporządzenia Ministra Infrastruktury dotyczącego warunków technicznych pojazdów,
    • fakturę potwierdzającą zakup w ramach kwalifikowanych wydatków.

     

    Ograniczony budżet i niższe dopłaty

    Pierwotna wersja programu zakładała znacznie wyższy budżet i większe dofinansowanie. W pierwszej koncepcji przewidywano aż 5 tys. zł dopłaty na zwykły rower elektryczny i 9 tys. zł na rower cargo. Obecne kwoty są o połowę niższe, co może znacząco ograniczyć zainteresowanie programem.

    Według szacunków przyznane środki pozwolą na zakup około 17,3 tys. rowerów elektrycznych i przyczynią się do redukcji emisji o 8052 Mg CO2 rocznie.

     

    Co dalej z programem?

    Mimo problemów z finansowaniem, NFOŚiGW nadal pracuje nad programem i jego dostosowaniem do nowych realiów budżetowych. Jego przyszłość zależy od decyzji w sprawie nowych źródeł finansowania, które mogą umożliwić jego uruchomienie w 2025 roku.

    Źródło zdjęcia: prorankingi

    #Elektromobilność #RowerElektryczny #Dopłaty #MójRowerElektryczny #EkoTransport #MobilnośćMiejska #OZE #ZeroEmisji #RedukcjaCO2

    Kategorie
    Fotowoltaika

    R.Power rozwija portfolio fotowoltaiczne w Portugalii – kolejne farmy na trackery solarne

    Nowe farmy R.Power w Portugalii:

    • Farma w Lagos (6 MWp) – ponad 9 tys. paneli na powierzchni 9 ha, z szacowaną roczną produkcją 12 GWh.
    • Farma w Portimão (2,4 MWp) – instalacja składająca się z 4 tys. paneli na obszarze 6 ha, generująca 5 GWh energii rocznie.

    Oba projekty wykorzystują nowoczesne trackery solarne, które dostosowują kąt nachylenia paneli w ciągu dnia, zwiększając efektywność energetyczną.

    Nowe inwestycje to część szerokiej strategii rozwoju R.Power w Portugalii i Hiszpanii. Pod koniec 2024 roku spółka oddała do użytku cztery farmy fotowoltaiczne o łącznej mocy 27 MWp. Łącznie R.Power posiada już 10 farm solarnych w Portugalii, a w planach ma zwiększenie mocy instalacji do 100 MWp oraz dalszą ekspansję na całym Półwyspie Iberyjskim.

    W lutym 2025 roku firma ogłosiła pierwszą międzynarodową umowę finansowania projektów na kwotę 38,6 mln euro, przeznaczoną na rozwój 68 MWp nowych instalacji PV. Finansowanie zostało zabezpieczone długoterminową umową zakupu energii (PPA) z jednym z największych europejskich koncernów energetycznych. W finansowanie zaangażowały się CaixaBank i Banco BPI.

     

    Nie tylko fotowoltaika – R.Power dywersyfikuje inwestycje

    R.Power planuje dalsze projekty w Hiszpanii, gdzie powstaną farmy fotowoltaiczne o mocy 23 MWp, generujące ponad 45 GWh energii rocznie. Spółka rozważa także rozwój elektrowni wiatrowych o mocy 25 MW oraz magazynów energii (BESS).

    Deweloper działa nie tylko w Portugalii i Hiszpanii, ale także we Włoszech, Rumunii, Niemczech i Polsce. Grupa rozwija kompleksowy model biznesowy obejmujący cały łańcuch dostaw sektora OZE – od projektowania i budowy farm fotowoltaicznych, przez ich zarządzanie, aż po sprzedaż energii w formule PPA.

    Strategia R.Power zakłada osiągnięcie ponad 1 GWp mocy w projektach fotowoltaicznych (IPP) w 2025 roku. Obecnie firma rozwija portfel aktywów PV i systemów magazynowania energii o łącznej mocy ponad 30 GWp.

     

    #Fotowoltaika #OZE #EnergiaSłoneczna #TransformacjaEnergetyczna #Portugalia #PolskaEnergetyka #PPA #ZielonaEnergia #FarmyFotowoltaiczne #TrackerSolar #ElektrownieSłoneczne #MagazynyEnergii

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Sezon ujemnych cen energii słonecznej w Polsce

    Co powoduje ujemne ceny energii?
    • Nadmierna produkcja energii z OZE – Polska w ostatnich latach zainstalowała rekordową liczbę paneli fotowoltaicznych. W słoneczne dni generują one ogromne ilości energii.
    • Niskie zapotrzebowanie na energię – w weekendy oraz w godzinach południowych, gdy przemysł pracuje na niższych obrotach, zapotrzebowanie na energię spada.
    • Brak elastycznych mechanizmów magazynowania – choć magazyny energii stają się coraz popularniejsze, ich pojemność nadal nie jest wystarczająca, aby w pełni zbilansować nadwyżki energii.
    • Ograniczenia w eksporcie energii – Polska ma ograniczone możliwości przesyłu nadwyżek energii do innych krajów, co sprawia, że w momentach nadprodukcji ceny gwałtownie spadają.

     

    Jakie są skutki ujemnych cen energii?
    • Straty dla producentów energii – elektrownie konwencjonalne i niektóre farmy OZE muszą dopłacać do sprzedaży energii, co może osłabiać ich rentowność.
    • Korzyści dla konsumentów – odbiorcy przemysłowi oraz użytkownicy, którzy rozliczają się w systemie dynamicznych taryf, mogą korzystać z taniej, a nawet darmowej energii.
    • Presja na rozwój magazynów energii – sektor energetyczny będzie zmuszony inwestować w technologie przechowywania energii, aby unikać strat wynikających z nadprodukcji.
    • Wzrost znaczenia elastyczności sieci – operatorzy systemu elektroenergetycznego będą musieli wdrażać nowoczesne rozwiązania, aby lepiej zarządzać nadwyżkami energii.

     

    Czy Polska jest gotowa na ujemne ceny energii?

    Polska, podobnie jak inne kraje europejskie, boryka się z problemem nadwyżek energii z OZE w słoneczne i wietrzne dni. W Niemczech, Holandii czy Danii zjawisko ujemnych cen energii jest już normą i skłania rządy oraz firmy do inwestowania w magazyny energii oraz technologie zarządzania popytem.

    W Polsce wciąż brakuje szeroko dostępnych taryf dynamicznych, które pozwalałyby użytkownikom indywidualnym korzystać z taniej energii w czasie jej nadwyżek. Rozwój domowych magazynów energii, elektrolizerów do produkcji wodoru oraz inteligentnych sieci energetycznych może pomóc w przyszłości lepiej gospodarować nadmiarem energii.

     

    Jak można wykorzystać ujemne ceny energii?
    • Ładowanie magazynów energii – przedsiębiorstwa i gospodarstwa domowe mogą magazynować tanią energię, aby wykorzystać ją później.
    • Rozwój przemysłu energochłonnego – zakłady produkcyjne mogą planować swoją działalność w okresach niskich cen energii.
    • Zwiększenie wykorzystania OZE w transporcie – ujemne ceny mogą zachęcać do ładowania pojazdów elektrycznych w określonych godzinach.

    Czy ujemne ceny energii staną się nową normą? Wszystko wskazuje na to, że w kolejnych latach będziemy doświadczać ich coraz częściej.

     

    Źródło: PSE, energy.instrat.pl

    #Fotowoltaika #PV #Energia #Energetyka #OZE

    Kategorie
    Magazyny energii

    PGE buduje jeden z największych magazynów energii w Europie

    Wraz z dynamicznym rozwojem fotowoltaiki i energetyki wiatrowej w Polsce rośnie potrzeba efektywnego zarządzania nadwyżkami energii. OZE charakteryzują się zmienną produkcją – wytwarzają prąd głównie wtedy, gdy świeci słońce lub wieje wiatr. W okresach nadprodukcji energia musi być magazynowana, aby mogła być wykorzystana w czasie większego zapotrzebowania. Magazyny energii pełnią więc kluczową rolę w stabilizacji sieci elektroenergetycznej.

     

    Szczegóły inwestycji PGE

    Magazyn energii PGE zostanie zlokalizowany w Żarnowcu, w województwie pomorskim – w miejscu, gdzie pierwotnie planowano budowę elektrowni jądrowej. Obiekt będzie miał moc 200 MW i pojemność 800 MWh, co pozwoli na przechowywanie energii przez kilka godzin i stabilizację sieci w momentach wysokiego zapotrzebowania. Inwestycja wpisuje się w strategię PGE, która zakłada osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku.

     

    Korzyści wynikające z budowy magazynu energii
    1. Stabilizacja systemu energetycznego – magazyny pozwalają na efektywne zarządzanie podażą i popytem na energię.
    2. Optymalizacja wykorzystania OZE – nadwyżki energii z farm wiatrowych i fotowoltaicznych będą magazynowane i wykorzystywane w okresach mniejszej produkcji.
    3. Redukcja strat energetycznych – przechowywanie energii minimalizuje jej straty podczas przesyłu.
    4. Ograniczenie konieczności importu energii – większa samowystarczalność systemu elektroenergetycznego w Polsce.
    5. Wsparcie dla transformacji energetycznej – rozwój magazynów energii to jeden z kluczowych elementów osiągnięcia zeroemisyjnej energetyki.

     

    Polska na tle Europy

    Budowa tego magazynu stawia Polskę w gronie liderów europejskich pod względem rozwoju systemów magazynowania energii. W Niemczech, Francji czy Hiszpanii inwestycje w magazyny energii są priorytetem, ponieważ pozwalają one na optymalne wykorzystanie odnawialnych źródeł energii. Polska dzięki tej inwestycji zbliży się do czołówki krajów realizujących zaawansowane strategie magazynowania energii.

    Budowa magazynu ma się zakończyć w 2027 roku. Wówczas PGE planuje rozpocząć pełną eksploatację obiektu, który stanie się kluczowym elementem polskiego systemu elektroenergetycznego.

     

    #PGE #MagazynEnergii #OZE

    Kategorie
    OZE

    Liberalizacja przepisów dla farm wiatrowych coraz bliżej – Komitet Stały Rady Ministrów przyjął projekt nowelizacji ustawy

    Najważniejsze zmiany w projekcie ustawy

    Największą proponowaną modyfikacją jest zmniejszenie minimalnej odległości turbin wiatrowych od zabudowań z 700 m do 500 m. To rozwiązanie pozwoli na znaczne zwiększenie liczby terenów dostępnych pod inwestycje w energetykę wiatrową.

    Rząd planował wprowadzenie tej zmiany już pod koniec 2023 roku w ramach ustawy o zamrożeniu cen energii, jednak temat został wtedy wycofany. Przez wiele miesięcy branża wiatrowa czekała na wznowienie prac nad liberalizacją przepisów. Teraz, po zatwierdzeniu projektu przez Komitet Stały Rady Ministrów, proces legislacyjny może nabrać tempa.

     

    Odblokowanie nowych inwestycji i repowering

    Nowelizacja ma nie tylko ułatwić budowę nowych farm wiatrowych, ale także umożliwić repowering, czyli wymianę starszych turbin na nowoczesne, bardziej wydajne modele. Przewidziano również szereg ułatwień administracyjnych, m.in. możliwość realizacji repoweringu bez konieczności uzyskiwania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach oraz obniżenie kosztów przyłączenia do sieci.

     

    Wsparcie dla biometanu

    Nowe przepisy uwzględniają również rozwój sektora biometanu, który może odegrać istotną rolę w polskim miksie energetycznym. Projekt przewiduje mechanizmy wsparcia dla instalacji biometanowych o mocy powyżej 1 MW, co może przyczynić się do zwiększenia niezależności energetycznej kraju.

     

    Przed energetyką wiatrową kolejne wyzwania

    Mimo pozytywnych zmian, w projekcie pojawiły się również ograniczenia. Dotyczą one m.in. zakazu budowy farm wiatrowych w pobliżu dróg oraz tras lotnictwa wojskowego. Ponadto, zrezygnowano z zapisów istotnych dla rozwoju spółdzielni energetycznych, które miały ułatwić społecznościom lokalnym udział w transformacji energetycznej.

     

    Co dalej z ustawą o elektrowniach wiatrowych?

    Po zatwierdzeniu przez Komitet Stały Rady Ministrów, projekt trafi do rządowej komisji prawniczej, a następnie zostanie rozpatrzony przez Radę Ministrów. Jeśli rząd go zatwierdzi, trafi pod obrady parlamentu, gdzie rozpoczną się właściwe prace legislacyjne.

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska podkreśla, że zmiany w ustawie mogą istotnie obniżyć ceny energii, ponieważ koszt produkcji prądu z farm wiatrowych na lądzie jest jednym z najniższych w porównaniu do innych źródeł energii.

     

    #OZE #Energetyka #OZE #Wiatraki #EnergetykaWiatrowa #FarmyWiatrowe #TransformacjaEnergetyczna #ZielonaEnergia #PolskaEnergetyka #NowePrzepisy #LiberalizacjaPrawa #Repowering #Biometan #Ekologia #TaniaEnergia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Limit mocy instalacji fotowoltaicznych może wzrosnąć do 500 kW. Zespół Brzoski proponuje zmiany

    Nowe limity dla fotowoltaiki – co zakładają zmiany?

    Obowiązujące przepisy sprawiają, że wiele zakładów produkcyjnych i usługowych nie może w pełni wykorzystać energii słonecznej do redukcji kosztów działalności. Zespół Brzoski podkreśla, że regulacje wymagają uproszczenia, aby przyspieszyć rozwój odnawialnych źródeł energii.

    Najważniejsze założenia zmian:

    • Podniesienie limitu mocy do 500 kW – obecny próg 150 kW jest niewystarczający dla wielu firm i rolników, którzy potrzebują więcej energii do zasilania działalności.
    • Przyspieszenie procesu przyłączania do sieci – obecne procedury administracyjne mogą wydłużać inwestycje nawet o rok, co znacznie podnosi ich koszty.
    • Bardziej przejrzyste rachunki za energię – uproszczenie faktur ma ułatwić przedsiębiorcom zarządzanie kosztami i zwiększyć świadomość energetyczną.

     

    Dlaczego zmiany są konieczne?

    Obecne procedury wymagają licznych formalności, co sprawia, że inwestycje w fotowoltaikę są czasochłonne i kosztowne. Przykładem może być firma, która chcąc zamontować instalację o mocy 400 kW, musiała przejść przez długotrwały proces administracyjny, co opóźniło realizację inwestycji o rok.

    Podniesienie limitu do 500 kW umożliwiłoby większą produkcję energii na potrzeby firm i gospodarstw rolnych, zmniejszając ich uzależnienie od dostawców energii oraz rosnących cen prądu.

     

    Deregulacja także w innych obszarach

    Zespół Brzoski proponuje również uproszczenie procesu dochodzenia należności dla małych i średnich firm. Wielu przedsiębiorców boryka się z problemem niezapłaconych faktur, zwłaszcza gdy kontrahentami są duże podmioty. Wprowadzenie nowych regulacji miałoby na celu ochronę mniejszych firm przed utratą płynności finansowej.

     

    Wpływ na rynek energii w Polsce

    Eksperci przewidują, że zaproponowane zmiany mogą znacząco wpłynąć na rozwój fotowoltaiki w Polsce. Większe instalacje oznaczają większą produkcję energii z odnawialnych źródeł, co przełoży się na większą niezależność energetyczną kraju oraz obniżenie kosztów energii dla przedsiębiorców.

    Obecnie propozycje zmian są analizowane, a ich przyjęcie może oznaczać istotny krok w kierunku odblokowania potencjału polskiej fotowoltaiki i przyspieszenia transformacji energetycznej.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Właściciele fotowoltaiki pod presją – możliwa utrata dofinansowania z NFOŚiGW

    Przykładem takiej sytuacji jest przypadek inwestora, który zrealizował farmę fotowoltaiczną o mocy 1 MW przy wsparciu programu Energia Plus. Z powodu wyłączeń wynikających z decyzji operatora systemu przesyłowego nie osiągnął on wymaganego wolumenu produkcji energii, co zagroziło umorzeniu części pożyczki.

     

    Redysponowanie fotowoltaiki – problem, który narasta

    Redysponowanie instalacji fotowoltaicznych, czyli czasowe wyłączanie ich z pracy na polecenie PSE, jest narzędziem stosowanym w celu bilansowania podaży i popytu w krajowym systemie elektroenergetycznym. W ubiegłym roku liczba takich wyłączeń była rekordowo wysoka, a wszystko wskazuje na to, że w 2024 roku problem będzie narastał wraz z rosnącą produkcją energii słonecznej.

    Chociaż właścicielom instalacji przysługuje rekompensata za utracone przychody, w praktyce jej uzyskanie jest trudne i nie rekompensuje w pełni strat. Co więcej, jak się okazuje, redysponowanie może także wpłynąć na możliwość skorzystania z dofinansowania przyznanego przez NFOŚiGW.

     

    Dofinansowanie z programu Energia Plus pod znakiem zapytania

    Program Energia Plus to jedna z inicjatyw NFOŚiGW wspierających rozwój odnawialnych źródeł energii. W ramach programu inwestorzy mogą uzyskać pożyczki na realizację projektów OZE, z możliwością umorzenia części zobowiązania – pod warunkiem spełnienia określonych warunków, w tym osiągnięcia ustalonego efektu ekologicznego.

    W przypadku inwestora, który skorzystał z programu i zbudował farmę fotowoltaiczną o mocy 1 MW, umorzenie mogło wynieść 10% kwoty pożyczki. Jednak z powodu wyłączeń spowodowanych decyzjami PSE, instalacja nie osiągnęła zakładanej produkcji energii – zabrakło około 3% wymaganego wolumenu.

    Mimo przedłożenia raportów i symulacji potwierdzających, że niedobór wynikał z redysponowania, NFOŚiGW nie zaakceptował argumentów inwestora. W efekcie grozi mu utrata prawa do umorzenia 10% pożyczki, co przekłada się na poważne straty finansowe.

     

    Stanowisko NFOŚiGW

    W odpowiedzi na zgłoszenia dotyczące problemów z realizacją efektu ekologicznego, NFOŚiGW podkreślił, że każda sprawa jest rozpatrywana indywidualnie. Fundusz przyznaje, że zdaje sobie sprawę z ryzyka wynikającego z redysponowania, jednak decyzje w sprawie umorzenia pożyczek zależą od spełnienia wszystkich kryteriów programu.

    Zdaniem inwestora brak uwzględnienia sytuacji wywołanej przez decyzje PSE jest nieuzasadniony, ponieważ niemożność spełnienia warunków umowy wynikała z czynników całkowicie niezależnych od właściciela instalacji.

     

    Podwójne straty – niskie ceny energii i utrata wsparcia

    Dla wielu właścicieli farm fotowoltaicznych obecna sytuacja oznacza poważne konsekwencje finansowe. Warto zauważyć, że problem wyłączeń instalacji nakłada się na spadek cen energii, co sprawia, że rentowność inwestycji fotowoltaicznych w Polsce jest coraz niższa.

    Inwestor, którego dotyczy opisywana sytuacja, szacuje, że jego średnia cena sprzedaży energii w 2024 roku wyniosła około 304 zł/MWh. Przy rocznej produkcji na poziomie 900 MWh jego przychody wyniosły 274 tys. zł, co przełożyło się na stratę w wysokości 136 tys. zł, nie uwzględniając kosztów podatkowych, ubezpieczenia czy utrzymania terenu.

    Dodatkowo, w 2024 roku jego instalacja nie była jeszcze wyłączana z powodu redysponowania PSE, ale już dwukrotnie musiała przerywać pracę ze względu na modernizację sieci energetycznej.

     

    Jakie rozwiązania dla właścicieli fotowoltaiki?

    Obecna sytuacja pokazuje, że właściciele farm fotowoltaicznych w Polsce muszą stawić czoła rosnącym wyzwaniom związanym z wyłączeniami instalacji oraz spadkiem opłacalności inwestycji. Kluczowe pytania, które wymagają odpowiedzi, to:

    • Czy NFOŚiGW powinien uwzględniać wpływ redysponowania na efekt ekologiczny?
    • Czy system rekompensat za wyłączenia fotowoltaiki powinien zostać poprawiony?
    • Jakie działania można podjąć, aby zwiększyć opłacalność inwestycji PV w Polsce?

    Dyskusja na temat problemu redysponowania energii w Polsce dopiero się rozpoczyna, a jej rozwiązanie będzie kluczowe dla przyszłości sektora odnawialnych źródeł energii.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #Fotowoltaika #OZE #Dofinansowanie #PSE #NFOŚiGW #Energetyka #EnergiaOdnawialna

    Kategorie
    Magazyny energii

    Największy bateryjny magazyn energii w Europie uruchomiony w Szkocji

    Za budowę i eksploatację magazynu odpowiada firma Zenobe, jeden z liderów w dziedzinie magazynowania energii. Projekt realizowany jest w dwóch etapach – w pierwszej fazie uruchomiono system o mocy 200 MW i pojemności 400 MWh, natomiast docelowa rozbudowa podniesie te wartości do 300 MW i 600 MWh.

     

    Znaczenie inwestycji dla brytyjskiego systemu energetycznego

    Magazyn energii w Blackhillock ma strategiczne znaczenie dla Wielkiej Brytanii, zwłaszcza w kontekście wzrostu udziału odnawialnych źródeł energii. Jego główną funkcją jest stabilizacja sieci przesyłowej oraz gromadzenie nadwyżek energii z morskich farm wiatrowych Viking (443 MW), Moray East (950 MW) i Beatrice (588 MW).

    Dzięki uruchomieniu tego magazynu możliwe będzie efektywne zarządzanie produkowaną energią i jej wykorzystanie w momentach wzmożonego zapotrzebowania. To krok w kierunku uniezależnienia się od paliw kopalnych oraz zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego kraju.

    Jak podkreślił James Basden, współzałożyciel Zenobe, obecnie uruchomiona instalacja stanowi 30 procent całkowitej pojemności wszystkich magazynów energii działających w Szkocji. Co więcej, jest to pierwszy na świecie magazyn energii podłączony do sieci przesyłowej, który jednocześnie zapewnia usługi stabilizacji sieci oraz inne kluczowe funkcje.

     

    Nowoczesna technologia i kluczowe partnerstwa

    W ramach realizacji projektu Zenobe nawiązało współpracę z globalnymi dostawcami technologii magazynowania energii.

    • Fińska firma Wärtsilä dostarczyła technologię magazynowania energii Quantum oraz cyfrową platformę zarządzania energią GEMS.
    • SMA dostarczyła falowniki zapewniające sprawne zarządzanie przepływem energii.
    • Scottish and Southern Electricity Networks (SSEN) odpowiada za połączenie magazynu z siecią przesyłową.
    • EDF Wholesale Market Services będzie operatorem systemu „Route to Market” przy użyciu platformy handlowej Powershift.

    Dzięki nowoczesnym rozwiązaniom technologicznym obiekt będzie w stanie zasilać ponad 3,1 mln brytyjskich gospodarstw domowych przez dwie godziny przy pełnej pojemności.

     

    Korzyści dla gospodarki i środowiska

    Oprócz stabilizacji systemu elektroenergetycznego, magazyn energii w Blackhillock ma przynieść również wymierne oszczędności dla odbiorców energii. Szacuje się, że w ciągu najbliższych 15 lat konsumenci zaoszczędzą około 170 mln funtów, co wynika z efektywniejszego zarządzania nadwyżkami energii i ograniczenia strat.

    Dodatkowo, projekt pozwoli na uniknięcie emisji około 2,6 mln ton CO₂, co stanowi istotny wkład w realizację brytyjskiego planu Clean Power 2030, zakładającego rozwój magazynów energii o łącznej mocy ponad 22 GW do końca dekady.

     

    Przyszłość magazynowania energii w Wielkiej Brytanii

    Magazyn w Blackhillock to jeden z wielu projektów realizowanych w ramach brytyjskiej transformacji energetycznej. Według Fintana Slye, dyrektora generalnego Narodowego Operatora Systemu Energetycznego (NESO), inwestycja ta przybliża Wielką Brytanię do celu, jakim jest całkowicie bezemisyjna sieć energetyczna do 2025 roku.

    Zenobe, jako jeden z największych operatorów systemów magazynowania energii w Wielkiej Brytanii, planuje dalszą ekspansję. Obecnie firma posiada projekty o łącznej mocy 735 MW i pojemności 1,3 GWh w fazie eksploatacji lub budowy, a jej działalność obejmuje również Australię i Amerykę Północną.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #MagazynyEnergii #OZE #TransformacjaEnergetyczna #Zenobe #Energetyka #Szkocja

    Kategorie
    OZE

    Polenergia awansuje do indeksu mWIG40 Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie

    Polenergia sukcesywnie się rozwija, osiągając bardzo dobre wyniki. Realizuje jednocześnie ambitne projekty – wspólnie z norweskim Equinor buduje na morzu farmy wiatrowe Bałtyk, które ze względu na swoją skalę i znaczenie wprowadzą firmę na zupełnie inny poziom rozwoju. To zwiększa atrakcyjność spółki na rynku kapitałowym i pobudza zainteresowanie inwestorów Polenergią. Potwierdza to również przejście Polenergii do indeksu mWIG40 na GPW.

    mWIG40 to jeden z najpopularniejszych indeksów spółek notowanych na głównym rynku GPW. Jego uczestnikami jest 40 kolejnych, po WIG20, spółek z najwyższą pozycją w rankingu wyznaczonym na bazie danych z sesji. Ranking został sporządzony po sesji 21 lutego 2025 r. Uwzględniono w nim obroty akcjami oraz miesięczny wskaźnik obrotu za okres ostatnich 12 miesięcy, licząc wstecz od dnia rankingu. Wartość akcji w wolnym obrocie została obliczona w oparciu o kurs zamknięcia akcji z 20 lutego 2025 r.

     

    #OZE #Polenergia #mWIG40 #GPW

    Kategorie
    Magazyny energii

    Chiny inwestują w magazyny energii w Polsce

    Greenvolt podpisał kontrakt na dostawę technologii z chińską firmą BYD Energy Storage. Umowa obejmuje projektowanie, budowę oraz eksploatację magazynów. Prace już się rozpoczęły – pierwsza faza obejmuje budowę infrastruktury stacji elektroenergetycznych. Dostawy systemów magazynowania energii przewidziane są na ostatni kwartał 2025 roku, a zakończenie inwestycji planowane jest na pierwszy kwartał 2026 roku.

     

    Strategiczne znaczenie magazynów energii dla polskiego systemu elektroenergetycznego

    Magazynowanie energii to kluczowy element nowoczesnej transformacji energetycznej. Dzięki takim projektom możliwe jest stabilizowanie sieci elektroenergetycznej oraz efektywniejsze wykorzystanie energii pochodzącej z odnawialnych źródeł. Magazyny w Turośni Kościelnej i Nowej Wsi Ełckiej zostaną podłączone do sieci przesyłowej na różnych poziomach napięcia – pierwszy do sieci 110 kV, a drugi do 220 kV.

    Projekty te wpisują się w strategię Greenvolt, który intensywnie rozwija swoje inwestycje w Polsce. Jak podkreśla João Manso Neto, CEO Greenvolt Group, podpisana umowa jest największym kontraktem tego typu w Europie, co świadczy o rosnącym znaczeniu magazynowania energii na kontynencie oraz ambicjach firmy.

     

    Długoterminowe gwarancje finansowe – kontrakty na rynku mocy

    Aby zapewnić rentowność inwestycji, Greenvolt zabezpieczył dla swoich magazynów długoterminowe kontrakty w ramach rynku mocy. Magazyny energii będą pełniły funkcję rezerwową dla krajowego systemu elektroenergetycznego, dostarczając energię w momentach zwiększonego zapotrzebowania.

    W ramach aukcji rynku mocy przeprowadzonej pod koniec 2023 roku Greenvolt zagwarantował kontrakty na łączną moc 1,2 GW, co było największym wynikiem w historii polskiego rynku bateryjnych magazynów energii. Nowe projekty zwiększają tę wartość do 1,6 GW.

    Każdy z zakontraktowanych magazynów będzie wynagradzany według stałej ceny, indeksowanej co roku o inflację. Początkowo wynosi ona 244,90 zł/kW rocznie, a umowy obowiązują przez maksymalny okres 17 lat.

     

    Plan dalszej ekspansji Greenvolt na polskim rynku

    Greenvolt nie zwalnia tempa i zapowiada kolejne inwestycje. Do 2030 roku planuje uruchomienie nowych projektów w Polsce, szczególnie w województwie podlaskim oraz na Śląsku. Oprócz zabezpieczonych przychodów z rynku mocy magazyny będą generować dodatkowe zyski poprzez świadczenie usług sieciowych oraz handel energią w ramach arbitrażu rynkowego.

    Firma podkreśla, że przygotowanie dużych projektów magazynowych w Polsce trwa średnio około trzech lat, co oznacza, że kolejne inwestycje są już w fazie planowania. Greenvolt należy do portfela globalnej firmy inwestycyjnej KKR i od niemal 18 lat rozwija projekty OZE w Polsce. Obecnie prowadzi działalność nie tylko w zakresie wielkoskalowego magazynowania energii, ale również w obszarze zdecentralizowanych systemów OZE dla przedsiębiorstw.

     

    #MagazynyEnergii #OZE #Greenvolt #TransformacjaEnergetyczna #Energetyka #PolskaEnergia

    Kategorie
    Czyste Powietrze OZE

    Dodatkowe 600 mln zł na „Mój Prąd”! Więcej środków i dłuższy nabór wniosków

    To istotna zmiana dla prosumentów, którzy planują inwestycje w instalacje fotowoltaiczne i magazyny energii. Program „Mój Prąd” od lat wspiera transformację energetyczną w Polsce, umożliwiając gospodarstwom domowym redukcję kosztów energii oraz przyczyniając się do ograniczenia emisji dwutlenku węgla.

     

    Cel i znaczenie programu „Mój Prąd”

    Program „Mój Prąd” jest jednym z kluczowych narzędzi wspierających rozwój energetyki prosumenckiej w Polsce. Jego celem jest zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym kraju, a także poprawa efektywności energetycznej gospodarstw domowych.

    Dotacje w ramach programu pozwalają na instalację mikroinstalacji fotowoltaicznych, a także dodatkowych elementów, takich jak magazyny energii i ciepła. Dzięki tym rozwiązaniom prosumenci mogą w większym stopniu wykorzystywać wyprodukowaną energię na własne potrzeby, zamiast oddawać jej nadwyżki do sieci.

    Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska podkreśliła, że zwiększenie budżetu programu pozwoli większej liczbie gospodarstw domowych skorzystać z dofinansowania, co przełoży się na dalszy rozwój odnawialnych źródeł energii w Polsce.

     

    Kto może skorzystać z dofinansowania?

    Program skierowany jest do osób fizycznych, które są prosumentami, czyli produkują energię elektryczną na własne potrzeby. O dofinansowanie mogą ubiegać się osoby, które poniosły wydatki na instalację fotowoltaiczną po 1 stycznia 2021 roku i rozliczają się w systemie net-billing.

    Warunki programu zmieniły się od sierpnia 2024 roku – dla nowych instalacji obowiązkowy jest montaż magazynu energii lub magazynu ciepła, aby uzyskać dofinansowanie.

     

    Jakie dofinansowanie można otrzymać w ramach „Mój Prąd 6.0”?

    W nowej odsłonie programu wysokość dofinansowania uzależniona jest od zakresu inwestycji. Maksymalna kwota wsparcia dla jednego prosumenta wynosi 28 tys. zł.

    Podstawowe kwoty dofinansowania:

    • 7 000 zł – na mikroinstalację fotowoltaiczną o mocy od 2 do 20 kW,
    • 16 000 zł – na magazyn energii elektrycznej,
    • 5 000 zł – na magazyn ciepła.

    Kwoty te można łączyć, dlatego osoby inwestujące jednocześnie w instalację fotowoltaiczną, magazyn energii oraz magazyn ciepła mogą liczyć na maksymalne dofinansowanie w wysokości 28 000 zł.

    Nowe wymagania dotyczące obowiązkowego montażu magazynu energii lub ciepła dla mikroinstalacji zgłoszonych do przyłączenia po 1 sierpnia 2024 roku mają na celu zwiększenie autokonsumpcji wyprodukowanej energii, co poprawi stabilność sieci energetycznej i pozwoli użytkownikom lepiej zarządzać produkowaną energią.

     

    Rekordowe zainteresowanie programem

    Według informacji przekazanych przez prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Dorotę Zawadzką-Stępniak, zainteresowanie programem „Mój Prąd 6.0” jest bardzo duże. Już na początku lutego beneficjenci złożyli wnioski o dofinansowanie na ponad 80 procent pierwotnego budżetu programu, który wynosił 1,25 mld zł.

    W związku z tym, zwiększenie budżetu o dodatkowe 600 mln zł oznacza szansę dla kolejnych osób na uzyskanie wsparcia. Jednak tempo składania wniosków wskazuje, że dostępne środki mogą zostać szybko wykorzystane.

    O tym jak złożyć wniosek dowiesz się z tego artykułu.

     

    #MójPrąd #Fotowoltaika #Dofinansowanie #EnergiaOdnawialna #OZE

    Kategorie
    OZE

    Serwis turbin wiatrowych pod lupą… – Technologie przyszłości

    Innowacje, w tym drony, sztuczna inteligencja czy roboty naprawcze, rewolucjonizują branżę, skracając czas przestojów i zmniejszając koszty eksploatacji. W tym artykule przyjrzymy się nowoczesnym metodom serwisowania turbin oraz przyszłości konserwacji w erze dynamicznego rozwoju energii odnawialnej.

    Systemy zdalnego monitoringu turbin wiatrowych

    Automatyka odgrywa kluczową rolę w nowoczesnym serwisowaniu turbin wiatrowych, umożliwiając ciągłe monitorowanie ich pracy i szybkie wykrywanie usterek. Systemy zdalnego monitoringu, wykorzystują zaawansowane czujniki, sztuczną inteligencję oraz analizę danych w czasie rzeczywistym, aby optymalizować działanie turbin i minimalizować ryzyko awarii. 

    Systemy SCADA

    Systemy wspierające serwis turbin wiatrowych mogą łączyć w sobie zalety klasycznych systemów SCADA z narzędziami do analizy biznesowej. Takim systemem jest na przykład EMACS, który integruje, przetwarza i prezentuje dane z wielu źródeł informacji na jednej platformie. Umożliwia sprawną diagnostykę i zdalne zarządzanie farmą, ale także przeprowadzanie wielu zaawansowanych analiz biznesowych. 

    Mobilne laboratorium serwisowe

    Pełną diagnostykę sieci umożliwiają także takie technologie jak na przykład Centrix Evolution – mobilne laboratorium marki Electrum służące do pomiaru infrastruktury energetycznej.  

    Prognozowanie zużycia komponentów

    Rozwiązania, takie jak predictive maintenance (konserwacja predykcyjna), pozwalają na precyzyjne prognozowanie zużycia komponentów na podstawie analizy danych historycznych i bieżących parametrów pracy turbiny. Dzięki temu można planować serwis turbin wiatrowych w optymalnym momencie, unikając kosztownych przestojów i przedłużając żywotność urządzeń. 

    Sztuczna inteligencja w serwisie turbin

    Za sprawą zaawansowanych algorytmów analizy danych AI potrafi przewidzieć awarie na długo przed ich wystąpieniem.  

    Inspekcja turbin przy pomocy dronów i robotów wspieranych przez AI umożliwia m.in.  precyzyjną analizę stanu łopat i wykrywanie mikropęknięć niewidocznych gołym okiem. Może się to odbywać bez konieczności wyłączania turbiny. 

    Innowacyjny serwis turbin wiatrowych – podsumowanie

    Dzięki nowym technologiom serwis turbin wiatrowych staje się bardziej efektywny, precyzyjny i przewidywalny, co przyczynia się do zwiększenia niezawodności farm wiatrowych oraz obniżenia kosztów ich eksploatacji. Przyszłość energetyki odnawialnej to nie tylko turbiny wiatrowe, ale także inteligentne technologie, które wspierają ich pracę. 

    Kategorie
    OZE

    Pierwszy klaster energii w Polsce – Dolny Śląsk stawia na lokalne OZE

    Czym jest klaster energii?

    Klastry energii to lokalne porozumienia podmiotów publicznych i prywatnych, które wspólnie zarządzają energią, zwiększając jej efektywność i bezpieczeństwo dostaw. Dzięki temu mieszkańcy i firmy mogą korzystać z tańszej i bardziej ekologicznej energii produkowanej na miejscu.

    Klaster Energia Ziemi Kamiennogórskiej ma na celu rozwój odnawialnych źródeł energii (OZE), co pozwoli na uniezależnienie się regionu od konwencjonalnych paliw i ograniczenie kosztów energii.

     

    Korzyści wynikające z utworzenia klastra
    • Dostęp do tańszej energii z odnawialnych źródeł
    • Zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego regionu
    • Rozwój nowoczesnej infrastruktury energetycznej
    • Wsparcie dla lokalnej gospodarki i przedsiębiorstw
    • Redukcja emisji CO₂ i poprawa jakości powietrza

    Burmistrz Kamiennej Góry Janusz Chodasewicz podkreśla, że stworzenie klastra oznacza dla miasta dostęp do tańszej energii z OZE, co przełoży się na niższe rachunki dla mieszkańców i firm.

     

    Kto tworzy klaster energii na Dolnym Śląsku?

    W inicjatywie bierze udział 16 podmiotów, w tym:

    • Tauron Ciepło
    • Powiat Kamiennogórski
    • Gmina Miejska Kamienna Góra
    • Specjalna Strefa Ekonomiczna Małej Przedsiębiorczości
    • MPWiK
    • Effect System
    • Dolnośląskie Centrum Rehabilitacji i Ortopedii
    • Dofama Thies
    • Powiatowe Centrum Zdrowia w Kamiennej Górze
    • Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej
    • Spółka Mieszkaniowa
    • Spółdzielnia Mieszkaniowa „Szarotka”
    • SOPP Polska
    • SOPP Packaging
    • Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Kopalnia „Ogorzelec”
    • Sudecka Grupa Inwestycyjna CPL

    Tauron Ciepło jest jednym z największych dostawców ciepła sieciowego w Polsce. Spółka dostarcza energię cieplną dla ponad 840 tys. mieszkańców w 280 tys. gospodarstw domowych i zarządza siecią ciepłowniczą o długości 1,1 tys. km.

     

    Kolejne etapy realizacji projektu
    • Opracowanie dokumentacji inwestycyjnej
    • Wdrożenie założeń koncepcyjnych
    • Budowa i modernizacja lokalnych źródeł OZE oraz sieci energetycznej
    • Zacieśnienie współpracy między uczestnikami klastra

    Projekt ten wpisuje się w ogólnokrajowy trend rozwoju energetyki rozproszonej i dąży do maksymalnego wykorzystania lokalnych zasobów odnawialnych.

     

    Nowy model energetyki lokalnej

    Dzięki tej inicjatywie Kamienna Góra i okolice mogą stać się wzorem nowoczesnej, zrównoważonej energetyki. Jeśli projekt odniesie sukces, podobne klastry mogą pojawić się w innych regionach Polski, przyczyniając się do decentralizacji i uniezależnienia od dużych, konwencjonalnych elektrowni.

     

    #OZE #Energetyka #DolnyŚląsk #KlasterEnergii #Tauron #ZielonaEnergia #Innowacje

    Kategorie
    OZE

    Transformacja energetyczna Enei – jak zmienia się sektor i rynek pracy?

    Wyzwania kadrowe w energetyce – kto będzie pracował w elektrowniach?

    Obecnie w polskim sektorze węglowym pracuje około 70 tys. osób, a w energetyce 112 tys. To dobrze płatne stanowiska, jednak rosnące wyzwania demograficzne i zmieniające się oczekiwania młodych pracowników sprawiają, że w przyszłości może zabraknąć rąk do pracy w elektrowniach.

    „Dziś mamy pełne obsady w takich lokalizacjach jak Kozienice czy Połaniec, ale młodzi ludzie niekoniecznie chcą pracować w trybie zmianowym. Coraz bardziej liczy się możliwość pracy zdalnej i elastyczność godzin pracy” – zauważa wiceprezes Gepfert.

    Zmiany demograficzne i odpływ pracowników na emeryturę spowodują, że w ciągu najbliższych lat Enea naturalnie zmniejszy zatrudnienie o około 3 tys. osób – 2 tys. w kopalni Bogdanka i 1 tys. w elektrowniach Kozienice oraz Połaniec.

     

    40 mld zł na OZE i magazyny energii – strategiczne inwestycje Enei

    Grupa Enea planuje ogromne inwestycje w rozwój odnawialnych źródeł energii (OZE) i nowoczesnych technologii magazynowania energii. Do 2035 roku na ten cel przeznaczone zostanie blisko 40 mld zł.

    „Nasza strategia zakłada zmianę miksu paliwowego i rozwój nowych technologii w OZE. W miarę jak energia odnawialna będzie odgrywać większą rolę, musimy dostosować się do nowych warunków, w tym także pod kątem zatrudnienia” – mówi Gepfert.

    Jednocześnie 25 mld zł zostanie zainwestowane w energetykę gazową i węglową. Część bloków węglowych będzie stopniowo przekształcana lub modernizowana, a niektóre mogą zostać przesunięte do tzw. zimnej rezerwy strategicznej.

     

    Czy Polska poradzi sobie bez węgla? Atom i OZE jako filary przyszłości

    Zdaniem wiceprezes Gepfert, stopniowe odejście od węgla jest nieuniknione, ale wymaga przemyślanej strategii.

    „Węgiel w Polsce nie jest konkurencyjny na rynku światowym. Do tego dochodzą wysokie koszty uprawnień do emisji CO. Jednocześnie wiemy, że nasze bloki węglowe są nadal potrzebne, aby zapewnić bezpieczeństwo energetyczne – podkreśla Gepfert.

    Rozwiązaniem dla polskiego sektora energetycznego ma być rozwój odnawialnych źródeł energii, energetyki jądrowej oraz budowa elastycznych jednostek gazowych, które będą stabilizować system.

    Enea już teraz inwestuje w nowe farmy wiatrowe i fotowoltaiczne, a w planach ma rozwój magazynów energii, które pozwolą efektywniej wykorzystywać energię z OZE.

     

    Rola magazynów energii – kluczowa inwestycja Enei

    Magazyny energii mają pomóc w stabilizacji systemu elektroenergetycznego i efektywnym zarządzaniu nadwyżkami z fotowoltaiki i wiatraków.

    „Magazyny będą służyć głównie do przesuwania wykorzystania energii w czasie – np. z godzin południowych na wieczorne. To podstawowy sposób na wykorzystanie nadwyżek energii słonecznej” – wyjaśnia Gepfert.

    Grupa Enea stawia przede wszystkim na magazyny bateryjne litowo-jonowe, ale bada także inne technologie, w tym rozwiązania polskich producentów.

     

    Co z kopalnią Bogdanka? Wydobycie węgla przedłużone do 2033 roku

    Enea nie planuje zamykania kopalni Bogdanka w najbliższym czasie. Przedłużona została umowa na zakup węgla przez elektrownie grupy – z 2029 r. do 2033 r.

    „Obciążenie bloków węglowych w systemie będzie stopniowo spadać, a co za tym idzie – także zapotrzebowanie na węgiel. Ale wciąż będziemy potrzebować surowca, szczególnie dla nowoczesnego bloku 11 w Kozienicach” – mówi Gepfert.

    W perspektywie długoterminowej węgiel może być częściowo zastąpiony biomasą, co pozwoli obniżyć emisyjność i dostosować się do regulacji unijnych.

     

    Czy ceny energii wzrosną? Prognozy Enei

    Rosnące inwestycje w OZE i transformację energetyczną budzą pytania o przyszłe ceny energii dla odbiorców.

    „Na giełdzie energii nie widzimy spektakularnych wzrostów cen – wręcz przeciwnie, obserwujemy stabilizację, a nawet trend spadkowy. Oczywiście, inwestycje w OZE wymagają ogromnych nakładów, ale w długim terminie zapewnią stabilność i bezpieczeństwo energetyczne” – mówi Gepfert.

    Grupa Enea zakłada, że do 2030 roku 30% energii produkowanej przez spółkę będzie pochodziło z odnawialnych źródeł, a nowe jednostki gazowe będą pełniły rolę stabilizacyjną w systemie.

     

    Źródło: Business Insider Polska

    #Enea #TransformacjaEnergetyczna #OZE #MagazynyEnergii #Energetyka #BusinessInsider #ZielonaEnergia

    Kategorie
    OZE

    Grupa greenvolt podpisuje umowę z byd energy storage na realizację projektów bess o pojemności do 1,6 gwh w polsce

    Grupa Greenvolt, poprzez Greenvolt Power, spółkę specjalizującą się w projektach wiatrowych, słonecznych i magazynowania energii na skalę przemysłową, podpisała umowę z BYD Energy Storage, jednym z największych dostawców bateryjnych systemów magazynowania energii (BESS) z siedzibą w Chinach. Kontrakt obejmuje projektowanie i eksploatację aktywów o łącznej pojemności do 1,6 GWh w dwóch lokalizacjach w Polsce: Turośń Kościelna (200 MW/800 MWh) – podłączona do Operatora Systemu Przesyłowego (OSP) na poziomie 110 kV, oraz Nowa Wieś Ełcka (200 MW/800 MWh) – podłączona do OSP na poziomie 220 kV. Oba projekty uzyskały kontrakty na rynku mocy i mają rozpocząć dostawy w 2028 roku.

    – Umowa z BYD Energy Storage wzmacnia nasze zaangażowanie w rozwój i realizację projektów magazynowania energii, które są kluczowe dla maksymalnej integracji odnawialnych źródeł energii. Kontrakt na te dwa projekty w Polsce jest największym, jaki podpisaliśmy w Europie do tej pory, co wyraźnie pokazuje strategiczne znaczenie tej technologii oraz naszą ambicję pozostania jednym z czołowych graczy w branży magazynowania energii – skomentował João Manso Neto, CEO Greenvolt Group.

    Współpraca z BYD Energy Storage wpisuje się w szerszą strategię rozwoju projektów BESS – Greenvolt Power posiada obecnie portfel o łącznej mocy 2,6 GW i aktywnie poszukuje kolejnych możliwości inwestycyjnych na innych rynkach.

    Greenvolt Power konsekwentnie umacnia swoją pozycję lidera w zakresie wielkoskalowego magazynowania energii, a ta umowa stanowi ważny krok w realizacji naszego portfela projektów. Magazynowanie energii to nie tylko przewaga technologiczna, ale także kluczowy czynnik długoterminowej rentowności naszych inwestycji – dodaje Radek Nowak, CEO Greenvolt Power.

    Pierwsza faza kontraktu, która już się rozpoczęła, obejmuje budowę infrastruktury stacji elektroenergetycznych. Dostawy dla obu projektów rozpoczną się w IV kwartale 2025 roku, a ich zakończenie planowane jest na I kwartał 2026 roku.

    Dzięki współpracy z BYD Energy Storage, Greenvolt Group rozszerza swoje projekty magazynowania energii w Europie, jednocześnie wzmacniając polski rynek odnawialnych źródeł energii. Nowe projekty BESS poprawią stabilność sieci, ułatwią integrację OZE oraz przyczynią się do długoterminowej odporności rynku energetycznego.

    Greenvolt Group działa w Polsce od niemal 18 lat, rozwijając projekty wiatrowe, solarne i magazynowania energii w ramach Greenvolt Power. W ubiegłym roku firma uruchomiła również Greenvolt Next Polska, które koncentruje się na zdecentralizowanych rozwiązaniach OZE dla sektora B2B, obejmujących autokonsumpcję, efektywność energetyczną, magazynowanie energii słonecznej i rozwiązania dla elektromobilności.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Naładuj się w kurorcie, czyli Sopot coraz bardziej elektromobilny

    Dane rynkowe i branżowe raporty mówią jednym głosem. Elektromobilność w Polsce się rozwija, na naszych drogach jest coraz więcej samochodów elektrycznych (82508 osobowych i użytkowych samochodów całkowicie elektrycznych), ale ten rozwój mógłby być jeszcze bardziej dynamiczny. Jedną z barier jest skromna ogólnodostępna infrastruktura ładowania elektryków, w tym przede wszystkim szybkich punktów ładowania prądem stałym.

    Z analizy InsightOut Lab przeprowadzonej na zlecenie Volkswagena wynika, że na koniec roku 2024 w całej Polsce funkcjonowało 10,6 tys. punktów ładowania, co oznacza wzrost aż o 53 procent w porównaniu z 2023 rokiem. W większości są to pojedyncze punkty, a kolejki do nich nie są wcale rzadkim widokiem. Wymusza to poszukiwanie wolnych miejsc do ładowania, a to z kolei powoduje, że użytkowanie samochodów elektrycznych wciąż wiąże się z utrudnieniami.

    Ciekawe wnioski płyną też z raportu „Barometr Nowej Mobilności” opublikowanego na początku 2025 roku przez Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności. Wynika z niego, że dla użytkowników samochodów elektrycznych główne kryteria wyboru stacji ładowania to łatwy dostęp do ładowarek, szybkość ładowania i brak kolejek, cena usługi, możliwość płacenia za pośrednictwem aplikacji i udogodnienia tj. miejsce do odpoczynku, możliwość zjedzenia posiłku, skorzystania z toalety, sieci wi-fi

    Nasz sopocki hub odpowiada na wszystkie potrzeby użytkowników samochodów elektrycznych. Spośród 10 dostępnych ładowarek, aż 6 z nich ładuje prądem stałym. Dwie z nich to łądowarki o dużej mocy 150 kW, które gwarantują bardzo szybkie ładowanie. Cztery ładowarki o mocy 50 kW zapewniają uniwersalne ładowanie w rozsądnym czasie dla większości modeli. Z kolei na terenie parkingu podziemnego znajdują się 4 wallboxy z prądem zmiennym o mocy 22 kW, optymalne do ładowania podczas dłuższego postoju. Nasza lokalizacja ma jeszcze jeden ważny atut. Podczas ładowania można posilić się i odpocząć w cukierni Kaiser Paisserie lub też przejść się na spacer sopocką plażą. A za ładowanie zapłacimy zarówno kartą z wykorzystaniem terminala płatniczego, jak i poprzez aplikacje mobilne, co jest możliwe dzięki współpracy z Elocity, jednym z liderów polskiego rynku EV – mówi Lucyna Borgula, dyrektor zarządzający spółki Re Management z Grupy NDI.

    Współpraca z Elocity to kolejne udogodnienie, gdyż ich oprogramowanie wspiera dziś co trzecią ogólnodostępną stację ładowania aut elektrycznych w Polsce, a ponad połowa ogólnodostępnych stacji w Polsce jest widoczna w aplikacji Elocity. Korzysta z niej już ponad 80 tysięcy kierowców „elektryków”.

    Połączenie sopockiej wielostanowiskowej stacji ładowania samochodów elektrycznych z aplikacją Elocity to kolejne udogodnienie dla użytkowników, gdyż także ona stanowi hub – udostępniamy w niej infrastrukturę 395 operatorów w całej Polsce, więc z jej poziomu można weryfikować dostępność stacji, parametry ładowania i ceny. To bardzo intuicyjne i komfortowe rozwiązanie i cieszę się, że NDI dołączyło do naszego systemu. Tego typu wieostanowiskowe stacje ładowania to klucz do rozwoju elektromobilności w Polsce – mówi Adrian Nocuń, prezes zarządu Elocity.

    Inwestycja w hub ładowania samochodów elektrycznych jest nie tylko ważnym elementem strategii zrównoważonego rozwoju Grupy NDI i transformacji energetycznej, jaką przeszła sopocka siedziba firmy, ale też częścią ekologicznego wizeruneku Sopotu jako nowoczesnego i stawiającego na zrównoważony rozwój miasta.

    Sopot z racji statusu uzdrowiska i ponad dwustu lat tradycji kuracyjnych zaprasza do siebie turystów, dla których ekologia nie jest pustym sloganem, a ważną wartością. Tym również kierują się nasi mieszkańcy. Sukcesywnie ograniczamy w mieście ślad węglowy, regularnie plasujemy się na podium wszelkich rankingów oceniających jakość powietrza, promujemy nasze tereny zielone stanowiące aż 60 procent powierzchni miasta, zachęcamy do korzystania z ekologicznych środków transportu. Wszystkie te działania wpisują się w założenia strategii rozwoju Sopotu, która zakłada m.in. wzmocnienie funkcji uzdrowiskowej poprzez rozwój infrastruktury, dywersyfikację oferty i poprawę jakości usług. Rozwój elektromobilności koresponduje z kuracyjnym charakterem miasta, dlatego w naszych działaniach będziemy promować również wielostanowiskową stację ładowania pojazdów elektrycznych – mówi Bartłomiej Barski, prezes zarządu Sopockiej Organizacji Turystycznej.

    Stacje przy siedzibie NDI to kolejny krok spółki ku elektromobilności. Przedstawiciele firmy nie wykluczają włączenia montażu stacji ładowania jako standardu przy realizowanych przez NDI inwestycjach deweloperskich. Warto dodać, że projekt „Transformacja energetyczna siedziby NDI Sopot” zyskał finansowanie w formie pożyczki ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku, udzielonej w ramach programu „Bielik – bezpieczeństwo energetyczne”.

     

    #Elektryki #Elektromobilność #Stacjeładowania

    Kategorie
    OZE

    Zawody w OZE dla osób po maturze z biologii lub chemii

    Specjalista ds. efektywności energetycznej i OZE

    Uczniowie, którzy zdają maturę z biologii i/lub chemii mają szerokie perspektywy kariery zawodowej w sektorze odnawialnych źródeł energii. Jedną z możliwości jest zawód specjalisty ds. efektywności energetycznej i OZE. Osoba zatrudniona na tym stanowisku odpowiada m.in. za wydawanie ekspertyz dotyczących instalacji OZE, wykonywanie audytów technicznych i finansowych, a także nadzorowanie realizacji inwestycji OZE. Od kandydata na to stanowisko oczekuje się wykształcenia wyższego, przy czym mile widziane są takie kierunki jak energetyka czy inżynieria środowiska. Podczas rekrutacji na oba kierunki uczelnie biorą pod uwagę m.in. wyniki matury z biologii i chemii.

    Projektant instalacji OZE

    W ogłoszeniach o pracę już teraz można znaleźć sporo ofert dla projektantów instalacji bazujących na odnawialnych źródłach energii. W zakresie obowiązków osoby zatrudnionej na tym stanowisku wymienia się m.in. sporządzanie dokumentacji projektowej instalacji i farm fotowoltaicznych, magazynów energii, głównych punktów odbioru oraz tras kablowych. Pracodawcy oczekują wykształcenia wyższego technicznego, np. na kierunku inżynieria odnawialnych źródeł energii. W procesie rekrutacyjnym na ten kierunek uczelnie uwzględniają m.in. maturę z biologii i fizyki, przy czym równie ważna jest dobrze zdana matura z chemii.

    Menedżer projektów OZE

    Zarówno biologia, jak i chemia brane są pod uwagę w rekrutacji na kierunku odnawialne źródła energii, które można ukończyć z tytułem inżyniera, magistra lub magistra inżyniera. Absolwent tego kierunku może pracować m.in. jako menedżerów projektów (project manager) OZE. Osoba zatrudniona na tym stanowisku zajmuje się m.in. koordynowaniem prac wykonawców i dostawców, tak aby realizacja inwestycji przebiegała zgodnie z harmonogramem i założonym budżetem. Pracę w zawodzie menedżera projektów można podjąć również po ukończeniu kierunku inżynieria odnawialnych źródeł energii lub inżynieria środowiska.

    Specjalista ds. ochrony środowiska

    Rozszerzona matura z biologii to podstawowy wymóg w rekrutacji na kierunku ochrona środowiska. Kierunek ten realizowany jest na studiach I stopnia (licencjackie, inżynierskie) oraz na studiach II stopnia (magisterskie) w wielu państwowych i prywatnych uczelniach w całej Polsce. Studenci zainteresowani pracą w branży OZE mogą wybrać specjalność efektywność energetyczna, ekoenergetyka lub odnawialne źródła energii, gospodarka wodna i odpadowa.

    Specjalista ds. ochrony środowiska może znaleźć pracę w takich miejscach jak:

    • jednostki badawcze prowadzące badania nad OZE;
    • organizacje i fundacje zajmujące się ochroną środowiska;
    • jednostki samorządowe (np. urzędy miasta, starostwa powiatowe, WFOŚiGW);
    • firmy zajmujące się doradztwem i audytem ekologicznym.

    Specjalista ds. regulacji OZE

    Dobry wynik matury z chemii pozwala dostać się na kierunek energetyka odnawialna i zarządzanie energią, po którym można spróbować swoich sił m.in. jako specjalista ds. regulacji OZE. Do obowiązków osoby zatrudnionej na tym stanowisku należy monitorowanie polskiego i unijnego prawa w zakresie odnawialnych źródeł energii oraz ochrony środowiska. Specjalista ds. regulacji OZE zajmuje się również z wydawaniem opinii i analiz dotyczących zmian w prawie,  a także sporządzaniem analiz rynkowych. Warto zauważyć, że jest zawód interdyscyplinarny, w którym dużą rolę odgrywa również wiedza prawnicza i ekonomiczna. Niemniej absolwenci kierunku energetyka odnawialna i zarządzanie energią mogą znaleźć zatrudnienie również jako specjaliści ds. oceny energetycznej i efektywnego zarządzania energią.

    Kategorie
    OZE

    Mój Prąd – ostatnie dni na wnioski! Dofinansowanie do 28 tys. zł na fotowoltaikę i magazyny energii

    Kto może skorzystać z dofinansowania?

    Program Mój Prąd 6.0 skierowany jest do prosumentów, którzy:

    • Ponieśli wydatki na instalację fotowoltaiczną po 1 stycznia 2021 r.
    • Rozliczają się w systemie net-billing
    • Posiadają oświadczenie Operatora Sieci Dystrybucyjnej potwierdzające przyłączenie mikroinstalacji

    Brak zaświadczenia od OSD skutkuje automatycznym odrzuceniem wniosku – warto więc upewnić się, że wszystkie dokumenty są kompletne przed wysłaniem zgłoszenia.

     

    Ile można otrzymać w ramach Mojego Prądu 6.0?

    Dofinansowanie obejmuje zarówno mikroinstalacje PV, jak i magazyny energii oraz ciepła:

    Mikroinstalacja fotowoltaiczna:
    – 6 000 zł – standardowa instalacja
    – 7 000 zł – w przypadku połączenia z magazynem energii lub ciepła

    Magazyn energii elektrycznej:
    – do 16 000 zł – minimalna pojemność 2 kWh

    Magazyn energii cieplnej:
    – do 5 000 zł – minimalna pojemność 20 dm³

    Łączne maksymalne dofinansowanie: 28 000 zł

     

    Czy Mój Prąd 6.0 zostanie przedłużony?

    Mimo że oficjalnie nabór kończy się 6 marca, wciąż trwają rozmowy na temat wydłużenia programu i zwiększenia jego budżetu. Jak poinformowała prezes NFOŚiGW, Dorota Zawadzka-Stępniak, decyzja w tej sprawie może zapaść w najbliższych tygodniach.

    Pierwotnie na program przeznaczono 400 mln zł, ale z powodu ogromnego zainteresowania alokacja wzrosła do 1,25 miliarda złotych. To największy budżet w historii Mojego Prądu, co świadczy o ogromnej skali wsparcia dla inwestycji w OZE.

    Mój Prąd 6.0 jest finansowany w ramach Funduszy Europejskich na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko (FEnIKS) 2021-2027 oraz z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.

    Rząd planuje również przesunięcia w budżecie FEnIKS na łączną kwotę ponad 3 miliardów euro, co może wpłynąć na kolejne edycje programu oraz inne inicjatywy związane z transformacją energetyczną, takie jak Czyste Powietrze i Miejskie Plany Adaptacji.

     

    Jak złożyć wniosek do programu Mój Prąd 6.0?

    – wniosek należy złożyć online poprzez Generator Wniosków o Dofinansowanie (GWD) dostępny na stronie NFOŚiGW
    – do wniosku trzeba dołączyć fakturę za instalację, zaświadczenie OSD oraz potwierdzenie rozliczania się w net-billingu
    – termin składania wniosków mija 6 marca 2025 r.

    Chociaż oficjalny termin naboru upływa 6 marca 2025 r., możliwe jest przedłużenie programu.

     

    #MójPrąd #Dofinansowanie #Fotowoltaika #OZE #MagazynyEnergii #NetBilling

    Kategorie
    Elektromobilność

    Najtańsze samochody elektryczne w Polsce – przegląd modeli na 2025 rok

    Mimo że elektromobilność w Polsce rozwija się dynamicznie, liczba elektrycznych samochodów na drogach nadal jest niewielka. Według danych z początku 2025 roku, po polskich ulicach jeździło ponad 74 tysiące samochodów elektrycznych, co stanowi mniej niż 0,35% wszystkich pojazdów.

    Do tej pory główną barierą były wysokie ceny aut elektrycznych. Producenci skupiali się głównie na modelach premium, gdzie mogli ustawić wyższe marże. Sytuacja zaczęła się zmieniać pod wpływem regulacji dotyczących emisji CO₂ w Unii Europejskiej oraz rosnącej konkurencji ze strony chińskich marek. W efekcie pojawiły się bardziej przystępne cenowo modele, które mogą konkurować z samochodami spalinowymi.

     

    Najtańsze nowe samochody elektryczne dostępne w Polsce

    W zestawieniu uwzględnionych jest pięć najtańszych modeli elektrycznych oferowanych na polskim rynku. Przy każdym z nich znajdziecie podstawowe dane techniczne, które pozwolą na łatwe porównanie.

    1. Dacia Spring – 76 900 zł
    • Akumulator: 26,8 kWh (LFP)
    • Moc silnika: 45 KM
    • Zasięg (WLTP): 305 km
    • Ładowanie AC: 7,4 kW
    • Ładowanie DC: brak (opcja płatna 30 kW)

    Dacia Spring to najtańszy samochód elektryczny na polskim rynku. To typowy miejski pojazd, który doskonale sprawdzi się na krótkich trasach.

     

    1. Leapmotor T03 – 84 900 zł
    • Akumulator: 37,3 kWh (LFP)
    • Moc silnika: 95 KM
    • Zasięg (WLTP): 265 km
    • Ładowanie AC: 6,6 kW
    • Ładowanie DC: 45 kW

    Chiński Leapmotor T03 wyróżnia się mocniejszym silnikiem i większą baterią niż Dacia Spring. To ciekawa opcja dla osób poszukujących większej dynamiki jazdy.

     

    1. Hyundai Inster – 107 900 zł
    • Akumulator: 42 kWh (NMC)
    • Moc silnika: 97 KM
    • Zasięg (WLTP): 327 km
    • Ładowanie AC: 11 kW
    • Ładowanie DC: 350 kW

    Nowość na polskim rynku – Hyundai Inster – to jeden z najbardziej zaawansowanych technicznie modeli w tym segmencie. Oferuje szybkie ładowanie DC do 350 kW, co pozwala na błyskawiczne uzupełnienie energii.

     

    1. Citroën ë-C3 – 107 950 zł
    • Akumulator: 44 kWh (LFP)
    • Moc silnika: 113 KM
    • Zasięg (WLTP): 320 km
    • Ładowanie AC: 11 kW
    • Ładowanie DC: 100 kW

    Citroën ë-C3 to kompaktowy elektryk o atrakcyjnym wyglądzie i praktycznych rozwiązaniach. Ma większy bagażnik i wygodne wnętrze.

     

    1. Fiat Grande Panda E – 110 000 zł
    • Akumulator: 44 kWh (LFP)
    • Moc silnika: 113 KM
    • Zasięg (WLTP): 320 km
    • Ładowanie AC: 7 kW
    • Ładowanie DC: 100 kW

    Nowa generacja Fiata Pandy w wersji elektrycznej oferuje funkcjonalność i rozsądny zasięg. To propozycja dla osób szukających przestronnego wnętrza.

     

    Jak obniżyć cenę samochodu elektrycznego?

    Chociaż najtańsze elektryki nadal kosztują powyżej 75 tys. zł, to dzięki rządowemu programowi NaszEauto ich cena może spaść nawet o 40 tys. zł.

    Dofinansowanie w ramach NaszEauto wynosi:

    • do 18 500 zł dla standardowych nabywców,
    • do 40 000 zł dla osób o dochodach poniżej 135 tys. zł rocznie,
    • do 30 000 zł dla firm jednoosobowych,
    • dodatkowo do 10 000 zł za zezłomowanie starego auta spalinowego.

    Dzięki temu Dacia Spring po dopłatach może kosztować nawet 36 900 zł, co czyni ją jednym z najbardziej przystępnych cenowo samochodów elektrycznych w Europie.

     

    Źródło: Marek Wicher, Globenergia

    #Elektromobilność #SamochodyElektryczne #OZE #DopłatyNaElektryki

    Kategorie
    OZE

    Polska buduje własną sztuczną inteligencję AI – PLLuM gotowy jest już do działania

    – PLLuM to dowód na to, że możemy rozwijać nowoczesne technologie na własnych warunkach, w naszym języku, z korzyścią dla obywatelek i obywateli. Tworzymy fundament pod inteligentne usługi publiczne i innowacje, które będą realnym wsparciem zarówno dla administracji, jak i biznesu – powiedział wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

     

    Zalety PLLuM
    • Jest elastyczny i skalowalny – wykorzystuje od 8 do 70 miliardów parametrów.
      Pozwala na precyzyjne generowanie treści w języku polskim.  Mniejsze wersje dobrze sprawdzają się w szybkich zadaniach, podczas gdy większe modele oferują wyższą precyzję i kontekstową spójność w rozumieniu języka polskiego.
    • Etycznym pozyskiwania danych – wersje do użytku komercyjnego wykorzystują zasoby tekstowe od właścicieli, którzy udzielili licencji konsorcjum, a także  zasoby, które, zgodnie z ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz przepisami UE, mogą być wykorzystane do budowy w pełni otwartego modelu.
      Modele naukowe (tj. udostępniane na licencjach, które nie pozwalają na zastosowania komercyjne) korzystają także z ogólnodostępnych zbiorów danych, m.in. Common Crawl
    • Dostrajany na autorskich zbiorach danych, tj. dziesiątkach tysięcy tzw. instrukcji, tworzonych przez zespół ponad 50 specjalistów i specjalistek
    • Budowanie ekosystemu polskich modeli językowych. Wspólnie z modelem Bielik mogą promować sztuczną inteligencję tworzoną w Polsce, wspierając się wzajemnie w lepszym procesie trenowania i dalszym pozyskiwaniu oraz otwieraniu danych, potrzebnych by #AIMadeInPoland było coraz lepsze – dla administracji publicznej, biznesu i społeczeństwa.

     

    Budowa ekosystemu rozwoju dużych modeli językowych w Polsce

    – Rozwój PLLuM to inwestycja w cyfrowe państwo. Do tej pory przeznaczyliśmy na ten projekt 14,5 mln zł, a teraz idziemy krok dalej – kolejne 19 mln zł pozwoli na wdrożenie modelu w administracji publicznej i rozszerzenie współpracy o nowych partnerów, takich jak COI i Cyfronet. Dzięki temu PLLuM stanie się kluczowym elementem cyfryzacji usług publicznych i rozwoju krajowego ekosystemu AI – powiedział wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski.

    Projekt realizowany jest na zlecenie Ministerstwa Cyfryzacji, które jest właścicielem wyników i kontroluje rozwój PLLuM.

    Projekt realizowany był do tej pory przez konsorcjum sześciu podmiotów:

    • Politechnika Wrocławska (lider projektu)
    • Instytut Podstaw Informatyki PAN
    • Instytut Slawistyki PAN
    • Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa (NASK-PIB)
    • Ośrodek Przetwarzania Informacji (OPI-PIB)
    • Uniwersytet Łódzki

     

    Szerokie zastosowanie PLLuM

    PLLuM wyróżnia się na tle innych modeli językowych. Jest dostosowany do specyfiki języka polskiego oraz terminologii administracji publicznej. W procesie jego tworzenia stosuje kompleksowe procedury gromadzenia danych i oceny ich jakości. PLLuM przede wszystkim korzysta z danych organicznych – opracowywanych ręcznie, a nie przy użyciu innych modeli językowych. Trenowany na polskich zasobach, bardzo dobrze radzi sobie z wyzwaniami fleksji i złożonej składni generując precyzyjne treści.

    PLLuM dostarczy zaawansowanych rozwiązań dla administracji publicznej i tym samym wesprze dalszą cyfryzację Polski:

    • Wirtualny asystent w mObywatel, który wesprze obywateli i obywatelki w uzyskiwaniu informacji publicznych.
    • Inteligentny asystent urzędniczy, który zautomatyzuje przetwarzanie dokumentów, analizę treści, wyszukiwanie informacji i wsparcie w udzielaniu odpowiedzi na pytania obywateli i obywatelek.
    • Edukacja, ułatwi rozwój aplikacji edukacyjnych, tłumaczeń i pomoc nauczycielom i nauczycielkom w prowadzeniu angażujących lekcji z użyciem najnowszych technologii.

     

    Centralny Ośrodek Informatyki i ACK CYFRONET AGH dołączają do projektu

    Ministerstwo Cyfryzacji przyzna konsorcjum dotację w wysokości 19 mln zł na dalszy rozwój projektu. Lider konsorcjum HIVE – Ośrodek Badań nad Bezpieczeństwem SI w NASK – będzie koordynować prace wdrożeniowe PLLuM w usługach administracji publicznej.

    W 2025 r. do konsorcjum PLLuM dołączy Centralny Ośrodek Informatyki, który będzie wdrażać model, jako narzędzia dla urzędników i w mObywatelu. W aplikacji pojawi się wirtualny asystent, który ułatwi obywatelom korzystanie z usług administracji publicznej. Akademickie Centrum Komputerowe CYFRONET AGH będzie natomiast dostarczać mocy obliczeniowych pod uczenie modeli i ich udostępnianie. Cyfronet AGH dysponuje nowoczesną infrastrukturą obliczeniową w tym najszybszym superkomputerem w Polsce.

    Rozwój projektu oraz zaangażowanie nowych partnerów – Centralnego Ośrodka Informatyki i CYFRONET-u, torują drogę do jeszcze szerszego zastosowania AI w życiu codziennym. Polska staje się jednym z liderów w rozwoju modeli językowych, co przekłada się na wzrost innowacyjności i konkurencyjności całej gospodarki.

     

    Inwestycje w AI dla rozwoju gospodarki i sektora IT

    Rozwój PLLuM to także szansa na wzmocnienie konkurencyjności Polski w sektorze IT i całej gospodarce. Inwestycje w sztuczną inteligencję przyczyniają się do powstawania nowych firm i produktów opartych na AI, napędzając wzrost gospodarczy. Wykorzystanie PLLuM w różnych obszarach – od edukacji i administracji po sektor prywatny – sprzyja tworzeniu nowoczesnych rozwiązań, które umacniają pozycję Polski wśród liderów rozwoju AI.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Elektryki, a stacje ładowania w Polsce

    Na koniec stycznia po polskich drogach poruszało się 146 133 samochodów elektrycznych, z czego:

    • 74 225 to pojazdy w pełni elektryczne (BEV),
    • 71 908 to hybrydy typu plug-in (PHEV).

    Coraz większy udział w rynku zdobywają również elektryczne pojazdy użytkowe. Liczba elektrycznych samochodów dostawczych i ciężarowych wzrosła do 8316, a flota elektrycznych motorowerów i motocykli wynosi już 23 674 sztuki.

    Rośnie także liczba elektrycznych autobusów, których w Polsce zarejestrowano już 1417, oraz autobusów z napędem wodorowym – tych jest 89.

     

    Rozwój infrastruktury ładowania

    Wraz ze wzrostem liczby pojazdów elektrycznych w Polsce rozwija się również sieć stacji ładowania. Na koniec stycznia 2025 roku w kraju funkcjonowało 8899 ogólnodostępnych punktów ładowania. Wśród nich:

    • 31 procent stanowiły szybkie ładowarki prądu stałego (DC),
    • 69 procent to ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy do 22 kW.

    Najwięcej stacji ładowania znajduje się w największych polskich miastach, takich jak Warszawa, Gdańsk, Szczecin, Poznań, Kraków i Łódź.

     

    Rejestracje pojazdów elektrycznych na stabilnym poziomie

    Według danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM), wzrost rejestracji nowych i używanych samochodów elektrycznych (BEV i PHEV) w styczniu 2025 roku wyniósł 33 procent w porównaniu do stycznia 2024 roku.

    Szczególnie dynamicznie rozwija się segment hybryd plug-in. Jakub Faryś, prezes PZPM, wskazuje, że w porównaniu do stycznia 2024 roku zarejestrowano:

    • o 150 więcej samochodów BEV,
    • o 820 więcej hybryd plug-in.

    Zdaniem eksperta, wzrost popularności PHEV może wynikać z atrakcyjnych ofert cenowych producentów oraz dążenia do spełnienia norm emisji CO₂ na 2025 rok.

     

    Wyzwania dla elektrycznych ciężarówek

    Choć Polska posiada największą flotę pojazdów ciężkich w Unii Europejskiej, w zakresie rejestracji elektrycznych ciężarówek (eHDV) pozostaje w tyle za innymi krajami. W 2024 roku Polska zajęła dopiero 10. miejsce w UE pod względem rejestracji elektrycznych ciężarówek.

    Liczba rejestracji w naszym kraju wypada blado na tle innych państw:

    • Hiszpania zarejestrowała 4 razy więcej elektrycznych ciężarówek,
    • Holandia 7 razy więcej,
    • Niemcy 35 razy więcej.

    Zdaniem Jana Wiśniewskiego, dyrektora Centrum Badań i Analiz Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności (PSNM), Polska musi wdrożyć szersze działania wspierające rozwój rynku elektrycznych pojazdów ciężkich. Kluczowe znaczenie mają nowe programy dofinansowania, które mają ruszyć jeszcze w 2025 roku.

     

    Źródło: PZPM, Gram w zielone

    #Elektromobilność #SamochodyElektryczne #OZE #TransportPrzyszłości #PolskaNaPrąd

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Rynek pomp ciepła w Europie zwalnia. Sprzedaż spadła o 23 proc.

    Zgromadzone dane obejmują 13 europejskich rynków, w tym m.in. Polskę, Niemcy, Wielką Brytanię, Francję, Austrię i Włochy. Wynika z nich, że w 2024 roku sprzedano 2 mln pomp ciepła, podczas gdy rok wcześniej było to 2,6 mln urządzeń.

    Dane potwierdzają kontynuację trendu spadkowego, który rozpoczął się już w 2023 roku. Wówczas w 21 krajach europejskich sprzedaż zmniejszyła się o 6,5 proc. względem 2022 roku.

    Obecnie w budynkach na terenie Europy działa już około 24 milionów pomp ciepła, ale branża zmaga się z problemami, które mogą utrudnić dalszy rozwój.

     

    Przyczyny kryzysu w branży pomp ciepła

    Eksperci EHPA wskazują trzy główne powody spadku sprzedaży:

    – Niepewność dotycząca programów wsparcia rządowego – zmiany w systemach dotacji i ulg podatkowych sprawiły, że konsumenci stracili zaufanie do długoterminowej opłacalności inwestycji.
    – Problemy gospodarcze – rosnące koszty życia i utrzymania działalności gospodarczej wpłynęły na zmniejszenie liczby inwestycji w technologie odnawialne.
    – Konkurencja ze strony paliw kopalnych – dotowane paliwa kopalne pozostają atrakcyjną alternatywą dla bardziej ekologicznych systemów grzewczych.

    Spadek sprzedaży pociągnął za sobą także zwolnienia w branży pomp ciepła. Według szacunków EHPA w związku z kryzysem zlikwidowano ponad 4 tys. miejsc pracy, a łącznie ponad 6 tys. osób zostało dotkniętych skutkami redukcji etatów i cięć produkcyjnych.

     

    Które kraje odnotowały największe spadki?

    W większości krajów objętych raportem sprzedaż pomp ciepła zmniejszyła się. Jedynymi wyjątkami były Wielka Brytania oraz – w mniejszym stopniu – Austria i Portugalia, gdzie odnotowano nieznaczne wzrosty.

    W Polsce, Niemczech, Francji i Holandii trend był wyraźnie negatywny. Szczególnie duży spadek dotknął niemiecki rynek, który jeszcze niedawno był uważany za jeden z kluczowych dla rozwoju tej technologii.

     

    Czy branża pomp ciepła wróci do wzrostu?

    Pomimo trudności EHPA podkreśla, że konsumenci wciąż są zainteresowani przejściem na technologie oparte na energii odnawialnej. Kluczowe jest jednak odpowiednie wsparcie ze strony rządów i Komisji Europejskiej. Stowarzyszenie apeluje o lepsze mechanizmy wsparcia dla inwestorów, które zwiększą stabilność rynku, systemy podatkowe faworyzujące odnawialne źródła energii czy długoterminowe strategie polityki klimatycznej, które zapewnią przewidywalność dla branży.

    Bez tych działań odbudowa rynku pomp ciepła może potrwać dłużej, a cele związane z redukcją emisji CO₂ i transformacją energetyczną Europy staną pod znakiem zapytania.

     

    Źródło: EHPA

    #PompyCiepła #OZE #Energetyka #TransformacjaEnergetyczna #EHPA #EnergiaOdnawialna #CzystaEnergia

    Kategorie
    OZE

    Holcim Polska z dofinansowaniem na rozwój innowacyjnych technologii budowlanych

    NCBiR wsparło projekt pt. „Opracowanie innowacyjnych cementów, spoiw i dodatków mineralnych do betonu o obniżonym śladzie węglowym oraz rozbudowa Centrum Badawczo-Rozwojowego dedykowanego rozwojowi innowacji”. Projekt stanowi kluczowy krok w realizacji strategii Holcim Polska w zakresie dekarbonizacji, cyrkularności i innowacji, wzmacniając konkurencyjność firmy oraz polskiej gospodarki na arenie międzynarodowej, przy jednoczesnym pozytywnym wpływie na środowisko naturalne. Dofinansowanie w wysokości ponad 13 mln zł zostało przyznane w naborze Ścieżka SMART, realizowanym w ramach Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki.

    Dzięki wsparciu NCBiR będziemy mogli jeszcze dynamiczniej rozwijać nowoczesne technologie budowlane, które nie tylko poprawią efektywność procesów, ale przede wszystkim przyczynią się do znacznego ograniczenia śladu węglowego w budownictwie. To duży krok w stronę przyszłości branży i zrównoważonego rozwoju – mówi dr hab. inż. Magdalena Dobiszewska, Kierownik Rozwoju Nowych Technologii w Holcim Polska.

    W projekcie realizowane będą dwa moduły: B+R oraz Infrastruktura B+R. Moduł B+R koncentruje się na opracowaniu innowacyjnych materiałów budowlanych o obniżonym śladzie węglowym, w tym nowych cementów, spoiw do stabilizacji gruntów oraz alternatywnych dodatków do betonu, wykorzystujących materiały pochodzące z recyklingu, odpady przemysłowe oraz surowce alternatywne. Moduł Infrastruktura B+R zakłada rozbudowę Centrum Badawczo-Rozwojowego, które stanie się jednym z najnowocześniejszych w Europie ośrodków badawczo-rozwojowych, pełniąc funkcję centrum wiedzy oraz centrum szkoleniowego i demonstracyjnego. Dzięki temu możliwa będzie ścisła współpraca naukowców, inżynierów i specjalistów w celu generowania innowacji, poprawy jakości materiałów budowlanych oraz redukcji emisji CO₂.

    Całkowity koszt projektu wynosi 34 976 736,92 zł, z czego koszty kwalifikowane to 29 740 326,88 zł, a wysokość wkładu Funduszy Europejskich sięga 13 355 215,54 zł. Realizacja projektu zakończy się 31 maja 2027 roku. Dzięki wsparciu NCBiR Holcim Polska umacnia swoją pozycję lidera w zakresie zrównoważonego budownictwa i innowacji, dostarczając nowoczesne, ekologiczne rozwiązania dla sektora budowlanego. Realizacja projektu przyniesie korzyść nie tylko Spółce. Jego rezultaty będą miały istotnie pozytywne implikacje także dla zdrowia społeczeństwa oraz przyczynią się do spowolnienia zmian klimatu. Rozbudowane Centrum Badawczo-Rozwojowe na Kujawach będzie najbardziej nowoczesnym laboratorium i centrum szkoleniowym w Grupie Holcim. Ta inwestycja pokazuje długoterminowe zaangażowanie Grupy w rozwój biznesu w Polsce.

    Kategorie
    OZE

    Polski Inbank rośnie i wspiera zieloną energię

    Działalność banku i wyniki za ubiegły rok

    Inbank działa na rynku consumer finance i specjalizuje się głównie w tzw. zielonym finansowaniu, finansowaniu zakupu samochodów i sprzedaży ratalnej, udziela też kredytów remontowych i gotówkowych – przede wszystkim w formule „kup teraz zapłać później lub podziel” (BNPLS – buy now pay later or split). W Polsce bank działa w modelu business to business to consumer (B2B2C) – co oznacza, że współpracuje ze sprzedawcami towarów i usług, którzy pełnią rolę dystrybutorów produktów banku, a klienci wszelkie formalności związane np. z finansowaniem domowej instalacji energii odnawialnej załatwiają bezpośrednio i w sposób prosty z firmą instalacyjną, a w przypadku zakupu auta – z dilerem danej marki lub komisem.

    Bank zakończył ubiegły rok wynikiem ze sprzedaży na poziomie 715,1 mln EUR, z czego polski oddział wypracował 31,3% – 223,8 mln EUR (prawie 930 mln zł). Największy udział w przychodach miała sprzedaż kredytów na finansowanie OZE – dla klientów indywidualnych, tzw. prosumentów, a także kredytów samochodowych. Portfel kredytowy banku wyniósł na koniec 2024 roku 1,15 miliarda EUR, z czego na polski oddział przypada 39,7% – 455,2 mln EUR (1,9 miliarda zł). Zysk netto banku za rok ubiegły to 12,2 mln EUR, z czego polski oddział wypracował ponad 32% – 3,93 mln EUR (16,3 mln zł).

    Jesteśmy bardzo zadowoleni z osiąganych wyników. To dowód na to, że nasz model działania cieszy się wśród klientów i partnerów uznaniem i jest skuteczny, powiedział Maciej Pieczkowski, Członek Zarządu Inbank, Dyrektor Biznesu Europy Środkowo-Wschodniej. Jako relatywnie niewielki bank jesteśmy w stanie działać szybko i elastycznie – co w naszym modelu jest niezwykle ważne. W bieżącym roku w dalszym ciągu będziemy rozwijać nasze kompetencje w finansowaniu, duży nacisk kładziemy na tzw. zielone finansowanie, a dzięki partnerstwu z Grupą Europejskiego Banku Inwestycyjnego liczymy na zbudowanie przewagi konkurencyjnej w tym obszarze, chcemy wspierać zieloną transformację w naszym kraju, dodaje Maciej Pieczkowski.

     

    700 milionów na zieloną energię dla gospodarstw domowych

    Pod koniec ubiegłego roku Inbank podpisał umowę z Grupą Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI), dzięki czemu uzyskał dostęp do kapitału, który umożliwia mu rozszerzanie portfela zielonych pożyczek. Zgodnie z umową, Inbank zobowiązał się do udzielenia w Polsce ponad 700 mln zł nowych kredytów dla osób prywatnych w ciągu najbliższych trzech lat – na zakup i instalację paneli słonecznych, systemów magazynowania energii i pomp ciepła dla gospodarstw domowych. Inbank szacuje, że projekty zrealizowane dzięki współpracy z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym i Europejskim Funduszem Inwestycyjnym mogą wygenerować nawet 104 GWh energii odnawialnej rocznie.

    Dzięki partnerstwu z Grupą Europejskiego Banku Inwestycyjnego rozszerzamy nasze możliwości finansowania zielonej energii i prosumentów, jesteśmy w stanie zapewnić bardziej dostępne i tańsze opcje kredytów dla polskich gospodarstw domowych, które chcą obniżyć koszty energii i ślad węglowy, mówi Maciej Pieczkowski.

    Do tej pory Inbank udzielił ponad 80 tys. kredytów na instalacje paneli słonecznych, systemów magazynowania energii i pomp ciepła. Inbank wspiera finansowaniem rozwój OZE w segmencie gospodarstw domowych od 2019 roku. Inbank udzielił w sumie w Polsce kredytów konsumenckich na przeszło 5 mld zł.

    Kategorie
    OZE

    Grupa Polenergia opublikowała raport zaangażowania społecznego za 2024 rok. W ramach realizacji strategii społecznej odpowiedzialności biznesu Polenergia przeznaczyła blisko 3,2 mln zł na realizację ponad 440 projektów

    Polenergia, jako największa polska prywatna grupa energetyczna, wyznacza dobre praktyki rynkowe w zakresie odpowiedzialności społecznej. Zgodnie z przyjętą strategią ESG, grupa przekazuje na zaangażowanie społeczne w danym roku 1% skonsolidowanego zysku netto wypracowanego w roku poprzednim, z czego minimum 60% środków jest przeznaczonych na działania wspierające projekty dla lokalnych społeczności. Wszystkie działania z tego obszaru realizowane w zgodzie z Polityką zaangażowania społecznego Grupy Polenergia.

      W Polenergii czujemy się odpowiedzialni za środowisko naturalne i lokalne społeczności, które mieszkają w pobliżu naszych farm. Dla okolicznych mieszkańców chcemy być partnerem, ale i po prostu dobrym sąsiadem. Działamy w różnych obszarach – promujemy zdrowie i aktywność fizyczną, wspieramy bioróżnorodność, różnorodność oraz kulturę i edukację, przekazując dalej dobrą energię. W nasze programy angażujemy też pracowniczki i pracowników. Na związane ze społeczną odpowiedzialnością projekty zdecydowaliśmy się przekazywać co roku 1% zysku netto całej grupy. Z przyjemnością mogę powiedzieć, że za 2024 rok ten cel zrealizowaliśmy – mówi Adam Purwin, Prezes Zarządu w Grupie Polenergia.

    Dzięki przekazanym przez Grupę Polenergia dofinansowaniom w 2024 roku lokalne instytucje, stowarzyszenia i organizacje przeprowadziły łącznie 443 projekty. Znacząca ich część wiązała się ze sportem i zdrowiem (32%) czy edukacją i kulturą (32%). Niemal co piąty projekt (19%) roku dotyczył różnorodności i wyrównywania szans, a 17% środowiska naturalnego.

    Polenergia

    Wśród instytucji, które otrzymały dofinansowanie z Polenergii w 2024 roku największą liczbę stanowiły szkoły podstawowe, przedszkola i żłobki – 140, jednostki Straży Pożarnej – 61, a dalej Urzędy Gmin i Miast – 47. W pierwszej piątce znalazły się także organizacje NGO – 45, a także Koła Gospodyń Wiejskich i Kluby Seniora – 33.

    Polenergia

     – Mamy jasno określone zasady dotyczące sposobu przyznawania środków i rozliczeń, które pozwalają nam oceniać wpływ i skuteczność podejmowanych działań. Nasze działanie realizujemy zgodnie Polityką zaangażowania społecznego Grupy Polenergia. Nic nie dzieje się u nas przypadkiem. Staramy się wsłuchiwać i dokładnie analizować potrzeby lokalnych społeczności, a następnie odpowiadać na nie, by nasze wsparcie niosło za każdym razem realne korzyści. W tym roku wciąż zamierzamy aktywnie działać na obszarach w pobliżu naszych projektów, ale też planujemy szereg inicjatyw dla naszych pracowników i pracowniczek. Ważne miejsce zajmuje u nas bioróżnorodność, dlatego będziemy prowadzić działania wspierające odbudowę ekosystemów, a we współpracy z lokalnymi społecznościami dbać o synergię projektów społecznych i środowiskowych. Zakładamy jednocześnie kontynuację naszych flagowych projektów, w tym programu edukacji klimatycznej „Graj z nami w zielone!”, wzbogaconego w zeszłym roku o dodatkowy zeszyt dotyczący właśnie edukacji w obszarze bioróżnorodności czy prowadzony od ponad 10 lat program czynnej ochrony błotniaka łąkowego – zapowiada Marta Porzuczek, Dyrektorka Działu Ochrony Środowiska i Zrównoważonego Rozwoju w Grupie Polenergia.

    Pełen raport zaangażowania społecznego i działań na rzecz bioróżnorodności Grupy Polenergia za 2024 rok dostępny jest tutaj.

    Kategorie
    OZE

    Polska zwiększa udział OZE, ale nadal daleko za europejskimi liderami

    Zgodnie z danymi Eurostatu, w 2023 roku udział odnawialnych źródeł energii w zużyciu energii elektrycznej w Unii Europejskiej wyniósł 45,3 proc., co oznacza wzrost w porównaniu do 41,2 proc. w roku poprzednim. Był to największy roczny przyrost od 2004 roku, kiedy rozpoczęto gromadzenie danych w tym zakresie.

    Największy wkład w rozwój OZE w Unii Europejskiej miała energetyka wiatrowa, która odpowiadała za 38,5 proc. energii odnawialnej. Kolejne miejsca zajęły elektrownie wodne (28,2 proc.), fotowoltaika (20,5 proc.) oraz elektrownie biomasowe (6,2 proc.). Pozostałe technologie odnawialne odpowiadały za 6,6 proc. unijnej produkcji zielonej energii.

    Eurostat podkreśla, że w ostatnich latach najszybciej rozwijającą się technologią w Europie była fotowoltaika. W 2008 roku jej udział w unijnym miksie energii elektrycznej wynosił 1 proc., podczas gdy w 2023 r. wzrósł już do 252,1 TWh, czyli ponad 20 proc.

     

    Liderzy OZE w Europie

    Niektóre kraje unijne są już blisko całkowitego uniezależnienia się od konwencjonalnych źródeł energii. Austria (87,7 proc.), Szwecja (87,5 proc.) i Dania (79,3 proc.) to liderzy, którzy w 2023 r. osiągnęli najwyższy udział energii odnawialnej w swoim miksie elektroenergetycznym.

    Jeszcze wyższy wynik odnotowała Norwegia, która dzięki energii wodnej i wiatrowej wytworzyła w 2023 r. aż 116,5 proc. swojego krajowego zapotrzebowania na energię elektryczną.

    Na końcu zestawienia znalazły się Malta (10,7 proc.), Czechy (16,4 proc.) oraz Luksemburg (18 proc.).

    Niemcy – największy konsument energii elektrycznej w Europie – zaspokoiły w 2023 r. już 52,2 proc. swojego zapotrzebowania na energię elektryczną z OZE.

     

    Polska w tyle, ale z rosnącą tendencją

    Polska wciąż znajduje się w dolnej części rankingu. W 2023 roku udział OZE w konsumpcji energii elektrycznej wyniósł u nas 25,8 proc., co uplasowało nas na 21. miejscu w Unii Europejskiej.

    Jednak dane za 2024 rok pokazują, że Polska zwiększyła udział energii odnawialnej o 2,3 pkt proc. w porównaniu do roku poprzedniego. To oznacza, że zielona energia odgrywa coraz większą rolę w naszym systemie elektroenergetycznym, choć do liderów UE wciąż nam daleko.

    Polska strategia energetyczna zakłada dalszy rozwój OZE, zwłaszcza poprzez inwestycje w morską energetykę wiatrową, farmy fotowoltaiczne oraz magazyny energii. Jednak, aby dogonić europejskich liderów, konieczne będą przyspieszone działania legislacyjne, dalsze ułatwienia dla inwestorów oraz modernizacja sieci przesyłowych.

     

    #OZE #Fotowoltaika #Energetyka #TransformacjaEnergetyczna #Eurostat #EnergiaZielona #PolskaEnergetyka

    Kategorie
    Magazyny energii

    Nowy program na magazyny energii – 4,15 mld zł wsparcia już w II kwartale 2025 r.

    Nowy program nosi nazwę „Magazyny energii elektrycznej i związana z nimi infrastruktura dla poprawy stabilności polskiej sieci elektroenergetycznej” i będzie finansowany z unijnego Funduszu Modernizacji. Wsparcie obejmie inwestycje w budowę dużych magazynów energii, które pomogą w integracji odnawialnych źródeł energii (OZE) i stabilizacji systemu elektroenergetycznego.

    Dofinansowanie będzie można uzyskać na budowę magazynów o mocy minimum 2 MW i pojemności co najmniej 4 MWh, spełniających standardy unijne w zakresie bezpieczeństwa, ochrony przeciwpożarowej i homologacji.

     

    Na co można uzyskać dofinansowanie?

    Program obejmuje wsparcie na:

    • budowę magazynów energii spełniających unijne normy,
    • infrastrukturę towarzyszącą, w tym przyłącza do sieci elektroenergetycznej,
    • systemy zarządzania energią (BMS, EMS) i integrację z systemami monitorującymi,
    • certyfikację i homologację instalacji zgodnie z wymogami UE,
    • adaptację i konfigurację magazynu, w tym zdalny dostęp do urządzeń i danych.

    Dofinansowanie obejmie do 45% kosztów kwalifikowanych w formie bezzwrotnych dotacji, a także pożyczki na preferencyjnych warunkach, pokrywające do 100% kosztów kwalifikowanych. Oprocentowanie pożyczek będzie wynosiło WIBOR 3M + 50 pb, ale nie mniej niż 1,5% rocznie.

     

    Ostatni etap przed ogłoszeniem naboru

    NFOŚiGW zakończył już konsultacje społeczne dotyczące programu. Obecnie trwa analiza zgłoszonych uwag, a finalna wersja dokumentu zostanie opublikowana na stronach NFOŚiGW oraz Funduszu Modernizacyjnego po zatwierdzeniu przez Radę Nadzorczą NFOŚiGW.

     

    Kiedy start programu?

    Zgodnie z deklaracjami Funduszu, nabór wniosków ruszy w II kwartale 2025 roku. Ostateczne warunki finansowania oraz szczegóły aplikacji zostaną opublikowane na stronach internetowych NFOŚiGW.

     

    #MagazynyEnergii #TransformacjaEnergetyczna #OZE #Dotacje #NFOŚiGW #FunduszModernizacyjny #EnergieOdnawialne #ZielonaEnergia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Inwestycja w OZE. Która firma świadczy kompleksowy montaż instalacji OZE?

    OZE to naturalne zasoby, które stanowią niewyczerpane źródło energii, a i ich pozyskiwanie nie pogłębia deficytu naturalnych surowców. Energia produkowana z OZE pozwala ograniczyć emisję szkodliwych związków i produkcję odpadów, dzięki czemu jest korzystniejsza dla środowiska niż spalanie paliw konwencjonalnych. Do OZE zaliczymy m.in. energię promieniowania słonecznego, energię wiatru, energię geotermalną i biomasę.

    Instalacje fotowoltaiczne

    Instalacje fotowoltaiczne wykonuje się z paneli zawierających ogniwa fotowoltaiczne, które konwertują energię promieniowania słonecznego na energię elektryczną. Według danych zaprezentowanych w biuletynie Agencji Rynku Energii na koniec października 2024 roku, moc zainstalowana fotowoltaiki w Polsce wynosiła 20 555,4 MW, co stanowi ok. 63% ogółu mocy zainstalowanej OZE. W porównaniu do października 2023 moc instalacji fotowoltaicznych wzrosła o 29,3%, więc popyt na „prąd ze słońca” nie maleje. Niesłabnąca popularność fotowoltaiki wynika m.in. z rosnących cen energii elektrycznej oraz rządowych i lokalnych programów dofinansowania.

    Elektrownie wiatrowe

    W Polsce elektrownie wiatrowe są drugim (po instalacjach fotowoltaicznych) najpopularniejszym rozwiązaniem bazującym na OZE. W październiku 2024 moc zainstalowana elektrowni wiatrowych wynosiła 9874,3 MW (o 6% więcej niż w październiku 2023). Montaż niewielkiej turbiny wiatrowej na dachu czy bezpośrednio przy ścianie budynku nie wymaga żadnych zezwoleń (turbina nie może jednak wystawać więcej niż 3 metry nad poziom dachu). Warto wiedzieć, że w 2024 roku ruszył nabór do programu „Moja elektrownia wiatrowa” finansowanego ze środków NFOŚiGW, który pomaga w pokryciu wydatków związanych z zakupem i montażem mikroinstalacji wiatrowych.

    Pompy ciepła

    Instalacje fotowoltaiczne często towarzyszą systemom grzewczym bazującym na pompie ciepła. Jest to urządzenie, które pobiera energię pochodzącą ze źródeł odnawialnych, a następnie dostarczą ją do instalacji w budynku w celu ogrzania pomieszczeń i/lub wody użytkowej. Co ważne, pozyskana w ten sposób energia grzewcza pochodzi w 75-80% z OZE i w 20-25% z energii elektrycznej zużywanej przez pompę ciepła (większość prądu zużywana jest przez sprężarkę). W zależności od dolnego źródła ciepła (czyli OZE) wyróżniamy:

    • powietrzne pompy ciepła, które pobierają energię z powietrza na zewnątrz budynku;
    • gruntowe pompy ciepła, które wykorzystują energię zgromadzoną pod powierzchnią ziemi;
    • wodne pompy ciepła, które czerpią energię z wody (tj. naturalnego zbiornika wodnego lub studni głębinowej).

    Porównanie różnych rodzajów pomp ciepła można znaleźć w artykule: „OZE (Odnawialne Źródła Energii) – wszystko, co warto wiedzieć”.

    Biomasa/biogaz

    Biomasa to materiał organiczny, który służy do wyprodukowania biogazu (czyli paliwa energetycznego). Do biomasy zaliczamy m.in. odpady pochodzące z produkcji drzewnej, rolniczej i spożywczej. Do produkcji biogazu można wykorzystać także oleje roślinne, uprawiane specjalnie w tym celu rośliny, a nawet odchody i tłuszcze zwierzęce. Energia z biomasy może być pozyskiwana poprzez spalanie, fermentację (alkoholową, beztlenową), pirolizę lub zgazowanie. Co ciekawe, biomasa może stanowić ekologiczne paliwo energetyczne w układach kogeneracyjnych, które umożliwiają produkowanie energii elektrycznej i grzewczej w jednym procesie technologicznym.

    Montaż instalacji OZE

    Kompleksowe wdrożenie instalacji bazujących na odnawialnych źródłach energii zapewnia firma Ventix Serwis z Jaworzna. Firma współpracuje zarówno z klientami indywidualnymi, jak i przedsiębiorstwami, organizacjami czy instytucjami publicznymi. Szczegółowe informacje na temat oferty można znaleźć na stronie internetowej https://www.ventixserwis.pl/

    Kategorie
    OZE

    Energa-Operator modernizuje sieć energetyczną – 200 tys. nowych prosumentów i miliardowe inwestycje

    Nowoczesna sieć energetyczna na północy Polski

    Energa-Operator obsługuje 3,5 mln odbiorców i odpowiada za jedną z najbardziej „zielonych” sieci dystrybucyjnych w Polsce. Aktualnie 60 proc. energii zużywanej na obszarze jej działania pochodzi z odnawialnych źródeł, a nowe inwestycje umożliwią podłączenie dodatkowych 9 GW mocy OZE oraz rozwój magazynów energii o mocy 1,4 GW.

    „Północna Polska stanie się kluczowym regionem transformacji energetycznej. Nasze inwestycje pozwolą na bezpieczne i efektywne zarządzanie energią pochodzącą z farm wiatrowych, fotowoltaiki oraz nowoczesnych magazynów energii” – powiedział Ireneusz Fąfara, prezes Orlenu.

     

    Rozwój infrastruktury: tysiące kilometrów nowych linii

    Kluczowe elementy programu modernizacyjnego to:

    • Budowa 11 tys. km nowych linii energetycznych oraz modernizacja 10 tys. km istniejących,
    • Instalacja 7 tys. km linii kablowych poprawiających niezawodność dostaw,
    • Przyłączenie 350 tys. nowych odbiorców energii,
    • Budowa 1,6 tys. stacji ładowania pojazdów, w tym przy autostradach A1 i S7,
    • Instalacja 1 tys. nowoczesnych transformatorów i systemów zarządzania napięciem.

    Zdaniem Roberta Świerzyńskiego, prezesa Energa-Operatora, rozbudowa sieci jest kluczowa nie tylko dla mieszkańców i firm, ale również dla rozwoju elektromobilności, kolei dużych prędkości i portów morskich.

     

    Wzrost liczby prosumentów i rozwój magazynów energii

    Pod koniec 2024 r. do sieci Energi-Operatora było podłączonych 300 tys. prosumentów, w tym 7 tys. posiadało magazyny energii. Nowe inwestycje zwiększą tę liczbę do 500 tys. prosumentów i przyczynią się do lepszego zarządzania energią z odnawialnych źródeł.

    „Już dzisiaj 1/3 polskich OZE jest przyłączona do naszej sieci. Nowoczesne rozwiązania finansowane z KPO pozwolą na większą niezawodność dostaw energii, rozwój OZE i obniżenie cen dla odbiorców końcowych” – podkreśla Sławomir Staszak – Prezes Energi SA.

    Energa-Operator nie jest jedynym beneficjentem funduszy KPO. Tauron Dystrybucja również otrzymał rekordowe środki na modernizację swojej sieci dystrybucyjnej, co potwierdza rosnące znaczenie nowoczesnych sieci dla polskiej transformacji energetycznej.

     

    #Energa #Orlen #ModernizacjaSieci #OZE #MagazynyEnergii #TransformacjaEnergetyczna #KPO #Prosument

    Kategorie
    OZE

    Tauron planuje transformację Elektrowni Siersza – fotowoltaika, magazyny energii i jednostki gazowe w miejsce węgla

    Nowa przyszłość Elektrowni Siersza – koniec z węglem, czas na OZE

    Podczas spotkania w Starostwie Powiatowym w Trzebini, przedstawiciele Tauronu zaprezentowali plany dotyczące transformacji elektrowni. Kluczowym celem jest dostosowanie zakładu do nowoczesnych, niskoemisyjnych technologii i stopniowe odchodzenie od węgla.

    Obecnie analizowane są dwa główne scenariusze:

    • Przystosowanie istniejących kotłów do spalania paliw alternatywnych, co pozwoli na dalsze wykorzystanie istniejącej infrastruktury.
    • Budowa nowych jednostek – w tym gazowych bloków szczytowych, które w przyszłości mogą zostać przystosowane do spalania wodoru, bateryjnych magazynów energii oraz farmy fotowoltaicznej.

    „Naszym celem jest nie tylko neutralność klimatyczna, ale też zapewnienie bezpieczeństwa pracowników oraz dostaw energii po akceptowalnych społecznie cenach” – podkreślił Prezes Tauron Polska Energia – Grzegorz Lot.

     

    Bezpieczeństwo zatrudnienia i stabilność lokalnej gospodarki

    Jednym z kluczowych aspektów transformacji jest zapewnienie pracownikom stabilności zatrudnienia. Tauron deklaruje, że nikt nie straci pracy, a dla każdej osoby przygotowano indywidualny plan zawodowy.

    „Gwarantujemy, że w przypadku konieczności wyłączenia węglowych jednostek wytwórczych, wszyscy będą mieli zapewnione miejsca pracy” – zapewnił Prezes Tauron Wytwarzanie, Paweł Micuła.

    Pracownicy otrzymali informacje o możliwościach:

    • Przejścia na emeryturę lub wcześniejszą emeryturę (jeśli spełniają warunki),
    • Skorzystania z urlopu energetycznego,
    • Przekwalifikowania i podjęcia pracy w innych obszarach Tauronu, takich jak dystrybucja, ciepłownictwo, OZE czy obsługa klienta.

    Wszystkim, którzy zdecydują się na zmianę stanowiska, firma zapewni odpowiednie szkolenia i wsparcie.

     

    Rynek Mocy i przyszłość Sierszy

    Tauron prowadzi także analizy dotyczące dalszego wsparcia dla istniejących jednostek Elektrowni Siersza w ramach Rynku Mocy. Jeśli warunki aukcji będą korzystne, możliwe jest przedłużenie eksploatacji obecnych bloków fluidalnych, które łącznie dysponują mocą 306 MW.

    Decyzja w sprawie przyszłości Sierszy ma zapaść w nadchodzących miesiącach, a szczegóły dotyczące ewentualnych inwestycji zostaną podane po zakończeniu analiz.

     

    #Tauron #TransformacjaEnergetyczna #OZE #MagazynyEnergii #Energetyka #ZielonaEnergia

    Kategorie
    OZE

    NFOŚiGW stara się o 10 mld zł z EBI na program Czyste Powietrze

    Fundusz złożył wniosek 18 lutego, a decyzja EBI ma zapaść do 18 marca. Po tym terminie sprawą zajmie się również Komisja Europejska, której ostateczna decyzja ma zostać wydana do 1 kwietnia.

    Mimo że decyzja o przyznaniu środków nastąpi dopiero w kwietniu, NFOŚiGW podtrzymuje termin wznowienia naboru wniosków na 31 marca 2025 r. Fundusz zapewnia, że proces reformowania programu jest na zaawansowanym etapie i nie przewiduje dalszych opóźnień.

     

    Zmiany w programie Czyste Powietrze – nowe zasady i reformy

    Program Czyste Powietrze przeszedł istotne reformy, które wprowadzą zmiany dla beneficjentów oraz firm działających w branży modernizacji energetycznej. Kluczowe modyfikacje to m.in.:

    • Wprowadzenie systemu operatorów programu – nowe rozwiązanie, które ma usprawnić zarządzanie wnioskami i przyspieszyć realizację dotacji.
    • Maksymalne kwoty dofinansowania dla poszczególnych produktów i usług – ustalenie limitów finansowania dla konkretnych działań, takich jak wymiana źródeł ciepła czy termomodernizacja budynków.
    • Wycofanie dotacji na instalacje fotowoltaiczne – od kolejnej edycji programu beneficjenci nie będą mogli ubiegać się o dofinansowanie na panele słoneczne, co ma skupić program na poprawie efektywności energetycznej budynków.

     

    Czyste Powietrze czeka na stabilne źródło finansowania

    Pod koniec 2024 roku program Czyste Powietrze został tymczasowo zawieszony z powodu konieczności znalezienia nowych źródeł finansowania. W styczniu 2025 roku NFOŚiGW przekazał do wojewódzkich funduszy ochrony środowiska około 800 milionów złotych pochodzących z unijnego programu FEnIKS, aby pokryć wypłaty zaległych środków dla wykonawców realizujących inwestycje w ramach programu.

    Teraz Fundusz liczy na środki z Krajowego Planu Odbudowy oraz Funduszu Modernizacyjnego. Przyznanie 10 miliardów złotych z EBI mogłoby zapewnić stabilność finansową programu na kolejne lata i umożliwić dalszą realizację projektów termomodernizacyjnych w całym kraju.

     

    Kiedy poznamy więcej szczegółów?

    Wkrótce NFOŚiGW planuje spotkania z przedstawicielami mediów oraz samorządów, podczas których omówione zostaną szczegóły reform oraz aktualny stan realizacji programu. Nowe zasady zostaną ostatecznie zatwierdzone po zakończeniu drugich konsultacji społecznych.

    Czy program Czyste Powietrze otrzyma finansowanie i będzie kontynuowany na dotychczasowych zasadach? Ostateczne rozstrzygnięcia poznamy na przełomie marca i kwietnia.

     

    #OZE #CzystePowietrze #Dotacje #Energetyka #NFOŚiGW #Ekologia #TransformacjaEnergetyczna #Klimat

    Kategorie
    OZE

    Japonia przyspiesza transformację energetyczną – ambitne cele na 2035 i 2040 rok

    Nowe cele Japonii wynikają z konieczności dostosowania się do globalnych wymagań związanych z polityką klimatyczną. W ramach Porozumienia Paryskiego kraje zobowiązały się do przedstawienia ONZ swoich długoterminowych strategii redukcji emisji, które mają na celu utrzymanie wzrostu temperatury poniżej 1,5°C. Japonia, będąca trzecim największym konsumentem energii na świecie, musi zmierzyć się z wyzwaniem ograniczenia swojego uzależnienia od paliw kopalnych.

     

    Najważniejsze założenia nowego planu:
    • 50% energii z odnawialnych źródeł do 2040 roku – niemal dwukrotnie więcej niż obecnie
    • 20% energii z elektrowni jądrowych – stopniowy powrót do atomu
    • Zmniejszenie udziału paliw kopalnych – węgiel, ropa i gaz obecnie stanowią 70% miksu energetycznego Japonii
    • Rozwój nowych technologii magazynowania energii i infrastruktury dla OZE

     

    Atom wraca do łask

    Jeszcze przed katastrofą w Fukushimie w 2011 roku energia jądrowa odpowiadała za około 25% produkcji energii elektrycznej w Japonii. Po awarii elektrowni nastąpiło niemal całkowite wyłączenie reaktorów, a w 2023 roku udział atomu w krajowym miksie energetycznym wynosił zaledwie 8,5%. Władze Japonii podjęły jednak decyzję o ponownym uruchamianiu istniejących bloków oraz budowie nowych jednostek.

    Oprócz reaktorów konwencjonalnych, Japonia inwestuje w nowoczesne technologie, takie jak reaktory modułowe SMR oraz reaktory IV generacji, które mają być bardziej efektywne i bezpieczne. W ten sposób kraj zamierza ograniczyć import paliw kopalnych, który znacząco obciąża japońską gospodarkę.

     

    Wzrost udziału OZE – Japonia podąża śladem Europy?

    Oprócz energii jądrowej Japonia chce dynamicznie rozwijać odnawialne źródła energii, które do 2040 roku mają stanowić połowę całkowitej produkcji energii w kraju. Szczególny nacisk zostanie położony na rozwój:

    • Energetyki słonecznej – Japonia już teraz jest jednym z liderów w tym segmencie w Azji, jednak rosnące zapotrzebowanie na energię wymaga zwiększenia powierzchni farm PV
    • Morskiej energetyki wiatrowej – Japonia zamierza wykorzystać swoje położenie i budować pływające farmy wiatrowe
    • Technologii wodorowych – wodór ma stać się kluczowym elementem japońskiej polityki dekarbonizacji

     

    Czy Japonia poradzi sobie z odejściem od paliw kopalnych?

    Obecnie Japonia ma jeden z najbardziej emisyjnych miksów energetycznych na świecie. W 2023 roku 70% energii pochodziło ze spalania węgla, gazu i ropy, co czyni kraj jednym z największych emitentów gazów cieplarnianych na świecie. Pomimo ambitnych planów, całkowite odejście od paliw kopalnych będzie niezwykle trudnym zadaniem.

    Władze w Tokio zapowiadają jednak intensywne inwestycje w infrastrukturę przesyłową i systemy magazynowania energii, które umożliwią większą integrację OZE z siecią energetyczną. Dodatkowo rząd chce wspierać elektromobilność, co również ma przyczynić się do redukcji emisji.

     

    Ambitne cele Japonii – czy realne?

    Nowy plan Japonii jest jednym z najbardziej ambitnych. Osiągnięcie 73% redukcji emisji CO₂ do 2040 roku wymaga jednak ogromnych inwestycji i zmian strukturalnych w sektorze energetycznym. Kluczowe będzie wsparcie technologiczne i współpraca międzynarodowa, zwłaszcza w zakresie rozwoju nowych technologii magazynowania energii, wodoru oraz SMR.

    Czy Japonia spełni swoje ambitne założenia? Transformacja energetyczna kraju będzie jednym z kluczowych tematów globalnej polityki klimatycznej w najbliższych latach.

     

    #TransformacjaEnergetyczna #OZE #Japonia #Atom #Ekologia #CO2 #PorozumienieParyskie

    Kategorie
    OZE

    Ciepło z kopalni może ogrzać miasto

    W ramach wspólnych prac partnerzy opracują technologię odbioru ciepła z podziemnych zasobów – należącego do PKW – Zakładu Górniczego Janina, a następnie podniesienia jego parametrów za pomocą pomp ciepła dużych mocy i zasilenia nim lokalnej sieci ciepłowniczej. Uczestnicy projektu przystąpią również do analizy możliwości współpracy dotyczącej określenia potencjału wykorzystania odnawialnych źródeł energii poprzez zabudowę podziemnych wymienników oraz magazynów pełniących rolę układów buforowych optymalizujących pracę sieci. Umożliwi to działanie systemu ciepłowniczego na stałym, optymalnym poziomie, z najwyższą dostępną sprawnością.

    – Kopalnie wchodzące w skład PKW są dziś nowoczesnymi zakładami górniczymi. Dzięki inwestycjom przeprowadzonym w ostatnich latach kluczowe wskaźniki ekonomiczne wydobycia w Zakładzie Górniczym Janina należą dziś do najlepszych w kraju. Ciągle jednak poszukujemy obszarów, które mogą poprawić wyniki zakładu i naszej spółki, ale również wpisać nas w europejską zieloną transformację. Nie bez znaczenia jest fakt, że dzięki projektowi będzie można zapewnić stabilne ekonomicznie dostawy ciepła dla Libiąża, gdzie mieszkają nasi pracownicy – mówi Łukasz Deja, prezes zarządu Południowego Koncernu Węglowego.

    PKW będzie aktywnie uczestniczył w pracach, udostępniając zakład w Libiążu i niezbędne informacje, jednak nie poniesie dodatkowych kosztów związanych z ich realizacją.

    Partnerzy zakładają, że źródłami energii pozyskanej z kopalni mogą być m.in. bezpośrednio górotwór, woda pochodząca z systemu odwadniania kopalń, powietrze z wentylacji podziemnego systemu szybów i chodników, ścieki z instalacji technologicznych kopalni, instalacje do produkcji chłodu. Dla pełnego wykorzystania OZE przewiduje się zabudowę podziemnych wymienników ciepła oraz magazynów będących układami buforowymi optymalizującymi pracę sieci i systemu. Rozwiązanie umożliwi również świadczenie dodatkowych usług regulacji systemowych, zarówno po stronie sieci cieplnej, jak i elektroenergetycznej.

    Veolia Południe jest dostawcą ciepła dla części Libiąża, jej produkty trafiają do 2020 mieszkań (ponad 5 000 mieszkańców). Miejscowa ciepłownia posiada 8 MWt mocy zainstalowanej. Spółka dysponuje siecią ciepłowniczą o długości 6470 metrów z 58 węzłami ciepłowniczymi.

    – Od kilku lat w naszych ciepłowniach i elektrociepłowniach realizujemy strategię dywersyfikacji paliw. Szukamy synergii, w każdej lokalizacji budujemy optymalny miks energetyczny, który gwarantuje większe lokalne bezpieczeństwo energetyczne. Naszym klientom chcemy zapewnić dostawy ciepła i ciepłej wody zgodnie z wysokimi standardami ochrony środowiska i na stabilnych ekonomicznie warunkach – mówi Edyta Żabczyńska, dyrektor rozwoju, członek zarządu Veolii term.

    W ostatnich latach spółki należące do Grupy Veolia term zakończyły inwestycje w ciepłowniach i elektrociepłowniach w: Szczytnie, Chrzanowie, Leżajsku, Bolechowie, Kraśniku, Międzyrzecu Podlaskim, Świeciu, Przasnyszu, Tarnowskich Górach, Porębie, Lidzbarku Warmińskim, Wrześni i  Krotoszynie. W 2025 roku ruszają kolejne projekty w Chrzanowie, Świeciu i Wrześni.

    – Każda z inwestycji jest potwierdzeniem naszych kompetencji w obszarze tworzenia efektywnych i często innowacyjnych rozwiązań energetycznych. Projekt zainicjowany wspólnie z PKW i partnerami technologicznymi w Libiążu traktujemy jako referencję. Osiągnięcie założonych celów pozwoli wdrożyć takie rozwiązanie również w innych lokalizacjach – zapewnia Wojciech Noga, prezes zarządu Veolii Południe.

    Uczestnicy projektu nie wykluczają rozszerzenia swojego składu o kolejne podmioty.

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Polenergia zasili zieloną energią dwa hotele: Warszawianka i Sofitel Grand Sopot. Prąd popłynie z dwóch farm

    Umowa cPPA (Corporate Power Purchase Agreement) zawarta między Polenergią Sprzedaż a obiema spółkami hotelowymi obowiązuje do końca 2028 roku i gwarantuje dostawy 6100 MWh rocznie, pokrywające 100% zapotrzebowania energetycznego obu obiektów. To strategiczne zobowiązanie nie tylko wpisuje się w rosnące potrzeby sektora hotelarskiego w kontekście dekarbonizacji, ale również pokazuje, w jaki sposób prestiżowe obiekty mogą łączyć najwyższy standard obsługi z odpowiedzialnością środowiskową.

     Hotel Warszawianka, położony nad Zalewem Zegrzyńskim, to jeden z najbardziej rozpoznawalnych ośrodków wypoczynkowych i konferencyjnych w Polsce. Oferuje nowoczesne centrum kongresowe, luksusowe SPA, ekskluzywne restauracje oraz szeroką gamę atrakcji rekreacyjnych. Dzięki nowej umowie obiekt w pełni przechodzi na zieloną energię, co stanowi istotny krok w kierunku ekologicznego hotelarstwa i minimalizacji śladu węglowego.

    Sofitel Grand Sopot to symbol nadmorskiego luksusu, który od ponad 100 lat gości elity świata biznesu, kultury i sztuki. Po przejęciu przez Sinfam Investments, hotel stawia na innowacyjne podejście do zarządzania energią. Dzięki umowie cPPA, energia odnawialna wyprodukowana przez Polenergię pokryje całkowite zapotrzebowanie obiektu, podkreślając jego zaangażowanie w realizację strategii ESG oraz ekologicznej transformacji branży hospitality.

    Zawarta umowa to nie tylko krok w kierunku zielonej transformacji, ale również zabezpieczenie przed zmiennością cen energii oraz gwarancja dostępu do odnawialnych źródeł. Umowy cPPA umożliwiają firmom długoterminowe planowanie i stabilizację kosztów operacyjnych, jednocześnie wspierając rozwój zielonej energetyki.

    Dzięki temu partnerstwu Hotel Warszawianka oraz Sofitel Grand Sopot dołączają do grona prestiżowych obiektów, które łączą luksus z odpowiedzialnością za środowisko, pokazując, że przyszłość hotelarstwa to nie tylko komfort i elegancja, ale także świadome wybory energetyczne.

    To kolejny kontrakt cPPA na dostarczanie odnawialnej energii podpisany przez Polenergię w ostatnich tygodniach. Wcześniej grupa zawarła umowy z CD PROJEKT i Syrena Real Estate.

     

    #OZE #Energetykawiatrowa

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Chiny biją rekord w fotowoltaice – w samym 2024 roku przybyło 277 GW nowych mocy

    Państwo Środka jest zdecydowanym liderem w światowym sektorze energii odnawialnej. Przez cały 2024 rok każdego dnia przybywało tam średnio 759 MW nowych mocy fotowoltaicznych. W samym grudniu 2024 roku oddano do użytku ponad 66 GW nowych instalacji PV, co czyni go rekordowym miesiącem.

    Na koniec 2024 roku całkowita moc zainstalowanej fotowoltaiki w Chinach wyniosła 890 GW, co stanowi wzrost o 45,5 proc. względem poprzedniego roku. W 2023 roku zainstalowano 216 GW nowych mocy PV, a w 2024 roku aż o 60 GW więcej.

     

    Co stoi za sukcesem Chin?

    Za imponującym przyrostem mocy stoją zarówno ogromne elektrownie fotowoltaiczne budowane na pustyniach, jak i rozwój mikroinstalacji na dachach budynków. Dodatkowo kluczową rolę odegrały rekordowo niskie ceny modułów PV, które sprawiły, że inwestycje w fotowoltaikę stały się jeszcze bardziej opłacalne.

    Rozwój ten przekroczył prognozy ekspertów. Chińskie Stowarzyszenie Przemysłu Fotowoltaicznego (CPIA) początkowo zakładało, że w 2024 roku przybędzie około 220 GW nowych instalacji. Późniejsze przewidywania zwiększono do 260 GW, jednak rzeczywiste wyniki przerosły te szacunki.

     

    Europa zwalnia tempo inwestycji w fotowoltaikę

    W przeciwieństwie do Chin, europejski rynek fotowoltaiki wyraźnie wyhamował. Według SolarPower Europe, w 2024 roku przyrost mocy w Unii Europejskiej był znacznie niższy niż w latach wcześniejszych. O ile wcześniej notowano wzrosty na poziomie około 40 proc. rocznie, to w 2024 roku wyniki były znacznie skromniejsze.

    Główną przyczyną spowolnienia było zmniejszenie inwestycji w domowe instalacje PV, zwłaszcza w krajach takich jak Niemcy czy Holandia.

     

    Czy Chiny przejmą dominację w sektorze OZE?

    Obecnie Chiny posiadają więcej mocy fotowoltaicznych niż cała Unia Europejska łącznie. Jeśli tempo inwestycji utrzyma się na obecnym poziomie, już w 2025 roku Chiny mogą przekroczyć barierę 1 terawata (1000 GW) mocy zainstalowanej w PV.

    Różnice w podejściu do rozwoju energii odnawialnej między Chinami a Europą stają się coraz bardziej widoczne. Chiny stawiają na ekspansję w sektorze OZE, podczas gdy Europa boryka się z problemami spowolnienia inwestycji i ograniczeniami regulacyjnymi.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #Fotowoltaika #OZE #Chiny #Energetyka #ZielonaEnergia #TransformacjaEnergetyczna #PV #Ekologia #EnergiaPrzyszłości

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Zakład recyklingu w Czarnówku z nowoczesną fotowoltaiką. NFOŚiGW dofinansuje inwestycję

    Projekt realizowany w ramach programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko (FEnIKS) 2021-2027 ma na celu poprawę efektywności przetwarzania odpadów oraz zmniejszenie ich negatywnego wpływu na środowisko. Całkowity koszt inwestycji wyniesie 121 mln zł, a zakończenie prac zaplanowano na wiosnę 2027 roku.

     

    Nowoczesne technologie w gospodarce odpadami

    Dzięki modernizacji zakładu ilość odpadów poddawanych recyklingowi wzrośnie do 26,5 tys. ton rocznie, podczas gdy obecnie wynosi 12,5 tys. ton. Z kolei odpady zagospodarowane w innych procesach, takich jak kompostowanie, osiągną poziom 28 tys. ton rocznie.

    W ramach inwestycji przewidziano:

    • Budowę nowej hali sortowniczej oraz rozbudowę kompostowni o dwa nowe reaktory (trzeci zostanie wyposażony w dodatkowe technologie).
    • Instalację fotowoltaiczną na dachach hali sortowni i magazynów, co pozwoli na częściowe uniezależnienie się od zewnętrznych dostaw energii.
    • Przebudowę istniejącej sortowni na instalację do doczyszczania szkła i papieru oraz recyklingu szkła.
    • Opracowanie nowych technologii produkcji kompostu i zwiększenie odzysku odpadów resztkowych.

    Dzięki zastosowaniu odnawialnych źródeł energii oraz nowych technologii recyklingu, zakład zmniejszy emisję gazów cieplarnianych i poprawi efektywność wykorzystania surowców wtórnych.

     

    640 mln zł na rozwój gospodarki odpadami w Polsce

    Projekt w Czarnówku to część większego programu finansowanego przez NFOŚiGW, który wspiera rozwój instalacji do przetwarzania odpadów komunalnych w Polsce. Na ten cel w ramach programu FEnIKS przeznaczono łącznie 640 mln zł.

    Pierwszą umowę w ramach tego programu podpisano na rozbudowę instalacji kompostowni w Olszowej (woj. wielkopolskie), na którą przeznaczono ponad 12 mln zł. Kolejne inwestycje obejmą modernizację innych zakładów zajmujących się gospodarowaniem odpadami w Polsce.

     

    Ekologiczny rozwój gospodarki odpadami

    Zastępca prezesa NFOŚiGW, Paweł Augustyn, podkreśla, że rozbudowa instalacji w Czarnówku to ważny krok w kierunku rozwinięcia gospodarki o obiegu zamkniętym (GOZ) w Polsce.

    „Rozwój instalacji w Czarnówku przyniesie konkretne efekty ekologiczne. Nowe, wydajne technologie odzysku i recyklingu odpadów, skuteczny monitoring gospodarowania odpadami oraz edukacja społeczeństwa dotycząca właściwej segregacji i możliwości ponownego wykorzystania surowców wpisują się w strategię Unii Europejskiej w obszarze gospodarki o obiegu zamkniętym” – mówi Augustyn.

    Inwestycja wpisuje się w unijną politykę dotyczącą zmniejszania ilości odpadów składowanych na wysypiskach oraz maksymalizacji ich ponownego wykorzystania. Połączenie recyklingu z odnawialnymi źródłami energii to kierunek, który będzie coraz częściej rozwijany w całej Europie.

    Nowoczesne technologie recyklingu i wykorzystanie OZE pozwolą zmniejszyć negatywny wpływ odpadów na środowisko oraz przyczynią się do budowy gospodarki o obiegu zamkniętym.

     

    #OZE #Recykling #OdnawialnaEnergia #Ekologia #GOZ #Fotowoltaika #CzystaBłękitnaKraina #NFOŚiGW #GospodarkaOdpadami

    Kategorie
    OZE

    Nowa ekologiczna inwestycja Neo Bio Energy i Celowego Związku Gmin R-XXI – startuje Neo Biogas R-XXI Łobez

    Za projektem stoi warszawska spółka Neo Bio Energy i Celowy Związek Gmin R-XXI. Neo Bio Energy jest częścią Holdingu Neo Energy Group ogólnopolskiego dewelopera oraz operatora odnawialnych źródeł energii aktywnego na rynku od 2004 roku. W skład Grupy wchodzą spółki realizujące szeroki wachlarz inwestycji OZE, który obejmuje instalacje fotowoltaiczne, farmy wiatrowe, biogazownie, a także magazyny energii. Firma przez dwie dekady stworzyła portfel wysokiej jakości projektów i aktywnie rozbudowuje swoje portfolio. Działająca w ramach Grupy Neo Bio Energy (NBE) jest właścicielem i operatorem co trzeciej instalacji biogazu składowiskowego w Polsce, z których wytwarza się 82% energii elektrycznej produkowanej ze wszystkich instalacji tego typu zlokalizowanych na terenie naszego kraju. Równolegle spółka dynamicznie umacnia swoją pozycję w obszarze biogazowni fermentacyjnych – jest właścicielem dwóch działających biogazowni rolniczych o łącznej mocy 1,5 MW, finalizuje budowę dwóch kolejnych instalacji rolniczych o mocy 2 MW, a w planach na ten rok i najbliższe lata ma otwarcie kilkunastu inwestycji tego typu. Neo Bio Energy jest numerem jeden w obszarze biogazu z własnym zapleczem remontowym i magazynem elementów zamiennych. Wskaźniki efektywności pracy zespołów energetycznych Neo Bio Energy są bliskie 98%. W 2024 roku produkcja NBE sięgnęła 100 GWh, co mogłoby zasilić 40-tysięczne miasto.

     Celowy Związek Gmin R-XXI to organizacja zrzeszająca 33 gminy województwa zachodniopomorskiego. Jego głównym celem jest ochrona środowiska poprzez efektywne i racjonalne zarządzanie odpadami. Funkcjonująca w ramach związku instalacja do mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów ma zdolność przerobową na poziomie 120 000 ton rocznie, co pozwala na kompleksowe zagospodarowanie odpadów trafiających do systemu. Jest zlokalizowana w Regionalnym Zakładzie Gospodarowania Odpadami w Słajsinie (gm. Nowogard) zajmującym powierzchnię 24 ha. Zakład pełni kluczową rolę w regionalnej gospodarce odpadami, odpowiada za ich odbiór, przetwarzanie i unieszkodliwianie. Do jego głównych zadań należą mechaniczno-biologiczne przetwarzanie zmieszanych odpadów komunalnych, przetwarzanie odpadów zielonych i innych bioodpadów z selektywnej zbiórki oraz składowanie pozostałości po sortowaniu i obróbce mechaniczno-biologicznej. Na jego terenie działa również sortownia, w której odpady są poddawane mechanicznemu przetwarzaniu na specjalnych liniach technologicznych.

    Teraz oba podmioty, poprzez stworzoną wspólnie spółkę Neo Biogas R-XXI Łobez, rozpoczną realizację nowoczesnej instalacji do fermentacji odpadów zielonych i biodegradowalnych w Łobzie.

    Dzięki takim projektom jak ten w Łobzie zmieniamy podejście do odpadów – nie są już problemem, lecz zasobem. Wierzymy, że nowoczesne technologie i odpowiedzialne zarządzanie odpadami to klucz do zrównoważonej przyszłości. To kolejna inwestycja Neo Bio Energy, która pokazuje nasze zaangażowanie w rozwój gospodarki o obiegu zamkniętym i wykorzystywanie innowacyjnych rozwiązań w sektorze bioenergii. Cieszymy się, że wspólnie z CZG R-XXI możemy stworzyć instalację, która będzie wzorem dla innych regionów w Polsce, pokazując, że ekologiczne rozwiązania mogą iść w parze z efektywnością i korzyściami dla lokalnych społeczności – mówi Jarosław Wasilewski, Dyrektor Handlowy Neo Bio Energy.

    Budowa biogazowni w Łobzie to krok milowy dla naszego regionu. Dzięki tej inwestycji stworzymy innowacyjny system zagospodarowania bioodpadów, który nie tylko ograniczy emisję CO₂, ale także przyczyni się do wzrostu udziału odnawialnych źródeł energii w lokalnym miksie energetycznym. To także szansa na wzmocnienie współpracy między gminami oraz rozwój nowoczesnych technologii w gospodarce komunalnej – podkreśla Jacek Chrzanowski, Przewodniczący Zarządu Celowego Związku Gmin R-XXI.

     

    Biogaz za 1000 dni

    Budowa instalacji na działce zlokalizowanej w Specjalnej Strefie Ekonomicznej w Łobzie ma rozpocząć się w 2026 roku, a jej wartość przekroczy 100 mln zł.  Po uruchomieniu – w ciągu roku – zakład będzie przetwarzał ponad 40 tys. ton bioodpadów, przekształcając je w biogaz i kompost. Projekt wpisuje się w strategię zrównoważonego rozwoju i przyczyni się do poprawy jakości środowiska oraz ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Zostanie realizowany w kilku krokach, które będą miały kluczowe znaczenie dla terminowego i efektywnego zakończenia inwestycji.

    W pierwszym z etapów – zaplanowanym na 2025 i 2026 rok – zrealizowane zostaną wszystkie formalności związane z uzyskaniem wymaganych pozwoleń i decyzji administracyjnych. Przeprowadzona będzie też szczegółowa analiza wykonalności oraz opracowanie projektu technicznego instalacji. Ponadto, zgodnie z założeniami, w tym czasie zakończy się pozyskiwanie wszystkich niezbędnych dokumentów dotyczących ochrony środowiska oraz sprawdzenie zgodności projektu z obowiązującymi przepisami prawa.

    Następnie, po uzyskaniu wszystkich pozwoleń i zakończeniu procesu projektowego rozpoczną się prace budowlane – ich start jest zaplanowany na 2026 rok. W tym czasie powstanie infrastruktura instalacji, w tym budynki operacyjne, urządzenia do fermentacji, systemy wentylacyjne, a także zasilanie i infrastruktura wodno-kanalizacyjna. Z uwagi na skalę inwestycji i złożoność procesów budowlanych, przewidywany czas realizacji tego etapu jest szacowany na dwanaście miesięcy.

    Po zakończeniu budowy – w 2027 roku – instalacja przejdzie szereg testów technicznych i operacyjnych, które pozwolą mieć pewność, że wszystkie urządzenia działają zgodnie z założeniami projektowymi oraz spełniają normy środowiskowe i jakościowe. Prace testowe potrwają kilka miesięcy, a po ich zakończeniu instalacja zostanie oddana do użytku i zacznie przynosić gminie wiele korzyści. Co więcej, jej użytkowanie nie będzie uciążliwe dla otoczenia dzięki wykorzystaniu najnowszych technologii, które gwarantują bezpieczne i komfortowe funkcjonowanie instalacji zarówno dla mieszkańców, jak i środowiska. Dzięki nowoczesnym systemom filtracji i kontroli emisji, proces fermentacji bioodpadów będzie bezwonny oraz nieuciążliwy pod względem hałasu. To rozwiązanie zapewni harmonijne współistnienie inwestycji z lokalnym otoczeniem i nie wpłynie negatywnie na jakość życia w regionie.

    – Jestem przekonany, że biogazownia w Łobzie przyniesie naszej gminie i regionowi szereg korzyści. Oprócz pozytywnego wpływu na środowisko poprzez efektywne przetwarzanie bioodpadów, zyskamy również w innych obszarach. Dzięki zagospodarowaniu lokalnych bioodpadów zmniejszymy koszty ich transportu i utylizacji w instalacji w Słajsinie. Dodatkowo, funkcjonowanie biogazowni oznacza wpływy z podatków płaconych przez operatora, które przełożą się na nowe inwestycje gminne. Nie bez znaczenia są także nowe miejsca pracy – każde stanowisko jest dla nas cenne, a rozwój przedsiębiorstwa w strefie ekonomicznej stworzy możliwości współpracy dla firm transportowych, budowlanych i dostawczych. Powstanie tej nowoczesnej instalacji to dla naszej gminy także krok w stronę ekologicznej przyszłości i innowacyjnych rozwiązań w gospodarce odpadami. Cieszymy się, że możemy być częścią tej zielonej rewolucji, dbając o środowisko i przyszłe pokolenia – podkreśla Piotr Ćwikła, Burmistrz Łobza.

    Powstanie biogazowni w Łobzie to kolejny przykład efektywnej współpracy sektora publicznego i prywatnego w zakresie ochrony środowiska i zrównoważonego rozwoju, która łączy doświadczenie i zasoby samorządów z innowacyjnymi technologiami oraz know-how firm specjalizujących się w OZE. Partnerstwo Neo Bio Energy i Celowego Związku Gmin R-XXI pozwala na efektywne wykorzystanie bioodpadów, przekształcenie ich w cenne surowce energetyczne oraz minimalizację negatywnego wpływu na środowisko, co stanowi modelowe rozwiązanie dla innych samorządów w Polsce.

     

    #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Otwarcie Elektrowni Fotowoltaicznej Sadów

    W uroczystości wzięli udział dr Anna Korzekwa-Wojtal, Wójt Gminy Koszęcin, Aleksander Przeździecki, przedstawiciel British American Tobacco (BAT), Pierrick Morier, Prezes Zarządu Volta Groupe oraz Stéphane Rauber, Prezes Zarządu Volta Polska.

    Położona w pobliżu Lublińca instalacja o powierzchni 16 hektarów składa się z 26 078 paneli solarnych, 50 inwerterów i 2 stacji transformatorowych, dostarczonych przez producentów Tier 1. Przy mocy 15 MWp, przewiduje się, że rocznie będzie produkować ponad 15 GWh zielonej energii.

    Elektrownia jest podłączona do sieci Tauron Dystrybucja S.A., a wytwarzana przez nią energia elektryczna powinna zaspokoić 30% rocznego zapotrzebowania na energię elektryczną fabryki BAT w Augustowie – drugiego co do wielkości zakładu produkcyjnego BAT na świecie. Zawarcie z Volta Polska umowy bezpośredniego zakupu energii (PPA) podkreśla zaangażowanie BAT w proces dekarbonizacji swojej działalności.

    Ten ambitny projekt był możliwy dzięki współpracy kluczowych partnerów, w tym Rymarz Zdort Maruta, Forvis Mazars, R2 Energy i Greensolver, a także wsparciu finansowemu mBanku. Volta Polska składa wyrazy wdzięczności wszystkim którzy umożliwili realizację tego kamienia milowego w transformacji energetycznej przemysłu w Polsce.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika

    Kategorie
    Elektromobilność

    Chińskie samochody szturmują polski rynek. Rekordowy wzrost sprzedaży w 2024 roku

    Ekspansja chińskich marek. Skąd ten sukces?

    W 2024 roku w Polsce zarejestrowano 11 335 nowych samochodów chińskich producentów, co daje wzrost o 2963% względem 2023 roku, kiedy to zarejestrowano zaledwie 370 takich aut. To oznacza, że codziennie na polskie drogi wyjeżdżało średnio ponad 30 nowych chińskich samochodów.

    Eksperci podkreślają kilka czynników, które wpłynęły na popularność chińskich aut:

    • Atrakcyjna cena – chińskie marki konkurują kosztami, oferując bogato wyposażone modele w cenach niższych niż europejska konkurencja.
    • Agresywna ekspansja – w ciągu roku w Polsce zadebiutowało 16 nowych chińskich marek, co niemal podwoiło liczbę producentów obecnych na rynku.
    • Wzrost świadomości konsumentów – liczba sprawdzeń historii pojazdów chińskich marek w bazie AutoDNA wzrosła w 2024 roku o 725% w stosunku do roku poprzedniego.
    • Nowe kanały dystrybucji – chińscy producenci nawiązują współpracę z polskimi dealerami i oferują dogodne formy finansowania.

     

    Jakie chińskie samochody kupują Polacy?

    Chińscy producenci koncentrują się głównie na sprzedaży samochodów z tradycyjnymi silnikami benzynowymi. W 2024 roku 83% wszystkich sprzedanych aut z Chin w Polsce było napędzanych silnikami benzynowymi (9410 sztuk). Hybrydy stanowiły 8,8% sprzedaży, natomiast elektryki – 7,5%.

    Pomimo stosunkowo niewielkiego udziału w rynku, samochody elektryczne z Chin również zdobywają popularność – w ubiegłym roku 854 chińskie „elektryki” trafiły na polskie drogi, co oznacza, że chińskie marki miały ponad 5% udziału w sprzedaży nowych aut elektrycznych w Polsce.

     

    Najpopularniejsze chińskie marki w Polsce

    Największy sukces w Polsce odniosła marka MG, należąca do chińskiego koncernu SAIC. W 2024 roku zarejestrowano 7104 nowych samochodów MG, co stanowiło ponad 60% wszystkich chińskich aut sprzedanych w Polsce.

    Szczególną uwagę zwraca debiut marek Omoda i Jaecoo, które w krótkim czasie zdobyły dużą popularność. Chiński potentat BYD, który globalnie dominuje w segmencie samochodów elektrycznych, również zaczyna zdobywać pozycję na polskim rynku.

     

    Najczęściej kupowane modele chińskich samochodów w Polsce

    Najczęściej rejestrowanym chińskim modelem w Polsce w 2024 roku był MG HS – duży SUV, który znalazł 4586 nabywców. Wysoką sprzedaż osiągnął również MG ZS oraz hybrydowy SUV Omoda 5.

     

    Chery szykuje się na podbój Polski

    W 2025 roku w Polsce pojawi się kolejny potężny gracz – Chery, jeden z największych chińskich producentów samochodów, który jest właścicielem marek Omoda i Jaecoo. Polska będzie pierwszym krajem w Europie, do którego wejdzie marka Chery, a jej plany zakładają agresywną ekspansję na rynki UE.

     

    Czy chińskie samochody podbiją Europę?

    Ekspansja chińskich marek samochodowych w Polsce jest częścią szerszego trendu, który obejmuje całą Europę. Chińscy producenci wykorzystują swoją przewagę kosztową, oferując dobrze wyposażone modele w atrakcyjnych cenach.

    Jednocześnie Komisja Europejska obawia się dominacji chińskich producentów i w 2024 roku wprowadziła cła antydumpingowe na chińskie samochody elektryczne, aby chronić europejskich producentów. Mimo to chińskie marki nadal inwestują w rynek europejski i otwierają własne fabryki na Starym Kontynencie.

    Rok 2025 może przynieść dalszą ekspansję chińskich producentów w Polsce i całej Europie.

     

    Źródło: Interia Motoryzacja

    #OZE #Motoryzacja #Elektromobilność #Elektryki #ChińskieElektryki

    Kategorie
    Magazyny energii

    Ruszył nowy program dotacji na magazyny energii – miliard złotych z KPO dla przedsiębiorców

    Rozwój odnawialnych źródeł energii w Polsce wymaga skutecznych systemów do przechowywania nadwyżek energii elektrycznej. Magazyny energii pozwalają na stabilizację sieci elektroenergetycznej i efektywne wykorzystanie prądu produkowanego przez farmy fotowoltaiczne czy wiatrowe. Nowy program dotacyjny ma na celu wsparcie budowy takich instalacji, a finansowanie pochodzi z Krajowego Planu Odbudowy (KPO).

     

    Na co można uzyskać dofinansowanie?

    W ramach programu można aplikować o środki na inwestycje związane z magazynowaniem energii o pojemności minimum 0,9 GWh oraz czasie pracy od 4 do 5 godzin. Dofinansowanie obejmuje:

    • Zakup i instalację komponentów, takich jak:

    – kontenery bateryjne,
    – inwertery,
    – transformatory,
    – systemy detekcji i ochrony przeciwpożarowej.

    • Budowę przyłącza do sieci i infrastruktury towarzyszącej (opcjonalnie).
    • Konfigurację i adaptację magazynu energii (opcjonalnie).

     

    Dla kogo przeznaczony jest program?

    Z dotacji mogą skorzystać przedsiębiorcy posiadający siedzibę w Polsce, z wyjątkiem podmiotów sektora finansowego. Program jest skierowany głównie do firm planujących budowę dużych systemów magazynowania energii, które przyczynią się do zwiększenia stabilności krajowej sieci elektroenergetycznej.

     

    Jak i do kiedy składać wnioski?

    Termin składania wniosków: od 17 lutego do 14 marca 2025 roku.
    Miejsce składania wniosków: Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

     

    Magazyny energii kluczowe dla polskiego systemu energetycznego

    Rosnąca liczba instalacji OZE powoduje wyzwania związane z bilansowaniem sieci i magazynowaniem nadwyżek produkowanej energii. W ubiegłym roku w Polsce zainstalowano rekordową ilość nowych mocy odnawialnych, a magazyny energii mogą odegrać kluczową rolę w dalszym rozwoju rynku OZE.

    Dzięki nowemu programowi finansowanemu z KPO polskie przedsiębiorstwa będą mogły wdrażać nowoczesne rozwiązania, które pozwolą na lepsze zarządzanie energią i większą niezależność od sieci elektroenergetycznej.

     

    #OZE #Magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    OZE a smart home

    W Polsce zdecydowanie największy udział mocy zainstalowanej w OZE mają instalacje fotowoltaiczne (na koniec października 2024 było to ok. 63%). Korzyści z posiadania własnej mikroinstalacji rosną proporcjonalnie do rachunków za energię elektryczną – im więcej płacimy za prąd, tym fotowoltaika bardziej się opłaca. Stąd też po „prąd ze słońca” często sięgają osoby, które korzystają z ogrzewania elektrycznego lub posiadają auto z napędem elektrycznym. W tę koncepcję świetnie wpisują się systemy smart home, które pomagają w efektywnym zarządzaniu zużyciem energii elektrycznej.

    Jak fotowoltaika współpracuje ze smart home?

    Dzięki zastosowaniu smart home koszt wykonania instalacji fotowoltaicznej może zwrócić się znacznie szybciej. W jaki sposób? Otóż inteligentny system może zarządzać energią w taki sposób, aby energożerne urządzenia (np. kocioł elektryczny) zużywały prąd głównie wtedy, gdy fotowoltaika produkuje najwięcej energii. Co więcej, smart home może rozdzielać nadwyżki energii pomiędzy różne urządzenia w zależności od zapotrzebowania i prognozowanego poziomu nasłonecznienia. Tym sposobem prosument oddaje mniej energii do sieci zewnętrznej, a przecież im wyższy poziom autokonsumpcji, tym lepiej dla naszego portfela. Warto również pamiętać, że inteligentna instalacja pozwala na monitorowanie pracy falownika i szybką reakcję w razie problemów (aplikacja smart home wysyła powiadomienia w razie wystąpienia anomalii).

    Podsumowując, smart home pozwala:

    • przyspieszyć zwrot z inwestycji w panele fotowoltaiczne,
    • lepiej wykorzystać energię wyprodukowaną przez panele fotowoltaiczne,
    • kontrolowanie pracy fotowoltaiki, co pozwala na wykrycie usterek na wczesnym etapie.

    Smart home i pompa ciepła

    Czy inteligentne rozwiązania mogą współpracować z pompą ciepła? Tak, zaawansowane systemy smart home zapewniają taką możliwość. Dzięki inteligentnemu ogrzewaniu w domu zawsze panuje taka temperatura, jaką użytkownik ustawi w aplikacji. Co ważne, system „uczy się” budynku i wie, kiedy uruchomić pompę ciepła, aby pomieszczenia zostały dogrzane na czas. Ogrzewanie może również reagować na temperaturę na zewnątrz, obecność domowników lub inne czynniki (np. otwarcie okna). Nowoczesne systemy smart home pozwalają również na strefową regulację temperatury bez wprowadzania ustawień na termostacie ściennym. Co więcej, dzięki powiadomieniom wysyłanym przez aplikację smart home użytkownik może w porę zauważyć problemy z instalacją ogrzewania.

    Dzięki systemowi smart home pompa ciepła:

    • może pracować bardziej oszczędnie,
    • może zapewnić większy komfort cieplny,
    • zyskuje lepszą ochronę przed poważnymi awariami.

    Jak smart home może przysłużyć się środowisku?

    Co instalacje OZE mają wspólnego ze smart home? Oba rozwiązania są korzystne dla środowiska. Inteligentna instalacja pozwala bowiem na ograniczenie zużycia energii elektrycznej przez domowe instalacje – nie tylko ogrzewanie, ale również oświetlenie, klimatyzację czy system wentylacji mechanicznej z rekuperacją. Inteligentny system można zintegrować również z magazynem energii, co pozwala na jeszcze bardziej efektywne wykorzystanie prądu z własnej instalacji PV. Z kolei właściciele samochodu elektrycznego mogą zainwestować w inteligentną ładowarkę, która pozwala na wykorzystanie nadwyżek energii i ładowanie pojazdu w porach obowiązywania tańszych taryf prądu.

    Jak wdrożyć smart home w swoim domu?

    Wykonanie systemu smart home należy powierzyć instalatorom, którzy specjalizują się w inteligentnych rozwiązaniach. Dotyczy to szczególnie systemów zarządzanych lokalnie, które tworzą zaawansowany ekosystem. Kompleksowe wdrożenie inteligentnych instalacji oferuje Elektro-Koncept Kraków. Firma jest oficjalnym dystrybutorem smart home znanej austriackiej marki Loxone.

    Kategorie
    OZE

    Zielone Obligacje Polenergii o wartości 750 ml zł zadebiutowały na rynku Catalyst

    Offshore jest tym, co będzie napędzać i elektryzować Polenergię w najbliższym czasie. Morskie farmy wiatrowe, które realizujemy z Equinor na Bałtyku, to projekty strategiczne dla naszej grupy, ale ważne też dla kraju – na nich częściowo opiera się transformacja energetyczna Polski. To wpływa na wyobraźnię i pobudza zainteresowanie rynku. Potwierdziła to też emisja Zielonych Obligacji Polenergii, które właśnie debiutują na Catalyst. Sukces tej emisji to dla nas dowód, że inwestorzy dostrzegają potencjał naszych projektów i chcą nas wesprzeć w ich realizacji. Kończymy prace, których ukoronowaniem będzie podjęcie finalnej decyzji inwestycyjnej dla farm Bałtyk 2 i Bałtyk 3. To otworzy nam drogę do ich budowymówi Adam Purwin, Prezes Zarządu Polenergia S.A.

    Polenergia w październiku 2024 r. po raz pierwszy w swojej historii przeprowadziła emisję Zielonych Obligacji. Jej głównym celem było pozyskanie środków na finansowanie projektów offshore – Bałtyk 2 i Bałtyk 3 o łącznej mocy 1,44 GW. W wyniku znaczącego zainteresowania inwestorów grupa zwiększyła kwotę emisji z 500 mln zł do 750 mln zł. Obligacje serii A, w liczbie 750 tys. o wartości nominalnej 1 tysiąc złotych każda, trafiły łącznie do 57 inwestorów, w tym subfunduszy. Ich oprocentowanie jest zmienne i równa się stawce WIBOR 6M, powiększonej o 2,7 punktu procentowego. Planowana data wykupu to 16 października 2029 r. Zielone Obligacje Polenergii zostały wyemitowane na podstawie Green Bond Framework, zaopiniowanego pozytywnie przez Sustainalytics.

    Zielone Obligacje Polenergii o wartości 750 ml zł zadebiutowały na rynku Catalyst

    Polenergia razem z Equinor realizuje na Morzu Bałtyckim trzy projekty morskich farm wiatrowych Bałtyk o mocy do 3 GW, które będą mogły dostarczyć czystą energię odnawialną do 4 mln gospodarstw domowych. W pierwszej fazie rozwoju offshore, mają powstać farmy Bałtyk 2 i Bałtyk 3, na które składać się będzie 100 najnowocześniejszych turbin wiatrowych o łącznej mocy 1,44 GW. Pierwszy prąd z obu farm ma popłynąć już w 2027 roku, a komercyjny etap użytkowania rozpocznie się w 2028 r.

     

    #OZE #Polenergia

    Kategorie
    Elektromobilność

    20 mln zł dla Solidstudio: Fundusz bValue przyspieszy transformację energetyczną w stronę elektromobilności

    Kluczowym założeniem bValue jest stworzenie warunków do pełnego wykorzystania szerokich możliwości Solidstudio w ramach dynamicznie rosnącej branży. Spółka od wielu lat nadaje ton technologicznej transformacji energetycznej dzięki innowacyjnym produktom i usługom z obszaru IT. Zaangażowanie ze strony funduszu pozwoli mocniej wyeksponować potencjał Solidstudio na rynkach zagranicznych, w szczególności w Europie Zachodniej (Wielka Brytania, Francja, kraje Beneluksu). bValue wesprze także konsekwentny rozwój flagowych produktów spółki: platformy Charge Point Management System (CPMS) oraz platformy dla kierowców samochodów elektrycznych Emobility Service Provider (eMSP).

    – Solidstudio już dziś posiada imponujące portfolio klientów. Sprawdzona technologia, która często lepiej niż w przypadku konkurencyjnych podmiotów odpowiada na potrzeby finalnych odbiorców, to jeden z kluczowych filarów rozwoju spółki. Jako fundusz będziemy aktywnie wspierać ją w pełnym wykorzystaniu potencjału i dalszym skalowaniu działalności. Naszą uwagę zwrócił zarówno zaawansowany technologicznie produkt i wyróżniający się model biznesowy adresujący potrzeby największych klientów, pozwalające na szerokie skalowanie biznesu, jak również mocny kompetencyjnie zespół założycielski z jasną wizją rozwoju. Analizując potencjał nowej inwestycji uwzględniliśmy również szerokie perspektywy wzrostu spółki na rynku infrastruktury do ładowania samochodów elektrycznych oraz rynku pojazdów elektrycznych – mówi Maciej Balsewicz, Founder & Managing Partner bValue Fund.

    Zgodnie z prognozami ChargeUp Europe, liczba publicznych punktów ładowania w Unii Europejskiej ma wzrosnąć do 2030 roku aż czterokrotnie, do około 2 mln. W tym kontekście warto również odnieść się do zmian związanych z wejściem na rynek europejski producentów samochodów elektrycznych z Chin, co może przełożyć się na wzrost sprzedaży tego typu aut.

    Decyzja o zaangażowaniu w Solidstudio wpisuje się w strategię inwestowania bValue Growth w ticketach między 5-15 mln euro w lokalnych liderów innowacyjności z perspektywami na szerszą międzynarodową ekspansję. W 2024 roku doinwestowana przez fundusz spółka zajęła 5. miejsce w zestawieniu Deloitte Technology Fast 50 Central Europe, w ramach którego wyróżniane są najszybciej  rozwijające się przedsiębiorstwa technologiczne w 19 krajach Europy Środkowej. Wśród kluczowych kryteriów oceny znajdują się m.in. procentowy wzrost przychodów w ustalonym okresie oraz posiadanie własności intelektualnej lub zastrzeżonej technologii, oferowanej klientom w postaci produktów, które przyczyniają się do zwiększania przychodów operacyjnych firmy.

     

    Transformacja energetyczna wsparta innowacjami IT

    Jedną z bardzo mocnych przewag rynkowych Solidstudio jest umiejętność zapewnienia realnego wsparcia dla dużych firm na drodze do wzrostu innowacyjności, przy jednoczesnej optymalizacji kosztów i minimalizacji ryzyk. Beneficjentami korzyści płynących ze współpracy ze spółką są m.in. podmioty z szeroko pojętej branży energetycznej, w tym działające w obszarze odnawialnych źródeł energii.

    Naszą ambicją jest zajęcie pozycji lidera w tworzeniu produktów i usług z obszaru IT wspierających tzw. transformację energetyczną, której ważnym elementem jest rozwój elektromobilności. Technologiczna przewaga Solidstudio, połączona z umiejętnością elastycznego dostosowywania oferty do potrzeb dużych klientów, pozwala nam z optymizmem patrzeć w przyszłość. Poprzez naszą platformę do zarządzania siecią stacji ładowania wspieramy ambitne firmy w zakresie cyfrowej transformacji energetycznej. Nasze kompleksowe rozwiązanie do zarządzania infrastrukturą ładowania pojazdów elektrycznych umożliwia monitorowanie w czasie rzeczywistym zużycia energii, fakturowanie i przetwarzanie płatności,  jak również zdalne sterowanie oraz raportowanie w ramach analizy biznesowej. Aktywnie pracujemy również nad rozszerzeniem podstawowych produktów o takie funkcje, jak zarządzanie flotą i integracja z magazynami energii powiedział Paweł Małkowiak, CEO Solidstudio.  

     Wychodząc naprzeciw potrzebom klientów spółka oferuje dostęp do w pełni konfigurowalnej platformy. Nabywcy otrzymują niewyłączną własność intelektualną rozwiązania, w tym dostęp do kodu źródłowego. W ten sposób uniezależniają się od zewnętrznych dostawców, co istotnie przekłada się na zwiększenie bezpieczeństwa operacyjnego. To istotna przewaga konkurencyjna nad firmami pracującymi w modelu bazującym na rozwiązaniach SaaS. Model licencjonowania wieczystego zapewnia przejrzystość cen i redukcję kosztów operacyjnych przy większej skali działalności lub w dłuższym okresie analizy. Swoim klientom Solidstudio zapewnia pełne wsparcie na każdym etapie wspólnej biznesowej drogi – od analizy i consultingu, przed wdrożenie, dostosowanie rozwiązania do potrzeb danej firmy, po utrzymanie i rozwój produktu. Niezaprzeczalnym walorem współpracy jest szeroka ekspertyza w obszarze e-mobility,  wsparta doświadczeniem rynkowym specjalistów firmy.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nowe obowiązki dla sprzedawców energii z fotowoltaiki – raportowanie umów do URE

    Polska energetyka odnawialna rozwija się w szybkim tempie, a energia słoneczna odgrywa w niej coraz większą rolę. Według danych Polskich Sieci Elektroenergetycznych moc zainstalowanej fotowoltaiki przekroczyła już 20 tysięcy megawatów, podczas gdy jeszcze w 2019 roku wynosiła zaledwie 1,2 tys. MW.

    Rosnąca liczba gospodarstw domowych i firm decydujących się na własne źródła energii prowadzi do wzrostu liczby instalacji fotowoltaicznych. Powstają także coraz większe farmy PV, które mają istotny wpływ na krajowy miks energetyczny. Wraz z rozwojem branży pojawiają się nowe regulacje, które mają na celu usystematyzowanie sprzedaży energii i zapewnienie jej większej transparentności.

     

    Nowe zasady raportowania umów sprzedaży energii

    Od 17 stycznia 2025 roku każdy sprzedawca energii elektrycznej pochodzącej z fotowoltaiki musi zgłaszać zawierane umowy sprzedaży do Urzędu Regulacji Energetyki. Obowiązek ten dotyczy umów zawieranych z odbiorcami końcowymi. Nowe regulacje nakładają obowiązek zgłoszenia każdej umowy w ciągu 30 dni od jej podpisania.

    Aby zgłosić kontrakt, należy wypełnić specjalny formularz URE PPA 01. W przypadku sprzedaży energii do innego podmiotu niż odbiorca końcowy, konieczne jest użycie formularza URE PPA 02.

     

    Jak zgłosić umowę do URE?

    Dokumenty można przesłać do Urzędu Regulacji Energetyki na trzy sposoby:

    • mailowo na adres: ppa@ure.gov.pl,
    • przez ePUAP, korzystając z elektronicznej skrzynki podawczej /URE/SkrytkaESP,
    • poprzez system e-doręczeń na adres: AE:PL-25259-52521-UECUJ-18.

    Wypełniony formularz musi zawierać następujące informacje:

    • dane wytwórcy i odbiorcy końcowego,
    • rodzaj dostarczanej energii,
    • okres obowiązywania umowy,
    • ustaloną cenę sprzedaży.

    URE akceptuje wyłącznie zgłoszenia na oficjalnych formularzach – jeśli zostanie użyty inny wzór, konieczna będzie jego korekta.

     

    Kogo nie obejmują nowe przepisy?

    Nowe przepisy nie dotyczą prosumentów, czyli osób, które posiadają instalację fotowoltaiczną na własne potrzeby i nie sprzedają nadwyżek energii do odbiorców końcowych. Jeśli produkowana energia jest zużywana wyłącznie na potrzeby gospodarstwa domowego lub firmy, nie ma obowiązku składania dokumentów do URE.

    Nowe przepisy mają na celu zwiększenie kontroli nad rynkiem OZE i uporządkowanie zasad sprzedaży energii. Sprzedawcy energii odnawialnej muszą dostosować się do obowiązku raportowania zawieranych umów do URE w ciągu 30 dni od ich podpisania. Ważne jest, aby korzystać z właściwych formularzy i zgłaszać umowy odpowiednimi kanałami komunikacyjnymi. Prosumentów wykorzystujących energię na własny użytek nowe regulacje nie dotyczą.

     

    #Fotowoltaika #OZE #Energia #URE #Regulacje #ZielonaEnergia

    Kategorie
    OZE

    Rząd planuje uwolnienie cen energii? Minister klimatu o przyszłości rynku

    Obecnie gospodarstwa domowe korzystają z zamrożonych cen energii na poziomie 500 zł/MWh. Mechanizm ten został przedłużony na początku 2025 roku, ale wkrótce może dojść do zmian. Jak wyjaśnia minister klimatu, w kwietniu rząd oceni wnioski taryfowe przedstawione przez spółki energetyczne i podejmie decyzję co do dalszych działań.

    „Taki mamy cel. W kwietniu zobaczymy, jakie taryfy naliczą spółki. Ponieważ ceny na rynku hurtowym w zeszłym roku spadły, to zobaczymy, jakie będą wnioski taryfowe” – powiedziała Paulina Hennig-Kloska na antenie RMF FM.

    Choć ceny energii na rynku hurtowym rzeczywiście uległy obniżeniu, minister klimatu nie spodziewa się, aby taryfy dla gospodarstw domowych mogły spaść do poziomu obecnych cen mrożonych. Ostateczna decyzja w sprawie przyszłości mechanizmu ochronnego będzie zależała od rozmów z Ministerstwem Finansów.

    „Ludzie na swoich rachunkach muszą czuć pozytywny efekt transformacji” – dodała minister, podkreślając, że wprowadzane zmiany nie mogą obciążać gospodarstw domowych.

     

    Budowa magazynów energii i modernizacja systemu

    Minister Hennig-Kloska zaznaczyła również, że Polska znajduje się obecnie w trakcie intensywnej rozbudowy infrastruktury energetycznej. Szczególną rolę mają odegrać magazyny energii, które pozwolą na efektywniejsze wykorzystanie nadwyżek energii odnawialnej i stabilizację sieci elektroenergetycznej.

    „W Polsce standardowy proces inwestycyjny trwa 3-5 lat i to jest optymistyczna wersja” – przyznała minister, wskazując na konieczność nadrobienia wieloletnich zaległości w rozwoju systemu magazynowania energii.

     

    Dlaczego magazyny energii są kluczowe?

    Wzrost udziału odnawialnych źródeł energii, takich jak fotowoltaika i energetyka wiatrowa, wymaga efektywnych systemów magazynowania. W przeciwnym razie nadwyżki energii wytwarzane w okresach wysokiej produkcji nie będą mogły być w pełni wykorzystane.

    Inwestycje w magazyny energii są również odpowiedzią na coraz częstsze okresy niestabilnej produkcji energii, spowodowane zmiennymi warunkami pogodowymi. Ich rozwój pozwoli na lepsze bilansowanie systemu, co z kolei może przyczynić się do stabilizacji cen energii w przyszłości.

     

    Ceny energii dla firm już spadły

    Minister klimatu odniosła się także do cen energii dla przedsiębiorstw. Podkreśliła, że od początku rządów obecnej koalicji hurtowe ceny energii dla firm spadły o 100 zł/MWh, co powinno przełożyć się na niższe koszty prowadzenia działalności gospodarczej.

    Jednak przyszłość rynku energii w Polsce wciąż pozostaje niepewna. Odejście od mechanizmu zamrożenia cen energii może oznaczać wzrost rachunków dla gospodarstw domowych, zwłaszcza jeśli ceny hurtowe ponownie wzrosną. Kluczowe będą kolejne miesiące i decyzje rządu dotyczące regulacji rynku oraz rozwoju infrastruktury energetycznej.

    Rząd stoi przed wyzwaniem pogodzenia ochrony odbiorców z potrzebą stopniowej liberalizacji rynku energii. W najbliższych miesiącach zapadną kluczowe decyzje dotyczące przyszłości polityki energetycznej w Polsce.

     

    Źródło: RMF FM, Rzeczpospolita

    #Energetyka #CenyEnergii #MagazynyEnergii #TransformacjaEnergetyczna #Polska

    Kategorie
    OZE

    Przyszłość europejskiej energetyki – magazyny energii, kryzysy polityczne i zmieniające się priorytety inwestycyjne

    Po latach dynamicznego wzrostu mocy wytwórczych OZE Europa staje przed nowym wyzwaniem: stabilizacją systemu energetycznego. Wzrost udziału źródeł odnawialnych powoduje problemy związane z nadpodażą energii w godzinach szczytu i jej niedoborem w okresach niskiej produkcji. Kluczową rolę zaczynają odgrywać magazyny energii.

     

    Spadające koszty technologii bateryjnych

    Jeszcze kilka lat temu wysoka cena baterii była jedną z głównych przeszkód w ich szerokim wdrożeniu. Sytuacja zmienia się dzięki globalnej nadpodaży w chińskich fabrykach ogniw litowo-jonowych. Według Goldman Sachs, średnie ceny baterii spadły ze 153 dolarów za kWh w 2022 r. do 149 dolarów/kWh w 2023 r., a do 2026 r. mają wynosić już tylko 80 dolarów/kWh.

    W Wielkiej Brytanii koszty budowy magazynów energii spadły o 30 proc. w ciągu ostatnich dwóch lat. Spadające ceny technologii otwierają nowe możliwości zarówno dla producentów baterii, jak i operatorów systemów elektroenergetycznych.

     

    Ogromne potrzeby inwestycyjne

    Obecnie w Europie magazyny energii mają łączną moc 10,8 GW, a do 2030 r. ich moc powinna wzrosnąć do 50 GW. Jednak to wciąż za mało wobec prognozowanych potrzeb. Europejskie Stowarzyszenie Magazynowania Energii wskazuje, że w 2030 r. zapotrzebowanie na moce bateryjne wyniesie aż 200 GW. Wzrost inwestycji w magazyny energii będzie wymagał ogromnych nakładów finansowych – prognozy wskazują, że do 2030 r. inwestycje w ten sektor mogą sięgnąć 80 mld euro.

     

    Obwód Kaliningradzki stał się energetyczną wyspą

    Połączenia energetyczne między państwami bałtyckimi a Rosją zostały oficjalnie odłączone 9 lutego 2025 r., co sprawiło, że Obwód Kaliningradzki znalazł się w jeszcze trudniejszej sytuacji. Litwa, Łotwa i Estonia przygotowywały się do tego kroku od wielu lat, stopniowo budując połączenia z europejskim systemem elektroenergetycznym.

     

    Kaliningrad odcięty od Moskwy

    Odłączenie państw bałtyckich oznacza, że Królewiec, będący ważnym węzłem militarnym dla Rosji, musi w pełni polegać na własnych zasobach energetycznych. Obwód dysponuje czterema blokami energetycznymi – jednym węglowym i trzema gazowymi – ale brak połączenia z większą siecią utrudnia zarządzanie produkcją i zużyciem energii.

     

    Alternatywne źródła dostaw

    Gaz do Kaliningradu jest dostarczany rurociągiem z Białorusi oraz drogą morską za pomocą pływającego terminala LNG. Dodatkowo Rosja posiada magazyn gazu o pojemności 800 mln m³, który może zapewnić bezpieczeństwo dostaw w okresach zwiększonego zapotrzebowania.

    Eksperci wskazują, że długoterminowa izolacja energetyczna może być dla Kaliningradu wyzwaniem, szczególnie w sytuacji, gdy Zachód będzie kontynuował politykę sankcji wobec Rosji.

     

    Niemcy destabilizują rynek energii w Norwegii

    Norwegia zmaga się z największym kryzysem politycznym od lat. Powodem są skutki niemieckiej transformacji energetycznej (Energiewende), która wpłynęła na gwałtowny wzrost cen energii w Skandynawii.

     

    Niemiecka zależność od importu

    Zamknięcie elektrowni jądrowych przez Niemcy sprawiło, że system elektroenergetyczny tego kraju stał się jeszcze bardziej zależny od warunków pogodowych. W okresach bezwietrznej i pochmurnej pogody (dunkelflaute) Niemcy muszą importować duże ilości energii, między innymi z Norwegii.

     

    Wzrost cen prądu o 50 procent

    W ostatnich dwóch latach, kiedy Niemcy zwiększały import energii, ceny w Norwegii wzrosły o ponad 50 procent. To wywołało społeczne niezadowolenie i podziały polityczne. Rządząca koalicja rozpadła się po tym, jak Partia Centrum odmówiła poparcia dalszej integracji norweskiego rynku energii z UE.

    Norwegowie rozważają ograniczenie eksportu energii do Niemiec, a niektórzy politycy otwarcie mówią o całkowitym wyłączeniu podmorskich interkonektorów.

    Eksperci wskazują, że Niemcy nigdy nie powinny były zamykać elektrowni jądrowych. Teraz Berlin musi znaleźć sposób na stabilizację swojego systemu elektroenergetycznego, aby nie obciążać sąsiadów skutkami swojej polityki.

     

    Wielka Brytania rezygnuje z CCS – brak środków na wychwytywanie CO

    Brytyjski rząd zrewidował swoje plany dotyczące inwestycji w systemy wychwytywania i składowania CO₂ (CCS). W obliczu rosnących kosztów i ograniczonego budżetu priorytetem stają się inwestycje w energetykę jądrową.

     

    Przesunięcie priorytetów

    Jeszcze w 2024 r. Wielka Brytania planowała przeznaczyć 22 miliardy funtów na rozwój technologii CCS. Jednak w nowym budżecie środki zostały przesunięte na rozwój energetyki jądrowej. Rząd skupi się teraz na projektach takich jak elektrownia jądrowa Sizewell C, która ma zapewnić stabilne dostawy energii.

     

    Konsekwencje dla polityki klimatycznej

    Zmiana strategii oznacza, że Wielka Brytania może nie osiągnąć założonego celu redukcji emisji CO₂ do 2030 r. na poziomie 30 mln ton rocznie. Decyzja o ograniczeniu inwestycji w CCS wywołała debatę na temat przyszłości brytyjskiej polityki klimatycznej i sposobów osiągnięcia neutralności emisyjnej.

    Europejski sektor energetyczny stoi przed wieloma wyzwaniami. Magazyny energii mogą stać się kluczowym elementem stabilizującym system, ale ich rozwój wymaga ogromnych inwestycji. Niemcy swoją polityką wywołują napięcia na rynkach skandynawskich, a Rosja musi dostosować Kaliningrad do nowej rzeczywistości energetycznej. W Wielkiej Brytanii zmieniają się priorytety – CCS ustępuje miejsca atomowi.

    W obliczu tych zmian Polska powinna priorytetowo traktować rozwój własnych stabilnych źródeł energii, magazynów oraz nowych technologii, które zapewnią bezpieczeństwo energetyczne w długim okresie.

     

    Źródło: Tomasz Elżbieciak, Wysokie Napięcie

    #Energetyka #TransformacjaEnergetyczna #OZE #MagazynyEnergii #Europa #Rosja #Norwegia #CCS #EnergiaJądrowa #Elektrownie #Dekarbonizacja

    Kategorie
    OZE

    Plan gospodarczy Donalda Tuska. Co z transformacją energetyczną i OZE?

    Polska stoi przed jednym z największych wyzwań gospodarczych – zapewnieniem stabilnych, tanich i ekologicznych źródeł energii. Rząd zapowiada, że inwestycje w tym sektorze będą kluczowe dla dalszego rozwoju kraju. W ramach strategii przewidziano:

    • 65 mld zł na rozwój sieci przesyłowych,
    • nowe moce w systemie energetycznym,
    • większe wsparcie dla energetyki rozproszonej, biogazu, ciepłownictwa i magazynów energii,
    • realizację projektów morskich farm wiatrowych na Bałtyku,
    • kontynuację budowy pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce.

    Premier Donald Tusk podkreślił, że transformacja energetyczna to nie tylko wymóg polityki klimatycznej, ale przede wszystkim szansa na uniezależnienie kraju od zewnętrznych dostawców energii i obniżenie kosztów dla przedsiębiorstw oraz obywateli.

     

    Elektrownia jądrowa – kluczowy element strategii

    Rząd potwierdził, że pierwsza polska elektrownia jądrowa powstanie na Kaszubach. Jednocześnie zapowiedziano otwarcie drugiej lokalizacji, którą będzie można rozwijać we współpracy z prywatnym kapitałem. Minister Andrzej Domański podkreślił, że atom jest fundamentem dla stabilnych dostaw energii i konkurencyjności gospodarki:

    „Każdy z tych projektów to krok w kierunku stabilnej, bezpiecznej energii dla polskich firm.”

    Elektrownie jądrowe mają zmniejszyć zależność Polski od paliw kopalnych i zapewnić stabilne źródło energii, które będzie wspierało dynamiczny rozwój przemysłu i technologii.

     

    Morskie farmy wiatrowe i energetyka rozproszona

    Ważnym filarem transformacji będzie dalszy rozwój morskiej energetyki wiatrowej. Bałtyk ma ogromny potencjał, a rząd zapowiada wsparcie dla projektów w tym sektorze, które w kolejnych latach mogą zapewnić nawet 10 GW mocy.

    Dodatkowo większy nacisk zostanie położony na energetykę rozproszoną, w tym:

    • rozwój biogazowni rolniczych,
    • lokalne magazyny energii,
    • zwiększenie wsparcia dla ciepłownictwa opartego na OZE.

    To rozwiązania, które mają poprawić bezpieczeństwo energetyczne gmin i regionów, umożliwiając samowystarczalność w zakresie produkcji i magazynowania energii.

    Rozbudowa sieci przesyłowych i magazynowanie energii

    Jednym z największych wyzwań w sektorze energetycznym jest modernizacja infrastruktury przesyłowej. Rząd planuje 65 mld zł inwestycji w sieci przesyłowe, aby umożliwić integrację większej ilości energii ze źródeł odnawialnych.

    Rozwój magazynowania energii ma kluczowe znaczenie dla stabilności systemu energetycznego. W planie rządu znalazły się:

    • nowoczesne magazyny energii,
    • wsparcie dla technologii litowo-jonowych oraz wodoru,
    • rozwój inteligentnych sieci energetycznych (smart grid), które zoptymalizują dystrybucję prądu w czasie rzeczywistym.

     

    Nowoczesne technologie i rola AI w energetyce

    Inwestycje w nowe technologie to jeden z filarów strategii. Polska planuje współpracę z globalnymi gigantami technologicznymi, takimi jak Google, Microsoft, Amazon i IBM, aby rozwijać sztuczną inteligencję i cyfryzację gospodarki.

    Premier Tusk podkreślił, że technologie AI i cyfryzacja będą kluczowe dla przyszłości energetyki – od optymalizacji zużycia prądu po inteligentne zarządzanie siecią i magazynowaniem energii.

    Polska stoi przed ogromną szansą, aby stać się liderem w nowoczesnej energetyce i OZE. Wiele zależy jednak od skutecznej realizacji tych ambitnych planów.

     

    Źródło oraz zdjęcie: gov.pl

    #OZE #Transformacjaenergetyczna #Energetyka #Gospodarka #AI #Energetykajądrowa #Energetykawiatrowa

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Grupa Greenvolt pozyskuje długoterminową taryfę dla projektu agrowoltaicznego o mocy 26,8 mwp we Francji

    Grupa Greenvolt, działając poprzez swoją spółkę Greenvolt Power specjalizującą się w wielkoskalowych projektach wiatrowych, słonecznych i magazynowania energii, znalazła się w gronie zwycięzców najnowszego konkursu zorganizowanego przez Francuską Komisję Regulacji Energetyki (CRE). W ramach przetargu na projekty fotowoltaiczne, wodne i wiatrowe, w którym przyznano łącznie 500,6 MW mocy, Grupa uzyskała 20-letnią taryfę na moc szczytową do 28 MWp dla jednego ze swoich najbardziej zaawansowanych projektów we Francji.

    Projekt, realizowany we współpracy z firmą NovaFrance Energy specjalizującą się w dobrostanie zwierząt, będzie posiadał moc zainstalowaną 26,8 MWp. Łączy on produkcję energii słonecznej z hodowlą zwierząt – konkretnie stada 500 owiec rasy Romane. Instalacja będzie składać się z 39 400 dwustronnych paneli fotowoltaicznych zamontowanych na ruchomych konstrukcjach śledzących ruch słońca. Takie rozwiązanie pozwoli zoptymalizować produkcję energii, osiągając roczną wydajność na poziomie 40,67 GWh, co odpowiada zapotrzebowaniu około 10 000 gospodarstw domowych.

    Inwestycja powstanie na 25-hektarowej działce w miejscowości Montesquieu-Volvestre na południe od Tuluzy w regionie Oksytania. Wyróżnia ją nowatorskie połączenie produkcji energii z ekstensywnym wypasem owiec.

    Projekt, który niedawno uzyskał pozwolenie francuskich władz, jest wyjątkowy. Pokazuje, że można skutecznie łączyć produkcję energii odnawialnej z ochroną bioróżnorodności oraz działalnością rolniczą i hodowlaną. Otrzymanie długoterminowej taryfy dla jednego z największych zatwierdzonych projektów to świetna wiadomość – powiedział João Manso Neto, CEO Grupy Greenvolt.

    W ramach projektu wdrożony zostanie innowacyjny system rotacyjnego wypasu, dostosowany do zmian sezonowych, wraz z systemem doprowadzania wody. Takie zarządzanie zasobami nie tylko zapewnia dobrostan zwierząt, ale też poprawia jakość i ilość produkcji paszy, wydłuża okres wegetacji roślin, a tym samym pomaga chronić grunty rolne. Dodatkowo konstrukcje fotowoltaiczne zapewniają zwierzętom naturalną osłonę i cień podczas wypasu.

     

    #OZE #Fotowoltaika #Agrofotowoltaika #PV

    Kategorie
    Magazyny energii

    Teraz analiza taryf dynamicznych jest prosta dzięki nowemu magazynowi energii w Litwie

    Zaawansowana technologia i parametry techniczne

    SoliTek VEGA wyróżnia się kompaktową konstrukcją oraz wysoką sprawnością energetyczną, co czyni go konkurencyjnym rozwiązaniem na rynku. System bazuje na ogniwach LFP, które zapewniają:

    • ponad 6 tysięcy cykli ładowania,
    • sprawność dwukierunkową na poziomie 96%,
    • modułową budowę pozwalającą na skalowanie do 1 MWh,
    • możliwość połączenia do 20 jednostek w jeden większy system.

    Każda jednostka oferuje 50 kW mocy nominalnej (do 75 kW szczytowo przez 10 sekund) oraz 51,2 kWh pojemności. System operuje w zakresie napięć 424–584 V, a optymalne warunki pracy wynoszą od 0 do 50°C dla ładowania i od -10 do 50°C dla rozładowywania.

    Magazyn VEGA został zaprojektowany głównie do pracy wewnątrz budynków, jednak producent przewiduje możliwość jego instalacji na zewnątrz. Wymiary jednostki to 850 x 780 x 2130 mm, a jej waga wynosi 600 kg.

     

    Sztuczna inteligencja w zarządzaniu energią

    Jedną z kluczowych innowacji w magazynie SoliTek VEGA jest zastosowanie sztucznej inteligencji do analizy taryf dynamicznych. System automatycznie śledzi ceny energii i dostosowuje harmonogram ładowania oraz rozładowywania:

    • ładowanie odbywa się w godzinach niskich cen,
    • rozładowywanie następuje w okresach szczytowego zapotrzebowania, gdy energia jest najdroższa.

    Takie rozwiązanie pozwala użytkownikom na znaczące obniżenie kosztów prądu i zwiększenie efektywności zużycia energii.

     

    Integracja z wirtualnymi elektrowniami i funkcja back-upu

    System VEGA może współpracować z wirtualnymi elektrowniami (VPP), umożliwiając użytkownikom nie tylko przechowywanie energii, ale także sprzedaż nadwyżek zgodnie z aktualnym zapotrzebowaniem rynkowym.

    Dodatkowo magazyn energii pełni funkcję awaryjnego źródła zasilania, oferując czas przełączenia na back-up na poziomie 10 milisekund, co pozwala na natychmiastową reakcję w przypadku przerw w dostawie prądu.

     

    Dostępność i kompatybilność

    SoliTek VEGA jest przeznaczony wyłącznie na rynek europejski i nie będzie wprowadzony do Stanów Zjednoczonych, gdzie obowiązują bardziej restrykcyjne wymogi certyfikacyjne.

    Obecnie system jest kompatybilny z chińskimi inwerterami Deye, jednak producent zapowiada wprowadzenie współpracy z innymi modelami falowników w najbliższym czasie.

     

    Dlaczego SoliTek VEGA może zmienić rynek?
    • Zaawansowana technologia LFP o wysokiej sprawności i długiej żywotności.
    • Inteligentne zarządzanie energią z wykorzystaniem AI.
    • Możliwość skalowania do 1 MWh.
    • Integracja z wirtualnymi elektrowniami (VPP).
    • Błyskawiczne przełączanie na zasilanie awaryjne.
    • 10-letnia gwarancja zapewniająca długoterminową niezawodność.

    Dzięki tym cechom SoliTek VEGA może stać się jednym z kluczowych rozwiązań dla firm i przemysłu dążących do zwiększenia niezależności energetycznej oraz optymalizacji kosztów.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #MagazynEnergii

    Kategorie
    OZE

    Koniec odliczeń na piece gazowe i olejowe – co trzeba wiedzieć o uldze termomodernizacyjnej w 2025 roku?

    Choć ulga termomodernizacyjna nadal obowiązuje, odliczeniu podlegać będą jedynie inwestycje w niskoemisyjne źródła ciepła, takie jak pompy ciepła czy systemy oparte na odnawialnych źródłach energii (OZE).

     

    Co można jeszcze odliczyć w ramach ulgi termomodernizacyjnej w 2025 roku?

    Zgodnie z obowiązującymi przepisami, maksymalna kwota odliczenia w ramach ulgi termomodernizacyjnej pozostaje na poziomie 53 tys. zł, ale od tego roku nie obejmuje już pieców gazowych i olejowych.

    Obecnie od podatku można odliczyć m.in.:

    • Pompy ciepła (powietrzne, gruntowe, hybrydowe),
    • Instalacje fotowoltaiczne i wiatrowe (o mocy powyżej 50 kW, ale nie większej niż 1 MW),
    • Elektrownie wodne i biogazownie rolnicze (o mocy powyżej 10 kW, ale nie większej niż 1 MW),
    • Docieplenie budynków i wymianę stolarki okiennej,
    • Systemy zarządzania energią i magazyny energii.

    Warto pamiętać, że wydatki sfinansowane z dotacji publicznych (np. z programu „Czyste Powietrze”) nie podlegają odliczeniu w ramach ulgi termomodernizacyjnej.

     

    Dlaczego rząd rezygnuje z dotacji na piece gazowe i olejowe?

    Główne powody to:

    • Unijne regulacje – dyrektywa EPBD (Energy Performance of Buildings Directive) zakazuje finansowania systemów grzewczych na paliwa kopalne, aby ograniczyć emisję CO₂,
    • Polityka Europejskiego Zielonego Ładu – UE promuje technologie zeroemisyjne, a Polska dostosowuje przepisy do unijnych wymogów,
    • Dążenie do dekarbonizacji – rząd chce zachęcić do przechodzenia na odnawialne źródła energii, które są tańsze w eksploatacji i bardziej ekologiczne.

     

    Kominki zostają w programie „Czyste Powietrze”

    Choć piece gazowe i olejowe nie kwalifikują się już do ulgi, kominki na paliwa stałe pozostają dozwolone w ramach programu „Czyste Powietrze”.

    Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) po konsultacjach branżowych utrzymał możliwość pozostawienia miejscowych ogrzewaczy pomieszczeń, pod warunkiem spełnienia norm ekoprojektu.

    Nowa wersja programu „Czyste Powietrze” ma wejść w życie pod koniec marca 2025 roku, a budżet na ten cel, razem ze środkami unijnymi, wynosi aż 25 miliardów złotych.

     

    Co zrobić, jeśli planowałeś zakup pieca gazowego?

    Jeśli w 2025 roku zamierzałeś wymienić źródło ogrzewania na piec gazowy lub olejowy, teraz lepiej rozważyć inne, bardziej ekologiczne rozwiązania, które wciąż podlegają wsparciu finansowemu.

    💡 Alternatywy dla pieców gazowych i olejowych w 2025 roku:

    • Pompa ciepła + fotowoltaika – jedno z najbardziej opłacalnych rozwiązań, zapewniające niskie koszty eksploatacji,
    • Magazyn energii – zwiększa efektywność wykorzystania energii z fotowoltaiki,
    • Nowoczesne kotły na biomasę – spełniające normy ekoprojektu,
    • Dopłaty z „Czystego Powietrza” – nadal dostępne dla pomp ciepła i systemów OZE.

    Rząd zachęca do inwestowania w OZE i efektywne technologie grzewcze, a dotacje i ulgi nadal dostępne są dla rozwiązań przyszłościowych. Jeśli planujesz inwestycję w system ogrzewania – warto postawić na bardziej ekologiczne alternatywy.

     

    #OZE #Termomodernizacja #CzystePowietrze

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Montaż instalacji fotowoltaicznych w Krakowie

    Działania na rzecz klimatu w Krakowie

    Kraków od lat aktywnie działa na rzecz ochrony klimatu, m.in. poprzez zwiększenie udziału OZE w lokalnej gospodarce energetycznej. Na początku 2016 roku Sejmik Województwa Małopolskiego jako pierwszy przyjął tzw. uchwałę antysmogową, zaś od września 2019 w Gminie Miejskiej Kraków obowiązuje całkowity zakaz spalania paliw stałych (węgla, drewna) w kominkach, piecach i kotłach. W 2021 roku odbył się pierwszy Krakowski Panel Klimatyczny, który zaowocował opracowaniem 32 rekomendacji w zakresie sprawiedliwej transformacji energetycznej. W kolejnym roku powołano „Pakt dla klimatu”, którego celem jest zaangażowanie lokalnych przedsiębiorstw, organizacji i instytucji w działania na rzecz neutralności klimatycznej.

    Co daje instalacja fotowoltaiczna?

    Od stycznia do października 2024 powstały 122 043 instalacje fotowoltaiczne, z czego zdecydowaną większość (120 885) stanowiły mikroinstalacje. Dominacja fotowoltaiki na krajowym rynku OZE nie dziwi, zważywszy na fakt, że ceny paneli fotowoltaicznych są coraz niższe, a inwestorzy mogą ubiegać się o dofinansowanie budowy instalacji fotowoltaicznych z krajowych i lokalnych programów wsparcia. Ponadto instalacje fotowoltaiczne do 150 kW nie wymagają pozwolenia na budowę ani zgłoszenia, a sam montaż fotowoltaiki może zająć 1-2 dni. Oczywiście najlepszym argumentem jest fakt, że fotowoltaika pozwala obniżyć rachunki za prąd i zyskać większą niezależność energetyczną. Korzyści finansowe z zainstalowania paneli fotowoltaicznych można odczuć szczególnie przy wysokim zużyciu energii elektrycznej, np. ze względu na sposób ogrzewania (np. pompa ciepła) czy posiadanie samochodu elektrycznego.

    Instalacja fotowoltaiczna – gdzie zamontować panele PV?

    Panele fotowoltaiczne montuje się albo na dachu budynku, albo na gruncie na specjalnie przygotowanej konstrukcji. Miejsce montażu nie jest przypadkowe, ponieważ od tego zależy wydajność instalacji. Panele najlepiej zamontować na połaci dachu, która skierowana jest na południe. W razie braku takiej możliwości instalację można wykonać na wschodniej lub zachodniej stronie (dachu lub działki). Należy tak zaplanować miejsce montażu, aby panele nie były zacienione, np. przez wystające elementy dachu, inny budynek czy drzewa. Fotowoltaika zapewnia optymalną wydajność przy kącie nachylenia dachu 30-40 stopni, jednak panele można z powodzeniem zainstalować również na płaskiej połaci.

    Od czego zależy koszt montażu fotowoltaiki?

    Koszt wykonania instalacji fotowoltaicznej do bardzo indywidualna kwestia. Przede wszystkim trzeba wziąć pod uwagę cenę paneli fotowoltaicznych, cenę falownika i koszt przewodów solarnych. Firma oferująca montaż instalacji fotowoltaicznych w Krakowie ELEKTRO-PARTNER KRAKÓW Karol Niziołek wskazuje również na takie czynniki jak:

    • miejsce montażu,
    • konstrukcja wsporcza,
    • rodzaj zabezpieczeń,
    • monitoring instalacji PV,
    • rodzaj inwestora (co ma wpływ na stawkę VAT),
    • indywidualne potrzeby inwestora
    • warunki panujące na miejscu,
    • poziom skomplikowania prac.

    Dlaczego profesjonalny montaż fotowoltaiki jest ważny?

    Montaż fotowoltaiki można wykonać samodzielnie, o ile posiadamy uprawnienia SEP. W przypadku instalacji o mocy powyżej 1 kW i nie większej niż 3,68 kW konieczne są uprawnienia typu D (dozoru), z kolei przy instalacjach powyżej 3,68 kW wymagane są uprawnienia typu E (eksploatacja). Profesjonalny montaż jest ważny, ponieważ instalacje typu on-grid (zdecydowana większość instalacji w Polsce) wymagają przyłączenia do sieci elektroenergetycznej, co może zrobić tylko osoba z odpowiednimi uprawnieniami. Co więcej, montaż wykonany przez osoby z odpowiednią wiedzą i doświadczeniem daje pewność, że instalacja fotowoltaiczna będzie sprawna, bezpieczna i dopasowana do potrzeb.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Polenergia i Uniwersytet Zielonogórski wspólnie wydały publikacje o bioróżnorodności farm fotowoltaicznych

    Publikacja podsumowuje badania naukowe nad procesami odbudowy ekosystemów łąk zasianych na obszarach należących do Polenergii Farm Fotowoltaicznych Sulechów 1, 2 i 3. Wcześniej tereny te były poddane intensywnej produkcji rolnej. Między 2019 – 2022 rokiem Spółka zrealizowała w tym miejscu projekty instalacji fotowoltaicznych zajmujących ponad 60 hektarów, o łącznej mocy niemal 30 MWp.

    – Rozwój energetyki odnawialnej, zwłaszcza technologii fotowoltaicznych, tworzy szansę na odbudowę bioróżnorodności. I to potwierdzają badania naukowców UZ, przeprowadzone na farmie fotowoltaicznej w Sulechowie, opisane w publikacji “Zielony potencjał”. Budowanie zrównoważonych łańcuchów wartości wspiera transformację energetyczną, rozwój lokalnych usług ekosystemowych, takich jak retencja wody i regeneracja gleb, a także wzrost bioróżnorodności, w tym liczebności gatunków chronionych. Dzielimy się z opinią publiczną efektami badań i dobrymi praktykami z wieloletniego projektu – komentuje Adam Purwin, Prezes Zarządu Polenergia S.A.

    W 2021 roku na pierwszym fragmencie terenu, częściowo niepokrytym panelami, zasiano łąkę kwietną. W 2022 roku kolejny obszar został obsiany mieszankami rodzimych gatunków kwiatów i traw łąkowych. Dobór roślin i nasadzeń opracowano we współpracy z ekspertami przyrodniczymi, uwzględniając lokalne warunki glebowe, aby zmaksymalizować potencjał odbudowy bioróżnorodności w tym regionie.

    Przyrodnicy z Uniwersytetu Zielonogórskiego badali Zespół Farm Fotowoltaicznych Sulechów od kwietnia 2023 r. do sierpnia 2024 r. Prace obejmowały m.in. monitoring wielu grup organizmów, koncentrując się zwłaszcza na procesie odtwarzania się ekosystemów. Wydana w grudniu 2024 roku publikacja naukowa pt. ”Zielony potencjał. Fotowoltaika przykładem energetyki odnawialnej wspierającej różnorodność biologiczną” jest efektem tych badań.

    – Partnerstwa na rzecz Zrównoważonego Rozwoju (SDGs), w tym współpraca z jednostkami naukowymi, są kluczowe dla naszych projektów. Umożliwiają tworzenie dobrych praktyk wspierających ekosystemy i naukową ocenę odbudowy lokalnych ekosystemów. Przedstawiana publikacja jest również przykładem efektywnej współpracy wewnętrznej pomiędzy zespołami odpowiedzialnymi za budowę, eksploatację i ochronę środowiska. Takie kompleksowe podejście pozwala generować wartość dodaną dla wszystkich grup interesariuszy, przyczyniając się do realizacji naszych wspólnych celów. Energetyka fotowoltaiczna ma ogromny potencjał, dlatego zapraszamy do lektury publikacji, w której dzielimy się wynikami badań i doświadczeniami – mówi Łukasz Buczyński, Członek Zarządu Polenergia S.A.

    Autorzy publikacji (Alicja Dubicka-Czechowska, Paweł Czechowski, Olaf Ciebiera, Anna Chruścicka i Marcin Bocheński) kompleksowo analizują w niej kluczowe wyzwania współczesnej energetyki odnawialnej w kontekście istniejącej lokalnej bioróżnorodności, ochrony przyrody i krajobrazu. Przedstawiają też opis bioróżnorodności na instalacjach fotowoltaicznych, obowiązujące regulacje prawne, analizują wytyczne wynikające z audytów krajobrazowych oraz podejmują kwestie minimalizacji wpływu takich inwestycji na środowisko.

    Publikowane badania potwierdziły występowanie na terenie farm Sulechów wielu gatunków chronionych zwierząt i roślin, a także wykształcone pomiędzy nimi w krótkim czasie zależności. Taki rozwój bioróżnorodności jest możliwy dzięki konsekwentnie i świadomie wprowadzanym przez Grupę Polenergia zmianom w zarządzaniu projektami na przestrzeni lat. To także opracowanie i operacjonalizacja polityk i strategii Spółki, jak „Strategia różnorodności biologicznej” czy „Polityka Środowiskowo-Społeczna Grupy Polenergia”.

    Zrównoważony rozwój energetyki odnawialnej to nie tylko kwestia technologii, lecz także harmonii z naturą – od starannego wyboru lokalizacji farm fotowoltaicznych, przez ochronę przyrody na etapie realizacji inwestycji, aż po wspieranie bioróżnorodności i jej rozwój w długofalowej perspektywie. Publikacja w sposób kompleksowy analizuje kluczowe wyzwania współczesnej energetyki odnawialnej w kontekście ochrony i rozwoju bioróżnorodności – ocenia dr Olaf Ciebiera, z Katedry Ochrony Przyrody Instytutu Nauk Biologicznych Uniwersytetu Zielonogórskiego.

    Publikacja została wydrukowana na specjalnym, bezdrzewnym papierze niepowlekanym, wytworzonym z surowców odnawialnych. Proces produkcji uwzględnia odpowiedzialne gospodarowanie wodą, energią oraz transportem, co potwierdza certyfikat Ecolabel.

    Przy wydaniu książki współpracowali także: Liga Ochrony Przyrody, Okręg w Zielonej Górze oraz autorzy strony Dzicyzapylacze.pl .

    Link do publikacji: Zielony_Potencjal_PL.pdf

     

    #OZE #Fotowoltaika

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Francuska kolej testuje panele fotowoltaiczne na torach – rewolucja w transporcie czy chwilowa moda?

    Panele fotowoltaiczne na torach – jak to działa?

    Projekt Solveig rozpoczął się w styczniu 2025 roku w Achères, gminie położonej w departamencie Yvelines, w północno-środkowej Francji. Na torach umieszczono osiem modułowych paneli fotowoltaicznych, które będą testowane przez co najmniej sześć miesięcy. Instalacja bazuje na specjalnych kontenerach solarno-magazynowych, opracowanych przez AREP – spółkę zależną SNCF, specjalizującą się w innowacjach infrastrukturalnych.

    Modułowa budowa tych paneli pozwala na łatwe rozmieszczanie i przenoszenie instalacji w zależności od potrzeb. To rozwiązanie ma ogromny potencjał, zwłaszcza w dynamicznie rozwijających się systemach kolejowych, gdzie elastyczność i szybkość instalacji są kluczowe.

     

    Ambitne plany SNCF – 1000 MW energii do 2030 roku

    Francuska kolej nie zamierza poprzestać na małej skali. SNCF planuje zainstalować panele fotowoltaiczne o łącznej mocy do 1000 MW do 2030 roku. To odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie na energię w kraju, w którym ponad 80% pociągów jest zasilanych elektrycznie.

    Strategia realizacji projektu będzie prowadzona etapami, a celem jest nie tylko zaspokojenie potrzeb energetycznych kolei, ale także zwiększenie efektywności energetycznej całego systemu transportowego. W obliczu europejskich planów dekarbonizacji i transformacji energetycznej, takie projekty mogą odegrać kluczową rolę w realizacji celów klimatycznych.

     

    Optymalizacja i potencjał eksportowy

    AREP, odpowiedzialne za techniczną stronę projektu, planuje optymalizować wydajność paneli fotowoltaicznych i obniżać koszty ich produkcji oraz instalacji. Specjalne kontenery ISO, wykorzystywane w projekcie, umożliwiają łatwy transport i instalację paneli w różnych lokalizacjach, co daje ogromne możliwości rozwoju na innych rynkach.

    Według dyrektora AREP, rozwiązanie ma potencjał eksportowy nie tylko na rynki europejskie, ale również globalne. Modułowa budowa i możliwość łatwego skalowania projektu czynią go atrakcyjnym dla innych krajów, które chcą rozwijać swoje systemy transportowe w zgodzie z zasadami zrównoważonego rozwoju.

     

    Korzyści i wyzwania – czy fotowoltaika na torach to przyszłość transportu?

    Korzyści płynące z instalacji paneli fotowoltaicznych na torach:

    • Zwiększenie efektywności energetycznej transportu kolejowego,
    • Redukcja emisji CO2,
    • Niższe koszty eksploatacyjne w długim okresie,
    • Elastyczność w rozmieszczaniu instalacji dzięki modułowej budowie.

    Jednak takie rozwiązanie wiąże się również z wyzwaniami. Trwałość i odporność paneli na obciążenia mechaniczne oraz warunki atmosferyczne będą kluczowe dla powodzenia projektu. Kolejną kwestią jest utrzymanie infrastruktury – panele muszą być odporne na zanieczyszczenia, wibracje i potencjalne uszkodzenia wynikające z intensywnego użytkowania torów.

     

    Czy inne kraje pójdą śladem Francji?

    Francuski projekt Solveig to jedno z najambitniejszych przedsięwzięć w zakresie zrównoważonej energii i transportu. Jeśli testy zakończą się sukcesem, może to stać się inspiracją dla innych krajów, w tym Polski, która również inwestuje w rozwój kolei i odnawialnych źródeł energii.

    Czy fotowoltaika na torach to przyszłość transportu? Na odpowiedź trzeba jeszcze poczekać, ale innowacyjne podejście SNCF pokazuje, że energia odnawialna znajduje coraz to nowe zastosowania, a koleje mogą stać się ważnym elementem w globalnej transformacji energetycznej.

     

    Źródło: Zielona Interia

    Zdjęcie: Sun Ways

    #OZE #Fotowoltaika #TransportZrównoważony #Kolej #EnergiaOdnawialna

    Kategorie
    Elektromobilność

    Ruszyły dopłaty do zakupu elektryków

    Niespójności w dopłatach – osoby fizyczne vs. przedsiębiorcy

    Jednym z najczęściej wskazywanych problemów jest dysproporcja w wysokości dopłat dla osób fizycznych i przedsiębiorców prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą (JDG). Osoby fizyczne mogą liczyć na 18 500 zł dopłaty, którą można zwiększyć o 11 500 zł, jeśli roczny dochód brutto nie przekracza 135 000 zł. Dodatkowo, za zezłomowanie starego auta spalinowego (posiadanego przez co najmniej trzy lata) można otrzymać premię w wysokości 10 000 zł.

    Tymczasem przedsiębiorcy (JDG) mogą od razu liczyć na 30 000 zł dopłaty, bez względu na dochód, co wywołało krytyczne komentarze. Grzegorz Siemionczyk, główny analityk money.pl, ironicznie zauważył, że „NFOŚiGW nie chce ciemiężyć przedsiębiorców, brutalnie dociskanych niższą składką zdrowotną”. Taka polityka budzi pytania o sprawiedliwość programu, zwłaszcza gdy celem jest zachęcenie do przesiadki na auta elektryczne osób o niższych dochodach.

     

    Brak wsparcia dla flot – cios dla rynku BEV

    Jeszcze większe kontrowersje wzbudza wyłączenie z programu firm flotowych i instytucji, które odpowiadają za 87% rejestracji samochodów elektrycznych w Polsce. Wojciech Drzewiecki, prezes Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, podkreśla, że aby naprawdę wpłynąć na rynek, należałoby skupić się na wsparciu flot, które mają największy udział w sprzedaży nowych samochodów.

    Program „NaszEauto” przewiduje dopłaty wyłącznie dla osób fizycznych i JDG, co zdaniem ekspertów ogranicza jego skuteczność. Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności (PSNM) również wyraziło wątpliwości co do efektywności nowego programu, wskazując, że dopłaty nie obejmują pojazdów dostawczych, a krótki czas naboru utrudni pełne wykorzystanie budżetu.

     

    Kogo stać na nowego „elektryka”?

    Choć zwiększono maksymalną kwotę, za jaką można kupić samochód kwalifikujący się do dopłaty (276 750 zł brutto), to rynek motoryzacyjny w Polsce wciąż zdominowany jest przez auta używane. Jak zauważa Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, tylko jedna trzecia nowo rejestrowanych samochodów to auta nowe, a większość Polaków woli kupować tańsze, używane pojazdy.

    Na koniec 2024 r. w Polsce było zarejestrowanych 72 589 samochodów elektrycznych, a w całym roku sprzedano jedynie 16 000 nowych BEV, co stanowiło zaledwie 3% całego rynku. Eksperci twierdzą, że program „NaszEauto” raczej nie odwróci tego trendu.

     

    Chińskie auta elektryczne – czy europejski rynek jest zagrożony?

    Nowy program dopłat obejmuje również samochody oferowane przez chińskich producentów, którzy zyskują popularność w Europie dzięki atrakcyjnym cenom. Komisja Europejska już uznała to za zagrożenie dla rodzimej motoryzacji, a na chińskie auta nałożono karne cła z powodu subsydiowania producentów przez Pekin.

    Eksperci, tacy jak Tadeusz Chmielewski, współtwórca firmy Rohlig Suus, ostrzegają, że tanie chińskie samochody mogą zdominować rynek, a kiedy europejscy producenci stracą konkurencyjność, ceny „elektryków” wzrosną.

     

    Czy „NaszEauto” zmieni rynek? Wątpliwości ekspertów

    Według Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności, program „NaszEauto” nie przyniesie przełomu na rynku. Cel, jakim jest usunięcie 40 000 starych aut spalinowych z polskich dróg i zastąpienie ich elektrykami, może okazać się trudny do zrealizowania.

    Maciej Mazur, prezes PSNM, podkreśla, że „budżet nowego programu można by wydać znacznie efektywniej przy lepszym dopracowaniu jego zasad”. Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie wyklucza ewaluacji programu, ale zastrzega, że brakuje czasu na zmiany, ponieważ środki z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) muszą zostać wydane do sierpnia 2026 r.

    Mimo ambitnych celów, „NaszEauto” raczej nie stanie się przełomowym narzędziem wspierającym elektromobilność w Polsce. Brak wsparcia dla flot, nierówne zasady dla osób fizycznych i przedsiębiorców oraz niewielka atrakcyjność programu dla przeciętnego Kowalskiego mogą sprawić, że rynek samochodów elektrycznych nadal będzie rozwijał się powoli.

     

    Źródło: money.pl

    #OZE #Elektromobilność #NaszEauto #Dotacje #Motoryzacja

    Kategorie
    OZE

    Transformacja energetyczna napędza giełdę. Które spółki OZE z GPW i NewConnect mogą najwięcej zyskać?

    Ogromne środki na transformację energetyczną

    Polska, podobnie jak reszta Unii Europejskiej, stawia na rozwój zielonej energii, co znajduje odzwierciedlenie w rządowych i unijnych programach wsparcia. Według szacunków Państwowego Funduszu Rozwoju, do 2030 roku transformacja energetyczna w Polsce pochłonie około 300 miliardów złotych, z czego aż 250 miliardów ma pochodzić z budżetu państwa. Dodatkowo znaczącą rolę odegrają środki unijne, traktowane jako narzędzie do stymulowania gospodarki w czasach wychodzenia z recesji.

    Tak ogromne inwestycje oznaczają, że wiele funduszy trafi bezpośrednio do przedsiębiorstw zajmujących się produkcją, instalacją i obsługą technologii OZE. To szansa zarówno dla dużych firm, jak i mniejszych graczy giełdowych, którzy dzięki sprzyjającym trendom mogą znacząco zwiększyć swoje przychody i zyski.

     

    Dlaczego warto inwestować w OZE?

    Odnawialne źródła energii to obecnie jeden z najdynamiczniej rozwijających się sektorów gospodarki. Przyczynia się do tego kilka czynników:

    1. Polityka klimatyczna Unii Europejskiej – Zielony Ład i zobowiązania do neutralności klimatycznej do 2050 roku wymuszają transformację energetyczną, co oznacza konieczność rozwoju OZE.
    2. Wzrost cen energii – Rosnące koszty energii z tradycyjnych źródeł zwiększają opłacalność inwestycji w fotowoltaikę, farmy wiatrowe czy biogazownie.
    3. Dotacje i ulgi podatkowe – Wsparcie ze strony rządu i Unii Europejskiej sprawia, że inwestowanie w OZE jest bardziej dostępne i opłacalne.

     

    Które spółki zyskają najwięcej?

    Na warszawskiej giełdzie i rynku NewConnect notowanych jest obecnie kilkadziesiąt spółek związanych z odnawialnymi źródłami energii i transformacją energetyczną. Wśród nich znajdują się zarówno firmy zajmujące się bezpośrednią produkcją energii, jak i te dostarczające technologie i usługi wspierające rozwój OZE. Poniższe to tylko wybrane z nich, które charakteryzują się rozpoznawalnością oraz skalą działalności w sektorze OZE, a także potencjałem wzrostu w kontekście transformacji energetycznej.

    1. Columbus Energy (CLC)

    Columbus Energy to jedna z najbardziej rozpoznawalnych firm na polskim rynku fotowoltaiki. Spółka zajmuje się kompleksową obsługą instalacji PV – od doradztwa po montaż i serwis. Mimo dynamicznego wzrostu w ostatnich latach, firma wciąż ma duży potencjał rozwoju, szczególnie w kontekście rosnącego zainteresowania prosumentów energią słoneczną.

    2. ML System (MLS)

    ML System specjalizuje się w projektowaniu i produkcji innowacyjnych systemów fotowoltaicznych zintegrowanych z budynkami (BIPV). Spółka jest pionierem w tej dziedzinie na rynku polskim i coraz bardziej rozpoznawalna na arenie międzynarodowej. Ich produkty łączą funkcje budowlane i energetyczne, co wpisuje się w trend inteligentnych budynków i zrównoważonego budownictwa.

    3. Sunex (SNX)

    Sunex to producent komponentów dla systemów solarnych i pomp ciepła. Firma odnotowuje stabilny wzrost dzięki rosnącemu popytowi na ekologiczne systemy grzewcze. Wzrost zainteresowania pompami ciepła, wspierany dotacjami z programu „Czyste Powietrze”, może przyczynić się do dalszego rozwoju spółki.

    4. Photon Energy (PEN)

    Photon Energy to międzynarodowa firma zajmująca się budową i zarządzaniem farmami fotowoltaicznymi oraz uzdatnianiem wody. Ich globalna obecność oraz zdywersyfikowane portfolio sprawiają, że spółka jest atrakcyjna dla inwestorów szukających ekspozycji na międzynarodowy rynek OZE.

    5. Unimot (UNT)

    Choć Unimot kojarzony jest głównie z handlem paliwami, firma dynamicznie rozwija działalność w sektorze OZE. Spółka wprowadziła na rynek markę AVIA Solar, oferującą kompleksowe usługi związane z fotowoltaiką. Dodatkowo rozwija infrastrukturę ładowania pojazdów elektrycznych, co czyni ją interesującą opcją dla inwestorów zainteresowanych transformacją energetyczną.

    6. DB Energy (DBE)

    DB Energy specjalizuje się w audytach energetycznych i optymalizacji zużycia energii w przemyśle. W dobie rosnącej potrzeby poprawy efektywności energetycznej i redukcji emisji CO2, usługi firmy zyskują na znaczeniu. Spółka rozwija również projekty w modelu ESCO, co pozwala jej na uczestnictwo w długoterminowych kontraktach z dużymi przedsiębiorstwami.

    Pozostałe spółki OZE z GPW i NewConnect, które warto obserwować to:
    01Cyberaton, Apator, APS Energia, Atrem, Berg Holding, Biomass Energy Project, EKOBOX, Ekopol Górnośląski Holding, Elektrotim, ELQ, Elzab, Figene Capital, Foto Volt Eco Energia, G-Energy, Grodno, Investeco, MDI Energia, Novavis, OZE Capital, PGF Polska Grupa Fotowoltaiczna, Relpol, Remor Solar Polska, Solar Innovation, Sonel, Sundragon, Suntech, Tech Invest Group, Termo2Power, TIM, Votum, Vigo System, ZPUE.

     

    Na co zwracać uwagę przy inwestowaniu w spółki OZE?

    Inwestowanie w spółki z sektora OZE może przynieść wysokie zyski, ale wiąże się też z pewnym ryzykiem. Oto kilka kluczowych kwestii, na które warto zwrócić uwagę:

    1. Stabilność finansowa – Sprawdź, czy spółka posiada stabilne źródła przychodów i niskie zadłużenie. Firmy z sektora OZE często inwestują w rozwój, co może wiązać się z dużymi kosztami.
    2. Długoterminowa strategia – Czy spółka ma jasno określoną strategię rozwoju i plany ekspansji? Firmy inwestujące w innowacje i rozwijające nowe technologie mają większe szanse na sukces.
    3. Współpraca z sektorem publicznym – Udział w rządowych programach wsparcia i przetargach na budowę instalacji OZE to ważny czynnik wpływający na rozwój spółki.
    4. Dywersyfikacja działalności – Firmy, które nie ograniczają się tylko do jednego rodzaju działalności, ale oferują różne produkty i usługi związane z OZE, są bardziej odporne na zmiany rynkowe.

    Transformacja energetyczna to konieczność wynikająca z polityki klimatycznej, ale także ogromna szansa dla polskich przedsiębiorstw i inwestorów. Spółki z GPW i NewConnect, które już teraz rozwijają działalność w sektorze OZE, mogą w najbliższych latach znacząco zwiększyć swoje przychody, korzystając z rosnącego popytu na zieloną energię.

    Przypominamy jednak, że inwestowanie wiąże się z ryzykiem utratą środków. Jak każda inwestycja, również i ta wymaga ostrożności, analizy rynku oraz wyboru firm z solidnymi fundamentami.

     

    Źródło: Łukasz Kołodziejczyk, Strefa Inwestorów

    #OZE #GPW #Inwestycje #TransformacjaEnergetyczna #Fotowoltaika #EnergiaOdnawialna ​

    Kategorie
    Czyste Powietrze OZE

    Rusza nabór w programie „Energia dla wsi” – miliard złotych na OZE i magazyny energii

    Program skierowany jest do rolników, spółdzielni energetycznych i ich członków, a także do nowo powstających spółdzielni energetycznych. Dzięki temu wsparciu możliwe będzie zwiększenie udziału energii odnawialnej w miksie energetycznym polskiej wsi oraz poprawa efektywności energetycznej gospodarstw rolnych.

    W ramach programu można ubiegać się o środki na budowę instalacji fotowoltaicznych i wiatrowych o mocy od 50 kW do 1 MW, a także elektrowni wodnych i biogazowni rolniczych o mocy od 10 kW do 1 MW. Dodatkowo, przewidziano możliwość finansowania projektów związanych z magazynowaniem energii.

    Wysokość dofinansowania zależy od rodzaju inwestycji. W przypadku instalacji fotowoltaicznych i wiatrowych możliwe jest uzyskanie pożyczki pokrywającej do 100% kosztów kwalifikowanych. W przypadku elektrowni wodnych i biogazowni przewidziano dotacje sięgające 45% kosztów kwalifikowanych oraz możliwość uzyskania pożyczki na pozostałą część inwestycji. W przypadku magazynów energii dotacja może pokryć do 20% kosztów kwalifikowanych.

    Program „Energia dla wsi” to wsparcie finansowe, jak również krok w stronę zwiększenia niezależności energetycznej rolników i społeczności wiejskich. Dzięki inwestycjom w OZE i magazyny energii możliwe będzie nie tylko zmniejszenie kosztów energii, ale także lepsze wykorzystanie lokalnych zasobów i przyczynienie się do ochrony środowiska.

     

    Źródło: Portal Samorządowy

    #EnergiaDlaWsi #OZE #Fotowoltaika #EnergiaWiatrowa #Biogazownia #MagazynyEnergii #Dotacje #Rolnictwo

    Kategorie
    OZE

    Neptun Energy przekształca się i planuje 100 mln zł obrotu rocznie na rynku OZE

    Dane pokazują, że rynek potrzebuje mocnych graczy

    Dane wskazują, że rynek odnawialnych źródeł energii cały czas będzie rósł, ale będą potrzebni nowi gracze, by sprostać zapotrzebowaniu. Już teraz:

    • Produkcja energii z OZE wzrosła o 15 proc., osiągając poziom 45 TWh (29,6% udziału).
    • Źródła pogodozależne (wiatr, słońce): 26,5 proc. udziału w miksie.
    • Produkcja z wiatru i słońca osiągnęła najwyższy poziom w historii.

    W obliczu tych danych Neptun Energy zmienia model działania, przechodząc od sprzedaży produktów OZE do kompleksowej obsługi klienta w modelu 360 stopni. Firma zakłada, że połączenie doradztwa, dostawy, montażu oraz serwisu zapewni klientom większą wartość, a jednocześnie pozwoli jej zdobyć przewagę konkurencyjną.

    Szymon Masło, Prezes Zarządu Neptun Energy podkreśla, że firma już teraz ma silną pozycję na rynku, zaś praca w nowym modelu pomoże jej stać się jednym z głównych podmiotów w branży odnawialnych źródeł energii.

    Branża OZE przechodzi teraz poważny kryzys. W związku z realizacją programów takich jak „Czyste Powietrze” oraz trudnościami z prefinansowaniem projektów, wiele firm nie było przygotowanych technologicznie i montażowo, by sprostać wyzwaniom. Problemy finansowe, niska jakość realizacji oraz rosnąca liczba niezadowolonych klientów prowadzą do poważnych kłopotów, a w najbliższym czasie możemy spodziewać się fali bankructw – uważa Prezes. – Dziś rynek potrzebuje firm, które oferują kompleksową obsługę i rzetelną realizację. Rynek sam się zdefiniuje, a na nim zostaną tylko te mocne podmioty, które potrafią dostarczyć wartość i wykazać się solidnością, a także posiadają odpowiednie zaplecze finansowe, by w razie turbulencji móc sobie poradzić.

    Transformacja Neptun Energy i rozwój w liczbach.

    1. Model 360 stopni: firma oferuje kompleksową obsługę klienta, obejmującą wszystkie etapy inwestycji w OZE, co eliminuje konieczność współpracy z wieloma podmiotami.
    2. Nowe lokalizacje: w pierwszym kwartale br. firma rozszerza swoją działalność na  Gdynię, Opole, Łódź, Lublin, Białystok, dołączając do już istniejącej sieci biur w Tychach, Gdańsku, Bydgoszczy, Olsztynie, Olkuszu, Rzeszowie i Wrocławiu.
    3. Zatrudnienie: obecnie firma zatrudnia około 200 osób, z planami zwiększenia zatrudnienia o 20 proc. w 2025 roku, szczególnie w obszarze montażu i doradztwa.
    4. Finanse: Neptun Energy planuje osiągnąć 100 mln zł obrotu rocznie, przy zachowaniu wysokiej rentowności i inwestycjach w nowe technologie.
    5. W ramach przekształcenia firma zdecydowała o zatrudnieniu nowych osób, które od lat są na rynku OZE i kształtowały branżę. Jest zdania, że ich kompetencje i doświadczenie pomogą im uzyskać pozycję topowej firmy w Polsce.
    Duży kapitał = szansa na sukces?

    W kontekście transformacji Neptun Energy, duży kapitał jest kluczowym czynnikiem, który pomoże firmie zrealizować ambitne cele i utrzymać dynamiczny rozwój na rynku OZE. Firma, planując osiągnąć 100 mln zł obrotu rocznie, stawia na solidne zaplecze finansowe, które umożliwi jej nie tylko realizację ekspansji na nowe lokalizacje, ale także wprowadzenie innowacyjnych technologii, które będą odpowiadały na rosnące potrzeby rynku.

    –  Dla nas przekształcenie z firmy sprzedażowej w kompleksową obsługę 360 stopni było wyzwaniem, ale poradziliśmy sobie z nim. Dla wielu podmiotów najtrudniejsze jest stworzenie zespołów sprzedażowych, a my je posiadamy od lat. Dla nas jest to nowy rozdział i jestem przekonany, że mamy szansę stać się jednym z liderów w obszarze OZE w Polsce i wprowadzić sporo zamieszania na rynku – dodaje Prezes Szymon Masło. – Dzięki wieloletniemu doświadczeniu w pracy terenowej, obejmującemu zarówno działania sprzedażowe, jak i montażowe, firma może zapewnić wysoką jakość świadczonych usług. Jednym z kluczowych atutów jest opracowany system pracy, który pozwala na konsekwentne i powtarzalne działania w każdym regionie, zgodnie ze sprawdzonymi schematami. Dodatkowo, nowi pracownicy przechodzą kompleksowe szkolenia, które zapewniają im umiejętności i wiedzę spełniającą wymagania współczesnych standardów rynkowych.

    Firma planuje oficjalnie ogłosić zmiany 2 lutego podczas konferencji organizowanej w Oliva Star Gdańsk na 34. piętrze. Będzie to także okazja do rozmów na temat przyszłości rynku OZE. Prezes Zarządu Szymon Masło dodaje, że to właśnie 2 lutego zostaną ogłoszone wszystkie inicjatywy, w jakie będzie się angażować firma w 2025 roku i jakie mają jej dać pozycję mocnego lidera w swojej branży.

     

    #OZE

    Kategorie
    Elektromobilność

    Trendy i perspektywy na 2025 w motoryzacji i transporcie

    Paweł Piórkowski, prezes Hertz Polska:

    – Obecną sytuację makroekonomiczną, od której zależy funkcjonowanie gospodarek, można porównać do wzburzonego oceanu. Mocno zmienia się percepcja ekonomicznego świata, który do tej pory opierał się na harmonijnej globalizacji i zapewniał przedsiębiorstwom rejs po spokojnych, znajomych wodach, a tymczasem ostatnie 2-3 lata to nieustający sztorm, kierujący biznes coraz bardziej w stronę izolacjonizmu.

    W tej nowej rzeczywistości rynek motoryzacyjny, zwłaszcza w Europie, jest dodatkowo pod dużą presją dostosowań do nowego spojrzenia środowiskowego, według którego powinien wyglądać inaczej. Jest to dodatkowy element zmienności, który jeszcze bardziej utrudnia ocenę jego dalszego rozwoju.

     

    RYNEK MOTORYZACYJNY

     Marcin Nivette, prezes Nivette Fleet Management:

    – Rok 2025 będzie czasem testu dla branży motoryzacyjnej w Europie, która będzie musiała dostosować się do wymogów unijnej dyrektywy Clear Air For Europe (CAFE), obowiązującej od początku stycznia. Wypełniając założenia pakietu „Fit for 55”, wprowadza ona bardziej restrykcyjne limity emisji CO2 dla samochodów spalinowych połączone z nowym sposobem pomiaru oraz ustala kary za ich przekroczenie. Zgodnie z CAFE, w tym roku średnia emisyjność samochodów sprzedanych przez markę w roku ma zostać obniżona z dotychczasowych 118 g/km do 93,6 g/km, a przekroczenie normy wiąże się z karą 100 euro za 1 gram pomnożone przez wolumen rocznej sprzedaży całej marki. Według szacunków, jeśli producenci nie będą zdolni do podjęcia działań ograniczających emisję spalin, mogą być obciążeni karami rzędu 12-18 miliardów euro, co w przeliczeniu na jeden samochód wyniesie około 1200-1800 euro. Producenci mają zatem do wyboru dwa scenariusze: pierwszy to podwyższenie cen samochodów spalinowych, czyli przerzucenie kosztów kar na konsumentów, zaś drugi to bilansowanie emisyjności wyższą sprzedażą samochodów elektrycznych danej marki, w celu obniżenia kar. Jest to zła informacja dla rynków takich jak polski, gdzie sprzedaż aut na prąd jest niska, ponieważ jeśli producenci przyjmą strategię równoważenia emisji sprzedażą elektryków, skierują się wówczas na inne europejskie rynki, z wyższym popytem na samochody EV, gdzie nie będą płacić wysokich kar. Dla Polski oznacza to mniejszą dostępność nowych samochodów spalinowych, bo sprzedawanie takich aut stanie się u nas nieopłacalne biznesowo. Problem ten, choć w mniejszym stopniu, dotyczy jednak całej Europy, bo auta elektryczne, po latach wzrostu, w roku ubiegłym zanotowały tu spadki udziałów, na co wpływ ma ich wysoka cena, ograniczenia dopłat oraz obawy użytkowników. Niższa sprzedaż elektryków będzie skutkować wzrostem kar i producenci będą zmuszeni wycofywać z rynków europejskich niskomarżowe samochody spalinowe klas A i B oraz uciekną z ofertą aut o klasycznym napędzie poza Europę, gdzie nie ma ograniczeń.

     

    Europa, Chiny, Polska

    – Z drugiej jednak strony, w Europie wobec konieczności sprzedaży samochodów elektrycznych producenci będą podejmować inicjatywy mogące pobudzić na nie popyt – w 2025 roku mają na dużą skalę pojawić się małe, miejskie modele EV w przystępnej cenie poniżej 25 tysięcy euro. Nacisk na producentów europejskich wywrą też tanie marki chińskie, takie jak BYD, MG czy Omoda, które, wsparte subwencjami, będą prowadziły ekspansję w Europie i zawojują rynek, jeśli rodzime marki nie będą konkurencyjne. Dotyczy to nie tylko samochodów elektrycznych, ale też tradycyjnych, a więc potencjalną lukę w podaży aut spalinowych mogą wypełnić marki chińskie. Istnieje jeszcze jednak szansa, że UE spowolni w dłuższym okresie implementację coraz ostrzejszych norm emisji dla samochodów spalinowych, gdyż zaczynają pojawiać się w przestrzeni publicznej głosy, że rodzi to poważne problemy w gospodarce europejskiej.

    Biorąc pod uwagę aspekt sprzedaży EV w Polsce, sytuacji nie poprawi niestety nowy, rządowy program dopłat do zakupów aut elektrycznych, startujący pod koniec stycznia 2025, ponieważ w odróżnieniu od zakończonego już programu „Mój elektryk”, wyklucza on z dofinansowania większe firmy, w tym leasingowe i flotowe, które zamawiały stosunkowo dużo pojazdów EV, mając do tego potencjał. Ograniczenie programu tylko do osób fizycznych i prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą w sposób nieunikniony spowoduje zmniejszenie popytu na samochody elektryczne w Polsce.

    Na pobudzenie rynku samochodowego w Polsce mógłby mieć wpływ spadek stóp procentowych, co według prognoz ekonomistów powinno nastąpić w najbliższym czasie, jednak z uwagi na zabarwienie polityczne tej decyzji, stoi ona pod dużym znakiem zapytania.

     

    Spalinowe, hybrydy, elektryki – jakie auta będą kupować Polacy i firmy flotowe w Polsce w 2025?

    – W 2025 roku Polacy nadal chętnie będą kupować używane samochody spalinowe z importu, ale trend ten poszerza się o zainteresowanie hybrydami, które obecnie w dużej ilości zasilają rynek aut używanych po odsprzedaży z flot.

    W zakupach flotowych nadal będą dominować pojazdy z napędem hybrydowym, zwłaszcza w przedsiębiorstwach mających przedstawicieli obsługujących odległe tereny. Na pewno jednak firmy będą coraz bardziej oswajać się z samochodami elektrycznymi, głównie z uwagi na wymóg raportowania ESG, które od początku bieżącego roku obowiązuje duże przedsiębiorstwa. Koncerny międzynarodowe, które wprowadzają te standardy globalnie, zaczynają umieszczać w warunkach przetargowych dla kontrahentów konieczność przedstawienia działań na rzecz środowiska, a także odpowiedzialności społecznej i kultury organizacyjnej w firmie. Te nowe obowiązki formalne, w tym wykazanie redukcji śladu węglowego, będą skłaniać do coraz szerszego wprowadzania do firm aut na prąd, w pierwszej kolejności jako samochodów biurowych czy pulowych, które jeżdżą w obrębie danego miasta.

    Elektryfikacja dociera do firm różnymi drogami, na przykład jako samochód zastępczy na czas naprawy serwisowej samochodu służbowego, ponieważ dealerzy, którzy mają na stanie samochód elektryczny, muszą go spożytkować. Zetknięcie z EV staje się więc nieuchronne, dlatego NFM jako firma zarządzająca flotami stara się edukować i szkolić swoich klientów i ich pracowników w tym obszarze, żeby czuli się pewnie, niezależnie od typu auta, jakie będą prowadzić. W mojej ocenie elektromobilność będzie się rozwijać, ale wytraci dynamikę.

     

    Paweł Piórkowski, prezes Hertz Polska:

    – Regulacje dotyczące producentów na rynku motoryzacyjnym, wyznaczające kierunek i tempo zmian technologicznych, były wytyczane jeszcze w innym świecie. Dzisiaj ten świat się zmienił, a wytyczne, nieprzystające już do niego, są nadal w mocy. Ta sytuacja ma znamiona przepisu na katastrofę, ponieważ społeczeństwa nie będą chciały zaakceptować wyrzeczenia się swojego dobrobytu na rzecz nowych standardów ekologicznych, które tylko Europa próbuje wdrożyć, wymagając od swoich producentów stosowania wyśrubowanych unijnych norm. Skutkuje to ogromnymi kosztami obniżającymi konkurencyjność europejskich gospodarek względem reszty świata. Chińscy producenci ze swoją technologią samochodów elektrycznych i dostępem do kluczowych zasobów, które już pozwalają wytwarzać taniej, zyskują kolejną przewagę konkurencyjną częściowo dlatego, że nie obowiązują ich te wymogi. W dalszej perspektywie nieuchronnie skazałoby to Europę na pozbycie się rynku motoryzacyjnego na rzecz importu ze Stanów Zjednoczonych czy Chin. W efekcie oznaczałoby to wyraźne osłabienie gospodarki europejskiej, która wypadłaby z grona światowych liderów na własne życzenie.

     

    Rynek motoryzacyjny wyczekuje

    – Aktualnie rynek motoryzacyjny jest w zawieszeniu, czekając na obrót sytuacji. Możliwe są dwa kierunki rozwoju wydarzeń. Pierwsza opcja to pozostanie Europy przy tym narzuconym przed laty kursie, z którym europejscy producenci i europejska gospodarka będą próbowali sobie jakoś poradzić, jednak ze słabymi perspektywami. Druga opcja zakłada, że UE lub niektóre jej kraje podejmą decyzję o zmianie tych regulacji. Oczywiście, nie wiadomo jak mogłyby się one zmienić, a od tej zmiany zależy bardzo wiele. Producenci samochodów naciskają, ponieważ są w trudnej sytuacji ze względu na poczynione wcześniej duże inwestycje w rozwój elektromobilności, a odwrócenie tego procesu byłoby dla nich koniecznością przeprojektowania przyjętej ścieżki rozwoju.

    Ożywiający wpływ na ten pat może mieć pozaekonomiczny czynnik, jakim jest objęcie władzy w USA przez Donalda Trumpa. Oczywiście, w szczególności dla Europy, kluczowy jest też rozwój sytuacji na Ukrainie. To wszystko są czynniki, na które nie mamy żadnego wpływu. W związku z tym przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych czy rozwojowych firmy kierują się daleko posuniętą ostrożnością.

     

    Spadek podaży, wzrost cen, marki chińskie

    – Widocznym skutkiem obecnego stanu jest wzrost kosztów prowadzenia działalności gospodarczej, a co za tym idzie wzrost cen w branży automotive, który nie jest akceptowany przez klientów. Na ten wzrost cen wpłyną dodatkowo kary dla europejskich producentów samochodów za przekraczanie nowych, ostrzejszych norm emisji spalin, obowiązujących w UE od początku 2025 roku w ramach dyrektywy CAFE. Wszystko bowiem wskazuje na to, że te nowe, dodatkowe koszty będą musiały być wchłonięte przez cenę bazową samochodu, bo wydaje się niemożliwe, żeby firmy produkujące auta na terenie UE były w stanie zbilansować je odpowiednio wysoką sprzedażą samochodów elektrycznych w Europie.

    Ceny samochodów w Europie mogą spaść w wyniku wzmocnienia aktywności chińskich producentów, którzy najprawdopodobniej mają potencjał, aby tego dokonać. W konsekwencji oznaczałoby to wojnę cenową między nowymi a dotychczasowymi producentami. Nie wydaje się, żeby rynek miał możliwość wygenerowania takiej ilości popytu, by pojawienie się na nim nowych graczy nie oznaczało konieczności wyeliminowania niektórych z już obecnych tam firm. Natomiast z drugiej strony zabijałoby to europejską gospodarkę, więc rozpoczęłaby się walka „na cła”.

    W Polsce, na te światowe oddziaływania nakładają się rodzime uwarunkowania. Najnowsza odsłona programu „Mój elektryk” wyklucza z grona beneficjentów przedsiębiorstwa większe niż jednoosobowa działalność gospodarcza, tym samym eliminując z projektu podmioty kupujące nowe auta do dużych flot w hurtowych ilościach, a więc takie, które mogłyby wesprzeć rozwój elektromobilności na szerszą skalę. W świetle zapowiedzi producentów o ograniczeniu podaży samochodów konwencjonalnych w sytuacji niskiej sprzedaży aut elektrycznych na danym rynku, dla Polski oznacza to w praktyce jeszcze większy wzrost cen niż w innych krajach Europy. Dla polskiej branży motoryzacyjnej, w tym rent-a-car, w której działa Hertz Polska, to bardzo niepokojący scenariusz.

     

    Branża rent-a-car

    – Wspomniane wyżej czynniki, czyli ograniczona podaż aut konwencjonalnych i wzrost ich cen, wynikające z restrykcyjnej unijnej strategii prośrodowiskowej, przy braku wsparcia elektromobilności ze strony państwa, będą generować szereg wyzwań dla branży rent-a-car (RAC). Między innymi dlatego, że branża krótkoterminowego wynajmu samochodów bazuje na pojazdach spalinowych ze względu na ich niższy koszt całkowity oraz preferencje klientów biznesowych, którzy przyjeżdżając służbowo, często z zagranicy, nie chcą eksperymentować w obcym otoczeniu, nie znając stanu infrastruktury ładowania danego kraju. Poza tym słabnąca europejska gospodarka wywoła nacisk na oszczędności w budżetach domowych oraz firmowych, co wpłynęłoby na ograniczenie podróży, zarówno turystycznych, jak i służbowych, które są podstawą tego biznesu. Nie pomaga też stagnacja istotnego dla nas rynku aut używanych, który traci na mocnej złotówce.

    Niemniej branża RAC, która w minionych trudnych dla niej latach bardzo dojrzała, widzi też duże szanse w obecnej sytuacji ze względu na posiadane doświadczenie w ocenie otoczenia rynkowego. Rysująca się na horyzoncie zwiększona konkurencja wśród producentów samochodów da więcej argumentów firmom, w których działalność wpisany jest zakup aut. Pojawienie się marek chińskich oznaczałoby zwiększenie konkurencyjności na rynku poprzez wyjście poza dotychczasowe grono amerykańskich, koreańskich, japońskich i europejskich dostawców samochodów spalinowych. Nowi gracze pobudziliby walkę o klienta, co zwiększyłoby możliwości negocjacyjne takich firm jak Hertz Polska. Oczywiście wybór nowego dostawcy obarczony byłby różnego rodzaju ryzykami, jak brak dostępności części, czy niska wartość rezydualna aut.

    W niepewnych czasach znaczenia nabiera też podstawowa cecha branży krótkoterminowego wynajmu aut, czyli elastyczność. Wynajem z minimalnym zobowiązaniem co do okresu użytkowania i rodzaju pojazdu staje się dla klientów bardzo istotny w okresach niestabilności gospodarczej. Nie mając pewności co do trwałości zapotrzebowania na ich usługi, są bardziej skłonni wypożyczać pojazdy w formie maksymalnie dostosowanej do ich bieżących potrzeb. Elastyczność branży RAC może okazać się atutem również w sytuacji, gdy firmy zdecydują się jednak intensywniej wdrażać nową „zieloną mobilność”.

     

    RYNEK TRANSPORTOWY

     Marcin Nivette, prezes Nivette Fleet Management:

    – Duży wpływ na rynek transportowy ma sytuacja geopolityczna i wiele zależy od tego, co się wydarzy za naszą wschodnią granicą. Jeśli nastąpi oczekiwane zamrożenie działań wojennych, w naturalny sposób Polska jako kraj graniczący z Ukrainą może stać się idealnym miejscem dla przyczółków firm biorących udział w odbudowie tego kraju, co spowodowałoby zwiększenie ruchu biznesowego, a także turystycznego. To daje bardzo dobre perspektywy na mocny impuls rozwojowy dla całego rynku transportowego, w tym branży kolejowej, lotniczej, czy związanych z tym obszarem biznesu branż wynajmu długoterminowego czy rent-a-car, w których działa Grupa NFM. Już teraz wyróżnia się tu polski rynek lotniczy, który po odnotowaniu rekordów pod względem ilości obsługiwanych pasażerów na lotniskach w roku ubiegłym, będzie w 2025 roku najprawdopodobniej kontynuował te wzrosty.

    Z kolei rynek ciężkiego transportu drogowego będzie musiał nadal mierzyć się z problemem niskich stawek przewozowych, w pewnym stopniu generowanych poprzez nadużywanie przez firmy ukraińskie preferencyjnych warunków na transport towarów związanych z wojną, które rozciągane są też na zwykłe przewozy, co mocno uderza w przewoźników działających na standardowych zasadach.

     

    #Motoryzacja

    Kategorie
    OZE

    8 mld zł w nowej odsłonie programu Czyste Powietrze

    Obecnie nabór wniosków w programie Czyste Powietrze jest wstrzymany, co wynika z licznych nieprawidłowości i potrzeby jego reformy. Narodowy Fundusz zapowiada jednak, że program w nowej formule ruszy ponownie w kwietniu 2025 roku.

     

    Dlaczego wstrzymano nabór? Kontrole ujawniły nadużycia

    NFOŚiGW podkreśla, że w ostatnich miesiącach prowadzone są wzmożone kontrole inwestycji realizowanych w ramach Czystego Powietrza. W wielu przypadkach wykryto zawyżanie kosztów, nieuczciwe marże oraz problemy z rozliczeniami dotacji.

    Dodatkowo, spowolnienie procesu wypłat wynikało z braku środków z KPO w drugiej połowie 2023 roku, co opóźniło realizację wielu projektów.

    Obecnie 16 wojewódzkich funduszy ochrony środowiska otrzymuje kolejne transze finansowania, co pozwoli na uregulowanie zaległych płatności i przygotowanie się na nową edycję programu.

     

    Co zmieni się w nowej edycji Czystego Powietrza?

    Nowa wersja programu ma wprowadzić bardziej transparentne zasady finansowania i rozliczania inwestycji. Wśród planowanych zmian znalazły się:

    • Limity dotacji na koszty jednostkowe, aby zapobiec sztucznemu zawyżaniu kosztów przez wykonawców.
    • Wypłata zaliczek na konta celowe beneficjentów, co ułatwi finansowanie przedsięwzięć bez konieczności wcześniejszego angażowania własnych środków.
    • Ogólnopolski program operatorski dla najuboższych, który ułatwi im aplikowanie o wsparcie i realizację inwestycji.

    Od momentu uruchomienia Czystego Powietrza do NFOŚiGW wpłynęło ponad milion wniosków na łączną kwotę 38 mld zł. Podpisano już 847 tys. umów, a wartość dofinansowania przekroczyła 28 mld zł.

    W ramach finansowania na 2025 rok planowane są kolejne wypłaty:

    • 3,46 mld zł z KPO
    • 3,65 mld zł z programu FEnIKS

    To oznacza, że Czyste Powietrze pozostaje jednym z największych programów wsparcia ekologicznej modernizacji budynków w Polsce.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #CzystePowietrze #OZE #Dotacje #Termomodernizacja #Energetyka

    Kategorie
    Fotowoltaika

    R.Power przyspiesza ekspansję na południu Europy. Nowe farmy PV i magazyny energii w Portugalii i Hiszpanii

    Obecnie R.Power ma już w Portugalii osiem działających farm fotowoltaicznych o łącznej mocy niemal 50 MWp. Znajdują się one w lokalizacjach takich jak Terena, Serta, Mosteiros, Tremes, Alhais, Elvas, Macao i Arada. Te instalacje generują rocznie około 100 GWh energii elektrycznej.

     

    Nowe projekty w budowie. Kolejne 43 MWp do końca 2025 roku

    Spółka nie zwalnia tempa. Do końca pierwszego kwartału 2025 roku planuje oddać do użytku nowe farmy PV w Lagos i Portimão, które zwiększą roczną produkcję energii o kolejne 20 GWh.

    W tym samym roku R.Power rozpocznie realizację trzech kolejnych projektów w miejscowościach Paiao, Feira i Trancoso. Te farmy, o łącznej mocy 43 MWp, będą dostarczać do sieci aż 80 GWh energii rocznie.

     

    Hiszpania na celowniku. R.Power zainwestuje w farmy PV, magazyny energii i elektrownie wiatrowe

    Poza Portugalią, polska firma planuje także wejście na rynek hiszpański. Pierwszym etapem będzie budowa elektrowni fotowoltaicznych o łącznej mocy 23 MWp, które rocznie dostarczą 45 GWh energii elektrycznej.

    Deweloper zamierza jednak pójść o krok dalej. Oprócz klasycznych instalacji fotowoltaicznych, R.Power zainwestuje w systemy magazynowania energii (BESS), które pozwolą na lepsze zarządzanie nadwyżkami energii i stabilizację sieci. Ponadto, firma planuje rozpoczęcie inwestycji w sektorze wiatrowym. Pierwsze projekty farm wiatrowych w Hiszpanii będą miały łączną moc 25 MW.

     

    Ekspansja na europejskim rynku OZE

    Obecnie R.Power działa już na pięciu europejskich rynkach – oprócz Polski i Portugalii, firma prowadzi projekty we Włoszech, Rumunii i Niemczech. Grupa obejmuje cały łańcuch dostaw sektora energetyki słonecznej: od rozwoju farm PV, przez ich budowę i obsługę, po sprzedaż energii w modelu PPA.

    W skali całej Europy R.Power rozwija portfel aktywów odnawialnych o mocy ponad 28 GW, co czyni go jednym z czołowych niezależnych producentów energii OZE.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #Fotowoltaika #RPower #Energetyka #ZielonaEnergia

    Kategorie
    Elektromobilność

    Tesla nadal liderem elektryków w Polsce, ale konkurencja depcze jej po piętach

    Na drugim miejscu znalazł się Mercedes z wynikiem 278 rejestracji (16 proc. udziału w rynku) i wzrostem o 23 proc. rok do roku. Kolejne miejsca zajęły BMW (166 rejestracji, -7,26 proc.) oraz Renault (160 rejestracji, +171 proc.). Francuski producent odnotował największy wzrost sprzedaży i staje się poważnym graczem na polskim rynku elektryków.

     

    Najpopularniejsze modele BEV w Polsce

    Tesla Model Y pozostaje najczęściej wybieranym samochodem elektrycznym w Polsce – w 2024 roku zarejestrowano 244 egzemplarze tego modelu. Renault Megane E-Tech uplasowało się na drugim miejscu (150 rejestracji), a Tesla Model 3 zajęła trzecie miejsce z wynikiem 145 sztuk. Czwarta pozycja przypadła Dacii Spring (99 szt.), a piąta Mercedesowi EQA (95 szt.).

    Łącznie w 2024 roku w Polsce zarejestrowano 1739 osobowych samochodów w pełni elektrycznych.

     

    Polityczne zawirowania wokół Tesli – wezwanie do bojkotu

    Tesla traci na popularności nie tylko z powodu rosnącej konkurencji, ale także kontrowersji wokół Elona Muska. Po jego wystąpieniu na wiecu niemieckiej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD), minister sportu Sławomir Nitras publicznie zaapelował o bojkot Tesli.

    „Żaden normalny Polak nie powinien kupować Tesli. Trzeba odpowiadać na to poważnie i twardo, łącznie z czymś takim jak bojkot konsumencki” – stwierdził Nitras, odnosząc się do wypowiedzi Muska, który skrytykował niemieckie rozliczenia z przeszłością i stwierdził, że Niemcy „powinni być dumni z bycia Niemcami”.

    Choć bojkot Tesli w Polsce wydaje się mało prawdopodobny, to wzrost sprzedaży innych marek pokazuje, że klienci coraz częściej szukają alternatyw. Czy Renault Megane E-Tech lub Mercedes EQA zdetronizują Teslę w 2025 roku? Konkurencja w segmencie BEV w Polsce dopiero się rozkręca.

     

    Źródło: money.pl

    Zdjęcie: Tesla

    #Tesla #SamochodyElektryczne #BEV #Motoryzacja #Renault #ElonMusk

    Kategorie
    OZE

    Bałtyk 2 i Bałtyk 3 z pierwszą dostawą kabli od polskiej Tele-Foniki Kable

    Za prace projektowe, produkcję i dostawę kabli odpowiada polska firma Tele-Fonika Kable, która dostarczyła pierwsze 24 bębny o łącznym tonażu 310 ton. Ta dostawa stanowi początek realizacji harmonogramu obejmującego łącznie ponad 120 km kabli (198 bębnów), które zostaną przekazane w kolejnych etapach zgodnie z planem projektu. Kable lądowe HV i EHV dostarczone do obu projektów są w 100% wyprodukowane w zakładzie Bydgoszcz, należącym do Grupy TFKable.

    TFKable należy do wąskiej grupy najbardziej wyspecjalizowanych i zaawansowanych technologicznie dostawców systemów kablowych średnich, wysokich i ekstra wysokich napięć. Grupa jest globalnym dostawcą systemów kablowych wysokiego (HV) i ekstra wysokiego napięcia (EHV) dla sektora energetycznego, w tym sektora energii odnawialnej.

    Instalacją kabli dostarczonych przez Tele-Fonika Kable zajmie się Enprom, jedna z czołowych polskich firm budownictwa elektroenergetycznego działająca w kraju i za granicą, która wybuduje dla obu projektów linie kablowe na odcinku lądowym. Enprom będzie głównym wykonawcą czterech torów kablowych 220 kV o długości ok. 7 km, które połączą morskie kable z lądowymi podstacjami elektroenergetycznymi projektów, oraz dwóch torów 400 kV prowadzących następnie do położonej ponad 6 km dalej stacji PSE. Wszystkim odcinkom towarzyszyć będą także światłowody telekomunikacyjne.

     

    O projektach morskich farm wiatrowych Bałtyk

    Farmy wiatrowe Bałtyk 2 i Bałtyk 3, które są realizowane w pierwszej fazie rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w Polsce, są zlokalizowane w polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego, w odległości od 22 do 37 km od linii brzegowej. Pierwsza energia z projektów ma popłynąć do sieci już w 2027 roku, komercyjny etap ich użytkowania zaplanowano od 2028 roku.

    W kolejnej fazie rozwoju offshore w Polsce, Equinor i Polenergia rozwijają projekt największej farmy wiatrowej w polskiej części Morza Bałtyckiego – Bałtyk 1, o mocy do 1560 MW, który będzie oddalony od brzegu o 81 km. Projekt jest przygotowywany do aukcji w 2025 roku.

    Morskie farmy wiatrowe Bałtyk zasilą zieloną energią ponad 4 miliony gospodarstw domowych.

     

    Źródło: Tele-Fonika Kable

    #OZE #Farmywiatrowe #Polenergia

    Kategorie
    Elektromobilność

    OZE a leasing samochodów

    Elektromobilność w Polsce

    Według Licznika Elektromobilności udostępnionego przez Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności (PSNM) i Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) na koniec listopada 2024 w Polsce były zarejestrowane 78 142 samochody całkowicie elektryczne (BEV), przy czym największą grupę stanowiły samochody osobowe (70 342). W okresie od stycznia do końca listopada 2024 park samochodów osobowych BEV powiększył się o 19 656 sztuk, czyli o 815 pojazdów więcej niż w analogicznym okresie w 2023. Leasing samochodów elektrycznych cieszył się dużym zainteresowaniem m.in. dzięki programowi dofinansowania „Mój elektryk”. Podkreślmy tutaj, że wsparcie jest przyznawane tylko na samochody w pełni elektryczne i wodorowe (napęd hybrydowy jest wykluczony).

     

    Czym leasing auta elektrycznego różni się od leasingu auta spalinowego?

    Jeśli chodzi o formalności czy warunki finansowania, leasing samochodu elektrycznego nie różni się niczym od leasingu samochodu spalinowego czy hybrydy. Można w ten sposób finansować zarówno pojazdy nowe, jak i używane. Okres finansowania wynosi zazwyczaj nie mniej niż 2 lata (l. operacyjny) i dłużej niż 5 lat (istnieje możliwość przedłużenia po spełnieniu określonych warunków). Warto tutaj pamiętać, że leasing samochodów elektrycznych dostępny jest zarówno dla przedsiębiorców, jak i osób nieprowadzących działalności gospodarczej (jest to tzw. leasing konsumencki).

    Jaki samochód elektryczny można wziąć w leasing? Oto kilka popularnych w Polsce modeli:

    • Nissan Leaf
    • Tesla Model 3
    • Audi Q4 e-tron
    • Kia EV6
    • Volkswagen ID.4
    • Škoda Enyaq
    • BMW i4.

    Leasing samochodów elektrycznych a koszty uzyskania przychodów

    Przedsiębiorcy chętnie korzystają z leasingu, ponieważ taka forma finansowania pozwala uwzględnić w kosztach uzyskania przychodów wydatki związane ze spłatą leasingu. Przy leasingu operacyjnym można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu raty leasingowe w całości (część kapitałową i odsetkową), natomiast przy leasingu finansowym kosztami będą część odsetkowa raty oraz odpisy amortyzacyjne. Co ważne, od 2019 roku opłaty leasingowe i odpisy amortyzacyjne można uwzględniać w kosztach w całości, jeżeli wartość samochodu (spalinowego lub hybrydowego) nie przekracza 150 tys. złotych. Leasing samochodów elektrycznych jest pod tym względem korzystniejszy, ponieważ tutaj limit kosztów wynosi 225 tys. złotych.

     

    Leasing auta elektrycznego a OZE

    Leasing auta elektrycznego można powiązać z inwestycją w OZE. Własne panele fotowoltaiczne czy przydomowa turbina wiatrowa pozwoli ograniczyć wydatki związane z zasilaniem pojazdu oraz uniezależnić się od publicznych stacji ładowania. Z kolei koszty montażu mikroinstalacji fotowoltaicznej lub wiatrowej można pokryć z pomocą programów dofinansowania („Czyste Powietrze”, „Mój Prąd”, „Moja Elektrownia Wiatrowa”). Co ciekawe, instalację fotowoltaiczną można zintegrować z ładowarką do samochodu. Dzięki temu nadwyżka wyprodukowanego prądu będzie kierowana do ładowarki (i leasingowanego auta), a nie do zewnętrznej sieci energetycznej.

     

    Czy leasing samochodu elektrycznego się opłaca?

    Leasing samochodów elektrycznych może się opłacać ze względu na niższe koszty eksploatacyjne. W elektryku nie trzeba wymieniać oleju ani filtrów (oleju, paliwa), a okres leasingu jest na tyle krótki, że korzystający nie poniesie kosztów wymiany baterii. Ponadto korzystanie z samochodu elektrycznego wiąże się z pewnymi przywilejami. Samochody BEV są zwolnione z opłat za parkowanie w publicznych strefach płatnego parkowania. Samochodem elektrycznym można również bez przeszkód przemieszczać się po strefach czystego transportu, a także korzystać z buspasów. Tym sposobem korzystający może zaoszczędzić i nie traci czasu na korki czy szukanie darmowego miejsca postojowego w centrum.

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Fotowoltaika i pompy ciepła – obietnica oszczędności czy rachunki grozy

    Marzenia o niższych rachunkach kontra rzeczywistość

    Pan Zdzisław postanowił zainwestować w panele fotowoltaiczne oraz pompę ciepła, licząc na ograniczenie wydatków związanych z ogrzewaniem domu i zużyciem energii elektrycznej. Dotacje z programu Czyste Powietrze pomogły mu pokryć część kosztów zakupu pompy ciepła, jednak fotowoltaika nie została objęta wsparciem, co znacznie zwiększyło ostateczny koszt inwestycji. Warunkiem uzyskania dotacji była również konieczność usunięcia starego pieca węglowego, co wyeliminowało alternatywne źródło ogrzewania.

    Pierwszy rachunek za prąd okazał się szokiem – ponad dwa tysiące złotych. Dla pana Zdzisława, żyjącego z niskiej emerytury, stało się to poważnym obciążeniem finansowym. Aby zmniejszyć koszty, zmuszony był do rezygnacji z korzystania z urządzeń elektrycznych, takich jak czajnik czy piekarnik, a w jego domu temperatura spadła do kilkunastu stopni.

     

    Główne problemy: niedopasowana pompa ciepła i niekorzystny system rozliczeń

    Kluczowym źródłem problemów była niewłaściwie dobrana pompa ciepła, która zużywała więcej energii, niż mogła wygenerować zainstalowana fotowoltaika. Dodatkowym utrudnieniem był niekorzystny system rozliczeń dla prosumentów, który zmniejszył opłacalność inwestycji w panele słoneczne.

    – Czułem się oszukany i postawiony pod ścianą – przyznał pan Zdzisław. Zamiast oczekiwanych oszczędności, inwestycja przyniosła jedynie wyższe rachunki i konieczność radykalnych oszczędności.

     

    Przestroga dla inwestorów – co warto wiedzieć przed zakupem OZE?

    Historia pana Zdzisława to ważna lekcja dla osób rozważających inwestycję w odnawialne źródła energii. Kluczowe znaczenie ma dokładna analiza potrzeb energetycznych domu oraz odpowiedni dobór urządzeń. Przed podjęciem decyzji warto:

    • Skompletować rzetelną dokumentację i przeprowadzić audyt energetyczny – pomoże to określić zapotrzebowanie na energię i dobrać odpowiednie rozwiązania.
    • Konsultować się z niezależnymi specjalistami – eksperci mogą pomóc zweryfikować oferty sprzedawców oraz dobrać instalacje o odpowiedniej mocy i wydajności.
    • Dokładnie zapoznać się z warunkami programów dotacyjnych – brak spełnienia wymogów formalnych może skutkować koniecznością pokrycia pełnych kosztów inwestycji.

     

    Nieprawidłowy dobór urządzeń – potencjalne ryzyko

    Nieodpowiednio dobrana pompa ciepła może generować znaczne zużycie energii, co prowadzi do wysokich kosztów użytkowania. Dodatkowo, zmieniające się zasady rozliczeń prosumentów w systemie net-billingu mogą wpłynąć na opłacalność inwestycji w fotowoltaikę.

    Eksperci podkreślają, że OZE, takie jak fotowoltaika i pompy ciepła, mogą przynieść znaczące oszczędności, jednak tylko wtedy, gdy są odpowiednio zaplanowane i dostosowane do potrzeb gospodarstwa domowego.

    Inwestycje w fotowoltaikę i pompy ciepła mogą być krokiem w stronę ekologicznych oszczędności, jednak historia pana Zdzisława pokazuje, że brak odpowiedniego przygotowania i doradztwa może prowadzić do rozczarowań. Kluczem do sukcesu jest staranne zaplanowanie i współpraca z rzetelnymi specjalistami.

     

    Źródło i wywiad: money.pl

    #OZE #Fotowoltaika #PompyCiepła #Ekologia #EnergiaOdnawialna

    Kategorie
    Magazyny energii

    Arabia Saudyjska uruchamia największy jednofazowy magazyn energii na świecie

    System został zaprojektowany przez chińską firmę BYD, a jego budowa była realizowana przez konsorcjum State Grid Corporation of China oraz Alfanar Projects. Magazyn składa się z 122 prefabrykowanych jednostek, każda wyposażona w system konwersji energii o mocy 6 MW oraz baterie litowo-żelazowo-fosforanowe o łącznej pojemności 5,365 MWh. Konstrukcja jest nie tylko innowacyjna, ale także dostosowana do trudnych warunków środowiskowych, takich jak wysokie temperatury i burze piaskowe.

     

    Vision 2030 – transformacja gospodarki opartej na ropie

    Arabia Saudyjska, największy eksporter ropy naftowej, musi mierzyć się z przewidywanym globalnym spadkiem zapotrzebowania na ten surowiec. Strategia Vision 2030 zakłada dywersyfikację gospodarki i zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii (OZE) w krajowym miksie energetycznym do 50%. Projekt w Bisha to istotny krok w realizacji tego celu, umożliwiający magazynowanie energii z niestabilnych źródeł, takich jak energia słoneczna i wiatrowa.

    Trzy filary Vision 2030:

    1. Tętniące życiem społeczeństwo – rozwój turystyki, kultury i sportu oraz poprawa jakości życia mieszkańców.
    2. Prężna gospodarka – zmniejszenie bezrobocia, większy udział kobiet w rynku pracy i rozwój takich projektów jak megamiasto NEOM.
    3. Ambitny naród – walka z korupcją, rozwój wolontariatu i poprawa efektywności instytucji publicznych.

     

    Magazynowanie energii jako klucz do elastyczności sieci

    Magazyn energii w Bisha odgrywa kluczową rolę w stabilizacji saudyjskiej sieci elektroenergetycznej. Dzięki pojemności 2000 MWh i modularnej konstrukcji, system umożliwia:

    • Integrację odnawialnych źródeł energii, które charakteryzują się niestabilnością produkcji.
    • Optymalizację wykorzystania energii i minimalizację strat.
    • Zwiększenie elastyczności sieci, co wspiera efektywność całego systemu energetycznego.

     

    Kolejne projekty na horyzoncie

    Arabia Saudyjska nie poprzestaje na projekcie w Bisha. Saudi Power Procurement Company (SPPC) ogłosiło przetarg na cztery kolejne systemy BESS o mocy 500 MW i pojemności 2000 MWh każdy. Na liście prekwalifikowanych oferentów znalazły się międzynarodowe firmy takie jak Masdar, ACWA Power, EDF i TotalEnergies. Projekty te zakładają 15-letnie umowy na świadczenie usług magazynowania energii.

    Bisha to tylko jedno z wielu przedsięwzięć wspierających wizję Arabii Saudyjskiej jako regionalnego lidera w czystej energii. Kraj już teraz rozwija inne odnawialne źródła energii:

    • Elektrownia słoneczna Sakaka – o mocy 300 MW.
    • Farma wiatrowa Dumat Al Jandal – o mocy 400 MW.
    • Inicjatywa NEOM – ambitny projekt, który obejmuje rozwój technologii zielonego wodoru i budowę megamiasta przyszłości.

     

    Nowoczesność w sercu pustyni

    Projekt w Bisha to dowód na zaangażowanie Arabii Saudyjskiej w transformację energetyczną. Dzięki innowacyjnym rozwiązaniom technologicznym i inwestycjom w OZE, kraj ten nie tylko zmniejsza swoją zależność od ropy, ale także przyczynia się do globalnej walki z emisją CO₂.

     

    Zdjęcie: Dreamgo

    #OZE #ArabiaSaudyjska #MagazynEnergii #Vision2030 #TransformacjaEnergetyczna

    Kategorie
    OZE

    Zrównoważona gospodarka. Kierunki ESG w 2025 roku według eksperta VeloBanku

    Dawid Leszczyński, Dyrektor Biura ESG w VeloBanku

    Konsumenci i przedsiębiorcy w Polsce z każdym rokiem coraz większą wagę przywiązują do zagadnień związanych ze zrównoważonym rozwojem. Firmy w 2025 roku włożą wysiłek w dążenie do neutralności klimatycznej, zwiększą zaangażowanie w lokalne społeczności oraz zapewnienie zrównoważonego łańcucha dostaw. Ważnym kierunkiem dla ESG w rozpoczynającym się roku jest też edukacja konsumentów, by chętniej wybierali zielone rozwiązania. VeloBank aktywnie pracuje na miano firmy, dla której zrównoważony rozwój to nie tylko słowa, a wszechstronne działania w niemal każdym obszarze działalności.

     

    Więcej firm zaraportuje działania ESG

    Ważną nowością z obszaru zrównoważonego rozwoju jest, obowiązujący od stycznia tego roku, rozszerzony obowiązek raportowania ESG (Environmental, Social, Governance), co wynika z dyrektywy CSRD (Corporate Sustainability Reporting Directive). Przepisy obejmują firmy spełniające co najmniej dwa z trzech kryteriów: zatrudnienie powyżej 250 pracowników, bilans powyżej 25 mln euro, lub przychody netto powyżej 50 mln euro. Raporty ESG muszą obejmować informacje na temat działań firmy w zakresie środowiska, społeczeństwa oraz ładu korporacyjnego. Wprowadzenie tych wymogów ma zwiększyć transparentność działań przedsiębiorstw i ich wpływu na otoczenie.

     

    Kierunek: neutralność klimatyczna

    Zgodnie z założeniami zielonego ładu gospodarka unijna powinna do 2030 r. zredukować swoją emisję o 55% względem roku 1990, a do 2050 r. dojść do neutralności klimatycznej tj. takiej samej konsumpcji gazów cieplarnianych co ich emisji. Firmy będą musiały przyspieszyć działania. Obszerna debata w przestrzeni publicznej w tym temacie będzie kontynuowana.

     

    Zrównoważony rozwój w łańcuchu wartości

    Zrównoważony rozwój obejmuje cały łańcuch wartości, od dostawców surowców po końcowych konsumentów. Współpraca z odpowiednimi podmiotami, które przestrzegają wysokich standardów społecznych i środowiskowych, to kierunek ESG, który odegra ważną rolę w 2025 roku.

    Wdrażanie ekologicznych i energooszczędnych procesów produkcji, minimalizacja generowania odpadów oraz emisji gazów cieplarnianych będzie sprzyjało rozwojowi zielonej gospodarki. Priorytetem dla firm będzie m.in. optymalizacja tras, korzystanie z bardziej ekologicznych środków transportu w celu redukcji emisji CO2, dbałość o to, by produkty były dostępne dla konsumentów w sposób zrównoważony, w tym poprzez zmniejszenie liczby opakowań plastikowych i promowanie recyklingu.

     

    W stronę lepszego zrozumienia ESG

    Mimo rosnącej świadomości ekologicznej, wiele inicjatyw zrównoważonego rozwoju spotyka się z niezrozumieniem lub sprzeciwem ze strony społeczeństwa. Firmy będą musiały bardziej efektywnie komunikować korzyści i długoterminowe cele swoich działań.

    Wiele przedsiębiorstw postrzega ESG jako obowiązek wymagający czasu i nakładów, ale mało kto zadaje sobie pytanie, czemu to w ogóle jest potrzebne. Umiejętność odpowiedzi na to pytanie, będzie kluczem do sukcesu. W kształtowaniu świadomości w zakresie ESG mogą pomóc szkolenia dla pracowników, regularne informowanie klientów, inwestorów, dostawców oraz lokalnych społeczności o podejmowanych działaniach ESG, udostępnianie informacji o celach zrównoważonego rozwoju czy postępach w ich realizacji.

     

    Biznes bliżej ludzi

    Firmy w 2025 roku będą musiały jeszcze lepiej uwzględniać wpływ swojej działalności na lokalne społeczności, co obejmuje ochronę praw człowieka i różnorodności. Przedsiębiorcy aktywnie zaangażują się w życie lokalnych społeczności poprzez tworzenie miejsc pracy, wsparcie edukacji, inwestowanie w infrastrukturę oraz promowanie inicjatyw społecznych i charytatywnych oddziałujących na bezpośrednie otoczenie biznesu.

     

    #ESG #Klimat

    Kategorie
    Elektromobilność

    Trump zmienia kierunek amerykańskiej motoryzacji. Jakie wyzwania czekają Europę?

    Europejski przemysł traci konkurencyjność

    Eksperci i liderzy branży przemysłowej alarmują, że Europa staje się coraz mniej atrakcyjnym miejscem do inwestycji. Tomasz Bęben, prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDCM), podkreśla, że wysokie koszty energii oraz skomplikowane regulacje zmuszają firmy do przenoszenia produkcji do Stanów Zjednoczonych i Azji. Przykładem są:

    • Ford: przeniesienie części produkcji baterii do USA kosztem polskiego oddziału LG Energy Solution we Wrocławiu,
    • BASF: ograniczenie działalności w Europie na rzecz intensyfikacji inwestycji w USA.

    Według Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Części Samochodowych (CLEPA), w 2024 roku branża motoryzacyjna w Europie zmniejszyła zatrudnienie o 54 tys. osób, a produkcja samochodów osobowych spadła o 3 mln sztuk w porównaniu do czasów sprzed pandemii.

     

    Elektromobilność – mniej miejsc pracy, mniej inwestycji

    CLEPA wskazuje, że transformacja na rzecz elektromobilności zmniejsza liczbę miejsc pracy w przemyśle. Od 2019 roku sektor stracił 145 tys. etatów, tworząc jedynie 51 tys. nowych. Prognozy PwC sugerują, że przy przejściu na elektryczne napędy branża może stracić 500 tys. miejsc pracy, a stworzy jedynie 226 tys. nowych.

    Równie niepokojące są dane dotyczące inwestycji w elektryczne napędy. W 2024 roku wyniosły one jedynie 5,64 mld euro, co jest najniższym poziomem od 2019 roku. Dla porównania, w 2022 roku nakłady osiągnęły rekordowe 18,15 mld euro.

     

    Chińska dominacja i reakcja UE

    Sytuację komplikuje obecność chińskich producentów samochodów na europejskim rynku. Gdyby nie cła, chińskie firmy szybko zdobyłyby znaczącą część rynku, co dodatkowo osłabiłoby europejską branżę motoryzacyjną.

    Manfred Weber, przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej (EPP), przyznał, że europejski przemysł samochodowy – kręgosłup gospodarki UE – zmaga się z ogromnymi wyzwaniami. Podkreślił, że rozwój branży wymaga innowacji i konkurencyjności, a nie nadmiaru regulacji i biurokracji.

     

    Rewizja Zielonego Ładu – co dalej?

    Pomimo rosnącej presji, całkowite zawieszenie Zielonego Ładu wydaje się mało prawdopodobne. Jest to sztandarowy projekt UE, kluczowy dla realizacji celów neutralności klimatycznej do 2050 roku. Jednak branża motoryzacyjna i niektóre kraje członkowskie od dawna wzywają do korekt i większego dialogu z przemysłem.

    Proponowane zmiany obejmują:

    1. Uproszczenie regulacji: Zmniejszenie obciążeń administracyjnych, które spowalniają procesy inwestycyjne.
    2. Rezygnacja z niektórych celów OZE: Tymczasowe zawieszenie wyśrubowanych wymagań w zakresie odnawialnych źródeł energii.
    3. Wsparcie dla przemysłu: Wprowadzenie programów pomocowych dla firm zmagających się z wysokimi kosztami transformacji.

     

    Czy UE znajdzie równowagę między ekologią a konkurencyjnością?

    Europa stoi przed kluczowym dylematem: jak pogodzić ambitne cele klimatyczne z utrzymaniem globalnej konkurencyjności? Nadchodzące lata pokażą, czy unijni liderzy zdołają wprowadzić zmiany, które przyspieszą transformację energetyczną, jak również wzmocnią pozycję europejskiego przemysłu na globalnej mapie gospodarczej.

     

    #ZielonyŁad #TransformacjaEnergetyczna #PrzemysłUE #Elektromobilność #PolitykaKlimatyczna #GlobalnaKonkurencja #USA #Trump

    Kategorie
    OZE

    Rekordowe środki na zieloną transformację

    Rekordowe wsparcie finansowe

    W 2024 roku NFOŚiGW zakontraktował niemal 18 mld zł, z czego 13,5 mld zł trafiło do beneficjentów na realizację projektów związanych m.in. z poprawą jakości powietrza, efektywnością energetyczną oraz elektromobilnością. Środki zostały wypłacone w dwóch formach:

    • Dotacje: 10 mld zł ze środków własnych i 2,4 mld zł z funduszy unijnych,
    • Pożyczki: 1,1 mld zł.

    Najwięcej środków skierowano na realizację takich programów jak:

    • Czyste Powietrze – walka ze smogiem i wsparcie termomodernizacji,
    • Mój Elektryk – wsparcie zakupu pojazdów elektrycznych,
    • Ciepłe Mieszkanie – poprawa efektywności energetycznej budynków mieszkalnych.

     

    Największe osiągnięcia 2024 roku

    Środki z Funduszu Modernizacyjnego

    W dwóch transzach Fundusz pozyskał 12,4 mld zł na transformację energetyczną i rozwój elektromobilności. Środki te przeznaczono na:

    • Budowę magazynów energii elektrycznej,
    • Rozwój infrastruktury dla pojazdów elektrycznych,
    • Stabilizację krajowej sieci elektroenergetycznej.

     Mój Prąd 6.0

    Szósty nabór programu „Mój Prąd” rozpoczął się z budżetem 400 mln zł, który później zwiększono do 1,25 mld zł ze względu na ogromne zainteresowanie. Program wspiera instalacje fotowoltaiczne, magazyny energii oraz systemy zarządzania energią.

    Program dla powodzian

    W grudniu uruchomiono program „Czyste Powietrze dla powodzian” z budżetem 300 mln zł. Dotacje skierowane są do mieszkańców terenów dotkniętych powodziami w czterech województwach: dolnośląskim, lubuskim, opolskim i śląskim.

     

    Nowa strategia na lata 2025–2028

    Podczas jubileuszu 35-lecia Fundusz zaprezentował Strategię Działania NFOŚiGW na lata 2025–2028, która koncentruje się na dziewięciu priorytetach środowiskowych. Kluczowe cele obejmują:

    • Transformację niskoemisyjną,
    • Zrównoważony rozwój,
    • Poprawę jakości środowiska.

     

    Doradztwo Energetyczne 2.0

    W ramach współpracy z 16 wojewódzkimi funduszami ochrony środowiska, NFOŚiGW uruchomił Projekt Doradztwa Energetycznego 2.0. Dzięki niemu powstała ogólnopolska sieć doradców, którzy pomagają w zakresie:

    • Efektywności energetycznej,
    • Gospodarki niskoemisyjnej,
    • Wykorzystania odnawialnych źródeł energii,
    • Adaptacji do zmian klimatu.

    Wraz z nową strategią na lata 2025–2028 Fundusz stawia na dalsze wsparcie zrównoważonego rozwoju i inicjatyw przyczyniających się do poprawy jakości życia.

     

    #NFOŚiGW #ZielonaTransformacja #CzystePowietrze #MójPrąd #OZE #EnergiaOdnawialna #TransformacjaEnergetyczna

    Kategorie
    OZE

    Holcim podsumowuje pierwszy rok po transformacji

    Kluczowe inwestycje

    Największym przedsięwzięciem w 2024 roku była finalizacja inwestycji w modernizację Cementowni Małogoszcz. Dzięki niej cementownia znacząco zmniejszyła emisję dwutlenku węgla o około 20% oraz zużycie energii o około 30%, przy zachowaniu dotychczasowej wielkości produkcji. Jednocześnie przy cementowni powstała pierwsza w Polsce instalacja odzysku ciepła odpadowego (WHR), pozwalająca odzyskiwać energię równoważną kilku hektarom paneli fotowoltaicznych. Dzięki temu zakład dołączył do grona najnowocześniejszych i najniżej emisyjnych zakładów w Europie.

    Przeszliśmy transformację, przy czym niezmiennie budujemy silny zespół, rozwijający nasze projekty i wyznaczający kierunki zrównoważonej przyszłości branży. Nasza wizja zakłada bycie liderem rynku rozwiązań dla nowoczesnego budownictwa oraz pionierem dekarbonizacji i gospodarki obiegu zamkniętego. Idziemy dalej i poszerzamy ofertę o produkty o obniżonym śladzie węglowym i materiały z recyklingu, stając się partnerem oferującym kompleksowe, innowacyjne rozwiązania. Jednocześnie stawiamy na współpracę z partnerami lokalnymi. Obecnie aż 97% naszych zakupów odbywa się w przedsiębiorstwach zarejestrowanych w Polsce – podkreśla Maciej Sypek, Prezes Zarządu Holcim Polska. – W Holcim Polska patrzymy w przyszłość z odwagą, wyznaczając nowe standardy w budownictwie. W 2025 mamy zamiar kontynuować kluczowe projekty, rozwijać pionierskie technologie i wyznaczać kierunki zrównoważonego budownictwa w Polsce – dodaje prezes Sypek.

    Ważnym projektem, który udało się ukończyć w 2024 roku było także uruchomienie Platformy ARM w Cementowni Kujawy. Platforma służy do zagospodarowania paliw alternatywnych i jest jednym z najnowocześniejszych tego typu obiektów w branży. Posiada nowoczesną linię, która pozwoli wykorzystać zupełnie nowe surowce i odpady mineralne w procesach produkcyjnych. Dzięki temu zespół Geocycle będzie skuteczniej pozyskiwać z rynku nowe rodzaje surowców, co pozwoli zwiększyć wyniki w zakresie dekarbonizacji i gospodarki obiegu zamkniętego.

    Z kolei w wytwórni betonu Holcim w Krakowie zastosowano nowatorskie rozwiązanie, które znacząco poprawia efektywność energetyczną oraz ogranicza wpływ na środowisko. Urządzenie służące do produkcji betonu towarowego (RMX) jest pierwszym rozwiązaniem takiego typu w kraju. Polega ono na wdrożeniu przemiennika częstotliwości wraz z modułem zwrotu energii zmodernizowanego układu napędowego wózka jezdnego.

     

    Akwizycje  

    Dzięki poczynionym w 2024 roku akwizycjom w Eurobud i CemEnergy, Holcim wzmocnił swoją pozycję na rynku betonu towarowego oraz paliw alternatywnych. Przejęcie Eurobud poszerzyło możliwości dla klientów w obszarze betonu towarowego na północy Polski. Akwizycja CemEnergy przekłada się z kolei na elastyczność w produkcji paliw alternatywnych. Część paliw jest wykorzystywana na potrzeby Cementowni Małogoszcz, a pozostała sprzedawana na rynku.

     

    Innowacyjne rozwiązania i nowe produkty

    W listopadzie Holcim jako pierwszy w Polsce wdrożył cement z dodatkiem betonu z recyklingu budowlanego, który zawiera ponad 10% domieszkę materiałów rozbiórkowych. Nowatorski cement łączy nowoczesne technologie z odpowiedzialnością środowiskową, a zastosowanie surowców z recyklingu czyni go produktem wyjątkowym na polskim rynku. Obecnie spółka przetwarza ponad 2 mln ton odpadów rozbiórkowych rocznie, nadając im nowe życie w swoich materiałach.

    W 2024 roku Holcim również dostarczył materiał do wykonania pierwszego na świecie zbiornika na wodę pitną wydrukowanego w technologii 3D. Wydrukowany obiekt stanowi przełomowy krok w automatyzacji budownictwa betonowego i zrównoważonego rozwoju.

     

    Handel i logistyka

    W obszarze handlu i dystrybucji kluczową zmianą była integracja sprzedaży Izolbet i cementu workowanego. Celem nowej organizacji było poszerzenie obecności wszystkich produktów chemii budowlanej i styropianu oraz cementu w worku o ok. 25% w składach budowlanych, sieciach DIY oraz u wykonawców, a także wzrost jakości obsługi klientów poprzez lepsze dotarcie przez doradców operujących w regionie.

     

    #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Net-billing – rozliczenia 15-minutowe już w czerwcu 2025 roku

    Czym jest net-billing i kogo dotyczy?

    Net-billing obowiązuje prosumentów, którzy zgłosili swoje mikroinstalacje OZE po 31 marca 2022 roku. W przeciwieństwie do starszego systemu net-meteringu, prosumenci w net-billingu rozliczają energię wprowadzoną do sieci na podstawie rynkowych cen energii elektrycznej (RCE).

    Do połowy 2024 roku ceny były obliczane na podstawie średnich miesięcznych notowań (RCEm). Obecnie podstawą są ceny godzinowe z Rynku Dnia Następnego (RDN) Towarowej Giełdy Energii (TGE).

     

    15-minutowe rozliczenia. Kiedy wejdą w życie?

    Wprowadzenie 15-minutowych okresów rozliczeniowych ma nastąpić w całej Unii Europejskiej 11 czerwca 2025 roku, z pierwszą dostawą energii następnego dnia. Zmiana ta jest kluczowym krokiem w kierunku ujednolicenia zasad rozliczeń na europejskich rynkach energii.

     

    Etapy wdrażania zmian w Polsce
    • 2024 rok: TGE wprowadziła 15-minutowe produkty na Rynku Dnia Bieżącego, umożliwiając testy nowego systemu.
    • Kwiecień 2025 roku: Planowane zakończenie kompleksowych testów systemu z udziałem uczestników rynku.
    • Czerwiec 2025 roku: Oficjalne wdrożenie 15-minutowych produktów na Rynku Dnia Następnego.

     

    Korzyści z przejścia na 15-minutowe rozliczenia

    Towarowa Giełda Energii podkreśla, że wdrożenie krótszych okresów handlowych (MTU) pozwoli:

    1. Zwiększyć precyzję rynkową: Dokładniejsze ustalanie cen energii dostosowanych do rzeczywistych poziomów produkcji i zużycia.
    2. Poprawić integrację OZE: Elastyczniejsze dostosowanie sieci do zmiennych poziomów wytwarzania energii z odnawialnych źródeł.
    3. Zwiększyć efektywność rynku: Lepsza adaptacja do zmieniających się warunków i większa konkurencyjność.

     

    Nowe przepisy i ich wpływ na prosumentów

    Od niedawna obowiązują zmienione przepisy ustawy o odnawialnych źródłach energii, które wprowadzają dodatkowe korzyści dla prosumentów. Nowe regulacje umożliwiają:

    • Powrót do średnich miesięcznych cen RCEm dla części prosumentów,
    • Dodatkowy współczynnik korygujący wartość energii wprowadzanej do sieci, co zwiększa opłacalność net-billingu.

     

    Wyzwania i możliwość powrotu do wcześniejszych zasad

    Operatorzy unijnych rynków energii zastrzegają, że wdrożenie nowych zasad może być tymczasowo wstrzymane, jeśli wystąpią problemy techniczne. Po uruchomieniu systemu przewidziano tygodniowy okres przejściowy, w którym możliwy będzie powrót do wcześniejszych zasad rozliczeń.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #NetBilling #OZE #EnergiaOdnawialna #TowarowaGiełdaEnergii #RCE #Prosumenci #ZielonaEnergia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika na balkonie – nowy trend w miastach z potencjałem oszczędności

    Koszt instalacji i potencjalne oszczędności

    Koszt zestawu balkonowej fotowoltaiki to 2–4 tys. zł, a inwestycja może obniżyć rachunki za prąd nawet o 10–30%. Dla gospodarstw domowych, które wydają rocznie 2,5 tys. zł na energię, oznacza to oszczędność rzędu kilkuset złotych rocznie.

     

    Okres zwrotu inwestycji
    • Obniżka rachunków o 500 zł rocznie pozwala na zwrot inwestycji w 4–8 lat,
    • Wzrost cen energii może dodatkowo skrócić czas zwrotu.

     

    Bariery prawne i techniczne

    Niejasne przepisy dotyczące własności balkonu

    Jednym z największych wyzwań jest brak jednoznacznych regulacji dotyczących własności balkonów. Czy balkon należy do właściciela mieszkania, czy do wspólnoty mieszkaniowej? Ten spór prawny sprawia, że wielu mieszkańców wstrzymuje się z decyzją o montażu instalacji.

    Niechęć spółdzielni mieszkaniowych

    Spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe często są sceptyczne wobec balkonowych instalacji fotowoltaicznych. Obawy dotyczą zarówno estetyki, jak i potencjalnych problemów związanych z bezpieczeństwem oraz użytkowaniem części wspólnych budynku.

     

    Dlaczego fotowoltaika balkonowa zyskuje popularność?
    1. Łatwość zakupu: Zestawy fotowoltaiki balkonowej są dostępne w marketach budowlanych, co obniża barierę wejścia dla indywidualnych użytkowników.
    2. Niski koszt: W porównaniu do instalacji na dachu, fotowoltaika balkonowa jest znacznie tańsza.
    3. Rosnące ceny energii: Wzrost kosztów prądu motywuje mieszkańców miast do poszukiwania oszczędności.
    4. Ekologiczne korzyści: Fotowoltaika pozwala ograniczyć ślad węglowy i zmniejszyć zużycie energii z sieci.

     

    Czy warto inwestować w fotowoltaikę balkonową?

    Fotowoltaika na balkonie to atrakcyjna opcja dla mieszkańców bloków, którzy chcą obniżyć rachunki za prąd i jednocześnie wspierać zieloną energię. Chociaż inwestycja wymaga pokonania barier prawnych i organizacyjnych, potencjalne oszczędności oraz szybki zwrot nakładów czynią ją coraz bardziej popularnym rozwiązaniem w polskich miastach.

     

    #Fotowoltaika #EnergiaOdnawialna #OZE #ZielonaEnergia #Miasta #Oszczędności #TransformacjaEnergetyczna

    Kategorie
    OZE

    Nowy program wsparcia dla wysokosprawnej kogeneracji z biogazu

    Kluczowe założenia programu

    Nowy program biogazowy ma na celu:

    • Budowę nowych oraz modernizację istniejących instalacji fermentacji biomasy,
    • Wspieranie wykorzystania biogazu do wytwarzania energii w warunkach wysokiej efektywności,
    • Promowanie zrównoważonego zarządzania odpadami poprzez zwiększenie ilości biomasy odpadowej przeznaczonej do recyklingu.

     

    Efekty programu – cele do 2030 roku:
    • Dodatkowa zdolność wytwarzania energii elektrycznej i cieplnej w kogeneracji: co najmniej 32 MW,
    • Liczba nowych lub zmodernizowanych instalacji: co najmniej 14,
    • Dodatkowa moc zainstalowana w zakresie OZE: minimum 32 MW,
    • Masa odpadów netto przeznaczonych do recyklingu: co najmniej 320 000 Mg/rok,
    • Wytwarzanie biogazu: co najmniej 40 mln m³ rocznie.

     

    Budżet i intensywność dofinansowania

    Program ma być finansowany z Funduszu Modernizacyjnego, a jego budżet wynosi do 1 mld złotych. Dofinansowanie będzie dostępne w dwóch formach:

    1. Dotacje: do 40% kosztów kwalifikowanych,
    2. Pożyczki: do 100% kosztów kwalifikowanych.

     

    Dla kogo jest program?

    Beneficjentami programu będą przedsiębiorcy, którzy zdecydują się na inwestycje w instalacje produkujące biogaz z biomasy, w szczególności odpadowej. Program przewiduje możliwość rozbudowy istniejących instalacji lub budowy nowych jednostek wysokosprawnej kogeneracji.

     

    Rola Funduszu Modernizacyjnego

    Środki na realizację programu pochodzą z Funduszu Modernizacyjnego, finansowanego z części przychodów ze sprzedaży uprawnień do emisji CO₂ w ramach unijnego systemu EU-ETS. Fundusz wspiera transformację energetyczną, efektywność energetyczną oraz rozwój zeroemisyjnego transportu w Polsce i 12 innych krajach UE.

    Z szacunkowych danych wynika, że w latach 2021–2030 Polska może otrzymać z Funduszu Modernizacyjnego około 60 mld zł. Program „Wysokosprawna kogeneracja z biogazu” to kolejny krok w kierunku modernizacji polskiego systemu energetycznego i zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych.

     

    Jak wziąć udział w konsultacjach?

    Osoby zainteresowane mogą zapoznać się z pełnym projektem programu i zgłaszać swoje uwagi oraz opinie za pośrednictwem strony internetowej NFOŚiGW. Opinie zebrane w trakcie konsultacji zostaną uwzględnione w finalnej wersji programu, która ma lepiej odpowiadać potrzebom przedsiębiorców.

     

    Źródło: gov.pl

    #Biogaz #Kogeneracja #OZE #FunduszModernizacyjny #EnergiaOdnawialna #TransformacjaEnergetyczna #ZielonaEnergia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    R.Power z umową kredytową na 321 mln zł. 140 MWp nowych farm fotowoltaicznych w Polsce

    Finansowanie w formule project finance obejmuje nie tylko budowę nowych elektrowni PV, ale także środki pomocnicze oraz linię gwarancyjną na zabezpieczenie zobowiązań wynikających z umów PPA (Power Purchase Agreements). Długofalowa współpraca z BNP Paribas i mBank już wcześniej umożliwiła R.Power realizację projektów fotowoltaicznych w Polsce.

    Jak podkreślił Tomasz Sęk, współzałożyciel i członek zarządu R.Power:

    „Pozyskane finansowanie pozwoli nam kontynuować dynamiczny rozwój portfela projektów fotowoltaicznych w Polsce, wspierając transformację energetyczną kraju i rozwój sektora odnawialnych źródeł energii.”

     

    Ambitne cele na 2025 rok: Ponad 1 GWp mocy

    Strategia R.Power zakłada osiągnięcie ponad 1 GWp mocy w projektach fotowoltaicznych (IPP) do końca 2025 roku. Obecnie firma rozwija portfel projektów o łącznej mocy przekraczającej 28 GWp, obejmujący zarówno aktywa PV, jak i bateryjne magazyny energii. Firma prowadzi działalność także na rynkach międzynarodowych, m.in. w Rumunii, Włoszech, Portugalii, Hiszpanii i Niemczech.

     

    Inwestycje w magazyny energii i zielone obligacje

    R.Power aktywnie angażuje się w rozwój bateryjnych magazynów energii (BESS), co jest kluczowym elementem przyszłości energetyki odnawialnej. Firma niedawno wygrała aukcję organizowaną przez PSE, zabezpieczając obowiązek mocowy dla czterech projektów BESS o łącznej mocy 655 MW.

    W 2024 roku firma wyemitowała również zielone obligacje o wartości 530 mln zł, co było największą tego typu transakcją w historii R.Power. Fundusze te wspierają rozwój projektów OZE i magazynów energii w Polsce i za granicą.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #Fotowoltaika #OZE #TransformacjaEnergetyczna #ZielonaEnergia #MagazynyEnergii #RPower #EnergiaSłoneczna

    Kategorie
    Elektromobilność

    Chińskie samochody hybrydowe szturmują Europę – reakcja na cła na pojazdy elektryczne

    Unijne cła zmieniają strategie chińskich producentów

    Unia Europejska wprowadziła dodatkowe cła na chińskie pojazdy elektryczne, argumentując swoją decyzję korzyściami, jakie branża osiągnęła dzięki rządowym dotacjom w Chinach. Aby zminimalizować wpływ tych regulacji, chińscy producenci przestawiają się na eksport hybryd plug-in, które mogą ominąć część ograniczeń.

    Według Reutersa, chiński rząd zalecił producentom wstrzymanie inwestycji w krajach europejskich, które wspierają nowe taryfy celne. Ta zmiana strategii ma na celu ochronę rodzimego rynku oraz koncentrację na mniej obciążonych cłami produktach.

     

    Chiński rynek samochodowy – rekordowa sprzedaż i nowe prognozy

    Chiński rynek samochodowy w 2024 roku wzrósł o 4,5%, osiągając sprzedaż na poziomie 32,9 mln sztuk. Na 2025 rok prognozuje się dalszy wzrost, choć nieco wolniejszy, wynoszący 4,7%.

    Sprzedaż NEV, obejmujących pojazdy elektryczne i hybrydy typu plug-in, w 2024 roku wzrosła o 35,5%, ale prognozy na 2025 rok wskazują na spowolnienie tempa wzrostu do 24,4%. Mimo to segment NEV pozostaje kluczowym obszarem rozwoju w Chinach.

     

    Dotacje napędzają sprzedaż NEV

    Jednym z głównych bodźców wspierających rynek NEV są rządowe dopłaty, które zostały przedłużone do 2025 roku. W 2024 roku ponad 6,6 miliona nabywców samochodów skorzystało z dotacji, wynoszących:

    • Do 2800 dolarów w przypadku zakupu pojazdów NEV,
    • Do 2000 dolarów dla samochodów z oszczędnymi silnikami spalinowymi.

    Zdaniem Xu Haidonga, przedstawiciela CAAM, przedłużenie programu dopłat jest jednym z najważniejszych narzędzi wspierających wzrost gospodarczy w Chinach.

     

    Zmiany na globalnym rynku motoryzacyjnym

    Przesunięcie chińskiego eksportu z samochodów elektrycznych na hybrydy plug-in odzwierciedla globalne napięcia handlowe i zmieniające się przepisy. Europa, która stara się chronić własny przemysł motoryzacyjny, zmusza chińskie firmy do adaptacji, co prowadzi do różnorodności strategii eksportowych. Jednocześnie rządowe wsparcie w Chinach zapewnia stabilne fundamenty dla dalszego rozwoju rynku krajowego.

    W 2025 roku chiński sektor motoryzacyjny stanie przed wyzwaniami związanymi z dalszym rozwojem eksportu i dostosowaniem się do regulacji międzynarodowych. Rosnący udział hybryd plug-in w eksporcie oraz utrzymujące się wsparcie dla NEV wskazują, że Chiny pozostają jednym z liderów globalnej transformacji motoryzacyjnej.

     

    Źródło: Reuters

    #Motoryzacja #Chiny #NEV #Hybrydy #PojazdyElektryczne #Eksport #Elektromobilność

    Kategorie
    Magazyny energii

    Bielsk Podlaski uruchamia granty na magazyny energii i ciepła. Nabór rusza 22 stycznia

    Wnioski złożone po terminie lub w niewłaściwy sposób nie będą rozpatrywane – decyduje data i godzina wpływu do Biura Podawczego Urzędu Miasta Bielsk Podlaski.

     

    Kto może ubiegać się o grant?

    Projekt skierowany jest wyłącznie do mieszkańców gospodarstw domowych znajdujących się na terenie miasta Bielsk Podlaski. Wymogiem jest przeznaczenie zgromadzonej energii wyłącznie na własne potrzeby.
    Granty nie będą przyznawane w przypadku budynków mieszkalnych, w których prowadzona jest działalność gospodarcza, nawet przy zastosowaniu oddzielnych liczników dla części mieszkalnej i działalności.

     

    Zakres wydatków kwalifikowalnych

    W ramach projektu można uzyskać dofinansowanie na:

    1. Magazyny energii elektrycznej:
      • Muszą być dostosowane do ilości energii produkowanej przez instalację fotowoltaiczną,
      • Pojemność magazynu nie może przekroczyć 1,5-krotności mocy (kWp) posiadanej instalacji fotowoltaicznej,
      • Możliwe jest również dofinansowanie zakupu inwerterów umożliwiających podłączenie magazynu, jeśli obecna instalacja fotowoltaiczna nie jest w nie wyposażona.
    2. Magazyny energii ciepła:
      • Zasobniki c.w.u. i bufory ciepła zasilane przez pompę ciepła, kolektory słoneczne lub instalację fotowoltaiczną,
      • Urządzenia łączące funkcje bufora ciepła i zasobnika c.w.u.,
      • Pojemność magazynów powinna być dostosowana do mocy urządzeń OZE.

     

    Warunki dofinansowania
    • Maksymalny koszt kwalifikowalny wynosi:
      • 6 tys. zł za każdą 1 kWh pojemności magazynu energii elektrycznej,
      • 6 tys. zł za zakup i montaż zasobnika ciepła.
    • Wysokość dofinansowania: 85% kosztów kwalifikowalnych, dodatkowe koszty są niekwalifikowane.

     

    Jak złożyć wniosek?
    • Forma składania wniosku: Papierowa, w 1 egzemplarzu, oryginalnie podpisana, dostarczona do Biura Podawczego Urzędu Miasta Bielsk Podlaski.
    • Miejsce składania: Biuro Podawcze Urzędu Miasta w godzinach pracy urzędu (poniedziałek: 8:00–16:00, wtorek–piątek: 7:30–15:30).
    • W przypadku zgłoszeń wysyłanych pocztą liczy się data i godzina wpływu do urzędu.

     

    Dodatkowe punkty za wybrane kryteria

    Preferencyjne warunki mogą uzyskać:

    • Mieszkańcy posiadający kartę dużej rodziny,
    • Osoby niepełnosprawne,
    • Mieszkańcy, którzy w 2023 roku wypełnili ankietę dotyczącą zapotrzebowania na magazyny energii i ciepła.

     

    Finansowanie projektu

    Projekt jest współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach programu Fundusze Europejskie dla Podlaskiego 2021-2027, Oś Priorytetowa II: Region przyjazny środowisku, Działanie 2.4 Energia odnawialna.

     

    Źródło: CIRE

    #BielskPodlaski #MagazynyEnergii #OZE #Dotacje #ZielonaEnergia #EnergiaCiepła

    Kategorie
    OZE

    Rekordowe odmowy przyłączeń OZE w 2024 roku – jakie zmiany przyniesie 2025?

    Nowelizacja ustawy odległościowej – klucz do rozwoju lądowych farm wiatrowych

    Jednym z najważniejszych działań legislacyjnych na 2025 rok jest nowelizacja ustawy odległościowej. Rozwój lądowej energetyki wiatrowej, technologii uważanej za dojrzałą i bezpieczną, wciąż napotyka bariery administracyjne. Joanna Bolesta zwraca uwagę, że obecny proces dewelopmentu projektów wiatrowych w Polsce może trwać nawet 8 lat, co znacznie ogranicza możliwości inwestycyjne.

    Nowe przepisy mają na celu:

    • Umożliwienie równoległego prowadzenia postępowań środowiskowych i planistycznych, co skróci czas uzyskiwania pozwoleń,
    • Zdefiniowanie zintegrowanych planów inwestycyjnych dla lądowych farm wiatrowych,
    • Wprowadzenie ram dla partycypacji społecznej, które będą równoważyć interesy inwestorów i lokalnych społeczności.

     

    Cable pooling i reforma procesu przyłączeniowego

    Drugim istotnym aspektem legislacyjnym są zmiany dotyczące cable poolingu oraz reformy procesu przyłączeniowego. Wprowadzenie tych rozwiązań może przyczynić się do:

    • Usprawnienia przyłączania nowych instalacji OZE i magazynów energii,
    • Rozszerzenia systemów wsparcia dla kolejnych instalacji,
    • Rezygnacji z wymogu ekspertyz wpływu na sieć przy podłączaniu nowych instalacji do już istniejących.

    Bolesta wskazuje, że platforma koordynowana przez Prezesa URE, gromadząca operatorów systemów dystrybucyjnych, PSE i wytwórców, powinna odgrywać kluczową rolę w procesie reformy.

     

    Nierynkowe redysponowanie OZE – wyzwania dla sektora

    W 2024 roku w Polsce nasiliło się nierynkowe redysponowanie źródeł wytwórczych, szczególnie w przypadku instalacji fotowoltaicznych. Bolesta podkreśla, że w letnim szczycie generacji fotowoltaika może być bardziej narażona na ograniczenia w pracy (tzw. curtailment).

    Branża oczekuje:

    • Transparentności redysponowania i jasnych zasad wypłaty rekompensat,
    • Zmian w Instrukcji Ruchu i Eksploatacji Sieci Przesyłowej (IRiESP), które muszą zostać zgodne z unijnymi przepisami.

     

    Magazyny energii – kluczowa rola w przyszłości energetyki

    Magazyny energii, choć dopiero rozwijające się w Polsce, mają kluczowe znaczenie dla stabilizacji systemu elektroenergetycznego. Iberdrola planuje kolejne inwestycje w tym obszarze, jednak Bolesta zaznacza, że rynek ten potrzebuje wyraźnych regulacji, które określą:

    • Model biznesowy magazynów,
    • Możliwości wsparcia dla tego typu projektów,
    • Mechanizmy integracji z siecią elektroenergetyczną.

     

    Perspektywy dla rynku OZE w Polsce w 2025 roku

    Rok 2025 może okazać się przełomowy dla polskiego rynku OZE, jeśli kluczowe zmiany legislacyjne zostaną skutecznie wdrożone. Do priorytetów należy; uchwalanie nowelizacji ustawy odległościowej, reforma procesu przyłączeniowego i rozwój cable poolingu, wdrożenie dyrektywy RED III, która przyspieszy proces uzyskiwania pozwoleń, a także zwiększenie transparentności i stabilności pracy instalacji OZE.

    Dla sektora kluczowe będzie także zwiększenie dialogu między przedstawicielami branży, administracją i operatorami systemów.

    Pełna rozmowa pod linkiem: Rekordowa skala odmów przyłączenia w 2024. Co trzeba zmienić?

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #Energetyka #TransformacjaEnergetyczna #CablePooling #FarmyWiatrowe #MagazynyEnergii #REDIII #ZielonaEnergia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Energetyka prosumencka w Polsce: 1,5 miliona prosumentów i nowe wyzwania

    Fotowoltaika w energetyce prosumenckiej

    Zdecydowana większość prosumentów w Polsce – ponad 99,9% – korzysta z mikroinstalacji fotowoltaicznych (PV). Moc prosumenckich instalacji fotowoltaicznych na koniec listopada 2024 roku wynosiła 11,95 GW, co stanowi 57,7% całkowitej mocy PV w Polsce. Choć fotowoltaika nadal dominuje, udział prosumentów w ogólnym wzroście mocy PV maleje na rzecz dużych elektrowni słonecznych.

    Wśród alternatywnych technologii prosumenckich liczby są znacznie skromniejsze:

    • 77 mikroinstalacji wiatrowych,
    • 79 mikroinstalacji wodnych,
    • 58 mikrobiogazowni rolniczych,
    • 9 instalacji hybrydowych,
    • 1 mikroinstalacja biomasowa.

     

    Zmiany w systemie rozliczeń prosumentów

    Istotnym czynnikiem wpływającym na rynek prosumencki były zmiany w systemie rozliczeń. Wprowadzenie net-billingu w 2022 roku, zastępującego system opustów (net-metering), spowolniło rozwój mikroinstalacji. Nowy system zachęca prosumentów do inwestycji w domowe magazyny energii, co od sierpnia 2024 roku stało się obowiązkowe dla osób korzystających z programu „Mój Prąd”. Nie można już uzyskać dotacji na fotowoltaikę bez jednoczesnego montażu magazynu energii elektrycznej lub ciepła.

     

    Nowelizacja ustawy o OZE pod koniec 2024 roku

    W odpowiedzi na spowolnienie inwestycji prosumenckich, pod koniec 2024 roku wprowadzono nowelizację ustawy o odnawialnych źródłach energii. Nowe zasady mają uczynić produkcję energii w systemie net-billingu bardziej opłacalną. Zmiany te mają na celu utrzymanie atrakcyjności inwestycji w mikroinstalacje, szczególnie w kontekście wzrostu kosztów energii i rosnącego znaczenia niezależności energetycznej gospodarstw domowych.

     

    Całkowita moc fotowoltaiki w Polsce

    Na koniec listopada 2024 roku całkowita moc elektrowni fotowoltaicznych w Polsce wynosiła 20,68 GW, co oznacza wzrost o 4,48 GW w ciągu roku. W samym listopadzie przyłączono 307,8 MW nowych mocy PV, co świadczy o kontynuacji rozwoju sektora, choć z wyraźnym przesunięciem na większe instalacje.

     

    Zmniejszający się udział prosumentów w całkowitej mocy PV

    Jednym z trendów zauważalnych w 2024 roku był spadek udziału prosumentów w ogólnym wzroście mocy fotowoltaiki w Polsce. Dane wskazują, że rozwój sektora PV coraz bardziej opiera się na dużych instalacjach, które mogą lepiej odpowiadać na rosnące zapotrzebowanie na energię.

     

    Źródło: ARE, Gram w zielone

    #Fotowoltaika #Prosumenci #OZE #MójPrąd #NetBilling #ZielonaEnergia #EnergetykaProsumencka #MagazynyEnergii

    Kategorie
    Magazyny energii

    Największy na świecie magazyn energii CAES powstaje w Chinach

    Jak działa technologia CAES?

    Magazyn CAES działa na zasadzie podobnej do elektrowni szczytowo-pompowych (ESP), ale zamiast wody wykorzystuje skompresowane powietrze. Proces przebiega następująco:

    1. Gromadzenie nadwyżek energii: Gdy w sieci znajduje się zbyt dużo energii (np. z OZE), nadmiar prądu zasila sprężarki wtłaczające powietrze do podziemnych grot solnych.
    2. Przechowywanie skompresowanego powietrza: Powietrze przechowywane w grotach o łącznej objętości 1,2 mln m³ znajduje się pod wysokim ciśnieniem, co pozwala na jego efektywne przechowywanie.
    3. Wykorzystanie energii w momencie niedoboru: W przypadku zwiększonego zapotrzebowania na energię powietrze jest wypuszczane z grot, co napędza turbiny generujące prąd.

    Projekt wyróżnia się również zastosowaniem technologii odzysku ciepła powstającego podczas kompresji powietrza, co pozwala na zwiększenie efektywności i neutralność węglową całego obiektu.

     

    Innowacyjność projektu w liczbach

    Skala magazynu CAES w Jintan jest imponująca:

    • Pojemność magazynu: 2,8 GWh,
    • Roczna ilość cykli ładowania i rozładowywania: 330,
    • Energia dostarczana rocznie do sieci: 924 GWh,
    • Objętość grot solnych: 1,2 mln m³.

    Jeśli projekt zostanie ukończony zgodnie z planem, obiekt ten stanie się przełomowym rozwiązaniem w skali globalnej, udowadniając, że alternatywne technologie magazynowania energii mogą skutecznie wspierać rozwój odnawialnych źródeł energii.

     

    Znaczenie dla chińskiej sieci energetycznej

    Chińska sieć energetyczna, choć wciąż oparta głównie na węglu, coraz bardziej integruje odnawialne źródła energii (OZE), takie jak fotowoltaika i energetyka wiatrowa. Nadmiary energii z OZE wymagają efektywnych rozwiązań magazynowania, które pozwolą na stabilizację systemu i ograniczenie strat.

    CAES w Jintan to odpowiedź na te wyzwania – obiekt będzie pełnił kluczową rolę w równoważeniu podaży i popytu energii elektrycznej w regionie, wspierając zrównoważony rozwój chińskiego sektora energetycznego.

     

    CAES jako alternatywa dla baterii chemicznych

    Technologia CAES oferuje szereg korzyści w porównaniu z tradycyjnymi magazynami energii opartymi na bateriach chemicznych:

    • Brak potrzeby użycia paliw kopalnych: Proces przechowywania i uwalniania energii jest całkowicie neutralny węglowo.
    • Trwałość i niezawodność: Magazyn CAES może przechodzić setki cykli rocznie bez utraty wydajności.
    • Niski koszt operacyjny: W porównaniu z magazynami opartymi na bateriach litowo-jonowych, CAES jest tańszą i bardziej zrównoważoną alternatywą.

     

    Znaczenie dla globalnego rynku energetycznego

    Projekt Jintan Salt Cavern CAES pokazuje, że Chiny nie tylko są liderem w produkcji energii odnawialnej, ale również wyznaczają nowe kierunki w zakresie technologii magazynowania. Innowacyjność projektu polega na połączeniu naturalnych zasobów (solnych grot) z zaawansowaną technologią sprężonego powietrza.

    To nie pierwszy projekt w zakresie magazynowania energii, gdzie Chiny są liderem. Polecamy także artykuł: Rewolucja w magazynowaniu energii – Chiny otwierają największy magazyn oparty na akumulatorach przepływowych

     

    Źródło: energy-storage.news, Maciej Bartusik / Globenergia

    #Energetyka #OZE #CAES #MagazynEnergii #Innowacje #Chiny #ZielonaEnergia #Technologia

    Kategorie
    OZE

    Trwają kontrole w programie Czyste Powietrze. Beneficjenci pod lupą

    Zakres kontroli i możliwe konsekwencje

    Kontrole dotyczą zarówno realizacji projektów, jak i okresu do pięciu lat po ich zakończeniu. Beneficjenci muszą być przygotowani na:

    • Przedstawienie pełnej dokumentacji związanej z inwestycją,
    • Udostępnienie obiektów, w których przeprowadzano prace termomodernizacyjne lub wymianę źródeł ciepła,
    • Wyjaśnienia w przypadku wątpliwości dotyczących wydatków.

    W przypadku wykrycia nieprawidłowości, takich jak:

    • Brak likwidacji starych, nieekologicznych pieców,
    • Zaniżenie dochodów lub podanie nieprawdziwych informacji w dokumentach,
      może zostać nałożony obowiązek zwrotu przyznanych środków wraz z odsetkami.

     

    Jak często przeprowadzane są kontrole?

    Według zapowiedzi NFOŚiGW, co 20 gospodarstwo domowe, które skorzystało z programu „Czyste Powietrze” po kwietniu 2024 roku, zostanie poddane szczegółowej kontroli. To znaczny wzrost w porównaniu z wcześniejszymi standardami nadzoru. Celem tej intensyfikacji jest zarówno wykrywanie nadużyć, jak i zwiększenie efektywności programu, aby środki publiczne były wykorzystywane zgodnie z założeniami.

     

    Dlaczego program „Czyste Powietrze” został wstrzymany?

    Tymczasowe wstrzymanie przyjmowania nowych wniosków w ramach programu „Czyste Powietrze” może być związane z przeglądem dotychczasowych działań, analizą efektywności oraz dążeniem do poprawy mechanizmów kontrolnych. Program, który jest kluczowym narzędziem w walce z zanieczyszczeniem powietrza w Polsce, ma na celu eliminację starych źródeł ciepła i poprawę efektywności energetycznej budynków. Wzmożone kontrole mają zapewnić, że inwestycje przynoszą realne efekty.

     

    Co dalej z programem „Czyste Powietrze”?

    Wzmożone działania kontrolne wskazują na rosnącą determinację instytucji zarządzających programem w zakresie podnoszenia jego skuteczności i transparentności. Chociaż tymczasowe wstrzymanie programu budzi pewne obawy wśród potencjalnych beneficjentów, może być ono kluczowe dla zapewnienia, że przyszłe środki będą wydawane jeszcze bardziej efektywnie.

    Dla obecnych uczestników programu ważne jest ścisłe przestrzeganie zasad i gromadzenie dokumentacji, która może być niezbędna podczas kontroli. Działania weryfikacyjne, choć uciążliwe, mają na celu nie tylko wykrywanie nadużyć, ale również przyczynienie się do poprawy jakości powietrza.

     

    Grafika: Adobestock

    #CzystePowietrze #Ekologia #Kontrole #Termomodernizacja #OchronaŚrodowiska #Dotacje

    Kategorie
    Elektromobilność

    Padł rekord dla pojazdów elektrycznych i hybrydowych w Chinach

    47% nowych aut w Chinach to elektryki i hybrydy

    W 2024 roku niemal połowa (47,7%) nowo zarejestrowanych samochodów w Chinach stanowiły pojazdy elektryczne i hybrydowe. Oznacza to, że ponad 10,8 miliona aut NEV wyjechało na chińskie drogi. Szczególnie imponujące były wyniki sprzedaży od sierpnia do grudnia – w każdym z tych miesięcy sprzedano ponad 1 milion aut elektrycznych i hybrydowych.

     

    Rządowe wsparcie napędza sprzedaż

    Chiński rząd odgrywa kluczową rolę w popularyzacji pojazdów elektrycznych i hybrydowych poprzez atrakcyjne subsydia. W 2024 roku ponad 6,6 miliona nowych samochodów objętych było rządowymi dotacjami, z czego aż 60% stanowiły NEV.

    Dotacje dla samochodów elektrycznych i hybrydowych sięgają maksymalnie 2800 dolarów, podczas gdy dla pojazdów spalinowych wynoszą do 2000 dolarów. Dodatkowo, producenci w 2024 roku obniżyli ceny aż 200 modeli aut NEV, co znacząco wpłynęło na zwiększenie ich dostępności dla konsumentów.

     

    Wojna cenowa osłabia rentowność producentów

    Pomimo rekordowych wyników sprzedaży, chiński przemysł motoryzacyjny zmaga się z malejącą rentownością. Od 2020 roku producenci systematycznie odnotowują spadki zysków, co według CPCA wynika z nasilającej się wojny cenowej.

    W 2024 roku chińscy producenci samochodów zmuszeni byli do obniżek cen, by utrzymać konkurencyjność na dynamicznie rozwijającym się rynku. Według przewidywań CPCA, presja cenowa utrzyma się także w 2025 roku, co oznacza, że firmy będą musiały szukać nowych strategii, aby zwiększyć swoje zyski.

     

    Chiński rynek motoryzacyjny w liczbach

    Sprzedaż w 2024 roku:

    • 23,1 miliona samochodów osobowych (+5,3% r/r),
    • 11 milionów aut NEV (+40,7% r/r),
    • 6,6 miliona pojazdów objętych dotacjami, z czego 60% to elektryki i hybrydy.

    Subsydia rządowe:

    • Do 2800 dolarów dla aut elektrycznych i hybrydowych,
    • Do 2000 dolarów dla aut spalinowych.

     

    Perspektywy na przyszłość

    Wzrost sprzedaży pojazdów NEV pokazuje, że chińska strategia wspierania elektromobilności przynosi rezultaty. Jednak wyzwania takie jak spadająca rentowność i intensywna konkurencja cenowa będą wymagały od producentów wprowadzenia innowacyjnych rozwiązań, by utrzymać tempo rozwoju.

     

    Źródło: money.pl

    #Elektromobilność #Chiny #PojazdyElektryczne #NEV #Motoryzacja #ZielonaEnergia #Technologia #Rekord

    Kategorie
    OZE

    Nowe zasady i ważne zmiany w uldze termomodernizacyjnej

    Nowe priorytety ulgi termomodernizacyjnej

    Nowe przepisy mają na celu promowanie technologii zeroemisyjnych i ograniczenie wykorzystania paliw kopalnych. Dzięki temu osoby modernizujące swoje domy mogą odliczyć od dochodu m.in.:

    • Zakup i montaż magazynów energii lub ciepła,
    • Instalację paneli fotowoltaicznych i kolektorów słonecznych,
    • Ocieplenie budynków,
    • Wymianę źródeł ciepła na rozwiązania niewykorzystujące paliw kopalnych,
    • Wymianę okien i drzwi na energooszczędne.

     

    Kto może skorzystać z ulgi?

    Ulga termomodernizacyjna przysługuje właścicielom oraz współwłaścicielom domów jednorodzinnych, także tych w zabudowie szeregowej lub bliźniaczej. Maksymalna kwota odliczenia wynosi:

    • 53 tys. zł w odniesieniu do wszystkich przedsięwzięć termomodernizacyjnych,
    • 106 tys. zł w przypadku małżeństwa.

    Odliczenie przysługuje podatnikom rozliczającym się według skali podatkowej, podatku liniowego (19%) lub ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych.

     

    Ulga a polityka proekologiczna

    Zmiany w uldze termomodernizacyjnej wpisują się w rządowy plan wspierania technologii przyjaznych środowisku. Wykluczenie kotłów gazowych i olejowych z odliczeń ma na celu zachęcenie właścicieli domów do inwestowania w rozwiązania zeroemisyjne, takie jak odnawialne źródła energii czy efektywne systemy magazynowania energii.

    Mimo to zmiany te wywołały krytykę ze strony części podatników, którzy planowali modernizację swoich domów z wykorzystaniem kotłów gazowych. Dla tych osób wprowadzone zasady mogą być wyzwaniem.

     

    Co można odliczyć w ramach ulgi termomodernizacyjnej?

    Ulga obejmuje szeroki zakres działań, w tym:

    • Ocieplenie budynku – np. ścian, dachów, fundamentów,
    • Wymianę drzwi i okien na bardziej energooszczędne,
    • Zakup i montaż instalacji fotowoltaicznych, kolektorów słonecznych, a także mikroinstalacji wiatrowych,
    • Modernizację źródeł ciepła – na technologie niewykorzystujące paliw kopalnych,
    • Zakup magazynów energii i ciepła, które mogą współpracować z instalacjami OZE.

     

    Jak skorzystać z ulgi?

    Aby skorzystać z ulgi termomodernizacyjnej:

    1. Zrealizuj projekt termomodernizacyjny – zgodny z zasadami ulgi.
    2. Zachowaj faktury VAT dokumentujące wydatki.
    3. Wypełnij odpowiednie zeznanie podatkowe, uwzględniając koszty w formularzu PIT/O.

    Warto pamiętać, że odliczenia można dokonać tylko od dochodów lub przychodów opodatkowanych w Polsce.

     

    Źródło: money.pl

    #Termomodernizacja #UlgaTermomodernizacyjna #OZE #ZielonaEnergia #Ekologia #MagazynyEnergii

    Kategorie
    OZE

    78 mln zł na alternatywne źródła energii dla Dolnego Śląska

    Dla kogo przeznaczone jest dofinansowanie?

    Program adresowany jest do szerokiego grona odbiorców, w tym do:

    • jednostek samorządu terytorialnego (JST) i ich jednostek organizacyjnych,
    • uczelni, instytucji rynku pracy i organizacji pozarządowych,
    • wspólnot mieszkaniowych, spółdzielni energetycznych i TBS-ów,
    • klastrów energii oraz społeczności energetycznych,
    • organizatorów i operatorów publicznego transportu zbiorowego.

    Podmioty realizujące projekty mogą liczyć na wsparcie, które pomoże rozwijać nowoczesne, ekologiczne źródła energii w regionie.

     

    Na co można przeznaczyć dofinansowanie?

    Środki można wykorzystać na budowę instalacji OZE (z wyłączeniem energii wodnej i wiatrowej) wytwarzających energię elektryczną lub cieplną. Projekty mogą obejmować również:

    • budowę stacji ładowania pojazdów elektrycznych zasilanych energią z OZE,
    • rozwój i przebudowę wewnętrznych sieci energetycznych obsługujących instalacje OZE,
    • budowę magazynów energii dostosowanych do parametrów instalacji OZE.

    Projekty mogą zawierać różne kombinacje tych elementów, pod warunkiem, że nie przekroczą 49% wartości całkowitych wydatków kwalifikowalnych.

     

    Kluczowe zasady i kwoty dofinansowania

    W ramach naboru rozdysponowanych zostanie 78,92 mln zł, z czego 65 mln zł pochodzi z Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji, a 13,92 mln zł z budżetu państwa. Minimalna wartość kosztów kwalifikowalnych projektu wynosi 500 tys. zł, a maksymalna 20 mln zł.

    Projekty muszą jednak spełniać określone kryteria – nie mogą obejmować wyłącznie budowy stacji ładowania czy magazynów energii. Całościowy zakres projektu musi być zgodny z założeniami programu i mieć na celu rozwój odnawialnych źródeł energii.

     

    Jak złożyć wniosek?

    Wnioski o dofinansowanie można składać wyłącznie elektronicznie za pośrednictwem aplikacji WOD2021 w systemie CST2021. Proces naboru trwa do 30 stycznia 2025 roku. Wszystkie niezbędne dokumenty, w tym regulamin, wzór wniosku i umowy o dofinansowanie, znajdują się na stronie naboru. Link tutaj -> Fundusze Europejskie dla Dolnego Śląska

     

    Źródło: Fundusze Europejskie dla Dolnego Śląska

    Zdjęcie: mynaszlaku

    #DolnyŚląsk #OZE #TransformacjaEnergetyczna #FunduszeEuropejskie #MagazynyEnergii #ZielonaEnergia #Ekologia

    Kategorie
    OZE

    Nowe warunki przyłączenia PSE – fotowoltaika i magazyny energii na czele inwestycji

    Warunki przyłączenia OZE – kluczowe liczby

    W latach 2022–2023 PSE uzgodniły warunki przyłączenia dla szerokiego wachlarza instalacji energetycznych, obejmujących m.in. elektrownie fotowoltaiczne, farmy wiatrowe, hybrydowe projekty OZE, magazyny energii oraz instalacje łączące różne technologie. Do sieci przesyłowej planowane jest przyłączenie:

    • 93 elektrowni fotowoltaicznych o łącznej mocy 4 091 MW,
    • 33 farm wiatrowych o łącznej mocy 959 MW,
    • 3 hybrydowych elektrowni OZE, które łączą technologię fotowoltaiczną i wiatrową, o łącznej mocy 288 MW (135 MW – fotowoltaika, 153 MW – elektrownie wiatrowe),
    • 15 magazynów energii elektrycznej o mocy oddawanej do sieci 2 928 MW i pobieranej 2 860 MW,
    • 15 instalacji łączących magazyny energii i OZE o łącznej mocy 632 MW (450 MW – magazyny energii, 152 MW – fotowoltaika, 30 MW – elektrownie wiatrowe),
    • 58 odbiorców energii o łącznej mocy 2 672 MW.

    Zarówno inwestycje w magazyny energii, jak i w instalacje fotowoltaiczne wskazują na kierunek transformacji energetycznej, który zakłada decentralizację i zwiększenie udziału OZE w polskim miksie energetycznym.

    Ważnym elementem raportu są dane dotyczące projektów hybrydowych oraz magazynów energii. Hybrydowe instalacje, które łączą różne technologie OZE, umożliwiają efektywniejsze wykorzystanie dostępnych zasobów naturalnych. Łączenie fotowoltaiki i energetyki wiatrowej pozwala na bardziej stabilne wprowadzanie energii do sieci, co jest istotne z punktu widzenia bilansowania mocy.

    Rozwój magazynów energii to kolejny istotny krok w kierunku stabilizacji systemu elektroenergetycznego. Magazyny pozwalają na przechowywanie nadwyżek energii wyprodukowanej w godzinach szczytowej generacji, a następnie jej wykorzystanie w okresach zwiększonego zapotrzebowania. W latach 2022–2023 PSE uzgodniły warunki przyłączenia dla 15 magazynów energii o mocy oddawanej do sieci prawie 3 000 MW, co pokazuje rosnącą rolę tej technologii.

     

    Zainstalowana moc OZE w Polsce na 2024 rok

    Według danych Agencji Rynku Energii, na koniec października 2024 roku zainstalowana moc OZE w Polsce wynosiła 32,7 GW, z czego:

    • 20,5 GW przypadało na fotowoltaikę,
    • 9,8 GW na elektrownie wiatrowe,
    • 986 MW na elektrownie wodne,
    • 969 MW na elektrownie biomasowe,
    • 307 MW na biogazownie.

    Dominacja fotowoltaiki w strukturze mocy zainstalowanej pokazuje, że to właśnie ta technologia jest najchętniej wybierana przez inwestorów. Jednocześnie dynamiczny rozwój farm wiatrowych oraz magazynów energii wskazuje na potrzebę dalszej modernizacji sieci przesyłowej.

     

    Plan rozwoju sieci przesyłowej na lata 2025–2034

    W swoim planie rozwoju na lata 2025–2034 PSE podkreśla konieczność rozbudowy infrastruktury sieciowej w celu dostosowania jej do rosnącej liczby przyłączanych instalacji OZE. Rosnący udział źródeł odnawialnych oraz decentralizacja generacji energii wymuszają modernizację zarówno sieci przesyłowej, jak i dystrybucyjnej.

    W raporcie znalazły się również dane operatorów sieci dystrybucyjnych, które podkreślają rosnącą liczbę procesów przyłączeniowych dla OZE. Jak wskazują analitycy, inwestorzy coraz częściej wybierają kompleksowe rozwiązania, takie jak instalacje hybrydowe czy magazyny energii, które zwiększają efektywność oraz niezawodność systemu.

     

    Źródło: PSE, ARE

    #Energetyka #OZE #Fotowoltaika #MagazynyEnergii #TransformacjaEnergetyczna #ZielonaEnergia #PSE #RozwójTechnologii

    Kategorie
    Elektromobilność

    „Przyszłość motoryzacji według Toyoty: hybrydy, elektryki i głos klienta jako klucz do sukcesu”– mówi Jacek Pawlak, prezes Toyota Motor Poland

    Toyota od 27 lat konsekwentnie inwestuje w napędy hybrydowe, stając się liderem w dziedzinie technologii niskoemisyjnych. Jacek Pawlak zaznacza, że wprowadzono już pięć generacji napędów hybrydowych, a szósta jest tuż za rogiem. Każda kolejna generacja przynosiła zmniejszenie zużycia paliwa i emisji CO₂. Hybrydy okazały się trafionym rozwiązaniem, które nie tylko zdobyło uznanie klientów, ale również realnie wpłynęło na redukcję emisji spalin.

    Według Pawlaka, elektromobilność ma przyszłość, ale jej sukces zależy od kluczowych zmian technologicznych. Przede wszystkim, baterie muszą oferować zasięg na poziomie 1000 km i możliwość naładowania w kilkanaście minut. Obecne ograniczenia – krótki zasięg, długi czas ładowania i wysokie koszty aut elektrycznych – sprawiają, że rynek rozwija się wolniej, niż zakładano.

     

    Elektromobilność: problemy i wyzwania na rynku polskim

    Prezes Toyota Motor Poland zwraca uwagę, że elektromobilność w Polsce stoi przed szeregiem wyzwań. Braki w infrastrukturze ładowania to kluczowy problem. W Polsce działa około 8 tysięcy stacji ładowania, podczas gdy w znacznie mniejszej Holandii jest ich 160 tysięcy. Dodatkowo, większość mieszkańców bloków mieszkalnych nie ma fizycznej możliwości ładowania samochodu elektrycznego w domu.

    Kolejną przeszkodą są ceny energii elektrycznej, które w Polsce należą do najwyższych w Europie. Pawlak podkreśla również, że ładowanie samochodów elektrycznych energią pochodzącą z elektrowni węglowych, takich jak te w Bełchatowie czy Turowie, nie wpisuje się w ideę zeroemisyjności.

     

    Czy Polska jest gotowa na masową elektryfikację?

    W Polsce rocznie sprzedaje się około 500 tysięcy nowych samochodów, z czego zaledwie 3% to auta elektryczne. Nawet jeśli nastąpiłby cud i połowa nowo sprzedanych aut byłaby elektryczna, wciąż wymiana całego parku samochodowego w Polsce zajęłaby kilkadziesiąt lat. Dodatkowym problemem jest masowy napływ używanych samochodów z Europy Zachodniej, które często nie spełniają nawet norm EURO 5.

    Według prezesa Toyoty, najlepszą drogą do zeroemisyjności jest popularyzacja nowoczesnych hybryd. Hybrydowe napędy emitują 10% mniej tlenków azotu, niż wymagają obecne normy. Z perspektywy zdrowia publicznego to istotny krok, ponieważ to właśnie tlenki azotu są najbardziej szkodliwe dla ludzi.

    Pawlak przewiduje, że w nadchodzących latach na rynku będzie mniej samochodów z konwencjonalnymi napędami. Modele spalinowe staną się droższe ze względu na rosnące kary za przekroczenie norm emisji CO₂. Duże SUV-y i samochody terenowe mogą zniknąć z oferty lub stać się dostępne tylko dla najbardziej zamożnych klientów.

    Jednocześnie rynek czeka rozwój oferty samochodów zeroemisyjnych oraz dalsza ekspansja napędów hybrydowych i plug-in hybrid. Prezes zaznacza również, że Toyota jest na te zmiany przygotowana i ma w swojej ofercie kilkanaście modeli elektrycznych oraz hybryd plug-in.

     

    Polska gospodarka a przemysł motoryzacyjny

    Polska gospodarka w dużym stopniu opiera się na przemyśle motoryzacyjnym, zwłaszcza na produkcji komponentów do samochodów spalinowych. Jeśli sprzedaż aut spalinowych gwałtownie spadnie, to odbije się to na polskim eksporcie i całej gospodarce. Pawlak podkreśla, że presja na branżę motoryzacyjną powinna iść w parze z podobnymi wymaganiami wobec energetyki i przemysłu ciężkiego. Europa odpowiada jedynie za kilkanaście procent globalnych emisji, podczas gdy głównymi emitentami pozostają Chiny, Indie i USA.

     

    Co dalej z Toyotą? Wizja przyszłości według Jacka Pawlaka

    Patrząc w przyszłość, Pawlak przewiduje, że Toyota będzie wciąż rozwijać technologie baterii nowej generacji, oferujące znacznie większy zasięg i krótszy czas ładowania. Marka stawia również na technologie wodorowe i dąży do tego, by samochody nie tylko nie emitowały spalin, ale wręcz oczyszczały powietrze.

    Niezależnie od zmian technologicznych, klient pozostanie w centrum działań Toyoty. Pawlak podkreśla, że to właśnie potrzeby klientów, a nie regulacje czy chwilowe trendy, powinny definiować strategię firmy.

     

    Kupować auto teraz czy czekać? Rada prezesa Toyoty

    Jacek Pawlak doradza, by osoby planujące zakup samochodu z silnikiem konwencjonalnym lub dużego SUV-a nie zwlekały z decyzją. Ceny tych modeli wzrosną w związku z nowymi regulacjami. Natomiast jeśli ktoś planuje zakup samochodu elektrycznego lub hybrydowego typu plug-in, warto poczekać, ponieważ w nadchodzących miesiącach oferta tych aut będzie coraz atrakcyjniejsza.

     

    Źródło i link do pełnego wywiadu: Rzeczpospolita

    Grafika: Toyota

    #OZE #Toyota #Motoryzacja #Elektromobilność #Hybrydy #Zeroemisyjność #Ekologia #Technologia

    Kategorie
    OZE

    Pół miliarda złotych na termomodernizację zabytkowych budynków użyteczności publicznej

    45 projektów z dofinansowaniem – kto otrzyma wsparcie?

    W ramach naboru wniosków NFOŚiGW pozytywnie ocenił 45 projektów, które zlokalizowane są w 11 województwach. Najwięcej inwestycji zostanie zrealizowanych na Mazowszu (10 projektów), Dolnym Śląsku (7) i Małopolsce (5). W gronie beneficjentów znalazły się renomowane instytucje, takie jak Uniwersytet Warszawski, Akademia Górniczo-Hutnicza im. Stanisława Staszica w Krakowie czy 4. Wojskowy Szpital Kliniczny z Polikliniką we Wrocławiu. Planowane inwestycje obejmą szeroki zakres działań, od modernizacji systemów ogrzewania po instalację odnawialnych źródeł energii. Podpisanie umów z beneficjentami jest planowane na I kwartał 2025 roku.

    Dofinansowanie ma na celu przeprowadzenie kompleksowej termomodernizacji zabytkowych budynków użyteczności publicznej, które znajdują się pod ochroną konserwatorską. Projekty przewidują m.in.:

    • Ocieplenie obiektów – poprawa izolacyjności budynków, co znacząco zmniejszy straty ciepła.
    • Wykorzystanie technologii odzysku ciepła – innowacyjne rozwiązania pozwalające na optymalizację zużycia energii.
    • Przyłączenie do sieci ciepłowniczej lub gazowej – poprawa efektywności systemów grzewczych.
    • Instalacja odnawialnych źródeł energii (OZE) – montaż paneli fotowoltaicznych, pomp ciepła czy magazynów energii.
    • Modernizacja systemów oświetleniowych – wymiana starych instalacji na energooszczędne źródła światła.
    • Systemy zarządzania energią – inteligentne technologie umożliwiające monitorowanie i kontrolę zużycia energii w czasie rzeczywistym.
    • Modernizacja wentylacji i klimatyzacji – zapewnienie lepszego przepływu powietrza przy minimalnym zużyciu energii.
    • Edukacja ekologiczna – kampanie podnoszące świadomość ekologiczną użytkowników obiektów.
    • Prace dodatkowe wspierające Zielony Ład – takie jak budowa podjazdów dla osób niepełnosprawnych, zielonych ścian czy punktów ładowania samochodów elektrycznych.

    Zabytkowe budynki stanowią wartość historyczną i kulturową oraz wyzwanie pod względem efektywności energetycznej. Wiele z tych obiektów charakteryzuje się przestarzałą infrastrukturą, niską izolacyjnością cieplną i wysokimi kosztami utrzymania. Dzięki dofinansowaniu z NFOŚiGW, możliwa będzie modernizacja tych obiektów z poszanowaniem ich historycznego charakteru. Projekty przyczynią się do obniżenia kosztów eksploatacji, jak również zredukują emisję gazów cieplarnianych, co wpisuje się w europejskie i krajowe cele klimatyczne.

     

    Źródło: gov.pl

    #OZE #Termomodernizacja #OZE #EfektywnośćEnergetyczna #ZielonyŁad #Zabytki #InwestycjeEkologiczne #NFOŚiGW #Środowisko #ZrównoważonyRozwój

    Kategorie
    OZE

    NFOŚiGW przeznaczy 16 miliardów złotych na inwestycje prośrodowiskowe w 2025 roku

    Z planowanej puli środków, 12,4 miliarda złotych ma trafić na dotacje, natomiast 3,6 miliarda złotych na pożyczki i wejścia kapitałowe. To strategiczne podejście ma przyspieszyć proces modernizacji polskiej energetyki oraz poprawić jakość życia mieszkańców poprzez działania związane z ochroną środowiska.

    Prezes Funduszu wskazała, że plan finansowy na 2025 rok opiera się na czterech kluczowych filarach: transformacji energetycznej, ochronie powietrza, gospodarce obiegu zamkniętego oraz ochronie bioróżnorodności. Dodatkowo, strategia uwzględnia pięć priorytetów horyzontalnych, które dotyczą adaptacji do zmian klimatu, monitoringu środowiska, edukacji ekologicznej, a także wsparcia lokalnych samorządów i społeczności w realizacji proekologicznych projektów. Blisko 80% środków ma być przeznaczone na szeroko rozumianą transformację niskoemisyjną oraz ochronę powietrza, co pokazuje wyraźny kierunek działań Funduszu na najbliższe lata.

    Wśród kluczowych obszarów wsparcia znalazły się odnawialne źródła energii (OZE) oraz rozwój magazynów energii, w tym wielkoskalowych systemów magazynowania ciepła. Szczególny nacisk zostanie położony na poprawę efektywności energetycznej budynków, w tym szkół, budynków użyteczności publicznej, a także szpitali. W ramach tych działań promowany będzie model ESCO/EPC, czyli formuła współpracy z prywatnymi podmiotami, które realizują inwestycje termomodernizacyjne na zasadzie finansowania ze środków uzyskanych dzięki oszczędnościom energetycznym. To innowacyjne podejście pozwala uniknąć obciążenia budżetów instytucji publicznych, a jednocześnie przynosi długoterminowe korzyści zarówno ekonomiczne, jak i środowiskowe.

    Kolejnym obszarem, w którym NFOŚiGW planuje znaczące inwestycje, jest modernizacja sieci energetycznych – zarówno przesyłowych, jak i dystrybucyjnych. Fundusz zapowiedział również rozwój infrastruktury dla elektromobilności, w tym stacji ładowania pojazdów elektrycznych oraz infrastruktury do tankowania wodoru. Program obejmie nie tylko samochody osobowe, ale także ciężarówki poruszające się po sieci TEN-T. Realizacja tych działań ma kluczowe znaczenie dla rozwoju zeroemisyjnego transportu w Polsce i wpisuje się w europejskie standardy zrównoważonej mobilności.

    NFOŚiGW zamierza również wspierać procesy kogeneracji, które obejmują zarówno sektor ciepłowniczy, jak i przemysłowy. Inwestycje w kogenerację energetyczną mają na celu zwiększenie efektywności produkcji energii i ograniczenie emisji gazów cieplarnianych. Fundusz będzie także kontynuował wsparcie dla programów OZE w sektorze ciepłownictwa oraz na obszarach wiejskich, poprzez inicjatywy takie jak „Energia dla wsi”. Szczególną rolę odegrają tu wspólnoty i spółdzielnie energetyczne, które mają potencjał do zapewnienia lokalnej samowystarczalności energetycznej.

    W kontekście ochrony powietrza, Fundusz zapowiedział kontynuację flagowych programów, takich jak „Czyste Powietrze” i „Mój Prąd”. Dodatkowo, w lutym 2025 roku planowane jest uruchomienie nowego programu wsparcia dla zakupu samochodów elektrycznych, co ma przyczynić się do dalszej popularyzacji elektromobilności w Polsce. Inwestycje obejmą również budowę ogólnodostępnych stacji ładowania dla samochodów elektrycznych oraz punktów tankowania wodorem, z naciskiem na efektywność i szeroką dostępność infrastruktury.

    Niezwykle istotnym elementem działań Funduszu będzie również adaptacja do zmian klimatu. Polska otrzymała z Unii Europejskiej ponad 2 miliardy euro na projekty związane z przystosowaniem miast i gmin do nowych warunków klimatycznych. Środki te będą wspierać opracowanie lokalnych planów adaptacyjnych, a także rozwój systemów monitoringu środowiskowego, które pozwolą na lepsze zarządzanie zasobami i szybszą reakcję na zagrożenia ekologiczne.

     

    #OZE #Ekologia #Środowisko #ZielonaEnergia #TransformacjaEnergetyczna #CzystePowietrze

    Kategorie
    Elektromobilność

    Norwegia: aż 90% sprzedanych aut w 2024 roku stanowiły pojazdy elektryczne

    W ubiegłym roku aż 90% sprzedanych samochodów w Norwegii stanowiły pojazdy elektryczne, a hybrydy odpowiadały za zaledwie 8% całości sprzedaży. Co piąty elektryk pochodził od Tesli, a za marką Elona Muska uplasowały się Volvo, Volkswagen, Toyota i Skoda. Chińskie marki BYD, MG i XPeng zajęły dalsze pozycje.

     

    Czynniki napędzające rynek aut elektrycznych

    Zdaniem Oyvinda Solberga Thorsena, dyrektora zarządzającego OFV, głównymi czynnikami wpływającymi na dominację aut elektrycznych są:

    • Zachęty podatkowe (brak VAT dla aut do 500 000 NOK).
    • Wysokie koszty zakupu i eksploatacji aut spalinowych.
    • Stabilność cen energii elektrycznej.

    Norweskie gospodarstwa domowe mają zagwarantowaną stabilną cenę prądu, co sprawia, że koszt przejechania 100 km elektrykiem rzadko przekracza 6 zł.

     

    Infrastruktura ładowania w Norwegii

    Norwegia jest globalnym liderem pod względem infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych. Na koniec 2024 roku istniało prawie 10 000 szybkich ładowarek, z czego większość oferowała moc 150 kW. Większość punktów ładowania należy do prywatnych operatorów, a ich liczba rośnie z miesiąca na miesiąc.

     

    Kontrast z Polską

    W Polsce, według danych Licznika Elektromobilności, na koniec listopada 2024 roku było zarejestrowanych 136 404 samochodów elektrycznych, w tym 70 342 pojazdy w pełni elektryczne i 66 062 hybrydy plug-in. Infrastrukturę ładowania stanowiło 8331 stacji, z czego tylko 30% to szybkie ładowarki DC.

     

    Norwegowie coraz częściej wybierają mniejsze i tańsze modele samochodów elektrycznych. W 2025 roku rząd Norwegii zamierza osiągnąć pełną zeroemisyjność w sprzedaży nowych aut osobowych. Chociaż cel jest ambitny, eksperci przewidują, że Norwegia pozostanie liderem elektromobilności na świecie.

     

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Norwegia

    Kategorie
    Magazyny energii

    Rewolucja w magazynowaniu energii – Chiny otwierają największy magazyn oparty na akumulatorach przepływowych

    Magazyn energii ma moc 175 MW oraz pojemność 700 MWh, co pozwala na długotrwałe przechowywanie energii oraz elastyczne zarządzanie jej dostawami. Dzięki temu obiekt stanowi kluczowe ogniwo w chińskim systemie elektroenergetycznym, umożliwiając efektywne zarządzanie nadwyżkami energii produkowanej przez farmy słoneczne i wiatrowe.

    Technologia wanadowych akumulatorów przepływowych – jak to działa?

    Wanadowe akumulatory przepływowe różnią się od tradycyjnych baterii litowo-jonowych głównie zdolnością do długotrwałego przechowywania dużych ilości energii bez znacznej utraty wydajności. Technologia opiera się na roztworach wanadu, które przechowują energię w specjalnych zbiornikach. Dzięki temu system jest bardziej odporny na zużycie i może działać przez dziesięciolecia z minimalnym spadkiem wydajności.

    Deweloper Rongke Power podkreśla, że ich nowy magazyn stanowi punkt zwrotny dla branży. Projekt potwierdza opłacalność wdrażania technologii wanadowych akumulatorów przepływowych w wielkoskalowych instalacjach i może stać się wzorem dla podobnych rozwiązań na całym świecie.

    Globalne ambicje Rongke Power

    Firma Rongke Power ma na swoim koncie już kilka potężnych projektów. W 2022 roku uruchomiono system w Dalian o parametrach 100 MW/400 MWh. Firma posiada również ponad 450 patentów związanych z technologią przepływowych akumulatorów wanadowych oraz zainstalowała systemy o łącznej pojemności przekraczającej 2 GWh na całym świecie.

    Europa stawia na przepływowe magazyny energii

    Chiny są liderem w implementacji technologii przepływowych, ale Europa nie zamierza pozostawać w tyle. W Szwajcarii już w 2025 roku rozpocznie się budowa największego na świecie przepływowego magazynu energii o planowanej mocy 500 MW i pojemności 1,2 GWh. Projekt realizowany przez firmę FlexBase w Laufenburg ma być kluczowym elementem europejskiego systemu energetycznego.

    Magazyn energii w Laufenburg będzie częścią Centrum Technologicznego FlexBase Laufenburg (TZL) i będzie rozwijany we współpracy ze szwajcarskimi i niemieckimi uczelniami oraz międzynarodowymi organizacjami badawczymi.

    Przyszłość energetyki opartej na magazynach przepływowych

    W obliczu globalnych wyzwań związanych ze zmianami klimatu i rosnącą zależnością od odnawialnych źródeł energii, magazyny przepływowe mogą stać się jednym z filarów nowoczesnych systemów elektroenergetycznych. Zarówno Chiny, jak i Europa widzą w tej technologii ogromny potencjał i planują dalsze inwestycje.

    Innowacyjne projekty, takie jak Xinhua Ushi ESS oraz planowany magazyn w Laufenburg, pokazują, że długoterminowe przechowywanie energii jest nie tylko możliwe, ale również opłacalne.

     

    Źródło: Barbara Blaczkowska / Gram w zielone

    #OZE #MagazynyEnergii #Chiny

    Kategorie
    OZE

    Program „Czyste Powietrze” zawieszony – co teraz z dofinansowaniami na termomodernizację?

    Dlaczego program został zawieszony?

    Decyzja o zawieszeniu programu wynika przede wszystkim z licznych nadużyć, jakie miały miejsce w ostatnich latach. Wśród najczęściej wymienianych problemów są:

    • Zawyżanie kosztów usług i materiałów przez nieuczciwych wykonawców.
    • Wymuszanie pełnomocnictw od beneficjentów.
    • Przelewanie środków dotacyjnych na konta firm, które znikały z rynku, pozostawiając beneficjentów z niespłaconymi zobowiązaniami.

    Robert Gajda, zastępca prezesa NFOŚiGW, podkreślił, że reforma programu jest konieczna, aby zapewnić transparentność i skuteczność w wydatkowaniu środków publicznych.

    Co z wnioskami, które już zostały złożone?

    Osoby, które złożyły wnioski przed zawieszeniem programu, mogą spać spokojnie – zgodnie z zapewnieniami NFOŚiGW wszystkie pozytywnie ocenione wnioski zostaną zrealizowane, a środki przekazane beneficjentom. Jednak wnioski będą teraz weryfikowane bardziej rygorystycznie niż wcześniej.

    Co z osobami, które nie zdążyły złożyć wniosku?

    Dla osób, które poniosły już wydatki na termomodernizację, ale nie zdążyły złożyć wniosku, przewidziano możliwość aplikowania po wznowieniu programu wiosną 2025 roku. Warto jednak zaznaczyć, że zasady przyznawania dotacji ulegną zmianie, a nowe kryteria mogą wykluczyć niektóre inwestycje.

    Jakie zmiany przyniesie „nowe” Czyste Powietrze?

    Reforma programu zakłada kilka kluczowych zmian:

    1. Wypłata zaliczek na konto beneficjenta, a nie wykonawcy.
    2. Limity kosztów kwalifikowanych dla poszczególnych kategorii wydatków.
    3. Dodatkowe warunki dla najwyższego poziomu dofinansowania – koniec z przepisywaniem budynków na członków rodziny.
    4. Wymóg osiągnięcia określonego standardu energetycznego w wyniku inwestycji.
    5. Zwiększenie liczby kontroli i monitoringu firm wykonawczych.
    6. Wprowadzenie operatorów programu, w tym gmin, które będą wspierać beneficjentów na każdym etapie inwestycji.

    Co dalej z dofinansowaniem z programu „Mój Prąd”?

    Alternatywą dla osób planujących inwestycje proekologiczne jest program „Mój Prąd”. Jednak i tutaj zasady uległy zmianie – aby otrzymać dofinansowanie, konieczna jest dodatkowa inwestycja w magazyny energii lub ciepła. Oznacza to większe koszty początkowe i konieczność ponownego przeliczenia opłacalności całego przedsięwzięcia.

    Jakie są perspektywy na przyszłość?

    Eksperci są zgodni – program „Czyste Powietrze” wymagał reformy, ale sposób jego zawieszenia i brak jasnych wytycznych na przyszłość podważyły zaufanie do tego narzędzia. Wielu inwestorów wstrzymało swoje projekty, obawiając się, że środki nie zostaną im zwrócone.

    Jednocześnie zapowiadane zmiany, takie jak wprowadzenie systemu operatorów czy obowiązek spełnienia określonych standardów energetycznych, mogą w przyszłości przyczynić się do większej efektywności programu i lepszej ochrony beneficjentów przed nadużyciami.

     

    Źródło: Zbigniew Biskupski / Infor

    #OZE #CzystePowietrze #MójPrąd #Dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Koniec dotacji na kotły gazowe od 2025 roku – przełomowe zmiany dla właścicieli instalacji grzewczych

    Przyspieszenie harmonogramu wycofywania kotłów gazowych

    Pierwotnie wycofanie wsparcia dla kotłów gazowych planowano na 2027 rok. Jednak z powodu kryzysu energetycznego wywołanego wojną w Ukrainie oraz konieczności szybszego zmniejszenia emisji, termin przesunięto na 2025 rok. W praktyce oznacza to, że już od stycznia nie będzie można otrzymać dofinansowania na zakup samodzielnych pieców gazowych, chyba że inwestycje zostały zatwierdzone przed tą datą w ramach Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności lub Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.

    Kolejne etapy zmian – harmonogram do 2040 roku

    Nowe przepisy zakładają, że od 2030 roku montaż kotłów gazowych w nowych budynkach zostanie całkowicie zakazany, a wszystkie nowe nieruchomości będą musiały być zeroemisyjne. Z kolei do 2040 roku kotły gazowe mają zostać całkowicie zastąpione innymi, bardziej ekologicznymi źródłami ogrzewania, takimi jak pompy ciepła czy systemy oparte na biometanie i biopropanie.

    Nowe wymogi i kontrole w programie „Czyste Powietrze”

    Po wznowieniu przyjmowania wniosków w programie „Czyste Powietrze” (od 31 marca 2025 roku) nie będzie już możliwości uzyskania dotacji na kotły gazowe. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej planuje wprowadzenie nowych systemów ocen energetycznych oraz zwiększenie liczby kontroli. Specjalista będzie musiał osobiście dokonać inspekcji i ocenić konieczne działania modernizacyjne.

    Zmiany w prefinansowaniu i przepływie środków

    Nowe przepisy przewidują zmniejszenie poziomu prefinansowania z 50% do 20%, a środki będą trafiać na specjalne konta beneficjentów, zamiast bezpośrednio do wykonawców. To ma zwiększyć bezpieczeństwo finansowe i przejrzystość procesu dotacyjnego.

    Gaz w budynkach – alternatywne rozwiązania

    Nie wszystkie instalacje gazowe będą musiały zostać natychmiast zlikwidowane. Systemy, które mogą korzystać z biometanu lub biopropanu, będą traktowane na równi z innymi zeroemisyjnymi technologiami grzewczymi. To oznacza, że w wielu istniejących budynkach modernizacja może polegać na dostosowaniu instalacji do nowych paliw, zamiast całkowitej wymiany systemu grzewczego.

    System ETS2 – nowe koszty dla właścicieli kotłów gazowych

    Od 2027 roku wejdzie w życie nowa faza Europejskiego Systemu Handlu Emisjami (ETS2), która obejmie również budynki. To oznacza dodatkowe koszty dla użytkowników gazu. Przeciętne gospodarstwo domowe emituje około 6 ton CO₂ rocznie, co może przełożyć się na dodatkowe 1,2 tys. zł rocznych opłat. ETS2 ma jednak przynieść korzyści – środki z tego systemu zostaną przeznaczone na wsparcie obywateli w wymianie źródeł ciepła i modernizacji energetycznej budynków.

    Ceny gazu w 2025 roku – dalsze podwyżki

    Od stycznia 2025 roku zatwierdzone przez Urząd Regulacji Energetyki nowe taryfy dla Polskiej Spółki Gazownictwa spowodują wzrost kosztów dystrybucji gazu średnio o 24,7%. Przekłada się to na dodatkowe wydatki od 2,60 zł do niemal 30 zł miesięcznie, w zależności od grupy taryfowej. Eksperci szacują, że ceny gazu mogą wzrosnąć nawet o 30% w skali roku, co dodatkowo obciąży budżety gospodarstw domowych korzystających z tego źródła ogrzewania.

    Przyszłość ogrzewania – pompy ciepła i zielone technologie

    Pompy ciepła, systemy oparte na biopaliwach oraz inne zeroemisyjne technologie będą kluczowym elementem strategii transformacji energetycznej budynków w UE. Inwestycje w nowoczesne źródła ciepła, wsparte odpowiednimi dotacjami i ulgami podatkowymi, mają zminimalizować negatywny wpływ na domowe budżety i przyspieszyć realizację celów klimatycznych. Pytanie tylko, czy właściciele pieców gazowych są przygotowani na zmiany regulacyjne, rosnące koszty ogrzewania oraz konieczność dostosowania swoich instalacji do nowych wymogów?

     

    Źródło: money.pl

    #OZE #Ogrzewanie #PieceGazowe #UE #Europa

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nowe zasady rozliczeń dla prosumentów już są – co warto o nich wiedzieć?

    Powrót do średniej miesięcznej ceny energii (RCEm)
    Najważniejsza zmiana dotyczy systemu rozliczeń prosumentów, którzy rozpoczęli produkcję energii elektrycznej przed 1 lipca 2024 roku. Powróci mechanizm oparty na średniej miesięcznej cenie energii elektrycznej (RCEm). To rozwiązanie zapewnia stabilność finansową, chroniąc prosumentów przed wahaniami godzinowych cen energii elektrycznej.

    Możliwość wyboru rozliczenia godzinowego (RCE)
    Dla bardziej zaawansowanych użytkowników wprowadzono opcję rozliczeń według rynkowej godzinowej ceny energii (RCE). To rozwiązanie jest szczególnie korzystne dla osób, które potrafią dostosować zużycie energii do godzin o niższych stawkach. Aby przejść na ten model, konieczne będzie złożenie stosownego oświadczenia u swojego dostawcy energii.

    Większy depozyt prosumencki
    Depozyt prosumencki, czyli środki finansowe uzyskane za nadwyżkę energii elektrycznej wprowadzonej do sieci, zostanie zwiększony o 23%. Środki zgromadzone na depozycie będą mogły być wykorzystane na zakup energii w kolejnym miesiącu. Dodatkowo, prosumenci, którzy zdecydują się na przejście na model rozliczeń RCE, otrzymają zwrot do 30% niewykorzystanej wartości energii, co jest znacznym wzrostem w porównaniu do wcześniejszego limitu 20%.

    Autokonsumpcja energii – klucz do większych oszczędności

    Autokonsumpcja, czyli bezpośrednie wykorzystanie energii elektrycznej wyprodukowanej przez własną instalację fotowoltaiczną, jest obecnie jednym z kluczowych elementów strategii oszczędnościowej dla prosumentów. Ministerstwo Klimatu i Środowiska podkreśla, że odpowiednie zarządzanie autokonsumpcją pozwala na maksymalne wykorzystanie potencjału instalacji PV.

    Jak zwiększyć autokonsumpcję energii elektrycznej?

    • Magazyny energii: Przechowywanie nadwyżek energii w bateriach pozwala na jej wykorzystanie w godzinach największego zapotrzebowania.
    • Planowanie zużycia: Korzystanie z energochłonnych urządzeń, takich jak pralki, zmywarki czy ładowarki do samochodów elektrycznych, w godzinach największej produkcji energii.
    • Zbiorniki na ciepłą wodę użytkową: Wykorzystanie nadwyżek energii do podgrzewania wody, która może być przechowywana i używana w dowolnym momencie.
    • Inteligentne systemy zarządzania energią: Automatyzacja pracy urządzeń domowych, aby maksymalnie wykorzystać energię wytworzoną na miejscu.

    Ministerstwo Klimatu i Środowiska podkreśla, że rozwój mikroinstalacji fotowoltaicznych jest kluczowy dla osiągnięcia celów neutralności klimatycznej i stabilności energetycznej kraju. Dla obecnych i przyszłych prosumentów nowe zasady oznaczają większą elastyczność, stabilność i możliwość dostosowania modelu rozliczeń do własnych potrzeb.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    Elektromobilność

    Koniec projektu Izera. W Jaworznie powstanie klaster elektromobilności – nowa strategia dla polskiej motoryzacji?

    Historia projektu Izera – ambitne plany, smutny finał

    Pomysł stworzenia polskiego samochodu elektrycznego pojawił się w 2016 roku wraz z utworzeniem spółki ElectroMobility Poland (EMP). Celem było stworzenie krajowej marki pojazdów elektrycznych, które miały stać się symbolem polskiej myśli technicznej oraz kluczowym elementem transformacji sektora motoryzacyjnego.

    Plan zakładał budowę fabryki w Jaworznie oraz uruchomienie masowej produkcji samochodów elektrycznych już w 2026 roku. Partnerem technologicznym projektu była chińska firma Geely, jeden z największych producentów samochodów na świecie. Niestety, mimo ambitnych planów i znacznych nakładów finansowych, projekt nie osiągnął oczekiwanych rezultatów.

     

    Dlaczego projekt Izera się nie udał?

    Minister Aktywów Państwowych Jakub Jaworowski podczas jednej z konferencji jasno stwierdził, że Izera była projektem „halucynacyjnym”, opartym na nierealnych założeniach. Wskazał, że projekt od samego początku był źle zarządzany, a brak doświadczenia w zarządzaniu tak dużymi inwestycjami skutecznie uniemożliwił jego realizację.

    Wielu ekspertów wskazywało na błędy strategiczne:

    • Brak zaawansowanej infrastruktury technicznej.
    • Niedoszacowanie kosztów produkcji.
    • Problemy z pozyskaniem partnerów technologicznych i finansowych.

     

    Nowy kierunek – klaster elektromobilności

    Zamiast fabryki samochodów Izera, na terenie planowanej inwestycji powstanie klaster elektromobilności. Według Ministerstwa Aktywów Państwowych, projekt ten ma przynieść konkretne korzyści dla polskiej gospodarki, w tym:

    • Tworzenie miejsc pracy: Powstanie nowych zakładów oraz rozwój sektora elektromobilności przyczyni się do zwiększenia zatrudnienia w regionie.
    • Transfer technologii: Dzięki współpracy z chińskim Geely możliwe będzie pozyskanie nowoczesnych technologii, które wspomogą rozwój lokalnych przedsiębiorstw.
    • Rozwój łańcucha dostaw: Klaster ma stworzyć efektywny system dostaw komponentów i części do samochodów elektrycznych.
    • Budowa centrum badawczo-rozwojowego: Powstanie nowoczesne centrum, które będzie wspierało innowacje w dziedzinie elektromobilności.

     

    Chińska współpraca kluczem do sukcesu?

    Chiński koncern Geely, mimo zakończenia projektu Izera, pozostaje kluczowym partnerem w tworzeniu klastra elektromobilności. W ostatnich miesiącach obserwowaliśmy wzrost napięć między Unią Europejską a Chinami w kontekście taryf celnych na pojazdy elektryczne. Polska, wstrzymując się od głosu w tej sprawie, zyskała w oczach chińskich partnerów jako stabilny i przewidywalny partner biznesowy.

    W ramach klastra elektromobilności Geely prawdopodobnie uruchomi produkcję swoich pojazdów elektrycznych na rynek europejski, korzystając z polskiej infrastruktury oraz wsparcia lokalnych firm. Dzięki temu Polska może stać się ważnym ogniwem w globalnym łańcuchu produkcji samochodów elektrycznych.

     

    Jakie będą kolejne kroki?

    Ministerstwo Aktywów Państwowych zapowiedziało, że szczegóły dotyczące klastra elektromobilności zostaną ogłoszone po zakończeniu rozmów z chińskim partnerem. Na obecnym etapie wiadomo, że:

    • Fabryka w Jaworznie zostanie dostosowana do nowych celów produkcyjnych.
    • Zostanie zbudowane nowoczesne centrum badawczo-rozwojowe.
    • Powstanie system szkoleń dla pracowników i specjalistów sektora elektromobilności.

     

    ElectroMobility Poland – co dalej ze spółką?

    Spółka ElectroMobility Poland, powołana w 2016 roku, pozostaje kluczowym narzędziem w rękach państwa do zarządzania projektem. Obecnie większościowym akcjonariuszem EMP jest Skarb Państwa, a pozostałe udziały należą do państwowych gigantów energetycznych: PGE, Enea, Tauron oraz Energa.

    W najbliższych latach EMP będzie odpowiedzialne za nadzór nad wdrażaniem klastra elektromobilności oraz współpracę z międzynarodowymi partnerami, w tym z Geely.

     

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Izera

    Kategorie
    OZE

    5 mld zł na rozwój wodoru odnawialnego w Polsce – NFOŚiGW rusza z konsultacjami programu

    Cele programu „Rozwój zdolności produkcyjnych odnawialnego wodoru”
    1. Produkcja wodoru z OZE
      – Finansowanie budowy instalacji do produkcji wodoru RFNBO z wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii.
    2. Magazynowanie wodoru
      – Tworzenie nowoczesnych magazynów wodoru, które umożliwią stabilność dostaw.
    3. Nowe źródła OZE
      – Wsparcie budowy nowych źródeł energii odnawialnej przeznaczonych do produkcji wodoru.
    4. Dystrybucja wodoru
      – Rozbudowa infrastruktury do przesyłu i dystrybucji wodoru RFNBO.

     

    Kluczowe założenia programu
    • Minimalna moc instalacji: 1 MW.
    • Maksymalne dofinansowanie: do 45% kosztów kwalifikowanych.
    • Wsparcie dla małych i średnich firm: możliwość zwiększenia dofinansowania o 10 pkt proc. dla średnich i 20 pkt proc. dla małych przedsiębiorstw.

    Program jest skierowany głównie do przedsiębiorców, którzy planują inwestycje w zielony wodór. NFOŚiGW podkreśla, że inwestycje w technologie wodorowe mogą znacząco przyczynić się do redukcji emisji gazów cieplarnianych, dekarbonizacji przemysłu i transportu oraz rozwoju nowoczesnej infrastruktury energetycznej.

     

    Konsultacje społeczne – głos przedsiębiorców kluczowy

    Konsultacje społeczne trwają od 17 grudnia 2024 r. do 10 stycznia 2025 r. Przedsiębiorcy oraz zainteresowane strony mogą wyrazić swoje opinie i sugestie poprzez ankietę konsultacyjną. Zebrane informacje pozwolą na dostosowanie programu do faktycznych potrzeb rynku oraz wyzwań technologicznych związanych z produkcją wodoru.

    „Wodór to kluczowy nośnik energii, który może zrewolucjonizować wiele sektorów gospodarki. Naszym celem jest stworzenie trwałych fundamentów do rozwoju tej technologii w Polsce” – powiedział Paweł Augustyn, zastępca prezesa NFOŚiGW.

     

    Fundusz Modernizacyjny – skąd pochodzą środki?

    Fundusz Modernizacyjny to instrument finansowy finansowany ze sprzedaży 4,5% uprawnień do emisji CO₂ w ramach unijnego systemu handlu emisjami EU-ETS. Środki są przekazywane przez Europejski Bank Inwestycyjny w transzach półrocznych. Polska jest jednym z 13 krajów UE korzystających z tych środków, a do 2030 roku do naszego kraju ma trafić około 60 mld zł na inwestycje związane z zieloną transformacją energetyczną.

    Wodór odnawialny jest jednym z filarów unijnej polityki energetycznej i kluczowym elementem osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku. W Polsce technologia ta może stać się kluczowym czynnikiem wspierającym dekarbonizację sektorów przemysłowych i transportowych, które są trudne do elektryfikacji.

     

    Przyszłość rynku wodoru w Polsce

    Nowy program NFOŚiGW wpisuje się w założenia Polskiej Strategii Wodorowej do 2030 roku, która zakłada osiągnięcie mocy elektrolizerów na poziomie 2 GW oraz rozwinięcie sieci dystrybucji wodoru. Wsparcie z Funduszu Modernizacyjnego ma przyczynić się do budowy nowoczesnych instalacji, które zapewnią stabilność dostaw i konkurencyjność polskiego wodoru na rynku europejskim.

     

    Źródło: gov.pl

    Grafika: AI

    #OZE #Wodór

    Kategorie
    Fotowoltaika

    SolarEdge świętuje 100 000 domową instalację fotowoltaiczną w Polsce

    Zmiany klimatyczne i rosnąca świadomość ekologiczna Polaków sprawiają, że rozwiązania fotowoltaiczne zyskują na popularności. Każdego roku coraz więcej osób wybiera odnawialne źródła energii, a technologia SolarEdge, dzięki zaawansowanym funkcjom bezpieczeństwa i optymalizatorom mocy, zyskuje uznanie jako rozwiązanie przyszłości.

    „Sto tysięcy domów, sto tysięcy unikalnych historii z SolarEdge! Jesteśmy dumni, że 100 000 rodzin w Polsce zdecydowało się powierzyć nam swoje potrzeby energetyczne. To ogromna odpowiedzialność, ale też motywacja do dalszej pracy. Z każdym kolejnym projektem udowadniamy, że nasze technologie nie tylko pomagają obniżyć rachunki za prąd, ale także zwiększają niezależność energetyczną Polaków. Wierzymy, że przyszłość energetyki to inteligentne zarządzanie energią, które już dziś dostarczamy Polakom dzięki naszym innowacyjnym systemom PV. Szczególne miejsce w tej wizji zajmują rozwiązania magazynowania energii, które oferujemy zarówno dla domów, jak i biznesu. A to dopiero początek” – mówi Michał Marona, Country Manager SolarEdge Poland.

     

    Przykład z życia – Zbigniew i Barbara Szafrańscy

    Przykładem polskiej rodziny, która skorzystała z technologii SolarEdge są Zbigniew i Barbara Szafrańscy z Orchowa. W ich przypadku decyzja o inwestycji w fotowoltaikę była związana nie tylko z chęcią obniżenia rachunków za prąd, ale także z troską o zdrowie i ekologię.

    Rodzina Szafrańskich zainstalowała system fotowoltaiczny o mocy 9,84 kW z falownikiem SolarEdge Home Hub RWB, dwoma magazynami energii SolarEdge Home oraz zasilaniem awaryjnym SolarEdge Home. Ich instalacja, ukończona we wrześniu 2023 r., wykazuje imponujące wyniki – w zimowych miesiącach rodzina osiągnęła aż 91% autokonsumpcji energii, co pozwala na znaczne ograniczenie zakupów prądu z sieci.

    „Jesteśmy mile zaskoczeni wynikami naszej instalacji fotowoltaicznej. Nasze rachunki za prąd spadły o ponad połowę, a dzięki programowi „Mój Prąd” mogliśmy skorzystać z pełnego dofinansowania, co obniżyło koszty inwestycji o 54 000 zł. Prognozy pokazują, że cała instalacja zwróci się po sześciu latach, co jest dla nas bardzo dobrą wiadomością” – mówi Barbara Szafrańska.

    Szacowana roczna produkcja energii przez tę instalację wynosi około 11 MWh, co nie tylko pokrywa całkowite zapotrzebowanie rodziny na energię elektryczną, ale także przyczynia się do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla o około 7 535 kg rocznie. To równowartość posadzenia około 357 drzew.

    „Instalacja systemu u Państwa Szafrańskich przebiegła bardzo sprawnie i szybko. Zdecydowaliśmy się polecić technologię SolarEdge ze względu na zaawansowane funkcje bezpieczeństwa, na których szczególnie zależało inwestorowi. Inwestorzy nie tylko zyskują oszczędności, ale także cieszą się bezpieczniejszym i wydajniejszym systemem, który w pełni wykorzystuje potencjał energii słonecznej” – komentuje Maciej Majewski z firmy Maćko Instalacje, instalatora odpowiedzialnego za wdrożenie wspomnianego systemu PV.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    OZE

    Zmiany w rachunkach w 2025 roku. Co warto wiedzieć?

    Dzięki nowelizacji ustawy o cenach energii, cena za zużycie energii elektrycznej w 2025 roku pozostanie zamrożona na poziomie 0,62 zł/kWh brutto. Warto podkreślić, że w odróżnieniu od poprzednich lat nie będzie progów zużycia, po przekroczeniu których obowiązywałaby inna stawka.

     

    Dystrybucja energii bez zmian

    URE zatwierdził taryfy dystrybucyjne dla pięciu największych operatorów: Enea Operator, Energa Operator, PGE Dystrybucja, Tauron Dystrybucja i Stoen Operator. Średnioroczne stawki dystrybucyjne w taryfie G nie zmienią się w 2025 roku, co oznacza stabilność kosztów dla większości gospodarstw domowych.

     

    Zmiany w opłatach dodatkowych

    Na rachunkach pojawią się jednak pewne zmiany w opłatach dodatkowych:

    • Opłata kogeneracyjna zmniejszy się z 6,18 zł/MWh do 3 zł/MWh.
    • Opłata mocowa wyniesie 0 zł do czerwca 2025 roku.
    • Opłata OZE wzrośnie z 0 zł/MWh do 3,50 zł/MWh.

     

    Gospodarstwa domowe a taryfy energetyczne

    Większość gospodarstw domowych (ok. 88%) korzysta z taryfy G11, która oferuje stałą cenę energii przez całą dobę. Średnie zużycie energii w tej grupie wynosi 1,8 MWh rocznie. Odbiorcy taryfy G12, korzystający z różnic cenowych w zależności od pory dnia, zużywają średnio 3,2 MWh rocznie.

     

    Wzrost opłat za gaz w 2025 roku

    Znaczne zmiany czekają odbiorców gazu. Nowa taryfa Polskiej Spółki Gazownictwa (PSG) przewiduje średni wzrost stawek za dystrybucję o 24,7%. W praktyce rachunki za gaz wzrosną w zależności od grupy taryfowej:

    • Grupa W-1.1 (gaz do przygotowywania posiłków): wzrost o 7,84%.
    • Grupa W-2.1 (gaz do podgrzewania wody): wzrost o 5,36%.
    • Grupa W-3.6 (gaz do ogrzewania domów): wzrost o 5,25%.

    Przykładowo, miesięczne rachunki w najpopularniejszych grupach taryfowych wzrosną o 2,60–30 zł. Wzrost wynika z wyższych kosztów dystrybucji, które odpowiadają za 25–36% wysokości całkowitego rachunku.

     

    Co składa się na rachunki za gaz i energię?

    Na rachunki za energię i gaz składają się dwie główne części:

    • Koszty zakupu energii lub paliwa gazowego – regulowane przez mechanizmy rynkowe
    • Koszty dystrybucji – ustalane przez URE, które obejmują także opłaty dodatkowe, takie jak opłata kogeneracyjna, mocowa czy OZE

    Mimo stabilnych opłat za energię elektryczną, wzrost kosztów gazu może wpłynąć na budżety domowe, szczególnie tych korzystających z gazu do ogrzewania.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #Energia #Prąd #Gaz #URE

    Kategorie
    OZE

    Nowa strategia Taurona – zainwestuje 100 mld zł w zieloną transformację

    Kluczowe założenia strategii Taurona
    1. Dekarbonizacja i rozwój OZE.
      Tauron planuje wyłączenie większości bloków węglowych do 2030 r., z wyjątkiem nowoczesnego bloku 910 MW w Jaworznie. Do tego czasu spółka zamierza całkowicie odejść od węgla w produkcji ciepła, zastępując go niskoemisyjnymi jednostkami. Udział energii elektrycznej produkowanej z OZE wzrośnie do 50% w 2035 r., przy czym moce zainstalowane w OZE i magazynach energii osiągną 6,1 GW. Wśród kluczowych projektów jest budowa farm wiatrowych offshore o mocy 0,4 GW oraz rozwój magazynów energii do 1,4 GW do 2035 r.
    2. Modernizacja infrastruktury dystrybucyjnej.
      Aż 60% nakładów inwestycyjnych zostanie przeznaczone na rozwój i modernizację sieci dystrybucyjnej. Tauron zamierza zwiększyć efektywność przesyłu energii oraz dostosować infrastrukturę do rosnącego udziału źródeł odnawialnych w miksie energetycznym.
    3. Neutralność klimatyczna do 2040 r.
      Tauron stawia na osiągnięcie neutralności klimatycznej w 2040 r. W realizacji tego celu pomóc mają projekty takie jak budowa elektrowni szczytowo-pompowej w Rożnowie o mocy 700 MW.

     

    Wzrost wyników finansowych

    Spółka zakłada znaczny wzrost wyników finansowych w najbliższych latach:

    • EBITDA w 2030 r. ma wynieść ponad 9 mld zł, a w 2035 r. przekroczyć 13 mld zł
    • Największy wkład w EBITDA będą miały segmenty dystrybucji, OZE i magazynów energii

    Tauron zapowiedział również powrót do wypłat dywidend od 2028 r., z planowaną początkową wartością 0,50 zł na akcję, rosnącą do 0,70 zł na akcję w 2035 r. Spółka zamierza przeznaczać do 20% zysku netto na wypłaty dla akcjonariuszy.

     

    Źródła finansowania

    Finansowanie ambitnej strategii będzie oparte na różnorodnych źródłach:

    • Emisje obligacji zielonych i obligacji powiązanych z celami zrównoważonego rozwoju.
    • Kredyty dedykowane projektom taksonomicznym oraz w formule private placement.
    • Środki własne, w tym dezinwestycje, partnerstwa kapitałowe oraz dotacje i preferencyjne pożyczki.

    Tauron stawia również na innowacyjne podejście do finansowania, w tym instrumenty pozabilansowe, które pozwolą na realizację projektów zgodnych z wymaganiami środowiskowymi.

     

    Reakcja rynku i znaczenie dla polskiej energetyki

    Strategia Taurona została pozytywnie odebrana przez rynek. Po ogłoszeniu planów kurs akcji spółki wzrósł na GPW o ponad 4%, osiągając najwyższy poziom od czerwca 2024 r. Nowe inwestycje mają kluczowe znaczenie dla transformacji polskiej energetyki, przyczyniając się do realizacji krajowych i unijnych celów klimatycznych.

    W latach 2012-2023 Tauron przeznaczył na inwestycje 45 mld zł, z czego tylko 5% trafiło na rozwój OZE i magazynów energii. Obecne plany pokazują radykalną zmianę podejścia, stawiając na odnawialne źródła energii i modernizację infrastruktury.

     

    Źródło: Bankier.pl

    #OZE #Tauron #TransformacjaEnergetyczna #Strategia

    Kategorie
    Magazyny energii

    Modernizacja elektrowni Porąbka-Żar – 1 mld zł na podziemny gigant energetyczny w Polsce

    Jedyna taka elektrownia w Polsce

    Elektrownia Porąbka-Żar, zbudowana w latach 70. XX wieku, to unikalny obiekt energetyczny ukryty we wnętrzu góry na wysokości 751 m n.p.m.. Jest to druga co do wielkości elektrownia szczytowo-pompowa w kraju (po ESP Żarnowiec), o mocy zainstalowanej 540 MW. Kluczowym elementem jej działania jest zbiornik górny na szczycie Góry Żar, który służy jako magazyn energii. Energia jest gromadzona poprzez pompowanie wody z Jeziora Międzybrodzkiego (zbiornika dolnego) do zbiornika górnego, a następnie uwalniana poprzez turbiny w okresach wzmożonego zapotrzebowania.

    Modernizacja elektrowni jest prowadzona przez PGE Energia Odnawialna należącą do Grupy PGE, największego producenta zielonej energii w Polsce. Cały proces obejmuje prace nad zbiornikiem, torem wodnym oraz turbozespołami, które zostaną wymienione na nowoczesne, bardziej wydajne jednostki.

     

    Modernizacja zbiornika na szczycie góry zakończona

    Pierwszy etap modernizacji – remont sztucznego zbiornika górnego – został właśnie zakończony. Prace wymagały całkowitego opróżnienia zbiornika oraz wykonania kompleksowych działań, takich jak:

    • frezowanie skarp i dna zbiornika,
    • budowa warstw drenażowych i szczelnych,
    • modernizacja ujęć wody i toru wodnego,
    • remont infrastruktury towarzyszącej, w tym rozdzielni 220 kV.

    Zbiornik górny, kluczowy dla funkcjonowania elektrowni, jest teraz gotowy do dalszej eksploatacji. W następnej fazie planowana jest wymiana pierwszego z czterech hydrozespołów. Pozostałe trzy bloki będą działać bez zakłóceń podczas modernizacji.

     

    Korzyści z modernizacji

    PGE Energia Odnawialna podkreśla, że modernizacja zwiększy efektywność elektrowni i dostosuje ją do współczesnych oraz przyszłych potrzeb rynku energetycznego:

    1. Efektywność operacyjna – nowe turbozespoły umożliwią dłuższą i bardziej stabilną pracę.
    2. Zmniejszenie częstotliwości napraw – nowoczesne technologie ograniczą awaryjność instalacji.
    3. Dostosowanie do rynku mocy i usług systemowych – elektrownia będzie skuteczniej stabilizować krajowy system energetyczny, szczególnie w kontekście rosnącego udziału odnawialnych źródeł energii.
    4. Zwiększenie sprawności – poprawa wydajności technologicznej pozwoli na lepsze zarządzanie zgromadzoną energią.

     

    Znaczenie dla polskiej energetyki

    Elektrownia Porąbka-Żar pełni istotną rolę w polskim systemie elektroenergetycznym jako ogromny magazyn energii. Jest to kluczowe w kontekście rosnącego udziału odnawialnych źródeł energii, takich jak fotowoltaika i farmy wiatrowe, które cechują się zmiennością produkcji. Elektrownie szczytowo-pompowe, takie jak Porąbka-Żar, są w stanie gromadzić nadwyżki energii w okresach dużej podaży i oddawać ją w czasie szczytowego zapotrzebowania.

    Grupa PGE, jako właściciel elektrowni, jest liderem w transformacji energetycznej Polski. Posiada ponad 20 farm wiatrowych, 29 elektrowni wodnych oraz około 40 farm fotowoltaicznych o łącznej mocy zainstalowanej przekraczającej 2500 MW. Modernizacja Porąbki-Żar wpisuje się w strategię zwiększania udziału zielonej energii w krajowym miksie energetycznym.

     

    Źródło: Marcin Czyżewski / Portal Samorządowy

    Zdjęcie: PGE EO

    #OZE #Magazynenergii #Pompaciepła

    Kategorie
    OZE

    Dalkia Polska Energia i ArcelorMittal Poland podpisały porozumienie dotyczące dostaw ciepła dla mieszkańców Sosnowca

    W ramach umowy Dalkia Polska Energia przejmie od sosnowieckiego oddziału ArcelorMittal Poland sieć ciepłowniczą oraz wybuduje na jego terenie nowoczesną kotłownię gazową, wyposażoną w silnik kogeneracyjny. Instalacja ta zastąpi dotychczasową kotłownię węglową, a zmiana paliwa przyczyni się do zwiększenia efektywności systemu ciepłowniczego oraz redukcji emisji. Nowy zakład ciepłowniczy powstanie w ciągu 24 miesięcy i zapewni ciągłość dostaw dla wszystkich dotychczasowych odbiorców ciepła z oddziału ArcelorMittal Poland w Sosnowcu, wśród których są także mieszkańcy sosnowieckiej Dańdówki.

    W pierwszej fazie projektu DPE zbuduje kotłownię gazową, a w kolejnym etapie uruchomi silnik kogeneracyjny. Dzięki tym działaniom oraz przyszłym inwestycjom w źródła OZE, system ciepłowniczy stanie się efektywny energetycznie, co jest kluczowe w realizacji strategii DPE, stawiającej na zrównoważony rozwój i nowoczesne technologie.

    – Jesteśmy dumni, że będziemy mogli zapewnić bezpieczne dostawy ciepła dla odbiorców zasilanych obecnie przez ArcelorMittal Poland, dostarczając nowoczesne rozwiązania energetyczne i realizując założenia transformacji energetycznej regionu – powiedział Konrad Borowski, prezes zarządu Dalkia Polska Energia.

    ArcelorMittal Poland to największy producent stali w Polsce. To na tym procesie znamy się najlepiej, a dostawy ciepła dla odbiorców zewnętrznych nie stanowią naszej podstawowej działalności, dlatego przekazujemy je w ręce specjalistów w tej dziedzinie, a Dalkia z całą pewnością do nich należy – wyjaśnia Michał Kocot, szef strategii energetycznej w ArcelorMittal Poland.

    Dalkia Polska Energia to lider w branży ciepłowniczej w województwie śląskim, który stale inwestuje w innowacyjne technologie i przyjazne środowisku rozwiązania. Dzięki nowej inwestycji firma umacnia swoją pozycję jako zaufany partner w dostarczaniu nowoczesnych i efektywnych energetycznie systemów ciepłowniczych.

    ArcelorMittal Poland to największa w Polsce firma stalowa z oddziałami w województwach: śląskim, małopolskim i opolskim. Oferuje szeroki wachlarz wyrobów stalowych, w tym blachy i taśmy, szyny, kształtowniki, grodzice, walcówkę i akcesoria kolejowe. W ciągu dwóch dekad swojej obecności w Polsce firma zainwestowała ponad 10,5 mld zł, modernizując zakłady i zmniejszając oddziaływanie na środowisko naturalne.

     

    #OZE

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Pozew grupowy ws. pomp ciepła – sąd staje po stronie konsumentów

    Na czym polega sprawa?

    W sprawie tej klienci zawierali umowy kredytowe w zaufaniu do banku, który miał pełnić rolę gwaranta wykonania transakcji. Środki z kredytów miały być wypłacane sprzedawcom pomp ciepła dopiero po spełnieniu określonych warunków, w tym dostarczeniu i zainstalowaniu urządzeń. Jednak TF Bank AB wypłacił pieniądze sprzedawcom, nie weryfikując, czy klienci otrzymali urządzenia. W efekcie konsumenci pozostali bez pomp ciepła, ale z koniecznością spłaty kredytów.

    Sytuacja jest szczególnie trudna, gdyż dotyczy m.in. osób o niskich dochodach, które chciały inwestować w nowoczesne technologie ogrzewania w nadziei na obniżenie rachunków. Zamiast tego zostali obciążeni kredytami, które nie przyniosły im żadnych korzyści.

     

    Decyzja sądu: ochrona dla konsumentów

    27 listopada 2024 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku wydał postanowienie zabezpieczające, wstrzymując obowiązek dokonywania spłat kredytów przez członków grupy aż do prawomocnego rozstrzygnięcia sprawy. Oznacza to, że osoby pokrzywdzone nie muszą obecnie spłacać zobowiązań, które wynikają z niewykonanych umów.

    To pierwszy przypadek w Polsce, gdy Rzecznik Finansowy zdecydował się na wytoczenie powództwa grupowego w sprawie ochrony konsumentów w sektorze finansowym. Grupa, która początkowo liczyła 26 osób, oskarża bank o stosowanie nieuczciwych praktyk rynkowych oraz domaga się unieważnienia umów kredytowych.

     

    Rola Rzecznika Finansowego

    Rzecznik Finansowy rozpoczął działania od postępowania wyjaśniającego, w ramach którego zwrócił się do banku i pośrednika kredytowego o wyjaśnienia. Zaproponował również polubowne rozwiązanie sporu, jednak nie przyniosło to oczekiwanych rezultatów. W związku z tym Rzecznik zdecydował się na skierowanie sprawy do sądu, argumentując, że bank złamał zapisy umów kredytowych oraz naruszył zaufanie konsumentów.

     

    Systemowe problemy rynku finansowego

    Sprawa zwraca uwagę na problem nieuczciwych praktyk w sektorze finansowym, gdzie konsumenci niejednokrotnie są narażeni na ryzyko wynikające z braku odpowiedniej weryfikacji transakcji przez instytucje finansowe. Eksperci podkreślają, że klienci mają prawo oczekiwać, iż banki będą działały zgodnie z zasadami transparentności i należytej staranności. W tym przypadku doszło jednak do rażących zaniedbań, co w efekcie doprowadziło do poważnych strat finansowych po stronie klientów.

     

    Co dalej?

    Proces sądowy trwa, a jego wynik będzie miał kluczowe znaczenie nie tylko dla członków grupy, ale również dla kształtowania standardów działania instytucji finansowych w Polsce. Sprawa pokazuje, że konsumenci nie są bezsilni wobec nieuczciwych praktyk, a powództwa grupowe mogą być skutecznym narzędziem dochodzenia swoich praw.

     

    Źródło: Rzeczpospolita

    #OZE #Pompyciepła

    Kategorie
    Elektromobilność

    Hiszpania – gigantyczna fabryka baterii w Saragossie

    Ambitny projekt w sercu Hiszpanii

    Fabryka w Saragossie to wspólne przedsięwzięcie Stellantis i CATL, który już wcześniej zrealizował projekty w Niemczech i na Węgrzech. Nowa inwestycja będzie największym zakładem produkcji baterii litowo-żelazowo-fosforanowych (LFP) w Hiszpanii i jedną z największych w Europie. Warto przypomnieć, że baterie LFP zyskują coraz większą popularność w sektorze elektromobilności ze względu na ich większą trwałość, bezpieczeństwo oraz niższe koszty produkcji w porównaniu z tradycyjnymi akumulatorami litowo-jonowymi.

    Fabryka ma zaspokoić rosnące zapotrzebowanie na baterie w kontekście unijnego zakazu sprzedaży nowych samochodów spalinowych od 2035 roku.

     

    Wsparcie rządowe i znaczenie geopolityczne

    Rząd Hiszpanii odegrał kluczową rolę w finalizacji tej inwestycji, przyznając Stellantis dotacje w wysokości ponad 350 mln euro. Ta strategiczna decyzja sprawiła, że Saragossa została wybrana na lokalizację fabryki, co – jak zauważyły hiszpańskie media – wzbudziło zazdrość we Włoszech, również ubiegających się o tę inwestycję.

    Jednak na realizację projektu wpływ miały również zawirowania geopolityczne. Konflikt handlowy między UE a Chinami, związany z nałożeniem taryf na chińskie pojazdy elektryczne, spowodował chwilowe opóźnienia w zatwierdzeniu inwestycji. Hiszpania, unikając jednoznacznego stanowiska w tej sprawie, zapewniła sobie wsparcie Chin, co podkreślił premier Pedro Sanchez podczas swojej wizyty w Pekinie.

     

    Kroki milowe dla hiszpańskiej motoryzacji

    Decyzja o budowie fabryki w Saragossie to kolejny ważny krok dla hiszpańskiego przemysłu motoryzacyjnego. W 2022 roku grupa Volkswagen ogłosiła budowę fabryki akumulatorów w Sagunto w Walencji, co również znacząco wzmocniło sektor. Nowy zakład Stellantis i CATL ma stanowić impuls dla rozwoju lokalnej gospodarki, tworząc nowe miejsca pracy oraz wzmacniając pozycję Hiszpanii jako lidera zielonej transformacji w Europie.

     

    Transformacja zgodna z unijną strategią

    Budowa fabryki w Saragossie wpisuje się w szeroko zakrojony plan Unii Europejskiej, mający na celu osiągnięcie neutralności klimatycznej. Elektromobilność jest jednym z kluczowych elementów strategii UE, a inwestycje w sektor baterii – niezbędne dla jej realizacji. Zakład w Saragossie stanie się częścią europejskiego łańcucha dostaw akumulatorów, zmniejszając zależność UE od importu baterii z Azji.

     

    Źródło: Bankier.pl

    #OZE #Motoryzacja #Elektromobilność #Eletryki #Hiszpania

    Kategorie
    OZE

    NFOŚiGW przekazuje 94 mln zł na inteligentne liczniki dla PGE Dystrybucja

    Jak podkreśla Józef Matysiak, zastępca prezesa NFOŚiGW, rozwój inteligentnych sieci energetycznych to jeden z kluczowych elementów transformacji energetycznej w Polsce. Program finansowany ze środków Funduszu Modernizacyjnego ma na celu wspieranie operatorów systemów dystrybucyjnych w instalacji liczników zdalnego odczytu, co przyczyni się do zwiększenia efektywności i niezawodności systemu elektroenergetycznego.

    Budżet programu „Elektroenergetyka – Inteligentna infrastruktura energetyczna” wynosi miliard złotych. Do tej pory NFOŚiGW przeznaczył już ponad 761 mln zł na montaż blisko 3,5 mln inteligentnych liczników w Polsce. Dzięki temu projektowi, nie tylko PGE Dystrybucja, ale również inne spółki, takie jak Stoen Operator, Energa Operator, Tauron Dystrybucja czy Enea Operator, skorzystały z dotacji na rozwój nowoczesnej infrastruktury.

     

    Jakie korzyści przyniosą inteligentne liczniki?

    Liczniki zdalnego odczytu to kluczowy element cyfryzacji sektora energetycznego. Dzięki nim możliwe będzie:

    • Precyzyjny monitoring zużycia energii: Odbiorcy będą mogli śledzić zużycie energii w czasie rzeczywistym, co pozwoli na lepsze zarządzanie zużyciem i obniżenie kosztów.
    • Efektywne zarządzanie siecią: Operatorzy będą mieli możliwość szybkiego wykrywania awarii i zarządzania dostawami energii w sposób bardziej optymalny.
    • Wsparcie transformacji energetycznej: Inteligentne liczniki są niezbędne w integracji odnawialnych źródeł energii z systemem elektroenergetycznym, co jest kluczowe dla realizacji celów klimatycznych.

     Grupa PGE, która jest liderem na polskim rynku elektroenergetycznym, obsługuje aż 5,5 mln klientów na obszarze dystrybucyjnym o powierzchni około 123 tys. km². Liczniki zdalnego odczytu to kolejny krok w kierunku zwiększenia efektywności usług świadczonych przez PGE Dystrybucja.

    Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej deklaruje dalsze wspieranie modernizacji infrastruktury energetycznej w Polsce. Projekty tego typu nie tylko poprawiają efektywność energetyczną, ale także otwierają drzwi dla większej integracji odnawialnych źródeł energii.

     

    Źródło: gov.pl

    #OZE #PGE #Energetyka #Prąd

    Kategorie
    OZE

    Ponad 24,5 mln zł wsparcia dla mieszkańców, 1000 projektów społecznych i 9000 miejsc pracy. Dwie dekady społecznej aktywności ArcelorMittal w Polsce

    Od 2004 roku ArcelorMittal Poland nieustannie wspiera mieszkańców Dąbrowy Górniczej, Chorzowa, Świętochłowic, Sosnowca, Krakowa i Zdzieszowic. Czasami w małych projektach, czasem w dużych i ważnych dla regionu przedsięwzięciach.

    – Przez dwie dekady jako firma wsparliśmy ponad 1000 projektów społecznych. Przeznaczyliśmy na ten cel ponad 24,5 mln zł, a co roku realizujemy kolejne wspólne inicjatywy – mówi Wojciech Koszuta, dyrektor generalny i członek zarządu ArcelorMittal Poland.

    Drobnych projektów nie sposób zliczyć, ale warto podkreślić te, które mogą ratować życie i zdrowie ludzi. Współpraca z lokalnymi szpitalami jest jednym z ważniejszych działań koncernu w Polsce. Tylko w ubiegłym roku razem z działającą przy firmie Fundacją Ochrony Zdrowia ArcelorMittal Poland za milion złotych zakupił nowoczesny mammograf cyfrowy, który pozwolił poszerzyć ofertę profilaktyki nowotworu w Zagłębiowskim Centrum Onkologii.

    Firma wspiera nie tylko obszar poświęcony zdrowiu, ale i edukacji dzieci, pomaga w realizacji projektów dla osób z niepełnosprawnościami, starszych czy wykluczonych. Działa na rzecz zwierząt, współpracując ze schroniskami, poprawia bezpieczeństwo w regionach wspierając lokalne oddziały OSP i PSP, dofinansowuje amatorskie drużyny sportowe.

     – W tym roku mija 20 lat, od kiedy rozpoczęłam pracę w ArcelorMittal Poland. Widziałam zmiany, jakie zachodziły w firmie przez te dwie dekady, zwłaszcza w procesie budowania relacji ze społecznościami lokalnymi – z naszymi sąsiadami, na których mamy ogromny wpływ. Od początku chcieliśmy nieść im wsparcie, ale trzeba powiedzieć jasno, że to oni niejednokrotnie wskazywali nam kierunek, w którym powinna iść nasza współpraca, podpowiadali, co jeszcze możemy zrobić dla miast, w których prowadzimy naszą działalność. Nie zawsze ta współpraca była łatwa, ale zawsze darzyliśmy się szacunkiem – zauważa Karolina Muza-Adamiec, szefowa Kampusu i People & Culture manager w ArcelorMittal Poland. – Patrząc wstecz mogę śmiało powiedzieć, że jestem dumna z tego, co wspólnie osiągnęliśmy. Cieszę się także, że pomagamy nie tylko jako firma, ale pomagają indywidualnie również nasi wspaniali wolontariusze, którzy bezinteresownie, w swoim wolnym czasie realizują szereg wartościowych inicjatyw – dodaje.

    Współpraca z lokalnymi społecznościami i władzami jest jednym z priorytetów firmy. – ArcelorMittal to nie tylko jeden z najważniejszych pracodawców w naszym mieście, ale także partner do rozwoju. Inwestycje tej firmy są gwarancją pomyślności Sosnowca na długie lata. Cieszę się, że możemy wspólnie budować przyszłość naszego miasta – mówi Arkadiusz Chęciński, prezydent Miasta Sosnowca.

    Dla ArcelorMittal Poland przez 20 lat najważniejsi byli ludzie. Sąsiedzi, ale przede wszystkim pracownicy. To oni, ich wiedza, doświadczenie i zaangażowanie pozwoliły zbudować renomę i rozwijać ofertę firmy. W sześciu lokalizacjach spółka zatrudnia ponad 9000 osób i 2000 w firmach współpracujących, a każde miejsce pracy w hutnictwie generuje sześć miejsc pracy w branżach pokrewnych. – Choć nadal funkcjonuje przekonanie, że nasz przemysł zatrudnia głownie mężczyzn, naszą siłą są także kobiety, które stanowią 10 proc. całej załogi, a ta liczba nadal rośnie – zauważa Stanisław Ból, dyrektor personalny ArcelorMittal Poland. – I nie są to tylko stanowiska biurowe: mamy świetne suwnicowe, maszynistki lokomotyw, kierowniczki linii czy dyrektorki. To bardzo ważne i odpowiedzialne stanowiska. Razem tworzymy różnorodny, ale zgrany zespół – podsumowuje.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Hybrydowe panele fotowoltaiczne – przyszłość pozyskiwania energii?

    Jednym z kluczowych elementów nowej technologii jest zdolność do produkcji energii nawet nocą. Hybrydowe ogniwa są w stanie przetwarzać podczerwień, która emitowana jest nie tylko przez słońce, ale również przez ziemię po zachodzie słońca. Chociaż nocna wydajność ogniw jest niższa, możliwość pracy 24/7 to ogromny krok naprzód w efektywności systemów fotowoltaicznych.

    Technika P-DIP (Polymer Doping Induced Protection) odpowiada za kluczową ochronę materiałów w ogniwach. Dzięki zastosowaniu specjalnych polimerów, ogniwa te są bardziej odporne na degradację w trudnych warunkach środowiskowych, co pozwala na dłuższe utrzymanie ich wysokiej sprawności. Jest to szczególnie istotne w przypadku paneli instalowanych na pustyniach czy w regionach o dużej wilgotności.

    Hybrydowe ogniwa uzyskują sprawność zbliżoną do 25%, co czyni je jednymi z najbardziej wydajnych technologii fotowoltaicznych. Jednak wysokie koszty produkcji i skalowalność wciąż stanowią wyzwanie. Laboratoria KAIST pracują nad optymalizacją procesu, aby uczynić tę technologię bardziej konkurencyjną cenowo w stosunku do standardowych paneli krzemowych.

    Hybrydowe ogniwa mogą znaleźć zastosowanie w autonomicznych systemach energetycznych, szczególnie w połączeniu z zaawansowanymi magazynami energii, jak baterie litowo-jonowe. Dzięki temu możliwe będzie zwiększenie niezależności od sieci elektroenergetycznych i ograniczenie emisji dwutlenku węgla w sektorze energetyki.

    Mimo obiecujących wyników, dalsze badania są konieczne, aby sprawdzić wydajność hybrydowych ogniw w różnych warunkach środowiskowych na większą skalę. Dopiero wówczas można będzie ocenić ich potencjał w kontekście globalnym.

     

    Źródła: chip.pl, Globenergia

    #OZE #Fotowoltaika #PozyskanieEnergii #PanelePV #PV #PaneleFotowoltaiczne #HybrydoweOgniwa

    Kategorie
    Elektromobilność

    Mój Elektryk 2.0 – kto straci, a kto skorzysta? Znamy termin naborów

    Dopłaty w nowej odsłonie będą przeznaczone wyłącznie dla osób fizycznych oraz jednoosobowych działalności gospodarczych (JDG). Maksymalna kwota wsparcia wynosi 40 tys. zł, a dodatkowe 5 tys. zł można uzyskać za zezłomowanie starego samochodu spalinowego lub osiągnięcie rocznych dochodów poniżej 120 tys. zł. W tej edycji zrezygnowano z dodatku za deklarowany przebieg powyżej 20 tys. km, co w opinii ekspertów może zniechęcić potencjalnych klientów do większego zaangażowania w elektromobilność.

    Co więcej, limit cenowy dla pojazdów wynosi 225 tys. zł brutto, co ogranicza wybór dostępnych modeli, szczególnie w przypadku aut firmowych. W pierwszej edycji kwota ta dotyczyła wartości netto, co umożliwiało przedsiębiorcom łatwiejsze zakupy. Obecne ograniczenia mogą negatywnie wpłynąć na tempo elektryfikacji floty w Polsce, zwłaszcza w sektorze dostawczym, gdzie rosnące ceny pojazdów elektrycznych pozostają kluczowym wyzwaniem.

    Eksperci z branży zwracają uwagę, że wykluczenie firm i skrócenie okresu wydatkowania środków może utrudnić pełne wykorzystanie budżetu. Michał Markiewicz z PKO Leasing podkreśla, że brak dopłat dla przedsiębiorców i samochodów dostawczych to nie tylko błąd w strategii, ale również zagrożenie dla rozwoju nowoczesnych technologii w logistyce miejskiej. Wyższe koszty zakupu elektrycznych samochodów mogą spowodować rezygnację z planów elektryfikacji floty lub ich odroczenie.

     

    „Mój Elektryk 2.0” – warunki

    Maksymalna cena zakupu pojazdu, który może otrzymać dofinansowanie, wyniesie 225 tys. zł netto (bez VAT). W obecnym programie limit ten obejmuje wartość brutto (z VAT). Najwyższa możliwa dotacja w ramach programu to 40 tys. zł, uwzględniając dodatkowe premie za zezłomowanie samochodu spalinowego oraz warunek dochodu wnioskodawcy nieprzekraczającego 135 tys. zł. Aby samochód kwalifikował się do wsparcia, jego maksymalny przebieg nie może przekroczyć 6 tys. km.

    Nabór wniosków w nowym programie dopłat do samochodów elektrycznych planowany jest na początku lutego 2025 r.

     

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #MójElektryk

    Kategorie
    Magazyny energii

    Schneider Electric wprowadza OffGrid – przenośny magazyn energii

    Trzy wersje magazynu OffGrid

    Schneider Electric proponuje trzy warianty:

    1. PPS330 (300 W, 332 Wh) – kompaktowy model bez wejścia AC, idealny na krótkie wyprawy.
    2. PPS500 (500 W, 517 Wh) – średniej wielkości urządzenie z wejściem AC i większą liczbą złączy.
    3. PPS730 (700 W, 738 Wh) – najmocniejszy wariant, odpowiedni dla większych potrzeb energetycznych.

    Każdy model oferuje:

    • złącza USB-A i USB-B,
    • gniazdo zapalniczki,
    • ładowarkę indukcyjną 15 W,
    • moduł LED z trybem awaryjnym SOS.

    Urządzenia zbudowane na bazie ogniw litowo-jonowych LG gwarantują co najmniej 500 cykli pracy, przy zachowaniu 80% pojemności nominalnej. Dodatkowym atutem są ich kompaktowe rozmiary i waga: od 3,31 kg dla PPS330 do 6,4 kg dla PPS730.

    Ceny magazynów OffGrid zaczynają się od:

    • 319 USD (ok. 1303 zł) za PPS330,
    • 515 USD (ok. 2104 zł) za PPS500,
    • 650 USD (ok. 2656 zł) za PPS730.

    Urządzenia są na razie dostępne wyłącznie w USA, ale Schneider podkreśla, że ostateczne ceny mogą różnić się w zależności od dystrybutora.

    Przenośne magazyny energii OffGrid od Schneider Electric to odpowiedź na potrzeby użytkowników, którzy cenią mobilność i niezależność energetyczną, a do tego wspiera zarówno codzienne użytkowanie, jak i outdoorowe wyprawy. Dzięki zaawansowanej technologii, różnorodnym opcjom i możliwości ładowania z fotowoltaiki, urządzenia te mogą znaleźć zastosowanie zarówno w domach, jak i w terenie. To przemyślana opcja dla osób szukających kompaktowego i wydajnego sposobu na zasilanie w każdej sytuacji.

     

    Źródło: Schneider Electric, Radosław Błoński /Gram w zielone

    Zdjęcie: Schneider Electric

    #OZE #Magazynyenergii #Magazynowanieenergii #Innowacja

    Kategorie
    Magazyny energii

    Unia przeznacza ogromne środki na rozwój technologii baterii

    Środki te mają umożliwić finansowanie projektów dłużnych, szczególnie tych wysokiego ryzyka, które wypełniają lukę między fazą badań a komercyjnym wdrożeniem produktów.

    Główne cele nowej inicjatywy:

    1. Wypełnienie luki rynkowej: Pomoc firmom, które potrzebują wsparcia w przekształcaniu innowacyjnych projektów w produkty dostępne na rynku.
    2. Mobilizacja inwestycji prywatnych: Wykorzystanie publicznego finansowania jako katalizatora dla prywatnych inwestycji.
    3. Zrównoważone łańcuchy dostaw: Rozwój technologii baterii, innowacyjnych materiałów, produkcji komponentów i technik recyklingu.

    Jak podkreśla Thomas Östros, wiceprezes EBI ds. energii, wspieranie sektora bateryjnego to kluczowy krok na drodze do neutralności klimatycznej. EBI już teraz inwestuje w projekty bateryjne, przeznaczając na ten cel 6 mld euro w ciągu ostatnich sześciu lat, z planem wydania kolejnych 1,8 mld euro.

     

    IF24 Battery – nowe otwarcie dla baterii EV

    Równolegle z dodatkowymi środkami dla InvestEU ogłoszono uruchomienie programu IF24 Battery, wartego 1 mld euro. Jest to część większego pakietu Funduszu Innowacyjnego (IF24) o wartości 2,4 mld euro, wspierającego projekty o wysokim potencjale redukcji emisji gazów cieplarnianych.

    Priorytety programu IF24 Battery:

    1. Rozwój technologii akumulatorowych dla sektora pojazdów elektrycznych.
    2. Zwiększenie odporności europejskiego ekosystemu baterii poprzez nowe technologie.
    3. Zintegrowanie działań w zakresie transportu i energetyki, wspierając przejście na czystą energię.

    Firmy zainteresowane uzyskaniem wsparcia mogą składać wnioski do 24 kwietnia 2025 roku. Kryteria oceny projektów obejmują ich potencjał komercyjny, techniczną wykonalność oraz możliwość znaczącej redukcji emisji.

    Inicjatywy te wpisują się w szerszą strategię Komisji Europejskiej, która dąży do stworzenia konkurencyjnego i innowacyjnego rynku baterii. Produkcja i rozwój akumulatorów to priorytet nie tylko dla sektora transportu, ale również dla magazynowania energii odnawialnej, co może odegrać kluczową rolę w stabilizacji sieci energetycznych.

    Jak zauważył Wopke Hoekstra, europejski komisarz ds. działań w dziedzinie klimatu, partnerstwo z EBI ma na celu wsparcie innowacyjnych technologii, jak również stworzenie miejsc pracy i budowę solidnego ekosystemu bateryjnego w Europie.

     

    Źródło: Barbara Blaczkowska / Gram w zielone

    #OZE #Magazynyenergii #Baterie #EV #Elektryki

    Kategorie
    Elektromobilność

    Spowolnienie sprzedaży aut elektrycznych w UE – trend czy chwilowy odwrót?

    Największe spadki odnotowano w Niemczech, które stanowią kluczowy rynek w regionie. Tam liczba rejestracji aut na prąd zmniejszyła się o aż 26,6%, czyli o ponad 113 tysięcy pojazdów.

     

    Elektromobilność w Europie Wschodniej i na północy

    W przeciwieństwie do największych rynków, takich jak Niemcy czy Szwecja, mniejsze kraje, w tym Czechy i Dania, zanotowały wzrosty liczby rejestracji aut elektrycznych. Szczególnie Dania wyróżnia się wzrostem na poziomie 52,7%, dzięki czemu już niemal co druga nowa osobówka jest tam elektrykiem. Podobne sukcesy w Europie Wschodniej mogą wskazywać, że mniejsze rynki wciąż mają potencjał wzrostowy, o ile polityka dopłat i dostępność aut elektrycznych pozostaną stabilne.

     

    Polska wciąż na plusie, ale z wyzwaniami

    Polska nadal odnotowuje wzrosty, choć są one symboliczne w porównaniu do poprzednich lat. W okresie od stycznia do października 2024 roku zarejestrowano 13 643 nowe auta na prąd, co oznacza wzrost o 1,2%. Niestety, spadający udział elektryków w całkowitej liczbie rejestracji (-0,4 p.p.) i zbliżający się koniec dopłat dla przedsiębiorców mogą zahamować dalszy rozwój. Firmy odpowiadają za około 87% rejestracji elektryków w Polsce, a ich wykluczenie z programu „Mój Elektryk 2.0” może negatywnie wpłynąć na rynek.

     

    Przyczyny spadku popularności

    Eksperci wskazują na kilka głównych czynników spadku liczby rejestracji:

    • wyższe ceny energii i ograniczenia w dostępie do dopłat, które dotknęły kluczowe rynki, takie jak Niemcy
    • brak odpowiedniej infrastruktury ładowania, szczególnie w mniej zurbanizowanych regionach
    • zmiany w polityce dopłat, które wpływają na decyzje konsumentów i firm

     Choć obecny rok przynosi wyzwania, rynek samochodów elektrycznych wciąż ma potencjał. Inwestycje w infrastrukturę, większa dostępność modeli w przystępnych cenach oraz stabilna polityka wsparcia mogą przywrócić dynamikę wzrostu w kolejnych latach. Polska i inne kraje Europy Środkowo-Wschodniej będą kluczowe dla dalszego rozwoju elektromobilności w regionie.

     

    Źródło: Marcin Kaźmierczak / Bankier.pl

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #UE #Unia #Polska

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Największa na świecie pompa ciepła z CO2 już działa

    Pompa ciepła jest kluczowym elementem strategii zastępowania węgla w Esbjerg. Dzięki wydajnym sprężarkom HOFIM na łożyskach magnetycznych i wykorzystaniu CO2 o minimalnym wskaźniku GWP (1), system jest bardziej przyjazny środowisku niż tradycyjne technologie. Instalacja współpracuje z kotłem na biomasę (60 MW) oraz kotłownią elektryczną (40 MW), zapewniając elastyczność i stabilność energetyczną w regionie.

    Nowoczesna pompa ciepła zasila aż 25 000 gospodarstw domowych w Esbjerg i Varde, zapewniając trzykrotnie więcej ciepła niż wynosi zużycie energii elektrycznej. Co więcej, system jest elastyczny – umożliwia kilkukrotne włączanie i wyłączanie dziennie, dostosowując się do zmiennych warunków generacji energii odnawialnej. To ogromny krok w stronę neutralności węglowej, którą Esbjerg chce osiągnąć do 2030 roku.

    Projekt w Esbjerg wyznacza standardy dla innych miast, które dążą do zielonej transformacji energetycznej. Przyjazność dla środowiska, wysoka wydajność i innowacyjne technologie sprawiają, że ta inwestycja to wzór dla globalnych systemów ciepłowniczych.

    Inwestycja w Esbjerg to krok w stronę neutralności węglowej, jak również istotne wsparcie dla lokalnej gospodarki. Dzięki nowoczesnym technologiom mieszkańcy regionu zyskują stabilny dostęp do taniego, ekologicznego ciepła. Co więcej, projekt wzmacnia niezależność energetyczną, redukując zależność od paliw kopalnych.

     

    #OZE #Pompaciepła #Dania

    Kategorie
    OZE

    640 mln euro na technologie wodorowe z KPO

    Co obejmie dofinansowanie?

    Program skoncentruje się na trzech głównych obszarach:

    1. Budowa stacji tankowania wodoru – zwiększenie dostępności wodoru jako paliwa.
    2. Innowacyjne jednostki transportowe na wodór – wspieranie dekarbonizacji sektora transportu.
    3. Inwestycje publiczne w technologie wodorowe – dotacje na rozwój infrastruktury produkcji, magazynowania i transportu wodoru odnawialnego i niskoemisyjnego.

    Ministerstwo podkreśla, że minimalna moc instalacji kwalifikującej się do wsparcia wynosi 20 MW, a maksymalne wsparcie na 1 MW mocy instalacji to 2 mln euro. Dodatkowo, program wspiera także infrastrukturę towarzyszącą, w tym odnawialne źródła energii (OZE).

     

    Kluczowe cele inwestycji

    Planowane inwestycje są odpowiedzią na cele unijne zawarte w dyrektywie RED III. Do 2030 roku w sektorze przemysłu wodór odnawialny ma stanowić 42% zużycia, a w transporcie – 5,5% zaawansowanych biopaliw i paliw RFNBO. Wdrożenie tych standardów ma zredukować wykorzystanie paliw kopalnych i wspierać rozwój niskoemisyjnych technologii.

     

    Harmonogram programu
    • Nabór wniosków: grudzień 2024 r.
    • Zawarcie umów: do czerwca 2025 r.
    • Spotkanie konsultacyjne online: 4 grudnia 2024 r., godz. 12:00-14:00 (zgłoszenia na kpoelektrolizery@bgk.pl)

     

    Wodór odnawialny jest kluczowym elementem dekarbonizacji i alternatywą dla wysokoemisyjnych źródeł energii. Dzięki wsparciu KPO Polska ma szansę wspierać zarówno przemysł, jak i transport.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #Wodór #Dofinansowanie #KPO

    Kategorie
    OZE

    Czyste Powietrze pod lupą – wykryto 6 tysięcy nieprawidłowości. Znamy też datę ponownego uruchomienia programu

    Dlaczego wstrzymano przyjmowanie wniosków?

    Program został wstrzymany na czas reformy, która ma na celu uszczelnienie systemu i wprowadzenie mechanizmów ochronnych dla beneficjentów. Planowane wznowienie przyjmowania wniosków przewidziane jest na 31 marca 2025 roku.

     

    Kluczowe zmiany w programie „Czyste Powietrze”
    1. Maksymalne ceny: Wprowadzenie limitów kosztów jednostkowych dla dofinansowanych inwestycji.
    2. Ochrona beneficjentów: Tylko właściciele budynków posiadający je co najmniej 3 lata będą mogli uzyskać najwyższe dotacje.
    3. Nowi operatorzy: Specjaliści pomogą beneficjentom w składaniu wniosków i przeprowadzaniu inwestycji.
    4. Obowiązkowe ubezpieczenia OC dla wykonawców: Zwiększenie odpowiedzialności firm realizujących inwestycje.
    5. Audyt techniczny: Dokładniejsze sprawdzanie budynków przez audytorów.

     

    Program „Czyste Powietrze” od początku swojego działania przyjął ponad milion wniosków na kwotę 37 miliardów złotych. Dotychczas wypłacono prawie 14 miliardów złotych. Reforma ma zmniejszyć nadużycia, a także usprawnić proces składania i rozliczania wniosków. Prefinansowanie, wprowadzone w 2022 roku, nadal będzie dostępne, ale z bardziej restrykcyjnymi zasadami. Dodatkowo, NFOŚiGW zapowiada kampanię informacyjną dla beneficjentów programu „Czyste Powietrze”, która ma pomóc w unikaniu współpracy z nieuczciwymi wykonawcami. Wprowadzone zmiany mają także przyczynić się do większej przejrzystości w procesie przyznawania i rozliczania dotacji, co zwiększy zaufanie obywateli do programu.

     

    Źródło: bankier.pl

    #OZE #CzystePowietrze

    Kategorie
    OZE

    Grenevia SA, zmierzając do rewizji kierunków strategicznych, zwiększa swój udział w Projekt-Solartechnik SA (PST)

    Weryfikacja dalszej możliwości realizacji dotychczasowej strategii segmentu OZE, a także różnica w dalszych wizjach rozwoju PST pomiędzy Grenevią a akcjonariuszem mniejszościowym były jednymi z kluczowych powodów zawarcia w dniu 29 listopada br. przez Grenevię SA z Fundacją Rodzinną Marcjanik oraz Maciejem Marcjanikiem umowy nabycia łącznie 34,8% akcji w PST.

    Wartość transakcji to ok. 176 mln zł, z czego ok. 96,7 mln zł zostanie zapłacone przez sprzedających na rzecz spółek Grupy PST tytułem m.in. rozliczenia nabycia udziałów w niemieckich spółkach z Grupy PST, wraz ze spłatą ich zobowiązań oraz pozostałych rozliczeń.

    Zakup pakietu akcji w kapitale PST pozwoli na modyfikację działań realizowanych w ramach strategii spółki oraz zaniechanie ekspansji zagranicznej i skupienie się na procesie dewelopowania projektów OZE na rynku polskim. Możliwa będzie również optymalizacja modeli operacyjnego oraz finansowego spółki, a także – w perspektywie kolejnych miesięcy – rewizja kierunków strategicznych w tym segmencie.

    W dniu 29 listopada zawarto również przedwstępną umowę nabycia od TDJ SA 25,23% udziałów w Famur Solar sp. z o.o. – spółki będącej akcjonariuszem PST – za kwotę ok. 55,2 mln zł, co stanowić będzie pośrednio nabycie 12,83% akcji w kapitale PST.

    Akcje PST są jedynym istotnym aktywem Famur Solar sp. z o.o. Spółka ta nie prowadzi działalności operacyjnej i nie posiada żadnych istotnych zobowiązań. Nabycie pośrednie pakietu akcji PST (poprzez Famur Solar Sp. z o.o.) od TDJ SA ma na celu uporządkowanie aktywów i uzyskanie jednolitej struktury właścicielskiej w ramach holdingu Grenevia.

    Na zlecenie zarządu Grenevia SA podmiot doradczy z tzw. “wielkiej czwórki” dokonał niezależnej oceny warunków finansowych transakcji (ang. fairness opinion), potwierdzając, że ustalone ceny za nabywane akcje PST oraz udziały Famur Solar sp. z o.o. są godziwe.

    Po realizacji transakcji Grenevia SA osiągnie – pośrednio oraz bezpośrednio – 99,6% akcji w kapitale zakładowym PST SA. Pozostałe 0,4% akcji posiadają menedżerowie PST.

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    20 lat rozwoju i transformacji polskiej energetyki. Neo Energy Group nie zwalnia tempa

    Neo Energy Group jest deweloperem i operatorem odnawialnych źródeł energii oraz częścią holdingu Neo Investments działającym na rynku OZE od 20 lat. Gdy w 2004 r. NEG zaczynała swoją działalność, polski sektor energii odnawialnej zmagał się z brakiem dotacji i wsparcia finansowego, a inwestowanie w OZE było dla wielu zbyt ryzykowne. Początkowo Grupa koncentrowała się na energetyce wiatrowej. W 2004 r. zainwestowała w pierwszą farmę wiatrową zlokalizowaną w Marszewie o mocy 44 MW, a trzy lata później (2007 r.) powiększyła ten projekt niemal dwukrotnie do 82 MW. Po pięciu latach od powstania – w 2009 r. – wiatrowe portfolio Grupy osiągnęło w sumie 1050 MW (projekty i wydane warunki przyłączenia). W 2010 r. NEG sprzedała swoje pierwsze farmy – Wicko (40 MW) i Marszewo (82 MW) oraz Nosalin (18 MW) Grupie Tauron. W kolejnych latach rozszerzyła swoją działalność o produkcję energii z gazu składowiskowego i energetykę słoneczną.

    Te dwie dekady to czas niezwykłej podróży – od początków, gdy nikt nie wierzył w potencjał odnawialnych źródeł energii, po dynamiczny rozwój i budowanie fundamentów zielonej gospodarki. Były to lata pełne wyzwań, niepewności i ciężkiej pracy, dzięki której staliśmy się częścią wielkiej zmiany i jednym z liderów transformacji energetycznej – mówi Piotr Beaupre, prezes Neo Energy Group. – Nasze projekty są dowodem na to, jak zrównoważony rozwój może iść w parze z innowacjami. Cieszy mnie, że od pierwszej farmy wiatrowej, aż po ostatnie transakcje, rozwijamy nie tylko nasze portfolio, ale także całą polską energetykę odnawialną – dodaje Piotr Beaupre.

     

    Szeroka skala działań

    Obecnie NEG rozwija, buduje i sprzedaje projekty OZE na każdym etapie zaawansowania. Zarządza dewelopmentem 1000 MW farm wiatrowych, 1000 MW instalacji fotowoltaicznych oraz 700 MW systemów magazynowania energii z już wydanymi warunkami przyłączenia. W technologii magazynowania jest zresztą liderem, szczególnie dzięki dwóm unikatowym projektom: rozwojowi od podstaw – na niespotykaną dotąd w Polsce skalę – prywatnej elektrowni szczytowo-pompowej o mocy 800 MW oraz kupionemu wcześniej i zdewelopowanemu wspólnie z innym podmiotem z branży największe w Polsce portfolio magazynów energii skonsolidowane w spółce KSME. Dziś ten portfel projektów (w sumie 1400 MW), po wygraniu ubiegłorocznej aukcji rynku mocy, znajduje się w rękach portugalskiej Grupy GreenVolt.

    Holding uczestniczy też i inwestuje w innowacyjne projekty wodorowe. W ubiegłym roku zakończył budowę pierwszej przemysłowej i w pełni zintegrowanej instalacji hybrydowej, składającej się z farmy PV magazynu energii oraz z hydrolizera, realizowanej dla PGNiG. Neo Energy Group we współpracy z krakowską AGH zainstalował też pierwszą tego typu instalację ładującą ogniwa paliwowe wodorem z biogazu składowiskowego. W tej dziedzinie NEG odnosi wiele sukcesów. Działająca w ramach Grupy spółka Neo Bio Energy (NBE) jest numerem jeden w odgazowywaniu składowisk. Co trzecia instalacja biogazu składowiskowego w Polsce należy do NBE – wytwarzane jest w nich 75% energii elektrycznej produkowanej we wszystkich instalacjach tego typu w naszym kraju. Tylko w 2023 roku wolumen produkcji energii elektrycznej wyniósł 85 GWh, a redukcja emisji gazów cieplarnianych w instalacjach NBE osiągnęła imponujące 18 300 ton metanu.

    Jednym z kluczowych projektów Grupy jest farma fotowoltaiczna w gminie Przykona (woj. wielkopolskie), będąca też jednym z największych tego typu przedsięwzięć w Europie Środkowej. Inwestycja, o łącznej mocy 200 MW, zajmuje obszar blisko 320 ha, a w jej skład wchodzi niemal 380 tys. dwustronnych paneli fotowoltaicznych. Projekt powstał na zrekultywowanych gruntach po kopalni odkrywkowej. Jego realizacja rozpoczęła się w 2018 roku, a budowa trwała od 2022 do 2023 r.

    Holding rozwija również jedną z największych farm wiatrowych na południu Polski – projekt Opole o mocy 500 MW. W 2024 r. zrealizował też jedną z największych polskich transakcji na rynku OZE. Grupa przejęła projekty od Zgorzeleckiego Klastra Energii o mocy blisko 1,5 GW, zwiększając tym samym swoje portfolio o kolejne farmy fotowoltaiczne, wiatrowe i magazyny energii, które NEG planuje rozbudować. Grupa stopniowo wkracza także w obszar produkcji zielonego LNG. Na zlecenie partnerów buduje obecnie 700 MW instalacji fotowoltaicznych i wiatrowych, a jako inżynier kontraktu zarządza projektami o wartości ponad 5 mld zł. Łączna moc wszystkich projektów wynosi 4,8 GW.

    Neo Energy Group specjalizuje się głównie w realizacji inwestycji na szeroką skalę – nie posiada w swoim portfelu projektów poniżej 40 MW, jednakże w transformacji energetycznej wspiera również sektor MŚP. Dzięki dedykowanej dywizji oferuje mniejsze instalacje wytwórcze, które pomagają przedsiębiorstwom nie tylko redukować koszty energii, ale także dostosowywać się do wymogów ESG. To kompleksowe podejście pozwala firmom każdej wielkości uczestniczyć w zielonej transformacji i budować zrównoważoną przyszłość.

     

    Wyzwania i plany na kolejne dekady

    Energetyka nie ma granic i takie są też nasze plany. Będziemy dalej rozwijać portfel naszych projektów i sięgać po innowacyjne rozwiązania oraz technologie, aby jeszcze bardziej wzmacniać pozycję lidera w polskim sektorze OZE – mówi Piotr Beaupre, prezes Neo Energy Group. – Wiemy jednak, że rynek odnawialnych źródeł energii w naszym kraju stoi przed wieloma wyzwaniami, które wymagają szybkich i kompleksowych działań. Wśród nich jest m.in. modernizacja sieci przesyłowej, która musi sprostać rosnącej liczbie instalacji OZE oraz stabilne i dostosowane do obecnych potrzeb prawodawstwo. Musi ono wspierać inwestycje oraz rozwój technologii w naszym rodzimym sektorze i zapewniać bezpieczeństwo inwestorom, ale też przyspieszać zieloną transformację. Takich przepisów, mimo wielu starań, jeszcze brakuje, chociaż Polska jest na dobrej drodze do ich stworzenia – podsumowuje Piotr Beaupre.

    Holding ma zamiar kontynuować swoje działania społeczne, które realizuje konsekwentnie od dwóch dekad. Angażuje i będzie angażował się m.in. w budowanie odporności psychicznej młodych pokoleń i zapewnianie równych szans na zdrowy rozwój dzieci, bez względu na miejsce zamieszkania. Dodatkowo NEG nadal ma zamiar aktywnie i natychmiastowo reagować na potrzeby w sytuacjach kryzysowych, takich jak klęski żywiołowe, pandemia czy konflikty zbrojne, organizując pomoc humanitarną i rzeczową oraz przekazując niezbędne środki finansowe na poszczególne cele.

    Już na etapie planowania inwestycji Grupa nawiązuje dialog z lokalnymi władzami i mieszkańcami, prowadzi transparentną komunikację i uwzględnia potrzeby regionu. NEG wspiera też różnorodne inicjatywy, np. dofinansowuje regionalne uroczystości, kluby sportowe oraz budowę infrastruktury, w tym dróg, świetlic i placów zabaw.  Zaufanie i akceptacja ze strony mieszkańców są dla NEG nieocenione, szczególnie w projektach, które mają bezpośredni wpływ na otoczenie, jak farmy wiatrowe czy biogazownie. Wspierając lokalne społeczności i angażując mieszkańców w te procesy, NEG przyczynia się do odpowiedzialnego rozwoju terenów, na których realizuje inwestycje, co Grupa uważa za swój obowiązek teraz i w przyszłości.

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Inbank sfinansuje zieloną transformację tysięcy Polaków

    Wsparcie zielonej transformacji w Polsce

    Zgodnie z umową Inbank zobowiązuje się do udzielenia w Polsce ponad 700 mln zł nowych kredytów dla osób prywatnych w ciągu najbliższych trzech lat – na zakup i instalację paneli słonecznych, systemów magazynowania energii i pomp ciepła dla gospodarstw domowych. Bank szacuje, że projekty zrealizowane dzięki współpracy z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym i Europejskim Funduszem Inwestycyjnym mogą wygenerować nawet 104 GWh energii odnawialnej rocznie. Przyczyni się to do redukcji emisji CO2, poprawy jakości powietrza, wsparcia łagodzenia zmian klimatu, a także do realizacji celów RepowerEU – programu UE mającego na celu zwiększenie autonomii krajów Unii Europejskiej w obszarze energetyki, poprzez dywersyfikację dostaw energii i przyspieszenie zielonej transformacji.

     

    Proste, zielone finansowanie dla polskich gospodarstw domowych

    O kredyt będą mogły się ubiegać osoby fizyczne, zamierzające zainstalować w swoich gospodarstwach domowych panele fotowoltaiczne, magazyny energii lub pompy ciepła – chcące obniżyć zarówno koszty energii, jak i ślad węglowy. Maksymalna kwota kredytu, o jaką można się będzie ubiegać wyniesie 150 tys. zł – na okres do 10 lat.

     

    Inbank zaoferuje oprocentowanie co najmniej o 0,25% niższe niż standardowe stawki na kredyty wspierane gwarancją EIB, a także będzie dążył do zapewnienia coraz bardziej konkurencyjnych cen dla tej kluczowej grupy klientów. Dzięki temu finansowanie staje się nie tylko bardziej dostępne, ale też stanowić będzie atrakcyjniejszą alternatywę dla tradycyjnych pożyczek gotówkowych.

     

    To, co dodatkowo wyróżnia ofertę Inbanku, to prostota procesu wnioskowania oraz łatwość uzyskania finansowania. Wszystkie formalności można załatwić za pośrednictwem sieci ponad 200 ogólnopolskich partnerów Inbanku – firm specjalizujących się w dystrybucji i instalacji rozwiązań z zakresu energii odnawialnej. Wnioski o kredyty będzie można składać już od grudnia tego roku.

     

    Inbank w Polsce – specjalista od finansowania OZE i prosumentów

    Warto wspomnieć, że do tej pory Inbank udzielił w Polsce kredytów konsumenckich na przeszło 5 mld zł. Obecny portfel kredytowy banku wynosi ponad 2 mld zł, z czego istotna część przypada na finansowanie projektów OZE realizowanych przez klientów indywidualnych – prosumentów. Do tej pory Inbank udzielił ponad 80 tys. kredytów na instalacje paneli słonecznych, systemów magazynowania energii i pomp ciepła. Inbank wspiera finansowaniem rozwój OZE w segmencie gospodarstw domowych od 2019 roku.

     

    Szczegóły umowy i struktura transakcji

    Umowa pomiędzy Inbankiem a Grupą EBI jest pierwszą tzw. syntetyczną sekurytyzacją zabezpieczoną kwotą 635 mln zł w postaci pożyczek na panele słoneczne dla osób prywatnych w Polsce. Grupa Europejskiego Banku Inwestycyjnego udzieliła gwarancji na łączną kwotę 625 mln zł. Kluczowe elementy struktury tej transakcji są następujące:

    • Europejski Fundusz Inwestycyjny (EFI) zapewnia ochronę dla najmniej ryzykownej transzy uprzywilejowanej o wartości ponad 549 mln zł, z czego połowa jest objęta gwarancją zwrotną EBI;
    • EFI zapewnia ponadto zabezpieczenie ponad 76 mln zł bardziej ryzykownej transzy typu mezzanine, która jest wspierana gwarancją Komisji Europejskiej w ramach programu InvestEU;
    • najbardziej ryzykowna transza podporządkowana o wartości około 10 mln zł pozostaje w portfelu Inbanku.

     

    Maciej Pieczkowski, Członek Zarządu Inbank, Dyrektor Biznesu Europy Środkowo-Wschodniej, komentuje:

    „Dzięki partnerstwu z Grupą Europejskiego Banku Inwestycyjnego rozszerzamy nasze wsparcie dla inicjatyw w zakresie zielonej energii w Polsce. Umowa sekurytyzacyjna umożliwia nam zapewnienie bardziej dostępnych opcji finansowania dla polskich gospodarstw domowych, które chcą obniżyć zarówno koszty energii, jak i ślad węglowy. Dzięki wsparciu Europejskiego Banku Inwestycyjnego transakcja ta obniży koszty pożyczek dla naszych klientów, Polska doświadcza znacznego wzrostu popytu na rozwiązania w zakresie energii odnawialnej, napędzanego rosnącymi kosztami energii i rosnącą świadomością ekologiczną. Popularność tych instalacji podkreśla silne zaangażowanie polskich konsumentów w przejście na zrównoważone źródła energii, a my jesteśmy dumni, że możemy wspierać i przyczyniać się do tego ruchu.”

     

    Teresa Czerwińska, Wiceprezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego, komentuje:

    „Podpisana dziś z Inbankiem umowa dotyka ważnego aspektu transformacji energetycznej: wsparcia rozwiązań ekologicznych osób prywatnych. Wpisuje się zatem w misję EBI jako banku klimatu Unii Europejskiej. Dzięki współpracy z Inbankiem możemy dotrzeć do osób prywatnych i umożliwić im jak najlepsze skorzystanie z zielonej transformacji. To pierwsza całkowicie zielona sekurytyzacja Grupy EBI w ramach InvestEU w Polsce. Złożona konstrukcja finansowa umowy podkreśla innowacyjne podejście EBI i EFI, mające na celu maksymalizację korzyści w procesie finansowania zielonej transformacji.”

     

    Marjut Falkstedt, Dyrektorka Europejskiego Funduszu Inwestycyjnego, komentuje:

    „Cieszymy się, że możemy współpracować z Inbankiem przy ich pierwszej sekurytyzacji. Zawarta dziś umowa spełnia kilka ważnych celów. Zapewni polskiej gospodarce nowe, znaczące środki na zrównoważone inwestycje. Przyniesie wymierne efekty, ponieważ koncentruje się na kredytach dla osób prywatnych. I wreszcie, co równie ważne, stanowi doskonały przykład trójstronnej współpracy między EBI, EFI i Komisją Europejską, polegającej na wykorzystaniu innowacyjnych instrumentów finansowych w ramach InvestEU do wspierania zielonej transformacji”

     

    Katarzyna Smyk, Dyrektor Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce, komentuje:

    „Jest to pierwsza w pełni zielona sekurytyzacja Grupy Europejskiego Banku Inwestycyjnego w ramach InvestEU w Polsce. Dzięki gwarancji Komisji Europejskiej w ramach programu InvestEU tworzone są innowacyjne instrumenty finansowe, które wspierają przyjazne środowisku inwestycje – nie tylko w sektorze przedsiębiorstw, ale również dla osób fizycznych. Istotny jest również element transeuropejskiej współpracy w ramach tego projektu.”

     

    #OZE

    Kategorie
    Elektromobilność

    Elektromobilność: wyzwania w zarządzaniu flotą EV, infrastruktura ładowania, zasięg, koszt eksploatacji i… przekonanie pracowników

    Planując flotę w firmie należy koniecznie uwzględnić dostęp do infrastruktury ładowania. Własne punkty ładowania, dostępne pod siedzibą firmy, są rozwiązaniem znacznie tańszym dla przedsiębiorcy ze względu na dużo niższe koszty energii elektrycznej niż na publicznych stacjach. Przy dużych flotach własne zaplecze staje się wręcz koniecznością, nie tylko ze względu na koszty, ale też efektywne wykorzystanie zasobów firmy i czasu pracowników.

    Na bieżące potrzeby biura wystarczają już ładowarki o średniej mocy ładowania, czyli do 22 kW, które umożliwiają naładowanie samochodu do optymalnego poziomu baterii w około 2 godziny. Warto podkreślić, że na co dzień, do jazdy na bliskie odległości, na przykład po mieście, bateria nie musi być naładowana do pełna, w zupełności wystarczy 50% – mówi Agnieszka Engelbrecht, Ekspert ds. Zrównoważonej Mobilności w Nivette Fleet Management. – Oprócz stacji ładowania w siedzibie firmy pracodawca ma możliwość pomóc pracownikowi w instalacji wallboxa, czyli urządzenia do ładowania w domu o mocy do 22 kW. Takie urządzenie jest w stanie naładować do pełna baterię o pojemności około 80 kWh średnio w 4 godziny, jednak jego montaż pod domem wiąże się z formalnościami. Pewnym rozwiązaniem jest też ładowanie baterii z domowego gniazdka elektrycznego, jednak jest to proces bardzo powolny, dla wspomnianej baterii może trwać około 40 godzin. Warto dodać, że są to czasy szacunkowe, zakładające ładowanie zupełnie rozładowanej baterii do osiągnięcia 100% pojemności.

    Zasięg pojazdów na prąd zależny jest od pojemności baterii oraz od temperatury otoczenia, stylu jazdy i używanych funkcji, np. nawiewu. Dlatego fleet manager powinien zorganizować szkolenia obejmujące sposób użytkowania samochodów elektrycznych, wskazówki dotyczące ładowania oraz planowanie tras przy pomocy odpowiednich aplikacji. Zarządca floty ma do dyspozycji także urządzenia telematyczne, które przekazują wszelkie dane dotyczące użytkowania danego samochodu, dzięki czemu może na bieżąco udzielać pracownikom wskazówek doskonalących jazdę.

    Wiele kontrowersji dotyczy kosztów eksploatacyjnych aut zasilanych prądem, a tymczasem wprowadzenie do floty samochodów BEV może przynieść firmie wymierne oszczędności. Ładowanie samochodu elektrycznego na ładowarkach firmowych czy domowych będzie tańsze niż tankowanie paliwa. To także pewna redukcja kosztów serwisowania ze względu na mniejszą liczbę elementów, które należy wymieniać lub które ulegają awariom. Wyższe koszty mogą być spowodowane koniecznością wymiany baterii, która jest jedną z najdroższych części samochodu elektrycznego, jednak producenci rozwiązują ten problem wydłużonym czasem gwarancji na ten element.

    Kolejnym istotnym wyzwaniem, ale zupełnie innej natury, jest nastawienie użytkowników samochodów do zmian. – To właśnie przekonanie ludzi do korzystania z aut na prąd jest kluczowe w procesie elektryfikacji flot. Dlatego podstawą tego procesu powinno być umożliwienie pracownikom fizycznego zapoznania się z autami elektrycznymi, z ich specyfiką, różnicami w porównaniu z autami spalinowymi, korzyściami, a także ze zmianami w planowaniu podróży i codziennych przyzwyczajeniach – podkreśla Agnieszka Engelbrecht z NFM.

    Wiele aspektów elektromobilności wymaga jeszcze poprawy, aby mogła w pełni konkurować z transportem paliwowym, ale są obszary dające już teraz firmom korzyści. Nadal koszt zakupu aut na prąd jest wyższy niż ich odpowiedników spalinowych, jednak potencjalne oszczędności związane z ich użytkowaniem, korzyści podatkowe, dotacje, benefity miejskie oraz redukcja śladu węglowego mogą przekonać przedsiębiorców do wejścia w elektromobilność.

     

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #EV

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Morska elektrownia słoneczna odporna na tajfuny – rozwiązanie Chin na ukończeniu

    Tajfuny, które regularnie występują na azjatyckich wodach, stanowią ogromne zagrożenie dla ludzi oraz dla infrastruktury. Występowanie tak ekstremalnych warunków spowalnia rozwój morskiej energetyki słonecznej na zagrożonych obszarach. Przełomem dla nich może stać się innowacyjny projekt realizowany przez Chiny – Dongshan Xingchen Offshore Photovoltaic Power Station.

    Wspomniany projekt to pierwsza morska elektrownia słoneczna zaprojektowana w sposób chroniący ja przed tajfunami. Elektrownia ta stanowi cześć chińskiej strategii energetycznej, która zakłada zwiększenie udziału OZE. Instalacja została zlokalizowana na 203 hektarach, nieopodal miasta Zhangzhou. Posiada moc zainstalowaną 180 MW, a jej roczna produkcja energii wynosi 230 GWh, co pozwoli pokryć zapotrzebowanie 80 tys. gospodarstw domowych.

     

    Nowatorskie rozwiązania technologiczne

    Inwestycja została zaprojektowana, tak by mogła pracować w specyficznych dla regionu warunkach. Główny wykonawca systemu –  PowerChina, opracował specjalny montaż bazujący na wspornikach odpornych na wiatry o dużych prędkościach. W badanym regionie maksymalne prędkości wiatru potrafią osiągnąć nawet 48 m/s. Ponadto przedsięwzięcie wymagało wybudowanie stacji naziemnej podwyższającej napięcie, a także magazynu energii.

    W przyszłości Chiny planują rozwinięcie swojego projektu i połącznie elektrowni wraz z hodowlą ryb. Takie rozwiązanie ma na celu zwiększenie efektywności wykorzystania obszaru inwestycji, a także wspomoże zrównoważony rozwój gospodarki regionalnej.

    Idea tego rozwiązania jest innowacyjnym przykładem radzenia sobie z ograniczeniem przestrzeni lądowej. Sukces projektu Dongshan Xingchen Offshore Photovoltaic Power Station może stanowić wyznacznik dla kolejnych inwestycji w nadmorskich obszarach kraju.

    #OZE #Chiny #energia #energtyka #klimat #morze #środowisko

    Kategorie
    Elektromobilność

    Elektryczne ciężarówki – nowa codzienność czy odległa przyszłość?

    Transport drogowy stanowi około 25 proc. emisji gazów cieplarnianych w Unii Europejskiej. Jego elektryfikacja wydaje się być więc nieunikniona. W przypadku samochodów osobowych zmiany te są bardzo widoczne, a sprzedaż elektrycznych pojazdów stało się normą. Z kolei sektor transportu wciąż boryka się pod tym kątem z wieloma wyzwaniami.

    Firmy transportowe stawiają pierwsze kroki w kierunku elektryfikacji swojej floty zarówno w za granicą, jak i w Polsce. Inwestycje w pojazdy elektryczne zaczynają przynosić efekty, a producenci takich pojazdów intensywnie pracują nad rozwojem odpowiednich rozwiązań. Wprowadzane modele elektrycznych ciężarówek już teraz przyciągają uwagę, a niektóre firmy rozpoczęły ich testowanie w realnych warunkach transportowych.

    Elektryfikacja transportu ciężkiego to konieczność, jeśli chcemy osiągnąć cel neutralności klimatycznej. Wymaga to jednak nowoczesnych pojazdów, ale i odpowiednio rozwiniętej infrastruktury ładowania i stosownych regulacji prawnych.

    Przed jakimi wyzwaniami stoją elektryczne ciężarówki?

    Zasięg i czas ładowania – w przypadku pojazdów elektrycznych zasięg nadal stanowi jedno z głównych wyzwań. Elektryczna ciężarówka nie może pokonać długich tras bez częstych postojów na ładowanie, co stanowi istotne ograniczenie, zwłaszcza w zakresie czasu ładowania.

    Koszty inwestycyjne – zakup elektrycznych ciężarówek wiążą się z wyższym wydatkiem niż pojazdów spalinowych, co dla mniejszych firm transportowych może to stanowić istotną barierę w przejściu na elektryczność.

    Infrastruktura ładowania –  w miastach oraz wzdłuż głównych tras transportowych zaczynają powstawać stacje ładowania dla pojazdów elektrycznych. Mimo to infrastruktura ta wciąż nie jest wystarczająco dostosowana do potrzeb transportu ciężkiego. Wymaga to dużych inwestycji w sieć szybkich ładowarek oraz specjalistycznych punktów do ładowania elektrycznych ciężarówek.

    Elektryczne ciężarówki to temat, który staje się coraz bardziej realny. Choć ich powszechne wdrożenie wciąż stoi przed  wieloma wyzwaniami to rozwój technologii oraz rosnąca presja na redukcję emisji spalin sprawiają, że elektryfikacja nie ominie transportu ciężkiego.

     

    #elektromobilność #transport #elektryk #energia #energetyka #technologia #klimat

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Jak działa fotowoltaika zimą? Fakty i mity o efektywności paneli w chłodniejszych miesiącach

    Dlaczego zimą produkujemy mniej energii?

    Kluczowym ograniczeniem w zimie jest krótszy dzień i słabsze natężenie światła słonecznego. To oznacza, że mimo większej sprawności ogniw, ilość produkowanej energii jest nawet dziesięciokrotnie mniejsza w grudniu czy styczniu w porównaniu do czerwca. Na wydajność wpływają też:

    • Śnieg i zabrudzenia – choć śnieg może zatrzymać produkcję energii, jego usuwanie jest rzadko opłacalne, a niewłaściwe odśnieżanie może uszkodzić moduły.
    • Kąt nachylenia paneli i ich kierunek – optymalne ustawienie to południe pod kątem 30–40°.
    • Cień z budynków i drzew – ten czynnik wpływa na panele przez cały rok, ale w zimie ma większe znaczenie ze względu na niższe położenie słońca.

     

    Śnieg – wróg czy sprzymierzeniec?

    Choć pokrywa śnieżna może ograniczyć produkcję energii, nie uszkadza technicznie paneli. Specjaliści zalecają, by nie podejmować ryzykownych prób odśnieżania – lepiej poczekać, aż śnieg sam zsunie się pod wpływem grawitacji i temperatury. Zimowe przerwy w pracy są uwzględniane już na etapie projektowania instalacji, co oznacza, że bilans energetyczny całorocznej pracy paneli pozostaje korzystny.

    „Jeżeli mimo to zdecydujesz się usuwać śnieg z paneli, zrób to bardzo ostrożnie. Odśnieżaj tylko powierzchnie paneli, używaj miękkich szczotek na plastikowych wysięgnikach. Nie dociskaj ani nie szoruj powierzchni szkła ochronnego. Nie stosuj narzędzi ostrych, ciężkich i wykonanych z metalu” – radzą specjaliści z Tauronu.

     

    Fotowoltaika – rozwiązanie całoroczne

    Inwestycja w fotowoltaikę przynosi wymierne korzyści przez cały rok, mimo ograniczeń zimowych. Krótszy czas produkcji w chłodniejszych miesiącach rekompensowany jest przez intensywną produkcję latem, co zapewnia zrównoważony bilans energetyczny.

     

    Zdjęcie: Shutterstock

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Agrofotowoltaika z magazynami energii – nowy etap zielonej transformacji w Austrii

    Kluczowe założenia projektu

    Projekt realizowany przez Grupę Püspök zakłada powstanie farm agroPV w Burgenlandzie, w miejscowościach takich jak Nickelsdorf czy Parndorf. W ramach inwestycji powstaną również bateryjne systemy magazynowania o pojemności 8,6 MWh, co przyczyni się do stabilizacji dostaw energii i odciążenia sieci elektroenergetycznej. Farma ma produkować energię wystarczającą dla 71 tys. gospodarstw domowych, co stanowi istotny krok w kierunku realizacji austriackiego planu osiągnięcia 100% energii z OZE do 2030 roku.

     

    Wpływ na dekarbonizację i niezależność energetyczną

    Integracja działalności rolniczej z produkcją energii odnawialnej przynosi korzyści zarówno dla sektora energetycznego, jak i rolnictwa. Wykorzystanie gruntów rolnych do produkcji energii słonecznej bez rezygnacji z upraw pomaga maksymalizować efektywność przestrzeni. Dodatkowo, projekt wpisuje się w unijny plan REPowerEU, mający na celu ograniczenie zależności Europy od paliw kopalnych i przyspieszenie zielonej transformacji.

    Firma Püspök to jeden z największych prywatnych producentów energii w Austrii. Jej inwestycje dostarczają energię dla ponad 280 tys. gospodarstw domowych, co dowodzi, że agrofotowoltaika jest nie tylko realnym, ale także skalowalnym rozwiązaniem wspierającym cele klimatyczne.

     

    Źródło: Barbara Blaczkowska / Gram w zielone

    #OZE #Agrofotowoltaika #Fotowoltaika #PV #Austria

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Zjawisko Dunkelflaute, czyli Jak niekorzystne warunki pogodowe uderzają w odnawialne źródła energii?

    Jak wyglądały dane w Polsce?

    • Fotowoltaika: Polska osiągnęła moc ponad 20 GW, ale listopadowe warunki zmniejszyły jej wydajność.
    • Energetyka wiatrowa: Na początku miesiąca 10,5 GW mocy, ale przy Dunkelflaute farmy wiatrowe dostarczały tylko kilkanaście MW.

    We wrześniu OZE w Polsce pokryły 36,8% zapotrzebowania na energię, jednak takie wyniki wciąż są uzależnione od warunków pogodowych.

    Dunkelflaute podkreśla potrzebę inwestycji w magazyny energii i rozwój elastycznych źródeł wytwarzania. Technologie takie jak baterie, magazyny cieplne czy rozproszona energetyka są kluczowe, aby uniezależnić się od kaprysów pogody i zapewnić stabilność dostaw energii.

    Polska, podobnie jak inne kraje europejskie, stawia na rozwój systemów, które mogą stabilizować dostawy energii w okresach Dunkelflaute. Magazyny energii, elastyczne źródła gazowe oraz technologie hybrydowe integrujące różne źródła odnawialne stają się priorytetem. Warto również wspomnieć o możliwości zwiększenia współpracy międzysystemowej z sąsiadami, co umożliwia wymianę energii w czasie niedoborów. Kluczowe będzie także wdrażanie innowacyjnych rozwiązań, takich jak inteligentne sieci energetyczne, które lepiej zarządzają przepływem energii w zależności od jej dostępności.

    Kluczowym elementem walki z wyzwaniami, jakie niesie Dunkelflaute, jest edukacja społeczeństwa na temat funkcjonowania systemu energetycznego. Świadomość wpływu warunków pogodowych na produkcję energii oraz rola elastyczności w jej zużyciu mogą zwiększyć akceptację dla niezbędnych inwestycji w stabilizację systemu. Dodatkowo promowanie programów oszczędności energii i inwestycji w magazyny energii na poziomie indywidualnym oraz komercyjnym może znacząco poprawić bezpieczeństwo energetyczne w Polsce.

     

    Źródło: Piotr Pająk / Gram w zielone

    #OZE #Fotowoltaika #Energetykawiatrowa #Dunkelflaute

    Kategorie
    Fotowoltaika

    PepsiCo uruchamia wielką farmę fotowoltaiczną pod Wrocławiem

    Na dwóch hektarach zainstalowano ponad 6000 bifacjalnych modułów fotowoltaicznych, dostarczających 2,8 GWh energii rocznie – około 24% zapotrzebowania energetycznego zakładu. Energia będzie zasilać linie produkcyjne chipsów Lay’s, w tym nowy piec eRBS oraz linię Lay’s Oven Baked, planowaną na 2024 rok.

    „Inwestowanie w OZE to strategiczny kierunek naszej globalnej transformacji PepsiCo Positive (pep+)” – podkreśla Ugur Bulduk, E2E Vice President PepsiCo.

    Panele ustawione w osi wschód-zachód optymalizują produkcję energii, wspierając dodatkowe zakłady w Michrowie, Żninie i Suchym Lesie. Docelowo PepsiCo zamierza zwiększyć moc instalacji słonecznych do 6 MWp.

    Farmy fotowoltaiczne PepsiCo w 2024 roku zajmują powierzchnię 4 hektarów – odpowiadającą sześciu boiskom piłkarskim. To kolejny krok ku zrównoważonej produkcji i redukcji śladu węglowego.

    Transformacja energetyczna PepsiCo w Polsce wpisuje się w globalne trendy zrównoważonego rozwoju, szczególnie w sektorze FMCG. Fabryka w Świętem to modelowy przykład, jak duże koncerny mogą integrować zaawansowane technologie z ekologicznymi rozwiązaniami, ograniczając wpływ na środowisko naturalne.

    PepsiCo inwestuje w Polsce, ale efekty tych działań są odczuwalne globalnie – marka redukuje swój ślad węglowy, wspiera lokalne gospodarki i wyznacza standardy dla branży. Dzięki takim projektom, transformacja energetyczna staje się realnym i mierzalnym procesem, który wpływa na jakość życia konsumentów i społeczności.

    Plany firmy obejmują dalszy rozwój OZE oraz kolejne innowacje technologiczne w swoich zakładach w Polsce. PepsiCo pokazuje, że zrównoważony rozwój to nie tylko deklaracje, ale konkretne działania, które przynoszą wymierne korzyści.

     

    Źródło: investmap.pl

    #OZE #Fotowltaika #PV #Inwestycja #PepsiCo

    Kategorie
    OZE

    Tauron stawia na OZE i dystrybucję – ambitne plany inwestycyjne na najbliższe lata

    Wiatr na lądzie jako priorytet

    W listopadzie 2024 r. Tauron uruchomił farmę wiatrową Mierzyn o mocy 58,5 MW. To część większego planu osiągnięcia 1,1 GW mocy wiatrowych na lądzie do 2030 r. Kolejne farmy, w tym Warblewo (30 MW) i Gamów (33 MW), mają zostać ukończone w 2024 r. Firma kupiła też projekt farmy wiatrowej Miejska Górka (190 MW), której realizacja zaplanowana jest na 2027 r.

    Rozwój energetyki wiatrowej Tauron łączy z ambitnymi założeniami Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu (KPEiK) oraz nadchodzącymi zmianami legislacyjnymi – m.in. dyrektywą RED III i ustawą o obszarach przyspieszonego rozwoju OZE.

    Do końca 2024 r. firma opublikuje nową strategię inwestycyjną. Obok rozwoju OZE, Tauron koncentruje się na budowie elektrowni szczytowo-pompowej Rożnów 2. Inwestycja, której wartość sięgnie miliardów złotych, ma mieć pojemność ponad 3 GWh i moc 700 MW. Zakończenie projektu planowane jest na lata 2032–2033. Elektrownia może zwiększyć stabilność systemu energetycznego i wesprzeć lokalne bezpieczeństwo powodziowe.

    Dzięki poprawie sytuacji finansowej Tauron może realizować inwestycje zarówno z własnych środków, jak i zewnętrznego finansowania. Zielone projekty, jak farmy wiatrowe, spotykają się z pozytywnym odbiorem banków. Firma podpisała umowy kredytowe na 2,9 mld zł, które wspierają transformację energetyczną.

    Tauron, choć wycofał się z segmentu wydobycia węgla, nadal posiada elektrownie konwencjonalne. Ich potencjalne wydzielenie pozostaje otwartą kwestią, kluczową dla transformacji polskiego sektora energetycznego.

     

    #OZE #Taruron

    Kategorie
    Magazyny energii

    Northvolt ogranicza działalność w Polsce – co dalej z zakładem w Gdańsku?

    Fabryka Northvolt przy ul. Andruszkiewicza w Gdańsku, specjalizująca się w systemach magazynowania energii, zostanie przygotowana do sprzedaży. W związku z tym podjęto rozmowy ze związkami zawodowymi i przedstawicielami pracowników, by złagodzić skutki zamknięcia dla zatrudnionych.

    Decyzja ta to efekt braku inwestora zainteresowanego działalnością w zakresie magazynów energii, która dotychczas była jedną z kluczowych gałęzi Northvolt Systems.

    Mimo zamknięcia zakładu firma zapowiada dalsze funkcjonowanie Centrum Skalowania Biznesu w Gdańsku, które świadczy usługi HR, IT, finansowe i logistyczne dla całej grupy Northvolt.

    Ponadto działalność Northvolt Systems obejmująca produkcję systemów bateryjnych dla przemysłu ma zostać sprzedana, co oznacza, że zakład produkcyjny przy ul. Elbląskiej w Gdańsku może trafić w ręce nowego właściciela.

    Restrukturyzacja firmy wynika z chęci uproszczenia struktury organizacyjnej i skupienia się na produkcji ogniw bateryjnych na dużą skalę. Flagowe projekty Northvolt Ett w Szwecji oraz gigafabryki w Niemczech i Kanadzie będą kontynuowane.

    Northvolt złożył także wniosek o reorganizację w ramach Chapter 11 w USA, co umożliwi dostęp do dodatkowego finansowania w wysokości 245 mln USD. Środki te mają pomóc firmie w pokonywaniu krótkoterminowych trudności i realizacji długoterminowej wizji stworzenia europejskiej bazy produkcji baterii przemysłowych.

    Decyzje Northvolt będą miały wpływ na setki miejsc pracy w Polsce i Szwecji. W fabrykach w Gdańsku zatrudnionych jest obecnie 281 osób, a ich przyszłość zależy od powodzenia rozmów z inwestorami oraz przebiegu sprzedaży.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #Magazynyenergii

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika plug-in – przyszłość domowej energetyki dostępna także w Polsce

    Co to jest fotowoltaika plug-in?

    Fotowoltaika plug-in to system paneli słonecznych, który można podłączyć do domowej instalacji energetycznej bez konieczności skomplikowanych modyfikacji. W zestawie oferowanym przez Indielux i EPP Solar znajdziemy:

    • Panele bifacjalne, które mogą efektywnie generować energię zarówno z przodu, jak i z tyłu modułu,
    • Inwerter Growatt WR SPH 3000 TL_BL_UP, przetwarzający prąd stały na zmienny, gotowy do wykorzystania w domowych urządzeniach,
    • Magazyn energii LFP o pojemności początkowej 5,1 kWh, z możliwością rozbudowy do 25,6 kWh,
    • Moduł monitorujący Ready2plugin, który dba o bezpieczeństwo i optymalizację działania systemu.

     

    Główne korzyści

    Jednym z kluczowych atutów zestawu jest jego moc wyjściowa do 6 kWp, która zaspokaja potrzeby energetyczne przeciętnego gospodarstwa domowego. Dzięki modułowej konstrukcji możliwe jest dostosowanie systemu do indywidualnych wymagań – od podstawowej konfiguracji po bardziej rozbudowane zestawy.

    Dodatkowo, instalacja fotowoltaiki plug-in jest szybka i nieskomplikowana. Redukcja kosztów montażu, brak konieczności skomplikowanych zmian w instalacji elektrycznej oraz kompatybilność z polskimi standardami techniczno-prawnymi to kolejne argumenty przemawiające za tym rozwiązaniem.

     

    Cena i dostępność

    Ceny zestawu zaczynają się od 4,7 tys. euro (ok. 21 tys. zł), co obejmuje podstawową konfigurację o mocy 3 kWp oraz magazyn energii 5,1 kWh. Produkt będzie dostępny w Polsce od grudnia tego roku, równocześnie z wprowadzeniem go na rynek w Niemczech, Austrii, Francji i Hiszpanii.

     

    Kontrowersje i potencjał

    Nowatorskie rozwiązanie spotyka się z mieszanymi opiniami. Zwolennicy podkreślają rewolucyjny charakter plug-in, umożliwiający szybszy dostęp do energii odnawialnej bez specjalistycznych narzędzi. Krytycy wskazują jednak na ograniczoną innowacyjność w porównaniu do dostępnych już na rynku zestawów balkonowych.

    Wątpliwości budzi również zastosowanie modułów bifacjalnych w standardowym zestawie. Wymagają one specyficznego montażu, aby maksymalnie wykorzystać ich potencjał, co może ograniczyć ich uniwersalność w domowych instalacjach.

    Fotowoltaika plug-in może stać się ważnym krokiem w popularyzacji odnawialnych źródeł energii. Dla użytkowników kluczowe będą aspekty takie jak rzeczywista wydajność, warunki gwarancyjne oraz dostępność wsparcia technicznego. W miarę rozwijania oferty przez producentów, systemy plug-in mają szansę zmienić sposób, w jaki postrzegamy domowe instalacje PV.

     

    Źródło: Radosław Błoński / Gram w zielone

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Innowacja

    Kategorie
    OZE

    Program wsparcia dla przemysłu energochłonnego – 943 mln zł na pokrycie kosztów energii

    Kto może skorzystać z programu?

    Program skierowany jest do około 3 tys. przedsiębiorstw działających w Polsce, przede wszystkim:

    • firm z sektorów wydobywczego i przetwórstwa przemysłowego,
    • przedsiębiorstw energochłonnych, które mogą otrzymać do 50% kosztów kwalifikowanych,
    • firm szczególnie narażonych na utratę konkurencyjności, które mogą liczyć na dofinansowanie do 80% kosztów kwalifikowanych.

     

    Warunki uczestnictwa i terminy

    Aby skorzystać z programu, wnioskodawcy muszą spełnić kryteria, w tym udokumentować poniesione koszty zakupu energii elektrycznej i gazu ziemnego w okresie od 1 stycznia do 30 czerwca 2024 roku.

    Nabór wniosków trwa od 22 listopada do 5 grudnia 2024 roku, a pomoc udzielana jest przez ministra rozwoju i technologii, przy współpracy z NFOŚiGW jako operatorem programu.

    Przedsiębiorstwa zainteresowane wsparciem powinny przygotować wymagane dokumenty, aby zmieścić się w terminie naboru. Wnioski należy składać za pośrednictwem systemu NFOŚiGW. Dofinansowanie obejmuje koszty zakupu energii i gazu poniesione w wyznaczonym okresie, dlatego istotne jest dokładne udokumentowanie wydatków oraz spełnienie kryteriów kwalifikacyjnych.

    Wysokie koszty energii stanowią duże obciążenie dla przedsiębiorstw energochłonnych, szczególnie w sektorach kluczowych dla gospodarki. Dzięki wsparciu firmy mogą utrzymać konkurencyjność, ograniczyć straty i lepiej przygotować się na przyszłe wyzwania energetyczne.

     

    Źródło: gov.pl

    #OZE #Energia #Koszty

    Kategorie
    OZE

    Program Czyste Powietrze na nowych zasadach

    Reforma „Czystego Powietrza” – co się zmieni?

    Według NFOŚiGW i Ministerstwa Klimatu i Środowiska, zmiany obejmą m.in.:

    1. Prefinansowanie inwestycji – mechanizm, który dotąd umożliwiał beneficjentom otrzymanie do 50% dotacji przed rozpoczęciem prac, zostanie ograniczony. Powodem są przypadki nadużyć, w tym instalacje pomp ciepła w nieocieplonych budynkach, prowadzące do wysokich rachunków za energię.
    2. Wsparcie dla najbardziej potrzebujących – wprowadzenie operatorów, którzy przeprowadzą beneficjenta przez proces inwestycyjny od początku do końca, minimalizując ryzyko współpracy z nieuczciwymi wykonawcami.
    3. Fundusz Transformacji – planowane jest utworzenie nowego funduszu, który zapewni stabilne finansowanie programu, pozwalając na jego dalszą realizację i rozwój.

     

    Walka z nadużyciami i „rachunkami grozy”

    Władze wskazują, że problemem dotychczasowego systemu były nieuczciwe praktyki firm wykonawczych. Wprowadzane zmiany mają nie tylko zapobiec takim sytuacjom, ale także umożliwić szybsze rozliczanie inwestycji. Dzięki temu beneficjenci będą mogli skutecznie obniżyć swoje rachunki za energię oraz poprawić efektywność energetyczną swoich domów.

     

    Co dalej z finansowaniem programu?

    W związku z rosnącym zainteresowaniem i szybkim wykorzystaniem środków, konieczne jest zapewnienie dodatkowego finansowania. W 2024 roku na program ma być wydane około 5 mld zł, a resort planuje ubiegać się o kolejne 10 mld zł z Funduszu Modernizacyjnego w 2025 roku. Zabezpieczy to potrzeby programu na kolejne dwa lata, ale rząd już teraz pracuje nad długoterminowym źródłem finansowania.

    Program „Czyste Powietrze” pozwala właścicielom domów jednorodzinnych na uzyskanie dotacji na wymianę nieefektywnych źródeł ciepła oraz termomodernizację budynków. Od momentu jego powstania program pomógł tysiącom gospodarstw w poprawie komfortu życia, ograniczeniu kosztów energii i zmniejszeniu emisji zanieczyszczeń.

     

    Źródło: gov.pl

    #OZE #CzystePowietrze

    Kategorie
    OZE

    Jest nowa umowa na kolejne 1,7 mld zł dla programu Mój Prąd 6.0

    Rekordowy budżet i szeroki zakres wsparcia

    Program, którego nabór wniosków potrwa do 20 grudnia br., początkowo dysponował budżetem wynoszącym 400 mln zł. Jednak już kilka dni po rozpoczęciu szóstej edycji, ponad połowa funduszy została rozdysponowana, co skłoniło rząd do znacznego zwiększenia dostępnych środków.

    W ramach dofinansowania, prosumenci mogą liczyć na wsparcie do 28 tys. zł, jeśli inwestycje obejmują zarówno fotowoltaikę, jak i magazyny energii lub ciepła. Kwoty te składają się m.in. z:

    Prosumenci, którzy ponieśli wydatki na instalacje po 1 stycznia 2021 roku i rozliczają się w systemie net-billing, są uprawnieni do aplikowania o dofinansowanie.

     

    Nowe zasady i obowiązki

    Dla instalacji zgłoszonych po 1 sierpnia 2024 roku wymagane jest posiadanie magazynu energii lub ciepła, co ma zwiększyć efektywność wykorzystywania wytworzonej energii i odciążyć sieci elektroenergetyczne. Minimalna pojemność magazynu energii musi wynosić półtorakrotność szczytowej mocy instalacji fotowoltaicznej.

    Instalacje zgłoszone wcześniej, tj. do 31 lipca 2024 roku, mogą uzyskać dofinansowanie na klasyczne mikroinstalacje PV bez konieczności posiadania magazynów.

     

    Kto może skorzystać z programu?

    Program Mój Prąd 6.0 wspiera szeroki wachlarz rozwiązań technologicznych, takich jak:

    • Dachowe panele fotowoltaiczne,
    • Markizy balkonowe i dachówki fotowoltaiczne,
    • Fotowoltaiczne wiaty samochodowe i zestawy balkonowe.

    Wszystkie te instalacje muszą być podłączone do sieci elektroenergetycznej, a ich łączna moc, w tym innych OZE posiadanych przez prosumenta, nie może przekraczać 50 kW.

     

    Źródło: gov.pl, Business Insider

    #OZE #MójPrąd #Dofinansowanie #Fotowoltaika #PV #MagazynyCiepła #Magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    Digitalizacja sieci ciepłowniczych – NFOŚiGW ogłosił dofinansowanie

    Program Digitalizacja Sieci Ciepłowniczych wspiera inwestycje w instalacje telemetryczne, zdalny monitoring oraz automatyzację sterowania systemami ciepłowniczymi. Przykładem jest projekt Inteligentna Sieć Ciepłownicza 2.0 realizowany przez Veolia Energia Warszawa S.A., który obejmuje instalację 6 tys. nowoczesnych sterowników. Koszt inwestycji to 65 mln zł, z czego 31 mln zł pochodzi z dofinansowania NFOŚiGW. Projekt zakończy się do 2027 roku, zapewniając optymalizację dostaw ciepła w Warszawie i obniżenie strat energii.

    Inne miasta również korzystają z funduszy: Bełchatów, Kwidzyn i Puławy wdrażają innowacyjne rozwiązania, takie jak systemy telemetryczne, modernizacja węzłów cieplnych czy integracja odnawialnych źródeł energii.

    Fundusz Modernizacyjny, zasilany środkami z handlu uprawnieniami do emisji CO2 w ramach EU-ETS, wspiera rozwój zeroemisyjnego transportu, poprawę efektywności energetycznej i modernizację energetyki. Projekty ciepłownicze, takie jak digitalizacja sieci, wpisują się w cele unijnej polityki klimatycznej, jednocześnie przynosząc korzyści lokalnym społecznościom.

    Nowoczesne sieci ciepłownicze są kluczowe w kontekście przeciwdziałania zmianom klimatycznym i poprawy jakości powietrza. Zmniejszenie strat ciepła oznacza mniejsze zużycie paliw i niższe koszty dla mieszkańców. Dodatkowo, wdrażane systemy monitoringu i automatyzacji poprawiają niezawodność dostaw ciepła oraz umożliwiają szybką reakcję na potencjalne awarie.

     

    Źródło: gov.pl

    #OZE #Ciepłownictwo #Dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Rząd mrozi ceny prądu na 2025 rok – jakie zmiany czekają gospodarstwa domowe?

    W komunikacie Ministerstwa Klimatu i Środowiska podkreślono, że nowe przepisy mają na celu stabilizację rynku energii oraz ochronę budżetów domowych. Co więcej, w pierwszej połowie 2025 roku zostanie zawieszona tzw. opłata mocowa, co dodatkowo zmniejszy obciążenie dla odbiorców energii.

    Koszt mrożenia cen energii elektrycznej i zawieszenia opłaty mocowej szacowany jest na 5,46 mld zł. Największą część tej kwoty – 3,98 mld zł – pochłoną rekompensaty dla firm energetycznych za sprzedaż prądu po zaniżonej cenie. Pozostałe 1,48 mld zł dotyczy zawieszenia poboru opłaty mocowej, która jest częścią rachunku za energię. Środki te mają zostać wydatkowane w 2025 roku (3,582 mld zł), a niewielka ich część w 2026 roku (0,398 mld zł).

    W drugiej połowie 2025 roku firmy energetyczne będą musiały dostosować taryfy do warunków rynkowych i przedstawić swoje wnioski do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Rząd z kolei podejmie decyzję, czy potrzebne będą dalsze mechanizmy wsparcia. Wprowadzane zmiany mają za zadanie nie tylko chronić gospodarstwa domowe, ale także zapewnić stabilność na rynku energetycznym.

    Wprowadzone regulacje są częścią szerszych działań osłonowych, mających na celu minimalizowanie negatywnych skutków wysokich cen energii w Polsce. Warto zaznaczyć, że jest to kontynuacja polityki ochrony konsumentów, której celem jest unikanie sytuacji, w której podwyżki cen energii elektrycznej stają się nadmiernym obciążeniem dla domowych budżetów.

     

    Źródło: Bankier.pl

    #OZE #Energetyka #CenyPrądu

    Kategorie
    Elektromobilność

    Program Mój Elektryk 2.0 i ponad 1,6 mld zł na dopłaty. Ruszyły konsultacje NFOŚiGW

    Wsparcie finansowe wyniesie do 40 tys. zł na zakup nowego pojazdu kategorii M1. Dodatkowo przewidziano bonusy dla osób zezłomujących stare auta spalinowe oraz dla tych, którzy osiągają niższe dochody. Całość środków na program opiewa na ponad 1,6 miliarda złotych.

    Celem programu jest ograniczenie emisji spalin poprzez rozwój transportu zeroemisyjnego. W przeciwieństwie do obecnego programu „Mój elektryk”, w którym maksymalna dotacja wynosiła 27 tys. zł, nowy program oferuje wyższe wsparcie oraz dodatkowe premie. Tym samym stanowi bardziej atrakcyjną propozycję dla osób zainteresowanych nabyciem pojazdów ekologicznych.

    Zgodnie z założeniami, program zostanie ogłoszony do końca 2024 roku. Do II kwartału 2025 roku NFOŚiGW planuje przekazać beneficjentom 25% środków, a pozostałe 75% do II kwartału 2026 roku. Konsultacje społeczne trwają od 18 do 29 listopada 2024 roku. Opinie można przesyłać na dedykowany adres e-mail: konsultacjeM1@nfosigw.gov.pl.

    NFOŚiGW kładzie szczególny nacisk na transparentność procesu i aktywne zaangażowanie społeczności. Warto zwrócić uwagę, że niektóre elementy programu, takie jak forma wsparcia, kategorie pojazdów czy łączny budżet, wynikają z decyzji Rady UE i nie mogą być zmienione w procesie konsultacji.

    Każdy zainteresowany programem może zgłaszać swoje uwagi i sugestie do 29 listopada 2024 roku. To szansa na realny wpływ na ostateczny kształt programu, który ma szansę stać się kluczowym elementem ekologicznej transformacji transportu w Polsce.

    Uwagi należy przesyłać na adres: konsultacjeM1@nfosigw.gov.pl (w tytule wiadomości należy wskazać Konsultacje społeczne „Mój elektryk 2.0”).

    Treść programu oraz formularz do zgłaszania uwag jest dostępny na stronie konsultacji.

     

    Źródło: gov.pl

    #OZE MójElektryk #Elektromobilność #Elektryki #Dofinansowanie #Polska

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Jak efektywnie ogrzać dom w sezonie 2024/2025? Analiza kosztów i trendów

    Ceny paliw w 2024 roku

    PAS monitoruje ceny paliw stałych od 2021 roku, zauważając istotne zmiany w dynamice rynku. Dane za październik 2024 wskazują:

    • Węgiel Orzech: 1 426 zł/tonę (spadek o 21% rok do roku).
    • Ekogroszek: 1 526 zł/tonę (spadek o 14%).
    • Pellet: 1 408 zł/tonę (spadek o 17%).
    • Drewno kawałkowe: 435 zł/m³ (spadek o 16%).

     

    Koszty ogrzewania

    W analizie PAS uwzględniono dom o powierzchni 150 m², zamieszkały przez czteroosobową rodzinę. Najbardziej opłacalne metody ogrzewania w sezonie 2024/2025 to:

    • Pompa ciepła gruntowa: 4 531 zł rocznie (ogrzewanie podłogowe).
    • Pompa ciepła powietrzna: 5 269 zł rocznie (ogrzewanie podłogowe).
    • Kotły na drewno: od 6 179 zł.

    Najdroższą opcją pozostają kotły na olej opałowy, z rocznym kosztem ponad 11 000 zł.

    W przypadku tzw. „wampirów energetycznych” koszty ogrzewania mogą wzrosnąć nawet dwukrotnie. Najbardziej opłacalna opcja to wciąż pompa ciepła gruntowa, której koszt roczny wynosi około 6 940 zł.

    Pompy ciepła, jako liderzy raportu, nie tylko są najbardziej ekonomiczne, ale również wspierają redukcję emisji dwutlenku węgla. Dzięki spadkom cen urządzeń oraz rosnącym dopłatom, stają się coraz bardziej dostępne dla polskich gospodarstw.

    Efektywność ogrzewania zależy nie tylko od ceny paliwa, ale również od stanu technicznego domu. Inwestycje w ocieplenie oraz wybór nowoczesnych źródeł ciepła, takich jak pompy ciepła, w dłuższej perspektywie przynoszą wymierne korzyści.

     

    Źródło: rp.pl

    #OZE #Ciepłownictwo #Pompyciepła

    Kategorie
    Fotowoltaika

    PGE inwestuje 10 mln zł w fotowoltaikę dzięki wsparciu NFOŚiGW

    Etapy i zakres inwestycji

    Projekt budowy instalacji fotowoltaicznych podzielono na dwa etapy:

    Pierwszy etap:

    • Powstanie 9 instalacji o łącznej mocy 704 kWp.
    • Lokalizacja: dachy budynków oraz grunty na terenie elektrociepłowni.

    Drugi etap:

    • Plan budowy 6 instalacji posadowionych na gruncie o mocy 1345 kWp.

    Łącznie instalacje osiągną moc 2,05 MWp i będą produkować ponad 2116 MWh energii rocznie, co pozwoli na redukcję emisji CO₂ o niemal 1450 ton rocznie. Zakończenie inwestycji planowane jest na grudzień 2027 roku.

    Elektrociepłownia „Zielona Góra” jest kluczowym dostawcą energii cieplnej dla mieszkańców miasta. Dzięki nowej inwestycji firma:

    • Zmniejszy swoje uzależnienie od gazu ziemnego.
    • Zwiększy udział energii odnawialnej w lokalnym miksie energetycznym.
    • Przyczyni się do realizacji strategii dekarbonizacji Grupy PGE, która zakłada, że od 2030 roku produkcja ciepła będzie odbywać się wyłącznie w źródłach nisko- i zeroemisyjnych.

    Instalacje PV w Zielonej Górze mają znaczenie nie tylko lokalne, ale też ogólnokrajowe, stanowiąc przykład dobrych praktyk w zarządzaniu przemysłowymi źródłami energii. Choć gaz ziemny nadal pełni istotną rolę w miksie energetycznym Elektrociepłowni „Zielona Góra”, inwestycje w odnawialne źródła energii są konieczne w kontekście rosnących wymogów środowiskowych i unijnych celów klimatycznych. Dzięki fotowoltaice zakład staje się bardziej odporny na zmiany na globalnym rynku paliw kopalnych.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #PGE #Fotowoltaika #Ciepłownictwo #Polska #NFOŚiGW

    Kategorie
    Elektromobilność

    Polska fabryka samochodów elektrycznych? KPO może przeznaczyć 4 mld zł

    Minister wskazał, że projekt Electromobility Poland, związany z marką Izera, został całkowicie zmieniony po wcześniejszych niepowodzeniach. Obecne działania koncentrują się na bardziej realistycznym podejściu, bazującym na sprawdzonych modelach biznesowych. Według Jaworowskiego, budowa polskiego elektrycznego samochodu wymaga ścisłej współpracy międzynarodowej, a partnerstwo z Geely to krok w kierunku realizacji tej wizji.

    Geely to jeden z największych chińskich producentów samochodów, znany z inwestycji w innowacje oraz przejęcia takich marek jak Volvo czy Lotus. Partnerstwo z Polską może otworzyć nowe możliwości, takie jak transfer technologii, tworzenie miejsc pracy oraz rozwój lokalnej infrastruktury produkcyjnej.

    Budowa fabryki samochodów elektrycznych mogłaby przyczynić się do rozwoju kluczowych sektorów gospodarki, takich jak automatyka, logistyka i energia odnawialna. Dodatkowo, projekt wpisałby się w działania Polski na rzecz dekarbonizacji transportu i spełnienia unijnych celów klimatycznych.

    Realizacja inwestycji miałaby także istotny wpływ na rozwój infrastruktury dla samochodów elektrycznych. Równolegle z produkcją pojazdów można spodziewać się wzrostu liczby stacji ładowania, co zwiększyłoby dostępność i popularność elektromobilności wśród polskich kierowców. Wprowadzenie większej liczby elektrycznych samochodów na rynek krajowy przyczyni się do redukcji emisji CO2 oraz poprawy jakości powietrza w miastach.

     

    Źródło: bankier.pl

    #OZE #Elektromobilność #KPO #Polska

    Kategorie
    OZE

    Nowelizacja ustawy o morskich farmach wiatrowych. Co zmieni zatwierdzony projekt?

    Obszary przeznaczone pod morskie farmy wiatrowe różnią się pod względem cech geofizycznych i odległości od brzegu, co znacząco wpływa na koszty inwestycji. Nowelizacja umożliwia ustalanie różnych maksymalnych cen energii w zależności od lokalizacji. Rozwiązanie to ma lepiej odwzorować koszty projektów i zminimalizować wydatki odbiorców końcowych.

     

    Kluczowe zmiany

    Najważniejszy artykuł nowelizacji pozwala ministrowi klimatu na określenie maksymalnych cen energii indywidualnie dla poszczególnych obszarów lub ich grup. Ceny te będą ustalane po konsultacjach z ministrem odpowiedzialnym za aktywa państwowe i finansów publicznych.

     

    Potencjalne konsekwencje

    Według oceny skutków regulacji, projekty z obszarów o wyższych kosztach mogą zrezygnować z udziału w aukcjach, co zmniejszy liczbę realizowanych inwestycji. Jednak dla mniej kosztochłonnych projektów zmiana może oznaczać większe możliwości rozwoju.

     

    Co dalej?

    Po uchwaleniu przez Sejm, przepisy wejdą w życie dzień po ogłoszeniu. Nowelizacja otwiera nowe perspektywy dla rozwoju offshore w Polsce, jednocześnie balansując między celami klimatycznymi a kosztami dla konsumentów.

     

    Wyzwania dla inwestorów i lokalnych społeczności

    Zróżnicowanie maksymalnych cen energii może wpłynąć na decyzje inwestycyjne, a także na dynamikę współpracy między deweloperami farm a lokalnymi społecznościami. Ważnym aspektem wdrażania nowych przepisów będzie zapewnienie transparentności przy ustalaniu cen, aby uniknąć potencjalnych konfliktów i wspierać akceptację społeczną projektów.

    Dodanie takich mechanizmów wsparcia, jak uproszczenie procedur administracyjnych, mogłoby przyspieszyć realizację projektów. Efektywne wdrożenie nowelizacji będzie kluczowe dla zrównoważonego rozwoju sektora offshore w Polsce.

     

    Źródło: gov.pl / PAP

    #OZE #Offshore #Farmywiatrowe

    Kategorie
    OZE

    142 mld zł na ekologię oraz nowa strategia NFOŚiGW na lata 2025–2028

    Strategiczne cele NFOŚiGW są zgodne z wymaganiami Unii Europejskiej, dążącymi do osiągnięcia neutralności klimatycznej i odbudowy zasobów przyrodniczych. W latach 2025–2028 Fundusz zamierza przeznaczyć ponad 80% budżetu na projekty związane z transformacją energetyczną i poprawą jakości powietrza. Dzięki temu możliwe będzie ograniczenie wykorzystania surowców kopalnych, rozwój odnawialnych źródeł energii (OZE) oraz wsparcie infrastruktury do magazynowania energii.

    Ważnym elementem działań Funduszu jest wspieranie gospodarki o obiegu zamkniętym poprzez zapobieganie powstawaniu odpadów, ich bezpieczną utylizację oraz odzyskiwanie surowców. Jednocześnie inwestycje w zielono-niebieską infrastrukturę pozwolą na adaptację do zmian klimatu i ochronę różnorodności biologicznej. Dotychczasowe działania Funduszu zaowocowały oszczędnością 11 TWh energii rocznie, redukcją emisji CO2 o 28 mln ton oraz instalacją ponad 550 tys. mikroinstalacji fotowoltaicznych.

    Wśród priorytetów NFOŚiGW znalazła się także edukacja ekologiczna oraz wspieranie badań naukowych i ekspertyz środowiskowych. Działania te mają na celu zwiększenie świadomości ekologicznej oraz poprawę zarządzania zasobami naturalnymi. Fundusz planuje także uproszczenie procedur aplikacyjnych, aby ułatwić dostęp do dofinansowania kolejnym beneficjentom.

     

    Źródło: gov.pl

    #OZE #Strategia #Ekologia #NFOŚiGW

    Kategorie
    OZE

    Kontrole beneficjentów programu „Czyste Powietrze” – czego można się spodziewać?

    W pierwszym półroczu 2024 r. przeprowadzono 4656 kontroli, z czego 67 zakończyło się wypowiedzeniem umowy, a w 573 przypadkach obniżono wysokość wsparcia. Plan na bieżący rok zakłada objęcie kontrolą co najmniej 5% wszystkich inwestycji realizowanych od 22 kwietnia 2024 r., co oznacza około 7500 projektów. Fundusze mają obowiązek poinformowania beneficjentów o planowanej kontroli, jednak brak współpracy z ich strony może skutkować wypowiedzeniem umowy.

    Zalecenia dla beneficjentów

    Aby uniknąć ryzyka utraty dotacji, należy:

    • Rzetelnie dokumentować realizację inwestycji,
    • Zapewnić dostępność do obiektu podczas kontroli,
    • Utrzymywać zgodność z warunkami umowy.

    Dodatkowym aspektem kontroli jest ich rola w weryfikacji efektywności programu „Czyste Powietrze”. Dzięki analizie przeprowadzanych inwestycji możliwe jest wskazanie potencjalnych błędów systemowych lub obszarów wymagających usprawnienia. Tego rodzaju wnioski pozwalają funduszom na lepsze dostosowanie przyszłych edycji programu do rzeczywistych potrzeb beneficjentów i warunków technicznych w Polsce. Regularne kontrole nie tylko gwarantują przejrzystość, ale także przyczyniają się do osiągania długofalowych celów klimatycznych.

    Nie należy również zapominać o edukacyjnym wymiarze takich działań. Uświadamianie beneficjentom znaczenia zgodności z wytycznymi programu buduje świadomość ekologiczną i odpowiedzialność społeczną. Beneficjenci, którzy przestrzegają warunków umowy, przyczyniają się do zwiększania zaufania do takich inicjatyw, a także inspirują innych do uczestnictwa w podobnych programach wspierających transformację energetyczną i ochronę środowiska.

     

    #OZE #CzystePowietrze #Kontrole

    Kategorie
    Magazyny energii

    Czeka nas nowa ustawa o magazynach energii? Rząd planuje, aby było ich znacznie więcej

    Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Klimatu i Środowiska (MKiŚ), wprowadzenie ustawy sieciowej ma umożliwić dalszy rozwój magazynów energii. Propozycje legislacyjne uwzględniają systemowe wsparcie dla tego typu inwestycji oraz włączenie spółek energetycznych do intensyfikacji działań w tym obszarze. W perspektywie najbliższych lat planowane jest zwiększenie udziału magazynów energii w rynku mocy, co z jednej strony poprawi stabilność sieci, a z drugiej – umożliwi lepsze wykorzystanie nadwyżek energii produkowanej przez OZE.

    Magazyny energii już teraz zyskują na znaczeniu w aukcjach rynku mocy. Według Urzędu Regulacji Energetyki (URE), w ostatnich latach ich udział wzrósł z 7% do 15%. Rząd planuje dalsze wsparcie dla dużych inwestycji w tym zakresie, jednocześnie zachęcając prosumentów do instalacji magazynów energii w ramach programów takich jak „Mój Prąd”. Obowiązek montażu magazynów energii przy instalacjach fotowoltaicznych wprowadzony w szóstej edycji tego programu znacząco przyczynił się do wzrostu zainteresowania technologiami magazynowania na poziomie gospodarstw domowych.

    Stabilność sieci energetycznej to kluczowy element bezpieczeństwa energetycznego kraju. Dzięki magazynom energii możliwe jest efektywne przechowywanie nadwyżek energii generowanej przez OZE, co zmniejsza zależność od źródeł tradycyjnych, takich jak węgiel czy gaz ziemny. Jak zaznacza Miłosz Motyka, podsekretarz stanu w MKiŚ, rozwój magazynów energii to nie tylko odpowiedź na wyzwania związane z bilansowaniem sieci, ale również krok w stronę realizacji ambitnych celów klimatycznych.

    Prosumentom, którzy chcą inwestować w OZE, oferowane są programy wspierające, takie jak wspomniany „Mój Prąd”. Nowe regulacje umożliwiają nie tylko produkcję energii na własne potrzeby, ale także jej przechowywanie i wykorzystywanie w bardziej elastyczny sposób. Sukces programu potwierdzają dane, według których wprowadzenie obliga magazynowego zostało pozytywnie odebrane przez prosumentów i branżę.

    Polska musi intensyfikować działania w kierunku rozwoju technologii magazynowania energii, aby sprostać rosnącym wyzwaniom związanym z transformacją energetyczną. Dzięki wsparciu legislacyjnemu i inwestycjom publicznym oraz prywatnym, magazyny energii mogą stać się kluczowym elementem krajowej infrastruktury energetycznej, gwarantując stabilność dostaw i efektywne wykorzystanie odnawialnych źródeł energii.

     

    #OZE #Magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    ArcelorMittal Poland przeznaczył ponad pół miliona złotych na pomoc dla powodzian

    ArcelorMittal właściwie od początku swojej obecności w Polsce wspiera lokalne społeczności. Największy producent stali w kraju, z zakładami w województwach śląskim, małopolskim i opolskim, wydał już na ten cel 24 mln zł. Obszary, które są dla niego ważne, to m.in. zdrowie, bezpieczeństwo, edukacja i ochrona środowiska. Biorąc pod uwagę to wieloletnie zaangażowanie, koncern nie mógł pozostać obojętny także na potrzeby wynikające ze skutków powodzi, jakie niedawno dotknęły mieszkańców województw, w których działa. Na to wsparcie ArcelorMittal Poland przeznaczył 500 tys. zł.

     

    Dwa projekty w gminach woj. śląskiego i małopolskiego

    W gminie Jasienica w woj. śląskim firma kwotą 450 tys. zł wesprze odbudowę boiska szkolnego zniszczonego przez powódź, a w gminie Brzeszcze w woj. małopolskim kwotą 50 tys. zł – doposażenie jednostek OSP.

    – Na co dzień angażujemy się w działania wspierające lokalne społeczności, więc tym bardziej czynimy to w obliczu klęski żywiołowej. Jesteśmy pewni, że odbudowa szkolnego boiska z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Jasienicy to dobra inwestycja, bo umożliwi promowanie sportu i zdrowego stylu życia wśród jej mieszkańców – mówi Wojciech Koszuta, dyrektor generalny ArcelorMittal Poland. – Wsparcie dla jednostek OSP także jest dla nas naturalnym krokiem, bo naszą nadrzędną wartością jako firmy jest bezpieczeństwo – dodaje.

    Wystąpienie z brzegów potoku Jasienica w pobliżu Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Jasienicy spowodowało wiele zniszczeń w pomieszczeniach szkolnych oraz obiekcie sportowym znajdującym się na terenie szkoły.

    Po powodzi, która dotknęła naszą społeczność, działania gminy stały się niezwykle istotne dla odbudowy lokalnego życia. Boisko, które zostało zniszczone, nie tylko służyło do gry, ale także integrowało mieszkańców i wspierało zdrowy styl życia. Odbudowa tego miejsca to krok ku odzyskaniu radości i aktywności w naszym otoczeniu. Między innymi dzięki tym wysiłkom, mieszkańcy znów będą mogli wspólnie spędzać czas, organizować wydarzenia sportowe i cieszyć się aktywnością fizyczną, co jest kluczowe dla odbudowy nie tylko infrastruktury, ale również więzi międzyludzkich w naszej gminie – powiedział Janusz Pierzyna, wójt gminy Jasienica.

     

    Wsparcie materialne i wolontariat

    Odbudowa infrastruktury sportowej w Jasienicy i wsparcie straży pożarnej w gminie Brzeszcze to nie pierwsza reakcja ArcelorMittal Poland w obliczu tegorocznej klęski żywiołowej. We wrześniu tego roku, tuż po powodzi, ArcelorMittal Poland zakupił i wysłał na Opolszczyznę sprzęt do usuwania skutków zalania o wartości 70 tys. zł. Firma zakupiła m.in. agregaty prądotwórcze, motopompy, osuszacze powietrza oraz artykuły do malowania, które trafiły do powiatu krapkowickiego, głównie przez MOPS. Do Głuchołaz z kolei zostały wysłane zakupione przez ArcelorMittal Poland środki chemiczne do czyszczenia, dezynfekcji i osuszania, agregaty prądotwórcze, nagrzewnice gazowe i butle z gazem.

    Wsparciu materialnemu ze strony ArcelorMittal Poland towarzyszyły zbiórki darów przeprowadzone we wszystkich sześciu oddziałach firmy, a także akcje wolontariuszy – pracowników, którzy ruszyli na pomoc powodzianom w usuwaniu skutków powodzi. Dary zebrane przez pracowników zostały przekazane na rzecz powodzian w powiecie krapkowickim i w Lewinie Brzeskim na Opolszczyźnie. ArcelorMittal Poland przekazał także wsparcie materialne zalanym domom dziecka w Czechowicach-Dziedzicach i w Kłodzku. Z kolei wolontariusze z zakładów ArcelorMittal Poland w Zdzieszowicach i Świętochłowicach pomagali w usuwaniu skutków powodzi w Głuchołazach, Ołdrzychowicach i Chomiąży.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Wzrost cen samochodów a zmiany na rynku motoryzacyjnym

    Z kolei producenci mogą próbować skompensować średnią emisję poprzez promowanie pojazdów elektrycznych, które choć droższe w produkcji, obniżają średnią emisję CO2. W Polsce popyt na auta elektryczne jest jednak niski, spadł nawet w ostatnich miesiącach na skutek wygaśnięcia programu dopłat „Mój Elektryk”. Jak podaje Instytut Samar, aktualny udział elektryków w rynku wynosi zaledwie 3,1%, a rejestracje spadły w ostatnim miesiącu poniżej poziomu z zeszłego roku.

     

    Wzrost popytu na auta używane

    Na rynku samochodów używanych widać zwiększoną liczbę sprowadzanych aut, zwłaszcza starszych modeli, co oznacza wzrost popytu o 17% r/r. Jednak ten trend niesie negatywne skutki, jak wyższe koszty utrzymania starszych aut i zwiększenie poziomu zanieczyszczeń powietrza.

    Z perspektywy ekologicznej, wprowadzenie regulacji może mieć pozytywny wpływ w dłuższej perspektywie, jednak dla konsumentów oznacza duże zmiany cenowe oraz różnice w dostępnych modelach pojazdów.

    Aby złagodzić wpływ nowych regulacji, producenci samochodów podejmują działania zmierzające do zmiany strategii cenowej. W związku z możliwymi spadkami cen samochodów elektrycznych, motoryzacyjne koncerny mogą oferować atrakcyjne pakiety na modele zeroemisyjne. Takie promocje nie tylko pomogłyby zmniejszyć średnią emisję w całkowitej sprzedaży, ale także zwiększyłyby konkurencyjność aut elektrycznych wobec tradycyjnych modeli spalinowych. Zmieniający się rynek i preferencje konsumentów mogą więc przyspieszyć transformację branży motoryzacyjnej w kierunku elektromobilności.

     

    Źródło: pro.rp.pl

    #OZE #Motoryzacja #AutaSpalinowe #Elektryki #Elektromobilność

    Kategorie
    OZE

    Nowelizacja ustawy o OZE – kluczowe zmiany dla prosumentów i przemysłu energochłonnego

    Wprowadzone zmiany poparła większość posłów, natomiast przeciw głosowali jedynie posłowie Konfederacji i jeden reprezentant Prawa i Sprawiedliwości.

     

    Zmiany w net-billingu – wyższy depozyt i nowe opcje rozliczeń

    Nowelizacja ustawy obejmuje znaczące udogodnienia dla prosumentów objętych net-billingiem, czyli dla tych, którzy zgłosili przyłączenie do sieci po 31 marca 2022 r. lub z własnej woli przeszli na nowy system rozliczeń. Kluczową nowością jest wprowadzenie współczynnika korekcyjnego 1,23, który zwiększy wartość energii oddawanej przez prosumentów do sieci. W praktyce oznacza to, że za każdy miesiąc oddanej nadwyżki energii wartość ich depozytu prosumenckiego zostanie zwiększona o 23%.

    Kolejną opcją wprowadzoną w ramach zmian w net-billingu jest możliwość wyboru między ceną RCE (ostatnia cena energii) i RCEm (średnia miesięczna cena). Nowi prosumenci, którzy będą korzystać wyłącznie z ceny RCE, otrzymają możliwość zwiększenia zwrotu niewykorzystanych środków do 30%. Dla prosumentów stosujących RCEm zwrot będzie wynosił do 20%, co może skłonić część z nich do przejścia na rozliczenia według ceny RCE.

     

    Ulgi dla przemysłu energochłonnego

    Wprowadzone zmiany dotyczą także przedsiębiorstw energochłonnych, które teraz będą mogły korzystać z ulg podatkowych na poziomie nawet 85% na zużycie energii elektrycznej. Lista sektorów objętych ulgami ma wzrosnąć o 53 nowe gałęzie, co łącznie da 116 branż objętych wsparciem. Ulgi te mają na celu wzmocnienie konkurencyjności polskich firm i wsparcie ich w transformacji energetycznej.

     

    Przyspieszenie procedur administracyjnych dla inwestycji w OZE

    Nowelizacja ustawy wprowadza także zmiany mające na celu przyspieszenie procedur administracyjnych niezbędnych dla realizacji nowych inwestycji OZE. Skrócenie czasu na wydanie warunków przyłączenia do sieci z 120 do 45 dni, a także skrócenie terminu uzyskania pozwolenia na budowę do 30 dni ma znacznie ułatwić realizację projektów, takich jak instalacje fotowoltaiczne, pompy ciepła czy magazyny energii. Celem jest dostosowanie polskich procedur do europejskich standardów, które wymagają przyspieszenia rozwoju odnawialnych źródeł energii.

     

    Rozwój małych biogazowni i elektrowni wodnych

    W nowelizacji uwzględniono także wsparcie dla małych biogazowni rolniczych i elektrowni wodnych, które odgrywają istotną rolę w obszarze lokalnych, zrównoważonych źródeł energii. Ministerstwo Klimatu i Środowiska zadeklarowało, że przepisy unijne pozwolą prezesowi URE dedykować wsparcie specjalnie dla tych instalacji. Dzięki temu rolnicy i producenci lokalnych źródeł energii będą mogli efektywniej zarządzać swoimi zasobami i korzystać z dedykowanego wsparcia finansowego.

     

    Źródło: Piotr Pająk / Gram w zielone

    #OZE

    Kategorie
    Magazyny energii

    Nowy rekord magazynowania energii w krajach nordyckich. Szwedzi uruchomili największy park bateryjny

    Zlokalizowany w obszarach SE3 i SE4, które charakteryzują się dużym obciążeniem energetycznym, park magazynowy odpowiada na rosnące zapotrzebowanie na energię elektryczną. Szybka budowa, wynosząca niecałe dwa lata, oraz znaczna redukcja kosztów akumulatorów – obniżonych o 90% w ciągu 15 lat – przyczyniły się do osiągnięcia tego celu.

    Szybkość i efektywność bateryjnych magazynów energii (BESS) wzmocnią szwedzki system energetyczny, dając możliwość magazynowania nadwyżek produkcji i zmniejszając ryzyko przeciążeń. Romina Pourmokhtari, szwedzka minister ds. klimatu i środowiska, podkreślała, że realizacja projektu to kluczowy krok w stronę bardziej stabilnego, zielonego systemu energetycznego. Dzięki magazynom energii Szwecja nie tylko uniezależnia się od paliw kopalnych, ale także zwiększa swoją konkurencyjność i szanse na osiągnięcie celów dekarbonizacyjnych.

    Partnerstwo Ingrid Capacity i BW ESS pozwala na rozwój BESS na skalę międzynarodową. BW ESS planuje zarządzać aktywami o mocy 8 GW do 2030 roku, a ostatnie przejęcia na rynku brytyjskim i australijskim zwiększyły portfolio obu firm o 2 GW. Równocześnie BW ESS rozwija projekt Bramley w Wielkiej Brytanii, który dzięki pojemności 100 MW/331 MWh ma odegrać kluczową rolę na rynku europejskim. Obie firmy stawiają na dalszą ekspansję, zwłaszcza na rynku niemieckim, co czyni ich liderami w sektorze rozwiązań elastyczności energetycznej.

    Ingrid Capacity zapowiada budowę kolejnych magazynów energii w Szwecji o mocy 196 MW/196 MWh, które mają być gotowe do 2025 roku. W połączeniu z nowymi projektami firma planuje zarządzać aktywami o łącznej mocy ponad 400 MW. Rosnąca infrastruktura BESS nie tylko wspiera szwedzkie cele klimatyczne, lecz także umożliwia bardziej stabilne przyłączanie nowych źródeł OZE do sieci energetycznej.

     

    Źródło: Barbara Blaczkowska / Gram w zielone

    #OZE #Magazynowanieenergii #Szwecja

    Kategorie
    OZE

    Ulga termomodernizacyjna 2025 – nowe możliwości dla inwestorów OZE

    Ulga na magazyny energii

    Nowością jest możliwość odliczenia od podatku kosztów zakupu i instalacji domowych magazynów energii – urządzeń służących do przechowywania nadwyżek energii produkowanej przez panele fotowoltaiczne. To znaczące udogodnienie dla prosumentów, którzy dotychczas musieli ściśle zintegrować magazyn z instalacją fotowoltaiczną. Obecnie w Polsce na 1,45 mln mikroinstalacji fotowoltaicznych tylko 11 tys. korzysta z magazynów energii, co wskazuje na potrzebę dodatkowych zachęt. Możliwość wykorzystania ulgi podatkowej powinna przyczynić się do większego zainteresowania magazynami energii, ułatwiając gospodarstwom domowym gromadzenie energii na własny użytek.

     

    Koniec ulgi na piece gazowe i kotły olejowe

    Od 2025 roku z ulgi termomodernizacyjnej nie będą już mogły korzystać osoby planujące zakup pieców gazowych oraz kotłów na olej. Z ulgi wyłączone zostaną również klimatyzatory z funkcją grzewczą. Takie zmiany są odpowiedzią na rosnące potrzeby dekarbonizacji oraz odchodzenia od paliw kopalnych, promując bardziej ekologiczne rozwiązania w termomodernizacji budynków.

     

    Warunki ulgi i limit odliczeń

    Ulga termomodernizacyjna umożliwia odliczenie kosztów termomodernizacji od dochodu, a maksymalna kwota odliczenia wynosi 53 tys. zł na wszystkie projekty związane z modernizacją budynków. W ubiegłym roku ulgę wykorzystało aż 440 tys. podatników. Możliwość odliczenia w 2025 roku pozwoli większej liczbie prosumentów na obniżenie kosztów inwestycji w instalacje fotowoltaiczne oraz magazyny energii, przyczyniając się do dalszego wzrostu zielonej energii w polskich gospodarstwach domowych.

    Nowe zmiany mogą przyczynić się do przyspieszenia transformacji energetycznej w Polsce, zwiększając samowystarczalność energetyczną gospodarstw domowych i wspierając realizację krajowych celów klimatycznych.

     

    Źródło: Infor

    #OZE #Termomoderniacja #Farmywiatrowe #Magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    Mój Prąd 6.0 – rekordowy budżet i ostatnie szanse na złożenie wniosku

    Nowe progi i dofinansowania

    Program obejmuje następujące wsparcie finansowe:

    • Mikroinstalacje fotowoltaiczne – dofinansowanie w wysokości 6 000 zł
    • Magazyny energii elektrycznej – wsparcie wynoszące do 16 000 zł, co pozwala na przechowywanie nadwyżek energii wytworzonej przez mikroinstalacje
    • Magazyny ciepła – dofinansowanie do 5 000 zł, pozwalające na przechowywanie ciepła wytworzonego z nadwyżki energii

    Dzięki dotacjom prosumenci mogą optymalizować zużycie energii elektrycznej i zwiększać autokonsumpcję, a przez to ograniczać koszty energii.

     

    Wymagania i system net-billing

    Osoby zainteresowane dotacjami muszą spełniać kilka wymogów, w tym:

    • posiadanie mikroinstalacji fotowoltaicznej, której nadwyżki energii są rozliczane w systemie net-billing,
    • zgłoszenie instalacji do przyłączenia od 1 sierpnia 2024 roku (w przypadku ubiegania się o dotację na fotowoltaikę),
    • uzupełnienie instalacji o magazyn energii elektrycznej lub magazyn ciepła.

    Przewidywany koszt nowoczesnych systemów magazynowania energii stanowi dodatkowy impuls, by skorzystać z dotacji, zwiększając przyszłą samowystarczalność energetyczną gospodarstw domowych.

    W przypadku niewykorzystania całej alokacji, możliwe jest przedłużenie naboru. Narodowy Fundusz informuje, że w tej chwili nie są prowadzone prace nad edycją „Mój Prąd” 7.0, jednak w planach na 2025 rok może pojawić się nowa edycja, by wspierać działania ekologiczne i zrównoważony rozwój energetyczny.

     

    Wypłaty

    Pierwsze wypłaty dla beneficjentów tegorocznej edycji spodziewane są w połowie listopada, zaraz po zakończeniu rozliczeń edycji z roku 2023. Oznacza to, że nowi beneficjenci będą musieli chwilowo zaczekać, aż dotacje z piątej edycji zostaną całkowicie rozliczone.

     

    Źródło: Piotr Pająk / Gram w zielone

    #OZE #MójPrąd #Polska #Dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Polenergia i InPost łączą siły – wieloletnia współpraca na rzecz zielonej energii i dekarbonizacji

    Dzięki umowie, od 2025 roku wszystkie paczkomaty InPost – ich liczba przekracza 24 000 – będą zasilane wyłącznie zieloną energią, co przyczyni się do znacznego zmniejszenia emisji CO₂ w polskim sektorze logistycznym. Zrównoważone podejście obejmie również flotę 1300 elektrycznych pojazdów InPost oraz oddziały i sortownie firmy. Jak podkreślił Piotr Maciołek, członek zarządu Polenergii, umowa stanowi kluczowy krok w kierunku zeroemisyjności obu firm i potwierdza ich wspólną wizję odpowiedzialności ekologicznej.

    InPost już od 2023 roku korzystał z odnawialnych źródeł energii, ale partnerstwo z Polenergią pozwala firmie na bardziej stabilne planowanie przyszłych inwestycji w ekologiczne technologie, eliminując konieczność kupowania Gwarancji Pochodzenia. Według Izabeli Karolczyk-Szafrańskiej, odpowiedzialnej za Strategię Dekarbonizacji w InPost, współpraca z Polenergią to klucz do realizacji celów zeroemisyjnych, które uwzględniają rozwój floty elektrycznej i planowaną redukcję emisji.

    Farma wiatrowa Dębsk jest projektem o kluczowym znaczeniu dla rozwoju energetyki wiatrowej w Polsce. Polenergia, właściciel inwestycji, wdraża tu nowoczesne technologie, które mają zapewnić stabilność dostaw energii dla dużych odbiorców, takich jak InPost. Tego rodzaju współprace nie tylko zwiększają popyt na energię odnawialną, ale także stymulują inwestycje w OZE, co jest zgodne z unijnymi i krajowymi założeniami dekarbonizacji przemysłu.

    Dzięki tej współpracy InPost oraz Polenergia przyczyniają się do zwiększenia produkcji zielonej energii i poprawy jakości powietrza w Polsce. Ponadto partnerstwo wspiera rozwój odnawialnych źródeł energii na poziomie krajowym, wpływając na rozwój technologii i tworzenie miejsc pracy w sektorze OZE. Umowa ta jest dobrym przykładem synergii między sektorami przemysłowym i energetycznym, które mają wspólny cel: transformację w kierunku gospodarki niskoemisyjnej, korzystnej dla środowiska i społeczeństwa.

     

    Źródło: magazyny.pl

    #OZE #Energetyka #Polenergia #InPost

    Kategorie
    Elektromobilność

    Chiny kierują skargę na UE do WTO w sprawie ceł na auta elektryczne

    Rozmowy i działania UE

    Równocześnie unijni urzędnicy handlowi przebywają w Chinach na rozmowach, aby wypracować skuteczne środki zapobiegawcze. Marosz Szefczovicz, kandydat na unijnego komisarza ds. handlu, podkreśla, że Unia nie wyklucza alternatywnych zobowiązań cenowych, ale uważa, że powinny być one tak samo skuteczne, jak wprowadzone cła.

     

    Dlaczego Unia Europejska wprowadziła cła?

    Unijna Komisja Europejska stwierdziła, że chińskie subsydia obejmują cały proces produkcji pojazdów elektrycznych, co stawia europejskich producentów w niekorzystnej sytuacji. Przez chińskie wsparcie finansowe chińscy producenci mogą oferować pojazdy po niższych cenach, co zagraża miejscowym firmom i może prowadzić do masowych zwolnień w branży motoryzacyjnej.

     

    Skala chińskiego eksportu pojazdów elektrycznych

    Chiny, będące liderem w produkcji pojazdów elektrycznych, zwiększyły eksport tych pojazdów aż o 70% w 2023 roku, osiągając wartość eksportu na poziomie 34,1 mld dolarów. UE, będąc największym odbiorcą chińskich aut elektrycznych, kupiła chińskie samochody za 3,5 mld euro – wartość ta wzrosła o 40% względem poprzedniego roku.

     

    Źródło: money.pl
    #OZE #Elektryki #Elektromobilność #Cła #UE #Chiny #Handel

    Kategorie
    OZE

    Nowe dofinansowanie NFOŚiGW na rozwój systemów ciepłowniczych i chłodniczych – szczegóły programu

    Łączna kwota przeznaczona na ten cel wynosi ponad 1 miliard złotych, a nabór ma charakter konkurencyjny i potrwa do końca stycznia 2025 roku.

     

    Dla kogo jest program?

    O dofinansowanie mogą ubiegać się przedsiębiorcy, jednostki samorządu terytorialnego, podmioty świadczące usługi publiczne w imieniu samorządów oraz spółdzielnie mieszkaniowe. Wymaganiem jest realizacja projektów o mocy powyżej 5 MW, które już mają status efektywnego systemu ciepłowniczego lub są w trakcie jego zdobywania. Nabór przewiduje wsparcie zarówno dla nowych odcinków sieci ciepłowniczych, jak i modernizacji istniejących systemów oraz tworzenia magazynów energii.

     

    Struktura i forma wsparcia finansowego

    Program przewiduje różne formy finansowania: dotacje, preferencyjne pożyczki unijne oraz krajowe. Środki z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (EFRR) w wysokości 819 mln zł podzielono na dotacje (401,3 mln zł) oraz finansowanie zwrotne (417,7 mln zł). Dofinansowanie ma pokryć do 100% kosztów kwalifikowanych przedsięwzięć, przy czym udział dotacji unijnych wynosi do 49% środków EFRR. Środki krajowe w kwocie 208,5 mln zł będą przeznaczone wyłącznie na finansowanie zwrotne, co zwiększa elastyczność w zakresie planowania i realizacji inwestycji.

     

    Na co można przeznaczyć dofinansowanie?

    Fundusze umożliwią m.in. likwidację źródeł ciepła opalanych paliwem stałym, budowę oraz modernizację sieci ciepłowniczych, węzłów cieplnych i chłodniczych oraz podłączenia budynków do sieci w celu redukcji niskiej emisji. Możliwe jest również finansowanie rozwoju komór ciepłowniczych, przepompowni wody sieciowej oraz magazynów energii, co pozwoli na zwiększenie efektywności i dostępności nowoczesnych systemów cieplnych w miastach i na obszarach o dużej gęstości zabudowy.

     

    Korzyści płynące z inwestycji w efektywne systemy ciepłownicze

    Dofinansowanie wspiera modernizację lokalnych systemów grzewczych i przyczynia się do poprawy jakości powietrza, a także zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych. Projekty realizowane w ramach programu są częścią szerszej strategii związanej z transformacją energetyczną Polski, redukcją kosztów ogrzewania oraz ochroną środowiska. Inwestycje w nowoczesne systemy cieplne i chłodnicze wpisują się także w strategię zwiększenia efektywności energetycznej kraju, zgodnie z celami unijnymi oraz krajowymi.

     

    Nabór wniosków – terminy i zasady

    Nabór wniosków o dofinansowanie trwa do 31 stycznia 2025 roku. Projekty będą oceniane pod kątem innowacyjności, możliwości redukcji emisji i poprawy efektywności energetycznej. Wnioski składane są w trybie konkurencyjnym, co oznacza, że liczba przyznanych środków zależy od jakości zgłoszeń i ich potencjalnego wpływu na lokalne i krajowe systemy energetyczne. NFOŚiGW przewiduje wsparcie konsultacyjne dla zainteresowanych podmiotów, aby zwiększyć ich szanse na uzyskanie dofinansowania i sprawne przeprowadzenie inwestycji.

     

    Źródło: gov.pl

    #OZE #Ciepłownictwo #Dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Rozwój OZE w Polsce, perspektywy pracy w branży energia, AI i rozwój pracowników

    Podzielimy się z Wami kluczowymi informacjami z tego spotkania.

    Jakub Jaworowski – Minister Aktywów Państwowych zadeklarował, że rząd przez kolejne lata będzie inwestował duże środki w rozwój OZE w Polsce. W najbliższych latach inwestycje wyniosą ok. 400 mld zł, tj. ok 10% PKB kraju, w tym:

    • OZE: 90 mld zł
    • dystrybucję energii: 85 mld zł
    • przesyłanie energii: 70 mld zł
    • elektrownie atomowe: 150 mld zł

     

    Finasowanie inwestycji: budżet Polski, Spółki energetyczne i KPO

    Grzegorz Lot – Prezes Tauron energia ze źródeł własnych i partnerskich. Wszystko co robi Tauron robi dla swoich klientów. Energia w rozsądnej cenie i wspieranie rozwoju gospodarki. W dłuższej perspektywie będzie inwestycja w OZE wyłącznie przy rentownej sprzedaż energii. Co do rozwoju koncentracja w OZE do 2050 roku 100% energii z OZE.

    Dr. Łukasz Byra – Adiunkt na Wydziale Nauk Ekonomicznych – Uniwersytet Warszawski w grupie wiekowej 20-39 lat we wschodniej Polsce zdecydowanie mniej mieszka kobiet niż mężczyzn. W powiatach południowo zachodniej Polski tendencja jest odwrotna.

    W Niemczech kobiety żyją średnio o 5 lat dłużej od mężczyzn, w krajach Europy Wschodniej 10 lat, a w Polsce 8 lat. Obecnie w branży energetycznej pracuje ok 179 tys osób. W Polsce osoby w przedziale 50 do 64 lat stanowią 36,9% zatrudnionych. W krajach UE w tym przedziale wieku średnia wynosi 34,1%. Przewiduje się, że do 2035 roku spadek zatrudnienia wyniesie ok 32 tys. pracowników.

    Podsumowanie debaty inauguracyjnej przez Piotra Ferszka Prezesa Zarządu SAP Polska:

    • Nowoczesna technologia AI – sztuczna inteligencja zastąpi niż demograficzny
    • Zrównoważona gospodarka i transformacja
    • Demografia – inwestycja w rozwój pracowników jako najważniejszy priorytet

     

    #OZE #Inwestycje #praca #AI #rozwój

    Kategorie
    OZE

    Farma fotowoltaiczna zasila największą cukrownię w Europie (CEE)

    Farma fotowoltaiczna zajmuje powierzchnię 3,86 ha i składa się z ponad 5200 modułów o mocy 575 W każdy. – Jesteśmy niezwykle dumni z naszej współpracy z Pfeifer & Langen Polska. Budowa tej instalacji fotowoltaicznej to nie tylko kolejny projekt w naszym portfolio, ale przede wszystkim dowód na to, że wszystkie gałęzie przemysłu mogą skutecznie dekarbonizować swoje procesy. Nasza rola polegała na dostarczeniu kompleksowego rozwiązania, które nie tylko generuje czystą energię, ale także optymalizuje koszty produkcji – z Michał Krysiński, Dyrektor Techniczny ds. Rozwoju Biznesu z Quanta Energy.

    Instalacja solarna nie tylko pozwoli zredukować emisję CO2, ale i będzie generować duże oszczędności. Wyprodukowana w skali roku energia elektryczna wystarczyłaby na zasilenie około 1 600 gospodarstw domowych przez 365 dni lub naładowanie niemal 43 000 średniej klasy samochodów elektrycznych. – Dążymy do maksymalnego zredukowania emisyjności w całym cyklu produkcji cukru – mówi Tamara Nosarzewska, członek zarządu Pfeifer & Langen Polska. Zauważa, że rośnie znaczenie odnawialnych źródeł energii w globalnej energetyce. – Na transformację energetyczną, w tym roku wydajemy 200 mln zł. Uruchomienie farmy to jedna z tegorocznych inwestycji i kolejny krok w ograniczaniu wpływu naszej działalności na środowisko – mówi Tamara Nosarzewska.

    Pfeifer & Langen Polska, która od lat podejmuje działania w ramach zrównoważonego rozwoju przypomina, że instalacja fotowoltaiczna zbudowana przez Quanta Energy jest kolejnym krokiem w ograniczaniu emisji CO2 do środowiska. Aby zmniejszyć ślad węglowy i wpływ na środowisko Pfeifer & Langen Polska planuje jeszcze w tym roku uruchomić trzy elektrociepłownie gazowe w swoich cukrowniach w Wielkopolsce. Projekty realizowane w ramach transformacji środowiskowej obejmują cały proces produkcji cukru – począwszy od uprawy buraków, podczas której wdrażane są nowoczesne metody agrotechniczne.

    Co ciekawe, ze wszystkich roślin rolniczych uprawianych w Polsce burak cukrowy na jednostce powierzchni pobiera i asymiluje najwięcej dwutlenku węgla i produkuje największą ilość tlenu.

    Quanta Energy jest największym dostawcą rozwiązań fotowoltaicznych w Polsce. Firma ma również swoje oddziały w Niemczech i we Włoszech. Quanta Energy ma w portfolio ponad 2600 zrealizowanych projektów dla różnych branżach m.in. w logistyce, handlu, motoryzacji i produkcji oraz posiada ponad 800 MW aktywów energii odnawialnej w całej Europie w fazie rozwoju.

    Quanta Energy jest częścią Grupy R.Power, która oferuje unikalne rozwiązania techniczne i finansowe dla sektora przemysłowo-handlowego i zajmuje wiodącą pozycję na polskim rynku. Zespoły Grupy R.Power rozwijają projekty w takich krajach jak Włochy, Portugalia, Hiszpania, Rumunia i Holandia. Grupa zarządza portfelem fotowoltaicznym o mocy około 9,6 GWp w fazie rozwoju, a w ostatnich latach skomercjalizowała projekty fotowoltaiczne o mocy ponad 700 MWp.

     

    #OZE

    Kategorie
    Elektromobilność

    Koszty eksploatacji samochodów różnych napędów – LPG dalej wygrywa z elektrykami

    Wysokie koszty jazdy elektrykami

    Koszt przejechania 100 km autem elektrycznym był wyższy niż w przypadku LPG i wynosił średnio 43,36 zł dla aut kompaktowych. Elektryczne SUV-y z podobnym napędem kosztują 43,62 zł na 100 km. Wyższy koszt eksploatacji pojazdów elektrycznych wynika głównie z wysokich cen prądu oraz inwestycji w rozwój infrastruktury ładowania, które dopiero raczkuje w wielu regionach. Obecnie w Polsce dostępnych jest 7563 punktów ładowania, z czego niemal co trzeci to szybka stacja ładowania.

     

    Samochody wodorowe – nowa alternatywa?

    Obecnie koszt przejechania 100 km samochodem wodorowym jest najwyższy i wynosi średnio 69 zł. Mimo potencjału wodoru do osiągania dużych zasięgów, rozwój tej technologii w Polsce jest ograniczony z uwagi na brak odpowiedniej infrastruktury oraz wysokie koszty produkcji i magazynowania wodoru.

     

    Przyszłość aut elektrycznych w Polsce

    Mimo rosnącej liczby aut elektrycznych, Polska pozostaje jednym z najmniej rozwiniętych rynków dla tego typu napędów w Unii Europejskiej. Głównymi barierami pozostają ceny elektryków oraz brak stabilnych dopłat. Program „Mój elektryk” planuje jednak wznowienie naboru dopłat w 2025 r., co może zwiększyć dostępność tego rodzaju pojazdów. Na rynku zaczynają pojawiać się bardziej przystępne cenowo modele miejskie, co może przełożyć się na wzrost sprzedaży.

     

    Źródło: Bankier.pl

    #OZE #Elektryki #Elektromobilność #LPG #Wodór

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Nowe zasady dofinansowania do pomp ciepła – nawet 21 000 zł wsparcia w ramach programu Moje Ciepło!

    Na jakie pompy można uzyskać wsparcie?

    Program obejmuje gruntowe pompy ciepła (do 21 000 zł) oraz powietrzne pompy (do 7 000 zł). Urządzenia muszą spełniać odpowiednie klasy efektywności energetycznej: minimum A++ dla pomp gruntowych i powietrznych (powietrze-woda) oraz minimum A+ dla pomp typu powietrze-powietrze. Dofinansowanie może pokryć od 30% do 45% kosztów kwalifikowanych, przy czym wyższy procent wsparcia przysługuje dużym rodzinom.

    Program dostępny jest do końca 2026 roku lub do wyczerpania puli środków, która wynosi 600 mln zł. Zmiana ta odpowiada także na rosnące potrzeby związane z transformacją energetyczną – od 2025 roku zakup kotłów gazowych i olejowych nie będzie objęty wsparciem termomodernizacyjnym, dlatego pompy ciepła stają się wiodącym rozwiązaniem wspieranym przez państwo.

    Pompy ciepła stają się coraz popularniejszym rozwiązaniem, szczególnie w obliczu nadchodzących zmian w przepisach wspierających termomodernizację. Dzięki programowi Moje Ciepło inwestycja w pompę ciepła pozwala obniżyć koszty ogrzewania, ale również zwiększa efektywność energetyczną budynków. W obliczu stopniowego wycofywania wsparcia dla kotłów gazowych i olejowych od 2025 roku, wybór pompy ciepła może być inwestycją w przyszłość.

     

    Źródło: Portal Samorządowy

    #OZE #Pompyciepła #MojeCiepło #Dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Unijne środki na zieloną transformację

    Unia Europejska podejmuje zdecydowane kroki, aby wspierać transformację w kierunku zrównoważonego rozwoju. W ramach nowej inicjatywy, Unia Europejska przeznaczy 4,8 mld euro na bezemisyjne inwestycje, które mają na celu wsparcie projektów związanych z rozwojem zielonej energii oraz ochroną środowiska.

    Głównym celem tego funduszu jest przyspieszenie przejścia gospodarki na źródła energii odnawialnej oraz redukcja emisji gazów cieplarnianych. Środki te zostaną przeznaczone na różnorodne projekty sprzyjające osiągnięciu neutralności klimatycznej. Kluczowym celem unijnej inicjatywy jest zwiększenie mocy produkcji energii słonecznej do poziomu 3 GW.

    Środki zostaną przeznaczone na 85 projektów, które są realizowane przez 18 państw członkowskich Unii Europejskiej. Na liście wybranych znalazły się również dwie polskie inicjatywy. W ramach przydzielonych środków powstanie fabryka produkująca wieże do morskich turbin wiatrowych, która stanowi inicjatywę przedsiębiorstwa Windar Poland. Kolejną docenioną inicjatywą jest projekt BZK Energy, którego przedmiotem jest produkcja biometanu, a także przechwytywanie i oczyszczanie dwutlenku węgla. Wszystkie organizacje, które otrzymały wsparcie finansowe, są zobowiązane do podpisania umów w pierwszym kwartale przyszłego roku. Realizowane projekty powinny zostać ukończone do 2030 roku.

    Unijne środki na bezemisyjne inwestycje otwierają nowe możliwości zarówno dla Polski, jak i dla całej Europy. Dzięki odpowiedniemu wykorzystaniu tych funduszy, możemy zbudować bardziej zrównoważoną przyszłość, która przyniesie korzyści zarówno środowisku, jak i społeczeństwu.

     

    #OZE #UniaEuropejska #Inwestycje #Ekologia #Energetyka #Energia #Transformacja

    Kategorie
    OZE

    Neutralny klimatycznie budynek ochrony zdrowia

    W obecnych czasach budynki nisko i zeroemisyjne coraz mocniej zyskują na znaczeniu. Projektowanie i budowanie obiektów neutralnych klimatycznie staje się coraz bardziej powszechne również w przypadku budynków użyteczności publicznej. Przykład neutralnego klimatycznie budynku ochrony zdrowia pokazuje, jak nowoczesne technologie i innowacyjne podejście do budownictwa mogą znacząco wpłynąć na minimalizację emisji CO2 oraz poprawę jakości życia pacjentów i personelu.

    Neutralny klimatycznie budynek kliniki jednego dnia w Katowicach to efekt współpracy architektów, inżynierów oraz specjalistów ds. ochrony środowiska. Już na etapie projektowania uwzględniono aspekty związane z efektywnością energetyczną, zastosowano materiały odnawialne oraz inteligentne systemy zarządzania energią. Dzięki temu nowa placówka nie tylko zaspokaja potrzeby zdrowotne społeczności, ale również staje się przykładem zrównoważonego rozwoju.

    Kluczowym elementem budynku jest nowoczesna instalacja grzewcza, która łączy w sobie odnawialne źródła energii. Zastosowanie pomp ciepła oraz systemów solarnych pozwala na minimalizację zużycia energii i redukcję emisji gazów cieplarnianych. Dodatkowo, inteligentne systemy sterowania umożliwiają optymalizację zużycia energii w zależności od potrzeb budynku, co przyczynia się do dalszych oszczędności. Budynek został zaprojektowany tak, aby w maksymalny sposób wykorzystać energię odnawialną. Instalacja paneli fotowoltaicznych na dachu dostarcza energię elektryczną, która pokrywa znaczną część zapotrzebowania placówki.

    Wprowadzenie nowoczesnych rozwiązań technologicznych i architektonicznych w placówkach ochrony zdrowia przynosi liczne korzyści. Poza oszczędnościami finansowymi, neutralny klimatycznie budynek staje się ważnym punktem na mapie społecznej, promującym ideę zrównoważonego rozwoju oraz ochrony środowiska. Tego typu inicjatywy przyczyniają się do budowania świadomości ekologicznej wśród mieszkańców oraz stanowią inspirację dla kolejnych inwestycji.

     

    #OZE #Energia #Energetyka #Innowacje #Rozwój #Technologie #Budownictwo

    Kategorie
    OZE

    Norweski start-up przedstawia wielofunkcyjne urządzenie do ładowania i zarządzania

    Prezentowane urządzenie stanowi odpowiedź na rosnące potrzeby użytkowników związane z efektywnym zarządzaniem energią. Dzięki integracji trzech kluczowych funkcji, użytkownicy mogą korzystać z jednej, kompleksowej jednostki, eliminując potrzebę posiadania oddzielnych systemów. Takie podejście nie tylko obniża koszty inwestycji, ale również upraszcza proces codziennego użytkowania zarówno dla firm jak i gospodarstw domowych.

    Nowe urządzenie znakomicie wpisuje się w globalne trendy zrównoważonego rozwoju. Dzięki inteligentnemu zarządzaniu energią, użytkownicy mogą monitorować zużycie prądu w obiekcie oraz optymalizować ładowanie pojazdów elektrycznych w zależności od dostępności energii. Działania te przekładają się na niższe rachunki i ograniczenie wpływu na środowisko, co jest szczególnie istotne w kontekście walki ze zmianami klimatycznymi i dążeniem do neutralności klimatycznej.

    Norweski start-up zadbał również o to, aby urządzenie było przyjazne dla użytkownika. Intuicyjny interfejs umożliwia łatwe zarządzanie wszystkimi funkcjami, co czyni obsługę komfortową dla wszystkich grup odbiorczych, zarówno w domach, jak i w biurach. Prezentowane rozwiązanie zakłada integrację w jednym urządzeniu inwertera fotowoltaicznego o mocy między  5 a 22 kW, regulatora solarnego MPPT, systemu do zarządzania energią oraz dwukierunkowej ładowarki samochodów elektrycznych o mocy 22 kW.

    Wprowadzenie tego innowacyjnego urządzenia na rynek stanowi krok w kierunku modernizacji sektora energii. Norweski start-up planuje dalszy rozwój i dostosowanie swoich produktów do potrzeb użytkowników. Rozwiązanie może znacząco wpłynąć na przyszłość sektora elektromobilności i efektywności energetycznej..

    Wielofunkcyjne urządzenie do ładowania i zarządzania energią, zaprezentowane przez norweski start-up, to nowatorskie rozwiązanie, które może znacząco ułatwić codzienne życie użytkowników. Jego wprowadzenie na rynek nie tylko przyczynia się do oszczędności i efektywności energetycznej, ale także stanowi ważny krok w kierunku bardziej zrównoważonej przyszłości.

     

    #OZE #innowacje #technologie #energia #energetyka #klimat #elektromobilność

    Kategorie
    OZE

    Kraj o najmniejszej emisyjności sektora energetyki. Niesamowity sukces Australii

    Australia od lat inwestuje w odnawialne źródła energii, a ich udział w krajowym miksie energetycznym wciąż rośnie – w 2023 roku, odnawialne źródła energii stanowiły aż 74 proc. Kluczowymi elementami tego sukcesu są:

    • Energia słoneczna – posiada jedne z najwyższych poziomów nasłonecznienia na świecie, co czyni ją idealnym miejscem do rozwoju energii słonecznej;
    • Energia wiatrowa – wraz z rozwojem technologii wiatrowych, Australia stała się jednym z liderów w produkcji energii z wiatru. Duże farmy wiatrowe, zwłaszcza w stanie Wiktoria i Nowa Południowa Walia, generują znaczną część energii elektrycznej;
    • Inwestycje w innowacyjne rozwiązania i wsparcie rządowe – zarówno rząd, jak i sektor prywatny intensywnie inwestują w nowe technologie, które podnoszą efektywność energetyczną.

    Duży udział w osiągnięciu sukcesu Australii odgrywa również jej polityka klimatyczna. Rząd wprowadza szereg regulacji i zachęt, które promują rozwój zielonej energii. Należą do nich:

    • Dotacje – inwestycje w odnawialne źródła energii są wspierane przez programy dotacyjne oraz ulgi podatkowe, co zachęca zarówno przedsiębiorstwa, jak i gospodarstwa domowe do przestawiania się na czystą energię;
    • Cele emisyjne – Australia przyjęła ambitne cele redukcji emisji gazów cieplarnianych, które mają na celu osiągnięcie neutralności węglowej do 2050 roku.

    Mimo osiągnięć, Australia stoi przed pewnymi wyzwaniami, tj. zależność od węgla oraz infrastruktura. Pomimo wzrostu odnawialnych źródeł energii, węgiel wciąż odgrywa istotną rolę w miksie energetycznym kraju. Zastosowanie odpowiedniej strategii dekarbonizacji to główna potrzeba na drodze do osiągnięcia bardziej zrównoważonej energetyki. Wzrost produkcji energii odnawialnej wymaga jednak modernizacji istniejącej infrastruktury, a także rozwoju nowych sieci przesyłowych, co wiąże się z wysokimi kosztami.

    Australia wciąż wzmacnia swoją pozycję liderem w dziedzinie niskoemisyjnej energetyki. Dzięki inwestycjom w odnawialne źródła energii, innowacyjnym rozwiązaniom technologicznym oraz skutecznej polityce klimatycznej, kraj ten może być wzorem dla innych państw. Zmiany, które już zachodzą, pokazują, że transformacja energetyczna jest możliwa, a Australia posiada ogromny potencjał, by stanowić przykład zrównoważonego rozwoju w energetyce.

     

    #OZE #Australia #transformacja #energia #energtyka #klimat #polityka

    Kategorie
    OZE

    Nowe perspektywy na rynku. Czy OZE zasili portfele inwestycyjne?

    Innowacje, które rewolucjonizują rynek energii

    W ostatnich latach sektor fotowoltaiki przeszedł transformację, która uczyniła go jednym z najbardziej stabilnych obszarów inwestycyjnych. Ważnym czynnikiem, który przyciąga przedsiębiorców, jest przewidywalność kosztów operacyjnych oraz przychodów, którą gwarantują długoletnie kontrakty na sprzedaż energii. Uczestnicy rynku mogą dokładnie planować swoje zyski, nawet na kilka lat do przodu, co w dynamicznie zmieniającym się rynku energii jest nieocenioną zaletą.

    Inwestycje w farmy fotowoltaiczne można porównać do zakupu mieszkania inwestycyjnego, gdzie liczymy na stały dochód z wynajmu. Jednak w przypadku systemów solarnych mamy jeszcze większą przewidywalność – od momentu uruchomienia farmy, możemy od razu generować przychody, zakontraktować sprzedaż energii i nie martwić się o problemy związane z najemcami, jak choćby remonty czy przerwy w wynajmie – mówi Jakub Sadowski, prezes zarządu Sun-Profit, prostej spółki akcyjnej, budującej i zarządzającej portfelem farm fotowoltaicznych.

     

    Rosnące znaczenie energii słonecznej

    Dodatkowo, energetyka słoneczna jest inwestycją bardziej odporną na wahania rynkowe. W obliczu niepewności ekonomicznej, coraz więcej przedsiębiorców poszukuje aktywów, które mogą zapewnić stabilność i bezpieczeństwo. Farmy fotowoltaiczne, z ich zdolnością do generowania dochodów niezależnie od fluktuacji na rynku najmu czy kosztów utrzymania, stają się atrakcyjnym wyborem dla tych, którzy pragną unikać ryzyka związanego z bardziej tradycyjnymi formami alokacji kapitału. Zgodnie z Fortune Business Insights, wartość globalnego rynku energii słonecznej była szacowana na 253,69 miliarda dolarów w 2023 roku i prognozuje się, że osiągnie 436,36 miliarda dolarów do 2032 roku. Oznacza to średni roczny wzrost na poziomie 6% w latach 2024-2032​

    Zgodnie z danymi przedstawionymi przez Międzynarodową Agencję Energetyczną (IEA) w raporcie „Renewables 2024”, udział energii odnawialnej w globalnej produkcji energii elektrycznej ma wzrosnąć z 30% w 2023 roku do 46% w 2030 roku. To oznacza, że energia odnawialna, w tym energia słoneczna i wiatrowa, będzie kluczowym elementem dekarbonizacji sektora energetycznego oraz innych sektorów, w których wykorzystuje się energię elektryczną.

     

    Przyszłość rynku energii odnawialnej

    Przyszłość farm fotowoltaicznych w Polsce za 5-10 lat będzie z pewnością kształtowana przez szybki postęp technologiczny. Już dziś widzimy znaczący rozwój efektywności paneli słonecznych – jeśli cofniemy się o 3-4 lata, standardem były panele o mocy 300 Wp, podczas gdy obecnie panele o podobnej wielkości osiągają wydajność o ponad 60% lepszą. W ciągu najbliższych lat możemy się spodziewać dalszych postępów w tej dziedzinie, co sprawi, że energia odnawialna stanie się jeszcze bardziej dostępna i stabilna dla wszystkich użytkowników – podkreśla Jakub Sadowski.

    W miarę jak rynek fotowoltaiki rozwija się, a inwestycje w odnawialne źródła stają się coraz bardziej popularne, technologie magazynowania energii mogą odegrać istotną rolę w przyszłości sektora. W obliczu rosnącego zapotrzebowania na prąd oraz niestabilności cen na rynkach, efektywne systemy gromadzenia energii pozwolą na lepsze wykorzystanie energii słonecznej, umożliwiając jej wykorzystanie w momentach największego popytu. Dzięki temu sektor OZE może stać się jeszcze bardziej wydajny i zrównoważony. Z danych Ember wynika, że w 2023 roku źródła odnawialne, w tym energia słoneczna i wiatrowa, pokrywały 21% zapotrzebowania na energię elektryczną w Polsce. W szczytowych momentach produkcji odnawialne źródła energii zaspokajały nawet 66% krajowego zapotrzebowania, co podkreśla ich rosnącą rolę w stabilizacji rynku energetycznego.

    W obliczu kryzysu klimatycznego i rosnących kosztów energii, fotowoltaika staje się kluczowym graczem na rynku energetycznym. Przedsiębiorcy dostrzegają w farmach fotowoltaicznych stabilną alternatywę dla tradycyjnych inwestycji w nieruchomości, które przez lata były uważane za bezpieczne. Wzrost rynku energii słonecznej, wspierany przez innowacje w branży, stwarza nowe możliwości dla inwestorów, oferując im przewidywalne zyski oraz szansę na aktywne uczestnictwo w kształtowaniu przyszłości zrównoważonej energetyki. W miarę jak zapotrzebowanie na energię rośnie, sektor odnawialnych źródeł energii ma szansę stać się fundamentem nowej, stabilnej gospodarki, w której inwestycje w energię odnawialną nie tylko przyniosą zyski, ale również przyczynią się do ochrony naszej planety.

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Jak nowe technologie i sztuczna inteligencja napędzają przyszłość energetyki? Rola elektryczności i nowe perspektywy

    Niskoemisyjne źródła energii mogą do 2030 roku odpowiadać za ponad połowę globalnej produkcji elektryczności, zmieniając krajobraz energetyczny na bardziej ekologiczny i zrównoważony. Dla Azji Południowo-Wschodniej otwarcie biura IEA w Singapurze oznacza intensyfikację współpracy nad nowymi technologiami energetycznymi. Region ten ma kluczowe znaczenie w rozwoju globalnych trendów energetycznych, a jego rozwój gospodarczy i cyfryzacja wpływają na gwałtowny wzrost zapotrzebowania na energię. W ramach nowych działań, Agencja zapowiada na kwiecień 2025 r. Międzynarodowy Szczyt Bezpieczeństwa Energetycznego, który odbędzie się w Londynie, by dyskutować o przyszłości energetyki w kontekście nowych technologii i zmian geopolitycznych.

    Obecnie sektor IT, zwłaszcza centra danych i sztuczna inteligencja, odgrywa coraz większą rolę, stanowiąc potencjalne wyzwanie dla stabilności sieci energetycznych. Centra danych już teraz odpowiadają za 1% globalnej konsumpcji energii, a wzrost ich liczby i złożoności może znacząco wpływać na lokalne rynki energii. Aby odpowiedzieć na te wyzwania, IEA zorganizuje w grudniu globalną konferencję w Paryżu, gdzie liderzy branży technologicznej i energetycznej będą omawiać wpływ AI na sektor energetyczny i sposoby zwiększenia efektywności energetycznej.

    Wykorzystanie sztucznej inteligencji w energetyce otwiera nowe możliwości optymalizacji zużycia energii oraz poprawy efektywności systemów energetycznych. Dzięki AI możliwe jest analizowanie ogromnych ilości danych pochodzących z sieci energetycznych, co pozwala na przewidywanie wzorców konsumpcji i efektywne zarządzanie zasobami. Systemy oparte na AI umożliwiają szybszą integrację odnawialnych źródeł energii oraz pomagają w prognozowaniu i reagowaniu na problemy, takie jak przeciążenia czy awarie, co przyczynia się do wzrostu bezpieczeństwa energetycznego i stabilności całego systemu.

     

    Źródło: IEA

    #OZE #Energetyka #NoweTechnologie #AI

    Kategorie
    OZE

    Światowy system energetyczny – przejście w erę elektryczności

    Wzrost elektryczności w miksie energetycznym to nie tylko nowe technologie, ale też rosnące inwestycje w rozwój zrównoważonej infrastruktury. WEO prognozuje, że już przed 2030 rokiem ponad połowa światowej energii pochodzić będzie z niskoemisyjnych źródeł. Jednocześnie oczekuje się, że zapotrzebowanie na paliwa kopalne – w tym węgiel, ropę i gaz – osiągnie swój szczyt jeszcze przed końcem tej dekady.

    Podstawowym wyzwaniem pozostaje zapewnienie niezawodności i przystępności cenowej energii. Raport wskazuje na potrzebę rozwoju sieci energetycznych oraz zwiększenia odporności systemów elektroenergetycznych na zmiany klimatyczne i zagrożenia cybernetyczne. W miarę jak globalna gospodarka coraz bardziej opiera się na elektryczności, konieczne są inwestycje w odnawialne źródła energii oraz rozwój mobilności elektrycznej, co wymaga koordynacji i wsparcia na szczeblu międzynarodowym.

    W obliczu gwałtownie rosnącego zapotrzebowania na energię elektryczną kluczowe jest wdrożenie elastycznych rozwiązań technologicznych. Inwestycje w innowacyjne źródła energii, takie jak zaawansowane technologie magazynowania i elastyczne systemy zarządzania popytem, mogą zwiększyć stabilność sieci. Jednocześnie konieczne są globalne strategie wspierające rozwój lokalnych sieci oraz dostępu do odnawialnych źródeł energii, aby umożliwić równy rozwój i transformację energetyczną we wszystkich regionach.

     

    Źródło: IEA

    #OZE #Energetyka #Energia #Elektromobilność

    Kategorie
    OZE

    Termomodernizacja i rozwój infrastruktury transportowej na pomorzu z unijnym dofinansowaniem

    Jednocześnie powstaną nowe ścieżki rowerowe, buspasy oraz stacje ładowania dla autobusów elektrycznych, co ma na celu promowanie ekologicznych środków transportu i redukcję emisji CO2. Projekty zostaną zrealizowane w siedmiu pomorskich gminach, takich jak Tczew, Hel, Pruszcz Gdański, czy Kartuzy, a inwestycje wspierają dążenie do czystszej i bardziej przyjaznej środowisku infrastruktury miejskiej.

    W ramach inwestycji w transport zbudowane zostaną m.in. buspasy w Gdyni oraz stacje ładowania dla autobusów elektrycznych w Tczewie. Celem jest zwiększenie komfortu życia mieszkańców i promowanie korzystania z transportu publicznego oraz zrównoważonych form mobilności.

    Dofinansowanie z Funduszy Europejskich wspiera transformację energetyczną, jak również przyczynia się do tworzenia nowych miejsc pracy i poprawy jakości życia mieszkańców Pomorza. Dzięki realizacji tych projektów lokalne społeczności zyskają nowoczesne, bardziej efektywne energetycznie budynki, co przełoży się na niższe koszty eksploatacji i większy komfort użytkowników. Ponadto inwestycje w modernizację infrastruktury budynków oraz transportu przyciągną specjalistów z różnych dziedzin, promując innowacje technologiczne i ekologiczne. To także ważny krok w kierunku budowania bardziej zrównoważonych i odpornych miast, które będą lepiej przygotowane na wyzwania przyszłości związane z klimatem i urbanizacją.

     

    Zdjęcie: emoti.pl

    #OZE #Pomorze #Polska #Termomodernizacja #Dofinansowanie #UE

    Kategorie
    Magazyny energii

    Nowe odkrycia litu w USA mogą zrewolucjonizować rynek baterii

    Rosnące znaczenie litu i transformacja energetyczna

    Lit odgrywa kluczową rolę w transformacji energetycznej, będąc podstawą dla baterii zasilających pojazdy elektryczne, urządzenia mobilne i magazyny energii. Międzynarodowa Agencja Energetyczna szacuje, że zapotrzebowanie na lit w produkcji baterii wzrosło o 85% w 2023 roku, a prognozy wskazują na dalszy wzrost. Obecnie lit wykorzystywany jest w 60% produkowanych baterii, a do 2030 roku liczba ta ma wzrosnąć do 85%.

     

    Ekologiczne wyzwania i nowoczesne technologie wydobycia

    Pomimo obiecujących odkryć, wydobycie litu niesie ze sobą wyzwania ekologiczne. Tradycyjne metody, takie jak kopalnie odkrywkowe i baseny parowania, mogą degradować środowisko, zużywając ogromne ilości wody. Eksperci proponują alternatywne rozwiązania, jak technologie wydobycia bez kopalni odkrywkowych, które już są stosowane w Arkansas. Metody te pozwalają na ekstrakcję litu z solanki podziemnej, minimalizując negatywny wpływ na ekosystemy.

     

    Znaczenie dla samowystarczalności USA

    Eksperci podkreślają, że nowe złoża litu w USA mogą znacząco wpłynąć na stabilność globalnych łańcuchów dostaw oraz obniżenie cen baterii. Dotychczas Stany Zjednoczone importowały lit głównie z Chile i Australii, co niosło ze sobą ryzyko niestabilności dostaw. David Applegate z Amerykańskiej Służby Geologicznej uważa, że zwiększenie produkcji w kraju zmniejszy zależność od importu, co może przyspieszyć przejście na odnawialne źródła energii.

     

    Źródło: Wojciech Brzeziński / Interia Zielona

    #OZE #TransformacjaEnergetyczna #Baterie #MagazynyEnergii #Elektryki #Elektromobilność #USA

    Kategorie
    OZE

    Nadchodzące podwyżki ceny energii elektrycznej w 2025 r. – co czeka Polaków?

    Skąd wynikają podwyżki cen prądu?

    Od początku 2024 roku gospodarstwa domowe korzystały z mechanizmów zamrażania cen prądu, co pozwalało na stabilizację kosztów. Jednak od lipca 2024 r., gdy próg zamrożenia podniesiono do 500 zł/MWh, ceny wzrosły o około 26-28%. Rachunki zaczęły rosnąć dla większości Polaków, a jedynie osoby, które przekraczały limity zużycia energii (m.in. użytkownicy pomp ciepła), mogły cieszyć się chwilową obniżką cen.

    Od stycznia 2025 roku taryfy energii elektrycznej mają wzrosnąć, co przełoży się na wyższe rachunki dla wszystkich odbiorców końcowych. Ministerstwo Finansów w średniookresowym planie budżetowo-strukturalnym na lata 2025-2028 zwraca uwagę na wysoką niepewność dotyczącą przyszłych cen energii. Eksperci oceniają, że przeciętne gospodarstwo domowe w Polsce zapłaci za energię nawet o 50% więcej niż w pierwszej połowie 2024 roku.

    Dla właścicieli pomp ciepła, którzy cieszyli się obniżką cen od lipca 2024 roku, przyszłoroczne zmiany mogą oznaczać powrót do wyższych stawek, zwłaszcza w szczycie sezonu grzewczego. Nadal brakuje jednak jasnych deklaracji, jakie mechanizmy ochrony cenowej będą obowiązywać w 2025 roku, co stawia wielu odbiorców w niepewnej sytuacji.

     

    Brak kontynuacji zamrożenia cen – co dalej?

    Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska zapewnia, że ochrona odbiorców będzie przedłużona, jednak nie ujawniono, w jaki sposób. Obecny projekt budżetu na 2025 rok zakłada jedynie 2 miliardy złotych na działania osłonowe, co może okazać się niewystarczające, by zapobiec znacznym podwyżkom. Eksperci PIGSW podkreślają, że wzrost cen energii będzie nieunikniony, co wymaga większego wsparcia dla gospodarstw domowych.

     

    Źródło: PIGSW

    #OZE Energetyka #Energia #Prąd #CenyEnergi #Podwyżki #Polska

    Kategorie
    OZE

    Znicze solarne – ekologiczny trend na Wszystkich Świętych

    Dlaczego Polacy coraz chętniej wybierają znicze solarne?
    1. Długowieczność i wygoda
      Znicze solarne mogą świecić przez kilka lat, co eliminuje potrzebę regularnej wymiany wkładów. Dzięki temu są szczególnie praktyczne dla osób, które chcą zapewnić ciągłe światło na grobach bliskich bez częstego ich odwiedzania.
    2. Ekologia i oszczędność
      Energia słoneczna, którą wykorzystują, to źródło odnawialne, co czyni je bardziej ekologicznymi. W dłuższej perspektywie mogą okazać się też tańszą opcją, eliminując koszty zakupu nowych zniczy każdego roku. Producent obiecuje, że niektóre modele mogą działać przez okres nawet dwóch lat i siedmiu miesięcy.
    3. Nowoczesne wzornictwo
      Znicze solarne dostępne są w różnych kształtach i kolorach, co pozwala na ich dopasowanie do indywidualnych preferencji. Przykładem może być elegancki model w kształcie serca, którego cena wynosi około 160 zł.

     

    Czy solarne znicze to przyszłość?

    Pomimo wyższej ceny, rośnie liczba osób zainteresowanych zakupem tych nowoczesnych zniczy. Praktyczność i ekologia to czynniki, które skłaniają Polaków do inwestycji. Jak zauważył jeden z klientów, znicze dobrze się sprzedają, a w razie problemów można je reklamować.

    Zbliżający się Dzień Wszystkich Świętych to czas, kiedy Polacy tłumnie odwiedzają cmentarze, aby oddać hołd zmarłym, a wybór solarnego znicza może być sposobem na połączenie tradycji z nowoczesnym podejściem do ochrony środowiska.
    Czy to się przyjmie? Zobaczymy w niedalekiej przyszłości.

     

    Źródło: Business Insider Polska

    #OZE #WszystkichŚwiętych #ZniczeSolarne

    Kategorie
    OZE

    Nowelizacja ustawy o promowaniu morskiej energii wiatrowej. Nowe perspektywy dla OZE w Polsce

    Najważniejsze Zmiany w Przepisach:

    • Usprawnienie Procesów Inwestycyjnych: Nowe przepisy mają skrócić czas procedur administracyjnych oraz uprościć procesy, takie jak przenoszenie pozwoleń lokalizacyjnych czy mikroprzesunięcia projektów. Przyspieszenie realizacji projektów MFW wpisuje się w cele Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO), wspierając tworzenie tzw. obszarów przyspieszonego rozwoju OZE.
    • Zmiany w Systemie Wsparcia Aukcyjnego: Zmodyfikowane przepisy umożliwią lepsze zarządzanie aukcjami oraz zasady pokrywania ujemnego salda dla MFW, co pozwoli na bardziej efektywne funkcjonowanie rynku energii odnawialnej.
    • Mapowanie Obszarów Rozwoju OZE: Nowe przepisy wprowadzą szczegółowe mapowanie obszarów, które będą kluczowe do realizacji krajowych celów dotyczących energii odnawialnej, zgodnie z unijnymi dyrektywami REDIII. Ma to przyczynić się do stabilności inwestycyjnej i społecznej akceptacji dla projektów OZE, a także ograniczyć zależność od paliw kopalnych.
    • Współdzielenie Infrastruktury i Usprawnienia Techniczne: Nowe regulacje ułatwią współdzielenie infrastruktury między farmami wiatrowymi oraz wprowadzą zmiany w sprzedaży energii w trakcie rozruchu technologicznego. Dodatkowo, przewidują lepszy dostęp do danych technicznych oraz klarowne przepisy dotyczące definicji personelu obsługującego MFW.

    Nowelizacja ma kluczowe znaczenie dla przyszłości polskiego rynku energii odnawialnej, szczególnie w kontekście morskiej energetyki wiatrowej, która stanowi jeden z fundamentów transformacji energetycznej w kraju. Zapewnienie lepszych warunków inwestycyjnych oraz uproszczenie procedur ma zwiększyć konkurencyjność polskiej gospodarki, jednocześnie przyczyniając się do tworzenia nowych miejsc pracy.

     

    Źródło i zdjęcie: gov.pl

    #OZE #EnergetykaWiatrowa #Energetyka #Polska

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Nowy wynalazek Duńczyków – transformacja energetyczna z pompami ciepła

    Wyhamowanie rynku i międzynarodowe napięcia

    Podczas gdy w 2022 roku w Polsce sprzedano ponad 203 tys. pomp ciepła, w 2023 roku liczba ta spadła do 124 tys. To wyraźne wyhamowanie rynku częściowo spowodowane jest niepewnością polityczną oraz brakiem realizacji obietnic dotyczących korzystniejszych taryf na energię. Dodatkowo, rządowy projekt wycofania europejskiego certyfikatu Keymark wywołał niepokój na poziomie unijnym. Europejskie Stowarzyszenie Pomp Ciepła (EHPA) ostrzega, że ten ruch mógłby wpłynąć na swobodny przepływ towarów i podnieść ceny.

     

    Duńskie rozwiązania – przykład na przyszłość

    Jednocześnie, inspiracją dla polskiego rynku mogą być sukcesy Duńczyków. W mieście Orum przetestowano systemy oparte na powietrznych pompach ciepła zasilanych energią ze słonecznych kolektorów termicznych. Wyniki były imponujące — koszty ogrzewania zmalały o 19% w 2021 roku i o 37% w 2022 roku. Dzięki elastycznemu systemowi możliwe jest efektywne zarządzanie energią nawet przy zmiennych cenach prądu.

     

    Konsultacje społeczne i szansa na rozwój rynku

    Mimo wyzwań, Ministerstwo Klimatu prowadzi konsultacje publiczne nad projektem KPEiK, które zakończą się 17 listopada 2024 roku. Jest to okazja dla ekspertów, organizacji branżowych i mieszkańców do wyrażenia swoich opinii i wskazania kierunków, które pomogą rozwinąć rynek pomp ciepła w Polsce. Ambitne plany zakładają, że do 2040 roku liczba instalacji osiągnie aż 5,5 mln, co może przyczynić się do znacznej poprawy efektywności energetycznej i obniżenia kosztów ogrzewania.

     

    Wnioski: przyszłość rynku pomp ciepła w Polsce

    Pompy ciepła mają potencjał, aby stać się jednym z filarów polskiej transformacji energetycznej. Jednak, aby to się stało, potrzebne są stabilne i przewidywalne regulacje oraz większa współpraca na poziomie europejskim. Przykład Danii pokazuje, że odpowiednie technologie mogą przynieść wymierne korzyści, ale Polska musi pokonać swoje wewnętrzne wyzwania, aby osiągnąć sukces na tym polu.

     

    Źródło: Michał Tabaka / Spider’s Web

    #OZE #Pompyciepła #Polska #Dania

    Kategorie
    Magazyny energii

    150 milionów dolarów na rozwój baterii długoterminowych. USA wspiera zieloną energię

    Zakład produkcyjny Form Factory 1, zlokalizowany w Weirton, jest symbolem nowej ery przemysłowej dla regionu, dawniej kojarzonego z produkcją stali. Fabryka ma osiągnąć zdolność produkcyjną na poziomie 20 GWh rocznie do 2027 roku. Otrzymane środki z Departamentu Energii umożliwią uruchomienie nowej linii produkcyjnej i przyspieszą wdrożenie technologii, która pozwala na długotrwałe magazynowanie energii — do 100 godzin.

    Form Energy rozwija technologię baterii żelazowo-powietrznych, które mogą przechowywać energię przez wiele dni, oferując stabilność dostaw energii odnawialnej. Dzięki temu innowacyjnemu rozwiązaniu, start-up staje się kluczowym graczem w transformacji energetycznej, redukując potrzebę korzystania z tradycyjnych, kopalnych źródeł energii.

     

    Projekt RAPID i lokalny rozwój

    Program wsparcia przetwarzania materiałów akumulatorowych i produkcji akumulatorów, do którego zakwalifikował się projekt Form Energy, ma na celu rozwój technologii magazynowania energii w USA. Inicjatywa RAPID, w ramach której przyznano dofinansowanie, pomoże w tworzeniu 750 miejsc pracy w regionie oraz rozwijaniu lokalnych instytucji edukacyjnych i programów szkoleniowych.

    Mateo Jaramillo, dyrektor generalny Form Energy, zaznaczył, że wsparcie finansowe pomoże firmie zbudować stabilną lokalną siłę roboczą, jednocześnie wzmacniając niezależność energetyczną USA. Firma planuje zatrudnić i przeszkolić do 600 wykwalifikowanych pracowników w ramach projektu RAPID, współpracując z lokalnymi szkołami i ośrodkami edukacyjnymi.

     

    Długoterminowe inwestycje i strategiczne partnerstwa

    Form Energy zgromadziło 1,2 miliarda dolarów na rozwój technologii magazynowania energii, przyciągając takich inwestorów jak fundusz Breakthrough Energy Ventures Billa Gatesa, GE Vernova, T. Rowe Price oraz ArcelorMittal. Firma nawiązała również strategiczne partnerstwo z GE Vernova, co ma przyczynić się do komercjalizacji i masowej produkcji baterii żelazowo-powietrznych.

     

    Innowacja dla stabilności energetycznej

    Nowa fabryka Form Energy w Zachodniej Wirginii to ważny krok na drodze do zrównoważonej przyszłości energetycznej. Innowacyjne rozwiązania w magazynowaniu energii przyczynią się do efektywniejszego wykorzystania odnawialnych źródeł energii, minimalizując jednocześnie zależność od paliw kopalnych. W miarę jak technologia żelazowo-powietrznych baterii rozwija się, możliwe jest, że stanie się ona kluczowym elementem globalnej transformacji energetycznej, oferując bezpieczne i wydajne magazynowanie energii w większej skali.

     

    Źródło: Barbara Blaczkowska / Gram w zielone

    #OZE #MagazynyEnergii #Baterie #USA

    Kategorie
    OZE

    Wzrost produkcji energii odnawialnej w OECD w lipcu 2024 roku

    Dynamiczny wzrost energii słonecznej i wodnej

    Największy wzrost w sektorze odnawialnych źródeł energii zaobserwowano w przypadku energii słonecznej, której produkcja zwiększyła się aż o 20,6% rok do roku. To pokazuje, że fotowoltaika staje się coraz ważniejszym elementem miksu energetycznego w krajach rozwiniętych. Dodatkowo, produkcja energii wodnej wzrosła o 8,1%, szczególnie w Europie (+21,4% r/r), co zrównoważyło spadki notowane w regionie Azji i Oceanii (-12,3% r/r). Łącznie, odnawialne źródła energii odpowiadały za 32,9% całego miksu energetycznego OECD, co stanowi wzrost o 1,6 punktu procentowego w porównaniu do poprzedniego roku.

     

    Spadek produkcji energii z paliw kopalnych

    Mimo globalnego wzrostu zapotrzebowania na energię, produkcja z paliw kopalnych w krajach OECD nieznacznie spadła o 0,8% rok do roku. Największy spadek zanotowano w Europie (-6,9% r/r), głównie ze względu na mniejszą produkcję energii z gazu ziemnego (-11,9% r/r). W regionie Azji i Oceanii produkcja energii z paliw kopalnych wzrosła o 1,6%, podczas gdy w obu Amerykach poziom pozostał stabilny.

     

    Stabilny udział energii jądrowej

    Energia jądrowa również odnotowała wzrost produkcji o 3,6% w lipcu 2024 roku, co można przypisać zwiększonej produkcji w Europie (+9,7% r/r) oraz Azji i Oceanii (+3,4% r/r). W obu Amerykach produkcja pozostała stabilna (-0,2% r/r). Mimo wzrostów, udział energii jądrowej w miksie energetycznym OECD pozostał bez zmian na poziomie 15,6%.

     

    Prognozy na przyszłość

    Rosnąca rola energii odnawialnej w miksie energetycznym OECD jest wyraźnym sygnałem zmian w kierunku bardziej ekologicznego wytwarzania energii. Jednak mimo wzrostu udziału źródeł odnawialnych, spadki produkcji energii wiatrowej w Europie oraz stabilna produkcja z paliw kopalnych w niektórych regionach wskazują, że transformacja energetyczna wciąż napotyka na wyzwania. Aby osiągnąć ambitne cele związane z redukcją emisji, niezbędne są dalsze inwestycje w technologie OZE oraz stabilna polityka wspierająca odnawialne źródła energii.

     

    Źródło: IEA Statistics

    #OZE #EnergiaOdnawialna #OECD #Fotowoltaika #PV #EnergetykaJądrowa #Energetyka #EnergetykaWiatrowa

    Kategorie
    OZE

    Rządowe zmiany podatkowe mogą uderzyć w OZE. Czy inwestycje przestaną się opłacać?

    Kontrowersje wokół projektu ustawy

    Pierwsza wersja projektu przepisów, zaprezentowana w czerwcu 2024 roku, wywołała protesty w branży fotowoltaicznej. Opodatkowanie miało obejmować całość instalacji, co skutkowałoby drastycznym wzrostem kosztów dla operatorów farm słonecznych i wiatrowych. Ministerstwo Finansów pod wpływem krytyki wprowadziło modyfikacje, ograniczając opodatkowanie do części budowlanej (fundamentów, konstrukcji wsporczych). Jednak trzecia wersja projektu ponownie wzbudziła niepokój, ponieważ daje gminom możliwość interpretacji przepisów, co może prowadzić do opodatkowania całych instalacji.

     

    Opinia ekspertów i obawy branży

    Eksperci alarmują, że zmiana definicji urządzeń budowlanych otwiera drogę do nowych interpretacji. Według Rafała Krana z MDDP, przepisy mogą być wykorzystane przez samorządy do zwiększenia opodatkowania farm fotowoltaicznych i wiatrowych, mimo zapewnień resortu finansów. Przedstawiciele branży, w tym Robert Maczionsek ze Stowarzyszenia Branży Fotowoltaicznej, również wyrażają obawy o stabilność prawną i opłacalność inwestycji w OZE.

     

    Czy nowe przepisy podniosą rachunki za energię?

    Negatywną opinię na temat nowych przepisów wydało także Polskie Towarzystwo Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej (PTPiREE). Zdaniem organizacji, projektowane zmiany mogą prowadzić do wzrostu kosztów operatorów, co w konsekwencji podniosłoby ceny energii dla gospodarstw domowych. Rząd natomiast twierdzi, że zmiany ograniczą opodatkowanie do części budowlanych, a obawy ekspertów są bezpodstawne.

     

    Przyszłość sektora OZE w Polsce

    Nowelizacja przepisów ma wejść w życie od 1 stycznia 2025 roku, co może zmienić sytuację finansową firm inwestujących w energię odnawialną. Choć resort finansów zaprzecza, jakoby zmiany miały negatywnie wpłynąć na branżę, wiele zależy od przyszłych interpretacji prawa na poziomie lokalnym.

     

    Źródło: Agnieszka Zielińska, dziennikarka money.pl

    #OZE #InwestycjeOZE #Podatki #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Dlaczego ładowanie samochodów elektrycznych w Polsce jest droższe niż na Zachodzie?

    Ceny ładowania: Polska kontra Zachód

    Stacje ładowania w Polsce znajdują się średnio co 3 km, a szybkie ładowarki można spotkać co 6 km, co jest bardzo dobrym wynikiem. Mimo tego, ładowanie samochodów elektrycznych jest u nas droższe niż w Hiszpanii, Francji, czy Portugalii. Średnia stawka w Polsce wynosi około 0,7 euro za 1 kWh, podczas gdy w Portugalii jest to 0,44 euro, a we Francji 0,58 euro. Dlaczego jest tak drogo? Wysokie koszty energii w Polsce wynikają m.in. z opłat dystrybucyjnych, które stanowią aż 71% całkowitego kosztu zakupu prądu.

     

    Wpływ infrastruktury na rozwój elektromobilności

    Choć sieć ładowarek rozwija się, nadal brakuje stacji na kluczowych trasach, takich jak autostrady i drogi ekspresowe. To wynik problemów z dostępnością sieci energetycznej na Miejscach Obsługi Podróżnych (MOP). Inwestorzy często rezygnują z budowy stacji w takich lokalizacjach z powodu wysokich kosztów przyłączeń. Problemem jest również niewielka liczba elektryków na polskich drogach. Pod koniec czerwca 2024 roku na jedną stację szybkiego ładowania przypadały tylko 23 pojazdy elektryczne.

     

    Jak Polska wypada na tle Europy?

    Dane zebrane przez Powerdot Data Center pokazują, że kraje takie jak Portugalia, Norwegia czy Francja mają dużo gęstszą sieć stacji szybkiego ładowania. W Polsce punkty DC (szybkiego ładowania) stanowią obecnie 26% wszystkich stacji, ale do końca 2024 roku ich liczba ma wzrosnąć do 33%. Jeśli uda się osiągnąć ten cel, Polska zrówna się z liderem elektromobilności w Europie, czyli Norwegią, gdzie udział stacji szybkiego ładowania również wynosi 33%.

     

    Przyszłość elektromobilności w Polsce

    Branża liczy na dalszy rozwój, ale potrzebne są do tego publiczne dopłaty do leasingu samochodów elektrycznych oraz inwestycje w infrastrukturę. Oczekuje się, że dopłaty zostaną wznowione na początku przyszłego roku, co powinno ożywić rynek. Jeżeli uda się zwiększyć liczbę punktów szybkiego ładowania, a koszty energii zostaną zredukowane, elektromobilność w Polsce ma szansę na szybszy rozwój i poprawę konkurencyjności względem krajów zachodnich.

     

    Źródło: Grzegorz Kowalczyk / Business Insider Polska

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Stacjeładowania #Polska #Europa

    Kategorie
    OZE

    40. edycja Konferencji Energetycznej EuroPOWER & OZE POWER

    Jubileuszową edycję kongresu rozpocznie wystąpienie Przewodniczącego Rady Programowej, Leszka Juchniewicza, oraz przedstawicieli rządu, którzy przedstawią kluczowe kwestie polityki energetycznej.

    Blok inauguracyjny skupi się na transformacji energetycznej, szczególnie elektroenergetyce, i wyzwaniach związanych z przejściem na odnawialne źródła energii (OZE), regulacjach prawnych oraz bezpieczeństwie energetycznym. Eksperci omówią obecny miks energetyczny, cele klimatyczne Polski i wpływ polityki unijnej. Kolejna część debaty poświęcona będzie sektorowi gazowemu i paliwowemu, omawiając stabilność dostaw, rozwój infrastruktury LNG, cyfryzację oraz nowe technologie.

    Następnie eksperci omówią kwestie dotyczące cyberbezpieczeństwa w sektorze energetyki, koncentrując się na zagrożeniach cybernetycznych i współpracy między sektorem publicznym i prywatnym. Blok OZE obejmie tematy związane z magazynowaniem energii, wyzwaniami w rozwoju fotowoltaiki i farm wiatrowych oraz biogazu i biometanu, omawiając regulacje i przyszłe scenariusze rozwoju. Uczestnicy przyjrzą się kosztom transformacji energetycznej dla przemysłu, inwestycjom w efektywność energetyczną i integracji ESG w strategii biznesowej.

    Drugi dzień rozpocznie blok dotyczący energetyki jądrowej, analizujący harmonogram inwestycji, bezpieczeństwo, zarządzanie ryzykiem i koszty, a także współpracę technologii jądrowych z OZE. Kolejna dyskusja dotyczyć będzie roli danych w sektorze energetycznym, wykorzystania analizy danych, sztucznej inteligencji i wyzwań związanych z ich integracją. Następnie eksperci omówią wyzwania i strategie rozwoju sieci dystrybucyjnych, potrzebę modernizacji infrastruktury oraz współpracę w finansowaniu projektów.

    Wydarzenie zamkną tematy poświęcone polityce finansowej – jej wpływowi na transformację energetyczną, omawiając źródła finansowania, modele inwestycyjne i integrację OZE w ciepłownictwie, oraz kwestie dekarbonizacji, poprawy efektywności energetycznej i zastosowania nowych technologii w ciepłownictwie.

    Wśród prelegentów pojawią się m.in.:

    • Leszek Juchniewicz Prezes, Polskie Elektrownie Jądrowe; Przewodniczący Rady Programowej EuroPOWER & OZE POWER
    • Dariusz Standerski, Sekretarz Stanu, Ministerstwo Cyfryzacji
    • Rafał Gawin, Prezes Urząd, Regulacji Energetyki
    • Dorota Zawadzka-Stępniak, Prezes NFOŚiGW
    • Mariusz Jurczyk, Prezes Zarządu TAURON Dystrybucja Pomiary
    • Marcin Laskowski Wiceprezes ds. Regulacji PGE Polska Grupa Energetyczna
    • Paweł Bielski, Wiceprezes Zarządu, Grupa Azoty S.A.

    Kongres jest realizowany w ramach działalności MMC Polska organizującej prestiżowe kongresy, konferencje, warsztaty i szkolenia biznesowe dedykowane kadrze menedżerskiej oraz zarządom firm. Więcej na www.mmcpolska.pl.

     

    #OZE

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Analiza rynku pomp ciepła: technologie, koszty i perspektywy rozwoju

    1. Technologie pomp ciepła: kluczowe innowacje i rodzaje systemów

    Pompy ciepła bazują na pozyskiwaniu energii z odnawialnych źródeł, takich jak powietrze, grunt czy woda, co czyni je efektywnymi i ekologicznymi systemami grzewczymi. Najpopularniejsze technologie to:

    • Pompy ciepła powietrze-woda – wykorzystują energię z otoczenia (powietrza zewnętrznego) do ogrzewania wody w systemie centralnego ogrzewania. Są stosunkowo tanie w instalacji i szeroko dostępne, ale ich efektywność spada w ekstremalnie niskich temperaturach.
    • Pompy ciepła gruntowe (geotermalne) – korzystają z energii zgromadzonej w gruncie, co zapewnia stabilność pracy niezależnie od pory roku. Mają wyższą efektywność, ale koszt ich instalacji jest wyższy ze względu na konieczność wykonania odwiertów.
    • Pompy ciepła woda-woda – pobierają ciepło z wód gruntowych lub jezior. Choć są bardzo wydajne, ich instalacja wymaga specyficznych warunków geologicznych i pozwolenia wodnoprawnego.

    Nowoczesne technologie pomp ciepła są stale rozwijane, aby zwiększyć ich efektywność energetyczną i możliwość adaptacji do różnych warunków klimatycznych. Połączenie pomp ciepła z systemami fotowoltaicznymi staje się coraz bardziej popularnym trendem, który umożliwia zasilanie pomp darmową energią słoneczną, co dodatkowo obniża koszty eksploatacji.

    1. Koszty instalacji pomp ciepła: analiza opłacalności inwestycji

    Koszt instalacji pompy ciepła może być wyższy w porównaniu do tradycyjnych systemów grzewczych, takich jak kotły gazowe czy olejowe, jednak długoterminowe korzyści z takiej inwestycji mogą przewyższać początkowe wydatki.

    Koszt zakupu i montażu pomp ciepła waha się w zależności od wybranej technologii:

    • Instalacja pompy ciepła powietrze-woda to koszt od 20 000 zł do 40 000 zł, w zależności od mocy urządzenia oraz wielkości budynku.
    • Pompy ciepła gruntowe są droższe – ceny zaczynają się od 40 000 zł i mogą sięgać nawet 70 000 zł, ze względu na konieczność przeprowadzenia odwiertów.

    Oprócz kosztów instalacyjnych, należy uwzględnić także koszty operacyjne pomp ciepła, które zależą głównie od efektywności systemu (COP), warunków klimatycznych oraz zużycia energii. Dzięki możliwości połączenia z instalacją fotowoltaiczną, możliwe jest znaczne obniżenie rachunków za prąd, co sprawia, że pompy ciepła stają się opłacalnym rozwiązaniem na dłuższą metę.

    1. Efektywność energetyczna pomp ciepła i jej wpływ na oszczędności

    Jednym z głównych argumentów przemawiających za inwestycją w pompy ciepła jest ich wysoka efektywność energetyczna. Współczynnik efektywności (COP) większości pomp ciepła wynosi od 3 do 5, co oznacza, że na każdą zużytą jednostkę energii elektrycznej, urządzenie dostarcza od trzech do pięciu jednostek energii cieplnej. Dzięki temu pompy ciepła są jednymi z najwydajniejszych systemów ogrzewania dostępnych na rynku.

    Pompy ciepła a ochrona środowiska – wysoka efektywność energetyczna tych systemów przekłada się bezpośrednio na zmniejszenie zużycia energii i redukcję emisji dwutlenku węgla. W porównaniu do tradycyjnych systemów grzewczych, które bazują na spalaniu paliw kopalnych, pompy ciepła emitują znacznie mniej CO2, co ma pozytywny wpływ na walkę ze zmianami klimatycznymi.

    1. Pompy ciepła a zrównoważony rozwój: potencjał na przyszłość

    W obliczu globalnych wyzwań związanych z kryzysem klimatycznym i rosnącymi kosztami energii, pompy ciepła stają się jednym z kluczowych elementów transformacji energetycznej. Unia Europejska oraz wiele krajów na całym świecie wprowadza strategie promujące odnawialne źródła energii, w tym dotacje i ulgi podatkowe na instalację pomp ciepła. Dofinansowania te obniżają koszty inwestycji, co czyni je bardziej dostępnymi dla szerokiego grona użytkowników.

    Ponadto, rozwój technologii takich jak pompy ciepła hybrydowe (łączące np. systemy fotowoltaiczne z pompą ciepła) oraz integracja z inteligentnymi systemami zarządzania energią (smart grid) otwiera nowe możliwości na rynku. Budynki wyposażone w takie rozwiązania mogą stać się niemal całkowicie samowystarczalne energetycznie, co jest istotnym elementem w kontekście strategii dążenia do neutralności klimatycznej.

    1. Wyzwania i ograniczenia związane z pompami ciepła

    Pomimo licznych zalet, pompy ciepła mają również pewne ograniczenia. Jednym z głównych wyzwań jest ich wydajność w bardzo niskich temperaturach, szczególnie w przypadku pomp powietrze-woda. W chłodniejszych strefach klimatycznych pompy ciepła mogą wymagać wsparcia dodatkowych źródeł ciepła, co może zwiększać koszty operacyjne.

    Dodatkowo, instalacja pomp gruntowych wymaga odpowiednich warunków geologicznych i terenowych, co może ograniczać ich dostępność w niektórych regionach. W takich przypadkach konieczne mogą być alternatywne rozwiązania lub systemy wspierające.

    1. Podsumowanie

    Pompy ciepła to nowoczesne, ekologiczne i efektywne energetycznie rozwiązania, które mają ogromny potencjał w transformacji energetycznej. Choć koszty instalacji pomp ciepła mogą być stosunkowo wysokie, to oszczędności związane z efektywnością energetyczną oraz możliwość integracji z systemami fotowoltaicznymi czynią je długoterminowo opłacalnym wyborem. W kontekście ochrony środowiska, pompy ciepła odgrywają kluczową rolę w redukcji emisji CO2 i promowaniu zrównoważonego rozwoju.

    Przyszłość pomp ciepła wygląda obiecująco, zwłaszcza w kontekście rosnących wymagań związanych z dekarbonizacją gospodarki i rosnącymi kosztami energii.

     

    #OZE #Pompyciepła

    Kategorie
    OZE

    Termomodernizacja jako klucz do oszczędności energii i ochrony środowiska

    Co to jest termomodernizacja?

    Termomodernizacja to kompleksowy proces modernizacji budynków mający na celu poprawę ich efektywności energetycznej. Polega na wdrażaniu różnorodnych technologii i rozwiązań, które minimalizują straty ciepła oraz optymalizują zużycie energii. W ramach termomodernizacji często wykonuje się takie prace jak:

    • Ocieplenie budynku – izolacja ścian, dachu, fundamentów,
    • Wymiana okien i drzwi – instalacja nowoczesnych, energooszczędnych okien,
    • Modernizacja systemu grzewczego – instalacja nowych kotłów, pomp ciepła czy kolektorów słonecznych,
    • Montaż systemów wentylacyjnych z odzyskiem ciepła (rekuperacja),
    • Modernizacja oświetlenia – zastosowanie energooszczędnych źródeł światła, np. LED.

     

    Dlaczego warto przeprowadzić termomodernizację?
    1. Oszczędność energii

    Jednym z najważniejszych efektów termomodernizacji jest oszczędność energii. Ocieplenie budynków, modernizacja systemów grzewczych oraz wymiana okien i drzwi pozwalają na zmniejszenie strat ciepła, co z kolei prowadzi do mniejszego zużycia energii na ogrzewanie. Dobrze ocieplony dom nie tylko dłużej utrzymuje ciepło zimą, ale także chroni przed nadmiernym nagrzewaniem latem, co redukuje zapotrzebowanie na klimatyzację.

    1. Niższe rachunki za ogrzewanie

    Mniejsze zużycie energii to bezpośrednio niższe rachunki za ogrzewanie. Dzięki termomodernizacji można obniżyć koszty związane z ogrzewaniem nawet o kilkadziesiąt procent. Oszczędności te są szczególnie widoczne w starszych budynkach, które nie były dotąd poddane modernizacji energetycznej. Inwestycja w termomodernizację szybko się zwraca, a dodatkowo zwiększa wartość nieruchomości.

    1. Poprawa komfortu cieplnego

    Zimne ściany i przeciągi mogą znacząco obniżyć komfort życia w budynku. Termomodernizacja poprawia izolację termiczną, co przekłada się na bardziej równomierną temperaturę we wnętrzach. Brak utraty ciepła przez ściany, dach czy okna sprawia, że w pomieszczeniach panuje przyjemny, stały mikroklimat, niezależnie od warunków zewnętrznych.

    1. Ochrona środowiska i redukcja emisji CO2

    Odnawialne źródła energii oraz technologie energooszczędne to nie tylko sposób na oszczędności, ale także na ochronę środowiska. Zmniejszenie zużycia energii oznacza mniejsze emisje gazów cieplarnianych, w tym CO2, które przyczyniają się do zmian klimatycznych. Termomodernizacja wpisuje się w strategie zrównoważonego rozwoju i walki ze zmianami klimatycznymi, zmniejszając negatywny wpływ budynków na środowisko naturalne.

    1. Zwiększenie wartości nieruchomości

    Zmodernizowany budynek o wyższej efektywności energetycznej jest bardziej atrakcyjny na rynku nieruchomości. Inwestycja w termomodernizację podnosi wartość domu lub mieszkania, co jest szczególnie ważne dla właścicieli planujących sprzedaż nieruchomości. Nabywcy coraz częściej zwracają uwagę na koszty eksploatacji oraz aspekty ekologiczne, dlatego energooszczędne budynki cieszą się większym zainteresowaniem.

     

    Najważniejsze elementy termomodernizacji
    1. Ocieplenie budynku

    Ocieplenie budynku to kluczowy krok w termomodernizacji. Izolacja ścian, dachu i fundamentów zmniejsza straty ciepła, co prowadzi do znacznych oszczędności energetycznych. Do ocieplenia najczęściej stosuje się materiały takie jak wełna mineralna, styropian lub pianka poliuretanowa. Ważne jest, aby materiały izolacyjne były odpowiednio dobrane i spełniały normy efektywności energetycznej.

    1. Wymiana okien i drzwi

    Stare, nieszczelne okna i drzwi są głównym źródłem strat ciepła w budynkach. W ramach termomodernizacji zaleca się instalację nowoczesnych okien o wysokiej izolacyjności termicznej. Okna te charakteryzują się niskim współczynnikiem przenikania ciepła (Uw), co pozwala na znaczne zmniejszenie strat energii. Warto również zainwestować w solidne drzwi zewnętrzne o dobrej izolacji cieplnej.

    1. Modernizacja systemu grzewczego

    System grzewczy to kolejny element, który ma kluczowe znaczenie w kontekście termomodernizacji. Tradycyjne kotły na paliwa stałe są często nieefektywne i emitują duże ilości CO2. Warto zastanowić się nad wymianą starego kotła na nowoczesne rozwiązania, takie jak pompy ciepła, kotły kondensacyjne czy systemy solarne. Pompy ciepła wykorzystują energię z otoczenia (powietrze, grunt, woda) do ogrzewania budynków, co jest zarówno ekonomiczne, jak i ekologiczne.

    1. Wentylacja z odzyskiem ciepła (rekuperacja)

    Wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła, czyli rekuperacja, to rozwiązanie, które pozwala na ograniczenie strat ciepła wynikających z wentylacji budynku. Rekuperator odzyskuje ciepło z powietrza wywiewanego i przekazuje je do świeżego powietrza nawiewanego, co znacząco obniża zapotrzebowanie na energię cieplną. System ten poprawia także jakość powietrza w pomieszczeniach, co wpływa na zdrowie i komfort mieszkańców.

    1. Wykorzystanie odnawialnych źródeł energii

    Odnawialne źródła energii, takie jak energia słoneczna, wiatrowa czy geotermalna, odgrywają coraz większą rolę w termomodernizacji budynków. Instalacja paneli fotowoltaicznych pozwala na produkcję energii elektrycznej, a kolektory słoneczne mogą być wykorzystywane do podgrzewania wody. Połączenie termomodernizacji z odnawialnymi źródłami energii zwiększa oszczędności energetyczne i zmniejsza zależność od tradycyjnych dostawców energii.

     

    Finansowanie termomodernizacji

    Koszty termomodernizacji mogą być wysokie, jednak dostępne są różne formy wsparcia finansowego. Rządy wielu krajów, w tym Polski, oferują programy dotacji i ulg podatkowych na projekty związane z poprawą efektywności energetycznej budynków. Przykładem może być program Czyste Powietrze, który oferuje dotacje i pożyczki na modernizację systemów grzewczych oraz ocieplenie budynków. Warto również rozważyć kredyty preferencyjne, które są dostępne w wielu bankach na korzystnych warunkach.

     

    Podsumowanie

    Termomodernizacja to inwestycja, która przynosi wielowymiarowe korzyści – od oszczędności finansowych, przez poprawę komfortu cieplnego, aż po ochronę środowiska. Odpowiednio przeprowadzona modernizacja budynku pozwala na znaczną redukcję zużycia energii i zmniejszenie emisji CO2. W obliczu rosnących cen energii oraz zmian klimatycznych, termomodernizacja staje się kluczowym elementem strategii zrównoważonego rozwoju.

     

    #OZE #Termomodernizacja

    Kategorie
    OZE

    Powrót opłaty mocowej w 2025 r. – jak wpłynie na rachunki za prąd?

    Czym jest opłata mocowa?

    Opłata mocowa jest dodatkową składową rachunków za prąd, która ma na celu finansowanie mechanizmu rynku mocy. Wprowadzono ją w 2021 roku, aby zagwarantować bezpieczeństwo dostaw energii. Opłata ta jest wyrażona w stałej stawce miesięcznej, a jej wysokość zależy od poziomu zużycia energii elektrycznej w gospodarstwach domowych. Dla przykładu, w 2025 roku odbiorcy zużywający od 1200 kWh do 2800 kWh rocznie zapłacą 11,44 zł miesięcznie, podczas gdy osoby zużywające więcej niż 2800 kWh będą musiały uiścić opłatę w wysokości 16,01 zł.

    Opłata mocowa w 2025 roku wzrośnie dla większości gospodarstw domowych w porównaniu do poprzednich lat. Przykładowo, osoby zużywające mniej niż 500 kWh rocznie zapłacą 2,86 zł miesięcznie, co stanowi wzrost względem 2,66 zł w roku 2024. Największy wzrost zauważą ci, którzy zużywają ponad 2800 kWh, dla których opłata mocowa wyniesie 16,01 zł, podczas gdy w 2024 roku wynosiła 14,90 zł.

     

    Jak to wpłynie na Twoje rachunki?

    Powrót opłaty mocowej oznacza wzrost kosztów energii elektrycznej dla gospodarstw domowych. W zależności od zużycia prądu, rachunki mogą wzrosnąć od kilku do kilkunastu złotych miesięcznie. Dla przeciętnego gospodarstwa domowego zużywającego pomiędzy 1200 a 2800 kWh rocznie, wzrost ten wyniesie 11,44 zł miesięcznie, co przekłada się na około 137 zł rocznie. Odbiorcy przemysłowi oraz ci, którzy zużywają energię głównie w godzinach szczytu, mogą odczuć te podwyżki jeszcze mocniej.

     

    Co z innymi odbiorcami?

    Opłata mocowa dotyczy nie tylko gospodarstw domowych, ale również innych grup taryfowych, takich jak odbiorcy z taryf C1 (np. małe przedsiębiorstwa) oraz większych odbiorców przemysłowych. Dla tych grup, opłata mocowa będzie naliczana na podstawie zużycia energii w określonych godzinach szczytu (7:00-21:59) oraz poza nimi, z zastosowaniem tzw. współczynnika korygującego. Ma to na celu promowanie stabilnego i świadomego zużycia energii oraz równoważenie zapotrzebowania na nią w systemie energetycznym.

    Powrót opłaty mocowej w 2025 roku stanowi wyzwanie dla wielu odbiorców energii elektrycznej. Choć stawki nie wzrosną drastycznie, to dla gospodarstw domowych oznacza to konieczność przygotowania się na wyższe rachunki.

     

    Źródło: URE

    #OZE #Prąd #Energetyka #Opłatamocowa #Rachunki #Polska #URE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika w Europie w 2024 – Polska drugim rynkiem PV pod względem zatrudnienia

    Spowolnienie inwestycji a sektor PV

    Stowarzyszenie SolarPower Europe (SPE) wskazuje na kilka czynników spowalniających rozwój sektora. Jednym z głównych powodów jest stopniowe ustępowanie skutków kryzysu energetycznego wywołanego wojną na Ukrainie. W miarę stabilizacji cen energii, mniej odbiorców decyduje się na inwestycje w odnawialne źródła energii, w tym fotowoltaikę. Szczególnie dotknięty jest segment instalacji dachowych, który w ostatnich latach napędzał dynamiczny wzrost tego rynku, ale teraz traci impet, mimo spadku cen instalacji.

    Segment dużych farm fotowoltaicznych zyskuje na znaczeniu, ale generuje mniejsze zapotrzebowanie na pracowników w porównaniu do sektora dachowego, co dodatkowo wpływa na spadek liczby miejsc pracy w branży.

     

    Zatrudnienie w europejskim sektorze fotowoltaicznym

    Pod koniec 2023 roku liczba pełnych etatów w europejskim sektorze fotowoltaicznym wynosiła około 826 tys. osób, w tym 362 tys. stanowisk bezpośrednich i 464 tys. pośrednich. W tym roku, pomimo spowolnienia inwestycji, zatrudnienie ma wzrosnąć tylko o 1%.

    Warto zaznaczyć, że zaledwie 5% wszystkich miejsc pracy w sektorze fotowoltaicznym pochodzi od europejskich producentów komponentów PV, co dodatkowo osłabia konkurencyjność przemysłu na kontynencie. W 2023 roku liczba miejsc pracy w tym segmencie spadła o 2 punkty procentowe.

     

    Polska na tle innych krajów UE

    Polska zajmuje drugie miejsce pod względem liczby miejsc pracy w sektorze PV, zatrudniając 113 tys. osób, co czyni ją wiceliderem w Unii Europejskiej, zaraz za Niemcami. Mimo to, kraj ten odnotował spadek zatrudnienia o około 34 tys. etatów w latach 2022–2023, co było skutkiem zmiany zasad rozliczeń prosumentów i kurczącego się segmentu instalacji dachowych.

    W nadchodzących latach przewiduje się dalszy spadek zatrudnienia w polskim sektorze fotowoltaicznym. Do 2028 roku liczba miejsc pracy ma zmniejszyć się do 88,2 tys., podczas gdy zatrudnienie w całej Europie ma wzrosnąć do 1,07 mln osób. Wtedy Polska może zostać wyprzedzona przez Hiszpanię, Włochy, Grecję oraz Francję.

     

    Prognozy na przyszłość

    Chociaż europejski rynek fotowoltaiczny nadal rośnie, prognozy wskazują na spowolnienie wzrostu mocy i zatrudnienia w sektorze. Spadek liczby miejsc pracy w Polsce i niewielki przyrost zatrudnienia w całej Europie wskazują na konieczność poszukiwania nowych impulsów do rozwoju branży PV, zwłaszcza w zakresie lokalnej produkcji komponentów i zwiększenia inwestycji w segment farm fotowoltaicznych.

     

    Źródło: SolarPower Europe

    #Fotowoltaika #PV #Europa #Polska #Zatrudnienie

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Pompy ciepła w programie Czyste Powietrze – nowe wymogi na 2025 rok

    Nowe zasady dla producentów

    Wprowadzenie tej zmiany ma na celu podniesienie jakości urządzeń objętych programem i zabezpieczenie dotowanych instalacji przed nieuczciwymi praktykami. Dotychczas certyfikat HP Keymark wystarczał, jednak od nowego roku wymagane będą bardziej szczegółowe badania.

    Od 14 czerwca 2023 roku pompy ciepła mogą być kwalifikowane do programu jedynie, jeśli znajdują się na liście ZUM. Obecność na tej liście pozwala beneficjentom programu ubiegać się o dofinansowanie, jednak zmiany w regulaminie wprowadzają dodatkowe kroki dla producentów chcących umieścić swoje urządzenia na liście.

     

    Nowe certyfikaty i wyzwania dla branży

    Od 1 stycznia 2025 roku producenci będą zobowiązani przedstawić wyniki badań technicznych swoich pomp ciepła, wykonane w laboratoriach akredytowanych przez PCA (lub równoważne jednostki w Europie). Oznacza to konieczność przeprowadzania badań zgodnie z normami europejskimi EN 14511, EN 14825 i EN 12102-1.

    Obecnie w całej Unii Europejskiej jest ograniczona liczba akredytowanych laboratoriów, co prowadzi do długich terminów oczekiwania i wyższych kosztów dla producentów, którzy chcą zdążyć z certyfikacją przed końcem roku. Problemem dla wielu firm może okazać się czas potrzebny na przeprowadzenie badań i uzyskanie certyfikatu.

     

    Nadchodzące konsultacje

    Mimo potwierdzonych planów na 2025 rok, NFOŚiGW zapowiedział dalsze konsultacje w sprawie ewentualnych zmian w regulaminie. Branża pomp ciepła zgłasza potrzebę wydłużenia okresu przejściowego, aby producenci mieli więcej czasu na dostosowanie się do nowych wymogów, co może wpłynąć na ostateczny kształt programu w nadchodzących latach.

     

    Podsumowanie

    Wprowadzone zmiany w programie Czyste Powietrze mają na celu zwiększenie transparentności i jakości pomp ciepła objętych dotacjami, ale jednocześnie stawiają przed producentami nowe wyzwania związane z czasem i kosztami certyfikacji. Warto obserwować dalsze konsultacje i decyzje NFOŚiGW, które mogą wpłynąć na ostateczny kształt regulaminu.

     

    Źródło: Katarzyna Poprawska-Borowiec, Gram w zielone

    #OZE #CzystePowietrze ##Pompyciepła

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fabryka Volkswagena we Wrześni staje się niezależna energetycznie dzięki fotowoltaice

    Instalacja fotowoltaiczna, uruchomiona we wrześniu 2023 roku, w pełni zasilała zakład podczas jednego z dni o wysokim nasłonecznieniu. Wyprodukowana energia byłaby w stanie zasilić około 4 tys. domów przez cały rok, co ukazuje skalę i wydajność tego projektu. W perspektywie rocznej farma PV ma dostarczyć 20% energii potrzebnej do produkcji samochodów, a pozostałe zapotrzebowanie fabryki wciąż będzie zaspokajane przez inne źródła zielonej energii.

    Za realizację projektu odpowiada firma Quanta Energy, pełniąca zarówno rolę głównego wykonawcy, jak i inwestora. Farma fotowoltaiczna powstała w dwóch etapach: pierwszy zakończono w 2023 roku, a drugi niedawno oddano do użytku. Piotr Grzybczak, prezes Quanta Energy, podkreśla, że ta współpraca to istotny krok w redukcji śladu węglowego i stabilizacji kosztów energii dla Volkswagena.

    Volkswagen Poznań, dążąc do pełnej neutralności emisyjnej, już od 2019 roku korzysta wyłącznie z odnawialnych źródeł energii. Nowa farma fotowoltaiczna to część szerszej strategii, która obejmuje budowę kolejnych instalacji PV oraz inwestycje w energetykę wiatrową. Planowana jest budowa nowej instalacji fotowoltaicznej o mocy 3,1 MW na obszarze 4,27 ha, a także instalacja dachowa o mocy 6,5 MW. Te inicjatywy nie tylko zwiększą samowystarczalność energetyczną zakładu, ale również zredukują koszty energii, stabilizując je w długoterminowej perspektywie.

    Volkswagen od lat stawia na zieloną energię. Już w 2021 roku firma podpisała umowę PPA z Polenergią, której celem było dostarczenie ponad 1,2 TWh energii wytwarzanej przez elektrownie wiatrowe. Energia ta zasila nie tylko fabrykę we Wrześni, ale także inne zakłady Volkswagena w Polsce, takie jak Volkswagen Motor Polska czy MAN Truck&BUS. Dzięki tej współpracy, produkcja samochodów w Polsce w dużej mierze opiera się na odnawialnych źródłach energii.

    Fabryka Volkswagena we Wrześni ma wyjątkowo sprzyjające warunki techniczne do dalszych inwestycji w fotowoltaikę. Rozległe tereny fabryki pozwalają na rozbudowę obecnych instalacji i dywersyfikację źródeł energii. Oprócz paneli słonecznych, Volkswagen planuje budowę turbin wiatrowych, co jeszcze bardziej wzmocni niezależność energetyczną zakładu. Dzięki tym inwestycjom firma nie tylko ogranicza swój ślad węglowy, ale także stabilizuje koszty energii, co jest istotne w kontekście rosnących cen surowców energetycznych.

     

    Źródło: Katarzyna Poprawska-Borowiec, Gram w zielone

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Volkswagen #Energetyka #Polska

    Kategorie
    OZE

    Nowy podatek od ogrzewania. Co czeka właścicieli domów od 2027 roku?

    Dyrektywa budynkowa i nowe standardy dla budynków

    Dyrektywa w sprawie charakterystyki energetycznej budynków (EPBD), przyjęta przez Parlament Europejski, ma na celu zwiększenie efektywności energetycznej budynków w całej Unii Europejskiej. Wprowadza ona przepisy, które promują ekologiczne technologie, takie jak pompy ciepła i instalacje fotowoltaiczne, ale nie nakłada na właścicieli istniejących budynków obowiązku termomodernizacji czy wymiany systemów grzewczych.

    Jednak od 2030 roku nowe budynki będą musiały spełniać standardy zeroemisyjności, co oznacza, że nie będą mogły korzystać z paliw kopalnych. Nowe technologie, choć początkowo droższe w instalacji, w dłuższej perspektywie przyniosą oszczędności, szczególnie w kontekście rosnących cen paliw.

     

    Podatek od ogrzewania – nowa opłata od 2027 roku

    Najwięcej emocji budzi nowy podatek od ogrzewania, który zacznie obowiązywać od 2027 roku. Podatek ten, wynikający z unijnej dyrektywy ETS, będzie obejmował indywidualne systemy grzewcze emitujące dwutlenek węgla, takie jak piece na gaz i węgiel. Oznacza to, że użytkownicy tych urządzeń będą musieli liczyć się z wyższymi kosztami, które mają przyczynić się do redukcji emisji CO2.

    Pomimo obaw związanych z nowymi opłatami, Polska ma otrzymać znaczące wsparcie finansowe, które zostanie przeznaczone na złagodzenie skutków tych zmian. Środki te mają pomóc w termomodernizacji budynków oraz wspierać najbiedniejsze gospodarstwa domowe, co może zmniejszyć odczuwalność podwyżek.

     

    Wsparcie i modernizacja – co czeka właścicieli domów?

    Chociaż nowe przepisy nakładają obowiązki na nowe budynki, właściciele istniejących domów nie muszą obawiać się natychmiastowej modernizacji swoich nieruchomości. Dyrektywa EPBD nie wymaga od właścicieli budynków mieszkalnych wymiany systemów grzewczych, a sankcje będą dotyczyć np. braku świadectwa charakterystyki energetycznej przy sprzedaży lub wynajmie budynku. Co więcej, na poziomie krajowym mogą pojawić się atrakcyjne programy wsparcia, które zachęcą do inwestycji w ekologiczne rozwiązania, takie jak instalacje fotowoltaiczne czy pompy ciepła.

    W perspektywie długoterminowej, polski rząd będzie musiał przygotować strategię modernizacji budynków, która uwzględni cele związane z dekarbonizacją do 2040 roku. Wprowadzenie zmian stopniowo oraz zapewnienie wsparcia finansowego pomoże złagodzić trudności związane z transformacją energetyczną.

     

    Źródło: Dziennik Gazeta Prawna

    #OZE #Ogrzewanie #Podatek #Polska #UE

    Kategorie
    Magazyny energii

    Komisja Europejska zatwierdziła polski program wsparcia magazynów energii o wartości 1,2 mld euro

    Cele programu i jego założenia

    Celem programu jest zredukowanie zależności polskiego systemu elektroenergetycznego od paliw kopalnych, a jednocześnie usprawnienie integracji odnawialnych źródeł energii (OZE), takich jak farmy wiatrowe czy instalacje fotowoltaiczne. Zwiększona zdolność magazynowania energii pomoże w stabilizacji systemu energetycznego w momentach zmiennych dostaw energii ze źródeł odnawialnych, co jest kluczowe dla poprawy efektywności polskiej energetyki.

    Zatwierdzony program obejmuje wsparcie dla magazynów energii o minimalnej pojemności 4 MWh, które będą podłączone zarówno do sieci dystrybucyjnych, jak i przesyłowych na różnych poziomach napięcia. Środki pomocowe, które będą przyznawane w formie dotacji i pożyczek, mają wynosić do 45% kosztów inwestycji, a w przypadku małych firm może to sięgnąć nawet 65%. Projekty te muszą zostać zrealizowane do końca 2025 r., co jest zgodne z celami strategii REPowerEU oraz Zielonego Ładu.

     

    Korzyści płynące z magazynowania energii

    Magazyny energii odgrywają kluczową rolę w transformacji energetycznej, ponieważ pozwalają na przechowywanie nadwyżek energii produkowanej przez OZE i oddawanie jej do sieci w momentach większego zapotrzebowania. Dzięki temu możliwe jest lepsze zarządzanie przepływem energii, co jest istotne zwłaszcza w kontekście rosnącej liczby odnawialnych źródeł energii. W miarę wzrostu liczby takich źródeł, jak farmy wiatrowe i instalacje fotowoltaiczne, magazyny energii umożliwiają bardziej efektywne wykorzystanie wytwarzanej energii, przyczyniając się do stabilizacji systemu energetycznego.

    W Polsce rozwój technologii magazynowania energii jest kluczowy dla realizacji długofalowych celów transformacji energetycznej i osiągnięcia neutralności emisyjnej. Nowe magazyny energii będą odciążać sieci elektroenergetyczne, zwłaszcza w momentach szczytowego zapotrzebowania na energię, co pomoże uniknąć przeciążeń i blackoutów.

     

    Dalsze kroki w zielonej transformacji

    Zatwierdzenie tego programu przez KE wpisuje się w szerszą strategię unijną mającą na celu wspieranie inwestycji w zieloną energię i infrastrukturę energetyczną. Program wspiera także polską strategię związaną z transformacją energetyczną, która zakłada zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii w krajowym miksie energetycznym. Dzięki wsparciu finansowemu oraz technologicznemu, Polska zyska na poprawie bezpieczeństwa energetycznego oraz uniezależni się od paliw kopalnych.

    Inwestycje w magazyny energii mają również pozytywny wpływ na gospodarkę, ponieważ stymulują rozwój nowych technologii, wspierają innowacyjność i tworzą miejsca pracy w sektorze energetycznym. W efekcie transformacja energetyczna nie tylko przyczyni się do ochrony środowiska, a także do wzrostu gospodarczego.

     

    Źródło: Wysokie Napięcie

    #OZE #Magazynyenergii #KE #Polska

    Kategorie
    OZE

    Odporność systemów OT: jak chronić infrastrukturę krytyczną przed cyberatakami?

    Na temat m.in. nowoczesnych technologii wspierających bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej  oraz ochrony sieci przemysłowych IT/OT będą debatować eksperci podczas wydarzenia “Kongres Bezpieczeństwo Polski – Total Security”, które odbędzie się w dniach 21-22 października b.r. w The Westin Warsaw Hotel w Warszawie. Szczegółowa agenda kongresu oraz zapisy: https://bezpieczenstwopolskie.pl/agenda

     

    Filary nowoczesnej ochrony infrastruktury krytycznej przed cyberzagrożeniami

    Jednym z filarów nowoczesnych systemów ochrony infrastruktury krytycznej, w tym automatyki przemysłowej (OT) są technologie oparte na sztucznej inteligencji (AI) oraz uczeniu maszynowym (ML). Algorytmy AI zdolne są do analizy ogromnych zbiorów danych w czasie rzeczywistym, identyfikując subtelne wzorce, które mogą świadczyć o próbie ataku. Dzięki mechanizmom uczenia maszynowego, systemy te są w stanie adaptować się do zmieniającego się krajobrazu zagrożeń, wykrywając zarówno znane, jak i nowe typy ataków. Z kolei, technologia blockchain oferuje niezmienną i zdecentralizowaną bazę danych, która może być wykorzystana do rejestrowania wszelkich zdarzeń związanych z bezpieczeństwem. Dzięki właściwościom blockchain takim jak odporność na manipulacje i transparentność, można znacząco zwiększyć poziom zaufania do systemów informatycznych. W szczególności, blockchain może być zastosowany do zarządzania tożsamością, uwierzytelnianiem urządzeń oraz śledzenia łańcucha dostaw oprogramowania.  Integracja Internetu Rzeczy (IoT) z infrastrukturą krytyczną stanowi kolejny krok w stronę zwiększenia jej odporności na zagrożenia. Czujniki rozmieszczone w różnych punktach sieci IT/OT dostarczają danych o stanie technicznym urządzeń, co pozwala na wczesne wykrywanie awarii oraz podejmowanie działań zapobiegawczych. Analiza szeregów czasowych i zastosowanie technik predykcyjnych umożliwiają przewidywanie potencjalnych problemów i optymalizację procesów operacyjnych. Ważnym elementem nowoczesnej architektury bezpieczeństwa stała się również chmura obliczeniowa (cloud computing). Dzięki elastycznym zasobom obliczeniowym i skalowalności, chmura umożliwia szybkie wdrożenie nowych rozwiązań oraz centralizację zarządzania bezpieczeństwem. Ponadto, chmura ułatwia współpracę między różnymi zespołami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo, przyspieszając proces reagowania na incydenty.

     

    Jakie są główne wyzwania związane z wdrażaniem nowych technologii w kontekście ochrony infrastruktury krytycznej i systemów OT w Polsce?

    Zdecydowanie system SCADA, jego uszkodzenie lub przejęcie nad nim kontroli jest trenowane przez rosyjskie służby specjalne w zakresie działań sabotażowych w obiektach IK transportowej, energetycznej i wodociągów. 

    Damian Szlachter, Ekspert ds. ochrony infrastruktury krytycznej, Polskie Towarzystwo Bezpieczeństwa Narodowego

     

    Cyberbezpieczeństwo technologii operacyjnych (OT)

    Cyberbezpieczeństwo technologii operacyjnych (OT) wymaga kompleksowego podejścia, które integruje nowoczesne technologie z dobrze zaprojektowaną architekturą sieci. Najważniejszym elementem skutecznej ochrony OT jest odpowiednia segmentacja sieci, która pozwala na dostęp do krytycznych zasobów tylko autoryzowanym użytkownikom. Segmentacja, wspierana przez kontrolę dostępu na poziomie portów i technologii VLAN w przełącznikach zarządzalnych, umożliwia nie tylko izolowanie podatnych na ataki systemów, ale również minimalizuje ryzyko rozprzestrzenienia się zagrożeń wewnątrz sieci. Ponadto, aby ograniczyć ryzyko cyberataku na systemy operacyjne, strefy zdemilitaryzowane DMZ-OT, działające na styku sieci OT i IT, powinny być chronione przez dedykowane zapory ogniowe, które są zdolne do inspekcji głębokich pakietów (DPI), a komunikacja przemysłowa, np. oparta na protokołach Modbus lub DNP3, powinna być szyfrowana w celu zapewnienia poufności i integralności danych. Co ważne, zdalny dostęp do systemów OT należy ograniczać do niezbędnego minimum. Rozwiązania VPN z dwuczynnikowym uwierzytelnieniem oraz sesjami VPN ograniczone czasowo mogą znacząco zmniejszyć ryzyko niepowołanego dostępu.  W kontekście rosnącego wykorzystania IoT w systemach OT, niezbędne są regularne aktualizacje oprogramowania oraz segmentacja sieci IoT.

     

    Wyzwania dla bezpieczeństwa technologii operacyjnych (OT)

    Pomimo istnienia kompleksowych wytycznych dotyczących ochrony sieci IT/OT, ich wdrożenie w środowiskach, gdzie infrastruktura działa nieprzerwanie przez dekady nadal stanowi istotne wyzwanie. Kluczowym problemem jest tu tzw. dług technologiczny. Starsze systemy, zaprojektowane bez uwzględnienia współczesnych zagrożeń cybernetycznych, wymagają modernizacji, która często trwa latami. Ponadto, wdrożenie segmentacji sieci oraz systemów monitorujących na poziomie procesów jest trudne do zrealizowania bez zakłócania operacyjnej ciągłości działania infrastruktury. Pojawiają się także wyzwania związane z luką kompetencyjną między specjalistami IT a inżynierami odpowiedzialnymi za automatyzację przemysłową. Co uświadamia, że cyberbezpieczeństwo infrastruktury krytycznej wymaga interdyscyplinarnej współpracy, niekiedy trudnej do osiągnięcia. Dodatkowym problemem jest planowanie inwestycji w cyberbezpieczeństwo. Decyzje budżetowe muszą uwzględniać długoterminowe potrzeby organizacji, jednak wiele przedsiębiorstw boryka się z problemem wyboru odpowiednich narzędzi i ich wdrożenia we właściwej kolejności. Często pojawiają się błędy wynikające z pośpiesznych zakupów wymuszonych procedurami lub presją czasową, co skutkuje inwestowaniem w technologie nieadekwatne do aktualnych potrzeb. Przykładem jest wprowadzanie zaawansowanych narzędzi do sieci, które w pierwszej kolejności wymagają segmentacji. Taki brak spójności w planowaniu może skutkować koniecznością ponownej inwestycji lub modyfikacji już wdrożonych rozwiązań, co generuje dodatkowe koszty.

     

    Jakie problemy występują najczęściej podczas wdrażania nowoczesnych technologii w starszych systemach OT? Jakie strategie mogą pomóc ograniczyć negatywny wpływ modernizacji sieci na ciągłość operacyjną?

    W mojej ocenie największa trudność to decyzja o wyborze dostawcy nowoczesnych technologii do wsparcia systemów OT, chodzi o wybór takiego producent, którego rozwiązanie nie pozwolą na zdalną nieautoryzowaną ingerencję w system OT, która może doprowadzić do powstanie krytycznych incydentów lub zatrzymania ciągłości działania.  W przypadku wymiany starszych systemów OT na rozwiązania nowych technologii zawsze priorytetem powinna być kompatybilność systemów oraz ograniczenie ryzyka związanego z serwisem tego typu urządzeń poprzez system IT. 

    Damian Szlachter, Ekspert ds. ochrony infrastruktury krytycznej, Polskie Towarzystwo Bezpieczeństwa Narodowego

     

    #OZE #Energetyka #Cyberbezpieczeństwo

    Kategorie
    Elektromobilność

    DPD Polska z prestiżową nagrodą „Lider Elektromobilności” 2024

    Podczas uroczystej gali wręczenia nagród, DPD Polska zostało docenione za swoje wysiłki w rozwijaniu zrównoważonych usług logistycznych. Firma może pochwalić się imponującą flotą ponad 500 samochodów elektrycznych oraz blisko 100 rowerów cargo, które operują w 25 miastach w Polsce. To pozwala ograniczyć emisję gazów cieplarnianych (GHG) oraz hałasu, co pozytywnie wpływa na warunki życia w mieście. Należy również wspomnieć o sieci DPD Pickup, która liczy  30 tysięcy punktów nadań i odbiorów przesyłek w całej Polsce, w tym ponad 8 tysięcy automatów paczkowych. Dzięki tak dużej gęstości punktów i automatów paczkowych, DPD Polska posiada najbardziej dostępną sieć OOH w Polsce. Klienci mogą odbierać i nadawać paczki w lokalnych sklepach lub automatach paczkowych podczas codziennych aktywności, co ma pozytywny wpływ na ograniczenie emisji związanej z dostawami. Dodatkowo poprzez aplikacje DPD Mobile zyskują elastyczność i kontrole nad przesyłką, w tym poprzez opcje przekierowania do punktu DPD Pickup mogą zredukować nieskuteczne próby doręczenia.

    Nagroda Lider Elektromobilności 2024 to ogromne wyróżnienie dla DPD Polska i potwierdzenie naszej skuteczności w realizacji strategii zrównoważonego rozwoju. Nie tylko inwestujemy w nowoczesne technologie i ekologiczne rozwiązania transportowe – jak elektryczne samochody i rowery cargo, ale również aktywnie angażujemy się w dialog na temat przyszłości elektromobilności. Udział w Kongresie Nowej Mobilności to dla nas okazja do wymiany doświadczeń i przeanalizowania najlepszych dostępnych rozwiązań i praktyk, by dalej dążyć do osiągnięcia celów związanych z ochroną środowiska, dalszej poprawy efektywności dostaw oraz pozytywnego wpływu na jakość życia mieszkańców miast” – przyznaje Maksymilian Pawłowski, kierownik ds. komunikacji w DPD Polska.

     

    Partnerstwo merytoryczne i obecność na targach

    Podczas trzydniowej imprezy DPD Polska zaznaczyła swoją obecność zarówno jako partner wydarzenia, jak i wystawca. Do dyspozycji uczestników oddano dwa stoiska, które przyciągały uwagę licznych uczestników Kongresu.

    Na stoiskach można było zobaczyć m.in. rower cargo oraz automat paczkowy, a przedstawiciele DPD przybliżali zainteresowanym historię i koncepcję platformy zrównoważonej logistyki miejskiej bazującej na Oddziałach Miejskich DPD Pickup jako hubach przeładunkowych, samochodach elektrycznych oraz rowerach cargo. Na stoisku można również było obejrzeć filmy związane z rowerami cargo i zrównoważonymi rozwiązaniami, jakie stosuje DPD Polska. Automat paczkowy DPD Polska stał się centrum zabawy dla uczestników kongresu – osoby, które już posiadały lub zainstalowały aplikację DPD Mobile, mogły wybrać liczbę od 1 do 20 i odebrać drobny upominek, ukryty za drzwiczkami skrytki w automacie paczkowym. Na zewnętrznym stoisku goście mogli spróbować swoich sił na rowerze cargo oraz poznać elektryczny samochód kurierski od środka.

     

    Panele dyskusyjne i wymiana doświadczeń

    DPD Polska brała także aktywny udział w panelach dyskusyjnych podczas Kongresu Nowej Mobilności. Pierwszy panel, który odbył się 24 września, poświęcony był zrównoważonym rozwiązaniom w zakresie logistyki miejskiej. Podczas dyskusji, której uczestnikiem był Maksymilian Pawłowski, kierownik ds. komunikacji korporacyjnej, omówiono innowacyjne rozwiązania w zakresie zrównoważonej logistyki miejskiej, w tym wykorzystanie pojazdów elektrycznych do realizacji dostaw, rolę hubów przeładunkowych oraz popularyzację rowerów cargo jako odpowiedź na zagęszczenie ruchu w centrach miast. Drugi panel, który odbył się 26 września, dedykowany był firmom nagrodzonym w ramach konkursu Lider Elektromobilności. Zgromadzeni prelegenci omawiali wyzwania i przyszłe kierunki rozwoju elektromobilności w Polsce oraz na świecie.

     

    #Elektryki

    Kategorie
    Elektromobilność

    Elektromobilność i jej wpływ na sieci energetyczne – wyzwania i plany rozwoju

    Kłossowski podkreśla, że kluczowe znaczenie będzie miała modernizacja sieci dystrybucyjnych, aby sprostać wzrostowi zapotrzebowania na energię elektryczną związaną z ładowaniem pojazdów. Analizy PSE i spółek energetycznych wskazują, że inwestycje w rozbudowę i modernizację sieci są niezbędne. Michał Kurtyka, wiceminister energii, zapowiedział, że projekt ustawy o elektromobilności ma zostać oddany do konsultacji międzyresortowych, a jej uchwalenie jest kluczowe dla rozwoju tej technologii w Polsce.

     

    Infrastruktura ładowania

    Infrastruktura do ładowania pojazdów elektrycznych to kolejny istotny element rozwoju elektromobilności. Plany zakładają stworzenie około 6 tysięcy punktów wolnego ładowania i 400 punktów szybkiego ładowania w 32 aglomeracjach do 2020 roku. Tego typu rozwiązania mają uczynić transport elektryczny bardziej dostępnym i wiarygodnym. Ministerstwo Energii pracuje również nad strategią cenową, która zakłada tańszą energię elektryczną nocą, co ma zachęcić kierowców do ładowania pojazdów w tym czasie.

     

    Elektromobilność a modernizacja sieci

    Jak zaznacza Kurtyka, bez modernizacji sieci elektroenergetycznych rozwój elektromobilności nie będzie możliwy. Spółki energetyczne planują przeznaczyć do 2020 r. około 40 mld zł na unowocześnienie sieci. Wprowadzenie nowych technologii do sieci energetycznych wymaga skomplikowanych regulacji prawnych i modeli biznesowych, które połączą sektory energetyczny, transportowy i samorządowy, aby zapewnić sprawne funkcjonowanie elektromobilności.

     

    Źródło: CIRE

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Magazynyenergii #Energetyka #Insfrastruktura #Polska

    Kategorie
    Magazyny energii

    Nowe przepisy w prawie energetycznym. Większe magazyny energii dla prosumentów?

    Zmiana ta, wprowadzona w ramach projektu ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych, zwiększy efektywność magazynowania energii i przyczyni się do odciążenia sieci energetycznych.

    Nowe przepisy są szczególnie ważne dla prosumentów, którzy rozliczają się według systemu net-billingu, gdzie ceny rynkowe energii elektrycznej (RCE) mają duży wpływ na wartość depozytu prosumenckiego. Inwestycja w magazyn energii pozwala im przechować nadwyżki wyprodukowanej energii i oddać je do sieci w bardziej korzystnym momencie, zwiększając tym samym zyski.

    Rozwój OZE i mikroinstalacji fotowoltaicznych sprawia, że coraz większe ilości energii są wytwarzane w domach prosumentów. Wprowadzenie większych magazynów energii pomoże lepiej zarządzać nadwyżkami, odciążyć sieci elektroenergetyczne w okresach wysokiej podaży oraz ograniczyć problemy związane z przeciążeniami sieci. Większe magazyny pozwolą również prosumentom na maksymalne wykorzystanie energii na potrzeby własne, co wpłynie na zwiększenie efektywności autokonsumpcji.

    Zmiany w Prawie energetycznym mogą również zwiększyć zainteresowanie dotacjami na magazyny energii, oferowanymi w programach takich jak „Mój Prąd”, co przyspieszy adaptację nowoczesnych technologii w gospodarstwach domowych. W połączeniu z systemem net-billingu, inwestycja we własny magazyn energii staje się coraz bardziej opłacalna.

     

    Źródło: Piotr Pająk, Gram w zielone

    #OZE #Magazynyenergii #Magazynyenergii #PrawoEnergetyczne

    Kategorie
    OZE

    ArcelorMittal Poland o dwóch dekadach obecności w Polsce: nasze inwestycje wspierają dynamicznie rosnącą gospodarkę Polski

    Hutnictwo jest fundamentem polskiej gospodarki. Stal jest niezbędna w transporcie, budownictwie i motoryzacji, a teraz także w transformacji energetycznej. Hutnictwo zapewnia miejsca pracy nie tylko bezpośrednio, w produkcji stali; jedno miejsce pracy w przemyśle stalowym tworzy sześć etatów w branżach pokrewnych, a każdy milion złotych wygenerowany w sektorze stalowym przekłada się na prawie 6 mln złotych w całej gospodarce.

    W tym roku ArcelorMittal Poland obchodzi 20-lecie swojej obecności w Polsce. Przez te dwie dekady firma wyprodukowała 90 mln ton koksu i prawie 100 mln ton stali, a także włożyła wiele wysiłku i zaangażowania w utrzymanie i rozwój przemysłu stalowego w Polsce – pomimo kryzysów, zawirowań na rynku i agresywnego importu.

    W sześć oddziałów naszej firmy zainwestowaliśmy już 10,5 mld zł, redukując emisję CO2 o 42 proc., emisję pyłów o 90 proc. i zużycie energii o 41 proc. Od 2004 r. czterokrotnie zmniejszyliśmy wskaźnik wypadków powodujących nieobecność w pracy. Według najnowszego raportu Szkoły Głównej Handlowej w ubiegłym roku ArcelorMittal znalazł się na drugim miejscu, jeżeli chodzi o wartość inwestycji zagranicznych w Polsce. To najlepszy dowód na skalę naszego zaangażowania. Te osiągnięcia nabierają jeszcze większego znaczenia w czasie, gdy wiele firm stalowych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej mierzy się z poważnymi wyzwaniami, a kontynuacja ich działalności stoi pod znakiem zapytania – komentuje Sanjay Samaddar, prezes zarządu ArcelorMittal Poland. – Ten jubileusz to również doskonała okazja do tego, aby podziękować 9000 naszych pracowników, z których wielu jest związanych z branżą od pokoleń. Te osiągnięcia nie byłyby możliwe bez ich zaangażowania.

    Podczas obchodów 20. rocznicy ArcelorMittal Poland, Lakshmi Mittal, prezes wykonawczy ArcelorMittal, powiedział: – Przejęcie w 2004 r. zakładów, znanych dziś jako ArcelorMittal Poland, nie tylko umocniło naszą pozycję wiodącego producenta stali w Europie Środkowo-Wschodniej, ale także doprowadziło do szybkiego osiągnięcia przez nas pozycji lidera branży w Europie, w szerszym ujęciu. Polska była bardzo ważnym kamieniem milowym w drodze do stworzenia ArcelorMittal trzy lata później. Ten czas od przejęcia był bardzo udany: poczyniliśmy wiele inwestycji w modernizację i ciągłą transformację zakładów, co sprawiło, że ArcelorMittal Poland pozostaje czołowym producentem stali w kraju. A patrząc w przyszłość, będziemy nadal inwestować i wspierać ArcelorMittal Poland, aby utrzymał wiodącą pozycję rynkową, którą cieszy się w tym tętniącym życiem kraju – podsumował.

    To, co zawsze ujmuje mnie podczas moich spotkań i rozmów z polskimi kolegami w zakładach produkcyjnych, to pracowitość i pasja do produkcji stali. Kwalifikacje pracowników i ich fachowa wiedza w zakresie produkcji stali są teraz ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Wszyscy wiemy, że przemysł stalowy jest branżą cykliczną, ale obecnie znajduje się on na rozdrożu: droga, którą podążymy, zadecyduje o kształcie i skali działalności branży w przyszłości – mówił, zwracając się do gości podczas gali z okazji 20-lecia obecności ArcelorMittal w Polsce Geert Van Poelvoorde, dyrektor generalny ArcelorMittal Europe. – Ze względu na wysokie koszty produkcji stali tutaj, w Europie oraz ilość taniego importu zalewającego rynek, europejski przemysł stalowy będzie się nadal kurczył. Ale dzięki sprzyjającym nam regulacjom będziemy mogli się rozwijać – a hutnictwo będzie mogło nadal być fundamentem europejskiego przemysłu w nadchodzących latach – zaznaczył.

    Trudno wyobrazić sobie świat bez stali. Stal towarzyszy nam w każdym aspekcie naszego życia – od drobnych przedmiotów codziennego użytku, poprzez AGD, samochody, statki, samoloty, po farmy wiatrowe, panele słoneczne czy statki kosmiczne. Stal jest niezbędna na salach operacyjnych szpitali, w szkołach, w pracy – wszędzie. Stal jest niezwykle ważnym, jeśli nie najważniejszym na świecie materiałem budowalnym – podkreśla minister przemysłu Marzena Czarnecka. – Ale świat się zmienia i przed przemysłem stalowym stawia wielkie wyzwania. Te wyzwania podejmuje z powodzeniem grupa ArcelorMittal, wprowadzając innowacyjne rozwiązania i technologie, realizuje ambitne cele w walce o nasze środowisko. Życzę rozwoju i dalszych sukcesów zarówno dla szefów koncernu, jak i dla wszystkich pracowników: zdrowia i pomyślności – także osobistej. Życzę też kolejnych, owocnych 20 lat, dla firmy, która mam nadzieję, że w innowacyjnej technologii będzie dalej zaopatrywała nas wszystkich w to, co niezbędne w naszej codzienności – w stal – podsumowuje. 

     

    #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Orlen inwestuje w 40 mikroinstalacji na stacjach paliw

    W ramach tej inwestycji, Orlen zrealizuje mikroinstalacje na 40 stacjach paliw w 11 województwach. Instalacje będą miały moc od 20 do 50 kWp i obejmą dachy oraz wiaty stacji. Przykładowe lokalizacje to Białystok, Kraków, Wrocław, Gdańsk, Poznań, czy Szczecin. Celem koncernu jest rozwój zrównoważonych źródeł energii, a kluczowym elementem tej strategii jest fotowoltaika. W ogłoszonym przetargu wykonawca będzie musiał zapewnić projekt, montaż oraz uruchomienie systemów PV, które będą działać przez minimum 15 lat.

    Orlen wybrał formułę EPC (Engineering, Procurement, Construction) dla tego przedsięwzięcia. Oznacza to, że wyłoniony wykonawca nie tylko zaprojektuje mikroinstalacje, ale także zajmie się dostawą wszystkich komponentów, ich montażem, uruchomieniem, a także dozorem technicznym. Zgodnie z założeniami, instalacje muszą być trwałe i spełniać wymagania pracy przez co najmniej 15 lat od uruchomienia.

    Rozwój fotowoltaiki to część szeroko zakrojonej strategii Orlenu, której celem jest osiągnięcie 9 GW mocy zainstalowanej w odnawialnych źródłach energii do 2030 r. Orlen planuje przeznaczyć ok. 40 proc. swoich inwestycji do 2030 roku na „zielone projekty”, w tym energetykę wiatrową, fotowoltaikę, biogaz i biopaliwa. Łączne nakłady inwestycyjne koncernu do końca tej dekady wyniosą ponad 320 mld zł.

    Mimo że firma niedawno ogłosiła redukcję planowanych inwestycji w 2023 roku o 3,3 mld zł, co spowoduje zmniejszenie budżetu do 35,3 mld zł, to nadal przeznaczy znaczne środki na rozwój sektora energetycznego, w tym na projekty związane z odnawialnymi źródłami energii.

     

    Źródło: Energetyka24, PAP

    #OZE #Orlen #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    OZE

    Nabór wniosków o dotacje na termomodernizację szkół przesunięty

    Głównym celem programu jest termomodernizacja około 250 budynków oświatowych, głównie szkół i przedszkoli. Obejmuje to nie tylko modernizację budynków, ale także wymianę przestarzałych źródeł ciepła na nowe, bardziej ekologiczne technologie, w tym te oparte na odnawialnych źródłach energii (OZE).

    Dofinansowanie przeznaczone będzie na poprawę efektywności energetycznej budynków edukacyjnych. Koszty kwalifikowane obejmują wymianę lub modernizację źródeł ciepła oraz termomodernizację, taką jak ocieplenie elewacji, wymiana okien i drzwi, czy instalacja systemów ogrzewania opartych na OZE.

    Aby móc ubiegać się o wsparcie, jednostki samorządu terytorialnego muszą spełnić określone warunki. Jednym z nich jest przeprowadzenie audytu energetycznego, który wykaże przynajmniej 30-procentowy spadek zapotrzebowania na energię pierwotną oraz redukcję zapotrzebowania na energię końcową o co najmniej 25 proc. w stosunku do obecnego stanu budynku. Audyt ten jest kluczowy, ponieważ tylko wnioski wykazujące realne korzyści energetyczne będą miały szansę na uzyskanie środków.

    Dotacje pokryją do 100 proc. kosztów kwalifikowanych, a limit jednostkowego kosztu wynosi 1400 zł za metr kwadratowy powierzchni o regulowanej temperaturze powietrza.

     

    Kto może ubiegać się o środki?

    Program skierowany jest przede wszystkim do jednostek samorządu terytorialnego, które zarządzają budynkami oświatowymi, takimi jak szkoły i przedszkola. Ważnym wymogiem jest to, aby inwestycje podlegające dofinansowaniu zostały rozpoczęte po 1 lutego 2020 r. Z kolei zakończenie prac nie może nastąpić przed złożeniem wniosku o dofinansowanie. Inwestycje muszą być również gotowe do szybkiej realizacji, ponieważ rozliczenia w ramach programu mają zakończyć się w połowie 2026 r.

    Budżet programu wynosi 1,3 miliarda złotych, a środki te pochodzą z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO). Program „Wymiana źródeł ciepła i poprawa efektywności energetycznej szkół” to jeden z elementów większej strategii poprawy efektywności energetycznej w Polsce, wspierający lokalne jednostki w redukcji zużycia energii i emisji gazów cieplarnianych.

     

    Terminy i zasady naboru

    Nabór wniosków o dofinansowanie rozpocznie się 14 października i potrwa do 30 grudnia br. lub do wyczerpania środków. Projekty muszą być gotowe do realizacji w odpowiednim terminie, a sam proces ubiegania się o dofinansowanie wymaga dobrze przygotowanej dokumentacji.

    Dofinansowanie pokryje 100% kosztów kwalifikowanych, co pozwoli na realizację niezbędnych inwestycji w ocieplenie budynków i modernizację źródeł ciepła. Jednostki samorządu terytorialnego, które chcą skorzystać z tej możliwości, powinny przygotować się do składania wniosków od 14 października br.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE Termomodernizacja #Dofinansowanie

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika balkonowa – szansa czy wyzwanie dla mieszkańców bloków?

    Balkon – nasza przestrzeń czy część wspólna?

    Montaż fotowoltaiki na balkonie nie jest tak prosty, jak może się wydawać. Właściciele mieszkań, którzy chcą zainstalować panele słoneczne, muszą najpierw sprawdzić przepisy obowiązujące w ich wspólnocie mieszkaniowej. W Polsce balkon nie zawsze jest traktowany jako część wyłącznie przynależna do mieszkania. W świetle prawa budowlanego oraz orzecznictwa Sądu Najwyższego z 2008 roku, elementy architektoniczne trwale połączone z bryłą budynku, takie jak balustrady, uznaje się za część wspólną. Oznacza to, że wszelkie modyfikacje wymagające ingerencji w elewację budynku – a takimi są często instalacje fotowoltaiczne – mogą wymagać zgody zarządcy lub wspólnoty.

    Magdalena Markiewicz, ekspertka z portalu nieruchomosciszybko.pl, zaznacza, że spory o balkony stają się coraz bardziej powszechne, zwłaszcza z rosnącym trendem na montaż klimatyzatorów czy właśnie paneli słonecznych. Choć fotowoltaika balkonowa sama w sobie jest technologią przyszłościową i ekologiczną, brak współpracy między mieszkańcami a zarządcami budynków może prowadzić do konfliktów.

     

    Fotowoltaika balkonowa a spory sądowe

    Przykładem trudności, z jakimi mogą się spotkać mieszkańcy, jest sprawa pana Krzysztofa z Gdańska, który chciał zainstalować panele fotowoltaiczne na swoim balkonie. Pomimo wniosku skierowanego do zarządu spółdzielni mieszkaniowej, nie uzyskał zgody na realizację projektu. Kiedy mimo to rozpoczął prace instalacyjne, sprawa trafiła do sądu. Jak pokazują te przykłady, brak zgody zarządu budynku na takie modyfikacje może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych.

    Warto pamiętać, że decyzja sądu z 2008 roku ma ogromne znaczenie w tego typu sytuacjach, gdyż elementy architektoniczne balkonu są uznawane za część wspólną budynku. Z tego względu, podobnie jak w przypadku montażu klimatyzatorów, instalacja paneli fotowoltaicznych wymaga zgody zarządcy.

     

    Korzyści z instalacji fotowoltaiki na balkonie

    Pomimo trudności prawnych, balkonowa fotowoltaika ma wiele zalet. Jedną z nich jest oczywiście możliwość generowania energii odnawialnej, co przyczynia się do redukcji rachunków za prąd i wspiera walkę ze zmianami klimatycznymi. Fotowoltaika nie generuje hałasu ani drgań, co odróżnia ją np. od klimatyzatorów, które były przedmiotem licznych skarg mieszkańców w przeszłości.

    Jednak nie każda lokalizacja balkonu jest odpowiednia do montażu paneli fotowoltaicznych. Eksperci podkreślają, że wydajność instalacji zależy przede wszystkim od nasłonecznienia. Balkony skierowane na północ, zacienione przez sąsiednie budynki czy drzewa, mogą nie spełniać wymagań technicznych potrzebnych do efektywnej produkcji energii. Optymalnie, balkon powinien być skierowany na południe i mieć otwartą przestrzeń, aby maksymalnie wykorzystać dostępne światło słoneczne.

     

    Jak uniknąć problemów prawnych?

    Aby uniknąć problemów związanych z instalacją fotowoltaiki balkonowej, warto na wstępie skonsultować się z zarządem wspólnoty mieszkaniowej lub spółdzielni. Każda decyzja o montażu powinna być podparta analizą prawną, uwzględniającą regulaminy obowiązujące w budynku. Należy również pamiętać, że zgodnie z prawem, wszelkie zmiany w wyglądzie i funkcjonalności balkonu, które mogą ingerować w elewację budynku, muszą być zgłoszone i zatwierdzone przez zarządcę.

    Fotowoltaika balkonowa to innowacyjne rozwiązanie, które może przynieść wiele korzyści właścicielom mieszkań w blokach. Niemniej jednak, przed podjęciem decyzji o montażu paneli, należy dokładnie zapoznać się z regulaminem wspólnoty i upewnić się, że instalacja nie narusza praw innych mieszkańców ani nie ingeruje w części wspólne budynku. Świadomość tych aspektów prawnych pozwoli uniknąć niepotrzebnych sporów i cieszyć się korzyściami, jakie niesie ze sobą energia odnawialna.

     

    Źródło: Business Insider Polska

    #OZE #PV #Fotowoltaika #Fotowoltaikabalkonowa #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Elektromobilność w Polsce – wyhamowanie czy przyspieszenie?

    Jednym z głównych problemów, jakie napotyka rynek pojazdów elektrycznych w Polsce, jest nadal niewystarczająca infrastruktura ładowania, która według prognoz wymaga znaczących inwestycji, aby zaspokoić przyszłe potrzeby. Czajka w wywiadzie wspomina o badaniach przeprowadzonych przez Otomoto, które pokazują, że negatywne doświadczenia użytkowników z publicznymi stacjami ładowania mogą odstraszać potencjalnych nabywców.

    Otomoto, jako wiodąca platforma motoryzacyjna, aktywnie wspiera rozwój elektromobilności, uczestnicząc w wydarzeniach i projektach promujących elektryki. Firma zauważa wzrost zainteresowania samochodami elektrycznymi na swojej platformie – w sierpniu 2024 roku liczba ofert sprzedaży używanych elektryków wzrosła o 33 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej.

    General Manager Otomoto zwraca także uwagę na bariery ekonomiczne, które hamują szerokie przyjęcie pojazdów elektrycznych w Polsce. Wysoki koszt nowych aut elektrycznych, jak i szybka utrata wartości tych pojazdów, sprawiają, że większość Polaków wybiera samochody używane. Co ciekawe, badania pokazują, że dopłaty do zakupu używanych elektryków mogłyby zwiększyć ich popularność o ponad 20 punktów procentowych.

    Podsumowując, kluczowe działania, które Polska musi podjąć, by rynek elektromobilności osiągnął masowy charakter, to rozwój infrastruktury, wprowadzenie programów dopłat oraz edukacja społeczeństwa. Przewiduje się, że wraz z większą dostępnością i poprawą infrastruktury, liczba elektryków na polskich drogach będzie rosnąć lawinowo.

    Link do całego wywiadu: MOTO.RP.PL

     

    Źródło: Wywiad z Aleksander Mróz, MOTO.RP.PL

    #OZE #Elektryki #Motoryzacja #Elektromobilność #Otomoto #Polska #Rozwój

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika prosumencka w Polsce przekracza 12 GW mocy

    Fotowoltaika prosumencka rozwija się od kilku lat, a kluczowym momentem w jej historii był marzec 2022 roku, kiedy to zmieniono system rozliczeń z net-meteringu na net-billing. To właśnie wtedy w Polsce odnotowano dynamiczny wzrost liczby przyłączanych instalacji – właściciele chcieli skorzystać z bardziej korzystnych opustów energetycznych, zanim weszły w życie nowe przepisy. System net-billing, wprowadzony w kwietniu 2022 roku, pozwala na rozliczanie nadwyżek energii poprzez sprzedaż jej na rynku, co z kolei wprowadziło nowe wyzwania i możliwości dla prosumentów.

     

    Stabilizacja rynku fotowoltaiki w 2024 roku

    W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy 2024 roku do sieci przyłączono ponad 82 tys. nowych mikroinstalacji – to o 14 tys. mniej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Liczba przyłączeń ustabilizowała się na poziomie 11-12 tys. miesięcznie, z pewnymi wyjątkami w danych za styczeń i luty, kiedy liczba przyłączeń była znacznie zróżnicowana. Mimo mniejszej liczby nowych instalacji, rozwój energetyki prosumenckiej wciąż pozostaje silny, co dowodzi rosnącego zainteresowania Polaków alternatywnymi źródłami energii.

    Obecnie w Polsce funkcjonuje już ponad 1,482 miliona mikroinstalacji fotowoltaicznych, które generują 12,053 GW mocy. Oznacza to, że mikroinstalacje prosumentów stanowią około 2/3 całkowitej mocy zainstalowanej fotowoltaiki w kraju.

    Przejście z net-meteringu na net-billing było kluczowym momentem dla rynku fotowoltaiki w Polsce. O ile wcześniej instalacje przyłączone do sieci mogły liczyć na korzystniejsze warunki rozliczeń, to teraz prosumenci muszą lepiej planować produkcję energii i jej sprzedaż. Mimo tych zmian, sektor prosumencki nadal przyciąga nowych inwestorów, a fotowoltaika pozostaje jednym z najważniejszych elementów transformacji energetycznej w Polsce.

     

    Źródło: Piotr Pająk, Gram w zielone

    #OZE #Fotowoltaika #PV #InstalacjePV #Net-billing

    Kategorie
    OZE

    Dofinansowanie dla gmin na prowadzenie punktów programu Czyste Powietrze

    PKI działają od 2021 roku i są kluczowym elementem ułatwiającym mieszkańcom składanie wniosków o wsparcie finansowe.

    Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) zarezerwował na ten cel 87 mln zł, aby zachęcić jak najwięcej samorządów do zaangażowania się w walkę o lepsze powietrze i efektywną energetykę. Gminy, które jeszcze nie dołączyły do programu, mają czas na zgłoszenie się do końca marca 2025 roku. Oferta jest dostępna zarówno dla nowych gmin, jak i tych, które już współpracują z NFOŚiGW.

    Dofinansowanie obejmuje wynagrodzenia pracowników PKI, wyposażenie biur, organizację kampanii edukacyjnych oraz inne działania promujące program. Wysokość wsparcia uzależniona jest od liczby złożonych wniosków – za każdy wniosek o dofinansowanie na wyższy poziom wsparcia gmina otrzyma 150 zł, za podstawowy poziom – 50 zł, a dodatkowo 25 zł za informowanie o możliwości uzyskania kredytu na dofinansowanie.

    Nowością w programie jest możliwość poszerzenia współpracy o rolę operatora. Gminy, które podejmą się tego zadania, będą miały możliwość otrzymania jeszcze wyższego dofinansowania. Operatorzy będą pełnić bardziej aktywną rolę w pomocy mieszkańcom, co ma zwiększyć efektywność całego procesu. Gminy-operatorzy będą również uwzględniane w przyszłych rankingach najbardziej aktywnych gmin, co ma na celu promowanie proekologicznych postaw w samorządach.

    PKI są kluczowe dla efektywności programu Czyste Powietrze, którego celem jest poprawa jakości powietrza oraz wspieranie termomodernizacji, jak i wymiany nieefektywnych źródeł ciepła na bardziej ekologiczne alternatywy.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #CzystePowietrze #Gminy #Samorządy #Polska

    Kategorie
    OZE

    5 mld zł na rozwój technologii OZE – Komisja Europejska zatwierdza polski program

    Kluczowe założenia programu:

    1. Cel programu: Zielona transformacja poprzez wspieranie produkcji technologii OZE.
    2. Wartość wsparcia: 5 mld zł (1,2 mld euro) w formie dotacji bezpośrednich.
    3. Beneficjenci: Firmy produkujące urządzenia OZE, m.in. panele słoneczne, baterie, turbiny wiatrowe, pompy ciepła.
    4. Kryteria kwalifikacji: Produkcja urządzeń kluczowych dla redukcji emisji oraz zgodność z ramami pomocy państwa na wypadek kryzysu i transformacji (TCTF).
    5. Okres realizacji: Do końca 2025 roku.

     

    Znaczenie programu dla Polski i sektora OZE

    Wsparcie inwestycji w sektor OZE jest kluczowe dla realizacji ambitnych celów Zielonego Ładu oraz uniezależnienia gospodarki od paliw kopalnych. Polska, z rosnącym potencjałem w zakresie energii odnawialnej, ma szansę zwiększyć udział w produkcji sprzętu potrzebnego do tej transformacji, jednocześnie tworząc nowe miejsca pracy i wspierając lokalne innowacje. Dzięki uproszczonym procedurom konkursowym, program przyspieszy rozwój technologii, takich jak magazynowanie energii i wychwytywanie CO2.

    Dzięki temu programowi Polska może znacząco zwiększyć swoją konkurencyjność na europejskim rynku technologii OZE, zyskując kluczową pozycję w produkcji sprzętu do zielonej transformacji.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #KE #UE #Polska #Dofinansowanie

    Kategorie
    Magazyny energii

    Rewolucja w energetyce – nowe pomysły na magazynowanie energii

    Obecnie jedyną znaczącą formą magazynowania energii w Polsce są elektrownie szczytowo-pompowe. Wykorzystują one nadwyżki prądu do przepompowywania wody do wyżej położonych zbiorników, skąd może ona zostać spuszczona w dół, generując energię w turbinach, kiedy jest potrzebna. Problem w tym, że takie elektrownie wymagają bardzo specyficznych warunków geograficznych, ogromnych nakładów finansowych oraz czasu. Na przykład budowa nowej elektrowni szczytowo-pompowej w Młotach, której planowana moc wyniesie 1 GW, może potrwać nawet 10 lat i kosztować 4-5 miliardów złotych.

    Dodatkowo, w Polsce obecnie mamy tylko sześć takich instalacji, które łącznie mają zaledwie 1,4 GW mocy zainstalowanej. W skali roku dostarczają one do systemu zaledwie 1,1% energii elektrycznej, a podczas okresów suszy ich efektywność spada nawet do 0,4%. W praktyce oznacza to, że kraj nie jest w stanie przechować dużych nadwyżek energii produkowanej przez OZE w określonych okresach.

     

    Nowe technologie – szybkie i tanie rozwiązania

    Na horyzoncie pojawiają się jednak innowacyjne rozwiązania. Jednym z nich jest system RheEnergise – technologia brytyjskiej firmy, która zamiast wody wykorzystuje płyn o dużo wyższej gęstości. Dzięki temu instalacje mogą być budowane w miejscach o niewielkiej różnicy wysokości, co znacznie zwiększa potencjał lokalizacji takich magazynów. Co więcej, taki system jest tańszy i szybszy w budowie niż tradycyjne elektrownie szczytowo-pompowe.

    Polska firma AmiBlu, specjalizująca się w produkcji rur i zbiorników, współpracuje przy wdrażaniu tych technologii na całym świecie. Przykładem jest inwestycja w Szkocji, gdzie budowana jest elektrownia o mocy 600 MW w wyrobiskach kopalnianych. AmiBlu planuje także realizację podobnych projektów w Polsce, gdzie potencjalne instalacje mogłyby efektywnie wspierać lokalne sieci energetyczne, szczególnie w regionach z rozwiniętą infrastrukturą fotowoltaiczną i wiatrową.

     

    Elektryczne magazyny energii

    Obok technologii opartych na elektrowniach szczytowo-pompowych, coraz popularniejsze stają się magazyny akumulatorowe. Tesla, światowy lider w tej dziedzinie, oferuje systemy Megapack, które przechowują energię w formie elektrycznej. Tego typu magazyny, mimo iż wymagają dużych nakładów inwestycyjnych, stają się coraz tańsze, co wynika z rosnącej skali produkcji i konkurencji na rynku. Polska także planuje rozwój tego typu technologii – do 2026 r. PGE uruchomi bateryjny magazyn energii o pojemności 900 MWh w Żarnowcu, co uczyni go jednym z największych tego typu magazynów w Europie.

     

    Zielony wodór – przyszłość magazynowania energii

    Kolejną obiecującą technologią magazynowania energii jest zielony wodór, który może być produkowany przy użyciu nadwyżek prądu z OZE. Proces elektrolizy, który jest w tej technologii kluczowy, niestety obecnie traci około 50% energii, ale trwają intensywne prace nad zwiększeniem jego efektywności. Na przykład koreańscy naukowcy zbudowali system elektrolizy tlenków stałych, który produkuje ponad 5 kg wodoru dziennie przy znacznie wyższej efektywności. Polska firma Orlen również inwestuje w produkcję wodoru, który może stać się istotnym elementem zielonej transformacji energetycznej.

     

    Magazynowanie energii to kluczowy element rozwoju energetyki odnawialnej. Nowoczesne technologie, jak system RheEnergise, magazyny akumulatorowe Tesli czy zielony wodór, mogą w nadchodzących latach zrewolucjonizować rynek. Dla Polski, stojącej przed wyzwaniem redukcji emisji CO2 i rozwoju OZE, takie innowacje stanowią nadzieję na zwiększenie efektywności systemu energetycznego oraz bezpieczeństwo energetyczne kraju.

     

    Źródło: Jacek Frączyk, Business Insider Polska

    #OZE #Magazynowanieenergii #Magazynyenergii #Energetyka #Innowacja

    Kategorie
    OZE

    Zrównoważony rozwój jako imperatyw dla przedsiębiorstw

    Na temat odpowiedzialnego biznesu i wzrastającej roli przedsiębiorstw w kształtowaniu zrównoważonej gospodarki będą debatować eksperci podczas 4. Data Economy Congress, który odbędzie się w dniach 7-8 października b.r. w The Westin Warsaw Hotel w Warszawie. Szczegółowa agenda wydarzenia oraz zapisy https://dataeconomycongress.pl/

     

    Biznes wobec współczesnych wyzwań środowiskowych

    W obliczu zmian klimatycznych i degradacji środowiska naturalnego, przedsiębiorstwa odgrywają coraz większą rolę w kształtowaniu przyszłości naszej planety. Działania na rzecz zrównoważonego rozwoju przestały być jedynie dodatkiem do strategii biznesowej, a stały się imperatywem wynikającym z rosnących oczekiwań interesariuszy, zmian w regulacjach prawnych oraz ryzyka związanego z niestabilnością klimatyczną. Współczesny inwestor, coraz bardziej świadomy społecznie i środowiskowo, dostrzega w zrównoważonym rozwoju nie tylko aspekt etyczny, ale także szansę na osiągnięcie długoterminowej rentowności. Dlatego, odpowiedzialne, czyli dojrzałe firmy wdrażają zasady ESG (Environmental, Social, Governance) obejmujące kwestie środowiskowe, społeczne i ładu korporacyjnego na wszystkich poziomach swojej działalności. Oznacza to m.in. inwestowanie w rozwiązania, które mogą przyczynić się do transformacji w kierunku gospodarki o obiegu zamkniętym, redukcji emisji gazów cieplarnianych oraz zwiększenia efektywności energetycznej.

    W tym kontekście sektor bankowy, jako podmiot zarządzający znacznymi zasobami finansowymi, odgrywa szczególną rolę. Instytucje finansowe mają bowiem bezpośredni wpływ na kierunek transformacji gospodarki. Dlatego też, budowanie portfeli inwestycyjnych opartych na kryteriach ESG oraz finansowanie projektów proekologicznych powinny stać się priorytetowymi elementami strategii banków i innych podmiotów finansowych.

     

    Rola instytucji finansowych w kreowaniu zielonej gospodarki

    Instytucje finansowe, poprzez swoje decyzje inwestycyjne i kredytowe, pełnią rolę katalizatora transformacji gospodarczej. Finansowanie projektów z obszaru odnawialnych źródeł energii, efektywności energetycznej czy gospodarki o obiegu zamkniętym nie tylko wspiera rozwój zielonych technologii, lecz stanowi także strategiczną alokację kapitału, która determinuje jakie innowacje i technologie mogą rozwinąć się na szeroką skalę.

    Z kolei, zielona klauzula w umowach kredytowych, która wiąże dostęp do finansowania z osiągnięciem konkretnych celów środowiskowych, może realnie wpłynąć na decyzje strategiczne przedsiębiorstw. Banki, za pomocą zielonych klauzuli, nie tylko minimalizują ryzyko związane z finansowaniem działalności obciążonych wysokim ryzykiem środowiskowym, ale także aktywnie wspierają transformację modeli biznesowych w kierunku zrównoważonego rozwoju. Zielone klauzule motywują bowiem firmy do wdrażania technologii niskoemisyjnych, optymalizacji procesów produkcyjnych, a także do podejmowania zobowiązań na rzecz ochrony bioróżnorodności czy ograniczenia zużycia surowców naturalnych.

    Ponadto, instrumenty finansowe takie jak zrównoważone fundusze inwestycyjne czy zielone obligacje wspierają rozwój rynku kapitałowego, który uwzględnia aspekty środowiskowe, społeczne i zarządzania. Zielone obligacje, dedykowane finansowaniu projektów przyjaznych środowisku, mobilizują kapitał prywatny do realizacji celów zrównoważonego rozwoju, a jednocześnie umożliwiają inwestorom alokację środków w sposób spójny z ich wartościami i strategiami inwestycyjnymi. Z kolei, fundusze zrównoważone, które inwestują wyłącznie w przedsiębiorstwa spełniające wysokie standardy ESG, przyciągają rosnącą grupę inwestorów poszukujących nie tylko zwrotu finansowego, ale również pozytywnego wpływu na społeczeństwo i środowisko.

     

    ESG szansą na trwały sukces biznesowy

    Współczesne przedsiębiorstwa coraz częściej dostrzegają, że wdrożenie zasad ESG staje się istotnym czynnikiem determinującym ich wartość rynkową. Badania wskazują na silną korelację między przestrzeganiem standardów ESG a długoterminową rentownością przedsiębiorstw. Po pierwsze, firmy, które uwzględniają zasady ESG w strategiach biznesowych uzyskują lepszą ocenę kredytową, co przekłada się na niższe koszty finansowania. Po drugie, inwestorzy instytucjonalni, którzy coraz częściej kierują się kryteriami zrównoważonego rozwoju w swoich decyzjach inwestycyjnych są skłonni oferować korzystniejsze warunki finansowania firmom o wysokim profilu ESG. Ponadto, przedsiębiorstwa odpowiedzialne środowiskowo i społecznie są postrzegane jako bardziej odporne na ryzyka związane ze zmianami klimatycznymi, regulacyjnymi i społecznymi. Dzięki proaktywnemu zarządzaniu tymi ryzykami, firmy mogą uniknąć znacznych strat finansowych i utraty reputacji.

    Wdrożenie zasad ESG przyczynia się również do budowania silniejszych relacji z klientami. Konsumenci coraz częściej wybierają produkty i usługi firm, które działają w sposób odpowiedzialny i zrównoważony. Transparentne raportowanie działań ESG oraz zaangażowanie w społeczność lokalną wzmacniają zaufanie klientów i budują lojalność wobec marki. To z kolei przekłada się na większą stabilność przychodów i wyższą konkurencyjność. Co więcej, innowacyjne rozwiązania w obszarze zrównoważonego rozwoju mogą stanowić źródło nowych produktów, usług i modeli biznesowych, otwierając przed firmami nowe możliwości wzrostu.

    Na koniec warto podkreślić, że w obliczu zmian klimatycznych i społecznych, przedsiębiorstwa, które nie dostosują swoich działań do standardów odpowiedzialnego biznesu ryzykują utratę konkurencyjności oraz zaufania interesariuszy i klientów.  Dlatego, włączenie zasad ESG w funkcjonowanie firmy na każdym jej poziomie stanowi szansę na osiągnięcie długoterminowego sukcesu biznesowego.

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Brytyjski sposób odszraniania pomp ciepła

    Jak stanowią badania opublikowane w „Energy and Buildings”, zaprezentowane przez naukowców z Uniwersytetów w Glasgow oraz w Liverpoolu rozwiązanie ogranicza pobór mocy grzewczej do celów rozmrażania i umożliwia przeprowadzenie procesu odszraniania w wyniku skroplenia się w zamrożonym parowniku czynnika chłodniczego. Jednocześnie proces ten zachowuje ciągłość ogrzewania pomieszczeń. Eksperymentalny system pompy ciepła pozwala na odzysk i magazynowanie ciepła wychodzącego ze skraplacza podczas odszraniania oraz wykorzystanie go ponownie podczas kolejnego procesu odszraniania. Ponadto magazyn ciepła pełniący rolę źródła ciepła w procesie odszraniania umożliwia uzyskanie wyższej temperatury, jednocześnie ograniczając zużycie energii elektrycznej i tym samym zwiększając efektywność systemu.

    Na opracowany system składają się elementy tj. kompresor, skraplacz, magazyn ciepła, zbiornik zawierający czynnik chłodniczy, parownik, urządzenia rozprężające oraz zawory kulowe. W układzie tym występują następujące tryby działania regulowane poprzez mikroprocesor:

    • Ogrzewanie oraz akumulowanie ciepła w magazynie – system odzyskuje przechłodzone ciepło, a następnie magazynuje je do ponownego wykorzystania;
    • Rozładowywanie magazynu ciepła oraz oszczędzanie energii – system podwyższa temperaturę parowania, tym samym ograniczając zużycie energii przez kompresor.
    • Rozładowywanie magazynu ciepła, oszczędzanie energii oraz odszranianie – system utrzymuje stałą moc grzewczą w ogrzewanych pomieszczeniach, jednocześnie minimalizując zużycie energii podczas procesu odszraniania.
    • Ładowanie magazynu ciepła – czynnik chłodniczy zostaje skraplany wewnątrz parownika, tym samym przyspieszając proces ładowania.

    Przeprowadzona przez zespół badawczy analiza wydajności systemu wykazała, że prezentowany system umożliwia skuteczne odszranianie, przy jednoczesnym wykorzystaniu odzyskanego i zgromadzonego w magazynie ciepła, co tym samym przekłada się na energooszczędność oraz wzrost współczynnika COP. Jednym z największych wyzwań według ekspertów stanowi konieczność prowadzenia procesu odszraniania parownika przy dużej wilgotności oraz niskiej temperaturze otoczenia.

     

    #OZE #pompa #innowacje #ciepło #ogrzewnictwo #środowisko

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Koniec z gołębiami pod panelami. Włoski sposób na ptaki

    Przestrzenie pomiędzy dachem a modułami fotowoltaicznymi często stanowią atrakcyjne miejsce dla ptaków na stworzenie swoich gniazd. Jednocześnie dla właścicieli instalacji to niemały problem. W wyniku zagnieżdżania ptaków pod instalacją, panele narażone są przede wszystkim na duże zanieczyszczenia, które wpływają na ograniczenie produkcji energii w wyniku zmniejszenia dostępu do promieniowania słonecznego. Ekonomia to niejedyne zagrożenie, gdyż gromadzone przez ptaki „materiały budowlane” jak gałęzie, suche liście itp. materiały organiczne są łatwopalne, co może skutkować przegrzaniem systemu, wystąpienia zwarć i uszkodzeń instalacji, a nawet doprowadzić do pożaru. Ptaki samodzielnie mogą również uszkodzić mocowania modułów oraz okablowanie systemu, co grozi porażeniem prądem. Wspomniane czynniki stwarzają realne zagrożenie dla mieszkańców oraz niosą za sobą wysokie koszty naprawy instalacji.

    Na przeciw tym zmaganiom wyszedł włoski start-up Italgam Srl. Firma opracowała innowacyjne rozwiązanie stanowiące ochronę przed ptakami. Rozwiązanie o nazwie EVO 2.0 dedykowane jest do montażu na dachach z instalacją fotowoltaiczną. Zostało wykonane ze zlokalizowanych pomiędzy dachem na panelami fotowoltaicznymi szczotek. Szczotki te są dostępne w dwóch rodzajach, mają różne średnice oraz są dopasowane do różnych wymagań. Szczotka posiada włosie wykonane z polipropylenu, które dodatkowo zabezpieczono powłoką przeciwko promieniom UV, co chroni panele zapobiegając krystalizacji. W szczotkach zastosowano stalowy drut wykonany ze stali nierdzewnej zapobiegającej korozji. Karbowane włosie szczotki poprawia przyczepność do powierzchni, a także zapewnia lepszy przepływ wytwarzanego przez moduły ciepła oraz zwiększa odpływ deszczówki z obszaru pod instalacją.

    Jak informuje Dyrektor generalny firmy, Maurizio Chiacchierini, prezentowana szczotka EVO 2.0 została zainspirowana szczotką przeznaczoną do czyszczenia rynien, którą miał okazję zobaczyć  w Kanadzie. Aktualnie produkcja firmy skupia się w głównej mierze na ochronie instalacji przed gołębiami.

     

    #innowacje #energia #energetyka #środowisko #klimat #OZE #PV

    Kategorie
    OZE

    Mój Prąd 6.0 wyczerpany. Poszukiwane nowe środki

    W piątek 13 września Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej poinformował o wyczerpaniu budżetu programu „Mój Prąd 6.0”. Od rozpoczęcia naboru dnia 2 września w niespełna dwa tygodnie przyjęto wnioski na dofinansowania o łącznej wartości około 445 mln zł, co już wykracza o założony budżet w wysokości 400 mln zł.

    Według statystyk NFOŚiGW na dzień ogłoszenia wyczerpania środków, największą popularnością niezmiennie cieszą się instalacje fotowoltaiczne, na które przyjęto ponad 36 tysięcy wniosków na kwotę łączną około 225,5 mln zł. Wśród beneficjentów programu dużą popularnością cieszą się także systemy magazynowania energii, na które do dnia ogłoszenia informacji o wyczerpaniu środków przyjęto niemal 14 tysięcy wniosków, na łączną kwotę dofinansowania prawie 199 mln zł. Zdecydowanie mniej popularne wśród wnioskujących były systemy magazynowania ciepła, na które złożono wówczas nieco ponad 4,5 tysiąca wniosków, na łączną kwotę około 20,5 mln zł.

    „Szósty nabór wniosków w programie Mój Prąd, z budżetem do 400 mln zł, wystartował 2 września 2024 r. o godz. 9.00. Do 13 września (godz. 11:30) przyjęto 36 901 wniosków na łączną kwotę dofinansowania ok. 445 mln zł, w tym prawie 14 tys. wniosków na ok. 200 mln zł dotyczy dofinansowania magazynów energii elektrycznej.” – poinformował NFOŚiGW.

    Pomimo braku środków Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nie zamyka obecnego naboru, tym samym poszukując kolejnych środków.

    Jak czytamy w komunikacie NFOŚiGW – „Zważywszy na możliwości pozyskania dodatkowej puli środków w ramach FEnIKS 2021 – 2027 na kontynuację programu Mój Prąd, NFOŚiGW podjął decyzję o tym, by kontynuować nabór wniosków. O dalszych krokach będziemy informować w kolejnych komunikatach.”.

    Z niecierpliwością czekamy na dalsze informacje od NFOŚiGW.

     

    #dofinansowanie #MójPrąd #energia ##energetyka #ciepło #finanse #OZE #PV

    Kategorie
    OZE

    Największa polska transakcja na rynku OZE

    W przejmowanym portfolio znajdują się inwestycje na bardzo wysokim poziomie zaawansowania, których development sfinalizuje dotychczasowy zespół. Przedmiotem transakcji są zarówno projekty farm słonecznych o docelowej mocy 1079 MW (w tym 15 MW już działających) i wiatrowych (101 MW), jak również magazynów energii (282 MW). System tworzony od lat przez lokalnych inwestorów, będzie generował ponad 1 mln MWh i może zaspokoić roczne zapotrzebowanie energetyczne, nie tylko całego powiatu zgorzeleckiego, ale również znacznej części Dolnego Śląska. Prąd dostarczany przez odnawialne źródła energii, przechodzące w ręce NEG, może wystarczyć na pokrycie zużycia równego konsumpcji aż 200 tys. gospodarstw domowych.

    – Cieszę się, że udało nam się sfinalizować transakcję właśnie z Neo Energy Group, największym graczem na polskim rynku OZE. Można powiedzieć, że łączymy siły z naszymi „sąsiadami”, ponieważ NEG również prowadzi inwestycje w okolicach Zgorzelca i bardzo dobrze zna lokalną specyfikę. Od początku chcieliśmy, aby nasze projekty pozostały właśnie w takich rękach – podkreśla Albert Gryszczuk, dotychczasowy główny udziałowiec.

    Projekty (już w nowej strukturze właścicielskiej) będą wciąż rozwijane w ramach Zgorzeleckiego Klastra Energii. Potencjał, oparty na wypracowanych przez lata dobrych relacjach z lokalną społecznością i samorządowcami, pozwala pozytywnie myśleć o ich dalszej rozbudowie oraz o nowych inwestycjach.

     Gratuluję obu stronom zawartej transakcji i jestem dumna, że jedne z największych projektów OZE w Polsce rozwijają się właśnie w ZKlastrze. Rolą klastra energii jest stworzenie właściwego środowiska dla inwestorów, we współpracy z samorządami i to doskonale się udaje. Nie bez znaczenia jest też sam jego docelowy model, oparty na lokalnym bilansowaniu zapotrzebowaniem i produkcją energii. Wpływa to pozytywnie na ekonomikę projektów, dzięki wyeliminowaniu, częstych ostatnio, przypadków wyłączeń generacji OZE z państwowego systemu elektroenergetycznego – wskazuje Agnieszka Spirydowicz, prezes ZKlastra.

    Mikułowa 2.0 kluczem dla rozwoju nowych generacji OZE 

    Powiat zgorzelecki, w ocenie wielu ekspertów, posiada bardzo duży potencjał do rozwoju energetyki odnawialnej, nie tylko dzięki korzystnym terenom, ale też dość dobrze rozbudowanej infrastrukturze oraz obecności silnego węzła energetycznego – Mikułowa. Transformacja energetyczna Dolnego Śląska wymaga przyłączenia nowych stabilnych źródeł o dużej mocy. Mają ją zapewnić właśnie projekty pozyskane przez NEG. Z wielu analiz przygotowanych m.in. przez ZKlaster wynika, że energię elektryczną wytwarzaną przez elektrownię Turów, można zastąpić wykorzystując odnawialne źródła energii takie jak wiatr, słońce w połączeniu z magazynami, w tym wodnymi. Jednym z kryteriów doboru odpowiedniej konfiguracji OZE byłoby pokrycie profilu pracy elektrowni Turów. Inne to potencjał analizowanego terenu oraz zabezpieczenie potrzeb energetycznych obecnych i nowych przedsiębiorstw oraz inwestycji. Wspomniane analizy wykazały, że w celu pokrycia produkcji energii elektrycznej obecnej pracy elektrowni Turów powinien zostać przyjęty odpowiedni miks OZE tj. farmy wiatrowe – 1,14 GW, farmy fotowoltaiczne – 2,1 GW, elektrownia na biomasę – 0,06 GW, elektrownia szczytowo-pompowa lub opcjonalnie inne formy magazynowania energii – 2,3 GW.

    Proponowany miks został dobrany tak, aby zaspokoić potrzeby w zakresie zapotrzebowania na energię elektryczną oraz przy uwzględnieniu potencjału terenu. Głównym celem było zapewnienie równowagi i stabilności dostaw energii w sieci prywatnego lokalnego dystrybutora Neo Dystrybucja.

    Neo Energy Group umacnia się na pozycji lidera rynku OZE

    Działająca od 20 lat grupa inwestycyjna Neo Energy Group jest częścią holdingu, który od 2004 roku aktywnie działa na rynku źródeł energii odnawialnej. Kluczowa działalność Grupy to rozwój, budowa i sprzedaż projektów OZE. Holding jest również liderem rozwoju projektów związanych z magazynowaniem energii, zarówno w technologii litowo-jonowej, jak i elektrowni szczytowo-pompowych (prywatna elektrownia szczytowo-pompowa o mocy 800 MW rozwijana przez NEG to ewenement w skali kraju). Sprzedaje też inwestycje na różnym etapie zaawansowania.

    NEG dewelopuje ok. 4,5 GW projektów OZE i ma podpisane umowy przyłączeniowe na 1000 MW farm wiatrowych, 1000 MW farm PV i 700 MW magazynów energii. Jest także operatorem odnawialnych źródeł energii i sprzedaje wyprodukowaną energię do sieci. Ponadto jako właściciel i operator co czwartej instalacji biogazu składowiskowego w Polsce, wytwarza ponad 75% energii elektrycznej produkowanej ze wszystkich instalacji tego typu w naszym kraju. Holding aktywnie rozbudowuje też swój portfel instalacji fotowoltaicznych. W planach ma m.in. stopniowe przechodzenie do produkcji zielonego LNG. Obecnie, na zlecenie kontrahentów zewnętrznych, NEG rozwija i buduje ponad 700 MW instalacji fotowoltaicznych i farm wiatrowych. Jako inżynier kontraktu odpowiada za budowę projektów, których łączna wartość przekracza 5 mld zł.

    Firma realizuje szereg inwestycji zarówno dla dużych firm przemysłowych, jak i MŚP, współpracuje również z władzami samorządów w całej Polsce. Przez dwie dekady grono partnerów biznesowych NEG powiększało się sukcesywnie. Zespół Grupy współpracował przy różnego rodzaju projektach OZE z przedsiębiorstwami tj. Grupa Polsat (ZE PAK ), PGNiG, Grupa Energa (Orlen), Tauron, Mlekoma, Polmlek, Real Management, czeska Grupa CEZ i portugalski EDPR.

    – Przejęcie projektów OZE, które dotychczas pod swoimi skrzydłami miał ZKlaster, znacząco wzmacnia nasze portfolio i potwierdza wiodącą pozycję holdingu na rynku zielonej energetyki. To także kolejna z bardzo dużych transakcji rynkowych, które mamy na swoim koncie. Tylko w ciągu ostatnich sześciu lat zakończyliśmy pracę i zrealizowaliśmy m.in. transakcję sprzedaży największego projektu farmy fotowoltaicznej w Polsce – Przykona o mocy 200 MW. Przejęliśmy i dokończyliśmy także development projektów wiatrowych w Człuchowie i Drzeżewie o docelowej mocy 300 MW, które sprzedaliśmy w 2022. Aktualnie są one w budowie pod nadzorem spółki zależnej od NEG – Neo Energy Project Management – mówi Piotr Beaupré, prezes Neo Energy Group. – Z każdym krokiem przybliżamy się do realizacji ambitnych celów, które stawiamy przed Neo Energy Group, nie tylko w zakresie rozwoju farm wiatrowych i fotowoltaicznych, ale również magazynów energii oraz innowacyjnych projektów hybrydowych. Nasze inwestycje pomagają osiągać niezależność energetyczną i konsekwentnie budują zrównoważoną i zieloną przyszłość energetyczną Polski – dodaje Piotr Beaupré.

    Teraz zespół Grupy skupi się także na rozwoju projektów przejętych od ZKlastra. Strony nie podają wartości transakcji.

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Partnerstwo na rzecz bezpieczeństwa energetycznego: współpraca w obliczu rosnących zagrożeń cybernetycznych

    Nowe regulacje dla cyberbezpieczeństwa energetyki: dyrektywa NIS2

    Rosnące zagrożenie cyberatakami oraz rosnąca cyfryzacja infrastruktury krytycznej, w tym sektora energetycznego, zmuszają organy regulacyjne do aktualizacji przepisów dotyczących cyberbezpieczeństwa. Jednym z kluczowych aktów prawnych, które wprowadza nowe zasady w tym obszarze, jest dyrektywa NIS2 (Network and Information Systems Directive 2). Jej celem jest wzmocnienie bezpieczeństwa sieci i systemów informatycznych w Unii Europejskiej, z naciskiem na infrastrukturę krytyczną, w tym energetykę.

    NIS2 zastąpi poprzednią dyrektywę NIS, która funkcjonowała od 2016 roku. Nowe przepisy obejmują rozszerzenie katalogu podmiotów objętych regulacjami, a także zaostrzenie wymagań dotyczących zarządzania ryzykiem i reagowania na incydenty cyberbezpieczeństwa. Kluczowe sektory, takie jak energetyka, muszą wdrożyć dedykowane strategie ochrony infrastruktury przed cyberzagrożeniami. Organizacje, które zostaną uznane za „podmioty kluczowe”, będą musiały spełniać szczegółowe wymagania w zakresie zarządzania ryzykiem i reagowania na incydenty, w tym obowiązek zgłaszania incydentów do odpowiednich organów w ciągu 24 godzin.

    Jednym z istotnych obszarów regulacji jest zapewnienie bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej, w tym systemów zarządzania energią. Dotyczy to zarówno wewnętrznych systemów IT, jak i zewnętrznych dostawców usług. Firmy energetyczne będą zobowiązane do opracowania strategii zarządzania ryzykiem, posiadania systemu ciągłości działania oraz zapewnienia bezpieczeństwa łańcucha dostaw. Co ważne, nowe przepisy obejmą także mniejsze firmy, jeśli ich działalność jest uznawana za kluczową dla funkcjonowania gospodarki.

    Najważniejszym mechanizmem egzekwowania przepisów NIS2 są surowe kary finansowe. W przypadku firm energetycznych kary te mogą sięgać nawet 2% rocznego obrotu lub 10 mln euro, w zależności od tego, która kwota jest wyższa. Oznacza to, że podmioty kluczowe będą poddawane regularnym audytom i kontrolom, a niezgodność z przepisami może prowadzić do poważnych konsekwencji finansowych.

    Rola sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego w wykrywaniu zagrożeń

    Sztuczna inteligencja (AI) i uczenie maszynowe (ML) odgrywają coraz większą rolę w wykrywaniu zagrożeń cybernetycznych, szczególnie w sektorze energetycznym, gdzie tradycyjne metody monitorowania mogą nie być wystarczające w obliczu zaawansowanych ataków. AI i ML umożliwiają analizowanie ogromnych ilości danych w czasie rzeczywistym, co pozwala na szybkie wykrywanie wzorców i anomalii wskazujących na potencjalne zagrożenia. Dzięki zastosowaniu zaawansowanych algorytmów, systemy te są w stanie identyfikować nawet najmniejsze, nienaturalne zachowania w sieciach, które mogłyby zostać przeoczone przez tradycyjne systemy.

    Jedną z kluczowych zalet AI jest jej zdolność do monitorowania sieci energetycznych 24/7. Automatycznie analizuje ruch i wykrywa podejrzane działania, takie jak próby nieautoryzowanego dostępu czy anomalie w funkcjonowaniu urządzeń IoT. To umożliwia szybką reakcję na zagrożenia, minimalizując ryzyko poważnych zakłóceń w dostawach energii. Co więcej, uczenie maszynowe pozwala systemom na adaptację do nowych zagrożeń, dzięki ciągłemu zbieraniu danych i dostosowywaniu mechanizmów obronnych do zmieniających się warunków.

    Dzięki automatyzacji procesów ochrony, systemy AI mogą natychmiast reagować na cyberataki, np. izolując zagrożone systemy, blokując nieautoryzowane próby dostępu lub uruchamiając plany awaryjne. To pozwala na znaczne zwiększenie efektywności i szybkości reakcji na zagrożenia, co jest kluczowe dla ochrony infrastruktury energetycznej przed zakłóceniami.

    Współpraca i wymiana informacji między energetyką, IT i rządem

    Współczesne zagrożenia cybernetyczne, zwłaszcza te skierowane przeciwko infrastrukturze krytycznej, wymagają skoordynowanych działań różnych sektorów.

    Jednym z najważniejszych elementów współpracy międzysektorowej jest szybka i efektywna wymiana informacji o zagrożeniach, atakach oraz incydentach. Operatorzy energetyczni, firmy IT oraz agencje rządowe mogą znacznie szybciej reagować na nowe zagrożenia. Tego typu koordynacja pozwala na wykrywanie wzorców ataków, które mogą dotknąć innych uczestników rynku oraz opracowywanie skutecznych rozwiązań zapobiegających dalszemu rozprzestrzenianiu się cyberzagrożeń. Ważnym narzędziem w tym procesie są centra reagowania na incydenty bezpieczeństwa komputerowego (CSIRT), które działają na poziomie krajowym i sektorowym. Zbierają one informacje o zagrożeniach, analizują je, a następnie przekazują operatorom i instytucjom publicznym zalecenia dotyczące przeciwdziałania cyberatakom.

    Branża energetyczna charakteryzuje się złożoną infrastrukturą, w której każdy element, od sieci przesyłowych po zaawansowane systemy sterowania, może być potencjalnym celem ataku. Współpraca między operatorami sieci energetycznych a firmami IT umożliwia lepsze zabezpieczenie tych kluczowych elementów. Firmy technologiczne dostarczają operatorom rozwiązania z zakresu cyberbezpieczeństwa, takie jak systemy monitorowania i detekcji zagrożeń, podczas gdy operatorzy dzielą się swoją wiedzą na temat specyfiki funkcjonowania sieci energetycznych i potencjalnych słabych punktów. Dzięki tej synergii można skuteczniej projektować systemy zabezpieczeń, które są w stanie odpowiednio reagować na różne rodzaje ataków, od phishingu po zaawansowane działania hakerskie skierowane na systemy zarządzania energią.

    Nie mniej istotną rolę odgrywają instytucje rządowe. Tworzą one przepisy i standardy bezpieczeństwa, które muszą być przestrzegane przez operatorów energetycznych oraz dostawców technologii. Dodatkowo, organy rządowe pełnią funkcję koordynacyjną w sytuacjach kryzysowych, zapewniając, że wszyscy interesariusze – od operatorów, przez dostawców IT, po służby bezpieczeństwa – działają zgodnie z jednolitą strategią obrony przed zagrożeniami.

    Współpraca międzysektorowa na poziomie międzynarodowym jest także nieoceniona. Wymiana doświadczeń między operatorami energetycznymi z różnych krajów, a także współpraca z międzynarodowymi firmami technologicznymi i organizacjami rządowymi, umożliwia lepsze przygotowanie na globalne zagrożenia cybernetyczne. Inicjatywy takie jak chociażby ENISA (Europejska Agencja ds. Bezpieczeństwa Sieci i Informacji) promują współpracę i wymianę najlepszych praktyk na poziomie Unii Europejskiej, co przyczynia się do zwiększenia ogólnego poziomu bezpieczeństwa cybernetycznego w sektorze energetycznym.

    Zagrożenia związane z cyberatakami i ich wpływ na bezpieczeństwo danych energetycznych

    Cyberataki stanowią poważne zagrożenie dla sektora energetycznego, który jest kluczowy dla funkcjonowania państwa i społeczeństwa. Infrastruktura energetyczna, w tym systemy przesyłu i zarządzania energią, jest coraz bardziej zależna od nowoczesnych technologii, co czyni ją atrakcyjnym celem dla cyberprzestępców. Cyberataki mogą prowadzić do zakłóceń w dostawach energii, wywoływać przerwy w funkcjonowaniu sieci, a nawet powodować długoterminowe awarie.

    Największym zagrożeniem jest utrata lub kradzież danych energetycznych, które są niezbędne do zarządzania systemami energetycznymi. Ataki takie mogą prowadzić do manipulacji danymi, co zakłóca operacje i utrudnia podejmowanie decyzji w krytycznych momentach. Ponadto, wyciek danych może umożliwić atakującym dostęp do poufnych informacji, co zwiększa ryzyko dalszych cyberataków.

    Cyberataki mogą również obejmować działania sabotażowe, mające na celu wyłączenie systemów energetycznych lub uszkodzenie infrastruktury. Dlatego kluczowe znaczenie ma stosowanie zaawansowanych środków cyberbezpieczeństwa, monitorowanie systemów w czasie rzeczywistym i ścisła współpraca między operatorami energetycznymi, firmami IT oraz instytucjami rządowymi.

    Kategorie
    OZE

    Dynamiczne taryfy na prąd – czy to się opłaca?

    Wprowadzenie taryf dynamicznych daje konsumentom możliwość korzystania z tańszej energii w określonych godzinach, gdy jej cena na giełdzie spada, a nawet staje się ujemna. Aby jednak w pełni wykorzystać potencjał tego rozwiązania, gospodarstwo domowe musi posiadać zintegrowane systemy zarządzania energią. Jak wskazuje Dawid Zieliński, prezes Columbus Energy, instalacja takich urządzeń jak sterowalne klimatyzatory, magazyny energii czy ładowarki do samochodów elektrycznych może znacznie obniżyć koszty, gdy są one zarządzane przez systemy HEMS (Home Energy Management System).

    Dynamiczne taryfy mogą być jednak mniej korzystne dla osób bez takich systemów, gdyż ceny energii mogą być wyższe w godzinach szczytowego zapotrzebowania. W takich przypadkach tradycyjne taryfy (np. G11, G12) mogą okazać się bardziej opłacalne.

    Dynamiczne taryfy mogą także zwiększyć zainteresowanie rządowymi programami dotacyjnymi, jak „Czyste Powietrze” i „Mój Prąd”. Program „Czyste Powietrze” umożliwia wymianę starych źródeł ciepła i termomodernizację budynków z dotacją do 135 tys. zł, a „Mój Prąd” oferuje wsparcie na fotowoltaikę oraz magazyny energii, z dotacjami do 28 tys. zł. Obydwa programy cieszą się dużym zainteresowaniem, a ich budżety mają kluczowe znaczenie dla polskiej transformacji energetycznej.

     

    #OZE #TaryfyDynamiczne #MójPrąd #CzystePowietrze

    Kategorie
    Magazyny energii

    Nowe programy dofinansowania magazynów energii od NFOŚIGW – priorytetem stabilność sieci

    Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ogłosił, że jednym z głównych elementów jego nowej strategii na kolejne cztery lata będzie wspieranie rozwoju magazynów energii elektrycznej i cieplnej. Zgodnie z zapowiedzią prezes Funduszu, Doroty Zawadzkiej-Stępniak, wsparcie dla tych rozwiązań ma stanowić priorytet dla Funduszu. Magazyny energii są kluczowe dla stabilizacji sieci energetycznej i coraz ważniejsze w kontekście transformacji energetycznej Polski.

    W odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie na technologie magazynowania energii, NFOŚiGW opracowuje szereg nowych programów wsparcia, które uzupełnią dotychczasowe działania. Fundusz obecnie pracuje nad programem „Magazyny energii elektrycznej i związana z nimi infrastruktura dla poprawy stabilności polskiej sieci elektroenergetycznej”. Program ten, realizowany w ramach finansowania z Funduszu Modernizacyjnego, będzie wspierał projekty związane z budową magazynów energii o mocy minimum 2 MW i pojemności co najmniej 4 MWh.

    Zgodnie z planami, nowy program dofinansowania skierowany będzie głównie do przedsiębiorców, z wyłączeniem podmiotów sektora finansowego. Budżet przeznaczony na realizację tego programu wynosi ponad 4 miliardy złotych, a środki mają być wydatkowane do końca 2028 roku. Program ten ma istotnie poprawić stabilność polskiej sieci energetycznej, co jest szczególnie ważne w kontekście rosnącego udziału odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym.

    Jednocześnie Fundusz pracuje nad programem wsparcia dla magazynów energii cieplnej. Chociaż program ten jest jeszcze na mniej zaawansowanym etapie, planowane jest skierowanie jego założeń do konsultacji pod koniec 2024 roku. Dofinansowanie dla magazynów ciepła ma stanowić odpowiedź na potrzeby stabilizacji sieci ciepłowniczej, przy znacznie niższych kosztach w porównaniu do magazynów energii elektrycznej.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #Magazynyenergii #Magazynyciepła #Dofinansowanie

    Kategorie
    Fotowoltaika

    PGE rewiduje plany farm fotowoltaicznych w odpowiedzi na zmieniające się ceny energii

    Hybrydowe instalacje i cable pooling

    PGE, do której należy obecnie 41 elektrowni fotowoltaicznych o łącznej mocy około 500 MW, planuje skoncentrować się na dużych projektach o mocy przekraczającej 50 MW. Zamiast tradycyjnych instalacji, firma planuje rozwijać projekty w technologii hybrydowej, takie jak połączenie fotowoltaiki z wiatrem w ramach tzw. cable poolingu. Tego typu instalacje umożliwiają efektywne wykorzystanie istniejącej infrastruktury przesyłowej, co obniża koszty i zwiększa elastyczność w zarządzaniu energią. Jak podkreślił Górski, PGE będzie stawiać wyższe wymagania względem jakości projektów i unikać instalacji o orientacji południowej, które są bardziej narażone na efekt cen ujemnych.

    Przykładem takiego projektu jest farma fotowoltaiczna Jeziórko na Podkarpaciu, która osiągnęła moc 100 MW. Zakończenie jej budowy nastąpiło w lipcu 2023 roku, a obecnie oczekuje na decyzję koncesyjną.

     

    Rozwój magazynów energii i elektrowni szczytowo-pompowych

    Wobec niestabilnych cen energii, PGE zamierza skupić się także na rozwijaniu magazynów energii, które mogą stabilizować system energetyczny. Spółka planuje zwiększenie pojemności elektrowni szczytowo-pompowych oraz rozwój bateryjnych magazynów energii. W ramach tego planu PGE ogłosiła przetarg na 26 rozproszonych magazynów energii oraz postępowanie zakupowe na budowę magazynu o mocy 263 MW i pojemności 900 MWh, który ma powstać w sąsiedztwie Elektrowni Szczytowo-Pompowej Żarnowiec.

    Dodatkowo PGE kontynuuje prace nad projektem elektrowni szczytowo-pompowej Młoty w Kotlinie Kłodzkiej. Pomimo tego, że inwestycja została wznowiona w 2023 roku po 40 latach, obecnie nie ma nowych informacji ze strony rządu na temat jej dalszego rozwoju.

     

    Nowe perspektywy w OZE

    PGE dotychczas mocno zaangażowana w rozwój fotowoltaiki, zmienia swoje podejście do tej technologii. Firma widzi większy potencjał w morskich farmach wiatrowych, energetyce wiatrowej na lądzie oraz w rozwoju magazynów energii. Fotowoltaika pozostaje jednak ważnym elementem strategii PGE, choć w bardziej selektywnym wydaniu.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #PGE Magazynyenergii #Fotowoltaika #PV #Farmafotowoltaiczna #Energia #Energetyka #Prąd

    Kategorie
    Elektromobilność

    Hiszpania wzywa do kompromisu, USA i Kanada zaostrzają przepisy. Cła na chińskie elektryki budzą kontrowersje

    19 września odbędzie się kluczowe spotkanie w Brukseli między chińskim ministrem handlu Wangiem Wentao a komisarzem UE ds. handlu, Valdisem Dombrovskisem. Obie strony omówią kwestie nałożonych 20 sierpnia przez Brukselę stawek celnych do 35,3% na chińskie e-auta. Unia Europejska jest otwarta na wynegocjowane rozwiązanie, jednak dotychczasowe propozycje chińskich producentów nie satysfakcjonowały Brukseli.

    Dodatkowe stawki celne będą przedmiotem głosowania wśród 27 krajów UE. Aby zostały zatwierdzone, wymagane są głosy co najmniej 15 państw członkowskich, które reprezentują 65% unijnej ludności. W przypadku zatwierdzenia stawek, najdotkliwiej ucierpią Francja, Włochy i Hiszpania, które z kolei mogą spodziewać się chińskich retorsji celnych na ich eksport, w tym alkohole, sery czy wieprzowinę. Wartość eksportu tych krajów do Chin w 2023 roku wyniosła około 10 mld dolarów, jednak nie wszystkie pozycje były objęte cłami.

     

    Hiszpania apeluje o kompromis

    Hiszpania, która może ponieść największe straty w przypadku retorsji celnych, stara się załagodzić sytuację. Premier Pedro Sanchez, podczas oficjalnej wizyty w Chinach, wezwał do rozwiązania opartego na dialogu. Sanchez apelował, aby zamiast wojny handlowej budować mosty między Unią a Chinami i zadeklarował gotowość Hiszpanii do zmiany stanowiska w sprawie ceł. Tym samym Hiszpania dokonała znaczącego zwrotu, wcześniej często popierając twardą politykę Komisji Europejskiej wobec chińskich praktyk handlowych.

    — Nie potrzebujemy nowej wojny handlowej, musimy działać konstruktywnie i znaleźć kompromis — mówił Sanchez, podkreślając, że Hiszpania chce współpracować, a nie zaogniać konflikt.

     

    USA i Kanada zaostrzają politykę

    Podczas gdy Hiszpania szuka rozwiązania, Stany Zjednoczone i Kanada postanowiły zwiększyć swoje cła na chińskie produkty. USA ogłosiły nowe stawki, które obejmują cła do 100% na chińskie elektryki, 50% na panele słoneczne, a także 25% na stal, aluminium oraz kluczowe minerały wykorzystywane w produkcji baterii do e-aut. Kanada, idąc w ślad za Stanami Zjednoczonymi, wprowadziła dodatkowe cła na chińskie samochody elektryczne w wysokości 100%, a także na stal i aluminium (25%). Obie kraje argumentują, że działania te mają na celu ochronę ich kluczowych sektorów przed nadmierną konkurencją chińskich firm, które korzystają z subsydiów państwowych.

    Wicepremier Kanady Chrystia Freeland uzasadniała, że chińscy producenci stosują nieuczciwe praktyki handlowe, co zagraża kanadyjskiemu przemysłowi motoryzacyjnemu i sektorowi zaopatrzenia. Premier Justin Trudeau wyraził podobne obawy, dodając, że Chiny nie przestrzegają globalnych reguł handlowych, co zmusza Kanadę do obrony swoich interesów.

    Pomimo kontrowersji wokół dodatkowych ceł, Unia Europejska złagodziła stawki celne na niektóre modele chińskich samochodów elektrycznych. Reuters potwierdził, że pojazdy takich marek jak Tesla i Geely będą podlegać niższym stawkom – odpowiednio 7,8% i 18,8%. Z kolei dla producentów, którzy nie współpracują z Brukselą, takich jak SAIC, maksymalna stawka wyniesie 35,3%. Grupa BYD, największy producent aut elektrycznych w Chinach, będzie obłożona stawką 17%.

    Napięcia handlowe między krajami Zachodu a Chinami są nieuniknione, szczególnie w strategicznych sektorach, takich jak motoryzacja, technologie odnawialne czy produkcja półprzewodników. Chińska taktyka „kija i marchewki” polegająca na propozycjach negocjacji przy jednoczesnym grożeniu retorsjami celnymi, stawia Unię Europejską przed trudnym wyborem. Z jednej strony, rosnąca dominacja chińskich producentów na rynku e-aut wymaga reakcji, z drugiej strony, zbyt surowe działania mogą zaognić konflikt i doprowadzić do odwetu gospodarczego, który zaszkodzi nie tylko europejskim, ale także światowym gospodarkom.

     

    Co dalej?

    Głosowanie w październiku nad nowymi cłami stanie się testem dla jedności Unii Europejskiej. Rozmowy w Brukseli mogą zaowocować kompromisem, ale stanowiska poszczególnych krajów pozostają podzielone. W tym kontekście decyzje UE, USA i Kanady są bacznie obserwowane na całym świecie, a ich wyniki mogą znacząco wpłynąć na globalne rynki motoryzacyjne i handlowe.

     

    Źródło: Rzeczpospolita

    #OZE #Elektryki #Elektomobilność #Elektryki #Cła #Chiny #Hiszpania #Kanada #USA

    Kategorie
    OZE

    KONGRES BEZPIECZEŃSTWO POLSKI – Total Security

    Uczestnicy będą mieli okazję zgłębić kluczowe zagadnienia związane z bezpieczeństwem państwa polskiego, nowymi wyzwaniami geopolitycznymi oraz możliwościami międzynarodowej współpracy. W ramach debat i prezentacji poruszone zostaną istotne kwestie dotyczące m.in. roli Partnerstwa Publiczno-Prywatnego (PPP), suwerenności technologicznej Polski, niezależności infrastruktury IT oraz budowania odporności na zakłócenia w łańcuchu dostaw.

    Podkreślone zostaną możliwości i wyzwania związane z udziałem polskich dostawców w kluczowych inwestycjach technologicznych oraz współpracy z podmiotami Skarbu Państwa.

    W kontekście bezpieczeństwa energetycznego i telekomunikacyjnego omawiane będą strategie ochrony, nowe technologie, zagrożenia cybernetyczne dla infrastruktury krytycznej, kwestie synchronizacji z systemem europejskim, zarządzanie sieciami oraz wdrażanie nowoczesnych rozwiązań.

    Tematyka kongresu obejmie również bezpieczeństwo łańcuchów dostaw, gdzie prelegenci podzielą się najlepszymi praktykami ich zabezpieczania oraz sposobami zarządzania ryzykiem w sektorze produkcji, transportu i logistyki. Ważnym aspektem będzie edukacja i komunikacja w czasie zagrożeń, z naciskiem na rozpoznawanie fake newsów, higienę pracy oraz rolę mediów w kształtowaniu świadomości społecznej.

    Istotnym punktem wydarzenia będzie także bezpieczeństwo danych, ochrona informacji strategicznych oraz zarządzanie infrastrukturą chmurową, w tym korzyści i zagrożenia związane z chmurą obliczeniową oraz zastosowaniem sztucznej inteligencji w analizie danych.

    Kongres będzie również platformą do rozmów na temat roli samorządów w budowaniu bezpieczeństwa cyfrowego, ich współpracy z biznesem oraz zarządzania sytuacjami kryzysowymi.

    Całość wydarzenia zwieńczy debata ekspertów z różnych sektorów na temat dobrych praktyk w cyberbezpieczeństwie oraz efektywnej komunikacji zagrożeń wewnątrz organizacji.

    W wydarzeniu udział wezmą m.in.:

    • Krzysztof Gawkowski, Wicepremier, Minister Cyfryzacji
    • Ignacy Niemczycki, Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Rozwoju i Technologii
    • Konrad Fijołek, Prezydent Rzeszowa
    • Radosław Maćkiewicz, Dyrektor, COI
    • płk dr inż. Rafał Kasprzyk, Zastępca dziekana Wydziału Cybernetyki, Wojskowa Akademia Techniczna

    Kongres jest realizowany w ramach działalności MMC Polska organizującej prestiżowe kongresy, konferencje, warsztaty i szkolenia biznesowe dedykowane kadrze menedżerskiej oraz zarządom firm. Więcej na www.mmcpolska.pl.

    Agenda dostępna jest TUTAJ.

    #OZE

    Kategorie
    Elektromobilność

    Szwedzcy naukowcy opracowali baterie, które zwiększą zasięg elektryków aż o 70%

    Pomimo że gromadzą mniej energii niż tradycyjne baterie, ich konstrukcyjna funkcja sprawia, że są lżejsze, co prowadzi do znacznych oszczędności masy. W samochodach elektrycznych oznacza to możliwość zwiększenia zasięgu nawet o 70%, jak wskazują obliczenia zespołu badawczego. Technologia ta ma potencjał nie tylko w motoryzacji, ale również w przemyśle lotniczym i kosmonautycznym.

    Główna autorka badań, dr Richa Chaudhary, porównała funkcjonowanie baterii do ludzkiego szkieletu, który pełni wiele funkcji jednocześnie. Zdaniem zespołu, urządzenia wyposażone w takie baterie mogą być cienkie jak karta kredytowa, a laptopy – o połowę lżejsze. To przełomowe rozwiązanie przybliża przyszłość, w której pojazdy i urządzenia staną się bardziej wydajne, lżejsze, a jednocześnie wytrzymalsze.

    Według prof. Leifa Aspa, współautora badań, wynalazek ten może wyprzeć obecne akumulatory litowo-jonowe i zrewolucjonizować systemy elektryczne w różnych gałęziach przemysłu, dzięki swojej wielofunkcyjności i zdolności do zwiększania mobilności oraz trwałości urządzeń.

    Nowatorskie baterie są nie tylko efektywne, ale także przyczynią się do ekologicznej przyszłości poprzez optymalizację wagi i wydłużenie cyklu życia pojazdów elektrycznych.

    Technologia opracowana przez naukowców z Uniwersytetu Chalmersa może zrewolucjonizować również przemysł kosmiczny, gdzie niska masa jest kluczowa dla efektywności misji. Ponadto, badacze uważają, że w przyszłości baterie strukturalne mogą stać się standardem w urządzeniach codziennego użytku, co znacząco wpłynie na ich wydajność i trwałość.

     

    Źródło: Interia Motoryzacja / Maciej Olesiuk

    #OZE #Elektryki #Elektromobilność #Baterie #Magazynowanieenergii

    Kategorie
    OZE

    190 mln zł na adaptację polskich miast do zmian klimatu. Miasta będą mogły w przyszłości zabezpieczyć się przed powodziami

    Wrocław otrzyma ponad 23 mln zł na stworzenie nowoczesnego systemu gospodarowania wodami opadowymi, opierającego się na zielono-niebieskiej infrastrukturze. Prace obejmą sześć lokalizacji, gdzie wprowadzane będą rozwiązania pozwalające na efektywniejsze wykorzystanie zasobów wód deszczowych, przyczyniając się do poprawy retencji. Natomiast w Bielsku-Białej projekt obejmie niemal 7 ha i pozwoli na zmniejszenie skutków tzw. wysp ciepła, które powstają w wyniku intensyfikacji zmian klimatycznych. Całość inwestycji w tym mieście wyniesie około 25 mln zł, z czego 19 mln zł będzie pochodziło z unijnych dotacji.

    Gorzów Wielkopolski zaplanował rozbudowę infrastruktury retencyjno-rozsączającej, w tym budowę zbiornika retencyjnego o pojemności blisko 36 tysięcy m³. Projekt ten, którego wartość wynosi 14 mln zł, zakończy się do końca 2026 roku, przy czym ponad 11 mln zł stanowić będzie dofinansowanie z FEnIKS.

    Zielona Góra planuje modernizację kanalizacji deszczowej oraz stworzenie obiektów małej retencji. Projekt, którego koszt to 3 mln zł, ma zostać zrealizowany do końca 2025 roku i obejmie budowę nowego parku rekreacyjnego w ramach działań poprawiających gospodarkę wodami opadowymi.

    Gdańsk zainwestuje ponad 123 mln zł w budowę nowych i modernizację istniejących obiektów retencyjnych, co pozwoli lepiej zarządzać wodami opadowymi. Miasto otrzyma na ten cel 93 mln zł, a prace obejmą prawie 8 ha powierzchni, w tym rejon Potoku Oliwskiego, Strzyża i Kowalskiego. W Gdańsku planowane jest zakończenie inwestycji w 2029 roku.

    W Grudziądzu budowane będą dwa zbiorniki retencyjne oraz przepompownie, które zabezpieczą infrastrukturę miejską przed podtopieniami podczas ulewnych deszczy. Inwestycja, która obejmie również modernizację systemu kanalizacji deszczowej, zakończy się w 2026 roku, a 15 mln zł na realizację projektu pochodzić będzie z funduszy europejskich.

    Sopot zainwestuje w modernizację infrastruktury wodno-kanalizacyjnej, w tym budowę zbiorników retencyjnych w rejonie Dolnego Sopotu i Świemirowa. Projekt zakończy się w 2028 roku, a jego wartość wynosi ponad 4 mln zł, z czego 3 mln zł to środki unijne.

    Poznańska spółka Aquanet otrzyma 9 mln zł na realizację I etapu projektu „Gospodarowanie wodami opadowymi w Poznaniu”. Fundusz FEnIKS planuje również podpisanie kolejnych umów na inwestycje adaptacyjne w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców.

     

    Źródło: PAP

    #OZE #Powodzie #Klimat #NFOŚiGW

    Kategorie
    OZE

    Infrastruktura energetyczna i telekomunikacyjna w dobie cyfrowych zagrożeń: strategie ochrony i współpracy międzynarodowej

    Na temat cyberzagrożeń i nowoczesnych technologii wspierających bezpieczeństwo w branżach telekomunikacyjnej i energetycznej będą debatować eksperci w trakcie Kongresu Bezpieczeństwo Polski – Total Security, który odbędzie się w dniach 21-22 października b.r. w The Westin Warsaw Hotel w Warszawie. Szczegółowy program kongresu oraz zapisy na https://bezpieczenstwopolskie.pl/agenda/

     

    Rosnące zagrożenia cybernetyczne dla krytycznej infrastruktury Polski

    Systemy telekomunikacyjne, energetyczne i paliwowo-gazowe stanowią ważną część krytycznej infrastruktury państwa, która jest coraz bardziej narażona na zaawansowane ataki cybernetyczne. Złożoność tych systemów, ich wzajemne powiązania oraz rosnąca liczba punktów styku z internetem tworzą skomplikowaną sieć potencjalnych wektorów ataku. Mogą to być m.in. ataki typu ransomware blokujące dostęp do kluczowych systemów operacyjnych, kampanie phishingowe, których celem są pracownicy odpowiedzialni za zarządzanie infrastrukturą, ataki typu DDoS prowadzące do przeciążenia i unieruchomienia sieci komunikacyjnych, czy ataki na systemy SCADA mające na celu przejęcie kontroli nad urządzeniami i procesami przemysłowymi. Pomyślny atak cybernetyczny może mieć daleko idące konsekwencje, od przerwania dostaw energii elektrycznej i gazu, zakłóceń w transmisji danych i łączności, aż po poważne awarie techniczne, które wymagają kosztownych i długotrwałych napraw. W skrajnych przypadkach cyberataki mogą doprowadzić do całkowitej destabilizacji systemu bezpieczeństwa narodowego.

     

    Technologie, procedury i współpraca na rzecz bezpieczeństwa energetycznego i telekomunikacyjnego

    Zabezpieczenie systemów energetycznego i telekomunikacyjnego przed cyberatakami wymaga podjęcia działań zarówno w obszarze technologicznym, jak i organizacyjnym. Kluczowe znaczenie ma tutaj wdrożenie strategii replikacji danych oraz infrastruktury, aby umożliwić szybkie przełączanie między różnymi węzłami systemu w przypadku awarii lub ataku. Równie istotne jest zastosowanie zaawansowanych technologii monitorowania i detekcji anomalii, dzięki którym można  identyfikować potencjalne zagrożenia w czasie rzeczywistym i natychmiast na nie reagować. W kontekście telekomunikacji, niezbędne są także działania związane z segmentacją sieci i kontrolą dostępu, aby chronić kluczowe zasoby przed nieautoryzowanym użyciem. Z kolei, w sektorze energetycznym konieczne są inwestycje w inteligentne sieci (smart grids) i mikrosieci (microgrids), które mogą autonomicznie kontynuować dostawy prądu nawet w przypadku szeroko zakrojonych zakłóceń. Nie można zapominać także o regularnych audytach bezpieczeństwa, testach penetracyjnych, a także o szkoleniu personelu w zakresie odpowiednich procedur reagowania na incydenty. Ponadto, skuteczne przeciwdziałanie cyberatakom wymaga współpracy między podmiotami odpowiedzialnymi za infrastrukturę krytyczną, organami państwowymi oraz dostawcami usług cyberbezpieczeństwa.  W ramach takiej współpracy powinny funkcjonować mechanizmy wymiany informacji o zagrożeniach oraz reagowania w przypadku wystąpienia incydentów zagrażających bezpieczeństwu systemów telekomunikacyjnego, energetycznego i paliwowo-gazowego.

     

    Ochrona kluczowych dla bezpieczeństwa państwa danych poza terytorium Polski

    W obliczu rosnących zagrożeń cybernetycznych i geopolitycznych, zabezpieczenie danych związanych z infrastrukturą krytyczną wymaga kompleksowego podejścia, łączącego inwestycje w najnowocześniejsze technologie, szkolenia pracowników, ścisłą współpracę między sektorami i tworzenie odpowiednich ram prawnych. Informacje, które wymagają szczególnej ochrony obejmują m.in. informacje o aktualnym stanie sieci energetycznych, dane operacyjne systemów zarządzania dystrybucją energii, plany awaryjne i harmonogramy zasilania, a także szczegółowe specyfikacje techniczne urządzeń i systemów kontrolnych. Chronione powinny być także dane dotyczące wrażliwych punktów infrastruktury, lokalizacji kluczowych węzłów energetycznych, szczegóły umów handlowych oraz strategie odpowiedzi na sytuacje kryzysowe.

    Aby skutecznie zabezpieczyć te dane przed nieuprawnionym dostępem stosuje się zaawansowane technologie kryptograficzne takie jak szyfrowanie end-to-end, bezpieczne kanały komunikacji (VPN, TLS) oraz podpisy cyfrowe, które gwarantują autentyczność i integralność przekazywanych informacji. Równocześnie, wykorzystanie rozproszonej infrastruktury chmurowej (distributed cloud infrastructure) oraz technologii blockchain pozwala na monitorowanie i dokumentowanie dostępu do danych, dzięki czemu maleje ryzyko ich modyfikacji lub kradzieży. Stosuje się również systemy zabezpieczeń warstwowych takie jak biometryczne mechanizmy uwierzytelniania, segmentacja sieci oraz technologie typu zero trust, które zakładają brak zaufania do jakiegokolwiek urządzenia lub użytkownika, dopóki nie zostanie on zweryfikowany.

    Ważną rolę w kontekście ochrony danych poza granicami kraju odgrywają europejskie centra reagowania na cyberzagrożenia (CERT i CSIRT). Te wyspecjalizowane jednostki, działające w ramach poszczególnych państw członkowskich UE, pełnią funkcję koordynatorów działań w zakresie cyberbezpieczeństwa na poziomie europejskim. Jednym z głównych obszarów ich pracy  jest rozwój i implementacja protokołów wymiany informacji, standardów interoperacyjności oraz jednolitych procedur testowania i walidacji systemów zabezpieczeń.

    Ochrona danych w Polsce i Unii Europejskiej regulowana jest przez szereg przepisów prawnych. Rozporządzenie o ochronie danych (RODO/GDPR) definiuje zasady przetwarzania danych osobowych i wymaga stosowania odpowiednich środków bezpieczeństwa. Z kolei Dyrektywa NIS 2 (Network and Information Security) nakłada na operatorów usług kluczowych, w tym energetycznych i telekomunikacyjnych, obowiązek wdrożenia odpowiednich rozwiązań technicznych i organizacyjnych, które pozwalają efektywnie zarządzać ryzykiem związanym z bezpieczeństwem sieci i informacji. W Polsce te regulacje są wdrażane m.in. poprzez Ustawę o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa.

    Dyrektywa NIS2, w założeniu ma wprowadzić ”jednolity standard Cyberbezpieczeństwa” na terenie UE. Tyle, że każde z państw UE będzie ją implementowało niezależnie w swoim porządku prawnym, tym samym w inny sposób. Rozbieżności implementacyjne w poszczególnych krajach mogą być znaczące, ze względu na ogólny poziom zdefiniowanych wymagań i brak przyjętego jednego standardu ich implementacji. Przykładowo, zabezpieczenia ruchu w warstwie IP mają być wdrożone, ale nie ma żadenej konkretnej listy tych zabezpieczeń. W efekcie trudno mówić o synchronizacji systemów europejskich.

    Tomasz Kędziora IT Infrastructure and Security Director, CISO Play

     

    Centralizacja danych energetycznych a cyberbezpieczeństwo

    Centralny System Informacji Rynku Energii (CSIRE) choć jest obiecującym narzędziem do usprawnienia zarządzania energią, wiąże się z poważnymi  zagrożeniami dla bezpieczeństwa energetyki w kraju. Zgromadzenie tak dużej ilości danych w jednym miejscu tworzy bowiem atrakcyjny cel dla cyberataków, które mogą prowadzić do manipulacji cenami energii, zakłóceń w dostawach prądu, a nawet paraliżu całego systemu energetycznego. Dlatego, aby skutecznie chronić system energetyczny przed cyberprzestępcami konieczne jest wdrożenie szeregu nowoczesnych rozwiązań technologicznych takich jak m.in. szyfrowanie danych za pomocą najnowszych algorytmów kryptograficznych, wieloskładnikowa autentykacja czy stałe monitorowanie systemu pod kątem podejrzanych aktywności. Ponadto, oprogramowanie i sprzęt wykorzystywane w systemie powinny być regularnie aktualizowane. Co więcej, Urząd Regulacji Energetyki musi współpracować z operatorami systemów przesyłowych i dystrybucyjnych, aby zagwarantować, że centralne repozytoria danych działają zgodnie z krajowymi i unijnymi przepisami oraz są chronione przed próbami nieautoryzowanego dostępu lub cyberatakami. Jednocześnie, dostawcy usług energetycznych powinni dążyć do integracji swoich systemów informatycznych z CSIRE, dbając o ich zgodność z politykami bezpieczeństwa oraz efektywność operacyjną. Eksperci podkreślają, że centralizacja danych umożliwia wdrożenie bardziej zaawansowanych zabezpieczeń, które trudniej obejść niż w przypadku rozproszonych systemów. Ułatwia to skalowanie ochrony danych wraz ze wzrostem ilości informacji. W przypadku rozproszonych systemów, utrzymanie spójności zabezpieczeń na wielu różnych platformach jest znacznie bardziej złożone i kosztowne.

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    60 mln zł na montaż inteligentnych liczników energii w Warszawie

    Nowoczesne, zdalne urządzenia odczytu pozwolą nie tylko na bieżące monitorowanie zużycia energii przez klientów, ale także poprawią bezpieczeństwo funkcjonowania sieci elektroenergetycznych. Dzięki nim odbiorcy będą mogli bardziej efektywnie zarządzać swoim zużyciem energii, co przyczyni się do oszczędności i ochrony środowiska.

    Projekt, który zostanie zrealizowany do końca 2025 roku, ma na celu montaż liczników u ponad 200 tysięcy warszawskich odbiorców energii. Jak podkreśla Agnieszka Okońska, członkini zarządu Stoen Operator, całkowita wartość projektu wynosi prawie 100 mln zł, z czego ponad 60 mln zł pochodzi z dotacji NFOŚiGW.

    Dzięki realizacji projektu do końca 2026 roku planowane są znaczne oszczędności energii elektrycznej – ponad 18 811 MWh rocznie. Zmniejszenie zużycia energii przełoży się na ograniczenie emisji zanieczyszczeń do atmosfery, w tym pyłów PM10 o 0,414 Mg/rok, tlenków azotu o 9,5 Mg/rok oraz dwutlenku węgla o 13 318,5 Mg/rok. To ważny krok w kierunku walki ze zmianami klimatycznymi oraz poprawy jakości powietrza w miastach.

    Inteligentne liczniki to rozwiązanie, które przyniesie wymierne korzyści odbiorcom energii. Urządzenia umożliwiają precyzyjne odczyty w czasie rzeczywistym, co eliminuje konieczność prognozowania zużycia energii. Odbiorcy będą płacić wyłącznie za faktycznie zużyty prąd, co może motywować do oszczędzania i zmiany nawyków konsumpcji energii.

    Dodatkowo, zdalna obsługa większości procesów związanych z licznikami pozwoli na redukcję kosztów i emisji związanych z techniczną obsługą urządzeń, co wpłynie na obniżenie kosztów operacyjnych dla operatorów oraz na korzyść dla środowiska.

    NFOŚiGW, w ramach programu „Elektroenergetyka – Inteligentna infrastruktura energetyczna”, dofinansowuje zakup nowoczesnych liczników energii elektrycznej. Łączna kwota przekazana na ten cel wynosi już ponad 667 mln zł. Środki te pochodzą z Funduszu Modernizacyjnego, a projekt ma na celu poprawę efektywności energetycznej, ale też zwiększenie bezpieczeństwa i stabilności sieci energetycznych w Polsce.

     

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #Energia #Energetyka #Prąd #Dofinansowanie #Warszawa

    Kategorie
    Elektromobilność

    Kolejny krok w wojnie handlowej – Kanada nakłada 100% cło na samochody elektryczne z chin

    Eskalacja działań przeciwko chińskiej elektromobilności

    Pierwsze ruchy w tym zakresie rozpoczęły się jeszcze w 2023 roku, gdy USA nałożyły 100% cła na samochody elektryczne importowane z Chin. Następnie, w lipcu 2024 roku, Unia Europejska wprowadziła cła, które mogą sięgać nawet 38,1%, w zależności od producenta. Kanada, która rozważała podobne działania od czerwca, podjęła ostateczną decyzję pod koniec sierpnia.

    Nowe cła wejdą w życie 1 października 2024 roku. Dodatkowo, od 15 października wzrosną również cła na import chińskiej stali i aluminium – wyniosą one 25%. W ten sposób Kanada stara się ograniczyć zalewanie swojego rynku tanimi produktami z Chin.

     

    Premier Trudeau o nieuczciwej konkurencji

    Premier Kanady, Justin Trudeau, skomentował decyzję rządu, mówiąc, że Chiny „nie grają na tych samych zasadach”, co dotyczy głównie subsydiowania chińskich firm przez tamtejszy rząd. Zarówno USA, jak i UE wcześniej oskarżały Pekin o sztuczne utrzymywanie niskich cen samochodów elektrycznych, co utrudniało konkurencję na rynkach międzynarodowych. Dzięki licznym dopłatom chińskie samochody są bardziej atrakcyjne cenowo dla konsumentów w Kanadzie, Europie i USA, co powoduje, że lokalne firmy motoryzacyjne tracą konkurencyjność.

     

    Odpowiedź Chin

    Chiny szybko zareagowały na te działania, oskarżając Kanadę o protekcjonizm. Władze chińskie, podobnie jak w przypadku wcześniejszych działań UE, zaskarżyły Kanadę do Światowej Organizacji Handlu (WTO), zarzucając jej naruszenie zobowiązań i zasad organizacji.

    Chiny odpowiedziały także groźbą wszczęcia postępowania antydumpingowego dotyczącego kanadyjskiego rzepaku, który jest jednym z głównych towarów eksportowanych przez Kanadę do Chin. Pekin, będący największym importerem rzepaku na świecie, twierdzi, że aż 90% sprowadzanego przez nich zboża pochodzi z Kanady. Można to odczytać jako bezpośrednią odpowiedź na oskarżenia Kanady o zalewanie rynku tanimi elektrykami.

     

    Decyzja Kanady o nałożeniu ceł na chińskie samochody elektryczne to kolejny etap w globalnym konflikcie handlowym dotyczącym elektromobilności. Krok ten ma na celu ochronę kanadyjskiego rynku przed napływem tanich chińskich pojazdów, co jednak nie pozostaje bez odpowiedzi ze strony Pekinu. Chiny z jednej strony walczą z oskarżeniami o nieuczciwą konkurencję, z drugiej podejmują działania odwetowe wobec swoich największych partnerów handlowych.

     

    #OZE #Elektryki #Elektromobilność #Chińskieelektryki

    Kategorie
    OZE

    Gala 30-lecia Volvo Trucks i VFS Usługi Finansowe w Polsce – Wielkie Święto Partnerstwa, Innowacji i Historii w Twierdzy Modlin

    Historia, która trwa – 30 lat Volvo Trucks i VFS Usługi Finansowe w Polsce

    Historia Volvo Trucks i VFS Usługi Finansowe w Polsce rozpoczęła się w 1994 roku, kiedy to Grupa Volvo podjęła strategiczną decyzję o otwarciu biura przy ulicy Ostrobramskiej w Warszawie. W tamtym czasie firma była zaledwie w fazie początkowej swojej działalności na polskim rynku, zatrudniając jedynie 16 Pracowników w Volvo Trucks Polska oraz jednego specjalistę w VFS Usługi Finansowe. Mimo skromnych początków, od pierwszego dnia, firma miała ambitne plany, skupiając się na budowaniu silnych fundamentów w oparciu o innowacje, jakość i bliskie relacje z Klientami.

    Dziś, po ponad 30 latach dynamicznego rozwoju, Volvo Trucks i VFS Usługi Finansowe mogą się poszczycić zespołem ponad pół tysiąca wysoko wykwalifikowanych i zaangażowanych Pracowników. Z biegiem lat firma zbudowała szeroką sieć autoryzowanych serwisów – zarówno własnych, jak i prywatnych – które codziennie świadczą usługi Klientom w całej Polsce, zapewniając im wsparcie na najwyższym poziomie. Volvo Trucks nie tylko dostarcza nowoczesne pojazdy i kompleksowe rozwiązania dla branży transportowej, ale także dba o zrównoważony rozwój sektora, stając się liderem w dostosowywaniu swoich produktów i usług do zmieniających się potrzeb rynku.

    Taki imponujący rozwój nie byłby możliwy bez silnych, wieloletnich relacji opartych na wzajemnym zaufaniu. To właśnie dzięki powracającym Klientom oraz niezawodnym Partnerom Biznesowym, Volvo Trucks i VFS zdołały zbudować swoją pozycję na rynku, stając się synonimem jakości, niezawodności i innowacji w polskim sektorze transportowym. Każdy etap rozwoju firmy, od jej skromnych początków aż po dzisiejszą pozycję lidera, jest świadectwem sukcesu opartego na wspólnych wartościach, bliskiej współpracy i nieustannym dążeniu do doskonałości.

     

    Gala w Twierdzy Modlin – celebracja partnerstwa, historii i wartości Volvo

    Cała Gala była hołdem oddanym tym, którzy są sercem Volvo Trucks Polska i VFS Usługi Finansowe – Klientom, Partnerom Biznesowym i Pracownikom. Gospodarzami wieczoru byli Małgorzata Kulis, Dyrektor Zarządzająca Volvo Trucks Polska oraz Marek Zentara, Dyrektor Zarządzający VFS Usługi Finansowe.

    „Volvo Trucks to nie tylko innowacyjne pojazdy i usługi towarzyszące, ale przede wszystkim Ludzie – nasi Klienci, Partnerzy Biznesowi i Pracownicy, którzy każdego dnia budują tę wyjątkową markę. To Wasze zaangażowanie, współpraca i lojalność stanowią siłę napędową naszego sukcesu. Dzisiejszy wieczór jest poświęcony Wam – to moment, by uczcić nasze wspólne osiągnięcia i wyrazić wdzięczność za trzy dekady pełne wyzwań, ale i niezmiernie satysfakcjonujących sukcesów. Nie byłoby tej historii, gdyby nie Wasza wiara w Volvo Trucks oraz Wasza codzienna praca, która nieustannie popycha nas do przodu. Nasi Klienci i Partnerzy Biznesowi, dzięki którym mamy przywilej rozwijać się na polskim rynku, oraz Pracownicy, których pasja i oddanie są fundamentem naszej marki – to Wy wszyscy tworzycie Volvo Trucks. Dzisiejszy wieczór jest o Was i dla Was – dziękujemy za 30 lat wspólnych wysiłków, zaufania i osiągnięć, które pozwoliły nam stać się liderem w branży transportowej. Wierzymy, że przed nami jeszcze wiele lat wspólnego budowania przyszłości opartej na innowacjach, zrównoważonym rozwoju i dalszym umacnianiu naszej pozycji. To dopiero początek kolejnego rozdziału naszej wspólnej podróży,” – podkreśliła w swoim powitaniu Małgorzata Kulis.

    „VFS Usługi Finansowe Polska od 30 lat wspiera Klientów w realizacji ich marzeń o nowoczesnym i bezpiecznym transporcie. Nasza rola to nie tylko dostarczanie rozwiązań finansowych, ale przede wszystkim bycie Partnerem, który zawsze jest blisko swoich Klientów. Dziękujemy za zaufanie i czekamy na kolejne lata wspólnych sukcesów,” – dodał Marek Zentara.

    Wieczorna uroczystość rozpoczęła się od uroczystego otwarcia, a na scenie wystąpili przedstawiciele centrali Volvo Trucks i VFS Usługi Finansowe, w tym Roger Alm, Prezydent Volvo Trucks,  Marcio Pedroso, Prezydent VFS Usługi Finansowe oraz Robert Grozdanovski, Szef Regionu Europy Centralno-Wschodniej i Wschodniej w Volvo Trucks.

    „To dla nas wyjątkowy moment, w którym możemy wspólnie świętować trzy dekady naszej obecności na jednym z kluczowych rynków dla Volvo Trucks na świecie. Polska nieustannie udowadnia swoją strategiczną rolę w globalnej strukturze naszej firmy, a jej sukcesy są świadectwem ogromnego potencjału i zaangażowania naszych Pracowników, Klientów i Partnerów Biznesowych,” powiedział Roger Alm na wstępie swojej przemowy powitalnej.

    „Od 30 lat wspieramy polskich klientów we współpracy z Volvo Trucks, pomagając im realizować ich aspiracje. Oferowaliśmy nasze kompleksowe usługi i rozwiązania, zapewniając tradycyjne finansowanie, leasing, opcje ubezpieczeniowe oraz unikalną ofertę TRY & BUY, a także wiele innych. Klientom, którzy są dziś z nami, pragnę zapewnić, że zarówno Volvo Trucks, jak i Volvo Financial Services będą kontynuować silną współpracę, wspierając Wasze cele. Robimy to nieprzerwanie od 30 lat i będziemy kontynuować nasze zaangażowanie, wspólnie kształtując przyszłość, w której chcemy żyć,” podkreślił Marcio Pedroso.

    „Obserwowałem, jak miasta, osiedla mieszkalne i obszary przemysłowe, które kiedyś były w surowym stanie, przekształcały się w nowoczesne wieżowce i centra logistyczne. Transformacja, jaką przeszedł Wasz kraj w ciągu tych lat, jest naprawdę imponująca i stanowi przykład sukcesu w wielu aspektach. Cieszę się, że jako Volvo Trucks mieliśmy zaszczyt przyczynić się do tej ewolucji zarówno w polskiej branży transportowej, jak i w społeczeństwie, przez ostatnie 30 lat,” – powiedział Robert Grozdanovski.

     

    Obecność kluczowych przedstawicieli instytucji państwowych i międzynarodowych

    Gala stanowiła również doskonałą okazję do spotkań na najwyższym szczeblu. Wśród zaproszonych gości znaleźli się przedstawiciele instytucji państwowych, w tym Ministerstwa Infrastruktury, Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego oraz Ambasadora Królestwa Szwecji w Polsce, Pana Andreasa von Beckerath. Ich obecność podkreśliła znaczenie partnerstwa i współpracy między Polską a Szwecją, a także uznanie dla Volvo Trucks i Volvo Financial Services jako liderów w sektorze transportu i finansów.

     

    Uznanie dla Klientów, Dealerów i Partnerów Biznesowych

    Kluczowym momentem wieczoru było uhonorowanie firm i osób, które odegrały wyjątkową rolę w historii Volvo Trucks oraz VFS Usługi Finansowe w Polsce. Wyróżnienia te miały szczególne znaczenie, ponieważ doceniono zarówno wieloletnią współpracę, jak i wkład w rozwój oraz sukcesy marki na polskim rynku. Nagrody przyznano w trzech prestiżowych kategoriach: Partnerzy Sieci Prywatnej, Partnerzy Biznesowi oraz Klienci.

    W kategorii Partnerzy Sieci Prywatnej wyróżniono firmy, które z pasją i profesjonalizmem współpracowały z Volvo Trucks Polska, przyczyniając się do budowania silnej i dostępnej sieci serwisowej. Dzięki ich nieustannemu zaangażowaniu marka może oferować najwyższą jakość usług, docierając do coraz szerszego grona Klientów.

    W kategorii Partnerzy Biznesowi nagrody trafiły do firm zabudowujących, które dzięki strategicznym rozwiązaniom i innowacyjnemu podejściu wspierały rozwój Volvo Trucks na polskim rynku i wzmacniały pozycję marki w wielu sektorach branży transportowej.

    W kategorii Klienci wyróżniono tych, którzy od lat ufają marce Volvo, inwestując w jej pojazdy i usługi. To właśnie oni, poprzez swoje decyzje i długofalową współpracę, przyczynili się do zbudowania trwałej reputacji Volvo Trucks jako symbolu niezawodności, jakości i zaufania. Nagrodzone firmy, poprzez swoje zaangażowanie i lojalność, nie tylko wzmocniły pozycję Volvo Trucks na rynku, ale także były istotnym elementem sukcesu, który marka odnosi w Polsce od trzech dekad.

     

    Święto Pracowników

    30-lecie Volvo Trucks i VFS na polskim rynku nie mogło odbyć się również bez uhonorowania Pracowników, którzy są związani z firmą od samego początku. Pamiątkowe statuetki, z rąk Katarzyny Skorupki-Podziewskiej, Dyrektor People & Culture w Volvo Trucks Polska odebrali:

    1. Bartłomiej Górzyński – Starszy Menedżer Projektów
    2. Jarosław Szymaszek – Mechanik z serwisu Volvo Truck Center w Skawinie
    3. Piotr Żurawski – Menedżer Logistyki i Administracji Sprzedaży

    „30-letnie staże pracy naszych Kolegów są nie tylko dowodem na ich lojalność i zaangażowanie, ale również świadectwem stabilności i kultury organizacyjnej Volvo, która sprzyja rozwojowi talentów i długoterminowej współpracy. Każdy z nich odgrywał istotną rolę w tworzeniu firmy, która dziś jest liderem na rynku rozwiązań transportowych. Te indywidualne historie kariery są inspiracją dla kolejnych pokoleń Pracowników, pokazując, że sukces Volvo to efekt pracy zespołowej, zaangażowania i nieustannego dążenia do doskonałości,” powiedziała Katarzyna Skorupka-Podziewska.

     

    Przekazanie jubileuszowych ciągników Volvo FH Aero – kluczowy moment Gali

    Kulminacyjnym momentem wieczoru było przekazanie jubileuszowych ciągników Volvo FH Aero w ramach kampanii sprzedażowej na 30-lecie Volvo Trucks Polska i VFS Usługi Finansowe. Jubileuszowe FH Aero to wyjątkowe modele zaprezentowane przez Volvo Trucks z okazji 30-lecia działalności marki oraz VFS Usługi Finansowe w Polsce. Jest to najnowszy model w ofercie Volvo Trucks, produkowany od czerwca 2024 roku, który wyróżnia się najbardziej energooszczędnym rozwiązaniem do transportu długodystansowego. Dzięki wydłużonemu przodowi oraz innowacyjnemu systemowi kamer CMS, FH Aero przynosi realne oszczędności, znacząco obniżając zużycie paliwa. Jubileuszowe egzemplarze zostały wyposażone we wszystkie dostępne obecnie na rynku technologie, w tym zaawansowany system kamer CMS, najwyższej klasy system audio oraz najoszczędniejsze silniki z serii I-Save. Wyjątkowe jubileuszowe oklejenie podkreśla unikalność tej edycji. Dodatkowo, kompleksowa oferta VFS Usługi Finansowe obejmuje specjalne warunki finansowania, ubezpieczenia oraz limitowane tablice rejestracyjne.

    Uroczystego przekazania dokonali przedstawiciele Volvo Trucks i VFS: Roger Alm, Robert Grozdanovski, Marcio Pedroso, Małgorzata Kulis, Marek Zentara, Monika Trzosek (Dyrektor Sprzedaży Volvo Trucks Polska) oraz Marcin Kerner (Dyrektor Sprzedaży VFS).

     

    Główne wartości Volvo – Bezpieczeństwo, Jakość i Troska o Środowisko

    Podczas Gali nie zabrakło zarówno wspomnień, jak i refleksji na temat przyszłości. Wydarzenie skupiło się na kluczowych wartościach Volvo, takich jak Bezpieczeństwo, Jakość i Troska o Środowisko, które od zawsze były fundamentem działalności obu firm. Podczas wieczoru dyskutowano o innowacjach technologicznych i rozwoju nowych rozwiązań, które mają na celu jeszcze lepsze zaspokajanie potrzeb Klientów i odpowiadanie na wyzwania przyszłości. Ważnym elementem była także prezentacja najnowszych modeli Volvo Trucks w tym Volvo FH Aero.

     

    Imponująca wystawa i prezentacja samochodów ciężarowych Volvo: od historycznych modeli po najnowsze innowacje

    Z tej wyjątkowej okazji do Twierdzy Modlin zjechało blisko 50 samochodów ciężarowych Volvo Trucks, które reprezentowały zarówno historyczne, jak i najnowocześniejsze modele marki. Wśród nich znalazł się kultowy Volvo FH12 z 1994 roku, symbolizujący początek działalności Volvo Trucks w Polsce, a także duża liczba najnowszych modeli, takich jak Volvo FH Aero, które są symbolem innowacji i dążenia do doskonałości. Goście mieli również okazję podziwiać nowoczesne pojazdy elektryczne i zasilane gazem Bio LNG, które pokazują przyszłość zrównoważonego transportu. Firmy zabudowujące chętnie zaprezentowały swoje innowacyjne rozwiązania na podwoziach Volvo, w tym pojazdy budowlane, pożarnicze oraz leśne, dostosowane do różnych zadań i branż. Nie zabrakło również spektakularnego zestawu ambasadorki Volvo Trucks Polska – Iwony Blecharczyk, czyli Volvo FH16 8×4.

     

    Podsumowanie: trzy dekady sukcesów i wspólnej pracy na rzecz lepszej przyszłości

    „Ta noc to nie tylko święto 30 lat działalności Volvo Trucks i VFS Usługi Finansowe w Polsce, ale przede wszystkim celebracja naszych relacji z Klientami, Partnerami Biznesowymi i Pracownikami. Te trzy dekady były pełne wyzwań, sukcesów i innowacji, które wspólnie osiągnęliśmy. To dzięki Wam, naszej wspólnocie, możemy patrzeć w przyszłość z optymizmem i wiarą, że najlepsze dopiero przed nami. Dziękujemy za Wasze zaufanie i lojalność, które są podstawą naszych działań. Wspólnie tworzymy przyszłość transportu w Polsce,” podsumował Marek Zentara.

    „Dzisiejszy wieczór był wyjątkowy nie tylko ze względu na 30-lecie Volvo Trucks i VFS Usługi Finansowe w Polsce, ale przede wszystkim dlatego, że mogliśmy go świętować wspólnie – jako jedna wielka Rodzina, złożona z Klientów, Pracowników i Partnerów Biznesowych. To właśnie dzięki Wam przez te trzy dekady z sukcesem wspieramy rozwój polskiej branży transportowej.
    Gala 30-lecia jest świadectwem, jak ważne są dla nas partnerstwo, zaangażowanie i wspólne wartości. To, co osiągnęliśmy przez ostatnie 30 lat, to nie tylko imponujące wyniki rynkowe, ale przede wszystkim trwałe, oparte na zaufaniu relacje. Relacje z naszymi Klientami, Partnerami i Pracownikami – Ludźmi, którzy stanowią fundament naszej marki.
    Dziękujemy wszystkim, którzy byli dziś z nami, świętując ten niezwykły jubileusz. Wspólnie spoglądamy w przyszłość, pełną nowych wyzwań, innowacji i sukcesów, z odwagą i optymizmem. Razem budujemy przyszłość zrównoważonego transportu, gotowi na kolejne dekady dynamicznego rozwoju,” podsumowała Małgorzata Kulis.

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Największa na świecie pompa ciepła zasili ciepłownię w Helsinkach

    Nowa pompa ciepła, która znajdzie swoje miejsce w ciepłowni w dzielnicy Patola, zostanie wyposażona w innowacyjne rozwiązania technologiczne. Moc tego urządzenia będzie zmieniać się od 20 do 33 MW, zależnie od temperatury powietrza. Dzięki zastosowaniu CO2 jako czynnika chłodniczego, pompa będzie mogła pracować nawet w ekstremalnych warunkach zimowych, przy temperaturach dochodzących do -20°C. To szczególnie istotne w kontekście zimowego klimatu Finlandii.

    MAN Energy Solutions podkreśla, że pompa ciepła ma znacząco obniżyć emisje w systemie ciepłowniczym Helsinek, dostarczając rocznie około 200 GWh ciepła, co pokryje potrzeby około 30 tys. gospodarstw domowych. Co więcej, jednostka będzie zasilana energią elektryczną pochodzącą z odnawialnych źródeł, co jeszcze bardziej wzmocni ekologiczny profil tego przedsięwzięcia.

    Według Helen Oy, zastosowanie tej ogromnej pompy ciepła pozwoli na redukcję emisji CO2 o 26 tys. ton rocznie. Dzięki temu Helsinki będą mogły znacząco zbliżyć się do realizacji swoich celów klimatycznych, przyczyniając się do globalnych wysiłków na rzecz ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Budowa tej nowoczesnej instalacji jest częścią szeroko zakrojonych działań Helen Oy, mających na celu całkowitą eliminację paliw kopalnych w produkcji ciepła w Helsinkach do 2030 roku.

    Nowa ciepłownia w dzielnicy Patola będzie także wyposażona w dwa kotły elektryczne o mocy 50 MW. Dzięki tej kombinacji technologii możliwe będzie jeszcze skuteczniejsze bilansowanie sieci elektroenergetycznej, a także zapewnienie stabilnych dostaw ciepła niezależnie od wahań temperatur.

    Centralnym elementem pompy ciepła MAN Energy Solutions będzie bezolejowy zintegrowany kompresor silnikowy High-Speed ​​(HOFIM). Ten technologicznie zaawansowany kompresor został zaprojektowany z myślą o długiej żywotności i wysokiej efektywności pracy, co jest kluczowe w kontekście długotrwałego działania w trudnych warunkach klimatycznych.

    Użycie CO2 jako czynnika chłodniczego to innowacyjne rozwiązanie, które jest ekologiczne, ale także bezpieczne dla środowiska. Dzięki temu MAN Energy Solutions tworzy systemy, które nie tylko spełniają dzisiejsze normy emisji, ale również są gotowe na przyszłe wyzwania związane z ochroną klimatu.

    Rozwiązania tego typu zyskują popularność nie tylko w Finlandii. Firma MAN Energy Solutions dostarcza podobne systemy również do innych krajów, gdzie rosnące zapotrzebowanie na ekologiczne i bezemisyjne technologie energetyczne zmienia krajobraz sektora ciepłowniczego. W Danii, w mieście Esbjerg, lokalny dostawca ciepła DIN Forsyning wdroży dwie pompy ciepła o łącznej mocy 60 MW, które wykorzystują wodę morską jako źródło energii.

     

    Źródło: Gram w zielone

    Zdjęcie: MAN Energy Solutions

    #OZE #Pompyciepła #Finlandia

    Kategorie
    OZE

    Nawet 70 mld zł na poprawę przesyłu i magazynowania energii z KPO

    Minimalna pożyczka to 200 mln zł, a jej oprocentowanie wyniesie jedynie 0,5% rocznie z długim okresem spłaty, co czyni ją atrakcyjną dla firm energetycznych.

    Środki z Funduszu Transformacji Energetycznej przeznaczone będą na modernizację linii elektroenergetycznych, ciepłowniczych oraz gazowych, przy czym wsparcie otrzymają wyłącznie projekty związane z gazami zdekarbonizowanymi. Dofinansowanie obejmie również budowę odnawialnych źródeł energii, produkcję odnawialnego wodoru oraz rozbudowę magazynów energii. Ponadto, fundusz wesprze inwestycje związane z poprawą efektywności energetycznej oraz ograniczeniem emisji, przyczyniając się do dekarbonizacji polskiego systemu energetycznego.

    BGK planuje uruchomić nabór wniosków dla inwestycji w sieci elektroenergetyczne już wkrótce, a na pożyczki na transformację energetyczną na początku 2025 roku. Nabór ma potrwać do II kwartału 2026 roku, z możliwością realizacji inwestycji po tej dacie, pod warunkiem wcześniejszego podpisania umów.

    Pożyczki będą udzielane na bardzo preferencyjnych zasadach – oprocentowanie wynosi 0,5% rocznie z 25-letnim okresem spłaty i 9-letnią karencją. Wysokość pożyczek może pokryć aż 95% kosztów inwestycji, a minimalny wkład własny firmy to 5%. Fundusz skierowany jest do dużych przedsiębiorstw, ponieważ minimalna wartość pożyczki to 200 mln zł.

     

    Źródło: energia.rp

    #OZE #Magazynyenergii #KPO #Polska

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Wielkoskalowa pompa ciepła w Rzeszowie – innowacyjny projekt przyszłości

    Nowa pompa ciepła to odpowiedź na rosnącą potrzebę efektywnych i ekologicznych rozwiązań w zakresie ciepłownictwa. Projekt polega na odzyskiwaniu ciepła z oczyszczonych ścieków, co pozwoli na produkcję bezemisyjnej energii cieplnej, która wróci do mieszkańców Rzeszowa. Inwestycja jest częścią strategii dekarbonizacji PGE, która ma na celu ograniczenie emisji CO2 i promocję odnawialnych źródeł energii w Polsce.

    Podczas ceremonii podpisania umowy na dzierżawę terenów pod inwestycję, obecny był prezes PGE, Dariusz Marzec, który podkreślił innowacyjność projektu. To pierwszy taki projekt w kraju, wykorzystujący oczyszczone ścieki jako źródło energii cieplnej. W podobny sposób ma działać instalacja we Wrocławiu, jednak bazuje ona na ściekach nieoczyszczonych, co generuje więcej problemów eksploatacyjnych.

    Jednym z głównych celów budowy pompy ciepła jest zmniejszenie śladu węglowego i ochrona lokalnego ekosystemu. Ciepło odzyskane ze ścieków obniży temperaturę wody wpuszczanej do rzeki Wisłok, co pozytywnie wpłynie na florę i faunę regionu. To innowacyjne podejście przyczynia się do lepszej jakości wody oraz redukcji emisji gazów cieplarnianych.

    Dodatkowo, inwestycja wspiera strategię miasta Rzeszów, które dąży do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2030 roku. Prezydent Rzeszowa, Konrad Fijołek, obecny na ceremonii podpisania umowy, podkreślił znaczenie współpracy z PGE i zaznaczył, że projekt ten jest kluczowy dla realizacji lokalnych celów klimatycznych. Umowa na dzierżawę terenów pod pompę ciepła zostanie również załączona do dokumentu Climate City Contract, który miasto planuje przekazać Komisji Europejskiej.

    PGE Energia Ciepła jest odpowiedzialna za realizację projektu. Jak poinformował prezes spółki, Grzegorz Krystek, po podpisaniu umowy z Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji (MPWiK), firma przystąpiła do przygotowań do rozpoczęcia budowy. Całkowity koszt inwestycji wynosi 76 mln zł, a planowane zakończenie prac to 2027 rok. Kluczowym elementem projektu będzie zapewnienie stabilnych dostaw ciepła i maksymalizacja korzyści środowiskowych.

    W Polsce działa już podobna instalacja we Wrocławiu, jednak bazuje ona na ściekach nieoczyszczonych, co niesie za sobą większe wyzwania eksploatacyjne. Instalacja w Rzeszowie będzie oparta na oczyszczonych ściekach, co zapewni większą efektywność i stabilność dostaw energii.

     

    Źródło: PAP, Rzeszów nasze miasto

    #OZE #Pompaciepła #Rzeszów #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Kontynuacja programu „Mój elektryk” szybciej niż sądzimy

    NFOŚiGW wraz z Ministerstwem Klimatu i Środowiska zabiega o dodatkowe środki na zwiększenie budżetu programu z Funduszu Niskoemisyjnego Transportu oraz Krajowego Planu Odbudowy. Wznowienie naboru planowane jest na styczeń 2025 roku, obejmując okres kwalifikowalności od drugiej połowy 2024 roku.

    Program „Mój elektryk” ma na celu wsparcie zakupu pojazdów zeroemisyjnych w Polsce, z całkowitym budżetem wynoszącym 960 mln zł. Dotacje na leasing pojazdów zeroemisyjnych miały przydzieloną kwotę 660 mln zł, która została wyczerpana, co wymusiło wstrzymanie naboru od 1 września 2024 roku. NFOŚiGW, po analizie dostępności środków, poinformował o zamknięciu możliwości składania wniosków od tej daty, podczas gdy BOŚ Bank ustalił datę graniczną przyjmowania wniosków na 26 sierpnia 2024 roku, z oceną do 23 sierpnia 2024 roku.

    Ministerstwo Klimatu i Środowiska, razem z NFOŚiGW, pracuje nad pozyskaniem dodatkowych funduszy na program „Mój elektryk” zarówno z Funduszu Niskoemisyjnego Transportu, jak i ze środków Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności. Proces ten wymaga uzgodnień na różnych poziomach, w tym z Komisją Europejską, dlatego planowane wznowienie naboru odbędzie się dopiero w styczniu 2025 roku.

    Nowy nabór ma obejmować okres kwalifikowalności również na drugą połowę 2024 roku, co pozwoli na kontynuację wsparcia dla zakupu pojazdów zeroemisyjnych i realizację celów programu.

    Mimo wstrzymania naboru wniosków leasingowych, osoby fizyczne nadal mogą ubiegać się o dotacje do zakupu pojazdów zeroemisyjnych – w tym przypadku budżet programu przeznaczył 100 mln zł, a dla przedsiębiorców i innych podmiotów 200 mln zł.

     

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #Elektryki #Eleketromobilność #MójElektryk

    Kategorie
    Magazyny energii

    Rola magazynów energii w stabilizacji sieci elektroenergetycznej

    Gromadzenie energii wytworzonej w godzinach szczytu produkcji, a następnie wykorzystanie jej w okresach deficytu nie tylko zwiększa elastyczności sieci, ale także stabilizuje ją i redukuje ryzyko wystąpienia przerw w dostawach prądu. Ponadto, właściwe wykorzystanie magazynów energii może znacznie ograniczyć konieczność inwestowania w jednostki wytwórcze działające tylko w okresach szczytowego zapotrzebowania. Z perspektywy stabilności systemu, do szybkiego reagowania na nagłe zmiany w popycie najlepiej nadają się technologie magazynowania energii w czasie rzeczywistym, takie jak cewki nadprzewodzące i superkondensatory. Technologie te są jednak nadal w fazie rozwoju i mają swoje specyficzne zastosowania i ograniczenia w porównaniu do bardziej powszechnych rozwiązań takich jak baterie litowo-jonowe.

    Magazyny energii nie są jednak w stanie w pełni wyeliminować luki mocy, zwłaszcza podczas długotrwałych okresów bez słońca. Ich pojemność jest wciąż ograniczona, co oznacza, że są skuteczne jedynie w krótkoterminowym bilansowaniu mocy i nie stanowią wystarczającego zabezpieczenia na wypadek przedłużających się okresów o niskiej produkcji prądu z OZE. Kolejnym wyzwaniem są wysokie koszty zarówno inwestycyjne, jak i eksploatacyjne magazynów energii, co może stanowić barierę szczególnie dla mniejszych podmiotów i gospodarstw domowych. Co więcej, technologia ta nie rozwiązuje problemu niedopasowania produkcji energii do zapotrzebowania na nią w skali godzinowej i minutowej.

    Dlatego, aby osiągnąć pełną stabilność sieci elektroenergetycznej, konieczne jest połączenie magazynów energii z innymi rozwiązaniami, takimi jak elastyczne zarządzanie popytem (Demand Side Response), rozwój inteligentnych sieci (smart grids) oraz integracja z konwencjonalnymi źródłami energii, które mogą zapewnić szybki i stabilny dopływ mocy w krytycznych momentach.

     

    Nadprodukcja energii z OZE wyzwaniem dla polskiej sieci przesyłowej

    Wraz ze wzrostem udziału energii pochodzącej z OZE w sieci coraz częściej zachodzi zjawisko tzw. „backflow”, czyli przepływu zwrotnego prądu w kierunku sieci przesyłowej, co może destabilizować system elektroenergetyczny i prowadzić do lokalnych wyłączeń lub obniżenia jakości dostarczanej energii. Dlatego niezbędne jest wdrożenie rozwiązań, które zabezpieczą sieć przed przeciążeniami oraz umożliwią maksymalne wykorzystanie energii z OZE.  Magazyny energii, jak już wspomniano, są jednym z narzędzi, które mogą pomóc w zarządzaniu nadprodukcją prądu ze słońca. Jednakże, aby w pełni wykorzystać potencjał fotowoltaiki należy podjąć także działania na poziomie infrastruktury.  Obecnie, polska sieć przesyłowa i dystrybucyjna nie jest przystosowana do obsługi dużych ilości energii wytwarzanej w sposób rozproszony. Konieczna jest zatem jej szybka modernizacja, która powinna uwzględniać budowę nowych linii przesyłowych, zwiększenie przepustowości istniejących linii, wdrożenie inteligentnych systemów zarządzania siecią oraz integrację z magazynami energii. Bez odpowiednich inwestycji w infrastrukturę przesyłową i dystrybucyjną wyzwania związane z nadprodukcją energii słonecznej mogą stanowić poważną przeszkodę w dalszym rozwoju sektora fotowoltaicznego w Polsce.

    Z definicji magazyny energii  stabilizują i wypłaszają profile  energii  eksportowanej do sieci  ich budowa leży w interesie  zarówno inwestorów, poszczególnych OSD jak i PSE.   Najlepszym rozwiązaniem jest tu  dokonywanie uzgodnień co do  maksymalnej mocy wprowadzanej do sieci w danym punkcie  bez znaczenia czy energia pochodzi z  źródła wytwórczego czy magazynu energii tzw „ black box” od punktu  przyłączeniowego. Konieczność przeprowadzania  dodatkowego procesu uzgodnień do już raz zdefiniowanych  przez OSD możliwości sieciowych   niepotrzebnie wydłuża i podnosi koszty   inwestycji   a przy tym  nie zmienia niczego w  limicie mocy możliwej do wprowadzenia do systemu elektroenergetycznego o ile inwestor nie wnioskuje o jego zwiększenie.

    Najlepszą praktyką jest tu  praca w oparciu uzgadniany parametr mocy wprowadzanej do sieci Netto  co  czyniłoby proces  transparentnym i efektywnym czasowo           

    Ireneusz Kulka, EDP Comercial, CS Poland

     

    Jak nowelizacje przepisów ułatwiają rozwój OZE i magazynów energii?

    Dynamiczny rozwój technologii OZE i magazynowania energii, wspierany przez unijne regulacje, stawia przed Polską konieczność aktualizacji istniejącego prawa. Najnowsze zmiany w przepisach dotyczą głównie ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. Prawo energetyczne, a ich celem jest ułatwienie inwestycji w OZE oraz integracji magazynów energii z krajowym systemem elektroenergetycznym.

    Jedną z ważnych zmian jest wprowadzenie rejestru magazynów energii, który pozwala na zbieranie danych dotyczących mocy zainstalowanych magazynów, ich lokalizacji oraz integracji z siecią.  Ma to ułatwić m.in. zarządzanie siecią oraz planowanie inwestycji w infrastrukturę przesyłową i dystrybucyjną. Kolejną istotną zmianą z punktu widzenia rozwoju OZE w Polsce jest nowelizacja przepisów prawa budowlanego, która dopuszcza instalację urządzeń OZE o mocy do 150 kW bez konieczności uzyskania pozwolenia na budowę czy zgłoszenia.  W rezultacie, inwestorzy mogą instalować magazyny energii bez obowiązku wliczania ich do ogólnej mocy instalacji, co stanowi istotne ułatwienie dla projektów prosumenckich. Ważnym krokiem w kierunku ustabilizowania sieci elektroenergetycznej oraz wspierania integracji odnawialnych źródeł energii jest wyłączenie magazynowania energii elektrycznej z obowiązku sporządzania taryf przez regulatora. Dzięki temu operatorzy magazynów energii mogą kupować prąd w okresach niskich cen i oddawać go do sieci w okresach wysokiego zapotrzebowania. Pozwala to na bardziej elastyczne i efektywne działanie magazynów na rynku.

    Wymienione zmiany w przepisach są jednymi z ważniejszych wśród wielu innych nowelizacji prawa energetycznego. I chociaż są to zmiany w dobrym kierunku, to wciąż pozostaje problem braku odpowiednich mocy przyłączeniowych w sieci dystrybucyjnej. Dopóki te techniczne ograniczenia nie zostaną rozwiązane, rozwój rynku magazynów energii w Polsce może być wolniejszy niż zakładano, mimo korzystnych zmian w prawie.

     

    Rola wirtualnych elektrowni oraz magazynów energii w mechanizmach DSR

    Wirtualne elektrownie (VPP) pełnią kluczową rolę w mechanizmach Demand Side Response (DSR), działając jako pośrednik między wytwórcami a odbiorcami energii. Dzięki zaawansowanemu zarządzaniu rozproszonymi źródłami energii oraz integracji magazynów energii, VPP znacząco wpływają na bilansowanie systemu elektroenergetycznego. Poprzez inteligentne zarządzanie zużyciem energii, VPP może wygładzać krzywą zapotrzebowania, „ścinając szczyty” w godzinach największego zapotrzebowania i „wypełniając doliny” w okresach mniejszego zużycia. Magazyny energii są tu nieocenione, ponieważ umożliwiają gromadzenie nadwyżek energii w czasie, gdy produkcja przewyższa zapotrzebowanie oraz dostarczanie jej w momentach szczytowych. To z kolei redukuje potrzebę utrzymywania kosztownej rezerwy opartej na węglu i gazie, która tradycyjnie służyła do stabilizacji sieci w czasie szczytów. W efekcie, zmniejsza się zapotrzebowanie na paliwa kopalne, co sprzyja dekarbonizacji sektora energetycznego.

    Jednak, aby w pełni wykorzystać potencjał VPP, niezbędne jest wprowadzenie odpowiednich rozwiązań prawnych i technicznych, które będą wspierały rozwój wirtualnych elektrowni oraz systemów magazynowania energii. Przykłady udanych wdrożeń tych technologii w ramach smart grid na świecie pokazują, że integracja VPP i magazynów energii może znacząco poprawić stabilność i efektywność operacyjną systemu elektroenergetycznego.

     

    #OZE #Magazynyenergii #Energetyka

    Kategorie
    OZE

    Kto odpowiada za sprawiedliwą transformację? Polskie regiony węglowe i przyszłość unijnego wsparcia

    Przykona. Wieś położona w powiecie tureckim, we wschodniej części województwa wielkopolskiego. We wrześniu 2023 r. uruchomiono tam drugą największą farmę fotowoltaiczną w Polsce. Ponad 300 tysięcy dwustronnych paneli zlokalizowanych na powierzchni odpowiadającej 375 boiskom do piłki nożnej ma moc ponad 200 MW[1]. Już teraz może zasilić ponad 100 tysięcy gospodarstw domowych, a w planach jest jej rozbudowa. Jeżeli tak się stanie, moc wzrośnie o kolejne 40 MW, a farma stanie się największą inwestycją tego typu w naszym kraju[2].

    Jest to kolejny projekt w tak dynamicznie rozwijającej się w Polsce fotowoltaice – technologii, której moc w czerwcu tego roku przekroczyła 16,9 GW [3].

    Jednak w przypadku elektrowni w Przykonie to nie jej skala, a lokalizacja powinna przykuwać szczególną uwagę. Farma powstała na rekultywowanych terenach po odkrywkach kopalni węgla brunatnego Adamów. Ostatnią tonę węgla wydobyto tam w 2020 r., trzy lata przed uruchomieniem elektrowni fotowoltaicznej.

    Wielkopolska Wschodnia to jeden z siedmiu regionów węglowych w naszym kraju. Podobnie jak Śląsk, Małopolska, Lubelszczyzna, Bełchatów i Dolny Śląsk (subregion zgorzelecki i wałbrzyski) mierzy się z procesem transformacji energetycznej.

     

    Polskie oblicza (sprawiedliwej) transformacji

    Pięć z siedmiu polskich regionów węglowych jest beneficjentami unijnego Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji (FST), w ramach którego Polska otrzymała ponad 17 miliardów złotych na lata 2021-2027 – najwięcej spośród wszystkich państw UE[4]. Wsparciem objęte są województwa: dolnośląskie (podregion wałbrzyski), łódzkie (podregion piotrkowski i sieradzki), małopolskie (podregion oświęcimski), śląskie (podregion katowicki, bielski, tyski, rybnicki, gliwicki, bytomski i sosnowiecki) i wielkopolskie (podregion koniński). Obecnie jako jedyne z FST nie korzystają Bogdanka (województwo lubelskie) i Turów (subregion zgorzelecki w województwie dolnośląskim). Ten ostatni o Fundusz nawet się nie ubiegał.

    Aby skorzystać z bezzwrotnych środków FST należało przygotować tzw. terytorialne plany sprawiedliwej transformacji i wskazać w nich m.in. datę planowanego odejścia od wydobycia i wykorzystywania węgla w danym regionie oraz harmonogram poszczególnych etapów tego procesu.

    FST ma szczególne znaczenie w kontekście polskich zmagań z procesem transformacji energetycznej. Wśród inicjatyw wspieranych przez FST jest m.in. budowa farm fotowoltaicznych, magazynów energii czy innych technologii niskoemisyjnych na rekultywowanych terenach górniczych, ale przede wszystkim dywersyfikacja działalności gospodarczej konkretnych regionów, w których dotąd górnictwo węgla kamiennego czy brunatnego i powiązane z tym sektory były podstawą funkcjonowania oraz głównym miejscem pracy dla mieszkańców. Działania finansowane z FST mają być prowadzone tak, by ograniczyć zależność od kopalń i elektrowni – ale jednocześnie kreować m.in. nowe, stabilne miejsca pracy w innych, mniej emisyjnych sektorach i pomagać mieszkańcom w przebranżowieniu.

    Pomimo tego, że Fundusz Sprawiedliwej Transformacji jest nowym, pilotażowym unijnym mechanizmem, Polska jest jednym z państw, które dobrze radzą sobie z wykorzystaniem dostępnych środków. To ogromna praca i zasługa urzędów marszałkowskich w regionach (jeszcze) węglowych.

     

    Co na to Bruksela?

    Tymczasem na poziomie całej UE, z wykorzystaniem Funduszu Sprawiedliwej Transformacji jest kłopot.

    Celem FST jest wsparcie odchodzenia od gospodarki wysokoemisyjnej w całej UE, co oznacza, że wszystkie państwa wspólnoty, również te, w których nie ma regionów węglowych, są uprawnione do skorzystania z tego instrumentu finansowego.

    Wnioski o pieniądze z FST złożyło 26 państw UE, jednak są takie, jak na przykład Słowenia, które nie alokowały jeszcze ani eurocenta z przyznanych środków. Inne kraje borykają się z różnorodnymi problemami, np. głębokimi podziałami i trudnościami w osiągnięciu konsensusu pomiędzy interesariuszami (widoczne przede wszystkim w bułgarskich regionach węglowych, w których nie podjęto jeszcze rozmów na temat transformacji) czy wątpliwościami dotyczącymi wyboru partnerów procesu i nieuwzględnieniem kluczowych graczy (szczególnie w Czechach i na Węgrzech).

    Jeśli więc fundusz pilotażowy napotyka na bariery i nie jest dobrze wykorzystywany na poziomie całej wspólnoty, uwzględnienie FST w nowym wieloletnim budżecie unijnym, który będzie konstruowany już wkrótce, nie jest pewne. Odcięcie dostępu do pieniędzy dla polskich regionów, które z Funduszu potrafią sprawnie korzystać, jest więc poważnym ryzykiem.

     

    Halo, czy Warszawa mnie słyszy?

    Trwa wyłanianie składu nowej Komisji Europejskiej, a tekę budżetową może przejąć Polak[5]. A to właśnie Polsce jako największemu beneficjentowi FST powinno najbardziej zależeć na dalszym wsparciu z pieniędzy unijnych dla regionów węglowych w najbliższych latach. Zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę, że w niektórych z nich transformacja na dobre dopiero się rozpocznie. W Bełchatowie, gdzie zlokalizowana jest największa elektrownia węglowa w Europie i największy pojedynczy emitent CO2, do 2030 r. wydobycie węgla brunatnego i produkcja energii elektrycznej z tego surowca spadną o trzy czwarte. To zaledwie za 6 lat! Jeśli więc dziś kompleks zatrudnia ponad 6 tysięcy pracowników, już teraz trzeba mieć gotowy plan i podjąć konkretne działania, które pozwolą przygotować się na nadchodzące zmiany – dla dobra ludzi i dobrobytu regionu. Elementem tej układanki powinno być utrzymanie FST w kolejnej perspektywie budżetowej UE.

    Przed Polską również wyzwanie dokończenia transformacji Śląska. Utrzymywanie wydobycia węgla z nierentownych kopalń aż do 2049 roku – co jest obecnie zapisane w tzw. Umowie społecznej pomiędzy rządem a związkami górniczymi[6] nie jest wizją realistyczną – data ta wymaga pilnego urzeczywistnienia. W nieskończoność na dyskusję o swojej przyszłości nie może czekać także Turów.

     

    Przyszłość po węglu

    Polska musi mieć plan na to, co po węglu – zarówno w sektorze energetycznym, jak i w poszczególnych regionach, dla których zmiana modelu pozyskiwania energii wykorzystywanej w całym kraju oznacza konieczność przebudowy lokalnej gospodarki.

    Konkretne decyzje, przejrzysty harmonogram i jasna komunikacja ze strony decydentów jest kluczowa, aby proces tej nieuchronnej transformacji był sprawiedliwy – czyli taki, który nie pozostawi regionów samych sobie, bez pomocy. Mamy jako kraj trudne doświadczenia transformacji gospodarczej lat 90. XX wieku – błędów wówczas popełnionych nie możemy teraz powielić. Jednak nie będzie to możliwe bez planów oraz ogromnych nakładów finansowych, ponieważ zasadnicza transformacja – czyli nieuniknione zamykanie elektrowni węglowych i powiązanych z nimi kopalni – rozpocznie się dopiero po 2027 roku.

    Mimo że polskie regiony sprawnie radzą sobie z wykorzystaniem Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, potrzebują wsparcia rządu. Władze centralne nie tylko powinny przygotować plan strategiczny na przyszłość energetyki po węglu – ale także wykonać pracę, aby przekonać partnerów unijnych do konieczności utrzymania FST po 2027 r. Tymczasem temat ten jest zaniedbany. Brakuje lidera lub liderki sprawiedliwej transformacji. Nie wiadomo, pod jaki numer w tej sprawie dzwonić. Czas ten temat potraktować w Polsce priorytetowo.

     

    Przypisy:

    [1] Maciej Bartusik. Elektrownia Przykona otwarta. To druga największa farma słoneczna w Polsce, Świat OZE, 22 września 2023 r., https://swiatoze.pl/elektrownia-przykona-otwarta-to-druga-najwieksza-farma-sloneczna-w-polsce/.

    [2] Maciej Bartusik. Elektrownia Przykona otwarta. To druga największa farma słoneczna w Polsce, Świat OZE, 22 września 2023 r., https://swiatoze.pl/elektrownia-przykona-otwarta-to-druga-najwieksza-farma-sloneczna-w-polsce/.

    [3] Agencja Rynku Energii. Informacja statystyczna o energii elektrycznej. Biuletyn miesięczny, ISSN 1232-5457, czerwiec 2024 r.  

    [4] Fundusz na rzecz Sprawiedliwej Transformacji został powołany 24 czerwca 2021 roku. Jego celem jest wsparcie odchodzenia od gospodarki wysokoemisyjnej, dlatego wszystkie 27 państw członkowskich UE, również te, w których nie ma regionów węglowych, są uprawnione do skorzystania z tego pilotażowego instrumentu finansowego.

    [5] Kandydatem polskiego rządu na unijnego komisarza jest Piotr Serafin – doświadczony polityk i prawnik. Nie jest jednak jeszcze przesądzony podział tek pomiędzy kandydatów na komisarzy. Ostateczny kształt nowej KE, wg medialnych zapowiedzi, może zostać wyłoniony 11 września 2024 r.

    [6] Ministerstwo Aktywów Państwowych. Umowa społeczna dla górnictwa podpisana, 28 maja 2021 roku Umowa społeczna dla górnictwa podpisana – Ministerstwo Aktywów Państwowych – Portal Gov.pl (www.gov.pl).

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Projekt nowej ustawy dla prosumentów trafia do sejmu. Fotowoltaika będzie bardziej opłacalna?

    Net-billing, który zastąpił wcześniejszy system opustów (net metering), umożliwia prosumentom sprzedaż nadwyżek energii i kupno energii w razie potrzeby, jednak bez bezpośrednich wypłat gotówki. Nowelizacja zakłada zwiększenie zwrotu nadpłat w systemie net-billing z 20% do 30%.

    Projekt ustawy przewiduje także skrócenie terminów procedur inwestycyjnych dla instalacji OZE, takich jak fotowoltaika i magazyny energii. Ułatwienia dotyczą m.in. wydawania pozwoleń na budowę, warunków przyłączenia do sieci, czy uzyskania koncesji na wytwarzanie energii.

    Ponadto, projekt zakłada aktualizację listy sektorów uprawnionych do ulg dla odbiorców energochłonnych, zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej. Wprowadzone zostaną dwa poziomy ulg: 85% i 75%, w zależności od ryzyka ucieczki emisji w danym sektorze.

    Nowe przepisy zakładają również wyłączenie wsparcia dla energii z OZE wytwarzanej w spalarniach odpadów, z wyjątkiem wysokosprawnej kogeneracji. Dodatkowo, nie będzie już możliwości udzielania pomocy na budowę nowych jednostek kogeneracji opalanych węglem.

    Nowelizacja ma na celu dalsze dostosowanie polskiego prawa do unijnych regulacji klimatycznych i energetycznych, zwiększając transparentność i efektywność systemu wsparcia dla odnawialnych źródeł energii oraz poprawiając warunki inwestycyjne dla prosumentów i przedsiębiorców.

     

    Źródło: PAP Biznes, Bankier.pl

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    OZE

    Przyszłość danych i transformacja cyfrowa, czyli 4. Data Economy Congress

    Program kongresu będzie obfitować w praktyczne case studies, które pozwolą na zobrazowanie realnych wyzwań i rozwiązań stosowanych przez wiodące organizacje na świecie.

    Po uroczystej inauguracji, poprowadzonej przez współprzewodniczących Rady Programowej dr Mariusza Cholewy, CEO BIK & President ACCIS i Szymona Wałacha, Wiceprezesa Zarządu, InPost, pierwszy dzień kongresu rozpocznie dyskusja na temat światowych trendów, danych w kontekście kluczowych strategii biznesowych dla skalowalności przedsiębiorstw oraz budowania kultury danych i świadomości w organizacjach.

    Eksperci poruszą kwestię transformacji cyfrowej w sektorze publicznym oraz zarządzanie miastami przyszłości, oparte na całościowym podejściu obejmującym prezentację danych publicznych w szerokim ujęciu, w tym z sektora telekomunikacji, płatności oraz sektora publicznego.

    Kolejnym tematem dyskusji będzie – Portfel tożsamości cyfrowej. Omówione zostaną zagadnienia bezpiecznego uwierzytelniania danych i zaufania, wspierane przez rozwój regulacji, takich jak eIDAS 2.0, oraz technologie kwantowe, które mogą zarówno zagrozić, jak i wzmocnić cyberbezpieczeństwo.

    Pierwszy dzień zakończy debata na temat technologii wspierającej zrównoważony rozwój, koncentrująca się na etycznych praktykach biznesowych, ESG oraz transformacji cyfrowej.

    Drugi dzień kongresu otworzy prelekcja i rozmowa na temat roli sztucznej inteligencji w nowoczesnych przedsiębiorstwach, które stają przed wyzwaniem jak przygotować dane do wdrożenia AI. Kolejnym punktem będzie dyskusja na temat przygotowania organizacji do wdrożenia najnowszych technologii, które wymagają standaryzacji, oczyszczania i integrowania danych oraz odpowiedzialności za ich jakość.

    Jednym z ostatnich tematów będzie omówienie technologii Przemysłu 5.0, takich jak IoT, AI, robotyka i druk 3D, które mogą znacząco zwiększyć efektywność i optymalizować produkcję poprzez integrację systemów ERP i MES.

    Kongres zakończy dyskusja w kontekście przyszłości zarządzania danymi, oparty na strategiach decentralizacji, takich jak Data Mesh, zarządzaniu jakością danych oraz Master Data Management, utrzymującym spójność i integralność danych.

    W roli prelegentów pojawią się m.in.:

    • Radosław Maćkiewicz, CEO, Centralny Ośrodek Informatyki
    • Pamela Krzypkowska, Dyrektorka Departamentu Badań i Innowacji Ministerstwo Cyfryzacji
    • Aleksandra Pedraszewska, Head of AI safety, Elevenlabs
    • Paweł Westfalewicz, Dyrektor Departamentu Architektury, PGE Systemy

     

    Kongres jest realizowany w ramach działalności MMC Polska organizującej prestiżowe kongresy, konferencje, warsztaty i szkolenia biznesowe dedykowane kadrze menedżerskiej oraz zarządom firm. Więcej na www.mmcpolska.pl.

    Kategorie
    OZE

    Ruszyła nowa edycja programu Mój Prąd 6.0. Przypominamy o zasadach dotacji

    Program „Mój Prąd 6.0” wprowadza kilka nowych wymogów i wariantów ubiegania się o dotacje. W przypadku instalacji zgłoszonych do przyłączenia po 31 lipca 2024 roku, dofinansowanie do mikroinstalacji fotowoltaicznych jest dostępne jedynie pod warunkiem zakupu i montażu magazynu energii lub ciepła. Dla osób rozliczających się w systemie tzw. net-billing maksymalna dotacja wynosi 28 tys. zł, a dla systemu opustów (net-metering) – do 24 tys. zł.

     

    Szczegóły finansowania

    Dofinansowanie obejmuje:

    • Mikroinstalacje fotowoltaiczne – do 7 tys. zł
    • Magazyny ciepła – do 5 tys. zł
    • Magazyny energii elektrycznej – do 16 tys. zł

    Nowością jest obowiązek zakupu magazynów energii dla niektórych grup wnioskodawców, co ma na celu zwiększenie autokonsumpcji energii. Program skierowany jest do osób fizycznych, które wytwarzają energię elektryczną na własne potrzeby i rozliczają się w systemie net-billing lub zadeklarowały przejście na ten system.

     

    Procedura składania wniosków

    Wnioski można składać od 2 września do 20 grudnia 2024 roku lub do wyczerpania środków. Proces aplikacyjny jest dostępny wyłącznie online przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Beneficjenci muszą także dołączyć odpowiednią dokumentację, w tym faktury, dowody zapłaty oraz dokumenty potwierdzające instalację licznika dwukierunkowego.

     

    Czego można się spodziewać?

    Program „Mój Prąd 6.0” przewiduje, że dzięki zastosowaniu magazynów energii, prosumenci będą mogli efektywniej wykorzystać wyprodukowaną energię na potrzeby własne, co przyczyni się do większej stabilności sieci energetycznej i oszczędności dla gospodarstw domowych.

     

    #OZE #MójPrąd #Dofinansowanie #Fotowoltaika #Magazynenergii #Polska

    Kategorie
    OZE

    NFOŚiGW przeznacza 10 mln zł na ekologiczne kampanie edukacyjne

    Wsparcie skierowane jest głównie do organizacji pozarządowych i uczelni wyższych, które będą realizować kampanie edukacyjno-informacyjne. Celem jest zwiększenie świadomości na temat zasad działalności na terenach chronionych, ochrony przyrody, oraz budowanie zdolności administracyjnych do zarządzania bioróżnorodnością.

     

    Wsparcie dla organizacji pozarządowych i uczelni

    Dofinansowane projekty będą obejmować działania informacyjne skierowane do różnych grup społecznych, w tym przedsiębiorców, lokalnych liderów opinii, organizacji społecznych, dzieci, młodzieży, i innych. Kampanie będą edukować o korzyściach wynikających z ochrony przyrody i krajobrazu, oraz zasad prowadzenia działalności gospodarczej na terenach chronionych. NFOŚiGW wspiera te inicjatywy, aby skuteczniej zarządzać działaniami na rzecz ochrony środowiska i zwiększać zdolności administracyjne podmiotów zaangażowanych w ochronę bioróżnorodności.

     

    Promowanie zrównoważonego rozwoju i ochrony przyrody

    Środki zostaną przeznaczone na kampanie informacyjne, które mają edukować społeczeństwo na temat potrzeby ochrony przyrody i korzyści wynikających z zachowania bioróżnorodności. Projekty będą również wspierać rozwój umiejętności administracyjnych w zarządzaniu działaniami proekologicznymi, aby skutecznie realizować cele ochrony środowiska. Inicjatywa ma na celu budowanie odpowiedzialności ekologicznej w społeczeństwie, promowanie zrównoważonego rozwoju oraz zwiększenie efektywności w zarządzaniu terenami chronionymi.

     

    Źródło: gov.pl

    #OZE #NFOŚiGW

    Kategorie
    Elektromobilność

    InPost rozwija flotę elektryków i stawia na zrównoważoną logistykę

    Kontynuacja strategii dekarbonizacji i inwestycje w infrastrukturę ładowania

    Od początku 2024 roku flota elektrycznych pojazdów InPost pokonała już ponad 15 milionów kilometrów, dostarczając niemal 70 milionów przesyłek. To imponujące osiągnięcie pokazuje, że firma konsekwentnie realizuje swoją strategię zrównoważonego rozwoju. Elektryki stanowią teraz 70% floty pojazdów InPost, co wyraźnie wskazuje na rosnące znaczenie niskoemisyjnych rozwiązań w logistyce.

    Współpraca z firmą GreenWay umożliwiła rozwój sieci ładowania pojazdów elektrycznych, dzięki czemu już teraz działa ponad 700 punktów dostępnych dla konsumentów. Planowane są dalsze inwestycje w tej dziedzinie, co podkreśla determinację InPost w osiąganiu celów związanych z zeroemisyjnością.

    InPost aktywnie stara się udowodnić, że inwestycje w pojazdy elektryczne są nie tylko ekologiczne, ale również opłacalne. Firma wierzy, że wprowadzenie nowych technologii do logistyki przyczyni się do redukcji emisji i kosztów operacyjnych. Elektryki są przyszłością dostaw, a InPost planuje dalsze zakupy tego typu pojazdów, stopniowo wycofując tradycyjne napędy spalinowe.

    Plany InPost na przyszłość obejmują kontynuację rozwoju floty elektrycznej oraz intensyfikację inwestycji w infrastrukturę ładowania. Nic nie wskazuje na to, aby firma miała zmienić swoją strategię – wręcz przeciwnie, InPost zamierza zwiększyć skalę inwestycji w technologie przyjazne środowisku, umacniając swoją pozycję lidera w zrównoważonej logistyce.

     

    Zdjęcie: InPost

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #InPost

    Kategorie
    OZE

    Grupa Grenevia podsumowała pierwszą połowę 2024 roku

    Wzrost przychodów we wszystkich segmentach Grupy Grenevia

    Przychody Grupy Grenevia w pierwszym półroczu 2024 roku były o 158 mln zł wyższe niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Ich wzrost jest efektem zwiększenia przychodów we wszystkich segmentach biznesowych Grupy. EBITDA wzrosła o 7 proc. r/r do 244 mln zł. Zysk netto Grupy Grenevia w pierwszym półroczu 2024 roku wyniósł 52 mln zł. Zanotowano również spadek długu netto.

    – Grupa Grenevia kontynuowała swoją działalność, skupiając się na rozwoju czterech segmentów biznesowych, co przełożyło się na wzrost przychodów operacyjnych w każdym z nich. Naszym priorytetem pozostaje tworzenie wartości we wszystkich segmentach, z naciskiem na wspieranie transformacji w kierunku gospodarki niskoemisyjnej – komentuje Beata Zawiszowska, prezes zarządu Grenevia SA.

    Grupa Grenevia to aktywny inwestor integrujący i rozwijający działalność w czterech segmentach biznesowych: wielkoskalowej fotowoltaiki, energetyki wiatrowej i magazynów energii („OZE”) skoncentrowanych w Grupie Projekt Solartechnik; systemów bateryjnych dla e-mobilności i magazynów energii („e-mobilność”) w ramach Impact Clean Power Technology SA; nowoczesnych rozwiązań dla sektora dystrybucji energii („elektroenergetyka”) na bazie spółki Elgór+Hansen SA oraz rozwiązań dla sektora wydobywczego i energetyki wiatrowej w ramach marki FAMUR. Segmenty biznesowe posiadają niezależność operacyjną oraz finansową. Na czele Grenevia SA stoi Grenevia Holding, operacyjnie wydzielona cześć spółki, która odpowiada za pozyskiwanie finansowania zewnętrznego na potrzeby własne, alokację kapitału miedzy segmentami,  wsparcie finansowe segmentów w różnych formach w celu ich rozwoju oraz pełni funkcje zarządcze i nadzorcze.

    Grupa Grenevia konsekwentnie wdraża w swojej działalności Strategię Zrównoważonego Rozwoju. Dokument na lata 2023-2030 został przyjęty we wszystkich segmentach działalności Grupy. Po pierwszym półroczu 2024 r. 62% przychodów Grupy Grenevia (uwzględniając przychody ze sprzedaży farm fotowoltaicznych) pochodziło z innych źródeł niż sektor węgla energetycznego.

     

    Podsumowanie działalności segmentów Grupy Grenevia w I półroczu 2024 roku

    Przychody segmentu FAMUR w pierwszych sześciu miesiącach br. wyniosły 591 mln zł, tj. o 29 mln zł więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, co oznacza wzrost o 5 proc. Wzrost przychodów przełożył się na poprawę zysku brutto na sprzedaży o 6 mln zł do poziomu 233 mln zł. EBITDA wzrosła o 11 mln zł do poziomu 257 mln zł.

    1 lutego 2024 roku w ramach struktury segmentu FAMUR powstał FAMUR Gearo, bazujący na zasobach i aktywach dotychczasowego oddziału FAMUR Machinery. FAMUR Gearo skupia całą aktywność związaną z kompleksowymi rozwiązaniami dla energetyki wiatrowej oraz produkcją przekładni dla różnych zastosowań przemysłowych. Utworzenie FAMUR Gearo to efekt konsekwentnych działań w obszarze energetyki wiatrowej. W I półroczu 2024 roku obejmowały one remonty i serwis kolejnych przekładni, a także pozyskiwanie nowych zamówień oraz klientów w tym zakresie. Wraz ze spółką zależną Total Wind PL, po zakończonym etapie integracji tej spółki w ramach segmentu, rozpoczęto kompleksowe ofertowania wymiany i remontów przekładni wiatrowych. Total Wind PL dalej rozwijał portfolio zamówień i dywersyfikację klientów w zakresie usług instalacji turbin wiatrowych.

    W pierwszym półroczu 2024 roku zakończony został proces dezinwestycji posiadanych na terenie Rosji aktywów FAMUR, skutkujący zawarciem umowy na sprzedaż 100 proc. udziałów spółki OOO Famur w dniu 23 stycznia 2024 roku i całkowitym wycofaniem się segmentu FAMUR z działalności na rynku rosyjskim.

    Z uwagi na znaczące zmiany na rynku w Kazachstanie, w tym zmiany własnościowe u największego klienta
    na tym rynku, podjęto decyzję o uruchomieniu procesu dezinwestycji w zakresie posiadanej spółki zależnej w tym kraju TOO Famur Kazakhstan. 20 czerwca br. nastąpiło zamknięcie transakcji sprzedaży spółki. Jednocześnie segment FAMUR będzie dalej oferował swoje produkty na rynek w Kazachstanie.

    Przychody segmentu OZE w pierwszym półroczu 2024 roku osiągnęły wysokość 41 mln zł. To wzrost o 2 mln zł, czyli o 5 proc. względem porównywalnego okresu 2023 roku. Przychody ze sprzedaży energii elektrycznej z OZE w I półroczu 2024 r. wzrosły do poziomu 37 mln zł. Dodatkowo osiągnięto 186 mln zł przychodów z tytułu sprzedaży farm fotowoltaicznych klasyfikowanych jako środki trwałe.

    Na koniec czerwca 2024 r. szacunkowa łączna moc projektów fotowoltaicznych w portfelu segmentu OZE na rynku polskim, na różnych etapach rozwoju, wzrosła o ok. 0,6 GW względem końca roku 2023 i wyniosła ok. 4,8 GW, w tym 192 MW mocy farm PV było przyłączonych do sieci energetycznej. Na koniec pierwszego półrocza 2024 roku segment OZE posiadał ponad 1,2 GW łącznej mocy projektów PV na rynku polskim z warunkami przyłączeniowymi, a ilość posiadanych warunków przyłączeniowych dla magazynów energii oraz elektrowni wiatrowych wyniosła odpowiednio ponad 1,8 GW oraz 0,1 GW.

    Przychody segmentu elektroenergetyki w pierwszym półroczu 2024 roku osiągnęły poziom 99 mln zł. Zysk brutto na sprzedaży za okres sześciu miesięcy 2024 roku wyniósł 27 mln zł, czyli o 12 mln więcej, co odpowiada wzrostowi o 80 proc. w porównaniu do pierwszego półrocza 2023 roku. Zysk operacyjny wzrósł względem okresu porównywalnego o 8 mln zł, do poziomu 15 mln zł. W efekcie wzrostu przychodów wartość EBITDA za okres sześciu miesięcy 2024 roku poprawiła się o 11 mln zł.

    Przychody segmentu e-mobilności w pierwszym półroczu 2024 roku osiągnęły poziom 207 mln zł. EBITDA w tym okresie osiągnęła poziom rentowności względem straty 14 mln zł, którą odnotowano w porównywalnym okresie ubiegłego roku. Sprzedaż eksportowa w ramach segmentu wyniosła 41 proc. i była realizowana w całości na terenie Europy.

    W pierwszym półroczu bieżącego roku zakończono inwestycję w GigafactoryX i rozpoczęto rozruch nowej, wysoko zautomatyzowanej linii produkcyjnej. Jej pełne uruchomienie planowane jest na trzeci kwartał 2024 roku. Wykorzystanie nowej linii umożliwi poprawę jakości produkowanych baterii, zwiększenie mocy produkcyjnych ICPT z 0,6 GWh do 1,2 GWh w roku 2024, a docelowo do nawet 4 GWh, stosownie do dynamiki popytu.

     

    #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika a zmiany klimatyczne

    Wpływ energii słonecznej na klimat

    Energia słoneczna jest czystym źródłem energii, które nie emituje gazów cieplarnianych ani innych zanieczyszczeń powietrza. Dzięki instalacjom fotowoltaicznym możemy znacząco zmniejszyć emisję CO2, która jest główną przyczyną globalnego ocieplenia. Fotowoltaika pozwala na wykorzystanie odnawialnych zasobów energii, co przyczynia się do redukcji śladu węglowego.

     

    Zrównoważony rozwój a fotowoltaika

    Fotowoltaika wspiera zrównoważony rozwój, umożliwiając produkcję energii w sposób ekologiczny i efektywny. Instalacje fotowoltaiczne mogą być montowane na dachach budynków, na nieużytkach rolnych, a nawet na wodzie, co minimalizuje wpływ na środowisko naturalne. Zrównoważony rozwój to kluczowy aspekt, który sprawia, że fotowoltaika jest atrakcyjną opcją dla rządów, firm i indywidualnych gospodarstw domowych.

     

    Korzyści ekologiczne
    • Redukcja emisji CO2.
      Fotowoltaika pomaga zmniejszyć emisję dwutlenku węgla, co jest kluczowe dla ograniczenia globalnego ocieplenia.
    • Ochrona zasobów naturalnych.
      Wykorzystanie energii słonecznej pozwala na oszczędzanie paliw kopalnych, które są ograniczonymi zasobami.
    • Minimalny wpływ na środowisko.
      Instalacje fotowoltaiczne nie emitują zanieczyszczeń ani hałasu, co czyni je jednym z najczystszych źródeł energii.

     

    Fotowoltaika jako narzędzie w walce ze zmianami klimatycznymi

    Rządy na całym świecie wprowadzają polityki i programy wspierające rozwój energetyki odnawialnej, w tym fotowoltaiki. Przykładem jest Europejski Zielony Ład, który zakłada zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym. Inwestycje w fotowoltaikę są postrzegane jako kluczowy element strategii walki ze zmianami klimatycznymi.

     

    Edukacja i świadomość ekologiczna

    Edukacja społeczeństwa na temat korzyści wynikających z fotowoltaiki jest niezbędna do zwiększenia jej popularności. Świadomość ekologiczna rośnie, a coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z konieczności podejmowania działań na rzecz ochrony klimatu. Kampanie informacyjne i programy edukacyjne mogą znacząco przyczynić się do wzrostu zainteresowania fotowoltaiką.

     

    Podsumowanie

    Fotowoltaika odgrywa kluczową rolę w walce ze zmianami klimatycznymi, oferując czyste i odnawialne źródło energii. Dzięki redukcji emisji CO2 i minimalnemu wpływowi na środowisko, energia słoneczna wspiera zrównoważony rozwój i ochronę zasobów naturalnych. Inwestycje w fotowoltaikę to nie tylko krok w kierunku ekologii, ale także odpowiedź na wyzwania związane z globalnym ociepleniem. Edukacja i świadomość ekologiczna są kluczowe dla dalszego rozwoju tej technologii i budowania lepszej przyszłości dla nas wszystkich.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Ekologia

    Kategorie
    OZE

    Ruszył program dopłat na efektywność energetyczną dla przedsiębiorców. W puli prawie pół miliarda złotych

    Program ten jest skierowany do średnich i dużych przedsiębiorstw, które mogą ubiegać się o wsparcie w inwestycje mające na celu modernizację budynków zakładowych, poprawę efektywności energetycznej procesów wytwórczych oraz montaż instalacji OZE z magazynami energii. Dofinansowanie obejmuje również projekty związane z produkcją i magazynowaniem wodoru odnawialnego.

    Minimalny próg oszczędności energii pierwotnej dla inwestycji w budynki zakładowe wynosi 30%, a dla procesów technologicznych 10%. Całkowity budżet tego programu wynosi 101 mln zł, z czego 86 mln zł pochodzi z Funduszu Spójności, a 15 mln zł z funduszy krajowych NFOŚiGW.

    W ramach programu „Rozwój OZE” przedsiębiorcy mogą ubiegać się o dofinansowanie budowy i modernizacji instalacji biometanowych oraz biogazowych, w tym instalacji kogeneracyjnych z magazynami energii. Program obejmuje również przyłączenie tych instalacji do sieci gazowej i elektroenergetycznej. Warto podkreślić, że wsparcie nie obejmuje instalacji wykorzystujących biomasę w procesie zgazowania.

    Dofinansowanie w tym programie może sięgnąć 50 mln zł dla projektów biogazowych i 40 mln zł dla projektów biometanowych. Całkowita pula środków wynosi ponad 376 mln zł, z czego 300 mln zł pochodzi z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, a prawie 76,4 mln zł z funduszy krajowych NFOŚiGW.

     

    Proces aplikacji

    Nabory wniosków do obu programów prowadzone są w trybie konkurencyjnym i trwają od 23 sierpnia do 12 grudnia 2024 roku. Wnioski można składać za pośrednictwem Generatora Wniosków o Dofinansowanie na stronie NFOŚiGW.

     

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #Energetyka #Efektywnośćenergetyczna #Dofinansowanie

    Kategorie
    Magazyny energii

    Zastosowanie baterii do magazynowania energii

    Technologie magazynowania energii

    Technologie magazynowania energii są kluczowe dla rozwoju fotowoltaiki. Najczęściej stosowane są baterie litowo-jonowe, które charakteryzują się wysoką gęstością energii i długą żywotnością. Alternatywnie, stosuje się również baterie kwasowo-ołowiowe, które są tańsze, ale mają krótszą żywotność i niższą efektywność.

     

    Korzyści z zastosowania baterii do fotowoltaiki
    • Niezależność energetyczna.
      Baterie umożliwiają magazynowanie energii wytworzonej w ciągu dnia i jej wykorzystanie w nocy lub w okresach mniejszego nasłonecznienia, co zwiększa niezależność energetyczną.
    • Efektywność energetyczna.
      Dzięki magazynowaniu energii można maksymalnie wykorzystać wyprodukowaną energię słoneczną, co zmniejsza konieczność zakupu energii z sieci.
    • Oszczędności.
      Zmniejszenie rachunków za prąd dzięki wykorzystaniu własnej, zgromadzonej energii.
    • Zasilanie awaryjne.
      Baterie mogą służyć jako źródło zasilania awaryjnego w przypadku przerw w dostawie energii.

     

    Przyszłość magazynowania energii

    Rozwój technologii magazynowania energii idzie w parze z postępami w fotowoltaice. Prace nad nowymi rodzajami baterii, takimi jak baterie przepływowe czy stałoprądowe, mogą jeszcze bardziej zwiększyć efektywność energetyczną systemów fotowoltaicznych. Ponadto, rozwijają się również technologie zarządzania energią, które optymalizują zużycie zgromadzonej energii w domu lub w firmie.

     

    Ekologiczne aspekty magazynowania energii

    Magazynowanie energii przyczynia się do zrównoważonego rozwoju, zmniejszając zależność od paliw kopalnych i emisję CO2. Wykorzystanie baterii do magazynowania energii wspiera ekologiczne podejście do energetyki, promując czystsze i bardziej zrównoważone źródła energii.

     

    Podsumowanie

    Zastosowanie baterii do magazynowania energii jest kluczowe dla zwiększenia efektywności energetycznej systemów fotowoltaicznych. Dzięki nowoczesnym technologiom, takim jak baterie litowo-jonowe, można uzyskać niezależność energetyczną, oszczędności na rachunkach za prąd oraz zasilanie awaryjne. Przyszłość magazynowania energii wygląda obiecująco, z wieloma nowymi technologiami na horyzoncie, które mogą jeszcze bardziej poprawić efektywność energetyczną. Magazynowanie energii to nie tylko korzyść ekonomiczna, ale także ważny krok w kierunku zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #MagazynyEnergii #Baterie

    Kategorie
    Magazyny energii

    Przyszłość magazynowania energii

    Nowe technologie magazynowania energii

    Rozwój nowych technologii magazynowania energii jest niezbędny do osiągnięcia zrównoważonej i niezawodnej przyszłości energetycznej. Oto kilka innowacyjnych technologii, które mogą odegrać kluczową rolę w przyszłości magazynowania energii:

    Baterie solid-state

    Baterie solid-state to zaawansowana technologia, która wykorzystuje stały elektrolit zamiast cieczy stosowanych w tradycyjnych bateriach litowo-jonowych. Baterie te charakteryzują się wyższą gęstością energetyczną, dłuższą żywotnością oraz większym bezpieczeństwem. Technologia solid-state ma potencjał zrewolucjonizować rynek magazynowania energii, zwłaszcza w kontekście zastosowań w pojazdach elektrycznych.

    Superkondensatory

    Superkondensatory to urządzenia magazynujące energię, które mogą szybko ładować i rozładowywać duże ilości energii. Charakteryzują się wysoką mocą, długą żywotnością oraz niskimi stratami energii. Technologia ta jest szczególnie przydatna w aplikacjach wymagających szybkiego dostarczania energii, takich jak pojazdy elektryczne i systemy awaryjne.

    Magazynowanie energii w formie chemicznej

    Magazynowanie energii w formie chemicznej, takie jak technologie wykorzystujące amoniak lub inne związki chemiczne, pozwala na długoterminowe przechowywanie energii oraz jej transport na duże odległości. Technologia ta jest szczególnie obiecująca w kontekście dekarbonizacji sektora przemysłowego i transportowego.

    Magazynowanie energii w sieci (Virtual Power Plants)

    Magazynowanie energii w sieci, znane również jako wirtualne elektrownie (Virtual Power Plants – VPP), polega na zintegrowaniu wielu małych magazynów energii i zarządzaniu nimi jako jednym systemem. Technologia VPP umożliwia lepsze zarządzanie zasobami energii, zwiększa elastyczność sieci energetycznych oraz umożliwia bardziej efektywne wykorzystanie odnawialnych źródeł energii.

     

    Trendy w magazynowaniu energii

    Przyszłość magazynowania energii zależy nie tylko od rozwoju nowych technologii, ale także od trendów i zmian w globalnym sektorze energetycznym. Oto kilka kluczowych trendów, które będą miały wpływ na przyszłość magazynowania energii:

    Zwiększający się udział odnawialnych źródeł energii

    Wzrost udziału odnawialnych źródeł energii w globalnym miksie energetycznym zwiększa zapotrzebowanie na efektywne systemy magazynowania energii. Magazyny energii umożliwiają lepsze zarządzanie produkcją i konsumpcją energii, co jest kluczowe dla integracji niestabilnych źródeł energii, takich jak energia słoneczna i wiatrowa.

    Rozwój technologii smart grid

    Technologie smart grid, czyli inteligentne sieci energetyczne, umożliwiają lepsze zarządzanie zasobami energii oraz integrację różnych źródeł energii. Magazynowanie energii odgrywa kluczową rolę w kontekście smart grid, umożliwiając efektywne zarządzanie popytem i podażą energii oraz zwiększenie stabilności sieci.

    Inwestycje w badania i rozwój

    Inwestycje w badania i rozwój technologii magazynowania energii są kluczowe dla ich dalszego rozwoju i wdrażania. Rządy, instytucje naukowe oraz prywatne firmy na całym świecie inwestują w rozwój nowych technologii oraz poprawę efektywności istniejących systemów magazynowania energii.

    Przyszłość magazynowania energii wygląda obiecująco dzięki rozwojowi nowych technologii oraz globalnym trendom w sektorze energetycznym. Technologie magazynowania energii odgrywają kluczową rolę w transformacji energetycznej, umożliwiając lepsze zarządzanie zasobami energii oraz integrację odnawialnych źródeł energii. Inwestowanie w te technologie to inwestowanie w zrównoważoną i niezawodną przyszłość energetyczną.

     

    #OZE #Magazynyenergii #Magazynowanieenergii #Przyszłośćmagazynów

    Kategorie
    OZE

    Innowacyjny napęd hybrydowy od polskiej firmy! Trochę diesla, ale też trochę elektryki

    Napęd mPower to odpowiedź na rosnące potrzeby sektora morskiego, zwłaszcza w regionach Azji, gdzie maszyny wodne odgrywają kluczową rolę w utrzymaniu torów wodnych i czystości portów. Tradycyjne silniki diesla, mimo swojej mocy, borykają się z wyzwaniami związanymi z emisją spalin oraz wysokimi kosztami paliwa. Nowy napęd hybrydowy pozwala na pracę w trybie czysto elektrycznym, co jest idealnym rozwiązaniem dla portów turystycznych, gdzie ekologia staje się priorytetem.

    Jednym z głównych atutów nowego napędu jest jego zdolność do znacznego obniżenia emisji spalin i optymalizacji zużycia paliwa. Dzięki temu, że oba napędy się uzupełniają, możliwe jest zmniejszenie kosztów operacyjnych, a opcja hybrydy plug-in daje dodatkowe oszczędności, umożliwiając pracę maszyny w trybie elektrycznym podczas manewrowania, załadunku czy rozładunku. Tego typu rozwiązania mogą także znaleźć zastosowanie w małych koparkach i jachtach, gdzie efektywność i ekologia są równie ważne.

    Nowy napęd hybrydowy został zamówiony przez malezyjskiego producenta kombajnów wodnych, co otwiera drzwi dla mPower na rynki Azji. Firma wierzy, że dzięki temu rozwiązaniu będzie mogła przyciągnąć kolejnych klientów zainteresowanych nowoczesnymi, ekologicznymi technologiami napędowymi, które są przyszłością w sektorze maszyn wodnych.

    Polecamy także artykuł: Porównanie kosztów użytkowania samochodów elektrycznych i spalinowych w 2024 roku. Czy elektryki się opłacają?

     

    Źródło: mPower, Business Insider

    #OZE #Elektryk #Diesel #Innowacja #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Program „Mój Elektryk” wyczerpał środki – co dalej z dofinansowaniami?

    Jak wyjaśnia NFOŚiGW, decyzja o tymczasowym wstrzymaniu naboru jest podyktowana koniecznością przygotowania nowej dokumentacji programowej dla nowego źródła finansowania. Oczekuje się, że nabór wniosków zostanie wznowiony w 2025 roku, obejmując również okres kwalifikowalności w drugiej połowie 2024 roku. To oznacza, że osoby i firmy zainteresowane uzyskaniem dofinansowania na pojazdy elektryczne będą musiały poczekać na nowe zasady finansowania.

    Mimo tymczasowego wstrzymania programu, osoby indywidualne wciąż mogą składać wnioski o dofinansowanie na zakup elektrycznych samochodów osobowych. Na ten cel w budżecie programu pozostało jeszcze 25 mln zł. Dotacja dla osób indywidualnych wynosi 18 750 zł, pod warunkiem że cena zakupu pojazdu nie przekracza 225 000 zł. Dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny, kwota dofinansowania wynosi 27 000 zł, przy czym nie ma limitu ceny zakupu samochodu.

    Również przedsiębiorcy nadal mogą ubiegać się o dofinansowanie na zakup elektrycznych pojazdów dostawczych oraz osobowych. W budżecie programu pozostało na ten cel niemal 90 mln zł. Wysokość dofinansowania zależy od rodzaju pojazdu oraz jego przebiegu rocznego, a maksymalna kwota wsparcia dla samochodów dostawczych wynosi 70 000 zł.

     

    Co dalej z programem „Mój Elektryk”?

    Od momentu uruchomienia programu „Mój Elektryk” w 2021 roku, NFOŚiGW wsparł finansowo zakup około 25 tysięcy pojazdów elektrycznych. Całkowity budżet przeznaczony na ten cel wyniósł 960 mln zł. Program ten był kluczowym elementem strategii zmierzającej do redukcji emisji CO2 i zwiększenia liczby ekologicznych pojazdów w Polsce.

    Z perspektywy długoterminowej, wstrzymanie naboru wniosków to jedynie chwilowe zatrzymanie. NFOŚiGW zapowiada, że nowe źródło finansowania pozwoli na kontynuację programu na jeszcze większą skalę w 2025 roku. Tymczasem osoby zainteresowane zakupem pojazdu elektrycznego mogą korzystać z dostępnych środków na bieżąco, śledząc komunikaty NFOŚiGW dotyczące przyszłych naborów.

     

    Źródło: gov.pl

    #OZE #MójElektryk #Elektryki #Elektromobilność #Dofinansowanie #Polska

    Kategorie
    Magazyny energii

    Chińczycy inwestują w największy na świecie magazyn energii sodowo-jonowej

    Zastosowanie technologii sodowo-jonowej, która przewyższa tradycyjne baterie litowe pod względem wydajności, bezpieczeństwa i odporności na niskie temperatury, umożliwia efektywniejsze magazynowanie energii z odnawialnych źródeł. System ten zbiera nadwyżki energii wytwarzanej podczas wyjątkowo słonecznych lub wietrznych dni, a następnie oddaje ją do sieci w momentach zwiększonego zapotrzebowania, np. w nocy. Składa się z 42 kontenerów BESS, 21 systemów konwersji energii oraz stacji wspomagającej o mocy 110 kV.

    Sukces inwestycji w Qianjiang to dopiero początek. Sineng Energy, firma odpowiedzialna za dostarczenie technologii, zapowiedziała już kolejne projekty. W bogatej w OZE prowincji Szantung ma powstać magazyn energii o mocy 100 MW i pojemności aż 200 MWh, co pobije dotychczasowy rekord. Takie inwestycje pokazują, że Chiny stawiają na innowacje, dążąc do zwiększenia stabilności sieci energetycznych i efektywnego wykorzystania odnawialnych źródeł energii.

    Inwestycje w magazyny energii, takie jak te realizowane w Chinach, są kluczowe dla globalnego rozwoju OZE. Zwiększenie zdolności do magazynowania energii umożliwia lepsze zarządzanie nadwyżkami produkcji i wspiera transformację energetyczną w kierunku bardziej zrównoważonego i ekologicznego modelu. Chiny, jako lider w dziedzinie odnawialnych źródeł energii, odgrywają kluczową rolę w kształtowaniu przyszłości globalnego rynku energetycznego.

    Te inwestycje pokazują technologiczną przewagę Państwa Środka, ale również wskazują na rosnące znaczenie magazynowania energii w kontekście globalnych wysiłków na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatycznym i zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego.

     

    Źródło: ess-news.com, Świat OZE

    #OZE #Magazynyenergii #Chiny

    Kategorie
    Elektromobilność

    Komisja Europejska obniża cła dla Tesli, podczas gdy chińscy producenci mają płacić więcej

    Obniżenie ceł może być kluczowym czynnikiem w umocnieniu pozycji Tesli na europejskim rynku, gdzie konkurencja w segmencie pojazdów elektrycznych staje się coraz bardziej zacięta. Decyzja KE spotkała się jednak z krytyką ze strony europejskich producentów samochodów, takich jak BMW i Volkswagen, którzy produkują pojazdy elektryczne w Chinach w ramach joint venture. Te firmy będą zmuszone płacić wyższe cła, co może negatywnie wpłynąć na ich konkurencyjność w Europie.

    Decyzja KE jest powiązana z prowadzonym na wniosek szefowej Komisji Ursuli von der Leyen dochodzeniem, które miało na celu ustalenie, czy Chiny subsydiują produkcję swoich pojazdów elektrycznych. Tesla była jedyną w pełni zagraniczną firmą, która współpracowała z Komisją, dostarczając wszystkie wymagane dane. Dzięki temu KE zdecydowała się na zastosowanie niższej stawki celnej wobec Tesli.

    Jednak na tle tej decyzji pojawia się pytanie o przyszłość relacji między Komisją Europejską a Elonem Muskiem, który niejednokrotnie publicznie krytykował unijne regulacje dotyczące jego platformy X. W kontekście nowego Aktu o usługach cyfrowych (DSA), który wszedł w życie w lutym tego roku, Musk i KE są w sporze dotyczącym publikowania nielegalnych treści na platformie. Unijne dochodzenie może zakończyć się karą finansową dla X lub nawet zawieszeniem platformy na terenie UE.

    Tesla, posiadająca fabrykę w Szanghaju, odnotowała w 2023 roku produkcję na poziomie 947 tys. pojazdów elektrycznych, z czego większość trafiła na rynek chiński. Zastosowanie niższej stawki celnej może dodatkowo wzmocnić pozycję Tesli w Europie, podczas gdy inne firmy będą zmuszone zmierzyć się z wyższymi kosztami.

    Cła na pojazdy elektryczne produkowane w Chinach, które do tej pory były nałożone tymczasowo, mają obowiązywać na stałe od listopada. Wraz z tymi cłami, UE planuje nałożyć tzw. taryfy wyrównawcze, które mają być dodane do standardowego cła przywozowego w wysokości 10%.

    Ta decyzja KE może mieć długofalowe konsekwencje dla rynku samochodów elektrycznych w Europie, wpływając na konkurencję między Teslą a europejskimi producentami, którzy muszą teraz stawić czoła nowym wyzwaniom.

     

    Źródło: PAP, Bankier.pl

    #OZE #Elektryki #KomisjaEuropejska #Cła #Motoryzacja

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Pompy ciepła a ochrona środowiska

    Pompy ciepła a redukcja emisji CO2

    Jednym z największych wyzwań, przed którymi stoi świat, jest redukcja emisji CO2. Pompy ciepła są jednym z najbardziej efektywnych sposobów na zmniejszenie emisji dwutlenku węgla, ponieważ korzystają z odnawialnych źródeł energii. Tradycyjne systemy grzewcze, takie jak piece na paliwa kopalne, generują dużą ilość CO2. Pompy ciepła, dzięki wykorzystaniu energii z otoczenia, emitują znacznie mniej CO2, co przyczynia się do ochrony środowiska.

     

    Energia odnawialna i jej wpływ na środowisko

    Pompy ciepła wykorzystują energię odnawialną z powietrza, wody lub gruntu. Dzięki temu są bardziej przyjazne dla środowiska niż systemy grzewcze opierające się na paliwach kopalnych. Energia odnawialna jest czysta i nieskończona, co sprawia, że pompy ciepła są zrównoważonym rozwiązaniem na przyszłość. Zastosowanie pomp ciepła przyczynia się do zmniejszenia zużycia zasobów naturalnych i ograniczenia emisji szkodliwych substancji do atmosfery.

     

    Pompy ciepła a zmiany klimatyczne

    Zmiany klimatyczne są jednym z najpoważniejszych problemów, z którymi musimy się zmierzyć. Pompy ciepła mogą odegrać kluczową rolę w walce ze zmianami klimatycznymi, ponieważ pomagają zmniejszyć zużycie paliw kopalnych i emisję gazów cieplarnianych. Inwestycja w pompy ciepła to inwestycja w przyszłość naszej planety. Wprowadzenie tych technologii na szerszą skalę może znacząco wpłynąć na spowolnienie zmian klimatycznych.

     

    Korzyści ekologiczne i ekonomiczne

    Poza korzyściami ekologicznymi, pompy ciepła oferują również korzyści ekonomiczne. Choć początkowy koszt instalacji może być wysoki, oszczędności na rachunkach za energię oraz możliwość uzyskania dofinansowania sprawiają, że inwestycja w pompy ciepła jest opłacalna na dłuższą metę. Dodatkowo, wiele krajów oferuje ulgi podatkowe i dofinansowania na instalację pomp ciepła, co dodatkowo zmniejsza koszty inwestycji.

     

    Podsumowanie

    Pompy ciepła są ekologicznym i ekonomicznym rozwiązaniem, które przyczynia się do ochrony środowiska i walki ze zmianami klimatycznymi. Redukcja emisji CO2, wykorzystanie energii odnawialnej oraz korzyści ekonomiczne sprawiają, że warto zainwestować w te technologie. Pompy ciepła to nie tylko inwestycja w nowoczesne i efektywne ogrzewanie, ale także w przyszłość naszej planety. Zachęcamy do rozważenia instalacji pomp ciepła jako krok w kierunku zrównoważonego rozwoju.

     

    #OZE #Pompyciepła #Energetyka #OchronaŚrodowiska #Ekologia #Klimat

    Kategorie
    Elektromobilność

    Przyszłość elektromobilności – nowe technologie i trendy na rynku samochodów elektrycznych

    Nowoczesne technologie w elektromobilności

    Jednym z kluczowych obszarów rozwoju jest technologia baterii. Nowe generacje baterii litowo-jonowych oferują wyższą pojemność i krótszy czas ładowania, co sprawia, że samochody elektryczne są bardziej praktyczne na co dzień. Ponadto, rozwijane są alternatywne technologie, takie jak baterie solid-state, które obiecują jeszcze większą wydajność i bezpieczeństwo.

    Kolejnym ważnym trendem są autonomiczne pojazdy. Technologie autonomiczne wkraczają na rynek motoryzacyjny, a samochody elektryczne często są w awangardzie tych zmian. Pojazdy wyposażone w zaawansowane systemy autonomicznej jazdy mogą zrewolucjonizować transport publiczny i prywatny, zwiększając bezpieczeństwo na drogach i efektywność przemieszczania się.

     

    Nowoczesne systemy ładowania

    Szybkie ładowanie to kolejny istotny aspekt rozwoju elektromobilności. Innowacje w tej dziedzinie pozwalają na znaczne skrócenie czasu ładowania pojazdów elektrycznych. Nowoczesne stacje ładowania oferują coraz wyższe moce, co pozwala na naładowanie samochodu do pełna w kilkanaście minut. Dodatkowo, rozwijane są systemy bezprzewodowego ładowania, które jeszcze bardziej upraszczają korzystanie z pojazdów elektrycznych.

     

    Wpływ elektromobilności na ekologię i gospodarkę

    Przyszłość elektromobilności to również znaczący wpływ na ekologię. Samochody elektryczne emitują znacznie mniej zanieczyszczeń niż ich spalinowe odpowiedniki, co przyczynia się do poprawy jakości powietrza w miastach. Ponadto, rozwój elektromobilności stymuluje innowacje w sektorze energetycznym, promując odnawialne źródła energii.

    W kontekście gospodarczym, elektromobilność przyczynia się do tworzenia nowych miejsc pracy w sektorze technologii i produkcji. Inwestycje w rozwój infrastruktury ładowania oraz produkcję baterii stymulują gospodarki wielu krajów.

     

    Podsumowanie

    Przyszłość elektromobilności rysuje się bardzo obiecująco. Nowe technologie, takie jak zaawansowane baterie, autonomiczne pojazdy i nowoczesne systemy ładowania, rewolucjonizują rynek samochodów elektrycznych. Elektromobilność ma również znaczący wpływ na ekologię i gospodarkę, przyczyniając się do poprawy jakości życia i promując zrównoważony rozwój.

     

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Przyszłośćelektryków

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Nowy trend na rynku ciepła. Pompy ciepła będą zastąpione?

    W maju 2024 roku kotły na biomasę stanowiły 46% wszystkich wniosków, wyprzedzając pompy ciepła i kotły gazowe. Zainteresowanie tymi urządzeniami wzrosło głównie ze względu na spadek cen pelletu, jednak eksperci ostrzegają przed nadmiernym promowaniem jakiejkolwiek technologii jako uniwersalnego rozwiązania.

    Od III kwartału 2023 roku Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej odnotowuje wzrost wniosków o dofinansowanie kotłów na biomasę, które wyprzedziły pompy ciepła pod względem popularności. Wcześniej pompy ciepła cieszyły się dużym zainteresowaniem, dominując w składanych wnioskach od 2022 roku. Jednakże, w ostatnim czasie, negatywne doświadczenia niektórych użytkowników pomp ciepła, związane z wysokimi rachunkami za prąd, oraz problemy z jakością importowanych urządzeń, wpłynęły na spadek ich popularności.

    Eksperci przestrzegają przed zbyt agresywną promocją jednej technologii grzewczej, ponieważ może to prowadzić do powtórzenia problemów, jakie zaobserwowano w przypadku pomp ciepła. Janusz Starościk, prezes Stowarzyszenia Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych (SPIUG), wskazuje, że nadmierna promocja może prowadzić do spadku zaufania do danej technologii oraz do pojawienia się na rynku urządzeń niskiej jakości.

    Obecnie, kotły na biomasę cieszą się dużym zainteresowaniem, szczególnie na obszarach wiejskich. Starościk podkreśla jednak, że rozwój tej technologii powinien przebiegać w sposób umiarkowany, bez sztucznego napędzania popytu. Ważne jest, aby zwracać uwagę na jakość urządzeń oraz paliwa, aby uniknąć problemów związanych z niską jakością pelletu, który może zawierać niebezpieczne dodatki, takie jak resztki płyt MDF.

    Zdaniem ekspertów, aby zapewnić stabilny rozwój rynku kotłów na biomasę, konieczne jest unikanie nadmiernej promocji oraz zapewnienie wysokiej jakości urządzeń i paliw. W przeciwnym razie może dojść do spadku zaufania konsumentów, co już miało miejsce w przypadku pomp ciepła. Stabilny rozwój tej technologii może zapewnić długoterminowe korzyści, zwłaszcza w obszarach wiejskich, gdzie kotły na biomasę mają szczególnie duży potencjał.

     

    Źródło: Barbara Oksińska, Business Insider

    #OZE Pompyciepła #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Tauron zabezpiecza prosumentów. Nowe ubezpieczenie i wsparcie dla fotowoltaiki

    Nowa oferta ubezpieczenia ma na celu ochronę prosumentów przed finansowymi stratami wynikającymi z niższej niż oczekiwana produkcji energii. W przypadku zdarzeń takich jak mniejsze nasłonecznienie, które mogą obniżyć efektywność instalacji, ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie, które może wynieść do 4,5 tysiąca złotych rocznie. Ubezpieczenie obejmuje także ochronę samej instalacji, magazynów energii oraz ładowarek samochodowych, z możliwością odszkodowania do 75 tysięcy złotych rocznie w przypadku zniszczenia lub uszkodzenia.

    Tauron nie ogranicza się tylko do ubezpieczeń. Firma przygotowała również wirtualną strefę wiedzy dla prosumentów, gdzie można znaleźć poradniki i filmy na temat zwiększenia autokonsumpcji energii, monitorowania produkcji oraz planowania instalacji fotowoltaicznych. Jest to część szerokiej strategii Taurona, mającej na celu nie tylko dostarczanie zielonej energii, ale również wspieranie klientów w efektywnym zarządzaniu własnymi źródłami energii. Dwa miesiące temu firma wprowadziła także ofertę stałej ceny energii ze źródeł odnawialnych, która obowiązuje przez dziewięć lat dla gospodarstw domowych i co najmniej pięć lat dla firm.

    Dodatkowo, Tauron podkreśla, że dobrze dobrana instalacja fotowoltaiczna, wsparta odpowiednio zaprojektowanym magazynem energii, może znacząco obniżyć koszty energii w gospodarstwie domowym, szczególnie w kontekście rosnących cen prądu. Nowa oferta ubezpieczenia jest odpowiedzią na potrzeby prosumentów, którzy chcą chronić swoje inwestycje przed niespodziewanymi stratami.

     

    Źródło: Gramwzielone

    #OZE Fotowoltaika #PV #Magazynyenergii #Tauron #Ubezpieczenie #Polska

    Kategorie
    OZE

    Wodór w ciężarówkach – czy napęd wodorowy niebawem będzie normą?

    Silniki te będą dostępne w wersjach o pojemności od 4 do 8 litrów i mocy do 220 KM, co czyni je atrakcyjną alternatywą dla ogniw paliwowych, które są znacznie droższe. Współpracując z firmą Mahle, Deutz opracował nowe rozwiązania konstrukcyjne, które pozwoliły na dostosowanie tradycyjnych silników tłokowych do spalania wodoru. Kluczowym wyzwaniem było opracowanie metod zasilania, smarowania oraz zapewnienia stabilności procesu spalania w zmiennych warunkach pracy.

    Jednak wprowadzenie napędu wodorowego nie jest pozbawione trudności. Transport i przechowywanie wodoru, szczególnie na pokładzie pojazdów dalekodystansowych, nadal stanowi wyzwanie. Obecnie stosowane zbiorniki na 350 bar są wystarczające dla autobusów miejskich, ale dla ciężarówek wymagane będzie ciśnienie 700 bar lub transport ciekłego wodoru. Takie rozwiązania wiążą się jednak z koniecznością zastosowania zaawansowanych technologii, co obniża efektywność całego systemu.

    Komisja Europejska widzi w wodorze paliwo przyszłości i zakłada, że do 2030 roku produkcja wodoru osiągnie 10 mln ton rocznie, co pokryje około 3% zapotrzebowania energetycznego UE. Mimo to, Europejski Trybunał Obrachunkowy oraz inni eksperci zwracają uwagę na wyzwania związane z niską sprawnością produkcji wodoru oraz wysokimi kosztami jego wytwarzania, szczególnie zielonego wodoru.

    Raporty wskazują, że wielkoskalowe projekty związane z produkcją i przesyłem wodoru są obarczone znacznym ryzykiem technologicznym. Wysokie koszty i niska sprawność procesów produkcji wodoru sprawiają, że technologia ta wciąż wymaga dalszego rozwoju i testów, zanim stanie się powszechnie dostępna i ekonomicznie opłacalna.

    Mimo tych wyzwań, rozwój silników tłokowych spalających wodór stanowi ważny krok w kierunku zrównoważonego transportu. Technologia ta może okazać się kluczowa, zwłaszcza dla branż takich jak transport dalekobieżny, gdzie tradycyjne ogniwa paliwowe mogą być zbyt kosztowne i trudne do zastosowania.

     

    Źródło: rp.pl

    #OZE #Wodór #Transport #Logistyka

    Kategorie
    Magazyny energii

    PGE uruchamia największy w Europie przetarg na magazyny energii

    Magazyny energii to kluczowe narzędzie do zarządzania nadwyżkami energii pochodzącej z OZE, takich jak farmy wiatrowe i panele fotowoltaiczne, które są zależne od warunków pogodowych. W chwilach nadprodukcji energii, gdy zapotrzebowanie na energię jest niskie, nadwyżki mogą być magazynowane, a następnie wykorzystywane w okresach, gdy zapotrzebowanie przewyższa podaż. Takie podejście nie tylko wspiera stabilność sieci elektroenergetycznej, ale także pomaga w optymalizacji cen energii na rynku.

    Dariusz Marzec, prezes PGE, podkreślił, że budowa tych magazynów energii stanowi odpowiedź na potrzeby lokalnych systemów dystrybucyjnych, a także jest krokiem w stronę zwiększenia elastyczności Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. PGE, będąc już liderem w dziedzinie magazynowania energii w Polsce, zamierza umocnić swoją pozycję dzięki tej inwestycji, która nie tylko rozbuduje portfel aktywów regulacyjnych firmy, ale również przyczyni się do bardziej efektywnego wykorzystania odnawialnych źródeł energii.

    Projekt przewiduje budowę magazynów energii w pięciu województwach: mazowieckim, podkarpackim, łódzkim, lubelskim i podlaskim. Każdy z magazynów będzie miał moc od 2 MW do 10 MW. Inwestycje te są realizowane przez spółkę celową PGE Inwest 21, a przetarg na ich budowę będzie prowadzony w trybie Dialogu Konkurencyjnego, co pozwoli na wypracowanie optymalnych rozwiązań technicznych i ekonomicznych.

    Magazyny energii są kluczowym elementem przyszłościowego miksu energetycznego, umożliwiając bardziej efektywne zarządzanie zmiennością produkcji energii z OZE. Dzięki takim inwestycjom jak projekt PGE, będzie można lepiej integrować odnawialne źródła energii z krajowym systemem elektroenergetycznym, co przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa energetycznego i stabilności dostaw energii.

     

    Źródło: Parkiet

    #OZE #Magazynyenergii #PGE #Polska #Europa

    Kategorie
    OZE

    Finansowanie projektów związanych z Odnawialnymi Źródłami Energii

    Dotacje i subsydia

    Wiele rządów oferuje dotacje i subsydia na projekty związane z odnawialnymi źródłami energii. Dotacje te mogą obejmować wsparcie finansowe na zakup i instalację technologii odnawialnych, takich jak panele fotowoltaiczne, turbiny wiatrowe czy pompy ciepła. Subsydia często obejmują również ulgi podatkowe, które zmniejszają koszty inwestycji. Dzięki temu inwestorzy mogą szybciej zwrócić swoje nakłady finansowe i czerpać korzyści z zainwestowanych środków.

     

    Kredyty i pożyczki

    Banki i instytucje finansowe oferują specjalne kredyty i pożyczki na projekty związane z odnawialnymi źródłami energii. Kredyty te często mają korzystniejsze warunki niż tradycyjne kredyty, takie jak niższe oprocentowanie czy dłuższy okres spłaty. W niektórych przypadkach dostępne są również pożyczki preferencyjne, które dodatkowo obniżają koszty finansowania.

     

    Inwestycje prywatne

    Inwestorzy prywatni coraz częściej angażują się w projekty związane z odnawialnymi źródłami energii. Fundusze venture capital, fundusze inwestycyjne oraz prywatni przedsiębiorcy widzą w tym sektorze duży potencjał wzrostu. Inwestycje prywatne mogą obejmować zarówno kapitał własny, jak i dłużny, co pozwala na elastyczne finansowanie projektów. W zamian inwestorzy oczekują atrakcyjnych zwrotów z inwestycji, które mogą być osiągnięte dzięki oszczędnościom energetycznym oraz sprzedaży nadwyżek energii.

     

    Partnerstwa publiczno-prywatne

    Partnerstwa publiczno-prywatne (PPP) to coraz popularniejsza forma finansowania projektów związanych z odnawialnymi źródłami energii. W ramach PPP, sektor publiczny i prywatny współpracują w celu realizacji projektów, dzieląc ryzyko i korzyści. Przykładem takiego partnerstwa może być budowa dużych farm wiatrowych lub elektrowni słonecznych, gdzie sektor publiczny zapewnia wsparcie infrastrukturalne, a sektor prywatny dostarcza kapitał i technologie.

     

    Fundusze unijne i międzynarodowe

    Dla krajów członkowskich Unii Europejskiej dostępne są różne fundusze unijne wspierające rozwój odnawialnych źródeł energii. Programy takie jak Horyzont Europa czy Fundusz Spójności oferują wsparcie finansowe na badania, rozwój i wdrażanie technologii odnawialnych. Ponadto, międzynarodowe organizacje, takie jak Bank Światowy czy Międzynarodowy Fundusz Walutowy, oferują programy wsparcia finansowego dla krajów rozwijających się, pomagając im w przejściu na zieloną energię.

     

    Podsumowanie

    Finansowanie projektów związanych z odnawialnymi źródłami energii jest kluczowe dla realizacji globalnych celów zrównoważonego rozwoju. Dostępność różnorodnych źródeł finansowania, takich jak dotacje, kredyty, inwestycje prywatne, partnerstwa publiczno-prywatne oraz fundusze unijne i międzynarodowe, umożliwia realizację nawet najbardziej ambitnych projektów. Dzięki temu możliwe jest zmniejszenie emisji CO2, oszczędność energii i ochrona środowiska, co przynosi korzyści zarówno dla inwestorów, jak i społeczeństwa jako całości.

     

    #OZE

    Kategorie
    Magazyny energii

    Technologie magazynowania energii

    Technologie magazynowania energii

    Technologie magazynowania energii są różnorodne i zależą od potrzeb oraz specyfiki danego systemu energetycznego. Oto kilka z najważniejszych technologii magazynowania energii:

     

    Baterie litowo-jonowe

    Baterie litowo-jonowe są jednymi z najczęściej stosowanych technologii magazynowania energii. Charakteryzują się wysoką gęstością energetyczną, długą żywotnością oraz szybkim czasem ładowania i rozładowania. Są powszechnie stosowane w urządzeniach mobilnych, samochodach elektrycznych oraz systemach magazynowania energii dla domów i przedsiębiorstw.

     

    Baterie przepływowe

    Baterie przepływowe są innowacyjnym rozwiązaniem, które pozwala na przechowywanie energii w formie elektrolitów przepływających przez ogniwa. Technologia ta jest skalowalna i może być stosowana zarówno w małych, jak i dużych systemach energetycznych. Baterie przepływowe charakteryzują się długą żywotnością i wysoką efektywnością.

     

    Magazynowanie energii w formie sprężonego powietrza (CAES)

    Sprężone powietrze (CAES – Compressed Air Energy Storage) to technologia, która wykorzystuje nadmiar energii do sprężania powietrza, które następnie jest magazynowane w podziemnych zbiornikach. Gdy energia jest potrzebna, sprężone powietrze jest uwalniane i napędza turbiny generujące elektryczność. Technologia CAES jest szczególnie przydatna w dużych systemach energetycznych, gdzie potrzebna jest wysoka moc i duża pojemność magazynowa.

     

    Magazynowanie energii w formie wodoru

    Magazynowanie energii w formie wodoru polega na produkcji wodoru z nadmiarowej energii z odnawialnych źródeł i jego magazynowaniu do późniejszego wykorzystania. Wodór może być przechowywany przez długi czas i transportowany na duże odległości. Technologia ta jest kluczowa dla dekarbonizacji sektora przemysłowego i transportowego.

     

    Magazynowanie energii w formie ciepła

    Magazynowanie energii w formie ciepła, takie jak magazyny ciepła z fazą zmiany (PCM – Phase Change Materials), wykorzystuje materiały, które mogą magazynować i uwalniać dużą ilość energii podczas zmiany fazy (np. z ciała stałego w ciecz). Technologia ta znajduje zastosowanie w systemach ogrzewania i chłodzenia budynków oraz w przemysłowych procesach termicznych.

     

    Zalety nowoczesnych magazynów energii

    Nowoczesne technologie magazynowania energii oferują szereg korzyści. Przede wszystkim, umożliwiają one lepszą integrację odnawialnych źródeł energii, takich jak energia słoneczna i wiatrowa, z siecią energetyczną. Dzięki temu możliwe jest zwiększenie udziału energii odnawialnej w całkowitym miksie energetycznym, co prowadzi do redukcji emisji gazów cieplarnianych i ochrony środowiska.

    Ponadto, technologie magazynowania energii mogą przyczynić się do zwiększenia niezawodności i stabilności sieci energetycznych. Magazyny energii mogą szybko reagować na zmiany w popycie i podaży, co minimalizuje ryzyko przerw w dostawach energii.

    Podsumowując, technologie magazynowania energii odgrywają kluczową rolę w przyszłości energetyki. Ich rozwój i wdrażanie są niezbędne do osiągnięcia zrównoważonego i niezawodnego systemu energetycznego. Inwestowanie w te technologie to krok w kierunku bardziej ekologicznej i efektywnej przyszłości.

     

    #OZE #Magazynowanieenergii #MagazynEnergii #Baterie

    Kategorie
    OZE

    Planowane zmiany w programie „Stop Smog” – większe wsparcie i szerszy dostęp do dofinansowań?

    Wzrost współfinansowania i zmniejszenie wkładu własnego gmin

    Jednym z najważniejszych elementów nowych przepisów jest podniesienie poziomu współfinansowania przez Fundusz Termomodernizacji i Remontów do 90%. Dotychczas gminy musiały pokrywać 30% kosztów realizacji przedsięwzięć związanych z redukcją niskiej emisji, co dla wielu z nich stanowiło istotne obciążenie finansowe. Po wprowadzeniu zmian ich wkład zostanie zredukowany do 10%, co znacznie odciąży samorządy i pozwoli na realizację większej liczby projektów.

     

    Zwiększenie średnich kosztów realizacji projektów

    Kolejną istotną zmianą jest zwiększenie średniego kosztu realizacji przedsięwzięć niskoemisyjnych w budynkach mieszkalnych jednorodzinnych. Dotychczasowy limit wynoszący 53 tys. zł zostanie podwojony do 106 tys. zł. Zmiana ta ma lepiej dostosować program do realnych potrzeb i kosztów modernizacji budynków, co obejmuje m.in. termomodernizację, podłączenie nieruchomości do sieci ciepłowniczej lub gazowniczej, wymianę pieców oraz instalację paneli fotowoltaicznych i innych źródeł OZE.

     

    Likwidacja kryterium majątkowego

    Jednym z najważniejszych elementów reformy programu „Stop Smog” jest likwidacja kryterium majątkowego dla beneficjentów końcowych. Dotychczas dostęp do wsparcia finansowego w ramach programu był uzależniony od spełnienia określonych warunków majątkowych, co ograniczało dostępność środków dla wielu osób. Likwidacja tego kryterium pozwoli na wsparcie szerszej grupy obywateli, co jest szczególnie ważne w kontekście walki z ubóstwem energetycznym.

     

    Odpowiedź na potrzeby gmin i społeczeństwa

    Planowane zmiany są odpowiedzią na potrzeby gmin oraz innych podmiotów realizujących przedsięwzięcia niskoemisyjne. Program „Stop Smog” jest rządową inicjatywą, która ma na celu wspieranie działań na rzecz poprawy jakości powietrza, szczególnie w gminach, gdzie obowiązują uchwały antysmogowe. Skierowany jest głównie do gmin, związków międzygminnych, powiatów oraz związku metropolitalnego w województwie śląskim. Dzięki zwiększonemu wsparciu finansowemu, program ten ma szansę znacząco przyczynić się do ograniczenia emisji zanieczyszczeń i poprawy warunków życia mieszkańców.

     

    Komplementarne programy wsparcia

    Oprócz „Stop Smog”, w Polsce funkcjonują także inne programy mające na celu poprawę efektywności energetycznej i walkę z zanieczyszczeniami powietrza. Wśród nich warto wymienić program „Czyste Powietrze”, który działa na terenie całego kraju, oraz program „Ciepłe Mieszkanie”, oferujący wsparcie dla termomodernizacji budynków mieszkalnych. Wszystkie te inicjatywy tworzą kompleksowy system wsparcia, który zachęca do podejmowania działań na rzecz ochrony środowiska i poprawy jakości życia mieszkańców.

     

    Źródło: Emila Biernaciak, Enerad

    #OZE #Smog #StopSmog #Polska

    Kategorie
    OZE

    Nowoczesne centrum biznesowe pod Wrocławiem zasilane energią odnawialną

    Magazyny energii i wodór

    W ramach dalszego rozwoju zrównoważonego wykorzystania energii odnawialnej, Promet-Plast zainstalował bateryjne magazyny energii o łącznej mocy i pojemności 6 MW/12 MWh. Dzięki nim firma może przechowywać nadwyżki energii produkowanej przez farmy wiatrowe i fotowoltaiczne, by wykorzystać ją w momentach większego zapotrzebowania. W tym kontekście szczególne znaczenie ma uruchomiony przez Promet-Plast pierwszy w Polsce elektrolizer PEM, który produkuje zielony wodór. Ten nowoczesny elektrolizer może wytwarzać do 2 ton wodoru dziennie, co pozwoli na zasilenie nie tylko procesów produkcyjnych, ale także transportu miejskiego w pobliskich miejscowościach, jak Wałbrzych, który planuje korzystanie z autobusów napędzanych wodorem.

     

    Grawitacyjny magazyn energii i przyszłe plany

    Promet-Plast nie zamierza spoczywać na laurach. W planach firmy znajduje się budowa grawitacyjnego magazynu energii o pojemności ponad 100 MWh. Magazyn ten, który zacznie powstawać jeszcze w tym miesiącu, będzie wyposażony w jednostki wytwórcze o mocy ponad 20 MW, co dodatkowo zwiększy możliwości energetyczne centrum biznesowego. Dzięki temu obok zakładów Promet-Plastu powstanie nowoczesne centrum biznesowe, które będzie mogło zasilać działalność firm związanych z technologiami clean-tech wyłącznie zieloną energią.

     

    Zrównoważony rozwój i innowacje

    Rozbudowa centrum biznesowego Promet-Plast w Gaju Oławskim to przykład nowoczesnego podejścia do zrównoważonego rozwoju, gdzie innowacje w zakresie OZE łączą się z praktycznym zastosowaniem technologii przyszłości. Firma, zasilając swoje zakłady i przyszłe centrum biurowe energią odnawialną, stawia na niezależność energetyczną i minimalizację wpływu na środowisko. Cały projekt jest na końcowym etapie projektowania, a budowa pierwszych obiektów ma się rozpocząć jeszcze w tym roku.

     

    Źródło: Piotr Pająk, Gramwzielone

    #OZE

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Branża grzewcza: gaz płynny i kotły zostaną z nami przez długie lata

    „Miliony Polaków w potrzasku”, „Kotły gazowe do wymiany” czy „Niepewna przyszłość pieców na gaz” – to tylko niektóre nagłówki z polskiego internetu, które wprowadziły zamieszanie i niepewność wśród użytkowników kotłów gazowych i gazu płynnego w całym kraju. Nie może to dziwić, zwłaszcza że w Polsce mamy tych urządzeń bardzo dużo. Według danych z ostatniego Spisu Powszechnego ponad 1/4, bo 28 proc. źródeł ciepła w polskich domach stanowiły właśnie kotły gazowe. Ich popularność widać także na przykładzie składanych wniosków o dofinansowanie w ramach programu „Czyste Powietrze”. Od momentu jego uruchomienia we wrześniu 2018 r. do końca maja 2024 r., Polacy złożyli łącznie ponad 741 tys. aplikacji, z czego ponad 257 tys. (34,7 proc.) stanowiły kotły gazowe kondensacyjne, osiągając tym samym najlepszy wynik spośród wszystkich źródeł ciepła.

    „W takich krajach jak Polska bardzo palącym problemem jest ograniczenie emisji, czego przy obecnym stanie budynków, nie da się zrobić bez zwiększenia udziału gazu w ogrzewaniu. Inną kwestią jest to, że pod pojęciem gaz, nie kryje się wyłącznie ten ziemny, ale także gazy odnawialne, które bez problemu mogą być wykorzystywane do zasilania instalowanych obecnie gazowych kotłów kondensacyjnych. Gaz w każdej formie jest ważnym ogniwem w dywersyfikacji źródeł ciepła, co gwarantuje bezpieczeństwo energetyczne i komfort cieplny użytkowników przy równoczesnym osiągnieciu efektu czystego powietrza. Warto podkreślić, że kotły gazowe to nie konkurencja dla pomp ciepła, ale wsparcie ich działania w układach hybrydowych, które są przyszłością ogrzewania szczególnie w istniejących budynkach gdzie pompa mogłaby nie dać rady, żeby ogrzać budynek, a może być wspierana w okresie szczytowym właśnie przez kocioł kondensacyjny. Pozwoli to na zapewnienie ciepła przy jednoczesnym uniknięciu „rachunków grozy” – komentuje Janusz Starościk, Prezes Zarządu w Stowarzyszeniu Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych.

     

    Co zapisano w nowej legislacji?

    Wytyczne zakładają m.in. że budynki mieszkalne w UE mają zmniejszyć średnie zużycie energii o 16 proc. do 2030 r. i o 20-22 proc. do 2035 r. Od 2025 r. promowane będą w UE systemy hybrydowe, choć samodzielne kotły nadal będą jednak montowane i użytkowane. Samodzielne kotły na gaz płynny mogą być montowane w nowych budynkach do 2030 r., a w budynkach modernizowanych/remontowanych do 2040 r. Po tych terminach będzie je można montować w układach hybrydowych, czyli połączeniu z odnawialnym źródłem ciepła, np. pompą ciepła.

    „Z zapisów dyrektywy wynika wprost, że odbiorcy ciepła mogą spokojnie patrzeć w przyszłość i planować dalsze zakupy gazu płynnego jako stabilnego i bezpiecznego paliwa oraz kotłów do jego użytkowania. Paliwa gazowe nie znikną za kilka czy kilkanaście lat. Zostaną jedynie połączone z dodatkowym odnawialnym źródłem ciepła. Jednocześnie, wprowadzane będą alternatywne rozwiązania z udziałem rosnącej domieszki paliw odnawialnych, takich jak biopropan (bioLPG) czy biometan w sieci gazowej oraz bioLNG poza nią. Dzięki temu, osoby korzystające z kotłów na LPG, nie będą musiały wymieniać kotła i instalacji gazowej, gdyż mogą one pracować również na bioLPG. W świetle dyrektywy urządzenia zasilane odnawialnymi odpowiednikami gazów pochodzenia kopalnego, jak np. bioLPG, powinny być traktowane równorzędnie do innych urządzeń grzewczych zasilanych paliwami odnawialnymi, jak choćby pompy ciepła” – wyjaśnia Mateusz Kędzierski, Menadżer ds. Regulacji i Relacji Zewnętrznych w firmie Gaspol.

    Informacje związane z możliwościami użytkowania paliw gazowych w kolejnych latach, w tym płynnego gazu LPG, stały się bez wątpienia chwytliwym tematem. Powszechne stały się nagłówki wprowadzające w błąd i zakłopotanie wszystkich konsumentów ogrzewających swoje gospodarstwa domowe tym paliwem. – We wszystkich sensacyjnych  komentarzach sugerujących rychły zakaz używania kotłów gazowych, pomija się kluczowy fakt. EPBD jest poświęcona głównie zwiększaniu efektywności budynków poprzez poprawianie ich parametrów fizycznych, co prowadzi do redukcji zaopatrzenia w prąd i ciepło, a to z kolei przekłada się bezpośrednio na zmniejszenie zużycia energii elektrycznej, gazu, biomasy i innych nośników energii koniecznych do zapewnienia prawidłowego funkcjonowania budynku, czyli kluczowego celu dyrektywy – dodaje Janusz Starościk.

    Na przykładzie poniższych faktów i mitów przekazujemy jednak pełną prawdę o skutkach dyrektywy EPBD.

    Mit 1: Nadchodzące przepisy wprowadzają znaczne ograniczenia w otrzymywanych dotacjach na zakup kotłów, a otrzymanie takiego wsparcia będzie praktycznie niemożliwe

    W 2024 r. nadal można ubiegać się o dotację na zakup samodzielnego kotła gazowego, a więc urządzenia bez dodatkowej instalacji, takiej jak kolektor słoneczny czy pompa ciepła. Umożliwiają to publiczne programy, takie jak „Czyste Powietrze” czy „Zmień Piec”. Być może będzie można je uzyskać również w latach 2025-2026, jednak ta decyzja nie została jeszcze podjęta.

    Mit 2: Od 2030 r. nie będzie możliwości montażu i eksploatacji kotłów gazowych

    Do 2030 r. można instalować samodzielne kotły gazowe w nowych budynkach. Po tym terminie, w nowo budowanych budynkach należy przejść na rozwiązania hybrydowe, czyli wykorzystujące źródło oparte o energię odnawialną oraz kocioł na gaz płynny (opcjonalnie same kotły certyfikowane do wykorzystania paliw odnawialnych — bioLPG).

    Mit 3: Prędzej czy później, kotły na gaz LPG trzeba będzie wymienić zwłaszcza że z dekady na dekadę, ich posiadaczy czekają coraz większe utrudnienia

    Kotły gazowe nie znikną szybko z systemów grzewczych i będą nadal w użyciu w kolejnych dekadach. Wbrew temu, co można przeczytać w sieci, polskie i europejskie prawo nie nakazuje ich wymiany. Pojawia się jedynie taka rekomendacja od roku 2040, a to czy dane państwo ją zastosuje, zależy m.in. od sytuacji materialnej jego obywateli, jakości zasobów budowlanych czy wreszcie warunków klimatycznych. Podsumowując, gaz płynny jako paliwo będzie wykorzystywany w Europie przez następne kilkanaście, a zapewne i więcej lat.

    Mit 4: W związku z tym, że od 2050 r. wszystkie budynki w UE muszą być bezemisyjne, klienci muszą podjąć dosyć szybkie decyzje w zakresie przejścia na hybrydę lub inne promowane źródło ciepła

    Samodzielne kotły na gaz LPG będą dostępne na rynku przynajmniej do 2040 r. i pozostaną w użyciu w budynkach modernizowanych i remontowanych także po tym terminie. Do 2050 r. pozostało natomiast ponad 25 lat, co odpowiada średniemu okresowi życia instalacji na gaz płynny. Sprawia to, że spokojnie można ją dzisiaj montować i korzystać z niej przez kolejne pokolenie.

    Mit 5: Kotły gazowe stracą na konkurencyjności i są na przegranej pozycji w walce o uzyskanie jak najlepszej efektywności energetycznej w zamieszkiwanym budynku na tle innych instalacji grzewczych

    Nowe kotły oferują większą wydajność. Nowoczesne modele są projektowane z myślą o efektywności i korzystają z zaawansowanych technologii, aby zmniejszyć zużycie gazu. Ponadto Europejski Zielony Ład promuje wykorzystanie odnawialnych źródeł energii w kotłach gazowych oraz ich integrację z systemami opartymi na OZE. Nowe przepisy stawiają też wysokie wymagania w zakresie efektywności energetycznej kotłów gazowych, co przełoży się na zmniejszenie zużycia gazu i obniżenie rachunków.

     

    #OZE #Pompyciepła #Kolektorysłoneczne #Polska #UE

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Zmiany taryf za prąd – w najlepszej sytuacji użytkownicy pomp ciepła

    Koszty ogrzewania rosną

    Po ogłoszeniu planu podwyżek stawek za energię elektryczną, w przestrzeni publicznej pojawiały się głosy straszące istotnym wzrostem kosztów ogrzewania domu pompą ciepła. Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC) odniosła się do taryf zatwierdzonych przez URE, wyjaśniając jaka jest rzeczywista sytuacja.

    Według wyliczeń organizacji, opartych na obecnie obowiązujących stawkach, pomp ciepła pozostają na podium najkorzystniejszych rozwiązań grzewczych (4,2 tys. zł – pompa typu solanka; 5 tys. zł – pompa powietrze/woda), rywalizując jedynie z kotłami węglowymi (3,8 – 5 tys. zł., w zależności od sprawności urządzenia). Najdroższymi opcjami grzewczymi w 3-cim kwartale br. pozostaną kotły elektryczne (12,6 tys. zł) oraz olejowe (9,5 tys. zł), które utrzymują ten tytuł nieprzerwanie od początku zeszłego roku. Urealnienie cen gazu ziemnego będzie mieć wpływ na blisko 19 proc. wzrost cen tego paliwa, a dodatkowo na wzrosty rachunków przełoży się podwyższenie stawki za dystrybucję surowca. Łącznie koszty korzystania z kotła gazowego na gaz ziemny wzrosną o ok. 22 proc., osiągając poziom ok. 7 tys. zł za rok.

    Porównanie kwartalnych wyliczeń PORT PC* za okres minionych 2 lat pokazuje, że od połowy 2022 roku pompy ciepła przewodzą w czołówce najkorzystniejszych opcji grzewczych. W ich przypadku zmiana kosztów eksploatacji względem wspomnianego okresu wynosi 40 proc. (z blisko 3 do 4,2 tys. zł). W tym czasie nakłady finansowe wśród użytkowników alternatyw, takich jak kotły gazowe czy elektryczne, wzrosły kolejno o 48 proc. (z 4,8 do 7,1 tys. zł) i 60 proc. (z 7,9 do ok 12,5 tys. zł).

    Na fakt, że pompa ciepła pozostaje jednym z najkorzystniejszych źródeł ogrzewania wskazuje również Polski Alarm Smogowy**. Według tej organizacji po podwyżce cen błękitnego paliwa, ogrzanie za pomocą kotła gazowego domu o powierzchni 150 m.kw. i średnim standardzie ocieplenia, zamieszkanego przez czteroosobową rodzinę, to koszt niemal 9,5 tys. zł rocznie. Ogrzewanie kotłem olejowym kosztuje niemal 13 tys. zł rocznie. W przypadku pomp ciepła koszty te kształtują się w zależności od rodzaju urządzenia (gruntowa/powietrzna) i ogrzewania (podłogówka/grzejniki), na poziomie 4,6 tys., 5,3 tys. i 7 tys. złotych.

    – Pamiętajmy, że inwestycję w system grzewczy powinniśmy analizować w perspektywie wielu lat. To sprawia, że niezmiennie z myślą o korzyściach ekonomicznych, warto postawić na rozwiązania pozwalające uniezależnić się od nieuchronnego wzrostu cen paliw kopalnych – zauważa Wioletta Walczak, inżynier wsparcia projektowego w Stiebel Eltron.

     

    Pompa ciepła z fotowoltaiką – najkorzystniejszy kosztowo system grzewczy

    PORT PC prezentuje również wyliczenia kosztów dla pomp ciepła z dodatkową instalacją PV o mocy 5 kWp. Dla takich instalacji koszty w III kwartale będą jeszcze mniejsze – od 2,5 do 3,2 tys. zł.

    – Pompa ciepła z fotowoltaiką na przestrzeni ostatniego półtora roku okazywała się nawet dwukrotnie tańsza w stosunku do innych rozwiązań***. Konfiguracja pomp ciepła z instalacją fotowoltaiczną także w nadchodzących miesiącach powinna okazać się zwycięską opcją w kontekście obniżenia kosztów zużycia – wskazuje Wioletta Walczak.

    Skok stawek za energię elektryczną i wahania cen surowców nie wpłynęły niekorzystnie na użytkowników pomp ciepła.

    Od początku 2024 roku realne koszty energii elektrycznej dla grupy użytkowników pomp ciepła korzystających z taryfy strefowej G12 zmniejszyły się – głównie za sprawą spadku cen rynkowych energii na giełdzie –  o około 10 proc.. Według analiz, obecna sytuacja również może przyczynić się do obniżenia kosztów eksploatacji pomp o kolejne 10 proc., niezależnie od wyboru taryfy dystrybucyjnej. Lipcowe przedłużenie mrożenia cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych jednocześnie podnosi poziom tych cen, lecz także znosi limity zużycia tańszej energii. Tym samym w budynkach wyposażonych w pompy ciepła zużycie energii będzie rozliczane według cen mrożonych, niższych niż rynkowe. Niskie rachunki użytkowników pomp ciepła wynikają m.in. z faktu, że urządzenia te do pracy wykorzystują około w 80 proc. darmową energii ze środowiska, a zaledwie 20-stu proc. energię elektryczną, niezbędną głównie do funkcjonowania mechanizmów pompy, która przetransportuje „darmowe” ciepło.

    – Wysoka sprawność energetyczna pomp ciepła sprawia, że niewielka ilość pobranej energii może być przez nie efektywnie pomnożona. Z tego względu są one optymalnym rozwiązaniem do ogrzewania lub chłodzenia domów i przygotowania ciepłej wody użytkowej, a ich montaż jest dobrym rozwiązaniem. Transformacja energetyczna polskiej gospodarki obejmie upowszechnienie OZE a przez to możemy oczekiwać spadku cen prądu. Dodatkowo coraz powszechniejsze są kompleksowe rozwiązania obejmujące montaż paneli fotowoltaicznych i magazynów energii. Dzięki temu można bardzo znacząco obniżyć rachunki a co więcej, zakup i montaż zarówno pompy ciepła z niezbędnym osprzętem oraz pozostałych urządzeń objęty jest wsparciem finansowym – komentuje Wioletta Walczak.

     

    Za sprawą OZE cena prądu będzie spadać

    W opracowaniu Forum Energii „Budynki w pułapce gazowej” oszacowano roczne koszty ogrzewania domu jednorodzinnego w Polsce kotłem gazowym i pompą ciepła do 2044 roku. Przy uwzględnieniu spodziewanych w tym czasie zmian cen energii elektrycznej i gazu ziemnego, pompa ciepła okazała się wyraźnie tańszym rozwiązaniem. Ceny gazu będą bowiem rosnąć, a prądu spadać – na co wpływ będzie miało m.in. upowszechnianie OZE.

    – Inwestycję w system grzewczy powinno się analizować w dłuższej perspektywie. Osoby, które obecnie inwestują w kotły na paliwa kopalne, w przyszłości będą płacić coraz więcej, a ostatecznie i tak będą musiały wymienić kocioł. W tej chwili jedynie inwestycja w pompę ciepła daje co najmniej kilkunastoletnią gwarancję, że nie będzie trzeba wymieniać źródła ogrzewania. Decydują o tym kwestie ekonomiczne i ekologiczne, związane z technologią, na której opiera się praca pomp ciepła – wyjaśnia Wioletta Walczak.

    Ograniczenie stosowania kotłów na węgiel i gaz jest efektem przyjętej przez Parlament Europejski w marcu 2024 r. tzw. Dyrektywy Budynkowej. Zakłada ona, że już od przyszłego roku państwa członkowskie Unii Europejskiej nie będą mogły dotować kotłów na gaz i węgiel. Po 2030 roku w budynkach bezemisyjnych (nowych i modernizowanych) nie będzie można wykorzystywać samodzielnych kotłów, zasilanych wyłącznie węglem, gazem ziemnym i LPG pochodzenia kopalnego. Z kolei od 2040 roku kotły na paliwa stałe mają być całkowicie wyłączone z użycia z wyjątkiem: budynków rolniczych, zabytkowych i ważnych ze względu na walory architektoniczne, kościołów czy budynków tymczasowych.

    – Tym samym decydując się dzisiaj na kocioł na paliwa stałe musimy mieć świadomość, że w niedalekiej perspektywie i tak będziemy musieli przeprowadzić dodatkowe inwestycje, które obok termomodernizacji obejmą montaż dodatkowego źródła energii – mówi Wioletta Walczak.

    – Warto zatem decydować się na rozwiązania efektywne, ekonomiczne, które zapewnią nam bezpieczeństwo na lata. Dbajmy o środowisko. Wybierajmy renomowanych producentów i podejmujmy świadome decyzje – podsumowuje ekspertka Stiebel Eltron.

     

    * https://pobe.pl/kalkulator-kosztow-ogrzewania-budynkow-pobe-iv-kwartal-2022-roku-informacja-prasowa/ rys. 3

    ** PAS: Wzrosła opłacalność pomp ciepła, ogrzewanie gazem droższe (teraz-srodowisko.pl)

    *** http://pobe.pl/kalkulator-kosztow-ogrzewania-budynkow-ii-kwartal-2023-r-informacja-prasowa/

    Kategorie
    Magazyny energii

    Magazyny energii na horyzoncie – NFOŚiGW przygotowuje dotacje, ale rynek potrzebuje regulacji

    Fundacja Instrat, aktywnie uczestnicząca w konsultacjach, podkreśla, że dotacje to tylko jedna strona medalu. Aby magazyny energii mogły w pełni wykorzystać swój potencjał, konieczne jest wprowadzenie odpowiednich ram regulacyjnych. Obecnie polski rynek magazynów energii jest w fazie wczesnego rozwoju, a brak jasnych przepisów może hamować dalsze inwestycje. Magazyny energii odgrywają kluczową rolę w stabilizacji sieci elektroenergetycznych, zwłaszcza w kontekście rosnącej liczby instalacji OZE, takich jak fotowoltaika.

    Magazyny energii mogą pełnić wiele funkcji w systemie energetycznym. Oprócz stabilizacji sieci, mogą być używane do dostarczania krótkoterminowej rezerwy mocy, stabilizacji częstotliwości, a nawet przywracania działania sieci po awarii. W miejscach takich takich jak Kalifornia, gdzie energia słoneczna odgrywa kluczową rolę, magazyny energii już teraz stanowią integralną część miksu energetycznego, pomagając w pokryciu zapotrzebowania na energię w godzinach wieczornych.

    Pomimo pozytywnych aspektów nowego programu, Instrat zwraca uwagę na potrzebę dalszych zmian w regulacjach prawnych. Przede wszystkim konieczne jest usprawnienie procesu wydawania warunków przyłączenia dla magazynów energii. Obecne opóźnienia w tym zakresie mogą stanowić poważną przeszkodę dla rozwoju rynku. Ponadto fundacja proponuje wprowadzenie limitów oprocentowania pożyczek, co mogłoby zmniejszyć ryzyko finansowe dla inwestorów.

    Instrat sugeruje, aby program dofinansowania został rozszerzony również na spółdzielnie energetyczne oraz większych odbiorców energii, co mogłoby przyspieszyć rozwój rynku magazynów energii. Ponadto fundacja podkreśla, że elastyczność i modernizacja sieci elektroenergetycznych, zwłaszcza na poziomie dystrybucji, jest kluczowa dla pełnego wykorzystania potencjału magazynów energii.

    Program dofinansowania magazynów energii jest ważnym krokiem w rozwoju polskiego rynku energetycznego. Jednakże, aby magazyny energii mogły w pełni przyczynić się do stabilności systemu, konieczne są dalsze zmiany regulacyjne oraz poprawa infrastruktury sieciowej. Wsparcie finansowe, choć istotne, to tylko jeden z elementów układanki. Bez odpowiednich regulacji i inwestycji w infrastrukturę, rozwój magazynów energii może napotkać na poważne trudności.

     

    Źródło: Instat, Gramwzielone

    #OZE #Magazynyenergii #Instat #Dofinansowanie #Polska

    Kategorie
    OZE

    Tauron inwestuje w Opolszczyźnie. Nowa stacja GPZ Gogolin za 32 mln zł gotowa do pracy

    Nowa stacja elektroenergetyczna zasili nie tylko strefy gospodarcze, ale także gospodarstwa domowe korzystające z odnawialnych źródeł energii, takich jak fotowoltaika i pompy ciepła.

    GPZ Gogolin jest jednym z elementów szerokiej strategii Tauronu na rzecz poprawy bezpieczeństwa energetycznego i rozwoju odnawialnych źródeł energii w regionie. Z nowej stacji skorzystają przede wszystkim mieszkańcy, przedsiębiorcy oraz infrastruktura kolejowa. Szczególnie istotne jest wsparcie gogolińskiej podstrefy Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, co przyczyni się do zwiększenia atrakcyjności inwestycyjnej regionu.

    Stacja GPZ Gogolin została zaprojektowana z myślą o przyszłych potrzebach regionu. Obejmuje ona rozdzielnię 110 kV oraz 15 kV, przystosowaną do przyłączenia nowych źródeł OZE o łącznej mocy około 70 MW. Dodatkowo zmodernizowane linie elektroenergetyczne oraz nowoczesne systemy zarządzania energią zapewnią niezawodne i efektywne dostarczanie prądu.

    Tauron Dystrybucja kontynuuje również inne inwestycje w regionie opolskim, takie jak modernizacja GPZ Olesno oraz budowa GPZ Radzikowice. Plany na przyszłość obejmują dalsze inwestycje w GPZ Wrzoski oraz GPZ Blachownia, które będą kluczowe dla dalszego rozwoju lokalnych stref gospodarczych i poprawy jakości życia mieszkańców.

    Ogółem, Tauron przewiduje inwestycje na poziomie 3 mld zł w 2024 roku, co stanowi wzrost w porównaniu do poprzedniego roku. Środki te mają na celu modernizację sieci elektroenergetycznej oraz wsparcie rozwoju odnawialnych źródeł energii, co jest kluczowe dla przyszłości energetycznej regionu.

     

    Źródło: PAP Biznes

    #OZE #Energetyka #Tauron #Opolskie #Polska

    Kategorie
    OZE

    NFOŚiGW uruchamia program wspierający biogazownie. Przeznaczy 2,5 mld zł na inwestycje w wysokosprawną kogenerację

    Program, finansowany ze środków Funduszu Modernizacyjnego, ma na celu wspieranie rozwoju kogeneracji opartej na biogazie, co pozwoli na zwiększenie zdolności wytwarzania energii elektrycznej i cieplnej w Polsce.

    Program stanowi rozszerzenie dotychczasowych działań NFOŚiGW w obszarze biogazu, obejmując nowe technologie, takie jak mokra fermentacja, obok już wcześniej wspieranej suchej fermentacji. Dodatkowo, w ramach nowego programu wprowadzono wymóg, aby co najmniej 60% wsadu stanowiły selektywnie zebrane bioodpady komunalne, co ma na celu jeszcze większą efektywność energetyczną oraz ochronę środowiska.

    Wysokosprawna kogeneracja to proces, w którym energia elektryczna i cieplna są wytwarzane jednocześnie, co pozwala na znacznie większą efektywność energetyczną niż w przypadku tradycyjnych metod produkcji energii. W ramach programu przewiduje się dofinansowanie do 40% kosztów kwalifikowanych w formie dotacji oraz możliwość finansowania pozostałych kosztów poprzez preferencyjne pożyczki. Wymagane jest, aby inwestycja obejmowała co najmniej 30 MW dodatkowej mocy zainstalowanej.

    Fundusz Modernizacyjny, z którego finansowany będzie ten program, jest instrumentem finansowym wspieranym przez unijny system handlu emisjami EU-ETS. Środki z Funduszu Modernizacyjnego są kluczowe dla realizacji celów Polski w zakresie modernizacji systemu energetycznego, poprawy efektywności energetycznej oraz wspierania zeroemisyjnego transportu.

    Konsultacje nad nowym programem potrwają do 18 sierpnia 2024 roku, a finalizacja programu ma przyczynić się do dalszego rozwoju sektora biogazowego w Polsce, wspierając jednocześnie cele klimatyczne i energetyczne kraju. Środki przewidziane w programie mają być dostępne do końca 2030 roku, co pozwoli na długoterminowe planowanie i realizację inwestycji w biogazownie.

     

    Źródło: PAP Biznes

    #OZE #Biogaz #Dofinansowanie #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Porównanie kosztów użytkowania samochodów elektrycznych i spalinowych w 2024 roku. Czy elektryki się opłacają?

    Koszty zakupu i dopłaty

    Na pierwszy rzut oka, samochody elektryczne mogą wydawać się droższe w zakupie niż ich spalinowe odpowiedniki. Jednak warto zwrócić uwagę na dostępne dopłaty i ulgi podatkowe, które mogą znacznie obniżyć cenę zakupu. Wiele krajów oferuje atrakcyjne programy wsparcia finansowego dla nabywców pojazdów elektrycznych, co sprawia, że ich zakup staje się bardziej opłacalny.

     

    Koszty eksploatacji i utrzymania

    Jednym z głównych atutów samochodów elektrycznych są niższe koszty eksploatacji. Koszt ładowania elektryka jest zazwyczaj znacznie niższy niż tankowanie samochodu spalinowego. Warto również uwzględnić, że pojazdy elektryczne mają mniej ruchomych części, co przekłada się na mniejsze ryzyko awarii i niższe koszty serwisowania.

     

    Koszty ładowania vs. koszty paliwa

    W 2024 roku ceny energii elektrycznej i paliw tradycyjnych mogą się różnić w zależności od regionu. Jednak ogólnie rzecz biorąc, koszt naładowania samochodu elektrycznego na 100 kilometrów jest zwykle niższy niż koszt przejechania tego samego dystansu samochodem spalinowym. Dodatkowo, coraz więcej publicznych stacji ładowania oferuje darmowe lub bardzo tanie ładowanie, co dodatkowo zwiększa oszczędności.

     

    Długoterminowe korzyści finansowe

    Kolejnym aspektem, który warto uwzględnić, są długoterminowe korzyści finansowe związane z użytkowaniem samochodów elektrycznych. Pomimo wyższych kosztów zakupu, niższe koszty eksploatacji i serwisowania sprawiają, że inwestycja w samochód elektryczny może się zwrócić już po kilku latach. Ponadto, warto uwzględnić, że pojazdy elektryczne często zachowują wyższą wartość rezydualną niż samochody spalinowe.

     

    Wpływ na środowisko i społeczne korzyści

    W kontekście porównania samochodów elektrycznych i spalinowych, nie można pominąć aspektu ekologicznego. Samochody elektryczne emitują znacznie mniej CO2 i innych zanieczyszczeń, co przyczynia się do poprawy jakości powietrza i zdrowia publicznego. Korzystanie z pojazdów elektrycznych wspiera również rozwój odnawialnych źródeł energii, co ma pozytywny wpływ na środowisko.

     

    Podsumowanie

    Podsumowując, samochody elektryczne oferują szereg korzyści finansowych i ekologicznych w porównaniu do pojazdów spalinowych. Niższe koszty ładowania, mniejsze wydatki na serwis oraz dostępne dopłaty sprawiają, że elektryki stają się coraz bardziej opłacalne. W długoterminowej perspektywie inwestycja w samochód elektryczny może przynieść znaczne oszczędności, jednocześnie wspierając zrównoważony rozwój i poprawę jakości życia.

     

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Autaspalinowe #Środowisko #Koszty

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Ogniwa fotowoltaiczne o większej wydajności. Polacy ulepszają technologię

    Grupa naukowców z Politechniki Śląskiej zbadali wpływ zastosowania nowego rodzaju koncentratora barwnikowego na efektywność ogniw fotowoltaicznych. Urządzenie wykorzystuje barwione oraz luminescencyjne szkło akrylowe, czyli inaczej polimetakrylan metylu. Dzięki wykorzystaniu tego innowacyjnego urządzenia wartość produkcji energii wzrosła o 1,21 proc. Zastosowane rozwiązanie poprawiło również sprawność paneli na poziomie pomiędzy 0,05 proc. a 1,42 proc. Stosowane w koncentratorach barwniki różnią się od wykorzystywanych w ogniwach słonecznych (DSSC) wymaganiami. DSSC charakteryzują się bardziej rygorystycznymi wymaganiami, niż te stosowane jako koncentratory. Te muszą mieć wysoki poziom stabilności, długoterminową użyteczność, a także wysoką zdolność skupiania światła słonecznego. Barwniki, które skupiają promieniowanie słoneczne na ogniwie krzemowym, nie generują prądu, a także nie muszą mieć właściwości redoksowych oraz przechodzić przez reakcje chemiczne.

    Jak oceniają naukowcy – „Przeprowadzone testy wykazały średni wzrost wydajności ogniw o 1,21% dla czerwonego luminescencyjnego PMMA, 0,25% dla żółtego luminescencyjnego PMMA, 0,41% dla żółtego pigmentowanego PMMA i 0,13% dla czerwonego pigmentowanego PMMA”.

    Naukowcy z gliwickiej uczelni wykorzystali barwnikowe koncentratory luminescencyjne oraz pigmentowe, o żółtej i czerwonej barwie. Najlepszymi wynikami charakteryzował się barwnik luminscencyjny w kolorze czerwonym. Zdaniem ekspertów technologia ta ma szansę poprawić wydajność ogniw słonecznych, a zwłaszcza w państwach, w których występują wszystkie pory roku, gdyż nie potrzebują bezpośredniego promieniowania słonecznego, a zimą występuje jego duże rozproszenie. Opracowane rozwiązanie według naukowców doskonale sprawdzi się też w przypadku dużych instalacji fotowoltaicznych.

     

    #OZE #PV #Polska #energia #energetyka #technologie #innowacje

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Wodór z pływającej fotowoltaiki. Naukowcy oceniają potencjał zastosowania

    Naukowcy z Wielkiej Brytanii opracowali koncepcję powstania pływającej farmy fotowoltaicznej, przeznaczonej do produkcji wodoru. Przeprowadzone symulacje projektu wskazały Oman jako najlepsze miejsce realizacji tej inwestycji. Jako dokładną lokalizację pływającej elektrowni słonecznej FPV wskazują okolice tamy Wadi Dayqah. Zdaniem jednego z ekspertów grupy badawczej wypracowana koncepcja jest możliwa do wykonania pod kątem technicznym. Słabą stronę przedsięwzięcia może stanowić jednak kwestia ekonomiczna. Opłacalność tego projektu zależna jest w głównej mierze od rozwoju technologii magazynowania wodoru.

    Do przeprowadzenia symulacji naukowcy wykorzystali system Pvsyst, przeznaczony do projektowania farmy fotowoltaicznej. Na zbiorniku wodnym wyznaczyli obszar o powierzchni 130 tys. m2, o możliwie najniższym zacienieniu spowodowanym otaczającymi zbiornik górami. Do badań założono wykorzystanie 41 847 modułów monokrystalicznych dwustronnych o mocy 638W oraz 20,5 proc. sprawności. Przyjęto również średnie roczne zużycie na osobę na poziomie 8274 kWh/rok i 7,2 os na jedno gospodarstwo domowe. Wartość rocznego zużycia energii elektrycznej przez jedno gospodarstwo domowe oszacowano na 60 MWh/rok. Koszty inwestycji wyceniono na kwotę 1260 $/kW.

    System zakładał również wykorzystanie elektrolizera PEM o mocy 22 MW, ogniwa paliwowego PEM o mocy 13 MW, zbiornika wodoru o pojemności 60 tys. kg oraz konwertera o mocy 12,4 MW. Koszy tych dodatkowych komponentów wyceniono na poziomie 6300 $/kW, przy czym założono, że ogniwo paliwowe posiada żywotność 60 tys. godzin, zaś pozostałe komponenty po 15 lat. Całkowita roczna produkcja energii elektrycznej z systemu oszacowano na poziomie 65,516 Gwh/rok, z czego za 79 proc. produkcji odpowiada system FPV, zaś za pozostałe 21 proc. ogniwo paliwowe.

    Pomimo zadowalających wyników symulacji największa wadą projektu są wysokie nakłady inwestycyjne. Zgodnie z analiza ekonomiczną średni koszt energii elektrycznej wynosiłby 0,97 $/kWh, zaś średni koszt produkcji wodoru aż 29,7 $/kg. Naukowcy podkreślają, że rozwijająca się technologia wodorowa oraz rosnące ceny surowców kopalnych mogą w przyszłości zwiększyć opłacalność przedsięwzięcia.

     

    #OZE #PV #klimat #środowisko #energia #energetyka #wodór

    Kategorie
    OZE

    Technologie wykorzystywane w Odnawialnych Źródłach Energii

    Energia słoneczna

    Energia słoneczna jest jednym z najbardziej obiecujących źródeł energii odnawialnej. Technologie wykorzystywane w tym zakresie obejmują przede wszystkim panele fotowoltaiczne oraz kolektory słoneczne. Panele fotowoltaiczne przekształcają światło słoneczne bezpośrednio w energię elektryczną za pomocą półprzewodników, takich jak krzem. Kolektory słoneczne natomiast absorbują ciepło słoneczne, które jest następnie wykorzystywane do podgrzewania wody lub powietrza w systemach grzewczych.

     

    Energia wiatrowa

    Turbiny wiatrowe są kluczowym elementem technologii energii wiatrowej. Wyróżniamy dwa główne typy turbin: poziome i pionowe. Turbiny poziome są bardziej powszechne i efektywne, ale wymagają odpowiednich warunków wietrznych. Turbiny pionowe mogą działać w różnorodnych warunkach wietrznych i są często stosowane w obszarach miejskich. Turbiny wiatrowe przekształcają energię kinetyczną wiatru na energię mechaniczną, która następnie jest przekształcana na energię elektryczną.

     

    Energia wodna

    Hydroelektrownie wykorzystują energię wodną do produkcji energii elektrycznej. Woda przepływająca przez turbinę napędza generator, który przekształca energię mechaniczną w energię elektryczną. Istnieją różne typy hydroelektrowni, takie jak elektrownie przepływowe, elektrownie szczytowo-pompowe oraz elektrownie zbiornikowe. Każdy typ ma swoje specyficzne zastosowania i korzyści.

     

    Energia geotermalna

    Technologie energii geotermalnej wykorzystują ciepło zgromadzone we wnętrzu Ziemi. Systemy geotermalne mogą być stosowane do produkcji energii elektrycznej oraz do ogrzewania budynków. Kluczowym elementem tych systemów są pompy ciepła, które przekazują ciepło z wnętrza Ziemi do budynków. Energia geotermalna jest szczególnie efektywna w regionach o wysokiej aktywności geotermalnej, takich jak Islandia czy Nowa Zelandia.

     

    Biomasa

    Biomasa obejmuje różne materiały organiczne, takie jak drewno, resztki roślinne czy odpady zwierzęce, które mogą być przekształcane w energię. Technologie wykorzystujące biomasę obejmują spalanie, gazyfikację oraz fermentację. Spalanie biomasy w specjalnych kotłach pozwala na produkcję ciepła i energii elektrycznej. Gazyfikacja przekształca biomasę w gaz, który może być używany jako paliwo, natomiast fermentacja pozwala na produkcję biogazu, wykorzystywanego do produkcji energii elektrycznej i cieplnej.

    #OZE #Technologie #Biomasa #Energiageotermalna #Energiawodna #Energiawiatrowa #Energiasłoneczna

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Efektywność energetyczna pomp ciepła

    Co to jest efektywność energetyczna pomp ciepła?

    Efektywność energetyczna pomp ciepła oznacza, jak skutecznie urządzenie przekształca energię z otoczenia w ciepło. Współczynnik efektywności (COP) to parametr, który określa ilość ciepła generowanego na jednostkę zużytej energii elektrycznej. Na przykład, jeśli pompa ciepła ma COP równy 4, oznacza to, że na każdą jednostkę zużytej energii elektrycznej dostarcza cztery jednostki ciepła.

     

    Dlaczego pompy ciepła są tak efektywne?

    Pompy ciepła są niezwykle efektywne, ponieważ wykorzystują odnawialne źródła energii, takie jak powietrze, woda lub grunt. Dzięki temu mogą dostarczać więcej energii cieplnej, niż zużywają energii elektrycznej. Pompy ciepła powietrze-woda i gruntowe są szczególnie efektywne, gdyż korzystają z energii dostępnej w otoczeniu, której temperatury są stosunkowo stabilne przez cały rok.

     

    Korzyści wynikające z efektywności energetycznej pomp ciepła

    Efektywność energetyczna pomp ciepła przekłada się na wiele korzyści dla użytkowników. Po pierwsze, niższe zużycie energii elektrycznej oznacza niższe rachunki za prąd. Po drugie, pompy ciepła są bardziej ekologiczne, ponieważ zmniejszają emisję CO2. Ponadto, dzięki wysokiej efektywności energetycznej, pompy ciepła przyczyniają się do zmniejszenia zużycia paliw kopalnych, co jest korzystne dla środowiska.

     

    Jak zwiększyć efektywność energetyczną pomp ciepła?

    Istnieje kilka sposobów na zwiększenie efektywności energetycznej pomp ciepła. Regularna konserwacja i przeglądy techniczne są kluczowe, aby urządzenie działało sprawnie. Ważne jest również, aby system był odpowiednio dobrany do potrzeb budynku. Niewłaściwie dobrana pompa ciepła może działać mniej efektywnie i generować wyższe koszty operacyjne. Dodatkowo, połączenie pomp ciepła z systemami fotowoltaicznymi może znacząco zwiększyć efektywność energetyczną całego systemu grzewczego.

     

    Podsumowanie

    Efektywność energetyczna pomp ciepła to jeden z głównych powodów, dla których warto zainwestować w te urządzenia. Dzięki wykorzystaniu odnawialnych źródeł energii, pompy ciepła są w stanie dostarczać więcej ciepła, niż zużywają energii elektrycznej. To przekłada się na niższe koszty eksploatacji i mniejszy wpływ na środowisko. Regularna konserwacja i odpowiedni dobór urządzenia są kluczowe, aby w pełni wykorzystać potencjał efektywności energetycznej pomp ciepła.

     

    #OZE #Pompyciepła #Ekologia #Samowystarczalność #Energetyka

    Kategorie
    Elektromobilność

    Gigantyczne inwestycje w stacje ładowania pojazdów w Polsce! Czy to oznacza, że w Polsce elektryki będziemy ładowali bez problemów?

    Pierwszy program finansowania dłużnego, na kwotę 165 mln euro, jest historycznym wydarzeniem w rozwoju Powerdot, dzięki któremu operator będzie mógł z impetem realizować swoją misję budowy infrastruktury do ładowania aut elektrycznych w Europie, przyczyniając się do transformacji transportu na zeroemisyjny, a jednocześnie umacniając swoją pozycję rynkową. Powerdot pozyskał na rozwój w sumie już 465 mln euro, uwzględniając właśnie uruchomione linie kredytowe, a także kapitał otrzymany w dotychczasowych transzach inwestycyjnych.

    Każdy z banków uczestniczących w konsorcjum, które udzieliło Powerdot finansowania dłużnego, solidarnie potwierdza swoje zaangażowanie w zrównoważony rozwój oraz tworzenie „zielonej” infrastruktury w Europie. Udział w konsorcjum tak wielu znanych instytucji, świadczy o tym, jak dużym zaufaniem cieszy się wizja rozwoju Powerdot, a także posiadane przez firmę zdolności operacyjne. Wspólnie z zaangażowanymi bankami operator będzie mógł dokonać znaczącego postępu w budowie „zielonej” infrastruktury w Europie.

     – Uzyskane kredytowanie o tak znaczącej wartości stanowi świadectwo zaufania naszych partnerów do wizji i możliwości operacyjnych Powerdot. Dzięki zielonemu finansowaniu przyspieszamy realizację naszej strategii, tworząc infrastrukturę do ładowania pojazdów elektrycznych w większej liczbie lokalizacji w Europie, wspierając tym samym transformację transportu na zrównoważony – mówi Luís Santiago Pinto, prezes i współtwórca Powerdot. – Długoterminowe cele i ambitne plany Powerdot pozwalają nam analizować i korzystać z różnych narzędzi finansowych. Z wielką ekscytacją witamy ABN Amro, BNP Paribas, ING, MUFG Bank, Santandera i Société Générale w gronie uczestników naszej misji tworzenia zrównoważonej mobilności – dodaje.

    Pula 165 mln euro udostępniona w ramach „zielonego finansowania”, z dodatkową kwotą 60 mln euro na realizację nadprogramowych projektów, zostanie przeznaczona na rozbudowę infrastruktury Powerdot, aby stacje ładowania operatora były obecne w co najmniej 3 100 lokalizacjach do 2026 roku. Pozyskane środki zostaną też wykorzystane na tworzenie nowych technologii związanych z usługą ładowania, ciągle ulepszanie tzw. user experience, czyli doświadczeń klientów ładujących swoje auta, a także wzmocnienie zespołu profesjonalistów Powerdot.

    W ogłoszonym programie kredytowania, Santander pełnił funkcję wyłącznego doradcy finansowego i koordynatora zielonego finansowania, McKinsey & Co. pełnił funkcję doradcy handlowego i technicznego, a Clifford Chance i PLMJ pełniły rolę doradców prawnych Powerdot. Gibson Dunn i Morais Leitão występowały w charakterze doradców prawnych pożyczkodawców, a EY w charakterze doradcy finansowego i podatkowego oraz audytora modelowego.

    Powerdot jest paneuropejskim operatorem stacji ładowania pojazdów elektrycznych. W sumie pozyskał już ponad 465 milionów euro finansowania kapitałowego i dłużnego, aby realizować swoją misję tworzenia zrównoważonej mobilności w Europie. Działając w Portugalii, Hiszpanii, Francji, Belgii i Polsce, Powerdot obsługuje ponad 7800 punktów ładowania w ponad 1600 lokalizacjach. Inwestor i operator jest w trakcie tworzenia kolejnych 15 000 punktów ładowania w blisko 2700 lokalizacjach, przyczyniając się do upowszechniania pojazdów elektrycznych w Europie.

     

    #OZE #Elektryki #Elektromobilność #Polska

    Kategorie
    OZE

    Wielka inwestycja w województwie Łódzkim – 360 mln zł na projekty ekologiczne!

    W ramach zakończonego konkursu, wsparcie otrzymają inwestycje w panele fotowoltaiczne, pompy ciepła, bateryjne magazyny energii oraz małe elektrownie słoneczne realizowane przez przedsiębiorstwa. Łączna zdolność wytwarzania energii odnawialnej z tych projektów wyniesie ponad 16 megawatów.

     

    Konkursy na termomodernizację i gospodarkę obiegu zamkniętego

    Zarząd Województwa ogłosił także nowe konkursy na wsparcie projektów środowiskowych, z głównym naciskiem na termomodernizację budynków użyteczności publicznej oraz wielorodzinnych budynków mieszkalnych, na co przeznaczono 188 mln zł. Do konkursu mogą przystąpić samorządy, organy prowadzące szkoły, instytucje kultury i sportu, zakłady opieki zdrowotnej oraz organizacje pozarządowe.

    W ramach poprawy efektywności energetycznej, samorządy i przedsiębiorstwa realizujące cele publiczne mogą ubiegać się o dofinansowanie inwestycji w zakresie sieci ciepłowniczych lub chłodniczych (8 mln zł) oraz na podnoszenie świadomości w zakresie efektywności energetycznej i OZE (2 mln zł).

     

    Dofinansowanie dla gospodarki obiegu zamkniętego

    Czwarty konkurs, z budżetem 69 mln zł, koncentruje się na gospodarce obiegu zamkniętego, wspierając inwestycje w selektywną zbiórkę odpadów, instalacje do przetwarzania bioodpadów oraz recyklingu odpadów. Termin składania wniosków upływa z końcem września.

     

    Zachęta do składania wniosków

    Wicemarszałek Piotr Wojtysiak zachęcał do aktywnego składania wniosków, podkreślając duże zainteresowanie poprzednimi konkursami, które wielokrotnie przewyższyło dostępne środki. Konkursy trwają do 30 października, co daje potencjalnym beneficjentom czas na przygotowanie i złożenie aplikacji.

     

    Źródło: Województwo łódzkie

    Zdjęcie: http://www.lodz-apartamenty.pl/ 

    #OZE #Dofinansowanie #Termomodernizacja #EnergiaOdnawialna #TransformacjaEkologiczna #Łódzkie

    Kategorie
    Elektromobilność

    Nowy program NFOŚiGW – dofinansowanie na rozbudowę sieci elektroenergetycznych celem przyłączenia stacji ładowania

    Program ma wspierać rozwój infrastruktury elektroenergetycznej niezbędnej do zasilania stacji ładowania o przepustowości prądowej gwarantującej moc co najmniej 700 kW. Stacje te będą zlokalizowane przy trasach sieci bazowej TEN-T, centrach logistycznych, bazach eksploatacyjnych oraz terminalach intermodalnych.

     

    Budżet i warunki finansowania

    Budżet programu wynosi 3 mln zł, a całe dofinansowanie będzie miało formę dotacji pokrywających do 100% kosztów kwalifikowanych. Ze środków będą mogli korzystać wyłącznie operatorzy sieci dystrybucyjnych (OSD).

     

    Zakres inwestycji

    Dofinansowanie będzie można przeznaczyć na:

    • budowę, rozbudowę lub modernizację stacji transformatorowo-rozdzielczych
    • rozbudowę lub modernizację istniejących stacji transformatorowych lub rozdzielczych, w tym wymianę transformatorów i poprawę systemu nadzoru i sterowania
    • budowę, przebudowę lub rozbudowę linii elektroenergetycznych WN, SN i nn (napowietrznych i kablowych)
    • rozwój systemów pomiarowych, automatyzacji sieci, systemów komunikacji i IT, poprawiających warunki monitoringu sieci

     

    Czas realizacji

    Umowy w programie będą mogły być podpisywane do końca 2028 r., a wydatkowanie dofinansowania jest przewidziane do końca 2029 r.

    NFOŚiGW przewiduje, że dzięki dofinansowanym inwestycjom sieciowym możliwości przyłączania stacji szybkiego ładowania pojazdów elektrycznych wzrosną o 50 MW. Nowe stacje ładowania, o mocy jednostkowej wynoszącej 400 kW, mają zwiększyć dostępność ładowania dla kierowców, co jest kluczowe dla rozwoju elektromobilności w Polsce.

    Konsultacje programu potrwają do 19 sierpnia, a projekt był już omawiany z przedstawicielami OSD oraz Polskiego Towarzystwa Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej (PTPiREE).

    Program będzie finansowany ze środków Funduszu Modernizacyjnego, który wspiera rozwój elektromobilności i modernizację systemu energetycznego. NFOŚiGW prowadzi również inne programy wspierające rozwój infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych, a w czwartym kwartale 2024 r. planuje nowy program wsparcia budowy stacji ładowania dla transportu ciężkiego.

     

    Źródło: Gramwzielone

    #OZE Elektromobilność #Elektryki #Energetyka #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    20 mln euro na ładowarki samochodów. Duży zastrzyk gotówki dla polskiej firmy od EBOR-u

    Allego to holenderska firma specjalizująca się w doradztwie, usługach i obsłudze sieci ładowarek dla pojazdów elektrycznych. Założona w 2013 roku, firma obecnie operuje 35 000 publicznych ładowarek w 16 krajach Europy. Od wiosny 2024 roku Allego działa także w Polsce, gdzie planuje zainstalować i obsługiwać 200 punktów ładowania pojazdów elektrycznych w 50 lokalizacjach.

     

    Niedobór ładowarek w Polsce

    Jednym z głównych problemów rozwoju elektromobilności w Polsce jest niewielka dostępność ładowarek. W maju 2024 roku w Polsce funkcjonowało 6490 ogólnodostępnych punktów ładowania na 3686 stacjach, z czego tylko jedna trzecia to szybkie punkty ładowania prądem stałym. Taka sytuacja stawia Polskę na końcu rankingu unijnego rynku elektromobilności.

     

    Znaczenie rozwoju sieci ładowarek

    Rozwój sieci ładowarek ma kluczowe znaczenie dla osiągnięcia celów Unii Europejskiej w zakresie dekarbonizacji transportu drogowego. Transport drogowy odpowiada za większość globalnych emisji CO2 z sektora transportu, a zwiększenie liczby ładowarek jest niezbędne, aby przyspieszyć wprowadzenie mobilności elektrycznej.

     

    Rola EBOR w Polsce

    EBOR jest jednym z czołowych inwestorów instytucjonalnych w Polsce. Od rozpoczęcia działalności w kraju w 1991 roku, bank zainwestował ponad 14 miliardów euro w 532 projekty. W 2023 roku EBOR zainwestował w Polsce rekordową kwotę 1,3 miliarda euro, co świadczy o jego zaangażowaniu w rozwój polskiego rynku elektromobilności.

     

    Źródło: Rzeczpospolita

    #OZE #Elektromobilność #Eleltryki #Stacjeładowania #EBOR #Polska #Dofinansowanie

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika na dachu Rzeszowskiej galerii handlowej

    Dyrektor ds. Infrastruktury Galerii Rzeszów, Piotr Bugała, wyjaśnia, że decyzja o inwestycji w fotowoltaikę była podyktowana zarówno ekonomicznymi, jak i ekologicznymi względami. Moduły fotowoltaiczne pozwolą na znaczną redukcję emisji CO2, co jest porównywalne do nasadzenia ponad 30 tysięcy drzew.

    Galeria Rzeszów wprowadziła również zaawansowany system zarządzania jakością powietrza (BMS), który dzięki wielostrefowym czujnikom mierzenia temperatury i stężenia CO2, umożliwia optymalne zarządzanie wentylacją i klimatyzacją. W miejscach, gdzie jakość powietrza jest odpowiednia, systemy te działają na niższych obrotach, oszczędzając energię. Przy większej liczbie klientów, system automatycznie zwiększa wydajność, aby zapewnić komfort użytkownikom.

    Oprócz Galerii Rzeszów, fotowoltaika została zainstalowana również w innych obiektach należących do właściciela, takich jak Outlet Graffica, C.H. Nova i Capital Park, co łącznie daje moc prawie 2 MW. Instalację przeprowadziła firma HelioExpert, która ma na koncie prawie 5 tysięcy realizacji w ciągu 13 lat działalności.

    Wykorzystanie nowoczesnych technologii, takich jak systemy BMS i fotowoltaika, pozwala Galerii Rzeszów na oszczędności energetyczne. To innowacyjne podejście wpisuje się w szerszy trend zrównoważonego rozwoju, który staje się coraz bardziej istotny w kontekście globalnych wyzwań klimatycznych.

     

    Źródło: Gramwzielone

    Zdjęcie: Rzeszów News

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Ekologia #Rzeszów #Polska

    Kategorie
    OZE

    Polska liderem w programie LIFE – NFOŚiGW podsumowuje

    Czym jest program LIFE?

    Program LIFE to jedyny instrument finansowy UE w całości poświęcony współfinansowaniu projektów ochrony środowiska i klimatu. Jego budżet na lata 2021-2027 wynosi 5,432 miliarda euro, z czego 3,488 miliarda euro przeznaczono na działania na rzecz środowiska, a 1,944 miliarda euro na działania związane z klimatem. Program oferuje wsparcie do 75% kosztów kwalifikowanych, w zależności od typu projektu.

     

    Program LIFE w Polsce

    W pierwszym naborze w 2023 roku, Polska uzyskała dofinansowanie dla pięciu projektów, w tym renaturyzację nadmorskich siedlisk wydmowych i zarządzanie strefą brzegową Bałtyku. Ponadto, w ramach podprogramu „Przejście na czystą energię” (CET) przyznano środki na dwa projekty koordynowane przez Fundację Naukową Instytut Badań Strukturalnych i Krajową Agencję Poszanowania Energii. Łączne dofinansowanie z Komisji Europejskiej dla tych inicjatyw wynosi 36,4 miliona euro, a dodatkowe 65 milionów złotych pochodzi z funduszu NFOŚiGW.

     

    Sukcesy Polski w programie LIFE

    Polska prowadzi w kategorii projektów strategicznych, wyprzedzając Finlandię, Francję i Belgię. Sukces Polski to wynik zaangażowania samorządów, które realizują projekty o łącznym budżecie ponad 112 milionów euro, z czego 69 milionów euro stanowi dofinansowanie. Województwo małopolskie przoduje z dotacją 20,7 miliona euro.

    NFOŚiGW planuje uruchomienie kolejnych konkursów w ramach projektów standardowych i strategicznych, w tym „Przejście na czystą energię”, które pozwoli na realizację inwestycji z zakresu efektywności energetycznej i OZE.

     

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #LIFE #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Projekt ustawy o mikroinstalacjach prosumenckich. Rząd dąży do zwiększenia opłacalności fotowoltaiki w Polsce

    Dynamiczna cena energii i zwiększenie depozytu prosumenta

    Nowelizacja zakłada, że prosumenci będą mogli wybrać pomiędzy rozliczeniem w oparciu o dynamiczną cenę rynkową energii lub średnią cenę miesięczną. Minister Hennig-Kloska zaznacza, że przejście na rozliczenie godzinowe wprowadzi zmienność ceny odkupu nadwyżek energii elektrycznej produkowanej przez prosumentów.

    Kolejną istotną zmianą jest zwiększenie wartości depozytu prosumenckiego o współczynnik 1,23, co oznacza wzrost wartości środków za energię oddawaną do sieci o 23%.
    „Jeśli energia, którą oddajemy do sieci, jest obecnie wyceniana na 250 zł za MWh, po wprowadzeniu zmian będzie to ponad 300 zł” – wyjaśnia minister Hennig-Kloska. Proponowane zmiany mają przyspieszyć okres zwrotu inwestycji w przydomową fotowoltaikę.

     

    Zachęty do magazynowania energii

    Ministerstwo klimatu pracuje również nad wprowadzeniem zachęt do rozwoju magazynowania energii. To ma na celu umożliwienie prosumentom gromadzenia nadwyżek energii w okresach, kiedy jest ona najtańsza, co ma przyczynić się do bardziej efektywnego wykorzystania własnej produkcji energii.

     

    Planowany termin przyjęcia ustawy

    Minister Hennig-Kloska zapowiedziała, że ustawa ma zostać przyjęta przez rząd w sierpniu, a do Sejmu trafić tuż po wakacjach.
    „To bardzo ważna ustawa, moim celem jest doprowadzenie do tego, żeby fotowoltaika znów stała się w Polsce opłacalna”-  podkreśla minister, dodając, że jest to jeden z postulatów Polski 2050.

     

    Źródło: ISBnews

    #OZE #Magazynyenergii #Ustawa #Fotowoltaika #PV #Polska

    Kategorie
    OZE

    Kolejna tura wymiany liczników. NFOŚiGW przyznaje 163 mln zł na inteligentne liczniki energii

    LZO automatycznie zbierają i przekazują dane pomiarowe, co umożliwia kontrolowanie zużycia energii oraz szybkie wykrywanie anomalii lub usterek. W przyszłości pozwolą także na korzystanie z taryf dynamicznych. Jak podkreślił wiceprezes NFOŚiGW Józef Matysiak, inteligentne liczniki są kluczowym elementem nowoczesnych sieci elektroenergetycznych, które pomagają operatorom efektywnie zarządzać pracą sieci, a odbiorcom lepiej kontrolować zużycie energii.

    Prezes Energi Operator, Marek Szymankiewicz, wskazał na znaczenie precyzyjnych pomiarów w zarządzaniu siecią i parametrami jakościowymi energii. Instalowane liczniki bilansujące w stacjach średniego napięcia oraz rosnąca liczba LZO u odbiorców końcowych generują ogromne ilości danych, które stanowią wyzwanie analityczne.

    Zgodnie z ustawą Prawo energetyczne, operatorzy sieci dystrybucyjnych mają obowiązek zainstalować liczniki zdalnego odczytu u 80 proc. odbiorców w gospodarstwach domowych do 2028 roku, z celami pośrednimi wynoszącymi 65 proc. do 2027 roku i 35 proc. do 2025 roku.

    Budżet programu „Elektroenergetyka – Inteligentna infrastruktura energetyczna” wynosi 1 miliard zł. NFOŚiGW podpisał umowy o dofinansowanie z największymi operatorami systemów dystrybucyjnych: Eneą Operator, Tauronem Dystrybucja, Energą Operator, Stoen Operator i PGE Dystrybucja. Program jest finansowany z Funduszu Modernizacyjnego, który zasila sprzedaż uprawnień do emisji CO2 w ramach unijnego systemu handlu emisjami EU-ETS.

    Szacuje się, że do Polski z Funduszu Modernizacyjnego w latach 2021-2030 może trafić około 60 mld zł. Pieniądze te wspierają modernizację systemu energetycznego, poprawę efektywności energetycznej i rozwój zeroemisyjnego transportu w Polsce oraz w 12 innych krajach Unii Europejskiej.

     

    #OZE #Energia #Energetyka #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Uber i BYD wprowadzają 100 tysięcy elektrycznych taksówek

    Globalna ekspansja

    W ramach wieloletniej umowy, obie firmy zamierzają wprowadzić elektryczne taksówki początkowo w Europie i Ameryce Łacińskiej, a następnie w krajach Bliskiego Wschodu, Kanadzie, Australii i Nowej Zelandii. Szczegółowe terminy wprowadzenia tych pojazdów na poszczególne rynki nie zostały jeszcze podane.

     

    Współpraca na rzecz elektromobilności

    Uber i BYD zobowiązały się do wspólnego działania na rzecz edukacji pasażerów w zakresie korzyści płynących z użytkowania samochodów elektrycznych. Szef Ubera, Dara Khosrowshahi, podkreślił, że wielu pasażerów ma pierwszą styczność z elektrykami właśnie podczas korzystania z usług Ubera, co stwarza okazję do promowania ekologicznego transportu.

     

    Korzyści dla kierowców

    Kierowcy Ubera, którzy zdecydują się na zakup pojazdów elektrycznych BYD, będą mogli liczyć na szereg korzyści, w tym atrakcyjne finansowanie, niższe koszty napraw i ubezpieczeń oraz zniżki na ładowanie samochodów. Współpraca ma również na celu rozwój autonomicznych kursów z wykorzystaniem technologii autopilota.

     

    Konkurencja dla Tesli

    Analitycy zwracają uwagę, że umowa między Uberem a BYD może być strategicznym posunięciem mającym na celu konkurowanie z Teslą, zwłaszcza w kontekście zapowiedzianej przez Elona Muska aplikacji umożliwiającej przejazdy autonomicznymi taksówkami. Tesla planowała premierę tej aplikacji na sierpień 2024 roku, jednak z powodu problemów technicznych została ona przesunięta na październik.

     

    Inwestycje w autonomiczne technologie

    BYD zainwestował 14 miliardów dolarów w rozwój technologii autonomicznej jazdy, która ma konkurować z systemem Tesli. Dzięki współpracy z Uberem, chiński producent zyska dostęp do danych milionów pasażerów, co umożliwi lepsze zrozumienie ich preferencji i najczęstszych tras.

     

    Geopolityczne aspekty współpracy

    Połączenie sił amerykańskiego Ubera i chińskiego BYD następuje w momencie, gdy Stany Zjednoczone i Unia Europejska wprowadziły dodatkowe cła na import chińskich samochodów elektrycznych. To pokazuje, że mimo trudności politycznych, współpraca międzynarodowa w sektorze elektromobilności może przynosić korzyści dla obu stron.

     

    Źródło: Energetyka24

    #OZE #Elektryki #Elektromobilność #Uber #BYD

    Kategorie
    Elektromobilność

    Europejski rynek wkrótce zaleją kolejne tanie elektryki. Czy marka będzie dostępna również w Polsce?

    Modele Leapmotor na Europejskim Rynku

    Pierwsza partia obejmuje dwa modele:

    • T03 – kompaktowy miejski samochód o długości 3,6 m, oferujący moc od 95 do 109 KM i zasięg 265 km według normy WLTP.
    • C10 – SUV segmentu D o długości 4,7 m, mocy prawie 230 KM i zasięgu 420 km.

     

    Montaż w europejskich zakładach

    Stellantis planuje dalszą produkcję tych modeli w europejskich zakładach, w tym również w Polsce. Model T03 Leapmotor ma być montowany w fabryce Stellantis w Tychach, co zwiększy dostępność pojazdów w Europie.

     

    Sprzedaż na rynkach europejskich

    Mimo lokalnej produkcji w Polsce, samochody nie będą dostępne na polskim rynku. Stellantis rozpocznie sprzedaż we wrześniu 2024 roku na dziewięciu rynkach: we Francji, Włoszech, Niemczech, Holandii, Portugalii, Belgii, Grecji i Rumunii. W ciągu najbliższych trzech lat planowane jest wprowadzenie co najmniej jednego nowego modelu rocznie.

     

    Strategiczne partnerstwo z Leapmotor

    Dzięki strategicznemu partnerstwu z Leapmotor, Stellantis ma na celu zaoferowanie konkurencyjnych cenowo samochodów elektrycznych, które będą przystępne dla szerszej grupy odbiorców. To krok w stronę zwiększenia udziału pojazdów elektrycznych na rynku europejskim i promowania ekologicznych rozwiązań transportowych.

     

    W innym naszym artykule dowiedz się więcej o zbliżających się premierach nowych modeli aut elektrycznych -> Kliknij tutaj i sprawdź jakie premiery czekają rynek w 2025 roku.

     

    Źródło: Business Insider

    #OZE #Elektryki #Elektromobilność #Chińskieelektryki #Chiny #EU

    Kategorie
    Elektromobilność

    Nadchodzące premiery samochodów elektrycznych – czego się spodziewać?

    Alfa Romeo Giulia EV

    Nowa generacja Alfy Romeo Giulia, zadebiutuje na platformie STLA Large, wspólnej z Dodge Chargerem. Giulia EV będzie oferować zaawansowaną architekturę elektroniczną STLA Brain i może mieć wersje z imponującą mocą. Alfa Romeo obiecuje, że nie będzie przesadzać z elektroniką, zachowując unikalny charakter marki.

     

    Audi A6 e-tron

    Audi A6 przekształca się w pełni elektryczny model, zgodnie z nową filozofią nazewnictwa marki. Model powstanie na platformie PPE, podobnie jak Audi Q6 e-tron i Porsche Macan EV. Zasięg, aerodynamiczne nadwozie oraz architektura 800V to tylko niektóre z cech nowego A6 e-tron.

     

    BMW iX3

    Nowe BMW iX3, produkowane w Debreczynie na Węgrzech, ma szansę stać się poważnym konkurentem dla Audi Q6 e-tron. Model będzie wyposażony w nowoczesne baterie o 20% większej gęstości energii oraz architekturę 800V, co zapewni zasięg do 800 km.

     

    Hyundai Ioniq 9

    Największy SUV Hyundaia, Ioniq 9, będzie bazował na platformie E-GMP i oferować zasięg około 500 km dzięki akumulatorowi o pojemności 99,8 kWh. Model wyróżnia się futurystycznym designem i luksusowym wnętrzem.

     

    Jeep Wagoneer S

    Jeep Wagoneer S, pierwszy SUV na platformie STLA Large, zaoferuje moc 600 KM i przyspieszenie do 100 km/h w 3,5 sekundy. Model ten trafi na rynek europejski na początku 2025 roku.

     

    Mercedes CLA

    Elektryczny Mercedes CLA pojawi się w sprzedaży na początku przyszłego roku w czterech wersjach nadwoziowych. Model będzie miał zasięg do 750 km i skorzysta z architektury 800V.

     

    Porsche 718 Electric

    Nowe elektryczne modele Porsche 718 Cayman i Boxster będą bazować na nowej platformie dla aut sportowych. Choć szczegóły techniczne są jeszcze nieznane, można się spodziewać, że Porsche zadba o wyjątkowe wrażenia z jazdy.

     

    Range Rover Electric

    Pierwszy elektryczny Range Rover z pojemnym akumulatorem ponad 100 kWh i architekturą 800V ma oferować imponujące osiągi terenowe, dorównujące wersjom spalinowym.

     

    Tesla Roadster

    Tesla Roadster, długo oczekiwany model, ma osiągać 100 km/h w mniej niż 1 sekundę dzięki trzem silnikom elektrycznym o łącznej mocy ponad 2000 KM. Produkcja ma ruszyć w 2025 roku.

     

    Suzuki eVX

    Suzuki wprowadzi swój pierwszy całkowicie elektryczny model w 2025 roku. Auto będzie konkurować w segmencie C, oferując zasięg ponad 500 km i napęd na cztery koła.

     

    Podsumowanie

    Rok 2025 zapowiada się wyjątkowo interesująco dla miłośników elektromobilności. Nowe modele, zaawansowane technologie i rosnące zainteresowanie samochodami elektrycznymi sprawiają, że rynek ten dynamicznie się rozwija.

     

    Źródło: Motopedia – Otomoto

    Zdjęcie: Iggy Cars

    #OZE Elektryki #Elektromobilność #AlfaRomeo #Audi #BMW #Hyundai #Jeep #Mercedes #Porsche #RangeRover #Tesla #Suzuki

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Kolejne kontrole mikroinstalacji fotowoltaicznych i magazynów energii

    Drony w akcji

    W 2024 roku do kontroli wprowadzono drony, które fotografują instalacje fotowoltaiczne, co zwiększa efektywność i bezpieczeństwo pracy kontrolerów. Drony pozwalają na dokładne dokumentowanie stanu technicznego instalacji oraz szybkie wykrycie problemów, eliminując konieczność używania drabin czy podnośników.

     

    Najczęstsze przewinienia prosumentów

    Kontrole wykazują, że najczęstszymi przewinieniami prosumentów są przekroczenie mocy, nielegalne zmiany na licznikach oraz rozplombowanie układów pomiarowych. Drony pomagają również w monitorowaniu takich naruszeń.

     

    Kontrola magazynów energii

    Nowością w 2024 roku jest kontrola magazynów energii. Tauron już posiada 6 tys. takich urządzeń, najwięcej w Małopolsce i na Śląsku. Kontrole mają zapewnić bezpieczeństwo pracy na sieci i uniknąć sytuacji, w których napięcie pojawia się nieoczekiwanie podczas pracy elektromonterów.

     

    Wyniki kontroli

    W 2024 roku stwierdzono znaczną skalę nieprawidłowości: ponad 3 tys. przypadków przekroczenia mocy oraz ponad 13 tys. instalacji z przekroczeniem napięcia. Kontrole te są kluczowe dla zapewnienia stabilności i bezpieczeństwa sieci elektroenergetycznej.

     

    Podsumowanie

    Tauron Dystrybucja intensyfikuje kontrole mikroinstalacji fotowoltaicznych i magazynów energii, wykorzystując nowoczesne technologie, takie jak drony. Działania te mają na celu poprawę bezpieczeństwa i równego dostępu do sieci elektroenergetycznej dla wszystkich użytkowników.

     

    Źródło: Jakub Wojajczyk, Interia Zielona

    Kategorie
    Magazyny energii

    Rekordowe wyniki Tesli w dziedzinie magazynów energii

    Tesla odnotowała rekordowe wyniki zarówno dla prosumenckich magazynów energii Powerwall, jak i większych jednostek Megapack. Nowa generacja magazynów Powerwall 3 jest już dostępna na rynkach USA, Kanady, Wielkiej Brytanii i Niemiec. Aby sprostać rosnącemu popytowi, Tesla uruchomiła drugą fabrykę w Lathrop, Kalifornia, i planuje rozpoczęcie produkcji w Szanghaju na początku przyszłego roku.

    Tesla w ostatnim raporcie nie podała wyników sprzedaży dla segmentu fotowoltaiki, co sugeruje trudności w tym obszarze. Ostatni raport, który zawierał te informacje, dotyczył czwartego kwartału 2023 roku, kiedy Tesla zainstalowała systemy PV o mocy 41 MW, znacznie mniej niż 100 MW w analogicznym okresie rok wcześniej.

    Dzięki wynikom sprzedaży magazynów energii, segment „Energy generation and storage” odnotował przychody na poziomie 3,01 mld dolarów, co podwoiło przychody z analogicznego kwartału zeszłego roku. Całkowite przychody Tesli w drugim kwartale 2024 roku wyniosły 25,5 mld dolarów, co stanowi rekordowy wynik. EBITDA wyniosła 3,67 mld dolarów, a zysk netto osiągnął 1,47 mld dolarów (GAAP) / 1,81 mld dolarów (non-GAAP).

    Tesla również zaznaczyła, że zwiększanie produkcji magazynów energii będzie kontynuowane, co pozwoli na dalszy wzrost dostaw. Oczekuje się, że wzrost produkcji w nowych fabrykach pozwoli na zaspokojenie rosnącego globalnego popytu. Firma przewiduje również, że nowe fabryki, w tym te w Kalifornii i Szanghaju, odegrają kluczową rolę w osiągnięciu ambitnych celów produkcyjnych. Pomimo wzrostu sprzedaży magazynów energii Tesla nadal stara się zoptymalizować procesy logistyczne, aby skrócić czas realizacji dostaw na całym świecie. Firma podkreśla, że rozwój segmentu magazynów energii jest kluczowy dla jej długoterminowej strategii zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii na globalnym rynku.

     

    Źródło: Piotr Pająk, Gramwzielone

    Zdjęcie: Tesla

    #OZE# Elektryki #Tesla #MagazynEnergii

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Columbus Energy zrealizuje fotowoltaiczne projekty w Czechach

    Na podstawie podpisanej umowy z SAKO Brno Solar, spółka będzie odpowiedzialna za kompleksową realizację instalacji fotowoltaicznych. Cały projekt dotyczy 675 budynków użyteczności publicznej, a przewidywany czas realizacji wynosi 120 dni. Spółka z grupy Columbus Energy weszła na czeski rynek fotowoltaiczny w połowie 2022 roku, poszerzając swoją ofertę o instalacje PV, pompy ciepła, magazyny energii oraz ładowarki do samochodów elektrycznych.

    Czeski rynek fotowoltaiczny przeżywa dynamiczny rozwój. Według stowarzyszenia branży fotowoltaicznej Solarni Asociace, w 2023 roku moc elektrowni fotowoltaicznych w Czechach wzrosła o 970 MW. W ubiegłym roku do sieci przyłączono około 82,8 tys. nowych systemów fotowoltaicznych, z czego 80 tys. to instalacje domowe. Łączna moc zainstalowanych elektrowni fotowoltaicznych w Czechach na koniec 2023 roku wynosiła około 3,5 GW.

    Inwestycje w magazyny energii stają się standardem w czeskim sektorze domowych instalacji fotowoltaicznych. Dzięki temu Czechy są jednym z największych rynków magazynów energii w Europie. Takie rozwiązania umożliwiają lepsze zarządzanie energią i zwiększenie autokonsumpcji wytworzonej energii.

    Strategia Columbus Energy na lata 2023-2027 zakłada dalszą dywersyfikację produktową i geograficzną, budowę szerokiego portfela projektów oraz ich sprzedaż. Firma zamierza działać jako samodzielny wytwórca energii elektrycznej z własnym portfelem elektrowni. Do 2027 roku Columbus Energy planuje osiągnąć gotowość do budowy projektów wiatrowych o mocy 170 MW, 400 MW w magazynach energii, oraz 1,5 GW w projektach fotowoltaicznych zarówno w Polsce, jak i na rynkach zagranicznych.

     

    Źródło: Gramwzielone

    #OZE #Columbus #Fotowoltaika #PV #Brno #Czechy #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Polenergia uruchamia ultraszybkie ładowarki przy autostradzie wielkopolskiej

    Stacje ładowania, wyprodukowane przez polską firmę Ekoenergetyka, pozwalają naładować baterie pojazdów elektrycznych w zaledwie kilkanaście minut. To znaczący krok naprzód w rozwoju infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych w Polsce, co ma kluczowe znaczenie dla użytkowników aut elektrycznych oraz elektrycznych ciężarówek.

    Uruchomienie stacji ładowania przy MOP-ie Chociszewo to dopiero pierwszy etap inwestycji Polenergii. Docelowo, firma planuje zainstalować ładowarki na ośmiu MOP-ach: Chociszewo, Rogoziniec, Dopiewiec, Konarzewo, Targowa Górka, Chwałszyce, Skarboszewo i Lądek. Rozbudowa infrastruktury ładowania przy autostradach ma na celu ułatwienie podróżowania pojazdami elektrycznymi na dłuższych trasach oraz wspieranie zrównoważonego rozwoju transportu.

    Stacje ładowania wyprodukowane przez Ekoenergetykę są nowoczesnymi urządzeniami, które spełniają najwyższe standardy bezpieczeństwa i wydajności. Firma ta posiada bogate doświadczenie w dostarczaniu rozwiązań dla wielu europejskich stolic, co świadczy o wysokiej jakości jej produktów.

    Wprowadzenie ultraszybkich ładowarek o mocy 400 kW jest ważnym krokiem w kierunku promowania elektromobilności w Polsce. Dzięki takim inicjatywom Polenergia przyczynia się do redukcji emisji CO2 oraz wspiera przejście na bardziej ekologiczne formy transportu. Nowoczesne stacje ładowania przy Autostradzie Wielkopolskiej to inwestycja, która może przynieść korzyści zarówno dla środowiska, jak i dla użytkowników pojazdów elektrycznych.

     

    Źródło: Energetyka24

    #OZE #Elektromobilność #Stacjeładowania #Elektryki Polenergia #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Projekt Solartechnik sprzedaje portfel projektów PV za 180 mln zł

    PST działająca na rynku fotowoltaicznym od 2012 roku, rozwija, buduje i serwisuje elektrownie fotowoltaiczne. Ostatnio sprzedała farmy PV o mocy 50 MW Grupie KGHM Polska Miedź za 210 mln zł, świadcząc również usługę utrzymania instalacji.

    Strategia PST na lata 2023-2027 obejmuje dywersyfikację produktową i geograficzną, budowę szerokiego portfela projektów oraz ich sprzedaż, a także działanie jako niezależny wytwórca energii elektrycznej. Spółka PST Trade zajmuje się obrotem energią i oferuje sprzedaż zielonej energii w formule umów PPA/cPPA.

    W grudniu ubiegłego roku PST podpisało umowę z Bankiem Polska Kasa Opieki SA na kwotę 71 mln zł na sfinansowanie budowy 28 farm fotowoltaicznych. W czerwcu ubiegłego roku zawarło również umowę z Polskim Funduszem Rozwoju (PFR) na finansowanie budowy 26 farm PV o mocy 43,09 MW za 128 mln zł.

    Portfel projektów OZE zarządzanych przez PST wynosi 5 GW, z czego 513 MW to wybudowane farmy fotowoltaiczne. Do 2027 roku spółka planuje zgromadzić warunki przyłączenia i osiągnąć gotowość do budowy projektów wiatrowych o mocy 170 MW, 400 MW w magazynach energii oraz 1,5 GW w projektach fotowoltaicznych, zarówno w Polsce, jak i za granicą.

    Najaktywniejsza obecnie w Niemczech, PST ma projekty na wczesnym etapie rozwoju o mocy 580 MW. Spółka planuje również inwestycje w PV w Rumunii, Francji i Hiszpanii.

    Projekt Solartechnik jest częścią Grupy Grenevia, integrującej działalność w czterech segmentach: odnawialnych źródeł energii, systemów bateryjnych, automatyki przemysłowej oraz technologii dla sektora wydobywczego i energetyki wiatrowej. Grupa notowana jest na GPW od 2006 roku, a w 2023 roku osiągnęła skonsolidowane przychody w wysokości 1,644 mld zł.


    Źródło: Katarzyna Poprawska-Borowiec, Gramwzielone

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    OZE

    Komisja Europejska wszczyna postępowanie przeciw Polsce za niewdrożenie zmienionej dyrektywy EU ETS

    Nowy system handlu emisjami ETS2

    Dyrektywa EU ETS, wprowadzona w czerwcu 2023 roku jako dyrektywa UE 2023/959, ma na celu stopniowe rozszerzenie cen emisji dwutlenku węgla na nowe sektory gospodarki. Nowy system handlu emisjami ETS2 ma obowiązywać od 2027 roku i obejmie emisje CO2 ze spalania paliw w budynkach, transporcie drogowym oraz przemyśle, który dotychczas nie był objęty systemem EU ETS.

    W ramach dyrektywy wprowadzono również Fundusz Klimatyczny Społeczny, który rozpocznie działalność w 2026 roku. Fundusz ten ma na celu wsparcie gospodarstw domowych dotkniętych ubóstwem energetycznym lub transportowym, zapewniając dedykowane finansowanie państwom członkowskim.

     

    Brak pełnej transpozycji do prawa krajowego

    Pomimo prac nad wdrożeniem regulacji, 26 krajów, w tym Polska, nie poinformowało Komisji Europejskiej o pełnej transpozycji przepisów dyrektywy EU 2023/959 do prawa krajowego do wymaganego terminu, czyli do 30 czerwca 2024 roku. Oprócz Polski, wśród tych krajów znajdują się m.in. Belgia, Niemcy, Francja i Hiszpania.

    Komisja Europejska wysłała formalne zawiadomienia do tych państw, dając im dwa miesiące na odpowiedź i zajęcie się zgłoszonymi niedociągnięciami. Jeśli odpowiedzi nie będą zadowalające, Komisja może wydać uzasadnioną opinię, co jest kolejnym krokiem w procedurze naruszeniowej.

     

    Konsekwencje dla Państw Członkowskich

    Niedopełnienie obowiązku transpozycji przepisów może prowadzić do dalszych konsekwencji prawnych, włącznie z możliwością skierowania sprawy do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Państwa członkowskie, które nie wdrożyły dyrektywy, muszą teraz działać szybko, aby uniknąć potencjalnych sankcji.

     

    Znaczenie dla transformacji energetycznej

    Nowe regulacje mają kluczowe znaczenie dla unijnej polityki klimatycznej i energetycznej. Wdrożenie dyrektywy jest niezbędne do osiągnięcia celów redukcji emisji CO2 i promowania odnawialnych źródeł energii w całej Unii Europejskiej. Kraje członkowskie, które nie spełnią wymagań dyrektywy, ryzykują opóźnienia w transformacji energetycznej i mogą napotkać trudności w realizacji swoich zobowiązań klimatycznych.

     

    Źródło: Inwestycje.pl

    #OZE #UE #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika i elektrownie wiatrowe przewyższają paliwa kopalne w UE

    Historyczny moment dla energii odnawialnej

    Raport Ember podkreśla, że ta zmiana jest historycznym momentem dla sektora energetycznego UE. Spadek emisji sektora energetycznego w pierwszej połowie 2024 roku wyniósł 17% w porównaniu do analogicznego okresu w 2023 roku. To kolejny krok w kierunku szybkiego odejścia od węgla i innych paliw kopalnych, co jest kluczowe dla walki ze zmianami klimatycznymi.

    Chris Rosslowe, starszy analityk danych dotyczących energii i klimatu w Ember, skomentował, że rola generacji kopalnej w sektorze energetycznym stale się zmniejsza, a odnawialne źródła energii zyskują na znaczeniu. Ta zmiana jest wynikiem spadku cen paliw kopalnych oraz dynamicznego rozwoju energetyki wiatrowej i słonecznej.

    Wzrost energii odnawialnej w połączeniu ze spadkiem wykorzystania paliw kopalnych przyczynił się do 17-procentowego spadku emisji CO2 w pierwszej połowie 2024 roku. Ember zauważa, że emisje są teraz o prawie jedną trzecią niższe niż w pierwszej połowie 2022 roku.

    Ember to think tank, który promuje szybkie odejście od węgla, publikując analizy i raporty oraz prowadząc kampanie na rzecz zmniejszenia jego zużycia. Wskazuje na kluczową rolę energii odnawialnej w walce ze zmianami klimatycznymi. Przewiduje on, że tendencja wzrostowa w energetyce odnawialnej będzie się utrzymywać w nadchodzących latach. Wzrost udziału energii odnawialnej przyczynia się nie tylko do redukcji emisji CO2, ale również do zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego Europy.

     

    Źródło: Ember / Jędrzej Stachura, Biznesalert

    #OZE #UE #Unia #Europa #Fotowoltaika #PV #Elektrowniewiatrowe #ŹródłaOZE

    Kategorie
    Magazyny energii

    Baterie sodowo-jonowe – nowe rozwiązanie dla energetyki?

    Zalety baterii sodowo-jonowych
    • Zasobność surowców
      Sód jest znacznie bardziej powszechny i tańszy niż lit, co sprawia, że baterie Na-ion są bardziej ekonomiczne.
    • Bezpieczeństwo
      Baterie Na-ion są mniej podatne na przegrzewanie i mają niższe ryzyko pożaru w porównaniu do baterii Li-ion.
    • Ekologiczność
      Produkcja baterii Na-ion generuje mniej szkodliwych odpadów, co czyni je bardziej przyjaznymi dla środowiska.

     

    Wyzwania i perspektywy

    Pomimo wielu zalet, baterie sodowo-jonowe stoją przed kilkoma wyzwaniami, które muszą zostać rozwiązane przed ich masowym wdrożeniem:

    • Gęstość energetyczna
      Baterie Na-ion mają niższą gęstość energetyczną niż ich litowo-jonowe odpowiedniki, co oznacza, że magazynują mniej energii na jednostkę masy.
    • Cykl życia
      Choć technologia Na-ion jest obiecująca, wymaga dalszych badań nad wydłużeniem cyklu życia baterii i poprawą wydajności.

     

    Przyszłość magazynowania energii

    W miarę jak rozwój technologii baterii sodowo-jonowych postępuje, mogą one stać się kluczowym elementem w dążeniu do zrównoważonej energetyki. Integracja Na-ion w systemach magazynowania energii może pomóc w stabilizacji sieci energetycznych, zwłaszcza w kontekście rosnącego udziału odnawialnych źródeł energii, takich jak energia słoneczna i wiatrowa.

     

    Wnioski

    Baterie sodowo-jonowe oferują wiele korzyści w porównaniu do tradycyjnych baterii litowo-jonowych, zarówno pod względem ekonomicznym, jak i ekologicznym. Choć istnieją wyzwania związane z ich wdrożeniem, dalsze badania i rozwój mogą uczynić tę technologię kluczowym graczem na rynku magazynowania energii.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Magazynyenergii #Baterie

    Kategorie
    OZE

    Ogrzewanie po lipcowych podwyżkach. Tyle zapłacimy według nowych wyliczeń

    Gaz ziemny

    Gaz ziemny, popularne źródło ciepła, stanie się droższy o około 12%. Oznacza to, że miesięczny rachunek dla przeciętnej rodziny korzystającej z ogrzewania gazowego może wzrosnąć o około 60-70 zł.

     

    Energia elektryczna

    Ogrzewanie elektryczne również nie uniknie podwyżek. Przewiduje się wzrost kosztów o 15%, co przekłada się na dodatkowe 50-60 zł miesięcznie dla gospodarstw domowych korzystających z tego źródła energii.

     

    Paliwa stałe

    Ceny węgla i drewna opałowego również pójdą w górę, odpowiednio o 10% i 8%. Rodziny korzystające z węgla mogą spodziewać się wzrostu rachunków o około 40-50 zł miesięcznie, natomiast te, które ogrzewają domy drewnem, zapłacą dodatkowo około 30-40 zł miesięcznie.

     

    Ogrzewanie mieszane

    Dla gospodarstw korzystających z różnych źródeł ogrzewania, wzrost kosztów będzie zależał od proporcji wykorzystania każdego z paliw. Niezależnie od tego, wszystkie rodziny muszą przygotować się na wyższe wydatki w nadchodzącym sezonie grzewczym.

     

    Jak ograniczyć wzrost kosztów?

    Aby zminimalizować wpływ podwyżek, warto rozważyć inwestycje w modernizację systemów grzewczych, izolację budynków, a także korzystanie z odnawialnych źródeł energii, takich jak pompy ciepła czy fotowoltaika. Dodatkowo, świadome zarządzanie zużyciem energii i optymalizacja ustawień systemów grzewczych mogą przynieść znaczne oszczędności.

     

    Podsumowanie

    Wzrost kosztów ogrzewania po lipcowych podwyżkach będzie odczuwalny dla wszystkich gospodarstw domowych. Przygotowanie się na te zmiany poprzez modernizację systemów grzewczych i poprawę efektywności energetycznej budynków może pomóc zminimalizować wzrost wydatków.

     

    Źródło: BusinessInsider

    #OZE #Energetyka #Podwyżki #Prąd #Energia #Polska

    Kategorie
    OZE

    WPIP Green Energy i agriKomp Polska z umową o współpracy

    Podpisanie umowy z tak renomowaną marką ma na celu umocnienie pozycji naszej spółki na rynku odnawialnych źródeł energii” – mówi Dariusz Stasik, prezes zarządu WPIP Green Energy.
    Liczę na to, że klienci będą chętnie korzystali z nowoczesnych oraz wydajnych rozwiązań technologicznych z zakresu wytwarzania biogazu oraz biometanu oferowanych przez agriKomp.”

    „Współpraca z uznaną firmą, jaką jest WPIP Green Energy, otwiera przed nami nowe horyzonty i możliwość dotarcia do nowych grup klientów. Widzimy ogromny potencjał w realizacji projektów –  zarówno dla sektora ciepłowniczego, jak i również tych wielkoskalowych nastawionych nie tylko na wytwarzanie energii elektrycznej, ale również biometanu czy bioLNG” – dodaje Przemysław Krawczyk, prezes zarządu spółki agriKomp Polska.

    W ramach umowy, którą podpisali prezesi zarządu spółek, obie strony deklarują chęć współpracy przy prowadzeniu projektów związanych z budową biogazowni rolniczych i biometanowni. Do obowiązków WPIP Green Energy należałaby m.in. kompleksowa obsługa inwestorów zainteresowanych realizacją inwestycji budowlanych, w tym również w zakresie koniecznych analiz, pozwoleń, prac projektowych i budowlanych oraz doradztwo. Z kolei agriKomp Polska ma zająć się dostawą rozwiązań technologicznych z zakresu wytwarzania biogazu i biometanu.

     

    #OZE #Biogaz #Biometan

    Kategorie
    Magazyny energii

    Jeden z rekordowo dużych magazynów energii w Europie – ambitne plany PGE!

    Dnia 15 lipca Grupa PGE ogłosiła postepowanie zakupowe na wykonanie projektu oraz budowę bateryjnego magazynu energii. Inwestycja o mocy do 263 MW oraz minimalnej pojemności 900 MWh ma powstać w Żarnowcu, nieopodal Elektrowni Szczytowo – Pompowej Żarnowiec, należącej również do Grupy PGE. Projekt ten otrzymał pierwszą w kraju promesę  (dokument stanowiący oficjalną obietnicę) na magazynowanie energii elektrycznej, a także umowę przyłączeniową na podłączenie do systemu elektroenergetycznego.

    Jak informował Prezes Zarządu Polskiej Grupy Energetycznej PGE, Dariusz Marzec – „ Przetarg na budowę bateryjnego magazynu energii w Żarnowcu to kolejny, bardzo ważny etap w projekcie budowy jednego z największych bateryjnych magazynów energii w Europie. Już niedługo, biorąc pod uwagę proces transformacji energetycznej, zagospodarowanie nadwyżek energii z OZE będzie jednym z głównych wyzwań, przed jakim stanie krajowy system elektroenergetyczny. Jako największa firma energetyczna wychodzimy naprzeciw tym potrzebom i konsekwentnie realizujemy inwestycje w obszarze magazynowania energii”.

    Przedsięwzięcie ma na celu umożliwienie świadczenia usług regulacyjnych dla Operatora Sieci Przesyłowej (OSP), a także stanowić wsparcie w zakresie bilansowania obecnych i przyszłych farm wiatrowych na lądzie i morzu.

    Warunki udziału w postępowaniu zakupowym przez wykonawców zostały określone przez zamawiającego w Systemie Zakupowym należącym do Grupy PGE. Przystąpić do udziału w przetargu, prowadzonym w trybie nieograniczonym, można do dnia 30 września 2024 roku.

     

    #OZE #energia #energetyka #technologie #przetarg #inwestycje #klimat

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Oficjalny start programu Mój Prąd 6.0 już drugiego września. Czy to początek dynamicznego rozwoju fotowoltaiki balkonowej?

    Kolejna edycja programu Mój Prąd oficjalnie rusza wraz z początkiem września bieżącego roku a nabór wniosków potrwa do 20 grudnia 2024 roku lub do wcześniejszego wyczerpania środków. Budżet programu przewiduje rozdysponowanie 400 mln zł, więc nie warto zwlekać ze złożeniem wniosku. Najnowsza edycja jest pełna zmian, o których przeczytasz w naszym artykule „Szósta edycja programu Mój Prąd już we wrześniu”.

    Regulamin zapowiedzianego programu Mój Prąd 6.0 nie został jeszcze opublikowany. Mimo to według wstępnych założeń wsparcie finansowe będą mogła uzyskać również fotowoltaika montowana na balkonach. Zgodnie z zapowiedziami górną granicą mocy dla instalacji PV przyłączonych przed 1 sierpnia 2024 roku jest 10 kWp, zaś po tej dacie aż 20 kWp. Finansowane mikroinstalacje fotowoltaiczne muszą też spełniać warunek minimalnej mocy zainstalowanej w wysokości 2 kWp, co w przypadku instalacji balkonowej może stanowić niemałe wyzwanie.

    Balkonowe instalacje fotowoltaiczne się nalezą do powszechnych rozwiązań technologicznych na terenie Polski. Cieszą się one jednak większą popularnością u naszych zachodnich sąsiadów – w Niemczech. Według niemieckich statystyk średnia moc balkonowych instalacji PV wynosiła zaledwie 0,9 kWp w pierwszym półroczu 2024 roku. Rok wcześniej było to natomiast 0,8 kWp.

    Biorąc pod uwagę przedstawione statystyki oraz wstępne minimalne moce założone w programie Mój Prąd 6.0 ciężko wyobrazić sobie możliwość spełnienia tych warunków w polskich warunkach mieszkaniowych.

     

    #OZE #dofinansowanie #energia #energetyka #prąd #MójPrąd #finansowanie

    Kategorie
    OZE

    Czeka nas wzrost podatków na OZE w Polsce? Rząd nie jest zgodny w tym zakresie

    Planowane zmiany obejmują zwiększenie podatku od nieruchomości na instalacje OZE. Eksperci ostrzegają, że może to znacząco wpłynąć na rentowność projektów związanych z odnawialnymi źródłami energii. Wzrost kosztów operacyjnych mógłby zniechęcić inwestorów do angażowania się w projekty zielonej energii, co w efekcie mogłoby spowodować zahamowanie rozwoju sektora OZE.

    Przeciwnicy podwyżki podatków argumentują, że takie działania są sprzeczne z celami polityki klimatycznej i energetycznej Polski. Wzrost podatków mógłby podważyć wysiłki na rzecz zwiększenia udziału OZE w krajowym miksie energetycznym, co jest kluczowe dla spełnienia zobowiązań klimatycznych. Ponadto, wyższe podatki mogą przełożyć się na wzrost kosztów energii dla konsumentów, co jest niepożądane w kontekście rosnących cen energii.

    Ministerstwo Klimatu i Środowiska podkreśla, że wspieranie OZE jest niezbędne dla zrównoważonego rozwoju energetyki w Polsce. Zwiększenie udziału energii odnawialnej ma kluczowe znaczenie dla redukcji emisji CO2 i osiągnięcia neutralności klimatycznej. Dlatego też ministerstwo opowiada się za wprowadzeniem ulg podatkowych i innych form wsparcia dla inwestorów w sektorze OZE.

    Aby uniknąć negatywnych skutków planowanych zmian, rząd rozważa różne scenariusze. Jednym z nich jest wprowadzenie stopniowych podwyżek podatków, które nie będą tak drastyczne i pozwolą na płynniejsze dostosowanie się branży do nowych warunków. Innym rozwiązaniem jest wprowadzenie ulg i zwolnień podatkowych dla nowych inwestycji w OZE, co mogłoby zachęcić inwestorów do kontynuowania projektów.

    Dyskusja wokół wzrostu podatków na energię odnawialną w Polsce pokazuje, jak ważne jest znalezienie równowagi między potrzebą zwiększenia dochodów budżetowych a wspieraniem zrównoważonego rozwoju energetyki. Ostateczne decyzje w tej sprawie będą miały znaczący wpływ na przyszłość sektora OZE i transformację energetyczną kraju.

     

    Źródło: Gramwzielone

    #OZE #Energetyka #Podatki #Fotowoltaika #PV #Magazynyenergii #Polska

    Kategorie
    OZE

    Termomodernizacja kluczowym krokiem w kierunku niższych rachunków za energię

    Korzyści z termomodernizacji
    • Oszczędności finansowe tj. redukcja zużycia energii bezpośrednio przekłada się na niższe rachunki za ogrzewanie i energię elektryczną. Właściciele budynków mogą zaoszczędzić znaczną ilość pieniędzy, co czyni termomodernizację opłacalną inwestycją.
    • Poprawa komfortu – dzięki termomodernizacji budynki stają się bardziej komfortowe do zamieszkania. Lepsza izolacja i nowoczesne systemy ogrzewania zapewniają stabilną temperaturę przez cały rok.
    • Wzrost wartości nieruchomości tj. budynki poddane termomodernizacji zyskują na wartości rynkowej. Potencjalni nabywcy są skłonni płacić więcej za nieruchomości o niskim zużyciu energii.

     

    Proces termomodernizacji

    Proces termomodernizacji obejmuje kilka kluczowych etapów:

    1. Audyt Energetyczny.
      Pierwszym krokiem jest przeprowadzenie audytu energetycznego, który identyfikuje obszary wymagające poprawy oraz określa potencjalne oszczędności energii.
    2. Ważnym elementem termomodernizacji jest poprawa izolacji budynku. Izolacja ścian, dachu oraz podłóg minimalizuje straty ciepła.
    3. Wymiana okien i drzwi.
      Nowoczesne, energooszczędne okna i drzwi zapobiegają utracie ciepła, poprawiając jednocześnie estetykę budynku.
    4. Systemy ogrzewania i chłodzenia.
      Modernizacja systemów grzewczych i chłodzących, np. instalacja pomp ciepła czy kotłów kondensacyjnych, zwiększa efektywność energetyczną.
    5. Energia Odnawialna.
      Instalacja systemów OZE, takich jak panele fotowoltaiczne czy kolektory słoneczne, może dodatkowo obniżyć koszty energii.

     

    Programy wsparcia i przyszłość termomodernizacji

    Rząd oraz instytucje finansowe oferują różnorodne programy wsparcia dla właścicieli budynków chcących przeprowadzić termomodernizację. Dotacje, preferencyjne kredyty oraz ulgi podatkowe pomagają zredukować koszty inwestycji.

    Zwiększenie liczby termomodernizowanych budynków jest kluczowe dla osiągnięcia celów klimatycznych oraz zapewnienia zrównoważonego rozwoju energetycznego. Wprowadzenie nowoczesnych technologii oraz dalsze wsparcie finansowe przyczynią się do dalszego wzrostu popularności termomodernizacji w kraju.

     

    Źródło: Energetyka24

    #OZE #Energetyka #Termomodernizacja #Polska #Obniżeniekosztów #Prąd #Rachunki

    Kategorie
    Elektromobilność

    Rząd przeznaczy 7 miliardów na rozwój elektromobilności? Wiceminister klimatu odpowiada

    Dotacje i ulgi dla firm i osób fizycznych

    Rządowy plan zakłada wsparcie dla różnych grup, od przedsiębiorstw po indywidualnych użytkowników. Programy dotacyjne będą obejmować dofinansowania na zakup i instalację ładowarek, a także na zakup pojazdów elektrycznych.

    Dla firm przewidziane są także ulgi podatkowe, które mają zachęcić do inwestowania w flotę pojazdów elektrycznych oraz rozwój infrastruktury. Wsparcie obejmie również małe i średnie przedsiębiorstwa, które będą mogły skorzystać z preferencyjnych warunków finansowania.

     

    Rozwój infrastruktury ładowania

    Jednym z kluczowych elementów rządowego planu jest rozwój infrastruktury ładowania. Planowane jest zwiększenie liczby stacji ładowania w całym kraju, aby ułatwić użytkownikom dostęp do miejsc, gdzie mogą naładować swoje pojazdy. Rząd przewiduje wsparcie finansowe dla operatorów stacji ładowania oraz zachęty dla samorządów, które będą inwestować w rozwój publicznej infrastruktury ładowania.

     

    Popularyzacja pojazdów elektrycznych

    Celem rządowych działań jest również zwiększenie liczby pojazdów elektrycznych na polskich drogach. Programy dotacyjne i ulgi podatkowe mają zachęcić konsumentów do zakupu samochodów elektrycznych. Planowane są kampanie informacyjne, które mają edukować społeczeństwo na temat korzyści płynących z użytkowania pojazdów elektrycznych, takich jak niższe koszty eksploatacji i mniejszy wpływ na środowisko.

     

    Ekologiczne korzyści

    Rządowe wsparcie dla elektromobilności wpisuje się w szersze cele ekologiczne, mające na celu redukcję emisji CO2 i poprawę jakości powietrza. Inwestycje w elektromobilność są kluczowe dla realizacji zobowiązań klimatycznych Polski oraz poprawy jakości życia mieszkańców miast, gdzie zanieczyszczenie powietrza jest szczególnie dotkliwe.

     

    Źródło: Elektromobilni

    #OZE #Elektryki #Elektromobilność #Dofinansowanie #Polska

    Kategorie
    Magazyny energii

    Zalety i korzyści z magazynowania energii

    Zalety magazynowania energii

    Jedną z głównych zalet magazynowania energii jest możliwość zbalansowania popytu i podaży energii. Oznacza to, że nadmiar energii produkowanej w okresach niskiego zapotrzebowania może być magazynowany i wykorzystywany w momentach, gdy zapotrzebowanie przewyższa produkcję. Dzięki temu systemy energetyczne mogą być bardziej elastyczne i efektywne.

    Kolejną istotną zaletą jest poprawa stabilności sieci energetycznych. Magazyny energii mogą działać jako źródła rezerwowe, które w razie awarii lub nagłych wzrostów zapotrzebowania mogą szybko dostarczyć potrzebną energię. Dzięki temu minimalizuje się ryzyko przerw w dostawach energii, co jest kluczowe zarówno dla gospodarstw domowych, jak i przemysłu.

     

    Korzyści z magazynowania energii

    Korzyści z magazynowania energii obejmują także aspekty ekologiczne. Magazynowanie energii przyczynia się do redukcji emisji gazów cieplarnianych poprzez zwiększenie efektywności wykorzystania odnawialnych źródeł energii. Dzięki temu możliwe jest ograniczenie zużycia paliw kopalnych i związanych z tym emisji, co ma bezpośredni wpływ na poprawę jakości powietrza i ochronę klimatu.

    Warto również podkreślić korzyści ekonomiczne. Magazynowanie energii może prowadzić do obniżenia kosztów energii, zwłaszcza w kontekście dynamicznie zmieniających się cen na rynkach energii. Przedsiębiorstwa i gospodarstwa domowe, które inwestują w systemy magazynowania energii, mogą czerpać zyski z efektywnego zarządzania energią i redukcji kosztów zakupu energii w szczytowych godzinach.

    Magazynowanie energii umożliwia także integrację z nowoczesnymi technologiami, takimi jak smart grids (inteligentne sieci energetyczne) oraz mikrosieci. Dzięki temu możliwe jest jeszcze bardziej efektywne zarządzanie energią na poziomie lokalnym i regionalnym, co przekłada się na wyższy poziom niezawodności i elastyczności systemów energetycznych.

    Podsumowując, zalety i korzyści z magazynowania energii są niezwykle istotne w kontekście współczesnych wyzwań energetycznych. Magazynowanie energii to klucz do zrównoważonego rozwoju, który przynosi korzyści ekologiczne, ekonomiczne i technologiczne. Inwestowanie w magazyny energii to inwestowanie w przyszłość, która jest bardziej zrównoważona i niezawodna.

    #OZE #Magazynyenergii #Magazynowanieenergii #Zalety #Korzyści

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika na balkonach podbija Niemcy. Mają już ponad 200 tysięcy tego typu instalacji

    Od 1 kwietnia bieżącego roku rejestracja systemów fotowoltaiki balkonowej w Niemczech stała się prostsza, wymagając podania jedynie pięciu szczegółów technicznych zamiast dwudziestu. W 2023 roku zarejestrowano 300 tysięcy takich systemów, a ich liczba i średnia moc wzrosły w pierwszej połowie 2024 roku.

    Systemy plug-in to zestawy paneli, które można łatwo podłączyć do domowego gniazdka elektrycznego. Dzięki prostocie montażu użytkownicy mogą sami zainstalować panele na dachu, balkonie lub w ogrodzie. Systemy te są bezpieczne, kompatybilne z domową siecią elektryczną i przenośne, co pozwala na ich zabranie podczas przeprowadzki. Chociaż moc tych systemów jest niewielka, pozwalają one na zmniejszenie rachunków za energię i korzystanie z zielonej energii.

    W pierwszej połowie 2024 roku w Niemczech zainstalowano około 9,3 GW nowych mocy odnawialnych, z czego 7,55 GW stanowiła fotowoltaika. Większość nowych instalacji PV montowana jest na budynkach, co świadczy o dużej popularności tego rozwiązania i jego znaczeniu dla transformacji energetycznej w kraju.

    W Polsce fotowoltaika balkonowa nie zdobyła jeszcze dużej popularności, choć dane za pierwsze półrocze 2024 roku pokazują, że tempo rozwoju OZE jest znacznie wolniejsze niż w Niemczech. Do maja w Polsce przybył tylko około 1 GW nowych mocy odnawialnych, podczas gdy w Niemczech w samym czerwcu zainstalowano około 1,13 GW fotowoltaiki.

    Rozwiązania tego typu mogą znacząco przyczynić się do zmniejszenia zależności energetycznej od paliw kopalnych.

     

    Źródło: ARE

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Fotowoltaikanabalkonie #Niemcy #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Trendy i perspektywy rozwoju fotowoltaiki

    Innowacje w panelach słonecznych

    Jednym z kluczowych trendów w fotowoltaice są innowacje technologiczne. Wprowadzenie paneli bifacjalnych, które mogą generować energię z obu stron, oraz rozwój technologii perowskitowych, które obiecują wyższą wydajność przy niższych kosztach produkcji, to tylko niektóre z przełomowych zmian. Te nowe technologie mogą znacznie obniżyć koszty instalacji i zwiększyć efektywność systemów fotowoltaicznych.

     

    Fotowoltaika i magazynowanie energii

    Zastosowanie baterii do magazynowania energii staje się coraz bardziej powszechne. Magazyny energii pozwalają na przechowywanie nadwyżki wyprodukowanej energii i jej wykorzystanie w momencie, gdy produkcja jest niska, np. w nocy. Dzięki temu systemy fotowoltaiczne stają się bardziej niezależne i efektywne.

     

    Przyszłość energetyki słonecznej

    Prognozy rozwoju fotowoltaiki wskazują na ciągły wzrost mocy zainstalowanej na całym świecie. Według Międzynarodowej Agencji Energii (IEA), do 2030 roku moc zainstalowana w fotowoltaice może osiągnąć nawet 1 250 GW. Rządy na całym świecie wprowadzają coraz więcej polityk i programów wspierających rozwój energetyki odnawialnej, co sprzyja dalszemu wzrostowi sektora fotowoltaicznego.

     

    Fotowoltaika w różnych sektorach gospodarki

    Fotowoltaika znajduje zastosowanie nie tylko w budownictwie mieszkaniowym, ale również w przemyśle, rolnictwie i transporcie. W sektorze przemysłowym firmy inwestują w duże instalacje fotowoltaiczne, aby obniżyć koszty operacyjne i zmniejszyć emisję CO2. W rolnictwie panele słoneczne są używane do zasilania systemów nawadniających i maszyn rolniczych, a w transporcie, panele fotowoltaiczne są instalowane na dachach pojazdów i stacji ładowania.

     

    Zrównoważony rozwój i etyka

    Zrównoważony rozwój jest kluczowym aspektem przyszłości fotowoltaiki. Wzrost świadomości ekologicznej i potrzeba ochrony środowiska sprawiają, że coraz więcej osób i firm decyduje się na inwestycje w fotowoltaikę. Etyczne aspekty produkcji i utylizacji paneli fotowoltaicznych stają się równie ważne, co ich wydajność.

     

    Podsumowanie

    Fotowoltaika ma przed sobą świetlaną przyszłość, dzięki innowacjom technologicznym, rosnącemu zainteresowaniu zrównoważonym rozwojem i wsparciu rządów na całym świecie. Inwestycje w nowe technologie, magazynowanie energii i zrównoważony rozwój przyczyniają się do dynamicznego rozwoju tej branży, czyniąc ją kluczowym elementem przyszłego miksu energetycznego.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #ZwrotInwestycji #Finansowanie #PanelePV #PaneleFotowoltaiczne #Magazynyenergii #ESG #Energetykasłoneczna #Perspektywy #Trendy

    Kategorie
    Magazyny energii

    NFOŚiGW wesprze budowę magazynów energii kwotą ponad 3,5 mld zł

    Założenia programu „Magazyny energii elektrycznej i związana z nimi infrastruktura dla poprawy stabilności polskiej sieci elektroenergetycznej” przewidują budżet w wysokości 4 miliardów złotych, z czego 3,6 miliarda złotych przeznaczone jest na bezzwrotne dotacje, a 400 milionów złotych na pożyczki. Program realizowany ma być w latach 2024–2028, przy czym podpisywanie umów ma nastąpić do końca 2025 roku, a wydatkowanie pieniędzy do końca 2028 roku.

    Dzięki programowi NFOŚiGW liczy na powstanie magazynów o mocy co najmniej 2,5 GW i pojemności co najmniej 5 MWh. Nabór wniosków ma odbywać się w trybie konkursowym, a terminy składania wniosków jeszcze nie zostały określone. Zakłada się, że dofinansowanie w formie dotacji będzie mogło pokryć do 45% całkowitych kosztów inwestycji. Dla małych przedsiębiorstw wskaźnik ten może być wyższy o 20 punktów procentowych, a dla firm średnich o 10 punktów procentowych.

    Dofinansowanie w formie pożyczki na warunkach preferencyjnych lub rynkowych ma objąć do 100% kosztów kwalifikowanych. Dla inwestycji w formule „project finance” obowiązywać będzie wymóg udziału środków własnych w wysokości co najmniej 15% kosztów kwalifikowanych.

    Program ma na celu poprawę stabilności polskiej sieci elektroenergetycznej poprzez rozwój infrastruktury magazynowania energii, co jest kluczowe dla efektywnego zarządzania energią pochodzącą z odnawialnych źródeł.

     

    Źródło: Energetyka24

    #OZE #Magazynyenergii #NFOŚiGW #MŚP #Dofinansowanie #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Liczba elektryków przybywa szybciej niż rok temu

    Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM), podkreślił, że przyrost rejestracji pojazdów elektrycznych i hybryd plug-in w porównaniu do zeszłego roku wyniósł około 50%. Warto również zauważyć dynamiczny wzrost importu samochodów używanych, podczas gdy rejestracje nowych pojazdów utrzymują się na poziomie z ubiegłego roku.

    Prezes PZPM zaznaczył, że wkrótce powinny pojawić się nowe programy dofinansowania pojazdów zeroemisyjnych, które zostały uwzględnione w Krajowym Planie Odbudowy (KPO). Ważne będą również kolejne transze programu „Mój Elektryk” oraz decyzje Komisji Europejskiej dotyczące wsparcia sieci ładowania dla ciężkich pojazdów.

    Na koniec czerwca 2024 roku po polskich drogach jeździło 119 297 samochodów osobowych z napędem elektrycznym. Flota całkowicie elektrycznych aut BEV liczyła 62 125 sztuk, a hybryd plug-in (PHEV) – 57 172 sztuki. Liczba elektrycznych pojazdów dostawczych i ciężarowych wynosiła 6 926 sztuk. Ponadto, liczba elektrycznych motorowerów i motocykli wzrosła do 21 382 sztuk, a liczba hybryd osobowych i dostawczych osiągnęła 819 972 sztuk. Liczba zeroemisyjnych autobusów wzrosła do 1 357 sztuk, z czego 1 293 to pojazdy bateryjne, a 64 to autobusy wodorowe.

    Równocześnie rozwija się infrastruktura ładowania pojazdów elektrycznych. Pod koniec czerwca 2024 roku w Polsce funkcjonowało 7 255 ogólnodostępnych punktów ładowania pojazdów elektrycznych, w tym 4 002 stacje. Szybkie punkty ładowania prądem stałym (DC) stanowiły 29%, a punkty wolnego ładowania prądem przemiennym (AC) – 71%. W czerwcu uruchomiono 345 nowych punktów ładowania, co jest najlepszym wynikiem w historii.

    Maciej Mazur, dyrektor Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności (PSNM), zaznaczył, że kluczowym wyzwaniem jest usprawnienie procedur przyłączeniowych, co jest niezbędne dla przyspieszenia elektryfikacji transportu w Polsce. Przyszłe inwestycje w infrastrukturę ładowania są kluczowe dla realizacji celów AFIR, unijnego rozporządzenia dotyczącego rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych.

     

    Źródło: Bankier.pl

    #OZE #Elektromobilność #Elektryk #PZPM #PSNM #KPO #Polska

    Kategorie
    Magazyny energii

    W Polsce powstaną trzy nowe elektrownie magazynujące energię

    Nowe inwestycje energetyczne

    Polska rozwija swoją infrastrukturę energetyczną, aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na energię oraz zwiększyć udział odnawialnych źródeł energii (OZE) w miksie energetycznym. Trzy nowe elektrownie magazynujące energię będą kluczowym elementem tego planu.

    Magazyny energii pozwalają na gromadzenie nadwyżek energii produkowanej przez OZE, takich jak farmy wiatrowe czy fotowoltaiczne, i jej późniejsze wykorzystanie w okresach większego zapotrzebowania. Dzięki temu system elektroenergetyczny staje się bardziej stabilny i odporny na wahania produkcji energii z OZE.

    Nowe elektrownie będą wykorzystywać zaawansowane technologie magazynowania energii, w tym baterie litowo-jonowe, które są obecnie jednymi z najbardziej efektywnych i popularnych rozwiązań na rynku. Te technologie zapewnią wysoką wydajność oraz długą żywotność systemów magazynowania.

    Budowa trzech nowych elektrowni magazynujących energię przyniesie liczne korzyści ekonomiczne i ekologiczne. Zmniejszy emisję gazów cieplarnianych, poprawi jakość powietrza oraz stworzy nowe miejsca pracy w sektorze zielonej energii. Dodatkowo, magazyny energii umożliwią lepsze zarządzanie energią i obniżenie kosztów dla konsumentów.

    Projekty te są wspierane przez rząd oraz międzynarodowe instytucje finansowe, co zapewnia stabilne i długoterminowe finansowanie. Inwestycje w magazyny energii są ważnym krokiem w kierunku zrównoważonej przyszłości energetycznej Polski. Pozwolą na lepsze wykorzystanie potencjału odnawialnych źródeł energii oraz zwiększą niezależność energetyczną kraju. Wprowadzenie takich rozwiązań technologicznych to także odpowiedź na globalne wyzwania związane ze zmianami klimatycznymi.

     

    Źródło: biznes.interia.pl

    #OZE #Magazynyenergii #Magazynowanieenergii #Polska #Inwestycja #Energetyka

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Szósta edycja programu Mój Prąd już we wrześniu

    Cele programu Mój Prąd 6.0

    Szósta edycja programu Mój Prąd kontynuuje wsparcie dla inwestycji w odnawialne źródła energii, szczególnie w instalacje fotowoltaiczne i magazyny energii. Program ma na celu zwiększenie liczby prosumentów, którzy produkują energię elektryczną na własne potrzeby, przyczyniając się do zmniejszenia emisji CO2 i poprawy jakości powietrza w Polsce.

     

    Warunki uczestnictwa

    Aby skorzystać z dofinansowania, wnioskodawcy muszą spełnić określone warunki. Program przewiduje dofinansowanie dla osób fizycznych, które zamierzają zainstalować panele fotowoltaiczne o mocy od 2 kW do 10 kW. Wnioskodawcy mogą również ubiegać się o wsparcie na zakup i montaż magazynów energii, co ma na celu zwiększenie autokonsumpcji wyprodukowanej energii.

     

    Nowe zasady i kwoty dofinansowania

    W szóstej edycji programu przewidziano zwiększenie maksymalnej kwoty dofinansowania. Wsparcie na instalacje fotowoltaiczne może wynieść do 50% kosztów kwalifikowanych, ale nie więcej niż 6 tys. zł na jedno gospodarstwo domowe. Dofinansowanie na magazyny energii może wynieść do 7,5 tys. zł, co ma na celu zachęcenie prosumentów do inwestowania w technologie zwiększające efektywność energetyczną.

     

    Korzyści z udziału w programie

    Udział w programie Mój Prąd 6.0 przynosi wiele korzyści, zarówno ekologicznych, jak i ekonomicznych. Inwestycje w instalacje fotowoltaiczne i magazyny energii pozwalają na obniżenie rachunków za prąd, zwiększenie niezależności energetycznej oraz zmniejszenie emisji szkodliwych substancji do atmosfery. Dodatkowo, program wspiera rozwój sektora OZE w Polsce, przyczyniając się do realizacji krajowych i unijnych celów klimatycznych.

     

    Jak złożyć wniosek?

    Proces składania wniosków został uproszczony, aby zachęcić jak najwięcej osób do skorzystania z programu. Wnioski można składać online za pośrednictwem specjalnej platformy internetowej, co pozwala na szybkie i wygodne ubieganie się o dofinansowanie. Szczegółowe informacje na temat warunków uczestnictwa oraz wymaganej dokumentacji są dostępne na stronie internetowej NFOŚiGW.

    Aby oszacować ile możesz zyskać dzięki nowej edycji programu Mój Prąd, możesz skorzystać z naszego kalkulatora oszczędności: https://top-oze.pl/kalkulator-oplacalnosci-fotowoltaiki/

     

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #MójPrąd #Fotowoltaika #Pompyciepła #Magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    NFOŚiGW przekaże 270 mln zł na Park Zielonej Energii w Gliwicach

    Cel inwestycji

    Głównym celem Parku Zielonej Energii w Gliwicach jest zwiększenie udziału energii odnawialnej w lokalnym miksie energetycznym. Projekt zakłada budowę instalacji fotowoltaicznych, farm wiatrowych oraz magazynów energii, które będą współpracować w ramach jednego zintegrowanego systemu. Dzięki temu możliwe będzie nie tylko produkowanie, ale także efektywne magazynowanie i dystrybucja energii odnawialnej.

    Inwestycja w Park Zielonej Energii przyniesie szereg korzyści ekologicznych i ekonomicznych. Dzięki wykorzystaniu energii ze źródeł odnawialnych, zmniejszy się emisja gazów cieplarnianych, co przyczyni się do poprawy jakości powietrza w Gliwicach i okolicach. Dodatkowo, projekt ten ma na celu zwiększenie niezależności energetycznej regionu oraz stworzenie nowych miejsc pracy związanych z obsługą i konserwacją instalacji OZE.

    Park Zielonej Energii w Gliwicach będzie korzystać z najnowszych technologii w dziedzinie odnawialnych źródeł energii. Instalacje fotowoltaiczne i wiatrowe zostaną wyposażone w nowoczesne systemy monitoringu i zarządzania, które pozwolą na optymalizację produkcji energii. Magazyny energii będą wykorzystywać zaawansowane technologie akumulatorowe, umożliwiające efektywne przechowywanie nadwyżek energii i ich wykorzystanie w okresach zwiększonego zapotrzebowania.

     

    Współpraca z lokalnymi społecznościami

    Realizacja projektu Parku Zielonej Energii w Gliwicach zakłada ścisłą współpracę z lokalnymi społecznościami i władzami samorządowymi. Organizowane będą konsultacje społeczne oraz kampanie informacyjne, mające na celu edukację mieszkańców na temat korzyści płynących z wykorzystania odnawialnych źródeł energii. Projekt przewiduje także zaangażowanie lokalnych przedsiębiorstw i instytucji naukowych w proces wdrażania i rozwoju nowych technologii energetycznych.

    Dzięki dofinansowaniu NFOŚiGW, Park Zielonej Energii w Gliwicach ma szansę stać się wzorcowym projektem w zakresie zrównoważonego rozwoju energetycznego. Inwestycja ta nie tylko przyczyni się do poprawy jakości powietrza i redukcji emisji CO2, ale również zwiększy niezależność energetyczną regionu i stworzy nowe miejsca pracy. Gliwice mogą stać się przykładem dla innych miast w Polsce, pokazując, jak skutecznie łączyć ekologię z nowoczesnymi technologiami.

     

    Zdjęcie: Gliwice.eu

    #OZE #Ekologia #Gliwice #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Podróże zasilane słońcem

    Fotowoltaika kojarzy się z panelami zamontowanymi na dachu lub na specjalnych konstrukcjach. Tymczasem efektywną alternatywą dla tych tradycyjnych lokalizacji są wiaty fotowoltaiczne i carporty, spełniające rolę garaży.

    Im większa moc instalacji, tym szybciej i efektywniej samochód zostanie naładowany, jednak już zabudowa carportu jednostanowiskowego z instalacją fotowoltaiczną o mocy 3 kWp, w zależności od kierunku usytuowania, pozwoli wygenerować około 3000 kWh energii elektrycznej.

    „Taka ilość energii wystarczy na przejechanie samochodem elektrycznym ponad 20 tys. km. Inteligentna ładowarka pozwoli na zarządzenie energią w taki sposób, aby w momencie, kiedy instalacja fotowoltaiczna pracuje, przekierować jej energię właśnie do auta. Tym samym koszt ładowania pojazdu może wynieść nawet zero złotych” – wylicza Rafał Kocołekspert z zakresu fotowoltaiki w TAURON Sprzedaż.

    Jeśli nie ma możliwości ładowania samochodu podczas pracy instalacji fotowoltaicznej – dobrze sprawdzi się magazyn energii. Urządzenie pozwoli na przechowanie energii i przekazanie jej do pojazdu w późniejszym terminie.

    Sam carport doskonale sprawdzi się między innymi na posesji, na której dachu nie ma wystarczająco dużo miejsca pod zabudowę instalacji fotowoltaicznej, a właściciel korzysta z samochodu elektrycznego i chciałby ładować go energią pochodzącą z odnawialnego źródła.

     

    Zielona energia i ochrona

    Carporty i wiaty fotowoltaiczne to innowacyjne i funkcjonalne urządzenia, łączące powierzchnie garażowe z instalacjami produkującymi zieloną energię. Wiata fotowoltaiczna i carport to konstrukcje o bardzo zbliżonej formie i funkcjach, lecz różniące się gabarytami. Obie produkują prąd przy użyciu ogniw fotowoltaicznych, które są jednocześnie pokryciem dachowym. Obie pełnią też funkcje ochronne, czyli osłaniają zaparkowane pod nimi pojazdy przed opadami atmosferycznymi. Tym samym nie tylko produkują prąd, lecz sprawdzają się także jako trwałe zadaszenie.

    Carport pozwoli również na montaż takich urządzeń jak falownik, ładowarka pojazdów elektrycznych, a nawet magazyn energii.

     

    Energia dla floty

    Konstrukcją przeznaczoną do wykorzystania w firmach oraz w gospodarstwach rolnych jest wiata fotowoltaiczna. Musi mieć odpowiednio dużą powierzchnię, aby pomieścić większą liczbę pojazdów o niestandardowych gabarytach, np. dużych maszyn rolniczych, samochodów ciężarowych czy sprzętu budowlanego.

    Wiata fotowoltaiczna lub carport o powierzchni, która nie przekracza 35 m2, nie wymaga pozwolenia na budowę. Oznacza to, że niemal wszystkie carporty, przeznaczone na jedno lub dwa auta, można postawić bez dodatkowych formalności.

     

    Zdjęcie: TAURON

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki

    Kategorie
    OZE

    PEJ i PIE zbadają możliwość udziału polskich firm w budowie pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

    Badanie ma na celu określenie zarówno potencjału polskiego przemysłu na potrzeby projektu elektrowni jądrowej na Pomorzu realizowanego przez Konsorcjum Westinghouse (dostawca technologii) i Bechtel (generalny wykonawca), jak i rozwiązań odpowiadających na potrzeby firm związane z udziałem w inwestycji, takich jak finansowe systemy wsparcia, czy pomoc w zdobywaniu odpowiednich certyfikatów. Analiza wyników badania pozwoli rozpoznać zainteresowanie polskich firm udziałem w procesie budowy pierwszej elektrowni jądrowej na Pomorzu oraz wskaże narzędzia niezbędne douczestnictwa w planowanym łańcuchu dostaw.

    Program Polskiej Energetyki Jądrowej zakłada budowę sprawdzonych, wielkoskalowych, wodnych ciśnieniowych reaktorów jądrowych generacji III(+) o łącznej mocy od ok. 6 GWe do ok. 9 GWe. Polski Instytut Ekonomiczny przy bezpośredniej współpracy z pełniącą rolę inwestora spółką Polskie Elektrownie Jądrowe zbada poziom potencjalnego zainteresowania polskich firm zaangażowaniem się w ten proces, a także zidentyfikuje bariery, które mogą je hamować. Przeprowadzona analiza będzie podstawą do przygotowania sprofilowanych działań zmierzających do wsparcia zainteresowanych firm i dostawców, aby w sposób konkurencyjny mogli oni uczestniczyć w łańcuchu dostaw tej strategicznej dla kraju inwestycji.

    „Inwestycja, którą realizujemy to ogromna szansa nie tylko dla kraju, ale także dla wielu polskich przedsiębiorców. Dlatego też chcielibyśmy, by mieli możliwość udziału w łańcuchu dostaw dla całego projektu jądrowego. Postanowiliśmy w tym celu zbadać jakie jest ich podejście do współpracy biznesowej w tym obszarze. Badanie pomoże określić aktualny stan wiedzy polskich firm, ich poziom przygotowania do inwestycji, a także ewentualne bariery i ograniczenia” – mówi Leszek Juchniewicz, Prezes Zarządu Polskie Elektrownie Jądrowe.

    Badanie będzie realizowane w formie ankiety składającej się kilkudziesięciu szczegółowych pytań. Za jego realizację, a także późniejsze opracowanie wyników będzie odpowiadał Polski Instytut Ekonomiczny, który ma szerokie doświadczenie analityczne w obszarze energetyki jądrowej.

    „Szczegółowe badanie uwzględnia specyfikę sektora i zostało poprzedzone badaniami jakościowymi i konsultacjami branżowymi. Obecny etap, badanie ilościowe, pozwoli zebrać szczegółowe informacje i opinie od przedsiębiorców tej branży niezależnie od ich wielkości i obszaru, w którym działają. Mamy nadzieję, że badanie spotka się z dużym odzewem polskich firm i będziemy mogli na ich podstawie stworzyć możliwie szeroki obraz wyzwań, jakie stoją przed polskimi firmami w przededniu uruchomienia tej strategicznej inwestycji a także oszacować potencjalny udział podmiotów krajowych w całym procesie uwzględniając międzynarodowe regulacje prawne. Zapraszamy firmy do udziału w badaniu.” – mówi dr Adam Juszczak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

    W projekcie uczestniczy Bank Gospodarstwa Krajowego, instytucja powołana do wspierania polskiej gospodarki, która już dziś oferuje przedsiębiorcom rozmaite instrumenty finansowe wspierające działalność bieżącą i inwestycyjną.

    „Zaangażowanie w strategiczne dla polskiej gospodarki inwestycje jest jednym z obszarów działania Banku Gospodarstwa Krajowego jako polskiego banku rozwoju. Chcielibyśmy poprzez ten projekt poznać potrzeby finansowe polskich firm chcących zaangażować się w proces budowy polskiej elektrowni jądrowej, tak by móc dostosować instrumenty finansowe do ich potrzeb.” – mówi Marcin Terebelski z Banku Gospodarstwa Krajowego.

    W badaniu mogą wziąć wszystkie firmy zainteresowane współpracą przy budowie polskiej elektrowni jądrowej. Link do badania ankietowego znajduje się na stronie internetowej PIE.

     

    #OZE

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Pompy ciepła a systemy fotowoltaiczne

    Pompy ciepła i fotowoltaika

    Pompy ciepła i fotowoltaika to systemy, które doskonale się uzupełniają. Pompa ciepła wykorzystuje energię z otoczenia (powietrza, wody lub gruntu) do ogrzewania i chłodzenia budynku, natomiast fotowoltaika przekształca promieniowanie słoneczne w energię elektryczną. Połączenie pompy ciepła z panelami słonecznymi pozwala na wykorzystanie darmowej energii słonecznej do zasilania pompy ciepła, co znacząco obniża koszty eksploatacji.

     

    Efektywność systemów hybrydowych

    Systemy hybrydowe, łączące pompę ciepła z fotowoltaiką, charakteryzują się bardzo wysoką efektywnością energetyczną. Energia odnawialna, jaką dostarczają panele fotowoltaiczne, może pokryć znaczną część zapotrzebowania na energię elektryczną pompy ciepła. Efektywność systemów hybrydowych sprawia, że są one jednym z najbardziej ekonomicznych i ekologicznych rozwiązań dostępnych na rynku.

     

    Zalety połączenia pomp ciepła z fotowoltaiką

    Połączenie pompy ciepła z fotowoltaiką ma wiele zalet. Przede wszystkim, jest to rozwiązanie ekologiczne, które redukuje emisję CO2 i przyczynia się do ochrony środowiska. Zastosowanie fotowoltaiki w pompach ciepła pozwala również na uzyskanie samowystarczalności energetycznej budynku, co jest szczególnie ważne w kontekście rosnących cen energii. Ponadto, instalacja fotowoltaiki i pompy ciepła może być wsparta różnymi formami dofinansowania, co obniża koszty początkowe inwestycji.

     

    Jak działa pompa ciepła z systemem fotowoltaicznym

    Pompa ciepła z systemem fotowoltaicznym działa na zasadzie synergii. W ciągu dnia panele fotowoltaiczne produkują energię elektryczną, która jest wykorzystywana do zasilania pompy ciepła. Nadmiar wyprodukowanej energii może być magazynowany w bateriach lub oddawany do sieci, co dodatkowo zwiększa efektywność systemu. Dzięki temu, pompa ciepła z fotowoltaiką może pracować niemal bezkosztowo, wykorzystując odnawialne źródła energii.

     

    Podsumowanie

    Pompy ciepła i fotowoltaika to idealne połączenie dla osób poszukujących oszczędnych i ekologicznych rozwiązań grzewczych. Efektywność systemów hybrydowych, możliwość uzyskania samowystarczalności energetycznej oraz korzyści ekologiczne sprawiają, że inwestycja w pompę ciepła z systemem fotowoltaicznym jest opłacalna na dłuższą metę. Jeśli rozważasz instalację takich systemów, warto skonsultować się z ekspertami, aby dobrać najlepsze rozwiązanie dostosowane do Twoich potrzeb.

     

    #OZE #Pompyciepła #Fotowoltaika #Systemyhybrydowe #Efektywność #Pompyciepłazfotowoltaiką #Systemfotowoltaiczny #Inwestycja

    Kategorie
    OZE

    Planowany nabór wniosków na termomodernizację szkół w ramach KPO

    Cele programu

    Celem programu jest wsparcie szkół w realizacji działań związanych z termomodernizacją. Działania te obejmują m.in. ocieplenie budynków, wymianę okien i drzwi, modernizację systemów grzewczych oraz instalację odnawialnych źródeł energii. Dzięki temu, szkoły będą mogły obniżyć koszty eksploatacyjne oraz poprawić warunki nauki i pracy.

     

    Warunki uczestnictwa

    W ramach naboru, jednostki samorządu terytorialnego będą mogły ubiegać się o dofinansowanie na przeprowadzenie prac termomodernizacyjnych w budynkach szkolnych. Wnioski będą oceniane na podstawie kryteriów takich jak efektywność energetyczna planowanych działań, stopień zaawansowania projektu oraz zgodność z celami KPO. Projekty, które wykażą największy potencjał w zakresie oszczędności energetycznych oraz redukcji emisji CO2, będą miały większe szanse na uzyskanie wsparcia.

     

    Korzyści z termomodernizacji

    Termomodernizacja szkół przyniesie wiele korzyści, zarówno ekologicznych, jak i ekonomicznych. Zmniejszenie zużycia energii przełoży się na niższe rachunki za ogrzewanie i prąd, a także na mniejszą emisję szkodliwych substancji do atmosfery. Poprawa izolacji termicznej budynków zwiększy komfort cieplny w klasach, co wpłynie pozytywnie na warunki nauki.

    Szczegółowe informacje na temat warunków uczestnictwa i wymaganej dokumentacji będą dostępne na stronie internetowej NFOŚiGW.

     

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #Termomodernizacja #Dofinansowanie #KPO #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Unia Europejska kontynuuje sprawę cła dla chińskich elektryków, natomiast Niemcy nie popierają tej decyzji

    Komisja Europejska rozpoczęła dochodzenie we wrześniu 2023 roku w odpowiedzi na rosnący napływ chińskich samochodów elektrycznych na europejski rynek. Wprowadzenie ceł ma na celu ochronę europejskich producentów przed niesprawiedliwą konkurencją, wynikającą z domniemanych subsydiów rządowych w Chinach.

     

    Obawy Niemiec

    Niemcy, będące sercem europejskiego przemysłu motoryzacyjnego, wyrażają zaniepokojenie potencjalnymi konsekwencjami wprowadzenia ceł. Obawy dotyczą nie tylko bezpośredniego wpływu na rynek, ale również możliwego odwetu ze strony Chin, które są ważnym rynkiem zbytu dla niemieckich samochodów. Niemieccy producenci, tacy jak Volkswagen, BMW i Mercedes, mogą znaleźć się w trudnej sytuacji, jeśli Chiny zdecydują się na wprowadzenie własnych ceł na europejskie produkty.

     

    Przyszłość europejskiego rynku motoryzacyjnego

    Decyzja Unii Europejskiej w sprawie ceł na chińskie samochody elektryczne będzie miała dalekosiężne skutki dla przyszłości europejskiego rynku motoryzacyjnego. Jeśli cła zostaną wprowadzone, mogą chronić europejskich producentów przed niesprawiedliwą konkurencją, ale jednocześnie mogą wpłynąć na relacje handlowe z Chinami. Kluczowe będzie znalezienie równowagi między ochroną własnego rynku a utrzymaniem dobrych stosunków handlowych z Chinami.

     

    #OZE #Elektryki #Elektromobilność #Samochodyelektryczne #Niemcy #Chiny #UE #UniaEuropejska #Ekologia #Cła

    Kategorie
    Magazyny energii

    Największy bateryjny magazyn energii w Polsce. Szwedzka firma inwestuje w zieloną energię

    Inwestycja w przyszłość energii

    Projekt realizowany przez OX przewiduje budowę magazynu o pojemności 200 MW i 820 MWh. Jest to największy tego typu obiekt w Polsce, który ma znacząco zwiększyć stabilność krajowego systemu elektroenergetycznego. Magazyn będzie mógł przechowywać energię wytworzoną z odnawialnych źródeł, takich jak wiatr i słońce, co pozwoli na lepsze zarządzanie produkcją i konsumpcją energii.

     

    Kluczowe korzyści i wyzwania

    Inwestycja przyniesie wiele korzyści, zarówno dla sektora energetycznego, jak i dla lokalnej gospodarki. Magazyn energii pozwoli na zrównoważenie sieci elektroenergetycznej, zwiększając niezawodność dostaw energii oraz redukując straty związane z jej przesyłem. Ponadto, projekt stworzy nowe miejsca pracy oraz przyczyni się do rozwoju technologii zielonej energii w regionie.

    Jednakże realizacja tak dużego przedsięwzięcia wiąże się również z wyzwaniami. Wymaga to znacznych nakładów finansowych oraz skoordynowanych działań na wielu poziomach, od planowania po operacyjne zarządzanie obiektem. Wdrożenie nowoczesnych technologii magazynowania energii jest kluczowe dla powodzenia tego projektu.

     

    Wpływ na polską energetykę

    Budowa największego bateryjnego magazynu energii w Polsce wpisuje się w szerszy kontekst transformacji energetycznej kraju. Polska dąży do zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii w swoim miksie energetycznym, a inwestycje takie jak ta odgrywają kluczową rolę w osiągnięciu tego celu.

    Magazyn energii od OX umożliwi lepsze wykorzystanie energii z OZE, co przyczyni się do redukcji emisji CO2 i innych gazów cieplarnianych. Jest to krok w stronę zrównoważonej przyszłości energetycznej, która jest nie tylko bardziej ekologiczna, ale również ekonomicznie opłacalna.

     

    Źródło: investmap.pl

    #OZE #Magazynyenergii #Baterie #Śląsk #Polska #Szwecja #Ekologia #ZielonaEnergia

    Kategorie
    OZE

    Produkcja energii elektrycznej w Europie i na świecie według źródeł energii

    Produkcja energii elektrycznej z paliw kopalnych wyniosła ogółem 341,6 TWh, co oznacza spadek o 3,5%, tj. 12,4 TWh w porównaniu do kwietnia 2023 r. Spadek ten wynikał głównie z gwałtownego spadku produkcji energii elektrycznej z węgla (-8,3% r/r), podczas gdy produkcja energii elektrycznej z gazu ziemnego spadła jedynie o 1,0% rok do roku.

    Niższą produkcję energii elektrycznej z węgla zaobserwowano we wszystkich regionach OECD.
    Największy spadek odnotowano w OECD Europa (-21,5% r/r).
    Ogółem udział paliw kopalnych w miksie elektroenergetycznym OECD spadł do 41,7%, czyli o około trzy punkty procentowe mniej niż w kwietniu 2024 r.

    Całkowita produkcja energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych wzrosła o 11,7% r/r do 341,3 TWh. Wszystkie źródła OZE odnotowały wzrosty, w tym największe wzrosty odnotowały Produkcje energii z:

    1. Energii wiatrowa wzrosła o 19,1% r/r.
      W Europie OECD (+26,5% r/r) i w krajach OECD w obu Amerykach (+13,0% r/r).
    2. Energia słoneczna wzrosła o 16,1% r/r.
      W krajach OECD w obu Amerykach (+23,2% r/r) i w Europie OECD (+18,5% r/r).
    3. Energia wodna wzrosła o 6,4% r/r.
      W krajach OECD w Europie (+24,2% r/r) a w obu Amerykach (-7,7% r/r).

    Źródła odnawialne odpowiadały za 41,6% całkowitej produkcji energii elektrycznej w OECD w kwietniu 2024 r., co oznacza wzrost o około trzy punkty procentowe w porównaniu z kwietniem 2023 r.

    Produkcja energii elektrycznej

    Produkcja energii elektrycznej jądrowej utrzymała się na poziomie 133,1 TWh z poprzedniego roku, ponieważ zwiększona produkcja energii jądrowej w OECD Azja-Oceania (+13,5% r/r) zrekompensowała zmniejszoną produkcję w OECD w Europie (-3,5% r/r) i w OECD w obu Amerykach (-1,4% r/r). Ogółem udział energii jądrowej w miksie elektroenergetycznym OECD utrzymywał się na stabilnym poziomie 16,2%.

    Chcesz wiedzieć ile możesz zaoszczędzić na fotowoltaice?

    Skorzystaj z naszego Kalkulatora Oszczędności na energii elektrycznej: https://top-oze.pl/kalkulator-oplacalnosci-fotowoltaiki/

     

    #energia #produkcjaenergii #prąd #koszty #oszczędnośćkosztów

    Kategorie
    OZE

    Efektywność energetyczna w termomodernizacji

    Techniki termomodernizacji

    Jednym z najważniejszych kroków w termomodernizacji jest izolacja termiczna. Odpowiednie ocieplenie ścian, dachu i fundamentów zapobiega utracie ciepła w zimie oraz nadmiernemu nagrzewaniu się pomieszczeń latem. Popularne materiały izolacyjne to wełna mineralna, styropian czy pianka poliuretanowa. Izolacja okien i drzwi również odgrywa kluczową rolę w zachowaniu optymalnej temperatury wewnątrz budynków.

    Inną techniką poprawiającą efektywność energetyczną jest modernizacja systemów grzewczych. Nowoczesne kotły kondensacyjne, pompy ciepła czy kolektory słoneczne są znacznie bardziej efektywne i ekologiczne niż tradycyjne piece. Wprowadzenie inteligentnych systemów zarządzania energią pozwala na optymalizację zużycia energii, dostosowując ją do aktualnych potrzeb użytkowników.

     

    Korzyści finansowe i ekologiczne

    Efektywność energetyczna w termomodernizacji przynosi liczne korzyści finansowe. Chociaż inwestycje w modernizację mogą być kosztowne, to jednak zwracają się one w postaci niższych rachunków za energię. Ponadto, wiele krajów oferuje dotacje i ulgi podatkowe dla osób i firm inwestujących w poprawę efektywności energetycznej, co dodatkowo obniża koszty przedsięwzięcia.

    Modernizacja budynków ma także ogromne znaczenie ekologiczne. Zmniejszenie zużycia energii przekłada się na mniejszą emisję gazów cieplarnianych, co jest kluczowe w walce ze zmianami klimatycznymi. Ponadto, nowoczesne systemy grzewcze i chłodzące często wykorzystują odnawialne źródła energii, co dodatkowo zmniejsza negatywny wpływ na środowisko.

     

    Przykłady udanych termomodernizacji

    Warto zwrócić uwagę na liczne przykłady udanych termomodernizacji, które pokazują, jak efektywność energetyczna może być osiągnięta w praktyce. Przykładem może być modernizacja budynków użyteczności publicznej, takich jak szkoły czy szpitale, gdzie zastosowano nowoczesne systemy grzewcze i izolacyjne, co przyniosło znaczne oszczędności energetyczne.

    Podsumowując, efektywność energetyczna w termomodernizacji to temat niezwykle ważny i aktualny. Dzięki odpowiednim działaniom można nie tylko obniżyć koszty związane z użytkowaniem budynków, ale także przyczynić się do ochrony środowiska i poprawy jakości życia. Inwestowanie w nowoczesne technologie i systemy zarządzania energią to krok w stronę zrównoważonego rozwoju i lepszej przyszłości.

     

    #OZE #Odnawialneźródła #Efektywnośćenergetyczna #Energetyka #Termomodernizacja #Pompyciepła #CzystaEnergia #ESG

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nowy podatek od nieruchomości – opodatkowanie paneli fotowoltaicznych i magazynów energii

    Zmiany w definicjach budynku i budowli, wprowadzone przez Ministerstwo Finansów, mają na celu jasne określenie, które elementy nieruchomości podlegają opodatkowaniu.
    W rezultacie, panele fotowoltaiczne oraz magazyny energii, które dotychczas były zwolnione z podatku, teraz będą opodatkowane. W praktyce oznacza to, że podatek od nieruchomości obejmie wszystkie elementy farm fotowoltaicznych, w tym panele.

     

    Konsekwencje dla inwestorów i konsumentów

    Nowe przepisy podatkowe mogą zniechęcić inwestorów do rozwijania magazynów energii. Większość aktualnie rozwijanych magazynów energii to konstrukcje kontenerowe zawierające baterie, które umożliwiają magazynowanie energii na wielką skalę. Brak jednoznacznego wskazania zakresu opodatkowania może otworzyć spory co do tego, czy kosztowne urządzenia bateryjne powinny być wliczane do podstawy opodatkowania.

    Dodatkowo, nowy podatek od nieruchomości uderzy pośrednio we wszystkich kupujących energię elektryczną, poprzez wzrost kosztów u operatorów oraz firm produkujących prąd w elektrowniach wodnych. Wysokość płaconego przez operatorów systemów dystrybucyjnych elektroenergetycznych podatku może wzrosnąć nawet o 25%, co w konsekwencji zostanie przeniesione na odbiorców poprzez podwyżkę taryf.

    Wątpliwości dotyczą również klasyfikacji elementów elektrowni wodnych, takich jak turbiny, zasilacze, generatory czy transformatory. Potraktowanie ich jako całości techniczno-użytkowej wraz z częściami budowlanymi i objęcie 2% podatkiem od wartości grozi likwidacją wielu elektrowni wodnych oraz obiektów związanych z gospodarką wodną.

    Nowe regulacje podatkowe dotyczące nieruchomości mogą znacząco wpłynąć na rozwój zielonej energii w Polsce. Opodatkowanie paneli fotowoltaicznych i magazynów energii zwiększy koszty utrzymania tych instalacji, co może zniechęcić do inwestycji w odnawialne źródła energii. W rezultacie, podatek ten może negatywnie wpłynąć na transformację energetyczną kraju.

     

    Źródło: Zbigniew Biskupski / Infor

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Magazynyenergii #Podatek #Polska #Nieruchomość #EnergiaOdnawialna

    Kategorie
    Magazyny energii

    Innowacyjne technologie magazynowania energii

    Baterie litowo-jonowe

    Baterie litowo-jonowe są obecnie najbardziej rozpowszechnioną technologią magazynowania energii. Charakteryzują się wysoką gęstością energetyczną, długą żywotnością oraz szybkim czasem ładowania i rozładowania. Innowacje w tej technologii, takie jak rozwój baterii solid-state, mogą dodatkowo zwiększyć ich wydajność i bezpieczeństwo. Baterie litowo-jonowe znajdują szerokie zastosowanie, od urządzeń mobilnych po systemy magazynowania energii w domach i przedsiębiorstwach.

     

    Magazynowanie energii w formie wodoru

    Magazynowanie energii w formie wodoru to kolejna innowacyjna technologia, która zyskuje na znaczeniu. Wodór może być produkowany z nadmiarowej energii z odnawialnych źródeł i magazynowany do późniejszego wykorzystania. Technologia ta pozwala na długoterminowe magazynowanie energii oraz jej transport na duże odległości. Wodór jest również kluczowym elementem w kontekście dekarbonizacji sektora przemysłowego i transportowego.

     

    Magazynowanie energii w formie sprężonego powietrza

    Sprężone powietrze (CAES – Compressed Air Energy Storage) to technologia, która wykorzystuje nadmiar energii do sprężania powietrza, które następnie jest magazynowane w podziemnych zbiornikach. Gdy energia jest potrzebna, sprężone powietrze jest uwalniane i napędza turbiny generujące elektryczność. Innowacje w tej dziedzinie obejmują rozwój bardziej efektywnych kompresorów i turbin, co zwiększa efektywność całego procesu.

     

    Magazynowanie energii w formie ciepła

    Technologie magazynowania energii w formie ciepła, takie jak magazyny ciepła z fazą zmiany (PCM – Phase Change Materials), wykorzystują materiały, które mogą magazynować i uwalniać dużą ilość energii podczas zmiany fazy (np. z ciała stałego w ciecz). Innowacje w tej technologii obejmują rozwój nowych materiałów o wyższej pojemności cieplnej i większej stabilności, co pozwala na bardziej efektywne magazynowanie energii cieplnej.

     

    Zalety innowacyjnych technologii magazynowania energii

    Innowacyjne technologie magazynowania energii oferują szereg korzyści. Przede wszystkim, umożliwiają one lepszą integrację odnawialnych źródeł energii, takich jak energia słoneczna i wiatrowa, z siecią energetyczną. Dzięki temu możliwe jest zwiększenie udziału energii odnawialnej w całkowitym miksie energetycznym, co prowadzi do redukcji emisji gazów cieplarnianych i ochrony środowiska.

    Ponadto innowacyjne technologie magazynowania energii mogą przyczynić się do zwiększenia niezawodności i stabilności sieci energetycznych. Magazyny energii mogą szybko reagować na zmiany w popycie i podaży, co minimalizuje ryzyko przerw w dostawach energii.

    Podsumowując, innowacyjne technologie magazynowania energii odgrywają kluczową rolę w przyszłości energetyki. Ich rozwój i wdrażanie są niezbędne do osiągnięcia zrównoważonego i niezawodnego systemu energetycznego. Inwestowanie w te technologie to krok w kierunku bardziej ekologicznej i efektywnej przyszłości.

     

    #OZE #Magazynyenergii #Magazynowanieenergii #Innowacje #Baterie

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Finansowanie i zwrot inwestycji w fotowoltaikę

    Koszty instalacji paneli fotowoltaicznych

    Koszt instalacji paneli fotowoltaicznych zależy od wielu czynników, takich jak wielkość systemu, rodzaj paneli oraz specyfika miejsca montażu. Średnio, cena za 1 kW zainstalowanej mocy waha się od 4 000 do 6 000 zł. Warto pamiętać, że na całkowity koszt składają się nie tylko same panele, ale również inwerter, konstrukcja montażowa, okablowanie oraz koszty instalacji.

     

    Finansowanie fotowoltaiki

    Wiele banków oferuje specjalne kredyty na fotowoltaikę, które charakteryzują się korzystniejszymi warunkami niż standardowe kredyty konsumpcyjne. Ponadto, istnieją różne programy dotacyjne, zarówno na poziomie krajowym, jak i lokalnym, które mogą znacząco obniżyć koszt inwestycji. Przykładem jest program „Mój Prąd”, który oferuje dofinansowanie do instalacji paneli fotowoltaicznych w wysokości do 5 000 zł.

     

    Zwrot inwestycji w fotowoltaikę

    Zwrot z inwestycji w fotowoltaikę zależy od kilku czynników, w tym od ilości produkowanej energii, poziomu zużycia własnego oraz cen energii na rynku. Średnio zwrot inwestycji można osiągnąć w ciągu 6-8 lat. Dla osób korzystających z kredytów na fotowoltaikę, okres ten może się wydłużyć, jednak nadal pozostaje atrakcyjny w porównaniu z długością życia systemu, która wynosi około 25-30 lat.

     

    Korzyści finansowe

    Inwestycja w fotowoltaikę przynosi korzyści nie tylko w postaci oszczędności na rachunkach za prąd, ale również może być źródłem dodatkowych dochodów. Nadwyżka wyprodukowanej energii może być sprzedawana do sieci, co pozwala na dodatkowy zwrot inwestycji.

    Fotowoltaika to opłacalna inwestycja, która może przynieść znaczne oszczędności i korzyści finansowe. Dzięki dostępnemu finansowaniu oraz programom dotacyjnym, koszty instalacji paneli fotowoltaicznych mogą być znacznie niższe. Średni okres zwrotu inwestycji wynosi 6-8 lat, co czyni fotowoltaikę atrakcyjną opcją dla wielu gospodarstw domowych.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #ZwrotInwestycji #Finansowanie #PanelePV #PaneleFotowoltaiczne

    Kategorie
    OZE

    Korzyści z wykorzystania odnawialnych źródeł energii

    Ekologiczne korzyści energii odnawialnej

    Jednym z najważniejszych argumentów za wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii jest redukcja emisji CO2. Tradycyjne źródła energii, takie jak węgiel czy gaz, emitują znaczne ilości dwutlenku węgla, przyczyniając się do globalnego ocieplenia. Energia słoneczna, wiatrowa, wodna czy geotermalna są znacznie czystsze, nie emitując szkodliwych gazów cieplarnianych.

    Wykorzystanie odnawialnych źródeł energii pomaga także chronić naturalne zasoby. Węgiel, ropa naftowa i gaz ziemny są surowcami nieodnawialnymi, co oznacza, że ich zasoby są ograniczone. W przeciwieństwie do tego, energia słoneczna czy wiatrowa są praktycznie niewyczerpane, co przyczynia się do zrównoważonego rozwoju.

    Ekonomiczne korzyści energii odnawialnej

    Kolejnym istotnym aspektem są ekonomiczne korzyści energii odnawialnej. Chociaż początkowe koszty instalacji systemów opartych na odnawialnych źródłach energii mogą być wysokie, to w dłuższej perspektywie przynoszą one znaczne oszczędności. Przykładowo, instalacja paneli fotowoltaicznych pozwala na zmniejszenie rachunków za prąd, a nawet na sprzedaż nadwyżek energii do sieci.

    Inwestowanie w odnawialne źródła energii przyczynia się także do tworzenia nowych miejsc pracy. Rozwój technologii związanych z energią odnawialną generuje zapotrzebowanie na specjalistów w dziedzinach takich jak instalacja i konserwacja paneli słonecznych, turbin wiatrowych czy systemów geotermalnych.

    Niezależność energetyczna i zdrowie

    Odnawialne źródła energii przyczyniają się do zwiększenia niezależności energetycznej państw. Dzięki nim kraje mogą uniezależnić się od importu paliw kopalnych, co jest szczególnie istotne w obliczu niestabilnych cen ropy naftowej i gazu ziemnego na rynkach światowych.

    Wykorzystanie odnawialnych źródeł energii ma również pozytywny wpływ na zdrowie publiczne. Redukcja zanieczyszczeń powietrza przekłada się na mniejszą liczbę chorób układu oddechowego i krążenia. Mniejsze zanieczyszczenie oznacza także czystsze środowisko, co jest korzystne zarówno dla ludzi, jak i dla przyrody.

     

    Zdjęcie: Pinterest

    #OZE #Ekologia #Energiasłoneczna #Energiawiatrowa #Energiawodna #Odnawialneźródła #Ekologia #ESG #CzystaEnergia

    Kategorie
    OZE

    Zmiany w ustawie wiatrakowej – co musisz wiedzieć

    Kluczowe zmiany w projekcie ustawy:
    1. Zniesienie zasady 10H
      Zasada 10H, która wymagała, aby turbiny wiatrowe były umieszczane w odległości co najmniej dziesięciokrotności ich wysokości od mieszkań, zostanie zniesiona. Ma to na celu zwiększenie możliwości lokalizacyjnych dla nowych farm wiatrowych.
    2. Prostsze procedury administracyjne
      Projekt ustawy przewiduje uproszczenie procedur administracyjnych związanych z planowaniem i budową farm wiatrowych. Ma to skrócić czas oczekiwania na zezwolenia i przyspieszyć realizację projektów.
    3. Wsparcie dla lokalnych społeczności
      Wprowadzone zostaną rozwiązania mające na celu zwiększenie akceptacji społecznej dla inwestycji wiatrowych poprzez udział mieszkańców w zyskach z lokalnych farm wiatrowych.
    4. Zwiększenie mocy produkcyjnej
      Rząd planuje zwiększyć cel produkcyjny energii z wiatru, co jest odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na czystą energię oraz konieczność redukcji emisji CO2.
    5. Stabilizacja rynku energii
      Nowelizacja ustawy ma również na celu stabilizację rynku energii, poprawę bezpieczeństwa energetycznego kraju oraz ograniczenie zależności od importu paliw kopalnych.
    6. Rozwój technologii
      Przewiduje się również wsparcie dla rozwoju nowych technologii w sektorze energetyki wiatrowej, co może przyczynić się do obniżenia kosztów produkcji energii oraz zwiększenia jej efektywności.

    Dlaczego to ważne?

    Zmiany w ustawie wiatrakowej są odpowiedzią na potrzeby rynku energetycznego oraz wymogi związane z polityką klimatyczną Unii Europejskiej. Liberalizacja przepisów ma na celu przyspieszenie transformacji energetycznej Polski i zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii w krajowym miksie energetycznym.

     

    #OZE #Wiatraki #Energetykawiatrowa #10H #UstawaWiatrakowa

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fabryka Volkswagen zasilana słońcem dzięki Quanta Energy

    „Jesteśmy dumni ze współpracy z koncernem Volkswagen przy tym ambitnym projekcie. Zbudowaliśmy jedną z największych instalacji przyzakładowych w Europie.  Inicjatywa ta wpisuje się w szerszy kontekst transformacji energetycznej w branży motoryzacyjnej. Nasza współpraca nie tylko przyczyni się do redukcji śladu węglowego, ale także znacznie obniży koszty energii dla naszego partnera” – mówi Piotr Grzybczak, prezes Quanta Energy S.A.

    Wyjątkowość przedsięwzięcia wynika zarówno ze skali prowadzonych prac, jak i czasu jego realizacji. Prace budowlane na terenie zakładu Volkswagen we Wrześni trwały zaledwie pół roku i obejmowały między innymi budowę ważącej 310 ton konstrukcji oraz połączeniu 102 km przewodów.

    Instalacja zbudowana przez Quanta Energy składa się z ponad 22  800  modułów PV o mocy 590W. W procesie realizacji zastosowane zostały moduły bazujące na ogniwach typu N, które mają gwarantować niższy spadek wydajności modułów i wyższą sprawność.

    „Od lat konsekwentnie dążymy do tego, by spółka Volkswagen Poznań stała się w pełni neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla. Farma fotowoltaiczna, którą oddajemy dzisiaj do użytku to tylko jeden z kluczowych elementów tego procesu. Fabryka we Wrześni ma szczególnie sprzyjające warunki techniczne, a znaczna powierzchnia zakładu pozwala nam na dalszą dywersyfikację źródeł pozyskania energii” –  podkreśla dr Thomas Kreuzinger – Janik, dyrektor zakładu Volkswagen Poznań we Wrześni.

    Najlepszym dowodem na doskonałą współpracę firmy Volkswagen z Quanta Energy jest fakt, że wspólny proces dekarbonizacji będzie kontynuowany. Niebawem ma ruszyć budowa drugiej instalacji fotowoltaicznej.  Kolejna farma będzie mieć moc 3,1 MW i zajmie powierzchnie 4,27 ha. Inwestorem i głównym wykonawcą będzie również Quanta Energy.

    Budowa obu farm została sfinansowana dzięki Solas Sustainable Energy Fund ICAV. „W związku z tym, że dekarbonizacja jest kluczowym obszarem zainteresowania firm, wysoko cenimy sobie umożliwienie realizacji jednego z największych projektów autokonsumpcji w regionie Europy Środkowo-Wschodniej z tak renomowanym klientem. Cenimy sobie możliwość nawiązania owocnej relacji biznesowej z firmą Quanta, która wykazała się imponującym doświadczeniem i utrzymywała wysoki poziom profesjonalizmu przez cały czas trwania współpracy”- powiedział  Sławomir Huss, partner w Solas Capital AG.

    #OZE #Fotowoltaika #PV #FarmaPV #Volkswagen

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Koszty związane z instalacją pomp ciepła

    Koszt instalacji pompy ciepła

    Koszt instalacji pompy ciepła zależy od wielu czynników, takich jak rodzaj pompy, wielkość budynku oraz specyfika terenu. Cena montażu pompy ciepła może wahać się od 20 000 do 50 000 zł. Pompy ciepła typu powietrze-woda są zazwyczaj tańsze w instalacji niż pompy ciepła gruntowe. Koszt zakupu i montażu pompy ciepła powietrze-woda to zwykle około 20 000 – 30 000 zł, podczas gdy pompy ciepła gruntowe mogą kosztować nawet 50 000 zł.

     

    Koszty operacyjne pomp ciepła

    Koszty operacyjne pomp ciepła są znacznie niższe niż tradycyjnych systemów grzewczych. Pompa ciepła jest bardzo efektywna energetycznie, co przekłada się na niższe rachunki za prąd. Szacuje się, że koszty operacyjne pomp ciepła mogą być nawet o 50% niższe w porównaniu do tradycyjnych systemów grzewczych. Ekonomiczność pomp ciepła sprawia, że inwestycja w pompę ciepła zwraca się w ciągu kilku lat.

     

    Inwestycja w pompę ciepła

    Inwestycja w pompę ciepła jest długoterminowa, ale bardzo opłacalna. Choć początkowy koszt instalacji pompy ciepła może być wysoki, oszczędności na rachunkach za energię sprawiają, że jest to rozwiązanie ekonomiczne na dłuższą metę. Ponadto, pompy ciepła są bardzo trwałe i wymagają minimalnej konserwacji, co również obniża koszty operacyjne pomp ciepła.

     

    Porównanie kosztów pomp ciepła

    Porównanie kosztów pomp ciepła z innymi systemami grzewczymi jednoznacznie wskazuje na ich przewagę. Pompy ciepła są bardziej efektywne energetycznie i ekologiczne, co przekłada się na niższe koszty eksploatacji. Ponadto, istnieje możliwość uzyskania dofinansowania na instalację pomp ciepła, co dodatkowo zmniejsza koszty związane z instalacją pompy ciepła.

    Podsumowując, koszty związane z instalacją pomp ciepła są wysokie, ale inwestycja ta przynosi liczne korzyści finansowe i ekologiczne. Warto zastanowić się nad wyborem odpowiedniego typu pompy ciepła i skonsultować się z ekspertami, aby uzyskać najlepsze możliwe rozwiązanie dla swojego domu lub przedsiębiorstwa.

     

    Grafika: Calma

    #OZE #Pompyciepła #Kosztpompyciepła #Inwestycja #Koszty #Kosztyinstalacji

    Kategorie
    OZE

    Dotacje na zielone technologie dla małych i średnich firm

    Programy wsparcia dla MŚP

    Rząd oferuje formy wsparcia finansowego, w tym dotacje i preferencyjne kredyty, dla przedsiębiorstw planujących inwestycje w zielone technologie. Programy te obejmują dofinansowanie zakupu i instalacji nowoczesnych systemów energetycznych, takich jak panele fotowoltaiczne, pompy ciepła, czy systemy magazynowania energii.

    Jednym z kluczowych programów jest inicjatywa „Zielona Energia”, która oferuje dofinansowanie na poziomie nawet 70% kosztów kwalifikowanych dla projektów mających na celu poprawę efektywności energetycznej oraz redukcję emisji gazów cieplarnianych. Wsparcie to ma na celu nie tylko poprawę stanu środowiska, ale także zwiększenie konkurencyjności polskich MŚP na rynku europejskim.

     

    Proces aplikacji i korzyści

    Aby skorzystać z dotacji, przedsiębiorstwa muszą przejść proces aplikacyjny, który obejmuje m.in. przygotowanie szczegółowego projektu inwestycyjnego oraz przedstawienie analiz ekonomicznych i ekologicznych planowanej inwestycji. Dotacje są przyznawane na podstawie oceny potencjalnych korzyści środowiskowych i ekonomicznych projektu.

    Korzyści płynące z inwestycji w zielone technologie są wielowymiarowe. Przedsiębiorstwa mogą liczyć na obniżenie kosztów operacyjnych dzięki zmniejszeniu zużycia energii, co przekłada się na wyższe zyski. Dodatkowo, inwestycje w ekologiczne rozwiązania przyczyniają się do poprawy wizerunku firmy, co może zwiększyć jej atrakcyjność dla klientów i partnerów biznesowych.

     

    Przykłady zielonych inwestycji

    Przykłady inwestycji wspieranych przez programy dotacyjne obejmują instalacje paneli fotowoltaicznych na dachach budynków firmowych, modernizację systemów grzewczych z wykorzystaniem pomp ciepła, a także wdrażanie inteligentnych systemów zarządzania energią. Te innowacyjne rozwiązania nie tylko zmniejszają koszty energetyczne, ale również wspierają zrównoważony rozwój i ochronę środowiska.

     

    Grafika: Shutterstock

    #OZE #Zielonetechnologie #Ekologia #Energetyka #Fotowoltaika #PV #Pompaciepła #Energia

    Kategorie
    OZE

    900 mln zł od NFOŚiGW na termomodernizację budynków użyteczności publicznej i OZE

    Cele programu

    Program ma na celu wsparcie projektów związanych z ociepleniem budynków, modernizacją systemów grzewczych i wentylacyjnych, wymianą oświetlenia na bardziej energooszczędne oraz instalacją odnawialnych źródeł energii, takich jak panele fotowoltaiczne czy pompy ciepła. Projekty muszą być zakończone do końca 2029 roku.

     

    Dofinansowanie i nabór

    Nabór wniosków trwa od 1 lipca do 30 września 2024 roku. W ramach programu przewidziano dwie pule środków: 500 mln zł w trybie konkurencyjnym i 400 mln zł w trybie niekonkurencyjnym. Wnioski mogą składać m.in. państwowe jednostki budżetowe, szkoły wyższe, administracja rządowa oraz jednostki organizacyjne, takie jak szpitale czy przychodnie.

     

    Zakres wsparcia

    Dofinansowanie obejmuje szeroki zakres inwestycji, w tym:

    • Ocieplenie budynków
    • Modernizacja systemów grzewczych i wentylacyjnych
    • Instalacja odnawialnych źródeł energii
    • Wymiana oświetlenia na energooszczędne
    • Montaż urządzeń do magazynowania energii
    • Inwestycje zwiększające powierzchnie zielone i rozwijające elektromobilność, np. punkty ładowania pojazdów elektrycznych

     

    Efektywność energetyczna i cele ekologiczne

    Program wspiera także projekty, które realizują cele Europejskiego Zielonego Ładu i unijnej strategii Fali Renowacji. Inwestycje mają przyczynić się do zwiększenia powierzchni zielonych, rozwoju elektromobilności oraz podnoszenia społecznej świadomości ekologicznej.

     

    Jak aplikować?

    Aby ubiegać się o dofinansowanie, jednostki muszą złożyć wnioski do NFOŚiGW, spełniając wszystkie wymagania formalne oraz dokumentacyjne. Proces aplikacyjny obejmuje m.in. przedstawienie planu inwestycji, kosztorysu oraz harmonogramu realizacji projektu.

     

    Korzyści z termomodernizacji

    Dzięki realizacji projektów termomodernizacyjnych, budynki użyteczności publicznej mogą znacząco obniżyć swoje zużycie energii, co przełoży się na niższe koszty eksploatacyjne oraz zmniejszenie emisji CO2. To z kolei przyczyni się do poprawy jakości powietrza i osiągnięcia celów klimatycznych.

     

    #OZE #Efektywnośćenergetyczna #Energetyka #Termomodernizacja #Dofinansowanie #NFOŚiGW

    Kategorie
    Elektromobilność

    NFOŚiGW zwiększa budżet na program „Mój Elektryk”

    Do tej pory z programu „Mój Elektryk” skorzystało około 23 tysiące wnioskodawców. Budżet programu wzrósł z 900 do 960 mln zł. Środki te umożliwią dofinansowanie kolejnych 2 tys. samochodów elektrycznych, co jest ważnym krokiem w kierunku zmniejszenia emisji CO2 i promowania zrównoważonego transportu.

     

    Program „Mój Elektryk” – więcej środków na wsparcie elektromobilności

    W ramach programu „Mój Elektryk” przedsiębiorcy i osoby fizyczne mogą ubiegać się o dotacje na zakup samochodów elektrycznych. Dofinansowanie dla osób fizycznych wynosi do 18,75 tys. zł, z wyższymi kwotami dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny. Przedsiębiorcy mogą liczyć na dofinansowanie uzależnione od rocznego przebiegu pojazdu, z maksymalnymi kwotami do 70 tys. zł dla samochodów dostawczych i ciężarowych.

    Bank Ochrony Środowiska zarządza środkami programu, który jest częścią szerszej strategii NFOŚiGW na rzecz ograniczenia emisji spalin i wspierania zrównoważonego rozwoju. Wzrost liczby pojazdów elektrycznych na polskich drogach to odpowiedź na rosnące wyzwania klimatyczne oraz sposób na poprawę jakości powietrza w miastach.

     

    Zachęty do korzystania z programu

    Dotacje z programu „Mój Elektryk” mają na celu uczynienie zakupu samochodów elektrycznych bardziej przystępnym finansowo. Wzrost budżetu programu oraz dodatkowe środki na dofinansowanie leasingu pojazdów mają na celu przyspieszenie transformacji rynku motoryzacyjnego w Polsce.

    Zainteresowanie programem jest duże, co wskazuje na rosnącą świadomość ekologiczną i chęć korzystania z nowoczesnych, przyjaznych środowisku technologii. Program „Mój Elektryk” jest jednym z kluczowych elementów polskiej polityki na rzecz ochrony środowiska i zrównoważonego rozwoju.

     

    #OZE #Elektromobilność #MójElektryk #Dofinansowanie #Elektryki #Elektryk

    Kategorie
    OZE

    „Wodoryzacja Gospodarki” – trwa nabór wniosków

    W naborze będą realizowane przedsięwzięcia zgodne z nową zasadą horyzontalną „nie czyń znaczącej szkody” (zasadą DNSH), w odniesieniu do 6 celów środowiskowych. Przyjmuje się, że przedsięwzięcia dotyczące wdrożenia technologii wodorowych w kierunku niskoemisyjnej lub bezemisyjnej gospodarki kwalifikują się jako wnoszące istotny wkład w łagodzenie zmian klimatu. W odniesieniu do projektów dotyczących budowy wdrożenia oraz komercjalizacji innowacyjnych jednostek transportowych napędzanych wodorem cel szczegółowy zostanie spełniony jeśli jednostki transportowe powstałe w wyniku realizacji projektu nie będą przeznaczone do transportu paliw kopalnych.

     

    Rodzaje przedsięwzięć

    Przedsięwzięcia o charakterze badawczo –rozwojowym, dotyczące nowych lub modernizowanych jednostek zasilanych wodorem, zakończone minimum demonstratorem w skali 1:1;
    Przedsięwzięcia dotyczące zwiększenia mocy produkcyjnych dla innowacyjnych jednostek transportowych napędzanych wodorem, np. poprzez budowę linii technologicznej lub fabryki.
    Terminy i sposób składania wniosków o dofinansowanie WoD

    Nabór wniosków odbywać się będzie w procedurze konkursowej. Wnioski należy składać w terminie od 03.06.2024 r. do 02.09.2024 r., do godz. 23.59.

    Wnioski WoD składa się wyłącznie w wersji elektronicznej przez Generator Wniosków o Dofinansowanie (GWD), przy użyciu podpisu elektronicznego lub profilu zaufanego.

    Wnioski, które wpłyną po terminie nie będą rozpatrywane w ramach niniejszego naboru.

     

    Budżet naboru

    Budżet na realizację celu programu wynosi 1 193 009 000 zł, w tym:

    • dla bezzwrotnych form finansowania: 493 009 000 zł
    • dla zwrotnych form finansowania: 700 000 000 zł
    • co stanowi 100% alokacji budżetu programu.

     

    Forma i intensywność dofinansowania

    Istnieje możliwość ubiegania się o dofinansowanie w formie:

    • wyłącznie dotacji,
    • dotacji i pożyczki łącznie;

    Dofinansowanie w formie dotacji do wysokości maksymalnej intensywności pomocy publicznej wskazanej w rozporządzeniu Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 26 września 2023 r. w sprawie udzielania pomocy publicznej na rozwój technologii wodorowych oraz infrastruktury współtowarzyszącej w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (Dz. U. z 2023 r. poz. 2189) ;
    W sytuacji, gdy dotacja nie stanowi pomocy publicznej, intensywność dofinansowania w formie dotacji – do 85% kosztów kwalifikowanych.
    Dofinansowanie w formie pożyczki w wysokości różnicy pomiędzy wartością kosztów kwalifikowanych, a wartością dofinansowania w formie dotacji udzielonej na to przedsięwzięcie; pożyczka może być udzielana wyłącznie na realizację przedsięwzięć o charakterze inwestycyjnym.

     

    Warunki dofinansowania
    • Minimalna wartość kosztów kwalifikowanych: 10 mln zł;
    • Maksymalna kwota dotacji: 150 mln zł;
    • Kwota pożyczki: do 300 mln zł;

    Oprocentowanie pożyczki na warunkach rynkowych (pożyczka nie stanowi pomocy publicznej): oprocentowanie na poziomie stopy referencyjnej ustalanej zgodnie z komunikatem Komisji Europejskiej w sprawie zmiany metody ustalania stóp referencyjnych i dyskontowych (Dz. Urz. UE C 14, 19.01.2008, str. 6), z zastrzeżeniem ust. 4a-4c paragrafu 6 „Zasad udzielania dofinansowania ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej”;

    Pożyczka może być udzielona na okres nie dłuższy niż 15 lat liczony od daty planowanej wypłaty pierwszej transzy pożyczki do daty planowanej spłaty ostatniej raty kapitałowej. W uzasadnionych przypadkach wynikających ze specyfiki przedsięwzięcia lub beneficjenta, okres finansowania przedsięwzięcia w formie pożyczki, może być inny, jednak nie dłuższy niż 25 lat;
    Beneficjenci

    Przedsiębiorcy w rozumieniu ustawy z 6 marca 2018 r. z późn. zm. Prawo przedsiębiorców (t.j.: Dz. U. z 2021 r. poz. 162 ). Warunkiem udzielenia dofinansowania jest posiadanie w momencie wypłaty dofinansowania zakładu lub oddziału w Rzeczypospolitej Polskiej;

    Jednostki sklasyfikowane w systemie szkolnictwa wyższego i nauki w art. 7 ust.1 ustawy z dnia 20 lipca 2018 r. Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (t.j.: Dz.U. z 2023 r., poz. 742), prowadzące działalność naukową w myśl tej ustawy.

    Źródło: NFOŚiGW

    Kategorie
    OZE

    Program „Moja Elektrownia Wiatrowa” już dostępny! Jakim zainteresowaniem cieszy się dofinansowanie wśród Polaków?

    Program „Moja Elektrownia Wiatrowa” to pierwszy tego rodzaju projekt, który ma na celu rozwój prosumenckiej energetyki wiatrowej. W ramach dofinansowania właściciele i współwłaściciele domów jednorodzinnych mogą uzyskać środki na zakup i montaż turbiny wiatrowej wraz z magazynem energii. Beneficjenci mogą ubiegać się na dofinansowanie na zakończone już inwestycje, czyli zakupione, zainstalowane oraz podłączone do sieci elektroenergetycznej, pracując w systemie on-grid lub pracujące w systemie off-grid. Program uwzględnia refinansowanie przydomowych instalacji wiatrowych oraz magazynów energii, które zostały zrealizowane od dnia 30.06.2023 roku.

    W ramach pierwszego naboru Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚIGW0 przewidziało pulę 50 mln zł, zaś na lata 2024-2029 ma wynieść aż 400 mln zł. Budżet programu finansowany jest z środków pochodzących z Funduszu Modernizacyjnego.

    Jak przyznał NFOŚiGW w ciągu pierwszego tygodnia zainteresowanie nie było zbyt duże, gdyż w tym czasie złożono zaledwie 6 wniosków. Wnioski o przyznanie dofinansowania na zakończoną inwestycję w przydomową mikroturbinę wiatrową można składać aż do 16 czerwca 2025 roku lub do wyczerpania alokacji środków. Z przewidzianego w programie budżetu szacuje się, że możliwe jest dofinansowanie około 8,5 tys. instalacji wiatrowych.

    Pierwszy tydzień trwania programu nie cieszył się dużym zainteresowaniem wśród społeczeństwa, jednak potencjalni beneficjenci mają jeszcze niemal rok na składanie wniosków o dofinansowanie swoich elektrowni wiatrowych.

     

    #OZE #energetyka #wiatr #energia #dofinansowanie #dotacja #klimat

    Kategorie
    OZE

    Blackout na Bałkanach. Czy wakacyjne upały zagrażają ciągłości w dostawach prądu?

    Południowa Europa tego dnia mierzyła się falą wyjątkowo wysokich temperatur, dochodzących nawet do 40 stopni Celsjusza. W wyniku panującego upału urządzenia intensywnie wykorzystywano urządzenia chłodzące, a zużycie prądu na terenie Bałkanów gwałtownie wzrosło. Prawdopodobnie na skutek przeciążenia sieci elektroenergetycznej nastąpił niepożądany blackout, który pozbawił kilka państw dostępu do energii elektrycznej aż na kilka godzin.

    Awaria dostawy prądu pozostawiła po sobie wiele nieprzyjemności . W sklepach nie działały lodówki i zamrażarki, co doprowadziło do konieczności wyrzucenia ogromnych ilości artykułów spożywczych, klimatyzatory przestały chłodzić, zabrakło dostępu do sieci wi-fi,  a ulice zakorkowały samochody. Część miejsc musiała zmagać się także z brakiem wody, co było spowodowane ustaniem pracy pomp.

    Przeciążenie sieci spowodowane upałem to jedna z teorii, a rzeczywiste powody awarii nie zostały ujawnione. Nieoficjalnie mówi się m.in. o awarii łączącego Grecję oraz Albanię interkonektora, jak również pożarze nieopodal linii przesyłowej na terenie Czarnogóry.

    Pomimo niepewności w dokładnej przyczynie wystąpienia blackoutu, awaria wykazała słabości bałkańskiej sieci przesyłowej. Podobnie jak w Polsce infrastruktura nie jest wystarczająco dobrze przygotowana na  przyłączanie nowych źródeł energii i wymaga przeprowadzenia rzetelnej transformacji energetycznej. Panujące obecnie wysokie temperatury i zmiany klimatyczne są dodatkowym obciążeniem dla już mocno przeciążonej sieci elektroenergetycznej.

     

    #energetyka #energia #klimat #środowisko #temperatura #świat #europa

    Kategorie
    OZE

    Nowelizacja Ustawy o OZE od 1 lipca. Jakie zmiany czekają prosumentów?

    Obecne regulacje wynikające z Ustawy o OZE nakazują rozliczanie prosumentów od dnia 1 lipca 2024 roku według okresów piętnastominutowych. Od drugiej połowy roku zapowiedziano wejście w życie nowych przepisów warunkowanych ustawą o odnawialnych źródłach energii. Pierwsze propozycje modyfikacji ustawy ukazały się wraz z początkiem czerwca tego roku. Duże zmiany miały dotyczyć m.in. depozytu prosumenckiego, a także zasad przejścia z modelu net-metering na system net-billing.

    Niezwykle istotna dla prosumentów  jest również kwestia planowanego zniesienia obowiązkowego ich rozliczania w systemie net-billing według piętnastominutowych cen za energię. Według założeń opcja ta miałaby się wiązać z benefitem zachęcającym do zmiany systemu rozliczeń. Od 1lipca bieżącego roku prosumenci mają mieć jednak możliwość rozliczania po cenie miesięcznej RCEm (Rynkowa Miesieczna Cena Energii Elektrycznej), ale mogą też dobrowolnie przejść na ORN (Okresy Rozliczania Niezbilansowania).

    Według wyczekiwanej nowelizacji prosumenci będą mieli możliwość złożenia oświadczenie u sprzedawcy o zmianę modelu rozliczania na rozliczenie po rynkowej cenie energii elektryczne w okresach piętnastominutowych. Do tej zmiany zachęcać ma możliwość zwiększenia wartości zwrotu niewykorzystanych przez prosumenta środków za energię oddaną do sieci elektroenergetycznej w okresie kolejnych 12 miesięcy z 20 proc. do 30 proc.  Jeśli jednak prosument pozostanie na dotychczasowym systemie rozliczania to zwrot nadpłaty nie zostanie zwiększony i pozostanie na poziomie 20 proc. wartości energii elektrycznej oddanej przez tego prosumenta do sieci w miesiącu kalendarzowym, którego dotyczy zwrot nadpłaty.

     

    #OZE #energia #energetyka #środowisko #klimat #giełda #finanse #fotowoltaika

    Kategorie
    OZE

    ESG szansą dla budownictwa – czy branżą ją wykorzysta?

    Choć korzyści płynące z wdrożenia narzędzi, rozwiązań czy aplikacji IT są oczywiste, to branża budowlana wciąż słabo łączy je z certyfikacją i raportowaniem ESG – wynika z analizy przeprowadzonej przez firmę PlanRadar, dostawcę wiodącej platformy do cyfrowej dokumentacji, komunikacji i raportowania w budownictwie, zarządzaniu obiektami i nieruchomościami. W analizie oparto się na dwóch ankietach, przeprowadzonych w 2023 roku: wśród 1355 osób z budownictwa i branży nieruchomościowej w 19 krajach oraz wśród klientów firmy (2471 użytkowników platformy cyfrowej z 20 krajów).

    Analiza obejmuje wpływ platform cyfrowych na należytą staranność ESG. Główny wniosek jest taki, że tylko jedna trzecia profesjonalistów z branży budowlanej uważa platformy cyfrowe za przydatne do zarządzania certyfikacją ESG. Jednocześnie jednak klienci PlanRadar, a więc przedstawiciele branży, którzy wdrożyli platformę cyfrową, zgłaszają znaczne korzyści z wykorzystania IT, co podkreśla jeszcze niewykorzystane możliwości tego sektora rynku.

     

    IT a spełnianie wymogów ESG w budowlance

    Aby uzyskać certyfikację środowiskową, firmy muszą wdrożyć praktyki energooszczędne, zmniejszyć emisje, efektywnie korzystać z zasobów naturalnych, zmniejszyć produkcję odpadów oraz chronić naturalne siedliska. Kluczowym wnioskiem z badania PlanRadar  jest luka w postrzeganiu użycia narzędzi cyfrowych w celu osiągnięcia zgodności środowiskowej. Różnice wynikają zapewne ze skali doświadczeń w użytkowaniu platform cyfrowych.

    • Analiza pokazuje, że tylko 60 proc. profesjonalistów z branży dostrzega redukcję zużycia papieru dzięki narzędziom cyfrowym. Jednak wśród klientów PlanRadar uznanie to wzrasta do 90 proc.).
    • Tylko 34 proc. profesjonalistów z branży uważa, że te rozwiązania IT przyczyniają się do zmniejszenia marnotrawstwa materiałów. W przeciwieństwie do tego, bardziej optymistyczne jest 60 proc. klientów PlanRadar; zgłaszają oni znaczne korzyści w minimalizacji poprawek i oszczędzaniu zasobów dzięki wykorzystaniu platform cyfrowych (źródło wszystkich danych: wspomniane wyżej dwa badania PlanRadar z 2023 r.).

     

    Duży potencjał polskiego rynku

    Dane z polskiego rynku, prowadzone wśród profesjonalistów branży budowlanej, są bardziej optymistyczne. Trzy wskaźniki z tego rynku dotyczące postrzegania i oceny  narzędzi IT, przewyższają średnią globalną. 41,94 proc. z nich uważa, że narzędzia cyfrowe to „świetne wsparcie” do zarządzania certyfikacją ESG (średnia światowa to 33 proc.).

    Co więcej:

    • Ponad dwie trzecie badanych z Polski (67,74 proc.) uważa narzędzia IT za „świetne wsparcie” w redukcji zapotrzebowania na papier, to nieco wyżej niż średnia globalna.
    • Z kolei ponad połowa (51,61 proc.) praktyków rynku budowlanego w Polsce uznaje rozwiązania cyfrowe za „świetne wsparcie” w redukowaniu odpadów (globalnie taką postawę reprezentuje 34 proc. respondentów).

    Te dane napawają optymizmem – świadczą przede wszystkim o dużym potencjale na najbliższą przyszłość. Rozwiązania IT wdrażane w sektorze budowlany w związku z realizacjami projektów zgodnych z ESG, mogą przynieść duże zapotrzebowanie na nowoczesne, cyfrowe technologie. Będą bowiem coraz mocniej postrzegane jako istotne źródło przewag.

     

    Boom na inwestycje zgodne z ESG

    Najnowsze dane przewidują, że inwestycje ESG wzrosną do 33,9 bilionów dolarów do 2026 roku (źródło: Asset and wealth management revolution 2022: Exponential expectations for ESG, PwC). Już teraz trzech na pięciu inwestorów w branży budowlanej przyznaje, że  osiąga lepsze wyniki inwestycji zgodnych z ESG w porównaniu do przedsięwzięć, które raportowania środowiskowego nie uwzględniają. Dla firm budowlanych oznacza to rosnący rynek projektów spełniających standardy ESG, to zaś otwiera znaczące możliwości dla zrównoważonego rozwoju.

    Platformy cyfrowe, takie jak PlanRadar, upraszczają drogę do zgodności dzięki dokumentacji, komunikacji i raportowaniu, które płynnie integrują praktyki ESG w operacjach budowlanych, nieruchomościowych i zarządzania obiektami.

    Kluczowe funkcje, których dostarcza platforma cyfrowa, obejmują:

    • zbieranie danych ESG (szczegółowe rejestrowanie każdego etapu budowy z dowodami fotograficznymi z geotagami dla należytej staranności ESG i technicznej);
    • automatyczne raportowanie (konwertowanie danych na kompleksowe raporty dla audytów, zarządzania dostawcami, komunikacji z klientami i dokumentacji);
    • redukcja odpadów i poprawek (efektywna dokumentacja i śledzenie w celu minimalizacji poprawek, oszczędzając czas i zasoby);
    • redukcja ryzyka (szybka ocena ryzyka i kosztów, ułatwiająca podejmowanie świadomych decyzji w zakresie zrównoważonych i energooszczędnych praktyk);
    • kontrola jakości i bezpieczeństwa (wdrażanie inspekcji, kodów QR i tagów NFC, w celu poprawy bezpieczeństwa na placu budowy i jakości, co przyciąga inwestorów).

    „Wbrew postrzeganiu branży, platformy cyfrowe oferują znaczące korzyści w osiąganiu zgodności z ESG, co pokazują nasze badania. Droga do zgodności nie musi być skomplikowana. Nasza starannie opracowana platforma cyfrowa oferuje przyjazne dla użytkownika doświadczenie, umożliwiając zespołom rejestrowanie każdego etapu budowy. Pozwala kontrolować też, czy należyta staranność ESG i techniczna są skrupulatnie przestrzegane. Przy dużym popycie i znaczącym zwrocie z inwestycji, możliwość dla firm budowlanych jest jasna: dostosuj praktyki i projekty do kryteriów ESG, aby osiągnąć przewagę konkurencyjną” – mówi Krzysztof Studziński, Regional Manager w PlanRadar.

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Obowiązkowa termomodernizacja w programie „Czyste Powietrze” już od 2025 roku

    Cel i zakres programu „Czyste Powietrze”

    Program „Czyste Powietrze” jest jednym z najważniejszych projektów rządowych ukierunkowanych na poprawę jakości powietrza w Polsce. Skierowany jest głównie do właścicieli domów jednorodzinnych, którzy mogą uzyskać dofinansowanie na wymianę starych pieców i kotłów grzewczych, a także na przeprowadzenie termomodernizacji swoich budynków. Program ma na celu nie tylko poprawę jakości powietrza, ale także zmniejszenie kosztów ogrzewania dzięki zwiększeniu efektywności energetycznej budynków.

     

    Obowiązkowa termomodernizacja

    Od 2025 roku, każdy beneficjent programu „Czyste Powietrze” będzie zobowiązany do przeprowadzenia termomodernizacji swojego budynku. Oznacza to, że oprócz wymiany źródeł ciepła, beneficjenci będą musieli poprawić izolację termiczną swoich domów, co obejmuje m.in. ocieplenie ścian, dachów oraz wymianę okien i drzwi.

     

    Wsparcie finansowe i techniczne

    W ramach programu, beneficjenci mogą liczyć na wsparcie finansowe w postaci dotacji i preferencyjnych pożyczek. Wysokość dofinansowania zależy od dochodów gospodarstwa domowego oraz zakresu przeprowadzonych prac. Ministerstwo Klimatu i Środowiska planuje również uruchomienie punktów konsultacyjnych, które będą udzielać wsparcia technicznego i doradztwa w zakresie przeprowadzania termomodernizacji.

     

    Korzyści z wprowadzenia obowiązkowej termomodernizacji

    Wprowadzenie obowiązkowej termomodernizacji ma przynieść wiele korzyści zarówno dla beneficjentów programu, jak i dla środowiska. Poprawa izolacji termicznej budynków pozwoli na znaczną redukcję zużycia energii na ogrzewanie, co przełoży się na niższe rachunki za energię. Dodatkowo, zmniejszenie emisji CO2 i innych zanieczyszczeń przyczyni się do poprawy jakości powietrza, co jest kluczowe dla zdrowia mieszkańców.

    Nowe przepisy w programie „Czyste Powietrze”, które wprowadzą obowiązkową termomodernizację od 2025 roku, to istotny krok w kierunku poprawy jakości powietrza i zwiększenia efektywności energetycznej budynków w Polsce. Dzięki wsparciu finansowemu i technicznemu, beneficjenci programu będą mogli przeprowadzić niezbędne prace modernizacyjne, co przyniesie korzyści zarówno dla ich gospodarstw domowych, jak i dla środowiska.

     

    Źródło: Bankier.pl

    #OZE #Termomodernizacja #CzystePowietrze #Polska

    Kategorie
    OZE

    Ponad 100 mln zł dla ochrony powietrza na Podkarpaciu

    Cele i zakres projektu

    Projekt „Podkarpackie – żyj i oddychaj” ma za zadanie przyspieszenie działań na rzecz poprawy jakości powietrza oraz zrównoważonej transformacji energetycznej w regionie. Kluczowe cele projektu to:

    • Wdrożenie i promowanie najlepszych praktyk w dziedzinie ochrony powietrza.
    • Mobilizacja środków publicznych i prywatnych w celu zwiększenia efektywności energetycznej.
    • Utworzenie zintegrowanego systemu zarządzania energią na poziomie gminy.
    • Zwiększenie jakości planowania przestrzennego z uwzględnieniem zarządzania energią.
    Program STOP SMOG

    W ramach projektu „Podkarpackie – żyj i oddychaj”, około 60 mln zł zostanie przeznaczone na program STOP SMOG, który ma na celu eliminację wysokoemisyjnych źródeł ciepła, termomodernizację budynków jednorodzinnych oraz podłączenie ich do sieci ciepłowniczej lub gazowej. Program skierowany jest przede wszystkim do mniej zamożnych gospodarstw domowych, które najbardziej potrzebują wsparcia w przeprowadzeniu niezbędnych modernizacji.

    Marszałek województwa podkarpackiego, Władysław Ortyl, zaznaczył, że projekt ten znacząco przyczyni się do efektywnego wykorzystania środków unijnych na ochronę środowiska. Całkowite fundusze przeznaczone na działania związane z efektywnością energetyczną i odnawialnymi źródłami energii w regionie wynoszą prawie 700 mln zł.

    Projekt „Podkarpackie – żyj i oddychaj” stanowi istotny krok w kierunku poprawy jakości powietrza i zrównoważonego rozwoju energetycznego na Podkarpaciu. Dzięki znacznemu dofinansowaniu z unijnych i krajowych funduszy, region ma szansę na realne zmiany, które przyniosą korzyści zarówno dla środowiska, jak i dla mieszkańców.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #Podkarpacie #Polska #StopSmog

    Kategorie
    Elektromobilność

    Polskie autobusy elektryczne na szwedzkich ulicach

    Szwecja jest jednym z liderów w Europie pod względem wdrażania ekologicznych rozwiązań transportowych. Polskie autobusy elektryczne Solaris idealnie wpisują się w szwedzką strategię zrównoważonego transportu. Te nowoczesne pojazdy są wyposażone w zaawansowane technologie, które zapewniają długą żywotność baterii i efektywne zarządzanie energią. To sprawia, że są one nie tylko ekologiczne, ale również ekonomiczne w eksploatacji.

    Wprowadzenie autobusów elektrycznych Solaris na szwedzkie ulice przynosi liczne korzyści. Redukcja emisji spalin przyczynia się do poprawy jakości powietrza, co jest kluczowe dla zdrowia mieszkańców. Dodatkowo, zmniejszenie poziomu hałasu w miastach znacząco poprawia komfort życia. To wszystko sprawia, że inwestycja w ekologiczny transport jest krokiem w stronę bardziej zrównoważonej przyszłości.

    Solaris to polska firma, która od lat jest liderem w produkcji nowoczesnych pojazdów komunikacji miejskiej. Dzięki innowacyjnym rozwiązaniom i zaawansowanej technologii, autobusy Solaris zdobywają uznanie na międzynarodowych rynkach. Szwedzki rynek jest jednym z wielu, gdzie Solaris odnosi sukcesy, co potwierdza wysoką jakość i niezawodność polskich produktów.

    Polskie autobusy elektryczne na szwedzkich ulicach to dowód na rosnące znaczenie elektromobilności w globalnym transporcie publicznym. W miarę jak kolejne kraje wprowadzają restrykcyjne normy emisji, zapotrzebowanie na ekologiczne pojazdy będzie rosło. Solaris, z bogatym doświadczeniem i zaawansowanymi technologiami, jest gotowy sprostać tym wyzwaniom i dalej rozwijać swoje ekologiczne portfolio.

    Wprowadzenie polskich autobusów elektrycznych Solaris na szwedzkie ulice to krok w stronę zrównoważonego transportu i lepszej przyszłości dla środowiska. Dzięki zaawansowanym technologiom i innowacyjnym rozwiązaniom, Solaris udowadnia, że polskie produkty mogą z powodzeniem konkurować na międzynarodowych rynkach, przynosząc korzyści zarówno dla ludzi, jak i dla planety.

     

    Źródło: E-magazyny

    #OZE #Eleketromobilność #Polska #Szwecja

    Kategorie
    OZE

    Co z zamkniętym zakładem Volvo we Wrocławiu? Znamy przyszłość fabryki

    Fabrykę przejmie nowy inwestor, który ma plany na rozwój w tej lokalizacji. To oznacza, że miejsce to nie zostanie porzucone, a w przyszłości może stać się kluczowym punktem produkcyjnym. Choć na razie nie ujawniono szczegółów dotyczących nowej działalności, wiadomo, że planowane są inwestycje i rozwój, co wpłynie na wzrost gospodarczy w regionie.

     

    Zamknięcie fabryki Volvo

    Decyzja o zamknięciu fabryki Volvo była wynikiem zmian strategicznych w koncernie, które miały na celu optymalizację produkcji i dostosowanie się do zmieniających się warunków rynkowych. Pracownicy zakładu, choć początkowo zaniepokojeni, mogą teraz mieć nadzieję na nowe miejsca pracy, które mogą powstać wraz z przybyciem nowego inwestora.

     

    Korzyści dla regionu

    Przejęcie zakładu przez nowego inwestora to nie tylko szansa na nowe miejsca pracy, ale także impuls dla lokalnej gospodarki. Inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie mogą przyczynić się do rozwoju Wrocławia jako ważnego centrum przemysłowego w Polsce. Pracownicy mogą liczyć na nowe miejsca pracy oraz stabilność zatrudnienia w nowo powstającej firmie. Dodatkowo, inwestycje te mogą przyczynić się do rozwoju lokalnych usług i infrastruktury.

    Przyszłość zamkniętego zakładu Volvo we Wrocławiu rysuje się w jaśniejszych barwach dzięki nowemu inwestorowi, który przejmie fabrykę. Jest to pozytywna wiadomość dla lokalnej społeczności i gospodarki, otwierająca nowe możliwości rozwoju i wzrostu.

     

    Źródło: Money.pl

    #OZE #Volvo #Pompyciepła

    Kategorie
    OZE

    Włocławek ma plan transformacji energetycznej do 2040 r. Stworzył go algorytm

    Włocławek jest jednym z miast-pionierów, które zgłaszają gotowość do przeprowadzenia ambitnej transformacji energetycznej – z myślą o całkowitej eliminacji smogu oraz znacznej redukcji emisji CO2. Raport Forum Energii pozwoli zminimalizować ryzyko podejmowania nietrafionych decyzji i ponoszenia związanych z tym kosztów.

    „Transformacja energetyczna to jeden z priorytetów Włocławka. Od lat inwestujemy w pasywne i efektywne energetycznie budownictwo, czego przykładem są m.in. mieszkania socjalne budowane przez miasto. Zależy nam na tym, aby proces zmian był dobrze zaplanowany, bazował na wiarygodnych danych, ale też pozwalał na inwestowanie środków tam, gdzie są one najbardziej potrzebne. Analiza Forum Energii to dla nas źródło wiedzy i motywacja do tego, aby na proces transformacji patrzeć całościowo, dbając o zachowanie racjonalnej wysokości rachunków, które ponosimy w mieście zarówno my jako władze lokalne, jak mieszkańcy naszego miasta” – przyznaje Krzysztof Kukucki, prezydent Włocławka.

    Punkt wyjścia dla transformacji Włocławka to m.in.:

    • 75% powierzchni dominujących w mieście wielorodzinnych budynków mieszkalnych (zarówno prywatnych, jak i miejskich), zaliczających się do najniższych klas termomodernizacji.
    • 12% powierzchni budynków mieszkalnych w złym stanie technicznym, ogrzewanych nieefektywnymi źródłami ciepła – ich mieszkańcy są zagrożeni ubóstwem energetycznym.
    • Prawie 30% domów jednorodzinnych ogrzewanych za pomocą kotłów węglowych starego typu, tzw. kopciuchów. Średnie zużycie ciepła przez budynki we Włocławku wynoszące 184 kWh/m2 na rok – to ponad dwa i pół razy więcej niż pożądana norma dla nowych budynków.
    • Silna zależność od węgla lokalnych przedsiębiorstw ciepłowniczych.

    Przeprowadzona przez Forum Energii analiza optymalnych scenariuszy działań dla Włocławka wskazuje, że duża zależność miasta od paliw kopalnych wiąże się z coraz wyższymi kosztami ciepła, jakie będą ponosić mieszkańcy. Utrzymywanie status quo i brak działań na rzecz poprawy efektywności energetycznej budynków oraz wymiany źródeł ciepła jest najdroższym scenariuszem działań, którego koszt to 9 mld zł do 2040 r. Jednocześnie plan transformacji, który w krótkiej perspektywie czasowej wydaje się najmniej kosztownym, zakłada znaczący wzrost udziału gazu w ogrzewnictwie, co w dłuższym horyzoncie rodzi ryzyko dalszego wzrostu kosztów ogrzewania (po wejściu w życie ETS2). Oba scenariusze zakładające wysokie uzależnienie od importowanych paliw kopalnych, będą wpływały negatywnie również na kwestię lokalnego i krajowego bezpieczeństwa energetycznego.

    Rekomendowany przez Forum Energii plan transformacji energetycznej do 2040 r. pozwoli na całkowitą eliminację smogu z ogrzewnictwa oraz redukcję emisji CO2 o 80% względem 1990 r. we Włocławku.  Koszty jego realizacji wynoszą 3,6 mld zł w perspektywie 17 lat i obejmują m.in. obniżanie zapotrzebowania na energię w mieście (czyli podniesienie efektywności energetycznej 80% budynków do wysokiego standardu) oraz inwestycje w niskoemisyjne technologie, takie jak: pompy ciepła, indywidualne instalacje fotowoltaiczne, duże farmy fotowoltaiczne, wspierane magazynami energii elektrycznej. Odpowiednie inwestycje muszą zostać zrealizowane przez miejskie systemy ciepłownicze Włocławka (MPEC Włocławek i lokalną ciepłownię w dzielnicy Zazamcze). Niezbędne będzie również podjęcie współpracy w zakresie redukcji emisji CO2 z największym emitentem na terenie miasta, czyli zakładem Anwil S.A. należącym do grupy Orlen.

    Wykres: Energia użytkowa na potrzeby ogrzewania budynków (MWh) we Włocławku w 2023 i 2040 r. w rekomendowanym scenariuszu

    Smog

    Dzięki wdrożeniu we Włocławku rekomendowanego scenariusza, średnioroczne oszczędności w rachunkach za ciepło w 2040 roku mogą wynieść 281 mln zł (obecne koszty roczne to 526 mln zł). Powodzenie tego procesu będzie zależało m.in. od wsparcia, także finansowego, kierowanego do właścicieli nieruchomości na terenie miasta. Dużą rolę do odegrania w tym zakresie będzie miała kontynuacja i dalszy rozwój krajowych programów, takich jak „Czyste Powietrze”.

     

    Wyzwania dla wszystkich miast w Polsce – działania po stronie rządu

    Nie tylko Włocławek mierzy się z ekonomicznymi i zdrowotnymi konsekwencjami zapóźnień w inwestycjach obszarze energetyki i ochrony powietrza. Ten problem dotyka każdego samorządu w Polsce. Obecnie odpowiedzialność za działania prowadzące do transformacji energetycznej, o graniczenie emisji CO2 i innych szkodliwych pyłów jest rozproszona i podzielona między rząd, sektor prywatny, obywateli, a także samorządy. Część problemów jest trudna do zarządzenia bez wytyczenia celów, promowanych rozwiązań i zapewnienia środków na poziomie centralnym. Dlatego w raporcie Forum Energii znalazły się także rekomendacje dla rządu, a wśród nich m.in.:

    Wyznaczenie celów strategicznych transformacji w dokumentach krajowych;

    • Przeciwdziałanie ubóstwu energetycznemu m.in. dzięki wykorzystywaniu dostępnych pieniędzy z UE;
    • Wzmocnienie wydatkowania funduszy oraz mierzenie efektów końcowych inwestycji;
    • Zmiany w programie „Czyste Powietrze”.

     

    #OZE #Polska #Smog #Włocławek

    Kategorie
    Elektromobilność

    1,6 mld zł na zakup używanych elektryków – nowy program NFOŚiGW jeszcze w tym roku

    Cele i założenia programu

    Program ma na celu zwiększenie dostępności pojazdów elektrycznych na polskim rynku poprzez wsparcie finansowe osób prywatnych oraz przedsiębiorstw. Zgodnie z wstępnymi założeniami, dotacje będą obejmować:

    • Zakup używanych elektryków: do 40 tys. zł dla osoby fizycznej
    • Leasing lub wynajem długoterminowy: wsparcie nie przekroczy wielkości opłaty wstępnej
    • Zakup nowych pojazdów elektrycznych: do 225 tys. zł
    • Zakup używanych pojazdów elektrycznych: do 150 tys. zł
    Warunki programu

    Pojazdy używane, które kwalifikują się do programu, nie mogą być starsze niż 4 lata. Obecnie trwają dyskusje na temat szczegółowych warunków, w tym maksymalnego wieku pojazdu oraz żywotności baterii, aby zapobiec sprowadzaniu do kraju samochodów bliskich końca swojej użyteczności.

    Ostateczna wersja regulaminu programu oraz terminy uruchomienia naboru wniosków zostaną ogłoszone po akceptacji rewizji KPO przez Komisję Europejską, co planowane jest na lipiec 2024 roku.

    Program ma przyczynić się do zwiększenia liczby pojazdów zeroemisyjnych na polskich drogach, co wpłynie na redukcję emisji CO2 i poprawę jakości powietrza. Jednocześnie, istotne będzie opracowanie mechanizmów, które zapewnią, że sprowadzane pojazdy będą w dobrym stanie technicznym i spełnią oczekiwania użytkowników.

     

    Źródło: PAP

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Dofinansowanie #Dotacje #Ekologia #NFOŚiGW

    Kategorie
    Elektromobilność

    Unijne cła na chińskie elektryki mogą zaszkodzić przemysłowi w Polsce

    Prezes SDCM, Tomasz Bęben, ostrzega, że decyzja o nałożeniu ceł może wywołać odwet ze strony Chin, co negatywnie wpłynie na europejski przemysł motoryzacyjny, w tym polskie firmy produkujące części samochodowe. Europejska motoryzacja jest w trakcie transformacji na zeroemisyjne napędy, co już stanowi duże wyzwanie. Dodatkowe cła mogą pogorszyć sytuację, zmniejszając popyt na europejskie produkty.

    Komisja Europejska uzasadnia nałożenie ceł tym, że chińskie pojazdy elektryczne są nieuczciwie subsydiowane przez rząd w Pekinie. Jednak protekcjonistyczne działania mogą tylko tymczasowo złagodzić problem. Zdaniem Bębna, konieczne są bardziej skonsolidowane wysiłki, aby Europa stała się atrakcyjniejsza dla inwestorów, w tym uproszczenie procedur i zmiany w zasadach pomocy publicznej.

    Chiński rynek motoryzacyjny stanowi jedną trzecią światowego przemysłu motoryzacyjnego. Europejscy producenci części samochodowych dostarczają komponenty zarówno międzynarodowym, jak i chińskim producentom. Wysokie koszty energii, niespójność przepisów oraz ograniczony dostęp do kapitału i finansowania publicznego stanowią główne wyzwania dla europejskiego sektora motoryzacyjnego. Protekcjonizm nie jest rozwiązaniem, które przywróci konkurencyjność europejskiego przemysłu.

    Eksperci podkreślają, że wojna handlowa z Chinami może przynieść więcej szkód niż korzyści. Europejski przemysł motoryzacyjny musi znaleźć równowagę między ochroną rynku a utrzymaniem globalnej konkurencyjności. Współpraca i innowacje są kluczowe, aby przetrwać w dynamicznie zmieniającym się globalnym środowisku ekonomicznym.

     

    Źródło: PAP

    #Elektromobilność #OZE #Elektryki #Chińskieelektryki #Cło #Polska

    Kategorie
    OZE

    SolarEdge ogłasza plany globalnego wdrożenia swojej pierwszej w swoim rodzaju platformy oprogramowania do optymalizacji energii dla zastosowań komercyjnych i przemysłowych

    SolarEdge ONE dla sektora C&I to pierwsza w swoim rodzaju platforma optymalizacji energii, opracowana przez SolarEdge specjalnie dla EPC, dostawców usług operacyjnych i konserwacyjnych (O&M) oraz firm. Została ona zaprojektowana do automatycznego i ciągłego zarządzania produkcją, magazynowaniem i zużyciem energii, umożliwiając firmom maksymalizację oszczędności energii i osiągnięcie celów środowiskowych poprzez wykorzystanie analizy danych w czasie rzeczywistym do podejmowania inteligentnych decyzji.

    SolarEdge ONE dla sektora C&I zaoferuje EPC i zespołom O&M zaawansowane narzędzia do monitorowania PV i zarządzania flotą, dostosowane specjalnie do zastosowań C&I. Platforma oprogramowania zapewni dogłębną analizę wydajności całych flot fotowoltaicznych, aż do poziomu modułu. Ponadto ma ona pomóc zespołom EPC i O&M zminimalizować czas przestojów i ograniczyć liczbę wizyt na miejscu dzięki takim funkcjom, jak zdalne rozwiązywanie problemów, obsługa urządzeń i zdalna konfiguracja. System alertów na żywo platformy umożliwi proaktywne reagowanie na krytyczne problemy w celu zwiększenia wydajności systemu.

    Platforma SolarEdge ONE dla sektora C&I została zaprojektowana jako pojedynczy ekosystem do kontrolowania i zarządzania zasobami energetycznymi obiektu, w tym fotowoltaiką, magazynowaniem, ładowarkami pojazdów elektrycznych i zasobami budynku, takimi jak HVAC, oświetlenie itp. Zapewni ona wgląd w energię różnym interesariuszom w organizacji i ma na celu uczynienie niepotrzebnymi skomplikowanych integracji stron trzecich.

    Zvi Lando, dyrektor generalny SolarEdge, komentuje:
    SolarEdge ONE dla biznesu jest kulminacją naszych ostatnich strategicznych przejęć firm programistycznych Wevo do zarządzania ładowaniem EV i Hark do optymalizacji aktywów energetycznych budynków, a także naszej wiedzy i know-how w zakresie opracowywania dedykowanego rozwiązania do optymalizacji energii C&I. Uzupełniając nasze portfolio sprzętowe falowników i naszych nowych systemów magazynowania C&I, kompleksowe rozwiązanie zaoferuje klientom kompletny, kompleksowy ekosystem z optymalizacją pod kątem oszczędności energii, od jednego dostawcy. Wierzymy, że to rozwiązanie przyniesie znaczącą wartość dla firm w ich transformacji energetycznej, zapewniając zaawansowane technologicznie i gotowe na przyszłość rozwiązanie, które może ewoluować wraz ze zmieniającymi się potrzebami„.

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Polska rozmawia ze Stanami Zjednoczonymi o elektrowniach jądrowych. Co wiadomo więcej?

    Podczas spotkania omówiono perspektywy budowy polskich elektrowni jądrowych, zwłaszcza w kontekście agresji Rosji na Ukrainę, podkreślając potrzebę zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego. Wiceminister klimatu i środowiska, Maciej Bando, podkreślił, że współpraca z USA wnosi istotny wkład w polską transformację klimatyczną i modernizację systemu energetycznego. Energetyka jądrowa jest kluczowym elementem strategii Polski w walce ze zmianami klimatycznymi i rozwoju społeczno-gospodarczym kraju.

    Rząd Polski przyjął uchwałę uznającą potrzebę budowy pierwszej elektrowni jądrowej w oparciu o technologię amerykańskiego reaktora AP1000. Budowa pierwszego bloku ma rozpocząć się w 2026 roku, a docelowo w Lubiatowie – Kopalinie powstaną trzy reaktory AP1000.

    Jądrowa Komisja Regulacyjna Stanów Zjednoczonych (NRC) jest agencją rządową odpowiedzialną za zapewnienie bezpiecznego wykorzystania materiałów promieniotwórczych i promieniowania jonizującego. Agencja licencjonuje i nadzoruje elektrownie jądrowe oraz inne urządzenia wykorzystujące promieniowanie. Współpraca z NRC ma kluczowe znaczenie dla polskiego programu energetyki jądrowej, zapewniając wsparcie i doświadczenie w bezpiecznym wdrażaniu technologii jądrowej.

    Rozmowy z przedstawicielami NRC i ambasadorem USA w Polsce są kolejnym krokiem w kierunku rozwijania polsko-amerykańskich relacji w dziedzinie energetyki jądrowej. Długofalowa współpraca ma na celu rozwój technologii, jak również wsparcie w zakresie regulacji, bezpieczeństwa i zarządzania projektami jądrowymi.

     

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #Elektrowniejądrowe #Polska #USA

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Są wyniki kontroli pomp ciepła! Ponad 90% z nich nie powinno trafić na rynek

    W wyniku kontroli przeprowadzonej przez KAS, UOKiK i IH, 94% zbadanych pomp ciepła nie spełniało wymagań. Główne problemy dotyczyły braków w dokumentacji technicznej, niewłaściwego oznakowania CE oraz niezgodności z deklarowanymi parametrami. Takie działania mają na celu eliminację z rynku produktów, które mogą stanowić zagrożenie dla konsumentów oraz zapewnienie, że tylko bezpieczne i zgodne z normami produkty trafiają do sprzedaży.

    Efektywna współpraca KAS, UOKiK i IH jest kluczowa dla zapewnienia wysokich standardów jakości produktów na polskim rynku. Regularne kontrole i monitorowanie zgodności z normami pomagają chronić konsumentów przed zakupem wadliwych urządzeń, które mogą prowadzić do awarii lub stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa użytkowników.

    Przedstawiciele kontrolujących instytucji podkreślają, że będą kontynuować działania mające na celu ochronę rynku przed niezgodnymi z normami produktami. Kontrole będą przeprowadzane regularnie, a nieprawidłowości będą surowo karane. Dzięki takim inicjatywom konsumenci mogą czuć się bezpieczniej, wiedząc, że kupowane przez nich produkty są dokładnie sprawdzane i spełniają wszystkie wymagane standardy.

    Oznakowanie CE jest kluczowe dla zapewnienia, że produkty wprowadzane na rynek spełniają europejskie normy bezpieczeństwa, zdrowia i ochrony środowiska. W przypadku pomp ciepła, odpowiednie oznakowanie i dokumentacja są niezbędne, aby zapewnić ich bezpieczne i efektywne działanie. Kontrole KAS, UOKiK i IH mają na celu egzekwowanie tych standardów i eliminację produktów, które ich nie spełniają.

     

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #PompyCiepła #Polska #Kontrola #UOKiK #KAS #IH

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Już od jutra zmiana w programie Czyste Powietrze dotycząca producentów, dystrybutorów i importerów pomp ciepła

    Od 14 czerwca 2024 roku uczestnicy programu „Czyste Powietrze” będą mogli wybierać pompy ciepła tylko z listy ZUM, co gwarantuje, że urządzenia te spełniają wysokie standardy jakościowe i techniczne. Dotyczy to zarówno nowych zakupów, jak i instalacji urządzeń już zakupionych. NFOŚiGW zapewnia, że zmiana ta ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa i efektywności energetycznej instalowanych urządzeń.

    Pompy ciepła muszą przejść rygorystyczne testy, aby uzyskać certyfikaty potwierdzające ich jakość. Nowe przepisy mają na celu eliminację z rynku urządzeń, które nie spełniają odpowiednich standardów, co ma przyczynić się do poprawy jakości powietrza i efektywności energetycznej w Polsce.

    Dzięki nowym przepisom konsumenci będą mieć pewność, że kupowane i instalowane przez nich urządzenia są niezawodne i efektywne. Pompy ciepła z certyfikatami jakości zapewnią lepszą wydajność, co przełoży się na niższe koszty eksploatacji i większą satysfakcję z użytkowania.

    NFOŚiGW prowadzi działania edukacyjne i informacyjne, aby zapewnić, że wszyscy uczestnicy programu są świadomi nowych wymagań i korzyści płynących z wyboru certyfikowanych urządzeń. Fundusz zachęca również producentów, dystrybutorów i importerów do szybkiego dostosowania się do nowych przepisów, aby uniknąć problemów z certyfikacją i sprzedażą pomp ciepła po 31 grudnia 2024 roku.

    Więcej informacji w artykułach:

     

    #OZE #CzystePowietrze #PompyCiepła

    Kategorie
    OZE

    Nowa edycja programu Mój Prąd ruszy we wrześniu. Co warto wiedzieć?

    Jedną z najważniejszych nowości w nadchodzącej edycji jest rozszerzenie zakresu finansowania. Dotacje będą obejmować nie tylko instalacje fotowoltaiczne, ale także magazyny energii, systemy zarządzania energią oraz ładowarki do samochodów elektrycznych. Celem jest zwiększenie efektywności energetycznej oraz promowanie zrównoważonego rozwoju w sektorze energetycznym.

    W nowej edycji programu „Mój Prąd” beneficjenci będą mogli otrzymać wyższe kwoty wsparcia. Maksymalna kwota dotacji wzrośnie do 16 tys. zł na jedno gospodarstwo domowe. Dzięki temu więcej osób będzie mogło skorzystać z dofinansowania na nowoczesne rozwiązania energetyczne, co przełoży się na większe oszczędności i mniejsze emisje CO2.

    Procedura aplikacyjna zostanie uproszczona, aby ułatwić składanie wniosków o dotacje. Wnioski będą przyjmowane online, co przyspieszy proces ich rozpatrywania. NFOŚiGW planuje również wprowadzenie narzędzi wspierających beneficjentów, takich jak kalkulatory oszczędności energii i poradniki krok po kroku.

    Nowa edycja programu „Mój Prąd” przyniesie wiele korzyści dla prosumentów. Oprócz wyższych kwot dotacji, beneficjenci będą mogli korzystać z zaawansowanych technologii, które pozwolą im lepiej zarządzać wyprodukowaną energią. Inwestycje te przyczynią się do obniżenia kosztów energii i zwiększenia niezależności energetycznej gospodarstw domowych.

    Rozszerzenie programu „Mój Prąd” o dodatkowe elementy ma potencjał, aby znacząco wpłynąć na polski rynek energii. Dzięki wsparciu dla magazynów energii, prosumenci będą mogli efektywniej zarządzać swoją produkcją energii, co przyczyni się do stabilizacji sieci energetycznej. Promowanie elektromobilności poprzez dotacje na ładowarki do samochodów elektrycznych pomoże zwiększyć liczbę pojazdów elektrycznych na polskich drogach.

    Eksperci z branży energetycznej pozytywnie oceniają zmiany w programie „Mój Prąd”. Uważają, że rozszerzenie zakresu finansowania i podwyższenie kwot dotacji to krok w dobrą stronę. Podkreślają, że wsparcie dla magazynów energii i systemów zarządzania energią jest kluczowe dla zwiększenia efektywności i stabilności systemu energetycznego.

    Głównym celem nowej edycji programu „Mój Prąd” jest dalsze wspieranie rozwoju odnawialnych źródeł energii w Polsce. W kontekście rosnącego zainteresowania ekologicznymi rozwiązaniami energetycznymi, NFOŚiGW stawia na kompleksowe podejście do problematyki energetycznej. Wprowadzenie wsparcia dla magazynów energii i ładowarek do samochodów elektrycznych ma na celu stworzenie bardziej zrównoważonego i efektywnego systemu energetycznego.

     

    PAP

    #OZE #MójPrąd #Energetyka #Fotowoltaika #Pompyciepła #Elektromobilność #Magazynyenergii

    Kategorie
    Elektromobilność

    Kolejny cios w chińskie elektryki. Turcja podnosi cło na chińskie pojazdy elektryczne aż o 40%

    Zgodnie z doniesieniami Bloomberga, Turcja zamierza podnieść taryfy celne na pojazdy elektryczne z Chin, aby ograniczyć ich import. Nowe cło wyniesie minimum 7 tys. dolarów. W ubiegłym roku Turcja również zwiększyła cła na chińskie elektryki, aby wesprzeć produkcję krajowego samochodu elektrycznego TOOG.

     

    TOOG – Turecki samochód elektryczny

    TOOG, czyli Türkiye’nin Otomobili Girişim Grubu A.S, to turecki narodowy samochód elektryczny produkowany przez konsorcjum założone w 2018 roku. Pierwszy egzemplarz zjechał z taśmy produkcyjnej w kwietniu ubiegłego roku i trafił do prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana.

    Podniesienie ceł na chińskie pojazdy elektryczne ma pomóc Turcji w walce z wysoką inflacją, która w maju wyniosła około 75,5% w porównaniu do roku poprzedniego. Decydenci tureccy kontynuują zacieśnianie polityki pieniężnej, wzmacniając swoją pozycję fiskalną i dążąc do zmniejszenia deficytu na rachunku obrotów bieżących.

    Podniesienie ceł jest częścią szerszej strategii mającej na celu stabilizację gospodarki i ograniczenie deficytu. Ograniczenie importu chińskich elektryków ma na celu zmniejszenie wydatków na zagraniczne produkty, co powinno przyczynić się do poprawy bilansu handlowego kraju.

    Decyzja o podniesieniu ceł na chińskie pojazdy elektryczne ma zarówno ekonomiczne, jak i strategiczne znaczenie dla Turcji. Wspieranie krajowej produkcji elektryków i ograniczenie importu ma na celu stabilizację gospodarki w trudnym okresie wysokiej inflacji.

     

    Źródło: Money.pl

    #OZE #Elektromobilność #Eletryki #Chińskieelektryki #Turcja #Cło #Chiny

    Kategorie
    OZE

    To oficjalne! Program Moja elektrownia wiatrowa z 50 mln zł na dopłaty do przydomowych wiatraków

    Program „Moja elektrownia wiatrowa” ma na celu wsparcie finansowe dla osób fizycznych, które zdecydują się na zakup i montaż mikroinstalacji wiatrowych. Inwestycje te mają być finansowane ze środków własnych, a dotacje będą udzielane w formie refundacji kosztów. Wsparcie obejmie właścicieli i współwłaścicieli budynków mieszkalnych, którzy będą wytwarzać energię elektryczną na własne potrzeby.

     

    Finansowanie i warunki dotacji

    Na pierwszy nabór przeznaczono 50 mln zł. Dotacja wyniesie do 50% kosztów kwalifikowanych, maksymalnie 30 tys. zł na jedną mikroinstalację wiatrową o mocy od 1 kW do 20 kW, lecz nie więcej niż 5 tys. zł/1 kW. Dodatkowo, dotacja na jeden magazyn energii elektrycznej nie przekroczy 17 tys. zł, lecz nie więcej niż 6 tys. zł/1 kWh przy minimalnej pojemności akumulatora wynoszącej 2 kWh.

    Jednym z zarzutów wobec programu była rzekoma nieobecność odpowiednich technologii małych wiatraków na rynku. Prezes Zawadzka-Stępniak wyjaśniła, że w Polsce istnieją producenci oferujący technologie przydomowych instalacji wiatrowych. Program ma na celu stymulowanie rynku, podobnie jak wcześniej program dopłat do kolektorów słonecznych.

     

    Zachęta do magazynowania energii

    NFOŚiGW rekomenduje inwestowanie w magazyny energii elektrycznej, choć nie jest to obligatoryjne. Magazyny energii pozwolą na większą autokonsumpcję wytworzonej energii, co jest korzystne dla użytkowników przydomowych wiatraków.

     

    Start Programu

    Program „Moja elektrownia wiatrowa” ma wystartować w drugim lub trzecim kwartale 2024 roku. Dokładna data rozpoczęcia naboru wniosków nie została jeszcze podana, ale prezes NFOŚiGW zapewnia, że nastąpi to wkrótce.

    Program „Moja elektrownia wiatrowa” ma na celu sprawdzenie zapotrzebowania na mikroinstalacje wiatrowe i rozwój rynku tych technologii w Polsce. Wprowadzenie dopłat ma pobudzić inwestycje w przydomowe wiatraki, podobnie jak to miało miejsce w przypadku kolektorów słonecznych.

     

    PAP

    #OZE #Wiatraki #Elektrowniewiatrowe #Mojaelektrowniawiatrowa #Dofinansowanie #Polska

    Kategorie
    Magazyny energii

    Nowe przepisy rynku mocy. Obniżenie współczynnika dyspozycyjności uderza w branżę magazynowania energii

    Korekcyjny współczynnik dyspozycyjności (KWD) odzwierciedla dyspozycyjność źródeł mocy w zależności od technologii, wpływając na stabilność działania systemu elektroenergetycznego. Wskaźniki te różnią się w zależności od rodzaju technologii – najniższy mają pogodozależne elektrownie słoneczne (2,8%), a najwyższy bloki jądrowe (94,51%).

    Ostatnie zmiany w KWD dla magazynów energii elektrycznej wywołały falę dyskusji. W projekcie najnowszego rozporządzenia KWD dla magazynów energii w dostawach na rok 2029 został gwałtownie zmniejszony z 95% do 57,58%. Wcześniej, na lata 2027 i 2028, KWD wynosił 95%, a dla dostaw w 2026 roku – 96,11%.

    Zmniejszenie KWD dla magazynów energii oznacza, że pełna moc tych magazynów, choć fizycznie dostępna, nie będzie mogła uczestniczyć w rynku mocy. Niższy współczynnik dyspozycyjności oznacza mniejszą ilość mocy do sprzedaży na rynku, co bezpośrednio przekłada się na mniejsze przychody i opłacalność inwestycji w magazyny energii.

    Branża magazynowania energii jest wzburzona. Obniżenie KWD może zmniejszyć przychody z rynku mocy dla niektórych magazynów nawet o 30%. Rynek mocy jest jedynym długookresowym strumieniem przychodów dla magazynów energii, dlatego taka gwałtowna zmiana destabilizuje funkcjonowanie tych instalacji.

    Rynek mocy ma na celu zapewnienie stabilności dostaw energii elektrycznej. W ramach rynku funkcjonuje pięć aukcji: aukcja główna na pięć lat przed fizyczną dostawą mocy oraz cztery kwartalne aukcje dodatkowe na rok przed fizyczną dostawą. Aukcja główna na rok dostaw 2029 odbędzie się już 12 grudnia 2024 roku.

    Chociaż zmiany dotyczą dostaw na 2029 rok, to wpływ na branżę magazynowania energii będzie odczuwalny dużo szybciej. Aukcja główna na rok 2029 odbędzie się już w 2024 roku, a dodatkowe aukcje na 2026 rok zaplanowano na 27 marca 2025 roku.

     

    Źródło: URE, PSE

    #OZE #Magazynyenergii #Magazynowanieenergii #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Prosumenci mogą zmienić system rozliczeń – nowe przepisy ustawy o OZE

    We wtorek opublikowano projekt nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw. Nowe przepisy umożliwiają prosumentom zmianę systemu rozliczania energii, co ma poprawić rentowność inwestycji w instalacje fotowoltaiczne. Zmiany dotyczą także przyspieszenia procedur administracyjnych dla niektórych inwestycji OZE.

    Projekt zakłada utrzymanie możliwości rozliczania się w systemie net-billing po 1 lipca 2024 r. Prosumenci będą mogli zmienić sposób rozliczeń na podstawie rynkowej ceny energii obowiązującej w okresach rozliczenia niezbilansowania. Zachętą do zmiany systemu rozliczeń będzie możliwość zwiększenia wartości zwrotu nadpłaty do 30 proc. W przypadku pozostania przy dotychczasowym systemie, zwrot nadpłaty wyniesie do 20 proc.

    Wybór systemu rozliczeń w net-billingu będzie jasną deklaracją prosumenta o przejściu na nowy system. Zmiana ta zostanie zastosowana od następnego okresu rozliczeniowego. Nowelizacja zakłada także zwiększenie wartości środków za energię wprowadzoną do sieci, co ma poprawić opłacalność instalacji fotowoltaicznych.

    Nowe przepisy przewidują, że w przypadku zmiany systemu rozliczeń, wartość energii wytworzonej i niezużytej przez prosumenta będzie doliczana do konta prosumenta. Wartość ta będzie ustalana na podstawie średniej miesięcznej ceny rynkowej z miesiąca poprzedzającego zmianę systemu rozliczeń.

    Projektowana nowela wprowadza także modyfikację korekty rynkowej ceny energii. W przypadku zmiany danych wykorzystywanych do ustalenia cen energii, oblicza się skorygowaną wartość tych cen, jeśli różnica wynosi więcej niż 2 proc. Ma to na celu eliminację problemów z korektą faktur prosumenckich.

    Projektowane przepisy przewidują skrócenie terminów procedur administracyjnych dla wybranych instalacji OZE, w tym paneli fotowoltaicznych na dachach budynków oraz magazynów energii. Zmiany mają przyczynić się do skrócenia czasu trwania procedur o 34 do 70 proc., a dla niektórych procedur nawet o 65 proc.

    Nowe przepisy zakładają przesunięcie wejścia w życie instytucji prosumenta wirtualnego energii odnawialnej do 2 lipca 2025 roku. Analogiczne przesunięcie dotyczy przepisów ustawy wiatrakowej, odnoszących się do przeznaczania mocy elektrowni wiatrowych dla mieszkańców gminy.

    Nowelizacja dostosowuje polskie przepisy do unijnych wytycznych CEEAG oraz rozporządzenia GBER. Przewiduje aktualizację listy sektorów uprawnionych do ulg dla odbiorców energochłonnych oraz wprowadzenie dwóch poziomów ulg. Przewiduje także wprowadzenie opłaty wyrównawczej dla odbiorców energochłonnych uprawnionych do ulg.

     

    PAP

    #OZE #UstawaOZE #Sposóbrozliczeń #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nowy rekord w produkcji energii słonecznej – uruchomiono największą na świecie farmę fotowoltaiczną

    Na początku czerwca chińska spółka państwowa Power Construction Corp of China ogłosiła podłączenie gigantycznej instalacji solarnej do sieci. Farma fotowoltaiczna zajmuje obszar prawie 81 tys. hektarów (809 km²) na pustyni Gobi w Sinciangu. Według szacunków, instalacja będzie produkować około 6,09 TWh energii elektrycznej rocznie, co wystarczy do zasilania przez rok kraju wielkości Papui-Nowej Gwinei.

    Sinciang, słabo zaludniony region na północnym zachodzie Chin, staje się centrum ogromnych inwestycji w odnawialne źródła energii. Większość produkowanej tam energii z wiatru i słońca jest przesyłana na duże odległości do gęsto zaludnionych obszarów wschodniego wybrzeża Chin.

    Nowa farma fotowoltaiczna w Sinciang umacnia pozycję Chin jako lidera w budowie największych instalacji PV. Wcześniej rekordowe farmy solarne również znajdowały się w Chinach, w zachodnich regionach kraju. Przykłady to farma PV Ningxia Tenggeli (3 GW) należąca do Longyuan Power Group oraz kompleks solarny Golmud Wutumeiren (3 GW) firmy China Lüfa Qinghai New Energy.

    W 2023 roku chiński rynek fotowoltaiczny zanotował spektakularny wzrost zainstalowanych mocy w PV. Według danych chińskiego stowarzyszenia branży fotowoltaicznej CPIA, w 2023 roku powstały elektrownie fotowoltaiczne o łącznej mocy 216,8 GW. Tylko w czwartym kwartale 2023 roku zainstalowano aż 87,4 GW nowych elektrowni PV. Na koniec 2023 roku całkowita moc elektrowni fotowoltaicznych w Chinach wyniosła 609,5 GW, co jest niemal 2,5 razy większą mocą niż łączna moc PV w Europie.

    Chiński rynek fotowoltaiczny kontynuuje dynamiczny rozwój. W pierwszym kwartale 2024 roku w Chinach powstały elektrownie fotowoltaiczne o mocy 45,74 GW, o 12 GW więcej niż w analogicznym kwartale zeszłego roku. Według prognoz CPIA, w całym 2024 roku w Chinach powstaną elektrownie fotowoltaiczne o mocy od 190 do 220 GW(AC).

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Chiny #Rekord #FarmaPV #Produkcja

    Kategorie
    OZE

    Skalowanie działalności zielonych segmentów biznesowych. Raport zintegrowany Grupy Grenevia za 2023 rok

    Skalowanie działalności segmentów biznesowych

    Obecnie działalność Grupy Grenevia koncentruje się na budowie wartości poszczególnych segmentów, które wspierają transformację w kierunku niskoemisyjnej gospodarki. W 2023 roku w segmencie e-mobilności wzrosła skala działalności IMPACT Clean Power Technology, który kontynuuje współpracę i pozyskuje nowe kontrakty od światowych liderów produkcji elektrycznych autobusów. Spółka finalizuje także inwestycję w GigafactoryX, czyli budowę wielkoskalowej fabryki baterii przeznaczonych dla pojazdów elektrycznych. Wysoce zautomatyzowana, nowoczesna linia produkcyjna umożliwi wytworzenie co 11 minut nowej baterii dla sektora e-mobilności. W segmencie fotowoltaiki w 2023 roku Projekt Solartechnik zawarł przedwstępną umowę sprzedaży firmie KGHM portfela projektów PV o łącznej mocy ok. 50 MW.

    W segmencie elektroenergetyki znaczący wzrost przychodów zanotował Elgór + Hansen. Spółka ta rozwija ofertę związaną z rozdziałem i dystrybucją energii, obejmującą m.in. kontenerowe stacje transformatorowe dla farm PV. Z kolei w obszarze rozwiązań i usług dla sektora wiatrowego swoją ofertę rozszerzył segment FAMUR, między innymi za sprawą nabycia pakietu 75,24 proc. akcji spółki Total Wind PL. Konsekwencją rozwoju działalności w tym obszarze było utworzenie w lutym 2024 roku obszaru FAMUR Gearo, który w ramach segmentu koncentruje całą aktywność związaną z rozwiązaniami dla energetyki wiatrowej.

     

    Budowa wartości w oparciu o ESG

    Grupa Grenevia jest organizacją świadomą, że każdy obszar jej działalności ma wpływ na klimat. Dlatego przemiana biznesowa jest prowadzona w sposób odpowiedzialny i przemyślany. Na początku ubiegłego roku została ogłoszona Strategia Zrównoważonego Rozwoju Grupy Grenevia na lata 2023-2030, która jest obecnie wdrażana we wszystkich segmentach. Tym samym ujednolicono transformację modelu biznesowego Grupy z kwestiami ESG. Grupa, implementując i realizując strategię zrównoważonego rozwoju, stara się równoważyć swój wzrost gospodarczy z dbałością o społeczeństwo i środowisko, wspierając Cele Zrównoważonego Rozwoju ONZ.

     

    Struktura organizacyjna

    W 2023 roku Grupa Grenevia przyjęła również strukturę organizacyjną w celu sprawnego wdrażania Strategii Zrównoważonego Rozwoju, obejmującą komitet sterujący ESG z prezes Grenevii na czele, liderów ESG segmentów, którymi są osoby pełniące przynajmniej funkcje członka zarządu w spółkach  portfelowych, oraz koordynatorów ESG. Jednocześnie przyjęty model funkcjonowania daje autonomię operacyjną spółkom portfelowym Grupy, pozwalając im na wyznaczanie dodatkowych celów ESG wynikających ze specyfiki ich działalności. Dokładny opis zakresu działalności nowej struktury znajduje się w Raporcie zintegrowanym Grupy Grenevia.

     

    Polityki i procedury związane z ESG

    W ubiegłym roku podjęto również działania mające na celu rozwój wewnętrznych procedur i polityk ESG oraz ujednolicenie ich w ramach segmentów, by zapewnić spójny system zarządzania oraz zwiększyć transparentność i efektywność operacyjną. Przyjęto m.in. kodeks zrównoważonego rozwoju dla dostawców, wdrażano polityki zarządzania ryzykiem korporacyjnym oraz jednolicono polityki społeczne i procedury korporacyjnych w całej Grupie. Grenevia stawia także na rozwój kultury organizacyjnej promującej równouprawnienie i różnorodność, na przykład przez projekt Róże Wiatru wspierający kobiety w rozwoju zawodowym oraz osobistym.

     

    Raport zintegrowany Grupy Grenevia za 2023 rok dostępny jest pod linkiem: https://grenevia.com/report/raport-zintegrowany-grupy-grenevia-za-2023/

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Unia Europejska wycofuje się z Traktatu Karty Energetycznej. Nowa decyzja w walce ze zmianami klimatu

    Traktat Karty Energetycznej, podpisany w 1998 roku, miał na celu promowanie współpracy w sektorze energetycznym między krajami Europy i Azji Środkowej. Jednak traktat ten umożliwia również przedsiębiorstwom energetycznym pozywanie rządów za politykę, która mogłaby zaszkodzić ich inwestycjom. W ostatnich latach, niektóre firmy wykorzystały ten mechanizm do wszczęcia wielomiliardowych pozwów przeciwko środkom mającym na celu zamknięcie lub ograniczenie projektów dotyczących paliw kopalnych.

    Decyzja o wycofaniu się z Traktatu Karty Energetycznej jest częścią szerszej strategii UE na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatycznym i osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku. Władze UE uznały, że ochrona inwestycji w paliwa kopalne jest sprzeczna z celami Europejskiego Zielonego Ładu, który zakłada zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych i przejście na odnawialne źródła energii.

    Decyzja o wycofaniu się z traktatu spotkała się z różnymi reakcjami. Zwolennicy ochrony środowiska i organizacje proekologiczne z zadowoleniem przyjęły tę decyzję, uznając ją za krok we właściwym kierunku w walce ze zmianami klimatycznymi. Z drugiej strony, przedstawiciele przemysłu energetycznego wyrazili obawy, że decyzja ta może wpłynąć na bezpieczeństwo energetyczne i inwestycje w sektorze energetycznym.

    Wycofanie się z Traktatu Karty Energetycznej jest procesem skomplikowanym i czasochłonnym. Kraje członkowskie UE będą musiały negocjować warunki wycofania i określić, w jaki sposób traktat będzie stosowany w okresie przejściowym. Jednocześnie, UE będzie musiała znaleźć nowe mechanizmy ochrony inwestycji energetycznych, które będą zgodne z celami klimatycznymi i nie będą wspierać paliw kopalnych.

    Decyzja UE może mieć szerokie reperkusje na arenie międzynarodowej. Inne kraje mogą być zachęcone do przemyślenia swojego udziału w Traktacie Karty Energetycznej i poszukiwania alternatywnych rozwiązań. Wycofanie się z traktatu jest również sygnałem, że UE jest zdeterminowana w swoich wysiłkach na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi i gotowa podjąć trudne decyzje, aby osiągnąć swoje cele.

     

    #OZE #UE #Unia #TraktatKartyEnergetycznej #Klimat #Środowisko

    Kategorie
    OZE

    Pułapka w uldze termomodernizacyjnej. Setki tysięcy rodzin mogą zapłacić zaległy podatek

    Problematyczne rozliczenia

    Setki tysięcy podatników skorzystały już z ulgi termomodernizacyjnej oraz dotacji z programów wspierających ekologiczne inwestycje. Jednak, jak wskazuje radca prawny Robert Nogacki z Kancelarii Prawnej Skarbiec, problem pojawia się, gdy wydatki na termomodernizację zostały rozliczone w jednym roku, a dotacja otrzymana w kolejnym.

    Zgodnie z ustawą o podatku dochodowym od osób fizycznych (ustawa PIT), podatnik jest zobowiązany doliczyć wydatki odliczone w poprzednim roku do dochodu za rok, w którym otrzymał zwrot w formie dotacji. Nogacki zaznacza, że przepisy te mogą być mylnie interpretowane przez podatników.

     

    Niespójność przepisów

    Nogacki krytykuje Krajową Administrację Skarbową za niewystarczające informowanie podatników o ryzyku podatkowym. Wielu podatników może nie zdawać sobie sprawy z konieczności zapłaty dodatkowego podatku wraz z odsetkami. W odpowiedzi na te zarzuty, Ministerstwo Finansów (MF) wyjaśniło, że ulga podatkowa oraz dotacja to dwa niezależne instrumenty wsparcia.

    MF wyjaśnia, że dotacje stanowią przychód podatkowy, zwolniony z PIT, ale wpływają na ulgę termomodernizacyjną, jeśli dotyczą tych samych wydatków. Ulga podatkowa przysługuje na wydatki ponoszone ze środków własnych podatników. Ustawa PIT wskazuje, że odliczeniu nie podlegają wydatki dofinansowane ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) lub Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (WFOŚiGW).

     

    Przykład rozliczenia

    Przykładowo, jeśli podatnik przeprowadził termomodernizację domu w 2022 r. i poniósł wydatek w wysokości 40 tys. zł, a następnie złożył zeznanie podatkowe i rozliczył ulgę, ale dotację w wysokości 15 tys. zł otrzymał w 2023 r., musi doliczyć do swojego dochodu za 2023 r. otrzymaną dotację. W praktyce oznacza to, że odliczeniu podlega jedynie realny wydatek poniesiony z własnych środków, czyli 25 tys. zł.

     

    Konsekwencje dla podatników

    Ministerstwo Finansów podkreśla, że zasady uwzględniania w uldze podatkowej tylko wydatków poniesionych z własnego majątku obowiązują również przy innych ulgach, takich jak rehabilitacyjna czy na zabytki. Obowiązek zwrotu ulgi w przypadku doliczenia do niej wydatków sfinansowanych z programów wsparcia wynika bezpośrednio z ustawy PIT.

     

    Informowanie podatników

    MF nie zgadza się z zarzutem, że podatnicy nie są wystarczająco informowani o konsekwencjach łączenia różnych form wsparcia. Zasady rozliczania ulgi termomodernizacyjnej zostały szczegółowo opisane w objaśnieniach podatkowych z 30 marca 2023 r. Ministerstwo podkreśla, że podatnicy muszą uwzględnić zwrot odliczonych wydatków w swoim rozliczeniu, jeśli otrzymali zwrot po roku, w którym skorzystali z ulgi.

     

    Wnioski

    Setki tysięcy podatników mogą znaleźć się w trudnej sytuacji finansowej, jeśli nieprawidłowo rozliczyli ulgę termomodernizacyjną w połączeniu z dotacjami. Ważne jest, aby dokładnie zrozumieć przepisy i prawidłowo rozliczyć wydatki, aby uniknąć konieczności zapłaty zaległego podatku wraz z odsetkami.

     

    Źródło: Portal Samorządowy

    #OZE #UlgaTermomodernizacyjna #Podatki #Polska

    Kategorie
    Magazyny energii

    Nowy magazyn energii dla fotowoltaiki balkonowej – przełom w miejskich instalacjach PV

    Jackery, firma z Fremont w Kalifornii, jest znana z produkcji przenośnych modułów fotowoltaicznych oraz mobilnych magazynów energii. W najnowszym komunikacie firma ogłosiła wprowadzenie na rynek magazynu energii Jackery Navi 2000, dedykowanego dla fotowoltaiki balkonowej.

    Magazyn energii Jackery Navi 2000 jest urządzeniem składającym się z systemu magazynowania energii, zintegrowanego sterownika fotowoltaicznego oraz EMS (Energy Management System). Produkt będzie kompatybilny ze wszystkimi modułami posiadającymi złącza MC4, co oznacza, że użytkownicy mogą podłączyć do niego zarówno standardowe panele PV, jak i elastyczne moduły produkowane przez Jackery.

    W podstawowej wersji system magazynowania energii Jackery Navi 2000 oferuje pojemność 2 kWh, z możliwością rozbudowy do maksymalnie 8 kWh. Urządzenie spełnia normy IEC 62109-1 oraz 62109-2, co zapewnia jego bezpieczeństwo i niezawodność. Magazyn energii może pracować w szerokim zakresie temperatur od -20 do +55 st. C i jest objęty 10-letnią gwarancją.

    Pierwsza instalacja balkonowa z systemem magazynowania energii Jackery Navi 2000 zostanie uruchomiona w Niemczech w czerwcu tego roku. Pomimo braku karty katalogowej i pełnego opisu technicznego na stronie producenta, wiadomo, że cena urządzenia ma nie przekraczać 2000 euro (około 8550 zł). Dodatkowo, osoby, które zamówią produkt w przedsprzedaży, mogą liczyć na rabat w wysokości 399 euro (około 1700 zł).

     

    Źródło: Gram w zielone / Radosław Błoński

    Zdjęcie: Jackery

    #OZE #Magazynenergii #Fotowoltaika #PV #Fotowoltaikanabalkonie

    Kategorie
    OZE

    Niepewna przyszłość elektrowni jądrowej w Koninie – jest odpowiedź PGE

    Obecnie trwają bardzo wstępne analizy zasadności zastosowania technologii jądrowej w lokalizacji Konin:
    „Jesteśmy na bardzo wstępnym etapie, co oznacza, że jesteśmy bardzo daleko od podjęcia decyzji inwestycyjnej dotyczącej projektu jądrowego w Koninie” — powiedział Marzec. Proces ten jest rozłożony na lata i wymaga szczegółowych badań oraz analiz.

    Grupa PGE jest jednym z największych producentów energii elektrycznej w Polsce, wytwarzając 41% produkcji netto energii elektrycznej. Projekt budowy elektrowni jądrowej w Koninie miał być znaczącym krokiem w kierunku zrównoważonej energetyki w Polsce. Jednak zmiana władzy i niepewność co do przyszłości projektu stwarzają dodatkowe wyzwania. Współpraca z koreańskimi partnerami miała przynieść nowoczesne technologie i wsparcie techniczne, ale obecnie sytuacja jest bardzo niepewna.

    Budowa elektrowni jądrowej w Polsce jest częścią szerszej strategii mającej na celu zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego i redukcję emisji CO2. Energetyka jądrowa jest postrzegana jako kluczowy element w strategii energetycznej kraju. Jednakże, realizacja takich projektów jest skomplikowana i wymaga stabilnych warunków politycznych oraz ekonomicznych.

    Obecnie przyszłość projektu budowy elektrowni jądrowej w Koninie we współpracy z koreańskimi partnerami jest niepewna. PGE jest na bardzo wczesnym etapie analiz, co oznacza, że decyzje inwestycyjne są jeszcze dalekie. Projekt ten, mimo że ma potencjał przynieść znaczne korzyści dla polskiego sektora energetycznego, wymaga dalszych badań i stabilizacji sytuacji politycznej.

     

    Źródło: Business Insider

    Grafika: Pixabay

    #OZE #Energetyka #Energetykajądrowa #PGE #Polska #Konin

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Włochy zakazują budowy naziemnej fotowoltaiki na gruntach rolnych

    Minister Lollobrigida wyjaśnił, że dekret ma na celu zapobieganie „degradacji” obszarów rolniczych. Uzasadniał, że panele fotowoltaiczne na polach rolniczych wpływają negatywnie na gospodarkę, której rolnictwo jest ważnym i dochodowym działem. Rząd chce zapewnić, że urodzajne ziemie będą wykorzystywane głównie do produkcji żywności, a nie do produkcji energii.

    Dekret wyłącza z zakazu projekty agrofotowoltaiki, które łączą produkcję rolniczą z produkcją energii elektrycznej. Minister Lollobrigida argumentował, że produkcję energii należy dostosować do potrzeb rolnictwa, ale nie powinno być odwrotnie. Projekty agrofotowoltaiki umożliwiają jednoczesne wykorzystanie ziemi do uprawy roślin i produkcji energii, co jest akceptowalne w świetle nowego prawa.

    Minister Lollobrigida zwrócił uwagę, że korzystne przepisy podatkowe dla rolników dotyczą ziemi rolniczej, ale zmieniają się, gdy na tej ziemi zainstalowane są panele fotowoltaiczne. Zmiana przeznaczenia gruntów na cele energetyczne wiąże się z innymi obowiązkami podatkowymi, co jest kolejnym powodem wprowadzenia zakazu.

    Minister zapewnił, że we Włoszech nie brakuje terenów nierolnych, na których mogą być instalowane systemy fotowoltaiczne. Wymienił kamieniołomy, tereny pokopalniane, przemysłowe, grunty wzdłuż autostrad i tras kolejowych oraz tereny przy lotniskach jako odpowiednie miejsca dla rozwoju fotowoltaiki.

    Nowy dekret nie będzie miał wpływu na już istniejące farmy fotowoltaiczne ani na projekty, które są już w trakcie zatwierdzania. Zakaz dotyczy jedynie nowych projektów, które nie wkroczyły jeszcze na ścieżkę realizacji.

    Decyzja włoskiego rządu spotkała się z mieszanymi reakcjami. Największe stowarzyszenie rolnicze Coldiretti z zadowoleniem przyjęło nowe przepisy, argumentując, że spekulacje dużych funduszy inwestycyjnych w branży OZE zagrażały produkcji rolnej. Coldiretti od dawna postulowało wyznaczenie terenów odpowiednich pod systemy fotowoltaiczne, poza którymi farmy słoneczne nie powinny powstawać.

    Z kolei branża fotowoltaiczna krytykuje decyzję władz. Stowarzyszenie Italia Solare zarzuca rządowi, że wprowadza niepotrzebne ograniczenia dla rozwoju odnawialnych źródeł energii, mimo obowiązku transformacji energetycznej kraju zgodnie z unijnymi regulacjami.

    Zakaz budowy nowych naziemnych systemów fotowoltaicznych na gruntach rolniczych we Włoszech jest krokiem mającym na celu ochronę urodzajnych ziem i wsparcie sektora rolniczego. Choć decyzja spotkała się z krytyką ze strony branży fotowoltaicznej, ma ona na celu znalezienie równowagi między produkcją żywności a produkcją energii. Projekty agrofotowoltaiki pozostają wyjątkiem od zakazu, umożliwiając jednoczesne wykorzystanie gruntów rolniczych do obu celów.

     

    Źródło: farmer.pl / Grzegorz Tomczyk

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Agrofotowoltaika #FarmyPV #Rolnictwo #Włochy

    Kategorie
    OZE

    „Mój Prąd 6.0” – kiedy ruszą kolejne nabory?

    Program „Mój Prąd” wspiera rozwój tzw. energetyki prosumenckiej, czyli wytwarzania energii na własne potrzeby i przekazywania jej nadwyżek do sieci energetycznej. Pierwszy nabór rozpoczął się 30 sierpnia 2019 roku i trwał on do 20 grudnia. Od tego czasu program doczekał się aż pięciu edycji, a już potwierdzono jego kontynuację.

    Prace nad rozpoczęciem edycji „Mój Prąd 6.0” trwają, a data uruchomienia następnego naboru nie jest jeszcze znana. Ministerstwu Klimatu i Środowiska, wraz z NFOŚiGW zależy by kolejna tura ruszyła po zakończeniu rozpatrzeniu i rozliczeniu wszystkich wniosków z piątej edycji. Przewidywany termin wystartowania szóstej edycji przypada zatem na czwarty kwartał bieżącego roku.

    Mimo oczekiwania na szóstą edycje programu „Mój Prąd” inwestorzy nie wstrzymują się od montowania nowych mikroinstalacji fotowoltaicznych. Zgodnie z informacjami udzielonymi przez Wydział Komunikacji Medialnej Ministerstwa Klimatu i Środowiska dla redakcji GLOBENERGIA (https://globenergia.pl/moj-prad-6-0-dopiero-w-drugiej-polowie-roku/), wnioskodawcy, którzy zainwestują w instalację fotowoltaiczną pomiędzy zakończeniem piątego a startem szóstego naboru i spełnią określone programem warunki, będą mogli ubiegać się o finansowanie tej inwestycji w ramach „Mój Prąd 6.0). W  takim przypadku można się zatem spodziewać, że czas poniesienia kosztów kwalifikowanych przez beneficjenta obejmie również okres pomiędzy edycjami. To pierwsze takie rozwiązanie, gdyż poprzednie edycje programu nachodziły na siebie bez pozostawiania luk czasowych.

    Wypracowane przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz NFOŚIGW rozwiązanie pozwoli na spokojne dokończyć wszelkie prace nad zakończoną edycją, a jednocześnie nie spowoduje przestoju w rozwoju energetyki prosumenckiej dofinansowywanej z budżetu państwa.

     

    #OZE #dofinansowanie #prąd #energia #energetyka #środowisko #klimat

    Kategorie
    OZE

    „OZE – źródło ciepła dla ciepłownictwa” – wsparcie dla źródeł ogrzewania ruszyło

    NFOŚiGW tuz za połową kwietnia wystartowało z nowym programem, wartym 2 miliardy złotych. Mowa o programie zwanym „OZE – Źródła ciepła do ogrzewania”. Celem projektu jest wsparcie jednostek samorządowych oraz przedsiębiorców w przedsięwzięciach z dziedziny wytwarzania energii cieplnej ze źródeł odnawialnej energii (OZE).

    Program dąży do wyeliminowania w sektorze ciepłowniczym paliw kopalnych i zastąpienia ich czystą energią z OZE. Jak podało w wiadomości publicznej Ministerstwo Klimatu i Środowiska „Dzisiaj na potrzeby ciepłownictwa spala się około 40 proc. węgla, głównie miału”.

    Beneficjenci programu, czyli samorządy oraz przedsiębiorcy będą mogli ubiegać się o dofinansowanie na urządzenia grzewcze, tj. pompy ciepła, kolektory słoneczne, a także geotermię, magazyny energii i wykonanie przyłączy do sieci ciepłowniczej beneficjenta. Na wspomniane przedsięwzięcia przewidziany został budżet 2 mld zł, z czego 1,43 mld zł stanowią środki na udzielenie dotacji, zaś pozostałe 0,57 mld zł zostanie przyznane w formie pożyczek.

    Warunkiem kwalifikacji do programu są inwestycje w instalacje, z których przynajmniej 70 proc. ciepła użytkowego wyprodukowanego w jednostce źródła energii odnawialnej w kalendarzowym roku zostanie wprowadzone do publicznej cieci ciepłowniczej.

    Jak poinformowała Wiceministra Klimatu i Środowiska Urszula Zielińska – „ To pierwszy w pełni zielony program, który pokazuje jasny kierunek transformacji ciepłownictwa – od ciepłownictwa węglowego do ciepłownictwa w pełni zielonego”.

    Nabór programu trwa do 17 grudnia 2024 roku lub do wyczerpania alokacji środków.

     

    #OZE #ciepło #ciepłownictwo #energia #klimat #środowisko

    Kategorie
    OZE

    POLOmarket inwestuje w OZE w centrach dystrybucyjnych

    Wspominane inwestycje obejmują centra dystrybucyjne POLOmarketu zlokalizowane w Giebni w woj. kujawsko-pomorskim oraz w Kłobucku w woj. śląskim. W kwietniu br. POLOmarket zakończył już w nich kompleksową wymianę oświetlenia wewnętrznego i zewnętrznego na ledowe wraz z pełnym systemem sterowania Dali. System obejmuje czujniki ruchu, czujniki światła dziennego, harmonogramy sterowania światłem w zależności od daty oraz godziny, sceny oświetleniowe dostosowane do poszczególnych stref obiektu oraz panel kontrolny.

    Niemal równocześnie w powyższych lokalizacjach POLOmarket rozpoczął realizację inwestycji polegającej na budowie instalacji fotowoltaicznych o docelowej mocy 700 kWp (kilowatopików). Dzięki energii ze słońca, łącznie zużycie energii w każdym obiekcie spadnie o ok. 20%, co pozwoli zredukować emisję CO² łącznie o 750 ton rocznie. Oświetlenie ledowe z systemem Dali to dodatkowe ograniczenie zużycia energii w systemach oświetlenia o 30%. W podsumowaniu powyższe inwestycje istotnie zmniejszą ślad węglowy obiektów.

    – Zmiany klimatu widoczne zwłaszcza w ostatnich latach potwierdzają, jak ważna jest konieczność konsekwentnego ograniczania emisji szkodliwych substancji do atmosfery –  uważa Anita Tołysz, Członek Zarządu Sieci POLOmarket, Dyrektor Rewizji i Compliance. – Zarówno energooszczędne oświetlenie, jak i panele fotowoltaiczne, istotnie zmniejszą zapotrzebowanie energetyczne naszych centr dystrybucyjnych –  dodaje Anita Tołysz.

    Jednocześnie sieć kontynuuje inwestycje w OZE w swoich supermarketach w całej Polsce. Na koniec I kwartału br. już ponad połowa sklepów pod szyldem POLOmarket została wyposażona w panele fotowoltaiczne. Każda z tych instalacji zaspokaja średnio 30% rocznego zapotrzebowania obiektu na energię, a obecnie wytwarzają one łącznie już 7,6 gigawatogodzin (GWh) energii rocznie (redukcja emisji CO² na poziomie ok. 2000 ton).

     

    #OZE #POLOmarket

    Kategorie
    Czyste Powietrze OZE

    Dofinansowanie do klimatyzacji w 2024 roku – na jaką kwotę można liczyć?

    Jak dostać dofinansowanie do klimatyzacji w 2024 roku?

    Aby otrzymać dofinansowanie, klimatyzator musi posiadać funkcję grzania, co oznacza, że powinien działać jako rewersyjna pompa ciepła typu powietrze-powietrze. Zakup klimatyzatora wyłącznie z funkcją chłodzenia nie kwalifikuje się do wsparcia. Ważne jest również zapoznanie się z warunkami każdego programu, aby móc skorzystać z dostępnych środków i obniżyć koszty inwestycji.

    Programy dofinansowania na klimatyzację

    Program Mój Prąd

    Program Mój Prąd jest jednym z głównych źródeł dofinansowania dla osób montujących klimatyzatory z funkcją grzania. W piątej edycji programu, rozpoczętej w kwietniu ubiegłego roku, dofinansowanie można uzyskać nie tylko na fotowoltaikę czy magazyny energii, ale także na pompy ciepła, w tym klimatyzatory działające na zasadzie pompy ciepła powietrze-powietrze. Dofinansowanie wynosi do 4400 zł (do 50% kosztów kwalifikowanych).

    Jednym z warunków uzyskania wsparcia jest posiadanie fotowoltaiki lub jej montaż równocześnie z klimatyzatorem oraz korzystanie z systemu net-billingu. Obecnie trwa rozliczanie zeszłorocznych wniosków, a przyjmowanie nowych wniosków jest tymczasowo wstrzymane, jednak program ma ruszyć ponownie w tym roku.

    Program Czyste Powietrze

    Program Czyste Powietrze skierowany jest do właścicieli domów jednorodzinnych. Wysokość dofinansowania zależy od dochodów beneficjenta:

    • Podstawowy poziom dofinansowania: do 4400 zł (maksymalnie do 40% kosztów).
    • Podwyższony poziom dofinansowania: do 7800 zł (maksymalnie do 70% kosztów).
    • Najwyższy poziom dofinansowania: do 11 100 zł (do 100% kosztów).

    Klimatyzator musi mieć klasę efektywności energetycznej co najmniej A+, a najlepiej sprawdzić, czy znajduje się na liście ZUM.

    Program Moje Ciepło

    Program Moje Ciepło przeznaczony jest dla właścicieli nowych domów jednorodzinnych o podwyższonym standardzie energetycznym. Aby kwalifikować się do tego programu, budynek musi mieć wskaźnik rocznego zapotrzebowania na nieodnawialną energię pierwotną (EP) na poziomie maksymalnie 55 kWh. Dofinansowanie pokrywa do 30% kosztów kwalifikowanych, a dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny – do 45%. Dopłaty wynoszą od 7 do 21 tys. zł.

    Jak złożyć wniosek o dofinansowanie?

    Wnioski o dofinansowanie składa się poprzez formularz online. Należy przygotować niezbędną dokumentację, w tym dowody zakupu i montażu klimatyzatora oraz potwierdzenie spełnienia wymagań energetycznych. Szczegółowe informacje na temat składania wniosków dostępne są na stronach internetowych odpowiednich programów.

    Skorzystaj z ulgi termomodernizacyjnej

    Właściciele i współwłaściciele domów jednorodzinnych mogą skorzystać z ulgi termomodernizacyjnej, która pozwala na uzyskanie ponad 50 tys. zł dofinansowania na wymianę źródeł ciepła, w tym montaż pomp ciepła typu powietrze-powietrze. Ulga ta jest dostępna w ramach programów takich jak Stop Smog czy Czyste Powietrze, jednak ważne jest, aby beneficjent spełniał określone kryteria podatkowe.

    W 2024 roku masz do wyboru kilka programów oferujących dofinansowanie do zakupu i montażu klimatyzacji z funkcją grzania. Zapoznaj się z warunkami każdego z programów, aby móc skorzystać z dostępnych środków i poprawić komfort termiczny swojego domu. Dzięki tym programom możesz znacznie obniżyć koszty inwestycji w nowoczesne systemy klimatyzacji.

    Więcej informacji o dostępnych programach można znaleźć na stronach Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

     

    Źródło: Gov.pl
    Zdjęcie: Freepik

    #OZE #Klimatyzacja #Dofinansowanie #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Właściciele fotowoltaiki czują się oszukani z powodu zbyt niskich stawek odkupu energii

    Niskie stawki i negatywne ceny energii

    Prosumentom rozliczającym się na zasadach net-billingu nie podoba się, że w godzinach szczytu stawki za energię są często ujemne, co oznacza, że oddają wyprodukowaną energię za darmo. „Jesteśmy okradani” – piszą na profilu w mediach społecznościowych. Frustracja wynika z obietnic wyborczych obecnego rządu, który zapowiadał przywrócenie korzystnych zasad rozliczania energii produkowanej przez prosumentów.

    Maciej Borowiak, prezes Stowarzyszenia Branży Fotowoltaicznej Polska PV, podkreśla, że właściciele fotowoltaiki mają prawo czuć się oszukani. Stawki odkupu energii są rzeczywiście niskie – w kwietniu wynosiły one 250 zł za megawatogodzinę. Wielu prosumentów czuje się ignorowanych, gdy rząd koncentruje się na rozmowach z rolnikami na temat Zielonego Ładu, a nie zwraca uwagi na problemy właścicieli fotowoltaiki.

    Organizatorzy protestu wzywają do szerokiego przyłączenia się do strajku, planując jednoczesne odłączenie setek, a nawet tysięcy instalacji od sieci. „Samemu nic nie zrobisz, ale gdy na raz wyłączymy sto – tysiąc instalacji – ci, którzy nas okradają, odczują to!” – ostrzegają.

    Eksperci wskazują, że masowe odłączenie instalacji może mieć poważne konsekwencje dla systemu energetycznego. Przy założeniu, że odłączy się 100 tys. instalacji o średniej mocy 7 kW, system straci 0,7 GW mocy, co jest równoważne wyłączeniu jednego bloku energetycznego.

    Problemy z Net-Billingiem i ujemnymi cenami energii

    System net-billingu, który zastąpił w 2022 roku poprzedni system opustów (net-metering), polega na tym, że prosument sprzedaje nadwyżki wyprodukowanej energii, a w razie potrzeby ją kupuje. W sytuacji, gdy ceny prądu na giełdzie spadają, prosument nie zarabia na dostarczanym prądzie. Dodatkowym problemem są ujemne ceny energii, które występują w momentach nadprodukcji energii z OZE, co teoretycznie oznacza konieczność dopłacania za wyprodukowaną energię.

    Zmiany w systemie rozliczeń

    Od sierpnia właścicieli fotowoltaiki czeka zmiana systemu rozliczeń na taryfy dynamiczne. Nowy system ma zachęcać do konsumpcji energii na własne potrzeby, a wartość energii będzie wyliczana na podstawie godzinowej ceny prądu na Towarowej Giełdzie Energii. Ci, którzy zdecydują się na taryfy dynamiczne, mogą zwiększyć do 30% wartość zwrotu za niewykorzystaną energię.

    Jednak eksperci wątpią, czy ta zachęta będzie skuteczna. Jakub Plebański z kancelarii Rödl & Partner zaznacza, że wprowadzenie Centralnego Systemu Informacji Energii zostało odłożone do 1 lipca 2025 r., co utrudnia pełne wykorzystanie systemu dynamicznych cen energii.

    Obecnie w Polsce jest już blisko 1,3 miliona prosumentów, a łączna moc instalacji fotowoltaicznych wynosi 10 243 MW. Zmiany w systemie rozliczeń i brak odpowiednich stawek odkupu energii stanowią poważne wyzwanie dla tego dynamicznie rozwijającego się sektora.

     

    Źródło: Money.pl / Agnieszka Zielińska

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Strajk #Energetyka #Cenyenergii #Netbilling #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Czy to koniec dopłat do leasingu samochodów elektrycznych? Mamy odpowiedź NFOŚiGW

    Wyczerpane fundusze na leasing elektryków

    Dane z NFOŚiGW wskazują, że z 600 milionów złotych zarezerwowanych na dopłaty do leasingu i wynajmu długoterminowego samochodów elektrycznych, na dzień 15 maja pozostało jedynie 35 milionów złotych, co stanowi zaledwie 6% dostępnej kwoty.

    Przejściowym rozwiązaniem mogłoby być przekierowanie funduszy z innych źródeł, takich jak pula dla osób fizycznych czy przedsiębiorców. Jednakże, zasoby te również szybko się kurczą. Z 100 milionów złotych przeznaczonych dla osób fizycznych wykorzystano już 70%, a z 200 milionów złotych dla przedsiębiorców wydano połowę.

    Brak planów na przesuwanie środków

    NFOŚiGW nie planuje na ten moment przesuwania środków pomiędzy różnymi ścieżkami wsparcia. „Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na ten moment nie ma planów przesuwania środków pomiędzy ścieżkami tj. osobami fizycznymi, podmiotami innymi niż osoby fizyczne a leasingiem” — odpowiedziała instytucja.

    Fundusz pracuje jednak nad uzyskaniem dodatkowego finansowania na kontynuowanie wsparcia. „Jeśli chodzi o zwiększenie budżetu na program Mój Elektryk w ramach poszczególnych ścieżek, to nieustannie szukamy źródeł finansowania i jeśli będziemy mieć potwierdzone przyznanie dodatkowych środków, budżet może ulec zmianie” — opisuje NFOŚiGW.

    Brak dostępnych funduszy na dopłaty może stanowić poważne wyzwanie dla sektora leasingu samochodów elektrycznych. Zainteresowanie pojazdami elektrycznymi rośnie, a brak wsparcia finansowego może zahamować dalszy rozwój tego segmentu rynku.

    Obecna sytuacja wymaga pilnych działań i rozważenia różnych scenariuszy wsparcia. Czy NFOŚiGW znajdzie dodatkowe źródła finansowania, aby kontynuować program dopłat do leasingu samochodów elektrycznych? Czas pokaże, jakie rozwiązania zostaną przyjęte, aby sprostać rosnącym potrzebom rynku.

    Więcej informacji o programie Mój Elektryk i dostępności funduszy znajdziesz na stronie NFOŚiGW.

     

    Źródło: Business Insider / Grzegorz Kowalczyk

    #OZE #Elektryki #Elektryk #Elektromobilność #Polska #Dofinansowanie #Leasing #NFOŚiGW

    Kategorie
    Elektromobilność

    USA wprowadza ogromne cła na chińskie elektryki – zmiany na rynku motoryzacyjnym

    Nowe taryfy obejmują 100% opłatę na samochody elektryczne oraz 25% na surowce i składniki krytyczne w produkcji ogniw litowo-jonowych, jak również na same ogniwa Li-ion.

    Detale nowych ceł:

    • Cło: 100% ceny (realnie 102,5%)
    • Wpływ: Obciąża producentów takich jak Tesla, BYD, BMW, które eksportują samochody z Chin do USA.

    Surowce i Składniki Krytyczne:

    • Chemikalia do ogniw Li-ion: 25% ceny
    • Grafit naturalny: 25% ceny
    • Ogniwa Li-ion do samochodów elektrycznych: 25% ceny (od 2023 roku)
    • Ogniwa Li-ion do innych produktów: 25% ceny (od 2026 roku)
    Konsekwencje dla rynku motoryzacyjnego

    Chiny, które są obecnie liderem w produkcji samochodów elektrycznych i ogniw Li-ion, tracą jeden z kluczowych rynków eksportowych. Nowe taryfy utrudniają chińskim producentom dostęp do rynku amerykańskiego, co może zmusić ich do szukania nowych rynków zbytu, takich jak Unia Europejska.

    Wpływ na amerykański rynek

    Największymi beneficjentami nowych ceł będą amerykańskie firmy motoryzacyjne: Ford, General Motors i Stellantis. Te tradycyjne marki, które w dużej mierze produkują swoje samochody w USA, zyskają przewagę konkurencyjną, gdyż nie będą musiały płacić dodatkowych ceł na swoje produkty.

    Chińscy producenci dominują na globalnym rynku ogniw Li-ion i surowców niezbędnych do ich produkcji. Ponad 80% światowego rynku ogniw Li-ion oraz katod, jak również ponad 90% rynku anod (głównie grafitowych), jest kontrolowanych przez Chiny. To sprawia, że produkcja ogniw litowo-jonowych bez chińskich zasobów jest praktycznie niemożliwa.

    Potencjalne odpowiedzi Chin

    Decyzja USA może skłonić Chiny do podjęcia działań odwetowych. Jedną z możliwości jest ograniczenie lub zablokowanie działalności Tesli w Gigafactory Shanghai, co mogłoby znacząco wpłynąć na zdolność produkcyjną Tesli. Inna opcja to intensyfikacja działań na rynku europejskim, co mogłoby skłonić Unię Europejską do podniesienia ceł na chińskie produkty.

    Rynki motoryzacyjne w Japonii, Korei Południowej i Unii Europejskiej pozostają otwarte dla chińskich producentów, ale obecne decyzje USA mogą zmienić dynamikę handlu międzynarodowego. Kluczowym pytaniem jest, czy Komisja Europejska podniesie cła na chińskie samochody elektryczne ponad planowane 20-25%, oraz jak zareagują inne kraje na nowe cła USA.

     

    Źródło: elektrowoz.pl

    #OZE #Elektromobilność #Elektryk #USA #Chiny #Chińskieelektryki

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Podwyżki cen prądu od lipca. Co warto więc wiedzieć przed inwestycją w fotowoltaikę?

    Dotacje z programu Mój Prąd 6.0

    Program Mój Prąd od lat zachęca Polaków do inwestowania w odnawialne źródła energii. W nowej, szóstej edycji programu, która ma rozpocząć się wkrótce, przewidziano 400 milionów złotych na dotacje. Wysokość dofinansowania wyniesie do 50% wartości inwestycji, ale obejmie wyłącznie instalacje fotowoltaiczne wyposażone w magazyny energii.

    Planowane podwyżki cen energii od lipca oraz chęć obniżenia rachunków za prąd motywują konsumentów do szybkiej instalacji paneli fotowoltaicznych. Jednak niektórzy zastanawiają się, czy nie lepiej poczekać na otwarcie naboru wniosków do nowej edycji programu Mój Prąd.

    Maciej Czapla z Woltair wskazuje, że decyzja ta jest indywidualna i zależy od wielu czynników. Wiosenno-letni okres to najlepszy czas na instalację paneli fotowoltaicznych ze względu na długie, słoneczne dni, które maksymalizują produkcję energii. Konsumenci, którzy już teraz zdecydują się na inwestycję, mogą skorzystać z dotacji jako pierwsi, mając pełną dokumentację gotową w momencie otwarcia naboru.

    W najnowszej edycji programu Mój Prąd dofinansowanie będzie przyznawane tylko tym inwestorom, którzy zainstalują również magazyny energii. Magazyny te zwiększają efektywność wykorzystania wyprodukowanej energii, pozwalając na jej użycie w momencie, gdy produkcja jest niższa niż zapotrzebowanie.

    Koszty magazynów energii spadają, co dodatkowo motywuje do inwestycji. Maciej Czapla zauważa, że ceny systemów magazynowania energii znacznie się obniżyły w 2024 roku. Systemy, które na początku 2023 roku kosztowały około 1 800 zł za kWp, obecnie kosztują około 1 100-1 200 zł/kWp.

    Posiadanie magazynu energii przynosi wiele korzyści. Zwiększa niezależność energetyczną gospodarstwa domowego, co jest szczególnie istotne podczas awarii prądu. Ponadto, zamiast sprzedawać nadwyżki energii do sieci po niskiej cenie, można je wykorzystać samodzielnie, co zwiększa opłacalność inwestycji.

    Decyzja o inwestycji w fotowoltaikę powinna być dobrze przemyślana. Konsumenci muszą rozważyć, czy czekać na nową edycję programu Mój Prąd, czy działać już teraz. Kluczowe jest również zrozumienie korzyści płynących z instalacji magazynów energii, które są niezbędne do uzyskania dotacji w ramach nowego programu.

     

    Źródło: Zbigniew Biskupski / Infor.pl

    Zdjęcie: Shutterstock

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Magazynenergii #Podwyżkacen #Prąd #Energetyka #Polska

    Kategorie
    OZE

    MKiŚ podpisuje pierwsze umowy na unijne dofinansowanie modernizacji sieci energetycznych

    Minister Hennig-Kloska podkreśliła, że rozpoczęcie modernizacji sieci elektroenergetycznych to kluczowy krok w procesie transformacji energetycznej Polski. Nowe inwestycje mają na celu poprawę elastyczności sieci, jak również implementację inteligentnych rozwiązań. Modernizacja ta jest niezbędna dla integracji odnawialnych źródeł energii (OZE), takich jak energia słoneczna, do polskiej sieci elektroenergetycznej.

    Dariusz Marzec, prezes PGE Dystrybucja, podkreślił znaczenie sieci dystrybucyjnych w procesie transformacji energetycznej. PGE planuje kolejne umowy o wartości ponad 100 milionów złotych. Firma zainwestowała już ponad 4 miliardy złotych w rozwój sieci dystrybucyjnych w ubiegłym roku i zamierza utrzymać ten poziom inwestycji również w przyszłości. Dzięki nowym umowom, PGE zmodernizuje ponad 70 km sieci dystrybucyjnych oraz 11 stacji elektroenergetycznych.

    Marek Kasicki, wiceprezes Energa Operator, zwrócił uwagę na ogromne potrzeby inwestycyjne spółki, które sięgają kilku miliardów złotych rocznie. Energa Operator może pozyskać jeszcze 1,4 miliarda złotych z unijnych funduszy, z czego projekty za 0,5 miliarda złotych zostały już ocenione pozytywnie.

    W ramach programu Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej, PGE Dystrybucja i Energa Operator podpisały umowy na rozbudowę i modernizację infrastruktury elektroenergetycznej. Projekty te obejmują rozwój inteligentnych sieci elektroenergetycznych i mają na celu zwiększenie możliwości przyłączania OZE. Całkowity koszt tych projektów wynosi ponad 220 milionów złotych, z czego ponad 145 milionów złotych pochodzi z unijnego dofinansowania.

    Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej poinformowało, że drugi nabór w ramach programu dotyczącego dystrybucji energii trwa do 10 czerwca, a całkowity budżet programu na lata 2021-2027 wynosi 2,65 miliarda euro.

    Polska ma do dyspozycji około 15 miliardów złotych z unijnych dotacji oraz 70 miliardów złotych z Krajowego Planu Odbudowy na modernizację sieci elektroenergetycznych. Te inwestycje są kluczowe dla zapewnienia stabilności i elastyczności sieci, co jest niezbędne w kontekście rosnącego udziału OZE w miksie energetycznym.

    Więcej informacji o programie Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej można znaleźć na stronie Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej.

     

    Źródło: Globenergia

    Zdjęcie: Bloomberg

    #OZE #Energetyka #Dofinansowanie #Unia #Siecienenergetyczne #Polska

    Kategorie
    Magazyny energii

    Największy na świecie magazyn energii w sprężonym powietrzu uruchomiony w Chinach

    Innowacyjna technologia CAES

    Choć pomysł na magazynowanie energii w sprężonym powietrzu nie jest nowy – pierwsza instalacja CAES powstała już w 1978 roku w niemieckiej elektrowni Huntorf – nowoczesne technologie znacząco zwiększyły efektywność tego rozwiązania. Niemiecka instalacja miała sprawność wynoszącą początkowo tylko 29%, a proces rozładowania trwał około dwóch godzin. W przeciwieństwie do tego, nowy magazyn w Yingcheng osiąga sprawność przekraczającą 70%, co jest imponującym wynikiem.

    Magazyn w Yingcheng wykorzystuje ogromny kompresor do sprężania powietrza w kawernie solnej, położonej na głębokości nawet 1000 metrów pod ziemią. Kawerna ta może pomieścić do 500 tysięcy m³ powietrza. W czasie sprężania powstaje ciepło, które jest odbierane przez system wymienników ciepła. Kiedy energia jest potrzebna, powietrze jest rozprężane, napędzając turbinę produkującą energię elektryczną.

    Inwestycja w magazyn energii w Yingcheng kosztowała ponad 200 milionów dolarów. Firma ZCGN szacuje, że projekt zwróci się w ciągu około siedmiu lat. Magazyn ma potencjał do produkcji rocznie 600 TWh energii, co pozwoli na zaoszczędzenie 189 tysięcy ton węgla rocznie i ograniczenie emisji CO₂ o 490 tysięcy ton rocznie.

    Magazyny energii CAES oferują wiele korzyści, w tym dużą pojemność, stosunkowo niskie koszty inwestycyjne, długą żywotność i bezpieczne działanie. Dzięki nim możliwe jest bilansowanie i regulacja sieci elektroenergetycznej, stabilizowanie częstotliwości oraz zapewnianie zasilania awaryjnego. W kontekście rosnącego udziału odnawialnych źródeł energii (OZE) w miksie energetycznym, magazyny energii stają się kluczowe dla stabilności systemu elektroenergetycznego.

    W Polsce magazynowanie energii na dużą skalę realizowane jest głównie przez elektrownie szczytowo-pompowe. Jednak w obliczu rosnącego udziału OZE, potrzebne są dodatkowe rozwiązania magazynowania energii, zarówno na poziomie indywidualnych gospodarstw domowych, jak i dużych instalacji. Technologie takie jak CAES, bateryjne magazyny energii czy elektrownie szczytowo-pompowe będą odgrywać coraz większą rolę w zapewnianiu stabilności energetycznej.

     

    Źródło: pv-magazine

    Zdjęcie: Bloomberg

    #OZE #Magazynenergii #Chiny

    Kategorie
    OZE

    Polska zatwierdza budowę elektrowni jądrowej z małym reaktorem modułowym Rolls-Royce’a

    Kluczowa inwestycja w polityce energetycznej

    Inwestycja została uznana za zgodną z polityką energetyczno-klimatyczną Polski i leżącą w interesie publicznym. Wniosek otrzymał pozytywną opinię Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Ministra Aktywów Państwowych. Decyzja co do zasady stanowi pierwszy krok w procesie administracyjnym, pozwalając INDUSTRIA S.A na ubieganie się o dalsze pozwolenia, takie jak decyzja o lokalizacji czy pozwolenie na budowę.

     

    Reakcje i plany

    Alan Woods, dyrektor ds. strategii i rozwoju biznesu w Rolls-Royce SMR, wyraził zadowolenie z decyzji polskiego ministerstwa. Podkreślił, że pozwala ona na dalsze rozmowy dotyczące rozmieszczenia elektrowni Rolls-Royce SMR w Polsce. Polska jest jednym z kluczowych rynków eksportowych dla tej technologii, co ma zapewnić przewagę konkurencyjną projektu SMR Rolls-Royce’a.

     

    Cele zeroemisyjne i współpraca

    INDUSTRIA wybrała technologię Rolls-Royce SMR w ramach realizacji zeroemisyjnych celów energetycznych Centralnego Klastra Wodorowego. Planowana produkcja niskoemisyjnego wodoru wyniesie 50 000 ton rocznie. W lipcu 2023 roku INDUSTRIA podpisała list intencyjny z Kostrzyńsko-Słubicką Specjalną Strefą Ekonomiczną (KSSSE) dotyczący lokalizacji elektrowni SMR na terenach KSSSE.

     

    Pozostałe projekty SMR w Polsce

    Ministerstwo Klimatu i Środowiska wydało już wcześniej decyzje zasadnicze dla innych projektów jądrowych w Polsce. W lipcu ubiegłego roku zatwierdzono plan KGHM Polska Miedź S.A. na budowę elektrowni NuScale VOYGR o mocy 462 MWe. Ponadto, w grudniu ministerstwo zatwierdziło plany Orlen Synthos Green Energy na budowę elektrowni z reaktorami SMR BWRX-300 w sześciu lokalizacjach.

     

    Znaczenie dla przyszłości energetycznej Polski

    Decyzja o zatwierdzeniu budowy elektrowni jądrowej z małym reaktorem modułowym Rolls-Royce’a jest kluczowym krokiem w dążeniu Polski do osiągnięcia celów zeroemisyjnych. Wykorzystanie nowoczesnych technologii SMR pomoże Polsce zmniejszyć emisje gazów cieplarnianych i zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne kraju. Inwestycje w nowoczesne rozwiązania energetyczne, takie jak te, są niezbędne dla zapewnienia stabilnej i zrównoważonej przyszłości energetycznej Polski.

    Więcej informacji na temat projektów SMR w Polsce można znaleźć na stronie Ministerstwa Klimatu i Środowiska.

     

    Źródło: gov.pl, E-magazyny

    Wizualizacja: rolls-royce-smr

    #OZE #Energetykajądrowa #SMR #RollsRoyce #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Pożary instalacji fotowoltaicznych – jak ich uniknąć?

    Według Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Oławie, panele fotowoltaiczne są bezpieczne, jeśli instalacja została prawidłowo wykonana. Niestety, ryzyko pożaru wzrasta, gdy panele są słabej jakości lub gdy system jest źle zabezpieczony elektrycznie. Najczęstsze przyczyny pożarów to błędy związane z niewłaściwym zabezpieczeniem instalacji prądu stałego, złej jakości przewody i wtyczki oraz brak bezpieczników i wyłączników.

    W Piekoszowie strażacy przechodzili szkolenia z gaszenia paneli fotowoltaicznych, aby lepiej radzić sobie z pożarami tego typu urządzeń. Paweł Domagała, komendant miejsko-gminny ZOSP RP w Piekoszowie, podkreśla znaczenie oznaczania instalacji fotowoltaicznych czerwoną naklejką informacyjną. Dzięki temu strażacy szybko rozpoznają, że na dachu lub posesji znajduje się instalacja fotowoltaiczna, co umożliwia szybsze i bardziej efektywne działania.

    Instalacje fotowoltaiczne muszą być montowane przez doświadczone i sprawdzone firmy. Oszczędzanie na montażu może prowadzić do poważnych konsekwencji, dlatego warto zainwestować w usługi fachowców. Regularne przeglądy instalacji, co najmniej co pięć lat, są kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa. Wysokie temperatury, szczególnie w letnich miesiącach, stanowią prawdziwy test dla instalacji fotowoltaicznych. Zestawy montowane samodzielnie często nie wytrzymują tych warunków.

     

    Jak uniknąć pożarów instalacji fotowoltaicznych?

    Aby uniknąć pożarów instalacji fotowoltaicznych, należy:

    1. Korzystać z usług doświadczonych firm montażowych.
    2. Oznaczać instalację czerwoną naklejką informacyjną.
    3. Regularnie sprawdzać i konserwować instalację.
    4. Unikać tanich, niesprawdzonych komponentów.
    5. Montować systemy zgodnie z obowiązującymi normami i przepisami.

    Stosując się do powyższych wskazówek, można zminimalizować ryzyko pożaru instalacji fotowoltaicznych, zapewniając bezpieczeństwo samym użytkownikom, jak również służbom ratowniczym.

    Źródło: spidersweb.pl

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Pożarfotowoltaiki #Polska

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Zamieszanie wokół pomp ciepła – resort przedłuża czas na certyfikację

    NFOŚiGW ogłosił, że producenci i importerzy pomp ciepła otrzymują więcej czasu na dostosowanie się do zmian w programie „Czyste Powietrze”. Wymagane badania techniczne urządzeń z europejskimi znakami jakości muszą zostać dostarczone do 31 grudnia 2024 roku. Zapewni to urządzeniom obecność na liście zielonych urządzeń i materiałów (lista ZUM) programu.

    Fundusz zaznaczył, że przedłużenie terminu pozwoli na szeroki wybór urządzeń dla osób korzystających z programu do wymiany kopciuchów. Od 14 czerwca 2024 roku będą one mogły wybierać tylko spośród pomp ciepła, kotłów zgazowujących drewno i kotłów na pellet znajdujących się na liście ZUM.

    Minister Paulina Hennig-Kloska wyraziła zainteresowanie szczegółami decyzji NFOŚiGW i zapowiedziała, że zapozna się z nimi osobiście. Podkreśliła, że bezpieczeństwo ludzi jest kluczowe i nie ma miejsca na wątpliwości.

     

    Nowe zasady w programie „Czyste Powietrze”

    Od 22 kwietnia 2024 roku obowiązują nowe zasady w programie „Czyste Powietrze”, które obejmują wymogi dotyczące pomp ciepła. Beneficjenci programu mogą uzyskać dofinansowanie tylko do urządzeń znajdujących się na liście ZUM. Okres przejściowy trwa do 13 czerwca 2024 roku, po czym dotacje będą przyznawane wyłącznie na urządzenia z listy ZUM.

    NFOŚiGW zauważył, że znaczna liczba pomp ciepła może nie uzyskać certyfikatów do zakończenia okresu przejściowego z powodów proceduralnych i organizacyjnych. Fundusz chce wyjść naprzeciw oczekiwaniom branży, która zgłasza trudności z realizacją wymaganych badań pomp ciepła w odpowiednim terminie.

    W związku z tym NFOŚiGW oraz Ministerstwo Klimatu i Środowiska zdecydowały o możliwości czasowego wprowadzania na listę ZUM pomp ciepła posiadających europejskie znaki jakości: EHPA-Q, HP KEYMARK lub EUROVENT. Urządzenia te będą widoczne na liście ZUM do 31 grudnia 2024 roku.

    Źródło: Bankier.pl

    #OZE #Pompyciepła #CzystePowietrze #Pompaciepła #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Orlen wprowadza energooszczędne rozwiązania na stacjach paliw

    Nowe rozwiązania pozwalają na znaczną redukcję zużycia energii elektrycznej – nawet o 135 MWh dla standardowej stacji paliw i o 350 MWh dla Miejsc Obsługi Podróżnych (MOP). Pierwsza instalacja kogeneracyjna została uruchomiona z sukcesem w Bydgoszczy pod koniec 2022 roku. Orlen nie poprzestaje na tym i planuje budowę kolejnych dziesięciu stacji z nowoczesnymi systemami energetycznymi.

    Działania te wspierają cele zrównoważonego rozwoju oraz neutralności emisyjnej do 2050 roku. Energia pozyskiwana z instalacji fotowoltaicznych jest wykorzystywana do produkcji ciepła i chłodu przez agregaty kogeneracyjne, które magazynują nadwyżki energii w zbiornikach buforowych. Dodatkowo, stacje są wyposażone w zaawansowany system monitorowania, który automatycznie informuje o ewentualnych awariach, co zapewnia ich niezawodne działanie.

    Kogeneracyjny system IGLOO MultiEnergy, wykorzystywany na stacjach Orlen to opatentowany, w pełni polski projekt. Hybryda pompy ciepła i chłodziarki chłodniczej znacząco przyczynia się do redukcji emisji gazów cieplarnianych oraz zmniejszenia zużycia energii elektrycznej. To innowacyjne rozwiązanie podnosi standardy efektywności energetycznej i ekologii w branży paliwowej.

    Stacje paliw z instalacjami kogeneracyjnymi znajdują się na autostradowych Miejscach Obsługi Podróżnych (MOP) w takich miejscowościach jak Kraków, Środa Śląska, Rawa Mazowiecka i Bydgoszcz. Do końca roku zostaną uruchomione kolejne trzy punkty: w Pruszkowie, Warszawie i Siedlcach. Docelowo pozwoli to obniżyć zużycie energii elektrycznej o 1,9 GWh w skali roku, co przekłada się na znaczne oszczędności oraz korzyści ekologiczne.

     

    #OZE #Orlen #Fotowoltaika #PV #Polska #MOP

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Największa instalacja fotowoltaiczna na bloku w Polsce

    Spółdzielnia Mieszkaniowa „Śródmieście” w Szczecinie stała się fotowoltaicznym liderem w Polsce, choć podobne inicjatywy realizują również inne spółdzielnie, takie jak Spółdzielnia Mieszkaniowa Wrocław-Południe i Poznańska Spółdzielnia Mieszkaniowa „Winogrady”. W całej Polsce, na koniec lutego 2024 roku, moc zainstalowana fotowoltaiki wyniosła około 17,2 GW, co stanowi około 60% mocy zainstalowanej z odnawialnych źródeł energii (OZE).

     

    Zrównoważony rozwój i oszczędności

    Instalacja fotowoltaiczna na budynku przy ul. Łabędziej 30 to już 129. obiekt zarządzany przez Spółdzielnię Mieszkaniową „Śródmieście” wyposażony w panele słoneczne. Pozyskiwana energia zasila części wspólne budynku, takie jak oświetlenie klatek schodowych, piwnic, suszarni, pralni oraz wind. Dzięki tej inwestycji spółdzielnia nie tylko dba o środowisko, ale również generuje znaczne oszczędności.

    Prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Śródmieście”, Marek Werbel, podkreśla, że to największa tego typu instalacja w Polsce na budynkach spółdzielczych. W planach są kolejne instalacje na budynkach wchodzących w skład osiedla Małe Stoki przy ul. Wiosny Ludów. Już pierwsze inwestycje przyniosły oszczędności rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych rocznie, a w kilku budynkach zanotowano nadwyżki energii.

     

    Dotacje i wsparcie finansowe

    Spółdzielnia „Śródmieście” od lat korzysta z różnych form wsparcia finansowego. W 2016 roku otrzymała bezzwrotną dotację oraz wieloletnią pożyczkę od Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, co pozwoliło na montaż paneli na 25 dachach. W 2018 roku uzyskała unijną dotację w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego.

    Spółdzielnia Mieszkaniowa „Śródmieście” wprowadza również innowacyjne rozwiązania, takie jak pilotażowy projekt wstępnego podgrzewania zimnej wody w specjalnych zbiornikach. Jeśli pilotaż przyniesie oczekiwane rezultaty, spółdzielnia planuje objąć tym rozwiązaniem kolejne budynki.

    Wrocław i Poznań również mogą pochwalić się sukcesami w dziedzinie fotowoltaiki. Spółdzielnia Mieszkaniowa Wrocław-Południe zainstalowała prawie 3 tysiące paneli na 35 budynkach, co przyniosło znaczące oszczędności dla mieszkańców. Poznańska Spółdzielnia Mieszkaniowa Winogrady również intensywnie rozwija swoje instalacje fotowoltaiczne, korzystając z rządowych programów wsparcia.

    Fotowoltaiczny boom w Polsce jest nieunikniony, szczególnie w obliczu nowej unijnej dyrektywy budynkowej, która wprowadza obowiązek montowania instalacji fotowoltaicznych na wszystkich nowych budynkach mieszkalnych oraz zadaszonych parkingach do końca 2029 roku. Dofinansowania na budowę i rozbudowę instalacji fotowoltaicznych, takie jak granty OZE Banku Gospodarstwa Krajowego, będą kluczowe w realizacji tych ambitnych planów.

    Źródło: Portal Samorządowy

    Zdjęcie: Adobe Stock

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Fotowoltaikanabloku #Szczecin #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Kolejna rekordowa produkcja energii z fotowoltaiki w Polsce – wzrost mocy instalacji PV

    Jednakże, ze względu na nadpodaż energii elektrycznej oraz konieczność przywrócenia zdolności regulacyjnych, PSE wprowadziły nierynkową redukcję generacji z fotowoltaikią, ograniczając produkcję o 957 MW w godzinach 12:01-13:00 oraz o 965 MW w godzinach 13:01-14:00. Takie działania są podejmowane w sytuacjach, gdy inne metody zbilansowania systemu elektroenergetycznego są niewystarczające.

    Ten rekord produkcji energii z instalacji fotowoltaicznych pokazuje, że fotowoltaika staje się coraz ważniejszym elementem polskiego rynku energetycznego. Wyniki te potwierdzają także raport Instytutu Energetyki Odnawialnej, który podkreślał 41-procentowy przyrost mocy zainstalowanych instalacji PV w 2023 roku w porównaniu z rokiem poprzednim.

    Rozwój fotowoltaiki w Polsce nie tylko przyczynia się do zrównoważonego rozwoju energetycznego, ale także stanowi kluczowy krok w kierunku osiągnięcia celów dotyczących redukcji emisji gazów cieplarnianych. Zwiększająca się produkcja energii z fotowoltaiki to istotny krok w kierunku bardziej zrównoważonego i ekologicznego systemu energetycznego.

    Narastająca produkcja energii z fotowoltaiki w Polsce wyznacza nowy trend w transformacji energetycznej kraju, przybliżając go do niezależności energetycznej oraz zmniejszenia emisji dwutlenku węgla. To również zachęca do dalszej inwestycji w odnawialne źródła energii, co może przyczynić się do dalszego rozwoju sektora fotowoltaiki oraz zwiększenia udziału energii odnawialnej w krajowym miksie energetycznym. Osiągnięcie takich celów przyniesie korzyści nie tylko dla środowiska, ale także dla stabilności energetycznej i ekonomicznej Polski.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Rekord #Polska

    Kategorie
    OZE

    Czechy dostaną dofinansowanie od Unii na budowę elektrowni atomowej

    Projekt, zatytułowany Elektrownia Dukovany II, przewiduje budowę nowych reaktorów o łącznej mocy 1200 MW. Za inicjatywę odpowiedzialna będzie specjalnie utworzona spółka SPV, co stanowi wyraz nowoczesnego podejścia do zarządzania projektami o strategicznym znaczeniu dla gospodarki narodowej.

    W ramach przygotowań do uruchomienia nowej elektrowni, czeskie władze podjęły kroki zgodne z unijnymi wymogami, przekształcając początkowe plany wsparcia bezpośredniego w system oparty na kontrakcie różnicowym (CfD). Taki model finansowania zapewnia adaptację do zmieniających się warunków rynkowych, minimalizując zakłócenia rynku energii i wspierając jednocześnie integrację odnawialnych źródeł energii.

    Według uzgodnień z Komisją Europejską, Czechy zobowiązały się do utrzymania cen energii na poziomie rynkowym, gwarantując, że przynajmniej 70% energii wyprodukowanej przez nowy blok jądrowy będzie sprzedawane na otwartym rynku przez cały okres jego działalności. Pozwoli to na większą transparentność i sprawiedliwość na rynku energii, czyniąc projekt bardziej akceptowalnym dla innych uczestników rynku.

    Elektrownia Dukovany II jest także przykładem efektywnego wykorzystania funduszy publicznych, gdyż planowane jest wsparcie projektu poprzez dotowaną pożyczkę rządową, pokrywającą większość kosztów budowy. Dodatkowo, mechanizm zabezpieczający ma na celu ochronę inwestycji przed nieprzewidzianymi zmianami politycznymi czy ekonomicznymi, co jest kluczowe dla stabilności długoterminowych projektów infrastrukturalnych.

     

    Źródło: E-magazyny

    #OZE #Atom #Energetykajądrowa #KE #Czechy

    Kategorie
    OZE

    Nowe półrocze tuż tuż, a wraz z nim odmrożone ceny. Co dalej z maksymalną ceną energii elektrycznej?

    W ubiegłym roku 2023 rząd ustanowił cenę zamrożoną dla gospodarstw domowych na poziomie 693 zł/MWh energii elektrycznej. Maksymalna cena za prąd została również przedłużona na pierwszą połowę roku 2024. Dana stawka obowiązywała jednak do określonego limitu. W pierwszym półroczu bieżącego roku limit ten stanowi 1500 kWh energii elektrycznej, jednak w szczególnych przypadkach jak współdzielenie gospodarstwa z osobą niepełnosprawną lub posiadanie gospodarstwa rolnego upoważniało do ubiegania się o zwiększenie limitu.  Ministerstwo zapowiada zmiany -jakie zasady planuje rząd od kolejnego półrocza?

    W drugiej połowie kwietnia miała miejsce konferencja prasowa, podczas której Ministra Klimatu i Środowiska udzielała odpowiedzi na nurtujące wszystkich pytania na temat nowego projektu ustawy o bonie energetycznym oraz zmianie niektórych innych ustaw. Nowy projekt ustawy o bonie energetycznym zakłada, że od 1 lipca 2024 roku ceny nadal będą zamrożone. Dotąd w projekcie nie przedstawiono zbyt wielu szczegółów. Jak podkreślała Paulina Henning-Kloska – „cena maksymalna będzie obowiązywać dla wszystkich gospodarstw domowych i obejmować pełne zużycie energii, bez limitów”. Co więcej projekt ustawy przewiduje także wprowadzenie bonu energetycznego, który będzie stanowił wsparcie finansowe na zakup  energii dla najuboższych obywateli. W projekcie pojawiły się już progi dochodowe dla beneficjentów bonów energetycznych.

    • maksymalny dochód 2500 zł dla osób mieszkających samotnie
    • maksymalny dochód 1700 zł/os dla wieloosobowych gospodarstw domowych

    Pozostali odbiorcy niespełniający powyższych limitów nie będą uprawnieni do otrzymania bonu.

     

    #energia #energetyka #finanse #prawo #klimat #środowisko #ustawa

    Kategorie
    OZE

    Polska energia dla Amazonu. Firma inwestuje na polskim rynku wiatrowym

    Amerykańskie przedsiębiorstwo Amazon podpisało umowę z Vortex Energy Polska, która obejmuje  zakup 53 MW energii elektrycznej pochodzącej z dwóch elektrowni wiatrowych – w Jastrowiu oraz Okonekei. Farmy wiatrowe będą generować rocznie około 113 000 MWh energii odnawialnej, tym samym zasilając przeszło 50 000 polskich gospodarstw domowych w energię elektryczną.

    Wspomniane inwestycje nie należą do pierwszych w Polsce prowadzonych przez firmę Amazon. Wielkopolskie elektrownie wiatrowe zwiększą łączną moc wszystkich OZE firmy w Polsce do przeszło 140 MW. Rozpoczęcie pracy turbin wiatrowych zaplanowano na drugą połowę 2025 roku.

    Jak podkreślał na konferencji prasowej Sławomir Płonka, Dyrektor regionalny ds. operacji w Amazon na obszar Środkowo-Wschodniej Europu – „Amazon inwestuje i rozwija się w Polsce od ponad 10 lat. Budujemy cyfrową gospodarkę przyszłości, która jest silna i zrównoważona. Odnawialne źródła energii są jednym z najszybszych i najbardziej opłacalnych sposobów na przyspieszenie konwersji energii w naszym kraju. Jednocześnie,jako największy nabywca energii odnawialnej na świecie jesteśmy dumni, że umożliwiając budowę tych dwóch farm wiatrowych, jesteśmy bliżej osiągnięcia naszych celów i wsparcia ambitnych planów polskiego rządu w zakresie zazieleniania sieci. ”

    Zielone inwestycje Amazon to nie tylko wiatr. W roku 2022 firma podpisała umowę na zakup energii z elektrowni słonecznej mocy 87 MW, zlokalizowanej w Miłkowicach. W 2021 roku w Świebodzinie utworzył zrobotyzowane centrum logistyczne, na terenie którego zamontowano instalację słoneczną o mocy 1,75 MW.

    Od początku wejścia na polski rynek w 2014 roku, Amazon zainwestował tu już 20 mld zł w przedsięwzięcia tj. biura korporacyjne, centra logistyczne, czy zaplecze technologiczne, co przełożyło się na utworzenie przeszło 70 tys. miejsc pracy.

     

    #OZE #Amazon #energia #energetyka #klimat #środowisko #inwestycje #rozwój

    Kategorie
    Elektromobilność

    Czy użytkownicy aut w Polsce są gotowi na samochody elektryczne? – Wyniki badania HERTZ Polska

    W ostatnim czasie pojawiło się wiele wątpliwości co do ekonomicznej strony biznesu opartego na autach elektrycznych, co w połączeniu z trudnościami operacyjnymi, z którymi od początku boryka się branża elektromobilna, skłoniło zarządy kluczowych uczestników światowego rynku do zdecydowanych posunięć i korekty działań – mówi Paweł Piórkowski, Prezes Zarządu polskiej firmy Motorent, do której należy HERTZ Polska.

     

    Kilka dużych firm z branży Rent-a-Car, w tym amerykański HERTZ, zrezygnowało z niektórych marek samochodów zasilanych prądem lub ograniczyło ich udział. Decyzje te były podyktowane rachunkiem zysków i strat, który bezlitośnie pokazał skutki spadków cen samochodów elektrycznych, mocnej chińskiej konkurencji, wysokich kosztów napraw, trudno dostępnych części oraz ograniczonego popytu, zwłaszcza po likwidacji dopłat do elektromobilności z budżetów wielu państw. Te globalne zawirowania nie miały wpływu na kondycję HERTZ Polska, ponieważ zachowujemy dużą niezależność finansową i organizacyjną od amerykańskiej spółki-matki, jednak nowa sytuacja rynkowa w sposób naturalny będzie mieć wpływ także na nasze plany rozwojowe. Musimy brać pod uwagę również fakt, że idzie ona w parze z nierozwiązanymi, newralgicznymi problemami operacyjnymi elektromobilnego biznesu, jak słaba dostępność ładowarek i długi czas ładowania. To czynniki, które w Polsce – według badania HERTZ – są najczęściej zgłaszanym blokerem dla rozwoju elektromobilności ze strony użytkowników.

     

    Gotowi na elektryka?

    Wydarzenia ostatnich miesięcy wraz ze znanymi już wcześniej problemami elektromobilności pokazują, że rozwój samochodów na prąd napotyka szereg trudności – zarówno w sferze ekonomii, jak i użytkowania. Czy polskie firmy i polscy użytkownicy aut są zatem gotowi na elektryki? Dobrym punktem wyjścia do oceny realnego stanu rzeczy są wyniki ogólnopolskiego badania podejścia do elektromobilności, przeprowadzonego przez HERTZ Polska. Badanie rzuca światło na postrzeganie elektromobilności i pozwala wyciągnąć wnioski co do poziomu gotowości do użytkowania samochodów elektrycznych w Polsce w kontekście zachodzącego globalnego procesu elektryfikacji branży motoryzacyjnej, zarówno flot firmowych, jak i w wymiarze konsumenckim.

    Badanie podejścia do elektromobilności przeprowadzone przez HERTZ Polska było elementem rocznego, zakończonego w marcu 2024r., ogólnopolskiego programu firmy „Gotowi na elektryka z HERTZ”, umożliwiającego przedsiębiorcom i użytkownikom aut służbowych przetestowanie samochodów elektrycznych we własnym środowisku firmowym i zapoznanie się w ten sposób z wszelkimi aspektami posiadania i użytkowania takiego pojazdu. W badaniu wzięło udział 87 osób – pracowników wszystkich szczebli małych, średnich i dużych przedsiębiorstw, reprezentujących różnorodne branże, m.in. spożywczą, logistyczną, budowlaną, IT czy doradztwo. Badanie obejmuje dane deklaratywne, a więc pozwala poznać opinie i nastroje użytkowników wobec samochodów elektrycznych. W teście brały udział zarówno osoby regularnie korzystające z pojazdów służbowych, jak i te, które używają aut tylko prywatnie (ponad 20%).

     

    Samochód w pracy – przydatność i sposób korzystania

    Blisko 80% badanych, którzy podczas audytu testowali samochód elektryczny, regularnie korzysta z aut służbowych, przeważnie codziennie lub kilka razy w tygodniu (64%). W tej grupie większość pokonuje dziennie ponad 50 kilometrów. Wyjazdy na najdłuższe dystanse, powyżej 300 km w ciągu dnia, wskazywały najczęściej osoby, które korzystają z auta służbowego raz w miesiącu. Znaczącą grupę (18%) stanowiły w badaniu osoby wsiadające do pojazdów służbowych rzadziej niż raz w miesiącu. Badanie wykazało, że dominuje model użytkowania jednego samochodu na wyłączność (40%), ale spora jest też grupa badanych korzystających z różnych aut udostępnianych przez pracodawcę (30%). 7% badanych jest użytkownikiem pojazdu współdzielonego z innymi.

    Czynniki, które kierowcy uznają zdecydowanie za najważniejsze to bezpieczeństwo i wygoda (odpowiednio 71% i 69% wskazań). Znaczenie przy prowadzeniu auta mają też praktyczność pojazdu i niski koszt (46% i 40%). Dla pewnej części badanych istotne jest też skrócenie czasu podróży (24%).

     

    Elektromobilność – świadomość kategorii, źródła wiedzy

    Badani w zdecydowanej większości wskazali, że wiedzą, na czym polega elektromobilność (84%). Tylko 9% uczestników testu nie zgodziło się z tym stwierdzeniem. Trzy czwarte respondentów odpowiedziało, że elektromobilność jest potrzebna, natomiast co dziesiąty zaprzeczył tej tezie. Badani zdecydowanie przyznali, że nowe technologie ułatwiają życie i są na nie otwarci. W znakomitej większości potwierdzili też, że chcą je poznawać.

    Wszyscy ankietowani zetknęli się z informacjami związanymi z elektromobilnością. Źródłem ich wiedzy na ten temat są najczęściej portale informacyjne (51% wskazań) i social media (43%). Informacje o elektromobilności czerpią też z telewizji (37%) oraz portali tematycznych i branżowych (35%). Co czwarty badany zbiera wiadomości z tej dziedziny z reklam oraz z rozmów ze znajomymi lub rodziną.

     

    Postawa wobec samochodów elektrycznych

    Najlepiej postrzeganym przez uczestników badania aspektem samochodu elektrycznego jest jego  ekologiczność. 61% respondentów uznało, że jazda elektrykiem jest bardziej ekologiczna niż autem spalinowym. 16% badanych nie zgodziło się z tym stwierdzeniem, natomiast – co ciekawe – co czwarty nie miał zdania. Zbliżony rozkład głosów dotyczył tezy, że jazda autem elektrycznym jest tańsza.

    elektryki

    Blisko połowa ankietowanych stwierdziła też, że koszt utrzymania samochodu na prąd jest mniejszy niż spalinowego, ale warto zauważyć, że w tym aspekcie prawie 40% osób nie miało zdania. Brak opinii cechował też połowę respondentów w kwestii serwisu elektryków, zarówno jeśli chodzi o koszty, jak i o problemy związane z ich serwisowaniem. Zdaniem co trzeciego uczestnika testu serwis aut na paliwa alternatywne jest tańszy niż pojazdów napędzanych tradycyjnie, taki sam odsetek badanych jednak uważa, że serwis samochodów elektrycznych jest bardziej problematyczny.

    Co trzeci uczestnik testu uznał, że jazda samochodem elektrycznym jest możliwa jedynie po mieście, ale ponad połowa badanych nie zgodziła się z tym stwierdzeniem.

    Największy problem badani mieli z porównaniem bezpieczeństwa jazdy w obu kategoriach aut – większość nie zajęła stanowiska, a 25% nie zgodziło się z tym, że jazda elektrykiem jest bezpieczniejsza niż samochodem spalinowym. Badani na ogół nie mieli także zdania co do przewagi aut na prąd pod względem wygody, choć więcej niż jeden na trzech ankietowanych postrzega lepiej elektryki w tym aspekcie.

     

    Samochody elektryczne – obawy, potrzeby, oczekiwania

    Największe obawy związane z korzystaniem z samochodu elektrycznego to ograniczony zasięg pojazdu oraz brak lub ograniczona dostępność punktów ładowania – każdy z tych czynników był wskazany przez blisko dwie trzecie badanych (odpowiednio 65% i 64%). Duże obawy budzi też zbyt długi czas ładowania pojazdów (57% wskazań). Do czynników zniechęcających należy też wysoki koszt zakupu auta na prąd (60% wskazań). Natomiast przyzwyczajenie do samochodu spalinowego jako przeszkodę w procesie elektryfikacji wskazał tylko co 10. uczestnik badania, a wysokie koszty eksploatacji – co 13. badany.

    elektryki

    Żadnych trudności z przesiadką do elektryka nie widzi niecałe 6% osób.

    W sferze potrzeb i oczekiwań związanych z elektromobilnością największe oczekiwania wynikają konsekwentnie z największych obaw. Czynniki, które mogłyby najbardziej przekonać do posiadania samochodu elektrycznego to większa dostępność ładowarek i krótszy czas ładowania – poprawa w tych aspektach byłaby ważna dla 88% badanych. Z badania wynika, że dla 80% ankietowanych istotne mogłyby być także benefity miejskie, np. korzystanie z buspasów czy darmowe parkingi. Ważne czynniki, które mogłyby wpłynąć na chęć posiadania elektryka to niższe koszty eksploatacji (istotne dla 72% badanych) oraz mniejszy wpływ na środowisko (istotne dla 66% badanych), a także większa dostępność samochodów elektrycznych (istotna dla 58% badanych). Co ciekawe, większość badanych nie uważa edukacji w zakresie elektromobilności za czynnik skłaniający do posiadania auta na prąd (istotne tylko dla co trzeciego badanego). Nie skłoniłoby ich także polecenie znajomego. Udana jazda próbna także należy do mniej ważnych czynników.

    Warto odnotować, że w pytaniu otwartym o inne czynniki, które mogłoby skłonić do posiadania samochodu elektrycznego, badani wyraźnie podkreślali, że dostępność ładowarek, także w miejscu zamieszkania i w miejscu pracy oraz szybkość ładowania i większy zasięg auta na prąd to kluczowe parametry, które musiałyby osiągnąć podobny poziom, jaki oferują teraz samochody spalinowe w kwestiach łatwości tankowania i zasięgu na jednym baku. Są to aspekty, które dla wielu warunkują sens korzystania z aut na paliwa alternatywne. Badani wymienili tu także rozsądną cenę zakupu oraz dostępność modeli z większą ilością miejsc siedzących (samochód 7-osobowy), a także wyeliminowanie ryzyka pożaru.

    Co warte podkreślenia – pojawiło się też oczekiwanie na niezbite dowody pozytywnego wpływu samochodów elektrycznych na środowisko i jednoznaczne wyliczenia, porównujące poziom zanieczyszczeń towarzyszących produkcji baterii i ich utylizacji oraz wytworzeniu energii zasilającej pojazdy na prąd z poziomem zanieczyszczeń generowanych przez silniki spalinowe oraz produkcję i transport paliw płynnych.

     

    Czas ładowania

    Na pytanie o to, ile czasu uczestnicy testu mogą jednorazowo poświęcić na ładowanie samochodu, największa grupa – 56% – wskazała czas do 30 minut. 17% odpowiedziało, że może na to przeznaczyć do 1 godziny, czas do 2 godzin oraz powyżej 2 godzin akceptowało odpowiednio 7% i 5% osób. Natomiast 15% badanych uznało, że nie są gotowi przeznaczać swojego czasu na ładowanie.

    elektryki

     

    Auta na prąd – doświadczenia z podróżowania

    Spośród uczestników elektromobilnego testu HERTZ Polska 40% nigdy wcześniej nie podróżowało samochodem elektrycznym. Doświadczenie za kółkiem elektryka jako kierowca miało 30% badanych, jako kierowca i pasażer – 14%, a na miejscu pasażera jechało autem na prąd 16% ankietowanych. Osoby mające doświadczenie w podróży autem elektrycznym przemieszczały się głównie na krótkich dystansach (77%).

    elektryki

    60% kierowców stwierdziło, że korzystanie z elektryka nie wymagało zmiany ich stylu jazdy, jednak przeciwnie ocenił tę sprawę co trzeci badany. Marki samochodów, którymi do tej pory podróżowali ankietowani kierowcy to BMW I3, Audi Q4, Tesla, KIA, Toyota, Porsche, Jaguar I-PACE.

    Badani, bazując na swoich doświadczeniach, porównali również różne aspekty podróżowania  autem na prąd. Zdecydowana większość wysoko oceniła komfort jazdy i łatwość obsługi oraz możliwość korzystania z benefitów miejskich, ponad połowa osób doceniła też bezpieczeństwo jazdy. Najniżej zostały ocenione czas ładowania i dostępność ładowarek – ponad połowa badanych wyraziła niezadowolenie w tych kwestiach, a niemal co drugi respondent narzekał na słaby zasięg pojazdów. Zapewne te negatywne doświadczenia mają swoje odzwierciedlenie w wyrażonych wcześniej obawach i oczekiwaniach.

    W badaniu określono też poziom satysfakcji uczestników testu z korzystania z samochodu elektrycznego. Połowa z nich (52%), mimo ogólnego zadowolenia z użytkowania aut na prąd, była krytycznie nastawiona, głównie z uwagi na wady związane z infrastrukturą i czasem ładowania. 16% to osoby przekonane i promotorzy idei elektromobilności, natomiast 32% badanych przyjęło neutralną postawę.

     

    Elektromobilność w przedsiębiorstwie

    Według niemal co drugiego ankietowanego jego organizacja nie korzysta z elektromobilności, co trzeci natomiast potwierdził używanie samochodów elektrycznych w firmie. Taka sama część respondentów była zadowolona z rozwiązań elektromobilnych wprowadzonych przez ich pracodawców, jednak prawie połowa nie miała na ten temat zdania. 55% badanych uważa, że ich organizacja jest przygotowana na wprowadzenie elektromobilności, 19% prezentuje odmienną opinię o swojej firmie w tej kwestii.

     

    Podsumowując…

    Z badania HERTZ Polska wynika, że użytkownicy samochodów oceniają rozwój elektromobilności niejednoznacznie – widzą korzyści, ale zauważają też problemy. Zdecydowana większość badanych uważa, że elektromobilność jest potrzebna, jednak więcej niż połowa ma do niej krytyczne nastawienie. Największe obawy (2/3 wskazań) dotyczą ograniczonego zasięgu samochodów elektrycznych na jednym ładowaniu, słabej dostępności ładowarek oraz zbyt długiego czasu ładowania. Większość kierowców nie chce przeznaczać na tę czynność więcej niż pół godziny. Niechęć budzi też wysoki koszt zakupu auta na prąd. Poprawa tych właśnie aspektów do poziomu obecnych parametrów aut benzynowych byłaby dla zdecydowanej większości badanych niezbędna, żeby rozważać przesiadkę do pojazdu elektrycznego. Poza tym do korzystania z elektryka mogłyby skłaniać benefity miejskie oraz niższe koszty eksploatacji.

    Znaczna część badanych uważa, że jazda samochodem elektrycznym jest tańsza, a koszt jego utrzymania niższy, jednak bez uwzględnienia kosztów napraw i serwisu ze względu na brak doświadczeń i wiedzy w tej kwestii.

    Większość osób docenia ekologiczny aspekt samochodów na prąd, choć oczekiwane są rzetelne dowody bazujące na dokładnych wyliczeniach, porównujących elektryki z samochodami tradycyjnymi pod kątem zanieczyszczeń powstających podczas całego procesu – od wydobycia surowców i produkcji auta, przez użytkowanie, do utylizacji części.

     

    ***

    Całościowe wyniki badania HERTZ dają ciekawą podstawę do oceny świadomości w obszarze elektryfikacji branży motoryzacyjnej i identyfikują największe obawy, potrzeby i oczekiwania, a tym samym pozwalają określić poziom gotowości i chęci do użytkowania samochodów elektrycznych w Polsce, zarówno w kontekście flot firmowych, jak i ogólnym.

    Badanie podejścia do elektromobilności przeprowadził HERTZ Polska, w okresie od kwietnia 2023r. do marca 2024r.

    Dane deklaratywne. Ankieta online. Grupa badawcza: klienci HERTZ Polska. Badaniem objęci byli pracownicy firm o wielkości od 10 do 500+ zatrudnionych. Ilość uczestników badania: 87 osób (uczestnicy wzięli udział w projekcie testowania aut elektrycznych, zorganizowanym przez HERTZ Polska dla firm).

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Badanie

    Kategorie
    OZE

    Polska uruchamia program „Moja Elektrownia Wiatrowa”. Nabory już wkrótce

    „Moja Elektrownia Wiatrowa” planuje zainwestować 400 mln zł w latach 2024-2029, umożliwiając złożenie wniosków o dofinansowanie do końca 2028 roku. Zakładana przez program maksymalna moc instalacji to 20 kW przy wysokości do 30 m, co otwiera przed właścicielami domów możliwość zainstalowania własnych, efektywnych źródeł energii wiatrowej.

    Dofinansowanie może wynieść do 30 tys. zł na elektrownię wiatrową oraz do 17 tys. zł na magazyn energii, z maksymalnym wsparciem do 5 tys. zł za każdy zainstalowany kilowat mocy. NFOŚiGW planuje wprowadzenie zmian w projekcie programu na podstawie uwag z konsultacji społecznych, które mogą wpłynąć na ostateczne założenia programu, w tym na dopuszczalną wysokość turbin i kwalifikowalność modeli.

    Inicjatywa ta, oprócz wsparcia dla indywidualnych konsumentów, ma także na celu zwiększenie udziału Polski w produkcji zielonej energii i zredukowanie zależności od paliw kopalnych. Nabór wniosków ma ruszyć już wkrótce, z pełną dokumentacją dostępną na stronie NFOŚiGW przed oficjalnym startem naboru.

    Program „Moja Elektrownia Wiatrowa” ma na celu wsparcie dla poszczególnych gospodarstw domowych, ale także przyczynienie się do ogólnokrajowych wysiłków na rzecz zwiększenia odporności energetycznej Polski. W ramach programu przewidziano szczególne warunki dla regionów, gdzie potencjał wiatrowy jest szczególnie wysoki, co może dodatkowo przyspieszyć lokalne inicjatywy związane z odnawialnymi źródłami energii.

    NFOŚiGW podkreśla, że program jest otwarty nie tylko dla nowych projektów, ale również dla modernizacji istniejących instalacji, co umożliwi właścicielom starszych systemów ich uaktualnienie do obecnych standardów efektywności energetycznej.

     

    Źródło: Gram w zielone / Piotr Pająk

    #OZE #MojaElektrowniaWiatrowa #Wiatraki #Elktrowniawiatrowa #Polska #Dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Miliardowe wsparcie NFOŚiGW dla projektów wodorowych w transporcie

    Główne cele programu „Wodoryzacja gospodarki”:
    • Wsparcie dla badawczo-rozwojowych projektów dotyczących nowych lub modernizowanych jednostek zasilanych wodorem, zakończonych co najmniej demonstratorem w skali 1:1.
    • Finansowanie inicjatyw mających na celu zwiększenie mocy produkcyjnych dla innowacyjnych jednostek transportowych napędzanych wodorem, co może obejmować budowę linii technologicznej lub fabryki.
    Potencjalni beneficjenci:
    • Przedsiębiorstwa, zgodnie z definicją ustawy Prawo przedsiębiorców, posiadające zakład lub oddział w Polsce w momencie wypłaty dofinansowania.
    • Jednostki naukowe i instytucje badawcze, które prowadzą działalność naukową zgodnie z ustawą Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce.
    Szczegóły dotyczące finansowania:
    • Nabór wniosków rozpocznie się 3 czerwca 2024 r. i potrwa do 2 września 2024 r.
    • Dofinansowanie może przybrać formę dotacji lub połączenia dotacji z pożyczką.
    • Budżet programu wynosi 1 193 009 000 zł, z czego 493 009 000 zł przeznaczono na bezzwrotne wsparcie, a 700 000 000 zł na wsparcie zwrotne.
    Warunki dofinansowania:
    • Minimalna wartość kosztów kwalifikowanych wynosi 10 mln zł.
    • Maksymalna kwota dotacji to 150 mln zł.
    • Pożyczki mogą być udzielane na okres do 15 lat, z możliwością przedłużenia do 25 lat w uzasadnionych przypadkach.

    Program „Wodoryzacja gospodarki” jest ambitnym krokiem na drodze do transformacji energetycznej Polski, mającym na celu znaczące zmniejszenie zależności od paliw kopalnych i emisji CO2. Inicjatywa ta ma potencjał zmiany krajobrazu energetycznego Polski, ale również stanowi ważny element w dążeniu do osiągnięcia celów klimatycznych i energetycznych Unii Europejskiej.

    Szczegółowe informacje o naborze i programie znajdują się tutaj -> Szczegóły programu. 

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #Wodór #Transport #Zielonytransport #dofinansowanie #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Nowy rządowy program dopłat do używanych aut elektrycznych. Budżet dwukrotnie większy niż na Mój elektryk!

    Obecnie, Polski park samochodowy, czwarty pod względem wielkości w Unii Europejskiej, zdominowany jest przez pojazdy używane, z przeciętnym wiekiem blisko 15 lat. To znacznie więcej niż średnia unijna, a najstarsze modele często trafiają do klientów indywidualnych, co przyczynia się do wyższych emisji szkodliwych substancji. Zmiana tej sytuacji wymaga skutecznych działań wspierających, na co zwraca uwagę Aleksander Rajch z Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności (PSNM), podkreślając konieczność systemowego wsparcia dla segmentu pojazdów używanych.

    Wysokość zaplanowanego budżetu na dopłaty do używanych aut elektrycznych zaskoczyła wiele osób zaangażowanych w promocję elektromobilności w Polsce. Zdaniem Rajcha, taki krok znacząco przyczyni się do zwiększenia popularności elektrycznych pojazdów na polskich drogach, sprzyjając jednocześnie zmniejszeniu zanieczyszczenia powietrza i ograniczeniu emisji dwutlenku węgla.

    W związku z rosnącą świadomością ekologiczną oraz normami unijnymi dotyczącymi redukcji emisji CO2, rządowy program wsparcia zakupu używanych samochodów elektrycznych ma na celu nie tylko zwiększenie liczby ekologicznych pojazdów na polskich drogach, ale również ograniczenie zależności od importowanych paliw kopalnych. Dodatkowe środki finansowe przewidziane na ten cel mają również pomóc w zrównoważeniu rynku pojazdów elektrycznych, co może skutkować obniżeniem ich cen na rynku wtórnym.

     

    Źródło: Energetyka24

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Używaneelektryki #Dopłaty #Dofinansowanie #Polska

    Kategorie
    Magazyny energii

    Niemcy przyspieszają rozwój zielonego wodoru z nowym megaprojektem

    Centrum tego ambitnego przedsięwzięcia to fabryka produkująca odnawialny wodór, która zostanie wyposażona w innowacyjne akumulatory NAS firmy NGK. Te akumulatory, o pojemności 104,4 MWh i mocy 18 MW w początkowej fazie, będą ładowane energią z odnawialnych źródeł, takich jak energia słoneczna i wiatrowa. Dzięki temu, proces elektrolizy, odpowiedzialny za produkcję wodoru, będzie mógł przebiegać efektywnie i stabilnie, niezależnie od fluktuacji w dostawach energii.

    Planowana pojemność końcowa instalacji to niemal 300 MW, co świadczy o skali projektu i jego potencjale w przemyśle wodorowym. Jest to szczególnie istotne, gdyż wodór znajduje coraz więcej zastosowań, nie tylko jako paliwo, ale również jako ważny surowiec w przemyśle chemicznym i produkcji stali.

    Projekt jest finansowany częściowo przez Niemieckie Federalne Ministerstwo Gospodarki i Działań Klimatycznych, które przyznało dofinansowanie w wysokości 124,3 mln euro, co podkreśla zobowiązanie rządu niemieckiego do wsparcia innowacji w dziedzinie ekologicznej energii.

    W kontekście globalnych wysiłków na rzecz redukcji emisji CO2, Niemcy stawiają sobie za cel osiągnięcie mocy produkcyjnej wodoru na poziomie 10 GW do 2030 roku. Projekt HH2E, wraz z innymi inicjatywami, takimi jak planowana elektroliza w Ludwigshafen, jest kluczowym elementem tej strategii. Elektroliza w Ludwigshafen, realizowana przez BASF i Siemens Energy, ma ruszyć w 2025 roku i dostarczać do 8 tys. ton zielonego wodoru rocznie.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #Energetyka #Wodór #Magazynyenergii #Niemcy

    Kategorie
    OZE

    Koniec z piecami na gaz i węgiel. Kiedy nastąpi likwidacja kotłów gazowych?

    Zakaz wdrażania kotłów gazowych w nowych budynkach miałby zacząć obowiązywać między 2028 a 2030 rokiem, a pełne wycofanie pieców gazowych i węglowych przewidziane jest na lata 2035-2040 dla wszystkich budynków poddawanych głębokiej renowacji.

    Jednym z pierwszych kroków jest zaprzestanie dofinansowań na montaż nowych kotłów gazowych już od 2025 roku, jeśli będą one jedynym źródłem ogrzewania. Z kolei od 2027 roku, nowo wprowadzona opłata ETS 2 zacznie obciążać użytkowników kotłów gazowych dodatkowymi kosztami związanymi z emisją dwutlenku węgla. Te zmiany mają na celu przyspieszenie przejścia na bardziej zrównoważone i ekologiczne źródła ciepła, takie jak pompy ciepła, które stają się coraz bardziej opłacalne w porównaniu do tradycyjnych metod ogrzewania.

    Planowane regulacje wpisują się w dążenie Unii do osiągnięcia neutralności klimatycznej i zdecydowanie zmieniają perspektywy dla gospodarstw domowych oraz przedsiębiorstw. Obecne regulacje, które cieszą się wsparciem zarówno rządowym, jak i unijnym, już teraz prowadzą do zwiększenia liczby instalacji ekologicznych systemów grzewczych, a ostateczne przejście na systemy zeroemisyjne ma stanowić odpowiedź na rosnące wyzwania klimatyczne. Równocześnie, Komisja Europejska i państwa członkowskie planują rozbudowę wsparcia finansowego i doradczego dla osób i firm, które będą musiały dostosować swoje nieruchomości do nowych wymagań. Współpraca międzynarodowa i wymiana doświadczeń w ramach unijnych programów pomocowych mają umożliwić sprawną transformację energetyczną w kierunku zrównoważonego rozwoju i innowacji w sektorze budownictwa.

     

    Źródło: Business Insider

    #OZE #Energetyka #Gaz #Węgiel #UE #KE #Polska

    Kategorie
    OZE

    Bon Energetyczny – rząd podał ważne daty!

    Zgodnie z projektem ustawy, bon energetyczny będzie dostępny dla gospodarstw domowych, których dochody nie przekraczają 2500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym oraz 1700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym. Wartość wsparcia będzie zależna od liczby osób w gospodarstwie domowym, gdzie dla jednoosobowych przewidziano 300 zł, a dla gospodarstw z sześcioma lub więcej osobami aż 600 zł. Dodatkowo, gospodarstwa wykorzystujące do ogrzewania źródła zasilane energią elektryczną, takie jak pompy ciepła czy piece akumulacyjne, otrzymają podwojone wsparcie.

    Wnioski o przyznanie bonu energetycznego będzie można składać w okresie od 1 sierpnia do 30 września 2024 roku, a odpowiedzialne za ich rozpatrzenie będą lokalne organy samorządowe, tj. wójtowie, burmistrzowie lub prezydenci miast. W uzasadnieniu projektu podkreślono, że program ten ma kluczowe znaczenie dla poprawy jakości życia obywateli oraz dla zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego w kraju.

    Równocześnie, projekt zakłada wprowadzenie maksymalnej ceny prądu dla gospodarstw domowych, która wyniesie 500 zł za MWh, oraz dla jednostek samorządu na poziomie 693 zł za MWh w drugiej połowie 2024 roku. To działanie ma na celu ochronę konsumentów przed dalszymi wzrostami cen energii, które mogłyby negatywnie wpłynąć na budżety domowe.

    Gmina ma obowiązek rozpatrzyć wniosek o przyznanie bonu energetycznego w ciągu 60 dni od jego złożenia, a wypłata środków ma nastąpić jeszcze w trakcie bieżącego roku budżetowego, z możliwością przesunięcia na początek 2025 roku.

    #OZE #Bonenergetyczny #Energetyka #Dofinansowanie #Dotacje

    Kategorie
    Elektromobilność

    Ministerstwo Środowiska negocjuje wsparcie z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym dla elektrycznych ciężarówek dla przedsiębiorców

    Obecnie Unia Europejska stawia Polsce za cel rozbudowę stacji ładowania pojazdów elektrycznych, zgodnie z niedawno wprowadzonymi przepisami. Szacuje się, że w kraju będzie potrzebnych około 160 lokalizacji dla szybkich ładowarek samochodowych oraz dodatkowe 37 lokalizacji dla stacji tankowania wodorem dla ciężarówek.

    Rozwój tej infrastruktury wymagać będzie jednak znaczących inwestycji w rozbudowę sieci dystrybucyjnych elektroenergetycznych, aby sprostać wzrastającemu zapotrzebowaniu na energię elektryczną. Ministerstwo podkreśla również potrzebę wsparcia dla polskich firm transportowych, które chcą przejść na pojazdy o zerowej lub niskiej emisji.

    Dodatkowo, prowadzone są rozmowy z EBI o wsparciu finansowym dla firm zainteresowanych zakupem elektrycznych ciężarówek. Planowane jest także przeznaczenie około dwóch miliardów złotych z Funduszu Modernizacyjnego na wsparcie dla stacji ładowania pojazdów ciężarowych.

    Rozwój elektromobilności w Polsce jest istotny dla poprawy jakości powietrza, jak również dla zwiększenia efektywności energetycznej w transporcie. Wymaga to jednak znacznych środków, które mogą wynosić od trzech do sześciu miliardów złotych, w zależności od priorytetów i potrzeb sektorów gospodarki.

    Te działania wpisują się w szersze globalne tendencje zmierzające do zredukowania emisji spalin i poprawy efektywności energetycznej w transporcie, stanowiąc ważny krok na drodze do osiągnięcia celów związanych ze zrównoważonym rozwojem.

     

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Ciężarówki #Stacjeładowania

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Szwedzka fotowoltaika osiąga nowe rekordy – podwojenie mocy zainstalowanej w ciągu roku

    Wzrost ten jest o tyle imponujący, że Szwecja wypracowała sobie pozycję lidera w produkcji energii słonecznej, generując tyle elektryczności, ile zużywa rocznie całe hrabstwo Uppsala – około 3 TWh. Prognozy Energimyndigheten przewidują, że do 2027 roku produkcja ta wzrośnie do 9 TWh.

    Analizy wskazują, że za dynamicznym wzrostem fotowoltaiki w Szwecji stoi kilka czynników, w tym przede wszystkim spadające koszty paneli fotowoltaicznych, które czynią inwestycje bardziej opłacalnymi. Na koniec 2023 roku w Szwecji zarejestrowano łącznie 252 tys. instalacji fotowoltaicznych. Ciekawe jest, że większość z nich, bo aż 60% całości, stanowią mikroinstalacje o mocy poniżej 20 kW, które w ubiegłym roku zwiększyły swoją moc o 1,05 GW.

    Warto również zwrócić uwagę na dynamiczny rozwój instalacji fotowoltaicznych o jednostkowej mocy od 20 kW do 1 MW oraz tych o mocy powyżej 1 MW. Te ostatnie, chociaż stanowią tylko 7% całkowitej mocy zainstalowanej, odnotowały 500-procentowy wzrost, dodając 130 MW nowej mocy w 2023 roku.

    Mimo tych pozytywnych tendencji, branża napotyka też na przeszkody regulacyjne. Przykładem może być niedawna decyzja szwedzkiego sądu apelacyjnego, który zablokował projekt budowy największej w kraju farmy fotowoltaicznej o mocy 128,5 MW. Decyzja ta skłoniła branżę do wezwań o zmiany legislacyjne, które będą wspierać rozwój wielkoskalowych farm fotowoltaicznych w Szwecji.

    W kontekście tych wydarzeń, rozwój fotowoltaiki w Szwecji wciąż jest dynamiczny i obfituje w wyzwania, które mogą kształtować przyszłość tej technologii nie tylko na szczeblu krajowym, ale i międzynarodowym.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Szwecja

    Kategorie
    Elektromobilność

    Megawatowe ładowarki dla ciężarówek to przyszłość długodystansowych przewozów – ruszają próby szybkiego ładowania

    Rozwój technologii szybkiego ładowania

    Mercedes-Benz Trucks, jako jedna z wiodących firm w branży, niedawno przeprowadził próbne ładowanie ciężarówki elektrycznej eActros 600 z mocą 1000 kilowatów na swoim terenie badawczym w Woerth. To pierwsze takie testy, które pokazały realne możliwości szybkiego ładowania pojazdów ciężkich. „Klienci stawiający wysokie wymagania co do zasięgu i dostępności pojazdów odniosą w przyszłości szczególne korzyści” – podkreśla Rainer Müller-Finkeldei, szef technicznego rozwoju produktu w Mercedes-Benz Trucks.

     

    Megawatowe ładowanie w praktyce

    Pierwsza ładowarka o mocy jednego megawata została już uruchomiona w Portland, USA, w ramach współpracy Portland General Electric z Daimler Trucks North America. Standard ładowania megawatowego, opracowany przez konsorcjum CharIn, umożliwia przesyłanie prądu o maksymalnym napięciu 1250 Volt i natężeniu 3000 amperów, co spełnia standardy bezpieczeństwa zarówno w Ameryce Północnej, jak i Unii Europejskiej.

     

    Przyszłość szybkiego ładowania

    Rozwój technologii megawatowego ładowania może znacznie skrócić czas potrzebny na naładowanie elektrycznych ciężarówek, co jest kluczowe dla ich efektywności operacyjnej w długich trasach. Mercedes-Benz planuje, że dzięki tej technologii ich elektryczna ciężarówka eActros 600 będzie mogła osiągnąć dobowe przebiegi do 1000 km, co jest porównywalne z tradycyjnymi ciężarówkami.

     

    Lokalne inicjatywy i globalny wpływ

    W Polsce nad ładowarkami o mocy 1 MW pracuje Ekoenergetyka, europejski lider w dostawach ładowarek autobusowych. Firma ta bada możliwości rozszerzenia swojej technologii także na ciężarówki, co mogłoby przyczynić się do zwiększenia efektywności energetycznej i redukcji emisji szkodliwych substancji.

    Inwestycje w technologię szybkiego ładowania mogą więc odgrywać kluczową rolę w zrównoważonym rozwoju transportu ciężkiego, czyniąc go bardziej konkurencyjnym i ekologicznym.

     

    Źródło: logistyka.rp
    Zdjęcie: Mercedes

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki

    Kategorie
    Magazyny energii

    Planowana jest budowa gigantycznego magazynu energii w Kozienicach

    Planowany magazyn energii elektrycznej ma powstać w miejscowości Wilczkowice Górne. Zadaniem projektu będzie nie tylko magazynowanie energii, ale też wsparcie dla odnawialnych źródeł energii oraz podniesienie bezpieczeństwa energetycznego regionu, jak również całego kraju. Burmistrz Kozienic, Piotr Kozłowski, podkreśla, że projekt przyniesie korzyści nie tylko w wymiarze energetycznym, ale także gospodarczym, zwiększając dochody lokalnego budżetu.

    Pierwszy etap inwestycji zakłada realizację magazynu o mocy 112 MW i koszcie około 500 mln zł. Kolejne etapy mają rozbudować instalację do mocy blisko 300 MW. Inwestorem jest spółka Magazyn Kozienice, należąca do grupy Greenvolt Power, która znana jest z realizacji projektów związanych z przechowywaniem energii.

    Greenvolt Power, zwycięzca ostatniej aukcji mocy przeprowadzonej przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne, planuje w ramach swoich projektów BESS (Battery Energy Storage System) zabezpieczyć przychody z kilku dużych inicjatyw bateryjnych. Wynik aukcji umocnił pozycję firmy na rynku, przyznając jej wsparcie dla magazynów o łącznej mocy 1,2 GW, co stanowiło ponad 70% całkowitej mocy przydzielonej dla technologii BESS.

    Realizacja tego ambitnego projektu z pewnością wpłynie na poprawę jakości powietrza oraz zwiększy efektywność energetyczną, co jest szczególnie istotne w kontekście rosnących wymagań środowiskowych i energetycznych. Magazyn energii w Kozienicach będzie również pełnił funkcję rezerwy mocy, pozwalając na odbiór nadwyżek produkcji energii w systemie elektroenergetycznym kraju, co jest kluczowe w czasach niestabilności energetycznej i szybkich zmian na rynku energii.

     

    Źródło: Gram w zielone / Barbara Blaczkowska

    #OZE #Magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    Polska uzyskała wsparcie Banku Światowego na 250 mln EUR na rozwój programu „Czyste Powietrze”

    Umowa pożyczki podpisana 18 kwietnia 2024 roku, nie tylko przewiduje finansowe wsparcie, ale także zapewnia doradztwo eksperckie, które pomoże w efektywnym wdrażaniu i rozwijaniu programu. Pożyczka, która będzie dostępna przez najbliższe pięć lat, ma także na celu zrekompensowanie utraconych dochodów budżetowych związanych z ulgą termomodernizacyjną.

    Program „Czyste Powietrze” jest jednym z kluczowych przedsięwzięć Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW), mających na celu wymianę przestarzałych systemów grzewczych na nowocześniejsze i bardziej ekologiczne rozwiązania. Bank Światowy, od 2020 roku wspierający program doradztwem, teraz zintensyfikuje swoje zaangażowanie, co ma przełożyć się na zwiększenie skuteczności działań.

    Ponadto, nowe finansowanie umożliwi realizację pilotażowego projektu, który zakłada wsparcie dla najuboższych beneficjentów programu, nieposiadających zdolności kredytowej do inwestycji w termomodernizację. Dzięki temu, wsparcie Banku Światowego pomoże wyrównać szanse na dostęp do nowoczesnych i efektywnych energetycznie rozwiązań ogrzewczych.

    Zdaniem Mariny Wes, dyrektor Banku Światowego na Unię Europejską, zaangażowanie w projekt „Czyste Powietrze” jest częścią globalnej misji Banku, która polega na eliminacji ubóstwa i promowaniu zrównoważonego rozwoju. Polska, dzięki tym środkom, ma szansę stać się przykładem efektywnej transformacji energetycznej, która służy zarówno środowisku, jak i społeczeństwu.

    Finansowanie to jest wynikiem długotrwałych negocjacji i współpracy pomiędzy różnymi instytucjami państwowymi oraz Bankiem Światowym, co podkreśla złożoność i znaczenie programu „Czyste Powietrze” w kontekście polityki ekologicznej i energetycznej Polski.

     

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #CzystePowietrze

    Kategorie
    Elektromobilność

    Innowacja, w której jesteśmy liderami, czyli jak polskie termoelektryki mogą rozwiązać problemy energetyczne świata

    Termoelektryki lepsze niż fotowoltaika        

    Tradycyjna energetyka wykorzystuje jedynie około 40% energii pochodzącej z węgla i innych paliw kopalnych. Reszta, aż 60%, rozprasza się w postaci ciepła odpadowego. To ciepło odpadowe może stanowić darmowe źródło energii, podobnie jak wiatr czy słońce. Dużo taniej jest wykorzystać energię wygenerowaną przy okazji innego procesu, niż ją kupić lub wyprodukować. Co więcej, wykorzystanie energii stanowiącej odpad, może poprawić wydajność przemysłu i obniżyć ceny energii dla konsumentów. Ciepło odpadowe może zastąpić znaczną ilość paliw kopalnych, przyczyniając się do zielonej transformacji systemów energetycznych.                            

    Wykorzystanie potencjału tylko 3 największych źródeł ciepła odpadowego z Warszawy, czyli 3,3 TWh (m.in. z zakładu oczyszczania ścieków Czajka), pozwoliłoby na zapewnienie ciepła sieciowego dla ok. 380 tysięcy gospodarstw domowych.

    Jedną z technologii, która pozwala przekształcać taką odpadową energię cieplną w energię elektryczną, są moduły termoelektryczne. Inżynierowie z polskich ośrodków opracowali ich niewielką wersję, pozbawioną ruchomych elementów mechanicznych.

    Zespół prof. dr hab. Krzysztofa Wojciechowskiego od lat z powodzeniem prowadzi badania nad materiałami zwanymi termoelektrykami. Kierownik Laboratorium Badań Termoelektrycznych, z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie i jego zespół stworzyli przełomowe moduły termoelektryczne ponad dziesięciokrotnie wydajniejsze niż ogniwa fotowoltaiczne przy zbliżonych kosztach produkcji.

    W ocenie twórców proces technologiczny wytwarzania, jak też koszt materiałowy nowego rozwiązania, nie odbiega od elementu fotowoltaicznego o tożsamych rozmiarach.

    “Zważywszy na znacznie większą gęstość mocy konwerterów termoelektrycznych, cena za 1W mocy elektrycznej powinna być znacznie korzystniejsza niż w przypadku paneli fotowoltaicznych” – zauważa prof. Wojciechowski.

    Zastąpienie ceramicznych okładzin mniej kosztownymi i znacznie lepiej przewodzącymi ciepło stopami aluminium obniżyło ich cenę do porównywalnej do dzisiejszych paneli fotowoltaicznych.

    Cena plus 10 krotna skuteczność pozwala postawić tezę, że termoelektryczność to jeden z ważniejszych polskich projektów ekologicznych.

     

    Firma której zaufała nawet NASA

    Warto również wspomnieć o warszawskiej firmie Genicore, która jest liderem w dziedzinie materiałów termoelektrycznych. Oferowana przez Genicore maszyna zajmuje zaledwie 3 m², a kosztuje tyle, co duże mieszkanie w Warszawie. To narzędzie może stać się rewolucją w dziedzinie materiałów termoelektrycznych.

    Wielkość kilkudziesięciu nanometrów sama w sobie może nie robić wrażenia. Tymczasem ziarna materiałów wytwarzanych w urządzeniu GeniCore mają właśnie takie rozmiary – to około kilkaset razy mniej niż grubość ludzkiego włosa. Co ciekawe, do tak precyzyjnej produkcji wykorzystywane są maszyny, które działają pod naciskiem rzędu 35 ton i natężeniem prądu rzędu kilku tysięcy amperów. Tak małe rozmiary mogą przyczynić się do wielkich zmian w dziedzinie energii.

    Genicore specjalizuje się w maszynach Spark Plasma Sintering, czyli w technologii spiekania, która umożliwia szybkie i ekonomiczne wytwarzanie materiałów termoelektrycznych.                                                    

    “Nasze urządzenia wytwarzają materiały termoelektryczne, które pomogą uzyskiwać energię elektryczną bez użycia paliw kopalnych. Pozwolą korzystać z naturalnego ciepła, które już istnieje w naszym otoczeniu, na przykład ze słońca czy z różnych procesów przemysłowych, i zamieniać je na elektryczność. To nie tylko oszczędza energię, ale także dba o naszą planetę i dostarczy przyszłym pokoleniom więcej czystej energii.” – mówi dr inż. Marcin Rosiński z GeniCore,                         

    Opisane rozwiązania mają kluczowe znaczenie dla produkcji urządzeń termoelektrycznych, które koncentrują się na pozyskiwaniu energii cieplnej dla potrzeb cyfryzacji przemysłu. Ich materiały znajdują zastosowanie w wielu obszarach, takich jak: produkcja zielonej energii elektrycznej z ciepła odpadowego, urządzenia zabezpieczające w przemyśle, ochrona przed oparzeniami kontaktowymi, zasilacze dla sieci ciepłowniczej, czujniki wycieku gazu w odległych miejscach, odzyskiwanie ciepła odpadowego do zdalnego zasilania w IoT, systemy odzysku ciepła odpadowego w branżach charakteryzujących się dużą ilością ciepła odpadowego.                                              

    Technologia termoelektryczna oferuje bardzo różne korzyści, takie jak możliwość pracy poza siecią, trwałość i generowanie energii odnawialnej w trudno dostępnych miejscach. Przyczynia się do zmniejszenia śladu CO2 przemysłu, poprawia efektywność energetyczną i umożliwia odzysk ciepła odpadowego.                                                                 

    Polskie rozwiązania, sukcesy międzynarodowe

    Technologia termoelektryczna oferuje wiele korzyści, takich jak praca poza siecią, trwałość i generowanie energii odnawialnej w trudno dostępnych miejscach. Przyczynia się również do zmniejszenia śladu CO2 przemysłu i poprawy efektywności energetycznej.                                                                     

    Prof. dr hab. Wojciechowski realizował projekty między innymi z takimi partnerami przemysłowymi jak Honda Ltd, Sasol Technology Ltd, EDF Polska, Synthos S.A, Collins Aerospace Polska, General Electric Aviation Polska, Mesko S.A. i innymi.                                        

    GeniCore ma na swoim koncie min. współpracę z NASA  oraz innymi agencjami kosmicznymi. To dowód na to, że ich technologia jest doceniana na arenie międzynarodowej. Teraz oferuje maszyny U-FAST Glovebox, umożliwiające przygotowanie spiekanych proszków bez ekspozycji na atmosferę. To kolejny krok w innowacyjnym procesie spiekania Spark Plasma Sintering. Zamówienie na taką maszynę złożył już prestiżowy ośrodek badawczy z Francji czyli CNRS, jeszcze w tym roku zamierza umieścić ją w swoim laboratorium badawczym w Paryżu.

    Firma, współpracując z 12 europejskimi partnerami, realizuje obecnie badania w ramach projektu technologii termoelektrycznej START o łącznym budżecie 9,2 mln euro. Kluczowe zagadnienia obejmują min. redukcję zanieczyszczeń poprzez wykorzystanie odpadów górniczych.

    Jedno jest pewne – przemysł energetyczny na całym świecie zmierza w kierunku pozyskiwania energii szybko, tanio, bezemisyjnie i z wykorzystaniem żródeł odnawialnych. W tym kontekście transformacja jest nieunikniona, a Polacy być może mają odpowiedź na wyzwanie przejścia na gospodarkę opartą na obiegu zamkniętym także w tym newralgicznym sektorze, bez konieczności wielkich wyrzeczeń. Czy problemy z zieloną energią rozwiążą właśnie Polacy? Nie można tego wykluczyć.

     

    #OZE #Elektromobilność

    Kategorie
    Elektromobilność

    Nowe punkty ładowania aut elektrycznych na mapie Polski

    Marina Deweloper: stacje Eway we wszystkich inwestycjach

    Firma Eway pierwsze stacje ładowania zainstalowała jesienią 2023 roku. Od tego czasu pojawiło się ich znacznie więcej. Jeden z klientów Spółki, Marina Developer, na mocy podpisanej umowy będzie instalował stacje Eway w obecnych i nowych inwestycjach. Już teraz Marina Developer zdecydowała się na 4 stacje wolnostojące (tzw. „słupki”) w inwestycji przy ul. Przestrzennej w Szczecinie. Kolejnymi inwestycjami w tym mieście, których użytkownicy będą mogli ładować auta elektryczne są m.in. HANGAR – Przystań dla biznesu, Judyma24 i 26 (Kurzy Młyn).

    W transformację energetyczną włączają się nie tylko duże miasta, ale także mniejsze miejscowości i gminy, w tym gmina Bobowa. Jednym z jej celów jest rozwijanie i promocja zielonego transportu oraz zwiększanie komfortu podróży i jakości życia, dlatego Mieszkańcy i goście Bobowej podróżujący samochodami elektrycznymi mogą już korzystać z nowej stacji ładowania Eway typu słupek x22 kW wyposażona w kable do ładowania z wtyczką Type 2.

    Od kilku lat obserwujemy coraz większe zainteresowanie alternatywnymi dla aut spalinowych sposobami poruszania się na terenie naszej Gminy. Taką alternatywą stają się coraz popularniejsze auta elektryczne, dlatego udostępniamy ich właścicielom stację ładowania. Wraz z rozwojem zielonej infrastruktury nasz pozytywny wpływ na środowisko będzie rósł, a co się z tym wiąże – przełoży się to na jakość powietrza w Gminie i zdrowie mieszkańców” – mówi Wacław Ligęza, Burmistrz Bobowej.

    Stacje wolnego ładowania Eway na ścieżce szybkiego rozwoju

    W pierwszym kwartale 2024 roku Spółka podpisała także inne istotne umowy. Jedną z nich jest umowa dystrybucyjna z Grodno S.A., na mocy której stacje ładowania Eway będą dostępne dla biurowców i centrów handlowych w ponad 100 hurtowniach Grodno w całej Polsce oraz na platformie e-commerce dla klientów B2B. W ofercie znajdują się stacje naścienne oraz wolnostojące z pełną obsługą techniczną i księgowo-finansową.

    Ładuj i jedź

    Stacje Eway wyróżnia technologia, na którą czekało wielu kierowców samochodów elektrycznych – są łatwe w obsłudze, bezpieczne, a przy tym nie wymagają jakichkolwiek aplikacji. Co więcej – po raz pierwszy w Europie zastosowano w nich zintegrowany system płatności bez fizycznego terminala płatniczego. Wystarczy opłacić zbliżeniowo usługę ładowania kartą płatniczą i naładować samochód, a terminal prześle nam fakturę lub paragon na wskazany adres mailowy.

    Eway stale doskonali swoje produkty. Dzięki nawiązanej w pierwszym kwartale 2024 roku współpracy z MC2 Innovations, dostawcą usług doradczych, koncepcyjnych, cyberbezpieczeństwa i informatycznych, również w zakresie sztucznej inteligencji, firma będzie rozwijać obecne i nowe funkcjonalności. Jedną z nich jest funkcja identyfikacji użytkowników, która właścicielowi stacji pozwala m.in. na własną, dynamiczną politykę cenową

    „Nasza ekspertyza w obszarze wsparcia technologicznego pozwoli Eway na jeszcze lepsze dostosowanie się do potrzeb klientów, a co za tym idzie – zwiększenie konkurencyjności na rynkach europejskich” – powiedziała Anna Streżyńska, CEO MC2 Innovations.

    Model biznesowy

    Eway swoją ofertę  – stacje ładowania typu AC i pełną obsługę operatorską – kieruje do zarządców bądź właścicieli parkingów, budynków mieszkalnych, hoteli i innych miejsc, gdzie kierowca parkuje samochód elektryczny co najmniej 2 godziny. Właściciele lub zarządzający stacjami zarabiają na każdym ładowaniu, od każdej kilowatogodziny. Co ważne, sami mogą ustalać ceny za czas ładowania. Zysk to przychód pomniejszony o koszt zakupu energii i stałej, niskiej opłaty operatorskiej Eway. Klienci mogą także zarabiać na sprzedaży innych usług związanych ze stacją ładowania, jak udostepnienie panelu stacji do wyświetlania treści (np. reklamowych), czy pobieranie dodatkowych opłat za parkowanie.

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki

    Kategorie
    Elektromobilność

    Chiński szturm na rynek europejski i problemy logistyczne. Elektryki zalegają w portach

    Chińscy producenci samochodów, tacy jak BYD, który niedawno wysłał swój pierwszy duży statek z elektrykami do Europy, mają problemy ze skutecznym wprowadzeniem swoich pojazdów na rynek europejski. Pomimo, że pierwsze transporty dotarły, kumulacja pojazdów w portach utworzyła największe tymczasowe parkingi, z których trudno jest efektywnie dystrybuować auta dalej.

    Niedobory w logistyce, zwłaszcza brak dostępnych ciężarówek do transportu i niedostateczna liczba kierowców, doprowadziły do zastoju w przepływie nowych pojazdów. Dodatkowo, wyzwania związane z bezpośrednią sprzedażą – pominięciem tradycyjnych salonów samochodowych – tylko pogłębiły problem, ograniczając szybkość dystrybucji pojazdów do odbiorców.

    Strategia chińskich producentów, polegająca na intensywnym zalewaniu rynku europejskiego tanimi i efektywnymi samochodami elektrycznymi, mierzy się z barierami regulacyjnymi i operacyjnymi. Unia Europejska, starając się chronić lokalne interesy i przemysł motoryzacyjny, może rozważać wprowadzenie dodatkowych ceł i barier handlowych, które zrównoważą warunki konkurencji z chińskimi producentami.

    Z drugiej strony, niestabilność łańcucha dostaw oraz problemy z dystrybucją mogą zniechęcić europejskich konsumentów do zakupu chińskich elektryków. Niemcy, będące głównym rynkiem zbytu dla wielu producentów, zredukowały dopłaty do zakupu elektrycznych pojazdów, co dodatkowo wpłynęło na spadek popytu.

    W kontekście tych wyzwań, Europejscy producenci, tacy jak Renault i Fiat, przygotowują się do wprowadzenia na rynek nowych, bardziej dostępnych modeli samochodów miejskich. Odpowiedzią na chińską konkurencję ma być oferowanie prostych i ekonomicznych pojazdów, które będą przystępne cenowo dla europejskich konsumentów, zwłaszcza w obliczu rosnących kosztów życia.

    Jest jasne, że chińskie plany szybkiego podboju rynku elektromobilnego w Europie stoją przed znacznymi przeszkodami. Czy Chińczycy zdołają dostosować swoją strategię do nowych realiów, czy też europejskie porty i rynek pozostaną niedostępne dla ich ambicji?

     

    #OZE #Eleketromobilność #Elektryki

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Elastyczne ogniwa fotowoltaiczne o rekordowej sprawności

    Wśród ekspertów pracujących nad rozwiązaniem znaleźli się naukowcy z Uniwersytetu w Cambridge, Uniwersytetu Monash, Uniwersytetu w Sydney i Uniwersytetu Nowej Południowej Walii. Prace koordynowane są przez Organizacja Badań Naukowych i Przemysłowych Wspólnoty Narodów (CSIRO), a finansowanie zapewniła Australijska Agencja Energii Odnawialnej (ARENA).

    Grupa naukowców do produkcji elastycznych ogniw paliwowych wykorzystała technikę roll-to-roll (R2R). Metoda ta opiera się o nanoszenie na specjalną folię tzw. „aktywnych warstw”, które odpowiedzialne są za generowanie ładunku elektrycznego. Technika ta stosowana jest powszechnie w dziedzinie drukarstwa, co umożliwia stwierdzenie, że są to „drukowane ogniwa fotowoltaiczne”. Eksperci w swojej technice zastosowali materiały perowskitowe, na bazie których możliwe jest wytwarzanie atramentów nanoszonych drukiem na folię. Dzięki temu zastosowaniu ogniwa są niezwykle elastyczne i mogą posiadać różne kształty i rozmiary dostosowane do powierzchni montażu.

    Według przeprowadzonych badań, wyniki osiągane przez opracowane ogniwa fotowoltaiczne są bardzo zadowalające. Ogniwa o mniejszej powierzchni osiągnęły sprawność15,5 proc. zaś ich większe rozmiary uzyskały sprawność maksymalną na poziomie 11 proc.

    Jak informuje CSIRO, uzyskane rezultaty prac naukowców są bardzo dobre, a w opiach procesu określono je nawet jako wartości rekordowe. Dodatkową wartością opracowanych ogniw fotowoltaicznych jest modyfikacja procesu produkcyjnego, uwzględniająca zastąpienie kosztownego złota związkami węgla, co ma znaczący wpływ na zmniejszenie kosztów produkcji elastycznych ogniw.

     

    #OZE #środowisko #energia #energetyka #klimat #innowacje

    Kategorie
    OZE

    Dekarbonizacja trendem nie tylko Europy. USA publikuje pierwszy plan amerykańskiej dekarbonizacji

    Na początku kwietnia zaprezentowano globalny plan ograniczenia emisji gazów cieplarnianych w sektorze budowlanym USA. Plan o nazwie „Dekarbonizacja gospodarki USA do 2050 r.: krajowy plan dla sektora budynków” zakłada redukcję emisji gazów cieplarnianych aż o 90 proc. Jak informuje Departament Energii Stanów Zjednoczonych, jest to pierwsza w historii strategia w tym obszarze kraju, co więcej zawiera niezwykle ambitne cele klimatyczne. Według oficjalnych założeń redukcja emisji dwutlenku węgla dla sektora amerykańskich budynków wyniesie 65 proc. do 2030 roku i aż 90 proc. w perspektywie do 2050 roku.

    Jak podaje amerykański Departament Energii koszty energii sektora budynków w ciągu roku pochłaniają aż 370 mld dolarów i odpowiadają za przeszło 33 proc. zanieczyszczenia klimatu w USA. Przyjęte w programie cele redukcyjne emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. da oszczędności na kosztach za energię na poziomie ponad 100 mld dolarów rocznie oraz 17 mld dolarów na kosztach za opiekę zdrowotną.

    Wdrażany plan USA zawiera cztery kluczowe cele strategiczne, tj.:

    • zwiększenie efektywności energetycznej budynków,
    • zwiększenie tempa redukcji emisji na miejscu,
    • ulepszenie współpracy pomiędzy budynkami i państwową siecią elektroenergetyczną,
    • zminimalizowanie powstawania emisji podczas produkcji, transportu, montażu i utylizacji materiałów budowlanych.

    Na skutek wysokich kosztów za energię liczna grupa mieszkańców USA żyje w warunkach nieprzystosowanych do mieszania. Wprowadzony plan rządowy ma stanowić rozwiązanie dla obecnie występujących nierówności społecznych w tym obszarze. Z informacji udzielonych przez Departament Energii wynika, że kluczowe jest obniżenie koszów za energię i technologię, jak również wdrożenie środków, zmniejszających dotkliwość na zachodzące przerwy w dostawach prądu oraz ekstremalne zjawiska pogodowe występujące na skutek zmian klimatycznych.

     

    #OZE #środowisko #energia #energetyka #emisje #klimat

    Kategorie
    Elektromobilność

    Więcej stacji ładowania, czyli zasady nowego prawa

    W związku z nowymi przepisami w nadchodzących latach w całej Europie będzie coraz więcej samochodów elektrycznych, a także stacji tankowania wodoru. To oznacza, że Polska musi przyspieszyć tempo budowy nowych stacji ładowania samochodów elektrycznych. Obecnie powstaje ich zbyt mało i zbyt wolno, a utrzymanie tego tempa może skutkować sankcjami za niespełnienie celu.

    Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady 2023/1804 w sprawie rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych (AFIR) jest częścią pakietu Fit for 55, czyli pakietu legislacyjnego, którego celem jest ograniczenie remisji gazów cieplarnianych do 2023 roku o 55 proc. we stosunku do 1990 roku, a także osiągnięcie w perspektywie do 2050 roku neutralności klimatycznej w Unii Europejskiej. Nowe przepisy będą obejmować wszystkie państwa należące do Unii Europejskiej, które będą prawnie zobowiązane do realizacji konkretnych celów klimatycznych wyznaczonych do 2025 roku oraz w dalszej perspektywie.

    Jedynym z kluczowych założeń AFIR, które właśnie weszło w życie jest zwiększenie liczby publicznych stacji ładowania na głównych drogach Unii Europejskiej. Zgodnie z wytycznymi stacje ładowania o mocy minimalnej 400 kW muszą znajdować się co 60 km w obu kierunkach, a w następnych dwóch latach moc ta ma zostać zwiększona do minimum 600 kW.

    Jak wskazuje Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych, dostosowanie się do nowego prawodawstwa europejskiego stanowi ogromne wyzwanie dla polskiej infrastrukturalny. Do końca 2025 r. całkowita moc stacji ładowania musi w ciągu najbliższych kilku lat wzrosnąć o 49 proc. Konieczne będzie także zainstalowanie minimum 200 stacji ładowania dla elektrycznych ciężarówek.

    Dodatkowo po 2030 roku intensywny rozwój czeka również stacje tankowania wodorem. Zgodnie z założeniami mają one być lokalizowane zarówno przy drogach, ale i w portach, jak również na stacjach kolejowych i autobusowych objętych siecią TEN-T.  Mają one być rozmieszczane maksymalnie co 200 km.

    Ministerstwo Klimatu i Środowiska przygotowało już wstępny plan rozmieszczenia ogólnodostępnej infrastruktury do ładowania oraz tankowania wodoru, która pozwoli spełnić postawione Polsce wymagające wymagania nowego rozporządzenia.

     

    #elektryk #wodór #energia #energetyka #środowisko #legislacja #klimat

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Prąd ze słońca bardziej dostępny. TAURON wpiera efektywność fotowoltaiki

    – W sieci TAURONA funkcjonuje już ponad 432 tys. mikroinstalacji. Stymulujemy rozwój domowej fotowoltaiki, bo wiemy, że w długim okresie może ona generować znaczne oszczędności dla gospodarstw domowych – mówi Mariusz Purat, prezes zarządu TAURON Sprzedaż. – Im lepiej dopasowana instalacja fotowoltaiczna oraz im większa autokonsumpcja – tym większe oszczędności, dlatego wspieramy przygotowanie nowych instalacji do współpracy z magazynami energii. To szczególnie istotne w kontekście kolejnych programów dofinansowania i wejścia niebawem w życie taryfy dynamicznej – podkreśla Mariusz Purat.

     

    W gotowości na magazyn

    Kluczowa dla efektywności domowej instalacji fotowoltaicznej pozostaje autokonsumpcja, czyli ilość energii wyprodukowana przez instalację, która jest zużywa­na na bieżąco.

    Zdaniem ekspertów energetycznych wartość poziomu autokonsumpcji można podwoić poprzez wykorzystanie domowego magazynu energii, dlatego warto przygotować instalację do montażu magazynu poprzez dodanie falownika hybrydowego.

    Falownik hybrydowy jest kluczowym elementem instalacji z magazynem energii. To właśnie dzięki niemu, można zarządzać przepływem energii w gospodarstwie, a w momencie kiedy magazyn energii zostanie już naładowany, falownik będzie mógł wprowadzić nadwyżki produkcji do sieci, które zostaną rozliczone przez operatora według obowiązujących przepisów.

     

    Magazyn i taryfa dynamiczna

    W kontekście zapowiadanej taryfy dynamicznej oraz godzinowych rozliczeń prosumentów magazyn energii może okazać się kluczowym elementem domowego systemu do generowania oszczędności. Odpowiednia konfiguracja magazynu może pozwolić nam na gromadzenie energii, kiedy ceny energii na rynku są niskie i korzystanie z niej w momencie wysokich cen sprzedaży energii elektrycznej.

    Magazyn energii przyczynia się nie tylko do wzrostu autokonsumpcji i opłacalności inwestycji, ale również poprawia i stabilizuje parametry jakościowe energii.

    Prawidłowo dobrany magazyn energii w korzystnych warunkach pogodowych, w okresie letnim pozwala na uniezależnienie się od sieci energetycznej, ponieważ jest on ładowany w okresie produkcji, a przez noc przekazuje energię na bieżące, podstawowe zużycie.

    W okresie zimowym, mimo zdecydowanie niższej produkcji energii z instalacji fotowoltaicznej, w stosunku do okresów letnich, praktycznie każda wyprodukowana kilowatogodzina trafia do magazynu, dzięki czemu autokonsumpcja może sięgnąć nawet 100 procent.

     

    Konkretne wsparcie

    Zdaniem ekspertów energetycznych optymalnie jest połączenie fotowoltaiki z technologiami zwiększającymi autokonsumpcję energii takimi jak właśnie magazyn energii i odpowiednie sterowanie urządzeniami domowymi. Dlatego TAURON ruszył z działaniami promującymi kompletną instalację fotowoltaiczną w niższej cenie i gotową do podpięcia magazynu energii, dzięki falownikowi hybrydowemu, który teraz dodawany jest do instalacji w standardzie.

     

    Opinia eksperta:

    – Odpowiednio dobrana moc instalacji to podstawa do uzyskania wysokiej autokonsumpcji. Aby utrzymywać ją na wysokim poziomie, trzeba zwiększyć zużycie prądu właśnie w tych okresach, w których instalacja produkuje go najwięcej. Efektywnym sposobem zwiększenia autokonsumpcji energii z własnej produkcji jest również magazynowanie jej nadwyżek powstających w pikach produkcyjnych. Magazyny energii to urządzenia, które pozwalają na gromadzenie energii produ­kowanej przez instalację fotowoltaiczną w akumu­latorze. Taką energię możemy wykorzystać w okre­sach, w których instalacja energii nie produkuje, np. nocą – mówi Rafał Kocoł, ekspert z zakresu fotowoltaiki w TAURON Sprzedaż.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #TAURON

    Kategorie
    OZE

    Ustawa o energetycznej uldze dla gospodarstw domowych na horyzoncie

    Dodatkowo projekt przewiduje wprowadzenie tzw. bonu energetycznego, który będzie wsparciem dla tych gospodarstw domowych, które znajdują się w najtrudniejszej sytuacji finansowej. Bon ma pomóc w pokryciu kosztów energii elektrycznej, szczególnie dla rodzin o niższych dochodach oraz dla osób używających energożernych systemów ogrzewania, takich jak pompy ciepła czy piece akumulacyjne.

    Minister klimatu i środowiska, Paulina Henning Kloska, podkreśla, że wprowadzenie cen maksymalnych oraz bonów energetycznych ma na celu ochronę konsumentów oraz zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego w kraju.
    „Chcemy, aby każde gospodarstwo domowe mogło sobie pozwolić na komfortową zimę bez obawy o zbyt wysokie rachunki za prąd.” – mówi minister.

    Projekt zakłada również przegląd i możliwą korektę obowiązujących taryf energetycznych, które mogłyby zostać dostosowane do aktualnych warunków rynkowych, co potencjalnie może obniżyć miesięczne rachunki dla konsumentów.

    Zmiany mają objąć nie tylko rynek energii elektrycznej, ale również paliw gazowych i ciepła. Planowane jest przedłużenie wsparcia dla odbiorców ciepła, a maksymalne ceny na gaz mają zostać zharmonizowane z obowiązującymi taryfami.

    Projekt ustawy jest obecnie w trakcie konsultacji i jeżeli zostanie zatwierdzony, wejdzie w życie w drugiej połowie 2024 roku. To rozwiązanie ma nie tylko pomóc polskim rodzinom, ale również stabilizować polski rynek energetyczny, dając jednocześnie rządowi narzędzie do kontrolowania inflacji energetycznej.

    „Jest to krok w kierunku sprawiedliwej transformacji energetycznej, gdzie każdy obywatel może czuć się bezpiecznie, niezależnie od zmian na globalnym rynku energii” – dodaje Henning Kloska, wskazując na długoterminową strategię rządu w zakresie polityki energetycznej.

    Przedłożony projekt jest odpowiedzią na obecne wyzwania energetyczne i wydaje się być ważnym elementem w dążeniu do zrównoważonej i sprawiedliwej polityki energetycznej w Polsce.

     

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #Energetyka #Polska

    Kategorie
    OZE

    Śląsk ponownie liderem w walce ze smogiem!

    Dane z Polskiego Alarmu Smogowego (PAS) pokazują, że Rybnik od początku programu złożył niemal 6,5 tysiąca wniosków. To stawia miasto na czele rankingu w skali kraju, co odzwierciedla zaangażowanie lokalnych władz w promocję i realizację działań ekologicznych.

    Wprowadzony w 2018 roku program „Czyste Powietrze” ma na celu redukcję emisji zanieczyszczeń przez wymianę przestarzałych kotłów na węgiel i drewno. Do 2029 roku planowane jest zastąpienie 3 milionów tzw. kopciuchów.

    Analizy przeprowadzone przez Europejskie Centrum Czystego Powietrza (ECAC) wskazują, że aż 71 proc. poprawy jakości powietrza w Rybniku od 2018 roku można przypisać bezpośrednio działaniom antysmogowym, takim jak wymiana kotłów. Tylko 29 proc. tej poprawy można przypisać zmianom meteorologicznym, takim jak cieplejsze zimy.

    Aktywność Rybnika w programie „Czyste Powietrze” pokazuje, jak ważna jest współpraca samorządów z mieszkańcami oraz jak dużo można osiągnąć dzięki systematycznym działaniom na rzecz ochrony środowiska. Kampanie informacyjne i edukacyjne prowadzone w mieście przyczyniły się do znaczącego wzrostu liczby złożonych wniosków, co z kolei przekłada się na poprawę jakości życia mieszkańców.

    Jakość powietrza w Rybniku znacząco się poprawiła, co potwierdzają liczby dni smogowych – spadły one z 134 w 2010 roku do zaledwie 16 w 2023 roku. To sukces, który potwierdza, że skuteczne programy ekologiczne mogą realnie wpływać na poprawę warunków życia.

    Jednakże, aby utrzymać pozytywne tendencje i dalej poprawiać stan powietrza, niezbędne jest kontynuowanie działań i poszukiwanie nowych rozwiązań zgodnych z najnowszymi standardami ochrony środowiska i zdrowia publicznego. Rybnik stanowi przykład, że zdecydowane i konsekwentne działania mogą przynieść realne efekty, które są korzystne zarówno dla środowiska, jak i dla samopoczucia i zdrowia mieszkańców.

     

    Źródło: Katarzyna Poprawska-Borowiec / Gram w zielone

    #OZE #CzystePowietrze #Śląsk #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Oficjalnie ruszyła największa farma fotowoltaiczna w Europie – w Witznitz

    Farma została zbudowana w rekordowym czasie poniżej dwóch lat od wmurowania kamienia węgielnego w czerwcu 2022 roku. Ten imponujący projekt nie tylko wzmocni produkcję zrównoważonej energii w regionie, ale także służy jako model dla przyszłych przedsięwzięć w całej Europie.

    Projekt ten jest częścią szerszej inicjatywy, Parku Energetycznego Witznitz, która obejmuje również rozwój infrastruktury rekreacyjnej, takiej jak nowe ścieżki rowerowe i jeździeckie, oraz eksperymentalne wdrożenie agrofotowoltaiki. Energia wyprodukowana przez farmę będzie dostarczana do Shell Energy Europe na mocy długoterminowej umowy PPA (Power Purchase Agreement).

    Wizja przyszłości fotowoltaiki jest jasna, a farma w Witznitz jest obecnie największym tego typu obiektem w Europie, prześcigając poprzedniego lidera, hiszpańską farmę Francisco Pizarro Photovoltaic Plant. To strategiczne osiągnięcie umacnia Europę jako lidera w dziedzinie energii odnawialnej i podkreśla rosnące globalne znaczenie fotowoltaiki w walce z kryzysem klimatycznym.

    Dodatkowo, Hansainvest Real Assets aktywnie rozszerza swoje operacje na rynku polskim, współpracując z firmą SUNfarming w celu budowy 231 farm fotowoltaicznych o łącznej mocy 257 MW. Inwestycja ta, finansowana kwotą 50 mln euro, stanowi pierwszy krok niemieckiego funduszu w sektorze odnawialnych źródeł energii w Polsce. Christoph Lüken, dyrektor ds. infrastruktury zarządzania portfelem w Hansainvest Real Assets, wyraził entuzjazm związany z wejściem na polski rynek, podkreślając, że system kontraktów różnicowych w Polsce zapewnia stabilność i ochronę przed inflacją przychodów z energii, co dodatkowo wzmacnia bezpieczeństwo inwestycji.

     

    Źródło: Barbara Blaczkowska / Gram w zielone

    #OZE #Fotowoltaika #PV #FarmaPV #Niemcy #Europa

    Kategorie
    Elektromobilność

    Unia Europejska rozważa cła na chińskie elektryki. Ochrona rynku czy może nowa fala konfliktów handlowych?

    Kwestia ta nabrała szczególnego znaczenia po dynamicznym wzroście eksportu chińskiego producenta samochodów elektrycznych BYD, który w ostatnim czasie zyskał znaczącą pozycję na rynkach międzynarodowych.

    Dr Anna Czarczyńska, ekonomistka z Akademii Leona Koźmińskiego, podkreśla, że obecna sytuacja jest wynikiem długoterminowej polityki Chin, polegającej na dotowaniu rodzimych firm i stosowaniu liberalniejszych norm produkcyjnych, co w połączeniu z niskimi kosztami pracy stwarza przykład nieuczciwej konkurencji. Wprowadzenie ceł miałoby zrównać szanse europejskich firm, ale mogłoby również prowadzić do ceł odwetowych ze strony Chin, co wpłynęłoby na wzrost cen i mogłoby pogłębić konflikt handlowy.

    W ramach odpowiedzi na te wyzwania, Unia Europejska rozważa zastosowanie środków zgodnych z zasadami Światowej Organizacji Handlu (WTO), aby zabezpieczyć sektory strategiczne i zapobiec ucieczce produkcji poza Europę. Jest to kluczowe dla zabezpieczenia europejskich interesów gospodarczych i utrzymania konkurencyjności na globalnym rynku energii odnawialnej oraz technologii. Pomimo korzyści wynikających z tanich importów, konieczne jest podjęcie działań ochronnych w celu zabezpieczenia przyszłości sektorów kluczowych dla europejskiej gospodarki.

    Chociaż potencjalne wprowadzenie ceł może wydawać się rozwiązaniem chroniącym interesy europejskich producentów, eksperci ostrzegają przed długofalowymi skutkami takiej polityki. Dr Czarczyńska wskazuje, że działania te mogą prowadzić do eskalacji napięć handlowych, które mogą negatywnie wpłynąć na globalne łańcuchy dostaw i zwiększyć koszty dla konsumentów oraz firm w Europie. Ważne jest, aby Unia Europejska dążyła do znalezienia zrównoważonego podejścia, które zabezpieczy lokalne rynki, nie prowadząc jednocześnie do izolacji od globalnych partnerów handlowych.

    Dodatkowo, kwestia ceł może wpłynąć na współpracę międzynarodową w innych obszarach, takich jak ochrona środowiska i zmiany klimatu, gdzie współpraca z Chinami jest kluczowa. Dlatego też, jak sugeruje dr Czarczyńska, Unia Europejska powinna dążyć do dialogu i współpracy, aby negocjować warunki, które będą korzystne dla wszystkich stron, zamiast podejmować pochopne decyzje, które mogą pogłębić konflikty i podziały na scenie międzynarodowej.

     

    Źródło: Tok FM / Damian Nowicki

    #OZE #Elektryki #Elektromobilność #Chiny #UE #Chińskieelektryki

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nowy rekord mocy z fotowoltaiki w Polsce. Panele zapewniły ponad połowę zapotrzebowania kraju!

    Zdarzenie to miało miejsce we wtorek, 9 kwietnia, kiedy to panele słoneczne zintensyfikowały swoją pracę, osiągając najwyższą dotychczas zarejestrowaną wartość produkcji energii. Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE), odpowiedzialne za zarządzanie krajowym systemem przesyłowym, odnotowały, że między godziną 12:00 a 13:00, fotowoltaika wyprodukowała 10 530 MWh energii elektrycznej.

    To przełomowe osiągnięcie nie tylko podkreśla potencjał energii słonecznej w Polsce, ale również stawia przed operatorami systemu elektroenergetycznego nowe wyzwania związane z zarządzaniem i integracją rosnącej liczby odnawialnych źródeł energii. W obliczu tak dużego udziału energii z fotowoltaiki, PSE musiało już kilkakrotnie podejmować decyzje o odłączeniu części mocy fotowoltaicznych w celu zbilansowania systemu, szczególnie w dniach, kiedy warunki pogodowe sprzyjały wyjątkowo wysokiej produkcji energii słonecznej.

    Nadchodzące lata będą kluczowe dla dalszego rozwoju i integracji odnawialnych źródeł energii w Polsce, z fotowoltaiką na czele. Postęp technologiczny oraz nowe regulacje prawne będą miały za zadanie wspierać stabilność i efektywność energetyczną kraju, jednocześnie promując ekologiczne i zrównoważone źródła energii.

    Projekt tak ogromnej skali jak ten, który odnotował rekord mocy z paneli fotowoltaicznych, stawia Polskę w rzędzie europejskich liderów innowacji w dziedzinie energii odnawialnej, otwierając drogę do przyszłości, w której energia słoneczna może stać się jednym z głównych komponentów narodowego bezpieczeństwa energetycznego.

     

    Źródło: Interia Zielona

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Rekord #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Polska uczelnia testuje przyszłość energetyki z lokalnym operatorem – zamontuje na dachu fotowoltaikę oraz magazyny energii

    Projekt zakłada, że Stoen Operator będzie odpowiedzialny za opracowanie i prezentację cyfrowych rozwiązań dla systemów energetycznych, jak również przeprowadzenie analiz technologicznych i prawnych dotyczących współpracy z Politechniką Warszawską. Zadaniem operatora będzie również określenie technicznych parametrów nowo instalowanych urządzeń.

    Założenie projektu ma na celu nie tylko rozwój nowych technologii, ale również integrację istniejących już rozwiązań energetycznych w celu stworzenia efektywniejszego i zintegrowanego systemu energetycznego, który będzie odporny na przyszłe wyzwania związane z dostawami energii. Uczestnicy projektu planują wykorzystać potencjał inteligentnych sieci energetycznych (Smart Grid), które umożliwiają lepsze zarządzanie produkcją, przesyłem i dystrybucją energii.

    Realizacja projektu, wspierana przez konkurs Strateg PW w ramach programu „Inicjatywa doskonałości – uczelnia badawcza”, przewidziana jest na lata 2023-2028. W pierwszej fazie projektu, która ma zakończyć się w 2026 roku, zostanie wybudowana część fotowoltaiczna instalacji wraz z nowoczesnymi systemami bateryjnymi. W drugiej fazie, która rozpocznie się po 2026 roku, przewidziane są dalsze badania nad optymalizacją systemu i jego integracją z miejską infrastrukturą energetyczną.

    Projekt ten jest wyjątkowy ze względu na swoje podejście interdyscyplinarne i zaangażowanie w prace badawcze wielu specjalistów z różnych dziedzin nauki oraz praktyków z branży energetycznej. Jego realizacja może przyczynić się do rozwoju nowych standardów w produkcji, magazynowaniu i wykorzystaniu energii odnawialnej w środowiskach miejskich, co w dłuższej perspektywie ma przyczynić się do zwiększenia efektywności energetycznej i zmniejszenia zależności od tradycyjnych źródeł energii.

     

    Źródło: Katarzyna Poprawska-Borowiec / Gram w zielone

    #OZE #Fotowoltaika #Magazynyenergii #PV #Uczelnie #Polska

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Program „Czyste Powietrze” – kluczowe informacje dla prosumenckiego sektora OZE

    Z myślą o poprawie jakości oferowanych urządzeń grzewczych, od 22 kwietnia br. dotacje w ramach programu „Czyste Powietrze” będą ograniczone wyłącznie do urządzeń, które znajdują się na liście ZUM. Lista ta obejmuje pompy ciepła i kotły zgazowujące drewno oraz na pellet. Wprowadzenie listy ma na celu eliminację urządzeń niespełniających norm jakościowych, w tym tych produkowanych w Azji, które były przedmiotem krytyki zarówno ze strony ekspertów, jak i branży.

    Podczas okresu przejściowego, trwającego do 13 czerwca, producenci i dystrybutorzy mają czas na dopełnienie formalności związanych z uzupełnieniem dokumentacji i badań, aby ich produkty mogły znaleźć się na liście ZUM. Po tej dacie, zakup pomp ciepła niefigurujących na liście nie będzie kwalifikował się do otrzymania dotacji.

    W ostatnim czasie NFOŚiGW zauważył wzrost liczby wniosków o dotacje na zakup wyłącznie pomp ciepła, co może wskazywać na próby nieuczciwych praktyk w sektorze. Ostrzega to o potencjalnym ryzyku dla beneficjentów, którzy mogą zostać narażeni na zakup urządzeń o niższej jakości w zawyżonych cenach.

    NFOŚiGW zaleca konsultacje z doradcami energetycznymi oraz wykonanie audytu energetycznego przed zakupem pompy ciepła, aby upewnić się, że wybrany produkt spełnia indywidualne potrzeby i jest zgodny z oczekiwaniami w zakresie efektywności energetycznej. Podkreśla również znaczenie sprawdzenia urządzenia w internecie i zapoznania się z warunkami umowy przed podpisaniem pełnomocnictwa.

    Wprowadzone zmiany mają na celu zwiększenie jakości oferowanych na rynku urządzeń, ale również ochronę konsumentów przed potencjalnymi stratami finansowymi związanymi z niewłaściwymi inwestycjami w systemy grzewcze.

     

    Źródło: Money.pl

    #CzystePowietrze #OZE #PompyCiepła #EnergiaOdnawialna #Zmiany #Dotacje

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Zmiany dla Prosumentów w fotowoltaice. Nowe możliwości rozliczeń w Net-Billingu

    W ramach zmian w ustawie o OZE, ministerstwo klimatu i środowiska wprowadza nowe rozwiązania mające na celu przyspieszenie rozwoju sektora odnawialnych źródeł energii. Zmiany mają dotyczyć nie tylko prosumentów, ale również procedur wydawania zezwoleń w obszarze OZE oraz wprowadzenia udogodnień w korzystaniu z Centralnego Systemu Informacji Rynku Energii (CSIRE).

    Nowe regulacje będą miały wpływ na różne obszary związane z OZE, w tym na ulgi dla odbiorców energochłonnych i zasady wsparcia dla nowych instalacji OZE. W planach jest także dostosowanie polskiego prawa do unijnych wytycznych dotyczących pomocy państwa na ochronę klimatu i środowiska.

    Dla prosumentów zmiany oznaczają możliwość lepszego dostosowania systemu rozliczeń do własnych potrzeb i profilu zużycia energii. Będzie to szczególnie ważne w kontekście nadchodzących zmian taryfowych i rosnącej liczby mikroinstalacji fotowoltaicznych w Polsce.

    Projekt ustawy, przygotowywany przez resort klimatu, ma zostać przyjęty do końca drugiego kwartału bieżącego roku, a jego wprowadzenie ma przyczynić się do bardziej efektywnego wykorzystania energii z OZE oraz do dalszego wzrostu ich udziału w polskim miksie energetycznym.

    Aby dodatkowo zachęcić prosumentów do korzystania z nowego systemu rozliczeniowego opartego na cenach godzinowych, rząd planuje wprowadzić atrakcyjne bonusy. Dzięki temu rozwiązaniu, osoby decydujące się na tę opcję będą miały możliwość zwiększenia zwrotu za niewykorzystaną energię wprowadzoną do sieci.

     

    Źródło: Michał Boroń / Bankier.pl

    #OZE #Fotowoltaika#Net-billing #PV #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    SolarEdge przejmuje Wevo Energy, startup zajmujący się oprogramowaniem do optymalizacji i zarządzania ładowaniem pojazdów elektrycznych

    Oprogramowanie Wevo zostało zaprojektowane tak, aby było niezależne od dostawców i obsługuje wiodące w branży otwarte protokoły, umożliwiające ustalanie cen i rozliczeń dla wielu użytkowników, wielopoziomowe ustalanie priorytetów harmonogramów ładowania, predykcyjne zarządzanie obciążeniem oraz szereg dodatkowych usług. Do tej pory Wevo zelektryfikowało wiele tysięcy miejsc parkingowych w Ameryce Północnej, Europie i na Bliskim Wschodzie. Wevo jest już zintegrowane z ładowarkami EV SolarEdge, falownikami solarnymi i licznikami, zapewniając całościowy wgląd w czasie rzeczywistym w produkcję energii słonecznej, zużycie sieci i ładowanie pojazdów elektrycznych.

    Rozwiązanie Wevo będzie również częścią systemu optymalizacji energii SolarEdge ONE dla segmentu komercyjnego i przemysłowego (C&I), zaprojektowanego w celu zaoferowania klientom SolarEdge pojedynczego rozwiązania do optymalizacji energii, które koordynuje i integruje wytwarzanie energii słonecznej na miejscu, magazynowanie baterii i ładowanie pojazdów elektrycznych na dużą skalę.

    Komentarz lokalny: Michał Marona, Country Manager, SolarEdge Technologies Poland mówi: “Dzięki oprogramowaniu Wevo, w niedalekiej przyszłości klienci SolarEdge w Polsce zyskają możliwość efektywniejszego zarządzania publicznym ładowaniem pojazdów elektrycznych, co przyniesie korzyści zarówno w postaci optymalizacji kosztów, jak i jeszcze lepszego wykorzystania energii odnawialnej. To ważny krok ku bardziej ekonomicznej elektromobilności”.

    Zvi Lando, CEO SolarEdge Technologies, powiedział: „To przejęcie stanowi kontynuację strategii SolarEdge mającej na celu wzbogacenie portfolio oprogramowania dla segmentu C&I. Cieszymy się, że Wevo dołączyło do zespołu SolarEdge po naszej początkowej inwestycji i imponujących postępach, jakie firma wykazała w ciągu ostatniego roku. Ponieważ rynek pojazdów elektrycznych nadal rośnie, rozproszona energia odnawialna będzie kluczem do uwolnienia pełnego potencjału elektryfikacji mobilności. Możliwości oprogramowania i know-how Wevo stanowią element składowy dla systemów solarnych podłączanych do pojazdów elektrycznych, a dziś stają się częścią ekosystemu energetycznego SolarEdge”.

    Teddy Flatau, dyrektor generalny Wevo Energy, powiedział: „Misją Wevo jest udostępnienie ładowania pojazdów elektrycznych poprzez elektryfikację każdego miejsca parkingowego. Jako spółka zależna SolarEdge, będziemy w stanie opracować połączone rozwiązanie, oferujące płynne doświadczenie dla kierowców pojazdów elektrycznych poprzez optymalizację ładowania za pomocą czystej, zasilanej energią słoneczną energii i maksymalizację oszczędności kosztów. Pozwoli to na znaczący krok naprzód w kierunku osiągnięcia niskoemisyjnej przyszłości”.

     

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki

    Kategorie
    OZE

    Lime podsumowuje rekordowy rok 2023

    San Francisco, 08.04.2024 r. – Lime, wiodący globalny dostawca współdzielonych pojazdów elektrycznych, osiągnął kolejny rekordowy rok pod względem wartości przejazdów (ang. gross bookings), skorygowanej EBITDA* i łącznej liczby przejazdów. Rok ten upłynął pod znakiem wzmocnienia pozycji Lime w branży współdzielonych pojazdów elektrycznych i zapewnił firmie długoterminową stabilność. Lime oferuje e-rowery i e-hulajnogi w 280 miastach w prawie 30 krajach, kontynuując swoją misję dekarbonizacji transportu na całym świecie i służy jako alternatywa dla podróży samochodem.

     

    Kluczowe statystyki (globalne):

    • Rekordowa wartość przejazdów w wysokości 616 mln USD, co oznacza wzrost o 32% w porównaniu z 2022 r.
    • Dodatnia EBITDA w całym roku i skorygowana EBITDA przekraczająca 90 mln USD, co stanowi ponad 500% wzrost w stosunku do 2022 r.
    • Rekordowa liczba 156 milionów przejazdów w 2023 r. (około 5 przejazdów na sekundę przez cały rok), jednocześnie przekraczając 500 milionów przejazdów w ciągu wszystkich lat obecności na rynku.
    • W ponad 42 miastach liczba przejazdów podwoiła się z roku na rok. 9,2 miliona nowych użytkowników odbyło swój pierwszy przejazd Lime w 2023 r.
    • Średnio ponad 3,1 mln aktywnych użytkowników miesięcznie, przy czym szczyt miał miejsce w lipcu i przekroczył 4,3 mln.
    • Firma wygrała ponad 90% przetargów.

    „Ubiegły rok był przełomowy dla Lime i branży współdzielonych pojazdów elektrycznych” – powiedział Wayne Ting, CEO Lime. „Osiągnęliśmy znaczący wzrost wartości przejazdów i skorygowanej EBITDA. Jest to istotne potwierdzenie, że nasz zespół buduje prężny biznes zdolny do realizacji naszej długoterminowej misji. Większa niż kiedykolwiek wcześniej liczba użytkowników skorzystała z naszych e-rowerów i e-hulajnóg. Jestem również zbudowany podejściem miast do naszych bezemisyjnych, dwukołowych środków transportu, jako rozwiązania dla złej jakości powietrza, paraliżujących korków i egzystencjalnego zagrożenia związanego ze zmianami klimatu. Po kolejnym rekordowym roku, Lime jest gotowy do dalszego rozwoju w 2024 r., z nowymi opcjami pojazdów i planami ekspansji na kolejne miasta” – dodał Wayne Ting.

     

    Kluczowe statystyki (Polska):

    • Wzrosła średnia liczba przejazdów na jednego użytkownika.
    • Społeczność Lime częściej korzystała z oferty karnetów – użytkownik wykonał średnio ponad 2,5 razy więcej przejazdów niż 2 lata wcześniej.
    • W 2023 dzięki przejazdom Lime zredukowaliśmy w Polsce poziom CO2 o 298 t i uniknęliśmy niemal 1 mln przejazdów samochodami.
    • Użytkownicy Lime przejechali 5,6 mln km co jest równowartością 140 podróży dookoła globu.
    • Lime w 2023 r. obecny był w 50 polskich miastach z flotą 23 000 e-hulajnóg.
    • Od momentu rozpoczęcia działalności w Polsce w październiku 2018 r., użytkownicy Lime odbyli 20.8 mln przejazdów.

    „W 2023 r. zauważyliśmy wyraźny trend, który nas bardzo satysfakcjonuje i świadczy o rozwoju Lime w Polsce, gdyż zwiększyła się średnia liczba przejazdów na jednego użytkownika. Oznacza to, że nie korzystają oni z naszej oferty okazjonalnie, czy tylko podczas wakacji, ale e-hulajnogi stały się środkiem transportu służącym mieszkańcom na co dzień. Jesteśmy zatem na bardzo dobrej drodze do realizacji naszej misji, aby mikromobilność była doskonałym uzupełnieniem dla transportu publicznego” – komentuje Damian Kupczak, Senior Operations Manager Lime Polska.

    „Coraz więcej użytkowników korzysta także z naszej oferty karnetów, które są przystępne cenowo. Jest to kolejny dowód na to, że zbudowaliśmy społeczność osób świadomych ekologicznie, które chcą razem z nami wspierać przyszłość i rozwój miast” – dodaje Damian Kupczak.

     

    Rozwój wpływu społecznego i środowiskowego Lime w 2023 r.

    Lime nieustannie angażuje się w pomoc lokalnym społecznościom na całym świecie. Wpływ firmy wykracza poza wynajem krótkoterminowy i dotyczy kluczowych kwestii w miastach.  Obejmują one poprawę sprawiedliwego dostępu do niedrogiego i zrównoważonego transportu za pośrednictwem programu Lime Access, ułatwianie dotarcia do lokali wyborczych poprzez inicjatywę Lime to the Polls wspierającą demokrację, a także pomaganie lokalnym partnerom i organizacjom na całym świecie poprzez program darowizn Lime Hero. W 2023 r. Lime zapewnił ponad cztery miliony przejazdów w ramach tych trzech programów, co stanowi wzrost o 45% w stosunku do 2022 roku.

    Ponadto Lime kontynuował wysiłki na rzecz ograniczenia emisji dwutlenku węgla w zakresie 1, 2 i 3. w 2023 r., osiągając 37% redukcję w stosunku do poziomu z 2019 r. Lime jest pierwszą firmą oferującą pojazdy elektryczne, która wyznaczyła sobie cel zerowej emisji dwutlenku węgla netto do 2030 r. i uzyskała jego niezależną walidację przez Science Based Targets Initiative. Dążąc do osiągnięcia tego celu, w 2023 r. 50% operacyjnych samochodów dostawczych zostało zamienionych na pojazdy elektryczne i rowery e-cargo. Potwierdzeniem tego postępu jest fakt, iż Lime jest również pionierem nowej ścieżki dla mikromobilności poprzez udział w rygorystycznym, kalifornijskim programie Low Carbon Fuel Standard.

     

    *Nieaudytowane wyniki finansowe Spółki przedstawione w niniejszym dokumencie odzwierciedlają pewne miary finansowe inne niż GAAP. W szczególności Spółka prezentuje skorygowaną EBITDA, która jest definiowana jako zysk przed potrąceniem odsetek, podatku dochodowego, amortyzacji i wyłącza pewne pozycje, które wpływają na porównywalność z okresu na okres lub nie wskazują na nasze bieżące wyniki operacyjne.. Miary finansowe inne niż GAAP przedstawione w niniejszym komunikacie prasowym nie zastępują wyników finansowych firmy przygotowanych zgodnie z amerykańskimi standardami rachunkowości GAAP i mogą różnić się od podobnie zatytułowanych miar non-GAAP stosowanych przez inne firmy. Niezaudytowane wyniki finansowe podane w niniejszym komunikacie mogą ulec zmianie po zakończeniu audytu.

    Kategorie
    Magazyny energii

    Magazyny energii zyskują na znaczeniu. Europa i Niemcy na czele innowacji

    Niemcy liderem w magazynowaniu energii

    Szczególnie godne uwagi są osiągnięcia Niemiec, które w 2023 roku zainstalowały ponad 500 tysięcy rezydencyjnych magazynów energii. Wspomniane inwestycje, wspierane przez rządowe programy i świadomość potrzeby zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego, znacząco przyczyniają się do zmniejszenia zależności od konwencjonalnych źródeł energii oraz poprawy stabilności sieci elektroenergetycznej.

     

    Europa świętuje rekordowe osiągnięcia

    Ogólna liczba nowo zainstalowanych mocy w Europie zaskoczyła analityków i potwierdza, że magazyny energii stanowią ważny element europejskiej strategii energetycznej. Ponad 7,3 GW zainstalowanych mocy w 2023 roku przypada na systemy rezydencyjne, co wskazuje na rosnące zainteresowanie magazynowaniem energii wśród indywidualnych użytkowników.

     

    Polska na drodze do transformacji energetycznej

    W Polsce również zauważalny jest trend wzrostowy w zakresie magazynowania energii, napędzany m.in. przez programy dofinansowań takie jak „Mój Prąd”. Szczególnie zachęcające jest połączenie instalacji fotowoltaicznych z magazynami energii, co zwiększa efektywność wykorzystania odnawialnych źródeł energii i przyczynia się do stabilizacji lokalnych sieci energetycznych.

     

    Przyszłość magazynowania energii w Europie

    Z raportu EMMES wynika, że inwestycje w wielkoskalowe i rezydencyjne magazyny energii będą nadal rosły, a Niemcy, Włochy oraz Wielka Brytania pozostaną liderami tego sektora. Jednocześnie, inicjatywy takie jak polski program „Mój Prąd” oraz rozwój rynku w Holandii pokazują, że magazyny energii stają się integralną częścią europejskiej transformacji energetycznej.

     

    Znaczenie magazynów energii dla przyszłości energetyki

    Rozwój magazynów energii jest kluczowym elementem dla osiągnięcia celów związanych z neutralnością klimatyczną i zwiększeniem udziału odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym. Zapewniają one większą elastyczność i bezpieczeństwo dostaw energii, co jest niezbędne w kontekście rosnących potrzeb energetycznych oraz wyzwań związanych ze zmianami klimatycznymi.

     

    Źródło: Globenergia oraz EMMES

    #OZE #Magazynyenergii #Europa #Polska #Niemcy

    Kategorie
    Elektromobilność

    Elektryczne autostrady przyszłością motoryzacji? Innowacyjne testy w USA

    W ramach projektu na autostradzie numer 231/52 w West Lafayette, Indiana, zostanie wybudowany odcinek drogi zdolny do bezprzewodowego ładowania elektrycznych ciężarówek i, w przyszłości, samochodów osobowych. Jeśli testy przebiegną pomyślnie, technologia ta może stać się wzorem dla przyszłych modernizacji autostrad w USA, a w dłuższej perspektywie – również na całym świecie.

    Chociaż prace nad autostradą ładowania pojazdów weszły już w fazę realizacji, faktyczne testowanie rozpocznie się prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku. Warto zauważyć, że podobne inicjatywy są testowane także w innych miejscach, w tym w Europie, gdzie Szwecja planuje uruchomienie swojego odcinka drogi ładującej pojazdy elektryczne między Hallsbergiem a Örebro do 2025 roku.

    Choć wdrożenie tych technologii na szeroką skalę może potrwać, ich potencjał do rewolucjonizowania transportu elektrycznego jest ogromny. Umożliwiłyby one kierowcom elektryków pokonywanie dłuższych dystansów bez obaw o zasięg i dostępność stacji ładowania, co stanowiłoby kolejny krok w kierunku zrównoważonej przyszłości motoryzacji.

    Wizja autostrad ładowania pojazdów elektrycznych w trakcie jazdy otwiera nowe horyzonty dla przemysłu transportowego, obiecując transformację infrastruktury drogowej i sposobu podróżowania. Takie rozwiązania zwiększą komfort i efektywność podróży elektrykami, ale również przyczynią się do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla, wspierając globalne cele klimatyczne. Wdrożenie tych innowacji może znacząco przyspieszyć adaptację pojazdów elektrycznych, przekształcając je w atrakcyjną alternatywę dla tradycyjnych pojazdów spalinowych na większą skalę.

     

    Źródło: Instalki.pl

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #USA

    Kategorie
    Elektromobilność

    Poznańskie rozmowy o elektromobilności i jej roli w przyszłości Polski – wypowiedź szefa MNiSW podczas kongresu MOVE

    Szef MNiSW zwrócił uwagę na znaczenie inwestycji w sektorze motoryzacyjnym, podkreślając, że Polska jest gotowa wspierać rozwój elektromobilności poprzez inicjatywy i środki finansowe z Krajowego Planu Odbudowy. To pokazuje, jak rządowy nacisk na transformację energetyczną ma przekształcić Polskę w lidera zrównoważonej mobilności w Europie.

    Minister Wieczorek zachęcał również do korzystania z zasobów intelektualnych i infrastrukturalnych polskich uczelni i instytutów badawczych, które mogą wspierać rozwój nowych technologii w sektorze motoryzacyjnym. Ta synergia pomiędzy nauką a biznesem ma potencjał stworzenia nowych rozwiązań technologicznych, które mogą przyczynić się do wzrostu konkurencyjności polskiej gospodarki.

    Dyskusje podczas kongresu MOVE koncentrowały się także na potrzebie integracji systemów energetycznych z rozwijającą się infrastrukturą elektromobilności. Podkreślano, jak kluczowe jest tworzenie nowych modeli biznesowych, które mogą zwiększać efektywność energetyczną oraz promować zrównoważony rozwój.

    Kongres MOVE, będący znaczącym wydarzeniem w kalendarzu międzynarodowych targów, pokazuje, że Polska jest gotowa podejmować inicjatywy i współpracować na arenie międzynarodowej, aby elektromobilność stała się ważnym elementem nowoczesnej gospodarki. Inwestycje w elektromobilność przyczynią się do rozwoju gospodarczego kraju, ale także pomogą w tworzeniu nowych, jakościowych miejsc pracy, jednocześnie przyczyniając się do ochrony środowiska i poprawy jakości życia mieszkańców.

     

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #MOVE #Poznań #Polska

    Kategorie
    Magazyny energii

    Chrzanów staje się energetycznym gigantem. Nowy magazyn energii zmienia oblicze polskiej energetyki – powstanie tam jeden z największych magazynów energii w Polsce!

    Magazyny energii są coraz ważniejsze w dobie wzrostu udziału OZE i zmian w systemie energetycznym, a planowany magazyn w Chrzanowie stanie się istotnym elementem w strukturze polskiej energetyki. Poza poprawą jakości energii i stabilizacją sieci, magazyny takie mogą przyczyniać się do optymalizacji kosztów związanych z jej użytkowaniem i wspieraniem rozwoju elektromobilności.

    Firma Columbus, która posiada w swoim portfolio wiele ambitnych projektów w dziedzinie magazynowania energii, podjęła strategiczną współpracę z Grupą DTEK, pragnąc realizować i zarządzać wielkoskalowymi magazynami energii. Przedwstępna umowa z firmą DRI, należącą do grupy DTEK, na sprzedaż magazynu w Chrzanowie to krok w kierunku realizacji tej wizji, potwierdzający pozycję Columbusa jako ważnego gracza na rynku energetycznym.

    Planowane zakończenie projektu w Chrzanowie w ciągu tego roku stanowi ważny punkt w strategii obu firm, ukazując ich zaangażowanie w rozwój nowoczesnych i zrównoważonych rozwiązań energetycznych w Polsce. Inwestycja ta nie tylko zwiększy bezpieczeństwo energetyczne regionu, ale także pomoże w dążeniu do neutralności klimatycznej i wspieraniu ekologicznych form transportu.

     

    Źródło: Motorplus

    #OZE #Magazynenergii #Polska

    Kategorie
    OZE

    Rola sieci dystrybucyjnych i przesyłowych we wspieraniu produkcji oraz dystrybucji energii z OZE

    W niniejszym artykule przedstawiamy kilka ważnych zagadnień, które staną się przedmiotem dyskusji prelegentów podczas kwietniowego wydarzenia, na które już dziś serdecznie Państwa zapraszamy!

    • Aby zapewnić efektywność i zrównoważony rozwój w sektorze energetycznym, niezbędne jest wdrożenie strategii opartej na modernizacji infrastruktury sieciowej, rozwijaniu smart grids oraz wspieraniu systemów magazynowania energii. Istotne jest również stworzenie korzystnego środowiska regulacyjnego, które poprzez uproszczenie procedur przyłączeniowych i wprowadzenie zachęt ekonomicznych, będzie wspierać inwestycje w zieloną energię i technologie wspierające zrównoważony rozwój energetyczny.
    • Kompleksowa modernizacja infrastruktury sieciowej jest kluczowa dla transformacji polskiego sektora energetycznego w kierunku większej efektywności i integracji OZE. Rozwój strategicznych inwestycji przyłączeniowych oraz inteligentnych sieci umożliwi nie tylko monitorowanie i kontrolę przepływów energii w czasie rzeczywistym, ale także większą przepustowość sieci oraz jej niezawodność.
    • Na drodze do integracji OZE z siecią elektroenergetyczną stoi szereg wyzwań technicznych i regulacyjnych. Te pierwsze związane są przede wszystkim ze zmiennym charakterem produkcji energii ze źródeł takich jak wiatr i słońce, co stwarza trudności w utrzymaniu stabilności i niezawodności dostaw energii. Z kolei wyzwania regulacyjne dotyczą w dużej mierze konieczności stworzenia sprzyjających ram prawnych wspierających rozwój i integrację OZE z istniejącą siecią energetyczną.

     

    Strategia dla osiągnięcia efektywności i zrównoważonego rozwoju w sektorze energetycznym

    Aby sprostać wyzwaniom transformacji sieci dystrybucyjnych i zapewnić efektywność oraz zrównoważony rozwój w sektorze energetycznym, konieczne jest przyjęcie wielowymiarowej strategii. Na pierwszym planie musi znaleźć się intensyfikacja inwestycji w modernizację infrastruktury sieciowej, aby umożliwić integrację rosnącej liczby źródeł odnawialnych oraz zarządzanie zwiększonymi i bardziej zmiennymi przepływami energii. Kluczowym elementem jest rozwój i implementacja inteligentnych sieci (smart grids), które umożliwią efektywne monitorowanie, analizę i zarządzanie przepływem energii w czasie rzeczywistym. Należy także wspierać rozwój systemów magazynowania energii, które pełnią kluczową rolę w balansowaniu produkcji i konsumpcji energii, zwłaszcza w kontekście nieregularnej produkcji z OZE.

    Z punktu widzenia regulacyjnego, konieczne jest stworzenie środowiska zachęcającego do rozwoju i inwestycji w zieloną energię oraz infrastrukturę towarzyszącą. Dlatego ważne jest uproszczenie procedur przyłączeniowych dla nowych instalacji OZE, a także wprowadzenie motywujących mechanizmów taryfowych dla energii odnawialnej oraz ulg podatkowych dla inwestycji w technologie wspierające zrównoważony rozwój energetyczny. Należy podkreślić, że zmiany prawne powinny wspierać sprawiedliwą transformację sieci dystrybucyjnych, z naciskiem na maksymalizację wykorzystania istniejących zasobów sieciowych. W tym kontekście, operatorzy systemów dystrybucyjnych (OSD) powinni uzyskać możliwość bardziej elastycznego podejścia do ustalania warunków przyłączenia do sieci, z możliwością dostosowania parametrów jakościowych dostarczania energii elektrycznej w sposób akceptowalny dla przyłączanych podmiotów. Z kolei, rozwiązania takie jak linia bezpośrednia, cable pooling, instalacje hybrydowe z udziałem magazynów energii, ułatwienia w przyłączaniu magazynów energii do sieci czy możliwość przekroczenia mocy zainstalowanej instalacji OZE ponad moc przyłączeniową mogą znacząco zwiększyć zdolności przesyłowe sieci dystrybucyjnych.

     

    Modernizacja infrastruktury energetycznej w Polsce

    Transformacja polskiego sektora energetycznego wymaga kompleksowej modernizacji obecnej infrastruktury sieciowej. W tym kontekście kluczowe są przekształcenie tradycyjnych, pasywnych sieci w aktywne, dwukierunkowe systemy transmisji energii elektrycznej, a także zoptymalizowanie ich pracy poprzez inwestycje w cyfryzację i automatyzację, w tym rozwój usług smart grid oraz realizację strategicznych inwestycji przyłączeniowych. Rozwój inteligentnych sieci obejmuje m.in. wdrożenie inteligentnych liczników energii, zaawansowanych systemów zarządzania dystrybucją (ADMS), systemów zarządzania energią (EMS) oraz platform do zarządzania danymi z urządzeń (DERMS) dla zasobów rozproszonych. W rezultacie możliwe stanie się nie tylko monitorowanie i kontrolowanie przepływów energii w czasie rzeczywistym, ale także predykcja produkcji i zapotrzebowania, co umożliwi lepszą alokację zasobów i minimalizację strat w sieci. Z kolei rozwój inwestycji przyłączeniowych umożliwi obsługę coraz większej liczby odbiorców, a także nowe, duże projekty OZE, takie jak farmy wiatrowe czy fotowoltaiczne. Inwestycje w nowe linie przesyłowe, stacje transformatorowe, systemy magazynowania energii oraz infrastrukturę niezbędną do integracji systemów prosumenckich nie tylko zwiększą przepustowość sieci, ale także zapewnią jej większą niezawodność i odporność na awarie.

     

    Integracja OZE z siecią energetyczną – wyzwania techniczne i regulacyjne

    Integracja odnawialnych źródeł energii w sieci energetycznej stawia szereg wyzwań technicznych i regulacyjnych, które wymagają kompleksowego podejścia oraz innowacyjnych rozwiązań. Na poziomie technicznym, głównym wyzwaniem jest niestabilność i zmienny charakter produkcji zielonej energii, przede wszystkim słonecznej i wiatrowej, co wymaga od operatorów systemów dystrybucyjnych zastosowania zaawansowanych technologii prognozowania i zarządzania siecią. Dodatkowo, integracja rosnącej liczby rozproszonych źródeł wytwarzania energii wymaga rozbudowy i modernizacji istniejącej infrastruktury sieciowej, aby umożliwić dwukierunkowy przepływ energii i efektywne jej dystrybuowanie od punktów generacji do odbiorców. Kolejnym wyzwaniem jest zapewnienie odpowiedniej przepustowości sieci, umożliwiającej przyjęcie większych ilości energii z OZE, co może wymagać znacznych inwestycji w rozbudowę linii przesyłowych i stacji transformatorowych. Wreszcie, rozwój OZE stawia przed Polską wyzwanie integracji nowych technologii magazynowania energii, które mogą łagodzić problem nieregularnej produkcji. Co więcej, cyfryzacja i automatyzacja sieci energetycznej wymagają stałego podnoszenia standardów cyberbezpieczeństwa, aby chronić infrastrukturę cyfrową przed potencjalnymi zagrożeniami. W rezultacie, w nadchodzących latach konieczne są nie tylko duże inwestycje w nowe technologie i infrastrukturę sieciową, ale także rozwijanie nowych kompetencji i modeli biznesowych, które będą wspierać integrację OZE oraz zapewnią stabilność i bezpieczeństwo dostaw energii w nowej rzeczywistości energetycznej.

    Na poziomie regulacyjnym, kluczowe dla ułatwienia integracji odnawialnych źródeł energii w Polsce są przemyślane zmiany prawne, które będą wspierały cały proces od inicjacji do finalizacji wdrożeń energetycznych opartych na zielonych technologiach. Na pierwszy plan wysuwa się konieczność stworzenia stabilnych i przewidywalnych ram prawnych, które zachęcą do inwestycji w OZE oraz umożliwią ich efektywną integrację z istniejącym systemem energetycznym. Regulacje te muszą obejmować klarowne zasady przyłączania nowych instalacji OZE do sieci, transparentne mechanizmy rozliczeniowe dla energii produkowanej przez prosumentów, oraz odpowiednie mechanizmy wsparcia finansowego, takie jak dotacje, ulgi podatkowe czy systemy taryfowe. Kolejnym wyzwaniem jest zapewnienie równego dostępu do sieci dla wszystkich producentów energii, co wymaga od regulatorów zrównoważenia interesów dużych producentów energii oraz mniejszych podmiotów i indywidualnych prosumentów. Ponadto, regulacje muszą uwzględniać potrzebę modernizacji i rozbudowy infrastruktury sieciowej, aby mogła ona efektywnie obsługiwać zwiększone przepływy energii z OZE, co wiąże się z koniecznością znalezienia odpowiedniego modelu finansowania tych inwestycji. Wyzwaniem jest również dostosowanie przepisów dotyczących bezpieczeństwa i stabilności systemu energetycznego do nowej rzeczywistości, w której znaczący udział mają źródła o zmiennym charakterze produkcji. Odpowiednie regulacje muszą promować nie tylko rozwój OZE, ale również zapewnić wysoki poziom niezawodności dostaw energii i bezpieczeństwa systemu energetycznego. Sprostanie tym wyzwaniom regulacyjnym będzie miało kluczowe znaczenie dla osiągnięcia celów związanych z zieloną transformacją i budowy zrównoważonego systemu energetycznego w Polsce.

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Targi INSTALACJE 2024: Spotkanie Instalatorów Przyszłości

    Tegoroczna edycja Targów INSTALACJE przyciągnęła wystawców reprezentujących różnorodne sektory związane z technologiami instalacyjnymi. Od producentów urządzeń klimatyzacyjnych po dostawców systemów automatyki budynkowej, każdy uczestnik będzie miał okazję zapoznać się z szerokim spektrum innowacyjnych rozwiązań. Renomowane firmy z branży zaprezentują swoje najnowsze produkty, skupiając się na efektywności energetycznej, zrównoważonym wykorzystaniu zasobów oraz poprawie komfortu użytkowników końcowych.

    Wśród wystawców znajdą się także firmy oferujące inteligentne systemy zarządzania energią oraz innowacyjne rozwiązania w dziedzinie odnawialnych źródeł energii. To właśnie tutaj profesjonaliści z branży będą mogli poznać najnowsze trendy i technologie, które kształtują przyszłość szeroko rozumianych instalacji.

    Bogaty program wydarzeń

    Targi INSTALACJE 2024 nie tylko będą miejscem prezentacji innowacyjnych branżowych produktów, ale także zapewnią bogaty program wydarzeń towarzyszących. W ramach targów odbędzie się szereg konferencji, spotkań i paneli dyskusyjnych, prowadzonych przez wiodących ekspertów z branży. W tym roku na scenach Targów INSTALACJE zagoszczą, m.in. VII Konferencja Rynku Urządzeń Grzewczych, Sanitarnych, Instalacji, Wentylacji i Klimatyzacji, Konferencja ZERO a cieszy – instalacje w budynkach zeroenergetycznych, Instalmania, Łazienka.PRO czy całkiem nowe wydarzenie – Instalator Przyszłości – dynamiczne, multidyscyplinarne wydarzenie z aktywnym udziałem środowisk producentów, dystrybutorów, instytucji i organizacji kształtujących obszar działań branży oraz innowacyjnych partnerów, którzy współtworzą nowe możliwości rozwoju zarówno branży, jak i rynku Instalatora Przyszłości. Wszystkie wydarzenia są organizowane we współpracy z branżowymi ekspertami dbającymi o wysoki poziom merytoryczny.

    Strefy specjalne

    Zdobywaniu wiedzy na Targach INSTALACJE będą sprzyjać także liczne strefy specjalne, m.in. Strefa Praktyczna „Władcy Żywiołów”, Strefa Cyfrowa Kuźnia, Strefa Kominków czy Zielona Strefa. Instalatorzy odwiedzający strefy towarzyszące będą mieli możliwość sprawdzenia swoich umiejętności manualnych, przetestują innowacyjne produkty oraz wezmą udział w różnych szkoleniach dla specjalistów. Wspólna wymiana wiedzy i doświadczeń pozwoli na znalezienie nowych rozwiązań oraz na lepsze zrozumienie wyzwań, jakie stoją przed branżą instalacyjną w przyszłości.

    Wspólna wizja przyszłości

    Targi INSTALACJE 2024 stanowią nie tylko przegląd najnowszych osiągnięć technologicznych, ale także analizują wizję przyszłości branży instalacyjnej. W obliczu dynamicznie zmieniających się wymagań dotyczących efektywności energetycznej oraz zrównoważonego rozwoju, wydarzenie to staje się kluczowym punktem odniesienia dla wszystkich profesjonalistów związanych z instalacjami budowlanymi. Tematyka wyzwań branży oraz najnowszych zmian prawnych będzie poruszana podczas wydarzeń towarzyszących targów. Dlatego, niezależnie od swojej roli w branży, goście Targów INSTALACJE będą mieli okazję uczestniczyć w dyskusjach na temat najnowszych trendów i innowacji, które kształtują przyszłość tego dynamicznie rozwijającego się sektora.

    Spotkanie kilku powiązanych branż

    Kwietniowe Targi Instalacje to nie tylko okazja do spotkania branży instalacyjnej. W tym samym czasie na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich odbędą się również Międzynarodowe Targi Energii Odnawialnej GREENPOWER, Międzynarodowe Targi Energetyki EXPOPOWER, Międzynarodowe Targi Zabezpieczeń SECUREX oraz Międzynarodowe Targi Ochrony Pracy, Pożarnictwa i Ratownictwa SAWO. Wielki Blok Targowy zajmie całą powierzchnię Międzynarodowych Targów Poznańskich. Jeden bilet uprawnia do zwiedzania ekspozycji całego bloku targów.

    – Dążenie do integracji jest szczególnie wyraźne w branżach, które utworzą w kwietniu 2024 blok targowy poświęcony energetyce, instalacjom, dekarbonizacji, zabezpieczeniom i bezpieczeństwu pracy. Dziś nie ma nowoczesnej energetyki bez wsparcia ze strony branży instalacyjnej. I odwrotnie – energetyka z chęcią skorzysta z rozwijającego się sektora instalacyjnego – mówi Dominik Szymański, dyrektor Targów INSTALACJE.

    Więcej informacji o Targach Instalacje: www.instalacje.com.

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Targi GREENPOWER 2024 – wydarzenie pod znakiem zielonej energii

    Targi GREENPOWER gromadzą w jednym miejscu i czasie przedstawicieli wszystkich sektorów odnawialnych źródeł energii, dając im możliwość poznania rynkowych tendencji, wymiany praktycznych spostrzeżeń czy analizowania wyzwań i możliwości przed jakimi stoi branża.

    Tegoroczna edycja Targów GREENPOWER przyciągnie liderów przemysłu, ekspertów, inwestorów i entuzjastów energii odnawialnej. Od merytorycznych konferencji po eksperckie panele dyskusyjne, Targi GREENPOWER 2024 zapewnią bogaty program, który zaspokoi ciekawość każdego odwiedzającego.

    Program wydarzeń

    Targi GREENPOWER to nie tylko ekspozycja wystawiennicza, ale także liczne konferencje oraz profesjonalne debaty. Program towarzyszący targom budowany jest we współpracy z doświadczonymi ekspertami z branży OZE. Wśród wydarzeń zaplanowanych na czas Targów GREENPOWER są m.in.

    • Konwent Magazynowania Energii ESSCON 2024 – wydarzenie jest doskonałą okazją do zdobycia wiedzy o najnowszych trendach i technologiach w magazynowaniu energii, nawiązania kontaktów z kluczowymi graczami na rynku oraz udziału w dyskusjach o przyszłości magazynowania energii.
    • Konferencja „Zero a cieszy – instalacje w budynkach zero energetycznych” – ta konferencja jest dla Ciebie jeśli planujesz budowę własnego domu i chcesz, aby był on nowoczesny, energooszczędny i przyjazny dla środowiska. Chcesz zrozumieć, jakie korzyści finansowe i ekologiczne niesie za sobą budownictwo zeroenergetyczne.
    • Forum Magazynowania Energii PSME – wydarzenie skierowane jest do wszystkich osób zainteresowanych branżą energetyczną, które chciałyby poszerzyć swoją wiedzę z zakresu magazynowania energii, w kontekście dynamicznie rozwijającego się sektora zrównoważonej energii.
    • Energetyczny Talk Show – to cotygodniowy program na YouTube, prowadzony przez dwóch ekspertów branży energetycznej: Grzegorza Burka i Bogdana Szymańskiego. 24 kwietnia będzie wyjątkową okazję do posłuchania Grzegorza Burka i Bogdana Szymańskiego na żywo podczas Targów GREENPOWER!
    • Konferencja Samodzielność Energetyczna Przedsiębiorstw – wydarzenie, który poruszy ważne zagadnienia, m.in. jak zdobyć dofinansowanie przedsiębiorstw w dobie transformacji energetycznej, kiedy montaż paneli fotowoltaicznych w firmie będzie opłacalny czy jakie są źródła finansowania inwestycji zmierzających do samodzielności energetycznej przedsiębiorstw.

    Strefy specjalne

    Pogłębianie branżowej, fachowej wiedzy na Targach GREENPOWER umożliwią odwiedzającym eksperckie strefy specjalne, m.in. Strefa Praktyczna „Władcy Żywiołów”, Strefa Cyfrowa Kuźnia, Strefa Kominków czy Zielona Strefa. Strefy zaprezentują liczne nowości z branży OZE, będą swoistą platformą wymiany doświadczeń oraz zdobywania nowych umiejętności.

    Synergia branż

    Ofertę Targów GREENPOWER uzupełni ekspozycja wystawiennicza kilku wydarzeń odbywających się w tym samym czasie na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. W dniach 23-25 kwietnia goście MTP będą mogli odwiedzić także Międzynarodowe Targi Instalacyjne INSTALACJE, Międzynarodowe Targi Energetyki EXPOPOWER, Międzynarodowe Targi Zabezpieczeń SECUREX,  Międzynarodowe Targi Ochrony Pracy, Pożarnictwa i Ratownictwa SAWO, Środkowoeuropejskie Forum Technologii Wodorowych H2POLAND oraz Forum NetZero. Wielki Blok Targowy zajmie całą powierzchnię Międzynarodowych Targów Poznańskich.

    Wspólna przestrzeń

    Wystawcy z Polski i zagranicy, profesjonaliści z zakresu odnawialnych źródeł energii oraz techniki grzewczej, rozbudowany program wydarzeń towarzyszących i niepowtarzalna atmosfera – to wszystko sprawia, że targi są obowiązkowym punktem w kalendarzu profesjonalistów poszukujących innowacji z zakresu OZE.

    Razem z Targami INSTALACJE, Targi GREENPOWER stworzą w tym roku największe w Polsce wydarzenie oferujące kompleksowe wyposażenie budynków w elementy dystrybucji energii (rozdzielnie, zabezpieczenia, kable, osprzęt, automatyka) oraz instalacje OZE (odnawialne źródła energii: instalacje fotowoltaiki, pomp ciepła i rekuperacji), ogrzewania, klimatyzacji i wentylacji.

    – Widzimy olbrzymią synergię między planowanymi na kwiecień 2024 salonami branżowymi Grupy MTP. Kilka sektorów gospodarki wzajemnie się przenika, a w wielu aspektach wręcz się uzupełnia. Dzięki łączeniu wydarzeń dajemy ich uczestnikom o wiele szerszą ofertę. Kwietniowe Targi będą okazją, aby tę tezę udowodnić. Zapraszam do Poznania! – zapowiada Dominik Szymański, dyrektor Targów GREENPOWER i INSTALACJE.

    Więcej informacji znajduje się na stronie www.greenpower.mtp.pl.

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Lotnisko Poznań-Ławica wprowadza pionierską instalację solarno-wodorową

    Inwestycja ta przewiduje znaczące zmniejszenie zużycia energii elektrycznej na lotnisku, o około 40 proc., wpływając pozytywnie nie tylko na ekonomię portu, ale również na środowisko poprzez redukcję emisji CO2. Wprowadzenie zielonego wodoru otwiera nowe możliwości dla transportu publicznego w Poznaniu, wspierając ekspansję floty autobusów napędzanych tym paliwem.

    Działania te wpisują się w szerszą strategię lotniska, mającą na celu redukcję śladu węglowego oraz wykorzystanie odnawialnych źródeł energii w ramach przygotowywanych inwestycji. Farmy fotowoltaiczne, oprócz zasilania potrzeb lotniska, mogą stanowić fundament dla lokalnej infrastruktury wodorowej, przyczyniając się do transformacji energetycznej regionu.

    Projekt „Poprawa efektywności energetycznej Portu Lotniczego Poznań-Ławica” został podzielony na dwie fazy, z których pierwsza już zakończyła się instalacją potężnej farmy fotowoltaicznej. Następna faza projektu, wspierana perspektywą unijnego dofinansowania na lata 2021-2027, będzie kontynuować założenia zielonej transformacji, dążąc do jeszcze większej autonomii energetycznej i zminimalizowania wpływu portu na otoczenie.

    Ta pionierska inwestycja w strefie lotniska poddawana była rygorystycznym konsultacjom, aby zapewnić bezpieczeństwo operacji lotniczych i minimalizować ewentualne zakłócenia dla systemów nawigacyjnych, co podkreśla kompleksowe podejście do projektowania i realizacji inwestycji wrażliwych na otoczenie, jakim jest port lotniczy.

     

    Źródło: CIRE

    Zdjęcie: Poznań Airport

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Energetyka #Zielonywodór #Poznań #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Xiaomi przekształca rynek. Elektryczny SU7 bije rekordy przedsprzedaży

    Klienci muszą jednak uzbroić się w cierpliwość, ponieważ dostawa samochodów może potrwać od czterech do siedmiu miesięcy. Reuters szacuje, że standardowy model SU7 dotrze do nabywców po około 18-21 tygodniach, podczas gdy za najdroższy model trzeba będzie poczekać nawet 27-30 tygodni.

    SU7 wyróżnia się w segmencie samochodów elektrycznych, przyciągając uwagę porównaniami do takich modeli jak Porsche Taycan czy Panamera. Eksperci zwracają również uwagę, że wejście Xiaomi na rynek elektryków jest ambitnym krokiem, biorąc pod uwagę trudności, jakie napotykają nowi gracze w tej branży. Mimo to, dzięki solidnemu kapitałowi i doświadczeniu w produkcji zaawansowanych technologii, Xiaomi ma szansę zrewolucjonizować rynek pojazdów elektrycznych, wprowadzając innowacje i inteligentne rozwiązania, które już zdobyły uznanie wśród konsumentów na całym świecie.

    Ten znaczący ruch Xiaomi na rynku elektrycznych pojazdów pokazuje, jak szybko rozwijają się technologie związane z elektromobilnością i jak dużą rolę mogą odegrać w nich firmy z sektora tech. Ambitne plany i imponujący start w przedsprzedaży SU7 stanowią jasny sygnał, że przyszłość transportu będzie nierozerwalnie związana z innowacjami i ekologicznymi rozwiązaniami, zmieniając oblicze mobilności na globalną skalę.

     

    Źródło: Money.pl

    Zdjęcie: Xiaomi

    #OZE #Elektromobilność #Elektryk #Eleketryki #Xiaomi

    Kategorie
    OZE

    Unijny projekt EENergy – aż 9 milionów euro dla MŚP

    Projekt EENergy realizowany jest we współpracy z Enterprise Europe Network. W ramach tego unijnego projektu  ogłoszono nabór wniosków o dofinansowanie dla firm z sektora małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP), które chcą prowadzić działania przyczyniające się do ograniczenia zużycia energii.

    Program EENergy rozdysponuje 9 milionów euro w ciągu dwóch lat w formie ponad 900 bezzwrotnych dotacji. Finansowanie to kierowane jest do małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) w całej Europie.

     

    Na co przyznawane są środki?

    Środki przyznane w ramach programu EENergy można przeznaczyć na działania mające na celu poprawienie efektywności energetycznej przedsiębiorstwa o co najmniej 5 proc. Zmniejszanie zużycia energii może dotyczyć budynków, linii produkcyjnych, czy też procesów produkcyjnych.

    Z otrzymanej dotacji sfinansować można  następujące działania:

    • Inwestycje, np. w zakresie montażu źródeł energii odnawialnej;
    • Doradztwo, np. doradztwo techniczne, czy audyty energetyczne);
    • Szkolenia.

    Beneficjentami programu są firmy, które spełniają europejskie kryteria MŚP (zgodnie z definicją unijnego MŚP), powstałe przed 1 stycznia 2023 roku, które funkcjonują na rynku oraz są w stanie realizować zaplanowane działania w zakresie poprawy efektywności energetycznej.

    Firmy mogą ubiegać się o dofinansowanie  w kwocie maksymalnej do 10 tys. euro w postaci bezzwrotnej dotacji, która pokryje 100 proc. kosztów poniesionych  przez firmę

    W celu ubiegania się o dofinansowanie w ramach programu EENergy, należy skontaktować się z lokalnym ośrodkiem Enterprise Europe Network w Polsce, stworzyć koncepcję zmniejszenia zużycia energii i  złożyć ją za pośrednictwem dedykowanej strony internetowej projektu.

    Termin składania wniosków zbliża się ku końcowi i trwa do 15 kwietnia 2024 roku.

     

    #dofinansowanie #dotacja #klimat #środowisko #energia #energetyka #OZE

    Kategorie
    OZE

    Kolejne rekordy produkcji morskiej farmy wiatrowej – tego nie przewidziano w projekcie!

    WindFloat Atlantic (WFA) to morska farma wiatrowa działająca 20 kilometrów od wybrzeży Portugalii, w pobliżu miasta Viana do Castelo. Na elektrownię składają się trzy turbiny Vestas, każda o mocy 8,4 MW. Elektrownia została przyłączona do sieci w 2019 roku  i rozpoczęła pracę w 2020 roku. Stanowiła ona pierwszą morską farmę wiatrową, w której zastosowano półzanurzalną platformę zakotwiczoną do dna morskiego za pomocą łańcuchów.

    Zawrotne wyniki generacji prądu w ubiegłym roku przez farmę dały powód do dumy firmie WindFloat Atlantic, odpowiedzialnej za jej rozwój. Elektrownia wytworzyła rekordową ilość 80 GWh. Przedsiębiorstwo podaje, że rezultaty przekraczają założenia przyjęte dla tego projektu.

    Wytwarzanie energii w ekstremalnych warunkach oceanicznych  WindFloat Atlantic musiał stawić czoła w 2023 roku, kiedy to wysokość fal osiągnęła 20 metrów, a porywy wiatru doszły do prędkości 139 kilometrów na godzinę. Jak podkreślili twórcy projektu, warunki te  znacznie przekroczyły dotychczasowe rekordy i potwierdziły trwałość systemu wykorzystującego technologię floating wind nawet w tak ekstremalnych warunkach.  Firma podkreśla, że sytuacja ta pokazuje, że technologia pływających turbin wiatrowych jest gotowa do komercyjnego wdrożenia, co również potwierdzają osiągnięte w poprzednich latach wyniki działalności WindFloat Atlantic.

    Zastosowany system częściowo zanurzonej platformy, na której zostały zamontowane turbiny wiatrowe projektu WFA, opracowało amerykańskie przedsiębiorstwo Principle Power. Kluczowe komponenty inwestycji dostarczyły także firmy Navantia/Windar, Bourbon,  JDR Cables oraz A-Silva Matos Group. Projekt ten był realizowany  przez konsorcjum Windplus wraz z udziałem EDPR, Engie, Repsol oraz Principle Power. Ostatecznie spółki EDPR i Engie utworzyły konsorcjum Ocean Winds.

     

    #OZE #środowisko #klimat #energia #energetyka #elektrownia

    Kategorie
    OZE

    Nowy rząd, nowa polityka energetyczna – transformacja energetyczna a rozwój gospodarczy w Polsce: wyzwania i perspektywy

    • PEP2040 to kluczowy plan transformacji energetycznej Polski do 2040 roku,
    • Transformacja energetyczna wspiera zrównoważony rozwój poprzez modernizację systemu energetycznego, tworzenie miejsc pracy, zwiększanie bezpieczeństwa energetycznego i promowanie innowacji.
    • KPO to inicjatywa mająca na celu wzmocnienie odporności polskiej gospodarki,
    • Po zakończeniu zamrożenia cen prądu w Polsce, rząd stoi przed wyzwaniem zbalansowania wzrostu cen i ochrony najuboższych przed skutkami podwyżek.

     

    Polityka energetyczna Polski do 2040 r.

    Polityka Energetyczna Polski do 2040 r. (PEP2040) stanowi kluczowy dokument określający kierunki rozwoju polskiego sektora energetycznego w nadchodzących dwóch dekadach. Została przyjęta przez Radę Ministrów w lutym 2021 r., wyznaczając ramy transformacji energetycznej Polski. PEP2040 ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego, konkurencyjności gospodarki, efektywności energetycznej oraz minimalizacji wpływu sektora energetycznego na środowisko, przy jednoczesnym optymalnym wykorzystaniu własnych zasobów energetycznych.

    PEP2040 opiera się na trzech filarach: sprawiedliwej transformacji, zeroemisyjnym systemie energetycznym oraz dobrej jakości powietrza. W ramach tych filarów określono osiem celów szczegółowych. Należą do nich: optymalne wykorzystanie własnych surowców energetycznych, rozbudowa infrastruktury wytwórczej i sieciowej energii elektrycznej, dywersyfikacja dostaw i rozbudowa infrastruktury sieciowej oraz rozwój: rynków energii, odnawialnych źródeł energii, ciepłownictwa i kogeneracji. W programie znalazło się również wdrożenie energetyki jądrowej oraz ogólna poprawa efektywności energetycznej gospodarki.

    PEP2040 zakłada uruchomienie pierwszego bloku jądrowego o mocy 1–1,6 GW w 2033 r., z planem budowy łącznie 6 bloków do 2043 r. Energetyka jądrowa ma stać się stabilizatorem dla systemu energetycznego, w którym coraz większą rolę odgrywać będą źródła odnawialne. Strategia ciepłownictwa zakłada rozwój wysokosprawnej kogeneracji, uciepłownianie elektrowni oraz zwiększenie wykorzystania OZE i odpadów w ciepłownictwie systemowym. Celem jest osiągnięcie zero- lub niskoemisyjnego pokrycia wszystkich potrzeb cieplnych gospodarki do 2040 r. Przewiduje również szereg działań mających na celu dekarbonizację polskiej gospodarki, w tym rozwój inteligentnych sieci elektroenergetycznych, wdrożenie nowoczesnych technologii cyfrowych oraz zwiększenie wykorzystania niskoemisyjnych źródeł energii. Polityka ta jest spójna z Europejskim Zielonym Ładem i dąży do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 r.

    Transformacja energetyczna Polski, zgodnie z PEP2040, bez wątpienia będzie kapitałochłonna, ale jednocześnie stanowi impuls rozwojowy dla gospodarki, dążąc do zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego, poprawy jakości powietrza i sprawiedliwej transformacji społeczno-gospodarczej.

     

    Jak transformacja energetyczna powinna wspierać rozwój gospodarczy?

    Transformacja energetyczna, opierająca się na przejściu od konwencjonalnych źródeł energii do odnawialnych źródeł energii (OZE), ma kluczowe znaczenie dla wspierania zrównoważonego rozwoju gospodarczego. Wpływa ona na modernizację systemu energetycznego, zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego oraz promowanie innowacji i tworzenie nowych miejsc pracy.

    Inwestycje w odnawialne źródła energii (OZE), takie jak morskie elektrownie wiatrowe, fotowoltaika czy technologie wodorowe, stymulują rozwój technologiczny i innowacje, co jest szansą na pobudzenie krajowego przemysłu i zaangażowanie w innowacyjne projekty energetyczne, przekładając się na wzrost konkurencyjności gospodarki. Transformacja energetyczna generuje nowe miejsca pracy, zarówno w sektorze produkcji OZE, jak i w sektorach związanych z efektywnością energetyczną oraz modernizacją infrastruktury energetycznej, co ma kluczowe znaczenie dla sprawiedliwej transformacji regionów górniczych i przemysłowych. Dywersyfikacja źródeł energii i zwiększenie udziału OZE w miksie energetycznym zmniejsza zależność od importowanych surowców energetycznych, wzmacniając bezpieczeństwo energetyczne kraju, a rozwój OZE i technologii wspierających, takich jak magazynowanie energii, zwiększa odporność systemu energetycznego na zakłócenia i kryzysy, co jest kluczowe dla stabilności gospodarczej. Transformacja energetyczna przyczynia się do redukcji emisji gazów cieplarnianych i poprawy jakości powietrza, co ma pozytywny wpływ na zdrowie publiczne i środowisko, co jest zgodne z globalnymi celami zrównoważonego rozwoju i Europejskim Zielonym Ładem. Wymaga ona znacznych inwestycji i stwarza szanse na rozwój nowych sektorów gospodarki, zwiększenie konkurencyjności oraz budowanie odpornego i zrównoważonego systemu energetycznego. Kluczem do sukcesu jest integracja polityk energetycznych, gospodarczych i środowiskowych, które wspólnie wspierają zrównoważony rozwój, będąc nie tylko koniecznością w obliczu wyzwań klimatycznych, ale również szansą na stymulowanie wzrostu gospodarczego, tworzenie innowacyjnych rozwiązań i zwiększanie bezpieczeństwa energetycznego.

     

    Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO)

    Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO) to inicjatywa, która ma na celu wzmocnienie polskiej gospodarki i zwiększenie jej odporności na kryzysy. Plan ten składa się z 56 inwestycji i 55 reform, z budżetem wynoszącym 59,8 mld euro, z czego 25,27 mld euro stanowią dotacje, a 34,54 mld euro preferencyjne pożyczki. Znaczną część środków przeznaczono na cele klimatyczne (46,6%) oraz transformację cyfrową (21,36%).

    W odpowiedzi na kryzys energetyczny wywołany agresją Rosji na Ukrainę, w ramach KPO został zainicjowany REPowerEU, mający na celu szybkie uniezależnienie Europy od rosyjskich paliw kopalnych do 2030 roku oraz przyspieszenie transformacji energetycznej w UE. Plan ten, obejmujący siedem nowych reform i dziesięć inwestycji z alokacją finansową na rozwój odnawialnych źródeł energii, efektywności energetycznej i zrównoważonego transportu, zakłada znaczące inwestycje w zieloną, inteligentną mobilność, w tym rozwój transportu zeroemisyjnego i infrastruktury ładowania. Działania te, wspierające zieloną gospodarkę poprzez odnawialne źródła energii, ekologiczne ogrzewanie budynków i nowe technologie przyjazne środowisku, mają przyczynić się do lepszej jakości powietrza i zwiększenia efektywności energetycznej. Dzięki środkom z KPO, Polska planuje także realizację szeregu inwestycji, takich jak budowa morskich farm wiatrowych, termomodernizacja domów jednorodzinnych i rozwój zrównoważonej gospodarki wodno-ściekowej, co ma na celu kompleksową zieloną transformację miast. Podsumowując, środki te mają na celu nie tylko uniezależnienie energetyczne Polski, ale również przyspieszenie jej rozwoju gospodarczego poprzez inwestycje w zieloną energię, mobilność i technologie, co daje szansę na zwiększenie konkurencyjności gospodarki, poprawę jakości życia obywateli oraz ochronę środowiska.

     

    Co dalej po zamrożeniu cen prądu?

    Po okresie zamrożenia cen prądu, które obowiązuje tylko do końca czerwca 2024 roku, Polska stoi przed wyzwaniem zdecydowania o przyszłych krokach w kwestii cen energii elektrycznej. Minister klimatu i środowiska, Paulina Hennig-Kloska, zapowiedziała, że decyzje dotyczące cen prądu dla gospodarstw domowych w drugiej połowie 2024 roku zostaną ustalone w ciągu najbliższego kwartału. Wiele wskazuje na to, że od lipca ceny prądu mogą znacznie wzrosnąć, co budzi obawy o gwałtowne podwyżki cen energii elektrycznej.

    W obliczu tych zmian, rząd planuje wprowadzenie kryterium dochodowego, które ma chronić najuboższe gospodarstwa domowe oraz potencjalnie rodziny wielodzietne przed skutkami wzrostu cen. Minister zapewnia, że prace nad rozwiązaniem trwają i że rząd skupia się na ochronie tych, dla których wyższe rachunki za prąd stanowią duże wyzwanie.

    Analitycy przewidują, że rachunki za energię elektryczną mogą wzrosnąć nawet o 80-90 zł miesięcznie dla przeciętnych gospodarstw domowych. Takie podwyżki mogą być szczególnie dotkliwe dla emerytów, rencistów oraz osób żyjących w ubóstwie energetycznym, które stanowią znaczący odsetek polskich gospodarstw domowych. Rząd stoi przed trudnym zadaniem znalezienia równowagi między koniecznością dostosowania cen do realiów rynkowych a ochroną najbardziej wrażliwych segmentów społeczeństwa. Decyzje, które zapadną w najbliższych miesiącach, będą miały długofalowe skutki dla polskiej gospodarki i społeczeństwa, podkreślając znaczenie przejrzystej i przemyślanej polityki energetycznej.

     

    #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Czekają nas kolejne wyłączenia przydomowej fotowoltaiki. Jak to wpłynie na system elektroenergetyczny?

    Operatorzy systemu, tacy jak Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE), stosują różne metody bilansowania, w tym ograniczenie pracy elektrowni konwencjonalnych, wykorzystanie magazynów energii oraz import i eksport energii. Jednak w sytuacjach ekstremalnych mogą być zmuszeni do redukcji mocy generowanej przez instalacje OZE, zarówno duże, jak i mikroinstalacje.

    Beata Jarosz-Dziekanowska z PSE podkreśla, że wyłączenie mikroinstalacji jest ostatecznością. Polska strategia skupia się na zapobieganiu takim sytuacjom poprzez rozwijanie sterowalności instalacji OZE i lokalne magazynowanie energii, co minimalizuje ryzyko konieczności wyłączania instalacji wytwarzających zieloną energię.

    Chociaż polskie prawo nie przewiduje rekompensat dla właścicieli mikroinstalacji o mocy poniżej 10 kW, eksperci branżowi uważają, że praktyczne zastosowanie redukcji mocy w tych instalacjach jest mało prawdopodobne. Rozwiązania alternatywne i strategie zapobiegawcze są kluczem do zarządzania nadmiarem energii i uniknięcia wyłączania mikroinstalacji, co jest ważne w kontekście rosnącej liczby tych instalacji w Polsce.

    W obliczu ciągle rosnącej liczby mikroinstalacji OZE, które na koniec 2023 roku przekroczyły 1,4 miliona, Polska musi kontynuować dostosowywanie swojego systemu energetycznego do nowych realiów, by maksymalnie wykorzystać potencjał zielonej energii, jednocześnie zachowując stabilność i niezawodność dostaw energii dla wszystkich użytkowników.

     

    Źródło: Business Insider oraz superbiznes

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Polska #Energia #WyłączeniaPV

    Kategorie
    OZE

    Znamy budżet na Program Mój Prąd 6.0!

    Wiceminister Urszula Zielińska ogłosiła, że nowy nabór wniosków do programu ma rozpocząć się w drugim kwartale 2024 roku, otwierając możliwość uzyskania wsparcia finansowego dla indywidualnych inwestorów w fotowoltaikę. Ciekawym aspektem jest finansowanie programu z Funduszu FEniKS, co umożliwi partycypację w programie projektom realizowanym między 2021 a 2027 rokiem.

    Kluczową zmianą w programie jest wprowadzenie obowiązku instalacji magazynu energii dla beneficjentów, co ma za zadanie dostosować domowe systemy fotowoltaiczne do nowych modeli taryfowych i zwiększyć ich efektywność. Ponadto, program zaostrza kryteria dotyczące dofinansowania pomp ciepła, które teraz muszą być zatwierdzone na liście ZUM, zapewniając, że wsparcie trafi na sprawdzone i wydajne urządzenia.

    Choć szczegółowe zasady programu „Mój Prąd 6.0” są jeszcze opracowywane, już teraz wiadomo, że te zmiany będą miały istotny wpływ na rynek fotowoltaiki w Polsce, umożliwiając bardziej zrównoważony i efektywny rozwój sektora OZE. Dzięki temu programowi, coraz więcej Polaków będzie mogło przyczynić się do redukcji emisji CO2 i czerpać korzyści z czystej, odnawialnej energii.

    Dodatkowo, zwiększenie limitu mocy dotowanych systemów może otworzyć program na szerszą grupę odbiorców, zachęcając więcej osób do inwestycji w zieloną energię. W ten sposób, „Mój Prąd 6.0” nie tylko przyczyni się do wzrostu odsetka energii pochodzącej z OZE w Polsce, ale również wesprze kraj w osiągnięciu długoterminowych celów klimatycznych i energetycznych.

     

    Źródło: Enerad

    #OZE #MójPrąd #Dofinansowanie

    Kategorie
    Elektromobilność

    Tychy stają się centrum produkcji chińskich elektryków

    Leapmotor T03, niewielki, ale zaawansowany technologicznie pojazd elektryczny, ma stać się symbolem przystępnych cenowo rozwiązań w dziedzinie mobilności elektrycznej. Montaż SKD (Semi-Knocked Down) oznacza, że kluczowe komponenty pojazdu będą dostarczane i składane w miejscu docelowym, co umożliwia elastyczność produkcji oraz lokalną adaptację do potrzeb rynku.

    Partnerstwo Stellantis z Leapmotor, ogłoszone w październiku 2023 roku, otwiera drzwi do globalnej ekspansji chińskiej marki, jednocześnie umacniając pozycję Stellantis jako lidera w dziedzinie innowacji i elektromobilności. Utworzenie Leapmotor International to strategiczny ruch, który pozwoli na lepsze dostosowanie produktów do różnorodnych potrzeb konsumentów na całym świecie.

    Dla Europy, a szczególnie dla Polski, lokalna produkcja elektrycznego Leapmotor T03 to nie tylko kwestia ekologiczna, ale również ekonomiczna, oferująca nowe miejsca pracy oraz rozwijając lokalne kompetencje w dziedzinie nowoczesnych technologii. Planowane rozpoczęcie dostaw do Europy w drugiej połowie 2024 roku może znacząco przyczynić się do wzrostu popularności pojazdów elektrycznych, zapewniając ekologiczną i ekonomicznie atrakcyjną alternatywę dla europejskich konsumentów.

    Warto zaznaczyć, że choć szczegóły dotyczące produkcji w Tychach nie zostały jeszcze oficjalnie potwierdzone, potencjał tej współpracy i jej wpływ na przyszłość elektromobilności w Polsce i Europie budzi zrozumiałe zainteresowanie.

     

    Źródło: e-magazyny

    Zdjęcie: Leapmotor

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Elektryk

    Kategorie
    Elektromobilność

    Polska po raz kolejny inwestuje w ekologiczne autobusy elektryczne

    Autobusy te, zapewniające komfort, dostępność dla osób niepełnosprawnych i zaawansowane technologie, takie jak WiFi, ładowarki USB, czy systemy bezpieczeństwa, są krokiem w kierunku ekologicznej transformacji miejskiego transportu w Toruniu. Dzięki potencjalnemu dofinansowaniu z funduszy unijnych i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, miasto planuje znacząco rozbudować swoją flotę zeroemisyjnych pojazdów, wspierając cele klimatyczne i poprawiając jakość życia mieszkańców.

    Z planowanym zakupem Toruń nie tylko poszerzy swoją flotę elektryczną, ale również stanie się liderem wśród polskich miast w implementacji zielonych rozwiązań transportowych. Inwestycja ta sygnalizuje ważny krok w kierunku realizacji polskich i europejskich celów w dziedzinie elektromobilności i zrównoważonego rozwoju.

    Planowane dofinansowania z różnych źródeł, w tym z Unii Europejskiej oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, podkreślają znaczenie współpracy między lokalnymi, krajowymi i międzynarodowymi instytucjami w dążeniu do ekologicznych celów. Polska, podążając tą drogą, ma szansę stać się przykładem skutecznej transformacji w zakresie transportu miejskiego, pokazując, że zrównoważony rozwój jest nie tylko koniecznością, ale również szansą na poprawę jakości życia w miastach.

    Przetarg na ładowarki do nowych autobusów, który zostanie wkrótce ogłoszony, stanowi kolejny etap w integracji ekologicznego transportu z infrastrukturą miejską, zapewniając ciągłość i efektywność działania nowej floty. Dzięki temu Toruń, wraz z innymi polskimi miastami, może realnie wpłynąć na zmniejszenie emisji szkodliwych substancji i przyczynić się do walki ze zmianami klimatycznymi.

     

    Źródło: Dziennik Toruński

    Zdjęcie: MZK Toruń

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki

    Kategorie
    OZE

    Więcej energii z kogeneracji dla firm

    Jak podkreślają eksperci kogeneracja jest jednym z najwydajniejszych procesów produkcji energii elektrycznej i ciepła, oferując lepsze wykorzystanie energii skumulowanej w paliwie. Obecnie około 11 procent całkowitej produkcji energii w krajach Unii Europejskiej powstaje właśnie w procesie kogeneracji.

    Kogeneracja polega na jednoczesnej produkcji energii elektrycznej i ciepła w tym samym procesie technologicznym. Dzięki temu wytwarzanie energii jest bardziej efektywne niż w przypadku zastosowania konwencjonalnych metod. Do wyprodukowania takiej samej ilości energii w kogeneracji zużywa się bowiem znacznie mniej paliwa pierwotnego niż w tradycyjnej elektrowni.

    Każda megawatogodzina energii wytworzona z kogeneracji to niższa emisja dwutlenku węgla do atmosfery o ponad 55 procent w porównaniu do emisji dwutlenku węgla dla energii wytwarzanej z węgla kamiennego.

    – Firmy zakontraktowały o ponad 30 proc., czyli o około 580 tys. megawatogodzin więcej energii ze źródeł kogeneracyjnych niż w 2023 roku. Tym samym do naszych klientów biznesowych trafi ponad 2 mln megawatogodzin energii wytwarzanej efektywnie w jednym procesie wraz z ciepłem. Rosnące wolumeny kontraktowanej kogeneracji są wyrazem zwiększającej się świadomości klientów biznesowych w zakresie wywierania pozytywnego wpływu na środowisko naturalne – podkreśla Mariusz Purat, prezes zarządu TAURON Sprzedaż.

     

    Ograniczona emisja

    Wspieranie ochrony środowiska naturalnego poprzez ograniczenie emisji gazów cieplarnianych możliwe jest dzięki różnorodnej ofercie produktów energetycznych. Jednym z nich jest EKO Biznes od TAURONA, czyli produkt bazujący na energii wytworzonej w kogeneracji. Firmy, które decydują się na zakup prądu w ramach produktu EKO Biznes przyczyniają się do ograniczania emisji dwutlenku węgla do atmosfery.

    Wybierając EKO Biznes firma otrzymuje Certyfikat Akcesyjny wydawany przez Polskie Towarzystwo Certyfikacji Energii (PTCE). Jest w nim wskazana planowana ilość zużycia energii oraz planowana wartość redukcji emisji dwutlenku węgla. Po zakończeniu obowiązywania umowy firma otrzymuje dokument, potwierdzający faktyczną wielkość emisji dwutlenku węgla jakiej udało się uniknąć. Jest ona obliczana na podstawie zużycia energii elektrycznej w trakcie obowiązywania umowy oraz sprawności źródeł kogeneracyjnych biorących udział w produkcie EKO Biznes.

    Wszystkie elektrociepłownie zostały poddane audytowi Polskiego Towarzystwa Certyfikacji Energii, między innymi pod kątem ich oddziaływania na środowisko, gospodarowania odpadami czy spełnienia wszystkich wymaganych norm i procedur. Dzięki temu klienci mają pewność, że kupują energię elektryczną o zmniejszonym wpływie na środowisko i klimat.

     

    Opinia eksperta:

    – Aby elektrociepłownia została zakwalifikowana do sprzedaży energii elektrycznej w ramach EKO Biznes, musi spełniać określone wymagania. Przede wszystkim elektrociepłownia musi przejść audyt Polskiego Towarzystwa Certyfikacji Energii (PTCE) między innymi pod kątem generowanej emisji CO2 w procesie produkcji energii elektrycznej, gospodarki paliwem, także magazynowej, gospodarki odpadami komunalnymi i niebezpiecznymi, gospodarki olejowej itp. Certyfikacja źródeł energii jest konieczna, aby klienci EKO Biznes mieli pewność, że faktycznie korzystają z energii o obniżonej emisji CO2 oraz że źródło wytwórcze nie szkodzi środowisku w inny sposób. Cechą wyróżniającą elektrociepłownie pracujące na rzecz produktu EKO Biznes jest certyfikacja okresowa. Podczas audytów, prowadzonych cyklicznie przez niezależnych ekspertów PTCE, weryfikowany jest szereg obszarów działania elektrociepłowni, w szczególności pod kontem wymienionych wyżej aspektów – mówi Tomasz Fornalczyk, ekspert z zakresu mediów energetycznych w TAURON Sprzedaż.

     

    #OZE #Tauron #Energia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Indie budują największą elektrownię OZE, którą widać z kosmosu!

    Projekt o wartości 20 miliardów dolarów, realizowany przez Adani Green Energy Limited (AGEL), zajmuje obszar większy niż stolica Polski i ma potencjał zasilenia 16 milionów domów. Tym samym przyczyni się do zmniejszenia zależności Indii od węgla, który obecnie stanowi główne źródło energii w kraju.

    Budowa elektrowni, która łączy moc wiatru i słońca, jest nie tylko krokiem w kierunku realizacji indyjskich celów klimatycznych, ale także potwierdza zobowiązanie kraju do osiągnięcia neutralności węglowej do 2070 roku. Premier Narendra Modi podkreśla, że do końca tej dekady, energia odnawialna ma zaspokajać połowę zapotrzebowania kraju na energię.

    Inwestycja ta, wspierana przez najbogatszego mieszkańca Azji, Gautama Adaniego, pokazuje, jak dawne źródła bogactwa, takie jak węgiel czy diamenty, mogą ustępować miejsca zrównoważonemu rozwojowi. AGEL planuje zainwestować 100 miliardów dolarów w transformację energetyczną Indii, z czego 70 proc. środków ma być przeznaczone na produkcję czystej energii.

    Kamuthi Solar Power Project stanowi ważny krok dla Indii w dążeniu do liderowania w globalnej zielonej transformacji. W kontekście szybko rosnącego zapotrzebowania na energię i prognozowanego wzrostu gospodarczego, inicjatywa ta jest nie tylko odpowiedzią na lokalne wyzwania, ale również wpisuje się w globalne dążenia do zrównoważonego rozwoju i walki ze zmianami klimatycznymi.

     

    Źródło: biznes.interia

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    2 mld zł na nowy program OZE w ciepłownictwie – inwestycje w zieloną przyszłość

    W kontekście transformacji energetycznej, strategia dla ciepłownictwa do 2030 roku, którą przygotowuje resort klimatu, ma za zadanie wyznaczyć nową ścieżkę rozwoju dla sektora, koncentrując się na wykorzystaniu OZE i eliminując stopniowe uzależnienie od gazu. Program ten stanowi odpowiedź na potrzebę zintegrowanego podejścia do planowania systemów ciepłowniczych na poziomie lokalnym, zwiększając autonomię samorządów i umożliwiając im efektywne wdrażanie nowoczesnych rozwiązań energetycznych.

    Inwestycje w OZE mają nie tylko przyczynić się do redukcji emisji szkodliwych substancji i walki ze zmianami klimatycznymi, ale również zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne Polski poprzez dywersyfikację źródeł energii. Oczekuje się, że nowy program OZE w ciepłownictwie przyspieszy transformację energetyczną kraju, promując rozwiązania takie jak pompy ciepła, geotermia, czy wykorzystanie biometanu i wodoru jako przyszłościowych nośników energii w sektorze ogrzewania.

    Zmiana kierunku polityki energetycznej NFOŚiGW, odzwierciedla ogólnokrajową tendencję do stawiania na zrównoważony rozwój i technologie proekologiczne, stanowiąc ważny krok na drodze do osiągnięcia neutralności klimatycznej Polski do 2040 roku, zgodnie z założeniami europejskiej polityki klimatycznej.

     

    Źródło: Energetyka24

    #OZE #Ciepłownictwo

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Rewolucyjny Solarcontainer – austriacki start-up przekształca kontenery w mobilne farmy fotowoltaiczne

    Z zewnątrz Solarcontainer nie różni się od zwykłych kontenerów transportowych, jednak jego innowacyjność ujawnia się po rozwinięciu. Z obydwu stron kontenera wysuwają się złożone harmonijkowo panele fotowoltaiczne, rozprzestrzeniając się na długość 120 metrów. Taka instalacja, która do pełnego rozłożenia potrzebuje zaledwie pół godziny, generuje moc 140 kWp i może być gotowa do użytku w mniej niż pięć godzin od momentu dostarczenia na miejsce.

    Ta kompaktowa stacja energetyczna wyposażona jest w 240 paneli fotowoltaicznych zajmujących powierzchnię 720 m². Dzięki modułowej konstrukcji, możliwe jest łączenie kilku Solarcontainerów w jedną większą farmę fotowoltaiczną, zwiększając potencjał produkcyjny. Instalacja ta wprowadza energię do sieci, ale również oferuje opcję pracy w trybie off-grid, co stanowi nieocenioną wartość w miejscach odciętych od tradycyjnych źródeł zasilania.

    Po skończonym użytkowaniu, Solarcontainer łatwo składa się z powrotem do formy kontenera, spełniając normy ISO 668, co ułatwia transport drogą lądową, morską czy kolejową. To rozwiązanie ma szansę odegrać kluczową rolę w zapewnianiu awaryjnego zasilania, obsługiwaniu odległych lub trudno dostępnych lokalizacji, a także w szybkim reagowaniu na kryzysy energetyczne.

    Inicjatywa Solarcont, będąca owocem współpracy Hilber Solar i Gföllner, pokazuje, jak kreatywne połączenie branży fotowoltaicznej i kontenerowej może przynieść rozwiązania, które są nie tylko efektywne, ale również elastyczne i łatwe w transporcie.

     

    Źródło: Świat OZE

    Zdjęcie: Solarcontainer

    #OZE #Fotowoltaika #PV #FarmaPV #Innowacje

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Berlin inwestuje w gigantyczną pompę ciepła, co może zrewolucjonizować miejski system ogrzewania

    Ten ambitny projekt, który ma zostać oddany do użytku do 2026 roku, jest częścią szerszej strategii Berlina, mającej na celu zmniejszenie zależności od konwencjonalnych źródeł ciepła i intensyfikację wykorzystania odnawialnych źródeł energii. Siemens Energy, niemiecki gigant energetyczny, stoi za realizacją tego projektu, którego koszt oszacowano na 200 milionów euro.

    Ale pompa ciepła to tylko jeden z elementów nowej strategii ciepłowniczej miasta. Berlin współpracuje z Vattenfallem, szwedzkim koncernem energetycznym, aby zintegrować różne źródła energii, takie jak turbiny gazowe, biomasa, energia geotermalna, a także nowoczesne elektrownie na gaz ziemny, które w przyszłości mogą zostać przestawione na wodór.

    Działania te są zgodne z planem miasta, który zakłada, że do 2040 roku 10 proc. wszystkich gospodarstw domowych będzie ogrzewanych za pomocą energii pozyskiwanej ze spalania odpadów, a kolejne 20 proc. otrzyma ciepło z dużych pomp ciepła. To nie tylko krok ku zrównoważonemu rozwojowi, ale również próba osiągnięcia celu neutralności klimatycznej Berlina do 2040 roku.

    Zakup ciepłowni przez władze miasta od Vattenfalla za 1,6 miliarda euro podkreśla zaangażowanie w transformację energetyczną i dążenie do samodzielności w kwestiach energetycznych. To pokazuje, jak publiczne i prywatne podmioty mogą współpracować, aby przyspieszyć przejście na zieloną energię i wprowadzić miasto w nową erę ekologicznej odpowiedzialności.

     

    Źródło: Glebenergia

    #OZE #Pompyciepła

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Wzrost mocy mikroinstalacji OZE w Polsce przekracza 11 GW, ale dynamika rozwoju zwalnia

    W 2022 roku dynamika przyrostu liczby instalacji sięgała około 41 proc., podczas gdy w 2023 roku spadła do około 15 proc. Podobny trend obserwujemy w zakresie ilości energii wprowadzanej do sieci, gdzie dynamika wzrostu spadła z około 110 proc. w 2022 roku do około 26 proc. w 2023 roku.

    Mikroinstalacje OZE z definicji są to najmniejsze jednostki przyłączone do sieci elektroenergetycznej o napięciu niższym niż 110 kV, posiadające moc zainstalowaną elektryczną nie większą niż 50 kW i ewentualnie moc osiągalną cieplną nie większą niż 150 kW. Ich rozwój jest kluczowym elementem strategii Polski dotyczącej zwiększenia udziału energii odnawialnej w krajowym miksie energetycznym, mając na celu nie tylko redukcję emisji dwutlenku węgla, ale również zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego i zmniejszenie zależności od importowanych paliw kopalnych.

    Mimo spowolnienia, tendencja wzrostowa w sektorze mikroinstalacji OZE w Polsce pozostaje silna, co odzwierciedla rosnącą świadomość ekologiczną oraz chęć do bycia bardziej niezależnym i proekologicznym. Utrzymanie tego trendu będzie wymagało jednak dalszego wsparcia regulacyjnego i potencjalnie nowych inicjatyw zachęcających do inwestycji w mikroinstalacje OZE. Aby utrzymać tempo rozwoju sektora mikroinstalacji OZE, kluczowe będzie nie tylko utrzymanie atrakcyjnych warunków finansowania dla prosumenckich inwestycji, ale również edukacja i promowanie świadomości na temat korzyści płynących z wykorzystania odnawialnych źródeł energii. Dalsze innowacje technologiczne i optymalizacja procesów instalacyjnych mogą również przyczynić się do zwiększenia efektywności i dostępności mikroinstalacji dla szerszego grona odbiorców.

     

    Źródło: energia.rp

    #OZE #Energetyka #Mikroinstalacje #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    Elektromobilność

    Ponad 3 000 nowych punktów ładowania w Polsce do końca 2024 roku. Przyspieszenie elektromobilności na horyzoncie

    Obecna sytuacja, gdzie w 2022 roku powstało 917 punktów ładowania, może ulec znaczącej zmianie, przyspieszając rozwój infrastruktury ponad trzykrotnie. Taki wzrost byłby możliwy dzięki finalizacji wielu inwestycji rozpoczętych w ostatnich latach. Szczególnie optymistyczne są prognozy dotyczące stacji szybkich i ultraszybkich, gdzie w ubiegłym roku odnotowano ponad 90 proc. przyrost.

    Maciej Mazur zwraca uwagę na wyzwania, z jakimi branża się zmagała, w tym długotrwały proces finalizacji umów wsparcia z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który w niektórych przypadkach trwał aż 20 miesięcy.

    Mimo tych przeszkód, perspektywy dla 2024 roku wydają się obiecujące. Rozwój wielostanowiskowych hubów ładowania ma potencjał do znacznego zmniejszenia barier dla potencjalnych użytkowników samochodów elektrycznych, zachęcając do ich zakupu poprzez zwiększenie dostępności punktów ładowania.

    Tak dynamiczny rozwój infrastruktury ładowania w Polsce stanowi kluczowy krok w kierunku promowania elektromobilności oraz wprowadzania zero- i niskoemisyjnych technologii w transporcie, co jest głównym celem działalności PSPA. Rozwój ten przyczyni się do zwiększenia popularności pojazdów elektrycznych oraz przyspieszy realizację celów środowiskowych.

     

    Źródło: Inwestycje.pl

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Stacjeładowania #Polska

    Kategorie
    Magazyny energii

    Polska kopalnia staje się pionierem w grawitacyjnych magazynach energii

    Celem projektu jest zbadanie wykorzystania terenów pogórniczych do gromadzenia energii grawitacyjnej. Mechanizm magazynowania jest prosty – w czasie nadmiaru energii w sieci, ciężkie obiekty są wciągane na wysokość, a w momencie zapotrzebowania na energię, opadają, napędzając generator. Choć idea przypomina działanie elektrowni szczytowo-pompowych, gdzie wodę przepompowuje się do górnego zbiornika, nowe projekty zakładają wykorzystanie ciężkich bloków metalu lub innych materiałów.

    Projekt „GrEnMine” zakłada pilotażową instalację w Kopalni Węgla Brunatnego Turów, gdzie na małą skalę przetestowane zostaną nowatorskie metody magazynowania – za pomocą systemów szynowych lub taśm przenośnikowych. Te technologie mogą zrewolucjonizować sposób, w jaki postrzegamy magazynowanie energii, przynosząc rozwiązania odpowiednie dla różnych terenów – od szybów kopalnianych po wyrobiska odkrywkowe.

    Inicjatywa ta odpowiada na wyzwania związane z przechowywaniem energii ze źródeł odnawialnych, ale również otwiera nowe możliwości dla terenów postindustrialnych, przyczyniając się do transformacji energetycznej Polski. Zastosowanie opuszczonych obszarów górniczych do przechowywania energii może stanowić modelowy przykład efektywnego wykorzystania zasobów i przestrzeni, jednocześnie wspierając ekologiczny i zrównoważony rozwój.

    Projekt, wspierany przez europejski program RFCS, ma potencjał do zmiany krajobrazu energetycznego Polski, ale również do wprowadzenia krajowej gospodarki na nowe tory, łączące innowacyjność z ekologią. Przyszłość magazynowania energii w Polsce zapisuje się przez ambitne projekty takie jak „GrEnMine”, wskazując kierunek, w jakim mogą podążać inne kraje poszukujące efektywnych rozwiązań w dziedzinie gromadzenia zielonej energii.

     

    Źródło: Świat OZE

    #OZE #Magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    Dorota Zawadzka-Stępniak nowym prezesem NFOŚiGW. Nowy rozdział w polskiej polityce środowiskowej?

    Dorota Zawadzka-Stępniak, doświadczona w dziedzinie ochrony środowiska i polityki klimatycznej, była dotychczas dyrektorką Biura Ochrony Powietrza i Polityki Klimatycznej w stołecznym urzędzie miasta Warszawy. Jej praca koncentrowała się na wdrażaniu programów dotacji, rozwijaniu systemu monitoringu jakości powietrza oraz na kreowaniu strategii miejskich związanych z energią i zmianami klimatu.

    NFOŚiGW, istniejący od 1989 roku, pełni kluczową rolę w finansowaniu inicjatyw ekologicznych w Polsce, oferując pożyczki, dotacje i inne formy wsparcia dla różnorodnych beneficjentów – od samorządów i przedsiębiorstw po organizacje społeczne i osoby fizyczne. Fundusz odgrywa ważną rolę w realizacji programów takich jak „Mój Prąd” czy „Czyste Powietrze”, które mają na celu promowanie odnawialnych źródeł energii i poprawę jakości powietrza.

    Przyjęcie przez Dorotę Zawadzka-Stępniak roli prezesa NFOŚiGW sygnalizuje nowy rozdział w działaniach funduszu, skupiając się na poprawie efektywności, przejrzystości i wprowadzeniu innowacyjnych rozwiązań, które będą wspierać ekologiczną transformację Polski. Z jej bogatym doświadczeniem w sektorze publicznym i prywatnym, zdobytym m.in. w Konfederacji Lewiatan i PwC Advisory, oraz wcześniejszą pracą w Ministerstwie Środowiska, Zawadzka-Stępniak jest dobrze przygotowana do prowadzenia funduszu w kierunku realizacji jego kluczowych celów ekologicznych.

    Jej nominacja odzwierciedla większą zmianę w podejściu Polski do kwestii klimatycznych, gdzie zaangażowanie na poziomie krajowym staje się coraz bardziej zdecydowane w dążeniu do zrównoważonego rozwoju i minimalizacji negatywnego wpływu na środowisko.

     

    #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Ekologiczna rewolucja w Łodzi – lotnisko stawia na fotowoltaikę i zmierza ku samowystarczalności energetycznej

    Rozciągająca się na obszarze do 13 hektarów, farma fotowoltaiczna będzie zlokalizowana po południowej stronie pasa startowego, tuż przy obwodnicy Łodzi. Planowana moc instalacji to imponujące 10 MW, co pozwoli na pokrycie całkowitego zapotrzebowania lotniska na energię elektryczną, czyniąc je jednym z pierwszych lotnisk w Polsce samowystarczalnym energetycznie.

    Projekt zostanie zrealizowany w 2 lub 3 etapach, a już pierwszy z nich, który ma zostać zakończony w niedalekiej przyszłości, umożliwi wygenerowanie około 20 proc. zapotrzebowanej przez lotnisko energii. Dalsze etapy rozbudowy instalacji mają na celu osiągnięcie pełnej niezależności energetycznej.

    Inwestycja ta wpisuje się w globalne trendy promujące odnawialne źródła energii, ale również przyczynia się do redukcji śladu węglowego lotniska. Ponadto, nadwyżki produkowanej energii elektrycznej mają zostać wykorzystane do zasilania pobliskich obiektów miejskich, co dodatkowo podkreśla lokalny charakter tego ekologicznego przedsięwzięcia.

    Korzyści płynące z realizacji tego projektu są wielowymiarowe. Poza oczywistymi aspektami ekologicznymi, takimi jak zmniejszenie emisji dwutlenku węgla, farma fotowoltaiczna przyniesie znaczne oszczędności finansowe. W obliczu rosnących cen energii, posiadanie własnego, niezależnego źródła staje się nie tylko atrakcyjną opcją ekonomiczną, ale również gwarantem stabilności energetycznej.

     

    Źródło: spidersweb

    Zdjęcie: Shutterstock

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Łódź #Lotnisko #Energetyka #Polska

    Kategorie
    OZE

    Koniec pieców na gaz i era fotowoltaiki w nowych budynkach – są nowe decyzje Unii

    Nowe regulacje zakładają zakaz montowania pieców na paliwa kopalne, w tym na gaz ziemny, w nowo wznoszonych budynkach w latach 2028-2030. To radykalne posunięcie ma na celu zmniejszenie emisji dwutlenku węgla, na które ogrzewanie budynków ma znaczący wpływ, stanowiąc ponad 35 proc. całkowitej emisji tego gazu w UE. Dążenie do zmniejszenia zależności od importowanych paliw kopalnych i maksymalizacji wykorzystania energii z odnawialnych źródeł to kluczowe cele zmienionej dyrektywy.

    Zgodnie z nowymi przepisami, od 2040 roku zakaz montowania nowych pieców na paliwa kopalne będzie obowiązywał także w istniejących budynkach. Przed tym terminem jednak piec na paliwa kopalne będzie mógł być zainstalowany tylko jako źródło uzupełniające, czyli wykorzystywane wyłącznie w okresach szczytowego zapotrzebowania na energię, przy czym głównym źródłem ciepła powinna być technologia zrównoważona, na przykład pompa ciepła.

    W ramach zmian w dyrektywie wprowadzony zostanie również obowiązek instalowania paneli fotowoltaicznych w nowych budynkach. Od 2029 roku wszystkie nowe budynki mieszkalne będą musiały być wyposażone w systemy fotowoltaiczne, a już wcześniej wymóg ten dotknie innych typów nowych obiektów, takich jak hotele czy biurowce.

    Dyrektywa nakłada także nowe wymogi na budynki publiczne, które od 2027 roku będą musiały spełniać standardy zeroemisyjności, a od 2030 roku wymóg ten będzie rozszerzony na wszystkie nowe budynki, włączając w to obiekty mieszkalne.

    Dodatkowo, od 2025 roku państwa członkowskie nie będą mogły oferować wsparcia finansowego, takiego jak dofinansowania czy ulgi podatkowe, na instalację systemów opartych o paliwa kopalne. To posunięcie ma na celu przyspieszenie przejścia na zielone technologie i ograniczenie wsparcia dla rozwiązań przyczyniających się do zanieczyszczenia środowiska.

    Zmiany wprowadzone przez dyrektywę będą miały również wpływ na świadectwa charakterystyki energetycznej budynków. W całej UE będą one musiały stosować ujednoliconą skalę ocen, co może wymagać zmian administracyjnych. Świadectwa te będą wydawane częściej i będą zawierały więcej informacji, co z kolei może wpłynąć na ceny tych dokumentów.

     

    Źródło: RP

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Pompyciepła #Ogrzewanie #Budownictwo

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Rządowe dotacje z nowymi zasadami dla pomp ciepła coraz bliżej. Sprawdź co musisz wiedzieć

    Pompy ciepła, kiedyś luksusowe rozwiązanie, stały się dziś dostępne szerzej dzięki postępowi technologicznemu i wsparciu rządowemu. Jednak, by skorzystać z dotacji, urządzenia muszą być zarejestrowane na aktualizowanej liście zielonych urządzeń i materiałów (ZUM). Kontrole, o których informuje NFOŚiGW, mają na celu weryfikację prawidłowości realizacji projektów i są standardową procedurą zarówno dla pomp ciepła, jak i innych systemów grzewczych objętych wsparciem.

    W obliczu zgłoszeń do UOKiK dotyczących niskiej jakości urządzeń, planowane są również kontrole u importerów i dostawców. To ważny krok w kierunku zapewnienia, że beneficjenci programów otrzymują nie tylko finansowe wsparcie, ale i gwarancję wysokiej jakości instalacji, która posłuży im przez lata. W związku z tym, przed zakupem i instalacją, warto sprawdzić obowiązującą listę ZUM, aby mieć pewność, że wybrane urządzenie kwalifikuje się do dofinansowania i spełnia wysokie standardy efektywności oraz jakości.

    Nowa procedura weryfikacji urządzeń na liście ZUM wymaga od producentów i dystrybutorów przedstawienia wyników badań przeprowadzonych w akredytowanych laboratoriach. Taki proces ma na celu eliminację urządzeń, które nie spełniają rygorystycznych kryteriów efektywności i bezpieczeństwa. Beneficjenci programów dofinansowujących, którzy zainstalują urządzenia niespełniające tych wymogów, mogą być zobowiązani do zwrotu otrzymanych środków. Dlatego kluczowe jest, aby przed podjęciem decyzji o instalacji pompy ciepła upewnić się, że wybrane urządzenie znajduje się na zaktualizowanej liście ZUM i spełnia wszystkie wymagane standardy.

     

    Źródło: muratorplus

    #OZE #Pompyciepła #MójPrąd #CzystePowietrze

    Kategorie
    Magazyny energii

    Lider magazynów energii zamierza inwestować w Polsce – nowa era magazynowania energii nad Wisłą

    Ekspansja Harmony Energy na rynek francuski jest już przesądzona, a firma bacznie obserwuje także możliwości w Polsce i Niemczech. Decyzja o inwestycjach w Polsce może być krok w kierunku zwiększenia stabilności energetycznej i promowania odnawialnych źródeł energii w kraju. O ile spółka ma już przygotowane projekty w Polsce, ich realizacja nie jest jeszcze całkowicie potwierdzona.

    Harmony Energy jest znane z zarządzania największymi instalacjami BESS w Europie. Ich najnowszy projekt, Bumpers Battery Energy Storage System w Wielkiej Brytanii, stał się największym tego typu magazynem w Europie, co świadczy o dużej kompetencji i doświadczeniu firmy w tej branży. Utworzenie polskiego oddziału, Harmony Energy Poland, może być sygnałem gotowości firmy do rozpoczęcia operacji na polskim rynku, co mogłoby znacząco przyczynić się do transformacji energetycznej i zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego w Polsce.

    Inwestycje w BESS mogą przyczynić się do zwiększenia niezależności energetycznej Polski, zmniejszając jednocześnie jej zależność od konwencjonalnych źródeł energii i importowanych paliw. Ponadto, wprowadzenie nowoczesnych technologii magazynowania energii może stymulować lokalny przemysł i innowacje, tworząc nowe miejsca pracy i otwierając możliwości dla polskich firm i start-upów w sektorze energetyki.

     

    Źródło: Gramwzielone

    #OZE #Magazynyenergii #Europa #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Znane sieci handlowe wprowadzają płatne ładowarki aut elektrycznych

    Lidl, który już zainstalował pierwsze płatne stacje ładowania, ma ambitny plan wyposażenia wszystkich swoich sklepów w ładowarki do 2025 roku. Z kolei Kaufland planuje, że każdy z jego sklepów z parkingiem będzie miał co najmniej jedną stację ładowania do końca 2024 roku. Nowa polityka cenowa Lidla i Kauflandu ma odzwierciedlać realne koszty związane z dostarczaniem energii, a także podkreślać wartość tej usługi dla kierowców samochodów elektrycznych.

    Wprowadzenie opłat za ładowanie jest krokiem w kierunku równoważenia korzyści między kierowcami pojazdów elektrycznych a spalinowych, którzy nie otrzymują darmowego paliwa. Jednocześnie, sieci handlowe takie jak Biedronka również rozwijają infrastrukturę ładowania, wprowadzając płatne stacje w strategicznych lokalizacjach, co świadczy o rosnącym zainteresowaniu i potrzebie wsparcia elektromobilności w kraju.

    Wprowadzenie opłat za ładowanie ma potencjał stworzenia bardziej zrównoważonego modelu biznesowego dla stacji ładowania, zapewniając ich długotrwałą eksploatację i utrzymanie. Ten ruch w kierunku komercjalizacji usług ładowania może również zmotywować inne przedsiębiorstwa do inwestycji w infrastrukturę dla pojazdów elektrycznych, przyczyniając się do dalszego rozwoju elektromobilności w Polsce.

     

    Źródło: Money.pl / Marcin Walków

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Stacjeładowania

    Kategorie
    Magazyny energii

    Zielona rewolucja w zasięgu ręki – odpis podatkowy na magazyny energii w 2025 roku może dużo zmienić

    Jest to odpowiedź na problemy związane z nowym systemem rozliczeń za prąd produkowany przez prosumentów, zwanym net-billingiem.

    Wprowadzenie tego systemu oznaczało, że właściciele instalacji fotowoltaicznych sprzedają nadwyżkę wyprodukowanej energii po cenach rynkowych, a w razie potrzeby dokupują brakującą ilość energii. Ten model finansowy skomplikował sytuację prosumentów, zmuszając ich do bardziej strategicznego zarządzania wyprodukowaną energią, aby maksymalizować oszczędności. W odpowiedzi na te wyzwania, rząd rozważa wprowadzenie wspomnianego odpisu podatkowego, mającego na celu zmniejszenie obciążeń finansowych związanych z instalacją magazynów energii przy domach.

    Takie magazyny mogą pomóc w lepszym zarządzaniu własną produkcją i konsumpcją energii, ale również odciążyć sieć dystrybucyjną i zmniejszyć koszty związane z jej modernizacją. Minister Hennig-Kloska podkreśliła, że inicjatywa ta może znacznie przyczynić się do popularyzacji magazynów energii w Polsce, zapewniając jednocześnie nowe programy wsparcia dla osób decydujących się na takie inwestycje.

    Działania te wskazują na zmianę podejścia w polityce energetycznej kraju, która coraz bardziej skupia się na promowaniu zrównoważonego rozwoju i samowystarczalności energetycznej. Odpis podatkowy za instalację magazynów energii mógłby stanowić istotną zachętę dla wielu Polaków, umożliwiając im nie tylko zmniejszenie rachunków za prąd, ale również przyczynienie się do ochrony środowiska poprzez wykorzystanie odnawialnych źródeł energii. Czas pokaże, jakie konkretne rozwiązania zostaną wprowadzone i jak będą one wpływać na kształt polskiego sektora energetycznego.

     

    Źródło: Money.pl

    #OZE #Magazynyenergii

    Kategorie
    Magazyny energii

    Nowelizacja Prawa budowlanego – będzie łatwiejsza integracja magazynów energii z OZE?

    Zmiana ta dotyczy obiektów stanowiących część systemów fotowoltaicznych, nie obejmując magazynów używanych niezależnie lub z innymi technologiami, takimi jak mikroturbiny wiatrowe.

    Pomimo że proponowana pojemność magazynu wydaje się niewystarczająca w kontekście instalacji fotowoltaicznych o mocy do 150 kW, która może wyprodukować znacznie więcej energii w ciągu roku, Ministerstwo Rozwoju i Technologii proponuje takie ograniczenie. W odpowiedzi na te obawy, eksperci z branży, jak Bogdan Szymański z Stowarzyszenia Branży Fotowoltaicznej POLSKA PV, sugerują zwiększenie dopuszczalnej pojemności magazynu do 300 kWh, co lepiej odpowiadałoby potencjalnym potrzebom dużych instalacji fotowoltaicznych.

    Oprócz uproszczenia procedur związanych z instalacją magazynów energii, nowelizacja ma potencjał, by stymulować rozwój zielonej energii w Polsce. Zmiana ta może zachęcić właścicieli domów oraz przedsiębiorstwa do inwestowania w systemy fotowoltaiczne wraz z magazynowaniem energii, co zwiększy efektywność wykorzystania odnawialnych źródeł i przyczyni się do redukcji emisji CO2. Dodatkowo, rozszerzenie możliwości magazynowania energii może wspierać stabilność sieci energetycznej, umożliwiając lepsze zarządzanie wytwarzaną i zużywaną energią. Kluczowe będzie jednak dalsze monitorowanie wpływu tych przepisów na rynek energetyczny, by w razie potrzeby dostosować regulacje do dynamicznie zmieniających się warunków i technologii w sektorze OZE.

     

    Źródło: legislacja.gov.pl

    Zdjęcie: ShutterStock 

    #OZE #Magazynyenergii #PrawoBudowlane #Budownictwo #Fotowoltaika #PV #Polska

    Kategorie
    OZE

    Strategiczne zmiany w zarządzie TAURON. Nowe kierownictwo na nowe wyzwania energetyczne

    Grzegorz Lot – absolwent Politechniki Śląskiej w Gliwicach, posiada bogate doświadczenie w zakresie zarządzania i innowacji w energetyce. Jego kariera obejmuje ważne stanowiska w różnych spółkach, w tym w Polenergia Sprzedaż sp. z o.o. oraz w Grupie Vattenfall, gdzie zajmował się m.in. rozwojem strategii sprzedażowych i marketingowych.

    Nowa struktura zarządu TAURON Polska Energia S.A. obejmuje również Piotra Gołębiowskiego jako Wiceprezesa Zarządu ds. Handlu, Michała Orłowskiego jako Wiceprezesa Zarządu ds. Zarządzania Majątkiem i Rozwoju oraz Krzysztofa Surmę jako Wiceprezesa Zarządu ds. Finansów. Ta zmiana kadrowa świadczy o strategicznym podejściu firmy do zarządzania i rozwoju, szczególnie w kontekście dynamicznie zmieniającego się rynku energetycznego.

    TAURON Polska Energia S.A. jest kluczowym graczem na polskim rynku energetycznym, odgrywającym centralną rolę w wytwarzaniu, dystrybucji oraz sprzedaży energii. Notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, spółka ma znaczący wpływ na krajową gospodarkę, zatrudniając ponad 25 tysięcy pracowników i obsługując około 5 milionów klientów. Jej działania są zgodne z najnowszymi trendami i wymogami rynku, co podkreśla jej pozycję jako lidera innowacji w branży energetycznej.

    Zmiany w zarządzie TAURON są znaczącym krokiem w dalszym rozwoju firmy, który ma na celu wzmocnienie jej pozycji na rynku, ale również dalszą modernizację i adaptację do zmieniających się warunków i potrzeb sektora energetycznego. Nowe przywództwo z Grzegorzem Lotem na czele ma za zadanie nie tylko kontynuować dotychczasową strategię rozwoju, ale również wprowadzać nowe, innowacyjne rozwiązania, które będą wspierać długoterminowy wzrost i stabilność spółki.

     

    Źródło: ARE, biznes.interia

    #OZE #Energetyka #Tauron #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Farma agrofotowoltaiczna w zachodniopomorskim – produkcja energii i uprawa roślin w jednym

    Farma agrofotowoltaiczna powstanie we współpracy Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie oraz przedsiębiorstwa Energia Pomorze. AgrofarmaPV zostanie zlokalizowana na terenie województwa zachodniopomorskiego i zajmie obszar 10 ha. Zgodnie z założeniem instalacja będzie generować energię elektryczną ze słońca, ale i posłuży pod uprawę rośli i to bez wykorzystania dodatkowego nawodnienia.

    Obecnie opracowywane jest studium wykonalności projektu, co zgodnie z planem ma potrwać do 9 miesięcy. Następnym krokiem będzie budowa instalacji na powierzchni 2 ha i przeprowadzenie dwuletnich badań na powstałej części instalacji wytwórczej. W kolejnym etapie inwestycja zostanie rozbudowana do łącznej powierzchni 10 ha.

    Według projektu farma będzie zbudowana z przeszło tysiąca elementów o kształcie zbliżonym do małych domków, pod którymi przewidziano miejsce na uprawę roślin. Rozwiązanie to będzie jednocześnie generowało „czystą energię elektryczną, która będzie wykorzystywana do zasilenia maszyn elektrycznych obsługujących gospodarstwo, zaś nadwyżki trafią do sieci. Ponadto inwestycja umożliwi zbieranie oraz magazynowanie deszczówki, która posłuży do nawadniania uprawianych roślin.

    Projekt ma być dedykowanym rozwiązaniem dla nowoczesnych gospodarstw rolnych, w których będzie generowana energia elektryczna ze źródeł odnawialnych w symbiozie z uprawą roślin. Projekt Narodowego Centrum Badań i Rozwoju wyniesie około 100 mln zł.

    Podobne projekty budowane są już np. na terenie Holandii, Włoch czy Niemiec.

     

    #OZE #środowisko #klimat #energia #energetyka #rozwój

    Kategorie
    Magazyny energii

    Jeden z największych magazynów energii w Europie. Imponujący projekt powstaje w Szwecji

    Imponująca inwestycja magazynu energii powstanie na terenie Szwecji już w pierwszej połowie 2025 roku. Zgodnie z założeniami będzie stanowić znaczące wsparcie krajowego systemu elektroenergetycznego.

    Umowa na realizację inwestycji została podpisana pod koniec ubiegłego roku, a oficjalne ogłoszenie rozpoczęcia budowy ogłoszono na francusko-szwedzkim forum biznesowym. System magazynowania energii oparto o baterie litowo-jonowe. Projekt zakłada rozwiązanie o pojemności 93,9 MWh, które zostanie zlokalizowane w hrabstwie Västernorrland, nieopodal innego magazynu energii o nazwie Storen Power Reserve.

    Budowa magazynu ma zapewnić Szwecji odpowiednie usługi rezerwy mocy, co znacząco wspomoże w zwiększeniu bezpieczeństwa systemu elektroenergetycznego kraju. Z założenia ma on też ograniczyć koszty stabilizacji sieci oraz ułatwić integrację systemu z instalacjami odnawialnych źródeł energii.

    Jak informuje firma Neoen, przeszło połowa wartości inwestycji zapewniona zostanie przez europejskie przedsiębiorstwa. Przedsięwzięcie wykorzysta falowniki wyprodukowane na terenie Włoch, kontenery bateryjne będą pochodzić z Francji, zaś zarządzaniem projektem oraz wykonaniem usług inżynieryjnych zajmą się Francuzi oraz Szwedzi.

    Dyrektor zarządzająca Neoen Sweden, Laetitia Prot podkreśla – „Cieszymy się, że rozpoczynamy budowę kolejnego rekordowego projektu bateryjnego w Szwecji. Chciałabym podziękować w szczególności operatorowi systemu dystrybucyjnego E.ON i lokalnym interesariuszom za ich aktywne wsparcie. Mając obecnie ponad 300 MW aktywów w eksploatacji lub w budowie w kraju, w tym 146 MW w magazynach energii, jesteśmy jednym z najbardziej dynamicznych graczy w dziedzinie energii odnawialnej w Szwecji”.

     

    #OZE #energia #energetyka #rozwój #technologie #innowacje

    Kategorie
    Elektromobilność

    Nowe środki dla programu Mój Elektryk

    Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wraz ze współpracy z Bankiem Ochrony Środowiska (BOŚ) realizuje program wspierający rozwój elektromobilności w Polsce pod nazwą „Mój Elektryk”. Wsparcie finansowe przyznawane jest beneficjentom w postaci dofinansowania na zakup lub leasing pojazdu zeroemisyjnego. Za dotacje fizyczne odpowiada NFOŚiGW, zaś obsługa leasingów należy do BOŚ.

    Od tej pory w ramach dofinansowania leasingów program „Mój Elektryk” zapewnia pulę środków w wysokości 600 mln zł, przy czym cały budżet programu przewidziano na poziomie 900 mln zł.

    Ścieszka leasingowa realizowana przez BOŚ w ramach programu „Mój Elektryk” skierowana jest do przedsiębiorców, osób fizycznych, samorządów, rolników indywidualnych, fundacji oraz kościołów i wyznaniowych związków. Z środków programu sfinansować można leasing samochodów osobowych przeznaczonych do przewozu nie więcej niż 8 osób, pojazdów dostawczych o maksymalnej masie całkowitej do 3,5 tony, a także motocykli i motorowerów. Kwota wsparcia uwarunkowana jest rodzajem pojazdu. W przypadku samochodu osobowego może stanowić maksymalnie 27 tys. zł, zaś dla pojazdu dostawczego może wynieść nawet do 70 tys. zł.

    To kolejne zwiększenie puli środków w ramach programu „Mój Elektryk”. BOŚ startował z budżetem do rozdysponowania w wysokości 20 mln zł, a od tego czasu sukcesywnie podnosi sumę środków finasowych. W maju ubiegłego roku na wniosek BOŚ zwiększono ilość pieniędzy o 150 mln zł, zaś kolejne 100 mln zł dołożono jeszcze w listopadzie tego samego roku. Obecnie pula środków na leasingi pojazdów zeroemisyjnych doszła do 600 mln zł.

     

    #klimat #środowisko #dofinansowanie #finansowanie #energetyka #emisja

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Przełom – panele fotowoltaiczne o rekordowej sprawności

    Tradycyjnie, postęp w sprawności modułów fotowoltaicznych był stopniowy. Jednak ostatnie miesiące przyniosły znaczące przyspieszenie. Firmy poprawiały swoje rekordy, często tylko o ułamki procenta, aż do momentu, gdy Maxeon Solar Technologies, firma z reputacją innowatora ustanowiła nowy standard, prezentując moduły o sprawności 24,1 proc. Z kolei chińska firma Aiko Solar zaskoczyła rynek, prezentując moduły o sprawności 25,15 proc., co pokazuje, jak dynamicznie zmienia się branża i jak silna jest konkurencja na rynku fotowoltaicznym.

    Wysoka sprawność modułów fotowoltaicznych ma kluczowe znaczenie nie tylko dla producentów i konsumentów energii, ale również dla globalnej gospodarki. Poprawa sprawności modułów oznacza większą produkcję energii z tej samej powierzchni, co jest istotne w kontekście rosnącego zapotrzebowania na energię i dążenia do ograniczenia emisji CO2.

    Choć chińskie moduły Aiko Solar wyznaczają nowy kierunek, ich dostępność na rynku pozostaje niepewna. Przed branżą stoi wyzwanie, aby przekształcić te innowacje w dostępne komercyjnie produkty, co będzie miało zasadnicze znaczenie dla przyszłości fotowoltaiki.

    Innowacje w sprawności modułów fotowoltaicznych mogą znacząco przyczynić się do zmniejszenia śladu węglowego i promować zrównoważony rozwój. Wraz z poprawą infrastruktury ładowania i magazynowania energii, fotowoltaika staje się coraz bardziej atrakcyjna jako zrównoważone źródło energii.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    Elektromobilność

    6 tysięcy – tyle już jeździ elektrycznych aut dostawczych po polskich drogach

    W styczniu 2024 roku Polska zarejestrowała imponującą liczbę 5 951 elektrycznych pojazdów dostawczych, co stanowi 75 proc. wzrost w porównaniu z poprzednim rokiem. Tak dynamiczny rozwój świadczy o rosnącym zaufaniu przedsiębiorców do technologii elektrycznych, które stają się coraz bardziej konkurencyjne i dostępne dla szerokiego grona użytkowników.

    Aby wspierać rosnącą liczbę elektrycznych pojazdów, Polska intensywnie rozwija infrastrukturę ładowania. Do stycznia 2024 roku dysponowaliśmy 6 086 punktami ładowania, co stanowi 33 proc. wzrost w stosunku do poprzedniego roku. Znaczący jest również dynamiczny rozwój stacji szybkiego ładowania, kluczowych dla efektywności operacyjnej pojazdów elektrycznych w transporcie dostawczym.

    Z kolei wśród nowo zarejestrowanych osobowych pojazdów elektrycznych w styczniu br., szczególną popularnością cieszą się modele takie jak Tesla Model Y, Mazda MX-30 i Dacia Spring. Te pojazdy, łącząc zaawansowaną technologię z dostępnością, zdobywają uznanie polskich przedsiębiorców i indywidualnych użytkowników.

    Zaangażowanie Polski w rozwój elektromobilności, szczególnie w segmencie dostawczym jest obiecującym krokiem w kierunku zielonej przyszłości. Z rosnącą flotą elektrycznych pojazdów dostawczych, rozbudowaną infrastrukturą ładowania oraz wsparciem rządowym, Polska staje się jednym z liderów elektromobilności w Europie. Z roku na rok elektryczne pojazdy dostawcze stają się coraz bardziej integralną częścią krajobrazu transportowego napędzając zmianę w kierunku bardziej zrównoważonej przyszłości.

     

    Źródło: ŚwiatOZE

    Grafika: DPD

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki

    Kategorie
    OZE

    Strategiczna Zmiana w ENEA: Grzegorz Kinelski Prowadzi Rewolucję w Zarządzie

    Grzegorz Kinelski, doświadczony lider w branży energetycznej, obejmie funkcję Prezesa Zarządu ENEA S.A., przynosząc ze sobą bogate doświadczenie zdobyte w wielu prestiżowych firmach. Jego poprzednie role obejmują stanowisko członka zarządu w Veolia Energy Contracting Poland oraz liczne funkcje kierownicze, w tym dyrektora w Veolia Poland i Prezesa PKP Energetyka Sprzedaż. Jego ekspertyza i wizja będą kluczowe dla dalszego rozwoju ENEA, zwłaszcza w kontekście przejścia na bardziej zrównoważone źródła energii.

    Oprócz powołania Kinelskiego, ENEA S.A. wzmocniła swój zarząd doświadczonymi ekspertami: Bartoszem Krystą, odpowiedzialnym za sprawy handlowe, Markiem Lelątko, który zajmie się finansami oraz Dalidą Gepfert, która będzie odpowiadać za kwestie korporacyjne. Te zmiany w strukturze zarządzającej są odpowiedzią na rosnące wyzwania rynkowe i świadczą o zobowiązaniu ENEA do ciągłego doskonalenia swoich operacji i strategii.

    Wizja ENEA pod kierownictwem Grzegorza Kinelskiego zapowiada się jako okres innowacji i strategicznych inwestycji, zwłaszcza w obszarze odnawialnych źródeł energii i nowoczesnych technologii. Doświadczenie Kinelskiego w zarządzaniu i transformacji firm energetycznych będzie miało kluczowe znaczenie dla dalszego rozwoju ENEA i umocnienia jej pozycji na rynku.

    Powołanie nowych członków zarządu w ENEA S.A. to ważny krok w kierunku adaptacji firmy do zmieniającego się krajobrazu energetycznego. Z doświadczonym Grzegorzem Kinelskim na czele, ENEA jest gotowa na wprowadzenie innowacyjnych rozwiązań, które będą wspierać zrównoważony rozwój i odpowiadać na potrzeby przyszłości.

     

    #OZE

    Kategorie
    Elektromobilność

    Odkryj V2G – ładowanie elektryka za darmo!

    System V2G umożliwia dwukierunkowy przepływ energii między pojazdem elektrycznym a siecią, co oznacza, że samochody mogą nie tylko czerpać energię do ładowania, ale i oddawać jej nadwyżkę z powrotem do sieci. To innowacyjne rozwiązanie przekształca elektryki w kluczowe komponenty systemu energetycznego, które mogą magazynować energię w okresach jej nadprodukcji i oddawać ją, gdy zapotrzebowanie na prąd wzrasta.

    Dzięki taryfie V2G, właściciele samochodów elektrycznych mają szansę na darmowe ładowanie pojazdów w godzinach nocnych, ale także na obniżenie kosztów eksploatacji dzięki inteligentnemu zarządzaniu energią. Pojazdy takie jak Nissan Leaf, Nissan e-NV200 czy Mitsubishi Outlander PHEV, wyposażone w standard CHAdeMO, są już przystosowane do korzystania z tej technologii, co podkreśla zaangażowanie producentów w rozwój zrównoważonej mobilności.

    Aby skorzystać z pełnych możliwości systemu V2G, kierowcy muszą spełnić pewne warunki, takie jak posiadanie odpowiednich liczników i zezwolenie na oddawanie energii do sieci, a także regularne podłączanie samochodu do ładowarki. Choć może to stanowić wyzwanie dla osób korzystających z samochodów elektrycznych sporadycznie, dla wielu jest to atrakcyjna propozycja, łącząca ekologiczny transport z korzyściami finansowymi.

    Inicjatywa Octopus Energy stanowi ważny krok w kierunku bardziej zintegrowanego i zrównoważonego systemu energetycznego, w którym samochody elektryczne pełnią rolę środków transportu, ale także elementów wspierających stabilność i efektywność sieci. Dzięki technologii V2G, przyszłość ładowania elektryków wydaje się być nie tylko bardziej ekologiczna, ale również bardziej inteligentna i korzystna dla użytkowników.

     

    Źródło: Motocaina / Konrad Maruszczak

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Magazynowanieenergii

    Kategorie
    OZE

    Zielony wodór na Śląsku – rewolucja w OZE i przyszłość bezemisyjnej Polski

    Zielony wodór, uzyskiwany poprzez elektrolizę wody zasilaną odnawialnymi źródłami energii, jest uznawany za paliwo przyszłości ze względu na swoje ekologiczne korzyści. Projekt H2Silesia, zakładający budowę instalacji produkującej zielony wodór o mocy około 105 MW, który będzie w stanie wyprodukować 13 tysięcy ton wodoru rocznie, staje się fundamentem dla przyszłych innowacji w sektorze OZE.

    Inwestycja ta ma ogromne znaczenie nie tylko dla Śląska, historycznie kojarzonego z przemysłem węglowym, ale również dla całej Polski. Oznacza krok naprzód w transformacji energetycznej regionu, a także stanowi odpowiedź na globalne wyzwania klimatyczne. Dzięki wsparciu Unii Europejskiej, projekt wpisuje się w szerokie ramy programu Hy2Infra, podkreślając międzynarodowe zainteresowanie rozwojem technologii wodorowych.

    Polska Strategia Wodorowa do 2030 roku, z perspektywą do 2040, uwydatnia znaczenie wodoru w dywersyfikacji źródeł energii oraz w dekarbonizacji wielu sektorów gospodarki. Planuje się rozwój infrastruktury niezbędnej do produkcji, przesyłu, dystrybucji i magazynowania zielonego wodoru, co stanowi solidne podstawy dla przyszłego wzrostu energetyki wodorowej w Polsce.

    Zobowiązanie Unii Europejskiej do rozwoju technologii wodorowych, w tym plany produkcji 10 milionów ton zielonego wodoru do końca dekady, stanowi część szerszego celu, jakim jest zmniejszenie zależności od paliw kopalnych i przyspieszenie przejścia na gospodarkę niskoemisyjną. Wodór ma odegrać kluczową rolę w dekarbonizacji przemysłu ciężkiego, produkcji cementu, chemii oraz transportu, zwłaszcza w segmencie ciężkim i morskim.

     

    #OZE #Wodór #Śląsk #Polska #UE

    Kategorie
    OZE

    Systemowe wsparcie efektywności energetycznej budynków w Polsce

    W latach 2020-2030 Ministerstwo Rozwoju i Technologii zaplanowało termomodernizację 236 tys. budynków rocznie, w kolejnych latach 2030-2040 – 271 tys. budynków,  w latach 2040-2050 – 244 tys. budynków. W sumie w latach 2021-2050 zostało zaplanowanych aż 7,5 mln termomodernizacji. Jest to jednak tylko jeden z elementów ogromnego przedsięwzięcia jakim jest zielona transformacja polskiej gospodarki. Jednym z kluczowych wątków tej dyskusji są zmiany systemowe, które umożliwiają skuteczne obniżenie zapotrzebowania na energię, między innymi dzięki dostępnym mechanizmom finansowania programów modernizacyjnych.

    Temat finansowania poprawy efektywności energetycznej budynków mieliśmy okazję przedyskutować w szerszym gronie podczas wydarzenia organizowanego przez Stowarzyszenie Fala Renowacji oraz Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce. Wzięłam w nim udział wraz ze Sławomirem Stępniem, ekspertem Biura Akwizycji i Rozwoju ESG w VeloBanku. Fundamentem, wokół którego toczyły się rozmowy, były niezbędne zmiany systemowe, które usprawnią obniżanie zapotrzebowania na energię w budynkach, dzięki środkom dostępnym w krajowych i europejskich mechanizmach finansowania. W mojej ocenie ważnymi wątkami dyskusji i pożądanymi kierunkami zmian stają się obecnie potrzeba optymalizacji dostępnych programów grantowych, rewizja skali inwestycji oraz poprawa koordynacji współpracy między instytucjami państwa angażującymi się w obniżenie energochłonności budynków.

    Zielona energetyka zrozumiała dla wszystkich

    Biorąc pod uwagę wyzwania stojące przed polską gospodarką w obszarze transformacji energetycznej za niezbędne uważam wdrożenie systemu klas energetycznych budynków, które sprzyjać będą skutecznej ocenie projektów realizowanych pod wspólnym mianownikiem poprawy efektywności energetycznej. Otoczenie instytucjonalne związane z zieloną transformacją oczekuje też systemowych rozwiązań ułatwiających mieszkańcom Polski dostęp do fachowej wiedzy o zasadach funkcjonowania rynku energii, termomodernizacji i odnawialnych źródłach energii. Powinny u nas funkcjonować tzw. one stop shop, czyli miejsca, w których klienci dostaną cały pakiet – doradztwo, produkt i finansowanie. W VeloBanku rozumiemy tę potrzebę, dlatego nie jesteśmy tylko bankiem, który zapewnia środki na realizację inwestycji. Chcemy być partnerem naszych klientów, rozumieć i wspierać ich biznes, a jest to możliwe m.in. dzięki rozwijaniu współpracy ze sprawdzonymi dostawcami rozwiązań technicznych dla klientów przez  wyspecjalizowaną jednostkę banku, którą stanowi Biuro Akwizycji i Rozwoju ESG.

    Efektywne energetycznie samorządy

    Zielona transformacja dotyczy wszystkich. Tak samo jak każdy Polak powinien mieć dostęp do jasnej i rzetelnej wiedzy o tym, jakie rozwiązania są najlepsze, to również jednostki samorządu terytorialnego wymagają skuteczniejszego wsparcia np. poprzez rewizję zasad dot. ESCO (Energy Service Company), czyli firm świadczących usługi energetyczne lub dostarczających innych środków poprawy efektywności energetycznej dla użytkownika/odbiorcy energii, biorąc przy tym na siebie pewną część ryzyka finansowego. Zwiększanie efektywności energetycznej budynków należy rozpisywać na projekty dające się skutecznie zrealizować etapami. Powinny one odpowiadać chociażby długości kadencji władz samorządowych. Reprezentant departamentu Ekologii i Klimatu miasta Łodzi (Dyrektor Maciej Riemer) podał przykłady problemów JST z wdrożeniem kontraktów ESCO. Dwie najczęstsze przyczyny leżą po stronie decyzyjnej – pierwsza to skomplikowana umowa i konieczność negocjacji wszystkich możliwych wariantów, które mogą się pojawić, a druga to długoterminowy charakter inwestycji i związane z tym zobowiązanie na kilka kadencji. Obecne tempo zmian nie jest satysfakcjonujące, a samorządy obawiają się podejmowania inicjatyw rozciągniętych w czasie, bo traktują je jako ryzykowne. Z punktu widzenia sektora bankowego niezmiennie liczymy też na zwiększenie gwarancji kredytowych, które stymulować będą rozwój produktów bankowych dla wspólnot mieszkaniowych i samorządów. W tym momencie wiadomo, że  Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska (NFOŚ) będzie wspierał Jednostki Samorządu Terytorialnego (JST) z programu Funduszy Europejskich na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko (FENIKS). Natomiast wszystkie programy ze środków dostępnych w ramach KPO ruszą dopiero z początkiem drugiego kwartału 2024 roku.

    Finansowanie zielonej zmiany

    W VeloBanku posiadamy ofertę produktów wspierających zielona transformację. Wśród nich znajduje się np. kredyt konsumencki EKO (RRSO 12,0%) do 200 tys. zł, umożliwiający finansowanie lub refinansowanie zakupu, montażu urządzeń lub instalacji do pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych, takich jak panele fotowoltaiczne, panele słoneczne, pompy ciepła, magazyny ciepła czy kotły na biomasę.

    Najbliższe lata będą istotne dla poprawy efektywności energetycznej budynków w Polsce choćby w związku z odmrożeniem środków Krajowego Planu Odbudowy, sprzyjającym zielonej transformacji. Do Polski wpłynęła kwota 5 mld EURO, a to dopiero zaliczka, która przypadła Polsce w ramach programu REPowerEU, będącego częścią KPO. Fundusz jest przeznaczony na tak bardzo potrzebną w Polsce transformację energetyczną. Jako VeloBank niezmiennie chcemy utrzymać kierunek rozwoju opartego o fundamenty ESG, angażując się w projekty sprzyjające zielonej zmianie.

    Nota prawna: Kredyt EKO. Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania (RRSO) wynosi 12,0%. Kalkulacja na 24.11.2023 r. na reprezentatywnym przykładzie. Oferta dostępna w placówkach własnych banku, udzielenie i wysokość kredytu uzależnione jest od wyniku badania i oceny zdolności kredytowej oraz od relacji klienta z Bankiem. Szczegółowe warunki oferty, w tym opłaty i prowizje, dostępne są w placówkach własnych Banku i na velobank.pl.

     

    Źródła:

    1. https://www.gov.pl/web/rozwoj-technologia/polska-przyjela-strategie-w-zakresie-renowacji-budynkow
    2. https://nowedotacjeunijne.eu/programy-2021-2027/feniks/
    3. https://www.gov.pl/web/planodbudowy/o-kpo
    Kategorie
    OZE

    7 miliardów zł na zieloną transformację. Nowe zapowiedzi rządu

    Programy te, opracowane we współpracy z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, mają zostać uruchomione w marcu po finalizacji procesu zatwierdzenia i uruchomienia płatności przez Europejski Bank Inwestycyjny.

    Zakres wsparcia obejmować będzie różnorodne inicjatywy skierowane nie tylko do obywateli, ale również przedsiębiorców i rolników, którzy szczególnie obawiają się skutków transformacji energetycznej. Wśród zapowiedzianych działań znalazło się zwiększenie puli środków dla programu „Energia dla wsi” z 1 mld zł do 3 mld zł, co ma umożliwić rozbudowę odnawialnych źródeł energii na terenach wiejskich i wiejsko-miejskich. Celem jest ułatwienie przejścia na zeroemisyjne źródła energii i obniżenie rachunków za prąd dla gospodarstw rolnych.

    Minister Hennig-Kloska podkreśliła również znaczenie wsparcia dla przemysłu i energetyki poprzez program kogeneracji, który pozwala na bardziej efektywne wytwarzanie energii elektrycznej i cieplnej, dzięki czemu możliwe jest zmniejszenie kosztów i obciążeń finansowych dla końcowych odbiorców energii. Program ten przewiduje pulę środków w wysokości 1,5 mld zł na inwestycje w kogenerację.

    Dodatkowo, ogłoszono program „Moja elektrownia wiatrowa” z pulą środków wynoszącą 400 mln zł, mający na celu rozwój mikroelektrowni wiatrowych oraz przydomowych magazynów energii, co ma przyczynić się do poprawy efektywności energetycznej i odciążenia sieci dystrybucyjnych.

    W ramach wsparcia dla transportu, minister zapowiedziała program o puli 2 mld zł na rozwój ogólnodostępnych stacji ładowania dla transportu ciężkiego, co ma przyspieszyć integrację Polski z transeuropejską siecią transportową TEN-T. Ponadto, planowane jest wsparcie na zakup lub leasing pojazdów zeroemisyjnych dla przedsiębiorców z budżetem programu wynoszącym 1 mld zł.

    Kroki te są odpowiedzią na komunikat Komisji Europejskiej zalecający redukcję emisji gazów cieplarnianych w UE o 90 proc. do 2040 roku względem poziomów z 1990 roku.

     

    Źródło: PAP oraz Money.pl

    #OZE #Dopłaty #Dofinansowanie #Elektromobilność #Elektryki #Fotowoltaika #Pompyciepła #Energetyka #EnergiadlaWsi #Magazynyenergii #Mikroelektrownie #Polska

    Kategorie
    OZE

    Kierunek bez paliw kopalnych do 2040 roku – oto przyszłość ogrzewania w Unii Europejskiej

    W Polsce, gdzie kotły gazowe cieszą się dużą popularnością, wspierane dotychczas przez rządowy program „Czyste Powietrze”, nowe przepisy mogą oznaczać konieczność znaczącej zmiany. Polacy, którzy dotąd chętnie inwestowali w gazowe źródła ciepła, będą musieli zwrócić się w stronę alternatywnych rozwiązań, takich jak pompy ciepła czy systemy hybrydowe, które w perspektywie najbliższych lat staną się nie tylko bardziej ekologiczne, ale i ekonomiczne.

    Wszystkie kluczowe punkty nowelizacji obejmują:

    • Zakaz montażu nowych kotłów na paliwa kopalne w nowych budynkach od 2030 roku
    • Pełne wycofanie kotłów na paliwa kopalne, w tym gazowych, do 2040 roku
    • Wprowadzenie dodatkowych opłat za korzystanie z energii z kotłów gazowych od 2027 roku, co prawdopodobnie przełoży się na wyższe koszty dla konsumentów
    • Możliwość realizacji dofinansowania z wcześniej zaplanowanych programów, takich jak KPO czy FEnIKS, co jednak może prowadzić do dalszych kosztów dla użytkowników kotłów gazowych w przyszłości

    W odpowiedzi na te wyzwania, alternatywy takie jak pompy ciepła mogą stać się bardziej atrakcyjne, choć obecnie są uważane za nieopłacalne w niedocieplonych budynkach. Pomimo to, wsparcie finansowe z inicjatyw takich jak Społeczny Fundusz Klimatyczny, z budżetem 11,4 mld euro, ma na celu złagodzenie wpływu tych zmian, zwłaszcza w zakresie ubóstwa energetycznego i transportowego.

    Z kolei wprowadzenie ETS 2, czyli handlu uprawnieniami do emisji CO2 w sektorze budownictwa i transporcie, przyczyni się do wzrostu kosztów ogrzewania domów gazem i węglem, co może przyspieszyć przejście na czystsze technologie ogrzewania.

     

    Źródło: Money.pl

    #OZE #Pompaciepła #UE #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Korzystniejsza fotowotaika. TAURON wspiera efektywność energetyczną

    – Dostarczamy zieloną energią do naszych klientów, ale także stymulujemy rozwój przydomowych mikroinstalacji i ekologicznych źródeł ogrzewania zarówno poprzez kompleksową obsługę technologiczną, jak i poprzez nasze programy dofinansowań tych inwestycji – mówi Daniel Iwan, rzecznik prasowy, TAURON Sprzedaż. – Z opracowań Grupy TAURON wynika, że autokonsumpcja energii z fotowoltaiki wynosi średnio około 20 procent. Spożytkowanie na własne potrzeby  40 procent energii elektrycznej produkowanej w domowej instalacji fotowoltaicznej  optymalizuje jej opłacalność i podnosi jakość pracy – dodaje Daniel Iwan.

    W sieci TAURONA funkcjonuje już ponad 432 tys. mikroinstalacji. W sporej części instalacje te stanowią wsparcie dla pomp ciepła.

    Eksperci TAURONA przypominają, że im lepiej dopasowana instalacja fotowoltaiczna do rzeczywistego zużycia gospodarstwa domowego i im większa autokonsumpcja, czyli ilość energii wyprodukowana przez instalację, która zużywa­na jest na bieżąco – tym większe oszczędności z fotowoltaiki. Optymalnie jest zatem połączenie fotowoltaiki z technologiami zwiększającymi autokonsumpcję energii takimi jak magazyn energii, klimatyzacja, pompa ciepła oraz odpowiednie sterowanie tymi i innymi urządzeniami domowymi.

     

    Kluczowa autokonsumpcja

    Ogólna zasada mówi, że moc instalacji powinna być rów­na rocznemu zapotrzebowaniu. Na przykład gospodarstwo domowe, które zużywa rocznie 4 MWh, potrzebuje instalacji o mocy około 4 kWp. Odpowiednio dobrana moc instalacji to podstawa zwiększania autokonsumpcji. Aby utrzymywać ją na wysokim poziomie trzeba zwiększyć zużycie prądu właśnie w tych okresach, w których instalacja produkuje najwięcej prądu. Efektywnym sposobem zwiększenia autokonsumpcji energii z własnej produkcji jest również magazynowanie jej nadwyżek powstających w pikach produkcyjnych.  Magazyny energii to urządzenia, które pozwalają na gromadzenie energii produ­kowanej przez instalację fotowoltaiczną w akumu­latorze. Taką energię możemy wykorzystać w okre­sach, w których instalacja energii nie produkuje, np. nocą.

     

    Korzystne połączenie

    Koszty instalacji fotowoltaicznej można zmniejszyć, korzystając z dostępnych dopłat oraz odliczyć od podatków w ramach ulgi termomodernizacyjnej. W nowej ofercie Moc korzyści od TAURONA można uzyskać łącznie do 8600 złotych przy zakupie fotowoltaiki wraz z wymianą starego urządzenia grzewczego na pompę ciepła. Zakup fotowoltaiki z magazynem energii to możliwość uzyskania nawet 5 tys. złotych, gdy dodatkowo zdecydujemy się np. na klimatyzację, a zakup fotowoltaiki z samą klimatyzacją daje możliwość uzyskania do 4 tys. złotych od TAURON-a.

     

    Ulga podatkowa

    Zakup i montaż paneli fotowoltaicznych można odliczyć w ramach ulgi termomodernizacyjnej. Ulga przysługuje podatnikowi, który jest właścicielem lub współwłaścicielem budynku mieszkalnego jednorodzinnego. Odliczeń w ramach ulgi termomodernizacyjnej dokonuje się od podstawy obliczenia podatku i mogą z nich skorzystać podatnicy opodatkowujący swoje dochody według skali podatkowej lub według jednolitej 19 procentowej stawki podatku oraz opłacający ryczałt od przychodów ewidencjonowanych. Kwota odliczeń nie może przekroczyć 53 tys. zł w odniesieniu do wszystkich realizowanych przedsięwzięć termomodernizacyjnych w budynkach należących do podatnika. W przypadku małżonków, będących współwłaścicielami nieruchomości, na każdego z nich oddzielnie przypada po 53 tys. zł odpisu.

     

    Opinia eksperta:

    – Połączenie kilku rozwiązań takich jak fotowoltaika, magazyn energii i pompa ciepła to efektywny dobry krok w stronę budowania niezależności energetycznej gospodarstwa domowego. Nadwyżki energii, jakie są produkowane przez instalację fotowoltaiczną mogą być na bieżąco zużywane przez pompę ciepła do zapewnienia nam komfortu cieplnego lub ogrzania ciepłej wody użytkowej. Pozostała część wytworzonej energii zamiast oddana do sieci, może zostać zmagazynowana. Ma to szczególne znaczenie zwłaszcza w pochmurne dni gdy instalacja fotowoltaiczna generuje  mniejsze ilości energii lub gdy nasze zapotrzebowanie przekracza wartości produkcji. W takich okresach możemy wykorzystać zmagazynowaną energię zamiast  ponosić koszt jej zakupu z sieci – podkreśla Łukasz Antoniewicz, ekspert technologii grzewczych TAURON Sprzedaż.

    – Instalacja fotowoltaiczna to inwestycja, która zwraca się długoterminowo, a korzyści z jej posiadania możemy zobaczyć na własnych rachunkach za energię elektryczną oraz wokół nas ponieważ dzięki inwestycji w odnawialnie źródła energii ograniczamy emisje CO2. Jak prawidłowo dobrać instalację fotowoltaiczną? Pierwszym istotnym elementem jest analiza zużycia energii. Jest to kluczowe w celu dobrania poprawnej mocy instalacji. W ostatnich latach obserwuje się częste przewymiarowanie instalacji fotowoltaicznych, co niekorzystnie wpływa zarówno na okres zwrotu instalacji jak również funkcjonowanie sieci energetycznej – mówi Rafał Kocoł, ekspert z zakresu fotowoltaiki w TAURON Sprzedaż.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Tauron

    Kategorie
    OZE

    Pierwszy mały reaktor jądrowy do 2030 roku. Reaktory SMR będą kluczowe dla miksu energetycznego Polski

    Przedsięwzięcie to wpisuje się w szerokie dążenie do redukcji emisji gazów cieplarnianych oraz konsumpcji paliw kopalnych, zgodnie z założeniami Komisji Europejskiej. Polska energetyka, która w dużej mierze opiera się jeszcze na węglu, stoi przed wyzwaniem głębokiej transformacji. W tym kontekście, małe reaktory jądrowe wydają się być jednym z kluczowych rozwiązań, umożliwiającym zastąpienie przestarzałych bloków węglowych nowymi, czystymi źródłami energii.

    Projekt OSGE, realizowany we współpracy z GE-Hitachi, przewiduje budowę reaktora o mocy 300 MW, który dzięki swoim kompaktowym rozmiarom będzie mógł być wkomponowany w istniejącą infrastrukturę przesyłową. To podejście obniża ryzyko oraz koszty inwestycji w porównaniu z tradycyjnymi elektrowniami jądrowymi, oferując jednocześnie szybką i efektywną ścieżkę do redukcji emisji CO2. Szacuje się, że jeden reaktor BWRX-300 może przyczynić się do uniknięcia emisji 176 mln ton dwutlenku węgla oraz oszczędności 65 mln ton węgla w ciągu swojej sześćdziesięcioletniej działalności.

    Inwestycja ta, oparta na kapitale prywatnym, nie tylko uniezależnia finansowanie projektu od środków publicznych, ale również obiecuje znaczące korzyści dla polskiej gospodarki. Oczekuje się, że projekt wygeneruje ponad 24 mld zł wartości dodanej brutto i stworzy 2,7 tys. nowych miejsc pracy, wspierając tym samym rozwój i konkurencyjność polskiego przemysłu.

    W kontekście europejskich inicjatyw na rzecz promowania technologii SMR, plany OSGE spotykają się z zainteresowaniem na szczeblu Unii Europejskiej. Komisja Europejska poprzez utworzenie specjalnego sojuszu przemysłowego, podkreśla znaczenie małych reaktorów modułowych dla przyszłości energetyki na kontynencie, widząc w nich klucz do osiągnięcia długoterminowych celów klimatycznych.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #SMR #Orlen #Energetyka #Energetykajądrowa #Polska #UE

    Kategorie
    Magazyny energii

    Rewolucja w magazynowaniu energii – od wyeksploatowanej kopalni do innowacyjnego magazynu grawitacyjnego

    Projekt ten stanowi odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie na efektywne metody magazynowania nadmiarowej energii produkowanej przez zielone elektrownie. Gravistore wykorzystuje mechanikę grawitacyjną do przechowywania energii, co jest zarówno prostym, jak i genialnym rozwiązaniem. System polega na wciąganiu ciężarów w górę szybu w okresach nadwyżki energii oraz opuszczaniu ich, kiedy zapotrzebowanie na energię wzrasta, przekształcając w ten sposób energię potencjalną w kinetyczną, a następnie w elektryczność.

    Ten ekologiczny sposób magazynowania energii w nieczynnych szybach kopalnianych nie tylko zmniejsza potrzebę budowy nowych infrastruktur, ale także oferuje nowe możliwości dla regionów dotkniętych skutkami zamknięcia kopalń. Dzięki temu projektowi miejscowa ludność może znaleźć nowe źródła zatrudnienia, a tereny poindustrialne zyskują nowe życie.

    Firma Gravitricity ma nadzieję, że ich prototypowa instalacja o mocy 2 MW, wykorzystująca 530-metrowy wał, zademonstruje potencjał grawitacyjnych systemów magazynowania energii. Firma bada również możliwości wdrożenia swojej technologii w innych krajach, takich jak Czechy, Niemcy i Indie, co może znacząco wpłynąć na przyszłość sektora magazynowania energii.

    W porównaniu z tradycyjnymi bateriami litowo-jonowymi, system Gravistore oferuje szereg korzyści, w tym niższe koszty wdrożenia i eksploatacji, brak ograniczeń co do liczby cykli magazynowania i długoterminową trwałość. Dodatkowo, dzięki swojej zdolności do szybkiego dostosowania do zmieniającego się zapotrzebowania na energię, technologia ta może stanowić ważny element w integracji odnawialnych źródeł energii z siecią energetyczną.

     

    Źródło: Gravitricity oraz Globenergia

    #OZE #Magazynenergii #MagazynowanieEnergii

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Wrocław wita największą w Polsce pompę ciepła zwaną Wrompą. Znaczący krok ku ekologicznej transformacji miasta

    Wrompa to owoc współpracy między firmą Fortum a Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji (MPWiK) we Wrocławiu, mający na celu wykorzystanie zużytych wód komunalnych do produkcji ekologicznego ciepła. Zlokalizowana na terenie przepompowni ścieków Port Południe, instalacja o mocy 12,5 MW, przewyższa moc tysiąca typowych pomp ciepła stosowanych w domach jednorodzinnych, co świadczy o jej wyjątkowej skali i potencjale.

    Założenie projektu jest proste, ale innowacyjne: odzyskać ciepło ze ścieków, podnieść jego parametry i przekazać do systemu ciepłowniczego miasta, zmniejszając tym samym zależność od węgla oraz emisję szkodliwych substancji do atmosfery. Po uruchomieniu, planowanym na koniec 2024 roku, Wrompa ma pokryć do 5 proc. rocznego zapotrzebowania na ciepło we Wrocławiu, stanowiąc kluczowy element w modernizacji i ekologizacji lokalnej infrastruktury energetycznej.

    Ten ambitny projekt, który wpisuje się w ideę gospodarki o obiegu zamkniętym, podkreśla znaczenie recyklingu i ponownego wykorzystania zasobów. Inwestycja o wartości około 100 milionów złotych, wspierana dotacjami z Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz budżetu państwa, ma nie tylko przyczynić się do poprawy jakości życia mieszkańców Wrocławia, ale również stanowić modelowe rozwiązanie dla innych miast dążących do dekarbonizacji i poprawy jakości powietrza.

    Wrompa reprezentuje krok naprzód w transformacji energetycznej Wrocławia, odzwierciedlając rosnącą świadomość ekologiczną i potrzebę działań na rzecz ochrony środowiska.

     

    Źródło: CIRE

    #OZE #Pompaciepła #Wrompa

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nowe zmiany w fotowoltaice. Mają poprawić opłacalność dla polskich prosumentów

    Wprowadzony w kwietniu 2022 roku system net billing zastąpił wcześniejszy, bardziej korzystny dla użytkowników, model net meteringu. O ile net metering pozwalał na ilościowe rozliczenie wyprodukowanej energii, gdzie prosument za każdą jednostkę wprowadzoną do sieci mógł pobrać 0,8 (lub 0,7 dla większych instalacji) jednostki energii bez dodatkowych kosztów, o tyle net billing zmienił zasady gry, promując większą autokonsumpcję i wprowadzając rozliczenia finansowe zamiast ilościowych.

    Zmiana ta spotkała się z mieszanką reakcji, gdyż choć z jednej strony stymulowała rozwój energetyki obywatelskiej i zwiększała świadomość konieczności efektywnego wykorzystania energii, to z drugiej strony zmniejszyła bezpośrednią opłacalność instalacji dla prosumentów. Minister Hennig-Kloska podkreśla, że choć powrót do systemu net metering nie jest możliwy ze względu na zmiany w prawodawstwie unijnym, trwają prace nad nowymi rozwiązaniami, które mogą poprawić sytuację posiadaczy instalacji fotowoltaicznych.

    W ramach działań wspierających prosumentów, rząd planuje również wprowadzenie nowych programów finansowych. Jednym z nich jest wsparcie dla osób chcących zainstalować małe wiatraki przydomowe, z budżetem programu wynoszącym 400 milionów złotych. Ponadto, zapowiedziano stworzenie programu promującego przydomowe magazyny energii, co może znacząco wpłynąć na zwiększenie niezależności energetycznej gospodarstw domowych oraz umożliwić bardziej elastyczne zarządzanie własną produkcją i konsumpcją energii.

    Inicjatywy te są odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na zrównoważone i efektywne energetycznie rozwiązania, które nie tylko przyczyniają się do redukcji emisji szkodliwych substancji, ale również oferują nowe możliwości ekonomiczne.

     

    Źródło: TVN24

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Wiatraki #Dofinansowanie #UE #Polska

    Kategorie
    OZE

    Wzrost inwestycji Taurona w sieci elektroenergetyczne na 2024 rok. Wyda miliardy!

    Wśród głównych planów inwestycyjnych na rok 2024 znajduje się przyłączenie około 45 tysięcy nowych klientów, rozbudowa i poprawa stanu sieci elektroenergetycznej, włączając w to poprawę elastyczności i automatyzację sieci. Ponadto planuje się także wymianę liczników energii elektrycznej na liczniki zdalnego odczytu, z zamiarem objęcia całego obszaru działania spółki do 2030 roku.

    Inwestycje przewidziane przez Tauron obejmują budowę i modernizację stacji elektroenergetycznych oraz linii zasilających na terenie różnych województw, takich jak śląskie, małopolskie, opolskie i dolnośląskie. Wymienia się także konkretne projekty, takie jak budowa głównego punktu zasilania Pyrzowice Lotnisko w województwie śląskim, kompleksowe modernizacje stacji 110/15 kV Szaflary i Rybitwy w województwie małopolskim, czy też budowa stacji elektroenergetycznej 110/15 kV Gogolin w województwie opolskim.

    Koncern podkreśla potrzebę inwestycji w sieć dystrybucyjną ze względu na rosnącą liczbę mikroinstalacji OZE oraz potrzebę dostosowania sieci do nowych, niestabilnych źródeł zasilania. Tauron zauważa także, że proces inwestycyjny wymaga współpracy z wieloma podmiotami, z uwagi na konieczność uzyskania pozwoleń i zgód.

    Warto zaznaczyć, że istniejąca infrastruktura elektroenergetyczna często nie była projektowana z myślą o współpracy z wieloma niestabilnymi źródłami zasilania, co wymusza szereg działań poprawiających elastyczność pracy sieci. Tauron podkreśla, że największe inwestycje sieciowe to zadania rozłożone na lata, wymagające długotrwałego procesu projektowania i uzyskiwania koniecznych pozwoleń i zgód.

     

    Źródło: wGospodarce

    #OZE Energetyka #Tauron

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Zastrzyk w programie Energia dla Wsi. W puli już 3 mld zł, a pierwszy nabór wniosków tylko do końca lutego!

    Program Energia dla Wsi został zaprojektowany, aby wspierać projekty związane z fotowoltaiką, turbinami wiatrowymi, biogazowniami, elektrowniami wodnymi oraz magazynami energii. Dzięki temu rolnicy i spółdzielnie energetyczne działające na obszarach wiejskich mają możliwość otrzymania finansowego wsparcia, które pokryje do 65 proc. kosztów kwalifikowanych ich projektów, z opcją uzyskania pożyczek pokrywających nawet 100 proc. tych kosztów.

    Tak znaczące zwiększenie alokacji środków na Energię dla Wsi jest odpowiedzią na obserwowane duże zainteresowanie ze strony potencjalnych beneficjentów. To również sygnał, że Polska poważnie podchodzi do transformacji energetycznej i stawia na zrównoważony rozwój, szczególnie na obszarach wiejskich, które dysponują dużym potencjałem w zakresie OZE.

    Przed zrealizowaniem tej ambitnej inicjatywy, propozycja zwiększenia finansowania zostanie poddana konsultacjom w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. NFOŚiGW planuje również współpracę z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym w celu pozyskania dodatkowych środków z Funduszu Modernizacyjnego, który ma na celu wspieranie modernizacji systemu energetycznego i poprawy efektywności energetycznej w krajach Unii Europejskiej.

    Zainteresowanie programem Energia dla Wsi przekroczyło oczekiwania, co zaowocowało wydłużeniem pierwszego naboru wniosków do końca lutego 2024 roku. Jest to jasny sygnał, że rolnicy i przedsiębiorstwa z terenów wiejskich są gotowi inwestować w zieloną energię, widząc w niej nie tylko sposób na zmniejszenie kosztów operacyjnych, ale także na przyczynienie się do ochrony środowiska.

     

    Źródło: Portal Samorządowy

    #OZE #Energetyka #EnergiadlaWsi #Dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Przełom w magazynowaniu wodoru – Polsko-Szwajcarska innowacja z użyciem magnezu

    Tradycyjnie, wykorzystanie wodoru jako nośnika energii napotykało na przeszkodę w postaci jego efektywnego magazynowania. Wprowadzenie wodoru do materiałów, z których można by go później odzyskiwać, wydawało się najlepszym rozwiązaniem. Magnez, tworząc z wodorem wodorek magnezu, może przechowywać w jednym metrze sześciennym aż 106 kg wodoru, znacznie więcej niż metody tradycyjne, takie jak sprężanie czy skraplanie gazu.

    Bezpieczeństwo i niski koszt wodorku magnezu predestynują go do stacjonarnych zastosowań magazynowych, otwierając drzwi do możliwości tworzenia domowych magazynów wodorowych. Problemem do tej pory było jednak znalezienie efektywnego katalizatora, który przyspieszałby reakcję chemiczną tworzenia wodorku magnezu.

    Przełom nastąpił, gdy zespół badaczy z Swiss Federal Laboratories for Materials Science and Technology Empa, Uniwersytetu w Zurychu oraz Instytutu Fizyki Jądrowej Polskiej Akademii Nauk w Krakowie odkrył, dlaczego dotychczasowe próby wykorzystania magnezu nie przynosiły oczekiwanych rezultatów. Problem tkwił w niepełnym zrozumieniu procesów zachodzących w magnezie pod wpływem wodoru. Jak się okazało, kluczem do skutecznego magazynowania wodoru w magnezie są specyficzne zmiany w strukturze elektronowej materiału, występujące na granicy między magnezem a wodorkiem magnezu.

    Prof. dr hab. Zbigniew Łodziana z IFJ PAN opracował model, który wyjaśnia te procesy, pokazując, że powstające lokalnie klastry wodorku magnezu wpływają na transport wodoru w materiale. To odkrycie rzuca nowe światło na poszukiwania odpowiedniego katalizatora, kierując badaczy na nowe tory eksploracji.

    Badania te, łączące wyniki teoretyczne i eksperymentalne, otwierają nowe możliwości dla magazynowania wodoru, wskazując na magnez jako kluczowy materiał w przyszłych systemach energetycznych. Przełom ten może znacząco przyspieszyć rozwój technologii wodorowych, przybliżając nas do wykorzystania wodoru jako zrównoważonego i bezpiecznego źródła energii na szeroką skalę.

     

    Źródło: Instytut Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie oraz Globenergia

    #OZE #Wodór #Magazynowanie

    Kategorie
    OZE

    Orlen na fali zielonej transformacji – ponad 120 mld zł przeznaczy na OZE

    Z 4,7 mld zł w 2016 roku, inwestycje Orlenu wzrosły do ponad 36 mld zł w roku ubiegłym, z ambicją wydania 320 mld zł do 2030 roku. Znacząca część tych środków – aż 40 proc., przeznaczona jest na rozwój odnawialnych źródeł energii, co podkreśla zaangażowanie firmy w realizację zielonej agendy. Janusz Szewczak, członek zarządu ds. finansowych w Orlenie, podkreśla, że inwestycje w OZE nie tylko zapewniają firmie konkurencyjność, ale również ułatwiają dostęp do finansowania, co jest kluczowe w kontekście obecnych trendów rynkowych i preferencji banków.

    Orlen, dzięki śmiałym akwizycjom takim jak połączenie z Grupą Lotos i PGNiG oraz wcześniej z Grupą Energa, zbudował silną, multienergetyczną grupę, obecną na całym łańcuchu wartości branży naftowo-gazowej. Działania te umożliwiły Orlenowi rozszerzenie swojej działalności, ale również umocnienie pozycji na międzynarodowej arenie, co znajduje odzwierciedlenie w rankingach „Fortune Magazine”, gdzie firma zajmuje wysokie miejsca wśród największych światowych przedsiębiorstw.

    W ramach dążenia do neutralności emisyjnej do 2050 roku, Orlen inwestuje w projekty związane z OZE, energetyką jądrową oraz morską energetyką wiatrową. Znaczące inwestycje, takie jak budowa pierwszej polskiej farmy wiatrowej Baltic Power, która do polskiego systemu energetycznego dostarczy prawie 1,2 GW mocy, pokazują, że firma aktywnie przyczynia się do transformacji energetycznej kraju.

    Ponadto Orlen nie ogranicza się jedynie do inwestycji w zielone źródła energii. Firma rozwija także segment biopaliw i petrochemii, gdzie planuje zrealizować projekt Olefiny III w Płocku, co umożliwi kontrolę nad znaczącą częścią mocy produkcyjnych w Europie.

     

    Źródło: eoborniki

    #OZE #Orlen #Energetyka #Energetykajądrowa #Energetykawiatrowa

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Już od 1 kwietnia wystartuje Czyste Powietrze. Dla niektórych mogą być to spore zmiany

    Nowe regulacje nakładają na producentów i dystrybutorów pomp ciepła wymóg posiadania raportów z wynikami badań potwierdzających deklarowane przez nich parametry techniczne. Dodatkowo, aby urządzenie kwalifikowało się do dofinansowania, musi być wpisane na specjalnie przygotowaną Listę Zielonych Urządzeń i Materiałów. Lista ta jest dostępna na stronie Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego i ma za zadanie ułatwić konsumentom wybór urządzeń, które spełniają najwyższe standardy efektywności energetycznej i ekologiczności.

    Eksperci w dziedzinie energii i ochrony środowiska wskazują, że wprowadzenie jednolitych standardów weryfikacji technicznej dla pomp ciepła na terenie Unii Europejskiej i EFTA stanowi ważny krok w kierunku zapewnienia większej transparentności na rynku i zwiększenia zaufania konsumentów. Takie podejście może również zachęcić inne kraje do przyjęcia podobnych regulacji, wspierając tym samym produkcję i dystrybucję urządzeń, które są nie tylko efektywne, ale także przyjazne dla środowiska.

    Zmiany te rodzą pytanie, czy warto czekać z zakupem i instalacją pompy ciepła do kwietnia, aby móc skorzystać z nowych warunków dofinansowania. Eksperci sugerują, że decyzja ta powinna zależeć od indywidualnych potrzeb i możliwości finansowych konsumenta. Niemniej jednak, nowe przepisy mogą stanowić zachętę do zainwestowania w nowoczesne i efektywne technologie, które nie tylko przyczynią się do zmniejszenia rachunków za ogrzewanie, ale także do ochrony środowiska.

    Wybór odpowiedniej pompy ciepła jest kluczowym elementem planowania inwestycji. Należy wziąć pod uwagę różne aspekty, takie jak typ pompy (powietrze/woda, powietrze/powietrze czy grunt/woda), jej efektywność energetyczna oraz koszt zakupu i instalacji. Pompy gruntowe, choć droższe w zakupie, oferują niższe koszty eksploatacji i bardziej stabilną efektywność przez cały rok, co czyni je atrakcyjną opcją dla wielu inwestorów.

    Nowe regulacje Programu Czyste Powietrze nie zmieniają kwoty dofinansowania, ale wprowadzają wyraźniejsze kryteria kwalifikowalności urządzeń, co jest korzystne zarówno dla konsumentów, jak i środowiska. Inwestycje w nowoczesne systemy ogrzewania, takie jak pompy ciepła, stają się coraz bardziej popularne, a wsparcie rządowe w postaci dofinansowania może znacząco przyczynić się do przyspieszenia transformacji energetycznej i poprawy jakości powietrza w Polsce.

     

    Temat ten opisujemy również w odrębnym artykule: https://top-oze.pl/zmiany-w-programie-czyste-powietrze-nowe-wymagania-dla-pomp-ciepla/

     

    Źródło: eGospodarka

    #OZE #CzystePowietrze #PompyCiepła

    Kategorie
    OZE

    Ranking TOP 100 najlepszych Wykonawców OZE styczeń 2024 rok

    Tworząc ranking braliśmy pod uwagę łącznie 3 kryteria:

    • średnia ocen firmy na Google: 3,6 i więcej, w styczniu 2024
    • liczba ocen firmy na Google: 40 i więcej, w styczniu 2024
    • ruch na stronie internetowej firmy: 400 wejść i więcej, w grudniu 2023

    Ruch na stronach internetowych mierzymy wg jednego z najlepszych systemów do mierzenia ruchu na stronach w internecie.

    W porównaniu do ostatniego rankingu z listopada 2023 roku, w obecnym rankingu ustawiliśmy wyższe kryteria. Przypomnijmy, że w poprzednim rankingu wystarczyło mieć 25 ocen, przy ruchu na stronie 250 wejść. Oznacza to, że wiele firm, wykonawców OZE rozwija się. Obecny ranking zawiera firmy z większym potencjałem.

    Obserwujemy systematyczny wzrost jakości obsługi klientów. Coraz więcej firm bada jakość pozyskiwania klientów i jakość wykonania obsługi. Dzięki temu firm z wysokimi ocenami systematycznie przybywa.

    W rankingu za styczeń 2024 najwyższe średnie oceny uzyskało:

    • 5,0 – 15 firm, w XI 2023 – 14 firm
    • 4,9 – 15 firm, w XI 2023 – 15 firm
    • 4,8 – 20 firm, w XI 2023 – 12 firm

    Łącznie 82 firmy uzyskały średnią 4,4 i wyższą, a w listopadzie 2023 roku tylko 69 firm, pomimo że obecnie przyjęliśmy wyższe kryteria udziału w rankingu.

    Pierwszą pozycję utrzymuje nadal firma Eco-Solar Tomasz Kurek.
    Na drugą pozycję awansowała Passive Instal Sp. z o.o., która znalazła się po raz pierwszy w naszym rankingu.
    Trzecie miejsce zajęła Energia Taniej Sp. z o.o. – będąc wcześniej na 2 miejscu.

    Wszystkim stu laureatom – najlepszym Wykonawcom usług OZE gratulujemy bardzo dobrych wyników i życzymy dalszych sukcesów w rozwoju własnych firm!

    Klienci wybierają wykonawcę spośród najlepszych, wiarygodnych firm, które sprawdziły się w działaniu. Wszystkich wykonawców instalacji OZE jest w Polsce ok. 30 tys. firm.
    Firmy, które znalazły się w naszym rankingu stanowią zaledwie 0,3 proc. wszystkich firm wykonawców usług OZE, tj. są to średnio 3 najlepsze firmy na tysiąc wykonawców usług OZE.
    Dlatego klientom, którzy poszukują dobrych wykonawców OZE, śmiało polecamy firmy z naszego rankingu. W naszym rankingu na każdy 1 tysiąc wykonawców OZE.

    Wykonawco, jeśli chcesz dalej doskonalić jakość pozyskiwania i obsługi klientów to zachęcamy do badania satysfakcji klientów.

    Pełny, nowy Ranking TOP 100 Najlepszych Wykonawców OZE za styczeń 2024 znajdziesz tu:
    https://top-oze.pl/rankingi-oze/.

    Ważne informacje o obsłudze klientów i badaniach satysfakcji klientów znajdziesz tu:

    #OZE #RankingOZE #WykonawcyOZE

    Kategorie
    Magazyny energii

    Nowe inicjatywy rządowe wspierające magazyny energii oraz przydomowe elektrownie wiatrowe

    Program Mój Prąd, będący dotąd istotnym narzędziem w promowaniu energetyki prosumenckiej, przechodzi obecnie fazę rewizji. Ministerstwo klimatu i środowiska planuje nie tylko kontynuację tego programu, ale również jego ulepszenie, aby rozwiązać istniejące problemy związane z podłączeniami i wydajnością instalacji fotowoltaicznych. Nowa edycja programu, mająca zostać uruchomiona w ciągu najbliższych miesięcy, ma stanowić odpowiedź na te wyzwania.

    Dodatkowo, w odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie na magazynowanie energii, minister Hennig-Kloska zapowiada pozyskanie dodatkowych środków unijnych z Funduszu Modernizacyjnego. Środki te mają być przeznaczone na wsparcie instalacji magazynów energii oraz przydomowych elektrowni wiatrowych, co jest kluczowe dla zwiększenia stabilności i efektywności sieci energetycznej w Polsce.

    Kwestia zanieczyszczenia powietrza również nie umknęła uwadze ministerstwa, które zapewnia o zabezpieczeniu środków na program Czyste Powietrze. Ten program, skupiający się na walce ze smogiem, ma być kontynuowany z nową pulą finansową, co ma zapewnić sprawne rozpatrywanie wniosków i wypłaty dotacji.

    W kontekście zbliżającego się zakończenia okresu zamrożenia cen energii, ministerstwo rozważa różne strategie mające na celu ochronę gospodarstw domowych przed wzrostem cen. Minister zapowiada, że w ciągu najbliższych miesięcy zostaną przedstawione nowe propozycje, mające na celu wsparcie konsumentów i jednoczesne promowanie efektywności energetycznej.

    Na horyzoncie pojawia się również inicjatywa utworzenia funduszu transformacyjnego, który ma wspierać projekty związane z transformacją energetyczną Polski. Finansowanie tego funduszu ma pochodzić między innymi ze sprzedaży praw do emisji w ramach ETS, co ma przyspieszyć przejście na bardziej zrównoważone i efektywne energetycznie rozwiązania.

     

    Źródło: Gram w zielone

    #OZE #Energetyka #Magazynyenergii #Elektrowniewiatrowe #MójPrąd #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Zmierzch europejskiej fotowoltaiki? Meyer Burger zamyka fabrykę w Niemczech

    Meyer Burger do niedawna planujący zwiększenie swojej produkcji w Niemczech, teraz zmienia kurs na rzecz ekspansji poza Europę. Firma zwraca uwagę na trudności, z jakimi boryka się europejski sektor fotowoltaiczny, w tym na silną konkurencję ze strony chińskich producentów. Dominacja tanich paneli z Chin, które zalewają rynek europejski, stawia pod znakiem zapytania przyszłość produkcji PV w Europie.

    Zamknięcie fabryki w Freiburgu, które wpłynie na życie około 500 pracowników, jest odzwierciedleniem szerszych wyzwań, przed którymi stoi przemysł PV w Europie. Meyer Burger, jednak, pozostawia sobie furtkę do pozostania na rynku europejskim, sugerując, że odpowiednie wsparcie finansowe mogłoby umożliwić kontynuację produkcji.

    Firma wskazuje również na bardziej sprzyjające warunki dla rozwoju technologicznego i produkcji w Stanach Zjednoczonych, co podkreśla różnice w podejściu politycznym i ekonomicznym między oboma regionami. W Europie, producenci PV muszą mierzyć się nie tylko z konkurencją cenową, ale również z nadwyżkami produkcyjnymi i ograniczeniami handlowymi, co skutkuje trudnościami w utrzymaniu rentowności produkcji.

    Ta sytuacja stanowi wyzwanie dla Europy, która musi znaleźć sposoby na wsparcie i ochronę swojego sektora fotowoltaicznego przed globalną konkurencją. Jest to niezbędne nie tylko dla przetrwania europejskich producentów, ale również dla realizacji celów związanych z odnawialnymi źródłami energii i ochroną klimatu.

    Decyzja Meyer Burger o zamknięciu fabryki w Niemczech jest znaczącym momentem dla europejskiego rynku fotowoltaicznego, który staje przed koniecznością adaptacji do szybko zmieniających się warunków globalnego rynku. Wskazuje to na potrzebę dalszych działań w zakresie polityki energetycznej i przemysłowej w Europie, aby umożliwić dalszy rozwój i konkurencyjność sektora PV.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    Elektromobilność

    Nowe inicjatywy na rzecz zielonej przyszłości – Rząd zaproponował miliardy na wsparcie elektrycznych ciężarówek

    Pierwszy z nich, o budżecie 1 miliarda złotych, ma na celu zachęcenie przedsiębiorstw do inwestowania w elektryczne samochody ciężarowe, natomiast drugi, z funduszem 2 miliardów złotych, skupia się na rozbudowie infrastruktury ładowania dla tych pojazdów. Te ambitne inicjatywy mają wspólnie stworzyć podstawy dla ekologicznego przemysłu transportowego w Polsce do 2029 roku.

    Programy te oferują różne poziomy wsparcia finansowego, dostosowane do wielkości przedsiębiorstwa, pozwalając na pokrycie znaczącej części kosztów zakupu lub leasingu nowych pojazdów elektrycznych. Z zadowoleniem przyjęto ogłoszenie limitów kwotowych na pojazdy, co ma na celu uproszczenie procesu aplikacyjnego i zwiększenie dostępności do dotacji.

    Reakcje na te zapowiedzi są mieszane, choć dominuje optymizm. Polska Izba Rozwoju Elektromobilności wyraża entuzjazm, widząc w tych programach szansę na dynamiczny rozwój sektora elektromobilności w Polsce. Zwraca się jednak uwagę na konieczność szybkiego uruchomienia programów, aby nie stracić tempa w globalnym wyścigu technologicznym i nie pozostać w tyle za konkurencją z Europy Zachodniej.

    Z drugiej strony, przedstawiciele sektora transportu drogowego wyrażają pewne obawy dotyczące przyszłości elektromobilności, podkreślając braki w planowaniu infrastrukturalnym i technologicznym. Zdaniem krytyków, brakuje jasnej wizji rozwoju transportu zeroemisyjnego, co może prowadzić do niepewności inwestycyjnej i zahamowania postępu.

    Tymczasem, prognozy niemieckiego stowarzyszenia przemysłu motoryzacyjnego na rok 2024 sugerują spadek sprzedaży samochodów elektrycznych, co może być oznaką zmieniających się trendów na rynku. Jednak zdaniem ekspertów, jest to raczej chwilowe zjawisko, a długoterminowe perspektywy dla elektromobilności pozostają obiecujące, zwłaszcza z uwzględnieniem rosnącego zainteresowania firm realizacją celów zrównoważonego rozwoju.

    Źródło: Logistyka.rp

    #OZE #Elektromobilność #Dotacje

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Reformy w programie Czyste Powietrze – nieefektywne pompy ciepła wylecą z programu

    Ministerstwo klimatu zidentyfikowało pilną potrzebę eliminacji tych urządzeń z programu, szczególnie w przypadkach, gdzie nie są one wsparte przez odpowiednią termomodernizację budynków.

    „W drugiej połowie stycznia te zaległości wynoszą 470 mln zł. Problem systematycznie się pogłębia, bo każdego tygodnia wpływają wnioski o dotacje o łącznej wartości ok. 100 mln zł, a wdrażanie nowych programów unijnych zostało wstrzymane. Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na bieżąco dostają środki na wypłatę dotacji, nie jest więc prawdą, że płatności zostały całkowicie wstrzymane” — mówi minister klimatu.

    Aby przeciwdziałać tym wyzwaniom, rząd proponuje przesunięcie środków finansowych, co jednak uzależnione jest od decyzji prezydenta.

    Hennig-Kloska deklaruje również, że ministerstwo przygotowuje się na różne scenariusze, aby zapewnić płynność finansową programu Czyste Powietrze i umożliwić szybkie przywrócenie wypłat dotacji. Zmiany w programie mają na celu nie tylko rozwiązanie kwestii nieefektywnych pomp ciepła, ale także poprawę komunikacji z obywatelami. Minister podkreśla, że ważne jest, aby mieszkańcy byli świadomi, jak efektywnie korzystać z dostępnych środków, aby inwestycje te przynosiły realne korzyści ekonomiczne i ekologiczne.

    Rządowe działania mają na celu natychmiastową poprawę działania programu Czyste Powietrze oraz długoterminowe zabezpieczenie jego efektywności. Przez eliminację słabych punktów, takich jak nieefektywne pompy ciepła, i zwiększenie przejrzystości w zarządzaniu finansami, ministerstwo stara się odbudować zaufanie do programu i zapewnić, że jego cele – poprawa jakości powietrza i zmniejszenie obciążeń ekonomicznych dla obywateli – będą skuteczniej realizowane.

     

    Źródło: Business Insider
    Zdjecie: DEHER

    #OZE #Pompyciepła #CzystePowietrze

    Kategorie
    OZE

    Drewniana turbina wiatrowa – czy drewno zastąpi stal?

    Od niedawna na obszarze południowej Szwecji, w miejscowości Skara funkcjonuje turbina wiatrowa wykonana z drewna. Wieża ma 105 metrów wysokości, a na jej szczycie zlokalizowano generator o mocy 2 MW. Urządzenie jest w stanie zasilić około 400 pobliskich gospodarstw domowych. Rozwiązanie to jest dziełem szwedzkiego przedsiębiorstwa Modvion.

    Z zewnątrz różnice pomiędzy stalową i drewniana konstrukcją wieży wiatrowej są nieznaczne. Wewnętrze zaś tworzą 144 warstwy fornitu świerkowego, które zostały spracowanie i sklejone, a następnie uformowane w cylindry. Wieża składa się z 28 modułów ułożonych jeden na drugim, połączonych w 7 sekcji przy pomocy stalowych łączników.

    Jak informuje David Olivegren, współzałożyciel przedsiębiorstwa Modvion – „ Drewno jest lżejsze niż, stal dlatego możemy budować wyższe turbiny przy użyciu mniejszej ilości materiału”.

    Zdaniem firmy znaczącą zaletą drewnianej konstrukcji ma być także łatwiejszy transport niż w przypadku wieży wykonanej ze stali. Z tą teorią nie zgadza się jednak dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju firmy Siemens Gamesa, Maximilian Schnippering, który twierdzi, że konstrukcja drewniana, z uwagi na większa ilość elementów będzie wymagała zwiększenia ilości pojazdów przewozowych, pracowników oraz czasu na złożenie instalacji. Inne stanowisko zajmuje z kolei dyrektor ds. technologii w firmie Vestas, Jan Hagen – „ To, co uważam za interesujące, to połączenie ekonomicznie opłacalnego rozwiązania z rozwiązaniem zrównoważonym”.

    Drewniana konstrukcja turbiny wiatrowej to zdecydowanie bardziej ekologicznie rozwiązanie pod kątem wykorzystania materiału niż stal. Dzięki zastosowaniu drewna instalacja ta będzie wolna od śladu węglowego. Produkcja stali wymaka wykorzystania paliw kopalnych, co znacząco wpływa na wysoki poziom emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Ponadto transport mniejszych elementów nie stwarza tak dużego zagrożenia jak przewóz ogromnych, stalowych elementów wiatraków, czego przykładem jest zawalenie wiaduktu w województwie zachodniopomorskim.

    #OZE #środowisko #klimat #energia #energetyka #emisja

    Kategorie
    OZE

    Rekordowy udział OZE w Portugalii – zielona transformacja jest możliwa!

    Rok 2023 Portugalczycy zakończyli ogromnym osiągnięciem w dziedzinie energetyki odnawialnej – aż 61 proc. energii elektrycznej pochodziło ze źródeł odnawialnych. Wynik ten Portugalia zawdzięcza korzystnemu usytuowaniu na mapie świata. Kraj bogaty w silne, morskie wiatry, ulewne deszcze, a także w gorące Słońce znakomicie wykorzystał wszystkie warunki i podniósł udział energii z OZE aż o 12 proc w skali roku. Największą rolę w tym osiągnięciu odegrała energetyka wiatrowa, która pozwoliła wygenerować aż 25 proc. całej energii ze źródeł odnawialnych, tuż za nią z wynikiem 23 proc. znalazła się energetyka wodna. Podium domknęła energia słoneczna w ilości 7 proc, zaś tuż po niej biomasa z wynikiem 6 proc.

    Zakończenie ubiegłego roku z wynikiem 61 proc. to ogromne osiągniecie Portugalczyków, którzy zapowiedzieli dojście do 85 proc. udziału energii odnawialnej w produkcji prądu do końca tej dekady. W tak zawrotnym tempie transformacji energetycznej wynik osiągnięcie tego celu staje wydaje się banalne.

    Z wynikiem 61 proc. Portugalia klasyfikuje się w trójce wiodących państw europejskich w branży OZE. Przed Portugalczykami znalazły się kraje, takie jak Hiszpania – na miejscu drugim oraz Francja – na miejscu pierwszym.

    Portugalia z ogromnym zapałem wdraża zieloną transformację energetyczną na terenie swojego kraju. Jeszcze na początku tysiąclecia aż 85 proc energii wykorzystywanej w Portugalii pochodziło z importu, jednak państwo już w 2021 roku zamknęło swoja ostatnią elektrownię węglową.

    Na skutek polityki proekologicznej Unii Europejskiej, rosnącej świadomości ekologicznej, a także sytuacji geopolitycznej powstałej na skutek inwazji Rosji na Ukrainę wyparcie energetyki konwencjonalnej na rzecz czystej, zielonej energii przybrało na sile we wszystkich państwach członkowskich UE.

     

    #OZE #energia #energetyka #klimat #środowisko #świat

    Kategorie
    OZE

    Gdańska fabryka dla morskiej energetyki wiatrowej

    Rozpoczęcie budowy fabryki miało miejsce już we wrześniu ubiegłego roku. Inwestycję tę zapoczątkowała Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP) we współpracy z hiszpańskim przedsiębiorstwem GRI Renewable Industries. Przedsięwzięcie realizowane jest na terenie Gdańskiej Stoczni, która posiada ogromny atut logistyczny, czyli dostęp do portu. Jak stanowi projekt hala produkcyjna ma być w stanie wytwarzać w ciągu roku około 150 wież, stanowiących podporę pod generator o mocy nawet ponad 15 MW.

    Jak informował z początkiem roku prezes Polskiego Towarzystwa Morskiej Energetyk Wiatrowej, Jakub Budzyński, wciąż trwają prace przygotowawcze do rozpoczęcia konkretnych prac budowlanych nad fabryką. Zdaniem prezesa PTMEW nowa fabryka przyniesie wymierne korzyści dla mieszkańców Trójmiasta. Przede wszystkim zakład utworzy 500 nowych miejsc pracy dla specjalistów różnych dziedzin – „ Budowa fabryki pociągnie za sobą skokowy przyrost miejsc pracy dla dobrze wykwalifikowanych pracowników. Mowa tutaj głównie o spawaczach i innych specjalizacjach związanych z produkcją stoczniową, wielkogabarytową produkcją elementów stalowych”. Ponadto fabryka przyniesie znaczące zyski dla budżetu miasta Gdańsk oraz wzbogaci atrakcyjność całego regionu dla specjalistów energetyki wiatrowej.

    Zakład produkcyjny ma produkować wyłącznie wieże do turbin wiatrowych, zaś same turbiny mają być wytwarzane w innej polskiej lokalizacji, jednak dalej nad Morzem Bałtyckim. Dedykowana temu nowoczesna fabryka powstanie dzięki inwestycji hiszpańskiej firmy Windar w zespole portów Szczecin-Świnoujście. Na to przedsięwzięcie przedsiębiorstwo przewidziało kapitał w wysokości 70 mln euro i czas budowy do połowy 2026 roku.

    #OZE #wiatr #energia #energetyka #środowisko #klimat #transformacja

    Kategorie
    OZE

    Co nowego czeka energetykę jądrową w 2024 roku?

    Chiny, będąc na czele światowego wyścigu jądrowego, zainaugurowały pierwszy na świecie reaktor jądrowy IV generacji w Shidaowan, wykorzystując innowacyjne technologie chłodzenia gazowego, które mają zapewnić bezprecedensowy poziom bezpieczeństwa. Dodatkowo kraj ten angażuje się w rozwój eksperymentalnych reaktorów termojądrowych, co może otworzyć nowy rozdział w historii energetyki jądrowej.

    W Stanach Zjednoczonych w 2023 roku doświadczyliśmy jednak rozczarowania związanego z projektem NuScale, który miał na celu rozwój małych reaktorów modularnych (SMR). Niespodziewane wycofanie się z tego przedsięwzięcia w Utah ukazało, że pomimo technologicznego postępu, finansowe i operacyjne wyzwania w sektorze jądrowym pozostają poważne.

    Niemcy, które niedawno wyłączyły swoją ostatnią elektrownię jądrową, mogą teraz ponownie rozważać tę formę energii w obliczu rosnących wyzwań energetycznych i klimatycznych. Debata w tym kraju skupia się na możliwościach reaktywacji niedawno zamkniętych elektrowni jądrowych oraz na perspektywie budowy nowoczesnych małych reaktorów SMR.

    W Polsce, po początkowych trudnościach, rozpoczęła się realizacja konkretnych projektów jądrowych. Budowa dużych elektrowni jądrowych oraz plany związane z małymi reaktorami modularnymi świadczą o zdecydowanej zmianie podejścia do energetyki jądrowej. Istotne są również wysokie wskaźniki poparcia społecznego dla takich inwestycji, co odzwierciedla rosnącą świadomość korzyści płynących z energetyki jądrowej.

    Na szerszym polu międzynarodowym, szczyt klimatyczny COP28 w Dubaju zaowocował deklaracjami wielu krajów, w tym Polski o potrojeniu mocy zainstalowanej w energetyce jądrowej do 2050 roku. Decyzja Parlamentu Europejskiego o włączeniu energetyki jądrowej do grona zielonych technologii jeszcze bardziej umacnia jej pozycję w europejskim mixie energetycznym.

    Rok 2023 był pełen kluczowych zmian w percepcji i podejściu do energetyki jądrowej na świecie. W obliczu globalnych wyzwań związanych z bezpieczeństwem energetycznym i klimatycznym, energia jądrowa zyskuje na znaczeniu jako stabilne, bezpieczne i niskoemisyjne źródło energii. Jednak, aby te ambitne plany stały się rzeczywistością, konieczne będzie przezwyciężenie wyzwań finansowych, operacyjnych oraz zapewnienie odpowiednich kadr i infrastruktury technologicznej. Rok 2024 ma przynieść dalsze wsparcie dla technologii jądrowych, co jest obiecujące w kontekście przyszłego rozwoju tej formy energii.

     

    Źródło: E-magazyny / Anna Pawłowska-Kawa

    #OZE #Energetykajądrowa #Atom #SMR #Polska

    Kategorie
    Magazyny energii

    Kalifornia ustanawia nowe standardy w energetyce odnawialnej z projektem Edwards & Sanborn

    Projekt Edwards & Sanborn składa się z imponującej elektrowni fotowoltaicznej o mocy 875 MW, która wykorzystuje 1,9 miliona paneli słonecznych od amerykańskiego producenta First Solar. To jednak tylko część innowacji. Kluczowym elementem projektu jest magazyn energii, który ma zdolność przechowywania do 3,287 GWh energii elektrycznej. Baterie do tego gigantycznego magazynu energii dostarczyły renomowane firmy LG, Samsung oraz BYD, co świadczy o międzynarodowym charakterze tego przedsięwzięcia.

    Terra-Gen, deweloper odpowiedzialny za realizację projektu, współpracował z firmą Mortenson, która zajęła się instalacją zarówno elektrowni fotowoltaicznej, jak i magazynów energii. Całkowita moc przyłączeniowa do sieci dla całego projektu Edwards & Sanborn wynosi imponujące 1,3 GW. Odbiorcami wyprodukowanej energii będą między innymi miasto San Jose, koncerny energetyczne California Edison i Pacific Gas & Electric Co., a także globalny gigant kawowy Starbucks.

    Projekt ten stanowi kolejny krok w kierunku efektywniejszego wykorzystania energii słonecznej w Kalifornii. Magazyny energii montowane przy fotowoltaice pozwalają na lepsze zarządzanie nadwyżkami mocy produkowanej w czasie szczytowej generacji. Energia ta może być następnie oddawana do sieci w okresach wieczornych szczytów zapotrzebowania, kiedy produkcja z paneli słonecznych maleje.

    Wzrost mocy produkowanej przez instalacje fotowoltaiczne w Kalifornii zauważalnie wpłynął na zmiany w profilu obciążenia sieci energetycznej. W ciągu dnia, kiedy odbywa się intensywna autokonsumpcja energii z PV, obserwuje się spadek obciążenia sieci. Natomiast wieczorem, gdy produkcja z paneli słonecznych spada, następuje gwałtowny wzrost zapotrzebowania na energię z sieci. Energia zgromadzona w bateriach jest wówczas kluczowa do zaspokojenia tego zapotrzebowania.

    W ciągu ostatnich lat Kalifornia zanotowała znaczny wzrost mocy zainstalowanych bateryjnych magazynów energii. Według stanowego regulatora rynku energii, moc tych magazynów wzrosła z 500 MW w 2018 roku do 6,6 GW w połowie ostatniego roku. Segment domowych magazynów energii, komercyjnych oraz wielkoskalowych magazynów odnotował znaczny rozwój.

    Kalifornia potwierdza swoją pozycję jako wiodący rynek bateryjnych magazynów energii w USA. Na koniec 2023 roku, w stanie tym działały magazyny o mocy 7,3 GW, znacznie wyprzedzając inne stany, takie jak Teksas czy Arizona. Projekt Edwards & Sanborn stanowi więc nie tylko technologiczne osiągnięcie, ale również znaczący krok w kierunku zrównoważonej przyszłości energetycznej.

     

    Źródło: Gram w zielone / Piotr Pająk

    #OZE #Energetyka #Fotowoltaika #PV #Magazynyenergii

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Zmiany w programie Czyste Powietrze – nowe wymagania dla pomp ciepła

    Najważniejsza zmiana dotyczy wprowadzenia nowych kryteriów dla pomp ciepła w programie. Od tej pory, aby zakwalifikować się do programu, pompy ciepła muszą przejść badania w niezależnych laboratoriach z akredytacją w Unii Europejskiej lub EFTA. Celem tych badań jest potwierdzenie, że parametry techniczne urządzeń są zgodne z informacjami podanymi w karcie produktu i etykiecie energetycznej.

    Rzeczniczka NFOŚiGW, Ewelina Steczkowska, informuje, że na realizację badań producenci będą mieli około dwóch miesięcy. Obecnie dostępnych jest co najmniej 20 laboratoriów na terenie UE i EFTA, które mogą przeprowadzić wymagane testy. To dobra wiadomość dla producentów, którzy mogą obawiać się krótkiego terminu na dostosowanie się do nowych wymogów.

    Ponadto, urządzenia muszą znaleźć się na Liście Zielonych Urządzeń i Materiałów (ZUM), aby kwalifikować się do wsparcia z programu Czyste Powietrze. Większość urządzeń z tej listy już przeszła wymagane badania, co powinno ułatwić proces ich weryfikacji i wpisu na listę.

    NFOŚiGW podkreśla, że nie przewiduje się możliwości przedłużenia terminów dla przeprowadzenia badań. Jednakże, brak wykonania badań przed wyznaczonym terminem nie eliminuje urządzenia z możliwości znalezienia się na liście ZUM, lecz może opóźnić ich wpis.

    Kolejnym ważnym aspektem jest kwestia zakupu i montażu pompy ciepła. Kluczowa jest data złożenia wniosku o dofinansowanie. Zmiany w programie będą miały wpływ na umowy dotacyjne podpisane na podstawie wniosków złożonych po oficjalnym ogłoszeniu zmian.

    Choć wybór pompy ciepła z listy ZUM nie jest obligatoryjny, przynosi on pewne korzyści. Dzięki temu konsument może mieć pewność, że wybrane urządzenie spełnia wysokie standardy jakościowe i jest zgodne z wymaganiami technicznymi programu. Nawet jeśli dana pompa ciepła nie znajduje się na liście, konieczne jest dostarczenie odpowiednich dokumentów potwierdzających jej zgodność z wymaganiami programu. Zmiany te wprowadzane przez NFOŚiGW są krokiem w kierunku zapewnienia, że program Czyste Powietrze przyczynia się do efektywnej ochrony środowiska i promuje zastosowanie zrównoważonych źródeł energii.

     

    Źródło: NFOŚiGW

    #OZE #Pompaciepła #CzystePowietrze

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Podsumowanie rynku fotowoltaicznego w 2023 roku. A co w nowym, 2024 roku?

    W 2023 roku kluczową rolę odegrał program „Mój Prąd”, który wykazał ogromne zainteresowanie Polaków inwestycjami w odnawialne źródła energii. Znacząca liczba wniosków o dofinansowanie wskazuje na rosnącą świadomość ekologiczną i chęć angażowania się w zrównoważone rozwiązania energetyczne. Piąta edycja programu przyciągnęła rekordową liczbę wniosków, co pokazuje ogromny potencjał i zainteresowanie fotowoltaiką w Polsce.

    Innym istotnym aspektem, który wpłynął na branżę w 2023 roku, były zmiany w prawie budowlanym, zwiększające z 50 do 150 kW moc instalacji PV, dla których nie jest wymagane  pozwolenie na budowę. To uproszczenie procedur znacząco wpłynęło na tempo realizacji inwestycji i otworzyło drzwi dla rozwoju instalacji przemysłowych.

    Programy i inicjatywy takie jak Krajowy Plan Odbudowy (KPO), zatwierdzone przez Komisję Europejską, umożliwiły dostęp do znacznych funduszy na zielone inwestycje, co przyczyniło się do wzrostu sektora. Ten rozwój zwiastuje pozytywne zmiany dla przyszłości fotowoltaiki w Polsce.

    Zaglądając w przyszłość, sektor PV w 2024 roku stoi przed szeregiem wyzwań i możliwości. Eksperci przewidują, że rok ten przyniesie dalszą ewolucję i profesjonalizację branży. Ważnym elementem będzie adaptacja do rosnących oczekiwań klientów i zmieniających się warunków rynkowych. Innowacyjność stanie się kluczowym czynnikiem w dalszym rozwoju sektora, zwłaszcza w kontekście taryf dynamicznych i inteligentnych systemów zarządzania energią.

    W kontekście nadchodzącego roku, rozwój technologii magazynowania energii oraz umów typu Power Purchase Agreement (PPA) będą odgrywać kluczowe role. Zwiększone zainteresowanie magazynami energii oraz wzrost liczby umów PPA pokazuje, że transformacja energetyczna w Polsce nabiera tempa.

    2023 rok był znaczącym krokiem dla polskiego sektora fotowoltaicznego, a rok 2024 obiecuje dalszy rozwój i innowacje, które będą kształtować przyszłość branży w Polsce.

     

    Źródło: E-magazyny / Jacek Stężowski

    #OZE #Fotowoltaika #PV #2023 #2024

    Kategorie
    OZE

    Ruszyła rekrutacja do zarządu NFOŚiGW – ostatni zarząd został niemal w całości odwołany!

    Według informacji udzielonych przez wyborcza.pl, głównym powodem odwołań były problemy z finansowaniem tego kluczowego programu. Ministerstwo Klimatu i Środowiska wyjaśniło, że wstrzymanie wypłat w ramach programu „Czyste Powietrze” było spowodowane brakiem odpowiedniego zabezpieczenia finansowego przez poprzednie kierownictwo NFOŚiGW. Sytuacja ta doprowadziła do wstrzymania wypłat w grudniu 2023 roku z powodu wyczerpania funduszy.

    W obliczu tych wyzwań, Ministerstwo Klimatu i Środowiska pracuje obecnie nad rozwiązaniem problemu. Planowane jest wykorzystanie środków z programu Feniks, aby pokryć zaległe dotacje w programie „Czyste Powietrze”. Minister Paulina Henning-Kloska oszacowała, że uruchomienie tych środków zajmie kilka tygodni.

    W odpowiedzi na te wydarzenia, NFOŚiGW rozpoczął proces rekrutacji na stanowisko prezesa oraz trzech zastępców prezesa. Proces ten został opisany na stronie Funduszu i składa się z trzech etapów: składania dokumentów, oceny kandydatów, oraz rozmowy kwalifikacyjnej. Kandydaci mają złożyć wymagane dokumenty w określonym terminie, zgodnie z procedurami określonymi przez Biuletyn Informacji Publicznej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

    Ta sytuacja w NFOŚiGW rzuca światło na znaczenie odpowiedzialnego zarządzania finansami w publicznych instytucjach, szczególnie w obszarach dotyczących ochrony środowiska, jak również podkreśla wagę zapewnienia ciągłości finansowania ważnych programów ekologicznych.

     

    #OZE #NFOŚiGW

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Dotacje na fotowoltaikę kluczem do zielonej transformacji? Polska wśród państw z najskuteczniejszymi programami dofinansowań zielonych technologii

    W Europie wiele krajów wprowadza działania na rzecz rozwijania rynku fotowoltaiki. Polska, obok takich krajów jak Niemcy, Holandia czy Norwegia wyróżnia się jako państwo, które posiada efektywne programy dotacyjne na odnawialne źródła energii – wynika z analizy norweskiej firmy Otovo, dostawcy fotowoltaiki.

    Dotacje do fotowoltaiki są silnym motywatorem, kluczowe to precyzyjne dostosowanie do indywidualnych potrzeb. Norweska agencja Enova wspiera różne technologie, oferując 25% wsparcia na udokumentowane koszty. Szwecja wprowadziła ulgę podatkową, umożliwiającą odliczenia nawet do 50% dla paneli słonecznych i baterii – mówi Paulina Ackermann – Dyrektor generalna w Otovo, która odpowiada za funkcjonowanie całej spółki w Polsce oraz za rynki w Szwecji i Norwegii.”
    „Potencjał rozwojowy energii słonecznej to efekt rosnącej świadomości społecznej, a programy dotacyjne w Polsce jak „Mój Prąd”, ulga termomodernizacyjna czy program „Czyste powietrze” tylko w tym pomagają.”

    Polski program „Mój Prąd” już od 2019 roku wspiera rozwój energetyki prosumenckiej, czyli takiej, w której osoby wytwarzają energię na własne potrzeby, a jej nadwyżkę przekazują do sieci energetycznej. Z roku na rok zwiększał się zakres systemów, na które można było otrzymać dotację. Obecnie są to instalacje fotowoltaiczne, magazyny ciepła, pompy ciepła, magazyny energii elektrycznej i kolektory słoneczne. Duże zainteresowanie dopłatami w piątej edycji programu „Mój Prąd” sprawiło, że środki zostały wyczerpane przedwcześnie, pomimo znacznej kwoty dostępnej na początku – pierwotnie 100 mln zł, ostatecznie powiększonej o 450 mln zł. Obecnie środki te są już wykorzystane i oczekujemy na szczegóły dotyczące programu „Mój Prąd 6.0”.

    Fotowoltaika

    Eksperci Otovo, wiodącej na rynku europejskim firmy dostarczającej rozwiązania fotowoltaiczne, przeanalizowali najważniejsze informacje na temat dotacji na odnawialne źródła energii, oceniając programy w całej Europie, w tym ich zalety, wady – i to, czego można się nauczyć z doświadczeń innych państw:

    • Austria, Niemcy, Wielka Brytania, Belgia, Holandia i Polska obniżają lub znoszą VAT na technologie ekologiczne, co jest efektywnym i przejrzystym środkiem wsparcia. W Niemczech i Austrii obowiązuje 0% VAT na panele fotowoltaiczne i magazyny energii. W Polsce zredukowano podatek VAT dla wszystkich technologii wspomagających modernizację domu, w tym paneli fotowoltaicznych, baterii i pomp ciepła – bez względu na to, czy są instalowane jednocześnie czy osobno. To jedyny kraj w Europie, który zdecydował się na takie kompleksowe działanie.
    • Niemcy dzięki programowi dotacji, który łączy panele fotowoltaiczne, baterie i pojazdy elektryczne, mają największy i najbardziej hojny program dotacyjny w historii (kwota dofinansowania wynosząca 10 200 € dla konsumenta), ale pula środków została wyczerpana w ciągu 24 godzin.
    • Szwedzki program odliczeń podatkowych dla energii słonecznej, baterii i ładowarek EV, który jest łatwy do wykorzystania, przynosi korzyści finansowe i nie wymaga od obywateli skomplikowanych formalności.
    • Norwegia wyróżnia się prawami opartymi na dotacjach, które są pozbawione biurokracji i zapewniają 25% wsparcia na koszty technologii ekologicznych, a konsumenci otrzymują zwrot gotówki w ciągu 48 godzin. Dodatkowo, Norwegia osiągnęła znaczny sukces w promocji pojazdów elektrycznych dzięki połączeniu dotacji z atrakcyjnymi zachętami, takimi jak zwolnienia z podatku VAT, opłat rejestracyjnych i korzyści na drogach.

    W Polsce dotacje na fotowoltaikę nie tylko stanowią silny bodziec motywacyjny, ale także przynoszą konkretne rezultaty dzięki sprawnemu procesowi instalacji. Czas montażu wynoszący zaledwie 2-3 tygodnie oraz szybkie przyłączenie do sieci, trwające około miesiąca, sprawiają, że warto rozważyć instalację już teraz. Nawet jeśli nie ogłoszono jeszcze nowej edycji programu Mój Prąd”, osoby z zainstalowanymi panelami i po przyłączeniu staną na czele kolejki do korzystania z dotacji, gdy zostanie ona ogłoszona” – mówi Paulina Ackermann z Otovo.

    Podsumowując, inicjatywy rządowe odgrywają kluczową rolę w promocji technologii ekologicznych w Europie, ale sukces wymaga inteligentnego projektowania programów, eliminacji biurokracji oraz korzystnych zachęt finansowych.

     

    #OZE #Otovo #Fotowoltaika #Energetyka #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Spadająca popularność samochodów wodorowych w Japonii. Elektryki zdobywają rynek

    Tymczasem, pojazdy elektryczne zanotowały imponujący wzrost, osiągając sprzedaż 43 991 egzemplarzy w tym samym okresie.

    Ten trend stanowi wyraźny kontrast w stosunku do wcześniejszych lat, kiedy pojazdy wodorowe cieszyły się rosnącą popularnością. W 2021 roku, samochody wodorowe znajdowały więcej nabywców, ze sprzedażą wynoszącą 2 464 sztuk w porównaniu do 20 008 elektryków. Jednak szybko nastąpił zwrot ku pojazdom elektrycznym, które zyskały na popularności kosztem technologii wodorowej.

    Spadek zainteresowania samochodami wodorowymi jest szczególnie uderzający w świetle ambitnych celów rządowych. Japonia postawiła sobie za cel osiągnięcie liczby 800 000 pojazdów wodorowych na drogach do 2030 roku. Jednak z obecną liczbą około 8 000 FCEV na drogach, osiągnięcie tego celu wydaje się coraz mniej prawdopodobne.

    Analiza rynku wskazuje, że nawet wiodący producenci samochodów, tacy jak Toyota, musieli dostosować swoje prognozy i obniżyć oczekiwania co do sprzedaży samochodów wodorowych. Na przykład Toyota zredukowała swoje prognozy sprzedaży do 5 000 sztuk na rok, co w obliczu rzeczywistych danych sprzedażowych wydaje się być liczbą nadmiernie optymistyczną.

    Japonia, będąca jednym z czołowych światowych rynków samochodów zasilanych wodorem, obok Niemiec i Korei Południowej, obecnie doświadcza wyraźnego spadku zainteresowania tym segmentem. W kontekście ogólnej sprzedaży samochodów, w tym hybrydowych i spalinowych, które w ciągu ostatnich trzech lat znalazły 7,2 miliona nabywców, udział samochodów elektrycznych, choć nadal stosunkowo mały, stopniowo rośnie.

    W obliczu tych zmian, rynek samochodów wodorowych w Japonii może potrzebować przewartościowania swoich strategii, zarówno ze strony producentów, jak i polityków. To może oznaczać konieczność dostosowania się do rosnącej popularności pojazdów elektrycznych i zmieniających się preferencji konsumentów, które zdają się odchodzić od technologii wodorowej.

     

    Źródło: Elektrowoz

    Zdjęcie: Toyota Mirai / Toyota.pl

    #OZE #Elektromobilność #Elektryk #Wodór #Japonia #Toyota

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Darmowy prąd w weekendy? Holenderski dystrybutor energetyczny wprowadza rewolucyjną ofertę

    W centrum tej oferty znajduje się zamiar promowania większego zużycia energii w okresach, kiedy produkcja z odnawialnych źródeł energii (OZE), takich jak fotowoltaika, jest najwyższa. Taki krok ma pomóc w zarządzaniu nadmiarem energii, który stanowi wyzwanie dla operatorów sieci energetycznych w całej Europie. W obliczu coraz większej ilości zielonej energii w systemie, a jednocześnie braku rozwiniętego systemu magazynowania, operatorzy, tacy jak Budget Energie, szukają sposobów na efektywne wykorzystanie tej nadwyżki.

    Co istotne, oferta ta dotyczy wyłącznie nowych klientów firmy, którzy zdecydują się na podpisanie rocznej umowy. W ramach promocji, darmowy prąd obejmuje tylko koszt samej energii elektrycznej, nie uwzględniając innych typowych opłat. Dodatkowo, firma wyklucza możliwość ładowania domowych magazynów energii w darmowych godzinach, skupiając się na bezpośrednim zużyciu energii.

    Strategia ta wydaje się być odpowiedzią na wyzwania związane z net-meteringiem, czyli systemem rozliczania prosumenckiego, w którym nadwyżki produkowanej energii są oddawane do sieci. Dla dostawców energii, taki system może prowadzić do strat finansowych, szczególnie w okresach wysokiej produkcji energii odnawialnej. Oferując darmowy prąd w okresach szczytowej generacji, Budget Energie nie tylko promuje większe wykorzystanie zielonej energii, ale także dąży do optymalizacji swojej działalności finansowej.

    Warto również zwrócić uwagę, że oferta może zostać wycofana w dowolnym momencie, co jest zaznaczone w regulaminie. To pokazuje, że choć inicjatywa jest śmiała i innowacyjna, nadal podlega zmieniającym się warunkom rynkowym i operacyjnym.

    Krok ten ze strony Budget Energie jest interesującym przykładem, jak firmy energetyczne mogą dostosowywać swoje strategie do zmieniających się warunków technologicznych i rynkowych. Darmowy prąd w określonych godzinach zachęca do większego wykorzystania energii odnawialnej, ale również odzwierciedla próbę zarządzania nadmiarem energii i optymalizacji finansów w obliczu wyzwań net-meteringu.

     

    Źródło: Globenergia / Budget Energie
    Zdjęcie: ADOBE STOCK

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Holandia #Niderlandy

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Aż 10 zarzutów od UOKiK dla instalatora paneli fotowoltaicznych!

    Według ustaleń UOKiK, KPE pobierała od klientów opłatę w wysokości niemal 2 tysięcy złotych za audyt i przygotowanie koncepcji instalacji, nawet jeśli klienci rezygnowali z usług firmy. Praktyka ta była niezgodna z przepisami, które umożliwiają konsumentom odstąpienie od umowy w ciągu 14 dni od jej zawarcia bez żadnych opłat.

    Ponadto Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zakwestionował inne działania firmy, takie jak brak formularza odstąpienia od umowy, wymaganie składania odstąpienia listem poleconym lub osobiście, brak pisemnych informacji o zasadach rozpatrywania reklamacji z tytułu rękojmi oraz brak zwrotu wpłaconych przez klientów pieniędzy, gdy ci decydowali się odstąpić od umowy.

    Firma Krajowy Projekt Energetyczny zobowiązała się do zwrotu nienależnie pobranych kwot za audyt i koncepcję instalacji, co wpłynęło na obniżenie nałożonej przez UOKiK kary. Niemniej jednak, decyzja UOKiK nie jest jeszcze prawomocna i firma ma prawo do odwołania się od niej przed sądem.

    Decyzja UOKiK ma na celu ochronę praw konsumentów przed nieuczciwymi praktykami firm zajmujących się instalacją paneli fotowoltaicznych oraz wymuszenie przestrzegania przepisów dotyczących praw konsumentów. Firma KPE zobowiązała się również do zmiany swojego postępowania i zaprzestania większości kwestionowanych praktyk.

     

    Źródło: Money

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    Elektromobilność

    DPD Polska z flotą ponad 500 samochodów elektrycznych

    Zielone partnerstwo

    Projekt rozbudowy niskoemisyjnej floty samochodowej DPD od 2021 roku realizowany jest ze specjalistami rynku CFM, firmą Carefleet S.A. Umowa obejmuje dostawy 2 nowoczesnych modeli samochodów marki Mercedes-Benz: eSprinter oraz  eVito Furgon. Pojazdy napędza ten sam silnik elektryczny o mocy 85kWh, a ładowanie akumulatora trwa od 6 do 8 godzin. W warunkach miejskich samochody te są w stanie przejechać na jednym cyklu około 170-180 km.

    Samochody w służbie Klientów

    Pod koniec 2023 roku, w ręce DPD Polska trafił 500. zamówiony egzemplarz i dołączył do floty Oddziału WA1 w Warszawie. Uroczyste przekazanie odbyło się z udziałem pracowników i współpracowników placówki. Ci dodają, że z nowych samochodów zadowoleni będą nie tylko kurierzy, ale i… Klienci.

    „Coraz więcej Klientów zwraca uwagę na to, w jaki sposób doręczona jest ich paczka – zrównoważone rozwiązania stanowią wartość dodaną dla Klientów. Często zagadują i pytają z ciekawością o nasze samochody elektryczne lub rowery cargo. Dla nas, kurierów, zmiana też jest odczuwalna. Jazda samochodem elektrycznym wymaga nieco innej techniki jazdy, aby efektywnie wykorzystać energię z akumulatora. Jego ładowanie wymaga innego planowania i organizacji, szczególnie w naszym klimacie. Nie zmienia to faktu, że jest to rozwiązanie, które powoduje, że logistyka miejska staje się bardziej zielona.”  – podsumowuje Dominik, kurier z WA1.

    W stronę niskoemisyjności

    Rozbudowa elektrycznej floty pojazdów kurierskich to nie potrzeba chwili, lecz starannie zaplanowana strategia. W deklaracji zerowej emisji netto CO2 z 2023 roku Geopost, a tym samym DPD, przyjęło cel NET-ZERO 2040. Zakłada on, że do 2040 roku dostarczanie paczek będzie neutralne w zakresie śladu węglowego.

    „Rozwój floty pojazdów elektrycznych to jeden z ważniejszych elementów realizowanej przez nas długoterminowej strategii zrównoważonego rozwoju. Począwszy od 2021 roku, nasza flota elektrycznych samochodów pokonała ponad 6,5 mln kilometrów, dostarczając tym samym ponad 17 mln paczek. Ich uzupełnienie stanowi flota niskoemisyjnych rowerów cargo, która funkcjonuje od maja 2022 jako efektywny komponent miejskiej platformy logistycznej DPD. Niedawno zresztą mogliśmy świętować dostarczenie milionowej paczki za pomocą tego środka transportu. Dodatkowo stale zwiększając dostępność punktów DPD Pickup (obecnie ponad 26 000 punktów), jesteśmy w stanie zapewnić Klientom wygodę oraz elastyczność nadań i odbiorów opartą na rozwiązaniach, które powstały z uwzględnieniem naszych ambicji środowiskowych.” – komentuje Maciej Głowacki, Dyrektor Operacyjny w DPD Polska.

    Marek Weremijewicz, dyrektor regionalny w DPD Polska zauważa jeszcze inne korzyści dla miast i ich mieszkańców: „Rozwój floty pojazdów elektrycznych jest odpowiedzią na potrzeby lokalnych społeczności miast oraz warunki w nich panujące. Takie samochody szczególnie dobrze sprawdzają się w otoczeniu o wysokim natężeniu ruchu i zatłoczonych rejonach, ponieważ właśnie przy hamowaniu są w stanie odzyskać najwięcej energii w procesie rekuperacji.  Samochody elektryczne są też znacznie cichsze, co pozytywnie wpływa na ogólny poziom hałasu w mieście. Warto również dodać, że wraz z rowerami cargo oraz oddziałami miejskimi stanowią kompletne rozwiązanie dla realizacji strategii zrównoważonej logistyki miejskiej.”

    Partnerstwo dla środowiska

    Carefleet S.A. podobnie definiuje cele na przyszłość i postrzega znaczenie elektromobilności. To dlatego współpraca obu stron jest harmonijna, co w rozmowie z DPD Polska podkreśla Daniel Trzaskowski, Prezes Zarządu Carefleet S.A.: Jestem dumny z zawarcia, a przede wszystkim ze sposobu i szybkości realizacji tej umowy. Byłem pewien, że wszystko się uda, bo Carefleet i DPD Polska patrzą w tym samym kierunku – w kierunku przyszłości. Nas nie trzeba przekonywać do  elektromobilności, czy neutralności węglowej. Zgodnie ze strategią całej naszej, europejskiej grupy Credit Aqricole, której jesteśmy częścią, wspieramy działania proekologiczne. Wszystkich naszych klientów, niezależnie od wielkości firmy i skali prowadzonego biznesu, zachęcamy do choćby częściowej elektryfikacji floty. W warunkach miejskich, w jakich z reguły działają kurierzy, to nie tylko działanie „na rzecz planety”, ale także niemałe oszczędności. Dlatego tak cieszę się z dostawy ponad 500 e-aut zrealizowanej dla DPD Polska.”

     

    #OZE #Elektromobilność #Elektryk #DPD

    Kategorie
    OZE

    Rachunki wyższe o 198% – Energia Obrót wyjaśnia

    Sprawę nagłośnił Artur Dembny, ekspert ds. energetyki, który również jest klientem Energi. Dembny w swoich wypowiedziach dla mediów podkreślał, że firma energetyczna prowadzi wprowadzające w błąd praktyki, nie informując o rządowym zamrożeniu cen prądu. W jego opinii, sposób przedstawienia informacji w listach miał wywołać wrażenie konieczności podjęcia natychmiastowych działań ze strony klientów, aby uniknąć znacznych podwyżek cen.

    Takie działania, zdaniem ekspertów, mogą mieć na celu skłonienie konsumentów do rezygnacji z korzystniejszej oferty taryfowej Urzędu Regulacji Energetyki (URE) na rzecz droższych ofert komercyjnych. W odpowiedzi na te oskarżenia, Krzysztof Kopeć, dyrektor biura prasowego Energii, przyznał, że informowanie klientów taryfowych o zmianie cennika było nieodpowiednie i nie powinno mieć miejsca.

    Kontekst tych wydarzeń wiąże się z decyzją rządu o zamrożeniu cen prądu, paliw gazowych i ciepła do końca czerwca 2024 roku. Ceny zostały zamrożone na poziomie 412 zł/MWh dla określonych limitów zużycia energii w gospodarstwach domowych, z możliwością wzrostu stawki po przekroczeniu tych limitów. Nie jest jeszcze jasne, czy ta polityka zostanie utrzymana również w drugiej połowie roku.

    W tej sytuacji, klienci Energi Obrót stają przed dylematem rozważenia swoich opcji w kontekście ofert energetycznych, biorąc pod uwagę zarówno rządowe zamrożenie cen, jak i zmieniające się warunki rynkowe.

     

    Źródło: Interia biznes

    #OZE #Energetyka #Energia #Prąd

    Kategorie
    OZE

    GoldenPeaks Capital podpisał umowę zakupu energii elektrycznej z Grupą Boryszew

    GoldenPeaks Capital (GPC) to jeden z najszybciej rozwijających się niezależnych producentów energii zielonej w Europie i jeden z największych właścicieli systemów fotowoltaicznych w Polsce. W ramach zawartej transakcji GoldenPeaks Capital będzie dostarczać rocznie 24 GWh energii odnawialnej, wytworzonej przez nowo wybudowane elektrownie fotowoltaiczne w Polsce o przewidywanej mocy 21 MWp.

    Boryszew Green Energy and Gas wchodzi w skład Grupy Boryszew i jest odpowiedzialny za dostawy energii elektrycznej i gazu zarówno w ramach samej Grupy, jak i dla odbiorców zewnętrznych. Grupa Boryszew, będąca jedną z największych prywatnych grup przemysłowych w Polsce, postawiła sobie ambitne cele redukcji śladu węglowego, łącząc wiele inicjatyw w celu ich osiągnięcia. Jedną z nich jest Umowa o Zakupie Mocy z GoldenPeaks Capital, dowodząca znaczenia takich umów z klientami o dużych potrzebach energetycznych, jednocześnie pomagając utrzymać i zwiększyć konkurencyjność na rynkach europejskich, łącząc zieloną energię z dodatkowymi korzyściami dla wyników finansowych.

    Dla GoldenPeaks Capital jest to już siódma umowa na zakup energii w Polsce. Dzięki wszystkim dotychczasowym kontraktom, GoldenPeaks Capital stał się jednym z liderów rynku i niezwykle solidnym partnerem w dziedzinie energii odnawialnej.

    Mikołaj Budzanowski, CEO Boryszew Green Energy and Gas oraz Członek Zarządu Boryszew S.A., podkreśla: „Jako Boryszew Green Energy and Gas mamy bardzo ważną misję w ramach naszej Grupy, polegającą na wspieraniu wszystkich naszych przedsiębiorstw w ich misji dotyczącej dekarbonizacji. Umowa PPA z GoldenPeaks Capital to kamień milowy dla naszej grupy podczas tej drogi, ustanawiający istotne trendy na polskim rynku. GoldenPeaks Capital to doświadczone przedsiębiorstwo IPP ze znaczącą obecnością w Polsce. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej współpracy.”

    Adriano Agosti, Założyciel i Prezes GoldenPeaks Capital, potwierdza: „Ta transakcja to duży krok naprzód. Tworzymy wartościowe propozycje dla klientów przemysłowych, dbających o czystą energię. Jesteśmy dumni, że możemy wesprzeć Boryszew w ich misji dekarbonizacji poprzez tę długoterminową współpracę.”

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Energetyczny audyt przedsiębiorstw – wymogi nowej unijnej dyrektywy

    – Poprawa efektywności energetycznej przekłada się realnie na niższe koszty prowadzenia działalności, co pozwala firmie stać się bardziej konkurencyjną. Firma efektywna energetycznie jest też mniej emisyjna i tym samym ogranicza negatywny wpływ na środowisko naturalne. Warto więc przeprowadzić audyt energetyczny i wdrożyć rozwiązania proefektywnościowe, które potrafią wygenerować dla firmy redukcję zużycia energii nawet o 30 procent – mówi Tomasz Lenderwiceprezes TAURON Sprzedaż.

    Nowe obligo

    Zgodnie z nowymi unijnymi przepisami w zakresie efektywności energetycznej, przedsiębiorstwa, których średni wolumen zużytej energii w ciągu ostatnich trzech lat przekroczył 2 778 MWh będą zobowiązane do przeprowadzenia audytu energetycznego.

    Natomiast przedsiębiorcy zużywający powyżej 23 611 MWh średniorocznie w okresie ostatnich trzech lat, będą zobowiązani do posiadania i utrzymania Systemu Zarządzania Energią.

    To krok mający na celu zwiększenie świadomości i zaangażowania przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonej konsumpcji energii. Audyty energetyczne mają pomóc przedsiębiorcom zidentyfikować obszary, w których mogą wprowadzić usprawnienia, przyczyniając się do ograniczenia negatywnego wpływu na środowisko i jednocześnie generując potencjalne oszczędności.

    Nowe przepisy obejmują wszelkie rodzaje energii, co oznacza, że przedsiębiorstwa będą zobowiązane do oceny swojego zużycia energii zarówno elektrycznej, cieplnej oraz zakumulowanej w pozostałych nośnikach w tym w transporcie. Takie holistyczne podejście ma na celu zwiększenie efektywności energetycznej w szerokim zakresie.

    Opłacalny audyt

    Audyt energetyczny to inaczej przegląd i ocena bieżącego zużycia energii w firmie. Proponuje rozwiązania, które mają poprawić efektywność energetyczną i znaleźć potencjalne oszczędności w zużyciu energii. Może on dotyczyć całego przedsiębiorstwa. Obejmuje wtedy obiekty, procesy technologiczne lub produkcyjne, konkretne urządzenia i instalacje. Może też badać jedno przedsięwzięcie, które ma służyć poprawie efektywności energetycznej.

    – Audyt energetyczny powinien być pierwszym krokiem w kierunku efektywnego zużycia energii przez każdą firmę – podkreśla Tomasz Lender.
    – Rozwiązania oszczędnościowe dobierane są każdorazowo indywidualnie dla firmy. Przykładowo, po przeprowadzeniu audytu i wdrożeniu rekomendowanych rozwiązań, takich jak odzysk ciepła z agregatów wody lodowej, jeden z naszych klientów zredukował zużycie energii o prawie 800 MWh w ciągu roku, a inny zmniejszył zapotrzebowanie na energię o ponad 500 MWh, dzięki odzyskowi ciepła ze sprężarek – dodaje wiceprezes TAURON Sprzedaż.

    W wyniku audytu firma otrzymuje analizę wykonaną przez niezależnego audytora, który obiektywnie oceni jej sytuację energetyczną. Wskaże te obszary w firmie, w których zużycie energii jest znaczące. A dzięki rekomendacjom zawartym w audycie wiadomo będzie, czy np. konfiguracja urządzeń jest prawidłowa lub wykorzystanie instalacji i jej elementów jest właściwe i efektywne.

    Wdrożenie rekomendowanych po audycie rozwiązań, przyczyni się do oszczędności w zużyciu energii, a to wpłynie na obniżenie kosztów funkcjonowania całej firmy.

    Komentarz eksperta:

    Audyt energetyczny przedsiębiorstwa ma na celu zebranie informacji o zużyciu energii przez budynki, instalację przemysłową oraz zamontowane urządzenia. Dzięki niemu można zarówno ustalić, gdzie uzyskać oszczędność energii, jak i oszacować wielkość potencjalnych oszczędności. Audyt obejmuje swoim zakresem procesy realizowane w przedsiębiorstwie, które odpowiadają za minimum 90 procent całkowitego zużycia energii.

    Wyniki przeprowadzonych audytów energetycznych z ostatniego roku potwierdzają nasze założenia, że wiele przedsiębiorstw posiada potencjał do wdrożenia inteligentnego zarządzania zużyciem energii w czasie rzeczywistym. Ta technologia umożliwia optymalizację procesów, zapewniając precyzyjną kontrolę i dostosowanie zużycia energii do bieżących potrzeb. Efektem jest nie tylko redukcja kosztów operacyjnych, lecz także istotne obniżenie obciążenia środowiska. Firmy, które wykorzystują potencjał tej technologii, zmniejszają zużycie energii, realizując przy tym cele związane ze zrównoważonym rozwojem – mówi Rafał Śniegocki, ekspert z zakresu efektywności energetycznej w TAURON Sprzedaż.

     

    #OZE #Energetyka #Prąd #UE #Energia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika w domu? To już niedługo będzie możliwe!

    Ogniwa te mają zdolność wyłapywania światła o niskim natężeniu, co obejmuje światło LED-ów, halogenów, a nawet naturalne światło, które przenika do wnętrza pomieszczeń. To oznacza, że urządzenia wyposażone w te ogniwa będą mogły generować energię elektryczną praktycznie z każdego źródła światła, nawet w nocy, gdy włączymy światło w domu.

    Ambient Photonics skupia się nie tylko na poprawie sprawności ogniw, ale także na obniżeniu kosztów produkcji, co ma umożliwić szerokie zastosowanie tej technologii. Bifacjalność ogniw pozwala na produkcję w różnych kształtach i rozmiarach, co umożliwia dostosowanie ich do praktycznie każdego urządzenia.

    Wprowadzenie tych ogniw na rynek ma przynieść korzyści podwójne. Po pierwsze, zmniejszą rozmiary urządzeń i wyeliminują konieczność korzystania z baterii. Po drugie, przyczynią się do ochrony środowiska, eliminując potrzebę wyposażania urządzeń w gniazda ładowania czy porty bateryjne.

    Jednakże, choć ogniwka radzą sobie dobrze w warunkach niskiego natężenia światła, mają pewne słabości, zwłaszcza w konkurencji z bezpośrednim strumieniem światła w porównaniu do tradycyjnych komórek silikonowych. Niemniej jednak, producent twierdzi, że ekonomiczna opłacalność produkcji tych komórek jest znacznie większa, a ich uniwersalność sprawia, że są atrakcyjnym rozwiązaniem.

    Ambient Photonics planuje wprowadzenie urządzenia opartego na tej technologii jeszcze w 2024 roku, we współpracy z Google. To partnerstwo z jednym z gigantów technologicznych może wskazywać na szerokie możliwości zastosowania tej innowacyjnej technologii w kontekście inteligentnych domów czy urządzeń zasilanych energią słoneczną. Oczekuje się, że nowości wprowadzone przez tę współpracę mogą być przełomowe, zmieniając sposób, w jaki korzystamy z energii w naszych codziennych urządzeniach.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Innowacja

    Kategorie
    Elektromobilność

    Bosch wprowadzi system automatycznego ładowania pojazdów elektrycznych

    Na parkingu wyposażonym w system automatycznego parkowania pojazdy elektryczne mogą samodzielnie znaleźć dostępne miejsce z ładowarką. Kierowca parkuje w specjalnej strefie, a za pomocą aplikacji uruchamia Automated Valet Parking. System prowadzi pojazd do miejsca parkingowego, otwiera klapkę ładowania i podłącza kabel ładowania. Po naładowaniu, robot odłącza kabel, a pojazd wraca na standardowe miejsce parkingowe, uwalniając ładowanie dla kolejnych pojazdów.

    Podczas targów CES 2024 w Las Vegas Bosch zaprezentował niezbędną technologię do wdrożenia automatycznego ładowania. Ta innowacja ma potencjał zrewolucjonizować wygodę korzystania z pojazdów elektrycznych, eliminując konieczność ręcznego ingerowania w proces ładowania.

    Manuel Maier – Wiceprezes ds. produktów do systemów parkowania bez kierowcy normy Level 4 w firmie Bosch, podkreśla kluczową rolę automatyzacji w rewolucji motoryzacyjnej i przejściu na elektromobilność. Kombinacja systemu parkowania bez kierowcy i automatycznego ładowania sprawia, że mobilność staje się bardziej dostępna.

    Rolf Dubitzky, szef obszaru parkowania w firmie Cariad, zauważa duży potencjał we współpracy. Testowanie technologii na wczesnym etapie rozwoju pojazdu gwarantuje niezawodność i doskonałe doświadczenia dla klientów.

    Automatyzacja ładowania nie tylko poprawia komfort użytkowników pojazdów elektrycznych, ale także przynosi korzyści producentom, operatorom stacji ładowania, zarządcą parkingów i dostawcom energii. Redukcja emisji dwutlenku węgla związana z ruchem drogowym stanowi dodatkowy atut dla środowiska.

    Wprowadzenie automatycznego ładowania jest ważnym krokiem w kierunku zwiększenia akceptacji społecznej elektromobilności. Bosch i Cariad, dzięki swojej współpracy, mają szansę uczynić parkowanie i ładowanie pojazdów elektrycznych bardziej efektywnymi i wygodnymi, co z kolei może przyspieszyć przyjęcie nowych technologii w dziedzinie transportu.

     

    Źródło: Autoexpert

    Zdjęcie: Greenway

    #OZE #Elektromobilność #Elektryk

    Kategorie
    OZE

    Rząd zapowiada udrożnienie programu Czyste powietrze

    Ministerstwo klimatu i środowiska otrzymało informację o zaległościach w wypłatach dotacji w pierwszym tygodniu stycznia. W drugiej połowie ubiegłego roku przyjęto do realizacji wnioski, nie mając na nie pokrycia finansowego. W połowie grudnia 2023 r. zatrzymano wypłaty z powodu wyczerpania środków w NFOŚiGW i funduszach wojewódzkich.

    Szefowa resortu, Paulina Hennig-Kloska, przekazała, że sytuacja wynika z „blokowania przez PiS funduszy z KPO i niewdrażania pozostałych programów unijnych”.

    Wiceminister Urszula Zielińska zapewniła, że resort pracuje intensywnie nad rozwiązaniem problemu. Konieczne jest jednak ustalenie kwestii prawnych i znalezienie środków. Opóźnienia w wypłatach pojawiły się w pierwszej połowie grudnia, a dotknęły głównie wojewódzkie fundusze w Poznaniu, Łodzi, Rzeszowie i Wrocławiu. Wszystkie wojewódzkie fundusze mają ograniczenia w wypłatach dotacji.

    Program „Czyste powietrze” o budżecie 103 mld zł to największa inicjatywa antysmogowa w Polsce. W ramach programu właściciele domów jednorodzinnych mogą uzyskać wsparcie finansowe na wymianę nieekologicznych źródeł ciepła i poprawę efektywności energetycznej budynku.

    NFOŚiGW poinformował wcześniej, że do programu wpłynęło ponad 758 tys. wniosków na kwotę dofinansowania przekraczającą 21 mld 675 mln zł. Podpisano ponad 647 tys. umów na ponad 17,1 mld zł dofinansowania, a beneficjentom wypłacono ponad 8,5 mld zł. Obecnie 23 tys. wniosków czeka na rozpatrzenie, a średnia wartość dotacji wynosi 41 tys. zł na jedną umowę o dofinansowanie od 3 stycznia 2023 r.

    Źródło: Bankier / Michał Boroń

    #OZE #CzystePowietrze #Dofinansowanie #Polska

    Kategorie
    Magazyny energii

    PGE wybuduje jeden z największych bateryjnych magazynów energii w Europie

    Magazyn energii Gryfino będzie miał zdolność dostarczania energii elektrycznej dla ponad 100 tysięcy gospodarstw domowych. Zakończenie inwestycji planowane jest na 2029 rok, a instalacja będzie połączona z systemem przesyłowym na napięciu 400 kV.

    Realizacja tego projektu umocni nie tylko zdolność magazynowania zielonej energii w okresach wzmożonej produkcji z farm wiatrowych, ale także wzmocni poziom bezpieczeństwa energetycznego krajowej sieci. Wojciech Dąbrowski – Prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej, podkreślił, że inwestycja ta przyczyni się do osiągnięcia strategicznego celu Grupy PGE, który zakłada posiadanie co najmniej 800 MW w magazynach energii do 2030 roku.

    Operator Sieci Przesyłowej PSE wydał warunki przyłączenia dla magazynu Gryfino, a planowana instalacja będzie spełniać europejskie i krajowe regulacje dotyczące rynku energii elektrycznej oraz funkcjonowania systemu elektroenergetycznego.

    Grupa PGE już posiada doświadczenie w budowie bateryjnych magazynów energii. W 2020 roku oddała do użytku pierwszy w Polsce modułowy magazyn w Rzepedzi o mocy około 2,1 MW, a w 2021 roku uruchomiła magazyn na Górze Żar o mocy 500 kW. Obecnie trwają prace nad kolejnym projektem – bateryjnym magazynem przy Elektrowni Szczytowo-Pompowej Żarnowiec o mocy nie mniejszej niż 200 MW.

    Zgodnie z zapisami strategii, Grupa PGE planuje budowę co najmniej 0,8 GW nowych magazynów energii do 2030 roku. Inwestycje w magazyny energii stanowią kluczowy element strategii rozwoju, wspierając jednocześnie zrównoważoną produkcję i bezpieczeństwo energetyczne kraju.

     

    Źródło: CIRE

    #OZE #Magazynenergii

    Kategorie
    Magazyny energii

    Śląsk z unijnym dofinansowaniem na magazyny energii!

    Program ten umożliwia jednostkom samorządu terytorialnego, przedsiębiorcom, wspólnotom energetycznym oraz instytucjom publicznym, takim jak szpitale czy uczelnie, ubieganie się o dofinansowanie na zakup i montaż magazynów energii oraz infrastruktury niezbędnej do magazynowania energii pochodzącej z istniejących instalacji OZE.

    W ramach programu, organizowany jest nabór wniosków, trwający od 30 listopada 2023 roku do 31 stycznia 2024 roku. Pomimo pierwotnego planu zakończenia naboru pod koniec grudnia, został on przedłużony o kolejny miesiąc. Wnioski można składać zdalnie za pomocą Lokalnego Systemu Informatycznego dostępnego na stronie poświęconej województwu śląskiemu.

    Działania objęte programem koncentrują się głównie na zakupie i montażu magazynów energii elektrycznej oraz cieplnej, a także infrastruktury związanej z magazynowaniem energii. Projekt może być realizowany w formie tzw. projektów parasolowych, gdzie odpowiedzialność za wdrożenie technologiczne i monitoring leży po stronie gminy. Dodatkowo, istnieje możliwość uzyskania dofinansowania do 100 proc. kosztów kwalifikowanych dla grantu oraz do 85 proc. dla kosztów pośrednich.

    Pula środków przeznaczonych na dofinansowanie wynosi ponad 5,5 mln euro, a wsparcie przyjmuje formę dotacji. Warto zaznaczyć, że beneficjentami programu mogą być różnorodne podmioty, obejmujące nie tylko jednostki samorządu terytorialnego, ale również przedsiębiorców realizujących cele publiczne, wspólnoty energetyczne oraz instytucje publiczne.

    Warto również podkreślić, że program wspiera nie tylko same inwestycje w magazyny energii, ale także działania edukacyjno-informacyjne dotyczące korzyści zastosowania OZE oraz magazynowania energii. Jednakże, takie działania stanowią jedynie uzupełniającą część projektu.

    Decyzje dotyczące przyznania dofinansowania planowane są do trzeciego kwartału 2024 roku. Inicjatywa ta ma potencjał przyspieszenia rozwoju odnawialnych źródeł energii na Śląsku, zmieniając region z tradycyjnego zagłębia węglowego na obszar nowoczesnych technologii.

    Dodatkowo, plany rozwoju Śląska obejmują powstanie pierwszej w Polsce fabryki ogniw do magazynów energii w Jastrzębiu. Linia produkcyjna ma rozpocząć działanie już w 2024 roku, co może stanowić ważny krok w kierunku zrównoważonego i nowoczesnego rozwoju regionu.

    Mimo wcześniejszych planów dotyczących Systemu Śląskich Magazynów Energii (SME) na terenach pogórniczych, szczegółowe informacje na temat tego projektu nie zostały jeszcze ustalone. Niemniej jednak, Śląsk wyraźnie kieruje się ku transformacji swojego wizerunku, stając się regionem pełnym nowoczesnych technologii i innowacji.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Magazynenergii #Śląsk #Polska

    Kategorie
    OZE

    Iberdrola i Bank Światowy rozszerzają swoją współpracę o 300 mln euro pożyczki na projekty OZE

    Środki te mają być przeznaczone na rozwój projektów z obszaru energetyki odnawialnej w krajach zależnych od paliw kopalnych (w tym węgla), do których należą Polska, Maroko i Wietnam.

    Z uzgodnionej kwoty 170 mln euro przeznaczono już na finansowanie lądowych projektów wiatrowych w Polsce. Ponadto, partnerzy analizują możliwości dalszej współpracy w zakresie wsparcia rozwoju nowych innowacyjnych projektów z obszaru zielonej energetyki, takich jak morska energetyka wiatrowa i ekologiczny wodór, na innych rozwijających się rynkach.

    Obecna pożyczka jest uzależniona od realizacji dwóch strategicznych celów ESG przez Iberdrolę. Pierwszym celem jest ograniczenie do roku 2030 bezwzględnej, bezpośredniej i pośredniej emisji gazów cieplarnianych przez spółkę o ponad 60% w stosunku do wartości z roku 2020, pochodzącej z działalności spółki, klientów i łańcuchów dostaw. Drugim celem jest ponad dwukrotne zwiększenie mocy zainstalowanej Iberdroli w OZE do 2030 roku, która na koniec trzeciego kwartału 2023 roku przekroczyła 41 000 MW.

    Pożyczka jest częścią partnerstwa zawartego w maju ubiegłego roku na rzecz promowania transformacji energetycznej na rynkach wschodzących. Uprzedni „zielony kredyt” IFC na kwotę 150 mln USD (ok. 136 mln euro) podpisany został na cele związane z finansowaniem cyfryzacji i poprawy efektywności energetycznej w sieciach dystrybucyjnych obsługiwanych przez brazylijską spółkę zależną Iberdrola. Jeszcze wcześniej IFC zaakceptował pożyczkę dla Neoenergia na 115 mln dolarów w 2022 roku.

    José Sainz Armada, Dyrektor ds. Finansów, Kontroli i Rozwoju Korporacyjnego Iberdrola, powiedział: „Pożyczka ta pozwoli Iberdorli na dalsze przyczynianie się do transformacji energetycznej, dekarbonizacji i elektryfikacji krajów rozwijających się, które nadal są w dużym stopniu zależne od paliw kopalnych. Umacnia również pozycję IFC jako jednego z naszych głównych partnerów w finansowaniu projektów związanych z odnawialnymi źródłami energii.”

    „Ta pożyczka stanowi znaczący krok w globalnym Partnerstwie IFC-Iberdrola Na Rzecz Transformacji Energetycznej, którego celem jest wsparcie ekspansji Iberdrola i ponowne wejście Iberdrola na rynki wschodzące, które potrzebują dekarbonizacji swojego miksu energetycznego”, powiedział Alfonso García Mora, Wiceprezes na Europę, Amerykę Łacińską i Karaiby, IFC. „Nie możemy się doczekać współpracy z Iberdrola przy projektach, które mogą przyspieszyć sprawiedliwe i godziwe przejście na niskoemisyjną i zrównoważoną energetykę na rynkach rozwijających się i wschodzących”.

     

    Zaangażowanie IFC na rzecz gospodarek wschodzących

    IFC, posiadający rating kredytowy AAA, jest oddziałem Grupy Banku Światowego, który zapewnia finansowanie sektorowi prywatnemu w ponad 100 krajach wschodzących, w celu rozwijania sektorów prywatnych poprzez inwestowanie w przedsiębiorstwa za pośrednictwem pożyczek, kapitału własnego i gwarancji. Jego misją jest mobilizacja kapitału innych inwestorów oraz doradzanie firmom i rządom w zakresie stymulowania inwestycji prywatnych.

    W zeszłym roku agencja przekazała rekordową kwotę 43,7 miliardów dolarów prywatnym firmom i instytucjom finansowym w krajach rozwijających się. IFC umożliwia sektorowi prywatnemu położenie kresu ubóstwu i zwiększanie wspólnego dobrobytu, gdy gospodarki zmagają się ze skutkami kryzysów.

     

    Iberdrola, lider zrównoważonego finansowania

    Iberdrola jest liderem „zielonego” finansowania. W grudniu ubiegłego roku jako wiodący w Europie producent energii elektrycznej i drugi co do wielkości na świecie pod względem wartości giełdowej, Iberdrola podpisała największą w swojej historii linię kredytową na kwotę 5,3 mld euro z 33 bankami po cenach podobnych do tych z 2019 r., w związku z realizacją szeregu celów ESG. Początki współpracy IFC z Iberdrolą sięgają 1998 r., kiedy Iberdrola zarządzała uprzednio spółkami zależnymi w Boliwii.

    Odkąd w 2014 r. stała się pierwszą hiszpańską spółką, która wyemitowała zielone obligacje, Iberdrola ugruntowała swoją pozycję światowego lidera w zakresie zrównoważonego finansowania, a obecnie jest wiodącym na świecie prywatnym emitentem zielonych obligacji. Grupa ma aktualnie uplasowane zielone obligacje o wartości prawie 20 miliardów euro.

    #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Wizja energetyki przyszłości mikroinstalacji prosumenckich: Trendy w fotowoltaice na 2024 rok

    Taryfy dynamiczne w 2024 roku

    W 2024 roku na pierwszy plan wysuwa się wprowadzenie taryf dynamicznych w Polsce, będących ostatnim etapem wdrażania systemu net-billingu.  Od 1 lipca 2024 r., kiedy net-billing będzie oparty na rozliczeniu wartości nadwyżek energii elektrycznej wyprodukowanej przez prosumentów (zużywających i produkujących energię) z zastosowaniem taryf dynamicznych wg cen godzinowych, spodziewamy się zmian na rynku fotowoltaicznym. Oczekuje się, że net-billing stanie się bardziej opłacalny dla prosumenckich mikroinstalacji, gdyż umożliwi dokładniejsze rozliczanie wartości nadwyżki energii elektrycznej.

    Wprowadzenie taryf dynamicznych może zmienić podejście prosumenckie do produkcji i zużycia energii. Użytkownicy będą finansowo motywowani do magazynowania energii w okresach niskich cen i jej wykorzystywania, gdy ceny rosną. To nie tylko zwiększy opłacalność instalacji fotowoltaicznych i magazynowania energii, ale może również potencjalnie przyczynić się do większej stabilności sieci energetycznej, umożliwiając lepsze zarządzanie popytem. Może to więc prowadzić do wzrostu zapotrzebowania na inteligentne rozwiązania do zarządzania energią oraz systemy magazynowania energii, które będą kluczowe w maksymalizowaniu korzyści płynących z nowego modelu rozliczeń.

    AI w fotowoltaice

    W 2024 roku inteligentne systemy zarządzania energią oparte na IoT (internet rzeczy) i sztucznej inteligencji będą miały duże znaczenie w sektorze PV. Te zaawansowane możliwości oferują znacznie więcej niż tradycyjne systemy monitorowania – są w stanie analizować i przetwarzać dane w czasie rzeczywistym oraz automatycznie zarządzać dostępną energią biorąc pod uwagę potrzeby użytkowników. Integracja AI umożliwia także prognozowanie zapotrzebowania na energię i efektywniejsze zarządzanie jej magazynowaniem, co jest kluczowe dla redukcji kosztów i zwiększenia efektywności energetycznej. Warto tutaj także dodać konieczność odpowiedniego zbierania i wykorzystania danych, które są podstawą jakiegokolwiek wykorzystania sztucznej inteligencji. W SolarEdge stworzyliśmy inteligentne rozwiązanie do optymalizacji zużycia energii o nazwie SolarEdge ONE, które agreguje dane zewnętrzne takie jak właśnie dynamiczne ceny energii czy inne zmienne wpływające na opłacalność, dane wewnętrzne takie jak na przykład informację o produkcji czy konsumpcji. System korzysta także z naszego profilu konsumpcyjnego, który stworzony jest z danych historycznych.

    Prosument lokatorski

    W 2024 roku, fotowoltaika w budynkach wielorodzinnych stanie się coraz bardziej dostępna. Chociaż technicznie instalacja PV w budynku wielorodzinnym nie różni się wiele od tej w domu jednorodzinnym, to jednak wymaga zgody wspólnoty, co było pewnym wyzwaniem. Teraz, z rosnącą świadomością ekologiczną i finansowymi zachętami rządowego programu 'Prosument lokatorski’, coraz więcej wspólnot prawdopodobnie zdecyduje się na taką inwestycję. To pokazuje, jak zmienia się nasze myślenie o energii odnawialnej – staje się ona dostępna dla szerszego grona odbiorców, co jest kluczowe dla zrównoważonego rozwoju energetycznego.

    Wirtualne elektrownie

    Widzę ogromny potencjał w modelach współdzielenia energii, takich jak wirtualne elektrownie i mikrosieci. Te innowacje mają potencjał do przekształcenia naszego podejścia do produkcji i dystrybucji energii. Wirtualne elektrownie, poprzez łączenie rozproszonych źródeł energii, nie tylko zwiększają wartość systemów PV i magazynowania energii dla właściciela systemu, ale także poprawiają stabilność sieci w wielu krajach na całym świecie. Przewiduję, że mogą być one kluczowym elementem w zarządzaniu popytem i podażą energii, co jest szczególnie ważne w dobie rosnącego zapotrzebowania na energię oraz potrzeby redukcji emisji CO2. Z kolei mikrosieci umożliwiają lokalnym społecznościom większą samowystarczalność i odporność na zakłócenia w dostawach energii. Współdzielenie energii w ramach tych mniejszych, zdecentralizowanych sieci może pozwolić na efektywniejsze wykorzystanie lokalnych zasobów.

    Źródło fragmentu „Prosument lokatorski”: https://www.gov.pl/web/rozwoj-technologia/prosument-lokatorski—startuje-nabor-wnioskow-o-doplaty

    Grafika: SolarEdge 

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nowy rząd szykuje zmiany dla fotowoltaiki. Będzie korzystniej?

    Główne zmiany zakładają wprowadzenie gwarantowanej, minimalnej ceny za prąd wpuszczany do sieci z instalacji fotowoltaicznych objętych net-billingiem. Cena ta ma być ustalona na poziomie, który umożliwi zwrot inwestycji w ciągu siedmiu lat. Dodatkowo, planowane jest ustalenie minimalnej ceny odkupu energii od właścicieli instalacji fotowoltaicznych, co ma pomóc w przewidywaniu opłacalności inwestycji.

    Koalicja Obywatelska zobowiązuje się także do kontynuacji programu Mój Prąd, który wspiera inwestycje w odnawialne źródła energii, w tym w instalacje fotowoltaiczne. Dodatkowo, rząd planuje wprowadzenie kredytu oprocentowanego na 0 procent, który będzie dostępny dla osób inwestujących w termomodernizację, fotowoltaikę, pompy ciepła i magazyny energii. Taki kredyt ma stanowić dodatkowy bodziec dla potencjalnych inwestorów, zwłaszcza dla tych, którzy obecnie muszą pokryć znaczną część kosztów z własnej kieszeni.

    Zmiany mają zostać wprowadzone w pierwszych 100 dniach po zmianie władzy. Wprowadzenie gwarantowanej minimalnej ceny za prąd i minimalnej ceny odkupu energii ma na celu zachęcenie większej liczby osób do inwestowania w fotowoltaikę. Natomiast kredyt oprocentowany na 0 procent ma pomóc w pokryciu kosztów inwestycji, stanowiąc dodatkowy bodziec dla potencjalnych inwestorów.

     

    Źródło: Portal Samorządowy

    #OZE #Fotowoltaika #Pompaciepła #Magazynenergii

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Od 1 stycznia zakaz ogrzewania piecami węglowymi w aż 8 województwach

    Ograniczenia obejmą piec pozaklasowy klasy 1 i 2 województwach:

    • zachodniopomorskim
    • kujawsko-pomorskim
    • wielkopolskim
    • dolnośląskim
    • śląskim
    • lubelskim
    • świętokrzyskim
    • podkarpackim

    Dodatkowo, na terenie Podkarpacia i Śląska, zakazane będzie użytkowanie kotłów używanych od 5 do 10 lat od daty produkcji.

    Nowe przepisy zakładają również zakaz palenia węglem i drewnem (z wyjątkiem biomasy) od 1 stycznia 2024 roku w Sopocie. Kara za nieprzestrzeganie przepisów może wynieść do 5 tysięcy złotych.

    W perspektywie długoterminowej, od 2030 roku planowany jest kompleksowy zakaz eksploatacji kotłów, pieców i kominków opalanych paliwem stałym.

    Jednocześnie, obserwuje się rosnącą popularność pomp ciepła w Polsce. W ubiegłym roku złożono ponad 4 tysiące wniosków o dofinansowanie w ramach programu Czyste Powietrze, o łącznej wartości ponad 237 milionów złotych. Pomp ciepła stanowiły 1/3 wszystkich nowo instalowanych urządzeń grzewczych, a ich liczba wzrosła o 180 tysięcy.

    Polska zajmuje obecnie drugie miejsce w Europie pod względem sprzedaży pomp ciepła, co jest szczególnie istotne w kontekście walki z zanieczyszczeniem powietrza. W 2023 roku obserwowano zmiany w strukturze popularności pomp ciepła, gdzie spadł udział pomp typu powietrze-woda, a wzrosła liczba gruntowych pomp ciepła.

    Perspektywy na 2024 rok są obiecujące dla sektora pomp ciepła w Polsce. Nowe taryfy, obniżka podatku VAT dla właścicieli tych urządzeń oraz zmiany w systemie rozliczeń prosumentów mogą przyspieszyć proces transformacji energetycznej kraju. W ostatnich miesiącach narosło wiele mitów wokół pomp ciepła, jednak te zmiany legislacyjne mogą przyczynić się do ich ponownego wzrostu popularności.

     

    Źródło: przemysl.naszemiasto

    #OZE #Pompyciepła #Ogrzewanie

    Kategorie
    OZE

    PKP Intercity planuje zakup nowoczesnych, hybrydowych pociągów

    Inicjatywa ta jest częścią szerszej strategii rozwoju floty PKP Intercity, zakładającej, że do 2030 roku wszystkie pojazdy przewoźnika będą albo nowe, albo zmodernizowane. Nowe hybrydowe zespoły trakcyjne mają osiągać prędkość minimum 160 km/h w trybie elektrycznym oraz 120 km/h przy użyciu napędu spalinowego. Planowane jest, że pierwsze z nich zostaną dostarczone już po 24 miesiącach od podpisania umowy z producentem.

    Jednak to nie koniec innowacyjnych koncepcji przewoźnika. PKP Intercity zastanawia się również nad możliwością instalacji napędu bezemisyjnego w przyszłości. Decyzja ta zależeć będzie od tego, czy nowe technologie spełnią kryteria atrakcyjności dla przewoźnika, zgodności z wymaganiami technicznymi oraz uzasadnienia ekonomicznego.

    Bezpieczeństwo podróży nowymi hybrydowymi zespołami trakcyjnymi zostanie zapewnione dzięki zastosowaniu systemu bezpieczeństwa ETCS. Pojazdy zostaną dodatkowo wyposażone w systemy diagnostyki pokładowej, monitoringu wizyjnego oraz alarmowy system przeciwpożarowy. Dodatkowo, pojazdy będą wyposażone w nadajniki GPS, system do pomiaru zużycia paliwa i liczniki energii. Silniki spalinowe spełnią najnowsze normy dotyczące emisji spalin.

    To pierwszy tego rodzaju zakup w historii PKP Intercity, które do tej pory korzystało wyłącznie z pojazdów zasilanych energią elektryczną. Nowe hybrydowe zespoły trakcyjne będą mogły pomieścić co najmniej 184 pasażerów, z miejscami zarówno w klasie pierwszej, jak i drugiej. Ponadto, zostaną dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, oferując 4 miejsca dla nich i ich opiekunów oraz co najmniej 8 stojaków na rowery. Pasażerowie podróżujący tymi nowymi pojazdami będą mieli również dostęp do usług gastronomicznych oferowanych przez maszyny vendingowe.

    Inwestycja ta nie tylko modernizuje flotę przewoźnika, ale także umożliwi uruchomienie połączeń do miejscowości, które wcześniej nie były obsługiwane przez pociągi dalekobieżne. Skrócenie czasu podróży, dzięki eliminacji konieczności wymiany lokomotyw elektrycznych i spalinowych, jest dodatkowym atutem tego przedsięwzięcia.

    Zgodnie z warunkami zamówienia, wykonawca zobowiąże się utrzymać pojazdy przez okres 10 lat, przy aktywnym udziale pracowników przewoźnika. Producent ma czas do 19 lutego 2024 roku na złożenie oferty. Ten krok w kierunku nowoczesnej i ekologicznej floty jest obiecujący dla rozwoju kolejnictwa w Polsce.

     

    Źródło: Obserwatorlogistyczny

    #OZE #Elektromobilność #Hybryda #PKP

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Polenergia wybuduje farmy fotowoltaiczne za łącznie ok. 89 mln zł

    Umowy EPC obejmują szeroki zakres działań montażowo-elektrycznych związanych z budową farm fotowoltaicznych. Prace te obejmują dostawę i montaż konstrukcji wsporczych dla modułów fotowoltaicznych, montaż modułów fotowoltaicznych i inwerterów, dostawę i montaż stacji elektroenergetycznych nn/SN, dostawę i montaż kabli nn, SN, wykonanie stacji abonenckiej 20/110 kV wraz z dostawą urządzeń, dostawę i montaż linii kablowej WN wraz z siecią światłowodową. Warto zauważyć, że umowy nie obejmują dostawy modułów fotowoltaicznych i inwerterów.

    Polenergia, jako pionowo zintegrowany podmiot, specjalizuje się w projektach energetycznych obejmujących zarówno źródła konwencjonalne, jak i odnawialne. Firma działa na wielu obszarach, włączając w to wytwarzanie i dystrybucję energii elektrycznej oraz gazu, a także sprzedaż i obrót energią i świadectwami pochodzenia. Spółka jest notowana w indeksie mWIG40 i w 2022 roku osiągnęła przychody na poziomie 7,09 miliarda złotych.

    Projekty farm fotowoltaicznych Szprotawa I i Szprotawa II stanowią kolejny krok Polenergii w rozwijaniu portfela inwestycyjnego związanego z energią odnawialną. Umowy EPC z P&Q umożliwią skuteczną realizację tych projektów, które w sumie przyczynią się do dodania 67 MWp do mocy zainstalowanej w segmencie fotowoltaiki. To z kolei wpisuje się w długoterminową strategię spółki, która stawia na zrównoważony rozwój i rosnący udział odnawialnych źródeł energii w swoim portfolio.

     

    Źródło: Inwestycje

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Polenergia

    Kategorie
    OZE

    Przydomowa elektrownia wiatrowa – konkurent dla fotowoltaiki?

    Wiceprezes NFOŚiGW, Paweł Mirowski, zasygnalizował rozważania dotyczące wprowadzenia dotacji na małe elektrownie wiatrowe w ramach istniejącego programu Mój Prąd. Alternatywą jest stworzenie nowego, odrębnego programu dotacyjnego. Dofinansowanie miałoby obejmować koszty zakupu i montażu, co mogłoby być istotnym impulsem dla osób zainteresowanych ekologicznym źródłem energii.

    Mikroinstalacje wiatrowe mają wiele zalet. Po pierwsze, nie emitują spalin ani innych zanieczyszczeń, co przyczynia się do poprawy stanu środowiska. Dodatkowo, korzystają z odnawialnego źródła energii, jakim jest wiatr. Wprowadzenie takich instalacji do domów mogłoby więc przyczynić się do obniżenia emisji szkodliwych substancji oraz zmniejszenia zależności od tradycyjnych, nieekologicznych źródeł energii.

    Aspekt finansowy również stanowi istotny element rozważań. Wspomniane dotacje mogą znacząco obniżyć koszty zakupu i montażu elektrowni wiatrowej. Obecnie, według wstępnych szacunków, koszty takiej inwestycji wynoszą od 40 do 50 tysięcy złotych, co z pewnością jest poważnym wydatkiem. Dofinansowanie ze strony NFOŚiGW mogłoby zniwelować te koszty, sprawiając, że inwestycja stałaby się bardziej dostępna dla szerokiego grona osób.

    Warto również podkreślić, że posiadanie małej elektrowni wiatrowej może przynieść korzyści finansowe w dłuższej perspektywie. Możliwość sprzedaży nadwyżki wyprodukowanej energii do sieci lub otrzymywania zwrotu za zużytą energię może wpłynąć korzystnie na domowy budżet.

    Ciekawym aspektem jest również fakt, że małe elektrownie wiatrowe o mocy do 40 kW oraz wysokości do 3 m nie wymagają uzyskania pozwolenia na budowę. To ułatwienie może skłonić więcej osób do podjęcia decyzji o instalacji takiej elektrowni na swoich posesjach.

    Oczywiście, decyzja o zakupie małej elektrowni wiatrowej wiąże się zarówno z korzyściami, jak i kosztami. Kluczowe jest zwrócenie uwagi na lokalne warunki wietrzne, aby zagwarantować efektywność wykorzystania instalacji. Ponadto, konieczne jest świadome podejście do wszystkich związanych z tym kwestii finansowych.

    Mimo to, planowane wsparcie finansowe ze strony NFOŚiGW może stanowić zachętę dla wielu osób do poszukiwania ekologicznych rozwiązań w dziedzinie energii. Ostateczne decyzje i szczegóły dotyczące programu będą jednak zależały od oficjalnych ogłoszeń i decyzji funduszu.

     

    Źródło: Spidersweb

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Elektrowniawiatrowa

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Oświadczenie NFOŚiGW w sprawie kontroli pomp ciepła z programu „Czyste Powietrze”

    W komunikacie NFOŚiGW podkreśla, że obecnie nie prowadzi specjalnych kontroli tylko w stosunku do pomp ciepła. Kontrole w ramach „Czystego Powietrza” obejmują całe przedsięwzięcie dofinansowane, a nie tylko konkretne urządzenia. Weryfikacja odbywa się od momentu złożenia wniosku o dofinansowanie, przez etap realizacji inwestycji, aż do tzw. 5-letniego okresu trwałości.

    Warto zaznaczyć, że kontrola jakości urządzeń, o której wspomina Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), skupia się na nieuczciwych importerach, dostawcach i monterach pomp ciepła. Beneficjenci programu „Czyste Powietrze” nie powinni obawiać się tych kontroli, jeżeli korzystają z uczciwych wykonawców.

    Ostrzeżenie kierowane jest natomiast do beneficjentów programu, aby byli świadomi ryzyka związanego z wyborem nieuczciwych firm i akwizytorów, którzy oferują produkty niskiej jakości. NFOŚiGW zaleca dokładne weryfikowanie wykonawców oraz sprawdzenie czy urządzenia dostosowane są do potrzeb technicznych budynku, a także czy cena urządzenia nie jest zawyżona.

    Wspomniane oczekiwane zmiany dotyczące zamknięcia listy zielonych urządzeń i materiałów (lista ZUM) mają na celu ograniczenie możliwości udzielania dofinansowania wyłącznie do urządzeń wpisanych na tę listę. To oznacza, że beneficjenci będą mogli korzystać z dofinansowania tylko na urządzenia, które spełniają określone parametry techniczne opisane na karcie produktu i etykiecie energetycznej.

    NFOŚiGW planuje wprowadzenie zmian w funkcjonowaniu listy ZUM na początku 2024 roku, co pozwoli na jeszcze bezpieczniejsze korzystanie z dofinansowania programu „Czyste Powietrze”. Po wprowadzeniu systemu weryfikacji pomp ciepła, beneficjenci będą mogli wybierać spośród urządzeń wpisanych na listę ZUM, które zostały potwierdzone badaniami przeprowadzonymi w akredytowanym laboratorium.

     

    Źródło: Gov

    #OZE #Pompaciepła #CzystePowietrze #Polska

    Kategorie
    Magazyny energii

    Powstał pierwszy w Polsce magazyn energii z akumulatorów autobusowych

    Magazyn energii w Jaworznie ma imponującą moc 150 kW i pojemność 150 kWh, co czyni go znaczącym elementem lokalnej infrastruktury energetycznej. Co istotne, do jego działania wykorzystywane są akumulatory, które już pełniły swoją rolę w autobusach elektrycznych. Zamiast trafiać na składowiska odpadów, te akumulatory mają teraz zapewnione drugie życie, działając w magazynie przez co najmniej osiem lat.

    Patryk Demski – Wiceprezes Grupy Tauron ds. strategii i rozwoju, podkreśla znaczenie tego projektu. Magazyn nie tylko współpracuje z ładowarką do pojazdów elektrycznych, ale także integruje się z lokalną siecią elektroenergetyczną. Planowane są dalsze analizy pracy magazynu oraz badania możliwości jego integracji z różnymi źródłami wytwórczymi.

    Akumulatory autobusów elektrycznych zazwyczaj są użytkowane przez 8–10 lat, a ich liczba wciąż rośnie wraz z rozwojem elektromobilności. To oznacza, że magazyny energii oparte na tych akumulatorach mogą stać się ważnym elementem inteligentnej infrastruktury elektroenergetycznej. Projekt ten jest również korzystny z ekonomicznego punktu widzenia, ponieważ budowa magazynów z wykorzystaniem używanych akumulatorów okazuje się tańszą opcją niż produkcja tradycyjnych magazynów przemysłowych.

    Magazyn w Jaworznie składa się z czterech modułów bateryjnych, z których każdy zawiera 78 pojedynczych ogniw, pierwotnie użytkowanych w pierwszym autobusie elektrycznym w mieście. Te ogniwa litowo-jonowe mają kluczowe znaczenie dla stabilizacji sieci elektroenergetycznej, zwłaszcza przy rosnącej liczbie niestabilnych źródeł odnawialnych, takich jak mikroinstalacje fotowoltaiczne.

    Projekt, zatytułowany „Opracowanie i przetestowanie adaptacyjnego systemu magazynowania energii elektrycznej w oparciu o drugie życie baterii pochodzących z pojazdów elektrycznych” jest realizowany w ramach konkursu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju i współfinansowany z unijnego Programu Inteligentny Rozwój. To kolejny krok w kierunku zrównoważonego i efektywnego wykorzystania zasobów energetycznych, stanowiący przykład, jak innowacje w obszarze elektromobilności mogą przyczynić się do poprawy infrastruktury energetycznej.

     

    Źródło: Inżynieria / Wojciech Kwinta

    #OZE #Energetyka #Magazynenergii #Polska #Akumulatory

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Rynek pomp ciepła w 2023 roku – podsumowanie

    Wpływ na rynek miały również kwestie polityczne i energetyczne. Pogorszenie wyników sprzedaży odzwierciedlało się nie tylko w segmencie pomp ciepła, ale ogółem w sektorze urządzeń grzewczych. Wysokie ceny energii elektrycznej w porównaniu do innych paliw stały się główną przeszkodą dla rozwoju rynku pomp ciepła.

    Kryzys cenowy energii elektrycznej miał bezpośredni wpływ na decyzje konsumentów, którzy zaczęli zastanawiać się nad inwestycją w pompy ciepła. Obawy przed dalszym wzrostem cen prądu oraz relacja cenowa energii elektrycznej do gazu ziemnego, przekraczająca 4:1, skłoniły wielu inwestorów do pozostawania przy bardziej tradycyjnych rozwiązaniach grzewczych, takich jak kotły na biomasę oraz kotły gazowe.

    Dane programu „Czyste Powietrze” potwierdzają ten trend, ilustrując spadek zainteresowania pompami ciepła na rzecz kotłów gazowych i na biomasę. Udział wniosków o dotację na pompę ciepła zmniejszył się z 61% do 48%.

    W odpowiedzi na sygnały o nieprawidłowościach, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) przygotowuje zmiany mające na celu uszczelnienie kryteriów kwalifikacji pomp ciepła do dofinansowań. Szczególną uwagę skierowano na pompy ciepła z Chin, ze względu na niskie współczynniki jakości i brak niezbędnych certyfikatów. Planowane jest, że dotację z programu „Czyste Powietrze” będą mogły otrzymać jedynie te urządzenia, które posiadają ważne certyfikaty uzyskane na terenie Unii Europejskiej. Te zmiany mają na celu zapewnienie wyższej jakości instalacji i ochrony interesów użytkowników.

    Patrząc w przyszłość na rok 2024, Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pompy Ciepła (PORT PC) planuje przedstawić bardziej optymistyczne prognozy sprzedaży pomp ciepła. Oczekuje się, że zmiany w cenach energii elektrycznej, obniżka podatku VAT, specjalna taryfa energetyczna dla użytkowników pomp ciepła oraz zmiany w systemie rozliczeń prosumentów mogą znacząco wpłynąć na poprawę sytuacji rynkowej.

    Pomimo wyzwań cenowych i spadków sprzedaży w 2023 roku, polski rynek pomp ciepła ma szanse na znaczące odbicie. Oczekiwane zmiany regulacyjne, wsparcie polityczne i unijne inicjatywy mogą przyczynić się do szybszego rozwoju tej technologii w Polsce.

     

    Źródło: Enerad

    #OZE #Pompyciepła #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    PKO Bank Polski i DNB Bank ASA sfinansują projekty fotowoltaiczne GoldenPeaks Capital

    Portfolio „Charlie” składa się z 55 indywidualnych projektów solarnych o wielkości od 1 MWp do 8 MWp, rozmieszczonych w całej Polsce. Przez cały okres eksploatacji portfel będzie korzystał z denominowanej w euro umowy zakupu energii elektrycznej.

    „GPC umocniło swoją pozycję w Polsce oraz jako doświadczonego dostawcy długoterminowych, denominowanych w euro umów PPA (Power Purchase Agreement) dla wiodących na świecie międzynarodowych korporacji. Portfolio „Charlie” to przykład naszej zdolności do zapewnienia opłacalności tym projektom. Cieszymy się, że partnerzy tacy jak PKO Bank Polski i DNB wspierają nas w osiąganiu celu, jakim jest przyspieszenie przejścia regionu na energię odnawialną” – mówi Daniel Tain, Prezes GPC.

    Marcin Majewski, Dyrektor Pionu Klienta Korporacyjnego i Relacji z Przedsiębiorstwami PKO Bank Polski: „PKO Bank Polski jest liderem w finansowaniu zielonej transformacji w Polsce. Jesteśmy dumni, że możemy wspierać GPC w realizacji projektów związanych z energią odnawialną. Jako największy polski bank dla korporacji i biznesu chcemy wspólnie przeciwdziałać zmianom klimatycznym i przyczyniać się do zwiększania udziału zielonej energii w krajowym miksie energetycznym”.

    „Dzięki wprowadzeniu Euro PPA dla projektów solarnych na polskim rynku złotówkowym, GPC wnosi znaczący i przełomowy wkład w ten sektor. Jesteśmy niezmiernie dumni z naszej roli partnera finansowego, wspierającego kluczowego gracza na rynku przyspieszającego zieloną transformację Polski. To partnerstwo podkreśla nasze zaangażowanie w rozwój rozwiązań w zakresie energii odnawialnej i zrównoważonego rozwoju, jednocześnie wspierając innowacje w branży” – mówi Ewa Banasiuk, Dyrektor Departamentu Energii Odnawialnej w DNB Bank Polska.

    Bartek Hofman, dyrektor Capcora i szef polskiego oddziału, mówi: „GPC jest niezaprzeczalnie jednym z najbardziej zaawansowanych i myślących przyszłościowo graczy na polskim rynku. Jesteśmy niezmiernie dumni, że możemy z nimi współpracować i tym samym przyczynić się do sukcesu transakcji. Ta współpraca odzwierciedla nasze zaangażowanie we wprowadzanie innowacji oraz dążenie do wyznaczania nowych standardów i wywierania trwałego wpływu na polski rynek finansowy”.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #PKO #DNB

    Kategorie
    Elektromobilność

    Wielki gigant wybuduje w Polsce zeroemisyjną fabrykę pojazdów elektrycznych

    Fabryka, której budowę zaplanowano na przyszły rok, będzie pierwszym ośrodkiem Mercedesa, w którym wyprodukowane zostaną wyłącznie pojazdy elektryczne. Wałbrzyska Specjalna Strefa Ekonomiczna zyska dzięki temu 1 500 nowych miejsc pracy, a Dolny Śląsk stanie się ważnym punktem na mapie transformacji motoryzacyjnej.

    Ośrodek produkcyjny będzie zeroemisyjny, korzystając wyłącznie z energii odnawialnych źródeł, takich jak energia wiatrowa, słoneczna, pompy ciepła, geotermia i biogazownia. To zaangażowanie w ekologię od samego początku produkcji stanowi ważny krok w kierunku zrównoważonego rozwoju.

    Mercedes-Benz planuje produkować pojazdy elektryczne oparte na nowej platformie MB Vans Electric Architecture (VAN.EA). Fabryka, kosztująca ponad miliard euro, będzie skupiona na produkcji zamkniętych furgonów o różnym zastosowaniu, takich jak chłodnie, pojazdy kurierskie, miejskie vany i karetki.

    Decyzja o lokalizacji fabryki w Jaworze przeciwko istniejącej fabryce silników i akumulatorów ma strategiczne znaczenie dla procesów logistycznych, ułatwiając transport między ośrodkami. SSE, położona przy drodze ekspresowej S3 i autostradzie A4, zapewni również dogodny dostęp do głównych węzłów transportowych.

    Mathias Geisen, szef Mercedes-Benz Vans, podkreśla, że decyzja o wyborze Jawora to kamień milowy w drodze do elektromobilności. Inwestycja nie tylko dostosuje produkty, ale także cały łańcuch wartości, obejmujący zakupy, produkcję, logistykę i sprzedaż, do wymogów przyszłości.

    Fabryka w Jaworze ma być zakończona do 2027 roku, co potwierdza zaangażowanie Mercedesa w dynamiczny rozwój sektora pojazdów elektrycznych. Jest to także istotny krok w transformacji koncernu, mającej na celu zapewnienie pozycji lidera na rynku aut elektrycznych. Przy tym wszystkim fabryka ma stanowić element długoterminowych perspektyw istniejących zakładów Mercedesa w Europie.

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Mercedes #Motoryzacja

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Unia podejmuje działania – zmiany w przepisach budownictwa i ogrzewania

    Zakaz ten, choć obejmie wszystkie piece na paliwa kopalne, szczególnie dotknie właścicieli domów, w których obecnie najczęściej stosuje się piece i kotły gazowe. Dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że ogrzewanie gazowe zostało zainstalowane w blisko 39% nowo oddanych do użytku mieszkań w pierwszych trzech kwartałach 2023 roku. Z kolei ponad 4,8 miliona polskich mieszkań wykorzystuje gaz ziemny do ogrzewania, co stanowi prawie 28% wszystkich domów.

    Plany unijne zakładają wprowadzenie zakazu montażu pieców na paliwa kopalne, w tym gaz ziemny, w nowo powstających budynkach w latach 2028-2030. Dodatkowo, między 2035 a 2040 rokiem, przewiduje się zakaz montażu takich pieców w budynkach przechodzących gruntowne remonty, w tym termomodernizację.

    W kontekście zmian klimatycznych i redukcji emisji, do 2030 roku Polska musi zmniejszyć zużycie energii pierwotnej w budynkach mieszkalnych o co najmniej 16%, a do 2035 roku o 22%. Aby osiągnąć te cele, od 2030 roku nowo budowane budynki mieszkalne będą zobowiązane do korzystania wyłącznie z energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych, a panele fotowoltaiczne staną się obowiązkowym elementem nowych konstrukcji.

    Dodatkowo, już w 2025 roku nie będzie możliwe uzyskanie dofinansowania wymiany pieca węglowego na ogrzewanie gazowe, chyba że zostanie zainstalowana pompa ciepła. W 2024 roku rozpoczną się audyty, które sklasyfikują budynki pod względem efektywności energetycznej, zobowiązując do remontów tych o najniższych klasach energetycznych.

    Właściciele domów jednorodzinnych także odczują zmiany. Zgodnie z propozycjami unijnych urzędników, domy te, sprzedawane, wynajmowane lub dzierżawione po 2028 roku, będą musiały być zmodernizowane w ciągu pięciu lat, aby spełniać co najmniej wymogi klasy efektywności energetycznej D. Od kwietnia 2023 roku wszyscy właściciele domów jednorodzinnych chcący wynająć lub sprzedać swoje nieruchomości muszą posiadać świadectwa charakterystyki energetycznej, wprowadzone wcześniej dla nowo budowanych domów jednorodzinnych od 2009 roku.

     

    Źródło: Bankier

    Zdjęcie: Tauron

    #OZE #Fotowoltaika #Pompaciepła #Ogrzewanie #Budownictwo #UE #UniaEuropejska #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika przebiła elektrownię Turów – rekordowa produkcja energii słonecznej w Polsce

    Nie tylko fotowoltaika zanotowała imponujący wzrost, ale także prognozy na rok 2023 przewidują, że produkcja energii z paneli słonecznych wzrośnie o niemal 60% w porównaniu z rokiem poprzednim. Najlepsze miesiące dla fotowoltaiki to maj, czerwiec i lipiec, z każdym z tych miesięcy przynoszących około 1,9 TWh energii.

    Warto zauważyć, że styczniowy wynik fotowoltaiki był stosunkowo niski, wynoszący jedynie 0,2 TWh. Jednakże, gdy zsumujemy miesięczną produkcję z fotowoltaiki i wiatraków, okazuje się, że wygenerowały one podobną ilość energii we wszystkich miesiącach roku, oscylując od 2,6 TWh w lutym i listopadzie do 3,3 TWh w maju i październiku.

    Jakub Wiech z portalu Energetyka24 skomentował te wyniki, zauważając, że potrzebujemy ogromnych mocy w fotowoltaice, aby konkurować z tradycyjnymi jednostkami wytwórczymi. Podkreślił, że 15 GW w polskiej fotowoltaice dostarcza mniej więcej tyle samo energii, co 2 GW w elektrowni Turów. Z tego powodu Wiech sugeruje potrzebę inwestycji w duże jednostki nieemisyjne, takie jak elektrownie jądrowe.

    Nieco wcześniej, minister klimatu i środowiska, Anna Moskwa, ogłosiła decyzję dotyczącą budowy drugiej elektrowni jądrowej w Polsce. Planowana elektrownia ma być wspólnym przedsięwzięciem PGE PAK Energia Jądrowa i koreańskiego koncernu KHNP, posiadającego co najmniej dwa reaktory APR1400 o łącznej mocy 2800 MW.

    Pomimo sukcesów fotowoltaiki, dane z pierwszego kwartału 2023 roku wskazują na pewne spowolnienie w rozwoju tej technologii. Według Polskiego Towarzystwa Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej, liczba nowych mikroinstalacji fotowoltaicznych przyłączonych do sieci wyniosła nieco mniej niż w poprzednim roku. Niemniej jednak, liczba prosumentów w Polsce, czyli osób generujących energię na własne potrzeby przekroczyła 1,3 miliona.

    Ostatecznie, Polska zdaje się kierować ku zrównoważonej energetyce, wykorzystując potencjał fotowoltaiki, ale jednocześnie przygotowując się do rozbudowy elektrowni jądrowych, aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na energię elektryczną.

     

    Źródło: Money

    #OZE #Fotowoltaika #Turów

    Kategorie
    Pompy ciepła

    W Polsce coraz więcej pomp ciepła z Chin, co wzbudziło zainterweniowanie UOKiK

    Zjawisko to dotyczy produktów z Chin, które są sprzedawane na polskim rynku, często po niższych cenach niż konkurencyjne, renomowane marki. Jednakże, pomimo atrakcyjnej ceny zakupu, koszty eksploatacji tych urządzeń okazują się być znacznie wyższe, co stawia konsumentów w niekorzystnej sytuacji.

    Klientom w Polsce coraz częściej zależy na ekologicznych rozwiązaniach, takich jak pompy ciepła, które są wykorzystywane do ogrzewania domów. Jednakże, wraz z rosnącą popularnością tego typu urządzeń, pojawiają się również głosy niezadowolenia. UOKiK otrzymał w tym roku kilkadziesiąt skarg dotyczących sprzedaży i montażu pomp ciepła, a problematyczne stają się zwłaszcza te produkty pochodzące z Chin.

    Chińskie pompy ciepła, zdaniem klientów i ekspertów, często nie spełniają europejskich norm ani nie posiadają odpowiednich certyfikatów. Ministerstwo Klimatu i Środowiska już latem tego roku wydało ostrzeżenie w tej sprawie, zwracając uwagę na ryzyko związane z podrabianiem dokumentów. Teraz, UOKiK postanowił podjąć konkretne kroki w celu zbadania tej sytuacji.

    Problem polega także na tym, że chińskie pompy ciepła z fałszywymi certyfikatami są sprzedawane z korzyścią dla oszustów, zwłaszcza w kontekście państwowej dotacji w ramach programu „Czyste Powietrze”. To sprawia, że takie urządzenia stają się atrakcyjne dla klientów, którzy liczą na uzyskanie większych dopłat. Jednakże, w praktyce, może to prowadzić do sytuacji, w której ceny pomp są zawyżane, a oszuści zyskują na różnicy między faktyczną wartością a kwotą dotacji.

    Aby zaradzić temu problemowi, UOKiK planuje wprowadzenie zmian w programie dotacyjnym. Od pierwszego kwartału 2024 roku, dotacje będą przyznawane tylko dla pomp ciepła posiadających certyfikaty nadane przez jednostki z laboratoriami zlokalizowanymi w Unii Europejskiej lub EFTA. To kroki mające na celu zwiększenie kontroli nad jakością i legalnością oferowanych na rynku pomp ciepła.

    Mimo że UOKiK podejmuje teraz konkretne kroki, wielu ekspertów uważa, że powinien zająć się tą sprawą wcześniej, biorąc pod uwagę liczne skargi i istotność problemu. W każdym razie, ważne jest, aby chronić konsumentów przed nieuczciwymi praktykami na rynku pomp ciepła i dbać o zgodność oferowanych produktów z obowiązującymi normami.

     

    Źródło: geekweek.interia

    #OZE #Pompaciepła

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Program „Energia dla wsi” przedłużony o ponad 2 miesiące. Do puli trafią też dodatkowe środki

    Program jest ukierunkowany na rolników oraz na istniejące i nowo powstające spółdzielnie energetyczne, a jego celem jest umożliwienie inwestycji w odnawialne źródła energii. Dotacje są dostępne dla różnych projektów, takich jak budowa elektrowni wodnych, instalacje wytwarzania energii z biogazu rolniczego w warunkach wysokosprawnej kogeneracji oraz magazyny energii.

    W ramach programu można ubiegać się o pożyczki na budowę elektrowni wodnych, instalacji wytwarzania energii z biogazu rolniczego, instalacji wiatrowych i instalacji fotowoltaicznych. Dofinansowanie dla instalacji fotowoltaicznych i wiatrowych może wynieść nawet 100% kosztów kwalifikowanych. Elektrownie wodne i biogazownie mogą liczyć na dotacje do 65% kosztów kwalifikowanych i/lub pożyczki do 100% kosztów kwalifikowanych. Magazyny energii są wspierane dotacjami do 20% kosztów kwalifikowanych.

    Szczególnie cieszy fakt, że program zyskał na popularności, co zaowocowało zwiększeniem budżetu z początkowych 100 milionów złotych do obecnych 1 miliarda złotych. To znaczne zwiększenie środków finansowych daje szansę większej liczbie beneficjentów na realizację swoich projektów związanych z odnawialnymi źródłami energii.

    Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które nadzoruje program, określa pewne warunki dotyczące mocy instalacji. Dofinansowanie dostępne jest dla instalacji fotowoltaicznych i wiatrowych o mocy powyżej 50 kW, ale nie większej niż 1 MW. Elektrownie wodne i biogazownie o mocy powyżej 10 kW, nie większej niż 1 MW, również kwalifikują się do wsparcia. Magazyny energii mogą otrzymać dofinansowanie pod warunkiem zintegrowania ze źródłem realizowanym w ramach inwestycji.

    Program „Energia dla wsi” to nie tylko przedłużony termin, ale także zwiększony budżet, co stanowi pozytywny sygnał dla sektora odnawialnych źródeł energii na obszarach wiejskich. Dotychczasowe dofinansowania skupiły się głównie na biogazie, co świadczy o sukcesie inwestycji w tej dziedzinie. Teraz, dzięki zwiększonym środkom, program może stać się kluczowym wsparciem dla jeszcze szerszego zakresu projektów związanych z energią odnawialną na terenach wiejskich.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Energiadlawsi #Dofinansowanie

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Tysiące instalacji PV niezgodnych w przepisami! Wyniki kontroli Taurona

    Rekordziści w nielegalnych praktykach montowali nawet czterokrotnie więcej modułów, niż wynikało to z dokumentacji. TAURON, będąc świadomym potrzeby monitorowania parametrów jakości energii elektrycznej oraz stopnia obciążenia sieci, regularnie sprawdza instalacje na ewentualne nieprawidłowości. Takie działania są istotne, aby identyfikować przypadki mikroinstalacji generujących energię niezgodnie z umową lub działających z niebezpiecznie wysokimi parametrami.

    W pierwszym etapie kontroli TAURON wysłał powiadomienia do właścicieli ponad 5 tysięcy mikroinstalacji, informując o prawdopodobnych nieprawidłowościach i sugerując sposób ich naprawy. Około 60% klientów odpowiedziało na te powiadomienia, dokonując aktualizacji danych zgłoszeniowych.

    W drugim etapie firma przeprowadziła blisko 880 kontroli bezpośrednich u klientów. Wykryto 466 przypadków przekroczenia mocy i 50 przypadków przekroczenia napięcia. Dodatkowo stwierdzono nielegalne manipulacje w układach pomiarowo-rozliczeniowych, takie jak zmiany w zabezpieczeniach przedlicznikowych oraz naruszenia plomb.

    Manipulacje w tych układach są szczególnie niebezpieczne, ponieważ nieuprawnione ingerencje mogą prowadzić do zwarcia czy nawet wywołania pożaru. TAURON podkreśla, że tego rodzaju działania są nie tylko nielegalne, ale również stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa, destabilizując pracę sieci energetycznej i mogąc być szkodliwe dla innych mikroinstalacji oraz urządzeń zasilanych z tego obszaru.

    Firma informuje, że kontrola miała na celu nie tylko ujawnienie nieprawidłowości, ale także zapewnienie bezpieczeństwa i zgodności instalacji fotowoltaicznych z obowiązującymi przepisami. Działania podejmowane przez TAURON są kierowane nie tylko na rzecz ochrony swoich klientów, ale również zapewnienia stabilności sieci energetycznej oraz minimalizacji potencjalnych zagrożeń związanych z nieprawidłowymi praktykami w zakresie mikroinstalacji fotowoltaicznych.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Fotowoltaika #Tauron

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Nabór do programu „Mój Prąd” zamknięty! Jakie są alternatywne programy, z których warto skorzystać?

    Inicjatywa obejmowała okres kwalifikowania od 1 lutego 2020 r. do dnia złożenia wniosku. W tym czasie wnioskodawcy mieli możliwość skorzystania z dofinansowania na zakup, montaż mikroinstalacji PV, urządzeń dodatkowych, jak również przyłączenia ich do sieci dystrybucyjnej/przesyłowej. Istotnym aspektem było ograniczenie czasowe, które wymagało, aby wszystkie działania mieściły się w przedziale od 1 lutego 2020 r. do momentu złożenia wniosku.

    Podział wnioskodawców na trzy grupy uwzględniał różne przypadki, od tych, którzy rozliczają się w systemie net-billing, poprzez tych, którzy przechodzą z net-metering na net-billing, po tych, którzy wcześniej otrzymali dofinansowanie do mikroinstalacji fotowoltaicznej. Warto podkreślić, że grupy te obejmowały różne warunki dotyczące zgłoszeń i systemów rozliczeń.

    Wysokość dofinansowania, sięgająca do 50% kosztów kwalifikowanych, zależała od rodzaju instalacji i dodatkowych urządzeń. Maksymalne kwoty dofinansowania były różne dla poszczególnych grup wnioskodawców, a także w zależności od wybranych elementów, takich jak magazyn ciepła, pompy ciepła, systemy zarządzania energią czy kolektory słoneczne.

    Ważne zmiany wprowadzone w programie dotyczyły m.in. nowych wymagań technicznych dla niektórych urządzeń, zwiększenia liczby załączników do wniosku oraz zmiany źródła dofinansowania na Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko (POIiŚ 2014-2020). Otrzymywanie dofinansowania wymagało teraz również potwierdzenia otrzymania środków z innych źródeł publicznych.

    Więcej na stronie: https://mojprad.gov.pl/nabor-v

     

    Warto również pamiętać o innych, nadal aktualnych programach, w tym o programie „Czyste Powietrze”. Program ten stanowi inicjatywę skierowaną do właścicieli lub współwłaścicieli jednorodzinnych budynków mieszkalnych, a także do osób posiadających wydzielone lokale mieszkalne z wyodrębnioną księgą wieczystą w ramach większych budynków jednorodzinnych. Głównym celem programu jest wspieranie kompleksowej termomodernizacji budynków oraz wymiany przestarzałych i mało efektywnych źródeł ciepła na paliwo stałe na nowoczesne, spełniające najwyższe normy.

    Dofinansowanie udzielane w ramach programu może sięgać imponujących kwot. W zależności od poziomu dofinansowania, właściciele mogą otrzymać dotację do 66 000 zł dla podstawowego poziomu, do 99 000 zł dla poziomu podwyższonego oraz aż do 135 000 zł dla najwyższego poziomu dofinansowania. Dodatkowo, niezależnie od wybranego poziomu, program przewiduje dodatkową dotację do 1 200 zł na przeprowadzenie audytu energetycznego, co pomaga dokładniej ocenić zapotrzebowanie na termomodernizację i efektywną wymianę źródeł ciepła.

    Więcej na stronie: https://czystepowietrze.gov.pl/czyste-powietrze/

    Źródło: Gov

    #OZE #MójPrąd #CzystePowietrze #Fotowoltaika #Magazynenergii #Pompaciepła

    Kategorie
    OZE

    Czy marzymy o samowystarczalnych energetycznie mieszkaniach? Deweloper sprawdził podejście Polaków w największych miastach

    Z badania wynika, że prawie każda osoba poszukująca mieszkania zastanawia się nad rozwiązaniami ułatwiającymi racjonalne gospodarowanie energią, co w obliczu rosnących cen prądu i ciepła nie powinno nikogo dziwić. Zużycie energii w 4-osobowej rodzinie może wynosić od 2500 do nawet 5500 kWh rocznie, co przekłada się na kwotę od 4500 do prawie 10 000 zł*. Respondenci są świadomi obecnych kosztów energii, w związku z czym zadeklarowali bardzo wysokie zainteresowanie zakupem mieszkań na osiedlu, które może być samowystarczalne energetycznie. Warto zauważyć, że w Polsce już teraz odnotowuje się przykłady inwestycji, które zmierzają w kierunku maksymalizacji efektywności energetycznej. Przy czym nadal koncepcja samowystarczalności energetycznej w naszym kraju jest realizowana w ograniczonym zakresie.

    Zdecydowane zainteresowanie zakupem mieszkania o wysokiej efektywności energetycznej wyraziło 32,1% badanych, natomiast wstępne – aż 58,1%. Świadomość odpowiedzialności za środowisko, a z drugiej strony praktyczność i chęć oszczędności, powodują, że Polacy chcą mieszkać tam, gdzie myśli się o taniej i zielonej energii, racjonalnie wykorzystuje się wodę oraz używa innych udogodnień technicznych.

     

    Samowystarczalnością energetyczną zainteresowani byli prawie wszyscy badani (90,2%)

    Deweloper sprawdził również znajomość poszczególnych rozwiązań umożliwiających osiągnięcie samowystarczalności energetycznej wśród mieszkańców dużych aglomeracji. Do najbardziej znanych należą w panele fotowoltaiczne – 81% badanych słyszała o tym rozwiązaniu i wie, na czym ono polega. Technologia ta jest już dobrze rozpoznawana przez mieszkańców miast. Są również inne, które w ostatnim czasie zyskały na popularności. 51,4% respondentów słyszało o pompach ciepła. Mniej powszechna jest wiedza dotycząca tego, na czym polega rekuperacja (system wentylacji odzyskujący energię cieplną) – tylko 29,5% respondentów wskazało, że zna tę metodę.

    „Wyniki badania jednoznacznie wskazują, że mieszkańcy dużych miast poszukują informacji na temat rozwiązań związanych z efektywnością energetyczną, a także tych przyjaznych środowisku. Równocześnie mamy świadomość konieczności edukowania klientów w zakresie poszczególnych koncepcji ekologicznych i przedstawiania im korzyści wynikających z ich wdrażania” – mówi Artur Łeszczyński, Dyrektor ds. Rozwoju Biznesu Skanska Residential Poland.

     

    Niezależność, samowystarczalność oraz funkcjonowanie w zgodzie z naturą są „w cenie”

    Choć wielu badanych nie zagłębia się w szczegóły rozwiązań generujących czystą energię, to mieszkańcy miast zgodnie uważają, że inwestycja w efektywne energetycznie rozwiązania zwiększa wartość nieruchomości. 83,8% badanych ma przekonanie (choć wyrażane z różnym stopniem pewności), że wysoka efektywność energetyczna przyczynia się do zwiększenia wartości mieszkania na rynku. Respondenci są też gotowi zapłacić wyższą cenę za nieruchomość, która wykorzystuje energooszczędne technologie, co deklaruje 70,2% ankietowanych. Przeważają jednak deklaracje „miękkie” („raczej tak”). Twarde „zdecydowanie tak” potwierdziło tylko 15,6% badanych.

     

    Do rozważenia samowystarczalności energetycznej skłaniają nas też nowe regulacje prawne

    Istotnym krokiem w kierunku zwiększenia efektywności energetycznej budynków było przyjęcie przez sejm rozporządzenia w sprawie świadectw charakterystyki energetycznej. Nowe przepisy, obowiązujące od kwietnia 2023 roku, mają na celu zarówno zwiększenie kontroli zużycia energii w budynkach, jak i promowanie bardziej ekologicznych rozwiązań.

    „W polskich warunkach świadectwo charakterystyki energetycznej budynku jest kluczowym narzędziem do oceny efektywności budynków. To nowy obowiązek nałożony na właścicieli nieruchomości, który umożliwia dokładne określenie zużycia energii w ciągu roku. Brak takiego świadectwa energetycznego przy zawarciu umowy sprzedaży lub najmu to ryzyko grzywny do nawet 5 tys. zł. My, jako deweloper mieszkaniowy, realizowaliśmy już ten przepis, zanim stał się obowiązującym. Wręczamy każdemu z naszych klientów świadectwo energetyczne w momencie, gdy podpisujemy z nim akt przeniesienia własności. Dzięki temu klienci mają pewność, że inwestują w nieruchomość, która została zaprojektowana z poszanowaniem dla środowiska, a także portfela jej użytkownika” – dodaje Artur Łeszczyński.

     

    Nie tylko w mieszkaniach, ale także w częściach wspólnych

    Klienci coraz częściej oczekują, aby nowoczesne rozwiązania technologiczne w zakresie energooszczędności i samowystarczalności energetycznej, znajdowały się zarówno w części wspólnej osiedla, jak i bezpośrednio w ich własnych mieszkaniach – takie preferencje wykazała ponad połowa respondentów (52,4%).

     

    Informacja o badaniu

    Badanie przeprowadzono wśród mieszkańców 13 polskich miast o populacji wynoszącej 200 000 lub więcej osób. O preferencje pytano trzy różne grupy respondentów: niedawnych nabywców mieszkań (osoby, które zakupiły nieruchomość w latach 2022-2023), przyszłych nabywców mieszkań (osoby planujące zakup mieszkania do września 2024 roku) oraz osoby aktywnie poszukujące mieszkań, choć nie deklarujące zakupu w ciągu najbliższego roku. Celem badania było zrozumienie zainteresowania potencjalnych nabywców mieszkaniami z samowystarczalnością energetyczną oraz ocena wpływu tego aspektu na ich decyzje zakupowe. Miało ono również na celu sprawdzenie, jaka jest gotowość i preferencje klientów w kontekście inwestycji w takie nieruchomości, a także ocenę wiedzy respondentów na temat konkretnych rozwiązań stosowanych przez deweloperów mieszkaniowych. Łącznie zrealizowano 314 wywiadów, co jest wystarczającą liczbą do uzyskania reprezentatywnych wyników.

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    Golden Peaks Capital pozyskało 283 MW gotowych do budowy aktywów słonecznych

    GoldenPeaks Capital to jeden z najszybciej rozwijających się niezależnych producentów zielonej energii w Europie oraz jeden z największych właścicieli systemów fotowoltaicznych
    w Polsce. Spółka planuje przejąć kolejne 150 MW aktywów RtB przed końcem roku, co pozwoli jej osiągnąć łączną ich liczbę na poziomie około 433 MW w ciągu tego kwartału. To umożliwi GPC osiągnięcie celu, jakim jest budowa kolejnych 1 GW aktywów słonecznych w Polsce
    w 2024 roku.

    Większość lokalizacji fotowoltaicznych znajduje się w zachodnich i północno-zachodnich regionach Polski, obejmując różne rozmiary do 10 MW.

    „Nasz zespół ds. przejęć pracował niestrudzenie, nad zamknięciem licznych akwizycji, i będzie to robić aż do końca roku, aby sfinalizować pozostałe. Po dodaniu ich do naszego istniejącego portfolio, te aktywa zapewnią jeszcze solidniejszą bazę do realizacji naszego planu budowy
    1 GW w polskim rurociągu konstrnukcyjnym do 2024 roku.” –
    mówi ” Daniel Tain, Prezes GPC.

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    E.ON Polska rozmawia z branżą deweloperską

    Zachęcamy do zapoznania się z relacją z wydarzenia na YouTube:
    Film z relacją podsumowującą wydarzenie.

    „Razem z naszymi klientami jesteśmy w stanie wiele zrobić dla klimatu” – mówiła na początku zeszłotygodniowego spotkania Sylwia Buźniak, menedżerka zespołu odpowiedzialnego za współpracę z branżą deweloperską w E.ON Polska.
    „Dlatego śniadanie biznesowe poświęciliśmy zagadnieniom obecnym w przeprowadzanych przez nas ankietach. ESG, fotowoltaika, umowy PPA i eMobility, to tematy które interesują naszych klientów” ­
    – wyjaśniała przedstawicielka organizatora spotkania.

     

    Zrównoważony rozwój w świetle transformacji energetycznej

    ESG (ang. Environmental, Social, Corporate Governance) obejmuje kwestie związane z ochroną środowiska, odpowiedzialnością społeczną i ładem korporacyjnym. Stanowi kryterium oceny zrównoważonego rozwoju przedsiębiorstw i ma coraz większy wpływ na ich strategię działania. Nie bez znaczenia jest wpływ tego podejścia na prawodawstwo, politykę i postrzeganie społeczne. Już dziś 80 proc. Polaków uważa, że może zmienić swoje zachowania na bardziej proekologiczne. To pokazuje, jak wiele jesteśmy w stanie zrobić, by współdziałać na rzecz klimatu.

    „ESG to nie narzucony standard, ale przede wszystkim konkretne działania, które zmieniają rzeczywistość” – tłumaczyła Sylwia Buźniak.
    Dodatkowo niosą one ze sobą szereg korzyści, jak na przykład wyższa wiarygodność firmy. Wiąże się to bezpośrednio z ułatwionymi procedurami pozyskiwania dotacji na rozwój. ESG oznacza również niższe koszty energii elektrycznej, większy zwrot z inwestycji i wyższą motywację pracowników.”

    Prelegentka zapewniła, że współpraca z E.ON Polska może pomóc branży deweloperskiej w realizacji przede wszystkim trzech celów ESG. Chodzi po pierwsze o zapewnienie dostępu do źródeł stabilnej, zrównoważonej i nowoczesnej energii po przystępnej cenie. Kolejnym jest dążenie do stworzenia bezpiecznych, stabilnych i zrównoważonych miast oraz społeczności. Trzeci cel to pilne działania, które będą przeciwdziałać zmianom klimatu i ich skutkom.

     

    Zrównoważone rozwiązania dla osiedli mieszkaniowych

    Patryk Żółtowski, menedżer ds. kluczowych klientów w E.ON Polska zaznaczył, że w nadchodzących latach instalowanie rozwiązań fotowoltaicznych na terenach osiedli stanie się wymogiem.

    „Są już rozwiązania fotowoltaiczne, dzięki którym można pokryć zapotrzebowanie na energię nie tylko w częściach wspólnych, ale też w konkretnym mieszkaniu. Jesteśmy w stanie podjąć współpracę z deweloperami na każdym etapie inwestycji od momentu ich planowania.”

    Podczas swojej prezentacji Patryk Żółtowski skupił się na aspektach technicznych i doborze parametrów instalacji fotowoltaicznych, a następnie przybliżył szacunki związane ze zwrotem z takich inwestycji.

    „Nowy system rozliczeniowy nie jest barierą dla tego typu inwestycji. Dobrze przygotowana instalacja dla osiedli nie powinna produkować nadwyżek, które musiałyby być następnie sprzedawane do sieci” – tłumaczył Patryk Żółtowski.

    W oparciu o konkretne wyliczenia i doświadczenie w realizacji takich projektów wykazał również, w jak szerokim zakresie korzyści z instalacji PV współgrają z osiąganiem celów ESG.

     

    Nowy model zakupowy w ofercie E.ON Polska

    Kontynuowany przez Annę Karanik, menedżerkę zespołu sprzedaży w E.ON Polska, wątek dotyczył umów PPA.

    „Umowy tego typu, zawierane między wytwórcami OZE, a odbiorcami końcowymi są przyszłością rynku energii. Pozwalają one na długoterminowe ustalenie ceny za energię elektryczną o niższej zmienności niż ta rynkowa, pozwalają ograniczyć emisję CO2 oraz realizować strategie ESG. Energia dostarczana na podstawie tego typu umowy jest zielona, bo wytwarzana z odnawialnych źródeł, takich jak np. woda, słońce, wiatr. Dodatkowe bezpieczeństwo gwarantuje spółka obrotu, która może zabezpieczyć klientowi ewentualne niedobory energii ze źródła” – wyliczała zalety umów PPA Anna Karanik.

    W kontekście ESG w sektorze deweloperskim uczestnicy śniadania biznesowego zapoznali się również z tematem gwarancji pochodzenia.

    „To jeden z instrumentów w systemie dobrowolnego wsparcia wytwórców OZE. Promuje on wytwarzanie i konsumpcję energii odnawialnej. Jednocześnie jest to rozwiązanie, które wzmacnia pozytywny wizerunek firmy wśród klientów, partnerów biznesowych i inwestorów” – mówiła Paulina Popiołek z E.ON Polska, która na co dzień współpracuje z deweloperami.

     

    eMobility na osiedlach przyszłości

    „Elektromobilność zwykle kojarzy się z sektorem automotive, a rzadziej mówi się o niej w kontekście energetyki i ładowania nowoczesnych pojazdów, które stanowią przecież fundament całej branży” – objaśniał powiązania pomiędzy eMobility a marką E.ON Kuba Jedliński.

    W panelu wieńczącym spotkanie słuchacze poznali m.in. różnice między ładowarką a stacją ładowania pojazdów elektrycznych oraz wymagane procedury prawne i związanie z nimi zezwolenia.

    Kuba Jedliński podkreślał, że zarządcy nieruchomości wciąż rzadko zdają sobie sprawę z tego, jak ważną rolę odgrywają w elektryfikacji transportu. Zaznaczał także, że za kilka lat ogromna większość samochodów firmowych będzie elektryczna. Już dziś 8 na 10 nowych elektryków trafia właśnie do firm.

     

    #OZE #ESG #Fotowoltaika #Elektromobilność #eMobility

    Kategorie
    Elektromobilność

    Chiny na dobrej drodze do opanowania rynku elektromobilności

    Szybki rozwój produkcji pojazdów New Energy Vehicles (NEV) jest wyraźnie widoczny, zaczynając od pierwszego miliona, który zajmował 13 lat, a dochodząc do szóstego miliona, który został osiągnięty w zaledwie trzy miesiące. Flagowym modelem, który stanowił sześciomilionowy egzemplarz, jest Fang Cheng Bao Leopard 5, hybrydowy SUV typu plug-in produkowany w fabryce w Zhengzhou. Ciekawym aspektem jest fakt, że ta fabryka jest również miejscem produkcji dla Apple, obsługując jednocześnie największą na świecie fabrykę iPhone’ów.

    Pomimo znaczącego sukcesu BYD na rynku NEV, warto zauważyć, że firma nie jest jeszcze liderem światowym w tej dziedzinie. Toyota i Tesla utrzymują swoje dominujące pozycje, przy czym Toyota osiągnęła 15 milionów hybryd w 2020 roku, a Tesla w 2023 roku przekroczyła poziom 5 milionów aut w pełni elektrycznych, prognozując osiągnięcie 6 milionów na początku 2024 roku.

    Sukces BYD podkreśla ogromne zainteresowanie rynku pojazdów elektrycznych, jednak konkurencja w tej dziedzinie pozostaje intensywna. Przemysł motoryzacyjny przechodzi dynamiczne zmiany, napędzane wzrostem świadomości ekologicznej i zmianami regulacyjnymi. W miarę jak producenci samochodów elektrycznych dążą do zdobycia większych udziałów w rynku, globalne trendy w kierunku zrównoważonego transportu mogą zyskać na sile, kształtując przyszłość motoryzacji.

     

    Źródło: moto.rp

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Tesla #Toyota #BYD #Chiny

    Kategorie
    Magazyny energii

    Wydano promesy na budowę magazynów energii o mocy 700 MW

    Elektrownia PV 76 uzyskała promesę na magazynowanie energii elektrycznej w Magazynie Energii Jedwabno o mocy zainstalowanej 150 MW, znajdującym się w miejscowości Jedwabno, gminie Lubicz, powiecie toruńskim. Z kolei Elektrownia PV 92 otrzymała promesę na budowę dwóch magazynów: Magazynu Energii Wysoka o mocy 300 MW, położonego w miejscowości Wysoka, gminie Lubiszyn, powiecie gorzowskim oraz Magazynu Energii Włosień o mocy 250 MW, zlokalizowanego w miejscowości Włosień, gminie Platerówka, powiecie lubańskim.

    URE podkreślił, że decyzje te mają na celu poprawę parametrów jakości dostarczanej energii elektrycznej, skrócenie czasu przerw w dostawie oraz wspieranie współpracy sieci dystrybucyjnej z lokalnymi źródłami energii odnawialnej. Lokalizacje magazynów w obszarach o rozległej sieci średniego napięcia mają także minimalizować awarie spowodowane warunkami atmosferycznymi i stanowić alternatywę dla kosztownych inwestycji w rozbudowę tradycyjnych linii i stacji elektroenergetycznych.

    Dodatkowo, w ostatnich dniach prezes URE zatwierdził budowę trzech magazynów energii przez spółkę PGE Dystrybucja. Magazyny te, o mocy od 2 do 2,5 MW, będą podłączone do sieci średniego napięcia i zlokalizowane na obszarach, gdzie istniejąca sieć jest bardzo rozległa i narażona na awarie spowodowane warunkami atmosferycznymi. Celem tych inwestycji jest poprawa niezawodności dostaw energii elektrycznej oraz wspieranie lokalnych źródeł energii odnawialnej.

     

    Źródło: nettg

    #OZE #Magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    Wsparcie dla Czystego Powietrza – nowe inicjatywy i dofinansowania dla gmin

    To środki przeznaczone na bieżącą realizację wniosków, a samorządy muszą działać szybko, aby skorzystać z tego dodatkowego finansowania przed końcem 2023 roku.

    W ramach nowej zachęty finansowej gminy otrzymają dodatkowe środki za pomoc w wypełnianiu i składaniu wniosków o płatność końcową. Wsparcie to ma poprawić jakość wniosków, co z kolei przyspieszy tempo ich rozpatrywania i wypłaty dotacji przez wojewódzkie fundusze.

    Obecnie gminy współpracujące z NFOŚiGW otrzymują już 150 zł za złożony wniosek o dofinansowanie na podwyższony lub najwyższy poziom dotacji, a także 50 zł za wniosek o podstawowy poziom dofinansowania. Dodatkowo, gmina może otrzymać 25 zł, jeśli informuje wnioskodawcę o możliwości złożenia wniosku o kredyt z dofinansowaniem na częściową spłatę kapitału.

    Nowym elementem wsparcia jest również ryczałt w wysokości 150 zł za złożone wnioski o płatność końcową. Ten nowy mechanizm ma sprawić, że rozliczanie beneficjentów programu będzie bardziej efektywne.

    Program „Czyste Powietrze”, z budżetem wynoszącym 103 mld zł, to największa inicjatywa antysmogowa w Polsce. Skierowany jest głównie do właścicieli domów jednorodzinnych, którzy mogą otrzymać wsparcie finansowe na wymianę nieekologicznych źródeł ciepła oraz poprawę efektywności energetycznej budynków, na przykład poprzez docieplenie.

    Działania programu obejmują również wsparcie dla gmin, które aktywnie uczestniczą w jego realizacji. Dodatkowe środki w wysokości 25 mln zł zostaną przyznane najbardziej zaangażowanym samorządom na pokrycie kosztów związanych z wdrażaniem „Czystego Powietrza”. Przydzielanie tych środków opiera się na rankingu, uwzględniającym liczbę złożonych wniosków o dotacje z danej gminy.

    Program ma również aspekt społeczny, z możliwością uzyskania dofinansowania na uruchomienie i prowadzenie punktu konsultacyjno-informacyjnego dla mieszkańców. To dodatkowe narzędzie mające na celu wspieranie beneficjentów programu w procesie od wnioskowania o dotację, poprzez realizację projektu, aż do rozliczenia dotacji.

     

    #OZE #Energetyka #Czystepowietrze

    Kategorie
    Elektromobilność

    Lotus chce uruchomić sieć z potężnymi ładowarkami. Wyzwanie dla Tesli?

    Po niedawnej premierze elektrycznego SUV-a Eletre, Lotus postanowił podkręcić tempo, ogłaszając rozwój własnej infrastruktury ładowania. Warto zauważyć, że ładowarki o tak dużej mocy mają potencjał zmniejszenia czasu ładowania do rekordowo krótkiego poziomu. Przykładowo, uzupełnienie zasięgu o 140 km w modelu Eletre miałoby zajmować zaledwie 5 minut.

    Aktualnie pierwsze ładowarki Lotusa są już w fazie testowej w Chinach, co pokazuje zaangażowanie marki na rynku z największym zasięgiem. Planuje się także wprowadzenie tych superszybkich stacji do Europy w przyszłym roku, co może przyczynić się do globalnej popularyzacji elektromobilności.

    Ciekawym aspektem tego przedsięwzięcia jest otwartość marki na współpracę z właścicielami innych pojazdów elektrycznych. Lotus nie zamierza ograniczać dostępu do swoich ładowarek tylko do swoich modeli; wszyscy posiadacze pojazdów elektrycznych wyposażonych w nowoczesne baterie chłodzone cieczą będą mogli z nich korzystać.

    Ta decyzja jest zgodna z trendem otwartej infrastruktury w dziedzinie elektromobilności, co może przyspieszyć akceptację i rozwój rynku pojazdów z napędem elektrycznym na całym świecie.

    W skrócie, Lotus podnosi poprzeczkę dla branży elektromobilności, wprowadzając superszybkie ładowarki, które mają zrewolucjonizować doświadczenie ładowania pojazdów elektrycznych. Globalny charakter tego przedsięwzięcia, z obecnością testowych stacji w Chinach i planami ekspansji do Europy, świadczy o ambicjach marki na przyszłość. Otwartość na współpracę z innymi producentami pojazdów elektrycznych dodatkowo podkreśla ducha innowacyjności i współpracy, który kształtuje dzisiejszy rynek elektromobilności.

     

    Źródło: Autokult

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Stacjeładowania

    Kategorie
    OZE

    Prognozuje się spadek cen energii – czy uda się wrócić do życia sprzed pandemii?

    Uruchomienie czystych elektrowni i ograniczenie zużycia paliw kopalnych wpłynęły pozytywnie na rynek. Prognozy cen energii na 2024 rok dla dwóch największych gospodarek europejskich, Francji i Niemiec, sugerują powrót do poziomu sprzed pandemii. Oczekuje się cen wynoszących 105 i 102 euro za megawatogodzinę.

    Chociaż niemiecki miks energetyczny uległ zmianie z wyłączeniem generacji z atomu, podczas gdy we Francji energia atomowa nadal pozostaje kluczowym źródłem, obie gospodarki wydają się reagować podobnie na zmiany rynkowe. Mimo różnic, prognozy wskazują na podobne tendencje.

    Spodziewany spadek cen energii o połowę w ciągu kolejnej dekady jest zaskakujący, a jego wpływ na rynek jest trudny do przewidzenia. Firmy i gospodarstwa, które wcześniej oszczędzały energię z powodu wysokich kosztów, mogą wrócić do swoich dawniejszych nawyków. Wzrost popytu stworzy potrzebę nowych mocy wytwórczych, a tę lukę najłatwiej będzie zapełnić poprzez rozwój OZE.

    Odnawialne źródła energii odgrywają kluczową rolę w stabilizacji rynku. Rekordowy udział OZE wynoszący 59,3 proc. w pierwszych 10 miesiącach bieżącego roku może przekroczyć 60 proc. do końca 2023 roku, jeśli wiatr napędzi elektrownie wiatrowe zgodnie z oczekiwaniami. Wzrost mocy zainstalowanych w sektorze energetyki słonecznej i wiatrowej o 85 proc. i 32 proc. względem 2019 roku to ważny krok w kierunku stabilności regionu.

    Zielona transformacja umożliwiła Europie częściową niezależność od importu paliw kopalnych, a rynek zyskał pewność utrzymania tej tendencji w nadchodzących latach. Przyszłość wydaje się obiecująca, z planowanym dodaniem od 340 do 450 GW OZE przez UE między 2022 a 2027 rokiem. To więcej niż planują inne potężne regiony, takie jak Stany Zjednoczone, Bliski Wschód czy Południowa Afryka. Sukces tego planu może skutkować dalszym spadkiem cen energii, co przyniesie korzyści zarówno gospodarstwom, jak i przedsiębiorstwom, a także przyspieszy zieloną rewolucję w sektorze energetycznym.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Energetyka

    Kategorie
    OZE

    Przełom na COP28 Tripling Nuclear Energy by 2050 – przyszłość energetyki jądrowej

    W swoim wystąpieniu minister Łukaszewska-Trzeciakowska podkreśliła, że energetyka jądrowa stanowi jedyną realną podstawę skutecznej, bezpiecznej i sprawiedliwej transformacji światowych gospodarek. Zaznaczyła, że to stabilne, bezpieczne i zeroemisyjne źródło czystej energii, jednocześnie warunkujące dalszy dynamiczny rozwój odnawialnych źródeł energii.

    W ramach wydarzenia przyjęto deklarację dotyczącą potrojenia mocy wytwórczej energii jądrowej do 2050 roku. Deklaracja ta zakłada również zwiększenie i ułatwienie finansowania budowy elektrowni jądrowej, a także promowanie energii nuklearnej jako czystej formy energii. Dokument ten został zaakceptowany przez liderów ponad dwudziestu państw, w tym Polski, Francji, USA, Rumunii, Wielkiej Brytanii i Szwecji.

    Minister Łukaszewska-Trzeciakowska podczas swojego wystąpienia podkreśliła, że energetyka jądrowa powinna odgrywać wiodącą rolę w globalnych negocjacjach klimatycznych. Jej zdaniem, jest to kluczowa technologia niezbędna do osiągnięcia celu zerowych emisji. W wydarzeniu uczestniczyli również prominentni goście, takie jak John Kerry, specjalny pełnomocnik Prezydenta Stanów Zjednoczonych do spraw klimatu, Prezydent Francji Emmanuel Macron, a także liczni ministrowie ds. energii i transformacji klimatycznej.

    Podsumowując wydarzenie „Tripling Nuclear Energy by 2050,” minister Anna Łukaszewska-Trzeciakowska nazwała przyjętą deklarację o potrojeniu mocy wytwórczej energii jądrowej do 2050 roku prawdziwym przełomem.

     

    Źródło: Gov

    #OZE #Energetykajądrowa #Atom #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Polska wśród liderów sektora fotowoltaicznego

    Firmy analityczne postanowiły już rozpocząć analizę podsumowującą rok dla sektora energetyki słonecznej. Według badań firmy Rystad Energy bieżący rok zakończy się dla branży fotowoltaicznej sumaryczna mocą zainstalowaną na poziomie przeszło 58 GW. Wynik te świadczy o wzroście zainstalowanych w tym roku instalacji fotowoltaicznych o nawet 30 proc. w odniesieniu do ubiegłego roku. Biorąc pod uwagę sam październik, w Europie odnotowano nowe elektrownie słoneczne o mocy zainstalowanej zbliżonej do tej zainstalowanej w ciągu całego 2022 roku.

    Jak wynika z przeprowadzonej analizy na miejscu lidera w kategorii największej ilości zainstalowanej mocy znalazły się Niemcy z wynikiem 13,5 GW. Wynik ten stanowi wzrost s stosunku do ubiegłego roku aż o 84 proc. Kolejno za Niemcami znalazła się Hiszpania, która w zakończyła ubiegły rok z rekordowym wynikiem przyłączania instalacji fotowoltaicznych. Ostatnie miejsce na podium zajęła Polska, która swój wynik zawdzięcza przede wszystkim prosumentom. To właśnie instalacje dachowe zdominowało wielkoskalowe projekty fotowoltaiczne i zyskały miano rozwiązania napędzającego transformacje energetyczną Europy.

    Tempo rozwoju instalacji fotowoltaicznych jest zawrotne. Przeciwieństwem tej tendencji jest energetyka wiatrowa, która w ostatnim czasie napotkała wiele przeszkód, łownie legislacyjnych. Jak wskazują analizy elektrownie wiatrowe w bieżącym roku rozwijały się znacznie wolniej. Pomimo zrealizowania kilku imponujących projektów wiatrowych, analitycy szacują, że ilość instalacji wiatrowych na lądzie spadnie o około 11 proc. w stosunku do ubiegłego roku, zaś moce morskich elektrowni wiatrowych wzrosną jedynie o około 2 proc.

     

    #OZE #analiza #energia #energtyka #PV #klimat #statystyki

    Kategorie
    OZE

    Koniec roku blisko, czy zamrożone ceny odejdą wraz ze starym rokiem?

    Temat zamrożonych cen za energię elektryczną jest niezwykle sporny. Część rządu opowiada się za przedłużeniem przepisów chroniących konsumentów przed wysokimi kosztami prądu, inni zaś są za stopniowym wycofywaniu pomocy finansowej w tym zakresie. Szukając kompromisu pomiędzy tymi stanowiskami Unia Europejska przyjęła stanowisko zalecające przedłużenie zamrożonych cen prądu o kolejne 3 miesiące nowego roku.

    Obecnie dzięki obowiązywaniu ustawy zamrażającej ceny prądu uprawnieni odbiorcy, w zależności od kategorii, którą są objęci, płacą rachunki za prąd po cenie maksymalnej 693 zł/MWh lub 785 zł/MWh. Ochrona odbiorców została wprowadzona w celu wsparcia przed rekordowo wysokimi cenami za energię elektryczną, które wystąpiły na terenie całej Europy. Tego rodzaju wsparcie w walce z kryzysem energetycznym wprowadziło aż 19 państw europejskich, w tym Polska.

    Obserwowana stabilizacja cen energii elektrycznej na giełdzie jest jednak przesłaniem do możliwości stopniowego wycofywania pomocy finansowej i powrotu do regulacji poziomu cen prądu na podstawie wolnego rynku. W celu zachowania stopniowego odmrażania cen prądu, Komisja Europejska zarekomendowała przedłużenie przepisów chroniących konsumentów o 3 miesiące, czyli do końca marca 2024 roku. Podstawowym kryterium zastosowania tego rozwiązania, dla okresu przejściowego ma być jednak cena energii elektrycznej znacząco przekraczająca poziom sprzed wystąpienia kryzysu.

    Jak twierdzą eksperci rządowi gwałtowne odmrożenie cen energii nie jest możliwe z uwagi na wywołanie zbyt dużego szoku dla korzystających ze wsparcia odbiorców uprawnionych. Trwający 3 miesiące okres przejściowy miałby pozwolić społeczeństwu na lepsze przygotowanie się do nadchodzących zmian w zakresie rozliczeń za prąd.

     

    #energia #energetyka #prawo #UE #przepisy #prąd

    Kategorie
    OZE

    Umowa koalicyjna bogata w plany dla energetyki

    Dnia 10 listopada bieżącego roku została podpisana umowa koalicyjna pomiędzy czterema partiami. Wśród nich znalazły się Koalicja Obywatelska, Polska 2050 Szymona Hołowni, PSL oraz Nowa Lewica. W ramach dokumentu znalazły się zapisy określające działania mające na celu przeciwdziałać zmianom klimatycznym.

    Pierwszym z postulatów jest przyspieszenie transformacji energetycznej. Jak twierdzą strony umowy koalicyjnej, zapis ten ma na celu wprowadzenie prawa wspierającego przeprowadzanie sprawiedliwej transformacji energetyczną, dzięki tworzeniu systemów wsparcia finansowego oraz technologicznego. Ma to związek zapewne z kontynuacją obecnych i tworzeniem nowych programów dofinansowań.

    Kolejny zapis dotyczy zwiększenia udziału źródeł odnawialnych. Umowa koalicyjna podkreśla w tym kontekście rolę przede wszystkim energetyki prosumenckiej. Stawia również na uwolnienie potencjału turbin wiatrowych na lądzie, fotowoltaiki oraz biogazu i szczególny nacisk kładzie na zaangażowanie sektora samorządowego oraz prywatnego.

    W umowie nie zabrakło zapisu nt. energetyki jądrowej. Zapis ten ogranicza się jednak do opracowania szczegółowego planu rozwoju dla energetyki atomowej wraz z określeniem metod wsparcia finansowego dla realizacji technologii.

    Czwarty z punktów w obrębie sektora energetycznego dotyczy modernizacji i rozbudowy sieci przesyłowych. Według szacunków na ten obszar Polska potrzebuje przeznaczyć około 500 mld zł. Zdaniem prezesa C BREC Instytutu Energetyki Odnawialnej, Grzegorza Wiśniewskiego, kwoty te są możliwe do zmniejszenia, poprzez wdrażanie przydomowych magazynów energii. Partia koalicyjna pokłada nadzieje na finasowanie tego zakresu z środków pochodzących z KPO oraz sprzedaży uprawnień do emisji ETS.

    Kolejno znalazł się temat sprawiedliwej transformacji energetycznej, który odnosi się głównie do bezpieczeństwa pracowników sektora energetyki, jak np. górników. Działanie w tym obszarze mają na celu przebranżawianie pracowników sektora energetyki konwencjonalnej, z której państwo musi stopniowo rezygnować, na rzecz alternatywnych rozwiązań energii odnawialnej.

    W umowie zawarto także zapisy dotyczące wymiany źródeł ciepła, co oznacza głownie walkę z energetycznym ubóstwem i dotyczy gospodarstw domowych o niskich dochodach i wysokich wydatkach na cele energetyki cieplnej i elektrycznej. Domyślać się można, że w tym zakresie władza skupi się na kontynuacji i rozszerzaniu programów dofinansowujących termomodernizacje budynków oraz wymiany źródeł ogrzewania.

    Kolejny zapis mówi o zakazie spalania drewna w energetyce zawodowej, co ma na celu wzmożenie ochrony powietrza, wód oraz lasów i tym samym związane jest z prawem UE w zakresie odbudowy przyrody.

    ​Ostatni punkt umowy ukierunkowany jest na wsparcie dla OZE na terenach wiejskich. Zapis ten jednak nie jest precyzyjny. Można domniemać, że pod słowami o wsparciu wykorzystania potencjału polskiego rolnictwa oraz wiejskich terenów w zakresie produkcji zielonej energii, kryją się kolejne programy wsparcia finansowego, czy rozwój technologii biogazowych.

    Umowa koalicyjna porusza niemało kwestii związanych z polskim sektorem energetycznym. Obecnie jednak nie są jeszcze znane szczegóły w zakresie realizacji uwzględnionych w niej celów.

    #OZE #prawo #energetyka #energia #środowisko #klimat

    Kategorie
    OZE

    Wielki sukces – Polka opracowała nowe odnawialne źródło energii

    Każdy ze zbiorników wodnych podświetlanych niebieskim światłem LED liczący niemal 1000 litrów, pełni rolę inkubatora, w którym rozwijają się mikroalgi. To właśnie te mikroorganizmy, poddawane intensywnym badaniom przez profesor Hawrot-Paw, stają się kluczowym elementem wytwarzania nowoczesnych źródeł energii.

    Bioreaktor stworzony przez zespół profesor Hawrot-Paw jest pierwszym w Europie i jednym z niewielu na świecie, który jest w pełni zautomatyzowany. Mikroalgi hodowane w tych specjalnych warunkach są w stanie podwoić swoją masę w ciągu doby, co otwiera ogromne perspektywy w produkcji biomasy.

    Polscy naukowcy skoncentrowali się nie tylko na wykorzystaniu alg do produkcji paliwa do silników, ale także jako alternatywy dla gazu ziemnego do ogrzewania domów. Ich instalacja jest jedyną taką w Polsce i jedną z niewielu na świecie. W laboratorium profesor Hawrot-Paw można zobaczyć nie tylko fotobioreaktory, ale również specjalnie skonstruowany dom, który może być zabezpieczony energetycznie dzięki wytworzonemu przez siebie paliwu z alg.

    Ciekawym aspektem tej pracy jest również stworzenie instalacji na elewacji budynku, współpracującej z fotowoltaiką. Ta innowacyjna koncepcja służy nie tylko jako dodatkowe źródło energii, ale również jako miejsce przechowywania i kumulacji energii. Dodatkowo, naukowcy opracowali pierwszy magazyn energii z glonów, co może być kluczowe dla przyszłości zrównoważonych rozwiązań energetycznych.

    Profesor Hawrot-Paw podkreśla rolę alg w życiu na Ziemi, zaznaczając, że tlen, którym oddychamy, w większości pochodzi właśnie od alg. Jej badania nad wewnętrznym życiem tych mikroorganizmów mają na celu wspieranie planety w obliczu wyzwań związanych ze zmianami klimatycznymi.

    To polskie osiągnięcie na polu nauki i innowacji w dziedzinie odnawialnych źródeł energii jest godne uwagi i może stanowić inspirację dla innych krajów dążących do zrównoważonej przyszłości.

     

    Źródło: LinkedIn / Dr Maciej Kawecki
    YouTube / This Is IT – Maciej Kawecki

    #OZE #Fotowoltaika #Magazynyenergii #Innowacja #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Ogrodzenie z paneli fotowoltaicznych – wady i zalety

    Budowa ogrodzenia fotowoltaicznego polega na zastosowaniu dwustronnych modułów bifacjalnych, które odbierają energię z obu stron. Panele te są umieszczane pionowo, a ich liczba w jednym przęśle zależy od wysokości ogrodzenia. Aby zapewnić trwałość, panele są oprawiane w ramę z profili stalowych. Pozostałe elementy ogrodzenia, takie jak metalowe słupki, nie różnią się od standardowych.

    W porównaniu do tradycyjnych instalacji fotowoltaicznych, panele w ogrodzeniu są ustawione pionowo, a nie pod kątem. Instalacje oparte na modułach bifacjalnych charakteryzują się większą wydajnością przy układzie wschód-zachód, ale są również skuteczne w przypadku ustawienia na południe. Istotne jest zrównoważenie produkcji energii, gdzie ogrodzenia fotowoltaiczne mogą być korzystniejsze dla gospodarstw domowych.

    Ogrodzenia fotowoltaiczne oferują kilka istotnych zalet. Po pierwsze, oszczędność miejsca – zajmują tyle powierzchni co zwykłe ogrodzenie, eliminując potrzebę dodatkowej przestrzeni na dachu czy posesji. Ponadto, dzięki pionowemu ustawieniu paneli, mogą produkować więcej energii elektrycznej, zwłaszcza w orientacji wschód-zachód. Łatwość utrzymania czystości to kolejna zaleta, ponieważ pionowe panele są mniej narażone na zanieczyszczenia.

    Jednak ogrodzenia fotowoltaiczne mają też swoje wady. Są bardziej podatne na uszkodzenia przez zwierzęta, ludzi i pojazdy, co może skrócić okres eksploatacji. Problematyczne może być także zacienienie na terenach zurbanizowanych oraz ryzyko ataków wandali, zwłaszcza gdy panele są łatwo dostępne.

    Mimo pewnych wad, ogrodzenia fotowoltaiczne mają swoje miejsce na rynku. Są szczególnie korzystne dla rolników, którzy chcą jednocześnie wyznaczać granice i produkować energię. Mogą być także interesującą alternatywą dla klasycznych ogrodzeń przemysłowych. Choć obecnie pozostają rozwiązaniem niszowym, rozwój tej technologii może przynieść nowe możliwości i zastosowania.

     

    Źródło: Lepiej.Tauron

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    Elektromobilność

    Polska uczelnia uruchomiła innowacyjne laboratorium elektromobilności

    Firma LG Energy Solution Wrocław przekazała na ten cel 600 tys. złotych, stając się fundatorem laboratorium. Umowa ramowa z 2021 roku, wynikająca z uruchomienia kierunku „Elektromobilność”, pozwoliła na zakup specjalistycznego sprzętu. Laboratorium będzie dostępne dla 222 studentów tego kierunku oraz innych studentów i kadry naukowej.

    Laboratorium Elektromobilności obejmuje pięć stanowisk badawczych, w tym stanowisko z rowerami elektrycznymi przekazanymi przez firmę ecobike. To umożliwi analizę pracy układu elektromechanicznego, rozszerzając zakres elektromobilności na wszelkie zagadnienia związane z pojazdami z napędem elektrycznym.

    Celem Politechniki Wrocławskiej jest stworzenie wielodziedzinowego uniwersytetu europejskiego. Profesor Tomasz Nowakowski, Prorektor ds. rozwoju, podkreślił, że laboratorium znacząco podniesie jakość kształcenia i umożliwi przeprowadzenie wartościowych prac badawczych.

    Dr inż. Maciej Skowron z Wydziału Elektrycznego wskazał na unikatowe rozwiązania laboratorium, takie jak stanowiska wyposażone w układy szybkiego prototypowania. Studenci będą mogli projektować struktury sterowania silnikami prądu przemiennego i stałego w różnych konfiguracjach.

    Firma LG Energy Solution, światowy lider w dostarczaniu baterii litowo-jonowych do pojazdów elektrycznych, produktów IT i elektronarzędzi oraz do systemów magazynowania energii, od 2016 roku działa w Biskupicach Podgórnych. Centrum produkcji baterii do samochodów elektrycznych zajmuje powierzchnię około 100 hektarów i ma obecnie moc produkcyjną wynoszącą 70 GWh.

    Współpraca firmy z uczelniami to istotny element ich działań. Program stażowy Charge The Future, uruchomiony w tym roku, umożliwia studentom odbycie płatnego stażu pod okiem doświadczonego pracownika firmy LG Energy Solution Wrocław, dając im pierwsze doświadczenia zawodowe.

    Otwarcie Laboratorium Elektromobilności to z pewnością krok naprzód w rozwijaniu kompetencji studentów oraz w badaniach związanych z elektromobilnością. Gratulacje dla Politechniki Wrocławskiej i LG Energy Solution Wrocław za tę innowacyjną inicjatywę, która przyczynia się do dynamicznego rozwoju dziedziny elektromobilności.

     

    Źródło: Geekweek.interia

    #OZE #Elektromobilność

    Kategorie
    OZE

    Sprawniejsza wymiana kopciuchów w Małopolsce. Rząd wprowadza 5 nowych operatorów programu Czyste Powietrze

    Dodatkowo podmioty wspomogą mieszkańców w pozyskaniu środków na wymianę kopciuchów i termomodernizację oraz przeprowadzą i rozliczą zrealizowane zadania.

    Paweł Mirowski, pełnomocnik Prezesa Rady Ministrów ds. programu „Czyste Powietrze” i wiceprezes NFOŚiGW, podkreśla, że inicjatywa ma na celu wzmocnienie dotychczasowych działań i przyspieszenie tempo realizowanych termomodernizacji budynków oraz wymiany starych źródeł ciepła na nowoczesne spełniające najwyższe normy.

    Małopolski pilotaż opiera się na współpracy z podmiotami wyłonionymi w konkursie przez NFOŚiGW oraz gminami, które również pełnią rolę operatora. Program jest testowany w trzech województwach: świętokrzyskim, warmińsko-mazurskim i małopolskim. Łączny budżet na działania operatorów w trzech pilotażach wynosi około 20 mln zł.

    Celem programu jest poprawa jakości powietrza poprzez termomodernizację budynków i wymianę starych źródeł ciepła na bardziej efektywne. Józef Gawron, wicemarszałek województwa małopolskiego, podkreśla, że wspólnie zależy im na poprawie jakości powietrza, ale zawiłości proceduralne często stanowią przeszkodę dla mieszkańców w staraniu się o dotacje.

    Pięć operatorów, każdy w jednym z pięciu regionów województwa, będzie legitymować się specjalnymi identyfikatorami NFOŚiGW potwierdzającymi wiarygodność doradców. Wysokość dotacji uzależniona będzie od etapu przedsięwzięcia, a operatorzy otrzymają wynagrodzenie za każdą zawartą umowę o podwyższony lub najwyższy poziom dofinansowania.

    Paweł Mirowski podkreśla również konieczność zapobiegania nieuczciwym praktykom, takim jak podszywanie się pod przedstawicieli NFOŚiGW czy nieuczciwe praktyki wykonawców. Program ma skupiać się nie tylko na udzielaniu dotacji, lecz także na dostarczeniu kompleksowego wsparcia, co może przyspieszyć tempo realizacji działań proekologicznych w regionie.

     

    Źródło: Gov

    #OZE #CzystePowietrze

    Kategorie
    Elektromobilność

    55 procentowy wzrost elektromobilności w ciągu 10 miesięcy

    Na koniec października 2023 roku na polskich drogach poruszało się 90 902 samochodów osobowych z napędem elektrycznym. W tej liczbie 46 888 to w pełni elektryczne samochody osobowe (BEV), a 44 014 to hybrydy typu plug-in (PHEV). Segment samochodów dostawczych i ciężarowych z napędem elektrycznym liczył 5 464 pojazdy. Ponadto, rośnie również flota elektrycznych motorowerów i motocykli, osiągając liczbę 19 211 sztuk. Liczba hybrydowych pojazdów osobowych i dostawczych sięgnęła 639 382 sztuk, natomiast park autobusów elektrycznych wzrósł do 1 083 sztuk.

    Wzrost popularności pojazdów elektrycznych idzie w parze z rozwijającą się infrastrukturą ładowania. Na koniec października 2023 roku w Polsce działało 3 166 ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów elektrycznych, obejmujących 6 378 punktów ładowania. Wśród nich 33 proc. to szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), a 67 proc. to wolne ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy do 22 kW. W samym październiku uruchomiono 98 nowych stacji ładowania, co stanowi 219 nowych punktów ładowania.

    Mimo nieco słabszego września, październik okazał się miesiącem znaczących wzrostów w praktycznie wszystkich kategoriach pojazdów elektrycznych. Park pojazdów zeroemisyjnych rośnie w tempie od 50% do 100% w porównaniu z rokiem poprzednim, co świadczy o rosnącym zainteresowaniu tą formą transportu.

    Jednak napotkane wyzwania są niebagatelne. Nowy rząd staje przed zadaniem kontynuacji programu „Mój Elektryk” oraz koniecznością jego poszerzenia o dotacje dla pojazdów ciężarowych. Konieczne jest także dostosowanie się do wymagań rozporządzenia AFIR, obejmującego budowę stacji ładowania i tankowania wodoru dla pojazdów osobowych i dostawczych.

    Podkreślając znaczenie elektromobilności w kontekście produkcji pojazdów zeroemisyjnych w Polsce, Jakub Faryś, Prezes PZPM, zaznacza potrzebę zapewnienia stabilnych dostaw taniej i zielonej energii dla przemysłu motoryzacyjnego.

    Warto również zauważyć rosnące zainteresowanie elektrycznymi samochodami ciężarowymi, chociaż ich obecność na polskich drogach wciąż pozostaje symboliczna. Z prognoz wynika, że do 2035 roku park elektrycznych ciężarówek w Polsce może osiągnąć nawet 160 tysięcy sztuk. Jednak, aby to osiągnąć, konieczne będą subsydia, zmiany prawne, takie jak zniesienie opłat drogowych dla elektrycznych ciężarówek oraz rozbudowa infrastruktury ładowania wysokiej mocy.

     

    Źródło: Managerplus

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Stacjeładowania

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Wspólnoty i spółdzielnie w Rzeszowie skutecznie wykorzystują Grant OZE

    Dotacja ta obejmuje połowę kosztów inwestycji w instalacje fotowoltaiczne, pompy ciepła czy kolektory słoneczne, co czyni tego rodzaju projekty bardziej dostępnymi dla mieszkańców.

    Jednym z przykładów udanej realizacji jest budynek przy ulicy Mikołajczyka w Rzeszowie, gdzie zainstalowano 21 paneli fotowoltaicznych o mocy 10,5 kilowata. Ta inwestycja efektywnie zabezpiecza zapotrzebowanie na energię dla budynku, zasila dwie windy i oświetlenie, generując znaczące oszczędności na rachunkach za prąd. Dzięki temu prąd stał się praktycznie darmowy dla mieszkańców.

    Kolejnym projektem, na który zwrócono uwagę, jest budynek przy ulicy Kwiatkowskiego. Mieszkańcy tego obiektu złożyli już wniosek o Grant OZE, starając się o dotację na instalację fotowoltaiczną o mocy 20 kilowatów. Zważywszy na roczne koszty ponad 30 tysięcy złotych za prąd, taka inwestycja wydaje się być ekonomicznym rozwiązaniem. Ponadto, planowana instalacja będzie jednocześnie pełnić funkcję zadaszenia dla wjazdu do garażu podziemnego.

    Aby skorzystać z dotacji, wspólnota mieszkaniowa musi podjąć uchwałę, a mieszkańcy zobowiązać się do wkładu własnego. Niemniej jednak, zważywszy na prognozowany wzrost cen energii elektrycznej w przyszłym roku, taki wysiłek jawi się jako inwestycja zwracająca się w dłuższej perspektywie czasowej.

    Zainteresowanie programem Grant OZE wzrasta, co sugeruje, że coraz więcej wspólnot rozważa inwestycje w odnawialne źródła energii. Długoterminowe korzyści związane z takimi projektami, takie jak redukcja emisji CO2, obniżenie kosztów energii i przyczynianie się do zrównoważonego rozwoju, stają się kluczowymi argumentami zachęcającymi do podejmowania działań w tym kierunku.

    Przykłady udanych projektów, jak te przy ulicach Mikołajczyka i Kwiatkowskiego w Rzeszowie, mogą stanowić inspirację dla innych wspólnot mieszkaniowych, dążących do efektywnego i ekologicznego wykorzystania energii. Miejmy nadzieję, że takie inicjatywy będą się rozwijać, przyczyniając się do budowania bardziej zrównoważonych społeczności.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Największa pompa ciepła ogrzeje tysiące mieszkańców Wrocławia

    Pompa ciepła, o mocy 12,5 MW, będzie działać na terenie największej przepompowni ścieków we Wrocławiu. Nieprzypadkowo wybrano to miejsce, ponieważ instalacja będzie opierać swoje działanie na nieoczyszczonych ściekach, pozyskując ciepło niskotemperaturowe o temperaturze między 12 a 22 stopni Celsjusza. Ten rodzaj ciepła zostanie podbity do parametrów użytkowych i posłuży do podgrzewania wody sieciowej nawet do 85 stopni Celsjusza.

    Budowa Wrompy osiągnęła istotny etap, zakończony m.in. wykopem, wyborem ziemi, wypompowaniem wód gruntowych oraz wylaniem warstwy betonu na głębokości 13 metrów. Inwestycja obejmuje także systemy do podczyszczania ścieków na tym poziomie.

    Moc 12,5 MW Wrompy pozwoli zaopatrzyć Wrocław nawet w 5% obecnie produkowanego ciepła. To istotny krok w kierunku odejścia od paliw kopalnych w produkcji ciepła dla miasta, które obecnie opiera się na spalaniu węgla. Firma Fortum, odpowiedzialna za inwestycję, podkreśla, że istniejące systemy ciepłownicze wymagają fundamentalnych zmian w kierunku dekarbonizacji.

    Wrompa jest pierwszym krokiem w tym procesie, wykorzystując ciepło odpadowe ze ścieków komunalnych i deszczowych głównie z centralnej i południowej części miasta. To nie tylko efektywne wykorzystanie nietypowego źródła energii cieplnej, ale także istotny wkład w ochronę środowiska i redukcję emisji gazów cieplarnianych.

    Wprowadzenie Wrompy to przełomowy moment dla Wrocławia, demonstrowanie potencjału nowoczesnych technologii w dziedzinie produkcji ciepła. Wykorzystanie energii z nieoczyszczonych ścieków to innowacyjne podejście, które może stanowić inspirację dla innych miast dążących do bardziej ekologicznych rozwiązań w sektorze energetycznym.

     

    Źródło: Gazeta Wrocławka

    #OZE #Pompaciepła #Wrocław #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Polska firma fotowoltaiczna otrzyma wsparcie od chińskiego lidera

    W ramach tej współpracy Menlo Electric będzie dostarczać wysokiej jakości komponenty fotowoltaiczne dostosowane do konkretnych potrzeb regionu EMEA, wykorzystując technologiczne know-how Tongwei Solar. Menlo Electric z sukcesem rozszerzyła swoją działalność na Bliski Wschód i Afrykę Północną, obejmując 37 krajów, co świadczy o ich dynamicznym rozwoju na światowym rynku odnawialnych źródeł energii.

    Tongwei Solar, z mocami produkcyjnymi wynoszącymi 350 KT polikrzemu, 100 GW ogniw i 80 GW modułów, dzierżą tytuł światowego lidera w dostawach ogniw słonecznych, co potwierdzili przez sześć lat z rzędu. Dyrektor generalny Tongwei Module Business, Qiu Xin, wyraził radość z współpracy z Menlo Electric, widząc w zaangażowaniu obu firm potencjał rozwoju sektora energii odnawialnej.

    Menlo Electric z kolei podkreśla, że ich oferta skupia się na dostarczaniu wysokiej jakości komponentów w konkurencyjnych cenach, dostosowanych do konkretnych potrzeb eksploatacji odnawialnych źródeł energii. Dyrektor generalny Menlo Electric, Bartosz Majewski, zapewnia, że firma będzie kontynuować dostarczanie innowacyjnych rozwiązań z zakresu fotowoltaiki na coraz szerszą skalę.

    Współpraca obu firm wydaje się obiecująca dla rozwoju sektora energii odnawialnej, a dynamika rozwoju Menlo Electric na międzynarodowym rynku dodaje jej znaczenia.

     

    Źródło: Focus

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    Elektromobilność

    Problemy z elektrycznymi autobusami w Gdańsku – posypały się kary

    Autobusy miały przejeżdżać 400 km na jednym ładowaniu, jednak okazało się, że rzeczywista odległość jest znacznie krótsza, na co skarżą się również kierowcy, podkreślając m.in. problem z wagą pojazdów.

    Spółka próbowała tłumaczyć tę sytuację, argumentując, że zasięg 400 km jest możliwy jedynie w optymalnych warunkach drogowych i pogodowych, które są trudne do utrzymania w dużych miastach, takich jak Gdańsk. Anna Dobrowolska, rzeczniczka GAiT, podkreślała wpływ różnych czynników, takich jak warunki drogowe, natężenie ruchu, elektroniczne wyposażenie, technika jazdy, a także klimatyzacja i ogrzewanie wnętrza pojazdu, na zasięgi autobusów elektrycznych.

    Warto jednak zauważyć, że nowe pojazdy są w fazie wdrażania i kursują dopiero od trzech tygodni. Dobrowolska potwierdziła, że przy włączonym ogrzewaniu autobusy pokonują średnio 250 km. Jednakże, dziennikarze otrzymali sygnały od różnych źródeł sugerujące, że miasto może nie być w pełni zadowolone z jakości baterii w dostarczonych autobusach. Miasto potwierdziło te doniesienia, informując o nałożeniu kary na dostawcę w wysokości 42,5 tys. zł z powodu niedotrzymania poziomu gwarantowanego zasięgu minimalnego.

    Poziom ten wynosi 256 km dla autobusów standardowych i 242 km dla przegubowych, co jest zbliżone do średnich długości tras autobusów w Gdańsku, wynoszących około 250 km. Kary zostały nałożone w 17 przypadkach, gdzie średnia różnica w osiągnięciu gwarantowanego zasięgu minimalnego wyniosła 19 km. Mimo tych trudności, GAiT podkreśla, że proces wdrażania nowych pojazdów trwa nadal, i dążą do rozwiązania napotkanych problemów.

     

    Źródło: Money

    #OZE #Elektromobilność #Gdańsk #Polska

    Kategorie
    OZE

    Orlen ponownie inwestuje w zieloną energię. Tym razem wyda blisko 30 mld zł

    Inwestycja obejmuje również produkcję paliw syntetycznych, magazynowanie energii oraz inne elementy infrastruktury wspierającej zieloną przyszłość koncernu.

    Grupa Orlen wyznaczyła sobie ambitny cel stania się koncernem multienergetycznym do 2030 roku poprzez rozwijanie różnorodnych źródeł energii. Plan strategiczny przewiduje ulepszenie istniejących aktywów produkcyjnych, uczynienie ich bardziej przyjaznymi dla środowiska i efektywnymi. W ramach ekspansji na nowe obszary biznesowe, firma skupia się szczególnie na projektach związanych z wodorem. Do końca dekady Orlen ma zainwestować 7,4 mld zł w projekty związane z nisko- i zeroemisyjnym wodorem, opartym na odnawialnych źródłach energii i technologii przetwarzania odpadów.

    Projekt w Biebrowie, gminie Choczewo, obejmuje obszar nawet 300 hektarów i zakłada kompleksową budowę obiektu energetycznego. Centralnym punktem inwestycji jest elektrolizer o mocy 100-300 MW, zasilany z elektrowni wiatrowej Baltic Power, planowanej do uruchomienia w 2026 roku. Ponadto, planuje się wytwarzanie paliw syntetycznych, amoniaku, magazynów energii oraz biometanu z rzepaka, zabezpieczonego kontraktami z lokalnymi rolnikami.

    Choć Grupa Orlen podkreśla, że przedstawiony projekt to obecnie jedynie koncepcja, szacuje, że koszt budowy nowego zakładu w okolicach Biebrowa może wynieść nawet 30 mld zł, nie uwzględniając kosztów związanych z Baltic Power. Ostateczne decyzje dotyczące inwestycji zostaną podjęte po przeprowadzeniu szczegółowych analiz i uzgodnień z władzami samorządowymi. Koncern przewiduje, że realizacja projektu przyniesie znaczny wzrost wpływów do budżetu gminy, związanych z podatkami i opłatami lokalnymi, oraz stworzy dziesiątki nowych miejsc pracy.

     

    Źródło: Energetyka24 / Karol Byzdra

    #OZE #Energetyka #Wodór #Magazynyenergii #Orlen

    Kategorie
    OZE

    Wyzwania i perspektywy ery cyfrowej – FinTech & InsurTech Digital Congress

    Redesign of the Financial Ecosystem będzie główną myślą kongresu, koncentrując się na „ongoing changes = diversity”. W debacie „Banks & Insurance companies on the way to embedded finance,” uczestnicy przyjrzą się przyszłości sektora bankowego, zastanawiając się, czy kieruje się ku e-commerce czy pozostanie przy embedded finance. Analiza cyfrowej transformacji, dojrzałości cyfrowej banków oraz korzyści i wyzwań związanych z cyfryzacją w branży fintech i insurtech będą kluczowymi punktami.

    W kontekście przystosowania sektora finansowego do ery cyfrowej, zarządzanie ryzykiem nabiera szczególnego znaczenia. Zmiany technologiczne, po kryzysie finansowym, stwarzają szanse na obniżenie kosztów, zwiększenie zasięgu i tworzenie nowych modeli biznesowych. Polskie banki, uznane za jedne z najbardziej innowacyjnych na świecie, współpracują z firmami fintech, wprowadzając nowatorskie rozwiązania dostosowane do zmieniających się potrzeb klientów.

    Ewolucja sektoru finansowego i ubezpieczeniowego skupia się na klientach, którzy stają się coraz bardziej świadomi i wymagający. Spowolnienie gospodarcze od początku 2023 roku stawia wyzwania przed start-upami, jednak firmy finansowe i ubezpieczeniowe kładą nacisk na dostarczanie spersonalizowanych produktów, dostosowanych do indywidualnych potrzeb klientów.

    W kontekście technologii zaawansowanych w służbie finansów, sektor dostrzega potencjał sztucznej inteligencji, analizy dużych zbiorów danych i uczenia maszynowego. Jednak operacyjna odporność, regulacje i ochrona danych stanowią istotne wyzwania. DORA (Digital Operational Resilience Act), wprowadzone w 2024 roku, mogą być zarówno wyzwaniem, jak i szansą dla firm FinTech/InsurTech, wymagając dostosowania się do nowych przepisów.

    Na rynku start-upów, zmiany w inwestycjach venture capital wpływają na perspektywy młodych, innowacyjnych firm. Wyzwania związane z komercjalizacją projektów stawiane przez większość funduszy inwestycyjnych skłaniają do refleksji na temat przyszłości finansowania innowacji.

    W obliczu dynamicznych zmian w sektorze finansowym i ubezpieczeniowym, Polska jako kraj z dużym potencjałem dla rozwoju sektora FinTech i InsurTech prezentuje się jako nadzieja na przyszłość pełną innowacji i postępu. Kongres FinTech & InsurTech Digital Congress stanowi znakomitą platformę do wymiany myśli, nawiązywania partnerstw i omówienia kluczowych zagadnień kształtujących przyszłość branży finansowej. Znacząca rola technologii, elastyczność w dostosowywaniu się do oczekiwań klientów i skuteczne zarządzanie ryzykiem stają się kluczowymi determinantami sukcesu w tej dynamicznie ewoluującej branży.

    Więcej na stronie: FinTech & InsurTech Digital Congress

     

    #Biznes #Technologia #AI #FinTech #Finanse #InsurTech #Ubezpieczenia

    Kategorie
    Elektromobilność

    Dodatkowe dofinansowanie do programu „Mój elektryk”!

    Dotacje są dostępne dla osób fizycznych, podmiotów innych niż osoby fizyczne oraz dla osób korzystających z leasingu. Ostatnia opcja zdaje się być najbardziej popularna, uzyskując wsparcie w postaci kolejnych 100 milionów złotych od Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW).

    Na dzień 1 listopada 2023 roku NFOŚiGW przyjął 3298 wniosków od osób fizycznych, ale tylko 72 miliony złotych z 100 milionowego budżetu zostały przeznaczone na te dotacje. Dla podmiotów innych niż osoby fizyczne, budżet był dwukrotnie większy, ale przyjęto jedynie 1 236 wniosków na kwotę 33,37 miliona złotych.

    Dopłaty do leasingu otrzymały największe finansowanie, osiągając budżet 500 milionów złotych. Do 1 listopada br. złożono 9 157 wniosków na łączną kwotę 391,25 miliona złotych, co sugeruje, że obecna kwota mogłaby się wkrótce wyczerpać.

    Sebastian Bodzenta – Wiceprezes BOŚ, podkreślił, że zwiększenie puli środków przez NFOŚiGW trzykrotnie w tym roku świadczy o ogromnej popularności programu. Program „Mój elektryk” nie tylko wspiera rozwój gospodarczy poprzez modernizację flot firmowych, ale także stanowi realne wsparcie dla krajowej polityki klimatycznej.

    Od początku programu BOŚ przyjął i ocenił ponad 12,5 tysiąca wniosków o dotację, przyznając dofinansowania do leasingu dla prawie 11,3 tysiąca pojazdów elektrycznych. Według danych Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych, po polskich drogach jeździ już ponad 87,5 tysiąca pojazdów elektrycznych, z czego ponad 45 tysięcy to pojazdy całkowicie elektryczne. Program „Mój elektryk” trwa od 2021 roku, a jego znaczący wpływ na rozwój elektromobilności w Polsce wydaje się być niezaprzeczalny.

     

    Źródło: Świat OZE

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #MójElektryk

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Ogrzewanie pompą ciepła na jachtach – ekologiczność i wydajność w jednym

    Warto zaznaczyć, że na jachtach można znaleźć różne rodzaje pomp ciepła, dostosowane do specyficznych potrzeb i warunków. Jednym z najpopularniejszych rozwiązań są odwrócone klimatyzatory, które służą do podgrzewania powietrza w kabinach. Oprócz tego, pompy ciepła mogą być używane do wsparcia systemów centralnego ogrzewania na jachtach. Mniej powszechne, ale również istniejące, jest wykorzystanie pomp ciepła do podgrzewania wody użytkowej. W tym przypadku, kolektory słoneczne mogą stanowić ekologiczną alternatywę, ale sprawdzają się przede wszystkim w cieplejszych rejonach i w okresie letnim.

    Na jachtach można spotkać dwa główne rodzaje pomp ciepła: te wykorzystujące wodę morską lub powietrze jako czynnik zewnętrzny. Pompy ciepła woda/woda działają podobnie do gruntowych pomp ciepła, pobierając ciepło z wody morskiej. Można je zamontować pod jachtem, gdzie znajduje się pompa głębinowa lub na samym jachcie. Pompa ta korzysta z rur ssących i wylotów zrzutowych, aby przekazać ciepło do systemu HVAC (ogrzewania, wentylacji i klimatyzacji).

    W przypadku pomp ciepła powietrze/woda pobieranie ciepła odbywa się powyżej powierzchni wody. W obu przypadkach kluczową rolę odgrywają sprężarki i wymienniki ciepła, które pozwalają przekształcić niskotemperaturowe źródło ciepła w ciepło o wyższej temperaturze, które może być rozprowadzane w jachcie.

    Skuteczność pomp ciepła na jachtach zależy od temperatury wody morskiej. Najlepiej działają, gdy temperatura wody przekracza 4,4°C, ale nadal mogą oferować korzystne efekty przy niższych temperaturach. Warto zaznaczyć, że pompy ciepła mogą nie tylko ogrzewać jachty, ale także chłodzić powietrze, co może być przydatne podczas upalnych dni.

    Jachtowe pompy ciepła często pracują na napięciu 12V i są zasilane prądem stałym, co czyni akumulatory litowo-jonowe idealnym źródłem energii. Dzięki temu system może działać nawet przez całą noc, nie wymagając użycia generatora. Niektóre pompy ciepła wykorzystują sprężarki i wentylatory o regulowanej prędkości, co sprawia, że są ciche, wydajne i trwałe. Dodatkowo, są bardziej przyjazne dla środowiska niż tradycyjne grzejniki, ponieważ nie emitują szkodliwych gazów ani zapachów.

    Współczesne jachty często wyposażone są także w panele fotowoltaiczne, które dodatkowo zwiększają efektywność i opłacalność pomp ciepła. To trend analogiczny do tego, który obserwujemy w budynkach na lądzie.

     

    Źródło: Globenergia / Koło Naukowe Nova Energia, AGH

    #OZE #Pompaciepła #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    OZE

    Ponad 15,8 mld zł na projekty środowiskowe w 2024 roku. Ile z tej sumy będzie przekazane na dotacje?

    Największym priorytetem finansowym Funduszu na nadchodzący rok jest program „Czyste powietrze”, któremu planuje się przyznać ponad 5,4 mld zł. Ta kwota stanowi 35% ogólnej sumy przeznaczonej na cele ekologiczne w 2024 roku. Program ten skupia się na poprawie efektywności energetycznej w budynkach mieszkalnych, co przyczyni się do znaczącego podniesienia jakości życia mieszkańców.

    Fundusz zamierza również inwestować w projekty związane z odnawialnymi źródłami energii oraz efektywnością energetyczną. Około 3,3 mld zł zostanie przeznaczone na inwestycje związane z podniesieniem efektywności energetycznej oraz produkcją energii z odnawialnych źródeł. W ramach tego planu, modernizacja energetyczna budynków użyteczności publicznej, takich jak szpitale, hospicja czy obiekty sakralne, będzie miała szczególne znaczenie.

    Fundusz Modernizacyjny także zyska wsparcie, z kwotą ponad 2,7 mld zł przewidzianą na inwestycje w energię odnawialną oraz podnoszenie efektywności energetycznej. Program ten obejmuje inwestycje w energię odnawialną, magazynowanie energii oraz racjonalną gospodarkę odpadami.

    Indywidualni beneficjenci nie zostaną pominięci – dla nich zaplanowano programy takie jak „Ciepłe mieszkanie”, „Moje ciepło”, „Moja woda”, „Mój elektryk” oraz „Mój prąd”. Te inicjatywy mają na celu wsparcie w zakresie poprawy jakości mieszkania oraz przyspieszenie transformacji energetycznej.

     

    Źródło: PAP

    #OZE #Polska #Fotowoltaika #Pompyciepła #Magazynyenergii #Dofinansowanie #Dotacje

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Pompa ciepła dla mieszkańców bloku – nowe rozwiązanie od Panasonic

    Najważniejszym aspektem pompy ciepła jest jej zdolność do dostarczania ciepła. Producent chwali się pojemnością ogrzewania i chłodzenia wynoszącą 18 000 BTU w warunkach optymalnych. Jednak warto zaznaczyć, że ta wartość spada w miarę obniżania się temperatury, a przy -15°C wynosi 11 000 BTU. Pomimo tego, nadal jest to wystarczająca ilość ciepła do ogrzania lub schłodzenia domu o powierzchni do 275 metrów kwadratowych.

    W przypadku bardzo niskich temperatur, gdzie wydajność pompy ciepła może być ograniczona, urządzenie może korzystać z dogrzewania elektrycznego. To rozwiązanie może być mniej efektywne energetycznie, ale zapewnia pewność działania w przypadku ekstremalnych warunków pogodowych.

    Jedną z kluczowych zalet Panasonic Interios 1.5 Ton jest jego wydajność energetyczna. Producent twierdzi, że jest ona trzykrotnie wyższa niż w przypadku tradycyjnych systemów ogrzewania gazowego. To może przekładać się na niższe rachunki za energię, co na pewno przyciąga uwagę potencjalnych użytkowników.

    Kompaktowa budowa pompy ciepła to kolejna korzyść. Wewnętrzna jednostka ma akceptowalne wymiary 534 mm x 445 mm x 1143 mm i waży około 48 kg, podczas gdy zewnętrzna jednostka to 805 mm x 330 mm x 554 mm i waga około 34 kg. To sprawia, że jest to rozwiązanie, które można z powodzeniem zastosować w różnych typach budynków, w tym w blokach mieszkalnych.

    Pompa ciepła Panasonic Interios 1.5 Ton oferuje także funkcje dodatkowe, takie jak wentylacja, osuszanie i chłodzenie pomieszczeń, co zwiększa komfort użytkowników w różnych warunkach klimatycznych.

    Dodatkowo, urządzenie ma zaawansowany algorytm i elektroniczny silnik komutacyjny (ECM), które pozwalają na efektywne zarządzanie przepływem powietrza i utrzymanie komfortowej temperatury wewnątrz mieszkania, nawet w przypadku problemów z filtrami, cewkami czy przewodami.

     

    Źródło: android.com / Paweł Maretycz

    #OZE #Pompyciepła

    Kategorie
    OZE

    Iberdrola z zyskiem netto 3,64 mld euro – podsumowanie globalnych wyników finansowych

    Inwestycje sięgające 11 mld euro w ciągu ostatnich 12 miesięcy

    • Stale rosnąca baza aktywów sieciowych Iberdroli we wszystkich krajach osiągnęła 41,3 mld euro.
    • Grupa odnotowała 41 300 MW łącznej mocy zainstalowanej w OZE (3 100 MW nowej mocy w ciągu ostatnich 12 miesięcy).

     

    Wzrost zysku netto o 17%

    • Zysk netto Iberdroli wzrósł o 17%, a EBITDA osiągnęła poziom 10,8 miliarda euro (+13%), co wynika m. in. z korekt taryf sieciowych i wzrostu produkcji.

     

    Dwucyfrowy wzrost zysku netto w perspektywie rocznej

    • Spółka prognozuje obecnie dwucyfrowy wzrost zysku netto (z wyłączeniem dodatkowych zysków kapitałowych z rotacji aktywów).
    • Oczekuje się, że do końca roku łączne aktywa osiągną poziom 150 mld euro, a zadłużenie netto pozostanie na poziomie zbliżonym do roku 2022 (42-43 mld euro).

     

    Realizacja strategii

    • W ciągu ostatnich 12 miesięcy moc zainstalowana OZE Iberdroli wzrosła o 3 100 MW, przy blisko 8 000 MW w budowie.
    • Moc zainstalowana firmy w morskich farm wiatrowych osiągnie 3 100 MW do 2025 r. i 4 800 MW w latach 2026-2027. Wszystkie projekty offshore są realizowane zgodnie z harmonogramem, łańcuch dostaw jest w pełni zabezpieczony, a 100% produkowanej energii jest zabezpieczone w ramach umów CfD lub sprzedawane w ramach kontraktów PPA na 15-20 lat.
    • Udział offshore w EBITDA Iberdroli wzrośnie do 1,9 miliarda euro w latach 2026-2027 w porównaniu do 700 mln w 2022 r.

     

    #OZE

    Kategorie
    OZE

    SolarEdge z wyróżnieniem w konkursie Diamenty Green Industry

    Konkurs „Diamenty Green Industry” ma na celu uhonorowanie firm oraz przedsiębiorców reprezentujących lub współpracujących z sektorem przemysłowym i logistyką, którzy wyróżniają się na tle konkurencji, a w swojej strategii uwzględniają realizacje celów zrównoważonego rozwoju.

    Kategoria „Lider technologii dla przemysłu”, w której SolarEdge otrzymał wyróżnienie, nagradza firmy wykorzystujące lub oferujące zaawansowane rozwiązania technologiczne, które wspierają procesy produkcyjne. Ważne jest, aby przyczyniały się one również do ograniczenia negatywnego wpływu na środowisko naturalne przy jednoczesnym podnoszeniu konkurencyjności przedsiębiorstwa.

    W ramach konkursu SolarEdge otrzymał wyróżnienie za nową generację optymalizatorów mocy – seria S. Wyróżniona technologia jest odpowiednia do komercyjnych zastosowań fotowoltaicznych i jeszcze bardziej obniża koszty BoS, jednocześnie wprowadzając ulepszone zaawansowane funkcje bezpieczeństwa. Optymalizatory mocy serii S są wyposażone w funkcję SolarEdge SenseConnect. To pierwsza w branży technologia, która zapobiega potencjalnym łukom elektrycznym już na poziomie złącza.

    Komercyjne technologie energetyczne stanowią ważny i stale rozwijany obszar działalności SolarEdge i są odpowiedzią na potrzeby polskiego przemysłu. Coraz więcej firm inwestuje w fotowoltaikę, by obniżyć rachunki za prąd. Firmom nie chodzi jednak tylko o efektywność energetyczną – zależy im na znalezieniu systemu, który pomoże zapewnić bezpieczną pracę instalacji fotowoltaicznej, szczególnie w sytuacji awarii, pożaru czy powodzi. W osiągnięciu tego celu mogą pomóc nasze komercyjne optymalizatory mocy serii S. Cieszymy się, że nasze rozwiązanie spotkało się z pozytywnym odzewem ze strony Kapituły Konkursu ‘Diamenty Green Industry’. Jesteśmy przekonani, że także polskie firmy zauważą korzyści z wyboru tego rozwiązania i podwyższą swoje bezpieczeństwo wybierając tę linię produktów” – mówi Michał Marona, Country Manager w SolarEdge Technologies Poland.

     

    #OZE

    Kategorie
    Elektromobilność

    Rośnie liczba stacji szybkiego ładowania pojazdów elektrycznych w Polsce

    Według statystyk Licznika Elektromobilności, uruchomionego przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych oraz Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego, ilość samochodów osobowych z napędem elektrycznym na koniec września bieżącego roku wyniosła dokładnie 87 724 sztuk. Wśród nich niemal 45,2 tys. to elektryczne samochody BEV, zaś nieco powyżej 42,5 tys. z nich to samochody hybrydowe PHEV. Według tych samych danych pojazdów dostawczych i ciężarowych z elektrycznym napędem tego dnia było nieco ponad 5,2 tys., zaś prawie 19 tys. odnotowano elektrycznych motocykli oraz motorowerów.

    Jak podkreśla Prezes PZPM, Jakub Faryś – „Co szczególnie ważne – rośnie liczba elektrycznych pojazdów dostawczych i ciężarowych. W tych segmentach właściwie w każdym miesiącu odnotowujemy wzrosty rejestracji powyżej 100 proc. Z całą pewnością rozwojowi rynku pojazdów zeroemisyjnych pomagają dopłaty, które na tym etapie ich popularyzacji są niezbędne. O ile w przypadku samochodów osobowych i dostawczych sytuacja od dłuższego czasu jest stabilna, bo są to pojazdy objęte systemem dopłat, o tyle w przypadku pojazdów ciężarowych – ciągle na nie czekamy. (…)”.

    Flota pojazdów elektrycznych intensywnie się rozrasta, a wraz z nią konieczny jest odpowiedni rozwój infrastruktury ładowania. Na koniec września 2023 roku na terenie kraju funkcjonowało 3068 publicznych stacji ładowania pojazdów EV, w ramach, których znalazło się 6159 punktów ładowania. Większość z nich (67 proc.) to wolne ładowarki AC (prądu przemiennego) o mocy do 22 kW. Pozostałe (33 proc.) to szybkie ładowarki DC (prądu stałego).

    „Łączna liczba autobusów elektrycznych w naszym kraju wynosi już ponad tysiąc. Taką samą granicę przekroczyła także liczba szybkich, ogólnodostępnych stacji ładowania DC. Od początku roku w Polsce przybyło ponad 250 takich ładowarek, a ich udział w sieci infrastruktury ładowania wzrósł z 29 do 33 proc.” – informuje Dyrektor zarządzający PSPA, Maciej Mazur.

     

    #OZE #energia #energetyka #elektryk #elektromobilność #emobility

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Polski sposób na odpady z instalacji fotowoltaicznych

    Przyrost instalacji fotowoltaicznych to dobry znak dla transformacji energetycznej kraju. Budzi on jednak obawy przed konsekwencjami wyeksploatowania, czyli odpadami powstałymi ze zużytych oraz uszkodzonych modułów. Obecne techniki odzysku pozwalają na odzyskanie znacznej części surowców z modułów pierwszej oraz drugiej generacji. Mimo to niektóre pierwiastki wciąż nie są poddawane recyklingowi z uwagi na nieopłacalność procesu. Pomocne w tym przedsięwzięciu mogą stać się technologie opracowane przez polskich specjalistów, m.in. na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Ich rozwiązania umożliwiają odzyskanie niemal 100 proc. surowców użytych do produkcji modułów fotowoltaicznych. Należą do nich m.in. czysty krzem, będący głównym składnikiem paneli. Surowiec ten jest wyjątkowo kosztowny w uzyskaniu, z uwagi na konieczność zastosowania metody elektrolitycznej, wymagającej zużycia dużych ilości energii.

    Jak twierdzi jeden z profesorów krakowskiej uczelni:
    „Z krzemem jest o tyle dobrze, że nie musimy tego odzyskanego pierwiastka od razu stosować z powrotem do produkcji paneli fotowoltaicznych, gdzie wymagany jest czysty materiał. Nie musimy się silić, żeby mieć krzem tej czystości, która jest wymagana dla paneli. Zamiast tego możemy uzyskać na przykład żelazokrzem, który jest zupełnie prosty w uzyskaniu. Zostaje nam jeszcze w kilku procentach niewykorzystanych pierwiastków w najprostszych technologiach i to już są procesy chemiczne. Tutaj bardzo dobrze sobie z tym dajemy radę, aczkolwiek te ilości są niewielkie.”

    Nowoczesną techniką recyklingu mogą poszczycić się także naukowcy z Politechniki Gdańskiej, którzy opracowali metodę umożliwiającą odzyskanie czystego krzemu z modułów fotowoltaicznych, który może być wykorzystany kolejnych ogniw słonecznych.

    „Warto tutaj powiedzieć o podejściu do takich zużytych paneli. Ich żywotność to 25–30 lat, ale po tym czasie panele nie są całkowicie niezdatne do użytku, mamy do czynienia z tak zwanym reuse, czyli użyciem ponownym. Z biegiem czasu sprawność paneli maleje, ale można je wykorzystywać w innych miejscach.” – podkreśla prof. Barbara Tora.

    Polscy naukowcy dokładają istotną „cegiełkę” w opracowaniu efektywnych i jednocześnie ekonomicznych rozwiązań recyklingu surowców zastosowanych w instalacjach fotowoltaicznych.

    #OZE #energia #eneretyka #środowisko #recykling #ekologia #klimat

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Znów czekają nas zmiany w przepisach odnośnie fotowoltaiki. Oto co wiemy

    Koalicja Obywatelska przygotowuje program, który ma na celu „przywrócenie korzystnych zasad rozliczania produkowanej energii dla prosumentów – niższe rachunki za prąd dla inwestujących w fotowoltaikę”. Chociaż nie ma mowy o powrocie do poprzedniego systemu net meteringu, planowane zmiany mają uczynić sprzedaż energii bardziej opłacalną i przewidywalną dla właścicieli instalacji fotowoltaicznych.

    Jednym z głównych punktów programu KO jest wprowadzenie minimalnej ceny odkupu energii, co ma zapewnić prosumentom pewność, że inwestycja w instalację fotowoltaiczną zwróci się w ciągu siedmiu lat. Obecnie prosumentów rozlicza się na podstawie średniej ceny energii elektrycznej notowanej na Towarowej Giełdzie Energii z poprzedniego miesiąca, co jest mniej przewidywalne.

    Należy podkreślić, że zmiany proponowane przez KO nie mają na celu cofnięcia się do wcześniejszego systemu net meteringu, ale raczej dostosowania go w sposób, który uczyni sprzedaż energii bardziej opłacalną dla prosumentów. Rozważane jest również wprowadzenie wsparcia dla magazynów energii, aby zachęcić do inwestycji w tę technologię, co może zwiększyć efektywność produkcji i zużycia energii słonecznej.

    Ponadto Polska jest zobowiązana do wprowadzenia taryf dynamicznych na mocy unijnych przepisów, co również może wpłynąć na sposób rozliczeń prosumentów. Taryfy dynamiczne umożliwią bardziej elastyczne rozliczenia, które będą bardziej korzystne dla tych, którzy posiadają magazyny energii.

    Jednak warto zauważyć, że istnieje pilna potrzeba modernizacji polskich sieci energetycznych, które często nie wytrzymują wzrostu produkcji energii odnawialnej. Inwestycje w sieci energetyczne są niezbędne, aby zapewnić dostawę energii odnawialnej do odbiorców. Planowane zmiany w regulacjach dla prosumentów muszą uwzględniać te wyzwania infrastrukturalne, aby zagwarantować stabilność systemu energetycznego.

     

    Źródło: Money

    #OZE #Energetyka #Fotowoltaika #PV #Magazynyenergii #Polska #UE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Ograniczenie pracy instalacji fotowoltaicznej przez operatora – rekompensata za straty

    Polskie Sieci Elektroenergetyczne już czwarty raz zarządziły ograniczenia w zakresie pracy elektrowni słonecznych. Ograniczenie zostało wymuszone nadwyżką mocy w momencie wzmożonej pracy instalacji fotowoltaicznych oraz wiatrowym, która wystąpiła przy jednoczesnym niskim zapotrzebowaniu na energię w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym. Zgodnie z podanymi przez Operatora informacjami dnia 8 października elektrownie słoneczne i wiatrowe pracowały z dużą mocą na poziomie odpowiednio 7,5 GW oraz 6 GW.

    Właściciele, do których należały elektrownie zmuszone do redukcji pracy wytwórczej, mogą liczyć na rekompensatę finansową. Środki mają wynagrodzić straty powstałe z niewygenerowania zielonej energii w takiej ilości, jaka zostałaby wyprodukowana w sytuacji normalnego, nieograniczonego działania instalacji.

    Otrzymanie rekompensaty wiąże się z koniecznością złożenia odpowiedniego wniosku do Poleskich Sieci Elektroenergetycznych. Właściciel poszkodowanej elektrowni powinien przekazać upoważnienie dotyczące przekazania danych w zakresie systemów wsparcia, dla spółki Zarządca Rozliczeń S.A, a także upoważnienie dotyczące przekazania danych w zakresie wydanych poleceń i wytwarzania energii w instalacjach, dla Operatora Sieci Dystrybucyjnej. Kopie złożonych upoważnień należy dołączyć do składanego wniosku o udzielenie rekompensaty za ograniczenie pracy instalacji. Podstawą do wypłacenia rekompensaty są faktury wystawione przez wytwórcę, którego instalacja została poddana przymusowej redukcji pracy. Niezbędnym dokumentem jest również oświadczenie wytwórcy o rezygnacji z innych roszczeń dotyczących redysponowania nierynkowego objętego wnioskiem.

    Poleskie Sieci Elektroenergetyczne są zobowiązane uregulować należności w ciągu 21 dni od daty otrzymania faktury od wytwórcy.

     

    #OZE #fotowoltaika #energia #energetyka #zielonaenergia #prawo

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Zakaz budowy elektrowni słonecznych na wsiach. Co kieruje Brytyjczykami?

    Pomysł zablokowania budowy elektrowni słonecznych na wsiach Wielkiej Brytanii spotkał się z negatywnym odbiorem mieszkańców. Zdaniem ekspertów od ekologii plan brytyjskiego premiera będzie skutkował znacznym wzrostem za energię elektryczną, co wpłynie negatywnie na bezpieczeństwo energetyczne kraju.

    Pierwsze chęci delegalizacji farm słonecznych powstały już za rządów Liz Truss. Temat ten odszedł jednak w zapomnienie wraz z rezygnacją ubiegłej Pani Premier. Projekt nowych przepisów jednak znów powrócił w towarzystwie innych planów na poluzowanie założonych celów klimatyczno-środowiskowych. Wśród nich znalazło się przesunięcie o kilka lat odejścia od kotłów gazowych jako źródła ogrzewania w gospodarstwach domowych, czy odejścia od samochodów z silnikiem spalinowym na rzecz pojazdów elektrycznych.

    Aspektem przemawiającym za wprowadzeniem ograniczeń dla farm fotowoltaicznych ma być opinia, iż elektrownie słoneczne na obszarach wiejskich zagrażają bezpieczeństwu żywnościowemu Wielkiej Brytanii poprzez zajmowanie terenów, które mógłby służyć uprawom żywności. Zgodnie z założeniami rządu brytyjskiego urzędnicy państwowi dostaliby prawo zablokowania każdego projektu farmy fotowoltaicznej, która miałaby powstać na obszarach uprawnych. Nowe uprawnienia według informacji udzielonych przez Sekretarz stanu do spraw środowiska mogą zostać nadane jeszcze w tym roku.

    Eksperci do spraw energii są zdania, że rząd pozbawia Wielką Brytanię jednego z kluczowych elementów zielonej transformacji energetycznej, której jednym z celów jest ochrona pół uprawnych przed skutkami rosnących temperatur.

     

    #oze #energia #fotowoltaika #energetyka #klimat #prawo

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Electrum zbuduje w województwie pomorskim dwie farmy o łącznej mocy ponad 117 MW

    Farmy fotowoltaiczne zostaną usytuowane w województwie pomorskim, w okolicach Sztumu i Mikołajek Pomorskich. Łącznie projekty te będą miały zainstalowaną moc wynoszącą 117,1 MW i zajmą obszar o powierzchni około 140 hektarów. Oczekuje się, że wygenerują one ilość energii równą zapotrzebowaniu około 65 000 gospodarstw domowych. Zakończenie obu projektów zaplanowano na wiosnę 2025 roku.

    Elektrownia fotowoltaiczna w Sztumie będzie miała moc 86,1 MW i składać się będzie z dwóch mniejszych instalacji: PV Barlewice (65,8 MW DC) i PV Koślinka (20,3 MW DC). Te instalacje zostaną rozmieszczone na obszarze o powierzchni 113,3 hektarów i będą połączone dwoma liniami przesyłowymi o łącznej długości około 13 kilometrów, działających na średnim napięciu 30 kV. Połączenie z siecią elektroenergetyczną będzie realizowane poprzez stację GPO Kępina.

    Druga farma fotowoltaiczna o mocy 31 MW, położona w Mikołajkach Pomorskich, również składać się będzie z dwóch mniejszych inwestycji: PV Gdakowo (26 MW DC) i PV Mikołajki (5 MW DC). Te projekty zajmą obszar 50 hektarów i obejmą rozbudowaną infrastrukturę wspierającą, składającą się z niemal 5 kilometrów linii przesyłowych i linii wysokiego napięcia o długości około 500 metrów. Farma będzie połączona z siecią elektroenergetyczną stacja GPO Mikołajki, pracująca na napięciu 110/30 kV.

    Warto dodać, że Electrum współpracuje z deweloperem elektrowni fotowoltaicznych PAD RES, co nie jest nowością. Firmy te wcześniej współpracowały przy budowie farmy fotowoltaicznej Genowefa o mocy 35 MW, zlokalizowanej w Kleczewie w centralnej Polsce. Produkcja energii na farmie Genowefa rozpoczęła się w sierpniu 2023 roku i obejmuje ponad 65 000 paneli fotowoltaicznych rozmieszczonych na obszarze o powierzchni około 40 hektarów.

    Projekty w Sztumie i Mikołajkach Pomorskich to szóste duże przedsięwzięcie ogłoszone przez Electrum w tym roku. Wspólnie z Nofar Energy Electrum niedawno zakończył budowę farmy fotowoltaicznej w Krzywińskich w województwie warmińsko-mazurskim. Firma ma także plany zakończenia inwestycji w Dziewoklucz, w województwie wielkopolskim, gdzie prace trwają od stycznia 2023 roku. Co więcej, Electrum we współpracy z EDP Renewables oficjalnie uruchomiło ogromną elektrownię słoneczną w Przykoniach w ostatnich miesiącach.

     

    Źródło: Gramwzielone

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    OZE

    NFOŚiGW przeznacza 5,5 mld zł dla przemysłu energochłonnego na walkę z cenami gazu i energii

    Program ten jest realizowany na podstawie ustawy z września 2022 roku i jest zgodny z unijnym prawodawstwem.

     

    Ogromny budżet wsparcia

    Najważniejszym elementem tego programu jest jego imponujący budżet. Przedsiębiorcy mogą ubiegać się o bezzwrotne dotacje w łącznej wysokości aż 5,5 miliarda złotych. To znaczące wsparcie finansowe, które może pomóc przedsiębiorcom z sektora energochłonnego przetrwać trudności związane z cenami energii.

     

    Kto może skorzystać?

    Program jest skierowany do około 3 000 firm prowadzących działalność w Polsce. Istnieją dwie kategorie wsparcia: podstawowa i zwiększona.

    Przedsiębiorcy, którzy chcą ubiegać się o pomoc podstawową, muszą spełnić pewne kryteria. Muszą m.in. udokumentować, że ponieśli znaczne koszty zakupu energii elektrycznej i gazu ziemnego w roku 2021, które stanowiły co najmniej 3 proc. wartości ich produkcji sprzedanej. Dodatkowo, muszą prowadzić przeważającą działalność w określonych branżach.

    Firmy, które są szczególnie narażone na utratę konkurencyjności, mogą ubiegać się o pomoc zwiększoną. Aby spełnić te kryteria, muszą osiągnąć co najmniej 50 proc. przychodu w określonych branżach i przedstawić plan zmniejszenia zużycia energii przedsiębiorstwa do marca 2024 roku.

     

    Jak działa program?

    Minister Rozwoju i Technologii jest odpowiedzialny za udzielanie pomocy firmom w ramach tego programu, a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej pełni rolę operatora programu. Firmy, które spełniają kryteria, mogą składać wnioski o pomoc finansową.

    W obliczu wzrostu cen energii, program ma na celu wsparcie przedsiębiorstw w sektorze energochłonnym, pomagając im przetrwać trudności ekonomiczne. Jest to także ważny krok w kierunku zrównoważonej gospodarki, zachęcający przedsiębiorstwa do ograniczania zużycia energii.

    Program „Pomoc dla przemysłu energochłonnego związana z cenami gazu ziemnego i energii elektrycznej w 2023 r.” jest odpowiedzią na aktualne wyzwania związane z cenami energii w Polsce i ma na celu wsparcie firm, które są szczególnie narażone na te trudności.

     

    Źródło: Gov
    Zdjęcie: Adobe Stock

    #OZE #Energetyka #Cenyprądu #Cenygazu #NFOŚiGW

    Kategorie
    Magazyny energii

    Największy w Europie magazyn energii rozpoczął swoją pracę

    Magazyn znajduje się w hrabstwie Buckinghamshire w Anglii i jest największym tego typu urządzeniem na kontynencie. Wykorzystuje on technologię opartą na Megapack 2XL od Tesli i jest sterowany platformą handlową Alfabidder, która korzysta z algorytmów Tesli.

    BESS to złożenie wielu akumulatorów litowo-jonowych, z których każdy ma imponującą pojemność wynoszącą 3,9 MWh. Co więcej, system ten jest skalowalny, co oznacza, że może obsłużyć magazynowanie energii o łącznej pojemności przekraczającej 1 GWh. Ten projekt ma na celu wsparcie równowagi w krajowej sieci elektrycznej poprzez zdolność magazynowania nadmiaru energii, szczególnie wtedy, gdy produkcja z odnawialnych źródeł przewyższa zapotrzebowanie na energię.

    Co więcej, system oferuje płynną integrację SCADA, co pozwala na efektywne monitorowanie i kontrolowanie jego działania w czasie rzeczywistym.

    Porównywalnie z tym rekordowym projektem, w Szkocji w Fife uruchomiono nieco mniejszy, ale wciąż znaczący magazyn o mocy 49,5 MW i pojemności 99 MWh, znany jako Little Raith. HEIT ma już doświadczenie w budowie magazynów energii o dużej pojemności, o czym świadczy projekt Pillswood, który do tej pory był największym w Europie. Ten potężny magazyn o mocy 98 MW i pojemności 196 MWh został uhonorowany nagrodą Standalone Grid-Scale Project of the Year w konkursie Energy Storage Awards zorganizowanym przez Solar Media.

    Łączna moc operacyjna kontrolowana przez firmę wynosi teraz 277,5 MW i ma pojemność 555 MWh. Jak podkreśla Max Slade – Dyrektor Harmony Energy Income Trust, celem jest przewodnictwo w kierowaniu przyszłością bardziej ekologiczną i zrównoważoną. Rozwój tych projektów stanowi ważny krok w kierunku osiągnięcia celu netto zero i dalszego rozwoju ekologicznego portfolio projektów HEIT.

    Magazyny takie, jak te, odgrywają kluczową rolę w optymalizacji elektrowni wiatrowych i przyczyniają się do zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii w ogólnej produkcji energii elektrycznej. Ten projekt stanowi doskonały przykład na to, jak magazynowanie energii staje się coraz bardziej istotne w kontekście zrównoważonej energetyki.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Magazynyenergii

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nawet 58 tys. zł dotacji do fotowoltaiki! Rząd jeszcze bardziej rozszerza program Mój Prąd

    Nowe regulacje umożliwiają wnioskodawcom, którzy wcześniej otrzymali dofinansowanie na mikroinstalacje fotowoltaiczne i zmienili sposób rozliczeń na tzw. „net-billing” (rozliczanie wartościowe). To oznacza, że osoby, które korzystały z systemu do 31 marca 2022 roku, a następnie przeszły na „net-billing” od 1 kwietnia 2022 roku, mogą teraz starać się o dotacje na mikroinstalacje PV (do 3 tys. zł) oraz na inne urządzenia dodatkowe.

    Warto zaznaczyć, że budżet programu „Mój Prąd” został znacząco zwiększony o 450 mln złotych, co podnosi łączną kwotę przeznaczoną na rozwijanie fotowoltaiki w Polsce do ponad 3 miliardów złotych.

    Paweł Mirowski – Pełnomocnik Prezesa Rady Ministrów ds. programu „Czyste Powietrze” i efektywności energetycznej budynków oraz Wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, podkreśla, że te zmiany mają na celu spełnienie oczekiwań rynku i potencjalnych beneficjentów. Program „Mój Prąd” staje się bardziej dostępny dla osób, które wcześniej nie kwalifikowały się do dofinansowania.

    Obecny nabór wniosków w programie „Mój Prąd” rozpoczął się w kwietniu 2023 roku, a zakończenie planowane jest na 22 grudnia 2023 roku lub wcześniej, w przypadku wyczerpania dostępnych środków. Program jest finansowany ze środków unijnych, w tym z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020, a także przewiduje się refundację ze środków FEnIKS 2021-2027.

    Odbiorcami programu „Mój Prąd” są osoby fizyczne, które są stronami umów regulujących kwestie związane z wprowadzeniem do sieci energii elektrycznej wytworzonej w mikroinstalacjach. Głównym warunkiem ubiegania się o dofinansowanie jest przyłączenie mikroinstalacji PV do sieci elektroenergetycznej i rozliczanie się w systemie net-billing.

    Dofinansowanie może wynieść do 50 proc. kosztów kwalifikowanych, a jego wysokość zależy od rodzaju urządzeń. Maksymalna dotacja w programie „Mój Prąd” może wynieść nawet do 58 000 złotych, jeśli zainstalowane zostaną mikroinstalacje PV i wszystkie dostępne urządzenia dodatkowe. Osoby, które zdecydują się na instalację urządzeń dodatkowych, otrzymają bonus w postaci wyższej dotacji na mikroinstalacje PV (7 000 zł zamiast standardowych 6 000 zł). To zachęca do inwestowania w odnawialne źródła energii i zwiększania efektywności energetycznej budynków.

     

    Źródło: Infor

    #OZE #Fotowoltaika #MójPrąd

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Największa w Polsce elektrownia słoneczna na trackerach

    Farma fotowoltaiczna będąca przedsięwzięciem firmy Nomad Electric posiada 50 MWp mocy zainstalowanej. Inwestycję zrealizowano z około 100 tysięcy sztuk modułów fotowoltaicznych, które zamontowano na specjalnych konstrukcjach tzw. trackerach, czyli konstrukcji nadążającej za przemieszczającym się po niebie Słońcem. Farma składa się z 1,5 tysiąca tego rodzaju stołów jednoosiowych, wyposażonych w napęd i sterownik umożliwiający systemowi ruch po osi wschód – zachód oraz komunikację z centrum monitorowania oraz dedykowanym systemem SCADA Nomad NX. Elektrownia słoneczna powstała na terenie województwa lubuskiego i zajmuje powierzchnię 57 hektarów. Inwestycja obejmowała również budowę rozdzielnicy energetycznej 110/20 kV, a także linii kablowej wysokiego napięcia (WN).

    Wykorzystanie systemu tracker ma na celu zoptymalizowanie wydajności pracy modułów fotowoltaicznych, na skutek zwiększenia czasu zbierania promieniowania słonecznego pod najlepszym kątem. Dzięki konstrukcji nadążnej system jest w stanie wygenerować więcej energii elektrycznej niż te same moduły zamontowane na tradycyjnych konstrukcjach.

    Po ukończeniu budowy elektrownia słoneczna została przejęta przez zespół zajmujący się obsługą obiektu. Firma już planuje kolejne wielkoskalowe projekty, podkreślając, że w ciągu bieżącego roku firma postawiła kilka farm o sumarycznej mocy 100 MW.

    „To znaczący krok naprzód w rozwoju OZE w naszym kraju, pozwoli on zniwelować problem dużej ilości odmów przyłączenia do sieci. Mamy teraz możliwość hybrydyzacji farm, czyli połączenia elektrowni fotowoltaicznej z farmą wiatrową na jednym przyłączu. Te dwa źródła, pracując w tandemie, uzupełniają się nawzajem i zwiększają całkowitą ilość energii wprowadzanej do sieci oraz umożliwiają bardziej efektywne wykorzystywanie już istniejących mocy przyłączeniowych. Obecnie w Polsce mamy 9 GWp wytwarzanych przez elektrownie wiatrowe i 4 GWp z farm fotowoltaicznych. Stanowi to ogromny potencjał, który chcemy wykorzystać, by znacząco wzmocnić naszą obecności na rynku odnawialnych źródeł energii” – oznajmia CEO firmy Nomad Electric, Paweł Czaus.

     

    #OZE #fotowoltaika #energia #energetyka #środowisko #technologia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Prosument lokatorski w nowelizacji ustawy o OZE

    Na początku października bieżącego roku wprowadzona została nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii. Nowe przepisy mają ułatwić wytwarzanie zielonej energii osobom zamieszkującym budynki wielorodzinne. Formułą umożliwiającą takie działania jest tzw. prosument lokatorski. Definicja ta przeznaczona jest dla rozszerzenia funkcjonowania instalacji fotowoltaicznych o dodatkową grupę odbiorców i obejmuje bardziej atrakcyjne przepisy określające wymagania niż w dotychczas obowiązującym prawie. Prosument lokatorski jest formułą opracowaną przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii, dzięki której zmienia się sposób rozliczeń za energię elektryczną dla wspólnych części obiektów wielolokalowych.

    Nowe zasady określają, że spółdzielnie oraz wspólnoty mieszkaniowe, jak również zarządcy budynku i inne podmioty, do których należy system OZE przyłączony za licznikiem wspólnej części wielolokalowego obiektu, są upoważnieni do otrzymywania na rachunek bankowy 100 proc. wartości wprowadzonej do sieci zielonej energii. Rozliczenie to obejmuje dwa etapy:

    1. Za wytworzoną oraz zużytą energię w tej samej godzinie prosument lokatorski nie poniesie kosztu jej ceny ani zmiennych opłat dystrybucyjnych, z uwagi, iż będzie ona stanowić autokonsumpcję;
    2. Powstałe nadwyżki godzinowe produkcji nad zużyciem sprzedawca przeliczy na depozyt prosumencki po stawce miesięcznej ceny rynkowej, a środki zostaną wypłacone w 100 proc. na rachunek bankowy na koniec danego okresu rozliczeniowego.

    Zgromadzone środki będzie można wykorzystać na opłacenie zobowiązań prosumenta z tytułu zakupu energii elektrycznej lub obniżenie opłat wynikających z dbania o lokale mieszkalne budynku wyposażonego w instalację OZE lub inne obiekty mieszkalne zarządzane przez tego samego prosumenta lokatorskiego, np. na sprzątanie części wspólnych, fundusz remontowy, administrację budynku, czy zakup energii elektrycznej lub gazu.

     

    #OZE #przepisy #prawo #energia #energetyka #środowisko

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Największa farma fotowoltaiczna na terenie Unii Europejskiej

    Wyścig o tytuł największej elektrowni słonecznej w określonych regionach trwa już od lat. Niekiedy tytuł ten jest tracony przez inwestycję jeszcze przed ukończeniem jej budowy. To obrazuje zawrotne tempo w jakim powstają kolejne projekty systemów słonecznych. Obecny rekordowy pod kątem wielkości projekt e Unii Europejskiej jest realizowany w Niemczech.

    Wspomniana inwestycja ma być zlokalizowana w Saksonii, nieopodal Lipska. Projekt ten będzie zrealizowany na terenach po starej kopalni odkrywkowej węgla kamiennego i będzie stanowił naziemny park fotowoltaiczny o nazwie Witznitz Energy Solar. Elektrownia powstanie na obszarze 650 hektarów, dzięki wykorzystaniu 1,1 mln modułów fotowoltaicznych. Farma fotowoltaiczna będzie charakteryzować się mocą zainstalowaną na poziomie 650 MW. Przedsięwzięcie będzie zarówno największą elektrownią słoneczną w terenie Niemiec, ale i na terenie całej Unii Europejskiej. Zgodnie z szacunkami instalacja fotowoltaiczna ma wygenerować około 575 GWh energii elektrycznej w ciągu roku. Obiekt ten należy do Hansainvest Real Assets i zarządzany będzie przez Move On Energy.

    Zakończenie realizacji elektrowni fotowoltaicznej w Niemczech przewidziano na koniec bieżącego roku. Od tego momentu zacznie również obowiązywać umowa PPA zawarta z grupą paliwową Shell. Jej odłam Shell Energy Europe zajmuje się pozyskiwaniem zielonej energii wygenerowanej przez farmy wiatrowe oraz słoneczne na terenie Europy kontynentalnej oraz Wielkiej Brytanii, a także jej odsprzedażą dla klientów biznesowych. Część ilości energii produkowanej w ramach parku Witnitz została zakontraktowana do sprzedaży dla firmy Microsoft.

     

    #OZE #fotowoltaika #energia #energetyka #środowisko #technologia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Wyjątkowa lokalizacja instalacji fotowoltaicznej, czyli panele PV pod północnym biegunem

    Inwestycja w archipelagu Svalbard jest najbardziej wysuniętą instalacją fotowoltaiczną w kierunku północnym. Jej lokalizacja jest o tyle nietypowa, że w okresie pomiędzy miesiącami październikiem a lutym, region ten jest pozbawiony dostępu do Słońca. Dlaczego więc zdecydowano o realizacji przedsięwzięcia w tym miejscu?

    Argumentem przemawiającym za uruchomieniem instalacji fotowoltaicznej w obrębie archipelagu Svalbard była troska o mieszkańców odległych obszarów Arktyki, a także o powodzenie zielonej transformacji, która zdaniem ekspertów powinna obejmować wszystkie możliwe tereny. Tym samym dzięki inwestycji zostanie zasilony energią z OZE jeden z istotnych w tym rejonie obiektów – radiostacja, działająca aktualnie jako baza turystyczno-naukowa.

    Inwestycja składa się z 360 modułów fotowoltaicznych, zamontowanych na konstrukcji gruntowej w podziale na 6 rzędów. Ponadto 100 modułów zamontowano na dachu radiostacji. Według prognozy elektrownia słoneczna pozwoli wygenerować energię w ilości zaspokajającej połowę zapotrzebowania danego obiektu. To pozwoli ograniczyć wykorzystanie generatorów Diesla, które do tej pory stanowiły jedyne zasilanie radiostacji.

    Największym ograniczeniem dla funkcjonowania inwestycji są występujące w tym regionie noce polarne. Jednak na plus dla inwestycji są półroczne dni polarne, które umożliwiają produkcję energii nawet w porach nocnych. Pomocna jest również pokrywa śnieżna, która poprawia efektywność pracy elektrowni słonecznej na skutek efektu albedo, czyli zdolności powierzchni do odbijania promieniowania świetlnego. Niskie temperatury także są nie bez znaczenia, gdyż także wpływają one pozytywnie na pracę systemu.

    Wbrew pierwszym pozorom realizacja elektrowni słonecznej w takich warunkach jest opłacalna i posiada więcej argumentów za niż przeciw. Z uwagi jednak na występujące tam długie okresy bez dostępu do Słońca instalacja fotowoltaiczna nie może pełnić roli jedynego źródła zasilania przez cały rok.

     

    #OZE #fotowoltaika #środowisko #klimat #energia #energetyka

    Kategorie
    OZE

    84 mln złotych od NFOŚiGW na wymianę tradycyjnych liczników na nowoczesne Liczniki Zdalnego Odczytu

    Narodowy Fundusz przyznał znaczącą dotację w wysokości 84 milionów złotych na ten projekt, co pozwoli pokryć aż 58 proc. z 144 milionów złotych kosztów kwalifikowalnych tej inwestycji. Te środki pochodzą z Funduszu Modernizacyjnego, z Programu „Elektroenergetyka – Inteligentna infrastruktura energetyczna.”

    Cały projekt ma na celu wprowadzenie nowoczesnych rozwiązań do sektora energetycznego w Polsce. PGE Dystrybucja planuje zainstalować ponad 365 000 Liczników Zdalnego Odczytu u swoich odbiorców, w tym 151 000 liczników jednofazowych i blisko 214 000 liczników trójfazowych. Termin realizacji inwestycji przewidziano na okres od września 2023 roku do marca 2024 roku.

    Wprowadzenie Liczników Zdalnego Odczytu ma na celu przede wszystkim poprawę jakości obsługi klientów PGE Dystrybucja. Dzięki nowoczesnym technologiom, klienci będą mieli bieżący dostęp do danych dotyczących swojego zużycia energii elektrycznej. To oznacza, że będą mogli świadomie wybierać taryfy energetyczne, które najlepiej odpowiadają ich potrzebom.

    Niezwykle istotnym aspektem jest również zdalny pomiar w czasie rzeczywistym. To rozwiązanie eliminuje ryzyko ewentualnych błędów odczytowych, które mogły występować przy tradycyjnych licznikach. Ponadto, umożliwia bieżące monitorowanie zużycia energii, co pozwoli na bardziej efektywne zarządzanie nią. To nie tylko korzystne dla klientów, ale także dla środowiska naturalnego.

    Liczniki Zdalnego Odczytu stanowią część inteligentnego systemu opomiarowania, zwanej Smart Metering. To z kolei pozwala na ocenę w czasie rzeczywistym parametrów jakościowych dostaw energii elektrycznej i szybką identyfikację ewentualnych awarii, co wpłynie na poprawę bezpieczeństwa i stabilności dostaw energii elektrycznej.

    Ponadto, zastosowanie tych nowoczesnych liczników pozwoli na dokładniejszą kontrolę zużycia energii w okresach godzinowych. Klienci nie będą już musieli płacić za prognozowane rachunki, a zamiast tego opłacą za rzeczywiste zużycie energii. To znaczący krok w kierunku większej przejrzystości i uczciwości w rozliczeniach.

    Zgodnie z harmonogramem wymiany, do lipca 2031 roku nowoczesne liczniki pojawią się u wszystkich klientów PGE Dystrybucja. Wielu klientów będzie miało swoje liczniki wymienione związku z upływem ważności cech legalizacyjnych lub koniecznością oceny zgodności urządzeń pomiarowych.

     

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #Energetyka #PGE

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Zmiany w programie Czyste powietrze – będzie trudniej o dotację na pompę ciepła

    Jednym z kluczowych elementów zmian jest zamknięcie Listy ZUM (lista zielonych urządzeń i materiałów), która jest prowadzona przez Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy (IOŚ-PIB). Zamknięcie tej listy oznaczałoby, że dofinansowanie byłoby udzielane wyłącznie dla urządzeń wpisanych na nią, co ma na celu zwiększenie transparentności i jakości oferowanych rozwiązań. Jednocześnie wprowadzone zostaną procedury mające na celu zabezpieczenie przed możliwością wpisania na listę urządzeń, które nie spełniają rzeczywistych parametrów opisanych na karcie produktu i etykiecie energetycznej.

    Poza zamknięciem Listy ZUM, NFOŚiGW planuje wprowadzenie dodatkowych wymagań technicznych dla pomp ciepła. Oprócz klas efektywności energetycznej, będą one obejmować takie aspekty jak stosowanie naturalnego czynnika roboczego, minimalna sprawność sezonowa dla klimatu chłodnego oraz moc akustyczna. Te dodatkowe wymagania techniczne mają na celu zapewnienie, że urządzenia spełniają konkretne standardy jakości i efektywności energetycznej.

    Kolejnym krokiem, który rozważany jest w kontekście zmian, jest ograniczenie zakresu dotacji tylko do urządzeń o podwyższonej klasie efektywności energetycznej, tj. A++ lub wyższej. Ma to zachęcić do inwestowania w bardziej efektywne urządzenia, co w dłuższej perspektywie przyczyni się do oszczędności energii i zmniejszenia wpływu na środowisko.

    W ramach wprowadzanych zmian planowane jest także wprowadzenie bardziej restrykcyjnych procedur, które będą dotyczyły zgłaszania pomp ciepła do Listy ZUM. Zgodnie z tymi planami, producenci będą musieli przedstawić raport z badań wykonanych w akredytowanym laboratorium, posiadającym odpowiednie certyfikaty. Ma to zapewnić, że deklarowane parametry techniczne urządzeń są rzeczywiste i zgodne z opisem.

    Zmiany te mają na celu podniesienie standardów jakości i efektywności energetycznej pomp ciepła na polskim rynku, a także eliminację nieuczciwych praktyk, takich jak zawyżanie cen urządzeń, które później są pokrywane dotacjami, co prowadzi do nieuczciwego zysku sprzedawców oraz przepłacania przez beneficjentów. Działania te mają również pomóc nabywcom w odróżnieniu wysokiej jakości urządzeń od tych, które nie spełniają wymagań technicznych.

     

    Źródło: Business Insider

    Zdjęcie: DEHER

    #OZE #Pompyciepła #Polska

    Kategorie
    Magazyny energii

    PGE i NFOŚiGW podpisały umowę inwestycyjną na finansowanie budowy magazynu zielonej energii

    Elektrownia szczytowo-pompowa w Młotach ma być jednym z największych tego typu projektów w Polsce, z planowaną mocą wynoszącą około 1050 MW. Umowa przewiduje, że NFOŚiGW będzie posiadać 49 proc. udziałów w spółce celowej PGE Inwest 12, odpowiedzialnej za budowę elektrowni, podczas gdy PGE zachowa większość udziałów, tj. 51 proc.

    Warto zaznaczyć, że elektrownie szczytowo-pompowe są uważane za dojrzałą technologię magazynowania energii, charakteryzującą się długim czasem eksploatacji. W obliczu rosnącej roli źródeł energii odnawialnej, takich jak instalacje fotowoltaiczne i farmy wiatrowe, elektrownie szczytowo-pompowe stają się kluczowym elementem w zapewnieniu stabilności systemu energetycznego.

    Budowa elektrowni Młoty jest istotnym krokiem w procesie transformacji energetycznej w Polsce. Projekt ten ma na celu zapewnić stabilność Krajowego Systemu Elektroenergetycznego, zwłaszcza na południu kraju. Ponadto, elektrownia będzie pełnić rolę magazynu zielonej energii, co wspomoże rozwijanie odnawialnych źródeł energii.

    W harmonogramie przewidziano ukończenie inwestycji do roku 2030. Projekt obejmuje budowę dwóch zbiorników wodnych, które pełnią funkcję magazynu energii oraz przeciwpowodziową, co jest istotne z punktu widzenia ochrony środowiska i bezpieczeństwa regionu.

    Inwestycja w elektrownię Młoty jest znaczącym krokiem w kierunku zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii i zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju. Elektrownia Młoty stanie się istotnym elementem w realizacji strategii Grupy PGE, która ma na celu zapewnienie krajowego bezpieczeństwa energetycznego i rozwoju odnawialnych źródeł energii.

     

    Źródło: Wysokienapięcie

    #OZE #Magazynyenergii #PGE #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    W województwie opolskim powstanie fabryka części do akumulatorów

    Zakład będzie powstawał na terenie Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Invest-Park”, co oznacza korzyści podatkowe i ułatwienia biznesowe dla inwestorów. To ważny czynnik przyciągający potencjalnych inwestorów do tego regionu.

    Jednym z najważniejszych aspektów tej inwestycji jest tworzenie nowych miejsc pracy. Planuje się stworzenie blisko tysiąca stanowisk pracy w nowym zakładzie, co będzie ogromnym wsparciem dla lokalnej społeczności.

    Fabryka będzie specjalizować się w produkcji części do akumulatorów, które zostaną dostarczone do europejskich odbiorców branży motoryzacyjnej. To oznacza, że Polska będzie miała swój udział w rozwoju technologii związanych z pojazdami elektrycznymi i akumulatorami.

    Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda podkreślił, że wybór Polski jako lokalizacji dla tej inwestycji jest dowodem na to, że kraj ten jest atrakcyjnym miejscem dla dużych graczy na rynku motoryzacyjnym. To z kolei może przyciągnąć więcej inwestorów i projekcji do Polski.

    Wiceminister obrony Marcin Ociepa zaznaczył, że budowa nowoczesnego zakładu w regionie opolskim ma także wpływ na wzrost obronności kraju. Rozwinięty przemysł jest nie tylko źródłem wysokopłatnych miejsc pracy, ale także przyczynia się do transferu nowoczesnych technologii, co może podnieść zdolności obronne kraju.

    Planowana inwestycja w fabrykę produkcji części do akumulatorów w Radzikowicach ma ogromny potencjał dla rozwoju regionu i gospodarki Polski. To dowód na atrakcyjność kraju dla innowacyjnych inwestycji i jego rosnącą rolę na rynku motoryzacyjnym oraz technologicznym.

     

    Źródło: Money

    #OZE #Elektromobilność #Akumulatory #Polska

    Kategorie
    OZE

    Polski wykonawca OZE rusza na podbój Europy Środkowo-Wschodniej

    W pierwszej części swojej strategii, firma skupi się na realizacji celów krótkoterminowych, tzw. „quick-wins”. Wśród tych celów znajduje się stabilizacja i sprzedaż usług dla gospodarstw domowych i firm w Polsce, a także ekspansja na rynki Słowenii i Chorwacji. Firma ma również plany związane z komercjalizacją produktów Columbus Technologies oraz budową i sprzedażą farm fotowoltaicznych. Wdrożenie sprzedaży online to kolejny element tych krótkoterminowych celów.

    Firma opiera swoją działalność na trzech filarach. Pierwszy z nich zostanie rozszerzony o kanał sprzedaży online oraz usługi Reseller, które obejmują serwisowanie i hurtową sprzedaż urządzeń odnawialnych źródeł energii (OZE). Drugi filar, Columbuss Assets, koncentruje się na rozwoju projektów farm fotowoltaicznych zarówno w Polsce, jak i za granicą oraz na budowie wielkoskalowych magazynów energii. Ostatni filar, Columbus Technologies, skupia się na komercjalizacji produktów technologicznych, takich jak PowerHousem Hems czy Regulator Napięcia. Firma planuje także zacieśnienie współpracy z Saule Technologies.

    Warto zwrócić uwagę na istotną rolę, jaką odgrywają wielkoskalowe magazyny energii w strategii Columbus. Firma ma obecnie projekty na 724 MW magazynów energii, z czego część jest już zaawansowana w procesie uzyskiwania warunków przyłączenia i aukcji na rynku mocy. Columbus planuje kontynuować rozwijanie swojego portfela inwestycyjnego w tej dziedzinie, uważając magazyny energii za kluczowy element przyszłościowego systemu energetycznego.

    Jeśli chodzi o długoterminowe cele strategiczne, firma planuje ekspansję na rynki Europy Środkowo-Wschodniej. Chce dostarczać usługi montażu, sprzedaży i opieki posprzedażowej dla różnych technologii odnawialnych źródeł energii oraz stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Do końca 2028 roku usługi te mają być dostępne na rynkach Czech, Słowacji, Słowenii i Chorwacji. Firma rozważa także wejście na rynek ukraiński, jednak obecna sytuacja związana z trwającą inwazją uniemożliwia konkretną planifikację działań w tym zakresie.

     

    Źródło: Biznes Alert / Marcin Karwowski

    #OZE #Energetyka #Fotowoltaika #PV #FarmyPV #Magazynyenergii

    Kategorie
    Elektromobilność

    Miasto Wrocław oficjalnie liderem elektromobilności w Polsce

    Wrocław wprowadził wiele pomysłowych rozwiązań, które przyczyniły się do zwiększenia zrównoważonej mobilności w mieście. Przykłady to zielone tablice na samochodach elektrycznych oraz buspasy dla pojazdów elektrycznych. Miasto również inwestuje w infrastrukturę ładowania pojazdów elektrycznych, a także wprowadziło samochody elektryczne do swojej floty miejskich pojazdów.

    Kluczowym elementem działań jest wprowadzenie Strefy Czystego Transportu, która ma na celu ograniczenie dostępu do najstarszych i najbardziej zanieczyszczających samochodów do miasta. Wrocław również zachęca przedsiębiorców do inwestowania w pojazdy nisko i zeroemisyjne poprzez preferencyjne warunki dostępu do miejsc pod stacje ładowania pojazdów elektrycznych.

    Wrocław stawia także na rozwijanie transportu publicznego zeroemisyjnego, testując elektryczne autobusy i pracując nad wprowadzeniem transportu wodorowego. Ponadto miasto jest aktywne w udzielaniu wsparcia i dzieleniu się wiedzą z innymi miastami w dziedzinie elektromobilności.

    Te działania przyczyniły się do zwiększenia liczby pojazdów elektrycznych w mieście oraz poprawy jakości powietrza. W rezultacie Wrocław jest przykładem udanej transformacji transportowej w kierunku elektromobilności i zrównoważonego transportu publicznego. To miasto, które nie tylko wprowadza nowoczesne rozwiązania, ale także aktywnie dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniem, co może stanowić inspirację dla innych miast w Polsce i za granicą.

     

    Źródło: Wrocławski Portal

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Wrocław #Polska

    Kategorie
    OZE

    Nowy projekt rządu, którego celem jest jeszcze większy rozwój OZE w Polsce

    Głównym celem projektu jest ułatwienie inwestycji związanych z modernizacją i remontem istniejących linii elektroenergetycznych. Chodzi o sieci dystrybucyjne o napięciu równym lub wyższym niż 110 kV, które są kluczowe dla zapewnienia stabilności i bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej w kraju.

    Rada Ministrów będzie odpowiedzialna za określenie konkretnych inwestycji towarzyszących, które obejmować będą różne aspekty infrastruktury energetycznej. Wśród tych aspektów znajduje się zapewnienie niezawodności i bezpieczeństwa krajowego systemu elektroenergetycznego. Ponadto projekt uwzględnia konieczność budowy ogólnodostępnych stacji ładowania dla samochodów elektrycznych o łącznej mocy równiej lub większej niż 1 MW. Te stacje mają być lokalizowane wzdłuż transeuropejskiej sieci transportowej oraz w miejscach obsługi podróżnych.

    Projekt ma także na celu wsparcie rozwoju rozproszonych źródeł energii, co staje się coraz ważniejsze w kontekście zmian klimatycznych i potrzeby ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Jednym z wyzwań w tym zakresie jest liczba odmów wydania warunków przyłączenia do sieci ze względu na techniczne ograniczenia sieci, a nowe rozporządzenie ma pomóc w rozwiązaniu tego problemu.

    Sieci dystrybucyjne o średnim napięciu są kluczowe dla przyłączania nowych źródeł OZE, takich jak elektrownie wiatrowe i słoneczne, oraz dla rozwoju nowych rynków w obszarze elektroenergetyki. Projekt uwzględnia także potrzebę rozwijania infrastruktury elektromobilności poprzez zapewnienie możliwości przyłączania do sieci stacji ładowania samochodów elektrycznych.

    Warto zaznaczyć, że modernizacja sieci elektroenergetycznych jest również istotna ze względu na przekształcanie systemu elektroenergetycznego z jednokierunkowego (pasywnego) na dwukierunkowy (aktywny), gdzie odbiorcy energii elektrycznej mają aktywny udział w zarządzaniu energią.

    Planowane jest, że projekt rozporządzenia zostanie przyjęty przez Radę Ministrów w październiku 2023 roku. Jest to ważne działanie, które wpisuje się w cele Polityki Energetycznej Państwa 2040 (PEP2040), gdzie priorytetowe są cele związane z rozwojem OZE i sieci elektroenergetycznych.

     

    Źródło: PAP i Property News

    #OZE #Energetyka #Siecienergetyczne #Fotowoltaika #Elektromobilność #Elektryki #Polska

    Kategorie
    OZE

    Przedsiębiorcy alarmują, że rozporządzenie taryfowe może oznaczać dla nich milionowe straty

    Jednym z kluczowych problemów, które budzą obawy, jest brak rekompensat dla firm energetycznych, które nie podlegają obowiązkowi przedstawienia taryf do zatwierdzenia przez URE. To może skutkować znaczącymi stratami finansowymi dla tych firm, a także stwarzać niepewność w branży energetycznej.

    Konfederacja Lewiatan wyraża również zaniepokojenie chaotycznymi zmianami w systemie rekompensat, które są wprowadzane bez właściwej konsultacji z branżą energetyczną. Ostatnia rewizja tzw. rozporządzenia taryfowego dla energii elektrycznej spotkała się z krytyką, ponieważ przepisy zostały przyjęte bez odpowiednich konsultacji i naruszeniem standardów legislacyjnych.

    W apelu do władz Konfederacja Lewiatan domaga się uchylenia obowiązujących przepisów oraz proponuje spotkanie z ministrem klimatu i środowiska w celu omówienia problemów wynikających z treści rozporządzenia. Organizacja zwraca uwagę nie tylko na kwestie finansowe, ale również na aspekty prawne, sugerując, że przepisy zostały przyjęte z naruszeniem przepisów konstytucji i standardów legislacyjnych.

    Nowe przepisy dotyczące obniżenia rachunków za prąd wprowadzają obowiązek obniżenia kwoty należności o 12 proc. w rozliczeniach za 2023 rok, pod warunkiem spełnienia określonych warunków przez odbiorców. Warunki te obejmują zmniejszenie zużycia energii, potwierdzenie poprawności danych, zgodę na otrzymywanie korespondencji elektronicznej, a także zgodę na otrzymywanie informacji od sprzedawcy prądu o produktach i usługach.

    Warto zaznaczyć, że wprowadzenie tych zmian nastąpiło bardzo szybko, co pozostawiło niewiele czasu na analizę i konsultacje. Dla firm energetycznych oraz odbiorców energii elektrycznej to ważna kwestia, która może wpłynąć na ich finanse i stabilność.

     

    Źródło: Money

    #OZE #Energetyka #Polska

    Kategorie
    OZE

    Surowce z dna morza na potrzeby produkcji OZE

    Wzrost zainteresowania odnawialnymi źródłami energii jest równoznaczny ze wzrostem zapotrzebowania na metale ziem rzadkich. Bez tego typu pierwiastków obecnie jest niemożliwe wytwarzanie ogniw fotowoltaicznych, czy prądnic przeznaczonych do instalacji, takich jak elektrownie wiatrowe, magazyny energii, czy akumulatory dedykowane samochodom z silnikiem elektrycznym. Zgodnie z szacunkami ekspertów w perspektywie do 2030 roku, zapotrzebowanie na te pierwiastki wzrośnie z obecnych około 60 tys. ton aż do 315 tys. ton. To oznacza, że w ciągu kilku lat będzie potrzebne ich ponad pięciokrotnie więcej, a obecna produkcja ogranicza się głównie do trzech państw, czyli Stanów Zjednoczonych, Chin oraz Rosji. Taki układ złóż sprawa, że Europejczycy poszukują własnych, niezależnych źródeł, nawet sprawdzając morskie dna.

    Idea wykorzystania surowców z dna morskiego należy do Norwegii. Szacuje się, że łączny obszar wydobycia z Morza Martwego oraz Grenlandzkiego wyniesie około 280 tys. km2, a w ramach niego znajdzie się około 38 mln ton miedzi. Taka ilość przekracza roczne światowe całkowite wydobycie tego metalu. Ponadto z morskiego dna mają zostać wydobywane surowce, takie jak kobalt, czy nikiel oraz wiele innych przydatnych w sektorze przemysłu.

    Pomysł Norwegów ma zostać rozpatrzony w zaplanowanym pod koniec bieżącego roku głosowaniu norweskiego parlamentu. Pomimo, iż koncepcja jest owocnym przedsięwzięciem spotyka się nie tylko z poparciem, ale i niemałym sprzeciwem. Do tej pory tego typu wydobycia nie były prowadzone w żadnym innym kraju, a niektóre państwa, jak Francja, postanowiły zakazać takiego działania lub jak Niemcy, odroczyć je w czasie. Powodem tego jest niewystarczająco zbadany wpływ podwodnych wierceń na środowisko.

     

    #OZE #energia #energetyka #surowce #środowisko #przemysł

    Kategorie
    OZE

    Pierwsza polska lokomotywa wodorowa

    W paliwie wodorowym wiele osób pokłada ogromne nadzieje. Przede wszystkim z uwagi na zdecydowanie większa ekologię, w stosunku do akumulatorów pojazdów elektrycznych. Dowodem na to ma być projekt wodorowej lokomotywy zakupionej przez grupę ORLEN. Lokomotywa w połowie września tego roku odbyła swój pierwszy próbny przejazd na trasie Gdynia-Hel.

    Pojazd pomimo określany jako „ekologiczny” budzi jednak obawy ekologów. Ich zdaniem inwestycje w paliwo wodorowe spowoduje gwałtowny wzrost na jego popyt, którego nie zdoła pokryć wyłącznie tzw. zielony wodór, czyli wodór wytwarzany w procesie elektrolizy wody przy wykorzystaniu energii ze źródeł odnawialnych. Jak w 2019 roku oszacowała Międzynarodowa Agencja Energetyczna (MAE), gdyby możliwe było wytwarzanie wodoru na takim poziomie jak obecnie ale wyłącznie w procesie elektrolizy, to wywołałoby roczne zapotrzebowanie na energię elektryczna w wysokości 3600 TWh. Taki poziom przekracza nawet produkcję energii elektrycznej w ciągu roku na terenie całej Unii Europejskiej. W takiej sytuacji produkcja wodoru wymagałaby zastosowania również surowców kopalnych, które znacząco i negatywnie wpływają na ekologiczny charakter technologii.

    Paliwo wodorowe budzi wiele kontrowersji. Posiada licznych zwolenników, ale i przeciwników. Mimo to naukowcy wciąż pracują nad udoskonalaniem technologii wodorowych, a lokomotywa wodorowa i powodzenie jej koncepcji jest dowodem na to, że pojazdy wodorowe mogą już wkrótce stać się częścią codziennego transportu. Potwierdzają to również plany inwestycyjne w zakresie rozbudowy sieci tankowania pojazdów wodorowych na terenie Polski.

     

    #OZE #energia #energetyka #transport #wodór #ekologia #środowisko

    Kategorie
    Fotowoltaika

    PGE otworzyło dwie farmy fotowoltaiczne na Podlasiu

    Podczas budowy wykorzystano nowoczesne moduły fotowoltaiczne o mocy ponad 540 W każdy, co zapewnia wysoką produktywność w różnych warunkach pogodowych charakterystycznych dla Polski.

    Przygotowania do tej inwestycji rozpoczęły się w 2020 roku, kiedy to PGE Energia Odnawialna wydzierżawiła odpowiednią działkę. Uzyskanie pozwolenia na budowę nastąpiło pod koniec 2021 roku, a prace budowlane rozpoczęły się w połowie 2022 roku.

    Farmy fotowoltaiczne Gutki i Gutki 2 składają się łącznie z około 22 tysięcy paneli monokrystalicznych i zajmują obszar o powierzchni 15,7 hektara. Szacuje się, że roczna produkcja energii wyniesie ponad 14 GWh.

    Projekty te otrzymały wsparcie z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020, w postaci preferencyjnych pożyczek z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, co pokryło ponad 60 proc. kosztów inwestycji. Pożyczki zostaną spłacane przez okres 15 lat, z opcją umorzenia 20 proc. wartości.

    PGE planuje kontynuować rozwijanie swojej obecności w energetyce słonecznej i do końca 2023 roku zamierza posiadać elektrownie fotowoltaiczne o łącznej mocy około 500 MW. Spółka ma również przygotowane działki o powierzchni około 3 000 hektarów, na których w przyszłości mogą powstać farmy słoneczne o mocy ponad 2 GW.

    PGE Energia Odnawialna jest obecnie największym producentem zielonej energii w Polsce, posiadając farmy wiatrowe, elektrownie wodne, elektrownie szczytowo-pompowe i farmy fotowoltaiczne o łącznej mocy zainstalowanej około 2 478 MW.

    Ponadto grupa obsługuje około 5,5 miliona klientów na obszarze dystrybucyjnym wynoszącym około 123 tysięcy km2.

     

    Źródło: Wysokienapięcie

    #OZE #Energetyka #Fotowoltaika #PV #FarmyPV #PGE

    Kategorie
    OZE

    Urlop na samowystarczalnym polu kempingowym

    Jesienna aura sprzyja powrotom do wspomnień o lecie i marzeniu o kolejnych przygodach wakacyjnych. To znakomity czas by określić kolejny kierunek urlopowy, np. nietypowy kemping samowystarczalny. Dlaczego jest taki wyjątkowy? Kempingi zwykle kojarzą się z obcowaniem z naturą, jednak w wieku cyfryzacji ciężko obyć się zupełnie bez technologii. Połączeniem obu tych aspektów są samowystarczalne kempingi, które cieszą się ogromną popularnością, m.in. w Australii.

    Samowystarczalne kempingi łączą technologie i naturę. Na potrzeby energetyczne obszary te wyposażone są w instalacje odnawialnych źródeł energii. Wśród nich znajdziemy instalacje fotowoltaiczne, a także turbiny wiatrowe i magazyny energii. Dzięki nim przy wykorzystaniu natury obozowicze mają pełny dostęp do energii, a kemping nie musi kojarzyć się z kompletnym survivalem. Aby technologia nie zaburzała naturalnego krajobrazu zastosowanie w tego rodzaju inwestycjach doskonale znajdują tzw. „Panele Wiatrowe”, czyli systemy zbudowane z pionowych turbin wiatrowych, które jednocześnie pełnią rolę ogrodzenia.

    Samowystarczalne kempingi to stosunkowo nowy pomysł na urlop w Polsce, jednak za granicą cieszą się już dużą popularnością. Przykładowy całkowicie samowystarczalny kemping znajdziemy m.in. w Australii. Oprócz naturalnych rozwiązań i systemów źródeł odnawialnych teren wyposażony jest wyłącznie w przyłącze bieżącej wody. Woda ta jest podgrzewana dzięki pracy kolektorów słonecznych, a turystom ułatwia normalne funkcjonowanie instalacja fotowoltaiczna generująca zieloną energię. Teren jest stale obsadzany nowymi drzewami, a także można w jego obrębie skorzystać z zakupu lokalnych, ekologicznych produktów spożywczych.

    Samowystarczalny kemping to idealne połączenie dla osób lubiących obcować z naturą, przy jednoczesnej chęci nierezygnowania z dobrodziejstw cywilizacji, jak bieżąca, ciepła woda, czy energia elektryczna.

     

    #OZE #energia #energetyka #wakacje #urlop #ekologia #klimat

    Kategorie
    Magazyny energii

    Akumulator na miarę wieżowca, czyli nowa inwestycja w Gdańsku

    Spółka PGE Energia Ciepła, będąca częścią grupy PGE rozpoczęła realizację kolejnego etapu modernizacji Gdańskiej Elektrociepłowni. Zgodnie z założeniami przedsięwzięcia transformacja ma zakończyć się do 2028 roku i pochłonie około 1,2 mld zł. Gdańska inwestycja ma na celu wymianę konwencjonalnych systemów zasilanych węglem, na systemy zielonej energii. Szacuje się, że modernizacja pozwoli zredukować wykorzystanie oleju lekkiego o około 4 tys. ton, a także ograniczy o 25 proc. zużycie węgla. W konsekwencji tego przedsięwzięcie przyczyni się do redukcji emisji dwutlenku węgla na poziomie 300 tys. ton w ciągu roku. Realizacja ta znakomicie wpisuje się w założenia i cele pakietu „Fit for 55”.

    Wśród inwestycji mają znaleźć się instalacje źródeł odnawialnych. W skład nich wejdą cztery pompy ciepła o łącznej mocy 80 M, których dolnym źródłem ciepła będzie Martwa Wisła, a także wielkoskalowy akumulator. Dany system magazynowania energii to imponujących rozmiarów instalacja na miarę wieżowca. Jego wymiary to 30 metrów średnicy oraz 60 metrów wysokości. Akumulator pomieści 2 tys. MWh, co odpowiada dobowemu zapotrzebowaniu sieci w Gdańsku w ciągu lata.  System ma być w stanie pomieścić 35 mln litrów wody, utrzymując ją w temperaturze 98 stopni Celsjusza. Instalacja będzie stanowiła jeden z największych w Polsce akumulatorów.

    Jak informuje Wojciech Dąbrowski, Prezes Zarządu PGE – „ PGE Energia Ciepła jest największym producentem ciepła systemowego w Polsce. Naszym priorytetem jest realizowanie inwestycji, które doprowadzą do całkowitej dekarbonizacji wytwarzania ciepła systemowego. I to się już dzieje w wielu polskich miastach, gdzie mamy swoje elektrociepłownie. W Gdańsku postawiliśmy na innowacyjność. (…).”

     

    #OZE #Gdańsk #energia #energetyka #elektrociepłownia #ekologia #klimat #środowisko

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Powstała druga największa farma fotowoltaiczna w Polsce

    To imponujące przedsięwzięcie zajmuje obszar o powierzchni 270 hektarów, co odpowiada aż 375 boiskom do piłki nożnej. Farma fotowoltaiczna Przykona wyposażona jest w 380 tysięcy dwustronnych paneli PV, które mają roczną zdolność produkcyjną wynoszącą 220 GWh energii elektrycznej. Dzięki temu będzie mogła zasilić ponad 100 tysięcy gospodarstw domowych.

    Projekt ten jest szczególnie istotny, ponieważ wykorzystuje tereny, na których wcześniej działała odkrywkowa kopalnia węgla brunatnego Adamów. To ważny krok w kierunku transformacji energetyki w Polsce, przechodząc od węgla do odnawialnych źródeł energii.

    Elektrownia Przykona jest drugą co do wielkości farmą fotowoltaiczną w Polsce, ustępując jedynie elektrowni fotowoltaicznej w Zwartowie na Pomorzu. Istnieje także potencjał do zwiększenia mocy elektrowni o dodatkowe 40 MW, co uczyniłoby ją liderem na polskim rynku fotowoltaicznym.

    Projekt ten został zrealizowany przez firmę Electrum, która była odpowiedzialna za projektowanie, budowę instalacji oraz montaż paneli PV.

    Ponadto projekt ten jest częścią większego zaangażowania firmy EDPR (EDP Renewables) w Polsce, która od 2008 roku działa w branży energii odnawialnej. Firma ta jest obecnie czwartym co do wielkości producentem energii odnawialnej na świecie, z obecnością na 28 rynkach. EDPR ma obecnie zainstalowaną moc na poziomie 917 MW w Polsce i aktywnie przyczynia się do rozwoju energetyki odnawialnej w kraju, a ponadto działa na rzecz rozwoju energetyki odnawialnej na świecie.

     

    Źródło: Money

    #OZE #Energetyka #Fotowoltaika #FarmaPV #PV

    Kategorie
    OZE

    Rozwój digitalizacji w energetyce – szanse i zagrożenia

    Poniżej przedstawiamy przekrojowo tematykę digitalizacji w sektorze energetycznym, która będzie jednym z punktów listopadowego wydarzenia.

     

    Strategia cyberbezpieczeństwa dla sektora energetycznego

    Wraz z postępującą digitalizacją sektora energetycznego pojawia się coraz więcej wyzwań związanych z cyberbezpieczeństwem. W obliczu potencjalnych, niekiedy skrajnych skutków cyberataków, zabezpieczenie przed nimi powinno być priorytetem dla kierownictwa i zarządu spółek energetycznych. Niestety, w wielu przypadkach systemy automatyki przemysłowej były projektowane z myślą o niezawodności, a nie o potencjalnym zagrożeniu, jakie niesie ich przejęcie przez np. terrorystów.

    W obliczu rosnącej liczby ataków cybernetycznych, strategia cyberbezpieczeństwa dla sektora energetycznego staje się kluczowym elementem zapewniającym ciągłość działania i ochronę krytycznej infrastruktury. W strategii powinny znaleźć się takie punkty, jak: analiza ryzyka, edukacja, wdrażanie nowoczesnych technologii, współpraca z ekspertami, plan reagowania na incydenty i regularne przeglądy i aktualizacje.

     

    Analiza i ocena zagrożeń dla bezpieczeństwa energetycznego na poziomie krajowym i regionalnym

    Bezpieczeństwo energetyczne, rozumiane jako zdolność kraju do zapewnienia nieprzerwanego dostępu do źródeł energii dla swoich obywateli w rozsądnych cenach, jest fundamentem stabilności gospodarczej i społecznej. Na poziomie krajowym, analiza ta musi uwzględniać nie tylko dostępność zasobów, ale także jakość i sprawność infrastruktury, innowacyjność technologii oraz skuteczność obowiązującej polityki. Współczesne państwa stoją przed wyzwaniami, takimi jak starzenie się sieci energetycznych, konieczność dywersyfikacji źródeł energii czy adaptacja do norm ekologicznych.

    Z kolei na poziomie regionalnym, bezpieczeństwo energetyczne nabiera dodatkowego wymiaru w kontekście współpracy międzynarodowej. Regiony często są zależne od importu energii z sąsiednich krajów, co może prowadzić do potencjalnych konfliktów i napięć. Analiza zagrożeń na tym poziomie musi brać pod uwagę geopolityczne uwarunkowania, historyczne relacje między krajami oraz obecne zależności energetyczne. Ponadto, globalne wyzwania, takie jak zmienność cen surowców na rynkach światowych, ryzyko przerw w dostawach z powodu konfliktów czy skutki zmian klimatycznych, wpływają na bezpieczeństwo energetyczne zarówno na poziomie krajowym, jak i regionalnym. Dlatego tak ważne jest ciągłe monitorowanie, analizowanie i ocenianie tych zagrożeń, aby móc skutecznie reagować na ewentualne kryzysy i minimalizować ryzyko dla bezpieczeństwa energetycznego.

     

    Cyfryzacja i automatyzacja zakładów energetycznych

    Energetyka, podobnie jak wiele innych sektorów gospodarki, stoi w obliczu rewolucji cyfrowej. Współczesne technologie, takie jak sztuczna inteligencja, sieci blockchain czy Internet Rzeczy (IoT), mają potencjał dla zasadniczej transformacji tego sektora. Eksperci wskazują na wiele rozwiązań, które mogą zrewolucjonizować przyszłość energetyki.

    Cyfryzacja w energetyce to nie tylko przyszłość, ale i teraźniejszość. Rynek energetyczny przechodzi obecnie przez okres transformacji, napędzany innowacjami technologicznymi oraz zmieniającymi się kierunkami inwestycji. Wzrost znaczenia prosumentów, czyli jednostek zarówno produkujących, jak i konsumujących energię, wskazuje na potrzebę większej kontroli nad zarządzaniem energią. Cyfryzacja odpowiada na te potrzeby, oferując dostawcom wyższą efektywność systemów oraz możliwość pełnego wykorzystania danych. Dla konsumentów i prosumentów oznacza to większy komfort oraz obniżenie kosztów energii.

    Wśród kluczowych technologii, które mają potencjał dla transformacji sektora energetycznego, znajdują się m.in.:  Industrial Internet of Things (IIoT), AI optymalizująca przesył i dystrybucję energii, cyfrowe platformy do zarządzania zasobami energetycznymi oraz logistyką, sieci smart grid, wirtualne elektrownie (VPP), systemy zarządzania energią przez konsumentów i prosumentów, internet budynków, modelowanie cyfrowe, blockchain czy wirtualne giełdy energii.

    Wprowadzenie tych technologii wymaga jednak znaczących nakładów inwestycyjnych oraz skoordynowanych działań. Mimo wysokich kosztów opracowania i wdrażania rozwiązań cyfrowych, eksperci rynku energetycznego widzą możliwość szybkiego wdrożenia. Cyfryzacja w energetyce ma potencjał nie tylko do podniesienia efektywności technicznej i biznesowej istniejących systemów, ale także do wprowadzenia nowych produktów lub usług oraz zapewnienia integracji energetyki z innymi sektorami gospodarki w pełni ucyfrowionym świecie.

     


    Na jakim Pani zdaniem etapie jest cyfryzacja i automatyzacja w polskim sektorze energetycznym? Czy nowoczesne rozwiązania są już wdrażane, czy potrzebujemy jeszcze sporo czasu i środków, aby je skutecznie wprowadzić?

    „Wdrażanie nowych rozwiązań trwa. Jesteśmy na początku drogi wdrożenia cyfryzacji i automatyki w sektorze energetycznym. Dotychczas wdrożone rozwiązania dla stosowania elektronicznych form umów, zgłoszeń, dokumentów oraz wdrożenia związane z pozyskiwaniem i przetwarzaniem danych czy zdarzeń sieciowych i pomiarowych  wymagają znaczącej rozbudowy, aby móc rozmawiać o nowoczesnych rozwiązaniach. Przed nami praca wdrożeniowa, która zapewni szybki, bezpieczny sposób pozyskiwanie masowych ilości danych i wykorzystywanie nich w prowadzeniu prac rozwojowych sieci elektroenergetycznych, określaniu na bieżąco rzeczywistych przepływów sieciowych, wykorzystywaniu danych rzeczywistych w obsłudze klientów rynku energii elektrycznej”. komentuje Ewa Sikora – Dyrektorka Pionu Usług Dystrybucyjnych, ENERGA-OPERATOR S.A.

    „Transformacja energetyki jest procesem ciągłym, w ostatnim okresie przybrała znacząco na sile i dynamice. Oczywiście ta transformacja przebiega na różnych obszarach. Ostatni okres to mocny kierunek organizacja i cyfryzacja. Dziś kluczowym komponentem transformacji są rozwiania IT i OT, bez nich nie ma szans na skuteczną i efektywną transformację. Oczywiście widzimy znaczący udział nowych rozwiązań jak szeroko rozumiana automatyzacja, AI. Co do odpowiedzi wprost na pytanie trudno odpowiedzi ale chyba najtrafniej gdzieś pośrodku to też zależy od obszaru energetyki. Mamy sporo zrobione ale przed nami nowe wyzwania i coraz bardziej wymagające czy to zasobów, kompetencji czy finansów. Jest i będzie co robić. Z pewnością widzimy zmianę kierunku postrzegania firm. Myślę, że w wielu przypadkach mamy jeszcze takie uproszczone spojrzenie energetyka, dystrybucja, sprzedaż, wytwarzanie itd. A z pewnością możemy mówić o kierunku zmian firmy te stają się coraz szybciej, częściej firmami technologicznymi z usługą np. OSD to firma technologiczna z usługą dystrybucji energii. Technologia buduje przewagę konkurencyjną i adresuje wymagania klientów i biznesu.”
    „Tak nowoczesne rozwiania są wdrażane albo na potrzebny spełnienia wymagań prawnych jak np. KSeF,JPK,CSIRE lub na potrzeby transformacji firm, optymalizacji ich działania. Pole zmian jest bardzo szerokie. Czas, zasoby ludzkie, kompetencje (w tym nowe), finanse są potrzebne. Wydaje się, że dla efektywności, skuteczność oraz tempa transformacji konieczna jest współpraca pomiędzy uczestnikami rynku”. –
    mówi Leszek Chwalik – Wiceprezes Zarządu, TAURON Obsługa Klienta sp. z o.o.

     

    Wspieranie procesów biznesowych w kontekście cyfryzacji

    Wspieranie procesów biznesowych w sektorze energetycznym poprzez cyfryzację staje się kluczowym elementem strategii wielu przedsiębiorstw. Cyfryzacja, rozumiana jako wdrażanie nowoczesnych technologii umożliwia efektywniejsze zarządzanie zasobami, optymalizację przesyłu i dystrybucji energii oraz lepsze dostosowanie oferty do potrzeb konsumentów. Dzięki technologiom cyfrowym, firmy energetyczne mogą lepiej monitorować i analizować zużycie energii, przewidywać trendy oraz szybko reagować na zmieniające się warunki rynkowe. Ponadto, cyfryzacja pozwala na tworzenie nowych modeli biznesowych, które są bardziej elastyczne i dostosowane do potrzeb rynku. Wirtualne giełdy energii, platformy zarządzania zasobami czy systemy zarządzania energią przez konsumentów to tylko niektóre z rozwiązań, które przyczyniają się do zwiększenia konkurencyjności i innowacyjności sektora. Wspieranie procesów biznesowych poprzez cyfryzację to nie tylko kwestia technologiczna, ale przede wszystkim strategiczna, która ma bezpośredni wpływ na przyszłość i rozwój całej branży energetycznej.

     

    Digitalizacja w obszarze całego cyklu inwestycji

    Digitalizacja w sektorze energetycznym przekształca nie tylko sposób, w jaki energia jest produkowana i dostarczana, ale także jak jest planowana i inwestowana. W obszarze całego cyklu inwestycji, technologie cyfrowe umożliwiają dokładniejsze prognozowanie potrzeb energetycznych, optymalizację alokacji zasobów oraz bardziej precyzyjne monitorowanie i zarządzanie aktywami. Narzędzia takie jak zaawansowana analiza danych, sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe stają się kluczowe w ocenie ryzyka inwestycyjnego, przewidywaniu trendów rynkowych i identyfikacji nowych możliwości inwestycyjnych. W dodatku, digitalizacja umożliwia lepszą integrację różnych źródeł energii, co jest kluczowe w kontekście rosnącego udziału odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym. W efekcie, inwestycje w sektorze energetycznym stają się bardziej elastyczne, zorientowane na przyszłość i zdolne do dostosowywania się do szybko zmieniającego się otoczenia rynkowego.

     

    Zarządzanie danymi CSIRE jako cyfrowe wsparcie funkcjonowania rynku energii

    Centralny System Informacji Rynku Energii (CSIRE) stanowi kluczowy element w procesie digitalizacji sektora energetycznego w Polsce. Jego głównym celem jest gromadzenie wszystkich technicznych i handlowych informacji niezbędnych do obsługi detalicznego rynku energii elektrycznej. Dzięki CSIRE możliwa jest skuteczna i bezpieczna wymiana danych oraz rozwój nowych usług dostosowanych do aktualnych potrzeb klientów. System ten przynosi korzyści zarówno konsumentom, prosumentom, sprzedawcom energii, jak i operatorom sieci dystrybucyjnej oraz przesyłowej.

    Dla klienta CSIRE oznacza przede wszystkim nowe standardy obsługi i wymiany informacji, co przekłada się na usprawnienie i przyspieszenie realizacji różnych spraw i procesów na rynku energii elektrycznej w Polsce. Ponadto, system umożliwia klientom bezpłatny dostęp do danych dotyczących ich punktów poboru energii, w tym do danych pomiarowych, co pozwala na bardziej świadome zarządzanie zużyciem energii oraz podejmowanie decyzji opartych na rzetelnych danych.

    System ten pozwala na dostęp do zagregowanych informacji, które mogą być wykorzystywane do rozwoju nowych usług, prowadzenia badań analitycznych oraz opracowywania raportów. Automatyzacja procesów i pewność danych zapewniana przez CSIRE przekłada się na oszczędność czasu, łatwiejsze zarządzanie oraz bardziej efektywną koordynację zadań w sektorze energetycznym. W skrócie, CSIRE stanowi fundament digitalizacji energetyki w Polsce, przynosząc korzyści zarówno klientom indywidualnym, jak i przedsiębiorstwom działającym w tym sektorze.

     

    Jakie dodatkowe korzyści z systemu CSIRE z perspektywy konsumenta może Pan/Pani wskazać?

    „CSIRE doprowadzi do ujednolicenia zasad, które uzyskuje konsument w polskim rynku energii elektrycznej, niezależnie od jego miejsca zasilania. Po stabilizacji CSIRE konsumenci uzyskają szybszy czas odpowiedzi na zgłaszane potrzeby do sprzedawców energii elektrycznej, typu zmiana sprzedawcy, zmiana grupy taryfowej, zmiana cyklu rozliczeniowego”. – mówi Ewa Sikora – Dyrektorka Pionu Usług Dystrybucyjnych, ENERGA-OPERATOR S.A.

    „System CSIRE to bardzo duża transformacja całego rynku i jest to dopiero początek. Jest to bardzo duże wyzwanie w zakresie procesów, danych, rozwiązań IT i OT. Czy to przyniesie korzyści? Winno ale wszystko zależy od tego jak z tym wyzwaniem się uporamy, co z wykorzystaniem wartości jakie ono przyniesie zrobimy lub do czego jeszcze możemy je wykorzystać. Potencjał jest i będzie bardzo duży”.

    „Klient i uczestnicy rynku będą z tego mieli korzyści ale też wyzwania, którym muszą podołać.
    Przede wszystkim bazując na danych pozyskanych w ramach tego projektu możemy budować nowe podejście inwestycyjne w zakresie infrastruktury energetyczne, budować nowe produktu i je oferować naszym Klientom. Możemy dzielić się nimi i budować nowe rozwiązania ale oczywiście wymaga to dodatkowych uregulowań prawnych, bezpieczeństwa, spójności i ich wiarygodności. Jak konsument (o ile jestem tym zainteresowany):
    – monitoring własny zużycia energii – podstawa do decyzji o inwestycji w energooszczędne źródła, PV, magazyn energii, pompa itp. Zmiana swoje stylu życia jeżeli chcemy zmniejszyć wydatki.
    – ciągłość dostaw energii – prąd musi płynąć – gwarancja komfortu życia.
    – personalizowane usługi – dynamiczne taryfy, analiza ze względu na charakter odbioru, korelacja z innymi parametrami jak pogoda, temperatura, predykcja itp.
    – szyba, efektywniejsza obsługa klienta – fv, reklamacje, przyłączenia, inwestycje itp.” – wyjaśnia Leszek Chwalik – Wiceprezes Zarządu, TAURON Obsługa Klienta sp. z o.o.

    Szczegóły najbliższej edycji oraz bilety dostępne są na stronie: https://konferencjaeuropower.pl/lp/lpm/

     

     #OZE #Energetyka

    Kategorie
    OZE

    Unia Europejska i Europejski Bank Inwestycyjny wspierają gminy i MŚP w dekarbonizacji budynków i transportu

    Wydarzenie to było trzecim z cyklu Roadshow w całej Europie  zorganizowanym przez EBI w celu promowania instrumentu ELENA. Instrument ten zapewnia granty na przygotowanie projektów w zakresie zrównoważonej energii, takich jak efektywność energetyczna i inwestycje w energię odnawialną, ukierunkowane na budynki i innowacyjny transport miejski.

    Celem było lepsze zrozumienie instrumentu ELENA, zachęcenie do składania nowych wniosków i wsparcie już istniejących. ELENA ma pomóc promotorom projektów w realizacji ich inwestycji. Spotkanie składało się z prezentacji poświęconych poszczególnym krajom, a także sesji praktycznych i spotkań dwustronnych z przedstawicielami EBI. Podczas konferencji głos zabrali urzędnicy EBI i kluczowi lokalni interesariusze z poszczególnych sektorów.

    Grzegorz Rabsztyn – Dyrektor biura EBI w Warszawie, otworzył spotkanie, a zaproszeni goście, prof. Teresa Czerwińska, wiceprezes EBI i Marcin Janiak, zastępca dyrektora Departamentu Funduszy Europejskich w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, przedstawili specyfikę sytuacji i wyzwań stojących przed samorządami.

    „W ubiegłym roku EBI zainwestowało w Polce 1 mld euro. Zwiększenie efektywności energetycznej jest ważną składową transformacji energetycznej. ELENA to doskonałe narzędzie, którego celem jest wsparcie instytucji rządowych, miast i regionów, podmiotów z sektora energetycznego i partnerów finansowych w przygotowaniu inwestycji. W Polsce jest 12 projektów ELENA, zdajemy sobie sprawę, że potrzeby w zakresie finansowania efektywności energetycznej są znacznie większe, dlatego gotowi jesteśmy, żeby zwiększyć nasze zaangażowanie finansowe” – powiedziała prof. Teresa Czerwińska.

    ”W latach 2023-2032 łączna kwota funduszy europejskich na zieloną transformację w Polsce to ok. 114 mld PLN. Na efektywność energetyczną przeznaczono 11,7 mld euro, w tym 3,85 miliarda euro, w ramach programów regionalnych wybranych województw, ze Społecznego Funduszu Klimatycznego, który ruszy w Polsce od 2026 roku. Środki są udostępniane w procedurach konkursowych. Dlatego warto zawczasu przygotować dobre projekty do wsparcia inwestycji, by być na początku kolejki. Do tego idealnie nadaje się instrument ELENA” – dodał Marcin Janiak.

    Udane projekty mogą sprawić, że gminy zainwestują w kluczowy rozwój infrastruktury, takiej jak oświetlenie publiczne, zrównoważony transport publiczny, energia odnawialna i inne.

    ELENA to zaawansowany program pomocy technicznej, który wspiera promotorów projektów w pokryciu kosztów związanych z badaniami rynku, biznesplanami, audytami energetycznymi i umowami niezbędnymi do realizacji projektów energetycznych. ELENA została uruchomiona, aby pomóc państwom członkowskim w osiągnięciu celów klimatycznych na 2030 rok, dla których priorytetem musi być efektywność energetyczna.

    EBI pomaga beneficjentom w tworzeniu programów pozwalających na maksymalne wykorzystanie uzyskanych w ten sposób inwestycji. Utworzony w 2009 roku instrument ELENA pomaga podmiotom publicznym i prywatnym we wdrażaniu projektów z zakresu  efektywności energetycznej, energii odnawialnej i zrównoważonego transportu, a tym samym w ograniczaniu emisji gazów cieplarnianych.

    O wsparcie ELENA można ubiegać się w przypadku zrównoważonych projektów w następujących kluczowych obszarach: budynki (publiczne i mieszkalne), infrastruktura miejska (oświetlenie uliczne, ogrzewanie miejskie) i transport publiczny. W latach 2014-2020 wsparcie to było udzielane w ramach programu Horyzont 2020 i jest kontynuowane w obecnych wieloletnich ramach finansowych (2021-2027) w ramach programu parasolowego InvestEU.

     

    #OZE #UE #Energetyka

    Kategorie
    OZE

    Śląsk z najlepszą oceną jakości powietrza w historii

    Wynik ten stanowi ogromny krok naprzód w walce o czyste i zdrowe powietrze, zwłaszcza w regionie, który długo borykał się z problemem zanieczyszczeń powietrza związanym głównie z przemysłem i transportem.

    Najważniejsze wnioski z ocen przez Naczelnika Regionalnego Wydziału Monitoringu to:

    • Poprawa jakości powietrza: Dzięki różnym programom i inicjatywom, jakość powietrza znacząco poprawiła się w województwie śląskim. Wartości wskaźników, takich jak pył zawieszony PM10 i PM2,5, były w normie lub znacząco poniżej jej.
    • Spadek poziomu pyłu zawieszonego: Istotnym aspektem jest znaczący spadek poziomów pyłu zawieszonego PM10 i PM2,5, co ma pozytywny wpływ na zdrowie mieszkańców.
    • Mniejsza liczba dni z przekroczeniami: Liczba dni, w których przekraczano poziomy alarmowe i informowania, znacząco spadła, co oznacza, że mieszkańcy są mniej narażeni na negatywne skutki zanieczyszczenia powietrza.
    • Konieczność kontynuacji działań: Pomimo znaczącej poprawy, nadal istnieje potrzeba kontynuowania programów i działań mających na celu utrzymanie dobrej jakości powietrza. Nawet niewielkie przekroczenia norm mogą wpływać negatywnie na zdrowie ludzi, dlatego ważne jest dalsze dążenie do redukcji zanieczyszczeń powietrza.
    • Wsparcie rządowe: Program Czyste Powietrze i inne inicjatywy rządowe odgrywają istotną rolę w poprawie jakości powietrza. Obecność przedstawicieli rządu podczas podsumowania programu wskazuje na zaangażowanie w dalsze działania na rzecz ochrony środowiska.

    Podsumowując, 2022 rok był bardzo pozytywnym okresem dla jakości powietrza w województwie śląskim, co dowodzi, że działania na rzecz ochrony środowiska przynoszą efekty. Jednak nadal istnieje potrzeba dalszych działań i inwestycji w celu utrzymania tej poprawy i ochrony zdrowia mieszkańców.

     

    Źródło: Portalsamorządowy

    #OZE #CzystePowietrze #Śląsk #Polska #Rekord

    Kategorie
    OZE

    Pierwsza publiczna stacja tankowania wodoru w Polsce. Ile to kosztuje i czy się opłaca?

    Sam proces tankowania wodoru na stacji „NESO” jest niezwykle prosty i intuicyjny, co sprawia, że użytkownicy nie muszą zmieniać swojego doświadczenia w porównaniu z tradycyjnymi stacjami paliw. Podobnie jak w przypadku tankowania benzyny czy oleju napędowego, użytkownik podłącza „pistolet” z dystrybutora do swojego pojazdu, naciska przycisk i rozpoczyna się tankowanie. Cały proces trwa tylko kilka minut, a samochód otrzymuje pełen zbiornik wodoru, co daje mu zasięg na ponad 600 kilometrów.

    Stacja „NESO” działa w pełni samoobsługowo, co oznacza, że użytkownicy mogą samodzielnie obsługiwać proces tankowania. Ponadto stacja jest zintegrowana z rozwiązaniami odnawialnej energii, dzięki czemu jest w dużej mierze samowystarczalna energetycznie. Panele słoneczne o mocy 19 kW dostarczają prąd do stacji, a magazyny energii o pojemności 60 kWh mogą przechowywać nadwyżki energii.

    Jednym z kluczowych elementów technologii wodorowej jest ogniwo paliwowe, które jest sercem samochodów wodorowych. W ogniwie paliwowym wodór reaguje z tlenem z powietrza, wytwarzając energię elektryczną, która napędza silnik elektryczny pojazdu. W przeciwieństwie do tradycyjnych samochodów elektrycznych, które zasilane są z dużych baterii, samochody wodorowe posiadają małe baterie, które służą głównie do gromadzenia energii odzyskanej podczas hamowania. W rezultacie samochody wodorowe emitują jedynie czystą parę wodną jako produkt uboczny, eliminując emisję szkodliwych substancji, takich jak tlenki azotu czy pyły PM 2,5.

    Warto także zwrócić uwagę na kwestię ekonomiczną korzystania z samochodów wodorowych. Koszt tankowania wodoru na stacji „NESO” jest konkurencyjny w porównaniu do tradycyjnych paliw. Samochód wodorowy typu Toyota Mirai, przy zbiornikach mieszczących 5,6 kg wodoru, może osiągnąć zasięg nawet do 650 kilometrów na jednym tankowaniu, co jest porównywalne do ceny pełnego baku benzyny.

    Choć liczba samochodów wodorowych w Polsce jest jeszcze niewielka, to otwarcie stacji „NESO” oraz planowane budowy kolejnych stacji tankowania wodoru stanowią ważny krok w kierunku promowania tej technologii i zwiększenia liczby pojazdów napędzanych wodorem na polskich drogach.

     

    #OZE #Wodór #CzystePowietrze #Ekologia #Polska

    Kategorie
    OZE

    Rekordowe wyniki European Energy za H1

    „Jesteśmy zadowoleni z wyników za II kwartał 2023 roku. Są one wynikiem wysiłków skoncentrowanych na podłączeniu większej mocy odnawialnej do sieci” – mówi Jens-Peter Zink – Zastępca Dyrektora Generalnego European Energy.

    W pierwszych dwóch kwartałach European Energy kontynuowała swoją trajektorię wzrostu i osiągnęła kilka rekordowych kamieni milowych. Pod względem finansowym EBITDA i zysk przed opodatkowaniem wzrosły o ponad 200 proc. w porównaniu do II kwartału 2022 roku, do odpowiednio 36,1 mln EUR i 21,7 mln EUR.

    Aktywa wytwórcze spółki wyprodukowały 457 GWh energii w ciągu kwartału, czyli około trzy razy więcej niż w tym samym okresie w 2022 roku. Wzrost będzie kontynuowany. Na koniec drugiego kwartału 2023 r. spółka posiadała 987 MW w budowie, z czego znaczna część ma być gotowa do uruchomienia przed końcem roku. Co więcej, liczba realizowanych projektów stale rośnie. Na koniec kwartału, projekty w fazie rozwoju osiągnęły 34,2 GW, a projekty w fazie badań dodały potencjał kolejnych 25 GW.

    „Jesteśmy dumni z naszych osiągnięć w drugim kwartale 2023 r., z utrzymującego się wysokiego wzrostu i dalszego ogólnego postępu operacyjnego i finansowego” – mówi Jens Due Olsen – Przewodniczący Zarządu European Energy.

    W ostatnim czasie European Energy podpisało także umowy na odbiór e-metanolu z liderami branży: Novo Nordisk i Grupą LEGO, na odbiór e-metanolu z budowanego obecnie zakładu European Energy Power-to-X w Kassø. To jednak tylko fragment globalnej działalności spółki.

    W ostatnim kwartale European Energy zbyła łącznie 366 MW, w tym głównie gotowy do budowy projekt w USA. Wraz z oczekiwaną częściową sprzedażą Kassø Solar Park i Kassø Power-to-X Plant, firma jest na dobrej drodze do osiągnięcia oczekiwanej sprzedaży projektów za cały rok.

    Prognoza European Energy na 2023 rok pozostaje bez zmian: EBITDA na poziomie 180 mln EUR i zysk przed opodatkowaniem w wysokości 140 mln EUR z marżą +/- 20 proc.

     

    #OZE #Energetyka

    Kategorie
    OZE

    Kraków ze strefą czystego transportu. Zakaz wjazdu dla diesli!

    Strefy Czystego Transportu (SCT) to inicjatywy miejskie mające na celu poprawę jakości powietrza poprzez ograniczenie emisji szkodliwych substancji pochodzących z ruchu drogowego. W przypadku Krakowa, planowane jest wprowadzenie SCT od 1 lipca 2024 roku, co oznacza, że samochody o starszych silnikach i niższych normach emisji spalin nie będą miały dostępu do centrum miasta. W miarę upływu czasu normy te będą stopniowo zaostrzane, co będzie skutkować bardziej rygorystycznymi wymaganiami dla samochodów.

    W kontekście SCT ważne jest zrozumienie pojęcia „norma Euro”. Jest to standard określający maksymalne dopuszczalne poziomy emisji szkodliwych substancji przez silniki pojazdów. Im wyższa jest norma Euro, tym bardziej ekologiczny i mniej zanieczyszczający jest silnik. W ramach SCT, pojazdy muszą spełniać konkretne normy Euro, aby mieć dostęp do strefy.

    Jednym z celów SCT jest także promowanie bardziej ekologicznych środków transportu, takich jak pojazdy elektryczne czy hybrydowe, które często spełniają wyższe normy emisji. Wprowadzenie zakazu wjazdu dla starszych, bardziej zanieczyszczających pojazdów ma zachęcić kierowców do korzystania z bardziej ekologicznych opcji.

    Warto również dodać, że SCT to nie tylko kwestia Krakowa. W całej Europie istnieje wiele podobnych stref, często o bardziej rygorystycznych regulacjach. W niektórych miastach, takich jak Berlin, dostęp do centrum jest ograniczany tylko dla pojazdów spełniających najwyższe normy emisji (np. Euro 6).

    Ponadto, SCT wprowadza także zmiany w systemie identyfikacji pojazdów. Zamiast zielonych naklejek, które byłyby skomplikowane i różniłyby się między gminami, będzie wykorzystywana Centralna Ewidencja Pojazdów (CEP) do weryfikacji pojazdów na podstawie numerów rejestracyjnych. To bardziej jednolite i precyzyjne rozwiązanie.

    Ostatecznym celem SCT jest polepszenie jakości powietrza w mieście, co przekłada się na zdrowie mieszkańców i ochronę środowiska. Jednakże inicjatywa ta może wywoływać kontrowersje wśród kierowców, zwłaszcza tych, którzy posiadają starsze samochody. Warto zaznaczyć, że inne polskie miasta, takie jak Warszawa, również planują wprowadzenie podobnych stref w celu poprawy jakości powietrza.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #CzystePowietrze #Elektromobilność #Kraków

    Kategorie
    OZE

    Nowy program „Rozświetlamy Polskę”. Skorzystaj i wymień swoje oświetlenie

    Zapowiedziany nowy program „Rozświetlamy Polskę” ma na celu poprawę krajowej infrastruktury oświetlenia dróg. Dofinansowanie wspomoże przedsięwzięcia, które obejmują wymianę istniejących opraw oświetlenia na nowe, wykonane w energooszczędnej technologii LED. Takie modernizacje mają za zadanie wydłużyć żywotność oświetlenia i jednocześnie zminimalizować zużycie energii.

    Jak podaje Ministerstwo Rozwoju i Technologii znaczącą większość obecnie funkcjonujących opraw oświetlenia drogowego w kraju stanowią wysoce energochłonne technologie –  szczególnie oświetlenie sodowe. Aktualnie na potrzeby zaspokojenia zapotrzebowania oświetlenia zużywane jest rocznie około 3 TWh energii elektrycznej. Według szacunków program pozwoli gminom zaoszczędzić rocznie ponad 1 mld zł. Przy tych założeniach oprócz korzyści finansowych program „Rozświetlamy Polskę” pozwoli ograniczyć zanieczyszczenia powietrza, dzięki redukcji dwutlenku węgla na poziomie około 1,3 mln ton.

    Samorządy, tj. gminy miejskie, wiejskie oraz miejsko-wiejskie, a także związki międzygminne mogą ubiegać się o wsparcie w ramach programu „Rozświetlamy Polskę” od 28 sierpnia bieżącego roku. Budżet w naborze to około 1 mld zł. W ramach dofinansowania można liczyć na  sfinansowanie 80 proc. wartości inwestycji, przy 20 proc. wkładu własnego samorządu. Maksymalna kwota dofinansowania dla gminy nie może jednak przekraczać 4 mln zł. Operatorem projektu jest Bank Gospodarstwa Krajowego, na którego stronie można znaleźć szczegóły dotyczące programu „Rozświetlamy Polskę”.

     

    #energia #energetyka #efektywność #ekologia #technologia #dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Orlen skutecznie dąży do pozycji lidera transformacji energetycznej w Europie Środkowej

    ORLEN planuje inwestować znaczne środki tj. aż 120 miliardów złotych w projekty zielonej energii i odnawialnych źródeł energii w ciągu dekady.

    Spółka zobowiązała się do rozwijania energetyki opartej na odnawialnych źródłach energii. Planują zwiększenie mocy uzyskiwanej z odnawialnych źródeł energii do 9 GW do 2030 roku, co jest znaczącym wzrostem w porównaniu z wcześniejszymi planami. Firma planuje także produkować 1 miliard metrów sześciennych biogazu w supernowoczesnych biogazowniach, co czyniłoby ją liderem w produkcji biogazu nie tylko w Polsce, ale także w Europie Środkowej.

    Jednym z ważnych elementów ich strategii jest rezygnacja z elektrowni węglowych, które są znane z wysokich emisji gazów cieplarnianych. Zamiast tego, ORLEN planuje budować elektrownie gazowe CCGT oraz małe reaktory jądrowe (SMR). Mają one przyczynić się nie tylko do zwiększenia mocy produkcyjnej, ale także do bezpieczeństwa energetycznego Polski.

    ORLEN jako lider transformacji energetycznej jest również zaangażowany w rozwijanie farm wiatrowych na Bałtyku, co ma dostarczyć zeroemisyjną energię do sieci w ciągu trzech lat. Spółka podkreśla, że wprowadzane zmiany będą miały charakter ewolucyjny i będą wprowadzane stopniowo, co ma zapewnić stabilność dostaw energii.

    „Jesteśmy już po dużych połączeniach i fuzjach. Możemy więc teraz więcej. ORLEN jest firmą ambitną oraz odpowiedzialną. Chcemy być liderem transformacji energetycznej, ale prowadzonej w sposób racjonalny, by Polacy mieli dostęp do czystej pewnej i taniej energii” – zaznacza Piotr Sabat.

    Warto zaznaczyć, że ORLEN ma ambicje osiągnięcia neutralności emisyjnej do 2050 roku, co jest zgodne z globalnymi celami związanymi ze zmianami klimatycznymi. Ich inwestycje mają również wpływ na lokalne społeczności, tworząc miejsca pracy i wpływając na lokalną gospodarkę. Te inicjatywy są istotnym krokiem w kierunku zrównoważonej transformacji energetycznej w Polsce.

     

    #OZE #ORLEN #Energetyka

    Kategorie
    OZE

    Do 150 milionów euro na przedsiębiorstwo na realizację projektów związanych z energią odnawialną

    Projekt rozporządzenia opracowanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii zakłada udzielenie wsparcia finansowego na projekty inwestycyjne mające kluczowe znaczenie dla przekształcenia gospodarki w kierunku zerowej emisji netto. W ramach tego programu, państwa członkowskie Unii Europejskiej będą mogły przyznawać przedsiębiorstwom do 150 milionów euro wsparcia na realizację projektów związanych m.in. z produkcją baterii, paneli słonecznych, turbin wiatrowych, pomp ciepła, elektrolizerów i urządzeń do wychwytywania oraz składowania dwutlenku węgla.

    Inicjatywa ta jest odpowiedzią na pilną potrzebę przyspieszenia działań mających na celu redukcję emisji gazów cieplarnianych i walkę ze zmianami klimatycznymi. Warto zaznaczyć, że wsparcie finansowe jest limitowane czasowo i będzie dostępne do końca 2025 roku. Intensywność pomocy finansowej oraz maksymalna kwota wsparcia na jedno przedsiębiorstwo mogą się różnić w zależności od rodzaju projektu oraz regionu, w którym będzie on realizowany.

    Projekt rozporządzenia ma na celu stworzenie atrakcyjnych warunków dla inwestycji w sektorze energii odnawialnej i efektywności energetycznej, co przyczyni się do przyspieszenia transformacji energetycznej oraz zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych. Jest to część ogólnego planu działań mających na celu wspieranie gospodarki w obliczu wyzwań związanych z ochroną środowiska i walką ze zmianami klimatycznymi.
    Rozporządzenie przewiduje wejście w życie po ogłoszeniu.

     

    Źródło: polskieradio24

    #OZE #Energetyka #Fotowoltaika #Pompyciepła #Turbinywiatrowe

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Program „Czyste Powietrze obchodzi swoje pięciolecie. Ile środków z puli zostało już wykorzystanych?

    Głównym celem programu jest redukcja emisji zanieczyszczeń atmosferycznych, zwłaszcza pyłów zawieszonych, które stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia ludzi oraz środowiska naturalnego. Jednym z efektów ubocznych spalania paliw kopalnych jest smog, który jest szczególnie dokuczliwym problemem w niektórych regionach Polski.

    Aby osiągnąć te cele, program „Czyste Powietrze” oferuje wsparcie finansowe dla właścicieli jednorodzinnych budynków, którzy zdecydują się na inwestycje związane z poprawą efektywności energetycznej. Wsparcie jest uzależnione od dochodów gospodarstwa domowego i może wynieść nawet 136,2 tysiąca złotych. Oznacza to, że osoby o niższych dochodach mogą otrzymać większe wsparcie finansowe.

    „Rachunki za ogrzewanie zmniejszyły się z 11 tys. zł do 2,5 tys. zł rocznie, czyli ok. 80 proc.” – mówi beneficjent z Brześcia Kujawskiego (woj. kujawsko-pomorskie). Do tej pory z programu, który właśnie obchodzi swoje pięciolecie, skorzystało blisko 700 tys. polskich rodzin, realizujących eko-inwestycje za ponad 17,5 mld zł.

    „Mamy już ponad 43 tys. wnioskodawców programu w województwie kujawsko-pomorskim, z czego zawarto niemal 39 tys. umów na kwotę blisko 903 mln zł. Zadowolonych beneficjentów przybywa z dnia na dzień, bo ekologiczne rozwiązania z bezzwrotną dotacją to ulga dla budżetów domowych” – zaznacza Ireneusz Stachowiak – Prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu.

    Ważnym aspektem programu jest także edukacja i promocja działań proekologicznych. Program zachęca do inwestycji w źródła odnawialnej energii, takie jak instalacje fotowoltaiczne czy pompy ciepła. Dzięki tym inwestycjom, beneficjenci programu mogą znacząco obniżyć koszty ogrzewania swoich domów, co przekłada się na realne oszczędności w budżetach domowych.

    Od roku 2023 program wprowadził nowe zasady, takie jak wyższe progi dochodowe i wyższe maksymalne kwoty dotacji możliwych do uzyskania. Dodatkowo, promuje się kompleksową termomodernizację budynków, co ma jeszcze bardziej zwiększyć efektywność energetyczną i korzyści finansowe z programu.

    Na koniec warto podkreślić, że „Czyste Powietrze” ma ogromne wsparcie społeczne i cieszy się dużym zainteresowaniem. W ciągu pięciu lat programu skorzystało już blisko 700 tysięcy polskich rodzin, które zainwestowały ponad 17,5 miliarda złotych w ekologiczne rozwiązania.

     

    Źródło: Gov.pl

    #OZE #CzystePowietrze #Dofinansowanie

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Australijski start-up prezentuje okna solarne

    Australijski start-up pracował nad prezentowanym rozwiązaniem dwa lata. Badania nad technologią odbywały się na Uniwersytecie Murdoch w Perth, na terenie którego zainstalowano opracowaną instalację. Analizowane szyby solarne zostały zamontowane jako okna szklarni uniwersyteckiej.

    Specjalnością przedsiębiorstwa ClearVue jest dostarczanie szyb solarnych, które potrafią przepuszczać do 70 proc. światła widzialnego. Takie rozwiązanie zawdzięczają wykorzystaniu wysoce przezroczystego szkła.  Technologia bazuje na niezwykle istotnym procesie segregowania fal w szklanej fali. W celu przepuszczenia światła dziennego okno musi przepuścić całe spektrum światła widzialnego, zaś pozostałe fale są kierowane w okolice krawędzi okna, gdzie zlokalizowane są miniaturowe moduły fotowoltaiczne odpowiedzialne za generowanie prądu.

    Badaniu poddano okna o wymiarach 1,2m na 1,1 m o mocy na poziomie 30-33 Wp/m2. Jak podaje producent szyba osiąga do 5 proc sprawności, co stanowi najwyższą odnotowaną dotąd wartość w przypadku okien solarnych z całkowicie czystą szklaną taflą.

    Według producenta badane okna solarne szklarni dziennie produkowały około 19 kWh energii elektrycznej. Istotną kwestią jest fakt, że produkcja ta była niezależna od warunków atmosferycznych, a podczas deszczowych dni instalacja niejednokrotnie wykazywała się wyższą produkcją niż tradycyjne moduły fotowoltaiczne.

    Firma przewiduje dla swojego produktu wiele obszarów zastosowań. Prezentowane rozwiązanie ma m.in. zapewnić obniżenie kosztów za energię elektryczną, zarówno dzięki indywidualnej produkcji prądu na własne potrzeby ale i dzięki zatrzymywaniu większej ilości ciepła w obiekcie na skutek zastosowania dedykowanej izolacji. Ponadto jak widać po przeprowadzonym eksperymencie opracowana szyba znakomicie sprawdzi się jako element konstrukcji szklarni, dzięki czemu obiekt będzie samowystarczalny energetycznie.

     

    #OZE #fotowoltaika #energia #energetyka #technologia #innowacje

    Kategorie
    Magazyny energii

    Jednostka dedykowana pożarom systemów magazynowania energii

    Gubernator Kathy Hochul, postanowiła zlecić utworzenie specjalnej jednostki dedykowanej systemom magazynowania energii. Decyzja o tym została podjęta po inspekcji akumulatorów, przeprowadzonej na skutek pożaru magazynu energii na farmie fotowoltaicznej zlokalizowanej na terenie hrabstwa Jefferson. Pożar ten miał miejsce pod koniec lipca i miał niemałe znaczenie dla stanu pod kątem zatrucia powietrza. Incydent ten nie był pierwszym w obrębie stanu Nowy Jork, co wywarło konieczność podjęcia specjalnych działań dla podniesienia bezpieczeństwa.

    Nowa jednostka składa się z licznych ekspertów, których zadaniem jest stworzenie procedur reagowania w sytuacjach wystąpienia pożarów systemów magazynowania energii. Ma ona na celu zweryfikowanie przyczyn powstania każdorazowo powstałego pożaru, a także oszacowania jego skutków.

    Zdaniem ekspertów pożar farmy fotowoltaicznej w Jefferson powstał w wyniku uderzenia w instalację pioruna. Podobną przyczyną zapłonu akumulatorów był incydent w Warwick. W obu przypadkach sam system nie był winny pożaru, jednak sytuacje te obrazują problem po stronie bezpieczeństwa systemów i ich bezbronności w obliczu warunków atmosferycznych. Największym zagrożeniem w przypadku pożarów akumulatorów jest tak zwana ucieczka termiczna, czyli dynamiczny proces zapalania się kolejnych ogniw od sąsiadującego. Takie zjawisko stwarza wyjątkowo ciężkie okoliczności do zapanowania nad rozprzestrzeniającym się ogniem.

    Choć pożary systemów magazynowania energii nie należą do częstych niezwykle istotne jest szkolenie i przygotowywanie kadry strażackiej na takie okoliczności. Równie kluczowe jest stosowanie odpowiednio opracowanych środków bezpieczeństwa, które pozwolą zminimalizować ryzyko wystąpienia pożaru.

     

    #OZE #magazynyenergii #akumulatory #energia #energetyka #pozar

    Kategorie
    OZE

    Parlament Europejski przyjął nowelizację dyrektywy w sprawie energii z OZE

    Nowe przepisy przewidują uproszczenie procedur związanych z uzyskiwaniem pozwoleń na budowę nowych elektrowni odnawialnych, a także zachęcają do modernizacji istniejących instalacji. Dzięki temu planuje się przyspieszenie rozwoju infrastruktury opartej na odnawialnych źródłach energii, takich jak panele słoneczne, wiatraki czy elektrownie fotowoltaiczne.

    Ważnym elementem dyrektywy jest także skupienie się na sektorze transportu. Przewiduje się, że większe wykorzystanie zaawansowanych biopaliw i innych źródeł energii odnawialnej, takich jak wodór, przyczyni się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych w tym sektorze o 14,5 proc. do 2030 roku. Ma to ogromne znaczenie, biorąc pod uwagę, że transport jest jednym z głównych źródeł emisji CO2 w Europie.

    Dodatkowo, dyrektywa nakłada na państwa członkowskie obowiązek określenia celu dotyczącego innowacyjnych technologii związanych z energią odnawialną, co może przyspieszyć rozwój nowych rozwiązań i technologii w dziedzinie energii odnawialnej. To krok w kierunku bardziej zaawansowanych i ekologicznych rozwiązań.

    Warto również zaznaczyć, że nowe przepisy umożliwiają ustalanie wiążących ram dotyczących projektów energetycznych o znaczeniu transgranicznym. To może sprzyjać większej integracji rynków energetycznych w Europie i efektywniejszemu wykorzystaniu odnawialnych źródeł energii.

    Cała ta zmiana legislacyjna wynika z celów związanych z pakietem „Gotowi na 55”, który ma na celu znaczące ograniczenie emisji gazów cieplarnianych w Unii Europejskiej do 2030 roku. To ważny krok w kierunku bardziej zrównoważonej i ekologicznej przyszłości energetycznej dla Europy.

     

    Źródło: Energetyka24

    #OZE #Energetyka #Polska #Europa

    Kategorie
    OZE

    Sieci potrzebne od zaraz!

    Poniżej prezentujemy skrót najważniejszych tematów ze świata energetyki, które w rozszerzonej formie zostaną zaprezentowane podczas konferencji, na którą już dzisiaj serdecznie zapraszamy.

     

    Rozwój sieci jako warunek niezbędny dla upowszechniania OZE – wsparcie planowania rozwoju sieci oraz ich modernizacji

    Rozwój sieci energetycznych jest kluczowy dla upowszechniania Odnawialnych Źródeł Energii (OZE). Inwestycje w sieci są niezbędne nie tylko dla integracji OZE, a także dla zapewnienia bezpieczeństwa dostaw energii. W ostatnich latach odmowy wydawania warunków przyłączenia nowych mocy stały się normą, co utrudnia rozwój OZE. Operatorzy sieci dystrybucyjnych uzasadniają decyzje złym stanem technicznym sieci elektroenergetycznych i potrzebą zaangażowania ogromnych środków finansowych na ich modernizację. W raporcie Forum Energii proponowane są działania, które pozwolą zoptymalizować procesy administracyjne oraz zwiększyć techniczne możliwości przyłączania do sieci nowych projektów OZE. Wśród nich znajdują się m.in. aktualizacja Polityki energetycznej Polski i Krajowego planu na rzecz energii i klimatu, zobligowanie operatorów sieci dystrybucyjnych do transparentnego przygotowania planów rozwoju sieci oraz umożliwienie współdzielenia przyłączenia sieciowego przez różne instalacje OZE.

     

    Jak zbudować powszechny, rozproszony system magazynowania energii?

    Aby zbudować powszechny, rozproszony system magazynowania energii, niezbędne jest zrozumienie i zastosowanie elastyczności w systemie elektroenergetycznym. Elastyczność w tym kontekście rozumiana jest jako zdolność do szybkiego reagowania na wahające się zapotrzebowanie na energię elektryczną w warunkach zmiennej podaży. Polski system elektroenergetyczny obecnie jest niedostatecznie elastyczny. Zatem wzrost roli operatora i sięgnięcie przez niego po zasoby elastyczności przyłączone do sieci dystrybucyjnej jest niezbędne. Zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii (OZE) wymaga efektywnej integracji tych technologii. Prace źródeł konwencjonalnych i odnawialnych mogą się wzajemnie uzupełniać, co podkreśla potrzebę zmian w całym łańcuchu dostaw energii. Wprowadzenie kompleksowych mechanizmów rynkowych, które dostarczą bodźców ekonomicznych podmiotom oferującym elastyczność pracy, jest również niezwykle ważne.
    Do osiągnięcia pełnej elastyczności systemu konieczna jest rozbudowa sieci przesyłowych i dystrybucyjnych oraz stosowanie nowoczesnych metod oceny zdolności przesyłowej.

     

    Magazynowanie energii: technologie i rozwiązania dla sektora OZE

    Magazynowanie energii odgrywa główną rolę w kontekście rosnącego udziału odnawialnych źródeł energii (OZE) w globalnym miksie energetycznym. Zmieniający się klimat i potrzeba osiągnięcia neutralności klimatycznej wymuszają odejście od paliw kopalnych na rzecz OZE. W związku z tym, pojawia się wyzwanie związane z bilansowaniem sieci elektroenergetycznych, zwłaszcza że OZE mają niestabilny charakter. Technologie magazynowania energii, takie jak elektrownie wodne szczytowo-pompowe, magazyny energii sprężonego powietrza czy magazyny energii ciekłego powietrza, stają się kluczowe. Elektrownie wodne szczytowo-pompowe, jedna z najbardziej znanych metod, polegają na przepompowywaniu wody między dwoma zbiornikami na różnych wysokościach, osiągając sprawność na poziomie ok. 85 proc. Magazyny energii sprężonego powietrza wykorzystują energię z OZE do sprężania powietrza, które następnie jest przechowywane w pojemnych zbiornikach. W chwili potrzeby, sprężone powietrze jest wykorzystywane do generacji energii elektrycznej. W ostatnim czasie popularne są również technologie bazujące na przemianach elektromechanicznych, takie jak akumulatory litowo-jonowe. Wszystkie te technologie mają swoje zalety i wady, ale ich rozwój jest kluczowy dla przyszłości zrównoważonej energetyki.

     

    Rozwój cable poolingu w Polsce. Łączenie źródeł OZE

    Cable pooling to połączenie różnych źródeł wytwórczych OZE (oraz magazynów energii i elektrolizerów) w tym samym węźle przyłączenia o sumarycznej mocy większej niż moc przyłączeniowa. Dzięki temu, wykorzystując jedno przyłącze, można łączyć na przykład farmy wiatrowe i elektrownie słoneczne, które są blisko siebie. Taki sposób łączenia źródeł z powodzeniem funkcjonuje chociażby w Holandii. W Polsce, aby umożliwić powszechne stosowanie cable pooling, konieczne są zmiany w prawie. Dotychczasowa moc przyłączeniowa była wykorzystywana w niewielkim stopniu, ale dzięki cable pooling infrastruktura sieciowa może być wykorzystywana w sposób optymalny. Wprowadzenie tej technologii pozwoli na rozwój kolejnych 25 gigawatów mocy w źródłach odnawialnych, co przekłada się na oszczędność około 40 miliardów złotych. Wprowadzenie cable pooling może znacząco przyspieszyć rozwój OZE w Polsce, ograniczając jednocześnie koszty związane z rozbudową sieci i zwiększając bezpieczeństwo energetyczne kraju.

     

    Integracja sektorów (sector coupling) – zniesienie tradycyjnego podziału pomiędzy sektorami energochłonnymi i wprowadzenie modelu holistycznego

    Integracja sektorów (sector coupling) jest obecnie coraz częściej dyskutowanym tematem w europejskich przedsiębiorstwach energetycznych. Polega ona na elektryfikacji transportu, ciepłownictwa, chłodnictwa, zużycia energii w przemyśle oraz innych sektorów gospodarki, które dotychczas nie były zelektryfikowane. Głównym celem integracji sektorów jest głęboka dekarbonizacja gospodarki poprzez maksymalne wykorzystanie energii elektrycznej pochodzącej ze źródeł odnawialnych. Dąży się do stworzenia „społeczeństwa całkowicie elektrycznego”, gdzie elastyczność wytwarzania i zużywania energii elektrycznej jest kluczowa, a technologie magazynowania energii w różnych formach odgrywają ważną rolę. Współczesne odnawialne źródła energii są w stanie pokrywać coraz większą część światowego zapotrzebowania na energię elektryczną, jednak sektory takie jak transport, ciepłownictwo, rolnictwo i przemysł ciężki wciąż są energochłonne i wysokoemisyjne. Integracja sektorów, bazująca głównie na energii elektrycznej z OZE, ma na celu osiągnięcie zerowej emisji CO2 netto. Kluczową rolę w tym procesie odgrywają technologie typu Power-to-X, takie jak power-to-gas (PtG) czy power-to-heat (PtH), które choć istnieją, są często w fazie eksperymentalnej lub nie są jeszcze wykorzystywane na szeroką skalę.

     

    Zmiany prawne umożliwiające realną partycypację inwestorów w finansowaniu przebudowy sieci

    Zmiany prawne odgrywają kluczową rolę w umożliwieniu realnej partycypacji inwestorów w finansowaniu przebudowy sieci elektroenergetycznych. Aby zrealizować założenia aktualizacji Polityki Energetycznej Państwa do 2040 r., konieczne jest znaczące zwiększenie inwestycji w sieci elektroenergetyczne. Jednym z głównych wyzwań jest pozyskanie odpowiednich środków finansowych. Chociaż projekt aktualizacji PEP2040 zakłada nakłady rzędu 500 mld zł do 2040 r., źródła finansowania nie są jasno określone. Domyślnie zakłada się, że głównym źródłem finansowania będą klienci końcowi poprzez koszty uwzględnione w taryfach. Jednakże, nawet jeśli środki zostaną pozyskane, istnieją inne wyzwania, takie jak akceptacja społeczna dla projektów sieciowych czy pozyskanie gruntów pod inwestycje. Specustawy, które ułatwiają proces wywłaszczenia nieruchomości i wypłaty odszkodowań, mogą pomóc w przezwyciężeniu niektórych z tych wyzwań. W kontekście tych zmian, kluczowe jest również budowanie silnych relacji pomiędzy inwestorami a wykonawcami oraz dostawcami, aby zapewnić skuteczne i terminowe realizowanie projektów.

     

    Jakie działania regulacyjne i rynkowe należałoby podjąć, aby zwiększyć inwestycje w magazyny energii oraz w udrożnienie systemu w kwestii zwiększenia dostępności mocy przyłączania?

    Zwiększenie inwestycji w magazyny energii oraz udrożnienie systemu w kwestii dostępności mocy przyłączania wymaga skoordynowanego podejścia zarówno na poziomie regulacyjnym, jak i rynkowym.

    Działania, jakie należałoby podjąć to m.in.:

    • Wsparcie finansowe – dla przykładu Program „Mój Prąd 4.0” udziela wyższych dotacji na montaż domowych magazynów energii. Zwiększenie dotacji do domowego magazynu energii z 7,5 tys. zł do 16 tys. zł ma na celu zwiększenie opłacalności takich inwestycji. Wprowadzenie wyższych dotacji przyczyniło się do zwiększenia zainteresowania magazynami energii, co jest kluczem do zwiększenia inwestycji w tej dziedzinie,
    • Edukacja i świadomość: ważne jest również zwiększenie świadomości konsumentów na temat korzyści związanych z magazynowaniem energii. Chociaż opłacalność inwestycji w magazyny energii jest oczywista dla ekspertów branżowych, wielu konsumentów indywidualnych wciąż nie rozumie pełni korzyści z takiej inwestycji,
    • Zmiany w systemie rozliczeń: wprowadzenie systemu net-billing zamiast net-metering wpłynęło na sposób, w jaki energia jest rozliczana i sprzedawana, co z kolei wpłynęło na opłacalność inwestycji w magazyny energii. Wprowadzenie nowych systemów rozliczeń, które są bardziej korzystne dla prosumentów, może przyczynić się do zwiększenia inwestycji w magazyny energii,
    • Innowacje technologiczne: wspieranie badań i rozwoju w dziedzinie technologii magazynowania energii może prowadzić do powstania bardziej wydajnych i opłacalnych rozwiązań, które z kolei przyciągną więcej inwestorów,
    • Elastyczność taryf: aby zwiększyć efektywność inwestycji w magazyny energii, konieczne jest wprowadzenie bardziej elastycznych i dynamicznych taryf, które lepiej odzwierciedlają realia obecnego rynku energii.

    Podsumowując, zwiększenie inwestycji w magazyny energii i udrożnienie systemu w kwestii dostępności mocy przyłączania wymaga połączenia wsparcia finansowego, edukacji, innowacji technologicznych oraz elastyczności w systemie rozliczeń. Współpraca między różnymi podmiotami, takimi jak rząd, branża energetyczna i konsumenci, jest kluczem do osiągnięcia tych celów.

    Agenda i zapisy na wydarzenie znajdują się na stronie: https://konferencjaeuropower.pl/lp/lpm/.

    #OZE #Energetyka

    Kategorie
    Magazyny energii

    Największa w Europie fabryka magazynów energii zostanie zasilona przez polską firmę

    Fabryka Northvolt w Gdańsku jest największym zakładem produkcyjnym ogniw litowo-jonowych i systemów bateryjnych w Europie. Ogniwa litowo-jonowe stanowią kluczowy element w rozwoju energii odnawialnej i przechowywania energii elektrycznej, co ma ogromne znaczenie dla przyszłości zrównoważonego rozwoju energetyki.

    Umowa między Polenergią a Northvolt opiera się na innowacyjnym modelu cPPA (długoterminowego kontraktu na zakup energii elektrycznej) oraz usłudze PPA+ (kompleksowemu zabezpieczeniu potrzeb konsumpcyjnych klienta). Model ten umożliwia dostarczanie czystej energii elektrycznej na potrzeby fabryki przez długi okres, co przyczynia się do stabilności dostaw energii dla Northvolt.

    Dobry jest fakt, że energia potrzebna do zasilenia produkcji w fabryce Northvolt będzie pochodzić m.in. z Farmy Wiatrowej Szymankowo o mocy 38 MW. To dowodzi rosnącego znaczenia odnawialnych źródeł energii w sektorze przemysłowym, a także wspiera cele związane z redukcją emisji gazów cieplarnianych.

    Ponadto umowa zakłada, że Polenergia dostarczy 100 proc. zapotrzebowania na czystą energię elektryczną dla fabryki Northvolt przez okres 51 miesięcy. To zobowiązanie do długoterminowej współpracy w dziedzinie zielonej energii.

    Wreszcie, szacowane przychody wynoszące od 26,8 mln zł do 36,7 mln zł z tej umowy pokazują, że rozwijanie zrównoważonych źródeł energii może być zarówno ekologicznie, jak i ekonomicznie opłacalne. Ta współpraca między Polenergią a Northvolt to ważny krok w kierunku zwiększenia dostępu do czystej energii elektrycznej oraz promocji zrównoważonej produkcji energii w Europie.

     

    Źródło: Wnp.pl

    #OZE #Magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    Budimex z umową na budowę terminala dla morskich farm wiatrowych. Za projekt odpowiada Grupa Orlen

    Zakończenie budowy planowane jest na koniec grudnia 2024 roku.

    Zadaniem powstającego w Świnoujściu terminala WTIV (z ang. wind turbine installation vessel) będzie przeładowywanie, składowanie i montaż sekcji wież wiatrowych wraz z fundamentami oraz innych elementów turbin wiatrowych. Inwestycja umożliwi m.in. budowę pierwszej morskiej farmy wiatrowej Baltic Power o zainstalowanej mocy 1140 MW zlokalizowanej na wodach polskiej wyłącznej strefy ekonomicznej. Jak deklaruje inwestor, z uwagi na to, że na Morzu Bałtyckim dostępność tego typu urządzeń jest ograniczona, polski terminal będzie obsługiwał inwestycje  realizowane na wodach niemieckich, szwedzkich oraz duńskich.

    W ramach podpisanej w piątek ze spółką Orlen Neptun II, w dniu 8 września umowy, Budimex zrealizuje część lądową inwestycji. Powstaną na niej m.in. powierzchnie składowe dla elementów morskich turbin wiatrowych, takich jak wieże, łopaty i gondole. Na łącznej powierzchni około 17 ha powstanie też infrastruktura komunikacyjna, a także nowy budynek administracyjno – biurowy.

    „Realizacja kontraktu będzie wiązała się m.in. z robotami ziemnymi, takimi jak niwelacja terenu, transport kruszywa oraz jego rozkładanie. Od podstaw wykonamy także wszelkie prace związane z budową pomieszczeń administracyjno-biurowych, magazynu oraz parkingów. Prace potrwają 17 miesięcy” – mówi Jakub Długoszek – Dyrektor Budownictwa Infrastrukturalnego Budimex.

    W ostatnim czasie Budimex zakończył kilka ważnych inwestycji w woj. Zachodniopomorskim. Z końcem sierpnia, na 7 miesięcy przed terminem, oddano kluczową dla mieszkańców Szczecina obwodnicę Przecławia i Warzymic. 4-kilometrowy odcinek znacznie usprawnił nie tylko ruch lokalny, ale skrócił czas przejazdu ze Szczecina do Trójmiasta.

    Od niedawna mieszkańcy Szczecina mogą też korzystać z – mogących pomieścić łącznie blisko 1 000 widzów – 5 nowoczesnych scen, nowego budynku Teatru Polskiego. Ten wyjątkowy pod względem architektonicznym oraz konstrukcyjnym projekt został oddany do użytku na początku sierpnia.

    To nie wszystkie inwestycje Budimeksu w tym rejonie. W lipcu br. do użytku mieszkańców Szczecina oddano 9 nowych stacji dla pojazdów elektrycznych, a w ciągu najbliższego roku zakończą się prace budowalne przy jednej z największych inwestycji infrastrukturalnych w tym regionie – moście nad rzeką Regalica.

     

    #OZE #wiatraki #energetykawiatrowa #zachodniopomorskie

    Kategorie
    Fotowoltaika

    PGE z prawie 19 mln dofinansowania od NFOŚiGW na budowę elektrowni PV

    Projekt jest częścią większego planu Grupy PGE, mającego na celu rozwijanie mocy wytwórczych z odnawialnych źródeł energii.

    Głównym celem projektu jest stworzenie farmy fotowoltaicznej o mocy do 8 MW, wraz z infrastrukturą niezbędną do jej działania, taką jak inwertery, stacje transformatorowe i linie kablowe. Dodatkowo, teren farmy zostanie ogrodzony i wyposażony w system monitoringu, a sama farma będzie zdalnie kontrolowana i sterowana przez sieć teleinformatyczną. Planowana lokalizacja inwestycji to gmina Szprotawa w województwie lubuskim.

    „Realizacja projektu dofinansowanego przez NFOŚiGW stanowi ważny krok w kierunku wykonania naszych planów budowy nowych mocy wytwórczych pochodzących z odnawialnych źródeł energii. Do końca 2023 roku Grupa PGE będzie posiadać całkowicie wybudowane, lub znajdujące się w trakcie budowy, elektrownie PV o łącznej mocy docelowej wynoszącej ok. 500 MW” – powiedział Marcin Karlikowski – Prezes PGE EO.

    Grupa PGE ma ambitne cele związane z odnawialną energią i posiada już tereny, na których może zrealizować projekty farm fotowoltaicznych o łącznej mocy ponad 2 GW. Ich długoterminowym celem jest osiągnięcie mocy 3 GW w instalacjach fotowoltaicznych do 2030 roku.

    Ponadto, Grupa PGE jest istotnym graczem na polskim rynku energetycznym, zarówno pod względem produkcji energii elektrycznej, ciepła, jak i obszaru dystrybucji. Grupa PGE obecnie już teraz generuje 41 proc. produkcji netto w kraju. Posiada również udziały w rynku ciepła oraz energii ze źródeł odnawialnych i obsługuje licznych klientów na dużym obszarze dystrybucyjnym, a od 2009 roku spółka jest notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych.

     

    Źródło: Inwestycje.pl

    #OZE #Fotowoltaika #PV #PGE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Czy poprzez masowe instalacje fotowoltaiki zostaną wprowadzone prawne możliwości odmowy przyłączenia?

    Polskie Towarzystwo Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej informuje, że od 2019 roku ilość tych instalacji drastycznie wzrosła, osiągając ponad 1,3 miliona do lipca 2023 roku, z łączną mocą przekraczającą 10,15 GW.

    Warto zaznaczyć, że w trakcie pandemii COVID-19 w 2020 i 2021 roku Operatorzy Systemów Dystrybucyjnych (OSD) znacząco zwiększyli liczbę przyłączonych mikroinstalacji w porównaniu z rokiem 2019, osiągając rekordową ilość w 2021 roku. Pomimo mniejszej liczby przyłączeń w 2022 roku, łączna moc tych instalacji była wyższa niż w roku poprzednim. Średnia moc jednostkowa mikroinstalacji wzrastała, przy czym w drugim kwartale 2023 roku wynosiła 9,28 kW, znacznie więcej niż w 2020 roku (6,68 kW). Niemniej jednak, w lipcu 2023 roku odnotowano spadek średniej mocy, wynoszący 8,61 kW.

    Pomimo pozytywnego trendu, istnieje ryzyko problemów związanych z mikroinstalacjami, zwłaszcza w obszarach o dużym skupisku tych instalacji i odległych od stacji transformatorowych. Operatorzy Systemów Dystrybucyjnych podejmują działania techniczne, mające na celu wyeliminowanie lub zminimalizowanie negatywnych zjawisk związanych z przyłączeniem do sieci dystrybucyjnych dużej liczby mikroinstalacji.

    Do takich działań zalicza się:

    • montaż transformatorów o mocy zwiększonej w stosunku do zapotrzebowania odbiorców
    • montaż/wymiana przewodów na przewody o zwiększonych przekrojach
    • skracanie (jeśli to możliwe) obwodów 0,4 kV
    • budowa magazynów energii
    • zapewnienie możliwości sterowania pracą instalacji PV
    • montaż urządzeń kompensujących

    Jednakże OSD muszą mieć prawne uprawnienia do odmowy przyłączenia lub zmniejszenia mocy mikroinstalacji w przypadku przeciążeń linii, w celu zapewnienia bezpieczeństwa innych odbiorców oraz infrastruktury sieci elektroenergetycznej. Polskie Towarzystwo Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej podkreśla konieczność zachowania tej możliwości w celu zapewnienia bezpieczeństwa działania sieci i urządzeń elektrycznych.

     

    Źródło: Portal samorządowy

    Zdjęcie: ShutterStock

    #OZE #fotowoltaika #magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    Podpisano rozporządzenie taryfowe! Jakie zmiany dla gospodarstw domowych w zakresie rachunków za energię?

    Premiowanie aktywności i efektywności

    Jednym z kluczowych punktów nowego rozporządzenia jest premiowanie aktywności i efektywności odbiorców energii elektrycznej. Sprzedawcy energii zostaną zobowiązani do wdrożenia nowego sposobu rozliczeń, który premiuje takie zachowania jak oszczędzanie energii, wyrażenie zgody na otrzymywanie komunikacji marketingowej, korzystanie z faktur VAT w formie elektronicznej lub bycie prosumentem.

     

    Korzyść finansowa dla gospodarstw domowych

    Nowa ustawa przewiduje również konkretne korzyści finansowe dla gospodarstw domowych. Każda rodzina będzie miała szansę na pomniejszenie rocznego rozliczenia za energię elektryczną o równowartość jednego przeciętnego miesięcznego rachunku. To istotna ulga dla domowych budżetów i zachęta do bardziej efektywnego gospodarowania energią.

     

    Transparentność i informowanie odbiorców

    Aby zapewnić przejrzystość na rynku energii elektrycznej, sprzedawcy energii zostaną zobowiązani do jasnego informowania odbiorców o wszelkich zmianach w rozliczeniach oraz o wysokości premii czy terminach jej przyznawania. Jest to ważny krok w kierunku zwiększenia zaufania klientów do dostawców energii elektrycznej i ochrony ich praw.

     

    Wsparcie dla Odnawialnych Źródeł Energii (OZE)

    Nowa regulacja ma również na celu wspieranie operatorów systemu elektroenergetycznego oraz promowanie Odnawialnych Źródeł Energii. Odbiorcy zostaną zwolnieni z opłat za przekroczenie mocy umownej i ponad umowny pobór energii, jeśli te działania wynikają z poleceń operatorów lub usług świadczonych na ich rzecz. Rząd ma nadzieję, że to zachęci do bardziej elastycznego zarządzania energią elektryczną i aktywnego uczestnictwa w wykorzystywaniu nadmiaru energii, szczególnie w okresach nadpodaży energii z OZE.

    Nowe rozporządzenie w polskim sektorze energii elektrycznej wprowadza znaczące zmiany, które przynoszą korzyści zarówno konsumentom, jak i środowisku. Poprzez premiowanie efektywności energetycznej, wsparcie dla Odnawialnych Źródeł Energii oraz większą przejrzystość rynku, jest zamiar dążenia do bardziej zrównoważonej przyszłości energetycznej. Jest to ważny krok w kierunku bardziej ekologicznego i efektywnego korzystania z energii elektrycznej w Polsce.

     

    Źródło: gov

    #OZE #Prąd #Cenyprądu #Energiaelektryczna #Taryfy

    Kategorie
    Elektromobilność

    Dziesiątki milionów euro na inwestycję we własne akumulatory

    W związku z tym rośnie znaczenie produkcji litowo-jonowych akumulatorów, które są kluczowymi komponentami w pojazdach elektrycznych. Dlatego innowacje odgrywają ważną rolę w tym procesie. Dla przykładu firma Scania we współpracy z Northvolt opracowała wydajne ogniwa akumulatorowe zaprojektowane specjalnie dla ciężkiego transportu. Automatyzacja produkcji baterii przyspiesza proces i zapewnia efektywność.

    „Zelektryfikowane rozwiązania to największa transformacja w historii transportu. W 2023 roku proces ten faktycznie nabiera rozpędu, czego przykładem jest choćby inwestycja w nową linię montażową baterii o wartości 126 mln euro. Uruchomienie linii montażowej baterii zapewnia nam jeden z kluczowych czynników umożliwiających przyspieszenie elektryfikacji” – podkreśla Christian Levin – Prezes i Dyrektor generalny Scania i Grupy Traton.

    Z kolei Volvo Trucks produkuje akumulatory o pojemności 90 kWh, dając klientom możliwość wyboru liczby pakietów akumulatorów zależnie od potrzeb zasięgu i ładowności.

    Niektóre firmy, jak Daimler Trucks i PACCAR, planują produkcję własnych akumulatorów. W Stanach Zjednoczonych powstała spółka mająca na celu przyspieszenie produkcji ogniw i baterii. Jest to krok w kierunku niezależności i zwiększenia dostępności kluczowych komponentów.

    Dodatkowo w Polsce firma Impact Clean Power Technology rozbudowuje zakład produkcyjny akumulatorów, co ma wpłynąć na dostarczanie baterii zarówno na rynek lokalny, jak i międzynarodowy.

    Elektryfikacja transportu ciężkiego stanowi istotny krok w kierunku ochrony środowiska i poprawy wydajności energetycznej w branży transportowej. Dzięki temu rozwijają się innowacyjne technologie, które przyczynią się do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.

     

    Źródło: logistyka.rp

    Zdjęcie: Scania

    #OZE #Elektromobilność

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Polska fotowoltaika pobija kolejny rekord w produkcji energii elektrycznej

    Według Polskich Sieci Elektroenergetycznych (PSE) w jednym z dni w ostatnim tygodniu, elektrownie fotowoltaiczne osiągnęły historyczny rekord produkcji energii. Elektrownie fotowoltaiczne wytworzyły imponujące 9 274,8 megawatogodziny (MWh) energii elektrycznej. To wydarzenie potwierdza dynamiczny rozwój branży OZE na terenie Polski.

    Warto zwrócić uwagę, że fotowoltaika jest obecnie trzecim najważniejszym źródłem energii w polskiej energetyce z udziałem przekraczającym 44 proc. w miksie wytwarzania energii elektrycznej netto. Wzrost wydajności fotowoltaiki jest widoczny, pomimo konkurencji ze strony elektrowni na węgiel kamienny (35 proc.) oraz elektrowni na węgiel brunatny (13,5 proc.).

    To jednak nie pierwszy raz, kiedy polska fotowoltaika bije rekordy. Poprzedni rekord odnotowano w lipcu, kiedy elektrownie fotowoltaiczne pracowały z mocą przekraczającą 9 GW mocy. Tym razem polskie sieci były lepiej przygotowane, ponieważ nie doszło do odłączenia instalacji fotowoltaicznych w ich szczytowym momencie produkcji.

    Dynamiczny rozwój fotowoltaiki w Polsce jest widoczny także w danych dotyczących zainstalowanej mocy. Według Agencji Rynku Energii (ARE), na koniec czerwca łączna moc elektrowni PV w Polsce wynosiła już 14,2 GW. Oznacza to, że średnio rośnie o około 325 MW w skali miesiąca.

    Jednak to nie koniec osiągnięć fotowoltaiki. Programy rządowe, takie jak Mój Prąd, oraz rozwiązania skierowane do przedsiębiorców przyczyniają się do dalszego rozwoju tej branży. Ponadto, planowane są nowe strefy energetyczne, które dodatkowo przyspieszą rozwój fotowoltaiki.

    Warto również zauważyć, że dane dotyczące produkcji energii z fotowoltaiki nie uwzględniają energii z instalacji fotowoltaicznych, która jest konsumowana przez prosumentów, co sugeruje, że rzeczywista produkcja jest jeszcze wyższa.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Rekord #Energia

    Kategorie
    OZE

    Kontrowersyjny ruch Niemców – usuwają wiatraki, aby zrobić miejsce dla kopalni węgla brunatnego

    Niemcy od dawna dążyły do przekształcenia swojego systemu energetycznego w bardziej zrównoważony ekologicznie, co jest często określane jako Energiewende. Celem tego procesu jest zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii, redukcja emisji gazów cieplarnianych i stopniowe wycofywanie się z energetyki opartej na węglu.

    Demontaż farmy wiatrowej budzi wątpliwości, ponieważ wiatraki były ważnym elementem strategii odnawialnych źródeł energii. To właśnie takie inwestycje miały przyczynić się do zmniejszenia emisji CO2 i zwiększenia udziału czystej energii w niemieckim miksie energetycznym.

    Jednocześnie planowane rozszerzenie kopalni węgla brunatnego Garzweiler i wydobycie dodatkowych 20 milionów ton tego paliwa wydaje się sprzeczne z celami dotyczącymi redukcji emisji CO2. Węgiel brunatny jest jednym z najbardziej szkodliwych źródeł energii pod względem emisji gazów cieplarnianych, co czyni tę decyzję kontrowersyjną z perspektywy walki ze zmianami klimatycznymi.

    Decyzja o demontażu farmy wiatrowej wynikała z negocjacji politycznych, w których osiągnięto porozumienie w sprawie przyspieszenia wycofywania się RWE z węgla do 2030 roku. Jednak obecnie ustalenia te są kwestionowane, a polityczne spory na temat transformacji energetycznej nadal trwają.

    RWE argumentuje, że konieczność wydobycia węgla wynika z obecnego kryzysu energetycznego, zwłaszcza w kontekście wojny na Ukrainie. To pokazuje, że niemiecka polityka energetyczna musi uwzględniać zmienne czynniki geopolityczne i zapewnić bezpieczeństwo energetyczne kraju.

    Decyzja RWE w kontekście demontażu farmy wiatrowej i rozszerzenia kopalni węgla brunatnego wywołała kontrowersje i dyskusje w społeczeństwie oraz wśród aktywistów klimatycznych. W obliczu globalnego kryzysu klimatycznego istnieje pilna potrzeba przyspieszenia transformacji energetycznej i ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.

     

    Źródło: Energetyka24

    Grafika: Stock adobe

    #OZE #Wiatraki #Niemcy

    Kategorie
    OZE

    Wielka Brytania w końcu ruszy z onshore na większą skalę? Są nowe plany rządowe

    Nowe przepisy miały być wprowadzone w życie do końca kwietnia 2023 roku, ale termin ten nie został dotrzymany.

    Plan Sunaka zakłada, że samorządy będą mogły wydawać zgody na projekty nowych elektrowni wiatrowych tylko wtedy, gdy takowe będą cieszyć się szerokim poparciem społecznym. Dotychczasowa zasada, która działała na zasadzie „liberum veto” i pozwalała na odrzucenie projektu przy jednym głosie sprzeciwu, ma zostać zniesiona. To ma odblokować inwestycje w jedną z najtańszych form energii w celu obniżenia rachunków za energię elektryczną i poprawy bezpieczeństwa energetycznego Wielkiej Brytanii.

    Pomysł na te zmiany pojawił się na szczycie klimatycznym COP26 w 2022 roku i został zaproponowany przez Aloka Sharmę, członka brytyjskiego parlamentu.

    Premier Sunak pierwotnie obiecał utrzymać zakaz budowy nowych farm wiatrowych na lądzie, ale został zmuszony do zmiany zdania, gdy większość członków Partii Konserwatywnej zbuntowała się przeciwko temu pomysłowi.

    Zmiany w prawie mają ułatwić przedsiębiorcom realizację nowych projektów wiatrowych, ale jednocześnie mają uwzględniać obawy i sugestie lokalnych społeczności. Samorządy będą miały większą swobodę w wyborze lokalizacji projektów onshore, ale inwestycje będą zatwierdzane tylko przy szerokim poparciu społecznym.

    Niektórzy parlamentarzyści wyrażają obawy, że obietnice premiera są puste i że chodzi mu głównie o załagodzenie sporów wewnątrz swojej partii. Czas pokaże, czy te zmiany zostaną wprowadzone, ale jeśli tak się stanie, może to otworzyć nowe możliwości dla rozwoju branży energetyki wiatrowej na lądzie, która dotychczas była skutecznie blokowana przez obecne przepisy.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Onshore #WielkaBrytania #Przepisy

    Kategorie
    OZE

    Drugi nabór w programie „Ciepłe mieszkanie” jeszcze w tym miesiącu!

    Najważniejszym celem programu jest wymiana przestarzałych, nieekologicznych źródeł ciepła na bardziej efektywne i ekologiczne, takie jak kotły gazowe, kotły na pellet drzewny, ogrzewanie elektryczne czy pompy ciepła. Program umożliwia także lokalne podłączenie budynków do efektywnych źródeł ciepła w ramach zbiorczych źródeł ciepła lub sieci ciepłowniczych. Dofinansowywana jest również wymiana okien, drzwi oraz modernizacja instalacji centralnego ogrzewania i ciepłej wody użytkowej.

    NFOŚiGW działa jako centralny organizator programu, a środki przekazywane są na poziomie wojewódzkich funduszy środowiska i gospodarki wodnej. To one następnie przekazują te środki do gmin, które zawierają umowy z beneficjentami końcowymi. W pierwszym naborze, który rozpoczął się w lipcu 2022 roku, gminy podpisały umowy o wartości blisko 740 milionów złotych, a największą aktywność prezentowały gminy województwa dolnośląskiego, pomorskiego, śląskiego oraz wielkopolskiego.

    Drugą edycję programu cechuje rozszerzenie grupy beneficjentów. Oprócz właścicieli mieszkań, wsparcie będą mogły otrzymać również małe wspólnoty mieszkaniowe (od 3 do 7 lokali) oraz najemcy lokali mieszkalnych z zasobu gminnego. Co istotne, program umożliwia wspólnotom mieszkaniowym ubieganie się o wsparcie na zakup i instalację paneli fotowoltaicznych oraz na wymianę kilku źródeł ciepła na jedno zbiorcze. Możliwa będzie także termomodernizacja budynków.

    Podwyższone progi dochodowe stanowią kolejną istotną zmianę. W pierwszej części programu próg dochodowy wyniesie 135 tysięcy złotych rocznie, podczas gdy w części drugiej progi wzrosną do 1 894 złote miesięcznie na osobę w gospodarstwie wieloosobowym i 2 651 złotych w gospodarstwie jednoosobowym. W części trzeciej programu, próg dochodowy uprawniający do najwyższych dotacji wyniesie odpowiednio 1 090 złotych na osobę w przypadku gospodarstw wieloosobowych oraz 1 526 złotych w przypadku gospodarstwa jednoosobowego.

    Co istotne, poziom dotacji zostanie zwiększony o około 10 proc. w porównaniu z pierwszą edycją programu. W pierwszym poziomie dofinansowania kwota wsparcia wynosiła nie więcej niż 15 tysięcy złotych na mieszkanie, a w miejscowościach ujętych na liście najbardziej zanieczyszczonych gmin – nie więcej niż 17,5 tysięcy złotych. Intensywność dofinansowania wynosiła odpowiednio do 30 proc. i do 35 proc. Dzięki podwyższonemu poziomowi można będzie uzyskać do 25 i 26,9 tysięcy złotych (dotacje do 60 i 65 proc.) oraz do 37,5 i 39,9 tysięcy złotych (dotacje do 90 i 95 proc.).

    W ramach przygotowanych zmian, program wprowadził także część czwartą, która obejmuje kompleksową wymianę nieefektywnych źródeł ciepła na paliwo stałe, termomodernizację budynków oraz montaż mikroinstalacji fotowoltaicznych. Dodatkowo, w tej części programu dodano gruntowe pompy ciepła, co dodatkowo wspiera promocję bardziej ekologicznych źródeł ciepła wśród beneficjentów, zwłaszcza wspólnot mieszkaniowych.

     

    Źródło: Portal Samorządowy

    #OZE #Fotowoltaika #Pompyciepła #PV #Ciepłemieszkanie #Dofinansowanie

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Załamanie na rynku urządzeń grzewczych. Czym to jest spowodowane?

    Portal Samorządowy powołując się na dane Stowarzyszenia Producentów i Importerów Grzewczych, informuje, że w drugim kwartale bieżącego roku sprzedaż pieców gazowych wiszących spadła aż o 60 proc., a stojących o 53 proc. W podobnym stopniu zmniejszył się rynek pieców na pelet, a sprzedaż pomp ciepła spadła w tym samym okresie o 15 proc.

    Spowodowane jest to kilkoma czynnikami.
    Po pierwsze, trudna sytuacja ekonomiczna, związana z wzrostem kosztów kredytów i inflacją, może sprawić, że ludzie są mniej skłonni do inwestowania w nowe systemy grzewcze. To może skutkować spadkiem popytu na te urządzenia.

    Po drugie, konsumenci mogą być zdezorientowani, nie wiedząc, które źródło ciepła będzie najlepsze dla ich potrzeb. To z kolei może prowadzić do opóźnień w podejmowaniu decyzji zakupowych.

    Dodatkowo, polityka energetyczna kraju oraz zmiany w przepisach i programy rządowe mogą wpływać na dostępność i opłacalność różnych źródeł ciepła, co ostatecznie może wpłynąć na wybór systemów grzewczych przez konsumentów.

    Sytuacja na świecie, w tym wojna na Ukrainie, może także wpływać na rynki i ceny surowców energetycznych, co z kolei może wpłynąć na dostępność i opłacalność różnych źródeł ciepła.

    Dodatkowo, zmiany w rozliczaniu nadwyżki prądu od prosumentów fotowoltaiki mogą wprowadzać niepewność co do kosztów użytkowania pomp ciepła.

    Warto również zaznaczyć, że zmieniające się normy dotyczące efektywności energetycznej budynków mogą wpłynąć na wybór systemów grzewczych, szczególnie w przypadku budynków, w których używa się gazu, oleju opałowego czy węgla.

    Podsumowując, spadek sprzedaży urządzeń grzewczych w Polsce w drugim kwartale 2023 roku wynika z wielu czynników, zarówno ekonomicznych, jak i regulacyjnych, a także z warunków pogodowych i międzynarodowych wydarzeń. Dla branży grzewczej ważne jest monitorowanie tych czynników i dostosowywanie strategii, aby sprostać zmieniającym się warunkom na rynku.

     

    Źródło: Money

    #OZE #Pompyciepła #Fotowoltaika

    Kategorie
    OZE

    NFOŚiGW przeznacza dodatkowe 450 mln zł do trwającej edycji programu Mój Prąd!

    Głównym celem programu jest zwiększenie produkcji energii elektrycznej z mikroinstalacji fotowoltaicznych oraz poprawa zarządzania i efektywności energetycznej. To może znacząco przyczynić się do zrównoważonej przyszłości energetycznej kraju oraz ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.

    Program „Mój Prąd” nie tylko wspiera inwestycje w instalacje fotowoltaiczne, ale również w inne technologie, które umożliwiają magazynowanie i efektywne zarządzanie wytworzoną energią. Umożliwia to gospodarstwom domowym wykorzystywanie zgromadzonej energii nawet wtedy, gdy warunki pogodowe nie są korzystne do produkcji.

    „Dodatkowe 450 mln zł w 5. edycji #MójPrąd. Dotrzymujemy słowa i pomagamy tym, którzy podjęli działania na rzecz samodzielnego wytwarzania energii na własne potrzeby. Działamy, żeby zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne Polski” – podała Anna Moskwa na Twitterze.

    „Polacy pokochali energię odnawialną. Pomagamy finansowo w zainstalowaniu mikroinstalacji, szczególnie z magazynem energii w ramach programu +Mój Prąd+. Do tej pory łącznie wypłacono ponad 2 mld zł na ponad 470 tys. wniosków” – powiedziała Minister cytowana w komunikacie.
    „Program +Mój Prąd+ wspiera rozwój energetyki prosumenckiej”
    – podkreśliła.

    Wysokość dofinansowania zależy od rodzaju inwestycji i statusu wnioskodawcy. Program dostępny jest dla różnych grup osób, niezależnie od ich dochodów, co czyni go dostępnym dla większej liczby obywateli.

    Wysokość wsparcia finansowego zależy od rodzaju technologii i statusu wnioskodawcy. Maksymalna dotacja może wynieść do 58 tys. zł. Dzięki programowi „Mój Prąd”, Polska osiągnęła znaczący wzrost liczby prosumentów, czyli osób wytwarzających własną energię elektryczną i mogących przekazywać jej nadwyżki do sieci. To nie tylko przyczyniło się do zwiększenia wykorzystania energii odnawialnej, ale również obniżyło rachunki za energię dla uczestników programu.

    Wnioski można wysyłać do programu w określonych okresach, a dzięki elastycznemu podejściu i wsparciu finansowemu, coraz więcej gospodarstw decyduje się na inwestycje w technologie odnawialne, przyczyniając się do długoterminowej transformacji energetycznej Polski.

     

    Źródło: Energetyka 24
    Zdjęcie: PAP/Radek Pietruszka 

    #OZE #MójPrąd #Fotowoltaika #Magazynyenergii #Magazynyciepła #Pompyciepła #Kolektorysłoneczne #NFOŚiGW #Polska #Dofinansowanie

    Kategorie
    Elektromobilność

    Ministerstwo Infrastruktury prognozuje: 40 tys. punktów ładowania aut elektrycznych w Polsce już w 2025 roku

    Taka ambitna prognoza Sekretarza stanu jest reakcją na pytanie jednego z parlamentarzystów.

    W międzyczasie, portal rynekinfrastruktury.pl donosi, że poseł Jarosław Sachajko przyciągnął uwagę Ministerstwa Infrastruktury do faktu, że w Polsce działa jedynie 5,5 tysiąca stacji ładowania dla samochodów elektrycznych. W zestawieniu z Holandią (130 tys.) i Francją (100 tys.), nasz kraj ma jeszcze wiele do zrobienia, aby dogonić liderów w tym zakresie. Niemniej jednak, rzeczywista liczba stacji w tych krajach to już ponad 500 000 w Holandii i ponad 130 000 we Francji.

    W rzeczywistości stan z lipca 2023 roku prezentuje, że w Polsce działało 2 953 dostępnych publicznie stacji ładowania pojazdów elektrycznych (obejmujące łącznie 5 884 punkty). Z tego 32 proc. stanowiły szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), a 68 proc. to wolne ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy do 22 kW. W lipcu bieżącego roku uruchomiono 68 nowych publicznych stacji ładowania, co łącznie składa się na 175 punktów.

    Poseł zwraca uwagę na powolne tempo wzrostu liczby stacji ładowania w porównaniu do liczby nowych elektrycznych samochodów na drogach. W maju 2023 roku po polskich drogach jeździło już 76 683 elektrycznych samochodów osobowych. To dowodzi potrzeby przyspieszenia rozbudowy infrastruktury ładowania, aby wspierać rosnącą liczbę pojazdów elektrycznych i zachęcać do elektromobilności.

    Przyjęta prognoza ośmiokrotnego wzrostu ilości stacji ładowania do 2025 roku to ambitne wyzwanie. Osiągnięcie tego celu będzie wymagało współpracy z różnymi partnerami oraz inwestycji i działań ze strony władz w celu promocji elektromobilności i redukcji emisji CO2.

     

    Źródło: Otomoto

    #OZE #Elektromobilność #Stacjeładowania #Elektryk

    Kategorie
    OZE

    Pilotażowy projekt „Operatorzy w programie Czyste Powietrze”

    Najnowszy etap  programu „Czyste Powietrze” zakłada uruchomienie dodatkowej formy wsparcia w postaci pilotażowo wdrażanego projektu w województwie małopolskim – „Operatorzy w programie Czyste Powietrze”. Nowa forma wsparcia z udziałem Operatorów ma na celu zapewnienie wsparcia podczas udziału w programie począwszy od zwiększania świadomości ekologii i konieczności modernizacji nieefektywnych źródeł ciepła, aż po termomodernizacje.

    Zadaniem Operatorów będzie obsługa potencjalnych odbiorców programu kwalifikowanych do podwyższonego i najwyższego poziomu wsparcia finansowego. To właśnie oni będą odpowiedzialni za odnalezienie beneficjentów oraz zmotywowanie ich do skorzystania z programu „Czyste Powietrze”. Operator będzie zatem służył odbiorcy fachowym i kompleksowym doradztwem w zakresie wypełnienia i złożenia wniosku, przebiegu procesu inwestycji, a także rozliczenia przyznanej dotacji. Operator pomoże również przeprowadzić audyt energetyczny budynku oraz wybrać odpowiednie materiały, technologie i wykonawców. Odpowiedzialny będzie też za koordynację przedsięwzięcia, jego realizację w zgodzie z opracowanym harmonogramem oraz kompletowanie niezbędnej dokumentacji inwestycji.

    Powodzenie pilotażowej formy programu zależy od poziomu zainteresowania nim. W związku z tym NFOŚiGW zaprasza do udziału w konkursie na Operatorów przedsiębiorstwa i organizacje branżowe. Co więcej Operatorem może zostać również gmina, która nie podlega konkursowi, lecz   zgłasza swoje zainteresowanie poprzez dedykowane porozumienie z krakowskim WFOŚiGW.

     

    #OZE #dofinansowanie #CzystePowietrze #Kraków #środowisko #klimat

    Kategorie
    OZE

    97 proc. przychodów jako podatek na OZE

    Objęcie energetyki odnawialnej 97 proc. podatkiem to sposób państwa na uszczelnienie systemu gwarancji pochodzenia prądu. Poprawka do projektu zmiany ustawy Prawo energetyczne przewiduje nową metodę obliczania kwot, jakie zapłacą za sprzedaż zielonej energii producenci. Zatwierdzone w ubiegłym roku przepisy mają za zadanie ograniczyć zyski producentów ze sprzedaży energii i przekazanie ich na rzecz wypłacania rekompensat dla odbiorców poprzez tzw. Fundusz Wypłaty Różnic Ceny. Z przewidywań rządu wynikało, że taka praktyka pozwoli złagodzić skutki energetycznego kryzysu państwa.

    Ceny energii spadły i się ustabilizowały, jednak pomimo tego rząd znów modyfikuje przepisy dotyczące energii. Tym razem zmiany uderzą w rynek gwarancji pochodzenia energii odnawialnej. Zgodnie z autopoprawką z gigantycznego opodatkowania wyłączeni zostaną wytwórcy energii z instalacji o mocy nieprzekraczającej 1 MW. Warunkiem jest, że wytwórca ten będzie miał maksymalnie trzy takie jednostki, biogazownie, projekty demonstracyjne, a także prąd sprzedawany w kontraktach aukcyjnych.

    Jak twierdzą producenci zielonej energii przy pozostawaniu tak skrajnie małego przychodu wytwórcy energii z OZE zaprzestaną występowania o wydanie gwarancji pochodzenia. Koszt samej procedury uzyskania gwarancji w większości przypadków będzie nieopłacalny do poniesienia, co spowoduje, że na rynku pozostaną wyłącznie producenci o dużych wolumenach energii, a także podmioty posiadające już zawarte długoterminowe kontrakty sprzedaży wraz z gwarancjami. Przy tak niekorzystnych dla wytwórców przepisach i przy ograniczonej podaży gwarancji na terenie Polski międzynarodowe przedsiębiorstwa będą występować o certyfikaty w innych krajach, co przyniesie korzyści zamiast polskiemu to zagranicznemu kapitałowi.

     

    #OZE #energia #energetyka #przepisy #środowisko #klimat

    Kategorie
    Elektromobilność

    Największy na świecie elektryczny prom powstaje właśnie w Australii

    Bez wątpienia projekt budowy promu Incat Hull 096 jest przełomowym wydarzeniem w dziedzinie transportu morskiego i technologii ekologicznych. Australijska firma stoczniowa Incat Tasmania planuje stworzyć największy na świecie statek, który w całości będzie zasilany energią elektryczną. To wyjątkowe podejście do napędu morskich jednostek ma znaczący potencjał w redukcji emisji szkodliwych gazów i wpisuje się w globalne dążenia do zrównoważonego transportu.

    Incat Hull 096 będzie konstrukcją wyjątkową, ponieważ cały kadłub zostanie wykonany z lekkiego aluminium. To sprawi, że mimo swojej ogromnej wielkości, prom będzie cechował się niską masą własną, co przełoży się na oszczędność energii i większą efektywność. Wybór aluminium w procesie budowy podkreśla innowacyjność i zaawansowanie tego projektu.

    Najważniejszym elementem tego projektu jest jednak system magazynowania energii o pojemności 40 MWh. Ta ogromna instalacja akumulatorów umożliwi dłuższe trasy na zasilaniu elektrycznym oraz minimalizację emisji gazów cieplarnianych. Dzięki tej technologii prom będzie mógł zachować pełną prędkość nawet przy zerowych emisjach, co stanowi istotny krok w kierunku bardziej ekologicznego transportu morskiego.

    Prom będzie funkcjonować jako katamaran, który będzie przewoził zarówno pasażerów, jak i towary, na trasie między Argentyną a Urugwajem. Planowana pojemność statku to aż 2 100 pasażerów oraz 225 samochodów. To oznacza, że projekt ma potencjał przyczynienia się do poprawy dostępności transportu między tymi dwoma krajami, jednocześnie wprowadzając ekologiczne rozwiązania.

    Projekt Incat Hull 096 to bez wątpienia przykład, jak zaawansowane technologie mogą zostać wykorzystane w transporcie morskim, aby przyczynić się do ochrony środowiska i ograniczenia wpływu sektora transportowego na zmiany klimatu. Jego realizacja będzie miała potencjał zainspirować inne firmy stoczniowe do inwestowania w podobne innowacje, przyczyniając się do transformacji całego sektora morskiego w bardziej zrównoważonym kierunku.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Eleketromobilność

    Kategorie
    OZE

    PGE zmienia strategię i planuje odejście od węgla do 2030 roku

    PGE poinformował w komunikacie, że rada nadzorcza spółki zatwierdziła aktualizację Strategii Grupy PGE do 2030 roku.
    „Inwestycje realizowane w ramach Strategii mają być skupione na dekarbonizacji i elektryfikacji. Łączne nakłady inwestycyjne w latach 2024-2030 wyniosą ponad 125 mld złotych” – podała spółka w komunikacie.

    Zgodnie z nową strategią, PGE zamierza stopniowo zrezygnować z wykorzystywania węgla jako głównego źródła energii. Węgiel jest obecnie dominującym nośnikiem energetycznym w Polsce, jednak jego spalanie generuje znaczne ilości gazów cieplarnianych, przyczyniając się do wzrostu temperatury na Ziemi i innych negatywnych skutków dla środowiska. Przejście na bardziej ekologiczne źródła energii, takie jak wodór czy technologie zeroemisyjne, ma na celu ograniczenie tych skutków.

    W ramach strategii, PGE planuje również znaczące inwestycje w projekty związane z dekarbonizacją i elektryfikacją. Chociaż te inwestycje będą wymagały znacznych nakładów finansowych, spodziewane korzyści w postaci zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych oraz wzrostu dostaw czystej energii mogą przynieść długofalowe korzyści dla środowiska i gospodarki.

    Warto również podkreślić, że PGE zakłada zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii w swoim miksie energetycznym. Plan dostarczania 85 proc. zielonej energii dla kolei do 2030 roku oraz rozbudowa instalacji fotowoltaicznych to tylko przykłady działań, które mają przyczynić się do zwiększenia udziału energii odnawialnej w dostawach energii.

    Magazyny energii będą również ważnym elementem strategii. Wykorzystanie magazynów bateryjnych oraz elektrowni szczytowo-pompowych pozwoli na składowanie nadmiarowej energii w okresach wysokiego wytwarzania i oddawanie jej do sieci w okresach większego zapotrzebowania, co może przyczynić się do bardziej efektywnego wykorzystania odnawialnych źródeł energii.

    Wprowadzenie elektrolizerów i produkcji wodoru to kolejny krok w kierunku zrównoważonego rozwoju energetycznego. Wodór może być wykorzystywany jako nośnik energii, szczególnie w sektorach trudnych do elektryfikacji, co ma potencjał do długotrwałego przechowywania energii odnawialnej i zmniejszenia emisji.

    Jednakże sukces realizacji tej zaktualizowanej strategii będzie wymagał współpracy różnych sektorów gospodarki, rządu, społeczeństwa i innych podmiotów. Transformacja energetyczna to zadanie wymagające zaangażowania wszystkich zainteresowanych stron, aby wspólnie osiągnąć cele związane z ochroną środowiska i tworzeniem bardziej zrównoważonej przyszłości energetycznej dla Polski.

     

    Źródło: PAP

    #OZE #PGE #Fotowoltaika #Magazynyenergii

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Czy pompa ciepła jest opłacalna w praktyce? Poznaj zalety i wady instalacji

    Jakie są główne zalety ekonomiczne związane z instalacją pompy ciepła w porównaniu do tradycyjnych systemów ogrzewania?

    Pompy ciepła w porównaniu do tradycyjnych systemów ogrzewania pozwalają na dużą redukcję kosztów ogrzewania gdy połączymy ją z własną instalacją fotowoltaiczną. Pompy są praktycznie bezobsługowe, co pozwala nam wykorzystać zaoszczędzony czas na inne ważniejsze lub przyjemniejsze sprawy. Do tego sama pompa ciepła pozwala nam zaoszczędzić miejsce w samej kotłowni oraz miejsce składowania opału, które po montażu pompy można zagospodarować w zupełnie innym celu.

     

    Jak długo zazwyczaj trwa okres zwrotu inwestycji w przypadku instalacji pompy ciepła?

    Każdy przypadek jest inny, ceny opału i energii elektrycznej zmieniają się bardzo dynamicznie z jednym trendem, że wszystko staje się coraz droższe. Trzeba też brać pod uwagę, że nie mówimy tu o samym urządzeniu, ponieważ wraz z pompą modernizuje się całą kotłownię. Obecnie zakładamy, że średni zwrot instalacji pompy ciepła wynosi około 7 do 10 lat bez uwzględniania żadnych dofinansowań, których mamy obecnie mnóstwo i pozwalają one skrócić okres zwrotu instalacji nawet o połowę. Nikt natomiast nie bierze jeszcze pod uwagę naszego własnego czasu i wygody, który dla każdego mają indywidualną wartość.

     

    Czy pompa ciepła może być efektywna w regionach o ekstremalnych warunkach klimatycznych, takich jak bardzo niskie temperatury zimą?

    Technologia ta w ostatnich latach rozwinęła się tak mocno, że mamy już pompy, które potrafią pracować w bardzo ekstremalnych temperaturach na poziomie nawet -28’C i generować temperaturę wody ogrzewanej na poziomie 65’C. Producenci stosują różne technologie, które dodatkowo zwiększają współczynnik COP urządzeń, co pozwala uzyskiwać jeszcze więcej ciepła przy niższym zapotrzebowaniu na energię elektryczną. Oczywiście każde urządzenie ma swoje granice i każda pompa ciepła wyposażona jest w dodatkowe źródło ciepła, najczęściej jest to grzałka elektryczna, która w niskich temperaturach wspomaga pompę. Ostatecznie przy bardzo ekstremalnie niskich temperaturach stosuje się pompy gruntowe, dla których niskie temperatury powietrza nie mają znaczenia, ponieważ czerpiemy energię z ziemi na takiej głębokości, że zmiany temperatur praktycznie nie występują.

     

    Czy pompa ciepła może być integrowana z istniejącymi systemami grzewczymi, takimi jak piece gazowe lub olejowe?

    Jak najbardziej pompa ciepła może być zintegrowana z innymi systemami grzewczymi i sam mam takie instalacje u swoich klientów. Dla każdej pompy ciepła źródłem biwalentnym/szczytowym jest grzałka elektryczna, którą śmiało można zastąpić piecem gazowym lub innym źródłem, które jest już na tyle rozbudowane, że pozwala na komunikację i sterowanie tym drugim źródłem przez pompę ciepła i to pompa ciepła decyduje kiedy to drugie źródło uruchomi. Nic nie stoi na przeszkodzie żeby również ta współpraca odbywała się ręcznie, gdy dodatkowe źródło nie pozwala na rozwiązania automatyczne.

     

    Czy może Pan podać przykłady oszczędności finansowych, jakie Wasi klienci osiągają, po zdecydowaniu się na pompę ciepła zamiast na inne źródła ciepła?

    Mam klienta, który co roku spalał w swoim domu około 4 tony węgla i zużywał około 2 500kWh energii elektrycznej. Obecnie koszt ogrzewania i zasilania domu wyniósłby go rocznie około 7 000 zł, a dzięki pompie ciepła i fotowoltaice rocznie te koszty spadły do około 1 000 zł. W tej kwocie zawiera się również jeden coroczny przegląd instalacji pompy ciepła.

    Takich przykładów mam wiele. Obecnie średnio przy wymianie źródła ciepła i montażu instalacji fotowoltaicznej moi klienci zyskują około 60-70 proc. zmniejszenia kosztów ogrzewania i zasilania domu.

     

    Czy istnieją sytuacje, w których instalacja pompy ciepła może nie być najlepszym wyborem ekonomicznym? Jakie mogą być alternatywne rozwiązania w takich przypadkach?

    Takie sytuacje zdarzają się bardzo rzadko i zazwyczaj jest to spowodowane tym, że obecne źródło ciepła nie generuje u klienta prawie żadnych kosztów prócz poświęconego czasu. W takich przypadkach proponowanie innych rozwiązań również z punktu ekonomicznego jest dla takiego klienta nieopłacalne. Inne przypadki to takie, gdy dany budynek jest użytkowany bardzo rzadko i ogrzewanie jest potrzebne kilka godzin w tygodniu lub tylko w wybranym pomieszczeniu. W takich przypadkach ogrzewanie pompą, czy innym centralnym systemem grzewczym można zastąpić pompami powietrze-powietrze. Są to klimatyzatory lub promienniki podczerwone, które ogrzewają budynek lub pomieszczenie tylko wtedy, gdy tego potrzebujemy. Powoduje to oszczędność z tego powodu, że nie potrzebujemy ogrzewać całego budynku przez cały czas.

     

    Czy może Pan podać przykład jakiegoś Waszego projektu, w którym instalacja pompy ciepła przyniosła znaczące korzyści ekonomiczne i środowiskowe?

    Jednym z przykładów jest hotel, w którym ogrzewanie samej ciepłej wody gazem kosztowało miesięcznie około 15 000 zł, a po zamianie na pompę ciepła bez użycia fotowoltaiki te koszty udało się zredukować o połowę.

    W ostatnim czasie budujemy kaskady pomp w kilku gminach gdzie szkoły, urzędy gminy i świetlice były ogrzewane starymi piecami o wysokiej emisyjności. Teraz natomiast posiadają pompy, które nie emitują szkodliwych substancji do atmosfery, a dodatkowo większość tych instalacji pomp ciepła jest wspieranych przez fotowoltaikę, co zwiększa ekologiczną produkcję. Jest to też ogromny plus dla gminy, która korzysta z ekologicznych źródeł. Jest to dla nich duża promocja, a także oszczędność w postaci dużo niższych kosztów ogrzewania.

     

    Dziękuję za rozmowę.

    Kategorie
    Magazyny energii

    Na polskim rynku działa coraz więcej magazynów energii. Czy zostaną pobite kolejne rekordy?

    Magazyny energii są kluczowe w kontekście transformacji energetycznej, szczególnie w systemach opartych na odnawialnych źródłach energii. Te instalacje są niezbędne, aby skompensować szczytową produkcję energii z OZE, która często przypada na godziny, gdy popyt na energię jest mniejszy. Brak odpowiedniej infrastruktury magazynowej prowadzi do marnowania nadwyżek energii i konieczności uruchamiania konwencjonalnych źródeł podczas szczytowego zapotrzebowania wieczorem. Właśnie dlatego inwestycje w magazyny energii i modernizację sieci są nieodłącznym elementem efektywnego wykorzystania energii ze źródeł odnawialnych.

    Widać, że rosnące zainteresowanie aukcjami świadczy o pozytywnym nastawieniu firm w Polsce do inwestycji w magazynowanie energii. Warto jednak zauważyć, że proces ten przebiega stosunkowo wolno. Problemy związane z brakiem odpowiednich regulacji i dostępnych dofinansowań dla magazynów energii dla indywidualnych producentów energii (prosumenci) utrudniają rozwój tej dziedziny.

    Pierwsze aukcje mocy dla magazynów energii odbyły się stosunkowo niedawno, a wzięły w nich udział różne firmy, osiągając znaczące kontrakty mocy. Warto również zauważyć, że oprócz magazynów opartych na bateriach, istnieją także elektrownie szczytowo-pompowe, które od lat funkcjonują w Polsce. Te instalacje, wykorzystując spadający poziom wody, konwertują energię potencjalną na elektryczną, co stanowi inną formę magazynowania energii.

    Wnioskiem jest to, że rozwój magazynowania energii w Polsce ma kluczowe znaczenie dla skutecznego wykorzystania odnawialnych źródeł energii oraz efektywnej pracy całego systemu energetycznego. Aby przyspieszyć ten proces, potrzebne są odpowiednie regulacje i wsparcie finansowe dla inwestorów, a także rozwój różnych technologii magazynowania, włącznie z elektrowniami szczytowo-pompowymi.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Magazynyenergii #Polska

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Producent piwa wyda 25 milionów funtów na inwestycję w pompy ciepła

    W realizacji tego celu firma postanowiła zainstalować nowoczesne pompy ciepła w swoim zakładzie, który rocznie wytwarza ponad 700 mln litrów piwa różnych marek, w tym Heineken, Birra Moretti i Foster’s, a towarzyszące temu procesy produkcyjne generują duże ilości emisji gazów cieplarnianych. Pompy ciepła będą działać na zasadzie wykorzystania energii cieplnej z odnawialnych źródeł, co pozwoli nie tylko na obniżenie emisji, ale również na redukcję zużycia gazu.

    Nowe urządzenia będą dostarczać energię cieplną do różnych etapów wytwarzania piwa, takich jak zacieranie, pasteryzacja, mycie beczek oraz pakowanie. Co istotne, pompy ciepła będą napędzane energią elektryczną z odnawialnych źródeł, co przyczyni się do znaczącego zmniejszenia emisji dwutlenku węgla.

    Projekt inwestycji o wartości 25 mln funtów obejmuje również dotację w wysokości 3,7 mln funtów od Departamentu Bezpieczeństwa Energetycznego i Net Zero. Prace obejmą instalację nowych technologii przechwytywania ciepła, w tym wykorzystanie energii cieplnej z jednostek chłodniczych na terenie fabryki. Planuje się, że cały system zostanie uruchomiony do końca 2024 roku.

    Heineken ma ambitny cel osiągnięcia zerowych emisji we wszystkich swoich zakładach do 2030 roku, co jest zgodne z ogólnym planem miasta Manchester, mającego osiągnąć zeroemisyjność do 2038 roku. Ta inwestycja to ważny krok w kierunku bardziej ekologicznej produkcji piwa i zmniejszenia negatywnego wpływu na środowisko.

    Inicjatywa Heineken jest kolejnym przykładem, jak kluczowe przedsiębiorstwa dążą do wprowadzenia bardziej ekologicznych praktyk w swoich operacjach. Ponadto jest to przykład tego, że technologie odnawialnych źródeł, w tym pompy ciepła mogą mieć swoje zastosowanie w bardzo różnych branżach.

     

    Źródło: gramwzielone.pl

    #OZE #Pompyciepła #Heineken

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Farma fotowoltaiczna instalowana przez roboty!

    Niemal każdy miał okazję porozmawiać przez telefon z wirtualnym konsultantem, który zamiast człowiekiem okazał się botem. To idealny przykład tego jak technologia zdominowała rynek, zastępując człowieka komputerem. Podobny sposób automatyzacji wprowadzają dwie amerykańskie firmy, które postanowiły wykorzystać robota do instalowania farm fotowoltaicznych.

    Pierwsze z przedsiębiorstw to Terabase Energy. Firma ta w drugiej połowie lipca ogłosiła, że uzyskała 25 milionów dolarów wsparcia na opracowanie i komercjalizację swojego projektu o nazwie Terafab. Technologia ta przewiduje połączenie całego łańcucha budowy farmy fotowoltaicznej, a także jest wyposażony w system zarządzania zaopatrzeniem. Rozwiązanie przewiduje zarządzanie bezprzewodowym centrum dowodzenia  bezpośrednio z miejsca lokalizacji inwestycji, jak również automatyczną linią montażową i instalacyjnymi pojazdami. W ten sposób wydajność budowy w ciągu doby jest podnoszona do maksimum, a przedsięwzięcie realizowane jest znacznie szybciej. Jak twierdzi producent każdy Terafab może zainstalować w ciągu roku instalację fotowoltaiczną o mocy 1 GW. W maju bieżącego roku firma otworzyła fabrykę w Kalifornii na potrzeby produkcji swojego rozwiązania.

    Sarcos jest kolejną firmą posiadającą pionierski projekt zautomatyzowanego systemu do instalacji farm fotowoltaicznych. Przedsiębiorstwo zawarło umowę na współpracę przy projekcie z firmą Blattner Company. Prezentowane rozwiązanie opiera się na mobilnej platformie posiadającej ramie robota, które wspomagając pracowników budowy montuje panele fotowoltaiczne na konstrukcji.

    Technologie pomimo tego samego celu, czyli automatyzacji procesu budowy farm fotowoltaicznych znacznie się różnią. Oba rozwiązania jednak z pewnością stanowią wsparcie dla monterów, a także nie są w stanie zupełnie zastąpić człowieka w pracach budowlanych.

     

    #OZE #PV #fotowoltaika #robot #automatyzacja #przyszłość #technologia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Niestandardowa lokalizacja PV, czyli fotowoltaika na drzewach

    Bay South to część rozległej atrakcji turystycznej Singapuru zwanej Gardens by the Bay. Ten niestandardowy ogród botaniczny stanowi element planu stworzenia nowej dzielnicy w obrębie Marina Bay w architekturze zielonego miasta. Ogród słynie z od 25 – cio do nawet 50 – cio metrowych surrealistycznych obiektów przypominających drzewa. Budowle pełnią role estetyczną, ale i zapewniają cień w ciągu słonecznych, zaś nocą urządzają pokazy świetlne dla turystów.

    Każde z drzew to stalowa konstrukcja, oplatana przez tropikalne kwiaty oraz paprocie pochodzące z różnych części świata. Rozpiętość korony drzewa jest zdolna do modyfikacji i dostosowywana do aktualnej potrzeby zacienienia fauny i flory.

    Na najwyższym spośród drzew zlokalizowano punkt widokowy. Ponadto korona drzewa wyposażona została w 68 głośników, które zapewniają turystom oprawę muzyczną pokazów. Wewnątrz Supertree żyją tysiące roślin. Drzewa służą również jako kanały wentylacyjne i gromadzą deszczówkę na potrzeby podlewania.

    Pośród drzew 11 z nich to także elektrownie odnawialnej energii. Wyposażone w systemy BIPV Supertree wytwarzają prąd na potrzeby zasilania ogrodu botanicznego, szczególnie podczas nocnych pokazów świetlnych. Singapurski ekosystem posiada także odrębny blok energetyczny, w którym ogromna turbina parowa zasilana jest poprzez organiczne odpady. Produkowana w ten sposób energia zużywana jest na potrzeby klimatyzowania ogrodu.

    Nieszablonowy ekosystem wciąż jest w budowie o kolejne etapy inwestycji. Zgodnie z założeniami zwiedzający ogród w przyszłości będą mogli w tym miejscu poznać obszary o tematyce chińskiej, malijskiej, czy indyjskiej.

     

    #OZE #środowisko #ekologia #technologia #klimat #innowacje

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Holenderscy naukowcy wzmacniają sprawność PV poprzez zielone dachy

    W dobie postępujących i odczuwalnych zmian klimatycznych odpowiednie zagospodarowanie przestrzenne i maksymalnie szybkie zastąpienie tradycyjnych procesów bardziej ekologicznymi jest niezwykle istotne. Ograniczanie zanieczyszczeń powietrza, oszczędzanie wody i wykorzystywanie deszczówki, czy zielona transformacja energetyczna to obecne cele samorządów. Powszechne stały się instalacje fotowoltaiczne na dachach budynków, a naukowcy z Holandii zalecają wyposażenie ich dodatkowo w rośliny tworząc tzw. zielone dachy.

    Zdaniem holenderskich badaczy z Water Research Institute systemy BGR w efektywny sposób umożliwią schładzanie instalacji fotowoltaicznych. To rozwiązanie to nazywane często zielonymi dachami, które są porośnięte roślinami. Dzięki wykorzystaniu przez nie ewapotranspiracji chłodzone jest najbliższe otoczenie roślin, w tym zamontowane tuż obok ogniwa. Na skutek obniżenia temperatury modułów fotowoltaicznych wzrasta wydajność instalacji.

    Naukowcy z Holandii postanowili zbadać wpływ roślin na wydajność systemu PV. W tym celu przeprowadzili testy dwóch systemów fotowoltaicznych, zamieszczonych na podobnych budynkach mieszkalnych zlokalizowanych w Amsterdamie. Jeden z nich został wyposażony w tzw. system mokrego dachu, który uwzględniał rośliny i gleby występujące na terenach podmokłych. Ponadto ze względów ekologicznych system nawadniający wykorzystywał wodę pochodzącą z pryszniców oraz dołączono system rotacji deszczówki. Drugi dach pozostał wyposażony jedynie w moduły PV zamontowane na bitumicznym pokryciu.

    Przeprowadzone badania wykazały, że gdy temperatura zewnętrzna wzrosła powyżej 10° C system PV zlokalizowany na dachy BGR funkcjonował z wyższą wydajnością. Różnica ta przy wysokim natężeniu promieniowania słonecznego wyniosła nawet 4,4 proc.

    Naukowcy podkreślają, że ich teoria wymaga dodatkowych testów, które pozwolą ocenić wpływ dodatkowych czynników, jak wiatr, czy wysokość na jakiej zamontowano moduły, a także rodzaj roślinności. Mimo to badania wykazały, że z pewnością zielone dachy tworzą warunki sprzyjające nie tylko instalacji fotowoltaicznym, ale i pozwalają ulepszyć bilans wodny budynku i dodają walorów estetycznych.

     

    #OZE #środowisko #klimat #fotowoltaika #PV #energia #ekologia

    Kategorie
    OZE

    Polska punktem granicznym w odcinaniu Estonii od sieci rosyjskich

    Andrus Durejko – Prezes Eesti Energia ogłosił, że Estonia dąży do uzyskania 100 proc. energii z odnawialnych źródeł do 2030 roku. Ten ambitny cel oznacza konieczność znacznego zwiększenia inwestycji w Odnawialne Źródła Energii w celu zastąpienia tradycyjnych źródeł energii.

    Obecnie Estonia jest nadal uzależniona od rosyjskiego systemu energetycznego. Celem kraju jest definitywne oderwanie się od tej zależności poprzez przekształcenie swojego systemu energetycznego na bardziej niezależny i zgodny z europejskimi standardami. Estonia, Litwa i Łotwa planują przełączenie się na europejski system energetyczny, a Polska będzie punktem granicznym tej transformacji. Aby osiągnąć niezależność energetyczną i przejść na europejski system energetyczny, Estonia będzie musiała dokonać znacznych inwestycji w infrastrukturę energetyczną. Synchronizacja z polską siecią wymagać będzie rozbudowy i modernizacji istniejących struktur.

    W związku z transformacją energetyczną i zmianami w sposobach pozyskiwania energii, magazynowanie energii staje się kluczowym elementem. Inwestycje w magazyny energii pozwalają na przechowywanie energii w celu jej wykorzystania wtedy, gdy jest najbardziej potrzebna lub gdy ceny energii są niższe.

    Ponadto wzrost cen energii w poprzednich latach skłonił wielu konsumentów w Estonii do zmiany nawyków. Wielu zaczęło inwestować w własne instalacje fotowoltaiczne oraz systemy magazynowania energii, aby móc korzystać z energii w bardziej opłacalnych momentach.

    Eesti Energia to największy koncern energetyczny w Estonii. Firma skupia się na transformacji swojego portfela energetycznego w kierunku Odnawialnych Źródeł Energii. Jest także zaangażowana w wydobycie i przetwarzanie łupków bitumicznych.

     

    Źródło: energia.rp.pl

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Magazynyenergii #Polska #Estonia #Energetyka

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Rząd ogłasza sukces grantów OZE. Jak dużym zainteresowaniem cieszy się fotowoltaika na blokach?

    Do tej pory spłynęło ponad 2 400 wniosków oraz przyznano 1 256 grantów OZE.

    Program Grant OZE okazał się instrumentem bardzo popularnym wśród właścicieli i zarządców budynków wielorodzinnych. Od uruchomienia naboru na początku lutego do 20 sierpnia br., do odpowiedzialnego za przyznawanie grantów Banku Gospodarstwa Krajowego, złożono 2 403 wniosków opiewających na wsparcie w wysokości 147,45 mln zł. Całkowity koszt inwestycji to prawie 350 mln zł.

    Przyznano 1 256 grantów, a kwota wsparcia to ponad 67 mln zł, całkowity koszt to 154,68 mln zł, co przekłada się na poprawę efektywności energetycznej 86,8 tys. mieszkań. „Grant OZE” jest finansowany ze środków KPO, prefinansowanych przez PFR.

     

    Korzyści finansowe

    Jednym z głównych założeń programu jest wsparcie finansowe na poziomie 50% proc. kosztów inwestycji w instalacje fotowoltaiczne. To znacząco skraca okres zwrotu inwestycji i sprawia, że panele fotowoltaiczne stają się opłacalnym rozwiązaniem. Dzięki zainstalowanym panelom, budynki mogą produkować własną energię elektryczną, co przekłada się na mniejsze koszty eksploatacji, a także na możliwość generowania nadwyżki energii, którą można sprzedawać.

     

    Wspólnoty energetyczne

    Program „Grant OZE” promuje ideę wspólnot energetycznych, gdzie mieszkańcy i właściciele budynków wspólnie produkują, zarządzają i korzystają z energii elektrycznej z odnawialnych źródeł. Wspólnoty energetyczne przyczyniają się do większej niezależności energetycznej i umożliwiają lokalnym społecznościom czerpanie korzyści z własnych zasobów energii.

     

    Prosumenci lokatorscy

    Program umożliwia wprowadzenie koncepcji „prosumenta lokatorskiego.” To oznacza, że nadwyżka wyprodukowanej energii elektrycznej może zostać sprzedana, co generuje dodatkowe dochody dla spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych. Te środki można przeznaczyć na różne cele, w tym na obniżenie opłat za energię dla mieszkańców.

     

    Zmniejszenie ubóstwa energetycznego

    Wysokie ceny energii mogą prowadzić do ubóstwa energetycznego, czyli sytuacji, w której osoby lub gospodarstwa domowe mają trudności w opłacaniu rachunków za energię. Program OZE przyczynia się do zmniejszenia tych kosztów, co może pomóc w zapobieganiu problemom związanym z ubóstwem energetycznym.

    Sukces programu „Grant OZE” jest przykładem efektywnych działań na rzecz transformacji energetycznej i osiągnięcia zrównoważonego rozwoju. Inicjatywa ta łączy korzyści finansowe, ekologiczne i społeczne, przyczyniając się zarówno do poprawy jakości życia mieszkańców, jak i do ochrony środowiska naturalnego.

     

    Źródło: gov.pl

    #OZE #PV #Fotowoltaika #Fotowoltaikawbloku #GrantOZE #Dofinansowanie

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Grupa Enea nabyła dwie nowe farmy fotowoltaiczne o łącznej mocy 12 MW

    Pierwsza z farm o imponującej mocy 10 MW znajduje się w malowniczym Tarnowie w województwie dolnośląskim. Jej lokalizacja w gm. Ząbkowice Śląskie stawia ją w centrum inicjatyw związanych z transformacją energetyczną regionu. Z kolei druga farma o mocy 2 MW usytuowana jest w Tykocinie w województwie podlaskim, konkretnie w miejscowości Kapice-Lipniki. To istotny wkład w rozwój odnawialnych źródeł energii w tej części kraju.

    Inwestycje te wpisują się w ramy Strategii Rozwoju Grupy Enea, której głównym filarem jest „Zielona zmiana Enei”. Grupa postawiła sobie za cel transformację swojego portfolio energetycznego, koncentrując się na zwiększaniu mocy zainstalowanych w odnawialnych źródłach energii. W ciągu zaledwie 1,5 roku firma planuje osiągnąć aż 1 GW mocy zainstalowanych w OZE, obejmując zarówno budowę nowych instalacji, jak i zakup istniejących. Ponadto do 2024 roku Grupa Enea ma zamiar zgromadzić projekty o łącznej mocy około 800 MW, które posiadają już pozwolenia na budowę.

    „Rozwój odnawialnych mocy wytwórczych jest jednym z najważniejszych zadań, jakie w najbliższych latach będzie realizować Grupa Enea. Zamierzamy nie tylko budować nowe instalacje fotowoltaiczne, ale będziemy także kupować te już istniejące. Tylko w ciągu 1,5 roku planujemy zwiększyć nasz potencjał mocy zainstalowanych w odnawialnych źródłach energii do 1 GW. Spółki celowe Grupy realizują kolejne projekty na dodatkowe kilkaset MW zielonej energii. W 2024 r. będziemy dysponować projektami na ok. 800 MW z wydanymi pozwoleniami na budowę” – powiedział Lech Żak – Wiceprezes Enei ds. strategii i rozwoju.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #Enea #Inwestycja #FarmaPV #Farmafotowoltaiczna

    Kategorie
    OZE

    NFOŚiGW przekaże ponad 13 mln złotych na budowę ogólnodostępnej stacji tankowania wodoru

    Projekt wpisuje się w program „Wsparcie infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych i infrastruktury tankowania wodoru” mający na celu stworzenie ogólnokrajowej sieci stacji ładowania pojazdów elektrycznych i tankowania wodoru.

    Stacja tankowania wodoru będzie wyposażona w trzy dystrybutory umożliwiające tankowanie różnego rodzaju pojazdów, w tym samochodów osobowych, ciężarowych, autobusów i wózków widłowych. Dostępne będą punkty tankowania o ciśnieniu 700 bar oraz dwa o ciśnieniu 350 bar. Z kolei maksymalna dzienna możliwość tankowania wyniesie 1 200 kg wodoru.

    Cała infrastruktura opierać się będzie na wodorze produkowanym poprzez elektrolizę, czyli proces rozdzielenia wody na wodór i tlen przy wykorzystaniu energii elektrycznej. Planowany elektrolizer o mocy 5 MW ma wytworzyć około 720 000 kg wodoru rocznie. Nadmiar produkcji wodoru będzie magazynowany na potrzeby stacji tankowania.

    „Wspierając budowę stacji tankowania wodoru tworzymy wygodną i dostępną alternatywę dla tradycyjnych źródeł energii. Stacje umożliwiają użytkownikom łatwe i wydajne tankowanie wodoru, dając impuls rozwojowi pojazdów napędzanych tą technologią. Dofinansowanie takich inicjatyw jest nie tylko inwestycją w przyszłość, ale także oznaką odpowiedzialności za środowisko i przyszłe pokolenia. Przedsięwzięcie przyniesie korzyści ekologiczne, ale również stworzy nowe miejsca pracy i pobudzi innowacje w sektorze energetycznym” – mówi Artur Michalski – Wiceprezes Zarządu NFOŚiGW

    Umowa na realizację projektu została podpisana we wtorek, 22 sierpnia 2023 roku pomiędzy NFOŚiGW a firmą Promet-Plast Spółka Cywilna. Inwestycja ma być zakończona do 31 marca 2025 roku, przyczyniając się do ekologicznego rozwoju i nowoczesnej infrastruktury transportowej.

     

    #OZE #Wodór #Ekologia

    Kategorie
    OZE

    Inwestycja w niezależność i ekologię – odkryj atuty koncepcji samowystarczalności energetycznej w praktyce

    Jakie są najważniejsze kryteria, którymi kierują się klienci decydujący się na inwestycje w samowystarczalność energetyczną? Czy są pewne trendy wśród ich oczekiwań?

    Obecnie obserwujemy tendencję do coraz częstszych inwestycji w samowystarczalność energetyczną przez firmy. Spowodowane jest to nie tylko czynnikami inwestycyjno-biznesowymi, z czym mieliśmy do czynienia do tej pory. W ostatnim czasie również zmiany w systemie raportowania ESG powodują, że coraz więcej firm przywiązuje uwagę do poziomu śladu węglowego oraz stopnia swojej samowystarczalności.

     

    Czy istnieją regiony lub warunki geograficzne, które są szczególnie korzystne dla wdrożenia konkretnych technologii OZE? Jakie są kluczowe czynniki wpływające na wybór odpowiednich technologii w danej lokalizacji?

    W przypadku instalacji fotowoltaicznych na dachach najistotniejszy jest wymóg względem strefy południa, a także otoczenie geograficzne, które nie powodowałoby zacienienia modułów.
    Z kolei w przypadku miksu energetycznego, dążąc do samowystarczalności energetycznej nie możemy mówić tylko o instalacjach fotowoltaicznych, ale również o elektrowniach wiatrowych. Dla tego źródła kluczowe są lokalne zasoby wiatru, które na danym terenie będą decydowały o stopie zwrotu z takiej inwestycji.

    Wyborowi technologii w danej lokalizacji służą różnego rodzaju opracowania czy koncepcje dążenia do samowystarczalności energetycznej, które indywidualnie przygotowujemy dla każdego naszego klienta. W ramach takiego opracowania rozpatrujemy, która technologia w największym stopniu przyczyni się do zwiększenia współczynnika samowystarczalności energetycznej.

     

    W jaki sposób monitorujecie i oceniacie efektywność działania instalacji opartych na odnawialnych źródłach energii? Czy istnieją przykłady Waszych projektów, w których samowystarczalność energetyczna przyczyniła się do znacznego obniżenia kosztów operacyjnych lub energii elektrycznej?

    W przypadku monitorowania i oceniania efektywności, korzystamy ze specjalnych systemów IT, które pomagają nam w połączeniu ze stacjami pogodowymi. Pozwala nam to ocenić skuteczność działania danej instalacji oraz monitorować ją wręcz na bieżąco u naszego klienta. Tego typu technologie pozwalają nam również na sprawdzanie sprawności instalacji fotowoltaicznych w przypadku łańcucha połączenia paneli, co przyspiesza i ułatwia prace serwisowe.

    Jeśli chodzi o przykład jednego z naszych projektów, to obecnie jesteśmy na etapie założenia pierwszej w województwie świętokrzyskim spółdzielni energetycznej, którą tworzymy w oparciu o koncepcję przygotowywaną dla naszego klienta. Dzięki temu działaniu nasz klient będzie oszczędzał ok. 135 tys. zł rocznie, co łącznie przekłada się na 31% spadku kosztów na obiektach, które wchodzą w skład spółdzielni energetycznej.

     

    Jaką rolę pełnią obecnie magazyny energii w kontekście samowystarczalności energetycznej?

    Magazyny energii pozwalają przede wszystkim na zwiększenie korzyści z odnawialnych źródeł energii i zwiększenie poziomu auto konsumpcji. Ponadto pozwalają one na wykorzystanie energii w godzinach, w których osoba nie mogłaby bezpośrednio wykorzystywać energii posiadanych źródeł OZE. Dzięki temu możemy mówić o pełnym zarządzaniu energią, nie tylko w kontekście korzystania z OZE, ale również w kontekście zarządzania energią w danej firmie czy zakładzie. Dodatkowo dzięki magazynowi energii możemy obniżyć koszty części opłat stałych, w tym przede wszystkim opłaty mocowej, ponieważ chwilowe pobory energii będą miały bardziej wypłaszczony charakter.

     

    W jaki sposób regulacje rządowe i przepisy dotyczące energii odnawialnej wpływają na procesy inwestycyjne i wdrażanie samowystarczalności energetycznej? Czy widzicie zmiany w tym obszarze?

    Osobiście uważam, że inwestorom najbardziej służyłaby większa stabilność regulacji prawnych, które w ostatnim czasie dość dynamicznie się zmieniają.
    Natomiast nowelizacja ustawy UC99, która obecnie czeka na podpis prezydenta wprowadza szereg rozwiązań, które docelowo umożliwią podmiotom funkcjonowanie w ramach klastrów energii dla korzystania z ulg w opłatach dystrybucyjnych przysługującym członkom klastra. Z perspektywy wykonawcy OZE mamy nadzieję, że dzięki temu procesy inwestycyjne w ramach lokalnych społeczności energetycznych nabiorą szybszego tempa.

     

    Jakie są potencjalne zagrożenia dla inwestycji w samowystarczalność energetyczną, takie jak zmiany regulacyjne, technologiczne czy rynkowe?

    W zakresie zagrożeń inwestycji przede wszystkim możemy wyróżnić niestabilność cen energii na rynku, co utrudnia kalkulowanie okresu zwrotu z inwestycji dla danego klienta. Nie ma ryzyka, że inwestycje się nie zwrócą, aczkolwiek w związku z niestabilnością cen ciężko jest szczegółowo określić okres zwrotu z inwestycji.

    Natomiast regulacje prawne obecnie kierują się w stronę lokalnych społeczności energetycznych i są to dla inwestorów bezpieczniejsze kierunki, które z większym prawdopodobieństwem będą premiowane na rynku w najbliższym czasie.

     

    Dziękuję za rozmowę.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Panele fotowoltaiczne składane jak origami, czyli kolejne innowacyjne pomysły Włochów

    Przedstawione panele dostępne są w dwóch wariantach tj. 330 W i 500 W mocy. Mają niewielką wagę, ponieważ tylko 9 kg i są wyposażone w monokrystaliczne ogniwa krzemowe, co gwarantuje sprawność na poziomie 23,4 proc.

    Levante podkreśla, że składane moduły to doskonałe rozwiązanie dla osób podróżujących, gdzie brak stałego źródła energii. Te przenośne panele mogą być wygodnie przewożone w samochodzie i wykorzystywane z przenośnym generatorem prądu lub kontrolerem do ładowania pojazdów elektrycznych. Można je także zabrać na łódź, zapewniając zasilanie w odległych miejscach.

    Dzięki elastycznemu połączeniu szeregowemu lub równoległemu, użytkownicy mogą dostosowywać moc wyjściową do swoich potrzeb. Składane panele są znacznie lżejsze i bardziej kompaktowe od tradycyjnych modeli, co czyni je bardziej praktycznymi w wielu sytuacjach.

    Origami

    Korzyści płynące z tych składanych paneli są różnorodne. Możliwość dostosowania mocy wyjściowej poprzez łączenie szeregowo lub równolegle pozwala na elastyczne dostosowanie do indywidualnych potrzeb.

    Choć na rynku istnieje już wiele firm oferujących składane moduły fotowoltaiczne, sukces Levante może wskazywać na przyszły rozwój tej technologii. Wprowadzanie innowacyjnych rozwiązań, które łączą wydajność, przenośność i łatwość użytkowania, może przyczynić się do coraz szerszego stosowania energii słonecznej jako źródła zrównoważonej energii.

    Odnawialne źródła energii, takie jak energia słoneczna, stanowią istotny filar przyszłego krajobrazu energetycznego. Składane moduły fotowoltaiczne Levante stanowią jedno z ciekawych rozwiązań, które mogą wpłynąć na zwiększenie dostępności i wykorzystania tej ekologicznej formy energii w różnych obszarach życia.

     

    Źródło: pv-magazine.com

    Zdjęcie: Levante

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Innowacja

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Tauron rusza z kontrolami fotowoltaiki w domach!

    Spółka Tauron Dystrybucja zauważa, że odwrócenie przepływu energii, szczególnie w słoneczne dni, może prowadzić do problemów napięciowych i wzrostu liczby reklamacji ze strony klientów. Wprowadzana do sieci nadmierna energia powoduje wzrost napięcia powyżej dopuszczalnych norm, co skutkuje wyłączeniem falownika.

    Reklamacje klientów wskazują na zmienianie ustawień falowników w celu generowania większej ilości energii, co jest niezgodne z prawem i stwarza zagrożenie dla instalacji innych klientów. W odpowiedzi na te sytuacje, Tauron Dystrybucja podjął decyzję o przeprowadzeniu kontroli mikroinstalacji, aby monitorować poprawność podłączonych urządzeń pod kątem przekroczeń mocy, napięcia i wprowadzania energii do sieci bez umowy.

    Spółka sprawdza trzy rzeczy:

    • Przekroczenie mocy zainstalowanej
    • Przekroczenie napięcia przy równoczesnym generowaniu energii elektrycznej
    • Wprowadzanie energii do sieci bez zawartej umowy

    Wyniki dotychczasowych działań kontrolnych na obszarze gliwickim są znaczące – wykryto wiele przypadków nieprawidłowych ustawień falowników i przekroczeń mocy. Spółka wysyła pisma do właścicieli mikroinstalacji informujące o wykrytych nieprawidłowościach i sposobach ich naprawy. Jeśli nie zostaną podjęte odpowiednie kroki w celu naprawy sytuacji, może nastąpić fizyczna kontrola instalacji, a nieprawidłowości zostaną zgłoszone do odpowiednich instytucji regulacyjnych.

    Tauron podkreśla, że podejmuje również działania techniczne, takie jak regulacja napięcia w stacjach transformatorowych, aby poprawić ogólny stan sieci. Jednak kompleksowa adaptacja sieci do źródeł odnawialnych wymaga znacznych inwestycji i jest procesem stopniowym.

     

    Źródło: PAP

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Tauron

    Kategorie
    Fotowoltaika

    240 milionów złotych pozyskane przez PAD RES na budowę farm fotowoltaicznych

    Głównym celem projektu jest wykorzystanie energii słonecznej do produkcji czystej energii elektrycznej. Obszar planowanych farm fotowoltaicznych obejmie około 140 hektarów ziemi, a wyprodukowana energia będzie w stanie zaopatrzyć aż 65 000 polskich gospodarstw domowych.

    Łączna moc farm wyniesie 117 MW, a ich lokalizacja to okolice miejscowości Sztum i Mikołajki Pomorskie w województwie pomorskim.

    Inicjatywa ta jest krokiem w kierunku osiągnięcia zrównoważonego rozwoju poprzez promowanie ekologicznych źródeł energii oraz redukcję emisji CO2 w Polsce.

    Koncepcja projektu opiera się na wykorzystaniu energii słonecznej do wytwarzania czystej energii elektrycznej. Obszar przeznaczony pod te farmy fotowoltaiczne wyniesie około 140 hektarów, a wyprodukowana energia będzie miała potencjał zasilić aż 65 000 polskich gospodarstw domowych. To znaczący krok w kierunku zrównoważonego rozwoju, który pozwoli na redukcję emisji gazów cieplarnianych i zwiększenie udziału energii odnawialnej w polskim miksie energetycznym.

    PAD RES odgrywa kluczową rolę na rynku energii odnawialnej w Polsce, posiadając już szeroki portfel projektów związanych z farmami wiatrowymi i fotowoltaicznymi. Partnerstwo z PFR umożliwi firmie dalszy rozwój i wzmacnia jej pozycję w sektorze OZE.

    Warto również podkreślić, że większość udziałów w PAD RES jest kontrolowana przez Griffin Capital Partners i Kajima Europe. Firma Electrum, Climate Tech Business została wybrana jako główny wykonawca projektu farm fotowoltaicznych.

    Projekt ten jest zgodny z strategicznymi celami Polskiego Funduszu Rozwoju. Inwestycje takie jak ta odgrywają istotną rolę w dążeniu do niezależności energetycznej i ochrony środowiska naturalnego.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #FarmaPV #Farmyfotowoltaiczne

    Kategorie
    OZE

    RAPORT PÓŁROCZNY – 1P 2023 – ODNAWIALNE ŹRÓDŁA ENERGII w Polsce

    Ile było instalacji OZE w 1P 2023 roku?Ile było instalacji OZE w 1P 2023 roku?

    Głównym alternatywnym źródłem energii w Polsce nadal jest fotowoltaika, która w 1P bieżącego roku odnotowała w Polsce łącznie 91 220 instalacji. Oznacza to, że stanowi ona zdecydowaną większość całości źródeł OZE, zainstalowanych w pierwszym półroczu. Na kolejnych miejscach znalazły się jednostki kogeneracji z 25 instalacjami, energetyka wiatrowa z 23 instalacjami, czy biogazowa z 15 instalacjami. Źródła biomasowe odnotowały 5 instalacji, instalacje wodne 3 instalacje a hybrydowe w pierwszym półroczu br. odnotowały zaledwie 2 instalacje.

    Ilość nowych instalacji PV w 1P 2023 roku z podziałem na miesiące

    Ilość nowych instalacji PV w 1P 2023 roku z podziałem na miesiące

    Z łącznej ilości 91 220 instalacji fotowoltaicznych w 1P 2023, najwięcej przybyło w marcu tj. 17 263 instalacje. Na drugim miejscu kolejno znalazł się maj z ilością 16 668 nowych instalacji PV, a podium zamyka czerwiec z 15 764 instalacjami. Na kolejnych miejscach według przyrostów uplasował się styczeń, luty oraz kwiecień.
    Reasumując, łącznie w pierwszym kwartale obserwowalne jest większa ilość instalacji fotowoltaicznych niż w drugim kwartale 2023 roku.

    Przez pierwsze 3 miesiące 2023 roku ilość instalacji wzrastała miesiąc do miesiąca. W kolejnych 3 miesiącach na zmianę odnotowywano spadki i wzrosty. Natomiast w 1P 2023 do 1P 2022 odnotowano spadek ilości instalacji. Od stycznia do czerwca 2023 roku zainstalowano łącznie 91 220 instalacji PV, a w tym samym okresie 2022 roku zainstalowano 268 499 instalacji PV. Oznacza to, że w br. zainstalowano jedynie 1/3 instalacji zainstalowanych w ubiegłym roku. Był porównywalny wynik do pierwszego półrocza 2020 roku.

    Ile zainstalowano energii z fotowoltaiki 1P 2023 roku?
    Ile zainstalowano energii z fotowoltaiki 1P 2023 roku?

    W pierwszym półroczu bieżącego roku zainstalowano łącznie 2 131 MW. Najwięcej mocy zainstalowano w maju tj. 506 MW, a najmniej mocy zainstalowano w styczniu z wynikiem 282 MW. Oznacza to, że w maju pomimo mniejszej instalacji w porównaniu do marca, zamówiono instalacje fotowoltaiczne średnio o większej mocy.

    Jak kształtował się rynek pomp ciepła w Polsce w 1P 2023 roku?  

    Wyniki sprzedaży pomp ciepła wypadają dobrze, choć oczywiście nie są one tak dobre jak można było oczekiwać pod koniec 2022 roku i na początku 2023 roku. Zależnie od typu pompy ciepła, dane sprzedażowe za 1P 2023 w odniesieniu do 1P 2022 wskazują:

    • Pompy ciepła typu solanka-woda − wzrost sprzedaży o 37 proc.
    • Pompy ciepła typu powietrze-woda − wzrost sprzedaży o 3 proc., przy czym w przypadku splitów wzrost wyniósł 7 proc., a w przypadku monobloków odnotowano spadek o 8 proc.
    • Pompy ciepła typu powietrze-woda służące tylko do przygotowania c.w.u. − spadek o 35 proc.

    Bez wątpienia w bliskim czasie wzmocnienie polskiego rynku pomp ciepła można wiązać z wdrożeniem planu Komisji Europejskiej na rzecz powszechnego zastosowania pomp ciepła. Jego publikacja jest spodziewana w 4Q 2023 roku. Plan ten, wspierany przez kompleksowy system monitoringu, z pewnością pomoże usunąć wiele barier związanych z rozwojem rynku pomp ciepła w Polsce i innych krajach Europy.

    Jeśli chodzi o prognozy sprzedaży pomp ciepła w kolejnych miesiącach, w przypadku gruntowych pomp ciepła można liczyć na wzrost sprzedaży o 20-30 proc. w całym 2023 roku (w ujęciu rok do roku). Natomiast w odniesieniu do pomp ciepła powietrze-woda przewidywany jest spadek sprzedaży o 20-30 proc., a w negatywnym scenariuszu nawet o 35 proc. Odbicie rynku powinno jednak nastąpić już w przyszłym roku.

    Jak kształtował się rynek pomp ciepła w Polsce w 1P 2023 roku?

    Źródło: PORT PC

     

    Sytuacja rynku magazynów energii w Polsce w 1P 2023

    W Polsce coraz dynamiczniej rozwija się segment komercyjnych, przydomowych magazynów energii, będących uzupełnieniem prosumenckich instalacji fotowoltaicznych. Zwłaszcza że w ciągu ostatnich lat ich ceny sukcesywnie spadają, a efektywność rośnie.
    „Mamy już w Polsce kilka dużych przedsiębiorstw, które opanowały technologię magazynowania energii, rozumieją ją, wiedzą, jak ją stosować, i potrafią się z nią obchodzić. Dlatego uważam, że możemy osiągnąć niezależność od zagranicznych dostawców, budując silne podmioty na krajowym rynku” – mówi Rafał Kajka – Prezes Zarządu 4en. Wypowiedź dla: Biznes.newseria.

    W minionych dwóch latach według PIME zainstalowano 12 tys. magazynów energii. W 2022 roku zainstalowano o 40 proc. więcej magazynów niż w 2021 roku. Dla porównania w tym samym okresie zainstalowano 753,48 instalacji fotowoltaicznych.

    Oznacza to, że rynek magazynowania energii ma przed sobą w kolejnych latach ogromny potencjał rozwoju. Zwłaszcza, że na magazyn energii można obecnie pozyskać dotację do 16 tys. zł (maksymalnie 50 proc. kosztów kwalifikowanych) w ramach rządowego programu Mój Prąd. Jednocześnie na przestrzeni ostatnich 6 lat ceny magazynów energii z roku na rok spadają. Pojawiają się również informacje, że tym roku spadek może być zahamowany, a nawet może nastąpić wzrost. Dlatego nie warto czekać na dalsze obniżki cen. Obecnie można zakupić mały magazyn energii za ok. 20 tys. zł, a duży za ok. 70 tys. zł.

    Podsumowanie

    W pierwszej połowie 2023 roku, sektor Odnawialnych Źródeł Energii (OZE) ma się dobrze. W drugim kwartale odnotowano nieco mniejszy tj. 7 proc. spadek ilości instalacji fotowoltaicznych do pierwszego kwartału. Natomiast w drugim kwartale w porównaniu do pierwszego kwartału wzrosła moc zainstalowanej fotowoltaiki o 17 proc. Pozostałymi instalacjami OZE tj. magazynami energii oraz pompami ciepła jest coraz większe zainteresowanie. Jednocześnie wraz ze wzrostem popytu dynamicznie rośnie podaż. Obserwujemy, że z każdym miesiącem większość firm z branży OZE poszerzają swój zakres usług. Tym samym również rośnie konkurencja na rynku. Z informacji, które do nas napływają, wiele hurtowni posiada nadwyżki produktów OZE. Chcąc pozbyć się zapasów oferują atrakcyjne promocje. Można przypuszczać, że po wyczyszczeniu magazynów nastąpi wzrost produktów niezbędnych dla instalacji OZE. Ponieważ obecnie są atrakcyjne dofinansowania z programu Mój Prąd, dlatego warto dokonywać inwestycji w OZE.

    Należy też pamiętać o rozporządzeniu Parlament Europejski, który w marcu 2023 przyjął dyrektywę budynkową. Określa ona wprowadzenie od 2028 roku obowiązku montowania instalacji fotowoltaicznych na dachach nowych budynków. Natomiast do 2026 roku zeroemisyjne mają stać się budynki zajmowane czy eksploatowane przez władze publiczne lub do nich należące.
    Więcej na temat rozporządzenia w naszym odrębnym artykule: https://top-oze.pl/obowiazkowa-fotowoltaika-od-2028-roku-nowa-dyrektywa-przyjeta-przez-parlament-europejski/.

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Pompyciepła #Magazynyenergii

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Blue Angel, czyli niemieckie wyróżnienie najbardziej ekologicznych pomp ciepła

    Blue Angel to wyróżnienie dedykowane pompom ciepła pracujących w technologii, która jest nadzwyczaj ekologiczna. Kryteria oceny produktów przyjaznych środowisku opracowała niemiecka organizacja non-profit Deutsche Umwelthilfe (w skrócie DUH). Specjalna etykieta jest przyznawana w Niemczech już od niemal pół wieku, jednak wśród zakresu ocenianych produktów do czerwca bieżącego roku nie znalazły się pompy ciepła.

    Obecnie trwają prace nad wyznaczeniem kryteriów oceny najbardziej przyjaznych środowisku pomp ciepła. Do tej pory wiadomo jedynie, że z pewnością certyfikowane urządzenia tego rodzaju będą musiały cechować się energooszczędną technologią brakiem fluorowych czynników chłodniczych oraz cichą pracą systemu.

    Pomimo, iż pompy ciepła stanowią urządzenie z zamysłu uznawane za ekologiczny odpowiednik konwencjonalnych rozwiązań to również przyczyniają się one do efektu cieplarnianego na skutek bezpośredniej oraz pośredniej emisji gazów cieplarnianych, wynikającej z wykorzystywania do pracy energii elektrycznej, pochodzącej przeważnie z sieci zasilanej z surowców kopalnianych, a także z wykorzystywania fluorowych czynników chłodniczych.

    Zdaniem Dyrektora generalnego niemieckiej organizacji Deutsche Umwelthilfe, Jürgena Rescha:
    „Szczególnie ważne jest, aby całkowicie wykluczyć stosowanie szkodliwych dla klimatu fluorowanych czynników chłodniczych. Nie ma dla nich miejsca w technologii przyjaznej dla klimatu, takiej jak pompa ciepła”.

    Według reprezentanta DUH wprowadzona etykieta umożliwi konsumentom podjęcie bardziej świadomej decyzji w kwestii wyboru przyjaznej dla środowiska pompy ciepła.

    #OZE #energia #energtyka #klimat #środowisko #ekologia

    Kategorie
    Magazyny energii

    Naukowcy z UJ wspomagają niezależność producentów akumulatorów

    Pierwsza z opracowanych technologii pozwoli zminimalizować ryzyko wystąpienia samozapłonu, co umożliwi zniwelowanie głównej wady i ryzyka związanego z wykorzystywaniem akumulatorów litowo-jonowych. Druga koncepcja CAG pozwala na wytwarzanie materiałów anodowych, m.in. ze skrobi, a dokładnie na bazie zawartego w niej carbogelu, czyli żelu węglowego. Pozyskiwany carbogen poddawany jest żelatynizacji przy udziale wody, a następnie kontrolowanej pirolizie wraz ze spalaniem się powstałych gazów. Kolejna metoda LKMNO umożliwia produkcję ekologicznych wysokonapięciowych katod wykorzystywanych w bateriach litowo-jonowych bez konieczności udziału kobaltu, a także znacznie ograniczając zawartość niklu (pięciokrotnie) i litu (dwukrotnie). Cały proces produkcji charakteryzuje się stosunkowo małą energochłonnością i nie powoduje powstawania ani stałych ani płynnych odpadów, a wszelkie powstałe gazy procesowe mogą być przetwarzane do pary wodnej, dwutlenku węgla oraz azotu.

    Naukowcy z Zespołu Technologii Materiałów i Nanomateriałów Uniwersytetu Jagiellońskiego zaznaczają, że prezentowane przez nich rozwiązania są w pełni zgodne z wymaganiami tzw. zielonej chemii. Metody produkcji poszczególnych komponentów nie pozostawiają po sobie śladu węglowego, zaś opracowane prototypy akumulatorów cechują parametry mocno zbliżone do aktualnie dostępnych na rynku rozwiązań, a niekiedy nawet lepsze. Założeniem twórców było opracowanie metod i produktów dedykowanych dla branży magazynów energii oraz akumulatorów, również pod kątem wykorzystywania ich w produkcji pojazdów z elektrycznym napędem.

    #magazynyenergii #energia #energetyka #akumulator #środowisko #innowacje #technologie

    Kategorie
    OZE

    Taryfy dynamiczne na znowelizowanym rynku energetycznym

    Nowelizacja ustawy Prawa Energetycznego zawiera zapisy, które mocno wpłyną na odbiorców energii elektrycznej. Wszystko to za sprawą tzw. taryf dynamicznych przewidzianych nowymi przepisami. Do tej pory taryfy zakupu energii elektrycznej bazowały na stałych cenach za jednostkę prądu. Rozwiązanie to przewidywało ewentualną zmianę ceny w ciągu doby wyłącznie w zależności od podziału taryfy na strefy, np. nocną i dzienną, określone stałymi godzinami obowiązywania.

    Nowe przepisy uwzględniają wprowadzenie na polski rynek energetyczny taryf dynamicznych. W ramach tego rozwiązania odbiorcy będą korzystać z taryf odzwierciedlających funkcjonowanie modelu giełdowego. Cena jednostkowa za energię elektryczną będzie zatem zmieniać się co godzinę.

    Wdrożenie taryf dynamicznych w polskich przepisach prawnych jest odpowiedzią państwa na obowiązek spełnienia unijnych oczekiwań. Zgodnie z nowym dokumentem obowiązkiem wprowadzenia taryf dynamicznych będą objęci operatorzy, którzy posiadają liczbę odbiorców przekraczającą 200 tysięcy. Odbiorcy końcowi dostaną prawo do otrzymania wiedzy na temat zalet tego rozwiązania, jak również kosztów i ryzyka jakie płynie z jego korzystania. Istotny jest fakt, iż z nowego modelu taryfowego nie będzie musiał korzystać każdy, gdyż zgodnie z treścią ustawy „warunkiem zawarcia umowy z ceną dynamiczną energii elektrycznej jest uzyskanie przez sprzedawcę energii elektrycznej zgody odbiorcy końcowego”. Zawarcie z operatorem umowy na taryfę dynamiczną będzie wiązało się także z koniecznością montażu u odbiorcy licznika zdalnego odczytu.

    Ustawa wciąż oczekuje na podpisanie przez Prezydenta.

     

    #energia #energetyka #prawo #ustawa #Polska #przepisy

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Podatek od fotowoltaiki? MKiŚ rozwiewa wszelkie rynkowe plotki

    Ostatnie doniesienia medialne dotyczące rzekomego obowiązku rejestracji mikroinstalacji fotowoltaicznych oraz wprowadzenia dla nich opłat ekologicznych zostały oficjalnie zdementowane przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ). Według informacji podanych przez resort, nie prowadzi się żadnych prac nad takimi regulacjami. Rzecznik ministerstwa, Aleksander Brzózka, podkreślił w mediach społecznościowych, że temat opodatkowania fotowoltaiki nie jest obecnie rozważany przez MKiŚ.

    „Ministerstwo Klimatu i Środowiska informuje, że pojawiające się doniesienia medialne dotyczące prac nad rozwiązaniami dotyczącymi obowiązku rejestracji mikroinstalacji prosumenckich oraz objęciu ich opłatą ekologiczną są nieprawdziwe. Nie są prowadzone żadne prace w tym zakresie” – napisał resort w komunikacie na ten temat.

    Ministerstwo zaakcentowało natomiast, że rząd nadal aktywnie wspiera rozwój odnawialnych źródeł energii, w tym szczególnie technologii fotowoltaicznych. Dzięki programom dotacyjnym, takim jak Mój Prąd, Czyste Powietrze oraz Energia dla Wsi, które są realizowane przy wsparciu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW), coraz większa liczba prosumentów ma dostęp do możliwości produkowania własnej energii elektrycznej ze słońca.

    Warto zaznaczyć, że moc zainstalowana w mikroinstalacjach fotowoltaicznych osiągnęła imponujący poziom ponad 9,7 gigawatów. Ogólna moc zainstalowana w technologii fotowoltaicznej w kraju to obecnie ponad 14,2 gigawata. Porównując to z sytuacją sprzed kilku lat, kiedy na koniec 2015 roku moc zainstalowana w tego rodzaju instalacjach wynosiła jedynie 0,1 gigawata, widać ogromny postęp. Podobnie wzrosła liczba prosumentów w Polsce – zaledwie 4 tysiące pod koniec 2015 roku w porównaniu do obecnych 1,3 miliona.

    W rezultacie, obecny kierunek działań ma na celu dalsze zachęcanie do korzystania z fotowoltaiki i innych odnawialnych źródeł energii. Dzięki temu, nie tylko rośnie liczba osób samodzielnie wytwarzających energię, ale także przyczynia się to do zrównoważonego rozwoju energetycznego kraju.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Ruszył pierwszy prosument zbiorowy w Polsce. Co to właściwie oznacza?

    Inicjatywa otwiera nowe horyzonty dla zrównoważonej energetyki, zarówno pod względem rozwoju odnawialnych źródeł energii, jak i zaangażowania społeczności lokalnych w proces produkcji energii.

    Przykładem realizacji tego podejścia jest projekt „prosumenta zbiorowego”, który został uruchomiony w miasteczku Ryki na Lubelszczyźnie. Wdrożenie tego projektu wymagało współpracy różnych podmiotów, w tym Interdyscyplinarnego Centrum Analiz Energetycznych NCBJ, firmy Enercode, Ministerstwa Rozwoju i Technologii oraz innych partnerów. Efektem tej współpracy jest przekształcenie wielu budynków w „prosumentów zbiorowych”, co oznacza, że mieszkańcy tych budynków będą mogli wytwarzać i wykorzystywać energię elektryczną z paneli fotowoltaicznych, dzięki czemu znacznie ograniczy się ich zależność od konwencjonalnych źródeł energii.

    Głównym celem wprowadzenia modelu „prosumenta zbiorowego” jest poszerzenie wykorzystania energii słonecznej na różnego rodzaju budynki, zwłaszcza te o większej gęstości zabudowy. Dzięki temu, potencjalne źródła wykorzystania energii słonecznej zostaną maksymalnie rozszerzone, a społeczności mieszkające w budynkach wielolokalowych będą miały szansę uczestniczyć w procesie produkcji energii, przyczyniając się tym samym do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych i zmniejszenia negatywnego wpływu na środowisko.

    Projekty takie jak ten wpisują się w globalne dążenia do zrównoważonej energetyki, gdzie odnawialne źródła energii odgrywają kluczową rolę w redukcji emisji gazów cieplarnianych i w zmniejszeniu zależności od konwencjonalnych źródeł energii. „Prosument zbiorowy” ma także potencjał wpłynięcia na kształtowanie bardziej stabilnego systemu energetycznego, ponieważ korzystanie z lokalnie wytwarzanej energii zmniejsza obciążenia sieci elektroenergetycznej i zwiększa elastyczność całego systemu.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #Polska

    Kategorie
    OZE

    Orlen planuje zainwestować około 4,73 miliarda euro w projekt morskiej farmy wiatrowej na Bałtyku

    Komunikat giełdowy Orlenu informuje, że przedsięwzięcie będzie realizowane przez spółkę Baltic Power, w oparciu o umowę wspólnego przedsięwzięcia między Orlenem, Baltic Power oraz NP Baltic Wind, spółką będącą częścią grupy kapitałowej Northland Power Inc. Orlen posiada ponad 51 proc. udziałów w Baltic Power.

    Jak przekazał koncern, całkowity budżet projektu wynosi około 4,73 miliarda euro, obejmując wydatki inwestycyjne wraz z ubezpieczeniem w wysokości około 4,05 miliarda euro, a także koszty finansowania i rezerwę dodatkową.

    Orlen ogłosił, że udziałowcy zakładają finansowanie projektu poprzez model Project Finance. To oznacza, że spłata zobowiązań związanych z finansowaniem udzielonym Baltic Power przez banki oraz polskie i zagraniczne instytucje finansowe w postaci kredytów i akredytyw będzie opierać się na przyszłych nadwyżkach finansowych generowanych przez projekt.

    W komunikacie Orlenu dodano:
    „Formuła finansowania w modelu Project Finance jest szczególnie korzystna dla inwestycji, które wymagają znacznych nakładów inwestycyjnych i czasu na osiągnięcie pełnej wydajności, takich jak budowa i eksploatacja morskich farm wiatrowych.”

    Prace na morzu mają rozpocząć się w 2024 roku, jednak decyzja inwestycyjna zostanie ostatecznie podjęta po spełnieniu odpowiednich warunków, w tym uzyskaniu finansowania projektu oraz pozwoleń budowlanych.

    Zgodnie ze strategią Orlenu, firma dąży do osiągnięcia około 9 GW mocy zainstalowanej w odnawialnych źródłach energii do roku 2030. Część z tych projektów ma stanowić morską energetykę wiatrową.

    Orlen wcześniej informował, że inwestycja Baltic Power, realizowana we współpracy z kanadyjskim Northland Power, jest najbardziej zaawansowanym projektem budowy morskiej farmy wiatrowej w Polsce. W maju tego roku, Baltic Power rozpoczął budowę infrastruktury na lądzie, która umożliwi dostarczanie energii elektrycznej produkowanej na morzu do krajowej sieci energetycznej. Prace na morzu mają ruszyć w 2024 roku, a farma wiatrowa Baltic Power planuje rozpoczęcie produkcji energii w 2026 roku.

    #OZE #Orlen #Offshore

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Tauron przeznacza prawie 2,5 mln zł na dopłaty do pomp ciepła. Już można się zgłaszać

    W bieżącym roku program obejmuje dofinansowanie do instalacji pomp ciepła, przy czym kwota wsparcia wzrosła do 4,4 tys. zł na gospodarstwo domowe. Prezes Grupy Tauron – Paweł Szczeszek, prognozuje, że do końca roku suma przyznanych środków dla uczestników programu „Ogrzej się z Tauronem” wyniesie około 2,5 mln złotych.

    Pompy ciepła, które osiągają wydajność nawet kilkuset procent, stanowią ekologiczne rozwiązanie w zastępstwie tradycyjnych pieców opalanych paliwami stałymi. To wynika z efektywności przekształcania dostarczonej energii w ciepło w porównaniu do energii zużytej na funkcjonowanie pompy. Dane wskazują, że zainstalowanie pompy ciepła może nawet trzykrotnie zwiększyć efektywność systemu ogrzewania domowego.

    O dofinansowanie mogą ubiegać się właściciele jednorodzinnych domów z regionów działalności Taurona: dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego i małopolskiego, a także z obszaru obsługiwanego przez partnera technicznego realizującego instalacje.

    W przeciwieństwie do tradycyjnych kotłów opalanych paliwami kopalnymi czy biopaliwami, pompa ciepła generuje znacznie więcej ciepła w porównaniu do pobieranego prądu. Wydajność może wynosić nawet 400 proc., co oznacza, że 1 kW prądu generuje 4 kW ciepła (współczynnik COP 4). To możliwe dzięki wykorzystaniu energii elektrycznej do pozyskiwania ciepła z otoczenia – powietrza, gruntu lub wody.

    Eksperci Taurona zalecają wykorzystanie synergii pompy ciepła i instalacji fotowoltaicznej. Energia słoneczna pozwala obniżyć koszty eksploatacji systemu grzewczego, a najlepsze oszczędności uzyskuje się poprzez hybrydową instalację połączoną z siecią oraz wyposażoną w magazyn energii.

    Bezzwrotne dofinansowanie w ramach programu „Ogrzej się z Tauronem” jest realizowane zgodnie z Ustawą o efektywności energetycznej oraz strategią poprawy efektywności energetycznej firmy Tauron Sprzedaż poprzez modernizację indywidualnych źródeł ciepła.

     

    Zdjęcie: Tauron

    #OZE #Pompyciepła #Dofinansowanie #Tauron

    Kategorie
    Elektromobilność

    NFOŚiGW przekaże blisko 17 mln zł na budowę 46 stacji ładowania elektryków

    W ramach programu „6.4 Wsparcie infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych i infrastruktury tankowania wodoru” Anwim planuje w dwóch projektach budowę 46 dwustanowiskowych ogólnodostępnych stacji ładowania. Łączny koszt dwóch przedsięwzięć to ponad 40 mln złotych, w tym 17 mln dotacji od NFOŚiGW. Zakończenie projektów przewidziane jest na grudzień 2026 roku.

    W ramach projektu Anwim zamierza wybudować 31 stacji o mocy 120 kW oraz 15 stacji o mocy 180 kW. Celem tych stacji jest zachęcanie do korzystania z pojazdów elektrycznych, co w efekcie ograniczy emisję substancji szkodliwych dla środowiska. Dzięki temu poprawi się jakość powietrza. Projekt będzie finansowany również dzięki wsparciu NFOŚiGW, co podkreśla zaangażowanie instytucji publicznej w ekologiczne inicjatywy.

    „Dzisiejsze dwie umowy to solidne wsparcie transportu zeroemisyjnego przez Narodowy Fundusz. Dzięki takim projektom przeciwdziałamy degradacji środowiska, a zarazem promujemy ideę „zielonej mobilności” i ochrony klimatu. Chcemy, aby w całej Polsce powstawały kolejne stacje ładowania. Ekologicznym i społecznym efektem projektu Anwim będzie poprawa jakości powietrza oraz zwiększona funkcjonalność użytkowa pojazdów elektrycznych” – mówi Artur Michalski – Wiceprezes NFOŚiGW.

    Stacje ładowania będą dostępne dla każdego klienta, co ułatwi korzystanie z pojazdów elektrycznych. To ważny krok w kierunku zielonej mobilności i ochrony klimatu. Umowy pomiędzy NFOŚiGW a Anwim zostały podpisane w siedzibie NFOŚiGW i są częścią szerszego planu promocji ekologicznych rozwiązań w sektorze transportu.

    Umowy zostały podpisane w środę 9 sierpnia 2023 roku w siedzibie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przez Artura Michalskiego – Wiceprezesa NFOŚiGW oraz przedstawicieli beneficjenta Rafała Pietrasina – Prezesa zarządu Anwim oraz Pawła Grzywaczewskiego – Członka zarządu Anwim.

     

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #NFOŚiGW

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nowość na rynku PV, czyli pergola fotowoltaiczna. Co to za rozwiązanie?

    Nowatorskie połączenie funkcji sprawia, że pergola nie tylko chroni przed nadmiernym nasłonecznieniem, ale także generuje zrównoważoną i ekologiczną energię do zasilania różnych urządzeń elektrycznych.

    Konkretny przykład to pergola „Eclettica Solar Power” stworzona przez firmę Giulio Barbieri z Włoch. Dostępne są trzy warianty pergoli, różniące się mocą tj. 3,06 kW, 4,08 kW oraz 5,1 kW. Panele słoneczne używane w konstrukcji pochodzą od firmy Bisol, a energia słoneczna jest przekształcana przez hybrydowy falownik o mocy 4 kW. Co bardzo ważne – system ten można rozbudować o jeden lub dwa magazyny energii.

    Jednym z kluczowych aspektów tego rozwiązania jest jego przyjazność dla środowiska. Konstrukcja jest zaprojektowana tak, aby dostarczać chłodzenie w upalne dni, co pomaga utrzymać komfort w przestrzeni pod pergolą. Dodatkowo, pergola minimalizuje ryzyko pożaru, a dzięki zastosowaniu magazynów energii, nadwyżka wyprodukowanej energii może być przechowywana i wykorzystywana w momencie, gdy jest to potrzebne.

    Konstrukcja włoskiej firmy to nie tylko źródło energii, ale także funkcjonalny element przestrzeni ogrodowej. Oprócz swojej roli fotowoltaicznej, spełnia również funkcje estetyczne, dźwiękochłonne oraz posiada odporność na obciążenia. Różne warianty mocy pergoli są dostosowane do różnych rozmiarów przestrzeni ogrodowej, co umożliwia klientom wybór odpowiedniego modelu dla swoich potrzeb.

    Warto zaznaczyć, że nie tylko firma Giulio Barbieri eksploruje to innowacyjne pole. Inne przedsiębiorstwa, takie jak Green Akku i Next2Sun, również oferują podobne rozwiązania, takie jak ogrodzenia fotowoltaiczne czy pionowe instalacje paneli słonecznych. To świadczy o rosnącej świadomości ekologicznej oraz potrzebie wykorzystania energii słonecznej nie tylko w budynkach, ale również w otaczającej nas przestrzeni zewnętrznej.

     

    Zdjęcie: giuliobarbieri.it

    #OZE #Fotooltaika #PV #Magazynyenergii

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Lipiec rekordowym miesiącem dla fotowoltaiki – wyprodukowano więcej energii niż w całym 2020 roku!

    W niedzielę 9 lipca 2023 roku fotowoltaika wytworzyła imponujące 85 GWh energii, co zostało dotychczasowym rekordowym wynikiem pojedynczego dnia w naszym kraju.
    Widoczny jest ogromny wpływ prosumenckich instalacji fotowoltaicznych, które znajdują się w około 1,3 miliona gospodarstw domowych w Polsce. Te inicjatywy są kluczowe dla rozwoju sektora fotowoltaicznego, stanowiąc aż 69 proc. całkowitej mocy zainstalowanej. To imponujące 9,63 GW mocy w całym rynku o łącznej mocy 13,9 GW.

    Zwiększenie produkcji energii o 3,9 proc. w porównaniu z czerwcem oraz aż o 46,8 proc. w stosunku do lipca 2022 roku to dowód na dynamiczny wzrost. Ważne jest, że sektor OZE w Polsce stanowi już znaczący udział w całości dostępnej energii, a energia wyprodukowana przez moduły fotowoltaiczne w lipcu stanowiła aż 16,7 proc. całkowitej produkcji kraju.

    Jednak, mimo tych sukcesów, konwencjonalne bloki energetyczne wciąż odgrywają znaczącą rolę w produkcji energii. Wciąż stanowią one bowiem 60 proc. całej generacji, pomimo ograniczeń w produkcji energii z paliw kopalnych w szczytowych momentach produkcji fotowoltaicznej.

    Pozytywnym aspektem jest fakt, że produkcja energii z fotowoltaiki w samym lipcu br. przekroczyła łączną produkcję z całego 2020 roku. Wzrost ilości instalacji fotowoltaicznych jest wyraźnie zauważalny, co przekłada się na cykliczny wzrost produkcji w sektorze. Świadczy o tym wynik lipca 2023 roku, który znacznie przewyższa lipiec 2022 roku o 46,8 proc. oraz lipiec 2021 roku aż o 184,7 proc.

    Mimo tych znakomitych osiągnięć, sektor fotowoltaiczny nie zwalnia tempa. Inwestorzy planują rozwój większych farm fotowoltaicznych, a stowarzyszenia związane z branżą pracują nad wytycznymi i poradnikami dla montażystów instalacji fotowoltaicznych. Wprowadzenie odpowiedniej legislacji jest kluczowe dla zrównoważonego i kontrolowanego rozwoju sektora OZE, a tym samym przyspieszenia eliminacji generacji z paliw kopalnych.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Rekord

    Kategorie
    Elektromobilność

    Uruchomiono nowy zakład recyklingu akumulatorów litowo-jonowych. Czy elektryki dzięki temu będą bardziej ekologiczne?

    Cały proces przetwarzania polega na uzyskiwaniu „czarnej masy” z odpadów, a następnie wydobywaniu z niej surowców, które mogą być wykorzystane do tworzenia nowych baterii.

    Firma Li-Cycle podjęła współpracę m.in. z Kion Group – producentem sprzętu do transportu bliskiego. Obecnie zakład działa na jednej linii produkcyjnej, ale planowane jest rozszerzenie o kolejne linie w przyszłości.

    Li-Cycle ma także ambitne plany ekspansji w Europie poprzez otwarcie podobnych zakładów recyklingu w innych krajach, np. we Francji czy Norwegii. Celem tego jest wspieranie popularności pojazdów elektrycznych poprzez dostarczanie bardziej ekologicznych rozwiązań recyklingu dla ich akumulatorów.

    Efekty działania tego zakładu będą widoczne w przyszłości, kiedy większa ilość przetworzonych odpadów oraz nowych baterii będzie miała realny wpływ na rynek pojazdów elektrycznych. Warto również zwrócić uwagę na planowaną inwestycję w hub przetwarzania we Włoszech, która pozwoli na zwiększenie zdolności zakładu do przetwarzania surowców i produkcji nowych baterii.

    Podejście firmy Li-Cycle do recyklingu akumulatorów wpisuje się w trend bardziej zrównoważonego rozwoju branży pojazdów elektrycznych poprzez dostarczanie ekologicznych rozwiązań dla przetwarzania ich odpadów.

    Poza tym istnieje wiele aspektów wartościowych dla zrozumienia tematu, tj.:

    1. Ochrona Środowiska – Akumulatory stanowią kluczowy element dla pojazdów elektrycznych, a ich recykling pozwala zmniejszyć negatywny wpływ na środowisko poprzez ograniczenie wydobycia surowców naturalnych i uniknięcie składowania odpadów.
    2. Rozwój Rynku Elektrycznych Pojazdów: Zakłady recyklingu, takie jak ten w Niemczech, mogą odegrać kluczową rolę w zapewnieniu dostawców surowców do produkcji nowych baterii, co może przyspieszyć rozwój rynku pojazdów elektrycznych.
    3. Nowe Technologie Recyklingu: Innowacyjne technologie recyklingu, takie jak te wykorzystywane w zakładzie Li-Cycle, umożliwiają skuteczniejsze odzyskiwanie wartościowych surowców z zużytych akumulatorów.
    4. Współpraca Przemysłu: Producentom może zależeć na zrównoważonym cyklu życia ich produktów, a efektywny recykling akumulatorów może zapewnić im dostęp do surowców.
    5. Wyzwania Techniczne: Mimo że rozwijane są zaawansowane technologie recyklingu, istnieją także wyzwania techniczne związane z przetwarzaniem i oczyszczaniem materiałów z akumulatorów. Rozwój bardziej zaawansowanych i efektywnych metod recyklingu będzie wymagał dalszych badań i inwestycji.
    6. Regulacje i Polityka: W miarę jak rynek pojazdów elektrycznych i recyklingu akumulatorów się rozwija, możemy spodziewać się nowych regulacji i polityk wspierających zrównoważone praktyki recyklingu. Rządy i instytucje mogą wprowadzać zachęty finansowe lub regulacje dotyczące recyklingu, aby wspierać rozwój tej dziedziny.

    Podsumowując, zakład recyklingu akumulatorów litowo-jonowych w Niemczech to jedno z wielu kroków w kierunku bardziej zrównoważonej i ekologicznej przyszłości dla branży pojazdów elektrycznych. Innowacje w dziedzinie recyklingu są kluczowe dla osiągnięcia celów związanych z ochroną środowiska i wydajnym wykorzystaniem zasobów.

     

    #OZE #Elektromobilność #Baterie #Recykling

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Obniżki cen paneli słonecznych – najlepszy moment na rynku dla fotowoltaiki?

    Według ostatniej analizy Międzynarodowej Agencji Energii (IEA), przewiduje się dalsze spadki cen fotowoltaiki aż do 2024 roku. Niemniej jednak prognozy sugerują, że nie osiągną one poziomu sprzed 2020 roku. Warto jednak podkreślić, że prognozy cenowe oparte są na wielu czynnikach, takich jak podaż na rynku, koszty innych surowców i inflacja, co może ostatecznie wpływać na kształtowanie się cen paneli słonecznych.

    Obniżenie cen polikrzemu i innych komponentów fotowoltaicznych, takich jak wafle krzemowe czy szkło fotowoltaiczne, odgrywa kluczową rolę w obniżaniu cen całych paneli słonecznych. Wysoka podaż polikrzemu i rozwój technologii produkcji są częścią tego trendu, ale eksperci zwracają uwagę, że ta dobra sytuacja może nie trwać wiecznie. Inflacja i koszty związane z innymi surowcami oraz transportem mogą również wpłynąć na ostateczne ceny paneli słonecznych w przyszłości.

    Ważne jest, aby śledzić dalszy rozwój sytuacji na rynku fotowoltaicznym i analizować prognozy różnych organizacji, takich jak IEA czy EnergyTrend. Spadek kosztów polikrzemu i innych komponentów fotowoltaicznych może przyczynić się do zwiększenia dostępności i popularności tej technologii. Ponadto obecny trend obniżania cen paneli słonecznych ma potencjał wpływu na zwiększenie udziału energii odnawialnej w miksie energetycznym oraz przyspieszenie dekarbonizacji sektora energetycznego, co jest korzystne dla redukcji emisji gazów cieplarnianych w walce z globalnym ociepleniem.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Cenyenergii #PanelePV

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Rewolucyjny moduł fotowoltaiczny w rolce kolejną innowacją na rynku PV

    To niesamowite osiągnięcie technologiczne umożliwia zwijanie panelu fotowoltaicznego jak dywan, dzięki jego ultralekkiej i elastycznej konstrukcji. Dzięki temu panel można łatwo dopasować do różnych powierzchni i kształtów, otwierając nowe możliwości dla branży fotowoltaicznej.

    Apollo Roll waży zaledwie 5,6 kg i składa się z 72 komórek fotowoltaicznych. Cała konstrukcja jest bezramkowa, a jej wyjątkowa elastyczność pozwala na zwijanie w rolkę. Innowacyjna technologia pozwala na instalowanie paneli na różnych typach budynków czy pojazdów.

    Największym atutem technologii jest możliwość montażu fotowoltaiki w miejscach, gdzie wcześniej nie było to możliwe. Producent podaje, że Apollo Roll pozwoliło na zmniejszenie masy standardowego 300-watowego modułu o aż 80 proc., co ułatwia jego transport oraz instalację.

    Ponadto panel jest niezwykle wytrzymały, spełniając wymagania normy IP68. Jego sprawność wynosi 16,75 proc., a waga zaledwie 2,6 kg/m2, co czyni go atrakcyjnym rozwiązaniem dla różnych aplikacji.

    Apollo Roll doskonale sprawdza się jako fasadowa instalacja fotowoltaiczna, gdyż łatwo dopasowuje się do kształtu elewacji. Jest też idealnym rozwiązaniem do instalacji na dachach z pleksiglasu nad plantacjami.

    Technologia ta podkreśla rolę systemów fotowoltaicznych w dostarczaniu energii tam, gdzie wcześniej nie było to możliwe. Co ważne jest to czysta energia elektryczna, a dzięki jej adaptacyjnym właściwościom instalacja i eksploatacja technologii nie wymagają drastycznych zmian środowiskowych.

    Jest to fascynujący krok naprzód w dziedzinie energii słonecznej. Elastyczność i łatwość montażu mogą mieć pozytywny wpływ na rozwój energii słonecznej na całym świecie.

     

    Zdjęcie: Apollo

    #OZE #PV #Fotowoltaika #ModułPV #Innowacja

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Energetyczne rokowania na 2024 rok – czy fotowoltaika to remedium na rosnące ceny energii elektrycznej?

    Czy fotowoltaika może stanowić kluczowe rozwiązanie na rosnące ceny energii elektrycznej w 2024 roku?

    Tak, przy czym należy tu wyraźnie zaznaczyć podział na mikroinstalacje PV oraz na wielkoskalowe projekty komercyjne (farmy PV). W tym pierwszym segmencie z połową nowego roku nadejdą zmiany w sposobie rozliczeń energii – prosument wirtualny. Wiele osób czeka na to nowum, które ma szansę zrewolucjonizować podejście w instalowaniu i rozliczaniu systemów PV. Opłacalność instalacji PV powinna się jeszcze bardziej polepszyć. Ponadto wprowadzenie taryf dynamicznych będzie również miało znaczący wpływ na przyszłe rynki OZE.

    Jeśli zaś chodzi o segment farm PV, to odegrają one kluczową rolę dla MŚP w polepszaniu samowystarczalności energetycznej i bezpieczeństwa energetycznego, a ponadto odciążą koszty energii przedsiębiorstw. Oczywistym będzie – jak to ma miejsce również dziś – uzyskanie warunków przyłączenia do sieci. Kłopot ten z każdym miesiącem narasta, aczkolwiek idea cable pooling czy linia bezpośrednia powinny (przynajmniej częściowo) rozwiązać ten problem.

     

    Według Pana koszty instalacji fotowoltaicznych uległy znaczącemu zmniejszeniu w ciągu ostatnich kilku lat?

    Ciągły rozwój technologii fotowoltaicznych prowadzi do produkcji coraz bardziej wydajnych paneli o wyższym współczynniku konwersji energii słonecznej na energię elektryczną, które nie odbiegają znacznie ceną od paneli o mniejszej mocy. Dodatkowo wzrost popytu na panele fotowoltaiczne oraz zwiększenie skali produkcji, obniżyło koszty jednostkowe modułów. Jeśli chodzi o inne komponenty, na które składa się system PV, niestety nie obserwujemy podobnego spadku cen. Koszty związane z wykonaniem instalacji z roku na rok są coraz większe. Widoczny jest spadek sumarycznej ceny instalacji, ale koszt jej budowy w dużej części pokrywa tą różnicę. Podsumowując  obserwujemy spadek kosztów instalacji fotowoltaicznych, ale cena końcowa jaką ponosi inwestor nie uległa znacznemu zmniejszeniu.

     

    Jakie według Pana regiony mogą oczekiwać największych korzyści z rozwoju technologii fotowoltaicznych w 2024 roku?

    W regionach, gdzie popyt na energię elektryczną rośnie m. in. rozwijające się miasta, tereny wysoko zurbanizowane oraz skupiska energochłonnych przedsiębiorstw. Fotowoltaika może pomóc w zaspokojeniu bieżącego zapotrzebowania na energię.
    Z racji dużego zapotrzebowania na energię inwestycje w instalacje PV przyniosą przede wszystkim korzyści finansowe oraz środowiskowe, przyczyniając się do uniknięcia emisji szkodliwych substancji do środowiska.

    Innym przykładem, gdzie rozwój instalacji PV przyniesie ogromne korzyści są regiony objęte ubóstwem energetycznym. Fotowoltaika może stanowić ważne narzędzie w walce z ubóstwem energetycznym, oferując rozwiązania, które są przyjazne dla środowiska i pozwalają na poprawę jakości życia i sytuacji finansowej ludzi mieszkających w obszarach, które dotknięte są ograniczonym dostępem do energii elektrycznej.

    Wymienione regiony stanowią ogólne przykłady, a korzyści z rozwoju fotowoltaiki mogą być różne w zależności od lokalnych warunków polityki energetycznej, technologicznych postępów, cen surowców i wielu innych.

     

    W jaki sposób regulacje i polityka rządowa mogą wpływać na rozwój fotowoltaiki jako odpowiedzi na rosnące ceny energii elektrycznej?

    Drastyczny wpływ regulacji i polityki rządowej w obszarze energetyki daje się we znaki nie od dziś inwestorom OZE. Niekorzystne z ich punktu widzenia prawne działania odgórne wywierają duży wpływ na zmniejszenie amortyzacji inwestycji, a coraz częściej również na odstąpienie od inwestycji i rezygnację z dalszego rozwoju wielkoskalowych projektów. Dużo komentarzy i negatywnego wydźwięku w sieci towarzyszy na przykład słynnym ostatnio zmianom dotyczącym tzw. „10H dla fotowoltaiki”, czyli nowelizacji hamującej rozwój branży PV w Polsce.

     

    Jakie są perspektywy dla energetyki odnawialnej, zwłaszcza fotowoltaiki, w kontekście rosnącej świadomości ekologicznej i walki ze zmianami klimatycznymi?

    Nadchodząca rewolucja wodorowa wymusza budowę niesamowitej ilości instalacji OZE, szczególnie PV. Nie tylko w Polsce, ale też za granicą. Ambitne plany unijne i krajowe powinny przekładać się na wzrost inwestycji w tym obszarze, jednak utrudnione ustawodawstwo i procesy administracyjne oraz brak jasnych i stabilnych reguł rozliczania powodują zniechęcenia biznesowe i zachwiania w decyzyjności.

    Niemniej, trzeba sobie uzmysłowić, że mimo licznych trudności nie mamy odwrotu. Polski nie stać na to, aby nie przeprowadzić transformacji energetycznej. Wojna na Ukrainie i towarzyszący kryzys energetyczny pokazały jak bardzo ułomny jest nasz przestarzały system energetyczny. Dlatego też, nieuchronnie czeka nas (co już widać) przechodzenie ku energetyce rozproszonej i lokalnej. Na mapie Polski będzie coraz więcej obszarów samowystarczalnych energetycznie, które stanowić będą przykład dla kolejnych inwestycji, a klastry energii i spółdzielnie energetyczne pokażą jak zasadne jest wdrażanie innowacyjnych rozwiązań OZE. Ponadto magazynowanie energii odegra niesamowitą rolę w nadchodzącej perspektywie branżowej.

     

    Jakie mogą być potencjalne zagrożenia dla długoterminowej stabilności i zrównoważenia rynku fotowoltaicznego?

    I znowu podział jak wyżej. Jeśli chodzi o mikroinstalacje, to upatrywałbym jako zagrożenie warunki systemu rozliczeń oraz ruchy cenowe w tym obszarze. Natomiast jeśli chodzi o rynek farm PV to zdecydowanie ustawodawstwo (włącznie z w wprowadzaniem różnorakich blokad hamujących rozwój rynku) i rynkowe ceny energii sprzedawanej.

     

    Jakie są perspektywy inwestycji w fotowoltaikę jako długoterminowej strategii zarządzania kosztami energii elektrycznej?

    Inwestycje w fotowoltaikę stanowią swoiste zabezpieczenie przed przyszłymi wzrostami cen energii elektrycznej, które często związane są z inflacją, zmianami na rynku surowców czy polityką energetyczną.

    Wykorzystując system fotowoltaiczny, energia elektryczna jest produkowana z odnawialnego źródła. Dzięki temu można ograniczyć zakup energii elektrycznej od dostawcy, co przekłada się na niższe rachunki za energię. Zakup instalacji fotowoltaicznej jest zazwyczaj inwestycją długoterminową. Pomimo początkowych kosztów inwestycyjnych, można oczekiwać, że system będzie wytwarzał energię przez wiele lat, co przyczyni się do długoterminowych oszczędności. Inwestycja w fotowoltaikę jest doskonałą strategią na ograniczenie kosztów w gospodarstwie domowym czy przedsiębiorstwie.

     

    Czy fotowoltaika może być alternatywą dla innych źródeł energii odnawialnej w kontekście rosnących cen energii elektrycznej?

    Ciężko porównywać ze sobą poszczególne źródła energii. Każde OZE posiada swoje własne zalety i ograniczenia, a wybór odpowiedniej technologii zależy od wielu czynników, takich jak lokalne warunki czy dostępność zasobów.

    W przypadku turbin wiatrowych ich lokalizacja jest znacznie utrudniona, ze względu na silne restrykcje narzucone przez regulacje prawne. Elektrownie geotermalne uzależnione są od naturalnych zasobów geotermalnych, które dostępne są jedynie w ograniczonych obszarach, tak samo jest w przypadku elektrowni wodnych zależnych od dostępności wód. Zatem patrząc przez pryzmat polskich uwarunkowań instalacje fotowoltaiczne są jednymi z najprostszych i najszybszych do wdrożenia źródeł energii odnawialnej. Stąd też ich popularność. Sprawdzona technologia, szybki czas realizacji inwestycji, skalowalność, prostota eksploatacji oraz brak surowych restrykcji związanych z budową stanowią cechy, które czynią instalacje fotowoltaiczne atrakcyjnym i efektywnym rozwiązaniem w kontekście rosnących cen energii elektrycznej.

     

    Dziękuję za rozmowę.

    Kategorie
    Elektromobilność

    DPD Polska z flotą już 70 elektrycznych rowerów cargo

    Wczoraj do warszawskiego Oddziału Miejskiego Green DPD Pickup przy Waliców 11 dołączył kolejny rower cargo, poszerzając całą flotę w Polsce łącznie do 70 pojazdów i czyniąc DPD Polska liderem branży w rozwoju tej tego środka transportu.

    DPD Polska rozwija flotę wspomaganych elektrycznie rowerów cargo już od 2020 roku. Flota działa przy DPD Pickup Oddziałach Miejskich, stanowiących centra dystrybucyjne w realizacji niskoemisyjnej strategii DPD Polska. Ze względu na umiejscowienie Oddziałów Miejskich w ścisłych centrach największych miast Polski, niskoemisyjne rowery cargo z powodzeniem zastępują auta w strefach zamkniętych i trudnodostępnych o dużym zagęszczeniu zabudowy. W warunkach wysokiej urbanizacji i oczekiwaniach związanych z niskoemisyjnością transportu, dostawy rowerowe to rozwiązanie, które pozwala w szybki sposób dostarczyć przesyłki, z uwzględnieniem potrzeb lokalnych społeczności i przy jednoczesnym poszanowaniu środowiska.

    „Cieszę się z niesłabnącego, szybkiego tempa rozwoju naszej floty rowerów cargo. 70 rower trafia w szczególnie miejsce na mapie Polski – do centrum Warszawy, miejsca o wyjątkowo wysokim nasyceniu paczek, gdzie istotna jest obsługa naszych Klientów w sposób szybki, efektywny i przyjazny środowiskowo – do czego rower nadaje się idealnie z uwagi na dużą ilość biur, jak również budynków mieszkalnych. Jestem przekonany, że dzięki infrastrukturze miejskiej tras rowerowych oraz naszym rozwiązaniom logistycznym, będziemy mogli jeszcze lepiej odpowiedzieć na potrzeby naszych Klientów i mieszkańców” – skomentował Artur Jop – Regionalny Koordynator ds. Rozwoju Sieci Rowerowej w DPD Polska podczas przekazania roweru.

     

    Niskoemisyjna flota krokiem w stronę net-zero 2040

     Sukcesywny wzrost niskoemisyjnej floty DPD Polska to efekt zielonej transformacji Geopost, właściciela DPD Polska, który od kilku lat realizuje plan zrównoważonego rozwoju w duchu neutralności pod względem emisji. To także odpowiedź na rosnące oczekiwania współczesnego Klienta, który coraz częściej wybiera zrównoważone usługi i wymaga od firm i marek odpowiedzialnego podejścia do kwestii powstrzymania zmian klimatu i wzmocnienia ochrony zasobów naturalnych. Dążąc tego celu DPD Polska nie tylko rozwija flotę elektrycznych pojazdów i infrastrukturę do ich ładowania, ale także zwiększa gęstość sieci punktów DPD Pickup (obecnie ponad 23 tys. placówek), które dzięki konsolidacji większej liczby przesyłek w jednym miejscu zmniejszają ślad węglowy doręczeń, a klient może odebrać paczkę w sklepie za rogiem podczas codziennych aktywności czy przespacerować się do automatu paczkowego. Jedocześnie DPD Polska nieustannie inwestuje w infrastrukturę logistyczną i technologię podnosząc efektywność procesów logistycznych.

    Geopost zobowiązał się także do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych (GHG) o 43 proc. do 2030 roku i 90 proc. do 2040 roku w odniesieniu do poziomu bazowego z roku 2020. Ten ambitny cel NET ZERO 2040 został zwalidowany przez inicjatywę Science Based Target (SBTi).

     

    #OZE #Elektromobilność

    Kategorie
    OZE

    Ajlan & Bros Holding i SolarEdge Technologies tworzą spółkę joint venture, aby przyspieszyć przyjęcie energii słonecznej w Królestwie Arabii Saudyjskiej

    Spółka JV została utworzona w celu wspierania wdrażania inteligentnych rozwiązań w zakresie energii odnawialnej w Arabii Saudyjskiej, zgodnie z inicjatywą Saudi Vision 2030, której celem jest zmniejszenie zależności kraju od ropy naftowej do końca bieżącej dekady.

    Wprowadzenie Saudi Vision 2030 jest częścią szerszego planu długofalowego rozwoju kraju. Inicjatywa ta ma kluczowe znaczenie dla przyszłości Arabii Saudyjskiej, ponieważ pozwoli na modernizację i zrównoważenie gospodarki w obliczu globalnych wyzwań, w tym wahań cen ropy naftowej i zmian na rynku energii.

    Wykorzystując ugruntowaną pozycję ABH w Arabii Saudyjskiej i doświadczenie w zakresie inteligentnych technologii energetycznych, JV będzie oferować przedsiębiorstwom w kraju rozwiązania z portfolio systemów SolarEdge do wytwarzania, magazynowania i zarządzania energią, a także modelowania lokalizacji i doradztwa w zakresie transformacji energetycznej.

    Jesteśmy zaszczyceni mogąc współpracować z Ajlan & Bros Holding i wspierać podróż Arabii Saudyjskiej w kierunku „Wizji 2030”. SolarEdge jest zaangażowany w napędzanie transformacji czystej energii na skalę globalną, czego przykładem jest ta spółka JV, która zapewni lokalnym przedsiębiorstwom w Arabii Saudyjskiej wsparcie, którego potrzebują, aby szybko odejść od paliw kopalnych na rzecz czystej energii słonecznej i osiągnąć swoje agresywne cele w zakresie energii odnawialnej” – powiedział Zvi Lando – Dyrektor generalny SolarEdge.

    JV będzie zarządzana wspólnie przez utalentowany zespół doświadczonych profesjonalistów z obu firm, z ABH jako większościowym udziałowcem.

     

    #OZE #Magazynowanieenergii #Energetyka #Transformacjaenergetyczna

    Kategorie
    OZE

    Poprawka o cable poolingu w ustawie o OZE przyjęta przez Senat

    Jednogłośne przyjęcie nowelizacji ustawy przez Senat sugeruje szerokie poparcie dla zmian w zakresie polityki energetycznej kraju. Wprowadzenie zmian wynika między innymi z implementacji unijnej dyrektywy o odnawialnych źródłach energii (RED II) oraz ma na celu dostosowanie polskiego prawa do wymogów Unii Europejskiej.

    Wprowadzone zmiany mają za zadanie rozwój inwestycji w energię odnawialną w Polsce, zwłaszcza w związku z trudnościami w uzyskiwaniu warunków przyłączenia do sieci dla nowych projektów. Klaster energii, czyli grupa współpracujących ze sobą wytwórców energii, otrzyma preferencje w rozliczeniach za wyprodukowaną i zużytą energię. Dodatkowo klastry będą mogły obejmować teren jednego powiatu oraz 5 sąsiadujących gmin, co pozwoli na lepsze wykorzystanie zasobów i rozwijanie inwestycji w OZE. W tym celu wprowadzony zostanie obowiązek wpisu do rejestru klastrów, który ma być prowadzony przez Urząd Regulacji Energetyki (URE).

    W ustawie pojawią się również przepisy dotyczące hybrydowych instalacji OZE, które będą działały tylko w połączeniu z magazynem energii. Utworzenie Krajowego Punktu Kontaktowego OZE ma wspierać przedsiębiorców w realizacji inwestycji w energię odnawialną. Nowe przepisy umożliwią również bezpośrednią sprzedaż energii elektrycznej z OZE do odbiorcy końcowego.

    Ponadto, nowelizacja zawiera wiele innych zmian, takich jak wsparcie dla farm wiatrowych na morzu, rozwijanie rynku biometanu, uproszczenia procedur administracyjnych oraz zmiany w zasadach zawierania umów sprzedaży energii.

    Wszystkie zmiany mają przyczynić się do zrównoważonego, ekologicznego i efektywnego wykorzystania odnawialnych źródeł energii.

    Poprawkami zgłoszonymi przez Senat zajmie się jeszcze Sejm, a po jego głosowaniu nowelizacja ustawy o OZE zostanie skierowana do Kancelarii Prezydenta.

     

    #OZE #Cablepooling #Energetyka #Magazynyenergii #Offshore #Sprzedażenergii #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Otovo ogłasza wyniki finansowe za II kwartał. Polska wśród czołowych rynków pod względem sprzedaży

    W przeciwieństwie do innych podmiotów działających na polskim rynku, które narzekają na gorszą koniunkturę na rynku fotowoltaiki, my radzimy sobie bardzo dobrze” – mówi Paulina Ackermann – Szefowa warszawskiego biura Otovo. Polska menedżer nadzoruje także rynki Szwecji i Norwegii i nie kryje satysfakcji, że Polska należy do tych rynków, które jako jedne z pierwszych wygenerowały dodatni wynik EBITDA – „W naszym biurze w Warszawie zatrudniamy ponad 40 osób – dodaje Ackermann.”

    Na rynku energetyki odnawialnej dynamika i nieprzewidywalność są codziennością. Na sektor ten wpływ mają nie tylko zmiany technologiczne i trendy konsumenckie, ale również decyzje regulatorów. Biorąc to wszystko pod uwagę, sukces firmy zależy od umiejętności dostosowania się do tych zmiennych warunków.

    „Nasz rynek to tzw. start-stop market. Jest bardzo dynamiczny, a regulatorzy mają ogromny wpływ na to, jak szybko rośnie. Na niektórych rynkach obserwujemy gwałtowne przyspieszenie, a na innych – gwałtowne zatrzymania. To właśnie nasza międzynarodowa struktura pozwala na zwiększanie zaangażowania tam, gdzie jest duży popyt oraz ograniczanie zaangażowania, na przykład marketingowego, tam, gdzie jest chwilowy spadek. Jest to ogromna przewaga konkurencyjna, czego dowodem są wyniki Otovo” – stwierdza Paulina Ackermann.

    Dzięki obecności i zgromadzonym doświadczeniom na 13 zróżnicowanych rynkach europejskich, Otovo ma doskonałe narzędzia do przyspieszonego wzrostu – „Nasz sektor jest wyjątkowo elastyczny. Znaczna część instalatorów to małe i średnie przedsiębiorstwa, które łatwo dostosowują podaż pracy do popytu” – zapewnia Paulina Ackermann.

    Obserwując rozwój rynku energii słonecznej i adaptacji technologii, Andreas Thorsheim – CEO Otovo, zauważa pozytywne zmiany, które wpływają na dostępność i opłacalność tego źródła energii dla konsumentów. Przede wszystkim dotyczy to spadku cen paneli fotowoltaicznych, ale także kosztów związanych z ich instalacją

    W ciągu kwartału koszt paneli słonecznych spadał, czyniąc ten rodzaj energii bardziej przystępny cenowo dla konsumentów. Ten trend będzie się utrzymywał w najbliższej przyszłości” – mówi CEO Otovo.

    Dodatkowo, Otovo zdołało znacznie skrócić czas instalacji dla konsumentów w drugim kwartale. Podczas gdy sytuacja na ogólnym rynku solarnym była napięta z powodu gwałtownie rosnącego popytu na energię słoneczną w 2022 roku, Otovo udało się skrócić czas instalacji do średnio 2,6 miesiąca na wszystkich 13 rynkach (w 2022 roku wynosiło to ponad 7 miesięcy w okresach szczytowych)

    „Na polskim rynku również zdołaliśmy znacząco przyspieszyć proces instalacji – średnio zajmuje on 3 tygodnie, ale niektóre instalacje realizujemy nawet w 10 dni, co jest wynikiem naszej skutecznej organizacji i ciągłego dążenia do optymalizacji” – dodaje Paulina Ackermann.

    Podsumowanie kwartalne w liczbach:

    • 3 214 instalacji w porównaniu do 1 745 w tym samym kwartale ubiegłego roku, wzrost o 84 proc.
    • Dwukrotny wzrost przychodów według MSSF w porównaniu do ubiegłego roku, dzięki wyższym cenom sprzedaży
    • Marże według MSSF powróciły do poziomu powyżej 20 proc.
    • Znaczne zaangażowanie kapitału: 13,5 mln EUR inwestycji w subskrypcje SPV Capex w porównaniu do 3,1 mln EUR w tym samym kwartale ubiegłego roku, wzrost o 4,3x
    • Silny wzrost IRR, wynoszący 12,4 proc. dla projektów zainstalowanych w tym kwartale, w porównaniu do 9,7 proc. w tym samym kwartale ubiegłego roku

    #OZE

    Kategorie
    Elektromobilność

    Stało się – sprzedaż elektryków w Europie wyższa od Diesli!

    Czerwiec bieżącego roku jest pierwszym miesiącem w historii, kiedy auta w pełni elektryczne sprzedawały się lepiej niż diesle w krajach Unii Europejskiej.
    Według najnowszych danych przedstawionych przez Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA), w czerwcu sprzedano 158 252 egzemplarze nowych elektryków typu BEV, co stanowiło 15,1 procenta wszystkich sprzedanych aut. Dla porównania, w tym samym miesiącu swoich właścicieli znalazło 139 595 egzemplarzy aut zasilanych olejem napędowym, co stanowiło 13,4 procent całego rynku.

    Sprzedaż elektryków w Europie wyższa od Diesli

    Źródło grafiki: ACEA

    Sprzedaż aut elektrycznych w porównaniu z ubiegłym rokiem wzrosła aż o 66,2 proc. Ogromną popularnością cieszą się też hybrydy, których w ostatnim miesiącu zarejestrowano ponad 254 tys. sztuk, co stanowiło 32,4 proc. wszystkich nowych aut. Auta hybrydowe tuż po silnikach benzynowych są obecnie drugim najczęściej wybieranym rodzajem napędu w Unii.

    Łącznie w całej UE w pierwszym półroczu 2023 roku sprzedano o 53,8 procent więcej aut elektrycznych w porównaniu do 2022 roku. Porównując 1P / 1P spadła jednocześnie o 1,8 procent sprzedaż samochodów z silnikami diesla.

    Elektryki zanotowały największy wzrost popularności w Holandii, Niemczech oraz Francji. Z kolei hybrydy najbardziej zauważalne wzrosty zaliczyły w Niemczech, Włoszech, Francji czy Hiszpanii. W przypadku Polski, w czerwcu br. sprzedało się 41,5 tys. nowych aut, z czego 42,8 proc. stanowiły hybrydy oraz elektryki, a 54,4 proc. auta spalinowe.

    Powyższe informacje podkreślają fakt, że działania podejmowane w celu ograniczenia negatywnego wpływu transportu na środowisko przynoszą realne efekty, a zmiana preferencji konsumentów to ogromna szansa dla producentów, którzy dostosowują swoje strategie do nowych realiów rynku.

     

    (fot. Jakub Kornacki / Automotyw.com)

    #OZE #Elektromobilność #Eletryki #Diesel #Benzyna #UE #Europa #Polska

    Kategorie
    OZE

    Mój Prąd 5.0 – ile środków zostało w puli?

    Dofinansowanie w ramach „Mój Prąd 5.0” można uzyskać przede wszystkim na instalacje fotowoltaiczne w systemie net-billingu i towarzyszące jej elementy. Środki można zatem przeznaczyć na m.in. mikroinstalację PV, magazyn energii elektrycznej, pompę ciepła różnego typu, czy system EMS/HEMS – więcej szczegółów na oficjalnej stronie NFOŚiGW.

    Program od początku istnienia doczekał się aż pięciu edycji, w ramach których potencjalni beneficjenci mogą składać wnioski o przyznanie dofinansowania. Program „Mój Prąd 5.0” działa od kwietnia 2022 roku i został ogłoszony z początkową pulą środków w wysokości 100 mln zł. Budżet ten jednak na tle licznych wniosków szybko został wyczerpany a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) ogłosił zwiększenie puli środków o dodatkowe 400 mln zł. Łącznie zatem program przewiduje budżet 500 mln zł, co podobno nie musi być ostatecznym limitem.

    Na początku lipca Wiceprezes NFOŚiGW ogłosił, że od wystartowania naboru złożono 30 tys. wniosków na łączną kwotę 263 mln zł. To oznacza, że w zaledwie około 3 miesiące została wyczerpana ponad połowa przewidywanego, już rozszerzonego budżetu programu. Według założeń program ma trwać do 22 grudnia bieżącego roku lub do wyczerpania środków. Jeśli nabór utrzyma takie tempo raczej należy spodziewać się znacznie wcześniejszego terminu zakończenia programu.

    Jak oznajmił na Twitterze Zastępca Prezesa NFOŚiGW, Paweł Mirowski – z szacunków wynika, że utrzymanie tempa składania wniosków poskutkuje wyczerpaniem puli pieniędzy już w okolicy połowy września. Jednocześnie zaznaczył, że instytucja szuka źródła nowych środków, w celu zakończenia programu w planowanym pierwotnie terminie.

    #OZE #dofinansowanie #energia #energetyka #finansowanie #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Zaskakujące rozwiązanie Włochów, czyli fotowoltaika w beczce

    Firma Barrel została założona przez Matteo Villa, dyrektora generalnego JA Solar na terenie Europy. Przedsiębiorstwo opracowało koncepcję fotowoltaiki zamkniętej w beczce. System wytwórczy pod taką postacią ma na celu uodpornienie rozwiązania na skutki długiego transportu, a także ekstremalne warunki, do których ma docelowo trafić. W beczce umieszczane są wszystkie niezbędne komponenty składające się na niewielki system fotowoltaiczny, tj. moduł fotowoltaiczny o mocy 6 kWp, jednofazowy inwerter hybrydowy 5,6 kVA oraz bateria litowa o pojemności 3,55 kWh. Panele fotowoltaiczne zamykane w beczkach są wąskie, długie i przede wszystkim bardzo lekkie. To pozwala na osiągnięcie maksymalnych korzyści logistycznych i instalacyjnych.

    Prezentowane rozwiązanie jest dostarczane przede wszystkim na kontynent afrykański oraz na Bliski Wschód. Celem rozwiązania jest zapewnienie dostępu do prądu w miejscach pozbawionych sieci elektroenergetycznej. Pierwotnie jednak koncepcja miała służyć zapewnieniu dostaw energii w szpitalach, punktach porodowych, szkołach i ośrodkach opieki nad dziećmi. Po wybuchu wojny ukraińsko-rosyjskiej rozwiązanie służy Ukraińcom jako wsparcie na froncie, a także wspierało Turcję po katastrofalnych w skutkach trzęsieniach ziemi.

    Doświadczenie przedsiębiorstwa na azjatyckim rynku sprawia, że posiada ono możliwość przyśpieszenia produkcji innowacyjnego rozwiązania, tak by możliwie szybko trafiło w potrzebujący go region, szczególnie na wypadek klęski żywiołowej, jak trzęsienie ziemi, czy powodzie.

    Jak oznajmia Matteo Villa – „Jesteśmy w stanie w krótkim czasie powiększyć naszą ofertę, zachowując wysokie standardy jakościowe i krótkie terminy realizacji, zaspokajając potrzeby naszych klientów. Nasza elastyczność i wiedza pozwalają nam szybko reagować na zapotrzebowanie rynku i dostarczać niezawodne i zrównoważone rozwiązania energetyczne”.

     

    #OZE #fotowoltaika #PV #innowacje #energia #energetyka #technologia #ciekawostki

    Kategorie
    OZE

    Pływająca farma PV doceniona w konkursie Intersolar Awards

    wielkoskalowy projekt  farmy fotowoltaicznej pływającej po wodach Tajlandii. Inwestycja została wybudowana na zaporze Sirindhorn, znajdujacej się w północno-wschodniej części Tajlandii, w prowincji Ubon Ratchathani. System opiera się na konstrukcji i inwerterach firmy Sungrow i został wykonany przez firmę Sungrow FPV SCI & TECH. Pływajaca farma funkcjonuje od 2021 roku, jednak kwalifikację do konkursu The Smarter E przedsiębiorstwo uzyskało dopiero w bieżącym roku – jak widać czekanie się opłaciło.

    Pływająca farma fotowoltaiczna w Tajlandii charakteryzuje się mocą niemal 59 MW., co pozwoli wygenerować rocznie około 55 GWh energii elektrycznej.  Inwestycja została wykonana w podziale na 7 mniejszych segmentów, każdy o mocy 8,4 MW. Na potrzeby budowy wykorzystano 144 420 paneli fotowoltaicznych. Szacuje się, że dzięki tej elektrowni słonecznej na wodzie zostanie zredukowana emisja dwutlenku węgla na poziomie około 47 tys. ton.

    Sungrow FPV SCI & TECH dzięki swojemu przedsięwzięciu zostało zakwalifikowane do tegorocznego konkursu The Smarter E na targach Intersolar w Monachium. Firma stanęła do rywalizacji z firmami takimi jak Wallbox, Fluence Energy, czy też Fenecon.

    Energetyka w Tajlandii przez lat bazowała przede wszystkim na wykorzystaniu węgla. Obecnie jednak tak jak wiele krajów europejskich planuje przejście na czystą, zieloną energię. Według krajowego planu Tajlandia ma wykorzystywać 35 proc. energii ze źródeł odnawialnych. Projekt wielkoskalowej pływającej farmy fotowoltaicznej jest krokiem w kierunku osiągnięcia tego ambitnego celu.

     

    #OZE #energetyka #energia #klimat #środowisko #fotowoltaika #PV

    Kategorie
    OZE

    Dyrektywa dotycząca efektywności energetycznej została przyjęta

    Nowe prawo jest częścią „Fit for 55” i tym samym zastąpi dotychczasową dyrektywę EED z 2018 roku, która miała na celu określenie nowych celów oszczędności energii na poziomie krajowym do 2030 roku. Natomiast obecnie zmieniając dyrektywę w sprawie efektywności energetycznej, Unia Europejska chce przybliżyć się do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku. Nowy cel, zakładający redukcję zużycia energii końcowej o 11,7 proc., przewyższa pierwotną propozycję z lipca 2021 roku, która zakładała 9 proc. poziom.

    Zgodnie z nową wersją dyrektywy wszystkie kraje członkowskie będą musiały osiągnąć średni roczny wskaźnik oszczędności energii w wysokości 1,49 proc. w latach 2024-2030. Dla porównania obecny wymóg wynosi 0,8 proc.

    „Osiągnięto kolejny kamień milowy na drodze do realizacji celów Fit For 55. Większe ambicje i bardziej zdecydowane środki w zakresie efektywności energetycznej przyspieszą transformację energetyczną. Zwiększy się bezpieczeństwo dostaw w UE, a nasza zależność od rosyjskich paliw kopalnych będzie się dalej zmniejszać, zgodnie z planem REPowerEU. Wzmocniona dyrektywa w sprawie efektywności energetycznej pomoże nam wspólnie osiągnąć te cele w całej UE” – powiedziała Kadri Simson – Komisarz UE ds. energii.

    Nowa dyrektywa zakłada, że kraje Unii Europejskiej powinny priorytetowo potraktować poprawę efektywności energetycznej dla odbiorców wrażliwych, gospodarstw domowych o niskich dochodach oraz osób mieszkających w mieszkaniach socjalnych. Nowe przepisy nakładają także zobowiązania na sektor publiczny. Ma on osiągnąć roczne ograniczenie zużycia energii wynoszące 1,9 proc. Z  obowiązku tego wyłączono transport publiczny oraz siły zbrojne.
    Ponadto państwa członkowskie będą zobowiązane, aby co roku przeprowadzać renowację co najmniej 3 proc. powierzchni budynków należących do instytucji publicznych. Organy publiczne będą musiały zatem uwzględniać wymogi w zakresie efektywności energetycznej przy podejmowaniu decyzji w procesach zakupowych.

    Zgodnie z nowym prawem systemy zarządzania energią staną się obowiązkiem dla dużych odbiorców energii (przekraczających 85 TJ rocznego zużycia), którzy w razie wystąpienia rozbieżności będą poddawani audytom. Przedsiębiorstwa o zużyciu energii powyżej 10 TJ będą musiały przeprowadzić audyt energetyczny i przygotować plan działania dla poszczególnych zaleceń.

    Nowe przepisy promują również lokalne plany ogrzewania i chłodzenia w większych gminach.

    Tekst dyrektywy EED ma zostać opublikowany w Dzienniku Urzędowym UE w drugiej połowie września 2023 roku.

     

    Źródło: Gramwzielone

    #OZE #UE #energetyka #energia #regulacje #przepisy

    Kategorie
    Elektromobilność

    Unia Europejska stawia na szybki wzrost liczby stacji ładowania

    We wtorek, 25 lipca 2023 roku Unia Europejska przyjęła rozporządzenie o zlokalizowaniu kolejnych stacji tankowania dla pojazdów elektrycznych.

    „Nowe przepisy to bardzo istotny element strategii „Gotowi na 55”: przewidują więcej publicznych punktów ładowania na ulicach miast i przy autostradach w Europie. Jesteśmy przekonani, że w najbliższej przyszłości obywatele będą mogli ładować elektryczne auta tak łatwo jak tankują dziś auta spalinowe” – powiedziała Raquel Sánchez Jiménez – hiszpańska minister transportu, mobilności i agendy miejskiej.

    Rozporządzenie przewiduje konkretne cele, które należy zrealizować do 2025 lub 2030 roku tj.:

    • do 2025 roku co 60 km należy zainstalować wzdłuż najważniejszych unijnych korytarzy transportowych (tzw. transeuropejskiej sieci transportowej TEN-T) stacje o mocy co najmniej 150kW – do szybkiego ładowania samochodów osobowych i dostawczych,
    • co 60 km wzdłuż sieci bazowej TEN-T i co 100 km wzdłuż szerszej kompleksowej sieci TEN-T należy umieścić stacje o minimalnej mocy wyjściowej 350 kW do ładowania samochodów ciężarowych – proces ten należy rozpocząć od 2025 roku, a zakończyć do 2030 roku,
    • do 2030 roku we wszystkich węzłach miejskich i co 200 km wzdłuż bazowej sieci TEN-T należy umieścić stacje tankowania wodoru, obsługujące zarówno samochody osobowe, jak i ciężarówki,
    • w punktach ładowania i tankowania użytkownicy pojazdów elektrycznych lub zasilanych wodorem muszą być w stanie łatwo płacić kartami płatniczymi lub zbliżeniowo, bez konieczności posiadania abonamentu, a ceny muszą być w pełni przejrzyste
    • operatorzy punktów ładowania lub tankowania muszą zapewnić użytkownikom pełne elektroniczne informacje o dostępności punktów, czasie oczekiwania i cenach na stacjach

    Nowe rozporządzenie zostanie opublikowane jesienią w Dzienniku Urzędowym UE i wejdzie w życie dwudziestego dnia po jego publikacji. Nowe przepisy zaczną obowiązywać sześć miesięcy po wejściu w życie.

    Rozporządzenie w sprawie infrastruktury paliw alternatywnych to element pakietu „Gotowi na 55”, przedstawionego przez Komisję Europejską 14 lipca 2021 roku. Ma on do 2030 roku zmniejszyć unijne emisje gazów cieplarnianych netto o co najmniej 55 proc. w porównaniu z poziomem z 1990 roku, a do 2050 roku zapewnić Unii neutralność klimatyczną.

     

    Źródło: Wprost Auto

    #OZE #Elektromobilność #Elektryki #Stacjeładowania #Wodór #UE

    Kategorie
    Magazyny energii

    Jest pozwolenie na budowę największego systemu magazynowania energii na świecie

    Całościowy projekt ma mieć moc 1 GW (1040 MW / 2080 MWh) i być zlokalizowany w Trafford Low Carbon Energy Park w Greater Manchester. Oczekuje się, że budowa systemu magazynowania baterii rozpocznie się w pierwszym kwartale 2024 roku i rozpocznie komercyjną działalność w ostatnim kwartale 2025 roku. Brytyjska firma prowadzi zaawansowane rozmowy z firmami, które miałyby sfinansować i obsługiwać system magazynowania energii w akumulatorach (BESS) w Trafford.

    System magazynowania energii w akumulatorach jest drugim dużym projektem energetycznym Carlton Power, który został zatwierdzony dla około 12-hektarowego parku energii niskoemisyjnej Trafford. Natomiast drugim projektem jest projekt Trafford Green Hydrogen o mocy 200 MW, którego pierwszy etap (15-20 MW) również ma wejść w fazę komercyjną w czwartym kwartale 2025 roku.

    Projekt zielonego wodoru został zatwierdzony we wrześniu 2022 roku, co czyni go największym zatwierdzonym projektem zielonego wodoru w Wielkiej Brytanii. Carlton Power niedawno uzyskał również pozwolenie na budowę jednego z pierwszych w Wielkiej Brytanii rurociągów wodorowych w Trafford.

    Wielka Brytania stawia na wodór, magazynowanie energii i wzrost liczby morskich instalacji wiatrowych, aby zmniejszyć zależność od paliw kopalnych i osiągnąć zerowy poziom netto najpóźniej do 2050 roku.

    Projekty odnawialne napotykają jednak przeszkody w podłączeniu do sieci zgodnie z obowiązującymi w Wielkiej Brytanii przepisami. Magazynowanie energii w akumulatorach musi wzrosnąć, aby zapewnić dostawy energii, gdy pogoda nie sprzyja wytwarzaniu energii słonecznej lub wiatrowej.

    Ponadto ponad 1 tys. projektów wiatrowych i solarnych z pozwoleniem na budowę w Wielkiej Brytanii nie może rozpocząć budowy z powodu wyzwań związanych z podłączeniem do sieci krajowej – ostrzegło w tym miesiącu Stowarzyszenie Samorządów Lokalnych (LGA).

     

    Źródło: Energetyka24

    #OZE #Magazynyenergii #Wodór

    Kategorie
    OZE

    Pierwsze zamówienie na pionową turbinę offshore – pionierski projekt na Morzu Północnym

    Zamówienie na pierwszą morską turbinę wiatrową o pionowej osi obrotu (VAWTT) podpisało szwedzkie przedsiębiorstwo SeaTwirl. Przedsięwzięcie obejmuje dostarczenie elektrowni wiatrowej, która będzie zamontowana na podwodnej konstrukcji pływającej. Planowana inwestycja jest efektem badań nad możliwością i efektywnością generowania zielonej energii z turbin typu VAWTT. Badania wynikające z ustaleń zawartych pomiędzy spółką SeaTwirl oraz firmą Kontiki Winds, będącą częścią grupy Havfram, rozpoczęto w maju 2023 roku.

    Wspomniana elektrownia offshore na Morzu Północnym nosi nazwę S1,5. Koncepcja przewiduje mniejszą moc niż standardowe, dostępne na rynku turbiny. Producent skupił się w tym przypadku na maksymalnym zwiększeniu wytrzymałości instalacji, tak by była w stanie funkcjonować w wymagających, morskich warunkach. Jak twierdzi dyrektor generalny firmy SeaTwirl, Jahan Sandberg, osiągnięcie wytrzymałej na morskie warunki turbiny o pionowej osi obrotu to kamień milowy dla dalszego rozwoju tego typu inwestycji.

    Realizująca koncepcję firma SeaTwirl pod koniec ubiegłego roku otrzymała wsparcie finansowe na poziomie około 19 mln zł. Środki przyznane przez Szwedzką Agencję Energii, spółka ma zamiar przeznaczyć na realizacje swoich pilotażowych projektów, a przede wszystkim koncepcji turbiny wiatrowej S2x, czyli elektrowni o mocy 1 MW, która ma zostać zlokalizowana u wybrzeży Norwegii. Dzięki dotacji firma będzie mogła wypełnić również swoje plany w zakresie produkowania większych mocy turbin wiatrowych na morzach.

     

    #OZE #energia #energetyka #offshore #środowisko #klimat

    Kategorie
    Elektromobilność

    Autostrada do elektromobilności, czyli wakacyjna akcja darmowych autostrad dla samochodów elektrycznych

    „Autostrada do elektromobilności” to wakacyjna akacja zwalniająca z opłat kierowców poruszających się pojazdami elektrycznymi po płatnych odcinkach autostrad. Kampania realizowana jest przez EV Klub Polska, który w ten sposób promuje automatyczne płatności za przejazdy autostradą, a także zeroemisyjne pojazdy, chcąc zachęcić więcej kierowców do zakupu. Do akcji przyłączyły się przedsiębiorstwa, jak Autopay, Shell Recharge, a także GreenWay Polska.

    Akcja rozpoczęła się od dnia 5 lipca i potrwa do końca sierpnia tego roku. W ramach niej kierowcy pojazdów elektrycznych, którzy są członkami EV Klub Polska będą mogli korzystać z darmowych przejazdów autostradami na odcinkach AmberOne A1 Gdańsk – Toruń oraz A4 Katowice – Kraków. Ilość odbytych nieodpłatnie tras jest jednak ograniczona i wynosi maksymalnie pięć przejazdów.

    Jak podkreśla Łukasz Lewandowski, prezes EV Klub Polska –
    „Rynek samochodów elektrycznych jest cały czas w fazie rozwoju i wymaga wsparcia. Taki cel ma nasza akcja. Ankieta, o której wypełnienie prosimy, ma ocenić satysfakcję kierowców samochodów elektrycznych w Polsce z warunków użytkowania EV. Pomoże nam w dialogu z operatorami infrastruktury i producentami pojazdów, tak, aby ich oferta odpowiadała na realne potrzeby społeczności elektromobilnych”.

    Warunkiem skorzystania z wakacyjnej akcji jest zarejestrowanie się w dedykowanej mobilnej aplikacji EV Klub Polska. Tegoroczna odsłona to już trzecia realizowana przez klub edycja.

     

    #OZE #EV #elektryk #wakacje #promocje #energia #samochód

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Kolejne wyłączenia fotowoltaiki – rząd zaplanował wielkie wyłączanie

    Polskie Sieci Elektroenergetyczne znów były zmuszone do ograniczenia produkcji z instalacji fotowoltaicznych. Do takiej sytuacji ponownie doszło w niedzielę 2 lipca 2023 roku w godzinach od 11:00 do 17:00. Wszystko przez to, że elektrownie fotowoltaiczne wyprodukowały za dużo prądu i niezbędne stało się zrównoważenie jego podaży.
    Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) wydały polecenia zaniżenia generacji ze źródeł fotowoltaicznych przyłączonych do sieci średniego i wysokiego napięcia. Ograniczenie produkcji nie dotyczyło właścicieli instalacji przyłączonych do sieci niskiego napięcia, czyli prosumentów, których w Polsce jest już ponad 1,2 mln.

    Jak podaje PSE, moc osiągalna źródeł fotowoltaicznych według stanu na 30.04.2023 roku to ok. 13,8 GW, zaś moc osiągalna źródeł farm wiatrowych to ok. 9,7 GW.

    Przedstawiona sytuacja jest kolejną taką sytuacją w ostatnich miesiącach. Na przełomie 2022 roku i 2023 roku ograniczano produkcję z elektrowni wiatrowych, natomiast w kwietniu i maju bieżącego roku konieczne było redukowanie generacji ze źródeł fotowoltaicznych.

    Właściciele elektrowni, których produkcja energii zostaje zmniejszona z powodu narzuconych przez operatorów sieci ograniczeń, mają prawo do otrzymania rekompensaty. Wartość rekompensaty powinna odzwierciedlać straty poniesione z powodu niewyprodukowanej i niesprzedanej energii. Możliwość otrzymania rekompensaty wynika z zapisów rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/943 z dnia 5 czerwca 2019 roku w sprawie rynku wewnętrznego energii elektrycznej (art. 13 ust. 7).

    Dużym wyzwaniem dla energetyki jest opracowanie odpowiednich technologii magazynowania energii. Dzięki nim wyprodukowana przez instalacje fotowoltaiczne energia za dnia mogłaby być wykorzystywana w nocy lub nawet w kolejnym dniu, kiedy zapotrzebowanie na nią może być większe. Natomiast bez modernizacji sieci i rozwoju magazynów energii, odnawialne źródła energii nie będą mogły dalej się rozwijać.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Wyłączeniafotowoltaiki

    Kategorie
    Elektromobilność

    Chiny ograniczają eksport kluczowych surowców. Czy oznacza to cios w europejską elektromobilność?

    Ograniczenie dwóch metali mających kluczowe znaczenie dla rynku motoryzacyjnego może być oznaką eskalacji wojny handlowej Chin z USA i Europą w zakresie technologii.
    Gal i german, wraz z ich związkami chemicznymi, będą od 1 sierpnia 2023 roku podlegać kontroli eksportu mającej na celu „ochronę bezpieczeństwa narodowego i interesów Chin” – poinformowało chińskie ministerstwo handlu w poniedziałkowym oświadczeniu.

    Eksporterzy tych metali będą musieli uzyskać od ministerstwa handlu pozwolenie na wywóz i wskazać, do jakich celów planowane jest ich wykorzystanie. Kontrole obejmą osiem związków chemicznych galu i sześć germanu. Mają one wiele specjalistycznych zastosowań w produkcji półprzewodników, sprzętu telekomunikacyjnego i wojskowego czy samochodów elektrycznych. German jest również kluczowym materiałem w produkcji paneli słonecznych, światłowodów i technologii wykorzystującej podczerwień.

    Decyzja Pekinu ograniczy podaż metali poza granicami państwa i może przyczynić się do wzrostu cen w najbliższym czasie, eskalując napięcia handlowe ze Stanami Zjednoczonymi i potencjalnie prowadząc do dalszych zakłóceń w globalnych łańcuchach dostaw.

    Gal i german nie są jak metale ziem rzadkich, dla których nie ma prawie żadnych alternatywnych dostawców. Są to metale, które można pozyskać w inny sposób, jako produkt uboczny wydobycia węgla. Efektem ograniczeń byłby owszem wzrost cen, ale nie tak bolesny dla reszty świata, jak ograniczenia dotyczące czipów dla Chin” – powiedział John Strand z duńskiej firmy konsultingowej Strand Consult.

    Według analityków, posunięcie mające na celu kontrolę eksportu pierwiastków rzadkich, które Pekin klasyfikuje jako strategiczne, pojawia się w momencie, gdy Waszyngton rozważa wprowadzenie kolejnych ograniczeń w wysyłce zaawansowanych technologicznie mikroczipów do Chin.

    W 2022 roku największymi importerami związków galu były Japonia, Niemcy i Holandia, a z kolei germanu Japonia, Francja, Niemcy oraz Stany Zjednoczone.

     

    Źródło: PAP oraz Energetyka24

    #OZE #Elektromobilność #Chiny #USA #Europa #Eksport

    Kategorie
    Magazyny energii

    Rynek wielkoskalowych magazynów energii przyspiesza – w planach inwestycje powyżej miliarda złotych

    „W obecnej aukcji mocy na rok 2028 jest w sumie ok. 16 gigawatów projektów magazynowych, czyli naprawdę potężna ilość, aczkolwiek z zastrzeżeniem, że w prekwalifikacji, która była na początku roku, nie trzeba było mieć warunków technicznego przyłączenia do sieci. Teraz będzie kolejna certyfikacja, po której dopiero zobaczymy, jaka jest realna liczba tych projektów magazynowych, która będzie zgłoszona do aukcji grudniowej. Liczymy, że to wciąż będzie pokaźna liczba” – mówi Jacek Bogucki – Dyrektor Biura Branży Energetycznej i Technologii Banku Gospodarstwa Krajowego.

    Magazyny energii po raz pierwszy pojawiły się dopiero w siódmej aukcji na polskim rynku mocy, w grudniu ubiegłego roku. Podczas aukcji głównej na rok dostaw 2027, 17-letnie kontrakty mocowe zdobyło pięć instalacji o łącznej mocy ok. 165 MW. Największy pozyskała spółka Columbus Energy, która zakontraktowała prawie 124 MW w planowanym w południowej Polsce magazynie o mocy 133 MW i pojemności 532 MWh.

    Nie było wśród nich zapowiadanego przez Grupę PGE wielkoskalowego, bateryjnego magazynu energii w Żarnowcu. Prawdopodobnie pojawi się jednak podczas aukcji głównej na rok dostaw 2028, zaplanowanej przez PSE na 14 grudnia 2023 roku.

    Ekspert BGK wskazuje, że jeszcze do niedawna problemem było finansowanie dłużne takich inwestycji. Jednak i to powoli się zmienia.

    „Przychód takiego magazynu pochodzi w zasadzie z trzech źródeł. Pierwsze to rynek mocy i do tej pory wsparcie, które można było stąd otrzymać, było raczej niskie, wynosiło około 200–250 tys. zł za megawat. Jednak podczas ostatniej aukcji to wsparcie wyniosło już 400 tys. zł, więc było istotnie wyższe. Druga kwestia to oczywiście wsparcie w postaci regulacyjnych usług systemowych. Jeszcze do niedawna w rachunkach ekonomicznych widzieliśmy potężną niepewność co do tego założenia. Teraz wiemy już nieco więcej i faktycznie wydaje się, że te pierwsze projekty, które będą w eksploatacji, dostaną już dość wysoki poziom tych regulacyjnych usług wsparcia, przynajmniej przez pierwsze lata. A to z pewnością pozwoli już tym projektom wygenerować adekwatny zwrot dla akcjonariuszy. Szczególnie biorąc pod uwagę, że jest jeszcze trzecie źródło dochodów dla magazynów, mianowicie gra na spreadach cenowych w trakcie doby” – mówi Jacek Bogucki.

     

    Źródło: Biznes.newseria

    #OZE #Magazynyenergii #Debata #Columbus #PGE #Inwestycja

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Oto lokalizacja najmocniejszej pompy ciepła w Europie – budowa ruszy już w przyszłym roku

    W ostatnich latach obserwuje się rosnące zainteresowanie pompami ciepła jako formą energii odnawialnej, co prowadzi do zwiększonej liczby instalacji na terenie całej Europy. Kraje takie jak Norwegia, Szwecja, Niemcy, Francja, Islandia czy Szwajcaria znane są z zaawansowanych systemów pomp ciepła.

    To właśnie w 2024 roku ma rozpocząć się budowa najmocniejszej pompy ciepła w Europie, która powstanie na terenie Niemiec. Plan tej inwestycji ogłosiło niemieckie przedsiębiorstwo energetyczne RheinEnergie AG na swojej witrynie internetowej.

    Wspomniana pompa ciepła ma osiągnąć moc 150 MW, dzięki czemu będzie w stanie ogrzać 30 tys. gospodarstw domowych w rejonie Kolonia-Niehl. Do swojej pracy będzie wykorzystywać wodę z rzeki Ren, a dzięki urządzeniu RheinEnergie AG zwiększy wydajność swojej sieci ciepłowniczej o 15 proc.

    Na razie tego nie wiadomo ile będzie kosztować najmocniejsza pompa ciepła w Europie. Wiemy, jednak, że niemieckie przedsiębiorstwo energetyczne zamierza przeznaczyć 1,87 mld euro na rozbudowę swojej infrastruktury. W tej kwocie zawiera się również inwestycja w pompę ciepła o mocy 150 MW, która ma zostać uruchomiona już w 2027 roku.

    Uruchomienie Wrompy nastąpi w 2024 roku. Inwestycja obejmuje budowę pompy ciepła o mocy 12,5 MW (12 razy mniej niż planowana pompa ciepła RheinEnergie AG) wraz z niezbędną infrastrukturą towarzyszącą, co umożliwi pozyskiwanie ekologicznego ciepła ze ścieków komunalnych i deszczowych głównie z centralnej i południowej części Wrocławia.

    Wrompa to największa inwestycja w systemową pompę ciepła w Polsce. Uzyskała dofinansowanie w formie dotacji ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego 2014-2021 w kwocie 18 mln złotych. Natomiast budżet państwa udzielił dotacji rzędu 3 mln złotych. Całkowity koszt Wrompy to łącznie 82 mln złotych.

    Wrocławski system ciepłowniczy oparty jest w 100 proc. na spalaniu węgla, zatem wymaga fundamentalnych zmian w kierunku dekarbonizacji. Uruchomienie Wrompy w przyszłym roku będzie pierwszym ważnym krokiem zmiany.

     

    Źródło: Świat OZE oraz rheinenergie

    #OZE #Pompyciepła #Wrompa #Europa #Polska

    Kategorie
    OZE

    Pożar turbiny wiatrowej – czy energetyka wiatrowa stanowi zagrożenie?

    W ubiegły piątek na terenie województwa świętokrzyskiego w Kluczewsku nieopodal Włoszczowy doszło do pożaru turbiny wiatrowej. Z umieszczonej około 35 metrów nad ziemią gondoli zaczął wydobywać się siwy dym a urządzenie stanęło w płomieniach.

    Jak komentuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej we Włoszczowie akcja gasząca była niezwykle utrudniona. Wpływ na to miały spadające elementy płonącej konstrukcji, a także niemożliwość zastosowania hydraulicznego podnośnika, na skutek grząskiego gruntu   Utrudnieniem dla służb był również fakt przechodzącej tuż nad obszarem burzy wraz z towarzyszącymi jej silnymi podmuchami wiatru. Teren wokół pożaru został zabezpieczony, jednak z powyższych powodów wstrzymano się od czynności gaszących płonącą elektrownię, aż do czasu doszczętnego wypalenia się zajętej przez ogień gondoli. Proces ten był stale monitorowany przy pomocy termowizyjnej kamery. Elektrownia wiatrowa została odłączona od sieci elektroenergetycznej.

    Jak poinformowała  Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej we Włoszczowie – „Gdy pożar ustał i temperatura spadła, strażacy mogli zakończyć swoje działania na miejscu zdarzenia”.

    Dotąd nie potwierdzono jeszcze ostatecznej przyczyny wystąpienia pożaru turbiny wiatrowej. Świadkowie zajścia twierdzą jednak, że elektrownia zajęła się ogniem tuż po wyładowaniu atmosferycznym. Powodem niebezpiecznego zajścia mogła być zatem niespokojna pogoda panująca nad terenem, a pożar prawdopodobnie nie ma związku ze stanem technicznym instalacji, czy ingerencją człowieka.

     

    #OZE #wiatrak #pożar #energia #energetyka #ogień

    Kategorie
    Magazyny energii

    Innowacyjny system magazynowania energii z kołem zamachowym

    Key Energy to firma założona w 2018 roku, której siedziba zlokalizowana jest w Chippendale, na przedmieściach australijskiego miasta Sydney. Przedsiębiorstwo od powstania zdobywa niemałe środki na rozwój swoich projektów. Pozyskała już fundusze m.in. od rządu Nowej Południowej Walii, a także miasta Sydney oraz Energy Lab.

    Nowatorskie rozwiązanie prezentowane przez Start-up to trójfazowy system przeznaczony do mechanicznego magazynowania energii, wykorzystujący koło zamachowe. System został zainstalowany w rezydencji, znajdującej się w zachodniej części Australii, na wschód od  miasta Perth. Instalację charakteryzuje moc 8 kW oraz pojemność 32 kWh. Elementy nowatorskiego systemu magazynowania zostały wyprodukowane w Australii, za wyjątkiem koła zamachowego, które zostało zakupione od firmy amerykańskiej, Amber Kinetics.

    Instalacja zbudowana jest z pojedynczego koła zamachowego, którego zadaniem jest mechaniczne gromadzenie energii. Urządzenie może pracować z tą samą wydajnością przez około 11 tys. cykli, a jego żywotność sięga między 20, a 30 lat użytkowania. Zaletą technologii jest również brak ryzyka powstania pożaru, co jest spotykane przy innych metodach magazynowania energii. System charakteryzuje jednak niska gęstość energii, za to jest zdecydowanie bardziej wytrzymały od najbardziej powszechnych chemicznych akumulatorach.

    System za pomocą koła zamachowego przetrzymuje zgromadzoną energię w postaci energii kinetycznej obrotowej. W celu „naładowania” magazynu energią koło zamachowe jest napędzane, zaś aby odebrać zmagazynowaną energię koło jest zwalniane.

    Do niepodważalnych zalet systemu jest możliwość szybkiego uwalniania zmagazynowanej energii, co sprawia, że reakcja na wzrost zapotrzebowania na energię jest niemal natychmiastowa. Ponadto technologia jest wyjątkowo trwała i żywotna w stosunku do innych urządzeń magazynujących energię.

     

    #OZE #energia #energetyka #technologie #magazynenergii #innowacje

    Kategorie
    OZE

    Będzie nowa edycja programu Mój Prąd. Minister klimatu potwierdza, że do tej pory złożono prawie 300 tys. wniosków

    Aktualna odsłona programu tj. Mój Prąd 5.0 ruszyła 22 kwietnia bieżącego roku. Program jest skierowany do prosumentów, którzy na dzień składania wniosku posiadają przyłączoną do sieci mikroinstalację fotowoltaiczną o mocy od 2 kWh do 10 kWh i rozliczają się w obowiązującym od kwietnia 2022 roku net-billingu.

    Jak już pisaliśmy na naszym portalu, nowością w Moim Prądzie 5.0, oprócz dopłat do paneli PV czy magazynów energii, jest możliwość uzyskania wsparcia do zakupu pomp ciepła i kolektorów słonecznych na ciepłą wodę użytkową.

    Natomiast Anna Moskwa w środę 28 czerwca 2023 roku poinformowała, że trwają prace nad nową edycją programu tj. Mój Prąd 6.0. Podkreśliła także, że aktualna odsłona programu jak do tej pory cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem.

    „Już 270 tys. wniosków. Kolejne wnioski spływają właściwie w każdej minucie. Ten program udowodnił swoją wiarygodność przez ostatnie lata. Sama kontynuacja tego programu jest ważnym zobowiązaniem” – powiedziała Minister Klimatu i Środowiska.

    W aktualnej edycji programu, wybierając gruntową pompę ciepła, można otrzymać do 28,5 tys. zł. Jeśli zdecydujemy się na pompę ciepła powietrze/woda o podwyższonej klasie energetycznej, jest to do 19,4 tys. zł; dla pozostałych pomp powietrze/woda − do 12,6 tys. zł; dla pomp powietrze/powietrze − do 4,4 tys. zł. W przypadku kolektorów słonecznych dotacje wyniosą do 3,5 tys. zł.

    Przypomnijmy, że przy kompleksowej inwestycji maksymalna dotacja, jaką obecnie można otrzymać w programie Mój Prąd 5.0, sięga 58 tys. zł. Ze względu na duże zainteresowanie pod koniec maja bieżącego roku zdecydowano o zwiększeniu budżetu programu do 0,5 mld zł.

     

    #OZE #MójPrąd #Dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Kolejna duńska farma wiatrowa powstanie w Polsce

    Duński deweloper specjalizujący się w sektorze odnawialnych źródeł energii European Energy uruchomił farmę wiatrową Liskowo. Przedsięwzięcie zlokalizowano na terenie gminy Rąbino w województwie zachodnio-pomorskim. Na farmę wiatrowa składa się 11 elektrowni wiatrowych o jednostkowej mocy 3,6 MW. Turbiny o wysokości prawie 200 metrów ulokowano na terenie o powierzchni 21 hektarów. Inwestycja o łącznej mocy 39,6 MW wyprodukuje czystą energię z wiatru, która pozwoliłaby zasilić około 25 tys. przeciętnej wielkości gospodarstw domowych.

    Duńskiego pochodzenia firma European Energy w trakcie realizacji farmy wiatrowej Liskowo zainwestowała również w rozwój gminy Rąbino. Dzięki wsparciu regionu wybudowano dwa oświetlone place zabaw dla dzieci w Paszęcinie oraz Lipiu, stworzono parking tuż przy urzędzie gminy, a także zrealizowano kilka dróg w Paszęcinie, Rąbinku oraz Rąbinie.

    Jak informuje Olga Sypuła, country manager European Energy na terenie Polski – „ Po rozpoczęciu działalności komercyjnej, w ciągu 30 lat funkcjonowania farmy, gmina otrzyma wpływy z podatków, które wzmocnią jej budżet. Pozwoli to na nowe inwestycje infrastrukturalne i kulturalne, które przyniosą korzyści lokalnej społeczności”.

    Wójt Gminy Rąbino, Aneta Krawiec, zaznacza, że – „Inwestor od początku zaangażowany był we wsparcie naszej gminy i lokalnej społeczności. Zrealizował renowację budynku świetlicy gminnej wraz z instalacją pompy ciepła i rampy dla osób z niepełnosprawnościami i o ograniczonej sprawności ruchowej. Firma wykona także naprawę dachu budynku edukacji ekologicznej i zajmie się zagospodarowaniem terenów zielonych wokół budynku urzędu gminy”.

    Farma Liskowo to nie jedyna inwestycja firmy na terenie Polski. W ubiegłym roku European Energy uruchomił kompleks elektrowni wiatrowych Pomerania, którego łączna zainstalowana moc to 44,7 MW.

     

    #OZE #wiatr #energia #energetyka #farmawiatrowa #turbinawiatrowa

    Kategorie
    OZE

    Fotoreaktory, czyli panele wodorowe zasilane energią słoneczną

    Rozwiązanie tworzone przez KIT to panel wodorowy, który zasilany jest energią słoneczną. Fotoreaktor ma za zadanie produkować  paliwo wodorowe, dzięki wykorzystaniu zjawiska fotokatalizy rozszczepiającej wodę. Jak informuje, jeden z naukowców z Instytutu Inżynierii Mikroprocesowej, Paul Kant, istnieją rozmaite fotokatalizatory, które mogą być wykorzystane m.in. do rozdzielania wody na teln oraz wodór, czy też produkcji z wody oraz dwutlenku węgla neutralnych klimatycznie paliw. Zastosowany w panelowych fotoreaktorach system naśladuje fotosyntezę, bazując na powodującym elektrolizę fotokatalizatorze.

    Jak twierdzą naukowcy – „ Metoda projektowania i konstrukcja podstawowa mają zastosowanie do każdego płynnego, gazowego lub heterogenicznego wielofazowego układu fotokatalitycznego zbierającego światło słoneczne”.  W celu zagwarantowania jednak kompatybilności zastosowana technika produkcji oraz opracowany fotoreaktor zademonstrowano eksperymentalnie, przy wykorzystaniu sprawdzonego i powszechnie dostępnego  na rynku systemu fotokatalitycznym, bazującym na tris(szczawiano)żelazianie(III) potasu.

    Co istotne, naukowcy podkreślają, że prezentowany system stanowi wyjątkowo ekonomiczne rozwiązanie, co definiuje jego niski koszt produkcji. Opracowany reaktor złożony jest z zaledwie trzech polimerowych części, których koszt to około 9,4 USD/m2. Ponadto przy zastosowaniu energii słonecznej z fotowoltaiki do produkcji wodoru system staje się jeszcze bardziej ekologiczny i ekonomiczny. Niskie koszty to zdecydowanie ogromna zaleta rozwiązania, jednak nie bez znaczenia jest również innowacyjność technologii, która daje szansę na wykorzystywanie zielonego wodoru każdemu, a tym samym przyczynić się do znacznej poprawy bezpieczeństwa energetycznego oraz rozwoju zeroemisyjnego transportu.

     

    #OZE #wodór #energia #energetyka #klimat #środowisko #technologia

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    20 milionów złotych na nowe stacje łasowania wodorem na Podkarpaciu

    Całkowity koszt inwestycji sięga 68 mln zł. Natomiast z funduszy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na ten cel trafi 20 mln złotych. Wspomniana spółka wybuduje dwie ogólnodostępne stacje wodorowe w ramach programu „Wsparcie infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych i infrastruktury tankowania wodoru”. Zakończenie projektu zaplanowano na czerwiec 2025 roku.

    „Chcemy, żeby w całym kraju powstawały kolejne stacje wodorowe. Wspieranie infrastruktury tankowania wodoru dla Narodowego Funduszu jest niezwykle ważne, dzięki tej inwestycji sposób przemieszczania się będzie bardziej ekologiczny. Nowo powstające stacje wodorowe są ogromnym ułatwieniem dla organizacji wodorowego transportu, a dodatkowo są bardzo innowacyjnym projektem. Co najważniejsze, stacje które powstaną dzięki dzisiejszej umowie będą ogólnodostępne, każdy będzie mógł z nich skorzystać” – powiedział Artur Michalski – Wiceprezes NFOŚiGW.

    W Nowej Sarzynie powstanie ogólnodostępna stacja z dwoma punktami tankowania wodoru, a w Rzeszowie stacja będzie miała jeden taki punkt. Wodór, dostarczany do stacji, będzie produkowany przez firmę Polenergia z wykorzystaniem własnych odnawialnych źródeł energii.

    Głównym celem budowy ogólnodostępnej stacji wodoru jest promocja wodoromobilności, której rozwój przyczynia się do zmniejszenia liczby pojazdów emitujących CO2 i NOx, a tym samym poprawy jakości powietrza.

    „W XXI wieku niewątpliwie stawiamy na nowe źródła energii, na nowe rozwiązania, które służą ekologii i środowisku. Cieszę się bardzo, że ten projekt zostanie zrealizowany tutaj na Podkarpaciu” – mówi Ewa Leniart – Wojewoda podkarpacki.

    Umowa została podpisana we wtorek 27 czerwca 2023 roku w siedzibie Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie m.in. przez Artura Michalskiego – Wiceprezesa NFOŚiGW oraz Jacka Głowackiego – Prezesa Zarządu Polenergia Elektrociepłownia Nowa Sarzyna Sp. z o.o.

     

    #OZE #Wodór #Wodoromobilność

    Kategorie
    OZE

    Rekordowej wielkości farma offshore gotowa do pracy

    Przeszło dwa lata temu rozpoczęto prace nad stawianiem morskiej farmy wiatrowej o mocy 1,5 GW. Inwestycja jest wykonywana w ramach holenderskiego kompleksu o nazwie Windpark Hollandse Kust Zuid, w którego skład wchodzą cztery farmy wiatrowe na morzu. Teren kompleksu o powierzchni 236 kilometrów kwadratowych rozciąga się za 12-milową strefą, oddaloną 18 kilometrów od wybrzeża pomiędzy Zandvoort i Hagą.

    Pierwsze dwie części kompleksu wykonała firma Vattenfall, na podstawie wygranego w marcu 2018 roku przetargu, zaś pozostałe dwie części, dzięki wygraniu odrębnego przetargu w lipcu 2019 roku. Elektrownia składa się z 139 turbin marki Siemens Games.  Wykorzystane w inwestycji zaś łopatki wyprodukowano w Aalborg w Danii, zaś gondole wiatraków pochodzą z niemieckiej fabryki zlokalizowanej w Cuxhaven. Z początku przedsięwzięcie obejmowało 140 turbin wiatrowych, jednak w 2022 roku miała miejsce kolizja z bezwładnie dryfującym Julietta D, w ramach której został uszkodzony jeden z fundamentów. Uszkodzenia były na tyle rozległe, że nie było możliwości naprawy zniszczonej turbiny. W wyniku ustaleń pomiędzy władzami, wykonawcami oraz partnerami, zdecydowano, że turbina nie zostanie wymieniona, a inwestycja będzie liczyć 139 turbin wiatrowych.

    Jak twierdzi Ian Bremner, dyrektor projektu, przedsięwzięcie przynosi dumę całej spółce. Kompleks Hollandse Kust Zuid stanowi pierwszą na świecie farmę wiatrową w branży offshore, która została zainstalowana bez wsparcia finansowego w postaci dotacji. Ponadto projekt ten pokazuje, jak elektrownie wiatrowe mogą zapewnić bezpieczeństwo energetyczne krajom europejskim, dzięki czystej energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych.

     

    #OZE #wiatrak #wiatr #offshore #energia #energetyka #morze #elektrownia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Rekordowa sprawność ogniwa fotowoltaicznego ogłoszona podczas targów Intersolar

    Podczas zorganizowanych w Monachium targów pod nazwą Intersolar, jeden z przodujących producentów z branży energetyki słonecznej ogłosił opracowanie krzemowego ogniwa fotowoltaicznego o rekordowo wysokiej sprawności, które zostało wzbogacone o warstwę wykonaną z perowskitu. Producent Longi Solar poinformował o uzyskaniu sprawności na poziomie znacznie przekraczającym standardowe moduły fotowoltaiczne. Prezentowane przez firmę ogniwo osiągnęło sprawność 33,5 proc., co potwierdzone zostało przez instytut European Solar Test Installation (ESTI) – organizację, która zajmuje się przeprowadzaniem testów oraz certyfikowaniem modułów fotowoltaicznych, a także innych urządzeń z dziedziny energetyki słonecznej. Tak wysoka sprawność zawdzięczana jest zastosowaniu materiału perowskitowego, który umożliwia pochłanianie dodatkowych fal promieniowania słonecznego.

    Prezentowany przez Longi Solar, na tegorocznych targach Intersolar, moduł fotowoltaiczny charakteryzuje się wymiarami 2278 x 1134 mm, zaś masa panelu wynosi 31,8 kg. Moduł o mocy 600 W wykonano na bazie rekordowej sprawności tradycyjnych ogniw fotowoltaicznych, na poziomie 26,81 proc., wzbogacając technologię o warstwę perowskitową.

    Chiński producent Longi Solar ma już na swoim koncie kilka rekordów w obszarze sektora energetyki fotowoltaicznej. Przedsiębiorstwo w zaledwie nieco ponad 2 lata, od kwietnia 2021 roku ustanowiła już 14 rekordów w kategorii sprawności ogniw słonecznych. Przedsiębiorstwo z pewnością nie zaprzestaje prac nad rozwojem swoich technologii i ustanawianiem kolejnych rekordów.

     

    #OZE #energia #energetyka #fotowoltaika #Intersolar #Niemcy #technologie #innowacje

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Co oznacza zmiana cen polikrzemu dla rynku fotowoltaicznego?

    Pierwsze fluktuacje pojawiły się na przełomie stycznia i lutego br. Jednak odnotowane wtedy niestabilności są nieporównywalne z sytuacją zaobserwowaną w ostatnim czasie, a zwłaszcza w zeszłym tygodniu, który wyniósł rekordowe 25 proc.

    Dalsze predykcje co do poziomu cen polikrzemu są ciężkie do przewidzenia. Pozostaje jednak pytanie jak rynek reaguje na tak niestabilną sytuację.

    Eksperci wskazują na kontynuację trendu i dalszy spadek cen polikrzemu. Oznacza to negatywny wydźwięk wśród producentów modułów.

    „Rozmowy z osobami z branży wskazują, iż obecne ceny nie uzasadniają produkcji w wielu fabrykach. Ograniczenia, a nawet wstrzymania produkcji już się rozpoczęły, zwłaszcza u producentów posiadających kilka fabryk. Taki zabieg dotyczy najczęściej tych w których koszty produkcji są najwyższe” – mówi Bogdan Szymański – Wiceprezes Stowarzyszenia Branży Fotowoltaicznej POLSKA PV.

    Pod znakiem zapytania znalazły się również hale produkcyjne będące obecnie w budowie. Brak ekonomicznej opłacalności kontynuacji przedsięwzięć spędza sen z powiek wielu inwestorów.

    Obecnie polikrzem odgrywa kluczową rolę w produkcji ogniw fotowoltaicznych. Zawirowania na rynku polikrzemowym nie przełożą się jednak w sposób wprost proporcjonalny na ceny gotowych paneli PV. Można się spodziewać zmian cen modułów, ale nie będzie ona w żaden sposób przytłaczająca dla branży.
    Drastyczny, bo 25 proc. spadek cen dotyczył podstawowego surowca jakim jest polikrzem. Zagłębiając się dalej w biegu produkcyjnym, cena wafli polikrzemowych, czyli de facto pociętego krzemu, spadła średnio od 7 proc. do 15 proc. w zależności od rozmiaru wafla.

    „Najbardziej tanieją wafle w rozmiarze M10, mniej wafle w rozmiarze G12. Tutaj znowu pojawia się kwestia popytu, który jest większy na duże rozmiary, powodując mniejszy spadek ich cen” – dodaje Bogdan Szymański.

    Ponadto ogniwa używane w produkcji paneli, zakupywane przez fabryki modułów odnotowały spadek cen rzędu od 8 proc. do 9 proc. Można powiedzieć, że spadek cen modułów jest symboliczny, w stosunku do spadku cen swoich komponentów. Wynika to również pośrednio z poziomu zapełnienia magazynów. Stany magazynowe paneli PV są mniejsze w porównaniu do zapełnienia magazynów wafli krzemowych i polikrzemu.

    „Jest to sytuacja odwrotna do tej sprzed dwóch lat, kiedy to polikrzemu brakowało na rynku, a ceny były na historycznie wysokich poziomach. W tamtym momencie wielu producentów zaczęło inwestować w budowę fabryk, które to teraz buduje się szybko, zwłaszcza w Chinach” – mówi Bogdan Szymański.

    Ceny polikrzemu są nie tylko istotne dla branży fotowoltaicznej, ale stanowią również kluczowy czynnik w rozwoju strategii energetycznych.

     

    Źródło: Globenergia

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Polikrzem

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Magazyn energii dedykowany fotowoltaice balkonowej

    Fotowoltaika od kilku lat przeżywa ogromne oblężenie, a moduły fotowoltaiczne widać wokół każdego dnia.  Niekonwencjonalnym i popularnym, szczególnie na terenie Niemiec, wykorzystaniem instalacji fotowoltaicznej stała się niedawno fotowoltaika umieszczona na balkonach. Trend ten związany jest przede wszystkim z dedykowanych programów dofinansowujących tego rodzaju przedsięwzięcia dla mieszkańców kraju, a także szeroki wachlarz dostępności przedsiębiorstw oferujących sprzedaż i montaż balkonowej fotowoltaiki.

    Jedna z niemieckich firm działająca w obszarze energetyki słonecznej, Sonnenrepublik, opracowała magazyn energii dedykowany elektrowni słonecznej na balkonach. System ten eliminuje konieczność zainstalowania mikroinwerterów do balkonowej fotowoltaiki. Sam magazyn stanowi łącznik między gniazdem, a panelami, dzięki wyposażeniu w mikroinwerter. To sprawia, że urządzenie pełni funkcję 2 w 1.

    Jak twierdzi firma Sonnenrepublik, oferowany system, zwany Trios pełni trzy funkcje. Po pierwsze, jak przystało na system magazynowania, magazynuje on energię elektryczną wygenerowana przez instalację fotowoltaiczną. Druga funkcja pozwala, dzięki zmagazynowanej energii, pełnić rolę zasilania awaryjnego gospodarstwa domowego, na wypadek zaniku napięcia w sieci elektroenergetycznej. Trzecią funkcję systemu Trios stanowi rola przenośnego powerbanka, co umożliwia wyposażenie magazynu do dodatkowe gniazda, które pozwalają użyć go do naładowania urządzeń, np. w ogrodzie.

    Firma na ten moment przewiduje w swojej ofercie dwa modele magazynów energii dla balkonowej fotowoltaiki – Trios M oraz Trios L. Pierwszy z nich będzie posiadał 1100 Wh pojemności, zaś drugi będzie dwa razy większy, czyli o pojemności 2200 Wh.

     

    #OZE #energetyka #energia #fotowoltaika #Niemcy #magazyny

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Dotacje dla rolniczych spółdzielni energetycznych – na co mogą liczyć rolnicy?

    Podstawową korzyścią wynikającą z rozliczeń w ramach spółdzielni energetycznej jest zmniejszenie ponoszonych kosztów energii elektrycznej. Przepisy zapewniają spółdzielniom wsparcie w wytwarzaniu energii elektrycznej przez ilościowe rozliczanie energii wprowadzonej oraz pobranej z sieci.

    Rozliczenia te odbywają się w stosunku 1 do 0,6, w systemie godzinowym. Oznacza to, że jeżeli w danej godzinie spółdzielnia wytworzy więcej energii elektrycznej, niż pobierze, 40 proc. nadwyżki trafia do operatora energetycznego jako „rekompensata” z tytułu dokonywanych rozliczeń – podobnie do tego, jak wcześniej rozliczali się prosumenci, przy czym współczynnik wynosił wtedy 0,8.

    Rozliczenie z energetyką odbywa się w okresie przyjętym przez strony w umowie sprzedaży energii elektrycznej. Co istotne, każdy spółdzielca otrzymuje oddzielnie fakturę za zużytą energię elektryczną, która jednak obejmuje rozliczenia za energię wytworzoną w ramach spółdzielni. Największą zaletą takiego systemu rozliczeń jest odporność na wzrost cen prądu.

    Niestety, rozwój spółdzielni energetycznych w Polsce hamowany jest przez bariery prawne oraz finansowe. Przede wszystkim, aby móc rozpocząć działalność w ramach spółdzielni, powinna ona dysponować instalacjami OZE, których moc pozwoli na pokrycie minimum 70 proc. rocznego zapotrzebowania na energię elektryczną spółdzielni oraz spółdzielców. To wymaga budowy większych i droższych instalacji.

    Na dzień 15 maja br. w wykazie w KOWR widniało zaledwie 8 spółdzielni energetycznych. Ponadto przynajmniej kilkadziesiąt innych spółdzielni, które uzyskały rejestrację w krajowym rejestrze sądowym oczekuje na wpis do wykazu.

    Dodatkowo finansowanie instalacji OZE za pomocą kredytu wiąże się z kosztami oraz koniecznością pozytywnej weryfikacji zdolności kredytowej, co może ułatwić program „Energia dla wsi”.

    Obok rolników indywidualnych programem „Energia dla wsi” objęto spółdzielnie energetyczne. Nabór wniosków potrwa do 15 grudnia 2023 roku lub do wyczerpania środków. Spółdzielnie mogą otrzymać dotację lub pożyczkę na wybudowanie instalacji OZE:

    • instalacja fotowoltaiczna lub turbina wiatrowa (pow. 10 kW – do 10 MW): pożyczka (do 100 proc. kosztów kwalifikowanych),
    • biogazownia i elektrownia wodna (pow. 10 kW – do 10 MW): dotacja (45 proc. – 65 proc. kosztów kwalifikowanych),
    • magazyn energii: dotacja (20 proc., maks. 50 proc. udziału kosztów magazynu w kosztach inwestycji).

     

    Źródło: Top agrar

    #OZE #Dotacje #Rolnicy #Spółdzielnie

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Chiński gigant produkcji paneli słonecznych chce zbudować w Niemczech swoją pierwszą europejską fabrykę

    Na razie ten rynek jest zdominowany przez import tanich paneli z Chin tj.  87 proc. systemów fotowoltaicznych importowanych do Niemiec pochodzi obecnie z Chin. Wartość importowanych systemów wyniosła 3,1 miliarda euro. Łącznie w ubiegłym roku do Niemiec zaimportowano systemy fotowoltaiczne o wartości około 3,6 mld euro. 143 mln euro (4 proc. całości) pochodziło z Holandii i 94 mln euro (3 proc. całości) z Tajwanu.

    Panele słoneczne Longi to jedne z najpopularniejszych paneli słonecznych na rynku. Charakteryzują się one zaawansowaną technologią, innowacyjnymi rozwiązaniami i wysoką wydajnością energetyczną. Wykorzystują one monokrystaliczną technologię krzemową, co oznacza, że są wykonane z pojedynczego kryształu krzemu. Dzięki temu mają one wyższą sprawność konwersji energii słonecznej na energię elektryczną w porównaniu do paneli wykonanych z wielokrystalicznego krzemu.

    Firma Longi Solar stosuje rygorystyczne standardy produkcji, a panele są testowane pod kątem wytrzymałości na warunki atmosferyczne, takie jak wiatr, grad czy obciążenie mechaniczne. Dzięki temu są one odporne na uszkodzenia i mają długą żywotność.

    Niemiecka gazeta Handelsblatt uważa, że Longi to tylko początek i że w następnych latach wiele innych dużych koncernów z Chin, ale nie tylko, będzie chciała produkować panele w Niemczech. Podobnie jak w przypadku technologii chipowej producenci paneli czekają na oferty dotyczące wysoki subwencji na te inwestycje. Longi dal także do zrozumienia, że do bardzo energochłonnej produkcji paneli słonecznych będzie potrzebował w Niemczech gwarancji na tani prąd.

    Aby Niemcy osiągnęły swoje cele w polityce klimatycznej, która zobowiązują ten kraj do neutralności klimatycznej od 2045 roku, Instytut Fraunhofera obliczył, że co najmniej do 2030 roku w Niemczech powinno przybywać 10-14 GW mocy w energii słonecznej rocznie.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Chiny #Niemcy

    Kategorie
    Czyste Powietrze

    Rząd dopłaci do klimatyzacji – będzie można dostać nawet 11 tys. zł

    Polacy mają kilka możliwości zredukowania kosztów inwestycji i otrzymania dotacji na montaż klimatyzatorów. Dofinansowanie będzie przyznane jednak wtedy, gdy zamontujemy klimatyzator z funkcją grzania, tj. pompę ciepła powietrze-powietrze, a nie urządzenie wyłącznie schładzające.

    W ramach programu „Czyste Powietrze” wysokość dopłat do klimatyzacji jest zróżnicowana na każdym z poziomów dofinansowania, zależnym od wysokości naszych dochodów:

    • Przy podstawowym poziomie dofinansowania można dostać do 4 400 zł lub maksymalnie do 40 proc. kosztów
    • Przy podwyższonym poziomie dofinansowania do 7 800 zł lub maksymalnie do 70 proc. kosztów
    • Przy najwyższym poziomie dofinansowania można dostać nawet 100 proc. zwrotu kosztów, przy ich maksymalnej wysokości 11 100 zł

    Warunek:
    Klimatyzacja musi mieć klasę efektywności energetycznej A+ lub wyższą.

    Z kolei poprzez udział w programie „Moje Ciepło” możemy dostać dofinansowanie do zakupu i montażu klimatyzacji w domach jednorodzinnych, które jednak spełniają konkretne warunki. Budynek musi cechować się podwyższonym standardem energetycznym.
    „Wartość wskaźnika rocznego zapotrzebowania na nieodnawialną energię pierwotną (EP) na potrzeby ogrzewania, wentylacji oraz przygotowania ciepłej wody użytkowej (EPH+W) może wynosić maksymalnie 63 kWh na metr kw. powierzchni domu w ciągu roku dla wniosków składanych w 2022 roku oraz 55 kWh dla wniosków składanych w kolejnych latach funkcjonowania programu” – wskazuje portalsamorzadowy.pl.

    Dotacje mają pokrywać do 30 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji (dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny do 45 proc.). Mogą wynieść od 7 tys. zł do 21 tys. zł.

    Do ubiegłego roku wsparcie również w ramach programu Mój Prąd było przeznaczone tylko do zakupu fotowoltaiki czy magazynu energii. Z kolei Od 2023 roku obejmuje także pompy ciepła i kolektory słoneczne. Dopłata do pomp ciepła, czyli klimatyzatorów z funkcją grzania wynosi 4 400 zł (do 50 proc. kosztów kwalifikowanych).

    Warunkiem uzyskania dofinansowania jest posiadanie fotowoltaiki oraz korzystanie lub przejście na system net-bilingu.

     

    #OZE #Dotacje #Klimatyzacja #Pompaciepła #MójPrąd #MojeCiepło

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Holenderscy naukowcy naprawiają uszkodzone szkło modułów PV

    Jedną z obiecujących koncepcji na ograniczenie odpadów pochodzących z instalacji fotowoltaicznych, jest wydłużenie ich cyklu życia. Sposobem na uzyskanie tego jest naprawa uszkodzonych elementów systemu. Nie wszystkie komponenty, jednak posiadają taką możliwość. Do tej pory wśród nich znajdowało się również pęknięte szkło modułów fotowoltaicznych. Holenderscy naukowcy postanowili przeprowadzić próbę naprawy pękniętego szkła panelu fotowoltaicznego, przy wykorzystaniu niemieckiej techniki.

    Do badań naukowców z Uniwersytetu w holenderskim Utrechcie posłużył moduł bifacjalny o uszkodzonym szkle. Wykorzystana metoda opierała się na technice służącej do naprawiania wżerów na krawędziach przednich szyb w sektorze motoryzacyjnym. Metoda ta została opracowana przez niemiecką firmę Novus Automotive.

    Eksperyment rozpoczynał się od określenia skali powstałego uszkodzenia szkła modułu fotowoltaicznego. W kolejnym kroku naukowcy poddawali panel schłodzeniu lub ogrzaniu, w zależności od wymagań uszkodzenia.  Proces ten odbywał się w przedziale pomiędzy 5 a 29 stopni C. Następnie pęknięte szkło było dokładnie czyszczone, a pęknięcie uzupełniane niewielkich rozmiarów kroplami naprawczej żywicy w płytkich szczelinach, zaś w głębszych szczelinach wypełniane przez żywicę wgłębną. Ostatnim etapem było umieszczenie modułu pod źródłem promieniowania UV, aż do czasu całkowitego wyschnięcia wypełnienia.

    Po prawidłowym przeprowadzeniu procesu naukowcy badali jakość naprawy modułów. W celu szerszej analizy porównano wydajność 30 sztuk uszkodzonych i następnie naprawionych modułów fotowoltaicznych oraz nieuszkodzonych. W eksperymencie wykorzystano panele marki DMEGC o mocy 290 Wp. Badania wykazały, że na każdym etapie przeprowadzonego procesu naprawy poddane naprawie moduły fotowoltaiczne działały w sposób prawidłowy. Ponadto przeprowadzono testy wilgotnego powietrza, w ramach których nie odnotowano śladu wnikania wody pod warstwę szkła.

     

    #OZE #fotowoltaika #energia #energetyka #klimat #środowisko

    Kategorie
    Elektromobilność

    Toyota zdradziła szczegóły nowych baterii, które mają osiągać nawet 1500 km zasięgu

    Od pewnego czasu było wiadome, że nad nowymi rzeczami w kontekście zwiększenia dystansu możliwego do przejechania na jednym ładowaniu pracuje japoński gigant motoryzacyjny. Teraz jednak nie musimy już opierać się na plotkach wydobytych zza kulisów. Japoński producent nareszcie postanowił uchylić przed nami rąbka tajemnicy.

    Toyota planuje rozpocząć swoją pełną elektryczną ofensywę w 2026 roku i już wtedy zakłada wypuszczenie modelu z zasięgiem rzędu nawet 1 000 km. Takie baterie, przeznaczone do samochodów popularnych, mają być oparte na ogniwach litowo-żelazowo-fosforanowych. Cechować mają się wyższą gęstością energii, a ich produkcja ma być o 40 proc. tańsza w stosunku do obecnie implementowanych akumulatorach.

    Japoński producent pracuje również nad innymi rodzajami baterii, które mają pojawić się na rynku w przeciągu najbliższych lat. Dla przykładu, na przełomie 2027 roku i 2028 roku Japończycy planują premierę bipolarnych baterii litowo-jonowych. Mają cechować się wysokimi osiągami, zasięgiem około 1 100 km, a także czasem ładowania od 10 proc. do 80 proc. wynoszącym zaledwie 20 minut.

    Najbardziej imponować może jednak wieść o bateriach ze stałym elektrolitem. Najpierw takie akumulatory mają być testowane w samochodach hybrydowych marki, by trafić do elektryków BEV w latach 2027-2028. Wyjściowo taki akumulator ma pozwalać na przejechanie 1 200 km i ładowanie do 80 proc. w 10 minut. Toyota wierzy jednak, że ta technologia pozwoli na uzyskanie zasięgu rzędu nawet aż 1 500 km.

    Zastosowanie nowych metod odlewniczych pozwoli na lepszą integrację komponentów, większą precyzję montażu auta, a także zmniejszenia liczby podzespołów, co przyczyni się do obniżenia kosztów rozwoju pojazdu i inwestycji w fabrykach, a także zmniejszenia ilości odpadów produkcyjnych.

    Zmieni się także sama koncepcja fabryki. Tradycyjną linię produkcyjną zastąpi samojezdna technologia, w której przy pomocy czujników i systemów kontroli bezprzewodowej podzespoły same będą przemieszczać się między kolejnymi stacjami montażowymi. Pozwoli to na uproszczenie procesów produkcyjnych oraz zmniejszenie zasobów potrzebnych do przygotowania produkcji kolejnego auta.

     

    Źródło: e-autokult

    #OZE #Elektromobilność #Toyota #Baterie

    Kategorie
    Elektromobilność

    W Pruszkowie powstanie gigafabryka, w której będą powstawać baterie do pojazdów elektrycznych i magazynów energii

    W ramach fabryki będzie funkcjonować m.in. zakład testowania baterii i centrum badawczo-rozwojowe. Ponadto w pełni zautomatyzowana linia produkcyjna umożliwi wytworzenie co 11 minut nowej baterii dla sektora elektromobilności. Uruchomienie produkcji przewidziane jest w styczniu 2024 roku.

    Po zakończeniu inwestycji w Polsce będą powstawać baterie przeznaczone do różnego typu pojazdów elektrycznych, w tym tych obsługujących transport publiczny, jak e-autobusy i sektor kolejowy.

    „I etap inwestycji pozwoli już w przyszłym roku zwiększyć moce produkcyjne do poziomu 1,2 GWh rocznie, dzięki czemu zagwarantujemy bezpieczeństwo dostaw systemów bateryjnych dla wiodących światowych marek, które są naszymi partnerami. Docelowo, w 2027 roku, produkcja osiągnie poziom 4 GWh rocznie. Powstanie GigafactoryX oznacza, że Polska będzie wiodącym w Europie dostawcą baterii dla branży e-mobility, a to wszystko w oparciu o polskie rozwiązania” – komentuje Bartek Kras – Prezes zarządu Impactu.

    Projekt budynku przygotowała Medusa Group, której celem było tworzenie nowego wymiaru architektury przemysłowej, która będzie bardziej przyjazna dla środowiska. Pracownia AAG wyposażyła przestrzeń biurową w liczne elementy zielone i roślinne.

    GigafactoryX będzie częściowo zasilana energią z paneli fotowoltaicznych. W planach jest też budowa magazynu energii na około 1 MW, który będzie współpracował z instalacją fotowoltaiczną oraz siecią elektryczną.

    W ramach fabryki wykorzystywany będzie również po raz pierwszy na świecie system transportowy TS7 firmy Bosch Rexroth. Rozpoczęcie prac montażowych przewidziane jest na lipiec 2023 roku.

     

    #OZE #Baterie #Elektromobilność #Magazynyenergii #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Szwedzi wykorzystają dawną fabrykę Volvo Buses do produkcji pomp ciepła w Polsce

    Ogrzewanie domów odpowiada w Europie za 10 proc. emisji CO2, co daje trzecie miejsce po produkcji elektryczności i transporcie. Vargas – szwedzka spółka, która produkuje magazyny energii, „zielone” baterie do samochodów elektrycznych oraz w wkrótce będzie dostawcą zielonej stali, zamierza to zmienić. Spółka postanowiła wejść na rynek pomp ciepła – zajmie się ich produkcją we Wrocławiu. W tym celu wykorzysta fabrykę Volvo Buses, która ma działać do końca tego roku.

    Aira – nowa spółka zaczęła budowę zespołu, m.in. z byłych pracowników Volvo Buses. Obecnie otwarta jest rekrutacja na kilkadziesiąt stanowisk, a sama produkcja pomp ciepła ma ruszyć w pierwszym lub drugim kwartale 2024 roku.

    „Zainwestujemy kilkaset milionów euro” – powiedział Harald Mix – Prezes rady nadzorczej spółek Vargas i Aira.
    „Będziemy inwestować stopniowo, dopasowując produkcję do zapotrzebowania. Docelowe moce produkcyjne to 500 tys. urządzeń rocznie” – precyzuje Martin Lewerth – Prezes Airy.

    Prezes Airy zapowiada, że finansowanie nowej inwestycji będzie zrealizowane w taki sposób, jak wszystkie projekty grupy Vargas.
    „Prowadzimy już rozmowy z partnerami, to m.in. instytucje finansowe” – mówi Martin Lewerth.

    Obecnie w fabryce Volvo Buses pracuje ok. 1,5 tys. osób.
    „Nie wszystkich zatrudnimy, bo docelowo będziemy mieć kilkuset pracowników. Volvo Buses wygasza produkcję, my będziemy ją zwiększać, więc się uzupełniamy. To właśnie kompetencje osób z Volvo Buses były kluczowe przy wyborze lokalizacji fabryki. Branża motoryzacyjna jest najbardziej wymagająca, zatrudnia najbardziej wykwalifikowanych specjalistów, więc chcemy zatrzymać jak najwięcej pracowników fabryki” – mówi Martin Lewerth.

     

    Źródło: Dla handlu

    #OZE #Pompyciepła

    Kategorie
    OZE

    Spadki cen energii i gazu? E.ON Polska przedstawił nowe przepisy i prognozy rynkowe

    Maj był kolejnym miesiącem, w którym ceny gazu i energii spadły zarówno na rynku spotowym, jak i terminowym. Spadek cen był wynikiem niższego zapotrzebowania, wysokiej generacji energii ze źródeł odnawialnych oraz taniejących surowców. Redukcja zapotrzebowania utrzymuje się, co oznacza, że producenci przemysłowi nie zwiększają produkcji, a dane makroekonomiczne wskazują na niższy wzrost gospodarczy. Potwierdza to recesja niemieckiej gospodarki.

    Na rynku uprawnień do emisji, po zakończeniu okresu umorzeniowego, ceny spadły. Sprzyjają temu ceny gazu oraz zbliżający się zwiększony wolumen aukcyjny związany z programem REPowerEU. W sektorze gazu perspektywy są pozytywne, ze względu na wysokie napełnienie magazynów, dostawy LNG i ograniczony popyt przemysłu. Należy jednocześnie zaznaczyć, że potencjał spadkowy jest coraz mniejszy, gdyż z jednej strony cenę będzie wspierać zużycie gazu do produkcji energii elektrycznej, a z drugiej może się pojawić większa konkurencja z rynku azjatyckiego.

    W przypadku węgla, konkurencja z gazu i energii odnawialnych przy spadającym zapotrzebowaniu na energię nie generuje presji na wzrost cen.

     

    Zmiany prawne

    Rada Ministrów zaakceptowała projekt zmian w ustawie o odnawialnych źródłach energii, który dotyczy tzw. prosumenta lokatorskiego. Nowa propozycja wprowadza zmiany w formie otrzymywania wynagrodzenia za sprzedaną energię. Projekt zakłada, że spółdzielnia czy wspólnota mieszkaniowa, której mikroinstalacja jest przyłączona do części wspólnej budynku wielolokalowego, będzie otrzymywała całość wynagrodzenia za energię na wskazane konto. Wypłacone środki prosument lokatorski będzie mógł przeznaczyć na zakup energii elektrycznej, obniżenie opłat związanych z lokalami mieszkalnymi w budynku, na którym znajduje się instalacja OZE oraz obniżenie opłat związanych z lokalami mieszkalnymi w innych budynkach, których części wspólne są zarządzane przez tego prosumenta. Nowy model obejmie zarówno mikroinstalacje przyłączone przed wejściem w życie przepisów jak i nowe. Status prosumenta lokatorskiego będzie można uzyskać na postawie wniosku złożonego u sprzedawcy energii.

     

    Źródło: Cire

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Oszczędność

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika pobiła kolejne rekordy!

    Fotowoltaika w Polsce wytworzyła w maju 2023 roku 1881,5 GWh energii elektrycznej. To absolutny rekord, a sama liczba robi ogromne wrażenie, szczególnie gdy się ją porówna z danymi za maj poprzednich lat. W tym okresie 2022 roku instalacje PV w naszym kraju wyprodukowały 1212,9 GWh energii elektrycznej, w 2021 roku – 605,3 GWh, a 2020 roku – jedynie 223,8 GWh.

    W maju 2023 roku łączna produkcja energii elektrycznej w Polsce wyniosła 12 918,6 GWh. Najwięcej wyprodukowały jej elektrownie na węgiel kamienny (4820,4 GWh), a na drugim miejscu były elektrownie na węgiel brunatny (2401,1 GWh). Na trzecim miejscu uplasowała się fotowoltaika.

    Fotowoltaika w Polsce poprzedni rekord osiągnęła w czerwcu 2022 roku. W tym czasie dostarczyła do sieci 1332,1 GWh. Te dane pozwalają więc szacować, że czerwiec może przebić maj w 2023 roku.

    Zarówno Polska jak i Unia Europejska wyraźnie przyspieszyły z rozwojem czystej energii, o czym świadczą historyczne wyniki z ubiegłego miesiąca. Jak podaje Bloomberg, biorąc pod uwagę wszystkie kraje UE, w maju br. po raz pierwszy fotowoltaika wyprodukowała więcej energii niż elektrownie węglowe.

    Z danych wynika, że elektrownie słoneczne w maju wygenerowały 27,2 TWh, podczas gdy bloki węglowe osiągnęły wynik 19,8 TWh. A to efekt większego nacisku na transformację energetyczną w związku z inwazją Rosji na Ukrainę. Dla porównania, w tym samym okresie w 2022 roku produkcja energii z fotowoltaiki była o 10% mniejsza. A to jeszcze nie koniec słonecznych dni w tym roku.

    Co więcej Międzynarodowa Agencja Energetyczna (MAE) zakłada, że wzrost rozwoju odnawialnych źródeł energii w krajach UE w 2023 roku będzie większy o 40% niż zakładano w analizach sprzed wybuchu wojny.

     

    Źródło: Świat OZE

    #OZE #Fotowoltaika #Polska #Europa #2023

    Kategorie
    OZE

    Zmiany w programie Mój Prąd 5.0? Zapowiedziano nowe ustalenia i dopłaty

    Mój Prąd 5.0 to już kolejna edycja programu oferującego dofinansowanie do odnawialnych źródeł energii. Warto przypomnieć, że od kwietnia 2023 dotacje można dostać nie tylko do fotowoltaiki, ale i magazynów energii. Program Mój Prąd został rozszerzony również o dopłaty do pomp ciepła i kolektorów słonecznych.

    Wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Paweł Mirowski zapowiedział ostatnio, że planowane jest rozszerzenie programu Mój Prąd 5.0 o nowe komponenty:

    „Analizujemy, czy dołożyć do programu niewielkie przydomowe elektrownie wiatrowe. (…) Małe przydomowe wiatraki kosztują obecnie ok. 40-50 tys. zł w zależności od producenta oraz mocy instalacji. To są wysokie koszty i będziemy analizować czy dołożyć do programu ewentualne dotacje do takiej formy energetyki. To, co już zrobiliśmy i na czym nam szczególnie zależało, to włączenie takich komponentów, jak np. magazyny energii czy pompy ciepła, które zwiększają autokonsumpcję wyprodukowanego przez prosumenta prądu” – podkreślił Mirowski.

    Wiceprezes NFOŚiGW przyznał, że na razie nie ma w Polsce dużego zainteresowania takim rodzajem energetyki prosumenckiej, ale ten rynek się rozwija.

    Paweł Mirowski przekazał ponadto:
     „Być może w przyszłości uwzględnimy także dofinansowanie do wentylacyjnych systemów rekuperacji, pozwalające na wymianę powietrza w budynku i odzyskiwanie ciepła z powietrza wywiewanego (zanieczyszczonego)”. Dzięki rekuperacji można oddychać świeżym powietrzem bez otwierania okien i niepotrzebnych strat energii, czyli jest to kolejny element, który niesie ze sobą poprawę efektywności energetycznej całego procesu, także budynku” – wskazał.

    Pozostaje tylko obserwować rynek, na którym systematycznie pojawiają się nowe dofinansowania do wszelkich instalacji OZE.

     

    #OZE #Fotowoltaika #Pompyciepła #Magazynyenergii #Kolektorysłoneczne #Wiatraki

    Kategorie
    OZE

    45 rządów popiera cel podwojenia globalnego postępu w zakresie efektywności energetycznej do 2030 roku

    W oświadczeniu ministerialnym wydanym w piątek po Światowej Konferencji na temat Efektywności Energetycznej, która odbyła się w Wersalu we Francji, rządy z całej Afryki, obu Ameryk, Azji i Europy podkreśliły kluczową rolę, jaką efektywność energetyczna może odegrać w poprawie standardów życia i bezpieczeństwa energetycznego. Ponadto wspomniano o przyspieszeniu w przejście na czystą energię w kierunku osiągnięcia zerowej emisji netto do 2050 roku. Oznacza to przyspieszenie rocznego postępu w zakresie efektywności energetycznej z obecnych 2,2 proc. do ponad 4 proc. rocznie do 2030 roku. Przełoży się to na stworzenie miejsc pracy, zwiększenie dostępu do energii, obniżenie rachunków za energię, zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza oraz zmniejszenie zależności krajów od importu paliw kopalnych.

    Różnorodne grono ministrów i wysoko postawionych przedstawicieli z całego świata wyszło na scenę, aby podzielić się perspektywami i wnioskami płynącymi z ich wysiłków na rzecz poprawy efektywności energetycznej. Konferencja była jak dotąd najważniejszym wydarzeniem wysokiego szczebla w branży, gromadząc pod jednym dachem ponad 600 osób z 90 krajów, w tym ponad 30 ministrów i 50 prezesów. Rządy z oficjalnymi delegacjami na wydarzeniu reprezentowały łącznie 70 proc. światowego zużycia energii.

    Głównym tematem dyskusji, w której uczestniczyli ministrowie była rola, jaką efektywność energetyczna może odegrać w gospodarkach wschodzących i rozwijających się, aby pomóc miliardom ludzi w uzyskaniu dostępu do nowoczesnych usług energetycznych. Tematy te będą również w centrum uwagi w 2024 roku, ponieważ Davis Chirchir – minister ds. energii i ropy naftowej ogłosił kolejną globalną konferencję w Nairobi, zwracając uwagę na znaczenie efektywności energetycznej dla zrównoważonego rozwoju gospodarczego.

     

    Odnawialne źródła energii na dobrej drodze do ustanowienia nowych rekordów w 2023 roku

    Odnawialne źródła energii to kolejny kluczowy filar wysiłków na rzecz osiągnięcia międzynarodowych celów w zakresie energii i klimatu. Globalne przyrosty mocy w zakresie energii odnawialnej obecnie silnie rosną. IEA przewiduje, że w tym roku wzrośnie ona o jedną trzecią, ponieważ przyspieszenie tempa polityki, wyższe ceny paliw kopalnych i obawy dotyczące bezpieczeństwa energetycznego napędzają masowe wdrażanie fotowoltaiki słonecznej i energii wiatrowej.

    Wzrost ma być kontynuowany do 2024 roku, a całkowita światowa moc energii odnawialnej ma wzrosnąć do 4 500 gigawatów do końca tego roku, co odpowiada całkowitej mocy wyjściowej Chin i Stanów Zjednoczonych łącznie.

    Energia słoneczna będzie odgrywać główną rolę w ciągu najbliższych dwóch lat, odpowiadając za dwie trzecie przyrostu mocy odnawialnej. Ekspansji dużych elektrowni fotowoltaicznych towarzyszy rozwój mniejszych systemów. Wyższe ceny energii elektrycznej stymulują szybszy wzrost fotowoltaiki na dachach, co umożliwia konsumentom obniżenie rachunków za energię.

    Podkreślono jednak, że środowisko polityczne dla energii odnawialnej musi nadal ewoluować w odpowiedzi na zmieniające się warunki rynkowe, a kraje na całym świecie muszą inwestować w modernizację i rozbudowę sieci energetycznych, aby systemy energetyczne mogły w pełni wykorzystać ogromną energię słoneczną i wiatrową. Całkowita moc energii odnawialnej na świecie musi się potroić do 2030 roku, jeśli świat ma osiągnąć zerową emisję netto do 2050 roku.

     

    #OZE #Energetyka #Fotowoltaika #Zerowaemisja

    Kategorie
    OZE

    Liczba miejsc pracy związanych z energią słoneczną podwoi się do 2030 roku

    W bieżącym roku dynamika przyrostu nowych instalacji fotowoltaicznych zmniejszyła się. Spowodowane jest to głównie ograniczeniami sieci energetycznych. Natomiast dynamika przyrostu ilości nowych pomp ciepła i magazynów energii jest nadal wysoka. Sprzedaż pomp w 2022 roku w stosunku do 2021 roku wzrosła o 120 proc.

    W 2021 roku Polska wyszła na pierwsze miejsce w całej Unii Europejskiej pod względem zainstalowanej mocy z fotowoltaiki.

    Ponadto Polska była największym dostawcą miejsc pracy związanych z energią słoneczną w Unii Europejskiej z wynikiem 113 000. Warto nadmienić, że już w 2020 roku w sektorze energii słonecznej w Polsce było 91 567 etatowych miejsc pracy. Jest to wzrost o 21 433 etatowych miejsc pracy. Warto zaznaczyć, że po raz kolejny zaskoczyliśmy UE, ponieważ w 2020 roku eksperci z Unii planowali, że w Polsce rynek pracy skurczy się z 90 tys. na 60 tys. etatowych miejsc pracy 😊.
    Według SolarPower Europe wzrost miejsc pracy spowodowany jest wysokim udziałem stanowisk pochodzących z segmentu mikroinstalacji PV, który odpowiadał za 90 proc. miejsc pracy związanych z energią słoneczną w Polsce.

    W 2021 roku Niemcy miały drugie miejsce pod względem liczby miejsc pracy w UE, z wynikiem prawie 87 000. W Niemczech odnotowano wzrost o niecałe 17 tys. miejsc pracy. Na trzecim miejscu znalazła się Hiszpania z wynikiem prawie 66 000 miejsc pracy. Jest to wzrost o 26 tys. miejsc pracy. Inne czołowe kraje z największą liczbą miejsc pracy w branży fotowoltaicznej w kolejności to: Holandia, Grecja, Francja oraz Włochy.

    Prognozy SolarPower Europe (SPE) na 2026 rok wskazują, że Rumunia będzie miała siódme miejsce pod względem liczby miejsc pracy związanych z energią słoneczną w UE z wynikiem prawie 43 tys.

    Według grupy branżowej SolarPower Europe zatrudnienie w sektorze energii słonecznej w UE wzrosło o około 30 proc. w 2022 roku do około 600 000 miejsc pracy, w tym pośrednio w materiałach i logistyce. Około 80 proc. miejsc pracy w branży fotowoltaicznej w 2030 roku będzie dotyczyć instalacji, czyli obszaru, w którym firmy już teraz mają trudności ze znalezieniem pracowników.

    Do 2030 roku UE będzie potrzebować ponad miliona pracowników zajmujących się energią słoneczną, aby osiągnąć wyższe cele w zakresie energii odnawialnej. Związane jest to z uniezależnieniem się Unii od rosyjskiej ropy i gazu.

    Rosnąca konkurencyjność fotowoltaiki i ambitne cele instalacyjne sprawiają, że zapotrzebowanie na pracowników rośnie szybciej niż w innych sektorach.

    Według Niemieckiego Instytutu Ekonomicznego w Niemczech, największym europejskim rynku energii słonecznej, do 2030 roku zabraknie 5 milionów pracowników, ponieważ długoterminowy spadek liczby urodzeń zmniejsza liczbę osób wchodzących na rynek pracy.

    W ramach inicjatywy REPowerEU, UE zamierza podwoić moc fotowoltaiczną do 320 GW do 2025 roku i zainstalować 600 GW do 2030 roku.
    Planuje się, że moc wiatrowa podwoi się do ponad 500 GW wywierając dalszą presję na rynek pracy.

    Eksperci prognozują, że do 2050 roku branża OZE zatrudni 5 razy więcej pracowników niż obecnie.

    Planowany popyt na stanowiska związane z wdrażaniem instalacji fotowoltaicznych według różnych scenariuszy instalacji:

    W naszej opinii liczba firm będzie zdecydowanie wolniej rosła niż liczba pracowników pracujących w sektorze OZE. Oznacza to, że obecne firmy będą rozrastały się poprzez zwiększenie zatrudnienia. Drugim ważnym czynnikiem, który już obserwujemy w ostatnim czasie jest rozwój przez konsolidacje firm i przejęcia. Przygotowując ranking TOP Wykonawców OZE poprzez analizę portfolio tysięcy firm stwierdzamy, że większość firm znacznie poszerzyło zakres swoich usług.

    Jutro planujemy opublikować nowy, ważny ranking TOP100 Wykonawców instalacji OZE. Ponadto w najbliższych dniach ukażą się kolejne rankingi: producentów czy firm handlowych produktami OZE.

    Chcesz na bieżąco otrzymywać najświeższe informacje o rynku odnawialnych źródeł energii i rozwoju firm? Zaobserwuj nasz profil w mediach społecznościowych.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Pompyciepła #Magazynyenergii #UE

    Kategorie
    Elektromobilność

    Auto dostawcze z Polski pobiło rekord zasięgu auta elektrycznego

    Jak wspominaliśmy już w jednym z naszych artykułów eVan ma za sobą już zrealizowany projekt pojazdu, który jeździ w kopalniach i Karkonowskim Parku Narodowym, a także pierwsze w Polsce elektryczne pogotowie energetyczne.

    W ostatnim czasie zmierzono zasięg auta.
    Na początku czerwca z siedziby firmy w Zgorzelcu dwa eVany, wyruszyły w trasę testową. Wiodła ona malowniczymi, ale i wymagającymi drogami Dolnego Śląska. Jak podkreślał Albert Gryszczuk – współtwórca auta, trasa została zaplanowana nieprzypadkowo, ponieważ trasa przebiegła przez siedziby wiodących klastrów energii.

    Dostawczy elektryk już raz został poddany testom. W ramach konkursu NCBiR prototyp eVana przejechał z obciążeniem 1 000 kg aż 343,3 km. Tym razem w teście uczestniczyły dwa pojazdy bez pełnego załadunku. Zakładana przez Innovation AG trasa wynosiła ponad 350 km. Mimo ulewnego deszczu i wymagających tras zachodniego Dolnego Śląska, samochody bez trudu pokonały zakładany dystans 350 km. W jednym nich wskaźnik akumulatora trakcyjnego, po przejechaniu tego dystansu, wskazywał jeszcze 19 proc. naładowania. Z tego powodu zdecydowano wydłużyć trasę i przejechać dodatkowe kilometry. Ostatecznie nieobciążony eVan pokonał na jednym ładowaniu aż 396 km.

    „Blisko 400 km zasięgu, na jednym ładowaniu to całkiem niezły wynik dla dostawczaka, biorąc pod uwagę fakt, że baterie i system zarządzania autem czekają jeszcze optymalizacje” – podkreślał Piotr Gryszczuk – drugi współtwórca z Innovation AG.

    Warto zaznaczyć, że eVan bazuje na autorskiej platformie o nazwie Eagle, na którą składają się podzespoły: podwozie, układ kierowniczy, układ hamulcowy, układ napędowy oraz zawieszenie. Co ważne, cały techniczny projekt został opracowany przez polskich inżynierów i mechaników.

     

    Źródło: Auto.wprost

    #OZE #Elektromobilność #Elektryk #eVan #Polskielektryk #Rekord

    Kategorie
    Magazyny energii

    Sukces pilotażowego magazynu energii koordynowanego przez PGE

    Jak informuje PGE, wyniki testów bateryjnego magazynu energii pokazały, że tego typu instalacje mogą w pełni świadczyć usługi systemowe, zwiększając tym samym elastyczność pracy współpracujących z nimi obiektów. Pomoże to również w stabilizacji i regulacji pracy sieci dystrybucyjnych średniego napięcia.

    Magazyn energii o mocy 500 kW i pojemności użytkowej 750 kWh powstał w 2021 roku tuż obok należącej do spółki PGE Energia Odnawialna farmy fotowoltaicznej. Magazyn został przygotowany do pracy bezobsługowej w ramach systemu zdalnego nadzoru i sterowania PGE Energii Odnawialnej.

    Celem bateryjnego projektu na górze Żar jest przeprowadzanie przez PGE badań oraz symulacji. Jak informuje spółka, pozyskane w ten sposób informacje pozwolą zweryfikować wiedzę na temat funkcjonalności magazynu oraz jego potencjału do realizowania różnych usług sieciowych.

    PGE podkreśla, że w przyszłości magazyn energii będzie można też wykorzystać w kolejnych projektach badawczych jako obiekt symulujący pracę innych aktywów spółki, takich jak np. elektrownia szczytowo-pompowa. Uzyskane w ten sposób dane pozwolą zoptymalizować program rozwoju magazynów energii w Grupie PGE, a infrastruktura znajdująca się na górze Żar ułatwi wypracowanie rozwiązań, które zostaną wykorzystane w kolejnych inwestycjach.

    Zgodnie ze strategią Grupa PGE do 2030 roku wybuduje magazyny energii o łącznej mocy co najmniej 800 MW. Największy projekt o mocy 205 MW powstanie w Żarnowcu. Dodatkowo PGE Energia Odnawialna zamierza uruchomić magazyny energii przy swoich farmach wiatrowych.

    Największa państwowa grupa energetyczna zapewnia, że powstanie licznych magazynów energii w Polsce jest koniecznością m.in. ze względu na dynamiczny rozwój odnawialnych źródeł energii.

     

    Źródło: gramwzielone

    #OZE #Magazynyenergii #PGE

    Kategorie
    Elektromobilność

    Stacje ładowania aut elektrycznych dla samorządów – rusza nowy program grantowy

    Przedmiotem konkursu jest pełne finansowanie budowy minimum 16 stacji ładowania pojazdów elektrycznych oraz utrzymanie ich przez 2 lata. Na ten cel została przeznaczona kwota 1 mln zł. W programie mogą wystartować wszystkie jednostki samorządu terytorialnego, których na dzień ogłoszenia konkursu liczba mieszkańców nie przekracza 100 tys.

    Za realizację programu odpowiadają Fundacja Santander Bank Polska wraz Santander Leasing, a do współpracy zaproszeni zostali GreenWay Polska oraz PSPA.

    „Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że obecnie jedną z głównych obaw kierowców przed użytkowaniem samochodów elektrycznych jest dostępność stacji ładowania. Zwłaszcza poza autostradami i dużymi aglomeracjami. Dlatego jako przedstawiciel branży leasingowej chcemy mieć wpływ na „łatanie” białych plam polskiej sieci elektromobilności, aby te obawy zmniejszać” – podkreśla Krzysztof Kowalewski – Wiceprezes Zarządu Santander Leasing. „Wierzymy, że pomoże to wpłynąć na zwiększenie liczby samochodów elektrycznych, czyli mniej spalin i mniej hałasu, tak w dużych jak i małych miastach. W miejscowościach, w których na co dzień mieszkamy, uprawiamy sport czy chodzimy na spacery.” – dodaje.

    Lokalizacje zostaną wybrane w oparciu o ściśle określony regulamin.
    „Nie zależy nam na stawianiu ładowarek w pobliżu największych aglomeracji miejskich, gdzie dostęp do tego typu urządzeń jest znacznie powszechniejszy” – zaznacza Kowalewski.

    Inicjatorzy projektu zaznaczają, że program to wyjście naprzeciw oczekiwaniom samorządów. „Wstępne rozmowy z lokalnymi władzami utwierdziły nas w przekonaniu, iż mniejsze ośrodki bardzo potrzebują rozwiązań z zakresu elektromobilności.” – wyjaśnia Marzena Atkielska. Stacje ładowania mają być nie tylko wsparciem dla lokalsów, ale również mogą pomóc w budowie pozycji na turystycznej mapie Polski.

     

    Źródło: Mycompanypolska

    #OZE #Elekromobilność #Elektryki #Samorządy #Polska #Dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Najważniejsze zmiany w prawie energetycznym – będzie możliwa zmiana dostawcy energii w 24h

    Według nowych zmian, od 2026 roku będzie można technicznie zmienić sprzedawcę energii elektrycznej w 24 godziny. Zmiana ta uwzględnia powstanie w Polsce centralnego systemu informacji rynku energii, w skrócie „CSIRE”. Po wdrożeniu takiego systemu zgłoszenie zmiany nie będzie wysyłane przez odbiorcę do operatora systemu dystrybucyjnego i operatora systemu przesyłowego, a bezpośrednio do systemu CSIRE i tam nastąpi automatyczna weryfikacja zgłoszenia. W związku z tym, czas trwania procesu zmiany zostanie znacznie skrócony.

    Nowe rozwiązania przewidują również, że odbiorcy energii elektrycznej w gospodarstwach domowych i mikro przedsiębiorcy o rocznym zużyciu poniżej 100 tys. kWh, uzyskają dostęp do narzędzia porównywania ofert sprzedaży energii elektrycznej. Zostanie w tym celu utworzona przez URE specjalna porównywarka wszystkich dostępnych na rynku ofert sprzedaży energii elektrycznej. Jest to także obowiązek sprzedawców energii tj. będą musieli udostępniać swoje oferty na potrzeby tworzenia porównywarki. W przeciwnym wypadku narażą się na sankcje.

    Ponadto w projektowanej ustawie wprowadzono definicję umowy z ceną dynamiczną energii elektrycznej, z minimalną częstotliwością rozliczeń co 15 min.
    Chodzi o umowę sprzedaży energii między sprzedawcą, a odbiorcą końcowym, która odzwierciedla wahania cen na rynkach transakcji natychmiastowych, w tym na rynkach dnia bieżącego i następnego. Takie umowy mają oferować sprzedawcy, obsługujący powyżej 200 tys. odbiorców końcowych. Warunkiem jest, że odbiorca końcowy będzie musiał mieć licznik zdalnego odczytu.

    Nowe przepisy wejdą w życie w 2026 roku. Termin wydaje się długi, ale do tego czasu koniecznie będzie wprowadzenie dodatkowych rozwiązań, takich jak m.in. Centralny System Informacji Rynku Energii (CSIRE).

     

    Źródło: Prawo.energetyka

    #OZE #Energetyka #Polska #UE #UniaEuropejska

    Kategorie
    OZE

    Postanowiono! Od 1 stycznia 2024 roku zakaz ogrzewania piecami na gaz oraz węgiel

    Stosowanie tradycyjnych pieców opalanych gazem czy węglem przyczynia się do emisji szkodliwych substancji, takich jak dwutlenek węgla, tlenki azotu i cząstki stałe, które są szkodliwe zarówno dla środowiska, jak i dla zdrowia ludzi. Dlatego Unia Europejska postawiła duży krok do poprawy jakości powietrza oraz zmniejszenia negatywnego wpływu na zmiany klimatyczne.

    W marcu 2023 roku Parlament Europejski zatwierdził poprawki do wniosku dyrektywy dotyczącej charakterystyki energetycznej budynków. Jedna z tych poprawek przewiduje wyjątek dla hybrydowych systemów grzewczych oraz kotłów certyfikowanych do zasilania paliwami odnawialnymi. Oznacza to, że zakaz stosowania „systemów ogrzewania paliwami kopalnymi” nie dotyczy instalacji grzewczych, które do prawidłowego działania wykorzystują paliwa kopalne.

    Pierwotny projekt zakładał zakaz stosowania „systemów ogrzewania paliwami kopalnymi” w nowych budynkach i budynkach poddawanych gruntownej renowacji. Jednak wprowadzona poprawka ma na celu umożliwienie stosowania paliw kopalnych w urządzeniach grzewczych, które posiadają odpowiedni certyfikat i wykorzystują również paliwa odnawialne. Dzięki temu możliwe będzie zachowanie wydajnego i ekologicznego sposobu ogrzewania, który jednocześnie nie będzie obciążał portfela właścicieli budynków.

    „Wyścig z czasem jest prawdopodobnie spowodowany faktem, że kolejne argumenty antygazowe upadają. Ceny gazy spadły do poziomu sprzed podwyżek pod koniec 2021 roku. Sprawnie przeprowadzona dywersyfikacja kierunków dostaw, spowodowała, że gazu jest już za dużo w Europie i powstają nowe terminale gazowe.
    To oczywiście nie oznacza, że powinniśmy ponownie wstrzymać transformacje ogrzewnictwa i energetyki i nie przechodzić na odnawialne źródła energii, bo to działanie jest konieczne i nie podlega dyskusji. To jest cel, który konsekwentnie powinien być wdrażany”
    – zaznaczają eksperci ze Stowarzyszenia Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych.

    Nowe regulacje, które wejdą w życie 1 stycznia 2024 roku, mają na celu promowanie bardziej ekologicznych źródeł energii oraz poprawę jakości powietrza w całej Unii Europejskiej.

    Nowe przepisy wprowadzające zakaz pieców na gaz i węgiel od stycznia 2024 roku będą miały znaczący wpływ na branżę opałową. Firma produkująca i sprzedająca tradycyjne piece gazowe i węglowe będzie musiała dostosować się do zmieniających się warunków rynkowych. Będzie to wymagało inwestycji w rozwój i produkcję bardziej ekologicznych i efektywnych technologii grzewczych.

    Z kolei nowe przepisy stwarzają szanse dla producentów i dostawców ekologicznych rozwiązań grzewczych. Firmy zajmujące się produkcją pomp ciepła, kolektorów słonecznych i innych alternatywnych systemów grzewczych mogą spodziewać się większego popytu na swoje produkty.

     

    Źródło: legaartis

    #OZE #Gaz #Węgiel #Pompyciepła #Kolektorysłoneczne

    Kategorie
    OZE

    Rynek carportów i ładowarek elektronicznych – jak zielone technologie wprowadzają zmiany w sektorze OZE?

    Jakie są najważniejsze trendy i zmiany na rynku carportów i ładowarek elektronicznych w sektorze OZE w Polsce?

    Na to pytanie ciężko mi będzie odpowiedzieć bo zajmuję się nim dopiero rok, jest to w ogóle młody rynek który nie ma długiej historii i dopiero się rozwija. Co natomiast zauważyłem, to to, że car port nie jest już tylko wiatą do parkowania samochodu i położenia na nim instalacji PV oraz zainstalowania ładowarki elektrycznej. Coraz częściej używa się do zrobienia car portu materiałów typu drewno, kompozyt gdzie normalnie jest to stal. Dodatkowo sam car port zmienia swój wygląd, nie jest to już tylko stalowa, nudna konstrukcja a niejednokrotnie jest estetycznie wkomponowany w bryłę budynku przez co nie zabiera dodatkowego miejsca a jest wypełnieniem niezagospodarowanych przestrzeni. Podobnie jest z ładowarkami samochodowymi, kiedyś wyglądały prosto, czyli prostokątna skrzynka z kablem do ładowania, teraz niejednokrotnie ładowarki mają kształt kulisty, ozdobione są diodami, miejsca do ładowania są ładnie pomalowane na zielono co przypomina nam, że jest to zielona energia wyprodukowana nierzadko przez instalację PV na właśnie car porcie.

     

    Jakie korzyści przynoszą zielone technologie w kontekście carportów i ładowarek elektronicznych?

    Korzyścią, która często się nam powtarza jest to, że czasami nie mamy za bardzo miejsca na instalację PV ani na dachu ani na gruncie. Dach może mieć dużo okien, facjatek, może być kilkupłaszczyznowy przez co trudny do położenia instalacji PV, czasem wręcz niemożliwy. Podobnie jest z instalacją na gruncie, potrzebujemy na nią miejsca. Jeśli jest go za mało, można zawsze rozważyć montaż car portu który w swoim portfolio ma EkoEnergia Polska. Oprócz zadaszenia dla aut, możliwości montażu ładowarki samochodowej które również mamy w swojej ofercie zyskujemy na dachu car portu odpowiednią ilość miejsca na położenie instalacji PV. Same korzyści! 😉

     

    Jakie technologie najbardziej wpływają na rozwój tego rynku?

    Myślę, że ważną sprawą jest miniaturyzacja paneli fotowoltaicznych i efektywność/sprawność ogniw. Czym panele fotowoltaiczne będą mniejsze i bardziej wydajne tym mniejszą powierzchnię będziemy potrzebować do wyprodukowania tej samej ilości energii. Kiedyś w panelach polikrystalicznych sprawność wynosiła 15-16 proc., teraz często jest ona o 5,6  proc. większa (powyżej 21 proc. panele monokrystaliczne).

     

    Jakie są najważniejsze wyzwania związane z infrastrukturą ładowania pojazdów elektrycznych i jak zielone technologie mogą pomóc w ich rozwiązaniu?

    Sieć elektryczna a konkretnie jej stan. Polska jest jednym z liderów europejskich jeśli chodzi o ilość montowanych instalacji PV w każdym roku, natomiast stan sieci elektrycznych jest do poprawy. Można to przyrównać do transportu. Jesteśmy liderem europejskim jeśli chodzi o transport drogowy, ale żeby był on jeszcze bardziej wydajny, szybki i sprawny potrzebowaliśmy odpowiedniej sieci dróg o wysokim standardzie i przepustowości. To już mamy i dalej to rozwijamy. W przypadku sieci elektrycznych jest jeszcze dużo do poprawy, nasza insfrastruktura energetyczna jest przeciążona a przez to nie działa nieefektywnie i czasem powoduje wyłącznie się instalacji fotowoltaicznych.

     

    Jakie wyzwania muszą przezwyciężyć wykonawcy OZE, aby sprostać rosnącemu popytowi na zielone technologie zarówno dla klientów indywidualnych, jak i biznesowych?

    Ta sama odpowiedz co wyżej, kiepski stan infrastruktury elektrycznej (kable, przewody, stacje transformatorowe) hamuje rozwój technologii OZE. Dodatkowo niewiedza polityków potrafi zahamować skutecznie rozwój zielonych technologii (patrz przykład elektrownie wiatrowe).

     

    Jakie są perspektywy rozwoju rynku carportów i ładowarek elektronicznych w nadchodzących latach? Jakie czynniki będą miały największy wpływ na ten rynek?

    Czynnikami które będą mieć kluczowy wpływ to ilość aut elektrycznych na naszym rynku nie tylko cywilnych ale i autobusów miejskich, śmieciarek, samochodów kurierskich itp. Zgodnie z decyzjami unijnymi:
    „Od 1 stycznia 2035 roku redukcja emisji ze sprzedawanych nowych samochodów ma wynieść 100 proc. Producenci będą mogli zatem wprowadzać na rynek UE jedynie pojazdy bezemisyjne. W rzeczywistości przepisy nie są jednak „zakazem rejestracji nowych samochodów spalinowych”, jak najczęściej określa się je w prasie.”

     

    Dziękuję za rozmowę.

    Kategorie
    Magazyny energii

    Podpisano list intencyjny w zakresie rozwoju elektrochemicznego magazynowania energii

    W poniedziałek, 29 maja 2023 roku największe spółki oraz przedstawiciele środowisk naukowych: Akademii Górniczo – Hutniczej, Politechniki Warszawskiej, Uniwersytetu Jagiellońskiego, Uniwersytetu Warszawskiego zainicjowały współpracę, która umożliwi budowę fabryki ogniw jonowych do magazynowania energii.

    Jak podkreślał Wiceminister Piotr Dziadzio, projekt z udziałem spółek skarbu państwa oraz uczelni wyższych, którego dotyczy list intencyjny oparty jest na polskiej myśli technicznej oraz polskich zasobach surowcowych.
    „Naszym celem jest wykorzystanie dostępnego krajowego potencjału surowcowego do budowy ogniw, jak i magazynów energii. Realizujemy tym samym zadania wynikające z Polityki Energetycznej Państwa i  Polityki Surowcowej Państwa. Rozwój technologii magazynowania energii to konieczność dla sprawnego funkcjonowania systemu elektroenergetycznego w Polsce i dalszego dynamicznego rozwoju energetyki prosumenckiej” – powiedział Wiceminister klimatu i środowiska.

    Podczas podpisania listu poinformowano również, że sam projekt ma być zrealizowany w ciągu 12 miesięcy, a budowa fabryki potrwa trzy lata.
    „Myślimy o bardzo krótkim okresie czasu. Spółki skarbu państwa będą użytkować magazyny energii, ale również będą produkować katody, anody i elektrolity, które są potrzebne w magazynach energii do ich prawidłowego funkcjonowania” – wyjaśnił Dziadzio, odpowiadając na pytania PAP.

    Jego zdaniem podpisanie listu intencyjnego pomiędzy spółkami skarbu państwa, a polskimi uczelniami ma kluczowe znaczenie z punktu widzenia transformacji energetycznej.

     

    Źródło: gov

    #OZE #Magazynyenergii

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Chiny potęgą fotowoltaiczną – chińska firma po raz siódmy z prestiżową nagrodą

    Ranking niezawodności modułów fotowoltaicznych PV Module Reliability Scorecard zapewnia branży kluczową wiedzę na temat długoterminowej niezawodności i wydajności modułów, a także podsumowuje wyniki Programu Kwalifikacji Produktów dla Modułów Fotowoltaicznych (PV Module Product Qualification Program, PQP). Jest to kompleksowy system testów opracowany przez PVEL w 2012 roku w celu zapewnienia danych empirycznych w zakresie analizy dostawców modułów fotowoltaicznych oraz uzysku energii i modeli finansowych w skali danej inwestycji.

    W bieżącym roku status Top Performer (za najlepsze wyniki) otrzymało 16 produktów modułowych Astronergy. Wśród nich znalazły się wszystkie moduły TOPCon z serii ASTRO N, które wykorzystują niezależnie opracowaną przez Astronergy technologię TOPCon typu N. Wyróżnienie potwierdza fakt, że moduły ASTRO N TOPCon oferują zwiększoną wydajność i niższy wskaźnik degradacji.

    „PVEL gratuluje Astronergy tytułu Top Performer w rankingu za rok 2023 przyznanego nowej generacji modułów TOPCon typu n” – powiedział Kevin Gibson, dyrektor zarządzający PVEL.
    „Z przyjemnością nagradzamy firmę Astronergy, która już czwarty rok z rzędu pokazuje swoje zaangażowanie w produkcję niezawodnych modułów w ramach Programu Kwalifikacji Produktów PVEL”  – dodał.

    Dyrektor ds. globalnych technologii i zarządzania produktami Astronergy – Jack Zhou, podczas powiedział ceremonii, że od 2022 roku, kiedy to firma stała się liderem zmiany technologicznej w dziedzinie fotowoltaiki z typu p na typ n, wprowadzając moduły TOPCon serii ASTRO N, jej produkty przeszły wiele testów i wprowadzono do nich wiele usprawnień.

    „Rynek bardzo pozytywnie odebrał wydajność naszych produktów. Zdobyliśmy szereg zleceń na elektrownie o mocy powyżej 100 MW w Ameryce Łacińskiej, Australii, Niemczech i Chinach” – dodał Zhou.
    „Status Top Performer przyznany przez PVEL to ważny dowód uznania ze strony niezależnego autoryzowanego podmiotu. Obecnie technologia TOPCon naszych produktów wciąż się poprawia, a dotychczasowe produkty ASTRO N7 staną się nową generacją modułów TOPCon, których moc będzie ciągle aktualizowana z korzyścią dla wszystkich konsumentów”.

     

    Źródło: gadżetomania

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Chiny

    Kategorie
    Fotowoltaika

    GPZ zasilany fotowoltaiką – zakończenie inwestycji Energa-Operator

    Główne Punkty Zasilania (GPZ) stanowią stacje elektroenergetyczne, które są kluczowe dla systemu dystrybucyjnego. Odpowiadają za transformacje wysokiego napięcia na średnie, dzięki czemu energia jest przesyłana na większe dystanse. Ponadto umożliwiają zapewnienie znacznej mocy, niezbędnej dla konsumentów, zwłaszcza w przypadku przedsiębiorstw.

    Wspomniany GPZ zlokalizowano w Drobinie, w obszarze województwa mazowieckiego. Inwestycję została wykonana w systemie gospodarczym i zrealizowana przez spółkę Energa Operator. W ramach przedsięwzięcia zbudowano stację transformatorową 110/15 kV oraz dwutorową linię okablowań 110 kV, która umożliwiła przyłączenie obiektu do sieci napięcia wysokiego WN. Obiekt zintegrowano również z siecią napięcia średniego SN. Jak twierdzą przedstawiciele przedsiębiorstwa energetycznego, opracowane nowe linie elektroenergetyczne umożliwiły modernizację topologii sieci wysokiego oraz średniego napięcia, co wpłynęło na optymalizację rozpływów mocy oraz obciążeń w obszarze sieci średniego napięcia. Dodatkowo zbudowana przez Energa Operator stacja elektroenergetyczna została wyposażona w niewielką mikroinstalację fotowoltaiczną.

    Jak podaje do wiadomości koordynator ds. kontaktu z mediami w spółce Energa-Operator, Grzegorz Baran:
     „Jest to instalacja o niewielkiej mocy – 6 kW. Produkowana przez nią energia wykorzystywana jest wyłącznie na potrzeby własne obiektu, np. zasilanie urządzeń sterujących infrastrukturą znajdujących się w GPZ, zasilanie klimatyzacji lub ogrzewania, zasilanie wewnętrznej instalacji elektrycznej w budynku itp.”.

     

    #OZE #energetyka #energia #technologie #fotowoltaika #GPZ

    Kategorie
    Magazyny energii

    Belgia wdraża magazyny energii wspierające sieci elektroenergetyczne

    Na terenie Belgii zostanie uruchomiona instalacja do magazynowania energii. System ma być w stanie zmagazynować do nawet 75 MWh energii elektrycznej. Tym samym magazyn energii będzie pełnił rolę wspomagającą belgijski system energetyczny, a dokładnie sieć wysokiego napięcia. Akumulowany przez niego ekwiwalent prądu pozwoli zasilić dziennie 10 tys. gospodarstw domowych. Uruchomienie instalacji zaplanowane jest na koniec 2024 roku.

    Planowany system magazynowania energii będzie stanowił jedną z największych instalacji  w Europie. Inwestycja należy do europejskiego giganta na europejskim rynku energetycznym – TotalEnergies. Instalacja będzie złożona z 40 zespołów baterii litowo – jonowych, produkowanych przez przedsiębiorstwo Saft. Akumulatory zostaną umieszczone w 6 metrowych kontenerach przemysłowych. Całkowita moc bezobsługowej instalacji szacowana jest na poziomie 25 MW i będzie zlokalizowana na terenie należącego do TotalEnergies Zakładu Rafinerii i Petrochemii w Antwerpii.

    Magazyny energii znakomicie stabilizują sieć elektroenergetyczną, co pozwala zapewnić bezpieczną pracę systemu. Wyrównanie wahań w sieci jest kluczowe dla maksymalnego wykorzystania jej możliwości oraz włączenia do miksu energetycznego większej ilości zielonej energii, pochodzącej ze źródeł odnawialnych, a tym samym możliwe jest przyłączenie większej ilości prosumentów. Ponadto przemysłowy magazyn energii stanowi doskonały sposób na zwiększenie krajowych rezerw energii elektrycznej, co ostatnie wydarzenia na wschodzie pokazały, że jest niezwykle istotne dla bezpieczeństwa energetycznego każdego państwa.

     

    #OZE #energia #energetyka #magazynenergii #transformacja #technologia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Grupa Tauron kończy pierwszy etap budowy swojej największej farmy fotowoltaicznej

    Grupa Tauron na terenie zrekultywowanego składowiska odpadów paleniskowych w Mysłowicach-Dziećkowicach realizuje swój największy dotąd projekt elektrowni słonecznej. Instalację fotowoltaiczną ma charakteryzować imponująca moc 100 MWp.  Jak dotąd w pierwszym etapie realizacji inwestycji zamontowano przeszło 82,5 tys. modułów PV, o jednostkowej mocy 450 Wp oraz 140 inwerterów, o jednostkowej mocy 250 kW. Farma zostanie przyłączona podziemną linią do 110 kV rozdzielni elektroenergetycznej należącej do Tauron Dystrybucja, przy Elektrowni Jaworzno.

    Jak informuje prezes Grupy Tauron, Paweł Szczeszek – „Tej wielkości farma w ciągu roku wyprodukuje 39 tys. MWh zielonej energii, co odpowiada zapotrzebowaniu na energię elektryczną 50 tys. gospodarstw domowych. Rozpoczęliśmy prace przy drugim etapie inwestycji, czyli budowy dodatkowych około 60 MW zainstalowanych w panelach fotowoltaicznych”.

    Docelowo elektrownia o mocy 100 MWp, ma generować rocznie przeszło 105 GWh energii elektrycznej, co przełoży się na redukcję emisji dwutlenku węgla na poziomie około 80 tys. ton.

    Jednocześnie z końcem pierwszego etapu inwestycji, rozpoczęto jej drugi etap. W ramach tej części wystartowały działania przede wszystkim formalne, czyli w zakresie uzyskiwania warunków zabudowy oraz przyłączenia do sieci  elektroenergetycznej.

    Prezes Grupy Tauron dodaje, że – „Konsekwentnie realizujemy założenia Zielonego Zwrotu, w tej chwili budujemy cztery farmy wiatrowe i dwie fotowoltaiczne o mocy niemal 300 MW”.

    Zielony Zwrot to strategia Grupy Turon, której celem jest zwiększenie mocy zainstalowanych w instalacjach fotowoltaicznych do 700 MW w perspektywie do 2025 roku oraz do 1,4 GW do roku 2030.

     

    #OZE #fotowoltaika #energia #energetyka #klimat #środowisko

    Kategorie
    Fotowoltaika

    W Holandii powstanie fotowoltaiczna droga dla rowerów

    Holandia, jako kraj o niewielkiej powierzchni, szuka sposobów na rozwój odnawialnych źródeł energii bez poświęcania dużej ilości terenu. Jednym z pomysłów, który może pozwolić na rozwój fotowoltaiki są drogi oraz chodniki solarne.

    W Barbancji Północnej, wzdłuż drogi N285 niedaleko miejscowości Wagenberg na północ od Bredy powstanie 500-metrowa ścieżka rowerowa. Do jej budowy wykorzystanych zostanie ok. 600 modułów fotowoltaicznych, a system ten ma być zintegrowany z wierzchnią warstwą asfaltu. Z informacji wynika, że nowa droga dla rowerów to projekt pilotażowy, którego testy potrwają pięć lat.

    Według przedstawicieli władz prowincji, projekt ten ma na celu przede wszystkim zdobycie większego doświadczenia w budowaniu tego rodzaju infrastruktury. Zaznaczono, że podobne drogi powstały już wzdłuż tras N395 i N324 w Barbancji Północnej.

    Pięcioletnie testy mają pozwolić ekspertom przede wszystkim na ocenę odporności modułów fotowoltaicznych na naprężenia mechaniczne wywoływane obecnością pieszych i rowerzystów. Zgromadzone informacje będą też obejmować koszty utrzymania infrastruktury, a przede wszystkim wydajność energetyczną systemu fotowoltaicznego.

    Barbancja Północna to nie jedyna prowincja, która inwestuje w drogi fotowoltaiczne. W 2021 roku podobne rozwiązanie budowano w okolicy Utrechtu. Natomiast w Groningen zainstalowano chodnik fotowoltaiczny. Z kolei Niemcy wykorzystują panele jako zadaszenie drogi dla rowerów.

    Budowa drogi rowerowej w okolicy miejscowości Wagenberg to część większego projektu o nazwie „Zon op Infra”. Jest to plan holenderskiego rządu, który ma na celu testowanie rentowności produkcji energii elektrycznej z fotowoltaiki przy użyciu infrastruktury drogowej. Projekt ten zakłada m.in. budowę instalacji fotowoltaicznych wzdłuż autostrad i na ekranach akustycznych. Wszystko to w celu możliwie efektywnego wykorzystania terenu pod kątem generacji energii elektrycznej.

     

    Źródło: gadżetomania

    #OZE #Fotowoltaika #PV Holandia

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika w kosmosie? Kolejny ambitny plan Japończyków

    Japońska agencja kosmiczna JAXA od dekad stara się umożliwić przesyłanie energii słonecznej z kosmosu na Ziemię. W 2015 roku odniosła nawet na tym polu niemały sukces, bezprzewodowo przesyłając 1,8 kilowata na dystansie 50 metrów. Kolejny rozdział tej historii ma zostać napisany już w 2025 roku. Cel jest bez wątpienia ambitny, a naukowcy przekonują, że wcale nie niemożliwy do spełnienia.

    Projektowi przewodzi profesor Naoki Shinohara z Kyoto University. Od kilkunastu lat opracowuje on plan, zakładający umieszczenie na orbicie grupy małych satelitów wyposażonych w panele solarne. Miałyby one zbierać energię słoneczną, a następnie przesyłać ją bezprzewodowo za pomocą mikrofal do naziemnych stacji odbiorczych oddalonych o setki kilometrów.

    Pomysł ten ma sens z co najmniej kilku powodów. Przede wszystkim panele fotowoltaiczne na orbicie stanowią potencjalnie nieograniczone źródło energii odnawialnej. Mogą wszak gromadzić energię o każdej porze dnia i nie są narażone na tak wiele zagrożeń, co na Ziemi. Mogą też zbierać tej energii więcej, a przesyłanie za pomocą mikrofal sprawia, że i chmury nie stanowią problemu.

    Potencjalnymi problemami mogą być natomiast utraty energii podczas przesyłu oraz przede wszystkim wysokie koszty. Przy obecnie dostępnych technologiach wyprodukowanie sieci satelitów zdolnych do generowania 1 gigawata mocy, czyli na poziomie pojedynczego reaktora jądrowego kosztowałoby około 7 miliardów dolarów. Dla porównania: podobny reaktor mógłby pochłonąć 7… milionów dolarów.
    Kluczowe testy zaplanowane zostały na 2025 rok, dlatego już całkiem niedługo przekonamy się o racji bytu projektu.

     

    Źródło: gadżetomania
    Zdjęcie: Kyoto University  

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Kosmos #Japonia #Innowacja

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika dla rolnika w systemie net-billing. Czy to się opłaca?

    Nowy system net-billing wprowadził inne zasady bilansowania prądu, w której wyprodukowana energia elektryczna z OZE jest sprzedawana pośredniej cenie z Giełdy Energii. Odkupujemy energię z sieci, gdy nam jej zabraknie, po wyższej cenie, ponieważ wliczane są w nią dodatkowe opłaty.

    Prosumenci są zniechęceni do systemu net-billing, gdyż bardzo trudno przewidzieć im, po jakiej cenie będą sprzedawali wyprodukowany prąd z fotowoltaiki. Zmienne ceny prądu oraz kolejne zmiany zasad rozliczania energii z OZE utrudniają określenie jak szybko zwróci się inwestycja w fotowoltaikę.

    „Gospodarstwa rolne wykorzystują przy produkcji coraz więcej nowych technologii i urządzeń, zużywając tym samym ogromne ilości energii elektrycznej. W zależności od profilu konsumenta, fotowoltaika w systemie net-billing może okazać się dla rolników bardzo opłacalna. Wykorzystując w ciągu dnia, czyli podczas pracy instalacji fotowoltaicznej, duże ilości energii elektrycznej, w danym gospodarstwie rolnym zwiększa się autokonsumpcja. Wyprodukowane zaś nadwyżki zostają sprzedane do sieci, a na konto prosumenta wpływa ich równowartość pieniężna, podyktowana rynkową miesięczną ceną energii elektrycznej” – podkreśla ekspert ESOLEO.

    Natomiast jeśli prosument chce pobrać energię z sieci, gdy mu jej brakuje, jest ona rozliczana po standardowej stawce według ustalonej taryfy. W tej sytuacji, w odróżnieniu od net-meteringu, rolnikowi nie przepadnie 20 proc. wartości oddanej energii.

    Z kolei od 1 lipca 2024 roku nadwyżki będą jednak rozliczane w oparciu o ceny godzinowe. Stawki w ciągu dnia zmieniają się natomiast niezwykle dynamicznie, co daje szansę na wykorzystanie tych wahań rynkowych, jednocześnie pozostawiając za sobą nadal wiele niewiadomych.

    Zużycie można zwiększyć poprzez większe wykorzystanie urządzeń elektrycznych w ciągu dnia, gdy instalacja produkuje najwięcej prądu. Rolnicy często korzystają z pomieszczeń potrzebujących energii, takich jak chłodnie, wentylowane hale czy dojarnie, ale także wykorzystują przy produkcji wiele urządzeń elektrycznych. To sprawia, że ich zużycie energetyczne w ciągu dnia jest wyższe i tym samym bardziej opłacalne przy korzystaniu z fotowoltaiki.

     

    #OZE #Fotowoltaika #Magazynyenrgii #Rolnicy #PV

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Prosument energii wodnej – mikroinstalacje wykorzystujące fale morskie

    Koncepcją mikroinstalacji wykorzystującą fale morskie pochwalić się może przedsiębiorstwo WAVR LLC. Firma opracowała prototyp zwany Wave Energy Converter (WEC). Urządzenie przeznaczone jest do wydobywania energii z morskich oraz oceanicznych fal, a następnie przekształcania jej w energię elektryczną.

    Prezentowana technologia dedykowana jest zarówno konsumentom, jak i może być wykorzystana w większym zakresie, dzięki możliwości skalowania systemu. Firma WAVR pracując nad konwerterem energii fal z początku uzyskiwała niewielkich wielkości uzyski z prototypu, rzędu niespełna 32 W/m2. Wynik ten jest zdecydowanie mniejszy niż przy zastosowaniu tradycyjnych modułów fotowoltaicznych. Eksperci WAVR wciąż ulepszają jednak swoje rozwiązanie, wierząc w potencjał prezentowanej technologii.

    „Nasz wstępny prototyp daje nam obiecujące rezultaty i wierzymy, ze wraz z dalszym postępem w zakresie komponentów i konstrukcji, wydajność naszych urzadzeń stanie się jeszcze bardziej konkurencyjna w stosunku do energii słonecznej” – informuje Clyde Igarashi, twórca firmy WAVR.

    Powodzenie projektu umożliwi jeszcze większy rozwój energetyki odnawialnej w regionach nadmorskich. W porównaniu do systemów fotowoltaicznych praca konwertera energii fal nie jest ograniczona czasowo, gdyż woda faluje przez całą dobę, zaś Słońce świeci jedynie za dnia. To pozwoli na ciągłość stabilność generowania energii elektrycznej, która jest największą trudnością w stosowaniu odnawialnych źródeł energii.

    Jak twierdzi zgłaszająca urządzenie do opatentowania firma WAVR system znakomicie sprawdzi się również jako element instalacji hybrydowych. Konwerter posiada możliwość pracy w integracji z innymi systemami odnawialnej energii, jak np. turbiny wiatrowe, systemy fotowoltaiczne, czy turbiny wodne.

    WAVR nie zaprzestaje prac nad ulepszaniem i dostosowywaniem prototypu do wymagań rynku. Przedsiębiorstwo w zaledwie rok zrealizowało założoną koncepcję. Ponadto rozwiązanie ma już swoich zwolenników wśród polityków i przedsiębiorców.

     

    #OZE #energetyka #energia #hydroenergetyka #środowisko #technologie #innowacje

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Niemieccy naukowcy prezentują nowe tandemowe ogniwo fotowoltaiczne

    Naukowcy z kilku niemieckich instytutów, jak Institute of Microstructure Technology (IMT), Light Technology Institute (LTI) oraz Karlsruhe Institute of Technology (KIT) wspólnymi silami, w warunkach laboratoryjnych, opracowali  tandemowe ogniwo fotowoltaiczne bazujące na parowskitach, które zdaniem ekspertów znakomicie sprawdzi się w rozwiązaniach fotowoltaicznych zintegrowanych z budynkami (BIPV).

    W fazie tworzenia ogniwa wykorzystano technikę laserowego trasowania, co umożliwiło precyzyjne wycinanie kształtów na perowskitowym materiale. Naukowcy w procesie zastosowali tak zwaną architekturę n-i-p, która oznacza, że pomiędzy warstwy absorbera wykonanego z perowskitu umieszczono cienkie warstwy materiału, zawierające rozmaite domieszki, transportujące elektryczne ładunki. Taka budowa pozwala w lepszy sposób wykorzystać padające na ogniwo promieniowanie słoneczne, gdyż absorbuje większy zakres długości fali. To wpływa na wzrost wydajności ogniwa.

    Wynikiem pracy niemieckich naukowców jest pojedyncze półprzezroczyste ogniwo na bazie perowskitu, które charakteryzuje współczynnik AVT, określający procentową ilość widzialnego światła, która może przeniknąć przez powierzchnię, na poziomie 32 proc. oraz sprawność równa 9 proc. Prezentowane ogniwo posiada napięcie obwodu otwartego równe 5,5 V oraz gęstość prądu zwarciowego na poziomie 11,1 mA/cm2. Dodatkowo charakteryzuje się współczynnikiem wypełnienia FF w wysokości 74 proc.

    W przypadku opracowanego dwuwarstwowego ogniwa tandemowego parametry te wyniosły: współczynnik AVT równy 12 proc., sprawność równa 17,7 proc. Charakteryzowało je napięcie obwodu otwartego w wysokości 1,95 V, gęstość prądu zwarciowego 11,9 mA/cm2 oraz współczynnik FF na poziomie 77 proc.

     

    #OZE #fotowoltaika #technologia #energia #energetyka #Niemcy

    Kategorie
    OZE

    Jak wygląda rynek energii i klimatu według przywódców G7? Przedstawiamy relację z ostatniego szczytu w Hiroszimie

    Szczytowi przewodniczył Premier Japonii Fumio Kishida. Uczestniczyli w nim również wszyscy przywódcy członków G7, a także przywódcy Australii.
    Przemawiając do liderów podczas sesji poświęconej energii, klimatowi i środowisku, dr Birol przedstawił najnowszą ocenę światowych rynków energii IEA, podkreślając, że czysta gospodarka energetyczna pojawia się znacznie szybciej, niż wielu ludzi sądziło. Następnie omówił działania niezbędne do zapewnienia, że geopolityczne zagrożenia bezpieczeństwa energetycznego związane z ropą i gazem, które stały się częścią światowego krajobrazu energetycznego od lat 70., nie powtórzą się w przypadku czystej energii.

    Ceny ropy spadły w kwietniu i na początku maja, ponieważ obawy o stan światowej gospodarki i perspektywy popytu na ropę pogorszyły nastroje rynkowe.
    Prognoza IEA dotycząca wzrostu światowego popytu na ropę w 2023 roku została zrewidowana do 2,2 mln baryłek dziennie. Tymczasem na podaż ostatnio wpłynęły ogromne straty w północnym regionie kurdyjskim w Iraku po zamknięciu rurociągu eksportowego Irak-Turcja, pożarach w Kanadzie, protestach pracowników w Nigerii i cięciach związanych z konserwacją w Brazylii.

    Oczekuje się, że światowa podaż ropy będzie dalej spadać w związku z wejściem w życie nowych cięć produkcji przez grupę OPEC+, a światowe zapasy ropy mogą ponownie znaleźć się pod presją.

     

    Plany produkcji kluczowych technologii czystej energii szybko się rozwijają

    W ostatnich miesiącach przyspieszyły ogłoszenia nowych projektów produkcyjnych dla kilku kluczowych technologii niezbędnych do przejścia na czystą energię, w tym fotowoltaiki, baterii i elektrolizerów, co podkreśla rosnący globalny impet nowej gospodarki energetycznej.

    Od końca 2022 roku szacowana produkcja do 2030 roku z istniejących i zapowiadanych mocy produkcyjnych w zakresie fotowoltaiki wzrosła o 60 proc., baterii o 25 proc., a elektrolizerów o 20 proc.

     

    W jaki sposób inteligentne ładowanie może wpłynąć na upowszechnienie się pojazdów elektrycznych w Indiach?

    Indie dążą do szybkiego zwiększenia udziału OZE w swoim systemie elektroenergetycznym oraz liczby pojazdów elektrycznych na drogach.

    Te dwa cele są ze sobą ściśle powiązane. Przejście krajowej floty pojazdów z silników spalinowych na silniki elektryczne jeszcze bardziej obniży emisje, jeśli towarzyszyć jej będzie przyspieszona dekarbonizacja indyjskiego sektora energetycznego. Jednocześnie elektryfikujący transport drogowy uwolni ogromną liczbę rozproszonych źródeł energii, które  jeśli są odpowiednio pilotowane i zarządzane – mogą pomóc w absorpcji nadwyżek energii słonecznej i wiatrowej, obniżyć koszty dla konsumentów i mediów oraz dodatkowo zachęcić do przyjęcia pojazdów elektrycznych.

    #OZE #PV #Fotowoltaika #Elektromobilność #G7 #Energia #Klimat

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Jak działa fotowoltaika w bloku? Prawne aspekty i dotacje dla wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych

    Jakie są podstawowe aspekty prawne związane z instalacją fotowoltaiczną w bloku mieszkalnym?

    Mikroinstalacje fotowoltaiczne w blokach mieszkalnych coraz bardziej zyskują na popularności.  Mieszkańcy, którzy planują inwestycję instalacji PV na dachu lub na balkonie muszą uzyskać zgodę zarządcy budynku. Spółdzielnie mieszkaniowe uzgadniają tego typu działania na podstawie swojego statutu. Wspólnoty mieszkaniowe natomiast podejmują decyzje poprzez głosowanie mieszkańców. Instalacja nie może stanowić zagrożenia dla innych mieszkańców czy przechodniów ani szpecić budynku, szczególnie jeśli mamy do czynienia z zabytkami.

     

    Czy istnieją pewne ograniczenia dotyczące rodzaju paneli fotowoltaicznych, które można zainstalować w bloku?

    Jeśli chodzi o montaż paneli na balkonie, to jedynym ograniczeniem jest powierzchnia, którą ma do dyspozycji inwestor. Co do instalacji na dachu, to poza dostępną powierzchnią, moc instalacji PV, wynikająca z sumarycznej mocy zamontowanych paneli fotowoltaicznych nie może przekroczyć mocy przyłączeniowej, zawartej w umowie z zakładem energetycznym.

     

    Jakie są wyzwania techniczne związane z instalacją paneli fotowoltaicznych w bloku mieszkalnym?

    Instalacja paneli fotowoltaicznych w bloku mieszkalnym może napotkać kilka technicznych wyzwań. Oto niektóre z nich:

    – Ograniczona powierzchnia dachu: Bloki mieszkalne mają zazwyczaj ograniczoną powierzchnię dachu, co może stanowić wyzwanie w zakresie umieszczenia wystarczającej liczby paneli fotowoltaicznych, aby osiągnąć pożądaną wydajność energetyczną. Konieczne może być znalezienie optymalnych rozwiązań montażowych, takich jak zastosowanie paneli o większej efektywności lub wykorzystanie innych dostępnych powierzchni, takich jak elewacje budynku czy instalacja paneli na ziemi.

    – Konstrukcja dachu: Niektóre dachy bloków mieszkalnych mogą mieć nietypowe kształty, nachylenia czy występować różne przeszkody, takie jak kominy, wentylatory czy anteny. Konieczne jest dostosowanie projektu instalacji paneli fotowoltaicznych do konkretnej konstrukcji dachu w celu optymalnego dopasowania instalacji PV do istniejących warunków.

    Obciążenia konstrukcyjne: Panele fotowoltaiczne mają pewną masę i obciążenie, które musi być uwzględnione podczas projektowania instalacji na balkonie lub dachu bloku mieszkalnego. Konstrukcja dachu musi być odpowiednio wzmocniona, aby zapewnić bezpieczne i stabilne zamocowanie paneli. Czasami może być konieczne wykonanie analizy obciążeń konstrukcyjnych przed instalacją.

    – Zapewnienie dostępu do światła słonecznego: Efektywność paneli fotowoltaicznych zależy od dostępu do odpowiedniej ilości światła słonecznego. Bloki mieszkalne mogą być zacienione przez inne budynki, drzewa czy inne przeszkody. Konieczne jest przeprowadzenie odpowiedniej analizy i oceny, aby zapewnić, że dach bloku mieszkalnego ma odpowiednią ekspozycję na słońce, aby panele mogły generować energię elektryczną w wystarczającej ilości.

    – Wysokość budynku: W związku z tym, że montowanie instalacji PV na blokach mieszkalnych związane jest z pracą na większych wysokościach, potrzebne są dodatkowe działania. Dostarczenie paneli na dach odbywa się za pomocą specjalnych podnośników lub dźwigów. Konstrukcja pod panele fotowoltaiczne również powinna być dostosowana do montażu na wysokości dachu bloku mieszkalnego i należy uwzględnić aerodynamikę takiej konstrukcji,

    Wszystkie te wyzwania techniczne mogą zostać rozwiązane przez odpowiednie planowanie, projektowanie i współpracę z profesjonalistami w dziedzinie energii odnawialnej, którzy mają doświadczenie w instalacji paneli fotowoltaicznych w blokach mieszkalnych.

     

    Jakie to są koszty związane z instalacją i utrzymaniem paneli fotowoltaicznych?

    Koszty związane z instalacją i utrzymaniem paneli fotowoltaicznych mogą się różnić w zależności od wielu czynników, takich jak wielkość systemu, lokalizacja, jakość podzespołów czy dostępne dotacje koszty montażu.

    Koszt zakupu paneli fotowoltaicznych: Cena paneli fotowoltaicznych zależy od mocy i jakości. Im większa moc systemu, tym wyższy koszt zakupu. Różne marki i technologie mogą również mieć różne ceny.

    Montaż paneli fotowoltaicznych wymaga specjalistycznej wiedzy i umiejętności. W związku z tym, konieczne jest uwzględnienie kosztów związanych z wynajęciem profesjonalnego instalatora. Koszt ten obejmuje zarówno samą instalację paneli na dachu, jak i podłączenie do sieci elektrycznej budynku.

    Utrzymanie instalacji PV nie musi wiązać się z dodatkowymi kosztami. Co do zasady panele ułożone pod kątem co najmniej 10 stopni są bezobsługowe. Grawitacja i deszcz odpowiadają za czyszczenie. Warto jednak rozważyć okresowe przeglądy systemu przez profesjonalistę. Nie jest to wymagane ale może pozwolić wykryć niepożądane zjawiska oraz pozwoli utrzymać optymalną pracę instalacji.

    Warto zauważyć, że pomimo początkowych kosztów inwestycji, panele fotowoltaiczne mogą przyczynić się do oszczędności na rachunkach za prąd w dłuższej perspektywie.

     

    Czy wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe mają dostęp do jakichkolwiek dotacji lub programów wsparcia finansowego na instalację paneli fotowoltaicznych? Ile wynoszą takie dotacje?

    W tym momencie wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe mogą skorzystać z  programu Grant OZE. Dofinansowanie przysługuje inwestorowi realizującemu przedsięwzięcie polegające na zakupie, montażu, budowie lub modernizacji instalacji odnawialnego źródła energii, w tym instalacji fotowoltaicznej. Dofinansowanie wynosi 50 proc. kosztów netto tego przedsięwzięcia.

     

    Jakie są korzyści finansowe związane z instalacją paneli fotowoltaicznych na tego typu budynku?

    Panele fotowoltaiczne pozwalają na produkcję własnej energii elektrycznej z darmowego źródła jakim jest energia słoneczna. Wykorzystanie tej energii do zasilania budynku pozwala zmniejszyć zależność od tradycyjnych dostawców energii i obniżyć rachunki za prąd. Skorzystanie z dofinansowania Grant OZE znacząco skraca zwrot z inwestycji. Dodatkowo warto wziąć pod uwagę, że instalacja paneli fotowoltaicznych może zwiększyć wartość nieruchomości.

     

    Czy istnieją rozwiązania techniczne umożliwiające monitorowanie i zarządzanie energią wytworzoną przez panele fotowoltaiczne w bloku?

    Tak, są takie rozwiązania. Istnieją specjalne systemy monitoringu energii, które pozwalają na śledzenie wydajności paneli fotowoltaicznych, produkcji energii, zużycia energii w budynku oraz przepływu energii między budynkiem a siecią energetyczną. Dzięki tym systemom można bieżąco monitorować i analizować dane dotyczące energii, co umożliwia optymalne zarządzanie jej wykorzystaniem. Istnieją również aplikacje mobilne i platformy internetowe, które umożliwiają użytkownikom monitorowanie i zarządzanie energią wytworzoną przez panele fotowoltaiczne w czasie rzeczywistym. Dzięki nim można śledzić wydajność instalacji, analizować dane energetyczne i podejmować decyzje dotyczące wykorzystania energii.

     

    Jakie są najczęstsze błędy popełniane przy instalacji paneli fotowoltaicznych w blokach mieszkalnych i jak można im zapobiec?

    Najczęstsze błędy przy instalacji paneli fotowoltaicznych to między inny innymi:

    – Nieprawidłowe oszacowanie zapotrzebowania na energię. Często popełnianym błędem jest instalacja za małej lub za dużej mocy. Dobrze przeprowadzone audyty energetyczne oraz analiza zużycia energii mogą pomóc w dokładnym określeniu odpowiedniej mocy instalacji fotowoltaicznej.

    – Niewłaściwe rozmieszczenie paneli, które może prowadzić do zmniejszenia efektywności ich działania. Należy wziąć pod uwagę czynniki takie jak ekspozycja na słońce, cień od pobliskich budynków, kominów, anten itp. Warto przygotować projekt takiej instalacji, aby ustalić optymalne rozmieszczenie paneli.

    – Nieprawidłowy montaż instalacji PV, które wymaga precyzji i profesjonalizmu. Niedokładne lub nieodpowiednie montowanie może prowadzić do wadliwej pracy systemu. Prawidłowe wykonanie połączeń elektrycznych jest kluczowe dla bezpiecznej i efektywnej pracy instalacji fotowoltaicznej. Błędy w połączeniach mogą prowadzić do strat energii, awarii systemu lub nawet zagrożenia pożarowego. W celu uniknięcia tego błędu należy wybrać doświadczoną firmę, która posiadają odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie w montażu paneli fotowoltaicznych.

     

    Dziękuję za rozmowę.

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Na Mazurach powstanie nowa fabryka pomp ciepła

    Firma Kostrzewa już od zeszłego roku przygotowywała się do tego kroku. W 2022 roku na terenie firmy uruchomiono Ośrodek Szkoleniowy i Egzaminacyjny Spawania i Lutowania, który posiada atest Urzędu Dozoru Technicznego. Istnienie takiej instytucji pozwoli na wyszkolenie kadry odpowiedzialnej za produkcję pomp ciepła. Dodatkowo firma zaplanowała rozbudowę istniejącego już laboratorium badawczego na potrzeby tworzenia i testowania nowych produktów. Te inwestycje to solidny fundament pod uruchomienie nowej linii produkcyjnej przedsiębiorstwa.

    Polska firma ma już w swojej ofercie pompę ciepła – HPR 500 Deluxe. Jest to pompa ciepła typu powietrze-woda, o mocy 12 kW. Urządzenie jest przystosowane do pracy w strefie klimatu chłodnego – może pracować w temperaturze spadającej aż do -25°C. Jest to możliwe dzięki wyposażeniu pompy ciepła w powiększony parownik, podgrzewaną tacę ociekową i odpływ skroplin. Dodatkowo, urządzenie może pracować w połączeniu z innymi urządzeniami grzewczymi, przykładowo kotłami elektrycznymi lub kotłami na pellet. Umożliwia to ciągłe pokrycie zapotrzebowania na ciepło dla domu. Jednocześnie w przypadku przerwy w dostawie energii elektrycznej HPR 500 Deluxe może pracować jeszcze przez dodatkowe 48 godzin.

    Coraz więcej międzynarodowych koncernów z branży pomp ciepła planuje budowę swoich fabryk na terenie Polski. Duże zainteresowanie międzynarodowych koncernów produkcją w Polsce może mieć kilka przyczyn. Jedną z nich może być strategiczne położenie naszego kraju w sercu Europy. W Polsce istnieją dobre połączenia logistyczne, które usprawnią eksport pomp na rynek europejski. Kolejnym powodem może być prężnie rozwijający się w ostatnich latach rynek pomp ciepła. Według szacunków PORT PC i naszego Rocznego Raportu OZE, w 2022 roku sprzedaż pomp ciepła w Polsce wzrosła o 120 proc. w stosunku do roku poprzedniego. Tym samym Polska jest dużym, rozwijającym się rynkiem zbytu dla branży pomp ciepła.

    Zwykle to właśnie zagraniczne przedsiębiorstwa podejmują się budowy megafabryk pomp ciepła w naszym kraju. Jednak powstaje coraz więcej rodzimych, małych firm zajmujących się wytwarzaniem pomp ciepła. Rośnie również liczba producentów kotłów, którzy zauważyli potencjał odnawialnych źródeł energii i uruchomili własną produkcję tych urządzeń.

     

    #OZE #Pompyciepła

    Kategorie
    Elektromobilność

    Środki w programie Mój elektryk wzrosły do 400 mln zł

    Od początku realizacji programu łącznie wpłynęło 7 900 wniosków o dopłaty na łączną kwotę 262 mln zł.
    Jak wskazał Bank Ochrony Środowiska, program „Mój elektryk” zakłada dwie ścieżki tj. dofinansowanie zakupu lub leasingu pojazdów zeroemisyjnych. Dotacje dla osób fizycznych obsługiwane są przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a ścieżka leasingowa prowadzona jest od listopada 2021 roku przez BOŚ.

    Przy uruchamianiu programu Bank Ochrony Środowiska początkowo miał do dyspozycji 20 mln zł, natomiast w marcu 2022 roku NFOŚiGW zdecydował o zwiększeniu tej puli do 100 mln zł.

    „Utrzymująca się duża popularność programu skłoniła Fundusz do sukcesywnego zwiększania jego budżetu – do 200 mln zł w sierpniu 2022 roku oraz do 250 mln zł w styczniu br. W związku z ostatnią decyzją, łączna pula środków przeznaczonych na dopłaty wzrosła do 400 mln zł” – poinformował BOŚ.

    Spośród 7 900 wniosków, NFOŚiGW zaakceptował dotychczas ponad 7 300 wniosków na łączną kwotę ponad 244 mln zł.
    Z kolei jak wskazał cytowany w informacji prasowej banku wiceprezes NFOŚiGW Paweł Mirowski, od początku 2023 roku. do BOŚ trafiło 1 130 wniosków o dopłaty na łączną kwotę 36,5 mln zł. Fundusz zatwierdził dofinansowanie dla 1 105 wniosków na sumę prawie 35 mln zł.

    Przypomnijmy kto może skorzystać z dofinansowania do leasingu:

    • Osoby fizyczne
    • Jednostki sektora finansów publicznych
    • Instytuty badawcze
    • Przedsiębiorcy
    • Stowarzyszenia i Fundacje
    • Spółdzielnie i rolnicy indywidualni
    • Kościoły i inne związki wyznaniowe oraz ich osoby prawne i pozostałe organizacje religijne

    Wysokość dopłaty do leasingu jest uzależniona od kategorii leasingobiorców i typu pojazdu.

     

    #OZE #Elektromobilność #Mójelektryk #Leasing #Dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    NFOŚiGW przeznaczy ponad 272,1 mln zł dofinansowania na rozbudowę ekospalarni

    W środę 17 maja 2023 roku została podpisana umowa na finansowanie rozbudowy krakowskiego Zakładu Termicznego Przekształcania Odpadów tj. ekospalarni. Zgodnie z umową, KHK otrzyma dofinansowanie z NFOŚiGW w formie dotacji oraz pożyczki. Kwota bezzwrotnej dotacji wyniesie 72,138 mln zł, zaś pożyczki na preferencyjnych warunkach 200 mln zł.

    „Zrealizowana, budowana i planowana infrastruktura dotyczy tak selektywnego zbierania, recyklingu jak i termicznego przekształcania. Efektem jest osiąganie wymaganych standardów bez nadmiernego obciążania mieszkańców a jednoczesne zapewnienia taniego, całorocznego źródła ciepła” – wskazał Dominik Bąk – zastępca prezesa NFOŚiGW.

    Nowy zakład zostanie wyposażony w osobne węzły magazynowania i podawania odpadów, produkcji i wyprowadzenia energii, będąc jednocześnie osobną instalacją od ZTPO. Pozwoli na produkcję dodatkowej energii elektrycznej i cieplnej z przetworzonych odpadów oraz skutecznie zmniejszy strumień masy odpadów deponowanych na składowiskach, których nie da się odzyskać w inny sposób.

    Jak ocenił prezes KHK Tadeusz Trzmiel, dzięki rozbudowie ZTPO o Zakład Odzysku Energii, ekospalarnia będzie mogła przekazać do miejskiej sieci znacznie więcej energii cieplnej oraz więcej energii elektrycznej, tym samym zwiększając niezależność energetyczną Krakowa.

    „Uruchamiając trzecią linię zakład zapewni ciągłość zasilania – dostaw energii dla Krakowa, ponieważ będąc niezależnym elementem instalacji, będzie produkowała energię cieplną i elektryczną podczas postoju technologicznego pierwszej i drugiej linii” – tłumaczył Trzmiel.

    Według niego wybudowanie Zakładu Odzysku Energii umożliwi uruchomienie dostaw odpadów nienadających się do recyklingu z gmin ościennych, co znacznie wpłynie na poprawę jakości powietrza w Krakowie i zminimalizuje składowanie odpadów w pobliżu granic miasta.

    Zgodnie z planami po wybudowaniu Zakładu Odzysku Energii – trzeciej linii, możliwości ekospalarni zwiększą się o 100 tys. ton z obecnych 245 tys. ton odpadów komunalnych nienadających się do recyklingu. Cała inwestycja ma się zakończyć w 2027 roku.

     

    Źródło: PAP

    #OZE #Ekospalarnia #NFOŚiGW #Dofinansowanie #Kraków #Polska

    Kategorie
    Magazyny energii

    Zakończono budowę największej w Europie fabryki magazynów energii

    W 2018 roku firma NorthWold pierwszy raz zainwestowała w Gdańsku, czego efektem był zakład produkcyjny. Polska fabryka co roku zwiększała swoją produkcję o kilkaset procent. Gdańskie systemy bateryjne obecnie zastępują silniki spalinowe w maszynach budowlanych i przemysłowych (np. w koparkach) lub umożliwiają magazynowanie energii ze źródeł odnawialnych. Trzy lata po rozpoczęciu działalności w Polsce, Northwold ogłosił inwestycję 200 mln dolarów w budowę zakładu produkcyjnego w Pomorskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.

    Budowa zakładu produkcyjnego rozpoczęła się pod koniec 2021 roku w Pomorskim Centrum Inwestycyjnym w Gdańsku. Wykonano m.in. wymagające roboty ziemne, wybudowano halę produkcyjną, budynek biurowy, dwa magazyny wysokiego składowania oraz infrastrukturę techniczną. Łączna powierzchnia budowanych obiektów to 25 000 m2.

    Magazyny obsługiwane są przez samojezdne wózki widłowe, które samodzielnie pobierają komponenty z półek magazynowych po otrzymaniu informacji z maszyn produkcyjnych o braku komponentów.

    Zakład produkcyjny zasilany jest wyłącznie energią elektryczną pochodzącą ze źródeł odnawialnych.

    „To pasuje do modelu biznesowego naszej firmy polegającego na wykorzystywaniu wyłącznie zielonej energii i zasobów pochodzących z recyklingu we wszystkich fabrykach zlokalizowanych w Polsce, Szwecji i Niemczech” – powiedział Robert Kryk-Gawrichowski – Szef oddziału Northwold w Polsce.

    Zakład produkcyjny w Gdańsku będzie produkował stacjonarne i mobilne magazyny energii oraz systemy bateryjne dla przemysłu i budownictwa. Główni klienci oddziału Northvolt w Polsce to Fluence (firma Siemens), producent maszyn górniczych Epiroc oraz producent sprzętu budowlanego PonEquipment. Oszczędności energii są ważną częścią transformacji energetycznej w celu zwiększenia wykorzystania odnawialnych źródeł OZE w celu odejścia od spalania paliw kopalnych.
    Produkcja ma się rozpocząć jeszcze w tym roku, a fabryka zostanie oficjalnie otwarta.

     

    Źródło: mspstandard

    #OZE #MagazynyEnergii #Polska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Przetestuj Światowy Samochód Roku na Torze Modlin!

    Druga edycja EV Experience, organizowana przez EV Klub Polska oraz Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA), odbędzie się w dniach 26-27 maja na Torze Modlin w Nowym Dworze Mazowieckim. Wydarzenie będzie największym, otwartym dla publiczności testem samochodów elektrycznych w Polsce. W jednym miejscu zostanie zgromadzonych blisko sto elektrycznych pojazdów. Uczestnicy EV Experience sprawdzą ich osiągi na torze w ramach kilku tysięcy jazd testowych.

    „EV Experience to święto elektromobilności. W jednym miejscu zademonstrujemy ponad 70 pojazdów. W zeszłorocznej edycji wydarzenia wzięło udział ponad 2000 gości, którzy mieli do dyspozycji 34 testowe pojazdy elektryczne, za kierownicami których pokonali łącznie ponad 5500 kilometrów w łącznym czasie 27 godzin. W tym roku, bogatsi o doświadczenia z zeszłego roku, zwiększamy liczbę dostępnych samochodów oraz liczbę jazd testowych, która przekroczy 2000.”– komentuje Łukasz Lewandowski – Koordynator EV Klub Polska.

    Jazdy testowe najnowszymi samochodami elektrycznymi dostępnymi na polskim rynku, w tym modelami sportowymi, luksusowymi, miejskimi czy dostawczymi będzie można odbyć na specjalnie przygotowanych pięciu torach. Sekcja sportowo-treningowa ma 1,2 kilometra długości i posiada 22 zakręty. Z kolei cześć treningowa, licząca łącznie 2,4 kilometra, wyposażona w 4 płyty poślizgowe oraz kurtyny wodne o wysokości 2,5 metra, została podzielona na 4 części.

    W gamie samochodów udostępnionych do testów na EV Experience pojawi się m.in. Hyudnai Ioniq 6, który otrzymał tytuł World Car of the Year 2023, jak też wyróżnienie w kategorii najlepszy samochód elektryczny 2023 oraz najładniejszy samochód 2023 (World Car Design of the Year). W topowej odmianie posiada akumulator trakcyjny o pojemności 77,4 kWh netto, silnik o mocy 325 KM i 605 Nm momentu obrotowego, gwarantując czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h w 5,1 sekundy. Jest konkurentem dla m.in. Tesli Model 3 czy BMW i4, które również będzie można testować podczas EV Experience.

    „Wydarzenie EV Experience to świetna okazja, aby zaprezentować nowy, w pełni elektryczny model Hyundai IONIQ 6. IONIQ 6 to elektryczny Streamliner oferujący zasięg do 614 km (WLTP), funkcję szybkiego ładowania – w 15 minut baterię IONIQ-a 6 naładujemy do pokonania zasięgu 351 km i radość z prowadzenia – w wersji z baterią 77 kWh i napędem na wszystkie koła (4WD), do 100 km/h przyspieszy w około 5 sekund. IONIQ 6 został wyposażony w cyfrowe lusterka, posiada także funkcję Vehicle-to-Load, dzięki której Klient może podłączyć w samochodzie inne urządzenia elektryczne i np. zamienić swojego IONIQ-a 6 w mobilne biuro.  Podczas EV Experience Klienci będą mogli przetestować IONIQ 6, w topowych wersjach wyposażenia UNIQ, z baterią 77 kWh oraz napędem na wszystkie koła (4WD) lub na 2 koła (2WD).” – mówi Filip Gałecki – Hyundai Motor.

    Światowy samochód roku to tylko jeden z wielu pojazdów, które będzie można testować na torze w Modlinie. Swoją obecność potwierdziły już m.in. Grupa BMW, która do jazd udostępni całą gamę samochodów elektrycznych, Grupa Stellantis z takimi modelami jak np. Fiat 500e, Citroen e-C4X czy DS3 E-Tense, jak również Grupa Volkswagena, która zaprezentuje zeroemisyjne pojazdy od Porsche, Audi, Volkswagena oraz Cupry. Nie zabraknie też samochodów Tesli, elektrycznych Mustangów czy Subaru Solterra.

    By wziąć udział w tym wyjątkowym wydarzeniu, wystarczy wejść na stronę www.evexp.pl i zakupić bilet wstępu. Cena na dzień otwarty to 39 zł (dzieci do lat 16 mają wstęp bezpłatny). Bilet upoważnia do wejścia na teren EV Experience i udziału w pikniku motoryzacyjnym, jazdach testowych (zapisy w systemie kolejkowym na miejscu wydarzenia), dostępu do wszystkich stref (EXPO, e-CARGO, Mikromobilności), korzystania ze wszystkich atrakcji (VIP Zone, Scena DJ, Zlot Food Trucków, Kids Zone, Studio TV, Centrum Edukacyjne, Gaming Zone – symulatory jazdy), czy udziału w szkoleniach edukacyjnych.

    EV Experience odbędzie się w dniach 26-27 maja 2023 roku na Torze Modlin – zlokalizowanym w Nowym Dworze Mazowieckim (ok. 40 km od Warszawy). Dzień pierwszy przeznaczony jest dla biznesu (26.05). Drugi dzień wydarzenia (27.05) będzie otwarty dla każdego zainteresowanego elektromobilnością. Po zakupieniu biletu (39 zł) uczestnicy EV Experience będą mogli m.in. skorzystać z jazd testowych, uczestniczyć w zawodach na symulatorach, być świadkami największego w Polsce zlotu samochodów zeroemisyjnych oraz wyścigów kierowców aut elektrycznych. Najważniejsze informacje o drugiej edycji EV Experience można na bieżąco śledzić na oficjalnych profilach EV Klubu Polska oraz PSPA (Facebook, Instagram, Twitter i LinkedIn).

    Dowiedz się więcej: www.evexp.pl

    #OZE #Elektromobilność

    Kategorie
    Elektromobilność

    Szwecja planuje budowę autostrady zwiększającej zasięg elektryków

    Sama koncepcja ładowania baterii samochodów elektrycznych podczas jazdy nie jest niczym nowym, jednak dopiero teraz firmy technologiczne są w stanie wdrażać ją do rzeczywistości. Przykładem jest szwedzka autostrada E20 łącząca główne miasta kraju. Prawdopodobnie już wkrótce stanie się ona pierwszą drogą na świecie pozwalającą ładować pojazdy elektryczne w ruchu.

    Szwecja już od pewnego czasu rozwija koncept elektrycznego systemu drogowego. Jeszcze w 2016 roku otwarto blisko dwukilometrowy odcinek drogi, który wykorzystywał system linii elektrycznych do ładowania ciężkich pojazdów przy pomocy pantografów. Rozwiązanie działało na podobnej zasadzie, jak w przypadku torowisk kolei elektrycznych lub tramwajów. Niedługo później ruszyły testy rozwiązania bazującego na przekazywaniu energii pomiędzy specjalnymi cewkami osadzonymi w asfalcie, a odbiornikami zamontowanymi w dolnej części pojazdów elektrycznych.

    Właśnie taka metoda miałaby zostać wykorzystana przy budowie autostrady E20. Całość działa na podobnej zasadzie, jak w przypadku smartfonów i podkładek ładujących. Za każdym razem, gdy odpowiednio doposażony pojazd przejedzie po wspomnianej nawierzchni, energia w jego akumulatorze jest uzupełniana.

    Dzięki wspomnianej technologii samochody elektryczne będą w stanie pokonywać o wiele większe zasięgi niż dotychczas. Nie jest bowiem tajemnicą, że to właśnie konieczność częstych i długich postojów przy ładowarkach jest jednym z największych problemów trapiących rozwój elektromobilności. Oczywiście po tego rodzaju drodze mogłyby się poruszać się nie tylko samochody elektryczne. W przypadku modeli spalinowych, odcinek pełniłby funkcję klasycznej trasy asfaltowej.

    Szwecja nawiązała już współpracę z innymi europejskimi krajami, w celu dzielenia się doświadczeniami z postępów prac nad zelektryfikowanymi drogami.

     

    Źródło: interiamotoryzacja

    #OZE #Elektromobilność #Szwecja #Elektryk

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Fujitsu wybuduje fabrykę pomp ciepła w Polsce?

    Według ustaleń w grę na budowę potężnej fabryki pomp ciepła oprócz Polski wchodzi również Słowacja. Fujitsu w naszym kraju bierze pod uwagę kilka możliwych lokalizacji, w tym okolice Łodzi, województwo pomorskie oraz województwo śląskie.

    Jeżeli Fujitsu wybierze Polskę, będzie to już kolejna inwestycja znanej, zagranicznej firmy w pompy ciepła w naszym kraju. Do tej pory nad Wisłą swoje fabryki postawiły:
    Toshiba, Daikin, Viessmann czy Bosch.

    Ostatnia z wymienionych firm ogłosiła w kwietniu bieżącego roku, że zainwestuje ponad 260 mln euro w fabrykę pomp ciepła w Dobromierzu, w Wałbrzyskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej WSSE Invest-Park. Jej budowa ma rozpocząć się w 2024 roku, a do 2027 roku Bosch zatrudni 500 osób.

    Z kolei Viessmann ogłosił w 2022 roku, że wyłoży 200 mln euro w fabrykę pomp ciepła w Legnicy. Otwarcie jej niemiecka firma zaplanowała już w bieżącym roku. Po ukończeniu, nowy zakład Viessmann znacząco przyczyni się do dostarczania pomp ciepła na rynki Europy Środkowo-Wschodniej. Ma to znaczenie w kontekście dążenia do niezależności od paliw kopalnych, zwłaszcza rosyjskiego gazu.

    Najwięcej do tej pory na fabrykę w Polsce produkującą pompy ciepła wydała firma Daikin Europe. Japoński koncern na ten cel przeznaczy aż 300 milionów euro. Fabryka Daikin Europe stanie w Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w lipcu 2024 roku.

    Pompy ciepła są coraz bardziej popularne ze względu na swoją efektywność i korzyści ekologiczne. Coraz więcej firm decyduje się na inwestycje w fabryki pomp ciepła. Umożliwia im to odpowiedzenie na rosnący popyt na te urządzenia, zwiększenie kontroli nad produkcją, rozwijanie nowych technologii czy wykorzystanie perspektyw wzrostu na rynku.

     

    #OZE #Pompyciepła #Fujitsu

    Kategorie
    OZE

    RAPORT KWARTALNY – 1Q 2023 – ODNAWIALNE ŹRÓDŁA ENERGII w Polsce

    Ile było instalacji OZE w 1Q 2023 roku?

    Na koniec marca 2023 roku zanotowano łącznie 46 329 sztuk instalacji OZE.

    Pieczę w alternatywnych źródłach energii w Polsce nadal stanowi głównie fotowoltaika, która
    w 1Q bieżącego roku odnotowała w Polsce łącznie 46 287 instalacji. Oznacza to, że stanowi ona zdecydowaną większość całości źródeł OZE, zainstalowanych w pierwszym kwartale. Na kolejnych miejscach znalazły się jednostki kogeneracji z 15 instalacjami, energetyka wiatrowa z 13 instalacjami, czy biogazowa z 8 instalacjami. Źródła wodne odnotowały 3 instalacje, hybrydowe 2 instalacje, a biomasowe w 1Q 2023 roku zanotowały zaledwie jedną instalację.

     

    Ile zainstalowano energii z fotowoltaiki 1Q 2023 roku?  

    W pierwszym kwartale bieżącego roku zainstalowano łącznie 1 867 MW.
    Najwięcej mocy zainstalowano w marcu, a najsłabszy wynik uzyskał styczeń.

     

    Liczba instalacji PV w Polsce w 1Q 2023 roku w porównaniu do 1Q 2022 roku

    W 1Q 2023 roku roku największy przyrost instalacji miał marzec, w którym zainstalowano ponad 17 tys. sztuk paneli fotowoltaicznych. Stanowi to ponad 37 proc. łącznej liczby instalacji PV zanotowanej na 31 marca w Polsce tj. 46 287 sztuk. Na kolejnym miejscu pod względem liczby instalacji paneli fotowoltaicznych uplasował się styczeń, a tuż za nim z niewiele mniejszą liczbą instalacji – luty.

    Powyższa tabela ukazuje różnicę w ilości instalacji paneli PV w 1Q w porównaniu rok do roku. Zdecydowanie w bieżącym 2023 roku zauważalne są znacznie spadki instalacji fotowoltaicznych względem ubiegłego roku.

    • Dla stycznia jest to 21 951 mniej zainstalowanych sztuk niż w styczniu 2022 roku
    • Dla lutego jest to 30 766 mniej zainstalowanych sztuk niż w lutym 2022 roku
    • Dla marca jest to aż 56 026 mniej zainstalowanych sztuk niż w marcu 2022 roku!

     

    Jak kształtował się rynek pomp ciepła w Polsce w 1Q 2023 roku?  

    Pod koniec 1Q bieżącego roku rynek pomp ciepła zahamował z uwagi na oczekiwanie na rządowe decyzje, np. w kwestii programu Mój Prąd 5.0.

    „Za nami okres gwałtownego wzrostu zainteresowania pompami. Obecnie jednak rynek urządzeń grzewczych niemal się zatrzymał.” – powiedział Paweł Lachman – Prezes PORT PC.
    Tłumaczy, że jest to związane z niepewnością, jaka panuje obecnie na krajowym rynku energii.
    „Potencjalni inwestorzy nie wiedzą, w którym kierunku podążać będzie polska strategia energetyczna (PEP 2040). Osoby zainteresowanie wymianą ogrzewania nie mają informacji, jakie będą ceny energii elektrycznej i gazu w kolejnych latach, ani jednoznacznych sygnałów z rządu, w którą stronę będzie szło wsparcie państwa. Dlatego tak bardzo potrzebujemy zaktualizowanej polityki energetycznej państwa do 2040 r., aby wiedzieć, jakie będzie podejście np. do kotłów gazowych w domach jednorodzinnych.” – wyjaśnia Lachman.

     

    Kształtowanie się rynku magazynów energii w Polsce 

    Regularnie przygotowywane dane przez Urząd Regulacji Energetyki przedstawiają, że w nadchodzących latach czeka nas istotny spadek mocy dyspozycyjnych w KSE. Takie dane przynosi też ostatni raport na ten temat, który został opublikowany pod koniec lutego.

    Zgodnie informacjami zebranymi przez URE od przedsiębiorstw energetycznych, do 2036 roku planowane jest oddanie do użytku łącznie ponad 22 GW nowych mocy wytwórczych. Najwięcej dotyczy bloków gazowych (9,8 GW), morskich farm wiatrowych (5,2 GW) oraz fotowoltaiki (5,7 GW). Jednocześnie z użytku ma zostać wycofanych ok. 20 GW, głównie bloków na węgiel kamienny i brunatny.

    Grafika: URE


    Podsumowanie

    W pierwszym kwartale 2023 roku obserwowalne są znaczne spadki instalacji fotowoltaicznych, czy pomp ciepła, co spowodowane może być oczekiwaniem na rządowe decyzje w sprawach nowych dofinansowań.

    Dodatkowo, brak stabilności i przewidywalności regulacji energetycznych może wpływać na spadek na rynku OZE. Fluktuacje polityczne i zmiany w przepisach mogą zniechęcać inwestorów, którzy potrzebują pewności co do długoterminowych ram prawnych i ekonomicznych dla swoich projektów. Tego rodzaju niepewność może wpływać na spadek aktywności na rynku OZE.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #Pompyciepła #Magazynyenergii

    Kategorie
    Elektromobilność

    Powstaje nowe polskie auto elektryczne – już nie tylko Izera?

    Jak zapowiadano w 2025 roku po polskich drogach będzie jeździć milion aut z napędem elektrycznym – zapowiadali kilka lat temu członkowie rządu. Znaczną ich część miały stanowić samochody polskiej marki Izera, wyprodukowane w polskiej fabryce. Takich aut jeździ na razie wielokrotnie mniej, a na miejscu planowanego zakładu hula wiatr.
    Według Licznika Elektromobilności przygotowanego przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA) na koniec lutego 2023 roku w Polsce było niecałe 67 tys. samochodów elektrycznych. Oznacza to, że było ich łącznie 15 razy mniej, niż planowano.

     

    Jak nie Izera, to co?

    Start-up Innovation AG nieco inaczej podchodzi do tematu budowy własnego elektryka niż np. spółka ElectroMobility Poland, odpowiadająca na projekt Izery. Powstała platforma na bazie której teraz budowany jest dostawczy samochód e-van.
    „Gdybyśmy nie mieli tej platformy, nie mielibyśmy szans na zrobienie samochodu. Nikt nie jest w stanie w ciągu roku zaprojektować całego samochodu.” – mówi Albert Gryszczuk – Szef Innovation AG i twórca pierwszego polskiego w pełni elektrycznego pojazdu z napędem 4×4.

    Albert Gryszczuk nie kryje, że są prowadzone rozmowy z wieloma inwestorami, które są zainteresowane licencją na podwozie, bo te w tym projekcie jest najbardziej istotne. Nad platformą, która nosi nazwę Eagle i pomieści baterie o pojemności od 60 do 110 kWh pracę trwały kilka lat. Na nią można zbudować praktycznie każdy rodzaj zabudowy, od aut dostawczych po małe, ośmioosobowe autobusy.

     

    #OZE #Elektromobilność #Polskielektryk

    Kategorie
    Elektromobilność

    39 autobusów elektrycznych dla pięciu miast na Podkarpaciu

    Umowy na udzielenie dotacji przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach programu „Zielony Transport Publiczny”, podpisano w środę 10 maja w Rzeszowie.
    „Dzięki temu programowi konsekwentnie realizujemy wymianę naszego taboru na pojazdy zeroemisyjne.” – mówił Lucjusz Nadbereżny – Prezydent Stalowej Woli.

    Projekt „Zielony Transport Publiczny” to inicjatywa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, której celem jest uniknięcie emisji zanieczyszczeń powietrza poprzez dofinansowanie przedsięwzięć polegających na obniżeniu wykorzystania paliw emisyjnych w transporcie. Chodzi przede wszystkim o dofinansowanie samorządów do zakupu niskoemisyjnych autobusów.

    Niedawno NFOŚiGW rozstrzygnął kolejny nabór wniosków o udzielenie dotacji samorządom. Z kolei w środę 10 maja w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim podpisano umowy z gminami z regionu, które otrzymały dofinansowanie. Środki te trafią do 5 samorządów na Podkarpaciu.

    „Bardzo się cieszę, że samorządy województwa podkarpackiego korzystają z możliwości dofinansowania i blisko 88 mln zł zostanie przeznaczone na zakup 39 zeroemisyjnych autobusów, które będą jeździć po miejscowościach naszego regionu. Niezwykle ważne jest to, aby dbać o środowisko, w którym żyjemy, ale także mieć na uwadze komfort pasażerów, którzy z transportu publicznego korzystają.” – powiedziała Ewa Leniart – wojewoda podkarpacki.

    Największe środki na zakup autobusów elektrycznych trafią do Ustrzyk Dolnych. Będzie to 20 mln zł dotacji i 6,1 mln zł pożyczki, co pozwoli zakupić łącznie 10 autobusów. Gmina Jarosław otrzyma 19,8 mln zł dotacji i 6,1 mln zł pożyczki dzięki czemu będzie można tam kupić 13 autobusów. Do Jasła trafi 11,3 mln zł dotacji i 3,2 mln zł pożyczki na 6 autobusów. Mielec dostanie z kolei dotację w wysokości 8,5 mln zł na 5 pojazdów elektrycznych. Ostatnim z samorządów jest Stalowa Wola, do której budżetu wpłynie dotacja w wysokości 12,2 mln zł, co pozwoli sfinansować zakup 5 autobusów.

    Projekty będą miały walor antysmogowy oraz antyhałasowy i zostaną zrealizowane do 2024 lub 2025 roku.

    #OZE #Elektromobilność #Polska #Podkarpacie

    Kategorie
    OZE

    Offshore – czy morskie turbiny wiatrowe stwarzają zagrożenie?

    Dnia 24 kwietnia bieżącego roku doszło do morskiej kolizji z udziałem statku transportującego 1500 ton zboża z polskiego Szczecina do Merksem w Belgii. Około godziny 18.00 statek zderzył się z jedną z turbin wiatrowych należących do farmy offshore o nazwie Goge Wind 1. Inwestycja została zainstalowana w odległości około 50 km od Dolnej Saksonii. W jej skład wchodzi 55 turbin wiatrowych o pojedynczej mocy 6 MW. Przedsięwzięcie o mocy 330 MW należy do duńskiej firmy Ørsted. Farma wraz z drugą inwestycją Gode Wind 2 o mocy 252 MW zasila około 600 tys. gospodarstw domowych w czystą energię elektryczną od 2026 roku.

    Na skutek zderzenia powstała dziura wielkości 3x5m w kadłubie, a statek zaczął nabierać wody. Załoga zdołała jednak doprowadzić statek do niemieckiego portu Emden, a w wyniku zdarzenia nie było żadnych ofiar. Z uwagi na wszczęcie postępowania turbina wiatrowa została unieruchomiona aż do wyjaśnienia okoliczności kolizji.

    Dotychczas nie odnotowano zderzenia statku z morską turbiną wiatrową, jednak około rok temu statek Julietta D zderzył się z platformą będącą jednym z elementów placu budowy farmy offshore na Morzu Północnym. Sytuacja była wyjątkowa, gdyż nastąpiła w wyniku dryfowania statku bez kontroli na skutek poprzedzającej zdarzenie kolizji morskiej z tankowcem.

    Obecnie wciąż trwają analizy nad sprawą kwietniowego zderzenia Petry L, który prawdopodobnie jest pierwszym w historii przypadkiem zderzenia statku z morską elektrownią wiatrową. Z uwagi na to trudno mówić o stałym zagrożeniu dla transportu morskiego wywieranym przez branżę offshore.

    #OZE #enegia #energetyka #wiatraki #offshore #ciekawostki

    Kategorie
    Magazyny energii

    Innowacyjny magazyn energii wykorzystujący piasek

    Innowacyjny projekt magazynowania już wkrótce powstanie we włoskim regionie Kampania, w Salerno. Jego wyjątkowość wynika z zastosowania piasku jako czynnika magazynującego energię  postaci ciepła. Przedsięwzięcie będzie realizowane poprzez współpracę dwóch spółek. Jedną z nich jest firma Magaldi Group, specjalizująca się w rozwiązaniach w obszarze transportu sypkich i półsypkich materiałów, takich jak m.in. piasek. Drugim współtwórcą jest firma Enel X, która działa w zakresie technologii cyfrowych oraz dziedzinie energetyki rozproszonej, oferując rozwiązania, takie jak DSR, czyli system redukcji poboru energii.

    Włoską inwestycję stanowi instalacja magazynująca o pojemności cieplnej 13 MWh, która będzie współpracować z elektrownią fotowoltaiczną o mocy 5 MW. Magazyn energii wykorzystujący piasek opiera swoje działania na technologii Magaldi Green Thermal Energy Storage (w skr. MGTES) opracowanej przez firmę Magaldi. Rozwiązanie stanowi system wysokotemperaturowy, przeznaczony do akumulowania ciepła, w oparciu o wykorzystanie cząsteczek krzemionkowego piasku, które potrafią zachować stabilność przy bardzo wysokich temperaturach – nawet do 1000 st. C. Technologia doskonale integruje się z jednostką wytwórczą odnawialnej energii.

    Działanie MGTES dzieli się na trzy etapy:

    1. Ładowanie – piasek jest ogrzewany poprzez doprowadzenie energii elektrycznej;
    2. Magazynowanie – następuje ubicie rozgrzanego złoża fluidalnego na dnie zbiornika, które zachowuje zgromadzoną w wyniku ogrzewania energię;
    3. Rozładowanie – zakumulowana energia jest odzyskiwana ze złoża piaskowego na skutek odwrócenia zbiornika oraz oddawana do transportującego czynnika, który najczęściej stanowi przegrzana para o temperaturze sięgającej 600 st. C lub gorące powietrze.

    Jak twierdzą inwestorzy gromadzona w postaci ciepła energia może być magazynowana nawet przez kilka tygodni przy jednocześnie niewielkich stratach, wynikających z odpowiednio skonstruowanego zbiornika.

    #OZE #magazynenergii #energia #energetyka #innowacje #technologia

    Kategorie
    OZE

    8 tys. wniosków do programu Mój Prąd 5.0 w dwa tygodnie. Jak szybko budżet się wyczerpuje?

    Jak już pisaliśmy na naszym portalu łącznie w programie można otrzymać nawet 58 tys. zł dofinansowania i kompleksowo zainwestować w efektywne energetycznie urządzenia do swojego domu. Dofinansowanie na poszczególne elementy nie może jednak przekroczyć 50 proc. poniesionych kosztów kwalifikowanych.

    Łączny budżet programu Mój Prąd wynosi 955 mln zł. Jednakże, w tej kwocie zawarte są budżety zakończonych już edycji programu:

    • Trzeciej – 500 mln zł oraz
    • Czwartej – 355 mln zł

    Na piątą edycję przewidziano tylko 100 mln zł, które pochodzą ze środków zobowiązania wieloletniego „OZE i efektywność energetyczna”. Przypomnijmy, że budżet programu Mój Prąd 1.0 i 2.0 wynosił łącznie 1 mld zł, a duże zainteresowanie programem spowodowało, że po wyczerpaniu się środków do puli zostały dołożone dodatkowe pieniądze.

    Jak podkreślił Paweł Mirowski – Wiceprezes NFOŚiGW w RDC ubiegający się o dotacje muszą w pierwszej kolejności przeprowadzić inwestycję, czyli za nią zapłacić i mieć podłączoną instalację do sieci. Dopiero potem można złożyć wniosek o wsparcie finansowe.

    Mirowski wspomniał również, że w ciągu dwóch tygodni w nowej edycji programu złożono ponad 8 tys. wniosków.

    „Patrząc od roku 2019, bo pierwsza edycja programu Mój Prąd została uruchomiona właśnie w 2019 roku, ponad 500 tys. osób już złożyło wnioski w programie Mój Prąd. 2 mld zł to kwota, która trafiła do Beneficjentów tego programu. Natomiast ta piąta edycja programu została uruchomiona ponad 2 tygodnie temu, w sobotę 22.04.2023 r. i już od tego terminu zostało złożonych 8 tys. wniosków na 65 mln zł – taka rzesza Polaków jeszcze chce skorzystać z dofinansowania na instalacje fotowoltaiczne” – powiedział Wiceprezes NFOŚiGW.

    Osiem tysięcy wniosków w nieco ponad 2 tygodnie wskazuje, że dziennie do NFOŚiGW wpływa ok. 470 wniosków. Wnioski o wartości 65 mln zł oznaczają, że w ciągu dwóch tygodni budżet programu wyczerpał się już w 65 procentach. Do wykorzystania zostało jeszcze zaledwie 35 mln zł.

    Wiceminister Klimatu Ireneusz Zyska inaugurując program podczas Szczytu Klimatycznego online TOGETAIR zapowiedział dodatkowy bonus w postaci 400 mln zł, gdy budżet się wyczerpie. Biorąc pod uwagę duże zainteresowanie programem możemy tylko mieć nadzieję, że faktycznie zostanie zwiększony.

     

    Źródło: Globenergia

     #OZE #PV #Fotowoltaika #Mój Prąd #NFOŚiGW

    Kategorie
    Elektromobilność

    Wypożyczenie elektryka na kartę biblioteczną – pierwszy taki eksperyment na świecie?

    „To pierwszy taki eksperyment w Finlandii oraz z pewnością na świecie” – przekazały władze Turku oraz koncernu Toyota Auto Finland, który w ramach programu dostarcza swoje elektryki serii bZ4X. Samochód może wypożyczyć każdy, kto ma kartę sieci bibliotek w Turku oraz wydane w Finlandii ważne prawo jazdy.

    Zainteresowanie darmowym korzystaniem z elektryka jest tak duże, że strona rezerwacji padła krótko po uruchomieniu systemu. Czas przewidziany na wypożyczenia auta jest jednak znacznie krótszy niż przypisany na tradycyjne książki. Z samochodów można korzystać w dni powszednie, w weekendy oraz w święta w porze dziennej.

    Popularne w Finlandii biblioteki miejskie zawsze wspierały „równouprawnienie” tj. zgodnie z ideą, że do literatury dostęp ma każdy niezależnie od wysokości dochodów. W 5,5 mln mieszkańców Finlandii, około połowa mieszkańców ma kartę biblioteczną. Obecnie biblioteki zaczynają działać również w innych obszarach.

    „Równość technologiczna jest dla nas równie ważna. Chcemy podzielić się wiedzą o nowych możliwościach i innowacjach” – przekazała Rebekka Pilppula – Szefowa departamentu głównej biblioteki w Turku.

    Zgodnie z długofalowym programem rozwoju miasta i polityką klimatyczną, władze Turku chcą osiągnąć neutralność emisyjną do 2029 roku.

    Niewykluczone, że w przyszłości także inne fińskie miasta, po doświadczeniach z eksperymentu w Turku, przystąpią do programu wypożyczania elektryków na kartę biblioteczną.

    Wypożyczanie elektryka na kartę biblioteczną w kontekście OZE może być cennym źródłem informacji i wsparcia dla mieszkańców, którzy chcą wprowadzić rozwiązania związane z OZE do swojego domu lub miejsca pracy. Może to również pomóc w zwiększeniu świadomości społecznej na temat korzyści wynikających z wykorzystania odnawialnych źródeł energii i przyczynić się do zwiększenia ich popularności.

    W ten sposób wypożyczanie elektryka na kartę biblioteczną może być elementem działań bibliotek w dziedzinie edukacji i promocji OZE, co przyczyni się do zwiększenia świadomości ekologicznej oraz wpłynie na zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych.

     

    #OZE #Elektromobilność #Finlandia

    Kategorie
    OZE

    Eko technologie – zrównoważone miasto dzisiaj i dla przyszłych pokoleń

    • Akumulatory z siarki sodowej, zielony wodór, IoT, digital twin czy mikrosieci energetyczne to technologie, które mają prowadzić do dekarbonizacji i minimalizowania negatywnego wpływu technologii na środowisko
    • Industrializacja i konsumpcjonizm, choć wygodne dla ludzi, wymagają zmiany podejścia.
    • Zrównoważona konsumpcja i świadomy recykling mogą prowadzić do uzyskiwania korzyści pochodzących nawet z… odpadów
    • Surowce, produkcja, konsumpcja, recykling – to zamknięty cykl Gospodarki Obiegu Zamkniętego, która dba nie tylko o planetę, ale również wywołuje rozwój gospodarczy
    • Bio odpady mogą być doskonałym źródłem biopaliw

    Technologie bywają rozpatrywane w kontekście degradacji planety. Coraz częściej jednak w szerokich gremiach dyskutuje się na temat technologii, które nie prowadzą do deficytu zasobów naturalnych, a wręcz przeciwnie – dbają o ich utrzymanie i maksymalne wykorzystanie. Jedną z okazji do takich dyskusji jest największy w Polsce kongres poświęcony funkcjonowaniu i rozwojowi inteligentnych miast – Smart City Forum. To tam gromadzą się decydenci szczebla krajowego, administracji samorządowej oraz eksperci z zakresu energetyki, budownictwa, transportu, bezpieczeństwa czy zarządzania danymi, którzy dyskutują na temat transformacji niezbędnej do rozwoju kraju.

     

    Technologie jako pomoc w walce o środowisko

    W skali globalnej dokonuje się ogromna transformacja dotycząca rozwoju państw, miast, funkcjonowania ludzi i ich współpracy z technologią. Jednak to, co na co dzień ułatwia nam życie, często ma zgubne działanie dla planety. To determinuje naukowców i przedsiębiorców do wprowadzania takich rozwiązań, jak te poniżej.

     

    Akumulatory tradycyjne a baterie z soli morskiej

    Jednym z produktów znacznie obciążających zasoby naturalne są akumulatory. Najczęściej w ich składzie znajduje się lit, kobalt lub grafit, których wydobycie nie tylko prowadzi do degradacji gleb, ale nawet do niszczenia całych ekosystemów. Jednak akumulatory czy baterie są niezbędne do magazynowania wyprodukowanej energii. To z kolei wymusza wykorzystanie niszczących planetę baterii i akumulatorów, nawet w celu przechodzenia na energię odnawialną. Z tego problemu zrodził się pomysł baterii przyjaznej środowisku. Jej skład oparty jest na siarce sodowej, która jako rodzaj soli uzyskanej z wody morskiej, pozwala na przechowanie energii, a jednocześnie jest to produkt przyjazny środowisku. Co więcej, jest kilkukrotnie bardziej efektywna niż bateria litowa, przez co może być podstawą akumulatorów magazynujących energię rozbudowanych sieci. Zmierzając w kierunku dekarbonizacji, sód przetwarzany z wody morskiej ma ogromny potencjał do zagwarantowania bezpieczeństwa energetycznego na szeroką skalę.

     

    IoT

    To idea nazywana Internetem rzeczy, a polegająca na wymianie danych dzięki tworzeniu obiektów – rzeczy – podłączonych do sieci. W praktyce zastosowanie tego systemu można zaobserwować np. w inteligentnym domu, gdzie urządzenia AGD mogą wykonywać zdalnie polecenia właścicieli. IoT stosuje się również w przemyśle np. do ulepszania technologii fotowoltaicznej. Idea ta, z racji umiejętności rozwijania uczenia maszynowego, ma potencjał w badaniach nad energią odnawialną. Większe i dokładniejsze operowanie danymi pozwoli na wyciąganie lepszych i trafniejszych wniosków.

     

    Mikrosieci energetyczne i niezależność energetyczna

    Zmiany klimatu, jak również konflikt zbrojny w Ukrainie, przyniosły wielu krajom obawy o blackout. Nawet wysoko rozwinięte państwa postanowiły zająć się tym problemem w celu zapewnienia niezależności energetycznej. Taką samowystarczalność gwarantują mikrosieci energetyczne, które w ramach zdecentralizowanych sieci, przenoszą ciężar i odpowiedzialność wytwarzania energii na lokalną skalę. W związku z tym montujemy coraz więcej paneli słonecznych, wytwarzamy więcej „własnej” energii i przechowujemy je w domowych magazynach lub w ramach tzw. „społecznych elektrowni” udostępniamy je sąsiadom z dzielnicy.

     

    Zielona energia

    Pod tym hasłem kryją się ekologiczne rozwiązania w zakresie przechowania nadwyżek energii tworzonej z odnawialnych źródeł. Przede wszystkim mowa tu o zielonym wodorze używanym jako paliwo do samochodów, samolotów czy statków. Uważa się go za kluczowy element transformacji energetycznej na świecie.

     

    Digital twin

    Z poszukiwaniem nowych technologii nierozerwalnie wiąże się digital twin czyli system cyfrowego bliźniaka. Jego walory są szczególnie mocno zauważalne w przemyśle, gdzie przy jego pomocy możliwe jest opracowanie nowych instalacji i szukanie specjalistycznych i precyzyjnych danych.

     

    Zmiana podejścia z konsumpcyjnego do zamkniętego jest konieczna

    Rozwój gospodarczy doprowadził do industrializacji i konsumpcjonizmu. Globalizacja produkcji i powszechny dostęp do wielu produktów przez lata potęgowały konsumpcjonistyczne podejście do życia. Ten model gospodarki nie jest jednak w stanie poradzić sobie ze zmniejszającymi się zasobami i nadmiarem odpadów. Dlatego konieczna jest zmiana podejścia i eko-konsumpcja czyli konsumpcja zrównoważona. By uniknąć katastrofy ekologicznej, należy zwrócić uwagę na cyrkularną gospodarkę i realizację celów społeczno-ekonomicznych przy uwzględnieniu minimalnie negatywnego lub wręcz pozytywnego wpływu na środowisko. Zrównoważona konsumpcja to nie tylko minimalizowanie marnotrawstwa, ale także realny wpływ przedsiębiorców i kreowanie zachowań klientów np. przez zmianę opakowań plastikowych na papierowe. Równie istotne są tu także takie zagadnienia jak np. ekonomia najmu.

     

    Long life – czy śmieci mają wartość?

    Wśród odpadów produkowanych na całym świecie około 50 proc. trafia na wysypiska, 20 proc. do spalarni, a jedynie 30 proc. poddawane jest recyklingowi. Problem polega na trudności w przekształcaniu odpadów komunalnych w produkty o wartości wyższej niż bioenergia. A mogłaby to być poważna alternatywa dla paliw kopalnych. Odpowiednia obróbka strumieni odpadów, procesy fermentacji i oczyszczania mogłyby prowadzić do przekształcania frakcji surowców w użyteczne związki. Wytwarzanie produktów wysokiej jakości jest nie tylko możliwe, ale wręcz konieczne, by pomóc Europie stać się gospodarką o obiegu zamkniętym.

     

    Gospodarka Obiegu Zamkniętego – czym jest?

    Tymczasem obecnie funkcjonujemy w modelu: „kup tani produkt, szybko go zużyj i wyrzuć”. W samej Unii Europejskiej co roku produkuje się około 2,5-3 mld ton odpadów. Kurczące się surowce, materiały i energia sprawiają, że zaczynamy myśleć inaczej. GOZ powinna zakładać wykorzystywanie produktów maksymalnie długo przy jednoczesnym minimalizowaniu odpadów, jak również ponowne wykorzystywanie surowców powstałych z odpadów. Chodzi więc o model: „surowce, produkcja, konsumpcja, recykling, surowce, produkcja…”. W ten sposób wydłuża się cykl życia produktów i ogranicza odpady do minimum, a przez to wpływa na lepszą kondycję ekosystemów i środowiska. Co więcej, redukuje się w ten sposób emisję gazów cieplarnianych i zmniejsza zależność od surowców. Z przedsiębiorczego punktu widzenia GOZ może zwiększać konkurencyjność, pobudzać rozwój innowacji i wzrost gospodarczy.

     

    Jakie korzyści płyną z segregacji bio odpadów?

    Duże znaczenie ma także proces segregowania i przetwarzania bioodpadów na związki, z których następnie produkować można biopaliwa, bioplastiki, a nawet mydło czy olej omega-3. Bio odpady to około 34 proc. wszystkich odpadów, które często gromadzone są z odpadami resztkowymi i niepotrzebnie trafiają na wysypisko. Odpowiednia segregacja bio odpadów minimalizuje problemy środowiskowe w postaci wytwarzania metanu, a wytwarza biogaz, z którego wytwarza się energię cieplną i elektryczną. Kompostowanie i fermentacja odpadów może też prowadzić do wytworzenia nawozów niezbędnych w rolnictwie.

    #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Od dziś Białostoczanie mogą starać się o dofinansowanie na zmianę ogrzewania budynku, kolektory słoneczne oraz fotowoltaikę

    Białystok dofinansuje wymianę kopciuchów tj. trwałą zmianę systemu ogrzewania opartego na paliwie stałym, polegającą na:

    • Podłączeniu do miejskiej sieci ciepłowniczej
    • Zainstalowaniu ogrzewania gazowego
    • Zainstalowaniu ogrzewania elektrycznego
    • Zainstalowaniu ogrzewania olejowego
    • Zainstalowaniu pomp ciepła
    • Zainstalowanie kolektorów słonecznych

    Uprawnionymi do składania wniosków o udzielenie dotacji na te przedsięwzięcia są osoby fizyczne. Dotacje będą przyznawane do 90 proc. poniesionych kosztów kwalifikowanych, do kwoty 10 tys. zł. Wnioski o udzielenie dotacji należy składać w terminie od dziś tj. 8 maja do 23 czerwca 2023 roku.

    Mieszkańcy zainteresowani dotacjami na zmianę ogrzewania i kolektory mogą składać deklaracje:

    • W Urzędzie Miejskim w Białymstoku w dniach i godzinach pracy urzędu
    • Drogą pocztową na adres Urzędu Miejskiego w Białymstoku
    • Elektronicznie korzystając z elektronicznej skrzynki podawczej

    Wysokość kwoty przeznaczonej w budżecie Białegostoku w 2023 roku na dotacje do zadań dotyczących ochrony środowiska, realizowanych na zasadach określonych w programie Ograniczania Niskiej Emisji, wynosi 200 tys. zł.

    Miasto Białystok ogłasza także nabór wniosków o dotację celową na dofinansowanie kosztów zadań inwestycyjnych z zakresu ochrony środowiska polegających na montażu instalacji fotowoltaicznych na potrzeby budynków mieszkalnych jednorodzinnych na terenie Białegostoku. Wnioski można składać od 4 maja do 31 lipca 2023 roku. Kwota dofinansowania wynosi 70 proc. kosztów poniesionych przez wnioskodawcę na zakup i montaż instalacji fotowoltaicznej, jednak nie więcej niż 12 tys. zł.

    „Jeśli ktoś zamontuje droższe panele będzie musiał pokryć wkładem własnym.”- mówił Adam Musiuk – Wiceprezydent miasta.

    Miasto nie ogranicza też możliwość dofinansowania z innych programów.

    Za symboliczną cenę każdy z białostoczan może doprowadzić do tego, że produkcja zielonej energii będzie w Białymstoku jak największa.” – dodał wiceprezydent.

    Co ważne. Dofinansowanie nie pokrywa kosztów modernizacji wewnętrznej instalacji elektrycznej niezbędnej dla wykorzystania energii elektrycznej z instalacji fotowoltaicznej, kosztów wzmocnienia konstrukcji dachu, dokumentacji projektowej.

    Instalacje fotowoltaiczne mogą zostać umiejscowione na dachu i gruncie. Wyjątek stanowią dachy pokryte azbestem, na których nie będą mogły zostać zainstalowane panele PV.

     

    #OZE #Fotowoltaika #Ogrzewanie #PV #Pompyciepła #Kolektorysłoneczne #Dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    RAPORT ROCZNY 2022 – ODNAWIALNE ŹRÓDŁA ENERGII (OZE) w Polsce

    Wstęp. 

    Rynek odnawialnych źródeł energii (OZE) jest jednym z najszybciej rozwijających się sektorów na świecie. Wraz z rosnącym zapotrzebowaniem na energię oraz zwiększającymi się kosztami paliw kopalnych, coraz więcej państw decyduje się na inwestycje w OZE. Energetyka odnawialna to nie tylko kwestia ochrony środowiska, ale także szansa na rozwój gospodarczy i niezależność energetyczną.

    W raporcie przedstawimy obecny stan rynku OZE w Polsce oraz perspektywy jego rozwoju. Omówimy też najważniejsze szanse inwestycji w OZE, w tym z fotowoltaiką, pompami ciepła oraz magazynami energii.

    Ile wyprodukowano i zainstalowano energii z OZE do 2022 roku w porównaniu do 2021?  

    Moc elektryczna zainstalowana w elektrowniach OZE

     Produkcja energii elektrycznej w elektrowniach OZE


    Zainstalowana moc w elektrowniach OZE w 2022 roku według kwartałów

    W 2022 roku dla instalacji OZE najlepszy okazał się być pierwszy kwartał, który łącznie osiągnął 1 446 MW zainstalowanej mocy. Dobry wynik osiągnął również czwarty kwartał z wynikiem 1 199 zainstalowanej mocy. Powyższy wykres przedstawia, że początek i koniec 2022 roku pod kątem instalacji mocy z OZE był najlepszy, zaś spadkowy okazał się cały środek roku tj. 2Q oraz 3Q.

    Ile łącznie było instalacji OZE w 2022 roku?

    Na koniec grudnia 2022 roku zanotowano łącznie 357 093 sztuk instalacji OZE.

    Pieczę w 2022 roku w alternatywnych źródłach energii w Polsce stanowi głównie fotowoltaika, która
    w ubiegłym roku odnotowała w Polsce łącznie 356 966 instalacji. Na kolejnych miejscach znalazła się energetyka wiatrowa z 63 instalacjami, biogazowa z 32 instalacjami, czy biomasowa z 17 instalacjami. Źródła wodne w 2022 roku zanotowały 14 instalacji, a hybrydowe zaledwie jedną instalację.


    Liczba instalacji PV w Polsce na 31 grudnia 2022 roku 

    W 2022 roku największy przyrost instalacji miał marzec, w którym zainstalowano ponad 73 tys. sztuk paneli fotowoltaicznych. Stanowi to 20,5 proc. łącznej liczby instalacji PV zanotowanej na 31 grudnia w Polsce
    tj. 356 966 sztuk. Na kolejnych miejscach pod względem liczby instalacji paneli fotowoltaicznych uplasował się: kwiecień, luty, styczeń, maj oraz czerwiec. Z kolei najsłabszym miesiącem dla instalacji fotowoltaicznych w 2022 roku był listopad, który odnotował zaledwie niecałe 13 tys. sztuk instalacji PV.

    Ile zainstalowano w Polsce pomp ciepła?

    W 2022 roku zainstalowano łącznie 203 tys. pomp ciepła. Jest to rekordowa sprzedaż. W ubiegłym roku
    co trzecie urządzenie grzewcze w ogólnej liczbie sprzedanych źródeł w Polsce było pompą ciepła. Sprzedaż pomp w 2022 roku w stosunku do 2021 roku wzrosła o 120 proc.

    Według raportu Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC) w 2022 roku liczba sprzedanych pomp ciepła typu powietrze / woda w Polsce zwiększyła się o 137 proc. w porównaniu
    do 2021 roku i wyniosła łącznie 188,2 tys. sztuk. Oznacza to ponad 100 – krotny wzrost rynku pomp ciepła typu powietrze / woda w ciągu ostatnich 10 lat w Polsce. Przyczyną tego jest spadek zaufania do paliw kopalnych w wyniku kryzysu energetycznego.

    Polacy najczęściej sięgali po pompy powietrzne, natomiast na drugim miejscu znalazły się pompy typu powietrze / woda oraz na trzecim pompy typu solanka / woda. Źródło: PORT PC oraz TERMOMODERNIZACJA

    Promowanie i rozpowszechnianie informacji nt. dostępności programów dotacyjnych służy coraz większej aplikacji o środki pomocowe. W samym grudniu 2022 roku udział wniosków o wymianę źródeł ciepła
    z pompami ciepła w programie Czyste Powietrze osiągnął aż 63 proc.

    Ile zainstalowano w Polsce magazynów energii?

    Polska Izba Magazynowania Energii i Elektromobilności (PIME) oszacowała, że z końcem 2022 roku w Polsce funkcjonowało około 7 000 przydomowych magazynów energii o łącznej mocy 27,5 MW i pojemności 55 MWh. Około 2 000 urządzeń zostało zainstalowanych od 2021 roku, a więc od momentu pojawienia się planów wdrożenia systemowych dotacji na zakup tych urządzeń.

    Źródło: PIME

    Wzrost zainteresowania magazynami energii w 2022 roku można przypisać uruchomieniu w tym roku systemowych dofinansowań. Dalsze zainteresowanie magazynami energii może być obiecujące
    w kontekście zainicjowania rozwoju tego rynku w Polsce w przyszłości.

    Wyniki krajów UE w 2022 roku – jak wypada Polska?

    Kryzys energetyczny dopinguje europejskie państwa do wzmocnienia wysiłków w przechodzeniu na odnawialne źródła energii. Polska znajduje się wśród 10 największych rynków fotowoltaicznych na świecie i jest trzecim rynkiem, zaraz po Niemczech i Hiszpanii w Europie.

    Ubiegły rok okazał się pod względem przyrostu nowych mocy w fotowoltaice jeszcze lepszy niż 2021 rok. W pierwszym kwartale 2022 roku zmiany rozliczania nowych prosumentów wywindowały inwestycje w mikroinstalacje. Ponadto rekordowo wysokie ceny energii przyspieszyły inwestycje w OZE, które dają szybką stopę zwrotu. Branża fotowoltaiczna uporała się też z największymi zakłóceniami w łańcuchach dostaw, jakie powodowała pandemia COVID-19.

    „W 2022 roku po raz pierwszy energia słoneczna ujawniła swój prawdziwy potencjał w UE” – podkreśliła organizacja Solar Power Europe. Według jej szacunków, w 27 państwach członkowskich UE przyłączono
    w ubiegłym roku do sieci nowe instalacje fotowoltaiczne o łącznej mocy 41,4 GW, co stanowi wzrost o 47 proc. w porównaniu z 2021 rokiem.
    „Jesteśmy przekonani, że dalszy rozwój rynku będzie przewyższać wszelkie oczekiwania, przyłączenia przekroczą poziom 50 GW w 2023 roku i wzrosną w porównaniu z dzisiejszymi wynikami ponad dwukrotnie
    do 85 GW w 2026 roku.”
    – oceniła Solar Power Europe.

    Perspektywy rynku odnawialnych źródeł energii w 2023 roku

    Perspektywy rynku odnawialnych źródeł energii (OZE) na 2023 rok są obiecujące. Oczekuje się, że rozwój OZE będzie kontynuowany w następnych latach, a udział OZE w globalnym miksie energetycznym będzie nadal stale rosnąć. Poniżej kilka głównych czynników, które mogą przyczynić się do pozytywnych perspektyw rynku OZE w 2023 roku:

    1. Wzrost globalnej świadomości ekologicznej.
      Coraz większa liczba ludzi zdaje sobie sprawę z wpływu emisji gazów cieplarnianych na środowisko
      i klimat, co przyczynia się do większego zainteresowania OZE. Politycy i decydenci podejmują również działania na rzecz poprawy stanu środowiska, co wpłynie na rozwój rynku OZE w przyszłości.
    2. Spadek kosztów produkcji energii z OZE.
      W ciągu ostatnich kilku lat koszty produkcji energii z OZE znacznie spadły, co czyni ją bardziej konkurencyjną w porównaniu z tradycyjnymi źródłami energii. Ceny energii słonecznej i wiatrowej spadły o ponad 80 proc. w ciągu ostatniej dekady, a spadek ten dalej może być kontynuowany.
    3. Inwestycje i zachęty rządowe.
      Rządy na całym świecie udzielają coraz większych zachęt i inwestycji dla projektów OZE, co przyczynia się do ich rozwoju. Wiele krajów wprowadza również cele związane z redukcją emisji gazów cieplarnianych, co przyczynia się do wzrostu udziału OZE w miksie energetycznym. W Polsce od kwietnia bieżącego roku funkcjonuje kolejna edycja programu Mój Prąd z jeszcze większymi dotacjami na OZE.
    4. Postęp technologiczny.
      Rozwój technologii związanych z OZE, takich jak magazynowanie energii, sieci inteligentne i systemy zarządzania energią, pozwala na lepszą integrację OZE w sieci energetycznej, tym samym zwiększając efektywność wszystkich jego źródeł.
    Podsumowanie

    Rok 2022 był pełen zawirowań dla całego rynku OZE. Atak Rosji na Ukrainę wywołał geopolityczne trzęsienie ziemi, które zrewidowało politykę energetyczną nie tylko Polski, ale i Unii Europejskiej oraz Stanów Zjednoczonych. Największy od 50 lat kryzys energetyczny skłonił do przyspieszenia procesu odejścia
    od paliw kopalnych i zwiększenia inwestycji w OZE. Rządy na całym kontynencie wprowadziły również warte miliardy euro pakiety pomocowe, chroniące obywateli przed podwyżkami cen energii.

    Bardzo ważnym elementem dla rynku OZE w Polsce stała się decyzja o budowie pierwszej w Polsce elektrowni atomowej. Przez niemal cały 2022 rok przedstawiciele Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz Aktywów Państwowych wybierali wykonawców projektu. W wyścigu brały udział spółki z Korei Południowej
    i Francji, jednak ostatecznie zwyciężył Westinghouse Electric ze Stanów Zjednoczonych.

    Warto również wspomnieć o rekordowych wynikach instalacji pomp ciepła w Polsce oraz o net-billingu, który był jednym z głównych tematów w branży PV w ubiegłym roku.

    Podsumowując perspektywy rynku OZE są pozytywne, a ich rozwój będzie kontynuowany w kolejnych latach. Coraz więcej krajów na całym świecie zobowiązuje się do redukcji emisji gazów cieplarnianych
    i do przyspieszenia przejścia na czystsze źródła energii. Wiele krajów wprowadza także coraz ambitniejsze cele dotyczące udziału OZE w miksie energetycznym. Wraz z postępem technologicznym i spadkiem kosztów produkcji energii z OZE, rynki te stają się coraz bardziej atrakcyjne dla inwestorów i przedsiębiorców.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Pompyciepła #Magazynyenergii #Polska #UE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Okna fotowoltaiczne rumuńskiej technologii na potrzeby przygotowania cwu

    Rumuński start-up Photovoltaic Windows zaprezentował nowatorski system do przygotowania ciepłej wody użytkowej, który zasilany jest poprzez półprzezroczyste szkło fotowoltaiczne wykonane z tellurku kadmu (Cdte). Rozwiązanie nie wymaga zastosowania falownika ani magazynu energii i dedykowany jest dla budownictwa mieszkaniowego.

    Zastosowane okna fotowoltaiczne to produkt wyprodukowany przez chińskie przedsiębiorstwo Advanced Solar Power (ASP). Cienkowarstwowe szkło solarne wykonane z CdTe charakteryzuje stopień przezroczystości między 10 proc. a 90 proc.. Najwyższej przezroczystości okno posiada moc nominalną na poziomie 8 W, zaś najniższej na poziomie 76 W. Szkło posiada wymiary 1200 mm x 600 mm x 7 mm, co daje powierzchnię 0,72 m2  oraz waży 12 kg. System pracuje w zakresie od -40°C do 85°C i posiada współczynnik temperatury -0,214 proc. / 1°C. Rozwiązanie zakłada użycie grzałek działających zarówno przy zastosowaniu stałego prądu generowanego przez szyby fotowoltaiczne, jak i przy wykorzystaniu zmiennego prądu dostarczanego z sieci elektroenergetycznej. Takie działanie nie wymaga zastosowania inwertera, który służy zamianie stałego prądu z okien fotowoltaicznych na prąd zmienny.

    Jak twierdzi przedstawiciel firmy  Photovoltaic Windows, Adrian Baisan, przy odpowiednim położeniu, orientacji oraz oświetleniu prezentowany system może zaspokoić przeszło 50 proc. rocznego zapotrzebowania na ciepłą wodę użytkową dla gospodarstwa domowego zamieszkującego przez 3-4 osobową rodzinę.

     

    #OZE #fotowoltaika #cwu #technologie #innowacje #energetyka #energia

    Kategorie
    Elektromobilność

    Miasto Łomża inwestuje w kolejne autobusy elektryczne

    Przedmiotem zamówienia jest zakup i dostawa czterech nowych elektrycznych, niskopodłogowych autobusów miejskich, które przeznaczone zostaną do wykonywania przewozów w publicznej komunikacji miejskiej. Autobusy powinny mierzyć od 9 do 11,5 metra i pomieścić mają minimum 55 osób.

    Elektryczny silnik autobusu powinien pozwolić na przejechanie minimum 240 km. Ponadto wszystkie pojazdy muszą być dostosowane do przewozu osób niepełnosprawnych. Pierwszymi zakupionymi przez Łomżę autobusami elektrycznymi były Yutong E12. Obecnie elektryki obsługują już główne linie komunikacyjne.

    „Staramy się czynić miasto coraz bardziej ekologicznym i pozyskiwać środki na ten cel. Jednym z takich działań, oprócz systemu roweru miejskiego, czy różnego rodzaju akcji pro-środowiskowych, jest właśnie inwestycja w autobusy elektryczne, dzięki którym powietrze w naszym mieście zyska na jakości. Warto również nadmienić, że jesteśmy wyróżniani w krajowych rankingach, jako miasto przyjazne środowisku.” – podkreślił Mariusz Chrzanowski -Prezydent Łomży.

    Równolegle z elektryfikacją taboru autobusowego Łomża rozwija instalacje OZE i magazyny energii do jego zasilania. Pierwsze panele fotowoltaiczne powstały już w 2017 roku na terenie bazy MPK, a docelowa moc wszystkich instalacji ma wynieść 500 kW. Łomża jest tym samym jednym z polskich prekursorów zastosowania OZE na potrzeby transportu publicznego.

    Przedmiot zamówienia na kolejne pojazdy elektryczne jest realizowany w ramach przedsięwzięcia „Rozwój zielonego transportu publicznego w Łomży”, dla którego w dniu 3 października 2022 roku zawarto umowę o dofinansowanie z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Dostawa autobusów ma zostać zrealizowana do 30.04.2024 roku.

    Miasto Łomża jest jednym z wielu miast, które inwestują w autobusy elektryczne w celu zmniejszenia emisji CO2 i innych zanieczyszczeń powietrza. Takie inwestycje mają kluczowe znaczenie dla walki z globalnym ociepleniem i ochrony środowiska.

     

    #OZE #Elektromobilność #Polska

    Kategorie
    OZE

    Pomorskie prezentuje swoje możliwości w sektorze offshore na targach w Houston

    Od ponad 50 lat specjaliści ds. energetyki spotykają się na Offshore Technology Conference (OTC) w Houston, aby wymieniać się pomysłami i doświadczeniem w zakresie branży morskiej. W tym roku na wydarzenie zgłosiło się 1000 wystawców i 24 000 specjalistów z ponad 90 krajów. Konferencja i towarzyszące jej targi gromadzą inżynierów, techników, przedstawicieli kadry kierowniczej, naukowców, menedżerów i inwestorów z wszystkich dziedzin sektora energetyki morskiej.

    Pomorskie na OTC

    Invest in Pomerania oraz Pomorski Broker Eksportowy  – samorządowe inicjatywy koordynowane przez Agencję Rozwoju Pomorza – zorganizowały na OTC stoisko województwa pomorskiego oraz wyjazd pomorskich firm dostarczających produkty i usługi dla branży offshore oil&gas .

    „Jest wiele powodów, dla których trzeba być w takich miejscach jak Houston. Kompetencje i doświadczenia naszych firm pozwalają nam konkurować na rynkach światowych i to chcemy tu pokazać. OTC to okazja do poszukiwania inwestorów z tego sektora oraz najnowszych rozwiązań, które mogłyby się przyczynić do budowy niezależności energetycznej naszego kraju” – mówi Mieczysław Struk – Marszałek województwa pomorskiego.

     

    Silna branża: od projektu po realizację

    Tak, jak domeną południowej Polski pozostaje górnictwo tradycyjne, tak Pomorze od lat rozwija silny klaster firm świadczących szeroki wachlarz usług z zakresu wydobycia węglowodorów z dna morskiego. Siłę regionu stanowią specjalistyczne kadry. Lokalne uczelnie rokrocznie wprowadzają na rynek pracy absolwentów po kierunkach technicznych, dzięki czemu, lokalne przedsiębiorstwa mogą z sukcesami realizować zaawansowane projekty dla globalnych dostawców. Branża łączy skutecznie wiedzę, ogromne doświadczenie i umiejętność wykorzystania najnowocześniejszych technologii.

    Konferencja OTC jest okazją, aby zobrazować ten potencjał. Na stoisku swoją ofertę prezentuje m. in. Mostostal Pomorze SA, producent wielkogabarytowych konstrukcji stalowych oraz aluminiowych sprzedawanych na rynki zagraniczne i krajowe. Spółka realizuje wysoko zaawansowane i specjalistyczne projekty głównie dla branży offshore, w tym przemysłu wydobywczego nafty i gazu, platform wiertniczych, instalacji podwodnych oraz morskiej energetyki wiatrowej. Wykonuje konstrukcje i instalacje dla przemysłu petrochemiczno-rafineryjnego, budowlanego, infrastrukturalnego czy stoczniowego.

    „Zbudowaliśmy konstrukcje dla 16 morskich farm wiatrowych, w tym dla pierwszej zlokalizowanej u wybrzeży USA – Vineyard. Pracujemy nad rozszerzeniem działalności na nowe rynki, dlatego w tym roku uczestniczymy w OTC w Houston. Jesteśmy wyspecjalizowani w branży offshore i jako jedna z nielicznych firm w Polsce dostarczamy wielkogabarytowe konstrukcje stalowe zgodnie ze światowymi standardami jakości.” – mówi Arkadiusz Aszyk – Chief Executive Officer, Mostostal Pomorze SA.

    W pomorskiej delegacji uczestniczy także polski oddział międzynarodowego koncernu Bilfinger. Firma świadcząca nowoczesne usługi doradcze i inżynieryjne posiada klientów w branży chemicznej, energetycznej i przemysłowej. W Houston prezentuje swoje propozycje dla branży ropy i gazu oraz offshore. W swoim portfolio ma realizacje dla firm zagranicznych, a w Polsce dla tak dużych podmiotów jak Grupa LOTOS SA, LOTOS Terminale, Naftoport , PKN ORLEN, Rafineria Gdańska oraz PERN.

    Ofertę nowoczesnych i innowacyjnych rozwiązań oraz usług na pomorskim stoisku prezentują takie firmy jak PELIXAR SA i Flint Systems. Pierwsza z nich dostarcza kompleksowe rozwiązania robotyki lotniczej dla firm, przemysłu i instytucji. Oferuje drony lotnicze i systemy do wielu zadań jak poszukiwanie i ratownictwo, pomiary i detekcja, dozór techniczny i inspekcje oraz systemy monitoringu. Flint Systems proponuje klientom symulatory szkoleniowe wykorzystujące wirtualną rzeczywistość, przygotowujące pracowników z każdej branży, w tym offshore.

    „Nasze narzędzie szkoleniowe, czyli symulator statku CTV oparty o technologię VR, ma wiele zalet. Pozwala on na przeprowadzenie szkoleń w warunkach zbliżonych do rzeczywistych, ale jednocześnie bez ryzyka dla pracowników. Możemy zasymulować dowolną sytuację, dowolne warunki pogodowe, ćwiczyć postępowanie w warunkach zagrażających życiu. A to wszystko w warunkach pełnej imersji, czyli zanurzenia w wirtualnym świecie.” – Leszek Tarnawski, prezes zarządu Flint Systems.

    Na stoisku obecny jest również Baltic Diving Solution, dostawca usług w zakresie prac podwodnych, inspekcji pojazdami ROV oraz dronami AUV. Zajmuje się również badaniami, przeglądami oraz doradztwem i nadzorem projektowym, głównie dla sektora ropy i gazu, energetyki odnawialnej oraz hydrotechniki.

    Partnerem regionalnego stoiska jest też Bota Technik, firma zajmująca się serwisem układów napędowych i automatycznych w urządzeniach wykorzystywanych w sektorze morskim, oraz Polskie Forum Technologii Morskich.

    To tylko część z oferty, która w Houston pokazuje siłę polskiej branży morskiej. Zespół Invest in Pomerania prezentuje na nim m.in. swój najnowszy raport Focus on: Maritime Sector in Pomerania 2023, w którym szeroko przedstawiono atuty Pomorza w zakresie aktualnych trendów napędzających branżę morską ze szczególnym uwzględnieniem niskoemisyjności oraz digitalizacji.

    „W ostatnim czasie obsługujemy coraz więcej zapytań projektowych w obszarze offshore oil&gas. Wojna w Ukrainie silnie symuluje branże, a co za tym idzie rośnie zapotrzebowanie na zaawansowane projekty inżynieryjne. W efekcie firmy zagraniczne poszukają nowych lokalizacji pod  centra projektowe, a w tym kontekście Trójmiasto ma do zaoferowania dostęp do świetnie przygotowanych kadr.” – przekonuje Mikołaj Trunin – Deputy Director, Invest in Pomerania.

     

    #OZE #Offshore

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Powstała pierwsza ścieżka rowerowa z wykorzystaniem modułów fotowoltaicznych

    Przez ostatnie lata próbowano już rozmieścić moduły fotowoltaiczne wzdłuż ścieżek rowerowych, jednak żadne z tych planów nie doszło do realizacji. Zazwyczaj podstawowym problemem w tego typu instalacjach było to, że panele były instalowane na chodniku, przez co tym samym były one narażone na uszkodzenia.

    Mając na uwadze poprzednie niepowodzenia, Niemcy zdecydowali się na zainstalowanie paneli nad ścieżką rowerową, wykorzystując w tym celu konstrukcję przypominającą dach. Instalacja fotowoltaiczna  ma łączną moc 282,7 kW i rozciąga się na 300 metrowym odcinku drogi. Projekt ma generować ok. 280 000 kWh energii elektrycznej rocznie. Na konstrukcję dachu wykorzystano 38 segmentów ze stali ocynkowanej. Ponadto w projekcie użyto paneli niemieckiego producenta Solarwatt, które w połączeniu z innowacyjnym systemem “Click Plain Pro” firmy Clickcon tworzą solidną konstrukcję dachu.

    Zastosowane moduły posiadają pozytywną opinię Niemieckiego Instytutu Techniki Budowlanej. Oznacza to, że mogą być stosowane bez dodatkowych ograniczeń w sektorze prywatnym, a także publicznym. Firma Badenova przy budowie ścieżki rowerowej współpracowała z miastem Freiburg oraz z Towarzystwem Fraunhofera. Dlatego też energia wytwarzana przez obiekt będzie wykorzystywana przede wszystkim w laboratoriach i budynkach Towarzystwa, które jest również dzierżawcą i operatorem obiektu. Dodatkowo Towarzystwo Fraunhofera zajmie się monitorowaniem przebiegu projektu.

    Według zarządu firmy, konieczne jest wymyślenie fotowoltaiki na nowo, tak aby tego typu projekty mogły być integralną częścią krajobrazu miast. Pomysł na wykorzystanie fotowoltaicznych dachów pokazuje, w jaki sposób można wykorzystać przestrzeń miejską, tak aby miała ona podwójną funkcjonalność.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika

    Kategorie
    OZE

    Biden zwołał Forum Głównych Gospodarek ds. Energii i Klimatu. Co z tego wyniknęło?

    Mające na celu zmobilizowanie wysiłków na rzecz rozwiązania kryzysu klimatycznego, Forum Głównych Gospodarek zgromadziło przywódców Argentyny, Australii, Brazylii, Kanady, Egiptu, Komisji Europejskiej, Niemiec, Indonezji, Japonii, Korei, Meksyku, Turcji, Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz Wielkiej Brytanii, a także Sekretarza Generalnego ONZ czy Ministrów z Chin, Francji, Indii i Włoch. Wydarzeniu przewodniczył specjalny wysłannik prezydenta USA ds. klimatu – John Kerry.

    Wygłaszając wstępne uwagi po przemówieniu otwierającym prezydenta Bidena, dr. Birol podkreślił światowym przywódcom, że gospodarka czystej energii pojawia się szybciej, niż wielu ludzi myśli, ze względu na szybki postęp w technologiach, takich jak energia słoneczna, samochody elektryczne i pompy ciepła. Jednakże nadal potrzebujemy odważniejszych działań, aby uniknąć najgorszych skutków zmiany klimatu. Kilku liderów, którzy również przemawiali podczas wydarzenia, odniosło się do uwag dr Birola i analizy IEA.

    Aby wesprzeć dialog na Forum Głównych Gospodarek i podczas innych wydarzeń wielostronnych, w tym Konferencji Klimatycznej COP28, IEA opublikowało nowy raport na temat Wiarygodnych ścieżek do 1,5°C, który skupia się na kluczowych obszarach działań potrzebnych w tej dekadzie, aby dotrzymać porozumienia paryskiego celem ograniczenia wzrostu temperatury na świecie do 1,5°C.

     

    Elektromobilność

    Rosnąca sprzedaż samochodów elektrycznych ma w tym roku wzrosnąć o 35 proc., ustanawiając tym samym nowy rekord.

    Globalna sprzedaż samochodów elektrycznych ma wzrosnąć w tym roku do kolejnego rekordu, zwiększając ich udział w całym rynku samochodowym do blisko jednej piątej i prowadząc do poważnej transformacji przemysłu samochodowego, która ma wpływ na sektor energetyczny – zwłaszcza naftowy.

    W 2022 roku na całym świecie sprzedano ponad 10 milionów samochodów elektrycznych i oczekuje się, że sprzedaż wzrośnie o kolejne 35 proc. w 2023 roku, osiągając poziom 14 milionów. Ten gwałtowny wzrost oznacza, że udział samochodów elektrycznych w całym rynku samochodowym wzrósł z około 4 proc. w 2020 roku do 14 proc. w 2022 roku, a według najnowszych prognoz, ma wzrosnąć jeszcze bardziej do 18 proc. w bieżącym roku.

    Zdecydowana większość dotychczasowej sprzedaży samochodów elektrycznych koncentruje się głównie na trzech rynkach – Chinach, Europie i Stanach Zjednoczonych. Ambitne programy polityczne oznaczają, że do 2030 roku średni udział samochodów elektrycznych w całkowitej sprzedaży na tych trzech rynkach ma wzrosnąć do około 60 proc.

    Tendencje mają znaczący wpływ na światowy popyt na ropę. Do 2030 roku rozwój pojazdów elektrycznych pozwoli uniknąć zapotrzebowania na co najmniej 5 milionów baryłek ropy dziennie na całym świecie.

     

    Morska energetyka wiatrowa

    Europa ma kluczową okazję, aby wykorzystać ogromny potencjał Morza Północnego w zakresie wytwarzania energii elektrycznej z morskich turbin wiatrowych, aby przyspieszyć zarówno przejście na czystą energię, jak i wiodącą pozycję w produkcji technologii czystej energii.” – powiedział dyrektor wykonawczy MAE w swoim przemówieniu do przywódców europejskich rządów w zeszłym tygodniu na szczycie Morza Północnego w Ostendzie w Belgii.

    W szczycie uczestniczyli przywódcy z Belgii, Danii, Komisji Europejskiej, Francji, Niemiec, Irlandii, Luksemburga, Holandii i Norwegii, którzy podpisali deklarację współpracy. Do szefów rządów dołączyli ministrowie energii oraz prezesi spółek z sektora energetycznego zaangażowanych w rozwój morskiej energetyki wiatrowej.

    W swoich uwagach dr Birol zauważył, że morska energia wiatrowa na Morzu Północnym zasila już 25 milionów gospodarstw domowych i może sześciokrotnie zaspokoić całe zapotrzebowanie Europy na energię elektryczną. Podkreślił, że jako region, w którym po raz pierwszy rozwinęła się morska energia wiatrowa, Europa powinna dążyć do pozostania światowym liderem w produkcji potrzebnych jej technologii, dążąc do wzmocnienia swojej konkurencyjności przemysłowej w nowej gospodarce energetycznej.

    Następnego dnia dr Birol udał się do Kopenhagi, aby wygłosić przemówienie otwierające doroczne wydarzenie WindEurope, stowarzyszenia branżowego reprezentującego europejski sektor energii wiatrowej. Przemawiając przed ponad tysiącem uczestników, podkreślił znaczenie wiatru dla europejskiego sektora energetycznego, wskazując, że po raz pierwszy w tym roku wytworzy on w regionie więcej energii elektrycznej niż węgiel i wyprzedzi zarówno gaz ziemny, jak i energię jądrową. Do 2027 roku ma stać się największym pojedynczym źródłem energii elektrycznej w Europie.

     

    #OZE #Elektromobilność #Energetykawiatrowa

    Kategorie
    OZE

    Jak zaopiekować się wodą w mieście – strategia włodarzy polskich miast

    – Woda w mieście – jak nią mądrze gospodarować? Z tego akapitu dowiemy się o tym, jakie wyzwania czekają na włodarzy polskich miast w związku ze zmieniającym się klimatem.

    Smart City Forum – co to za konferencja? Poznamy lepiej konferencje goszczącą najważniejsze osoby odpowiedzialne za zarządzania gospodarką wodną w polskich miastach.

    – Ważne pytania – jeszcze ważniejsze odpowiedzi. Żeby uzyskać wartościowe i pomocne odpowiedzi, należy wiedzieć, jakie zadać pytania. Takie właśnie przygotowaliśmy!

    – Jak realizować najważniejsze założenia dotyczące gospodarki wodnej w mieście? Dowiedzmy się, co można zrobić, żeby poprawić gospodarkę wodną w polskich miastach.

     

    Woda w mieście – jak nią mądrze gospodarować?

    Nie ma wątpliwości co do tego, że trzeba stale reagować na zmieniającą się rzeczywistość, szukając rozwiązań ułatwiających życie. Muszą o tym pamiętać włodarze miast zmagający się z dużymi problemami w zakresie gospodarki wodnej. Niezbędne są tu nowoczesne technologie, które przyczyniają się do oszczędności wody. A ma to szczególne znaczenie wobec zmian klimatycznych. Widzimy, jak pogoda jest zmienna i nieobliczalna, a występujące zjawiska coraz bardziej skrajnie. Jak susze to długotrwałe, jak ulewy to intensywne potrafiące zalać miasto. A jak pokazują wyniki badań – przyszłość jawi się pod tym względem jeszcze bardziej niespokojnie, co oznacza, że ekstremalne zjawiska, które obserwujemy obecnie, będą jeszcze bardziej nasilone i częstsze. Trzeba jednocześnie pamiętać, że wzrost zagrożenia powodziowego wynika zarówno ze zmian klimatu, jak i czynników antropogenicznych oraz niewłaściwej gospodarki przestrzennej, między innymi przez to, że władze realizują inwestycje na terenach zagrożenia powodziowego.

    Władze ośrodków miejskich muszą stale trzymać rękę na pulsie, żeby ograniczyć takie ryzyko. Pomagają w tym nowoczesne technologie do wykrywania usterek i wycieków wody, co zwiększa bezpieczeństwo, na przykład poprzez odcięcie dopływu wody przy zalaniach. Wspierają one też w inny sposób, analizując i monitorując czystość wód w rzekach. Jakość wody w polskich miastach bywa różna, lecz w większości przypadków nie jest zadowalająca, tym bardziej warto korzystać ze sprawdzonych rozwiązań technologicznych, które pomagają z tymi zagadnieniami. Muszą jednocześnie z równą mocą mądrzej planować różne inwestycje, biorąc pod uwagę obecne i przyszłe wyzwania.

    Trzeba pamiętać, że zmiany klimatu wpływają w sposób znaczący na dostępność zasobów wody, ale i jej jakość. Nieprzypadkowo coraz częściej podejmowane są inicjatywy, których głównym celem jest zminimalizowanie niebezpiecznych następstw związanych ze zmianami klimatu.

     

    Jak realizować najważniejsze założenia dotyczące gospodarki wodnej w mieście?

    „W dzisiejszych czasach nieodzownym elementem wspierania miasta stają się nowoczesne narzędzia teleinformatyczne. Takie wsparcie wykorzystywane jest także w systemie gospodarowania wodą w mieście. Stały monitoring online jakości wody w rzece, z której pobieramy surowiec do uzdatniania, pozwala nam już na bardzo wczesnym etapie wykrywać zagrożenia dotyczące jakości wody. Z kolei system SmartFlow dostarcza informacje na temat zużycia wody w mieści, wskazując wszystkie anomalie występujące na sieci wodociągowej. Dzięki temu jesteśmy w stanie bardzo szybko wykrywać podziemne, a więc ukryte awarie wodociągowe i w ten sposób ograniczamy straty wody. Trudno sobie wyobrazić dzisiaj funkcjonowanie miasta, w tym gospodarowanie wodą w mieście, bez tych inteligentnych systemów wspierający ludzką pracę. Zwłaszcza, że żyjemy w czasach, gdy zmiany klimatyczne są intensywne i wszyscy dostrzegamy niedobory wody na świecie. Dodatkowo, dzięki nowoczesnym narzędziom jesteśmy w stanie efektywniej gospodarować wodą, co generuje oszczędności. W dobie kryzysu gospodarczego ma to ogromne znaczenie” – mówi Witold Ziomek – Prezes Zarządu, Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji we Wrocławiu.

     

    Smart City Forum – co to za konferencja?

    Te pytania są specjalnie ważkie dla pracowników spółek technologicznych dostarczających rozwiązania dla miast w zakresie zarządzania gospodarką wodną. Są równie istotne dla samorządów. Pracując w jednym z tych miejsc, powinieneś bliżej zainteresować się konferencją Smart City Forum, przygotowaną specjalnie z myślą o osobach zajmujących się zawodowo szukaniem optymalnych rozwiązań w zakresie funkcjonowania i rozwoju inteligentnych miast. Smart City Forum to największy w naszym kraju kongres poświęcony tej obszernej tematyce, stanowiącą odpowiedź na transformacje, jaka stale dokonuje się w skali globalnej. Jest dynamiczna, dlatego też trzeba ją lepiej zrozumieć, by wykorzystać dla polepszenia funkcjonowania swoich małych ojczyzn – miast oraz regionów.

    Obecni na tym wydarzeniu decydenci różnych szczebli – krajowego, administracyjnego i samorządowego, zastanawiają się razem z ekspertami z wielu branż (transport, budownictwo, bezpieczeństwo, energetyka, zarządzaniami danymi) nad ulepszeniem funkcjonowania miast i regionów w różnych obszarach. To sprawia, że Smart City Forum urasta do rangi jednej z najważniejszych w Polsce inicjatyw poświęconych inteligentnym miastom. Co więcej, każdorazowo podczas wydarzenia prezentowane są dobre przykłady innowacyjnych rozwiązań z największych na świecie ośrodków miejskich, jak Barcelona, Londyn, Toronto, Singapur itp.

     

    Ważne pytania – jeszcze ważniejsze odpowiedzi

    Podczas kongresu poruszane są wszystkie zagadnienia związane z rozwiązaniami smart. Do najważniejszych zaliczamy nowoczesne budownictwo (tworzenie inteligentnych budynków – nie tylko estetycznych, ale i ułatwiających życie czy oszczędzających energię), inteligentne oświetlenie (zwłaszcza projekty zdalnego zarządzania oświetleniem, by dopasować je do pory dnia czy roku), monitoring zanieczyszczenia powietrza (jak go skutecznie zmniejszyć) i oczywiście temat tego artykułu – inteligentne zarządzanie wodami w mieście.

    Wśród podstawowych zadań osób odpowiedzialnych za sprawnie działanie układu wodociągowo-kanalizacyjnego, jest odpowiedzenie sobie na pytanie: jak przeprowadzać efektywny i ciągły monitoring, aby – mówiąc kolokwialnie: mieć wodę pod kontrolą? Kolejne pytanie dotyczy analizy parametrów dostarczanej wody i ścieków oraz pracy obiektów sieci. A mianowicie, jak poprawić jakość wody w mieście? Jak sprawić, aby wielkie rzeki przepływające przez polskie miasta były mniej zanieczyszczone? Jak sprawić, żeby nie były niebezpieczne? Trzeba tu więc podjąć czynności mające ograniczyć ryzyko powodzi? Na to pytanie odpowiada Dyrektywa Powodziowa, której najważniejszym celem jest zmniejszenie potencjalnego zagrożenia, jaką jest powódź, zminimalizowanie jej występowania, co ma ogromne znaczenie dla ludzkiego zdrowia, środowiska, działalności gospodarczej i dziedzictwa kulturowego.

    Bardzo ważne pytania dotyczą też postępującego efektu wysychania miast, wobec tego, trzeba się zastanowić, jak zapobiec utracie wody, wykorzystując między innymi wody opadowe i roztopowe? Gospodarowanie zasobami wodnymi urasta do rangi kluczowej, dlatego też trzeba tu wziąć pod uwagę kilka obszarów, by znaleźć optymalne rozwiązania. Do najważniejszych zaliczymy zarządzanie terenem, zintegrowany plan przestrzenny, ochrona środowiska i zdolność do regeneracji.

     

    Jak realizować najważniejsze założenia dotyczące gospodarki wodnej w mieście?

    Niezwykle ważne jest to, by zbierać jak największą ilość danych dotyczących wielu różnych obszarów – wielkości przepływów, poziomów wody i ścieków, jakości wody pitnej, pracy pompowni, zbiorników retencyjnych. Bardzo istotne jest to, aby kontrolować występujące opady nad danym terenem – ich wielkość i strukturę. Mając takie dane łatwiej wdrożyć inteligentne technologie, które dzięki temu efektywniej odegrają swoją rolę. Z jednej strony, zapobiegnięcie powodziom błyskawicznym po większych opadach, z drugiej strony zapobieżenie brakom w dostępie do wody, zwłaszcza podczas letnich suszy. A przecież nie można zapominać o monitorowaniu jakości wody, by wykryć wycieki chemiczne do rzek lub zbiorników wodnych. Pozwala to w porę zareagować. Dzięki takim działaniom można zapobiec zanieczyszczeniom rzek, takim jak w ostatnim czasie było na Odrze. Nowoczesne rozwiązania stanowią efektywne remedium, zapewniając lepsze oczyszczanie wody przy jednoczesnym wprowadzeniu systemów zwiększającym jej zasoby.

     

    Jakie działania powinny podejmować miasta, aby przeprowadzać efektywny i ciągły monitoring gospodarki wodnej w mieście?

    „W niedługiej perspektywie wszyscy możemy doświadczyć efektów zmian klimatu z poważnymi brakami wody do picia włącznie. By ograniczać ryzyko niedoborów wody, już dzisiaj wszyscy powinniśmy inwestować w nowoczesne narzędzia, które wspomogą nadzór nad tym cennym surowcem.

    MPWiK jest pionierem w Polsce w działaniach ograniczających straty wody.  Za naszym sukcesem stoi nie tylko dobry plan, ale też solidne wsparcie technologiczne, czyli system SmartFlow. To platforma zarządzania siecią wodociągowo-kanalizacyjną dzięki wykorzystaniu danych. Jej ogromną zaletą jest to, że zbiera informacje z wielu baz oraz urządzeń pomiarowych, a następnie analizuje je. Platforma SmartFlow wykrywa awarie wodociągowe w ich wczesnej fazie, ujawnia ukryte wycieki wody, które nie od razu pojawiają się na powierzchni, a tym samym są bardzo trudne do namierzenia. To pozwala na bardzo szybką reakcję służb wodociągowych i usunięcie zakłóceń. W efekcie, platforma umożliwia walkę ze stratami wody oraz realnie wpływa na ich obniżanie. Poza tym dzięki platformie zarządzanie siecią staje się bardziej efektywne i zwyczajnie prostsze.

    Kolejnym elementem tego systemu są zdalne odczyty wodomierzy w technologii LoRaWAN, co przynosi korzyści gospodarcze i ekologiczne. Dzięki wdrożeniu systemu jesteśmy w stanie dalej zmniejszać straty wody, a także zmniejszać zużycie energii elektrycznej i emisję spalin. System wspiera nie tylko działania MPWiK, w przyszłości jego beneficjentami będą także mieszkańcy. Technologia umożliwi każdemu racjonalne gospodarowanie wodą – poinformuje klienta o ewentualnych wyciekach wody. Mieszkańcy będą mogli także na smartfonach sprawdzić ilość zużywanej wody z dokładnością do godziny, co pozwoli na oszczędzanie tego cennego zasobu. Generalnie rzecz ujmując, nowoczesne narzędzia pozwalające na stały monitoring wody w mieście i są nieodzownym elementem racjonalnego gospodarowania zasobami wodnymi”. – komentuje Witold Ziomek – Prezes Zarządu, Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji we Wrocławiu.

    Każdy, kto jest odpowiedzialny za inteligentne zarządzanie wodami w mieście, powinien myśleć o tych rozwiązaniach, starając się je sukcesywnie wdrażać.

    #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Lotnisko będzie inwestować w farmę fotowoltaiczną i pompy ciepła

    Projekt „Energy Biznes – farma fotowoltaiczna i pompy ciepła” składa się z budowy farmy fotowoltaicznej wraz z carportami parkingowymi o łącznej mocy 946,98 kW oraz budowy pomp ciepła o mocy 1 500 kW. We wtorek 25 kwietnia 2023 roku podpisano umowę w tej sprawie.

    „Przecieramy szlaki, bo tego typu inwestycje i tak dużym zakresie, nie były i nie są prowadzone na żadnym lotnisku w Polsce. Oszczędności finansowe w dzisiejszych czasach to bardzo ważna kwestia, ale nie zapominamy przede wszystkim o ochronie środowiska.” – podkreślił Gustaw Marek Brzezin – Marszałek województwa warmińsko-mazurskiego.

    Zaznaczył również, że korzystanie z odnawialnych źródeł energii eliminuje emisję dwutlenku węgla oraz innych zanieczyszczeń do atmosfery. Dodał, że wszystkie nowe projekty stwarzają jeszcze lepsze warunki do dalszego rozwoju naszego lotniska. Ponadto wskazał, że port Olsztyn-Mazury jest jednym z najmniejszych regionalnych portów lotniczych w kraju, ale z bardzo dużym potencjałem.

    Inwestycja związana z pompami ciepła zakłada pięć instalacji, które będą zasilały w energię cieplną budynek terminala, wieży kontroli lotów, siedzibę lotniskowej służby ratowniczo-gaśniczej, hangarów lotniskowych oraz budynki administracyjne.
    Dodatkowo nowa inwestycja przyniesie spore oszczędności. Z wyliczeń wynika, że będzie to ok. 2 mln zł rocznie.

    W zakresie farmy fotowoltaicznej oraz carportów projekt zakłada zainstalowanie 2814 sztuk modułów fotowoltaicznych o łącznej mocy 900,48 kW. Carporty parkingowe będą zajmowały powierzchnię około 260 m kw. oraz będą miały moc 46,5 kW, co łącznie daje nam 946,98 kW.

    Całkowity koszt projektu wynosi 26,5 mln zł z czego 60 proc. to unijne dofinansowanie. Instalacja pomp ciepła będzie kosztować blisko 14,5 mln zł, natomiast kwota dofinansowania to ponad 9,7 mln zł. Postępowanie na wybór wykonawcy farmy fotowoltaicznej jest jeszcze w trakcie.

     

    Źródło: portal samorządowy

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Pompyciepła #FarmaPV

    Kategorie
    OZE

    Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy w zakresie dalszego wsparcia OZE w Polsce

    Zaproponowane w nowym projekcie rozwiązania, mają na celu dalsze zwiększanie udziału źródeł odnawialnych w krajowym zużyciu energii. Nowe przepisy dostosowują również polskie prawo do przepisów Unii Europejskiej w zakresie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych. Poniżej przedstawiamy najważniejsze rozwiązania zadeklarowane przez rząd.

    1. Rozwój rynku biometanu.
      • Proponowane rozwiązania zachęcą inwestorów do podejmowania decyzji dotyczących budowy instalacji do wytwarzania biometanu. Dotyczy to także rozbudowy oraz przebudowy istniejących sieci gazowych pod kątem umożliwienia zatłaczania biometanu.
      • Wytwórcy biometanu z biogazu lub biogazu rolniczego będą mogli prowadzić w tym zakresie działalność gospodarczą i korzystać z systemu wsparcia określonego w ustawie.
    2. Usprawnienia dla klastrów energii, czyli porozumień działających lokalnie podmiotów, które organizują się, aby dla dobra członków swej społeczności wytwarzać, dystrybuować i magazynować energię elektryczną na własne potrzeby.
      • Zaproponowane regulacje wychodzą naprzeciw potrzebie zapewnienia przejrzystych zasad współpracy w ramach klastrów energii, obejmujących usprawnienia administracyjno-prawne i dedykowany system wsparcia.
      • Na rynku aktualnie działa ok. 66 klastrów energii. Zgodnie z założeniami, w efekcie wdrożenia regulacji do 2029 r. w Polsce powstanie ok. 300 takich podmiotów.
    3. Rozwój OZE w budynkach wielolokalowych, wprowadzenie tzw. prosumenta lokatorskiego.
      • Zmiana adresowana będzie dla prosumentów energii odnawialnej wytwarzających energię na potrzeby części wspólnej budynku wielolokalowego (np. wspólnotom mieszkaniowym, spółdzielniom mieszkaniowym). Przewiduje ona możliwość zmiany formy wynagrodzenia z obniżenia rachunku za energię elektryczną za pomocą konta prosumenckiego na wypłatę wartości energii na wskazany rachunek bankowy.
      • Środki z tzw. depozytu prosumenckiego, wykorzystywane będą przez prosumenta energii odnawialnej na zakup energii elektrycznej lub na obniżenie opłat związanych z lokalami mieszkalnymi w budynku wielolokalowym.
    4. Zwiększenie roli odnawialnych źródeł energii w ciepłownictwie i chłodnictwie.
      • Doprecyzowanie przepisów dotyczących pierwszeństwa zakupu ciepła ze źródeł odnawialnych i instalacji termicznego przekształcania odpadów, a także ciepła odpadowego.
      • Wprowadzenie możliwości wydawania i rozliczania gwarancji pochodzenia ciepła i chłodu z OZE, w celu wypromowania i zainteresowania ekologicznymi sposobami wytwarzania ciepła.
    5. Promocja rozwoju instalacji zmodernizowanych oraz system wsparcia operacyjnego.
      • Wsparcie modernizacji istniejących jednostek wytwórczych OZE, a także tych instalacji biogazowych, biomasowych oraz hydroenergetycznych, które pomimo zakończenia 15-letniego okresu wsparcia mają wysokie koszty operacyjne związane zakupem paliwa lub wymogami środowiskowymi.
    6. Intensyfikacja rozwoju morskich farm wiatrowych.
      • Zaproponowano zwiększenie wolumenów aukcyjnych z 5 do 12 GW w latach 2025 – 2031.
    7. Utworzenie Krajowego Punktu Kontaktowego OZE dla inwestorów.
      • Celem punktu kontaktowego będzie ułatwianie procesu uzyskania informacji o wydawaniu pozwoleń i procedurach administracyjnych związanych z inwestycjami w odnawialne źródła energii.
    8. Rozszerzenie funkcjonalności związanych z obrotem gwarancjami pochodzenia.
      • Zmiana prowadzi do rozszerzenia możliwości wydania gwarancji pochodzenia na takie rodzaje i nośniki energii jak: biometan, biogaz, biogaz rolniczy, ciepło i chłód oraz wodór odnawialny.
      • Umożliwienie przystąpienia polskiego organu wydającego gwarancje pochodzenia, do międzynarodowego stowarzyszenia Association of Issuing Bodies, co usprawni obrót gwarancjami na arenie międzynarodowej.

    Wejście w życie ustawy przewidziane jest na pierwszy dzień miesiąca następujący po upływie miesiąca od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem przepisów wymagających odpowiedniego vacatio legis.

     

    Źródło: gov.pl

    #OZE #Polska #RozwójOZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Ograniczenia dla elektrowni słonecznych za sprawą nowych przepisów

    Od początku ubiegłego roku trwają prace nad modernizacją ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Długo toczący się proces w ostatnim czasie jednak znacząco przyśpieszył, a projekt zaproponowanych zmian przeszedł przez pierwsze czytanie. Nagły pośpiech wynika z konieczności spełnienia postawionych przez Unię Europejską wymagań, bez których niemożliwa będzie wypłata środków finansowych z Krajowego Planu Odbudowy. Polska zobowiązała się wprowadzić przepisowy wymóg przygotowania oraz przyjęcia przez polskie gminy strategii związanych z przestrzennym zagospodarowaniem w długoterminowej perspektywie. Strategia ma stanowić tzw. plan ogólny, zastępujący obecnie wykonywane studium o zagospodarowaniu przestrzennym. Projekt  zakłada, że gminy będą zobligowane do przyjęcia go do końca 2025 roku.

    Nowe przepisy przewidują wydawanie warunków zabudowy zaledwie na okres 5 lat. To wywołało szczególnie sprzeciw inwestorów źródeł odnawialnych, którzy w pośpiechu zdecydowali się masowo pozyskiwać decyzje o warunkach zabudowy dla budowy elektrowni słonecznych, jeszcze na podstawie obowiązujących przepisów. Samorządy jednak już wstrzymują się z wydawaniem decyzji, z uwagi na możliwość wejścia przepisów w każdej chwili.

    Nowelizacja ustawy pozwoli uprościć sporządzanie oraz uchwalanie planów miejscowych lub jego zmian, w tym m.in. w celu wyznaczenia powierzchni pod farmę słoneczną. Zakłada również możliwość uchwalenia zintegrowanego planu inwestycyjnego na wniosek inwestora. Niektóre zaproponowane rozwiązania zablokują jednak dalszy rozwój OZE na terenie kraju, tym samym ograniczając przeprowadzanie transformacji energetycznej.

     

    #OZE #ustawa #prawo #środowisko #energetyka #fotowoltaika

    Kategorie
    Elektromobilność

    Polska i Korea będą współpracować w zakresie elektromobilności? Może to stworzyć tysiące miejsc pracy

    Podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego, Paweł Kurtasz – Prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu (PAIH)poinformował, że obecnie procedowanych jest 14 projektów inwestycyjnych we współpracy z Koreą Południową o łącznej wartości 3,9 mld euro. „Skutkowałoby one zatrudnienie 5,5 tys. osób, jeśli doszłyby do skutku” – zaznaczył Kurtasz. Dodał, że projekty dotyczą głównie elektromobilności oraz motoryzacji.

    Podkreślił również, że Polska jest atrakcyjna dla azjatyckiego partnera, ponieważ nie jesteśmy zagrożeni brakiem energii. Ponadto mamy drogi, odpowiednie koszty pracy, wykształcone społeczeństwo oraz dobrą lokalizację w Europie. Przyznał, że obserwuje duże zainteresowanie koreańskiego biznesu Polską.

    Radca Ambasady Republiki Korei w Polsce Shik Kim wskazał, że już przed wybuchem wojny w Ukrainie Polska i Korea zaczęły intensywnie współpracować.

    „Wojna poszerzyła współpracę. Polska potrzebowała pilnie uzupełnić uzbrojenie, jeśli chodzi o artylerię. Obecnie tylko Korea jest w stanie zaspokoić zapotrzebowanie Polski. Gdzie indziej produkcja długo trwa. Podobnie jest też w energetyce. Budujemy tanio i na czas” – zapewnił Shik Kim.

    Zbigniew Bednarski – Dyrektor Biura Koordynacji Oddziałów Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP) stwierdził, że inwestycje koreańskie w Polsce to gigantyczny impuls dla lokalnej gospodarki. Poinformował, że ARP przygotowuje teren w Strategicznym Parku Inwestycyjnym Stalowa Wola do przyciągnięcia kolejnych inwestorów z Korei, a PGE Energi Odnawialna dostarczy tam 400 MW energii z OZE.

     

    Źródło: Bankier

    #OZE #Elektromobilność #Motoryzacja #Polska #Korea

    Kategorie
    Magazyny energii

    Nowe baterie Powerwall 3 od Tesli – rozwiązanie łączące ekologię i ekonomię w domu

    Baterie Powerwall oferowane przez znaną markę Tesla są rozwiązaniem dedykowanym właścicielom domów, które wyposażone zostały w instalację fotowoltaiczną. System Powerwall pozwala odbiorcom zredukować koszty za energię elektryczną, a także zyskać większą energetyczną niezależność gospodarstwa domowego od sieci elektroenergetycznej. Rozwiązanie zapewnia ciągłość zasilania, dzięki czemu urządzeniom domowym nie grożą tzw, blackouty energetyczne.

    Parametry techniczne nowego modelu Tesli Powerwall 3 nie zostały jeszcze ujawnione w certyfikacji. Wiadome jest jednak, że rozwiązanie będą cechować się m.in. łatwiejszą instalacją, wyższą wydajnością systemu oraz ulepszoną estetyką, o czym informuje starszy menedżer ds. inżynierii produktów solarnych w Tesli, Seth Winger.

    Jak podkreśla producent:
    „Powerwall to bateria, która magazynuje energię, wykrywa przerwy w dostawie prądu i automatycznie staje się źródłem energii w Twoim domu w przypadku awarii zasilania sieciowego. W przeciwieństwie do generatorów, bateria Powerwall umożliwia korzystanie z oświetlenia i ładowanie telefonów bez hałasu, użycia paliwa i konieczności konserwacji. Możesz ją połączyć z baterią słoneczną i ładować światłem słonecznym, aby Twoje urządzenia działały przez wiele dni”.

    Baterie Powerwall od Tesli cieszą się dużym zainteresowaniem. Rozwiązanie z każdą kolejną wypuszczoną na rynek nową generacja staje się lepszą wersją. Można zatem wnioskować, że i tym razem Tesla wykaże się znakomitą technologią i eleganckim wyglądem systemu.

     

    #bateria #magazynenergii #samowystarczalność #niezależność #Tesla #energia #energetyka

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika na ogrodzeniu. Odkrycie, czyli płot, który generuje prąd

    Mikroinstalacje fotowoltaiczne przeważnie powstają na dachach budynków lub, w przypadku, gdy dostępna przestrzeń na to pozwala, na konstrukcji naziemnej. Jeśli jednak ktoś nie chce lub nie może zamontować modułów na dachu, istnieje rozwiązanie, które może go zainteresować – panele fotowoltaiczne montowane na płocie.

    Niemiecka firma Green Akku opracowała system ZaunPV, który w praktyce pozwala na przekształcenie ogrodzenia w przydomową elektrownię słoneczną. System ma być łatwy w montażu i działać na zasadach „plug and play”. Twórcy twierdzą, że panele można instalować na różnych typach ogrodzenia.

    Jednak przed podjęciem decyzji o instalacji paneli fotowoltaicznych na ogrodzeniu, należy wziąć pod uwagę kilka czynników:

    1. Należy upewnić się, że ogrodzenie jest wystarczająco wytrzymałe, aby utrzymać dodatkowy ciężar paneli fotowoltaicznych. Panel fotowoltaiczny może ważyć od kilku do kilkudziesięciu kilogramów, w zależności od jego wielkości.
    2. Należy pamiętać o odpowiednim ustawieniu paneli, aby otrzymać maksymalną ilość energii słonecznej. Panele powinny być ustawione na południe lub południowy wschód/zachód, aby uzyskać najlepszą wydajność.
    3. Należy przeprowadzić analizę kosztów i korzyści, aby upewnić się, że instalacja paneli fotowoltaicznych na ogrodzeniu będzie opłacalna. Należy wziąć pod uwagę koszty zakupu, instalacji i utrzymania paneli, a także oszczędności na rachunkach za energię elektryczną.

    Instalacja paneli fotowoltaicznych na ogrodzeniu może być dobrym pomysłem, jeśli spełnione są odpowiednie warunki i przeprowadzona zostanie analiza kosztów i korzyści.

    Niemiecka firma oferuje różne nietypowe rozwiązania fotowoltaiczne, w tym dotyczące fotowoltaiki na balkonach. Niemcy są mocno zainteresowani wspieraniem takich instalacji, a kolejne samorządy oferują mieszkańcom dofinansowanie tego rodzaju projektów w celu zwiększenia potencjału fotowoltaiki w miastach.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Fotowoltaikanapłocie #Fotowoltaikanabalkonie

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Za dużo prądu ze słońca? PSE ogłosił stan zagrożenia dostaw

    Jak poinformowały w niedzielę po południu PSE, w polskim systemie elektroenergetycznym wystąpiła nadwyżka produkcji energii elektrycznej w stosunku do zapotrzebowania. Główną przyczyną była wysoka generacja źródeł fotowoltaicznych ze względu na słoneczny dzień. Stosunkowo dużo energii dostarczały także farmy wiatrowe.

    Zgodnie z prawem PSE może sięgnąć po przymusowe redukcje źródeł OZE dopiero po wyczerpaniu szeregu innych środków, m.in. eksportu energii. Dotychczas operator sięgał po ten krok kilkukrotnie, redukując produkcję farm wiatrowych przyłączonych do sieci wysokich napięć w okresach niskiego zapotrzebowania na energię, np. w okresach świątecznych.

    Zgodnie z komunikatem PSE operator od godz. 9.00 w niedzielę ogłosił formalnie tzw. Stan Zagrożenia Bezpieczeństwa Dostaw Energii Elektrycznej, co pozwala mu na odcinanie od sieci poszczególnych wytwórców.

    Operator dodał, że działania te zapewniły bezpieczne funkcjonowanie krajowego systemu elektroenergetycznego. Nie odnotowano również żadnych zakłóceń w dostawach energii elektrycznej dla odbiorców.

    „W zbilansowaniu systemu pomogła współpraca międzyoperatorska, w ramach której uzgodniono awaryjny eksport energii do sąsiednich systemów w wielkości sięgającej 1,7 GW.” – podkreśla PSE.

    Zgodnie z danymi operatora moc źródeł fotowoltaicznych na 1 kwietnia wynosiła ok. 13 GW, a moc osiągalna źródeł farm wiatrowych to około 9,5 GW. Tymczasem w niedzielę, 23 kwietnia maksymalne zapotrzebowanie na moc w polskim systemie wynosiło ok. 15,5 GW przy prognozowanej generacji OZE na poziomie 10 GW. Z kolei minimalny poziom produkcji elektrowni systemowych – węglowych i gazowych wynosi ok. 9 GW.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    OZE

    Rybnik złożył wniosek do NFOŚiGW na zakup kolejnych autobusów wodorowych

    Pierwsze autobusy na wodór pojawią się jeszcze w tym roku. Miałoby to odbyć się w kilku transzach aż do przyszłorocznej wiosny. Autobusów będzie przybywać na rybnickich ulicach, a następnie tabor zasili kolejnych kilkanaście tego typu pojazdów.

    Przypomnijmy, przed niespełna miesiącem Rybnik jako pierwsze miasto w Polsce sfinalizował zakup 20 autobusów wodorowych polskiej marki NesoBus. Tym samym stał się drugim polskim miastem zaraz po Poznaniu, po ulicach którego będą się poruszać autobusy wodorowe.

    „Komunikacja miejska jest przyszłością wielu miast. Rybnik ma ambicje, żeby być w czołówce i pokazywać kierunki rozwojowe, dbają jednocześnie o ekologię, czyste powietrze, o jakość przemieszczania się mieszkańców.” – podkreślał wówczas Piotr Kuczera – Prezydent Rybnika.

    „Miasto Rybnik złożyło wniosek o dofinansowanie do zakupu kolejnych autobusów wodorowych w ramach programu Zielony Transport Publiczny Faza III” – informuje Agnieszka Skupień – Rzecznik prasowa Urzędu Miasta Rybnika.

    Kwota o jaką zabiega Rybnik to 48 milionów złotych. Jeśli wniosek zostałby rozpatrzony pozytywnie, kolejne wodorowe autobusy pojawiłyby się w mieście pod koniec 2024 roku i na początku 2025 roku. Wówczas liczba pojazdów na wodór wynosiłaby w Rybniku dokładnie 34 sztuki. Tym samym stanowiłyby one znaczną ilość autobusów zeroemisyjnych, których ilość w mieście już teraz jest spora.

    Jednocześnie, władze Rybnika zwracają uwagę, że kupując autobusy na wodór, miasto myśli nie tylko o ekologii i komunikacji miejskiej.

    „To wyraz odpowiedzialnego myślenia o przyszłości. Inwestujemy w przyszłość, przekształcając ROW – Rybnicki Okręg Węglowy w Rybnicki Okręg Wodorowy.” – zaznacza Prezydent miasta.

     

    #OZE #Wodór #Autobusywodorowe #Zeroemisyjność

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nowy rekord w fotowoltaice – energia słoneczna przebiła nawet najlepszy wynik wiatraków

    W piątek około południa polskie źródła fotowoltaiczne pracowały ze średnią mocą 8376,15 MW – wynika z danych operatora elektroenergetycznego systemu przesyłowego.

    Tym samym poprawiono wynik z 29 marca 2023 roku, który wynosił 7539,08 MWh. Z kolei 28 lutego 2023 roku było to 6996 MWh.

    Z danych godzinowych PSE wynika, że rekordowa moc fotowoltaiki utrzymywała się w piątek 21 kwietnia od godziny 11.00.
    „Kolejny #rekord #PV (7,7 GWh) padł już dziś między 10 a 11, ale idziemy po więcej” – pisała przed południem na Twitterze Fundacja Instrat.

    Nowy rekord oznacza poprawę o 10 proc. w porównaniu do poprzedniego wyniku. Warto podkreślić, że jest to lepszy wynik, niż wynik dotychczas uzyskiwane przez turbiny wiatrowe. Przewaga energetyki słonecznej będzie się w najbliższych latach umacniała. W czasie, gdy wciąż trwa fotowoltaiczny boom, w Polsce wyhamowały inwestycje w nowe moce wiatrowe. Zmieni się to nieprędko, choćby dlatego, że dopiero w tym roku zniesiono zasadę 10H, co w pewnym stopniu pozwoli na planowanie nowych projektów farm wiatrowych.

    Rekordy wydajności w fotowoltaice są regularnie pobijane, co świadczy o ciągłym postępie technologicznym w tej dziedzinie. Ostatnie osiągnięcie, o którym mówisz, to świetny wynik, ponieważ energii uzyskanej z fotowoltaiki można używać w miejscach, w których nie jest możliwe wykorzystanie innych źródeł energii odnawialnej, takich jak wiatrak.

    Najnowsze panele fotowoltaiczne mają wydajność wynoszącą nawet 25-30 proc., co oznacza, że ​​więcej niż jedna czwarta energii słonecznej, która pada na nie, może zostać zamieniona na energię elektryczną. W połączeniu z rosnącą popularnością systemów magazynowania energii, takich jak baterie, fotowoltaika staje się coraz bardziej opłacalna i wydajna.

     

    Wykres: energy.instat

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Wiatraki #Rekord

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Już jutro, w Światowy Dzień Ziemi rusza nowa edycja programu Mój Prąd

    W ramach inicjatywy można otrzymać nie tylko dofinansowanie instalacji fotowoltaicznych (o zainstalowanej mocy elektrycznej od 2 kW do 10 kW, służących na potrzeby istniejących budynków mieszkalnych), ale również pomp ciepła i kolektorów słonecznych.

    „Dzięki nowej edycji programu „Mój Prąd” będziemy mogli mówić o nowym boomie na pompy ciepła.” – powiedział Premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że mamy rewolucyjny przełom w energetyce, zwłaszcza prosumenckiej.

    Premier przypomniał, że w 2015 roku moc zainstalowana energii w fotowoltaice wynosiła ok. 100 MW. Natomiast dzisiaj to jest 11 GW, czyli ponad 100 razy więcej w ciągu siedmiu lat. Dodał, ze to w dużej mierze zasługa programu „Mój Prąd”.

    Zgodnie z propozycją NFOŚiGW dotacja do instalacji paneli fotowoltaicznych w nowym „Moim prądzie” ma wynieść do 6 tys. zł. Jeśli jednak zdecydujemy się rozszerzyć inwestycję o komponenty dodatkowe, to dopłata do instalacji PV wzrasta do 7 tys. zł. W przypadku decyzji o zainwestowaniu w dodatkowe elementy można uzyskać wsparcie w formie dotacji w wysokości:

    • Dla magazynu energii elektrycznej do 16 tys. zł
    • Dla magazynu ciepła do 5 tys. zł
    • Dla systemu zarządzania energią do 3 tys. zł
    • Dla kolektorów słonecznych do 3,5 tys. zł

    Ponadto dotacje dla pomp ciepła wyniosą:

    • Pompa ciepła powietrze-powietrze – 4,4 tys. zł
    • Gruntowa pompa ciepła – 28,5 tys. zł
    • Pompa ciepła powietrze-woda – 12,6 tys. zł,
    • Pompa ciepła powietrze-woda z podwyższoną klasą energetyczną – 19,4 tys. zł

    Maksymalnie będzie można uzyskać do 58 tys. zł dofinansowania w formie dotacji.

     

    #OZE #Pompyciepła #Kolektorysłoneczne #Magazynyenergii #MójPrąd

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Niekonwencjonalna konstrukcja wieży solarnej

    Rozwiązanie wykonane przez kanadyjskiego dewelopera z dziedziny elektrowni słonecznych Three Sixty Solar spotkało się z falą krytyki już na etapie projektowania solarnej wieży. Przeciwnicy nietradycyjnej konstrukcji byli zdania, że panele fotowoltaiczne zainstalowane pionowo będą pracować nieefektywnie, co przyniesie zaniżone w stosunku do możliwości ilości generowanego prądu przez instalację. Firma w swoim raporcie opublikowała dane o funkcjonowaniu konstrukcji solarnej z pierwszych 16 miesięcy jej pracy.

    Niekonwencjonalne rozwiązanie powstało w 2021 roku zaledwie w ciągu pięciu dni, przy pomocy dźwigów okrężnych. Moduły fotowoltaiczne zostały zainstalowane pod kątem 90 stopni, co jak twierdzi deweloper zapewnia efektywną pracę instalacji przy minimalnej utracie jej mocy.

    Firma  Three Sixty Solar w swojej ofercie prezentuje trzy warianty wykonania wieży solarnej. W ramach pierwszego oferuje konstrukcję zbudowaną z pojedynczych rzędów modułów PV, o wysokości między 12 a 24 m oraz mocy od 5 do 18 kW. Instalacja potrzebuje zagospodarowania około 13,5 m2 powierzchni. Drugi model zakłada wierzę w jednakowym zakresie wysokości, zbudowaną z dwurzędowo ułożonych modułów fotowoltaicznych. W tym przypadku instalacja osiąga moc od 11 do 36 kW i zajmuje około 37 m2. Ostatni wariant przewiduje budowę wieży o wysokości od 12 do 37 m, zbudowaną z trzech rzędów modułów. Rozwiązanie może osiągnąć od 16 do 250 kW i zająć do 84 m2 powierzchni gruntu.

    Zdaniem twórców rozwiązania, wieża solarna to znakomity, niekonwencjonalny zamiennik typowych konstrukcji elektrowni słonecznych. Inwestycja tworzona jest w ciągu zaledwie kliku tygodni, a w przypadku mniejszych rozwiązań nawet w kilka dni. Zajmuje znacznie mniej miejsca niż tradycyjnie montowane instalacje – jak twierdzi kanadyjski deweloper rozwiązanie pozwala zaoszczędzić nawet 90 proc. powierzchni. Ponadto pionowe ułożenie modułów zapobiega zaleganiu śniegu na modułach, ogranicza osadzanie się zanieczyszczeń oraz charakteryzuje ja wysoka odporność na oddziaływanie niekorzystnych warunków atmosferycznych.

     

    #OZE #PV #fotowoltaika #energia #energetyka #zielonaenergia #technologia #innowacje

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Ponad miliard złotych zostanie zainwestowane w budowę fabryki pomp ciepła w Dobromierzu

    Grupa Bosch w Polsce bardzo prężnie działa od wielu lat, stawiając na wdrażanie nowych technologii i zwiększanie liczby zakładów i ośrodków badawczo-rozwojowych. Teraz firma postanowiła zainwestować w fabrykę pomp ciepła. Na projekt zostanie łącznie przeznaczone 1,2 mld zł.

    „Bosch inwestuje we wzmocnienie pozycji na europejskim rynku pomp ciepła. Naszym celem jest sprawić, by domy były komfortowe i zielone. Pragniemy, by nasza technologia pomogła ludziom żyć w zgodzie z klimatem. Pompy ciepła są jednymi z narzędzi do osiągnięcia europejskich celów klimatycznych. To ważna gałąź naszego biznesu, której udział w rynku globalnym w 2022 roku wzrósł o 54 proc. W samej Polsce rynek pomp ciepła urósł o imponujące 120 proc. Szacuje się, że w bieżącej dekadzie w Europie zainstaluje się 30 milionów nowych pomp ciepła. Dlatego spodziewamy się ogromnego wzrostu zapotrzebowania na urządzenia w najbliższych latach.” – mówi Birte Lubbert – Członek Zarządu Bosch Home Comfort Group.

    Jednym z pierwszych kroków w kierunku dynamicznego rozwoju będzie budowa nowego zakładu na terenie Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Invest Park w gminie Dobromierz.

    „To wielki krok dla Dobromierza i całego subregionu a dla Specjalnej Strefy Ekonomicznej ogromny zaszczyt. Współpraca z inwestorami o tak dużym, międzynarodowym zasięgu i niekwestionowanej renomie, to dla całej Strefy unikalna okazja do transferu wiedzy, wymiany doświadczeń i wzrostu konkurencyjności naszych przedsiębiorstw. Inwestycja Grupy Bosch i zaangażowanie prawie miliarda złotych świadczy o sile i atrakcyjności naszego regionu. Inwestycja to nie tylko milowy krok na drodze europejskiej transformacji energetycznej. To także najlepszy dowód na doskonałe rozeznanie inwestora w wyzwania zrównoważonego rozwoju stojące przed Polską, jak i całym kontynentem.” – mówi Piotr Wojtyczka – Prezes Zarządu WSSE Invest Park.

    „Potwierdzamy to, że Polska jest stabilnym, rzetelnym i wiarygodnym miejscem do inwestowania. W zeszłym roku przekroczyliśmy barierę 3,7 miliarda euro inwestycji zagranicznych w Polsce. Liczymy, że uda nam się przekroczyć ten rekord w tym roku i utwierdzają nas w tym takie wydarzenia, jak to dzisiejsze.” – mówi Piotr Dytko – Członek Zarządu Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu.

    Firma uzyskała niezbędne pozwolenia i już wkrótce rozpocznie inwestycję w Dobromierzu. Uruchomienie nowego zakładu planuje się na przełom 2024 roku i 2025 roku.

     

    #OZE #Pompyciepła #Inwestycja #Rozwój #Polska #Europa

    Kategorie
    Fotowoltaika

    W Japonii może powstać fabryka perowskitów z polską technologią

    17 kwietnia 2023 roku zarząd Saule Technologies poinformował, że jego zależna spółka Saule S.A. podpisała porozumienie Term Sheet. Porozumienie dotyczy rozpoczęcia współpracy w zakresie przyszłej budowy, wdrożenia oraz działania fabryki produkującej perowskitowe panele fotowoltaiczne. Umowa została zawarta ze spółką H.I.S. z siedzibą w Japonii, która jest jednym z akcjonariuszy Saule Technologies.

    Term Sheet jest zbiorem ustaleń między inwestorem a start-upem, czyli porozumieniem w sprawie warunków umowy inwestycyjnej. Określa on podstawowe cele i charakter współpracy. Dokument jest wstępem do podpisania właściwej umowy i ważny jest w dalszych negocjacjach.

    Strony ustaliły, że Saule dostarczy pełną specyfikację techniczną linii produkcyjnej oraz udzieli wyłącznej, nieprzenoszalnej licencji na posiadane prawa własności intelektualnej, niezbędnej do zbudowania zakładu produkcji perowskitowych paneli fotowoltaicznych w Japonii.

    Strony ustaliły, że w zamian H.I.S. zapłaci Saule 15 proc. zysków ze sprzedaży perowskitowych paneli fotowoltaicznych wyprodukowanych i sprzedanych przez H.I.S. Zdecydowano również, że produkowane panele będą opatrzone markami obydwu stron. Koszty projektu, zgodnie z jego budżetem, zostaną poniesione przez H.I.S.
    Strony wstępnie szacują, że budżet projektu wyniesie od 20 do 30 mln euro, czyli między 92 mln, a 138 mln zł.

    Firma H.I.S. i jej właściciel Hideo Sawada zainwestowali w Saule Technologies blisko 8 lat temu. Obecnie japońska spółka jest czwartym co do wielkości akcjonariuszem Saule Technologies, posiadającym łącznie 16,68 proc. akcji.

     

    Źródło: wnp energetyka

    #OZE #Perowskity #Fotowoltaika #PV #Polska #Japonia

    Kategorie
    Elektromobilność

    Imponujący wzrost liczby rejestracji elektryków w Polsce

    Według z danych Licznika Elektromobilności, liczba pojazdów elektrycznych w Polsce wzrosła w I kwartale 2023 roku o 84 proc. w porównaniu z podobnym okresem w 2022 roku.
    Licznik elektromobilności został uruchomiony przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA) oraz Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM).

    „Według danych z końca marca 2023 r., w Polsce było zarejestrowanych łącznie 36 826 osobowych i użytkowych samochodów całkowicie elektrycznych (BEV). Przez pierwsze trzy miesiące b.r. ich liczba zwiększyła się o 5 500 sztuk, tj. o 84 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2022 r.” – wynika z Licznika Elektromobilności, uruchomionego przez PZPM i PSPA.

    Ponadto samochody dostawcze i ciężarowe z napędem elektrycznym liczyły 3 588 szt., z czego BEV stanowiły ponad 99 proc. Rośnie również flota elektrycznych motorowerów i motocykli, która na koniec marca składała się z 16 503 szt. Z kolei park autobusów elektrycznych wzrósł do 842 szt.

    Program „Mój Elektryk” został oceniony bardzo dobrze przez zdecydowaną większość osób i firm zainteresowanych rozwojem zeroemisyjności. Z całą pewnością dofinasowanie kupna samochodów osobowych, dostawczych oraz budowy infrastruktury kreuje popyt na napędy zeroemisyjne. Co jest szczególnie warte podkreślenia, z programu mogą korzystać zarówno osoby indywidualne, jak i firmy.” – powiedział Jakub Faryś – Prezes PZPM.
    Jego zdaniem warto również podnieść limit ceny pojazdu, który może zostać objęty dotacją oraz objąć dopłatami motocykle elektryczne kupowane przez osoby fizyczne.

    Podkreślono także, że równolegle do floty pojazdów z napędem elektrycznym, rozwija się również infrastruktura ładowania:
    „Pod koniec marca 2023 roku w Polsce funkcjonowało 2 699 ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów elektrycznych (5 305 punktów). 30 proc. z nich stanowiły szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), a 70 proc. wolne ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy mniejszej lub równej 22 kw. W marcu uruchomiono 19 nowych, ogólnodostępnych stacji ładowania (39 punktów).”

     

    #OZE #Elektromobilność #Elektryk #Mójelektryk

    Kategorie
    OZE

    KPO z pomocą finansową dla klastrów energii, społeczności i spółdzielni energetycznych

    Pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy to nadzieja na rozwój na wielu płaszczyznach i obszarach kraju. Jeden z pierwszych programów uruchamianych, dzięki funduszom z KPO dedykowany będzie klastrom, spółdzielniom oraz społecznościom energetycznym. Dofinansowanie realizowane będzie w ramach punktu „B2.2.2. Instalacje OZE realizowane przez społeczności energetyczne”, które zostało zaplanowane jeszcze na drugi kwartał bieżącego roku. W najbliższych miesiącach zapewne rozpocznie się nabór wniosków na działania przedinwestycyjne, zaś na inwestycje będą prowadzone w drugim półroczu.

    Realizowany w ramach KPO program skierowany jest na samorządy. Jednostki łącznie otrzymają przewidziane przez budżet 428 mln zł. Ministerstwo Rozwoju i Technologii planuje jednak zwiększenie puli dostępnych środków. Otrzymane dofinansowanie ma wesprzeć przedsięwzięcia, których realizacja zostanie zakończona do połowy 2026 roku.

    Jak informuje Dyrektor Departamentu Gospodarki Niskoemisyjnej Ministerstwa Rozwoju i Technologii, Andrzej Kaźmierski – „W ramach działania B 2.2.2 chcemy wspierać projekty inwestycyjne, które będą stanowić́ modelowe, pilotażowe rozwiązania, gotowe do zastosowania także w innych społecznościach energetycznych. Przy czym nie zależy nam tak bardzo na finansowaniu inwestycji, które i tak mogą dostać finansowanie bankowe, jak np. w źródła OZE, ale bardziej na sfinansowaniu tych przedsięwzięć, których banki nie mają teraz w swojej strategii kredytowania. Mówimy na przykład o systemach zarządzania energią, bilansowaniu, sieciach energetycznych, magazynach energii, ale też o wirtualnych prosumentach.”.

    Dofinansowania dla inwestycji rozwijających lokalne odnawialne źródła energii to kluczowy czynnik przeprowadzenia niezbędnej transformacji energetycznej Polski. Społeczności energetyczne poza środkami finansowymi potrzebują jeszcze dostosowania przepisów wynikających z dyrektywy unijnej RE II promującej stosowanie energii ze źródeł odnawialnych. Obecnie wciąż trwają prace nad wdrożeniem przepisów.

     

    #OZE #energia #energetyka #transformacja #Polska #finanse #dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Jaki udział OZE w miksie energetycznym do 2030 roku? Analizy ekspertów z wynikami na ambitnym poziomie

    Plany rządu dotyczące generacji połowy energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii postanowili zweryfikować eksperci agencji Instrat. Dzięki zastosowaniu modelu PyPSA-PL przeprowadzono analizę, która wykazała, że do 2030 roku możliwej jest osiągnięcie wyniku nawet 68 proc. udziału OZE w krajowym miksie energetycznym. Biorąc pod uwagę najbardziej optymalny scenariusz udział zielonej energii wciąż szacowany jest na ambitnym i spełniającym rządowe plany poziomie wynoszącym 53 proc.

    Jak ocenia kierownik programu Energia i Klimat, Michał Smoleń, w przypadku obu prezentowanych scenariuszy największe ograniczenia w rozwoju źródeł odnawialnych stanowią czynniki administracyjno-infrastrukturalne. Obecnie najbardziej opłacalne źródła wytwórcze stanowią instalacje fotowoltaiczne oraz elektrownie wiatrowe. Jak  ocenia Michał Smoleń – “Decydując się na większą rolę energii z wiatru i słońca do 2030 roku zaoszczędzimy ok. 36 miliardów złotych. To tyle co 1% PKB Polski z zeszłego roku”.

    Jak wynika z analizy Instratu, ograniczenie się do scenariusza zakładającego średnie ambicje, spowoduje wzrost importu gazu ziemnego o 3 mld m3 w 2030 roku. Scenariusz optymalny przewiduje również emisję 40 mln ton CO2 , czyli o 5 mln ton CO2 więcej niż w przypadku najbardziej optymalnego scenariusza.

    Zdaniem Michała Smolenia najbardziej ambitny scenariusz prezentowany przez agencję Instrat jest realny, jednak wymaga wprowadzenia natychmiastowych działań. Według eksperta priorytetowym do wypełnienia jest plan  PEP2040 oraz KPEiK.

     

    #OZE #energetyka #energia #technologia #innowacje #analiza

    Kategorie
    Magazyny energii

    Sejm przyjął ustawę o elektrowniach szczytowo-pompowych dotyczącą magazynowania energii

    Nowelizacja zakłada, że budowa, przebudowa i utrzymanie elektrowni szczytowo-pompowej oraz inwestycji towarzyszącej będzie inwestycją celu publicznego. Rozwiązanie to ma zapewnić szybszą ich realizację, a tym samym poprawę bezpieczeństwa energetycznego. Zwiększą się również możliwości magazynowania energii elektrycznej w polskim systemie elektroenergetycznym.

    Dzięki nowelizacji ustawy, przepisy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym co do zasady nie będą miały zastosowania do przygotowywania projektów dotyczących realizacji elektrowni szczytowo-pompowych. Ponadto ostateczna decyzja o ustaleniu lokalizacji inwestycji będzie stanowić podstawę do dokonywania wpisów w księdze wieczystej i w katastrze nieruchomości. Tym samym znacznie ułatwiony zostanie proces pozyskiwania gruntów na potrzeby realizacji inwestycji.

    Dodatkowo nowelizacja zakłada usprawnienie procesu inwestycyjnego poprzez:

    • Skrócenie terminów wydawania decyzji administracyjnych w stosunku do terminów obowiązujących
    • Wprowadzenie kar pieniężnych nakładanych na organy właściwe do wydania decyzji w razie przekroczenia tych terminów
    • Nadanie rygorów natychmiastowej wykonalności decyzjom wydawanym w procesie inwestycyjnym na podstawie ustawy
    • Skrócenie terminów rozpatrywania przez sądy administracyjne środków zaskarżenia od decyzji wydawanych na podstawie ustawy
    • Uniezależnienie wydania pozwolenia wodnoprawnego od uprzedniego uzyskania decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji, tak aby procesy te mogły toczyć się niezależnie

    Jak zapowiedziała Anna Łukaszewska-Trzeciakowska – Wiceminister Klimatu i Środowiska, według raportu zespołu eksperckiego do spraw budowy ESP-ów przewidziano trzy lokalizacje: Tolkmicko, Młoty oraz Rożnów II. Wytypowano także potencjalne lokalizacje dla kolejnych siedmiu inwestycji. Łączna ich moc to ponad 4 tys. MW.

     

    #OZE #Elektrownieszczytowo-pompowe #Magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    Znamy siedem lokalizacji małych elektrowni atomowych w Polsce

    Pierwsze małe reaktory jądrowe (SMR), które w Polsce uruchomi Orlen Synthos Green Energy (OSGE), firma należąca do Orlenu i Synthosu, mają powstać w siedmiu lokalizacjach. Jak ujawnił podczas wczorajszej konferencji prasowej Daniel Obajtek – Prezes Orlenu, wstępnie budowę elektrowni wyznaczono we Włocławku, Ostrołęce, Krakowie, Nowej Hucie, Dąbrowie Górniczej, SSE Tarnobrzeg – Stalowa Wola, Stawach Monowskich (niedaleko Oświęcimia) oraz okolicach Warszawy. W tych obszarach znajdują się m.in. zakłady produkcyjne o wysokim poziomie energochłonności oraz optymalne dla potrzeb ciepłownictwa.

    Kolejne lokalizacje będą wytypowane do końca bieżącego tj. 2023 roku. Do tego czasu łącznie powinno zostać określonych 20 wstępnych lokalizacji SMR-ów. Docelowo mają one również za zadanie wspierać produkcje zielonego wodoru.

    „Kluczowe dla nas jest jednak poparcie społeczne, dlatego będziemy prowadzić otwarty dialog z mieszkańcami i to on zadecyduje o wyborze finalnych lokalizacji. A jest o co powalczyć, bo każdy blok to ok. 100 miejsc pracy w samej elektrowni i około tysiąca w regionie, to także bezpieczna i tania energia oraz dodatkowe wpływy do lokalnych budżetów” – twierdzi Prezes Orlenu.

    Zakończenie budowy pierwszego małego reaktora jądrowego przez OSGE planowane jest na przełomie 2028 roku i 2029 roku. Jak podał Daniel Obajtek, pierwszy reaktor jądrowy w Polsce ma zostać uruchomiony w 2029 roku.

    Przypomnijmy również, że Polska posiada już obecnie jedną elektrownię atomową, która znajduje się w Żarnowcu i składa się z dwóch bloków energetycznych. Elektrownia ta obecnie dostarcza około 10 proc. całkowitej produkcji energii elektrycznej w Polsce.

     

    Zdjęcie: energia.rp

    #OZE #Energetykajądrowa #Elektrowniejądrowe #Polska #Orlen

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Pierwsza fabryka pomp ciepła firmy Daikin Europe już w budowie

    Pierwszy w Polsce zakład produkujący pompy ciepła marki Daikin Europe zostanie zlokalizowany w Łodzi. Pod inwestycję przeznaczono działkę o powierzchni 320 tys. m2, zaś wartość przedsięwzięcia szacuje się na 300 mln euro. Fabryka,  jak twierdzą przedstawiciele Daikin Europe, do 2030 roku pozwoli stworzyć 3 tys. nowych miejsc pracy dla wykwalifikowanych pracowników.

    „Dzięki inwestycji 300 milionów euro tutaj w Polsce, zobowiązujemy się do stworzenia 3 000 miejsc pracy do 2030 roku i rozwijania współpracy z lokalnymi dostawcami w Polsce przez wiele kolejnych lat” – informuje Masatsugu Minaka – Prezes Zarządu Daikin Europe N.V.

    Prezentowane przedsięwzięcie stanowi największą z największych inwestycji zagranicznych realizowanych w Polsce w ostatnich latach. Jak twierdzi Minister Rozwoju i Technologii, Waldemar Buda Polska jest coraz częściej wybieranym krajem do rozwoju zagranicznych inwestycji, co zdaniem Ministra jest związane m.in. z atrakcyjną dla inwestorów lokalizacją oraz dostępnością wysoko wykwalifikowanej kadry – „ Ostatnie lata są rekordowe pod względem napływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych do Polski. Atrakcyjność inwestycyjna Polski jest potwierdzona w różnego rodzaju rankingach eksperckich, a także ma odzwierciedlenie w ratingach polskiej gospodarki. Nasze atuty to przede wszystkim atrakcyjne położenie geograficzne, wielkość rynku, wysoko wykwalifikowane kadry, sieć uczelni czy zachęty skierowane do inwestorów. Polska gospodarka wielokrotnie udowodniła swoją siłę i stabilność. Nowa inwestycja Daikin w Polsce jest tego potwierdzeniem”.

    Zakończenie budowy pierwszego zakładu produkującego pompy ciepła firmy Daikin Europe zaplanowana jest na kwiecień 2024 roku. Swoją działalność fabryka rozpocznie jednak kilka miesięcy później – w lipcu 2024 roku. Wraz z fabrykami zlokalizowanymi w Belgii, Czechach oraz Niemczech, zakład w Polsce będzie produkował największą ilość pomp ciepła Daikin w Europie.

     

    #OZE #pompaciepla #energia #ciepło #inwestycja #technologia

    Kategorie
    OZE

    Elektrownie jądrowe – szansa czy zagrożenie dla Polski?

    Podczas 37 edycji EuroPOWER oraz 7 edycji OZE POWER rozmawiano między innymi o bezpieczeństwie, zagrożeniach oraz korzyściach dla Polaków związanych z rozwojem energetyki jądrowej w naszym kraju.

    Mirosław Kowalik – Prezes Zarządu, Westinghouse Electric Company stwierdził, że energetyka jądrowa jest dla Polski konieczna. Zapewni ona ok. 30 proc. miksu energetycznego. Zwykle elektrownie jądrowe budowane są na 60 lat, ale można wydłużyć ich czas życia do 80 a nawet do 100 lat.

    Potrzebne są debaty ze społeczeństwem i koordynacja działań, w tym także przygotowanie infrastruktury. Bezpieczeństwo zapewnią prace zgodne za standardami UE i regulacjami Polski.

    Paweł Pytlarczyk – Dyrektor Departamentu Energii Jądrowej w Ministerstwie Klimatu i Środowiska wspominał, że kluczowe kwestie to: infrastruktura drogowa, kolejowa i morska oraz odpady nisko i średnio aktywne. Ważne są też odpady wymagające głębokiego składowania tj. ok. 500 m do 600 m pod powierzchnią, które nie będą składowane przy elektrowniach jądrowych.

    Piotr Podgórski – Dyrektor Naczelny ds. Transformacji, KGHM Polska Miedź S.A. stwierdził, że Polska musi nadrabiać zaległości z wielu minionych lat. Potrzebne są Polsce SMR-y (Small Modular Reactors), czyli małe modułowe reaktory jądrowe, nad których uruchomieniem pracuje KGHM. W Polsce potrzebne są też tradycyjne, duże kompleksy jądrowe.

    Dawid Jackiewicz – Członek Zarządu w ORLEN Synthos Green Energy stwierdził, że Polska nie ma doświadczeń w produkcji energii za tzw. atomu. Dlatego ORLEN przy budowie małych reaktorów jądrowych wybrał bardzo doświadczonego Partnera jakim jest Hitachi.

    Ponadto ORLEN zawarł już Umowy z 6 największymi uczelniami w Polsce, które będą kształcić nowoczesne kadry. Będzie to największe w Europie Centrum Szkoleniowe Energetyki Jądrowej!

    Kazimierz Kleina – Senator Rzeczypospolitej Polskiej, Senacki Zespół ds. Energetyki Jądrowej i OZE stwierdził, że wraz z budową elektrowni jądrowej powstaną nowe drogi lądowe i kolejowe a zwłaszcza nowe miejsca pracy.

    Łukasz Złakowski – Członek Zarządu w Inplus Energetyka Sp. z o.o. powiedział, że już dziś tj. 17 kwietnia zostaną wskazane potencjalne lokalizacje pod elektrownie jądrowe. Po kilku miesiącach badań, na jesieni zostaną wybrane konkretne lokalizacje pod określone elektrownie jądrowe.

    Na pytanie z sali „Jak wykorzystać szansę zamknięcia wszystkich elektrowni jądrowych w Niemczech?”, odpowiedziano:

    1. Pozyskać ludzi z doświadczeniem oraz
    2. Sprzedać polską energię z elektrowni jądrowych do Niemiec.

    Po raz kolejny cieszymy się, że nasz portal był Partnerem Medialnym jednego z najważniejszych wydarzeń dotyczących odnawialnych źródeł energii w Polsce.

    #OZE #Energetyka #Energetykajądrowa #Polska

    Kategorie
    OZE

    Stoen Operator kończy kolejny etap modernizacji sieci na terenie warszawskiej dzielnicy Ursus

    Znajdujące się na obszarze dawnej Energetyki Ursus, a nabyte przez Stoen Operator urządzenia energetyczne były przestarzałe, dostosowane do dominujących niegdyś standardów przemysłowych oraz nie odpowiadały współczesnym rozwiązaniom zapewniającym odpowiednie współczynniki ciągłości i jakości dostaw energii SAIDI i SAIFI. Aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na energię elektryczną na terenie nowych inwestycji mieszkaniowych, Stoen Operator konsekwentnie modernizuje i rozwija sieć energetyczną na każdym poziomie napięcia. Dwa lata temu spółka zmodernizowała jedną ze stacji typu GSZ, a na początku tego roku wyłączyła z użytkowania kolejny tego typu obiekt.

    „Inwestycje realizowane na poprzemysłowych terenach dzielnicy Ursus są dla nas jednym z priorytetowych zadań projektowych”. – podkreśla rangę przedsięwzięcia Leszek Bitner –  Dyrektor Pionu Zarządzania Majątkiem Sieciowym w Stoen Operator.
    W 2016 roku nabyliśmy sieć elektroenergetyczną znajdującą się na terenie należącym dawniej do Energetyki Ursus (obecnie upadłej). Była to bardzo duża operacja logistyczna – wymagała od nas wielu działań eksploatacyjnych, ruchowych i inwestycyjnych. Polegały one na dostosowaniu istniejących urządzeń energetycznych do pracy w ramach naszego sieci, przy jednoczesnym zapewnieniu ciągłość i jakość dostaw energii elektrycznej. Prowadzimy także, z myślą o przyszłym rozwoju infrastruktury, prace planistyczne i modernizacyjne. Wyłączenie z użytkowania drugiej stacji GSZ jest ważnym kamieniem milowym realizowanego na tym terenie programu modernizacji sieci.” – dodaje.

    Stacja GSZ została odłączona w toku równoległych prac obejmujących przebudowę okolicznej sieci, których koszt sięga 3,5 mln zł. Obiekt zostanie zastąpiony nową, zdalnie sterowaną i monitorowaną stacją, która wraz z przebudowanymi liniami kablowymi zapewni poprawę bezpieczeństwa energetycznego i pewności zasilania tego obszaru.

     

    Tereny pofabryczne potencjałem stołecznego zaplecza mieszkaniowego

    Niespełna dziesięć lat temu władze Warszawy zdecydowały, że pofabryczny teren Ursusa zostanie objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Zgodnie z jego założeniami, rola przemysłu miała być ograniczana, na rzecz rozwoju funkcji mieszkaniowych i biurowych. W 2016 roku przedsiębiorstwo upadłej Energetyki Ursus zostało sprzedane w toku postępowania upadłościowego. Stoen Operator nabył od podmiotu trzeciego (sukcesora Energetyki Ursus) sieć elektroenergetyczną na obszarze należącym wcześniej do upadłej spółki.

    Z całej infrastruktury sieciowej zakupionej przez Stoen Operator na terenie dzielnicy Ursus pozostanie jeszcze kilka stacji transformatorowych. W kolejnych latach będą one przebudowane w ramach inwestycji przyłączeniowych lub kolizyjnych z innymi inwestycjami.

     

    #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Debiut polskiej spółki fotowoltaicznej na Giełdzie Papierów Wartościowych

    Debiut polskiej spółki fotowoltaicznej na Giełdzie Papierów Wartościowych może być postrzegany jako ważny krok w rozwoju sektora energetyki odnawialnej w Polsce oraz potencjalną szansą dla inwestorów, którzy szukają okazji do zainwestowania swoich środków w perspektywiczne i zyskowne przedsięwzięcia.

    Fotowoltaika to obecnie jeden z najszybciej rozwijających się segmentów rynku energetycznego, co wynika z rosnącej świadomości ekologicznej i coraz większej liczby rządowych programów i inicjatyw zachęcających do inwestycji w źródła energii odnawialnej.

    Wywodzący się z Krakowa Columbus jest wart prawie 550 milionów złotych. Wraz z podmiotami zależnymi i stowarzyszonymi tworzy on grupę kapitałową. W ocenie zarządu spółki, grupa jest liderem w obszarze sprzedaży instalacji fotowoltaicznych oraz jednym z największych podmiotów zajmujących się realizacją projektów farm fotowoltaicznych w Polsce.

    Firma prowadzi również działalność w zakresie szeroko pojętej energetyki odnawialnej. Projektuje, sprzedaje i montuje instalacje systemów energetycznych opartych głównie na rozwiązaniach fotowoltaicznych zarówno dla gospodarstw domowych, jak i dla biznesu. Ponadto spółka sprzedaje i montuje pompy ciepła u klientów indywidualnych. Zajmuje się również sprzedażą innych produktów i usług, takich jak magazyny energii, ładowarki oraz usługi pośrednictwa finansowego.

    Przypomnijmy, że spółka 12 lat temu zadebiutowała na rynku NewConnect. Natomiast teraz po wejściu na Główny Rynek GPW, Columbus Energy S.A. będzie 5 spółką debiutującą w tym roku i 416 od początku istnienia GPW.
    Debiut na giełdzie może przynieść wiele korzyści dla spółki, w tym zwiększenie jej widoczności na rynku, zdobycie nowych klientów i partnerów biznesowych oraz umocnienie pozycji lidera w branży fotowoltaicznej.

     

    #OZE #PV #Magazynyenergii #Elektromobilność #NewConnect #GPW

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Tyle na prądzie mogą zaoszczędzić rolnicy inwestując w fotowoltaikę w 2023 roku

    Rosnąca konsumpcja prądu to jeden z wielu problemów z jakimi borykali się właściciele gospodarstw rolnych na przełomie 2022 roku i 2023 roku. O wiele większym wyzwaniem jest kryzys energetyczny, który objawił się nawet pięciokrotnie wyższymi rachunkami za prąd w taryfie C przez cały 2022 rok. Pod koniec ubiegłego roku rolnicy sygnalizowali, że otrzymywali nowe umowy rozliczeniowe ze sprzedawcami energii, w których stawka za zakup 1 kWh sięgnęła nawet  4 zł.

    Od 1 grudnia 2022 roku rząd tymczasowo zablokował ceny energii w taryfie C. Sprzedawcy i dystrybutorzy energii mogą ustalać stawki netto nie przekraczające 785 zł za MWh. Cena ta będzie stosowana przez sprzedawców w rozliczeniach do 31 grudnia 2023 roku.
    Natomiast wielu właścicieli gospodarstw rolnych wcześniej czy później będzie musiało znowu zmierzyć się z rosnącymi kosztami produkcji rolnej z powodu wysokich stawek cen prądu. Co gorsza, nawet jeżeli energia elektryczna będzie tanieć w przyszłości, to umowy sprzedaży prądu są podpisywane na kilka lat. Oznacza to, że wysokie, stałe stawki na poziomie 3 zł czy 4 zł za 1 kWh pod koniec 2022 roku będą obowiązywać rolników aż do zakończenia umowy.
    Rozwiązaniem tego problemu może być wytwarzanie własnej energii elektrycznej.

    „Inwestując w fotowoltaikę, rolnicy mogą ograniczyć koszty za energię elektryczną, mimo że ceny prądu stale rosną. Jest to możliwe dzięki pozyskiwaniu energii z własnej instalacji fotowoltaicznej i płaceniu jedynie za pobraną z sieci energię, której brakuje, gdy instalacja nie pracuje. Pozwala to zredukować koszty zasilania wszelkich urządzeń elektrycznych oraz pomieszczeń gospodarczych. Tym sposobem rolnik, zamiast np. 17 tys. zł, może zapłacić jedynie 3 tys. zł za same opłaty dystrybucyjne, które i tak będą niższe, niż w przypadku kupna energii z elektrowni na całe zapotrzebowanie elektryczne gospodarstwa” – mówi Krzysztof Dziaduszyński – Członek zarządu firmy ESOLEO.

    Ile można zaoszczędzić inwestując w fotowoltaikę w gospodarstwie rolnym?

    Zwykle inwestycja w fotowoltaikę w gospodarstwie rolnym może zwrócić się w ciągu od 5 do 10 lat, a po tym czasie właściciele gospodarstwa mogą oszczędzać znaczne sumy na rachunkach za energię elektryczną. Według prognoz, w 2023 roku koszty instalacji systemów fotowoltaicznych będą nadal spadać, co może przyczynić się do zwiększenia opłacalności inwestycji w fotowoltaikę. W zależności od lokalizacji i warunków nasłonecznienia, gospodarstwo rolne wyposażone w odpowiednio dobraną instalację fotowoltaiczną może oszczędzać nawet kilkanaście tysięcy złotych rocznie na rachunkach za energię elektryczną.

    Należy pamiętać, że rolnicy mają możliwość skorzystania z rządowych programów dofinansowań na fotowoltaikę dla rolnictwa, w tym z programu Agroenergia, czy Energia dla Wsi.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Rolnicy

    Kategorie
    Magazyny energii

    Tesla będzie produkować magazyny energii w Szanghaju

    Tesla Megafactory z racji liczby produkowanych ogniw należy do kategorii gigafabryk. Tesla jednak chciała odróżnić Megafactory od Giga Shanghai oraz wskazać, że podstawowym produktem będą tam magazyny energii – Megapacki. Dodatkowo Tesla ma zamiar produkować samochody elektryczne oraz baterie.
    Wejście na plac budowy ma nastąpić w 3Q 2023 roku, a początek produkcji zaplanowano na 2Q 2024 roku. Zakład ma się znajdować tuż obok istniejącej już Giga Shanghai.

    Roczna produkcja Megafactory poradziłaby sobie przez dobę z niemal 5,5 milionami gospodarstw domowych, czyli ok. 1/3 Polski. Jeden w pełni naładowany Megapack mógłby zasilać statystyczne gospodarstwo domowe nawet przez 1,5 roku.

    Tesla ma już podobny zakład w Stanach Zjednoczonych, a teraz uruchamia drugi w Chinach, aby maksymalnie skrócić łańcuchy dostaw surowców do ogniw Li-ion. Producent twierdzi, że do końca 2022 roku wdrożył instalacje o pojemności ponad 5 GWh.
    Elon Musk uważa, że biznes opierający się na fotowoltaice i przechowywaniu energii w przyszłości osiągnie w Tesli podobny poziom rozwoju, jak produkcja samochodów elektrycznych.

    Nowy zakład ma początkowo produkować 10 tys. Megapacków rocznie, co odpowiada około 40 GWh zmagazynowanej energii, a produkty będą sprzedawane na całym świecie. Magazyny energii będą również wykorzystywane do przechowywania energii elektrycznej pozyskanej z farm wiatrowych i solarnych oraz z sieci energetycznych w Szanghaju. W ten sposób mają pomóc w stabilizacji sieci energetycznej w regionie i przyczynić się do walki ze smogiem i innymi problemami związanymi z zanieczyszczeniem powietrza.

     

    #OZE #Tesla #Magazynyenergii #Elektromobilność

    Kategorie
    OZE

    Dane w energetyce – podsumowanie Data Economy Congress

    Celem Data Economy Congress jest zwiększenie świadomości na temat znaczenia danych jako źródła innowacji i rozwoju gospodarczego, a także wymiana doświadczeń i najlepszych praktyk związanych z gospodarką danych. Kongres skierowany był do przedstawicieli biznesu, sektora publicznego, nauki oraz start-upów oraz innych firm związanych z branżą IT i nie tylko. W trakcie kongresu zaprezentowane zostały najnowsze trendy w dziedzinie danych oraz dyskutowane były kwestie związane z prywatnością i bezpieczeństwem danych.
    Podczas wydarzenia nie zabrakło również wątku OZE.

    Do panelu poświęconemu danych w energetyce zostali zaproszeni: Grzegorz Bojar – CIO Polskie Sieci Elektroenergetyczne S.A., Leszek Chwalik – Wiceprezes Zarządu, TAURON Obsługa Klienta oraz Grzegorz Lot – Wiceprezes Zarządu, Polenergia Dystrybucja.
    Z panelu mogliśmy dowiedzieć się, że cyfryzacja spółek energetycznych jest nieuniknionym procesem z bardzo wielu względów, wśród których kluczowe jest efektywniejsze zarządzanie bez względu na bieżące warunki. Systemy zarządzania danymi w spółkach energetycznych powinny uwzględniać ewentualną, nieuprawnioną ingerencję ze środowiska zewnętrznego, co może znacząco wpłynąć na poziom bezpieczeństwa i wywołać sporo problemów. Dlatego od samego początku należy zwracać uwagę na zabezpieczenia wbudowane w dany system.

    Dokładna analiza danych i ich monitoring umożliwiają między innymi minimalizowanie ewentualnych problemów, jakie mogą wystąpić z dostawami energii w szczytowych okresach zapotrzebowania. W razie ewentualnego kryzysu może być to kluczowe. Tym bardziej, że dokładna analiza danych pozwoli również priorytetyzować, gdzie energia powinna być dostarczana w pierwszej kolejności.

    Temat danych w sektorze OZE jest bardzo szeroki i z pewnością trudnym zadanie jest przybliżenie wszystkich informacji poruszonych podczas tematycznego panelu. Nie podlega wątpliwości, że wykorzystanie danych w energetyce ma ogromny potencjał i przyczynia się do poprawy efektywności energetycznej oraz zwiększenia udziału energii odnawialnej w całkowitej produkcji energii. Dlatego też należy być na bieżąco z tak ważnym w obecnych czasach i w erze dynamicznego rozwoju technologii tematem.
    Natomiast nasza redakcja szczerze może polecić kolejne edycje Data Economy Congress celem pogłębiania wiedzy z zakresu danych w różnych sektorach oraz nowych technologiach.

     

    #OZE #Energetyka #Cyberbezpieczeństwo #Transformacjaenergetyczna #Danewenergetyce

    Kategorie
    Elektromobilność

    Już ponad 6 tys. dopłat do leasingu z programu Mój Elektryk

    Od początku funkcjonowania programu tj. od 2021 roku do Banku Ochrony Środowiska wpłynęło już ponad 6 tys. wniosków o dofinansowanie na łączną wartość ponad 220 mln zł. Przypomnijmy, że aktualna pula środków dostępnych w ścieżce leasingowej programu Mój elektryk wynosi 250 mln zł. Tylko od początku 2023 o dopłatę do leasingu w programie Mój Elektryk wpłynęło ponad tysiąc wniosków na łączną kwotę 36,5 mln zł.

    BOŚ podaje, że największym zainteresowaniem cieszą się dopłaty do leasingu elektrycznych samochodów osobowych. Od początku funkcjonowania programu NFOŚiGW przyznał dotacje do prawie 5 tys. takich aut o łącznej wartości prawie 125 mln zł (z czego w tym roku zaakceptowano 898 wniosków o wartości 23,7 mln zł).

    Fundusz przyznał również dotacje do leasingu ponad 1 tys. samochodów dostawczych o łącznej wartości 70 mln zł (z czego 195 dotacji o wartości 14,3 mln zł w pierwszych miesiącach 2023 roku), a także 99 pojazdów dwukołowych lub trzykołowych.

     

    Jakie auta obejmuje dofinansowanie?

    W ramach programu dofinansowanie przysługuje na zakup nowych samochodów elektrycznych lub hybrydowych z wtyczką, które spełniają określone wymagania techniczne i są dopuszczone do sprzedaży na polskim rynku.

    Do programu kwalifikują się auta elektryczne i hybrydowe z wtyczką, które spełniają poniższe kryteria:

    • Minimalny zasięg na jednym ładowaniu
    • Minimalna pojemność baterii
    • Minimalna prędkość maksymalna
    • Minimalna liczba miejsc siedzących

    Lista pojazdów kwalifikujących się do programu Mój Elektryk jest na bieżąco aktualizowana i publikowana na stronie internetowej Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

    Program Mój Elektryk ma na celu zwiększenie świadomości ekologicznej oraz pomóc w oszczędzaniu energii elektrycznej, co przyczynia się do zmniejszenia kosztów związanych z jej użytkowaniem oraz pozytywnie wpływa na środowisko.

     

    #OZE #Elektromobilność #Elektryk #Dofinansowanie #Mójelektryk

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Polska stała się ważnym elementem na rynku pomp ciepła na świecie

    Z najnowszego raportu Międzynarodowej Agencji Energetycznej wynika, że w 2022 roku sprzedaż pomp ciepła na świecie wzrosła średnio o 11 proc. w porównaniu do sprzedaży z 2021 roku, ponieważ rok wcześniej wzrost ten wyniósł 13 proc.

    Liderem w inwestycjach w pompy ciepła nadal pozostaje Europa. W 2022 roku w krajach europejskich sprzedaż pomp typu powietrze-woda wzrosła nawet o 49 proc. W przypadku pomp powietrze-powietrze wzrost sprzedaży na europejskim rynku wyniósł 19 proc.

    Łącznie w Europie w ubiegłym roku zostało sprzedanych około 3 mln pomp ciepła, co jest wartością wyższą o niemal 40 proc. względem sprzedaży odnotowanej w 2021 roku.

     

    Polska jednym z liderów sprzedaży na europejskim rynku

    W swoim raporcie MAE wskazało Polskę jako jednego z europejskich liderów, jeśli chodzi o wzrost sprzedaży pomp ciepła. Nasz kraj, podobnie jak Czechy, podwoił sprzedaż tych urządzeń w 2022 roku.
    Natomiast największymi rynkami pod względem sprzedaży pomp w ubiegłym roku były Włochy, Niemcy oraz Francja, które razem wygenerowały niemal połowę sprzedaży pomp ciepła w Europie.

    Z kolei w przeliczeniu na liczbę mieszkańców europejskimi liderami w sprzedaży pomp ciepła pozostają kraje nordyckie. Pod tym względem notują one 5-krotnie wyższy wynik niż inne kraje Europy.

    Pod względem nowej sprzedaży największy udział jednostek powietrze-powietrze mają kraje nordyckie i bałtyckie, które stanowią od około 50 proc. do 80 proc. instalacji. Podobnie zakupy tego typu jednostek są wysokie również w Europie Południowej. W Niemczech i Polsce preferowaną technologią są pompy ciepła typu powietrze-woda. Systemy hybrydowe, łączące pompy ciepła z kotłami gazowymi, popularne są np. we Włoszech, gdzie w 2022 roku odpowiadały za ponad 40 proc. sprzedaży w segmencie powietrze-woda. To najbardziej wydajne modele, ale i najdroższe. Zapotrzebowanie na prace ziemne i dodatkowa przestrzeń sprawiają, że obecnie stanowią one mniej niż 10 proc. sprzedaży w Europie – odnotowuje MAE.

    W 2022 roku udział pomp ciepła w sprzedaży urządzeń grzewczych w Polsce wyraźnie wzrósł w porównaniu z udziałem, który miały te urządzenia w naszym rynku w 2021 roku. Według MAE w ubiegłym roku wyprzedziliśmy nawet Niemców oraz Włochów.

     

    Źródło: Gramwzielone

     

    #OZE #Pompyciepła #Polska #UE

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Pompy ciepła mogą być nieserwisowalne. Unijny cios?

    Parlament Europejski przyjął stanowisko, by zupełnie zakazać stosowania gazów fluorowanych (F-gazów) w sprzęcie chłodzącym, jak klimatyzatory używane w domach, małych biurach czy punktach usługowych od 2027 roku, a w większych systemach np. w biurowcach czy centrach handlowych od 2028 roku. Gazy te stosuje się także w pompach ciepła, których stosowanie jako alternatywne źródło energii promuje sama Komisja Europejska. Jednak to ona proponowała dalsze ograniczenie stosowania F-gazów, natomiast nie zarekomendowała całkowitego zakazu.

    Zakaz oznacza ogromne wyzwanie, choć obecnie są rozwijane opcje alternatywne, to zdaniem firm, nie są jeszcze dosyć dobrze rozwinięte. Ponadto ich dostępność jest ograniczona, niemożliwe jest więc zupełne zastąpienie obecnie wykorzystywanych technologii. Może to być cios dla rynku pomp ciepła.

    „Nie negujemy potrzeby zmian, ale branża potrzebuje więcej czasu na dostosowanie się i wdrożenie nowych technologii. Rynek pomp ciepła rozwija się niesłychanie dynamicznie, rok temu sprzedało się ich w Unii 3 mln, w kolejnych latach mowa o nawet 5 mln rocznie” – mówi Maciej Malinowski – pełnomocnik ds. środowiskowych Daikin Polska.

    „Taka zmiana prawa spowoduje, że właściciel domu jednorodzinnego nie zdecyduje się teraz na zakup urządzenia o żywotności przewidzianej na minimum 15 lat, skoro jeszcze w czasie gwarancji może okazać się iż nie da się go serwisować z racji zakazu stosowania f-gazów” – dodaje.

    Branża nie traci nadziei, że prawo w obecnym kształcie zaproponowanym przez Parlament Europejski zostanie złagodzone.
    „Teraz rozpoczną się rozmowy Komisji, Parlamentu i Rady Unii Europejskiej, w ramach których mamy nadzieję, iż zostaną wypracowane łagodniejsze przepisy” – mówi Radosław Maj – menedżer z APPLiA Polska, związku pracodawców AGD.

    Jak podaje komunikat Parlamentu Europejskiego:
    „Parlament przegłosował swoje stanowisko w sprawie redukcji emisji gazów fluorowanych i substancji zubożających warstwę ozonową i jest gotowy do rozpoczęcia negocjacji z rządami UE”.

    Europejskie Stowarzyszenie Pomp Ciepła wskazuje, że przyjęcie zakazu koliduje z unijnymi ambicjami w zakresie obniżania zużycia węgla kamiennego oraz przestawiania się na inne źródła energii – także z celami REPowerEU, które wymagają podwojenia rocznej sprzedaży pomp. Do początku 2027 roku ma zostać sprzedanych 10 mln nowych pomp ciepła.

     

    Źródło: Rzeczpospolita

    #OZE #Pompyciepła #UE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    5 potwierdzonych sposobów na oszczędność na rachunkach energetycznych w 2023 roku i przygotowanie się na kolejny sezon w 2024 roku

    W co najlepiej jest zainwestować w 2023 roku i jak przygotować się na sezon w 2024 roku, aby oszczędzać energię i zmniejszać rachunki za prąd? Jakie są potwierdzone sposoby na oszczędność?

    Obecnie znajdujemy się w sytuacji, w której mamy uregulowane i zabezpieczone ceny dla klientów indywidualnych – mówię tutaj o regulacjach rządowych, w tym zużyciu do 2 tys. kW w niższych stawkach.  Niestety jest to uregulowanie tylko na obecny, 2023 rok, dlatego przygotowanie się do 2024 roku może okazać się bardzo istotne dla domów jednorodzinnych.
    Możemy przygotować się do tego m.in. poprzez:

    1. Inwestycje w odnawialne źródła energii – instalacje fotowoltaiczne są na polskim rynku już od lat, a inwestorzy potwierdzają ich skuteczność w obniżaniu rachunków za prąd.
    2. W obecnych czasach niezwykle istotna staje się inwestycja w zmniejszeniu kosztów na źródłach ciepła, stąd coraz większym zainteresowaniem cieszą się pompy ciepła.
    3. Korzystanie z programów i dofinansowań rządowych, które przynoszą coraz większe korzyści. Przykładem tego są wyższe stawki w programie Czyste Powietrze. Ponadto obecnie jest możliwość prefinansowania inwestycji i podjęcia jej nawet bez posiadania na chwilę obecną środków własnych.
    4. Dostosowana inwestycja w magazyn energii i dostosowanie swojego zużycia do profilu produkcji posiadanych odnawialnych źródeł energii. Jak wiemy szczytowa produkcja jest w okolicach południa i wtedy najlepiej jest korzystać z energochłonnych urządzeń domowych, które pozwalają użytkownikowi zużywać energię na bieżąco.
    5. Jak największe wykorzystywanie autokonsumpcji energii, która jest produkowana z odnawialnych źródeł energii, czyli inwestowanie w bufory ciepła, czy grzałki z systemem zarządzania energią, które pozwolą w czasie nadwyżki energii magazynować ją w formie ciepła, np. w postaci wody użytkowej.
    Jakie są koszty instalacji i utrzymania systemów fotowoltaicznych i jak szybko inwestycja może się zwrócić?

    Koszt instalacji fotowoltaicznej będzie uzależniony od jej wielkości. Możemy mówić o standardowym domku bez pompy ciepła czy płyty indukcyjnej tj. zakładając, że ogrzewanie nie pochodzi ze źródła energii elektrycznej. Wówczas dla takiego standardowego domku inwestycja powinna zamknąć się w łącznej kwocie do 25 tys. zł.

    Jeśli chodzi o zwrot inwestycji, to mimo tego iż obawialiśmy się nowego systemu rozliczeń, to obecnie zwrot z inwestycji dla domu indywidualnego oscyluje w okolicach 7 lat. Oznacza to, że nie jest to tak bardzo wydłużony okres zwrotu z inwestycji.
    Z kolei w przypadku dofinansowania instalacji, zwrot z takiej inwestycji może się znacznie skrócić.

    Jak należy dobrać instalację fotowoltaiczną? Czy warto inwestować od razu w dużą instalację?

    Najważniejsze w inwestowaniu w instalacje fotowoltaiczne jest prawidłowe jej dobranie do zapotrzebowania budynku. W związku z tym nie warto na siłę  budować jak największych instalacji, tylko w celu uzyskania jak najwięcej oszczędności odpowiednio dobrać instalację do swojego zapotrzebowania.

    Jakie są wymagania administracyjne dla instalacji systemów fotowoltaicznych i jakich formalności trzeba dopełnić, aby zainstalować takie urządzenia?

    Instalacje fotowoltaiczne dla domków jednorodzinnych nie podlegają pełnemu zgłoszeniu projektowi budowlanemu i całej związanej z tym procedurze zgłoszeń. Instalacja dla klienta indywidualnego pod względem administracyjno-formalnym jest bardzo prosta tj.

    1. Podejmujemy decyzję o wyborze wykonawcy.
    2. Po zakończeniu prac zgłaszamy instalację do miejscowego OSD.
    3. Uzyskujemy od OSD zaświadczenie o przyłączeniu instalacji do sieci.

    Jeżeli instalacja ma mniej niż 6,5 kWp to cała procedura się kończy. Powyżej 6,5 kWp projekt musi być zatwierdzony przez rzeczoznawcę ppoż. i zgłoszony do miejscowej straży pożarnej.

    A jakie są największe wyzwania z perspektywy Wykonawcy OZE związane z instalacją systemów fotowoltaicznych, które trzeba uwzględnić podczas planowania i wykonania projektu?

    Warto, aby wykonawca OZE przed przystąpieniem do planowanych przez inwestora instalacji dokonał pomiaru instalacji inwestora która znajduje się na danym domku celem sprawdzenia, czy spełnia ona wszystkie potrzebne parametry. Dodatkowo wykonawca w projekcie musi uwzględnić takie czynniki jak ukształtowanie terenu czy zacienienia, które mogą obniżyć wydajność pracy instalacji fotowoltaicznych.

    Jakie są najnowsze trendy i technologie związane z fotowoltaiką i jak wpływają one na przyszłość tej branży? Skupmy się na najbliższych miesiącach oraz prognozach na 2024 rok.

    Dla klienta indywidualnego przede wszystkim w obecnej sytuacji mamy zapowiedź programu Mój Prąd 5.0. Z pewnością to on ukształtuje rynek klienta indywidualnego w 2023 roku i być może również w 2024 roku. Jeżeli chodzi o technologię, to coraz większym zainteresowaniem cieszą się magazyny energii i liczymy też, że zainteresowanie tą tematyką zostanie wzmocnione poprzez dodatkowe dofinansowanie w programie Mój Prąd 5.0. Tego rodzaju rozwiązanie pozwoli na zwiększenie autokonsumpcji energii przez klientów, a w związku z tym odciąży sieci energetyczne w rejonie.

    Z kolei jeżeli chodzi o klientów biznesowych, w dużej mierze nie obejmują ich regulacje cen prądu, dlatego zainteresowanie instalacjami fotowoltaicznymi nadal rośnie.
    Z całą pewnością dodatkowym wzmocnieniem dla inwestycji w tej grupie odbiorców byłoby uruchomienie środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO).

    Jakie są porady dla ludzi, którzy chcą zainstalować system fotowoltaiczny na swoim domu lub firmie, aby oszczędzać na rachunkach energetycznych i zwiększyć swoją niezależność energetyczną?

    Sama inwestycja w instalację fotowoltaiczną zawsze przynosi dodatkowe oszczędności. Natomiast jeżeli inwestujemy już środki w tego typu rozwiązanie, to dobrze byłoby jak najbardziej skrócić okres zwrotu i wykorzystać zainwestowane pieniądze w maksymalnym stopniu. Żeby tego dokonać musimy mieć świadomość, w jakim stopniu zużywamy prąd oraz indywidualnie dostosować rozwiązania instalacji fotowoltaicznej. Warto zastanowić się również jak rozplanować rozmieszczenie paneli fotowoltaicznych tj. czy w układzie skierowanym na południe, wschód czy zachód. Należy odpowiedzieć sobie na pytanie, które z tych rozwiązań najlepiej wpisze się w nasz profil zapotrzebowania energetycznego. Dzięki temu osiągniemy najkrótszy możliwy okres zwrotu z inwestycji.

    Dziękuję za rozmowę.

    Kategorie
    Magazyny energii

    Magazyn energii Orlenu pracujący w ramach rynku mocy

    Jedna ze spółek należących do Grupy Orlen poinformowała o planie odłączenia swojego magazynu energii od zlokalizowanej nieopodal Gdańska farmy wiatrowej Bystra. Spółka ta, czyli Energa Wytwarzanie ma zamiar przenieść urządzenie przyłączając go bezpośrednio do systemu dystrybucji, gdzie magazyn bateryjny będzie funkcjonował w ramach rynku mocy.

    Wspomniany magazyn energii posiada 6 MW mocy oraz 27,3 MWh pojemności. Dzięki przyłączeniu urządzenia bezpośrednio do sieci dystrybucyjnej o napięciu 110 kV obiekt będzie brał czynny udział w procesie bilansowania Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. To pozwoli w pełni wykorzystać zdolności magazynu na rzecz całego KSE, a nie jak dotychczas wyłącznie na potrzeby bilansowania farmy wiatrowej. Ponadto takie działanie pomoże spółce wypełnić postanowienia siedmioletniego kontraktu mocowego, które wynikają z zawartej umowy w ramach przeprowadzonej w ubiegłym roku głównej aukcji rynku mocy. W ramach kontraktu nałożono obowiązek mocowy świadczony na 3,79 MW.

    Prace nad procesem odłączania magazynu energii od Bystry i przyłączenia do KSE rozpoczęły się w lutym, zaś planowane zakończenie przypada na koniec pierwszego kwartału 2025 roku. Jak twierdzi spółka Energa, magazyny energii umożliwiają bardziej elastyczne zarządzanie systemem elektroenergetycznym, a także zwiększają poziom jego bezpieczeństwa. Ich zastosowanie pozwala również znacząco minimalizować wymuszone przez OSP okresowe redukcje mocy odnawialnych źródeł podczas występowania nadwyżek energii elektrycznej produkowanych przez jednostki OZE.

     

    #OZE #magazynenergii #energia #energetyka #środowisko #technologia

    Kategorie
    Elektromobilność

    Powstanie nowa infrastruktura energetyczna, która ułatwi stworzenie punktów ładowania elektryków – m.in. przy A2

    Celem programu „Rozwój infrastruktury elektroenergetycznej na potrzeby rozwoju stacji ładowania pojazdów elektrycznych” jest zwiększenie przepustowości infrastruktury elektroenergetycznej na potrzeby rozwoju infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych. Ma to zmniejszyć emisję CO2, ograniczyć emisję pyłów oraz tlenków azotu.
    Na projekt przewidziano dotację w wysokości 16,3 mln zł, która zostanie przekazana beneficjentowi tj. wykonawcy projektu – spółce Enea Operator.

    Zadanie zostanie ukończone we wrześniu 2026 roku. W ramach projektu powstać ma jedna nowa stacja transformatorowo- rozdzielcza (stacja elektroenergetyczna) oraz zainstalowane mają zostać dwa transformatory o mocy 16 MVA. Przedsięwzięcie zaprocentuje poprawą warunków sieciowych w zakresie rozwoju elektromobilności, udostepnieniem możliwości budowy oraz częściowego zasilenia ogólnodostępnych punktów ładowania pojazdów elektrycznych, w tym zlokalizowanych przy trasie autostrady A2 (stanowiącej element transeuropejskiej sieci transportowej TEN-T).

    Zaplanowana budowa stacji elektroenergetycznej 110/15 kV Słubice Strefa zwiększy możliwości przyłączenia infrastruktury poszczególnych, niezależnych, sukcesywnie budowanych punktów – stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Transformatorownia będzie stanowiła element sieci dystrybucyjnej na napięciu 110 kV, na której odbywa się transformacja energii elektrycznej na napięcie 15 kV. Zasilenie planowanej stacji elektroenergetycznej nastąpi poprzez jej włączenie w istniejącą linię relacji GPZ Słubice – RS 110 kV Lubiechnia Wielka.

    „Jako największa w Polsce instytucja finansująca projekty na rzecz ochrony klimatu i środowiska, chętnie wspieramy ekologiczne i modernizacyjne aspiracje zarówno dużych aglomeracji jak również mniejszych miast. Podpisana dzisiaj umowa, w wyniku której powstanie nowa stacja Słubice Strefa, to nie tylko szansa na oszczędność energii, poprawę jakości powietrza ale przede wszystkim na rozwój elektromobilności w regionie. To zagadnienie do którego NFOŚiGW podchodzi kompleksowo a nasze wsparcie dotyczy kilku kluczowych obszarów. Wiemy, że tylko taki pakiet działań pozwoli osiągnąć widoczny efekt w skali całego kraju i stworzy potencjał do budowy stacji ładowania pojazdów elektrycznych” – wypowiedź Artura Michalskiego – Wiceprezesa NFOŚiGW z dnia 29.03.2023.

    Rok później zostaną uzyskane efekty ekologiczne tj. zmniejszenie zużycia energii, redukcja emisji dwutlenku węgla oraz ograniczenie emisji tlenków azotu i pyłów (PM10).

     

    #OZE #Elektromobilność #A2 #NFOŚiGW

    Kategorie
    Elektromobilność

    Pojazdy elektryczne bardziej ekologiczne dzięki zielonej energii z ładowarki zasilanej PV

    Szerzenie się pojazdów elektrycznych na światowych drogach warunkuje również rozwój infrastruktury ładowania. Na skutek najczęstszego połączenia ładowarek EV z siecią elektroenergetyczną neutralność klimatyczna elektrycznych samochodów zanika,, gdyż zasilana pojazd energia pochodzi w głównej mierze z konwencjonalnych surowców. Na przeciw temu zjawisku wychodzi Elocity testując stację ładowania w pobliżu działającej farmy fotowoltaicznej.

    Operator stacji ładowania EV określa, iż integracja ładowarki z instalacją odnawialnego źródła energii podkreśla ekologię pojazdów elektrycznych, kreując je jako w pełni zeroemisyjne, a przy tym przynosi oszczędności ich posiadaczom oraz właścicielowi stacji.

    „Patrząc na wyniki pilotażowego wdrożenia, widać, że z jednej strony w miesiącach słonecznych rośnie zainteresowanie kierowców ładowaniem swoich aut przy farmach fotowoltaicznych. Z drugiej strony właściciel stacji w tym okresie może sprzedawać energię drożej niż na giełdzie i z większym zyskiem. Jednocześnie ta „drożej sprzedana energia” jest tańsza dla użytkowników aut elektrycznych w stosunku do innych komercyjnych stacji. Wszyscy uczestnicy rynku zyskują.” – twierdzi Jakub Górski – Dyrektor rozwoju biznesu firmy Coral, działającej w obszarze branży fotowoltaicznej.

    Cena energii pobieranej ze stacji ładowania jest zależna od produkcji prądu z promieniowania słonecznego. Modyfikacje dokonywane są dzięki dedykowanemu oprogramowaniu do zarządzania stacjami Elocity. Zlokalizowanie stacji przy farmie fotowoltaicznej powoduje, iż obie technologie wzajemnie się uzupełniają. Nadwyżki generowanej energii są bezpośrednio pobierane przez ładujący się pojazd, zaś samochód dzięki niej jest neutralny klimatycznie. Takie rozwiązanie ma spełniać swoje działanie przede wszystkim w regionach turystycznych, gdzie oprócz mieszkańców skorzystają z niego również turyści.

     

    #OZE #środowisko #energia #fotowoltaika #samochodelektryczny #technologia #EV

    Kategorie
    OZE

    NFOŚiGW przeznaczy niemal 13 mln zł na termomodernizację budynków oświatowych w Warszawie

    Prawie 13 mln zł dotacji z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, z czego niemal 11 mln zł z Funduszy Norweskich (MF EOG) otrzyma 11 placówek oświatowych z terenu Miasta Stołecznego Warszawy.

    W ramach projektu „Poprawa efektywności energetycznej wybranych budynków szkolnych na terenie m.st. Warszawy – zakres 1”, NFOŚiGW przekaże m.st. Warszawa dotacje w kwocie ponad 5 mln zł.

    Natomiast w ramach drugiego projektu „Termomodernizacja 6 wybranych budynków oświatowych na terenie m.st. Warszawy – zakres 2”, NFOŚiGW przekaże m.st. Warszawa dotacje w kwocie ponad 7 mln zł.

    Głównym celem obu projektów jest poprawa efektywności energetycznej budynków, w wyniku której, zmniejszy się zużycie energii i zredukowana zostanie emisja CO2. Zakres projektów obejmie także prace budowlane uwzględniające m.in.: ocieplenie ścian zewnętrznych, stropów i stropodachów, wymianę okien, drzwi i oświetlenia, modernizację instalacji grzewczej oraz instalację fotowoltaiczną.

    Małgorzata Gosiewska – Wicemarszałek Sejmu powiedziała, że to ważne wydarzenie dla stolicy. Dodała, że potężne środki zasilą inwestycje w stolicy, które będą służyły mieszkańcom i będą miały wpływ na jakość ich życia, komfort edukacji dzieci i na ograniczenie emisji dwutlenku węgla.

    „Z jednej strony promujemy odnawialne źródła energii, z drugiej strony walczymy o tę energię, która jest bezcenna, czyli tę, której nie wykorzystamy poprzez zwiększenie efektowności energetycznej – podkreślił Sławomir Mazurek.” – Wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

     

    Źródło: gov.pl

    #OZE #PV #Termomodernizacja #Warszawa #NFOŚiGW

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Jakie wyzwania stoją przed klientami biznesowymi w zakresie fotowoltaiki w 2023 roku?

    W trakcie wydarzenia zostaną poruszone szanse i wyzwania stojące przed klientami biznesowymi tego sektora oraz dostępnych na rynku rozwiązaniach. Prelegenci omówią również jak i w jakim stopniu obecnie wykorzystywana jest energia pozyskiwana ze słońca zarówno w Polsce, jak i w Europie.

    Konferencja skierowana jest głównie do przedstawicieli sektora fotowoltaicznego.
    Ponadto konferencja będzie ważna dla grona odbiorców rozważających skorzystanie z proponowanych przez rozwiązań, umożliwiających pozyskiwanie i magazynowanie energii słonecznej.

    Poniżej przedstawiamy agendę, jaką proponuje organizator:

    • Bezpieczeństwo instalacji PV
    • Sposoby zakupu energii z instalacji fotowoltaicznych
    • Uzgodnienia projektów PV
    • Ochrona przeciwpożarowa

    Więcej informacji oraz bezpłatna rejestracja dostępne są na stronie wydarzenia: https://www.gigacon.org/pv-gigacon—042023

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #FotowoltaikadlaB2B

    Kategorie
    OZE

    Farma wiatrowa na potrzeby produkcji zielonego wodoru

    Konfiguracja odnawialnych źródeł energii w zestawieniu z technologią produkcji zielonego wodoru staje się coraz powszechniej stosowana. Uważany za paliwo przyszłości wodór nie wywiera negatywnego wpływu na środowisko, szczególnie kiedy jest pozyskiwany w sposób ekologiczny i zrównoważony. Zasady te z pewnością spełnia wykorzystanie energii wiatrowej w procesie elektrolizy, który odbywać się będzie na farmie wiatrowej Bad Lauchstadt TerraWatt w Saksonii-Anhalt na terenie Niemiec.

    Spółka Energiepark Bad Lauchstadt złożyła zamówienie na turbiny wiatrowe Vestas o sumarycznej mocy 50 MW. W ramach współpracy dostarczone i zainstalowane będzie 8 turbin V162-6,2 MW. Wygenerowana przez instalację wiatrową energia zostanie wykorzystana na potrzeby produkcji zielonego wodoru na skalę przemysłową, dzięki 30 MW elektrolizerowi, który zostanie zlokalizowany w sąsiedztwie farmy wiatrowej.

    Jak twierdzi mówi Jens Kück, wiceprezes ds. sprzedaży na Europę Północną i Środkową w Vestas – „ Cieszymy się, że możemy dostarczyć nasze turbiny wiatrowe do Energiepark Bad Lauchstädt. Wiodąca w branży turbina V162-6,2 MW EnVentus idealnie pasuje do tego projektu i pomoże przyspieszyć transformację energetyczną w Niemczech”.

    CTO na Północną oraz Środkową Europę w Vestas, Jan Hagen, zaznacza, że – „ Power-to-X to kluczowa technologia na drodze do dekarbonizacji i pośredniej elektryfikacji sektorów „trudnych do obniżenia emisji”, takich jak transport ciężki i przemysł chemiczny. Wytwarzając energię elektryczną z odnawialnych i czystych źródeł energii, nasza technologia zapewnia podstawę do łączenia zielonej energii elektrycznej i wodoru na skalę przemysłową”

    Zgodnie z założeniami dostawa oraz instalacja turbin wiatrowych na Bad Lauchstädt TerraWatt nastąpi w pierwszym kwartale przyszłego roku, zaś uruchomienie inwestycji planowane jest w kolejnym kwartale 2024 roku.

     

    #OZE #wodór #energetykawiatrowa #energia #energetyka #środowisko #ekologia #innowacje

    Kategorie
    OZE

    Ogrzewanie wody w basenie w Polsce za darmo – przegląd i instalacja kolektorów słonecznych

    Zacznijmy może najpierw od wyjaśnienia, czym są kolektory słoneczne i jakie mogą mieć zastosowanie w Polsce.

    Kolektor słoneczny jest najprostszym w budowie urządzeniem, które przetwarza energię słoneczną na ciepło. Za pośrednictwem absorbera, kolektor pochłania promieniowanie słoneczne i przez to nagrzewa się oddając ciepło do czynnika roboczego. Takim czynnikiem roboczym może być bezpośrednio np. woda basenowa. Trzeba mieć jednak na uwadze zmianę temperatury, w tym szczególnie po sezonie letnim. Dlatego najczęściej używa się czynników niezamarzających, które mogą również działać podczas okresu zimowego.

    W Polsce najczęściej stosuje się kolektory słoneczne do podgrzewania ciepłej wody użytkowej w budynkach, w tym w budynkach jednorodzinnych czy użyteczności publicznej. Ponadto kolektory słoneczne mają swoje zastosowanie w obiektach basenowych. W dużych basenach kolektory generują olbrzymie oszczędności, które mogą nawet w 100 proc. pokryć zapotrzebowanie na ciepło w słoneczne dni. Dodatkowo spotyka się instalacje do centralnego ogrzewania w okresach przejściowych. Zimą niestety ze względu na małą ilość słonecznych dni, nie jesteśmy w stanie używać w pełni funkcjonalności kolektorów, co wiąże się z koniecznością zastosowania innych źródeł ciepła.

     

    Jakie są rodzaje kolektorów słonecznych i czym one się od siebie różnią?

    Z najbardziej rozpoznawalnych kolektorów słonecznych możemy wyróżnić kolektory płaskie. Możemy je podzielić na ze względu na swoją budowę tj. budowę harfową lub budowę meandrową. Sposób budowy zależny jest od sposobu ułożenia rur wewnątrz kolektora słonecznego, przez który przepływa czynnik roboczy. Kolektor harfowy zgodnie ze swoją nazwą przypomina harfę, a z kolei kolektor meandrowy swoją budową przypomina spiralę.
    Drugim rodzajem kolektorów słonecznych są kolektory próżniowe , które wyróżniają się większą sprawnością w chłodne dni.

    Oprócz zupełnie innej budowy różnica pomiędzy kolektorami płaskimi, a próżniowymi jest taka, że przez kolektory płaskie, rurami przepływa czynnik roboczy po całej jego powierzchni. Kolektory próżniowe wykorzystują zjawisko parowania i skraplania, które zachodzi w szklanych rurach przekazując ciepło przepływającemu czynnikowi roboczemu w jego górnej części. Wytworzenie próżni między rurą wewnętrzną a szklaną rurą zewnętrzną stanowi dodatkowo izolację termiczną co poprawia sprawność i pozytywnie wpływa na ich działanie przy niższych temperaturach zewnętrznych.

     

    Jak należy się przygotować przed instalacją takich kolektorów celem ogrzewania basenu?

    Najważniejszym elementem jest zwrócenie uwagi na sposób ogrzewania basenu i przewidzenie zainstalowania kolektorów. Z tego tytułu najlepiej przy budowie basenu, czy przy rozłożeniu wolnostojącego basenu, znaleźć odpowiednie miejsce, tak aby montaż kolektorów był możliwie w jak najmniejszej odległości od basenu. Ważne jest również przeprowadzenie instalacji między kolektorem słonecznym a basenem, w taki sposób aby ostatecznie nie było to problematyczne dla samego użytkownika.

     

    Jakie są koszty instalacji kolektorów słonecznych i jak długo trwa zwrot z inwestycji? Co oznacza określenie, że ogrzewanie wody w basenie w Polsce jest za darmo?

    Tutaj wszystko zależy od wielkości basenu, który będziemy musieli ogrzać. Zwrot inwestycji przy prawidłowo dobranej instalacji kolektorów słonecznych możemy osiągnąć już po pierwszym roku jej eksploatacji. Niewielki basen powinniśmy bez problemu ogrzać trzema kolektorami słonecznymi. Trzy kolektory w całym zestawie to koszt rzędu 8 000 zł. Należy również pamiętać, że dużo zależy też od zespołu, który dobiera odpowiednią ilość i instaluje tego typu sprzęt.

    Jeśli mówimy o koszcie dogrzewania wody w basenie przez kolektory słoneczne, to rzeczywiście koszt może wyjść zerowy, z tego powodu, że kolektory słoneczne są j odnawialnym źródłem energii, który nie potrzebuje zewnętrznego źródła prądu do swojego działania. One bezpośrednio wyłapują promieniowanie słoneczne i przetwarzają to na ciepło. Jedyne zasilanie zewnętrzne jakie jest wymagane, to zasilanie pompy obiegowej, która wymusza przepływ czynnika roboczego.

     

    Jakie są najczęstsze problemy związane z użytkowaniem kolektorów słonecznych celem ogrzewania wody w basenie i jakie czynności konserwacyjne są konieczne?

    Najczęstszym problemem związanym z użytkowaniem kolektorów słonecznych jest problem z zapowietrzaniem się instalacji. Wynika to tylko i wyłącznie z braku odpowiedniego zaplanowania  miejsca instalacji kolektorów tj. z usadowieniem ich zbyt daleko od basenu co znacząco utrudnia prawidłowy sposób prowadzenia rur łączących wszystkie elementy instalacji. Problem może być związany również z wykonaniem instalacji, która umożliwia swobodne przepływanie czynnika roboczego.

    Standardowymi czynnościami konserwacyjnymi w przypadku kolektorów słonecznych są okresowe przeglądy instalacji podczas których kontrolowany jest między innymi stan czynnika roboczego, szczelność instalacji oraz usuniecie wszystkich zanieczyszczeń zgromadzonych na filtrach siatkowych.

     

    Jakie są obecnie trendy na rynku kolektorów i jakie zmiany można przewidywać w 2023 roku?

    Na ten moment kolektory słoneczne zostały dość mocno przysłonięte trendami związanymi z instalacjami pomp ciepła. Skutkiem tego kolektory słoneczne zostały przez moment odsunięte na bok, ale moim zdaniem coraz więcej osób zaczyna wracać do rozwiązań z kolektorami nawet ze względu na zerowe koszty związane z ogrzewaniem.
    Najczęściej w Spółce EkoEnergia Polska na ten moment spotykamy instalacje z płaskimi kolektorami słonecznymi ze względu na ich odporność na uszkodzenia mechaniczne, prostotę wykonania, łatwość konserwacji oraz montażu.

    Bardzo często spotyka się też proste rozwiązania z wbudowanym zbiornikiem na ciepłą wodę. Jest to dość tanie rozwiązanie. Należy jednak pamiętać o tym, że takie kolektory wymagają opróżnienia na okres zimowy i trzeba je odpowiednio zabezpieczyć przed ujemną temperaturą, ponieważ bezpośrednio ogrzewają one ciepłą wodę użytkową w zintegrowanym zbiorniku.

     

    Jakie są Pana zdaniem perspektywy rozwoju i innowacji w dziedzinie kolektorów słonecznych?

    Tak jak wcześniej wspomniałem, kolektory słoneczne zostały wyparte przez technologię pomp ciepła i coraz mniej osób pamięta o tych rozwiązaniach. Mam nadzieję, że na przestrzeni najbliższych lat to się zmieni i zostaną one z powrotem docenione przez użytkowników oraz przez instalatorów.

     

    Jakie są najlepsze sposoby na zwiększenie wydajności kolektorów słonecznych i poprawę ich efektywności?

    Najlepszym sposobem na zwiększenie wydajności kolektorów słonecznych to poprawny montaż tych kolektorów w miejscu, które nie jest w żaden sposób zacienione. Ważnym aspektem jest również dbanie o ich czystość, ponieważ bezpośrednio wyłapują one promieniowanie słoneczne, więc jakiekolwiek zabrudzenia kolektorów wpływają na ich sprawność.
    W sytuacji, kiedy ogrzewamy basen i korzystamy z niego w słoneczne dni, w tych warunkach kolektor słoneczny pracuje z największą wydajnością i bardzo ciężko jest mu przeszkodzić w swoim działaniu.

    Dziękuję za rozmowę.

    Kategorie
    Magazyny energii

    Największy magazyn energii w Polsce zostanie podłączony do sieci

    BM tj. Baterie Magazynowe Elektrowni zlokalizowany został w bezpośrednim sąsiedztwie farmy wiatrowej Bystra pod Gdańskiem. Energa Wytwarzanie była bezpośrednio odpowiedzialna za proces inwestycyjny, a obecnie prowadzi eksploatację magazynu. Podłączenie obiektu do sieci 110 kV umożliwi spółce realizację postanowień kontraktu mocowego, który został zawarty w ramach ubiegłorocznej aukcji głównej rynku mocy.

    Prace nad projektem rozpoczęły się w lutym 2023 roku, a ich zakończenie planowane jest do końca I kwartału 2025 roku. Magazyn zostanie przyłączony do sieci dystrybucyjnej 110 kV za pośrednictwem GPO Bystra.

    Zrealizowany w ramach współpracy podmiotów z Polski i Japonii BME, to obecnie największy i najnowocześniejszy obiekt tego typu w Polsce.

    Znaczenie magazynów energii

    Magazyny energii pozwalają na zwiększenie bezpieczeństwa Krajowego Systemu Elektroenergetycznego i umożliwiają bardziej elastyczne zarządzania siecią. Mogą też istotnie zminimalizować okresowe wymuszanie przez Operatora Systemu Przesyłowego redukcji mocy w źródłach odnawialnych w czasie, gdy mają miejsce nadwyżki produkcji energii elektrycznej z OZE. Przy technologii elektrochemicznych magazynów energii operacje prowadzone przez OSP mogą być realizowane jedynie w trybie godzinowym (pojedynczych godzin), co jest powiązane z pojemnością tychże magazynów.

    Największy bateryjny magazyn energii w Polsce

    BME przy FW Bystra wykorzystuje baterie litowo-jonowe o dużej mocy wyjściowej, połączone z bateriami kwasowo-ołowiowymi o dużej pojemności. Zastosowanie tych dwóch technologii umożliwia osiągnięcie wysokiej efektywności w funkcji minimalizacji kosztów. Na magazyn BME składają się też: system sterowania BESS-DCS, umożliwiający sterowanie dwoma rodzajami baterii oraz system przekształcania energii elektrycznej PCS (Power Conversion System) o mocy 6 MW.

    Podłączenie BME do sieci pozwoli na bardziej elastyczne zarządzanie dostawą energii i jej dystrybucją, co przyczyni się do zwiększenia niezawodności sieci oraz zmniejszenia kosztów energii dla użytkowników końcowych.

     

    Zdjęcie: biznes.trojmiasto

    #OZE #Magazynyenergii

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Targi GREENPOWER – energia i ciepło odNOWA

    Liczni wystawcy z Polski i zagranicy, eksperci z zakresu odnawialnych źródeł energii oraz atrakcyjny program wydarzeń – to wszystko sprawia, że odbywające się w Poznaniu targi GREENPOWER są obowiązkowym punktem w kalendarzu profesjonalistów poszukujących innowacji z zakresu czystych form pozyskiwania energii i ciepła.

    W targach uczestniczyć będą inwestorzy, deweloperzy, instalatorzy i projektanci instalacji. Wydarzenie to na stałe wpisało się także w kalendarz przedstawicieli władz samorządowych, właścicieli hoteli, ośrodków wypoczynkowych, gospodarstw rolnych, reprezentantów szpitali czy zarządców budynków użyteczności publicznej – wszystkich tych, którzy w dobie energetycznych wyzwań i cenowych zawirowań poszukują rozwiązań stabilnych cenowo, trwałych i dających perspektywy na dalszy rozwój zgodny z aktualną polityką klimatyczną Europy i Polski.

    „Targi GREENPOWER to wydarzenie adresowane do osób projektujących, budujących oraz instalujących inteligentne i nowoczesne systemy energooszczędne zarówno w sektorze publicznym, jak i prywatnym. A wraz z towarzyszącymi im Międzynarodowymi Targami Energetyki Expopower oraz Środkowoeuropejskim Forum Technologii Wodorowych H2POLAND, to największy blok targów poświęcony najnowszym trendom w energetyce, ciepłownictwie i gospodarce nisko oraz zeroemisyjnej” – mówi Marcin Gorynia, Dyrektor targów GREENPOWER.

    Podczas GREENPOWER nie zabraknie wydarzeń towarzyszących. Swoją konferencję poświęconą odnawialnym źródłom energii zapowiedziała redakcja miesięcznika „Energia i Recykling”. Również specjaliści z grupy medialnej GLOBENERGIA przygotują kolejną odsłonę swojej konferencji, która tradycyjnie już odbywa się podczas targów GREENPOWER. Ponadto będzie możliwość spotkania na Tragach wystawcą i prelegentem ze Spółki Marketing Relacji, która specjalizuje się w obszarze strategicznego rozwoju firm i posiada własny portal TOP-OZE.pl.
    Wydarzenia towarzyszące nie wymagają od uczestników targów dodatkowych opłat.

    Targi GREENPOWER organizowane są przez Grupę MTP. Odbędą się w dniach 16-18 maja 2023 roku na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich.

    Równolegle z GREENPOWER (16-18 maja) odbędą się w Poznaniu Międzynarodowe Targi Energetyki EXPOPOWER, natomiast w dniach 16-17 maja odbędzie się w Poznań Congress Center 2. Środkowoeuropejskie Forum Technologii Wodorowych H2POLAND.

    Szczegóły na www.greenpower.mtp.pl

     

    #OZE #Energetyka #EnergiaOdnawialna

    Kategorie
    OZE

    Polska energetyka jądrowa wkracza na nowy poziom

    Energetyka jądrowa budzi wiele kontrowersji wśród ludzi i państw Unii Europejskiej. Niektórzy uważają ją za kluczowy segment energetyki, który usprawni krajowe systemy i zagwarantuje bezpieczeństwo energetyczne. Inni zaś nauczeni historią uważają ją za ryzykowne rozwiązanie niosące wiele obaw związanych radioaktywnymi materiałami.

    Polska zdecydowała się na budowę elektrowni jądrowych na swoim terytorium. W ubiegłym miesiącu podpisano tzw. umowę pomostową, która jest początkiem dla kolejnego etapu polsko-amerykańskiej współpracy przy realizacji pierwszej elektrowni atomowej na obszarze Pomorza, a dokładnie w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino. Dokument związany jest z zakresem prac tj. prace przedprojektowe, opracowanie wymagań oraz modelu inwestycji, a także przygotowania specyfikacji zakupowych niezbędnych komponentów. Dzięki umowie z USA już wkrótce w Polsce będzie funkcjonowała technologia AP1000, stanowiąca jądrowe reaktory generacji III+ o mocy do 3750 MWe.

    Budowa elektrowni jądrowej to skomplikowane i czasochłonne przedsięwzięcie. W celu usprawnienia wszystkich etapów realizacji pierwszego obiektu atomowego w Polsce, a także wzmocnienia kontroli państwa na inwestorem, Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie obiektów energetyki jądrowej oraz inwestycji towarzyszących. Jak twierdzi Minister Klimatu i Środowiska, Anna Moskwa – „Projekty jądrowe wpływają na rozwój gospodarczy i społeczny, na lokalny wzrost gospodarczy, zapewniając znaczący efekt mnożnikowy w wielu sektorach gospodarki. Elektrownie jądrowe tworzą długoterminowe dobrze płatne miejsca pracy. Ponadto, energetyka jądrowa to stabilne i niskoemisyjne źródło energii”.

    Zgodnie z zapowiedziami rządu rozpoczęcie pracy pierwszego w Polsce reaktora jądrowego nastąpi w 2033 roku, zaś początek budowy zaplanowano na 2026 rok.

     

    #energetyka #energia #technologia #elektrownia #atom #Polska

    Kategorie
    OZE

    NFOŚiGW przeznaczy ponad 2,4 mld zł dla 208 firm energochłonnych

    Na początku lutego 2023 roku uruchomiono nabór wniosków dla firm z sektorów energochłonnych. Program związany był z nagłymi wzrostami cen gazu ziemnego i energii elektrycznej w 2022 roku. Został on opracowany na podstawie ustawy z 29 września 2022 roku o zasadach realizacji programów wsparcia przedsiębiorców w związku z sytuacją na rynku energii w latach 2022-2024.

    Zgodnie z programem, firmy mogły wnioskować o wsparcie w wysokości do 4 lub do 50 mln euro. Budżet programu rekompensat dla sektorów energochłonnych wynosił 5 mld zł. Przedsiębiorstwa energochłonne mogły składać wnioski do 22 lutego br.

    Ostatnio fundusz wyjaśnił, że wsparcie finansowe ostatecznie trafi do 14 mikro i małych firm, 55 średnich firm oraz 139 dużych przedsiębiorstw. Dodano również, że łączna suma udzielonej pomocy to ponad 2,4 mld zł.

    Środki te mają pomóc tym firmom we wdrożeniu projektów, które zmniejszą ich zużycie energii i obniżą emisję gazów cieplarnianych. Projekty te mogą obejmować np. modernizację systemów oświetleniowych, wymianę urządzeń na bardziej energooszczędne, czy zastosowanie odnawialnych źródeł energii.

    „Zainteresowanie i odpowiedź na program bardzo nas cieszą. Branża energochłonna jest istotną częścią naszego przemysłu a kompleksowy program wsparcia stanowi odpowiedź na wyjątkową sytuację. Podejmowanie takich działań w Polsce to także wpływ na konkurencyjność podmiotów w całej Europie a każde wsparcie, które stawia w lepszej sytuacji polskie przedsiębiorstwa to nasz wspólny sukces” – wskazał cytowany Artur Michalski -Wiceprezes NFOŚiGW.

    Fundusz dodał, że udzielona pomoc ma wartość od kilku tysięcy do kilkuset milionów złotych. Największymi beneficjentami są m.in. spółki z Grupy Azoty (234 mln zł), Huta Cynku „Miasteczko Śląskie” (100 mln zł), ArcelorMittal Poland (207 mln zł), Anwil (118 mln zł), Cerrad (110 mln zł) oraz Huta Łaziska (149 mln zł).

    „Należy podkreślić, że wsparcie trafiło nie tylko do dużych korporacji ale, co najważniejsze, do średnich i małych przedsiębiorstw oraz rodzinnych firm z branży. Środki mają zostać przekazane beneficjentom w terminie do 10 dni od zawarcia umów o dofinansowanie” – wskazano.

    Dzięki temu finansowaniu firmy będą mogły obniżyć swoje koszty i jednocześnie przyczynić się do ochrony środowiska poprzez zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych.

     

    #OZE #Dofinansowanie #NFOŚiGW

    Kategorie
    Elektromobilność

    Europa eliminuje pojazdy spalinowe, a Australijczycy wspomagają je wodorem

    Podczas gdy Europa walczy z ograniczeniem pojazdów napędzanych tradycyjnymi silnikami opartymi na paliwach konwencjonalnych Australia pracuje nad zwiększeniem ich jakości. Start-up H2i Technology opracował rozwiązanie, które zdaniem ekspertów pozwoli zredukować zużycie paliwa w silnikach diesla nawet o 20 proc, a tym samym spowoduje ograniczenie emisji dwutlenku węgla o 300 ton w ciągu roku.

    Prezentowana koncepcja zawiera system zwany „czarną skrzynką”, który służy do zarządzania wtryskiem wodoru bezpośrednio do wysokoprężnego silnika diesla. Rozwiązanie ma na celu ograniczenie zużycia tradycyjnego i zdecydowanie nie ekologicznego paliwa. Przedsiębiorstwo przeprowadziło obszerne testy nad swoim systemem w ubiegłym 2022 roku. Na potrzeby eksperymentu wykorzystano wysokoprężny silnik diesla posiadający 250 kVa, obciążony mocą 130 kW. Badania wykazały, że zastosowany system pozwolił osiągnąć redukcję paliwa na poziomie 11 proc.

    Teraz nadeszła pora na komercyjne testy.  W badaniu australijskiego start-upu weźmie udział pięć firm, z czego cztery z nich to przedsiębiorstwa z siedzibą w Australii. Efekt końcowy eksperymentów ma zadecydować, czy rozpoczną się rzeczywiste zamówienia, a system zostanie rozpowszechniony po świecie.

    Przedsiębiorstwo Hi2 Technology ma plan trafić swoją technologią przede wszystkim do sektora ciężkiego przemysłu, w którym wykorzystywane są liczne maszyny pochłaniające znaczące ilości paliwa i emitujące przy tym duże ilości dwutlenku węgla do atmosfery. Prezentowane rozwiązanie australijskiego start-upu dedykowane jest zwłaszcza dla przemysłu wydobywczego oraz związanego z rolnictwem, dla pojazdów tj. traktory, siewniki, czy traktory i wózki widłowe.

     

    #OZE #technologia #ekologia #wodór #środowisko #CO2

    Kategorie
    OZE

    Te grupy odbiorców prądu muszą złożyć wniosek, by zyskać na zamrożeniu cen w 2023 roku

    Trzy grupy tj. rolnicy, osoby z niepełnosprawnościami oraz posiadacze Karty Dużej Rodziny mogą zyskać jeszcze więcej. Muszą jednak oni pamiętać o złożeniu wniosku u sprzedawcy lub dystrybutora energii, z którym mają umowę. Mają na to czas do 30 czerwca 2023 roku.

    „Rządowa tarcza solidarnościowa, która zaczęła obowiązywać w styczniu br., zakłada zamrożenie tegorocznych cen prądu na poziomie z 2022 roku i możliwość zaoszczędzenia od 2 do nawet 3 tys. zł w skali roku, w zależności od typu gospodarstwa domowego. Dlatego warto wiedzieć, w jaki sposób można z niej skorzystać i kto powinien złożyć u swojego dostawcy energii dodatkowe oświadczenie” – mówi Magda Smokowska z Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej.

    Zamrożenie cen z 2022 roku – co należy zrobić?

    Zamrożenie stawek wprowadzone przez tarczę solidarnościową dotyczy określonych limitów, które wynoszą 2 MWh rocznie dla większości gospodarstw domowych, 2,6 MWh dla gospodarstw z osobami z niepełnosprawnością oraz 3 MWh w przypadku rolników i rodzin z Kartą Dużej Rodziny.

    Według szacunków na podstawie danych z rachunków klientów PGE Obrót przeciętne gospodarstwo domowe może w tym roku zaoszczędzić dzięki tarczy solidarnościowej nawet 2 tys. zł. Nie musi w tym celu składać żadnych wniosków ani oświadczeń – rachunki będą z automatu rozliczane po ubiegłorocznych stawkach. Inaczej jest jednak w przypadku rodzin posiadających Kartę Dużej Rodziny oraz rolników.

    „Aby skorzystać z przysługującego, wyższego limitu zużycia prądu, niezbędne jest złożenie odpowiedniego oświadczenia u swojego dostawcy energii w terminie do 30 czerwca 2023 roku” – mówi Magdalena Smokowska.
    „Jeśli ich zużycie energii elektrycznej nie przekroczy limitu ustalonego na poziomie 3 MWh, zapłacą około 2,7 tys. zł zamiast 5,7 tys. zł, co przekłada się na 3 tys. zł oszczędności w skali roku.”- dodaje.

    Takie oświadczenia do końca czerwca br. muszą złożyć również gospodarstwa domowe z osobami niepełnosprawnymi. Według wyliczeń PGE Obrót dzięki rządowej tarczy solidarnościowej mogą one zaoszczędzić w 2023 roku na rachunkach nawet do 2,6 tys. zł.

    Jak złożyć wniosek, aby zamrozić ceny z 2022 roku?

    Wzory wniosków i oświadczeń, które trzeba złożyć, aby skorzystać w tym roku z preferencyjnych rozliczeń, są dostępne na stronach internetowych dostawców i dystrybutorów energii. Oświadczenie można przesłać również online za pomocą aplikacji mObywatel oraz w systemie gov.pl, podpisując wniosek za pomocą profilu zaufanego lub e-dowodu.

    Przed złożeniem wniosku należy sprawdzić na fakturze od dostawcy energii elektrycznej numer punktu poboru energii elektrycznej (PPE). Potrzebne będą również dokumenty potwierdzające uprawnienia do ulgi, czyli numer i kopia Karty Dużej Rodziny, a w przypadku gospodarstw rolnych numer i kopia decyzji o wymierzeniu podatku rolnego dla gruntów za 2022 rok oraz nazwę organu podatkowego, który ją wydał.

    „Tarcza solidarnościowa jest odpowiedzią na globalny kryzys i niepewną sytuację na rynku energetycznym. Na stronie internetowej naszej kampanii „Liczy się energia” są dostępne wszystkie szczegóły dotyczące tego wsparcia i informacje, jak z niego skorzystać. Publikujemy też porady, które pokazują, jak w prosty sposób oszczędzać energię elektryczną i uzyskać dzięki temu dodatkowy rabat na rachunek za prąd w kolejnym roku” – mówi ekspertka Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej.

     

    #OZE #Zamrożeniecen #Energia #Kosztyprądu

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Największa w Europie Środkowej pływająca farma PV oddana do użytku

    Pływająca elektrownia słoneczna została zbudowana przez niemieckiego dewelopera BayWa r.e. przy pomocy swojej zależnej spółki ECOwind. Inwestycja zlokalizowana została na terenie Austrii, w Grafenwörth, gdzie przy przedsięwzięciu współpracowano z EVN, czyli austriackim dostawcą energii.

    Jak twierdzi inwestor rozwiązanie jest największym obiektem reprezentującym technologię pływającej fotowoltaiki, tzw. floating-PV, nie tylko w Austrii, ale i w Środkowej Europie. Przedsięwzięcie klasyfikuje się również jako jedna z największych na świecie tego rodzaju inwestycji. Pod względem wielkości jest czwarta w kolejności tuż po holenderskich trzech elektrowniach floating-PV, zrealizowanych przez tą samą firmę – BayWa r.e.

    Austriacka pływająca farma fotowoltaiczna posiada moc 24,5 MWp i zgodnie z projektem na generować rocznie około 26,7 GWh energii z promieni słonecznych. Szacuje się, że taka ilość czystej energii pozwoli pokryć zapotrzebowanie około 7,5 tys. gospodarstw domowych na terenie Austrii.  Rozwiązanie zbudowano z 45,3 tys. paneli fotowoltaicznych. Zajmuje ono niemal 14 hektarów powierzchni dwóch jezior zlokalizowanych na dawnych terenach piaskowni i żwirowni.

    Przedsiębiorstwo nie zapomina jednak o bezpieczeństwie dla ekosystemu. Firma zobowiązała się do prowadzenia regularnych badań nad wpływem elektrowni słonecznej nad populacją żyjących w tym obszarze ryb oraz ważek. Takie podejście ma zapewnić, iż projekt nie wywiera negatywnych skutków na otaczające go środowisko.

     

    #OZE #fotowoltaika #energia #ekologia #środowisko #technologia

    Kategorie
    OZE

    Emisje CO2 w cyklu życia budynku – czy to da się wyliczyć?

    Unijna dyrektywa EPBD stawia pierwsze kroki w niskoemisyjnym budownictwie

    Zmiana dyrektywy EPBD, która została przegłosowana 9 lutego w Komisji Europejskiej wstępnie zakłada, że od 2028 roku wszystkie nowe budynki będą zeroemisyjne. Dyrektywa opisuje wprowadzenie ujednoliconej charakterystyki energetycznej budynku w formie dokumentu, który będzie określał zużycie energii przez budynek oraz jego emisje CO2. Nakłada również obowiązek przygotowania planu renowacji budynków oraz ograniczenia zużycia energii na kraje UE.

    Implikacje wprowadzenia dyrektywy mogą spowodować duże zmiany zarówno dla inwestorów czy właścicieli, jak i całego sektora budownictwa. Stąd konieczna jest wiedza o tym, gdzie i ile emituje budownictwo, a konkretnie budynki. Należy uwzględniać emisje pochodzące nie tylko z użytkowania budynku, ale także z produkcji wykorzystanych do jego budowy materiałów, projektowania, procesu budowlanego i rozbiórki, czyli z całego cyklu jego życia. Działanie to ma doprowadzić do sytuacji, w której budynek będzie charakteryzował się zerowym bilansem wbudowanego oraz operacyjnego śladu CO2. W obliczaniu bilansu może pomóc analiza cyklu życia (ang. Life-Cycle Assessment – LCA), która mierzy emisyjność budynku od jego budowy po użytkowanie i rozbiórkę.

    „Budowa i eksploatacja budynków odpowiadają za około 36 proc. globalnej emisji gazów cieplarnianych, podczas gdy od 10 do 20 proc. stanowią emisje pochodzące z etapu produkcji i transportu materiałów budowlanych. Aby skutecznie zdekarbonizować zasoby budowlane do 2050 r., zgodnie z celami ustanowionymi w Porozumieniu Paryskim, konieczne jest więc ograniczenie emisji nie tylko na etapie użytkowania budynków, ale także produkcji materiałów, projektowania, czy samego procesu budowlanego” – mówi dr Justyna Glusman, Dyrektor Zarządzająca Fali Renowacji.
    „Musimy więc zacząć stopniowo analizować i uwzględniać emisje w całym cyklu życia budynków. Robi to już kilka europejskich państw, a wraz z wejściem w życie nowelizacji dyrektywy EPBD wszystkie kraje UE zostaną zobowiązane do analizowania wpływu budynków na globalne ocieplenie. Stąd warto zacząć już o tym myśleć, projektując nowe ramy prawne.” – dodaje.

    Metoda wspierająca powstawanie zrównoważonych budynków

    Wszystkie nowopowstałe budynki mają wspierać cel dekarbonizacji miast, dlatego budownictwo potrzebuje narzędzia do analizy wpływu budynków na globalne ocieplenie. Rozwiązaniem może być analiza cyklu życia budynku (LCA), która pozwala wyliczyć całościowy ślad węglowy konieczny do oszacowania wpływu inwestycji na klimat.

    Polega ona na uwzględnieniu emisji CO2 w poszczególnych etapach w cyklu życia budynków – począwszy od materiałów budowlanych, transportu, konstrukcji obiektu, jego użytkowania i skończywszy na rozbiórce. Okres referencyjny wynosi 50 lat, a ocena jest przeprowadzana na podstawie projektu. Dzięki wykorzystaniu programu OneClickLCA możemy określić wpływ materiałów na całkowitą wartość śladu węglowego. Program jest narzędziem obliczeniowym, który opiera się na bazach ze średnimi wartościami CO2, gdzie najlepszym rozwiązaniem jest wskazanie wartości na bazie deklaracji EPD producenta. W wyniku analizy powstaje raport zgodny z 11 niezależnymi certyfikatami i z ponad 30 certyfikatami i standardami dotyczącymi oceny cyklu życia i kalkulacji kosztów cyklu życia, w tym z wytycznymi wszystkich wersji LEED i BREEAM.

    „W wyniku analizy LCA dla budynku wielorodzinnego Arkada w Krakowie, którą przeprowadziły Lafarge i SWECO, wykazano, że najwyższy ślad węglowy powstaje w fazie eksploatacji budynku i odpowiada za ponad 70 proc. CO2” – mówi Dariusz Kuryś, Kierownik ds. Rozwoju Biznesu w Lafarge Polska.
    Jako uczestnicy procesu budowlanego mamy wpływ na redukcję zarówno wbudowanego, jak i operacyjnego śladu węglowego. W pierwszym wypadku dzięki zrównoważonym materiałom, w drugim – wyboru instalacji wewnętrznych i projektowaniu przegród z niskim zużyciem energii.  W Lafarge od lat pracujemy nad recepturą materiałów, wprowadzając na rynek betony  o niższej emisji – średnio między 30 a 50 proc. niższym CO2 w porównaniu do betonów tradycyjnych. Do produkcji materiałów używamy surowców nie tylko zdekarbonizowanych, ale również produktów ubocznych z innych gałęzi przemysłu. W taki sposób wspieramy gospodarkę cyrkularną, która jest częścią odpowiedzialnej produkcji w branży budowlanej.” – dodaje.

    Droga do neutralnych klimatycznie i inteligentnych miast

    Obecnie tylko użytkowy ślad węglowy budynków jest regulowany na poziomie UE oraz w przepisach krajowych pod kątem efektywności energetycznej. Badanie emisyjności w cyklu życia budynków jeszcze nie jest wymagane polskimi przepisami. Wdrożenie metody do oceny emisyjności w całym cyklu życia budynku, w tym uwzględnienia zmniejszania emisji wbudowanych, ma przyspieszyć strategia Fali Renowacji, która szykuje dużo zmian w ramach dyrektyw. Na przykład proponowane ramy dyrektywy EPBD, proces rewizji dyrektywy ws. efektywności energetycznej (EED), a także rozpoczęcie przez resort rozwoju konsultacji dot. zmian w klasach energetycznych dla budynków na poziomie krajowym – są pierwszymi krokami w kierunku rozwoju prawodawstwa dotyczącego obliczenia całościowego wpływu budynków na klimat. Umożliwiają one włączenie obliczenia emisji z cyklu życia budynku do standardów sektora budowlanego, tym samym wspierając misję Neutralnych Klimatycznie i Inteligentnych Miast. Kluczowa w tej kwestii jest jednak  współpraca i zaangażowanie interesariuszy oraz działania władz, które będą stymulować zmiany w kierunku wprowadzenia analizy LCA, jako obowiązkowej na etapie przetargów na inwestycje budowlane oraz projektowania. Dzięki temu ustalimy nowy standard na rynku budownictwa i doprowadzimy do osiągnięcia celu dekarbonizacji zasobów budowlanych.

     

    #OZE #Fotowoltaika #UE #Zeroemisyjność

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Nowa edycja programu „Mój Prąd” wraz z pompami ciepła i kolektorami słonecznymi

    Na ostatnim spotkaniu w Kozienicach Minister poinformowała, że od kwietnia rusza nowa edycja programu „Mój prąd”.

    „Będzie to już nabór ciągły. Co więcej, rozszerzamy program „Mój Prąd” o dofinansowanie do zakupu powietrznych i gruntowych pomp ciepła oraz kolektorów słonecznych na ciepłą wodę. Dzięki temu program będzie kompleksowym wsparciem w procesie przekształcania budynku jednorodzinnego w niskoemisyjny i efektywny energetycznie dom. To nasza odpowiedź na najczęściej zgłaszane nam potrzeby społeczne. Niezależnie od tego, czy dziś dom ogrzewany jest gazem, peletem czy ciepłem systemowym, od kwietnia będzie można dokonać remontu i inwestycji, które pozwolą w znaczący sposób obniżyć koszty ogrzewania i energii elektrycznej” – oświadczyła Moskwa.

    Jak poinformował 17 marca 2023 roku operator programu „Mój Prąd”, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, czwarty nabór wniosków o dofinansowanie w programie „Mój Prąd” został zamknięty z powodu wyczerpania budżetu przewidzianego na wypłaty dotacji. NFOŚiGW zapowiedział, że przygotowuje ogłoszenie kolejnego naboru wniosków o dofinansowanie, którego szczegóły zostaną dopiero przedstawione.

    Minister Klimatu i Środowiska zapowiedziała również, że najwcześniej pod koniec 2023 roku lub na początku 2024 roku powinien ruszyć program dotacji na odnawialne źródła energii dla przedsiębiorców, finansowany ze środków unijnych i krajowych.

    Ile wyniesie dofinansowanie?

    Zgodnie z zapowiedziami, maksymalna kwota dofinansowania ma wynieść 58 tys. zł. Nabór ma prowadzić Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

     

    #OZE #Dofinansowanie #MójPrąd #MójPrąd5.0 #Fotowoltaika #PV #Pompyciepła #Kolektorysłoneczne

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Belgijskie wybrzeże z nową pływającą fotowoltaiką na morzu

    Pływająca fotowoltaika to innowacyjna technologia, która łączy w sobie dwa źródła energii: słoneczną i wodną. Zastosowanie jej na morzu, wzdłuż belgijskiego wybrzeża, jest interesującą propozycją z uwagi na jego geograficzne położenie oraz obecność stałych wiatrów i fal.

    Belgia, jako kraj niewielkich rozmiarów i ograniczonej ilości terenów do zagospodarowania, poszukuje alternatywnych źródeł energii odnawialnej. Zastosowanie pływającej fotowoltaiki na morzu pozwoli na zwiększenie produkcji energii słonecznej, a jednocześnie minimalizację wykorzystania cennych terenów na lądzie. Dodatkowo, instalacje fotowoltaiczne na wodzie mają mniejszy wpływ na środowisko w porównaniu do tradycyjnych elektrowni węglowych czy gazowych.

     

    Energetyka na morzu to nie tylko wiatraki

    Z najnowszych informacji wiemy, że za cały projekt odpowiedzialne są trzy belgijskie firmy tj. Jan De Nul, Tractebel oraz DEME. Belgijskie spółki wspólnie zamierzają komercjalizować tą technologię. Współpracowały one przy koncepcji także ze środowiskami uniwersyteckimi.
    Seavolt to pływająca platforma, na której posadowione zostaną panele fotowoltaiczne.

    Ponadto platforma z panelami fotowoltaicznymi ma dobrze znosić trudne warunki morskie, a jej modułowa konstrukcja będzie pozwalać na lokalizowanie instalacji w różnych miejscach na świecie. Wśród zalet wymieniono także możliwość postawienia takiej platformy na terenie już istniejących morskich farm wiatrowych, o ile pozwolą na to lokalne przepisy.

    Warto zaznaczyć, że pływające farmy fotowoltaiczne to szansa na stworzenie nowych miejsc pracy w dziedzinie energii odnawialnej oraz zwiększenie niezależności energetycznej kraju. Belgijskie wybrzeże z powodzeniem może wykorzystać tę technologię, biorąc pod uwagę jego położenie oraz rozwiniętą infrastrukturę portową.

    Pływająca fotowoltaika na morzu to jeszcze stosunkowo nowa technologia, która wymaga dalszych badań i rozwoju. Jednakże, jej perspektywy wydają się obiecujące, a jej zastosowanie na belgijskim wybrzeżu może przyczynić się do zwiększenia udziału energii odnawialnej w bilansie energetycznym kraju.

    Już latem 2023 roku zaplanowano pilotażowy start platformy na morzu u wybrzeży Belgii.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #offshore

    Kategorie
    Elektromobilność

    Wartość rynku motoryzacyjnego w 2023 roku w Polsce

    Zacznijmy od początku, czyli od wyników rynku motoryzacyjnego w 2022 roku.

    Duży wzrost bankructw i niewypłacalności firm w Polsce w 2022 roku

    Według Raportu Coface aż o 30 proc. wzrosła liczba ogłoszonych bankructw i niewypłacalności firm w 2022 roku. Niektórzy przewidują, że 2023 rok może być jeszcze gorszy, ale czy na pewno i dla każdego?

    W 2022 roku ogłoszono 2 752 upadłości i niewypłacalności. Najwięcej w usługach tj. 827 firm, handlu 567 firm i w produkcji 429 firm. Natomiast największy wzrost niewypłacalności w minionym roku dotyczył transportu 105 proc., handlu 40 proc. oraz usług 40 proc.

    Spadek sprzedaży nowych aut o 7,4 proc. oraz rozwój firm specjalizujących się w sprzedaży aut przez internet spowodował bankructwo niektórych dealerów.

    Według serwisu automotivesuppliers.pl sąd rejonowy w Tarnobrzegu ogłosił upadłość Leopard Automobile-Mielec Sp. z o.o. w Mielcu, który produkował polski samochód Leopard Roadster (wcześniej Gepard). Wykonywany on był ręcznie o nadwoziu w stylu retro.

    Mniejsza liczba aut i stała cena badań technicznych spowodowały zmniejszenie liczby Stacjach Kontroli Pojazdów (SKP) o ok. 400. W styczniu 2022 roku było 5 400 SKP a w styczniu 2023 ok. 5 000 SKP.

    W Chinach nastąpiła duża obniżka cen nowych aut. Pomimo tego w styczniu sprzedaż spadła aż o 38 proc. (do 1,3 mln szt.). Natomiast w lutym sprzedaż wzrosła o 10,4 proc. w ujęciu rocznym (do 1,42 mln szt.). Łącznie w styczniu i lutym odnotowano 20 proc. spadek sprzedaży samochodów osobowych.

    Jakie są prognozy wartości rynku motoryzacyjnego w 2023 roku w Polsce?

    Według prognozy Michała Knittera – Wiceprezesa Carsmile opublikowanej w egospodarka.pl, w 2023 roku nastąpi dalszy spadek sprzedaży nowych aut o ok. 5 proc do 10 proc.

    Po dwóch miesiącach powyższa prognoza potwierdza się w sprzedaży nowych samochodów dostawczych. Spadek sprzedaży za pierwsze dwa miesiące wyniósł 8,4 proc.

    Natomiast łączna sprzedaż nowych samochodów osobowych i dostawczych w styczniu i lutym 2023 roku w stosunku do tych samych miesięcy w 2021 roku wzrosła o 11 292 aut, tj. wzrost o15,6 proc.

    Jeśli ten trend utrzyma się w całym 2023 roku, to według naszych obliczeń w 2023 roku sprzedaż nowych samochodów osobowych i dostawczych wzrośnie o 75 tys. aut i wyniesie 557 332 auta.

    Według Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar średnia cena nowego auta w Polsce w 2022 roku wyniosła 159,7 tys. zł, to o 14,4 proc. wzrost średniej ceny auta do średniej ceny auta z 2021 roku.

    Wynika z tego, że wartość rynku sprzedaży nowych samochodów w Polsce wyniosła ok. 77 mld złotych w 2022 roku.

    Wniosek:

    Pomimo, że odnotowano 7,4 proc. spadek sprzedaży aut, to wartość rynku motoryzacyjnego wzrosła o 7 proc. Wynika to z dużego, bo 14,4 proc. wzrostu cen sprzedaży nowych samochodów.

    Przyjmując średnią cenę auta z 2022 roku wartość rynku nowych aut w Polsce w 2023 roku wyniesie 89 mld złotych!

    Jeśli ceny wzrosną o taki sam wskaźnik jak w ub. roku, to wartość rynku wyniesie 101 mld zł, wówczas wartość rynku sprzedaży nowych aut w Polsce wzrośnie aż o 24 mld złotych.

    Wartość rynku sprzedaży nowych samochodów w 2022 roku. Prognozy sprzedaży nowych samochodów w 2023 r. Prognoza wartości rynku sprzedaży samochodów w 2023 roku.

    Według naszych prognoz, średnia cena nowego auta wzrośnie i wzrośnie liczba sprzedanych nowych samochodów. Jeśli nie będzie to wzrost o 24 mld zł, to i tak wzrost rynku nowych aut będzie bardzo duży.

    Wartość tego rynku powiększy się jeszcze o sprzedaż używanych samochodów.

    W 2022 roku zarejestrowano ok. 655 tys. używanych aut. Średnia cena wyniosła 29,9 tys. zł. Rynek używanych aut w Polsce w 2022 roku był wartości 20 mld zł.

    Warto powalczyć o nowych klientów i o zwiększenie udziału w rynku. Dealerzy walczą miedzy sobą i z firmami sprzedającymi auta przez internet.

    Jak najszybciej zwiększyć udziały w rynku sprzedaży samochodów?

    Z mojego wieloletniego doświadczenia we wsparciu rozwoju liderów wielu branż oraz z doświadczeń innych najszybciej rozwijających się firm na świecie, ważne obszary stałego zwiększania udziału w rynku to:

    1. Duża ilość, wysokiej jakości, efektywnych leadów.
    2. Słuchanie klientów i profesjonalne doradztwo.
    3. Badanie opinii i poziomu satysfakcji klientów.
    4. Stałe doskonalenie jakości obsługi klientów.
    5. Zwiększanie liczby ambasadorów i promotorów marki.

     

    #OZE #Motoryzacja #Elektromobilność PrognozaNa2023 SprzedażAut 

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Budżet na Mój Prąd wyczerpany! Co dalej?

    Program „Mój Prąd” to program rządowy, który ma na celu wspieranie inwestycji w panele fotowoltaiczne. Program posiada określony budżet na każdy rok.

    Dnia 17 marca 2023 roku Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej poinformował, że wyczerpał się budżet w programie Mój Prąd. Budżet wynosił 350 mln zł. Oznacza to, że wyczerpał się on 2 tygodnie przed planowanym na 31.03.2023 roku zakończeniem naboru.

    Przypomnijmy, że czwarta edycja programu została już raz przedłużona. Mój Prąd 4.0 planowo miał zakończyć się pod koniec 2022 roku, jednak 15.12.2022 roku podwyższono jeszcze poziom dofinansowania na instalację fotowoltaiczną o 2 tys. zł tj. łącznie do 7 tys. zł i na magazyny energii o 8,5 tys. zł tj. łącznie do 16 tys. zł. Oznacza to, że łącznie na wszystkie komponenty można było otrzymać nawet do 31 tys. zł dotacji.

    Program Mój Prąd 4.0 nie cieszył się tak dużym zainteresowaniem jak na przykład trzecia edycja programu, która wyczerpała się już po trzech miesiącach od uruchomienia dofinansowania. Mimo wszystko był bardzo ważnym programem dla inwestujących w fotowoltaikę.

    Inwestycja w fotowoltaikę w net-billingu jest tym bardziej opłacalna, im wyższa jest autokonsumpcja energii – można uniknąć opłat za dystrybucję. Dlatego dodatkowe wsparcie, szczególnie w dobie rozwijającego się rynku magazynowania energii jest bardzo ważne.

    Ponadto rząd przyszykował szczegóły kolejnego naboru, które lada chwila przedstawimy na naszym portalu.

    Warto jednak pamiętać, że istnieją również inne programy dotacyjne na inwestycje w energię odnawialną. Warto sprawdzić ich warunki i wymagania oraz złożyć wniosek, jeśli spełnia się dane kryteria.

     

    #OZE #MójPrąd #Fotowoltaika #PV #Dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Rząd ma zakończyć proces uzależnienia od rosyjskiej energii

    Szef rządu podczas odbywającej się w Warszawie konferencji „E23: PL for UA – Partnerstwo Polsko-Ukraińskie w budowaniu bezpieczeństwa energetycznego przyszłości” podkreślił, że planem rządu jest stworzenie z Polski hubu energetycznego, szczególnie gazowego dla Europy Środkowej.

    Jak stwierdził szef rządu podczas konferencji w Warszawie, poprzez naprawę finansów publicznych rząd wykonał „ogromne inwestycje na rzecz uniezależnienia się od rosyjskich węglowodorów”.

    Premier dodał, że „uwalniając Polskę od energetycznego szantażu Rosji”, obecnie umożliwiamy krajom regionu wejście na ścieżkę niezależności energetycznej:
    „Możemy uniezależnić cały region od „ruskiego miru”. Polska już teraz aktywnie buduje nowy ład energetyczny w Europie” – zaznaczył.

    Morawiecki podał też kolejne inwestycje energetyczne, które mają zapewnić Polsce bezpieczeństwo, m.in. budowę elektrowni jądrowych. Dodał również, że budowane mają być również kolejne mosty energetyczne z sąsiadami Polski.

    „Premier Jan Olszewski rozpoczął proces wyprowadzania z Polski rosyjskich wojsk, a rząd PiS zakończy proces wyprowadzania z Polski uzależnienia od rosyjskiej energii, zakończy proces, który osłabiał Polskę, powodował, że Polska była zależna nie tylko w polityce energetycznej, gospodarczej, ale także była w sidłach błędów niemieckiej polityki gazowej i niemiecko-rosyjskiego uzależnienia” – oświadczył premier Mateusz Morawiecki.

    Szef rządu wyraził nadzieję, że podczas środowych debat w ramach kongresu „będzie się wykuwał przyszły kształt system energetycznego w całej Europie”.
    „Dzięki temu zbudujemy bezpieczniejszą Polskę, bezpieczną Ukrainę i bezpieczną przyszłość dla wszystkich krajów w tej części Europy”
    – podsumował Mateusz Morawiecki.

     

    #OZE #Energetyka #Rosja #Ukraina

    Kategorie
    OZE

    Wczoraj NFOŚiGW oraz spółka Orlen Synthos Green Energy podpisali umowę w sprawie reaktorów SMR

    W sierpniu 2020 roku spółka Synthos Green Energy (SGE) została Partnerem Strategicznym GEH z zakresie rozwoju i budowy BWRX-300. Współpracę z SGE w obszarze energetyki jądrowej nawiązał również PKN Orlen, tworząc spółkę Orlen Synthos Green Energy (OSGE), a w lipcu 2022 roku złożyła ona do Prezesa Państwowej Agencji Atomistyki wniosek o wydanie ogólnej opinii dotyczącej technologii BWRX-300.

    BWRX-300 to projekt GE-Hitachi Nuclear Energy. GEH – joint-venture amerykańskiego GE i japońskiego Hitachi. Należy on do rodziny reaktorów wodno-wrzących (BWR). Jednocześnie, ze względu na stosunkowo niewielką moc tj. 300 MWe zaliczany jest do tzw. SMR – małych reaktorów modułowych. Pierwszy taki reaktor ma powstać w kanadyjskiej elektrowni jądrowej Darlington.

     

    Podpisanie umowy w zakresie SMR pomiędzy NFOŚiGW i OSGE

    Zawarta umowa pomiędzy NFOŚiGW i OSGE przewiduje, że w ramach inwestycji kapitałowej doprowadzą oni do przygotowania, budowy i komercjalizacji obiektów energetyki jądrowej przy wykorzystaniu reaktorów typu BWRX-300 GE Hitachi.

    Strony porozumienia uzgodniły cele środowiskowe do osiągnięcia, a także model ekonomiczny projektu i harmonogram jego realizacji, biznesplan oraz postanowienia umowy inwestycyjnej.

    „Docelowo w latach 2029 – 2036 ma powstać w Polsce sieć czystych ekologicznie elektrowni nuklearnych SMR o łącznej mocy około 10 tys. MWe” – wskazano.

    Na początku lutego br. prezes PKN Orlen Daniel Obajtek informował, że w kwietniu 2023 roku ma zostać podanych 25 lokalizacji, gdzie powstanie ok. 79 SMR-ów w ramach tzw. energetyki jądrowej rozproszonej.

     

    #OZE #Energetykajądrowa #Atom #NFOŚiGW

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Tandemowe ogniwa fotowoltaiczne – rozwojowa technologia badana w Arabii Saudyjskiej

    Prezentowane rozwiązanie perowskitowo-krzemowego ogniwa słonecznego posiada teksturowaną, krzemową warstwę. Tego rodzaju technologia wykazuje duże bariery w osiągnięciu wysokich sprawności z uwagi na trudność odbijania części promieniowania padającego na powierzchnię ogniwa tandemowego. W celu osiągnięcia wyższych sprawności, a tym samym uzyskać więcej energii konieczna jest maksymalizacja koncentracji światła, na skutek zmniejszenia jego odbitej ilości.

    Naukowcy Uniwersytetu Nauki i Technologii Króla Abdullaha w Arabii Saudyjskiej podjęli się badań nad daną technologią. W efekcie opracowali tandemowe ogniwo perwoskitowo-krzemowe, które zawiera płytkę krzemową poddaną teksturyzacji. Dzięki takiemu procesowi zmniejszyli ilość odbitego od powierzchni promieniowania. Proces opierał się na wytworzeniu zjawiska „losowo rozmieszczonych piramid” przy zastosowaniu roztworów alkaicznych. To pozwoliło odzwierciedlić proces teksturyzacji i zmaksymalizować absorbcję promieniowania świetlnego, a tym samym podnieść sprawność technologii.

    W wyniku prowadzonych badań naukowcy osiągnęli sprawność tandemowego ogniwa słonecznego na poziomie 28,1 proc. Rozwiązanie charakteryzowało się 18,9 mA/cm2 prądu zwarciowego, napięciem otwartego obwodu o wielkości 1851 mV oraz współczynnikiem wypełnienia wysokości 80,1 proc.

    Pomimo imponujących efektów otrzymanych w wyniku prac badawczych ekspertów z Arabii Saudyjskiej opracowane rozwiązanie nie zdołało przebić parametrów pracy ogniwa zaprezentowanego przez badaczy z Helmholtz-Zentrum Berlin. Niemiecka koncepcja tandemowego ogniwa pozwoliła na osiągnięcie 32,5 proc. sprawności.

     

    #OZE #fotowoltaika #nauka #technologia #innowacje #energetyka #energia

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Niezawodny sposób na obniżenie rachunków za ogrzewanie w domu jednorodzinnym w 2023 roku: Pompa ciepła się opłaca!

    Ceny energii utrzymują się i są niekorzystne. Wiele gospodarstw domowych decyduje się na zmianę systemu ogrzewania m.in. na pompę ciepła. Dlaczego to się opłaca?

    To prawda, pomimo znacznych wzrostów cen energii sprzedaż pomp ciepła utrzymuje trend wzrostowy. Myślę, że można tutaj rozgraniczyć dwa typy inwestycji tj. nowobudowane nieruchomości oraz te które wymagają gruntownych modernizacji instalacji centralnego ogrzewania. W obu przypadkach odnajdziemy wiele argumentów które przechylają szalę na korzyść pompy ciepła i ostatecznie to rozwiązanie jest wybierane coraz częściej.

    W przypadku nowobudowanych domów mamy do dyspozycji tak naprawdę kotłownię gazową lub pompę ciepła i na porównaniu tych inwestycji chciałbym się skupić.

    Jeśli porównamy koszty samej kotłowni to na pierwszy rzut oka decyzja powinna być oczywista bo kotłownia gazowa będzie znacznie tańsza. Jeśli jednak dodamy do tego koszty wykonania przyłącza do budynku i wszystkie koszty z tym związane okazuje się, że te różnice zaczynają się znacznie zmniejszać. Dokładając do tego dofinansowanie z programu „Moje Ciepło” może się okazać, że różnica jest już niewielka. Kolejnym argumentem za pompą ciepła są obecne terminy realizacji przyłączy gazowych które są na  poziomie 3 lat lub w skrajnych przypadkach inwestorzy nie otrzymują zgody na wykonanie przyłącza. Kolejnym powodem, który zachęca do posiadania pompy ciepła jest inwestycja w pakiecie z fotowoltaiką co pozwala jeszcze szybciej zamortyzować koszty inwestycji oraz wpływa na obniżenie bieżących rachunków za energię elektryczną. W kwestii samych kosztów ogrzewania warto zwrócić uwagę na jeden aspekt a mianowicie: Ceny energii elektrycznej zostały już znacznie podniesione co prawdopodobnie nie będzie miało końca na tym poziomie, ale gdy porównamy je do cen gazu możemy zauważyć, że rynek gazu nie jest jeszcze uwolniony i ceny tego surowca mogą znacznie wzrosnąć. O tym boleśnie przekonali się przedsiębiorcy początkiem poprzedniego roku, a ten trend docelowo przeniesie się na odbiorców indywidualnych.

    W przypadku budynków modernizowanych główną rolę odgrywa możliwość skorzystania z dofinansowania z programu „Czyste powietrze” oraz ewentualnych lokalnych dofinasowań. Same kwoty dotacji zachęcają do modernizacji domowych instalacji centralnego ogrzewania. I tutaj także posiadanie bądź chęć inwestycji w fotowoltaikę jest bodźcem zbliżającym ku inwestycji w pompę ciepła.

     

    Jak wybrać najlepszą do danego domu jednorodzinnego pompę ciepła?

    Każdy dom jest tak naprawdę indywidualnym przypadkiem i należy przeprowadzić szczegółowy audyt tak aby dobrać pompę jak najlepiej. Po określeniu zapotrzebowania należy dobrać moc pompy oraz charakterystykę, tak aby jak najlepiej zoptymalizować jej pracę. Nie koniecznie trzeba się kurczowo trzymać konkretnej marki dla wszystkich inwestycji, bo jak wiemy rożni producenci posiadają różne typoszeregi. Warto mieć trochę szerszy wachlarz możliwości, tak aby dobrana pompa nie była przewymiarowana czy też nie była zbyt mała.

     

    Z jakimi kosztami należy się liczyć decydując się na zakup i użytkowanie pompy?

    Ceny są bardzo uzależnione od stopnia rozbudowania danej instalacji oraz od zapotrzebowania budynku na ciepło. Sama pompa ciepła jest oczywiście sercem kotłowni, ale należy pamiętać o tym, że jest tam mnóstwo innych podzespołów których ceny w ciągu ostatniego roku potrafiły wzrosnąć od 100 proc. do nawet 200 proc.

    Jeśli jednak mamy określić wielkość inwestycji można uznać, że są to koszty od 35 000 zł do nawet 55 000 zł w przypadku pomp typu woda-powietrze dla domów jednorodzinnych. Dla pomp gruntowych koszt takiej inwestycji może być bardzo uzależniony od kosztów wykonania odwiertów i jest zdecydowanie droższą inwestycją.

     

    Jak wygląda instalacja pompy ciepła? Ile trwa?

    Jeśli weźmiemy pod uwagę aspekty techniczne, to należy zacząć od tego, że pompy ciepła dzielą się na powietrzne i gruntowe. Z racji popularności pomp powietrznych skupię się na tym typie.

    Pompy powietrzne dzielą się na dwa rodzaje ze względu na swoją budowę tj. wersja monoblok oraz split. Instalacja oparta na pompie typu split zbudowana jest z jednostki zewnętrznej (wentylator, sprężarka) oraz jednostki wewnętrznej (moduł hydrauliczny z wymiennikiem) połączonych przewodami chłodniczymi. Pompa typu monoblok rożni się tym, że moduł hydrauliczny wbudowany jest w jednostce zewnętrznej, dzięki czemu mamy oszczędność miejsca w budynku.

    Dodatkowe składowe instalacji uzależnione są od konkretnej specyfikacji i wymagań inwestora. Zazwyczaj znajdują się także zbiorniki CWU oraz zbiornik buforowy, pompy obiegowe, zawory przełączające, naczynia przeponowe, separatory i wiele innych drobniejszych podzespołów.

     

    Jakie są najlepsze praktyki związane z konserwacją i serwisowaniem pomp ciepła?

    W celu utrzymania gwarancji należy wykonać 1 lub 2 przeglądy rocznie w zależności od producenta. Pompa ciepła jak każde inne urządzenie wymaga serwisu, dlatego warto utrzymać systematykę przeglądów nawet po okresie gwarancji. Z pewnością dzięki temu unikniemy przedwczesnemu zużyciu podzespołów. W tym celu najlepiej wezwać instalatora/serwisanta. Samodzielne próby serwisowania zazwyczaj kończą się koniecznością poważniejszej interwencji serwisanta i większymi kosztami.

     

    Jakie są Pana zdaniem główne wyzwania dla przemysłu pomp ciepła w dzisiejszych czasach?

    Myślę, że przemysł produkujący pompy ciepła ciągle mocno się rozwija. Jednakże w ubiegłym roku mogliśmy doświadczyć problemów z dostępnością urządzeń, co pokazało jak duże zapotrzebowanie jest obecnie na pompy. Tak więc głównym wyzwaniem będzie zdecydowanie rozbudowa możliwości produkcyjnych w celu poprawienia dostępności urządzeń.

     

    Jakie są perspektywy rozwoju rynku pomp ciepła w 2023 roku?

    Zdecydowanie można powiedzieć, że rynek pomp ciepła w Polsce dopiero raczkuje i jest to w dalszym ciągu dla większości „egzotyczny” temat. Myślę jednak, że świadomość ludzi rośnie bardzo szybko, co pokazuje każdy kolejny rok, jeśli spojrzymy na ilość montowanych pomp. Uważam, że w 2023 roku także zanotujemy znaczny wzrost zainstalowanych urządzeń.

     

    Jakie są najważniejsze trendy i innowacje w dziedzinie pomp ciepła, które warto obserwować w najbliższym czasie?

    W ostatnim czasie obserwujemy fakt, że producenci prześcigają się w uzyskaniu jak najlepszego designu jednostek zewnętrznych. Do tej pory były to zazwyczaj szare/białe prostopadłościany bez specjalnego wymiaru estetycznego. Obecnie można zaobserwować przeróżne designerskie wzornictwo co sprawia, że pompa nie jest już tylko skrzynką z wentylatorem, ale zdecydowanie może się wkomponować w elewację budynku czy też inne miejsce montażu i nie będzie zaburzać koncepcji.

    Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę technologię, to producenci mają ciężki orzech do zgryzienia i wymaga on wielu testów i analiz, tak aby podnosić parametry wydajnościowe pomp ciepła. Jednym z wyznaczników jest stosowanie różnych czynników chłodniczych, tak aby pompy ciepła były jak najbardziej ekologiczne. Wiąże się to także z tym jakie regulacje są wprowadzane w danym czasie.

     

    Bardzo dziękuję za rozmowę.

     

    #OZE #Pompaciepła #Oszczędność

    Kategorie
    Magazyny energii

    Wzrost ceny energii dla prosumentów net-billingu

    Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) po raz kolejny podały średnią, miesięczną cenę energii elektrycznej, która jest podstawą rozliczeń energii wprowadzanej do sieci przez prosumentów korzystających z systemu net-billingu.

    Net-billing jest nową formą rozliczenia prosumentów, która zastąpiła system opustów.  Rozliczanie się na nowych zasadach jest obligatoryjne dla właścicieli mikroinstalacji fotowoltaicznych uruchomionych po 31 marca 2022 roku. Zakłada on wynagradzanie za nadwyżki energii wprowadzanej do sieci, po średniej rynkowej cenie energii z ubiegłego miesiąca. Każdy właściciel instalacji fotowoltaicznej posiada konto prosumenta, które prowadzi sprzedawca energii. Konto to służy do rozliczania nadwyżek energii wprowadzonej i pobranej z sieci.

    Najwyższą wartość rynkowa miesięczna cena energii elektrycznej (RCEm) w dotychczasowej historii net-billingu osiągnęła w sierpniu 2022 roku i była uwzględniona w rozliczeniach energii oddanej do sieci we wrześniu ub. (1019,06 zł/MWh). Z kolei w następnych miesiącach cena energii w net-billingu stale malała.

    W styczniu 2023 roku średnia cena energii RCEm wyniosła 596,56 zł/MWh i była niższa od średniej ceny z grudnia o 131,64 zł/MWh. Oznacza to, że po średniej cenie ze stycznia, rozliczana była energia oddawana do sieci przez prosumentów w lutym.

    Obecnie Polskie Sieci Elektroenergetyczne podały średnią, miesięczną cenę energii elektrycznej z lutego, po której zostanie rozliczona energia wprowadzona do sieci przez prosumentów korzystających z net-billingu w marcu. W stosunku do stycznia br. wzrosła ona o 71,03 zł/MWh – tj. do poziomu 667,59 zł/MWh.

    Ceny z net-billingu w 2023 roku wyglądają zatem następująco:

    • Styczeń – 728,20 zł / MWh
    • Luty – 596,56 zł / MWh
    • Marzec – 667,59 zł / MWh

    Miesięczna cena rynkowa energii elektrycznej będzie obowiązywać do połowy 2024 roku.

     

    #OZE #Magazynyenergii #Net-billing #Prosument

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Obowiązkowa fotowoltaika od 2028 roku! Nowa dyrektywa przyjęta przez Parlament Europejski

    Prace nad rewizją dyrektywy budynkowej (EPBD) nabierają tempa. We wtorek swoje stanowisko w sprawie kształtu nowych przepisów przyjął Parlament Europejski. Zaproponowane zmiany mają sprawić, że do 2030 roku emisje gazów cieplarnianych i zużycie energii w budynkach znacząco spadną. Natomiast do 2050 roku sektor ten miałby stać się neutralny dla klimatu. Wprowadzane rozwiązania mają ponadto przyspieszyć tempo renowacji budynków nieefektywnych energetycznie, a także poprawić wymianę informacji na temat charakterystyki energetycznej.

    Stanowisko Parlamentu dotyczące dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków EPBD przewiduje wiele zmian, które będą miały ogromny wpływ na rozwój odnawialnych źródeł energii i nowoczesnego budownictwa. Przede wszystkim, od 2028 roku wszystkie nowe budynki mają być zeroemisyjne. Nowe budynki zajmowane czy eksploatowane przez władze publiczne lub do nich należące będą musiały być zeroemisyjne jeszcze wcześniej, bo już od 2026 roku. Przypomnijmy, że budynek zeroemisyjny charakteryzuje zerowe zużycie energii netto, a więc całkowita ilość zużywanej przez niego energii w skali roku jest równa ilości energii odnawialnej wytworzonej w danym miejscu. Trudno będzie zbudować taki budynek bez instalacji fotowoltaicznych, które są źródłem zielonej energii elektrycznej. Ta technologia również miała więc szczególne miejsce w planach uwzględnionych przez Parlament Europejski.

    Nacisk na bardziej efektywne budynki jest bardzo istotny z punktu widzenia Parlamentu Europejskiego. Budynki odpowiadają bowiem aż za 36 proc. emisji gazów cieplarnianych i 40 proc. zużycia energii, a obecne wskaźniki renowacji są znacznie poniżej poziomu potrzebnego do osiągnięcia europejskich celów klimatycznych.

    Zeroemisyjność nowych budynków – obowiązkowa fotowoltaika

    Według przegłosowanego we wtorek stanowiska, od 2028 roku zeroemisyjne mają być wszystkie nowe budynki w Unii Europejskiej. Prawo miałoby być przy tym surowsze dla nowych budynków należących do władz publicznych lub przez nie wykorzystywanych. W tym przypadku termin określono począwszy od 2026 roku. Najpóźniej od 2028 roku wszystkie nowe budynki miałyby być obowiązkowo wyposażone w technologie energii słonecznej. Warunkiem ma być jednak “wykonalność pod względem technicznym i ekonomicznym”. Wobec budynków mieszkalnych poddawanych gruntownemu remontowi termin ten wyznaczono na 2032 rok.

    „Gwałtownie rosnące ceny energii, skoncentrowały wysiłki na działaniach podnoszących efektywność energetyczną i oszczędzających energię. Zmniejszenie zużycia energii przez europejskie budynki obniży nasze rachunki oraz zależność od importu energii” – powiedział w oświadczeniu Ciarán Cuffe – Sprawozdawca ds. dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków.

    “Chcemy, aby nowe przepisy wpłynęły na redukcję ubóstwa energetycznego, obniżenie emisji oraz poprawę zdrowia obywateli. Jest to strategia wzrostu dla Europy, która pozwoli na stworzenie setek tysięcy wysokiej jakości lokalnych miejsc pracy, w budownictwie oraz przy renowacji, poprawiając jednocześnie dobrostan milionów ludzi w Europie” – podkreśla Cuffe.

    „Ta dyrektywa otwiera możliwość dla ogromnych oszczędności energii, a co za tym idzie niższych rachunków za ogrzewanie domów i czystego powietrza” – komentuje Andrzej Guła – Lider Polskiego Alarmu Smogowego.
    „PAS szacuje, że inwestycje w poprawę efektywności energetycznej domów w najbliższych latach mogą obniżyć zużycie węgla w sektorze gospodarstwa domowych z 9-11 milionów ton rocznie do mniej niż 5 mln ton uniezależniając nas od importu paliw kopalnych, zwiększając bezpieczeństwo energetyczne i ograniczając zjawisko ubóstwa energetycznego.” – dodaje.

    “Wiele drogiej energii tracimy w bezsensowny sposób. W Polsce według danych Polskiego Alarmu Smogowego, na 6,3 mln wszystkich domów jednorodzinnych aż 1,8 mln nie ma żadnej izolacji cieplnej ścian, a kolejnych ok. 350 tys. ma bardzo niski standard ocieplenia. Skala wyzwań związanych z transformacją budynków jest więc ogromna. Co ważne, skala korzyści dla obywateli, gospodarki i środowiska, które można osiągnąć jest równie duża” – mówi Paweł Wróbel – Ekspert ds. dotacji UE z PORT PC.

    Ponadto od 2030 roku istniejące budynki mieszkalne będą musiały mieć co najmniej klasę energetyczną E, a do 2033 roku – klasę D. Te zapisy w przypadku budynków niemieszkalnych i użyteczności publicznej zaczną obowiązywać wcześniej – odpowiednio od 2027 roku i 2030 roku. Warto dodać, że z nowych przepisów zostaną wyłączone zabytki i kościoły. Państwa członkowskie będą mogły również wyłączyć z nich budynki techniczne, o charakterze historycznym, wykorzystywane tymczasowo etc.

    A co z Polską?

    Działacze, eksperci i liderzy biznesu wzywają nasz kraj do poparcia dyrektywy EPBD, która obecnie wchodzi w ostatnią rundę negocjacji z UE. W ramach dyrektywy, polski rząd będzie miał za zadanie opracowanie krajowego planu modernizacji polskich domów, szkół, szpitali i innych budynków. Jeśli dokumenty zostaną ostatecznie zatwierdzone, na naszym rynku pojawi się ogromny impuls dla polskiej gospodarki i nawet 3,3 mln nowych miejsc pracy. Jak zaznaczają eksperci, najbardziej skorzystają jednak ludzie.

     

    #OZE #Fotowoltaika #UE #Zeroemisyjność

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Energynat z kontraktem na 220 MW paneli fotowoltaicznych marki JinkoSolar w 2023 roku

    Inauguracja umowy dystrybucyjnej zawartej pomiędzy firmami miała miejsce w trakcie Targów ENEX 2023 w Kielcach. Kontrakt polskiego importera sprzętu PV – spółki Energynat oraz producenta paneli fotowoltaicznych – marki JinkoSolar przewiduje dostawę do rynku w roku 2023 modułów o mocy 220 MW. Zarząd Energynat planuje jednak ten wolumen powiększyć o dodatkowe 30 MW, osiągając na koniec roku pułap 250 MW. Całkowita ilość paneli fotowoltaicznych dostarczonych w bieżącym roku przez Energynat ma natomiast wynieść aż 350 MW.

    W Energynat stawiamy wyłącznie na najlepsze marki gwarantujące jakość, innowacyjne technologie i stabilne dostawy. Po blisko dwóch latach bardzo dobrze rokującej współpracy z marką JinkoSolar, decyzja o zacieśnieniu naszych relacji biznesowych była dla nas oczywista” – wyjaśnia Paweł Kozłowski – Chief Operations Officer i Co-Founder Energynat.

    „Popularyzacja technologii ogniw typu N, której JinkoSolar jest pionierem, oraz kolejne rekordy efektywności osiągane przez produkty tej firmy, sprawiają, że popyt na panele JinkoSolar wciąż rośnie. Klienci w Polsce i Europie doceniają moduły tej marki także za wydłużone gwarancje oraz ich walory estetyczne. Dzięki zawartej umowie dystrybucyjnej możemy dziś gwarantować naszym klientom i partnerom biznesowym pewność dostaw, niezmiennie najlepsze ceny oraz elastyczne warunki współpracy” – dodaje Paweł Kozłowski.

    JinkoSolar to jeden z największych i najbardziej innowacyjnych producentów modułów fotowoltaicznych na świecie. Produkty JinkoSolar trafiają do klientów w ponad 160 krajach na różnych kontynentach. Zdolności produkcyjne firmy to obecnie 70 GW rocznie, a te do końca 2023 roku JinkoSolar planuje zwiększyć do poziomu 90 GW.

    „Trend transformacji energetycznej nabiera rozpędu w całej Europie, a szczególnie w Europie Środkowej. Moduły fotowoltaiczne typu N, w których produkcji marka JinkoSolar jest dziś niekwestionowanym liderem, to kierunek, w którym podąża już cały światowy rynek i wszyscy uznani producenci paneli PV” – mówi Marcin Jędrachowicz – Sales Manager Eastern Europe w JinkoSolar.

    Dla umocnienia przewagi rynkowej naszych produktów w tej części świata szukaliśmy zaufanego partnera, który nie tylko zapewni nam silną pozycję w Polsce, ale także wzmocni naszą obecność w innych krajach regionu. Współpraca z Energynat pozwala nam ze spokojem patrzeć w przyszłość, a klientom Energynat oraz użytkownikom modułów JinkoSolar daje pewność nieprzerwanych łańcuchów dostaw, najlepszych cen oraz wieloletnich gwarancji producenckich” – dodaje Marcin Jędrachowicz z JinkoSolar.

    Energynat jest obecnie czołowym importerem produktów firmy JinkoSolar w Polsce oraz Europie, gwarantującym swoim klientom i partnerom biznesowym obok dostępności i stałych cen, najwyższą jakość obsługi oraz doradztwo w zakresie oferty JinkoSolar.

    Moduły JinkoSolar będą dostępne w Polsce w sieci sprzedaży autoryzowanych partnerów Energynat – czołowych dystrybutorów materiałów elektrotechnicznych – liczącej już blisko 100 punktów handlowych. W przypadku zamówień kontenerowych i megawatowych, w których specjalizuje się importer, firma zachęca do kontaktu bezpośredniego i skorzystania z ich flagowego programu „Duże RABATY na MEGAWATY” oraz odbierania komponentów bezpośrednio z 3 centrów dystrybucyjnych Energynat: w Warszawie, Wrocławiu oraz Łodzi.

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika i nawadnianie – ostatni dzień na złożenie wniosku!

    Dotychczas Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) zarejestrowała 1 510 wniosków o wsparcie na kwotę blisko 139 mln zł.

    Do dziś tj. 15 marca 2023 roku przyjmowane są dokumenty przez oddziały regionalne ARiMR właściwe ze względu na miejsce realizacji inwestycji. Wniosek o przyznanie pomocy można złożyć osobiście, przez upoważnioną osobę lub przesyłką rejestrowaną nadaną w polskiej placówce pocztowej. Dokumenty można przekazać również w formie internetowej przez elektroniczną skrzynkę podawczą. Do tej pory do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji wpłynęło 98 wniosków o wsparcie przedsięwzięć związanych z nawadnianiem na blisko 7,6 mln zł i 1 412 wniosków na tworzenie instalacji fotowoltaicznych, z których wynika, że ubiegający się o dofinansowanie w tym obszarze starają się o przyznanie im kwoty ponad 131,2 mln zł.

    Wsparcie na nawadnianie w gospodarstwie (obszar E) będzie przyznawane rolnikom w formie refundacji części poniesionych kosztów kwalifikowanych planowanej inwestycji.
    Mogą nią być:

    • Wykonanie nowego nawodnienia
    • Ulepszenie istniejącej instalacji nawadniającej
    • Ulepszenie instalacji nawadniającej połączone z powiększeniem nawadnianego obszaru

    Wysokość pomocy to 100 tys. zł. Standardowo poziom wsparcia wynosi 50 proc. kosztów kwalifikowanych, a w przypadku inwestycji realizowanej przez tzw. „młodego rolnika” 60 proc.

    Z kolei refundacja kosztów inwestycji w zieloną energię w gospodarstwie (obszar F) będzie przysługiwała rolnikom, którzy zdecydują się na instalację paneli fotowoltaicznych wraz z magazynem energii. Pomoc można przeznaczyć również na instalację pomp ciepła, o ile są one połączone z instalacją fotowoltaiczną. Panele fotowoltaiczne mogą być zainstalowane na gruncie lub na budynku.

    Co istotne, inwestycja musi być usytuowana na gruntach rolnych zabudowanych, a pokrycie dachu budynku nie może być wykonane z wykorzystaniem wyrobów zawierających azbest. Dofinansowaniu podlegają m.in. zakup urządzeń do wytwarzania energii elektrycznej z promieniowania słonecznego i jej magazynowania, budowa lub zakup elementów infrastruktury technicznej niezbędnej do ich montażu czy koszty zakupu pomp ciepła. Co również istotne – magazyn energii musi mieć możliwość przyjęcia co najmniej połowy wytworzonego przez instalację prądu. Wysokość pomocy wynosi 150 tys. zł.
    Poziom wsparcia to 50 proc. kosztów kwalifikowanych, a dla tzw. „młodego rolnika” 60 proc.

    Limity wykorzystane w obszarze E (nawadnianie w gospodarstwie) i w obszarze F (zielona energia w gospodarstwie) nie łączą się z limitami w pozostałych obszarach finansowanych w ramach „Modernizacji gospodarstw rolnych”.

     

    Źródło: gov.pl

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Dofinansowanie #Magazynenergii #Pompaciepła

    Kategorie
    Magazyny energii

    Nowy rekord produkcji energii z OZE w Polsce

    Nowy rekord OZE

    Według informacji Polskich Sieci Elektroenergetycznych 12 marca 2023 roku farmy wiatrowe oraz instalacje słoneczne wyprodukowały łącznie rekordową ilość energii tj. 11 GWh. Stanowiło to blisko 63 proc. łącznego zapotrzebowania na energię.

    „Jednocześnie wystąpiło typowe dla weekendu stosunkowo niskie zapotrzebowanie na moc i energię elektryczną. W efekcie w sobotę w niektórych godzinach PV i farmy wiatrowe zaspokajały ponad jedną trzecią zapotrzebowania, a w niedzielę w pewnych okresach doby ponad 60 proc.” – mówi rzeczniczka Polskich Sieci Elektroenergetycznych (PSE) – Beata Jarosz-Dziekanowska.

    Poprzedni rekord odnotowano w kwietniu 2022 roku, kiedy instalacje OZE pracowały z mocą 10,6 GWh. Tym razem polski system energetyczny poradził sobie z nadmiarem energii m.in. dzięki eksportowi nadwyżek. Z kolei coraz pilniejszą potrzebą są magazyny energii, ponieważ na ten moment polska energetyka nie jest w stanie poradzić sobie z zagospodarowaniem dodatkowej zielonej energii.

    Ważna rola magazynów energii

    Zmiana sposobu zabezpieczenia dostaw prądu, z centralnej ciągłej produkcji na rozproszone źródła to bardzo duże wyzwanie dla każdego kraju oraz regionu.

    Idziemy w tę stronę, a generacja z wiatru i słońca będzie miała coraz większy udział w miksie energetycznym. To, czego bardzo brakuje w naszym systemie, to magazyny energii.” – zauważa Dawid Zieliński, Prezes firmy Columbus.
    Jego zdaniem, na najbliższe 10-20 lat potrzebujemy inwestycji w magazyny energii.

    „Zarówno te małe, dla domów, rolników i firm, jak i te centralne, przyłączone do PSE i OSD, które będą stabilizowały całą sieć. Potrzebujemy magazynów energii na każdym poziomie napięcia – od niskiego w domach, przez średnie w firmach i przy małych OZE, po najwyższe napięcie w PSE.” – podkreśla Zieliński.

     

    Źródło: energia.rp.pl

    #OZE #Fotowoltaika #PV #Wiatraki #RekordOZE #Magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    Przygotowanie spółki energetycznej do cyfryzacji procesów

    Agenda:

    • Efektywne zarządzanie danymi pozwala optymalizować dystrybucję energii
    • Dane ułatwiają też ograniczać koszty w trakcie transformacji energetycznej
    • Dane to także łatwiejsze zarządzanie infrastrukturą i priorytetyzowanie obszarów wymagających modernizacji w pierwszej kolejności
    • Ceberbezpieczeństwo jest coraz istotniejsze
    Co powinny uwzględnić systemy zarządzania danymi w spółkach energetycznych?

    Przede wszystkim bezpieczeństwo. Do tego tematu jeszcze wrócimy, ale już teraz wspominamy o nim w pierwszej kolejności. Ewentualna nieuprawniona ingerencja z zewnątrz może znacząco wpłynąć na poziom bezpieczeństwa i wywołać sporo problemów. Dlatego właśnie już na starcie należy zwrócić uwagę na zabezpieczenia – zarówno wbudowane w dany system oraz w sieć informatyczną, w ramach której on data funkcjonuje, jak i na poziomie procedur, które obowiązują ludzi korzystających z systemu.

    Co jednak z samymi danymi? Te powinny być dostępne w taki sposób, aby możliwie łatwo było z nich korzystać, a najważniejsze dane były łatwo dostępne. Przekłada się to później nie tylko na łatwiejsze dystrybuowanie energii w czasie rzeczywistym, w zależności od bieżących potrzeb, lecz również na bardziej precyzyjne możliwości prognozowania zwiększonego zapotrzebowania w konkretnych porach i lokalizacjach.

    Dodatkowo istotne jest również, by dany system był skalowalny i możliwie elastyczny. Tak, aby służył nie tylko w obrębie istniejącej infrastruktury, lecz również sprzyjał przeprowadzaniu analiz w trakcie jej modernizowania oraz przeprowadzania transformacji energetycznej.

    Dlaczego dane są tak istotne w procesie transformacji energetycznej?

    Odpowiedź jest krótka – ponieważ przekładają się one nie tylko na efektywność tego procesu, lecz również na związane z nim koszty. Biorąc pod uwagę, że według raportu, który opublikował w roku 2021 Goldman Sachs (GS), wydatki związane z ograniczeniem do 2060 wzrostu średniej temperatury na Ziemi o 2 stopnie (lub mocno optymistycznie, do 2050 roku o 1,5 stopnia) będzie oznaczać dla światowej gospodarki wydatki na poziomie nie mniej niż 56 bilionów dolarów – optymalizacja wydaje się niezbędna.

    Doskonale zrozumiano to chociażby w Holandii, gdzie operatorzy sieci dystrybucyjnej (OSD) postawili nie tylko na nowoczesne systemy zarządzania danymi, lecz – co równie istotne – kompatybilnymi ze sobą nawzajem (w przypadku Holandii był to wręcz jeden i ten sam system), co pozwoliło na bardzo zoptymalizowane alokowanie energii i gazu ziemnego.

    Innym ciekawym przykładem udanej transformacji energetycznej jest dawny DONG Energy (Danish Oil and Gas), dziś funkcjonujący pod nazwą Ørsted. Firma ta, kiedyś znana z bardzo wysokiego w porównaniu z innymi europejskimi koncernami poziomu emisyjności, dziś powoduje 90 procent mniej emisji, a do 2025 roku planuje uzyskać neutralność klimatyczną.

    „Dane są paliwem transformacji energetycznej. Bez nich nie zidentyfikujemy najbardziej krytycznych problemów i nie zareagujemy w sposób optymalny – powtarzają to największe międzynarodowe instytucje. Według MAE, wysokiej jakości i częstotliwości dane umożliwiają monitorowanie i ocenę efektywności energetycznej. Accenture i WEF sugerują, że technologie cyfrowe napędzane danymi mogłyby zredukować emisje o 20% do 2050 r. Słowo „dane” na dobre zagościło w debacie. Kolejnym krokiem jest świadome zarządzanie informacją w celu przyspieszenia transformacji energetycznej poprzez integrację niestabilnych OZE, decentralizację, optymalizację infrastruktury ładowania dla elektromobilności i działania DSR”. – mówi  Maciej Miniszewski, Starszy Doradca w Polskim Instytucie Ekonomicznym.

    Rozwój energetyki charakteryzują trzy wektory: dekarbonizacja, decentralizacja i digitalizacja. Kolejne lata będą naznaczone skokowym wzrostem liczby wiatraków, instalacji fotowoltaicznych, rozwojem sieci przesyłowych i magazynów energii. Już za niecałe 1,5 roku ruszy też Centralny System Informacji o Rynku Energii, czyli game changer, pozwalający klientom bardziej świadomie zarządzić swoim zużyciem energii i jej kosztami. Aby zarządzić tym skomplikowanym i rozproszonym ekosystemem kluczowe staną się systemy do zarządzania energetyką rozproszoną, przetwarzające dane zebrane na temat produkcji i zużycia energii elektrycznej od milionów odbiorców. Bez tych inteligentnych narzędzi cyfrowych jesteśmy skazani na nadmiarowe inwestycje w instalacje wytwórcze i sieci przesyłowe oraz nadmierne taryfy. Ponadto dzięki otwartym danym geoprzestrzennym i algorytmom sztucznej inteligencji możliwe stało się bardziej równomierne rozplanowanie inwestycji w wiatraki, PV czy magazyny energii. Przyszłość to zatem cyfrowa i zielona energetyka napędzana danymi”. – komentuje Aleksandra Trojanowska, Dyrektor Zarządzająca Algorable sp. z o.o.

    Wykorzystywanie danych do monitorowania i poprawiania efektywności energetycznej

    Dokładna analiza danych umożliwia między innymi na minimalizowanie ewentualnych problemów, jakie mogą wystąpić z dostawami energii w szczytowych okresach zapotrzebowania – co w razie ewentualnego kryzysu może być kluczowe. Tym bardziej, że ta sama analiza pozwoli wtedy priorytetyzować, gdzie energia powinna być dostarczana w pierwszej kolejności. Zważywszy na doświadczenia zza wschodniej granicy jest to temat, którego bagatelizować po prostu nie można.

    Jednak digitalizacja i łatwiejsze zbieranie oraz przetwarzanie danych jest niezwykle przydatne również w spokojniejszych czasach. Pozwala bowiem łatwiej określać, gdzie sieć przesyłowa radzi sobie bez problemu, a gdzie stosunkowo często występują przeciążenia lub awarie. To z kolei ułatwia racjonalne zarządzanie budżetem przeznaczonym na modernizację sieci.

    To jednak tylko bardzo ogólne przypadki zastosowania danych, podczas gdy istnieje mnóstwo bardziej szczegółowych aspektów, pomagających pod kątem nie tylko redukcji kosztów, lecz również ogólnego zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego. Sporo kwestii z tym związanych będzie poruszane na konferencji Data Economy Congress (https://dataeconomycongress.pl/lp/lpm/).

    Ceberbezpieczeństwo systemów infrastruktury krytycznej i zasady bezpiecznego przetwarzania danych

    Ceberbezpieczeństwo to temat, o którym już wspominaliśmy na początku, jednak zdecydowanie warto napisać na ten temat więcej. Problem z cyberatakami był obecny przez ostatnie lata, jednak w kontekście sytuacji za wschodnią granicą staje się jeszcze bardziej istotny. Jakby nie było, mówimy o istotnych danych związanych z ekonomią kraju. Z drugiej strony skuteczne ataki mogą wpływać na funkcjonowanie infrastruktury energetycznej, a to przekłada się na realne szkody dla gospodarki.

    Problem dostrzega chociażby Światowa Rada Energetyczna (World Energy Council), która wskazuje cyberataki na sieci energetyczne jako zagrożenie dla rozwoju całej gospodarki. Widać to było również na Ukrainie, gdzie w kwietniu 2022 roku hackerzy próbowali doprowadzić do uszkodzenia podstacji wysokiego napięcia.

     

    #OZE #Energetyka #Cyberbezpieczeństwo #Transformacjaenergetyczna

    Kategorie
    OZE

    Nowa stacjonarna elektrownia wodorowa zapewniająca zasilanie rezerwowe

    Honda zaprezentowała nowy stacjonarny system zasilania ogniwami paliwowymi, który będzie służył jako zasilanie rezerwowe dla jej centrum danych w amerykańskiej siedzibie Hondy w Torrance w Kalifornii.

    Stacjonarny system zasilania wykorzystuje ogniwa paliwowe drugiego życia pobrane z pojazdów elektrycznych Clarity Fuel Cell Electric Vehicles firmy Honda.

    System został złożony jako bardziej sprawdzający słuszność koncepcji, chociaż będzie służył jako zasilanie rezerwowe dla centrum danych w codziennych operacjach. Wodór do systemu pochodzi z lokalnego zbiornika magazynowego i może być uzupełniany przyczepą wodoru od dostawców takich jak Praxair lub Linde. Obecnie wykorzystuje szary wodór, ale w przyszłości może wykorzystywać wodór niebieski lub zielony, gdy podaż wzrośnie.

    Nowy system zasilania wodorowymi ogniwami paliwowymi stanowi dla Hondy impuls do zapewnienia zapasowych systemów zasilania i lokalnego magazynowania energii. Początkowe systemy będą wykorzystywać istniejące ogniwa paliwowe Hondy, które można znaleźć w Clarity, chociaż Honda nadal aktywnie rozwija system ogniw paliwowych nowej generacji we współpracy z General Motors.

    Honda nadal jest optymistycznie nastawiona do ogniw paliwowych zarówno do przechowywania stacjonarnego, jak i do swoich pojazdów w oparciu o wczesne postępy w zakresie jednostek nowej generacji. Obecnie prognozują, że ogniwa paliwowe nowej generacji będą kosztować jedną trzecią tego, co robią obecne ogniwa paliwowe.

    Honda wierzy, że te ogniwa paliwowe będą stanowić podstawę dla zupełnie nowej generacji samochodów osobowych, poczynając od pojazdu napędzanego ogniwami paliwowymi Hondy CRV, który wejdzie do produkcji w fabryce w Ohio w środkowo-zachodnich Stanach Zjednoczonych w 2024 roku. Opierając się na istniejącej flocie samochodów osobowych, Honda planuje wykorzystać te ogniwa paliwowe jako podstawę dla większych i bardziej wydajnych systemów zasilania ogniwami paliwowymi.

    Źródło: CleanTechnica

    #OZE #Wodór #Elektromobilność #Ochronaśrodowiska

    Kategorie
    Elektromobilność

    Raport Motoryzacyjny za 2022 rok w Polsce – sprzedaż aut z napędem spalinowym, elektrycznym i hybrydowym

    Wstęp. 

    W 2022 roku osoby indywidualne, jak również firmy ograniczyły znacznie inwestycje. Potwierdza to 7,4 proc. spadek sprzedaży nowych samochodów w 2022 roku do 2021 roku. Największy, bo 15,8 proc. spadek odnotowano na rynku samochodów dostawczych. Natomiast odnotowano 6 proc. spadek zakupu nowych samochodów osobowych.

    Według najnowszych danych podanych przez PZPM na podstawie danych z CEP w 2022 roku sprzedano 481 987 wszystkich nowych samochodów, w tym 419 749 osobowych i 62 238 samochodów dostawczych.
    Oznacza to, że łącznie w 2022 roku kupiono 481 987 nowych samochodów, tj. o 38 586 aut mniej w stosunku do 2021 roku. W 2022 roku zakupiono o 26 898 mniej samochodów osobowych i 11 688 samochodów dostawczych.
    Analizując popyt na samochody osobowe według rodzaju paliwa, największy spadek, bo 14,7 proc. odnotowały samochody z napędem diesela, a następnie 12,5 proc. Z napędem benzynowym. Natomiast samochodów z napędem alternatywnym sprzedano w Polsce 170 200, co stanowi 40,5 proc. udziału w rynku wszystkich zakupionych aut osobowych.

    Pierwsze rejestracje nowych aut osobowych i dostawczych w 2022 roku  

    W 2022 roku sprzedano najmniej aut osobowych w ciągu ostatnich 6 lat. Natomiast w samochodach dostawczych jest to drugi najsłabszy wynik sprzedaży po 2020 roku minionych 6 lat.

    Łącznie w 2022 roku sprzedaż nowych aut wyniosła 92,6 proc. do 2021 roku. Tak duży spadek sprzedaży nowych aut spowodował, że część dealerów nowych samochodów zbankrutowała.

     

    W 2022 roku najwięcej nowych aut zakupiły firmy tj. 298 176. Osoby indywidualne 121 573.
    Zdecydowanym liderem sprzedaży nowych samochodów osobowych jest ponownie Toyota, która sprzedała 73 862 nowych aut, w tym jest liderem w segmencie klientów indywidualnych – 23 734 sprzedanych aut oraz w grupie odbiorców klientów biznesowych – 50 128 sprzedanych aut.

    Drugie miejsce zajęła Skoda, która sprzedała 42 067 wszystkich nowych aut osobowych.
    Trzecie miejsce zajęła KIA, która sprzedała 33 714 wszystkich nowych aut osobowych.
    Czwarte miejsce zajął Volkswagen, który sprzedał 30 814 wszystkich nowych aut osobowych.
    Piąte miejsce zajął Hyundai, który sprzedał 26 887 wszystkich nowych aut osobowych.
    Szóste miejsce zajęło BMW, które sprzedało 23 806 wszystkich nowych aut osobowych.

    W grupie klientów indywidualnych:

    Drugą pozycję zajęła KIA ze sprzedażą 14 484 nowych aut osobowych.
    Trzecią pozycję zajęła Skoda ze sprzedażą 10 797 nowych aut osobowych.
    Czwartą pozycję zajęła Dacia ze sprzedażą 10 348 nowych aut osobowych.
    Piątą pozycję zajął Hyundai ze sprzedażą 8 915 nowych aut osobowych.
    Szóstą pozycję zajął Volkswagen ze sprzedażą 8 529 nowych aut osobowych.

    W grupie klientów biznesowych:

    Drugą pozycję zajęła Skoda ze sprzedażą 31 270 nowych aut osobowych.
    Trzecią pozycję zajął Volkswagen ze sprzedażą 22 285 nowych aut osobowych.
    Czwartą pozycję zajęło BMW ze sprzedażą 20 892 nowych aut osobowych.
    Piątą pozycję zajęła KIA ze sprzedażą 19 230 nowych aut osobowych.
    Szóstą pozycję zajął Hyundai ze sprzedażą 17 972 nowych aut osobowych.

    Łącznie najwięcej nowych aut osobowych zakupiły firmy. Sprzedaż do tego segmentu rynku stanowiła
    71 proc. sprzedaży wszystkich aut osobowych w Polsce w 2022 roku. Natomiast sprzedaż dla osób indywidualnych stanowił tylko 29 proc. łącznej sprzedaży wszystkich nowych aut osobowych.

    W 2022 roku od 6 lat w Polsce była najmniejsza sprzedaż nowych samochodów osobowych i dostawczych. W porównaniu do 2021 roku, w 2022 roku sprzedano o ponad 38,5 tys. mniej wszystkich nowych aut.

    W 2022 roku 61 proc. udział w zakupie nowych samochodów osobowych miały firmy. Jest to nadal grupa klientów, która kupuje najwięcej aut osobowych. Jednak udział tej grupy w ciągu 6 minionych lat jest najmniejszy na rynku nabywców samochodów osobowych.

    W 2022 roku kupiono o ponad 11,7 tys. mniej nowych samochodów dostawczych. Udział zakupu nowych samochodów dostawczych w zakupie wszystkich nowych aut zmniejszył się z 15,1 proc. do 12,8 proc.

    Oznacza to, że rynek motoryzacyjny w istotny sposób odczuł skutki wojny na Ukrainie.

    Na duży spadek zakupu samochodów dostawczych miały auta ciężarowe do 3,5 ton.

    Pierwsze rejestracje nowych aut osobowych wg rodzaju napędu w 2022 roku  

    Pomimo znacznego spadku sprzedaży wszystkich nowych aut, w 2022 roku wzrosła sprzedaż nowych aut z napędem alternatywnym. Sprzedaż aut z napędem benzynowym jest jeszcze największa. Sprzedaż nowych aut z napędem diesla stanowi już niewielki udział na rynku.

    Najwięcej, bo 203 100 sprzedano samochodów z napędem benzynowym. Już na drugim miejscu uplasowały się auta z napędem alternatywnym. Łącznie zakupiono 170 200 samochodów z napędem elektrycznym i hybrydowym. Najbardziej popularne są samochody z napędem MHEV (łagodne hybrydy z silnikiem spalinowym wyposażone w silnik elektryczny) – 71 331 nowych użytkowników, a na drugim miejscu HEV (hybrydowy pojazd elektryczny) – 65 617 nowych użytkowników. Na trzecim miejscu uplasowały się LPG – 12 246 sprzedanych aut, a na kolejnym miejscu elektryki tj. BEV. Nowych nabywców aut z napędem elektrycznym w 2022 roku przybyło 11 293.

    Największy procentowy udział w sprzedaży nowych aut z napędem alternatywnym odnotowano w hybrydach, odpowiednio 17,0 proc. oraz 15,6 proc. Na trzecim miejscu znalazły się samochody z napędem LPG z udziałem 3,0 proc. sprzedaży. Natomiast samochody elektryczne miały 2,7 proc. udział w sprzedaży wszystkich nowych aut osobowych w 2022 roku.

    Podstawowe rodzaje aut z napędem alternatywnym

    Rodzaje napędów alternatywne w samochodach osobowych:

    Sprzedaż nowych aut z napędem alternatywnym w Polsce w 2022 roku

    Ilość sprzedanych nowych samochodów osobowych w 2022 roku w Polsce z napędem alternatywnym według rodzaju napędu

    Zdecydowanie najwięcej sprzedaje się nowych aut z napędem alternatywnym typu MHEV i HEV. Odnotowano mały wzrost sprzedaży aut z napędem elektrycznym typu BEV i symboliczny wzrost aut z napędem PHEV.

    Sprzedaż samochodów alternatywnym przekroczyła w 2022 roku 40 proc. W tej grupie dominują hybrydy. Udział hybryd w łącznej sprzedaży nowych aut przekroczył 32,6 proc. Udział w sprzedaży pozostałych aut z napędem alternatywnym jest niewielki. Samochody elektryczne stanowią jedynie 2,69 proc. Całkowitej sprzedaży nowych aut. Wpływają na to dwa główne czynniki. Naszym zdaniem w pierwszej kolejności na małą sprzedaż aut elektrycznych odgrywa ich wysoka cena w stosunku do wynagrodzeń. Drugim czynnikiem jest stosunkowo mała ilość stacji ładowania.

    TOP20 najlepiej sprzedanych nowych aut osobowych wg marek w Polsce w 2022 roku

    Poniżej przedstawiamy TOP20 najlepiej sprzedawanych marek samochodowych w Polsce w ciągu 6 lat.

    W 2022 roku największą sprzedaż odnotowała Toyota z ponad 78,5 tys. Sprzedanych aut. Drugie miejsce na podium zajęła Skoda z 42,2 tys. sprzedanych aut. Podium zamyka Volkswagen ze sprzedażą 35,1 tys. aut. Warta odnotowania jest jeszcze czwarta pozycja marki KIA, która sprzedała 33,8 tys. nowych aut.

    Na przestrzeni 6 lat największy wzrost sprzedaży aut odnotowała Toyota. Jej udział w rynku zwiększył się z 9,6 proc. W 2017 roku do 16,3 proc. w 2020 roku. Na drugim miejscu pod względem wzrostu udziału w rynku ma KIA ze wzrostem 2,8 proc. w okresie minionych 6 lat. Na trzecim miejscu jest BMW z 2 proc. wzrostem udziału w rynku. Na czwartym miejscu Hyundai ze wzrostem 1,9 proc. na rynku. Warty odnotowania jest jeszcze Mercedes Benz, którego udział w rynku wzrósł o 1,2 proc.

    Najchętniej kupowane nowe samochody osobowe w Polsce w 2022 roku według modeli

    Poniżej przedstawiamy TOP6 najlepiej sprzedawanych modeli nowych aut w Polsce w 2022 roku:

    Zdecydowanym liderem w zakresie ilości sprzedanych modeli aut jest Toyota Corolla, która łącznie w 2022 roku sprzedała się w ilościach 21 371 sztuk. Na drugim miejscu uplasował się drugi model Toyoty tj. Toyota Yaris z wynikiem ponad 12,4 tys. sprzedanych modeli. Podium zamyka Kia Sportage, która sprzedała się z ilością ponad 11 tys. Na kolejnych miejscach znalazła się Dacia Duster z wynikiem 10,9 tys., Skoda Octavia z wynikiem nieco mniej niż 10,9 tys. czy Toyota RAV4 ze sprzedażą ponad 10,5 tys. sztuk.

    Łączne rejestracje nowych samochodów osobowych – porównanie 2022 do 2021  

    Toyota Corolla pomimo zajęcia pierwszego miejsca zalicza ponad 3 procentowy spadek w sprzedaży modelu w porównaniu rok do roku. W podobnej sytuacji znajduje się Toyota Yaris ze spadkiem prawie 14 proc. w stosunku 2022 do 2021. Z kolei lepszą dynamiką sprzedaży może pochwalić się model Kia Sportage, który sprzedał się o prawie 46 proc. więcej w stosunku rok do roku.
    Wzrosty sprzedaży zaliczyły również takie modele jak: Hyundai i30, Toyota Yaris Cross, Volkswagen T-Roc, Dacia Sandero, Skoda Kamiq, Skoda Superb, Volvo XC60, Kia Xceed czy Skoda Kodiaq.
    Reszta modeli nowych aut odnotowała spadek w stosunku 2022 rok do 2021 roku.

    Ranking modeli wg rejestracji nowych aut osobowych na Kl. Indywidualnych – porównanie 2022 do 2021

    Największą sprzedażą nowych aut osobowych wśród klientów indywidualnych może pochwalić się Toyota Yaris Cross ze sprzedażą ponad 5,5 tys. sztuk. Drugie miejsce zajęła Dacia Duster w wynikiem ponad 5,3 tys. sprzedanych sztuk, a podium zamyka Toyota Yaris ze sprzedażą ponad 2,9 tys. sztuk wśród grupy klientów indywidualnych.
    Listę TOP20 najlepiej sprzedawanych modeli nowych aut wśród klientów indywidualnych zamykają Fiat 500 ze sprzedażą prawie 1,5 tys. sztuk oraz Suzuki Vitara z łączną sprzedażą prawie 1,4 tys.

    Liderem w zakresie najlepiej sprzedawanych aut osobowych wśród klientów indywidualnych jest Toyota Yaris Cross, która pomimo iż stosunkowo nie jest długo na rynku, to od samego początku cieszy się dużym zainteresowaniem ze strony użytkowników. Potwierdza to fakt wzrostu sprzedaży tego modelu o prawie 678 proc. w stosunku rok do roku.
    Dobrą dynamikę sprzedaży wśród klientów indywidualnych zachowały również modele: Kia Sportage, Toyota RAV4, Volkswagen T-Roc, Skoda Kamiq, Kia Xceed, Skoda Fabia, Skoda Karoq, Renault Captur czy Fiat 500.

    Ranking modeli wg rejestracji nowych aut osobowych na REGON – porównanie 2022 do 2021

    W zakresie modeli nowych aut osobowych dla firm nie jesteśmy zaskoczeni takim rezultatem.
    Z pierwszego miejsca może cieszyć się Toyota Corolla sprzedając się łącznie w ponad 18,6 tys. sztukach. Stanowi to prawie dwa razy więcej niż Skoda Octavia, która zajęła drugie miejsce z wynikiem nieco ponad 9,6 tys. sprzedanych sztuk. Na trzecim miejscu uplasował się Hyundai i30 z łączną sprzedażą ponad 7,8 tys. sztuk tego modelu. Na następnych miejscach znalazły się kolejno Toyota Yaris, Toyota RAV4 oraz Kia Sportage, która w grupie klientów biznesowych odnotowała prawie aż 52 proc. większą sprzedaż w 2022 roku niż w 2021 roku.

    Największe wzrosty sprzedaży nowych aut osobowych dla firm w stosunku rok do roku odnotowały: Toyota Corolla, Hyundai i30, Kia Sportage, Volvo XC60, Volkswagen T-Roc, Toyota Yaris Cross oraz Skoda Kodiaq.
    Pozostałe modele nowych aut w grupie klientów biznesowych odnotowały spadek w stosunku 2022 rok
    do 2021 roku.

    Perspektywy rynku motoryzacyjnego na 2023 rok

    Branża motoryzacyjna jest jedną z branż, na którą wyraźne piętno odcisnęła zarówno pandemia, jak i wojna na Ukrainie oraz kryzys energetyczny. Efektem tego, już od trzech lat formułowanie prognoz dla tego rynku stało się utrudnione.
    W 2023 roku sprzedawcy nowych samochodów mogą mieć problemy. Dealerów czekają ciężkie chwile, za to zwycięzcami będą ci, którzy będą mogli pomóc Polakom oszczędzać na samochodach.
    „W salonach widać stopniowy powrót polityki rabatowej i ten trend będzie kontynuowany” – uważa Michał Knitter, Wiceprezes Carsmile.

    Dobrą wiadomością jest również to, że na rynku zwiększy się dostępność aut. Wiele zależy przy tym od wydarzeń makroekonomicznych i dalszych losów wojny na Ukrainie.
    „Eskalacja to ryzyko dalszego osłabienia waluty, a deeskalacja to ruch w przeciwną stronę. Kurs walutowy wprost przekłada się na cenę aut w Polsce, a obecnie dalsze, znaczące wzrosty cen byłyby zabójcze dla rynku po podwyżkach, które już miały miejsce. Poza wojną bardzo ważnym czynnikiem jest jeszcze KPO. Jeśli Polska porozumie się z UE i jeśli do tego pojawią się jeszcze sygnały łagodzenia konfliktu na Wschodzie, wówczas poprawi się postrzeganie naszego kraju przez inwestorów, co wzmocni kurs złotego, a jednocześnie wzrośnie optymizm na rynku” – wskazuje Knitter.

    Wraz ze stabilizacją inflacji lub gdyby na skutek pewnego splotu okoliczności rynkowych, w tym ceny czy kurs walutowy mieli wzrost reeksportu, wówczas w drugim półroczu 2023 roku możemy zobaczyć pewien ruch w górę w statystykach sprzedaży.

    Z drugiej strony mniejsze możliwości klientów sprawią, że na rynku pojawi się nowa, szybko rozwijająca się nisza obejmująca używane pojazdy.
    Prawdopodobnie ceny aut nadal będą rosnąć, co spowoduje niski poziom zakupu nowych samochodów.
    Na takiej sytuacji skorzystają ci, którzy zarabiają na autach używanych.
    „2023 rok przyniesie dużą podaż stosunkowo nowych aut używanych, pokontraktowych, „wracających” z wynajmu czy elastycznego leasingu. Spowoduje to rozwój nowych usług jak wynajem aut używanych. Takie samochody są znacząco tańsze, dzięki temu rata jest niższa, a okres wynajmu jest krótszy (np. rok lub dwa zamiast 3 lat), dzięki temu łatwiej się zdecydować w niepewnych czasach na taką opcję. Ponadto  takie pojazdy są dostępne od ręki”- dodaje Wiceprezes Carsmile.

    W perspektywach na 2023 rok w branży motoryzacyjnej, warto zaznaczyć, że kryzys nie powstrzyma rosnącego zapotrzebowania na elektryki. Eksperci przewidują dalszy wzrost sprzedaży aut elektrycznych i osiągnięcia 5-7 proc. udziału w łącznej liczbie rejestracji nowych pojazdów w 2023 roku.

    Podsumowanie

    Ostatnie lata były trudne m.in. właśnie dla rynku motoryzacyjnego, ponieważ kryzys, który obserwujemy w Europie przekłada się bezpośrednio na funkcjonowanie całej branży. Utrzymująca się inflacja oznacza konieczność dokonywania dalszych korekt cen przez producentów i dystrybutorów części na rynku wtórnym. Producenci bowiem kierują swoje obawy ku wzrostom cen surowców oraz energii, a ponadto należy do tego dodać wzrost kosztów logistycznych, części czy nawet kosztów związanych z prowadzeniem działalności. Wyzwania te nakładają się na transformację technologiczną w sektorze nowych napędów, co powoduje kolejne wydatki wśród producentów, a dla warsztatów zmian w zakresie oferowanych usług. Skutki te odczują zarówno pracodawcy, jak i pracownicy, ale także konsumenci.

    W poprzednim naszym Raporcie Motoryzacyjnym za 2021 rok rozpisywaliśmy się o skutkach jakie wywołała pandemia i jakie zostawiła po sobie ślady w branży motoryzacyjnej. Dziś z kolei możemy mówić o skutkach, które odbiły się na branży poprzez wojnę na Ukrainie, co m.in. wywołało kryzys gospodarczy w Europie. Dlatego tak ciężko oszacować perspektywy na 2023 rok nie wiedząc co czeka nas w najbliższych miesiącach.

    Kategorie
    OZE

    Sytuacja rynku OZE rok po globalnym kryzysie energetycznym

    Po pierwsze, Rosja zagrała kartą energetyczną i nie wygrała, a jej dochody z ropy i gazu spadły o około 40 proc. w ciągu ostatniego roku i spadną jeszcze bardziej w nadchodzących latach. Rosja stoi obecnie w obliczu trwałej utraty pozycji w świecie energetycznym tj. traci nie tylko głównych klientów, ale także dostęp do kluczowych technologii i finansowania z powodu sankcji.

    Po drugie, polityka rządu naprawdę ma znaczenie – zwłaszcza w czasach kryzysu. Polityki zachęcające do szybszego wdrażania czystej energii odniosły sukces, a pragmatyzm i zaradność rządów pomogły zabezpieczyć dostawy energii, aby utrzymać włączone światła.

    Po trzecie, kryzys jeszcze się nie skończył, ale silna reakcja Europy i łagodna pogoda tej zimy dały jej cenny czas. Będzie to kluczowe dla wdrożenia odważnej polityki i zmian strukturalnych potrzebnych do izolacji systemów energetycznych i ochrony konsumentów przed zmiennością.

     

    Przemówienie do komisarzy i ministrów UE w sprawie bezpieczeństwa energetycznego i przemian

    23 lutego 2023 roku, w przeddzień rocznicy inwazji, dr Birol przemawiał przed kolegium komisarzy z 27 krajów UE w Brukseli na temat znaczenia wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego przy jednoczesnym dalszym postępie w transformacji energetycznej.

    Na zaproszenie przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, dr Birol przekazał Europie „jedną gratulację, jedno ostrzeżenie i jedną szansę” za jej dotychczasowe wysiłki oraz za to, co musi zrobić w nadchodzących miesiącach i latach.
    Chwaląc instytucje UE i państwa członkowskie za znaczne zmniejszenie uzależnienia od rosyjskiej energii w ciągu zaledwie 12 miesięcy, ostrzegł również, że Europa „z pewnością jeszcze nie wyszła z lasu”, a w 2023 roku czeka jeszcze wiele niewiadomych. Dr Birol wezwał Europę by dostarczyć nowy plan przemysłowy poprzez odważną i ambitną politykę, aby konkurować w dobie produkcji technologii czystej energii, zwłaszcza gdy inne regiony świata zwiększają ambicje w tych obszarach.

    W następnym tygodniu dr Birol wzmocnił te przesłania do ministrów energii z całej UE na spotkaniu w Sztokholmie pod szwedzką prezydencją w UE, podkreślając, że Europa nie może popadać w samozadowolenie – zarówno w obecnym kryzysie energetycznym, jak i w wysiłkach na rzecz wykorzystania szans wyłaniających się dla nowej, globalnej gospodarki energetycznej.

     

    Światowe rynki gazu ziemnego pozostają napięte przez niepewność

    Według najnowszego kwartalnego raportu IEA na temat rynku światowego zapotrzebowania na gaz ziemny, po spadku w ubiegłym roku w związku ze światowym kryzysem energetycznym, pozostanie zasadniczo na tym samym poziomie w tym roku. Perspektywy obarczone są jednak dużą niepewnością, zwłaszcza jeśli chodzi o przyszłe działania Rosji i gospodarcze skutki wahań cen energii.

    Ceny gazu ziemnego, choć nadal wysokie jak na historyczne standardy, spadły w ostatnich miesiącach. Może się to jednak zmienić w 2023 roku, gdy popyt na LNG wzrośnie w Azji, zwłaszcza w Chinach. Jako największy na świecie importer gazu ziemnego, kraj ten niedawno zniósł ograniczenia związane z COVID-19, a jeśli aktywność gospodarcza się ożywi, może to doprowadzić do ograniczenia globalnej podaży, wywołując silną konkurencję.

    Ubiegłoroczny spadek globalnego zużycia gazu był szczególnie wyraźny w Europie, gdzie bezprecedensowy wzrost cen doprowadził do 13 proc. zmniejszenia zapotrzebowania na gaz, ponieważ rządy szybko zareagowały polityką kryzysową, przemysł ograniczył produkcję, a konsumenci ograniczyli termostaty.

     

    #OZE #Kryzysenergetyczny #Cenygazu #Gaz #UE

    Kategorie
    Elektromobilność

    Ekologiczny transport ciężarowy napędzany przez biogaz

    Tradycyjne silniki spalinowe będą coraz mocniej wypierane na rzecz alternatywnych, bardziej przyjaznych środowisku rozwiązań. Na globalnym rynku transformacja sektora motoryzacji rozpoczęła się w kierunku dynamicznego wdrażania pojazdów elektrycznych. Od pewnego czasu coraz bardziej realną alternatywą stały się także środki transportu napędzane wodorem. Już wkrótce kolejną rozwojową alternatywą paliwa może stać się biogaz.

    Pojazdy funkcjonujące dzięki biogazowi nie stanowią istotnie rozpowszechnionego rozwiązania mimo iż istnieją na rynku od lat. Obecnie Volvo Trucks zaprezentowało na rynku nowy, ulepszony model swojego samochodu ciężarowego napędzanego skroplonym biogazem, określanym jako LBG lub bio-LNG. Pojazd pojawił się pięć lat temu, jednak grupa w dobie rosnącego znaczenia redukcji emisji gazów cieplarnianych ulepsza swoje rozwiązania.

    Przedstawiona przez Volvo Trucks ciężarówka posiada moc napędową KM, a także większy o 10 proc. zbiornik paliwa, co wydłuża zasięg możliwej do pokonania trasy. Ponadto modernizacje technologiczne pozwoliły usprawnić system, czyniąc go bardziej oszczędnym.

    Jak twierdzi Product Manager w firmie Volvo Trucks, Daniel Bergstrand – „ Biogaz stanowi doskonałe uzupełnienie transportu elektrycznego, pomagając przewoźnikom w realizacji ich ambicji w zakresie zrównoważonego rozwoju i dążeniu do transportu neutralnego dla klimatu. Tankowanie jest prawie tak szybkie, jak w przypadku ciężarówki z silnikiem Diesla, a rozwijająca się sieć ponad 600 stacji paliw zarówno dla bio-LNG, jak i LNG w Europie sprawia, że są one idealne do transportu długodystansowego.”

    Nowo zaprezentowany pojazd jest elementem strategii marki wobec dążenia do osiągnięcia neutralności klimatycznej. Firma stale rozszerza ofertę pojazdów o nowe, ekologiczne wersje pojazdów opierając swoje rozwiązania o napędy elektryczne, ogniwa paliwowe, czy paliwo wodorowe i biogazowe.

     

    #elektromobilność #samochód #elkologia #środowisko #klimat #innowacje

    Kategorie
    Magazyny energii

    Najpierw produkują, potem magazynują – magazyn energii z recyklingu modułów fotowoltaicznych

    Recykling modułów fotowoltaicznych stanowi zainteresowanie wielu naukowców, producentów, czy nawet użytkowników systemów słonecznych. Na rynku istnieją już rozmaite sposoby umożliwiające odzyskanie z nich niektórych materiałów oraz koncepcje ich ponownego wykorzystania. Kolejnym sposobem na recykling paneli fotowoltaicznych pochwalili się australijscy naukowcy z Uniwersytetu Deakin.

    Eksperci z grupy badawczej z Australii opracowali koncepcję zakładającą odzyskanie krzemu z wyeksploatowanych modułów fotowoltaicznych oraz przekształcenie go w nanokrzem. Proces ten odbywa się bez udziału szkodliwych substancji chemicznych. Zamiast tego wykorzystują obróbkę termiczną oraz delikatne chemikalia, opierając się na metodzie mielenia kulowego. Zaletą tego sposobu jest również jego niezwykle szybki przebieg, który trwa zaledwie jeden dzień, a także jego skuteczność, gdyż odzyskany krzem charakteryzuje 99 proc oczyszczenie z zabrudzeń nabytych podczas użytkowania instalacji. Powstały w wyniku procesu australijskich naukowców nanokrzem zdaniem ekspertów znakomicie może sprawdzić się w technologii magazynów litowo-jonowych. Jak twierdzą naukowcy w wyniku zmieszania nanokrzemu z grafitem istnieje możliwość stworzenia anody nadającej się do zastosowania w bateriach Li-Ion, która pozwoliłaby zwiększyć ich pojemność. Czy ta metoda wspomoże rozwój tak istotnych dla sieci elektroenergetycznych magazynów energii?

     

    #OZE #fotowoltaika #magazyn #energia #recykling #energetyka

    Kategorie
    Magazyny energii

    Elektrownie szczytowo-pompowe wracają do strategii rozwoju Polski

    Krajowy System Elektroenergetyczny wymaga wsparcia poprzez stabilizacje. Najlepiej w takiej sytuacji sprawdzają się magazyny energii. Przy  rosnącym udziale ekologicznych, ale niestabilnych źródeł energii odnawialnej to właśnie akumulatory wspomagają pracę systemu i nie powodują konieczności ograniczania produkcji zielonej energii na skutek przeciążenia sieci. Nadmiar energii trafia do magazynów, z których w odpowiednim momencie energia jest pobierana a system energetyczny uzupełniany jest udziałem produkcji z OZE w czasie ich ograniczonej generacji.

    Magazyny energii oparte są na rozmaitych metodach gromadzenia i przechowywania energii. Polska pochyliła się właśnie nad zapomnianą od pewnego czasu technologią wykorzystującą elektrownie szczytowo- pompowe (ESP). Rozwiązanie znane jest od ponad wieku i z powodzeniem można stosować je jako wielkoskalowe magazyny energii. Zadaniem takiego zakładu jest przemiana zgromadzonej energii elektrycznej w energię grawitacyjną wody. Czynnik jest dzięki doprowadzonej energii przepompowywany z dołu do górnego zbiornika i tam przetrzymywany. Chcąc odzyskać zgromadzoną energię proces ten jest odwracany, a uwalniana woda płynąc z góry do dolnego zbiornika oddaje przetrzymywana energię.

    Inwestycje w elektrownie szczytowo-pompowe wracają do planów i harmonogramów Polski. W ciągu najbliższych kilku lat na mapie kraju mają rozpocząć swoją pracę trzy nowe zakłady. Należą do nich Młoty o planowanej mocy 750 MW i pojemności 4 000 MWh, Różnów II o planowanej mocy 700 MW i pojemności 3 500 MWh, a także Tolkmicko o mocy 1 040 MW oraz pojemności na poziomie 12 000 MWh. Przewidywany czas oddania inwestycji to odpowiednio 2028r., 2030r. oraz 2029r.

    Do tej pory na terenie Polski działają już elektrownie szczytowo-pompowe, jak Żarnowiec, Żydowo, Solina, Niedzica, Dychów oraz Poręba-Żar. Zgodnie z raportem „ Rola ESP w KSE: uwarunkowania i kierunki rozwoju” po uruchomieniu planowanych inwestycji łączna moc zainstalowana zakładów wzrośnie o około 2,5 GW, dając w sumie około 4,4 GW mocy.

     

    #OZE #magazynyenergii #energia #energetyka #technologia #zielonaenergia

    Kategorie
    Elektromobilność

    Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju oraz EIT InnoEnergy wesprą rozwój otoczenia inwestycyjnego w segmencie recyklingu baterii do pojazdów elektrycznych w Polsce

    EBOR i EIT InnoEnergy mają bogate doświadczenie w rozwoju ekosystemów mobilności elektrycznej i wspieraniu modeli biznesowych promujących gospodarkę o obiegu zamkniętym. W ostatnich latach EBOR zrealizował szereg inwestycji w obszarze produkcji baterii dla EV w Europie Środkowej. Z kolei EIT InnoEnergy, lider Europejskiego Sojuszu na rzecz Baterii (EBA250), wspiera innowacyjne firmy z sektora cleantech i baterii, a w ramach EBA Academy planuje szkolić kadrę pracowniczą niezbędną do rozwoju przemysłu bateryjnego.

    Celem współpracy jest identyfikacja barier oraz wyzwań technologicznych i regulacyjnych w całym łańcuchu wartości polskiego segmentu recyklingu baterii. Realizacja tego zadania pomoże w budowie optymalnego otoczenia rynkowego oraz platformy umożliwiającej uczestnikom rynku współpracę, wymianę doświadczeń i wzmacnianie kompetencji poprzez centrum wiedzy o recyklingu baterii. Współpraca EBOR i EIT InnoEnergy będzie także wspierać dostęp uczestników rynku do finansowania inwestycji.

    Kluczem do zaangażowania uczestników rynku recyklingu baterii w całym łańcuchu wartości będą osiągnięcia EBA Academy, kierowanej przez EIT InnoEnergy. EBA Academy jest europejską platformą edukacyjną, której celem jest szkolenie, podnoszenie kwalifikacji i przekwalifikowywanie pracowników niezbędnych do rozwoju przemysłu bateryjnego w Unii Europejskiej. W przyszłości oczekiwane jest rozszerzenie współpracy EBOR i EIT InnoEnergy na pozostałe kraje Europy Środkowej.

    Skuteczna dekarbonizacja transportu jest kluczem do osiągnięcia przez UE neutralności klimatycznej do 2050 roku. Do końca dekady po polskich drogach może jeździć ponad milion pojazdów elektrycznych, a nasz kraj będzie wiodącym dostawcą baterii na europejskie rynki. Wyzwaniem jest dostępność komponentów do baterii, dlatego rozwój recyklingu oraz gospodarki o obiegu zamkniętym mają kluczowe znaczenie dla zaspokojenia popytu oraz zapewnienia strategicznej autonomii UE. Jako EIT InnoEnergy angażujemy się we włączanie sektora cleantech z Europy Środkowo-Wschodniej w strategiczne łańcuchy wartości całej UE, z uwzględnieniem zwiększania kompetencji pracowników. Cieszymy się, że wspólnie z EBOR będziemy rozwijać ekosystem recyklingu baterii do pojazdów elektrycznych w regionie CEE”. – powiedział Marcin Wasilewski, prezes EIT InnoEnergy w Europie Środkowej.

    Baterie są jedną z najważniejszych technologii umożliwiających rozwój niskoemisyjnych i odpornych gospodarek, co jest kluczowym priorytetem dla EBOR. Rozwój rynków surowców wtórnych do baterii będzie miał istotne znaczenie dla przyspieszenia przejścia na pojazdy niskoemisyjne i bezemisyjne. Umożliwi również produkcję materiałów w Europie, także z odpadów, i sprawi, że istotne korzyści wynikające z gospodarki o obiegu zamkniętym będą odczuwalne dla wszystkich – od obywateli po inwestorów. Jako EBOR, cieszymy się ze współpracy z EIT InnoEnergy nad realizacją celów związanych z bardziej ekologicznym transportem i efektywnym gospodarowaniem zasobami”. – skomentował Gianpiero Nacci, dyrektor ds. zrównoważonego biznesu, infrastruktury, strategii klimatycznej i dostaw w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju.

     

    #OZE #Elektromobilność #Baterie

    Kategorie
    Magazyny energii

    Jedne z największych magazynów energii w Europie wspomogą sieci krajów bałtyckich

    Na terenie Litwy trwają testy czterech magazynów, które należą do największych w naszej części kontynentu. Akumulatory zlokalizowano w Wilnie, Olicie, Szawlach oraz Ucanie, a ich budowę rozpoczęto w ubiegłym roku. Inwestycja została zrealizowana w zaledwie kilka miesięcy i przewidywała w razie potrzeby możliwość przejścia na wyspowy tryb pracy w celu uniezależnienia się od systemów należących do państw sąsiednich.

    Magazyny charakteryzuje łączna  moc na poziomie 200 MW oraz pojemność 200 MWh. Zdaniem litewskiego rządu projekt ten jest kluczowy w kontekście zapewnienia i utrzymania bezpieczeństwa energetycznego na terenie kraju, a także wsparcie pracy sieci elektroenergetycznej. Projekt zakłada zintegrowanie wspomnianych magazynów energii z siecią przesyłową, co pozwoli istotnie wzmocnić niezawodność pracy państwowego systemu energetycznego, ale i przyśpieszy jego synchronizację z pozostałymi systemami krajów Unii Europejskiej.

    Przedsięwzięcie rozstało poprzedzone testami z wykorzystaniem mniejszej wersji magazynu o mocy 1 MW, zlokalizowanego nieopodal Wilna. Badania przeprowadzono w 2021 roku, a magazyn oparto o technologię Virtual Transmission Lines (VTL), integrując obiekt z siecią operatora systemu przesyłowego (OSP) Litgrid.

    Testy nad magazynami dobiegają końca, a wkrótce zapewne staną się pełnoprawnym elementem litewskiej energetyki. Projekt jest dużą częścią celu Litwy, którym jest udział własnej energii na poziomie 70 proc. do 2030 roku. Rząd planuje by przynajmniej połowę stanowiła energia zielona.

     

    #OZE #magazyny #energia #energetyka #środowisko #technologie

    Kategorie
    OZE

    Unia Europejska chce ukarać za brak promowania rozwoju odnawialnej energii

    Rozwijanie i zwiększanie udziału źródeł odnawialnych w sektorze energetycznym to obowiązek, który Unia Europejska traktuje z wyjątkową powagą. W tym celu opracowano dyrektywę w sprawie odnawialnej energii. Pomimo, iż dokument został przyjęty 5 lat temu w 2018 roku, niektóre z państw członkowskich UE wciąż nie wykazały, gdzie i w jaki sposób zastosowały przepisy. To w obliczu rosnącego nacisku na rozpowszechnianie ekologii sprowokowało Unię Europejską do podjęcia działań prawnych wobec niedostosowujących się jednostek.

    Dyrektywa w sprawie odnawialnej energii to dokument określający przepisy prawne dotyczące rozwoju OZE w sektorze energii, ogrzewnictwa, chłodnictwa, a także transportu w perspektywie do 2030 roku. Zgodnie z założonym celem udział energii zielonej ma do tego czasu wynieść minimum 32 proc. Dokument określa szereg regulacji dotyczących m.in. transformacji energetycznej. Dyrektywa jest zatem fundamentem określającym istotne dla środowiska wytyczne dla całej Unii Europejskiej. Mimo to niektóre z państw członkowskich lekceważą stawiane im wymagania.

    Unia Europejska zobowiązała swoich członków do zastosowania przepisów w prawie krajowym do połowy 2021 roku. Niespełna rok później nawoływała kilka z państw do dostarczenia brakujących szczegółowych informacji dotyczących tłumaczenia zapisów unijnej dyrektywy na państwowe przepisy. W tym gronie znalazły się Niemcy, Węgry, Chorwacja, Rumunia i Portugalia. Z powodu niepełnych środków również wezwano do uzupełnienia Grecję, Cypr oraz Luksemburg. Każde państwo otrzymało dwa dodatkowe miesiące na spełnienie wymagań UE.

    Pomimo wydłużonego terminu na przygotowanie przepisów państwowych w zakresie dyrektywy OZE trzy spośród państw wciąż nie wywiązały się z obowiązku. Dalszy brak dokumentów występuje w przypadku Chorwacji, Portugalii oraz Węgier, co skłoniło Unię Europejską do skierowania sprawy do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i zażądania ukarania poprzez sankcje finansowe.

     

    #OZE #energia #transformacja #energetyka #UE #prawo

    Kategorie
    OZE

    Gdy RP zmaga się z ustawą odległościową, polska firma wiatrowa rozwija projekty na Litwie

    Dotychczas obowiązujące przepisy lokalizowania turbin wiatrowych oparto na zasadzie 10H, czyli założeniu minimalnej odległości od zabudowań mieszkalnych co najmniej na poziomie dziesięciokrotności wysokości stawianej elektrowni wiatrowej. Takie wymagania znacznie ograniczają możliwość realizacji inwestycji, z uwagi na wyłącznie wielu potencjalnych ich lokalizacji. W dobie walki ze zmianami klimatycznymi i konieczności wdrażania alternatywnych, ekologicznych źródeł energii, energetyka wiatrowa wymaga rozwoju. Początek temu mają dać nowe przepisy przewidujące minimalną odległość dla wznoszenia wiatraków na poziomie 700 metrów.

    Pomimo znacznych ograniczeń wynikających z polskich przepisów przedsiębiorstwa z branży wiatrowej z powodzeniem realizują projekty poza granicami kraju. Dowodem na to jest praca spółki Onde, która otrzymała kontrakt na budowę farmy wiatrowej na Litwie. Firma będzie realizować pracę nad inwestycją dla UAB “Energijos zara” o mocy 80 MW. Projekt zakłada wykonanie 14 fundamentów pod turbiny wiatrowe o mocy 5,7 MW, a także poprowadzenie 44 km trasy przewodów wysokiego oraz średniego napięcia. Zakończenie realizacji planowane jest w lipcu przyszłego roku.

    Jak twierdzi wiceprezes Onde, Piotr Gutowski: „Litwa jest mniejszym niż polski, ale interesującym rynkiem. Z uwagi na sytuację geopolityczną, bardzo dobre warunki wietrzne i sprzyjające otoczenie legislacyjne, może się on intensywnie rozwijać w najbliższych latach”.

    Obecny kontrakt nie jest to pierwszym w historii firmy realizowanym na Litwie. Biorąc wspomniany przez wiceprezesa firmy potencjał na rynku litewskim oraz dynamikę rozwoju zielonej energetyki wysoce prawdopodobne, że również nie będzie on ostatni.

     

    #OZE #wiatrak #turbinawiatrowa #energetyka #środowisko #ekologia #ustawa

    Kategorie
    OZE

    Biogazownie – szansa na oszczędności i dbałość o środowisko

    • W ciągu 8 lat UE rozszerzy ilość produkowanego biogazu i biometanu dzięki strategii “From Farm to Fork”
    • Mikrobiogazownie skierowane do małych i średnich gospodarstw rolnych i odbiorów indywidualnych pozwolą zmniejszyć zapotrzebowanie na węgiel
    • Wykorzystanie zielonego wodoru w transporcie skutkować będzie zyskiem dla środowiska i oszczędnościami konsumentów
    • Dywersyfikacja źródeł energii zapewni stabilność dostaw energii i dbałość o środowisko
    Zielony wodór przyszłością energetyki

    Paliwa kopalne wciąż są filarem rozwoju przemysłu, a przez to także naszej codzienności. Tymczasem to transformacja energetyczna, odnawialne źródła energii i paliwa to pretekst do formułowania nowych pomysłów, planów i postulatów na dywersyfikację źródeł energii i dekarbonizację miksu energetycznego. Przy okazji rozważań o tym, mocny akcent kładzie się na zielony wodór. Wszystko po to, by osiągnąć w najbliższych dziesięcioleciach taki status pod względem emisji, który będzie co najmniej neutralny dla klimatu, do czego zobowiązuje nas chociażby Komisja Europejska.

    Powyższe zagadnienia są dogłębnie analizowane podczas Konferencji Energetycznej EuroPOWER & OZE POWER. W 2023 roku odbędzie się ona 13-14 kwietnia w Warszawie. To ponad 500 uczestników, 70 prelegentów, aż 11 merytorycznych debat, którym towarzyszy 45 partnerów i patronów. W programie będą prelekcje m.in. o transformacji energetycznej, ciepłownictwie, energetyce jądrowej, wiatrowej oraz elektryfikacji transportu.

    Biogazownie jako metoda na dywersyfikację źródeł energii

    Unia Europejska od dłuższego czasu ma plany tworzenia zdekarbonizowanej i konkurencyjnej gospodarki. Projekt ten, nazwany Europejskim Zielonym Ładem, zakłada rozszerzenie ilości produkowanego i zużywanego biogazu i biometanu. Obecnie te składniki zaspokajają niecałe 5 proc. popytu na gaz w UE. Dlatego strategia „From Farm to Fork” prowadzi do rozwoju społeczności, które wykorzystują biogaz pochodzący z odpadów rolniczych na terenach wiejskich. W odpowiedzi na przerwane łańcuchy dostaw energii przez wojnę w Ukrainie, unijny system energetyczny ma ambicje przekształcania się w rekordowym tempie. W ciągu 8 lat planowane jest wybudowanie 1 000 dużych instalacji.

    Mikrobiogazownie – małe kroki do wielkiego sukcesu

    Na potrzeby dywersyfikacji źródeł energii odpowiada też firma Global Hydrogen, która w 2023 roku planuje wprowadzić na rynek pierwsze modułowe mikrobiogazownie. To rozwiązanie o mocy do 5 kW, które producent kieruje do małych i średnich gospodarstw rolnych oraz odbiorców indywidualnych. Pozwoli ono zmniejszać zapotrzebowanie na węgiel i inne szkodliwe dla środowiska źródła ciepła i energii.

    Jaki jest potencjał biogazu i biometanu? Czy to faktycznie szansa na tańszy prąd i ciepło?

     „Energia elektryczna i cieplna pozyskiwana z biogazu produkowana jest w odnawialnym źródle energii bardzo stabilnie, bo nie jest pogodozależna, ale pracuje w trybie ciągłym . Potencjał bioodpadowy kraju pozwala na budowę nawet kilku tysięcy mniejszych i większych instalacji, zarówno zintegrowanych z rynkiem rolno-spożywczym, jak i działających na wysypiskach odpadów i oczyszczalniach ścieków. Jednak obecnie branża biogazowa jest niedoinwestowana, gdyż ustawodawca nie docenia jej charakteru polegającego nie tylko na produkcji energii, ale i utylizacji odpadów, a przez to pochłaniania szkodliwych emisji, co powinno być osobno wynagradzane w systemach wsparcia.”

     „BioLNG powstające ze skroplonego biometanu to konieczność dla koncernów paliwowych zobowiązanych do realizacji Narodowego Celu Wskaźnikowego. Drogą do realizacji NCW jest budowa kilkuset odpowiednio dużych instalacji produkujących biogaz, oczyszczających go do biometanu i finalnie skraplających. Mamy wtedy do czynienia z paliwem powstającym w krajowych rozproszonych źródłach, co uzupełnia zawsze ryzykowny eksport i zwiększa niezależność paliwową kraju”. – mówi Artur Zawisza, Prezes Zarządu, Unia Producentów i Pracodawców Przemysłu Biogazowego.

    Energia z odpadów wykorzystywana w transporcie

    Zielony wodór uważany jest za substytut paliw kopalnych, szczególnie w lotnictwie i transporcie morskim. Końcówka 2022 roku przyniosła istotne osiągnięcie w obszarze transportu lotniczego. W Wielkiej Brytanii uruchomiono pierwszy wojskowy samolot Airbus A330, w którym użyto zrównoważonego paliwa lotniczego SAF. Było to wspólne przedsięwcięcie RAF, DE&S oraz ich partnerów – Airbus, AirTanker, Rolls-Royce. Do tego zespołu dołączyła także firma Air BP, która dostarczyła paliwo. Do 2040 roku RAF planuje być pierwszymi siłami powietrznymi na świecie, które wyróżniać się będą zerową emisją netto.

    Biogaz można stosować jako paliwo szczególnie w czasach obecnego kryzysu, co zabezpiecza produkcję energii. Dzięki temu biogaz potrafi dostarczyć nie tylko prąd, ale także ciepło. Pokłosiem tego stają się oszczędności konsumentów i zyski dla środowiska – resztki organiczne, z których biogaz powstaje nie są jedynie utylizowane, ale również przetwarzane i efektownie zagospodarowane.

    Jakie panują trendy i jakie są obecne wyzwania w magazynowaniu energii?

    „Rozmiar energii odnawialnej należy mierzyć nie w mocy zainstalowanej wyrażonej w gigawatach, ale w realnej produkcji wyrażonej w gigawatogodzinach. Wtedy wyraźnie widać, że źródła pogodozależne uzyskują większą efektywność poprzez magazynowanie energii. Koncerny energetyczne powinny premiować przyłączanie do sieci magazynów  energii, a niezależnie od tego współdzielenie sieci pomiędzy mniej i bardziej stabilnymi odnawialnymi źródłami energii”. – komentuje Artur Zawisza, Prezes Zarządu, Unia Producentów i Pracodawców Przemysłu Biogazowego.

    Biogazownie a dywersyfikacja energetyczna

    W czasach zachwiania bezpieczeństwa energetycznego, niezbędna jest dywersyfikacja źródeł energii i dekarbonizacja miksu energetycznego. Udział niezależnej energii w miksie energetycznym zapewnia stabilność dostaw energii i dbałość o środowisko. Do takich źródeł należą przykładowo: energetyka wiatrowa, jądrowa, czy biogazownie. Jest to zatem przyszłość, jeśli chodzi o metody dywersyfikacji źródeł energii.

    Rozpatrując kwestie ogrzewania, można przywołać przykład wsi Przybroda w Województwie Wielkopolskim. To tam pod koniec 2022 roku ciepło produkowane w doświadczalnej biogazowni Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznanie, trafiło do mieszkańców części domów. Biogazownia powstała w 2019 roku, produkuje rocznie tyle ciepła, ile porównać można do efektu spalania 800 ton węgla. Docelowo system ciepłowniczy ma ogrzewać ponad 400 mieszkańców. Obecnie, w fazie eksperymentalnej, ciepło trafia do 58 odbiorców. Innowacją na skalę międzynarodową w tej biogazowni są takie rozwiązania jak np. akcelerator biotechnologiczny (hydrolizer), który ma zdolność przyspieszania wstępnego procesu fermentacji i rozkładu substratów.

    Biogazownia możliwa niemal wszędzie

    Inwestycje biogazowe, ale te mniejsze, o mocy poniżej 500 kW lub produkujące do 1 mln sześciennego metanu rocznie mają łatwiejszą drogę realizacji. Nie jest tu konieczne wydanie decyzji środowiskowej, opracowanie raportu wpływu na środowisko ani też konsultacje społeczne. W związku z tym ścieżka administracyjna skrócona jest do minimum.

     

    #OZE #Biogaz #Biometan

    Kategorie
    OZE

    Dodatkowa moc dla największej na świecie morskiej farmy wiatrowej

    Dogger Bank to największa na świecie morska elektrownia wiatrowa. Projekt zlokalizowano w brytyjskim obszarze Morza Północnego, dzięki współpracy przedsiębiorstwa Equinor, SSE Renewables oraz Vargroon, a realizacja inwestycji odbywała się w podziale na trzy etapy (A – C).

    Obecnie spółki Equinor i SSE Renewables prowadzą analizę w celu określenia powodzenia realizacji kolejnego, czwartego etapu (D).

    Potencjalne poszerzenie inwestycji zakłada rozbudowę po wschodniej stronie elektrowni. Jak twierdzi wiceprezes Dogger Bank w Equinor, Halfdan Brustad, takie działanie umożliwiłoby na znacznie efektywniejsze, bo dwukrotnie większe wykorzystanie danego obszaru – „Optymalizacja obszaru dzierżawy Dogger Bank C z dodatkową fazą, Dogger Bank D, jest zgodna ze strategią firmy Equinor, polegającą na dalszym rozwoju projektów morskich elektrowni wiatrowych w takich klastrach jak Morze Północne.”

    Do realizacji kolejnego etapu Dogger Bank niezbędne jest uzyskanie nowego pozwolenia na budowę. Spółki badające możliwości rozbudowy projektu mają zamiar pod koniec przyszłego miesiąca przedstawić we wstępnym raporcie zakres prac koniecznych do wykonania. To pozwoli poznać możliwości wdrożenia najnowszej na rynku technologii zwiększającej moc elektrowni o 1,32 GW, czyli do 3,6 GW, a także umożliwiającej produkcję zielonego wodoru. Pierwszy etap (A) Dogger Bank jest w trakcie realizacji, a planowane uruchomienie przypada jeszcze w 2023 roku.

     

    #OZE #środowisko #klimat #wiatrak #energia #energetyka

    Kategorie
    OZE

    Nowe inwestycje w zielone technologie

    W celu wsparcia inwestycji w rozwój zielonej technologii PKO Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych (PKO TFI) we współpracy z przedsiębiorstwem energetycznym Enea podpisało list intencyjny o współpracy na rzecz rozwoju OZE w Polsce. Współpraca inwestycyjna ma zakładać rozwój dedykowanego zamkniętego funduszu inwestycyjnego PKO Energia Odnawialna. Jest to zasadniczy cel listu intencyjnego, podpisanego przez Grzegorza Muszyńskiego – Prezesa zarządu PKO TFI i Pawła Majewskiego – Prezesa zarządu Enea S.A. Współpraca ma być dedykowana wsparciu działań w zakresie rozwoju instalacji odnawialnych źródeł energii.

    Enea S.A. planuje zaangażowanie w Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Aktywów Niepublicznych, który będzie inwestować w akcje i udziały Spółek Portfelowych, budujących instalacje OZE i uzyskujących zyski z produkcji i sprzedaży energii elektrycznej lub cieplnej wytwarzanej w tych instalacjach.

    Jak twierdzi prezes  PKO Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych, Grzegorz Muszyński, rozwój OZE to jedna z kluczowych strategii rozwoju wśród inwestycji, a planowany model nowego funduszu przyniesie inwestorom zarówno korzyści finansowe, ale i przyśpieszy proces zielonej transformacji energetycznej na terenie Polski.

    Prezes Enea jest zdania, że pomysł stosunkowo szybkiego wprowadzenia nowego funduszu pozwoli znacznie zwiększyć możliwości rozwoju technologii czystej energii na terenie kraju, a koncepcja powstała w odpowiedzi na potrzeby wynikające z konieczności przeprowadzenia transformacji energetycznej Polski.

    Z założenia oferowany fundusz ma na celu realizowanie planów inwestycyjnych, na  skutek lokowania środków finansowych pochodzących z dokonywanych przez inwestorów opłat na certyfikaty. Rozwój portfela zielonej technologii przyniesie korzyści pieniężne z lokat funduszu, szczególnie za sprawą inwestycji w akcje oraz udziały spółek.

     

    #OZE #technologie #energia #finanse #inwestycje #energetyka

    Kategorie
    Elektromobilność

    Zakaz samochodów spalinowych w UE oficjalnie przyjęty

    Kilka miesięcy temu świat obiegła informacja o restrykcyjnym projekcie Unii Europejskiej całkowicie wyłączającego sprzedaż praz produkcję nowych aut  z silnikiem spalinowym na terenie krajów członkowskich. Jeśli dotychczas łudzono się , że państwa europejskie unikną zmiany tych przepisów, dziś jest to już pewność, a wkrótce społeczeństwo czeka nowa rzeczywistość.

    Parlament Europejski zorganizował głosowanie nad nowymi celami wśród sektora motoryzacji, dążącymi do redukcji dwutlenku węgla w ramach przyjętego pakietu Fit for 55. Założenie zakazu spalinowych pojazdów osobowych oraz dostawczych zostało zatwierdzone w drodze głosowania. W jego wyniku przyjęto nowe przepisy, dzięki przegłosowaniu stosunkiem 340 do 279 głosów.

    Przypomnijmy, że nowe normy oznaczają całkowity zakaz sprzedaży i produkcji tradycyjnych pojazdów spalinowych od 2035 roku. Przepisy zakładają jednak również pośrednie cele, które narzucają ograniczenie emisji dwutlenku węgla do 55 proc. w przypadku samochodów osobowych, a także 50 proc. w przypadku samochodów dostawczych w perspektywie do 2030 roku. Ponadto przyjęte rozporządzenie uwzględnia przygotowanie specjalnej metodyki informowania oraz oceniania danych dotyczących emisyjności wskazanych pojazdów w całym cyklu życia produktu. Prace monitorowania rynku w zakresie rozbieżności pomiędzy emisją a rzeczywistym zużyciem energii oraz konwencjonalnego paliwa będą prowadzone przez Komisję Europejską do końca 2026 roku. W tym czasie będą również składane sprawozdania z dedykowanych producentom sposobów ograniczania emisji CO2 oraz postępów Unii Europejskiej w wypełnianiu przyjętych założeń.

     

    #OZE #elektryk #energia #środowisko #samochody #UE #klimat

    Kategorie
    OZE

    SolarEdge uruchamia pierwszą bateryjną wirtualną elektrownię wspierającą brytyjski National Grid ESO Demand Flexibility Service

    Właściciele baterii SolarEdge Home w Wielkiej Brytanii mogą uczestniczyć w usłudze Demand Flexibility Service, aby pomóc w stabilizacji sieci i uzyskać zachęty finansowe, wykorzystując zmagazynowaną energię baterii podczas wcześniej zaplanowanych „zdarzeń szczytowego zapotrzebowania”. W ramach DFS, dostawcy energii proszą klientów uczestniczących w programie o zmniejszenie zużycia energii elektrycznej podczas zaplanowanych wcześniej zdarzeń. Teraz właściciele baterii SolarEdge Home Battery będą mogli płynnie minimalizować zużycie energii elektrycznej w sieci podczas każdego zdarzenia i zdobywać zachęty finansowe poprzez wykorzystanie zmagazynowanej energii z baterii. Dodatkowo, właściciele baterii z licznikiem eksportowym mogą uzyskać jeszcze wyższe zachęty finansowe, eksportując nadmiar energii z baterii z powrotem do sieci. Innowacyjna technologia SolarEdge automatycznie optymalizuje ładowanie i rozładowywanie baterii podczas każdego zdarzenia, maksymalizując korzyści dla właścicieli domów, jednocześnie pomagając w stabilizacji sieci.

    Meir Adest, Co-Founder i Chief Product Officer w SolarEdge Technologies, skomentował:
    Jest to doskonały przykład transformacyjnego wpływu, jaki może mieć przechowywanie baterii w przyszłej stabilizacji sieci i jak właściciele domów mogą odegrać swoją rolę. SolarEdge poświęca się poprawie sposobów wytwarzania, przechowywania i zużywania energii i wierzymy, że postępy w technologiach słonecznych i magazynowych są kluczem do odblokowania wartości zarówno na poziomie lokalnym, jak i sieciowym. Nasza innowacyjna technologia upraszcza udział w programach odpowiedzi na popyt w sposób, który jest inteligentniejszy, bardziej intuicyjny i bardziej opłacalny dla właścicieli systemów.

    Wirtualne elektrownie to kolejny krok sektora energetycznego, także w Polsce. Wirtualne elektrownie agregują i kontrolują energię w chmurze, tworząc nową gospodarkę współdzieloną, w której konsumenci stają się aktywnymi uczestnikami rynku czystej energii elektrycznej. Sieć rozproszonych zasobów energii domowej, połączonych i zarządzanych zdalnie, to korzyść nie tylko dla użytkowników i sieci energetycznej, ale także ważne rozwiązanie na drodze do dekarbonizacji” – dodaje Michał Marona, Country Manager w SolarEdge Poland.

    SolarEdge znajduje się na liście zatwierdzonych dostawców uczestniczących w usłudze ESO Demand Flexibility Service.

     

    #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Instalacja fotowoltaiczno-termiczna. Innowacyjny projekt generujący energię elektryczną i cieplną

    Malezyjscy naukowcy z Uniwersytetu Kebangsaan opracowali innowacyjny system fotowoltaiczno-termiczny zdolny nie tylko do wytwarzania energii elektrycznej z promieni słonecznych, ale i do absorpcji ciepła z paneli PV. Zgromadzone ciepło przekazywane jest do nanofluidu i przekształcane w gotową do wykorzystania energię cieplną.

    Prezentowane rozwiązanie oparte jest na cyrkulacji chłodzącego nanofluidu ze zmiennofazowym materiałem PCM (phase-change material). Posiada on zdolność do absorbowania, magazynowania oraz oddawania znaczących ilości utajonego ciepła. W systemie zastosowano również miedziane rurki z mikrofinami, których zadaniem jest zwiększenie przewodności cieplnej materiału przemiany fazowej.

    Projekt malezyjskich naukowców powstał przy wykorzystaniu modułu fotowoltaicznego o wymiarach 640 mm x 360 mm x 25 mm i mocy 30 W. Panel PV wyposażono w rurkę o średnicy 9,52 mm, która została przymocowana, dzięki zastosowaniu miedzi oraz miedzianej taśmy. Rozwiązanie zawiera również wypełniony przez 2,75 kg nano PCM zbiornik oraz zbiornik wyrównawczy, a także wymiennik ciepła i pompę.

    Naukowcy przeprowadzili testy przy uwzględnieniu różnych warunków oświetleniowych. Badania odbyły się przy założeniu temperatury 27 °C  oraz temperatury 20 °C czynnika roboczego. Doświadczenia wykazały, że na skutek chłodzenia modułu przez zastosowany agregat temperatura panelu spadła o 49 proc z przeszło 86 °C do nieco ponad 42 °C. W konsekwencji jego całkowita sprawność wzrosła, osiągając 89 proc.

    Koncepcja prezentowana przez naukowców z Malezji to kolejny krok w rozwoju branży fotowoltaicznej, a tym samym zielonej energii.

     

    #OZE #Innowacja #PV #Fotowoltaika #Energiaelektryczna #Energiacieplna

    Kategorie
    OZE

    Walka z dwutlenkiem węgla, czyli duńskie składowanie CO2 szansą na zieloną transformację

    Rozwój cywilizacji nieodłącznie przez wieki miał negatywny wpływ na środowisko. Wraz z wysokim postępem technologicznym świat zyskał jednak też dużą świadomość ekologii, która dziś wymaga od ludzkości poważnych i niemal natychmiastowych zmian w postępowaniu. Dwutlenek węgla to jeden z najbardziej niszczących naturalny klimat czynników, dlatego eksperci stale pracują nad metodami ograniczającymi jego emisję do atmosfery.

    W walce z CO2 duże nadzieje niosą technologie służące wychwytywaniu oraz składowaniu dwutlenku węgla. Pierwsze licencje pozwalające na takie działania w duńskim obrębie Morza Północnego uzyskały trzy przedsiębiorstwa energetyczne – Ineos Energy, TotalEnergies, a także Wintershall Dea. Firmy te przyjęły za cel rozwinięcie technologii sekwencji CO2 na dużą skalę, co pozwoli na jego wychwytywanie oraz składowanie.

    Wydane pozwolenia zakładają roczne składowanie dwutlenku węgla pod duńską ziemią w ilości 13 mln ton od 2023 roku. Zdaniem ekspertów to nieco ponad połowa potencjału, jaki posiada Dania, który określono na poziomie nawet 22 mld ton. Takie wartości odpowiadają wielkości emisji kraju na przestrzeni pięciu wieków.

    Z przechowywania CO2 ziemią na terenie Danii będą mogły skorzystać także inne rejony. W ubiegłym roku została już podpisana umowa na między narodowy transport tego związku, który pozwoli na przechowywanie również dla Belgii oraz Flandrii. Takie działanie znacząco wspomoże transformację przemysłu na Morzu Północnym i jego rozwój w kierunku ekologii. Jak twierdzi Lars Aagaard, duński Minister Klimatu i Energii – „ To nie tylko krok w kierunku nowego zielonego przemysłu na naszym Morzu Północnym, to kamień milowy dla naszej zielonej transformacji”.

     

    #OZE #ekologia #emisja #CO2 #dwutlenekwęgla #środowisko #klimat

    Kategorie
    Magazyny energii

    SolarEdge rozpoczyna dostawy nowej linii ogniw akumulatorowych do zastosowań w stacjonarnych magazynach energii

    Nowa linia ogniw typu pouch Nickel Manganese Cobalt (NMC), produkowanych w Sella 2, nowym zakładzie produkcyjnym firmy w Korei Południowej, została zoptymalizowana pod kątem zastosowań w zakresie magazynowania energii w segmencie mieszkaniowym, komercyjnym i użytkowym. Ogniwa obsługują wysoką żywotność cyklu (do 8000 cykli), wysoką gęstość energii, wysoką przepustowość mocy i szeroki zakres temperatur bez pogorszenia trwałości operacyjnej, umożliwiając SolarEdge dostarczanie rozwiązań bateryjnych, które obsługują szeroki zakres przypadków użycia, w tym wymagających aplikacji stabilności sieci.

    Ronen Faier, dyrektor finansowy SolarEdge i dyrektor generalny działu SolarEdge Energy Storage, skomentował: „Szacuje się, że globalny rynek stacjonarnych magazynów energii wzrośnie z około 45GWh w 2022 roku do 164GWh do 2030 roku, a SolarEdge koncentruje się na wspieraniu tego krytycznego segmentu. Posiadanie kluczowych procesów i chemii ogniw pozwoli nam na dalsze zabezpieczenie odporności naszego łańcucha dostaw i zapewnia nam elastyczność w produkcji ogniw zoptymalizowanych pod kątem różnych rozwiązań w zakresie magazynowania energii.

    Magazynowanie energii staje się w Polsce coraz bardziej popularne, a nowe ogniwa produkowane w naszej fabryce Sella 2 w Korei Południowej są odpowiedzią na potrzeby rynku. Nasze rozwiązania magazynowania energii są przydatnym produktem dla klientów indywidualnych oraz firm zainteresowanych mikroinstalacjami PV. Nowa linia ogniw sprawi, że nasz magazyn energii będzie jeszcze bardziej atrakcyjną technologią do zastosowania w polskich domach i firmach” – dodaje Michał Marona, Country Manager w SolarEdge Poland.

     

    #OZE #Magazynyenergii #Ogniwaakumulatorowe

    Kategorie
    Magazyny energii

    Amerykańska technologia baterii przepływowej – magazyn energii oparty na słonej wodzie

    Salgenx to amerykańska firma z branży technologicznej, która zaprezentowała nowatorski system magazynowania energii wykorzystujący słoną wodę jako jeden z elektrolitów. Rozwiązanie pracuje dzięki zastosowaniu dwóch zbiorników wypełnionych elektrolitami w płynnej postaci. Substancje przepływają przez elektrody umieszczone w urządzeniu w celu regulowania wpływu i wypływu energii elektrycznej z magazynu. Ponadto budowa systemu oparta na zbiorniku wypełnionym słoną wodą umożliwia magazynowanie również energii cieplnej, przy zastosowaniu pompy ciepła z CO2 jako czynnikiem chłodniczym.

    Przedsiębiorstwo oferuje skalowalne magazyny energii w kilku konfiguracjach . Wśród nich dostępne są pojemności 0,25 MWh, 3,0 MWh, 6,0 MWh, 12 MWh oraz 18 MWh. Zdaniem firmy baterię charakteryzuje gęstość energii o wartość 125,7 Wh/l, a także 91 proc. sprawności przekazywanej energii.

    Jak twierdzą eksperci firmy prezentowany magazyn, dzięki pominięciu zastosowania membrany znacząco obniża koszty produkcji systemu, a także jego konserwacji i eksploatacji. Wśród zwykle wymagających wysokich inwestycji akumulatorów, rozwiązanie to może zatem zyskać dużą przewagę. Amerykański startup przewiduje, że ich rozwiązanie doskonale spełni swoje zadanie w zintegrowaniu z farmami fotowoltaicznymi oraz wiatrowymi, a także sprawdzi się przy zastosowaniu w branży rolniczej. Dzięki dodatkowej funkcji umożliwiającej magazynowanie ciepła prezentowany magazyn pozytywnie wpłynie również na skrócenie czasu zwrotu inwestycji.

     

    #OZE #magazynenergii #energia #energetyka #technologie #innowacje

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Indie opracowały nową metodę wytwarzania cienkowarstwowych ogniw słonecznych. Czy będzie rewolucyjna?

    Zaprezentowana przez naukowców metoda produkcji oparta jest na wykorzystywaniu tlenku bizmutu miedzi. Związek ten jest uważany za półprzewodnik, który może być istotnym wsparciem w przyszłej, zrewolucjonizowanej produkcji cienkowarstwowych ogniw słonecznych. Zdaniem ekspertów technologia ta może stać się liderem wśród dotychczas znanych ogniw wytwarzanych z krzemu, czy perowskitów.

    W wyniku pracy naukowcy z Indii opracowali ogniwo, na które składa się podstawa ze szkła wykonanego z tlenku cyny z domieszką fluoru, a także z kilku warstw buforowych oraz CuBi2O4 stanowiącego absorber promieniowania słonecznego. Ponadto zastosowano wykonane ze złota styki.

    Naukowcy przeprowadzili testy warstw buforowych, mające na celu uzyskanie odpowiedzi na pytanie – który ze związków pozwoli uzyskać największą sprawność. Badaniom poddano warstwy ZnS, CdS, WS2 oraz SnS2. W wyniku eksperymentu naukowcy osiągnęli sprawność cienkowarstwowego ogniwa słonecznego na poziomie 27,7 proc. przy zastosowaniu warstwy buforowej SnS2.

    Jak twierdzą indyjscy naukowcy prezentowana metoda wytwarzania cienkowarstwowych ogniw słonecznych, które wykorzystują CUBi2O4 w roli absorbera promieni słonecznych może przyczynić się do rewolucji w dotychczasowej produkcji ogniw. W porównaniu do najpopularniejszego sposobu wykorzystującego w produkcji krzem nowa technologia z Indii posiada przede wszystkim zalety ekonomiczne, dzięki tańszemu wykonaniu.

     

    #OZE #energia #energetyka #innowacje #fotowoltaika #technologie

    Kategorie
    OZE

    Electrum buduje dla Grupy Lewandpol pierwszą w Polsce elektrownię hybrydową typu słońce-wiatr

    Zakres zadań, za które odpowiedzialna będzie pochodząca z Białegostoku grupa Electrum, obejmuje prace projektowe, budowlane, instalację i montaż systemów. W realizację farmy Kleczew Solar & Wind zaangażowane są trzy spółki grupy: Electrum Concreo, Electrum Solutions oraz Electrum Ventures. Kluczowymi dostawcami będą Jinko Solar, Huawei, Budmat oraz Tele-Fonika Kable. Ten niezwykły projekt został przygotowany przez spółkę E&G z Grupy Lewandpol jako inwestora oraz Ergy jako asset managera.

    „To dla nas strategiczny projekt i krok w kierunku dekarbonizacji polskiej gospodarki. Wraz z zespołem Ergy zwracaliśmy szczególną uwagę na wybór najnowocześniejszych rozwiązań technologicznych oraz udział doświadczonych polskich przedsiębiorstw w łańcuchu dostaw. Dlatego zdecydowaliśmy się na współpracę z Electrum jako generalnym wykonawcą oraz zaangażowanie Jinko Solar, Huawei, Budmat i Tele-Fonika Kable jako istotnych dostawców+” – powiedział Andrzej Lewandowski, Prezes Zarządu Lewandpol Holding.

    „Realizacja tak dużego i innowacyjnego projektu wymaga współpracy wszystkich interesariuszy – banków, niezależnych doradców, wykonawców, dostawców technologii, administracji publicznej i właścicieli gruntów. Jako podmiot zarządzający inwestycją Kleczew Solar & Wind, mamy przyjemność współpracować ze wszystkimi interesariuszami i dbać o możliwie efektywną realizację projektu” – zauważa Marcin Kuprel, Prezes Zarządu Ergy.

    Realizacja tak złożonego projektu przez generalnego wykonawcę zapewnia inwestorowi szereg korzyści. Nie ma on bowiem do czynienia z rozdrobnieniem powierzonych zadań
    na poszczególnych etapach inwestycji na mniejszych podwykonawców. Wszelkie uwagi kieruje do jednego podmiotu, który ponosi odpowiedzialność za harmonogram i jakość prac określonych w umowie GW.

    „Jesteśmy pierwszym polskim wykonawcą tego typu hybrydowej elektrowni OZE. Projekt wpisuje się w naszą filozofię przecierania szlaków oraz dostarczania rozwiązań, które mogą zrewolucjonizować zielony system energetyczny i przyśpieszyć transformację energetyczną” – mówi Tomasz Taff, Dyrektor Handlowy i Członek Zarządu Electrum Concreo.

    Nowa instalacja umożliwi dywersyfikację źródeł energii poprzez uzupełnienie energii solarnej energią wiatrową i odwrotnie – w zależności od lokalnych warunków pogodowych” – podsumowuje Tomasz Taff.

    „To duża realizacja – nie tylko dla nas jako grupy, ale także jedna z największych tego typu w Polsce – ocenia Kamil Kozicki, Project Manager z Electrum Concreo.

    „W projekcie chcemy zastosować nasze unikalne rozwiązanie, jakim jest system regulacji mocy czynnej i biernej współpracujący z różnymi typami jednostek wytwórczych regulator Renedium. Ułatwi on kontrolę produkcji energii w jednym miejscu, niezależnie od typu źródeł, mocy, lokalizacji i stopnia złożoności, co przy elektrowniach hybrydowych ma niebagatelne znaczenie” – dodaje Kamil Kozicki.

    W pierwszym etapie inwestycji elektrownia fotowoltaiczna będzie wyposażona w 710 falowników łańcuchowych Huawei, 23 stacje transformatorowe Huawei oraz ponad 345 000 modułów fotowoltaicznych n-type dostarczonych przez Jinko Solar. W projekcie zastosowano m.in. system regulacji mocy czynnej i biernej, a także falowniki Huawei umożliwiające inteligentne zarządzanie elektrownią fotowoltaiczną poprzez zbieranie i analizę danych z każdego łańcucha. Równolegle do budowy farmy fotowoltaicznej zaplanowane jest jeszcze dodanie turbin wiatrowych, a w przyszłości – bateryjnego magazynu energii elektrycznej. Ponadto, Grupa Electrum buduje GPO Sławoszewek oraz ponad 7-kilometrową linię wysokiego napięcia łączącą instalację z GPZ Pątnów.

    Zakończenie pierwszego etapu inwestycji, czyli budowa farmy solarnej, zaplanowane jest w II połowie 2023 roku. Z kolei farma wiatrowa ma powstać w 2024 roku. Budowa magazynu energii planowana jest na dalszym etapie projektu.

     

    #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika, gdzie się da. Niemiecka transformacja nabiera tempa

    Niemcy to to państwo niezwykle prędko rozwijanej zielonej transformacji gospodarki. Z tego względu kraj wciąż wprowadza nowe przepisy i politykę opartą o czyste, proekologiczne technologie. To wzmaga zainteresowanie również mało popularną w Polsce balkonową fotowoltaiką.

    Jedna z największych europejskich organizacji  technologicznych, czyli Verband der Elektrotechnik  (VDE) wydała komunikat, zawierający rekomendacje stowarzyszenia na temat montowania instalacji fotowoltaicznych na balkonach. Organizacja oprócz poparcia tej idei wskazała konieczne do wprowadzenia zmiany ułatwiające jej realizację. Należą do nich:

    • zwiększenie o 200 W maksymalnej możliwej mocy dla instalacji fotowoltaicznych montowanych na balkonach z 600 W na 800 W,
    • brak wymagania posiadania inteligentnego licznika, w celu zapewnienia bezproblemowego dla inwestora montażu oraz użytkowania balkonowej instalacji fotowoltaicznej,
    • opracowanie specjalnego systemu rejestrującego działalność instalacji PV, umożliwiającego szybkie wdrożenie jej do użytku,
    • obowiązek informacyjny nałożony na producentów balkonowych instalacji fotowoltaicznych, zawierający zrozumiały przekaz na temat ewentualnych zagrożeń związanych z użytkowaniem systemu oraz odpowiednich, bezpiecznych metodach montażu PV
    • obowiązek instalacji systemu fotowoltaicznego przez wykwalifikowanego specjalistę w trosce o jego bezpieczne użytkowanie lub instalację samodzielną w przypadku zastosowania tzw. wtyczkę Schuko, która umożliwia łatwe podłączenie w trybie plug-and-play.

    Zdaniem VDE uproszczenie dotychczas obowiązujących na terenie Niemiec przepisów spowoduje szybszy wzrost ilości montowanych instalacji fotowoltaicznych na balkonach. Niemiecki rynek posiada doskonały dostęp do tego typu technologii, co zwiększa szanse na powodzenie projektu. Nie bez znaczenia pozostaje kwestia państwowych dofinansowań dla tego przedsięwzięcia, które w ubiegłym roku przewidziały budżet 10 mln euro na miniinstalacje fotowoltaiczne, do których kwalifikowane są również balkonowe systemy PV.

     

    #OZE #PV #fotowoltaika #energia #energetyka #dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Agencja Rozwoju Pomorza podpisała porozumienie o współpracy z Agencją Rozwoju Regionalnego z Odessy

    Przedmiotem zawartego  porozumienia pomiędzy agencjami z Gdańska i Odessy  jest szeroko zakreślona współpraca gospodarcza – od przemysłu, rolnictwa, nauki po turystykę, sport czy ochronę środowiska – służąca rozwojowi obu regionów, w tym odbudowy obwodu odeskiego i całej Ukrainy.

     

    Partnerstwo > kierunek na zysk

    Umowa zakłada zwiększenie skuteczności wymiany handlowej i warunków prowadzenia działalności gospodarczej. Uzgodniono podejmowanie działań na rzecz rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw, wsparcie nowych inwestycji i tworzenie nowych miejsc pracy. Partnerzy zobowiązali się do ułatwiania zawierania i realizacji bezpośrednich umów pomiędzy firmami i organizacjami. Kontrakty mogą dotyczyć np. dostawy surowców, żywności, środków technicznych i produktów przemysłowych, towarów konsumpcyjnych oraz świadczenia usług. Projekty przewidziane w ramach Porozumienia uwzględniają również szkolenia np. związane z kompetencjami istotnymi dla realizacji projektów europejskich. Wiele korzyści może przynieść organizacja wspólnych wydarzeń gospodarczych – spotkań, targów czy konferencji. To też droga do wypracowania programów ukierunkowanych na poprawę otoczenia biznesowego i możliwości inwestycyjnych w regionie odeskim i pomorskim.

     

    Partnerzy > specjaliści od rozwoju

    Agencja Rozwoju Regionalnego Obwodu Odeskiego (ARROO) jest pozabudżetową organizacją non-profit, utworzoną w 2020 r. na bazie partnerstwa między sektorem państwowym, prywatnym i publicznym. Jej celem jest  realizacja polityki regionalnej państwa. W ramach prowadzonych działań opracowuje strategie dla rozwoju wspólnot terytorialnych, inicjuje tworzenie perspektywicznych projektów inwestycyjnych zgodnych z potrzebami regionu i interesem potencjalnych inwestorów, przygotowuje analizy niezbędne  do podejmowania decyzji inwestycyjnych oraz poszukuje możliwości pozyskiwania funduszy międzynarodowych zapewniających wsparcie finansowe i techniczne. Wśród zainicjowanych przez ARROO projektów warto wymienić:
    > ProUkraine – kompleksowy system informacji o obiektach perspektywicznych dla inwestycji na Ukrainie. Celem projektu jest zjednoczenie rządu i biznesu w konstruktywnym dialogu oraz stworzenie możliwości rozwoju i wdrażania nowych technologii, rozbudowy infrastruktury i poprawy klimatu inwestycyjnego w całym kraju.

    > EXPO-2030 – ARROO, wspólnie z zespołem Odessa EXPO-2030, zgłosiła do Międzynarodowego Biura w Paryżu, kandydaturę Ukrainy jako organizatora Światowej Wystawy Expo 2030 w Odessie.
    To jeden z największych projektów tego typu w historii kraju. Zaproponowano temat „Renesans. Technologia.  Przyszłość.” Projekt został przedstawiony przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który wygłosił przemówienie wideo do Zgromadzenia Ogólnego Wystawy, wskazując, że Odessa, „miasto różnorodności”, będzie idealnym gospodarzem pierwszej Światowej Wystawy w Europie Wschodniej. Wybór organizatora, spośród 4 kandydatów: Ukrainy, Arabii Saudyjskiej, Korei, Włoch, zapadnie w listopadzie 2023 r.

    „Rejon Odessy i województwo pomorskie mają wiele podobieństw wynikających z położenia geograficznego. Z tego względu, wymiana doświadczeń i realizacja wspólnych projektów mogą stać się kluczem do aktywnego rozwoju naszych regionów. Poza tym przyjęliśmy kurs na integrację europejską zwłaszcza w kontekście planowania programów powojennej odbudowy.” – mówi Tatiana Berlym (Тетяна Берлим) – Zastępca dyrektora Agencji Rozwoju Regionalnego Obwodu Odeskiego.

    Spółka Samorządu Województwa Pomorskiego Agencja Rozwoju Pomorza jest doskonale znana w regionie nie tylko z dystrybucji funduszy UE dla małych i średnich przedsiębiorstw. Instytucja już od 30 lat realizuje działania na rzecz rozwoju Pomorza wspierając lokalną przedsiębiorczość i samorządy. Inicjuje i wspiera przedsięwzięcia gospodarcze o znaczeniu regionalnym. Obsługa inwestorów,  wsparcie działań eksportowych lokalnych firm, inwestycje w innowacyjne pomysły biznesowe, doradztwo, promocja gospodarcza województwa to tylko niektóre z jej wielu aktywności. Agencja konsekwentnie realizuje założenia Strategii Rozwoju Pomorza określone przez Samorząd  Województwa. Aby osiągać swoje cele nawiązuje relacje z wieloma instytucjami w kraju i na świecie.


    „Relacje z Ukrainą w ostatnim czasie kojarzą się głównie z udzielanym przez nas wsparciem w ich trudnej sytuacji. Nie zapominamy jednak, że jest to od lat także nasz partner gospodarczy. Już dziś chcemy tworzyć coraz lepsze warunki dla wymiany gospodarczej, szczególnie, że dla naszego sąsiada przyjdzie czas odbudowy. Temu służy podpisane porozumienie.”  – mówi Łukasz Żelewski  – Prezes Zarządu Agencji Rozwoju Pomorza.

     

     Stały kurs > współpraca

    24 sierpnia 1991 r. Ukraina ogłosiła deklarację niepodległości. Polska jako pierwsze państwo uznała niepodległość swojego sąsiada. Już w październiku 1991 roku zawarto porozumienie o handlu i współpracy gospodarczej a w maju 1992 roku podpisano „Traktat o dobrym sąsiedztwie, przyjaznych stosunkach i współpracy”.  Województwo pomorskie od lat realizuje projekty we współpracy z instytucjami z Ukrainy np.: Tydzień Kultury Ukraińskiej, wizyty studyjne dla przedstawicieli ukraińskich organizacji pozarządowych i wiele innych. Od 2014 roku na Pomorze przyjeżdżają na rehabilitację ukraińscy żołnierze. W 2003 r. zawarto „Porozumienie o Współpracy między Województwem Pomorskim a Administracją Państwową Obwodu Odeskiego”. Na jego podstawie strony zobowiązały się do współpracy gospodarczej i społeczno-kulturalnej, a także inicjowania i wspierania współpracy samorządów lokalnych. Oba regiony mają porównywalną liczbę ludności i położenie nadmorskie a główne branże lokalnych gospodarek związane są z transportem morskim i turystyką. W Odessie znajduje się największy port morski Ukrainy i największy port pasażerski nad Morzem Czarnym. Port morski w Gdańsku  jest największym portem polskim i drugim co do wielkości  portem na Bałtyku. Podpisane właśnie porozumienie pomiędzy Agencjami Rozwoju Pomorza i Agencją z Odessy to kontynuacja wcześniejszych działań na poziomie krajowym i regionalnym. Szczególnie cenne dla budowania dobrych warunków dla polsko-ukraińskiej współpracy gospodarczej.

    Kategorie
    OZE

    Wskaźnik PV Profitability Index dla Wspólnot za luty 2023

    Ministerstwo Rozwoju i Technologii zatroszczyło się o mieszkańców Wspólnot i Spółdzielni Mieszkaniowych, którzy byli niemiłosiernie łupieni przez firmy energetyczne, ponieważ te sprytnym zabiegiem wyłączyły taryfę dla wspólnot spod regulacji URE. Tym samym miały możliwość narzucania wspólnotom stawki równe tym, jakie proponowano także firmom, a przy okazji zgarniać wysokie marże, dotąd nieosiągalne w tym segmencie klienta.

    Co daje wprowadzenie “prosumenta lokatorskiego” i Grant OZE wypłacany przez Bank Gospodarstwa Krajowego?

    Przede wszystkim wszystkie Wspólnoty i Spółdzielnie mieszkaniowe mogą w tej sytuacji pewniej ruszyć z inwestycjami w odnawialne źródła energii (OZE), głównie w fotowoltaikę, która pomoże im w optymalizacji kosztów energii i zdecydowanie obniży utrzymanie kosztów części wspólnych. A to z kolei zatrzyma falę podwyżek czynszów i przełoży się na wsparcie przeciętnego Kowalskiego.

    Te podmioty, które zdecydują się na własne źródła wytwórcze, mogą liczyć na dofinansowanie na poziomie 50 proc., a to naprawdę bardzo dużo, biorąc pod uwagę opłacalność całego przedsięwzięcia.

     

    Czy to się opłaca?

    Przypomnijmy, że w 2023 roku mieszkańcy wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych są chronieni ustawą, która zamroziła ceny na poziomie 858,5 pln/MWh (sam koszt energii bez przesyłu), co ma charakter czasowy i w dłuższej perspektywie jest nie do utrzymania. Lecz nawet przyjmując sztuczne utrzymanie ceny na ww. poziomie, to według wskaźnika PVPI dla Wspólnot, taka inwestycja powinna się zwrócić w okresie do 3 lat (z uwzględnieniem oczywiście 50 proc. dofinansowania – szczegóły obliczeń poniżej).

    Czy warto korzystać z tego rozwiązania? Odpowiedzi najlepiej poszukać, patrząc w kolejną w ciągu roku, a zwykle szokująco wysoką w styczniu br. informację o aktualizacji stawki czynszu dla swojego lokalu i jak najszybciej wnioskować o dotację. Najwygodniejsze rozwiązanie to zrobić to w porozumieniu z rzetelną firmą realizującą instalacje PV.

     

    Index PVPI dla Wspólnot i Spółdzielni Mieszkaniowych w lutym 2023 roku wynosi 3 lata!

    Eksperci z firmy Da Vinci Green Energy przygotowali autorski wskaźnik PVPI – PV Profitability Index, określający opłacalność inwestycji w instalację fotowoltaiczną. Najnowszy odczyt wskaźnika, uwzględniający aktualne ceny energii, wg danych za grudzień 2023, pokazuje, że inwestycja w instalację fotowoltaiczną zwróci się Wspólnotom i Spółdzielniom Mieszkaniowym już po niecałych 3 latach. Jak to możliwe?

     

    Kalkulacje stopy zwrotu

    Wskaźnik zwrotu inwestycji energii rozliczana na zasadach net-billingu (ceny energii obejmują koszty zakupu i dystrybucji obowiązujące w roku 2023, oraz autokonsumpcję na poziomie 40 proc.)

    PVPI, Da Vinci Green Energy, styczeń 2023

    *Do wyliczeń przyjęto ceny zakupu energii 86 gr brutto (VAT-23%)/kWh, koszty dystrybucji 27 gr brutto (VAT-23%)/kWh, cenę odsprzedaży 716,8 zł netto MWh( (RCEm grudzień – Rynkowa miesięczna cena energii elektrycznej, Źródło PSE (cena nie będzie korygowana)), oraz autokonsumpcja na poziomie 40%. Założono, że wszystkie środki z Depozytu Prosumenckiego zostały wykorzystane na pokrycie rachunków za energię elektryczną lub zwrócone na konto klienta.

    Index PVPI dla Wspólnot i Spółdzielni Mieszkaniowych to trzeci wskaźnik przygotowywany przez firmę Da Vinci Green Energy od kwietnia 2022 r. Pierwszy PVPI – PV Profitability Index dotyczy opłacalności instalacji fotowoltaicznej u klienta indywidualnego, drugi u klienta biznesowego PVPI – PV Profitability Index Business. Każdy z nich publikowany jest regularnie każdego miesiąca. Kalkulacje przeprowadzane są przez eksperta Da Vinci Green Energy na ogólnodostępnych rynkowych danych z miesiąca poprzedniego.

    Po szczegóły zapraszamy do dyskusji z Krzysztofem Lalikiem: k.lalik@davinci.pl

     

     #OZE #PV #Wspólnotymieszkaniowe #Wspólnota #Zwrotzinwestycji #Stopazwrotu

    Kategorie
    OZE

    Czyste Powietrze – co oferuje nowa edycja programu? Przegląd dotychczasowych wyników

    Misją programu Czyste Powietrze jest walka z negatywnymi i bolesnymi w skutkach zmianami klimatycznymi. Poprzez udzielanie wsparcia finansowego na wyminę źródeł ciepła, a także poprawę efektywności energetycznej jednorodzinnych budynków mieszkalnych beneficjenci wspierają działania niosące ograniczenie emisji gazów cieplarnianych do atmosfery i poprawę jakości powietrza.

     

    Beneficjenci

    Czyste Powietrze skierowane jest do osób fizycznych, które są właścicielami lub współwłaścicielami budynków lub lokali mieszkalnych. Najnowsza edycja programu przewiduje trzy kategorie dofinansowania zależne od poziomu dochodu. W ramach nich wyróżniono:

    • podstawowy – o rocznym progu dochodowym gospodarstwa 135 tys. zł
    • podwyższony – o miesięcznym progu dochodowym 2 651 zł w przypadku jednoosobowego gospodarstwa lub 1894 zł  na osobę w przypadku gospodarstwa wieloosobowego
    • najwyższy – o miesięcznym progu dochodowym 1 526 zł w przypadku  jednoosobowego gospodarstwa lub 1090 zł  na osobę w przypadku gospodarstwa wieloosobowego

     

    Maksymalne dofinansowanie

    Kwoty maksymalne są zależne od kategorii dochodowej beneficjenta. Najwyższe kwoty wsparcia udzielane są dla przedsięwzięcia stanowiącego demontaż nieefektywnego źródła ciepła opartego na paliwie stałym, a także zakup i montaż gruntowej lub powietrzno-wodnej pompy na potrzeby wyłącznie ogrzewania lub ogrzewania i przygotowania ciepłej wody użytkowej:

    • podstawowy

    – 66 tys. zł na kompleksową modernizację wraz z instalacją systemu fotowoltaicznego

    – 60 tys. zł na kompleksową modernizację bez instalacji systemu fotowoltaicznego

    – 41 tys. zł na częściową modernizację wraz z instalacją systemu fotowoltaicznego

    – 35 tys. zł na częściową modernizację bez instalacji systemu fotowoltaicznego

    • podwyższony

    – 99 tys. zł na kompleksową modernizację wraz z instalacją systemu fotowoltaicznego

    – 90 tys. zł na kompleksową modernizację bez instalacji systemu fotowoltaicznego

    – 59 tys. zł na częściową modernizację wraz z instalacją systemu fotowoltaicznego

    – 50 tys. zł na częściową modernizację bez instalacji systemu fotowoltaicznego

    • najwyższy

    – 135 tys. zł na kompleksową modernizację wraz z instalacją systemu fotowoltaicznego

    – 120 tys. zł na kompleksową modernizację bez instalacji systemu fotowoltaicznego

    – 79 tys. zł na częściową modernizację wraz z instalacją systemu fotowoltaicznego

    – 70 tys. zł na częściową modernizację bez instalacji systemu fotowoltaicznego

     

    Dotychczasowe statystyki

    Program Czyste Powietrze realizowany jest od 2018 roku, a wyniki jego funkcjonowania stale się umacniają. Dotychczas odnotowano już (stan na 20.01.2023r.):

    • 543 559 złożonych wniosków
    • 10 309 729 342 zł dofinansowań z wniosków
    • 477 500 podpisanych umów
    • 8 717 956 758 zł dofinansowań z umów

    W okresie od 19 września 2018 roku do 20 stycznia 2023 roku wypłacono dofinansowanie w kwocie 4 316 887 549 zł.

     

    Najczęstszy wybór Polaków

    Z oficjalnie podanych danych dotyczących programu Czyste Powietrze wynika, że największą popularnością wśród nowo wybieranych źródeł ciepła w podanym okresie cieszyły się kondensacyjne kotły gazowe, a tuż za nimi znalazły się powietrzne pompy ciepła, które w ubiegłym roku stanowiły niezwykle atrakcyjne rozwiązanie wśród konsumentów.

    Stale rosnące wyniki programu Czyste Powietrze i realizowane kolejne jego edycje świadczą o dużymi zainteresowaniu Polaków. Niestabilny rynek energetyczny, a także obowiązek zwalczania negatywnych zmian klimatycznych to potwierdzenie dla konieczności wprowadzania nowszych, bardziej ekologicznych rozwiązań. Takie modernizacje niejednokrotnie wiążą się jednak ze zbyt wysokimi dla gospodarstwa kosztami, stąd warto poszerzać wiedzę na temat aktualnie udzielanych wsparć finansowych.

     

    Źródło danych czystepowietrze.gov.pl

     

    #OZE #dofinansowanie #ogrzewanie #CzystePowietrze #środowisko #klimat #energia #pompaciepla

    Kategorie
    Elektromobilność

    Producenci przygotowują się na europejski zakaz produkcji samochodów spalinowych. Jakie taktyki przyjmują?

    Pojazdy spalinowe są coraz mocniej wypierane przez swoich bardziej ekologicznych zastępców, czyli pojazdy elektryczne. Powodem tego zjawiska są idee proekologiczne, zaostrzające się przepisy krajowe i unijne, a także przyjmowane przez producentów z branży motoryzacyjnej nowe zasady i standardy produktów.

    Sektor motoryzacji nabiera nowego wymiaru. Kolejni znani producenci samochodów ogłaszają wygaszenie produkcji swoich spalinowych pojazdów. Taką informację przekazała m.in. niemiecka marka Audi. Producent zapowiedział, że już od 2026 roku na plan wprowadzać rynek motoryzacyjny wyłącznie elektryczne modele pojazdów, co spowoduje całkowite zakończenie produkcji spalinowych wersji do 2033 roku.  Równie ambitne plany posiada marka Fiat, która wyznaczyła za cel wprowadzenie do 2024 roku każdego z posiadanych w gamie modeli również w wersji elektrycznej. Zgodnie z zapowiedziami marka wycofa się z wykorzystywania silników spalinowych w swoich pojazdach maksymalnie do 2023 roku. Marka Toyota opracowała strategię pod nazwą „Enviromental Challenge”, która ma pozwolić firmie osiągnąć redukcję całkowitej emisji o 90 proc. w perspektywie do 2050 roku. Pomoc w tym przynieść maja działania, takie jak m.in. wykorzystywanie materiałów z recyklingu. Ponadto firma zapowiedziała plan zmodernizowania wszystkich fabryk oraz pojazdów do postaci neutralnych węglowo.

    Każdy z producentów opracowuje własną, indywidualną i dostosowaną do swoich potrzeb politykę produkcji. Pomimo wprowadzania różnych metod w tym zakresie wszyscy mają na względzie osiągnięcie wspólnego celu, czyli zminimalizowania wpływu na stan środowiska.

     

    #samochody #samochodelektryczny #elektryk #energia #motoryzacja #środowisko

    Kategorie
    Magazyny energii

    Cienkowarstwowe baterie – rewolucja dla świata, duma dla Polski

    Polacy mają na swoim koncie wiele rewolucyjnych rozwiązań, czego doskonałym przykładem są perowskity. Teraz przyszedł czas na kolejną imponującą technologię, opracowywaną przez polską firmę The Batteries. Przedsiębiorstwo zlokalizowane w Rzeszowie prowadzi działalność skupioną wokół dziedziny inżynierii materiałowej. Firma szczególną uwagę poświęca bateriom litowo-jonowym oraz litowo-polimerowym. Dzięki nowatorskiemu podejściu The Batteries opracowało innowacyjny projekt litowych, cienkowarstwowych baterii TFB. Czy ta wyjątkowa, polska technologia będzie kolejną globalną rewolucją?

    Prezentowane przez polskie przedsiębiorstwo baterie charakteryzuje wysoka odporności na spadek pojemności oraz wyjątkowo wysoka żywotność, sięgająca nawet między 40 a 130 więcej niż tradycyjne ogniwa tego rodzaju. Ponadto rozwiązanie wykonane jest z wysokiej jakości materiałów, pozwalających na pracę baterii przy spektakularnym zakresie temperatur od – 40°C do 170°C. Eksperci zadbali również o wzmocnienie bezpieczeństwa użytkowania. Z uwagi na brak wykorzystywania ciekłych elektrolitów baterii nie grozi samozapłon, czy wybuch, jak zdarza się w przypadku tradycyjnych akumulatorów. Zdecydowaną zaletą prezentowanego produktu jest możliwość wykonania baterii o rozmaitych, nietypowych kształtach. Cecha ta zdecydowanie poszerza obszar potencjalnego zastosowania prezentowanych przez firmę baterii TFB.

     

    #innowacje #technologie #Polska #wynalazek #energia #magazynyenergii

    Kategorie
    OZE

    Od dziś rusza nabór do nowego rządowego programu „Energia dla wsi”!

    Według resortu, program „Energia dla wsi” jest ważnym krokiem dla rozwoju odnawialnych źródeł energii na terenie gmin wiejskich i wiejsko-miejskich, a także kompleksową formą wsparcia budującą samowystarczalność energetyczną dla ich mieszkańców.

    „W mądrej, zrównoważonej transformacji energetycznej powinny wziąć udział także obszary wiejskie. Zależy nam, aby inwestycje w OZE wykorzystywały dostępne w danym miejscu zasoby oraz odpowiadały lokalnym potrzebom.” – mówi o idei programu Minister Klimatu i Środowiska Anna Moskwa.

     

    Dla kogo przeznaczony jest program?

    O dofinansowanie będą mogli ubiegać się zarówno rolnicy, jak i spółdzielnie energetyczne – te dopiero powstające oraz te już istniejące, a także ich członkowie. Przewidziane wsparcie dotyczy takich inwestycji jak biogazownie, elektrownie wodne, instalacje fotowoltaiczne, turbiny wiatrowe czy zintegrowane z tymi źródłami magazyny energii.

    W przypadku dofinansowania do instalacji fotowoltaicznych lub turbin wiatrowych możliwe jest ubieganie się o pożyczkę do wysokości 100 proc. kosztów kwalifikowanych (maksymalnie do 25 mln zł), a w przypadku biogazowni i elektrowni wodnych dochodzi także możliwość starania się o dotację w wysokości nawet do 65 proc. kosztów kwalifikowanych (maksymalnie do 20 mln zł). Dofinansowanie ma pochodzić z Funduszu Modernizacyjnego.

    Nowa forma wsparcia została przygotowana przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska we współpracy z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a budżet przeznaczony na program wynosi 1 mld zł.

    Wnioski w ramach programu „Energia dla wsi” przyjmuje Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
    Nabór potrwa do 15 grudnia 2023 r. lub do wyczerpania przewidzianej puli środków.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #Magazynyenergii #Dofinansowanie

    Kategorie
    OZE

    Schneider Electric wzywa do zwiększenia wysiłków w celu przyspieszenia transformacji energetycznej i rozwiązania kryzysu energetycznego

    Wezwanie pojawia się w obliczu rosnących cen energii, kryzysu w dostawach energii i szybko postępujących zmian klimatycznych, które razem powodują poważne wyzwanie dla firm, gospodarek i społeczeństw na całym świecie. Wyzwania te stanowią tło dorocznego spotkania Światowego Forum Ekonomicznego w Davos w Szwajcarii, w którym wzięli udział członkowie kierownictwa Schneider Electric.

    • Wezwanie związane jest z dorocznym Światowym Forum Ekonomicznym odbywającym się w Davos
    • Z badań przeprowadzonych na zlecenie Schneider Electric wynika, że większość firm planuje przeznaczyć mniej niż 2 proc. swoich przychodów na inicjatywy związane ze zrównoważonym rozwojem i dekarbonizacją
    • Po stronie popytowej transformacji energetycznej tylko 31 proc. organizacji postrzega obecnie elektryfikację jako sposób na dekarbonizację

    „Kryzys klimatyczny i energetyczny to rzeczywistość ekonomiczna dla coraz większej liczby osób. Liderzy biznesu oraz decydenci, którzy spotykają się w Davos, muszą działać w najlepszym długoterminowym, a nie krótkoterminowym interesie społeczeństw” – mówi Jean-Pascal Tricoire, prezes i dyrektor generalny Schneider Electric.
    „Nie wolno nam unikać trudnych decyzji. Nie może być mowy o długoterminowym dobrobycie bez całkowitej transformacji energetycznej. W Schneider Electric podejście to nazywamy „Digitize, Strategize, Decarbonize”, czyli „Cyfryzuj, Planuj, Dekarbonizuj”. Przedsiębiorstwa, rządy i społeczeństwa muszą zrobić to już teraz, aby wywiązać się z podjętych zobowiązań.”
    – dodaje.

    W sytuacji, gdy 38 proc. globalnej emisji CO2 pochodzi ze strony budynków, a kolejne 32 proc. z przemysłu, produkty, oprogramowanie i usługi Schneider Electric w obszarach automatyki przemysłowej oraz zarządzania energią pomagają firmom, branżom, zarządcom budynków i gospodarstwom domowym w dekarbonizacji i cyfryzacji zużycia energii.

    Schneider Electric oferuje głęboki wgląd w trendy i rozwiązania w zakresie dekarbonizacji poprzez ankiety, badania oraz szczegółowe raporty opracowywane przez Schneider Electric Sustainability Research Institute.

    Niezależne badanie przeprowadzone w ubiegłym roku na zlecenie firmy Schneider Eletric wśród ponad 500 członków kadry kierowniczej wykazało, że zobowiązania i inwestycje przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju są często utrudnione przez złożoność procesu dekarbonizacji. Przeciętne zaangażowanie finansowe w inicjatywy związane ze zrównoważonym rozwojem i dekarbonizacją w badanych firmach wynosiło mniej niż 2 proc. przewidywanych przychodów w najbliższych 3 latach – i to pomimo faktu, że takie inwestycje są często wydajne i opłacalne, a zwrot z nich następuje często w ciągu mniej niż 3 lat.

    Respondenci podkreślają, że wyzwaniami we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju są: dostosowanie się do interesariuszy, budżet, technologia, umiejętności oraz przepisy. Większość z nich zauważa jednak, że zwiększona automatyzacja przemysłowa i modernizacja infrastruktury elektrycznej będą stanowić kluczową część ich planu zrównoważonego rozwoju na najbliższe 3 lata.

    Zakup energii odnawialnej znajduje się wśród najważniejszych inicjatyw realizowanych po stronie podaży, podczas gdy elektryfikacja – kluczowy środek po stronie popytu – zajmuje niskie miejsce wśród priorytetów organizacji w zakresie zrównoważonego rozwoju. Oprócz elektryfikacji, zwiększenie wydajności istniejącej infrastruktury poprzez cyfryzację i automatyzację będzie jedną z najważniejszych dźwigni w następnej dekadzie, stając się dla wielu organizacji najszybszym i najbardziej efektywnym kapitałowo sposobem redukcji emisji.

     

    Ujęcie zrównoważonego rozwoju jako imperatywu biznesowego z rozwiązaniami cyfrowymi kluczowymi do pokonania globalnego kryzysu energetycznego

    W innym niedawno opublikowanym raporcie Schneider Electric na temat potencjału elektryfikacji w UE stwierdzono, że skupienie się na sektorach, w których elektryfikacja jest zarówno wykonalna, jak i atrakcyjna, mogłoby zwiększyć udział energii elektrycznej w koszyku energetycznym z ok. 20 proc. do 50 proc. W takiej sytuacji udział gazu ziemnego i ropy naftowej spadłby o ok. 50 proc., przyczyniając się znacząco do poprawy bezpieczeństwa energetycznego. Schneider Electric oferuje konkretne, praktyczne rozwiązania, które pomogą firmom szybciej oraz skuteczniej przejść przez ten proces.

    Schneider Electric zwraca uwagę, że obecny europejski kryzys energetyczny następuje po dekadach bezpiecznej, niezawodnie dostępnej energii i stosunkowo stabilnych cen. Wiele osób po raz pierwszy doświadcza ograniczeń w dostawach energii i wysokich kosztów, co świadczy o porażce zarówno długoterminowego przygotowania do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego, jak i realizacji planów dekarbonizacji. To zaś podkreśla znaczenie ponownej oceny całego równania energetycznego od strony podaży (transformacja energetyczna) do strony popytu (efektywność energetyczna).

     

    #OZE #Transformacjaenergetyczna #Kryzysenergetyczny #PV

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Innowacyjny montaż paneli fotowoltaicznych. Amerykański start-up wpłynie na zmniejszenie kosztów inwestycji

    Pochodzący ze Stanów Zjednoczony start-up Erthos opracował nowatorski sposób montażu instalacji fotowoltaicznej. Prezentowany system nosi nazwę Erth Mount Solar PV, a jego nietypowość wynika z montowania modułów fotowoltaicznych bezpośrednio na ziemi. Dzięki ominięciu stosowania dedykowanych konstrukcji montażowych pod panele, zdaniem ekspertów firmy koszt inwestycji zmniejszy się o nawet 20 proc.

    Pod względem wydajności rozwiązanie może powodować wiele wątpliwości, gdyż moduły fotowoltaiczne montowane na płasko generują mniejsze uzyski niż panele montowane pod kątem. Przedsiębiorstwo przyznają, iż produkcja energii jest mniejsza, jednak przedstawiają szereg korzyści płynących z takiego rozwiązania. Jedna z nich jest oszczędność powierzchni pod farmy fotowoltaiczne. Przy zastosowaniu technologii prezentowanej przez amerykański start-up inwestycja wymaga o około połowę mniejszej powierzchni, co pozwala uzyskać znacznie większą moc całej instalacji. Zaletą jest również krótszy czas montażu oraz krótsze trasy kablowe, co pozwala przyśpieszyć rozpoczęcie pracy systemu słonecznego i zaoszczędzić część kapitału.

    Amerykańskie przedsiębiorstwo wciąż rośnie w siłę poszerzając swoją działalność o inne kraje. Obecnie start-up działa już na większości kontynentów, wzbogacając swoje doświadczenie. Firma może pochwalić się kilkoma imponującymi projektami, jak m.in. instalacja na terenie Tulare o mocy 656 kW. Wkrótce przedsiębiorstwo rozpocznie swoją największą dotychczas inwestycje o mocy 100 MW. Przy wsparciu firmy Industrial Sun projekt powstanie w Teksasie.

     

    #OZE #fotowoltaika #środowisko #innowacje #USA #energia #energetyka

    Kategorie
    Elektromobilność

    Ponad 5 milionów paczek obsłużonych zrównoważoną flotą DPD Polska

    Od listopada 2020 roku DPD Polska rozwija także flotę rowerów cargo działającą przy DPD Pickup Oddziałach Miejskich. Po ulicach największych polskich miast kurierzy rowerowi realizują dostawy już za pomocą 60 elektrycznych rowerów, którymi w 2022 zrealizowano prawie 600 tys. dostaw. Aktualnie doręczenia rowerowe realizowane są w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Łodzi, Poznaniu, Gdańsku, Szczecinie, Gdyni, Częstochowie, Toruniu, Olsztynie, Kaliszu i Sopocie.

    Sukcesywny wzrost nisko i zeroemisyjnej floty DPD Polska to efekt zielonej transformacji DPDgroup, która od kilku lat realizuje plan zrównoważonego rozwoju w duchu neutralności pod względem emisji. To także odpowiedź na rosnące oczekiwania współczesnego klienta, który coraz częściej wybiera zrównoważone usługi i wymaga od firm i marek odpowiedzialnego podejścia do kwestii powstrzymania zmian klimatu i wzmocnienia ochrony zasobów naturalnych. Dążąc tego celu DPD Polska nie tylko rozwija e-flotę i infrastrukturę do ładowania pojazdów, ale także zwiększa gęstość sieci punktów DPD Pickup (obecnie 12,1 tys. placówek), które dzięki konsolidacji większej liczby przesyłek w jednym miejscu zmniejszają ślad węglowy doręczeń, a klient może odebrać paczkę przy w sklepie za rogiem lub podczas spaceru z psem czy zakupów w supermarkecie.

    DPDgroup zobowiązała się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych (GHG) o 43 proc. do 2030 r. i 90 proc. do 2040 r. w odniesieniu do poziomu bazowego z roku 2020. Zobowiązanie to zostało przedłożone do akceptu inicjatywie Science Based Target (SBTi) umożliwiającej firmom wyznaczanie ambitnych celów redukcji emisji CO2 zgodnie z najnowszymi badaniami naukowymi o zmianach klimatycznych.

     

    #OZE #Elektromobilność

    Kategorie
    OZE

    SolarEdge przejmuje Hark Systems, europejską firmę zajmującą się analizą energii oraz internetem rzeczy

    Założona w 2016 r. i mająca siedzibę w Leeds w Wielkiej Brytanii firma Hark oferuje wysoce elastyczną platformę Software as a Service (SaaS) Internet of Things (IoT), która umożliwia przedsiębiorstwom i operatorom aktywów podłączenie, analizę i optymalizację aktywów przemysłowych i energii w ich obiektach komercyjnych. Technologia firmy Hark pozwala na szybkie wdrożenie i uruchomienie w wielu obiektach.

    Przejęcie Hark umożliwi firmie SolarEdge zaoferowanie swoim klientom komercyjnym i przemysłowym (C&I) rozszerzonych możliwości w zakresie zarządzania energią i łączności, w tym identyfikacji potencjalnych oszczędności energii, wykrywania anomalii w zużyciu energii przez aktywa oraz optymalizacji zużycia energii i emisji dwutlenku węgla poprzez orkiestrację obciążenia i kontrolę magazynowania.

    „Platforma SaaS firmy Hark pozwoli nam rozwinąć nasze szerokie portfolio zarządzania energią w sektorze komercyjnym i przemysłowym oraz zaoferować dodatkowe usługi dla naszych klientów C&I” – powiedział Zvi Lando, CEO, SolarEdge Technologies.
    W połączeniu z naszymi inteligentnymi rozwiązaniami energetycznymi, zaawansowane możliwości technologiczne Hark mogą zapewnić przedsiębiorstwom większą przejrzystość i kontrolę nad zużyciem energii i emisją dwutlenku węgla”. – dodał.

    „Cieszymy się, że w przyszłości SolarEdge będzie mógł zaoferować polskim firmom jeszcze inteligentniejsze rozwiązania energetyczne, które pomogą nie tylko oszczędzać energię, ale także przyczynią się do realizacji środowiskowych standardów ESG” – dodał Michał Marona, Country Manager, SolarEdge Technologies Poland.

    „SolarEdge zrewolucjonizował sposób zbierania i zarządzania energią słoneczną i wdrożył miliony inteligentnych systemów zarządzania energią na całym świecie. Jesteśmy podekscytowani możliwością bycia częścią oferty SolarEdge i dołączenia do ich globalnej infrastruktury, aby pomóc przedsiębiorstwom na rynku C&I w zarządzaniu energią w bardziej wydajny i zrównoważony sposób” – powiedział Jordan Appleson, CEO i współzałożyciel, Hark Systems.

    Przejęcie podlega pewnym zwyczajowym warunkom zamknięcia oraz zatwierdzeniom regulacyjnym i oczekuje się, że zostanie zamknięte w drugim kwartale 2023 roku.

    Kategorie
    Magazyny energii

    Polska fabryka magazynów energii. Elementy służące rozwojowi OZE i elektromobilności produkowane w Żelichowie

    Fabryka magazynów energii ma zostać wybudowana w okolicach Tarnowa, a dokładnie w Żelichowie. Tak stanowi zawarte tuż po rozpoczęciu nowego roku porozumienie pomiędzy współzałożycielem przedsiębiorstwa NorthVolt Polska oraz Wójtem Gminy Gręboszów. Reprezentant firmy, Adam Drewniany ma w planach na terenie Żelichowa wybudować halę produkcyjną, specjalizującą się w magazynach energii oraz elementach dedykowanych pojazdom elektrycznym.

    Biznesmen posiada imponujące doświadczenie w prowadzeniu działalności związanej z magazynowaniem energii. Wśród niego znajduje się m.in. współpraca ze znaną marką samochodów elektrycznych – Teslą. Obecnie inwestor postawił na rozwój swoich rodzinnych stron.

    „Byłem pytany, czemu Gdańsk, Warszawa, a nie twój rodzinny dom. To mnie zmobilizowało żeby tutaj w swojej miejscowości, gminie zrobić coś, co robię na północy Polski czy w Szwecji. Planuję zainwestować dziesiątki milionów dolarów w gminie Gręboszów, mam duże plany i chciałbym je przez następne 5 lat zrealizować.” – informuje przedsiębiorca Adam Drewniany.

    Nowa inwestycja biznesmena zakłada produkcję jednostek magazynujących energię elektryczną, dedykowanych indywidualnym odbiorcom, na potrzeby ich gospodarstw domowych. Ponadto w zakresie produktów znajda się komponenty przeznaczone do obsługi systemów magazynowania oraz części elektrycznych pojazdów. Przedsięwzięcie na pierwszym etapie przewiduje wydzielenie 30 nowych miejsc pracy, nie tylko dla inżynierów.

    „Będę potrzebował dużo inżynierów, którzy może tutaj są a muszą wyjeżdżać, będę miał okazję ich zatrudnić tutaj. Podobnie lokalnych ludzi, szczególnie kobiety, które są bardzo dobre w składaniu drobnych elementów i mają do tego cierpliwość. Zatrudniam bardzo dużo kobiet, podobnie będzie tutaj.” – komentuje Adam Drewniany.

    Przedsiębiorca przewiduje w pierwszym etapie postawienie hali o powierzchni 2 500 m2. Jego plany sięgają jednak kolejny 5 lat i inwestycji dziesiątek milionów dolarów. Przedsięwzięcia znacznie zmieni dotychczasowy charakter terenów, pozwoli na duży rozwój gminy i da perspektywy okolicznym mieszkańcom.

     

    #OZE #magazynyenergii #energia #energetyka #praca #technologie

    Kategorie
    OZE

    Zielono – czarna energia w Chinach. Największy projekt hybrydowy powstanie na pustyni

    Pod koniec ubiegłego roku na terenach pustynnych Kubugi w Chinach rozpoczęto pracę przy budowie pierwszego etapu największego hybrydowego projektu energetycznego. Państwowe przedsiębiorstwo z branży energetycznej China Three Gorges odpowiada za realizację instalacji o sumarycznej mocy 16 GW. W składzie inwestycji znajdą się instalacje fotowoltaiczne, wiatrowe oraz tradycyjna elektrownia węglowa. Zgodnie z projektem przedsięwzięcie będzie charakteryzować się mocą z energii słonecznej na poziomie 8 GW oraz po 4 GW z energii wiatrowej i węglowej. Dodatkowo system uwzględnia zintegrowanie z magazynami energii o pojemności 600 MWh. Projekt hybrydowy przewiduje możliwość dostarczenia około 40 TWh energii elektrycznej w ciągu roku, z czego przeszło połowę będzie stanowić energia zielona.

    Spółka China Three Gorges przewiduje, iż inwestycja pochłonie około 11,5 mld dolarów. Nie podano jednak ostatecznej daty zakończenia przedsięwzięcia. Firma odpowiadająca za realizację hybrydowego projektu na terenach Kubugi słynie z prowadzenia ogromnych projektów. W ich zakresie wyróżnić można chociażby największą, wodną elektrownię, zlokalizowaną na rzece Jangcy, której moc sięga 22,5 GW i stanowi część projektu kaskadowego o sumarycznej mocy 52 GW.

    Na terenie Chin wciąż przyrasta projektów odnawialnej energii, co ma ścisły związek z oficjalnym ogłoszeniem przez państwo celu podwojenia sieci zielonej energii. Chiny już posiadają największą na świecie sieć odnawialnej energii. W planach mają jednak osiągnięcie mocy 1200 GW z wiatru oraz słońca, w perspektywie do 2030 roku. Mino to Chiny są jednocześnie największym globalnym konsumentem, a także emitentem węgla. W związku z tym państwo postawiło sobie za cel dynamiczne zwiększenie mocy wytwórczej źródeł zielonej energii, co pozwoli znacznie zredukować krajową emisję dwutlenku węgla.

     

    #OZE #Chiny #energetyka #energia #ciekawostki #świat

    Kategorie
    OZE

    Ghelamco walczy z globalnym ociepleniem. Firma przystąpiła do inicjatywy Science Based Targets

    Science Based Targets initiative jest wspólnym projektem United Nations Global Compact, CDP (Carbon Disclosure Project), World Resources Institute (WRI) oraz WWF (World Wide Fund for Nature). Inicjatywa powstała w 2015 roku, aby pomóc najambitniejszym firmom, liderom w swoich branżach, w definiowaniu celów w zakresie redukcji emisji gazów cieplarnianych, zgodnie z założeniami nauki o klimacie i Porozumienia Paryskiego. Działalność SBTi oparta jest o wiedzę naukową i promuje najlepsze praktyki w zakresie dekarbonizacji firm oraz ograniczenia średniego wzrostu temperatury na Ziemi.

    „Jako lider rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce wyznaczamy sobie najambitniejsze cele w obszarze ESG. Jesteśmy pierwszą w Polsce firmą z sektora nieruchomości i jednym z zaledwie 15 przedsiębiorstw w kraju, które dołączyły do tej zaszczytnej inicjatywy pod auspicjami cieszących się najwyższym zaufaniem międzynarodowych instytucji. Jednak przede wszystkim jest to przejaw poczucia odpowiedzialności za wspólne dobro, jakim jest środowisko i nasza planeta” – mówi Jarosław Zagórski, dyrektor handlowy i rozwoju Ghelamco Poland.

    „To kolejny ważny krok w ramach realizacji naszej strategii ESG. Dzięki przystąpieniu do inicjatywy Science Based Targets będziemy mogli jeszcze efektywniej działać na rzecz redukcji emisji gazów cieplarnianych i walki z globalnym ociepleniem, mając wśród sojuszników największe międzynarodowe organizacje. Do 2025 roku chcemy też osiągnąć neutralność energetyczną, w pełni wykorzystując potencjał czystej energii, którą sami będziemy produkować na naszych farmach fotowoltaicznych” – mówi Jarosław Fiutowski, członek zarządu odpowiedzialny za strategię ESG i innowacje w Ghelamco Poland.

    Obecnie już ponad 4 000 przedsiębiorstw na całym świecie, globalnych liderów w sektorach takich jak m.in. budownictwo, nieruchomości, energetyka czy transport współpracuje z inicjatywą Science Based Targets. Ghelamco Poland jest jedną z 15 firm, które wzięły udział w programie na rynku polskim i jedyną z sektora nieruchomości. Wśród przedsiębiorstw działających w Polsce, biorących udział w programie, są m.in. Allegro, Bank Ochrony Środowiska, Eurocash, InPost czy mBank.

     

    Ghelamco pionierem rozwiązań ESG na rynku nieruchomości

    Na wiosnę 2022 roku Ghelamco, jako pierwszy deweloper w Polsce, ogłosiło przełomowy projekt budowy farm fotowoltaicznych o łącznej mocy 10 MW. W ramach swojej strategii ESG firma dąży do tego, by energią produkowaną z odnawialnych źródeł zasilać całe biurowce, prowadzone aktualnie inwestycje oraz własną przestrzeń biurową. Do 2025 roku Ghelamco jako przedsiębiorstwo chce osiągnąć neutralność energetyczną.

    Pierwszym budynkiem zasilanym w całości czystą energią elektryczną będzie ponad 200-metrowy Warsaw UNIT. Dzięki zastosowaniu energii ze źródeł odnawialnych, emisja CO2 dla biurowca w całym cyklu jego życia zostanie obniżona o ponad 50 proc., a w zakresie zużycia mediów aż o ponad 70 proc. Budynek Ghelamco już dziś jest jednym z najbardziej ekologicznych wieżowców w tej części Europy, pierwszym w Polsce z certyfikatem BREEAM na najwyższym poziomie Outstanding. Każdego dnia 40 000 czujników i 800 liczników w ramach supernowoczesnego systemu BEMS dba o optymalizację zużycia energii w Warsaw UNIT. Dzięki temu i wielu innym rozwiązaniom technologicznym, średnie zużycie jest w nim blisko o 30 proc. mniejsze niż w porównywalnych budynkach wysokościowych tego typu.

     

    #OZE #Ochronaśrodowiska #Ekologia

    Kategorie
    OZE

    Mikroinstalacja wiatrowa bez pozwolenia. Montaż wiatraka łatwy niczym fotowoltaiki

    Rok 2022 był zdecydowanie rokiem instalacji fotowoltaicznych, co miało związek ze zmianą państwowych przepisów, a także gwałtownymi wzrostami rynkowych cen energii. Rok 2023 podobnie za sprawą zmiany przepisów może przynieść intensywny rozwój OZE, jednakże tym razem w obszarze energetyki wiatrowej. Wszystko to na skutek zmian w prawie budowlanym.

    Zgodnie z danymi Agencji Rynku Energii ilość mikroinstalacji wiatrowych w Polsce w październiku 2022 roku wynosiła zaledwie 59 turbin. Wynik ten na tle przekraczających milion instalacji fotowoltaiki jest wyjątkowo mały. Zmiana przepisów prawa budowlanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii ma zachęcić polskich konsumentów do inwestowania również w przydomowe rozwiązania produkujące energię z wiatru.

     

    Jakie zmiany w 2023 roku?

    Wraz z nadejściem nowego roku przydomowe turbiny wiatrowe o wysokości z zakresu od 3 do 12 metrów, posiadające maksymalną moc 50 kW nie wymagają od inwestora uzyskania pozwolenia na budowę. Realizacja projektu będzie odbywać się wyłącznie na podstawie zgłoszonego planu budowy przydomowej mikroinstalacji. Nowe przepisy ograniczają się zatem do sporządzenia projektów, tj. architektoniczno-budowlany, sytuacyjny oraz techniczny, a także posiadania uprawnionego kierownika budowy. Co więcej mikroinstalacja wiatrowa, której wysokość nie przekroczy 3 metrów nie obliguje ani do otrzymania pozwolenia ani do zgłoszenia przedsięwzięcia.

    Realizacja budowy mikroturbiny wiatrowej od 2023 roku jest zatem znacznie łatwiejsza i nie wymaga dopełniania często czasochłonnych  formalności. To czyni rozwiązanie bardziej atrakcyjnym dla indywidualnych odbiorców. Rozważając inwestycję w prywatną mikroinstalację wiatrowa warto wziąć pod uwagę moc potencjalnej elektrowni, a także występujące warunki wiatrowe na planowanym obszarze budowy. Rozpatrując mikroinstalację na potrzeby własnego gospodarstwa domowego najczęściej inwestorzy decydują się na turbinę wiatrową o mocy 5 kW, która w zupełności wystarcza na pokrycie zapotrzebowania na energię mieszkańców standardowego domu jednorodzinnego.

     

    #OZE  #prawo #turbinawiatrowa #wiatrak #energia #energetyka

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Na podstawie wskaźnika PVPI Business w grudniu obliczono, że fotowoltaika zwróci się firmie już w 2,4 roku!

    Wskaźnik PVPI Business obrazuje, jak szybko zwraca się instalacja fotowoltaiczna o mocy 50 kWp, z której wyprodukowana energia rozliczana jest na zasadach prosumenckich. Opiera się na publikowanej od 6 miesięcy Miesięcznej Rynkowej Cenie Energii (RCEm).

     

    Co wpływa na szybki zwrot inwestycji w PV?

    W porównaniu do października, kiedy to nastąpiła korekta cen, w listopadzie Rynkowa Miesięczna Cena Energii wzrosła o 126,7 zł do poziomu 703,81 zł za MWh, co daje wzrost o 22,1  proc. w skali miesiąc do miesiąca.

    W 2023 roku  największy wpływ na zwrot inwestycji z instalacji fotowoltaicznej będą miały ceny energii, a właściwie efekty ustawy zamrażającej ceny na poziomie 785 zł/MWH dla małych i średnich przedsiębiorców. Aktualne stawki taryfowe u czterech największych graczy na rynku kształtują się od 2 000 zł do nawet 3 000 zł netto i jest to poziom kilkukrotnie wyższy od kwoty zamrożenia.

    „Należy pamiętać że poziom 785 zł/MWh to wciąż bardzo wysoka cena, a instalacja – przy założeniu, że cena 785 zł utrzymałaby się przez kolejne lata –  zwróciłaby się w ciągu ok. pięciu lat” – wyjaśnia Krzysztof Lalik, Dyrektor ds. Sprzedaży i Rozwoju Biznesu w Da Vinci Green Energy.

    Interwencja państwa na rynku energetycznym to bardzo duże obciążenie dla budżetu oraz firm energetycznych, dlatego z dużym prawdopodobieństwem należy przewidywać, że takie wsparcie nie będzie możliwe w kolejnych latach.

    Zamrożenie cen nie powinno być powodem odkładania inwestycji w instalację OZE. Regulacyjne obniżenie stawek za energię elektryczną nie rozwiązuje problemu, a jedynie odsuwa go w czasie, wprowadzając na rynku energetycznym dużą nieprzewidywalność i niepewność.

    Sprzedawcy energii muszą w krótkiej perspektywie przystosować systemy bilingowe do zamrożenia cen, a wiele  kwestii z nimi związanych wciąż jest niewyjaśnionych. Dodatkowo na sprzedawców spadł obowiązek zbierania oświadczeń od klientów i ich weryfikacji.

    Analizując perspektywy kosztowe w firmach na najbliższe lata, dobrze gdyby jak najszybciej rozważyły one inwestycję w fotowoltaikę. Instalacja PV to przy obecnej technologii ok. 30 lat produkcji czystego, bezpiecznego prądu. To z kolei pozwala na częściowe uniezależnienie się od wahań cen energii, tak w ostatnich miesiącach dotkliwych w funkcjonowaniu przedsiębiorstw.

    Wysoka autokonsumpcja zdecydowanie zwiększa jej opłacalność w każdym przedsiębiorstwie, niezależnie od branży. Eksperci są dość zgodni co do tego, że im więcej wyprodukowanej energii zostanie zużyte na potrzeby własne, tym szybciej zwrócą się wydatki na inwestycje.

     

    Jakie są podstawowe metody optymalizacji wykorzystania fotowoltaiki w firmach?

    Przede wszystkim dopasowanie procesów i rytmu dobowego w zakładzie do produkcji prądu przez panele PV, czyli jak największe zoptymalizowanie bieżącego wykorzystywania energii.

    Przed decyzją o założeniu paneli fotowoltaicznych najważniejsze jest także określenie profilu energetycznego firmy, aby jak najoptymalniej dobrać wielkość instalacji.

    Kalkulacje stopy zwrotu 

    Wskaźnik zwrotu inwestycji energii rozliczana na zasadach net-billingu (ceny energii obejmują koszty zakupu i dystrybucji obowiązujące w roku 2022 (ceny taryfowe Tauron), oraz  auto konsumpcję na poziomie 50 proc.)

    PVPI Business, Da Vinci Green Energy, listopad 2022.

     

    *Do wyliczeń przyjęto ceny zakupu energii 2 166,00 zł netto /MWh, koszty dystrybucji 157,00 gr netto/MWh, cenę odsprzedaży 703,81 zł netto MWh( (RCEm listopad – Rynkowa miesięczna cena energii elektrycznej (pierwszy odczyt cen nie będzie korygowana)  Źródło PSE)), oraz autokonsumpcja na poziomie 50,0  proc.. Założono, że wszystkie środki z Depozytu Prosumenckiego zostały wykorzystane na pokrycie rachunków za energię elektryczną lub zwrócone na konto klienta.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #Biznes #Zwrotinwestycji

    Kategorie
    OZE

    Grupa Ignitis z międzynarodowym wyróżnieniem CDP za działania na rzecz środowiska

    Operująca na międzynarodowych rynkach energetyczna Grupa Ignitis została oceniona przez organizację CPD na „A-„. Poprawiła tym samym wynik z ubiegłego roku, gdy otrzymała ocenę „B” (w skali od „D-” do „A”, gdzie „A” jest najwyższą oceną). Według CDP tylko jedna trzecia z prawie 15 tys. firm na całym świecie, podwyższyła swój wynik w porównaniu z ubiegłym rokiem.

    Wynik „A-” oznacza, że Grupa Ignitis stale zwiększa pozytywny wpływ na środowisko i stara się nim odpowiednio zarządzać, respektując jednocześnie idee zrównoważonego rozwoju i przejrzystej działalności biznesowej. W celu zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych Spółka podejmuje konkretne działania zgodne z planem utrzymania globalnego ocieplenia poniżej 1,5 °C.

    Zdaniem szefa działu zrównoważonego rozwoju Grupy, Valentasa Neviery, dążenie firm do łagodzenia skutków zmian klimatycznych jest ważne, ale równie istotny jest sposób, w jaki firmy te informują o działaniach na rzecz środowiska, a także zakres informacji udzielanych inwestorom oraz innym interesariuszom.

    CDP ma trzy kwestionariusze ujawniania informacji o zarządzaniu środowiskiem: zmiany klimatyczne, wylesianie i bezpieczeństwo wodne. Wypełniając kwestionariusze firmy muszą przedstawić rzeczywiste postępy w działaniach. Dane udostępniane są dobrowolnie, a z opublikowanych wyników wiedzę czerpie ponad 680 instytucji finansowych i inwestorów, których łączne aktywa sięgają 130 bln USD.

    W lipcu tego roku działania Grupy Ignitis w zakresie zrównoważonego rozwoju zostały docenione także przez platformę ratingową EcoVadis. Grupa uzyskała platynowy medal i znalazła się wśród 1 proc. wszystkich firm ocenianych przez EcoVadis oraz wśród 3 proc. najlepszych firm z branży dostaw energii.

     

    #OZE #PV #CPD #Ochronaśrodowiska #Energia #Ekologia

    Kategorie
    Magazyny energii

    Drugie życie dla akumulatorów Tesli, czyli magazyn energii z recyklingu

    Fińskie przedsiębiorstwo Cactos opracowało magazyn energii zbudowany ze zużytych akumulatorów pochodzących z samochodów marki Tesla. Stworzona technologia to inteligentny system do magazynowania energii, którego baterie zintegrowane zostały ze sobą za pomocą usługi chmury. Takie podejście pozwala na łatwą synchronizację poziomu naładowania magazynów oraz akumulowanie i uwalnianie energii w zależności od potrzeb oraz aktualnie obowiązującej ceny prądu.

    Firma tworzy z pochodzących z recyklingu akumulatorów Tesli magazyny energii elektrycznej o pojemności 100 kWh. Rozwiązanie służy Finom przede wszystkim do  wspierania krajowej sieci elektroenergetycznej, dzięki równoważeniu poziomu między zapotrzebowaniem a zużyciem prądu.  Dzięki chmurze przedsiębiorstwo całodobowo analizuje i optymalizuje funkcjonowanie swoich magazynów energii. W ten sposób generuje oszczędności energii oraz środków finansowych, dzięki znanym zależnościom w wahaniu cen prądu oraz uzupełnianie sieci w okresach najwyższego zapotrzebowania odbiorców.

    „Firmy martwią się dostępnością energii i zmiennością rynku. Nadchodząca zima zapowiada się szczególnie trudna, ale nawet w dłuższej perspektywie różnice czasowe między produkcją a zużyciem energii elektrycznej będą powodować problemy, dopóki nie znajdziemy sensownych rozwiązań w zakresie odzyskiwania energii. Chcemy pomóc firmom chronić własne dostawy energii i zarządzać ryzykiem rynkowym, oferując łatwe w użyciu rozwiązania do magazynowania energii. Nasz magazyn energii Cactos One nie wymaga początkowej inwestycji i działa niezależnie” – informuje założyciel i jednocześnie dyrektor generalny firmy Cactos, Oskari Jaakkola.

    Inteligentne i ekologiczne rozwiązanie Cactos stanowi element transformacji energetycznej Finlandii. Firma zebrała w sumie 2,5 mln euro dofinansowania na pracę przy swoim projekcie. Przedsiębiorstwo cieszy się wyjątkowym zainteresowaniem, dlatego zgromadzone środki mają zostać przeznaczone na produkcję kolejnych magazynów i rozbudowę zakładu. Firma obrała za cel wprowadzenie na rynek 100 jednostek o łącznej pojemności magazynów 10 MWh do kwietnia 2024 roku.

     

    #OZE #magazynenergii #pojazdelektryczny #energia #transformacja #recykling

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Naklejki fotowoltaiczne. Czy to koniec ciężkich, masywnych modułów?

    Ogniwa słoneczne opracowanych przez Polkę perowskitów zapoczątkowały cechę elastyczności modułów w branży energii słonecznej. Naukowcy Massachusetts Institute of Technology (MIT) poszli o krok dalej tworząc ultracienkie i elastyczne ogniwa drukowane na specjalnej tkaninie. Takie rozwiązanie umożliwia przyklejenie ogniw słonecznych na dowolnie wybranej powierzchni.

    Proces produkcji inżynierowie MIT rozpoczynają od pokrycia ogniwa powlekarką szczelinową. To pozwala na zbudowanie warstwy o grubości 3 mikrometrów. Na w ten sposób przygotowanej strukturze osadzana jest elektroda, przy zastosowaniu sitodruku. Ostatecznie uzyskiwany jest drukowany moduł słoneczny o grubości zaledwie około 15 mikrometrów. Technologia bazuje na wyjątkowo wytrzymałym materiale stosowanym do produkcji lin przeznaczonych do wydobywania z głębin zatopionych statków, dzięki czemu ultracienkie ogniwo posiada wysoką odporność na rozerwanie.

    Na modułach przeprowadzono badanie na trwałość produktu. Tkanina słoneczna została zwinięta i rozwinięta aż 500 razy. W wyniku eksperymentu określono, że ogniwa wciąż zachowały przeszło 90 proc. swoich pierwotnych zdolności wytwórczych. Rozwiązanie jest imponujące również pod kątem sprawności pracy. Według ekspertów MIT opracowana tkanina potrafi wyprodukować nawet 18 razy więcej energii elektrycznej niż tradycyjne moduły fotowoltaiczne.

    Rozwiązanie prezentowane przez MIT jest niezwykle proste w montażu, Nie wymaga dodatkowych komponentów, czy przyrządów, ani profesjonalnej ekipy monterskiej. Ponadto drukowane moduły idealnie nadają się do instalowania na specyficznych powierzchniach, na których nie miałyby szansy zaistnieć konwencjonalne panele, jak np. żagle łodzi, powierzchnie namiotów, czy bezzałogowe statki powietrzne, czyli drony.

     

    #OZE #fotowoltaika #energiasłoneczna #energia #energetyka #innowacje #technologie

    Kategorie
    Magazyny energii

    Magazyn energii oparty na pierwiastku z geotermii, czyli lit pozyskiwany z OZE

    Magazyny w technologi litowo-jonowej wykorzystują około 70 proc. światowego zużycia litu. Pozostała ilość przypada wytwarzaniu ceramiki, szkła oraz smarów. Zużycie litu z roku na rok intensywnie rośnie, a przy dążeniu do neutralności klimatycznej nie ma wątpliwości, że będzie jeszcze bardziej potrzebny przy produkcji kolejnych egzemplarzy magazynów energii. Według szacunków do 2028 roku zużycie tego pierwiastka sięgnie ponad 380 tys. ton.

    Obecnie lit eksploatowany jest ze skał, tj. granity, pegmatyty oraz aplity. Wydobywany jest również z solanek zamkniętych basenów. Zdaniem ekspertów światowe zasoby tego pierwiastka określone są na około 86 mln ton, co znacznie przekracza oszacowane zapotrzebowanie na kolejne 10 lat. Niepokój jednak oscyluje wokół dużej ingerencji w środowisko podczas pozyskiwania litu, jak np. wydobywanie skał skutkuje emisją dwutlenku węgla, zaś eksploatacja solankowych basenów prowadzi do nadmiernego zużycia wody na terenach deficytowych. To powoduje, że poszukiwane są inne źródła pozyskiwania litu – jednym z nich może być geotermia.

    Odkrycie litu w gorących wodach sięga XIX wieku, kiedy zostały ujawnione w głębokich kopalniach Kornwalii, regionie Anglii. Obecnie na tym terenie prace przy pozyskiwaniu litu z gorącej wody prowadzi firma Cornish Lithium. Do wydobywania litu ze źródeł geotermii stosowane są różne metody, do których należą m.in. nanofiltracja, czy proces z udziałem żywicy jonowymiennej. Pełniąc funkcję sita selekcjonuje z wody chlorek litu, który jest następnie odzyskiwany, oczyszczany oraz zatężany na potrzeby produkcji wodorotlenku litu. Ekstrakcja litu może być również przeprowadzana przy pomocy odpowiedniej membrany lub specjalnych rozpuszczalników zbierających jony tego pierwiastka.

    Polskie tereny nie posiadają predyspozycji do eksploatacji litu, jednak znaczące pokłady zawarte w wodach geotermalnych znajdują się w obszarze Doliny Górnego Renu wzdłuż niemiecko-francuskiej granicy, a także w Kalifornii i historycznej dla litu Kornwalii.

     

    #OZE #lit #magazynyenergii #transformacjaenergetyczna #akumulator #bateria #środowisko

    Kategorie
    Sponsorowany

    Jak zapewnić sobie spokój, kiedy użytkujemy instalację OZE? Jak zabezpieczyć się przed dodatkowymi kosztami, których nie mogliśmy przewidzieć? Rynek ubezpieczeń odpowiada na potrzeby klientów, którzy wybierają alternatywne źródła energii

    Jakie są powody uszkodzeń lub zniszczeń instalacji fotowoltaicznych?

    Instalacje fotowoltaiczne mogą ulec zniszczeniu, uszkodzeniu, wandalizmowi lub kradzieży. Wpływają na nie również warunki pogodowe, np. gradobicia, gwałtowne burze czy huragany. Wtedy instalację PV uszkadzają lub niszczą okoliczności zewnętrzne, niezależne od producenta czy instalatora. Panele słoneczne można również uszkodzić podczas wszelkich prac remontowych, np. na panel PV przypadkowo może spaść ciężkie narzędzie. Gwarancja nie obejmuje usunięcia tego typu szkody. Wówczas klient powinien liczyć się z dodatkowymi kosztami, które mogą być zbliżone, a nawet większe od tej inwestycji. Wielu właścicieli instalacji chętnie sięga po ubezpieczenia urządzeń OZE. Wtedy tego typu wydatki pokrywa ubezpieczyciel. Warto pamiętać, że instalacje PV można ubezpieczyć w okresie gwarancyjnym, jak również po nim. Coraz więcej wykonawców instalacji fotowoltaicznych zawiera umowy na instalacje PV lub pompy ciepła i jednocześnie polisę ubezpieczeniową z inwestorem. Staje się to standardem w ofercie firm OZE. Dzięki niewielkiej dodatkowej inwestycji, klient zyskuje na wiele lat spokój i bezpieczeństwo swojej rodziny lub firmy. Wykonawca instalacji poszerza swoją ofertę, łatwiej pozyskuje nowych klientów oraz zapewnia sobie dobrą opinię w branży. Nie musi się obawiać sytuacji od niego niezależnych. Wykonawcy OZE, którzy wcześniej nie proponowali ubezpieczeń lub ich klient nie skorzystał z ubezpieczenia, zawierają teraz umowę z ubezpieczycielem. Dzięki temu mają dodatkowy powód, aby skontaktować się ze swoimi klientami. Kiedy proponują ubezpieczenie, mogą przedstawić ofertę rozbudowy własnej instalacji lub dodatkową usługę, np. pompę ciepła lub magazyn energii.

     

    Jaki ubezpieczyciel jest liderem w branży OZE?

    Obecnie na rynku niektóre firmy ubezpieczeniowe przygotowały specjalne warunki ubezpieczeń instalacji OZE. Jedną z najciekawszych ofert ma Grupa PZU, która jest jedną z największych instytucji finansowych w Polsce oraz w Europie Środkowo-Wschodniej. Na czele grupy stoi PZU SA. Jest to najbardziej rozpoznawalna marka w naszym kraju. W badaniach marketingowych znajomość marki deklaruje aż 88 proc. badanych, wspomaganą znajomości marki potwierdza 100 proc. pytanych. Klienci chętnie podpisują umowy z wykonawcami OZE, którzy oferują usługi znanej polskiej marki z wieloletnią tradycją, która cieszy się wysokim poziomem zaufania społecznego.

    Grupa PZU dysponuje wieloma indywidualnie dopasowanymi do klienta usługami dla klienta, np. ubezpieczenie instalacji fotowoltaicznych i solarnych oraz pomp ciepła. Jest to jedna z propozycji, która odpowiada na współczesne potrzeby rynku. Obejmuje ona również ładowarki samochodowe, akumulatory do fotowoltaiki oraz kolektory słoneczne. Usługę tę można rozszerzać nawet o nagłe sytuacje, np. niższa produkcja energii elektrycznej oraz przerwy w działaniu instalacji PV. Więcej o ofercie: tutaj.

     

    Czy firma z branży OZE może sprzedawać ubezpieczenia i działać jako agent ubezpieczeniowy?

    Coraz częściej w branży ubezpieczeniowej spotykamy tzw. „dwuzawodowców”. Są to osoby lub firmy, które łączą rolę agenta ubezpieczeniowego ze swoim biznesem lub inną pracą. Jakie firmy w szczególności powinny rozważyć ubezpieczenia jako dodatkowe źródło dochodu? Może to być np. firma, która kompleksowo świadczy usługi instalacji OZE, lub firma, która zajmuje się wyłącznie instalacją PV. Mogą to być również doradcy i handlowcy produktów OZE. Takie połączenie zwiększa atrakcyjność oferty, poszerza ją o dodatkowe produkty. Aktywność ubezpieczeniowa przynosi także większe zyski dla firmy. Dzięki niej handlowcy mogą łatwiej realizować plany sprzedażowe. Sprawdza się tutaj strategia dywersyfikacji. Polega ona na tym, że kapitał i działania firmy są rozproszone i nie skupiają się na jednej dziedzinie czy branży. Agenci ubezpieczeniowi zazwyczaj łączą pracę w ubezpieczeniach z dodatkowym zawodem. Część z nich na co dzień jest doradcami OZE, a nawet wykonawcami instalacji OZE. Firmy OZE mogą być także „agentami premium” i zwiększyć swoje portfolio, dlatego że oferują dodatkowo ubezpieczenie PZU.

     

    Kim jest agent ubezpieczeniowy PZU i czym się zajmuje?

    Agentem ubezpieczeniowym może zostać osoba pełnoletnia, która prowadzi lub założy własną działalność gospodarczą. Największe szanse, aby osiągnąć sukces w doradztwie ubezpieczeniowym ma ktoś, kto jest otwarty i gotowy na sukces. Agent powinien być komunikatywny, uczciwy i zdeterminowany w swoich działaniach sprzedażowych. Praca z ludźmi jest pełna wyzwań, tym ważniejsze jest, aby dzielić się wiedzą i doświadczeniem. Ostatecznie przekłada się to na satysfakcję klienta. Praca agenta ubezpieczeniowego polega na aktywnej sprzedaży dodatkowych produktów obecnym i byłym klientom. Przykładowo – klienci mogą mieć instalację fotowoltaiczną, solarną czy pompę ciepła nawet 2–3 lata i więcej. Ubezpieczenie PZU Eko Energia może mieć każdy bez względu na okres gwarancyjny.

     

    Dlaczego warto pracować jako agent ubezpieczeniowy PZU?

    Agent ubezpieczeniowy PZU może zdobyć cenne doświadczenia i budować trwałe, dobre relacje międzyludzkie. Nasze hasło rekrutacyjne „Pracuj, jak Ci wygodnie” podkreśla, że agent może pracować w sposób elastyczny i swobodny. Może pracować na pełen etat, w pełnym wymiarze godzin, jak również wybrać formę pracy dorywczej. Korzystają z tego np. młode mamy, które chcą pracować zdalne. Tę formę pracy wybierają również przedsiębiorcy, którzy chcą poświeć tylko część swojego czasu na aktywność ubezpieczeniową.

    Osoba, która zdecyduje się pracować jako agent ubezpieczeniowy PZU, może liczyć na atrakcyjny system wynagrodzeń oraz dodatkowe premie dla nowych agentów. Zapewniamy opiekę merytoryczną i szkoleniową  kierownika sprzedaży i zespołu specjalistów. Praca agenta ubezpieczeniowego to również przejrzysta ścieżka rozwoju kariery.

    Więcej o karierze agenta ubezpieczeniowego PZU: tutaj.

    Wszyscy zainteresowani dodatkowymi informacjami – firmy, w tym wykonawcy instalacji OZE, lub osoby z własną działalnością gospodarczą – mogą napisać lub zadzwonić do Bartłomieja Jasicy, managera agentów premium w PZU SA – bjasica@pzu.pl, 666 883 997.

    Prosimy, aby powołać się na nasz portal www.TOP-OZE.pl.


    #OZE #PV #Fotowoltaika #Pompyciepła #Ubezpieczenie #PZU #Praca #Zatrudnienie

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Fotowoltaika największym źródłem energii. Analiza rozwoju OZE sporządzona przez IEA

    Instalacji wytwarzających zieloną energię wciąż przybywa, co ściśle powiązane jest z ekonomią oraz ekologią tych rozwiązań. Każdego roku przyrost nowych źródeł OZE jest większy w stosunku do lat poprzednich. Zgodnie z tą statystyką eksperci z Międzynarodowej Agencji Energetycznej (z ang. IEA) oszacowali, iż do 2027 roku moc energii odnawialnej w skali globalnej zwiększy się o 2 400 GW. Warto podkreślić, że wartość ta jest o 30 proc. wyższa niż przedstawiają szacunkowe analizy ubiegłorocznego raportu.

    Zgodnie z opublikowanym raportem w ciągu kolejnych 5 lat odnawialne źródła energii będą stanowić przeszło 90 proc. światowego rozwoju energetyki. Oznacza to, że wyprzedzą również od wieków używany węgiel. Jak wynika z analizy już w 2025 roku źródła alternatywne będą największym na świecie źródłem wytwórczym energii. Eksperci określili, że na przestrzeni roku w Europie moc zainstalowana nowych instalacji OZE wyniósł znacznie więcej niż przewidywali w 2021 roku. Jedne z największych od zeszłego roku przyrostów odnotowano w Hiszpanii – wzrost o 60 proc.  oraz w Niemczech –  wzrost o 50 proc.

    Najszybszym wzrostem charakteryzuje się fotowoltaika. Jak wynika z raportu w ciągu najbliższych 5 lat ma nastąpić niemal trzykrotny przyrost mocy zainstalowanej w PV w stosunku do obecnego poziomu. Wynik ten ustanowiłby fotowoltaikę największym globalnym źródłem energii pod względem mocy zainstalowanej.

    Według analiz zamieszczonych w opublikowanym przez IEA raporcie energia słoneczna to niejedyne źródło rosnące w siłę. Zdaniem autorów w latach 2022-2027 nastąpi dwukrotny wzrost mocy elektrowni wiatrowych na świecie, z czego 20 proc. będą stanowić projekty offshore. Łącznie z fotowoltaiką elektrownie te będą odpowiadać za przeszło 90 proc. nowej mocy zainstalowanej w ramach energetyki odnawialnej do 2027 roku. Przyrost na znaczeniu twórcy raportu przewidują również biopaliwom.

     

    #OZE #fotowoltaika #offshore #energia #analiza #IEA #energetyka

    Kategorie
    OZE

    Wymień kopciucha i pokonaj smog! Obowiązujące terminy wymiany pieca

    Duża część winy za emisję zanieczyszczań do atmosfery ponoszą tzw. kopciuchy, czyli kotły niespełniające aktualnie obowiązujących norm ekologicznych.  Według Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków niemal 3 mln z nich czeka na wymianę w polskich domach jednorodzinnych. W ramach indywidualnych standardów poszczególne województwa postanowiły inaczej radzić sobie z panującym na ich terenach problemem. Uchwały antysmogowe do marca bieżącego roku przyjęły wszystkie województwa z wyjątkiem podlaskiego oraz warmińsko-mazurskiego. Początek tej postawie dało województwo małopolskie, którego stolica słynie z wysokiego poziomu smogu.

    Sejmiki województw ustanowiły indywidualne zasady i działania mające na celu zastąpienie starych, wysokoemisyjnych pieców opartych na paliwach stałych. Każde z województw przyjęło obowiązujące terminy wdrażania ograniczeń w użytkowaniu kopciuchów zgodnie z poniższym:

    • podkarpackie – 01.01.2022 r.
    • śląskie – 01.01.2022 r.
    • łódzkie  – 01.01.2023 r.
    • małopolskie  – 01.01.2023 r.
    • mazowieckie  – 01.01.2023 r.
    • świętokrzyskie – 01.07.202 3r.
    • lubelskie – 01.01.2024 r.
    • wielkopolskie – 01.01.2024 r.
    • kujawsko-pomorskie – 01.01.2024 r.
    • zachodniopomorskie – 01.01.2024 r.
    • dolnośląskie – 01.07.2024 r.
    • pomorskie – 01.09.2024 r.
    • lubuskie – 01.01.2027 r.

    Zgodnie z harmonogramem czas wymiany źródeł ciepła drastycznie zbliża się do końca w przypadku województwa łódzkiego, małopolskiego oraz mazowieckiego. Na właścicieli domów zlokalizowanych w tych obszarach, którzy nie spełnią wymagań już wkrótce mogą zostać nałożone kary. Za brak respektowania przepisów uchwały antysmogowej na obywatela może zostać nałożony mandat od straży miejskiej do 500 zł lub grzywna w wysokości do 5 000 zł w przypadku skierowania sprawy do sądu rejonowego.

     

    #smog #środowisko #klimat #emisja #piec #ogrzewanie

    Kategorie
    Fotowoltaika

    500 mln zł na instalacje na blokach! Nowy program dla fotowoltaiki

    Dofinansowanie otrzymają zarówno wspólnoty, jak i spółdzielnie mieszkaniowe.

    „Do tej pory pomocą dla rozwoju fotowoltaiki w Polsce był program „Mój Prąd”. Ten jednak traktował tak samo prosumentów w domach jednorodzinnych, jak i wielorodzinnych. Teraz dopasowaliśmy rozwiązania dla prosumenta lokatorskiego (osoby korzystające z prądu wytwarzanego przez wspólną instalację na budynku wielorodzinnym). Dotyczy to zarówno spółdzielni, jak i wspólnot mieszkaniowych.” – powiedział Minister Rozwoju i Technologii Waldemar Buda.

    „Dzisiaj, żeby instalację postawić na bloku, jest możliwość dofinansowania tak jak w „Moim Prądzie” – do 6 tys. zł. My proponujemy zupełnie inną filozofię. Te instalacje będą tutaj trochę większe, w związku z tym to finansowanie będzie wyższe.” – zaznaczył.

    Jak wyjaśnił Waldemar Buda, Państwo będzie pokrywać do 50 proc. kosztów inwestycji w fotowoltaikę zainstalowaną na budynkach wielorodzinnych i blokach mieszkalnych.
    „Przy średniej wielkości instalacji o mocy 30 KWh o wartości około 150 tys. zł jesteśmy w stanie dopłacić 75 tys. zł.” – dodał.

    Rząd przekonuje, że nowy program będzie bardzo korzystny dla prosumentów.
    „Wszystko, co wyprodukujemy ponad autokonsumpcję, będzie rozliczane przez operatora. A więc bardzo korzystne rozliczenie.” – mówił Minister Buda.

    Rząd na nowy program dla prosumentów lokatorskich chce przeznaczyć pół miliarda zł. Wnioski będzie można składać już od 1 lutego do Banku Gospodarstwa Krajowego.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #Fotowoltaikawbloku #Dofinansowanie

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Energynat Solutions zbuduje elektrownię PV o mocy 2 MW dla Schumacher Packaging

    Panele PV zostaną zamontowane na gruncie w sąsiedztwie zakładu produkcyjnego Schumacher Packaging Zakład Bydgoszcz Sp. z o.o., z siedzibą w Polednie w województwie kujawsko-pomorskim i będą produkowały energię na potrzeby własne przedsiębiorstwa.

    Zakończenie budowy instalacji o mocy 2 MW – będącej pierwszym z kilku etapów w procesie realizacji całego systemu OZE dla Schumacher Packaging – jest planowane na jesień 2023 roku. Obie spółki zapowiedziały, że możliwe będzie kontynuowanie współpracy przy kolejnych inwestycjach z obszaru OZE planowanych na lata 2023 i 2024.

    Schumacher Packaging, działający na rynku od prawie 75 lat to jeden z wiodących w Europie producentów opakowań z tektury falistej i litej, który posiada w Europie aż 27 oddziałów i zakładów produkcyjnych, z czego aż 10 jest zlokalizowanych w naszym kraju.

    W 2022 roku nasza firma rozpoczęła znaczącą ofensywę w zakresie modernizacji zakładów produkcyjnych i inwestycji w energię z OZE. W Polsce i Niemczech realizujemy obecnie budowę kilku niezwykle nowoczesnych parków energetycznych, składających się z paneli słonecznych i turbin wiatrowych o łącznej mocy 10 megawatów. Te, w niedalekiej przyszłości planujemy rozbudować do 40 megawatów.” – mówi Paweł Liberkowski, Koordynator ds. Efektywności Energetycznej w Schumacher Packaging.

    „Inwestycja w fotowoltaikę to dla nas ważny krok na drodze do pełnej redukcji emisji CO2 wynikającej z naszej działalności oraz szansa na optymalizację kosztów związanych z energią elektryczną. Do współpracy nieprzypadkowo wybraliśmy firmę Energynat Solutions, która specjalizuje się w projektach z obszaru transformacji energetycznej, realizowanych dla dużego biznesu. Cieszymy się, że będziemy mogli skorzystać z doświadczenia oraz kompetencji zespołu Energynat.” – uzupełnia Paweł Liberkowski.

    „Instalacja PV dla Schumacher Packaging to projekt realizowany w formule zaprojektuj i wybuduj. Zadaniem, którym rozpoczęliśmy naszą współpracę było sporządzenie koncepcji budowy instalacji fotowoltaicznej oraz pozyskanie wszelkich wymaganych zgód, pozwoleń oraz warunków jej przyłączenia do sieci elektroenergetycznej. W drugim kwartale 2023 roku przystąpimy do właściwych prac instalacyjnych.” – mówi Ernest Waś, Prezes Energynat Solutions Sp. z o.o.
    „Do budowy farmy zostaną wykorzystane dwustronne moduły marki Jinko Solar wykonane w technologii N-Type Bifacial, gwarantujące wyższe uzyski, a tym samym i wyższe oszczędności.”
    – dodaje Ernest Waś.

    Instalacja zbudowana przez Energynat Solutions dla firmy Schumacher Packaging w Polednie według szacunków firm, w perspektywie 20 lat wygeneruje oszczędności na poziomie nawet 50 mln złotych.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #PanelePV #Inwestycja #Oszczędność

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Charytatywna energia, czyli fotowoltaika dla potrzebujących

    Charytatywna akcja Polenergii realizowana jest w ramach programu noszącego nazwę Good Power by Polenergia. Wraz we współpracy ze swoimi kontrahentami oraz dostawcami akcja jest organizowana dla instytucji non-profit. Obecnie spółka postanowiła ofiarować prezent w postaci instalacji fotowoltaicznej schronisku Pegasus, zlokalizowanemu w pobliżu Grodziska Mazowieckiego.

    Elektrownia słoneczna ma zmniejszyć koszty prowadzenia schroniska, co pozwoli w lepszy sposób spożytkować przeznaczone na prąd środki finansowe. Instalacja została zaprojektowana na gruncie. Składa się na nią 38 modułów marki Jinko Solar, zamontowanych pod kątem 30 stopni oraz inwerter FoxESS. Komponenty zostały ufundowane odpowiednio przez Menlo Electric (panele PV) oraz FoxESS (falownik). Moc instalacji wynosi 15 kWp, co według prognozy wygeneruje ok. 13 MWh darmowej i czystej energii elektrycznej.

    Schronisko Pegasus oddalone jest od 40 km od stolicy Polski. Jej tereny zamieszkuje niemal 140 zwierząt. Znajdują się tam konie, lamy, szopy, a także koty, psy oraz kozy i owce. Jak informują pracownicy instytucji dom dla zwierząt do tej pory płacił miesięczne rachunki za prąd na poziomie około 1000 zł. Zbyt wysokie koszty zmuszały do szukania oszczędności i ograniczania zużycia energii nawet na bieżące potrzeby. Dzięki wspólnej dobroci Polenergii, Menlo Electric oraz FoxESS nieodpłatnie otrzymana instalacja przyniesie roczne oszczędności w wysokości około 11 tysięcy zł, ułatwiając życie pracownikom i ulepszając życie podopiecznym schroniska.

    Akcja organizowana przez Polenergia Fotowoltaika nie jest pierwszym charytatywnym gestem firmy. Do tej pory przedsiębiorstwo zainstalowało słoneczne elektrownie m.in. dla Domu Dziecka  w Jasieńcu Iłżeckim Dolnym,  Domu Dziecka Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Warszawie, a także Domu Dziecka im. Matki Weroniki w Siennicy.

    Pomoc dla potrzebujących to niezwykły gest, który może być realizowany w równie niezwykły sposób. Jak pokazuje Polenergia wraz z partnerami pomagać można na wiele sposobów.

     

    #OZE #fotowoltaika #energia #schronisko #akcjacharytatywna #pomoc #wsparcie

    Kategorie
    Pompy ciepła

    Pompy ciepła korzystają na kryzysie. IEA przewiduje rekordową sprzedaż

    Umacniający się kryzys energetyczny zmusza społeczeństwo do szukania oszczędności. Duża jego część nie szuka jednak krótkoterminowego „zaciskania pasa”, a decyduje się na wdrażanie rozwiązań przynoszących oszczędności długoterminowe. Do takich rozwiązań w obszarze ogrzewania zdecydowanie zaliczana jest pompa ciepła. Cieszące się popularnością urządzenie może w zależności od technologii czerpać ciepło z powietrza, wody lub gruntu. Lokatorzy obiektu wyposażonego w pompę ciepła mogą natomiast cieszyć się jednocześnie ekonomicznym i ekologicznym ogrzewaniem.

    Zgodnie z opublikowanym przez MAE raportem „ The Future of Heat Pumps” w najbliższych latach nie należy spodziewać się spadku zainteresowania rozwiązaniem. Analiza wykazała, że pompy ciepła umocnią swoją pozycję poprzez jeszcze większy wzrost zainteresowania wśród odbiorców. Jak podkreśla IEA wciąż na potrzeby cieplne budynków wykorzystywane są w głównej mierze surowce kopalniane, pomimo predyspozycji do zastosowania nowego, ekologicznego odpowiednia – pompy ciepła.

    Eksperci w opracowanym raporcie wykazują, iż w 2021 roku sprzedaż pomp ciepła na świecie wzrosła o niemal 15 proc. Wynik ten to rekordowy poziom, jednak to niejedyne wyróżnienie. Sprzedaż w ubiegłym roku osiągnęła dwukrotność średniej z ostatniej dekady. Wynik jest imponujący i w dużej mierze zawdzięcza swój poziom krajom Unii Europejskiej. Jak wskazuje analiza na terenie UE sprzedaż pomp ciepła w 2021 roku wzrosła średnio o około. 35 proc. Eksperci nie mają wątpliwości, że wyjątkowy wzrost zainteresowaniem tą branżą ma związek z panującym kryzysem energetycznym i przewidują dla niej dalszy trend wzrostowy.

    Rok 2022 dobiega już końca, a to właśnie ten rok autorzy raportu z pewnością opisują jako kolejny rekordowy. W wielu krajach pierwsza połowa bieżącego roku zdążyła podwoić ilość sprzedaży z pierwszego półrocza ubiegłego roku. Tendencja ta przejawiała się m.in. w Austrii, Holandii, czy Polsce. Autorzy opracowanej analizy przewidują, że do końca dekady na obszarze krajów UE może przybyć niemal 5 mln pomp ciepła bijąc obecny rekord przeszło 2 mld i ustanawiając go na poziomie prawie 7 mln.

    Rozwiązanie cieszy się wyjątkowym zainteresowaniem. Ekonomia pomp ciepła, przy połączeniu z jej ekologicznym charakterem nadaje rozwiązaniu miano niezbędnego elementu przy realizacji zielonej transformacji, do której dąży Unia Europejska.

     

    #OZE #pompaciepla #ogrzewnictwo #energia #ogrzewanie #raport

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Egipska kopalnia złota zasilana hybrydową instalacją fotowoltaiczną

    Hybrydowa elektrownia solarna zlokalizowana na obszarze kopali złota Sukari w Egipcie to największy tego rodzaju projekt na świecie. Za powstanie farmy fotowoltaicznej odpowiedzialna jest firma JUWI. Przedsiębiorstwo to międzynarodowy deweloper, którego siedziba mieści się w Niemczech.

    Instalacja fotowoltaiczna o mocy 36 MW została wykonana przy wykorzystaniu obustronnych modułów bifacjalnych, złożonych w jednoosiowy system podążający za ruchem Słońca po niebie. Farmę PV zintegrowano z systemem magazynowania energii o mocy 7,6 MW.

    Projekt jest kolejnym zrealizowanym przez przedsiębiorstwo LUWI dla branży górniczej. Firma ma na swoim koncie podobne projekty budowy hybrydowych instalacji, m.in. na terenie australijskich kopalni DeGrussa Copper oraz Gold Fields Agnew. Ponadto działalność LUWI obejmuje nie tylko systemy fotowoltaiczne, ale wdraża w swoich projektach również elektrownie wiatrowe. Przykłady wspomnianych inwestycji tej firmy można znaleźć na terenie Australii, a także Afryki.

    Oddana do użytku przez JUWI hybrydowa elektrownia słoneczna w Egipcie ma na celu ograniczenie zużycia paliwa, jakim jest olej napędowy. Według założeń inwestycja pozwoli zredukować jego wykorzystanie o 22 mln litrów, co w konsekwencji przełoży się na zmniejszenie emisji CO2 o ok. 60 tys. ton w ciągu roku. Projekt ma również pozytywne aspekty ekonomiczne. Zgodnie z wyliczeniami inwestycja pozwoli zaoszczędzić na zakupie oleju napędowego rocznie nawet 20 mln dolarów.

    Deweloper JUWI podkreśla, że przedsięwzięcie zrealizowania systemu energii odnawialnej w egipskiej kopali złota w Sukari ma stanowić wzór dla branży górniczej na terenie Afryki, a także pozostałej części świata.

     

     

    #OZE #Fotowoltaika #PV #magazynenergii #energia  #kopalnia

    Kategorie
    OZE

    Produkcja energii w krajach OECD – raport za wrzesień 2022

    Główne cele Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju

    OECD jest organizacją międzyrządową, której podstawowym celem jest promowanie polityki nastawionej na osiągnięcie możliwie najwyższego, trwałego wzrostu gospodarczego, zatrudnienia oraz standardu życia w państwach członkowskich, przy jednoczesnym utrzymaniu stabilizacji finansowej. Ponadto organizacja przyczynia się do „zdrowej ekspansji gospodarczej” w państwach członkowskich UE, jak również w państwach trzecich, co oznacza współdziałanie na rzecz równomiernego rozwoju gospodarczego. Ważne jest również promowanie rozwoju handlu światowego, opartego na wielostronnych niedyskryminacyjnych zasadach, zgodnie ze zobowiązaniami międzynarodowymi. Obecnie OECD grupuje 36 państwa. Współpraca realizowana przez ministerstwo w ramach inicjatyw OECD i jest koordynowana przez Departament Współpracy Międzynarodowej.

     

    Najnowszy raport miesięcznych statystyk dotyczących energii elektrycznej IEA, obejmujący dane z września 2022 roku

    Energia elektryczna

    W OECD całkowita produkcja energii elektrycznej netto wyniosła we wrześniu 2022 roku 867,5 TWh. W ciągu pierwszych trzech kwartałów br. całkowita produkcja energii elektrycznej wzrosła o 1,8 proc., czyli 146,5 TWh w porównaniu do pierwszych trzech kwartałów 2021 roku.

    Produkcja energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych była odpowiedzialna za większość wzrostu produkcji energii elektrycznej we wrześniu br. (+6,5 proc. lub 165,7 TWh w porównaniu rok do roku), napędzana przez silną produkcję energii wiatrowej i słonecznej, odpowiednio o 16,1 proc. i 21,1 proc. w stosunku do początku roku.

     

    Sektor wodny

    Tak duży wzrost energii elektrycznej zrekompensował negatywny trend obserwowany w sektorze wodnym, który wyniósł stratę 31,4 TWh (-2,7 proc. r-t-d) w porównaniu z tym samym okresem w 2021 roku.

     

    Energia jądrowa

    Produkcja energii elektrycznej z energii jądrowej w krajach OECD we wrześniu 2022 roku spadła o 5,6 proc. lub 75,7 TWh porównując rok do roku. Zadziało się tak głównie z powodu zmniejszonej produkcji energii jądrowej w europejskim regionie OECD. W szczególności produkcja energii jądrowej we Francji i Niemczech spadła odpowiednio o 22 proc. r/t-d i 49,8 proc. r/t-d.

     

    Energia elektryczna z paliw kopalnych

    Produkcja energii elektrycznej z paliw kopalnych była dość stabilna i wyniosła 492,6 TWh we wrześniu 2022 roku, co oznacza nieznaczny wzrost o 0,9 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku. W pierwszych trzech kwartałach br. produkcja z węgla spadła o 3 proc. lub 48,8 TWh r/t-d, co było spowodowane głównie niższą produkcją w obu Amerykach OECD (-9 proc. r/d) i tylko częściowo zrekompensowane wyższą produkcją w krajach OECD w Europie (+ 7 proc. r-t-d). Produkcja energii elektrycznej z gazu ziemnego wzrosła o 4,7 proc. lub 109,7 TWh r/t-d, przy czym pozytywny trend odnotowano we wszystkich regionach OECD.

     

     Źródło: IEA

    #OZE #PV #Fotowoltaika #Sektorwodny #Elektrowniajądrowa #Energiajądrowa

    Kategorie
    Fotowoltaika

    SolarEdge z wyróżnieniem za akcję edukacyjną „Anna łapie słońce”

    Zainicjowany przez SolarEdge projekt edukacyjny „Anna łapie słońce” ma na celu edukację młodych pokoleń i ułatwienie wszystkim – zwłaszcza dzieciom – zrozumienia, czym są odnawialne źródła energii oraz jak ważne są one dla środowiska naturalnego i przyszłości Ziemi. W ramach akcji powstała książka dla dzieci „Anna łapie słońce”, wydana w kilku krajach europejskich m.in. w Polsce. Publikacja w wersji drukowanej została rozesłana do szkół podstawowych i przedszkoli z Warszawy jako podarunek z okazji zakończenia roku szkolnego. Ważną częścią projektu było również krótkie video o tym samym tytule z głosem słynnej polskiej lektorki i dziennikarki – Krystyny Czubówny. Animowana historia małej dziewczynki, która postanowiła złapać słońce i rozświetlić wioskę, w której mieszka, mając nadzieję na zmianę świata na lepsze jest dostępna w serwisie YouTube na kanale SolarEdgePV. Książka oraz video zachęcają młode pokolenie do myślenia o zrównoważonym rozwoju już na wczesnym etapie życia, a także zwiększają świadomość w temacie energii słonecznej.

    „Historia Ani to historia każdego z nas, bo w końcu każdy ma w sobie coś z dziecka. Realizując projekt skierowany do najmłodszych chcieliśmy ułatwić im zrozumienie branży OZE, w szczególności przybliżyć zagadnienie energii słonecznej, oraz zaszczepić w nich chęć troski o środowisko naturalne. Wyróżnienie, które właśnie otrzymaliśmy potwierdza słuszność naszych działań i jest motywacją do dalszego rozwijania tego rodzaju projektów edukacyjnych. Mamy nadzieję, że tego typu inicjatywy zaowocują w przyszłości realnymi działaniami proekologicznymi podejmowanymi przez naszą młodzież” – mówi Michał Marona, Country Manager SolarEdge Polska.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Zielona energia z czarnej kopalni. Dawna niemiecka kopalnia węgla przeobrażona w farmę słoneczną

    Niemcy to państwo niemal przodujące w obszarze energii odnawialnej, które intensywnie wdraża systemy wytwarzające zieloną energię. Wzorem ekologicznych przedsięwzięć jest powstała na terenach niemieckiej kopalni odkrywkowej Klettwitz elektrownia fotowoltaiczna. Wybudowana w regionie Schipkau farma PV to jeden z kolejnych elementów tworzenia Energieparl Lausitz, znanego jako Łużycki Park Energii.

    Koncepcja parku energii w Niemczech została opracowana we współpracy firm GP Joule, Terravent Investments i Steinbock EE. Przedsiębiorstwa etapami realizują inwestycję na terenach dawnej kopali odkrywkowej Klettwitz.

    W pierwszej połowie roku do sieci przyłączono pierwszą część zaprojektowanej instalacji fotowoltaicznej. Ta farma PV nosi nazwę Klettwitz Nord i posiada moc 90 MW, osiąganą za pomocą ok. 183 tys paneli fotowoltaicznych. Instalacja rocznie ma produkować ok. 91,5 GWh energii elektrycznej. Obecnie rozpoczęła się realizacja kolejnej części inwestycji, zwanej Klettwitz Sud. Budowana farma PV będzie posiadała moc 80 MW. Jest to drugi z trzech planowanych parków w Łużyckim Parku Energii. Łącznie farmy mają osiągnąć moc nawet 300 MW.

    W zakres realizacji parku energetycznego planowana jest również budowa elektrolizera wykorzystującego energię słoneczną z farm  PV , a także stacji tankowania wodorem. Rozpoczęcie prac założono na 2023 rok. Jak informuje prezes zarządu GP Joule, Ove Petersen – „ Fakt, że produkujemy w Łużycach zielony wodór z energii słonecznej do zasilania transportu wolnego od dwutlenku węgla sprawia, że zwrot energetyczny jest namacalny w dosłownym znaczeniu tego słowa”.

    Łużyce to teren niezwykle pożądany przez przedsiębiorców i inwestorów z branży OZE. Kolejne plany wobec obszaru ma firma LEAG, która zamierza zrealizować tam  projekt GigawattFactory. Zgodnie z założeniami do 2030 roku na tym terenie ma powstać największy w Niemczech park OZE, którego łączna moc wyniesie 7 GW.

     

     

    #OZE #energia #energetyka #fotowoltaika #innowacje #Niemcy #farmaPV

    Kategorie
    OZE

    Kolejny rekord w rękach Chińczyków. Na terenie Chin powstała największa turbina wiatrowa

    Prezentowana przez chińskiego producenta Goldwind gondola jest przeznaczona do wznoszenia morskich elektrowni wiatrowych. Charakteryzuje ją wyjątkowo duża moc nominalna sięgająca 16 MW, a ponadto ma być zamontowana na wysokości 146 metrów. Zgodnie z projektem średnica łopat wirnika przedstawionej instalacji ma wynieść  252 metrów. Firma zaplanowała produkcję swoich największych turbin wiatrowych we własnej fabryce w leżącej w południowo-wschodniej części Chin, prowincji Fujian. Przedsiębiorstwo nie wyklucza jednak rozszerzenia produkcji i uruchomienia kolejnego punktu poza granicami Chin. Pod uwagę brana jest obecnie Brazylia. Pracująca tam fabryka pozwoliłaby obsługiwać rynek  Ameryki Południowej.

    Rekord największej pod względem mocy turbiny wiatrowej do tej pory należał do duńskiego producenta Vestas. Projekt cechowała moc 15 MW oraz średnica łopat wirnika  wynosząca 236 metrów. Niebawem  firma zainstaluje prototyp turbiny, który zgodnie z założeniami ma generować średnio ok. 80 Gwh energii elektrycznej rocznie.

    Pozostali producenci wytrwale walczą w „wyścigu” na największą turbinę i nie pozostawiają miana lidera na długo. Obecny rekord chińskiego producenta Goldwind już wkrótce może przejąć jego krajowy konkurent – CSSC Haizhuang. Firma poinformowała, że do końca tego roku wybuduje elektrownie wiatrową, która osiągnąć może nawet 16,7 MW. Chiński producent na tym nie poprzestaje i już zapowiada prace nad budową turbiny wiatrowej o imponującej mocy 18 MW oraz 260 metrów średnicy łopat wirnika.

     

    #OZE #energetyka #energia #Chiny #turbinawiatrowa #energetykawiatrowa

    Kategorie
    Fotowoltaika

    EIT InnoEnergy pokieruje Europejskim Sojuszem Przemysłu Fotowoltaicznego

    9 grudnia br. EIT InnoEnergy – europejski fundusz będący siłą napędową inwestycji w zrównoważoną energię, wspierany przez Europejski Instytut Innowacji i Technologii (EIT), organ Unii Europejskiej – został wyznaczony przez Komisję Europejską do pełnienia zadań Sekretariatu Europejskiego Sojuszu Przemysłu Fotowoltaicznego. Wraz z EIT InnoEnergy w komitecie sterującym Sojuszu zasiądą organizacje: SolarPower Europe i European Solar Manufacturing Council.

    EIT InnoEnergy będzie wspierać realizację strategii UE w obszarze fotowoltaiki poprzez dalszy rozwój, obniżanie ryzyk oraz zwiększanie inwestycji w całym łańcuchu wartości sektora PV w Europie. Pozwoli to wzmocnić pozycję konkurencyjną przemysłu fotowoltaiki w kontekście gwałtownego wzrostu zapotrzebowania na energię słoneczną w Europie i na całym świecie. Celem Sojuszu i Komisji Europejskiej jest osiągnięcie poziomu 30 GW mocy rocznie do 2025 roku, co przełoży się na dodatkowych 60 mld euro PKB i ponad 400 tys. nowych miejsc pracy (bezpośrednio i pośrednio) w Europie.

    Wiele krajów poza Unią Europejską udziela ogromnego wsparcia branżom czystych technologii i przyciąga do siebie podmioty z Europy. UE musi wzmocnić swoje działania inwestycyjne i otoczenie regulacyjne, aby nasze moce produkcyjne w obszarze czystych technologii mogły rosnąć, tworzyć nowe miejsca pracy w Europie i być konkurencyjne w skali świata. Nowy Europejski Sojusz Przemysłu Fotowoltaicznego to kluczowa inicjatywa mająca na celu zmniejszenie zależności oraz zwiększenie zdolności produkcyjnych technologii fotowoltaicznych w UE do 30 GW rocznie do 2025 roku w całym łańcuchu wartości”. – podkreślił podczas inauguracji Sojuszu Thierry Breton, komisarz UE ds. rynku wewnętrznego.

     

    Sojusz zrealizuje strategiczny plan składający się z siedmiu punktów i obejmujący kluczowe obszary inwestycji w moce produkcyjne PV w Europie. Priorytetem Sojuszu będzie wzmocnienie finansowania publicznego i prywatnego dla europejskich projektów z sektora PV. Będzie to możliwe dzięki wykorzystaniu istniejących i nowych europejskich instrumentów finansowania, w szczególności bieżącej rundy Funduszu Innowacji, środków REPowerEU w ramach krajowych planów odbudowy oraz wkładu Europejskiego Banku Inwestycyjnego w zwiększanie mocy zainstalowanej czystych technologii w UE w kontekście REPowerEU.

    Aktywność Sojuszu będą też nakierowana na zapewnienie stabilnych, równych warunków do rozwoju oraz wzmacnianie popytu na konkurencyjne, efektywne i zrównoważone produkty i systemy PV. Sojusz będzie działał na rzecz szybkiego wdrożenia wymogów ekologicznego projektowania systemów i produktów PV oraz w zakresie zamówień publicznych. Ważnym wyzwaniem będzie też odpowiedź na rosnący popyt na kompetencje w nowej branży poprzez uruchomienie Europejskiej Akademii Sojuszu Przemysłu Fotowoltaicznego.

    Przewodząc realizacji projektu, EIT InnoEnergy wykorzysta swoje szerokie doświadczenie w zarządzaniu Europejskim Sojuszem Baterii (EBA). Po wdrożeniu EBA w 2017 roku, EIT InnoEnergy stworzył plan rozwoju przemysłowego łańcucha wartości, łącząc ludzi i zasoby wymagane do przyspieszenia wzrostu i skalowania.

    Jesteśmy zaszczyceni przyznaniem nam wiodącej roli w rozwoju Europejskiego Sojuszu Przemysłu Fotowoltaicznego. Tak jak w przypadku sektora baterii, dla którego działamy w ramach EBA, chcemy wzmocnić sektor fotowoltaiki poprzez budowę łańcucha wartości oraz sieci partnerów. Chcemy przyśpieszyć rozwój projektów w całym łańcuchu wartości sektora PV z korzyścią do obywateli UE” – stwierdził Diego Pavia, dyrektor generalny EIT InnoEnergy.

     

    Jako Sekretariat Sojuszu, EIT InnoEnergy będzie ułatwiać współpracę biznesową i przemysłową w całym łańcuchu wartości sektora PV, kierować wdrażaniem strategicznego planu działań przemysłowych, zarządzać relacjami z członkami, zbierać i rozpowszechniać informacje o rynku, zarządzać komunikacją oraz prowadzić platformę biznesową i inwestycyjną Sojuszu.

    Jako kluczowi interesariusze branżowi, SolarPower Europe i European Solar Manufacturing Council dołączą do EIT InnoEnergy w komitecie sterującym Sojuszu. Członkowie komitetu sterującego będą wspólnie nadzorować realizację prac Sojuszu oraz organizację Europejskiego Forum Fotowoltaiki – ważnego wydarzenia, będącego corocznym forum dyskusji na wysokim szczeblu politycznym.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #UE

    Kategorie
    Elektromobilność

    Ceny prądu rosną. Czy zatem korzystanie z elektryka przestanie się opłacać?

    Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) szacuje, że wzrost cen za energię w przypadku gospodarstw domowych w przyszłym roku może wynieść kilkadziesiąt procent. Mowa więc o podwyżkach wynoszących – w zależności od zużycia – od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych rocznie.

    Według dostępnych danych GUS (za rok 2018), arytmetyczna średnia rocznego zużycia prądu w polskich gospodarstwach domowych to 2 375 kWh. To nieco więcej niż wskazywany przez ustawodawcę górny limit 2 000 kWh, które w przyszłym roku mają być objęte zamrożeniem cen zgodnie z Tarczą Solidarnościową opracowaną przez rząd.

     

    Ile prądu potrzebuje elektryk?

    Wyżej wymieniona średnia rocznego zużycia prądu odbiega od rzeczywistości, jeśli weźmiemy pod uwagę grupę właścicieli aut elektrycznych.

    Samochód elektryczny średniej klasy dysponuje najczęściej baterią o pojemności ok. 40-60 kWh. Pozwala to na przejechanie – w zależności od stylu jazdy, warunków na drodze i samej trasy – ok. 200-350 kilometrów. Można zatem przyjąć, że przeciętny elektryk w trakcie ekonomicznej jazdy zużywa około 18 kWh na 100 kilometrów.

    Z kolei, jak wynika z danych opracowanych w ramach wspieranego przez Komisję Europejską projektu Odysee-Mure, średni dystans, który pokonuje rocznie każdy zarejestrowany w Polsce samochód wynosi nieco ponad 8 600 kilometrów. W związku z czym można założyć, że statystyczne auto elektryczne zużywa ok. 1 550 kWh energii rocznie, a to zaledwie 450 kWh mniej niż wynosi roczny limit zużycia gwarantujący brak podwyżek cen dla gospodarstwa domowego.

    „W rzeczywistości pod uwagę należy wziąć także skalę strat, które mają miejsce w trakcie procesu ładowania. Zależy ona od wielu czynników, wśród których wyróżnić można: model auta, jego eksploatację, temperaturę akumulatora czy moc ładowarki wraz z jakością oraz przekrojem przewodów elektrycznych wykorzystanych w instalacji. Sumarycznie straty te mogą sięgać nawet 30 proc. zużywanej energii elektrycznej” – wyjaśnia Emilia Wysocka, Sustainability Product Manager, Schneider Electric.

    Oznacza to, że samochód elektryczny, który „w warunkach laboratoryjnych” powinien rocznie zużyć 1 550 kWh, w codziennej eksploatacji może potrzebować nawet 465 kWh więcej. Biorąc pod uwagę obecnie obowiązujące stawki za 1 kWh energii dla gospodarstw domowych (taryfa G-11), mówi się o dodatkowym rocznym wydatku sięgającym ok. 290-360 złotych rocznie. Takich strat można jednak uniknąć. Co więcej, można wdrożyć szereg rozwiązań, które sprawią, że nawet po podwyżkach cen energii jazda autem elektrycznym nadal będzie znacznie tańsza niż samochodem spalinowym.

     

    Co zrobić, by płacić mniej?

    Chcąc ograniczyć wielkość strat związanych z ładowaniem pojazdu elektrycznego i uwzględnić potrzebę generowania oszczędności, należy pamiętać o kilku zasadach:

    • Nie rekomenduje się ładowania samochodu ze zwykłego gniazdka domowego – to nie tylko czasochłonne, ale i energochłonne, bo straty energii w tym wypadku sięgają nawet kilkunastu procent
    • Należy zadbać o jakość i odpowiedni przekrój przewodów elektrycznych
    • Wykorzystywana stacja ładowania powinna być urządzeniem bezpiecznym i wysokiej jakości
    • Istotne jest, by proces ładowania rozpocząć bezpośrednio po skończonej jeździe, kiedy bateria jest jeszcze ciepła, zwłaszcza zimą – pozwoli to uniknąć strat związanych z potrzebą ogrzania baterii
    • Korzystnym rozwiązaniem może być również wykorzystanie taryfy dwustrefowej i ładowanie pojazdu poza tzw. szczytem, kiedy jest najtaniej. Większość dostępnych taryf dwustrefowych to niższe ceny prądu w godzinach nocnych (między 22:00 a 6:00) oraz w ciągu dnia (najczęściej między 13:00 a 15:00)

     

    Ładowanie auta w warunkach domowych

    Jak przekonują branżowi eksperci, w warunkach domowych najlepiej sprawdzają się nowoczesne ładowarki typu wallbox, które pozwalają ograniczać straty w sieci do minimum. Te mogą dysponować różną mocą. Najczęściej spotykane warianty to 3,7 kW, 7,4 kW bądź 11 kW. Warto pamiętać, że nie zawsze im większa moc, tym szybsze ładowanie auta. W celu określenia szybkości ładowania niezbędne jest uzyskanie wiedzy na temat pojemności baterii, mocy ładowarki pokładowej oraz stacji ładowania, do jakiej zakupu dąży kierowca pojazdu elektrycznego.

    Ładowarki o dużej mocy (powyżej 24kW DC) nie znajdą zastosowania w warunkach domowych ze względu chociażby na przewody w instalacji elektrycznej czy ograniczenia maksymalnej mocy przyłączeniowej – jej przekroczenie wiąże się dla konsumenta z naliczeniem kar.

    Wybierając ładowarkę do samochodu elektrycznego, warto sięgnąć po nowoczesne urządzenie z najwyższej półki. Schneider Electric, lider w dziedzinie cyfrowej transformacji zarządzania energią i automatyki, posiada w swojej ofercie wygodną i prostą w obsłudze serię ładowarek EVlink Home. Przeznaczone są one w głównej mierze do użytku dla jednorodzinnych gospodarstw domowych i są dostępne w trzech wariantach mocy: 3,7 kW, 7,4 kW oraz 11 kW zarówno w wersji z kablem, jak i gniazdem. Urządzenia te mogą pracować w ekstremalnych temperaturach od -30 do nawet 50 stopni Celsjusza zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budynków. Ich istotną wartością jest także łatwy ścienny montaż oraz niczym nieograniczony dostęp do stacji ładowania EVlink Home.

    „Dzięki zastosowaniu razem z ładowarką Peak Controllera montowanego w rozdzielnicy elektrycznej, możliwe jest inteligentne zarządzanie obciążeniem, w efekcie czego moc dostarczana do ładowania auta jest dostosowywana w sposób ciągły do tego, jakie jest w danej chwili zużycie energii elektrycznej w gospodarstwie domowym. Wszystko po to, aby uniknąć wyzwalania zabezpieczeń czy kar za przekroczenie mocy przyłączeniowej” – wyjaśnia Emilia Wysocka, Sustainability Product Manager, Schneider Electric.

    Finalnie, za sprawą wdrożenia zasad inteligentnego ładowania auta elektrycznego, możliwe jest utrzymanie kosztów eksploatacji na poziomie maksymalnie kilkunastu złotych za każde przejechane 100 km – i to nawet po mających nastąpić w przyszłym roku podwyżkach. To wciąż znacznie mniej niż w przypadku aut napędzanych silnikiem benzynowym lub diesla, gdzie 100 km jazdy to średni koszt rzędu 40-60 zł.

    Kategorie
    OZE

    URE podjęło decyzję o zmianie stawki opłaty OZE

    Według wypowiedzi Urzędu Regulacji Energetyki, w 2023 roku z rachunku za energię elektryczną zniknie jedna opłata, ponieważ Prezes URE poinformował w komunikacie prasowym o obniżeniu stawki opłaty OZE. W bieżącym roku opłata OZE wynosiła 0,90 zł za 1 MWh. Natomiast według nowej stawki w 2023 roku w zależności od zużycia energii elektrycznej, opłata może wahać się od kilkudziesięciu groszy do kilku złotych miesięcznie w przypadku dwuosobowej rodziny.

    Urząd Regulacji Energetyki podkreślił, że na obniżenie stawki opłaty OZE do poziomu zerowego w przyszłym roku miało wpływ kilka czynników. Jak wyjaśniono, kluczowym z nich było kształtowanie się indeksu TGeBase na Towarowej Giełdzie Energii na poziomie przewyższającym nie tylko ceny ofertowe, lecz okresowo także referencyjne.

    „Na obniżenie stawki opłaty OZE do poziomu zerowego w 2023 roku miało wpływ kilka czynników. Kluczowym było kształtowanie się indeksu TGeBase na Towarowej Giełdzie Energii na poziomie przewyższającym nie tylko ceny ofertowe, lecz okresowo także referencyjne. Taka sytuacja przełoży się na minimalizację poziomu wsparcia, jakie jest wypłacane wytwórcom przez Zarządcę Rozliczeń.” – podaje URE w komunikacie.

    „Taka sytuacja przełoży się na minimalizację poziomu wsparcia, jakie jest wypłacane wytwórcom przez Zarządcę Rozliczeń. Istotna jest równie specyfika tego rynku: produkcja energii w systemie aukcyjnym oraz dołączanie do niego kolejnych wytwórców to proces stopniowy, będący konsekwencją przyjętego terminarza realizacji inwestycji. Nie mamy zatem jeszcze maksymalnej zadeklarowanej produkcji energii przez wszystkich wytwórców, którzy wygrali dotychczasowe aukcje” – wskazał Urząd.

    Dodano także, że w ostatnim czasie wskaźnik TGeBase przekracza nawet 1 000 zł za 1 MWh. Oznacza to, że Zarządca Rozliczeń wypłaca coraz mniejsze wyrównania wytwórcom.

     

    #OZE #Energia #Cenyenergii #Prąd #URE

     

    Zdjęcie: Business Insider

    Kategorie
    OZE

    Nowa ustawa w sejmie w zakresie walki z kryzysem gazowym i wysokimi cenami!

    Przypomnijmy, że polski rząd jakiś czas temu stworzył system wspierający końcowych odbiorców energii elektrycznej stwarzając tym samym tarczę antykryzysową. Ustawa ta jest już wdrożona i skupia się na systemie dodatków, a także mrożeniu cen energii elektrycznej dla zużycia energii na poziomie 2 tys. kW dla przeciętnego gospodarstwa domowego. Z kolei w przypadku dużych rodzin i rolników są to 3 tys. kW.

    Nowa ustawa, tym razem ma wesprzeć obywateli podczas kryzysu gazowego. Jak oznajmił Wiceminister Klimatu i Środowiska, ustawa ma blokować cenę gazu na poziomie cen tegorocznych ca cały 2023 rok. Cena ta ma wynosić 200,17 zł netto. Jest to ważna informacja w świetle tego, że VAT ponownie wraca do poziom 23 proc. Jest to związane z polityką Unii Europejskiej w zakresie wspólnego rynku tj. wyrównania poziomu podatku VAT, który dla energii elektrycznej, czy gazu powinien być na pełnym poziomie.

     

    Do kogo skierowana jest ustawa?

    W ustawie gazowej zostaną zamrożone ceny energii za gaz dla:

    • Obiorców indywidualnych i gospodarstw domowych
    • Instytucji państwowych tj. m.in. placówek medycznych
    • Instytucji wrażliwych

    Beneficjentami mają być również gospodarstwa domowe, które są najgorzej uposażone tj. o najniższych dochodach, gdzie dochód na jednego członka rodziny wynosi do 1 500 zł. Ulgę dostaną także jednoosobowe gospodarstwa domowe, gdzie dochód wynosi 2 100 zł.

    Uwaga:
    Te gospodarstwa będą mogły ubiegać się o zwrot podatku VAT na podstawie wystawionej faktury przez dostawcę gazu. W tym celu takie gospodarstwa będą zobowiązane do wystąpienia z wnioskiem o zwrot podatku.

     

    Ustawa niesie za sobą również konsekwencje, jakimi są straty ok. 30 mld zł w skali roku, na co składają się wszyscy obywatele kraju.
    Poniżej odsyłamy do całego wywiadu z Wiceministrem Klimatu i Środowiska:
    IPolitycznie. 

    W związku z powyższym, jesteśmy ciekawi Państwa opinii w zakresie wprowadzenia nowej tarczy antykryzysowej. Zapraszamy do dyskusji na nasze media społecznościowe tj. Facebook oraz LinkedIn.

     

    #OZE #Ustawa #Zamrożeniecen #Cenygazu #Dofinansowanie #Wsparcie #Gaz #UE #KPO

    Kategorie
    OZE

    Terra Cloud i Schneider Electric łączą siły, aby przyspieszyć zrównoważony rozwój centrów danych

    Już teraz Terra Cloud korzysta z gotowego rozwiązania z oferty EcoStruxure dla centrów danych od Schneider Electric, które umożliwia zwiększenie efektywności energetycznej w całym kampusie. W kolejnych krokach, w ramach realizacji strategii „net zero”, firma planuje przejść na zasilanie w 100 proc. energią odnawialną pochodzącą z lądowych elektrowni wiatrowych i fotowoltaiki (PV), a w ramach nowej koncepcji testowej sprawdzi zalety technologii zanurzeniowego chłodzenia cieczą na poziomie obudowy.

     

    Lokalny lider zmiany

    Terra Cloud, Wortmann AG, to centrum danych o wysokiej odporności i mocy 5MW zlokalizowane w Hüllhorst w północno-zachodnich Niemczech. Firma świadczy szeroki zakres usług o znaczeniu krytycznym dla chmury oraz małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP), w tym usługi kolokacji i hostingu, infrastrukturę jako usługę (IaaS) oraz oprogramowanie jako usługę (SaaS), przechowywanie, odzyskiwanie danych po awarii (ang. disaster recovery) i tworzenie kopii zapasowych.

    Przedsiębiorstwo dzięki strategicznemu partnerstwu ze Schneider Electric wdrożyło jedno z najbardziej energooszczędnych kolokacyjnych centrów danych w regionie i w ciągu ostatnich 10 lat odnotowało zwiększony popyt zarówno ze strony partnerów, jak i klientów, na usługi w chmurze oraz usługi hostowane. Obecnie, gdy koszty energii gwałtownie rosną, firma dostrzegła kluczową możliwość zwiększenia efektywności operacyjnej i energetycznej w swoim centrum danych. Dzięki nowemu podejściu, przy przenoszeniu danych i usług do obiektów hostowanych, klienci Terra Cloud mają szansę na oszczędności rzędu 20-30 proc.

     

    Droga ku wydajności oraz dążenie do zrównoważonego rozwoju

    Chcąc zapewnić najwyższy poziom odporności i wydajności, Terra Cloud jako pierwszy dostawca kolokacji w Europie wdrożył zasilacz awaryjny (UPS) Galaxy VL Schneider Electric z akumulatorami litowo-jonowymi. Wykorzystują one opatentowany tryb eConversion, który zapewnia 99 proc. sprawności energetycznej bez obniżania efektywności. Firma zajmuje się również odnawianiem i recyklingiem rozwiązań technologicznych w swoich centrach danych, zapewniając ponowne wykorzystanie serwerów i komponentów infrastruktury.

    Terra Cloud wykorzystuje architekturę Schneider Electric EcoStruxure dla centrów danych, aby zapewnić większą wydajność obiektu. Obejmuje ona szafy i moduły PDU APC NetShelter SX, rozdzielnice niskiego i średniego napięcia, systemy chłodzenia InRow i agregaty chłodnicze Uniflar, a także systemy EcoStruxure IT Data Center Expert i Data Center Operations DCIM ze zintegrowanym systemem zarządzania budynkami (BMS), zapewniającym wgląd i monitorowanie w czasie rzeczywistym.

    W ramach nowej strategii zrównoważonego rozwoju firma planuje wykorzystać moc lądowej energii wiatrowej i słonecznej, przechodząc od mieszanki 80 proc. zasobów odnawialnych i 20 proc. zasobów ograniczonych do zasilania w 100 proc. energią odnawialną. Ponadto, we współpracy ze Schneider Electric, organizacja opracuje i wdroży koncepcję testową, aby sprawdzić efektywność energetyczną i korzyści dla zrównoważonego rozwoju płynące z zastosowania technologii zanurzeniowego chłodzenia cieczą na poziomie obudowy.

    Nasze podstawowe wartości w Terra Cloud od zawsze opierają się na odporności, wydajności i wiodących w branży usługach, dlatego spoczywa na nas obowiązek dalszego podnoszenia poprzeczki w zakresie energii i zrównoważonego rozwoju” – powiedział Martin Klein, CEO Terra Cloud, (Wortmann AG).
    Dzięki współpracy ze Schneider Electric będziemy pilotować wykorzystanie chłodzenia cieczą w celu poszukiwania większej wydajności, a także współpracować z naszym lokalnym ekosystemem, aby zapewnić, że energia, którą wykorzystujemy jest niezawodna, pochodząca z odnawialnych źródeł i wykorzystywana w sposób w pełni zrównoważony.”

    Odporność, wydajność i zrównoważony rozwój stały się centralnymi punktami naszej branży i jest niezwykle ważne, abyśmy analizowali wszystkie możliwości w celu osiągnięcia zerowego poziomu emisji netto” – powiedział Vincent Barro, VP Secure Power Division, Schneider Electric DACH.
    Od samego początku współpracowaliśmy z Terra Cloud, aby wspierać projekt i odpowiadać na wymagania dotyczące wydajności ich kampusu. Jesteśmy optymistycznie nastawieni co do dalszego rozwoju naszego partnerstwa – zwłaszcza teraz, gdy nasi partnerzy wykonują ten ważny kolejny krok na swojej drodze do zrównoważonego rozwoju.”

    Kategorie
    OZE

    Wyniki finansowe Grupy Ignitis: dobre osiągnięcia w obszarze zielonej wytwórczości

    Zielone inwestycje wzrosły trzykrotnie

     Grupa Ignitis dokonała w tym roku rekordowo wysokich inwestycji, które wzrosły prawie trzykrotnie i osiągnęły kwotę 367,8 mln euro. Portfel tzw. zielonej generacji został powiększony o około 1,9 GW do 3,3 GW – w tym 0,3 GW w Polsce. Od końca 2021 roku Grupa powiększyła portfel OZE o około 1,9 GW do 3,3 GW – z czego na Litwie – 2,0 GW, w Polsce – 0,3 GW, a na Łotwie – 1,0 GW.

    Zarząd Grupy Ignitis podjął decyzję o reinwestowaniu całego dodatkowego zysku wypracowanego w tym roku z zielonych mocy wytwórczych w budowę nowej infrastruktury energetycznej na Litwie. Tym samym dodatkowy zysk z OZE za 2022 r. nie zostanie skierowany na zwiększenie dywidendy za 2022 r., ale zostanie reinwestowany w celu przyczynienia się do zielonej transformacji.

     

    Wzrost kapitału obrotowego netto

     Kapitał obrotowy netto Grupy wzrósł o 582,3 mln EUR w porównaniu do 31 grudnia 2021 r. i osiągnął poziom 1 068,7 mln EUR. Wzrost kapitału obrotowego netto doprowadził do znacznie gorszego, tj. ujemnego wolnego przepływu środków pieniężnych w wysokości 626,6 mln EUR.

    Tylko niewielka część dodatkowego kapitału obrotowego netto została sfinansowana przez zwiększony Skorygowany EBITDA, a większość została pokryta przez dodatkowe zaciągnięcie kredytu poprzez zabezpieczenie umów linii kredytowej w łącznej wysokości około 719 mln EUR (599 mln EUR na dzień 30 września 2022 r.). Spowodowało to wzrost zadłużenia netto do 1,5 mld EUR.

    Głównymi przyczynami tej sytuacji były niższe ceny energii zawarte w regulowanych taryfach dla klientów w porównaniu do rzeczywistych cen rynkowych oraz wstrzymanie zakupów gazu ziemnego od Gazpromu i zastąpieniem go ładunkami LNG od początku kwietnia 2022 roku.

     

    Rozwój biznesu

     Realizacja portfela projektów przebiega zgodnie z planem, z niewielkim opóźnieniem w farmie wiatrowej Możejki (COD przesunięte na II kw. 2023 z I kw. 2023 r.) ze względu na problemy z dostępnością sieci w Polsce, oczekiwana moc portfela i CAPEX polskiego portfela fotowoltaicznego II są dostosowywane odpowiednio do około 40 MW (z 80 MW) i do 30 mln EUR (z 50 mln EUR).

    Za I połowę 2022 r. Grupa Ignitis wypłaciła dywidendę w wysokości 0,624 EUR na akcję, co odpowiada 45,2 mln EUR. Po dobrych wynikach segmentu tzw. zielonej generacji  Grupa oczekuje, że prognoza skorygowanego zysku EBITDA na 2022 r. znajdzie się w przedziale 420-460 mln EUR.

    Grupa Ignitis została oceniona przez agencję ratingową ISS i otrzymała ocenę „C”, co plasuje ją na 6. miejscu wśród firm użyteczności publicznej w zakresie zarządzania najistotniejszymi ryzykami ESG.

    Kategorie
    OZE

    Strefa czystego transportu w „Mieście Królów Polski”. Mieszkańców czekają duże ograniczenia

    Zgodnie z założeniami nowych przepisów strefa czystego powietrza ma objąć niemal całe miasto. W związku z tym na terenie Krakowa będzie obowiązywało stopniowe ograniczenie ruchu dla samochodów o wysokiej emisji zanieczyszczeń. Przepisy te będą dotkną zatem najmocniej kierowców posiadających starsze samochody z silnikiem Diesla.

    Zgodnie z analiza Karkowskiego Alarmu Smogowego transport samochodowy ma duży udział w zanieczyszczaniu powietrza w Krakowie. Jak wynika z odczytów ze stacji monitoringu zlokalizowanej na Alejach Trzech Wieszczów, ten region miasta cechuje najgorszy stan powietrza nie tylko w Krakowie, ale i w całej Polsce. Zgodnie z badaniami w tym obszarze odnotowuje się rocznie najwięcej dni smogowych, które w zeszłym roku sięgnęły 105 dni, przekraczając trzykrotnie normę.

    Krakowski Alarm Smogowy jest przekonany, ze najważniejszym przepisem wdrożonym przez Radę  Miasta Krakowa jest zakaz przekraczania strefy czystego powietrza od 2026 roku przez samochody na benzynę niespełniające wymogów emisyjnych kategorii oznaczanej jako Euro 3, a także samochody na Diesel  niespełniające wymogów emisyjnych kategorii oznaczanej jako Euro 5.

    Jak informuje Anna Dworakowska z Krakowskiego Alarmu Smogowego – „ o bardzo dobra wiadomość. Kraków po raz kolejny okazał się liderem walki o czyste o powietrze. Trzy lata po wprowadzaniu zakazu palenia węglem i drewnem władze miasta zdecydowały się na bardzo potrzebny krok, jakim jest ograniczenie emisji zanieczyszczeń z ruchu samochodowego. Ta zmiana przełoży się na poprawę jakości powietrza w mieście, a co za tym idzie na zdrowie mieszkańców.”

    Co ważne stanowisko Radnych Krakowa popierają również mieszkańcy miasta. Jak twierdzi Anna Dworakowska około 65 proc. ankietowanych mieszkańców popiera wprowadzenie ograniczeń w przemieszczaniu się po Krakowie starczych pojazdów z silnikiem Diesla.

     

    #czystepowietrze #klimat #smog #środowisko #ochronapowietrza #samochody

    Kategorie
    OZE

    Amerykańskie centrum szkoleniowe w Polsce. OZE i energetyka jądrowa zyskają kolejnych specjalistów

    Odnawialne źródła energii dynamicznie rozszerzają się po kraju. W przeciągu kilku lat rozpocznie się w Polsce również budowa elektrowni jądrowej. Polski rząd zadecydował, że dostawcą  tej technologii dla pierwszej w kraju elektrowni będzie amerykańska firma Westinghouse. Przedsiębiorstwo liczy, że Polacy także w przypadku kolejnej budowanej elektrowni podobnie zdecydują się na amerykańską technologię.

    Amerykanie nie tylko chcą rozwijać technologię jądrową w Polsce, ale maja również w planach stworzenie centrum szkoleniowego, które wykształci kompetentną kadrę w sektorze energetyki atomowej oraz odnawialnych źródeł energii. Plan przewiduje nawiązanie współpracy z uczelniami wyższymi, w celu opracowania specjalnych programów studiów, kształcących przyszłych ekspertów. Prócz szkoleń zgodnie z wstępnymi założeniami przewidywane są liczne kursy i szkolenia specjalistyczne.

    Transformacja kraju w obszarze energetyki to wdrażanie wydajnych i czystych technologii. Nieodłączną częścią w ich rozwoju jest odpowiednie zaplecze ich specjalistów. Kluczem do tworzenia nowej i neutralnej Polski są kompetentni fachowcy, których obecnie dostrzegany jest deficyt na rynku pracy. W kraju wciąż brakuje ekspertów z branży turbin wiatrowych offshore, magazynowania energii, elektromobilności, czy technologii wodorowej, a także pracowników technicznych, jak monterów, czy spawaczy. Pomysł ze strony Amerykanów, znakomicie wpisuje się w lukę polskiej gospodarki.

     

    #OZE #elektrowniajadrowa #atom #elektrowniaatomowa #energia #energetyka

    Kategorie
    Elektromobilność

    Elektromobilność rozszerza się w polskich miastach. Wkrótce kolejne autobusy elektryczne!

    Tradycyjne autobusy miejskie od dłuższego czasu są wypierane autobusami hybrydowymi. Obecnie miasta idą o krok dale i w ich miejsce coraz częściej kupowane są autobusy z silnikiem elektrycznym. Z takich środków transportu mogą już korzystać chociażby mieszkańcy Warszawy. Projekty wdrażające elektryczne pojazdy komunikacji miejskiej realizowane będą w kolejnych miastach, w tym wkrótce w Legnicy, Bolesławcu oraz Głogowie.

    Wskazane dolnośląskie miasta otrzymają w sumie przeszło 20 mln zł na zakup autobusów napędzanych elektrycznie oraz na budowę niezbędnej do prawidłowego funkcjonowania tego rodzaju pojazdów stacji ładowania. Wsparcie finansowe udzieli miastom Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) w postaci dotacji, jak również pożyczek. Dzięki środkom pieniężnym miasta będą mogły rozwinąć transport publiczny w kierunku zeroemisyjnym, przy zastosowaniu paliw alternatywnych.

    W ramach projektu „Zakup autobusów z elektrycznym napędem wraz z budową stacji ładowania” w Legnicy pojawi się sześć nowych autobusów z napędem elektrycznym. W jego zakresie przewidziano również szkolenie z obsługi przeznaczone dla kierowców oraz pracowników technicznych.  Ponadto miasto pozyska trzy dwustanowiskowe ładowarki mobilne wolnego ładowania oraz postawi jedna stacje szybkiego ładowania. Na projekt dla Legnicy przewidziano kwotę 9,5 mld zł wsparcia, a przedsięwzięcie ma skutkować ograniczeniem emisji CO2 na poziomie ponad 237 mg/rok.

    Bolesławiec w wyniku projektu „Zeroemisyjna komunikacja publiczna w Gminie Miejskiej Bolesławiec” zakupi na potrzeby transportu publicznego jeden autobus elektryczny. Na pomoc w realizacji NFOŚiGW zadeklarowało dotację na poziomie 1,7 mln zł oraz pożyczkę w wysokości 1,7 mln zł. Inwestycja ma ograniczyć emisję CO2 o niespełna 25 mg/rok.

    Głogów zostanie wyposażony w pięć elektrycznie napędzanych autobusów miejskich w ramach projektu „Zielony Transport Publiczny w Gminie Miejskiej Głogów”. Na zakup pojazdów Głogów otrzyma wsparcie od NFOŚiGW w formie dotacji wynoszącej 8,7 mln zł. Efektem projektu ma być zmniejszenie emisji CO2 o prawie 160 mg/rok.

    Elektromobilność zyskuje coraz większa rolę w transporcie zarówno prywatnym, jak i publicznym, co jest uargumentowane świadomą chęcią ograniczenia emisji gazów cieplarniach podczas użytkowania pojazdów, a także wypełnianiem założeń polityki klimatyczno-energetycznej.

     

    #elektromobilność #pojazdelektryczny #pojazdEV #autobuselektryczny #energia #transport

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Większe dofinansowanie na fotowoltaikę w programie Mój Prąd 4.0.

    Od 15 grudnia 2022 roku w ramach programu „Mój Prąd” zostanie podniesiony poziom dofinansowania dla instalacji fotowoltaicznych, a także dla magazynów energii.
    Minister klimatu i środowiska – Anna Moskwa, zapowiadając kolejną edycję programu wsparcia mikroinstalacji zapowiedziała większe dofinansowanie tj.

    • Dopłata do 6 tys. zł. do instalacji fotowoltaicznych oraz
    • Dopłata do 15 tys. zł do magazynów energii

    Natomiast w przypadku zgłoszenia dofinansowania tylko mikroinstalacji PV, kwota dofinansowania ma wynieść do 50 proc. wszystkich kosztów kwalifikowanych tj. nie więcej niż 6 tys. zł. Z kolei w przypadku zgłoszenia do dofinansowania mikroinstalacji PV wraz z magazynem energii dofinansowanie odpowiednio wyniesie:

    • Do mikroinstalacji do 50 proc. kosztów kwalifikowanych tj. nie więcej niż 7 tys. zł oraz
    • Do magazynu energii do 50 proc. kosztów kwalifikowanych tj. nie więcej niż 16 tys. zł

    Prosumenci, którzy chcą przejść na net-billing z obecnego systemu opustów również otrzymają dofinansowanie od polskiego rządu. Jest jednak warunek tj.  aby instalacja fotowoltaiczna nie została wcześniej objęta żadnym innym dofinansowaniem w innych programach. Oznacza to, że jeśli prosument otrzymał już dofinansowanie na instalację fotowoltaiczną, ale zamierza rozbudować system o wymienione elementy i zdecyduje się zmienić system rozliczeń na net-billing, to również może liczyć na wsparcie finansowe. W takiej sytuacji, dodatkowa dotacja na instalację fotowoltaiczną wynosi 2 000 zł. Dotacje do pozostałych elementów są analogiczne jak w pozostałych przypadkach.

    „Rozwój OZE to dobra recepta na rosnące na skutek wojny ceny energii. Dlatego od 15.12, w ramach programu Mój Prąd, podnosimy poziom dofinansowania dla instalacji #PV do 6 tys. zł., a do magazynów energii do 15 tys. zł. Zmiana obejmie beneficjentów 4. edycji programu” – poinformowała Anna Moskwa.

    Wnioski o przyznanie dotacji mogą składać osoby, które wytwarzają energię elektryczną na własne potrzeby. Wnioski mogą składać również osoby, które mają zawartą kompleksową umowę regulującą kwestie związane z wprowadzeniem do sieci energii elektrycznej wytworzonej w mikroinstalacji lub umowę sprzedaży energii elektrycznej.
    Co bardzo ważne, wnioskodawcy którzy otrzymali już wypłatę dofinansowania w ramach Programu Mój Prąd 4.0. w poprzedniej wysokości, nie będą musieli składać nowego wniosku.

     

    #OZE #Dofinansowanie #MójPrąd #MójPrąd4.0. #Net-billing #Fotowoltaika #Magazynyenergii

    Kategorie
    Elektromobilność

    Scania emituje zielone obligacje zapewniając finansowanie elektryfikacji

    W 2020 roku Scania była pierwszym producentem ciężkich pojazdów użytkowych, który uzyskał zgodę na realizację planu emisji zielonych obligacji. Środki z pierwszej transzy zostały zainwestowane w zakład produkcji akumulatorów oraz rozwój pojazdów elektrycznych.

    W przetargu na nową transzę zielonych obligacji Scania wzięło udział około 20 skandynawskich banków, firm ubezpieczeniowych oraz podmiotów zarządzających funduszami emerytalnymi. Wpływy zostały przeznaczone na projekty, które będą miały duży wpływ na redukcję emisji CO2. Z uzyskanych funduszy zostaną sfinansowane badania i rozwój pojazdów elektrycznych Scania.

    Zaangażowanie świata finansów we wdrażanie zrównoważonego transportu, które obserwujemy, jest budujące. Ufamy, że zainteresowanie ekologicznymi inwestycjami niezbędnymi do uniezależnienia się od paliw kopalnych będzie nadal rosło.” – mówi Jonas Rickberg, dyrektor finansowy Scania.

    Zapotrzebowanie na inwestycje służące wdrożeniu transportu wolnego od paliw kopalnych jest duże. Będziemy wykorzystywać zielone obligacje do bezustannego inwestowania w elektryfikację, ponieważ oczekujemy, że pojazdy z napędem elektrycznym będą stanowić połowę naszej sprzedaży w 2030 roku.” – wyjaśnia Jonas Rickberg.

    Podstawę oceny, wyboru, weryfikacji i raportowania projektów, które kwalifikują się do finansowania z wpływów z zielonych obligacji stanowią Ramy Zielonych Obligacji. Norweska firma CICERO Shades of Green, czołowy podmiot zajmujący się oceną środowiskową ram obligacji ekologicznych i zrównoważonych, oceniła plan emisji obligacji Scania jako „ciemnozielony”, co kwalifikuje go do projektów i rozwiązań odpowiadających długoterminowej wizji niskoemisyjnej i zrównoważonej klimatycznie przyszłości. Zgodnie z zasadami emisji zielonych obligacji wpływy z nich będą księgowane osobno, a alokacja wraz z uzyskaną redukcją emisji będzie w przejrzysty sposób raportowana.

     

    #OZE #Elektromobilność #Ekologia

    Kategorie
    Magazyny energii

    Rekordowo duży magazyn energii CAES w Chinach

    Prezentowany magazyn energii jest częścią większego projektu o nazwie „2x300MW”, który zakłada się, że dostarczy rocznie około 1 mld kWh energii. Sam magazyn budowany w technologii CAES będzie posiadał 350 MW mocy oraz 1,4 Gwh pojemności. Inwestycja prowadzona we współpracy przez China Energy Engineering Group z Taian Tishan New Energy Development zostanie zlokalizowana w prowincji Shangdong.

    Rozwiązanie do magazynowania energii elektrycznej będzie pracowało przy wykorzystaniu sprężonego powietrza. Technologia ta polega na ładowaniu poprzez sprężanie powietrza i wpuszczanie go do magazynu, który stanowi odpowiednio przystosowana do procesu grota solna. Odbiór energii natomiast możliwy jest dzięki uwalnianiu zgromadzonego powietrza przez system grzewczy. Wówczas ogrzewane powietrze jest rozprężane i kierowane na turbinę generatora prądu elektrycznego w celu jej napędzenia. Zgodnie z założeniami projektu czas potrzebny do naładowania magazynu energii wynosi osiem godzin. Zmagazynowana przez system energia ma natomiast być  rozładowywana przez połowę tego czasu.

    Do magazynowania energii wykorzystywane są rozmaite technologie. Energia gromadzona jest w m.in. w wodzie, wodorze oraz powietrzu. Technologia nowo powstającego w Azji magazynu oparta jest na sprężonym powietrzu, o czym świadczy już sama nazwa Compressed Air Energy Storage (w skr. CAES). Takie rozwiązanie cechuje się mniejsza wydajnością niż w przypadku rozwiązań litowo-jonowych. Mimo to Chińczycy dostrzegają potencjał w rozwiązaniu i już planują kolejne inwestycje w tą technologię.

     

    #magazynenergii #energia #energetyka #powietrze #OZE #technologie

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Rozwiązania i sposób wykorzystywania energii pozyskanej ze słońca

    Konferencja skierowana jest do przedstawicieli sektora fotowoltaicznego oraz grona odbiorców rozważających skorzystanie z proponowanych przez firmy rozwiązań umożliwiających pozyskiwanie i magazynowanie energii słonecznej.

    PROPONOWANA TEMATYKA:

    • Bezpieczeństwo instalacji PV
    • Sposoby zakupu energii z instalacji fotowoltaicznych
    • Uzgodnienia projektów PV
    • Ochrona przeciwpożarowa

     

    Agenda oraz bezpłatna rejestracja dostępne są na stronie wydarzenia: PV GigaCon

    Kategorie
    OZE

    Podsumowanie XV Edycji Smart City Forum

    Pierwszy dzień konferencji rozpoczęła debata „Szczyt Włodarzy Miast – analiza naszej sytuacji”, w której wzięło udział czterech prezydentów miast, w tym miasta Tarnowa, Ostrowa Wielkopolskiego, miasta Olsztyna, czy miasta Legnicy. Następnie odbyły się kolejne merytoryczne dyskusje na temat:

    1. Smart zarządzanie.
    2. Transformacja sektora energii z perspektywy JST.
    3. Rozwiązania dla eko-miast.
    4. Oszczędności poprzez technologie.
    5. Miasto na krawędzi.
    6. Data economy w mieście.

    W bloku tematycznym „Funkcjonowanie samorządów i energetyka” poruszono m.in. kwestię kryzysu energetycznego, z którym musimy się obecnie mierzyć. Prelegenci wypowiedzieli się na temat modernizacji oświetlenia wewnętrznego i zewnętrznego, które na dzień dzisiejszy są odpowiedzią na wzrost cen energii elektrycznej. Odpowiedziano również na pytanie, czy redukcja zużycia energii w samorządach musi skutkować pogorszeniem bezpieczeństwa i komfortu mieszkańców. W związku z tym przedstawiciele miast dotknęli m.in. tematu wyłączenia lamp w poszczególnych rejonach miasta oraz całkowite zastępowanie tradycyjnego oświetlenia miejskiego, lampami LED w celu oszczędności kosztów energetycznych miasta i byciu bardziej ekologicznym.

    Drugi dzień konferencji poświęcony był następującym blokom tematycznym:

    1. Holistyczne podejście do transportu.
    2. Jak usprawnić i zabezpieczyć funkcjonowanie systemów miejskich?
    3. Smart oszczędzanie z perspektywy mniejszego miasta.
    4. Human Smart City jako organizm.

    Podczas pierwszego panelu drugiego dnia konferencji skupiono się na zrównoważonym transporcie. Miasta przywiązują coraz większą uwagę do ograniczania CO2, w związku z czym inwestują w ładowarki dla samochodów elektrycznych, budują obwodnice w celu zmniejszania smogu w centach miast, czy inwestują w bezpieczne systemy parkowania zarówno dla samochodów osobowych, jak i dla rowerów, czy hulajnóg. Poruszono także kwestię rozbudowywania infrastruktury w dużych miastach w celu popularyzacji innych środków transportu niż auta osobowe.

    Nasz portal www.TOP-OZE.pl po raz kolejny był partnerem medialnym jednego z najważniejszych wydarzeń. Czujemy się wyróżnieni, że mogliśmy być częścią tak wartościowego wydarzenia w kontekście rozwoju polskich miast, w tym także pod względem transportu, czy energetyki.

     

    #OZE #Energetyka #Transformacja #Elektromobilność #Transport #SmartCity2022 #SCF2022

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Francuski obowiązek, czyli fotowoltaika na parkingach pod groźbą kary

    Nowo wprowadzone we Francji przepisy zobowiązują wyposażenie parkingów w tzw. carporty, czyli wiaty fotowoltaiczne. Zasada ta będzie obowiązywała od początku nowego roku. Obowiązek dotyczy parkingów posiadających co najmniej 80 miejsc parkingowych i obejmuje zarówno nowe, jak i istniejące parkingi. Obowiązek nie obejmuje parkingów dla ciężarówek o masie powyżej 7,5 tony, a także parkingów zlokalizowanych w historycznej zabudowie centrów miast.

    Zgodnie z przepisami właściciele parkingów zawierających od 80 do 400 miejsc parkingowych będą mieli pięć lat na wypełnienie obowiązku instalacji modułów fotowoltaicznych. Właściciele posiadający większe parkingi dostaną natomiast trzy lata na realizację inwestycji. Pokrycie parkingu konstrukcjami w postaci carportów musi obejmować co najmniej połowę terenu wyznaczonego pod parking.

    Francuskie przepisy regulują również kary za niedotrzymanie nałożonego na właściciela obowiązku. Zgodnie z początkowymi założeniami osoby, które nie zrealizują inwestycji w wyznaczonym terminie otrzymają karę pieniężną sięgającą 10 tys. euro za każdy rok spóźnienia. W trakcie prac nad nowelizacją przepisów nastąpiły jednak poprawki w sposobie naliczania kar. Obecnie kara za niedopełnienie realizacji ma stanowić 50 euro za każde miejsce parkingowe, przyznawana w okresie miesięcznym. Propozycja parlamentu znacznie podnosi zatem wysokość nakładanej kary.

    Wprowadzenie nowych przepisów regulujących rozwój fotowoltaiki na terenie Francji stanowi część planu jej prezydenta. Emmanuel Macron dąży do dziesięciokrotnego zwiększenia produkcji energii słonecznej w kraju. Francuski rząd zakłada, że zastosowanie tego obowiązku pozwoli zwiększyć we Francji moc zainstalowanej fotowoltaiki o 11 GW.

     

    #OZE #fotowoltaika #energia #energetyka #PV #energiasłoneczna

    Kategorie
    Magazyny energii

    Kinetyczny magazyn energii – rewolucja w Energetycznym Klastrze Oławskim

    Andrzej Jeżowski, Wiceprzewodniczący Rady Programowej PSME oraz Właściciel firmy Promet – Plast, będącej liderem  Energetycznego Klastra Oławskiego określa inwestycje, jako rewolucyjną w skali globalnej. Firma zajmuje się produkcją artykułów medycznych, jednak intensywnie działa również w sektorze energetycznym. Utworzone przez nią Centrum Badawczo-Rozwojowe pracujące nad wykorzystaniem energii ze źródeł odnawialnych w produkcji, zapoczątkowało powstanie pierwszego w kraju zakładu produkcji artykułów medycznych w zeroemisyjnej technologii. Firma w swoich procesach wykorzystuje energię produkowaną z fotowoltaiki, turbin wiatrowych, a także z zielonego wodoru. Następnym krokiem przedsiębiorstwa jest budowa innowacyjnego kinetycznego magazynu energii.

    Kinetyczny magazyn energii został zaprojektowany przez Energetyczny Klaster Oławski. Inwestycja zakłada instalację o wysokości 214 metrów, w obrębie której znajdzie się 800 tys. ton w blokach betonu. Powstanie na obszarze 75 arów w Gaju Oławskim. Wśród imponujących parametrów technicznych wyróżnia się pojemność 35 MWh. Zgodnie z zapowiedziami magazyn będzie mógł zasilać około 30 tys. domów jednorodzinnych przez 7 godzin. Projekt zakłada również, że instalacja jako wytwórcza jednostka będzie mogła osiągnąć moc w wietrze na poziomie 3 MW oraz 12 MW w fotowoltaice. W ramach rozbudowy jest także możliwość magazynowania 15 MWh energii w postaci kinetycznej w wodzie.

    „Magazyny kinetyczne na 70 arach mogą gromadzić 50 MWh energii, a także osiągnąć moc 15 MW jako jednostka wytwórcza, hybrydowa, wykorzystując technologię wodorową, fotowoltaiczną i energię kinetyczną. Ciężary betonowe będą w nich podnoszone na wysokość ponad 200 metrów.” – opisuje działanie magazynu Andrzej Jeżewski. Podkreśla również, że – „Tak będzie wyglądać przyszłość, jeśli chodzi o magazynowanie energii i wykorzystanie OZE. Kiedy słyszę, że źródła energii są niestabilne, to mówię, że tak rzeczywiście jest. Jednak z magazynami energii źródła odnawialne już są źródłami stabilnymi.”

     

    #innowacje #OZE #magazynenergii #klastryenergetyczne #energia #energetyka

    Kategorie
    OZE

    Znaczenie start-upów technologicznych w budowie Smart Cities

    Urban Laby i inkubatory przedsiębiorczości

    Urban lab, nazywany również miejskim laboratorium, to bardzo szerokie pojęcie. Najprościej mówiąc jest instrumentem służącym do planowania i implementacji różnorodnych rozwiązań w miejskiej polityce. To także platforma współpracy, gdzie projekty poddawane są planowaniu, wdrażaniu i testowaniu, przy jednoczesnym aktywnym udziale społeczności danego miasta.

    Urban Laby charakteryzuje wdrażanie rozwiązań poprawiających życie mieszkańców, a lwia część pomysłów i inwestycji ściśle wiąże się z nowoczesnymi technologiami. Urban Laby wyróżniają się wśród innych pomysłów i koncepcji tym, że w cały proces zaangażowanych jest wiele stron. A zatem O planowaniu i implementacji nowych rozwiązań decydują wspólnie mieszkańcy, przedsiębiorcy, władze lokalne, a także zespoły naukowe.

    Funkcjonowanie Urban Labu jest wieloetapowe. Na początku diagnozowany jest problem czy potrzeba, następnie opracowywane są rozwiązania, a dalej – testowane. Dopiero w momencie weryfikacji skuteczności danego rozwiązania jest ono wdrażane na szeroką skalę w danym miejscu. Na całym świecie Urban Laby cieszą się coraz większą popularnością. Na naszym rodzimym podwórku także funkcjonują już takie instrumenty, jednak trudno na razie mówić o szerokiej skali. Jednak doświadczenia zdobyte w innych państwach mogą posłużyć polskim pomysłodawcom za księgę „dobrych praktyk”. Wnioski płynące z działalności światowych Urban Labów dowodzą także, że do ich funkcjonowania nie wymagana jest rozbudowana infrastruktura czy duże nakłady pieniężne.

    Oczekiwania mieszkańców miast, pogłębiający się kryzys klimatyczny czy obecna trudna sytuacja związana z kryzysem energetycznym sprawiają, że Urban Laby wydają się być idealnym narzędziem do opracowywania i wdrażania innowacji, które przybliżą polskie miasta do idei Smart City.

     

    Inkubatory przedsiębiorczości

    Inkubatory przedsiębiorczości to podmioty, dzięki którym innowacyjne pomysły mogą zostać wdrożone w życie. Zadaniem inkubatorów jest wspieranie rozwoju przedsiębiorstw, a ich pomoc kierowana jest do pomysłowych osób, które nie mają jeszcze środków lub odpowiedniej wiedzy biznesowej do prowadzenia działalności gospodarczej. Dzięki współpracy z inkubatorem przedsiębiorczości, stawiający swoje pierwsze kroki w biznesie nie muszą rzucać się na głęboką wodę i brać na swoje barki szeregu spraw związanych z prowadzeniem firmy. Inkubator przedsiębiorczości umożliwia nam swobodne działanie w swoich ramach, dzięki czemu możemy realizować nasz pomysł, bez faktycznego zakładania przedsiębiorstwa. Jest to doskonały pomysł dla tych, którzy z różnych powodów obawiają się ryzyka czy niepowodzenia.

     

    Czym w praktyce zajmują się Urban Laby w polskich miastach?

    Jak wspomnieliśmy już wcześniej, Urban Laby w naszym kraju nie są jeszcze tak rozwinięte jak w innych krajach Europy czy świata. W tym momencie można wyróżnić dwa Urban Laby. Jeden funkcjonuje w Gdyni, a drugi – w Rzeszowie. Oba te instrumenty istnieją w ramach projektu, który współfinansuje Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. Wspomniane Urban Laby merytorycznie wspiera i koordynuje

    Instytut Rozwoju Miast i Regionów. Mimo, iż tego typu instrumentów jest bardzo niewiele, to te, które już są, działają z rozmachem i dają nadzieję na dalszy rozwój Urban Labów w kolejnych polskich miastach.

    Czym w praktyce zajmują się gdyński i rzeszowski Urban Lab?

    Celem obu są działania na rzecz mieszkańców, jednak ich działalność delikatnie się różni. Rzeszowski Urban Lab postawił na rozwój innowacji technologicznych, co bezpośrednio wiąże się ze specjalizacją Podkarpacia (Dolina Lotnicza czy przemysł wysokich technologii). Z drugiej strony, rzeszowski Urban Lab tworzy także innowacje społeczne.

    Charakterystycznym elementem Urban Labu w Rzeszowie są hackatony, które początkowo kierowane były do programistów i innych osób związanych z projektami. Aktualnie „hackaton” jest już pojęciem o wiele szerszym i świetnie wpisuje się w idee Urban Labów. „Hackaton” to połączenie angielskich słów: „hacking” oraz „marathon”. To krótkoterminowe działanie, w którym uczestnicy spotykają się, aby poszukać rozwiązań bieżących problemów i wyzwań w przyjaznym środowisku. Warto podkreślić, że w hackatonach podkreślana jest zdrowa i uczciwa konkurencja. Takie podejście pozwala uruchomić kreatywność, która jest niezwykle ważna podczas dążenia do satysfakcjonujących rozwiązań.

    Poza hackatonami, w ramach Urban Labu w Rzeszowie organizowane są ciekawe warsztaty tematyczne, zarówno stacjonarnie, jak i online. Wszelkie wydarzenia mają na celu wypracowanie nowych pomysłów i rozwiązań, opartych o dane miejskie. Ważną grupą społeczną dla działań podkarpackiego Urban Labu są najmłodsi. Pracownicy Urban Labu organizują więc warsztaty i spotkania dla dzieci, a także „kids hackatony”, podczas których starają się zainteresować dzieci naukami ścisłymi i najnowocześniejszymi technologiami.

    Z kolei gdyński Urban Lab skupia się na działaniach związanych z adaptacją miasta do zmian klimatycznych, rozwojem społeczeństwa obywatelskiego czy w ostatnim czasie – adaptacją do powrotu do rzeczywistości po pandemii COVID-19. W ramach Urban Labu w Gdyni funkcjonuje z powodzeniem „Urban Cafe” – jest to swoiste forum debaty publicznej, organizujące różnorodne wydarzenia on-line.

    Jak widać, Urban Laby prowadzą działania na rzecz innowacyjnych badań, ale także rozwoju, wzmacniania kapitału społecznego, oddolnych transformacji czy wdrażania różnorodnych rozwiązań, których celem jest poprawa życia i komfortu mieszkańców. Co ciekawe, jak pokazują doświadczenia innych światowych miast, do wdrażania zmian niekoniecznie niezbędne są duże fundusze. W dużej mierze liczy się dobry pomysł, odpowiadający na bieżące problemy czy potrzeby.

     

    Smart City dla mieszkańców – start-upy, oparte o najnowocześniejsze technologie

    Smart city, czyli koncepcja inteligentnego miasta nie może istnieć bez nowoczesnych technologii. Współcześnie w wielu miastach stosowane są już rozwiązania w oparciu o technologie, a rozwój tego kierunku w następnych latach będzie się jedynie zwiększał. Główną cechą Smart City jest z jednej strony wykorzystywanie rozwiniętej technologii do optymalizacji elementów składowych miasta. Przede wszystkim mowa tutaj o takich obszarach, jak mobilność, transport, ochrona środowiska czy systemy telekomunikacji. Z drugiej strony, inteligentne miasto opiera się nie tylko na technologiach, ale również na czynniku ludzkim. W związku z tym, niezbędne jest doskonałe zarządzanie przez kompetentne osoby, a także inwestowanie w kapitał ludzki i edukację. Smart City powinno ułatwiać codzienne funkcjonowanie mieszkańcom. Na liście najbardziej inteligentnych miast świata obecnie znajduje się m.in. Londyn, Nowy York, Paryż, Amsterdam czy Wiedeń. Jednak w Polsce również nie brakuje już miast, w których sukcesywnie realizowana jest idea Smart City. Wyróżnić tutaj można przede wszystkim Warszawę i Wrocław.

    Technologią, która nierozerwalnie łączy się z ideą Smart City jest IoT, czyli Internet rzeczy. Jest to sieć połączonych ze sobą inteligentnych urządzeń, które zbierają, przetwarzają i wymieniają między sobą kluczowe informacje za pomocą sieci. Do urządzeń IoT sieci grid dostarczane mogą być dzięki komunikacji 5G, SigFox czy LoRa. Działalność dzisiejszych start-upów dla miast opiera się przede wszystkim na technologiach. Aplikacje, urządzenia czy usługi mogą pomagać w wielu obszarach: zarządzaniu oświetleniem, miejscami parkingowymi, transportem publicznym czy badaniach jakości powietrza.

    Poza wspomnianym IoT, start-upy dla miast opierają swoje idee i rozwiązania na takich technologiach, jak sztuczna inteligencja, big data, uczenie maszynowe, cloud computing czy rozszerzona i wirtualna rzeczywistość.

     

    Spółki wspierające alternatywną mobilność

    W dobie zagrożeń związanych ze zmianami klimatycznymi, oczekiwań mieszkańców i koncepcji zrównoważonego rozwoju, ważnym aspektem w miastach są alternatywne rozwiązania w zakresie mobilności. Mają one na celu ograniczanie ruchu samochodowego, co ma przyczyniać się do zmniejszania zanieczyszczeń powietrza. Alternatywne rozwiązania dotyczące mobilności to między innymi stawianie na samochody elektryczne, rowery, hulajnogi czy działania zachęcające do korzystania z transportu publicznego. Alternatywna mobilność powinna być bezpieczna, zrównoważona i odpowiadać na potrzeby mieszkańców miast. Poza ograniczeniem emisji CO2, zadaniem alternatywnej mobilności jest także usprawnienie ruchu w mieście. To z kolei wpisuje się w trend Smart Cities, do których polskie miasta małymi krokami dążą. Planowane i wdrażane rozwiązania z zakresu alternatywnej mobilności powinny dotyczyć wszystkich – pieszych, rowerzystów, kierowców i pasażerów.

    Jedną ze spółek z polskim kapitałem, której działanie koncentruje się na elektromobilności jest firma Barel Poland. Jest to wiodący producent elektroniki użytkowej w Europie. Ważną gałęzią firmy są pojazdy elektryczne – hulajnogi i rowery. Popularyzując elektromobilność firma pośrednio przyczynia się do ograniczenia emisji spalin, a także zmniejszania korków na ulicach miast. Z kolei firma Dott, posiadająca siedzibę w Amsterdamie, ale prowadząca działalność m.in. w Polsce, oferuje przejazdy hulajnogami, rowerami i skuterami elektrycznymi i jest jednym z największych europejskich graczy, jeśli chodzi o alternatywną mobilność.

    Podsumowując, idea Smart City to bez dwóch zdań coś, do czego powinny dążyć polskie miasta. Mimo wielu ograniczeń co rusz pojawiają się przedsiębiorstwa i start-upy, pragnące realizować pomysły przybliżające Polskę do inteligentnych miast. Większość inicjatyw opiera się siłą rzeczy na nowoczesnych technologiach, ale nie można tutaj zapominać o jakże ważnym czynniku ludzkim. Pozostaje mieć nadzieję, że nasz kraj, w ślad za innymi światowymi państwami, coraz śmielej będzie rozwijał Urban Laby, aby połączone siły obywateli, przedsiębiorstw, władz czy inwestorów, mogły prowadzić nas ku rozwojowi Smart Cities.

    Więcej na: https://smartcityforum.pl/lp/lpm/

    Kategorie
    Pompy ciepła

    WROMPA – wdrożenie systemu pompa ciepła we Wrocławiu

    Wrocławski system ciepłownictwa funkcjonuje w pełni wykorzystując węgiel, jednak już niedługo doczeka się ekologicznej modernizacji. Na terenie Wrocławia w 2024 r. zostanie uruchomiona instalacja do pozyskiwania ciepła ze ścieków. Nowy system, noszący nazwę Wrompa, zostanie zlokalizowany na terenie przepompowni ścieków Prot Południe. Projekt będzie realizowany we współpracy Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji oraz spółki Fortum. Jego rozpoczęcie zapowiedziano na początek przyszłego roku. Jest to instalacja inspirowana obecnie działającymi w norweskim Oslo, a także w mieście Espoo w Finlandii.

    „Nowe źródło zasili sieć ciepłowniczą we Wrocławiu. To pierwszy krok w kierunku zazieleniania ciepła dla miasta. Inwestycja obejmuje budowę pompy ciepła o mocy 12,5 MW wraz z niezbędną infrastrukturą towarzyszącą, co umożliwi pozyskiwanie ekologicznego ciepła ze ścieków komunalnych i deszczowych głównie z centralnej i południowej części Wrocławia.” – komentuje inwestycję – Prezes Fortum, Piotr Górnik.

    Jak twierdzi Prezes zarządu MPWiK SA we Wrocławiu, Witold Ziomek – „ Dzięki wykorzystaniu pompy ciepła zmniejszone zostanie zużycie paliw kopalnych, klasycznego źródła energii do produkcji ciepła. To niezwykle istotne w czasach kryzysu energetycznego, z jakim obecnie się mierzymy. Dodatkowo wtórne wykorzystanie ścieków bezpośrednio wpisuje się w zasady zrównoważonego rozwoju oraz w Gospodarkę Obiegu Zamkniętego.”

    W związku z tym we Wrocławiu przewidziano zastosowanie tzw. Wrompy, która zasilana będzie w pełni energią elektryczną ze źródeł odnawialnych. Dzięki niej możliwe będzie ograniczenie produkcji energii do celów grzewczych z węgla na poziomie 364 GJ rocznie. To przekłada się na redukcję emisji CO2 w wysokości niemal 35 tysięcy ton.

    „Projekt pompy ciepła we Wrocławiu to pierwsze odnawialne źródło w systemie ciepłowniczym dla miasta i zarazem początek drogi do odejścia od węgla w wytwarzaniu ciepła dla wrocławian.” – podkreśla Wiceprezydent Wrocławia, Jakub Mazur.

     

    #pompaciepła #OZE #energia #energetyka #ciepło #energiacieplna

    Kategorie
    OZE

    RAPORT INSTALACJI OZE ZA 3Q 2022

    Udział łącznej zainstalowanej mocy w elektrowniach na koniec 3Q 2022.

    Wraz ze wzrostem ilości instalacji odnawialnych źródeł energii rośnie zainstalowana moc w elektrowniach OZE.  Na dzień 30.09.2022 roku w elektrowniach OZE zainstalowano już 36 proc. całkowitej mocy wszystkich elektrowni.

    W porównaniu do 3Q 2021 roku, łączny udział zainstalowanej mocy w elektrowniach OZE wzrósł dokładnie z 29,2 proc. do 36,4 proc. Oznacza to, że udział mocy zainstalowanej w elektrowniach OZE zwiększył się o 37 proc. r/r tj. 3Q 2022 do 3Q 2021.
    Jednocześnie moc udziału zainstalowanej mocy w elektrowniach konwencjonalnych zmniejszył się z 70,8 proc. do 63,6 proc. Łączna zainstalowana moc we wszystkich elektrowniach zwiększyła się o ponad 5 GW tj. wzrosła z 52,4 GW do 57,7 GW.


    Tak duży wzrost zainstalowanej mocy w mikroinstalacje OZE jest zasługą m.in. inwestorów, wykonawców instalacji fotowoltaicznych, pomp ciepła, producentów OZE, firm handlowych oraz głównych operatorów energii elektrycznej.

    Udział łącznej produkcji energii elektrycznej wg rodzaju elektrowni na koniec 3Q 2022.

    Elektrownie z OZE mają dużą przewagę w stosunku do konwencjonalnych, ponieważ źródło energii jest bezpłatne. Jedynie ponosi się koszty związane z wykonaniem i serwisowaniem instalacji. Natomiast podstawową wadą źródeł OZE jest fakt, że elektrownie wiatrowe nie pracują jak nie wieje wiatr, a fotowoltaicznie nie pracują w nocy. Dlatego pomimo 36 proc. udziału zainstalowanej mocy w elektrowniach OZE, produkcja jest znacznie niższa i wynosi 21 proc.

    Na 30.09.2022 roku łącznie wyprodukowano w elektrowniach OZE ponad 28,2 GWh, zaś rok wcześniej wyprodukowano w elektrowniach OZE 21,7 GWh. Jest to wzrost o 6,5 GWh, czyli więcej o 30 proc. w porównaniu r/r.

     

    Można z satysfakcją odnotować fakt, że produkcja ze źródeł OZE przekroczyła już 21 proc. Jednak potrzeby generowania czystego prądu są bardzo duże. Dlatego oczekiwane jest ze strony osób indywidualnych oraz firm dalszego zaangażowania wszystkich uczestników rynku, w tym ustawodawcy i firm energetycznych w rozwój OZE.


    Jaka jest struktura OZE w Polsce w 3Q 2022 roku?

    Według zainstalowanej mocy nadal dominują źródła fotowoltaiczne z łączną zainstalowaną mocą 3 108 MW w 2022 roku. Na drugim miejscu plasują się elektrownie wiatrowe z 412 MW. Trzecie miejsce zajmują elektrownie biogazowe, które mają łączną zainstalowaną moc na poziomie 8 MW.

    We wrześniu zainstalowano w elektrowniach słonecznych oraz w elektrowniach wiatrowych w przybliżeniu dwa razy więcej mocy w stosunku do sierpnia.

     


    Analizując trzy kwartały br. zauważamy, że najwięcej mocy zainstalowano w 1Q br. Natomiast w 2Q i w 3Q nastąpił znaczący spadek zainstalowanej mocy w elektrowniach OZE.
    W 3Q zainstalowano o ok. 30 proc. mniej instalacji OZE w porównaniu do 1Q br. Podyktowane jest to zmianą warunków rozliczeń instalacji fotowoltaicznych określoną w programie Mój Prąd 4.0. Potwierdza to tezę, że obecny program znacznie ograniczył szybki rozwój instalacji PV. Cała branża OZE oczekuje na poprawę warunków tego programu.

    Zauważamy, że jest to dobry moment dla ustawodawcy do rozważenia modyfikacji tego programu, ponieważ Unia Europejska sprzeciwiła się obniżeniu VAT-u na główne źródła energii.

    Ile przybyło instalacji PV w Polsce do 30 września 2022 roku?  

    Zmiana zasad rozliczania energii z fotowoltaiki wyraźnie wpłynęła na wyniki instalacji PV, głównie mikroinstalacji fotowoltaicznych.

    Najwięcej, bo 73 289 zainstalowano instalacji fotowoltaicznych w marcu br. Najmniej z kolei zainstalowano instalacji w lipcu, ponieważ było ich zaledwie 13 281. Porównując oba miesiące stwierdzamy, że w lipcu zainstalowano ponad 5,5 razy mniej instalacji PV niż w marcu br. W poszczególnych miesiącach 3 kwartału widzimy bardzo powolny wzrost ilości instalacji słonecznych. Jest to związane głównie z dużymi wzrostami kosztów energii i gazu.

     

    Podsumowanie

    Dużym stymulatorem rozwoju czystej energii jest ustawodawca. Programy Mój Prąd od 1.0 do Mój Prąd 3.0 oraz Czyste Powietrze silnie stymulowały zainteresowanie inwestycjami i całego rynku odnawialnych źródeł energii. Obecnie dużym ograniczeniem jest wydajność sieci energetycznych oraz Program Mój Prąd 4.0. W celu osiągnięcia wytycznych Unii Europejskiej, potrzebna jest szybka modyfikacja i rozbudowa sieci energetycznych, uproszczenie i skrócenie czasu oczekiwania na pozwolenie przy instalacjach PV ponad 50 kW.

    Cała branża OZE oczekuje na zmianę obecnego programu Mój Prąd 4.0 na program Mój Prąd 5.0, który będzie bardziej przystępny dla inwestorów mikroinstalacji oraz instalacji fotowoltaicznych powyżej 50 kW.


    Zapraszamy do udziału w ankiecie.

    Ankieta
    Please help us improve our products/services by completing this questionnaire.

    Czy jesteś za modyfikacją programu Mój Prąd 4.0 na bardziej atrakcyjnych warunkach dla inwestorów tj. osób indywidualnych i firm?

    Wyczyść sekcję

    Źródło: dane pochodzą z publikacji ARE

    Kategorie
    OZE

    Najnowsza inwestycja EIT InnoEnergy wzmacnia sektor bateryjny w Europie Środkowej

    Pomagamy start-upom i już rozwiniętym firmom z Polski i Europy Środkowej osiągnąć globalny sukces. Dzięki temu nasz region ma szansę stać się światowym hubem innowacji, również w sektorze bateryjnym” – podkreśla Marcin Wasilewski, Prezes EIT InnoEnergy w Europie Środkowej.

    Zaangażowanie ze strony EIT InnoEnergy pozwoli spółce Prime Batteries Technology zwiększyć potencjał produkcji do poziomu 2 GWh w 2024 roku oraz do 8 GWh w 2026 roku, a także przyciągnąć do zespołu nowe talenty. Atutem Prime jest wieloletnie doświadczenie w produkcji baterii do samochodów, sieci przesyłowych oraz instalacji elektrycznych. Aż 80 proc. wartości dodanej jest generowane wewnątrz spółki w oparciu o własne, zintegrowane procesy wytwarzania ogniw, pojedynczych modułów i całych pakietów bateryjnych, a także systemów magazynowania energii ESS. Produkty spółki znalazły już odbiorców na wielu rynkach, m.in. w Polsce, ale też w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Norwegii, Hiszpanii, Chorwacji, Słowenii i Turcji.

     

    Aktywnie inwestujemy w elektryfikację Europy, co pozwala wzmacniać bezpieczeństwo energetyczne całego kontynentu i przyśpieszać jego zieloną transformację. Stale poszukujemy najlepszych technologii oraz najbardziej obiecujących firm, które wspieramy w rozwoju” – podkreśla Diego Pavia, Dyrektor generalny EIT InnoEnergy.

    EIT InnoEnergy jest jednym z największych na świecie inwestorów w innowacje w obszarze zrównoważonej energii, w tym magazynowania energii. Do portfolio funduszu należy m.in. polska spółka The Batteries, która opracowała przełomową technologię niskokosztowej produkcji cienkowarstwowych baterii, wykorzystywanych m.in. w smartfonach. Z kolei spółka Northvolt, która także jest wspierana przez EIT InnoEnergy, realizuje na terenie Pomorskiego Centrum Inwestycyjnego największą w Europie fabrykę bateryjnych magazynów energii.

    EIT InnoEnergy jest też siłą napędową Europejskiego Sojuszu na rzecz Baterii (EBA), skupiającego ponad 700 partnerów zaangażowanych w cały łańcuch wartości w sektorze bateryjnym. W Polsce działa m.in. EBA Academy – program mający na celu podnoszenie kwalifikacji kadr branży magazynowania energii oraz powiązanych sektorów. Stałe wzmacnianie kompetencji obecnych i przyszłych pracowników w obszarze projektowania, produkcji, rozwoju oraz testowania systemów bateryjnych sprawi, że Polska zyska na globalnym rynku magazynowania energii istotne przewagi konkurencyjne.

     

    Europa Środkowa ma szansę stać się globalnym hubem innowacji w sektorze bateryjnym, którego rozwój ma kluczowe znaczenie dla przyszłości elektrycznej motoryzacji. Popyt na baterie znacznie przewyższa aktualny potencjał produkcyjny europejskich rynków, które są dziś silnie uzależnione od importu niezbędnych do produkcji baterii surowców, w tym pierwiastków ziem rzadkich. Dlatego strategia UE zakłada szybkie nadrobienie zaległości na wszystkich etapach łańcucha dostaw – od wydobycia metali, przez produkcję baterii, po recykling. Jako EIT InnoEnergy realizujemy w sektorze bateryjnym ambitny program edukacyjny i inwestycyjny, dzięki czemu zarówno start-upy, jak i już rozwinięte firmy z Polski i Europy Środkowej mogą osiągnąć globalny sukces” – podkreśla Marcin Wasilewski, Prezes EIT InnoEnergy w Europie Środkowej.

    Aktualne szacunki wskazują, że tylko w ciągu najbliższych czterech lat wartość globalnego rynku baterii zwiększy się dwukrotnie. Do 2025 roku wartość europejskiego ekosystemu związanego z sektorem bateryjnym ma osiągnąć poziom 250 mld euro. Zgodnie z przyjętą przez UE strategią, Europa ma stać się do tego czasu drugim po Chinach producentem baterii na świecie.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Stacje ładowania co 60 kilometrów. Czy Polska sprosta wymaganiom Unii Europejskiej?

    Neutralność klimatyczna to cel Unii Europejskiej. Chęć poprawy środowiska w jakim dziś żyjemy to wspólna misja wielu państw. Z tych względów Unia Europejska zapowiedziała ograniczanie produkcji samochodów spalinowych i zastępowanie ich pojazdami elektrycznymi. Do upowszechnienia elektryków potrzebne jest jednak zdecydowane zagęszczenie infrastruktury stacji ładowania na krajowych mapach. Czy Polska jest na to gotowa?

    Jak wynika ze statystyk Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA) stan infrastruktury ładowania w pozostałych krajach również nie jest zadowalający. Według danych połowa wszystkich stacji ładowania kumuluje się na terenie dwóch państw – Holandii oraz Niemiec. Ten stan skłonił Unię Europejską do podjęcia działań mających przyśpieszyć  proces rozszerzania infrastruktury w państwach członkowskich. W ramach unijnego planu Fit For 55 mającego na celu redukcję emisji gazów cieplarnianych do 2030 r.  o co najmniej 55%  w stosunku do 1990 r. wprowadzono zmianę stanowiącą rozporządzenie w sprawie infrastruktury paliw alternatywnych. Przyjęte poprawki zakładają, że do 2026 r. na głównych drogach zlokalizowanych w obszarze Unii Europejskiej powinna zostać zlokalizowana co najmniej jedna stacja ładowania pojazdów elektryczny na 60 km.

    Rozwój infrastruktury dla pojazdów napędzanych paliwem alternatywnym uwzględnia również wciąż mało popularne pojazdy na wodór. Europosłowie zaproponowali modernizację planów Komisji Europejskiej dotyczących stworzenia nowych punktów do tankowania wodoru. Modernizacja uwzględnia lokalizowanie stacji wodorowych co 100 km, zamiast pierwotnie zakładanych 150 km oraz przyśpieszenie wypełnienia tego planu, wykonując go do 2028 r. zamiast do 2031 r.

     

    #EV  #elektryk #samochódelektryczny #energia #wodór #UE

    Kategorie
    OZE

    Podsumowanie Konferencji EuroPOWER & OZE POWER

    Konferencja zaczęła się od podpisania Karty Efektywnej Transformacji Sieci Dystrybucyjnych Polskiej Energetyki, o czym pisaliśmy już na naszym portalu. Wydarzenie dotknęło również takich zagadnień jak:

    1. Bezpieczeństwo i optymalizacja energetyczna Polski.
    2. Ceberbezpieczeństwo w energetyce oraz transformacja cyfrowa sektora energetyki.
    3. Finansowanie inwestycji energetycznych.
    4. Energetyka jądrowa.
    5. Rozwój energetyki wiatrowej zarówno na morzu, jak i na lądzie.
    6. Elektryfikacja transportu.

    Panel „Energetyka jądrowa” wzbudził największe zainteresowanie uczestników. Praktycznie wszystkie miejsca na sali były zajęte, a do debaty zaproszono zarówno polskich, jak i zagranicznych ekspertów. Temat ten jest bardzo na czasie ze względu na planowane na początek uruchomienie trzech elektrowni jądrowych w Polsce. Jest to strategiczna inwestycja dla zrównoważonego rozwoju całego kraju. Możliwość zmagazynowania paliwa jądrowego na długi czas zwiększy niezależność energetyczną Polski. Energetyka węglowa jeszcze przez kilka lat nadal pozostanie filarem polskiej energetyki.

    Elektrownie jądrowe wymagają bardzo dużych nakładów inwestycyjnych i dłuższego czasu realizacji inwestycji. Jednocześnie mogą wygenerować duże ilości energii. Dlatego kluczowa jest dla rządu inwestycja w energetykę jądrową, aby szybciej osiągnąć cele klimatyczne Unii Europejskiej.

    Wybór modułowej elektrowni jądrowej umożliwi szybką rozbudowę takiej elektrowni. Istotne jest, że komponenty do modułów jądrowych mają być produkowane w Polsce. W ten sposób możliwe będą szybsze dostawy potrzebnych komponentów, a tym samym nastąpi bardziej dynamiczny rozwój polskiej gospodarki. W planach rządu jest, aby Polska została jednym z liderów na rynku europejskim w energetyce jądrowej.

    Podczas konferencji EuroPOWER & OZE POWER przedstawiciel polskiego rządu zadeklarował dążenie do równoległego rozwoju wszystkich źródeł OZE. Oznacza to, że wszystkie źródła OZE będą na równi priorytetowe. Ponieważ każde źródło energii ma zarówno swoje zalety, jak i niedoskonałości. Dlatego priorytetem rządu nie tylko powinna być energetyka jądrowa, ale również mix wszystkich pozostałych źródeł OZE, w tym fotowoltaika, energetyka wiatrowa zarówno morska oraz energetyka lądowa, energetyka z elektrowni wodnych, biomasa i biogaz.

    Poruszono także kwestię elektryfikacji transportu i przystosowywania struktury do wymagań rynkowych. Według przedstawionych danych w Polsce jest obecnie zarejestrowanych ponad 80 tys. samochodów elektrycznych, a tylko zaledwie ok. 8 tys. ładowarek. Statystycznie na jedną ładowarkę przypada ok. 10 aut elektrycznych. Dla przykładu w tej statystyce wyprzedzamy Niemców, ponieważ tam na jedną ładowarkę przypada obecnie 20 aut elektrycznych.

    Podczas panelu dotyczącego elektromobilności dyskutowano m.in. na temat sieci ładowania. Ważną role odegra infrastruktura ładowania elektrycznych samochodów osobowych oraz elektrycznych samochodów ciężarowych.

    Nasz portal www.TOP-OZE.pl był jednym z partnerów medialnych. Czujemy się wyróżnieni, że mogliśmy być częścią tak wartościowego wydarzenia w kontekście rozwoju polskiego klimatu i środowiska.

     

    #OZE #Energetyka #Transformacja #Fotowoltaika #PV #Pompyciepła #Magazynyenergii #Energetykawiatrowa #Energetykajądrowa #Atom #Elektromobilność #Transport #Cyberbezpieczeństwo #Ciepłownictwo #Dofinansowanie #Cenyprądu

    Kategorie
    OZE

    Re-urbanizacja miast i prop-tech

    Wydarzenie gromadzi decydentów szczebla krajowego, administracji samorządowej oraz znanych ekspertów z branż takich jak: transport, budownictwo, bezpieczeństwo, energetyka, zarządzanie danymi, czy również usług publicznych. To sprawia, że Smart City Forum jest zdecydowanie najważniejszą w Polsce inicjatywą poświęconą inteligentnym miastom w takiej skali i z takim zapleczem merytorycznym.

     

    Nowe podejście do projektowania przestrzeni użyteczności publicznej. Trendy w architekturze i nowoczesnej urbanistyce

    Zmiany w podejściu do ekologii, związane z coraz większym zanieczyszczeniem miast, w połączeniu z ogromnym postępem technologicznym sprawiają, że jesteśmy świadkami transformacji urbanistycznej. Życie na mocno zurbanizowanych terenach ze względu na procesy klimatyczne i gospodarcze staje się coraz trudniejsze. Zadaniem projektantów jest wyznaczanie trendów, które z jednej strony pozytywnie wpłyną na dobrostan mieszkańców, a z drugiej – na środowisko naturalne. Wiele globalnych problemów dotyka nas lokalnie, a dobrostan ludzi zależny jest od wielu czynników, na które realnie wpływają projektanci i planiści.

    Dwa główne trendy w nowoczesnej urbanistyce to ekologia i wykorzystywanie nowoczesnych technologii. Zrównoważone budownictwo oznacza, że budynki są ekologiczne nie tylko w trakcie ich używania, ale również podczas projektowania, budowy i ewentualnej utylizacji. Odpowiednia droga projektowa zwraca się zatem ku zeroemisyjnym i zero-energetycznym budynkom, na każdym etapie ich „życia”. Nie można tutaj zapominać także o komunikacji – zarówno na osiedlach, jak i w przestrzeniach miejskich coraz częściej stawia się na promocję ruchu rowerowego i pieszego, a na ograniczanie ruchu samochodowego.

    Z kolei jeśli chodzi o wykorzystywanie nowoczesnych technologii, kluczem jest wykorzystywanie jej już na etapie projektowym. Za pomocą różnorodnych narzędzi można symulować i planować rozwiązania, które odpowiedzą na współczesne wyzwania i potrzeby mieszkańców. Narzędzia informatyczne pozwalają m.in. symulować zyski płynące z energii słonecznej, opracowywać ochronę przeciwwiatrową czy dbać o odpowiedni poziom hałasu. Ciekawym rozwiązaniem jest także symulacja cyklu obiektu w przestrzeni wirtualnej. Umożliwia ona analizę kosztów związanych z całym cyklem życia budynku.

    Jak projektuje się teraz przestrzeń miejską? Jakie są trendy?

    „Odpowiedź na tak postawione pytanie nie jest łatwa i niestety zależy od wielu czynników. Kluczowe znaczenie odgrywają w tym przypadku funkcje przypisane danej przestrzeni miejskiej, jej lokalizacja, czy też istniejące uwarunkowania techniczne. Inne założenia towarzyszyć będą obszarom przemysłowym, inne mieszkaniowym, a jeszcze inaczej podchodzić będziemy do stref rekreacyjno-wypoczynkowych, czy turystycznych. Rozwijając silnie zurbanizowaną przestrzeń śródmiejską napotkamy wiele ograniczeń architektonicznych bądź technicznych, które z kolei rzadziej pojawiać się będą na terenach peryferyjnych. W przypadku obiektów zabytkowych oraz stref ochrony konserwatorskiej odrębną sprawą jest uzgodnienie planowanych działań z właściwym miejscowo konserwatorem zabytków. W każdym z tych przypadków należy jednak zwrócić uwagę na kilka uniwersalnych zasad, które winny leżeć u podstaw projektowania przestrzeni miejskiej. Zaliczam do nich, po pierwsze, wysoką dostępność komunikacyjną z priorytetem dla publicznej komunikacji zbiorowej oraz alternatywnych form przemieszczania się – pieszo i rowerem. Krótki czas przejazdu i wygoda przemieszczania się są obecnie jednym z najistotniejszych czynników warunkujących jakość życia w mieście. Wobec wzrastającego zatłoczenia na drogach, problemów z parkowaniem pojazdów centrach miast, uprzywilejowanie komunikacji zbiorowej oraz pieszo-rowerowej ma kluczowe znaczenie w organizowaniu przestrzeni miejskiej. Drugą, bardzo ważną determinantą rozwoju współczesnych miast jest ochrona środowiska. W tym przypadku mam na myśli zarówno dbanie o harmonijny rozwój zielni miejskiej i zapewnienie odpowiedniej powierzchni biologicznie czynnej, jak również zagospodarowanie i zatrzymanie wód opadowych. Stosując tego typu rozwiązania ograniczymy negatywne skutki zmian klimatu przejawiające się w zjawiskach miejskiej wyspy ciepła, nawalnych deszczy, czy susz. Osiągniemy również korzyści ekonomiczne wykorzystując wodę deszczową do utrzymania zieleni miejskiej oraz zniwelujemy opłaty z tytułu jej odprowadzania do kanalizacji deszczowej. Trzecim czynnikiem warunkującym nowoczesne projektowanie przestrzeni w miastach jest jej funkcjonalność, bezpieczeństwo i dostępność dla osób z niepełnosprawnościami. Bardzo ważne jest przy tym tzw. „wyprzedzające myślenie”, polegające na przewidywaniu trendów rozwojowych, w tym dotyczących nowych technologii, znajomości oczekiwań mieszkańców, obserwowaniu zamian w ich postawach społecznych, konsumpcyjnych, czy zawodowych. Przykładem może tu być chociażby dynamiczny rozwój elektromobilności determinujący zapotrzebowanie na infrastrukturę ładowania pojazdów. Rewitalizacja atrakcyjnych połączeń kolejowych w obszarze funkcjonalnym miasta wymaga tworzenia centrów przesiadkowych, a stale rosnąca świadomość zdrowego stylu życia wśród mieszkańców wymaga nowoczesnej infrastruktury sportowo-rekreacyjnej, w tym rowerowej. Ponad wszelką wątpliwość likwidowane być muszą wszelkie bariery architektoniczne, a dostępne technologie winny wspierać osoby z niepełnosprawnościami w korzystaniu z infrastruktury miejskiej. Takie podejście wymaga nie tylko pogłębionych analiz dostępnych danych, czy wykorzystania nowoczesnych narzędzi planistycznych, lecz przede wszystkim, pogłębiania procesów partycypacyjnych i konsultacyjnych, które leżą u podstaw bieżących procesów smart w zarządzaniu miastem. – mówi Tadeusz Krzakowski, Prezydent Miasta Legnicy.


    Przestrzeń miejska służy jej mieszkańcom, winna być zatem dla nich „czytelna”, funkcjonalna, bezpieczna i atrakcyjna, a infrastruktura w niej zlokalizowana dostępna oraz odpowiadająca ich faktycznym oczekiwaniom i potrzebom. Dlatego w projektowaniu przestrzeni miejskiej niezbędny jest otwarty dialog z mieszkańcami oraz konieczność zawarcia swoistego rodzaju kontraktu społecznego w celu pogodzenia często odmiennych interesów poszczególnych użytkowników miasta, np. kierowców i rowerzystów, czy młodzieży i seniorów. Rozbieżności w stosunku do oczekiwanych kierunków rozwoju miasta jest znacznie więcej, stąd też oprócz zrównoważonego projektowania przestrzeni miejskiej niezbędne jest podejmowanie działań dotyczących budowania świadomości mieszkańców w zakresie celów, potrzeb i korzyści oraz uwarunkowań prawnych i technicznych podejmowanych działań”. –
    dodaje Prezydent Miasta Legnicy.

     

    Przykłady przyjaznej przestrzeni miejskiej: konkretne dobre rewitalizacje, ucieczka od betonozy i zazielenianie miast

    Przyjazna przestrzeń miejska powinna być zaprojektowana w zgodzie z naturą i odpowiadać na potrzeby mieszkańców. To taka przestrzeń, do której chętnie się wraca, spędza czas, pracuje i odpoczywa. W ostatnich latach w kreowaniu miejskiej przestrzeni duże znaczenie ma placemaking, czyli nadawanie nowego życia zapomnianym bądź zaniedbanym wcześniej miejscom. Dobry projekt jest podstawą udanej rewitalizacji. Powinien uwzględniać elementy tożsamościowe czy historyczne danego miejsca, ale jednocześnie świetnie wpisywać się w krajobraz przestrzeni. Z jednej strony rewitalizacja musi uwzględniać autentyczność miejsca, a z drugiej – być doskonale zaadaptowana do pełnienia nowych funkcji dla mieszkańców i odwiedzających. W ostatnich latach w Polsce z sukcesem dokonano kilku wartościowych rewitalizacji, które pozwoliły zachować tożsamość historyczną, a jednocześnie służyć ludziom. Można tutaj przytoczyć takie przestrzenie, jak: Browary Warszawskie, łódzka Manufaktura, katowicka Strefa Kultury, bydgoska Wyspa Młyńska czy gdańskie Dolne Miasto.

    Mimo, iż w wielu miastach stworzono miejsca pozbawione zieleni, trend przyjaznej przestrzeni miejskiej zakłada zazielenianie i ucieczkę od betonozy. Postępujące zmiany klimaty wymuszają odbetonowanie miast, a do tego potrzebne są realne działania. Zazielenianie miast jest jedną z ważniejszych broni w walce z kryzysem klimatycznym, jednak do pogodzenia są takie kwestie, jak coraz większa liczba ludności, inwestycje komercyjne i potrzeby mieszkańców. Co ciekawe, nowoczesne technologie mogą ułatwić urbanistom i projektantom zazielenianie miast. Do tej pory możliwe to było za pomocą mapowania stanu drzew, co było żmudnym, długim i kosztownym procesem, nie zawsze dokładnym. Nowoczesne technologie umożliwiają dzisiaj wykonywanie zdjęć satelitarnych i wykorzystywanie sztucznej inteligencji do mapowania drzewostanu w danej przestrzeni. Wprawdzie rozwiązanie to testowane jest przede wszystkim na ten moment za oceanem, to jest to trend, który powinien być brany pod uwagę podczas planowania przestrzeni miejskiej przez urbanistów. Tym bardziej, że systematycznie pojawiają się nowe rozwiązania z zakresu ekologii, wykorzystujące sztuczną inteligencję i cyfrowe technologie. Wydaje się, że wystarczy po nie jedynie sięgnąć i w odpowiedni sposób zaimplementować.

     

    Strategie w projektowaniu przestrzeni miast przyszłości: technologie cyfrowe, proptech, inteligentne budynki efektywne energetycznie

    Miasta przyszłości muszą być z jednej strony przyjazne mieszkańcom, a z drugiej – być też efektywne kosztowo. Współcześni urbaniści powinni kierować się strategią, w której pierwsze skrzypce odgrywa bezpieczeństwo i komfort mieszkańców, odzyskiwanie przestrzeni dla pieszych, rewitalizacje zapomnianych lub zaniedbanych miejsc, nacisk na transport rowerowy i publiczny. Ważnym elementem strategii powinna być tzw. strategia rozwoju do wewnątrz, a zatem ograniczanie rozrostowi przedmieść, co łączy się z wspomnianymi rewitalizacjami, dogęszczaniem istniejącej zabudowy i wykorzystywaniem istniejącej już infrastruktury. Istotnymi elementami strategii w projektowaniu miast przyszłości powinno być również planowanie parkingów (wpływa to na decyzje transportowe mieszkańców) czy zwracanie się do centrów miast. Tutaj znowu powrócimy do rewitalizacji, która umożliwia ożywianie ważnych punktów miasta i rozwijanie pełnionych przez nie funkcji. Warto tutaj jednak podkreślić, że nie chodzi wyłącznie o rewitalizację budynków, ale zmiany muszą iść dalej – obejmować działania aktywizujące dany obszar i być maksymalnie funkcjonalne.

    W kreowaniu przyjaznych przestrzeni, ale także miejsc do mieszkania, powinny urbanistom i projektantom pomagać wspomniane technologie cyfrowe, pozwalające na prototypowanie inwestycji, jak również na tworzenie wirtualnych modeli 3D, co pozwoli na ograniczanie kosztów oraz ich planowanie w przyszłości.

    Ważnym elementem inteligentnej energetyki siłą rzeczy są inteligentne budynki, a także smarthomes, które coraz częściej można już spotkać w ofertach deweloperów. Wysoko zaawansowane technicznie budynki mogą mieć przeróżne przeznaczenie. Mogą to być równie dobrze inteligentne domy, ale także budynki użyteczności publicznej, szkoły, szpitale czy banki. Poza wykorzystywaniem nowoczesnych technologii ułatwiających funkcjonowanie, inteligentne budynki posiadają instalacje, które realnie pozwalają oszczędzać energię. To z jednej strony wpisuje się w trend pro-ekologiczny, ale wydaje się być także doskonałym rozwiązaniem na czasy, w których mamy do czynienia z wysokimi rachunkami za energię. Paradoksalnie kryzys energetyczny, jakiego jesteśmy świadkami, może przyspieszyć stosowanie inteligentnych rozwiązań i jeszcze większe zainteresowanie nimi.

     

    Technologie cyfrowe w wielkoskalowym budownictwie miejskim

    Mimo, że budownictwo wciąż jest odrobinę „w tyle”, jeśli chodzi o wykorzystywanie nowoczesnych rozwiązań, cyfryzacja w tej branży systematycznie się rozwija. Jakie technologie cyfrowe stosowane są w budownictwie miejskim? Są to między innymi technologie AR (Augmented Reality), BIM, czyli modelowanie informacji o budynku, inteligentne miasta czy internet rzeczy.

    BIM to zintegrowane projektowanie w 3D, które bardzo szybko się rozwija. Technologia rozszerzonej rzeczywistości pozwala stworzyć wirtualny model budynku w takiej formie, jak gdyby był już realnie zbudowany. Pozwala to w bardzo łatwy sposób zarządzać i koordynować prace różnych zespołów, odpowiedzialnych za instalacje, architekturę i konstrukcję.

    Modelowanie BIM umożliwia zwiększenie efektywności inwestycji i zniwelowanie ewentualnych błędów na bardzo wczesnym etapie. Co istotne, łączenie modeli z danymi (np. pochodzącymi z georadarów), pozwala na tworzenie budynków przyjaznych środowisku. Prototypowanie inwestycji to ułatwienie zarówno dla architektów, jak i dla klientów końcowych (w przypadku budownictwa mieszkalnego i przestrzeni miejskich). Technologie cyfrowe pozwalają na tworzenie dopasowanych indywidualnie rozwiązań, ale również niezwykle dokładnych i realistycznych. Możliwości modelowania inwestycji są imponujące i świetnie nadają się do tworzenia zarówno inwestycji mieszkalnych, jak i wielkoskalowego budownictwa miejskiego. Dobrym przykładem może być stworzony za pomocą technologii BIM norweski most Randselva, który jednogłośnie został okrzyknięty najlepszym projektem BIM na całym świecie. Projekt ten był niezwykle skomplikowany m.in. ze względu na złożoną geometrię i układ zbrojenia, a stworzenie modelu 3D bardzo ułatwiło pracę zarówno na etapie projektu, jak dalszego wykonania. Co ciekawe, w pracy nad mostem brało udział kilka zespołów projektowych, w tym jeden pochodzący z naszego kraju.

    Podsumowując:
    Trendy w architekturze i nowoczesnej urbanistyce odpowiadają wyzwaniom wywołanym zmianom klimatycznym, a dużą w nich rolę odgrywają nowoczesne technologie. Jak widać na przykładach wartościowych rewitalizacji obszarów miejskich w Polsce, projektanci idą z duchem odchodzenia od betonozy, jednocześnie odpowiadając na potrzeby mieszkańców. Przyjazna przestrzeń miejska powinna być nie tylko zaprojektowana zgodnie z naturą, ale stawiać właśnie potrzeby mieszkańców na pierwszy miejscu. Strategia miast przyszłości wiąże się ściśle z wykorzystywaniem nowoczesnych technologii, które pozwolą tworzyć budynki nie tylko efektywne energetycznie, ale też użytecznie i kosztowo.

    Więcej na: XV edycja Smart City Forum.

    Kategorie
    OZE

    TOP 500 – najlepsze firmy w sektorze OZE

    Pierwszy Ranking przygotowaliśmy w dniach 1-5 października 2022 na podstawie opinii klientów na Google. Opublikowaliśmy go 10 października br. Ranking dotyczył wykonawców instalacji fotowoltaicznych, pomp ciepła i magazynów energii.

    Duża aktualizacja ocen na Google nastąpiła pod koniec października br. spowodowała wykonania przez nas ponownej weryfikacji ocen klientów. W rezultacie, niektóre firmy straciły część pozytywnych opinii. Inne zachowały swoje opinie.

    Po zbadaniu ok. 5 tysięcy wiodących firm z branży OZE w rankingu prezentujemy 1 proc. tj. TOP 500 najlepszych firm pracujących w sektorze Odnawialne Źródła Energii. Aktualizacja wpłynęła na przetasowania na rynku liderów OZE.

     

    Rynek OZE

    Na rynku OZE największą grupę stanowią wykonawcy instalacji fotowoltaicznych. Większość z tych firm rozszerzyło swoje usługi o instalacje pomp ciepła. Niektóre z nich instalują również magazyny energii. Łącznie w 2021 roku samych wykonawców instalacji fotowoltaicznych było w Polsce ponad 30 tysięcy. Tylko w tej specjalizacji w ub. 2021 roku pracowało ponad 90 tysięcy pracowników. Pod tym względem Polska zajmowała 1 miejsce spośród wszystkich krajów w Europie!

    W branży OZE działa ok. 10 tys. producentów produktów OZE i akcesoriów do OZE. Sporą grupę stanowią firmy zajmujące się handlem hurtowym i detalicznym produktami i akcesoriami dla OZE. Szacujemy, że wielkość grupy firm handlowych to ok. kilkanaście tysięcy firm.
    Łącznie cały sektor OZE to ok. 50 tysięcy firm, w którym pracuje 150 tys. a 200 tys. pracowników.

    Najlepsze firmy OZE – weryfikacja firm OZE z najlepszymi ocenami
    Redakcji TOP-OZE.pl zależy na dostarczaniu rzetelnych danych. Dlatego w dniach 4-7 listopada br. przeprowadziliśmy kolejną weryfikację aktualnych wyników opinii klientów na Google. Z grupy ok. 50 tys. firm z sektora OZE wybraliśmy ok. 10% tj. 5 tys. wiodących firm.

    W aktualnym Rankingu dokonaliśmy dwóch, ważnych zmian tj.:
    1. Cały sektor OZE.
    Ranking zawiera instalatorów fotowoltaiki, pomp ciepła i magazynów energii, w tym najlepsze spółki akcyjne. Ranking uwzględnia też najlepszych producentów OZE i firmy handlowe z branży OZE.

    2. Ilość opinii.
    W rankingu TOP 500 OZE uwzględniliśmy firmy, który otrzymały na swoich wizytówkach na Google co najmniej 6 opinii. Powyższe zmiany, naszym zdaniem spowodują, że ranking będzie rzetelny i bardziej kompletny.


    Najlepsze firmy OZE TOP 500

    W rankingu TOP-OZE znalazły się wyłącznie najlepsze firmy z całej branży OZE z oceną 4,0 i więcej.
    Lista zawiera dokładnie 508 TOP najlepszych firm OZE. Grupa ta stanowi zaledwie 1% wszystkich firm z całego sektora odnawialne źródła energii. Dlatego każda firma, która znalazła się w tym rankingu może czuć się wyróżniona przez swoich klientów.

    Łącznie aż 253 firmy uzyskały najwyższą ocenę 5,0. W tej grupie jest 145 firm, które od co najmniej 6 klientów otrzymały maksymalną ocenę. Jednocześnie jest aż 115 firm, które uzyskały najwyższą ocenę na Google od co najmniej 10 klientów!
    Na samym czele jest grupa 13 firm, z maksymalną oceną 5,0 otrzymaną od co najmniej 100 klientów!

     

    TOP OZE – 13 najlepszych firm OZE według co najmniej 100 ocen na Google

     

    Pełna lista TOP 500 firm OZE znajduje się na naszym portalu: TOP-OZE.pl w dziale TOP Wykonawcy. Wiemy jak trudno zadowolić choćby jednego klienta. Szczególnie trudno uzyskać maksymalna ocenę od  dużej grupy klientów np. co najmniej 100 lub 200 klientów.

    W imieniu całego naszego Zespołu Marketing Relacji Sp. z o.o. i redakcji portalu każdej firmie, która znalazła się w TOP 500 serdecznie gratulujemy!

    Jedyna stała w biznesie to zmiana.
    Zespołom, które znalazły się w rankingu TOP 500 życzymy, aby w kolejnych miesiącach i latach nadal obsługiwali bardzo dobrze swoich klientów oraz utrzymały swoją wysoką pozycję. Pozostałym wszystkim firmom, które jeszcze nie znalazły się na tej liście życzymy, aby otrzymały od swoich klientów pozytywne oceny i znalazły się w kolejnym rankingu w grupie najlepszych firm OZE.

    Z badań wynika, że najszybciej rozwijają się firmy, które mają bardzo dobre produkty lub wykonują wysokiej jakości usługi. Jednocześnie producenci i usługodawcy najlepiej obsługują swoich klientów. Oznacza to, że są to firmy, które posiadają największą liczbę fanów swojej marki. Fani stają się ambasadorami marki. Przy kolejnych potrzebach – inwestycjach korzystają z dobrej, sprawdzonej firmy. Chętnie też polecają taką firmę swoim znajomych. Tym samym stają się promotorami marki.
    Dlatego najlepsze firmy bardzo dużo oszczędzają na kosztach marketingu i na działaniach handlowych.

     

    Wnioski:

    1. Warto na bieżąco sprawdzać jak klienci oceniają firmę.
    2. Warto wiedzieć, którzy klienci są ambasadorami i promotorami marki.
    3. Warto otworzyć się na opinię klientów.

    Należy na bieżąco słuchać klientów, aby dowiedzieć się z czego są najbardziej zadowoleni a co jest jeszcze do poprawy w firmie.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Nowe materiały fotowoltaiczne. Rozwiązanie już w użyciu Amerykanów

    Energetyka słoneczna jest dynamicznie rozwijającym się sektorem. Światowi specjaliści poświęcają jej zatem dużo uwagi, chcąc wprowadzać coraz lepsze technologie na międzynarodowy rynek. Bliscy osiągnięcia tego celu są amerykańscy naukowcy, którzy pracowali organiczne, przezroczyste materiały fotowoltaiczne, które mogą znaleźć zastosowanie w produkcji nowoczesnych okien słonecznych.

    Naukowcy ze Stanów zjednoczonych opracowali dwa nowoczesne materiały fotowoltaiczne TOPV. Tego rodzaju rozwiązania wykorzystywane są przede wszystkim w sytuacjach łączenia fotowoltaiki z nowoczesnym budownictwem, co zawdzięczają swojej transparentności. Opracowane materiały oparte są na powszechnie stosowanym  barwniku  – ftalocyjaninie chloroglinu oraz na związku fluoryzującym – heptametynie.

    Zdaniem naukowców zastosowanie tych organicznych materiałów fotowoltaicznych pozwoli wytworzyć lub zaoszczędzić większą ilość energii elektrycznej, niż została zużyta na potrzeby ich produkcji. W celach badawczych rozwiązanie to zostało poddane testom w pięciu budynkach komercyjnych różnego typu, zlokalizowanych w różnych częściach Stanów Zjednoczonych, o odmiennych warunkach klimatycznych. Badania prowadzone są na terenie Los Angeles, Detroit, Honolulu oraz Phoenix.

    Zgodnie z oceną naukowców w porównaniu do obecnych rozwiązań fotowoltaiki zintegrowanej z budownictwem, nowe technologie TOPV wykorzystujące  ftalocyjaninę chloroglinu lub heptametynę pozwalają zredukować czas zwrotu inwestycji. Z założeń wynika, że technologia umożliwi oknom prawidłowe  pełnienie swoich funkcji przez okres 20 lat.

     

    #OZE #fotowoltaika #innowacje #USA #energia #technologie

    Kategorie
    OZE

    Podpisano Kartę Transformacji Sieci Dystrybucyjnych Polskiej Energetyki

    W dniu dzisiejszym nastąpiło oficjalne podpisanie ważnego w skali krajowej dokumentu. Kartę Transformacji Sieci Dystrybucyjnych Polskiej Energetyki podpisał Rafał Gawin – Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) oraz Prezesi pięciu największych Operatorów Systemów Dystrybucyjnych w kraju tj. Marek Rusakiewicz – Prezes Zarządu ENEA Operator Sp. z o.o., Robert Stelmaszczyk – Prezes Zarządu STOEN Operator Sp. z o.o., Alicja Barbara Klimiuk – Prezes Zarządu ENERGA-OPERATOR S.A., Jarosław Kwasek – Prezes Zarządu PGE Dystrybucja S.A oraz Robert Zasina – Prezes Zarządu TAURON Dystrybucja S.A.

    Koncepcja prac prowadzonych przez dane spółki trwa już od 2020 roku. Celem strategicznej współpracy jest umożliwienie optymalnego oraz jak najbardziej efektywnego wykorzystania sieci dystrybucyjnych, które muszą być przygotowane na coraz bardziej dynamiczny rozwój energetyki rozproszonej. Działania podejmowane przez Prezesa URE mają za zadanie wdrażanie transparentnej i przewidywalnej polityki regulacyjnej, akceptowalnej zarówno przez stronę rządową, przedsiębiorców jak i społeczeństwo. Szeroki zakres zagadnień z jakimi mierzy się sektor, a które dotyczą planowania i rozwoju sieci, skłonił do zinstytucjonalizowania tej współpracy.

    „Jesteśmy zmuszeni dostosowywać sieci dystrybucyjne do wyzwań, jakie stawia przed nami w dzisiejszych czasach rynek.” – powiedział Prezes Zarządu URE podczas wydarzenia podpisania Karty.

    Karta Transformacji Sieci Dystrybucyjnych Polskiej Energetyki obejmuje również finansowanie koniecznych inwestycji w związku z transformacją i potrzebą dostosowania do niej infrastruktury sieciowej. Inwestycje te będą miały znaczący wpływ na taryfy dystrybucyjne w latach 2023 – 2030.

     

    #OZE #Energetyka #Tranformacja #URE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    GoldenPeaks Capital podpisało kontrakt fotowoltaiczny z Next Kraftwerke na 158 MW

    Rozpoczynamy współpracę z Next Kraftwerke jako firmą, która ma już ogromne doświadczenie
    w handlu krótkoterminowym, szczególnie na rynku polskim. Doskonale wpisuje się to w naszą strategię szybkiego dostarczania na rynek kompleksowych rozwiązań w zakresie zielonej energii i dalszego zwiększania udziału Polski w energetyce odnawialnej”
    mówi Daniel Tain, Założyciel i Prezes GoldenPeaks Capital.

    Jacek Kłyszejko, Key Account Manager w Next Kraftwerke o współpracy z GoldenPeaks Capital:
    „Cieszymy się, że pozyskaliśmy partnera o silnej pozycji na polskim rynku, który jest motorem ekspansji OZE w Polsce”.

    GoldenPeaks Capital specjalizuje się w budowie i eksploatacji systemów fotowoltaicznych oraz jest jednym z największych właścicieli systemów fotowoltaicznych w Polsce i na Węgrzech. Wschodnioeuropejskie portfolio GoldenPeaks liczy łączną moc ponad 2,3 GW (2 300 MW) aktywów fotowoltaicznych, co stanowi największą liczbę aktywów należących do jednego podmiotu do tej pory.

    Zastosowana technologia oparta jest na dwufazowych fotowoltaicznych modułach z wysokowydajnymi ogniwami słonecznymi, co pozwala na uzyskanie najwyższych uzysków produkcyjnych podczas eksploatacji. Grupa zapewnia łatwą integrację wszystkich swoich sektorów, takich jak: produkcja, rozwój projektów i inżynieria, finansowanie i strukturyzacja, zarządzanie łańcuchem dostaw, budowa i uruchomienie, operacje na aktywach oraz sprzedaż komercyjna i energetyczna.

     

    #OZE #PV #Fotowoltaika #Czystaenergia #Energiasłoneczna

    Kategorie
    Elektromobilność

    Elektryfikacja transportu: Polska na tle innych państw Europy

    Poniżej przedstawiamy kilka kluczowych zagadnień, o których dyskutować będą eksperci podczas nadchodzącej konferencji w Warszawie.


    W jaki sposób budować sieci ładowania, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom i potrzebom kierowców?

    Na ten moment nie każdy użytkownik auta ma możliwość naładowania go w miejscu, w którym mieszka. Infrastruktura ładowania pojazdów elektrycznych w naszym kraju zdecydowanie wymaga rozwinięcia. W ostatnich latach w znacznym tempie przybywa pojazdów elektrycznych na polskich drogach, więc potrzeba budowy sieci ładowania naturalnie będzie coraz większa.

    Na koniec sierpnia 2022 roku w Polsce zarejestrowanych było już ponad 54 tys. pojazdów elektrycznych. Z kolei liczba stacji ładowania wynosiła w tym czasie 2427. Wskaźnik liczby samochodów przypadających na jedną stację ładowania powinien maleć, a ten niestety wzrasta. To oznacza, że rozwój stacji nie nadąża za wzrostem liczby pojazdów elektrycznych na polskich drogach.

    Jak ten problem realnie rozwiązać? Przede wszystkim należy mieć świadomość, że nie ma na to jednego uniwersalnego przepisu, który sprawdzi się w każdym kraju. Warto jednak śledzić poczynania innych państw, które doskonale radzą sobie w tym temacie. Można tutaj przytoczyć Anglię, Holandię czy Norwegię.

    Kluczem do sukcesu jest przemyślana i zrównoważona polityka miejska. W momencie planowania rozwoju infrastruktury ładowania powinny być brane pod uwagę przede wszystkim potrzeby i oczekiwania mieszkańców i firm. Nieustanny dialog i współpraca między gminami a użytkownikami pojazdów pozwoli dopasować rozwój stacji ładowania do oczekiwań, zarówno teraźniejszych, jak i przyszłych. Pomocne będzie też opracowanie przez władze lokalne strategii rozwojowej, w której elektromobilność będzie narzędziem do realizacji założonych celów.

    Sieci ładowania nie mogą być zatem umieszczane tam, gdzie jest to zrobić najłatwiej. Pod uwagę należy wziąć nie tylko potrzeby, ale także rodzaje ładowania: okazjonalne oraz podczas dłuższych postojów. Kolejny istotny aspekt to zagęszczenie obszaru budynkami. Jeśli mamy do czynienia z terenem, gdzie brakuje miejsc postojowych, należałoby tam zaplanować umieszczenie hubów ładowania o dużej mocy, wynoszącej min. 100 kW. Rozwój sieci ładowania pojazdów elektrycznych nie będzie również możliwy bez ścisłej współpracy między lokalnymi władzami a przedstawicielami sieci dystrybucji.


    Rozwój branży elektromobilności

    Elektromobilność rozwija się w Europie w bardzo szybkim tempie. Po pierwsze systematycznie rośnie flota pojazdów elektrycznych, a co za tym idzie – również całej infrastruktury ich ładowania. Elektromobilność jest jednym z najistotniejszych czynników, który jest w stanie zniwelować zanieczyszczenia powietrza, z którymi jako Europejczycy zmagamy się coraz bardziej. Pozwala też małymi krokami realizować założenia polityki unijnej, która do roku 2050 pragnie stać się neutralna klimatycznie. Zahamowanie emisji CO2 z pojazdów spalinowych to ważny i potrzebny krok na tej długiej drodze. Aby elektromobilność mogła się swobodnie rozwijać, potrzebne są nie tylko inwestycje na rozwiązania z tego zakresu. Mieszkańcy danego kraju powinni być zachęcani poprzez różne rozwiązania do korzystania i nabywania pojazdów elektrycznych. Takim zachęcającym narzędziem mogą być chociażby ulgi i zwolnienia podatkowe, ale także bezpośrednie dopłaty.

    Na naszym rodzimym podwórku trudno jeszcze dostrzec tego typu rozwiązania, mimo że w wielu europejskich krajach zostały one już wprowadzone i doskonale pełnią swoje zadanie. Nie da się ukryć, że aktualnie pojazdy hybrydowe i elektryczne wybierane są głównie przez pasjonatów nowoczesnych technologii i osoby posiadające świadomość ekologiczną na bardzo wysokim poziomie. To, co powstrzymuje Polaków przed zmianą, to wysoki koszt zakupu, brak realnych zachęt i niski poziom rozwoju infrastruktury ładowania. Mimo to, elektromobilność to trend, który będzie się systematycznie rozwijał, również w naszym kraju, ponieważ niesie liczne korzyści zarówno dla użytkowników dróg, jak i dla środowiska naturalnego. Mimo wielu problemów (np. wybuch pandemii COVID-19, który dotknął wiele branż) zainteresowanie pojazdami elektrycznymi rośnie, a rynek elektromobilności wydaje się być odporny na tego typu wydarzenia. E-mobilność jest kluczowa do tego, aby zatrzymać negatywny wpływ działalności człowieka na środowisko naturalne, co dostrzega coraz więcej ludzi. To bezpośrednio przekłada się na zainteresowanie pojazdami elektrycznymi.


    Bieżące inwestycje w rozwój infrastruktury ładowania

    Rozwój elektromobilności to duża szansa dla polskiej gospodarki. Wycofywanie aut o napędzie spalinowym oznacza impuls inwestycyjny, zarówno w miejsca racy, nowe fabryki, edukację, ale także w niezwykle potrzebną infrastrukturę ładowania. Tutaj jest duże pole do popisu dla przedsiębiorstw już działających na rynku, ale także dla coraz to nowych start-upów, opierających swoje pomysły  na nowych technologiach. Niestety w tym temacie nasz kraj wciąż jest jeszcze w początkowej fazie rozwoju, o czym świadczy chociażby liczba stacji ładowania, jakie mamy dzisiaj.

    NFOŚIGW stworzył program dofinansowania do infrastruktury ładowania w kwocie 900 mln zł, jednocześnie organizacja przeznaczy też miliard złotych na rozbudowę sieci elektroenergetycznych, które są niezbędne dla instalacji ładowarek.

    Poza bezzwrotnymi dotacjami dla przedsiębiorców, jednostek samorządu terytorialnego, spółdzielni czy wspólnot mieszkaniowych, niezwykle istotne są prywatne inwestycje w infrastrukturę ładowania. Jednak aby te się pojawiały, niezbędne jest opracowanie planu dla całego kraju i zaangażowanie w ten proces wiele stron.

    Jakie aktualnie kluczowe inwestycje w stacje ładowania można wymienić?

    „Ze wszystkich zaplanowanych inwestycji warto wyróżnić program „Jedziemy na prąd”. Realizuje go Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia we współpracy z nami. Łączna wartość programu to ok. 120 mln zł. Poza pozyskaniem 32 autobusów wykorzystujących baterie elektryczne, obejmuje on również 16 ładowarek typu Plug-in oraz budowę 9 ładowarek pantografowych i 11 stanowisk szybkiego ładowania w 9 lokalizacjach – w Będzinie, Gliwicach, Katowicach, Mikołowie, Sosnowcu i Tarnowskich Górach.” – mówi Małgorzata Gutowska, Dyrektor Zarządu Transportu Metropolitalnego.

    „Całe zagadnienie infrastruktury ładowania jest kluczowe, aby zapewnić dobre warunki do rozwoju elektromobilności i możliwości równego dostępu do infrastruktury. Z perspektywy użytkownika liczy się to czy będę miał gdzie naładować pojazd w miejscu zamieszkania, czy też realizowanych tras, więc realizacja inwestycji w infrastrukturę ładowania w miastach będzie bardzo ważna. Po drugiej stronie jest elektryfikacja korytarzy transportowych, aby zapewnić komfortowe warunki do podróżowania. Tu oprócz samochodów osobowych wyzwaniem będą elektryczne ciężarówki, które będą pojawiać się na naszych drogach.” – skomentował Krzysztof Burda Prezes Zarządu, Polska Izba Rozwoju Elektromobilności.

    „Aktualnie, najbardziej kluczowe jest rozwijanie sieci ładowarek ogólnodostępnych o mocy 50 kW. To pozwala na możliwość wykonywania podróży na większe odległości (powyżej 200-300 km w jedną stronę).” – Łukasz Kosobucki, Prezes, Komunikacja Miejska Rybnik Sp. z o.o.


    Elektryczny a wodorowy transport miejski

    Elektromobilność dotyczy nie tylko pojazdów osobowych, ale także samochodów ciężarowych i autobusów miejskich. Elektryczne autobusy już od kilku lat służą pasażerom w wielu miastach. Jednak jeśli chodzi o zbiorowy transport miejski i jego zero-emisyjność, nieustannie pojawiają się coraz to lepsze rozwiązania. Doskonałą alternatywą dla pojazdów zasilanych prądem z baterii są pojazdy wodorowe. Dostrzega to już wiele koncernów i start-upów, które swoje wysiłki i działania kierują właśnie w stronę opracowywania modeli pojazdów z napędem wodorowym. Coraz więcej samorządów inwestuje też w tego typu pojazdy. Pojazdy wodorowe pozwalają na całkowicie bez emisyjną eksploatację i są wygodne w użytkowaniu. Zainteresowanie tego typu pojazdami rośnie systematycznie i wiele polskich miast przeprowadziło już testy takiego rozwiązania. Nie bez znaczenia jest tutaj program „Zielony Transport Publiczny” Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w ramach którego miało zostać zakupionych kilkadziesiąt „zielonych” autobusów miejskich. Pytanie brzmi, czy przyszłością transportu miejskiego będzie komunikacja elektryczna czy wodorowa? Polska jest jednym z 5 największych eksporterów autobusów elektrycznych na świecie, co bezpośrednio przekłada się także na systematyczny wzrost floty autobusowej w polskich jednostkach samorządu terytorialnego. Stymulatorem jest więc popyt, ale z drugiej strony konkurencja światowa jest coraz poważniejsza. Z kolei jeśli chodzi o wodór, wydaje się to być przyszłością. Na ten moment zarówno koszty zakupu, jak i produkcji są o wiele wyższe niż w przypadku pojazdów elektrycznych. Do tego dochodzi kolejny problem, związany z energią elektryczną. W przypadku autobusów wodorowych aż 70% kosztów to właśnie energia, a ta jak wiadomo staje się coraz droższa.

    Czy Pana zdaniem transport miejski w Polsce przez następne lata będzie oparty o elektryczne pojazdy, czy powoli będziemy odchodzić w stronę wodoru?

    „Ostatnie dwa lata pokazują, jak dynamicznie mogą zmieniać się okoliczności, w których funkcjonuje transport publiczny. Biorąc to pod uwagę, jestem zwolennikiem budowania przyszłości komunikacji miejskiej w oparciu o różne źródła energii i rozwijanie tych z nich, które w dłuższej perspektywie będą stanowić najkorzystniejsze rozwiązania z punktu widzenia ekonomii, ekologii i bezpieczeństwa.” – Małgorzata Gutowska, Dyrektor Zarządu Transportu Metropolitalnego.

    „Obecnie najbardziej popularne pojazdy zeroemisyjne to autobusy bateryjne. Są też najprostsze w użyciu, ponieważ energię którą wytworzymy możemy przesłać do baterii i skorzystać z niej podczas jazdy. W przypadku wodoru proces jest bardziej skomplikowany, ponieważ potrzebujemy dużo energii, aby wytworzyć wodór i zmagazynować energię. Następnie zatankować pojazd i przekształcić wodór w energię elektryczną w ogniwie paliwowym. To generuje dodatkowe koszty wytwarzania, transportu i magazynowania wodoru więc czynnik ekonomiczny może być kluczowy w doborze technologii. Myślę, że z tego względu transport publiczny przez kilka najbliższych lat będzie oparty głównie o pojazdy bateryjne, a kiedy czynnik ekonomiczny będzie bardziej korzystny zobaczymy więcej autobusów wodorowych.” – Krzysztof Burda Prezes Zarządu, Polska Izba Rozwoju Elektromobilności.

    „Uważam, że w obecnej sytuacji polityczno-gospodarczej będziemy eksploatowali pojazdy o różnych napędach: na olej napędowy, hybrydowe, elektryczne i wbrew pozorom gazowe. Paliwem głównym będzie jednak wodór – obojętnie czy jako paliwo do ogniwa wytwarzającego prąd, czy w w systemach hybrydowych (bateria – ogniwo), czy też jako paliwo wprost spalane w komorze silnika. Ja jestem zwolennikiem teorii, że napędy elektryczne to sposób przejściowy do pojazdów wodorowych.” – mówi Łukasz Kosobucki, Prezes, Komunikacja Miejska Rybnik Sp. z o.o.


    Bariery w elektryfikacji transportu

    Elektryfikacja transportu to proces niezwykle potrzebny, ale długofalowy. Nie jest prosty i składa się z tylu składowych, że naturalnie napotyka na bariery.

    Te z kolei można podzielić na bariery ekonomiczne, organizacyjne czy regulacyjne. Dużą rolę w hamowaniu elektromobilności odgrywa polityka państwa. Brak jasno sprecyzowanej strategii i celów sprawiają, że trudno jest na niższych szczeblach zaplanować poszczególne etapy realizacji programów. Kolejna kwestia to wprowadzanie przepisów, które nie zostały skonsultowane z branżą. Niejednokrotnie są one niejasne lub trudno wskazać, o jakie zasady dane akty prawne zostały wprowadzone. Niestety polska polityka opiera się o wpisywanie wielu rzeczy w ustawy, które potem należy korygować czy zmieniać. Ustawy powinny wytaczać obszary, a reszta powinna być pozostawiona możliwościom, jakie dają technologie i rozwiązania. Administracja państwowa nie pracuje efektywnie, co stanowi duża barierę w rozwoju elektromobilności w Polsce. Innym zagrożeniem, na jakie wskazują eksperci, są sprawy socjalne. Górnicy czują się zagrożeni, ponieważ planowane przechodzenie na odnawialne źródła energii może ich pozbawić pracy. Wiele osób (w tym w rządzie) przekonuje ich, że wcale tak nie będzie, a dokonująca się transformacja energetyczna i klimatyczna stworzy dla nich nowe miejsca pracy. Elektromobilność powiązana jest ściśle z energią i ekologią, a tutaj wciąż pojawia się wiele spornych kwestii.

    Podsumowując, elektromobilność to trend globalny, który naturalną siła rzeczy nie ominie też naszego kraju. Ten jest jeszcze w początkowej fazie rozwoju, jednak eksport pojazdów elektrycznych na wysokim poziomie, a także przodowanie w produkcji baterii sprawiają, że mamy dużą szansę na „dogonienie” innych państw w tym aspekcie. Niezbędna jest jednak ścisła współpraca na różnych szczeblach, a także wsłuchiwanie się w potrzeby użytkowników, aby wdrażane rozwiązania mogły na nie odpowiadać.

    Kolejna edycja konferencji odbędzie się już 7 i 8 listopada 2022 r. w The Westin Warsaw Hotel. Więcej informacji o wydarzeniu na stronie: https://konferencjaeuropower.pl/lp/lpm/

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Dodatek energetyczny. Czy wsparcie otrzymają również prosumenci?

    W ramach wspierania społeczeństwa przy rekordowo wysokich kosztach ogrzewania państwo postanowiło wprowadzić dodatki w postaci finansowej, w tym m.in. dodatek elektryczny. Otrzymanie tego typu wsparcia ze strony państwa jest uwarunkowane wpisem do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Gospodarstwo zatem musiało wcześniej wskazać jakie źródło wykorzystuje na potrzeby grzewcze obiektu. Obywatele ogrzewający się przy użyciu energii elektrycznej mają szansę uzyskać dodatkowe środki finansowe w ramach dodatku elektrycznego. Podstawą otrzymania wsparcia jest złożenie odpowiednio wypełnionego wniosku w terminie od 1 grudnia 2022 roku do 1 lutego 2023 roku.

    Zgodnie z wprowadzonymi przepisami, wysokość dodatku energetycznego będzie zależna od rocznego poziomu zużycia energii elektrycznej. Podstawowym dokumentem poświadczającym poziom zużycia ma być dołączone do wniosku rozliczenie z firmą energetyczną. Na podstawie zawartych w nim informacji gospodarstwo zostanie zakwalifikowane do otrzymania dodatku energetycznego w wysokości:

    • 1 000 zł w przypadku rocznego zużycia na poziomie do 5 MWh, lub
    • 1 500 zł w przypadku rocznego zużycia na poziomie powyżej 5 MWh.

    By otrzymać dodatek energetyczny należy spełnić jeszcze jeden ważny warunek, który dyskwalifikuje wielu obywateli z możliwości ubiegania się o przyznanie środków. Otóż przepisy nie przewidują dodatku dla gospodarstw domowych posiadających panele fotowoltaiczne, gdyż zdaniem rządu prosumenci korzystają z tańszego systemu rozliczania energii elektrycznej. Świadczy o tym art. 27 ust. 2 ustawy z dnia 7 października 2022 r. o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 roku w związku z sytuacją na rynku energii elektrycznej –  „W przypadku gdy gospodarstwo domowe zamieszkuje pod adresem zamieszkania, w którym jest wykorzystywana energia elektryczna pochodząca z mikroinstalacji, w rozumieniu art. 2 pkt 19 ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii, która jest rozliczana zgodnie z zasadami określonymi w art. 4 tej ustawy, dodatek elektryczny nie przysługuje.”

     

    #energia #prąd #energetyka #ustawa #fotowoltaika #OZE

    Kategorie
    Fotowoltaika

    GoldenPeaks Capital podpisał umowę z Grupą Kronospan w Polsce

    GoldenPeaks Capital nawiązał współpracę z Kronospan w celu dostarczania energii ze swoich polskich portfeli aktywów fotowoltaicznych i wsparcia lokalnych obiektów zieloną energią krajowej produkcji. Umowa o sprzedaży energii dotyczy całości mocy portfeli „Delta” i „Echo”, będących własnością i pod zarządem GoldenPeaks Capital, posiadających już wcześniejszą technologicznie łączną moc zainstalowaną 157 MWp. Aktywa wchodzą w zakres zakrojonego na szeroką skalę wdrażania portfela produktów związanych z dostawą energii w Polsce i pozwalają na kompensację emisji odpowiadających ponad 1 550 000 tonom CO2 kwartalnie podczas uzgodnionego umową okresu.

    Portfele GoldenPeaks w Europie Wschodniej posiadają łączną moc powyżej 2,3 GW (2 300 MW) aktywów fotowoltaicznych, które stanowią największy do tej pory zasób aktywów znajdujący się w ręku jednego podmiotu.

    GoldenPeaks Capital działa w Polsce od 2016 roku. Do tej pory podłączyła do sieci krajowej ponad 154 elektrownie fotowoltaiczne na skalę przemysłową, a w 2022 roku doda kolejne 196 MW. Zastosowana technologia opiera się podwójnych modułach fotowoltaicznych z wysokowydajnymi ogniwami słonecznymi, co pozwala na osiągnięcie w eksploatacji najwyższych wydajności wytwórczych.

    Jak zapewnia Daniel Tain, założyciel i Prezes GoldenPeaks Capital: „Grupa jest zaangażowana w dalsze zwiększanie udziału Polski w energii odnawialnej poprzez długoterminową strategię własności gwarantującą najlepsze dostępne do tej pory komponenty systemu, w połączeniu z własnym know-how w całym łańcuchu wartości”.

    GoldenPeaks Capital (GPC) to firma specjalizująca się w budowie i eksploatacji systemów fotowoltaicznych oraz jeden z największych właścicieli systemów fotowoltaicznych w Polsce i na Węgrzech. GoldenPeaks Capital będzie dalej zwiększać dynamikę przemysłu energii odnawialnej w Europie Wschodniej poprzez zastosowanie płynnej integracji wszystkich sektorów GPC, takich jak produkcja, rozwój i inżynieria projektu, finansowanie i strukturyzacja, zarządzanie łańcuchem dostaw, budowa i uruchomienie, operacje na aktywach oraz sprzedaż towarów i energii.

    Kategorie
    Magazyny energii

    Pierwszy na świecie magazyn energii na wosk! Projekt Norweskiego Uniwersytetu i firmy badawczej

    Jednym z kluczowych wyzwań, stojących przed branżą odnawialnych źródeł energii jest stworzenie efektywnych magazynów energii, które będą pozwalały na przechowywanie nadwyżek i korzystanie z nich w czasie, gdy produkcja nie będzie pokrywała potrzeb. Obecnie energetyka jest zależna od pory doby, czy warunków atmosferycznych, co ostatecznie wpływa na produkcję energii. Dlatego branża OZE intensywnie skupia się na kolejnych wyzwaniach, które przyśpieszą rozwój zielonej energetyki.

     

    Pierwszy na świecie woskowy magazyn ciepła powstał w zeroemisyjnym budynku w norweskim mieście Trondheim. Za cały projekt odpowiada Norweski Uniwersytet Nauki i Technologii oraz organizacja badawcza Sintef. Norwedzy wynaleźli energię produkowaną przez panele fotowoltaiczne, która ostatecznie gromadzona jest w trzech tonach materiału zmiennofazowego, opartego na organicznym wosku. Źródłem energii jest 180 kWh instalacja fotowoltaiczna, umieszczona na dachu budynku. Dzięki pompie ciepła wytwarzany przez nią prąd służy do ogrzewania zbiornika z woskiem, który stapia się w temperaturze 37 stopni.

    „System magazynowania ciepła oparty na PCM zapewnia dokładnie taką wydajność, jakiej oczekiwaliśmy. Wykorzystujemy jak najwięcej energii słonecznej wytwarzanej przez budynek. Odkryliśmy również, że system jest bardzo dobrze przystosowany do zapewnienia energii w godzinach szczytu.

    Ładując bioakumulator przed najzimniejszymi porami dnia, zapobiegamy zużywaniu przez budynek cennej energii elektrycznej w czasie, gdy reszta Trondheim również doświadcza dużego zapotrzebowania. Daje nam to poziom elastyczności, który można również wykorzystać do wykorzystania wahań cen energii. Możemy ładować naszą baterię, gdy mamy dostęp do energii słonecznej, wiatrowej i ciepła odpadowego i sprzedawać energię, gdy cena energii elektrycznej jest wysoka” – wyjaśnia Alexis Sevault- Kierownik ds. badań w SINTEF Energy Research.

     

    Norwescy naukowcy są także w trakcie zakładania firmy w celu komercjalizacji technologii. Zdaniem twórców system najlepiej nadaje się do zastosowań przemysłowych.

    „Przewidujemy, że po kilku miesiącach testów w laboratorium będziemy mogli bezpiecznie rozpocząć podróż w kierunku komercjalizacji. Nawiązaliśmy również kontakt z wieloma użytkownikami końcowymi, którzy są zainteresowani instalacją systemu pilotażowego w 2023 lub 2024 roku. Wiele z nich to firmy przemysłowe, które mają zasoby, aby rozbudować koncepcję”. – mówi Alexis Sevault.

     

    Wynaleziony system jest znacznie mniej wyrafinowany niż tradycyjna bateria, ale z kolei nie nadaje się do wszystkich rodzajów budynków. Ponadto naukowcy pracują obecnie nad opracowaniem inteligentnych systemów sterowania w celu optymalizacji wydajności wynalazku. Umożliwią one systemowi reagowanie na potrzeby otoczenia i efektywne dostosowywanie się do nich. Oznacza to, że na eksploatację systemu wpływ będą miały prognozy pogody czy wahania cen energii elektrycznej.

     

    Zdjęcie: Sintef

    Kategorie
    OZE

    EuroPOWER – Transformacja cyfrowa oraz dane w sektorze energetycznym

    Modele rozproszonego zarządzania w IT

    Inteligentna energetyka nie może istnieć bez IT. Firmy z sektora energetycznego muszą inwestować zarówno w rozwiązania, narzędzia, jak i w zespół. Technologie IT są niezbędnym ogniwem całego sektora i ich kompleksowym wsparciem, od produkcji i sprzedaży energii, poprzez różnego rodzaju rozliczanie, zarządzanie danymi, obsługę klientów czy świadczenie usług dystrybucyjnych. Bardzo szybkie tempo rozwoju technologii i coraz powszechniejsza praca zdalna sprawiają, że usługi funkcjonują w rozproszonych modelach. Szczególnie dotyczy to branży IT. Ponieważ jest to praca bardzo odpowiedzialna, mająca realny wpływ na funkcjonowanie sektora, zarządzanie zespołami IT musi być bardzo efektywne i nie poddawane eksperymentom. Stąd też istnieje wiele modeli zarządzania rozproszonym działem IT, a wciąż pojawiają się nowe. Trudno wskazać jeden najlepszy, ale z pewnością do najpopularniejszych, które stosowane są z powodzeniem dla sektora energetycznego można zaliczyć m.in. Agile, SCRUM, Lean.

    Najpopularniejszy model – Agile, jest bardzo powszechnie stosowany, ponieważ skupia się na inspekcji i adaptacji, a zatem dostosowuje do szybko zmieniających się wymagań. W skrócie można to sprowadzić do bycia w gotowości do wprowadzania zmian na każdym etapie projektu. Szczególnie energetyka stanowi dobry przykład szybko zmieniającego sektora, gdzie zespół musi w krótkim czasie dostosować się do zmian. W metodyce Agile nie jest najważniejsze sztywne trzymanie się planu, a właśnie wspomniane przystosowywanie się do zmian, a także analizy sukcesów i porażek, które pozwalają wdrażać poprawki i pracować zespołom w wydajny sposób. W Agile istotna jest satysfakcja klienta.

     

    Czy w firmach energetycznych popularniejsze są wewnętrzne zespoły IT, czy raczej idziemy w kierunku zespołów rozproszonych i outsourcingu?

    „W dobie zmieniającego się świata IT nie da się bazować jedynie na wewnętrznych zasobach IT. Ich utrzymywanie staje się trudne i nieefektywne kosztowo,

    W związku z powyższym  Firmy opierają się w części na pracownikach etatowych, natomiast coraz częściej w zadaniach czasowych, projektach o skończonym czasie trwania, bazują na zespołach zewnętrznych, lub projekty są realizowane pod „klucz” gdzie rolą IT jest koordynacja i utrzymywanie standardów wdrażanych rozwiązań.  Wydaje się ze standardem staje się posiadanie zespołów wewnętrznych odpowiadających za standardy, polityki i architekturę i w części na bazowaniu na specjalistach i wdrożeniowcach zewnętrznych.

    W PGE-S wybraliśmy model mieszany, który łączy korzyści posiadania zespołu wewnętrznego (elastyczność oraz szybkość dostosowania rozwiązań IT do zmieniających się potrzeb biznesowych) oraz daje możliwość okresowego zaangażowania zasobów zewnętrznych w projekty i inicjatywy powodujące spiętrzenie zadań powyżej możliwości realizacji zespołem wewnętrznym.” – mówi Szymon Ferens, Wiceprezes Zarządu, PGE Systemy

    „Bezpieczeństwo informatyczne i cybernetyczne energetyki będzie jednym z największych wyzwań kolejnych lat. Outsourcing pozostanie istotnym źródłem rozwoju i optymalizacji przedsiębiorstw, szczególnie w obszarze podnoszenia efektywności pracy czy obsługi klienta. Rozwijanie własnych zespołów jest bardziej kosztowne, ale postępująca informatyzacja branży zmusi firmy energetyczne do zatrudnienia specjalistów z obszaru cyberbezpieczeństwa czy analizy danych.” – skomentował Maciej Miniszewski, Polski Instytut Ekonomiczny

    „W polskich koncernach energetycznych przyjął się model wydzielenia usług IT do dedykowanych departamentów, lub spółek, np.: Tauron Obsługa Klienta, PGE Systemy, ENEA Centrum, Energa IT. Myślę, że znacznie bardziej kluczowe jest nie to, w jakich strukturach funkcjonują dziś zespoły IT w energetyce, ale to jakie posiadają kompetencje i jaka jest ich dostępność dla biznesu. W mojej ocenie sprawdzi się model pośredni, tj. zespoły zajmujące się generalnymi procesami IT, jak infrastruktura, czy systemy legacy są ulokowane centralnie, natomiast specjaliści od poszczególnych aplikacji i rozwiązań biznesowych są częścią zespołów w poszczególnych departamentach.” – mówi Jarosław Zarychta, Enterprise Industry Lead, Google Cloud Poland

    Cyfrowa transformacja w procesach inwestycyjno-decyzyjnych w sektorze energetycznym

    Cyfrowy bliźniak (Digital Twin) to technologia wykorzystywana w wielu sektorach, w tym w sektorze energetycznym. Jest to nic innego jak wirtualna kopia prawdziwych obiektów, systemów lub procesów. Cyfrowa transformacja zmienia wiele obszarów działalności i naturalną siłą rzeczy nie mogła ominąć sektora energetycznego. Digital twin w energetyce znajduje zastosowanie przy optymalizacji działań, procesów i systemów produkcyjnych, a także do utrzymywania ruchu. Cyfrowe bliźniaki umożliwiają sektorowi energetycznemu łączyć wiele technologii: operacyjne, inżynierskie i informatyczne do tworzenia wizualizacji analitycznych.

    Ogromną zaletą cyfrowych bliźniaków jest zapewnienie szerszego dostępu do aktualizowanych i wiarygodnych informacji. Aby dobrze wykorzystać tę technologię, należy zacząć od zebrania danych o zasobach, jakie firma już posiada. Następnie dane powinny być w odpowiedni sposób przygotowane do udostępniania dalej. Końcowym etapem powinno być wdrożenie nowej technologii.

     

    Czy polskie przedsiębiorstwa z branży energetycznej są dobrze przygotowane do wdrażania technologii digital twin?

    „Przedsiębiorstwa z branży technologicznej  coraz częściej sięgają po rozwiązania IT i coraz odważniej patrzą w kierunku odwzorowania modeli w środowisku cyfrowym.  Wydaje się natomiast, że technologicznie pierwszym krokiem aby szerzej korzystać z IT jest jego połączenie z  OT. W Grupie Kapitałowej realizujemy pierwszy punkt połączenia tych dwóch światów, poprzez dedykowaną strefę DMZ. Strefa ta ma zapewnić bezpieczne połączenie IT z OT po to żeby w przyszłości możliwa była pełna analityka, korelacja i połącznie danych z wielu systemów oraz odwzorowanie ich działania w świecie cyfrowym.  Wiemy,  aby to wykonać bardzo często potrzebne jest połączenie się z chmurą.” – Szymon Ferens, Wiceprezes Zarządu, PGE Systemy

    „Sektor energetyczny posiada potencjał wykorzystania technologii cyfrowych, w tym digital twin. Dyskusja nie powinna toczyć się wokół tego „czy”, ale „jak” wdrażać technologię cyfrowych bliźniaków. Zalet jest wiele, w tym obniżenie kosztów i usprawnienie procesów. Wyzwaniem będzie jednak dostęp do użytecznych danych i cyberbezpieczeństwo.” – skomentował Maciej Miniszewski, Polski Instytut Ekonomiczny

    „Tak, o ile ocenimy rosnące poczucie, że powinny być. Natomiast przed wszystkimi spółkami energetycznymi w Polsce rozpościera się konieczność spłacenia długu technologicznego i rozpoczęcia cyfrowej transformacji. Otwarcia się na nowe technologie, od lat stosowane w innych branżach. Są to m.in. chmura obliczeniowa, zaawansowana analityka oraz AI. Zarządzanie dużą ilością danych wymaga zmiany podejscia i zapewnienia skalowalnej infrastruktury IT. Zatem rozszerzenie istniejącego ekosystemu o nielimitowane zasoby chmury obliczeniowej. To pozwoli odwzorowywać poszczególne, a w konsekwencji wszystkie procesy rzeczywiste w modelach cyfrowych, a więc popularnie zwanych cyfrowymi bliżniakami. To proces na który spółki energetyczne muszą się otworzyć.” – mówi Jarosław Zarychta, Enterprise Industry Lead, Google Cloud Poland

    ESG – coraz ważniejszy fundament do planowania i podejmowania działań transformacyjnych

    ESG (Environmental, Social, Governance) oznacza ogół działań wiążących się z ładem społecznym, środowiskowym i korporacyjnym. Trendy, jakie obserwujemy w ostatnich latach, związane m.in. z działaniami nakierowanymi na zrównoważony rozwój i łagodzenie efektów zmian klimatycznych, doprowadziły do stworzenia swoistego ekosystemu. W jego ramach zarówno przedsiębiorstwa, jak i regulatorzy czy interesariusze podejmują wysiłki na rzecz zrównoważonego rozwoju. Dotyczy to różnych sektorów i siłą rzeczy nie omija też działań związanych z transformacją energetyczną. ESG, a także wymogi wynikające z Europejskiego Zielonego Ładu niejako wymuszają branie ich pod uwagę podczas planowania działań transformacyjnych. W przypadku sektora energetycznego nie można ESG traktować jako „wymysłu”. Stosowania ESG wymaga wiele stron: kredytodawcy, pracodawcy, inwestorzy, a na końcu – konsumenci. Sektor energetyczny stoi przed ogromnymi wyzwaniami i zmianami, które muszą w momencie planowania uwzględniać zarówno ESG, jak i nowoczesne technologie cyfrowe. Bez tych dwóch aspektów trudno będzie sprostać wymaganiom związanym z kwestiami zużycia i wykorzystywaniem energii, a także redukcji emisji gazów cieplarnianych.

    Spełnianie standardów ESG jest szalenie ważne w kontekście działań transformacyjnych w energetyce. Właściwie niemożliwym jest już dzisiaj pozyskiwanie finansowania na inwestycje, których podstawą działania jest węgiel. Wszelkie pomysły i inwestycje, które nie są sprzyjające środowisku, właściwie nie mają szans na realizację. Istotnym aspektem jest dodatkowo kryzys energetyczny, z jakim bez wątpienia dzisiaj mamy do czynienia. Gwałtowny skok cen surowców energetycznych, energii elektrycznej, ogólna efektywność energetyczna i zmniejszanie zużycia paliw i energii to kwestie, z jakimi mierzą się dzisiaj przedsiębiorstwa. Nacisk położony na zmniejszanie zapotrzebowania na energię, poprawę efektywności energetycznej, spadek emisji gazów cieplarnianych czy wykorzystywanie wody i odpadów mają ogromne znaczenie w planowaniu, a następnie w realizacji działań transformacyjnych związanych z nowymi regulacjami i dostosowywaniem się do nich.

     

    Krytyczne obszary wykorzystania digitalizacji w strategii zrównoważonego rozwoju

    Współcześnie trudno jest mówić o strategii zrównoważonego rozwoju bez udziału nowoczesnych technologii. Założenia Zielonego Ładu (jedna z głównych strategii UE, prowadząca do uzyskania neutralności klimatycznej do 2050 r.) opierają się m.in. na przejściu z gospodarki linearnej na cyrkularną. Wszelkie planowane zamierzenia mogą być osiągnięte wyłącznie dzięki rozwiązaniom opartym o nowoczesne technologie i digitalizację. Działań, jakie państwa europejskie muszą podjąć w celu poprawy klimatu jest multum. Jednak można wymienić kilka kluczowych obszarów, w których digitalizacja ma szczególne znaczenie.

    Transformacja cyfrowa musi nieść korzyści środowisku, ale także ludności. W tym zakresie UE wyszczególnia kilka ważnych obszarów: strategię danych i strategię przemysłową, sztuczną inteligencję, obliczenia wielkiej skali (HPC), cyberbezpieczeństwo, akty o rynkach i usługach cyfrowych, umiejętności cyfrowe oraz powszechną dostępność do Internetu. Transformacja cyfrowa i Zielony Ład to dwa filary polityki unijnej, które ściśle się ze sobą wiążą. Niemożliwa jest ochrona środowiska bez innowacyjnych działań technologicznych. Komisja Europejska szacuje, że digitalizacja umożliwi redukcję gazów CO2 o 15%.

    Decyzje regulacyjne dotyczące digitalizacji opierają się według Unii po pierwsze na technologiach działających na rzecz ludzi. Ważne kwestie to tutaj umiejętności cyfrowe, pozwalające przystosować się do nowej rzeczywistości (związanej także z rynkiem pracy), a także kwestie obrony przed zagrożeniami. Systemy nowych technologii powinny być tworzone w oparciu o sztuczną inteligencję, ale także być etyczne i zgodne z wartościami UE. Rozwój technologiczny umożliwiony będzie dzięki inwestycjom w transformację cyfrową.

    Po drugie, gospodarka cyfrowa powinna być konkurencyjna i sprawiedliwa. Odnosi się to do uniezależnienia od podmiotów trzecich i stawania bycia niezależną. Jednolity rynek danych powinien podobnie jak systemy, być oparty o wartości i prawo UE. Po trzecie, działania regulacyjne związane z transformacją powinny prowadzić do istnienia otwartego, demokratycznego i zrównoważonego w wielu kwestiach społeczeństwa.

     

    Zastosowanie sztucznej inteligencji oraz IoT w rozwiązaniach na rzecz efektywności energetycznej

    Istotnym aspektem z zakresu nowoczesnych technologii w rozwiązaniach na rzecz efektywności energetycznej są systemy sztucznej inteligencji (oparte na zbieranych danych), które umożliwiają skuteczną analizę sytuacji i podejmowanie strategicznych decyzji. Z kolei wszelkie sprzęty i aplikacje muszą bazować na OZE, co pozwoli w przyszłości uzyskać status neutralnych klimatycznie.

    Ważną rolę odgrywać też będzie IoT, czyli Internet rzeczy – system urządzeń elektronicznych, które wymieniają dane i komunikują się bez udziału człowieka. IoT wykorzystywany jest w urządzeniach codziennego użytku, ale coraz większe znaczenie ma także w energetyce. Aby zarówno sztuczna inteligencja, jak i IoT mogły działać sprawnie i bez zakłóceń, niezbędny jest dostęp do szybkiej łączności internetowej. Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest do optymalizacji przesyłu i dystrybucji energii. System oparty na AI i IoT pozwoli stworzy systemy energii, które reagować będą na zmiany popytu.

     

    Czy polskie firmy energetyczne są już gotowe na stosowanie sztucznej inteligencji i IoT w szerokim zakresie?

    „Po pierwsze tempo wzrostu  pokazuje ze rynek IoT jest nie do zatrzymania i rośnie szybciej niż  kiedykolwiek wcześniej. 

    Odpowiedź jest analogiczna jak na poprzednie pytanie – są jasno zdefiniowane obszary, w których istnieje wręcz taka konieczność (np. przewidywanie stanu sieci obciążonej lawinowo pojawiającymi się instalacjami OZE (np. PV) – wydaje się, że bez odpowiednich regulacji (analogicznych do wymogu instalacji inteligentnych liczników), trudno będzie liczyć na lawinowy wzrost ilości takich projektów w energetyce polskiej.” – powiedział Szymon Ferens, Wiceprezes Zarządu, PGE Systemy

    „Zastosowania sztucznej inteligencji w sektorze energetycznym obejmują już dzisiaj wiele obszarów: prognozowanie, optymalizację zasobów, automatyzację procesów w zakresie ogólnej dystrybucji. Potrzeba jednak współpracy między różnymi organami i standardów, na których opierać się będzie dalszy rozwój SI i IoT w energetyce. Nowoczesny sektor energetyczny bez tych technologii nie zaistnieje.” – skomentował Maciej Miniszewski, Polski Instytut Ekonomiczny

    „IoT stosują od lat, jeśli wziąć pod uwagę zarządzanie infrastrukturą i urządzeniami w energetyce – bloki wytwórcze, stacje transformatorowe, sieci i liczniki. Wyzwaniem jest centralizacja informacji z wielu źródeł, korelacje i zaawansowana analityka. Nowoczesne hurtownie danych są w pełni skalowalne i nie wymagają inwestycji w fizyczne serwery. To pozwala dowolnie zasilać je danymi z wielu źródeł, w tym IoT. A następnie wbudowane mechanizmy analityki danych i AI pomagają zarządzać takim rozległym jeziorem danych, zwanych w informatyce Data Lake.” – mówi Jarosław Zarychta, Enterprise Industry Lead, Google Cloud Poland

     

    Wykorzystanie chmury w energetyce

    Według szacunków wartość rynku chmury do roku 2027 wzrośnie do ponad 900 miliardów dolarów. Obecnie z chmury korzysta najszerzej sektor IT i komunikacji. Jeśli chodzi o sektor energetyczny, wykorzystanie chmury w tej chwili wynosi ok. 40%, co ściśle wiąże się z kwestiami bezpieczeństwa. Wszelkie systemy i technologie wykorzystywane w sektorze energetycznym muszą charakteryzować się wysokim poziomem bezpieczeństwa, ale także stabilnością – nie może być mowy o przerwach w dostępie. Eksperci dostrzegają jedną poważną barierę w wykorzystaniu technologii chmurowej w energetyce – skomplikowane regulacje, a nawet brak właściwych przepisów w tej kwestii.

    Najważniejszą funkcją chmury w sektorze energetycznym jest centralizacja zarządzania całą infrastrukturą. Specjalne konsole w chmurze umożliwiają weryfikację środowiska biznesowego i informatycznego, a także monitorowanie zdarzeń i sprawdzanie stanu i dostępności kluczowych aplikacji. Sektor energetyczny musi mieć możliwość wyciągania wniosków z analiz i generowania raportów w bardzo szybkim czasie. Aby to wszystko mogło funkcjonować w sprawny sposób, niezbędna wydaje się być nowelizacja prawa energetycznego z roku 1997,w której znaleźć się mają zapisy dotyczące wprowadzenia operatora informacji na rynku energii oraz inteligentnego opomiarowania. W praktyce dotyczy to nałożenia na operatorów dystrybucji energii instalacji liczników zdalnego odczytu, które będą się komunikować z systemami zdalnego odczytu w punktach pomiaru energii. Projekt nowelizowanej ustawy ma także uregulować obowiązki firm z sektora energetycznego i operatorów systemów w zakresie przekazywania dotyczących pomiarów energii. To z kolei pozwoli prawidłowo przyporządkowywać zdarzenia i informacje do konkretnych odbiorców.

    Więcej o konferencji na stronie: https://konferencjaeuropower.pl/lp/lpm/

    Kategorie
    OZE

    Rozwój i upowszechnianie odnawialnych źródeł energii na wsi to dzisiaj konieczność

    Rozwój inwestycji OZE na obszarach wiejskich, a w szczególności rynku biogazu, może być skuteczną odpowiedzią na zagrożenia dotyczące bezpieczeństwa i transformacji energetycznej, zwłaszcza w obecnej sytuacji geopolitycznej. V. Międzynarodowa Konferencja „Energetyka, Środowisko, Rolnictwo” ma na celu określenie kierunków rozwoju sektora OZE na terenach wiejskich, sposobów jego finansowania oraz zaprezentowanie doświadczeń i dobrych przykładów inwestycji OZE. Do dyskusji zaprosiliśmy przedstawicieli sektora gospodarki, organizacji pozarządowych, branżowych i rolniczych, a także samorządowców, polityków, przedsiębiorców i rolników, zaangażowanych w rozwój odnawialnych źródeł energii na obszarach wiejskich.

     W pierwszym panelu pn. „Samowystarczalność energetyczna obszarów wiejskich” wezmą udział:

    • Norbert Lins – Przewodniczący Parlamentarnej Komisji ds. rolnictwa i rozwoju wsi (AGRI)
    • Teresa Czerwińska – Wiceprezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego
    • Jerzy Buzek – Przewodniczący Rady Programowej Fundacji EFRWP, Członek Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii PE
    • Narcis de Carreras Roques – Prezes GD4s

    Natomiast podczas drugiego panelu pn. „Doświadczenia w zakresie realizacji inwestycji OZE na obszarach wiejskich” dyskutować będą:

    • Grzegorz Brodziak – Prezes Zarządu Goodvalley AGRO S. A.
    • Wojciech Suwik – Dyrektor w Departamencie Sprzedaży spółki ESOLEO
    • Marcin Laskowski – Prezes zarządu PGB Inwestycje Sp. z o.o.
    • Ryszard Pawlik – Doradca parlamentarny Jerzego Buzka, posła do PE
    • Mateusz Balcerowicz – Dyrektor Departamentu Innowacji w Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa.

    „Rozwój i upowszechnianie odnawialnych źródeł energii jest dzisiaj koniecznością. Zwiększenie udziału odnawialnej energetyki na terenach wiejskich to szansa dla polskiej wsi na zapewnienie jej bezpieczeństwa energetycznego, na rozwój przedsiębiorczości oraz ożywienie gospodarcze. Będziemy o tym rozmawiać podczas piątkowej konferencji w Centrum Współpracy Międzynarodowej Grodno, które stanie się miejscem debaty oraz wymiany poglądów i doświadczeń na temat przyszłości odnawialnych źródeł energii w naszym otoczeniu. Nasza konferencja jest przestrzenią do dialogu dla różnych środowisk w związku z przejściem od energetyki konwencjonalnej w stronę nowych technologii i energii odnawialnej. Kierujemy ją zarówno do ekspertów i praktyków gospodarczych, jak i do przedstawicieli organizacji okołobiznesowych, a także samorządowców” – mówi Krzysztof Podhajski, prezes zarządu Fundacji EFRWP.

    Konferencja odbędzie się 21 października br. w Centrum Współpracy Międzynarodowej Grodno k. Międzyzdrojów.

    Kategorie
    Fotowoltaika

    Biznes nie powinien zwlekać z inwestycjami w fotowoltaikę?

    „Obserwujemy bardzo dużą dynamikę na rynku rozwiązań PV dla biznesu. Fotowoltaika stała się najszybciej rozwijającą się technologią odnawialnych źródeł energii w Polsce i w ślad za instalacjami konsumenckimi podąża zapotrzebowanie firm na tańszą energię. Szczególnie widać to w biznesach o wysokim zapotrzebowaniu energetycznym” – dodaje Ireneusz Kulka.

    Obecnie łączna moc zainstalowana w fotowoltaice w Polsce przekroczyła 10 GW, szacunki mówią o przekroczeniu granicy 12 GW na koniec tego roku i znaczącym przyspieszeniu w 2023 roku. W porównaniu z 2021 rokiem średnia moc montowanych instalacji PV w tym roku jest większa, co wskazuje na wyższy udział instalacji dla przedsiębiorstw w realizowanych projektach. Jednocześnie w 2021 roku nasz kraj znalazł się na drugim miejscu, za Niemcami, pod względem przyrostu mocy zainstalowanej fotowoltaiki w Unii Europejskiej.

    Firmy szukają stabilnego i doświadczonego partnera, który rozumie ich biznes i znaczenie bezpieczeństwa w rozwiązaniach PV. Wychodzimy naprzeciw rzeczywistym potrzebom przedsiębiorców, ponieważ dzięki koncesji na obrót energią elektryczną możemy zarówno dostarczać energię naszym klientom, jak i odkupić od nich jej nadprodukcję. Ma to dla biznesu niebagatelne znaczenie” – mówi Ireneusz Kulka, Country Manager EDP Energia Polska.

    W czasach zawirowań gospodarczych, inflacji i rosnących cen energii polscy przedsiębiorcy szukają przede wszystkim takiego rozwiązania PV, które przyniesie im realne oszczędności i będzie bezpieczne.

    Instalacje fotowoltaiczne dla biznesu EDP Energia Polska w modelu transakcyjnym PV-as-a-Service pozwalają firmom uniknąć konieczności inwestowania własnych środków. Koszty całej inwestycji pokryte są przez EDP, a klient może korzystać z instalacji PV długookresowo. Bezpieczeństwo inwestycji jest zagwarantowane w kluczowych obszarach: stabilności finansowej i jakości produktu – paneli fotowoltaicznych i monitoringu 24/7 jakości działania instalacji. Dodatkowym atutem, który skłania firmy do tego modelu, jest brak konieczności samodzielnego serwisowania instalacji i jej konserwacji.

    Kategorie
    OZE

    Pamiętaj o limitach. Jak skorzystać z zamrożonych cen energii?

    Zamrożenie cen prądu regulowane jest przez ustawę z dnia 7 października 2022 roku o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 roku w związku z sytuacją  na rynku energii elektrycznej. Zgodnie z treścią dokumentu na niższe gwarantowane ceny energii elektrycznej mogą liczyć podmioty, które nie przekroczą ustanowionych rocznych limitów jej zużycia, tj.

    • 2000 kWh rocznie  dla wszystkich gospodarstw domowych
    • 2600 kWh rocznie dla gospodarstw domowych z osobami niepełnosprawnymi,
    • 3000 kWh rocznie dla rodzin z Kartą Dużej rodziny
    • 3000 kWh rocznie dla rolników

    Warunkiem przyznania wyższych limitów niż 2000 kWh rocznie jest złożenie oświadczenia o spełnianiu przez odbiorcę warunków pozwalających na uznanie go za odbiorcę uprawnionego. Dokumenty należy składać u przedsiębiorstwa energetycznego prowadzącego działalność gospodarczą z zakresu obrotu energią elektryczną lub zajmującego się jej dystrybucją. Odbiorcy uprawnieni do wyższych limitów zużycia energii elektrycznej mogą składać stosowne oświadczenia maksymalnie do dnia 30 czerwca 2023 roku.

    Zamrożone ceny energii elektrycznej przysługują wszystkim wymienionym wyżej podmiotom stosującym się do przewidzianych dla nich limitów. Zgodnie z założeniami projektu ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku, w przypadku przekroczenia dopuszczalnego zużycia prądu odbiorca zapłaci tzw. maksymalną cenę na poziomie 693 zł/ MWh.

     

    #energia #energetyka #Polska #prąd #ustawa #prąd

    Kategorie
    OZE

    Gigantyczny Projekt zasilany fotowoltaiką. Arabia Saudyjska szuka pracowników oraz wykonawców instalacji OZE

    Decyzja o budowie miasta przyszłości zapadła już w 2017 roku. Książe Arabii Saudyjskiej zapowiedział, że metropolia będzie działać niezależnie od istniejących rad rządowych. Na terenie państwa mają obowiązywać inne podatki, a nawet niezależny, autonomiczny system sądowniczy. W jego skład będą wchodzili sędziowie z Arabii Saudyjskiej, a nawet sędziowie z innych terenów np. ze Stanów Zjednoczonych, czy Unii Europejskiej. Związane jest to z konicznością zmiany wizerunku państwa radyklanego związanego z wiarą muzułmańską. Dla przykładu w państwie muzułmańskim za wypicie alkoholu grozi chłosta a nawet wiele miesięcy pozbawienia wolności.

     

    Jako ciekawostka, koncepcja miasta wzdłuż linii powstała w latach 60 ubiegłego roku, dzięki Oskarowi Hansenowi, polskiego architekta, fińskiego pochodzenia. Jego koncepcja zakładała budowę metropolii w Polsce od morza aż po Tatry. W jej skład miały wchodzić 4 pasy miasta podzielone obszarami leśnymi, rolnymi i rekreacyjnymi, które miały zapewnić mieszkańcom bezpośredni kontakt z naturą. Projekt został rozpatrzony, ale ostatecznie nie został wykonany przez koszty oraz możliwości techniczne w tamtym okresie.

     

    Arabia Saudyjska jest jednym z dwóch największych na świecie eksporterów ropy naftowej oraz jednym z najbogatszych krajów świata. Jest to największy projekt ostatnich lat. Z pewnością jest to największa inwestycja na świecie, która będzie zasilana wyłącznie odnawialną energią. W budowanym na pustyni w prowincji Tabuk, nad zatoką Akaba mieście przyszłości ma zamieszkać m.in. światowa elita. Pomysłodawcą projektu jest Muhammad ibn Salman, Książę koronny i następca tronu Arabii Saudyjskiej. Projekt, który został nazwany jako NEOM ma być nowoczesnym budownictwem i infrastrukturą działającą za pomocą ekologicznej, odnawialnej energii.

    Jednym z głównych motorów napędowych tych zmian jest globalny trend odchodzenia od paliw kopalnych, w tym od ropy naftowej, na której zbudowane jest bogactwo monarchii Półwyspu Arabskiego.

     

    Od wielu lat nad projektem pracują specjaliści z całego świata. Ich największe i główne wyzwania to:

    • Lokalizacja miasta na pustyni
    • Woda pobierana z Morza Czerwonego i przerabiana na słodką
    • Energia dostarczana w 100 proc. z: fotowoltaiki, elektrowni wiatrowych, zielonego wodoru przy wykorzystaniu najnowszych technologii

    Choć miasto ma być napędzane energią odnawialną, a Saudi Vision 2030 (strategiczne ramy mające na celu m.in. zmniejszenie zależności Arabii Saudyjskiej od ropy naftowej) zakłada, że w ciągu najbliższych ośmiu lat będzie ona stanowiła połowę miksu energetycznego całego kraju. Dzisiaj prawie całość energii produkowana jest przez elektrownie naftowe i gazowe, a jedynie niecały 1 proc. pochodzi ze źródeł słonecznych czy wiatrowych. Choć droga do osiągnięcia tego celu wydaje się odległa, to jednak działania są prowadzone na dużą skalę. Po zakończonym etapie planowania rozpoczyna się już etap realizacji. Obecnie prowadzone są zaawansowane procesy rekrutacji pracowników, jak też rozpoczął się proces wyboru wykonawców instalacji energii z OZE.

     

    Nawet woda pitna w NEOM ma pochodzić z napędzanych energią odnawialną instalacji odsalających wodę morską, wykorzystujących proces odwróconej osmozy. Tym sposobem produkowane ma być początkowo 333 tysięcy m3 wody, a później zdolności produkcyjne mają stopniowo rosnąć. Nadwyżki wyprodukowanej energii mają być gromadzone w magazynach energii oraz zwracane do sieci. Zdaniem twórców projektu dzięki dobrej lokalizacji energia w NEOM-ie ma być najtańsza na świecie!

    Słodką wodę dla NEOM ma zapewnić brytyjska firma Solar Water Plc. Wybuduje ona kopułę słoneczną, która zagwarantuje odsalanie wody z Morza Czerwonego. Szklana kopuła to forma technologii skoncentrowanej na energii słonecznej. Otoczona jest przez reflektory, które skupiają promieniowanie słoneczne do jej wnętrza. Ciepło podgrzewa wodę morską zgromadzoną w kopule, która odparowuje, a następnie skrapla się, tworząc słodką wodę.

     

    NEOM to niezwykły projekt

    Podzielone na trzy główne części, nazwane w materiałach promocyjnych Trojena (położona w górzystym regionie), Oxagon (pływające miasto) oraz The Line. Miasto ma być w całości napędzane energią odnawialną i do minimum lub nawet zera ograniczyć emisje węglowe. Projekt zakłada także stworzenie nowych miejsc pracy i stać się regionalnym hubem finansowo-gospodarczym, a nawet nową stolicą kulturalną Arabii Saudyjskiej, a może nawet świata, jeśli ufać ambicjom Muhammada ibn Salmana.

    Książę koronny Arabii Saudyjskiej zbuduje Oxagon, określany jako „największy pływający kompleks przemysłowy na świecie”. Ośmioboczne miasto powstanie na skraju nowego regionu NEOM, który ma na celu przedefiniowanie sposobu życia i funkcjonowania ludzkości w przyszłości, zapewniając bardziej zrównoważoną alternatywę dla naszego obecnego stylu życia.

    Kolejnym ambitnym przykładem wchodzącym w skład NEOM jest struktura o nazwie The Line, czyli wieżowiec długi na 170 km. The Line zamieszkiwać będzie 1 mln osób. Nie będzie tam ulic ani samochodów. Podróż metrem z prędkością 400 km / godz. będzie zajmować 20 min od początku do końca trasy. Najważniejsze potrzeby ludzi mają być w zasięgu maksymalnie do 5 minut pieszo, a pomoc medyczną mają zapewniać drony.

    Projekt zakłada, że The Line będzie korzystać tylko z odnawialnych źródeł energii, a oprócz tego miasto ma być w stu procentach samowystarczalne, jeśli chodzi o zużywaną w nim wodę. Niskie podatki mają zachęcić firmy do ulokowania swojej siedziby lub oddziału. Dla przykładu prowadzone są już rozmowy m.in z gigantem technologicznym, jakim jest Google. Wartość nieruchomości ma być 3-krotnie wyższa od pozostałego terenu w Arabii Saudyjskiej, a sam piasek na pustyni ma zostać podświetlony na niebiesko.

    Ambitne są też wizje dotyczące zadbania o środowisko otaczające nowe supermiasto. Wspólnie z Uniwersytetem Nauki i Techniki Króla Abdullaha, najważniejszym ośrodkiem badawczym w Arabii Saudyjskiej i jednym z najszybciej rozwijających się na świecie, NEOM ma zadbać o zachowanie 95 proc. natury, która znajdzie się w granicach miasta. Według planu ogłoszonego w styczniu ubiegłego roku do 2025 roku ma powstać największa na świecie sztuczna rafa koralowa, która stanie się domem dla 300 gatunków koralowca i tysiąca gatunków ryb, ściągając tym samym naukowców, badaczy i podróżników z całego świata.


    „Jeśli mamy rozwiązać wyzwania jutra, musimy stawić im czoła już dziś, bez względu na to, jak trudne mogą się wydawać. Zobowiązaliśmy się do ponownego wyobrażenia sobie, jak będzie wyglądać zrównoważona przyszłość za 20 i 30 lat praz zbudowania jej już dziś. Teraz na nowo definiujemy przyszłość. NEOM jest otwarty na biznes.” –
    powiedział Nadhmi Al-Nasr – Dyrektor Generalny NEOM.

     

    Nadhmi Al-Nasr jest odpowiedzialny za dalszy rozwój strategiczny i plany biznesowe dla głównych sektorów gospodarki NEOM. Według znawców branży, Al-Nasr jest również znany z „przekształcania wizji w rzeczywistość” i ma służyć jako katalizator w realizacji ambitnej wizji NEOM.

     

    Praca w NEOM

    Megamiasta przyszłości są marzeniem księcia Mohammeda bin Salmana i uchodzą za najambitniejszy projekt Arabii Saudyjskiej. Celem całego projektu jest rozwój turystyki, rozrywki i technologii państwa.

    Jak donosi The Wall Street Journal, Arabia Saudyjska kusi najlepszych ekspertów wykorzystując do tego atrakcyjne pensje. Chodzi o budowę megamiast przyszłości wchodzących w skład projektu NEOM. Zarobki dyrektorów wyższego szczebla będą przekraczały nawet milion dolarów rocznie, co ma na celu przyciągać najlepszych ekspertów z całego świata. Do końca dekady samo The Line ma zapewnić 380 tys. nowych miejsc pracy w dwóch monumentalnych, lustrzanych budowlach.

    Zarobki oferowane ekspertom w zestawieniu z danymi na temat choćby średnich pensji podobnych specjalistów ze Stanów Zjednoczonych, wskazują na wysoką konkurencyjność. Innymi słowy, w Arabii Saudyjskiej poszukiwany ekspert ma okazję zarobić nawet dwa razy więcej niż w USA.

    To nie koniec, ponieważ w grę wchodzą także premie i inne bonusy zachęcające do optymalnej pracy. Jakby tego było mało, pojawia się dodatkowa pokusa w postaci zerowych podatków, więc pracownicy będą mogli otrzymać całe wynagrodzenie.

     

    Pierwszy przetarg na sieć energetyczną OZE – ważna informacja dla wykonawców PV i innych z branży OZE

    Według dyrektora wykonawczego NEOM Energy, planowane przez Arabię ​​Saudyjską futurystyczne miasto o wartości 500 miliardów dolarów, rozpoczęło w 2022 roku pierwsze przetargi na sieć energetyczną OZE.

     

    „Jeśli chodzi o projekt techniczny naszej sieci wysokiego napięcia, spodziewamy się, że dotrzemy do rynku jeszcze w tym roku”- powiedział Jens Madrian w wywiadzie dla agencji S&P Global Platts.

    Dodał, że pierwsze pakiety przetargowe, które zostaną wydane, będą miały zakres od 400 MW do 800 MW.

    „Nie jest ogromny, ale na tym etapie ma rozsądną wielkość, a przed nami jeszcze wiele” – dołączył.

     

    NEOM będzie siedzibą jednego z największych na świecie zielonych projektów wodorowych. Oczekuje się również, że będzie funkcjonować jako miasto neutralne pod względem emisji dwutlenku węgla, które będzie w stanie pomieścić do 1 miliona osób.

     

    Planuje się, że zużycie energii z planowanego regionu wyniesie co najmniej od 50 TWh do 60 TWh.
    „Możemy również zaobserwować znaczny wzrost w zależności od przyjęcia energochłonnych gałęzi przemysłu, które potrzebują 100 proc. odnawialnych źródeł energii” – powiedział Jens Madrian.

     

    Działania przemysłu energetycznego obejmą planowany projekt zielonego wodoru, a także odsalanie oparte na odnawialnych źródłach energii zarówno do użytku publicznego, jak i do wykorzystania w elektrolizie do produkcji zielonego wodoru. Projekt realizowany przez ACWA Power and Air Products z siedzibą w Rijadzie zostanie ukończony do pierwszego kwartału 2026 roku i będzie produkować 240 000 ton zielonego wodoru rocznie, który z kolei będzie przetwarzany na 1,2 mln ton amoniaku rocznie.

     

    NEOM będzie dążyć do wykorzystania 8 GW do 10 GW energii wiatrowej i od 16 GW do 20 GW energii słonecznej w oparciu o obecny zestaw założeń. Oczekuje się, że dzięki planowanym nowym dobudówkom, takim jak miasto przemysłowe Oxagon i The Line, które nie będą miały samochodów ani ulic, zapotrzebowanie na energię będzie znacznie wyższe.

     

    „Jeżeli popyt w Oxagon, nowo wyobrażonym mieście przemysłowym NEOM, wzrośnie na dużych klientach przemysłowych, zapotrzebowanie na dodatkowe źródła energii odnawialnej odpowiednio wzrośnie” – oznajmił Madrian.
    „NEOM, który planuje mieć wpływ na zerową emisję dwutlenku węgla, może wykorzystać rezerwy energii geotermalnej Arabii Saudyjskiej, a także wykorzystać skoncentrowaną energię słoneczną na dużą skalę do produkcji czystej wody” – dodał.

     

    „Możesz iść drogą samodzielnego dostarczania energii i pozyskiwać ciepło z innego miejsca lub możesz to zrobić w sposób zintegrowany i rozważyć skoncentrowaną energię słoneczną (CSP) i geotermię. Jeśli chodzi o odnawialne źródła energii w NEOM, wszystko jest na stole, a my patrzymy zasadniczo na każdą okazję”. – powiedział Jens Madrian.

     

    Podsumowując warto bliżej przyglądać się rozwojowi tego projektu. W szczególności inwestycjom w zakresie odnawialnych źródeł energii. Z jednej strony może część firm zdecyduje się wziąć udział w przetargu, a innych może zainspirować działania i podejmą podobne działania w Polsce. Z pewnością wiele Polaków skorzysta również z ofert pracy NEOM-u.
    Zachęcamy do dzielenia się opinią w naszych mediach społecznościowych o tym oraz podobnych projektach.

    Kategorie
    OZE

    Scania wprowadza nowe rzędowe silniki przemysłowe

    Nowe silniki Scania powstały po dziesięciu latach intensywnych prac konstrukcyjnych.

    To obecnie nasz najbardziej wydajny paliwowo silnik. Ma wyższy moment obrotowy, wyższą moc oraz o połowę dłuższą żywotność. To prawdziwa rewolucja w silnikach przemysłowych”. – komentuje Joel Granath, starszy Wiceprezes i Dyrektor ds. silników przemysłowych Scania.

    Szybsza wymiana ładunku, niższe tarcie wewnętrzne i bardziej wydajne turbodoładowanie pozytywnie wpływają na wydajność paliwową. W przypadku silnika 13-litrowego oznacza to zmniejszenie zużycia paliwa dochodzące do 7 proc. w porównaniu z obecnymi silnikami o tej same mocy. Przekłada się to na oszczędność czterech litrów oleju napędowego na godzinę pracy silnika przy pełnym obciążeniu.

    Dopóki silniki spalinowe pozostają w użytku, ich wpływ na klimat powinien ulegać ograniczeniu. Nowe silniki zapewniają wydajność i niezawodność, do których są przyzwyczajeni klienci Scania, a ponadto redukują emisję CO2.

    Chcemy współtworzyć zrównoważoną przyszłość. Pozycja lidera, jaką zajmujemy w pojazdach ciężarowych i autobusach, rozciąga się obecnie również na silniki przemysłowe” – dodaje Joel Granath.

    Nowe rozwiązanie może być zasilane mieszankami zawierającymi biodiesel i HVO.

    Nowe silniki wykorzystują najnowocześniejsze rozwiązania, aby klienci mogli czerpać z wartości dodanej, która przyświecała ich konstruowaniu. Okres między remontami generalnymi został wydłużony do 25 tys. godzin. Wśród nowych rozwiązań znalazły się: lepiej dopasowane chłodzenie, wzmocniony blok i głowica cylindrów oraz bardziej trwała przekładnia z komponentami o zoptymalizowanej wytrzymałości.

    Gdy projektowaliśmy nowe silniki, zależało nam na ułatwieniu klientom wdrożenia ich do istniejących zastosowań oraz zwiększeniu wydajności i oszczędności paliwa”. – podsumowuje Henrik Nilsson, Dyrektor ds. silników przemysłowych Scania.

     

    Fakty:
    • Silnik 13-litrowy osiąga moc od 368 kW do 450 kW i zapewnia o 11 proc. wyższą moc i o 21 proc. wyższy moment obrotowy od obecnych silników
    • Silnik 11-litrowy osiąga moc od 202 kW do 368 kW
    Kategorie
    Fotowoltaika

    Zielona energia TAURONA zasili gigantyczne fabryki

    „Nasza nowa strategia, czyli przyspieszenie Zielonego Zwrotu TAURONA oznacza rozwój odnawialnych źródeł energii przy równoczesnym ograniczeniu emisji CO2. Nasza organizacja chce osiągnąć neutralność klimatyczną w 2050 roku”. -mówi Rafał Soja, Prezes Spółki TAURON Sprzedaż.

    „W wymagającym otoczeniu makroekonomicznym konsekwentnie rozwijamy nasz portfel odnawialnych źródeł energii i stawiamy na produkty, które są realnym wsparciem dla firm i instytucji, zarówno w zakresie optymalizacji kosztów zakupów energii, jak i działań na rzecz ochrony środowiska”. – tłumaczy Soja.

    Sprzedaż energii dla fabryk Toyoty jest realizowana za pomocą produktu giełdowego, który pozwala na dywersyfikacje momentu zakupowego. Ponadto energia ta pochodzi z odnawialnych źródeł z Grupy TAURON.

    Toyota jako cel założyła osiągnięcie neutralności klimatycznej w Europie do 2035 roku. W ślad za tym podejmujemy działania redukujące wpływ funkcjonowania fabryk na środowisko naturalne oraz budujące społeczeństwo żyjące w zgodzie z naturą. Zakup 100 procent energii ze źródeł odnawialnych pozwala nam przybliżyć się do realizacji naszego celu”. – mówi Grzegorz Owcarz, General Manager Toyota Motor Manufacturing Poland.

    Toyota Motor Manufacturing Poland posiada w Polsce dwa zakłady produkcyjne – w Wałbrzychu oraz Jelczu-Laskowicach. Ich głównym produktem są hybrydowe zespoły napędowe do samochodów Toyoty produkowanych w Europie. Obecne zatrudnienie to 3 400 pracowników, a poziom inwestycji wyniósł ponad 6,5 miliarda złotych.


    Zielony Zwrot w praktyce 

    Firmy i instytucje, które korzystają z zielonej energii od TAURONA ograniczyły w tym roku emisję dwutlenku węgla już o ponad 360 tysięcy ton. Wspieramy tym samym proekologiczne działania klientów biznesowych, dążących do zrównoważonego rozwoju, oferując im jednocześnie nowoczesne rozwiązania umożliwiające swobodne podejmowanie decyzji dotyczącej zakupu energii elektrycznej w określonym czasie i wolumenie”. – podkreśla Tomasz Lender, Wiceprezes TAURON Sprzedaż, odpowiedzialny za rynek biznesowy.

    Jednym z przyjaznych środowisku produktów energetycznych jest EKO Premium. Oferowana w nim energia jest w 100 procentach wyprodukowana w odnawialnych źródłach energii Grupy TAURON, tj. elektrowniach wodnych oraz wiatrowych.

    W tym roku zielona energia pod szyldem EKO Premium od TAURONA trafiła między innymi do Grupy Bosch, LOTTE Wedel Sp. z o.o., a także wpisanej na listę UNESCO Kopalni Soli „Wieliczka”.

    EKO Premium to produkt unikatowy na rynku, bo oprócz tego, że zawiera Gwarancje Pochodzenia, to jako jedyny w Polsce jest objęty Systemem Gwarancji Sprzedaży Energii Ekologicznej. System ten jest nadzorowany przez niezależną instytucję, tj. Polskie Towarzystwo Certyfikacji Energii, której eksperci, poza sprawdzeniem źródła pochodzenia energii odnawialnej, badają także jego całościowy wpływ na środowisko naturalne.


    Eko wsparcie

    Ekologiczne produkty dla biznesu są realnym narzędziem wsparcia firm i instytucji w realizowaniu podejmowanych przez nich działań na rzecz ochrony środowiska, stąd TAURON oferuje klientom biznesowym także inne ekologiczne produkty, które wpisują się w strategię Zielonego Zwrotu TAURONA, a także w polityki ekologiczne i CSR swoich klientów.

    Kategorie
    OZE

    INSTALACJE OZE W POLSCE – RAPORT ZA PIERWSZE PÓŁROCZE 2022 ROKU

    Raport przygotowaliśmy w oparciu o rzetelne źródła danych, jakim są publikacje statystyczne na stronach:

    • Agencji Rynku Energii (ARE) – dane dotyczącej struktury i produkcji energii, w tym OZE
    • Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC) – dane dot. pomp ciepła
    • Dane pochodzące ze stron rządowych
    • Dane pochodzące z Głównego Urzędu Statystycznego (GUS)

    Nowych instalacji fotowoltaicznych wciąż przybywa. Obecnie nie tylko właściciele domów jednorodzinnych, ale również coraz więcej właścicieli oraz zarządów firm i zarządów spółdzielni podjęło decyzję o konieczności instalacji fotowoltaiki i pomp ciepła. Instalacje PV o mocy do 50 kW można założyć nawet w ciągu ok. 1 miesiąca. Przy instalacjach PV powyżej 50 kW istnieje konieczność uzyskiwania pozwolenia na budowę instalacji fotowoltaicznych oraz na warunki przyłączenia. Procedury te zajmują zwykle od 8 miesięcy do nawet 12 miesięcy. Z jednej strony jest to duża bariera dla inwestorów średnich instalacji fotowoltaicznych. Jednocześnie okres załatwiania formalności pozwala na zgromadzenie budżetu niezbędnego na inwestycję w produkcję energii elektrycznej z OZE na własne potrzeby.

    Dobrym rozwiązaniem jest instalacja OZE z pompą ciepła i magazynem energii. Jednak całkowite uzależnienie się od elektrowni zarówno dla osób indywidulanych a także dla firm jest poważną inwestycją. Trzeba dobrze policzyć koszty związane z taką instalacją i porównać ją z korzyściami. Dla osób, które jeszcze nie podjęły decyzji, dużą motywacją są galopujące ceny gazu i prądu. Co za tym idzie rosnące koszty ogrzewania, oświetlenia oraz funkcjonowania gospodarstw domowych, firm i spółdzielni mieszkaniowych. Dlatego warto przyjrzeć się temu, co dzieje się na rynku OZE w 2022 roku.

     

    Udział zainstalowanej mocy elektrycznej wg rodzaju elektrowni w 1P 2021.

     

    Udział zainstalowanej mocy elektrycznej wg rodzaju elektrowni w 1P 2022.

     

    Porównanie zainstalowanej energii na koniec 1P 2022 do 1P 2021 r.

    Na koniec czerwca łącznie we wszystkich źródłach energii zainstalowano ponad 56 GW, tj. 56 731 MW.

    Jest to o ok. 10,5 proc. więcej zainstalowanej energii w okresie 2P 2021 oraz 1P 2022.
    Jednocześnie udział zainstalowanej energii OZE zwiększył się z 28 proc. do 35 proc. Tym samym udział zainstalowanej energii w elektrowniach konwencjonalnych zmniejszył się z 72 proc. do 65 proc. w stosunki do wszystkich zainstalowanych źródeł energii.

     

    Udział produkcji energii elektrycznej w elektrowniach w 1P 2021.

     

    Udział produkcji energii elektrycznej w elektrowniach w 1P 2022.

     

     

    Porównanie wyprodukowanej energii na koniec 1P 2022 do 1P 2021 r.

    W pierwszej połowie 1P 2021 roku wszystkie elektrownie w Polsce wyprodukowały 85 542 GWh. Natomiast w 1P 2022 roku wyprodukowały 90 253 GWh energii elektrycznej. Oznacza to 6 proc. wzrost 1P 2022 / 1P 2021.

    W 1P 2022 roku wyprodukowano o 5 527 GWh więcej energii w porównaniu do tego samego roku ubiegłego roku. Oznacza to wzrost produkcji energii z OZE o 35,4 proc. w stosunku do ubiegłego roku.
    Z jednej strony cieszy duży, bo o ponad 1/3 wzrost produkcji energii z OZE. Jednocześnie wiemy, że jest to zdecydowanie za mało w stosunku do aktualnych potrzeb.

    Udział wyprodukowanej energii z OZE wzrósł z 17 proc. do 22 proc. Tym samym udział energii wyprodukowanej  elektrowniach konwencjonalnych zmniejszył się z 72 proc. do 65 proc. w stosunku do wszystkich zainstalowanych źródeł energii.


    Jaka jest struktura OZE w Polsce w 1P 2022 roku?

    Warto bliżej przyjrzeć się, jakie są główne rodzaje elektrowni OZE.
    Które z nich generują najwięcej prądu?
    Jak zmienia się rozwój każdego rodzaju źródeł odnawialnych źródeł energii?


    Ile energii elektrycznej z OZE zainstalowano w 1P 2022 roku z podziałem na źródła?

     

    Ile energii elektrycznej z OZE zainstalowano w 1P 2022 roku z podziałem na źródła?

     

    Porównanie zainstalowanej energii z OZE na koniec 1P 2022 do 1P 2021 r.

    Na koniec 1P 2021 roku w elektrowniach wiatrowych zainstalowano 6 697 MW mocy energii elektrycznej.
    Na drugim miejscu uplasowały się elektrownie fotowoltaiczne (elektrownie PV). Łączna moc w zainstalowanych elektrowniach fotowoltaicznych wyniosła 5 367 MW. Pozostałe rodzaje elektrowni łącznie miały 16 proc. udział w całkowitej zainstalowanej mocy w elektrowniach OZE.

    Na 30 czerwca 2022 roku nastąpiła zmiana lidera źródła zainstalowanej energii wśród wszystkich źródeł OZE. Moc instalacji z instalacji PV podwoiła się i zwiększyła się o ok. 5 tys. MW. Instalacje fotowoltaiczne miały 52 proc. zainstalowanej mocy. Natomiast instalacje wiatrowe uzyskały 37 proc. udział w rynku zainstalowanej energii z OZE. Pozostałe trzy źródła OZE łącznie miały tylko 11 proc. udział w zainstalowanej mocy źródeł OZE. Oznacza to 5 proc. spadek udziału pomimo, że łącznie zainstalowano nieco więcej mocy w porównaniu do okresu poprzedniego.

     

    Produkcja energii elektrycznej z OZE w 1P 2021 roku z podziałem na źródła.

     

    Produkcja energii elektrycznej z OZE w 1P 2022 roku z podziałem na źródła.

     

    Porównanie wyprodukowanej energii z OZE na koniec 1P 2022 do 1P 2021 r.

     Warto zauważyć, że zainstalowana moc energii elektrycznej nie jest równa wyprodukowanej mocy. Wynika to z faktu, że elektrownie fotowoltaiczne produkują prąd w ciągu dnia, a elektrownie wiatrowe, gdy wieje wiatr. Z tego powodu udział w produkcji energii elektrycznej elektrowni fotowoltaicznych jest znacznie mniejszy w porównaniu do udziału w zainstalowanej mocy wśród wszystkich źródeł OZE.

    Największe wzrosty w produkcji energii ze źródeł OZE uzyskano z elektrowni wiatrowych. Wyprodukowano w nich w 1P 2022 ponad 3,1 tys. GWh więcej w porównaniu do okresu poprzedniego.
    Na drugim miejscu uplasowały się elektrownie fotowoltaiczne, w których wyprodukowano ponad 2,1 GWh.

    Warto również zauważyć, że największą zmianę w produkcji energii elektrycznej uzyskały elektrownie fotowoltaiczne (211 proc.), a następnie elektrownie wiatrowe (141 proc.). W elektrowniach wodnych oraz w elektrowniach na biomasę i biogaz wyprodukowano w obecnym półroczu mniej energii niż w poprzednim okresie.


    Ile jest instalacji OZE w Polsce 1P 2022 roku?

     

    W minionym półroczu wśród wszystkich nowych instalacji OZE przybyło aż 99,97 proc. instalacji fotowoltaicznych tj. instalacji PV. Z jednej strony powstał już duży rynek firm specjalizujących się w wykonywaniu tego typu instalacji. Jeszcze w ubiegłym roku w branży OZE pracowało ponad 90 tys. pracowników w ponad 30 tys. firm. Z drugiej strony na rozwój określonej branży lub specjalizacji mają bardzo duży wpływ ustawy rządowe. Jak wiadomo farmy wiatrowe produkują najwięcej prądu ze wszystkich źródeł OZE. Z uwagi na szereg obostrzeń związanych z lokalizacją nowych wiatraków, w tym określonymi dużymi odległościami od zabudowań, liczba nowych instalacji tych źródeł energii jest niewielka.

    Jak wynika z powyższej tabeli oraz wykresu, liczba instalacji fotowoltaicznych w poszczególnych miesiącach 1Q 2022 roku rosła z bardzo dużą dynamiką.

     

    Ile przybyło nowych instalacji OZE w ramach Programu Mój Prąd 4.0?

    Jak wiadomo program Mój Prąd 4.0 obowiązuje od 1 kwietnia 2022 roku. W 2Q 2022 roku z miesiąca na miesiąc ilość instalacji PV znacząco spadła. Głównym tego powodem jest zmiana zasad rozliczania zakupu prądu od elektrowni.
    Zauważamy, że w kwietniu spadek jest jeszcze niewielki. Spowodowane jest to tym, że nie wszystkie inwestycje zaplanowane na marzec br. zrealizowano w marcu. Część z nich zrealizowano w kwietniu.

    Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, o czym pisaliśmy na łamach nasze portalu www.TOP-OZE.pl, ilość inwestycji na rynku B2C (Business to Customer) została ograniczona. Natomiast właściciele firm znacznie zwiększyli swoje zainteresowanie instalacjami fotowoltaicznymi. Tym samym jak wynika to z zebranych danych, rynek usług fotowoltaicznych zmienia się. Oznacza to, że w porównaniu do poprzednich miesięcy, zdecydowanie mniej będzie wykonywanych mikroinstalacji PV w domach jednorodzinnych. W zamian będzie powstawało coraz więcej większych instalacji. Z tego wynika, że ilość firm tj. wykonawców instalacji PV będzie malała. Z wcześniejszych badań wynika, że ilość pracowników pracujących w tym sektorze zmniejszy się na koniec roku z 90 tys. do nawet 60 tys.

     

    Wzrost dynamiki fuzji i przejęć w branży OZE

    Zapoczątkowany w ubiegłym roku proces fuzji i przejęć w tym roku będzie się znacznie rozwijał. Oznacza to, że część firm upadnie, inne zostaną przejęte przez dobrze zarządzane organizacje. Jak zwykle zwycięzcami tego rynku będą firmy, które wykonują usługi z najwyższą jakością. Takie firmy mają najwięcej poleceń i są chętnie wybierane przez klientów.
    Sprzedaż Spółek następuje również z naturalnych powodów np. śmierć właściciela lub rozwój spółki na dużą skalę, że trudno jest obecnemu właścicielowi samodzielnie zarządzać dużą organizacją. Potwierdzeniem powyższych zmian na rynku jest to, że coraz więcej właścicieli firm zgłasza się do Spółki Marketing Relacji – właściciela portalu TOP-OZE. Część firm z branży OZE oraz inwestorzy zgłaszają się do nas szukając ciekawych, interesujących spółek, w które mogą zainwestować i poprzez efekt synergii wypracować znacznie lepsze, wyższe wyniki. Inna grupa poszukuje dobrze zarządzanych firm, które posiadają odpowiedni kapitał i ambitną strategię rozwoju.

     

    Jaki proc. zamieszkałych gospodarstw domowych ma już instalacje PV w 1P 2022 roku?

    W ostatnich 5 latach temat fotowoltaiki stał się bardzo powszechny, ponieważ wiele osób otrzymuje propozycje założenia instalacji PV. Dlatego dla wielu osób i firm ciekawą informacją będzie, jaki procent gospodarstw domowych posiada już własną elektrownię słoneczną.

    Jak wynika z poniższego wykresu znaczny przyrost instalacji PV obserwujemy od 2019 roku, który trwał do końca 2021 roku. Zauważamy również, że w 2022 roku wzrost instalacji jest nieco mniejszy za sprawą 1Q br.
    Na koniec 2022 roku można spodziewać się dalszego wzrostu, ale już ze znacznie mniejszą dynamiką.

    Manager Zespołu Marketing Relacji, w tym główny autor tego raportu przez blisko 30 lat obserwuje zmiany na rynku różnych branż. Z perspektywy tego okresu stwierdzamy, że w całym okresie branża OZE jest jedną z najbardziej dynamicznych branż. Natomiast od 2017 roku do 2021 roku tj. w ostatnich 4 latach branża OZE osiąga największą dynamikę wzrostu ze wszystkich branż w Polsce.

    W obecnej chwili instalacje fotowoltaiczne ma ok. 20 proc. domów jednorodzinnych. Jednocześnie w okresie 10 kolejnych lat istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo wysokich wzrostów kosztów energii, gazu i ogrzewania. Dlatego w opinii naszego Zespołu przez najbliższe 10 lat tj. do 2032 roku fotowoltaikę może zainstalować kolejne 20 proc. domów jednorodzinnych tj. ok. 1 mln klientów indywidualnych oraz kilkaset tysięcy klientów biznesowych. Dodatkowo będzie następował rozwój pomp ciepła i magazynów energii.

     

    Jaki proc. gospodarstw domowych posiada już pompy ciepła?

    Na podstawie zgromadzonych danych na koniec 1P 2022 roku w Polsce łącznie zainstalowanych było ponad 436 tys. pomp ciepła. Oznacza to, że zaledwie 7,6 proc. zamieszkałych domów jednorodzinnych ogrzewa się i chłodzi pompami ciepła. Od 2020 roku do 2021 roku odnotowywano duży wzrost zainteresowania zakupem pomp ciepła. Roczna dynamika wzrostu sprzedaży w tym okresie wyniosła od 53 proc. do 65 proc. Natomiast w 2022 roku odnotowano olbrzymie zainteresowanie pompami ciepła. Tylko w okresie styczeń – czerwiec br. zainstalowano ok. 80 tys. nowych pomp ciepła. Dla porównania w całym 2021 roku zainstalowano 92 650 pomp ciepła.

    Według danych podawanych przez PORT PC. W całym roku 2022 liczba zainstalowanych pomp ciepła podwoi się w stosunku do 2021 roku. Roczna dynamika sprzedaży pomp ciepła w bieżącym roku wyniesie ok. 100 proc. Dla przykładu w czerwcu br. udział pomp ciepła we wnioskach do programu „Czyste Powietrze” osiągnął 60 proc.

     

     Jakie są rozpiętości cen pomp ciepła?

     Pomimo rosnących cen z miesiąca na miesiąc, pompy ciepła bardzo szybko znikają z rynku. Polacy w tym sezonie rzucili się na pompy ciepła z powodu coraz to bardziej rosnących cen gazu i węgla. Tym samym wzrastają koszty ogrzewania. Producenci nie nadążają z realizacją zamówień. Natomiast zainteresowane montażem osoby, muszą ustawić się w długiej kolejce oraz uzbroić się w cierpliwość.
    Moda na pompy ciepła jest spowodowana również faktem iż Unia Europejska wyznaczyła redukcję emisji gazów cieplarnianych do poziomu co najmniej 55 proc. do 2030 roku. W efekcie z miesiąca na miesiąc postępuje wzrost liczby zamówień w stosunku do planów. W związku z tym na rynku OZE obecnie popyt na instalację pomp ciepła wyprzedza podaż.
    Dlatego w czerwcu większość wniosków w ramach programu „Czyste Powietrze” zawierała również dofinansowanie do pomp ciepła.

    Na rynku zauważalny jest wzrost cen pomp ciepła średnio co kilka miesięcy. W marcu 2022 roku odnotowano podwyżkę o około 8 proc. Z kolei w czerwcu podwyżka wyniosła kolejne 9 proc. Producenci zapowiadają, że ceny będą rosły z coraz większą dynamiką, ponieważ wyraźnie na rynku brakuje takich urządzeń.

    Obecnie dla domu jednorodzinnego o powierzchni 150 m2 średni koszt zakupu z montażem pompy ciepła wynosi od 25 tysięcy zł do 50 tysięcy zł. Natomiast wiemy, że można znaleźć na rynku również pompę poniżej 25 tysięcy złotych, jak też na rynku są pompy o znacznie wyższej cenie. Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb, metrażu oraz producenta i gwarancji.

    Prawdopodobne jest, że w 2023 roku pompy ciepła będą zdecydowanie droższe.

    Dlatego bardzo ważne są inicjatywy podejmowane w zakresie ograniczania wzrostu cen, a tym samym wzrostu inflacji. Dla przykładu cytujemy: „22 września br. PORT PC wystosował apel do Premiera polskiego rządu o pilną interwencję w kwestii ograniczenia drastycznych podwyżek cen energii dla użytkowników pomp ciepła”.

     

    „Rozpiętości cen na pompy ciepła z montażem, z jakimi mogą spotkać się klienci końcowi, są astronomiczne. Na fali dynamicznych wzrostów ten rynek, do tej pory w większości zagospodarowany przez doświadczonych instalatorów z dużą wiedzą i doświadczeniem, zalała fala firm bez wymaganych kompetencji w tym skomplikowanym temacie. I tak małe firmy, wcześniej montujące np. kotły gazowe znacząco zaniżają ceny, a potem wykonują instalacje niezgodnie z niezbędnymi standardami. Z kolei duże kapitały, chcące przenieść swoje doświadczenie z paneli fotowoltaicznych, często ceny zawyżają, gdyż najczęściej korzystają z know how podwykonawców, lub mają zawyżony „współczynnik chciwości”.
    – skomentował dla nas Błażej Szpich – Dyrektor Handlowy BUDOTOM Sp. z o.o.

    „Ceny pompy ciepła potrafią wahać się nawet o 50% w zależności od tego, kto je sprzedaje i jaki jest stan instalacji centralnego ogrzewania. Ta sama pompa może być dużo droższa, gdy jej montaż w budynku będzie wymagał dodatkowej armatury lub wyraźnie tańsza, gdy wchodzimy do nowego budynku przystosowanego do instalacji pompy. Warto uważnie czytać proponowane umowy i porównywać ceny urządzeń „pod klucz”. W przeciwnym razie możemy narazić się na nieprzyjemną niespodziankę w postaci dodatkowych kosztów.

    Dofinansowania z pewnością mają wpływ na popularność pomp ciepła, ale z pewnością najwięcej dla ich promocji zrobiły… ostatnie wzrosty cen węgla i gazu. Do tej pory pompę traktowano jako nieco droższe w eksploatacji rozwiązanie, które gwarantuje wygodę i ekologię. Teraz okazało się, że pompy są do tego najbardziej ekonomiczne. Czyste Powietrze, Moje Ciepło czy Mój Prąd to dodatkowa zachęta do wyboru pompy. Raczej nie traktowana jednak jako czynnik decydujący o wyborze danej technologii ogrzewania.

    Obecna sytuacja na rynku węgla będzie mieć daleko idące konsekwencje w kwestii tego, jak Polacy patrzą na pompę ciepła. Do tej pory kotły węglowe traktowano jako technologię, która mimo licznych wad gwarantuje, że w domu będzie zimą ciepło. Teraz role się odwracają. Ludzie przestają zastanawiać się – Co jak nie będzie prądu? – tylko myślą – Co jeśli nie uda mi się kupić węgla?” – powiedział dla portalu TOP-OZE.pl Kamil Dorociński – Prezes Zarządu ONEPOWER Sp. z o.o.

     

    Ile kosztuje magazyn energii w 2022 roku? Jakie są dofinansowania?

    Inwestycja w magazyn energii wiąże się z kosztem rzędu:

    – 5 kW od 15 tys. złotych do 35 tys. złotych
    – 10 kW od 25 tys. złotych do 45 tys. złotych

    Należy pamiętać, że dzięki programowi Mój Prąd 4.0 można znacznie obniżyć koszt zakupu i instalacji magazynu energii. W ramach programu przy instalacji 10 kW można uzyskać dotację na magazyn energii w wysokości 7,5 tys. zł. Natomiast do magazynu ciepła jest dofinansowanie do 5 tys. zł.

    W ramach programu Czyste powietrze, dotacje na wymianę źródeł ciepła i termomodernizację domu wynoszą odpowiednio do 30 tys. zł (podstawowy poziom dofinansowania), 37 tys. zł (podwyższony poziom dofinansowania) lub 69 tys. zł (najwyższy poziom dofinansowania). Natomiast przy dotacji  z prefinansowaniem, dotacje wynoszą do 47 tys. zł (podwyższony poziom dofinansowania) lub 79 tys. zł (najwyższy poziom dofinansowania).

    Dlatego warto na bieżąco śledzić warunki aktualnych programów.
    Szczegółowe zasady znajdziesz klikając w link Program Mój Prąd 4.0.
    Szczegółowe zasady znajdziesz klikając w link Czyste Powietrze.

    Osoby, które chcą zainwestować w magazyn energii, fotowoltaikę lub pompę ciepła i potrzebują doradztwa w tym zakresie, mogą skorzystać z naszej wyszukiwarki TOP Wykonawcy. Doświadczony doradca rekomendowanej firmy z bardzo dobrymi opiniami innych klientów udzieli wszelkich informacji w zakresie optymalnego doboru instalacji do potrzeb. Ponadto poinstruuje o kosztach inwestycji i wartościach dofinansowań.

    Jak rozwija się rynek magazynów energii w Polsce? Jaki jest plan do 2040 roku?

    Wśród wszystkich instalacji OZE zdecydowanym liderem są instalacje fotowoltaiczne. Na drugim miejscu znajdują się pompy ciepła, a na trzecim magazyny energii.

    Magazyny energii stale rozwijają się na rynku OZE. Dowodzi tego raport stworzony we współpracy z AGH (Akademia Hutniczo-Rolnicza w Krakowie) w 2022 roku. W raporcie oszacowano, że do 2040 roku magazyny energii będą stanowiły:

    • 26 tys. trwałych miejsc pracy
    • 69 mld zł wzrostu produkcji krajowej
    • 33 mld zł przyrostu wartości dodanej

    „Odnawialne źródła energii muszą być znaczącym elementem miksu energetycznego. Magazyny energii zarówno na poziomie gospodarstw domowych jak i wielkoskalowe na poziomie sieci, będą stanowiły w perspektywie tej dekady istotny element systemu elektroenergetycznego Polski.” – mówi Ireneusz Zyska, Wiceminister Klimatu i Środowiska oraz Pełnomocnik Rządu ds. Odnawialnych Źródeł Energii.

    Źródło: Raport “Wpływ rozbudowy infrastruktury magazynów energii na rozwój gospodarczy w Polsce – prognoza do 2040 r.“

     

    Kierunki rozwoju na rynku OZE w Polsce.

    „W minionych 7 latach branża OZE osiągała niesamowitą dynamikę wzrostu od ponad 100 proc. do blisko 700 proc. w skali rok do roku. Tym samym należała do najbardziej dynamicznie rozwijających się branż ze wszystkich branż w Polsce. Dynamika będzie dalej wysoka. Jedynie dynamika wzrostu instalacji fotowoltaicznych w domach jednorodzinnych zamieni się miejscami z pompami ciepła. Potwierdza to fakt, że ponad 1,12 miliona klientów zainstalowało fotowoltaikę. Natomiast łączna liczba zainstalowanych pomp ciepła przekroczyła już  430 tysięcy. Na koniec br. łączna liczba instalacji pomp ciepła przekroczy 0,5 mln.
    Osoby i firmy, które dokonują inwestycji w OZE znacznie zaoszczędzą na kosztach utrzymania domu oraz kosztach prowadzenia działalności firmy. Należy liczyć się z tym, że oszczędności będą mniejsze od przewidywań największych optymistów i znacznie większe od przewidywać pesymistów. Dlatego warto samemu śledzić bieżące informacje i konsultować je z najlepszymi na rynku”

    – powiedział Jan Załęcki – Wiceprezes Zarządu Marketing Relacji Sp. z o.o. – właściciela portalu TOP-OZE.pl

    Oprócz tradycyjnych źródeł energii, warto również pamiętać, że w najbliższym czasie będą rozwijały się farmy fotowoltaiczne, morskie turbiny wiatrowe oraz magazyny energii. O kierunku rozwoju rynku OZE w Polsce, w tym również na temat baterii wypowiedział się ekspert.

    „W obecnej chwili szanse rozwoju polskich źródeł odnawialnych utożsamiane są z wdrażaniem technologii wodorowych. Ograniczenia mocy przyłączeniowych na sieciach, przestarzała infrastruktura elektroenergetyczna oraz brak odpowiednich systemów wsparcia to tylko kilka powodów, dla których rozwój OZE bez udziału wodoru będzie niemożliwy bądź bardzo utrudniony. Polska energetyka źródeł rozproszonych a zarazem odnawialnych to przede wszystkim stawianie na morskie turbiny wiatrowe (offshore), farmy fotowoltaiczne oraz magazyny energii pod różną postacią (nie tylko baterii litowo-jonowych, lecz przede wszystkim wodorowych). Te ostatnie znakomicie uzupełnią i ustabilizują miks energetyczny odciążając jednocześnie w pewnym stopniu polskie sieci.” – powiedział dla portalu TOP-OZE.pl Bartosz Firmanty – Dyrektor ds. Innowacji w firmie EkoEnergia Polska Sp. z o.o.

     

    Kiedy zwróci się inwestycja w fotowoltaikę przy obecnych cenach?

    W celu pozyskania informacji w tym zakresie, zwróciliśmy się do kilku ekspertów z rynku OZE.

    „Świadoma sprzedaż instalacji fotowoltaicznych w ostatnich kilku miesiącach, to jak próba rozwiązania jednego równania z trzema niewiadomymi. Aby policzyć okres czy stopę zwrotu z inwestycji, poza standardowymi parametrami, trzeba znać detaliczne i hurtowe ceny energii w czasie.
    Nikt poważny dzisiaj nie ośmieli się przewidywać takowych nawet w najbliższych miesiącach, a co dopiero za 2 czy 4 lata. Dlatego równie prawdziwe są stwierdzenia, że średni okres zwrotu z inwestycji w system fotowoltaiczny będzie wynosił od 3 do 8 lat.
    Warto zauważyć, że wysokie koszty energii bezpośrednio przekładają się na szybki zwrot.
    Więc zamiast zastanawiać się skąd wziąć pieniądze na regulowanie rachunków za prąd, inwestorzy prywatni jak i instytucjonalni powinni jak najszybciej zainwestować w fotowoltaikę.” –
    skomentował dla portalu TOP-OZE.pl Paweł Mazurek – Prezes Zarządu Solar System Sp. z o.o.

    „W Da Vinci Green Energy od kilku miesięcy bardzo szczegółowo analizujemy zwrot inwestycji w fotowoltaikę. Poprzez wskaźnik PVPI obliczamy zwrot inwestycji w fotowoltaikę zarówno dla klienta biznesowego, jak i indywidualnego.
    Według naszych obliczeń opartych na ogólnodostępnych danych, aktualnie wartość zwrotu inwestycji wynosi:
    – ok. 2,5 roku dla klienta biznesowego oraz
    – ok. 4 lata dla osób indywidualnych tj. dla ” Kowalskiego”, który zużywa średnią ilość energii.

    „Więcej informacji na ten temat można znaleźć w artykule na portalu TOP-OZE: PVPI Business  – PV Profitability Index Business wrzesień 2022.” – stwierdził Bartłomiej Tuleja – Członek Zarządu Da Vinci Green Energy Sp. z o.o.

     

    Kiedy zwróci się inwestycja w magazyn energii przy obecnych cenach?

    Według dostępnych nam danych zwrot inwestycji w magazyn energii wynosi średnio 3 lata.

    Zdaniem portalu fotowoltaikaonline.pl zainstalowanie magazynu energii zapewnia nie tylko zasilanie awaryjne. Inwestycja jest szczególnie warta przemyślenia, ponieważ instalując magazyn energii razem z fotowoltaiką, dzięki magazynowi energii można zmniejszyć koszt energii nawet o 35 proc.

     

    Podsumowanie

    Rynek energii elektrycznej i ogrzewania jest bardzo dynamiczny. Nowych instalacji fotowoltaicznych stale przybywa. Największą dynamikę odnotowują instalacje pomp ciepła. Coraz więcej gospodarstw domowych i firm montuje również magazyny energii.

    Pomimo działań czynionych przez polski rząd, które nieco ograniczy wzrosty kosztów. Najlepiej samemu zadbać o ograniczanie własnych kosztów, a najlepiej uniezależnić się od elektrowni. Zdajemy sobie z tego sprawę, że największe ograniczenie kosztów wiąże się ze zwiększonymi inwestycjami.
    Dlatego warto wszystko dobrze samemu obliczyć. Warto też wesprzeć się wiedzą i doświadczeniem dobrych doradców pracujących w najlepszych firmach.

    Kategorie
    Elektromobilność

    Już wkrótce nowe punkty ładowania na mapie Polski

    Elektryczne samochody w ostatnim czasie stały się często poruszanym tematem w kontekście planowania przyszłości Europy, a w tym Polski. W przeciwieństwie do tradycyjnych pojazdów z silnikiem spalinowym nie emitują one dwutlenku węgla, znakomicie wpisują się w szerzącą się politykę klimatyczno – energetyczną. Ich liczne zalety spowodowały, że szybko zjednały sobie wielu zwolenników, których wciąż przybywa. Znacząco utrudniającą rozwój elektromobilności przeszkodą jest jednak wciąż ograniczona dostępność do stacji ładowania.

    Zgodnie z danymi podanymi przez Licznik Elektromobilności na koniec sierpnia 2022 r. w Polsce odnotowano łącznie przeszło 52 tysiące zarejestrowanych samochodów osobowych z napędem elektrycznym.  Według przedstawionych statystyk liczba ta dynamicznie wzrasta, powiększając grono  ich użytkowników. Tendencja wzrostowa jest dla wciąż niewystarczająco rozwiniętej infrastruktury dużym wyzwaniem. W pobliżu polskich dróg brakuje punktów ładowania pozwalających na swobodne poruszanie się „elektrykami”. Na koniec sierpnia bieżącego roku na terenie kraju funkcjonowało 2427 publicznie dostępnych stacji ładowania dla pojazdów napędzanych elektrycznie. Z czego w samym sierpniu uruchomiono nowe 134 ogólnodostępne stacje.

    Inwestycję w rozwój sieci ładowania pojazdów elektrycznych zadeklarowało już przedsiębiorstwo GreenWay Polska. W efekcie otrzymanego w lutym bieżącego roku wsparcia finansowego od swoich inwestorów, firma zdecydowała się zainwestować 330 milionów złotych w infrastrukturę ładowania. W konsekwencji do 2026 r. GreenWay Polska postawi 825 nowych stacji ładowania, które łącznie dadzą 1,5 tysiąca punktów ładowania.  Zgodnie z założeniami 70 stacji ma zostać wybudowane jeszcze w tym roku.

     

    #elektromobilność #emobility #energetyka #OZE #elektryk #EV

    Kategorie
    OZE

    Polacy skazani na zimę bez ogrzewania? Przygotuj się na oszczędności!

    Pogoda za oknami nie daje zapomnieć o zbliżającej się zimie. W dobie kryzysu energetycznego mroźne dni i noce przerażają już nie tylko zwolenników lata. W głowach całego społeczeństwa przewijają się pytania, jak, np. „Czy nie zostanę bez ogrzewania?”, „Ile wyniosą moje rachunki?”, „Jak ogrzeję swój dom?”.

    Polski rząd stale pracuje nad programami wspierającymi społeczeństwo w  nastających trudnych czasach. W ramach projektów deklarowane są już środki dofinansowujące surowce energetyczne, jak dodatki do węgla, pelletu, gazu, czy oleju opałowego. Na pomoc finansową liczyć też mogą gospodarstwa domowe wykorzystujące do ogrzewania energię elektryczną, w tym także oparte na pompach ciepła.

    Jak informuje Minister Klimatu i Środowiska Anna Moskwa polski rząd nie przewiduje konieczności nakładania obowiązkowych ograniczeń zużycia energii. “Plany kryzysowe w każdym państwie są i my w Polsce od zawsze takie plany kryzysowe mamy. Nie planujemy tych ograniczeń obowiązkowych wdrażać”. Jednakże Ministerstwo  Klimatu i Środowiska stanowczo zachęca zarówno przedsiębiorstwa, jak i gospodarstwa domowe do wdrażania działań oszczędzających energię elektryczną i cieplną oraz racjonalnego ich wykorzystywania.

    Na terenie naszych zachodnich sąsiadów – Niemiec, w celu redukcji zużycia energii wprowadzono już wiele ograniczeń, a przykładem „świeci” Alianz Arena. Charakterystyczne podświetlenie w czerwonych barwach zostało ograniczone do połowy. Dotychczas podgrzewana przez gaz murawa będzie korzystać z alternatywnego rozwiązania pomp ciepła, a w kranach zlokalizowanych na terenie stadionu Bayern Monachium popłynie wyłącznie zimna woda.

     

    Nie tylko za granicami naszego kraju należy szukać wzorców racjonalnie i dobrowolnie ograniczających poziom zużywanej energii. Decyzję o wprowadzeniu ograniczeń wspomagających racjonalne wykorzystanie energii podjęła jeszcze podczas lata warszawska firma Audytel S.A. – przedsiębiorstwo doradzające m.in. właśnie w zakresie energetyki. W ramach działań zmierzających do redukcji zużycia energii oraz zmniejszenia emisji dwutlenku węgla w siedzibie firmy zastosowano szereg zaleceń. Zarekomendowano utrzymywanie temperatury w biurze na poziomie 22-25 °C w dni upalne oraz 19-22 °C w dni chłodne. Zalecono również ograniczenie w czasie wietrzenia pomieszczeń podczas występowania znaczących różnic pomiędzy temperaturą wewnętrzną, a zewnętrzną. W ramach dobrych praktyk zasugerowano także racjonalne użytkowanie urządzeń elektrycznych, poprzez wyłączanie lub wprowadzanie ich w stan uśpienia na czas nieużytkowania.

    Dobre wzorce to podstawa wspólnego sukcesu, i każdy może się do niego przyczynić. W tym celu Ministerstwo Klimatu i Środowiska opracowało listę najistotniejszych działań prowadzących do oszczędności energii. Poniższe zasady nie wymagają dużych wyrzeczeń i skierowane są zarówno do przedsiębiorstw, jak i gospodarstw domowych.

     

    1. Wyłącz komputer, telewizor i radio, a ładowarkę usuń z gniazdka, jeżeli tych urządzeń w tej chwili nie używasz.
    2. Wyłącz wszystkie urządzenia biurowe na noc, na weekend oraz podczas dłuższych okresów bezczynności.
    3. Nie pozostawiaj urządzeń w trybie czuwania – świecąca dioda na urządzeniu wskazuje, że nadal zużywa ono energię.
    4. Wymień żarówki na świetlówki energooszczędne i gaś niepotrzebne światło.
    5. Wyłącz oświetlenie sztuczne, gdy naturalne jest wystarczające.
    6. Stosuj oświetlenie lokalne zamiast ogólnego.
    7. Nie pozostawiaj zbyt długo otwartego okna. Jeżeli jest Ci za gorąco – zmniejsz ogrzewanie.
    8. Pomieszczenia wietrz intensywnie i maksymalnie krótko.
    9. Wychodzisz z domu – zmniejsz ogrzewanie.
    10. Gotuj tylko tyle wody ile wykorzystasz.
    11. Gotuj zawsze z pokrywką – będzie szybciej i taniej.
    12. Korzystaj z prysznica zamiast kąpieli w wannie.
    13. Nie trzymaj lodówki zbyt długo otwartej – będzie potrzebowała więcej energii, żeby znów obniżyć temperaturę.
    14. Stosuj klimatyzację tylko przy zamkniętych drzwiach i oknach do pomieszczenia.
    15. Kontrola poboru mocy biernej i mocy zamówionej – analiza faktur za energię.

     

    Racjonalne korzystanie z zasobów energii promowane jest na niemal całym świecie. Energia stała się fundamentem współczesności. Przy obecnie panującym kryzysie energetycznym warto więc szczególnie zadbać o praktykowanie działań oszczędzających energię. Mniejsze zużycie energii pozwala chronić naturalne środowisko, w tym atmosferę przed emisją szkodliwych substancji. Dzięki temu nasze powietrze będzie czystsze i zdrowsze dla nas oraz przyszłych pokoleń, a energetyczne zasoby pozostaną z nami na dłużej. Ponadto oszczędności w zużyciu energii pozytywnie odbijają się na naszym budżecie, pozostawiając nieco więcej „w kieszeni”, co przy obecnie wygórowanych cenach energii jest niezwykle istotne.

     

    #dobrepraktyki #energetyka #energiaelektryczna #energiacieplna #ogrzewanie #Polska

    Kategorie
    Fotowoltaika

    EDP Energia Polska sfinalizowała przejęcie Zielona-Energia.com

    Zielona-Energia.com rozwija się w branży rozproszonej energetyki słonecznej od 2013 roku, w tym czasie firma zrealizowała instalacje PV o mocy przekraczającej 58 MWp. EDP Energia Polska dzięki przejęciu pozyskała, obok dodatkowego udziału w rynku, przede wszystkim doświadczoną kadrę menedżerską, efektywny zespół sprzedawców i instalatorów oraz dostęp do bazy klientów indywidualnych oraz biznesowych.

    „Jestem dumny, że transakcja znalazła swój finał. Dzięki zakupowi Zielona-Energia.com, której rentowna działalność i bogate doświadczenie w sprzedaży wysokiej jakości instalacji PV dla klientów biznesowych pasują do naszej długoterminowej strategii rozwoju, umacniamy swoją pozycję na polskim rynku. Trwająca od miesięcy integracja obu spółek pozwoliła na wymianę doświadczeń między dużym międzynarodowym liderem branży a dynamicznie rosnącą firmą zdobywającą rynek. W dalszej perspektywie umożliwi to jeszcze bardziej skuteczne wsparcie naszych klientów w procesie transformacji energetycznej” – mówi Ireneusz Kulka, Country Manager EDP Energia Polska.

    Akwizycja wpisuje się w długofalową strategię EDP Energia Polska, której celem jest objęcie pozycji lidera na polskim rynku energii. W 2022 roku EDP Energia Polska podpisała kontrakty o łącznej mocy ponad 20 MWp, czyli ponad dwukrotnie więcej niż w latach ubiegłych, a w I półroczu tego roku zainstalowała już prawie 10 MWp.

    Dzięki innowacyjnemu modelowi biznesowemu, jakim jest PV-as-a-Service (pozwalającemu firmom na korzystanie z instalacji fotowoltaicznej bez żadnych początkowych inwestycji), możliwe są realne oszczędności w wysokości rachunków za energię elektryczną.

    W Lizbonie, w Portugalii, w trybie 24/7 działa Europejskie Centrum Nadzoru EDP, w którym zespół inżynierów zapewnia stały monitoring i kontrolę funkcjonowania wszystkich instalacji PV utrzymywanych przez EDP w Europie.

    Kategorie
    OZE

    Każdy Polak otrzyma dofinansowanie za prąd – zasady nowej ustawy

    Od 1 stycznia 2023 roku, rząd chce zorganizować system wsparcia w opłacaniu kosztów energii elektrycznej, w ramach tzw. Tarczy Solidarnościowej. Rozwiązanie ma objąć wszystkie gospodarstwa domowe w całej Polsce. W przyszłym roku polskie rodziny nie zapłacą wyższych rachunków za prąd do limitu 2 tys. kilowatogodzin (kWh). Wyższy limit tj. do 2,6 tys. kWh ma objąć osoby z niepełnosprawnościami. Natomiast dla rodzin z kartą dużej rodziny oraz rolników ten limit wyniesie do 3 tys. kWh.
    Ponadto dla gospodarstw domowych, które korzystają z energii elektrycznej w celach ogrzewania, w tym wykorzystują pompy ciepła, ma zostać wprowadzony specjalny dodatek elektryczny w wysokości nawet do 1 500 zł.

    Co w przypadku przekroczenia limitu?

    Gospodarstwa domowe, po przekroczeniu odpowiedniego zużycia tj. 2 tys. kWh, 2,6 tys. kWh lub 3 tys. kWh, za każdą kolejną zużytą kWh, będą rozliczane według cen i stawek opłat, które obowiązują w taryfie danego przedsiębiorstwa z 2023 roku. Z kolei w przypadku ofert wolnorynkowych, według cen zawartych w umowie ze sprzedawcą.
    Oznacza to, że każda polska rodzina, w tym również ta, która zużywa przykładowo 2,7 kWh rocznie, skorzysta na zamrożeniu cen do limitu 2 tys. kWh. Jedynie nadwyżka ponad ten limit (w przypadku osób z niepełnosprawnościami 2,6 tys. oraz rodzin z Kartą Dużej Rodziny i rolników 3 tys. kWh) będzie rozliczna według taryf z 2023 roku.

    Z zamrożenia cen energii elektrycznej w 2023 roku skorzysta prawie 17 mln gospodarstw domowych (odbiorcy tzw. grupy taryfowej G). Na nowe rozwiązanie i wsparcie dla gospodarstw domowych rząd ma przeznaczyć ok. 23 mld zł.


    Dodatek elektryczny

    Dla gospodarstw domowych, które zużywają energię elektryczną do ogrzewania, w tym wykorzystują pompy ciepła, ma zostać wprowadzony jednorazowy dodatek elektryczny. Wysokość dodatku wyniesie 1 000 zł. Natomiast w przypadku rocznego zużycia energii elektrycznej przekraczającego 5 MWh, zostanie on podwyższony do 1 500 zł. Warunkiem otrzymania dodatku będzie uzyskanie wpisu lub zgłoszenie źródła ogrzewania do centralnej ewidencji emisyjności budynków. O dodatek elektryczny będzie można ubiegać się w gminie, w swoim miejscu zamieszkania. Z rozwiązania będzie mogło skorzystać ok. 800 tys. gospodarstw domowych. Na to rozwiązanie rząd ma przeznaczyć ok. 1 mld zł.

    Upust dla gospodarstw oszczędzających energię

    Rząd chce zachęcić Polaków do oszczędzania energii. Dlatego gospodarstwa domowe otrzymają specjalny upust, jeśli tylko ograniczą zużycie energii elektrycznej. Rozwiązanie to będzie funkcjonować już od 1 października 2022 roku. Wartość upustu ma wynieść 10 proc. całkowitych kosztów zużycia energii elektrycznej. Nowe rozwiązania mają wejść w życie z dniem następującym po ogłoszeniu ustawy w Dzienniku Ustaw.

     

    Źródło: gov.pl

     

    #OZE #MKiŚ #Oszczędność #Prąd #Pompyciepła #Dofinansowanie #Upust #Energia

    Kategorie
    Elektromobilność

    DPD Polska podwoiła liczbę elektrycznych busów dostawczych i rozwija flotę rowerów cargo

    Od listopada 2020 roku DPD rozwija także flotę rowerów cargo działającą przy DPD Pickup Oddziałach Miejskich. W ten sposób od początku oferowania tego zeroemisyjnego środka transportu doręczono już 360 tys. paczek. Aktualnie doręczenia rowerowe realizowane są 35 pojazdami w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Łodzi, Poznaniu, Gdańsku, Szczecinie, Gdyni, Częstochowie, Toruniu, Olsztynie, Kaliszu i Sopocie. Do końca roku dołączą do nich jeszcze cztery kolejne miasta, a flota rowerów cargo powinna przekroczyć 50 z planami na dalszy rozwój.

    Sukcesywny wzrost nisko- i zeroemisyjnej floty DPD Polska to efekt zielonej transformacji DPDgroup, która od kilku lat realizuje plan zrównoważonego rozwoju w duchu neutralności pod względem emisji. To także odpowiedź na rosnące oczekiwania współczesnego klienta, który wymaga od firm i marek odpowiedzialnego podejścia do kwestii powstrzymania zmian klimatu i ochrony zasobów naturalnych.

    Firma dysponuje siecią prawie 11 tys. punktów DPD Pickup. W 2021 roku rozszerzyła flotę obsługujących je nisko i zeroemisyjnych pojazdów o elektryczne vany kurierskie. W 2020 roku DPDgroup wzmocniła zobowiązanie dotyczące zmniejszenia śladu węglowego. W ramach strategii społecznej odpowiedzialności biznesu firma będzie doręczać przesyłki w wielu miastach Europy w sposób przyjazny dla środowiska z celem poprawy jakości życia ich mieszkańców.

     

    #OZE #Elektromobilność #Czystepowietrze #Ekologia

      Formularz zapytań - w czym możemy pomóc?

      Nasze usługi marketingoweUsługi najlepszych Wykonawców OZE

      ReklamaArtykułLinkowanieWsparcie sprzedażyObsługa KlientaInne usługi

      Jesteś zainteresowany instalacją OZE (fotowoltaika, pompy ciepła, magazyn energii lub inna usługa)? Kliknij w ten baner.






      *Pola obowiązkowe
      **Pole obowiązkowe przy wysyłaniu zapytania przez firmę

      Jesteś zainteresowany usługami marketingowymi? Kliknij w ten baner.

      Instalacja fotowoltaikiInstalacja pompy ciepłaMagazyn energiiWymiana piecaTermomodernizacjaInne usługi OZE

      Wybierając Wykonawcę, kieruję się w pierwszej kolejności:
      Wysoką jakościąGwarancjąCzasem realizacjiCenąInne

      Rodzaj użytkownika:
      Osoba indywidualnaFirmaRolnikSpółdzielnia

      Kiedy planujesz instalację?
      TerazDo 3 miesięcyDo 6 miesięcyDo 12 miesięcy

      W celu umówienia spotkania wypełnij poniższy formularz. Doradca wybranej dla Ciebie najlepszej firmy skontaktuje się z Tobą możliwie szybko.






      *Pola obowiązkowe
      **Pole obowiązkowe przy wysyłaniu zapytania przez firmę

      Administratorem Twoich danych osobowych pozostawionych na portalu jest właściciel portalu TOP-OZE.pl Spółka Marketing Relacji Sp. z o.o. w Warszawie, ul. Mangalia 4/206. Podane przez Ciebie dane będziemy przetwarzać wyłącznie w celu odpowiedzi na Twoje zapytanie.

      Chcesz być częścią TOP-OZE? Dołącz do nas!

      TOP-OZE.pl - o Nas
      Portal z aktualnymi informacjami z rynku OZE, a w szczególności: fotowoltaika, wymiana pieców i instalacja pomp ciepła.
      Informacja o polecanych: Wykonawcach, Producentach OZE
       
      Informacje o programach, dofinansowaniach dla osób zainteresowanych systemem fotowoltaicznym i pompami ciepła
      Pomożemy znaleźć dobrych Pracowników i Pracodawców
      Kontakt

      Marketing Relacji Sp. z o.o.
      ul. Mangalia 4, lok. 206
      02-758 Warszawa
      NIP 9512275561

      Copyright © 2021 TOP-OZE.pl  •  Wszelkie prawa zastrzeżone.  •  Polityka prywatności  •  Regulamin

      Realizacja: Bazinga