Według statystyk Licznika Elektromobilności, uruchomionego przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych oraz Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego, ilość samochodów osobowych z napędem elektrycznym na koniec września bieżącego roku wyniosła dokładnie 87 724 sztuk. Wśród nich niemal 45,2 tys. to elektryczne samochody BEV, zaś nieco powyżej 42,5 tys. z nich to samochody hybrydowe PHEV. Według tych samych danych pojazdów dostawczych i ciężarowych z elektrycznym napędem tego dnia było nieco ponad 5,2 tys., zaś prawie 19 tys. odnotowano elektrycznych motocykli oraz motorowerów.
Jak podkreśla Prezes PZPM, Jakub Faryś – „Co szczególnie ważne – rośnie liczba elektrycznych pojazdów dostawczych i ciężarowych. W tych segmentach właściwie w każdym miesiącu odnotowujemy wzrosty rejestracji powyżej 100 proc. Z całą pewnością rozwojowi rynku pojazdów zeroemisyjnych pomagają dopłaty, które na tym etapie ich popularyzacji są niezbędne. O ile w przypadku samochodów osobowych i dostawczych sytuacja od dłuższego czasu jest stabilna, bo są to pojazdy objęte systemem dopłat, o tyle w przypadku pojazdów ciężarowych – ciągle na nie czekamy. (…)”.
Flota pojazdów elektrycznych intensywnie się rozrasta, a wraz z nią konieczny jest odpowiedni rozwój infrastruktury ładowania. Na koniec września 2023 roku na terenie kraju funkcjonowało 3068 publicznych stacji ładowania pojazdów EV, w ramach, których znalazło się 6159 punktów ładowania. Większość z nich (67 proc.) to wolne ładowarki AC (prądu przemiennego) o mocy do 22 kW. Pozostałe (33 proc.) to szybkie ładowarki DC (prądu stałego).
„Łączna liczba autobusów elektrycznych w naszym kraju wynosi już ponad tysiąc. Taką samą granicę przekroczyła także liczba szybkich, ogólnodostępnych stacji ładowania DC. Od początku roku w Polsce przybyło ponad 250 takich ładowarek, a ich udział w sieci infrastruktury ładowania wzrósł z 29 do 33 proc.” – informuje Dyrektor zarządzający PSPA, Maciej Mazur.
#OZE #energia #energetyka #elektryk #elektromobilność #emobility