Czym są klastry energii?
Klastry energii to kolektywne działanie interesariuszy branży energetycznej na poziomie lokalnym. W jego ramach podmioty zawierają cywilnoprawne porozumienie, na podstawie którego prowadzą działalność wytwarzania, obrotu czy dystrybucji energii. W ramach umowy można działać terytorialne na obszarze jednego powiatu lub maksymalnie pięciu sąsiadujących ze sobą gmin. W polskim prawie definicja klastra pojawiła się w 2016 roku.
Jak twierdzą eksperci Krajowej Izby Klastrów Energii (KIKE), taka forma współpracy ma duże poparcie w instytucjach i funduszach, które inwestują w odnawialne źródła energii/ Współpraca z samorządami powinna w przyszłości pozwolić m.in. na uproszczenie procedur zmiany miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, wyznaczanie terenów pod instalacje fotowoltaiczne oraz współpracę z firmami i instytucjami z regionu.
Krajowa Izba Klastrów Energii podaje, że samorządy działające w ramach klastrów będą dla producentów dużo bardziej wiarygodnym partnerem.
Wykorzystanie potencjału Śląska
Barbara Adamska, prezes Polskiego Stowarzyszenia Magazynowania Energii, twierdzi, że potrzebne są zmiany w prawie, żeby klastry w końcu stały się opłacalne. „Obecnie nie przynoszą one prostych korzyści. I nie chodzi o to, że nie ma technologii, lub jest ona niedojrzała komercyjnie. Nie są wyceniane przede wszystkim usługi i wartość dodana, co powoduje, że nie powstają działające lokalnie magazyny energii” – tłumaczyła i dodała, że „konieczny jest mechanizm wynagradzający zmniejszenie zapotrzebowania, który także wprowadzą klastry”.
W lipcu zmieniły się przepisy, dzięki którym budowa w pokopalnianych szybach magazynów energii, może być elementarnym zadaniem klastra. – To rewolucyjna zmiana – stwierdziła Adamska. Na czym ona polega? Nowe prawo zakłada, że magazynowanie energii może być odrębnym przedmiotem działalności gospodarczej.
Z kolei prof. Wojciech Myślecki z Politechniki Wrocławskiej zaznaczył, że ogromne znaczenie ma fakt, iż są to tereny przemysłowe. – Oznacza to, że są to działki uzbrojone, będące częścią rozwiniętej siatki drogowej, posiadające odpowiednie moce przyłączeniowe. Po wyłączeniu kopalni z eksploatacji trzeba coś z tymi terenami zrobić – mówił. Przypomniał, że jest co prawda program rewitalizacji i rozwoju Śląska, ale jest to plan raczej iluzoryczny.
W budowę klastrów zaangażował się Instytut Techniki Górniczej KOMAG, który zajmuje się opracowywaniem innowacyjnych rozwiązań dla górnictwa.
W Ministerstwie Klimatu i Środowiska przygotowywana jest nowelizacja ustawy o OZE, która może zostać przyjęta w drugim kwartale przyszłego roku. KIKE twierdzi, że jeśli prawo zostanie przyjęte zgodnie z planowanymi założeniami, to – jak podaje PAP – „przyczyni się do lepszego zrozumienia rynku OZE m.in. przez gminy, co z kolei spowoduje intensyfikację współpracy między interesariuszami i przyśpieszenie procesów administracyjnych”.
Śląsk krajowym centrum energii odnawialnej
W zmianie prawa eksperci upatrują ogromnej dla regionu szansy w obszarze transformacji energetycznej. Prof. Zbigniew Hanzelka z Akademii Górniczo Hutniczej twierdzi, że po zmianie prawa jest szansa, żeby Śląsk stał się krajowym centrum energii odnawialnej i nowych technologii.
„Region posiada wielki potencjał, trzeba tylko dobrze go wykorzystać. Dysponuje ogromnym kapitałem ludzkim dobrze wykształconych inżynierów i techników, tradycyjnie jest związany z przemysłem i energetyką” – wymieniał prof. Hanzelka.
Uczestnicy panelu uznali, że perspektywa zorganizowania na terenach pogórniczych systemu magazynowania energii ma duży potencjał i stanowi alternatywę dla energetyki regionu w odniesieniu do transformacji.
#śląsk #kopalnie #transformacja_energetyczna #klastry_energii #magazyny_energii #komtech #krajowa_izba_klastrów_energii
Źródła: PAP
Fot.: Eugen/Wikipedia Commons