W ostatnich tygodniach proste i tanie rozwiązanie zaproponował niemiecki instytut Helmholtz-Zentrum Dresden-Rossendorf (HZDR). Jest to bateria litowo-alkaliczna, której nie da się zastosować w samochodach elektrycznych, ani też w urządzeniach mobilnych. Za to jako bateria w magazynach energii i zwłaszcza jako baterie buforowe – jak najbardziej.
Czym jest bateria buforowa?
Bateria buforowa to magazyn energii (akumulator), który podłączamy do sieci równolegle ze źródłem prądu stałego. Celem jest zapobieganie przepięciom oraz podtrzymywania zasilania w przypadku zaniku napięcia.
Na czym polega rozwiązanie HZDR?
Jak wspomnieliśmy, rozwiązanie niemieckiego instytutu może być wykorzystane jako bateria buforowa z jednego podstawowego powodu – temperatura robocza osiąga w jej wypadku nawet 240 stopni Celsjusza, co wymaga dosyć solidnego chłodzenia, izolacji lub przestrzeni do wydzielania ciepła.
Niemiecki instytut opracowując baterię założył, że ich urządzenie musi być łatwe do skalowania i bardzo tanie. Oba te cele osiągnęli stosując bardzo prostą konstrukcję baterii, w której zastosowane są powszechne pierwiastki i składniki takie jak cynki, nikiel, grafit i nieco bardziej poszukiwany lit. Tak naprawdę cena baterii wynika tylko i wyłącznie z wartości tych składników na rynku.
Zasada działania
Z bardzo dokładną zasadą pracy baterii oraz pełną dokumentacją można zapoznać się na stronach Instytutu. My proponujemy, podany przez naukowców, skrócony opis pracy baterii.
Podczas rozładowywania lit uwalnia elektrony i rozpuszcza się w ciekłej mieszaninie soli (po lewej), filc grafitowy wprowadza elektrony z powrotem do dolnego obszaru ogniwa. Podczas ładowania proces jest odwrócony (po prawej). Jod uwalnia elektrony do filcu grafitowego podczas przejścia do postaci molekularnej (fioletowej).
#OZE #elektromobilność #baterie #akumulatory
Źródło: hzdr.de
Foto: HZDR/blaurock markenkommunikation;