Branża offshore jest w fazie intensywnego rozwoju od kilku lat. Gdy na lądzie wiatraki walczą z przepisami dotyczącymi odległości na morzu na morzu stawiane są kolejne farmy. Niedawno zakończono instalację największej morskiej farmy wiatrowej na świecie.
Przeszło dwa lata temu rozpoczęto prace nad stawianiem morskiej farmy wiatrowej o mocy 1,5 GW. Inwestycja jest wykonywana w ramach holenderskiego kompleksu o nazwie Windpark Hollandse Kust Zuid, w którego skład wchodzą cztery farmy wiatrowe na morzu. Teren kompleksu o powierzchni 236 kilometrów kwadratowych rozciąga się za 12-milową strefą, oddaloną 18 kilometrów od wybrzeża pomiędzy Zandvoort i Hagą.
Pierwsze dwie części kompleksu wykonała firma Vattenfall, na podstawie wygranego w marcu 2018 roku przetargu, zaś pozostałe dwie części, dzięki wygraniu odrębnego przetargu w lipcu 2019 roku. Elektrownia składa się z 139 turbin marki Siemens Games. Wykorzystane w inwestycji zaś łopatki wyprodukowano w Aalborg w Danii, zaś gondole wiatraków pochodzą z niemieckiej fabryki zlokalizowanej w Cuxhaven. Z początku przedsięwzięcie obejmowało 140 turbin wiatrowych, jednak w 2022 roku miała miejsce kolizja z bezwładnie dryfującym Julietta D, w ramach której został uszkodzony jeden z fundamentów. Uszkodzenia były na tyle rozległe, że nie było możliwości naprawy zniszczonej turbiny. W wyniku ustaleń pomiędzy władzami, wykonawcami oraz partnerami, zdecydowano, że turbina nie zostanie wymieniona, a inwestycja będzie liczyć 139 turbin wiatrowych.
Jak twierdzi Ian Bremner, dyrektor projektu, przedsięwzięcie przynosi dumę całej spółce. Kompleks Hollandse Kust Zuid stanowi pierwszą na świecie farmę wiatrową w branży offshore, która została zainstalowana bez wsparcia finansowego w postaci dotacji. Ponadto projekt ten pokazuje, jak elektrownie wiatrowe mogą zapewnić bezpieczeństwo energetyczne krajom europejskim, dzięki czystej energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych.
#OZE #wiatrak #wiatr #offshore #energia #energetyka #morze #elektrownia
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą lub podaniem nazwy wydawcy Marketing Relacji Sp. z o.o.