Sejm uchwalił ustawę, która przedłuża zamrożenie cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych oraz wprowadza bon ciepłowniczy. To pakiet osłonowy, który ma chronić budżety Polaków w nadchodzącym sezonie grzewczym.
Zgodnie z ustawą, energia elektryczna dla gospodarstw domowych będzie rozliczana według stawki 500 zł/MWh netto do końca 2025 roku. Oznacza to, że obecne zasady zostają utrzymane również na IV kwartał.
Ten zapis pierwotnie znajdował się w tzw. ustawie wiatrakowej, jednak po prezydenckim wecie trafił do osobnego projektu. Jak podkreśla minister energii Miłosz Motyka, w 2026 roku zamrożenie cen nie powinno być już potrzebne – według prognoz rachunki za prąd mają być nawet niższe niż obecnie.
Drugim filarem ustawy jest bon ciepłowniczy, który obejmie gospodarstwa korzystające z ciepła systemowego w drugiej połowie 2025 r. i przez cały 2026 r. Warunkiem jest spełnienie kryterium dochodowego:
Dodatkowo cena ciepła musi przekraczać 170 zł/GJ. Wysokość wsparcia w 2025 r. będzie wynosiła:
W 2026 r. progi te będą wyższe – od 1000 zł aż do 3500 zł. Zastosowano zasadę „złotówka za złotówkę”, co oznacza, że każde przekroczenie progu dochodowego zmniejszy wysokość wsparcia. Minimalna wypłata to 20 zł.
Rząd wylicza, że realizacja ustawy pochłonie 889,4 mln zł do końca 2026 roku. W głosowaniu sejmowym projekt poparło 410 posłów, tylko jeden był przeciw, a 19 wstrzymało się od głosu. Teraz dokument trafi pod obrady Senatu.
Jeśli przepisy wejdą w życie, pierwsze wypłaty bonów ciepłowniczych mają trafić do gospodarstw domowych jeszcze w tym roku.
Źródło: PAP
#Energia #BonCiepłowniczy #Prąd #Ustawa #Oszczędności
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą lub podaniem nazwy wydawcy Marketing Relacji Sp. z o.o.