Zawierasz umowę na fotowoltaikę? Bądź „oświeconym” konsumentem

Instalacje fotowoltaiczne pojawiają się na polskich posesjach jak przysłowiowe grzyby po deszczu. Mimo wyraźnego spadku liczby fotowoltaicznych instalacji, obserwowanego od początku kwietnia,  należy oczekiwać, że zainteresowanie właścicieli domów pozyskiwaniem energii ze słońca znów będzie rosnąć. W kontekście wysokich cen prądu można wręcz być tego pewnym. Warto w tym miejscu wspomnieć, że ta sytuacja ma związek ze zmianą sposobu rozliczania się przez prosumenta z ilości wytworzonej i oddanej do sieci energii (prosument to ten, który wytwarza energię elektryczną w oparciu o OZE, korzysta z niej, a wytworzoną nadwyżkę sprzedaje podmiotowi dystrybucyjnemu). Jeśli prosument, a jednocześnie klient wobec firmy montującej fotowoltaikę, zdecyduje się na taką inwestycję, powinien znać swoje prawa konsumenckie. Klient zadowolony to przede wszystkim „oświecony” klient.

Pierwsza rada: nie podpisuj pochopnie umowy z przypadkową firmą.

Pozyskiwanie klientów odbywa się nierzadko poprzez przedstawicieli handlowych, którzy dzwonią do osób czy wręcz pukają do drzwi i oferują swoje usługi. I nie ma w tym nic złego. Rzecznicy praw konsumentów, mający swoje biura w każdym powiecie, uczulają mieszkańców na telefony od autobotów, które potrafią sprytnie zebrać dane osobowe. Jeśli byłeś uczestnikiem takiej rozmowy, w której potwierdziłeś zainteresowanie usługą, możesz spodziewać się rychłej wizyty przedstawiciela firmy w celu zawarcia umowy. Narażenie się na problemy zawsze ma związek z zawarciem umowy bez wcześniejszego sprawdzenia opinii o firmie, czy bez zapoznania się z treścią umowy. Uważaj! W|umowie mogą się pojawić niekorzystne dla konsumenta zobowiązania, nałożone przez przedsiębiorcę.

Tu sprawdzisz nasz ostatni ranking firm fotowoltaicznych według opinii klientów

Po drugie: masz prawo odstąpić od umowy.

Od umowy na wykonanie mikroinstalacji fotowoltaicznej, zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa, konsument może odstąpić w ciągu 14 dni od jej zawarcia. W takiej sytuacji nie ponosisz żadnych kosztów. Zdarza się jednak, że zanim upłynie ten termin, firma rozpoczyna realizację swojej usługi. I ta sytuacja jest uwzględniona w umowie w formie klauzul czy wzmiankowana tzw. „drobnym drukiem”. Jeśli rozmyślisz się i zechcesz umowę rozwiązać, będziesz musiał zapłacić za wykonane do tego momentu prace, np. za opracowanie projektu instalacji. A zatem czas do namysłu jest bardzo istotny. Jeśli na montaż instalacji fotowoltaicznej zaciągniesz kredyt, od umowy kredytu także możesz odstąpić w terminie 14 dni. Ale, rezygnując z kredytu, bez pieniędzy trudno ci będzie zapłacić za wykonane już prace, jeśli zgodziłeś się na rozpoczęcie wykonania usługi przed upływem 14 dni od zawarcia umowy.

Po trzecie: żądaj wzoru umowy i formularza od jej odstąpienia.

Bywa, że przedsiębiorca nie dołącza do umowy formularza od jej ewentualnego odstąpienia, a skuteczność jej rozwiązania uzależnia od złożenia dokumentu w siedzibie firmy. Były przypadki, że firma zapewniała ustnie lub na stronie internetowej, że klientowi zostanie bezpłatnie wykonana usługa audytu. Tymczasem z zapisów umowy wynikało, że w przypadku odstąpienia od umowy należy za to zapłacić. Przed podpisaniem umowy możesz poprosić firmę o wydanie wzoru umowy, żeby się z nim zapoznać. Koniecznie sprawdź dane firmy i jej opinie, porównaj inne oferty.

Po czwarte: nie bój się pytać, proś o pomoc.

Opisane praktyki przedsiębiorców naruszają interes konsumentów. Postępowaniami w tym zakresie zajmuje się Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W związku z zawiadomieniami od powiatowych rzeczników konsumentów, Prezes Urzędu wszczął postępowania o naruszanie zbiorowych interesów konsumentów czy też postępowania wyjaśniające przeciwko w sumie kilkunastu podmiotom.

Po piąte: to warto wiedzieć zawsze.

Odbierasz telefon, a głos z drugiej strony pyta, czy może przedstawić ci ofertę. Możesz, ale nie musisz wyrazić zgodę na takie połączenie. Nie podawaj nieznanym osobom swoich danych osobowych. Jeśli spotkasz się z próbą ich wyłudzenia lub podejrzewasz, że ktoś bezprawnie wszedł w ich posiadanie, zawiadom o tym Urząd Ochrony Danych Osobowych.