Spółdzielnie Energetyczne (SE) mogą być odpowiedzią na rosnące ceny energii i potrzebę lokalnej niezależności. Choć w Polsce wciąż jest ich niewiele, doświadczenia takich inicjatyw jak „OZE Rentier Wspólna Energia Stanisławów” pokazują, że to model, który realnie działa i przynosi korzyści zarówno odbiorcom, jak i wytwórcom energii. W rozmowie z Tomaszem Zielińskim – prezesem OZE Rentier S.A. poruszamy m.in. kwestie barier prawnych, technologii zwiększających efektywność, praktycznego rozliczania energii i tego, co musi się zmienić, aby podobnych spółdzielni było w naszym kraju znacznie więcej.
Spółdzielnie Energetyczne SE są przyszłością polskiego OZE, ponieważ skupiając odbiorców i wytwórców (w maksymalnie trzech sąsiadujących ze sobą gminach) promują lokalne wytwarzanie i zużywanie energii (bez przesyłania jej na duże odległości), zmniejszają zależność od dużych dostawców i wspierają zrównoważony rozwój. Ich niewielka liczba wynika z barier prawnych, które zostały doprecyzowane w Polsce rok temu oraz z braku świadomości społecznej. SE we Francji czy Niemczech zasilają całe miasteczka.
Projekt został zainicjowany przez lokalnych przedsiębiorców zainteresowanych energią z odnawialnych źródeł energii bez konieczności przeprowadzenia własnych inwestycji. Połączenie pracującej elektrowni z odbiorcami była możliwa po nowelizacji ustawy OZE w 2023 roku.
Elektrownia mogła zostać uznana za wzorcową inwestycję ze względu na innowacyjne technologie, wykonanie, wysoką efektywność energetyczną oraz pozytywny wpływ na lokalną społeczność.
Trackery jednoosiowe zwiększają efektywność paneli słonecznych poprzez optymalne ustawienie ich względem słońca, co prowadzi do wyższego wytwarzania energii i szybszego zwrotu z inwestycji. Trackery zaczynają wytwarzanie energii dużo wcześniej i kończą później. Energia w szczytowych mocach wytwarzana jest przez większość dnia w odróżnieniu od konstrukcji stałych, gdzie szczyt przypada ok. południa.
Rozliczanie energii w spółdzielni odbywa się poprzez bilansowanie wirtualne w rozliczeniu godzinowym. SE fakturuje odbiorców oraz wytwórcę na podstawie rozliczeń sczytanych z liczników energii. Energia jest rozliczana w każdej godzinie wytwarzania i zużycia przez członków SE, a nadwyżki niezużytej energii odbierane są już w pierwszych godzinach, kiedy energii jest wytwarzane mniej niż zużywane.
Zwolnienie z mocy ustawy z części kosztów dystrybucyjnych członków SE. Odbiorcy energii w spółdzielni mogą zauważać oszczędności na rachunkach za energię każdego miesiąca, a wytwórcy mają wyższe przychody ze względu na wyższą cenę energii oraz bardzo małą liczbę wyłączeń – to wszystkim się opłaca.
Projekt opierał się na finansowaniu wyłącznie przez BOŚ.
Przy pierwszej Spółdzielni Energetycznej po zgłoszeniu się do Sprzedawcy Zobowiązanego w sprawie podpisania umowy oraz dokumentów towarzyszących, umożliwiających rozpoczęcie działalności statutowej okazało się, że nie posiadają wzorów dokumentów bilansowania handlowego dla wytwórcy. Dodatkowo ani Spółka Obrotu ani OSD nie wiedzieli czy wytwórca jako członek SE powinien mieć zawartą umowę dystrybucyjną na wprowadzenie energii do sieci. Pokonanie przeszkód wymagało współpracy naszych wewnętrznych ekspertów OZE Rentier S.A. z pracownikami OSD.
Kolejny problem pojawił się już w pierwszym okresie rozliczeniowym. Po uruchomieniu sprzedaży energii okazało się, że nie dostajemy danych niezbędnych do dokonania faktycznego rozliczenia członków SE, ponieważ OSD początkowo nie miało odpowiedniego systemu do ich generowania, a po jego wdrożeniu okazał się wadliwy. Dopiero po trzech miesiącach mogliśmy wystawić pierwsze faktury.
Największe bariery obejmowały kwestie prawne, umowy pomiędzy członkami SE – odbiorcą i wytwórcą oraz Sprzedawcą Zobowiązanym. Już wewnątrz SE problemem było zabezpieczenie wytwórcy w przypadku chęci dokonania istotnych zmian przez odbiorców, na przykład obniżenia drastycznie cen wytwarzanej energii. Innym problemem jest uzyskanie środków na rozbudowę źródeł wytwórczych w SE.
Tak, jest to nasza druga rozliczająca się SE. Dwie kolejne są na etapie umów końcowych z Odbiorcami i SE przed zgłoszeniem do KOWR. Model ten wprowadziliśmy też dla klientów zewnętrznych, dla których tworzymy i rozliczamy SE. Spółdzielnie Energetyczne są replikowane obecnie przez OZE Rentier S.A. w kilkudziesięciu innych gminach.
Zmiany w przepisach mogłyby obejmować uproszczenie procedur rozliczania spółdzielni ze sprzedawcą zobowiązanym. Dodatkowo zwiększenie przejrzystości w dokumentacji przy ubieganiu się o fundusze (ponad dwadzieścia różnych dokumentów i analiz nie wliczając w to pozwoleń od strony dokumentacji projektowej).
Wprowadzenie programów edukacyjnych promujących odnawialne źródła energii w mediach też wpłynęłoby pozytywnie na zwiększenie liczby SE. Nasze doświadczenie jest takie, że JST słyszały o SE, natomiast większość z nich nie wie jak to poprawnie rozliczać i gdzie mogą być z tego dla nich korzyści. Z kolei większość przedsiębiorstw i wytwórców energii nie słyszało o Spółdzielniach Energetycznych. Kiedy opowiadamy o SE, większość osób kojarzy tylko Spółdzielnie mieszkaniowe i mają z nimi często złe skojarzenia. Mamy jeszcze bardzo dużo do zrobienia w sprawie edukacji na temat Spółdzielni Energetycznych w Polsce.
Więcej informacji o realizacji projektu OZE Rentier Wspólna Energia Stanisławów można znaleźć w tym filmie.
#OZE #Energetyka #SpółdzielnieEnergetyczne #SE #EnergiaOdnawialna #NiezależnośćEnergetyczna #TransformacjaEnergetyczna #WspólnotaEnergetyczna
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą lub podaniem nazwy wydawcy Marketing Relacji Sp. z o.o.