Prognozy na przyszły rok przynoszą dobrą wiadomość dla Europejczyków, którzy doświadczyli zarówno skutków pandemii, jak i wojennych fluktuacji. Wydaje się, że ceny energii będą generalnie spadać, a rynek może wrócić do stanu sprzed 2020 roku. Co istotne, stabilizacja ta jest możliwa dzięki coraz większemu udziałowi odnawialnych źródeł energii.
Uruchomienie czystych elektrowni i ograniczenie zużycia paliw kopalnych wpłynęły pozytywnie na rynek. Prognozy cen energii na 2024 rok dla dwóch największych gospodarek europejskich, Francji i Niemiec, sugerują powrót do poziomu sprzed pandemii. Oczekuje się cen wynoszących 105 i 102 euro za megawatogodzinę.
Chociaż niemiecki miks energetyczny uległ zmianie z wyłączeniem generacji z atomu, podczas gdy we Francji energia atomowa nadal pozostaje kluczowym źródłem, obie gospodarki wydają się reagować podobnie na zmiany rynkowe. Mimo różnic, prognozy wskazują na podobne tendencje.
Spodziewany spadek cen energii o połowę w ciągu kolejnej dekady jest zaskakujący, a jego wpływ na rynek jest trudny do przewidzenia. Firmy i gospodarstwa, które wcześniej oszczędzały energię z powodu wysokich kosztów, mogą wrócić do swoich dawniejszych nawyków. Wzrost popytu stworzy potrzebę nowych mocy wytwórczych, a tę lukę najłatwiej będzie zapełnić poprzez rozwój OZE.
Odnawialne źródła energii odgrywają kluczową rolę w stabilizacji rynku. Rekordowy udział OZE wynoszący 59,3 proc. w pierwszych 10 miesiącach bieżącego roku może przekroczyć 60 proc. do końca 2023 roku, jeśli wiatr napędzi elektrownie wiatrowe zgodnie z oczekiwaniami. Wzrost mocy zainstalowanych w sektorze energetyki słonecznej i wiatrowej o 85 proc. i 32 proc. względem 2019 roku to ważny krok w kierunku stabilności regionu.
Zielona transformacja umożliwiła Europie częściową niezależność od importu paliw kopalnych, a rynek zyskał pewność utrzymania tej tendencji w nadchodzących latach. Przyszłość wydaje się obiecująca, z planowanym dodaniem od 340 do 450 GW OZE przez UE między 2022 a 2027 rokiem. To więcej niż planują inne potężne regiony, takie jak Stany Zjednoczone, Bliski Wschód czy Południowa Afryka. Sukces tego planu może skutkować dalszym spadkiem cen energii, co przyniesie korzyści zarówno gospodarstwom, jak i przedsiębiorstwom, a także przyspieszy zieloną rewolucję w sektorze energetycznym.
Źródło: Globenergia
#OZE #Energetyka
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą lub podaniem nazwy wydawcy Marketing Relacji Sp. z o.o.