O źródłach ogrzewania domów jednorodzinnych w Polsce można by napisać encyklopedię. Wybór technologii grzewczej to inwestycja wieloletnia i każdy chciałby ponosić z tego tytułu jak najniższe koszty. Od wielu lat na polskim rynku konsumenci spierają się o koszty ogrzewania ekogroszkiem i gazem, a do dyskusji powoli dołączają użytkownicy pomp ciepła. Czy OZE ma szanse konkurować z tradycyjnymi urządzeniami grzewczymi?
Jeszcze dekadę temu kocioł na ekogroszek stanowił prawdziwą wygodę użytkowania. Po „przesiadce” z klasycznego pieca węglowego różnice widać było od razu. Zasypany podajnik zapewniał bezobsługową pracę w okresie zimowym nawet przez kilka dni. Sprawność kotła podajnikowego była zdecydowanie większa, niż typowego „kopciucha”, nie mniej przekroczenie 70% jest w praktyce mało realne. Ilość zmiennych jakie mają wpływ na produkcję energii jest tak duża, że potrzeba czasami dwóch sezonów, aby dobrać odpowiednią konfigurację pieca do swojego domu. Wystarczy jednak zakup gorszej partii groszku, aby sprawność naszego kotła uległa znacznemu pogorszeniu. Przy cenie dobrej jakości ekogroszku wynoszącej około 950 zł za tonę, wartości opałowej 8 kW i sprawności pieca na poziomie 60%, koszt 1kW energii pieca podajnikowego możemy oszacować na 0,19zł. Wartość ta zwiększy się nieco, jeśli wysuszymy zakupimy ekogroszek o dużej wilgotności. . . Niestety zawilgocony ekogroszek często występuje w sprzedaży.
W wielu gospodarstwach domowych krążą mity, że ogrzewanie gazowe, choć jest bardzo wygodne, to generuje wyższe koszty od węgla. Na początek warto wspomnieć o sprawności kondensacyjnych kotłów gazowych, która zazwyczaj przekracza 100%. Dla przykładu Vaillant podaje, że nowoczesne kotły niskotemperaturowe osiągają obecnie sprawność pracy na poziomie do 95%, a gazowe kotły kondensacyjne do 109%. Różnica w warunkach eksploatacyjnych wynosić może około 15-20% i o tyle samo też obniżone może być roczne zużycie paliwa.
Cała nasza energia grzewcza z gazu zostaje więc spożytkowana bez strat i przy dużo mniejszej emisji szkodliwych pyłów. Biorąc więc pod uwagę średnią cenę gazu na poziomie 2 zł za litr i wartość opałową 10 kW, przy sprawności 100% otrzymamy koszt około 0,20zł za 1kWh. W teorii koszty ogrzewania gazem wydają się minimalnie droższe od ekogroszku, jednak w praktyce wychodzi często zgoła odmiennie. Utrzymywanie stałej temperatury w granicach 45C przy ogrzewaniu mieszkania ekogroszkiem jest często niewystarczające i wręcz nierekomendowane, zaś w przypadku kondensacyjnych kotłów gazowych są to standardowe wartości. Dodatkowo samo rozpalanie pieca podajnikowego lub podtrzymywanie jego pracy stanowi dodatkowe straty. Aktualnie technologie węglowe nie podlegają dofinansowaniu i z całą pewnością należy spodziewać się większej dynamiki wzrostu cen tego surowca. Niestety ceny gazu również do stabilnych nie należą.
Notowania na międzynarodowych rynkach poszły w górę. Od 1 lipca o 24 proc. wzrosły stawki w cenniku PGNiG dla mniejszego biznesu.
Natomiast od sierpnia br. ceny gazu wzrosły o ok. 5 proc., czyli o ok. 10 zł- 20 zł miesięcznie.
Obecnie w Polsce ceny gazu dla gospodarstw domowych są o ok. 50 proc. niższe od cen dla odbiorców przemysłowych i cen dla przedsiębiorców. Natomiast w UE jest odwrotnie. Ceny dla odbiorców indywidualnych są nawet o 100 proc. wyższe – od tych dla biznesu.
Obecnie w Polsce szykuje się duża zmiana. Rząd już nie będzie nas chronił indywidulanego konsumenta. Dlatego ceny gazu mogą wzrosnąć nawet o 100 proc. To każdego mocno uderzy po kieszeni. Dlatego przy ogrzewaniu gazem już dziś należy planować dwa razy wyższe koszty!
Pompy ciepła charakteryzują się bardzo wysoką sprawnością rzędu 250-400%. Warto wyjaśnić dlaczego sprawność jest większa niż 100%.
W przypadku pomp ciepła wiele firm używa określenia sprawność, natomiast dokładnie jest to współczynniku wydajności pompy ciepła – tzw. COP (ang. Coefficient Of Performance). Jest to stosunek ciepła dostarczanego przez pompę do budynku do ilości energii elektrycznej zużywanej przez nią. Ten współczynnik z łatwością osiąga 300 albo nawet 400%. Pompa ciepła zużywając 1 kWh energii elektrycznej dostarcza do budynku 3-4 (i więcej) kWh ciepła. Różnica bierze się stąd, że pompa to ciepło pobiera z tak zwanego dolnego źródła – tym najczęściej jest wymiennik ciepła umieszczony w gruncie (dla pomp gruntowych), albo atmosfery (dla pomp powietrznych).
Przy niewielkim nakładzie energii elektrycznej osiągnięcie 0,15-0,17zł za 1kWh nie stanowi problemu, nie mniej jednak najlepsze efekty można uzyskać w połączeniu z energooszczędnym budownictwem. Pompy ciepła charakteryzują się całkowicie bezobsługową pracą, jednak koszty instalacji są dość wysokie.
Na koniec porównajmy koszty trzech źródeł ogrzewania. Dla budynku o powierzchni 200 m2 w pierwszej połowie 2021 roku średnie koszty ogrzewania wyniosły:
W przypadku pompy ciepła, wydatki obejmują również koszt prądu, zużywanego przez pompy górnego i dolnego źródła oraz przez grzałki elektryczne. Pompą ciepła w połączeniu z panelami fotowoltaicznymi możemy jednak ogrzewać dom ponosząc wielokrotnie niższe koszty w stosunku do ogrzewania domu pompami ciepła bez paneli PV. Oznacza to, że połączenie pomp ciepła z panelami PV uzyskamy ciepło i prąd prawie za darmo, nie licząc kosztów inwestycji. A co najbardziej istotne uniezależnimy się od wzrostu cen energii elektrycznej.
Warto wiedzieć, że koszt instalacji pomp ciepła systematycznie spada. Około 10 lat temu ceny wynosiły ponad 100 tys. zł, a jeszcze kilka lat temu oferty instalujących pompy ciepła firm osiągały przedział (70 – 90) tys. zł. Obecnie dobre instalacje można wykonać już przy budżecie rzędu (30-40) tys. zł. Koszt samej pompy o mocy 7-10 kW w zależnosci od rodzaju wynosi (15- 20) tys. zł.
Chcąc zapewnić sobie dodatkowo chłodzenie w okresie upałów warto zainwestować w zasobnik. Koszt tej inwestycja wynosi zwykle od kilku do 20 tys. zł. Warto pamiętać, że przy pompach ciepła nie potrzeba budować komina spalinowego. Tu uzyskujemy oszczędność rzędu (3-5)tys. zł. A na terenach, gdzie nie ma sieci gazowej odpadają koszty przyłącza (6 do 20 i więcej) tys. zł .
Ponadto oszczędzamy na czasie koniecznym na zaakceptowanie projektu instalacji gazowej w domu. Sprawy formalne mogą trwać nawet od kilku miesięcy, a niekiedy nawet kilka lat! Dlatego inwestycja pomp ciepła z fotowoltaiką zwróci nam się już w ciągu kilku lat.
Średni zwrot inwestycji samej fotowoltaiki wynosi obecnie od 5 do 7 lat. Natomiast średni zwrot kosztów pompy ciepła z fotowoltaiką wynosi tylko 3-5 lat. Różnica wynika z tego, że w łącznych wydatkach na prąd i ogrzewanie ok. 66% kosztów stanowią koszty ogrzewania, a tylko 34% koszty za energię elektryczną. A co najważniejsze własne źródła prądu i ogrzewania uniezależnią nas od podwyżek kosztów za prąd i za gaz lub inne źródła ogrzewania.
Dlatego najlepiej samemu sprawdzić na naszym kalkulatorze, ile możemy zapłacić tylko za prąd w okresie 25 lat. Wystarczy wpisać do kalkulatora trzy zmienne:
Warto wiedzieć, że przez ostatnie dwa lata roczny wzrost za energię elektryczna (prądu) w Polsce wynosił 10% do 12%. A np. w Niemczech i we Francji tylko w wakacje 2020 roku wzrost ten przekroczył 50%. W najbliższym czasie w Polsce można spodziewać się rocznych podwyżek tych kosztów o 20% i więcej. Kalkulator znajduje się na głównej stronie naszego portalu link: https://top-oze.pl/kalkulator/#
#pompy ciepła koszty #koszty ogrzewania gazem #koszt ogrzewania domu
Foto: canva.com
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą lub podaniem nazwy wydawcy Marketing Relacji Sp. z o.o.