PKN Orlen, Grupa Azoty, KGHM, PGE oraz największe polskie uczelnie podpisały list intencyjny o współpracy w rozwoju polskiej technologii ogniw jonowych do magazynowania energii. Dzięki zgromadzeniu potencjału naukowego i inwestycyjnego od teraz możliwa będzie budowa fabryki ogniw jonowych, które zostaną wykorzystane w polskich magazynach energii, zarówno prosumenckich, jak i wielkoskalowych.
W poniedziałek, 29 maja 2023 roku największe spółki oraz przedstawiciele środowisk naukowych: Akademii Górniczo – Hutniczej, Politechniki Warszawskiej, Uniwersytetu Jagiellońskiego, Uniwersytetu Warszawskiego zainicjowały współpracę, która umożliwi budowę fabryki ogniw jonowych do magazynowania energii.
Jak podkreślał Wiceminister Piotr Dziadzio, projekt z udziałem spółek skarbu państwa oraz uczelni wyższych, którego dotyczy list intencyjny oparty jest na polskiej myśli technicznej oraz polskich zasobach surowcowych.
„Naszym celem jest wykorzystanie dostępnego krajowego potencjału surowcowego do budowy ogniw, jak i magazynów energii. Realizujemy tym samym zadania wynikające z Polityki Energetycznej Państwa i Polityki Surowcowej Państwa. Rozwój technologii magazynowania energii to konieczność dla sprawnego funkcjonowania systemu elektroenergetycznego w Polsce i dalszego dynamicznego rozwoju energetyki prosumenckiej” – powiedział Wiceminister klimatu i środowiska.
Podczas podpisania listu poinformowano również, że sam projekt ma być zrealizowany w ciągu 12 miesięcy, a budowa fabryki potrwa trzy lata.
„Myślimy o bardzo krótkim okresie czasu. Spółki skarbu państwa będą użytkować magazyny energii, ale również będą produkować katody, anody i elektrolity, które są potrzebne w magazynach energii do ich prawidłowego funkcjonowania” – wyjaśnił Dziadzio, odpowiadając na pytania PAP.
Jego zdaniem podpisanie listu intencyjnego pomiędzy spółkami skarbu państwa, a polskimi uczelniami ma kluczowe znaczenie z punktu widzenia transformacji energetycznej.
Źródło: gov
#OZE #Magazynyenergii
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą lub podaniem nazwy wydawcy Marketing Relacji Sp. z o.o.