Start-up Innovation AG specjalizuje się w technologiach związanych z elektromobilnością. Ma za sobą już zrealizowany projekt pojazdu, który jeździ w kopalniach i Karkonowskim Parku Narodowym, a także pierwsze w Polsce elektryczne pogotowie energetyczne. Czy planuje też konstrukcję aut dostawczych i osobowych?
Jak zapowiadano w 2025 roku po polskich drogach będzie jeździć milion aut z napędem elektrycznym – zapowiadali kilka lat temu członkowie rządu. Znaczną ich część miały stanowić samochody polskiej marki Izera, wyprodukowane w polskiej fabryce. Takich aut jeździ na razie wielokrotnie mniej, a na miejscu planowanego zakładu hula wiatr.
Według Licznika Elektromobilności przygotowanego przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA) na koniec lutego 2023 roku w Polsce było niecałe 67 tys. samochodów elektrycznych. Oznacza to, że było ich łącznie 15 razy mniej, niż planowano.
Start-up Innovation AG nieco inaczej podchodzi do tematu budowy własnego elektryka niż np. spółka ElectroMobility Poland, odpowiadająca na projekt Izery. Powstała platforma na bazie której teraz budowany jest dostawczy samochód e-van.
„Gdybyśmy nie mieli tej platformy, nie mielibyśmy szans na zrobienie samochodu. Nikt nie jest w stanie w ciągu roku zaprojektować całego samochodu.” – mówi Albert Gryszczuk – Szef Innovation AG i twórca pierwszego polskiego w pełni elektrycznego pojazdu z napędem 4×4.
Albert Gryszczuk nie kryje, że są prowadzone rozmowy z wieloma inwestorami, które są zainteresowane licencją na podwozie, bo te w tym projekcie jest najbardziej istotne. Nad platformą, która nosi nazwę Eagle i pomieści baterie o pojemności od 60 do 110 kWh pracę trwały kilka lat. Na nią można zbudować praktycznie każdy rodzaj zabudowy, od aut dostawczych po małe, ośmioosobowe autobusy.
#OZE #Elektromobilność #Polskielektryk
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą lub podaniem nazwy wydawcy Marketing Relacji Sp. z o.o.