„Czy wodór jest przyszłością elektromobilności?” to panel dyskusyjny podjęty w ramach kongresu Impact’21, który odbył się w dniach 27-28 października w Poznaniu. Jego uczestnicy rozmawiali o zastosowaniach tego surowca, jako mającego przewagę nad paliwem kopalnym i energią elektryczną. Zdaniem ekspertów właśnie taki sposób napędzania pojazdów może okazać się przyszłością, a Polska liderem w produkcji ekologicznego wodoru.
Wodór to technologia, która w przyszłości może zbudować mocną pozycję Polski, bo jesteśmy producentem wodoru – powiedział podczas kongresu Piotr Radziński, prezes Sieci Badawczej Łukasiewicz. Dodał, że „powinniśmy to wykorzystać”, a do tego potrzebna jest „siła naukowa”, żeby opracować odpowiednie technologie.
Ten rodzaj paliwa alternatywnego zyskał szczególną popularność na południu kraju. – Wodór jako paliwo przyszłości bardzo mocno nas interesuje. Jesteśmy drugim największym regionem w Polsce, który dostał wsparcie NFOŚiGW na zakup autobusów wodorowych – mówił Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. – Nie znamy ich ceny – czyli ryzykujemy. Ale stawiamy na rozwiązania, które nie są powszechnie obecne nigdzie na świecie, a to znaczy, że nasze uczelnie mogą opracować nowe rozwiązania, wdrażać je w polskie przedsiębiorstwa – tłumaczył.
Polska ma szanse stać się liderem
Podczas dyskusji pojawiły się głosy, że razem z rewolucją elektromobilności równolegle powinny iść pace nad wykorzystaniem wodoru jako paliwa. W wielu przypadkach – zdaniem ekspertów – nie ustępuje energii elektrycznej, a w niektórych jest nawet lepszy.
– Chcemy promować gospodarkę wodorową jako sposób myślenia o przyszłości polskiej gospodarki. Polska ma wszelkie szanse do tego, aby w przyszłości stać się europejskim zagłębiem zielonego, ekologicznego wodoru – powiedział Andrzej Ziółkowski, prezes Urzędu Dozoru Technicznego (UDT).
Polska Agencja Prasowa przypomniała, że w lipcu 2020 roku Komisja Europejska ogłosiła „Strategię wodorowej dla neutralnej klimatycznie Europy”.
W połowie października br. resort klimatu wraz ze 140 podmiotami związanymi z elektromobilnością zawarł „Porozumienie sektorowe na rzecz rozwoju gospodarki wodorowej w Polsce”. To oznacza, że jesteśmy pierwszym krajem, w którym przedstawiciele administracji, biznesu, nauki i przedsiębiorcy połączyli się, żeby pracować nad wspólnym celem jaki jest rozwój technologii, wykorzystujących zielony wodór.
Japońska Toyota jest jednym z głównych producentów, który dostarcza na rynek rozwiązania technologiczne związanych z wykorzystaniem wodoru. – Chcemy być ambasadorami rewolucji wodorowej w Polsce – zapewnił podczas dyskusji przedstawiciel Toyota Motor Poland Andrzej Szałek. Koncern ma na koncie wprowadzenie ponad 5 tys. patentów związanych wykorzystaniem tego rodzaju paliwa.
Inny reprezentant Sieci Badawczej Łukasiewicz przypomniał, że Polska jest czołowym krajem pod względem produkcji wodoru. W Unii Europejskiej zajmuje trzecie, a na świecie piąte pod tym względem. – Polska ma szanse stać się europejskim, może nawet światowym liderem produkcji i zastosowania zielonego, całkowicie opartego o odnawialne źródła energii (OZE) wodoru – stwierdził Parchomiuk.
Na konferencji został zaprezentowana Toyota Mirai, która powstała na płycie podłogowej Lexusa. To samochód, który w całości napędzany jest paliwem wodorowym. Jakie są zalety takiego rozwiązania:
Szałek przypomniał, że napęd wodorowy był stosowany na samym początku kształtowania się motoryzacji. – Sto lat temu pierwsze samochody były napędzane wodorem i prądem elektrycznym – powiedział i dodał, że ropa stała się standardem ze względu na łatwość tankowania.
Zdaniem ekspertów to właśnie łatwiejsze tankowanie w porównaniu do samochodów napędzanych prądem i duży zasięg sprawia, że samochody wodorowe będą przeszłością w transporcie. – Wodór może odegrać kluczową rolę w procesie dekarbonizacji transportu nie tylko lądowego, ale także w zasadzie wszystkiego, co obecnie napędzane jest produktami ropopochodnymi – podsumował panel Karol Koronowski, przedstawiciel koncernu Boryszew.
Gremium eksperckie podkreśliło, że jest do tego niezbędna infrastruktura, czyli sieć stacji ładowania wodorem. Tutaj wielką zaletą jest możliwość wytwarzania paliwa na miejscu.
Czym jest Impact’21?
Impact’21 odbył się w dniach 27-28 października br. Na dwóch scenach wystąpiło ponad 400 prelegentów z Polski i zagranicy. Poruszono kilkanaście tematów gospodarczo-technologicznych. To jedno z najważniejszych takich wydarzeń w Europie Środkowo-Wschodniej.
#imapct’21 #poznan #zielony-wodor #oze #transport #elektromobilnosc
Źródła: impactcee.com, PAP
Fot.: Pixabay.com
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą lub podaniem nazwy wydawcy Marketing Relacji Sp. z o.o.